text_structure.xml 216 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BogdanBorusewicz">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BogdanBorusewicz">Proponuję uzupełnienie porządku obrad o punkt: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o grach hazardowych- i rozpatrzenie go jako punktu dwudziestego. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Wysoka Izba przyjęła przedstawioną propozycję.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#BogdanBorusewicz">Nie ma głosów sprzeciwu. Wobec ich braku stwierdzam, że Senat przedstawioną propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">(Senator Marek Rocki: Proszę o możliwość uzupełnienia...)</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Rocki, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MarekRocki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chcę prosić o uzupełnienie dzisiejszego porządku obrad o jeszcze jeden punkt, a mianowicie: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela. Ta ustawa została wczoraj wieczorem uchwalona przez Sejm. I proponowałbym, żeby to był punkt dwudziesty pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BogdanBorusewicz">Dobrze. Czy są głosy sprzeciwu?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PiotrKaleta">Panie Marszałku, nie mamy wiedzy na ten temat, nie mamy materiałów, w związku z tym troszeczkę się kompromitujemy, dlatego uważam, że powinniśmy to zrobić w innym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BogdanBorusewicz">Wobec głosów sprzeciwu zarządzam głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#komentarz">(Senator Marek Rocki: Panie Marszałku, czy można prosić o pięć minut przerwy na uzupełnienie składu?)</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Panie Marszałku!)</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#BogdanBorusewicz">Tak?</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Senator Rocki prosi o przerwę.)</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#BogdanBorusewicz">Panie Senatorze, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#MarekRocki">Można prosić o pięć minut przerwy na to, żeby senatorowie zajęli miejsca na sali?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BogdanBorusewicz">W związku z zarządzonym głosowaniem, tak?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie można zrobić przerwy w czasie głosowania.)</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#BogdanBorusewicz">Nie można, Panie Senatorze, zarządziłem głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania w sprawie tego, kto jest za wnioskiem senatora Rockiego o uzupełnienie porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#BogdanBorusewicz">Proszę, przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#komentarz">(Głos z sali: Przepraszam, ale to nie działa.)</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest za wnioskiem senatora Rockiego? Proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wyniki.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#BogdanBorusewicz">Na 61 obecnych senatorów 46 głosowało za, 10 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie działa. W ogóle nie działa moja karta.)</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#BogdanBorusewicz">Wobec wyników głosowania uzupełniamy porządek obrad o ten punkt, proponowany przez senatora Rockiego. Będzie to punkt dwudziesty pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o grach hazardowych.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#BogdanBorusewicz">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 710, a sprawozdanie w druku nr 710A.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę połączonych Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, pana senatora Stanisława Bisztygę, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławBisztyga">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#StanisławBisztyga">Pozwolę sobie przedstawić w imieniu Komisji Gospodarki Narodowej, która dzisiaj debatowała nad przedmiotowym projektem ustawy, następujące stanowisko. Ustawa o grach hazardowych została uchwalona przez Sejm na podstawie przedłożenia rządowego. Jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy, złożonego przez Radę Ministrów, przepisy dotychczas obowiązującej ustawy z 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych nie odpowiadają już...</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Przepraszam, Panie Senatorze. Proszę państwa o chwilę spokoju. Dobrze. Proszę bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#StanisławBisztyga">...dynamicznie rozwijającemu się rynkowi gier. Nowe rodzaje gier i nowoczesne technologie im towarzyszące w połączeniu z pojawiającymi się na tym rynku nieprawidłowościami spowodowały, że konieczne było opracowanie całkowicie nowej ustawy odpowiadającej nowym realiom społecznym i gospodarczym. Bardzo ważnym argumentem za uchwaleniem nowego aktu prawnego jest ponadto problem przeciwdziałania uzależnieniom od hazardu oraz leczenia osób uzależnionych. Niniejsza ustawa przewiduje mechanizm finansowania kosztów takich działań. Generalna idea ustawy to wzmocnienie kontroli państwa nad rynkiem gier i zakładów wzajemnych.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#StanisławBisztyga">Ustawa obejmuje pojęciem gier hazardowych gry losowe, liczbowe, loterie pieniężne, telebingo, fantowe gry cylindryczne, gry w karty, w kości, grę bingo pieniężne, grę bingo fantowe, loterie promocyjne, loterie audiotekstowe, gry na automatach oraz zakłady wzajemne, określając definicje poszczególnych gier oraz warunki podmiotowe i przedmiotowe ich urządzania.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#StanisławBisztyga">Nowe przepisy zawierają definicje wszystkich gier, modyfikując niektóre z nich, dotychczas obowiązujące. W celu walki z szarą strefą proponuje się określenie terminem „gra na automatach” gier na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych, elektronicznych, w tym komputerowych, organizowanych w celach komercyjnych, w których grający nie ma możliwości uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej, ale które zawierają elementy losowe. Tak jak dotychczas, ustawa pozostawia ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych uprawnienia do rozstrzygnięcia, czy dane przedsięwzięcie ma cechy gry lub zakładu wzajemnego.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#StanisławBisztyga">Przepisy ustawy wprowadzają zakaz urządzania gier na wszelkich automatach poza kasynami. Nowe zezwolenia na prowadzenie salonów gier z automatami i punktów z automatami o niskich wygranych nie będą wydawane.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#StanisławBisztyga">Przypominam, że tych punktów, tych zezwoleń, zgodnie z informacją, którą uzyskaliśmy od pana ministra na posiedzeniu komisji, jest pięćset dwadzieścia, jeżeli chodzi o tak zwanych jednorękich bandytów, i dwieście osiemdziesiąt sześć, jeśli chodzi o salony.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#StanisławBisztyga">Prowadzenie działalności w zakresie gier liczbowych, loterii pieniężnych i gry telebingo stanowić będzie monopol państwa. Wykonywanie monopolu państwa należeć ma do ministra właściwego do spraw skarbu państwa, który w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych utworzy w tym celu jednoosobowe spółki skarbu państwa. Zgodnie z ustawą, koncesję lub zezwolenie uzyska podmiot, który udokumentuje legalność źródeł pochodzenia pieniędzy, nie zalega z podatkami oraz nie ma zaległości w opłacaniu składek na ubezpieczenia zdrowotne.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#StanisławBisztyga">Ustawa wprowadza limity lokalizacyjne dla kasyn gry, jedno kasyno będzie przypadać na sześćset pięćdziesiąt tysięcy mieszkańców. Daje to maksymalnie pięćdziesiąt dwa kasyna gry w Polsce. Ograniczono liczbę automatów do gry w kasynie do maksymalnie siedemdziesięciu, wprowadzony został zakaz udziału w grach osób poniżej osiemnastego roku życia.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#StanisławBisztyga">Ustawa przewiduje także ograniczenia w reklamowaniu gier i hazardu w miejscach publicznych i w środkach masowego przekazu - w przypadku niedozwolonej reklamy stosowane będą sankcje karne - nie będzie to jednak dotyczyć gier liczbowych i loterii pieniężnych oraz sponsoringu firm organizujących zakłady wzajemne.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#StanisławBisztyga">Zakazana będzie gra w pokera poza turniejami organizowanymi w kasynach.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#StanisławBisztyga">W ustawie określono także procentowe stawki podatku od gier, w stosunku do obecnie obowiązującej ustawy niektóre z nich podniesiono. Za prowadzenie działalności niezgodnej z przepisami ustawy przewidziano kary.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#StanisławBisztyga">Ustawa przewiduje powołanie trzech funduszy, na które będą przeznaczane pieniądze z opłat od gier. Są to: Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, Fundusz Promocji Kultury oraz Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Na te fundusze będą przeznaczane pieniądze z dopłat do gier. Ustawa wprowadza ponadto zmiany w wielu ustawach, między innymi w kodeksie karnym wykonawczym, prawie bankowym, w kodeksie karnym skarbowym, ustawie o podatku od towarów i usług oraz ustawie o Służbie Celnej.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#StanisławBisztyga">W dniu dzisiejszym na posiedzeniu, które trwało kilka godzin, po bardzo burzliwej merytorycznej dyskusji, wnikliwych i dociekliwych pytaniach, a także niezwykle rozbudowanych i kompetentnych odpowiedziach przedstawicieli rządu, komisja postanowiła zarekomendować Wysokiej Izbie przyjęcie przedmiotowego projektu ustawy bez poprawek. Decyzja ta została podjęta niejednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#StanisławBisztyga">Winien jestem państwu jeszcze jedną informację. Na podstawie art. 63 ust. 3 Regulaminu Senatu informuję, że w posiedzeniu Komisji Gospodarki Narodowej uczestniczyła przedstawicielka firmy CMS Cameron McKenna prowadzącej działalność lobbingową na rzecz Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich. Przedstawicielka firmy lobbingowej nie zabierała głosu w dyskusji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BogdanBorusewicz">Obecnie senatorowie mogą zgłaszać z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do senatora sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Andrzejewski. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Senatorze, bardzo osobliwy jest ustanowiony w art. 5 monopol tylko jednoosobowych spółek Skarbu Państwa. Czy one mogą być prywatyzowane na zasadach ogólnych? To jest pierwsze pytanie. Bo tu nie ma zakazu.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PiotrAndrzejewski">Drugie pytanie. Czy stosuje się do tych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa ustawę o partnerstwie publiczno-prywatnym? A jeśli tak, to w jakim zakresie? Czy one funkcjonują na zasadach ogólnych? Bo ustawa nie przewiduje jakichś szczególnych wymogów ograniczenia ogólnego systemu funkcjonowania prawa wobec tych monopolistycznych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PiotrAndrzejewski">I następne pytanie, związane z art. 5. Czy mamy rozumieć, że UOKiK może interweniować i kontrolować przebieg gier wtedy, kiedy ktokolwiek z konsumentów - a każdy, kto bierze udział w grze, jest konsumentem - będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia co do reguł i sposobu funkcjonowania tych jednoosobowych spółek Skarbu Państwa? Bo ustawa mówi tylko, że nie mają zastosowania przepisy w zakresie ochrony konkurencji. Czyli poszczególne kasyna, jednoosobowe spółki Skarbu Państwa, mogą stosować zasady, które są niezgodne z pewnymi zasadami moralnymi co do działania, które konkurencyjne metody czynią, delikatnie mówiąc, wątpliwymi z punktu widzenia poprawności etycznej. Ale czy stosuje się tutaj powszechne zasady zawarte w ustawie o działalności gospodarczej? Bo ustawa o ochronie konkurencji jest wyłączona, co dopuszcza wolną amerykankę między poszczególnymi spółkami w zakresie konkurowania o konsumenta, klienta.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PiotrAndrzejewski">I wreszcie ostatnie pytanie. Ile w przybliżeniu zyska budżet na rozwiązaniach proponowanych przez ustawę? Jakie są obciążenia i jakie korzyści dla budżetu państwa z tej działalności? Takie pytania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Moje pytanie jest dużo mniejszej wagi, ale za to bardzo dręczące. Otóż sądziłem, że to już dawno nie istnieje, ale jednak - na bazarze w Zakopanem normalnie gra się w trzy karty. Pan senator Skorupa może to potwierdzić. Myślałem, że to już...</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#komentarz">(Głos za sali: Tam Piskorski wygrał.)</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#komentarz">(Głos z sali: Zagrałby pan.)</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#ZbigniewRomaszewski">Gra się w trzy karty.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Proszę o spokój.)</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#ZbigniewRomaszewski">I to jest sprawa nie do opanowania przez policję, bo jest to wykroczenie, które karane jest karą 200, 300, no, 500 zł, co i tak opłaca się zapłacić. Prawda? A gra idzie dalej. Czy są podjęte jakieś działania przeciwko tego rodzaju grom? To już jest wychodzenie hazardu na ulicę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławBisztyga">Szanowni Państwo, to bardzo dużo pytań. Odpowiem na tyle, na ile potrafię, według swojej najlepszej wiedzy. Później będę prosił panów ministrów o pomoc.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#StanisławBisztyga">Otóż jeśli chodzi o jednoosobowe spółki Skarbu Państwa, to one działają wedle określonych reguł i kwestia branży ma tutaj wtórne znaczenie. One mają swoje zarządy, mają swoje rady nadzorcze i mają swój określony statutem cel. Jeśli tego celu nie będą realizowały, a celem w tym akurat przypadku jest prowadzenie takiej działalności i osiąganie określonych parametrów, to pewnie te zarządy będą zmieniane. Nie sądzę, żeby ktoś wchodził na ten rynek - a za koncesję trzeba zapłacić 1 milion zł - i później działał tak, że za chwilę mu się to przedsięwzięcie nie opłaca. Ponadto trzeba pamiętać, że ograniczenia w postaci tego, że to ma być spółka, która ma 4 miliony zł kapitału, jeśli jest to kasyno, i 2 miliony, jeżeli jest to salon bingo, też eliminują podmioty słabe. A zatem wydaje się, że podmioty, które zostaną na rynku, będą podmiotami rzetelnie wykonującymi swoje obowiązki.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#StanisławBisztyga">Jeśli chodzi o niepokój pana senatora dotyczący etycznego postępowania, to myślę, że ta ustawa, jak powiedziałem w zakończeniu sprawozdania, wywołuje zmiany w innych ustawach, w tym również w ustawie o prowadzeniu działalności gospodarczej. A patologie, które wynikną, będą później zmieniane przez ministra sprawiedliwości. Ta ustawa powoduje, że wchodzimy w kompetencje wielu resortów. Dlatego myślę, że to będzie wyeliminowane.