text_structure.xml 63.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofFilipek">Otwieram posiedzenie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Witam członków Komisji i przybyłych gości. Stwierdzam kworum. Projekt porządku dziennego jest państwu znany. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. Przystępujemy do realizacji 1 pkt. porządku dziennego - przyjęcia planu pracy Komisji na pierwsze półrocze 2003 r. Projekt planu pracy, który państwo otrzymali, został opracowany przez sekretarzy Komisji na podstawie propozycji tematów zgłoszonych przez panie posłanki i panów posłów. Projekt planu pracy jest bardzo bogaty. Uwzględniono w nim kilka wizytacji oraz posiedzeń wyjazdowych. Propozycja pani posłanki Zofii Krasickiej-Domki dotycząca wyjazdowego posiedzenia w województwie małopolskim w celu zapoznania się z odnawialnymi źródłami energii, nie znalazła się w zestawieniu i będzie uwzględniona w planie pracy Komisji na II półrocze 2003 r. Prosiłbym, żeby w sprawie przedmiotowego planu pracy zabrał głos pan poseł Władysław Stępień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławStępień">Do planu pracy zgłoszono wiele tematów. Po analizie projektu planu pracy, biorąc pod uwagę terminy, które będą nas obowiązywać w pierwszym półroczu przyszłego roku ze względu na zamierzenia legislacyjne rządu, a także takie wydarzenia, jak referendum czy wiele posiedzeń Sejmu, chciałbym zaproponować następujące zmiany. Po pierwsze, proponuję przenieść na drugie półrocze pkt 2 z poz. 2. Jest to planowane na styczeń posiedzenie na temat „Samodzielność Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska poprzez podporządkowanie jej bezpośrednio Parlamentowi warunkiem pełnego dostępu do obiektywnych informacji o stanie środowiska”, który zaproponował pan poseł Marek Kuchciński. Propozycja przeniesienia tematu wynika z tego, że wcześniej chcielibyśmy skontaktować się z rządem w sprawie jego zamiarów w tym względzie. Po drugie, proponuję zmianę tematu posiedzenia zaplanowanego na marzec w poz. 8. Pan poseł Marek Kuchciński zgłosił temat: „Zagrożenia ekologiczne dla Polski związane z górnictwem siarkowym na Ukrainie. Ochrona wód granicznych”. Prezydium Komisji poddaje pod państwa rozwagę sugestię, żeby Komisja zapoznała się nie tylko z zagrożeniem związanym z górnictwem siarki na Ukrainie. Dlatego proponujemy zmianę tematu posiedzenia na „Stan zagrożeń w górnictwie siarki z uwzględnieniem terenów pogórniczych w Nowojaworosku - Ukraina”. Chodzi o to, żebyśmy zapoznali się ze stanem likwidacji zagrożeń ekologicznych na terenie polskiego zagłębia siarkowego, a także z zagrożeniami, jakie stwarzają nie rekultywowane tereny w Zagłębiu Nowojaworowskim. Pan poseł Tadeusz Parchański zgłosił temat „Rozwój turystyki na obszarach górskich z zachowaniem zasad ochrony przyrody”, który został zaplanowany w poz. 6 na miesiąc luty. Proponujemy przeniesienie tego tematu na drugie półrocze 2003 r. i zrealizowanie go w lipcu. Słyszę, że pan poseł wyraził zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ElżbietaŁukacijewska">Ponieważ pan poseł Tadeusz Parchański chciał przenieść ten temat na drugie półrocze, doszliśmy wspólnie do wniosku, żeby w to miejsce wstawić temat: „Funkcjonowanie i finansowanie parków narodowych w Polsce”. Ponieważ ten temat wzbudza wiele emocji, uważam, że powinien znaleźć się w planie pracy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławStępień">Czy jest zgoda na propozycję pani posłanki? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja włączyła do planu pracy temat „Funkcjonowanie i finansowanie parków narodowych w Polsce”. W zaplanowanej na marzec poz. 9 są 3 tematy zaproponowane przez pana posła Marka Kuchcińskiego: „Ocena obowiązującego systemu prawnego ochrony przyrody. Nowe koncepcje organizacji systemu ochrony przyrody. Kompetencje organów administracji rządowej i samorządowej”, „Uspołecznienie ochrony przyrody (jak pozyskiwać społeczność dla idei ochrony przyrody na przykładzie Pasku Narodowego Ujście Warty i planowanego Turnickiego Parku Narodowego)” oraz „Ochrona przyrody w rolnictwie. Rozwój rolnictwa ekologicznego”. Panie pośle, sugerujemy, żeby tę tematykę przenieść na drugie półrocze 2003 r. lub pierwsze półrocze 2004 r. i prosimy, żeby złożył pan interpelację poselską do prezesa Rady Ministrów. Nasza propozycja wynika z tego, że na razie nie znamy zamiarów rządu w tym zakresie. Podczas prac nad planem pracy Komisji na drugie półrocze zdecydujemy, kiedy rozpatrzymy te ważne tematy. Dlatego proponujemy panu złożenie interpelacji i przesunięcie terminu posiedzenia. Czy pan poseł wyraża zgodę na tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MarekKuchciński">Rozumiem, że do sugestii prezydium Komisji będę mógł odnieść się później, podczas dyskusji, bo na razie są przedstawiane propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WładysławStępień">Myślałem, że można będzie tę sprawę rozstrzygnąć od razu. Jeśli nie, będziemy dyskutować później. W poz. 10 przewidziany jest temat „Gaz ziemny jako paliwo alternatywne dla pojazdów samochodowych na przykładzie miasta Przemyśl”. Uważam, że Komisja nie powinna przyjmować takich tematów. Jest to sprawa regionalna, którą można rozpatrywać na zasadzie zapytania poselskiego, tym bardziej, że jest w tej sprawie projekt ustawy, którego rozpatrzenie przez Komisję zostało zaplanowane na kwiecień. W związku z tym, proponujemy wykreślić ten temat z projektu planu pracy Komisji. W poz. 11 zaplanowane jest posiedzenie wyjazdowe Komisji, w ramach którego przewidziane jest rozpatrzenie tematu „Ocena przebiegu usuwania klęski żywiołowej w Puszczy Piskiej w 2001 r.”. W poz. 13 przewidziany jest temat zaproponowany przez pana posła Marka Kuchcińskiego „Ochrona środowiska a planowanie przestrzenne, w tym koordynacja strategii rozwoju województw oraz planów zagospodarowania przestrzennego województw pod kątem zapewnienia spójności polityki ochrony środowiska w różnych regionach; zakres kompetencji samorządów województw”. W tej sprawie przygotowane są materiały. Proponujemy przesunąć to posiedzenie na drugie półrocze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarekSuski">Panie przewodniczący, ja w sprawie formalnej. Proponuję, żebyśmy dyskutowali punkt po punkcie, ponieważ już nie pamiętamy, jakie składa pan propozycje, a z wieloma z nich się nie zgadzamy. Jeżeli mamy coś ustalać, odnośmy się do kolejnych punktów. Zgłasza pan propozycje, mówi posłom, co mają robić, że zamiast zgłaszać temat do planu pracy mają składać interpelacje. Panie przewodniczący, to jest skandal. My się nie zgadzamy na taki sposób procedowania. Albo będziemy procedować punkt po punkcie i będziemy traktowani poważnie, albo wyjdziemy z sali i złożymy protest do marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofFilipek">Dobrze, panie pośle. Będziemy omawiali projekt planu pracy punkt po punkcie. Przypominam jednak, że pan poseł Marek Kuchciński na skierowane do niego pytanie powiedział, że do zgłoszonych propozycji odniesie się później, w dyskusji. Trudno wyczuć, kiedy poseł chce zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarekSuski">Zatem, panie