text_structure.xml
120 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy - Prawo spółdzielcze. Witam przybyłych gości. Wraz z zawiadomieniem o posiedzeniu dzisiejszej Komisji otrzymali państwo porządek dzienny. Jeżeli nie ma do niego uwag, przystępujemy do pracy. Na samym początku rozstrzygniemy kwestię, którą zostawiliśmy wczoraj do rozstrzygnięcia, czyli par. 1 w art. 69. Biuro Legislacyjne KS przygotowało propozycję nowej wersji ostatniego zdania tego paragrafu w brzmieniu: „Do wniosku powinny być dołączone dowody wypłaty udziałów oraz dowody przekazania majątku na cele wskazane w uchwale walnego zgromadzenia, a jeżeli walne zgromadzenie uchwali, że część majątku ma być podzielona między członków, do wniosku powinny być dołączone także dowody wypłaty przypadających członkom kwot z podziału majątku spółdzielni”.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RomualdAjchler">Dlaczego napisano „część majątku ma być podzielona”, a nie „pozostała część majątku ma być podzielona”?</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Pan poseł ma rację. Chodzi o część majątku, która pozostanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RomualdAjchler">Czy nie można dodać wyrazu „pozostała”?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Moim zdaniem można dodać ten wyraz.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Merytorycznie nie zgłaszam zastrzeżeń, jednak pod rozwagę państwa legislatorów poddam pewną kwestię. Czy ostatnia część zdania nie powinna brzmieć „także dowody wypłaty kwot przypadających członkom z tytułu podziału majątku spółdzielni”? Dopełnienie powinno być przed przydawką.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zdanie ostatnie w art. 69 par. 1 otrzymałoby brzmienie: „Do wniosku powinny być dołączone dowody wypłaty udziałów oraz dowody przekazania majątku na cele wskazane w uchwale walnego zgromadzenia, a jeżeli walne zgromadzenie uchwali, że pozostała część majątku ma być podzielona między członków, do wniosku powinny być dołączone także dowody wypłaty kwot przypadających członkom z tytułu podziału majątku spółdzielni”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zdania ostatniego w par. 1 w art. 69 w brzmieniu powyższym? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła zdanie ostatnie w par. 1 w art. 69 w brzmieniu powyższym. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 100 w brzmieniu: „Stosunek pracy między spółdzielnią a jej członkiem nawiązuje się przez spółdzielczą umowę o pracę”. Do tego przepisu nikt nie wniósł uwag na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 100 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 100. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 100 w brzmieniu: „Jeżeli względy gospodarki rynkowej lub sezonowy charakter działalności gospodarczej tego wymagają, spółdzielnia może zawierać z członkami spółdzielcze umowy o pracę na czas określony. Wielokrotne zawieranie takiej umowy nie powoduje przekształcenia jej w umowę na czas nieokreślony”. Wczoraj już przywoływałam uwagę zgłoszoną przez rząd oraz Biuro Studiów i Ekspertyz KS, że paragraf ten jest sprzeczny z dyrektywą.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HenrykCioch">Rząd rzeczywiście ma rację. Proponuję skreślić ostatnie zdanie tego paragrafu. W tym przypadku należy stosować ogólne zasady Kodeksu pracy, które ulegają ciągłym zmianom. Nie można pracownika, w tym członka spółdzielni pracy, w nieskończoność zatrudniać na czas określony.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TeresaOstrowska">Dziękuję panu profesorowi za uzgodnienie tej kwestii. To jednak nie konsumuje uwagi rządu. W omawianej propozycji mamy do czynienia z przesłanką „względy gospodarki rynkowej”. Ta przesłanka jest nieostra i zakres desygnatów jest obszerny.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HenrykCioch">Proponuję wykreślić wyrazy „względy gospodarki rynkowej” i pozostawić jedynie „sezonowy charakter działalności gospodarczej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Jak rozumiem uwagę rządu, to nie jest kwestia użycia synonimu. Zdaniem rządu jest to klauzula zbyt ogólna, niedoprecyzowana, o bardzo szerokim zakresie desygnatów. Zachodzi obawa, że naruszymy zapisy dyrektywy wskazanej w stanowisku rządu. Należy doprecyzować ten przepis w sposób wystarczający w świetle dyrektywy lub skreślić wyrazy „względy gospodarki rynkowej” i uzależnić możliwość zawierania umów na czas określony tylko od sezonowego charakteru działalności spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TeresaOstrowska">Myślę, że będzie to wystarczające.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JerzyJankowski">Proponuję użyć sformułowania: „Jeżeli potrzeby gospodarcze spółdzielni”.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Jest to jeszcze bardziej ogólne sformułowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Odczytam brzmienie omawianego przepisu po poprawkach. „Jeżeli sezonowy charakter działalności gospodarczej tego wymaga, spółdzielnia może zawierać z członkami spółdzielcze umowy o pracę na czas określony”.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#WojciechPaluch">W tym momencie, gdy nie będzie sezonowego charakteru, spółdzielnia będzie ubezwłasnowolniona i nie będzie mogła zawierać umów na czas określony. Wydaje mi się, że spółdzielnia zawsze może zawierać takie umowy. Po wprowadzeniu poprawek sugerowalibyśmy, że może to robić tylko ze względu na sezonowy charakter pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JacekUrbański">Proszę o zwrócenie uwagi na to, że mówimy o bardzo specyficznej formule spółdzielni, jaką jest spółdzielnia pracy. Jest ona w znacznym stopniu ubezwłasnowolniona przez prawo, ponieważ w założeniu doktryny, potwierdzonej kilkudziesięcioletnim orzecznictwem Sądu Najwyższego, spółdzielnie pracy mają obowiązek zatrudniać swoich członków na czas nieokreślony. Do tej pory było to praktykowane. Praktyka dowodzi, że spółdzielnie w pewnym momencie nie mogą powierzać swoim członkom pracy, bo jej po prostu brakuje. Jednocześnie nie mogą ich zwolnić dopóki są członkami. Dlatego poszukuje się modyfikacji funkcjonowania w zakresie zatrudnienia w spółdzielniach pracy, aby także spółdzielnia pracy tak, jak inne podmioty będące pracodawcami na polskim rynku, mogły zatrudniać swoich członków na czas określony, kiedy istnieje rzeczywista potrzeba gospodarcza i możliwości powierzenia pracy uhonorowanej stosownym wynagrodzeniem. Z tego powodu ustawa w stosunku do aktualnego stanu prawnego wprowadza pewną modyfikację. Nie jest ona jednak wymyślona, ale wymuszona przez prawo. Spółdzielnia nie może mieć członka spółdzielni, któremu nie powierza pracy. Trzeba go wtedy wykreślić ze spółdzielni. Omawiany przepis ma drugie dno. Powiększa i wzmacnia racjonalne prawa członka.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy proponuje pan pozostawić tę regulację w brzmieniu przedłożonym?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JacekUrbański">Proponuję nie ograniczać tego tylko do charakteru sezonowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zaproponowałam, żeby słowo „sezonowego” skreślić. Czy wówczas odpowiada to intencji wnioskodawców?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JacekUrbański">Sezonowość w spółdzielniach pracy jest rzadkim przypadkiem. Mogą to być np. prace na wysokościach. W rolniczych spółdzielniach sezon rzeczywiście ma znaczenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy jeżeli przepis ten brzmiałby: „Jeżeli charakter działalności gospodarczej tego wymaga, spółdzielnia może zawierać z członkami spółdzielcze umowy o pracę na czas określony”, państwa uwagi zostałyby skonsumowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">W pełni podzielam stanowisko przedstawione przez mecenasa Jacka Urbańskiego. Usiłuję dobrać odpowiednie sformułowanie zdania pierwszego do tego, żeby uwzględnić dwie zasady. Po pierwsze zasadę, że członkowie powinni być zatrudnieni w oparciu o spółdzielczą umowę o pracę, która jest umową na czas nieokreślony, a po drugie, żeby uwzględnić potrzeby praktyki podkreślone przez pana mecenasa i otworzyć furtkę do zawierania umów na czas określony. Skoro wykreślimy zdanie drugie, to nie narazimy się na sprzeczność z dyrektywą, nawet gdy zawrzemy dość ogólne sformułowanie w zdaniu pierwszym. Należy się tylko zastanowić, czy to dość ogólne sformułowanie nie będzie zanadto podważać zasady, która dominuje, czyli zatrudniania w oparciu o spółdzielczą umowę o pracę. Zastanawiam się, czy wystarczy, jeżeli zapiszemy „jeżeli charakter działalności gospodarczej tego wymaga”. Czy nie jest to za szerokie sformułowanie w świetle pryncypium, że należy zatrudniać w oparciu o spółdzielczą umowę o pracę?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JacekWerner">Mecenas Jacek Urbański powiedział o praktyce. Spotykamy się też z rzeczywistością i ograniczeniami prawa unijnego. Jeżeli Komisja wypracowałaby jakąś formułę, proponuję, żeby ją skonsultować z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej. Niezależnie od tego, jakie są intencje, należy uchronić się od zarzutu, że jakiś przepis jest sprzeczny z przepisami unijnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej nie ma na dzisiejszym posiedzeniu. Uważam, że propozycja jest słuszna. Pozostawimy do rozpatrzenia par. 2 i skonsultujemy go z UKIE.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Konsultacja jest oczywiście potrzebna. Myślę, że do zaakceptowania jest taka interpretacja, że gdy zostawimy zdanie pierwsze, iż spółdzielnia może zawierać umowy o pracę na czas określony, to uregulujemy pewne zagadnienia na gruncie ustawy - Prawo spółdzielcze. Natomiast do unormowania, ile razy możemy zawierać umowę na czas określony, zastosujemy art. 25 z oznaczeniem 1 par. 1. Wówczas nie spotkamy się z zarzutem sprzeczności z Kodeksem pracy, ani z dyrektywą.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę o przekazanie poprawki na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#EwaKralkowska">Rozumiem, że intencją tej poprawki jest to, że nie względy gospodarki rynkowej, lecz potrzeby spółdzielni, które są do udokumentowania, będą decydowały o tym, czy spółdzielnia może zawierać z członkami spółdzielcze umowy o pracę na czas określony. Tak szeroki zapis zaproponowany w projekcie jest dla mnie nie do udokumentowania i można go naciągać.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">W takim razie zostawiamy par. 2 w art. 100 do późniejszego rozstrzygnięcia. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 100 w brzmieniu: „W razie nienawiązania stosunku pracy z winy spółdzielni, członek może dochodzić przez cały czas trwania członkostwa zawarcia spółdzielczej umowy o pracę. Niezależnie od tego może on, w ciągu roku od dnia powstania członkostwa, dochodzić odszkodowania według przepisów prawa cywilnego”. Rząd proponuje, żeby par. 3 uściślić, o jaką formę zatrudnienia chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TeresaOstrowska">Uwaga rządu była wyrażona w kontekście dyskusji nad zdaniem pierwszym w art. 99 par. 1, gdzie było napisane, że spółdzielnia i członek mają obowiązek pozostawania ze sobą w stosunku zatrudnienia. Wątpliwości zostały już wyjaśnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 100 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 100. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 101 w brzmieniu: „Za pracę w spółdzielni członek otrzymuje wynagrodzenie, na które składa się wynagrodzenie bieżące i odpowiedni do wkładu pracy udział w części nadwyżki bilansowej przeznaczonej do podziału między członków, zgodnie z zasadami określonymi w statucie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WaldemarWitkowski">W paragrafie tym jest mowa o udziale w czystej nadwyżce bilansowej. Faktycznie w dzisiejszych czasach, gdy wynagrodzenie powinno być wypłacane za pracę w ciągu roku, swoboda dysponowania przez spółdzielnię zyskiem powinna być większa. Zastanawiam się, czy nie powinniśmy napisać „zgodnie z uchwałą walnego zgromadzenia”. Wpisywanie w statut zasad, w jaki sposób ma być dysponowany zysk jest w dzisiejszych czasach dużym utrudnieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy ma pan konkretną propozycję? Jeżeli tak, to proszę o przekazanie jej na piśmie. W międzyczasie przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 101 w brzmieniu: „Wynagrodzenie bieżące członka i jego udział w nadwyżce bilansowej, o której mowa w par. 1, korzystają z ochrony, jaką prawo zapewnia wynagrodzeniu pracownika”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 101 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 101. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 102 w brzmieniu: „Wypowiedzenie członkowi warunków pracy lub płacy jest dopuszczalne wyłącznie: 1) gdy jest uzasadnione potrzebami gospodarczymi lub organizacyjnymi spółdzielni, a w szczególności dostosowaniem się spółdzielni do zmienionych warunków rynkowych, utrzymaniem rentowności działalności spółdzielni, wprowadzeniem nowych zasad wynagradzania, likwidacją działu pracy, w którym członek jest zatrudniony, likwidacją zajmowanego przez niego stanowiska pracy, albo koniecznością zatrudnienia na danym stanowisku osoby o wyższych lub specjalnych kwalifikacjach; 2) w wypadku utraty przez członka zdolności do wykonywania dotychczasowej pracy stwierdzonej orzeczeniem lekarskim albo niezawinionej przez niego utraty uprawnień do jej wykonywania”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 102 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 102. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 102 w brzmieniu: „Zaproponowane członkowi nowe warunki pracy lub płacy powinny odpowiadać jego kwalifikacjom i możliwościom gospodarczym spółdzielni”. Do tego paragrafu nie została wniesiona poprawka na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 102 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 102. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 102 w brzmieniu: „Jeżeli warunki gospodarcze i finansowe spółdzielni na to zezwalają, spółdzielnia powinna zorganizować szkolenie albo udzielić członkowi urlopu bezpłatnego lub częściowych zwolnień od pracy i pomocy finansowej, w celu umożliwienia mu uzyskania nowych kwalifikacji niezbędnych do zatrudnienia w spółdzielni na innym stanowisku pracy”. Do tego paragrafu także nikt nie wniósł żadnej uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 102 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 102. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 103 w brzmieniu: „W razie gospodarczej konieczności, w celu zapewnienia pracy wszystkim członkom spółdzielni, rada może swoją uchwałą skrócić równomiernie czas pracy i zmniejszyć odpowiednio wynagrodzenie członków bez wypowiedzenia warunków pracy i płacy, na czas określony w uchwale, nie dłuższy jednak niż sześć miesięcy. Skrócenie czasu pracy i zmniejszenie wynagrodzenia powinno dotyczyć co najmniej jednego działu pracy lub wszystkich członków spółdzielni wykonujących pracę tego samego rodzaju”. Nie wniesiono żadnych uwag na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 103 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 103. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 104 w brzmieniu: „Spółdzielcza umowa o pracę wygasa z ustaniem członkostwa oraz w wypadkach, w których ustawa przewiduje wygaśnięcie umowy o pracę z mocy prawa.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Jednakże w wypadku wykluczenia lub wykreślenia członka ze spółdzielni, spółdzielcza umowa o pracę, z zastrzeżeniem art. 109 par. 2, wygasa z dniem doręczenia członkowi zawiadomienia z uzasadnieniem o wykluczeniu lub wykreśleniu”. Do tego paragrafu uwagę ma Biuro Studiów i Ekspertyz KS. Nie ma na dzisiejszym posiedzeniu jego przedstawiciela. Proszę sekretarz Komisji o wyjaśnienie, dlaczego na dzisiejszym posiedzeniu nie ma przedstawiciela Biura Studiów i Ekspertyz KS. Na razie proponuję odłożyć rozpatrywanie tego paragrafu. Została dostarczona na piśmie przez posłankę Ewę Kralkowską i eksperta Waldemara Witkowskiego poprawka do par. 1 w art. 101. Proponuje się, żeby wyrazy „z zasadami określonymi w statucie” zastąpić wyrazami „uchwałą walnego zgromadzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#HenrykCioch">Uważam, że ta poprawka jest do przyjęcia. W zależności od sytuacji, jaka co roku będzie występować w danej spółdzielni, najwyższy organ spółdzielni będzie o tym decydował. Poprawka ta ma uzasadnienie ekonomiczne i logiczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Prof. Henryk Cioch jest więc za przyjęciem tej poprawki. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posłanki Ewy Kralkowskiej? Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła poprawkę. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 101 przyjęła wraz z poprawką. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 101 wraz z poprawką. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 104 w brzmieniu: „Rozwiązanie spółdzielczej umowy o pracę w czasie trwania członkostwa jest niedopuszczalne, z wyjątkiem wypadków przewidzianych w art. 105, oraz rozwiązania tej umowy na skutek odmowy przyjęcia przez członka nowych warunków pracy lub płacy, a także rozwiązania jej na mocy porozumienia stron przy jednoczesnym wystąpieniu członka ze spółdzielni”. Nikt nie wniósł poprawki do tego paragrafu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 104 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 104. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 105 w brzmieniu: „Spółdzielnia może rozwiązać z członkiem spółdzielczą umowę o pracę z zachowaniem przewidzianego w Kodeksie pracy okresu wypowiedzenia wyłącznie w wypadku: 1) zmniejszenia na podstawie uchwały rady spółdzielni stanu zatrudnienia podyktowanego gospodarczą koniecznością; 2) osiągnięcia przez członka wieku i okresu zatrudnienia uprawniającego go do ubiegania się o emeryturę”. Nikt nie wniósł na piśmie poprawki do tego artykułu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 105 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 105. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 105 w brzmieniu: „Spółdzielnia może rozwiązać z członkiem spółdzielczą umowę o pracę bez wypowiedzenia wyłącznie z przyczyn uzasadniających zgodnie z Kodeksem pracy takie rozwiązanie umowy o pracę bez winy pracownika”. Nikt nie wniósł na piśmie poprawki do tego paragrafu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 105 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 105. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 106 w brzmieniu: „Oświadczenie spółdzielni o wypowiedzeniu spółdzielczej umowy o pracę, o rozwiązaniu tej umowy bez wypowiedzenia albo o wypowiedzeniu warunków pracy lub płacy powinno być złożone w formie pisemnej pod rygorem nieważności z podaniem przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie albo rozwiązanie”. Nikt nie wniósł na piśmie poprawki do tego artykułu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 106 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 106. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 107 w brzmieniu: „Po ustaniu przyczyn, które uzasadniały wypowiedzenie albo rozwiązanie przez spółdzielnię umowy o pracę bez wypowiedzenia w czasie trwania członkostwa, spółdzielnia i członek są obowiązani ponownie zawrzeć spółdzielczą umowę o pracę”.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Nikt nie wniósł na piśmie poprawki do tego paragrafu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 107 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 107. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 107 w brzmieniu: „W razie naruszenia przez spółdzielnię obowiązku, o którym mowa w par. 1, członkowi spółdzielni przysługuje roszczenie o nawiązanie spółdzielczej umowy o pracę odpowiadającą aktualnym możliwościom gospodarczym spółdzielni. Członkowi, który podjął pracę, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, na zasadach określonych w art. 111 par. 2. Za podstawę obliczenia wysokości przeciętnego wynagrodzenia przyjmuje się wynagrodzenie ustalone dla nowo podjętej pracy”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 107 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 107. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 108 w brzmieniu: „Wykluczenie członka ze spółdzielni może nastąpić wyłącznie: 1) z przyczyn uzasadniających zgodnie z przepisami prawa pracy rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika; 2) w razie ciężkiego naruszenia obowiązków członkowskich lub umyślnego działania na szkodę spółdzielni”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Proszę o odniesienie się do zapisu „lub umyślnego działania na szkodę spółdzielni”. Może należy doprecyzować to sformułowanie. Obecnie jest ono bardzo szeroko rozumiane i naruszane. Każdą krytykę władz spółdzielni podciąga się pod działanie na szkodę spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#HenrykCioch">Podzielam w pełni pogląd pani poseł. Granice między działaniem na szkodę, a tzw. krytyką i nadużyciem krytyki, która stanowi podstawę do wykluczenia ze spółdzielni, są bardzo płynne. Praktyka sądowa pokazuje, że bardzo często spółdzielnie nadużywały to przysługujące im prawo i często niesłusznie na tej podstawie wykluczały członków ze spółdzielni. Uważam, że to sformułowanie jest właściwe. W celu wykluczenia członka spółdzielnia musi udowodnić, że członek działał na szkodę z winy umyślnej. Dodano więc wyrazy „lub umyślnego działania”. Ciężar dowodu obciąża w tym wypadku spółdzielnię. Uważam, że to sformułowanie jest w pełni właściwe. A contrario z tego sformułowania wynika, że w przypadku winy nieumyślnej nie można członka wykluczyć ze spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JerzyJankowski">Jeżeli dobrze pamiętam, to w urobku, który przyjęliśmy jest zapis zabezpieczający interesy członków w wypadku, gdyby z dziwnych powodów zostali wykluczani ze spółdzielni. Przyjęliśmy generalną zasadę, że wykluczenie jest skuteczne dopiero po wyczerpaniu drogi sądowej. Nie można nikogo wyrzucić z dnia na dzień. Tamten zapis rozwiązuje sytuację, w której bez wyczerpania drogi sądowej ktoś zostaje wykluczony ze spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Pan profesor jest więc za pozostawieniem tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#HenrykCioch">Jest on właściwy i w szerszym zakresie chroni członków przed niesłusznym wykluczaniem ze spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 108 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 108.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#SzczepanSkomra">Czy wina umyślna członka może polegać na tym, że producenci mleka gremialnie odchodzą od jednej spółdzielni do innej? Spółdzielnia zainwestowała, kupiła linię technologiczną i poniosła koszty, a teraz nie ma surowca, ponieważ członkowie odchodzą do innej spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#HenrykCioch">Należy się zastanowić, jakie mieli wcześniej obowiązki wobec spółdzielni i dlaczego odchodzą. Jeżeli spółdzielnia wykaże, że odchodząc z tych obowiązków nie wywiązali się, to niewątpliwie działali na szkodę. Działanie na szkodę zawsze jest działaniem zawinionym.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#SzczepanSkomra">Uszczegółowię swoje pytanie. Spółdzielnia, od której członkowie odchodzą ma swoje wymagania jakościowe zgodne z wymogami Unii Europejskiej i egzekwuje je od dostawców. Natomiast inne spółdzielnie tego nie robią.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#HenrykCioch">Uważam, że ci członkowie działają na szkodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JerzyJankowski">Zwracam uwagę, że mówimy o specyficznej formie spółdzielni, jaką są spółdzielnie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pan poseł miał prawo wyjaśnić kwestię dotyczącą spółdzielni mleczarskiej. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 108 w brzmieniu: „Przepisy par. 1 nie wyłączają stosowania przepisu zdania pierwszego art. 13 par. 2”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 108 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 108. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 108 w brzmieniu: „Wykluczenie nie może nastąpić po upływie trzech miesięcy od uzyskania przez spółdzielnię wiadomości o okolicznościach je uzasadniających”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 108 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 108. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 4 w art. 108 w brzmieniu: „Wykluczenie członka, który był zatrudniony na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa pracy wiążą z rozwiązaniem przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 4 w art. 108 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 4 w art. 108. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 109 w brzmieniu: „Wykreślenie członka ze spółdzielni może nastąpić wyłącznie w wypadku, gdy: l) członek nie jest zatrudniony w spółdzielni przez okres dłuższy niż jeden rok z przyczyn niezawinionych przez spółdzielnię; 2) członek utracił w znacznym stopniu lub całkowicie zdolność do pracy, a spółdzielnia nie może zatrudnić go na stanowisku odpowiadającym jego ograniczonej zdolności do pracy; 3) członek utracił pełną lub ograniczoną zdolność do czynności prawnych, a statut nie przewiduje członkostwa osób nie mających takiej zdolności”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 109 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 109. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 109 w brzmieniu: „W wypadku gdy członek jest zatrudniony w spółdzielni, a jego wykreślenie nastąpiło z przyczyn określonych w par. 1 pkt 2 lub pkt 3, spółdzielcza umowa o pracę wygasa z upływem przewidzianego w Kodeksie pracy okresu wypowiedzenia umowy o pracę. Okres ten liczy się od dnia doręczenia członkowi zawiadomienia o jego wykreśleniu z uzasadnieniem”. Do tego paragrafu Biuro Studiów i Ekspertyz KS ma uwagę, ale wciąż nie ma jego przedstawiciela. Pozostawiamy więc ten paragraf do późniejszego rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WaldemarWitkowski">Mam uwagę związaną z kwestią wieku emerytalnego. Wcześniej napisaliśmy, że rozwiązanie umowy o pracę może nastąpić z chwilą osiągnięcia wieku emerytalnego, ale skutkiem tego powinno być także wykreślenie z rejestru członków, ponieważ w spółdzielniach pracy stosunek członkostwa i pracy jest tożsamy. W art. 109 par. 1 należy dopisać jako pkt 4 przypadek, gdy członek osiągnął wiek emerytalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Rzeczywiście można ten wypadek uwzględnić.