text_structure.xml
13.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselWitoldFirak">Witam państwa na drugim posiedzeniu Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Chciałem w naszym wspólnym imieniu serdecznie przywitać pana Marszałka Sejmu Marka Borowskiego. Witam pana ministra Macieja Granieckiego. Witam pana mecenasa Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego. Dzisiaj mamy jeden punkt porządku obrad - zaopiniowanie kandydatury Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego na stanowisko szefa Kancelarii Sejmu. Bardzo proszę pana marszałka o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarszalekSejmuMarekBorowski">Witam państwa serdecznie. Regulamin w sprawie powołania na stanowisko szefa Kancelarii Sejmu zobowiązuje do zasięgnięcia opinii Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, stąd też dzisiaj jesteśmy właśnie w tym składzie. Przede wszystkim chcę poinformować, że pan minister Maciej Graniecki, który sprawuje tę funkcję przez dwie kadencje, czyli przez 8 lat, złożył rezygnację w związku z tym, iż przechodzi do innej pracy, do Trybunału Konstytucyjnego, na sekretarza tego Trybunału. Nie ukrywam, że poprzeczka, którą ustawił jest zawieszona wysoko. Początkowo sądziłem, że tak jak współpracowałem z panem ministrem poprzednią kadencję, wprawdzie w charakterze tylko wicemarszałka, iż ta współpraca będzie kontynuowana. Tak się jednak nie stało. Cóż, każdy wybiera w pewnym momencie jakąś drogę życiową. Korzystając z okazji, że jest to prawdopodobnie ostatnie spotkanie pana ministra z nowo powołaną Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich, chcę wyrazić najwyższe uznanie dla jego pracy także na tym forum. Choć będziemy się jeszcze spotykać na innym forum, przed jego odejściem, chciałem mu podziękować za służbę publiczną jaką sprawował przez te 8 lat, a sprawował ją bardzo dobrze. Tak to już jednak jest, że coś się kończy, coś się zaczyna w innym miejscu. Wzwiązku z tym chciałem państwu przedstawić następcę, którego zamierzam powołać na to stanowisko. Jest nim tu obecny pan Krzysztof Czeszejko-Sochacki. Chciałbym państwu nieco przybliżyć jego dotychczasową drogę życiową i dokonania.Pan Krzysztof Czeszejko-Sochacki ma wykształcenie wyższe. Jest magistrem prawa i administracji. Ma zdany egzamin sędziowski i egzamin adwokacki. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował także w sądzie. Wcześniej musiał być aplikantem sądowym, a także aplikantem adwokackim. Później pracował długie lata, właściwie do dzisiaj, jako adwokat.Pracował również już od dawna w samorządzie terytorialnym. Zna więc też problematykę prawną administracji publicznej na szczeblu, który dzisiaj jest bardzo rozbudowany i z nim również ma Sejm bardzo wiele do czynienia.Był także w latach 1993-97członkiem Trybunału Stanu. Był tam sędzią. W ostatnim czasie jest radnym Sejmiku Województwa Mazowieckiego, przewodniczącym Komisji Rozwoju Gospodarczego Infrastruktury i Przeciwdziałania Bezrobociu. Od 1999 r. do dzisiaj, jest także wiceprezesem sądu arbitrażowego przy Krajowej Izbie Gospodarczej.Jest również członkiem, założycielem i prowadzącym różnego rodzaju towarzystwa, można powiedzieć organizacje pozarządowe w różnych okresach, takie jak Fundacja Wspierania Inicjatyw Gospodarczych czy na przykład Stowarzyszenie Międzynarodowego Prawa Prywatnego. Jest także sędzią Sądu Izby Domów Maklerskich. Ma liczne wyróżnienia i odznaczenia. Wymienię tylko Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.Ze spraw rodzinnych - zastąpię już pana Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego - wspomnę to, co pan Krzysztof Czeszejko-Sochacki podał w swoim curriculum vitae: żona Ewa Czeszejko-Sochacka, dość znane nazwisko, jak sądzę nie mniej, a może imię bardziej niż pana Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego, jest fundatorem Fundacji Promocja Talentu. Jeden syn, 20 letni, obecnie student, oczywiście, Wydziału Prawa i Administracji - bo jakżeby mogło być inaczej - Uniwersytetu Warszawskiego.Nie było dzisiaj proste znaleźć kandydata na tę funkcję.