text_structure.xml
52 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejSmirnow">Dzień dobry państwu. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam wszystkich przybyłych gości, a przede wszystkim chciałbym powitać bardzo serdecznie panią minister Lillę Jaroń, która po raz pierwszy uczestniczy w posiedzeniu naszej Komisji. Bardzo serdecznie panią minister witamy. Witam panią minister Szumilas, witam przedstawicieli samorządów, przedstawicieli wszystkich instytucji – proszę wybaczyć, że nie będę wszystkich wymieniał. Witam przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli. Tematem dzisiejszego posiedzenia jest kontrola realizacji ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Karta nauczyciela w zakresie przepisów art. 30a i 30b. Zaraz poproszę panią minister o przedstawienie opinii Ministerstwa, natomiast chciałbym poinformować Wysoką Komisję i wszystkich państwa, że do Komisji wpłynęła bardzo liczna korespondencja ze strony samorządów. Gdyby ktoś z państwa posłów chciał się z nią zapoznać, jest ona do wglądu w sekretariacie Komisji. Bardzo proszę panią minister o przedstawienie materiału.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaSzumilas">Dziękuję, panie przewodniczący. Wysoka Komisjo, państwo prosili o informację na temat realizacji ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela w zakresie przepisów art. 30a i 30b. Proszę państwa, w związku z tym, że art. 30a i 30b weszły w życie dopiero niedawno, nie ma jeszcze informacji, w jaki sposób funkcjonują w praktyce. Chciałabym przedstawić państwu stan prawny. Otóż w roku 2000 nowelizacja Karty Nauczyciela wprowadziła art. 30 ust. 3, który to artykuł zobowiązuje jednostki samorządu terytorialnego (JST) do uzyskiwania średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego na terenie jednostki samorządu terytorialnego. Ten obowiązek ciąży na samorządach, tak jak powiedziałam, od 2000 r. – od czasu nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Do momentu wejścia w życie nowelizacji z 2008 r. mechanizmem, który w jakiś sposób pozwalał czy miał w założeniach pozwolić na kontrolę realizacji art. 30 ust. 3, były regulaminy wynagradzania, które były uchwalane przez JST dla szkół i placówek prowadzonych przez te JST. W 2008 r. przepis ten został zmieniony. I właśnie art. 30a i 30b zostały wprowadzone po to, aby kontrolować obowiązujący już wcześniej obowiązek uzyskiwania średnich na poziomie JST dla poszczególnych grup awansu zawodowego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrystynaSzumilas">Informacja o tym, jak te przepisy art. 30a i 30b funkcjonują, będzie możliwa po zakończeniu 2009 r., kiedy to JST będą miały obowiązek przedstawienia sprawozdania regionalnej izbie obrachunkowej (RIO) o wysokości uzyskania średnich na terenie JST.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KrystynaSzumilas">Ponieważ art. 30a i 30b rodziły wiele wątpliwości, samorządy terytorialne zwracały się do RIO i do Ministerstwa Edukacji Narodowej z pytaniami dotyczącymi chociażby sposobu obliczania tych średnich wynagrodzeń. Do materiału przekazanego państwu dołączyliśmy „Opis sposobu wykonywania przepisów art. 30a i 30b”, opracowany przez MEN we współpracy z regionalną izbą obrachunkową. Ten dokument został udostępniony samorządom terytorialnym jako pomoc w obliczania średniego wynagrodzenia nauczycieli na poziomie JST. To tyle informacji, jeżeli chodzi o realizację art. 30a i 30b.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję pani minister. Proszę państwa, zanim poproszę o zabieranie głosu, w związku z wcześniejszą prośbą ze strony Związku Gmin Śląska Opolskiego o udzielenie głosu w celu przedstawienia pewnej prezentacji chciałbym prosić pana prezesa Czesława Tomalika o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#CzesławTomalik">Dzień dobry państwu. Bardzo dziękuję Wysokim Komisjom za to, że zechciały zająć się problem art. 30a i 30b znowelizowanej ustawy – Karta Nauczyciela. Chcę przypomnieć, że w połowie marca nasz związek – który jest organizacją regionalną, ale koresponduje ze wszystkimi gminami w Polsce – skierował do Prezesa Rady Ministrów, do Ministra Edukacji Narodowej i do przewodniczącego sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej apel o pilną nowelizację art. 30a ustawy – Karta Nauczyciela. Chcę, podobnie jak to zrobiłem dwa tygodnie temu na posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, z naciskiem podkreślić, że nasze postulaty dotyczą wyłącznie poprawienia ustawy, tak aby terminy wypełnienia ustawowych obowiązków nałożonych na organy prowadzące zostały urealnione. Więc w żaden sposób nasze postulaty – podkreślam to z uwagi na toczącą się nad nimi dyskusję – nie podważają obowiązku nałożonego na organy prowadzące. Chodzi wyłącznie o to, aby zmienić terminy, które – przypomnę – zakładają w dziś obowiązującej ustawie wykonanie analizy osiągania średnich ustawowych w grupach awansu zawodowego i naliczenie i przeprowadzenie wypłat dodatków wyrównawczych w grupach awansu zawodowego do 31 grudnia. Ten termin 31 grudnia w dziś obowiązujących przepisach pociąga za sobą termin 10 stycznia dla sporządzenia sprawozdania, następnie przedstawianego RIO i radzie gminy. Apelujemy do Wysokich Komisji, aby przychyliły się do naszych postulatów przesunięcia tego terminu o miesiąc, co spowodowałoby ustalenie nowego terminu – 31 stycznia – dla przeprowadzenia tego, co dotąd ma być realizowane do 31 grudnia, a więc dla przeprowadzenia analizy osiągania średniej ustawowej w grupach awansu zawodowego, naliczenia dodatków wyrównawczych i ich wypłaty. Mamy pełną świadomość – oceniając sytuację w skali kraju, patrząc na liczby nauczycieli w poszczególnych grupach awansu zawodowego w dużych aglomeracjach – że wykonanie dziś obowiązujących przepisów ustawy w gorącym terminie do 31 grudnia będzie poważnym problemem logistycznym. Na tyle poważnym, że dotąd sto samorządów poparło nasze postulaty w formie pism prezydentów, burmistrzów i wójtów, w formie uchwał rad miejskich i rad gmin, a ze względu na tempo ich napływu do naszego biura w Opolu możemy przypuszczać, że liczba ta szybko wzrośnie, zwłaszcza w obecnym okresie. Spośród prezydentów, którzy również wystosowali pisma tej samej treści do Prezesa Rady Ministrów i do minister Edukacji Narodowej wymienię prezydentów Katowic, Gliwic, Olsztyna, Tychów. Jest to cała seria tego rodzaju pisemnych wystąpień, a również, jak wspomniałem, uchwały rad miejskich i rad gmin z terenu wszystkich 16 województw. Te świadectwa dowodzą, że jest poważny problem z wykonaniem obowiązków ustawowych w nałożonych terminach. Stąd pozwalamy sobie apelować do Wysokich Komisji o spełnienie naszych postulatów.