text_structure.xml
73.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełTomaszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam zaproszonych gości oraz członków Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełTomaszWójcik">W pierwszym punkcie porządku dziennego rozpatrzymy sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2000 roku wraz z analizą NIK w zakresie części 36 - Skarb Państwa, części 35 - zbiorczy budżet wojewodów i części 83 - rezerwy celowe. Drugi punkt porządku obrad przewiduje rozpatrzenie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. w zakresie Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Czy są uwagi do porządku dziennego? Jeśli nie ma uwag, stwierdzam, że został on zaakceptowany przez członków Komisji.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełTomaszWójcik">Proszę ministra Piotra Kaczorowskiego o przedstawienie sprawozdania z wykonania budżetu za 2000 rok w interesujących nas częściach.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaPiotrKaczorowski">Ustawa budżetowa na 2000 r. określała plan dochodów osób prawnych i fizycznych, które miał wykonać minister Skarbu Państwa. Stanowiły one kwotę 25.740 tys. zł. Przychody z prywatyzacji zostały ustalone na poziomie 20.100 mln złotych. Wydatki zostały ustalone w wysokości 68.946 tys. zł. Wykonanie dochodów wyniosło 759.939 tys. zł, co stanowi 2952,4% w stosunku do planu. Przychody zostały wykonane w kwocie 27.181.862 tys. zł, co stanowi wskaźnik 135,2%. Wydatki zostały zrealizowane w kwocie 66.520 tys. zł co oznacza, że wykonanie wyniosło 96,48%.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaPiotrKaczorowski">Szczegóły dotyczące wykonania przychodów, dochodów i wydatków zawiera sprawozdanie doręczone członkom Komisji przez ministra Skarbu Państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli chcieliby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Rozumiem, że sprawozdanie Najwyższej Izby Kontroli jest znane posłom. Chciałbym zatem zwrócić uwagę na kilka elementów.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Rozpocznę od tego, że Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie ocenia realizację budżetu państwa w części 36 - Skarb Państwa, ale z dosyć dużymi zastrzeżeniami. Istotne nieprawidłowości, jakie miały miejsce w trakcie realizacji budżetu, nie miały zasadniczego wpływu na jego wykonanie. Niemniej jednak chciałbym zasygnalizować chociaż te najważniejsze, ponieważ wpływają one na obraz działalności ministra Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Wcześniej chciałbym nawiązać do realizacji wniosków z poprzednich kontroli budżetowych. Sformułowaliśmy wówczas przede wszystkim dwa wnioski. Chodziło o rzetelne dokumentowanie realizacji prac zleconych oraz wnikliwe analizowanie zasadności korzystania z usług doradców i ekspertów. Stwierdziliśmy, że drugi wniosek nie jest w pełni realizowany. Opinię tę ilustrujemy w naszej informacji chociażby przykładem współpracy z ekspertem w ramach procedury podwyższania przez skarb państwa kapitału akcyjnego PZU SA.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Po uprzedniej kontroli minister skarbu państwa deklarował, że wszystkie umowy sprzedaży akcji zawierane są na warunkach, których celem jest najlepsze zabezpieczenie interesów skarbu państwa. Uważamy, że nie zawsze tak było. Wskazujemy na niewykorzystanie możliwości, jakie stwarzało zawarcie aneksu, a właściwie umowy zmieniającej dotyczącej sprzedaży pakietu akcji i obligacji zamiennych na akcje Banku Handlowego w Warszawie inwestorom stabilnym.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Przejdę teraz do omówienia realizacji budżetu, skupiając się na stwierdzonych nieprawidłowościach.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Zwróciliśmy uwagę na dokonywanie odpisów na Fundusz Inwestowania Prywatyzacji w maksymalnej wysokości 2% bez analizy i uwzględnienia planowanego poziomu kosztów prywatyzacji. Efekt tego był taki, że ministrowi finansów uniemożliwiono dysponowanie w roku budżetowym kwotą ok. 390 mln zł.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Drugą nieprawidłowością, którą wskazujemy, było przekazanie już w styczniu tego roku kwoty 410 mln zł stanowiącej nadwyżkę środków specjalnych na subkonto dochodów budżetowych ministra skarbu państwa. Kwota ta została zaliczona do dochodów budżetowych 2000 r. bez podstawy prawnej. Ma to o tyle istotne znaczenie, że spośród kilku tytułów zaliczonych do dochodów, zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, bądź nielegalnie bądź niezgodnie z przepisami, wspomniana kwota była największa. Zdecydowała ona o tym, że faktyczne wykonanie deficytu budżetu państwa było większe niż zadeklarowane w sprawozdaniu rządu.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Kolejną sprawą jest nieskuteczny nadzór nad Agencją Prywatyzacji. W naszej informacji wskazujemy na przypadek zaniżenia o ponad 24 mln zł przychodów budżetu państwa z prywatyzacji Zakładów Zbożowych w Brzegu. Agencja Prywatyzacji przekazała do Ministerstwa Skarbu Państwa ponad 13% przychodów.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Wskazujemy również na przypadek tolerowania zawarcia umowy sprzedaży udziałów Lubelskiego Przedsiębiorstwa Produkcji Elementów Budowlanych z pominięciem prawa pierwokupu.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Kolejną nieprawidłowość stanowi niewykazanie należności od PZU SA z tytułu kary za zbycie obligacji Banku Handlowego. Chodzi o kwotę ponad 20 mln zł. Następnie dochodzono kwoty niższej o 3 mln zł. Zwracamy uwagę na niewykazanie niedochodzenia należności od Zurich Insurance w wysokości ponad 5 mln zł. Jest to kwota znikoma w stosunku do dochodów z prywatyzacji i stanowi jedynie 0,09%.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Wskazujemy na wybór droższej oferty na doradztwo przy realizacji drugiego etapu prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA Tym sposobem koszty prywatyzacji zawyżono o ponad 2600 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Informujemy, że dochody planowane w ustawie budżetowej zostały niedoszacowane prawie 30-krotnie. Planowano je w kwocie 25 mln zł, a wykonano na poziomie prawie 760 mln zł.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Prezentujemy też drobniejsze nieprawidłowości, w tym wykorzystanie części środków Funduszu Finansowania Prywatyzacji niezgodnie z celami, na jakie były gromadzone. Inną nieprawidłowością było podjęcie decyzji o kontynuacji Regionalnego Programu Informacyjno-Edukacyjnego bez dokonania analizy efektów i społecznego odbioru pierwszego etapu owego programu.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Obrazujemy nieprawidłowości związane z zamówieniami publicznymi, które - niestety - stwierdziliśmy i w tym resorcie. Generalnie rzecz biorąc, w ostatnim roku budżetowym problem zamówień publicznych powtarzał się bardzo często.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Na ogólną ocenę decydujący wpływ miały przychody z prywatyzacji, które były o ponad 35% wyższe od zaplanowanych w ustawie budżetowej, aż o 85% wyższe od wykonania w 1999 r. Rzeczą oczywistą jest, że wpływ na taki stan rzeczy miały głównie przychody z prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA uzyskane w kwocie prawie 19 mld zł.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Takie są podstawowe uwagi sformułowane przez Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#WiceprezesNajwyższejIzbyKontroliJacekUczkiewicz">Chciałbym nadmienić, że do wystąpienia pokontrolnego minister Skarbu Państwa wniósł zastrzeżenia, które były rozpatrywane przez Kolegium Najwyższej Izby Kontroli. Zastrzeżenia były wniesione również do protokołu kontroli. Prezentowany materiał został przygotowany po wyczerpaniu pełnej drogi odwoławczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy minister Piotr Kaczorowski chciałby ustosunkować się do uwag zgłoszonych przez wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">W sprawie Funduszu Finansowania Prywatyzacji oraz nadwyżki w kwocie 410 mln zł wypowie się dyrektor Grzegorz Mroczkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">Najwyższa Izba Kontroli postawiła nam zarzut pozostawienia na rachunku środka specjalnego - Fundusz Finansowania Prywatyzacji kwoty równej 2% przychodów z prywatyzacji. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli była to kwota zbyt wysoka. Minister Skarbu Państwa nie zgodził się z takim zarzutem.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">Konstruując i przygotowując rządowy projekt nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, byliśmy świadomi, co proponujemy zapisać w ustawie. Odpis w wysokości 2% należy postrzegać w skali roku. Minister Skarbu Państwa w każdym roku rozlicza się ze wszystkich środków. Zarzut, iż pozostawia on więcej niż wynoszą koszty przygotowania i przeprowadzenia prywatyzacji, jest nie do końca trafiony, gdyż dopiero w ostatnich dniach roku można stwierdzić, jakie były rzeczywiste koszty przygotowania i przeprowadzenia prywatyzacji. Całą nadwyżkę zamierzaliśmy odprowadzić do budżetu państwa. Takie były i są nadal nasze intencje.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że wpływy z prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA bardzo „wykoślawiły” obraz środka specjalnego - Fundusz Finansowania Prywatyzacji. W ostatnich miesiącach roku środek ten został zasilony kwotą prawie 360 mln złotych, co zniekształciło jego obraz. Jeśli nie ma tego typu jednorazowych wpłat, to sytuacja w zakresie przepływów finansowych na rachunku środka specjalnego wygląda zupełnie inaczej.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">Poza tym chciałbym nadmienić, że środki zostały ulokowane na oprocentowanych lokatach bankowych, w związku z czym Skarb Państwa nie poniósł żadnych strat z tytułu ich krótkotrwałego przetrzymania. Cała nadwyżka i tak została przekazana do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">To wszystko, co mogę wyjaśnić w zakresie interpretacji zapisów ustawowych dotyczących maksymalnej wysokości 2-procentowego odpisu na koszty przygotowania i przeprowadzenia prywatyzacji w danym roku.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaGrzegorzMroczkowski">Jeżeli chodzi o wpłatę 410 mln zł w dniu 5 stycznia 2001 r., chciałbym pokrótce przedstawić zaistniałą sytuację. Pierwotnie minister Skarbu Państwa zaplanował przekazanie całej nadwyżki nad kosztami przygotowania i przeprowadzenia prywatyzacji na koniec roku do budżetu państwa. Jednak projekt ustawy budżetowej zakładał, że nadwyżka ta będzie stanowiła dochód budżetowy w 2001 r. W związku z uchwałą Rady Ministrów, która zobowiązywała ministra Skarbu Państwa do określonego postępowania, musieliśmy pozostawić wspomnianą kwotę. Pod koniec roku rząd wprowadzając autopoprawkę podjął decyzję o zaliczeniu i przekazaniu kwoty 410 mln zł na poczet dochodów 2000 r. Autopoprawka ta została przyjęta przez Sejm. Wykonaliśmy zatem postawione przed nami zadanie. W dniu 5 stycznia 2001 r. przekazaliśmy kwotę 410 mln zł, która została wykreślona z wcześniej planowanych przychodów 2001 r., które wynosiły ponad 500 mln zł. W wyniku tego w tegorocznym budżecie kwotę, którą Fundusz Finansowania Prywatyzacji musi odprowadzić do budżetu, określono na poziomie 100 mln złotych. Wszystkie decyzje ministra Skarbu Państwa opierały się na stosownych przepisach ustawowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy przedstawiciele Ministerstwa Finansów chcieliby wypowiedzieć się w sprawie rozpatrywanego sprawozdania?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam za spóźnienie, które było spowodowane uczestnictwem w pracach innej komisji, która również zajmowała się kwestiami związanymi z wykonaniem ustawy budżetowej na 2000 r. Ponieważ weszłam w trakcie dyskusji, nie chciałabym w tej chwili się do niej włączać. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, chętnie udzielę dodatkowych wyjaśnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełTomaszWójcik">Otwieram dyskusję. Czy któryś z posłów chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaJanStaniszewski">Pozwolę sobie uzupełnić wypowiedź dyrektora Grzegorza Mroczkowskiego.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaJanStaniszewski">Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo istotną sytuację, która zaistniała w roku ubiegłym. Otóż w wyniku zmian systemowych pewne obszary, które poprzednio były finansowane z budżetu państwa, posiadały inne źródła finansowania. W latach poprzednich wszystkie koszty związane z prywatyzacją, jak również z wykonywaniem statutowych obowiązków ministra Skarbu Państwa, były finansowane z budżetu. W dziale 97 - różne rozliczenia (prywatyzacja) były zapewnione na ten cel stosowne środki finansowe. Taki system funkcjonował do końca czerwca 2000 r.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaJanStaniszewski">W momencie wejścia w życie nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, która przewidywała, że 2% wpływów z prywatyzacji przeznacza się na koszty jej przygotowania i przeprowadzenia, ciężar wydatków z budżetu został przeniesiony na środek specjalny. Takie były intencje zarówno wnioskodawców, jak i ustawodawcy.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaJanStaniszewski">Czytając literalnie stosowny przepis Najwyższa Izba Kontroli ma rację. Chciałbym jednak zadać pytanie, czy środki finansowe zapisane w części 36 ustawy budżetowej pozwalają na realizację statutowych zadań ministra Skarbu Państwa. Na to pytanie brak jest odpowiedzi. Rzecz polega na tym, że próbowaliśmy rozszerzyć katalog wydatków, które literalnie nie mieszczą się we wspomnianym przepisie. Chodziło o finansowanie ich ze środka specjalnego. Nie mieliśmy innego wyjścia, ponieważ w budżecie nie zagwarantowano odpowiednich środków.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieSkarbuPaństwaJanStaniszewski">Wiadomo, jakie działy funkcjonują w budżecie Ministerstwa Skarbu Państwa. Zostaliśmy odcięci od dodatkowych środków, które poprzednio znajdowały się w ustawie budżetowej. Teraz raptem okazało się, że niektórych zadań nie ma z czego finansować. Stąd pewne zadania, które stoją przed ministrem Skarbu Państwa, musieliśmy finansować ze środka specjalnego. Dopóki nie nastąpi zmiana stosownych przepisów, nadal środek specjalny będzie musiał stanowić źródło ich finansowania. W przeciwnym razie minister Skarbu Państwa znalazłby się w sytuacji, w której nie byłby w stanie wykonywać swoich statutowych zadań, które realizował w poprzednich latach, gdy miał na ten cel zapewnione środki w budżecie państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełMarekOlewiński">Nie do końca rozumiem wypowiedź dyrektora Jana Staniszewskiego. Gdybyśmy mieli ją odczytywać w literalny sposób, należałoby wysnuć wniosek, że przyjęta w ubiegłym roku ustawa jest niedobra, gdyż uniemożliwia normalne funkcjonowanie Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PosełMarekOlewiński">Przepis ustawowy przewiduje, że nie 2% tylko do 2% wpływów z prywatyzacji może być przeznaczone na Fundusz Finansowania Prywatyzacji, czyli na pokrycie kosztów związanych z przygotowaniem projektów prywatyzacyjnych. Myślę, że zostało jasno sformułowane, co można finansować ze środka specjalnego.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PosełMarekOlewiński">Dyrektor Jan Staniszewski przed chwilą stwierdził, że ze wspomnianego środka resort musi finansować jakieś zadania ministra skarbu państwa, na realizację których nie przewidziano nakładów w ustawie budżetowej. Ponieważ jednak trzeba je wykonywać, znaleziono dla nich źródło finansowania właśnie w owym środku. Czy dobrze to rozumiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">W pewnym sensie tak. Chciałem jednak, nie krytykując ustawy budżetowej, wyraźnie wskazać na intencje, jakie przyświecały autorom nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Nowelizacja ta przeniosła wydatki ponoszone przez Ministerstwo Skarbu Państwa z budżetu państwa na środek specjalny.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Nie wypowiadam się na temat tego, czy fundusze znajdujące się na owym środku powinny wynosić 2% czy do 2%. Można o tym dyskutować.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełMarekOlewiński">Przypominam sobie dyskusję, jaka toczyła się i wśród członków Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji, i wśród członków Komisji Finansów Publicznych w momencie prac nad zmianą ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Wszyscy twierdzili, że proponowany poziom odpisu jest dobry, a teraz okazuje się, że istnieją jakieś wątpliwości. Jeżeli rzeczywiście występują wątpliwości, to wspomnianą ustawę trzeba znowelizować w taki sposób, aby je wyeliminować.