text_structure.xml 30.8 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 17 października 1978 r. odbyło się pod przewodnictwem posła Jana Lesia (PZPR) posiedzenie Komisji Górnictwa, Energetyki i Chemii oraz Komisji Prac Ustawodawczych. Na posiedzeniu rozpatrzono rządowy projekt ustawy zmieniającej ustawę o gospodarce paliwowo-energetycznej i dokonano wyboru sprawozdawcy tego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Górnictwa z wiceministrem Mieczysławem Glanowskim, Ministerstwa Energetyki i Energii Atomowej z wiceministrem Tadeuszem Zastawnikiem, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Najwyższej Izby Kontroli, Urzędu Rady Ministrów oraz Państwowego Inspektoratu Gospodarki Paliwowo-Energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Podstawą dyskusji był projekt ustawy o gospodarce paliwowo-energetycznej oraz omówienia tego projektu przez wiceministrów Mieczysława Glanowskiego i Tadeusza Zastawnika.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Jak wynika z wystąpienia wiceministra Mieczysława Glanowskiego, resort górnictwa traktuje projekt ustawy zmieniającej ustawę o gospodarce paliwowo-energetycznej, jako niezbędne działanie usprawniające gospodarowanie paliwami i energią. Jako główny producent paliw stałych, płynnych i gazowych resort górnictwa jest szczególnie zainteresowany w oszczędnym gospodarowaniu tymi paliwami, jak również energią elektryczną i cieplną.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">W tym celu potrzebna jest ustawowa regulacja prawna, odpowiadająca obecnym i nadchodzącym warunkom.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W ciągu 16 lat swego istnienia, Państwowy Inspektorat Gospodarki Paliwowo-Energetycznej przysporzył gospodarce narodowej wiele korzyści. Jednakże wzrastające zapotrzebowanie na wszelkiego rodzaju nośniki energii zarówno przez przemysł, transport, jak i gospodarkę komunalno-bytową, wymaga ostrzejszych kryteriów kontroli zużycia energii i paliw. Przedłożony projekt ustawy przewiduje utworzenie specjalnego organu do spraw kontroli gospodarki paliwowo-energetycznej, którym ma być Główny Inspektor Gospodarki Energetycznej. Ma to być organ samodzielny, niezależny od ministrów i kierowników urzędów centralnych, nadzorowany bezpośrednio przez Prezesa Rady Ministrów, co zapewni mu szersze możliwości nie tylko kontroli, ale również oddziaływania w kierunku racjonalnego użytkowania paliw i energii. W tym celu projekt ustawy przewiduje m.in. upoważnienie Głównego Inspektora Gospodarki Energetycznej do przedstawiania Radzie Ministrów informacji, opinii i wniosków w sprawach gospodarki paliwowo-energetycznej, także opiniowania programów rozwoju poszczególnych branż gospodarki narodowej pod względem racjonalnej gospodarki paliwowo-energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Następnie mówca uzasadnił objęcie ustawą gospodarki paliwami w transporcie, szybkim rozwojem motoryzacji w naszym kraju i związanym z tym wzrostem zużycia benzyny i olejów. Za celowe uznał również proponowane rozwiązanie dotyczące odpowiedzialności pieniężnej jednostek gospodarki uspołecznionej i jej pracowników za określone naruszenia przepisów ustawy. Dotyczy to zarówno podwyższenia wysokości kary pieniężnej, jak i organów uprawnionych do wymierzania kary.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Wyposażenie ministra energetyki i energii atomowej oraz ministra górnictwa w uprawienie do wydawania określonych ustawą przepisów w dziedzinie gospodarki paliwowo-energetycznej, jest zgodne z istniejącą sytuacją. Oba te naczelne organy administracji państwowej są bowiem najbardziej zainteresowane w racjonalnym i dalekowzrocznym, użytkowaniu paliw i energii, dysponują przy tym szeroką rzeszą wysoko wykwalifikowanych specjalistów, którzy mogą przygotować nowoczesne przepisy.