text_structure.xml
20.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#GrzegorzKurczuk">Witam wszystkich. Stwierdzam, że jest kworum. Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawczej. Przypominam, że w porządku obrad połączonych Komisji przewidziano rozpatrzenie informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2003 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarekSafian">Będę starał się przedstawić informację w sposób możliwie najbardziej syntetyczny. Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2003 r. została przedstawiona na piśmie. Pozwolę sobie w związku z tym przedstawić najważniejsze zagadnienia. Chcę zwrócić uwagę na przedstawiony w dniu 26 maja 2004 r. dokument zatytułowany „Proces prawotwórczy w świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego”, w którym syntetycznie przedstawiono wskazania wynikające z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego odnoszące się do prawidłowego przebiegu procesu legislacyjnego. Myślę, że wypunktowanie poszczególnych wskazań oraz syntetyczne przedstawienie argumentów pozwoli na zapoznanie się z najważniejszymi wskazaniami wynikających z orzecznictwa konstytucyjnego w zakresie procesu prawotwórczego. Trybunał Konstytucyjny z roku na rok rozpatruje coraz więcej spraw. Charakterystyczne jest to, że coraz liczniejszy udział w sprawach mają tak zwane kontrole konkretne, które są związane z przebiegiem konkretnych postępowań sądowych. Kryją się za tymi sprawami skargi konstytucyjne i pytania prawne stawiane między innymi przez sądy powszechne. Wydaje się, że ta tendencja będzie w przyszłości utrzymywać się. Przewidujemy, że w trybie kontroli konkretnej wzorem państw, w których instytucja skargi konstytucyjnej jest utrwalona, wydawanych będzie większość orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Chcę powiedzieć kilka słów na temat problemów, które ujawniły się w tle orzecznictwa trybunału Konstytucyjnego w 2003 r. i latach poprzednich. Najważniejszym problemem jest wykonanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Kontrola zgodności prawa z konstytucją nie jest zakończona z chwilą wydania wyroku przez trybunał Konstytucyjny i jego opublikowania w dzienniku ustaw. Wyrok o niezgodności z konstytucją prowadzi wyłącznie do wyeliminowania przepisu niekonstytucyjnego. Wiadomo wszystkim, że Trybunał Konstytucyjny nie ma inicjatywy ustawodawczej. Oznacza to, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nie zastępują zakwestionowanych przepisów przepisami zgodnymi z konstytucją. Bardzo często zdarza się, że po wydaniu wyroku przez Trybunał Konstytucyjny zachodzi pilna konieczność podjęcia inicjatywy ustawodawczej w celu zapewniania systemowi prawnemu stanu zgodności z konstytucją oraz uniknięcia niebezpieczeństwa polegającego na braku przepisu, co może zdarzyć się w przypadku pasywności ustawodawcy. Skutki braku przepisu prawa mogą być niekiedy bardzo dramatyczne. Chcę wskazać na kilka przykładów niezrealizowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez ustawodawcę. Podkreślam jeszcze raz, że jest to bardzo niepokojące zjawisko. Ustawodawca nie zrealizował istotnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z Konstytucją art. 499 pkt 34 Kodeksu postępowania cywilnego dotyczącego postępowania antymonopolowego. Oznacza to, że nie ma możliwości prawidłowego prowadzenia postępowań antymonopolowych w Polsce. Orzecznictwo w sądach cywilnych w tym zakresie ma bardzo poważny problem. Sprawa jest szczególnie bulwersująca, ponieważ Trybunał Konstytucyjny, zdając sobie sprawę z tego, że orzeczenie TK będzie wiązać się z koniecznością podjęcia działań legislacyjnych odroczył utratę mocy obowiązującej przepisu na ponad pół roku. Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie w sprawie niezgodności z konstytucją jednego z przepisów ustawy lustracyjnej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarekSafian">Chodzi o publikację informacji zawartych w części B formularza oświadczenia o przedmiocie współpracy. Trybunał Konstytucyjny uznał publikację tych informacji za naruszające dobra osobiste i zasadę godności człowieka gwarantowaną w art. 30 konstytucji, wskazując na to, że te informacje mogą mieć istotne znaczenie dla ochrony praw osób, które przyznają się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego publikacja oraz okresów i funkcji pełnionych w przeszłości przez te osoby nie jest obojętna dla ich konstytucyjnych praw. Brak realizacji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oznacza utrzymywanie stanu niekonstytucyjności i nieskuteczności ochrony praw osób poddawanych lustracji. Praktyka ostatnich lat dowodzi, że współpraca władzy ustawodawczej z Trybunałem Konstytucyjnym w zakresie wykonywania wyroków jest bardzo potrzebna. Trybunał