text_structure.xml 83.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrystynaSkowrońska">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrystynaSkowrońska">Porządek dzisiejszych obrad został państwu doręczony na piśmie w zawiadomieniu o posiedzeniu Komisji. Proponuję, żebyśmy rozszerzyli porządek dzisiejszych obrad o punkt dotyczący uzupełnienia składu stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych. Proponuję, żeby w odrębnym punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła wniosek ministra nauki i szkolnictwa wyższego w sprawie zmiany sposobu wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych w budżecie na 2008 r. na realizację inwestycji wieloletniej pod nazwą „Budowa Biblioteki Głównej Uniwersytetu Wrocławskiego”. Posłowie otrzymali wniosek Ministra Finansów w tej sprawie. Za chwilę będziemy mogli podyskutować o zaproponowanym porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrystynaSkowrońska">Natomiast w tej chwili chciałabym przywitać w imieniu Komisji naszych gości. Bardzo serdecznie witam panią Katarzynę Zajdel-Kurowską, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, pana Ludwika Koteckiego, który także jest podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów, panią Grażynę Prawelską-Skrzypek, podsekretarza stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zaproszeni zostali także inni goście, których jeszcze nie ma. Sądzę, że do momentu ich przybycia nie rozpoczniemy pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym. Poczekamy jeszcze chwilę. Mam nadzieję, że do czasu, kiedy będziemy już gotowi do podjęcia pracy nad tym projektem, zaproszeni goście przybędą na posiedzenie Komisji. Będziemy mogli porozmawiać z nimi o tym projekcie.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KrystynaSkowrońska">Czy mają państwo jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Chciałabym zaproponować, żeby w dniu dzisiejszym odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym. Nie wiem, jaki wniosek zostanie zgłoszony po pierwszym czytaniu tego projektu. Czy przewodnicząca Komisji przewiduje, że po pierwszym czytaniu ten projekt zostanie skierowany do rozpatrzenia do stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych? Słyszę, że tak. Rozumiem, że w dniu dzisiejszym odbędzie się pierwsze czytanie tego projektu, a następnie zostanie on skierowany do podkomisji. Jeśli tak, to nie mam w tej sprawie uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrystynaSkowrońska">Taki był nasz zamiar. W dniu wczorajszym ustaliliśmy, że pierwsze czytanie tego projektu odbędzie się na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, a następnie postaramy się skierować ten projekt do podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych. Rozumiem, że był to głos w dyskusji na temat porządku dzisiejszych obrad. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby wypowiedzieć się na ten temat? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś zgłasza sprzeciw w sprawie zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrystynaSkowrońska">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#KrystynaSkowrońska">Przystępujemy do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym. Marszałek Sejmu w dniu 17 listopada 2008 r. skierował rządowy projekt ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym z druku nr 1327 do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia. Zgodnie z art. 37 regulaminu Sejmu, pierwsze czytanie projektu ustawy obejmuje m.in. przedstawienie projektu i dyskusję. Wspominałam już wcześniej o tym, że zamierzam zgłosić wniosek o skierowanie tego projektu ustawy do podkomisji w celu rozpatrzenia. Podkomisja przygotuje sprawozdanie o tym projekcie dla Komisji. Proszę przedstawiciela rządu o zaprezentowanie uzasadnienia projektu ustawy. Rozumiem, że w tym punkcie rząd będzie reprezentowała pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Projekt ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym jest odpowiedzią rządu na pakiety pomocowe, które zostały przyjęte przez rządy innych krajów, w związku z pogłębiającymi się zawirowaniami na rynkach finansowych w Europie. Konsekwencją tych zawirowań było przyjmowanie przez rządy poszczególnych krajów europejskich różnego rodzaju pakietów i programów. Powiem państwu szerzej o tym, jaka jest geneza obecnych problemów w sektorze finansowym. Konsekwencją upadku banku inwestycyjnego Lehman Brothers w Europie był pogłębiający się kryzys zaufania w sektorze finansowym. Ten kryzys dotyczył zwłaszcza wzajemnego zaufania pomiędzy różnymi instytucjami finansowymi, a także zaufania klientów do tych instytucji. Powstała dość dziwaczna sytuacja – o ile można w tym przypadku użyć takiego określenia – gdyż banki przestały pożyczać sobie nawzajem pieniądze. Można powiedzieć, że pojawił się kryzys zaufania banków do innych banków. Pojawiły się także duże obawy, które dotyczyły możliwości wypłaty z banków środków zgromadzonych w nich przez klientów.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#KatarzynaZajdelKurowska">W związku z tym na początku października 2008 r. ministrowie finansów uzgodnili, że należy przeciwdziałać psychologicznym aspektom narastającego kryzysu. Ministrowie przyjęli, że zostaną podniesione gwarancje dla depozytów zgromadzonych w bankach przez osoby fizyczne. Nad tym rozwiązaniem już pracowaliśmy przy rozpatrywaniu ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym. Jednak ten instrument okazał się niewystarczający. W czasie, gdy w Sejmie trwały prace nad ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, rząd opracowywał inne instrumenty, które miały spowodować odblokowanie kryzysu zaufania, czy też kryzysu płynnościowego, który pojawił się w całej Europie. Sektor finansowy, a zwłaszcza sektor bankowy w Polsce, ciągle pozostaje sektorem nadpłynnym. Pojawiły się obawy o dość duże wahania płynności w dziennym zarządzaniu płynnością. Wynika to z faktu, że banki obawiały się znaczących transferów środków osób fizycznych lub osób prawnych do innych banków w kraju, albo za granicę.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#KatarzynaZajdelKurowska">W odpowiedzi na zwiększone zapotrzebowanie na płynność Narodowy Bank Polski uruchomił tzw. pakiet zaufania, w którym zostały zaoferowane różnego rodzaju instrumenty zasilające, czyli zwiększające płynność, w sektorze bankowym. W odpowiedzi na postulaty sektora bankowego rząd przygotował projekt, którego celem jest gwarantowanie finansowania w sektorze bankowym w horyzoncie od 3 miesięcy do 5 lat. Specyfiką polskiego sektora bankowego jest to, że do tej pory finansował się on poprzez bazy depozytów osób prywatnych i prawnych, poprzez zaciąganie pożyczek u swoich spółek-matek, a także poprzez finansowanie się na rynku międzybankowym. Dane sprzed wielu miesięcy potwierdzają to, co dzieje się w chwili obecnej. To finansowanie było i ciągle jest finansowaniem dość krótkim. Jest to finansowanie do 3 miesięcy. Kryzys zaufania i zwiększenie się zapotrzebowania na środki płynne spowodowały, że horyzont zarządzania płynnością jeszcze bardziej się skrócił, nawet do 1 tygodnia. Chcielibyśmy odblokować istniejący potencjał, istniejącą płynność, czy też odbudować zaufanie na rynku finansowym. Dlatego rząd zaproponował wiele instrumentów, których celem jest odblokowanie rynku międzybankowego w horyzoncie dłuższym niż 3 miesiące. Ich celem jest także poprawienie płynności w sektorze do 3 miesięcy poprzez udzielanie różnego rodzaju form wsparcia, np. w sprzedaży z odroczonym terminem zapłaty lub pożyczki papierów skarbowych, żeby można było uzyskać płynność w Narodowym Banku Polskim.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Doskonale wiedzą państwo o tym, że aby uzyskać płynność w ciągu dnia, tzw. płynność krótką, czy też płynność do 3 miesięcy, instytucja finansowa musi oddać w zastaw skarbowe papiery rządowe lub papiery Narodowego Banku Polskiego. W związku z tym zaproponowaliśmy w projekcie ustawy, żeby banki obawiające się utraty płynności lub mające problemy z płynnością, mogły pożyczyć od Skarbu Państwa papiery wartościowe, które mogłyby zastawić, żeby uzyskać krótką płynność. Mamy tu wiele różnych możliwości. Jest to np. sprzedaż papierów z odroczonym terminem płatności, z rozłożeniem płatności na raty, w drodze oferty kierowanej specjalnie do jakiejś instytucji finansowej – tzw. private placement – a także pożyczka papierów skarbowych. W tym ostatnim przypadku możemy udostępnić takie papiery skarbowe, które instytucja finansowa może zastawić w Narodowym Banku Polskim i uzyskać płynność. Jest to jedna grupa instrumentów.