text_structure.xml
43.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszPiechociński">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. W porządku dziennym mamy tylko jeden punkt, a mianowicie rozpatrzenie informacji na temat wykorzystania środków unijnych w roku 2004 w dziedzinach pozostających w zakresie działania Komisji. Referować będą przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Czy do porządku dziennego macie panie lub panowie posłowie jakieś uwagi? Uwag nie ma. Zatwierdziliśmy zatem porządek dzienny. Informuję, że w październiku i listopadzie br. wpłynęły do Komisji stosowne materiały w tym zakresie. Rozpocznijmy w takim razie od części związanej z Programem SAPARD. Kto z panów chciałby zabrać głos? Czy będzie to przedstawiciel resortu rolnictwa, czy też Agencji?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PawełSzabela">Przekazaliśmy państwu informację dotyczącą wykorzystania środków na inwestycje związane z infrastrukturą. Macie państwo dane dotyczące stanu wykorzystania środków na dzień 30 czerwca 2003 roku i 30 września 2004 roku. Układ tych danych jest spowodowany tym, że niektóre dane fizyczne odnośnie do wyników konkretnych inwestycji dostępne są najwcześniej w systemie półrocznym. Dlatego dane dotyczące roku 2004 będą dostępne w ciągu trzech miesięcy od zakończenia roku. Dlatego proszę się nie niepokoić, jeśli podane w materiale wartości są niskie, a stopień wykorzystania środków unijnych mały. Wskaźniki te ulegną zdecydowanemu zwiększeniu po podsumowaniu tegorocznych wyników. Obecnie zostały zawarte wszystkie umowy w ramach programu SAPARD, a na ich podstawie są realizowane inwestycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszPiechociński">Interesują nas uwagi czy spostrzeżenia państwa dotyczące trudności związanych z pozyskaniem, a przede z wszystkim wykorzystaniem środków unijnych. Pomijam już słynną sprawę podatku VAT, którą mamy już rozpoznaną. Na ten temat były wielokrotnie zgłaszane interpelacje poselskie i przedstawiano nam informacje. Chcielibyśmy dzisiaj dowiedzieć się, czego ewentualnie oczekiwalibyście państwo od parlamentu. Czy mają to być z naszej strony działania ułatwiające procedury i sposób wydawania pieniędzy unijnych i co wymaga interwencji ze strony parlamentu oraz jakie trudności sygnalizują samorządy terytorialne? Chcielibyśmy także dowiedzieć się, co pokazują i jakie problemy sygnalizują kontrole przeprowadzane przez resort rolnictwa. Chodzi o kontrole wykorzystania środków unijnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BolesławWoźniak">W odpowiedzi na wypowiedź pana przewodniczącego Komisji chciałbym poinformować, że w Agencji trwa obecnie autoryzacja wniosków z Działania 3 Programu SAPARD. Z tego Działania, którego nazwa brzmi „Rozwój i poprawa infrastruktury obszarów wiejskich”, realizowane są inwestycje infrastrukturalne gmin, związków gminnych oraz powiatów. Planujemy jeszcze w tym roku zrealizowanie płatności na poziomie ok. 450 mln zł. Głównym problemem, który chciałbym państwu zasygnalizować, jest problem środków. Według prognoz, planowana wysokość wypłat nie będzie zrealizowana. Przewidujemy niedobór około 20 mln zł. Wynika to przede wszystkim z tempa refundacji środków przez Komisję Europejską. Występują również problemy związane z kompletnością i prawidłowym opracowaniem wniosków o wsparcie w ramach tego Programu. Obecnie na liście znajduje się 11 projektów, których płatności nie będą mogły być zrealizowane do końca grudnia br. na skutek trwających ciągle jeszcze wyjaśnień. Inny problem, który chciałbym państwu zasygnalizować, dotyczy licznych wystąpień beneficjentów o przyspieszenie wypłat w planowanym terminie 3 miesięcy. Z uwagi na kończący się rok kalendarzowy, wielu wnioskodawców chciałoby możliwie najszybciej otrzymać środki, głownie z uwagi na plany związane z budżetem gmin. W okolicznościach, o jakich wspomniałem, przyspieszenie wypłat jest praktycznie niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszPiechociński">Przystępujemy do pytań i zgłaszania uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanTomaka">Swoją wypowiedzią pan dyrektor reprezentujący Agencję potwierdził informacje docierające również do mnie o niewywiązywaniu się Agencji z płatności dla gmin. Może to rzeczywiście stanowić poważny problem dla gmin w sytuacji zamykania przez nie tegorocznych budżetów. Czy mógłby pan określić procentowo skalę tego problemu w kraju? Czy Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa mogą w tej sprawie obiecać gminom coś pocieszającego?