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#CzesławTomalik">Wraz ze mną na dzisiejsze posiedzenie przybył dyrektor administracji oświaty w Kluczborku, pan Tadeusz Konarski, który jako że jest od kilkunastu lat osobą odpowiedzialną w mieście i gminie Kluczbork za zarządzanie oświatą i administracją oświaty, jest służbą podległą bezpośrednio burmistrzowi miasta i gminy Kluczbork. Jeżeliby panowie przewodniczący pozwolili w tej czy w kolejnej części obrad, pan dyrektor Konarski jest przygotowany do przedstawienia państwu krótkiej, nieprzekraczającej 10 minut prezentacji pokazującej praktyczne stosowanie art. 30 i tych nowych, wpisanych wraz z nowelizacją art. 30a i 30b w praktyce organu prowadzącego i dyrektora szkoły. Tak żeby pokazać państwu, na czym polega stosowanie tych przepisów w praktyce urzędu miejskiego i dyrektorów szkół, dla których organem prowadzącym jest gmina. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję panu prezesowi. Proponuję, żebyśmy przystąpili do dyskusji na ten temat, natomiast wtedy, gdy przeszkody techniczne zostaną usunięte, poprosimy o tę krótką prezentację. Bardzo proszę wobec tego o zabieranie głosu. Bardzo proszę, pan poseł Sprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LechSprawka">Panie przewodniczący, panie minister, Wysokie Komisje. Problem terminów poruszył przed chwilą przedstawiciel samorządów śląskich. Ja pragnę zwrócić uwagę jeszcze na kwestię dotyczącą interpretacji podziału jednorazowego dodatku uzupełniającego, zadając pytanie paniom minister: Czy nie byłaby jednak zasadna modernizacja zapisów tych dwóch artykułów? Ponieważ chcę zwrócić uwagę, że może pojawić się następująca sytuacja. Nauczyciel, który zatrudnia się we wrześniu danego roku, jeżeli znajdzie się w grupie, której ten dodatek jest przynależny ze względu na nieosiągnięcie średniej, będąc zatrudnionym w grudniu, jest uprawniony do jego pobrania, natomiast nauczyciel, który pracował przez 8 miesięcy i z różnych powodów nie pracuje – może to wynikać z tego, że po prostu zmienia zawód, ale może to być związane z odejściem na emeryturę z dniem 31 sierpnia – tego uprawnienia nie ma. Czy przypadkiem nie naruszamy równości praw konstytucyjnych? Czy nie ma tutaj problemu? Szczególnie zwracam uwagę na sytuację nauczycieli przechodzących na emeryturę. Nie chcę powiedzieć, że z tego powodu nauczyciele sztucznie będą przedłużać okres zatrudnienia do 31 grudnia, dlatego że zdaję sobie sprawę z tego, że po pierwsze, tych przypadków – mam nadzieję – będzie bardzo niewiele, a po drugie to będą takie pieniądze, że chyba nie warto robić zamieszania. Ale podkreślam, mówię o czystości zasad, pewnego legalizmu: Czy jednak nie warto byłoby – co nie jest matematycznie trudne – podzielenie tego dodatku zarówno pomiędzy tych, którzy pracowali do 31 sierpnia, jak również tych, którzy pracowali od 1 września.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#LechSprawka">Tym bardziej, że z tym łączy się też inna kwestia, która może dotyczyć mniejszych gmin i grupy awansu nauczycieli stażystów. Stąd moje drugie, bardzo techniczne pytanie: Co będzie, jeśli od 1 września w danej gminie nie będzie już ani jednego stażysty? Bo np. było ich tylko kilku i z jakichś powodów odeszli. To jest czysto hipotetyczna sytuacja, ale przy ponad 2 tys. samorządów różne sytuacje się mogą zdarzyć.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#LechSprawka">Wydaje mi się, że kiedy pracowaliśmy nad tą ustawą, nasza uwaga koncentrowała się na innych fragmentach zmian i może nie przyjrzeliśmy się wystarczająco dokładnie innym zagadnieniom. Tak więc najważniejsze pytanie: Czy nie warto byłoby jednak – już nauczeni doświadczeniem wypracowania wykładni, przy czym było tu mnóstwo różnych sprzecznych głosów – dokonać takiej czysto technicznej zmiany legislacyjnej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Kłosowski, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#SławomirKłosowski">Państwo przewodniczący, szanowni państwo. Chciałbym bardzo krótko zwrócić uwagę na inny aspekt tej sprawy i przypomnę, że kiedy rozważaliśmy nowelizację ustawy – Karta Nauczyciela, to właśnie na niego zwracaliśmy baczną uwagę – a mianowicie na to, że nauczyciele jednak nie osiągają średnich wynagrodzeń w samorządach. Gdyby takiego zagrożenia nie było, to po prostu nie wprowadzalibyśmy tego typu zapisów. Natomiast wszyscy zwróciliśmy na to uwagę i jak sobie przypominam dyskusję nad Kartą Nauczyciela, to była ona bardzo emocjonująca. Chodziło właśnie o to, żeby zabezpieczyć maksymalnie to, aby nauczyciele w samorządach otrzymywali takie środki, jakie zostały dla nich zapisane, i osiągali w pełni to średnie wynagrodzenie. Gdyby nauczyciele w samorządach przed nowelą ustawy – Karta Nauczyciela już te środki otrzymywali, to byśmy się pewnie nad tym nie zastanawiali i tego typu rozwiązań nie wprowadzali. Natomiast wiadomo jest, że nowelizacja Karty Nauczyciela i później idąca za nią nowelizacja ustawy o systemie oświaty wprowadziły trudniejszą sytuację. Nie chcę w tej chwili opisywać jej szczegółowo, ale jest to trudniejsza sytuacja, jeśli chodzi o zatrudnienie nauczycieli w szkołach prowadzonych przez JST, m.in. uzupełnianie etatów, awans zawodowy w trakcie roku szkolnego. Zdaniem wielu nauczycieli to wszystko powoduje, że ich wynagrodzenia nie osiągają tych średnich. Tak wskazują też zebrane dane, przytaczane państwu przez panią poseł Nowak na ostatnim posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej – jeżeli chodzi o woj. śląskie szeroko pojęte, jest wiele samorządów, które tych średnich nauczycielom nie gwarantują. W związku z tym wydaje mi się, że ten zapis jest jak najbardziej potrzebny i jak najbardziej stosowny i powinien występować w ustawie. Pozostaje tylko podstawowa kwestia i w związku z tym mam pytanie do wnioskodawców albo do skąd inąd bardzo mi bliskiej organizacji, jaką jest Związek Gmin Śląska Opolskiego, bo jestem posłem Opolszczyzny, polegające na tym: Co ten miesiąc tak naprawdę zmieni? Bo biorąc pod uwagę to, że chodzi o okres tylko 30 dni, wydaje mi się, że przy sprawnej administracji samorządowej, to tak naprawdę niewiele on daje, a może tylko utrudnić rozliczenia, bo przecież wynagrodzenia nauczycieli polegają na rozliczeniu budżetowym, czyli rozliczeniu rocznym.