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Jest także druga grupa instrumentów, o których już wspominałam. Są to gwarancje dla sektora finansowego. Chodzi o gwarancje pozyskania finansowania na rynku międzybankowym, czyli o gwarantowanie papierów dłużnych, emitowanych przez instytucje finansowe na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Chcę podkreślić, że jest to decyzja zharmonizowana w całej Unii Europejskiej. Wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej przyjęły w tym przypadku taką samą metodologię. Jest to gwarancja rządu na papiery dłużne. W przypadku finansowania instytucji finansowej na rynku międzybankowym gwarancje nie mogą być wydawane na okres krótszy niż 3 miesiące. Nie są to papiery o ważności krótszej niż 3 miesiące. Papier gwarantowany przez rząd ma ważność co najmniej przez 3 miesiące. Projekt ustawy mówi również o zabezpieczeniach, jakie Skarb Państwa będzie przyjmował w trakcie procesu wystawiania gwarancji. Są to różnego rodzaju zastawy, hipoteki, przewłaszczenia, gwarancje i weksle. Chodzi o to, żeby przy udzielaniu tych gwarancji zagwarantować bezpieczeństwo środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Gwarancje będą miały charakter komercyjny. Oznacza to, że udzielanie gwarancji nie będzie bezpłatne. Rekomendacja Europejskiego Banku Centralnego w zakresie wyceny tych gwarancji została jasno określona dla wszystkich państw członkowskich. W terminie zapadalności od 3 miesięcy do 1 roku papiery te będą wyceniane na 50 punktów bazowych. Natomiast w horyzoncie dłuższym niż 1 rok wycena uzależniona będzie od miary ryzyka przyjętego przez nadzór krajowy. Proponowano różnego rodzaju miary, poczynając od credit default swap, czyli tzw. miary ryzyka niewypłacalności danego podmiotu finansowego, poprzez ratingi. Dla instytucji finansowych, które nie posiadają tego rodzaju ocen ryzyka, zostaną przyjęte arbitralnie pewne miary, bądź będą brane pod uwagę miary ryzyka dotyczące spółek-matek, które finansują swoje spółki-córki w kraju je goszczącym. Niezależnie od miary ryzyka obowiązywać będzie dodatkowa stała marża w wysokości 50 punktów bazowych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Z czego wynika ta rekomendacja? Wynika ona z tego, że konsekwencją zbyt daleko posuniętej gwarancji rządu irlandzkiego, który ogłosił na wczesnym etapie perturbacji finansowych na rynkach światowych pełną gwarancję dla sześciu banków irlandzkich, był dramatyczny odpływ środków z banków brytyjskich do banków irlandzkich, co zachwiało stabilnością finansową Wielkiej Brytanii. W związku z tym przyjęto takie rozwiązanie, żeby poszczególne kraje nie konkurowały ze sobą w zakresie udzielanych gwarancji. Dlatego we wszystkich krajach przyjęto takie same rozwiązania, żeby przeciwdziałać konkurencji na rynku międzybankowym w różnych krajach. Chodziło o to, żeby nie konkurować ceną gwarancji w zależności od tego, z którego kraju pochodzi spółka-matka, czyli instytucja macierzysta, która ma swoje przedstawicielstwo w danym kraju goszczącym.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Ustawa określa, że taka pomoc ze strony państwa będzie udzielana na czas określony. Ustawa będzie obowiązywać do 31 grudnia 2009 r. oznacza to, że uważamy, iż ten kryzys zakończy się w przyszłym roku, a ta pomoc w praktyce nie będzie potrzebna. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to na pewno okres udzielania takiej pomocy zostanie wydłużony. Na pewno warto przeciwdziałać mitom, które już w tej chwili funkcjonują wokół tej ustawy. Dlatego chcę państwu powiedzieć o pewnej bardzo ważnej sprawie. Jeżeli dana instytucja finansowa zgłosi się do rządu o udzielenie gwarancji na finansowanie 5-letnie, to udzielona gwarancja będzie obowiązywać przez 5 lat, chociaż ustawa będzie działała do 31 grudnia 2009 r. załóżmy, że 30 grudnia 2009 r. będzie ostatnim dniem roboczym w 2009 r. Jeżeli jakaś instytucja finansowa zgłosi się do rządu w dniu 30 grudnia 2009 r. i poprosi o gwarancję na emisję swoich 5-letnich obligacji, to udzielona gwarancja będzie obowiązywać przez 5 lat. Okres funkcjonowania pomocy nie określa końca funkcjonowania gwarancji dla instrumentów dłużnych, które były gwarantowane w ramach tej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Należy zaznaczyć, że ta pomoc skierowana jest głównie do sektora bankowego. Pojawiły się obawy, że ta pomoc będzie „pocałunkiem śmierci” dla instytucji finansowej, która jako pierwsza głosi się do rządu o tego typu gwarancje. Media mogłyby uznać, że jest to instytucja, która wymaga wsparcia, co oznacza, że jest w bardzo złej sytuacji finansowej. Jeżeli taka informacja pojawiłaby się w mediach, mogłoby to zachwiać stabilność finansową tej instytucji. Wspólnie ze Związkiem Banków Polskich powołaliśmy grupę roboczą, która opracowuje akt wykonawczy do tej ustawy. Ten akt będzie umową ramową, o której podpisanie poprosimy wszystkie banki w Polsce. Umowa ramowa określać będzie ogólne warunki w zakresie wsparcia instytucji finansowych. Chodzi o to, żeby instytucja, która przyjdzie po takie wsparcie jako pierwsza, nie była narażona na ryzyko utraty reputacji. Jeżeli wszystkie instytucje finansowe przystąpią do tego programu, to udział w nim nie będzie powodował żadnych negatywnych perturbacji. W ten sposób ryzyko utraty reputacji zostanie wyeliminowane. W ramach zawartej umowy ramowej z poszczególnymi instytucjami prowadzone będą rozmowy bilateralne. Prawdopodobnie każda instytucja finansowa będzie miała w tym zakresie inne potrzeby. Jedna z nich będzie chciała uzyskać gwarancje na 3-miesięczne papiery komercyjne, inna na 5-letnie obligacje bankowe, a jeszcze inna będzie chciała pożyczać papiery skarbowe. Dlatego przewidziano tu różne formy wsparcia. Warunki skorzystania z tych form wsparcia zostaną określone w umowie ramowej. Zakres pomocy oraz warunki będzie określał Minister Finansów, po zasięgnięciu opinii przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. Chciałabym powitać pana Zdzisława Sokala, członka zarządu Narodowego Banku Polskiego. Przypominam, że jesteśmy w trakcie pierwszego czytania projektu ustawy. Pierwsze czytanie obejmuje debatę w sprawie zasad ogólnych projektu. Następnie posłowie mogą zadawać pytania, na które odpowiadają wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KrystynaSkowrońska">Otwieram debatę w sprawie ogólnych zasad projektu ustawy. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZdzisławSokal">Dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Pani minister chciałbym podziękować za to, że ten projekt się pojawił. Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że przedstawiciele Narodowego Banku Polskiego spóźnili się na to spotkanie, ale nie z własnej winy. Dopiero kwadrans przed dziesiątą otrzymaliśmy informację o planowanym posiedzeniu Komisji. Wcześniej nie wiedzieliśmy o tym, że ta sprawa będzie przedmiotem obrad dzisiejszego posiedzenia Komisji. Druga uwaga dotyczy tego, że do tej pory w sposób formalny nie otrzymaliśmy projektu ustawy. Dotarliśmy do tego projektu w sposób nieformalny. Powoduje to dla nas pewną trudność, gdyż nie było elementu konsultacji międzyresortowych. Wydaje się, że w przypadku tego projektu takie konsultacje powinny się odbyć. Jednak są to uwagi techniczne, które nie są warte dyskusji. Mamy do czynienia z poważnym problemem. Istotne jest to, że w tej sprawie podjęta została inicjatywa ustawodawcza.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZdzisławSokal">Jeśli chodzi o ten projekt, to chciałbym powiedzieć, że mamy do niego wiele uwag. Są to uwagi dwóch rodzajów. Jeśli chodzi o kwestie merytoryczne, to nasze wątpliwości wzbudza wysokość gwarancji, która została określona na 50%. Wolelibyśmy, żeby gwarancje dotyczyły 100%. Postulujemy rozważenie takiej możliwości. Proszę pamiętać o tym, że póki co te gwarancje mają jedynie wymiar werbalny, gdyż na ten temat nie ma żadnego zapisu w ustawie budżetowej. Dlaczego tak jest, większość z państwa doskonale wie. Chodzi o to, że nie kwantyfikujemy tego ryzyka w taki sposób, że gdyby wystąpiło, to musiałoby mieć wymiar istotny i znaczący, zgodnie z zasadami europejskimi. Uważamy, że ten werbalizm pozwala nam na to, żebyśmy poszli trochę dalej. Chodziłoby o to, żeby psychologicznie zostało odebrane, że mamy pełne gwarancje. Jest to bardzo istotny element. Wiele innych zmian, propozycji i uwag przedstawimy państwu na piśmie. Kilka sprawa wymaga jeszcze przemyślenia i przedyskutowania. Warto byłoby poświęcić na to trochę czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym przypomnieć, że mówiliśmy już o tym, że projekt zostanie skierowany do rozpatrzenia podkomisji. Na posiedzeniu podkomisji odbędzie się szczegółowa dyskusja o tym projekcie. Mam nadzieję, że podkomisja uwzględni również wnioski i uwagi, które państwo zgłoszą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZdzisławSokal">Dziękuję. W takim razie powiem, że ze wszech miar popieramy tę inicjatywę. Uważamy, że im wcześniej ta ustawa zostanie uchwalona, tym będzie lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję przedstawicielowi Narodowego Banku Polskiego. Kto z posłów chciałby zabrać głos w sprawie projektu ustawy? Chciałabym, żeby w debacie na tego projektu wzięli udział posłowie. Wnioskodawcą projektu jest rząd. Przedstawiciele rządu omówili intencje związane z tym projektem. Narodowy Bank Polski jest instytucją, która w tym zakresie realizuje ważne zadania. Przedstawiciel Banku już wypowiedział się o tym projekcie. Czy ktoś z połów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Chciałabym zadać pytanie. Czy w posiedzeniu Komisji biorą udział przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#KrystynaSkowrońska">Tak. W posiedzeniu biorą udział przedstawiciele Komisji Nadzoru Finansowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Mam do tego projektu kilka uwag ogólnych. Rozumiem, że mogę zgłosić te uwagi w trakcie pierwszego czytania projektu ustawy. Rozumiem potrzebę wprowadzenie takich uregulowań, chociaż przedstawiciele rządu i Narodowego Banku Polskiego zgodnie stwierdzili, że nie widzą takiej realnej konieczności, czy też potrzeby. Ciągle otrzymujemy informacje o tym, że wyniki banków są lepsze niż w poprzednim kwartale. Po raz kolejny są to wyniki rekordowe. Jest to rzeczywiście dość dziwna sytuacja, gdyż z dwóch stron jesteśmy bombardowani wzajemnie sprzecznymi informacjami. Z jednej strony słyszymy znowu o najlepszych wynikach banków, o największych zyskach. Natomiast z drugiej strony pojawia się coraz więcej informacji mówiących o tym, że zatrzymywana jest akcja kredytowa, że są kłopoty z uzyskaniem kredytów przez przedsiębiorstwa. Tego rodzaju wypowiedzi napotkałam ostatnio w wywiadach publikowanych przez „Rzeczpospolitą”.