text_structure.xml
40.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofFilipek">Otwieram posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Na wstępie chciałbym zgłosić propozycję rozszerzenia porządku dziennego o kolejny punkt. Punkt pierwszy dotyczyłby wniosku podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych i innych substancji wprowadzanych do powietrza o przesunięcie terminu zakończenia prac (druk nr 3381). Natomiast drugi punkt pozostałby bez zmian. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła rozszerzony porządek dzienny. Proszę, aby pan poseł Stanisław Żelichowski zreferował punkt pierwszy porządku dziennego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StanisławŻelichowski">Ten punkt został przewidziany na dzień jutrzejszy, lecz lepiej rozpatrzyć go dzisiaj po to, aby nie spotykać się dwa razy w tym samym celu. Podczas rozpatrywania projektu ustawy nasza podkomisja natrafiła na poważne problemy, ponieważ dwa artykuły są niezgodne z Konstytucją RP. Problem polega na tym, że powołujemy się na konwencję, która nie została jeszcze opublikowana w Monitorze Polskim ani Dzienniku Ustaw, a Konstytucja RP wyraźnie wskazuje, że w polskiej ustawie nie można zamieszczać zapisów, które nie zostały opublikowane. Pracujemy z rządem nad tym problemem. Ten akt prawny zostanie w końcu opublikowany, lecz obecnie musimy znaleźć inne rozwiązanie. Marszałek Sejmu wyznaczył nam bardzo krótki termin na złożenie sprawozdania, a jest nim 20 listopada 2004 r. W obecnym stanie rzeczy są dwa rozwiązania. Pierwsze to podkomisja przedstawi sprawozdanie odrzucające projekt ustawy, a to skomplikuje całą sprawę i nie skorzystamy w obecnych limitach z dobrodziejstw restrukturyzacji naszej gospodarki. Drugie rozwiązanie to skierowanie prośby do marszałka Sejmu o wydłużenie czasu złożenia sprawozdania. Dodatkowo pozostały nam także dwa artykuły, co do których oczekujemy na ekspertyzy z Biura Studiów i Ekspertyz. Te artykuły dotyczą opodatkowania oraz tworzenia subkonta w Narodowym Funduszu finansującego krajowego koordynatora. Resort chciałby, aby tym koordynatorem był jeden z instytutów. Może być również tak, że Urząd Zamówień Publicznych nie wyrazi na to zgody i może wygrać firma z udziałem kapitału zagranicznego, która w ten sposób będzie miała dostęp do wszystkich danych dotyczących polskich technologii. Nie chcemy popełnić błędu, ponieważ nie jest sztuką tworzyć prawo szybko, lecz sztuką jest tworzyć je dobrze. Uważam, że powinniśmy wystąpić do marszałka Sejmu o przesunięcie terminu. Sądzę, że wystarczą nam dwa tygodnie. Na dzień dzisiejszy tylko cztery artykuły nie są zgodne z wymogami. Jeżeli Komisja podzieli naszą opinię, to proszę o odwołanie jutrzejszego posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofFilipek">Chciałbym podziękować całej podkomisji za tak dobrą oraz szybką pracę. Musimy zadbać o to, aby nie było wątpliwości. To jest trzeci przypadek, w którym podkomisja ma wątpliwości co do opracowywanej ustawy. Teraz przedstawię moją propozycję. Proponuję, abyśmy zwrócili się do marszałka Sejmu o przedłużenie prac podkomisji do 30 listopada 2004 r., aby mogła dokonać wszystkich niezbędnych analiz.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Chciałabym zabrać głos w podobnej sprawie. Jestem przewodniczącą podkomisji do spraw nowelizacji ustawy - Prawo ochrony środowiska. Tutaj także mamy problem, ponieważ resort wycofał 20 artykułów i czekamy na opracowanie nowych. Także nie jesteśmy w stanie opracować tej ustawy do 20 listopada 2004 r. Czekamy również na autopoprawkę. Dodam, że ustawa zawiera 130 poprawek oraz zmienia inne ustawy. Tak więc nie wywiążemy się z obowiązującego terminu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofFilipek">Najpierw rozstrzygniemy wniosek pana posła Stanisława Żelichowskiego, a potem zaproponuję wprowadzenie dodatkowego punktu porządku dziennego. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przedłużeniem prac podkomisji nadzwyczajnej do spraw nowelizacji ustawy o handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych i innych substancji wprowadzanych do powietrza? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przedłużeniem terminu do 30 listopada 2004 r. W związku z tym odwołuję jutrzejsze posiedzenie Komisji, które zostało zwołane bezpośrednio po głosowaniach. Przechodzimy do wniosku posłanki Joanny Grobel-Proszowskiej. Proponuję, abyśmy uzupełnili porządek dzienny o przesunięcie terminu prac dla podkomisji nadzwyczajnej do spraw nowelizacji ustawy - Prawo ochrony środowiska. Kto jest za rozszerzeniem porządku dziennego o kolejny punkt? