text_structure.xml 23.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#DanutaCiborowska">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Bardzo serdecznie witam państwa posłów. Chcę państwa poinformować, że nasza Komisja wzbogaciła się o nową osobę. Pan poseł Jerzy Budnik jest od dzisiaj członkiem naszej Komisji. Panie pośle, bardzo serdecznie witamy i liczymy na dobrą współpracę. Witam również zaproszonych gości, szczególnie pana ministra Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego wraz ze współpracownikami. Informuję, że nie wniesiono uwag do protokołu z poprzedniego posiedzenia, w związku z tym uważam go za przyjęty. Dzisiaj realizujemy dwa punkty porządku dziennego. W pkt 1 rozpatrzymy projekt ustawy budżetowej na rok 2004 (druk nr 2037) w zakresie części budżetowej 02 - Kancelaria Sejmu i części budżetowej 03 - Kancelaria Senatu, w tym dochody i wydatki zgodnie z załącznikiem nr 1 i 2, limity zatrudnienia dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń w zał. nr 13. Informuję również, że w posiedzeniu naszej Komisji już tradycyjnie bierze udział przedstawiciel Komisji Finansów Publicznych. Jest nim pan poseł Grzegorz Woźny, którego witamy bardzo serdecznie. W pkt 2 będą sprawy różne, co ominęłam na początku, informując o dzisiejszym porządku obrad. Czy ktoś z państwa posłów ma uwagi do zaproponowanego porządku? Nie słyszę. Tym samym porządek posiedzenia został przyjęty. Witam również pana dyrektora Waldemara Długołęckiego, reprezentującego Najwyższą Izbę Kontroli oraz panie z Ministerstwa Finansów. Przechodzimy do realizacji porządku dziennego, a mianowicie do rozpatrzenia projektu ustawy budżetowej na rok 2004, w części budżetowej 02 - Kancelaria Sejmu. Panie ministrze, proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KrzysztofCzeszejkoSochacki">Może nie będę wracał do prezentacji budżetu, który został już wcześniej zaopiniowany pozytywnie przez Komisję. Chcę natomiast powiedzieć, że po raz kolejny usiedliśmy z moimi współpracownikami nad tym projektem i chciałbym zgłosić autopoprawkę do projektu budżetu, zmniejszając tym samym o kwotę w sumie 7.520 tys. zł do łącznej kwoty 350.648 tys. zł, co stanowiłoby 105,2 proc. planu z 2003 r. Przede wszystkim ze względu na pewne prognozy oszczędnościowe i baczniejsze przyjrzenie się tym sprawom, znaleźliśmy w kilku paragrafach możliwości oszczędnościowe. I tak w par. 3030 - zaproponowano zmniejszenie o 100 tys. zł. Jeśli pani przewodnicząca pozwoli, to zostawię tekst autopoprawki, by było łatwiej zaprotokołować. W par. 4090 - proponujemy zmniejszenie o 150 tys. zł, w par. 4210–850 tys. zł, w par. 4300–670 tys. zł, w par. 4410–220 tys. zł, w par. 4420–500 tys. zł, w par. 4530–500 tys. zł, w par. 6050–480 tys. zł, w par. 6060–4.500 tys. zł. Łączne zmniejszenie wynosi 7.970 tys. zł. Tu mam następującą uwagę. Jednocześnie ze względu na konieczność przeprowadzenia prac adaptacyjno-remontowych w sali przeznaczonej na obrady Komisji Europejskiej, zmuszony jestem zwiększyć środki na prace remontowe w par. 4270 o 500 tys. zł. Wynika to z konieczności dostosowania warunków technicznych pomieszczenia, w którym obraduje Komisja Europejska, do wymogów unijnych. Sala ta musi być specjalnie zabezpieczona, mieć odpowiednie elektroniczne zabezpieczenia do przeprowadzania posiedzeń utajnionych na różnym poziomie poufności. Wobec tego przystosowanie tej sali wstępnie szacujemy na taką kwotę, która obejmuje część prac typowo remontowo-budowlanych, w tym wyposażenie tej sali w niezbędne do tego urządzenia. Wobec tego, w wyniku proponowanych zmian, plan wydatków Kancelarii Sejmu na 2004 r. zmniejszyłby się w sumie o kwotę 7.520 tys. zł, tj. o 2,2 proc. w stosunku do pierwotnej wersji projektu planu wydatków, a budżet części 02 wyniósłby 350.648 tys. zł, co - jak mówiłem - stanowi 105,2 proc. planu z 2003 r. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, to wszystko, co chciałem przekazać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#DanutaCiborowska">Przypominam, iż w materiałach, którymi dysponujemy, jest zarówno projekt budżetu Kancelarii Sejmu na rok 2004, jak i opinia Biura Studiów i Ekspertyz dotycząca tej części budżetowej. Koreferentem w sprawie budżetu Kancelarii Sejmu jestem ja, w związku z tym pozwolę sobie na krótki komentarz. Otóż, przypomnę, iż w sierpniu br., na prośbę pana marszałka Sejmu, poddaliśmy dokładnej analizie projekt budżetu Kancelarii Sejmu na rok 2004. Zaopiniowaliśmy projekt budżetu pozytywnie i tę wersję projektu, bez zmian, pan marszałek w ostatecznym jakby momencie przysłał do sekretariatu naszej Komisji. W związku z tym to, o czym dosyć długo dyskutowaliśmy w Sejmie, niezmienne pozostało do tej chwili. Niezwykle cieszy mnie autopoprawka złożona przez Kancelarię Sejmu, przez pana ministra. Otóż, wszyscy doskonale wiemy, że budżet państwa przeżywa ogromne trudności i każda złotówka niezwykle waży w wielu sytuacjach, stąd też 7.520 tys. zł są to znaczne oszczędności. Przypomnę, że w naszej pierwotnej wersji, w stosunku do roku 2003, wychodzi nam 105,2 proc., czyli o 2,2 proc. mniej. To niezwykle ważna oszczędność. Mam nadzieję, że Komisja Finansów Publicznych przyjmie to z dosyć dużą ulgą, bo przecież pieniądze są potrzebne na wiele innych spraw. W pozostałych częściach, oprócz tych, które w autopoprawce zgłosił pan minister, nie następują zmiany, bo podkreślę - mówiliśmy o tym również w sierpniu - że budżet był przygotowywany niezwykle skromnie i w sposób bardzo wyważony. Nie było na wiele kwestii, o których mówiliśmy, bo rzeczywiście budżet państwa ma swoje potrzeby, stąd też Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich uznała, iż budżet Kancelarii Sejmu musi dopełniać też tej skromności, która w całym budżecie państwa jest widoczna. Z mojej strony, proponuję - podsumowując, by nie powtarzać spraw, o których mówiłam w sierpniu, bo rzeczywiście bardzo długo dyskutowaliśmy - by Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na rok 2004, z autopoprawką zgłoszoną przez pana ministra Krzysztofa Czeszejko-Sochackiego. Ta autopoprawka - poproszę o to sekretariat Komisji - zostanie skserowana i przekazana państwu. Z moje strony to wszystko, co chciałam powiedzieć. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z posłów chce w tej sprawie zabrać głos? Nie słyszę. Poczekam chwilę, bo być może zrodzi się chęć do zabrania głosu. Nie dziwi mnie jednak brak zgłoszeń, ponieważ rzeczywiście w sierpniu pracowaliśmy bardzo intensywnie nad projektem budżetu Kancelarii Sejmu. Czy przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarDługołęcki">Nie, tym razem nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DanutaCiborowska">Zamykam dyskusję. W związku z tym proponuję, by Komisja przyjęła, iż pozytywnie opiniuje projekt budżetu Kancelarii Sejmu na rok 2004 z uwzględnieniem autopoprawki zgłoszonej przez pana ministra na kwotę 7.520 tys. zł. Czy ktoś z państwa ma przeciwne zdanie do mojego? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem opinii, którą przed chwilą przedstawiłam? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie - 9 głosami, pozytywnie zaopiniowała budżet Kancelarii Sejmu na rok 2004 z autopoprawką, w wyniku której zmniejszamy budżet Kancelarii Sejmu o 7.520 tys. zł. Dziękuję państwu, dziękuję, panie ministrze. Czekamy na przedstawicieli Kancelarii Senatu. Nikt się nie spodziewał, że w tak błyskawicznym tempie będziemy pracować nad projektem budżetu, ale wszystko dlatego, iż zawsze zapoznajemy się z nim wielokrotnie, tuż po połowie roku kalendarzowego i pracujemy nad nim systematycznie, stąd taka sytuacja. Proponuję 5 minut przerwy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#DanutaCiborowska">Wznawiam posiedzenie Komisji. Witam serdecznie pana ministra Adama Witalca, szefa Kancelarii Senatu oraz jego współpracowników, którzy przybyli do nas w celu rozpatrzenia części budżetowej 03 - Kancelaria Senatu projekt budżetu na rok 2004. Przechodzimy do realizacji tegoż punktu. Panie ministrze, proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AdamWitalec">Projekt budżetu Kancelarii Senatu na 2004 r. został przygotowany racjonalnie i oszczędnie, tak by zapewnić funkcjonowanie Senatu i jego organów oraz dokończyć rozpoczęte inwestycje i remonty. Globalnie projekt ten przewiduje wydatki w kwocie 125.014 tys. zł i w porównaniu z 2003 r. jest wyższy o 6,8 proc., ale pewne porównania są zawsze względne i gdybyśmy to odnieśli do projektu budżetu Kancelarii Senatu z 2001 r., to byłby on wyższy w stosunku do 2001 r. tylko o 1 proc., czyli o 1.189 tys. zł. Przypomnę, że w 2002 r. projekt w obydwu częściach budżetu był niższy o ok. 10 punktów procentowych, zarówno Kancelarii, jak i w rozdziale na wydatki polonijne. Budżet Kancelarii Senatu zaprojektowany jest w kwocie 75.014 tys. zł. Jest o 6 proc. wyższy, aniżeli w 2003 r., ale gdybyśmy to znowu odnieśli do 2001 r., to jest on tylko wyższy o 2,5 proc., z tego ponad 45 proc. są to wydatki sztywne. Do wydatków sztywnych zaliczamy uposażenia, diety, środki na zakwaterowania poza Domem Poselskim senatorów, czyli są to koszty wynikające już z zawartych umów. Chciałem - spodziewając się także pytań - powiedzieć, że istotną pozycją w projekcie budżetu na 2004 r. są wydatki na inwestycje i wyposażenie, związane z zakończeniem w pierwszym kwartale przyszłego roku naszego wspólnego obiektu przy ul. Frascati 2. To jest 2.452 tys. zł, co stanowi 3,3 proc. budżetu. Z poprzednich naszych spotkań doskonale państwo wiedzą, że na okres tego remontu Kancelaria Senatu musiała wynająć dla ok. 50 pracowników dodatkowe pomieszczenia niedaleko Senatu. Za wynajmem płacimy czynsz. Umowę mamy zawartą na określony czas. Jesteśmy bardzo zainteresowani jak najszybszym powrotem na ul. Frascati. Druga znacząca pozycja - łącznie na ok. 770 tys. zł - przeznaczona jest na cały system związany z zabezpieczeniem. Są to wspólne uzgodnienia związane z Kancelarią Sejmu, wynikające z wymogów zapewnienia właściwego bezpieczeństwa całego parlamentu. W Sejmie jest wejście główne, a Senat ma tzw. wejście BII, które podlega tym samym rygorom jak wejście główne. Ponadto zabezpieczenia wymaga serwerownia kontroli dostępu różnych urządzeń itd. Jeśliby zsumować te dwie pozycje i pominąć je - choć mówię o ich konieczności i oczywistości - to gdybyśmy odnieśli to do 2003 r. - wówczas budżet ten byłby wyższy o 1,4 proc., czyli poniżej tego, co zalecał minister finansów i poniżej stopy wzrostu kosztów inflacyjnych. Ostatnią kwestią, o której chcę powiedzieć, są to wydatki na opiekę nad Polonią i Polakami za granicą. Tu planujemy 50 mln zł. Te wydatki są wyższe o 8,1 proc., ale gdy znowu odniesiemy to do 2001 r., to są one nisze o 640 tys. zł, czyli o 1,4 proc. Planujemy w tym zakresie 32 mln zł na zadania programowe i 18 mln zł na zadania inwestycyjne. Przypomnę, że w pracach parlamentarnych nad projektem budżetu na bieżący rok było zaplanowane 18.300 tys. zł, zmniejszono to o 5 mln zł na zadania inwestycyjne. Doświadczenia bieżącego roku sprawiły, że mieliśmy kłopoty z