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">W związku z tym pojawiła się propozycja, żeby do działań włączyć państwo i środki publiczne. Nie kwestionuję takiej potrzeby. Rozumiem, że trzeba podjąć jakieś działania. Jednak nasuwa mi się pewna wątpliwość. Jeżeli sytuacja banków jest naprawdę tak dobra, to jaki sens ma angażowanie środków państwa, czy też środków podatników? W tej chwili ograniczamy wiele różnych wydatków. Mówimy, że trzeba dbać o budżet. Jednocześnie angażujemy środki publiczne na rzecz instytucji, których sytuacja jest bardzo dobra, a nawet osiągają rekordowe zyski. Dlaczego mamy się w to angażować? Rozumiem, że nie chodzi tu o to, że sytuacja tych instytucji jest zła, ale o to, że mają one chwilowe trudności z utrzymaniem płynności. Jednak angażujemy środki publiczne, które powinny być bardzo dobrze zabezpieczone.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Chciałabym nawiązać do toczącej się dyskusji o tym, co dzieje się w innych krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli w ogóle dopuszczamy taką formułę, że środki podatników mają być zaangażowane w ratowanie, czy też wspieranie instytucji finansowych, to zabezpieczenia zaproponowane w projekcie ustawy powinny być zdecydowanie mocniejsze. Nie powinno być tu takich sformułowań, że minister może zażądać zabezpieczenia. Przepis powinien mówić o tym, że minister zażąda zabezpieczenia. Nie powinno to być stwierdzenie fakultatywne. Zwracam uwagę na to, że mówimy tu o środkach publicznych, o środkach podatników. Mówimy o tym, że ludzi mają z własnych kieszeni zapłacić instytucjom finansowym. Przepis nie może być sformułowany w taki sposób, że zabezpieczenie może być ustanowione. Zabezpieczenie będzie ustanowione. Rozumiem, że w tej chwili nie omawiamy jeszcze poszczególnych artykułów tego projektu. Podaję tylko pewien przykład.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#AleksandraNatalliŚwiat">W moim głębokim przekonaniu musimy o tym mówić, nawet jeśli rozważamy sprawę tylko hipotetycznie. Mam nadzieję, że te rozwiązania nigdy nie zostaną użyte, a jeśli nawet, to nie zostaną użyte w taki sposób, żeby środki podatników mogły zostać stracone. Rozumiem, że jeśli udzielana jest gwarancja, ale środki zostaną spłacone, to nie będzie żadnej straty. W takim przypadku możemy mieć nawet jakiś zysk, czy też przychód, gdyż – jak mówiła pani minister – gwarancja udzielana jest na zasadach komercyjnych. Oznacza to, że nie będzie żadnej straty. Strata może się pojawić dopiero wtedy, gdy instytucja korzystająca z kredytu okaże się niewypłacalna. Zakładam, że takich sytuacji w ogóle nie będzie. Jednak te środki narażamy na pewne ryzyko. Dlatego te zabezpieczenia muszą być. Są one także konieczne po stronie instytucji finansowych. Nie może być tak, że te instytucje wykazują zysk i wypłacają dywidendę oraz ogromne wynagrodzenia, z drugiej strony środki podatników mają służyć temu, żeby prowadziły one swoją działalność.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Nie mogę zgodzić się z panią minister, że zostanie to określone w jakiejś umowie ramowej oraz że mają na to wyrazić zgodę instytucje, które będą tym zainteresowane. Jeżeli jakaś instytucja radzi sobie sama, to niech nie wyciąga ręki po pieniądze podatnika. W mojej wypowiedzi posługuję się artykułem, który ukazał się w jednej z gazet. Nie wiem, na ile ten artykuł jest rzetelny. Nie wydaje mi się możliwe, żeby bankowcy mieli wyrażać zgodę na to, jakie zabezpieczenia będą stosowane. Jeśli nie chcą dać stosownych zabezpieczeń, to niech nie biorą gwarancji. Jeśli sobie bez nich radzą, to nikt ich do tego nie zmusi. Wtedy będą mogli sami decydować i wypłacać środki w takiej wysokości, w jakiej chcą i kiedy chcą, oczywiście zgodnie z przepisami obowiązującego prawa. Jednak, kiedy mamy do tego angażować środki podatników, to w ustawie należy zapisać, jakie obostrzenia będą obowiązywać wobec tych instytucji. Jest to konieczne, dlatego że podatnicy muszą o tym wiedzieć. Nie chciałabym, żeby doszło do tego, że okaże się, że bank wypłacił dywidendę akcjonariuszom, że prezes wziął odprawę w wysokości 2 mln zł, a środki podatników zostały zaangażowane w ratowanie sytuacji finansowej tej instytucji. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, w której na mocy uchwalonej przez Sejm ustawy mogłoby dojść do takiej sytuacji. Nie mówię o tym, że do takiej sytuacji musi dojść. Jednak dlatego wszystkie istotne uregulowania powinny znaleźć się w tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Jest to jeszcze wiele innych istotnych elementów. Cieszy mnie to, że projekt zostanie skierowany do podkomisji. Rozumiem, że na posiedzeniach podkomisji będzie można rozmawiać o wielu istotnych szczegółach, a także o propozycjach dotyczących ewentualnych zmian. Teraz chodzi mi o jedną zasadniczą kwestię. Uważam, że uregulowania zabezpieczające i wprowadzające określone obostrzenia powinny zostać zapisane w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrystynaSkowrońska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SławomirNeumann">Troska o system bankowy jest bardzo ważna. Jednak prawdą jest, że ta troska nie powinna być oderwana od troski o pieniądze publiczne. Mamy w pamięci całkiem niedawne doniesienia prasowe ze Stanów Zjednoczonych, gdzie jeden z wielkich banków uzyskał pomoc od państwa, a wkrótce po tym zarząd tego banku bawił w SPA za kilkaset tysięcy dolarów. Dlatego istotne jest, żeby uzyskanie pomocy publicznej wiązało się z dość mocnymi obostrzeniami. Rozumiem, że ten projekt jest jednym z kolejnych elementów, podobnie jak pakiet Narodowego Banku Polskiego, służących odblokowaniu rynku międzybankowego. Nie dziwią nas informacje dotyczące dobrych wyników banków. Myślę, że jest to odzwierciedlenie sytuacji z poprzednich kwartałów. Wystarczy jednak spojrzeć na stawkę WIBOR, która w chwili obecnej wydaje się trochę oderwana od ceny pieniądza na rynku. Bank jest gotowy do płacenia za trzymiesięczną lokatę 10%, a WIBOR utrzymuje się na poziomie 6,7%. Oznacza to, że na rynku finansowym sytuacja nie jest normalna. Jeżeli nie odblokujemy pożyczek międzybankowych, to rzeczywiście możemy doprowadzić do znacznie większych problemów na rynku międzybankowym. Niektóre banki mogą mieć z tego powodu poważne kłopoty, a to na pewno przełoży się na klientów banków oraz na całą gospodarkę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SławomirNeumann">Na pewno taka ustawa jest niezbędna. Wraz z pakietem przyjętym przez Narodowy Bank Polski powinna przyczynić się do powrotu wzajemnego zaufania na rynku międzybankowym. Wydaje się, że dzięki tym rozwiązaniom banki zaczną sobie w końcu pożyczać pieniądze. Chyba właśnie to jest obecnie największym problemem. Z tym problemem musimy się zmierzyć. Musimy dać odpowiednie instrumenty rządowi i nadzorowi bankowemu, żeby mogły jakoś pomóc w tej sytuacji. Za chwilę możemy znaleźć się w takiej sytuacji, w której banki wstrzymają akcję kredytową. To na pewno przełoży się na gospodarkę i będzie ją blokować. Uważam, że w takich sytuacjach pomoc publiczna powinna być obwarowana twardymi zasadami i regułami gry. Na pewno nie możemy doprowadzić do tego, żeby pieniądze publiczne były marnowane. Jednak w tym przypadku pomoc publiczna jest niezbędna. Być może wystarczyłoby pokazać w mediach, że taka pomoc daje bankom szansę na to, żeby uwierzyły sobie wzajemnie i zaczęły normalnie funkcjonować na rynku. Moim zdaniem nad tym projektem należy pracować w miarę szybko i sprawnie ją uchwalić, po uwzględnieniu wszystkich uwag, o których dziś mówiono.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#KrystynaSkowrońska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiesławJanczyk">Daruję sobie wstęp. Uważam, że na temat otoczenia, którego dotyczy ustawa, powiedziano już bardzo wiele. Z przyjemnością poznałbym opinię Komisji Nadzoru Bankowego na temat tego projektu. Chciałbym zapytać, kiedy Komisja Nadzoru Finansowego dowiedziała się, że taki projekt powstał? Mam także kilka innych pytań, które dotyczą przepisów zawartych w tym projekcie. Pierwsze z nich kieruję do pani minister. Dlaczego w art. 2 projektu ustawy wybiórczo zaproponowano zestawienie podmiotów, które mogą być beneficjantami tej ustawy? Uważam, że należy zweryfikować zakres przedmiotowy wymienionych w tym przepisie literalnie podmiotów. Wydaje mi się, że jest to sprawa, którą powinna się zająć podkomisja rozpatrująca ten projekt na jednym ze swoich posiedzeń. Na pewno zgłoszę wniosek o zajęcie się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WiesławJanczyk">Drugą niezwykle ważną sprawą jest kwestia zapisana w art. 14. Chodzi o to, że minister właściwy do spraw sektora finansów publicznych ma podejmować jednoosobowo decyzje o umorzeniu kwot związanych z udzieleniem gwarancji lub przekazaniem określonych aktywów. Mamy taką sytuację, że większość naszego sektora bankowego już nie należy do Skarbu Państwa. W naszym parlamencie istnieje tradycja dotycząca dofinansowywania jednostek tego typu z budżetu państwa. Kiedyś takie dofinansowywanie było bardzo rozległe. Jednak zawsze decyzja o dofinansowaniu była podejmowana przez Sejm. Jaki jest powód, żeby w dość dramatycznej sytuacji na rynkach finansowych tego typu uprawnienie przyznawać jednej osobie? Współczuję ministrowi, który miałby jednoosobowo podejmować decyzje w sprawie kilkuset milionów zł, a może nawet kilku miliardów zł. Bardzo proszę, żeby strona rządowa zaproponowała w tym zakresie jakieś alternatywne rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WiesławJanczyk">Kolejna uwaga dotyczy art. 3 ust. 4 pkt 1, w którym jest mowa o tym, że zabezpieczenie o którym mowa w ust. 3, może być ustanowione w szczególności w formie zastawu. Bardzo proszę o rozwinięcie informacji na ten temat. W projekcie ustawy brakuje jasnych zapisów dotyczących przejmowania przez Skarb Państwa, jako udzielający gwarancji, udziałów w tych jednostkach. Uważam, że powinno to zostać jasno i wyraźnie zapisane. Samo ustanowienie zastawu na akcjach spółki-matki lub spółki-córki lub podmiotu od nich zależnego wcale nie musi oznaczać posiadania prawa do wykonywania głosu z akcji. Moim zdaniem te przepisy powinny być lepiej przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WiesławJanczyk">Moja ostatnia uwaga merytoryczna dotyczy obaw związanych z określeniem czasu działania tej ustawy. Uważam, że koniec 2009 r. to zbyt krótki horyzont. Tak krótki czas działania tej ustawy może spowodować, że sięganie po pomoc publiczną zostanie wymuszone. Dlatego wydaje mi się, że nie powinniśmy zamykać takiej możliwości w terminie określonym w projekcie ustawy. Pozwolę sobie teraz na pewną dygresję. Korzystając z obecności przedstawicieli Narodowego Banku Polskiego oraz Komisji Nadzoru Finansowego chciałbym powiedzieć, że mój niepokój ciągle budzi brak pewności, czy po przeniesieniu nadzoru bankowego do Komisji Nadzoru Finansowego zachowane zostały standardy obowiązujące w badaniu ekspozycji kredytowych banków. Myślę, że ta sprawa może zainteresować także wielu posłów. Czy pracownicy Komisji Nadzoru Finansowego nadal bazują na swoich badaniach bieżących i monitorowaniu udzielania kredytów w poszczególnych bankach, czy też bazują tylko na sprawozdaniach? Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MariaZuba">Ja także chciałabym zadać pytanie. Pracujemy nad tym projektem ustawy w takich warunkach, w których banki mają bardzo dobre wyniki finansowe. Już wcześniej o tym wspominano. Jednak pomimo dobrych wyników finansowych banków koszty udzielanych przez nie kredytów rosną. Można powiedzieć, że obywatele mają utrudniony dostęp do kredytów. W związku z tym powstaje pytanie, które kieruję do pani minister. Wprowadzenie jakich narzędzi lub mechanizmów przewiduje rząd, które wraz z wprowadzanymi gwarancjami spowodują zmianę polityki kredytowej banków i dostępności kredytów? Czy rząd przewiduje wprowadzenie takich mechanizmów wraz z gwarancjami?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MariaZuba">Zdajemy sobie sprawę z tego, o czym mówiono już wcześniej. Istnieje obawa, że koszt poniesie społeczeństwo. Hasłem ostatnich tygodni stało się powiedzenie, że zyski prywatyzujemy, a straty nacjonalizujemy. To powiedzenie stanie się faktem. Oczekujemy, że konsekwencją uchwalenia tej ustawy będzie odpowiedni zapis w ustawie budżetowej. Oznacza to, że gwarancje będą udzielana za środki z naszych podatków. Chcielibyśmy, żeby efektem tych rozwiązań stała się większa dostępność obywateli do kredytów. Chcielibyśmy także, żeby koszty związane z udzielonymi kredytami nie wzrastały z dnia na dzień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KrystynaSkowrońska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Proszę o zgłoszenia, gdyż chciałabym zamknąć listę mówców. Przypominam, że planujemy skierowanie projektu ustawy do rozpatrzenia do podkomisji stałej. Każdy zainteresowany będzie mógł wypowiedzieć się na posiedzeniu podkomisji. Na posiedzeniu podkomisji odbędzie się pełna dyskusja na temat wszystkich uregulowań zawartych w projekcie ustawy. Podkomisja będzie rozstrzygać wszelkie zgłoszone wątpliwości. Chciałabym, żebyśmy zakończyli już dyskusję i poprosili o udzielenie odpowiedzi na zadane przez posłów pytania.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#KrystynaSkowrońska">Nie widzę dalszych zgłoszeń. Informuję, że do dyskusji zgłosili się jeszcze posłowie Marek Zieliński, Beata Szydło oraz Jarosław Stawiarski. Następnie udzielę jeszcze głosu sobie, gdyż chciałabym zadać pytanie. Później poprosimy o udzielenie odpowiedzi. Jako pierwszy głos zabierze poseł Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarekZieliński">Będę mówił krótko. Najpierw przedstawię pewną uwagę. Dotyczy ona niepokojów, o których mówili posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Mogę powiedzieć, że najbardziej niepokoi nas brak podpisu pana prezydenta pod ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym. Przewidujemy, że instytucjom finansowym będziemy udzielać wsparcia w celu przywrócenia im płynności finansowej. W związku z tym chciałbym zadać pytanie. Czy duże firmy nie wystąpią do rządu o stworzenie dla nich takiego samego instrumentu? Myślę, że w przypadku uchwalenia tej ustawy może pojawić się konstytucyjna nierówność różnych podmiotów. Czy ten element był brany pod uwagę? W krajach zachodnich mówi się o tym, że rządy będą wspierały duże firmy. Być może do podobnej sytuacji może dojść w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. Kolejnym mówcą będzie pani poseł Beata Szydło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BeataSzydło">Na wstępie chciałabym nie polemizując powiedzieć krótko, że nie podgrzewamy sytuacji paniki, czy też kryzysu. Staramy się racjonalnie wyrazić troskę o finanse publiczne. Ta ustawa, podobnie jak inne projekty z tej serii, dotyczy pieniędzy należących do nas wszystkich. Chyba byłoby niedobrze, gdyby ta ustawa zamiast chronić rynki finansowe, środki publiczne oraz środki podatników, działała w sposób przeciwny. Na pewno ta regulacja jest potrzebna. Przykłady innych krajów europejskich pokazują, że tego typu regulacje są wprowadzane. Te przykłady pokazują także, że efekt wprowadzenia takich regulacji może być różny. Dlatego uważam, że należy dogłębnie przeanalizować zapisy zawarte w tym dość krótkim projekcie ustawy, składającym się z 5 rozdziałów.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#BeataSzydło">Nie zgadzam się z twierdzeniem, że nad tym projektem powinniśmy pracować w pośpiechu. Ten projekt powinien być szybko i sprawnie rozpatrzony. Jednak przede wszystkim należy ten projekt rozpatrywać bardzo dokładnie. W związku z tym uważam, że dobrze się stanie, jeśli ten projekt zostanie skierowany do podkomisji w celu rozpatrzenia. Wydaje mi się, że szczególnie dopracowane i ściśle określone powinny zostać przepisy zawarte w rozdziale 4, w którym określone zostały zasady dotyczące trybu udzielania wsparcia. Istotne jest to, jakie to będą zasady, a także jakie będą zasady zawierania umów i w jaki sposób Minister Finansów będzie podejmował decyzje dotyczące poszczególnych gwarancji. Na pewno takie pytania będziemy jeszcze zadawać w trakcie dalszych prac nad tym projektem. Wydaje się, że takie uregulowania powinny znaleźć się w tak ważnej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#BeataSzydło">Chciałabym także zadać pytanie. Być może jest to pytanie szczegółowe, które w tej chwili jest mało istotne. Wydaje mi się, że ta ustawa będzie musiała zostać dość szybko znowelizowana. Wynika to z faktu, że w art. 7 autorzy projektu powołują się na ustawę o finansach publicznych, a dokładniej mówiąc na art. 139 tej ustawy. Natomiast w projekcie ustawy o finansach publicznych, nad którym w tej chwili trwają prace w podkomisji, zasady, o których jest mowa w obecnym art. 7, są zawarte w art. 153. wydaje mi się jednak, że przy wadze tego projektu ustawy jest to mało istotny szczegół. Jednak na pewno będzie to miało wpływ na szybką nowelizację tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#KrystynaSkowrońska">Kolejnym mówcą będzie poseł Jarosław Stawiarski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JarosławStawiarski">Chciałbym zadać pani minister krótkie pytanie, które dotyczy projektu ustawy, którą rozpatrujemy w tej chwili w pierwszym czytaniu. Czy ten projekt wynika ze spotkań premierów i ministrów finansów, które ostatnio się odbywały? Czy tak naprawdę jest to pewien projekt ramowy, który dostosowujemy do naszych warunków krajowych? Czy jest to jakiś szablon wymyślony wspólnie, który w tej chwili realizujemy?</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JarosławStawiarski">Drugie pytanie nawiązuje do wypowiedzi jednego z moich przedmówców. W art. 2 wskazano określone instytucje finansowe. Czy pani minister uważa, że w art. 2 wzięte zostały pod uwagę wszystkie instytucje finansowe, które powinny się tu znaleźć? Czy o kimś lub o czymś nie zapomnieliśmy? Czy przepis ten bierze pod uwagę wszystkie instytucje zajmujące się obrotem pieniędzy, kredytami, depozytami i instrumentami finansowymi oraz innymi działaniami na rynkach finansowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. W tej chwili chciałabym sama wziąć udział w dyskusji. Czasami jest to dość niezręczne. Na wstępie chciałabym powiedzieć, że ustawa jest bardzo potrzebna. Cieszę się, że przeprowadzona zostanie dyskusja, m.in. na temat bezpieczeństwa instrumentów wspierania przez rząd różnych instytucji sektora finansowego. Jest to niezwykle ważne. Do tej pory zawsze było tak, że przed udzieleniem jakiejkolwiek formy pomocy lub gwarancji, badana była zdolność kredytowa podmiotu ubiegającego się o taką pomoc. W zależności od tego, jakie są wyniki tego badania, przyjmowane były odpowiednie formy zabezpieczenia. Mam nadzieję, że tak będzie również w tej sytuacji. Moi przedmówcy mówili o tym, że instytucje finansowe mają obecnie bardzo dobre wyniki. Wskazywali, że pokazywane obecnie wyniki są efektem działalności prowadzonej w przeszłości.