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławŻmijan">Mam dwa pytania. Łączna kwota środków finansowych z Programu SAPARD, jak podajecie państwo w swoim materialne, wynosi w latach 2000–2003 ponad 945 mln euro, z czego na Działanie 3, zgodnie z tabelami finansowymi Programu SAPARD i obowiązującymi rozporządzeniami o podziale środków, przeznaczono łącznie kwotę nieco ponad 444 mln euro. W sprawozdaniu rzeczowym pokazujecie państwo, że zagospodarujemy niewiele ponad 45% środków. Proszę wyjaśnić z czego to wynika. Pytanie drugie wiąże się z wypowiedzią pana posła Jana Tomaki. Proszę wyraźnie wskazać z czego wynikają opóźnienia w płatnościach, bo są one znaczne. Na koniec września wypłacono beneficjentom środki w granicach 36%. Wiemy, iż procedura jest taka, że gminy muszą sfinansować inwestycje z własnych środków, a dopiero potem mogą się zwrócić o ich refundację. To poważnie rzutuje na kondycję finansową samorządów terytorialnych. Co prawda pan przewodniczący zaznaczył, że problem z podatkiem VAT jest znany i rozeznany, ale chciałbym na chwilę wrócić do tego tematu. Można by tę kwestię pozostawić na boku, ale przypominam sobie, że w trakcie wystąpienia pana premiera Marka Belki w Sejmie przed udzieleniem wotum zaufania rządowi w jesieni br., wielu posłów miało wystąpienia w sprawie podatku VAT. Pan premier zapewniał wówczas, że sprawa ta zostanie przez rząd załatwiona pozytywnie. Dzisiaj się dowiadujemy, że tak się nie stało. Można by nawet się z tym zgodzić, gdyby nie fakt, że część kontraktów była zawarta przed wejściem Polski do Unii Europejskiej. W tej sprawie ja również zgłaszałem interpelację na piśmie, ale odpowiedzi są żadne, nic z nich nie wynika. Na czym polega cała sprawa? Z wyjaśnień jednego z przedstawicieli rządu można było wywnioskować, że przecież ubiegający się o kontrakty dobrze wiedzieli, że wchodzimy do Unii i w związku z tym powinni je tak skonstruować, żeby uwzględnić podatek VAT w wysokości 22%. W jakim kraju można kalkulować według stanu prawnego, który dopiero będzie obowiązywał w przyszłości? Przecież to jest niedorzeczność. Gdyby ktoś z przyjmujących wnioski zauważył, że kalkuluje się inaczej niż to dopuszczają obowiązujące w Polsce przepisy, a więc zysk do 15%, koszty pośrednie do 65%, to od razu odrzuciłby takie oferty. Dlatego proszę o odniesienie się do tej części kontraktów, które były zawarte przed wejściem Polski do Unii, a ich realizacja nastąpiła już po naszym wejściu do Unii Europejskiej. Można zrozumieć sytuację tych, którzy zawierali umowy już po 1 maja br., w których wystąpił koszt kwalifikowany, nastąpiła potem jego korekta i właściwie nie ma już żadnej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanuszPiechociński">Chyba trzeba by o to zapytać Ministra Finansów. Czy ze strony państwa posłów są jeszcze pytania lub uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#ZygmuntSzymańskiniez">Mam pytanie do pana dyrektora Bolesława Woźniaka, który powiedział, że 11 wniosków nie może być zrealizowanych z różnych przyczyn. Jakie to są przyczyny i czy beneficjenci wiedzieli o tym, że ich wnioski nie będą mogły być zrealizowane w tym roku?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#ZygmuntSzymańskiniez">Czy są jeszcze inne pytania? Nie widzę. Proszę pana dyrektora o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BolesławWoźniak">Chciałbym odnieść się sprawy podatku VAT. Słusznie zauważył pan przewodniczący Janusz Piechociński, że to nie jest problem Agencji, ale znacznie szerszy. Mamy do czynienia z dwoma problemami dotyczącymi beneficjentów. Jeden, to zmiana stawki VAT przed i po wstąpieniu Polski do Unii, drugi to interpretacja ministra finansów dotycząca zaliczenia kosztów VAT do kosztów rzeczywistych. Nie podejmuję się interpretacji pierwszej kwestii. Decyzję ministra finansów trudno było przewidzieć. Przygotowując projekcje związane z realizacją wypłat trudno było przewidzieć w roku bieżącym zmianę stawki VAT. Co do drugiej kwestii; stanowisko ministra finansów z sierpnia br. było absolutnym zaskoczeniem dla beneficjantów, głownie samorządowych. To spowodowało między innymi opóźnienia w rozpatrywaniu wniosków, dlatego że interpretacje związane z zaliczeniem VAT do kosztów rzeczywistych były i są niejednolite. W związku z tym z częścią beneficjantów podpisaliśmy aneksy do umów związanych z wysokością należnej kwoty. W sumie była to kwota 14 mln zł odzyskanych środków, naliczonych niesłusznie z powodu wadliwej interpretacji podatku VAT. Zawarliśmy dodatkowe umowy na tę kwotę z gminami, dzięki czemu środki te zostały w pełni przez nie wykorzystane. Niemniej jednak w wyniku dalszych komplikacji mających związek z interpretacją podatku VAT, np. przy budowie dróg, musieliśmy zawrzeć aneksy do umów z gminami, w których skorygowano wysokość naliczonej pomocy. W sumie powstało na tym tle duże zamieszanie i opóźnienia, które miało znaczący wpływ na terminowe przygotowanie zleceń płatności. Pan poseł Zygmunt Szymański pytał, czy mógłbym przybliżyć powody niezrealizowania projektów 11 gmin. Nie dysponuję szczegółowymi danymi, natomiast mam przy sobie listę gmin, których dotyczą te opóźnienia, sięgając od 1 do 2 miesięcy. Zwłoka wynika z wyjaśniania uzupełniania dokumentacji. Z jakimi przypadkami mieliśmy do czynienia? W trakcie realizacji projektu bardzo często następuje zmiana zakresu wykonawstwa. Głównie z takimi przypadkami mieliśmy do czynienia przy budowie dróg, kiedy dość dowolnie interpretowano koszty budowy poszczególnych odcinków