text_structure.xml 14.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Mamy troje nowych posłów: panią poseł Wandę Łyżwińską, pana posła Jacka Bachalskiego, który jest nieobecny i pana posła Edwarda Płonkę. W Komisji mamy pewien system pracy - pracujemy w zespołach tematycznych. Bardzo proszę, żebyście państwo już jutro skontaktowali się z panią Aleksandrą Radwańską i określili interesujący was zespół tematyczny. Mogą to być 2 lub nawet 3 zespoły. Na podstawie tego prezydium ustali, kto i w jakiej Komisji będzie reprezentował naszą Komisję Ustawodawczą. Chciałbym również, abyście państwo zadeklarowali się, czy chcecie pracować w podkomisji do spraw Trybunału Konstytucyjnego. Jest to podkomisja bardzo atrakcyjna, bo za każde wystąpienie przed Trybunałem Konstytucyjnym, które jest niezwykle ciekawe, medialne i prestiżowe, przysługuje dodatek finansowy i to spory, bo w wysokości 10% uposażenia poselskiego. Oczywiście jest tu potrzebne pewne przygotowanie procesowe, ale doświadczeni posłowie naszej Komisji potwierdzą, że wystąpienia przed Trybunałem są bardzo atrakcyjne. Szczególnie pan przewodniczący Bohdan Kopczyński ma w tej dziedzinie duże doświadczenie. Pierwszy punkt naszych obrad, to zmiana pełnomocnictwa w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym (sygn. akt K 24/02). Do tej pory pełnomocnikiem w tej sprawie byłem ja. Jest to sprawa o zgodność z Konstytucją tzw. ustawy warszawskiej. Trybunał Konstytucyjny wyznaczył już jej termin na 10 lutego, a prezydent Warszawy - następca prawny gmin, które były wnioskodawcami, wniosku nie wycofał. Chociaż działalność przed Trybunałem jest całkowicie apolityczna, jednak w związku z tym, że prezydentem Warszawy jest były przewodniczący partii „Prawo i Sprawiedliwość” i jej Klubu Parlamentarnego, to, aby nie było żadnych wątpliwości, postanowiłem zrezygnować z funkcji pełnomocnika. Zgodził się ją przyjąć pan poseł Wojciech Szarama, właśnie z Klubu Parlamentarnego „Prawa i Sprawiedliwości”. Jeżeli nie będzie uwag i nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że dokonaliśmy zmiany, polegającej na tym, że w sprawie o sygnaturze akt K 24/02, pełnomocnikiem Sejmu zamiast posła Ryszarda Kalisza jest poseł Wojciech Szarama. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja dokonała zmiany pełnomocnictwa. Drugi punkt naszych dzisiejszych obrad, to wyrażenie opinii w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym (sygn. akt K 42/02). Ale przedtem chcę złożyć panu posłowi Bohdanowi Kopczyńskiemu gratulacje z okazji objęcia funkcji zastępcy przewodniczącego Komisji Śledczej. Zaszczytem dla naszej Komisji jest, że pan przewodniczący Kopczyński ma możliwość zademonstrowania swojej wiedzy również na forum tamtej Komisji. Jednocześnie chcę poinformować, że głosowałem za posłem Bohdanem Kopczyńskim i inny członek naszej Komisji, pan poseł Stanisław Rydzoń - też.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BohdanKopczyński">Dziękuję serdecznie panu przewodniczącemu Kaliszowi za poparcie i za tę rekomendację, wyrażoną przed chwilą na forum naszej Komisji. Chcę stwierdzić, że głosując asertywnie również na siebie, dałem wyraz temu, że chcę pracować w Komisji Śledczej, między innymi również dlatego, że jest tam bardzo uczciwy człowiek, pan przewodniczący Ryszard Kalisz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BohdanKopczyński">Chodzi o to, że będziemy, przynajmniej my dwaj, starać się zbadać tę sprawę merytorycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Pan poseł Rydzoń również.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławRydzoń">Panie przewodniczący, jednak widać, że sojusz między Ligą Polskich Rodzin a SLD jest ewidentny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Chcę powiedzieć, że nie ma żadnego sojuszu, natomiast jest oczywiście współpraca i uznanie dla profesjonalizmu i przygotowania merytorycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BohdanKopczyński">Ale jeżeli można - ja nie myślę o sojuszu, nazwijmy to politycznym - oficjalnym, bo to jest zupełnie inna sprawa, ale o sojuszu rzeczywistym. Jako przykład podam dzisiejsze posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Komisji Konstytucyjnej odnośnie do zmian dotyczących Trybunału Stanu. Miałem tam swoje krytyczne uwagi, ale to jest oddzielna sprawa. Projekt prezydencki zmierza do tego, żeby sędziowie Trybunału Stanu byli „na garnuszku” Sądu Najwyższego. Ale zapis jest taki, aby pobierali oni diety w wysokości 10% uposażenia poselskiego. Zakwestionowałem to, bo uważam, że nie powinno tak być, skoro chcą się w ogóle oderwać od władzy ustawodawczej i od władzy sądowniczej. Wsparł mnie ktoś z SLD, nie będziemy tu operować nazwiskami, stwierdzając, że skoro tak, to niech ich dieta wynosi 10% średniej płacy krajowej miesięcznej, kwartalnej, czy półrocznej. Ja się na to zgodziłem i w ten sposób sędziowie Trybunału Stanu, którzy w zasadzie powinni honorowo pełnić swoje zaszczytne obowiązki, nie będą otrzymywali diet liczonych od uposażenia poselskiego. Tak głosowali wszyscy posłowie z SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Cenimy wszyscy pana posła Bohdana Kopczyńskiego, ale teraz przechodzimy już do punktu nr 2 naszego porządku obrad - wyrażenia opinii w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym, sygn. akt K 42/2. Kto to referuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Chodzi o wniosek grupy posłów dotyczący stwierdzenia niezgodności art. 12 ust. 1 pkt 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z art. 2 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Według opinii Biura Legislacyjnego należy złożyć wniosek o umorzenie sprawy, ponieważ 19 grudnia 2002 została uchwalona obszerna nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, w której zmieniono między innymi art. 12 tej ustawy. Jest to zasadnicza przyczyna, z powodu której proponujemy złożenie wniosku o umorzenie. Teraz przedstawię w skrócie stan prawny w momencie składania przez grupę posłów wniosku o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją i obecny. Kiedy wnioskodawcy złożyli swój wniosek, według art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, na pisemne żądanie członka spółdzielni - spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mogło być przekształcone w prawo odrębnej własności, ale po dokonaniu przez tego członka: po pierwsze - spłaty wszelkich długów związanych z tym lokalem, po drugie - spłaty przypadającej na dany lokal części innych zobowiązań spółdzielni związanych z budową. Były to przede wszystkim zobowiązania członka spółdzielni do pokrywania kosztów zadania inwestycyjnego, a także do opłacenia różnicy między wartością rynkową praw odrębnych własności lokalu a wartością zwaloryzowanego wkładu mieszkaniowego i spłat, o których mowa w art. 12 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Wnioskodawcy uważali, że ten przepis w swoim poprzednim brzmieniu zmieniał całkowicie zasady przekształcenia mieszkań lokatorskich pod rządami ustawy Prawo spółdzielcze i pod rządami ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Zdaniem Biura Legislacyjnego ten wniosek jest nieuzasadniony, ponieważ pod rządami ustawy Prawo spółdzielcze było możliwe wyłącznie przekształcenie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu na prawo własnościowe. Natomiast ustawa z 15 grudnia 2000 r. zniosła taką możliwość i możliwe było tylko przekształcenie prawa lokatorskiego na prawo odrębnej własności lokalu. Dlatego porównywanie tych sytuacji i kosztów ponoszonych pod rządami ustawy Prawo spółdzielcze, kiedy przekształcano mieszkanie lokatorskie na własnościowe i ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, kiedy przekształcano prawo lokatorskie na prawo odrębnej własności lokalu, czyli mając do czynienia z dwiema różnymi instytucjami prawnymi, jest nieuzasadnione i nie można mówić o naruszeniu zasady równości. Nowelizacja z 19 grudnia 2002 r. zmieniła zasady przekształcania prawa lokatorskiego na własnościowe, ale oprócz tego przywróciła możliwość ustanawiania prawa własnościowego. W związku z tym członek spółdzielni, który posiada lokatorskie prawo do lokalu, ma do wyboru: przekształcenie na prawo odrębnej własności i wtedy będzie miał tzw. własność hipoteczną, albo przekształcenie na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu na znacznie korzystniejszych zasadach, niż omówione w art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, bo wtedy będzie mógł wpłacić tylko różnicę między wartością wkładu budowlanego i mieszkaniowego, oczywiście zwaloryzowanych do wartości rynkowej. A więc: po pierwsze - członek spółdzielni ma obecnie do wyboru dwie możliwości, a po drugie - spółdzielnia nie może takiego przekształcenia odmówić. To znaczy, jeżeli członek spółdzielni