Konstytucyjny, orzekając o niezgodności z konstytucją przepisu, w uzasadnieniu wyroku zwraca uwagę na konieczność podjęcia inicjatywy ustawodawczej. Uważam, że ten problem musi zostać w przyszłości rozwiązany. Być może w tym celu należy zmodyfikować organizację albo regulamin Sejmu. Niewykonywanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego w obliczu niekonstytucyjności przepisów prawa nie może być akceptowane, ponieważ narusza zasadę demokratycznego państwa prawnego. Chcę przypomnieć kilka ważnych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego wydanych w 2003 r., które miały znaczenie dla interpretacji przepisów wcześniej niekontrolowanych pod względem zgodności z konstytucją. Mam na myśli wykładnię art. 90 konstytucji w zakresie referendum w związku z ustawą o referendum europejskim. W 2003 r. istotne znaczenie miało rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zawodów prawniczych. Przypominam, że Trybunał Konstytucyjny wskazał na konieczność wprowadzenia w obowiązującym prawie bardziej precyzyjnej definicji wykonywania zawodu prawnika oraz zajął stanowisko w sprawie wykonywania zawodu prawnika przez osoby niewpisane na listy korporacyjne. W 2003 r. liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczyły praktyki procedury cywilnej. Trybunał uznał za niezgodny z konstytucją jeden z przepisów znowelizowanego Kodeksu postępowania cywilnego, który mówił o konieczności rozpatrywania wcześniej złożonych kasacji według nowych zasad proceduralnych. Liczne kasacje oczekujące na rozpoznanie zostały rozpatrzone w oparciu o nowe przepisy, co zdaniem Trybunału Konstytucyjnego uniemożliwiło realizację praw osób, które składały kasacje. Szczegółowe informacje na temat problemów wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2003 r. zostały przedstawione członkom połączonych Komisji w formie maszynopisu. Jeżeli członkowie połączonych Komisji życzą sobie pogłębionej informacji na jakiś temat, to Trybunał Konstytucyjny jest w stanie przedstawić uzupełniającą informację na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#EwaJanik">Obserwując współpracę Sejmu i Senatu oraz rządu z Trybunałem Konstytucyjnym, trzeba przyznać, że regulaminy, zgodnie z którymi działają rząd, Sejm i Senat nie dają gwarancji, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego będą automatycznie pociągać za sobą inicjatywę ustawodawczą. Uważam, że należy jak najszybciej wprowadzić odpowiednie zmiany do regulaminu Sejmu. Te zmiany powinny zainicjować wspólnie Komisje Ustawodawcza oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Obecnie praktyka jest taka, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które mówią o konieczności zmiany brzmienia zakwestionowanego przepisu, przesyłane są do Urzędu Rady Ministrów oraz do Marszałka Sejmu. Myślę, że w regulaminie Sejmu należy uchwalić specjalną ścieżkę legislacyjną dla inicjatyw ustawodawczych wynikających z orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Należy również opracować ustawę o szczególnym trybie przygotowywania projektów nowelizacji ustaw i rozporządzeń, które mają zastępować zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny przepisy. Uważam, że pilnie powinny tym zająć się Komisje Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawcza. Informacja, którą przedstawił prezes Trybunału Konstytucyjnego Marek Safian, dowodzi, że obowiązujący tryb nie sprawdza się. Jako przewodnicząca podkomisji stałej do spraw współpracy z Trybunałem Konstytucyjnym zwracam się do prezydiów obu Komisji z wnioskiem o przygotowanie propozycji odpowiednich zmian. Wydaje mi się, że przygotowanie odpowiednich zmian w regulaminie Sejmu nie będzie stanowić problemu. Więcej trudu będzie kosztować przygotowanie takich zmian, które będą obligować rząd do podejmowania inicjatywy ustawodawczej w związku z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności przepisów prawa z konstytucją. Wydaje mi się, że te zmiany nie powinny być przedmiotem poselskiego projektu ustawy. Chcę powiedzieć, że podkomisja stała do spraw współpracy z Trybunałem Konstytucyjnym bardzo stara się, żeby stanowiska Sejmu w sprawie kwestionowanych przez Trybunał Konstytucyjny przepisów prawa były przygotowywane na bieżąco. Tak się jednak składa, że w Sejmie pracuje za mało legislatorów, którzy są w stanie przygotowywać stanowiska Sejmu. Na dzień dzisiejszy Trybunał Konstytucyjny oczekuje na przesłanie 35 stanowisk Sejmu. Sytuacja przedstawia się znacznie lepiej niż na początku IV kadencji Sejmu, ale jest daleka od ideału. Chcę zwrócić ponadto uwagę na konieczność zmiany sztywnego zazwyczaj stanowiska Sejmu w postępowaniach przed Trybunałem Konstytucyjnym. Sejm nie powinien bronić przepisów, o których wie, że są sprzeczne z konstytucją. Uważam, że lepiej jest poprawiać błędy popełnione przez siebie, niż czekać, aż zostaną one napiętnowane. Obecnie rozpatrzenie skargi lub zapytania przez Trybunał Konstytucyjny opóźnia się znacząco ze względu na konieczność przygotowania stanowiska Sejmu. Czas potrzebny na przygotowanie stanowiska Sejmu należałoby wykorzystać przygotowywanie odpowiednich zmian przepisów, które są kwestionowane jako niezgodne z konstytucją. Nowelizacja przepisów wcale nie musi czekać na wyrok Trybunału Konstytucyjnego.