text_structure.xml 105 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewKaniewski">Witam wszystkich posłów oraz przedstawicieli rządu z ministrem Krzysztofem Hellerem na czele. Witam również przedstawicieli organizacji gospodarczych i przybyłych na posiedzenie gości. Dzisiejszy porządek obrad przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej do spraw gospodarki o rządowym projekcie ustawy o usługach pocztowych. Na początek krótkie wprowadzenie. Podkomisja gospodarki, której przewodniczyłem, miała za zadanie przeanalizować rządowy projekt ustawy o usługach pocztowych pod kątem uwag zgłaszanych przez zainteresowane środowiska. Po trwających wiele tygodni konsultacjach i uzgodnieniach przygotowaliśmy sprawozdanie, które od pierwotnej wersji rządowej różni się osiemdziesięcioma sześcioma zmianami. Większość z nich ma charakter legislacyjny, choć część ma wartość merytoryczną. Przygotowując sprawozdanie uznaliśmy, że celem ustawy powinno być jak najlepsze przygotowanie Poczty Polskiej na otwarcie rynku usług pocztowych. Stwierdziliśmy też, że ani otwarcie rynku, ani modernizacja spółki nie powinny nastąpić gwałtownie. Zmiany wprowadzane stopniowo lepiej przystosują pocztę do wielkiego wyzwania, jakim jest gra rynkowa, a także pozwolą skuteczniej i korzystniej przystosować nasze przepisy do wymogów prawnych Unii Europejskiej. Część z zaproponowanych przez nas rozwiązań już kiedyś pojawiała się na forum Komisji. W przypadku, gdy spotykaliśmy się z różnymi opiniami stron zainteresowanych daną kwestią, decyzję podejmowaliśmy na podstawie wspomnianego już założenia stopniowego wprowadzania zmian. Właśnie to założenie leżało u podstaw wyboru rozwiązań spośród zgłaszanych propozycji oraz modyfikacji przepisów skierowanych do Sejmu w pierwotnej wersji rządowej. Przygotowując w trybie ustawowym zmiany sytuacji prawnej Poczty Polskiej, braliśmy pod uwagę jeszcze inny aspekt. Staraliśmy się, by te zmiany nie stały się podstawą do niepokojów związanych z ewentualnymi zwolnieniami. Wprowadzenie modyfikacji w krótszym czasie wiązałoby się, niestety, ze znaczną redukcją pracowników w tym sektorze. Jest to kolejny argument przemawiający za stopniowym wprowadzaniem zmian. Na sali mogą pojawić się krytyczne opinie o niektórych rozwiązaniach zastosowanych w sprawozdaniu, mam jednak nadzieję, że wszyscy posłowie, którzy nie byli członkami podkomisji, zrozumieją filozofię naszego postępowania. Dużo emocji wzbudziła dyskusja o kwestii usług bankowych. Zwracam uwagę na fakt, że przedłożyliśmy dwa warianty rozwiązania tej sprawy. Dzisiaj dostarczyliśmy zmodyfikowaną propozycję wariantu drugiego, która przynajmniej w części wychodzi naprzeciw oczekiwaniom osób krytykujących wariant drugi. Wrócę do tego, kiedy zaczniemy rozpatrywać ten artykuł. Do tego czasu wszyscy będą mogli zapoznać się z opiniami prawnymi dołączonymi do wspomnianego wariantu. Chciałbym jeszcze dodać, że nad problemem przyszłości Poczty Polskiej dyskutowała także Komisja Infrastruktury. W trakcie tej debaty rozpatrywano dalszą strategię funkcjonowania Poczty Polskiej pod kątem przepisów zawartych w proponowanych zapisach ustawowych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ZbigniewKaniewski">Przygotowano wtedy także opinię o rozwiązaniach, które zawarliśmy w sprawozdaniu podkomisji. Była to dla nas wskazówka tym cenniejsza, że biorąc pod uwagę układ branżowy, Komisja ta jest od strony merytorycznej uprawniona do wyrażania stanowiska w tym zakresie. Komisja Infrastruktury poparła większość zapisów zawartych w sprawozdaniu i uznała za prawidłową filozofię postępowania podkomisji. To tyle tytułem wstępu. Przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy o usługach pocztowych. Przystępujemy do głosowania nad tytułem ustawy. Przypomnę, że podkomisja zastąpiła wyrazy „usługa kurierska” szerszym pojęciem „usługa pocztowa”. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zaproponowany tytuł ustawy. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, Komisja przyjęła tytuł ustawy. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1. Czy są jakieś uwagi odnośnie do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne proponuje drobną poprawkę redakcyjną, polegającą na skreśleniu wyrazów „podejmowania i”. Omawiana ustawa określa bowiem zasady wykonywania działalności gospodarczej. W tym zakresie mieści się zarówno podejmowanie, jak i zaprzestanie działalności gospodarczej, na przykład w przypadku cofnięcia zezwolenia. Dlatego proponujemy zostawić tylko wyraz „wykonywania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie tej uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje propozycję Biura Legislacyjnego, aby w art. 1 skreślić wyrazy „podejmowania i”. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zmieniony art. 1. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w sprawie tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejJakubiak">Prosimy o ponowne rozważenie zasadności skreślenia z art. 2 ust. 2 pkt. 5 przedłożenia rządowego zapisu, mówiącego, że przekazywanie przesyłek bankowych nie stanowi usługi pocztowej. Jest to wysoko specjalistyczny i zindywidualizowany rodzaj usług przewozowych. Mówimy tu o przekazywaniu dokumentów bankowych pomiędzy oddziałami banków, a także o przemieszczaniu rachunków między wszystkimi funkcjonującymi w Polsce bankami, od banków spółdzielczych po duże banki komercyjne. Wykreślenie tego przepisu spowoduje wiele komplikacji. Nie będę szczegółowo omawiał tej kwestii od strony technicznej. Ogólnie mówiąc, zmiana taka spowoduje wydłużenie cyklu rozliczeń pieniężnych. Ku zadowoleniu klientów w Polsce cykl ten jest krótki i wydłużenie go będzie odczuwalną niedogodnością, zwłaszcza dla klientów małych banków, na przykład spółdzielczych. Z usług takich banków korzystają głównie rolnicy i drobni przedsiębiorcy, którzy po przyjęciu art. 2 w obecnym brzmieniu najprawdopodobniej zaczną z nich rezygnować. Konsekwencje proponowanej przez podkomisję zmiany będą tym bardziej odczuwalne, że banki spółdzielcze stanowią istotną część polskiego sektora bankowego. Niestety, są one trochę opóźnione w rozwoju technologicznym i potrzebują czasu na pełne włączenie się w systemy rozliczeń elektronicznych. Inną konsekwencją zmiany art. 2 będzie zwiększenie kosztów przesyłek bankowych. To także dotknie klientów, gdyż pociągnie za sobą podwyżkę opłat i prowizji bankowych za wykonywane czynności. Być może nie wszyscy wiedzą, że aby dokonać rozrachunku, dokumenty bankowe muszą być dostarczone na ściśle określoną godzinę. Termin ten jest ustalany przez Krajową Izbę Rozliczeniową, która dokonuje rozrachunku dla całego systemu bankowego. Jeżeli te dokumenty nie zostaną doręczone na czas, to rozrachunek nie zostaje przeprowadzony. Można go wtedy dokonać dopiero w kolejnym terminie. Większość tego typu dokumentów jest transportowana w nocy, dzięki czemu można przygotować rozliczenie na rano. Zaliczenie przekazywania przesyłek bankowych do usług pocztowych pozbawi banki tej możliwości, co spowoduje wiele komplikacji. Dlatego prosimy, aby zostawić ten przepis, który przecież funkcjonuje już od dłuższego czasu. Na tej wyspecjalizowanej usłudze transportowej opiera się system rozliczeń międzybankowych w Polsce. Przepis ten nie łączył się z żadną dodatkową konkurencją. Chciałbym podkreślić, że ta specyficzna i specjalistyczna usługa adresowana jest wyłącznie do sektora bankowego. Jeżeli ktoś ma jakieś pytania czy wątpliwości w tej kwestii, to pan prezes Tadeusz Ołdakowski może powiedzieć więcej o stronie technicznej i konsekwencjach wprowadzenia w życie art. 2 w obecnym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę przedstawiciela Poczty Polskiej o odniesienie się do zasadniczych uwag w tej sprawie. Przypomnę, że dyskusja w tej kwestii miała miejsce na posiedzeniu podkomisji, a także w trakcie obrad Komisji Infrastruktury. Nawiasem mówiąc, Komisja ta przyjęła zamieszczoną w sprawozdaniu propozycję podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejSiniakiewicz">Po pierwsze, chciałbym podziękować za pochwałę funkcjonowania Poczty, gdyż w rzeczywistości to ona transportuje dokumenty, o których była mowa. Robi to na podstawie obowiązującego dzisiaj prawa, a w ustawie o łączności nie ma żadnego wyłączenia. Usługi między poszczególnymi izbami Krajowej Izby Rozliczeniowej świadczy właśnie poczta i jak podkreślił to przedstawiciel Narodowego Banku Polskiego - robi to bardzo terminowo. Przedstawiciele banku domagają się wyłączenia podmiotowego. Jednak jeżeli mamy dokonać takiego wyłączenia dla banków, to dlaczego mielibyśmy odmówić go innym podmiotom, mogącym zorganizować własny transport? Nie widzę powodu uzasadniającego tego typu wyróżnienie Krajowej Izby Rozrachunkowej. Na dzień dzisiejszy izbę obsługuje poczta, która wcale nie zamierza obniżyć poziomu swojej usługi po wejściu w życie art. 2 w obecnym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#TadeuszOłdakowski">Jak już wspomniał dyrektor Zarządu Narodowego Banku Polskiego, pan Andrzej Jakubiak, wszelkie zakłócenia w dotychczasowym trybie funkcjonowania Krajowej Izby Rozliczeniowej oraz podniesienie cen usług natychmiast odczują klienci banków. Poczta Polska rzeczywiście obsługuje Krajową Izbę Rozliczeniową już od dziesięciu lat, jednak chciałbym zaznaczyć, że jest podmiotem dominującym, ale nie monopolistą. Oczywiście poczta obsługuje transport międzyregionalny, ale na rynku funkcjonuje jeszcze siedemnastu przewoźników, z których dziesięciu to podmioty prywatne. Taka sytuacja umożliwia zdrową konkurencję. Polska chciałaby, żeby świadczenie tej usługi osiągnęło taki poziom jak w Unii Europejskiej, czyli cykl D + 3. Jeśli chodzi o samą Pocztę Polską, to jest bardzo dobrze, gdyż świadczy ona usługi w cyklu D + 1. Krajowa Izba Rozliczeniowa codziennie obsługuje zlecenia o wartości około 20 miliardów PLN. Jeden z systemów rozliczeniowych opiera się na poczcie bankowej. Chodzi mi o system Sybir, będący cyklem rozliczeniowym dla klientów detalicznych. Jest on jednym z najsprawniejszych systemów w Europie, nie tylko Środkowej czy Centralnej, ale całej Europie, a więc i na świecie. Daje to powód do zadowolenia, ale z drugiej strony wiąże się z ryzykiem operacyjnym. Jakiekolwiek zakłócenia w tak wyrafinowanym trybie pogorszą markę osiągniętą przez Krajową Izbę Rozliczeniową. Dodam jeszcze, że w ostatnim roku liczba zatrudnionych wzrosła o kilkaset osób. Krajowa Izba Rozliczeniowa, a właściwie jej przedstawicielstwa w terenie dają pracę wielu młodym ludziom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KrzysztofHeller">Myślę, że zaistniało tu pewne nieporozumienie. Krajowa Izba Rozliczeniowa obawia się, że ustawa odbierze jej prawo do funkcjonowania w taki sposób, jak do tej pory. Rozumiem tę obawę, ale uważam ją za nieuzasadnioną. Art. 2 ust. 1 definiuje, co stanowi usługę pocztową, natomiast w ust. 2 wymienione są wyłączenia, które dotyczą charakteru funkcjonowania, a nie podmiotu, i są umieszczone dla sprecyzowania przepisu. Krajowa Izba Rozliczeniowa korzysta z usług poczty w obszarze transportu, ale nie nadaje za jej pomocą przesyłek. Izba sama jest podmiotem, który pakuje, przygotowuje i adresuje paczki, natomiast poczta i inne przedsiębiorstwa są wynajęte do świadczenia usługi transportowej. Krajowa Izba Rozliczeniowa będzie mogła działać bez zmian po wprowadzeniu ustawy, gdyż obecny sposób jej funkcjonowania jest zgodny z omawianym projektem. Dlatego wprowadzenie wyłączenia nie wydaje mi się konieczne. Dla zupełnej pewności Izba może wystąpić o zezwolenie. Nie wiąże się to z jakimiś dramatycznymi kosztami, gdyż w trybie administracyjnym jest ono wydawane za 600 zł. Jak widać, intencją tej ustawy nie jest odebranie Krajowej Izbie Rozliczeniowej prawa do funkcjonowania w dotychczasowy sposób, a tym bardziej spowodowanie zakłóceń w systemie bankowym. Nikt nie zamierza wymusić konieczności wysyłania przesyłek bankowych przez nadawanie ich na poczcie, w trybie obowiązującym zwykłe przesyłki. Projekt rządowy rzeczywiście zawierał wyłączenie, jednak zapis ten został usunięty dla czystości legislacyjnej. Omawiany przepis został niezbyt szczęśliwie sformułowany i pewnej grupie przedsiębiorstw dawał szczególne uprawnienia. Była to sytuacja o tyle niewłaściwa, że uprawnienia czy wyłączenia powinny być przyznawane ze względu na rodzaj działania, a nie podmiot. W obecnej wersji wymienione są czynności nie stanowiące usługi pocztowej. Wśród nich znajduje się między innymi przemieszczanie i doręczanie własnych przesyłek bez udziału osób trzecich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy któryś z posłów chce przejąć wniosek w sprawie przywrócenia pierwotnej wersji rządowej? Nikt się nie zgłosił. W związku z tym nie będziemy kontynuować dyskusji na ten temat. Czy są jeszcze uwagi do art. 2? Przechodzimy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 2 w brzmieniu przedłożonym przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 2. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć odnośnie do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KrzysztofHeller">W przypadku art. 3 chciałbym poddać pod rozwagę wprowadzenie poprawek w definicjach. W pkt 6 występuje wyraz „gazeta”. Proponuję zastąpić go wyrazem „dziennik”, który, nawiasem mówiąc, funkcjonuje w ustawie dotyczącej prasy z dnia 26 stycznia 1984 roku. Skoro pojęcie to jest już obecne w naszym systemie prawnym, to myślę, że będzie ono bardziej adekwatne niż potoczna „gazeta”. Poza tym sugeruję wykreślenie wyrażenia „inną publikację”. Książka, katalog, dziennik i czasopismo wyczerpuje listę, a dzięki proponowanemu skreśleniu artykuł będzie zawierał katalog zamknięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są uwagi odnośnie do tych poprawek? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zaproponowane przez ministra Krzysztofa Hellera zmiany w art. 3 pkt 6. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć zmiany polegające na skreśleniu wyrazów „inną publikację” oraz zastąpieniu określenia „gazeta” pojęciem „dziennik”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofHeller">Sprawa, o której powiem, była poruszana na posiedzeniach Komisji już wcześniej. Chodzi o nadanie art. 3 pkt 7 brzmienia: „międzynarodowe przepisy pocztowe - ratyfikowane przez Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowe, umowy międzynarodowe zawarte w sposób dopuszczony przez prawo międzynarodowe, dotyczące świadczenia usług pocztowych oraz wiążące regulaminy wykonawcze Światowego Związku Pocztowego”. W trakcie dyskusji pojawiła się pewna wątpliwość prawna. Zastanawialiśmy się, czy w omawianej ustawie można w ten sposób przywołać regulaminy Światowego Związku Pocztowego, które nie podlegają ratyfikacji w normalnym trybie, ale są aktami o charakterze wykonawczym i tradycyjnie zawsze były respektowane przez wszystkie związki pocztowe. Wracam do tej kwestii, ponieważ dopiero teraz otrzymaliśmy stanowisko Rady Legislacyjnej, która zastanawiała się nad swoją opinią długo, bo prawie dwa lata. Myślę, że świadczy to o głębokim przemyśleniu problemu. Rada Legislacyjna zdecydowała, ze w tym przepisie mogą znaleźć się regulaminy Światowego Związku Pocztowego. Dla jasności proponuję dodać do art. 3 pkt 7 wzmiankę o tych regulaminach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się odnośnie do tej propozycji? Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć zaproponowaną zmianę brzmienia art. 3 pkt 7. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, ze Komisja postanowiła przyjąć propozycję podsekretarza stanu Krzysztofa Hellera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofHeller">Następna uwaga dotyczy art. 3 pkt 17. W przepisie tym zamieszczono definicję przesyłki dla ociemniałych. Proponuję wykreślić wyrazy „przeznaczona wyłącznie dla osób niewidomych i ociemniałych” i zamiast nich, po słowach „innym nośniku” dopisać wyrazy „dostępnym do odczytu przez niewidomych lub ociemniałych”. Definicja w takim brzmieniu będzie pełniejsza, gdyż nośniki dostępne do odczytu dla niewidomych lub ociemniałych mogą obejmować nie tylko pismo wypukłe, ale także inne sposoby zapisu, na przykład kasety z nagraną książką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewKaniewski">Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zaproponowaną zmianę art. 3 pkt 17. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję pana Krzysztofa Hellera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofHeller">Jako konsekwencję zmiany w art. 3 pkt 6 proponuję w art. 3 pkt 22 zastąpić słowo „gazeta” wyrazem „dziennik”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś ma uwagi do zaproponowanej zmiany? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na propozycję ministra Krzysztofa Hellera. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć zaproponowaną zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 3 pkt 5 znajduje się definicja doręczenia. Po wyrazach „innej osobie” proponujemy postawić przecinek. Poza tym wyraz „oraz” powinien zostać zastąpiony słowem „lub”, ponieważ chodzi o kolejną kategorię. Kategoria: „w przypadkach określonych prawem także innej osobie” według Biura Legislacyjnego dotyczy kwestii: „wypłacenie kwoty pieniężnej określonej w przekazie pocztowym adresatowi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są jakieś uwagi do tej propozycji? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na propozycję Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowane zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Z uwagi na fakt, że w art. 3 poruszamy się tylko i wyłącznie w zakresie pojęć definiowanych, to w art. 3 pkt 19, dotyczącym przesyłki poleconej, powinien być zapis „przesyłką rejestrowaną, będącą przesyłką listową”. Mamy definicję przesyłki rejestrowanej oraz przesyłki listowej, więc słowa „polecona przesyłka listowa” powodują nałożenie się dwóch kategorii, a właściwie są skrótem myślowym od dwóch kategorii. Dlatego proponujemy, by w definicji znalazło się bardziej trafne określenie: „przesyłką rejestrowaną, będącą przesyłką listową”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są uwagi dotyczące tej propozycji? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła propozycję Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zgadza się na zaproponowane zmiany art. 3 pkt 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 3 pkt 21, dotyczącym przesyłki reklamowej, są słowa: „przesyłkę zawierającą wyłącznie materiał reklamowy, marketingowy lub promocyjny, wysyłaną jednorazowo do co najmniej 20 adresatów, z identyczną zawartością i identyczną treścią, różniącą się jedynie danymi identyfikacyjnymi adresata”. Proponujemy trochę zmienić część przepisu. Lepiej będzie brzmiało jeśli napiszemy „nie zmieniającymi treści przekazywanej informacji, a w szczególności nazwiskiem, adresem lub innymi danymi zmiennymi”. Jest to - wydaje się - zmiana redakcyjna, która po prostu przesuwa właściwe sformułowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś chciałby odnieść się do tej poprawki? Przechodzimy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zaproponowane zmiany w art. 3 pkt 21. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć propozycję Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 3 pkt 22 proponuję wykreślić wyraz „fizycznym” w pojęciu „nośniku fizycznym”. Ilekroć w przepisach omawianego projektu wspomina się o nośniku, nie jest on określany jako nośnik fizyczny, ale po prostu jako nośnik. Skreślenie wyrazu „fizyczny” ujednolici nazewnictwo w całej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są uwagi co do zaproponowanej poprawki? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zmiany zaproponowane przez Biuro Legislacyjne. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Następna uwaga odnosi się do art. 3 pkt 25, który dotyczy usług powszechnych. W ustawie występują różne określenia, raz „usługi powszechne”, a innym razem „powszechne usługi pocztowe”. Proponujemy, aby ujednolicić tę kategorię i wszędzie zastosować określenie „powszechne usługi pocztowe”. Jeżeli Komisja przyjmie tę zmianę, to Biuro Legislacyjne skoryguje ustawę. Poza tym definicja w art. 3 pkt 25 jest bardzo rozbudowana; nagromadzono w niej wiele wiadomości. W związku z tym proponujemy podzielić ją na punkty. Po przekształceniu omawiany punkt wyglądałby mniej więcej w ten sposób: „Powszechne usługi pocztowe - usługi polegające na:</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">a) przyjmowaniu, przemieszczaniu i doręczaniu: - przesyłek listowych do 2000 g, w tym przesyłek poleconych i przesyłek z zadeklarowaną wartością, - paczek pocztowych do 10 000 g, w tym z zadeklarowaną wartością, - przesyłek dla ociemniałych,</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">b) doręczanie nadesłanych z zagranicy paczek pocztowych do 20 000 g,</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">c) realizowanie przekazów pocztowych”. Po tych punktach znajdowałby się tekst odnoszący się do całości: „świadczonych w obrocie krajowym i zagranicznym na terytorium całego kraju w sposób jednolity”, i dalej bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewKaniewski">Myślę, że jest to słuszna uwaga. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowane zmiany w art. 3 pkt 25. Czy to wszystkie uwagi dotyczące art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest jeszcze kwestia, która pojawiła się przy definicjach w przypadku, kiedy jest mowa o skrzynce nadawczej. Biuro Legislacyjne skoryguje zapis, aby mówił o nadawczej lub odbiorczej skrzynce pocztowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy odnośnie do tej propozycji są jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na propozycję Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję. Przechodzimy do art. 4. Czy ktoś chciałby się wypowiedzieć odnośnie do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejJakubiak">Proponujemy, aby dotychczasową treść art. 4 oznaczyć jako ust. 1 oraz dodać ust. 2 w brzmieniu: „Do operatorów świadczących usługi pocztowe polegające na realizacji przekazów pocztowych w obrocie zagranicznym stosuje się odpowiednio art. 63 G ustawy Prawo bankowe.” Sugeruję taką zmianę przez wzgląd na Dyrektywę 5/97 Wspólnoty Europejskiej o przelewach transgranicznych. Przepisy te nakładają na państwa członkowskie, a Polska zamierza stać się członkiem Unii Europejskiej, obowiązek jednolitych regulacji w zakresie transgranicznych przekazów pieniężnych. w ramach dostosowania w prawie bankowym uregulowaliśmy w 1997 roku tylko te przepisy, które dotyczyły przekazów wykonywanych za pośrednictwem banków. Prawda jest jednak taka, że przekazy pieniężne z Polski za granicę i odwrotnie są wykonywane także przez pocztę oraz wyspecjalizowane firmy, takie jak Western Union. Dyrektywa nakazuje dostosowanie prawa wewnętrznego do tego rodzaju działalności. Komisja Europejska zwróciła nam uwagę, że przy nowelizacji prawa bankowego nie zmieniliśmy stosownych przepisów dotyczących przekazów pocztowych. Dlatego wnosimy o włączenie tego przepisu do ustawy o usługach pocztowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#KrzysztofHeller">Z tego, co wiem, art. 63 G w rzeczywistości jest dopiero fazie projektu i jeszcze nie obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejJakubiak">Artykuł ten już znajduje się w ustawie. Jest