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Wiceminister Tadeusz Zastawnik w swoim wystąpieniu podkreślił, że wobec znanych napięć w krajowym systemie elektroenergetycznym, konieczne jest zaostrzenie wymagań w stosunku do wszystkich, którzy wpływają na pracę tego systemu i z niego korzystają. Utworzenie urzędu Głównego Inspektora Gospodarki Energetycznej i podporządkowanie go Prezesowi Rady Ministrów pozwoli skoncentrować inspekcję i kontrolę całej gospodarki paliwowo-energetycznej w jednym specjalistycznym organie o należytej randze w stosunku do innych organów administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Do zakresu działania GIGE należeć będzie: kontrola przestrzegania przepisów i zasad obowiązujących w gospodarce paliwowo-energetycznej, przedstawianie Radzie Ministrów informacji, opinii i wniosków, wnioskowanie stosowania metod racjonalnego użytkowania paliw i energii oraz wydawanie stosownych nakazów, sprawdzanie kwalifikacji osób zatrudnionych w polskiej energetyce, wnioskowanie w sprawach produkcji i użytkowania urządzeń energetycznych, nakładanie kar pieniężnych na jednostki gospodarki uspołecznionej i pracowników odpowiedzialnych za naruszenie przepisów o gospodarce paliwowo-energetycznej. Jednym z nowych elementów wprowadzonych do projektu ustawy jest rozszerzenie przepisów karnych za kradzieże energii i paliw gazowych przez jednostki gospodarcze i osoby prywatne oraz za uszkodzenia kabli, przewodów i innych urządzeń energetycznych podziemnych i naziemnych. Pozwoli to zmniejszyć straty gospodarki narodowej z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Na zakończenie mówca podkreślił, że przedstawiony projekt ustawy jest jednym z elementów prac podjętych zgodnie z postanowieniami II Krajowej Konferencji Partyjnej w sprawie przygotowania wieloletniego, kompleksowego programu rozwoju gospodarki paliwowo-energetycznej. Program ten rząd zamierza przedstawić pod obrady Sejmu w 1979 r.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Prezes Państwowego Inspektoratu Gospodarki Paliwowo-Energetycznej Zygmunt Neumann w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że ustawa z 1962 r. stworzyła podstawy do szerokiej działalności na rzecz racjonalnej gospodarki paliwowo-energetycznej i była pierwszym tego rodzaju aktem prawnym w krajach socjalistycznych. Zgodnie z tą ustawą, utworzono Państwowy Inspektorat Gospodarki Paliwowo-Energetycznej, który podlegał ówczesnemu Ministerstwu Górnictwa i Energetyki, a następnie Urzędowi Gospodarki Materiałowej. W tamtych latach podstawowym paliwem w naszej gospodarce był węgiel. Ustawa stworzyła podstawy do bardziej racjonalnego gospodarowania tym cennym paliwem. O ile w początkowym okresie uzyskiwanie oszczędności było stosunkowo proste, to z czasem zaczęły wyłaniać się coraz to nowe i bardziej skomplikowane problemy, np. związane z działalnością ciepłowni, wzrostem zapotrzebowania na paliwa gazowe i in. ustawa z 1962 r., jak wiadomo, nie obejmowała spraw związanych z paliwami płynnymi. Jest to jedna z przyczyn projektu jej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Państwowy Inspektorat Gospodarki Paliwowo-Energetycznej nadzoruje prace 7 okręgowych inspektoratów. Obecnie takie inspektoraty tworzy się w następnych - a z czasem mają powstać we wszystkich województwach. Ich działalność obejmuje m.in.: opracowanie przepisów, uzgadnianie poczynań inwestycyjnych, przedsięwzięć dotyczących maszyn i urządzeń oraz przepisów dotyczących zasad użytkowania paliw i energii. Inspektorat współpracował z Komisją Planowania przy RM w zakresie ustalania bilansów paliwowo-energetycznych kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Wszyscy muszą sobie obecnie zdawać sprawę, że czasy taniej energii skończyły się bezpowrotnie, W naszym kraju wszystkie rodzaje paliw limitowane są przez zarządzenia Prezesa Rady Ministrów. Paliwa i energia stymulują rozwój całej gospodarki narodowej i dlatego przywiązuje się tak dużą wagę do opracowania aktów prawnych, które pomagają regulować tę ważną dziedzinę.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzewodniczącyKomisjiPracUstawodawczychposełAdamŁopatka">Czy nie słuszniej byłoby przeprowadzić zmiany. ustawodawcze po przyjęciu programu rozwoju gospodarki paliwowo-energetycznej? Dlaczego sprawy gospodarki paliwowo-energetycznej mają się znaleźć w gestii Urzędy Rady Ministrów; czy nie będzie to stanowić nadmiernego obciążenia dla Prezesa Rady Ministrów, który nadzoruje pracę wielu centralnych instytucji?