zażąda np. przekształcenia prawa do mieszkania na spółdzielcze własnościowe, to spółdzielnia ta musi tego dokonać. Podobnie, jeżeli wystąpi z żądaniem przekształcenia na prawo odrębnej własności. Zmieniła się więc sytuacja prawna, zmieniły się zasady przekształcania i w związku z tym, zdaniem Biura Legislacyjnego należy złożyć wniosek o umorzenie postępowania i przekonać się, czy pod rządami znowelizowanej ustawy wnioskodawcy podtrzymają opinię o niezgodności tych przepisów z Konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardKalisz">Czy są w tej sprawie uwagi lub pytania do pani mecenas? Sytuacja prawna jest jasna - Sejm uchwalił nowelizację ustawy, czyli zarzuty wnioskodawców stały się bezprzedmiotowe i dlatego należy wystąpić o umorzenie. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja wyraża zgodę na takie stanowisko Sejmu. Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja uznała, że w omawianej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym (sygn. akt K 42/02) Sejm wystąpi o jej umorzenie. Okazało się - i proszę o wyrażenie zgody na umieszczenie tego punktu w porządku naszych obrad - że w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnych (sygn. akt K 2/02), której termin wyznaczono na 28 stycznia, czyli najbliższy wtorek i w której naszym pełnomocnikiem jest pani poseł Agnieszka Pasternak, nie będzie ona mogła wystąpić. Jest to sprawa z wniosku Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją przepisów ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Komisja wydała już na ten temat opinię. Do Trybunału Konstytucyjnego zostało wysłane stanowisko Sejmu. Komplet dokumentów czeka i musimy wyznaczyć innego pełnomocnika. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby się podjąć tej sprawy? Pan poseł Adam Markiewicz. Dziękujemy bardzo panie pośle, proszę się zgłosić do pani Moniki Kubiec po dokumentację. Sprawa może być ciekawa. Zwracam się teraz do Sekretariatu Komisji - czy do nas nie trafiła uchwała Sejmu o Komisji Śledczej po pierwszym czytaniu? Rozmawiałem z marszałkiem Borowskim i miała być przesłana do naszej Komisji. Pierwsze czytanie już było. Jeśli do nas jeszcze nie dotarła, to proszę o wyjaśnienie, do której Komisji ją skierowano. Jeśli do naszej, to będziemy musieli mieć jeszcze jedno posiedzenie i to jutro. Jeżeli uchwała ta trafiła do innej Komisji, to jutrzejszego posiedzenia nie będzie. Ale uprzedzam, że wprawdzie Sejm będzie miał dwutygodniową przerwę, jeśli jednak będzie dużo poprawek do ustawy o referendum, to nasza Komisja będzie musiała spotkać się w końcu tygodnia poprzedzającego kolejne posiedzenie plenarne Sejmu, w czwartek lub piątek. Wszyscy państwo otrzymacie zawiadomienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#StanisławRydzoń">Ja mam w poniedziałek sprawę przed Trybunałem Konstytucyjnym. Ale obawiam się, że w tym samym czasie będzie posiedzenie Komisji Śledczej. Co mam wybrać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Pytanie jest do kolegi posła, takiego wyboru należy dokonać indywidualnie. Chcę jednak wyraźnie powiedzieć, że według moich informacji, jeżeli w poniedziałek odbędzie się posiedzenie Komisji Śledczej, nie będzie to jeszcze przesłuchanie świadków, tylko będziemy zastanawiać się nad kolejnością i listą osób, które zamierzamy wzywać. Bo jeszcze nie dotarły do nas materiały z prokuratury. Dotrą najwcześniej jutro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławRydzoń">Panie przewodniczący, mnie nie chodzi o poniedziałek, z poniedziałkiem nie będzie problemu, tylko o inne dni, bo ja mam około 7 spraw przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">W każdym przypadku musi pan podjąć decyzję indywidualnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławRydzoń">Dla mnie Komisja Śledcza jest jednak ważniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Nie możemy tej sprawy rozwiązać dzisiaj, jeżeli nie znamy nawet terminów posiedzeń Komisji Śledczej. Gdyby się okazało, że obowiązki te są nie do pogodzenia, to gdyby kolega poseł znalazł zastępstwo - możemy zmienić pełnomocnika. Natomiast nie zrobimy tego już teraz, nie znając jeszcze terminów posiedzeń Komisji Śledczej. Ale oczywiście, jak zawsze w czasie posiedzeń Komisji Ustawodawczej, wnioski koleżanek i kolegów są brane pod uwagę i rozpatrywane z powagą. Zamykam posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>