zapisany w nowelizacji ustawy prawo bankowe z 2001 roku, z tym że wejdzie w życie dopiero z dniem wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. W związku z tym jeżeli Komisja i parlament wyrazi na to zgodę, to przepis ten też zacznie obowiązywać dopiero z dniem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Tak więc art. 4 ust. 2, podobnie jak art. 63G, obowiązywałby od 1 maja 2004 roku, o ile ta data wstąpienia do Unii okaże się realna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#KrzysztofHeller">W przepisach i regulaminach Światowego Związku Pocztowego rozróżnia się pojęcie przelewu jako operacji bankowej i pojęcie przekazu pocztowego. Administrację pocztową obowiązują postanowienia światowej organizacji, w szczególności umowy dwustronne. Pocztę obowiązują uregulowania w formie przekazów i nie jestem pewien, czy będą one spójne z proponowanym zapisem. Rozumiem, że mamy przystosować nasze przepisy do jednolitego systemu, ale mam w tym przypadku wątpliwości. Na dostosowanie się mamy czas od 1 maja 2004 roku. Biorąc pod uwagę fakt, że zastrzeżenia dotyczą właśnie zgrania się z międzynarodowymi przepisami pocztowymi, proponuję rozważyć ten problem na spokojnie. Mamy jeszcze cały rok na modyfikację naszego ustawodawstwa. Bez względu na przyjęcie lub nie zaproponowanej zmiany i tak musimy wprowadzić pewne nowelizacje w związku ze zmianami w dyrektywach, gdyż wiemy, że takie się pojawią. Dlatego myślę, że rozsądniej będzie zamieścić tę regulację po głębszym przemyśleniu, przy okazji czekającej nas nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś z posłów chce przejąć wniosek pana dyrektora Andrzeja Jakubiaka? Nikt się nie zgłosił, więc dyskusję na ten temat uważam za zakończoną. Czy są inne uwagi odnośnie do art. 4? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć art. 4. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 4. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 5? Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na temat tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 5. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5. Przechodzimy do omówienia rozdziału 2, zatytułowanego „Uprawnienia do wykonywania działalności pocztowej” Czy ktoś ma zastrzeżenia do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zaproponowany tytuł rozdziału. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła tytuł rozdziału 2. Przechodzimy do art. 6–8. Czy ktoś ma jakieś uwagi odnośnie do tych artykułów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 6–8. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć art. 6–8. Przechodzimy do art. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Konsekwentnie zwracam uwagę na treść art. 9 pkt 4. Opinia Biura Studiów i Ekspertyz sugeruje niekonstytucyjność tego punktu. Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia naszej Komisji, związane na przykład ze zwróconą do Trybunału Konstytucyjnego ustawą o nowelizacji ustawy o portach i przystaniach, proszę o głębsze zastanowienie się nad art. 9 pkt 4. Proponuję, by punkt ten brzmiał „określenie obszaru, na którym będzie wykonywana działalność pocztowa”. Uważam, że wymóg terytorialnego wyznacznika zdecydowanie ogranicza konkurencję w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę o wypowiedź w tej sprawie pana dyrektora Andrzeja Siniakiewicza. Dyskutowaliśmy już nad tym przepisem i z różnych powodów zaakceptowaliśmy jego obecną formę. Mimo to, jako Komisja, musimy rozważyć jego zgodność z konstytucją, gdyż nie możemy skierować do drugiego czytania propozycji budzącej pod tym względem wątpliwości. Marszałek bezwzględnie wymaga od przewodniczących Komisji pilnowania zapisów. W przypadku pojawienia jakieś sugestii, że regulacja może być sprzeczna z konstytucją, musimy tak ją zredagować, by nie było w tej sprawie żadnych wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejSiniakiewicz">Prosiliśmy o takie uszczegółowienie omawianego przepisu z uwagi na fakt, ze obecnie firma dostaje zezwolenie na teren, który wskaże, natomiast działać może na dowolnym obszarze. Wszystkie podmioty, które zwracają się o zezwolenia, zwracają się o zezwolenie na działalność na terenie całego kraju. Rynek podlega pewnej kontroli, która jest obowiązkiem regulatora, mającego za zadanie badać, czy powierzony mu obszar gospodarki rzeczywiście się rozwija. Dlatego postulowaliśmy, aby teren, na którym ma działać podmiot starający się o zezwolenie, był precyzyjniej określony. Powodem takiego sformułowania przepisu jest jeszcze fakt, że najlepszym rynkiem są wielkie miasta i mogłoby się zdarzyć, że operatorzy będą zbierali najlepsze kąski na terenach wysoko zurbanizowanych, a obszary poza dużymi aglomeracjami nie byłyby obsługiwane. Dlatego sugerowaliśmy, by art. 9 ust. 4 zawierał precyzyjne określenie obszaru. Wtedy operator zobowiązany zostanie do utworzenia określonej liczby punktów i nie będzie mógł działać tylko w jednym miejscu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">W tej kwestii zgadzam się z panem dyrektorem Siniakiewiczem i dlatego proponuję ograniczenie tylko do określenia obszaru, a nie całkowite wykreślenie art. 9 ust. 1 pkt 4. Chciałabym jednak zwrócić państwa uwagę na fakt, że tworzymy ustawę o usługach pocztowych, a więc każdy podmiot, który chciałby wykonywać w naszym kraju takie usługi, musi mieć zapewnione takie same warunki jak konkurencja. Rozumiem sympatię, jaką Komisja darzy Pocztę Polską, i zapewniam pana dyrektora Siniakiewicza, że doceniam jej rolę i pozycję, jednak nie możemy w żaden sposób wyróżniać Poczty Polskiej. Omawiany punkt w obecnym kształcie dyskryminuje inne podmioty, które nie muszą chcieć pracować na obszarze danego województwa, ale wolą działać na bardziej dla nich korzystnym rynku. Konkurencja polega właśnie na tym, by podjąć walkę o rynek z takimi podmiotami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę o opinię Biuro Legislacyjne, gdyż kwestia ta może dotyczyć również art. 75.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście, kwestia zgodności tego zapisu z Konstytucją wróci przy omawianiu art. 75. Ewentualne zagrożenie konstytucyjności, związane z art. 9 ust. 1 pkt 4, jest zależne od brzmienia art. 75 i sposobu, w jaki będzie on traktował operatorów dotychczas wykonujących usługi kurierskie. Zarówno brzmienie tych artykułów, jak i wynikający z niego sposób traktowania operatorów zależy od decyzji Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proponuję, by zgodnie z sugestią posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek oraz Biura Legislacyjnego wrócić do art. 9 ust. 1 pkt 4 podczas omawiania art. 75 i rozpatrzyć te przepisy łącznie. Będzie to najlepsze rozwiązanie, biorąc pod uwagę zalecenie marszałka, że nie możemy skierować przepisu do kolejnego czytania, jeśli są wątpliwości co do jego zgodności z konstytucją. Czy są jeszcze inne uwagi do art. 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chcielibyśmy zaproponować zmianę dotyczącą art. 9 ust. 1 pkt 4. Ponieważ wojewódzka jednostka podziału terytorialnego nie występuje na poziomie ustawy, to można zredagować zapis w następujący sposób: „jednym lub więcej województwem, z określeniem planowanej gęstości sieci w poszczególnych województwach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proponuję nie rozpatrywać tej zmiany teraz, ponieważ i tak siłą rzeczy będziemy musieli powrócić do tego punktu. Czy są inne uwagi do art. 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Następna kwestia dotyczy także innych zapisów. Art. 9 ust. 2 pkt 1 brzmi: „aktualny odpis z właściwego rejestru albo z ewidencji działalności gospodarczej”; proponujemy nadać mu brzmienie: „aktualny odpis z rejestru przedsiębiorców albo z innego właściwego rejestru lub z ewidencji działalności gospodarczej”. Chodzi o to, że funkcjonuje rejestr przedsiębiorców, ale jeszcze obowiązują przepisy dotyczące tak zwanego rejestru handlowego. Poza tym bodajże do 31 grudnia 2003 roku działa również ewidencja działalności gospodarczej. W przypadku przyjęcia tej poprawki Biuro Legislacyjne doprecyzuje odpowiednie zapisy również w innych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są uwagi do tej propozycji? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawkę Biura Legislacyjnego. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zgodziła się na zaproponowane zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy uwagę do art. 9 ust. 2 pkt 2. Uważamy, że zapis ten powinien kończyć się na wyrazie „REGON”. Przepis brzmiałby wtedy: „aktualne zaświadczenie o nadaniu statystycznego numeru identyfikacyjnego REGON.” Następne wyrazy są zbędne. Poza tym proponujemy zredagować art. 9 ust. 2 pkt 3d. Sformułowanie „informację w zakresie danych zgromadzonych w Krajowym Rejestrze Karnym” będzie właściwsze i zgodne z brzmieniem ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są uwagi do tych propozycji? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć zaproponowane przez Biuro Legislacyjne zmiany. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja poprawkę przyjęła. Czy są inne uwagi do art. 9? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 9 z zastrzeżeniem, że wrócimy do rozpatrzenia ust. 1 pkt 4 tego artykułu. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja artykuł przyjęła. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 10. Czy odnośnie do tego są zapisu jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 10 ust. 2, który brzmi: „Przed podjęciem decyzji w sprawie wydania zezwolenia Prezes URTiP wzywa wnioskodawcę do uzupełnienia, w wyznaczonym terminie, brakującej dokumentacji poświadczającej, że spełnia warunki, określone w ust. 1, wymagane do wykonywania działalności gospodarczej objętej zezwoleniem”, nie jest - moim zdaniem - do końca zrozumiały. Czy on jest konieczny w zakresie tego wezwania? W takim przypadku ciężar dowodu i tak spoczywa raczej po stronie zainteresowanej uzupełnieniem i właściwie zgromadzoną dokumentacją wnioskową. Czy przepis ten oznacza, że prezes URTiP daje pewne sugestie, jak rozszerzyć wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofHeller">Zapis ten zobowiązuje prezesa URTiP do pozyskania kompletnej dokumentacji. Jeżeli są w niej braki, to nie można odrzucić wniosku, ale trzeba wezwać podmiot do uzupełnienia dokumentów. Przepis ten ma za zadanie zapobiec sytuacji, w której przedsiębiorca składa wniosek, a prezes URTiP wydaje decyzję odmowną lub w ogóle go nie rozpatruje z powodu braków w dokumentacji. Dla rozwoju gospodarczego korzystne jest, by przedsiębiorca został powiadomiony, dlaczego chcą odrzucić jego wniosek. W przypadku tego przepisu istotne jest zapewnienie warunków do przestrzegania tajemnicy pocztowej. Wymaga to także pewnych środków technicznych, nie jest to kwestia czysto organizacyjna czy dobrej woli, ale i udokumentowania odpowiednich procedur i środków do zapewnienia tej tajemnicy. Jeśli przedsiębiorca składowałby tę korespondencję w namiocie, do którego każdy mógłby wejść, to oczywiste jest, że nie spełnia on takich warunków. W każdym bądź razie celem tego zapisu jest, by prezes URTiP wymógł na przedsiębiorcy komplet dokumentów i nie odrzucał wniosku z powodu braku któregoś z nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Uważam, że regulator został powołany, aby być organem rozstrzygającym, a nie ingerującym w proces rozstrzygnięcia o odrzuceniu lub przyjęciu wniosku. Z uwagi na prawo o działalności gospodarczej inicjatywa musi być po stronie ubiegającego się o zezwolenie, a nie prezesa Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Prezes nie może być stroną czynną, powinien być regulatorem. Uzyskanie zezwolenia powinno zależeć od inicjatywy przedsiębiorczości, inteligencji i obsługi prawnej strony składającej wniosek. Dlatego zgadzam się z Biurem Legislacyjnym. Uważam, że należy skreślić art. 10 ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JanuszLisak">Nie zgadzam się z wnioskiem posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek. Uważam, że należy zostawić ten punkt, który jednoznacznie broni interesu podmiotu gospodarczego, nakładając pewne obowiązki na Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Naszym zadaniem jest chronić te interesy. Przepis ten pozbawia regulatora możliwości odrzucenia wniosku z powodu braku jakiegoś dokumentu. Jest to bardzo cenny zapis, a taki element zabezpieczający powinien być wprowadzony nie tylko w tej, ale też w innych tego typu ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewKaniewski">Właśnie intencją ochrony interesów podmiotu kierowała się Komisja, przyjmując art. 10 ust. 2. Myślę, że ustęp ten powinien zostać. Przystępujemy do głosowania. Kto z jest za przyjęciem wniosku posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek o skreśleniu art. 10 ust. 2? Oświadczam, że 2 głosami za i 5 przeciwnymi wniosek został odrzucony. Czy są jakieś inne uwagi do art. 