text_structure.xml 13.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WacławMartyniuk">Otwieram posiedzenie Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Witam państwa. Stwierdzam kworum. Ponieważ do protokołu z poprzedniego posiedzenia nie zostały wniesione żadne uwagi, uważam go za przyjęty. Mieliśmy dzisiaj rozpatrywać wnioski o uchylenie immunitetów: pani poseł Renaty Beger i pana posła Józefa Skowyry. Zarówno pani poseł Renata Beger, jak i pan poseł Józef Skowyra przysłali zwolnienia lekarskie, prosząc o usprawiedliwienie ich nieobecności i przesunięcie posiedzenia w tej sprawie na kolejny termin. Jak sobie państwo przypominacie, ustaliliśmy, że będziemy procedować tak, jak to było na plenarnym posiedzeniu Sejmu przy sprawie pani poseł Wandy Łyżwińskiej, że dwa razy dajemy możliwość - z różnych, niewymienionych względów - usprawiedliwiania się, natomiast za trzecim razem nie będziemy brać pod uwagę usprawiedliwienia i będziemy procedować pod nieobecność tej osoby, wobec której wniesiono wniosek o uchylenie immunitetu. Stąd też na dzisiejszym posiedzeniu mamy tylko trzy punkty porządku dziennego, a mianowicie: zaopiniowanie dla marszałka Sejmu w trybie art. 8 ust. 3 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora - oświadczenia posła Zbigniewa Sobotki z dnia 16 października 2003 r. w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. W pkt. 2 mamy zaopiniowanie dla marszałka Sejmu - w tym samym trybie, z tej samej ustawy - oświadczenia pani poseł Wandy Łyżwińskiej z dnia 14 października br. w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. W pkt. 3 rozpatrzymy sprawy bieżące. Czy są uwagi do tego nowego porządku dziennego? Nie słyszę. Uważam więc, że porządek dzienny został przyjęty. Przechodzimy do realizacji pkt. 1, czyli zaopiniowania dla marszałka Sejmu - w trybie, o którym powiedziałem i z ustawy, o której również powiedziałem - oświadczenia posła Zbigniewa Sobotki, złożonego 16 października 2003 r., w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Opinię państwo otrzymali. Czy są uwagi? Nie słyszę. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Uważam więc, że przyjęliśmy pozytywną opinię dla marszałka Sejmu. W pkt. 2 mamy również zaopiniowanie dla marszałka Sejmu - w tym samym trybie, z tej samej ustawy - oświadczenia pani poseł Wandy Łyżwińskiej z dnia 14 października br. w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Na krótko przed rozpoczęciem dzisiejszego posiedzenia naszej Komisji otrzymaliśmy od pani poseł Wanda Łyżwińskiej oświadczenie następującej treści: „Wanda Łyżwińska Klub Parlamentarny Samoobrona RP. Poseł Wacław Martyniuk Przewodniczący Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Oświadczenie. Stosownie do wątpliwości wskazanych w notatce Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu z dnia 15 października 2003 r. oraz opinii prawnej Biura Studiów i Ekspertyz z dnia 16 października 2003 roku uprzejmie wyjaśniam, co następuje: - w dniu 14 października 2003 roku na posiedzeniu plenarnym Sejmu przedstawiłam swoje stanowisko w sprawie wniosku adwokata K. Lisowskiego, będącego pełnomocnikiem oskarżyciela prywatnego Zbigniewa Banaszkiewicz, mojego byłego wspólnika, - czyn, o którym mowa we wniosku, to moja wypowiedź na rozprawie sądowej w sprawie cywilnej, podczas składania wyjaśnień, która uznana została za rzekomo godzącą w Jego dobra osobiste, - wniosek i zarzucany mnie czyn jest typowym objawem pieniactwa sądowego wywołanego pobudkami politycznymi, na co już zwracałam uwagę Wysokiej Izbie oraz Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Biorąc powyższe pod uwagę, wyrażam gotowość udowodnienia podczas rozprawy sądowej mojej niewinności oraz politycznych pobudek pieniactwa sądowego strony przeciwnej, choć wyrażam wątpliwość co do celowości takiego postępowania ze względu na zakres obowiązków poselskich. Z poważaniem Wanda Łyżwińska”. Z oświadczenia wynika, że pani poseł podtrzymuje to, co złożyła na ręce pana marszałka Sejmu, a mianowicie zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, i że - jak sama napisała - wyraża gotowość udowodnienia podczas rozprawy sądowej swojej niewinności, czego jej, jako