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#KrystynaSkowrońska">Posłowie, a wśród nich m.in. poseł Zuba, mówili o tym, że dostęp do kredytów jest coraz trudniejszy. Jest to spowodowane brakiem zaufania pomiędzy instytucjami finansowymi. Obecnie nie ma pożyczek na tynku międzybankowym. W związku z tym istnieje dość duża niepewność. Windowane w górę jest oprocentowanie depozytów. To dobrze dla depozytariuszy. Jednak z drugiej strony przenosi się to na koszty udzielania kredytów. Jest to niepokojące. Zdecydowanie pogarsza to sytuację, którą obecnie mamy. Istniejący kryzys finansowy zaostrza się. Zwiększa się także cena kredytu. Mam nadzieję, że po wejściu tej ustawy w życie sytuacja w tym zakresie ulegnie diametralnej zmianie. Polemizować można na temat wysokości udzielanej gwarancji. Przedstawiciel Narodowego Banku Polskiego sugerował, że gwarancja powinna dotyczyć 100%, a nie 50%, jak zaproponowano w projekcie. Mam nadzieję, że podkomisja wyjaśni m.in. także tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#KrystynaSkowrońska">Poseł Janczyk mówił o badaniu ekspozycji w portfelu kredytowym według specjalnej procedury, obowiązującej w instytucjach finansowych. Mogę powiedzieć, że w tym zakresie nic nie zmieniło się od czasu, gdy nadzór bankowy był w Narodowym Banku Polskim. Tak samo jest obecnie, gdy ten nadzór jest w Komisji Nadzoru Finansowego. Zmiany dotyczyły jedynie tego, że weszła w życie nowa umowa kapitałowa, a także nowe formy przekazywania informacji i ekspozycji. Jednak wiedza dotycząca ekspozycji, zarówno w starej formule, a więc przed nową umową kapitałową, jak również w nowej umowie kapitałowej, przedstawiana była w sprawozdaniu. Te dane były weryfikowane w trakcie badania prowadzonego w bezpośredniej kontroli. Tak jest teraz. Tak samo było poprzednio. Klucz dotyczący weryfikacji pokazywania ekspozycji nie uległ zmianie. W związku z wypowiedzią pana posła odniosłam wrażenie, że w tym zakresie nastąpiło jakieś rozluźnienie obowiązków, że bank może rozbić to, co chce. W bankach obowiązują określone procedury, które muszą być przestrzegane. Informacja i weryfikacja poprzez kontrolę bezpośrednią jest taka sama, jak był a wcześniej. Otrzymujemy od banków informacje, że tak się dzieje. Pozostaje nam jedynie troska o to, czy częstotliwość kontroli bezpośrednich jest taka, że można prawidłowo zweryfikować dane z dokumentów. Myślę, że banki podchodzą bardzo odpowiedzialnie do tej procedury, gdyż jest to niezwykle ważne.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#KrystynaSkowrońska">Cieszy mnie to, że w Komisji istnieje konsensus, co do potrzeby skierowania tego projektu ustawy do podkomisji. Mam nadzieję, że podkomisja rozpatrzy ten projekt dokładnie, ale w miarę szybko. Na tym zakończyliśmy dyskusję. Proszę panią minister o udzielenie odpowiedzi na zadane przez posłów pytania. Później poproszę o zabranie głosu przedstawicieli Komisji Nadzoru Finansowego oraz Narodowego Banku Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Myślę, że należy się państwu komentarz, którego zabrakło w moim pierwszym wystąpieniu. Prace rządu zostały podzielone na dwa etapy. W Polsce nie ma problemu z wypłacalnością instytucji finansowych. Wszystkie instytucje finansowe, a szczególnie wszystkie banki, są wypłacalne. Współczynniki wypłacalności są powyżej wartości minimalnej. W związku z tym rząd podzieli prowadzone prace. W pierwszym etapie zajęliśmy się tzw. ustawą płynnościową, która ma odblokować wzajemne zaufanie pomiędzy instytucjami finansowymi oraz kwestie płynnościowe, czyli to, co obecnie jest widoczne w polskim systemie bankowym. Oddzieliliśmy ten temat od spraw, którymi zajmie się druga ustawa – ustawa o rekapitalizacji banków. Nad tą ustawą pracujemy w tej chwili. Jest to trochę trudniejsza ustawa, o której powiem państwu także kilka słów. Rekapitalizacja to inaczej mówiąc nacjonalizacja banków. W ustawie zostaną określone konsekwencje dla zarządów i właścicieli tych instytucji finansowych, którym zostanie udzielone wsparcie ze środków publicznych. Takie rozwiązania znajdą się w drugiej ustawie. W tej chwili prace nad projektem tej ustawy zbliżają się do końca.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Celem rozpatrywanego w dniu dzisiejszym projektu ustawy jest bardzo szybkie odblokowanie rynku międzybankowego. Blokada tego rynku uwidacznia się w taki sposób, że banki zaprzestały udzielania sobie pożyczek na rynku międzybankowym. W projekcie ustawy nie ma przepisów, o których mówiła poseł Aleksandra Natalli-Świat, dotyczących kwestii właścicielskich, a więc np. o ograniczeniu wypłacania wynagrodzeń i dywidend. Wszystkie ograniczenia tego typu zostaną określone w drugiej ustawie, która będzie dotyczyła udzielania wsparcia finansowego, czyli rekapitalizacji instytucji finansowych. Skarb Państwa będzie obejmował akcje lub udziały w instytucji, która będzie niewypłacalna, jeśli pomoc stanie się wymagalna. W ustawie zostanie szczegółowo opisane, jakie będą konsekwencje i podejmowane kroki prawne, jeżeli tak się stanie.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#KatarzynaZajdelKurowska">W chwili obecnej tego typu pomoc ze strony państwa jest możliwa. Można dokapitalizować instytucję finansową ze środków publicznych. Można np. wykupić pakiet mniejszościowy. Jest wiele różnych form pomocy. Jednak tu głównym problemem jest czas. Kodeks spółek handlowych decyduje o tym, że udzielanie takiej pomocy trwa bardzo długo. Ustawa, którą w tej chwili przygotowujemy, będzie częściowo uchylała przepisy Kodeksu spółek handlowych. Uchylony zostanie np. przepis dotyczący sposobu zwoływania nadzwyczajnego zgromadzenia akcjonariuszy. W tej chwili w Kodeksie obowiązuje przepis, który powoduje, że zwołanie nadzwyczajnego zgromadzenia trwa co najmniej 3 tygodnie. W tym czasie bank dawno mógłby upaść. Chodzi nam o to, żeby druga ustawa „kompresowała czas”. Dzięki temu Skarb Państwa będzie mógł wejść do banku w ciągu weekendu i uzdrowić sytuację banku poprzez podniesienie kapitału.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#KatarzynaZajdelKurowska">W swoich wystąpieniach podkreślali państwo, że wyniki banków za trzeci kwartał, czy też po trzech kwartałach pokazują, że kapitały banków i ich zyski są bardzo dobre. To potwierdza, że w Polsce nie ma problemów z wypłacalnością, o czym mówiliśmy wcześniej. Jest to warunek konieczny do uzyskania wsparcia Skarbu Państwa, na mocy przepisów ustawy, którą w tej chwili rozpatrujemy. Taki warunek został określony na forum Unii Europejskiej. Jedynie instytucje wypłacalne mogą ubiegać się o gwarancje, o których dziś mówimy. W Polsce będą o instytucje posiadające odpowiednie wskaźniki wypłacalności. W innych krajach badane będą tzw. normy płynności. W sytuacji, gdyby taka instytucja finansowa stała się niewypłacalna, to najpierw jej właściciel, spółka-matka lub ktokolwiek inny musi tę instytucję dokapitalizować. Dopiero po dokapitalizowaniu taka instytucja finansowa może zgłosić się do Skarbu Państwa z prośbą o pomoc, np. o to, żeby Skarb Państwa gwarantował zaciąganie zobowiązań na rynku międzybankowym. Dzieje się tak m.in. dlatego, że rząd bardzo dba o dyscyplinę finansów publicznych oraz o środki publiczne. Słusznie zauważyli państwo, że dopóki gwarancje nie staną się wymagalne, żadne środki publiczne nie są angażowane, gdyż gwarancja jest instrumentem pozabilansowym. Gwarancja nie wchodzi do budżetu. Nie jest ona wydatkiem budżetu państwa do momentu, w którym stanie się wymagalna.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#KatarzynaZajdelKurowska">W chwili obecnej szacujemy, że takie ryzyko występuje na bardzo niskim poziomie. W ustawie określony jest warunek, który wyłącza tę pomoc. Mogą z niej skorzystać tylko instytucje finansowe, które są wypłacalne, a więc posiadające odpowiednie kapitały. To także jest gwarancją, że ta pomoc nie będzie wiązać się z zaangażowaniem środków publicznych. Jest to sprawa o tyle istotna, że dyskusja o tych zabezpieczeniach toczyła się również na posiedzeniu Rady Ministrów. Na tym posiedzeniu przedstawiciel Komisji Nadzoru Finansowego zgłosił swoje uwagi na ten temat. Muszę państwa poinformować, że ta ustawa była rozpatrywana przez rząd w trybie nadzwyczajnym. Celowo pominęliśmy konsultacje międzyresortowe i konsultacje społeczne, ponieważ działaliśmy pod presją czasu. Ta ustawa powstała w ciągu kilku dni i bardzo szybko została przyjęta przez rząd. Działaliśmy pod presją, gdyż nie było wiadomo, co jeszcze może się zdarzyć na rynkach finansowych.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Teraz – z perspektywy upływającego czasu – widzimy, że to najgorsze się nie zmaterializowało. Można już mówić, że mieliśmy na to więcej czasu. Jednak wtedy nie wiedzieliśmy, jak rozwinie się sytuacja. Z tego powodu pominęliśmy konsultacje społeczne i konsultacje międzyresortowe. Ta ustawa bardzo szybko została skierowana na posiedzenie Rady Ministrów. W swoich wypowiedziach poruszali państwo sprawę terminu obowiązywania ustawy. Jest to również wynikiem uzgodnienia państw członkowskich Unii Europejskiej. Wszystkie kraje zadeklarowały, że ich programy pomocowe będą obowiązywać przez 12 miesięcy, a więc od października 2008 r. do października 2009 r., a najpóźniej do końca grudnia 2009 r. Jest oczywiste, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to ustawę trzeba będzie w tym zakresie znowelizować. Jednak będzie to uzgodnione na szczeblu unijnym. Pewne elementy w tej ustawie są wspólne dla wszystkich państw członkowskich. Mówię o tym dlatego, że sprawy tej dotyczyło jedno z pytań. Państwa członkowskie Unii Europejskiej chciały uniknąć ryzyka, że dojdzie do konkurencji związanej z oferowaniem różnych pakietów pomocowych w poszczególnych krajach. Dlatego określono pewne standardy. Niektóre rozwiązania są wspólne dla wszystkich. Do tych rozwiązań należy termin udzielania pomocy, gwarantowanie finansowania w horyzoncie od 3 miesięcy do 5 lat, a także to, że gwarancje mają charakter komercyjny. Są to elementy, które zostały ustalone wspólnie.