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PosełMarekOlewiński">I dobrze, i niedobrze się stało, że koszty prywatyzacji zostały wyłączone z budżetu państwa, ale jest to zupełnie inna sprawa.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PosełMarekOlewiński">Po zapoznaniu się z dostarczonymi nam materiałami oraz po wysłuchaniu wystąpienia wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli, nasuwają mi się pewne generalne uwagi.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PosełMarekOlewiński">Z analizy zarówno dochodów, jak i przychodów z prywatyzacji wynika, że występują bardzo duże różnice pomiędzy wielkościami zaplanowanymi a wielkościami realizowanymi. W pozycji dochody ogółem wykonanie wyniosło prawie 3000%. Rozumiem, że w trakcie planowania mogą zdarzyć się jakieś pomyłki, ale nie mogą one przyjmować aż takiej skali. Albo planowanie było tak złe, albo realizacja tak dobra.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#PosełMarekOlewiński">Bardzo proszę o wyjaśnienia w tym zakresie, gdyż w dostarczonych materiałach ich nie znalazłem. Czytamy tutaj, że głównie chodziło o dywidendy, ale myślę, że ich wielkości są do przewidzenia, być może nie w stu, ale na pewno w dziewięćdziesięciu kilku procentach.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#PosełMarekOlewiński">Kolejna uwaga dotyczy pozycji przychody ogółem. Zrealizowano je w wysokości o 35% wyższej od zaplanowanej. Jeśli planuje się przychody na poziomie 20.100 mln zł, a uzyskuje się je na poziomie 27.200 mln zł, to różnica jest bardzo znacząca. Fakt, z czego się ona bierze, wymaga - moim zdaniem - rzetelnego wytłumaczenia. Być może planuje się bardzo asekuracyjnie, żeby potem osiągnąć znacznie wyższe wykonanie i nie składać wyjaśnień, dlaczego plan nie został wykonany. Tak duże przekroczenie planowanych wielkości świadczy o bardzo złym procesie planistycznym.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#PosełMarekOlewiński">Po trzecie, chciałbym wiedzieć - mimo tego, że nie chodzi o wielkości zapisane w ustawie budżetowej - jakie nakłady ponosili ci, którzy prowadzili procesy przekształceniowe i prywatyzacyjne? Jakie były koszty prywatyzacji w ubiegłym roku? Ile i na co wykorzystano z 2-procentowego odpisu? Ile ostatecznie przygotowano projektów do prywatyzacji?</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#PosełMarekOlewiński">Skoro w dostarczonych materiałach nie ma informacji na ten temat, zdaję sobie sprawę, że od ręki nie uzyskam odpowiedzi na swoje pytania. Wobec tego, proszę o przygotowanie ich na piśmie przed posiedzeniem Komisji Finansów Publicznych, która ostatecznie przyjmie sprawozdanie z wykonania ubiegłorocznej ustawy budżetowej w poszczególnych częściach. Będę występował na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w roli koreferenta omawianej części budżetowej. Chciałbym mieć pełne rozeznanie w kosztach prywatyzacji bez względu na to, z jakiego źródła były one finansowane.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#PosełMarekOlewiński">Sprawa ta jest o tyle ważna, że - jak wszyscy wiemy - w tym roku przychody z prywatyzacji są bardzo mizerne. Według mnie, grozi nam niewykonanie wielkości zapisanych w tegorocznej ustawie budżetowej. Taka jest moja ocena, do której mam prawo. Zastanawiam się, czy może być to skutkiem działań podejmowanych w latach poprzednich. Wiadomo, że przygotowanie procesu prywatyzacyjnego nie trwa tydzień czy miesiąc. Czasami przygotowuje się go latami. Uważam, że zarówno Komisja Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji, jak i Komisja Finansów Publicznych powinny szczegółowo zainteresować się wspomnianymi sprawami.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy są jeszcze jakieś uwagi bądź pytania ze strony członków Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełMarekOlewiński">Chciałbym ponadto poprosić, aby w materiale pisemnym, jakie będzie przygotowywało Ministerstwo Skarbu Państwa, znalazła się informacja na temat tego, jakie firmy konsultingowe pracowały w ubiegłym roku na rzecz resortu. Kto uzyskał największe zlecenia? Chodzi mi o wykaz tych, którzy partycypowali w określonych kosztach.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy są jeszcze chętni do zabrania głosu? Jeśli nie, proszę ministra Piotra Kaczorowskiego o udzielenie odpowiedzi na postawione pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Co roku borykamy się z kłopotami, jeśli chodzi o plan dochodów z prywatyzacji. Zgadzam się z opinią, że w ubiegłym roku plan ten był nietrafiony w bardzo pokaźnym stopniu. Zwracam jednak uwagę, że procesy gospodarcze są obarczone różnym ryzykiem. Do końca nie wiadomo, czy dany podmiot gospodarczy osiągnie zysk, czy nie. Jedna połowa roku jest niepodobna do drugiej. To prawda, że niedoszacowanie w 2000 r. było, być może, zbyt duże, ale co roku mamy z tym problem.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Z przychodami sprawa jest prostsza. Podmiot, który jest przeznaczony do prywatyzacji, może napotkać na różną koniunkturę. Gdybyśmy w tej chwili chcieli sprzedawać akcje Telekomunikacji Polskiej SA według ich wartości giełdowej, to uzyskalibyśmy o wiele mniejsze wpływy. W ubiegłym roku sytuacja była o wiele lepsza. Stąd wzięła się wspominana nadwyżka. Jednak zarówno z nadwyżki, jak i z niedoboru musimy się w pewnym sensie wytłumaczyć.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Oczywiście dostarczymy członkom Komisji pisemne informacje, o które prosił poseł Marek Olewiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełMarekOlewiński">Myślę, że byłoby dobrze, gdyby minister Halina Wasilewska-Trenkner odniosła się do dwóch podstawowych zarzutów Najwyższej Izby Kontroli, o których jest mowa na str. 4 jej materiałów i o których mówił prezes Jacek Uczkiewicz. Są to bardzo poważne zarzuty. Ich wyjaśnienie byłoby celowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ustosunkuję się do trzech spraw, o których mówił poseł Marek Olewiński. Pierwsza dotyczyła zarzutów Najwyższej Izby Kontroli co do odpisów na Fundusz Finansowania Prywatyzacji w wysokości 2% przychodów z prywatyzacji.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pamiętam, jak ustalaliśmy w ramach prac jeszcze nad projektem nowelizacji, jak wysoki powinien być odpis na sfinansowanie kosztów prywatyzacji, jeśli nie byłyby one umieszczone w budżecie państwa i jeśli przychody z prywatyzacji miałyby zwiększać swoje znaczenie w ramach ogólnej gospodarki środkami publicznymi. 2% nie wzięło się znikąd. Wielkość ta wynikała z doświadczeń lat poprzednich. Koszty prywatyzacji w latach 1996, 1997, 1998, 1999 kształtowały się tak, że wszystko wskazywało na to, że 2% stanowi granicę, która nie będzie stanowiła hamulca w realizacji procesów prywatyzacyjnych, chociaż tendencje, jakie obserwowaliśmy we wskazanych latach, były tendencjami spadkowymi. W początkowych latach roczne koszty prywatyzacji wynosiły - nie pamiętam dokładnie - ok. kilku procent. Była to wielkość bliższa 10 niż 2%. Potem koszty zaczęły stopniowo spadać. Ponieważ są one bardzo trudne do wycenienia, przyjęto rozwiązanie, które znalazło się w ustawie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przyjęto je z założeniem, że owe 2% będzie stanowiło wielkość graniczną, a faktyczne rozliczenie będzie następowało według rzeczywiście poniesionych kosztów. Rozwiązanie o miało chronić procesy prywatyzacyjne przed sztywnością, jaka wynikała z bezpośrednich zapisów budżetowych.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli porównamy dwie wielkości wskazane przez Najwyższą Izbę Kontroli, będzie wyraźnie widać, że 2% przyjęte w ustawie jako wartość graniczna jest wielkością wystarczającą.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Zgadzam się z tym, co mówił dyrektor Jan Staniszewski, że pierwszy rok funkcjonowania nowego rozwiązania stwarzał w resorcie Skarbu Państwa zupełnie zrozumiałe poczucie zagrożenia. Trzeba pamiętać, że przychody z prywatyzacji pojawiają się przede wszystkim pod koniec roku. Koniec ubiegłego roku stał dla Ministerstwa Skarbu Państwa pod znakiem kilku bardzo poważnych transakcji, które nie mogły być zagrożone. Odpisy w wysokości 2% gromadzone we wcześniejszym okresie z tytułu nieporównywalnie mniejszych transakcji miały wystarczyć na sfinansowanie, być może, bardzo wysokich kosztów transakcji, które miały miejsce na koniec roku.