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#EwaJanik">Uważam, że realizacja propozycji zgłoszonych przeze mnie sprawi, że zmniejszy się znacząco liczba przepisów niezgodnych z konstytucją, które obowiązują wyłącznie dzięki odroczeniu przez Trybunał Konstytucyjny utraty mocy obowiązującej.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AdamMarkiewicz">Trzeba przyznać, że informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2003 r. została opracowana w sposób systematyczny i bardzo szczegółowy. Myślę, że może ona stanowić doskonałe źródło informacji dla legislatorów pracujących w Kancelarii Sejmu oraz Rządowym Centrum Legislacyjnym. Znajdują się tam bardzo cenne wskazówki. W dziale II znajdują się komentarze do orzeczeń i wykładni Trybunału Konstytucyjnego. Komisja Ustawodawcza powinna korzystać z tych komentarzy, przygotowując stanowiska dla Trybunału Konstytucyjnego w sprawie rozpatrywanych przez niego spraw. Z informacji wynika jednoznacznie, że w 2003 r. w porównaniu z 2002 r. nastąpił wzrost liczby spraw kierowanych przez podmioty do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. Myślę, że dowodzi to lepszej znajomości prawa oraz większej świadomości prawnej społeczeństwa i podmiotów prawnych. W obecnych uwarunkowaniach gospodarczych podmioty gospodarcze muszą zapoznawać się z obowiązującym prawem na bieżąco. Nieznajomość prawa może przyczynić się do ich upadku. Wzrost liczby kierowanych spraw do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny dowodzi również zwiększającego się poziomu zaufania, którym społeczeństwo i podmioty prawne darzą Trybunał Konstytucyjny. Z całą pewnością wzrost liczby rozpatrywanych przez Trybunał Konstytucyjny spraw wynika również z tego, że jakość stanowionego w Polsce prawa nie należy do najlepszych. Uważam, że materiał przedstawiony w informacji jest bardzo ciekawy i powinien zmusić członków połączonych Komisji do refleksji i zastanowienia. Należy odnotować to, że w 2003 r. Trybunał Konstytucyjny podjął działania zmierzające do implementacji prawa Unii Europejskiej do prawa polskiego. Mam nadzieję, że oddana nie tak dawno temu do użytku duża sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego wpłynie na zwiększenie tempa rozpatrywania spraw. Uważam, że Komisje powinny przyjąć przedkładaną informację.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EugeniuszKłopotek">Stoimy przed ogromnym dylematem. Prace nad ordynacją wyborczą do jednostek samorządu terytorialnego trwają zbyt długo, ponieważ jedni uznani prawnicy są zdania, że jest sprzeczna z konstytucją, inni zaś - nie mniej uznani - twierdzą, że jest zgodna z konstytucją. Mam na myśli przepis, na podstawie którego obywatele krajów należących do Unii Europejskiej będą mogli kandydować w wyborach do jednostek samorządu terytorialnego. Jedni są zdania, że należy uchwalić jak najszybciej w niezmienionym kształcie ustawę i skierować do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny, żeby zdążyć jeszcze przed wyborami. Inni natomiast są zdania, że należy uchwalić ustawę, ale bez kontrowersyjnego przepisu. Pytam prezesa Trybunału Konstytucyjnego Marka Safiana, czy Trybunał Konstytucyjny może wydać opinię w sprawie zgodności z konstytucją przepisu, na podstawie którego obywatele krajów Unii Europejskiej mogą startować w wyborach do jednostek samorządu terytorialnego? Jeżeli ustawa zostanie uchwalona bez zmian, a orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności przepisu z konstytucją zapadnie tuż przed wyborami albo po wyborach, to będziemy mieli do czynienia z kolejnym wielkim skandalem.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AdamMarkiewicz">Uważam, że Trybunał Konstytucyjny w informacji powinien przedstawiać dane mówiące o liczbie spraw nierozpatrzonych w poprzednim roku, które mają być rozpatrzone w następnym roku. Porównując dane przedstawione przez Trybunał Konstytucyjny nie jestem w stanie stwierdzić, ile spraw nierozpatrzonych w jednym roku będzie rozpatrzonych w następnym roku. Przedstawienie tych danych w informacji sprawi, że będzie ona bardziej czytelna.