przewodniczący, mówię we własnym imieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofFilipek">Kontynuujmy omawianie planu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JanRzymełka">Panie przewodniczący, chcąc uzyskać szerszy ogląd, pytam, jakimi kryteriami kierowało się prezydium Komisji ustalając projekt pracy, bo wygląda na to, że zostały uwzględnione tylko tematy, które zgłosili posłowie. Czy Komisja ma jakieś priorytety? Czy jest jakaś ciągłość pracy Komisji? Przecież Komisja nie działa dopiero od tego półrocza. Działa kilka kadencji. Niektóre tematy powtarzają się, inne są incydentalne. Jeżeli poseł zgłosił temat polegający na tym, żeby pojechać do jego miejscowości, nie ma to sensu. Powinniśmy zastanowić się nad priorytetami Komisji. Na przykład, sprawy górnictwa siarki - jak pan poseł powiedział - są poważnym problemem. Ogromnie ważny jest problem powodziowy, który w projekcie planu pracy Komisji widoczny jest poprzez drobne tematy, natomiast Komisja nigdy nie zapoznała się z system ratownictwa i współpracy różnych resortów w tym zakresie. Może najpierw zastanówmy się, co w tym półroczu chcemy osiągnąć, a potem wybierzmy kilka tematów. Naprawdę jest mało istotne, czy pojedziemy do miejscowości X czy Y. Ważne jest uzgodnienie tematów priorytetowych dla resortu i Polski. Ten, kto zgłosił najwięcej tematów ma szansę na ich realizację, a powinniśmy rozmawiać o priorytetach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, priorytety wynikają z prac i zamiarów rządowych, które są tu zapisane. Będziemy w Sejmie koordynować pracę nad konkretnymi projektami ustaw. To są główne priorytety. Są wśród nich sprawy dotyczące odpadów niebezpiecznych, likwidacji skutków powodzi, zagrożeń związanych z górnictwem siarki oraz parkami narodowymi. Te tematy wynikają z aktywności członków Komisji. Po dołączeniu do nich inicjatyw rządowych tworzy się projekt planu pracy Komisji. Będziemy realizować tematy przyjęte w wyniku decyzji Komisji. Jednak prezydium Komisji po analizie zgłoszonych propozycji tematów sygnalizuje, że Komisja w pierwszym półroczu 2003 r. - biorąc pod uwagę terminy obrad Sejmu -nie będzie w stanie zrealizować wszystkich tematów. Nie odrzucamy niczego, poza tematem dotyczącym Przemyśla, ponieważ nie będziemy tego jednostkowo omawiać, a poza tym jest w tym zakresie projekt ustawy. Tak uważam, mimo że jestem z Podkarpacia. Myślę, że postępuję obiektywnie a nie skandalicznie, jak powiedział pan poseł Marek Suski. Protesty może pan składać, ma pan takie prawo. Zresztą pan z tego prawa korzystał. Rozumiem, że jest decyzja, żeby rozpatrywać projekt planu pracy Komisji punkt po punkcie. Chciałem najpierw omówić propozycje, żeby każdy z wnioskodawców wiedział, jakie prezydium Komisji ma zamiary w odniesieniu do zgłoszonego tematu, a potem powrócić do poszczególnych pozycji. Jeżeli jednak jest zgoda Komisji na to, by zacząć od początku i przyjmować kolejne punkty, możemy tak procedować. W związku z tym, wracamy do str. 1. Czy są uwagi do poz. 1 pkt. 1 i 2? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycje tematów ujęte w poz. 1 pkt. 1 i 2. Przechodzimy do poz. 2 na str. 2. Jest propozycja przeniesienia pkt. 2 na drugie półrocze 2003 r. Oddaję głos panu posłowi Markowi Kuchcińskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarekKuchciński">Nie zgłaszałem tego tematu z intencją, żeby koniecznie został omówiony w pierwszym półroczu 2003 r. Ponieważ jest to poważna sprawa, można nawet stwierdzić, że systemowa w zakresie ochrony środowiska, bez wątpienia należałoby się do niej odnieść w szerszym aspekcie. W związku z tym, zgadzam się z propozycją pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WładysławStępień">Dziękuję, panie pośle. Przenosimy rozpatrzenie pkt. 2 na drugie półrocze 2003 r. Przechodzimy do poz. 3 na str. 3. Czy są uwagi do tego tematu przewidzianego do rozpatrzenia w lutym? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła temat ujęty w poz. 3. Czy są uwagi do poz. 4? Rozpatrzenie tego tematu również jest przewidziane w lutym. Pani posłanka Zofia Krasicka-Domka zaproponowała temat „Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o racjonalnym wykorzystaniu odnawialnych zasobów energii”. Będzie to wspólne posiedzenie z Komisją Finansów Publicznych. Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła temat ujęty w poz. 4. Przechodzimy do poz. 5. Czy są uwagi do tematu „Ocena stanu wdrażania w Polsce Dyrektywy Rady 96/61 WE w sprawie zintegrowanego zapobiegania i ograniczania zanieczyszczeń (IPPC)”? Nie ma uwag. Stwierdzam, że Komisja przyjęła temat ujęty w poz. 5. Ustaliliśmy z panem posłem Tadeuszem Parchańskim, że temat ujęty w poz. 6 „Rozwój turystyki na obszarach górskich z zachowaniem zasad ochrony przyrody” - przenosimy na drugie półrocze 2003 r., a w to miejsce wprowadzamy temat dotyczący parków narodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardNowak">Panie przewodniczący, czy dobrze rozumiem, że tematy wymienione w poz. 3–6 mają być rozpatrzone w lutym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WładysławStępień">Nie wiem, czy pan poseł ma przed sobą projekt planu pracy Komisji, ale są w nim podane terminy posiedzeń i terminy przygotowania materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardNowak">Rozumiem, ale wydaje mi się, że trochę przesadzamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WładysławStępień">Na luty przewidzieliśmy 5 tematów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardNowak">Uważam, że należy to przemyśleć, bo będziemy zwoływać Komisję w trakcie posiedzeń Sejmu, o godz. 8 rano i w związku z tym, nasza praca nigdy nie będzie przebiegać właściwie. Wydaje się, że próbujemy robić coś na siłę. Zajmijmy się tym, co jest naprawdę istotne. Popieram głos pana posła Jana Rzymełki, że Komisja powinna zajmować się sprawami strategicznymi, a nie indywidualnymi. Prosiłbym o rozwagę. Ze względu na szacunek do naszej pracy ustalmy taki harmonogram, który pozwoli na realizację planu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WładysławStępień">Z uwagi na to, co pan poseł powiedział, mam propozycję. W poz. 7 w lutym -przewidziany jest temat „Wpływ niekontrolowanych zrzutów ścieków i odcieków ze składowisk odpadów na jakość wód powierzchniowych i podziemnych”. Natomiast na maj w poz. 17 przewidziany jest temat „Działania związane z likwidacją dużych składowisk odpadów na przykładzie zakładów Górnego Śląska”. Proponuję połączyć te tematy i omówić je podczas wyjazdowego posiedzenia na Śląsku. Zwracam się do pana posła Stanisława Duliasa z pytaniem, czy wyraża na to zgodę. W obu przypadkach jest mowa o odpadach, a rzeczywiście - pan poseł Ryszard Nowak ma rację - plan pracy w lutym jest na tyle napięty, że możemy sobie nie dać rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławDulias">Obawiam się, że te tematy są tak szerokie, że dalsze ich rozszerzanie może się mijać z celem. Uważam, że problem Śląska będzie w najbliższych latach wracać na różnych płaszczyznach. W przypadku posiedzenia wyjazdowego chodzi o możliwość zapoznania się ze stanem składowisk odpadów w szerokim znaczeniu. Natomiast skupiając się tylko na odpadach zmienimy cel. Ja bym tych tematów nie łączył.