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie wydaje mi się, abyśmy mieli do czynienia z przekroczeniem budżetu. Minister finansów prosi, aby Komisja zechciała właśnie w te sposób spojrzeć na całą sprawę. Nie wydaje się nam, aby fakt, że w ciągu roku przyjmuje się górną granicę 2%, a dopiero potem następuje rozliczenie, stanowił dowód niegospodarności, tym bardziej że środki były złożone na lokacie i przynosiły dochód w postaci odsetek. Nie następował ubytek środków publicznych.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym wyjaśnić, że zaistniał bardzo dramatyczny układ. Poprzedni rok kończył się dwoma dniami świątecznymi. Dzień 1 stycznia również był dniem wolnym od pracy.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Minister finansów wystąpił z pismem w sprawie przekazania środków w dniu 29 grudnia. Środki, o przekazanie których prosiliśmy w celu zasilenia budżetu państwa, były środkami wypracowanymi w 2000 r. Z ich udziałem powinny być rozliczane przede wszystkim wydatki 2000 r.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kiedy we wrześniu konstruowano projekt ustawy budżetowej, wydawało się, że układ wpływów dochodów budżetu państwa będzie nieco inny. Chcąc ułatwić realizację tegorocznego budżetu, podjęto decyzję, o której mówili przedstawiciele Ministerstwa Skarbu Państwa, że wspomniane środki mogą być ewentualnie wykorzystane dopiero w 2001 r.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Dlaczego do realizacji prośby ministra finansów doszło w dniu 5 stycznia? Było to wynikiem układu dni kalendarzowych, o których przed chwilą mówiłam, oraz konieczności przeprowadzenia transakcji poprzez system bankowy.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Cały problem wiąże się z tym, że przepis, który pojawił się w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych stworzył określoną instytucje, ale nie stworzył odpowiednich zasad gospodarki bardzo specyficznym środkiem. Podejrzewam, że nie ma potrzeby zmieniać ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Jednak przy okazji nowelizacji ustawy o finansach publicznych pewnie trzeba będzie wprowadzić takie rozwiązanie, które poprzez poprawę nie do końca jasnych przepisów pozwoli w świetle prawa finansować z owego środka niezbędne koszty prywatyzacji oraz dokonywać jego rozliczenia. Sprawa jest naprawdę trudna, ponieważ w ubiegłym roku - o ile się dobrze orientuję - ostatnie wpływy z prywatyzacji miały miejsce w dniach 15–20 grudnia. Tak więc dopiero przed świętami Bożego Narodzenia możliwe było dokonanie ostatecznego rozliczenia.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chodzi o to, żeby w przyszłości nie było sytuacji, które budzą niedomówienia bądź nieporozumienia. Nie to było celem zarówno jednego, jak i drugiego resortu. Najwyższa Izba Kontroli słusznie zwraca uwagę, że podmiot gospodarczy może działać w układzie: „jeśli coś nie jest zabronione przez prawo, jest dozwolone”. Nie jest to jednak układ, w którym może działać administracja. Stykają się tu przepisy dotyczące życia gospodarczego opartego na ścisłym rachunku finansowy z regulacjami administracyjnymi. Sprawa musi być wyjaśniona do końca.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym też przedstawić krótki komentarz na temat dywidend. W momencie konstruowania budżetu na 2000 r. rząd deklarował, że będzie dążył do lepszej windykacji dochodów i należności sektora finansów publicznych, a zwłaszcza budżetu państwa. Dywidendy oraz wpłaty z zysków osiąganych w jednoosobowych spółkach Skarbu Państwa i przedsiębiorstwach państwowych stanowiły dziedzinę, w której bardzo często Skarb Państwa nie uzyskiwał wpływów do budżetu, ponieważ decyzjami wspólników lub właścicieli pieniądze były przeznaczone na inne cele, takie jak restrukturyzacja czy inwestycje.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W 2000 r. minister Skarbu Państwa w sposób bardziej energiczny i skuteczny - co obrazują stosowne dane - realizował swoje uprawnienia właścicielskie. Stąd przypływy z dywidend były wyższe od zaplanowanych. Tak więc nie mieliśmy tu do czynienia ze złym planowaniem, a raczej z wypełnianiem do końca funkcji właścicielskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Nie mogę pozostawić bez komentarza poruszonych przed chwilą trzech problemów.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Faktyczne wykorzystanie przychodów odpisanych na Fundusz Finansowania Prywatyzacji wyniosło mniej więcej 10%. Z owych 10% czyli z pięćdziesięciu kilku milionów złotych prawie 33 mln zł przeznaczono na sfinansowanie kosztów prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej SA. Według nas właśnie ów fakt rodzi problem, czy odpis ma wynosić 2%, czy do 2%. Wskazujemy, iż sztywne trzymanie się granicy 2% uniemożliwiło przepływ pieniędzy do Ministerstwa Finansów we właściwym czasie. Efektem tego było to, że ministrowie zdecydowali się na niezgodne z prawem działania polegające na zaliczeniu kwoty 410 mln zł - część pochodząca ze środka specjalnego wynosiła 390 mln zł - w poczet dochodów budżetowych 2000 r. Skoro zostały one ujęte w projekcie budżetu na 2001 r. jako zasilające bieżący rok, to musiała zaistnieć odpowiednia procedura, której jednak nie było.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Zwracamy uwagę nie tylko na kwestie ilościowe oraz konieczność szacowania kosztów tak, aby niepotrzebnie nie blokować środków. Wskazujemy również na pułapki, w które cały system sam wpada. Po to, aby deficyt budżetowy nie został przekroczony, dokonuje się właśnie takich operacji, na jakie zwracamy uwagę.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Jeśli chodzi o dywidendy, podnosimy jedynie, że ubiegłoroczne niedoszacowanie było większe od tego z poprzedniego roku. W ubiegłym roku było to niedoszacowanie 13-krotne, podczas gdy w poprzednim 8-krotne. Jest to proces, który warto mieć na uwadze. Naszym zdaniem, zdąża on w złym kierunku.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełMarekOlewiński">Chciałbym dobrze zrozumieć wypowiedź pani minister, wobec czego mam dodatkowe pytanie. Fundusz Finansowania Prywatyzacji funkcjonuje prawie rok. Czy zasady gospodarowania owym funduszem są nieokreślone, czy niedookreślone?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wydaje mi się, że są one niedookreślone. Zastanawiając się nad tym, o czym mówił prezes Jacek Uczkiewicz, przywołałam na myśl rozwiązanie, które jest stosowane w jednym miejscu w ustawie budżetowej. Co prawda istnieje wskazanie ustawowe, że ustawa budżetowa musi je zawierać. Chodzi mi o parametry, które ustawa budżetowa określa właśnie w takim przypadku, gdy granice są sformułowane w podobny sposób. Dotyczy to odpisów na koszty rehabilitacji w ramach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, odpisów na Fundusz Administracyjny w ramach Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, odpisów na Fundusz Pracy. Być może w naszym przypadku rozwiązanie powinno być podobne, tzn. powinno współgrać z planami prywatyzacyjnymi kolejnych rat.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Trzeba się jednak nad tym zastanowić. Doświadczenia w tym zakresie są krótkie. Są one korzystne z punktu widzenia przebiegu procesów prywatyzacyjnych. Natomiast z punktu widzenia budżetu i gospodarowania środkami doświadczenia te są mniej korzystne. Zwraca na to uwagę Najwyższa Izba Kontroli.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jakieś rozwiązanie trzeba znaleźć i wprowadzić, aby nie było niejasności i aby wszyscy wiedzieli, jak mają postępować. Zapewne wszyscy chcieli postąpić jak najlepiej, ale - niestety - to nie wyszło.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekOlewiński">Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że środek specjalny funkcjonuje rok i przez ten czas nie zostały sprecyzowane zasady, na jakich ma on funkcjonować. Uważam, że był to wystarczający okres na sprecyzowanie owych zasad, żeby uniknąć wspominanych niedomówień. Chodzi tu o środek specjalny, w ramach którego można obracać olbrzymimi pieniędzmi. Przy kwocie 27 mld zł przychodów z prywatyzacji, jaką osiągnięto w ubiegłym roku, można było odpisać - zdaje się, że tyle odpisano, w związku z czym proszę o wyjaśnienie w tym zakresie - 543 mln zł. Nie może być tak, że nie ma zasad gospodarowania kwotą 543 mln zł i można z nią robić, co się komu podoba.