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekSafian">W informacji mowa jest jedynie o liczbie nierozpatrzonych pytań prawnych i skarg konstytucyjnych, które będą rozpatrzone w następnym roku. W informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2004 r. postulat posła Adama Markiewicza zostanie zrealizowany. Sygnatura sprawy zawiera rok, w którym sprawa została skierowana do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. Problem poruszony przez posła Eugeniusza Kłopotka jest bardzo delikatny. Trybunał Konstytucyjny nie jest w stanie przedstawić opinii w sprawie, która nie została rozpatrzona i w której nie zapadło orzeczenie. W przypadku ustawy ordynacyjnej należy jednak rozstrzygnąć wszystkie wątpliwości o charakterze konstytucyjnym, zanim ustawa wejdzie w życie. Prezydent RP jest jedynym podmiotem, który w trybie kontroli prewencyjnej ma prawo do kierowania spraw do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny. W dniu 31 maja 2004 r. zapadnie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, z którego będą wynikać wnioski przydatne dla rozwiązania problemu, o którym wspomniał poseł Eugeniusz Kłopotek. Mam na myśli orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z art. 62 Konstytucji ustawy - Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego. W tej ustawie pojawia się problem obywateli krajów należących do Unii Europejskiej, którzy nie są obywatelami RP, lecz rezydentami na terytorium RP. Myślę, że w uzasadnieniu orzeczenia znajdą się wskazówki, które pozwolą na uchwalenie Ordynacji wyborczej do jednostek samorządu terytorialnego w kształcie zgodnym z konstytucją.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#EwaKantor">W informacji mowa jest o zasadzie bezpieczeństwa prawnego, które nakazuje poszanowanie przez ustawodawcę istniejących stosunków prawnych. Zastanawiam się, na jakim etapie znajdują się prace w sprawie ustalenia nadrzędności Konstytucji RP nad prawem Unii Europejskiej. Interesuje mnie również zdanie prezesa Trybunału Konstytucyjnego Marka Safiana w sprawie relacji Konstytucji RP i prawa Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekSafian">Zwracam uwagę, że problem, o którym wspomniała posłanka Ewa Kantor, jest bardzo świeży. Rozstrzygnięcie ma podstawowe znaczenie dla funkcjonowania prawa Unii Europejskiej w Polsce. Trybunał Konstytucyjny będzie rozpatrywał tę sprawę w pełnym składzie. Orzeczenie w tej sprawie będzie wiązało się z koniecznością bardzo gruntownego przygotowania. Mogę powiedzieć, że żaden podmiot, który jest zmuszony przedstawić stanowisko w sprawie, nie przedstawił go jeszcze. Dotyczy to również Sejmu. Chcę zapewnić, że sprawa jest bardzo trudna, i dlatego zostanie potraktowana bardzo poważnie. Trybunał Konstytucyjny jest na etapie prac studialnych nad poszczególnymi elementami i kompletowania materiałów potrzebnych do wydania orzeczenia. Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o terminie rozprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GrzegorzKurczuk">Proponuję, żeby połączone Komisje przyjęły stanowisko w następującym brzmieniu: „Marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu skierował w dniu 15 kwietnia 2004 r. powyższą informację do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej w celu przedstawienia sprawozdania. Komisje na posiedzeniu w dniu 26 maja 2004 r. po zapoznaniu się z wyżej wymienionym materiałem rekomendują wysokiej izbie rozpatrzenie informacji o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2003 r. Jednocześnie Komisje upoważniły posła ... do przedstawienia stanowiska Komisji na posiedzeniu Sejmu”. Czy ktoś zgłasza jakieś uwagi względem projektu stanowiska w brzmieniu zaproponowanym przeze mnie? Nikt się nie zgłasza. Poddaję pod głosowanie stanowisko w brzmieniu zaproponowanym przeze mnie. Kto jest za przyjęciem tego stanowiska? Stwierdzam, że połączone Komisje Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawcza 22 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 wstrzymującym się, przyjęły stanowisko w brzmieniu zaproponowanym przeze mnie. Pozostaje kwestia wyboru sprawozdawcy Komisji. Proponuję, żeby Komisje powierzyły sprawowanie funkcji sprawozdawcy Komisji posłance Ewie Janik. Czy posłanka Ewa Janik wyraża zgodę na kandydowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EwaJanik">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#GrzegorzKurczuk">Czy ktoś zgłasza inne kandydatury? Nie. Jeżeli nie słyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje powierzyły sprawowanie funkcji sprawozdawcy Komisji posłance Ewie Janik. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawcza powierzyły sprawowanie funkcji sprawozdawcy Komisji posłance Ewie Janik. Czy ktoś chce zabrać głos w sprawach różnych? Nikt się nie zgłasza. Wobec wyczerpania porządku obrad zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Ustawodawczej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>