dróg, które składają się na całe zadanie. Zmiana planu rzeczowego powoduje ich weryfikację, ale wnioski sprawdzane są dopiero po zakończeniu realizacji. Zdarza się, że praktyczna realizacja inwestycji nie zgadza się z założeniami projektowymi, wobec tego następuje wyjaśnianie, uzupełnianie i podpisywanie aneksów do umowy. Bardzo często trwa to dość długo, ponieważ autoryzacja następuje w Warszawie, a realizacja w terenie. Wymiana dokumentów i korespondencji, niestety, opóźnia sprawę. Chcę zapewnić Komisję, że nierozpatrzone wnioski nie wynikają z braku naszych możliwości technicznych i organizacyjnych. Obiektywnie jednak muszę przyznać, że w pewnym okresie, a przede wszystkim w październiku, wystąpiło duże spiętrzenie prac, co miało pewien wpływ na tok przygotowania list wypłat. Niemniej jednak obecnie takich opóźnień nie ma, co mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością. Jaka jest skala problemów związanych ze wspomnianymi 11 projektami? Niestety, nie dysponuję w tej chwili danymi dotyczącymi konkretnych kwot pieniężnych. Mogę jedynie powiedzieć, że nie są to kwoty znaczące. Najbardziej odczuwalne są opóźnienia, które powstały wcześniej.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#BolesławWoźniak">W wyniku tych wcześniejszych opóźnień do dziś jeszcze nie wpłynęły środki na konta beneficjantów. Wszystkie zlecenia, o których beneficjanci są poinformowani, powinny być zrealizowane do wysokości zatwierdzonych wniosków. Zastrzegam się, że może zabraknąć około 20 mln zł. Niestety, nie wszystkie gminy zostały poinformowane o tym, że może zabraknąć dla nich środków na wypłaty. Po prostu nadal do końca nie wiemy, czy środków starczy dla wszystkich, czy ewentualnie znajdą się tacy, którzy pieniędzy nie otrzymają w tym roku. Tych beneficjantów nie powiadomiliśmy o tym, oni o tym nie wiedzą.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejRóżański">Z uwagą wysłuchałem wyjaśnień pana dyrektora z Agencji na temat terminowości dokonywanych płatności. Chciałbym na konkretnych przykładach wrócić do debaty, oceniając takie oto zdarzenia. Czy w Agencji dokonuje się analizy kolejności dokonywania płatności? Pan dyrektor mówił o okresowych, technicznych trudnościach z wypłacaniem środków za zrealizowane już projekty po weryfikacjach. Mnie natomiast chodzi o to, że w większości przypadków wykonawcy projektów, mam na myśli głownie gminy, zmuszone są zaciągać kredyty średnio lub długookresowe na realizację tych projektów, które później są refinansowane ze środków będących w dyspozycji Agencji. Bywają takie przypadki, kiedy gmina zaciąga zobowiązania na realizuję projektu, blisko ustawowej granicy dopuszczalności zaciągania długu. Czy kolejność wypłacania środków jest zdeterminowana analizą, aby opóźnienie niewnikające z winy gminy, nie były później przyczyną kolejnych problemów? Nie ukrywam, że dysponuję jednym takim konkretnym przypadkiem, z którego wynika, że gmina będzie miała problem na skutek niezawinionych przez nią opóźnień w płatnościach. Przesunięcie terminu wypłaty za program już zweryfikowany i zatwierdzony, wynikające jedynie z trudności płatniczych Agencji, powoduje, że gmina zmuszona została do złamania przepisów ustawy, nie mogąc spłacić zaciągniętego kredytu. A zadania inwestycyjne zlecone przez gminę było do rozliczenia w roku bieżącym. Czy takie analizy Agencja dokonuje, aby wspierać samorządy mające trudności płatnicze niezawinione przez siebie, poprzez zmianę kolejności wpłat, aby najpierw zaspokoić te wszystkie potwierdzone programy inwestycyjne? Chodzi o to, aby w możliwie najmniejszym stopniu „karać” gminy, dla których brak przyznanych im środków unijnych może stanowić zagrożenie dla bieżącej obsługi zaciągniętych przez nie kredytów.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławŻmijan">Ponieważ opinia publiczna w Polsce jest pełna niepokoju, czy jesteśmy w stanie zagospodarować środki finansowe stawiane do naszej dyspozycji przez Unię Europejską, nalegam na konkretną odpowiedź. Może pan dyrektor odpowie jednak na postawione przeze mnie pytania. Bo jak dotąd, nic pan dyrektor konkretnego nie powiedział, o czym świadczy choćby pytanie zadane przed chwilą przez pana posła Andrzeja Różańskiego. Dlatego ponawiam pytanie. W ramach Programu SAPARD na współfinansowanie projektów przez Unię Europejską przeznaczona jest kwota ponad 945 mln euro, z czego na Działanie 3 przeznaczono 444 mln euro. Jak powiedział pan dyrektor Bolesław Woźniak, memoranda podpisano na 103% przyznanych środków. Ale 11 projektów czy wniosków o środki unijne nie zostało zakwalifikowanych do wypłaty. Dlatego proszę o wyjaśnienie, z czego wynikają opóźnienia w wypłacie środków unijnych? Bo sprawiają one gminom ogromne kłopoty finansowe. Jeżeli odwleka się płatności, powoduje to zadłużenie niektórych gmin. Poza tym gminy będą już bardziej ostrożne przy zgłaszaniu wniosków na pozyskanie innych środków unijnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#ZygmuntSzymańskiniez">W uzupełnieniu wypowiedzi pana posła Stanisława Żmijana mam kolejne pytanie do pana dyrektora Bolesława Woźniaka. Czy istnieje zagrożenie, że część środków unijnych może być niewykorzystana i czy środki te nie wrócą do Unii? Co stanie się z niewykorzystanymi środkami unijnymi przeznaczonymi na realizację projektów w ramach Programu SAPARD?