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła rozszerzyć porządek dzienny o kolejny punkt. Proszę, aby posłanka Joanna Grobel-Proszowskiej szczegółowiej omówiła problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Główny problem polega na tym, że czekam na autopoprawkę rządową. Otrzymałam pismo, w którym resort prosi mnie o wykreślenie 20 artykułów związanych z planowaniem przestrzennym oraz zwolnieniem środków unijnych na etapie planowania i inwestycji. Nadal czekam na tę poprawkę i nie wiem, kiedy zostanie przysłana. To jest pierwszy powód. Drugi powód - materia ustawy jest skomplikowana. Po czterech posiedzeniach podkomisji jesteśmy dopiero przy 56 poprawce. Na pewno nie skończymy pracy do końca listopada.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofFilipek">Tutaj mamy dodatkowy problem, ponieważ rząd opóźnia prace podkomisji. Proszę panią posłankę Joannę Grobel-Proszowskiej, aby w liście do marszałka Sejmu przedstawiła to jako główny powód opóźnienia prac nad ustawą. Proponuję, abyśmy w tym przypadku przedłużyli termin do 3 grudnia 2004 r., ponieważ do tego okresu Sejm stale obraduje. Będzie to także czas dla Komisji, aby do tego czasu mogła przyjąć sprawozdanie. Taki proszę również wprowadzić zapis w liście do marszałka. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku o przesunięcie terminu prac dla podkomisji do spraw nowelizacji ustawy - Prawo ochrony środowiska? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przesunąć termin dla podkomisji. Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dziennego, a jest nim rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest (druk nr 3387). Posłowie otrzymali sprawozdanie podkomisji z dnia 16 listopada 2004 r. Proszę posłankę Elżbietę Łukacijewską o wprowadzenie do problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ElżbietaŁukacijewska">Jeżeli chodzi o zmianę ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, to chodziło tutaj o wprowadzenie zapisów prawa Unii Europejskiej. Podkomisja wprowadziła kilka zmian legislacyjnych co do, których strona rządowa nie wnosiła żadnych uwag. Teraz omówię dokładnie te zmiany. W zmianie 1 w art. 1 pkt 1 po wyrazie „dyrektywy” wprowadziliśmy zapis: „Rady”, ponieważ musi istnieć wskazanie. Natomiast w pkt 2 po wyrazie „dyrektywy” dodaliśmy wyraz „Komisji”. Na końcu tego zapisu dodaliśmy: „Dziennik Urzędowy WE L 207 z 6.08.1999; Dz. Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 13, t. 24, str. 193-195)”. Taki wymóg wskazało Biuro Legislacyjne, a strona rządowa wyraziła na to zgodę. W zmianie 2 w ust. 2 wykreśliliśmy cudzysłów w wyrazie azbest. Uznaliśmy, że ustawa ta dotyczy tylko azbestu i nie ma potrzeby tego wzmacniać. W ust. 3 jest następujący zapis: „Przepis ust. 1 nie ma zastosowania do diafragm do istniejących instalacji elektrolitycznych zawierających azbest chryzotylowy do czasu ich zużycia lub do czasu, kiedy będą dostępne substytuty bezazbestowe, w zależności od tego, która okoliczność wystąpi wcześniej”. Tutaj dokonaliśmy zmiany redakcyjnej, ponieważ poprzedni zapis nie był poprawny logicznie. W zmianie 3 w art. 7b ust. 1 zmieniliśmy treść, która obecnie brzmi: „Kto wbrew przepisom ustawy wprowadza na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej azbest lub wyroby zawierające azbest, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Także wprowadziliśmy zmianę w art. 2. Poprzedni zapis był taki, że „ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2005 r.”. Obawialiśmy się, że będzie problem z tym terminem i wprowadziliśmy zapis: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia”. Wnoszę, aby Komisja przyjęła sprawozdanie podkomisji w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofFilipek">Chciałbym poinformować, że minister gospodarki i pracy przekazał nam informację dotyczącą sposobu finansowania i harmonogramu likwidacji wyrobów azbestowych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Ta informacja jest ważna dla współpracy z lokalnymi samorządami. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi do sprawozdania podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HenrykDąbrowski">Nie mamy uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ElżbietaBolek">Nie jestem członkiem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Przyszłam na dzisiejsze posiedzenie, ponieważ mam ważną sprawę. Nowy zapis art. 1 eliminuje z dotychczasowej ustawy pkt 3, który dawał możliwość ministrowi gospodarki i pracy wydawania corocznego rozporządzenia pozwalającego zakładom stosującym azbest przy produkcji kontynuować tę działalność w roku następnym. Wypowiadam się w imieniu syndyka masy upadłościowej huty szkła okiennego „Szczakowa” SA. We wtorek wieczorem otrzymałam dokumenty dotyczące sytuacji tej huty. Syndyk masy upadłościowej prowadzi działalność gospodarczą po to, aby móc sprzedać to przedsiębiorstwo w całości tak, jak zostało zapisane w ustawie dotyczącej prawa upadłościowego. Rozpoczęto już rozmowy z kontrahentami zagranicznymi oraz krajowymi na temat sprzedaży huty w całości. Jeżeli wykreślimy zapis umożliwiający wydanie ministrowi rozporządzenia zezwalającego na prowadzenie działalności gospodarczej w tym zakładzie, to z dniem 1 stycznia 2005 r. syndyk masy upadłościowej będzie musiał zakończyć produkcję szkła i będzie musiał zwolnić 580 osób, a także wartość majątku obniży się o 17,5 mln zł, ponieważ tyle wynosi wartość pieca do produkcji szkła. Dodam, że azbest jest tam stosowany przy wałach ciągnących watę szklaną. Jednak żadne komponenty azbestowe nie przechodzą do tego szkła. Jeżeli państwo chcą szczegółowych danych dotyczących sprzedaży krajowej i europejskiej, to je posiadam. Brak tego rozporządzenia zamyka możliwość sprzedaży i funkcjonowania huty szkła. Doprowadz i to również do zmniejszenia zatrudnienia. Sądzę, że jest to dobre uzasadnienie do wprowadzenia zmian w projekcie ustawy, ponieważ ma ona wpływ na rynek oraz rozwój regionalny tej części Polski. Moją prośbę kieruję do Komisji. Czy można by wydelegować zespół, który pojechałby do huty szkła „Szczakowa” w Jaworznie i zapoznał się z jej sytuacją produkcyjną i ekonomiczną? Wtedy też Komisja otrzymałaby obiektywną relację z prac syndyka masy upadłościowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofFilipek">Rozumiem, że posłanka Elżbieta Bolek wypowiadała się w konkretnej sprawie związanej z proponowanym zakazem sprowadzania azbestu. Czy w przytoczonej przez panią firmie wykorzystuje się azbest sprowadzany z importu? Proszę mi także powiedzieć, czy proponowana zmiana dotyczy zmiany nr 2 ust. 1, w której jest mowa, że „w celu wyeliminowania produkcji, stosowania oraz obrotu wyrobami zawierającymi azbest zakazuje się: 1. Wprowadzania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej: a) wyrobów zawierających azbest, b) azbestu”? Rozumiem, że posłance Elżbiecie Bolek chodziło o to, że ten zapis pogorszy sytuację oraz obniży wartość huty szkła.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ElżbietaBolek">Tak o to mi chodziło. Taki restrykcyjny zapis pomniejszy wartość majątku Skarbu Państwa. Wartość huty na dzień dzisiejszy wynosi 70 mln zł. Jeżeli zostanie wygaszony piec do produkcji szkła, to jej wartość zmaleje o 17,5 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofFilipek">Moje pytanie kieruję do przedstawiciela Ministerstwa Gospodarki i Pracy. Czy jest prowadzony dialog pomiędzy hutą a ministerstwem?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KrzysztofDąbrowski">Syndyk masy upadłościowej pan Jan Nowak zwrócił się z tym problemem do ministra gospodarki i pracy. Problem polega na tym, że w tej hucie są walce zawierające azbest, które od dawna pracują. One mogłyby nadal pracować, ponieważ to zależy od technologii. Zgodnie z ustawą mogłyby pracować 23 lata. W ustawie zawarto zakaz obrotu azbestem. Upoważnienie ministra gospodarki i pracy było skierowane w kierunku rafinerii i fabryk chemicznych, w których azbest jest jeszcze nie zastąpiony po to, by można było sprowadzać materiały. W zamierzeniu mieliśmy stopniowe wygaszanie tych pozwoleń. Dyrektywy Unii Europejskiej, które wprowadzamy, odbierają możliwość takiego lokalnego pozwolenia. Musimy to przyjąć. Kolejną kwestią jest to, że ten zakład znajduje się w stanie upadłości, a to oznacza, że różnie było z jego zyskownością. Jednak stan prawny jest taki, że obrót azbestem zakazany.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanRzymełka">Ja również otrzymałem od prezydenta miasta Jaworzna i syndyka upadłościowego bardzo szczegółową analizę tej sytuacji. Są pewne elementy technologii wyrobu szkła w całej Polsce, gdzie wały ciągnące gorące płynne szkło są ciągnięte przez wałki zbudowane z azbestu amozytowego, kupowanego na Ukrainie. To jest technologia płynna pitsburgska, która jest stosowana w kilku polskich hutach. Jeżeli przyjmiemy sensu stricte zapisy danej ustawy, to wyrzucimy na bruk kilka tysięcy osób w Polsce, ponieważ w samym Jaworznie pracuje 580 osób, a w spółkach kooperujących jest podobna liczba zatrudnionych. Tak więc w jednej z hut jest zatrudnionych tysiąc osób. Tutaj powstaje dylemat. Czy nie moglibyśmy stworzyć okresu przejściowego? Mam na myśli, że moglibyśmy stworzyć podobny zapis, jak w zmianie nr 2 w ust. 3, który mówi: „Przepis ust. 1 nie ma zastosowania do diagfram do istniejących...”