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WładysławStępień">To może temat z lutego przeniesiemy na drugie półrocze, po wizycie w Tarnowskich Górach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławDulias">To nie chodzi tylko o Tarnowskie Góry, ale generalnie o problem Śląska. Ten temat trzeba było rozpatrywać w pierwszym półroczu tego roku, a nie w drugim półroczu przyszłego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, proponujemy panu połączenie tego tematu z poz. 17 w maju albo przesunięcie z lutego na drugie półrocze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanRzymełka">Zanim pan poseł Stanisław Dulias podejmie decyzję, chciałbym zadać pytanie. Chodzi o ustalanie tego, co będziemy robili. Brakuje mi chyba najważniejszej tabeli dotyczącej tego, co przez dane posiedzenie Komisji zamierzamy osiągnąć. Niektóre z proponowanych posiedzeń mają być wizytacją, inne interwencją, a jeszcze inne mają służyć lobbingowi pod przyszłą inwestycję, na którą trzeba znaleźć pieniądze. Powinno być napisane, jaki jest cel danego posiedzenia, bo to, że gdzieś pojedziemy i będziemy w parku narodowym lub na wysypisku, jest początkiem sprawy. Chciałbym, żeby poseł wnioskodawca powiedział, czemu ma to służyć, jaki jest cel. Może celem jest to, żeby ktoś w powiecie zobaczył posłów. Byliśmy na spotkaniu nad Wisłą, gdzie przybyły miejscowe elity zadowolone, że tak dużo osób przyjechało...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WładysławStępień">A wały przeciwpowodziowe są remontowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JanRzymełka">Zgoda, załatwiliśmy pewną sprawę. Jest to skuteczne. Ale w omawianym planie pracy, przy wielu tematach nie ma wyjaśnienia, co chcemy w ten sposób załatwić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, intencją pan posła Stanisława Duliasa i wszystkich posłów ze Śląska powinno być to, żeby - ponieważ jest wreszcie jednolita koncepcja zagospodarowania odpadów niebezpiecznych w Tarnowskich Górach i wielu innych miejscach na Śląsku - Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, w ramach swoich kompetencji, podjęła działania, by począwszy od 2004 r. były na to środki w budżecie państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JanRzymełka">Są pieniądze. W tym roku nie wykorzystano wszystkich przewidzianych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławDulias">Może pan poseł Jan Rzymełka jest przyzwyczajony do takiego stylu funkcjonowania. Uważam, że problem Śląska i generalnie składowisk odpadów, w połączeniu ze sprawą szkód górniczych, jest na tyle ważny, że nie muszę tego tłumaczyć. Chęć przedstawienia problematyki śląskiej w zakresie ochrony środowiska - nie w aspekcie lobbingu czy wskazania, co przez to chcemy załatwić - jest wystarczającym uzasadnieniem. Myślę, w związku z tym, że posłowie śląscy spotkają się, żeby przybliżyć sobie tematy, jakie należy poruszyć. Nie można tego łączyć z Tarnowskimi Górami, aczkolwiek będąc w okolicy warto i na to zwrócić uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, nie odpowiedział pan na moją propozycję, czy poz. 7 z lutego - biorąc pod uwagę napięty plan pracy Komisji w tym miesiącu - połączyć z poz. 17 w maju lub przenieść na drugie półrocze 2003 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławDulias">Wolę, żeby ten temat był rozpatrzony w pierwszym półroczu. Proszę połączyć poz. 7 z poz. 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WładysławStępień">Dziękuję panie pośle. Zatem poz. 7 łączymy z poz. 17. Czy pan poseł Marek Suski ma uwagę w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#MarekSuski">Nie, w innej sprawie, o której mówił pan poseł Jan Rzymełka. Poza omawianiem poszczególnych tematów należałoby się zastanowić, czy plan pracy Komisji jest workiem, do którego wrzucamy różne tematy, co komu przyjdzie do głowy, czy mamy podjąć kompleksową dyskusję nad tym, co trzeba zrobić, po czym do takiego kompleksowego planu dopasować poszczególne tematy i ewentualnie sprawy interwencyjne. Według mnie - po przejrzeniu proponowanego planu pracy - poza dwoma, trzema ważnymi tematami, poruszane są sprawy regionalne lub lobbystyczne, jak powiedział pan poseł Jan Rzymełka. Uznaję, że w państwie liczy się interes regionalny, poszczególnych miast lub branż, ale jako Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, mimo dzielących nas różnic politycznych, powinniśmy pomyśleć o państwie jako całości. Na przykład, jeśli mówimy o zagrożeniach - jest w projekcie planu pracy temat „Zagrożenia ekologiczne dla Polski związane z górnictwem siarkowym na Ukrainie” - przypominam sobie zeszłoroczną i tegoroczną debatę przy omawianiu budżetu dotyczącą przekazania znacznych środków na rekultywację jednego wyrobiska po odkrywkowej kopalni siarki. W ubiegłym roku mieliśmy przeprowadzić debatę na temat rekultywacji i potrzeb w tym zakresie na terenie całego kraju, żeby poznać potrzeby nie tylko jednej kopalni i jednego regionu. Zazdroszczę posłom z tego terenu biegłości w zbieganiu o swoje sprawy, ale nasz kraj nie składa się tylko z Podkarpacia i Tarnobrzega. Co prawda posłów z innych części kraju jest w tej Komisji mniej, ale powinniśmy się wznieść ponad podziały i tak jak pan przewodniczący zauważył, że chociaż jest z Podkarpacia widzi wyraźną preferencję dla Śląska - wyszli w naszej dyskusji od tego, co jest najistotniejsze do załatwienia, a inne sprawy umieścili w planie pracy, jeśli jest taka możliwość i jest na to czas. Inaczej nasza praca przysłuży się kilku lokalnym interesom, ale nie specjalnie interesowi kraju. Dlatego proponuję, żeby debatę na temat zagrożeń wynikających z górnictwa siarki rozszerzyć o zagrożenia górnicze i sprawy związane z rekultywacją. Chodzi o to, żebyśmy omówili sprawę rekultywacji w całym kraju, a nie tylko w jednej kopalni, o której krążą legendy, że z budżetu państwa buduje się prywatne wyspy. Trzeba zbadać, gdzie na trenie całego kraju są tego rodzaju pogórnicze szkody, obliczyć, ile pieniędzy można „wyrwać” na ten cel, na przykład, z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i w miarę sensownie je rozdzielić. Proponowałbym, żebyśmy w naszej dyskusji poszli w tym kierunku, a nie postępowali tak, jak kiedyś mówił Radziwiłł, że Polska to kawałek sukna i kto mocniej szarpnie, ten większy kawałek dla siebie wydrze. Myślę, że warto oczekiwać innego myślenia, zwłaszcza od ugrupowań, które nie utożsamiają się z tą częścią polskiego społeczeństwa, które było arystokratycznego pochodzenia. Dlatego proponuję, żeby temat w poz. 8 dotyczył zbadania całości stanu zagrożeń pogórniczych z uwzględnieniem rekultywacji i zrzutu wód, które przedostają się do wód gruntowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WładysławStępień">Zanim oddam głos panu posłowi Janowi Rzymełce, chciałbym zaapelować do pana posła Marka Suskiego, żeby zabierając głos na posiedzeniu Komisji był przygotowany do dyskusji, bo w górnictwie siarki likwiduje się nie jedno wyrobisko, tylko 5 kopalń na terenie dwóch województw. Program likwidacji i rekultywacji górnictwa siarki jest objęty programem rządowym, który został uchwalony w 