text_structure.xml 141 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Witam wszystkich zebranych. Witam członków naszej Komisji, witam przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP z panem prof. Krzysztofem Pietrzykowskim oraz panią prof. Małgorzatą Wrzołek-Romańczuk, witam przedstawicieli organizacji spółdzielczych z panem Jerzym Jankowskim - przewodniczącym Prezydium Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej, witam przedstawicieli poszczególnych resortów oraz wszystkich pozostałych gości. Porządek dnia dzisiejszego posiedzenia został państwu posłom dostarczony na druku zawiadomienia. Czy są uwagi wobec porządku dnia? Nie ma uwag, możemy więc przystąpić do jego realizacji. Zanim to jednak nastąpi, mam dwie informacje porządkowe. Prezydium Komisji proponuje, aby w kwietniu odbyć dziesięć posiedzeń w terminach, które zostały zaproponowane paniom i panom posłom. Pierwsze posiedzenie odbyłoby się 1 kwietnia, następne w dwóch kwietniowych tygodniach sejmowych, które zaplanowano na tenże miesiąc. Ostatnie posiedzenie Komisji odbyłoby się w końcu kwietnia. Razem byłoby to więc, jak wspomniałam, 10 posiedzeń. Miejmy nadzieję, że te dziesięć spotkań wystarczy do zakończenia prac nad projektem ustawy spółdzielczej. Jeśliby się okazało, że prace muszą być kontynuowane także w maju, prezydium Komisji zaproponuje państwu w stosownym czasie terminy posiedzeń majowych. Czy są uwagi wobec tych propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Czy rozważano także inne terminy posiedzeń na początku kwietnia br.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Rozważaliśmy także końcowe dni marca jako ewentualne terminy na odbycie posiedzenia Komisji. Musimy jednak pamiętać, że koniec marca to także okres Świąt Wielkanocnych, a ponadto w kwietniu kilka komisji sejmowych zaplanowało posiedzenia wyjazdowe. Między innymi Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi planuje posiedzenie wyjazdowe w środku kwietnia, a pamiętajmy o tym, że kilku członków tej Komisji jest równocześnie członkami naszego gremium. W tym więc okresie nie możemy planować naszych posiedzeń, albowiem wyjazdowe posiedzenia innych Komisji programowane są z dużym wyprzedzeniem czasowym i traktowane są priorytetowo przez swoich członków. Z uwagi przed brakiem kworum, w dyskusji przeważył pogląd, aby następne nasze posiedzenie odbyć w dniu 1 kwietnia br., który to termin nie koliduje z innymi spotkaniami i posiedzeniami innych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Mam w tym okresie kilka ważnych spotkań i nie będę mogła ich przełożyć. Z tego powodu zapewne nie będę mogła wziąć udziału w posiedzeniu Komisji zaplanowanym na dzień 1 kwietnia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Jeśli rzeczywiście nie będzie pani mogła uczestniczyć w posiedzeniu naszej Komisji, będzie nam bardzo przykro, ale będzie to nieobecność usprawiedliwiona. Czy są jeszcze inne uwagi? Nie słyszę innych uwag. Czy mogę wobec tego założyć, iż zaproponowany terminarz posiedzeń Komisji Nadzwyczajnej został zaaprobowany przez jej członków? Brak sprzeciwu oznacza, iż przyjęliśmy harmonogram najbliższych posiedzeń Komisji. Drugą kwestią natury organizacyjnej, z którą chciałabym podzielić się z państwem, jest nadesłanie w dniu przedwczorajszym przez pana Michała Jarosza z Wrocławia kilku uwag do sekretariatu Komisji na temat projektu ustawy - Prawo spółdzielcze. Tekst ten został państwu posłom już dostarczony. Nie wiem wszakże, dlaczego materiał ten nadszedł tak późno, gdyż odnosi się on w większości do tych rozdziałów projektu ustawy, które zostały już rozpatrzone przez Komisję. Kilka projektów rozwiązań prawnych odnosi się do tych części projektu ustawy, które są jeszcze do rozpatrzenia. Pozwoli to nam na potraktowanie ich jak każdej innej poprawki, czyli będą mogły być rozpatrzone w normalnym trybie legislacyjnym. Jednakże może się okazać, iż w nadesłanym materiale zawarte są rozwiązania mogące wzbogacić i ulepszyć te przepisy ustawy, które zostały przez nas rozpatrzone i zostaną poddane głosowaniu na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Dlatego prosiłabym pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego oraz panią prof. Małgorzatę Wrzołek-Romańczuk o wnikliwe zapoznanie się z propozycjami pana Jarosza po to, aby jego propozycje warte rozważenia móc rozpatrzyć w terminie późniejszym, czyli po zakończeniu rozpatrywania projektu. Tyle uwag wstępnych, możemy zatem przystąpić do kontynuacji prac nad projektem ustawy w dziale VIII zatytułowanym „Podział spółdzielni”. Tym państwa, którzy nie mogli być obecni na naszym ostatnim posiedzeniu, pragnę powiedzieć, iż w dniu 17 marca 2005 roku Komisja zakończyła pracę na rozpatrzeniu art. 54 w dziale VII. Art. 49, 50, 51, 52 i 53 zostały rozpatrzone, natomiast art. 54 został skreślony. Pozostały do rozstrzygnięcia jeszcze paragrafy 1 i 2 w art. 53, które zostaną rozpatrzone po zakończeniu prac nad całością projektu. Tak więc w dniu dzisiejszym rozpoczęlibyśmy pracę od nowego artykułu w dziale VIII „Podział spółdzielni”. Czy jest akceptacja członków Komisji dla takiego trybu pracy? Nie słyszę sprzeciwu. Rozpoczynamy od przyjęcia tytułu działu „Podział spółdzielni”. Czy do takiego tytułu są uwagi? Uwag nie słyszę, uważam więc tytuł działu VIII za przyjęty. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 55, do którego zgłoszono kilka poprawek, między innymi poprawkę pana posła Edmunda Borawskiego. Dysponujemy także stanowiskiem strony rządowej wobec art. 55 oraz poprawkami zgłoszonymi przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz i pana posła Tadeusza Balcerowskiego. Proszę zatem wymienionych projektodawców poprawek o ich przedstawienie i uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#EdmundBorawski">Kierując się dążeniem do uproszczenia przepisów ustawy, zmniejszyłem objętość mojej poprawki, która teraz brzmi następująco: „Spółdzielnia może podzielić się na dwie lub więcej spółdzielni na podstawie dwóch zgodnych uchwał kolejnych walnych zgromadzeń, podjętych większością dwóch trzecich głosów w odstępie co najmniej dwóch tygodni”. Dlaczego taka propozycja pada z mojej strony? Ano dlatego, iż uważam podział spółdzielni za fakt porównywalny z rozwodem małżeńskim. Moim zdaniem, członkowie dzielącej się spółdzielni powinni mieć czas na zastanowienie się nad ewentualnymi konsekwencjami wynikającymi z podziału. Propozycja zmierza więc w kierunku zwołania dwóch walnych zgromadzeń lub zebrań przedstawicieli i uzyskanie decyzji w formie uchwały dwóch trzecich głosów, tak jak dzieje się to w przypadku łączenia się spółdzielni. Podział spółdzielni zagraża często funkcjonowaniu działającej spółdzielni, ale zagraża również spółdzielni powstałej z tego podziału. Dlatego też potrzebna jest rozwaga w działaniu i gruntowne przemyślenie następstw powstałej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Zgłaszam drobne poprawki do art. 55 par. 1. Na końcu zdania, po słowach „uprawnionych do głosowania” proponuję dopisać: „lub przedstawicieli w przypadku zebrania przedstawicieli”. Chodzi o to, że spółdzielnie działają w różnych formułach organizacyjnych i istotne jest umieszczenie odpowiedniego sformułowania odnoszącego się do danej formuły. W tym przypadku chodzi o zebrania przedstawicieli członków spółdzielni. Moja druga poprawka odnosi się do art. 55 par. 2 pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zanim przeczyta pani drugą poprawkę, musimy rozpatrzyć pierwszą. Ale najpierw, zgodnie z przyjętym trybem działania, chciałabym oddać głos panu posłowi Tadeuszowi Balcerowskiemu, który przedstawi swoją poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszBalcerowski">Moja poprawka pokrywa się dosyć istotnie z zakresem spraw poruszonych przez pana posła Edmunda Borawskiego, choć w swojej poprawce staram się uszczegółowić kilka kwestii. Jedną z różnic pomiędzy moimi propozycjami a propozycjami pana posła Edmunda Borawskiego jest stosunek większości głosów walnego zgromadzenia w podejmowaniu uchwał. Pan poseł Edmund Borawski proponuje stosunek dwóch trzecich, ja trzech czwartych, co skłania mnie do złożenia propozycji kompromisowej. Taką propozycją pośrednią byłaby na przykład większość dwóch trzecich głosów walnego zgromadzenia. Uzasadnienie mojej poprawki brzmi podobnie jak uzasadnienie złożone przez mojego przedmówcę, to znaczy chęć uniknięcia przypadkowości w podejmowaniu tak istotnej decyzji, jaką jest podział spółdzielni. Istotnym czynnikiem w podejmowaniu decyzji o podziale winno być niekierowanie się emocjami, a także eliminacja ewentualnego oddziaływania określonych grup członków spółdzielni na pozostałych członków poprzez odpowiednie dobieranie terminów zwoływania walnego zgromadzenia lub zwoływania zebrania przedstawicieli. Zmierzam do sformułowania konkluzji, w której opowiadam się za rozwiązaniami ustawowymi utrudniającymi różnego rodzaju pochopne działania, prowadzące do podziału spółdzielni lub wręcz wszelkie kombinacje do tego celu zmierzające. Praktyka pokazała, że wszelkiego rodzaju bariery ochronne i utrudnienia w podziale organizmów spółdzielczych mają sens, na co zresztą zwrócił uwagę także pan poseł Edmund Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Chciałabym poinformować państwa, że w zestawieniu uwag do prezydenckiego projektu ustawy - Prawo spółdzielcze, nadesłanym przez Olsztyńską Spółdzielnię Mieszkaniową do art. 55, będącego wstępem do przepisów o podziale spółdzielni, znajduje się uwaga o podobnej treści jak poprawka pana posła Edmunda Borawskiego. W treści uwagi nadesłanej przez olsztyńską spółdzielnię jest wzmianka o tym, iż niezbędne gremium dla podjęcia decyzji o podziale spółdzielni musi wynosić co najmniej dwie trzecie członków spółdzielni uprawnionych do głosowania. Zgłaszała się pani prokurator Teresa Ostrowska. Czy podtrzymuje pani zamiar zabrania głosu, czy może kwestia, o której chciała się pani wypowiedzieć, została już omówiona?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#TeresaOstrowska">Bardzo dziękuję za udzielenie głosu. Otóż strona rządowa dostrzega w stanowisku zaprezentowanym przez poprzedzających mnie mówców pewną niespójność, albowiem w art. 26 projektu ustawy mówi się już o niezbędnym do podejmowania decyzji kworum. Jest to dokładnie takie same kworum, jakie proponuje się w omawianym art. 55 par. 1. Gdyby więc miała być przyjęta propozycja z przedłożenia pana prezydenta, dotycząca art. 26, to należałoby wyeliminować sformułowanie użyte w art. 55, cytuję: „w obecności więcej niż połowy członków uprawnionych do głosowania”. Gdybyśmy nie wyeliminowali tego sformułowania z art. 55, ustawa zawierałaby powtórzenie z wcześniejszego art. 26 dział V „Organy spółdzielni”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tym samym wysłuchaliśmy wszystkich poprawek zgłoszonych do art. 55. Oddaję zatem głos panu prof. Krzysztofowi Pietrzykowskiemu, ekspertowi Kancelarii Prezydenta RP, prosząc o odniesienie się do zgłoszonych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Proszę państwa, pojawia się odwieczny problem - dzielić czy łączyć? O łączeniu się spółdzielni dyskutowaliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji. Dzisiaj mamy mówić o podziale spółdzielni. Może więc warto sięgnąć nieco do historii, może nie tej najdawniejszej, ale tej współczesnej, z roku 1982, kiedy to uchwalono ustawę, która wprowadziła zasadę podziału spółdzielni na podstawie uchwały walnego zgromadzenia. Zasada ta przewidywała obecność dwóch trzecich liczby członków dla podjęcia ważnej uchwały o podziale, ale jednocześnie przejściowo obowiązywał przepis umożliwiający podział spółdzielni na podstawie uchwały podjętej zwykłą większością głosów. Jedenaście lat temu dyskutowaliśmy na temat nowelizacji prawa spółdzielczego i przyjęliśmy zapis, który zastąpił, w tym konkretnym przypadku, większość kwalifikowaną na większość zwykłą. Tak to funkcjonuje obecnie, a mówi o tym art. 108 Prawa spółdzielczego. Rozumiem, że teraz pojawiają się tendencje zmierzające do zaostrzenia kryteriów trybu podziału spółdzielni poprzez wprowadzenie zasady dwóch trzecich głosów lub trzech czwartych głosów na dwóch kolejnych posiedzeniach walnego zgromadzenia spółdzielni. Przyjęcie pewnych rozwiązań ustawowych będzie oczywiście wyborem pewnego modelu, niemniej powinniśmy pamiętać o pewnej okoliczności, która nam, jak się wydaje, umknęła. Myślę o art. 108a Prawa spółdzielczego, który wprawdzie został uchylony, niemniej sprawa o jego uchylenie toczy się jeszcze w Trybunale Konstytucyjnym. Przypomnę, że sprawa o określenie zgodności z konstytucją przepisu ustawy z 19 grudnia 2002 roku uchylającego wspomniany przepis, toczy się od dwóch lat przed Trybunałem. Jak państwo doskonale wiedzą, art. 108a określał zasady podziału spółdzielni na żądanie mniejszości. Chociaż trudno jest uprzedzać fakty i decyzje Trybunału Konstytucyjnego, to nie jest wykluczone przywrócenie obowiązywania art. 108a. Prosiłbym zatem o wzięcie pod uwagę powyższej okoliczności. Jest jednak jeszcze jedna kwestia. Propozycje zgłoszone w poprawkach pana posła Edmunda Borawskiego oraz pana posła Tadeusza Balcerowskiego wychodzą ze środowiska szeroko rozumianych spółdzielni rolniczych. Mam na myśli zarówno Rolnicze Spółdzielnie Produkcyjne, jak i spółdzielnie konsumenckie do których zalicza się także spółdzielnie mleczarskie. Być może należałoby się zastanowić nad kryteriami podziału spółdzielni, ponieważ dążenie do łatwego i nieskomplikowanego w sensie prawnym podziału spółdzielni cechuje przede wszystkim spółdzielczość mieszkaniową. Jestem w stanie zrozumieć obawy przed podzieleniem bardzo dobrze funkcjonującej spółdzielni mleczarskiej i jest to oczywiste. Może więc należałoby zróżnicować kryteria podziału dla różnych typów spółdzielni, trzeba jednak pamiętać, iż art. 108a nie wprowadza specyfikacji i dotyczy wszystkich spółdzielni. Jesteśmy więc w sytuacji pozostawienia stanu prawnego obowiązującego obecnie - nie ma podziału na żądanie mniejszości albo podział spółdzielni jest możliwy, i to w odniesieniu do wszystkich występujących rodzajów spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#KrzysztofPietrzykowski">Prosiłbym więc o wzięcie tego aspektu sprawy pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#TadeuszBalcerowski">Miałem zamiar zgłosić dzisiaj na początku posiedzenia Komisji kilka uwag dotyczących omawianej materii, jednak spóźniłem się nieco i to spóźnienie pokrzyżowało moje plany w tym względzie. Proszę jednak pozwolić mi na uwagę dotyczącą spraw zasadniczych. Otóż moim zdaniem, nasza praca nad projektem ustawy o spółdzielczości napotyka na wiele problemów, ponieważ następuje zderzenie poglądów na temat problematyki spółdzielczej z punktu widzenia różnych branż. Głównie dzieje się tak ze względu na odrębność zagadnień występujących w spółdzielczości mieszkaniowej. Sądzę, że wszyscy posłowie otrzymali alarmujący list od pewnego spółdzielcy, który w dramatycznym tonie wskazuje na liczne nieprawidłowości występujące w spółdzielczości mieszkaniowej. List ten skłonił mnie do zastanowienia się nad sytuacją i do przyjęcia pewnych konkluzji. Najbardziej wyrazista jest teza, iż spółdzielczość mieszkaniowa wyodrębnia się spośród innych rodzajów spółdzielczości, co pośrednio potwierdza słuszność wywodu pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Powiem więcej, podział spółdzielni mieszkaniowej jest podziałem innego rodzaju, albowiem nie występuje w nim wspólny majątek. Zwykle członkowie spółdzielni mieszkaniowej są właścicielami mieszkania w którym zamieszkują i z reguły pewna grupa spółdzielców zamieszkująca w jednym budynku mieszkalnym, chce się wyodrębnić z całej spółdzielni. Uważam, że taki podział spółdzielni mieszkaniowej jest zasadny i nie należy