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#SławomirKłosowski">I na koniec pytanie do pani minister. Otrzymaliśmy materiał, otrzymaliśmy pewien opis sposobu obliczania średnich, a nie otrzymaliśmy jednego, i tego mi brakuje: Czy ministerstwo jest za tą propozycją, czy przeciw tej propozycji, która powoli zaczyna się tutaj wykluwać, czyli wydłużenia tego terminu o miesiąc? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję panu przewodniczącemu. Poseł Maria Nowak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MariaNowak">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Wysokie Komisje, szanowni państwo. Mam kilka pytań. Otóż pierwsze pytanie kieruję do przedstawiciela wnioskodawców z gmin woj. opolskiego. Czy państwo dyskutowaliście na ten temat tylko w swoim gronie, czy staraliście się w jakiś sposób pozyskać także opinie szerszych kręgów, zwłaszcza nauczycieli, związków zawodowych? Bo to też jest, jak myślę, istotne. Dlaczego jest to istotne? Ponieważ jest to jednak ze szkodą finansową dla nauczycieli. Mam pytanie, które postawiłam już wcześniej: Jeżeli ten dodatek uzupełniający będzie wypłacony przykładowo dopiero w 2010 r., a różnica będzie np. rzędu 300 zł za cały rok, to te 300 zł w tym roku nie zostanie uzupełnione, natomiast w przyszłym roku nie wejdzie do trzynastej pensji, która jest za 2009 r., a w roku 2010 te 300 zł już wejdzie do średniej płacy za rok 2010. I dlatego my, kiedy dyskutowaliśmy nad tym przed 2 tygodniami, nawet byliśmy skłonni przychylić się do propozycji samorządu, pod warunkiem żeby to nie było ze szkodą dla wynagrodzeń nauczycieli. Usłyszałam wtedy odpowiedź, że to wymagałoby wprowadzenia zbyt szerokich zmian także w ustawie o podatku od osób fizycznych.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MariaNowak">Stąd drugie pytanie kieruję do pani minister: Wiem, że to jest bardzo trudne, ponieważ jeszcze nie było pierwszej wypłaty, ale czy dokonano jakiejś symulacji, jakiego rzędu ubytku w wynagrodzenia nauczycieli w skali całego kraju należałoby się ewentualnie spodziewać? Czy jakieś symulacje Ministerstwo robiło i czy ewentualnie jest w stanie coś takiego wyliczyć? Bo że będzie pewien uszczerbek, to – jak myślę – jesteśmy wszyscy pewni.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MariaNowak">I kolejna sprawa także do pana przedstawiciela gmin. Otóż ta ustawa nie jest nową ustawą. Zapisy mówiące o średnich wynagrodzeniach weszły w życie w roku 2000. Jak dotychczas samorządy sobie z tym radziły? Czy należy przypuszczać, że w ogóle tego nie brały pod uwagę, że ten przepis był łamany i zapis ustawowy nie był realizowany? Nie chcę tak daleko wybiegać, ale skoro nagle przy uszczegółowieniu w zapisach ustawy są jakieś protesty i uwagi, że nie da się tego zrealizować na czas, to jak to było dotychczas? Bardzo chciałabym usłyszeć tutaj odpowiedź na to pytanie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję pani poseł. Widzę, że prezentacja jest gotowa, ale jeszcze zgłaszał się pan prezes Baszczyński ze Związku Nauczycielstwa Polskiego. Może udzielę panu głosu, a potem poproszę o prezentację. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofBaszczyński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Po pierwsze, tak jak powiedziała pani poseł Nowak, nie jest to rzecz nowa, jeśli chodzi o realizację zapisów ustawy, i chcę państwa posłów poinformować, że dopisanie do art. 30 nowych ustępów wzięło się stąd, że od 2010 r. przestaje obowiązywać zapis ustawowy o coroczności uzgadniana regulaminów. Rozumiem, że termin ten ma być wentylem bezpieczeństwa, natomiast chcę powiedzieć państwu, że mamy tutaj wiele wątpliwości. Dziwię się, że samorządy nie analizują tej sprawy pod takim kątem, że jeżeli ten dodatek – nazwijmy go wyrównawczym – zostanie wypłacony w nowym roku budżetowym, to znaczy, że o tyle w nowym roku budżetowym zostaną zmniejszone środki subwencyjne na realizację zadań oświatowych. Czyli tak naprawdę jest to pętla założona na szyję samorządów. Po drugie, jak tę sprawę zrealizować w przypadku nauczycieli przedszkoli, którzy nie są subwencjonowani, a wszystkie środki na ich wynagrodzenia pochodzą tylko z dochodów własnych samorządu? To oznacza, że trzeba by przyjąć to specjalną uchwałą, jak rozumiem uchwałą budżetową, a przecież nie jest możliwe w większości samorządów, żeby taką uchwałę przyjąć na przełomie grudnia i stycznia – ja przynajmniej mogę wskazać wiele miast, w których ustawy budżetowe przyjmuje się w lutym lub marcu. Wobec tego są to dla nas podstawowe wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#KrzysztofBaszczyński">Jeszcze jedna uwaga. Ustawodawca w ogóle nie przewidział w ustawie szkół rządowych – tzn. że jest założenie, że w szkołach rządowych realizuje się od początku do końca zapisy ustawy, czyli nauczyciele od stażysty po dyplomowanego włącznie osiągają średnie. Oczywiście szkoły rządowe nie muszą się rozliczać ani przed RIO, ani nie muszą robić żadnych manewrów dotyczących wyrównań. Najkrócej mówiąc: mamy wątpliwości, czy to, co państwo proponujecie, nie obróci się przeciwko budżetowi samorządu, dlatego że nie wierzę w to, iż zostanie znowelizowany algorytm, który tworzy subwencję oświatową, i dostaniecie państwo o tę kwotę większą subwencję oświatową. Czyli najkrócej mówiąc: jeżeli nauczyciele otrzymają wyrównanie w styczniu, to tak naprawdę zmniejszy to ilość środków subwencyjnych na funkcjonowanie oświaty o kwotę wyrównania. A tak na marginesie chcę wspomnieć, że wyliczenie średnich nie powinno być żadnym problemem – nie mówię tutaj o RIO, to jest zupełnie inny temat – dlatego że od wieków istnieje coś takiego jak przerwa świąteczna i cykl pracy kończy się ok. 18 grudnia. Wobec tego jest szansa, żeby wszystko wyliczyć w ustawowym terminie. Jedyną zmienną, która może się pojawić, są tzw. godziny doraźnych zastępstw, bo na dobrą sprawę już dzisiaj mogę przewidzieć, jaka będzie średnia wynagrodzeń wśród nauczycieli. Oczywiście z pominięciem tego, co nazywa się zmienną związaną z doraźnym zastępstwem.