</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrzewodniczącyKomisjiPracUstawodawczychposełAdamŁopatka">Jak wynika z projektu ustawy, Główny Inspektorat Gospodarki Energetycznej ma być organem kontrolnym. Zasadą działania tego typu organów jest sprawdzanie zgodności praktyki z przepisami ustawy. Tymczasem w projekcie zasada ta nie jest konsekwentnie przestrzegana: w art. 5 pkt. 4 mówi się mianowicie o „nakazywaniu stosowania odpowiednich środków w wypadkach zagrożenia bezpieczeństwa”. Stanowienie, że urząd może tak nakazywać, w praktyce może prowadzić do wchodzenia w kompetencje innych organów.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrzewodniczącyKomisjiPracUstawodawczychposełAdamŁopatka">Proponowane w projekcie ustawy kary są chyba za niskie i nie będą skuteczne. Wydaje się, że należy je ustalić bardziej realistycznie i że należy zrezygnować z określania ich niskiej dolnej granicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełZofiaŁęgowik">Czy dotychczasowa działalność Inspektoratu ogranicza się do opracowania bilansów i przeprowadzania analiz? Kto obecnie będzie zajmował się przygotowaniem bilansów i będzie czuwał nad przestrzeganiem norm jednostkowego zużycia paliw i energii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełJanLeś">W czyjej gestii będzie sprawa dystrybucji gazu wielkopiecowego oraz propan-butanu? Kto będzie zajmować się deputatami dla załóg górniczych i załóg innych zakładów mających uprawnienia do deputatów? Kto będzie odpowiedzialny za opracowanie bilansów węgla, gdyż dotychczas np. między obliczeniami Ministerstwa Górnictwa i Ministerstwa Energetyki występowały znaczne różnice? (różnica ta - ok. 600 tys. t - powstała w wyniku strat w transporcie) dostarczenie tego węgla wymaga przecież dodatkowej pracy załóg górniczych, kto za to będzie odpowiedzialny w przyszłości? W jaki sposób przeprowadza się kontrole urządzeń pod względem jednostkowego zużycia paliw i energii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełAntoniWesołowski">Czy w związku z nową ustawą nie będzie konieczne przyznanie dodatkowych etatów? Czy rzeczywiście powołanie Głównego Inspektora Gospodarki Energetycznej jest warunkiem operatywnej, skutecznej kontroli gospodarki paliwowo-energetycznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełZygmuntSurowiec">Mam trzy uwagi do projektu ustawy. W art. 4 ust. 2 mówi się, że minister górnictwa wydaje przepisy w zakresie: „wytwarzania, przetwarzania, przesyłania, rozdzielania, dostawy i użytkowania paliw gazowych”. Proponuję skorygować na: „paliw stałych, ciekłych i gazowych”.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełZygmuntSurowiec">Druga uwaga dotyczy urządzeń przeznaczonych do użytku w gospodarstwie domowym. W obecnym projekcie ustawy kwestia ta nie została uwzględniona, a przecież gospodarstwa domowe zużywają coraz więcej energii i paliw i mają nie mały wpływ na bilans paliwowo-energetyczny. Warto rozważyć wariant, który by dał określone uprawnienia w tym zakresie Głównemu Inspektorowi Gospodarki Energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PosełZygmuntSurowiec">Uwaga trzecia dotyczy inspektoratów terenowych. W proponowanej ustawie sprawa ta nie jest dostatecznie sprecyzowana. Dlatego proponuję, aby w art. 5 ust. 1 do sformułowania, że: „Kontrolę gospodarki paliwowo-energetycznej sprawuje Główny Inspektor Gospodarki Energetycznej” dodać słowa: „oraz podległe mu terenowe inspektoraty gospodarki paliwowo-energetycznej”. Proponuję też, aby w art. 5 dodać ust. 8 w brzemieniu: „Prezes Rady Ministrów w drodze rozporządzenia ustali zakres działania oraz siedziby terenowych inspektoratów paliwowo-energetycznych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełStanisławMaciejewski">Dawniej był jeden resort - górnictwa i energetyki, który obejmował całość spraw gospodarki paliwowo-energetycznej. Trudno dziś przesądzić, czy stworzenie nowych urzędów da spodziewane rezultaty. Problemy paliwowo-energetyczne są coraz trudniejsze i wymagają podejmowania różnych działań. Np. występują trudności z transportem węgla, a tymczasem znaczna liczba wagonów przetrzymywana jest za granicą. Czy nie trzeba podjąć bardziej energicznych kroków, by rozwiązać ten problem? A w ogóle, czy wykazujemy dostateczną troskę o racjonalną gospodarkę paliwowo-energetyczną?