zaspokojeniem tych potrzeb i planujemy w tym zakresie powrócić do poziomu tych 18.000 tys. zł na rok przyszły. Jeśli państwo będą mieli jakieś pytania, jestem do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DanutaCiborowska">W imieniu Komisji, tradycyjnie już, koreferentem w sprawie projektu budżetu Kancelarii Senatu jest pani poseł Elżbieta Szparaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaSzparaga">Opracowany projekt budżetu Kancelarii Senatu uwzględnia trudną sytuację finansów publicznych, jednak środki muszą być tak zaplanowane, by była możliwość obsługi zadań statutowych. Z podawania większości informacji, co do poszczególnych zapisów i wysokości budżetu, wyręczył mnie już pan minister Adam Witalec, nie będę więc tego powtarzała. Natomiast chciałam zwrócić uwagę na zdarzenia, które zaszły przy konstruowaniu budżetu Kancelarii Senatu zarówno na 2002 r., jak i na 2003 r., kiedy to pan minister Adam Witalec wnosił autopoprawki i rezygnował z części pieniędzy, ograniczając tym samym swoje wydatki. Było to w projektowanym budżecie. Wpłynęło to na część objętą dotacją celową, która podlega szczególnym zasadom rozliczania - opieka nad Polonią i Polakami za granicą. Była ona mniejsza o 4 mln zł, zarówno w roku 2002, jak i w roku 2003. W przypadku opieki nad Polonią i Polakami za granicą rozpoczęte są już inwestycje. Trwa rozbudowa i remonty szkół na Litwie oraz Domów Polskich. Przewiduje się budowę nowych szkół polskich na Białorusi i dwóch na Ukrainie oraz budowę lub zakup obiektów przeznaczonych na Domy Polskie z częścią oświatową w Kijowie, St. Petersburgu, Grodnie i w Kurytybie w Brazylii. Są to plany dalekosiężne, ale uważam, że potrzebne, ponieważ łączność z Polakami powinna być utrzymywana i tę polskość naszych rodaków poza granicami kraju powinniśmy podtrzymywać. Stąd - myślę, że - propozycja przeznaczenia 18.000 tys. zł na inwestycje i na zadania programowe 32.000 tys. zł powinna być w tym budżecie utrzymana. Jest to potrzebne. Brak jest pieniędzy na szerzenie kultury, na doposażenie placówek oświatowych, chociażby w książki, w zeszyty i w inne niezbędne tego typu rzeczy. Według Kancelarii Senatu wsparcie Polonii i Polaków za granicą na poziomie 50.000 tys. zł zabezpieczy potrzeby, jakie występują obecnie. Potrzeby, opisane we wnioskach polskich organizacji pozarządowych zajmujących się na zlecenie Senatu opieką nad Polonią i w postulatach organizacji polonijnych sięgają kwoty prawie 90 milionów zł w 2003 r. Są to ogromne pieniądze i tylko niewiele ponad połowę może Kancelaria Sejmu w budżecie na ten cel przeznaczyć. Z tymi 50.000 tys. zł wracamy właściwie do 2001 r., bo na tym samym poziomie były wydatki na Polonię. Podobnie jak w przypadku planu budżetu całej Kancelarii Senatu - tak jak mówiłam - Kancelaria Senatu również tu rezygnowała z pewnych kwot na zasadzie oszczędności. W porównaniu z rokiem 2000 jest to tylko wzrost o niewiele ponad 1 procent. Uważam, że ten budżet jest tak skalkulowany, iż jest na poziomie niezbędnego minimum, zapewniający realizację zadań, które występują w związku z działalnością Senatu w zakresie wydatków Kancelarii Senatu i państwowych zadań zleconych, czyli opieką nad Polonią. Wnoszę zatem o pozytywne zaopiniowanie tego projektu. Budżet ten skrojony jest zawsze bardzo oszczędnie, gospodarnie i stąd mój wniosek - jeszcze raz powtarzam - o pozytywne zaopiniowanie budżetu Kancelarii Senatu, również w ramach opieki nad Polonią i Polakami za granicą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DanutaCiborowska">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JerzyBudnik">Cieszę się, że jestem w Komisji, w której mało się dyskutuje, ale żeby