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszPiechociński">Czy są jeszcze inne pytania? Nie widzę. Proszę pana dyrektora o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#BolesławWoźniak">Przepraszam pana posła, że nie odpowiedziałem na pytanie, jak wygląda kontraktacja w stosunku do przyznanych nam limitów środków i jaka jest nasza prognoza wykorzystania środków. Jeśli chodzi o całość limitów, to zawarte zostały umowy na 102,7% środków. Może jednak po kolei przedstawię wykorzystanie środków na poszczególne Działania Programu SAPARD. Są to dane z końca listopada br. W Działaniu 1 „Poprawa przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych i rybnych” zawarto umowy na 103% przyznanych limitów, w Działaniu 2 „Inwestycje w gospodarstwach rolnych” - na 99,3%, w Działaniu 3 „Rozwój i poprawa infrastruktury obszarów wiejskich”- na 102,7%, natomiast w Działaniu 4 „Różnicowanie działalności gospodarczej na obszarach wiejskich” - 91,5%. Razem wykorzystanie limitów na wszystkie cztery Działania wyniosło do końca listopada br. 100,29%. Jak z tego wynika, zostały zakontraktowane pełne kwoty przyznanych limitów. Główne problemy wystąpiły z samorządami terytorialnymi, których zapotrzebowanie na środki unijne przekroczyło o 30% pulę środków, jaką dysponowaliśmy. W związku z tym dokonaliśmy pewnych przesunięć środków. W sierpniu i wrześniu tego roku dodatkowo zakontraktowano jeszcze umowy tylko w ramach Działania 3. Niestety, nie wszystkie wnioski gmin zostały załatwione pozytywnie, ale jak powiedziałem, o ponad 30% przekraczały one możliwości limitowe pozyskane z Programu SAPARD. Generalnie wykorzystane zostaną wszystkie środki uzyskane z Unii Europejskiej w ramach Programu SAPARD, kontraktacja środków już została zakończona. Mamy jednak pięć przypadków rezygnacji z realizowania projektów i te środki, niestety, nie będą już mogły być dodatkowo kontraktowane. Zarówno ilość zawartych umów, jak i zaawansowanie realizacji projektów, oceniane jest w skali krajów uczestniczących w Programie SAPARD, jako zdecydowanie najlepsze. Pesymistyczne prognozy, które miały miejsce wcześniej, co do słabego wykorzystania środków unijnych, na szczęście się nie potwierdziły. W trakcie realizacji Programu nastąpiła rewizja pewnych jego elementów, czyniąc warunki korzystania ze środków unijnych bardziej przyjaznymi. W znacznym stopniu poprawiło to wskaźnik wykorzystania środków. Nie mieliśmy żadnych problemów z wykorzystaniem środków w ramach Działania 3, czyli na poprawę i rozwój infrastruktury wiejskiej przez gminy. Grupa potencjalnych beneficjantów była w tym obszarze najlepiej przygotowana. Chodzi nie tylko o przygotowanie samych projektów, ale także przygotowanie ludzi do współpracy z Agencją. Najwięcej problemów, czego można się było spodziewać, mieliśmy z rolnikami. Zmiany w Programie dotyczyły głównie pomocy gospodarstwom indywidualnym. Z końcem roku ubiegłego nastąpiła jednak i na tym odcinku zdecydowana poprawa. W praktyce wyglądało to tak, że Program SAPARD jest realizowany od 17 lipca 2002 roku, natomiast główne spiętrzenie wniosków, a właściwie nawet ich podwojenie w stosunku do dotychczasowej liczby, wystąpiło na przełomie lat 2003/2004. To wywołało komplikacje przy obsłudze wniosków, co z kolej było powodem opóźnień w całym Działaniu 3 dotyczącym infrastruktury wiejskiej, jak i pozostałych Działań. Nie ukrywam, że efektem tego nieoczekiwanie dużego napływu wniosków, było przedłużenie terminu ich realizacji.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#BolesławWoźniak">Pierwotnie zakładano, że realizację Programu SAPARD zakończymy do momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Późniejsze decyzje spowodowały przedłużenie tego terminu do dnia 15 sierpnia br., aby można było wszystkie umowy podpisać.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#StanisławŻmijan">Proszę mi wybaczyć mój upór, ale wrócę jeszcze do poprzednich pytań, tym razem wyrażę je w formie stwierdzeń. Może łatwiej będzie panu dyrektorowi zaprzeczyć lub potwierdzić. Przypomnę dane liczbowe; w ciągu czterech lat z Programu SAPARD otrzymaliśmy, wliczając w to nasz udział, ponad 945 mln euro. Na Działanie 3 przeznaczono łącznie kwotę 444,7 mln euro. Agencja rozliczyła około 45% tych środków. Dlatego stwierdzam, że Polska wykorzystała w granicach 45% środków pozostawionych do naszej dyspozycji przez Unię Europejską w ramach Programu SAPARD. Unia do końca 2006 roku stawia do naszej dyspozycji wszystkich środków w granicach 59 mld zł. Nasza składka do Unii wyniesie w tym czasie w granicach 28 mld zł. Jeżeli środki z Programu SAPARD wykorzystujemy w granicach 45%, to balansujemy na granicy płatnika netto Unii. I o to właśnie pytam pana dyrektora. Ile nie wykorzystaliśmy środków, bo nie jesteśmy do tego przygotowani? Jeśli tak nie jest, to proszę odpowiedzieć, dlaczego tak się dzieje i kiedy te środki zostaną wykorzystane?