posłance, życzymy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WacławMartyniuk">Czy w sprawie opinii, którą przedstawiło nam Biuro Legislacyjne oraz Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, chciałby się ktoś z państwa wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DanutaCiborowska">Nie mam szczególnych wątpliwości, ale w ostatnim akapicie opinii Biura Legislacyjnego, dotyczącego oświadczenia pani poseł Wandy Łyżwińskiej, czytamy - cytuję: „Co prawda oświadczenie to nie odnosi się do samego wniosku, jednak wskazanie na sprawę, która wynika...” itd. Mam tu pewne wątpliwości i proszę Biuro Legislacyjne, by w sposób stanowczy i zdecydowany przedstawiło nam w tej kwestii swoją opinię. Obawiam się bowiem, by tego typu braki w oświadczeniu nie spowodowały dalszych konsekwencji i perturbacji w Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Tylko to leży u podstaw moich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Naszym zdaniem, czyli Biura Legislacyjnego, oświadczenie pani poseł Wandy Łyżwińskiej nie budzi wątpliwości, dlatego że jest to oświadczenie woli złożone w konkretnej sprawie. Co do jego formy mogą być wątpliwości, które tutaj wyraziło Biuro Studiów i Ekspertyz. Natomiast naszym zdaniem to oświadczenie nie budzi wątpliwości. Zostało złożone w konkretnej sprawie, do konkretnego wniosku, w konkretnym momencie rozpatrywania tej sprawy, a tylko jego forma może pewne wątpliwości budzić. Zawsze przy tego typu sprawach dajemy wzór naszego oświadczenia dla posła. Niestety, pani poseł nie podpisała się na tym naszym wzorze. Nie możemy nic zrobić w tej sprawie. Jako oświadczenie woli - powtarzam to jeszcze raz - nie budzi to wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WacławMartyniuk">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania do przedstawiciela Biura Legislacyjnego? Nie słyszę. Czy możemy przyjąć pozytywną opinię dla marszałka Sejmu w tej sprawie? Nie słyszę sprzeciwu. A więc przyjęliśmy pozytywną opinię dla marszałka Sejmu. Przechodzimy do spraw bieżących. Prezydium Sejmu przyjęło harmonogram prac nad budżetem państwa. Komisje branżowe mają do 31 października br. przedstawić stanowisko w tych częściach budżetu, które będą rozpatrywać. Sejm zbiera się 28 października br. we wtorek o godz. 9 rano. Będziemy procedować przez 3 dni. Na pierwszy ogień w Komisji bierzemy budżet Kancelarii Prezydenta i Krajowego Biura Wyborczego. W drugim dniu zajęlibyśmy się budżetem Kancelarii Sejmu i Senatu. W trzecim dniu rozpatrzylibyśmy te immunitety, które „spadły”, a więc dotyczące posła Ryszarda Bondy, posłanki Renaty Beger i posła Józefa Skowyry. Jeżeli zdarzyłoby się tak, jak powiedziałem, że coś uniemożliwi im przybycie na posiedzenie Komisji, to wówczas bez względu już na usprawiedliwienie, na kolejnym posiedzeniu te trzy immunitety będziemy rozpatrywać. Rozpoczniemy też procedowanie nad wnioskiem z oskarżenia prywatnego wobec pana posła Jana Rokity. Jest to kwestia uchylenia immunitetu panu posłowi Janowi Rokicie z oskarżenia prywatnego pana Aleksandra Gudzowatego. W czwartek, 23 października br. materiały dotyczące poszczególnych części budżetowych będą w państwa skrytkach. Kto z państwa chciałby zabrać głos w sprawach bieżących?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewPodraza">Mam pewne wątpliwości dotyczące nieobecności posła z powodu choroby i tego, co tutaj przyjęliśmy, iż przy trzecim wezwaniu będziemy rozpatrywać sprawę bez obecności posła. Jeżeli bowiem ktoś cały czas w tym okresie choruje, to faktycznie może być to problem. Jeśli jest to wyrywkowe zwolnienie, to wówczas uważam, że nasze postępowanie jest słuszne i jestem za takim rozwiązaniem. Moje wątpliwości budzi również sposób orzekania. Jestem lekarzem i wiem, że lekarze mają konkretne zaświadczenia, które są zaświadczeniami lekarskimi. Dla mnie napisanie usprawiedliwienia na recepcie, tak jak do szkoły, jest troszeczkę śmieszne. W związku z tym myślę, że Komisja czy ewentualnie Prezydium Sejmu - bo chyba takie są reguły, iż można takie zaświadczenia przyjmować - powinno się do tego też ustosunkować. Jeśli to ma być wyrywkowe usprawiedliwienie, i do tego na recepcie, to - przepraszam bardzo - jest to niegodne doktora i tego, który to