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełMarekOlewiński">Dlatego bardzo proszę o dostarczenie na piśmie przed wspomnianym posiedzeniem Komisji Finansów Publicznych zasad funkcjonowania i gospodarowania środkiem specjalnym.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełMarekOlewiński">Proszę również o pisemną informację ile środków znalazło się na środku specjalnym. Czy rzeczywiście odpisano kwotę 543 mln zł? Ile z tej kwoty wydatkowano? Jakie były wydatki na prywatyzację w latach 1998–1999?</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełMarekOlewiński">Po uzyskaniu danych w tym zakresie będziemy mogli dokonać pełnego porównania, ile wynosiły wydatki prywatyzacyjne w latach, kiedy obowiązywały inne przepisy, tzn. kiedy były one zapisane w ustawie budżetowej, a ile w 2000 r., kiedy funkcjonowały inne zasady. Proszę o przedstawienie ich na piśmie, a jeśli jest to możliwe, proszę o ustną informację na ten temat w dniu dzisiejszym.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełTomaszWójcik">Proszę o przygotowanie analizy porównawczej w ciągu poprzednich lat. Procesy prywatyzacyjne przebiegały właściwie od początku lat 90. Chcielibyśmy poznać relacje pomiędzy przychodami i wydatkami. Zobrazowałyby one dynamikę procesów prywatyzacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Zasady gospodarowania wspomnianymi środkami są określone w miarę precyzyjnie. Problem wiązał się z interpretacją ich przeznaczenia. Właśnie to próbowała zarzucić nam Najwyższa Izba Kontroli.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Poruszono kwestię zadysponowania środkami na koniec roku. Nie chodziło o to, że ze względu na trudności proceduralne nie zdążyliśmy ich przelać w 2000 r. i uczyniliśmy to dopiero w 2001 r. Chodziło o to, że rząd doszedł do wniosku, że powinny one stanowić dochody 2000 r. Zrealizowaliśmy tylko zalecenie rządu.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Ponieważ znaczne środki, które wpłynęły na koniec roku, ulokowaliśmy na lokatach terminowych, proponowaliśmy, aby nie zrywać ich w najmniej korzystnym momencie, tylko poczekać do chwili ich wygaśnięcia. Wówczas można było przekazać owe środki wraz z odsetkami tak, żeby Skarb Państwa z tytułu podjęcia takiej, a nie innej decyzji poniósł jak najmniejsze straty.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Zastrzeżenia budzi kwota pięciuset kilkudziesięciu milionów złotych, która znajdowała się na rachunku środka specjalnego. Kwota ta przewinęła się przez ów środek w ciągu całego roku. Oprócz tego, że mieliśmy do czynienia z przychodami na środek specjalny, mieliśmy do czynienia również z wydatkami. Rozkładały się one w czasie.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Sejm znalazł rozwiązanie, być może nie najgorsze. W tym roku wpłatę do budżetu państwa ze środka specjalnego rozłożono na dwie raty. Do końca tego miesiąca mamy wpłacić 50 mln zł, a na koniec roku drugie 50 mln zł. Nie jest to najlepsza sytuacja o tyle, że największe dochody uzyskujemy na koniec roku, ale jest to pewien sposób na zracjonalizowanie wpłat.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Bardzo proszę, aby członkowie Komisji wzięli od uwagę wyjaśnienia, które składałem. Szczegółowe informacje oczywiście zostaną dostarczone na piśmie.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#DyrektordepartamentuGrzegorzMroczkowski">Chciałbym jeszcze nadmienić, że wydatki na przygotowanie i przeprowadzenie prywatyzacji w zeszłym roku wynosiły ok. 53 mln zł. Tyle wydaliśmy ze środka specjalnego od momentu, kiedy zaczął on funkcjonować. Oprócz tego wydatkowaliśmy ok. 8 mln zł do połowy roku, kiedy jeszcze zadania w tym zakresie były finansowane z budżetu państwa. Przygotujemy szczegółowe dane, ale już teraz mogę powiedzieć, że w ubiegłym roku na przygotowanie i przeprowadzenie procesów prywatyzacyjnych przeznaczyliśmy ok. 61 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełTomaszWójcik">Proszę w miarę możliwości sformułować wszystkie pytania tak, abyśmy nie prowadzili nieustającego dialogu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełMarekOlewiński">Czasami pytania wynikają z udzielanych odpowiedzi. Zadając pytanie, nie zawsze można powiedzieć, jaką się uzyska odpowiedź. Stąd w trakcie dyskusji rodzą się następne pytania.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PosełMarekOlewiński">Jak słyszeliśmy z ust dyrektora Grzegorza Mroczkowskiego na pokrycie kosztów prywatyzacji w ubiegłym roku wydatkowano 61 mln zł, a można było wydać 543 mln zł. Gdyby Ministerstwo Skarbu Państwa w sposób celowy i gospodarny rzeczywiście tyle wydało, to nikt niczego nie mógłby mu zarzucić w świetle prawa, gdyż w obrębie takiej kwoty można było podejmować decyzje. Rzeczywiście, wydatki wyniosły, nie wiem, czy tylko, czy aż 61 mln zł.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PosełMarekOlewiński">Po raz kolejny powtarzam, że skoro wydatkowano tak mało w stosunku do tego, co można było wydatkować, to wcale nie oznacza to, że jest to dobrze. Efekty oszczędnego gospodarowania czyli nieprzygotowywania procesów prywatyzacyjnych mogą ujawniać się dopiero w następnych latach.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PosełMarekOlewiński">Można też zadać pytanie, które pojawiało się już w trakcie prac nad nowelizacją ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, czy odpis rzeczywiście musi wynosić 2%, czy nie wystarczy odpis w wysokości 1 czy 1,5%? Można sprawdzić w stenogramie, że padały też bardziej radykalne propozycje. Nie chcę jednak niczego przesądzać.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#PosełMarekOlewiński">Powtarzam, że rzeczywistość odbiega od tego, co mogłoby być zrealizowane. Musimy zatem dokonać oceny, czy wydanie kwoty 61 mln zł zabezpieczy prawidłowe procesy prywatyzacyjne w latach następnych czy nie.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#PosełMarekOlewiński">Jeszcze raz proszę o opracowanie materiałów, o których wspominałem.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#PosełMarekOlewiński">Proszę też być przygotowanym na podobną dyskusję, która zapewne będzie się toczyć na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Nie chodzi tu o błahą, ale bardzo ważną sprawę. W latach poprzednich środki na pokrycie kosztów prywatyzacji były szczegółowo planowane i rozliczane. Musieliśmy się tym zajmować. Dzisiaj nie musimy, ale uważam, że powinniśmy to robić, myśląc nie tylko o tym, co było, ale też o tym, co będzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełTomaszWójcik">Problem jest o tyle złożony, że analiza musiałaby obrazować przebieg wydarzeń, które zaszły w ciągu roku. Chodzi mi o zobrazowanie, które wydarzenia przyniosły skutki w postaci wydatków w tym roku, a które prace są związane z przyszłymi działaniami. Łączna suma wydatków w danym roku często może być zupełnie niezwiązana z dochodami. Czasami zeszłoroczne wydatki trzeba wiązać z tegorocznymi przychodami. Analizy nie da się ograniczyć do jednego roku. Należy jej dokonać w ciągu lat. Proszę o przygotowanie chociażby podstawowego zestawienia kosztów i przychodów.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Przychody, jakie osiągnięto z prywatyzacji w zeszłym roku i ewentualnie jakie zostaną uzyskane w tym roku, więcej już się nie zdarzą. W przyszłości ich górna granica będzie o wiele niższa.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Kwestia kosztów prywatyzacji jest zupełnie inna. Koszty te mogą oscylować wokół 60–70 mln zł.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PodsekretarzstanuPiotrKaczorowski">Jeśli chodzi o przychody, powtarzam, że chyba ostatni raz zaplanowaliśmy je w takiej wysokości.