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Sugeruję wymienić pełną nazwę ustawy o ochronie informacji niejawnych, gdyż występuje tu ona po raz pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ZbigniewKaniewski">Przyjmujemy tę korektę. Czy są inne uwagi do art. 10–20? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 10–20. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 10–20. Przechodzimy do rozdziału 3, zatytułowanego „Świadczenie usług pocztowych”. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się odnośnie do tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zaproponowany tytuł rozdziału 3. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć tytuł. Przechodzimy do art. 21–22. Czy są uwagi do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 21–22. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć art. 21–22. Przechodzimy do art. 23. Czy ktoś ma jakieś uwagi co tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejSiniakiewicz">W art. 23 ust. 1 zamiast określenia „przesyłki rejestrowej” powinno być „przesyłki rejestrowanej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ZbigniewKaniewski">Zgadzam się. Biuro Legislacyjne poprawi ten błąd. Czy są jeszcze uwagi do art. 23? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 23. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja artykuł przyjęła. Przechodzimy do art. 24–29. Czy są jakieś uwagi do tych przepisów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć art. 24–29. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 24–29. Kolej na art. 30. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się w sprawie tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofHeller">Art. 30 ust. 2 dotyczy przesyłek dla ociemniałych. Na posiedzeniu podkomisji ustaliliśmy, że jeszcze wrócimy do tego zapisu. Polski Związek Niewidomych przygotował pewne postulaty, więc tak zredagowaliśmy przepis, by wychodził naprzeciw oczekiwaniom tej instytucji. Propozycje zmodyfikowanego artykułu zostały rozdane członkom Komisji, więc nie będę odczytywać go w całości. Określę tylko główną intencję tak sformułowanej regulacji. Po pierwsze, zapis ten stwierdza, że osoba posiadająca uprawnienia, czyli osoba niewidoma lub ociemniała, legitymuje się orzeczeniem właściwego organu orzekającego. Myślę, że jest to logiczne, gdyż do stwierdzenia tego faktu potrzebna jest jakaś podstawa. Poza tym przesyłki, które obejmuje zwolnienie, to przesyłki do lub od instytucji takich, jak biblioteki, organizacje osób niewidomych lub ociemniałych albo organizacje, których celem statutowym jest działanie na rzecz osób niewidomych czy ociemniałych. Omawiany zapis porusza też kwestię przesyłki wysyłanej przez osobę niewidomą lub ociemniałą, zawierającej informację utrwaloną pismem wypukłym. Fakt ten jest łatwy do potwierdzenia, gdyż przesyłki takie mają specyficzny wygląd. Zresztą prawdopodobieństwo, że ktoś nieuprawniony będzie próbował zaoszczędzić za pomocą tego typu przesyłki jest małe, gdyż pismo wypukłe nie jest powszechne i łatwe do odczytania dla osób postronnych. Ministerstwo Finansów zwracało nam w tej sprawie uwagę, że wszelkie rozszerzenia mogą prowadzić do wzrostu wydatków, gdyż tego typu koszty są rekompensowane przez budżet. Jednak z drugiej strony otrzymałem informacje od Polskiego Związku Niewidomych, że w rzeczywistości wzrost ten byłby niewielki, gdyż aktualnie jest stosowana praktyka zwalniania takich przesyłek od opłat. Mamy dane dotyczące obecnego poziomu wydatków refundowanych poczcie. Poza tym formułując przepis uważaliśmy, by nie wprowadzać dodatkowych utrudnień. Z tego względu rezygnujemy z obowiązku rejestrowania przesyłki, dzięki czemu niewidomy nie będzie musiał iść na pocztę, aby list napisany alfabetem Braille'a mógł zostać nadany w normalny sposób. Poczta Polska stwierdziła, że chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom osób niewidomych i akceptuje takie procedury, mimo że wiąże się to z dodatkowym obowiązkiem wyróżniania tych listów. Jak widać, znacznie posunęliśmy się w kierunku uwzględnienia postulatów Polskiego Związku Niewidomych. Na koniec chciałbym jeszcze dodać, że musimy dbać także o ograniczanie pola do nadużyć. Stąd tak, a nie inaczej przedstawia się kwestia przesyłania materiałów nagrywanych na kasetach, gdyż tu mogą zdarzać się próby oszustwa. Niestety, nie znaleźliśmy dobrego mechanizmu, pozwalającego na uniknięcie nadużyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ZbigniewKaniewski">Podczas pracy nad tym artykułem trwała dość ożywiona dyskusja. Warunkowo przyjęliśmy pewne rozwiązanie, czyli obecną wersję art. 30. Jednocześnie podkomisja zwróciła się do rządu i Polskiego Związku Niewidomych w celu znalezienia takiego rozwiązania, które przynajmniej częściowo wyszłoby naprzeciw oczekiwaniom tej ważnej grupy społecznej. Taka propozycja została przygotowana. Proszę przedstawiciela związku o wypowiedź w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#StanisławKotowski">Zmienioną wersję przepisu otrzymaliśmy dopiero dzisiaj i, niestety, nie znaleźliśmy fragmentu, o którym wspominał pan Krzysztof Heller, mówiącego, że zwykłych listów nie trzeba nadawać na poczcie. Jeżeli jest taki zapis, to bardzo się z tego powodu cieszymy. Jeśli jednak z jakichś powodów nie został zamieszczony, to prosimy, żeby takie stwierdzenie uwzględnić. Dla osób niewidomych, starszych, nierzadko mieszkających na terenach słabo zurbanizowanych wysyłanie listu jako przesyłki rejestrowanej jest wielkim kłopotem, a czasem nawet przeszkodą nie do pokonania. Chciałbym też poruszyć kwestię przesyłek rejestrowanych i udokumentowania niepełnosprawności. Polski Związek Niewidomych nie uważa, że słuszna jest tylko i wyłącznie nasza legitymacja. Myślę, że zaproponowane rozwiązanie jest nie do przyjęcia choćby ze względów prawnych. Na mocy ustawy o rehabilitacji z 1997 roku legitymacje dla osób niepełnosprawnych wystawiają powiatowe zespoły orzekające. Nie znam powodu pozwalającego na nieuznawanie prawomocnych legitymacji, wystawianych przez organ państwowy. Co do okazywania orzeczenia, to chciałbym zauważyć, że jest to kartka papieru, która łatwo ulega przetarciu czy zniszczeniu. Legitymowanie się tym dokumentem byłoby bardzo uciążliwe. Dlatego prosimy, aby możliwość udokumentowania niepełnosprawności rozszerzyć także na legitymacje, choćby na te wystawione przez Powiatowy Zespół Orzekający. Jeśli chodzi o legitymacje Polskiego Związku Niewidomych, to są one wydawane osobom powyżej szesnastego roku życia, na podstawie orzeczeń wystawionych przez obecne Powiatowe Zespoły Orzekające albo dawne Lekarskie Komisje ds. Orzekania o Inwalidztwie. Do legitymacji wpisuje się numer orzeczenia, który zawsze można sprawdzić. Poza tym nie jest prawdą, że organizacji wystawiających takie legitymacje jest dużo. Właściwie są tylko dwie: Związek Ociemniałych Żołnierzy oraz Stowarzyszenie Niewidomych Cywilnych Ofiar Wojny, do których należy kilkaset osób. Instytucje te wystawiają swoje legitymacje także na podstawie orzeczeń i bardzo pilnują poprawności dokumentów. Jak widać, uznanie legitymacji innych organizacji, a nie tylko Polskiego Związku Niewidomych, nie da pola do nadużyć. Prosimy o to, gdyż będzie to dużym ułatwieniem dla osób niewidomych. Odniosę się jeszcze do kwestii przesyłek rejestrowanych zawierających inne nośniki niż pismo wypukłe. Alfabet Braille'a nie budzi wątpliwości, gdyż przesyłki takie nie są przydatne osobom niezwiązanym z ludźmi niewidomymi. Problem pojawia się w przypadku innych nośników. Prosimy o rozważenie możliwości wysyłania rejestrowanych przesyłek na innych nośnikach, gdyż byłoby to wielkim ułatwieniem dla wszystkich niewidomych. Zainteresowana osoba mogłaby w tym przypadku udać się na pocztę i okazać jedną z wcześniej wymienionych legitymacji. Poczta przyjęłaby wtedy taką przesyłkę jako przesyłkę rejestrowaną. Na koniec chciałbym zauważyć, że w motywacji Ministerstwa użyto określenia: „osoby słabo widzące”. Pojawiła się tu pewna nieścisłość. Do związku przyjmujemy tylko osoby ze znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności. Osoby te na mocy prawa uznane są za prawnie niewidome, czyli ich ostrość widzenia w najlepszym wypadku osiąga 1/10.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#StanisławKotowski">W rzeczywistości jest to ktoś praktycznie niewidomy. Natomiast wewnętrznie, dla potrzeb związku, używamy określenia „osoba słabo widząca”, po to, by odróżnić ją od kogoś, kto w życiu codziennym zupełnie nie może posługiwać się wzrokiem. Ta drobna różnica definicyjna nie powinna stanowić przeszkody w uwzględnieniu naszych próśb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#ZbigniewKaniewski">Jeśli istnieje możliwość skorygowania przedłożonej nam dziś drugiej wersji, to nie musimy przesądzać o ostatecznym kształcie art. 30 na dzisiejszym posiedzeniu. Dzięki temu możliwa będzie jeszcze jakaś korekta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KrzysztofHeller">Czas, który upłynął od posiedzenia podkomisji do dzisiejszej dyskusji, wykorzystaliśmy na konsultacje i szukanie różnych rozwiązań. Przedłożony przez nas zapis został ostatecznie sformułowany dopiero wczoraj i dlatego dostarczono go tak późno. Jeśli chodzi o sposób udokumentowania niepełnosprawności, to najdłużej zastanawialiśmy się nad procedurą, która z jednej strony uniemożliwiałaby nadużycia, a z drugiej nie wyróżniałaby żadnych podmiotów. Uznanie za prawomocną legitymacji jedynie Polskiego Związku Niewidomych budziło wręcz konstytucyjną wątpliwość, gdyż byłoby to wyróżnienie jednego związku, a istnieje ich kilka. Uznanie legitymacji wszystkich możliwych związków też nie jest idealnym rozwiązaniem, gdyż nie każdy związek ma odpowiednio rygorystyczną procedurę. Zaproponowaliśmy uwzględnienie orzeczenia właściwego organu orzekającego, ponieważ jest to orzecznictwo jednoznaczne, niepodważalne i zgodne z trybem ustawowym. Zdaję sobie sprawę, że dużo wygodniej jest posługiwać się i okazywać legitymację niż kartkę papieru. Musimy sprawdzić, czy kolegium orzekające, które wystawia legitymacje na szczeblu powiatu, także to rozumie. W chwili obecnej nie jestem w stanie powiedzieć nic pewnego. Najpierw muszę zapoznać się z trybem wydawania legitymacji przez powiatowe kolegia oraz sprawdzić, czy są one adekwatne do orzeczenia. O stopniu uszkodzenia wzroku decyduje orzeczenie, to ono stwierdza, czy jest znaczne, czy umiarkowane. Parlament nie zamierza decydować o tym, kto jest niewidomy. Jeżeli odpowiednia komisja stwierdzi znaczną lub umiarkowaną niepełnosprawność, to takiej osobie będą przysługiwać wszystkie odpowiednie uprawnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proponuję wpisać do sprawozdania przedłożoną dziś propozycję. Po dodatkowych wyjaśnieniach dokonamy określonych zmian w trakcie drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KrzysztofHeller">Podejmuję się dalej pracować nad treścią tego artykułu, oczywiście przy współpracy z przedstawicielami Polskiego Związku Niewidomych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś jest przeciwny wpisaniu rozwiązania pana Krzysztofa Hellera do sprawozdania podkomisji z zastrzeżeniem, że wprowadzi się do niego pewne zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeszcze drobna poprawka legislacyjna. Zgodnie z art. 51 zamiast „cenniku usług powszechnych operatora publicznego” powinno być „cenniku operatora publicznego w zakresie powszechnych usług pocztowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#ZbigniewKaniewski">To oczywista poprawka, którą przyjmujemy. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć propozycję art. 30 z zastrzeżeniem, że zostaną do niej wprowadzone zmiany. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję. Dobrze, przyjmujemy. Przechodzimy do art. 31–45. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na temat tych przepisów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 31–45. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 31–45. Rozpoczynamy omawianie rozdziału 4, noszącego tytuł „Świadczenie powszechnych usług pocztowych”. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na temat tego tytułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgadza się na zaproponowany w sprawozdaniu podkomisji tytuł. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja tytuł przyjmuje. Kolej na rozpatrzenie art. 46. Czy są do niego jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy tu do czynienia z niezręcznym sformułowaniem, gdyż w ustawie są dwie definicje powszechnych usług pocztowych. Jedna jest w słowniczku, a drugą jest art. 46 ust. 1, który mówi, że „usługi powszechne stanowią wykonywane w obrocie krajowym i zagranicznym” i dalej, co stanowi kolejną definicję. Sytuacja ta wynika prawdopodobnie z faktu, że był to jakby obowiązek operatora publicznego. Biuro Legislacyjne pozostawia Komisji rozważenie, czy lepiej usunąć definicję ze słowniczka i umieścić ją w art. 46, czy jakoś zredagować i doprecyzować art. 46 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#KrzysztofHeller">Nie zamierzam wypowiadać się na tematy czysto legislacyjne. Chciałbym jednak zwrócić uwagę Komisji na fakt, że art. 46 ust. 1 zawiera więcej informacji, do tego bardziej szczegółowych na temat sposobu świadczenia usługi powszechnej. W słowniczku zamieszczono tylko ogólną definicję. Na pewno część kwestii się powtarza i w tym zakresie zgadzam się z Biurem Legislacyjnym, trudno mi wypowiedzieć się na temat, jak legislacyjnie rozwiązać ten problem. Zwracam się tylko z prośbą, by nie zgubić treści merytorycznej omawianego przepisu, gdyż jest ona bardzo ważna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proponuję utrzymać dotychczasową treść, ponieważ ma ona istotną wartość merytoryczną. Czy są inne uwagi odnośnie do art. 46? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 46. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła artykuł przyjąć. Przechodzimy do art. 47. Czy budzi on czyjeś zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofHeller">Tworząc art. 47, jeszcze nie znaliśmy finalnych zapisów traktatu akcesyjnego. Obecnie dokument ten jest już gotowy i w związku z zamieszczonymi w nim regulacjami w art. 47 ust. 2 musimy wyraz „pięciokrotność” zmienić na „trzykrotność”. Poza tym na końcu tego ustępu proponujemy dodać wyrazy: „z zastrzeżeniem art. 81”, ponieważ art. 81 zawiera przepis przejściowy, który utrzymuje pięciokrotność opłat do dnia przystąpienia do Unii. Jak już wspomniałem, zmiany te wynikły z przepisów traktatu akcesyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła poprawki pana Krzysztofa Hellera. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zgodziła się na zaproponowane zmiany. Czy są inne uwagi do art. 47? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 47. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć ten artykuł. Przechodzimy do art. 48–50. Czy są uwagi do tych przepisów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 48–50. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowane zapisy. Komisja Infrastruktury zgłosiła uwagi odnośnie do art. 51. Prosiłbym pana ministra Krzysztofa Hellera o odniesienie się do tych uwag i ewentualnie przedstawienie możliwych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#KrzysztofHeller">Proponowany przez Komisję Infrastruktury art. 51 decyzję o maksymalnym pułapie cen oddaje Radzie Ministrów, a Prezesowi Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty pozostawia służenie swoją opinią i ewentualne składanie wniosków. Uzasadniając swoje wątpliwości, Komisja Infrastruktury powołuje się na ustawę o cenach maksymalnych z dnia 5 lipca 2001. Opinię tę otrzymałem dopiero dzisiaj rano i, niestety, nie byłem w stanie sprawdzić spójności uwag z wymienioną ustawą. Jeśli chodzi o zaproponowany mechanizm postępowania, to jest on jednym z kilku możliwych rozwiązań. Takie zredagowanie zapisu sprawi, że decyzje w zakresie cen maksymalnych podejmować będzie Rada Ministrów. Tak sformułowany przepis ma pewne zalety. Rada Ministrów jest wysokim organem państwowym, więc podejmowane przez nią decyzję będą bardziej wyważone, gdyż uwzględnią zarówno interes społeczny, jak i interes przedsiębiorców. Jest to rozwiązanie systemowe, z tym że trzeba sprawdzić jego relacje ze wspomnianą ustawą o cenach. Poza tym zaproponowane brzmienie art. 51 daje państwu - gdyż w takim układzie nie mówimy już o jakimś organie - możliwość nadzorowania cen maksymalnych tak, by nie stały się uciążliwe dla konsumentów i nie przekraczały uzasadnionej potrzeby. Jest to korzystne zwłaszcza na obszarach występowania monopolu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewKaniewski">Jeśli chodzi o intencje, to pan minister Krzysztof Heller zgadza się z propozycją Komisji Infrastruktury. Uważam, że moglibyśmy przyjąć zaproponowany art. 51 do naszego sprawozdania, pod warunkiem, iż zostanie poddany gruntownej analizie pod kątem ewentualnych zagrożeń, których może być przyczyną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JanuszLisak">Opinia Komisji Infrastruktury bardzo mnie zaskoczyła. Skoro mamy Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty oraz różne ustawy, na przykład wspomnianą ustawę o cenach, wpisywanie Rady Ministrów jako organu ustalającego maksymalne ceny urzędowe na poczcie jest dla mnie nieporozumieniem. Jeżeli Rada Ministrów będzie chciała wpłynąć na cenę którejś z usług, to ma do tego celu wystarczająco dużo innych instrumentów. Wprowadzenie proponowanej regulacji kojarzy mi się z czasami, kiedy Rada Ministrów ustalała ceny na kiełbasę. Wydaje mi się, że nie powinniśmy wracać do tych czasów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardPidek">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi posła Janusza Lisaka. Inny artykuł, nie będę w tej chwili przytaczał przedłożenia podkomisji, obliguje budżet państwa do wyrównania Poczcie Polskiej ewentualnych strat spowodowanych świadczeniem usług powszechnych. Trudno nie mieć wątpliwości co do obecnego brzmienia art. 51; ustala on, że Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty decyduje o cenach usług powszechnych Poczty Polskiej, a podatnik, czyli Minister Finansów i rząd, ponosi konsekwencje tych decyzji. Jeśli weźmie się to pod uwagę, to słuszne wydaje się rozwiązanie sugerowane przez Komisję Infrastruktury i popierane przez pana ministra Krzysztofa Hellera. Po prostu nie możemy dopuścić do sytuacji, że organ decydujący o wynikach Poczty Polskiej i mogący je obniżyć przez zablokowanie pewnych cen nie ponosi żadnych konsekwencji swoich decyzji. Na dodatek według obecnej wersji przepisu ponosi je ktoś inny, w zasadzie dzisiejszy legislator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#ZbigniewKaniewski">Kwestia ta pojawiła się także na posiedzeniu podkomisji, choć w innej formie. Zastanawialiśmy się wtedy nad wyeliminowaniem sytuacji, w której ktoś podejmuje decyzję, a jej konsekwencje ponosi ktoś inny, przede wszystkim podatnicy. Rzeczywiście, tak jak powiedział Ryszard Pidek, postanowienia w omawianym zakresie nie są obojętne dla budżetu państwa. Decyzje w sprawie cen maksymalnych muszą być zgodne z projektem budżetu państwa na dany rok, gdyż trzeba w nim uwzględnić określone środki na pokrycie konsekwencji finansowych. Dlatego decyzje te powinien podejmować organ przygotowujący ustawę budżetową. Wątpliwość ministra Krzysztofa Hellera dotyczyła zgodności zaproponowanego przez Komisję Infrastruktury zapisu z innymi ustawami. Natomiast intencje są podobne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#KrzysztofHeller">Dla jasności chciałbym dodać, że mamy tu do czynienia z pewnym wyjątkiem. W przypadku normalnych rynków regulowanych, telekomunikacyjnego czy energetycznego, podjęcie decyzji o regulacji cen nie jest sprzężone z ewentualną dopłatą z budżetu. Wtedy niezależny organ regulacyjny ma pełnię władzy, gdyż jego decyzje nie rodzą skutków budżetowych. Natomiast Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty - jako urząd centralny - i Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty - jako organ, posiadają odpowiednie mechanizmy, nadane ustawowo, polegające na zbieraniu informacji, ich analizie oraz domaganiu się uzasadnienia ewentualnych podwyżek. To wszystko stanowi wyspecjalizowany aparat, który jednak trzeba jeszcze zgrać z systemem dopłat. W trakcie posiedzeń podkomisji nie raz dyskutowaliśmy na ten temat i okazało się, że bardzo trudno było znaleźć rozwiązanie pozwalające na wyważenie tych dwóch aspektów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proponuję umieścić w sprawozdaniu podkomisji propozycję art. 51, przedłożoną przez Komisję Infrastruktury. Jeżeli ze strony ministra Krzysztofa Hellera, jako przedstawiciela rządu odpowiedzialnego za współpracę przy omawianym projekcie, nie wpłyną zastrzeżenia lub uwagi, to uznamy zapis za prawidłowy. Oczywiście jeśli do drugiego czytania nie okaże się, że przepis wymaga korekt z tytułu niezgodności z innymi normami ustawowymi, to będzie można ich dokonać jeszcze podczas drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#KrzysztofHeller">Dla porządku dodam, że wprawdzie reprezentuję rząd, ale regulacja ta nakłada na Radę Ministrów dodatkowe obowiązki i być może w tej sprawie potrzebna będzie konsultacja z rządem. Wtedy przedstawię stanowisko rządowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#ZbigniewKaniewski">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 51 w brzmieniu zaproponowanym przez Komisję Infrastruktury. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przepis przyjęła. Przechodzimy do art. 52–55. Czy są jakieś uwagi do tych artykułów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 52–55. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć zaproponowane przepisy. Kolej na art. 56. Czy ktoś chce wypowiedzieć się na temat tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#IreneuszWojtyna">Przy okazji art. 56 wraca temat poruszany na wielu spotkaniach podkomisji. Chodzi o korzystanie przez Pocztę Polską z infrastruktury pomagającej w realizowaniu podstawowych zadań. Kwestia ta dotyczy między innymi komunikacji lądowej oraz innych spraw. W zawiązku z tym chciałbym przypomnieć o propozycji wprowadzenia art. 55a. Przepis ten związany jest z dostępem Poczty Polskiej do wyżej wspomnianej infrastruktury, który dotychczas był nieodpłatny. Proponujemy, by to udostępnienie miało charakter porozumienia, z tym że właściciele obiektów byliby zobowiązani do zawarcia z Pocztą Polską umowy umożliwiającej jej dostęp do portów, lotnisk itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#ZbigniewKaniewski">Rzeczywiście, umknęło to mojej uwadze. Propozycja art. 55a znajduje się w stanowisku Komisji Infrastruktury. Proszę pana ministra Krzysztofa Hellera o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#KrzysztofHeller">Z tego, co wiem, zaproponowany zapis został przeanalizowany przez ekspertów i Biuro Legislacyjne pod względem jego zgodności z Konstytucją. Wynik był dla zapisu niekorzystny. Przyznam, że nie wiem, czy jest alternatywny zapis, który nie budziłby tego typu wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli chodzi o opinię Biura Studiów i Ekspertyz, to można tylko przeczytać podsumowanie ekspertyzy. Eksperci istotnie stwierdzili, że przepis w takim brzmieniu jest niezgodny z artykułem 22 Konstytucji RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ZbigniewKaniewski">Nie możemy przyjąć propozycji Komisji Infrastruktury, jeżeli istnieje zagrożenie, że jest ona niezgodna z Konstytucją. Jeśli do drugiego czytania pojawią się rozwiązania, nie budzące pod tym względem wątpliwości, to oczywiście mogą zostać zgłoszone. Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 56? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 56. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ten przepis. Przechodzimy do art. Czy są jakieś uwagi do tych zapisów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 57–65. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowane artykuły. Przechodzimy do rozdziału 7, zatytułowanego „Kary pieniężne”. Czy tytuł budzi czyjeś zastrzeżenia? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje zaproponowany tytuł. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja tytuł przyjęła. Przechodzimy do pierwszego artykułu w tym rozdziale, czyli art. 66. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na jego temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KrzysztofHeller">Moja uwaga ma charakter porządkowy, a właściwie legislacyjny. W art. 66 ust. 1 pkt 6 lit. b) i c) zamieszczono odwołania do art. 51. W związku z przyjęciem nowej wersji art. 51 zachodzi konieczność legislacyjnej korekty. Po prostu chciałem zwrócić na ten fakt uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZbigniewKaniewski">Przyjmuję propozycję pana Krzysztofa Hellera. Czy są inne uwagi do tego artykułu? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 66. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjmuje ten artykuł. Przechodzimy do art. 67. Czy budzi on czyjeś wątpliwości? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 67. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć ten zapis. Przechodzimy do art. 68. Czy są co do niego jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest propozycja ze strony Biura Legislacyjnego. Chodzi o zmianę wyrazów „w skrzynce na korespondencję” na wyrazy „w oddawczej skrzynce pocztowej”. Generalnie wiąże się to jeszcze z dwunastoma nowelizacjami, które skorygowałyby określenia typu „placówkę operatora” czy „skrzynkę na korespondencję”. Jest to kwestia wprowadzenia nowego słownictwa do obecnego stanu prawnego. Czy Biuro Legislacyjne ma podjąć się tego zadania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#ZbigniewKaniewski">Tak. Czy są inne uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 68. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła ten artykuł. Przechodzimy do art. 69–71. Czy ktoś chciałby wypowiedzieć się na temat tych przepisów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja postanowiła przyjąć art. 69–71. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowane artykuły. Przechodzimy do art. 72. Przepis ten na posiedzeniu podkomisji wywołał bardzo ożywioną dyskusję. Próbowaliśmy znaleźć regulację, będącą kompromisem między stanowiskami uczestników debaty i otrzymaliśmy w ten sposób dwa warianty, które zostały przedłożone w sprawozdaniu podkomisji. W ten sposób chcieliśmy zyskać czas na dalsze poszukiwanie rozwiązania, które zadowoliłoby wszystkie zainteresowane strony. W tym czasie pojawiły się dodatkowe opinie prawne, między innymi stanowisko profesora Wojciecha Pyzioła, który ustosunkował się do wariantu II, ale w trochę zmienionej formie. Tekst zmodyfikowanego wariantu II został państwu rozdany. To tyle tytułem krótkiego wstępu. Nie będę relacjonować przebiegu dyskusji, gdyż zainteresowane strony i tak zabiorą w tej sprawie głos i mam nadzieję, że pomogą nam w ten sposób w wyborze. O wspomnianej propozycji zmodyfikowania wariantu II też będziemy dyskutować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JanuszLisak">W art. 72 ust. 4 jest zapis mówiący, że poczta może świadczyć usługi teleinformatyczne i przetwarzania danych, w tym na rzecz instytucji finansowych. Przy takim zapisie poczta nie ma możliwości świadczenia takich usług na rzecz banków. Dlatego proponuję, aby po wyrazach „instytucji finansowych” dodać słowa „i banków”. Wtedy zapis będzie jednoznaczny, gdyż w myśl ustawy banki nie są instytucjami finansowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#AndrzejJakubiak">To zależy od ustawy, którą czytamy. Rzeczywiście, pojęcie instytucji finansowej zamieszczone w prawie bankowym nie obejmuje banków czy instytucji kredytowych, ale jest to spowodowane szczególnymi potrzebami prawa bankowego. W Kodeksie spółek handlowych jest definicja instytucji finansowych, która jest definicją podmiotową, obejmującą również banki. Omawiany projekt nie zawiera własnej definicji instytucji kredytowej, czyli do jego zapisów stosuje się ogólnie dostępną definicję, a więc tę zamieszczoną w Kodeksie spółek handlowych. Nie znam innego przepisu określającego, czym jest instytucja finansowa. Dlatego artykuł mówiący o świadczeniu usług przetwarzania danych na rzecz instytucji finansowych obejmuje także banki. Poza tym zwracam uwagę pana posła Janusza Lisaka, że nie jest to jedyny zapis odnoszący się do współpracy pomiędzy pocztą i bankami. Według mnie nie ma potrzeby dodania wyrazów „i banki”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JanuszLisak">Ponieważ istnieją dwie definicje, to myślę, że dopisanie słów „i banków” nie zaszkodzi, a wyeliminuje ewentualne wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Żeby nie było zastrzeżeń, można ten zapis sformułować następująco: „w tym na rzecz banków i innych instytucji finansowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ZbigniewKaniewski">Czy ktoś ma inne zdanie na ten temat? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła zaproponowaną zmianę. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć propozycję. Proszę pana ministra Krzysztofa Hellera oraz przedstawicieli Poczty Polskiej i Narodowego Banku Polskiego o przybliżenie nam przebiegu dyskusji dotyczącej tych dwóch wariantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#KrzysztofHeller">W sprawozdaniu znajdują się dwa warianty art. 72. Wariant I jest uzgodniony z Ministerstwem Finansów, które konsultowało go także z nadzorem bankowym i Narodowym Bankiem Polskim. Natomiast wariant II bardziej oddaje potrzeby poczty i stan faktyczny. Poza tym otrzymałem jeszcze wariant II zmodyfikowany, który uwzględnia uwagi zawarte w otrzymanych opiniach. Przypominam, że przedwczoraj na posiedzeniu Komisji Infrastruktury otrzymaliśmy opinię Narodowego Banku Polskiego, a wariant II zmodyfikowany powstał wczoraj i z braku czasu nie uwzględnia on wspomnianej opinii. Proszę, by w wypowiedziach na jego temat brać ten fakt pod uwagę, szczególnie że propozycja zawiera część uwag znajdujących się w stanowisku Narodowego Banku Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę pana dyrektora Ryszarda Pidka o przedstawienie sytuacji z punktu widzenia doświadczeń poczty. Byłbym wdzięczny za precyzyjną wypowiedź, gdyż może ona mieć istotne znaczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardPidek">Wariant I powstał, kiedy wspólne stanowisko było już mniej więcej ustnie uzgodnione. W zasadzie zapis ten niedużo różnił się od oczekiwań Poczty Polskiej. Zawierał podział na czynności, które poczta może wykonywać bez konieczności uzyskania czyjejś zgody oraz na czynności, które może wykonywać na rzecz lub w imieniu banków, ale po uzyskaniu zgody Komisji Nadzoru Bankowego. Sytuacja ta zmieniła się przedwczoraj. Wcześniej byliśmy przekonywani głównie przez Ministerstwo Finansów, że wykreślenie wyrazu „faktyczne” z projekcji uzgodnień rządowych czyniło zapis przejrzystym i zrozumiałym dla obu stron. Potem zapoznaliśmy się z pismem pana prezesa Stopyry z dnia 10 lutego 2003 roku, które jednoznacznie stwierdzało, iż Narodowy Bank Polski miał na myśli wykonywanie czynności faktycznych przez radę pocztową na rzecz banków. W takim razie nie ma zgodności w doktrynie prawnej co do tego, czym są faktyczne lub prawne czynności. Myślę, że miejsce, w którym obecnie się znajdujemy, jest najlepszym miejscem do tworzenia prawa jednocześnie subtelnego i przejrzystego. Dlatego nie możemy zgodzić się z zamazanym i niejasnym przepisem. To jest pierwsza i najgłębsza różnica wariantów. Chciałbym poinformować Komisję, że Poczta Polska już od lat dwudziestych wykonuje rozmaite czynności bankowe i ludzie już się do tego przyzwyczaili. Jesteśmy instytucją, która rocznie obsługuje około 100 miliardów PLN różnych wpłat klientów, będących jednocześnie klientami poczty oraz banku, co dotyczy między innymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nie muszę chyba mówić, że dobrze wykonujemy swoje obowiązki. Zapis, który strona rządowa proponuje w wariancie I, godzi w prawa nabyte Poczty Polskiej, a więc narusza konstytucyjną zasadę ochrony praw nabytych. Obecnie poczta wykonuje czynności prawne na rzecz banków i ma umowy zawarte w tym zakresie. Inna różnica dotyczy ust. 3. Poczta Polska posiadając ponad 50% akcji jakiegoś banku, musiałaby występować o zgodę do Komisji Nadzoru Bankowego w przypadku jakichkolwiek czynności, o których mówi art. 5 prawa bankowego. W takiej sytuacji znów mamy naruszenie dotychczas zawartych umów, a więc naruszenie chronionych konstytucyjnie praw nabytych. Nie może być tak, że poczta wykonuje pewne czynności, ma zawarte umowy, a potem wchodzi w życie nowa ustawa i nagle musimy występować o zgodę do Komisji Nadzoru Bankowego. Zresztą ta kwestia jest o wiele szerszym i złożonym problemem, niż to się na pierwszy rzut oka wydaje. Przyjętą strategią restrukturyzacji przedsiębiorstwa jest jego unowocześnienie i urynkowienie. Jest to zresztą zgodne z rozpatrywanym projektem, gdyż liberalizacja rynku pocztowego warunkuje modyfikację funkcjonowania przedsiębiorstwa. To wszystko wymaga przestawienia się przedsiębiorstwa i weryfikacji świadczonych przez pocztę usług, poza tym należy położyć duży nacisk na usługi finansowe. Tak zrobili operatorzy europejscy, na których powinniśmy się wzorować. Do dziś wydano znaczne kwoty na informatyzację poczty, w tym na rozległą sieć, służącą przede wszystkim do obsługi sektora finansowego i bankowego. Chciałbym zaznaczyć, że sieć ta jest niezbyt przydatna w przypadku listów. Wariant I zablokuje inwestycje, które chcemy poczynić na przyszłość. Stanie się tak, gdyż nikt nie podejmie decyzji o dużych nakładach inwestycyjnych w infrastrukturę, jeżeli nie ma pewności czy uda mu się uzyskać odpowiednią zgodę. Jednak nie uzyska zgody, jeśli nie poczyni inwestycji w infrastrukturę. Koło się zamknie i nic już nie będzie można na to poradzić. Przeprowadzona zostanie kolejna restrukturyzacja w polskim stylu.