przedstawia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSkrzyński">Wypowiem się w innej sprawie. Otóż, było zapowiadane, że na najbliższym posiedzeniu ma być analizowana sytuacja socjalna byłych posłów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WacławMartyniuk">Zajmiemy się tym w listopadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DanutaPolak">Ostatnio zauważyłam, że te duże koperty, w których wysyłane są do nas materiały, produkowane są z bardzo cienkiego papieru. Dochodzą do nas foliowane przez pocztę, w gumkach, klejone. Do niedawna ten papier był twardy. Prosiłabym o przyjrzenie się tej sprawie i monitowanie u szefa Kancelarii Sejmu, bo uważam, że produkowanie kopert z cienkiego papieru jest bez sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WacławMartyniuk">Widzę, że nie ma sprzeciwu wobec tego, co pani poseł powiedziała, w związku z tym wystąpimy z tą sprawą w imieniu Komisji. Zgadzam się z panem posłem Zbigniewem Podrazą, że jeżeli zwolnienie ma charakter ciągły, to oczywiście, jest to zupełnie co innego. Natomiast, jeżeli zwolnienie ma charakter wyrywkowy - na przykład na posiedzenie Sejmu - to proponuję, aby tę zasadę utrzymać. Zostawiam bez komentarza kwestię wypisywania zwolnień na receptach. Trudno bowiem komentować wypisywanie takich zwolnień - tak jak pan poseł powiedział - na recepcie, jak do szkoły. Mimo że nasz stosunek do tego może być taki, jak pan poseł przedstawił, to trudno nam „spod siebie” wyłaniać podkomisję, by to oceniła. Zostawmy to. Chciałbym w swoim imieniu i Komisji pogratulować panu posłowi Robertowi Strąkowi. Pan poseł został wybrany do Komisji ds. Służb Specjalnych. Chodząc gdzieś tam po korytarzu, żartowałem z panem posłem, że teraz pan poseł weźmie nas wszystkich, a Komisję przede wszystkim, w swoistą ochronę kontrwywiadowczą. Nam się teraz kompletnie nic nie stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#RobertStrąk">Dziękuję, panie przewodniczący. Jest to pyrrusowe zwycięstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WacławMartyniuk">Niestety, odchodzi od nas pan poseł Wiesław Woda, nad czym ja osobiście i chyba wszyscy bardzo ubolewamy. Dziękujemy bardzo serdecznie za pracę. Następnym razem nie zgodzimy się, bo odejście z takiej Komisji i z takiego grona trzeba z Komisją uzgadniać, prawda? Nie można sobie tak po prostu samodzielnie... Raz jeszcze dziękujemy panu posłowi bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WiesławWoda">Decyzję o odejściu z Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich podjąłem po głębokim namyśle. Dzisiaj rano, przed posiedzeniem, poinformowałem pana przewodniczącego i panią przewodniczącą o powodach mojego odejścia. Powiem jak najkrócej. Uważam, że sprawy w Sejmie idą w złym kierunku i myślę, iż w Komisji za mało zrobiliśmy, żeby choć trochę naprawić czy próbować naprawiać funkcjonowanie parlamentu. Stąd też podjąłem decyzję o odejściu z tej Komisji. Chciałbym podziękować panu przewodniczącemu, wszystkim posłom za współdziałanie, za współpracę. Szczególnie dziękuję sekretariatowi, który zawsze z dużą rzetelnością i starannością utrzymywał kontakty. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DanutaCiborowska">Ja jednak apelowałabym do pana posła Wiesława Wody. Rozumiem, że decyzja naszego kolegi jest już raczej nie do zmiany, ale jeżeli tak znakomita postać w pracach naszej Komisji odejdzie, to my w ogóle stracimy jeszcze bardziej impet do poprawienia i naprawienia Sejmu. Stąd też proszę pana posła, by jednak przeanalizował swoją decyzję i być może dzisiaj nie będziemy się żegnać, a pan poseł jeszcze dzisiaj zmieni zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WacławMartyniuk">Jeżeli żegnamy się, to na razie, wierząc głęboko, że pan poseł wróci. Przychodzi do nas pan poseł Jerzy Budnik z Platformy Obywatelskiej. Będzie zacnym uzupełnieniem naszego kolegi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DanutaCiborowska">A klub PSL przyśle nam pana posła Wiesława Wodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WacławMartyniuk">Tak jest, a klub PSL przyśle nam pana posła Wiesława Wodę. Czy są inne sprawy bieżące? Nie słyszę. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>