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#StanisławBisztyga">Co do konkurencji i UOKiK, o co pan senator był uprzejmy zapytać, to jestem przekonany, że choć podlega to bezpośrednio ministrowi i służbom celnym, to również UOKiK będzie mógł przekazać swoje opinie i uwagi.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#StanisławBisztyga">W sprawie zysków dla budżetu prosiłbym o pomoc. Ja myślę tak. Z jednej strony rezygnujemy z bardzo wielu zezwoleń. Co roku będzie wygasało pięćset dwadzieścia zezwoleń, o których mówiłem, a zatem tyle automatów będzie mniej. Czyli z punktu widzenia moralnego i etycznego oraz pewnego porządkowania ten proces będzie słuszny. A z drugiej strony zyskujemy poprzez zwiększenie opłat, poprzez zwiększenie podatków, poprzez zwiększenie liczby tych wszystkich uwarunkowań, bo to będzie wymagało zaświadczeń, zezwoleń i licencji.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#StanisławBisztyga">Pytanie pana marszałka. Gdyby pan marszałek powiedział, że był na Wybrzeżu, to też bym się nie zdziwił, jeśli... Bo tam też są trzy karty i trzy kości. Myślę, że to jest coś, co nie powinno mieć miejsca. To jest klasyczny przykład tak zwanej szarej strefy. Oczywiście to się zwalcza. Służby celne dostają w tej ustawie oprzyrządowanie do zwalczania tych patologii, dostają też argument. Jeśli mówimy o komercji... Są dwa podstawowe warunki. Jeśli mówimy o grze losowej, to niejako eliminuje wszystkie inne zakłady i ten, o którym pan marszałek był uprzejmy powiedzieć, również. Tak więc myślę, że ustawa to jest jedna kwestia, a realizacja parametrów i postanowień ustawy, do czego muszą się włączyć wszystkie służby, to druga kwestia.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Romaszewski: Będą nowelizować kodeks wykroczeń.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#BogdanBorusewicz">Ponieważ został wspomniany pan senator Skorupa...</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Skorupa: Ale ja nie gram.)</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#BogdanBorusewicz">To absolutnie nie oznacza, że pan senator Skorupa gra w trzy karty. Po prostu...</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#komentarz">(Głos z sali: No więc gra się w trzy karty.)</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#BogdanBorusewicz">Do protokołu po prostu, bo... Tak, tak, ze względu na to, że mieszka na Podhalu.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#komentarz">(Głos z sali: Rozdaje.)</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, pan senator Kaleta. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrKaleta">Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PiotrKaleta">Media ostatnio się rozpisują, Panie Senatorze Sprawozdawco, o tym, że osoby, które żyją z legalnego hazardu, to znaczy są zatrudnione w kasynach, czują się zagrożone utracą miejsc pracy. Czy na posiedzeniu komisji była podejmowana ta sprawa? I czy wie pan, jak liczna jest ta grupa społeczna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Ortyl. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WładysławOrtyl">Panie Marszałku! Panie Senatorze Sprawozdawco!</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WładysławOrtyl">Ja chciałbym prosić pana senatora o ocenę, czy ten tryb pracy nad tą ustawą nie niesie ze sobą jakiejś obawy o złą jakość? Czy nie ucierpi na tym jakość tej ustawy? Przypomnę, że do dzisiaj, przynajmniej do rana, nie było druków w tej sprawie, nie mamy pisemnej opinii legislatora. Oczywiście jest to usprawiedliwione. Mamy jedynie niepełną opinię ustną. Brakowało oczywiście tekstu ustawy. Myślę, że to nie jest budujący przykład procedowania nad tak ważnym dokumentem. Przypomnę też o pewnych okolicznościach. Chciałbym zapytać, czy ta wrażliwość pana senatora i ta cecha legalisty nie ucierpiała w tym momencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławBisztyga">Zacznę od kwestii osób, które żyją z hazardu, i zagrożeń utratą miejsc pracy. Jeśli chodzi o samo zjawisko, to ono nie jest powszechne. Może szczegółowe cyfry przekaże pan minister. Nie wydaje mi się, żeby wszyscy pracujący w tej branży do tej nowej jakości, która powstanie, jakoś się nie odnieśli. Kiedy dyskutowaliśmy na posiedzeniu komisji i pojawiały się problemy związane z tym, czy firmy zagraniczne, które prowadzą tę działalność, będą mogły dalej działać w Polsce, rekomendacja była taka, że jeśli spełnią te warunki i zarejestrują swoją działalność, to będą mogły działać. A zatem miejsca pracy w tych firmach nie będą zagrożone. Ale jeśli chodzi o szczegóły, to faktycznie akurat tego konkretnego problemu żeśmy nie poruszali.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#StanisławBisztyga">A jeśli chodzi o wrażliwość, Panie Senatorze, to bardzo się cieszę, że uważa mnie pan za człowieka wrażliwego. Estetyka to jedno, a jeśli chodzi o moją wrażliwość, moje lęki i cierpienie, to staram się, żeby one nie były widoczne gołym okiem.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#StanisławBisztyga">Myślę, że tyle mogę powiedzieć. Oczywiście, że komfort pracy jest mniejszy lub większy, ale sądzę, że te oczekiwania i społeczna wartość dokumentu - bo proszę sobie przypomnieć nawet wczorajsze głosowanie w Sejmie, które bardzo wiele daje do myślenia: 234 posłów głosowało za, 8 - przeciw, 177 wstrzymało się od głosu... A więc nawet ten pośpiech i ten dyskomfort został... No przeważyła potrzeba stworzenia regulacji, dania narzędzi, przecięcia pewnych zjawisk, przeciwdziałania patologiom. Tak sądzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Ryszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#CzesławRyszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#CzesławRyszka">Jednym z argumentów za uchwaleniem tej ustawy jest rosnąca skala uzależnień hazardowych. Mam takie pytanie. Czy są jakieś badania, raporty na ten temat? Czy pisząc projekt tej ustawy, wzięto to pod uwagę, czy kierowano się jakimiś badaniami? I jeszcze rozwinięcie tego pytania. Jakie elementy w tej ustawie mają pomóc w zwalczaniu uzależnień od hazardu? Niektóre zapisy są takie, że będzie można więcej tych salonów i kasyn założyć w małych miejscowościach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#StanisławBisztyga">Jeśli chodzi o skalę, to na pewno jakieś badania międzyresortowe zostały przeprowadzone i pan minister o tym poinformuje. Ja sądzę, Drogi Panie Senatorze, że gdybyśmy się wczytali w zapisy, to wyszłoby nam, że tych salonów nie będzie przybywało. No jeżeli aktualnie jest pięćset dwadzieścia zezwoleń, w przyszłym roku sto cztery straci ważność, w następnym roku sześćdziesiąt straci ważność, w kolejnym roku sześćdziesiąt pięć, to już w przyszłym roku na podstawie tego, co uchwalimy, dziesięć tysięcy automatów, tych jednorękich bandytów, zniknie. I tak będzie co roku, a zatem skala tego zjawiska będzie się zmniejszała.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#StanisławBisztyga">Ja myślę, że kwestia uzależnień łączy resorty, bo to dotyczy i Ministerstwa Zdrowia, i Ministerstwa Edukacji Narodowej. Właśnie w tych obszarach pewne rzeczy się pojawiają. To jest trochę tak, jak ze zwalczaniem alkoholizmu - skala zjawiska jest uchwycona, są zarejestrowani, którzy się leczą, próbują, ale są także tacy, którzy nigdy się nie zarejestrują, bo nie chcą tego, wstydzą się i piją sobie gdzieś po cichu. I tak samo jest w tym przypadku. A więc to jest dość trudne do uchwycenia, ale wydaje się, że właśnie uderzamy w jądro problemu. Problem będzie znikał, bo po prostu będziemy zmniejszać liczbę automatów, dajemy służbom oprzyrządowanie do eliminowania tej patologii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Krajczy, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#NorbertKrajczy">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#NorbertKrajczy">Ja chciałbym zapytać pana senatora, czy ma wiedzę o pewnej bardzo istotnej rzeczy. Właściwie na to pytanie powinien odpowiedzieć przedstawiciel ministerstwa. Mianowicie w pierwotnej wersji ustawy hazardowej z 6 listopada w art. 113 był zapis o niejawnym obserwowaniu zdarzeń. Teraz zniknęło to określenie „niejawne”. Obecnie jest zapis o jawnym obserwowaniu, oczywiście przez celników, zdarzeń w przypadku różnych miejsc, w których odbywają się gry hazardowe. Czy komisja się tym zajmowała? No to dla służb celnych jest bardzo istotne. Chodzi mi o ten jeden wyraz, który zgubił się po drodze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławBisztyga">Bardzo słusznie pan sformułował pytanie i jednocześnie pan sobie na nie odpowiedział, mówiąc, że na to pytanie powinien odpowiedzieć przedstawiciel rządu. Ale myśmy dyskutowali na ten temat na posiedzeniu komisji. Dyskusja zmierzała do takiej konkluzji, że oczywiście kwestia pewnej jawności zdarzeń, pewnej prywatności... Chodzi o to, żeby nie naruszać tych sfer i żeby ta inwigilacja, analiza czy prowadzenie dochodzenia miały charakter niezagrażający naszemu funkcjonowaniu. Chcemy, żeby ci, którzy prowadzą firmy, nie mieli wrażenia jakichś patologicznych nagonek, próbowania ciągłej inwigilacji. To jest bardzo delikatna materia. Myślę, że służby celne to są profesjonaliści, one potrafią to wypośrodkować, potrafią realizować swoje zadania, jednocześnie nie naruszając innych ustaw, nie naruszając niczyjej godności czy prywatności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#NorbertKrajczy">Panie Marszałku, ja tylko chciałbym doprecyzować, że to nie jest moje pytanie, tylko to jest pytanie celników, którzy podlegają panu ministrowi. W związku z tym chciałbym, żeby to pytanie zostało przekierowane do pana ministra Kapicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BogdanBorusewicz">Jasne.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Senator Stanisław Bisztyga: Tak się stanie, Panie Senatorze.)</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#BogdanBorusewicz">Nie ma więcej pytań? Są.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Panie Marszałku, ja bardzo przepraszam, ale gdybym ja miał chociaż dzień...)</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#BogdanBorusewicz">Proszę, Panie Senatorze, niech pan pyta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PiotrAndrzejewski">Chodzi o wyjaśnienie podstawowych kwestii. Wzbudza moje zastrzeżenia ust. 6 w art. 2. Chodzi mi o to, że to nie kryteria ustawowe decydują, co jest grą losową, tylko decyzja ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Dlaczego nie ma tu odesłania do rozporządzenia, tylko do indywidualnych decyzji, i to ministra finansów? Z punktu widzenia systemu źródeł prawa to jest powrót do... No analogia jest przykra, ale w okresie PRL piecyk gazowy też przyznawał minister. Przepraszam za to porównanie, ale nie wydaje mi się to właściwa formuła, żeby minister decydował o tym, kto wykonuje ustawę, a kto nie wykonuje.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PiotrAndrzejewski">I kolejna kwestia, problem dopłat. Proszę mi wytłumaczyć - to jest usprawiedliwione tym, że dopiero się zapoznaję z tą ustawą - dlaczego tu mają być dopłaty i dlaczego organem je stosującym, zgodnie z art. 80, są w przypadku gier liczbowych i pieniężnych organy celne. Organami właściwymi w sprawie dopłat są naczelnicy urzędów celnych i dyrektorzy izb celnych właściwych od podatku do gier. Dlaczego to akurat celnicy, i tylko celnicy, mają robić, a nie inne organy aparatu skarbowego czy administracji finansowej? Dlaczego właśnie oni są tutaj wydelegowani jako jedyny podmiot? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławBisztyga">Panie Senatorze, myślę, że właśnie weszliśmy w obszar jurysdykcji rządowej i ministerstwa. I tutaj na pewno usłyszymy odpowiedź. Ja mogę podać następującą informację: słusznie pan skonstatował, jeśli chodzi o rozporządzenie. Ono jest opracowywane według mojej wiedzy i będzie przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Delegacja ustawowa.)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#StanisławBisztyga">Myślę, że to się stanie, pan minister panu na to pytanie odpowie.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#StanisławBisztyga">A jeśli chodzi o dopłaty, to tu jest wspólna płaszczyzna działania tych resortów. Ja rozumiem, że jest resort wiodący i jednocześnie ma do pomocy wszystkie inne służby, w tym również służby fiskalne. Tak ja to rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#BogdanBorusewicz">Nie widzę więcej chętnych do zadawania pytań...</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Pan senator Ryszka.)</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Ryszka, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#CzesławRyszka">Drobne pytanie...</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Dobrze, że zauważyłem.)</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#CzesławRyszka">Mam takie drobne pytanie. W kasynach będzie oczywiście zakaz dla nieletnich, ale salony będą istniały do roku 2015. Ja nie znalazłem w ustawie jakichś konkretnych zapisów dotyczących tego, w jaki sposób będą w tej chwili karani właściciele salonów, jeśli nieletni będą grać. No bo jak w kasynach obowiązuje zakaz dla nieletnich, to w salonach też powinien być zakaz i odpowiednie kary za nieprzestrzeganie tego zakazu. Ale czy karą...</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Szaleniec: Ależ kary są...)</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#CzesławRyszka">No właśnie, ale te kary są...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#BogdanBorusewicz">Panowie, przepraszam. Panie Senatorze, odpowiada senator sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Ale gdzie są te przepisy penalizacyjne?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StanisławBisztyga">Kary są przewidziane. Jeśli byśmy poszperali w materiałach, które państwo również dostaliście, to zobaczylibyśmy, że te kary są przewidziane. Jest na przykład taka kara wynosząca 100% przychodów z urządzanej gry hazardowej, jeśli jest ona zorganizowana bez koncesji lub zezwolenia. I później one są degradowane... Jest też przewidziana kara w wysokości 12 tysięcy zł od każdego automatu w przypadku urządzenia gry na automatach poza kasynem, a 100% z uzyskanej wygranej w przypadku uczestnictwa w grze hazardowej organizowanej bez koncesji lub zezwolenia. I w ten sposób, jak mówię, dajemy oprzyrządowanie. I tylko będzie gorąca prośba i apel, żeby służby pana ministra Kapicy i wszystkie inne rządowe służby - bo tak jak mówię, jest to wielopłaszczyznowy dokument, który zakłada aktywność wielu resortów - pilnowały, żeby te kary było realizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#BogdanBorusewicz">Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#BogdanBorusewicz">Projekt tej ustawy został wniesiony przez rząd i posłów. Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#BogdanBorusewicz">Pan minister Kapica chce zabrać głos.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JacekKapica">Ja bym prosił, aby moje wystąpienie i odpowiedzi były uzupełnione w kwestiach legislacyjnych wystąpieniem pana ministra Macieja Berka, szefa Rządowego Centrum Legislacji, jeśli pan marszałek pozwoli.