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#RyszardPidek">Ostatnie kilkanaście lat jest bogate w przykłady takich procesów i tego, co stało się z innymi państwowymi przedsiębiorstwami. Poczta Polska chce uniknąć takiego losu i dlatego zabiegamy o zapisy, które pozwolą na restrukturyzację przedsiębiorstwa we właściwy sposób bez konieczności natychmiastowego zwolnienia tysięcy ludzi. Myślę, że polski rynek bezrobotnych jest wystarczająco obfity. Z tych względów prosimy o przyjęcie Wariantu II zmodyfikowanego. Opinia profesora Wojciecha Pyzioła, którą państwo dzisiaj otrzymali, jednoznacznie odnosi się do outsourcingu. Nad tą kwestią Ministerstwo Finansów i Bank Centralny zastanawiają się już od dłuższego czasu, nie ma jednak żadnych zmian w prawie, gdyż ustawa o prawie bankowym w zasadzie tego nie reguluje. Postaram się podsumować swoją wypowiedź. Jeśli Komisja przyjęłaby Wariant I, to Poczcie Polskiej odebrane zostaną prawa nabyte oraz uniemożliwiona będzie właściwa restrukturyzacja przedsiębiorstwa, gdyż zablokowane zostaną inwestycje w infrastrukturę. Poza tym mielibyśmy do czynienia z nadregulacją związaną z outsourcingiem, który zostałby uchwalony tylko w stosunku do Poczty Polskiej. W takiej sytuacji inne podmioty mogłyby nadal wykonywać dotychczasowe czynności, natomiast poczta zostałaby poddana specjalnym rygorom. Skoro Poczta Polska ma doświadczenie w obrocie powierzonymi jej pieniędzmi, to wydaje mi się, że jeśli już, to powinno się w ten sposób regulować raczej te pozostałe podmioty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AndrzejJakubiak">Jako wariant bazowy mogę uznać tylko Wariant I. Choć przyznam, że początkowo, gdy zobaczyłem Wariant II zmodyfikowany, pomyślałem, że ta propozycja faktycznie mogłaby stać się podstawą porozumienia. Szczególnie w zakresie relacji między Pocztą Polską a bankiem, w którym posiada ponad 50% głosów na walnym zgromadzeniu. Uważam jednak, że zaszło tu nieporozumienie. W dotychczasowym stanie prawnym Poczta Polska nigdy nie zawierała umów rachunku bankowego, nie udzielała pożyczek ani kredytów. Mogła tylko przyjmować wpłaty, ewentualnie dokonywać wypłat z rachunków bankowych. Oświadczenie woli obejmuje zawarcie umowy rachunku bankowego czy zawarcie umowy pożyczki, jest to działanie „w imieniu” i „na rzecz”. Poczta Polska nie działała w ten sposób; jeżeli przyjmowała czeki, to robiła to w imieniu własnym do inkasa. Nie robiła tego za bank, który później obciążał rachunek klienta. Tak więc nie rozumiemy, dlaczego prosi o przyznanie dodatkowych uprawnień. Chciałbym wyjaśnić, że na mocy proponowanego w Wariancie II zmodyfikowanym ust. 2 Poczta Polska będzie mogła otworzyć rachunek bankowy na rzecz każdego polskiego banku, a także każdego oddziału banku zagranicznego działającego w Polsce. Jak już wspomniałem, złożenie przez nią oświadczenia woli będzie oznaczało działanie „w imieniu” i „na rzecz”. W takim razie z kim poczta będzie konkurować i porozumiewać się na tym obszarze? Przecież oddzielna regulacja, ust. 3 i następne dotyczą sytuacji, gdy Poczta Polska posiada wyjątkową pozycję w tym banku, to znaczy ma ponad 50% głosów na walnym zgromadzeniu. Wyobraźmy sobie, że City Bank Handlowy zawiera z pocztą umowę, która stanowi, że Poczta Polska S.A. poprzez swoje placówki w każdym miejscu w Polsce może udzielić kredytu konsumenckiego w imieniu i na rzecz przykładowego City Banku Handlowego. W rzeczywistości oznacza to, że City Bank Handlowy uzyskuje natychmiastowy dostęp i pozycję konkurencyjną w stosunku do wszystkich podmiotów, które już znajdują się na danym obszarze. Poczta Polska przez placówki pocztowe może konkurować w dużych i małych miastach. Oczywiste jest, że korzystniejszą pozycję będzie miała w małych ośrodkach, przez co stanie się naturalną konkurencją dla banków spółdzielczych. Dzięki wielkiemu trudowi państwa banki te dopiero od niedawna zaczynają spełniać nasze oczekiwania i taka konkurencja może być dla nich niebezpieczna. W naszym przekonaniu nie ma potrzeby wpisywać w ust. 2, że poczta może wykonywać czynności „w imieniu” i „na rzecz”. Regulacja, o której braku wspomniał pan dyrektor Ryszard Pidek, wkrótce trafi pod obrady rządu i najprawdopodobniej zostanie skierowana do Sejmu. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę państwa na fakt, że omawiany projekt będzie zawierał zasady, które będą odnosiły się nie tylko do poczty, ale do każdego podmiotu. W konsekwencji umożliwimy całkowite wyprowadzenie działalności polskich banków, gdyż w banku zostanie tylko zarząd, a całą działalność bankową będą w jego imieniu prowadzić spółki. Dlatego zależy nam, by w art. 72 znalazły się te czynności, które poczta wykonuje do tej pory, czyli przyjmowanie wpłat i wypłat z rachunków bankowych albo czeków od inkasa. W przypadku czynności związanych z udzielaniem kredytów, rozumiem, że poczta przyjmuje wniosek kredytowy, dokonuje wstępnego sprawdzenia, a potem przekazuje do banku, który podejmuje decyzję. Jeszcze raz powtarzam, że działanie „w imieniu” i „na rzecz” oznacza podejmowanie decyzji i zaciąganie zobowiązań. Zwracam uwagę Komisji na fakt, że ust. 2 Wariantu II zmodyfikowanego to zapis precedensowy, który istotnie wpłynie na model polskiego sektora bankowego w najbliższych latach. Chciałbym to podkreślić, gdyż musimy mieć świadomość, że przy okazji takich incydentalnych rozwiązań stwarza się precedensy.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#AndrzejJakubiak">Ten precedens będzie brzemienny w skutkach dla całego sektora usług finansowych. Apeluję o rozwagę, gdyż jeśli przyjęty zostanie Wariant II zmodyfikowany, to niezwykle trudno będzie później wprowadzić jakieś zmiany. Dodam jeszcze, że mówiąc o relacjach między bankami a pocztą nie powoływałbym się z taką pewnością na konstytucję. Patrząc z innej perspektywy możemy się zastanowić, czy te regulacje proponowane w obu wariantach nie naruszają zasady równości podmiotu. Przepisy te stwarzają podmiot mający pozycję monopolistyczną, bardziej korzystną niż inne w podobnej sytuacji. Przecież w polskim sektorze bankowym mamy jeszcze wiele podmiotów posiadających ponad 50% głosów na walnym zgromadzeniu. W Poczcie Polskiej, będącej polskim podmiotem, polską formą własności, jest ogromny potencjał. Rozumiemy jej dążenie do wzmocnienia obszaru związanego z polskim sektorem bankowym i także widzimy potrzebę odpowiednich uregulowań prawnych. Prosimy przy tym, żeby pozostawić ust. 2 w brzmieniu zaproponowanym w wariancie rządowym. Jest on zdecydowanie bezpieczniejszy. Oczywiście jeżeli Komisja Finansów Publicznych dojdzie do wniosku, że istnieją przesłanki do wyjęcia z banków wszystkiego, co tylko można, to dura lex sed lex. Jednak dziś nie wykorzystywałbym dyskusji nad szczególną pozycją Poczty Polskiej do przesądzenia rozwiązań generalnych. Dalsze losy ust. 2. będą miały wpływ także na pogląd ustawodawcy w kwestii outsourcingu. Jeśli chodzi o pozostałe ustępy, to w ust. 3 proponuję skreślić wyrazy „w szerszym zakresie od określonego w ust. 2 pkt 2” i wpisać słowa „określone w art. 5 ust. 1 i 2 prawa bankowego oraz w statucie banku”. Proponuję to, ponieważ art. 5 i art. 6 określają, co jest czynnością bankową, natomiast działania, do jakich upoważniony jest Bank Pocztowy, określone są w jego statucie. Jeśli zrezygnujemy ze słowa „statut”, to z przepisu będzie wynikało, że Bank Pocztowy mógłby powierzyć więcej, niż sam może. Nie chodzi tu o naruszenie statutu, ale o przekazanie poczcie wykonywania czegoś, do czego bank jest nieuprawniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JanuszLisak">W jaki sposób bank może zlecić coś, do czego nie jest uprawniony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#AndrzejJakubiak">Dlatego właśnie proponujemy doprecyzowanie przepisu, który obecnie jest tak skonstruowany. Wariant II zmodyfikowany mówi o innych czynnościach niż wymienione. To właśnie powinno zostać wyjaśnione i sprecyzowane. Poza tym Bank Pocztowy ma określony zakres działania, wynikający ze statutu i nie chcemy, by pojawiły się jakieś wątpliwości interpretacyjne. Ust. 5 brzmi: „Komisja Nadzoru Bankowego udziela zezwolenia, o którym mowa w ust. 4, jeśli z dołączonego do wniosku wzoru umowy między bankiem a Pocztą Polską oraz innych dokumentów wynika, że” i dalej. Proponuję skreślić wymóg, że zezwolenie jest wydawane tylko na podstawie dokumentów, gdyż oznacza on wyłączenie zasady Kodeksu postępowania administracyjnego. Przepis ten uniemożliwiłby wezwanie Poczty Polskiej i danego banku na posiedzenie Komisji Nadzoru Bankowego i złożenie przez nich ustnych wyjaśnień. Działania te musiałyby mieć charakter pisemny, czego nie wymaga Kodeks postępowania administracyjnego. Dlatego proszę, by ust. 5 brzmiał: „Komisja Nadzoru Bankowego udziela zezwolenia, o ile:” i tu następowałby pkt 1 „zostanie zapewnione ostrożne i stabilne zarządzanie bankiem” i dalej. Podobny przepis znajduje się w wariancie rządowym, choć brzmi nieco inaczej. Jeśli chodzi o Bank Pocztowy i Pocztę Polską, to w tym przypadku, mając na uwadze szczególne potrzeby poczty, akceptujemy zasadę, że pełen zakres działalności operacyjnej koncentrować się będzie w oddziałach pocztowych. Wtedy to dyrektor poczty będzie podpisywał umowy o otwarciu rachunku bankowego, udzielenie kredytu lub przyznaniu pożyczki. Natomiast w stosunku do innych banków w grę wchodzą czynności pomocnicze, przygotowujące grunt do podjęcia decyzji. Wrócę jeszcze do ust. 5. Co oznacza zapis, że bank będzie mógł kierować do poczty wiążące zalecenia dotyczące wykonywania umowy obejmującej pełnomocnictwo do działania w imieniu banku? Jeżeli przyjmujemy koncepcję dającego i przyjmującego zlecenie, to bank, jako dający zlecenie, zawsze ma prawo żądania wykonania go w określony sposób. Rozumiem, że autorzy regulacji po prostu chcieli to podkreślić. Problem jednak polega na tym, że aby bank miał możliwość takiego wymagania, to zlecenie musi być wykonywane według standardów obowiązujących w banku. W przypadku ust. 6 uważam, że zapis ten powinien mieć brzmienie jak w przedłożeniu rządowym: „Do wykonywania przez Pocztę Polską działalności, o której mowa w ust. 2 pkt 2 i ust. 3, stosuje się odpowiednio przepisy ustawy, o której mowa w ust. 3”. Jeśli chodzi o ust. 7, to zawiera on pewne ograniczenie, które brzmi: „o której mowa w ust. 6 w zakresie, w jakim materiały i informacje dostępne w banku będącym stroną umowy zawartej z Pocztą Polską nie zapewniają osiągnięcia celów efektywnego nadzoru”. Działalność nadzoru składa się z dwóch elementów. Pierwszym jest nadzór analityczny, którego podstawą są dokumenty i składane przez bank sprawozdania. Drugim, nie mniej istotnym - a biorąc pod uwagę polskie warunki, nawet ważniejszym - jest wykonywanie inspekcji na miejscu. Po prostu wchodzi się do placówki dokonującej danych czynności bankowych i sprawdza się, czy przestrzegane są zasady określone w regulaminach banku. W jaki sposób Komisja Nadzoru Bankowego będzie mogła dowiedzieć się, czy w jakimś oddziale Poczty Polskiej gdzieś na terenie Polski przestrzegane są zasady i regulaminy? Tylko dzięki zbadaniu sytuacji na miejscu. Problem w tym, że omawiany przepis wyklucza taką możliwość. Ust. 7 rodzi także wiele innych wątpliwości. Kto rozstrzygałby o tym, czy dokumenty, materiały i informacje dostępne w banku zapewniają osiągnięcie celów efektywnego nadzoru? Czy będzie to podlegało negocjacjom z Pocztą Polską lub bankiem? Uważam, że w tej sprawie najważniejszy powinien być interes klienta banku, rozumianego jako strona pasywna, czyli deponenta przynoszącego środki. Dlatego jeżeli już przyjmujemy bardzo szczegółowe rozwiązania, dające Poczcie Polskiej przywileje, to musimy uwzględnić zasady, jakim podlegają same banki.