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiceministerMieczysławGlanowski">Bilanse paliwowo-energetyczne przygotowane przez Państwowy Inspektorat Gospodarki Paliwowo-Energetycznej przekazywane były do Komisji Planowania lub Rady Ministrów do zatwierdzenia. W myśl projektu nowej ustawy, bilanse te zatwierdzać będzie rząd, dotyczy to również bilansu węgla kierowanego jako deputat dla załóg górniczych oraz załóg innych zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WiceministerMieczysławGlanowski">Główny Inspektor Gospodarki Energetycznej będzie przygotowywał normy zużycia jednostkowego paliw.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WiceministerMieczysławGlanowski">Zgodnie z projektem ustawy, inspektorat będzie samodzielnym organem podporządkowanym Prezesowi Rady Ministrów. Pozwoli to usunąć przyczyny ograniczające skuteczność poczynań, wynikające z resortowego podporządkowania spraw kontroli gospodarki paliwowo-energetycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Dlaczego nie czekamy z projektem ustawy na opracowanie kompleksowego programu paliwowo-energetycznego?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Obecna sytuacja paliwowo-energetyczna jest trudna i dlatego wszystkie sprawy kierowane są do Prezesa Rady Ministrów, który na bieżąco podejmuje decyzje. Nowa ustawa ma ułatwić rozwiązanie najbardziej nabrzmiałych problemów. Wniesienie projektu ustawy nie jest sprzeczne z przygotowaniem kompleksowego programu paliwowo-energetycznego przez zespół partyjno-rządowy pod kierunkiem wicepremiera Jana Szydlaka.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">W związku ze stratami węgla w czasie transportu, Ministerstwo Górnictwa rozesłało projekt rozporządzenia regulującego tę sprawę. W energetyce straty powstają nie tylko w transporcie i magazynowaniu węgla, lecz wynikają również z używania węgla gorszej jakości. Po zaznajomieniu się z sytuacją w energetyce, Prezes Rady Ministrów postanowił zwiększyć tegoroczne przydziały węgla, ze względu na przekroczenie planu produkcji energii.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Projekt ustawy przewiduje, że nowy organ ma spełniać koordynującą funkcję wobec kilku resortów, jest więc organem ponadresortowym. Dotychczas nie zawsze można było zapewnić właściwą koordynację działań. Np, zakłady przemysłowe mające własne elektrociepłownie oszczędzały węgiel nie wykonując planu produkcji energii elektrycznej. Minister gospodarki materiałowej nie był w stanie rozwiązać niektórych problemów należących do gestii różnych resortów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DyrektorzespołupaliwwKomisjiPlanowaniaTadeuszMuszkiet">Gospodarka paliwowo-energetyczna we wszystkich krajach staje w centrum uwagi rządów. Jest to bardzo ważny problem obciążający w coraz większym stopniu dochód narodowy. Inwestycje w górnictwie, budowa elektrowni i elektrociepłowni są coraz droższe i stanowią coraz większe obciążenie dla gospodarki. Proponując podniesienie rangi Inspektoratu Gospodarki Energetycznej chce się przede wszystkim zapewnić jego bardziej. operatywne działanie. Wytworzyła się specyficzna sytuacja: podczas gdy dawniej kontrolą gospodarki paliwowo-energetycznej zajmował się jeden resort - Ministerstwo Górnictwa i Energetyki, to obecnie problem dotyczy kilku resortów. Odczuwa się brak organu, który by zapewnił właściwą koordynację i operatywne działanie. Dlatego Komisja Planowania uważa za słuszne nadanie GIGE charakteru organu ponad resortowego i podporządkowanego Prezesowi Rady Ministrów, de facto działającemu w jego imieniu wiceprezesowi odpowiedzialnemu za gospodarkę paliwowo-energetyczną. Rada Ministrów określi szczegółowy program działania inspektoratów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorbiuraprawnegoKancelariiSejmuRemigiuszOrzechowski">Projekt ustawy przewiduję dwa rodzaje kar za naruszenie jej przepisów: wymierzane w postępowaniu karno-administracyjnym, których dolna i górna