utrudniać go grupie spółdzielców, którzy mają wspólny interes w postaci własnego budynku i nie czują się spółdzielcami całego osiedla mieszkaniowego. Inaczej sprawy się mają w przypadku spółdzielni mleczarskich i generalnie spółdzielni rolniczych, ponieważ w grę wchodzi czasami ogromny wspólny majątek. Powtarzam, w grę wchodzi wspólny majątek. Jeśli łączy się wspólnota mieszkaniowa z dwóch sąsiednich budynków, to po połączeniu wybrany zarząd zarządza wspólnym dobrem i nie ma jakiegoś wielkiego majątku, którym trzeba zarządzać. Jeśli natomiast łączą się dwie spółdzielnie mleczarskie, co jest notabene wymogiem czasu, to zarząd musi zarządzać wielkim zintegrowanym majątkiem, często ruchomym, z magazynami, sprzętem, ludźmi, słowem wszystkim tym, czym dysponuje dzisiaj wielkie przedsiębiorstwo produkcyjno-dystrybucyjne. Przy takim połączeniu wielu czynników i wielorakości spraw, ponowny podział na kilka spółdzielni byłby szalenie utrudniony lub wręcz w niektórych aspektach niemożliwy. Mówiąc zatem o stworzeniu pewnych barier ochronnych, przeciwdziałających lekkomyślnym podziałom takich spółdzielni, miałem na myśli niedopuszczanie do nieprzemyślanych działań i lekkomyślnych decyzji. Dotyczy to szczególnie spółdzielni rolniczych, których podział niesie za sobą podział gruntów, budynków i maszyn, co w przypadku gruntów rolniczych jest sprawą niezwykle skomplikowaną, albowiem pole polu nierówne, a ziemia ziemi. W związku z tym, proszę Komisję o wzięcie tych elementów i argumentów pod uwagę przy rozważaniu decyzji podejmowanej w drodze głosowania. Może trzeba będzie stworzyć dodatkowy artykuł odnoszący się tylko do spółdzielczości mieszkaniowej, dla której w wielu sytuacjach podział jest konieczny, a dla niektórych spółdzielni wręcz zbawienny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyJankowski">Nie mogę się zgodzić z argumentacją przedstawioną przez pana posła Tadeusza Balcerowskiego, według której podział spółdzielni mieszkaniowej jest dla niej zbawienny, a każdy inny podział spółdzielni niebędącej spółdzielnią mieszkaniowej jest niekorzystny. Uważam, iż teza ta jest niezasadna. Majątek wspólny występuje w każdej spółdzielni, bez względu na to, czy mamy do czynienia ze spółdzielnią mleczarską, czy ze spółdzielnią mieszkaniową. Rozumiem intencje pana posła Edmunda Borawskiego zawarte w jego poprawce, aby progi umożliwiające podział spółdzielni były wysokie. To jest jednak odwrotność tezy, którą pan poseł był łaskaw postawić. Podziały, które przebiegają wśród spółdzielców, nie zawsze odzwierciedlają racjonalność ekonomiczną, a zaostrzenie kryteriów podziału w każdej branży spółdzielczej może spowodować większą dbałość o wspólny interes i staranniejsze dokonanie analizy sytuacji oraz ewentualnych konsekwencji. Może to także spowodować większą racjonalność podejmowanych decyzji i utrudnienia dla przeprowadzania spekulacyjnych interesów pewnych grup spółdzielców, niezależnie od rodzaju spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AdamKnych">Chciałbym odnieść się do poprawki pana posła Edmunda Borawskiego odnoszącej się do art. 55 par. 1. Zwracam uwagę pań i panów posłów na fakt, iż dwie uchwały walnego zgromadzenia powodują powstanie większych kosztów i innych problemów. Mianowicie, pierwsza uchwała walnego zgromadzenia informowałaby o podjęciu decyzji o podziale spółdzielni, natomiast druga uchwała precyzowałaby takie dane jak: oznaczenie spółdzielni, listę członków, sprawozdanie oraz decyzję w formie uchwały o przeznaczeniu nadwyżki finansowej na pokrycie strat. Wydaje się, że bez posiadania informacji o których mówi par. 2, takich jak: oznaczenie spółdzielni, lista członków, zatwierdzenie sprawozdania finansowego i planu podziału składników majątkowych, zasady rozliczeń, a także przeznaczenie nadwyżki bilansowej na pokrycie strat, trudno będzie podjąć decyzję o podziale spółdzielni. Jeżeli nawet odnośna decyzja zostanie podjęta, to przy okazji podziału nadwyżki bilansowej może dojść do kontrowersji, a nie do ugody. Wytworzy się więc sytuacja patowa, albowiem pierwsza uchwała będzie zgodnie podjęta, natomiast druga nie zgromadzi wymaganej większości. To może spowodować kolejne problemy w rodzaju braku wymaganej liczby członków spółdzielni uprawnionych do głosowania na drugim walnym zgromadzeniu. Reasumując, spodziewane korzyści z tytułu obostrzeń kryteriów umożliwiających podział spółdzielni mogą nie zrównoważyć szeregu niekorzystnych zjawisk, które pojawią się w związku z wprowadzeniem nowych przepisów. Dlatego zalecałbym Komisji przemyślenie raz jeszcze całej sytuacji, aby podejmowana decyzja nie spowodowała skutków odwrotnych do zamierzonych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardJajszczyk">Chciałbym przedstawić trzy przesłanki, które mogłyby być pomocne przy dokonywaniu analizy omawianej problematyki. Wokół problemu podziału spółdzielni istnieje sporo emocji politycznych, a znajdują one wyraz w podejmowanych decyzjach w zależności od układu sił w parlamencie. Ostatnią taką decyzję podjął Sejm w marcu bieżącego roku, uchwalając nowelizację ustawy - Prawo spółdzielcze, która obecnie jest rozpatrywana przez Senat. W kwestii podziału spółdzielni zarówno Sejm, jak i Senat wypowiedziały się za utrzymaniem obecnego stanu prawnego, to znaczy za podziałem spółdzielni wskutek uchwały walnego zgromadzenia, podjętej zwykłą większością głosów. Pojawia się zatem pytanie, czy przyszła opcja polityczna podejmie próbę rewizji tego rozwiązania i czy pojawią się w parlamencie nowe propozycje. Moja druga przesłanka odnosi się do pojawiających się nieporozumień wokół orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 2001 roku wobec nowelizacji ustawy - Prawo spółdzielcze i art. 108a, regulującego kwestie związane z podziałem spółdzielni. Ówczesny wyrok określił przepisy art.108a, będącego częścią ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych - jako zgodne z konstytucją. Jednak brak tego przepisu w ustawach uznawany jest również za zgodny z Konstytucją. A więc przepis ten może być wprowadzany do prawa spółdzielczego, ale nie musi. Podział spółdzielni może więc dokonać się w drodze decyzji walnego zgromadzenia zwykłą większością głosów. Jest to o tyle istotne, iż procesy podziałów spółdzielni trwają. Tylko w ostatnim dwunastoleciu w Warszawie dokonano tylu podziałów spółdzielni, iż w wyniku ich podziału powstało 100 nowych struktur spółdzielczych. Podzieliło się zatem kilkanaście dużych spółdzielni mieszkaniowych w rezultacie podjętych decyzji swoich organów. Czyli, jest to proces, w którym potrzebne są dyskusje środowiskowe, a nie inspiracje jakichś incydentalnych grup. I przesłanka trzecia, dotycząca problematyki wywołanej przez poprawkę pana posła Edmunda Borawskiego. Wydaje się, że w procesie decyzji o podziale spółdzielni należałoby odróżnić dwie fazy decyzyjne. Uchwała o podziale spółdzielni powinna być poprzedzona uchwałą intencjonalną, ponieważ przygotowanie spółdzielni do podziału wymaga ogromnych nakładów pracy i poniesienia sporych kosztów. Dzieje się tak, ponieważ dzielące się grupy członków danej spółdzielni muszą uzgodnić między sobą zasady podziału składników majątkowych, co nie jest prostą i mało kosztowną procedurą. Dlatego więc skuteczność podziału powinna być wyrażona jedną ostateczną uchwałą walnego zgromadzenia i powinna zostać poprzedzona, pół roku wcześniej, uchwałą intencjonalną wyrażającą wolę podziału. Powinno też zostać powołane specjalne gremium, którego zadaniem byłoby przygotowanie szczegółowych zasad podziału składników majątkowych spółdzielni, bo ten właśnie czynnik bywa przedmiotem większości konfliktów i sporów dzielących się spółdzielców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Moim zdaniem propozycja pana posła Edmunda Borawskiego, aby podział spółdzielni mógł być przeprowadzony w drodze uchwał dwóch posiedzeń walnego zgromadzenia kwalifikowaną większością głosów - jest nierealna. W związku z tym, mam pytanie do pana posła Edmunda Borawskiego. Czy pan poseł podziela moje zdanie? I pytanie drugie do pana posła: czy pana poprawka nie zmierza w istocie do tego, aby uniemożliwić w praktyce podział spółdzielni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#EdmundBorawski">Odpowiadając na pytanie pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz powiem w ten sposób. Propozycja zawarta w poprawce sformułowana jest w sposób jednoznaczny. Jeśli dwie trzecie członków spółdzielni opowie się za dokonaniem podziału, podział stanie się realny. Nie ma więc powodu do wyrażania obaw co do realnej możliwości przeprowadzenia podziału. Proszę mieć jednak na uwadze także inne aspekty problematyki spółdzielczości. Jeżeli na przykład następuje połączenie spółdzielni mleczarskich i zachodzi konieczność wypracowania optymalnego profilu produkcji dla każdego zakładu wchodzącego w skład spółdzielni, powoduje to konieczność przemieszczenia produkcji, maszyn, urządzeń oraz zasobów magazynowych, co jest przedsięwzięciem ogromnym i równie kosztownym. Podobnie byłoby więc przy podziale takiej spółdzielni. Mówię o tym dlatego, aby zwrócić uwagę państwa, iż spółdzielczość mieszkaniowa nie jest organizmem opiniotwórczym dla całej społeczności spółdzielczej. Należy mieć na uwadze także inne rodzaje działalności spółdzielczej, równie istotne co spółdzielczość mieszkaniowa. Chodzi o to, aby patrząc na problematykę spółdzielczości poprzez pryzmat spółdzielni mieszkaniowych, nie stracić z pola widzenia całości tego niezwykle istotnego problemu. Wracając do samej istoty mojej poprawki, pierwsza uchwała walnego zgromadzenia spółdzielni byłaby w istocie uchwałą intencyjną. Spróbujmy prześledzić naprędce wstępną fazę formalnej procedury zmierzającej do podziału spółdzielni na podstawie obowiązujących przepisów. Stanowią one, iż jedna trzecia członków spółdzielni lub jedna dziesiąta przedstawicieli może wystąpić z wnioskiem o zwołanie walnego zgromadzenia lub zebrania przedstawicieli, przedkładając projekt podziału spółdzielni. Takie gremium jest w stanie wykazać, czy intencja podziału spółdzielni ma szansę realizacji i czy może liczyć na poparcie dwóch trzecich swoich członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Myślę, że to wyjaśnienie jest wystarczającą odpowiedzią na wątpliwości niektórych państwa wobec intencji poprawki pana posła Edmunda Borawskiego. Czy są jeszcze jakieś pytania lub wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej na temat niespójności, o której mówiła pani prokurator Teresa Ostrowska w odniesieniu do sformułowania zawartego w przedłożeniu prezydenckim. Jestem zwolennikiem zapisu art. 55 w kształcie przedłożonym w projekcie prezydenckim, jednak zaniepokoiła mnie nieco wypowiedź przedstawicielki Ministerstwa Sprawiedliwości. Co prawda, kilka słów wyjaśnienia zostało wypowiedziane, prosiłbym jednak nieco więcej informacji na temat owej niespójności zawartej w art. 55 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TeresaOstrowska">Moje zastrzeżenie dotyczy sformułowania użytego w art. 55, które jest powtórzeniem regulacji z art. 26. Jeżeli zasadą jest, iż walne zgromadzenie może podejmować uchwały w obecności więcej niż połowy członków uprawnionych do głosowania, to nie trzeba tego powtarzać w kolejnych przepisach. Chyba jednak wycofam się z tego zastrzeżenia, ponieważ w art. 26 mowa jest jeszcze o uprawnieniu dla statutu spółdzielni, który może stanowić inaczej. Tego fragmentu nie zauważyłam wcześniej i stąd wzięła się moja uwaga. Wobec tego przepraszam i wycofuję się z mojego zastrzeżenia dotyczącego niespójności w art. 55.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RomualdAjchler">Tym samym kwestię tę mamy wyjaśnioną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, przeprowadziliśmy dyskusję i poznaliśmy stanowiska wszystkich stron. Możemy więc przystąpić do głosowania poprawki pana posła Edmunda Borawskiego. Przypominam państwu jeszcze, iż zgłoszono poprawkę, której jeszcze nie omówiliśmy. Została zgłoszona przez Olsztyńską Spółdzielnię Mieszkaniową i zawiera propozycję, aby walne zgromadzenie podejmowało uchwały w obecności dwóch trzecich członków uprawnionych do głosowania. Pan Krzysztof Pietrzykowski nie odniósł się jeszcze do tej poprawki, więc może teraz kilka słów na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Moim zdaniem poprawka pana posła Edmunda Borawskiego jest poprawką dalej idącą i w związku z tym wyczerpuje problematykę zawartą w art. 55.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Z całą pewnością poprawka pana posła Edmunda Borawskiego jest poprawką najdalej idącą. Jednakże o tym co zrobimy, jeśli nie uzyska ona akceptacji Komisji, zdecydujemy w bardziej odpowiednim czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WojciechPaluch">Poprawka pana posła Edmunda Borawskiego powinna być głosowana w pierwszej kolejności, ponieważ jest poprawką najdalej idącą. Gdyby uzyskała akceptację Komisji, inne propozycje stałyby się bezprzedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RomualdAjchler">Chciałbym zapytać pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego o opinię w sprawie innego sformułowania art. 55 projektu ustawy. Art. ten określa warunki podziału spółdzielni na podstawie uchwały walnego zgromadzenia, podejmowanej zwykłą większością głosów w obecności więcej niż połowy członków uprawnionych do głosowania. Pewne obawy budzi jednak rozwiązanie koniecznej obecności połowy tylko członków uprawnionych do głosowania. Gdybyśmy przyjęli koncepcję obecności na walnym zgromadzeniu dwóch trzecich członków, to byłoby to jak sądzę bardziej „bezpieczne” rozwiązanie. Utrudniałoby to poczynania niektórych grup członków spółdzielni, które nie zawiadamiają w porę o terminie walnego zgromadzenia wszystkich członków, aby móc manipulować przebiegiem takiego niepełnego zgromadzenia. Nie muszę tego wątku rozwijać, wszyscy wiemy, o co chodzi. Moim zdaniem wprowadzenie zasady w art. 55 - obecności dwóch trzecich członków na walnym zgromadzeniu zabezpieczałoby spółdzielnię przed pochopnymi działaniami niektórych grup spółdzielców. Chciałbym jednak poznać opinię w tym względzie pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Trudno mi się jednoznacznie określić mówiąc o matematycznych wielkościach dotyczących obecności członków spółdzielni na walnym zgromadzeniu, jednakże kworum w wysokości proponowanej przez pana posła dotyczyło jedynie rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Tylko członkowie tych spółdzielni przybywali na walne zgromadzenia w liczebności prawie stuprocentowej, natomiast w innego rodzaju spółdzielniach bywały i bywają nadal kłopoty z obecnością na walnych zgromadzeniach. Ustanowienie więc bariery w wysokości dwóch trzecich może być odebrane w przypadku spółdzielni mieszkaniowych jako rodzaj proceduralnego utrudnienia na drodze podziału spółdzielni. Praktyka pokazuje, że w spółdzielniach mieszkaniowych osiągnięcie nawet 50 procentowego kworum bywa trudne, chociaż oczywiście zdarzają się wyjątki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy do głosowania poprawki pana posła Edmunda Borawskiego, jako najdalej idącej propozycji zmiany brzmienia par. 1 w art. 55 projektu ustawy. Przeczytam pełną treść tej poprawki „Spółdzielnia może podzielić się na dwie lub więcej spółdzielni na podstawie dwóch zgodnych uchwał kolejnych walnych zgromadzeń podjętych większością dwóch trzecich głosów w odstępie co najmniej dwóch tygodni”. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym rekomendowaniem poprawki zgłoszonej przez pana posła Edmunda Borawskiego? Stwierdzam, że Komisja 6 głosami, przy 5 głosach przeciwnych oraz 2 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę. Tym samym pozostałe poprawki stają się bezprzedmiotowe. Czy są jeszcze jakieś pytania lub uwagi dotyczące art. 55 projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PawełPoncyljusz">Chciałbym złożyć wniosek mniejszości o skreślenie zapisu proponowanego przez pana posła Edmunda Borawskiego oraz przywrócenie brzmienia proponowanego przez wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RomualdAjchler">Jeżeli dobrze rozumiem, chce pan złożyć wniosek o przywrócenie brzmienia proponowanego przez przedłożenie prezydenckie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zwracam się z pytaniem do Biura Legislacyjnego KS: czy mamy głosować jeszcze inne poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WojciechPaluch">Nie, pan poseł Paweł Poncyljusz chce złożyć wniosek mniejszości i może go uzupełnić poprawką pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz lub też pani poseł może złożyć osobny wniosek mniejszości. Ta decyzja należy do państwa posłów wnioskodawców wniosku mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zatem kontynuujemy prace nad brzmieniem art. 55 i przechodzimy do par. 2. Poprawkę zgłosił pan poseł Edmund Borawski, którego proszę o jej uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EdmundBorawski">Moja poprawka zgłoszona do par. 2 w art. 55 jest kontynuacją poprzedniej poprawki. Oto treść tej propozycji: „Uchwała pierwszego walnego zgromadzenia winna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się i spółdzielni powstającej w wyniku podziału. Natomiast uchwała drugiego walnego zgromadzenia winna zawierać:</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#EdmundBorawski">1. Listę członków przechodzących do powstających spółdzielni,</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#EdmundBorawski">2. Zatwierdzenie sprawozdania finansowego i planu podziału składników majątkowych oraz praw i zobowiązań spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#EdmundBorawski">3. Postanowienia o podziale nadwyżki bilansowej lub o sposobie pokrycia strat wykazanych w sprawozdaniu finansowym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zgłosił jeszcze poprawkę pan poseł Zbigniew Krutczenko, aby stworzyć dodatkowo pkt 5 w par. 2, zawierający oznaczenie daty podziału spółdzielni. Czy są jeszcze jakieś pytania lub wątpliwości dotyczące omawianej materii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Proponuję dopisanie uzupełnienia w pkt 2 par. 2 art. 55, w myśl którego do nowo powstałej spółdzielni mogą przejść osoby niebędące członkami spółdzielni, ale posiadające wyodrębnioną własność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy w sprawie omawianego par. 2 ktoś chciałby się jeszcze wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RomualdAjchler">Miałbym kolejne pytanie do pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego, patrząc na par. 2 art. 55. Otóż w chwili powstania dwóch spółdzielni w wyniku podziału dokonuje się bilansu oraz podziału zobowiązań według uchwał walnego zgromadzenia, które z kolei opiera się na wynikach sporządzonego sprawozdania finansowego. Jednak życie niesie wiele niespodzianek i może wydarzyć się taka oto sytuacja, że powstająca spółdzielnia służy jedynie jako „nabywca długów” czyli zobowiązań spółdzielni sprzed podziału i jest w związku z tym tworem fikcyjnym, który wkrótce po podziale ogłosi upadłość. Życie pokazuje, iż takie przypadki były i jedna z nowo powstających spółdzielni z góry skazana jest na zagładę. Czy pan profesor nie widzi pewnego niebezpieczeństwa tworzenia się takich patologii w majestacie przepisów, które właśnie tworzymy w art. 55?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zanim usłyszymy odpowiedź na pytanie pana posła Romualda Ajchlera, pragnę poinformować, iż do tekstu par. 2 zgłosił poprawkę również pan poseł Tadeusz Balcerowski, której brzmienie przytaczam w całości: „Uchwała pierwszego walnego zgromadzenia winna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się i spółdzielni powstającej w wyniku podziału”. Natomiast uchwała drugiego walnego zgromadzenia oprócz zapisu stanowiącego treść przedmiotowego walnego zgromadzenia, winna dodatkowo zawierać:</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">1) listę członków przechodzących do nowo powstającej spółdzielni,</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">2) zatwierdzenie sprawozdania finansowego spółdzielni i planu podziału składników majątkowych, praw i zobowiązań według stanu na dzień wskazany w uchwale, a także zasady i terminy rozliczeń między spółdzielniami związanymi z tym podziałem,</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">3) postanowienie o podziale nadwyżki bilansowej lub sposobie pokrycia strat wykazanych w sprawozdaniu finansowym, o którym mowa w punkcie drugim przepisu”. Widzę, że pan poseł wnioskodawca chce coś powiedzieć lub uzupełnić poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#TadeuszBalcerowski">Chciałbym wycofać swoją poprawkę, ponieważ wydaje mi się, że poprawka złożona przez pana posła Edmunda Borawskiego tworzy logiczną całość z wcześniej złożoną propozycją wobec par. 1. Podtrzymując swoją poprawkę do par. 2 musiałbym odpowiednio zmodyfikować wcześniejszą swoją poprawkę do par. 1, wolę więc przyjąć rozwiązanie zaproponowane przez pana posła Edmunda Borawskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tak więc poprawka pana posła Tadeusza Balcerowskiego została wycofana. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w omawianej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AdamKnych">Nawiązując do treści par. 2 należy stwierdzić, iż jest ona konsekwencją przyjęcia odpowiednich sformułowań w par. 1, jednak moim zdaniem treść par. 2 nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Jednak wątpliwości nasuwają się same po przeczytaniu poprawki pana posła Edmunda Borawskiego. Chodzi mianowicie o następstwa nieprzyjęcia drugiej uchwały walnego zgromadzenia. Czy następstwem nieprzyjęcia uchwały jest konieczność powtórzenia pierwszego walnego zgromadzenia? Prosiłbym pana posła wnioskodawcę o wyjaśnienie mi tych wątpliwości. Pozostawiam na boku ocenę słuszności rozwiązania podjętego przez Komisję w par. 1 art. 55, apelowałbym jednak o możliwie daleko idące uproszczenie zapisu w par. 2, aby spółdzielcy nie mieli żadnych wątpliwości ani rozterek przy podejmowaniu działań proceduralnych w trakcie podziałów spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#EdmundBorawski">Pragnę zwrócić uwagę państwa, iż do par. 2 art. 55 wkradła się drobna pomyłka, albowiem tekst par. 2 powinien zostać uzupełniony o treść pkt 1 w tym paragrafie. Sformułowałbym to w następujący sposób: „Uchwała pierwszego walnego zgromadzenia winna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się oraz spółdzielni powstającej w wyniku podziału, natomiast uchwała drugiego walnego zgromadzenia winna zawierać listę członków, zatwierdzenie sprawozdania finansowego i planu podziału składników majątkowych oraz postanowienie o podziale nadwyżki bilansowej”. Odpowiadając zaś na pytanie pana Adama Knycha o ustawowe skutki niepodjęcia drugiej uchwały walnego zgromadzenia, to wynikają one z całego przesłania regulacji art. 55. Nieprzyjęcie takiej uchwały oznacza bowiem upadek całej koncepcji podziału spółdzielni i jest wyrazem przemyślenia skutków podziału spółdzielni przez jej członków podejmujących decyzję o podziale. Intencją mojej poprawki jest właśnie umożliwienie przemyślenia takiej decyzji i zagrożeń płynących z podziału. Tę właśnie możliwość stwarza konieczność podjęcia dwóch uchwał walnego zgromadzenia przesądzających o podziale. Powtarzam, kieruję się wyłącznie dobrem spółdzielców, którzy muszą się głęboko zastanowić i wnikliwie przeanalizować sytuację, zanim podejmą decyzję o podziale. Aby umożliwić dokonanie analizy i właściwej oceny sytuacji, potrzebne są dwa walne zgromadzenia członków spółdzielni. Często jest bowiem tak, że decyzje o podziale podejmowane są pochopnie w atmosferze napięć i emocji i z inspiracji małych grup członkowskich. Pozostali członkowie nie są poinformowani o rzeczywistych intencjach inspiratorów podziału, ale podejmują uchwałę kierując się względami pozamerytorycznymi. Regulacja prawna, którą zaproponowałem w swoich poprawkach umożliwia spółdzielcom powzięcie zasadniczej decyzji w dwóch etapach, po starannej analizie podjętej na podstawie wszelkich dostępnych i obiektywnych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zanim przystąpimy do głosowania poprawki pana posła Edmunda Borawskiego, poproszę o zajęcie stanowiska przez pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Ponieważ Komisja przegłosowała treść par. 1 w art. 55, kolejne przepisy muszą być dostosowane do tej koncepcji. Rozumiem, iż wnioskodawca modyfikuje nieco brzmienie swojej poprawki w ten sposób, że pierwsza uchwała walnego zgromadzenia miała będzie charakter intencyjny, to znaczy będzie zawierała oznaczenie spółdzielni dzielącej się oraz oznaczenie spółdzielni powstającej w wyniku tego podziału. Proponowałbym jednak używanie liczby pojedynczej do określenia liczby spółdzielni powstałej po podziale, chociaż zapis par. 1 zawiera liczbę mnogą, ponieważ podział może być kontynuowany. Natomiast uchwała druga walnego zgromadzenia zawierałaby dalsze składniki występujące w procedurze podziału, uzupełnione o pkt 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Łącznie z podaniem daty podziału, albowiem propozycję podania daty już złożono.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Proponuję następujące brzmienie par. 2: „Pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się oraz spółdzielni powstającej w wyniku podziału”. Natomiast ze względów poprawności legislacyjnej powinno się stworzyć nowe zdanie odnoszące się do drugiej uchwały, a może nawet osobny paragraf. W tej mierze należałoby zapytać panów legislatorów o zdanie. Chciałbym natomiast odnieść się do bardzo ciekawego pytania odnośnie do patologii występujących w trakcie podziałów spółdzielni. Myślę proszę państwa, że nie jesteśmy w stanie stworzyć takiego prawa, które zapobiegnie powstawaniu patologii, o których wspomniał pan przewodniczący Romuald Ajchler. Przytoczę przykład Gliwickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, w której doszło do rzeczy wręcz niebywałych. Otóż doszło tam do sytuacji, w której w ogóle nie oznaczono spółdzielni pozostającej po podziale i w związku z tym, jako spółdzielnię pozostającą po wydzieleniu się innych spółdzielni oznaczono zarząd wraz z budynkiem zarządu i z istniejącymi długami. Taką koncepcję podziału przyjęto, a sąd rejestrowy dokonał zarejestrowania nowych spółdzielni pomimo tego, iż nie powinien tego zrobić. W takiej sytuacji najlepsze nawet intencje ustawodawcy niczego nie zmienią. Trzeba liczyć na mądrość i przenikliwość sądów, bo innej drogi nie ma. Jednakże przykład gliwicki jest dowodem na to, że pomyłki sądów się zdarzają i na to nic nie możemy poradzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RomualdAjchler">Moim zdaniem należy przykładać większą wagę do roli czynnika społecznego przy podziale spółdzielni albo też uczestnictwa niezależnych doradców lub audytorów, którzy mogliby uprzedzać fatalne decyzje sądów na drodze publikowania oficjalnych protokołów. Byłyby one ogólnodostępne i każdy sędzia mógłby sobie poczytać taki dokument przed powzięciem nieodwracalnej często decyzji. W przypadku spółdzielni gliwickiej nie było żadnych dostępnych dokumentów, panowała zmowa i cisza, więc sędzia nie wiedząc i nie mając odpowiedniej informacji, popełnił pomyłkę rejestrując spółdzielnie. Nie wiadomo, czy gdyby sędzia dysponował odpowiednią informacją przed wydaniem orzeczenia, miałoby ono taką samą treść i niosłoby te same skutki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Pragnę zwrócić uwagę państwa, iż mówimy o sprawozdaniu finansowym, które jest dokumentem dostępnym i sprawdzalnym na zasadach ogólnych, należy więc przyjąć, że sędzia miał dostęp do tego typu dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Chciałabym wrócić jeszcze do poprawki do par. 2 zgłoszonej przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz, która proponuje dopisanie w pkt 2 par. 2 po słowach listę członków słów: „lub określenie grup członkowskich”. Czy mogłabym prosić pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego o odniesienie się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">W poprawce chodziło mi o to, aby w przypadku spółdzielni mieszkaniowych na liście członków przechodzących do nowo powstałej spółdzielni, mogło znaleźć się całe osiedle mieszkaniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Regulację, o której mówi pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz, zawiera obecne Prawo spółdzielcze i możemy oczywiście zawrzeć to także w naszym projekcie. Takie unormowanie prawne odnosiłoby się zwłaszcza do dużych organizmów spółdzielczych. Nie wnosimy zatem sprzeciwu wobec tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AdamKnych">Po wysłuchaniu argumentacji pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego oraz uzasadnienia pana posła wnioskodawcy nasuwa mi się jedna uwaga. Jeśli chodzi nam o to, aby decyzje w sprawie podziału spółdzielni nie były podejmowane pochopnie, może warto rozważyć jeszcze inną koncepcję. Otóż chodzi o to, czy treści znajdujące się w par. 2 art. 55 projektu ustawy nie powinny być zawarte w pierwszej „intencyjnej” uchwale walnego zgromadzenia. Wśród tych treści znajdują się niezwykle istotne elementy dla podjęcia właściwej decyzji co do podziału spółdzielni. Myślę na przykład o planie podziału nadwyżki finansowej, który to podział może być zarzewiem kłótni i problemów wśród członków dzielących się spółdzielni. Mając już jednak wszelką niezbędną wiedzę na temat finansowych okoliczności tworzenia się nowej spółdzielni, członkowie mogą z czystym sumieniem przystąpić do obrad walnego zgromadzenia i podjąć drugą uchwałę o podziale spółdzielni lub też nie podejmować jej, rezygnując z podziału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#EdmundBorawski">Pierwsze walne zgromadzenie członków spółdzielni ma za celu opowiedzenie się za lub przeciw koncepcji podziału spółdzielni i w efekcie głosowanie za wnioskiem o podział spółdzielni lub też przeciwko wnioskowi o podział spółdzielni. Będzie więc ono wyrazicielem woli co najmniej dwóch trzecich członków uprawnionych do głosowania. Jeśli to gremium opowie się za podziałem spółdzielni, należy podjąć przygotowania do odbycia drugiego walnego zgromadzenia lub zebrania przedstawicieli. Jeśli drugie walne zgromadzenie podejmie uchwałę, będzie ona zawierała elementy, które zostały już wcześniej przeze mnie wymienione, takie jak: lista członków, zatwierdzenie sprawozdania finansowego spółdzielni i zatwierdzenie planu podziału składników majątkowych oraz postanowienie o podziale nadwyżki bilansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PawełPoncyljusz">Moje pytanie kieruję do pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Pan profesor wyraził opinię, która mnie nieco poraziła. Chodzi o zjawiska patologiczne w spółdzielczości, które w istocie powodują, że ustawa - Prawo spółdzielcze jest tak pilnie potrzebnym aktem prawnym. Mówi pan, że na błędne decyzje sądów rejestrowych nic nie można poradzić. Zatem kto może coś poradzić, jeśli nie Sejm RP - instytucja stworzona po to, aby tworzyć dobre i sprawiedliwe prawo? Przecież my, posłowie zostaliśmy po to wybrani, aby przez tworzenie ustaw eliminować wszelkie patologie w życiu społecznym. Apeluję zatem do pana, aby wskazał nam drogi, jakimi winniśmy pójść, aby tworzone przepisy eliminowały patologie szczególnie w zakresie sądowej rejestracji struktur spółdzielczych. Muszę powiedzieć, że jako posłowie znajdujemy się w mało komfortowej sytuacji ludzi, od których