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#KrzysztofBaszczyński">I jeszcze jedno, w kontekście wypowiedzi pana posła Sprawki. My również twierdzimy, że nieporozumieniem jest, że do tych wyrównań, jeżeli one w ogóle będą, wlicza się tylko nauczycieli zatrudnionych w grudniu, a nie tych, którzy byli zatrudnieni między styczniem a sierpniem, czy tych, którzy byli zatrudnieni po sierpniu, a z różnych przyczyn odeszli, np. na emeryturę, w listopadzie. Uważamy to, nie chcę powiedzieć: za niesprawiedliwość, ale za jakieś niezrozumienie. Tym bardziej że zwłaszcza w tym roku mamy do czynienia z dwiema kwotami bazowymi obowiązującymi do sierpnia i obowiązującymi od 1 września. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję panu przewodniczącemu. Bardzo proszę przedstawicieli Związku Gmin Śląska Opolskiego o przedstawienie prezentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszKonarski">Dzień dobry państwu. Nazywam się Tadeusz Konarski, jestem przewodniczącym zespołu ds. oświaty Związku Gmin Śląska Opolskiego, a jednocześnie odpowiadam w mojej gminie za wykonywanie kompetencji organu prowadzącego szkoły podstawowe, gimnazja i przedszkola. Jeśli państwo pozwolicie, to w dużym skrócie chciałbym państwu przedstawić, jak wygląda dzisiaj praktyka stosowania art. 30, 30a i 30b w samorządach – podejrzewam, że w większości samorządów, aczkolwiek nie ze wszystkich samorządów mamy na ten temat informacje. Jeśli chodzi o kalkulację wynagrodzeń nauczycieli, to jest kilka elementów, które mają na nią wpływ: kwota bazowa, którą ustala parlament w ustawie budżetowej, minimalne stawki wynagrodzenia zasadniczego oraz niektóre dodatki, które ocenia Minister Edukacji Narodowej w stosownym rozporządzeniu i wreszcie pozostałe dodatki, które określają w swoich regulaminach samorządy terytorialne w postaci stosownych uchwał rad gmin, powiatów i samorządów województw. Jeśli chodzi o składniki wynagrodzenia, które są brane pod uwagę do wyliczania tzw. średniej, to oczywiście z wyjątkiem tych składników, które są związane z Zakładowym Funduszem Świadczeń Socjalnych, z dodatkiem wiejskim i mieszkaniowym oraz sprawami związanymi z tzw. świadczeniem chorobowym, wszystkie inne składniki, które nauczyciele otrzymują w trakcie roku budżetowego, powinny być uwzględnione do naliczenia średniej. Generalnie można powiedzieć, że na strukturę wynagrodzenia, która jest brana pod uwagę przy wyliczaniu średniej, mają wpływ wynagrodzenie zasadnicze, dodatki za wysługę lat, dodatek motywacyjny, który jest ustalany przez samorządy, dodatek funkcyjny, którego wysokość jest również ustalana przez samorządy, dodatki za warunki pracy, dodatek za wychowawstwo, który jest ustalany przez samorządy, nagrody, inne świadczenia ze stosunku pracy, czyli to wszystko, co otrzymuje nauczyciel w ramach stosunku pracy, np. ekwiwalenty za urlop, odprawy emerytalne, stany nieczynne, urlopy dla poratowania zdrowia, dodatkowe wynagrodzenia roczne, godziny ponadwymiarowe, godziny zastępstw doraźnych itd.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#TadeuszKonarski">Jeśli przyjrzelibyśmy się strukturze wynagrodzenia nauczycieli, to ponieważ w roku budżetowym 2009 zgodnie z przepisami mamy do czynienia z dwoma okresami, w których obowiązują dwie kwoty bazowe, a tym samym dla każdego ze stopni awansu zawodowego wyliczamy odpowiednie średnie, to okazuje się, że generalnie dla tego roku należy przyjąć tzw. średnią ważoną, czyli średnią, która będzie dotyczyła kwoty bazowej w okresie od stycznia do sierpnia oraz w kolejnym okresie od września do grudnia. Na zielono w tej prezentacji, proszę państwa, pokazałem to wszystko, co dla poszczególnych poziomów awansu zawodowego w pierwszym okresie zatrudnienia związane jest z wynagrodzeniem zasadniczym, natomiast w kolorze pomarańczowym są pokazane te składniki, które są składnikami w formie dodatków. Okazuje się, że im niższy stopień wykształcenia nauczyciela, a przypomnę, że w każdym poziomie awansu zawodowego mamy cztery poziomy wykształcenia, tym więcej należałoby temu nauczycielowi na poszczególnym poziomie dołożyć w dodatkach.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#TadeuszKonarski">Jeśli chodzi o analizowanie średnich, pani minister mówiła, że Ministerstwo jeszcze nie posiada takich danych. Wspomniałem już, że samorządy od momentu wejścia w życie nowelizacji Karty Nauczyciela z listopada 2008 r., czyli właśnie tych dwóch artykułów, o których dzisiaj dyskutujemy, samorządy prowadzą taką analizę, zarówno jeśli chodzi o strukturę zatrudnienia, jak i analizę wydatków, a więc tych składników, które są brane pod uwagę do naliczenia średnich. W przypadku mojej gminy – podejrzewam, że w większości samorządów jest podobnie – zakończyliśmy analizę pierwszego okresu, czyli mamy dzisiaj dane za okres od stycznia do sierpnia włącznie, zarówno jeśli chodzi o strukturę zatrudnienia, jak i wydatki i ich wpływ na średnie, które nauczyciele powinni uzyskiwać. W przypadku mojej gminy okazuje się – oczywiście przy odpowiednio ustalonych stawkach tych dodatków, które określa samorząd – że w roku budżetowym 2009 dla nauczycieli stażystów średnia ważona powinna wynosić 2214 zł. My osiągamy ją dzisiaj na poziomie 2055 zł – to jest ten pierwszy wykres. Czyli generalnie dodatek wyrównawczy nauczyciela stażysty wynosiłby 158 zł 31 gr. Kolejna grupa awansu zawodowego – nauczyciele kontraktowi. Średnia ważona wynosi 2457 zł. My osiągamy 2477 zł – o 10 zł przewyższamy średnią ważoną, czyli tutaj nie byłoby potrzeby wypłacenia dodatku wyrównawczego. Dla nauczycieli mianowanych średnia ważona wynosi 3188 zł. W mojej gminie osiągamy to wynagrodzenie w wysokości 3050 zł 13 gr, czyli dodatek wyrównawczy musiałby wynosić 137 zł – oczywiście wtedy, przypominam, gdyby należało te dodatki wyrównawcze zrealizować we wrześniu za ten pierwszy okres. I wreszcie dla nauczycieli dyplomowanych średnia ważona wynosi 4074 zł. Wykonujemy wynagrodzenia w wysokości 3918 zł, czyli należałoby naliczyć na jeden etat kalkulacyjny 155 zł 43 gr dodatku wyrównawczego. I oczywiście taką analitykę prowadzimy.