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#komentarz">(Marszałek Bogdan Borusewicz: Dobrze.)</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JacekKapica">Wysoka Izbo, ja pokrótce przedstawię pewne szczegółowe elementy ustawy, a potem odniosę się do pytań.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JacekKapica">Do podstawowych systemowych zmian zaproponowanych w ustawie można zaliczyć, po pierwsze, zwiększenie ochrony społeczeństwa i praworządności przed negatywnymi skutkami hazardu. I tutaj możemy zaliczyć do tego: odstąpienie od możliwości urządzania gier hazardowych na automatach poza kasynami oraz organizacji wideoloterii. Nowe zezwolenia na prowadzenie salonów gier na automatach i punktów automatów o niskich wygranych nie będą wydawane, w związku z tym przez najbliższe sześć lat będziemy mieli do czynienia z wygaszaniem tego hazardu ulicznego. W przepisach ustawy wskazano, że prowadzenie działalności w zakresie gier losowych i zakładów wzajemnych gier na automatach jest dozwolone wyłącznie na zasadach określonych w ustawie. W związku z tym organizacja gier hazardowych poza przepisami określonymi w ustawie jest uznana za nielegalną, bo bez zezwolenia. Wprowadzono dodatkowy limit lokalizacyjny dla kasyn - jedno kasyno gry na pełne sześćset pięćdziesiąt tysięcy mieszkańców, oraz limit: jeden salon bingo pieniężne na pełne trzysta tysięcy mieszkańców. Wobec takiego przepisu maksymalna liczba kasyn została ograniczona do pięćdziesięciu dwóch, podczas gdy w dzisiejszej sytuacji prawnej kasyno mogło być zlokalizowane w każdym z ośmiuset pięćdziesięciu dwóch miast w Polsce. Jednocześnie nie określiliśmy dolnego limitu ze względu na umożliwienie lokalizowania kasyn w takich miejscowościach turystycznych jak Świnoujście czy Zakopane - w Zakopanem takie kasyno istniało, a w Świnoujściu nadal istnieje. Umożliwiono skuteczne respektowanie zakazu udziału w grach dla osób poniżej osiemnastego roku życia oraz zakazu wstępu dla osób skazanych za przestępstwo popełnione w związku z udziałem w grach lub zakładach wzajemnych. Wprowadzono ograniczenie reklamy gier hazardowych, czyli zlecania i eksponowania treści, poprzez penalizację w przepisach karnych skarbowych zakazanych form zachęcania do udziału w grach hazardowych. Wprowadzono zakaz gry w pokera między graczami w kasynach poza turniejami organizowanymi w tych kasynach, co ma zapobiec legalizowaniu przepływów finansowych między graczami, którzy umawiają się na określony przebieg gry. Wreszcie, utworzono fundusz rozwiązywania problemów hazardowych w celu finansowania działań profilaktycznych i terapeutycznych.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#JacekKapica">Po drugie, kolejnym obszarem ważnych zmian jest skuteczne zwalczanie działalności nielegalnej i zwiększenie pewności gospodarczej podmiotów legalnie prowadzących działalność. I tutaj można wymienić wprowadzenie restrykcyjnych kar administracyjnych w wysokości 100% przychodu dla podmiotów urządzających gry nielegalnie; uprawnienie Służby Celnej do realizacji działań rozpoznawczych mających na celu ujawnianie przestępstw i przestępstw skarbowych oraz stworzenie podstawy do aktywnej współpracy w wykonywaniu działań operacyjnych z innymi uprawnionymi służbami: z Policją, Wywiadem Skarbowym i Strażą Graniczną. I wreszcie, wprowadzono uprawnienie do realizacji działań operacyjnych przez Policję i Wywiad Skarbowy, mających na celu ujawnianie nielegalnych gier bez względu na kwotę uszczuplenia.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#JacekKapica">Kolejnym istotnym obszarem jest również dostosowanie systemu podatkowego w odniesieniu do kosztów i efektywności prowadzenia działalności w obszarze gier. I tutaj jest określenie wyższych stawek podatkowych dla organizacji wszystkich gier hazardowych, z wyjątkiem objętych monopolem państwa, i określenie wyższej opłaty, 1 miliona zł, za udzielenie koncesji na prowadzenie kasyna. Odpowiadając na państwa pytania, pewnie też jeszcze uszczegółowię tę krótką charakterystykę.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o dochody z gier, to szacujemy, że w tym roku dochody z podatku od gier będą na poziomie 1,5 miliarda zł. Prawie tyle wynoszą te dochody za rok ubiegły, przyrost jest na poziomie mniej więcej 10% z roku na rok. Szacujemy, że 30% grających na automatach o niskich wygranych w salonach gier w miarę ograniczania dostępu przeniesie się do innych lokalizacji. Biorąc pod uwagę podwyżkę podatku od automatów o niskich wygranych, podwyżkę podatku ryczałtowego, z dzisiejszych 180 euro do 2 tysięcy zł, czyli 460 euro, szacujemy, że z tego tytułu, jak również z tytułu podwyższenia podatków dla kasyn i salonów gier, uzyskamy dodatkowe dochody. Szacujemy, że te dochody w przyszłym roku będą o 600 milionów większe i z roku na rok ta nadwyżka będzie nam się zmniejszała o 100 milionów zł. W konsekwencji w roku 2014 czy 2015 poziom dochodów będzie taki, jak w roku ubiegłym czy w tym roku. W związku z tym osiągamy cel społeczny poprzez ograniczenie, jak również cel fiskalny - dodatkowe dochody w najbliższych kilku latach.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#JacekKapica">W tej chwili funkcjonuje w Polsce dwieście osiemdziesiąt sześć salonów gier, w których średnio zatrudnionych jest piętnaście osób, czyli możemy powiedzieć, że w perspektywie najbliższych kilku lat to ograniczenie funkcjonowania salonów dotknie trochę ponad cztery tysiące osób, między cztery tysiące a cztery i pół tysiąca osób. Jeśli chodzi o automaty o niskich wygranych, to funkcjonuje sześćdziesiąt pięć firm operujących tymi automatami. Ale proszę mieć na uwadze, że automaty mogą być lokalizowane tylko w punktach usługowych, handlowych i gastronomicznych. Te automaty są dodatkiem do podstawowej działalności. W związku z tym likwidacja dwudziestu siedmiu tysięcy punktów nie będzie się wiązała, w każdym razie nie powinna, z ograniczeniem działalności gospodarczej w sferze handlowej, gastronomicznej czy usługowej. Oczywiście można powiedzieć, że w tych sześćdziesięciu pięciu firmach również pracują serwisanci, no i ci serwisanci nadal będą mieli zajęcie, choć przy ograniczonym rynku, jak również przy serwisowaniu automatów funkcjonujących w kasynach.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#JacekKapica">Szacuje się w badaniach... Niestety w Polsce nie prowadzi się badań dotyczących uzależnień od hazardu, bo też do tej pory nie były na to przeznaczane środki, stąd w projekcie ustawy zapis o utworzeniu Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych, który ma przeznaczać środki na profilaktykę i działania terapeutyczne, ale również informacyjne i badawcze. W Polsce tysiąc sto sześćdziesiąt dziewięć osób jest hospitalizowanych w wyniku trwałego uzależnienia od hazardu. To jest wierzchołek góry lodowej. Z badań, które przeprowadzono w Szwecji, wynika, że spośród młodzieży między piętnastym a dwudziestym piątym rokiem życia 5–7% populacji jest uzależnionych od hazardu.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#JacekKapica">W wyniku wprowadzenia tej ustawy i zmian w ustawie o Służbie Celnej do rozdziału 6 tej ustawy, zatytułowanego „Szczególne uprawnienia Służby Celnej”, dodajemy przepisy art. 75b i 75c. To jest rozdział określający, jak sama nazwa wskazuje, szczególne uprawnienia, czyli te, które nie są wykonywane w toku kontroli administracyjnej. Kontrola Służby Celnej, opisana w rozdziale 3 w art. 32, wskazuje, że w toku czynności kontrolnych funkcjonariusze mogą również filmować, rejestrować. W tym przypadku dotyczy to jednak szczególnych uprawnień, takich jak posiadanie broni, jak używanie środków przymusu bezpośredniego, jak obserwacja i rejestracja w miejscach publicznych, przy czym jest to obserwacja i rejestracja niejawna. Zapisy są tu adekwatne do tych, które są w ustawach o Policji i Straży Granicznej czy wywiadzie skarbowym. W toku dyskusji międzyresortowych w porozumieniu z ministrem sprawiedliwości oraz ministrem spraw wewnętrznych i administracji usunęliśmy zapis, że jest to obserwacja niejawna bez dookreślania, gdzie ona może być prowadzona, ze względu na to, że powstałaby wątpliwość, czy tego rodzaju obserwacje można stosować również w miejscu niepublicznym, w mieszkaniu. Dlatego zastosowany został zapis taki jak gdzie indziej, że tego rodzaju czynności podejmuje się w miejscach publicznych. Wiadomo przecież, że nawet nielegalne gry hazardowe muszą być organizowane w miejscu, do którego docierają zainteresowane osoby, a więc w miejscu do pewnego stopnia publicznym lub w okolicach miejsca publicznego. Wobec tego można będzie tego rodzaju czynności realizować. Ponadto w art. 75c stworzono podstawy prawne do współpracy z innymi służbami na wypadek, gdyby zachodziła taka potrzeba, a te czynności były niewystarczające, także do podejmowania działań operacyjnych, kontroli operacyjnej wraz z innymi uprawnionymi służbami.</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#JacekKapica">Dopłaty. Jak państwo może pamiętają, w sierpniu w tej izbie procedowaliśmy zmianę ustawy o Służbie Celnej i tam była mała zmiana ustawy o grach i zakładach wzajemnych. Chcieliśmy w Ministerstwie Finansów uporządkować kompetencje w zakresie obszaru gier i zakładów, ponieważ były one przyporządkowane różnym jednostkom. Były przyporządkowane, tak jest dzisiaj i tak pozostanie, ministrowi finansów, ale zezwolenia na urządzanie części gier wydawał dyrektor izby skarbowej, podatek od gier pobierał naczelnik urzędu skarbowego, kontrolę gier wykonywał naczelnik urzędu celnego, co osłabiało kontrolę i nadzór organów państwa nad tym rynkiem, a na pewno ograniczało możliwości egzekwowania prawa. Minister finansów zdecydował się wykorzystać możliwości i potencjał działania Służby Celnej, zintegrować te kompetencje w tej jednej administracji, i nie tworzyć, tak jak to jest w niektórych krajach, żadnej wyodrębnionej administracji do kontroli i nadzoru nad rynkiem gier.</u>
          <u xml:id="u-40.12" who="#JacekKapica">Dlaczego naczelnik urzędu celnego i dyrektor izby celnej? Organem podatkowym w zakresie postępowania jest naczelnik urzędu celnego, ale jednostką rozliczającą w sposób finansowo-księgowy jest dyrektor izby celnej. To pozwala nam w mniejszym stopniu angażować siły i środki na czynności finansowo-księgowe, czynności rozliczeń, i nie budować w każdym urzędzie celnym wydziałów rozliczeń podatków i ceł. Tak to jest w przypadku rozliczeń i ceł, i podatków, że postępowanie w pierwszej instancji prowadzi naczelnik urzędu celnego, dyrektor izby celnej w drugiej instancji, ale podatki i cła rozlicza się tylko w izbie celnej, czyli w jednostce finansowo-księgowej.</u>
          <u xml:id="u-40.13" who="#JacekKapica">Przepisy dotyczące egzekucji pełnoletności uczestników gier w przypadku salonów i automatów o niskich wygranych są zawarte w przepisach przejściowych, ponieważ jest to okres przejściowy. Jest tam jednoznacznie określone, że w przypadku pierwszego ujawnienia takiej osoby grającej na automatach czy w salonie to jest kara wykroczenia, natomiast w przypadku drugiego ujawnienia - cofnięcie zezwolenia. System kar został dosyć restrykcyjnie ustawiony. W przypadku urządzania gier bez zezwolenia, nielegalnie, osoba organizująca je traci sto procent przychodów, za użytkowanie automatów o niskich wygranych grozi kara administracja w wysokości 12 tysięcy zł, co odpowiada sześciomiesięcznemu podatkowi od tego automatu. Uczestnik nielegalnie organizowanej gry traci sto procent dochodu uzyskanego z tej gry. Jednocześnie pozostają kompetencje zapisane w kodeksie wykroczeń, o czym mówiliśmy, ponieważ jest to podstawa do działania Policji i Straży Miejskiej. Chodzi o to, aby w takich sytuacjach lokalnych, kiedy urządza się grę w trzy karty, kiedy nie działają organy podatkowe czy Służba Celna, które mogą stosować kodeks karny skarbowy, można było ścigać urządzanie nielegalnych gier hazardowych.</u>
          <u xml:id="u-40.14" who="#JacekKapica">Poprosiłbym pana ministra Berka o uzupełnienie wypowiedzi o kwestie legislacyjne. Ja pozostaję oczywiście do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BogdanBorusewicz">Dobrze, może zrobimy tak, Panie Ministrze, że pytania będą kierowane do pana, a jeżeli będą miały charakter prawny, to poprosimy potem pana ministra Berka. Dobrze?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#BogdanBorusewicz">Najpierw merytoryczne pytania do pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: To ja wezmę teczkę.)</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#BogdanBorusewicz">Proszę, niech pan weźmie teczkę.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#BogdanBorusewicz">Chwila przerwy.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: Już jestem, przepraszam.)</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Skurkiewicz, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Panie Ministrze, dwa pytania. Czy prawdą jest, że w ciągu ostatnich dwóch lat liczba automatów o niskich wygranych wzrosła w naszym kraju o 100%?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#WojciechSkurkiewicz">Drugie pytanie. O ile zmniejszona zostanie do roku 2010 liczba punktów, w których prowadzona jest działalność hazardowa, a w tym automatów o niskich wygranych? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Krajczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#NorbertKrajczy">Panie Marszałku, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#NorbertKrajczy">Ja też mam dwa pytania Jedno już zadałem panu senatorowi sprawozdawcy. Chodziło o to, dlaczego w art. 75b zniknęło słowo „niejawne”. O to pytają celnicy, celnicy proszą nas, żeby to pytanie zadać.