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#BolesławWoźniak">Wypowiedź pana posła świadczy o jakimś niezrozumieniu sprawy. Bo wszystkie środki przyznane w ramach Programu SAPARD zostały wykorzystane, co szczegółowo państwu przedstawiłem. Płatności z Programu SAPARD są realizowane do końca roku 2006. Oddzielną sprawą jest zaawansowanie płatności, które są podzielone na cztery lata, a oddzielną zawarte umowy. Oświadczam raz jeszcze, że podałem procentowe wykorzystanie limitu środków w ramach poszczególnych Działań że generalnie nastąpiło pełne zakontraktowanie do wysokości limitów. Natomiast realizacja umów kontraktowych następuje stopniowo w ramach podpisywanych Rocznych Umów Finansowych. I one nas obowiązują. Wielkość, którą operuje pan poseł Stanisław Żmijan, oznacza stopień realizacji dotychczasowych umów w czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławŻmijan">Czy to oznacza, że kontraktacja została już zakończona lub że będziecie dalej podpisywać umowy?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BolesławWoźniak">Nie, kontraktację już zakończyliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławŻmijan">To znaczy, że mam rację.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#BolesławWoźniak">Nie, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Bardzo proszę o porządek na sali. Proszę pozwolić panu dyrektorowi kontynuować wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#BolesławWoźniak">Proszę panią przewodniczącą, aby jakoś ułatwić mi odpowiedź. Byłoby dobrze, gdyby pan poseł Stanisław Żmijan skonkretyzował swoje pytania. Nie wiem, skąd pan poseł czerpie informacje, że my nie wykorzystujemy i nie wykorzystamy środków z Programu SAPARD. Dysponuję wiarygodnymi danymi na temat liczby złożonych wniosków o płatności, ich wartości, a także zrealizowanych płatności. Przekazałem także państwu dane o procentowym wykorzystaniu limitów.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#StanisławŻmijan">Czy Agencja podpisała memoranda na kwotę ponad 945 mln euro? Bo taka jest łączna kwota środków przeznaczonych na płatności wynikające z umów w ramach Programu SAPARD.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#BolesławWoźniak">Z informacji, którą państwu przedstawiliśmy, wynika, że zawarto umowy po przeliczeniu na złotówki, na kwotę 4 mld 803 mln 885 tys. zł. Odpowiada to kwocie, o której pan poseł mówił, a więc 945 mln euro.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#StanisławŻmijan">Ponieważ nie możemy dojść do porozumienia i wydaje się, że mówimy różnymi językami, poproszę o przekazanie mi odpowiedzi na piśmie. W materiale przedstawionym przez Agencją członkom Komisji wyraźnie stwierdzacie, że łączna kwota przekazana przez Unię Europejska na współfinansowanie projektów realizowanych w ramach Programu SAPARD w latach 2000–2003, to jest kwota 709 plus nasze krajowe 236 mln euro. Razem stanowi to kwotę 945 mln euro. Pan dyrektor wyraźnie powiedział, że Agencja podpisała memoranda na 444 mln euro, co stanowi około 45% ogólnej kwoty. Jeżeli pan dyrektor powtarza, że podpisane zostały wszystkie kontrakty, to oznacza, że wykorzystanie finansowe w ramach Programu SAPARD wyniosło w granicach 45%. Tak więc w przypadku tego funduszu jesteśmy na granicy płatnika netto. Jeżeli jest inaczej, proszę mi to udowodnić na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Nastąpiło jakieś nieporozumienie, bo w materiale Agencji jest wyraźnie powiedziane, że z ogólnej kwoty ponad 945 mln euro, mniej niż połowa, a więc owa kwota 444 mln euro, jest wydatkowana na finansowanie programów w ramach Działania 3. Ale bardzo proszę pana dyrektora o przygotowanie pisemnej odpowiedzi i przekazanie jej do prezydium Komisji, a my ją roześlemy wszystkim członkom Komisji Infrastruktury.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanTomaka">Wydaje się, że nieporozumienie wynika z pewnej niespójności cyfr podanych nam w sprawozdaniu Agencji. Z moich informacji wynika, że środki przyznane w ramach Programu SAPARD, jak rzadko które, zostały wykorzystane w 100-procentach. Trzeba jednoznacznie opowiedzieć, że jest w tym także zasługa beneficjantów, którymi są przede wszystkim samorządy terytorialne. Sądzę, że Komisja nasza powinna przesłać czytelny sygnał do rządu, w jaki sposób należy wykorzystywać środki unijne także płynące z innych programów Unii Europejskiej. Ten przykład świadczy najlepiej o tym, że samorządy są najlepszym beneficjentem dysponującym ogromnym potencjałem, bo przecież nie wszystkie wnioski zostały uwzględnione. Mam jedno krótkie pytanie; czy Agencja i resort rolnictwa, dzieląc środki unijne, dawały jakieś określone limity na województwa, czy dokonywały korekt i czy uwzględniały zasadę, że tam kieruje się więcej środków, skąd nadeszło najwięcej wniosków? Jak wygląda regulacja tych płatności?