. Tutaj także moglibyśmy analogicznie zapisać, że „przepis ust. 1 nie ma zastosowania do technologii wyrobu szkła związanych z wałkami do okresu wygaszenia tej produkcji”. Brak takiego zapisu doprowadza do zamknięcia tych zakładów z dnia na dzień. Jednak z drugiej strony muszę powiedzieć, że te zakłady były świadome tego faktu, ponieważ dyrektywa unijna funkcjonuje od 1993 r. To także oznacza, że do końca korzystały ze starych technologii. Wprowadzenie takiego prawa przejściowego może doprowadzić do tego, iż otrzymamy ostrzeżenie, że nie stosujemy prawa unijnego. Tutaj chciałbym otrzymać ekspertyzę mówiącą o tym co się stanie z krajem, który nie do końca zastosuje się do dyrektywy Unii Europejskiej. Jaka czeka go kara? Wiem, że Grecy i Niemcy płacą duże kary za ochronę środowiska. Musimy wybrać mniejsze zło, ponieważ nadal istnieje produkcja w tych zakładach, ludzie tam pracują, a to wszystko będzie trwało do czasu, aż będą pracowały te wały.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KrzysztofFilipek">Znam tę tematykę, ponieważ moją pierwszą pracą była praca w hucie szkła w Sandomierzu. Tam stosowano metodę pitsburg, a teraz szkło jest produkowane metodą float. W całej Europie odchodzi się od metody Pitzburga, a jednym z powodów jest azbest.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#CzesławŚleziak">Moje rozumowanie zmierzało w tym samym kierunku, co pana posła Jana Rzymełki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofFilipek">Moje pytanie kieruję do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Jeżeli rozszerzymy zapis mówiący, że takie urządzenia mogą stosować azbest, to spowodujemy kolizję prawną?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#HenrykDąbrowski">Cała propozycja jest sprzeczna z dyrektywami unijnymi. Dodam, że tutaj chodzi tylko o jeden zakład. Ustawodawca nie powinien tworzyć prawa dla jednego zakładu w swoim państwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy tutaj chodzi o jeden zakład czy też o grupę zakładów?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#KrzysztofDąbrowski">W tej chwili dotyczy to tylko jednego zakładu, ponieważ wprowadzamy tylko zakaz obrotu towarami zawierającymi azbest. Może powinniśmy jeszcze zapytać się o opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, ponieważ jest to problem prawny.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy nie można kupić na Ukrainie takich kompletnych wałów, jako części zamiennych do maszyn?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofDąbrowski">To byłby już obrót azbestem.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#HenrykDąbrowski">Pracodawca, o którym mówimy, od dłuższego czasu wiedział o zakazie obrotu azbestem. Ta dyrektywa funkcjonuje już od 1997 r. Poprzedni przepis art. 1 również mówił o wprowadzaniu jej w życie. Będę zgłaszał sprzeciw, aby dla jednego zakładu zmieniać cały zapis w ustawie. Generalnie cały problem polega na nieudolności pracodawcy i nie można jej tłumaczyć problemem prawnym. Jesteśmy demokratycznym państwem prawnym i mówi o tym Konstytucja RP. Jeżeli będziemy starali się dostosować prawo do naszych nieudolności gospodarczych, to może być to zgłoszone jako poważny zarzut do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofFilipek">Tak, muszę powiedzieć, że w tym zakładzie nie zdarzyła się żadna rewolucja, która zmieniła bieg historii Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Uważam, że potrzebna jest ekspertyza dotycząca sankcji. Natomiast ust. 3 nie nadaje się do wpisania, ponieważ są w nim dwa wadliwe elementy. Pierwszy to dopuszczenie do dalszego funkcjonowania, aż do czasu zużycia. Drugi to zapis „...kiedy będą dostępne substytuty bezazbestowe...”. To wszystko nie pasuje do rozwiązania tego problemu. Opowiadam się za wnikliwą analizą dotyczącą sankcji po to, abyśmy mogli stwierdzić, gdzie jest mniejsze zło. Czasem, stoimy przed trudnymi wyborami. Jeżeli ten zakład został przejęty przez syndyka, to już tutaj jest poważny problem, ponieważ on sprzedaje coś, co nie powinno istnieć. Tak więc te elementy będą wykorzystywane do czasu ich zużycia.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaBolek">Muszę zaprotestować, ponieważ przedstawiciel Biura Legislacyjnego wprowadził państwa w błąd. Huta szkła okiennego w Jaworznie jest w upadłości od maja 2004 r., a więc nie może być mowy o niegospodarności.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofFilipek">Przedstawiciel Biura Legislacyjnego zaprezentował nam, jak należy rozumieć prawo, ponieważ ustawa funkcjonuje w Polsce od 7 lat. Pan Henryk Dąbrowski nie odnosi się do szczegółów i historii zakładu oraz jego sposobu zarządzania.