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#NorbertKrajczy">Pytanie drugie dotyczy kontroli, o których mowa w art. 36 ust. 2 ustawy o Służbie Celnej, to znaczy tych które mogą być wykonywane na podstawie okazywanej legitymacji służbowej i upoważnienia. Stare upoważnienia utraciły ważność, a funkcjonariusze z niewiadomych przyczyn do dnia dzisiejszego nie otrzymali nowych. I do tego właśnie mam pytanie. Proszę mi objaśnić, na jakiej podstawie są przeprowadzane kontrole z art. 36 ust. 2 ustawy o Służbie Celnej. Jakimi dokumentami obecnie legitymują się funkcjonariusze wykonujący te kontrole? Czy podmioty objęte kontrolą mogą skutecznie uniemożliwić przeprowadzenie czynności kontrolnych? Czy brak ważnego dokumentu nie zostanie wykorzystany do formalnego podważenia wyników kontroli na przykład w razie oszustwa podatkowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#JacekKapica">Automaty o niskich wygranych zostały zalegalizowane w roku 2003. Wtedy funkcjonowały tysiąc trzysta trzydzieści trzy automaty, w roku 2004 zarejestrowano ich dziesięć tysięcy trzysta dziewięć. Jeżeli mamy liczyć procentowo, to można mówić o wzroście o 1000%. W roku 2005 było ich dwadzieścia cztery tysiące pięćset, co daje wzrost o 135%, w 2006 - trzydzieści cztery tysiące dziewięćset, wzrost o 40%, w 2007 - pięćdziesiąt tysięcy sześćset, wzrost o 42%, w 2008 - siedemdziesiąt pięć tysięcy sześćset, wzrost o 50%. Tu, myślę, nie chodzi o to, jaki jest wzrost w ostatnich dwóch latach, tylko o skalę przyrostu w ostatnich sześciu latach. Automaty są rejestrowane i każdy prawidłowo certyfikowany automat, każdy, który spełnia wymogi formalne, musi zostać zarejestrowany. Stąd dzisiaj mamy taką skalę problemu. To są automaty zarejestrowane, czyli te, które posiadają świadectwo badania. Jeśli idzie o eksploatowane, to jest ich czterdzieści dziewięć tysięcy. Według naszych szacunków na polskim rynku moglibyśmy oczekiwać pojawienia się nawet stu pięćdziesięciu tysięcy automatów w ciągu najbliższych dwóch lat, a więc jest najwyższy czas, aby zareagowały organy państwa. W Niemczech funkcjonuje dwieście pięćdziesiąt tysięcy, w Hiszpanii dwieście dwadzieścia tysięcy automatów. Skoro dzisiaj jest to skala dostrzegana publicznie, to myślę, że to jest ten najbardziej odpowiedni czas na zareagowanie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wygaszanie, czyli zakończenie funkcjonowania, zezwoleń na automaty o niskich wygranych i zezwoleń na salony gier, to trzeba powiedzieć, że w tej chwili wydanych jest pięćset dwadzieścia zezwoleń. Jedno zezwolenie obejmuje mniej więcej dziewięćdziesiąt punktów automatów, Tak więc w przyszłym roku zostaną wygaszone, przestaną być aktywne sto cztery zezwolenia na około dziesięć tysięcy automatów, w roku 2011 - sześćdziesiąt zezwoleń na pięć tysięcy dwieście automatów, w roku 2012 - sześćdziesiąt pięć zezwoleń na pięć tysięcy sześćset automatów, w 2013 - sześćdziesiąt cztery zezwolenia na pięć tysięcy czterysta automatów, w 2014 - sto szesnaście zezwoleń na dziesięć tysięcy automatów, w roku 2015 - sto jedenaście zezwoleń na dziesięć tysięcy sześćset automatów. My rejestrujemy zezwolenia, natomiast ta liczba automatów to liczba przybliżona. W jednym punkcie średnio jest... Mamy dwadzieścia siedem tysięcy punktów i czterdzieści dziewięć tysięcy automatów, czyli w jednym punkcie są mniej więcej dwa automaty. Wygaśnięcie zezwoleń na salony gier będzie miało następujący przebieg: w roku 2010 - dwadzieścia dwa zezwolenia, czyli dwadzieścia dwa salony, bo jedno zezwolenie to jeden salon, w roku 2011 - piętnaście, w roku 2012 - siedemdziesiąt sześć, w roku 2013 - czterdzieści cztery, w roku 2014 - sześćdziesiąt dziewięć, w roku 2015 - pięćdziesiąt sześć, w roku 2016 - cztery. Obecnie funkcjonuje dwieście osiemdziesiąt sześć salonów.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#JacekKapica">Kiedy pracowaliśmy nad projektem, wpisaliśmy do ustawy o Służbie Celnej niejawne nadzorowanie, ale tylko w zakresie karnym skarbowym. Realizacja tego niejawnego nadzorowania była obwarowana uzyskaniem zgody sądu na realizację takich czynności, ale jednocześnie nie było tam dookreślone, że tego rodzaju działania są realizowane tylko w miejscach publicznych. W związku z tym można było domniemywać, że one są realizowane również w miejscach prywatnych, również w mieszkaniach, i z tego wynikało wprowadzenie kontroli i wyrażania zgody przez sąd. Ponieważ w toku konsultacji z ministrem sprawiedliwości i ministrem spraw wewnętrznych i administracji wyjaśniliśmy, że byłby to precedens, bo inne służby na ten typ działań nie uzyskują zgody sądowej, gdyż jest to działanie jakby przed działaniami operacyjnymi, stąd dookreśliliśmy szerszy katalog przestępstw i przestępstw skarbowych, w których mogą być realizowane te działania, ale jednocześnie wskazaliśmy, że mogą być to działania w miejscach publicznych. Proszę być pewnym, że będą to działania, zarówno jawne, jak i niejawne, powiedziałbym nawet, że przede wszystkim działania niejawne, bo działania jawne wynikają z innego przepisu, co wskazałem, wynikają one z realizacji kontroli administracyjnej... Jednocześnie wskazaliśmy, że dyrektor zarządza tego typu obserwacje, a w przypadku, kiedy zgromadzono materiały, które nie będą wykorzystane w dalszym postępowaniu, te materiały podlegają zniszczeniu.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#JacekKapica">Pragnę państwa zapewnić, że upoważnienia w izbach celnych są. Ta zmiana wynikała z faktu, że wraz z wejściem w życie 31 października ustawy o Służbie Celnej musieliśmy wprowadzić cały katalog rozporządzeń wykonawczych, również rozporządzenie w zakresie upoważnień, i poprzednie straciły ważność. Nawet jeżeli gdzieś się zdarzyło, że upoważnienia były w terminie późniejszym, to i tak funkcjonariusze Służby Celnej mogą wykonywać kontrole na legitymację. W przypadku, kiedy zachodzi konieczność dostarczenia takiego upoważnienia, jest siedem dni na dostarczenie upoważnienia organowi kontrolnemu, a w przypadku, kiedy byłaby to kontrola na legitymację i nastąpiłoby ujawnienie przestępstwa, to nie dostarcza się upoważnienia, bo wtedy po prostu wszczyna się postępowanie karne skarbowe i to jest kontrola tylko i wyłącznie na legitymację. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#komentarz">(Senator Wojciech Skurkiewicz: Panie Marszałku, czy ja mogę tylko króciutko zapytać? Już nie będę zadawał więcej pytań.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Panie Ministrze, w związku z tym, co pan powiedział, rodzi się jeszcze jedno pytanie. Czy od momentu pojawienia się informacji medialnych o tak zwanej aferze hazardowej czy też później o samej konferencji pana premiera poświęconej podejmowanym działaniom zmierzającym do ograniczenia hazardu w naszym kraju, były wydawane jakiekolwiek zezwolenia na prowadzenie tego typu działalności? Czyli czy były one wydawane w ciągu tego ostatniego miesiąca? Czy od momentu, kiedy rozpoczęła się ta procedura legislacyjna w rządzie, były wydawane zezwolenia na prowadzenie tego typu działalności? Wiadomo, że od 1 stycznia to wszystko będzie koncesjonowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#BogdanBorusewicz">Pan senator Gruszka, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#TadeuszGruszka">Chciałbym wrócić do pytania, które senatorowi sprawozdawcy zadał pan senator Ryszka. Przepisy przejściowe... Bo padło pytanie, jak będą uregulowane sankcje wobec salonów gier. Wskazał pan minister, że to jest w przepisach przejściowych. Nie znalazłem tam kar adekwatnych do tego, o czym obecnie wprowadzane przepisy będą mówiły, to znaczy tego, że dwukrotne stwierdzenie będzie skutkowało pozbawieniem koncesji. Nie ma tego, przynajmniej ja teraz tak na szybko tego nie znalazłem. To pierwsze pytanie, związane z tym pytaniem, które już padło.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#TadeuszGruszka">A drugie moje pytanie jest takie. Co było powodem tego, że przedstawiono nam ustawę, która liczy sześćdziesiąt trzy strony... Senat otrzymał to dziś rano, praktycznie jesteśmy częściowo z tym zapoznani, bo trudno, żeby dogłębnie poznać ten materiał. Co było powodem zamieszczenia wszystkich uregulowań w tej nowej ustawie, tego, że nie pokuszono się na przykład o nowelizację, która by wprowadzała tylko te dwa elementy, ważne z punktu widzenia kończącego się roku? Mam na myśli wprowadzenie stawek podatkowych i likwidację wydawania kolejnych koncesji i zezwoleń. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#BogdanBorusewicz">I pani senator Fetlińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JaninaFetlińska">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JaninaFetlińska">Panie Ministrze, czy rząd rozważał, jak sfinansować leczenie uzależnienia od hazardu? Dostępność hazardu jest duża, wobec czego coraz większa jest liczba uzależnionych od hazardu. Pan podał liczbę dwustu pięćdziesięciu osób i mówił, że to jest wierzchołek góry lodowej. Czytałam, że to jest tysiąc osób i więcej, dane są różne, myślę, że w zależności od tego, czy tę statystykę prowadzi policja, czy też służba zdrowia. I teraz mamy taką sytuację, że Narodowy Fundusz Zdrowia ma deficyty, nie jest w stanie sfinansować w grudniu świadczeń, przynajmniej niektóre oddziały, mamy kłopoty z zakupem szczepionek, a świadomie produkujemy przyszłych uzależnionych od hazardu. Czy Ministerstwo Finansów albo rząd rozważał, ażeby wpisać jakiś podatek od dochodów z hazardu, podatek od hazardu od razu z przeznaczeniem na leczenie uzależnionych od hazardu? Dlaczego społeczeństwo ma finansować leczenie z uzależnienia od hazardu, skoro mamy miejsce, gdzie się to uzależnienie tworzy? To z tego miejsca powinny płynąć środki na leczenie. Wydaje mi się, że to byłoby najbardziej sprawiedliwe, jeśli już dopuszczamy świadomie do takiej choroby. To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#JaninaFetlińska">I drugie pytanie, już może krótsze. Jeżeli w kasynie znajdzie się osoba poniżej osiemnastu lat, to kto ponosi konsekwencje? I jak można je wyciągnąć, jaki jest system penalizacji? Bo ja tego się nie doczytałam, ale też nie miałam czasu, może czegoś nie zauważyłam. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#JacekKapica">W momencie opublikowania założeń do ustawy organy prowadzące postępowania dostały wskazanie, powiedziałbym, bo są one niezależne w prowadzeniu postępowań, aby nie kończyć tych postępowań. Organ ma sześć miesięcy na przeprowadzenie postępowania. Procedujemy nad tą ustawą w takim tempie dlatego, aby ograniczyć występowanie sytuacji, w której organ będzie musiał wydać zezwolenie albo w sposób nieuprawniony przedłużać to zezwolenie. Na pewno, pragnę o tym państwa zapewnić, wraz z ujawnieniem, opublikowaniem planów rządu dotyczących delegalizacji automatów o niskich wygranych i salonów gier żadne zezwolenie nie zostało wydane. Organ, tak jak mówię, ma sześć miesięcy i po wejściu w życie tej ustawy, na mocy przepisów zawartych w przepisach przejściowych, postępowania o wydanie zezwolenia są umarzane.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o funkcjonowanie przepisów przejściowych, to pan minister Berek do tego się odniesie.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#JacekKapica">Pragnę państwu również wyjaśnić, że ta nowelizacja miała na celu kompleksowe uregulowanie funkcjonowania rynku gier. Nie chcieliśmy się odnosić tylko do kwestii stawek i delegalizacji hazardu ulicznego w perspektywie kilku lat poprzez niewydawanie zezwoleń czy zmianę koncesji. Ta ustawa realizuje i cel fiskalny, i cel społeczny. Trudno było dokonać tak głębokiej nowelizacji obecnej ustawy i dlatego powstała ustawa zupełnie nowa. Wprowadziliśmy do niej między innymi finansowanie profilaktyki i terapii uzależnień. Leczenie psychiatryczne w związku z uzależnieniami przeszło tysiąca osób, jakie trwa dzisiaj, jest finansowane z Narodowego Funduszu Zdrowia. System finansów publicznych opiera się na tym, że podatki są gromadzone i dzielone na dochody w zależności od potrzeb i w zależności od możliwości. Nie ma takiego założenia, że uzależnionych od alkoholu leczymy ze środków z podatku od alkoholu, a ofiary wypadków - z podatku od wypadków. Zasada kształtująca finanse publiczne mówi, że wszystkie podatki są gromadzone i dzielone na dochody, a nie że budujemy sobie szufladki czy oddzielne przegródki, z których finansujemy realizację konkretnych celów. Utrzymaliśmy to, co było, czyli finansowanie Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej oraz Funduszu Promocji Kultury z dopłat od części gier, które podlegają monopolowi, i stworzyliśmy fundusz leczenia uzależnień, również po to, żeby były pieniądze właśnie na profilaktykę, na przedstawianie problemów związanych z hazardem.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o osoby poniżej osiemnastego roku życia, to w kasynach funkcjonuje obecnie system rejestracji gości, w związku z tym nie powinno być takiej sytuacji, że do kasyna wpuszcza się osobę poniżej tego osiemnastego roku życia. Chcemy ten system rozszerzyć również na funkcjonujące salony, mimo że one w pewnej perspektywie będą, że tak powiem, wygaszane. Jest to przepis techniczny, zawarty w nowelizacji tej ustawy, która będzie musiała podlegać notyfikacji Unii Europejskiej i zacznie funkcjonować dopiero po sześciu miesiącach od daty ogłoszenia. Sankcje są stosowane zarówno w stosunku do kasyn, jak i do salonów oraz punktów z automatami o niskich wygranych. W przypadku ujawnienia tam osoby poniżej osiemnastego roku życia na prowadzącego i nadzorującego taki punkt jest nakładany mandat, a w przypadku drugiego ujawnienia zostaje cofnięte zezwolenie czy koncesja. W kasynach nie zdarza się, że podczas kontroli ujawnia się osoby poniżej osiemnastego roku życia, właśnie ze względu na rejestrację gości. Tego rodzaju przypadki miały miejsce w punktach z automatami o niskich wygranych i w salonach. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Zbigniew Romaszewski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Andrzejewski, a potem pan senator Ortyl... Przepraszam, pan senator Skorupa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Ministrze, prosiłbym, żeby pan, opierając się na tej nowej ustawie, wskazał mechanizmy i procedury zapewniające szczelność notyfikacji przychodów kasyn, a tym samym - szczelność notyfikacji przychodów do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PiotrAndrzejewski">Czy i w jakim zakresie... Dlaczego tu nie są przewidziane na przykład kasy fiskalne, które by uszczelniały tę notyfikację przychodów kasyn, a tym samym - należności na rzecz budżetu? To jest podstawowe pytanie.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PiotrAndrzejewski">Pytanie kolejne. Nie bardzo mnie zadowala to, co powiedział pan senator sprawozdawca odnośnie do ustanowienia w ramach praworządności jednego... Jeżeli chodzi o dopłaty, to nie domniemywa się tu kompetencji innego organu fiskalnego poza wskazanym w tej ustawie czy w innych ustawach. Nie ma tu mowy ani o kontroli skarbowej, ani o wywiadzie. Proszę wyjaśnić mechanizm tych dopłat. I dlaczego w sprawie podatku od gier jako właściwe organy przewidziane są w art. 81 tylko i wyłącznie - podkreślam: tylko i wyłącznie - urzędy celne i dyrektorzy izb celnych? Przecież to nie jest element transgraniczny, tylko element wewnętrznego fiskalnego pozyskiwania środków do budżetu. Nie bardzo to rozumiem. I to są moje pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze pan senator Skorupa, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#TadeuszSkorupa">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#TadeuszSkorupa">Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#TadeuszSkorupa">Na posiedzeniu 29 lipca zadałem panu kilka pytań, między innymi na temat możliwości budowy centrum hazardowego na wzór tych w Stanach Zjednoczonych: Las Vegas czy też Atlantic City. Teraz pytam, czy podczas tworzenia tej ustawy rząd brał pod uwagę możliwość budowy takiego centrum, jak w Stanach Zjednoczonych, czy też rząd ma dopiero zamiar nad tym popracować. Pojawiają się już bowiem informacje, że takie centrum hazardowe ma powstać w strefie rosyjskiej, w Królewcu. Co się stanie, gdy takie centra hazardowe powstaną jeszcze na przykład po stronie słowackiej czy też za Odrą i Bugiem, a w naszym kraju czegoś takiego nie będzie? Jakie straty poniesie budżet państwa, jeżeli będziemy otoczeni centrami hazardowymi zlokalizowanymi tuż za granicami naszego kraju?</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Trzeba będzie załatwiać wizę...)</u>