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BolesławWoźniak">Nie odpowiedziałem jeszcze na wcześniej zadane pytanie na temat analizy płatności. Na etapie autoryzowania wniosków nie stosuje się ich różnicowania. Po prostu wnioski załatwia się według kolejności ich zgłaszania do oceny. Czy stosujemy jakieś preferencje wobec tych wniosków, których terminy realizacji projektów upływają wcześniej? Nie jest to właściwie możliwe, bowiem wszystkie wnioski są wprowadzane do programu informatycznego pod nazwą SAPRO. W miarę jak następuje kolejny etap weryfikowania wniosków czy oceny płatności, wydawane są decyzje o zleceniu płatności. Powiem otwarcie; takiej analizy wniosków pod kątem upływu terminu płatności i ewentualnego przesuwania tych terminów, w Agencji nie prowadzimy. Jeśli chodzi o wykorzystanie środków na pozostałe trzy Działania w ramach Programu SAPARD, to do każdego z nich „przypisany” był limit środków krajowych. Jeśli chodzi o Działanie 1 „Poprawa przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych i rybnych”, to wnioski składane były w oddziałach regionalnych Agencji, natomiast ich ostateczna ocena ekonomiczna odbywała się już w centrali Agencji. Sporządziliśmy listę rankingową nadesłanych wniosków, a właściwie listę rankingową projektów. Cały czas funkcjonował Komitet Sterujący przy Ministrze Rolnictwa, który dokonywał ostatecznej akceptacji wniosków. W ramach tego działania nie było żadnych problemów ze środkami w sensie ich niedoboru. W miarę weryfikowania projektów, sukcesywnie były przygotowywane krajowe listy rankingowe, które następnie były akceptowane przez Krajowy Komitet Sterujący. Potem już tylko następowała wypłata środków, które były przekazywane beneficjantom z centrali Agencji. Jeśli chodzi o pozostałe Działania w ramach Programu SAPARD, to ustalone były limity i w skali każdego województwa funkcjonował tak zwany Regionalny Komitet Sterujący. W tym Komitecie przedstawiciele organizacji rolniczych i samorządu dokonywali ostatecznej weryfikacji list, które uprzednio były przygotowane przez oddziały regionalne Agencji. Środki te były limitowane dla samorządów, natomiast w odniesieniu do rolników indywidualnych wydzielone były środki do dyspozycji poszczególnych województw. Płatności dla rolników indywidualnych były wykonywane w ramach tych wojewódzkich limitów. W dyspozycji Ministra Rolnictwa leży możliwość ewentualnej zmiany limitów dla województw, natomiast Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dysponuje możliwością dokonywania realokacji limitów między poszczególnymi zadaniami. Wydaje się, że istnieje spora elastyczność form działania w zakresie dysponowania limitami środków. W ten sposób możliwe było zapobieganie niewykorzystaniu środków w jednych województwach i lepszym wykorzystaniu środków tam, gdzie tych wniosków było więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JanuszPiechociński">Na tym kończymy rozpatrywanie wykorzystania środków unijnych w części rolniczej. Dziękujemy już przedstawicielom rządu i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jeśli panowie macie inne obowiązki, to zwalniamy was z dalszej części posiedzenia, jeśli nie, to bardzo prosimy pozostać z nami. Oddajmy teraz głos przedstawicielom Ministerstwa Infrastruktury, których poprosimy o skomentowanie informacji, którą otrzymaliśmy z resortu na piśmie, na temat wykorzystania środków unijnych na cele infrastrukturalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzemysławGorgul">Przekazaliśmy państwu materiał na piśmie przedstawiający aktualny stan realizacji naszych dwóch podstawowych programów pomocowych, z których korzysta resort infrastruktury. Są to ISPA/Fundusz Spójności oraz Sektorowy Program Operacyjny Transport, w skrócie SPOT. Pozwolę sobie podsumować wyniki działania tych dwóch programów, a następnie poprosić państwa o ewentualne pytania, na które postaram się odpowiedzieć. Jeśli chodzi o ISPA/Fundusz Spójności, to w roku 2004 zgłoszono do Komisji Europejskiej 6 projektów z sektora drogowego i 2 projekty z sektora kolejowego oraz 2 projekty pomocy technicznej przekraczające udział alokacji środków tego Funduszu o ponad 2 mld euro. W związku z tym, że dla każdego projektu Komisja Europejska musi wydać odrębną decyzję, obecnie oczekujemy na wydanie takich decyzji. Z naszych roboczych informacji wynika, że Komisja Europejska zaakceptuje 5 projektów drogowych oraz 2 projekty kolejowe na łączną sumę 1 mld 26 mln euro. W ten sposób znacząco przekroczymy wielkość środków, która jest niezbędna do pełnego wykorzystania alokacji środków na rok 2004. Dla naszego sektora wynosi ponad 700 mln euro. Jeżeli chodzi o Sektorowy Program Operacyjny Transport, to jego wdrażanie jest nieco inaczej zorganizowane, niż w przypadku ISPA/Fundusz Spójności. Dla projektów SPOT akceptacji udziela już Ministerstwo Infrastruktury, a przed wejściem w życie ustawy o Narodowym Planie Rozwoju, Komitet Sterujący działający w naszym resorcie. W związku z wejściem w życie wspomnianej ustawy oraz pewnymi problemami z przygotowaniem