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaBolek">Chciałabym dodać kilka rzeczy. Rozpoczęcie działalności gospodarczej przez syndyka masy upadłościowej nastąpiło w maju 2004 r., wtedy gdy ogłoszono upadłość. Istnieje stosowne orzeczenie sądu, które zezwala na prowadzenie tej działalności do czerwca 2005 r. W momencie przyjęcia projektu ustawy uniemożliwimy funkcjonowanie tej huty od dnia 1 stycznia 2005 r. Zwracam państwu uwagę na ten problem i sugeruję stworzenie możliwości do dalszej produkcji w hucie. Dodam, że są to tylko wały azbestowe, natomiast produkowane szkło nie zawiera żadnych komponentów azbestowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofFilipek">Mamy pełną świadomość tego, że w szkle nie ma azbestu. Tu nie ma żadnego problemu. On polega na tym, że trzeba sprowadzać komponenty azbestowe do produkcji części zamiennych do maszyn, które ciągną szkło. Tutaj leży problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanChojnacki">Chciałbym sprostować kilka rzeczy. Upadłość huty ogłoszono 21 maja 2002 r., a nie w 2004 r. Sąd musi przedłużać syndykowi zgodę na prowadzenie działalności i w maju br. przedłużono je do maja 2005 r. Rzeczywiście jest tutaj problem. Są pewne zastrzeżenia, lecz my w ust. 3 wprowadzamy jednak pewne ustępstwo. Wiem, że azbest jest szkodliwy i zagraża zdrowiu. Jeżeli chcielibyśmy go całkowicie zlikwidować, to powinniśmy zburzyć wiele domów i bloków, ponieważ one nadal zagrażają naszemu zdrowiu. Dobrze wiemy, że ustawa działa dopiero od kilku i lat i w jej założeniach azbest ma być całkowicie wycofany w okresie 30 lat. Jednak nie tylko jeden zakład wystąpił z prośbą o pewne ustępstwa, które my wprowadzamy w zapisie ust. 3 twierdząc „Przepis ust. 1 nie ma zastosowania do diagfram do istniejących instalacji elektrolitycznych zawierających azbest chryzotylowy do czasu ich zużycia lub do czasu, kiedy będą dostępne substytuty bezazbestowe, w zależności od tego, która okoliczność wystąpi wcześniej”. Proponuję, aby w tym zapisie po wyrazach „azbest chryzotylowy” zrobić przecinek i dodać zapis: „do istniejących technologii produkcji szkła wykorzystujących wały z azbestu chryzotylowo-amozytowego do czasu ich zużycia...”. Jeżeli robimy jeden wyjątek, to dlaczego nie możemy zrobić dwóch? Pan poseł Krzysztof Filipek powiedział, że możemy przyjąć coś takiego w sprawozdaniu, jeżeli Komisja wyrazi na to zgodę. W tym czasie możemy wystąpić z prośbą o wszystkie ekspertyzy, które zostaną nam przedstawione do czasu drugiego czytania. Na sali jest obecny przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, tak więc za chwilę będziemy wiedzieli czy wszystkie kraje unijne całkowicie wycofały azbest z produkcji. Proszę mi także powiedzieć, czy moja propozycja jest poprawna. Jeżeli UKIE stwierdzi, że moja propozycja nie jest zgodna z zasadami legislacji i jest to prawo stworzone na potrzeby jednego zakładu, to nie będę się upierał. Jednak przypominam, że w tym zakładzie pracuje 600 osób, a w takich małych miastach jest to duże zatrudnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#KrzysztofFilipek">Podsumuję dyskusję. Zgłoszono wątpliwości prawne co do modyfikacji ust. 3. Zaproponowano rozszerzenie tego zapisu. Istnieje także możliwość przyjęcia przez Komisję obecnego sprawozdania z jednoczesnym zleceniem ekspertyzy oraz zwróceniem uwagi, że ten problem wymaga rozstrzygnięcia. W takim przypadku podczas drugiego czytania będzie można zgłosić poprawkę w imieniu Komisji lub rządu. Patrząc z punktu widzenia prawa, uchwalanie zapisu pod kątem jednego zakładu wyklucza jakiekolwiek tłumaczenia. Jednak biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą oraz sytuację na rynku pracy, to jest to jednak poważny problem. Proszę, aby przedstawicielka Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej powiedziała nam, czy można rozszerzyć ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#MirosławaKapko">Niestety nie ma możliwości rozszerzenia wykazu wyrobów w ust. 3, ponieważ dyrektywy unijne wyraźnie mówią tylko o diafragmach do istniejących instalacji elektrolitycznych oraz o azbeście chryzotylowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanSztwiertnia">Mam pytanie. Słyszeliśmy, że nie można wprowadzić żadnej zmiany do zapisu ust. 3. W związku z tym pytam, jak długo mogą pracować wały ciągnące szkło? Rozumiem, że tę produkcję można byłoby utrzymać tylko do czasu ich zużycia, ponieważ nie można sprowadzić nowych elementów z zagranicy. Usłyszałem, że zakład od dwóch