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#TadeuszKonarski">Jeśli weźmiemy pod uwagę strukturę płacową przeciętnego nauczyciela, to okazuje się, że na wynagrodzenie nauczyciela mają wpływ pewne składniki, które są nieprzewidywalne na początku roku budżetowego. Proszę zauważyć, że godziny ponadwymiarowe i zastępstwa doraźne – czy to są godziny, czy to są świadczenia, za które nauczyciel otrzymuje wynagrodzenie – to są zmienne, których się nie da przewidzieć na początku roku i uwzględnić w regulaminie wynagradzania w stawkach, bo generalnie nie wiemy, jaka grupa awansu zawodowego jak będzie realizować te godziny i w związku z tym jakie będzie otrzymywać wynagrodzenie. Również nie da się przewidzieć urlopów dla poratowania zdrowia, wydatków związanych z ekwiwalentami za urlop itd. Czyli generalnie mechanizm jest dość trudny do określenia na początku roku budżetowego, tak żeby albo nie stworzyć takich stawek w regulaminach, za które są odpowiedzialne samorządy, że potem nie osiągnie się tych średnich, albo żeby znacznie nie przeszacować wydatków w zakresie wynagradzania nauczycieli, bo takie niebezpieczeństwo również istnieje.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#TadeuszKonarski">Dlaczego proponujemy przesunięcie terminów? Proszę państwa, dlatego że proszę zauważyć, że tak naprawdę średnie wylicza się w sposób narastający i dopiero po zakończeniu grudnia samorządy będą mogły określić w sposób rzetelny i precyzyjny, jakie wydatki poniosły na wynagrodzenia nauczycieli na obszarze danej JST. Do tego dochodzi jeszcze jeden problem, o którym generalnie zapomniano, a mianowicie w myśl art. 39 ust. 3 Karty Nauczyciela wynagrodzenia dla nauczycieli za godziny ponadwymiarowe i zastępstwa doraźne wypłaca się z dołu. To znaczy, że najpóźniej 31 grudnia wypłacimy wynagrodzenia za te godziny za grudzień, lub ewentualnie 5 dni wstecz, a przecież składniki wynagrodzenia za godziny zastępstw doraźnych są uwzględniane przy wyliczaniu średnich. Czyli de facto wcześniej musi nastąpić wypłata świadczeń związanych z godzinami zastępstw doraźnych, a dopiero później te kwoty można wprowadzić do systemu wyliczania średnich – nie może to się odbywać inaczej. Proszę zauważyć, co się teraz dzieje: w grudniu samorządy będą miały do dyspozycji bardzo mało czasu, żeby wykonać te zadania, a ja twierdzę, że jest to po prostu nie do wykonania w precyzyjny sposób. Bo pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, to oczywiście dyrektorzy muszą wyliczyć godziny zastępstw doraźnych, które są płatne z dołu. Kolejną rzeczą do wykonania od 20 do 31 grudnia, a więc w okresie, w którym teoretycznie wydawałoby się, że mamy do dyspozycji 11 dni, a tak naprawdę wypadają wtedy dni świąteczne, mamy więc dni do pracy o wiele mniej, mamy ich generalnie 8 i w tym okresie należy przeprowadzić w myśl obowiązującego prawa analizę średnich wynagrodzeń, określić – jeśli z wyliczeń będzie to wychodzić – wysokość ewentualnych dodatków wyrównawczych na poszczególnych poziomach awansu zawodowego. Następnie należy w informacji zwrotnej podać dyrektorom szkół, przedszkoli, jednostek oświatowych wysokość tego dodatku wyrównawczego kalkulacyjnie na jeden etat. Przypominam, że dyrektorów w tym czasie już nie ma w szkołach, ponieważ mają przerwę świąteczną. Na podstawie danych otrzymanych z JST dyrektorzy powinni w trybie pisma kadrowo-płacowego ustalić dla poszczególnych nauczycieli ich indywidualne stawki dodatków wyrównawczych. Do tego przypominam jeszcze, że grudzień generalnie w samorządach, a szczególnie w obszarze oświaty, jest miesiącem, w którym ze względu na pokrycie zaplanowanych wcześniej wydatków zaczyna już brakować rzeczywistych środków finansowych na oświatę. W związku z tym należy również przeprowadzić operacje zmian w planach finansowych. Pociąga to za sobą również to, że organy stanowiące samorządów terytorialnych będą zmuszone zmienić plany finansowe jednostek budżetowych. Dopiero wtedy można będzie zrealizować wypłatę dodatków. Przypominam, że wszystko to musi się odbyć w ciągu 8 grudniowych dni, między 20 grudnia a 31 grudnia z wyłączeniem świąt. Z czysto technicznego względu jest to operacja bardzo trudna do wykonania – i to w samorządach, powiedzmy, małych, miejsko-wiejskich, wiejskich, ale tym bardziej trudna do wykonania w samorządach dużych –ponieważ w tym procesie uczestniczą dwa podmioty, czyli organ prowadzący i dyrektorzy szkół. Żeby pokazać państwu, jak z jaką skalą problemu mamy do czynienia, pozwoliłem sobie zebrać dane z kilku samorządów gminnych i miejskich, jak przedstawia się to w liczbach osób zatrudnionych w oświacie. Na przykład w mojej gminie jest to 425 nauczycieli, ale np. w Katowicach jest to operacja, która będzie być może dotyczyła 4358 nauczycieli, rocznie oczywiście. W Olsztynie struktura zatrudnienia wynosi 2561 osób, w Gdańsku 7725 osób.