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Mówiąc o tych gwarancjach należy pamiętać o tym, że już w tej chwili mamy wiele instytucji finansowych, które mogą udzielać gwarancji. Bankowy Fundusz Gwarancyjny może udzielać poręczeń lub gwarancji ze środków pomocowych dla instytucji finansowej, która będzie przejmowała instytucje upadającą. Na mocy ustawy o gwarancjach i poręczeniach Skarb Państwa może udzielać gwarancji na kredyty inwestycyjne, bądź restrukturyzacyjne. Istnieje wiele innych instrumentów gwarancyjnych i poręczeniowych, które istnieją w obowiązującym porządku prawnym. Natomiast inicjatywa przedstawiona w omawianym projekcie dotyczyła tego, żeby stworzyć nowe instrumenty, odblokowujące płynność na rynku finansowym i zwiększające zaufanie instytucji finansowych, zwłaszcza do siebie. Jeżeli instytucje finansowe nie będą sobie wzajemnie ufały, to trudno jest oczekiwać, że klienci tych instytucji będą mogli im zaufać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrystynaSkowrońska">Rozumiem, że pani minister odpowiedziała na wszystkie zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Wiem, że lista zgłoszeń do dyskusji została już zamknięta. Jednak nie mogę zgodzić się z wypowiedzią pani minister. Jeżeli mielibyśmy warunkować rozwiązania przyjmowane w tej ustawie rozwiązaniami przyjętymi w innej ustawie, to musielibyśmy te wszystkie rozwiązania rozpatrywać łącznie. Uzasadnienie mówiące o tym, że coś, czego nie ma w tej ustawie, jest w innej ustawie, w moim przekonaniu nie jest najlepsze. Powiedziała pani, że w drugiej ustawie znajdą się przepisy mówiące o tym, jakie będą zabezpieczenia i kiedy będzie można udzielać wsparcia. Ustawa, nad którą pracujemy w dniu dzisiejszym także mówi o wsparciu. Jest o tym mowa w art. 1, w którym wskazano, że ustawa mówi o warunkach i trybie udzielania przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AleksandraNatalliŚwiat">Powiedziała pani, że rozwiązania zawarte w omawianym projekcie dotyczą tylko instytucji wypłacalnych. W ostatnich miesiącach pojawiało się wiele informacji o różnego rodzaju wskaźnikach i ratingach dotyczących różnych instytucji. Często po kilku dniach okazywało się nagle, że sytuacja tych instytucji jest zupełnie inna, niż wynikało to z publikowanych wskaźników. Instytucje mogą być wypłacalne w momencie udzielania pomocy, w tym np. udzielania gwarancji. Jednak za miesiąc mogą być niewypłacalne. W tę pomoc angażujemy środki publiczne. W związku z tym uważam, że w tym projekcie należy także mówić o zabezpieczeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Chciałabym zabrać głos ad vocem. Te zabezpieczenia zostały opisane w art. 4. W momencie udzielania gwarancji uruchamiane będą odpowiednie zabezpieczenia w postaci hipoteki, przewłaszczenia akcji lub przewłaszczenia weksli in blanco. Przypomnę państwu, że będzie to gwarancja komercyjna. Na mocy przepisów ustawy o gwarancjach i poręczeniach Skarbu Państwa, jeżeli udzielam poręczenia dla stoczni, to zabezpieczeniem jest jakaś nieruchomość, statek lub weksel in blanco. W tym przypadku gwarancje będą działały na takich samych zasadach. Nie możemy w tej chwili zmieniać tych warunków, gdyż jest to gwarancja komercyjna. Instytucja finansowa, która będzie się zgłaszała do nas z prośbą o wystawienie takiej gwarancji, będzie płaciła prowizję. Będzie także dawała zastaw lub inne zabezpieczenie, po sprawdzeniu, jakie zabezpieczenie będzie najbardziej wiarygodne.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Będzie to działać właśnie na takich zasadach. Myślę, że mogą to potwierdzić obecni na posiedzeniu przedstawiciele Związku Banków Polskich. Umowy będziemy zawierać z zarządami banków. Natomiast decyzję np. o wypłacie dywidendy podejmuje walne zgromadzenie akcjonariuszy. Takiej decyzji nie podejmuje zarząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSkowrońska">Uważam, że dyskusja na ten temat powinna zostać przeniesiona na posiedzenie podkomisji. Rozumiem, że zarząd musi być odpowiednio umocowany do podpisania takiej umowy. W związku z tym właściciel poprzez swoją radę nadzorczą będzie upoważniał zarząd do podpisania umowy ramowej. Sądzę, że w ten sposób rozwiane zostaną wątpliwości, które państwo zgłaszali.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#KrystynaSkowrońska">W trybie nadzwyczajnym dopuszczę jeszcze do głosu dwóch posłów, którzy uczestniczyli w debacie na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Jako pierwszy głos zabierze poseł Stanisław Stec, a następnie poseł Jan Łopata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławStec">Dziękuję za wyrozumiałość. Czy pani minister zna przyczyny, dla których pan prezydent nie podpisał do tej pory ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym? Być może już państwo o tym mówili, ale ja tego nie słyszałem. W dniu dzisiejszym rozmawiałem na ten temat z przedstawicielem Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Do tej pory nie ma decyzji w tej sprawie. Moi rozmówcy, w tym np. przedsiębiorcy mówią, że w tej sytuacji przeniosą posiadane środki do Deutsche Banku, który ma pełne gwarancje. Uważam, że jest to jakieś nieporozumienie, żeby tak długo czekać na podpisanie tak prostej ustawy. W interesie wszystkich depozytariuszy jest to, żeby ta ustawa była jak najszybciej podpisana. Powinna być już dawno podpisana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrystynaSkowrońska">Takie pytanie zostało zadane wcześniej. Zadał je w czasie dyskusji poseł Stanisław Zieliński. Rozumiem, że pan poseł w podobny sposób troszczy się o tę sprawę. Proszę o zabranie głosu posła Jana Łopatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanŁopata">Być może moja uwaga jest mniej istotna. Po wysłuchaniu drugiej części wypowiedzi pani minister, w której odpowiedziała pani na wątpliwości zgłoszone przez poseł Natalli-Świat, doszedłem do wniosku, że być może należałoby się zastanowić nad tytułem tej ustawy. W tej chwili ten tytuł jest trochę mylący. Być może jest on po prostu zbyt szeroki. Jeśli taki będzie tytuł tej ustawy, to jak będzie się nazywała druga ustawa? Być może nie ma to większego znaczenia. Myślę, że bez zagłębiania się w przepisy tej ustawy mamy takie skojarzenia, o jakich mówiła poseł Natalli-Świat. Ja także rozumiałem to w taki sposób, bez zapoznania się z tym projektem i bez wysłuchania komentarza o prowadzeniu prac nad drugim projektem. Nie mam w tej chwili pomysłu dotyczącego zmiany tytułu tej ustawy. Uważam jednak, że należy go zmodyfikować w taki sposób, żeby nie kojarzył się wprost z wpompowywaniem pieniędzy do systemu bankowego. Przepraszam za to określenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chcieliśmy, żeby tytuł odzwierciedlał zawartość tej ustawy. Myślę, że wszyscy się nad tym zastanawialiśmy. Mogłaby to być ustawa o udzielaniu przez Skarb Państwa gwarancji i wsparcia instytucjom finansowym. Czegoś innego dotyczy projekt, nad którym w tej chwili trwają prace, o czym mówiła pani minister.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#KrystynaSkowrońska">Rozumiem, że w dyskusji wzięły udział wszystkie osoby, które chciały zabrać głos w tej sprawie. Uzyskaliśmy pełną odpowiedź na zadane przez posłów pytania. W związku z tym chciałabym zaproponować państwu, żebyśmy skierowali projekt ustawy do podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych. Czy ktoś z państwa jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#KrystynaSkowrońska">Uznaję, że propozycja została przyjęta. Komisja skierowała projekt do podkomisji. Bardzo proszę, żeby podkomisja zebrała się jeszcze dziś. Po uzupełnieniu wakatu, podkomisja powinna dokonać wyboru przewodniczącego. Myślę, że będzie to możliwe niezwłocznie po posiedzeniu Komisji. Podkomisja będzie mogła od razu ustalić, w jaki sposób będzie pracować nad tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#KrystynaSkowrońska">Do głosu zgłasza się jeszcze przedstawiciel Narodowego Banku Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZdzisławSokal">Chciałbym odnieść się do kilku pytań, które zostały zadane w trakcie dyskusji. Chodzi o pytania, które dotyczyły banku centralnego. Najpierw chciałbym powiedzieć, że sytuacja banków w Polsce jest dobra, albo bardzo dobra. Tak można ją określić. Jest ona dobra zarówno pod względem płynności, jak i wypłacalności. Mogę potwierdzić, że obecnie banki w Polsce nie mają problemów z płynnością, ani z wypłacalnością. To, co w tej chwili dzieje się na rynku międzybankowym, jest wynikiem braku zaufania pomiędzy poszczególnymi bankami. Powoduje to określone problemy. Pakiet zaufania, który wprowadził Narodowy Bank Polski, zrobił wiele dobrego w tej sprawie. Brak zaufania przejawiał się przede wszystkim elementami związanymi z pewną dysharmonią, jeżeli chodzi o płynność w dłuższych terminach. Sytuacja nie uległa jeszcze radykalnej zmianie. Nadal istnieje pewna dysharmonia. Jednak odnotowujemy znaczącą poprawę. Wszystko wskazuje, że WIBOR zmierza w kierunku ustabilizowania się. Oznacza to, że zmierzamy w dobrym kierunku.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ZdzisławSokal">Jeśli chodzi o projekt ustawy, to uważamy, że jest to dobre działanie. Uchwalenie tej ustawy oznacza, że patrzymy w przyszłość. W chwili obecnej sytuacja jest dobra. Wiemy o tym, jaka jest sytuacja na rynkach zewnętrznych. Wiemy także o tym, że mamy różne prognozy, które dotyczą sytuacji w Polsce, w tym np. produktu krajowego brutto. W związku z tym działania przewidziane w projekcie wydają się nam uzasadnione. Chciałbym powiedzieć również o możliwościach dbania o sytuację banków, które mają właścicieli poza Polską. Mamy instrumenty określone w ustawie – Prawo bankowe oraz w ustawie o Komisji Nadzoru Finansowego. Nawet w dniu dzisiejszym istnieje możliwość podjęcia takich działań, które uniemożliwią odpływ dywidendy. Zwracam uwagę na art. 138 ustawy o Narodowym Banku Polskim, który uniemożliwia na podstawie decyzji Komisji Nadzoru Finansowego wypływ dywidendy. Są tu elementy, których można używać już dziś i odpowiednio je wykorzystywać. Istnieją także możliwości ograniczenia działań operacyjnych banku. Istnieje także możliwość odwołania zarządu.