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Po otrzymaniu poprawki na piśmie powrócimy do rozpatrzenia par. 1 w art. 109. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 110 w brzmieniu: „Jeżeli w spółdzielni działa związek zawodowy, wypowiedzenie warunków pracy lub płacy, skrócenie uchwałą rady czasu pracy i związane z tym zmniejszenie wynagrodzenia, wypowiedzenie i rozwiązanie bez wypowiedzenia spółdzielczej umowy o pracę oraz wykluczenie lub wykreślenie ze spółdzielni następuje z odpowiednim zastosowaniem przepisów art. 38 Kodeksu pracy”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 110 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 110. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 110 w brzmieniu: „Przepisu par. 1 nie stosuje się w wypadku likwidacji lub upadłości spółdzielni”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 110 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 110. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 111 w brzmieniu: „W razie naruszenia przez spółdzielnię przepisów art. 102 par. 1 lub par. 2, art. 105, art. 106 albo art. 110, członkowi spółdzielni przysługuje roszczenie o orzeczenie bezskuteczności wypowiedzenia spółdzielczej umowy o pracę lub jej warunków, a jeżeli spółdzielcza umowa o pracę uległa rozwiązaniu, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 111 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 111. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 111 w brzmieniu: „Członkowi spółdzielni, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie dłuższy jednak niż sześć miesięcy. Wynagrodzenie oblicza się na podstawie przeciętnego wynagrodzenia bieżącego z ostatnich trzech miesięcy oraz odpowiedni udział w części nadwyżki bilansowej”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 111 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 111. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 111 w brzmieniu: „Przepis par. 2 stosuje się odpowiednio do członka spółdzielni, który po wypowiedzeniu mu warunków pracy lub płacy z naruszeniem art. 102 par. 1 lub par. 2 albo art. 106 przystąpił do pracy na warunkach określonych w tym wypowiedzeniu”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 111 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 111. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 4 w art. 111 w brzmieniu: „W wypadku naruszenia przez spółdzielnię przepisów wymienionych w par. 1, członkowi który nie dochodzi roszczenia o orzeczenie bezskuteczności wypowiedzenia lub rozwiązania spółdzielczej umowy o pracę, albo wypowiedzenia jej warunków, lecz wypowiedział członkostwo w terminie statutowym, przysługuje odszkodowanie w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia, obliczonego według zasad określonych w par. 2”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 4 w art. 111 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 4 w art. 111. Została przekazana poprawka do par. 1 w art. 109, aby dodać pkt 4 w brzmieniu: „członek osiągnął wiek emerytalny”.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Podzielając poprzednią wypowiedź, że unormowanie tego wypadku jest potrzebne, wydaje mi się jednak, że trzeba doprecyzować ten punkt o osiągnięcie przez członka wieku i okresu zatrudnienia uprawniającego go do ubiegania się o emeryturę, jeżeli spółdzielnia rozwiązuje z nim umowę o pracę. Nie może być tak, że jest to samodzielna podstawa do wykreślenia. Zrozumiałam intencję wnioskodawców tej poprawki, że ma to być jedynie konsekwencja. Proponuję powtórzyć sformułowanie z art. 105 par. 1 pkt 2, czyli „członek osiągnął wiek i okres zatrudnienia uprawniający go do ubiegania się o emeryturę, a spółdzielnia rozwiązała z nim spółdzielczą umowę o pracę”.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę o przekazanie tej poprawki na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#EwaKralkowska">Zgadzam się z uwagami pani profesor.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JerzyPolaczek">To będzie jednak autopoprawka wnioskodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 112 w brzmieniu: „Przepisy art. 102, 105, 106 i 110 nie wyłączają stosowania korzystniejszych dla członków spółdzielni przepisów prawa pracy, zakazujących lub ograniczających wypowiedzenie umowy o pracę, wypowiedzenie warunków pracy lub płacy albo jej rozwiązanie bez wypowiedzenia”. Nikt nie wniósł do tego artykułu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 112 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 112. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 113 w brzmieniu: „Członkowi spółdzielni zatrudnionemu na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, którego spółdzielnia wykluczyła lub wykreśliła z naruszeniem przepisów art. 108–110 przysługują roszczenia przewidziane w przepisach art. 111 par. 1 i 2 lub, jeżeli jest to dla członka korzystniejsze, w przepisach prawa pracy dotyczących uprawnienia pracownika w razie niezgodnego z prawem rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 113 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 113. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 113 w brzmieniu: „Roszczeń, o których mowa w par. 1, członek może dochodzić tylko łącznie z wniesieniem powództwa o uchylenie uchwały o wykluczeniu lub wykreśleniu”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 113 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 113. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 113 w brzmieniu: „Jeżeli wykluczenie lub wykreślenie było uzasadnione, lecz nastąpiło z naruszeniem art. 108 par. 3 lub art. 110, powództwo członka o uchylenie uchwały o wykluczeniu albo o wykreśleniu i o przywrócenie do pracy może być oddalone, o ile dalsze pozostawanie członka w spółdzielni nie dałoby się pogodzić z dobrymi obyczajami”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 113 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 113. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 4 w art. 113 w brzmieniu: „Członkowi spółdzielni, który mimo bezzasadnego wykluczenia lub wykreślenia nie dochodzi przywrócenia członkostwa i przywrócenia do pracy, przysługuje odszkodowanie określone w art. 111 par. 4”. Nikt nie wniósł do tego paragrafu uwagi na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 4 w art. 113 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 4 w art. 113. Otrzymałam już nową redakcję pkt 4 w art. 109 par. 1 w brzmieniu: „członek osiągnął wiek i okres zatrudnienia uprawniający go do ubiegania się o emeryturę i spółdzielnia rozwiązała z nim spółdzielczą umowę o pracę”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem powyższej autopoprawki do art. 109 par. 1? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła powyższą autopoprawkę do art. 109 par. 1. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 114 w brzmieniu: „Postępowanie w sprawach o uchylenie uchwały rady lub walnego zgromadzenia o wykluczeniu lub wykreśleniu członka oraz o roszczenia określone w art. 111 i art. 113 par. 1 i 4, toczy się zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu w sprawach z zakresu prawa pracy”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 114 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 114. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 114 w brzmieniu: „Termin do wszczęcia przez członka spółdzielni postępowania przed sądem w sprawach dotyczących wypowiedzenia spółdzielczej umowy o pracę, warunków pracy i płacy, rozwiązania oraz odmowy nawiązania umowy, wynosi czternaście dni i liczy się od dnia doręczenia członkowi pisemnego zawiadomienia o oświadczeniu spółdzielni w tych sprawach wraz z uzasadnieniem”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 114 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 114. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 114 w brzmieniu: „W wypadku wniesienia przez członka odwołania w postępowaniu wewnątrzspółdzielczym, termin określony w par. 2 biegnie od dnia doręczenia członkowi zawiadomienia wraz z uzasadnieniem o uchwale organu odwoławczego lub od upływu terminu określonego w statucie do podjęcia uchwały przez ten organ”. Nikt uwagi na piśmie nie zgłosił. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 114 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 114. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 115 w brzmieniu: „W sprawach nieuregulowanych w niniejszym dziale, do spółdzielczej umowy o pracę stosuje się odpowiednio przepisy prawa pracy, z wyjątkiem przepisów Kodeksu pracy o zawieraniu umów o pracę na okres próbny oraz przepisów o stosunkach pracy na podstawie powołania, wyboru i mianowania”. Nikt nie wniósł uwagi na piśmie do tego artykułu. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja art. 115 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 115. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 116 w brzmieniu: „Statut może przewidywać zatrudnienie wszystkich lub niektórych członków nie na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, lecz na podstawie umowy o pracę nakładczą, umowy zlecenia, umowy o dzieło lub na innej podstawie, jeżeli jest to uzasadnione rodzajem działalności spółdzielni. Spółdzielnia ma obowiązek równomiernie rozdzielać pracę między tych członków, z uwzględnieniem ich kwalifikacji”. Do tego paragrafu Biuro Studiów i Ekspertyz KS ma uwagi. Proponuję pozostawić ten paragraf do późniejszego rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JerzyPolaczek">Jeżeli są uwagi do par. 1, należy także zostawić do późniejszego rozpatrzenia par. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">W takim razie zostawimy do późniejszego rozpatrzenia cały art. 116. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 117 w brzmieniu: „Statut może stanowić, że członkami spółdzielni mogą być także osoby fizyczne, prowadzące na własny rachunek działalność gospodarczą, które pozostają ze spółdzielnią w stałych stosunkach gospodarczych. W takim wypadku statut określa warunki, jakie powinni spełniać ci członkowie oraz ich prawa i obowiązki”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyPolaczek">Proszę o przedstawienie uzasadnienia tego artykułu. Proszę uwzględnić w wyjaśnieniu, co rozumie się przez stałe stosunki gospodarcze w kontekście relacji między osobami fizycznymi, które prowadzą działalność gospodarczą, a spółdzielnią. Jest to definicja, która nie występuje w innych przepisach.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JacekWerner">Także mam pewne wątpliwości do tego artykułu. Istotą spółdzielni pracy jest zatrudnienie członków w formie spółdzielczej umowy o pracę. W omawianym przepisie jest mowa jedynie o współpracy między osobą prowadzącą na własny rachunek działalność gospodarczą, a spółdzielnią. Nie ma tu żadnego połączenia w formie spółdzielczej umowy o pracę. Nie wiem czy tego typu rozwiązanie jest dopuszczalne w kontekście istoty spółdzielni pracy. Rzemieślnik prowadzący działalność gospodarczą może podpisać kilkuletnią umowę obwarowaną dużymi karami, jeżeli będzie źle współpracować. Prowadząc działalność gospodarczą będzie miał udział w zyskach spółdzielni, jako jej członek. W jednym z poprzednich artykułów mówiliśmy, że członek spółdzielni ma prawo nie tylko do wynagrodzenia, ale także do udziału w nadwyżce finansowej. Taki rzemieślnik będzie miał dwa tytuły do zysku: z własnej działalności i z działalności spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Zacznę od mniej skomplikowanej kwestii terminologicznej, czyli od klauzuli stałych stosunków gospodarczych. Klauzula ta występuje już w naszym ustawodawstwie, np. w art. 68 z oznaczeniem 2 Kodeksu cywilnego, w którym użyto sformułowania „jeżeli przedsiębiorca otrzymał od osoby, z którą pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych ofertę”. Artykuł ten został dodany dla potrzeb obrotu profesjonalnego. Ani w praktyce, ani w orzecznictwie, z którym zetknęłam się powołując się na pozostawanie stron w stałych stosunkach gospodarczych, nie wywołuje to określenie wątpliwości. Poruszamy się głównie w obszarze prawa cywilnego. Prawo z natury rzeczy operuje pewnymi klauzulami niedookreślonymi, aby dać organom orzekającym pewną swobodę, czyli tzw. luz decyzyjny.