granica jest ustalona w Kodeksie wykroczeń oraz kary pieniężne, których dolną i górną granicę musi ustalić sama ustawa. Dlatego nie można skreślić dolnej granicy, jak to postulował poseł A. Łopatka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyrektorbiuraprawnegowUrzędzieRadyMinistrówKazimierzSiarkiewicz">Najdalej idące wnioski przedstawił poseł Zygmunt Surowiec. Dotyczą one m.in. właściwości Ministerstwa Górnictwa co do wydawania przepisów w zakresie gospodarowania wszystkimi rodzajami paliw. Trafni jest też propozycja dotycząca zakresu działania Głównego Inspektora Gospodarki Energetycznej oraz podległych mu terenowych inspektoratów. Wydaje się, że propozycje dotyczące zakresu działania i siedziby terenowych inspektoratów określi rozporządzenie Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#DyrektorbiuraprawnegowUrzędzieRadyMinistrówKazimierzSiarkiewicz">Zastrzeżenia posła Adama Łopatki co do pojęcia „nakazu” można uwzględnić zastępując je ewentualnie pojęciem „czuwania”.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#DyrektorbiuraprawnegowUrzędzieRadyMinistrówKazimierzSiarkiewicz">Opinie, że nowy organ będzie miał charakter ponadresortowy nie są ścisłe, gdyż Główny Inspektor Gospodarki Energetycznej nie będzie członkiem rządu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#DyrektorbiuraprawnegowUrzędzieRadyMinistrówKazimierzSiarkiewicz">Jeśli chodzi o wysokość kar, to propozycja dolnej granicy 100 zł dotyczy tylko osób fizycznych, zatrudnionych w poszczególnych jednostkach gospodarczych. Natomiast dla jednostek gospodarczych przewiduje się kary w wysokości od 4, 5 tys. do 30 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#DyrektorbiuraprawnegowUrzędzieRadyMinistrówKazimierzSiarkiewicz">Prezes Państwowego Inspektoratu Gospodarki Paliwowo-Energetycznej Zygmunt Neuman Zagospodarowaniem gazu wielkopiecowego zajmują się te zakłady, które go wytwarzają, natomiast propan-butan łączy się bezpośrednio z gazyfikacją i słusznym jest, aby tym problemem zajmowało się Ministerstwo Górnictwa. Odpowiednią pulę tego gazu posiada także Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska, któremu podlegają rozlewnie. Gazu tego powinno być coraz więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełJanKonieczny">Jeśli chce się kogoś ukarać, to w ramach obowiązującego systemu prawnego należy wpierw udowodnić winę. Czy wobec tego należy karać właściciela mieszkania, który z powodu zimna włącza dodatkowe urządzenia ogrzewcze i pobiera zwiększone ilości energii, czy też należałoby ukarać administrację, która nie zabezpieczyła mieszkań przed chłodem? Pod tym względem nasza gospodarka energetyczna jest nieuporządkowana. Dodatkowe zużycie materiałów energetycznych nie zawsze świadczy o nadużyciach. Trzeba zastanowić się nad globalnym zmodyfikowaniem całego systemu energetycznego, gdyż czeka nas okres wielkich trudności energetycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJanLeś">Przy podejmowaniu decyzji w tak ważnej sprawie, jaka jest dziś przedmiotem obrad komisji, należałoby przemyśleć problem wszechstronnie i dokonać koniecznych konsultacji. Niestety nie było po temu możliwości, posłowie otrzymali materiały przed trzema dniami.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełJanLeś">W przygotowaniu projektu ustawy można wskazać wiele zasadniczych luk. Po pierwsze - jeśli zagadnienia gospodarki paliwowo-energetycznej zostaną przedstawione Sejmowi w 1979 r. : to czy słusznym jest podejmowanie tych spraw w chwili obecnej? Przedłożony posłom projekt zmiany ustawy na pewno niektóre problemy reguluje, lecz nie zawiera - bo przecież nie może - rozwiązań kompleksowych. Czy więc warto dzisiaj podejmować decyzję wycinkową?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełJanLeś">Po drugie - kwestia kar zmusza do zastanowienia. W projekcie określono, że mają one wynosić od 100 do 30 tys. zł. Nie dano jednak odpowiedzi, czy te kwoty odpowiadają intencji ustawy? Wydaje się, że słusznym byłoby podniesienie tych stawek. Gdyby osobie fizycznej groziła kara powyżej 5 czy nawet więcej tysięcy, to na pewno ludzie odpowiedzialni bardziej by pilnowali przestrzegania prawa. Zbyt niska wydaje się także górna granica kar dla zakładów przemysłowych: większe z nich mają wszak miliardowe obroty. Kary muszą więc być większe. Wtedy dopiero spełnią one swą wychowawczą funkcję i przyczynią się do wykonywania postawionych zadań w dziedzinie oszczędności energii. Jest to sprawa tym ważniejsza że raz podjęta decyzja, nie może być rychło zmienioną, zwłaszcza że ustawę uchwala Sejm.