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">W pełni zgadzam się, że potrzebna jest wieloletnia analiza, chociażby w aspekcie kosztów prywatyzacji. W ubiegłym roku wahały się one na poziomie 0,5% przychodów. Na tej podstawie można dokonać jakichś szacunków. Nie chodzi przecież o liczenie, co do grosza, tylko o pewne szacunki, które nie usztywniałyby całego mechanizmu i nie blokowałyby niepotrzebnie środków, które mogłyby być przydatne w budżecie państwa w określonym momencie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Rozumiem, że dyrektor Grzegorz Mroczkowski przejęzyczył się twierdząc, że Najwyższa Izba Kontroli próbowała formułować jakieś zarzuty. Najwyższa Izba Kontroli nie próbowała, tylko sformułowała określone zarzuty zgodnie z obowiązującymi procedurami i przepisami prawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Padały tu stwierdzenia, że dywidenda może być zaplanowana. Chciałbym spytać, jak możemy zaplanować dywidendę? Kolejną poruszoną kwestią była analiza kosztów prywatyzacji. Udało się sprzedać kilka dobrych, wartościowych firm. Każde małe przedsiębiorstwo musi przejść ten sam proces. Jeżeli będzie się prywatyzowało dużo małych przedsiębiorstw, to ich obsługa będzie znacznie kosztowniejsza. Musimy o tym pamiętać.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Myślę, że w materiałach, którymi dysponujemy, znajdują się wystarczające informacje. Poza tym minister Piotr Kaczorowski i prezes Jacek Uczkiewicz wszystko już wyjaśnili. Do czego nam się przyda dodatkowa analiza? Przypomnijmy sobie, że w 1990 r. sprywatyzowano określoną liczbę przedsiębiorstw, co kosztowało tyle a tyle. Pamiętamy, jak targowaliśmy się, ile przeznaczyć środków na obsługę prywatyzacji. Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych została zmieniona. Pieniądze nie zostały stracone, gdyż wróciły do budżetu państwa wraz z odsetkami.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Moglibyśmy wrócić też do kwestii tego, ile majątku przekazano do Narodowych Funduszy Inwestycyjnych i jakie straty poniósł budżet państwa z tego tytułu. Najwyższa Izba Kontroli powinna w przyszłości przygotować raport na ten temat, gdyż musimy dowiedzieć się, ile z 512 przedsiębiorstw jeszcze istnieje i jakim majątkiem dysponuje.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Uważam, że w naszym przypadku nie mamy już czego drążyć. Myślę, że materiały opracowane zarówno przez Ministerstwo Skarbu Państwa, jak i przez Najwyższą Izbę kontroli są jasne. W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy dodatkowe pismo od ministra skarbu państwa, w który, ustosunkowuje się on do uwag Najwyższej Izby Kontroli. Do czego nam potrzebne dodatkowe analizy?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełTomaszWójcik">Chciałbym przypomnieć, że przedmiotem naszej dyskusji jest sprawozdanie z działalności Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. oraz sprawozdanie z wykonania ubiegłorocznej ustawy budżetowej. Rozumiem, że na marginesie owej dyskusji poseł Marek Olewiński zaproponował dodatkową analizę, która pomogłaby nam lepiej ocenić wydarzenia, które zaszły w 2000 r. Tylko o to chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełMarekOlewiński">Niczego nie drążę, proszę jedynie o dostarczenie materiałów, które poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej powinien posiadać, aby móc dokonać właściwej oceny. To wszystko.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PosełMarekOlewiński">Zapraszam posła Franciszka Szelwickiego na posiedzenie Komisji Finansów Publicznych, na których omawiane są poszczególne części budżetowe. Poseł Franciszek Szelwicki mógłby się wówczas przekonać, jak szczegółowo są analizowane kolejne pozycje. Każda złotówka powinna być - a nie jest - przeanalizowana w zakresie planowania i wydatkowania. Jest to naszym obowiązkiem, a nie żadnym widzimisię.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PosełMarekOlewiński">Zgadzam się z posłem Franciszkiem Szelwickim, że powinniśmy dokonać rozliczenia dotyczącego funkcjonowania Narodowych Funduszy Inwestycyjnych obejmującego również ostatnie 4 lata, a nie tylko okres do 1997 r. Powinniśmy prześledzić m.in. sprawowanie nadzoru nad całym programem. Bardzo byłbym ciekaw podobnej analizy, ale nie jest to przedmiotem naszego dzisiejszego spotkania.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PosełMarekOlewiński">Posiedzenie Komisji Finansów Publicznych, o którym wspominałem, odbędzie się albo w przyszłym tygodniu, albo za 2 tygodnie. Termin nie został jeszcze wyznaczony. Do tego czasu proszę o przygotowanie materiałów, o których mówiłem. Myślę, że będą one pomocne w ramach analizy tego, co zdarzyło się w zakresie kosztów prywatyzacji w ubiegłym roku, ponieważ zmieniły się obowiązujące zasady. Wielkości, które nie są zapisane w budżecie państwa, również powinny być nam znane. Powinniśmy wiedzieć, jak zostały one spożytkowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#TomaszWójcik">Czy są jeszcze jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Deklaruję, że przedstawimy członkom Komisji stosowne materiały.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Chciałbym jednak zwrócić uwagę na jedną rzecz. Mamy za sobą 10-letni okres prywatyzacji. Za każdym razem, gdy rozpatrywaliśmy projekt budżetu państwa lub sprawozdanie z jego wykonania był podnoszony problem, który poruszył poseł Marek Olewiński.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Przypominam, że zawsze podkreślaliśmy, iż relacja kosztów do przychodów jest nieporównywalna w poszczególnych latach. Na tym polega specyfika prywatyzacji. Wynika to m.in. z tego, że przychody były ewidentnie zaliczane do budżetu, natomiast koszty były pokrywane z różnych źródeł, np. z pożyczki Banku Światowego czy środków PHARE. Relacja wydatków i przychodów bądź dochodów była zniekształcona.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Ponadto prywatyzacja jednego przedsiębiorstwa nie jest równa prywatyzacji drugiego. Kiedy prywatyzujemy dużą spółkę typu banku czy Telekomunikacji Polskiej SA, to mieliśmy pełne rozeznanie co do rozpiętości prowizji dla doradców. Przedział ten wahał się w granicach od 0,5% do 1,3–1,8%. Analizowaliśmy to wszystko w latach poprzednich, również w gmachu sejmowym.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#DyrektordepartamentuJanStaniszewski">Dysponujemy wszystkim danymi z lat ubiegłych z tym, że są one ze sobą nieporównywalne. Próba ich porównania w celu dokonania analizy środka specjalnego - moim zdaniem - doprowadzi nas do błędnych wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełTomaszWójcik">Interpretacja zależy od samego interpretującego. Chodzi jednak o to, żeby członkowie Komisji dysponowali stosownymi danymi. Różnym argumentom można przydawać mniejszą lub większą wagę. Komisja pozytywnie opiniuje rozpatrywane sprawozdanie. Posłom chodzi jednak o to, żeby prezentując stanowisko Komisji, umieli odnieść się do wspomnianych danych. Na pewno nie jest to przejaw „czepiania się” z naszej strony, tylko zainteresowania finansami państwa.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PosełTomaszWójcik">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Jeśli nie ma, zamykam dyskusję. Ponieważ nie został zgłoszony żaden inny wniosek, rozumiem, że naturalnym wynikiem dzisiejszej debaty jest przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2000 roku wraz z analizą NIK w zakresie części 36, 85 i 83. Sprzeciwu nie słyszę. Omawiane sprawozdanie uważam za przyjęte.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PosełTomaszWójcik">Pozostał nam wybór posła reprezentującego stanowisko Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Poseł Marek Olewiński został wyznaczony na posła koreferenta. Mimo tego, że tradycyjnie reprezentował on naszą Komisję, tym razem nie może łączyć dwóch funkcji. Wobec tego proszę o zgłaszanie kandydatur w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Proponuję kandydaturę posła Tomasza Wójcika.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełTomaszWójcik">Jeśli nie ma innych propozycji, podejmuję się reprezentowania naszej Komisji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PosełTomaszWójcik">Przystępujemy do rozpatrzenia drugiego punktu porządku dziennego, a mianowicie sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. w zakresie Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Oddaję głos prezesowi Jackowi Uczkiewiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Sprawozdanie to zaprezentuje dyrektor departamentu Ryszard Szyc. Wcześniej jednak chciałbym przedstawić uwagi natury generalnej.