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#HenrykCioch">Na gruncie Kodeksu postępowania cywilnego, ku uciesze absolwentów wydziału prawa, którzy nie są adwokatami, ani radcami prawnymi, został przywrócony przepis, który umożliwia reprezentowanie przedsiębiorców przed sądami w ramach stosunku stałego zlecenia. To także jest klauzula, która już wcześniej istniała, ale kilka lat temu została zniesiona. Teraz została przywrócona. Uważam, że tę klauzulę należy pozostawić. Jeżeli chodzi o względy dodatkowe, to członek, który jest przedsiębiorcą w rozumieniu tej ustawy, nie jest zatrudniony na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, czyli działa na swój rachunek. Jeżeli jest osobą fizyczną, to nie ma przeszkód, żeby był członkiem spółdzielni pracy. Dlatego mówi się o stosunku zatrudnia i spółdzielczym stosunku pracy. Oczywiście zasadą jest zatrudnianie członków na podstawie spółdzielczych umów o pracę. Od tej zasady są jednak wyjątki, czyli zatrudnianie na podstawie szeroko rozumianych umów cywilnoprawnych, takich jak zlecenie, stałe zlecenie, itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#EwaKralkowska">To wyjaśnienie nie uspokoiło mnie, a wręcz przeciwnie. Powiem o sytuacji, którą zgłosili mi spółdzielcy zrzeszeni w spółdzielni pracy w moim okręgu. W spółdzielni tej część członków jest zatrudniona zgodnie z umową ze spółdzielczość pracy, a część osób jest członkami spółdzielni, ale nie jest zatrudniona, posiada tam swój majątek i czerpie z tego zyski, jakie przewiduje prawo. Zmniejszenie stanowisk pracy powoduje zmniejszenie kosztów tej spółdzielni. W związku z tym jest stały konflikt, który polega na tym, że spółdzielcy dążą do likwidacji miejsc pracy. Kłóci się to z zasadą funkcjonowania tej spółdzielni. Jest to moja następna wątpliwość, czy w ten sposób nie otwieramy tej furtki jeszcze szerzej. Nie widzę, w którym miejscu art. 98 dawałby wyjątki od reguły zatrudniania spółdzielców na podstawie umowy o pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#HenrykCioch">Musimy sobie uświadomić, że status prawny członków w danej spółdzielni wcale nie musi być jednakowy. Nigdzie nie jest powiedziane, że w spółdzielni pracy wszyscy członkowie muszą być zatrudnieni na podstawie spółdzielczej umowy o pracę. Przy spółdzielniach mieszkaniowych, z którymi mamy tyle problemów, status prawny członków jest zróżnicowany. Nie ma przeszkód, żeby w spółdzielniach pracy występowały dwie grupy członków, czyli członkowie zatrudnieni na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, czyli pracownicy w rozumieniu Kodeksu pracy, oraz członkowie przedsiębiorcy, którzy działają na swój rachunek i swoje ryzyko.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Jak ta sytuacja wygląda w spółdzielniach lekarskich?</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JacekWerner">Istotą spółdzielni pracy jest pozostawanie między członkiem a spółdzielnią w stosunku pracy określonym przez spółdzielczą umowę o pracę. Jeżeli członek spółdzielni nie jest związany ze spółdzielnią spółdzielczą umową o pracę, to mówimy o innej spółdzielni. Może być związany umową o pracę nakładczą. Musi to być jednak stosunek pracy. Taka formuła może być w innym typie spółdzielni. Art. 99 par. 1 stanowi jednoznacznie, że członek spółdzielni ma obowiązek pozostawać w stosunku pracy. Zostało przyjęte sformułowanie, że strony muszą pozostawać ze sobą w stosunku pracy. W omawianym przepisie jest odstępstwo od generalnej zasady i działanie praktycznie na rzecz konkurencji. Taka osoba może prowadzić tą samą działalność w spółdzielni i być członkiem rady nadzorczej. Przecież zostały przyjęte przepisy, że nie można prowadzić działalności konkurencyjnej wobec działalności spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JerzyJankowski">Intencja tego zapisu była zupełnie inna. Jaki mam interes we wstępowaniu do spółdzielni pracy mając świadomość, że podpisuje ona ze mną umowę, że kupi ode mnie mój produkt i będę miał udział w nadwyżce finansowej, a ja robię to w celu prowadzenia działalności konkurencyjnej? Odejście od generalnej zasady miało być szansą z jednej strony dla spółdzielni pracy, a z drugiej strony dla rzemieślników, którzy nie są w stanie na tym rynku konkurować. 3,5 mln ludzi nie wpadło jeszcze na to, żeby założyć spółdzielnie. Podobnie działają relacje między spółdzielnią mleczarską a dostawcą mleka. Dostawca mleka jest właścicielem gospodarstwa rolnego. Staje się członkiem spółdzielni tylko dlatego, że dostarcza mleko, co jest jego celem. Tu był podobny zamysł. W spółdzielni pracy trzeba mieć kooperanta. Gdy nie można utworzyć miejsca pracy, to dlaczego nie dać komuś szansy, żeby był członkiem spółdzielni. Jeżeli nie będzie tym członkiem, to zacznie obowiązywać ustawa o zamówieniach publicznych i trzeba będzie przeprowadzić przetarg. Mały rzemieślnik nie jest w stanie konkurować z żadną dużą firmą. Takie było założenie tej regulacji. Z tego powodu piszemy, że statut określa te wypadki. Dopiero w omawianym projekcie regulujemy spółdzielnie rzemieślnicze i jest to zupełnie inna sprawa. Proszę mi pokazać spółdzielnię rzemieślniczą, która w Warszawie buduje dom. Chyba, że pan Jacek Werner ma na myśli spółdzielnię Warbud, bo innej nie znam.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#RomualdAjchler">Wczytując się wnikliwie w omawiany artykuł i wsłuchując w to, co państwo mówicie, jestem skłonny postawić wniosek o jego wykreślenie. Podejrzewam i podzielam obawy przedstawiciela resortu finansów, że jest tu pewna ucieczka i omawiany przepis może działać na szkodę członków. Obawiam się, że komuś, kto miał być zatrudniony w spółdzielni pracy na podstawie umowy o pracę, zaproponuje się, jak się to czyni dzisiaj w gospodarce, założenie działalności gospodarczej po to, aby nie płacić składek na ZUS i innych kosztów związanych np. z urlopem. Pozostawienie omawianego przepisu w zaproponowanym brzmieniu daje takie szanse i obawiam się, że może być w sposób gremialny wykorzystywane. Podam przykład. Niedawno podczas mojego dyżuru przyszedł jeden z pracowników, który jest zatrudniony w przedsiębiorstwie transportowym i oświadczył, że jego pracodawca chce, żeby on otworzył działalność gospodarczą, aby wyzbyć się obowiązków, które zgodnie z przepisami Kodeksu pracy ciążą na pracodawcy. Do czego to służy? Pracodawca nie ma obowiązku zapłacenia temu kierowcy żadnych delegacji, np. jeżeli wyjeżdża za granicę, nie ma potrzeby udzielania urlopu, płacenia chorobowego, itp. Spółdzielnia pracy poza urlopami, o których wspomniałem i innymi świadczeniami zyska jeszcze jedną rzecz, a budżet państwa straci wysokość składek, gdyż ta działalność gospodarcza jest na ryczałcie. Być może, gdyby ta osoba była członkiem spółdzielni na spółdzielczej umowie o pracę, płaciłaby mniejsze zobowiązania z tytułu m.in. składek zdrowotnych. Jeśli chodzi o działalność konkurencyjną, nie może być tak, że zatrudniona firma jest konkurencyjna do spółdzielni. Mogę służyć wieloma przykładami, np. ze spółdzielni, którą w przeszłości prowadziłem. Spółdzielnia zajmowała się skupem i kooperacją w zakresie obrotu zwierzętami hodowlanymi. Jednocześnie członek tej spółdzielni prowadził taką samą działalność. Wykorzystywał swoją funkcję i napędzał klientów do swojego zakładu. Oczywiście przestał być członkiem spółdzielni i przestał pracować. Miał do wyboru dwie możliwości: pozostanie w spółdzielni lub prowadzenie działalności gospodarczej. Wybrał to drugie. Obawiam się, abstrahując od intencji wnioskodawców, że będzie to wykorzystywane właśnie w ten sposób. Jeśli przepis ten nie ulegnie modyfikacji, złożę wniosek o jego wykreślenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Im więcej słucham wyjaśnień, tym mam większy zamęt. Czy w dotychczasowej ustawie - Prawo spółdzielcze był taki zapis? Jeżeli był, to jak się sprawdzał, a jeżeli nie było takiego zapisu, to co skłoniło wnioskodawców do jego wprowadzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Opuściliśmy art. 116, ale muszę do niego nawiązać. Artykuł ten stanowi, że statut może przewidywać zatrudnienie wszystkich lub niektórych członków nie na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, lecz na podstawie umowy o pracę nakładczą, zlecenia, o dzieło lub na innej podstawie. Od razu wskazuję, że identyczne uregulowanie co do zasady, trochę mniej rozbudowane, znajduje się w art. 201 par. 1 ustawy - Prawo spółdzielcze z 1982 r. Praktyka i przedmiot działalności niektórych spółdzielni wymaga trochę bardziej elastycznego podchodzenia do problemu zatrudnienia, ale mogę to konstrukcyjnie wyjaśnić, że spółdzielnia musi zachować jakieś racjonalne proporcje. Zasadą, którą podkreślał mecenas Jacek Urbański, jest zatrudnienie w oparciu o spółdzielczą umowę o pracę, a te formy są niejako od tej zasady wyjątkami. Wszystkie inne formy sprawdziły się, są potrzebne i uregulowane w art. 116, do którego wrócimy. Art. 117 jest propozycją nowej regulacji wynikającej z sytuacji społeczno-gospodarczej, w której się znaleźliśmy, a która była zupełnie nieaktualna w 1982 r. oraz przy kolejnych nowelizacjach. Podkreślam, że dopiero statut może przewidzieć możliwość opisaną w art. 117, nie w stosunku do członków, lecz w stosunku do osób, które pozostają w stałych stosunkach gospodarczych. Nie wyobrażam sobie, żeby aktualny członek spółdzielni pracy pozostawał z nią w stałych stosunkach gospodarczych. Chodzi tu o kooperacyjne dostarczanie produktów różnej natury i półproduktów. Pan poseł obawia się, że pracodawca, czyli spółdzielnia pracy, pójdzie na rozwiązanie stosowane przez pracodawców, nadużywane i pozbędzie się członków. Mogę postawić tezę, że aktualny członek nie spełni w 99% przypadków warunków z art. 117, to znaczy nie będzie prowadził na własny rachunek działalności i nie będzie z tą spółdzielnią pozostawał w stałych stosunkach. Proszę zobaczyć, jaka jest sekwencja. Najpierw osoba ta musi pozostawać w stałych stosunkach, a dopiero potem może stać się członkiem spółdzielni. Członkiem spółdzielni nikt nie staje się automatycznie, lecz na zasadach ogólnych trzeba złożyć deklarację. Organ przewidziany w statucie do przyjmowania nowych członków ocenia, czy zostały spełnione w stosunku do danej osoby przesłanki do przyjęcia jej w poczet członków. Z tego co powiedziałam wynika, że taka osoba nie może prowadzić działalności konkurencyjnej, ponieważ współpracownik lub kooperant spółdzielni, nie jest w stosunku do niej konkurentem. Gdyby był konkurentem, to organ spółdzielni nie powinien go przyjąć w poczet członków. W razie gdyby taka okoliczność została potem ustalona, to powinien go wykreślić, a nawet wykluczyć. Nie widzę tu zagrożenia, o którym wspominał pan poseł. Jeszcze raz odsyłam do zdania drugiego omawianego artykułu, że to statut spółdzielni, jeżeli w ogóle dopuści tę możliwość, sprecyzuje warunki jakie powinien spełniać dany członek. To będzie zależało od okoliczności konkretnego wypadku, a zwłaszcza profilu działalności spółdzielni. Organ ten określi prawa i obowiązki członka, także w sferze dochodów, jakie będzie uzyskiwał w związku z tą przynależnością.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Ta osoba nie stanie się pracownikiem w rozumieniu przepisów Kodeksu pracy i ustawy - Prawo spółdzielcze w tej części, która dotyczy spółdzielni pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy poseł Romuald Ajchler podtrzymuje swój wniosek o wykreślenie art. 117?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RomualdAjchler">Zastanowię się jeszcze i skonsultuję ze swoim środowiskiem. Ewentualnie podczas drugiego czytania zgłoszę taki wniosek. Pani profesor nie przekonała mnie. Znam życie i wiem, że państwo odnosicie to do statutu, że statut może stanowić, iż członkiem spółdzielni mogą być także osoby fizyczne prowadzące na własny rachunek działalność gospodarczą. Najpierw się prowadzi działalność na własny rachunek, a potem ubiega się o członkostwo w spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Trzeba jednak pozostawać w stałych stosunkach. Na to także jest potrzebny pewien czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#RomualdAjchler">Podnosi pani wszystko do statutu. Do statutu można wiele wprowadzić. Statut określa warunki, jakie powinni spełniać członkowie oraz ich prawa i obowiązki. Można odwrócić sytuację, że członek spółdzielni zakłada działalność gospodarczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JerzyJankowski">Proszę o zmodyfikowanie tego przepisu. Wszyscy wiedzą, o co chodzi, a mają wątpliwości, czy w obecnej redakcji art. 117 jest to skonsumowane. Mam propozycję, żeby art. 117 brzmiał: „Statut spółdzielni może przewidywać, że osobie fizycznej prowadzącej na własny rachunek działalność gospodarczą, która pozostaje w spółdzielni w stałych stosunkach gospodarczych, przysługuje udział w nadwyżce bilansowej spółdzielni”. Cały czas mówimy o tym, żeby te osoby były zainteresowane ekonomicznie i miały z tego pieniądze. Może nie należy tego w ogóle wiązać ze stosunkiem członkostwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#EwaKralkowska">Im bardziej słucham tych wyjaśnień, tym bardziej moje wątpliwości się ugruntowują. Zgłaszam wniosek o wykreślenie tego artykułu. Przywołany przez przewodniczącego przykład nadużywania możliwości zatrudnienia osób na tzw. kontraktach, daje bardzo patologiczne efekty. Ludzie ci są pozbawieni wszelkich praw socjalnych i będą mieli najniższą możliwą emeryturę. Do niczego konstruktywnego to nie prowadzi. Jestem za wykreśleniem tego przepisu.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#RomualdAjchler">Nie chcę teraz wykreślać tego przepisu, dlatego powiedziałem, że podejmę decyzję podczas drugiego czytania, ale wówczas, gdy sam zostanę z wątpliwościami. Czy można sobie wyobrazić sytuację, że członkowi spółdzielni, który jest kierowcą, z różnych powodów proponuje się otworzenie działalności gospodarczej, żeby więcej zarobił i co miesiąc wystawiał fakturę? Jak ten przykład koresponduje z art. 117?