          <u xml:id="u-58.4" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-58.5" who="#TadeuszSkorupa">Drugi problem, jaki chciałbym tu poruszyć, to kwestia tych trzech kart. Ja w trzy karty nie grywam, ale każdy z nas tutaj chyba oglądał przygody Franka Dolasa i jest dobrze zorientowany, na czym polega ta gra. I myślę, że nie tylko w Zakopanem, ale w każdym zakątku Polski jest to gra bardzo popularna, dająca możliwość oszukania ludzi. Pan jest dobrze zorientowany w tej sprawie...</u>
          <u xml:id="u-58.6" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-58.7" who="#TadeuszSkorupa">...więc jeżeli mógłby pan przedstawić nam, tak mniej więcej, jak ten problem wygląda w skali państwa, to bym się bardzo cieszył.</u>
          <u xml:id="u-58.8" who="#TadeuszSkorupa">Panie Marszałku, mam jeszcze jedno pytanie. W jakim terminie pan minister powinien odpowiedzieć na pytanie senatora? Zadałem pytanie 29 lipca i do tej pory nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-58.9" who="#komentarz">(Głos z sali: Las Vegas...)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#JacekKapica">Co do kasyn, firmy organizatorzy gier mają określone dokumenty i są obowiązani stosować rejestrację finansową. Zgodnie z przepisami obowiązuje ich rejestracja wymiany żetonów w kasie kasyna, jak również prowadzenie rejestrów zamknięcia i otwarcia stołu. Nie mamy tu do czynienia z klasyczną sprzedażą ani usługą, tylko tak naprawdę z wymianą pieniędzy na żetony i stratą finansową gracza w wyniku gry, czyli tym, co gracz pozostawił w automacie bądź na stole. Otwarcie automatu i wyjęcie z niego kasety jest rejestrowane w księgach finansowych prowadzącego salon czy kasyno. Te księgi podlegają kontroli służby celnej i mają status dokumentów księgowych, których rzetelność również jest wymagana. W przypadku automatów jest jeszcze licznik, rejestrujący zarówno liczbę gier, jak i ilość wrzuconych czy przyjętych środków finansowych. Tu kasa fiskalna nie jest stosowana w żadnym z tych krajów, w których ocenialiśmy funkcjonowanie systemu urządzenia gier.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#JacekKapica">Dopłaty są pobierane tylko od gier liczbowych oraz loterii pieniężnych organizowanych przez totalizator sportowy. I do tej pory totalizator sportowy bezpośrednio zasilał fundusz kultury fizycznej i fundusz sportu. Relacje dopłat zrealizowanych do tych pobranych były dotąd poza jakąkolwiek kontrolą. Domniemywamy, że spółka prawa handlowego pod nadzorem ministra Skarbu Państwa rzetelnie realizuje ten obowiązek, jednak minister finansów, chcąc być pewnym i jednocześnie realizując swoje zadania, stwierdził, że jeżeli są to fundusze ministra kultury i ministra sportu, to te dopłaty będą pobierać organy podatkowe. Urząd celny też jest organem podatkowym, bo pobiera podatek akcyzowy. To nie jest już ten klasyczny organ celny w rozumieniu tylko prawa celnego. On również będzie miał prawo kontrolowania prawidłowości wywiązywania się z tego obowiązku przez Totalizator Sportowy. Totalizator Sportowy jest jednym z uczestników rynku i akurat ma status spółki prawa handlowego, której właścicielem jest Skarb Państwa, co nie znaczy, że nie powinna ona podlegać takim samym regułom kontroli i organizacji rynku gier, jak inni uczestnicy tego rynku. Urzędy celne, jak już nadmieniłem, w swym zakresie kompetencji mają dużo więcej niż tylko cło. To jest podatek akcyzowy i obrót wyrobami akcyzowymi w skali Unii Europejskiej i poza. To jest część wspólnej polityki rolnej i obrót towarami podlegającymi dopłatom wspólnej polityki rolnej i kontroli z tego tytułu. Wcześniej, od 2003 r., urzędy celne kontrolowały nielegalne urządzanie gier na automatach o niskich wygranych, jednak tak naprawdę była trudność ze zidentyfikowaniem prawidłowości deklarowanych przychodów - tych, które są rejestrowane przez liczniki automatu, i tych, które są deklarowane w sprawozdaniach. Zryczałtowany podatek od gier pobiera urząd skarbowy. Najgorsze, co może być, dla organów państwa jest takie pomieszanie kompetencji, bo wtedy również informacja nie jest zbierana w jednym miejscu i kilka organów jest kompetentnych, każdy w innym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o centra hazardowe, to pragnę pana senatora zapewnić, że celem polskiego rządu nie jest konkurowanie o atrakcyjność lokalizacji centrów hazardowych. Tak więc, jeżeli takowe powstanie w Kaliningradzie, w Królewcu, to na pewno takie nie powstanie w Olsztynie. Założeniem tej ustawy jest ograniczenie funkcjonowania ośrodków gier, kasyn oraz, w pewnej perspektywie, znikanie z naszych ulic automatów i salonów gier. A oczywiście w Unii Europejskiej jest swoboda przepływu osób, w związku z czym, jeżeli coś takiego powstanie poza naszymi granicami państwa, obywatele będą mieli prawo się tam przemieszczać. Ale celem polskiego rządu nie jest konkurowanie o rozwój centrów hazardowych.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#JacekKapica">Jeżeli nie odpowiedziałem panu senatorowi, to przepraszam. Pewnie mi to umknęło, a pracownicy nie przekazali mi tej informacji. Sprawdzę stenogram z tamtego posiedzenia i spróbuję odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#JacekKapica">Co do gry w trzy karty to pewnie jest tak, że w takich miejscach, jak bazary czy giełdy samochodowe, organizuje się tego rodzaju gry. My koncentrujemy się na poważniejszych sprawach, związanych z organizacją gier hazardowych w trochę większej skali. Ale na każdym bazarze czy każdej giełdzie straż miejska i policja mogą stosować kodeks wykroczeń, w którym nielegalne urządzanie gier hazardowych jest penalizowane. To jest taki obszar, że tu służby lokalne muszą podejmować kontrolę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PiotrAndrzejewski">Przepraszam, Panie Marszałku, ale jeszcze prosiłbym pana ministra o skonkretyzowanie. Pytanie było ogólne, o szczelność. Za niewystarczającą uważam odpowiedź w zakresie sprawozdawczości. Ja tu tej szczelności nie widzę, bo co prawda obrót żetonami i pieniądzem gotówkowym jest objęty księgowością, ale krupier czy kasjer może to wpisać do księgi albo tego nie wpisać. Chodzi mi o automatyczny system rejestracji obrotu żetonami. Można dać jeden żeton i go zaksięgować albo go nie zaksięgować. A przypomnę, że od każdego żetonu jest 25% przy monopolu i 10% w ramach dopłat. Taki jest przychód do budżetu. W związku z tym, gdzie tu jest szczelność? Czy istnieje możliwość eliminacji pozaksięgowego obrotu żetonami i pieniądzem gotówkowym w kasynie gry?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#JacekKapica">Znaczy, w kasynie gry nie ma dopłat. W związku z tym, jeżeli pan senator pyta o to, czy na tym budżet...</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Chodzi o kwestię kontroli.)</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#JacekKapica">W przypadku kasyn jest monitoring audiowizyjny. To jest rejestrowane zarówno tam, gdzie się urządza gry, jak i tam, gdzie wymienia się żetony w kasie. Jest to nagrywane i jest to archiwizowane. W związku z tym jest również możliwość skontrolowania tego, co się działo w międzyczasie, kiedy akurat kontroli nie było, w momencie, gdy rozlicza się kasę.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#JacekKapica">Domniemanie, że ktoś może nie zaewidencjonować przychodu, można przyporządkować każdej działalności gospodarczej. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Tak jest. Właśnie dlatego pytam.)</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#JacekKapica">W kasynie mamy system rejestracji obrazu i chcemy go wprowadzić również w salonie. To nam uszczelni system. Wtedy będziemy w stanie sprawdzić, czy zaewidencjonowano tyle, ile na przykład przeliczono na stole.</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Rozumiem, że nie ma systemu automatycznego rejestrowania.)</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#JacekKapica">Nie, nie ma.</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#JacekKapica">Rejestrowania przychodów czy wydanych...</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Nie. Wydanych żetonów i obrotu między żetonami a pieniędzmi. Nie ma?)</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-62.13" who="#JacekKapica">Jako takiego nie ma. On funkcjonuje tylko w automatach.</u>
          <u xml:id="u-62.14" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Należy postulować, żeby był.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Ortyl, a potem pan senator Wojciechowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WładysławOrtyl">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#WładysławOrtyl">Panie Ministrze, oczywiście ja już o kasy fiskalne nie będę pytał, ale prosiłbym o to, aby pan minister odpowiedział - być może na piśmie, bo to, moim zdaniem, wymaga analizy - czy technicznie jest możliwe, żeby te kasy fiskalne były. Bo odpowiedź pana ministra na pytanie pana senatora Andrzejewskiego była jak gdyby taką obroną pewnego zwyczaju, który panuje. Prawda? Rozumiem, że na pewno jest to jakiś problem. Prosiłbym o odpowiedź na pytanie, czy technicznie jest to możliwe. To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#WładysławOrtyl">Drugie moje pytanie jest takie. Mam szacunek dla pana ministra za postawę, jaką wykazywał w trakcie tego całego negatywnego procesu, który wytworzył się wokół ustawy hazardowej w poprzedniej wersji niż ta, która tu się pojawiła. Chciałbym tylko zapytać, jakie były powody wycofania się pana ministra z kontroli niejawnej w odniesieniu do służb celnych. W tej wersji jest różnica między 6 listopada a po 6 listopada. 10 listopada zwrócił się pan do pana sekretarza Macieja Berka o usunięcie tej niejawności. Ja rozumiem, że etap rozpoznawczy dopuszcza tę niejawność dla służb celnych, ale pamiętajmy o tym, że etap operacyjny też jest niezmiernie ważny. W dziedzinie hazardu ten wyścig techniki i technologii, kto kogo przechytrzy, ciągle trwa. A hazard z samej swej natury żyje w symbiozie ze światem przestępczym. Dlatego myślę, że powinniśmy dbać o to, aby przestępczość była z tego po prostu w jak największym stopniu wyeliminowana. Sądzę, że wszyscy jesteśmy świadomi, iż tylko dlatego, że chcemy to jakoś legalizować i kontrolować, to regulujemy. Bo hazard sam w sobie jest negatywny.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: Panie Marszałku...)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze momencik.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#komentarz">(A więc tak: na pewno nie musimy...)</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Ministrze, może jeszcze pan senator Wojciechowski zada pytanie. Będzie szybciej.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: A, przepraszam bardzo.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#GrzegorzWojciechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#GrzegorzWojciechowski">Dotychczasowa ustawa była bodajże tylko raz kontrolowana przez Najwyższą Izbę Kontroli w zakresie skuteczności samej ustawy i w zakresie problemów, jakie wychodzą w trakcie jej stosowania. Czy problemy, które wyszły podczas kontroli, zostały w jakiś sposób rozwiązane? I czy ta ustawa zapobiega sytuacjom, które wyszły w tejże kontroli NIK? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#GrzegorzWojciechowski">I drugie pytanie, odnośnie do automatów o tak zwanych niskich wygranych. Celowo mówię o tak zwanych niskich wygranych, bo z tego, co wiem i co można było jakiś czas temu przeczytać w prasie, bardzo często software tych automatów jest podmieniany i one tak naprawdę nie są już automatami o niskiej wygranej, bo, niestety, przekraczają ten próg. Według informacji prasowych, jest to dosyć powszechne zjawisko. Jak to wygląda naprawdę? Czy ministerstwu jest znana skala tego zjawiska? I czy ta ustawa, przede wszystkim, jak rozumiem, w okresie tych najbliższych lat, rozwiązuje ten problem lub mu przeciwdziała, a jeśli tak, to w jaki sposób? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JacekKapica">Co do rozpatrywania konieczności instalowania kas fiskalnych - na pewno nie musimy tego rozpatrywać w przypadku automatów. Automat w pewnym sensie ma funkcjonalność kasy fiskalnej, bo rejestruje zarówno wrzucane pieniądze czy żetony, jak i wypłacane.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Jasne.)</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#JacekKapica">Jeżeli mówimy o wpłacie czy wypłacie w celu gry przy stole, to musimy mieć na uwadze to, że będzie musiała to być funkcjonalność, która pozwoli zarejestrować zarówno wymianę gotówki na żetony, jak i z powrotem, żetonów na gotówkę. Przy tym tak naprawdę nie wiemy, który klient kiedy jaką kwotę wymieni. To pozwoli nam ustalić tylko bilans kasy. Prawda? Ale dopuszcza się jeszcze taką możliwość, że gracze wymieniają pieniądze na stole. To funkcjonuje, to normalny zwyczaj podczas gry w kasynie, że w toku gry gracze wymieniają pieniądze na żetony na stole czy obstawiają od razu bezpośrednio gotówkę, wymieniając ją u krupiera. No i tu mamy już kłopot z wprowadzeniem czegoś, co będzie rejestrowało te przychody, tu jest trochę więcej komplikacji.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Też powinno być rejestrowane.)</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#JacekKapica">Ja bym prosił... Jeżeli takie są oczekiwania pana senatora, to odniesiemy się do tego na piśmie, identyfikując zarówno pewne kłopoty czy problemy, jak i ewentualne korzyści płynące z tego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-68.6" who="#JacekKapica">W projekcie ustawy wpisaliśmy w art. 75b kontrolę niejawną Służby Celnej w zakresie spraw karnych skarbowych, przy czym realizacja tych działań miała być podjęta za zgodą sądu. Mogła być realizowana zarówno w miejscach publicznych, jak i w miejscach prywatnych. Jak państwu powiedziałem, w toku dyskusji z ministrem sprawiedliwości i ministrem spraw wewnętrznych zidentyfikowaliśmy sobie problemy i zagrożenia. Problem był taki, że do spraw mniejszej wagi, mniejszej wagi, czyli podejmowania obserwacji, angażowalibyśmy organ sądu. Inne służby do tego typu działań nie angażują sądu, a my tu wpisaliśmy organ sądu ze względu na ochronę prywatności. I zderzyliśmy się tu z problemem angażowania sądu. Drugi element, który nam uzmysłowiono, to niebezpieczeństwo realizowania tego typu obserwacji w miejscach prywatnych. Chodzi o problem związany z legalizacją dokumentów takiego funkcjonariusza, który wejdzie na teren prywatny i jego bezpieczeństwo podczas realizacji przez niego tej czynności. W miejscach prywatnych są to niewątpliwie dużo bardziej skomplikowane działania. Oczywiście istnieje ryzyko, że gdzieś będzie organizowane kasyno, że grupa przestępcza będzie dla określonego grona je organizowała. Jako szef Służby Celnej miałem zaakceptować rozwiązanie, że funkcjonariusz celny - bez uprawnień, bez legalizowania dotyczącego danych osobowych, bez stosownego zabezpieczenia - wejdzie tam celem obserwacji i rejestracji. Uznałem jednak, że lepiej rozszerzyć katalog przestępstw, w przypadku których funkcjonariusze mogą stosować obserwację i rejestrację, ale ograniczyć ją do miejsc publicznych i stworzyć podstawę prawną do realizacji tego razem z innymi służbami. Dzięki temu będziemy mogli robić to samo wraz z nimi, nie tylko za ich pośrednictwem, ale wraz z nimi, z poczuciem bezpieczeństwa wynikającym zarówno z legalizowania działalności danej osoby to realizującej, jak i z tego, że jeśli realizowane będzie to w miejscu prywatnym, które stwarzałoby zagrożenie, to zapewniałoby się odpowiedni poziom bezpieczeństwa funkcjonariuszowi celnemu. Przeprowadziliśmy taką analizę; państwo mogą ocenić, czy to jest właściwe rozstrzygnięcie, czy nie. Przy tym ta obserwacja z art. 75b jest obserwacją niejawną, to znaczy funkcjonariusz występuje bez umundurowania i nie ujawnia tego, że rejestruje, bo nie ma się komu ujawniać, jeżeli to jest w miejscu publicznym. Na pewno możemy powiedzieć, że każdy ośrodek gier jest miejscem publicznym. Możemy mieć do czynienia z taką sytuacją, że te automaty będą przenoszone na zaplecza zakładów gastronomicznych, ale zakład gastronomiczny też jest miejscem publicznym. Kiedy przeprowadziliśmy taką analizę, jako szef służby podjąłem tego typu decyzję.</u>