lat znajduje się w stanie upadłości. Czy są szanse, że ten zakład zmieni typologię? Jeżeli nie ma takiej szansy, to wprowadzanie nowych zapisów nie jest dobrym rozwiązaniem prawnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofFilipek">Po wystąpieniu pana posła Jana Sztwiertni należy zadać pytanie, czy do końca zakończenia produkcji należy zmienić technologię w tym zakładzie? Kiedy ten zakład ma zakończyć funkcjonowanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ElżbietaBolek">To może potrwać jeszcze 5 do 6 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofFilipek">Jeżeli to ma potrwać 6 lat, to można byłoby się zastanowić nad zakupem nowego środka transportu szkła ze studni podmaszynowej, który by nie zawierał azbestu. Moje pytanie kieruję do pana dyrektora Krzysztofa Dąbrowskiego. Czy Ministerstwo Gospodarki i Pracy mogłoby udzielić pomocy finansowej na zmianę technologii oraz przyspieszyć zmianę technologii?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#KrzysztofDąbrowski">Trudno jest mi teraz odpowiedzieć na to pytanie. Widzę tutaj dwie przyczyny. Pierwsza to ograniczenia budżetowe. Druga - ma to charakter pomocy publicznej dla przedsiębiorstw i kto inny powinien zabrać głos w tej sprawie. Jednak muszę powiedzieć o pewnej sprawie. Nie wiem, czy jest to prawidłowa interpretacja prawa. Z tego zapisu wynika, że również właściciel domu, którego dach jest pokryty eternitem, nie ma prawa go sprzedać do czasu wymiany dachu. Nie istnieją takie ograniczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#HenrykDąbrowski">Zostało to trochę inaczej sformułowane. Właściciel domu nie może kupić nowego eternitowego dachu do domu. Biuro Legislacyjne stoi na straży Konstytucji RP oraz dobrego prawodawstwa. Jeżeli byśmy chcieli wprowadzić taką poprawkę, to nasza nowelizacja stanie się bezprzedmiotowa. Jeżeli wprowadzimy taką zmianę, to pogwałcimy prawo wspólnotowe. Muszę przypomnieć, że przyjęliśmy stosowanie prawa wspólnotowego i ono ma prymat. Rozumiem, że jest ono rygorystyczne, też jestem człowiekiem, który ma rodzinę i rozumiem dramat tych zwolnionych z pracy ludzi. Jednak problem polega na tym, czy wdrażamy tę dyrektywę, czy też ośmieszamy majestat Rzeczypospolitej Polskiej. Jeżeli zapiszemy, że wdrażamy dyrektywy, a wprowadzamy wyłom legislacyjny, który zostanie skrytykowany i ośmieszony przez innych specjalistów, to nie będzie to dobre.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#ElżbietaŁukacijewska">Muszę powiedzieć, że podczas prac podkomisji nie wpłynęło żadne pismo, a więc nie mogliśmy ustosunkować się do tego problemu. Mam propozycję rozwiązania tego problemu. Podczas drugiego czytania zawsze można zgłosić poprawkę. Do tego czasu uzyskamy już wszystkie niezbędne ekspertyzy. Sądzę, że w dniu dzisiejszym nie jesteśmy w stanie rozwiązać tego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KrzysztofFilipek">Zmierzam do tego samego rozwiązania. Po wystąpieniu pana posła Stanisława Duliasa zamykam dyskusję na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławDulias">Wiadomo mi, że jeżeli w tej hucie będzie azbest, to będzie problem z jej sprzedażą. Powinniśmy zastanowić się nad zastosowaniem przepisu przejściowego, który zostanie uzgodniony z Komisją Europejską.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanRzymełka">Chciałbym zabrać głos w kwestii formalnej. Słuchając dzisiejszej dyskusji, mogę z góry powiedzieć, jaka będzie ekspertyza w tej sprawie. Chodzi o to, że nie możemy w Sejmie wprowadzić wyłomu do prawa unijnego. Myślę, że nie ma sensu przedłużać tej dyskusji. Jedyne, co możemy zrobić to ponowić pytanie do Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, ponieważ moim zdaniem, ekspertyza nie może się różnić od jego opinii. Praktycznie będzie tak, że przesuniemy procedowanie w czasie, a potem marszałek Sejmu powie nam, że znowu przekroczyliśmy termin.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KrzysztofFilipek">Zakończyliśmy dyskusję. Też uważam, że ekspertyza w tej sprawie będzie podobna do dzisiejszej opinii. Warto ją zrobić, lecz pod warunkiem, że nie pociągnie to za sobą dodatkowych kosztów. Chciałbym zaproponować następujące rozwiązanie. Przejdźmy do procedowania nad kolejnymi artykułami. Proponuję, aby Komisja wystąpiła do ministra gospodarki i pracy oraz do ministra środowiska o udzielenie, w trybie pilnym, pomocy publicznej dla huty celem wyeliminowania azbestu w elementach maszyn stosowanych do produkcji szkła metodą Pitsburga. Istnieją środki na dotacje do inwestycji oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, które można by było wykorzystać. Wiem, że na świecie istnieją konstrukcje, które zmieniają konstrukcje wałów ciągnących szkło bez użycia azbestu. Musimy pójść w tym kierunku, ponieważ w hucie jest syndyk, który nie może korzystać z pomocy publicznej. Tak więc problem jest skomplikowany, ale wyrażam przekonanie, że dwa resorty powinny się z nim uporać się. Pan poseł Czesław Śleziak był ministrem i wie, że minister gospodarki i pracy posiada instrument pomocowy w postaci dotacji do inwestycji. Jeżeli szybko złożymy wniosek, to zostanie on rozpatrzony w styczniu. Przechodzimy do procedowania nad sprawozdaniem podkomisji. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie słyszę uwag. Stwierdzam, że tytuł ustawy został przyjęty. Przechodzimy do zmiany nr 1. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 1? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć zmianę nr 1. Przechodzimy do zmiany nr 2. Tutaj przypominam, że w ust. 3 Komisja postanawia zwrócić uwagę w drugim czytaniu na ten problem oraz zwracamy się do rządu o zbadanie całej tej sytuacji, ponieważ mogą istnieć przypadki, o których nie wiemy. Bardzo słuszną uwagę zrobiła posłanka Elżbieta Łukacijewska, że nie zgłoszono tego problemu podczas prac podkomisji. Proszę pana Krzysztofa Dąbrowskiego, aby jeszcze w dniu dzisiejszym poinformował pana ministra Jacka Piechotę o problemie, który powstał w dniu dzisiejszym. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 2? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć zmianę nr 2. Przechodzimy do zmiany nr 3. Czy są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#StanisławDulias">Rozumiem, że należy dyscyplinować, lecz nie wiem, dlaczego uważamy, iż więzienie jest jedyną karą. W tym zapisie wyznaczono karę od 3 miesięcy do 5 lat bez względu na to, czy ktoś wiezie wał do huty czy handluje azbestem. Uważam, że w tej sytuacji powinniśmy tylko zapisać „obowiązuje grzywna lub kara do 5 lat”.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#HenrykDąbrowski">Na pewno propozycja pana posła Stanisława Duliasa jest słuszna, lecz Biuro Legislacyjne nie ma inicjatywy ustawodawczej i nie może zgłaszać propozycji. Nowelizacja została zgłoszona przez rząd i on decyduje oraz uzasadnia swoje zapisy, jednocześnie oczekując, że sądy będą wymierzały tylko bezwzględną karę pozbawienia wolności. Tutaj należałoby zapytać pana ministra Jacka Piechotę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofFilipek">Mamy zaufanie do pana i najpierw chcieliśmy uzyskać pana opinię. Oczywiście projekt został zgłoszony przez rząd i proszę o zabranie głosu przez pana dyrektora Krzysztofa Dąbrowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#StanisławDulias">Dodam, że dużo osób czeka na miejsce w więzieniu za dużo poważniejsze przewinienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KrzysztofDąbrowski">Trudno mi powiedzieć, skąd wzięła się taka propozycja. Wydaje mi się, że ten zapis przeszedł z poprzedniej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofFilipek">W poprzedniej ustawie nie ma takiego rozwiązania.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KrzysztofDąbrowski">Azbest jest szkodliwy i powoduje raka, dlatego został wycofany z obrotu.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KrzysztofFilipek">Wydaje mi się, że ten zapis powstał w wyniku konsultacji z Ministerstwem Sprawiedliwości. Czy pan poseł Stanisław Dulias chciałby zgłosić jakąś propozycję w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławDulias">W art. 7b ust. 1 po wyrazach: „podlega karze” powinniśmy dodać „grzywny lub pozbawienia wolności do 5 lat”.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#StanisławDulias">Przypominam, że taki wniosek powinien być przekazany na piśmie oraz wymaga podpisu trzech posłów. Jeżeli nie jest pan gotowy, to może pan go zgłosić podczas drugiego czytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#MarekŻyliński">Moje pytanie kieruję do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Chodzi mi o zasady techniki prawodawczej. Czy tego typu ustawa jest pochodną Kodeksu karnego? Czy są określone przestępstwa oraz klasyfikacja wymiaru kary? Nieporozumieniem jest umieszczenie zapisu proponowanego przez rząd. Dodam, że rząd nie umiał wyjaśnić jego pochodzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#HenrykDąbrowski">W praktyce ustawodawczej wielu państw funkcjonują przepisy karne pozakodeksowe. To dotyczy wielu ustaw, a nie tylko tej jednej. Oczywiście, ma ona charakter początkujący, ponieważ wprowadza przepisy penalne, czyli porządkuje określone zachowania. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wprowadzić tutaj grzywnę. Powinna to być grzywna a nie „kara grzywny”. Musimy rozróżnić pewne fakty. Dane zachowanie jest występkiem, a nie wykroczeniem, ponieważ podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat. Jeżeli mówimy o karze grzywny, to mamy na myśli wykroczenie. Propozycja pana posła Stanisława Duliasa wymaga sprecyzowania. Jednak powtórzę, że nie ma powodu, aby jej nie wprowadzać. Dodatkowo powiem, że można nawet ją określić, czyli od 10 tys. zł do 200 tys. zł. Jest to dozwolone, ponieważ prawodawca zezwala na takie określenia. Jednak rząd wprowadza tutaj przepisy penalne i chce karać pozbawieniem wolności. Jest to domena właściwego ministra i on powinien jasno sprecyzować, dlaczego nie chce grzywny tylko wprowadza karę pozbawienia wolności.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofFilipek">Mam propozycję dla posła Stanisława Duliasa. Podczas drugiego czytania pan poseł powinien zadać pytanie ministrowi, dlaczego proponuje tylko karę utraty wolności i nie wprowadza grzywny. Jeżeli odpowiedź nie będzie pana satysfakcjonowała, to zgłosi pan swoją poprawkę, a my ją rozpatrzymy, ponieważ wiemy, o co chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#StanisławDulias">Uważam, że nie ma potrzeby angażować całego Sejmu w dany temat, ponieważ takie problemy rozstrzyga się na posiedzeniach Komisji bądź podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofFilipek">Nadal jednak nie mamy odpowiedzi rządu, dlaczego zastosował takie rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#StanisławDulias">Na sali jest obecny przedstawiciel rządu i on powinien nam udzielić takiej odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KrzysztofFilipek">Proszę zaprezentować swoją poprawkę, ponieważ nie widzę dalszego problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławDulias">Zapis art. 7b ust. 1 powinien brzmieć następująco: „Kto wbrew przepisom ustawy wprowadza na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej azbest lub wyroby zawierające azbest, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do 5 lat”.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#HenrykDąbrowski">Nie da się sformułować tego stanowiska bez biernego udziału rządu. Trzech posłów powinno sformułować zapis i go podpisać. Wtedy możemy określić, czy norma jest odpowiednia do przyjęcia. W innej sytuacji nie możemy przyjąć tej poprawki, ponieważ rząd storpeduje ją w drugim czytaniu, twierdząc, że nie widzi takiej potrzeby.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofFilipek">Próbowałem to wyjaśnić panu posłowi Stanisławowi Duliasowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#StanisławDulias">Nie sądzę, aby istniało takie zagrożenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#HenrykDąbrowski">Muszę powiedzieć, że grzywnę wymierza się w stawkach dziennych. Możemy odstąpić od tej zasady i określić ją kwotowo.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofFilipek">Jest sporo wątpliwości. Proponuję, abyśmy przegłosowali propozycję zawartą w projekcie rządowym. Jeżeli zostanie ona przyjęta, to pan poseł Stanisław Dulias będzie mógł zgłosić swoją propozycję dopiero podczas drugiego czytania. Kto jest za przyjęciem art. 7b ust. 1 w wersji zaproponowanej w sprawozdaniu? Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy 3 przeciwnych i 3 wstrzymujących się, postanowiła pozostawić zapis zawarty w sprawozdaniu podkomisji. Przechodzimy do głosowania nad całością zmiany nr 3. Kto jest za przyjęciem zmiany nr 3? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć zmianę nr 3. Zakończyliśmy rozpatrywanie art. 1 Przechodzimy do art. 2. czy są uwagi? Nie słyszę. Kto jest za przyjęciem art. 2? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przyjąć art. 2. Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MirosławaKapko">Chciałabym się upewnić. Ta ustawa miała wejść w życie z dniem 1 stycznia 2005 r. Czy nie ma tutaj jakiegoś niebezpieczeństwa przesunięcia tego terminu w wyniku dalszego procedowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#KrzysztofFilipek">Marszałek Sejmu wyznaczył termin zakończenia prac na dzień 20 listopada 2004 r. Jeżeli jutro przedstawimy mu sprawozdanie, to w przyszłym tygodniu będzie drugie i trzecie czytanie. Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Zgłaszam kandydaturę Elżbiety Łukacijewskiej. Kto jest za przyjęciem kandydatury posłanki Elżbiety Łukacijewskiej na posła sprawozdawcę? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie wybrała posłankę Elżbietę Łukacijewską posłem sprawozdawcą. Zamykam posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>