wszystkich aktów prawnych niezbędnych do rozpoczęcia procesu oceny i naboru wniosków na pewne działania, proces ten rozpoczął się ostatecznie w naszym Ministerstwie 29 listopada br. Pierwsze posiedzenie Komitetu Sterującego odbyło się w ramach kształtu prawnego ustawy o Narodowym Planie Rozwoju, a kolejne posiedzenie 10 grudnia. Ostatnie w tym roku posiedzenie powinno się odbyć 21 grudnia. Na posiedzeniach Komitetu Sterującego, które już się odbyły oraz w ramach projektów już zaakceptowanych przed wejściem w życie ustawy o Narodowym Planie Rozwoju, wybrano już 38 projektów do realizacji na łączną kwotę około 1 mld 600 mln zł. Natomiast łączna kwota Sektorowego Programu Operacyjnego Transport wynosi około 5 mld zł. Z tego wynika, że około 30% środków zostało już alokowanych na poszczególne projekty. Obecnie przygotowujemy projekty decyzji Ministra Infrastruktury przyznającej dofinansowanie z tego Programu. Po wejściu w życie rozporządzenia Ministra Infrastruktury zawierającego wzór umowy dofinansowania, co powinno nastąpić w ciągu najbliższych dni, będziemy przystępować do podpisywania poszczególnych umów. Takie są aktualne informacje o tych dwóch funduszach.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JanuszPiechociński">Otwieram dyskusję. Czy panie lub panowie posłowie mają pytania związane z funkcjonowaniem Funduszu Spójności oraz z Sektorowym Programem Operacyjnym Transport.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławŻmijan">Mam pytania podobne do tych, które zadałem na temat wykorzystania środków Programu SAPARD. Z powodów znanych państwu nastąpiło połączenie Funduszu ISPA z Funduszem Spójności. Ponieważ Fundusz ISPA był funduszem przedakcesyjnym, a Fundusz Spójności jest już akcesyjnym, nastąpiło ich dziwne połączenie. Wiemy jednak, że środki Funduszu ISPA nie zostały przez nas wykorzystane. Chciałbym, abyście panowie powiedzieli nam dzisiaj, w jakiej wielkości środków tego Funduszu nie wykorzystano. Jeżeli panowie powiecie, że to nieprawda, bo środki tego Funduszu przychodzą na Fundusz Spójności, to zaprotestuję. Proszę tego argumentu nie używać, bo o kwotę niewykorzystanych środków z Funduszu ISPA zostanie pomniejszona pula środków z Funduszu Spójności. Mamy więc z tego tytułu ewidentną stratę środków. Druga kwestia; w swoim materiale pisemnym piszecie państwo, że Komisja Europejska nie zaakceptowała projektów na budowę odcinka autostrady A 2 oraz drogi S 3. Spodziewam się, że panu dyrektorowi niełatwo będzie odpowiedzieć na związane z tym pytanie; pewno jest to pytanie do Ministra Infrastruktury. Dlaczego Komisja Europejska nie chce zaakceptować dofinansowania realizacji tych dwóch projektów drogowych? Czy nie wato było powiązać decyzji o budowie odcinka autostrady w tak zwanym worku turoszowskim, ze zgodą Komisji Europejskiej na budowę drogi S 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#ElżbietaPielaMielczarek">Nie bardzo rozumiem sugestię pana posła. O jaką zgodę mamy zabiegać w sprawie drogi S 3? Decyzja w tej sprawie już dawno została uzgodniona, wydana i znajduje się w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury. O co właściwie panu posłowi chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszPiechociński">Czy są jeszcze inne pytania do pana dyrektora? Nie widzę. Poprosimy wobec tego o odpowiedź na pytania pana posła Stanisława Żmijana.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzemysławGorgul">Jeżeli chodzi o przejście Funduszu ISPA na Fundusz Spójności, to wzbudzało to od dawna niepokój i rodziła pytania w rodzaju takich, jakie dzisiaj zadał pan poseł Stanisław Żmijan. Alokacje Funduszu ISPA z lat 2002–2006 i przejęcie tych alokacji przez Fundusz Spójności, to kwestia ta została uregulowana w traktacie akcesyjnym. Zapisy o tym mówiące zostały wprowadzone decyzjami Rady Unii Europejskiej. Stało się to dość dawno temu, z tego powodu nie możemy mówić o utracie środków, bo fakt ten był przedmiotem negocjacji przedakcesyjnych. Dlatego nie chcemy mówić o utracie środków. Alokacje środków z Funduszu ISPA od roku 2000 do roku 2003 włącznie przekraczały 750 mln euro. Na te alokacje już podpisaliśmy odpowiednie kontrakty, a więc środki te już zostały zaakceptowana przez Komisję Europejską i one nie przepadają. Inaczej mówiąc środki z Funduszu ISPA, które zostały nam przyznane, zostały w pełni wykorzystane. Obecnie środki z Funduszu Spójności oraz z tej części projektów z Funduszu ISPA, których alokacje przekraczają rok 2003, podlegają również procesowi kontraktowania. Dla niektórych projektów kontrakty już zostały podpisane. Nie wiem, czy moja odpowiedź satysfakcjonuje pana posła Stanisława Żmijana. Jeśli nie, to prosiłbym o bardziej szczegółowe pytanie. Pozwoli mi to na pełniejsze wyjaśnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławŻmijan">Jeżeli Fundusz ISPA opiewał na kwotę 3 mld euro, a zakontraktowano środki jedynie na kwotę 750 mln euro, to chyba trudno mówić o wykorzystaniu środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzemysławGorgul">Kwota 