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#HenrykCioch">Ten przykład nie dotyczy art. 117. Uważam, że utrzymanie tego przepisu jest niezbędne. W ostatnim czasie powstało wiele spółdzielni pracy. Lekarze nie są w spółdzielniach pracy zatrudnieni na podstawie spółdzielczej umowy o pracę, lecz na podstawie różnego rodzaju umów cywilnoprawnych, takich jak umowa zlecenia, o dzieło, itp. Odsyłam państwa do swojego opracowania na str. 173 i 174. Moje uwagi nie są długie. Zasadą jest, co jest regulacją ustawową, zatrudnianie członków spółdzielni pracy na podstawie spółdzielczych umów o pracę. Istnieją wyjątki od tej zasady. Ustawa daje jedynie wytyczne dla regulacji statutowych. Założenie nasze było takie, żeby ograniczona liczba przepisów ustawy miała charakter bezwzględnie obowiązujący, żeby spółdzielniom jako organizacjom autonomicznym rozszerzyć swobodę. To są regulacje statutowe, natomiast przepisy zawierają pewne wytyczne w tym przedmiocie. Jeżeli jest taka regulacja spółdzielni i taka potrzeba, część członków może być zatrudniona na podstawie umów cywilnoprawnych, a osoby nie będące członkami, które są przedsiębiorcami, kooperantami, którzy przez długi czas współpracują ze spółdzielnią, mogą uzyskać status członków, jeżeli leży to w interesie spółdzielni pracy. Członkowie - przedsiębiorcy będą drugą grupą członków, których członkostwo leży w interesie spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#EwaKralkowska">Pan profesor przywołał spółdzielnie lekarskie. Jest to bardzo dobry przykład, żeby udowodnić, że tak nie powinno być. Jest to temat znany mi bardzo dokładnie. Pozwolę sobie powiedzieć, na czym ten problem polega. Spółdzielnie zatrudniają na tzw. kontraktach lekarzy, którzy prowadzą działalność gospodarczą. Efekt tego jest następujący. Faktycznie ci lekarze mają większą pensję, czyli dochód z zatrudnienia. Jest ona większa, ponieważ pracodawca nie odprowadza składek na ZUS, nie płaci żadnych świadczeń socjalnych, pracownik nie ma płatnego urlopu i musi sam odprowadzić składkę na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Efekt tego jest taki, że dopóki wszyscy są młodzi, szczęśliwi, bogaci i piękni, jest dobrze, bo zarabiają trochę więcej. W momencie wypadku przy pracy, choroby, przejścia na emeryturę i miejsca, gdzie są potrzebne świadczenia socjalne, te osoby są ich pozbawione. W przypadku służby zdrowia, lekarzy i pielęgniarek jest to wysoce patologiczne. Orzeczenie Państwowej Inspekcji Pracy po dużej kontroli przeprowadzonej w 50 dużych zakładach opieki zdrowotnej stwierdziło, że jest to naruszenie prawa pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Jest to nowy zapis, który wymusiła sytuacja gospodarcza. Czy są takie spółdzielnie, dla których utrzymanie omawianego zapisu jest konieczne? Czy na przykładzie spółdzielni lekarskich, o których mówiła posłanka Ewa Kralkowska, zapis ten w zaproponowanym brzmieniu nie generuje zachowań patologicznych?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#KrystynaSkowrońska">Jest to przepis nowy. Jakie przesłanki kierowały wprowadzeniem tego przepisu poza nowymi rozwiązaniami gospodarczymi? Jakie są rozwiązania w tym zakresie w innych państwach Unii Europejskiej? Nie jest to dla nas rzecz, którą musimy się kierować, ale dobrze jest znać tę materię. Rozumiem, że pewne rygory związane z zatrudnieniem i przepisami Kodeksu pracy są dla niektórych podmiotów dość krępujące. Jakie dodatkowe argumenty kierowały wnioskodawcami poza stwierdzeniem, że jest to lepsze rozwiązanie gospodarcze?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#SzczepanSkomra">Art. 117 był prosty, a po dyskusji wydaje się bardzo skomplikowany. Osoba fizyczna, która prowadzi działalność gospodarczą staje się członkiem spółdzielni pracy, a w związku z tym wnosi także jakiś kapitał udziałowy. Cóż można powiedzieć o działalności spółdzielni, jeżeli nie będzie ona miała kapitału. Członek, który jest tylko i wyłącznie związany spółdzielczym stosunkiem pracy, wnosi swoją pracę. Tu istnieje szansa, że tego typu rozwiązanie wprowadzi dodatkowy kapitał, który pozwoli tym spółdzielniom się rozwijać. Uważam, że jest to słuszne. Jeżeli odwołujemy się do statutu, to dobrze by było, żeby walne zgromadzenie decydowało o tym, w jakim zakresie, kto i ile otrzymuje zysku. Jest to rzecz wokół której najbardziej można się skłócić i szukać korupcyjnej działalności. Jeżeli każdego roku wszyscy członkowie siadają do stołu i dzielą ten zysk, to uważam, że nie ma żadnych przeszkód, żeby nie wprowadzić art. 117. Prawo spółdzielcze nie może być prawem skostniałym. Ono musi być dostosowane do aktualnej sytuacji. Myślę, że nasza dyskusja jest pozytywna. Dobrze, że dużo pytamy, bo więcej wiemy i więcej się uczymy. Moim zdaniem należy poprzeć ten kierunek.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#HenrykCioch">Mogę jedynie powtórzyć argumenty, które już wymieniłem. Pierwsza zasada jest taka, że przede wszystkim obowiązuje spółdzielcza umowa o pracę, co jest regulacją ustawową. Po drugie na podstawie regulacji statutowej następuje zatrudnianie członków na podstawie różnego rodzaju umów cywilnoprawnych. Trzecią sytuacją jest przyjmowanie na podstawie regulacji statutowych w poczet członków spółdzielni pracy przedsiębiorców, prowadzących działalność gospodarczą na zasadach określonych w statucie tej spółdzielni. Jest to nowa regulacja statutowa. Oczywiście taki członek musi odpowiadać wymogom określonym w statucie, wnieść wpisowe i udział, którego wysokość jest określona. Jako członek podlega regulacjom danej spółdzielni. Jeżeli prowadzi działalność konkurencyjną, rada nadzorcza spółdzielni go wyklucza. Trzecie rozwiązanie uwzględnia sytuację, w jakiej znalazły się nie tylko spółdzielnie pracy, ale również spółdzielnie mleczarskie, które nie mają konkretnych regulacji w tym przedmiocie. Ten przepis jest logicznym i konkretnym przepisem nie tylko dla spółdzielni pracy. Jeżeli chodzi o przepisy korupcyjne i antykonkurencyjne, to już wcześniej zostały omówione.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JerzyJankowski">Słuchając tej dyskusji odnoszę wrażenie, że będą miały miejsce tylko korupcje i krętactwa. W art. 117 zaczynamy propozycję od sformułowania „statut może stanowić”. Członkowie muszą ustalić w statucie, czy chcą mieć takie rozwiązanie, czy nie. To oni muszą, jako właściciele spółdzielni, zdecydować jaki chcą mieć statut. Jeżeli nie wiedzą, o co chodzi, to należało od początku pisania tej ustawy przyjąć założenie, że członkowie nic nie wiedzą i musimy napisać wszystko, co mają regulować. Przypominam, że filozofia przy pisaniu tego projektu ustawy była taka, aby maksymalną liczbę regulacji odsyłać do statutu, żeby właściciele tej spółdzielni sami określili warunki, w jakich mogą funkcjonować. Jeżeli art. 117 zostanie przyjęty, to może się okazać, że będzie martwy. Nikt może takiego statutu nie uchwalić, bo nie będzie miał w tym interesu. Powinniśmy dać jednak taką szansę.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 117 w brzmieniu przedłożonym w projekcie ustawy? Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się przyjęła art. 117 w brzmieniu przedłożonym w projekcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#EwaKralkowska">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 118 w brzmieniu: „Statut spółdzielni może uzależnić przyjęcie w poczet członków od odbycia okresu kandydackiego. W takim wypadku statut wskazuje organ uprawniony do przyjmowania kandydatów i określa czas trwania okresu kandydackiego”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 118 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 118. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 118 w brzmieniu: „Do kandydatów na członków stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu pracy dotyczące osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę zawartej na czas określony. Stosunek pracy między kandydatem a spółdzielnią może być jednak rozwiązany wcześniej, z zachowaniem terminów i zasad przewidzianych w przepisach Kodeksu pracy o rozwiązaniu umowy zawartej na czas nieokreślony”. Nikt nie zgłosił do tego paragrafu uwag na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 118 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 118. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 118 w brzmieniu: „Kandydatom mogą przysługiwać określone w statucie prawa i obowiązki członków spółdzielni, z wyjątkiem obowiązku wnoszenia udziałów i wkładów”. Nikt nie zgłosił do tego paragrafu uwag na piśmie. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 118 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 118. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 119 w brzmieniu: „Przepisów niniejszego Działu nie stosuje się do stosunku zatrudnienia dyrektora przedsiębiorstwa spółdzielni”. Do tego artykułu zostały zgłoszone uwagi rządu oraz Biura Studiów i Ekspertyz KS, iż niesłusznie nie stosuje się tego działu do stosunku zatrudnienia dyrektora przedsiębiorstwa spółdzielni.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Opowiadam się za pozostawieniem tego przepisu w zaproponowanym brzmieniu. Po raz kolejny powtarzamy, że zasadą jest spółdzielcza umowa o pracę, ale niekoniecznie w obecnej sytuacji rynkowej, bardzo trudnej dla spółdzielni pracy. Nie zawsze w przypadku dyrektora jest to najlepsze rozwiązanie. Wprowadza się, także w regulacji dotyczącej zarządu, możliwość kierowania menadżerskiego. Na stanowisku dyrektora powinny być inne zasady, czyli regulacja dopuszczająca rozmaite podstawy zatrudnienia i funkcjonowania w charakterze dyrektora.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JerzyJankowski">Przyjęliśmy założenie, że dyrektorem i prezesem może być osoba nie będąca członkiem spółdzielni. Jeżeli bierzemy pod uwagę specyfikę działania spółdzielni pracy, na co państwo zwracaliście uwagę, to te osoby występują w podwójnej roli, czyli są pracownikami i członkami spółdzielni. Można sobie wyobrazić sytuację nieprzyjemną, w której należy zredukować załogę i rozwiązać z kimś stosunek pracy. Mimo tego, że dyrektor działa racjonalnie, to na radzie nadzorczej może zostać przegłosowany wniosek o rozwiązaniu z nim umowy. Dlatego proponujemy, żeby w stosunku do dyrektorów te zasady nie działały, lecz te z Kodeksu pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#EwaKralkowska">Argument, który pan prezes przytoczył, nie przekonał mnie. Dlaczego Biuro Studiów i Ekspertyz KS oraz rząd uważają, że ten przepis nie jest dobry?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#WandaWojnowskaCiodyk">Po raz pierwszy wzięłam do ręki opinię Biura Studiów i Ekspertyz KS, która została zlecona ekspertowi zewnętrznemu. Nie mogliśmy wydelegować kogoś, kto specjalizuje się w prawie spółdzielczym. Uwagi wyrażone na str. 9 opinii prof. Zdzisława Niedbały wydają się całkiem sensowne.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę o odpowiedź na pytanie zadane przez posłankę Ewę Kralkowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#WandaWojnowskaCiodyk">Przepisów całego działu dotyczącego spółdzielni pracy nie stosuje się do dyrektora spółdzielni. Pan profesor słusznie zaznacza, że taki przepis nie jest odpowiedni, skoro ustawa przewiduje, że dyrektor przedsiębiorstwa może być członkiem spółdzielni i może być zatrudniony na podstawie spółdzielczej umowy o pracę. Jest tu więc pewna rozbieżność przepisów. Problem ten wymaga rozważenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#TeresaOstrowska">Rząd w swoim stanowisku stwierdził, że przepis ten odbiega od idei całej regulacji zawartej w dziale III. W ocenie rządu warto rozważyć, czy nie należy odesłać w tym przepisie do regulacji statutowych lub do przepisów prawa pracy, ewentualnie prawa cywilnego, jeżeli miałoby to być zatrudnienie w ramach stosunku cywilnoprawnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję zostawić rozpatrywanie art. 119 i go doprecyzować. Proszę, żeby prof. Henryk Cioch i prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk na następnym posiedzeniu przedstawili propozycję. Przystępujemy do rozpatrzenia działu IV. Poseł Stanisław Kalemba proponuje, aby dodać jako dział IV „Banki spółdzielcze”. Wówczas „Spółdzielnie rzemieślnicze” stałyby się działem V.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Ta kwestia była szczegółowo rozważana w trakcie prac zespołu. Tak, jak podkreśla to uzasadnienie projektu prezydenckiego uznano, że banki spółdzielcze oraz spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe są instytucjami w pierwszym rzędzie natury finansowej, a dopiero później organizacjami spółdzielczymi. Akceptując stan prawny, jaki już istnieje i unormowanie funkcjonowania tego rodzaju organizacji w oparciu o przepisy odrębnych ustaw uznano, że nie należy tej regulacji zamieszczać w tej kompleksowej ustawie dotyczącej prawa spółdzielczego. Głównym argumentem jest przewaga elementów natury finansowej, z którymi wiąże się szereg specjalnych regulacji w dziedzinie funkcjonowania, kontroli i nadzoru nad elementami czysto spółdzielczymi, którymi zajmujemy się w tej ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KrystynaSkowrońska">Nie można się zgodzić ze stanowiskiem reprezentowanym przez wnioskodawców, ponieważ mówimy o dwóch różnych rzeczach, czyli o formie prawnej, jaką jest bank spółdzielczy, jako spółdzielnia oraz o rodzaju działalności. Wszystkie przepisy prawa bankowego dotyczą formy prawnej. W prawie bankowym jest uregulowany rodzaj działalności, sposób prowadzenia tej działalności, wprowadzenia specjalnych regulaminów, norm ostrożnościowych, itp. Staram się zwrócić uwagę wnioskodawców na to, że formę prawną innych banków reguluje np. Kodeks spółek handlowych. Mówimy teraz o uwzględnieniu banków spółdzielczych w omawianym projekcie ustawy Prawo spółdzielcze z uwagi na formę prawną. Kodeks spółek handlowych, którym rządzą się inne banki, jest również ustawą regulującą formę prawną.