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#TadeuszKonarski">Proszę państwa, oczywiście mechanizm wyliczania średnich – jak tutaj wspomniała pani minister, a także przedstawiciel związków zawodowych – funkcjonuje od 2000 r., z tym się zgadzamy. Niewątpliwie nowela, która została wprowadzona w listopadzie 2008 r., w pewien sposób dyscyplinuje samorządy do tego, żeby te średnie osiągać. Nie mamy wątpliwości co do tego, że jest to dobre rozwiązanie. Bez wątpienia bywały sytuacje niewywiązywania się ze średnich przez samorządy – takie sygnały też mieliśmy od przedstawicieli związków zawodowych. I od razu odpowiem na pytanie pani poseł – konsultowaliśmy pewne rozwiązania ze związkami zawodowymi działającymi w naszej gminie i to rozwiązanie, o którym mówimy teraz, dotyczy tylko i wyłącznie przesunięcia terminów, po to żeby można było wszystko przeprowadzić rzetelnie, uczciwie i jednocześnie w sposób niekrzywdzący również nauczycieli. Bo były propozycje, żeby 20 grudnia przyjąć wyliczenia szacunkowe, a one równie dobrze mogą zadziałać na niekorzyść nauczycieli. Więc proponujemy przesunięcie tych terminów tak, żeby ewentualne dodatki wyrównawcze zrealizować po zamkniętym roku budżetowym. Również jeśli chodzi o mechanizm, który proponujemy w naszym wniosku o nowelizację Karty Nauczyciela – jeśli te dodatki wyrównawcze, pani poseł, wypłacimy w roku kolejnym, czyli w 2009, to jest również zaproponowany zapis, że te kwoty nie będą wchodzić jako składnik do wyliczenia średnich w 2010 r. i w latach następnych. One są jak gdyby wyłączone, ponieważ to są kwoty, które mają za zadanie osiągnięcie średnich w roku 2009, a więc w roku poprzednim. Nie ma takiego niebezpieczeństwa, że my znowu w jakiś sposób skrzywdzimy nauczycieli. Co do dodatkowego wynagrodzenia rocznego, tzw. trzynastek, owszem, tutaj będzie rzeczywiście tak, że skutek dla wypłaty tego wynagrodzenie, będzie realizowany w roku następnym – czyli generalnie dodatki wyrównawcze, które będą wypłacane w 2010 r., będą uwzględnione do dodatkowego wynagrodzenia rocznego w roku 2011. Ale tak działa cały mechanizm naliczania i wypłacania dodatkowego wynagrodzenia rocznego.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#TadeuszKonarski">Proszę państwa, co proponujemy?</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#TadeuszKonarski">Proponujemy, żeby termin przeprowadzenia analizy poniesionych wydatków na wynagrodzenia nauczycieli przesunąć z 31 grudnia na termin 20 stycznia roku kolejnego. To naprawdę pozwoli na precyzyjne wyliczenie nakładów poniesionych na wynagrodzenia nauczycieli, jak również pozwoli precyzyjnie określić ewentualne kwoty dodatków wyrównawczych.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#TadeuszKonarski">Proponujemy także, żeby również termin wypłaty dodatków wyrównawczych przesunąć na pierwszy możliwy, czyli na 31 stycznia roku kolejnego.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#TadeuszKonarski">Proponujemy, żeby termin dla przekazania sprawozdawczości z realizacji tego zadania – chodzi o sprawozdawczość, którą organy gminne przekazują do RIO, ale są również zobowiązane do przekazania jest związkom zawodowym i dyrektorom szkół – został przesunięty na 10 lutego.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#TadeuszKonarski">I wreszcie, ponieważ jest wiele zamieszania, są samorządy, które rzeczywiście sobie nie radzą z interpretacją Karty Nauczyciela z listopada 2008 r. – stąd były wnioski do MEN, o interpretacje m.in. wyliczania tych średnich – jak również jest wiele niejasności związanych już z samym określaniem wysokości dodatku wyrównawczego – tutaj też jest pewna niespójność ustawowa, nad którą samorządy się zastanawiają – zaproponowaliśmy, żeby upoważnić ministra właściwego ds. oświaty do wydania przepisów wykonawczych w tym zakresie, tak żeby to rozporządzenie kształtowało obowiązujące powszechnie prawo w skali naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#TadeuszKonarski">I to tyle. Bardzo dziękuję państwu za uwagę. Jeśli będą jakieś pytania, to bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo za prezentację. W tej chwili nie widzę więcej zgłoszeń. Poproszę panią minister o ustosunkowanie się do pytań, które zostały zadane wcześniej, a także do postulatów, jak rozumiem, zgłoszonych przez panów przedstawicieli samorządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSzumilas">Panie przewodniczący, Wysokie Komisje. Rozwiązanie, które w tej chwili funkcjonuje w ustawie – Karta Nauczyciela, tak naprawdę – tak jak mówiliśmy – funkcjonuje od 2000 r., natomiast art. 30a i 30b miały za zadanie kontrolę tego obowiązku, który już funkcjonuje. Naszym zdaniem wypłacanie dodatku uzupełniającego nie powinno być regułą. To znaczy wprowadzenie możliwości wypłaty dodatku uzupełniającego w ustawie – Karta Nauczyciela miało umożliwić samorządom, które z jakichś przyczyn nie osiągnęły w danym roku średniej, wyrównanie tych wynagrodzeń, po to żeby nie sprawozdawać, że średnia nie została wykonana. Z tego punktu widzenia regułą powinno być to, że samorząd monitoruje przez cały rok średnie płace nauczycieli i nie dopuszcza do sytuacji, w której ta dopłata dodatku wyrównawczego następuje. Ale kiedy już taka konieczność nastąpi – z różnych powodów, bo może zdarzyć się coś takiego, co mimo monitorowania doprowadzi do takiej sytuacji, że w jakiejś grupie awansu zawodowego średnia nie zostanie osiągnięta – a więc kiedy dojdzie do sytuacji, że samorząd terytorialny będzie zmuszony wypłacić dodatek uzupełniający, to trudno go wypłacić osobie, która w danym momencie już nie jest zatrudniona. Stąd też bierze się nasze myślenia, że jednak trzeba przez cały rok monitorować, żeby nie dopuścić do wypłaty tego dodatku uzupełniającego pod koniec roku.