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ZdzisławSokal">Oznacza to, że mamy do dyspozycji różnego rodzaju instrumenty. Istotną kwestią jest to, żeby je odpowiednio wykorzystywać. Jednak korzystanie z tych instrumentów wymaga rozwagi. Chodzi o to, żeby nie tworzyć niepotrzebnie sytuacji wzbudzających wątpliwości co do tego, co dzieje się na rynku. Zwracam państwa uwagę na to, że na rynkach zewnętrznych następuje proces konsolidacji działań wokół banków centralnych. Taką sytuację mamy na rynku niemieckim. Taką samą sytuację mamy na rynku austriackim, a także na rynku amerykańskim, gdzie w tej chwili trwa przygotowanie do podjęcia istotnych działań konsolidacyjnych. Banki centralne mają odgrywać rolę stabilizatora niepokojów, z którymi w tej chwili mamy do czynienia.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#ZdzisławSokal">Dlatego chciałbym zaapelować do państwa o rozważenie kwestii, które były przedmiotem dyskusji przy omawianiu innych ustaw. Mam na myśli np. możliwość wypełniania funkcji sprawdzających przez Narodowy Bank Polski, co można osiągnąć poprzez zmianę art. 55a. O tej zmianie mówimy przy każdej nadarzającej się okazji. Opowiadamy się także za zmianą art. 5 ust. 2 ustawy o Narodowym Banku Polskim, który uniemożliwia wypełnianie aktywnej funkcji w zakresie restrukturyzacji w sytuacji, w której pojawiłyby się określone problemy. Nawołujemy do tego, żeby podjąć próbę wprowadzenia tych zmian przy okazji uchwalania omawianej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#ZdzisławSokal">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na jeszcze jeden element. W tym momencie zwracam się do pani minister. Istnieje Komitet Stabilności Finansowej. Działa on w określonej formule. Byłoby dobrze, gdyby ten projekt ustawy był przedmiotem obrad Komitetu Stabilności Finansowej. Są to trzy podmioty bardzo istotne i bardzo aktywne w sytuacjach dotyczących bezpieczeństwa finansowego, które mogłyby przeanalizować wspólnie ten projekt ustawy. Wydaje się, że z tego mogłyby wyniknąć tylko korzyści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#KrystynaSkowrońska">Raz jeszcze informuję, że projekt ustawy zostanie przekazany do rozpatrzenia do stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych. Na tym zakończyliśmy pierwsze czytanie projektu ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#KrystynaSkowrońska">Przechodzimy do rozpatrzenia komisyjnego i poselskiego projektów ustaw o zmianie ustawy o opłacie skarbowej. Proszę przedstawicieli wnioskodawców o uzasadnienie projektów ustaw. Kto z państwa chciałby zabrać głos w imieniu wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszCichoń">Chciałbym wypowiedzieć się na temat projektu ustawy z druku nr 1215. Jest to poselski projekt ustawy, który miałem zaszczyt prezentować na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Ustawa dotyczy usunięcia z polskiego systemu prawnego opłat, które naszym zdaniem są nieuzasadnione, niecelowe lub nadmiernie uciążliwe dla podatników, dla obywateli naszego kraju, którzy muszą ponosić opłaty np. za uzyskanie określonych dokumentów. Posłużę się pewnym przykładem. Obywatel, który chce uzyskać odpis aktu urodzenia musi zgłosić się w urzędzie stanu cywilnego, wypełnić stosowny wniosek, po czym zostaje poinformowany o tym, że musi wnieść stosowną opłatę. Najczęściej musi załatwiać sprawę w kilku miejscach. Musi wsiąść do samochodu lub do autobusu i znaleźć miejsce, w którym będzie mógł uiścić tę opłatę. Później wraca z wypełnionym wcześniej wnioskiem i potwierdzeniem wpłaty. Dopiero wtedy może uzyskać odpis aktu urodzenia. Należy zaznaczyć, że ten dokument potrzebny jest obywatelowi do tego, żeby załatwić jakąś sprawę urzędową. Najczęściej obywatel musi dostarczyć taki dokument na życzenie jakiegoś urzędu państwowego lub samorządowego.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JanuszCichoń">Uważamy, że jest to całkiem niepotrzebne utrudnianie życia obywatelowi i niepotrzebne obciążenie budżetu. Obywatel powinien od ręki i bez opłaty otrzymać odpis skrócony lub pełny aktu urodzenia. Taki dokument powinien być wydawany bez zbędnej zwłoki i bez wymuszania dodatkowych czynności. Mogę powiedzieć, że na pewno przyspieszyłoby to funkcjonowanie urzędu. W wyniku takiej zmiany nie trzeba będzie prowadzić stosownych rejestrów i kolekcjonować dowodów wpłat. Sprawy będzie można załatwiać od ręki. Naszym zdaniem pozwoli to także na pewne oszczędności w zakresie zatrudnienia, zwłaszcza w większych jednostkach samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JanuszCichoń">Innym przykładem, który wzbudza wiele kontrowersji, może być zaświadczenie o nie zaleganiu z podatkami. Obywatel, który płaci podatki i nie ma żadnych zaległości ma prawo oczekiwać, że za to, że jest uczciwym podatnikiem za wydanie takiego zaświadczenia nie będzie musiał ponosić dodatkowych opłat. Są to tylko przykłady. W uzasadnieniu projektu ustawy wymieniono 18 tytułów, które mają zostać usunięte z polskiego systemu prawnego w ramach proponowanej zmiany ustawy o opłacie skarbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. Od razu chciałabym zaproponować, żebyśmy skierowali te projekty do podkomisji. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#HenrykKowalczyk">Chwalimy pomysły, które dotyczą ograniczenia podatków nakładanych na obywateli. Uważam jednak, że ten projekt ma pewne braki. Mamy tu oszczędności, ale sięgamy do cudzej kieszeni. Sprawa dotyczy tylko i wyłącznie dochodów jednostek samorządu terytorialnego. Dlatego przy tej ustawie brakuje przede wszystkim uzgodnień podjętych przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Rozumiem, że w tym przypadku nie ma obowiązku uzyskania takiej opinii. Jednak, gdyby taka opinia była, to na pewno ułatwiłoby to nam rozpatrzenie tego projektu. Wydaje się, że w tym przypadku potrzebna byłaby przynajmniej opinia korporacji samorządowych szczebla gminnego, np. związku gmin lub związku metropolii. Bez takiej opinii wygląda na to, że chcemy być dobrzy cudzym kosztem.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#HenrykKowalczyk">Od razu chciałbym zapytać, na jakiej podstawie zostały obliczone skutki finansowe tej ustawy. Zostały one określone na kwotę 50 mln zł. Czy ta kwota wynika z szacunków przedstawionych przez samorządy? Czy kwota ta została określona na podstawie doświadczenia i wiedzy posłów? Czy źródłem tej oceny były dane zawarte w sprawozdaniach budżetowych gmin na temat dochodów? W jaki sposób autorzy ustawy zamierzają zrekompensować ubytek dochodów jednostkom samorządu terytorialnego po wejściu w życie tej ustawy? Na pewno chwalebne są działania na rzecz obniżania podatków, usuwania barier biurokratycznych i opłaty skarbowej, przynajmniej w niektórych przypadkach. Przypomnę jednak, że jest to wkraczanie w obszar spraw podlegających samorządom terytorialnym. Dlatego brakuje mi jasnego stanowiska samorządów w sprawie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#HenrykKowalczyk">W związku z tym chciałbym przedstawić pewną propozycję. Uważam, że nad tym projektem będzie można dalej pracować, jednak pod warunkiem, że uzyskana zostanie opinia korporacji samorządowych lub sprawa zostanie uzgodniona z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. W innym przypadku będziemy robili coś w cudzym imieniu. Mniej więcej będzie to tak, jak gdybym ja chciał sprzedać kolumnę króla Zygmunta III. Na pewno bardzo chętnie bym ją sprzedał, gdyż nie jest moja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie mogę się zgodzić z pana opinią, że zajmujemy się cudzymi sprawami. W ten sposób podejmujemy decyzje, dotyczące określonych rozwiązań ustawowych. Tak samo działaliśmy w Sejmie poprzedniej kadencji, co chciałabym panu przypomnieć. Zmienialiśmy np. ustawę o zmianie ustawy o podatkach od spadków i darowizn. Skutki tej ustawy były podobne w tym sensie, że ten podatek jest przypisany do samorządów. Większość uzyskała w Sejmie także ustawa zmieniająca stawki podatku dochodowego od osób fizycznych. Możemy wrócić do tych projektów, żeby zobaczyć, jakie dołączono do nich opinie. Rozumiem, że były to sugestie dotyczące tego, w jaki sposób powinny odbywać się prace nad tym projektem w podkomisji do spraw monitorowania systemu podatkowego, a także na jakie pytania należy sobie odpowiedzieć rozpatrując ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#KrystynaSkowrońska">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny, żeby oba projekty ustaw o zmianie ustawy o opłacie skarbowej skierować do rozpatrzenia do stałej podkomisji do spraw monitorowania systemu podatkowego? Czy pan minister chciałby zabrać głos przed rozpatrzeniem tego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#LudwikKotecki">Chciałbym poprzeć propozycję przedstawioną przez panią przewodniczącą. W tym przypadku mamy do czynienia z dwoma projektami. Proponuję, żeby połączyć prace nad tymi projektami i przejrzeć podmioty zaproponowane przez posłów, które mają zostać zwolnione z opłaty skarbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. Rozumiem, że nikt z posłów nie zgłosił sprzeciwu w sprawie wniosku o skierowanie obu projektów do stałej podkomisji do monitorowania systemu podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#KrystynaSkowrońska">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że propozycja została przyjęta. Komisja skierowała komisyjny i poselski projekty ustaw o zmianie ustawy o opłacie skarbowej do stałej podkomisji do spraw monitorowania systemu podatkowego w celu rozpatrzenia. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie pkt 2 dzisiejszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#KrystynaSkowrońska">Przechodzimy do rozpatrzenia komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych. Projekt został przedstawiony w druku nr 1017. Od razu chciałabym zaproponować posłom, żeby także ten projekt skierować do podkomisji stałej do spraw monitorowania systemu podatkowego. Jeśli będą jakieś głosy w dyskusji, to przeprowadzimy ją jeszcze na tym etapie. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawie tego projektu? Nie widzę zgłoszeń. W takim razie proponuję, żeby komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych skierować do stałej podkomisji di spraw monitorowania systemu podatkowego w celu rozpatrzenia. Czy ktoś z państwa jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#KrystynaSkowrońska">Stwierdzam, że Komisja skierowała projekt ustawy do podkomisji. Proszę przewodniczącego podkomisji o rozpoczęcie pracy nad tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#KrystynaSkowrońska">Przejdziemy teraz do rozpatrzenia punktów, o które został rozszerzony porządek dzisiejszych obrad. Na ręce przewodniczącego Komisji wpłynął wniosek ministra nauki i szkolnictwa wyższego w sprawie zmiany wykorzystania środków zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2008 r. na realizację inwestycji wieloletniej „Budowa Biblioteki Głównej Uniwersytetu Wrocławskiego”. We wniosku przedstawiono bardzo szczegółowo sposób rozdysponowania środków w wysokości 32.603 tys. zł jeszcze w bieżącym roku. Wskazano dziewięć pozycji, na które te środki zostałyby przeznaczone. Wszyscy posłowie otrzymali to pismo ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Ponadto chciałabym poinformować, że w tej sprawie wydana została pozytywna opinia przez Ministerstwo Finansów. Dotyczy ona sposobu rozdysponowania tych środków. Czy pani minister chciałaby zaprezentować Komisji ten wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Przed chwilą pani przewodnicząca bardzo szczegółowo przedstawiła naszą prośbę o zmianę przeznaczenia tych środków. Chcemy je przeznaczyć na takie inwestycje, które gwarantują, że koszty zostaną poniesione jeszcze w bieżącym roku. Jednocześnie na te inwestycje nie będziemy musieli ponosić wydatków w przyszłym roku. Dlatego bardzo serdecznie proszę Komisję o przychylenie się do naszej prośby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#KrystynaSkowrońska">Chcę zaproponować państwu przyjęcie opinii Komisji Finansów Publicznych w sprawie wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji wieloletniej, uchwalonej na posiedzeniu w dniu 19 listopada 2008 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JarosławUrbaniak">Chciałbym zadać pytanie na temat przedstawionego wniosku. Wniosek ministra nauki i szkolnictwa wyższego mówi o tym, że na budowę biblioteki głównej Uniwersytetu Wrocławskiego przeznaczono ponad 37 mln zł. Uniwersytet Wrocławski wykorzysta w tym roku niespełna 5 mln zł. Podane zostały przyczyny formalnoprawne związane z niewykorzystaniem pozostałych środków. Środki te mają zostać wykorzystane na inne inwestycje, które zostały wymienione we wniosku w dziewięciu punktach. Mamy tu takie pozycje, jak np. budowa budynku Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie za 8 mln zł, czy też budowa budynku dydaktycznego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego za 15 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JarosławUrbaniak">Pani minister powiedziała o tym, że te inwestycje gwarantują wykorzystanie przyznanych środków w roku bieżącym. Chciałbym jednak prosić o bardzo poważne zapewnienie, że tak się stanie. Uważam, że jest ono potrzebne, dlatego że mamy już 19 listopada br. Dlatego proszę o ponowne oświadczenie, że te instytucje zapewnią wykorzystanie tak dużych środków w niespełna 1,5 miesiąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#KrystynaSkowrońska">Proszę panią minister o odniesienie się do tej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Mogę państwa zapewnić, że tak się stanie. Jeżeli chodzi o Uniwersytet Łódzki, to jest to bardzo poważna inwestycja prowadzona na Wydziale Prawa i Administracji. Firma SKANSKA, która realizowała ten kontrakt po prostu wyłożyła na tę inwestycję własne środki, a teraz oczekuje na ich zwrot. Ta sama firma realizuje kolejną inwestycję w tym Uniwersytecie. Pomiędzy Uniwersytetem, a firmą została zawarta taka umowa. Z całą pewnością te środki zostaną wykorzystane w całości. Podobną sytuację mamy w Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KrystynaSkowrońska">Posłowie z niektórych regionów mogą mieć w tej sprawie pewne uwagi. Widzę, że Politechnika Rzeszowska otrzyma 1,3 mln zł. W regionie środki otrzyma jeszcze jedna uczelnia, jednak będzie to znacznie mniejsza kwota niż ta, którą otrzyma Uniwersytet Łódzki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#GrażynaPrawelskaSkrzypek">Mogę dodać, że wystąpiliśmy o takie kwoty, o jakie wystąpiły poszczególne szkoły wyższe. Ponadto występujemy o te kwoty, jeśli mamy zapewnienie, że środki zostaną wydane do końca br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję za te wyjaśnienia. Poseł Urbaniak otrzymał odpowiedź na zadane pytanie. Chciałabym, żeby Komisja przyjęła w tej sprawie opinię. Pani minister wyjaśniła, jakie są powody takiego podziału tych środków. Proponuję, żeby Komisja przyjęła opinię o następującej treści: „Komisja Finansów Publicznych na posiedzeniu w dniu 19 listopada 2008 r. zapoznała się z wnioskiem ministra nauki i szkolnictwa wyższego z dnia13 listopada 2008 r., dotyczącym zmiany wykorzystania środków budżetowych przeznaczonych na finansowanie inwestycji wieloletniej pod nazwą »Budowa Biblioteki Głównej Uniwersytetu Wrocławskiego«, objętej…”. Tu podamy pozycję, pod którą ta inwestycja została umieszczona w załączniku do ustawy budżetowej na 2008 r. „Komisja Finansów Publicznych, zgodnie z art. 150 ustawy o finansach publicznych, pozytywnie opiniuje zmianę polegającą na zmniejszeniu wydatków na w/w inwestycję o kwotę 32.603 tys. zł i przeznaczenie tych środków na sfinansowanie:</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#KrystynaSkowrońska">1. Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie na zadanie „Budowa budynku Wydziału Nauk Historycznych i Aspołecznych wraz z infrastrukturą techniczną” – na kwotę 8.000.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#KrystynaSkowrońska">2. Uniwersytet Łódzki na zadanie „Budowa budynku dydaktycznego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego” – na kwotę 15.000.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#KrystynaSkowrońska">3. Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu na zadanie „Przebudowa na cele dydaktyczne budynku byłego banku w Jeleniej Górze, przy ul. Kochanowskiego 8” – na kwotę 600.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#KrystynaSkowrońska">4. Politechnika Rzeszowska im. Ignacego Łukaszewicza na zadanie „Likwidacja zagrożeń i uszkodzeń konstrukcji nośnej oraz modernizacja elewacji obiektów dydaktyczno-naukowych A, B, C i F Politechniki Rzeszowskiej” – na kwotę 1.300.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#KrystynaSkowrońska">5. Politechnika Poznańska na zadanie „Centrum Wykładowe – etap II – Biblioteka” – na kwotę 2.000.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#KrystynaSkowrońska">6. Akademia Pomorska w Słupsku na zadanie „Adaptacja budynku koszarowego na obiekt dydaktyczny w Słupsku przy ul. Bohaterów Westerplatte 64” – na kwotę 800.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#KrystynaSkowrońska">7. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Suwałkach na zadanie „Adaptacja budynku dawnego Urzędu Wojewódzkiego na potrzeby Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Suwałkach” – na kwotę 2.000.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.8" who="#KrystynaSkowrońska">8. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. ks. Bronisława Markiewicza w Jarosławiu na zadanie „Budowa budynku dydaktycznego z biblioteką przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Jarosławiu” – na kwotę 1.900.000 zł,</u>
          <u xml:id="u-49.9" who="#KrystynaSkowrońska">9. Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży na zadanie „Rozbudowa i przebudowa budynku Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości przy ul. Poznańskiej” – na kwotę 1.003.000 zł.”.</u>
          <u xml:id="u-49.10" who="#KrystynaSkowrońska">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu opinii w zaproponowanym brzmieniu? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-49.11" who="#KrystynaSkowrońska">Stwierdzam, że opinia została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-49.12" who="#KrystynaSkowrońska">W związku z tym przechodzimy do realizacji ostatniego punktu porządku dzisiejszych obrad. W tym punkcie uzupełnimy skład podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych. Chciałbym państwu przypomnieć, że poseł Jakub Szulc, który był przewodniczącym stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia. Z tego powodu został odwołany ze składu Komisji Finansów Publicznych, a tym samym ze składu podkomisji. W związku z tym powstał wakat, który musimy uzupełnić. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami i przyjętym parytetem jest to miejsce dla posła z Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. W związki z tym chciałabym zaproponować, żeby Komisja powołała do stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych poseł Renatę Zarembę. Czy pani poseł wyraża na to zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RenataZaremba">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrystynaSkowrońska">Dziękuję. Czy ktoś z państwa jest przeciwny temu, żeby uzupełnić skład stałej podkomisji do spraw instytucji finansowych o poseł Renatę Zarembę? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KrystynaSkowrońska">Stwierdzam, że Komisja uzupełniła skład podkomisji stałej. Od razu chciałabym, zwołać posiedzenie podkomisji stałej do spraw instytucji finansowych bezpośrednio po zakończeniu obrad Komisji, w celu wyboru przewodniczącego. Chodzi o to, żeby podkomisja mogła poprawnie prowadzić swoje prace. Członków podkomisji proszę o zebranie się przy stole prezydialnym po zakończeniu obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KrystynaSkowrońska">Stwierdzam, że na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>