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarszalekSejmuMarekBorowski">Zdawać by się mogło, funkcja to odpowiedzialna, znacząca, ministerialna i kandydatów powinno być w bród, ale jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że tak nie jest, że jednak tutaj trzeba mieć bardzo określone kwalifikacje, przede wszystkim kwalifikacje prawnicze. Pan Krzysztof Czeszejko-Sochacki jest - co wiedzą wszyscy, którzy się tym interesują - dość wziętym adwokatem i nie ze względów materialnych poszukiwał tego stanowiska. W jakimś momencie swojej drogi życiowej uznał, że praca w administracji publicznej, poznanie tego sektora naszego życia publicznego, może być bardzo interesujące i zgodził się, na moją prośbę, by wystartować w tym konkursie i również przedstawić się państwu tutaj, dzisiaj.Ja jestem z tego bardzo zadowolony, bo - jak powiedziałem - nie jest proste znaleźć dobrego kandydata na tę funkcję.Tym samym rekomenduję państwu tego kandydata. Proszę uprzejmie o łaskawość i o pozytywne zaopiniowanie. Ażeby to ułatwić, zaraz państwa opuszczę i zostawię państwa sam na sam z kandydatem, bo być może wyrywałbym się do odpowiedzi, a to nie byłoby na miejscu. Będziecie państwo mogli swobodnie porozmawiać, zadać pytania panu Krzysztofowi Czeszejko-Sochackiemu.Jeszcze raz chciałbym podziękować panu Maciejowi Granieckiemu i życzyć mu, aby na nowej funkcji miał takie sukcesy - zresztą nie wątpię, że będzie miał - jak na tej. To jest - mówię to i do członków parlamentu z przeszłych kadencji, którzy znają pana Macieja Granieckiego i do - jak sądzę - większości, tak jak patrzę po twarzach, osób, które po raz pierwszy zasiadają w parlamencie. Jest to nie tak jeszcze częsty przykład fachowca i urzędnika służby państwowej, który naprawdę może być wzorem dla innych. Z żalem się rozstaję z panem ministrem Maciejem Granieckim, ale myślę, że będziemy współpracować inaczej, na innym polu. Jeszcze raz chciałem mu podziękować.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselWitoldFirak">/SLD/ Pozwoli pan, że skorzystam z obecności pana i w imieniu członków Komisji, prezydium Komisji oraz swoim własnym dołączę się również do tych słów. Wiele więcej dodać nie możemy, ale niektórzy z nas też przez 8 lat bezpośrednio pracowali z panem ministrem, kontaktowaliśmy się co roku przy okazji omawiania budżetu, jak również w sprawach bieżących dotyczących posłów oraz działalności Kancelarii Sejmu i myślę, że jesteśmy podobnego zdania jak pan marszałek. Z żalem się żegnamy, a z radością witamy nowego kandydata. Mam nadzieję, że zaraz nam się zaprezentuje.A więc jeszcze raz dołączamy się do tych słów. Mam nadzieję, że pan minister nas poinformuje o momencie kiedy będzie odchodził i będziemy mogli osobiście z kwiatami podejść do pana ministra. Dziękujemy bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SzefKancelariiSejmuMaciejGraniecki">Bardzo dziękuję panu przewodniczącemu i państwu za życzliwość, a panu marszałkowi za ciepłe słowa. Pan marszałek na początku wystąpienia mówił o poprzeczce, którą ustawiłem, ale w swoim słowie ciepłym pan marszałek już te poprzeczki wszystkie przekroczył i tak z naddatkiem mnie zechciał ocenić, za co bardzo dziękuję.Chciałem również podziękować Komisji za osiem lat bardzo dobrej pracy, która była dla nas bardzo inspirująca, co nie znaczy, że... można powiedzieć o konstruktywnej krytyce czasami. Ale wydaje się, iż tutaj ja osobiście i moi koledzy mieliśmy dużo inspiracji, głosów życzliwych, czasami surowych osądów naszych działań, zwłaszcza przy budżecie, ale mieliśmy poczucie, że robimy to wspólnie z państwem. Wydaje mi się, że jest to bardzo istotne, jeżeli społeczność służby parlamentarnej, która obsługuje Sejm, obsługuje pracę posłów, ma tę świadomość, to poczucie życzliwej jedności, swoiście rozumianej, że jedni bez drugich trudno, żeby mogli spokojnie pracować i egzystować.Stąd bardzo państwu jeszcze raz dziękuję i chciałbym powiedzieć, że jestem w pełni przekonany, że mój następca - jeżeli tak mogę powiedzieć - pan mecenas Krzysztof Czeszejko- Sochacki znakomicie sobie poradzi na tym stanowisku i życzę mu, żeby mógł również tyle miłych słów usłyszeć za jakiś czas, ponieważ - jak pan marszałek powiedział - droga życiowa jakoś jest przez każdego z nas określona, ona bywa kręta, czasami bywa prosta, na pewno ma odcinki - ja jestem na tym odcinku, gdzie coś się kończy.