tak całkiem nie było, bo w końcu debatujemy w ważnej sprawie, to zabieram głos. Nie mam większych zastrzeżeń do przedłożenia pana ministra i do sprawozdania pani poseł, ale chcę zapytać o jedną dosyć marginalną kwestię. Otóż, szef Kancelarii Sejmu przewidział, panie ministrze, zmiany w składzie osobowym Sejmu, w związku z wyborami do parlamentu. Szacuje, iż około 30 posłów obecnej kadencji zostanie wybranych do Parlamentu Europejskiego. Czy pan minister także założył jakiś ruch osobowy w składzie obecnego Senatu? Nie ma żadnej informacji na ten temat. To nie jest sprawa najważniejsza, bo obracamy się tu w sferze przypuszczeń, a nie jakichkolwiek faktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DanutaCiborowska">Czy ktoś z państwa zechce jeszcze zabrać głos lub zadać pytanie panu ministrowi lub też współpracownikom pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofOksiuta">Nie chciałbym być złośliwy, ale ponieważ są głosy, że Senat ma iść do likwidacji, stąd też dodatkowe wydatki na biura poselskie, na zakupy komputerów, laptopów dla senatorów, w tej sytuacji wydają się trochę na wyrost. To jest moja osobista uwaga. Niemniej w ekspertyzie, która dotyczy tego właśnie budżetu, w kilku miejscach pojawiają się tego typu pytania i proszę o ustosunkowanie się do nich. Po pierwsze, z czego wynika aż 7,1 proc. wzrost ryczałtu na prowadzenie biur senatorskich w 2004 r.? Czym to zostało uzasadnione? Wzrost o 6,8 proc. w stosunku do 2003 r. wydatków w Kancelarii jest o 5 pkt większy niż inflacja. Dotyczy tego też zakup komputerów dla pracowników - 80 do 100 sztuk na 288 etatów. Czy wszystkie komputery są do wymiany, czy jest to tylko część? Prosiłbym też o odpowiedź, jak senatorowie rozliczają ekspertyzy i jakie są wyniki za ten rok? To dotyczy poz. 6 w dostarczonej nam ekspertyzie BSiE, która kwestionuje brak jakiejś głębszej analizy. Czy koszt saloniku VIP i przeloty specjalnymi samolotami muszą być też uwzględnione w budżecie w tym limicie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DanutaCiborowska">Rozumiem, panie przewodniczący, że postawił pan pytania i na razie nie formułuje pan żadnych wniosków, czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofOksiuta">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DanutaCiborowska">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Nie słyszę. Panie ministrze, proszę o odpowiedzi na skierowane do pana pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AdamWitalec">Odpowiadam na pytanie pana posła Jerzego Budnika, dotyczące wyborów do Parlamentu Europejskiego. Mamy rozeznanie, że w tej chwili 11 senatorów jest obserwatorami w Parlamencie Europejskim. Na nasz ogląd około połowa z nich, najprawdopodobniej rozważa możliwość startu w wyborach w maju przyszłego roku. Nie wyszczególniliśmy jednak odrębnej pozycji. Gdyby tak się wydarzyło, to jesteśmy gotowi w ramach posiadanych środków pokryć koszty związane z wymianą senatorów, ze zmianą biur senatorskich itd. Pan przewodniczący Krzysztof Oksiuta zadał szereg pytań. Pierwsze dotyczyło komputerów. Zaplanowaną liczbę komputerów chcemy kupić dla Kancelarii Senatu, która pracuje w pełnym zakresie w sieci. Jest około 260 komputerów. Wyłom w tej sieci, jak w fabryce na taśmie, powoduje przerwy w sprawnym funkcjonowaniu Kancelarii Senatu. Jest to wymiana komputerów z 1997 r. Są one przestarzałe, mają różną awaryjność i ich pojemność nie odpowiada współczesnym wymogom, ze względu na szybkość operacji itd. Chcę również państwu powiedzieć, iż prowadząc wymianę komputerów w bieżącym roku w biurach senatorskich, wszystkie komputery stamtąd zostały sprowadzone do Kancelarii. Został dokonany stosowny ich