2001 r. Jest specjalna ustawa o restrukturyzacji finansowej górnictwa siarki. Pan o tym nie wie, ale zabiera pan głos i mówi o prywatnych wyspach, jakichś bzdurach bez sensu. Poza tym, nie zgłosił pan konkretnej propozycji, tylko wciąż powtarzał, że musimy inaczej pracować. Nie zgłosił pan żadnej propozycji a zabrał czas, o którym pan mówił, że jest cenny. Oddaję głos panu posłowi Janowi Rzymełce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanRzymełka">Ponieważ pan poseł Marek Suski powrócił do spraw ogólnych, pozwolę sobie kontynuować. Co jest charakterystyczne dla 2003 r.? Referendum związane z wejściem Polski do Unii Europejskiej. Powinniśmy przepytać ministrów, na ile są do tego przygotowani i działają w tym kierunku. Pan Günter Verheugen powiedział, że sprawy dotyczące rolnictwa nie będą tak drastyczne, jak realizacja pewnych zobowiązań rządu w zakresie ochrony środowiska. Powiedziano nam, że nie damy sobie rady, bo jest wiele spraw odłożonych na koniec z tego względu, że trzeba było zamknąć negocjacje. Może więc jednym z głównych tematów byłoby przedstawienie nam przez ministrów, na ile jesteśmy gotowi i w jakim stopniu zrealizujemy wszystkie okresy przejściowe, bo być może w następnym budżecie państwa trzeba będzie znaleźć więcej środków na inwestycje w ochronie środowiska. Wiedzą państwo, jak to wygląda w Unii Europejskiej. Tam nie można nie płacić kar. A jeżeli nie zrealizujemy okresów przejściowych, będziemy wpłacali do unijnej kasy spore kwoty. Zatem być może lepiej teraz zainwestować w gospodarkę wodno-ściekową w skali państwa. Jak powiedział pan poseł Marek Suski - nie patrzmy na to z punktu widzenia powiatów, a większość zgłoszonych tematów ma charakter powiatowo-wojewódzki. Za mało jest tematów o charakterze państwowym czy ogólnoeuropejskim. Chciałbym, żeby na to przełożyć akcent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, zgłosił pan temat w poz. 3 „Polityka ekologiczna państwa na lata 2003–2006, z uwzględnieniem perspektyw na lata 2007-2010”. W związku z pana wystąpieniem proponuję uzupełnić ten temat w następujący sposób: „ze szczególnym uwzględnieniem przygotowań do integracji z Unią Europejską”. Czy wyraża pan zgodę na tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JanRzymełka">Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Panie przewodniczący, proponuję, żeby temat w poz. 19 „Ograniczenie negatywnych skutków oddziaływania na środowisko związanych z likwidacją zbiornika odpadów pomarglowych w Trzebini” połączyć z pozycją dotyczącą tematyki odpadów. Nie może być tak, że o składowiskach odpadów mówimy albo ze względu na odcieki wodne, albo ze tego względu, że jest to składowisko metali kolorowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WładysławStępień">Pani posłanko, do tego dojdziemy. Na razie jesteśmy przy poz. 8. Dodam tylko - ponieważ nie mogłem zakończyć referowania - że prezydium Komisji proponuje przesunięcie tego tematu na przyszły rok. Dojdziemy do porozumienia. Być może połączymy te tematy, ale teraz proponuję, żebyśmy zakończyli omawianie tematu w poz. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekSuski">Mam wniosek w sprawie formalnej. Wnoszę o zmianę prowadzącego obrady Komisji, ponieważ pan przewodniczący mnie obraził. Ja sobie nie życzę uwag tego typu. Jeżeli pan będzie dalej prowadził obrady, trudno, wtedy ja wyjdę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WładysławStępień">Panie pośle, pan obraził nas wszystkich trzaskając drzwiami na jednym z posiedzeń Komisji...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarekSuski">Panie pośle, zgłaszam wniosek formalny o zmianę prowadzącego posiedzenie Komisji. Proszę o poddanie wniosku pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofFilipek">Wracamy do rozpatrzenia propozycji tematu w poz. 8: „Zagrożenia ekologiczne dla Polski związane z górnictwem siarkowym na Ukrainie. Ochrona wód granicznych”, zgłoszonej przez pana posła Marka Kuchcińskiego. Została zaproponowana zmiana dotycząca tego tematu. Proszę, żeby pan poseł Marek Kuchciński wypowiedział się w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekKuchciński">W kilku zdaniach uzasadnię moją propozycję. Ten temat wynika z tego, że jeżeli na Ukrainie przez 2 dni nie będzie prądu, nie będzie można wypompowywać wody z tak wielkich obszarów jak „dołek” w Machowie, przedostanie się ona do strumieni i rzek dorzecza Wisły wraz z siarkowodorem i jego pochodnymi. Co to może spowodować, doskonale państwo wiedzą. Przypominam, że dotyczy to zlewni Morza Bałtyckiego, a więc jednej trzeciej obszaru Polski. Nie jest to kategoria lokalna, regionalna. Tego typu zagrożenia nazywane są przez fachowców tykającą bombą ekologiczną. Problem ochrony wód granicznych istnieje już od kilku lat, od kiedy kopalnie siarki na Ukrainie zostały zatopione. Natomiast wydaje się, że rzeczywiście całościowe podejście do tego tematu - zgodnie z propozycją - jest słuszne, chociaż, moim zdaniem, problem wód granicznych jest istotną sprawą. Jednak nie upieram się przy tym ani przy tym, żeby ten problem stanął w przyszłym roku pod obrady Komisji. Uważam jednak, że zagrożenie bezpieczeństwa ekologicznego w Polsce z tego tytułu jest poważne. Specjaliści potwierdzą to bez wątpienia. Sytuacja polityczna na Ukrainie tym bardziej zmusza nas do uważnej obserwacji i monitoringu bezpieczeństwa ekologicznego, szczególnie na naszej wschodniej granicy. Państwo wiedzą, co się dzieje na Ukrainie, nie muszę tego mówić. W związku z tym, jeśli zajmiemy się tym problemem po fakcie, będzie można mówić tylko o kosztach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofFilipek">Rozumiem, że ten temat będzie rozpatrywany w marcu, a jego zakres zostanie poszerzony. Przechodzimy do poz. 9 „Ochrona przyrody w Polsce”. Jest propozycja, żeby ten temat połączyć z tematem z poz. 13 „Ochrona środowiska a planowanie przestrzenne, w tym koordynacja strategii rozwoju województw oraz planów zagospodarowania przestrzennego województw pod kątem zapewnienia spójności polityki ochrony środowiska w różnych regionach; zakres kompetencji samorządów województw”. Proszę pana posła Marka Kuchcińskiego o uwagi w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekKuchciński">Proszę mi przybliżyć tę propozycję. Poz. 9 ma być połączona z poz. 13. Czy posiedzenie odbędzie się w pierwszym czy drugim półroczu? Pytam dlatego, że ocena obowiązującego systemu prawnego ochrony przyrody jest w jakimś stopniu związana z aktualnym stanem prawa dotyczącego ochrony środowiska, nie tylko w odniesieniu do naszego przygotowania do wejścia do Unii Europejskiej, ale także w kontekście prac Sejmu. Przykładem może być Prawo wodne przyjęte w poprzedniej kadencji Sejmu, w tej kadencji niejednokrotnie poprawiane. Wynika z tego, że to Prawo wymaga całościowej, systemowej zmiany. Sejm powinien przyjąć nowe Prawo wodne. Wiele takich prac, cząstkowych zmian Prawa ochrony środowiska prowadzonych przez Sejm powoduje, że zamiast to Prawo naprawiać, psujemy je. W związku z tym, proponuję, żeby w odniesieniu do obowiązującego obecnie prawa w rządzie i Komisji przeprowadzono analizę, w jakim kierunku zmierzają prace Sejmu. Z tego punktu widzenia uważam, że jest to niezwykle istotna sprawa, która dotyczy nie tylko Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Uważam, że temat dotyczący ochrony przyrody w Polsce należałoby raczej połączyć z tematem „Zielone Karpaty - wielofunkcyjny rozwój obszarów górskich i podgórskich”. Uwzględniony by był w ten sposób wniosek pana posła Jana Rzymełki. Poza tym sadzę, że w aspekcie międzynarodowym powinna być omówiona realizacja Programu Natura 2000. Program ten jest realizowany według norm europejskich i stoi w kolizji z różnymi formami ochrony przyrody na wielu obszarach. Nawet obszary niektórych Parków Narodowych nie są objęte tym Programem. Dotyczy to, między innymi, Zielonych Karpat. Dlatego proponuję połączyć poz. 9 z poz. 15 i dołączyć do tego omówienie ze strony Ministerstwa Środowiska realizacji Programu Natura 2000.