spółdzielcy oczekują takich konstrukcji prawnych, które by ochraniały ich interesy przed zakusami różnych drapieżnych posunięć grup nieformalnie ze sobą powiązanych. Grup interesu, którym nie pasują żadne podziały ani nowe i dobre rozwiązania. Naszym zadaniem jest więc pomoc ludziom, którzy przychodzą na spotkania poselskie i prosząc o pomoc opowiadają o nieprawidłowościach oraz machinacjach zarządów spółdzielni, rozbijających wszelkie, chcące zmian inicjatywy członkowskie. Prosiłbym więc pana profesora Krzysztofa Pietrzykowskiego o podpowiedź rozwiązań prawnych, które mogłyby w niedługiej perspektywie przeciwdziałać niegodnym praktykom spółdzielczych grup wąskich interesów, a także eliminować zjawiska patologiczne w spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pan prof. Krzysztof Pietrzykowski przyjął pański apel, panie pośle, ale nie sądzę, aby można to realizować od razu przy okazji omawiania art. 55. Udzielę zresztą głosu panu profesorowi, aby mógł osobiście odpowiedzieć panu posłowi Pawłowi Poncyljuszowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Może rzeczywiście w pewnych aspektach stanowionego prawa czuję się bezradny, ale powiem dlaczego. Otóż wszelkie gremia biorące udział w pracach legislacyjnych przewidują pewien tryb działania. My - na przykład - zakładamy, że sądy rejestrowe będą działać zgodnie z prawem. Jeśli natomiast sądy rejestrowe zaczynają działać nieprawidłowo, to ustawodawca jest bezradny. We wspomnianej już sprawie gliwickiej byłem zaangażowany w prace nad wyjaśnieniem powstałych nieprawidłowości jako ekspert Sądu Najwyższego. Gremium to potrzebowało aż dziesięciu lat na skorygowanie wszelkich nieprawidłowości, które w owej sprawie wystąpiły. Przez dziesięć lat składane były rewizje nadzwyczajne, wówczas jeszcze w prawodawstwie polskim występujące, które - nawiasem mówiąc - bardzo nam pomogły w doprowadzeniu tej niezwykłej sprawy do końca. Nie zmienia to jednak faktu, iż potrzebowaliśmy dziesięciu lat na naprawienie błędów powstałych z winy spółdzielni oraz ze strony właściwego sądu rejestrowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, przystąpimy teraz do rozstrzygnięcia poprawki do par. 2 zgłoszonej przez pana posła Edmunda Borawskiego po dokonaniu modyfikacji zasugerowanej przez pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Odczytam zatem państwu proponowaną treść par. 2: „Pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się oraz spółdzielni powstającej w wyniku podziału. Druga uchwała walnego zgromadzenia powinna zawierać:” Proponuję, abyśmy najpierw dokonali głosowania tej części poprawki, a w drugim etapie głosowali nad prawnymi elementami, które powinna zawierać wspomniana druga uchwała walnego zgromadzenia, a które wymienię później. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Edmunda Borawskiego? Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy 3 przeciwnych oraz braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę do par. 2. Czy są jeszcze jakieś pytania, wątpliwości lub uwagi do omawianej materii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PawełPoncyljusz">Chciałbym konsekwentnie zgłosić wniosek mniejszości, w którym postuluję przywrócenie brzmienia par. 2 w art. 55, jak w tekście zaproponowanym przez prezydencki projekt ustawy - Prawo spółdzielcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, mamy zatem taką oto sytuację, iż brzmienie pkt 1 w par. 1 jest tożsame z poprawką pana posła Edmunda Borawskiego. Tę poprawkę Komisja przyjęła. Następnie do pkt 2 pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz zgłosiła poprawkę w treści znanej Komisji, a mianowicie: dodanie słów w pkt 2 par. 2 „lub określenie grup członków” po słowach „listę członków”. Przystępujemy więc do głosowania poprawki pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja 9 głosami, przy 2 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz. Czy do pkt 3 są jeszcze jakieś pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#EdmundBorawski">Mam uwagę natury uzupełniającej. Proponuję następujący zapis pkt 3 w par. 2: „zatwierdzenie sprawozdania finansowego spółdzielni i planu podziału składników majątkowych oraz praw i zobowiązań według stanu na dzień wskazany w pierwszej uchwale”. Jak już powiedziano, druga uchwała zawierać będzie pozostałe składniki wymagane procedurą, takie jak: listę członków, zasady i terminy rozliczeń między spółdzielniami oraz postanowienia o podziale nadwyżki bilansowej lub sposobie pokrycia strat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Ale panie pośle, zwracam się do pana posła Edmunda Borawskiego, pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna zawierać tylko oznaczenie spółdzielni dzielącej się i oznaczenie spółdzielni powstającej w wyniku podziału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#EdmundBorawski">W określonym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Ale tego nie było w tekście poprawki w czasie jej głosowania, panie pośle. Natomiast zatwierdzenie sprawozdania finansowego spółdzielni i planu podziału znajdzie się w drugiej uchwale walnego zgromadzenia. Proszę państwa, przypominam o zgłoszeniu przez pana posła Zbigniewa Krutczenko poprawki polegającej na dodaniu pkt 5 w par. 2, który to punkt zawierałby datę podziału spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Podobnie jak to było przy tworzeniu zapisów umożliwiających łączenie się spółdzielni i wyrażając, jak sądzę, także stanowisko pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego, powiem, iż bardzo zdecydowanie jesteśmy przeciwni umieszczaniu daty podziału spółdzielni w drugiej uchwale walnego zgromadzenia. Umieszczanie daty powoduje niepotrzebne konsekwencje natury praktycznej, ale i teoretycznej, a poza tym zaciemnia przejrzystość przepisów. W art. 56 projektu ustawy w par. 6 wskazuje się wyraźnie, iż podział spółdzielni wywiera skutek od daty wpisania do Rejestru spółdzielni powstałej w wyniku podziału. Istnieje powiązanie pomiędzy wpisem z art. 56 par. 6 a wpisem w Rejestrze spółdzielni dzielącej się. Taki zapis powoduje skuteczność czynności prawnej, jaką jest podział spółdzielni, i nie wprowadza zamieszania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Oczywiście, zgadzam się z tym punktem widzenia. W związku z tym zapytuję pana posła Zbigniewa Krutczenko, czy wycofuje swoją poprawkę. Czy jest na sali pan poseł wnioskodawca? Nie ma pana posła wnioskodawcy i wobec tego przystępujemy do głosowania jego poprawki. Przypominam, że chodzi o umieszczenie w dodatkowym pkt 5 par. 2 art. 55 daty podziału spółdzielni. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że przy braku głosów za, 11 głosach przeciwnych oraz 2 wstrzymujących się, Komisja odrzuciła poprawkę zgłoszoną przez pana posła Zbigniewa Krutczenkę. Czy są jeszcze jakieś uwagi lub pytania do pkt 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#EdmundBorawski">Chciałbym wycofać swoją poprawkę do pkt 3 w par. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zatem do pkt 3 nie ma żadnych poprawek. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia pkt 3 w brzmieniu przedłożonym przez prezydencki projekt ustawy? Sprzeciwu nie słyszę. Do pkt 4 również nie zgłoszono poprawek. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia pkt 4 w brzmieniu przedłożonym w projekcie ustawy? Sprzeciwu nie słyszę. Możemy więc przystąpić do omawiania art. 56 projektu ustawy. Poprawkę zgłosił pan poseł Edmund Borawski jako konsekwencję poprawek zgłoszonych do art. 55. Proszę pana posła wnioskodawcę o uzasadnienie złożonej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#EdmundBorawski">Moja poprawka do art. 56 par. 1 polega na dodaniu słowa „drugiej” po słowach „walne zgromadzenie”. Czyli ten fragment tekstu otrzymałby następujące brzmienie: „Niezwłocznie po podjęciu przez walne zgromadzenie drugiej uchwały...”. Pozostała treść przepisu pozostałaby niezmieniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystąpimy zatem do głosowania poprawki zgłoszonej przez pana posła Edmunda Borawskiego w brzmieniu przed chwilą przytoczonym. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja 10 głosami, przy 1 głosie przeciwnym i 1 wstrzymującym się, pozytywnie zaopiniowała poprawkę zgłoszoną do par. 1w art. 56. Poprawkę zgłosiła jeszcze pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz, ale do niej wrócimy za chwilę, bo o głos prosi pani prokurator Teresa Ostrowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#TeresaOstrowska">Niestety, nie zanotowałam ustaleń, jakie poczyniła Komisja wobec art. 49 par. 2 pkt 2 odnośnie do problematyki uszczuplania nabytych praw majątkowych członków spółdzielni. Mówię o tym dlatego, iż wydaje mi się, że ustalenia dokonane w art. 49 powinny być tożsame z brzmieniem zapisu art. 56.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS o odpowiedź na pytanie pani Teresy Ostrowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WojciechPaluch">Jeśli chodzi o przyjęty przez Komisję zapis pkt 2 w par. 2 art. 49, to brzmi on następująco: „przyjęcie statutu, stanowiącego podstawę działalności spółdzielni po połączeniu.”. Druga część tego zdania w projekcie prezydenckim w brzmieniu, cytuję: „statut nie może uszczuplać nabytych praw majątkowych członków łączących się spółdzielni”, została decyzją Komisji usunięta z tekstu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę zatem panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz o odczytanie swojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">W art. 56 par. 1 po punkcie 1 proponuję dodanie pktu 1z oznaczeniem 1 w brzmieniu: „W przypadku zebrania przedstawicieli ma zastosowanie przepis art. 29 par. 7”. Chodzi o to, aby na zebraniach grup członkowskich wcześniej dokonano omówienia uchwały statutu nowo powstającej spółdzielni oraz wyboru organów tej spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Możemy więc przystąpić do rozstrzygnięcia tej poprawki. Do pktu 1 i 2 nikt nie wniósł zastrzeżeń, możemy wobec tego przyjąć zapis tych punktów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#EwaKralkowska">Ponieważ spóźniłam się na posiedzenie Komisji, chciałabym na chwilę wrócić do spraw uregulowanych w art. 55. Otóż w par. 2 mowa jest o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego z datą podaną w uchwale walnego zgromadzenia. Moim zdaniem istotne byłoby sprecyzowanie, w której uchwale podawana jest data. Myślę, że chodzi o pierwszą uchwałę walnego zgromadzenia, ponieważ druga uchwała walnego zgromadzenia zatwierdza owo sprawozdanie finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WojciechPaluch">Pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna odnosić się do zatwierdzenia sprawozdania finansowego spółdzielni, planu podziału składników majątkowych oraz praw i zobowiązań. Jednak posłowie przyjęli zapis, w myśl którego pierwsza uchwała zawiera tylko oznaczenie spółdzielni dzielącej się i oznaczenie spółdzielni powstającej. Wydaje się więc, że byłoby słuszne, gdyby pierwsza uchwała nawiązywała do elementów wymienionych przeze mnie przed chwilą, a zawartych w pkt 3 par. 2 w art. 55. Jednakże żadna ze zgłoszonych poprawek nie proponowała takiego rozwiązania, stąd nie znalazło się ono w przyjętym już przez Komisję tekście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna zawierać oznaczenie spółdzielni dzielącej się i spółdzielni powstającej w wyniku podziału oraz zatwierdzenie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#EwaKralkowska">Jeśli pani przewodnicząca pozwoli, druga uchwała zatwierdza sprawozdanie, natomiast pierwsza uchwała walnego zgromadzenia powinna zatwierdzać datę zatwierdzenia sprawozdania finansowego oraz planu podziału składników majątkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy mogę prosić przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS, aby ten punkt sformułować z uwzględnieniem uwag pani poseł Ewy Kralkowskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WojciechPaluch">Oczywiście, pani przewodnicząca, nadamy właściwą treść temu sformułowaniu po konsultacji z panem posłem Edmundem Borawskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, omówiliśmy pokrótce pkt 1 i 2 par. 1 w art. 56. Nikt z państwa posłów nie wniósł uwag ani zastrzeżeń do tych punktów. Czy jest sprzeciw, aby punkty 1 i 2 par. 1 w art. 56 przyjąć w brzmieniu zaproponowanym w prezydenckim projekcie ustawy? Nie ma sprzeciwu. Przechodzimy do rozpatrzenia par. 2. Jest propozycja pana posła Edmunda Borawskiego, aby ten paragraf skreślić. Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Chciałabym przypomnieć o złożonej przeze mnie poprawce do par. 2, a dotyczącej opinii zebrań grup członkowskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy pani prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk zechciałaby odnieść się do tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Musiałabym najpierw poznać treść tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Może przypomnę, iż tę poprawkę pani poseł wnioskodawczyni złożyła już na poprzednim posiedzeniu Komisji, co umożliwiło dostarczenie jej członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Proszę państwa, art. 29 par. 7 stanowi, iż zebrania grup członkowskich zwołuje zarząd spółdzielni przed każdym zebraniem przedstawicieli, jak również przed zebraniem przedstawicieli, które podejmuje pierwszą i drugą uchwałę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pani prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk uważa, iż poprawka jest bezprzedmiotowa ze względu na przepis art. 29. Czy pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz podtrzymuje w dalszym ciągu tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Podtrzymuję swoją poprawkę, ponieważ spółdzielnie nie zawsze przestrzegają zasady zwoływania zebrań grup członkowskich przed zgromadzeniem przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przystępujemy zatem do głosowania poprawki zgłoszonej przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz, której tekst został państwu posłom wcześniej doręczony. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki? Stwierdzam, że Komisja przy 2 głosach za, 10 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się, postanowiła odrzucić poprawkę zgłoszoną przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Wobec takiego wyniku głosowania, zgłaszam moją poprawkę jako wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Informuję, iż pan poseł Edmund Borawski zrezygnował z poprawki do par. 2, którą zgłosił w zestawie poprawek wcześniej nam wręczonych. Pytam zatem przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS -jakie poprawki zostały jeszcze zgłoszone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WojciechPaluch">Mam jedną uwagę dotyczącą sformułowania w pkt 1 par. 1 w drugiej części zdania, po słowie - spółdzielni. Cytuję: „statut ten nie może uszczuplić nabytych praw majątkowych członków”. Komisja już wcześniej, w art. 49 dokonała skreślenia tego sformułowania, więc konsekwentnie należałoby i w tym przypadku dokonać skreślenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy do poprawki zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne KS są uwagi lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#JolantaKwiatkowska">Moim zdaniem jest zasadnicza różnica pomiędzy wymową art. 49 a art. 56 projektu ustawy w aspekcie skreślenia części sformułowania dotyczącego nabytych praw majątkowych członków spółdzielni. W przypadku łączenia się spółdzielni argumentem przemawiającym za skreśleniem tej części zdania było zróżnicowanie praw członków spółdzielni. Mogłoby wydarzyć się tak, że prawa w nowej, połączonej spółdzielni byłyby różne dla członków pochodzących z różnych spółdzielni wchodzących w jej skład. Natomiast w przypadku podziału spółdzielni takie niebezpieczeństwo nie zachodzi, albowiem odchodzący członkowie tworząc nową spółdzielnię, zachowują swoje prawa i nie rodzi się żadna sprzeczność interesów. W takiej spółdzielni, która powstała z podziału innej spółdzielni, jej członkowie w całej swojej liczebności mają te same, równe prawa. Dlatego też zapis art. 56 dotyczący nabytych praw majątkowych członków spółdzielni powinien zostać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#WojciechPaluch">Zgadzając się z moją przedmówczynią, starałem się w swojej wypowiedzi zwrócić uwagę państwa posłów na istotę sprawy zawartej w przepisach, dotyczących zarówno łączenia się spółdzielni, jak też podziału spółdzielni. Głosowanie będzie wyrazem woli Komisji w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#EwaKralkowska">Kwestię nabytych praw majątkowych członków spółdzielni można spróbować przeanalizować na przykładzie podziału spółdzielni, która miała w swojej działalności część wytwórczą oraz część handlową. Zakładając, że wszyscy jej członkowie otrzymywali deputat w postaci kilograma cukru, to po podziale handlowa część spółdzielni zachowuje swoje prawo do otrzymywania tego kilograma cukru. Nie wiem więc, czy jest to słuszna zasada, albowiem to członkowie spółdzielni sami powinni określać statut. My nie powinniśmy im niczego narzucać. Nie powinniśmy spółdzielniom niczego narzucać także dlatego, bo być może trudno będzie im to później zrealizować. Takie jest moje widzenie tych spraw i proszę traktować mój głos jako jeden z elementów tej dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Nie możemy się zgodzić w tej sprawie z panią poseł, ponieważ sytuacja o której pani mówi, nie jest zakładaniem nowej spółdzielni, w której członkom przysługuje prawo tworzenia statutu. Pani poseł Ewa Kralkowska przywołuje przykład dzielenia się spółdzielni i powstawania nowej w wyniku tego podziału, a to jest zupełnie inna sytuacja. Chciałbym jeszcze dodatkowo przypomnieć państwu, że jako przedstawiciele wnioskodawców projektu, stanowczo sprzeciwiamy się usunięciu przepisu chroniącego prawa nabyte w art. 49 par. 2 pkt 2, wychodząc z założenia, iż działania takie są niezgodne z art. 2 Konstytucji RP. Oczywiście ten punkt widzenia podtrzymujemy wobec art. 56 w sposób jeszcze bardziej stanowczy. O ile w przypadku art. 49 powstawał problem nierówności praw członków z dwóch łączących się „źródeł”, to w przypadku art. 56 problem tego rodzaju w ogóle nie występuje, ponieważ z jednej spółdzielni powstają dwie nowe. Konkludując, żadna ze spółdzielni nie może ograniczyć już nabytych praw majątkowych swoich członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy po tych wyjaśnieniach pani poseł Ewa Kralkowska podtrzymuje propozycję wykreślenia sformułowania dotyczącego ograniczenia praw majątkowych członków spółdzielni z pkt 1 w par. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#EwaKralkowska">Tak, pani przewodnicząca, podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zatem przejdziemy do głosowania. Kto z pań i panów posłów jest za tym, aby skreślić par. 2 w art. 56? Stwierdzam, że Komisja 5 głosami, przy 4 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę postulującą skreślenie par. 2 w art. 56.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#WojciechPaluch">Pani poseł Ewa Kralkowska złożyła poprawkę dotyczącą wykreślenia w pkt 1 par. 1 części zdania odnoszącej się do ograniczenia nabytych praw majątkowych członków spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę wobec tego o tę poprawkę na piśmie, aby nie następowały po sobie pomyłki. Pani poseł Ewa Kralkowska złożyła poprawkę do pkt 1, który już dawno został przyjęty przez Komisję, dlatego poddałam pod głosowanie Komisji par. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#EwaKralkowska">Bardzo przepraszam za to zamieszanie, ale zarówno pan profesor Krzysztof Pietrzykowski, jak i przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS odnosili się do pkt 1 w par. 1, stąd wyniknęło moje przekonanie, że mogę do tego fragmentu projektu ustawy jeszcze złożyć poprawkę. Aby szybko zakończyć to niepotrzebne zamieszanie, złożę zaraz poprawkę na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Bardzo proszę państwa posłów o uwagę w czasie posiedzenia Komisji i nieskładanie poprawek po zakończeniu procedury nad konkretnym fragmentem projektu ustawy. Zatem pani poseł Ewa Kralkowska przygotuje treść swojej poprawki, a ja wnoszę o reasumpcję ostatniego głosowania Komisji. Kto z pań i panów posłów jest za reasumpcją głosowania poprawki wnoszącej o wykreślenie par. 2 w art. 56? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie postanowiła przeprowadzić reasumpcję ostatniego głosowania. Czy do pkt 2 są uwagi? Nie słyszę, uważam pkt 2 w par. 1 za przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#WojciechPaluch">Chciałbym nawiązać do poprawki zmierzającej do wykreślenia drugiego członu zdania w pkt 1, który brzmi: „statut ten nie może uszczuplić nabytych praw majątkowych członków;”. Otóż w związku z tym nasuwa się wątpliwość, czy w przypadku podziału spółdzielni na jedną, dwie lub ich nieskończoność, proponowany zapis nie uszczupli nabytych praw majątkowych członków spółdzielni. Sądzę, iż powinniśmy mieć świadomość konstruowania przepisu, który de facto prowadzi do utraty pewnych praw nabytych przez członków spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dlatego właśnie pani prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk była zdecydowanie przeciwna próbom wykreślenia części sformułowania pkt 1 w par. 1 art. 56.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#WojciechPaluch">Nie wiem tylko, czy pani profesor mówiła o pewnych implikacjach wynikających z możliwości zaskarżenia tego przepisu o niezgodność z konstytucją RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Zwracaliśmy uwagę na to przy okazji omawiania problematyki dotyczącej łączenia się spółdzielni, a pan prof. Krzysztof Pietrzykowski mówił także o niezgodności projektowanych zmian z przepisami Konstytucji także w czasie dzisiejszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Drodzy państwo, z uwagi na te właśnie zagrożenia proszę o głębokie zastanowienie się, zanim podejmiecie decyzję w trakcie głosowania. Zgodnie z propozycją pani poseł Ewy Kralkowskiej - pkt 2 par. 1 otrzymałby następujące brzmienie: „uchwala statut nowo powstającej spółdzielni”. Pozostałą część zdania należałoby wykreślić. Przystąpmy więc do głosowania tej poprawki. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Ewę Kralkowską w zaprezentowanym brzmieniu? Stwierdzam, że 10 głosami, przy 4 głosach przeciwnych oraz braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła pozytywnie zaopiniować poprawkę zgłoszoną przez panią poseł Ewę Kralkowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#ŁukaszAbgarowicz">Chciałbym złożyć wniosek o sporządzenie ekspertyzy dotyczącej zgodności przyjętego brzmienia pkt 1 par. 1 w art. 56 z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Przyjmuję ten wniosek. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi lub opinie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RomualdAjchler">Dotychczas obowiązujące prawo spółdzielcze również regulowało kwestie związane z podziałem spółdzielni. Czy pan prof. Krzysztof Pietrzykowski zechciałby poinformować Komisję, jak brzmiało uregulowanie dotyczące nabytych praw majątkowych członków spółdzielni w tejże ustawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Podobny przepis obowiązywał w dotychczasowym ustawodawstwie spółdzielczym i chronił prawa nabyte spółdzielców, jednak zaraz sprawdzę to w dokumentach, aby mieć stuprocentową pewność. Tak, po sprawdzeniu mogę państwa zapewnić, iż przepis ten był tak samo sformułowany jak w przedłożeniu prezydenckim, a więc chronił prawa nabyte członków spółdzielni. Czyli zapis ten zawierał również tę część sformułowania, którą państwo byli uprzejmi skreślić, przyjmując poprawkę pani poseł Ewy Kralkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RomualdAjchler">To znaczy, że popełniłem błąd głosując za przyjęciem tej poprawki, ale uczyniłem to w nieświadomości. Gdyby inni posłowie, którzy podobnie jak ja głosowali za przyjęciem poprawki pani poseł Ewy Kralkowskiej doszli do podobnej konstatacji, można by sformułować wniosek mniejszości. Podstawę wniosku mogłaby stanowić ekspertyza o zgodność z konstytucją, o której sporządzenie wnosił pan poseł Łukasz Abgarowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Komisja podjęła taką decyzję, a nie inną, dlatego proponuję w spokoju poczekać na wspomnianą ekspertyzę o zgodność poprawki z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#EwaKralkowska">Bardzo dobrze się stało, że zostanie sporządzona ekspertyza prawna o zgodności przepisu z ustawą zasadniczą, czyli Konstytucją RP. Mamy jeszcze trochę czasu do zakończenia prac nad ustawą, więc będzie można ustosunkować się do opinii ekspertów konstytucjonalistów. Jeśli opinia będzie niekorzystna dla mojej propozycji, wycofam się z niej, a pani przewodnicząca Komisji będzie mogła zarządzić reasumpcję. Póki co, pragnę państwa zapewnić, iż zgłosiłam poprawkę z pełnym przekonaniem co do jej merytorycznej słuszności i prawidłowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, do punktu 2 nie wniesiono uwag, wobec czego przyjęliśmy jego treść. Przechodzimy do rozpatrywania par. 2, do którego zgłosił poprawkę przedstawiciel Biura Legislacyjnego KS. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 2 z poprawką zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne KS? Nie słyszę sprzeciwu, par. 2 uważam za przyjęty. Przechodzimy do rozpatrzenia par. 3. Czy są uwagi lub propozycje do par. 3? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 3 w brzmieniu przedłożonym? Nie słyszę, uważam par. 3 za przyjęty. Przystępujemy do rozpatrzenia par. 4. Czy są uwagi lub pytania? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 4 w przedłożonym brzmieniu? Nie słyszę. Uważam par. 4 za przyjęty. Następnym paragrafem jest par. 5, do którego zgłosili uwagi pan poseł Edmund Borawski oraz pani prokurator Teresa Ostrowska. Czy są uwagi do par. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#BożenaOrnowska">Zgłoszona poprawka ma charakter czysto techniczny, albowiem czytając par. 5 ma się wrażenie, iż wszystko musi odbyć się w terminie 14 dni od momentu podziału spółdzielni i wyboru zarządu. Naszym zdaniem byłoby bardziej zasadne, aby w miejsce słów: „zarząd spółdzielni dzielącej się z wnioskiem o wpis jej podziału” umieścić w par. 6 nowe zdanie w następującym brzmieniu: „W terminie 14 dni od uprawomocnienia się wpisu, zarząd spółdzielni dzielącej się złoży wniosek o dokonanie wpisu o podziale w rejestrze spółdzielni dzielącej się”. Przy takim sformułowaniu mniej będzie wątpliwości interpretacyjnych, aczkolwiek uważam, iż proponowana poprawka ma czysto techniczny charakter.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę o ustosunkowanie się do tej poprawki przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WojciechPaluch">Proszę panią przewodniczącą o krótką chwilę na sporządzenie analizy dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy pani prof. Małgorzata Wrzołek-Romańczuk chciałaby odnieść się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Chciałabym dowiedzieć się od wnioskodawców poprawki, dlaczego chcą zrelatywizować obowiązek ciążący na zarządzie spółdzielni dzielącej się do chwili uprawomocnienia się wpisu spółdzielni nowo powstającej, skoro regulacja zawarta w Kodeksie postępowania cywilnego stanowi tak: „postanowienia o wpisie spółdzielni powstającej w wyniku podziału są skuteczne i wykonalne z chwilą ich wydania”. Przypomnę, iż mówimy o przepisie szczególnym, normującym postępowania rejestrowe oraz zasadzie, która wynika z konstrukcji prawnej Krajowego Rejestru Sądowego, umożliwiającej jak najszybsze uzyskanie danych. Gdyby poprawka stała się przepisem, powstałaby sytuacja, w której nasza ustawa powodowałaby stworzenie nieuzasadnionego wyjątku od zasady natychmiastowej wykonalności postanowień sądu rejestrowego. Należałoby więc zastanowić się dogłębnie, czy są istotne powody dla przyjęcia takiego wyjątkowego potraktowania tego przepisu. Warto może jeszcze dopowiedzieć, iż intencja, jaka przyświecała regulacji par. 5 i 6 była taka, aby powiązać wpis nowo powstałej spółdzielni z podziałem. Przypomnę, iż powstawanie spółdzielni w wyniku podziału jest innym procesem aniżeli tworzenie spółdzielni od podstaw, a dodatkowo jeszcze proces podziału wymaga kontroli ze strony sądu rejestrowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tymczasem pan poseł wnioskodawca wycofał swoje poprawki odnoszące się do par. 5 i 6, albowiem wyjaśnienia i argumentacja pani prof. Wrzołek-Romańczuk były wystarczająco przekonujące. Wcześniej prosiła o głos pani prokurator Teresa Ostrowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#TeresaOstrowska">Do par. 5 nie było zastrzeżeń ze strony rządowej, stwierdzono natomiast, iż zaproponowana regulacja nie ma odzwierciedlenia w rozwiązaniach dotyczących łączenia się spółdzielni. Co więcej, zapis par. 5 ma najzupełniej prawidłową treść, albowiem reguluje wystąpienie zarządu z wnioskiem o wpisanie spółdzielni do rejestru oraz wystąpienie z wnioskiem o wpis spółdzielni dzielącej się. Jednak te czynności nie są zsynchronizowane z przepisami dotyczącymi łączenia się spółdzielni aczkolwiek niektóre regulacje prawne odnoszące się do procedury łączenia się spółdzielni, nie są jeszcze rozstrzygnięte. Być może więc wrócimy do tych kwestii w dalszych pracach ustawodawczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Tak, mamy jeszcze nierozstrzygnięte kwestie związane z art. 53 w dziale VII - „Łączenie się spółdzielni”. Czy są jeszcze inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Chciałabym nieco uprzedzić pytania państwa posłów, zwracając uwagę na brzmienie art. 51 par. 3 regulującego łączenie się spółdzielni. Mowa w nim jest o działaniu zarządu spółdzielni przejmującej zamiast zarządu spółdzielni przejmowanej po podjęciu uchwały o połączeniu. Wracając do problematyki par. 5 w art. 56, chcę podkreślić obowiązek powiązania powstawania nowej spółdzielni z istnieniem dotychczas działającej poprzez użycie sformułowania: „dołączając uchwałę walnego zgromadzenia spółdzielni dzielącej się o podziale”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Po tych wyjaśnieniach możemy, jak sądzę, przyjąć par. 5. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 5? Nie słyszę sprzeciwu. Czy jest sprzeciw wobec par. 6, którego treść rozpatrywana była wspólnie z par. 5? Nie ma sprzeciwu, informuję zatem, iż przyjęliśmy par. 5 i 6. Przechodzimy do par. 7, do którego treści nie wniesiono żadnych uwag. Czy jest zatem sprzeciw wobec przyjęcia par. 7? Nie ma sprzeciwu, par. 7 został przyjęty. Przechodzimy do rozpatrywania art. 57, do którego zgłosiła poprawkę pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz. W poprawce chodzi o skreślenie ostatniego zdania w jednym z paragrafów. Proszę zatem panią poseł wnioskodawczynię o podanie szczegółów dotyczących poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#AnnaBoruckaCieślewicz">Chodzi o skreślenie ostatniego zdania w par. 1 art. 57. Korzystając z okazji, chciałabym poinformować, iż przekazuję moje poprawki panu posłowi Pawłowi Poncyljuszowi z prośbą o ich przedstawienie członkom Komisji. Jestem zmuszona to uczynić, ponieważ uczestniczę w posiedzeniu innej Komisji, które zaraz się rozpoczyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy do treści par. 1 ktoś chce się wypowiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PawełPoncyljusz">Chciałbym poruszyć niezwykle ważną rzecz, a mianowicie konsekwencje wynikające z przepisów ustawy o spółdzielczości mieszkaniowej a zwłaszcza art. 109a, odrzucony w trakcie trzeciego czytania projektu tej ustawy. Myślę, iż jest teraz dobry moment, aby zaprezentować cały paragraf, który zgłosiliśmy do ustawy o spółdzielczości mieszkaniowej. Chodzi o paragraf mówiący o podziałach spółdzielni na drodze orzeczenia sądowego. Myślę, że mógłby to być art. 56 z oznaczeniem 1. Mam ze sobą całą treść projektu zapisu tego art., który przedłożyło Prawo i Sprawiedliwość do wspomnianej ustawy o spółdzielczości mieszkaniowej, wnoszę więc o dopisanie tego fragmentu do naszej ustawy. Poprawka zawiera sześć paragrafów i mówi o możliwości podziału spółdzielni w drodze werdyktu sądu, jeśli chce tego mniejszość spółdzielni. Sądzę, iż umieszczenie proponowanej regulacji w tym miejscu rozpatrywanej ustawy jest najkorzystniejszym rozwiązaniem, a spółdzielcy otrzymają mocny atut przeciwko zarządom, które nie będą chciały dokonać podziału, czyniąc to wbrew woli członków spółdzielni. Tak się często dzieje, szczególnie w dużych spółdzielniach mieszkaniowych, których zarządy nie chcą dopuścić do podziału, aby realizować własne interesy. Proponuję więc, aby Biuro Legislacyjne KS oraz przedstawiciele wnioskodawcy projektu ustawy dokonali analizy mojej poprawki, a w tym czasie Komisja może procedować nad kolejnymi częściami ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Ponieważ nie możemy teraz odbić na ksero tekstu obszernej poprawki pana posła Pawła Poncyljusza, a trudno byłoby procedować, nie mając jej tekstu przed sobą, rozpatrzymy tę propozycję na następnym posiedzeniu Komisji. Jeszcze dzisiaj sekretariat Komisji dostarczy każdemu posłowi, przedstawicielom wnioskodawcy projektu ustawy, Biuru Legislacyjnemu KS, ekspertom Komisji oraz wszystkim zainteresowanym tekst poprawki pana posła Pawła Poncyljusza. Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do omawianych zagadnień? Przypominam także, iż poprawkę zgłosiła pani poseł Anna Borucka-Cieślewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#TeresaOstrowska">Konsekwentnie chciałabym zwrócić uwagę państwa, że w par. 1 art. 57 brak jest regulacji prawnych w sprawie sukcesji, praw i obowiązków publicznoprawnych, czyli to samo, o czym mówiliśmy w przypadku art. 53 par. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Tak jak w czasie rozpatrywania art. 53, tak i teraz podzielamy stanowisko zaprezentowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Istotnie, jest to duży problem w praktyce działalności spółdzielczej i należy go wreszcie rozwiązać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję zatem, aby pozostawić par. 1 do późniejszego rozpatrzenia łącznie z art. 53. Będę wdzięczna za złożenie propozycji rozwiązania tego problemu na piśmie, a tymczasem rozpatrzymy par. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PawełPoncyljusz">Pragnę przypomnieć o poprawce pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz do par. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Pamiętam o poprawce pani poseł, ale chwilowo zawieszamy rozpatrywanie tego paragrafu w całości. Oprócz poprawki pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz swoją propozycję zgłosił pan poseł Edmund Borawski, jednak w związku z uwagą Ministerstwa Sprawiedliwości pozostawiamy ten paragraf do późniejszego rozpatrzenia. Do par. 2 nie zgłoszono uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 2? Nie ma sprzeciwu. Uważam par. 2 za przyjęty. Przechodzimy do rozpatrzenia par. 3, do którego poprawkę zgłosił pan poseł Edmund Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#EdmundBorawski">Ponieważ moja poprawka wiąże się z poprawką do par. 1, proponuję zostawić i tę poprawkę do późniejszego rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dobrze. Czy są inne uwagi do par. 3? Nie słyszę innych uwag. Jakie jest stanowisko strony rządowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#TeresaOstrowska">Proszę państwa, w par. 3 występuje ten sam problem, z jakim mieliśmy do czynienia w par. 2 art. 53. Mimo to, moim zdaniem, regulacja zawarta w par. 3 nie jest nadmiernie wadliwa. Zapis jedynie sugeruje istnienie pewnej niedoskonałości prawnej, ale powtarzam, nie jest to wada. Być może, jedno zdanie z par. 3 mogłoby samo w sobie stanowić odrębny artykuł. Myślę jednak, że w tym przypadku mamy do czynienia ze szczególną regulacją prawną przepisów zamieszczonych w ustawie o księgach wieczystych i hipotece. Jak wiadomo, przeniesienie własności nieruchomości wymaga dokumentu w postaci aktu notarialnego, natomiast ustawa o księgach wieczystych w art. 32 zawiera uregulowanie które mówi, iż podstawę wpisu w księdze wieczystej mogą stanowić dokumenty z poświadczonym notarialnie podpisem, chyba że odpowiednia ustawa stanowi inaczej. I właśnie z takim przypadkiem mamy do czynienia w postaci par. 3. Reasumując, nie dostrzegam żadnej poważnej nieprawidłowości w sformułowaniu tego przepisu. Dla spółdzielców przepis stanowi czytelny sygnał, iż dla przeniesienia własności nieruchomości nie jest potrzebny akt notarialny, lecz wystarczy uchwała o podziale spółdzielni, która stanowić będzie podstawę do wpisu w księdze wieczystej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Zgodnie z naszymi ustaleniami przygotowałem odpowiednią propozycję wobec art. 53 par. 2 i odpowiednio do art. 57 par. 3. Jako przedstawiciele wnioskodawcy projektu podtrzymujemy opinię na temat wyjątku od ustawy o księgach wieczystych i hipotece, jaki zawiera się w omawianym par 3. Natomiast pewne wątpliwości budzi sformułowanie zastosowane w tym paragrafie. Mówiąc krótko, ktoś może przedstawić uchwałę o podziale spółdzielni w sądzie rejonowym i zażądać wpisu do księgi wieczystej. Aby uniknąć tego rodzaju zachowań, proponujemy dopisanie kilku wyrazów. Cytuję: „Od chwili wpisania do rejestru spółdzielni powstającej w wyniku podziału”. Czyli całe zdanie brzmiałoby w sposób następujący: „Od chwili wpisania do Rejestru spółdzielni powstającej w wyniku podziału, uchwała o podziale spółdzielni stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej”. Bo jak państwo zauważyli, problem nie dotyczy spółdzielni istniejącej, lecz tej, która powstaje w wyniku podziału. Od chwili zarejestrowania spółdzielni powstającej w wyniku podziału, podstawę wpisu w księdze wieczystej stanowi uchwała o podziale spółdzielni. Taki zapis powinien zapewnić odpowiednią procedurę w tym względzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#EdmundBorawski">Rozumiem, panie profesorze, że taki zapis będzie sformułowany także w przepisach o łączeniu się spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Tak, dokładnie tak panie pośle. Oczywiście słowo „rejestru” w dopisanym fragmencie napiszemy dużą literą, ponieważ chodzi tutaj o Krajowy Rejestr Sądowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Chciałabym przypomnieć państwu, iż tę kwestię dyskutowaliśmy już i sformułowano wówczas następującą propozycję, cytuję: „Uchwała o podziale spółdzielni stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej po jej prawomocnym wpisie do Rejestru”. Tę wersję mam zaznaczoną w notatkach roboczych jako propozycję sformułowania par. 3. Mamy więc już dwie propozycje sformułowania omawianego paragrafu. Czy w tej sprawie są jeszcze inne uwagi lub propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#TeresaOstrowska">Proszę państwa, w omawianym sformułowaniu dostrzegam jedną kwestię, która zapewne leżała u podstaw wątpliwości pana posła Edmunda Borawskiego. Otóż chodzi o jasne sformułowanie przepisu, aby bez jakichkolwiek wątpliwości było jasne, kto występuje z wnioskiem o wpis do księgi wieczystej i na jakiej podstawie, tak, jak jest to zwykle uregulowane w przepisach. Oczywiście wersja z projektu prezydenckiego jest dla mnie zrozumiała i akceptowalna, niemniej pozostawia ona pewne wątpliwości wymagające dodatkowego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy są inne uwagi lub propozycje, zanim przystąpimy do rozstrzygnięcia w par. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WojciechPaluch">Prosiłbym o wyjaśnienie dotyczące propozycji pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego. Czy propozycja ta ma zastąpić sformułowanie z przedłożenia prezydenckiego, czy ma je tylko uzupełnić? Czy zatem zdanie: „Od chwili wpisania do Rejestru spółdzielni powstającej w wyniku podziału, uchwała o podziale stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej” ma poprzedzać sformułowanie użyte w tekście projektu ustawy, które brzmi: „Uchwała o podziale spółdzielni stanowi podstawę wpisów do księgi wieczystej”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dla mnie jest to oczywiste, jeśli jednak są wątpliwości ze strony Biura Legislacyjnego KS proszę pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Zgodnie z naszą propozycją, zdanie zawarte w przedłożeniu prezydenckim byłoby poprzedzone następującym sformułowaniem: „Od chwili wpisania do Rejestru spółdzielni powstającej w wyniku podziału”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Procedura wymaga, aby przed głosowaniem poprawki przeczytać ją w sposób jasny i nie pozostawiający wątpliwości. Cały par. 3 w art. 57 brzmiałby więc tak: „Od chwili wpisania do Rejestru spółdzielni powstającej w wyniku podziału, uchwała o podziale spółdzielni stanowi podstawę wpisów do księgi wieczystej”. Czy wnioskodawcy poprawki akceptują takie sformułowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Akceptujemy z jedną korektą, na którą uwagę zwróciła pani Teresa Ostrowska, a mianowicie: słowo „wpisów” zastępujemy liczbą pojedynczą „wpisu”. Czyli końcowy fragment zdania brzmiałby: „stanowi podstawę wpisu do księgi wieczystej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zatem poddaję pod głosowanie tekst par. 3 w art. 57, zaproponowany przez pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego w brzmieniu, które przed chwilą przeczytałam. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem tej poprawki? Stwierdzam, że 7 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się, poprawka zgłoszona przez pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego została przez Komisję pozytywnie zaakceptowana. W taki sposób przyjęliśmy nową redakcję par. 3 w art. 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WojciechPaluch">W związku z przyjętą nową redakcją par. 3 w art. 57 proponuję podjęcie omawiania odłożonego par. 2 w art. 53.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Powracamy zatem do odłożonego par. 2 w art. 53, którego zapis powinien być tożsamy z brzmieniem przyjętego par. 3 w art. 57.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Proponuję następującą redakcję dla tego paragrafu: „Od chwili wpisania połączenia do Rejestru, uchwały o połączeniu się spółdzielni stanowią podstawę wpisu do księgi wieczystej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, przeczytam teraz propozycję sformułowania par. 2 w art. 53, abyśmy mogli przystąpić do głosowania. Przypominam, iż postanowiliśmy oba paragrafy zredagować w sposób tożsamy, chociaż dotyczą one innych czynności prawnych. Cytuję: „Od chwili wpisania połączenia do Rejestru, uchwały o połączeniu się spółdzielni stanowią podstawę wpisu do księgi wieczystej”. Czy jest sprzeciw przyjęcia tego paragrafu w zaproponowanym brzmieniu? Nie ma sprzeciwu. Par. 2 w art. 53 został przyjęty. Czy możemy przystąpić do rozstrzygnięcia brzmienia par. 1 w art. 53, który również został odłożony do późniejszego rozstrzygnięcia? Nie słyszę sprzeciwu. Czy są uwagi lub propozycje sformułowania par. 1 w art. 53? Przypominam, że par. 1 miał być, zgodnie z wolą Komisji, rozstrzygnięty wspólnie z par. 2 art. 53.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#TeresaOstrowska">Nadal nie jest rozstrzygnięta kwestia sukcesji, praw i obowiązków publicznoprawnych w omawianych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Z tego wynika, że jednak musimy jeszcze odłożyć rozstrzygnięcie par. 1 z art. 53 i połączyć je z rozstrzygnięciem par. 1 z art. 57. Tak więc przechodzimy do rozpatrywania art. 58. Zgłoszono dwie poprawki - pana posła Edmunda Borawskiego oraz Krajowej Rady Radców Prawnych. Słyszę, że pan poseł Edmund Borawski wycofuje swoją poprawkę, tak więc pozostaje tylko jedna poprawka. Otrzymuję jednak informację, iż Krajowa Rada Radców Prawnych również wycofała swą poprawkę. Czy są uwagi lub pytania do par. 1 w art. 58?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#WojciechPaluch">O ile pamiętam, strona rządowa proponowała korektę do par. 1 w art. 58.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#TeresaOstrowska">Było to raczej pytanie do przedstawicieli projektodawców ustawy, w którym to pytaniu chodziło o wyjaśnienie kwestii podziału majątku przed przejęciem. Mówiąc inaczej, czy wzorem Kodeksu spółek handlowych nie istnieje potrzeba dopuszczenia do podziału spółdzielni, przed przeniesieniem całego majątku spółdzielni dzielącej się na inne spółdzielnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego o odpowiedź na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Zanim odpowiem, muszę prześledzić powstającą sytuację prawną w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#TadeuszBadach">Mam pytanie i jednocześnie wątpliwości dotyczące treści par. 1. Jeżeli zakład wchodzący w skład podzielonej spółdzielni może podjąć decyzję o założeniu nowej jednostki tylko na podstawie wniosku grupy członkowskiej, to pytam: czy to jest wystarczająca podstawa? Przecież o podziale spółdzielni lub o połączeniu spółdzielni musi decydować walne zgromadzenie. Jednak w przypadku założenia nowej jednostki wystarczy wniosek zebrania grupy członkowskiej. Taka regulacja zastosowana w praktyce może doprowadzić do zupełnej swobody działania w zakresie podziałów lub połączeń na wniosek kilkudziesięciu albo nawet kilkunastu niezadowolonych członków, którzy działając jako grupa członkowska złożą wniosek o odłączenie się od spółdzielni liczącej kilkuset albo kilka tysięcy członków. A co stanie się z majątkiem spółdzielni dzielącej się lub spółdzielni przejętej? Przepis par. 1 w art. 58 jest więc dla mnie zupełnie niezrozumiały, jeśli stosując się do niego grupa członkowska może podjąć decyzję o tak fundamentalnej treści. Przecież w art. 55 mowa jest o szeregu obwarowań ustawowych w postaci wymogu istnienia większości dwóch trzecich członków spółdzielni i podjęcia dwóch uchwał walnego zgromadzenia. Aby unaocznić państwu zagrożenie płynące z przyjęcia takich regulacji, opowiem o swojej spółdzielni, która liczy 1000 zatrudnionych i posiada trzy zakłady produkcyjne. Wystarczy, aby w jednym z tych zakładów działała niezadowolona grupa członkowska, która podejmie decyzję o odłączeniu się od pozostałych zakładów, a odłączenie stanie się faktem. A przecież spółdzielnię trzeba było jakiś czas temu reaktywować, dofinansować i doprowadzić do stanu dobrej kondycji finansowej. Wymagało to ogromnej pracy i nakładów inwestycyjnych. Nie można więc zgodzić się na takie uregulowanie ustawowe, które łatwo dopuszcza możliwość działania małej grupy członków, którzy w majestacie prawa zniweczą wysiłek całej spółdzielni i wszystkich jej członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zanim oddam głos panu Krzysztofowi Pietrzykowskiemu, aby odniósł się do wątpliwości pana posła Tadeusza Badacha oraz pani prokurator Teresy Ostrowskiej poinformuję państwa, iż Krajowa Rada Radców Prawnych złożyła poprawkę do par. 1 w omawianym art. 58. W poprawce tej wnioskodawca zmierza do sprecyzowania sformułowań użytych w przepisie. W przeciwnym bowiem wypadku istnieją domniemania o nieskuteczności złożenia wniosku zebrania