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełJanLeś">Po trzecie - wielkim zużyciem energii charakteryzują się drobne zakłady hodowlane. Zużywają one dużo energii, a wielkie zakłady przemysłowe muszą wstrzymywać produkcję z powodu ograniczeń w dostawach energii. Nowo powoływany Główny Inspektorat powinien zająć się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełJanLeś">Rozważenia wymagają sprawy związane z deputatami węglowymi. Jest to przestarzały system, należy dążyć do jego stopniowej likwidacji, dając ekwiwalent pieniężny i zapewniając ludności swobodny zakup towarów objętych deputatem.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PosełJanLeś">Poseł J. Leś zaproponował, aby zastanowić się, czy lepiej przyjąć projekt proponowanej ustawy z zaznaczeniem, że nie rozwiązuje ona problemów paliwowo-energetycznych w sposób całościowy, czy też lepiej potraktować dzisiejsze posiedzenie jako pierwsze czytanie projektu i powierzyć podkomisji dalszą pracę nad nim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełCzesławMądry">Pośpiech nie jest w tym wypadku wskazany i lepiej popracować jeszcze nad projektem ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanKubit">Dla prawidłowego funkcjonowania gospodarki narodowej podstawowe znaczenie w tej chwili ma sprawne funkcjonowanie systemu wyłączeń. Trzeba więc przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, czy przewidywany w projekcie ustawy Główny Inspektorat Gospodarki Energetycznej przyczyni się do prawidłowego funkcjonowania systemu wyłączeń, a także czy ustawa wpłynie dodatnio na to funkcjonowanie?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełJanKubit">Na dzisiejszym posiedzeniu posłowie nie otrzymali odpowiedzi na te pytania.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełJanKubit">Równie ważnym zagadnieniem jest kompleksowość rozwiązań problemów energetycznych w Polsce. Przepisy opracowanej ustawy nie są pełne. Np. paliwa płynne oraz gospodarka cieplna pozostają w gestii resortu energetyki, natomiast ciepłownie i kotłownie w dalszym ciągu będą znajdować się pod zarządem Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska a także spółdzielczości mieszkaniowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAdolfOjczyk">Nasze społeczeństwo wyraża wątpliwość, czy słusznym jest powoływanie coraz większej liczby organów centralnych. Wyborcy nie są przekonani co do celowości tej praktyki. W momencie podejmowania decyzji o tworzeniu nowego organu, posłowie nieraz nie mają pełnej informacji, a tym samym nie mogą w sposób kompetentny ocenić celowości danego projektu, ani objaśnić go należycie wyborcom. Dlatego też Wydaje się, że pośpiech w sprawi e dyskutowanej na dzisiejszym posiedzeniu nie jest wskazany. Przygotowanie projektu Wydaje się nie dość solidne, a z drugiej strony - Sejm będzie rozpatrywał w sposób kompleksowy problemy paliwowo-energetyczne w 1979 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełAdamŁopatka">Regulamin Sejmu precyzuje, że jeśli postanowienia naszych komisji mają umożliwić rozpatrzenie sprawy na najbliższym posiedzeniu Sejmu, to decyzja musi zapaść dzisiaj. Nie oznacza to oczywiście, że komisje muszą zatwierdzić projekt na dzisiejszym posiedzeniu. Rząd proponuje pewne rozwiązania, a Sejm może je zaaprobować bądź nie. W danej sytuacji Wydaje się jednak, że dalsza dyskusja nad projektem ustawy byłaby zasadna tylko w tym przypadku, gdyby zgłoszono poprawki wymagające dodatkowych prac komisji. Komisja Prac Ustawodawczych nie ma zastrzeżeń do przedłożonego projektu, poza już zgłoszonymi. Ostatnie słowo, czy należy dyskusję nad projektem ustawy przedłużyć czy nie - należy więc do Komisji Górnictwa, Energetyki i Chemii.