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofFilipek">Dobrze, temat z poz. 9 połączony będzie z tematem z poz. 15, a zrealizowane będą w maju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WładysławStępień">Pani posłanko, jeśli chodzi o Program Natura 2000, omówiliśmy tę sprawę, kiedy pani nie była członkiem Komisji. Ten temat oczywiście wciąż jest aktualny. Dlatego prezydium Komisji, po porozumieniu z rządem, powróci do tego tematu w przyszłym roku. Ta sugestia jest słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarekKuchciński">Rzeczywiście propozycja pani posłanki wydaje się słuszna. Jeżeli chodzi o poz. 9, pkt 3 „Ochrona przyrody w rolnictwie. Rozwój rolnictwa ekologicznego” łączy się z tematem dotyczącym Zielonych Karpat. Natomiast temat w pkt. 2 „Uspołecznienie ochrony przyrody, czyli jak pozyskiwać społeczności dla idei ochrony przyrody...” chyba źle zapisałem, bo chodziło mi o rolę organizacji non profit we współpracy z rządem, samorządem i różnymi organizacjami gospodarczymi, na przykładzie oddolnej inicjatywy utworzenia Parku Narodowego Ujście Warty i oporu samorządów lokalnych w wyniku różnego lobby, w przypadku planowanego utworzenia Turnickiego Parku Narodowego. Jest to tylko przykład, bo można podać jakikolwiek inny park narodowy - chociażby sprawę rozszerzenia Białowieskiego Parku Narodowego. Poddaję pod ocenę Komisji, czy temat z pkt. 1 „Ocena obowiązującego systemu prawnego ochrony przyrody...” połączyć z tematem dotyczącym Zielonych Karpat. Natomiast zgadzam się, że można o tym mówić na przykładzie Zielonych Karpat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy są inne propozycje dotyczące poz. 9 i 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarekSuski">Proponuję, żeby temat „Uspołecznienie ochrony przyrody” w pkt. 2 zamienić na „Współpraca z organizacjami pozarządowymi”. Dalsza część tematu pozostałaby bez zmian. Wtedy moglibyśmy kompleksowo zająć się sprawą współpracy, chociażby Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z różnymi organizacjami pozarządowymi. Według mnie takiego tematu brakuje. Jeśli pan poseł Marek Kuchciński wyrazi zgodę, proponuję, żeby jako wnioskodawca wniósł o rozszerzenie tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy pan poseł Marek Kuchciński zgadza się z tą propozycją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarekKuchciński">Tak, jeśli członkowie Komisji i prezydium Komisji nie będą mieli uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WładysławStępień">Przypominam, że jest to posiedzenie wyjazdowe. Chodzi o to, żeby mieć na uwadze względy organizacyjne. Przecież organizacji pozarządowych jest kilkadziesiąt. Mamy na to posiedzenie zaprosić do współpracy 6 sejmowych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekSuski">Zatem część dotyczącą współpracy z organizacjami możemy zrealizować na miejscu, a część związaną z Zielonymi Karpatami, podczas wyjazdowego posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofFilipek">Zwracam się do pana posła Marka Kuchcińskiego w związku z propozycją tematu z poz. 15, ponieważ w projekcie planu pracy jest wyszczególnionych kilka Komisji, które mają uczestniczyć w wyjazdowym posiedzeniu naszej Komisji. Proponuję, żeby w posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele tych Komisji, bo licząc wszystkich członków 6 Komisji musielibyśmy zaprosić połowę Sejmu. Gdyby w którejś Komisji zabrakło kworum, przeprowadzenie posiedzenia byłoby trudne. Jeśli uznamy, że wystarczy obecność przedstawicieli Komisji, będzie to wykonalne. Czy jest zgoda na tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ElżbietaŁukacijewska">Ponieważ jestem współtwórcą tego posiedzenia uważam, że dobrze by było, gdyby przedstawiciele prezydiów poszczególnych Komisji, oczywiście w składzie poszerzonym według uznania, wzięli w nim udział. Natomiast odnosząc się do obaw pana posła Władysława Stępnia, czy uda się zrealizować tyle tematów, powiem, że nie zaszkodzi, jeśli w tak pięknym miejscu, jakim są Bieszczady, odbędzie się 3-dniowe posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#KrzysztofFilipek">Zatem wszystko zostało ustalone. Przechodzimy do poz. 10 - „Gaz ziemny jako paliwo alternatywne dla pojazdów samochodowych na przykładzie miasta Przemyśl”. Ten temat zgłosił pan poseł Marek Kuchciński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarekKuchciński">Zgłosiłem tę propozycję, ponieważ nie było mowy o ograniczonej liczbie tematów. Natomiast zachodzi pewne nieporozumienie. Gaz ziemny jako paliwo alternatywne nie dotyczy wyłącznie Przemyśla. Podałem Przemyśl jako przykład. Jeśli Komisja uzna, że warto zapoznać się z tym tematem, Przemyśl można skreślić. Dotyczy to co najmniej kilkudziesięciu gmin, które wykorzystują gaz ziemny jako paliwo alternatywne w komunikacji samochodowej. Proszę jednak pamiętać, że dotyczy to również przemysłu. Zakłady „Jelcz” produkują samochody z napędem gazowym. W Mielcu produkowane są odpowiednie silniki. Dotyczy to jeszcze innych zakładów na terenie kraju. Nie upieram się przy utrzymaniu tego tematu, aczkolwiek uważam, że jest to interesująca propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KrzysztofFilipek">Panie pośle, ten temat moglibyśmy dołączyć do poz. 12, w której jest przewidziane pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MarekKuchciński">Może lepiej będzie, jeśli wycofam ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofFilipek">Temat z poz. 10 został wycofany. Przechodzimy do omówienia tematu z poz. 11 - „Ocena przebiegu usuwania skutków klęski żywiołowej w Puszczy Piskiej w 2001 r.”