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#AndrzejJakubiak">W związku z tym jeżeli mówimy o wykonywaniu działalności w zakresie regulowanym prawem bankowym, to czynności te powinny podlegać nadzorowi Komisji Nadzoru Bankowego. Zakres kontroli powinien być taki jak w przypadku banków i obejmować zarówno nadzór analityczny, jak i inspekcyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ZbigniewKaniewski">Prezydium Komisji ma pewną propozycję. Myślę, że najlepiej będzie skoncentrować się na jednym wariancie. W trakcie dyskusji zgłaszane są uwagi do Wariantu II, więc możemy zdecydować, że będziemy pracować nad odpowiednim zmodyfikowaniem tej propozycji. Dlatego proponuję odrzucić Wariant I i dać zainteresowanym stronom czas do następnego posiedzenia Sejmu na wypracowanie jednego, wspólnego wariantu. Przepisy, w przypadku których uda się uzgodnić stanowiska, zostaną wpisane, natomiast rozbieżności rozstrzygnie Komisja. Czy ktoś ma inną propozycję w tej sprawie? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zdecydowała się na odrzucenie Wariantu I. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja zgodziła się na tę propozycję. W takim razie ustaliliśmy, że pracujemy nad Wariantem II, a zainteresowane strony mają czas na przygotowanie wariantu, który będzie kompromisem. W kwestiach spornych zadecyduje Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#RyszardPidek">Nie chciałbym, by po wystąpieniu dyrektora Andrzeja Jakubiaka powstało wrażenie, że Poczta Polska SA ma nadmierne, czy wręcz niedorzecznie postulaty. Omawiany projekt zniesie ustawę o łączności, z której wprost wynika, że Poczta Polska ma prawo wykonywania niektórych czynności bankowych. Fakt, że przepis ten przestanie obowiązywać jest bodźcem do pracy nad stworzeniem i uregulowaniem zapisów, by stały się one przejrzyste i jasne. Rozumiem, że wygodniej by było, gdyby Poczta Polska nie chciała pracować nad tymi przepisami i nie wnosiła swojej propozycji. Moglibyśmy nie starać się o jasne przepisy, mówiące wszystko wprost. Zamiast tego moglibyśmy, panie prezesie, zatrudnić na poczcie pracownika na 1/1000 etatu, który podpisywałby dokumenty w imieniu przykładowego City Banku. Nie chcemy działać na takich zasadach i dlatego wystąpiliśmy do Komisji z prośbą o przejrzyste zapisy. Inwestujemy w Pocztę Polską i jej rozwój, a omawiana ustawa stawia przed nią nowe wymagania. Rynek europejski jest zupełnie inny niż polski i musimy się do niego przygotować. Mam nadzieję, że nie zostanę posądzony o stronniczość, jako że pracuję w przedsiębiorstwie, w imieniu którego staram się o pewne zapisy, pozwalające mu na prawidłowy rozwój. Kierownictwo poczty tydzień temu było na spotkaniu w Deutsche Post. W Niemczech każdy oddział niemieckiej poczty jest ladą Postbanku. Dlaczego sytuacja u nas nie może być podobna? Czemu nie możemy dążyć do modelu sprawdzającego się u naszych sąsiadów? Chcielibyśmy, by nasze prawo mogło być porównywalne i zgodne z dyrektywami Unii. Z tego, co wiem, na razie polskie prawo bankowe nie jest zbyt zgodne z unijnym prawodawstwem. Wolelibyśmy, by ustawa o poczcie była do niego dostosowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#ZbigniewKaniewski">Nie będziemy już kontynuować tego wątku naszej dyskusji. Jeżeli chodzi o ostatnią wypowiedź pana dyrektora Ryszarda Pidka, to zapewniam, że członkowie Komisji są życzliwi tej intencji. Świadczy o tym choćby fakt, że pracujemy nad Wariantem II. Nie możemy jednak nie uwzględniać pewnych uwag i niebezpieczeństw. Niezależnie od tego, czy na możliwość wykonywania usług bankowych przez pocztę patrzymy z życzliwością, czy też nie, musimy stanowić prawo zgodne ze wszystkimi normami. Otrzymaliśmy sygnał, by dać poczcie szansę na poszerzenie tego zakresu usług, aby modyfikując wewnętrzną działalność pod kątem przyszłej konkurencji nie musiała zwalniać większej liczby pracowników. Natomiast fakt, że na rynku usług pocztowych pojawi się konkurencja, bardzo cieszy Komisję. Inni - niestety - będą musieli dostosować się do tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#AndrzejJakubiak">Chciałbym krótko odnieść do wypowiedzi pana dyrektora Ryszarda Pidka. W Wariancie I zgodziliśmy się, by oddziały Poczty Polskiej były ladą Banku Pocztowego. Twierdzenie, że nie chcemy, by nasz rynek był pod tym względem podobny do niemieckiego jest nieuzasadnione. Jeśli chodzi o dostosowywanie prawa bankowego, to chciałbym poinformować, że Komisja Europejska uznała ustawę o prawie bankowym w jej obecnym kształcie obowiązującym za wysoce zgodną z prawem europejskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#ZbigniewKaniewski">Skoro nasze intencje są podobne, to na pewno znajdziemy sformułowania zadowalające obie strony. Problem jest skomplikowany. Nie widzę sensu dalszej pracy nad Wariantem II w sytuacji, gdy uwagi i wątpliwości dotyczą prawie każdego zdania. Dlatego daję dwa tygodnie czasu na przygotowanie takiego rozwiązania, by nie zachodziła konieczność tak wielkiej liczby poprawek. Jest to zbyt ważna regulacja, żebyśmy pisali ją na kolanie, bez głębszego zastanowienia. Proszę, by osoby, które będą pracować nad art. 72 utrzymywały stały kontakt z naszym legislatorem. Nie chciałbym, by został on potem zaskoczony jakimiś rozwiązaniami, których nawet nie zdąży przeczytać. Przechodzimy do art. 73.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#IreneuszWojtyna">Chciałbym zauważyć, że art. 72 składa się nie tylko z zapisów dotyczących spraw bankowych, poruszane są w nim również inne kwestie. Czy nie byłoby dobrze teraz omówić pozostałe regulacje tego artykułu, a na później odłożyć tylko te dotyczące spraw bankowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#ZbigniewKaniewski">Nie. Uważam, że lepiej będzie rozważyć art. 72 w całości. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 73–74. Czy są uwagi do tych artykułów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 73–74. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć te przepisy. Jeśli chodzi o art. 75, to proszę Biuro Legislacyjne o powrót do dyskusji na temat art. 9 pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Regulacja zawarta w art. 75 jest trochę szersza niż ta z art. 9. Art. 75 ust. 1 stanowi, że „Zezwolenia na wykonywanie działalności gospodarczej w dziedzinie poczty, wydanie na podstawie ustawy, o której mowa w art. 82, wygasają z mocy prawa”. Taki zapis może wiązać się z naruszeniem praw nabytych operatorów wykonujących usługi kurierskie. Opinia Biura Studiów i Ekspertyz potwierdziła słuszność tej wątpliwości. W kwestii tych zezwoleń pojawiła się także propozycja, aby obecne zezwolenia były nimi nadal z mocy ustawy o prawie pocztowym. Wydaje mi się, że w pakiecie rządowym też jest podobne rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę pana ministra Krzysztofa Hellera o wypowiedź w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#KrzysztofHeller">W formie pisemnej złożyliśmy propozycję przeredagowania art. 75, która rozwiewa wątpliwości. Zapoznaliśmy się z opinią Biura Studiów i Ekspertyz, w związku z czym proponujemy, by zezwolenia na wykonywanie działalności gospodarczej nie wygasały, tylko stały się zezwoleniami w nowej formie prawnej. Dzięki temu zachowana zostanie ciągłość. Proponuję rozważyć propozycję redakcji art. 75 i uzupełnić ją w razie ewentualnych zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#ZbigniewKaniewski">Proszę Biuro Legislacyjne o zaopiniowane propozycji Ministerstwa Infrastruktury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Taki przepis jest na pewno bliższy ideałom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZbigniewKaniewski">Można w takim razie kierunkowo przyjąć to rozwiązanie. Ponieważ i tak będziemy jeszcze mieli posiedzenie komisji, to do następnego posiedzenia komisji sformułowalibyście państwo ostateczne rozwiązanie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tytułem uzupełnienia: ust. 3 nowej redakcji art. 75 częściowo wychodzi naprzeciw także uwagom, które wcześniej padały na temat terytorium województwa. Stanowi, że podmioty wykonujące działalność gospodarczą objętą zezwoleniem mogą ją dalej wykonywać na obszarze określonym w wygasłych zezwoleniach. Oznacza to, że jeżeli ktoś obecnie posiada zezwolenie na działalność na terenie danego miasta, to nie będzie zmuszany do rozszerzenia działalności na całe województwo. Będzie mógł zachować dotychczasowy obszar działania. Jest to forma zachowania praw nabytych, gdyż podmiot przygotował się do funkcjonowania wcześniej, w trochę innym stanie prawnym i nadal będzie działać legalnie. Oczywiście nie jest to pełne uwzględnienie tej uwagi. Nowy przedsiębiorca, który zechce wejść na rynek, będzie musiał poddać się wymogowi o całym województwie. Rozumiem, że mamy tu do czynienia z wątpliwością dotyczącą zgodności z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#ZbigniewKaniewski">Zgodnie z pewną zasadą merytoryczną podkomisja przychyliła się tu do propozycji Poczty Polskiej, w związku z czym będziemy dalej postępować w tym duchu i zamieścimy te zapisy. Jednak muszą być one zgodne z konstytucją. Dlatego daję dwa tygodnie na znalezienie rozwiązania, czyli takiego połączenia art. 75 z art. 9, żeby nie budziło to wątpliwości co do zgodności z konstytucją. Proszę przedstawicieli Poczty Polskiej o aktywność w tej sprawie. Przechodzimy do art. 76–80. Czy są uwagi do tych artykułów? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje art. 76–80. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła przyjąć te zapisy. Przechodzimy do art. 81. Czy ktoś chce powiedzieć coś odnośnie do tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#KrzysztofHeller">Jak już wcześniej wspomniałem, poznaliśmy ostateczne zapisy traktatu akcesyjnego. W związku z treścią tych zapisów proponujemy uzupełnienie dotyczące art. 81, który obecnie brzmi: „Do dnia uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej granica wagowa usług zastrzeżonych, o których mowa w art. 47 ust. 4, wynosi 500 g”. Proponuję, by słowa te oznaczyć jako art. 81 ust. 1 oraz dodać ust. 2 w brzmieniu „Pobrana przez operatora opłata, o której mowa w art. 47 ust. 2, nie może być niższa niż pięciokrotność opłaty za przyjęcie, przemieszczenie” itd. Dotyczyłoby to tylko okresu przejściowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#ZbigniewKaniewski">Rzeczywiście, wspominaliśmy o tym. Czy są jeszcze jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjmuje zmodyfikowany art. 81. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany przepis. Przechodzimy do art. 82–83. Czy odnośnie do tych regulacji są jakieś uwagi? Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła art. 82–83. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła artykuły przyjąć. Rozpatrzyliśmy ostatni artykuł, zawarty w sprawozdaniu podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o usługach pocztowych. Przypominam, że musimy znaleźć rozwiązanie jeszcze w przypadku dwóch artykułów. Mam nadzieję, że na następnym posiedzeniu rozstrzygniemy wszystkie kwestie. Proszę Biuro Legislacyjne o poprawienie wszystkiego, co ma skorygować. Wtedy na następnym posiedzeniu pozostaną nam tylko dwie sprawy. Dziękuję wszystkim obecnym za udział w posiedzeniu. Zamykam posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrywania projektów ustaw związanych z programem rządowym „Przedsiębiorczość - Rozwój - Praca”.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>