3 mld euro z Funduszu ISPA, o której mówił pan poseł, była kwotą łączną dla sektora transportu i ochrony środowiska. Jak państwo zapewne wiedzą, kwoty te dzielą się mniej więcej po połowie i kwota dostępna dla sektora transportu sięga około 1,3 mld euro. Nie mówimy zatem o kwocie 3 miliardów euro, ale o kwocie, która została przeniesiona na alokacje Funduszu Spójności w granicach 500 mln euro. O taką kwotę alokacje z Funduszu Spójności rzeczywiście zostały pomniejszone. Przejdę do odpowiedzi na drugie pytanie pana posła, dotyczące finansowania projektów budowy autostrady A 2 i drogi S 3. W materiale, który państwu przekazaliśmy, pokazany został stan na koniec listopada br. Tak jak już powiedziałem, ostateczne decyzje w tej sprawie podejmuje Komisja Europejska. Z ostatnich, ale ciągle nieoficjalnych, informacji wynika, iż mamy potwierdzenie, że Komisja Europejska zaakceptuje jednak projekt na budowę odcinka autostrady A 2. Natomiast projekt S 3 nie będzie zaakceptowany z uwagi na jego niewystarczający stan przygotowania. Komisja nie chce akceptować projektu, który nie wiadomo czy wystartuje w założonym terminie.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanuszPiechociński">Ja także pozwolę sobie zadać pytanie panu dyrektorowi, które, mam nadzieję, uporządkuje naszą dzisiejszą dyskusję. Kiedy w I półroczu tego roku omawialiśmy wykorzystanie środków unijnych w zakresie projektów infrastruktury drogowej i kolejowej, zwracaliśmy państwa uwagę, aby mówić o środkach już zakontraktowanych i ujętych w harmonogramy, a nie o środkach pozostawionych do naszej dyspozycji. Czy w I półroczu tego roku nadrobiliście wykorzystanie środków, których nie zdołaliśmy wykorzystać w roku 2003? Czy środki te dotarły do wykonawców inwestycji infrastruktury? Mieliśmy takie deklaracje z waszej strony, które mieliście nam później potwierdzić. Dlatego zadaję dzisiaj pytanie, czy w pierwszym półroczu tego roku udało się wykorzystać zaległe środki? Mówię jedynie o zadaniach zakontraktowanych, na które odbyły się przetargi i wykonawcy przystąpili do realizacji inwestycji. Czy nie ma tu opóźnień?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzemysławGorgul">Z moich informacji wynika, że takich opóźnień nie ma i wykonawcy inwestycji dostają pieniądze na czas. W odniesieniu do inwestycji drogowych może to ewentualnie omówić obecny na posiedzeniu przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Z naszych informacji wynika, że takich opóźnień nie ma. Oczywiście, niektóre projekty realizowane jeszcze ze środków Funduszu ISPA, zostały przesunięte w czasie. Ale to nie wpływa na bieżące płatności w stosunkach między zamawiającym usługę a wykonawcą.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszPiechociński">Kolejny raz testujemy to samo i chciałbym, aby nasze wypowiedzi były precyzyjne. Dlatego zapytam wprost; ile procent środków, które miały być wydane i przerobione w roku 2004, zostało przerobione już po korekcie II kwartału br.? Chodzi o już zakontraktowane projekty, do których realizacji już przystąpili wykonawcy. Nie chcę wracać do dyskusji, którą odbyliśmy pół roku temu na ten temat, kiedy dokonaliśmy analizy wszystkich projektów. Wtedy przedstawiciele resortu infrastruktury zapewniali nas, że w I półroczu 2004 zostaną nadrobione opóźnienia z roku 2003, bo chodzi jedynie o fakturowanie robót, co uległo zwłoce z tego powodu, że w tym roku mamy niższy podatek dochodowy. Niektórzy wykonawcy inwestycji, znając określoną sytuację finansową firmy, zawołali główną księgową i kazali jej przytrzymać faktury do następnego roku, aby zapłacić mniejszy podatek dochodowy. Wiemy wszyscy, że w roku 2003 występowały zaległości w wykorzystaniu środków unijnych. Czy udało się je nadrobić, czy też to się nie udało zrobić i dlaczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzemysławGorgul">Z moich informacji wynika, że zaległości, o których mówił pan przewodniczący, zostały nadrobione. Jak to napisaliśmy w materiale dostarczonym państwu na dzisiejsze posiedzenie, na 783 mln euro zakontraktowanych środków, w roku 2004 wypłacono 193 mln euro. Jeżeli dodamy do tego płatności z poprzednich lat, to okaże się, że płatności sięgają już ponad 50% zakontraktowanych środków. Nie ma już kłopotów, które występowały w początkowym okresie rozruchu całego Sektorowego Programu Operacyjnego Transport.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanuszPiechociński">Wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. W stosownym momencie wrócimy do tematu, kiedy będziemy mówić o wykonaniu budżetu w roku 2004. Jak państwo pamiętają, jednym z najważniejszych elementów dyskusji budżetowej jest wykorzystanie środków unijnych. Informuję, że dzisiaj o godz. 13 podczas plenarnej debaty będzie rozpatrywana bieżąca sytuacja Poczty Polskiej. Byłoby dobrze, aby wśród posłów zadających pytania znaleźli się ci, którzy są dobrze zorientowani w tym temacie. Posiedzenie Komisji Infrastruktury uważam za zamknięte.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>