. Zaznaczam, że ma to być posiedzenie wyjazdowe. Chcielibyśmy, żeby w tym posiedzeniu wzięli udział wszyscy członkowie Komisji i zasadzili chociaż po jednym drzewku. Byłoby to upamiętnienie naszej pracy i pobytu Komisji na tym terenie. Czy są uwagi do tej propozycji? Nie ma uwag. Stwierdzam, że temat z poz. 11 został przyjęty. Przechodzimy do tematu z poz. 12. Czy są uwagi do tej propozycji? Nie ma uwag. Stwierdzam, że temat z poz. 12 został przyjęty. Temat z poz. 13 został zgłoszony przez pana posła Marka Kuchcińskiego. Jest propozycja, żeby ten temat przenieść na drugie półrocze 2003 r. Czy jest zgoda na tę propozycję? Tak. Temat z poz. 14 zgłosił pan poseł Tadeusz Cymański. Czy są uwagi w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JoannaGrobelProszowska">W związku z tym tematem należałby uwzględnić wniosek pana posła Jana Rzymełki o przedstawienie przez rząd informacji w sprawie kompleksowego programu ochrony przeciwpowodziowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JanRzymełka">Prosiłbym, żebyśmy na tę sprawę spojrzeli z punktu widzenia państwa, ponieważ różne zbiorniki wodne są fragmentem części polityki państwa, o której niewiele się nam mówi. Polityka państwa w zakresie gospodarki wodnej od wielu lat kuleje z uwagi na mankamenty ustawowe, przeciąganie terminów, a także ze względów unijnych. Ze strony Unii Europejskiej zostało powiedziane, że gospodarka wodna jest tym fragmentem polskiej ochrony środowiska, który wymaga najbardziej dynamicznych działań. W tym względzie jesteśmy opóźnieni w stosunku do reszty Europy o co najmniej kilkanaście lat. Mam przed sobą kopię pisma Światowego Funduszu Na Rzecz Przyrody WWF-Polska przesłanego do prezydium Komisji w październiku 2002 r. w sprawie wspólnego zorganizowania seminarium poświęconego ochronie przeciwpowodziowej i dyskusji nad zintegrowanym systemem przeciwpowodziowym. Jeśli ze strony tej poważnej organizacji wpłynęła taka propozycja, nie odrzucałbym jej. Zorganizowałbym posiedzenie Komisji oraz wystawę w sprawie zintegrowanego systemu przeciwpowodziowego przy udziale ministrów, między innymi spraw wewnętrznych i administracji oraz osoby odpowiedzialnej za ten system, żeby to wydarzenie miało swoją rangę. Przecież pan przewodniczący doskonale wie, że do poprzedniego rządu było wiele uwag ze strony Najwyższej Izby Kontroli, jeśli chodzi o środki finansowe na ten cel. Były pieniądze na usuwanie skutków powodzi, a okazywało się, że minister Widzyk przekazał je do swojego powiatu lub na drogi albo mosty, których w ogóle nie było. Takie posunięcia tworzą w Polsce specyficzną atmosferę. Informacje na ten temat trzeba podać do publicznej wiadomości. Na takie seminarium należałoby zaprosić posłów z innych Komisji, między innymi z Komisji Gospodarki i przestawić informacje o zintegrowanym systemie przeciwpowodziowym, o tym, kto zarządza dorzeczami i ile zrobiono. Trzeba by poprosić NIK oraz instytucje, które dotychczas pełniły nadzór w tym zakresie, o informacje, co zrobiono i na co zostały przeznaczone pieniądze, bo przyjdzie kolejna powódź i znów przekażemy z budżetu środki na usuwanie skutków powodzi. Chodzi o to, żeby kompleksowo ująć tę sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MarekSuski">Chciałem wypowiedzieć się w podobnej intencji. Chodzi o to, żeby rozpatrując konkretne, niezwykle ważne sprawy - na przykład, przy pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o ustanowieniu wieloletniego programu dotyczącego poprawy systemu ochrony przeciwpowodziowej na Żuławach - rozumieć je jako element zintegrowanego systemu przeciwpowodziowego, by przy okazji pracy nad tą jedną ustawą można było omówić całość systemu, sprawdzić, gdzie są problemy z wodami śródlądowymi i na podstawie powstałego w ten sposób całościowego obrazu gospodarki wodnej w Polsce przygotować zarys podobnych tematów dotyczących elementów, które należy uregulować, jak w przypadku próby regulacji dotyczącej Żuław. Na Żuławach działa aktywna grupa ludzi, która dba o swój teren. Chwała im za to. Jednak są tereny, na których takich grup nie ma. Tę aktywność musi przejąć na siebie Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Natomiast, żebyśmy wiedzieli, co mamy przejąć, niezwykle pożyteczne byłoby seminarium tego typu. Gdybyśmy ten temat połączyli z seminarium o wodach śródlądowych i systemie przeciwpowodziowym, byłaby to cenna inicjatywa. Łatwiej by nam było pracować nad tą ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofFilipek">Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem. Panu posłowi Janowi Rzymełce chodziło o zorganizowanie odrębnego seminarium, które by nie było związane z rozpatrywaniem tego tematu. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JanRzymełka">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WładysławStępień">Panie ministrze, na kiedy ministerstwo mogłoby przygotować informację o stanie realizacji zabezpieczeń po powodzi w latach 1997 i 2001. Gdyby Komisja dysponowała takim materiałem, moglibyśmy podjąć decyzję, czy umieścimy to jako oddzielmy temat w planie pracy Komisji, czy zrealizujemy w formie konferencji w Sejmie, która obejmie szerszy krąg zainteresowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#KrzysztofZaręba">Pytanie dotyczy dwóch odrębnych kwestii. Pierwszą jest likwidacja dotychczasowych skutków powodzi ze środków, o których mówił pan poseł Jan Rzymełka. Ten materiał jesteśmy w stanie przygotować w I kwartale 2003 r. Myślę, że w marcu moglibyśmy zaprezentować dane w tej sprawie. Natomiast informację o zintegrowanym systemie przeciwpowodziowym moglibyśmy przedstawić w późniejszym terminie - pod koniec II kwartału 2003 r. - ponieważ trzeba zebrać w całość więcej elementów: profilaktykę, monitoring i wykonanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JacekEngel">Jestem sprawcą zamieszania w tej sprawie. Przyznam, że przez pewien czas oczekiwaliśmy na odpowiedź ze strony prezydium Komisji. To pismo wystosowaliśmy do państwa z jednego, zasadniczego powodu. W Europie, do której zmierzamy, a która - między innymi - wdraża Ramową dyrektywę wodną - dokonuje się diametralnych zmian w podejściu do ochrony przeciwpowodziowej. Niemcy, po ostatniej powodzi, kompletnie zmienili swoją politykę wodną. Na przykład, powstrzymali zabudowę Łaby i prace regulacyjne na innych rzekach, ponieważ doszli do wniosku, że to, co do tej pory działo się w ochronie przeciwpowodziowej, ma niewielki sens. WWF w Polsce podjął się oceny tego, co do tej pory dzieje się w ochronie przeciwpowodziowej. Taka ekspertyza została zlecona i powinna być gotowa w marcu 2003 r. Wystąpiliśmy z propozycją przygotowania seminarium dlatego, żeby z jednej strony zaprezentować tę ekspertyzę, a z drugiej strony - przykłady z innych krajów. Tego typu posiedzenie mogłoby być zaczynem do przygotowania autentycznego programu ochrony przeciwpowodziowej w Polsce, którego do tej pory nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#TadeuszŁagosz">W nawiązaniu do wypowiedzi przedstawiciela WWF, pozwolę sobie powiedzieć kilka zdań. Nie jest tak, że Niemcy w ogóle zrezygnowali z regulacji rzek. Prawdą jest, że zmniejszyli zakres robót regulacyjnych na Łabie, ale na olbrzymią skalę rozbudowują drogi wodne, szczególnie na terenie byłej NRD. Równolegle do Odry budują olbrzymi kanał żeglowny. Berlin, już w tej chwili, ma port przeładunkowy o wydajności 30 mln ton w ciągu roku, a więc jak port szczeciński. Proszę, żeby Komisja wzięła to pod uwagę. Nie jest prawdą, że Niemcy w ogóle zrezygnowali z gospodarki wodnej, jeśli chodzi o utrzymywanie rzek, bo środki na budowę dróg wodnych w Niemczech są równoważne środkom przeznaczanym w byłej NRD na budowę autostrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#TadeuszCymański">Dziękuję za umożliwienie mi zabrania głosu, jako reprezentantowi wnioskodawców, jeśli chodzi o sprawę Żuław. Zdecydowanie proszę, żeby