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#StanisławKalemba">Należy brać pod uwagę doświadczenie i rolę jaką najstarsze banki spółdzielcze wykonały w Polsce. Wiadomo co się dzieje z systemem bankowym w Polsce. Banków z kapitałem polskim pozostało niewiele, czyli zupełnie inaczej, jak ma to miejsce w państwach Unii Europejskiej. Największe problemy występują na obszarach wiejskich w rolnictwie i tu pojawia się specyfika banków spółdzielczych. Trzeba spojrzeć na to, czego dokonały w ostatnich kilkunastu latach w arcytrudnych warunkach. Dzisiaj spełniają podstawowe kryteria na jednolitym rynku Unii Europejskiej. Nie do przyjęcia jest argument, że banki spółdzielcze nie powinny mieć oddzielnego miejsca w tej ustawie, skoro oddzielnie są regulowane spółdzielnie produkcji rolnej, kółek rolniczych i inne. Próba zanegowania umieszczenia banków spółdzielczych w odrębnym dziale w ustawie - Prawo spółdzielcze wynika z niezrozumienia. Nie mogę przyjąć tych argumentów. Należy brać pod uwagę szczególną rolę tych banków oraz kwestię zrównoważonego rozwoju obszarów wiejskich i rolnictwa tam, gdzie jest największe bezrobocie. Źle się stało, że do tej pory banki spółdzielcze nie były wyodrębnione w tej ustawie. Był to duży błąd. To są przecież spółdzielnie. Zdecydowanie opowiadam się za tym, żeby ten dział umieścić w ustawie Prawo spółdzielcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#EugeniuszLaszkiewicz">Tylko dlatego, że banki spółdzielcze mają w nazwie wyraz „spółdzielcze” i mają charakter spółdzielczy nie udało się niektórym, którzy chcieli sprywatyzować sektor bankowości spółdzielczej doprowadzić do tego, żeby pozbawić je tożsamości. Rzeczywiście obowiązują ustawy regulujące szczegółowo niektóre zasady funkcjonowania w aspekcie bankowym. Jest to głównie ustawa o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających, ale w wielu wypadkach odsyła ona do ustawy - Prawo spółdzielcze. Uważamy, że brak odpowiednich uregulowań i zapisów w prawie spółdzielczym dyskryminuje sektor bankowości spółdzielczej. Chcę powiedzieć, że te sugestie zapisów w prawie spółdzielczym, dotyczą wyłącznie kwestii spółdzielczych, które wymagają uregulowania i odpowiedniego zapisania, żeby nie było żadnych wątpliwości, a jednocześnie, żeby zrównały niektóre aspekty działalności z innymi podmiotami finansowymi. Chcę przypomnieć, że intencją rządu powinno być naprawienie szkody, jaką wyrządzono sektorowi bankowości spółdzielczej. W ustawie, której nikt nie uchylił, o funkcjonowaniu banków spółdzielczych i w ustawie - Prawo bankowe jest zapisany rok 2010, jako docelowy do osiągnięcia progów kapitałowych. Tymczasem nasi negocjatorzy, nie wiedząc czym się kierowali, zapisali o 3 lata krótszy okres dochodzenia do tych progów. Zostaliśmy postawieni w sytuacji bez wyjścia, podbramkowej. Wprowadzenie zapisów o możliwości emisji obligacji typu B i zaliczeniu długoterminowych lokat pozwala wyrównać te szanse.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#HenrykCioch">Dotrzemy do omawiania art. 167 i 168 projektu ustawy. Art. 167 jest poświęcony spółdzielczym kasom oszczędnościowo-kredytowym, a art. 168 bankom spółdzielczym. Nie widzę przeszkód, żeby te propozycje włączyć do treści art. 168. Niestety nie mieliśmy na to wpływu. Najlepszą ustawą - Prawo spółdzielcze byłaby ustawa kompleksowa, żeby część szczegółowa regulowała banki spółdzielcze, spółdzielcze kasy i przede wszystkim spółdzielnie mieszkaniowe. Istnieją jednak trzy odrębne ustawy, które nadal obowiązują. Na pierwszym posiedzeniu naszej komisji podnosiłem ten problem i toczyła się dyskusja. W krajach Unii Europejskiej są państwa, w których część szczegółowa jest pełna. W ustawie z 1961 r. i po części z 1982 r. regulacje w części szczegółowej były pełne. W tej chwili są trzy odrębne ustawy oraz regulacje w części szczegółowej. To nie jest najlepsze rozwiązanie. Pewnym antidotum są regulacje zawarte w art. 167 i 168. Wydaje mi się, że w tym momencie dyskusja na ten temat jest przedwczesna.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Rozumiem, że proponuje pan, żeby nie dyskutować teraz nad propozycją posła Stanisława Kalemby, lecz dopiero przy omawianiu art. 168.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#ZbigniewKrutczenko">W pełni popieram wystąpienia moich przedmówców, którzy proponowali wprowadzenie dodatkowego rozdziału o bankach spółdzielczych. Podkreśli to rolę banków spółdzielczych, a są to jedyne prawdziwe banki polskie. Trzeba szczególnie podkreślić ich rolę dla rozwoju wsi i rolników. Nie mniejszą rolę banki spółdzielcze odgrywają w rozwoju przedsiębiorczości dla małych i średnich przedsiębiorstw. Banki komercyjne w różny sposób udzielają kredytów i popierają polską gospodarkę. Banki spółdzielcze przede wszystkim obsługują trzy grupy, czyli małe i średnie przedsiębiorstwa, rolników oraz transportowców. Spójrzmy na inny aspekt sprawy. W bankach komercyjnych i zagranicznych na przestrzeni ostatnich lat bardzo zmalało zatrudnienie. Banki spółdzielcze nie tylko utrzymują zatrudnienie, ale co roku to zatrudnienie wzrasta. Jest to niebagatelna rola. Uważam, że powinny one znaleźć odzwierciedlenie w oddzielnym rozdziale swojej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#AdamKnych">Powiem jeszcze o ratio legis, dla którego znalazły się propozycje nowego działu. Chodzi o wskazanie pewnego specyficznego charakteru i dodatkowych zadań banków spółdzielczych, o których prawo bankowe nie mówi, ponieważ reguluje sytuację prawną banków w ogólności. Ten specyficzny rodzaj spółdzielni, jaką jest bank spółdzielczy, polega m.in. na tym, że spełnia on bardzo istotne funkcje w rozwoju wsi. W niedawno zakończonej ustawie o jednostkach doradztwa rolniczego rola banków spółdzielczych we współpracy z jednostkami w pozyskiwaniu środków z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej została bardzo wyraźnie podkreślona. Ustawodawca wyraźnie zmierza do nadania bankom spółdzielczym pewnej roli do wykorzystywania ich w realizowaniu swojej polityki. Kryterium działalności banku spółdzielczego nie jest wyłącznie kryterium opartym na zysku. Chodzi o coś więcej, o pewną pomoc polskiemu rolnikowi i drobnemu przedsiębiorcy, który nie uzyskałby kredytu, ani innej pomocy finansowej ze strony żadnej innej instytucji, ponieważ inne instytucje, w szczególności banki komercyjne, nie działają i nie chcą działać na tych terenach, ponieważ jest to działalność dość ryzykowna i mało opłacalna. Banki spółdzielcze w porównaniu z bankami komercyjnymi generują stosunkowo niski zysk. Chodzi tu o pewną ideę spółdzielczości. Banki te działają na terenach, gdzie nikt inny nie chciałby udzielać kredytów. Angażują się także w przedsięwzięcia o bardzo niskim zysku, czy wręcz robią to bez osiągania zysku. Chodzi np. o dystrybucję bonów paliwowych, która jest bardzo istotna z punktu widzenia rolnictwa. Należy także przypomnieć o trzecim progu kapitałowym. Powołam się na art. 172 pkt 3 obowiązującego prawa bankowego, który stanowi że banki mają obowiązek osiągnąć trzeci próg kapitałowy do dnia 31 grudnia 2010 r. W traktacie akcesyjnym rzeczywiście zapisano 2007 r. przyspieszając ten termin, ponieważ prawo unijne przeważa nad prawem krajowym. Banki spółdzielcze zostały więc postawione w sytuacji dość trudnej. Apeluję, żeby mieć świadomość, iż od państwa głosowania zależy los około 115 banków spółdzielczych, ponieważ nie osiągną one trzeciego progu kapitałowego. Jeden na pięć banków spółdzielczych zniknie. Proszę wziąć to pod uwagę. Jeżeli chodzi o szczegóły, jestem gotowy służyć odpowiedziami na zadane pytania. Na koniec jeszcze wspomnę, że w ustawie z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających ustawodawca bardzo wyraźnie odsyła do prawa spółdzielczego i stanowi w art. 2 pkt 1, że „ilekroć w ustawie jest mowa o banku spółdzielczym należy przez to rozumieć bank będący spółdzielnią, do którego w zakresie nieuregulowanym w niniejszej ustawie oraz ustawie Prawo bankowe mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze”. Jest tu wyraźne odesłanie do tego aktu.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#MariaIwaszkiewicz">Ta propozycja poprawek wzbudza zasadnicze zastrzeżenia Biura Legislacyjnego KS z kilku powodów. Zaproponowane rozwiązania powinny być przeniesione do konkretnych ustaw. Jeżeli wnioskodawcy uważają, że należy zmienić definicję banku spółdzielczego, propozycje powinny zostać przeniesione do ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych. Jest absolutnie niedopuszczalne, żeby w ustawie - Prawo Spółdzielcze wprowadzać zwolnienie od podatku dochodowego od osób prawnych i zmniejszenie rezerwy obowiązkowej. Należałoby zmienić ustawy o Narodowym Banku Polskim i o podatku dochodowym od osób prawnych. Na pewno nie można tego zrobić w taki sposób, jak to zostało zaproponowane bezpośrednio w ustawie - Prawo spółdzielcze. Rozumiem, że wnioskodawcy proponują także przepisy zmieniające przepisy obowiązujące i zmianę ustaw o funkcjonowaniu banków spółdzielczych i o Narodowym Banku Polskim. Naszym zdaniem jest absolutnie niedopuszczalne zapisanie w ustawie - Prawo spółdzielcze, że pomniejsza się kwotę rezerwy obowiązkowej i zwolnienia podatkowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Składam wniosek formalny o przerwę.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#JacekWerner">Przedstawicielka Biura Legislacyjnego KS zwróciła uwagę na część kwestii, o których chciałem powiedzieć. Zaproponowane przepisy nie wiążą się z merytorycznym zakresem prawa spółdzielczego. W uzasadnieniu do tego przedłożenia napisano, że „ponieważ w ustawie prawo bankowe nie ma osobnego rozdziału o bankach spółdzielczych, a ustawa z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych dotyczy organizacji i zrzeszania się banków spółdzielczych w bankach zrzeszających oraz działalności banków zrzeszających, proponowana powyżej materia nie ma swojego uregulowania”. Zwracam uwagę, że to zdanie jest nieprawdziwe. Ustawa o funkcjonowaniu banków spółdzielczych w czternastu artykułach reguluje funkcjonowanie banków spółdzielczych. Określa, czym jest bank spółdzielczy, zakres działalności banku spółdzielczego, szczególne kompetencje organów, szczególne zasady powoływania członków i sprawy związane z lustracją. W sprawach nieuregulowanych odsyła do prawa bankowego i prawa spółdzielczego. Argumentacja, że ustawa nie reguluje kwestii funkcjonowania banków spółdzielczych jest nieprawdziwa. Zaproponowany rozdział de facto nie zawiera merytorycznych rozwiązań dotyczących funkcjonowania organizacji działalności banku spółdzielczego. W proponowanym art. 120 par. 1 jest napisane, że banki spółdzielcze są ważnym partnerem realizowania polityki zrównoważonego rozwoju wsi i obszarów wiejskich. Ten zapis nie ma żadnej treści normatywnej. Jest to pewna preambuła. Par. 2 stanowi, że bank spółdzielczy posiada osobowość prawną. Prawo spółdzielcze określa, czy spółdzielnia ma osobowość prawną. Tego typu rozwiązanie kolidowałoby z definicją zawartą w ustawie o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, bo mielibyśmy dwie definicje banku spółdzielczego, jedną zawartą w prawie spółdzielczym, a drugą w ustawie z 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych. Następnie w propozycji posła Stanisława Kalemby są określone cele banku spółdzielczego. Bank jest prywatną własnością członków, którzy określają zakres działalności. Oczywiście może zostać użyty argument, że Narodowy Bank Polski i Komisja Nadzoru Bankowego ingerują w działalność banku. Jest to jednak związane z wymogami kapitałowymi. Bank komercyjny, który spełnia normy kapitałowe określa swój zakres działalności. Wśród banków spółdzielczych są także takie banki, które mają wysokie progi kapitałowe, że nawet nie muszą funkcjonować i zrzeszać się pod rygorami ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych. Są to tak duże jednostki bankowe, że same mogą określić zakres działalności. Ta materia powinna być rozpatrzona w uzgodnieniu z Narodowym Bankiem Polskim. W przedstawionej propozycji stwierdzono, że dochody banku spółdzielczego są wolne od podatku. Właściwym miejscem do wszelkich ulg są ustawy podatkowe, a nie przemycanie tego typu rozwiązań w innych ustawach. Trzeba zwrócić uwagę, że tego typu rozwiązanie może być zakwestionowane z uwagi na przepisy dotyczące pomocy publicznej. Taka jest opinia Komitetu Integracji Europejskiej. Jest także propozycja zmiany ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, m.in. art. 3. Ze zdumieniem można stwierdzić, że propozycja idzie w kierunku obligatoryjnego zrzeszania się wszystkich banków spółdzielczych w Krajowym Związku Banków Spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#JacekWerner">Proponuje