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#KrystynaSzumilas">Państwo posłowie pytali o monitorowanie wypłacania dodatku wyrównawczego. Do tej pory monitorowanie odbywało się na podstawie danych zebranych w systemie informacji oświatowej (SIO), z tym że był to stan na pewien moment. Mam przed sobą informację, jak w świetle SIO wyglądała sytuacja w roku 2008 – w marcu 2008 r. i w marcu 2009 r. Oczywiście mówię w tej chwili o średnich z terenu kraju, nie dla poszczególnych samorządów. Otóż jedynym stopniem awansu zawodowego, gdzie był kłopot z osiąganiem średniej, są rzeczywiście stażyści – bo to jest młody nauczyciel, który nie ma dodatku stażowego, przychodzi do pracy i ma tak naprawdę wynagrodzenie zasadnicze. Stąd też posunięcie MEN-u w 2008 r., żeby przy ustalaniu stawek wynagrodzenia zasadniczego zmniejszać dystans między stawką wynagrodzenia zasadniczego w przypadku nauczycieli stażystów a średnim wynagrodzeniem. Zaproponowaliśmy wtedy wyższy przyrost wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli stażystów. Obserwując już 2 lata funkcjonowanie tego przepisu, zauważamy, że różnica między średnim wynagrodzeniem nauczyciela stażysty a wynagrodzeniem wynikającym z Karty się zmniejsza. W 2008 r. wynosiła minus 171 zł – oczywiście mówię o średniej z SIO – a w 2009 r. wynosi minus 17 zł. Czyli widać, że już się uruchomił pewien mechanizm kontrolowania na poziomie jednostek samorządu terytorialnego wykonywania obowiązku ustawowego. W tej najbardziej zagrożonej grupie jest wyraźna poprawa. Natomiast w pozostałych grupach awansu zawodowego, czyli w przypadku nauczycieli kontraktowych, mianowanych i dyplomowanych, średnie wynagrodzenie nauczycieli wynikające z SIO przewyższa wynagrodzenie nauczycieli wynikające z Karty Nauczyciela. W 2008 r. w najniższym przypadku – nauczyciela mianowanego – średnio przewyższało ono o 42 zł, natomiast w przypadku nauczyciela dyplomowanego – o 137 zł. A w 2009 r. średnie wynagrodzenie nauczyciela mianowanego przewyższało o 84 zł średnią z Karty, a w przypadku nauczyciela dyplomowanego – o 109 zł. Czyli na pozostałych stopniach awansu zawodowego widać – jeżeli patrzymy średnio na wszystkie placówki, nie rozkładamy tego na poszczególne samorządy terytorialne – że generalnie samorządy wywiązują się z obowiązku uzyskiwania średnich.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#KrystynaSzumilas">Co do zmiany terminów, proszę państwa, możemy dyskutować. Nie ma stanowiska rządu, panie pośle, bo nie ma jeszcze projektu ustawy. Jest to kwestia techniczna. To, na czym nam zależy, to – skoro mamy ustawowy obowiązek uzyskiwania średnich – to żeby te średnie były uzyskiwane. W jaki sposób one będą rozliczane i kontrolowane, to jest kwestia do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#KrystynaSzumilas">Chciałam też poprawić pewnie przejęzyczenie przedstawiciela samorządu. Kiedy pan pokazywał udział wynagrodzenia zasadniczego i dodatków w przypadku np. nauczycieli mianowanych z różnym wykształceniem, powiedział pan, że więcej należy dołożyć tym, którzy mają niższe wykształcenie, bo wynagrodzenie zasadnicze w tej grupie jest niższe w stosunku do średniego. Jest to nieprecyzyjne sformułowanie myśli, bo przecież nie jest intencją ustawodawcy, żeby wszyscy nauczyciele otrzymywali tą średnią. Mówimy o uzyskaniu średniej na poziomie JST, co oznacza, że zróżnicowanie pomiędzy średnią uzyskiwaną przez konkretnych nauczycieli może być duże. Dobry nauczyciel może dostawać dużo więcej, niż wynosi średnia wynikająca z Karty. To jakby jest właśnie ten mechanizm, który pozwala samorządom motywować czy różnicować płace nauczycieli. Nie chodzi o to, żeby liczyć średnią dla konkretnego nauczyciela, tylko ustawa wyraźnie mówi: „średnią dla grupy nauczycieli”. Jeżeli jest nauczyciel, który bardzo dobrze pracuje, to może on dostać taki dodatek motywacyjny, że ta średnia w jego przypadku będzie zdecydowanie wyższa, co powoduje, że inny nauczyciel może mieć niższą średnią.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#KrystynaSzumilas">Kłopot z uzyskaniem średnich wynagrodzeń nauczycieli po sierpniu, który pan tutaj pokazał, wynika też pewnie z tego, że liczona jest średnia ważona. Mianowicie średnia ważona jest wyższa od średniej obowiązującej przez 8 miesięcy, natomiast przez 4 miesiące, czyli wrzesień, październik, listopad, grudzień, średnie zasadnicze wynagrodzenie nauczycieli będzie wyższe niż średnia ważona. To pozwoli w tych 4 miesiącach wyrównać stawki. Średnia ważona została przyjęta dlatego, że w tym roku mamy wyjątkowo dwie stawki. A właściwie nie wyjątkowo, bo przechodzimy, że tak powiem, na system podwyżek od września. Mamy dwie kwoty bazowe, co rzutuje na różne średnie w różnych miesiącach roku. Tyle uwag i odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#NorbertRaba">Panie przewodniczący, panie minister. Chciałbym zapytać pana dyrektora, który nam przedstawił prezentację, co stoi na przeszkodzie, żeby ta kwota, która będzie wyliczona do 31 sierpnia, nie była wliczona do dodatkowego wynagrodzenia rocznego, które mogłoby być wypłacane w lutym. Bo tak naprawdę roczne wynagrodzenia dodatkowe są wypłacane do marca. Oczywiście różnie to bywa w różnych samorządach – jedne są wypłacane w lutym, są też przypadki wypłaty w styczniu, są też wypłaty do 30 marca. Jeżeli samorządy, zgodnie z pana propozycją, obliczą średnie do 31 stycznia, to co stoi na przeszkodzie, żeby wliczyć je do dodatkowego wynagrodzenia rocznego w lutym? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję, czy pan dyrektor chciałby odpowiedzieć? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszKonarski">Tak, dziękuję bardzo. Względy formalne stoją na przeszkodzie. To znaczy dodatkowe wynagrodzenie roczne, czyli tzw. trzynastka, jest wyliczana za poprzedni zamknięty rok budżetowy, czyli za te wszystkie składniki wynagrodzenia, które nauczyciel – jak każdy inny pracownik – otrzymał również w roku poprzednim. Ponieważ dodatek wyrównawczy będziemy naliczać i wypłacać w roku następnym, to oczywiście ten składnik – tego dodatku wyrównawczego – wystąpi w dodatkowym wynagrodzeniu rocznym, ale dopiero w trzynastce za rok 2010, która będzie realizowana w roku 2011. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Proszę jeszcze pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#NorbertRaba">Czyli de facto będziemy mieli co roku dodatkowe wynagrodzenie roczne opóźnione o jeden dodatek. Chyba że zdarzy się tak, że nastąpi kumulacja dwóch. Ale to też jest z punktu widzenia budżetowego niemożliwe. Pytam, i sam sobie też odpowiadam na to pytanie, ponieważ jest też inna konsekwencja. To oznacza, że samorząd zarabia, przetrzymując fizycznie środki, które należą się nauczycielom. Tak, panie dyrektorze. Dokładnie tak. Przez rok nie jest naliczane od pewnej kwoty roczne wynagrodzenie dodatkowe. Tak więc to też należy wziąć pod uwagę. Dziękuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszKonarski">Dziękuję bardzo. Chciałbym się posłużyć przykładem innej sytuacji, która ma miejsce na co dzień w oświacie, w szkołach. Proszę zauważyć, że zdarza się, że pod koniec grudnia mamy do czynienia z sytuacją, że nauczyciel idzie na chorobowe – otrzymał już w grudniu wynagrodzenie za grudzień z dołu, ale w związku z tym, że przeszedł na chorobowe, trzeba będzie to wynagrodzenie zweryfikować. I proszę zauważyć, co się dzieje. To wynagrodzenie, które otrzymał w grudniu, a także w całym poprzednim roku, jest uwzględniane w dodatkowym wynagrodzeniu rocznym, natomiast w styczniu przeprowadza się taki typowy księgowy zabieg, ale jednak ważny – przeprowadza się potrącenia za grudzień. Tak więc można powiedzieć, że działa to też w drugą stronę. Samorządy naprawdę w tym obszarze nie oszczędzają, a już na pewno nie zarabiają. Chodzi tylko i wyłącznie o przesunięcie terminów ze względu na sprzeczność z art. 39 Karty Nauczyciela, czyli z tymi płacami z dołu. I chodzi o to, że jest za mało czasu, żeby całą operację przeprowadzić precyzyjnie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję. Jeszcze pan prezes Baszczyński, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofBaszczyński">Panie przewodniczący, swoje wątpliwości pozwolę sobie wyrazić w formie pytania do przedstawiciela samorządu. Proszę pana, jeśli wyrównania będą płacone w styczniu, to – jak rozumiem, a może pan mi to wyjaśni – z subwencji, która idzie w kolejnej transzy z nowego roku budżetowego. Czy to tak mam to rozumieć, że środki subwencyjne na funkcjonowanie oświaty będą pomniejszone o ewentualne wyrównania? To jest pierwsza sprawa, a druga: Jaki macie państwo pomysł na wyrównania dla nauczycieli przedszkoli, bo ci nauczyciele nie są subwencjonowani? W jaki sposób w styczniu mogą otrzymać wyrównania, z jakich pieniędzy?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Czy pan dyrektor chciałby na to odpowiedzieć? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszKonarski">Dziękuję bardzo, panie wiceprezesie. Równie dobrze można powiedzieć, że dodatki wyrównawcze, jeśli zaistnieje konieczność ich wypłacenia, będą płacone również z części oświatowej z subwencji ogólnej w roku poprzednim – czyli też, można powiedzieć, pomniejszą wydatki subwencji oświatowej. Również jeśli zaistnieje konieczność wypłacenia dodatków wyrównawczych w kategorii nauczycieli różnego poziomu awansu zawodowego i dotyczyć to będzie także nauczycieli przedszkoli, to samorząd będzie musiał te dodatki pokryć ze swoich dochodów własnych. Tak więc tutaj mechanizm jest podobny niezależnie od tego, czy dodatek będzie płacony w poprzednim czy kolejnym roku budżetowym. Natomiast problemem – o czym mówiłem też w prezentacji – może być to, że pod koniec roku, w grudniu, tak naprawdę w planach finansowych nie będzie już środków na wypłatę dodatków wyrównawczych. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest wypłacenie tych dodatków w kolejnym roku budżetowym, z nowego planu finansowego i – tak jak pan przewodniczący wspomniał – ze środków subwencji lub ewentualnie z dochodów własnych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Poproszę panią minister jeszcze o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#KrystynaSzumilas">Chcę powiedzieć, że jeżeli chodzi o przedszkola, to i wynagrodzenia, i dodatek wyrównawczy, i wszystkie inne świadczenia są płacone z dochodów własnych samorządu terytorialnego – albo w jednym roku, albo w drugim, ale zawsze odbywa się to z dochodów własnych. Subwencja oświatowa też jest dochodem własnym samorządu terytorialnego. Jeżeli samorząd terytorialny Dopłaca do subwencji z innych swoich dochodów, a tak się dzieje, to nie można tu wyrokować, czy dopłaci z subwencji, czy nie. Dopłaci z dochodów własnych. I musi zapłacić bez względu na to, w którym terminie – nie broniąc tu żadnego rozwiązania, tylko odpowiadając formalnie na to pytanie. Musi to zapłacić ze swoich dochodów. A dochodem jest subwencja lub dochód własny.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo, proszę jeszcze raz pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofBaszczyński">To nie jest głos polemiczny, tylko chcę zwrócić uwagę, również panu, który reprezentuje pomysłodawców, że to nie jest taki mechanizm, jaki pan przedstawia. Ja rozumiem to w ten sposób, że jeżeli pan wypłaca wynagrodzenia czy wyrównanie z subwencji roku 2010, to znaczy, że pan nie zrealizował tego, co powinno pójść na wynagrodzenia z subwencji na rok 2009. Tak do tej sprawy trzeba podchodzić. To nie są porównywalne rzeczy, bo to znaczy, że pan przeznaczył te środki na inne cele.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejSmirnow">Dziękuję bardzo. Ten problem oczywiście pani minister już wyjaśniała w swojej wypowiedzi, więcej zgłoszeń nie ma. Czy jeszcze pani minister chciałaby zabrać głos? Nie. W związku z tym na tym wyczerpaliśmy dyskusję.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#AndrzejSmirnow">Ponieważ nie było żadnych wniosków, ze swojej strony proponuję, aby temu problemowi w dalszym ciągu przyglądała się nasza stała podkomisja ds. ekonomiki edukacji i nauki, która zajmuje się płacami – m.in. również z tego powodu, że otrzymujemy bogatą korespondencję ze strony samorządów – i ewentualnie po jakimś czasie być może pojawią się wnioski, które wróciłyby na posiedzenia Komisji. Jeżeli można coś takiego zaproponować i nie ma wobec tego sprzeciwów, to byłaby konkluzja dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#AndrzejSmirnow">Bardzo dziękuję panu dyrektorowi za prezentację. Przybliżyła nam ona problemy samorządu, bo na co dzień nie mamy możliwości im się przyjrzeć. Dziękuję wszystkim dyskutantom. Na tym zamykam posiedzenie Komisji. Informuję, że protokół z posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariatach Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>