Komisja nie rezygnowała z tego tematu. Drugą ważną sprawą jest termin rozpatrzenia tego tematu. Nie jest tajemnicą, że przyjęcie przez Komisję, a następnie przez Sejm, tego projektu ustawy, nawet nieco zmienionego, oznacza wprowadzenie Programu poprawy podstawowego systemu ochrony przeciwpowodziowej na Żuławach, a jest to wieloletni Program z pewnymi obciążeniami finansowymi. Przypominam, że w tym roku doszło do żenującej sytuacji, kiedy na finiszu prac, bazując na zaledwie kilku głosach, wydarto skromne środki z budżetu państwa. W przyszłości należy unikać takich sytuacji. Nie będę miał pretensji, jeśli projekt ustawy upadnie po merytorycznej dyskusji, w wyniku której obali się argumentację jednej strony, wykaże się, że ustawa nie ma sensu albo, że będą inne środki - podkreślam - zagwarantowane przez rząd. Razem z grupą posłów padłem ofiarą zapewnień ze strony rządu. Przy głosowaniu poprawki Senatu dotyczącej 14 mln zł dla Żuław posłowie opozycji zostali zapewnieni, że przyjęcie tej poprawki jest błędem, ponieważ uniemożliwi uzyskanie innych, znacznie większych środków ze źródeł pozabudżetowych. Być może jakieś obiektywne przyczyny spowodowały, że to się nie ziściło, ale zaufałem, uwierzyłem. Niestety, stało się inaczej. Prosiłbym pana przewodniczącego i członków Komisji, aby postawili pytanie i żądali odpowiedzi - to jeszcze można zrobić - czy w kręgach rządowych prowadzona jest praca nad analogicznym lub podobnym projektem ustawy. Projekt, o którym w tej chwili mówię, jest autorstwa kilku posłów i został wniesiony przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Jednak nie ukrywamy, że nasza praca, wkład merytoryczny, są bardzo skromne, ponieważ ten projekt opiera się na projekcie złożonym w poprzedniej kadencji Sejmu, który pod koniec kadencji trafił do Komisji Finansów Publicznych. Natomiast dramatyczne wydarzenia na Żuławach, a zwłaszcza w Trójmieście - nie będę tego rozwijał, bo chyba wszyscy są świetnie zorientowani, o czym mówię - dostarczyły dodatkowej argumentacji. Chciałbym również przypomnieć, że w toku prac nad ustawą o usuwaniu skutków powodzi podjęto próbę zmiany definicji, jeśli chodzi o realia na Żuławach, gdzie nawet bez typowej dla powodzi fali uderzeniowej czy przerwania wałów, sama niedrożność i mankamenty systemu przy ponadnormatywnych opadach atmosferycznych powodują zjawiska charakterystyczne dla powodzi. Zostaliśmy wtedy zapewnieni przez wiceministra rolnictwa, że jest poparcie w tej sprawie i że zostanie ona rozwiązana w kompleksowy sposób. Wiem, że takich problemów są dziesiątki, że rząd jest w ogniu walki, ale nie można tak lekceważyć danego słowa. Zależy nam, żeby ten projekt był rozpatrzony możliwie szybko, w marcu, by finał prac - pozytywny lub negatywny - nastąpił przed rozpoczęciem w Sejmie prac związanych z przyjęciem projektu budżetu. Argumentów jest jeszcze więcej, ale nie chciałbym ich rozwijać, bo to nie jest ani odpowiednie miejsce, ani czas. Jeszcze raz dziękuję panu przewodniczącemu za umożliwienie mi wystąpienia i proszę, żeby pan przewodniczący miał nad tym pieczę.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#TadeuszCymański">Przede wszystkim chodzi mi o odpowiedź dotyczącą prac rządu, bo jest lepiej przygotowany projekt - kompleksowe opracowanie - przy pomocy fachowych sił wojewody pomorskiego i marszałka województwa, który mógłby się stać doskonałą podstawą projektu rządowego. Wtedy w rubryce dotyczącej tematu posiedzenia można by wpisać analizę dwóch projektów. Nam nie chodzi o medale i zaszczyty, ale o Żuławy. Nie chciałbym, żeby temat Żuław utonął w innych tematach. Zwracam się do posłów, którzy chcieliby przeprowadzić szerszą dyskusję nad zagadnieniem powodzi w skali kraju. Specyfika tego terenu jest wyjątkowa i z tego względu teren ten zasługuje na szczególną uwagę. Wiąże się z tym również sprawa prestiżu. Dalsza degradacja Żuław wystawi nam, Polakom, fatalne świadectwo wobec nieżyjących już Holendrów i przedwojennych gospodarzy, którzy kiedyś uprawiali tę ziemię. Jest to teren o intensywnym rolnictwie, bardzo wysokich plonach, ale wymagający dużej troski. Pomimo kłopotów budżetowych nie powinniśmy tracić z pola widzenia sprawy prestiżu, a zaniedbania na tym terenie są ogromne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardChodynicki">Popieram wystąpienie pana posła Tadeusza Cymańskiego. Znam tę sprawę z doświadczenia, jako dowódca jednostki wojskowej z Chełmna. Kiedy w trybie alarmowym ratowaliśmy dobytek tamtejszych mieszkańców, okazało się, że od lat są nie oczyszczone koryta rzek. O ile pamiętam, wybudowaliśmy ok. 60 mostów niskowodnych, żeby umożliwić gospodarzom przejazdy w celu uprawiania pól po drugiej stronie rzeki. Rzeczywiście jest to teren bardzo żyzny, ale trudny, ponieważ tam przyroda kieruje ludźmi, a nie ludzie przyrodą. Dlatego to, o czym powiedział pan poseł Tadeusz Cymański, zasługuje na uwagę. Myślę, że wszyscy powinniśmy dołożyć starań, żeby temu tematowi nadać priorytet i znaleźć pieniądze, by doprowadzić do wykonania chociaż podstawowych zadań na tym terenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarekSuski">Ponieważ jeden temat z marca wycofaliśmy, a drugi przenieśliśmy na później - moglibyśmy przenieść temat z poz. 14 i w marcu przeprowadzić pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy, o którym mówił pan poseł Tadeusz Cymański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Ten temat miał być połączony z przedstawieniem przez rząd informacji o systemie przeciwpowodziowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarekSuski">Pan minister powiedział, że ta informacja może być przygotowana w pierwszym kwartale. Zatem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w marcu zorganizować posiedzenie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MarekKuchciński">Proponowałbym nie łączyć tego tematu z ogólną informacją dotyczącą działania przeciwpowodziowego, ponieważ - chociażby w przypadku Zielonych Karpat - będzie w tym uwzględniona sprawa gospodarki wodnej i rzek górskich, a więc różnych działań przeciwpowodziowych. Myślę, że zasadniczy temat można rozpatrzyć bliżej połowy roku, a może nawet w drugiej połowie roku, kiedy będziemy znali skutki ewentualnych przyszłorocznych szkód powodziowych - oby ich nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#KrzysztofFilipek">Przypominam, że zgodnie z propozycją posłów Jana Rzymełki i Marka Suskiego, będzie zorganizowane seminarium dotyczące oceny skutków powodzi w całym kraju. Nie łączymy tematu z poz. 14 z oceną dotyczącą całości kraju. Jednocześnie zaznaczam, że temat z poz. 14 nie jest kwestionowany i na pewno będzie podjęty. Uważam, że powinniśmy kontynuować pracę. Propozycja tematu z poz. 15 została już omówiona. Natomiast w odniesieniu do tematu z poz. 16 była sugestia przeniesienia go na drugie półrocze 2003 r. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja wyraża zgodę na przeniesienie tego tematu na drugie półrocze. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzy ten temat w drugim półroczu 2003 r. Temat z poz. 17 ma być połączony wspólnie z tematem z poz. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Panie przewodniczący, zaczęłam omawiać propozycję dotyczącą poz. 17, ale w związku ze stanowiskiem pana posła Władysława Stępnia, nie skończyłam. Uważam, że ten temat powinien być połączony z tematem z poz. 7 oraz z poz. 19, która dotyczy „Ograniczenia negatywnych skutków oddziaływania na środowisko związanych z likwidacją zbiornika odpadów pomarglowych w Trzebini”. Uważam, że oglądanie składowisk odpadów nie ma sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#KrzysztofFilipek">Rozumiem, że propozycja pani posłanki polega na połączeniu poz. 17 z poz. 7 i 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WładysławStępień">Panie przewodniczący, jeśli chodzi o poz. 7 i 17 pan poseł Stanisław Dulias wyraził zgodę na ich połączenie. Będzie to posiedzenie wyjazdowe w województwie śląskim. Natomiast poz. 19 wiąże się z wyjazdowym posiedzeniem w województwie małopolskim. Musimy rozstrzygnąć, czy jesteśmy w stanie to połączyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#HalinaTalaga">Panie przewodniczący, możemy to połączyć, ponieważ województw małopolskiego i śląskiego nie dzieli wielka odległość. Najwyżej przedłużymy posiedzenie o jeden dzień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#StanisławDulias">Uważam, że tego nie da się połączyć. Sytuacja na Śląsku jest tragiczna. Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa musi to zobaczyć. Tam są bomby ekologiczne jedna na drugiej. Nie chodzi tylko o Tarnowskie Góry. Weźmy pod uwagę Zabrze, Knurów, Szczygłowice, Gliwice czy Bytom. Wszędzie są tego typu problemy. Wybierzmy kilka punktów, żeby mieć wyobrażenie o tym, co się dzieje na Śląsku. Wtedy będziemy mogli podejmować decyzje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KrzysztofFilipek">Proponuję, żeby temat z poz. 19 został przeniesiony na drugie półrocze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#HalinaTalaga">Zgadzam się z tą propozycją. Rzeczywiście nie powinniśmy łączyć tych tematów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JoannaGrobelProszowska">Mnie chodziło o to, żeby w ogóle nie oglądać zbiornika pomarglowego. Nie jest to żadne cudo. Takich zbiorników w Polsce jest mnóstwo. Chodziło mi tylko o omówienie tematu. Czym innym jest omówienie tego typu zbiorników przy okazji wizyty na Śląsku, jeżeli będzie analogiczny przykład. Takie zbiorniki są na Podkarpaciu i jako pozostałości po górnictwie siarki. Na oglądnie szkoda naszego czasu. Chodziło mi tylko o omówienie sprawy i w tym sensie połączenie z poz. 17. Inaczej rozpatrujemy sprawę jednego zbiornika, a nie problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#KrzysztofFilipek">Ponieważ była propozycja przeniesienia tematu na drugie półrocze, a projekt planu pracy na drugie półrocze będzie przez Komisję rozpatrywany w przyszłości, dzisiaj nie będziemy nad tym dyskutować. Wypowiedzą się państwo w tej sprawie przy omawianiu planu pracy Komisji na drugie półrocze 2003 r. Rozumiem, że temat z poz. 17 został połączony z tematem z poz. 7. Czy są uwagi do tematu z poz. 18?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MaciejGiertych">Nie wiem, skąd wzięła się tu ustawa o materiale rozmnożeniowym, bo ja mówiłem o ochronie bioróżnorodności. Taki miał być główny temat posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#KrzysztofFilipek">Proszę zmienić zapis w poz. 18. Temat z poz. 19 został przeniesiony na drugie półrocze. Przechodzimy do omówienia tematu z poz. 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WładysławStępień">Proponuję uzupełnić ten temat o informację o gospodarce odpadami plastykowymi typu PET i innego typu, ponieważ szacuje się, że w kraju jest 120 tys. ton tych odpadów. Biorąc pod uwagę, że funkcjonuje już wiele instalacji, w których utylizuje się odpady, warto, żeby Komisja zapoznała się ze sprawą zagospodarowania i tych odpadów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy są inne uwagi do tematu z poz. 20? Nie ma uwag. Stwierdzam, że ten temat, wraz z uzupełnieniem, został przyjęty do rozpatrzenia. Czy są uwagi do tematu z poz. 21? Nie ma uwag. Komisja temat przyjęła. Czy są uwagi do tematu z poz. 22? Nie ma uwag. Ten temat również został przyjęty. Przypominam, że jeśli otrzymamy zaproszenie ze strony chińskiej, czeka nas rewizyta w Chinach. Ponieważ nasza Komisja gościła przedstawicieli chińskiego parlamentu, spodziewamy się takiego zaproszenia. Zatem w planie pracy Komisji powinna znaleźć się wzmianka, że na przełomie maja lub czerwca będzie złożona rewizyta w Chinach. Stwierdzam, że plan pracy Komisji na pierwsze półrocze 2003 r. został przyjęty po zmianach. Ze swej strony pozwolę sobie na pewną uwagę. Proszę nie krytykować propozycji przedstawionych w projekcie planu pracy Komisji na pierwsze półrocze 2003 r. Krytyka oznacza pomniejszanie znaczenia pomysłów innych posłów. Przecież są to propozycje państwa - pań i panów posłów. Każdy może powiedzieć, że powinniśmy zrobić coś innego. Ale przecież to nie są propozycje wprowadzone do planu przez prezydium Komisji, tylko przez poszczególnych posłów. W związku z tym, bardzo dziękuję tym posłom, którzy złożyli propozycje tematów do naszego planu pracy. Na następny raz proszę o zweryfikowanie zarzutów, które dziś padały ze strony niektórych posłów, że tematy dotyczą tylko niektórych województw czy powiatów. Jeśli kopalnia siarki jest na danym terenie, nie można wymagać, żeby była gdzieś indziej. Jeśli jakieś województwo nie zostało uwzględnione, to może dlatego, że tam nie ma tego typu problemów i nie ma takiej potrzeby. Omawiamy problemy dotyczące poszczególnych województw, na przykład tam, gdzie występuje powódź, a nie tam, gdzie jej nie ma. Przechodzimy do 2 pkt. porządku dziennego - rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat nr 3 w sprawie budowy zbiornika Świnna Poręba na rzece Skawie. Przypominam, że po wyjazdowym posiedzeniu w Zawoi Komisja wystosowała dezyderat do prezesa Rady Ministrów w sprawie finansowania budowy tego zbiornika. Stanowisko w tej sprawie przygotował minister środowiska. Wszyscy państwo mieli możliwość zapoznania się z treścią tego stanowiska. Kto z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#HalinaTalaga">Otrzymane stanowisko ministra Stanisława Żelichowskiego nie jest stanowiskiem rządu. Powinniśmy również otrzymać stanowiska ministra finansów oraz ministra infrastruktury. W związku z tym, wnoszę o odrzucenie otrzymanego stanowiska jako niezadowalającego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#KrzysztofFilipek">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Stwierdzam, że Komisja zwróci się do prezesa Rady Ministrów o ponowne rozpatrzenie naszego dezyderatu. Głównie chodzi nam o stanowisko ze strony ministrów finansów i infrastruktury, żeby odpowiedź można było uznać za zadowalającą. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zwróci się o ponowne rozpatrzenie dezyderatu. W sprawach bieżących przypominam, że jutro o godz. 15.00 odbędzie się posiedzenie Komisji w sali 106. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawach bieżących? Nikt się nie zgłasza. W związku z wyczerpaniem porządku dziennego, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>