przegląd i 80 proc. z tych komputerów przeznaczono na stanowiska pracy w Kancelarii Senatu. Były one jeszcze starszej generacji. Planując kupno tych komputerów chcemy zapewnić właściwe warunki pracy pracownikom Kancelarii Senatu. Jeśli chodzi o laptopy, to przewidujemy ich zakup, ponieważ praktycznie mamy ich „naście”. Senatorowie bardzo często przychodzą z prośbami o taki sprzęt, szczególnie ci, którzy daleko podróżują pociągami, czy wyjeżdżają w delegacjach zagranicznych. Komputer jest narzędziem pracy. Senator podczas podróży nie traci czasu, przygotowuje się, pracuje na komputerze i taką potrzebę widzieliśmy do uwzględnienia. Pan poseł pytał o salonik VIP i czy to jest potrzebne w budżecie. Państwowe przedsiębiorstwa w ubiegłym roku zwróciły się z prośbą zarówno do Senatu, jak i do wszystkich centralnych instytucji, żebyśmy pokrywali koszty pobytu w saloniku senatorów i wszystkich delegacji, które przyjeżdżają na zaproszenie do Senatu, jak i osób towarzyszących, odprawiających i przyjmujących delegacje. Nie będę mówił o szczegółach, ile euro to ma kosztować, mamy po prostu cennik. W ubiegłym roku wszystkie Kancelarie wybroniły się z tego, mówiąc, że nie mamy w budżecie środków na ten cel. W bieżącym roku rezygnowano z obciążania nas, ale na przyszły rok zaplanowaliśmy, iż będzie to kosztować między 120 a 150 tys. zł. Nie mamy jeszcze tu doświadczenia, bo do tej pory nie była taka operacja dokonywana, ale przewidujemy to w projekcie budżetu na przyszły rok. Było jeszcze pytanie o ekspertyzy. Na ten cel senatorowi przysługuje 1.090 zł rocznie, przy czym rozliczanie jest w postaci refundacji po przedłożeniu rachunków. Zamknięcie jest na koniec kadencji. W IV kadencji wykorzystanie środków na ekspertyzy było w granicach, jeśli dobrze pamiętam, 80 kilku proc. Senatorowie z tego korzystają, przy czym obecnie obserwujemy wzrost zainteresowania, ponieważ trudnych pytań senatorowie mają coraz więcej i dlatego szukając odpowiedzi na trudne pytania zlecają opinie czy ekspertyzy różnym fachowcom. Jeśli chodzi o ryczałty na biura, to wiążą się one ze wzrostem kosztów na utrzymanie biur, czyli czynszów, telefonów, światła, energii. Obecnie - jak państwo doskonale wiecie, bo prowadzicie swoje biura - jest to 9.800 zł, zarówno dla posłów, jak i senatorów.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#AdamWitalec">Projektujemy, że w przyszłym roku koszt utrzymania biur senatorskich będzie na poziomie 10.500 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DanutaCiborowska">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos w dyskusji lub też zgłosić wnioski? Nie słyszę. Wobec tego zmierzamy do konkluzji. Pani poseł Elżbieta Szparaga, nasz koreferent, zaproponowała Komisji pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu Kancelarii Senatu na rok 2004 - bez uwag. Czy ktoś z państwa ma inne zdanie niż opinia, którą pani poseł zgłosiła? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem propozycji przedstawionej przez panią poseł Elżbietę Szparagę, pozytywnego przyjęcia projektu budżetu Kancelarii Senatu na rok 2004 - bez uwag? Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie - 9 głosami, pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Senatu na rok 2004. Na tym wyczerpaliśmy pkt 1 porządku dziennego. Dziękuję naszym gościom za udział w posiedzeniu. Przechodzimy do pkt 2, czyli spraw bieżących. Przypominam państwu, że jutro o godz. 13 odbywamy posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, której tematem będzie projekt budżetu Kancelarii Prezydenta i Krajowego Biura Wyborczego na rok 2004. Liczę na aktywność i obecność. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>