grupy członkowskiej z formalnoprawnego punktu widzenia. Rodzi się wątpliwość, czy zapis w tym kształcie może powodować wywoływanie oczekiwanych skutków w tej tak istotnej materii? Propozycja Krajowej Rady Radców Prawnych polega na dodaniu słów: „po uchwaleniu większością głosów” po wyrazach: „na wniosek tego zebrania”, przy założeniu, że Komisja określi rodzaj większości głosów, o której jest mowa. Może to być grupa osób obecnych, może to być zebranie wszystkich członków danej grupy lub też większość kwalifikowana, przy założeniu istnienia określonego kworum. Będę wdzięczna panu Krzysztofowi Pietrzykowskiemu lub przedstawicielowi Biura Legislacyjnego KS za wyrażenie opinii w sprawie powyższej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Odniosę się najpierw do poprawki zgłoszonej przez panią prokurator Teresę Ostrowską. Szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem, jakie intencje legły u podstaw poprawki pani prokurator. Te intencje nie są dla nas dostatecznie czytelne. Odnosząc się do treści par. 1 w art. 58 pragniemy poinformować, że dokonano tu bardzo istotnego wyłomu w dotychczas istniejących regulacjach, nawiązując do instytucji prawnej, która kiedyś istniała w prawie spółdzielczym i została zniesiona. Tak więc, w art. 58 proponujemy przywrócenie tej instytucji w nieco zmodyfikowanej postaci. Regulacja o której mówię, w przeszłości regulowała na zasadzie umowy przejęcie jednostki organizacyjnej należącej do jednej spółdzielni przez inną spółdzielnię. Taka umowa między spółdzielniami dopuszczała możliwość „przejścia” części majątku wraz z członkami spółdzielni do innej spółdzielni o zbliżonym przedmiocie działania. W art. 58 naszego projektu ustawy mówi się również o takiej „transakcji”, jednak inicjatywa podobnego przekształcenia wychodzi od samych członków. Przepis ten skonstruowany został głównie z myślą o spółdzielniach mieszkaniowych, choć to nie wynika wprost z treści samego przepisu. Dlatego też mówi się w jego treści o zakładzie lub osiedlu mieszkaniowym, aby zasugerować adresata tego uregulowania. Mówiąc prościej, chodziło o skonstruowanie przepisu na wypadek, gdy kilka jednostek organizacyjnych spółdzielni podejmie inicjatywę zmierzającą do przejścia do innej spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy po tych wyjaśnieniach pani prokurator Teresa Ostrowska podtrzymuje swoją poprawkę? Może najpierw udzielę głosu kolejnym mówcom, chcącym zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#MałgorzataWrzołekRomańczuk">Chciałabym kilka słów powiedzieć tytułem uzupełnienia wypowiedzi mojego przedmówcy. Otóż nazywanie operacji przeniesienia części majątku jednej spółdzielni do innej spółdzielni w ramach podziału tych spółdzielni - podziałem przez przejęcie, jak chce tego Kodeks spółek handlowych, nie odpowiada naszemu rozumieniu definicji podziału. Pan prof. Krzysztof Pietrzykowski wyjaśniał, iż tę funkcję może pełnić przywrócona regulacja prawna, którą zastosowano w art. 58 projektu ustawy, choć pojawia się problem z unicestwieniem spółdzielni istniejącej. Pragnę państwu przypomnieć, iż Sąd Najwyższy dosyć krytycznie wypowiadał się o możliwości przeniesienia całego majątku spółdzielni i wniesienia go do spółki w sytuacji, gdyby takie przeniesienie uniemożliwiało spółdzielni prowadzenie działalności statutowej. Podsumowując, propozycje pochodzące z Kodeksu spółek handlowych nie odpowiadają pewnemu szczególnemu charakterowi spółdzielni, który to charakter staramy się w projekcie ustawy spółdzielczej utrzymać. Te propozycje pasują raczej poprzez swoją specyfikę do spółek prawa handlowego, gdzie przesunięcia majątkowe, przejmowanie akcji i udziałów spółek odbywa się na innej nieco zasadzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Widzę, że pani prokurator Teresa Ostrowska nie jest w pełni usatysfakcjonowana wypowiedziami przedstawicieli wnioskodawcy projektu ustawy. Czy pani prokurator ma konkretną propozycję do omawianego paragrafu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#TeresaOstrowska">Po wyjaśnieniach pani prof. Małgorzaty Wrzołek-Romańczuk nie mam żadnych wątpliwości ani pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Mamy zatem sytuację par. 1 w art. 58 nieco klarowniejszą, albowiem pan poseł Edmund Borawski wycofał swoją poprawkę i nie zgłoszono innych. Jest jeszcze poprawka zgłoszona przez Krajową Radę Radców Prawnych, którą pozostawiłam do oceny Biuru Legislacyjnemu Kancelarii Sejmu. Czy zdaniem przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS jest potrzeba dodatkowego określenia w par. 1 procedury złożenia wniosku przez zebranie grupy członkowskiej danej spółdzielni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#WojciechPaluch">Nie ma takiej potrzeby, co wyjaśnił w swoim wystąpieniu pan prof. Krzysztof Pietrzykowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Zatem poprawka zgłoszona przez Krajową Radę Radców Prawnych jest bezprzedmiotowa, a poza tym nie została przejęta przez nikogo z posłów. Nie będę mogła zatem tej poprawki poddać pod głosowanie Komisji. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 1 w art. 58 w brzmieniu przedłożonym? Nie słyszę sprzeciwu, uważam par. 1 za przyjęty. Do par. 2 nie wniesiono żadnych poprawek. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 2? Nie ma sprzeciwu. Uważam par. 2 za przyjęty. Do par. 3 zgłoszona była uwaga zawarta w stanowisku rządu, wydaje się jednak, że wątpliwości zostały wyjaśnione w trakcie dyskusji. Innych uwag ani zastrzeżeń nie wniesiono, zatem możemy przyjąć par. 3 w art. 58. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 3 z punktem 5 włącznie? Nie słyszę sprzeciwu, uważam par. 3 za przyjęty. Przechodzimy do rozpatrzenia par. 4 w art. 58, do którego poprawkę zgłosił pan poseł Edmund Borawski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#EdmundBorawski">Informuję, że wycofałem swoją poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 4 w przedłożonym brzmieniu? Nie ma sprzeciwu. Uważam par. 4 za przyjęty. Do par. 5 również nie wniesiono żadnych poprawek. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 5? Nie ma sprzeciwu, uważam zatem par. 5 za przyjęty. Jednak są jakieś uwagi. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#EdmundBorawski">Mam pytanie do pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego odnośnie do wykreślenia części zdania w par. 5. Chodzi o następujący fragment: „jeżeli natomiast są wyższe, członkowie mogą żądać bezzwłocznego wypłacenia im różnicy”. Czy pan prof. Krzysztof Pietrzykowski mógłby odnieść się do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy pan prof. Krzysztof Pietrzykowski wyraża zgodę na taką modyfikację tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Jeżeli wykreślimy proponowany przez pana posła fragment zdania końcowego w par. 5, dojdzie do sytuacji, że różni członkowie spółdzielni będą mieli różne udziały. Jedne grupy będą działały na zasadzie statutu spółdzielni, która przejęła jednostkę organizacyjną innej spółdzielni, a w odniesieniu do grupy przejętej będą obowiązywały reguły dotyczące statutu spółdzielni, z której wywodzi się grupa przejęta. Taki problem zarysowuje się w tym przypadku, natomiast w odniesieniu do spółdzielczości mieszkaniowej wygląda to jeszcze inaczej. W spółdzielczości mieszkaniowej, proszę państwa, zagadnienia związane z udziałami mają inny wymiar, ponieważ spółdzielnie mieszkaniowe nie żądają uzupełniania udziałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi lub propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#JerzyJankowski">A może wykreślenie obu części zdania byłoby zasadne? Pan prof. Krzysztof Pietrzykowski mówił tylko o nieskreślaniu fragmentu poświęconego dopłatom dla członków przechodzących do spółdzielni przejmującej, natomiast poprzedzający to zdanie fragment przepisu mówi o „obowiązku uzupełnienia udziałów”, jeśli są one wyższe w spółdzielni przejmującej nowych członków. Pan poseł Edmund Borawski proponuje skreślić fragment przepisu, ale moja propozycja idzie dalej. Proponuję, aby skreślić także fragment poświęcony obowiązkowemu uzupełnieniu udziałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Sądzę, że po wyjaśnieniach pana Krzysztofa Pietrzykowskiego możemy zostawić par. 5 w wersji przedłożonej. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia par. 5 w brzmieniu zaproponowanym przez prezydencki projekt ustawy? Nie słyszę sprzeciwu, uważam par. 5 za przyjęty. Chciałabym odnieść się teraz do poprawki zgłoszonej przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz, w której wnosi się o stworzenie nowego art. 58 z oznaczeniem 1. Zacytuję brzmienie poprawki pani poseł: „Dopisać nowy art. 58 z oznaczeniem 1 w brzmieniu art. 108 skreślonego w 2002 roku”. Nie wiem niestety, jak brzmiał art. 108 skreślony w pracach ustawodawczych w roku 2002.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PawełPoncyljusz">Pragnę poinformować, iż zgłoszona przeze mnie poprawka, której rozpatrywanie czeka naszą Komisję w trakcie jej następnego posiedzenia, jest tożsama z poprawką pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Ponieważ nie ma pani poseł wnioskodawczyni i nie wiemy konkretnie, nad czym mamy głosować, nie będziemy teraz rozpatrywać zgłoszonej przez panią poseł poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">W poprawce zgłoszonej przez panią poseł Annę Borucką-Cieślewicz niewątpliwie chodzi o art. 108a, uchylony na podstawie ustawy z dnia 19 grudnia 2002 roku. Ten art. nie jest tożsamy z art. 109a, który niedawno rozważany był przy okazji nowelizacji ustawy - Prawo spółdzielcze. Patrząc na te wydarzenia bez emocji trzeba powiedzieć, że w sensie merytorycznym art. 108a był znacznie lepszy aniżeli art. 109a. Na zakończenie tego wątku chciałbym powiedzieć, że pracując w zespole nad projektem ustawy i dążąc do niewywoływania kłótni, nie zajmowaliśmy się w ogóle problematyką podziału spółdzielni na żądanie mniejszości. Zdaliśmy się na werdykt Trybunału Konstytucyjnego. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce Trybunał orzeknie, czy uchylenie art. 108a było zgodne z konstytucją, czy też było niezgodne. Jeśli Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie, że uchylenie było niezgodne, przepis art. 108a wróci z mocą wsteczną, ponieważ uchylenie nastąpiło w trakcie nowelizacji ustawy. Jeśli natomiast Trybunał Konstytucyjny orzeknie, że uchylenie art. 108a było zgodne z konstytucją, to będzie można z całą mocą stwierdzić, że ten przepis nie będzie mógł być wprowadzony. Dlatego namawiałbym państwa posłów, abyśmy trzymali się tej konwencji i nie popadali w nadgorliwość, bo to trochę zaciemnia obraz. Decyzja należy teraz do Trybunału Konstytucyjnego, więc w spokoju poczekajmy na nią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, wyczerpaliśmy wszystkie zagadnienia, które wiążą się z działem VIII - „Podział spółdzielni”, aczkolwiek czeka nas jeszcze rozpatrzenie jednej poprawki, którą zgłosił pan poseł Paweł Poncyljusz. Proponuję teraz przystąpić do rozpatrywania działu IX -”Likwidacja spółdzielni”. Czy są uwagi państwa posłów do tytułu tego działu? Nie ma uwag, uważam zatem tytuł za przyjęty. Do art. 59 zgłoszono uwagi ze strony rządu. Proszę panią prokurator Teresę Ostrowską o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#TeresaOstrowska">Moje wątpliwości dotyczą par. 3, więc w odpowiednim momencie poproszę o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Informuję, że do pkt 1, 2, 3 i 4 w par. 1 nikt nie zgłosił uwag ani zastrzeżeń. Czy są pytania do treści wymienionych punktów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#EwaKralkowska">Mam pytanie odnoszące się do treści zawartych w punktach od 1 do 4 w par. 1. Czy spółdzielnia przechodzi w stan likwidacji, jeśli zostanie spełniony jeden warunek z osobna, czy muszą być spełnione wszystkie warunki jako całość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Każda z wymienionych przyczyn samodzielnie prowadzi do przejścia spółdzielni w stan likwidacji. Korzystając z okazji, chciałbym naprawić błąd ortograficzny w słowie „nieprowadzenia”, które piszemy razem, a nie jak napisano w tekście. Niestety, błąd został zauważony zbyt późno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#EwaKralkowska">Dziękuję za wyjaśnienie dotyczące interpretacji zapisu par. 1 w omawianym artykule. Czy istnieje jednak możliwość bardziej jednoznacznego zapisu tego artykułu, tak aby nie było podobnych wątpliwości, jakie były moim udziałem? Kieruję moje pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS. Czy z legislacyjnego punktu widzenia zapis ten jest optymalny pod względem przejrzystości interpretacyjnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#WojciechPaluch">Z punktu widzenia poprawności legislacyjnej zapis, o którym mowa, nie powoduje powstawania wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy po tych wyjaśnieniach pani poseł Ewa Kralkowska zgłasza jeszcze jakieś uwagi? Nie słyszę innych uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia punktów 1, 2, 3 i 4 w par. 1? Nie ma sprzeciwu. Proszę państwa, zostały zgłoszone poprawki do omawianego aktualnie par. 1, o których wymienienie poproszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WojciechPaluch">Rzeczywiście, są to pewne poprawki wniesione przez pana posła Jerzego Polaczka do par. 1 zmierzające do wykreślenia pkt 3 w par. 1 oraz pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz zmierzające do wykreślenia pkt 5. Jest również propozycja pana posła Jerzego Polaczka, aby dodać pewne sformułowanie do tekstu w pkt 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">To może po kolei odnotujmy wszystkie zgłoszone jeszcze poprawki. Propozycja pana posła Jerzego Polaczka zmierza do tego, aby skreślić w całości pkt 3. Pozwalam sobie przeczytać państwu brzmienie tego punktu: „nieprowadzenia co najmniej od roku działalności gospodarczej”. Jakie jest uzasadnienie dla skreślenia tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WojciechPaluch">Przepis ten zawiera zbyt daleko idącą ocenę, aby można przyjąć ją jako samodzielny wyznacznik w likwidacji spółdzielni z mocy prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Poddam zatem pod głosowanie poprawkę pana posła Jerzego Polaczka, postulującą wykreślenie pkt 3 w par. 1. Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem tej poprawki? Stwierdzam, że, przy 1 głosie za, 8 głosach przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja negatywnie zaopiniowała poprawkę zgłoszoną przez pana posła Jerzego Polaczka do pkt 3 w par.1 w art. 59. Oznacza to, że pkt 3 pozostaje bez zmian. Do pkt 4 nie zgłoszono poprawki. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia pkt 4 w przedłożonym brzmieniu? Nie ma sprzeciwu, uważam zatem pkt 4 za przyjęty. Do pkt 5 jest kilka poprawek, między innymi pani poseł Anny Boruckiej-Cieślewicz. Tę poprawkę uzasadni w zastępstwie pani poseł wnioskodawczyni - pan poseł Paweł Poncyljusz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PawełPoncyljusz">Wnioskodawca poprawki uważa, iż regulacja prawna sankcjonująca likwidację spółdzielni wskutek postanowienia sądu wydanego na wniosek związku spółdzielczego lub Krajowej Rady Spółdzielczej nie jest prawidłowa. Jeżeli któraś z wymienionych instytucji chce ingerować w sprawy spółdzielni, może to robić w postaci świadczenia pomocy w trudnych sytuacjach. Nie jest zasadna taka ingerencja związku spółdzielczego albo Krajowej Rady Spółdzielczej, która polega na prostym złożeniu do sądu wniosku o likwidację spółdzielni. To nie jest żadne rozwiązanie, tym bardziej że mamy do czynienia z bardzo delikatną materią spraw ludzkich w przypadku spółdzielni mieszkaniowych. Może się zdarzyć, że wskutek pochopnej decyzji wymiaru sprawiedliwości spółdzielcy mieszkaniowi z dnia na dzień znajdą się w bardzo trudnej sytuacji mieszkaniowej i życiowej, nie mając na to zupełnie wpływu. Z tych ważnych powodów, wnioskodawczyni poprawki wnosi o wykreślenie pkt 5 z katalogu warunków likwidacji spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#TadeuszBadach">W omawianym pkt 5 jest zapis mówiący o uporczywym uchylaniu się spółdzielni od poddania się lustracji. Jednakże w którymś z wcześniej uchwalonych przepisów była zawarta regulacja, nakładająca na spółdzielnie obowiązek okresowego poddania się lustracji. Z tego wynika więc dla mnie wniosek, że w pkt 5 mówi się o przypadku niepoddawania się czynnościom lustracyjnym przez władze spółdzielni, a nie przez jej członków. Czy zatem fakt niewywiązywania się z nałożonych obowiązków przez władze spółdzielni, może być przyczyną jej likwidacji? Moim zdaniem, należy ukarać władze spółdzielni, ale nie sankcjonować rozwiązania prowadzące do likwidacji spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#JerzyJankowski">Pragnę przypomnieć państwu, że Komisja przyjęła już pewne rozwiązania o zagrożeniu odpowiedzialnością karną w przypadku niepoddawania się czynnościom lustracyjnym. Przypomnę także, że projekt ustawy zawiera zapis o trybie zwołania walnego zgromadzenia lub zebrania przedstawicieli, który to tryb przewiduje złożenie odpowiedniego wniosku przez związek spółdzielczy lub Krajową Radę Spółdzielczą. Wniosek o zwołanie walnego zgromadzenia lub zebrania przedstawicieli można złożyć w przypadku uporczywego łamania prawa. Rozumiem więc, że zapis pkt 5 w par. 1 art. 59 jest konsekwencją przyjętych wcześniej regulacji. Właśnie uporczywe niepoddawanie się obowiązkowej lustracji lub rażąca niegospodarność jest przypadkiem takiego łamania prawa, które umożliwia złożenie wniosku o przeprowadzenie walnego zgromadzenia, a w konsekwencji prowadzi do likwidacji spółdzielni. Pragnę dodać, że w takim właśnie przypadku likwidacja spółdzielni jest działaniem dla dobra członków spółdzielni. Na przykład, w przypadku likwidacji spółdzielni mieszkaniowej, spółdzielcze mieszkania lokatorskie członków spółdzielni otrzymują status mieszkań najemnych, natomiast mieszkania własnościowe otrzymują status odrębnej własności. Konkludując, moim zdaniem zapis punktu 5 w par. 1 chroni interesy członków spółdzielni, a nie odwrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PawełPoncyljusz">W związku z wypowiedzią pana przewodniczącego Jerzego Jankowskiego mam dodatkowe pytanie. Kto staje się właścicielem całego mienia po przeprowadzeniu likwidacji spółdzielni mieszkaniowej w na podstawie przepisów rozpatrywanej ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#JerzyJankowski">Właścicielem zostaje ten, kto pożyczył pieniądze. Jeżeli bank pożyczył pieniądze na budowę domu mieszkalnego, który zbudowała zlikwidowana spółdzielnia, musi po jej likwidacji zarządzać pozostałym majątkiem, aby odzyskać swoje pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proponuję powrócić do treści wynikających z aktualnie rozpatrywanych przepisów. Kto zechce odpowiedzieć na pytanie pana posła Tadeusza Badacha?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Otóż, dokonaliśmy pewnej zmiany w stosunku do stanu dotychczasowego, a mianowicie proponujemy pewne złagodzenie przepisów. W myśl aktualnie obowiązujących zasad, spółdzielnia przechodzi w stan likwidacji na podstawie uchwały związku spółdzielczego lub też Krajowej Rady Spółdzielczej. Nasza propozycja zawarta w projekcie ustawy przewiduje tryb bardziej złożony. Najpierw związek spółdzielczy lub Krajowa Rada Spółdzielcza występuje do sądu i dopiero sąd może postawić spółdzielnię w stan likwidacji. Kwestia druga. Akt prawny nie może zawierać szeregu przepisów bez sankcji, a taką właśnie sankcją jest pkt 5 w par. 1 art. 59 w stosunku do bardzo wielu przepisów tej ustawy. To nie oznacza oczywiście, że ta sankcja musi być zastosowana. Pan przewodniczący Jerzy Jankowski może powiedzieć, ile spółdzielni zostało postawionych w stan likwidacji na wniosek Krajowej Rady Spółdzielczej. Ja nie słyszałem o takim przypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#JerzyJankowski">Odpowiadam od razu. Nie było przypadku, aby Krajowa Rada Spółdzielcza występowała z wnioskiem o likwidację spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Zatem, ktoś może zapytać, a po co w takim razie utrzymywać ten martwy przepis? Ano właśnie. Na tym polega głęboka mądrość prawa. Musi być sankcja prawna na wszelki wypadek. Chciałbym przy tej okazji nawiązać do już uchwalonej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która w tym fragmencie współbrzmi z zapisem projektu prezydenckiego. Cytuję: „Kto będąc członkiem organu spółdzielni albo likwidatorem wbrew przepisom ustawy, nie poddaje spółdzielni lustracji, ten podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”. Jest to więc - ni mniej, ni więcej - sankcja karna. Proszę państwa, czy za niepoddanie się spółdzielni działaniom lustracyjnym grozi jej od razu likwidacja? Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie w sprawach spółdzielczych wielokrotnie podkreślał pewną gradację sankcji. Trzeba zaczynać od zastosowania sankcji najłagodniejszej, aby dopiero zakończyć na sankcji najsurowszej. W zacytowanym przeze mnie przepisie, sankcja karna za niepoddanie się lustracji jest mimo wszystko dużo łagodniejsza dla spółdzielni aniżeli sankcja w postaci jej likwidacji. Dlatego problem jest trochę wydumany, albowiem ani Krajowa Rada Spółdzielcza ani związki spółdzielcze nie stosują w praktyce sankcji o których mowa w pkt 5 par. 1, co z drugiej strony nie oznacza, że ustawodawca nie przewidział sytuacji do zastosowania najsurowszej sankcji. Uważam jednak, że zastosowanie najsurowszej sankcji w praktyce może pojawić się w sytuacjach zupełnie wyjątkowych i całkowicie skrajnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#TadeuszBadach">Mimo obszernych wyjaśnień pana prof. Pietrzykowskiego nie otrzymałem jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie. Nadal mam szereg wątpliwości wobec użytych w projekcie ustawy sformułowań. Na przykład, co oznacza określenie: „uporczywe uchylanie się od poddania się lustracji”? Czy to oznacza, że w okresie przewidzianym w ustawie nie poddano się lustracji, czy też, że nie poddano się lustracji w okresie dwóch lat? Wątpliwości budzi także sankcja, w jaką wyposaża się związek spółdzielczy, choć z góry wiadomo, że sankcja ta nie jest w praktyce stosowana. Po co wobec tego wyposażać związek rewizyjny w oręż, którym można spółdzielnię manipulować i szantażować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Wyjaśniam od razu. Słowo „uporczywe” należy do tych tzw. zwrotów nieokreślonych, jakich jest mnóstwo w naszym ustawodawstwie. W procesie stosowania prawa zwroty tego typu zostają precyzyjnie określone i zdefiniowane. Nie chciałbym w tej chwili przedstawiać wyczerpującej wykładni tego wyrazu, jednakże na pewno chodzi o działanie o charakterze trwałym i ciągłym. W grę wchodziłaby jeszcze z całą pewnością przesłanka winy, jako jeden z elementów tego procesu. Teoretyzując jeszcze chwilę, powiedziałbym za wybitnymi teoretykami prawa, że fakt przestrzegania prawa przez obywateli nie jest wystarczającą przesłanką do zlikwidowania zakazów pewnych nagannych zachowań. Te dwie przesłanki wcale nie są od siebie zależne. Podobnie jest w prawie spółdzielczym, nad którym obecnie pracujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Czy są jeszcze uwagi do omawianego punktu? Proszę pamiętać, że na ten temat zostało już powiedziane bardzo dużo, a czasu nie mamy zbyt wiele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PawełPoncyljusz">W związku z wypowiedzią pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego nasuwają mi się dwie uwagi. Po pierwsze, odpowiedzialny za uporczywe niepoddawanie spółdzielni czynnościom lustracyjnym jest jej zarząd i właśnie osoby wchodzące w skład organów każdej spółdzielni powinny podlegać sankcjom, o których pan wspominał. Możemy nawet założyć istnienie takiej sytuacji, w której zarząd z premedytacją dąży do likwidacji spółdzielni kosztem jej nieświadomych członków. Miejmy świadomość faktu, że członkowie spółdzielni mieszkaniowych, a szczególnie dużych spółdzielni mieszkaniowych, nie mają wpływu na szkodliwe działania własnych zarządów. A takim właśnie szkodliwym działaniem byłoby uporczywe niepoddawanie spółdzielni czynnościom lustracyjnym. Po drugie, kilka słów pod adresem pana przewodniczącego Jerzego Jankowskiego. Otóż, odsyłam pana do art. 157 projektu ustawy i namawiam jednocześnie do rewizji swoich poglądów, ponieważ jako wysoki przedstawiciel Krajowej Rady Spółdzielczości nie przeciwstawia się pan zapisom art. 5 par. 1 w omawianym art. 59. No bo i po co, skoro to właśnie pańska organizacja staje się właścicielem majątków likwidowanych spółdzielni. Zestawienie tych dwóch faktów staje się aż nazbyt wymowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#WaldemarWitkowski">Chciałbym nawiązać do wypowiedzi pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego odnośnie do ustawowej regulacji w razie niepoddania się spółdzielni czynnościom lustracji. Tego przepisu nie było w starej wersji prawa spółdzielczego i nie było sformułowania: „jeżeli spółdzielnia uporczywie uchyla się od poddania się lustracji”. To jest novum, wprowadzone przez autorów prezydenckiego projektu ustawy. To ważna sprawa, i dyskutujemy o niej już bardzo długo, więc pozwolę sobie przeczytać brzmienie „starej” wersji ustawy. Cytuję: „Związek rewizyjny w którym spółdzielnia jest zrzeszona, może podjąć uchwałę o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji jedynie wtedy, jeżeli działalność spółdzielni wykazuje rażące zaniedbania, została zarejestrowana z naruszeniem prawa lub gdy spółdzielnia nie prowadzi od co najmniej roku działalności gospodarczej”. Uchwałę związku spółdzielczego o postawieniu spółdzielni w stan likwidacji może ona zaskarżyć do sądu. Takie są prawne uregulowania w dotychczas obowiązującym prawie spółdzielczym, tymczasem pan prof. Krzysztof Pietrzykowski próbuje zafundować nam rozwiązanie zakładające od razu udział sądu w procesie decyzji o losie spółdzielni. Zgłaszam wobec tego poprawkę, zmierzającą do wykreślenia części sformułowania użytego w pkt 5. Proponuję wykreślenie tekstu od słowa „albo” i postuluję jednocześnie, aby tę poprawkę przejął ktoś z państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#JerzyJankowski">Nie wdając się w polemikę z panem posłem Pawłem Poncyljuszem, pragnę zaznaczyć, iż przywołany przez pana posła art. 175 nie odnosi się do majątku likwidowanych spółdzielni, lecz do majątku byłych spółdzielni, majątku, którego nikt nie chce. Ten niechciany majątek rzuca się w oczy, albowiem zlikwidowane spółdzielnie mają problem, aby taką spuściznę rozsądnie zagospodarować. To nie jest nowa sprawa, bo od dawna spółdzielczość próbuje znaleźć rozwiązanie problemu - jak zakończyć procesy likwidacyjne, aby nie pozostawał niechciany majątek. Temu właśnie zagadnieniu poświęcony jest art. 175 i nie dotyczy to wcale spółdzielczości mieszkaniowej. Dotyczy na przykład torów kolejowych w Bydgoszczy, torów kolejowych należących kiedyś do spółdzielni, która uległa likwidacji, ale pozostawiła tory. I to jest właśnie majątek, którego nikt nie chce. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę państwa, że właśnie regulacje zawierające sankcje karne i przyjęte w ustawie o spółdzielczości mieszkaniowej w marcu bieżącego roku, nie dotyczą tylko spółdzielczości mieszkaniowej. Te nowe uregulowania dotyczą wszelkich branż spółdzielczych, szczególnie w zakresie odpowiedzialności za uchylanie się od obowiązkowej lustracji spółdzielni. W związku z tym, przychylam się do opinii pana posła Pawła Poncyljusza, że odpowiedzialność za niepoddanie spółdzielni lustracji spoczywa na członkach zarządu, a nie na członkach spółdzielni. To właśnie prezes i jego zarząd powinni odpowiadać karnie za doprowadzenie spółdzielni do stanu grożącego likwidacją i narażenie członków spółdzielni na straty. Jedynym rozsądnym wyjściem z takiej sytuacji będzie więc sądowo przeprowadzona likwidacja, aby chociaż częściowo uratować majątek spółdzielni i część jej członków. Co nie znaczy, że prezes spółdzielni i jego zarząd unikną odpowiedzialności karnej za powstałą sytuację. Zarząd nie uniknie odpowiedzialności i nie uniknie kary, co jednak nie rozwiązuje sytuacji powstałej po szkodliwej dla spółdzielni działalności tego ukaranego zarządu. To mając na uwadze, należy proces likwidacyjny przeprowadzić z jak największą dbałością o interes członków spółdzielni i pozostawiony majątek. I o to mi chodziło, panie pośle Poncyljusz, a nie o możliwość podstępnego przejmowania przez Krajową Radę Spółdzielczą majątku likwidowanych struktur spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#RyszardJajszczyk">Chciałbym zwrócić uwagę na pewną sprzeczność, jaka pojawia się w argumentacji prezentowanej w toczącej się dyskusji na temat art. 59. Najbardziej irytującym elementem dla niektórych mówców jest rozwiązanie prawne zawarte w pkt 5, które wyposaża związek spółdzielczy lub Krajową Radę Spółdzielczą w uprawnienia sankcyjne, którymi de facto dysponuje sąd. Dziwi mnie to o tyle, że dopiero co Sejm uchwalił ustawę, w której chce, aby ustanowiono uprawnienia sankcyjne dla ministra, czyli wysokiego urzędnika administracji państwowej wobec spółdzielni. Jak więc pogodzić te sprzeczności ze sobą? Gdy mamy do czynienia z usprawniającymi działaniami wewnątrzspółdzielczymi, natychmiast staje się to podejrzane, ale gdy to rząd ma bezpośrednio dyrygować spółdzielniami, to jest wszystko w porządku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Proszę państwa, otrzymałam informację, iż nie ma kworum, ponieważ część posłów musiała wyjść. Proszę zatem wszystkich obecnych posłów o podniesienie ręki, abyśmy mogli sprawdzić stan liczebny Komisji. Przed chwilą mieliśmy kworum, ale pan przewodniczący Romuald Ajchler musiał opuścić gmach Sejmu. Zatem, nie mamy wyboru, nasze posiedzenie zmierza ku końcowi. Poproszę tylko jeszcze pana prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego o odpowiedzi na pytania, natomiast rozstrzygnięcia podejmiemy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#KrzysztofPietrzykowski">Chciałbym w imieniu wnioskodawcy projektu ustawy wycofać się z pełnego brzmienia sformułowania zawartego w pkt 5 par. 1 w art. 59 i zaproponować skreślenie zdania począwszy od wyrazu „albo”. Czyli wykreślony fragment brzmiałby: „albo, jeżeli spółdzielnia uporczywie uchyla się od poddania się lustracji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#ZofiaGrzebiszNowicka">Dziękuję bardzo panu prof. Krzysztofowi Pietrzykowskiemu za tę korektę, która jednak w dniu dzisiejszym nie może być przegłosowana, albowiem nie mamy już kworum w Komisji. Bardzo serdecznie chciałabym wszystkim państwu podziękować za aktywny udział w pracach Komisji. Kończymy o godzinę wcześniej, aniżeli zaplanowaliśmy, ale nie ma na to rady. Proszę o to, abyśmy w dniu 1 kwietnia 2005 roku mogli odbyć posiedzenie Komisji na którym chciałabym rozpatrzyć dział IX - „Likwidacja spółdzielni” oraz jeśli się uda, kawałek działu X „Postępowanie upadłościowe i naprawcze”. Składam wszystkim państwu najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocy, albowiem do świąt już się nie zobaczymy w tym gronie. Życzę wszystkim pogody, dużo radości i dużo zdrowia, chociaż nie udało się w pełni zrealizować nakreślonych i wytyczonych planów. Cieszmy się jednak z tego, co już osiągnęliśmy, bo to też niemało. Najlepsze życzenia świąteczne dla państwa oraz dla państwa rodzin. Dziękuję państwu bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>