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#WiceprezesJacekUczkiewicz">Po pierwsze, prywatyzacja była jednym z siedmiu priorytetów kontrolnych przyjętych przez Kolegium Najwyższej Izby Kontroli za ubiegły rok. Był on realizowany przede wszystkim przez Departament Skarbu Państwa i Prywatyzacji, ale w praktyce prawie wszystkie departamenty i delegatury zajmowały się kwestiami prywatyzacyjnymi. W tym aspekcie znaczenie Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji jest dwojakie. Wykonuje on swoje zadania planowe i kontrole doraźne. Ocena kierownictwa w tym zakresie jest bardzo wysoka. Ponadto pełni on rolę koordynującą kontrole prywatyzacyjne w skali całej izby. Na pewno pełni on rolę doradczą, ekspercką, konsultacyjną w stosunku do pozostałych jednostek organizacyjnych oraz rolę wiodącą we wdrażaniu międzynarodowych standardów prywatyzacji. Jednym słowem jest to jeden z ważniejszych departamentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Departament Skarbu Państwa i Prywatyzacji stanowi jedną z 14 jednostek organizacyjnych w Najwyższej Izbie Kontroli wykonujących zadania kontrolne. Oczywiście nie liczę 16 delegatur funkcjonujących w terenie.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Ustalony przez kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli plan etatów dla Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji na 2000 rok przewidywał 37 pracowników. Na początku 2000 r. pracowaliśmy siłą 36 osób, w trakcie roku zatrudniliśmy dodatkowo 1 pracownika, w związku z czym na koniec roku liczba etatów została wyczerpana. Myślę, że warto powiedzieć o strukturze zatrudnienia. Przedstawię stan na koniec roku. Wśród 37 osób, 3 stanowiły kierownictwo jednostki. Byli to dyrektor i dwóch wicedyrektorów. Kolejne 6 osób to doradca prawny oraz doradcy ekonomiczni i techniczni. Poza tym zatrudnialiśmy 12 głównych specjalistów, 6 specjalistów, 6 starszych inspektorów oraz 2 inspektorów kontroli skarbowej. Obsługę administracyjną sprawowały 2 osoby sekretarz dyrektora i referent.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Powiem jeszcze kilka słów na temat struktury wykształcenia. Wszyscy pracownicy merytoryczni posiadają wyższe wykształcenie. Studia prawnicze i administracyjne ukończyło 11 osób - w tym jest 1 doktor prawa - co stanowi ponad 31% w strukturze naszego zatrudnienia. Jest to wskaźnik wyższy niż w całej Najwyższej Izbie Kontroli, gdzie kształtuje się on na poziomie 30,4%. Wykształcenie techniczne posiada 10 pracowników merytorycznych, co stanowi 28,6%. Jest to mniej więcej ten sam poziom co w całej izbie. Wykształcenie ekonomiczne posiada 31,4% pracowników. Jest to poziom znacznie wyższy niż ogólny, który wynosi 24,2%. Inne kierunki ukończyło 3 pracowników, co stanowi 8,6%.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">O doświadczeniu naszych pracowników świadczą nie tylko ich kwalifikacje, ale też doświadczenie zawodowe. Średni staż pracy pracowników merytorycznych wynosi ponad 13 lat, w tym staż przed zatrudnieniem w Najwyższej Izbie Kontroli to 14 lat, a średnia zatrudnienia w izbie to 9,5 roku. Wszyscy nasi pracownicy są pracownikami doświadczonymi.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Od wielu lat w Departamencie Skarbu Państwa i Prywatyzacji istnieje stabilizacja w zakresie zatrudnienia. Dokonujące się zmiany są wynikiem tego, że część pracowników przechodzi na emeryturę. W ich miejsce przyjmowane są osoby młode, jednakże z pewnym doświadczeniem zawodowym, spełniające oczywiście wszystkie wymagania kwalifikacyjne. Głównie zatrudniamy osoby posiadające wykształcenie bądź prawnicze, bądź ekonomiczne. Takie kwalifikacje są w Najwyższej Izbie Kontroli najbardziej potrzebne.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">W 2000 r. z osób, które przyjęto do pracy w latach wcześniejszych, 6 odbywało aplikację kontrolerską, co wpływało na realizację zadań nałożonych na Departament Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Aplikacja jest oczywiście związana z oderwaniem pracowników od normalnych zadań kontrolnych. W związku z tym ciążące na nas zadania musieli wykonywać inni zatrudnieni, którzy aplikację ukończyli znacznie wcześniej.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Merytoryczny zakres działalności Departamentu Skarbu Państwa o Prywatyzacji został wyznaczony w statucie Najwyższej Izby Kontroli stanowiącym załącznik do zarządzenia nr 10 Marszałka Sejmu z 1999 r. W szczególności do zadań jednostki, którą kieruję, należy przeprowadzanie kontroli postępowania w zakresie przekształceń własnościowych w szeroko rozumianej gospodarce narodowej, z wyłączeniem przekształceń realizowanych w sektorze bankowym i ubezpieczeniowym, ponieważ kontrola przekształceń własnościowych w systemie bankowym i ubezpieczeniowym należy, zgodnie z podziałem zadań do kompetencji Departamentu Finansów i Bankowości.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Do kompetencji Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji należy ponadto kontrola gospodarowania mieniem skarbu państwa oraz ochrony jego interesów. W ramach każdej kontroli prywatyzacji staramy się zwracać na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Jeśli chodzi o kontrole przeprowadzone w 2000 r., część z nich została rozpoczęta jeszcze w 1999 r. Opracowaliśmy w sumie 8 informacji o wynikach kontroli, które otrzymała m.in. Komisja Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Przypomnę, że były to:</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli sprawowania przez skarb państwa nadzoru nad działalnością Stoczni Gdynia.</u>
<u xml:id="u-41.10" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli wykonywania przez Narodowy Fundusz Inwestycyjny „Hetman” praw z akcji udziałów w spółkach: Zakłady Mięsne „Morlin”, Zakłady Mięsne „Ostrołęka” i Zakłady „Owintar” w Tarnowie.</u>
<u xml:id="u-41.11" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli funkcjonowania agencji i fundacji działających z udziałem mienia skarbu państwa.</u>
<u xml:id="u-41.12" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Coroczna informacja o wynikach kontroli wykonania budżetu państwa w 1999 r.</u>
<u xml:id="u-41.13" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Zastrzeżona informacja o wynikach kontroli prywatyzacji Banku Handlowego w Warszawie; była to kontrola przeprowadzona na wniosek premiera.</u>
<u xml:id="u-41.14" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej S.A.</u>
<u xml:id="u-41.15" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli prywatyzacji przedsiębiorstw i spółek komunalnych; była to pierwsza informacja dotycząca problemów prywatyzacji prowadzonej w jednostkach samorządowych.</u>
<u xml:id="u-41.16" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">- Informacja o wynikach kontroli procesu likwidacji i prywatyzacji Stołecznego Przedsiębiorstwa Handlu Wewnętrznego w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-41.17" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">W 2000 r. kontynuowaliśmy kontrolę przygotowania do prywatyzacji „Ruchu”. Przypomnę, że informacja o jej wynikach została przekazana Komisji już w tym roku. Bodajże przed miesiącem Komisja obradowała nad tym dokumentem.</u>