się artykuł w brzmieniu: „Banki spółdzielcze i zrzeszające reprezentowane są przez Krajowy Związek Banków Spółdzielczych”. Jest to reprezentowanie obligatoryjne. Obecnie w ustawie o funkcjonowaniu banków spółdzielczych jest zapis, że banki mogą się zrzeszać w Związku Banków Polskich i Krajowym Związku Banków Spółdzielczych. Ustawa o funkcjonowaniu banków spółdzielczych to reguluje. Jeżeli jest jakiś problem, na który trzeba zwrócić uwagę, ta ustawa jest właściwa do wprowadzenia modyfikacji. Ta propozycja powinna zostać skonsultowana z Narodowym Bankiem Polskim. Nie należy wprowadzać rozwiązań, które nie wprowadzają żadnych zmian merytorycznych, a wprowadzają chaos w funkcjonowaniu jednostek, które są bardzo ważne. Uzyskały one bardzo istotną pomoc finansową ze środków budżetu państwa w postaci obligacji restrukturyzacyjnych, całego procesu restrukturyzacji i ulg podatkowych. Należy rozważyć, czy jest jakiekolwiek merytoryczne uzasadnienie do tego typu rozwiązań, które byłoby konieczne z uwagi na rozwiązania zastosowane w ustawie Prawo spółdzielcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#KrystynaSkowrońska">Wydaje mi się, że powinniśmy rozstrzygnąć, w którym miejscu tym problemem się zajmiemy. Podniesione uwagi przez Biuro Legislacyjne KS i dyrektora Jacka Wernera należy przyjąć jako kontrargumenty. Głównym argumentem, który kierował wnioskodawcą, jest sprawa podwójnego stanowiska rządu w sprawie banków spółdzielczych i norm kapitałowych. Próbuję wywieść taki wniosek, że po raz pierwszy mamy do czynienie z kolizją dwóch stanów prawnych: polskiego i europejskiego. Przyjmujemy, że prawo europejskie jest nadrzędnie obowiązujące. Wydaje się, że m.in. normy kapitałowe leżą u podstawy takiej propozycji. Mówimy m.in. o sprawach dotyczących rezerwy obowiązkowej lub zwolnień z podatku. Wnioskodawca miał prawo złożyć taką propozycję. Powinniśmy rozważyć i rozstrzygnąć, czy tym problemem się zajmiemy. Jeżeli jest to problem technicznej zmiany regulacji, uzgodnijmy z Biurem Legislacyjnym KS, jak poprawnie powinniśmy to rozwiązać. Uwagi podniesione przez dyrektora Jacka Wernera są wyartykułowane literalnie. Nie próbuję z nimi polemizować. Z przedstawionych stanowisk wynika, że nie rozstrzygamy sprawy ostatecznie, ale mówimy o potrzebie wpisania tych przepisów. Nie chcę mówić, kiedy wprowadzono system nakazowo-rozdzielczy i limity. Nie mówimy, że było to dobrodziejstwo. Intencja jest słuszna, a kierunek poprawny. Proponuję, żeby Biuro Legislacyjne KS doprecyzowało te przepisy.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">W imieniu wnioskodawcy chcę powiedzieć, że nikt z nas nie miał nigdy intencji podważania roli banków spółdzielczych. Jako eksperci prawnicy mamy za zadanie dbać o prawidłowość i sensowność jurydyczną rozwiązań, nie zamykając uszu na głosy praktyki i potrzeby z niej płynące. Takie jest założenie. Dyrektor Jacek Werner wyraźnie wskazał na relacje między regulacjami, w tym na funkcjonowanie ustawy szczególnej dotyczącej banków i na odesłanie zawarte w niej do ustawy ogólnej - Prawo spółdzielcze. Akceptując wniosek posła Stanisława Kalemby doprowadzilibyśmy do najgorszej sytuacji modelowej, że ta sama materia funkcjonowania banku spółdzielczego zostałaby uregulowana w dwóch ustawach: ogólnej - Prawo spółdzielcze i specjalnej. Prof. Henryk Cioch wspominał o różnych modelach uregulowania ustawodawstwa spółdzielczego przyjmowanych na świecie. Takiego modelu, że ta sama materia jest przedmiotowo rozbita między dwie regulacje, nie przypominam sobie. Jeżeli jest ustawa ogólna, to są albo szczególne przepisy w niej zawarte, albo funkcjonują samodzielnie ustawy szczególne. Proszę o zwrócenie uwagi na to, co państwo zamierzają zrobić z punktu widzenia konstytucyjnego. Odwoływałam się do prof. Bogusława Banaszaka z Uniwersytetu Wrocławskiego, który nawiązał do zasad procedury legislacyjnej przewidzianej w polskiej konstytucji. Podkreślił, że inicjatywa ustawodawcza w konstytucji ma charakter kolektywny, a prawo zgłaszania poprawek ma charakter indywidualny. Przy pomocy poprawek, które rozbijają pierwotne projekty wniesione zgodnie z przysługującą podmiotowi inicjatywą ustawodawczą. Nie wolno wprowadzać rozwiązań, które nie mają bezpośredniego związku z materią określoną pierwotnym projektem. Jeżeli zaszłaby potrzeba zmiany ustawy szczególnej z 2000 r., to w art. 168 jest taka możliwość, ale tylko w zakresie zgodnym z zasadami konstytucyjnymi, o czym mówił prof. Henryk Cioch.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dyskusję ogólną odbyliśmy i wysłuchaliśmy argumenty. Proponuję, aby powstał zespół w składzie: poseł Stanisław Kalemba, posłanka Krystyna Skowrońska, poseł Zbigniew Krutczenko, Biuro Legislacyjne KS oraz prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk. Zespół ten przygotuje na posiedzenie Komisji w przyszłym tygodniu propozycje szczegółowych regulacji dotyczących banków spółdzielczych, które możemy uwzględnić w ustawie - Prawo spółdzielcze.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#JerzyJankowski">Proszę, żeby Krajową Radę Spółdzielczą reprezentował prezes Eugeniusz Laszkiewicz. Ja nie jestem bankowcem i nie znam się na tych rzeczach.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Myślę, że nie przeszkód w tym zakresie. Prezes Eugeniusz Laszkiewicz ma wielką wiedzę i doświadczenie w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#JerzyPolaczek">Proponuję, żeby do tego zespołu weszła także ekspert Klubu PiS Karolina Firek.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Nie widzę żadnych przeszkód. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja wniosek, aby powołać zespół, który zajmie się kwestią banków spółdzielczych przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek, aby powołać zespół, który zajmie się kwestią banków spółdzielczych. Nie określam konkretnego terminu. Wrócimy do rozpatrywania tego działu, gdy zostanie on opracowany i nie będzie budził kontrowersji, które pojawiły się w dyskusji ogólnej. Ogłaszam przerwę.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Wznawiam obrady. Przystępujemy do rozpatrzenia działu IV „Spółdzielnie rzemieślnicze”. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 120 w brzmieniu: „Celem działalności gospodarczej spółdzielni rzemieślniczej jest świadczenie pomocy i organizowanie współdziałania członków w zakresie ich działalności wytwórczej i usługowej, zaopatrywania w maszyny, surowce i materiały, organizowania zbytu towarów i usług oraz wspierania postępu technicznego”. Do tego paragrafu nikt nie zgłosił uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 1 w art. 120 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 1 w art. 120. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 2 w art. 120 w brzmieniu: „Dla wykonania zadań określonych w par. 1 spółdzielnia rzemieślnicza może prowadzić w interesie swoich członków również inną działalność gospodarczą”. Do tego artykułu nikt nie zgłosił uwag. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 2 w art. 120 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 2 w art. 120. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 3 w art. 120 w brzmieniu: „Spółdzielnia może zawierać umowy w imieniu swoich członków i reprezentować ich przy czynnościach prawnych w innych sprawach, a w szczególności w postępowaniu ofertowym i w negocjacjach, uczestniczyć w przetargach lub aukcjach, a także wystawach i pokazach. Statut określa zakres i formę dopuszczalnego umocowania spółdzielni przez członka”. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja par. 3 w art. 120 przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła par. 3 w art. 120. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 1 w art. 121 w brzmieniu: „Członkami spółdzielni mogą być wyłącznie rzemieślnicy w rozumieniu ustawy z dnia 22 marca 1989 r. o rzemiośle (Dz.U. z 2002 r. Nr 12, póz. 979 oraz z 2003 r. Nr 137 póz. 1304) i przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą na własny rachunek”. Do tego paragrafu uwagę ma rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#TeresaOstrowska">Uwaga rządu ma charakter redakcyjny. Czytając ten przepis można odnieść wrażenie, że rozdziela się w nim pojęcie przedsiębiorcy i rzemieślnika. Rząd proponuje, aby przepis ten brzmiał następująco: „Członkami spółdzielni mogą być wyłącznie rzemieślnicy w rozumieniu ustawy z dnia 22 marca 1989 r. o rzemiośle (Dz.U. z 2002 r. Nr 12, póz. 979 oraz z 2003 r. Nr 137 póz. 1304) i inni przedsiębiorcy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Według mnie jest to słuszna uwaga.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#HenrykCioch">Zgadzam się z tą propozycją.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Proponowana zmiana sprowadza się do dodania słowa „inni” przed wyrazem „przedsiębiorcy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Par. 1 w art. 121 brzmiałby: „Członkami spółdzielni mogą być wyłącznie rzemieślnicy w rozumieniu ustawy z dnia 22 marca 1989 r. o rzemiośle (Dz.U. z 2002 r. Nr 12, póz. 979 oraz z 2003 r. Nr 137 póz. 1304) i inni przedsiębiorcy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Akceptujemy tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#WandaWojnowskaCiodyk">Na początku przedstawię generalną uwagę na temat całego działu. Ze zleceń, które dotarły do Biura Studiów i Ekspertyz KS wynika, że środowisko rzemiosła ma duży problem legislacyjny. Chodzi o doprecyzowanie w ustawie o rzemiośle zakresu pojęciowego wyrazu „rzemieślnicy” i o uregulowanie statusu Związku Rzemiosła Polskiego. Nowa ustawa - Prawo spółdzielcze także dotyczy tych dwóch spraw. Dostrzegam konieczność przeprowadzenia konsultacji ze środowiskiem rzemieślniczym i przedstawicielami Związku Rzemiosła Polskiego. W ustawie o rzemiośle rzemieślnicy rozumiani są jako przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą osobiście lub przy zatrudnieniu nie przekraczającym 50 osób. Proponuje się zawarcie w art. 121 sformułowania „i inni przedsiębiorcy”. Jaki jest sens tworzenia spółdzielni rzemieślniczych i zrzeszania się przedsiębiorców z różnych branż w spółdzielnie, które będą miały status spółdzielni rzemieślniczych. Spółdzielnie rzemieślnicze są członkami Związku Rzemiosła Polskiego. Na mocy projektowanych propozycji Związek Rzemiosła Polskiego będzie obowiązkowo przynależał do Krajowej Rady Spółdzielczej. Uważam, że w tej kwestii należy zasięgnąć opinii przedstawicieli Związku Rzemiosła Polskiego. W moim przekonaniu formułowanie podstaw do zrzeszania się przedsiębiorców tworzy pytanie, czym ograniczony ma być zakres przedsiębiorców, którzy mają tworzyć spółdzielnie rzemieślnicze.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Omawiany projekt ustawy jest znany wszystkim branżom. Kierownictwo Krajowej Rady Spółdzielczej wytypowało stałe grono do pracy nad tą ustawą. Dodatkowo zgłaszały się podmioty z poszczególnych branż, które miały chęć uczestniczyć w pracach. Związek Rzemiosła Polskiego nie przedstawił propozycji, że chce uczestniczyć w pracach nad działem IV.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JerzyJankowski">Omawiany przepis jest propozycją złożoną przez Związek Rzemiosła Polskiego. Nikt nie wykazywał tu własnej inicjatywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pewnie z tego powodu Związek Rzemiosła Polskiego nie widział potrzeby uczestniczenia w pracach naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#WandaWojnowskaCiodyk">Związek Rzemiosła Polskiego poprosił o pomoc Ministerstwo Gospodarki i Pracy, żeby pilotowało jego projekt. Odnoszę wrażenie, że chodziło o zawężenie zakresu pojęcia rzemieślnika. Chętnie widziano by osoby obowiązkowo przynależące do samorządu zawodowego rzemiosła. Ci przedsiębiorcy do tej koncepcji mi nie pasują, ale być może się mylę.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#HenrykCioch">Takie uzgodnienia miały miejsce. Gdy dojdziemy do omawiania przepisów końcowych, art. 171 par. 2 pkt 2 stanowi, że w odniesieniu do spółdzielni rzemieślniczych Związek Rzemiosła Polskiego pełni rolę związku spółdzielczego. Jest to regulacja szczególna, która była przedmiotem uzgodnień pomiędzy Krajową Radą Spółdzielczą a reprezentantami Związku Rzemiosła Polskiego. Związek Rzemiosła Polskiego z punktu widzenia konstrukcji prawnej jest stowarzyszeniem mającym osobowość prawną i działającym na podstawie odrębnej ustawy, czyli nie na podstawie ustawy Prawo o stowarzyszeniach. Jeżeli wystąpią jakieś problemy, jest to problem odrębnej ustawy. W tym przedmiocie są to wspólne uzgodnienia między reprezentantem rzemiosła polskiego, czyli Związkiem Rzemiosła Polskiego a Krajową Radą Spółdzielczą.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku, aby skreślić wyrazy „prowadzący działalność gospodarczą na własny rachunek” i dopisać wyraz „inni”? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła powyższy wniosek. Kto jest za przyjęciem par. 1 w art. 121 wraz z poprawkami? Stwierdzam, że Komisja 6 głosami, przy braku przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła par. 1 w art. 121. Stwierdzam, że nie ma kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#WojciechPaluch">Głosowanie już nastąpiło, więc par. 1 został przyjęty. Domniemuje się, że posłowie są na sali. Gdyby Komisja chciała wrócić do tego paragrafu, musiałaby nastąpić reasumpcja, ale do tego jest potrzebne kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">W tym samym czasie toczy się posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w których pracują posłowie z naszej Komisji. Do par. 2 w art. 121 nikt nie wniósł uwagi. Proponuję omówić dział V „Spółdzielnie uczniowskie”, a rozstrzygnięcia podejmiemy jutro. Przystępujemy do omówienia par. 1 w art. 122 w brzmieniu: „Spółdzielnia uczniowska może być założona w publicznej lub niepublicznej szkole podstawowej, gimnazjum i w szkole ponadgimnazjalnej oraz w placówce oświatowo-wychowawczej dla dzieci i młodzieży”. Biuro Studiów i Ekspertyz KS zgłosiło uwagę, że brak jest odniesienia do relacji z organami samorządu terytorialnego. Rząd także ma wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#TeresaOstrowska">W stanowisku rządu wyrażane są zastrzeżenia o charakterze ogólnym co do art. 122–130, w których przewiduje się wprowadzenie przepisów dotyczących spółdzielni uczniowskich. Te zastrzeżenia powstają ze względu na potraktowanie tego typu spółdzielni, jako odrębnej jednostki organizacyjnej zakładanej przez osoby nie posiadające zdolności do podjęcia czynności prawnych, a zatem przez osoby, wobec których brak jest możliwości przypisania im odpowiedzialności. Osoby te mają szereg uprawnień, co wynika z art. 132 omawianego projektu. Mogą być członkami innej spółdzielni i związku spółdzielczego na zasadach przewidzianych dla osób prawnych, mimo że nie posiadają osobowości prawnej i nie podlegają wpisowi do rejestru sądowego. Mogą działać w bardzo szerokim zakresie takim jak handel, produkcja, usługi, a także prowadzić szkolną kasę oszczędności pod opieką i we współpracy ze spółdzielczą kasą oszczędnościowo-kredytową lub bankiem spółdzielczym. Mogą także zatrudniać swoich członków na zasadach pracy społecznej lub za wynagrodzeniem na podstawie umów o pracę, o dzieło lub zlecenia. Mogą świadczyć usługi nie tylko w ramach szkoły, na terenie której spółdzielnia powstała, lecz także na rzecz osób trzecich i to bez żadnych ograniczeń. W kontekście takich uprawnień te uregulowania budzą zastrzeżenia rządu. Poza tym rząd w stanowisku przedstawia jeszcze trzy uwagi o charakterze szczegółowym, które podniosę w trakcie omawiania poszczególnych regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Jest m.in. uwaga do par. 6 w art. 122.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#TeresaOstrowska">Par. 6 w art. 122 wzbudza poważne zastrzeżenia wraz z uzasadnieniem podniesionym do spółdzielni pracy. To jest ten sam aspekt. Rząd kwestionuje propozycje, żeby te spółdzielnie z mocy prawa były organizacjami pożytku publicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#JerzyPolaczek">Czy zapis w par. 6 powoduje skutki takie, że spółdzielnia uczniowska jest organizacją pożytku publicznego ex lege i czy w związku z tym nie jest zobligowana przejść całą procedurę rejestracyjną? Jeśli tak, czy jest możliwie, że osoby, które nie ukończyły lat 18, będą podejmowały finansowe decyzje co do wydatkowania środków pochodzących z wpływów wynikających z deklaracji osób fizycznych, które będą chciały wspomagać tego rodzaju spółdzielnie. Czy w par. 2 art. 122 jest trafne odmienne założenie niż w Kodeksie cywilnym, aby założycielami spółdzielni mogły być osoby, które ukończyły 10 lat, a nie 13? Budzi to pewne wątpliwości. Par. 3 w art. 122 stanowi, że „Założenie spółdzielni wymaga zgody rady szkoły udzielanej na wniosek dyrektora szkoły”. Czasami sytuacja jest dość skomplikowana. Znam szkoły, w których taka rada nie funkcjonuje. Są też zespoły szkół, w których jest jedna rada. Par. 5 w art. 122 umożliwia spółdzielni uczniowskiej wpis do rejestru, aby była członkiem innej spółdzielni. Zakładając współpracę spółdzielni uczniowskiej z bankiem lub spółdzielczą kasą oszczędnościowo-kredytową jest to przepis, który w mojej ocenie należy przemyśleć i ewentualnie część tego paragrafu skreślić. Czy wnioskodawcy nie podzielają poglądu, że w art. 123 par. 2 przedmiot działalności uczniowskiej jest zbyt szeroko zapisany? Wskażę na pkt 7, w którym wymienia się organizowanie imprez kulturalnych, turystycznych i sportowych z udziałem uczniów szkoły. Istnieją odrębne przepisy, które regulują odpowiedzialność z tytułu prowadzenia imprez o charakterze kulturalnym, turystycznym i sportowym. Czy nie należy się zastanowić nad skreśleniem pkt 7? W pkt 5 wymienia się podejmowanie na zasadach komercyjnych lub społecznych działań na rzecz ekologii i środowiska lokalnego. Czy nie jest to zadanie, które niekoniecznie może być dobrze zrealizowane przez spółdzielnie, których znacząca część członków to osoby niepełnoletnie? Nie są to wszystkie uwagi do tych artykułów. W art. 123 nie ma, a powinna być w mojej ocenie, zasada racjonalnego gospodarowania środkami pieniężnymi. Mówi się tylko o przedsiębiorczości.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Poseł Jerzy Polaczek zgłosił konkretne propozycje poprawek do poszczególnych paragrafów. Te poprawki nie są jeszcze w posiadaniu wszystkich członków, ponieważ zostały zgłoszone przed chwilą.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#HenrykCioch">Będę bronił spółdzielni uczniowskich, ponieważ mój związek z nimi rozpoczął się na początku lat sześćdziesiątych w szkole podstawowej, gdzie byłem prezesem spółdzielni uczniowskiej. Dość dużo uwagi poświęciłem spółdzielniom uczniowskim w swoim opracowaniu. Wiedziałem, że różne uwagi będą zgłaszane pod adresem tych spółdzielni. Na swoim seminarium poprosiłem seminarzystów, żeby przygotowali materiał, z którego wynika celowość regulacji spółdzielni uczniowskich. Obecnie w Polsce istnieje ponad 3000 spółdzielni uczniowskich. Najwięcej funkcjonuje w szkołach podstawowych, trochę mniej w gimnazjach, a najmniej w szkołach średnich. Członkiem spółdzielni uczniowskiej jest uczeń szkoły podstawowej, który ukończył 10 rok życia. Członkami mogą być więc uczniowie począwszy od czwartej klasy szkoły podstawowej. Gdyby ten limit wieku został podwyższony, to uniemożliwilibyśmy funkcjonowanie najbardziej prężnie działających spółdzielni uczniowskich w szkołach podstawowych. Spółdzielnia uczniowska jest osobą ułomną z uwagi na to, że członkami są w zasadzie osoby nie mające zdolności do czynności prawnych, czy też mające ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Przepisy Kodeksu cywilnego zostały znowelizowane i absolutnie nietrafna jest uwaga rządu, że spółdzielnie te nie mają osobowości prawnej. Istnieją fundacje niesamodzielne, które nie mają osobowości prawnej oraz fundacje samodzielne. Istnieją stowarzyszenia zwykłe, które nie mają osobowości prawnej i inne stowarzyszenia. Nie ma żadnych przeszkód, żeby stworzyć wyjątek od zasady, że każda spółdzielnia jest osobą prawną w rozumieniu Kodeksu cywilnego, z wyjątkiem w odniesieniu do spółdzielni uczniowskich, które są osobami ułomnymi. Oczywiście dzieci, czyli osoby nie mające zdolności do czynności prawnych lub mające ograniczoną zdolność do czynności prawnych, za zobowiązania zaciągnięte przez spółdzielnię uczniowską nie będą ponosić odpowiedzialności. Zgodnie z zasadami Kodeksu cywilnego odpowiedzialność będzie ponoszona przez przedstawicieli ustawowych, czyli rodziców i opiekunów. Z drugiej strony, żeby zabezpieczyć jakiekolwiek wypaczenia przyjęta została zmieniona konstrukcja tej jednostki organizacyjnej. Proszę zobaczyć, że pomimo, iż jest to osoba ułomna, ma ona taką samą strukturę organizacyjną jak spółdzielnia, a jeszcze jest dodatkowy nadzór. Obligatoryjnym organem, który sprawuje nadzór jest opiekun spółdzielni uczniowskiej wyznaczony przez dyrekcję i radę szkoły, bądź zespół opiekuńczy. Opiekun ten ma praktycznie wszystkie możliwości. Jeżeli uchwała jest sprzeczna ze statutem i interesem spółdzielni, może on zawiesić, unieważnić, odwołać organy powołane, itp. Istnieje pełny system zabezpieczeń przed wynaturzeniami. Te spółdzielnie ze swej istoty zawsze współpracowały z innymi spółdzielniami i miały w nich oparcie. Spółdzielnie uczniowskie miały oparcie w Spółdzielniach Spożywców „Społem”, które do dnia dzisiejszego funkcjonują. Miały też oparcie w spółdzielniach mleczarskich, które także do dnia dzisiejszego funkcjonują. Do prowadzonego sklepiku z mleczarni dostarczano masło i mleko, a z piekarni bułki. W szkole było wiele osób niedożywionych. Dzieci z biednych domów otrzymywały posiłki od spółdzielni uczniowskiej za darmo. Każda spółdzielnia uczniowska ma sklepik szkolny, czyli osiąga zyski. Sprzedaje i rozprowadza podręczniki szkolne i artykuły pierwszej potrzeby. Marże, jak wiemy, są bardzo wysokie. Pieniądze te są przekazywane na dofinansowanie różnego rodzaju akcji związanych z wypoczynkiem.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#HenrykCioch">Te spółdzielnie w naszym kraju mają ponad stuletnią tradycję i czas dojrzał do tego, żeby je wreszcie uregulować. Zadaniem Krajowej Rady Spółdzielczej jest objęcie ich szczególna opieką. Jeśli chodzi o status organizacji pożytku publicznego zaproponowaliśmy, żeby niektóre organizacje spółdzielcze, takie jak spółdzielnie niewidomych, inwalidów i uczniowskie były organizacjami pożytku publicznego. Oczywiście odbyła się na ten temat dyskusja. Każdy z nas jest przekonany, że te podmioty taki status powinny posiadać. Otrzymałem zlecenie, żeby napisać opinię, którą przygotuję. Jeżeli te zapisy zostaną uchylone, w tym par. 6 w art. 122, efektem tego będzie, że nawet jeżeli spółdzielnia uczniowska wystąpi do sądu z wnioskiem o przyznanie jej statusu organizacji pożytku publicznego, to ten wniosek zostanie odrzucony, ponieważ ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie zapomniała o jednostkach organizacyjnych takich jak spółdzielnie inwalidów, niewidomych i uczniowskie, które niewątpliwie są organizacjami pożytku publicznego, pozarządowymi i organizacjami tzw. trzeciego sektora. Mam przy sobie opracowanie, nie swojego autorstwa, na temat stanu i historii spółdzielni uczniowskich. Jest to bardzo interesująca sytuacja. Od kilkunastu lat działa specjalna fundacja, która niesie pomoc spółdzielniom uczniowskim. Żeby ruch spółdzielczy mógł się rozwijać w sposób prawidłowy, a reprezentuję pogląd i go nie zmieniam, że ruch spółdzielczy jest ruchem społeczno-gospodarczo-politycznym, to musi mieć swoje zaplecze, czyli spółdzielców, których spółdzielnie uczniowskie kształcą i wychowują.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#WojciechPaluch">Par. 4 w art. 98, który dotyczy spółdzielni pracy, inwalidów, niewidomych i rękodzieła ludowego został na razie odłożony. Została skierowana prośba o ekspertyzę do Biura Studiów i Ekspertyz KS. Jest to związane z par. 6 w art. 122, który omawiamy. Spółdzielnie będą mogły być organizacjami pożytku publicznego, gdy będą spełniały kryterium ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#HenrykCioch">Mamy świadomość, że spółdzielnie te spełniają wszystkie kryteria z jednym zastrzeżeniem. Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie tego typu organizacji nie wymienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#WojciechPaluch">Dlatego należy znowelizować tamtą ustawę i wpisać w niej podmioty, o których mówimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#HenrykCioch">Przyznaję rację. Wszyscy uznajemy argumenty, że te organizacje powinny mieć taki status. Powstaje pytanie, w jaki sposób osiągnąć ten status. Czy należy to zrobić przez nowelizację ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, czy też przez przyznanie im statusu organizacji pożytku publicznego z mocy ustawy, bez konieczności wpisu i ubiegania się o ten status?</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#WojciechPaluch">Te podmioty będą wówczas miały łatwiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#HenrykCioch">Czy jednak wszystko musimy utrudniać?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tu nie chodzi o utrudnianie.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JerzyJankowski">Proponuję zmianę ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Jeśli będzie zgoda co do ogólnego kierunku, żeby spółdzielnie uczniowskie i inwalidów miały status instytucji pożytku publicznego, wówczas w przepisach przejściowych, zmieniając tą ustawę, skonsumowalibyśmy poruszone wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dziękuję za przedłożenie propozycji przez pana Jerzego Jankowskiego. Do omawiania działu V „Spółdzielnie uczniowskie” wrócimy jutro. Proszę, żeby prof. Henryk Cioch i prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk odnieśli się do szczegółowych poprawek posła Jerzego Polaczka, które dotyczą par. 2, 3 i 5 w art. 122 oraz par. 1 i 2 w art. 123, a także do uwagi, nad którą teraz dyskutowaliśmy. Rząd proponuje skreślenie par. 6 w art. 122. Poseł Zbigniew Krutczenko zgłosił uwagę do par. 3 w art. 123, która znajduje się już w pliku poprawek zgłoszonych w lutym. Jest także poprawka rządu do par. 1 w art. 127. Rząd wyraził także wątpliwości odnośnie regulacji zawartych w art. 128. Innych poprawek do poszczególnych paragrafów nie zgłoszono. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy - Prawo Spółdzielcze.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>