          <u xml:id="u-68.7" who="#JacekKapica">Jeżeli można... Zaraz skończę, ale było jeszcze pytanie dotyczące Najwyższej Izby Kontroli. Tamte zalecenia Najwyższej Izby Kontroli zostały wykonane. Gdyby nie zostały wykonane, gdyby te zalecenia nie zostały spełnione, to cały czas bylibyśmy w stanie... no, podlegalibyśmy monitorowaniu. Tamte zalecenia były wykonane. Wyciągnęliśmy również wnioski z funkcjonowania tego rynku sprzed 2003 r., kiedy w pewnym sensie mieliśmy do czynienia z tym samym. Wtedy automaty o niskich wygranych nie były dopuszczone, ale funkcjonowały w szarej strefie. Stąd taka troska o to, żeby te przepisy były rygorystyczne i szczelne, żeby nie można było sobie organizować gier na urządzeniach komputerowych. Co do automatów o niskich wygranych, to mogę przyznać, że faktycznie jest tak - trudno ocenić, jaka jest tu skala - że automaty o niskich wygranych mają funkcję kumulacji i przekraczania stawek. Dlatego w kwietniu 2008 r. podjęliśmy inicjatywę dotyczącą zmiany rozporządzenia o zasadach rejestracji, certyfikacji i wymaganiach technicznych automatów do gier. To rozporządzenie ze względu na to, że jest przepisem technicznym, musiało być notyfikowane w Unii Europejskiej. Weszło ono w życie w lutym tego roku i od lutego tego roku zarejestrowano ledwie dwieście automatów. Wobec tego już państwo widzą, jaka jest skala zmniejszenia, jeżeli tworzymy dobre przepisy do stawianych ustawą wymagań. Z kolei w wyniku prac w Sejmie wprowadzono przepis, że jeżeli organ kontroli zidentyfikuje automat o niskich wygranych, który przekracza stawkę gry bądź wygraną, to ujawnienie tylko tego jednego automatu wystarczy do cofnięcia zezwolenia. Taka poprawka została w Sejmie przyjęta i będzie stosowana. Wystarczy jeden automat, żeby cofnąć całe zezwolenie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Piotrowicz, a potem pan senator Szewiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#StanisławPiotrowicz">Panie Ministrze, co prawda niektóre pytania dotykały już tej problematyki, ale nie usłyszałem jednoznacznej dla mnie odpowiedzi. Proszę wybaczyć treść pytania, ale z uwagi na krótki czas nie byłem w stanie przeanalizować osobiście ustawy. Zaniepokoił mnie jednak artykuł w jednym z dzienników ogólnopolskich, który informował o tym, że oto celnicy wyprowadzani są z salonów gier, z kasyn. Celnicy zostali oddelegowani do tychże salonów ustawą w 2001 r. A zatem, mimo że godzę się z tym, że ustawa zmierza we właściwym kierunku - chodzi o ograniczanie liczby punktów, w których hazard może się odbywać, oraz pewne próby zmierzające do uszczelnienia systemu podatkowego i celnego - niepokoi mnie to, dlaczego akurat teraz, mocą tej ustawy, rezygnuje się z oddelegowania celników do pełnienia służby w tych punktach, w których będą odbywać się gry hazardowe. Tym jestem zaniepokojony. Wiadomo, że zazwyczaj w szczegółach kryje się cała istota sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, pan senator Szewiński.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#komentarz">(Senator Andrzej Szewiński: Dziękuję, Panie Marszałku. Panie Ministrze...)</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#komentarz">(Senator Stanisław Piotrowicz: Jeszcze raz podkreślę, że chodzi mi o to, jakie pobudki spowodowały zrezygnowanie z pracy funkcjonariuszy celnych w salonach gier.)</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejSzewiński">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#AndrzejSzewiński">Panie Ministrze, mam pytanie dotyczące tego, czy w procedowanej ustawie są zawarte ograniczenia dotyczące hazardu, gier bukmacherskich, które są prowadzone przez internet, ponieważ, jak wszyscy tu wiemy, setki tysięcy osób może uprawiać hazard, nie wychodząc z domu, i tam obstawiać zakłady różnego rodzaju. I czy są jakieś ograniczenia związane z pewną implementacją regulacji unijnych? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#JacekKapica">Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#JacekKapica">Staramy się tak kształtować Służbę Celną, aby ona działała w sposób bardziej dynamiczny, niezapowiedziany i efektywny. Do tej pory kontrola w salonach czy kasynach była kontrolą stałą, to znaczy funkcjonariusz celny spędzał tam dwanaście godzin, wykonując czynności tylko w części tego czasu. Ten katalog czynności związany był ze sprawdzaniem otwarcia kasy, zamknięcia kasy, zamknięcia stołu czy kontroli zaświadczeń o wygranych. W przypadku salonów z automatami ta kontrola tak naprawdę ograniczała się do kontroli wyjęcia kasety z automatów.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#JacekKapica">Myśmy już w ubiegłym roku odeszli od permanentnego, stałego nadzoru w salonach, ponieważ automaty są tam włączone w system rozliczeniowy wpłat i wypłat, a jednocześnie mają liczniki, na których można sprawdzić, ile pieniędzy wpłacono, ile wypłacono, nie trzeba nawet fizycznie być przy wyjęciu kasety. I gdy w ubiegłym roku wyszliśmy z tych salonów, w toku realizacji tego w sposób doraźny, niezapowiedziany, nie zidentyfikowaliśmy takich nieprawidłowości, że byłyby różne wskazania liczników i różne kwoty zarejestrowane w dokumentach księgowych. W kasynach, tak jak powiedziałem, utrzymywaliśmy to rozwiązanie do czasu wejścia ustawy o Służbie Celnej. Teraz rozporządzenie ministra finansów z dnia 5 listopada 2009 r. w sprawie kontroli wykonywanych przez Służbę Celną w zakresie urządzania i prowadzenia gier i zakładów wzajemnych określa, na czym ta kontrola doraźnie polega. Po pierwsze, polega na bezpośrednim uczestniczeniu funkcjonariusza celnego w czynnościach związanych z działalnością objętą kontrolą - a więc nadal funkcjonariusze będą mogli uczestniczyć, w sposób niezapowiedziany, w tego rodzaju czynnościach; po drugie, polega ona na kontroli dokumentacji, dokumentów oraz urządzeń związanych z działalnością objętą kontrolą; po trzecie, na kontroli prawidłowości i terminowości wpłat podatku od gier. Kolejnym elementem jest kontrola, o której mowa w ust. 1 pkt 2 rozporządzenia, a może polegać w szczególności na udziale funkcjonariusza celnego w: otwarciu i zamknięciu stołów do gry w kasynie gry, w obliczaniu rezultatów gier na stołach do gier i na automatach, w obliczaniu przychodów do gier na automatach o niskich wygranych, w rozliczeniu żetonów i gotówki w kasynie gry. Do tej pory nie było tak, że funkcjonariusz celny czy urzędnik siedział w kasie kasyna czy stał za ramieniem krupiera, ale tak naprawdę siedział w pomieszczeniu na zapleczu i od czasu do czasu wykonywał te czynności. Chcieliśmy jednak i chcemy wykorzystać te zasoby ludzkie w dużo bardziej efektywny sposób: aby z jednej strony funkcjonariusz uczestniczył w sposób niezapowiedziany w tych czynnościach, ale, z drugiej strony, aby w pozostałym zakresie wykonywał kontrolę rynku, kontrolę automatów do gier w punktach automatów o niskich wygranych. Nie rezygnujemy więc z wykonywania kontroli, chodzi tylko o to, że w tym czasie będzie można wykonać więcej czynności kontrolnych.</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#JacekKapica">Rozwiązania dotyczące internetu są zawarte w nowelizacji tej ustawy. Z tym że rozwiązania techniczne i rozwiązania dotyczące internetu muszą podlegać notyfikacji w Unii Europejskiej, która to procedura trwa co najmniej trzy miesiące. Chcąc przeprowadzić te zmiany prawne jak najszybciej, włączyliśmy wszelkie rozwiązania techniczne i informatyczne do nowelizacji tej ustawy, która podlega teraz konsultacjom międzyresortowym, będzie notyfikowana i wejdzie w życie. A więc są w ustawie zawarte rozwiązania dotyczące funkcjonowania zakładów wzajemnych poprzez sieć internet, a jednocześnie rozwiązania, które pozwolą ograniczyć funkcjonowanie nielegalnych gier hazardowych w internecie. Obecny stan prawny wynikający z ustawy o grach i zakładach wzajemnych w zakresie funkcjonowania internetu zostaje utrzymany w tej ustawie, to znaczy nie można urządzać gier internetowych, bo nie są one opisane. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Gruszka, potem pan senator Kogut.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, pan senator Gruszka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#TadeuszGruszka">Panie Ministrze, dało się słyszeć zapowiedzi firm, które prowadzą obecnie kasyna, czy też organizacji zrzeszających przedsiębiorców obsługujących salony, że zaskarżą do Trybunału Konstytucyjnego tę ustawę. Czy znane są panu argumenty tej strony w sprawie projektu, który akurat mamy przed sobą?</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#TadeuszGruszka">Drugie pytanie - a zadaję je, bo nie jestem bywalcem kasyn - dotyczy tego, jak przebiega rejestracja gości. Bo pan wspomniał, że goście w kasynie są rejestrowani. Czy w związku z tym jest przestrzegana podczas tej rejestracji ustawa o ochronie danych osobowych? Jeśli tak, to w jaki sposób?</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#TadeuszGruszka">I przy okazji jeszcze jedno pytanie. Proszę rozwiać moje wątpliwości. Jeżeli dziecko, osoba do lat osiemnastu, będzie składać kupon w imieniu ojca czy matki, to czy taki kupon zostanie nieodebrany? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: Panie Marszałku, ja pozwolę sobie...)</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#ZbigniewRomaszewski">A, jeszcze sekundkę, jeszcze pan senator Kogut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#StanisławKogut">Panie Ministrze, ja wczoraj z bardzo wielką uwagą słuchałem zapytań kierowanych do pana i do pana ministra Boniego. Nie ukrywam, że trochę interesuję się też sportem, więc... Padła tam pewna odpowiedź na pytanie dotyczące firm bukmacherskich. Chodzi na przykład o Wisłę i Legię. Bo znane kluby - Manchester, Liverpool, Real, Milan, Juventus, Kolejarz Stróże - na własnych koszulkach mają reklamy firm bukmacherskich. Wiem, że było wystąpienie przedstawicieli Wisły Kraków do pana, za to poleciał rzecznik i dyrektor klubu - ale pan to czytał, więc pan wie, o co faktycznie chodziło... W każdym razie pan stwierdził, że faktycznie jeśli te firmy zarejestrują się w Polsce, to będą mogły reklamować się na koszulkach poszczególnych klubów. A jak to jest za granicą? Czy tam, na przykład w Anglii, w Hiszpanii, we Włoszech, te wszystkie firmy bukmacherskie są zarejestrowane w danym kraju, czy też są zarejestrowane w innych krajach? Bo jak pan dobrze wie, Manchester United to jest spółka udziałowa, jeden z szejków z Emiratów to wykupił... Ta sprawa bardzo mnie zainteresowała, bo faktycznie w ten sposób to można rozłożyć nawet potężne kluby. Przecież to są spółki akcyjne. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#StanisławKogut">Już nie będę wypowiadał się, powtarzał tego, co na posiedzeniu komisji mówiłem i o co zwróciłem się do pana ministra Boniego. No, w piłce włoskiej afera wyszła autentycznie od firm bukmacherskich, bo niektórzy zawodnicy, działacze, ludzie powiązani z mafią, kombinowali na zakładach bukmacherskich, na przykład... No, już nie będę podawał przykładów, prasa to podawała, no ale słaby klub wygrywał z Juventusem, a był tam postawiony 1 euro do 100 euro, a więc gdy ten słaby klub wygrał, to mafia brała po 100 euro. My tutaj też nie jesteśmy święci i nie mówmy, że są zabezpieczenia, bo o tym, jaka jest polska piłka, to słyszymy. I wiemy, co się w polskiej piłce dzieje. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JacekKapica">Pozwolę sobie poprosić ministra Berka, aby odpowiedział na kwestie i wątpliwości legislacyjne co do ryzyka skutecznego zaskarżenia.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#JacekKapica">Rejestracja gości w kasynie jest realizowana na podstawie obecnie funkcjonującej ustawy - tam jest podstawa prawna do tego i obowiązek, żeby kasyno gości rejestrowało. A ustawa o danych osobowych obowiązuje każdego, na kogo jest nałożony obowiązek zbierania danych. W związku z tym również administrator takiej bazy danych, czyli osoba prowadząca kasyno i mająca obowiązek rejestrowania gości, ma obowiązek przestrzegać ustawy o ochronie danych osobowych. Ta rejestracja gości następuje poprzez zidentyfikowanie dokumentu i spisanie takiego gościa kasyna.</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#JacekKapica">Jeżeli jakaś osoba niepełnoletnia nabyłaby kupon w imieniu osoby dorosłej, to niewątpliwie w wypadku wygranej tylko osoba dorosła mogłaby ową wygraną odebrać. Zgodnie z interpretacją, jaką pozyskaliśmy z Departamentu Prawnego Ministerstwa Finansów, nie można udziałów w grach hazardowych, również w popularnym Lotto, uznać za wykonywanie zwykłych czynności życiowych, które mogą realizować osoby powyżej trzynastego roku życia jako transakcje handlowe czy usługowe. Oczywiście możemy domniemywać, że w pewnych przypadkach takie sytuacje mogą mieć miejsce czy miały miejsce, niemniej jednak w tej ustawie wprowadzamy przepis, że osoby sprzedające losy, udziały w grach, nie będą mogły takiego losu czy udziału sprzedać, jeżeli kupującym będzie osoba niemająca osiemnastu lat. Jak mówię, ta sprawa nie wchodzi do katalogu podstawowych czynności, które mogą być wykonywane przez niepełnoletnich.</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#JacekKapica">Sponsoring dzisiaj nie jest realizowany na podstawie umowy sponsorskiej, tylko umowy zlecenia reklamy, a to z tego względu, że dzisiejsza ustawa o grach zakazuje reklamy, ale kodeks karny skarbowy penalizuje tylko zlecanie reklamy. Ponieważ zleca podmiot z zagranicy, istnieją kłopoty w ściganiu tej osoby, która zleca tę reklamę. Proponowaną ustawą wprowadzamy możliwość sponsorowania przez prowadzących zakłady wzajemne również dlatego, że jednym z podmiotów prowadzących zakłady wzajemne jest Totalizator Sportowy, bo prowadzi zakłady wzajemne na totalizatora końskiego. I gdybyśmy zakazali tego sponsoringu, objęłoby to również Totalizator Sportowy. Stąd zdecydowaliśmy się umożliwić działalność sponsorską podmiotom prowadzącym legalną działalność w zakresie zakładów wzajemnych, więc Totalizator Sportowy będzie mógł robić to, co robi, ale jednocześnie pozostali organizatorzy zakładów wzajemnych też będą mogli realizować działalność sponsorską. Nie dopuściliśmy reklamy, jak ma to miejsce w przypadku gier liczbowych, tylko działalność sponsorską zakładów wzajemnych. Musieliśmy tego dokonać w stosunku do całego rynku, aby zachować zgodność z przepisami Unii Europejskiej, bez preferowania jednej firmy, jeszcze realizującej monopol państwa, organizującej gry zakładów wzajemnych. Firmy, które w tej chwili zlecają taką reklamę, będą mogły zalegalizować swoją działalność w Polsce i wtedy realizować również działalność sponsorską. W przeciwnym wypadku będziemy egzekwowali prawo, które dotychczas było ograniczone i było ułomne. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Pan senator Kaleta, potem pan senator Andrzejewski.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PiotrKaleta">Bardzo dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PiotrKaleta">Panie Ministrze, dwa pytania dotyczące samej procedury legislacji. Pytanie pierwsze: co tak naprawdę spowodowało, że ten projekt jest prowadzony na ścieżce legislacyjnej w ekspresowym tempie, że trudno nam się było zapoznać z tą materią, bo mieliśmy na to tylko noc? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PiotrKaleta">Pytanie drugie: czy podczas prac nad tą ustawą w jakikolwiek sposób włączyli się w te prace pan Mirosław Drzewiecki i pan Zbigniew Chlebowski? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę... A, przepraszam, jeszcze senator Andrzejewski.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Ministrze, moje pytanie dotyczy równości podmiotów gospodarczych i zachowania unijnej zasady prawa do konkurencji. W tej chwili mamy już do czynienia z podmiotami gospodarczymi z całej Unii Europejskiej, dlatego jest to istotne pytanie. Czy zakazem reklamy objęte są również gry liczbowe? Czy też gry liczbowe, w których mamy monopol, na przykład Totolotek itd., itd., są dopuszczone do reklamowania, a inne podmioty gospodarcze są eliminowane? I czy to spełnia wymogi zasady równej konkurencji? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PiotrAndrzejewski">Drugie pytanie: dlaczego eliminuje się... Ja będę zgłaszał zresztą chyba poprawkę w tym zakresie, to jest w interesie budżetu i Skarbu Państwa. Dlaczego w ustawie o kontroli skarbowej organom kontroli skarbowej nie pozwala się na udostępnianie informacji uzyskanych bezpośrednio w czasie wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych bez zezwolenia sądu, prokuratora, a także szefa Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych? W Stanach Zjednoczonych najskuteczniejszą policją jest policja skarbowa, jej działalność jest skuteczniejsza niż działalność polskich prokuratur czy sądów. Dlaczego staramy się eliminować - przynajmniej ja tak odbieram ten przepis - kontrolę skarbową w zakresie egzekwowania należności finansów publicznych i uzależniać ją od zezwolenia prokuratury bądź sądu? To drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Jacek Kapica: Gdyby pan mógł sprecyzować, o który artykuł chodzi.)</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#PiotrAndrzejewski">Zadaję to pytanie dlatego, że ruszyliśmy materię ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej. I w art. 36 dotychczas był zakaz udostępniania informacji, a my, przy całym tym rzekomym uszczelnianiu systemu i zapewnianiu dochodów budżetu z racji prowadzenia tej działalności - bo tak rozumiem cel ustawy - uniemożliwiamy tym organom korzystanie dla celów ściągania należności i wykonywania przewidzianych ustawą funkcji tych organów i udostępnianie w ramach kontroli tym organom egzekucyjnym informacji o osobie uzyskanych w czasie wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych. Wydaje mi się, że to jest ten element, który powinien tutaj szczególnie rozszerzyć uprawnienia kontroli skarbowej, a nie, jak dotychczas, je uszczuplać.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#PiotrAndrzejewski">Jeżeli to jest trudne pytanie, to poprosiłby odpowiedź na piśmie, tak jak pan minister mówił. Ja tu złożę poprawkę nawet tak, że będzie pan minister musiał się chyba ustosunkować. Być może jest to nieporozumienie, ale proszę to złożyć na karb tego, że my dopiero od półtorej godziny mamy do czynienia z tym tekstem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JacekKapica">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#JacekKapica">Ja odpowiem tylko na jedno pytanie, a na resztę proszę o odpowiedź pana ministra Berka.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#JacekKapica">Jako reprezentant ministra finansów pragnę państwa zapewnić, że w pracach nad ustawą nie brali udziału panowie Drzewiecki i Chlebowski.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#JacekKapica">Dziękuję bardzo. I poprosiłbym o zabranie głosu pana ministra Berka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#MaciejBerek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#MaciejBerek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#MaciejBerek">Chciałbym odpowiedzieć na tych kilka pytań, i dodatkowo udzielić jeszcze kilku informacji. Państwo senatorowie pytali o niektóre szczegóły związane z konstrukcją prawną tej ustawy i innych aktów prawnych, które są z nią związane. Odpowiem według kolejności, w jakiej zanotowałem sobie te pytania państwa senatorów.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#MaciejBerek">Pan senator Andrzejewski zadał pytanie o spółki, które mają prawo wykonywać monopol Skarbu Państwa. I zadał pan pytanie, Panie Senatorze, czy te spółki są wyłączone z prywatyzacji. Spółka Skarbu Państwa z definicji jest spółką Skarbu Państwa i jak się będzie odbywał proces jej prywatyzacji, to spółka automatycznie przestanie być spółką Skarbu Państwa. W związku z tym zakaz prowadzenia...</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Ale może być sprywatyzowana.)</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#MaciejBerek">Tak, i wtedy przestanie być spółką Skarbu Państwa i nie będzie mogła wykonywać monopolu, ponieważ monopol może wykonywać tylko spółka Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-88.6" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Ale mnie chodzi o to, czy może być prywatna. Może?)</u>
          <u xml:id="u-88.7" who="#MaciejBerek">Ta, która prowadzi monopol?</u>
          <u xml:id="u-88.8" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Nie. Spółka nie będzie prowadzić monopolu, ale będzie prywatna.)</u>
          <u xml:id="u-88.9" who="#MaciejBerek">Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji pozwala prywatyzować spółki Skarbu Państwa. Spółka, która prowadzi grę objętą monopolem przewidzianym w ustawie o grach hazardowych, albo będzie musiała przestać prowadzić działalność w tym zakresie, albo nie będzie mogła być sprywatyzowana. Inaczej doszłoby do konfliktu dwóch regulacji ustawowych. W związku z tym odpowiadam: spółka, która prowadzi grę hazardową objętą monopolem, może ją prowadzić tak długo, jak długo ma cechę wskazaną w tej ustawie, czyli jest spółką Skarbu Państwa. Gdyby miała tę cechę stracić poprzez proces prywatyzacji, musiałaby przestać prowadzić taką działalność w tym samym momencie, jeśli nie wcześniej. Zakładam przecież racjonalność działania ministra skarbu, który jest tutaj organem założycielskim i w dodatku musi w stosunku do takich spółek działać w pełnym uzgodnieniu z ministrem finansów. Tak że wyprowadzenie tego typu działalności do innej spółki - skoro już tworzymy taką teoretyczną konstrukcję - następowałoby pewnie odpowiednio wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-88.10" who="#MaciejBerek">Podobnie trzeba odpowiedzieć na wątpliwość pana senatora dotyczącą tego, czy partnerstwo publiczno-prywatne jest możliwe. Spółka publiczna, spółka Skarbu Państwa...</u>
          <u xml:id="u-88.11" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: 55%.)</u>
          <u xml:id="u-88.12" who="#MaciejBerek">Panie Senatorze, z całym szacunkiem, partnerstwo publiczno-prywatne polega na czymś innym, polega na kooperacji podmiotu publicznego, ale nie spółki Skarbu Państwa, tylko na przykład jednostki samorządu, jednostki budżetowej wykonującej zadanie w zakresie jakiejś części budżetowej, z podmiotem prywatnym. Nie, nie jest to możliwe. To jest konstrukcja, która pozostaje w ogóle poza tą ustawą. Nie jest możliwe realizowanie monopolu państwowego objętego ustawą o grach hazardowych w formie partnerstwa prywatno-publicznego.</u>
          <u xml:id="u-88.13" who="#MaciejBerek">Jeżeli chodzi o art. 5 ust. 3 i wątpliwość związaną z zakresem stosowania ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, to mogę powiedzieć, że pan senator dobrze odczytał intencje tego przepisu. On wyłącza tę ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów w tej części, w której dotyczy konkurencji, bo mamy do czynienia z regulacją, która mówi o monopolu. Skoro więc statuujemy ustawowo ten monopol, no to musimy konsekwentnie wyłączyć mechanizmy, które pozwalałyby spółkom niekorzystającym z monopolu kwestionować ten monopol. Wyłączamy mechanizmy ochronne w zakresie konkurencji, ale nie wyłączamy żadnej regulacji dotyczącej ochrony konsumentów. Co więcej, ponadto to, co jest w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów - częściowo była o tym mowa w tej dyskusji - ustawa o grach hazardowych przewiduje wiele rozwiązań, także gwarancyjnych, z punktu widzenia konsumenta. One mogą być przez niektórych postrzegane jako dolegliwe, bo ktoś może powiedzieć, że nie lubi, jak się go obserwuje w czasie gry. Ale tak naprawdę te rozwiązania są po to, żeby zapewnić rzetelność urządzania tego typu gier, czyli obiektywnie działają one prokonsumencko.</u>
          <u xml:id="u-88.14" who="#MaciejBerek">Było także pytanie dotyczące tego, jak ma się ustawa uchwalona przez Sejm do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Otóż ta relacja jest w moim przekonaniu dość wyraźnie pokazana, kiedy spojrzy się na art. 32 ust. 6 ustawy, która jest przedmiotem rozpatrywania Wysokiej Izby. Z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej są wyłączone kwestie dotyczące udzielania odmowy, zmiany i cofnięcia koncesji na prowadzenie kasyna. Chodziło mianowicie o to, aby regulacje dotyczące udzielania koncesji na prowadzenie kasyna były ujęte tylko i wyłącznie w tej ustawie i aby nie stwarzać problemu łączenia dwóch trybów. Proszę zwrócić uwagę, że ustawa o swobodzie działalności gospodarczej zawiera pewne dodatkowe przywileje, których mógłby oczekiwać przedsiębiorca, gdybyśmy ich tu nie wyłączyli, takie jak promesa koncesji. Tymczasem całe postępowanie związane z udzielaniem koncesji na kasyno ma być bardzo reglamentowane, włącznie z uprawnieniem ministra finansów do decyzji, aby po rozstrzygnięciu przetargu unieważnić go, jeśli się uzna, że został naruszony interes publiczny albo naruszono przepis prawa. Te mechanizmy kontrolne po stronie ministra finansów związane z wydawaniem przez niego decyzji są bardzo silne. Zwracam także uwagę na to, o czym mówił już pan minister Kapica - może warto to w tej chwili króciutko przypomnieć, bo była o tym mowa na posiedzeniu komisji - że projekt ustawy przewiduje, iż te decyzje będzie mógł wydawać tylko minister finansów, ewentualnie jego zastępca w ramach podziału zadań w ministerstwie. Wyłączona jest możliwość delegowania tego typu decyzji na urzędników ministerstwa. To jest nadzwyczajna regulacja i ona jest właśnie po to, żeby wskazać, że ustawodawca przywiązuje dużą wagę do bardzo roztropnego prowadzenia tego typu postępowań.</u>
          <u xml:id="u-88.15" who="#MaciejBerek">Pytanie pana marszałka Romaszewskiego dotyczyło przysłowiowych trzech kart, czyli różnego rodzaju gier na targowiskach. No chyba w trzy różne gry można grać, z tego, co wiem, bo zdarzało mi się widzieć to na ulicy. Nie jest to objęte regulacją tej ustawy, ale kodeksem wykroczeń, który w art. 128 nakazuje ścigać... Zupełnie czym innym jest pytanie, jak rozumiem, o skuteczność tego ścigania. Ale nie jest to przedmiotem regulacji tej ustawy, przepis w tym zakresie jest w kodeksie wykroczeń. Nawet dzisiaj na porannym posiedzeniu połączonych komisji rozmawialiśmy o tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-88.16" who="#MaciejBerek">Chciałbym bardzo prosić pana senatora Andrzejewskiego... Odniosę się do tezy, którą pan senator postawił, związanej z art. 2 ust. 6. Pan senator powiedział, że następuje tu powrót do prawa, które nie jest prawem, tylko decyzją, a powinno być prawem, bo na końcu minister ustala, co jest ustawą objęte, a co nie. Zdecydowanie proszę Wysoką Izbę, żeby tego poglądu nie przyjmować. Panie Senatorze, z całym szacunkiem, ale zakładam, że to jest wynik szybkości pracy nad projektem. Ustawa określa, co jest grą hazardową. Mamy definicję, mamy określony zakres przedmiotowy i podmiotowy. Art. 2 ust. 6, na który zwraca uwagę pan senator, ma zupełnie inne znaczenie. Gdyby ktoś chciał urządzać grę i miał wątpliwość co do tego, czy to jest gra hazardowa, ma prawo zwrócić się do ministra i oczekiwać wydania decyzji informującej, czy on podlega tej ustawie, czy nie. Mechanizm jest dokładnie odwrotny, niż był łaskaw odczytać to pan senator. To ustawa przesądza, co jest reglamentowane, ale ponieważ ta ustawa jest restrykcyjna, wprowadza ograniczenia, limity, procedury, zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-88.17" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: To jest na wniosek.)</u>
          <u xml:id="u-88.18" who="#MaciejBerek">To jest dodatkowo na wniosek, jeśliby ktoś... Nie ten, kto podlega ustawie, bo ten kto podlega, to się nie ma o co pytać, on wie, że podlega. Ale gdyby ktoś miał wątpliwość, czy przypadkiem jego loteria powinna podlegać tym przepisom, że się zwrócić z zapytaniem. No to dotyczy tego typu sytuacji, nie kasyn, nie zakładów wzajemnych, nie współzawodnictwa zwierząt. To są rzeczy oczywiste. Chodzi o te rzeczy z pogranicza, organizowane przez nieprofesjonalne podmioty. Przykładowo osoby fizyczne mogą organizować loterie promocyjne w jakimś zamkniętym małym środowisku i mogą mieć wątpliwość. Dla nich jest ten przepis, on pozwala im się zapytać. To jest przepis o charakterze gwarancji dla podmiotów, a nie przepis, który by na ministra przenosił swobodę decyzji, co ustawie miałoby podlegać, a co nie.</u>