Życzę, żeby dla pana trwał ten odcinek jak najdłużej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselWitoldFirak">/SLD/ Dziękuję, panu ministrowi. Dziękuję, panie marszałku.Proszę państwa, przystępujemy do zwyczajowej procedury. Zgodnie z regulaminem, pan marszałek na moje ręce złożył pismo, w którym uprzejmie zawiadamia nas, że ma zamiar powołać na stanowisko szefa Kancelarii Sejmu pana Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego i w trybie art. 11 ust. 1 pkt 16 Regulaminu Sejmu prosi o wyrażenie opinii przez naszą Komisję.Pan marszałek przedstawił nam kandydaturę. Obecnie przystąpimy do naszego trybu zwyczajowego. Najpierw oddajemy głos kandydatowi.Panie mecenasie, czy chciałby pan coś dodać do charakterystyki, którą zgłosił pan marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KrzysztofCzeszejkoSochacki">W zasadzie chciałbym powiedzieć tylko jedno, ponieważ właściwie o mnie pan marszałek był uprzejmy już powiedzieć. Nie ukrywam, że decyzja była dla mnie trudna z różnych względów, także życiowych. Myślę, iż z braku możliwości - albowiem zabrakło mi paruset głosów - obecności w Sejmie i aktywności, możliwości jakiegoś intelektualnego przewietrzenia się jako poseł, w tym charakterze, w aspekcie przede wszystkim prawnym, będę miał okazję i szansę, żeby w tym zakresie również działać, tyle tylko, że w innej roli, w roli służebnej w stosunku do osób, które będą stanowić prawo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselWitoldFirak">Czy ktoś z pań posłanek, bądź panów posłów miałby jakieś pytania do kandydata lub chciałby się wypowiedzieć na temat kandydatury? Jeśli tak, to jest prośba od pani, która robi stenogram z naszego posiedzenia, żeby przedstawiać się na początku, ponieważ nie zna nas wszystkich.Czy są jakieś pytania? Nie ma. Myślę, iż charakterystyka kandydata przedstawiona przez pana marszałka była dość wyczerpująca. Osobiście znam pana Krzysztofa Czeszejko- Sochackiego od przynajmniej 6 lat i mogę dołączyć się do pozytywnych słów, które wypowiedział pan marszałek. Mam nadzieję, że pan Krzysztof Czeszejko- Sochacki poradzi sobie na tym dość trudnym stanowisku. Minister, który odchodził, żegnając się z nami, powiedział, iż często była konstruktywna krytyka. Określenie to było bardzo delikatne, bowiem często tutaj, na obradach tej Komisji szefowi Kancelarii, jego zastępcom, czy dyrektorom dostawały się tęgie baty. Pan minister jest dyplomatą, więc powiedział to bardzo oględnie. Taka jest jednak nasza rola, żeby współpracować i żeby się nie okłamywać, panie przyszły ministrze, tylko żeby tutaj, w tej Komisji, specyficznej Komisji, naszej wewnętrznej, wspólnie pracować, mówić sobie prawdę, bo dotyczy to codziennego dnia wszystkich nas, pana i panu podlegających pracowników, wszystkich posłów i senatorów. Będziemy więc prosili pana o dobrą, rzetelną, konkretną współpracę. Ze swej strony możemy powiedzieć, że kiedy już zostanie pan zaakceptowany i obejmie stanowisko może pan liczyć na pomoc prezydium i całej Komisji. Tak działaliśmy bowiem przez poprzednie lata i tak pewnie będzie dalej.Jeżeli nie ma pytań, to czy są głosy przeciwne tej kandydaturze? Jeśli byłyby głosy przeciwne wówczas przeprosimy na chwilę kandydata i odbędziemy głosowanie. Natomiast, jeśli nie ma głosów sprzeciwu przyjmiemy opinię pozytywną przez aklamację. Nie ma głosów przeciwnych.Skoro nie ma głosów przeciwnych proponuję, by opinia Komisji brzmiała następująco: "Opinia nr 1. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej uchwalona na posiedzeniu w dniu 26 październik 2001 r. Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich na posiedzeniu w dniu 26 października 2001 r. rozpatrzyła kandydaturę pana Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego na stanowisko szefa Kancelarii Sejmu. Komisja kandydaturę pana Krzysztofa Czeszejko- Sochackiego opiniuje pozytywnie".</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofCzeszejkoSochacki">Przepraszam, jeśli można to chciałbym powiedzieć tylko słowo: dziękuję państwu bardzo. Nie tylko liczę na dobrą, ale i stałą współpracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselWitoldFirak">Rozumiem, że jest zgoda. Dziękuję bardzo. Gratuluję panu pozytywnej opinii.Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji1</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>