<u xml:id="u-41.18" who="#DyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliRyszardSzyc">Wydaje mi się, że nie ma potrzeby omawiać naszych kontaktów z Sejmem. Członkowie Komisji doskonale wiedzą, jak układa się współpraca z Departamentem Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Chciałbym dodać, że szczegółowe wyniki wszystkich kontroli, o których mówiłem, były zawarte w informacjach, jakie na bieżąco były dostarczane członkom Komisji. W każdej informacji znajdowały się również wnioski z zakresu usprawnienia kontrolowanej działalności. Wszystkie sprawy dotyczące kontroli i płynących z nich wniosków są zawarte w sprawozdaniu z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r., w związku z czym nie ma potrzeby, aby w tej chwili szczegółowo je omawiał.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełTomaszWójcik">Czy są pytania do dyrektora Ryszarda Szyca kierującego Departamentem Skarbu Państwa i Prywatyzacji?</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PosełTomaszWójcik">Czy podjęto próbę prześledzenia losu swoich wystąpień i zaleceń? Czy wyniki kontroli wpłynęły na korektę analogicznych procesów prywatyzacyjnych? Czy jakieś błędy powtarzają się ustawicznie? Czy mimo sygnalizowania błędów jakieś zjawiska uporczywie występują? Czy też w tym zakresie daje się zaobserwować zupełna przypadkowość? Czy negatywne zjawiska nie dają się uchwycić w ramy jakiejś regularności?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Dysponuję bardzo obszernym materiałem. Mógłbym omówić nasze wnioski kierowane nie tylko w ramach informacji, ale też wystąpień pokontrolnych, w szczególności do ministra skarbu państwa. Kierujemy je też do jednostek niższego szczebla.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">W większości wnioski Najwyższej Izby Kontroli są realizowane. Mamy przy sobie wyniki niektórych kontroli. Oczywiście nie wszystkie wnioski przekazane ministrowi Skarbu Państwa rok czy 2 lata temu zostały zrealizowane. Stanowi to pośrednią odpowiedź na pytanie przewodniczącego Tomasza Wójcika.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Padło też pytanie, czy powtarzają się określone błędy. Jeśli badamy konkretne podmioty, które są kontrolowane po raz pierwszy, to często okazuje się, że występują błędy, które zdarzały się już 5 czy 10 lat temu. Generalnie jednak, w moim odczuciu, w zakresie prywatyzacji jest coraz lepiej. W pewnym sensie jest to również zasługą Najwyższej Izby Kontroli, która wysnuwa wnioski, prezentuje oceny, wnosi uwagi w stosunku do kontrolowanych podmiotów oraz ministra Skarbu Państwa.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Pojawiają się też nowe kwestie, o których była dzisiaj mowa w ramach dyskusji nad sprawozdaniem z wykonania ustawy budżetowej. Chodzi np. o koszty prywatyzacyjne, które, jak twierdzą utrzymują się od jakiegoś czasu na poziomie 2% przychodów z prywatyzacji. Nie mam w tej chwili przy sobie szczegółowych danych, ale - o ile pamiętam - w 1999 r. koszty prywatyzacji pośredniej sięgały 0,5%, w 1998 r. ok. 1,2–1,5%, a w 1997 r. wahały się w granicach 2,5%. W pierwszym roku prywatyzacji wynosiły one 18%, w kolejnym roku - 13%, w następnym - 8,5%. Z roku na rok koszty te systematycznie spadały.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Z czego to wynika? Z doskonalenia procesów prywatyzacyjnych. Niektóre koszty były zbędne. W informacjach budżetowych z połowy lat 90. Stawialiśmy zarzuty tego typu, że 50% kosztów stanowiły koszty nieuzasadnione. Wówczas Najwyższa Izba Kontroli formułowała tego typu oceny. Dzisiaj takie oceny już się nie zdarzają.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełTomaszWójcik">Są to bardzo ważne informacje. Czy są jeszcze jakieś pytania? Jeśli nie, zamykam dyskusję. Myślę, że będę wyrazicielem opinii wszystkich członków Komisji, jeśli powiem, że nasza współpraca zwłaszcza z Departamentem Skarbu Państwa i Prywatyzacji Najwyższej Izby Kontroli od wielu lat układa się bardzo pomyślnie. Chciałbym to wyraźnie podkreślić i podziękować za dotychczasową współpracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">W imieniu całego Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji serdecznie dziękuję za te słowa. Podziękowania przekażę wszystkim moim współpracownikom. Myślę, że będą one stanowiły asumpt do jeszcze bardziej wytrwałej i owocnej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">Przyłączając się do podziękowań chciałbym zadać pytanie. W lutym była mowa o raporcie dotyczącym Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Czy otrzymamy ów raport?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełTomaszWójcik">Poseł Franciszek Szelwicki zadał dodatkowe pytanie nie dotyczące omawianego sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Przy innych okazjach kilkakrotnie mówiłem o problemach związanych z przeprowadzeniem kontroli Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Zdajemy sobie sprawę z jej znaczenia, przykładamy do niej olbrzymią wagę. O jej przeprowadzenie prosiła zarówno Komisja Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji jak i Komisja Gospodarki.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Nie mieliśmy możliwości skontrolowania wszystkich Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Kierownictwo Najwyższej Izby Kontroli postanowiło, że skontrolujemy 8 z nich i oprócz tego również Ministerstwo Skarbu Państwa. 5 z 8 funduszy, które chcieliśmy skontrolować, odmówiło poddania się badaniu. Podmioty te nie wpuściły naszych kontrolerów, a w przypadku gdy wpuściły, nie udostępniły stosownych materiałów. Zawiadomienie w tej sprawie skierowaliśmy do kolegiów do spraw wykroczeń.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Kolegia postępują bardzo różnie, raczej formalnie niż merytorycznie. Zdaję sobie sprawę, że merytorycznie nie są do tego przygotowane. Wydane orzeczenia są niekorzystne dla Najwyższej Izby Kontroli, podtrzymują one racje Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, iż nie powinniśmy ich kontrolować. W związku z tym skierowaliśmy sprawy do rozstrzygnięcia przez sądy.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Materiały udostępniono nam w trzech funduszach, z tym że w jednym pojawił się problem. Nie dysponowano odpowiednimi materiałami, gdyż firma zarządzająca nie przekazała ich zarządowi. W związku z tym merytoryczna ocena działalności owego podmiotu pozostawiała wiele do życzenia.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">W pełni skontrolowaliśmy Narodowy Fundusz Inwestycyjny „Kwiatkowski”. Wyniki kontroli są obiecujące. W związku z ową kontrolą skierowaliśmy zawiadomienie do organów ścigania. Otrzymaliśmy informację, że w wyniku naszego badania zostało wszczęte stosowne postępowanie. Chodziło o kwotę ok. 30 mln zł. Dotyczyło to półtorarocznego okresu funkcjonowania Funduszu.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">W drugim zbadanym Narodowym Funduszu Inwestycyjnym kontrola wypadła lepiej. Niezależnie od tego musieliśmy znacznie rozszerzyć badanie w Ministerstwie Skarbu Państwa. W efekcie tego kontrola planowana na 3 miesiące trwała 5, chociaż nie udało się nam uzyskać wszystkich materiałów. Pewnych materiałów Ministerstwo Skarbu Państwa po prostu nie posiadało. W tej chwili trwa realizacja wyników wspomnianej kontroli. Myślę, że w ciągu 2 bądź 3 tygodni będzie gotowy projekt informacji pokontrolnej.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Chciałbym dodać, że kontrole dotyczące Narodowych Funduszy Inwestycyjnych przychodzi nam realizować z dużym wysiłkiem. Z naszej strony nie ma żadnych opóźnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełTomaszWójcik">Dziękuje za złożone wyjaśnienia, chociaż nie są one tematem naszej dzisiejszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełFranciszekSzelwicki">W art. 4 ustawy o Narodowych Funduszach Inwestycyjnych jest mowa o pomnażaniu majątku. W art. 7 owej ustawy również jest mowa o majątku.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Oceniliśmy, że w Narodowym Funduszu Inwestycyjnym „Kwiatkowski”, który kontrolowaliśmy m.in. poprzez pryzmat art. 4, nie pomnożono majątku, a wręcz przeciwnie.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#DyrektordepartamentuRyszardSzyc">Zarządy wszystkich Funduszy tłumaczą, że ustawa dotyczy całości, a nie poszczególnych podmiotów. Najwyższa Izba Kontroli ma na ten temat inne zdanie. Każdy Fundusz oceniamy z osobna, czy pomnożył majątek, czy nie. Informacja na ten temat będzie zawarta w informacji o wynikach kontroli.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełTomaszWójcik">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła sprawozdanie z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2000 r. w zakresie Departamentu Skarbu Państwa i Prywatyzacji. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PosełTomaszWójcik">Jeszcze raz chciałbym podziękować przedstawicielom Najwyższej Izby Kontroli za dotychczasową współpracę. Mam nadzieję, że zapowiadany raport dotyczący kontroli Narodowych Funduszy Inwestycyjnych będzie dla nas pomocnym dokumentem. Chodzi o to, aby w miarę możliwości zatrzymać i nie powielać w przyszłości negatywnych procesów.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PosełTomaszWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>