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełAdamŁopatka">Nasuwa się uwaga natury ogólnej, iż powtórzyła się dzisiaj sytuacja znana przy innych okazjach, że Sejm bywa zaskakiwany rządowymi projektami ustaw. W rezultacie cierpi na tym sprawa: projekty ustaw przedstawiane posłom bywają niedopracowane, a uzasadnienie niezadowalające. Na sprawę tę zwracało już uwagę rządowi Prezydium Sejmu i rząd powinien ją uwzględnić. W danym wypadku możemy przejść nad tym do porządku dziennego, lecz należy dać wyraz nie zadowoleniu posłów z utrzymywania się niedobre j praktyki powierzchownego przygotowywania projektów ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Rząd nie chce nić narzucać Sejmowi. Do przedłożenia projektu ustawy zmusiła rząd sytuacja w polskiej energetyce. Ustawa z roku 1962 już nie wystarcza. Istnieje konieczność stworzenia nowego programu energetycznego i właśnie przygotowywaniem jego ma zająć się proponowany organ.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">W dyskusji posłowie wyrażali wątpliwość, czy ustawa poprawi obecną sytuację energetyczną. Intencją projektodawcy jest, by dać Prezesowi Rady Ministrów możliwość pełnej kontroli realizacji programu energetycznego. Jest to tendencja torująca sobie obecnie drogę we wszystkich państwach, w zwitku z niezwykłym wzrostem znaczenia zagadnień energetycznych, wymagających bezpośredniej ingerencji szefów rządów.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Posłowie zwracali uwagę na wielkie zużycie energii przez prywatnych odbiorców. Praktycznie rzecz biorąc, rząd nie ma w tej chwili możliwości ograniczenia tego zużycia. Jeżeli ktoś pobiera więcej energii, to po prostu więcej płaci. Karze się tylko za naruszenie konkretnych przepisów prawnych. Istnieje oczywiście wiele inicjatyw na rzecz ograniczenia nadmiernego zużywania energii przez ludność. Należy do nich szeroka propaganda oszczędności energii, a w perspektywie przewiduje się wyższe opłaty za ponadnormatywny pobór energii.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#WiceministerTadeuszZastawnik">Wiceminister T. Zastawnik podkreślił raz jeszcze, że z punktu widzenia resortu projekt ustawy jest celowy i słuszny, aby decyzje w tej sprawie odpowiadały palącym potrzebom - muszą być podejmowane szybko. Mówca zwrócił się z wnioskiem do obu komisji sejmowych, aby udzieliły poparcia rządowemu projektowi w trudnym okresie energetycznego szczytu jesienno-zimowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełJanKonieczny">W wypowiedzi wiceministra T. Zastawnika znajduje potwierdzenie, że nowa ustawa nie poprawi obecnej sytuacji energetycznej. Tak więc argumentacja o konieczności bezzwłocznego uchwalenia tej ustawy nie przekonywuje. Należy wobec tego rozpatrzyć projekt po należytym zapoznaniu się z materiałami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanKubit">Jeżeli proponowany urząd Głównego Inspektora Gospodarki Energetycznej ma uczestniczyć w przygotowaniu i w zasadniczy sposób usprawnić kontrolę realizacji nowego programu paliwowo-energetycznego, to należy przyjąć projekt ustawy i w ten sposób pomóc rządowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełWalterGoszyc">Słuszne jest stanowisko, aby przyjąć projekt ustawy, ponieważ przyczyni się ona do poprawy trudnej sytuacji w energetyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanLeś">Dyskusja wykazała znaczne rozbieżności w ustosunkowaniu się do projektu przedłożonego na dzisiejszym posiedzeniu. Jest to m.in. konsekwencja niedostatecznego przygotowania i dopracowania materiałów na dzisiejsze posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełJanLeś">Komisje przyjęły rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o gospodarce paliwowo-energetycznej wraz z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełJanLeś">Na sprawozdawcę projektu ustawy wybrano posła Czesława Szczepanika (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełJanLeś">Po zakończeniu obrad odbyło się posiedzenie Komisji Górnictwa, Energetyki i Chemii, na którym uchwalono plan pracy Komisji na okres od października 1978 r. do września 1979 r.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>