          <u xml:id="u-88.19" who="#MaciejBerek">Jeżeli chodzi o wątpliwości państwa senatorów co do tego, czy w obecnie funkcjonujących salonach gier będzie egzekwowany zakaz wstępu wobec niepełnoletnich i korzystania przez nich z tych miejsc, a także o to, z jakich przepisów wynika egzekwowanie tego... Otóż odwołam się teraz do konkretnych przepisów, bo taka była prośba. W art. 59 w pkcie 6 sformułowany jest przepis, który przewiduje cofnięcie koncesji, w tym przypadku zezwolenia, między innymi wtedy, kiedy organy stwierdzą dwukrotnie dopuszczenie osoby poniżej osiemnastego roku życia w tym samym ośrodku do gier. I teraz jeżeli spojrzycie państwo na przepisy przejściowe, to zobaczycie, że w art. 138 ust. 2 jest przepis mówiący o tym, iż stosuje się odpowiednio art. 59, który przywołałem przed chwilą, do podmiotów, o których mowa w art. 129 ust. 1. Ten ostatni przepis pozwala dokończyć na dotychczasowych zasadach prowadzoną działalność. Ta konstrukcja jest skomplikowana, ale to wynika z jednego. W zasadniczej części tej ustawy, w przepisach materialnych, nie ma już salonów gier, bo taka jest decyzja ustawodawcy. W związku z tym przepisy materialne nie mówią o salonach gier. Ale przepisy przejściowe regulujące stan zastany obowiązują, kiedy te salony są, i muszą przez ten czas funkcjonować, przez który ważne są zezwolenia. Takie założenie przyjęto w tej ustawie, że odsyła się do odpowiednich przepisów materialnych. Jak się te przepisy jeden z drugim połączy tak, jak starałem się przed chwilką w skrócie pokazać, to otrzyma się jednoznaczną normę, która nie tylko nakazuje stosowanie dotychczasowych zakazów niedopuszczania do gry osób poniżej osiemnastego roku życia, ale też sankcjonuje możliwość pozbawienia zezwolenia przed upływem czasu, na który zezwolenie jest wydane. Dodatkowo jeszcze mamy w art. 103, w którym dokonywana jest nowelizacja kodeksu karnego skarbowego, przepis art. 110b, stanowiący, że kto umożliwia osobie, która nie ukończyła osiemnastego roku życia, udział w grze losowej, w grze na automacie lub zakładzie wzajemnym, podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe. Ten pakiet rozwiązań, zarówno administracyjnych, czyli w zakresie pozbawiania zezwoleń, jak i karnoskarbowych, jest przewidziany zarówno dla tych, którzy mają działać na podstawie tej ustawy w przyszłości, jak i dla tych, którzy działają dziś na podstawie wcześniejszych przepisów i muszą albo się dostosować do nowych przepisów, albo swoją działalność, zgodnie z decyzją ustawodawcy, zakończyć.</u>
          <u xml:id="u-88.20" who="#MaciejBerek">I jeszcze było pytanie pana senatora Andrzejewskiego do zmiany ustawy o kontroli skarbowej, czyli art. 96.</u>
          <u xml:id="u-88.21" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Działania operacyjno-rozpoznawcze.)</u>
          <u xml:id="u-88.22" who="#MaciejBerek">Panie Senatorze, jeśli pan senator będzie tak łaskaw, udostępnimy tekst obecnie obowiązującego art. 36 ust. 2. Nie, w stosunku do obecnego brzmienia, Panie Senatorze, uzupełniamy przesłanki o to, co jest związane ze ściganiem w zakresie art. 107 kodeksu karnego skarbowego, czyli tych nowych zadań związanych ze ściganiem nielegalnych gier.</u>
          <u xml:id="u-88.23" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Chodzi o ściąganie należności przez organy finansowe.)</u>
          <u xml:id="u-88.24" who="#MaciejBerek">Panie Senatorze, zapewniam, że ten przepis w porównaniu z obecnym brzmieniem zawiera tylko dodatkową przesłankę stosowania tego mechanizmu, który dzisiaj jest w kontroli skarbowej, na potrzeby służby celnej do realizacji ich zadań. To jest jedyna zmiana. Wprowadzamy mechanizm, który pozwala ze strony skarbówki...</u>
          <u xml:id="u-88.25" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Za słaby jest.)</u>
          <u xml:id="u-88.26" who="#MaciejBerek">Jak rozumiem, to jest kwestia pytania o konstrukcję, a nie samej zmiany tego przepisu. Konstrukcja jest taka, jak wyjaśniał minister Kapica, relacja między służbą celną i jej zadaniami a innymi służbami była omawiana w wystąpieniu pana ministra Kapicy. Jeśli będzie takie życzenie pana marszałka, Wysokiej Izby, to z pewnością pan minister jeszcze do tego wróci.</u>
          <u xml:id="u-88.27" who="#MaciejBerek">I ostatnia kwestia. Jeśli pan marszałek pozwoli, odniosę się do tego krótko. W pewnej ogólnej wypowiedzi pojawił się istotny problem ewentualnych wątpliwości dotyczących konstytucyjności tego projektu. Chciałbym odnieść się do tych wątpliwości, które się pojawiały w przedpołudniowych pracach połączonych komisji. Zacznę od stwierdzenia, że my, zgodnie z przekonaniem Rady Ministrów, opartym na głębokiej analizie tego projektu i jego jak najbardziej rzetelnym przygotowaniu, nie widzimy możliwości skutecznego podważania konstytucyjnego tej ustawy, co nie zmienia faktu, że prawem konstytucyjnym tych, którym ono przysługuje, jest mieć inny pogląd i próbować dowodzić go przed Trybunałem. Konkretnie były wskazywane dwie kwestie. Pierwsza to dookreślenie przedmiotowe tej ustawy, czyli to, jak dużo gier jest nią objętych. Otóż pozwolę sobie przypomnieć to, o czym była mowa na posiedzeniu komisji: ustawa ma charakter restrykcyjny, to prawda, bardzo surowy, wprowadza bardzo duże limity pod wszystkimi względami, i to z silnymi sankcjami. W związku z tym, wedle przekonania rządu, w interesie państwa, ustawodawcy i wszystkich, którzy w tym procesie uczestniczą, jest jednoznaczne domknięcie tego projektu. I takie jednoznaczne domknięcie następuje przede wszystkim w art. 2 ust. 5, który wskazuje, odwołując się do doświadczeń, o jakich minister finansów informował w toku prac senackich i sejmowych, nowe technologie, nowe urządzenia, które się pojawiają i które wymykają się spod obecnie obowiązującego prawa ze względu na swoje nowoczesne cechy. Wprowadzona jest regulacja, która mówi o tym, że jeżeli gra ma charakter losowy - takie jest brzmienie tego przepisu po korekcie dokonanej przez izbę niższą - i jest urządzana w celu komercyjnym, na urządzeniu elektronicznym, elektromechanicznym itd., to jest grą losową w rozumieniu tej ustawy. Następuje bardzo jasne zamknięcie. Chodzi o to, żeby nie stworzyć silnej, restrykcyjnej ustawy, która jednak miałaby, że tak powiem, szczelinę. A szczeliny w tego typu restrykcyjnych regulacjach z reguły mają tę cechę, że się potem rozszerzają. A w naszym przekonaniu to domknięcie tutaj następuje.</u>
          <u xml:id="u-88.28" who="#MaciejBerek">Odpowiadaliśmy też na wątpliwości, czy to ograniczenie, które ustawa ma wprowadzić, jest proporcjonalne. Bo konstytucja dopuszcza ograniczenie swobody działalności gospodarczej, jeśli jest to w interesie publicznym, który ma być chroniony. Ja myślę, że taki interes publiczny był tutaj w wystąpieniach pana ministra dostatecznie jasno pokazany, przede wszystkim ten wymiar społeczny. To ograniczenie musi być proporcjonalne i w naszym przekonaniu tak jest, ponieważ te automaty są używane przede wszystkim w obszarze gier związanych z różnym hazardem, gdzieś na granicy hazardu miękkiego i twardego, co mówię bez próby definiowania przeze mnie tych pojęć. I to domknięcie następuje w takim celu, aby ustawa mogła być stosowana i egzekwowana. To pierwsza sprawa.</u>
          <u xml:id="u-88.29" who="#MaciejBerek">I sprawa druga: problem jasności, określoności i proporcjonalności w zakresie art. 29, formułującego zakaz reklamy. Tu krótko powtórzę, o czym także mówiliśmy na posiedzeniu komisji. Po pierwsze, Wysoka Izba w 2001 r. instytucjonalnie uczestniczyła w pracach nad nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi i wychowaniu w trzeźwości. Wtedy wprowadzono po raz pierwszy do polskiego porządku prawnego taki rozbudowany, wieloustępowy przepis o zakazie reklamy, który odwoływał się do zakazu skojarzeń, wykorzystywania podobieństw, symboliki itd. Państwo senatorowie przecież doskonale pamiętają różne mrugnięcia okiem w reklamach, całą tę inwencję, jaką wykorzystywały reklamujące firmy, żeby obchodzić te zakazy. I wtedy pojawiła się taka tendencja, że skoro tak, skoro jest taki przepis, skoro ustawodawca decyduje się na zakazywanie czegoś, a życie pokazuje, że ten zakaz jest obchodzony, to państwo albo się z tym instytucjonalnie godzi, albo próbuje powiedzieć: nie, nie zgadzam się i wprowadzam takie doprecyzowanie, uszczegółowienie, które będzie adekwatne do mojego zamiaru. Jeśli ktoś z członków Wysokiej Izby zechciałby spojrzeć chyba do art. 13¹ tej ustawy, to tam są te przepisy dotyczące zakazu reklamy, one były podstawą, punktem wyjścia do sformułowania art. 29. Oczywiście on musi być nieco inaczej napisany, bo inna jest problematyka, mówimy o trochę innej działalności i o innych cechach: nie produkt, tylko miejsca itd, to trzeba było wszystko uwzględnić. Ale to był punkt wyjścia. W związku z tym w art. 29 pojawiają się sformułowania o zakazie wykorzystywania podobieństw, skojarzeń itd. Były pytania, czy to jest dostatecznie dookreślone. Wcześniej, w trakcie prac sejmowych, zwracaliśmy uwagę, że przecież przepis w art. 13¹ ust. 3 i 4 ustawy o wychowaniu w trzeźwości był przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego - chodziło dokładnie o te przepisy, które posługują się tym zakazem odwołań, analogii, porównań - i Trybunał potwierdził jego konstytucyjność mówiąc, że byłby on niekonstytucyjny, gdyby te skojarzenia były przypadkowe. Ale przypadkowość jest wykluczona w brzmieniu tego przepisu. W art. 29 cały czas mówimy o działaniu w celu reklamy. Jeżeli ktoś posługuje się czymś, co komuś przypadkowo się kojarzy, a nie służy do propagowania, reklamowania, zachęcania, przekonywania o tym, że coś tam warto i że to coś jest dobrym sposobem spędzania czasu, to nikt nikogo za to ścigać nie będzie. Organy ścigania poradzą sobie z interpretacją tego przepisu. I pozwolę sobie wyrazić głębokie przekonanie, że ta ustawa, jakkolwiek w tym miejscu rozbudowana, wielopunktowa, jest precyzyjna i proporcjonalna do celu, jaki przy uchwalaniu tej ustawy został postawiony przed wnioskodawcą i, jak wierzymy, także przed Wysoką Izbą.</u>
          <u xml:id="u-88.30" who="#MaciejBerek">Mam wrażenie, że to były wszystkie pytania. Jeśli, Panie Marszałku, byłoby takie życzenie, to jestem do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Jeszcze pan senator Wojciechowski i pan senator Andrzejewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#GrzegorzWojciechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#GrzegorzWojciechowski">Chodzi mi o wysokość przychodów czy dochodów, czy też jednej i drugiej kategorii, które dają automaty. Z tego, co ja słyszałem, te dochody są faktycznie znacznie wyższe od tych, które może nie tyle są zgłaszane do opodatkowania, co funkcjonują w oficjalnym obiegu, bo tu są bardzo często, że tak powiem, dwa obiegi. I czy może tak być? Czy tak jest? Czy na ten temat są jakieś informacje?</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#GrzegorzWojciechowski">I druga sprawa. Czy podczas tworzenia tej ustawy była badana kwestia ewentualnych możliwych roszczeń odszkodowawczych ze strony firm, które w tej chwili mają te automaty? Dam przykład jednej ze ścieżek, jaka może być przy tym brana pod uwagę, takiej, że była ta możliwość stworzenia - te sześć lat - kolejnych koncesji w tym zakresie. Czy w związku z tym nie ma jakiegoś niebezpieczeństwa ubiegania się o odszkodowania przed sądami, zarówno polskimi, jak i europejskimi?</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#GrzegorzWojciechowski">I jeszcze jedna kwestia, taka, moim zdaniem, dosyć delikatna, rozmawiałem o niej z kilkoma właścicielami obiektów, gdzie zostały wstawione te automaty. Otóż czy znana jest sytuacja, że te propozycje wstawiania automatów należą do tak zwanych propozycji nie do odrzucenia? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#komentarz">(Prezes Rządowego Centrum Legislacji Maciej Berek: Panie Marszałku! Wysoka Izbo...)</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#ZbigniewRomaszewski">O, widzę, że jeszcze senator Andrzejewski chce zadać pytanie. Proszę szybko pytać, bo chciałbym kończyć jednak tę debatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PiotrAndrzejewski">Panie Ministrze, to ta pospieszność procedowania dyktuje takie pytania. Otóż dlaczego, w jakim zakresie i na jakich zasadach specjalnych jest z tej ustawy wyłączony totolotek? Bo nie widziałem tego w przepisach nowelizujących. Które przepisy dotyczą tu jednocześnie totolotka? Bo przecież on też jest w kręgu tych gier hazardowych, gier liczbowych, których dotyczą przepisy ustawy. A więc dlaczego nie nowelizujemy tej ustawy o tych odpisach z totolotka? To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PiotrAndrzejewski">Drugie pytanie. W art. 144 dla mnie są tam tylko takie numerki, nie jestem w stanie tego wszystkiego przeczytać, to dotyczy dawnej ustawy z 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych. Dlaczego utrzymujemy w mocy tamte przepisy dotyczące nie tylko kartonów i gry w bingo... A dalej tam jest jeszcze kilkanaście ustępów. Czego one dotyczą?</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#PiotrAndrzejewski">I trzecie pytanie. Jak się mają regulacje tej ustawy do obrotu instrumentami finansowymi? Przecież nie są to instrumenty finansowe. A tutaj mówi się, że strony mogą, niezależnie od woli stron... Ten ust. 2 dotyczy art. 115 tej naszej ustawy, ale jednocześnie dotyczy nowelizacji art. 19 ust. 2 ustawy z 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. To jest między innymi przedmiotem, oby też tak szybko procedowanej, ustawy zamrożonej w Sejmie. Zwracam uwagę na to, bo to dotyczy też i opcji walutowych jako... Są złożone wnioski, a jest ona zamrożona od wielu miesięcy. I chciałbym przy okazji do pana jako do ministra i do rządu zaapelować, żebyście spowodowali, aby jednak marszałek Sejmu udrożnił to, jeśli chodzi o te ustawy, te akcje. Bo wpływa ogromna liczba skarg na ubytki w należnościach budżetowych...</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Panie Senatorze, ale to jest już pański wniosek, a nie pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#PiotrAndrzejewski">Tak. Ale mam i pytanie...</u>
          <u xml:id="u-92.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Może w swojej wypowiedzi pan...)</u>
          <u xml:id="u-92.6" who="#PiotrAndrzejewski">Dobrze, to w wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-92.7" who="#PiotrAndrzejewski">To kwestia tego art. 115 i tych transakcji. Gdzie tu jest interes legislacyjny i dlaczego regulujemy w takim zakresie ustawę o obrocie instrumentami finansowymi? To jest pytanie trzecie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#MaciejBerek">Dziękuję bardzo. Dziękuję, Panie Marszałku, za zwolnienie z odpowiedzi na tę ostatnią część pytań, bo nie czułbym się najbardziej właściwy do przekazywania tych uwag.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#MaciejBerek">Najpierw dwa zdania wyjaśnienia. Kilka miesięcy temu miałem zaszczyt stawać przed Wysoką Izbą i opowiadać o nowym modelu pracy legislacyjnej, zgodnie z którym najpierw rząd przyjmuje założenia, a później RCL pisze projekt ustawy. To jest jedna z ustaw prowadzonych w tym trybie. W związku z tym, jeśli pan marszałek łaskawie wybaczy częstotliwość podmian przy tym pulpicie, na pytanie związane z dochodami i przychodami odpowie za momencik pan minister Kapica i jeszcze raz to wyjaśni.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#MaciejBerek">Ja odpowiem na zapytanie pana senatora Wojciechowskiego związane z ryzykiem wnoszenia jakichś roszczeń odszkodowawczych. Oczywiście zastanawialiśmy się nad tym, Panie Senatorze. To jest jeden z powodów, dla których Rada Ministrów wniosła projekt w brzmieniu - i w jednej, i w drugiej izbie opowiada się za takim brzmieniem - które utrzymuje prawo prowadzenia działalności na podstawie zezwoleń wydanych dotychczas do końca okresu ich obowiązywania, czyli do momentu upływu tych sześciu lat. To jest jeden z tych bardzo ważnych powodów, przy czym proszę także zwrócić uwagę na to, że z punktu widzenia przedsiębiorców i tak następuje ograniczenie czasu, w którym oni mogą prowadzić tę działalność, ponieważ obecna ustawa przewiduje możliwość odnawiania tych zezwoleń, i to zgodnie z orzecznictwem sądów administracyjnych nawet wielokrotnego odnawiania. Więc my i tak jesteśmy w takiej sytuacji, że ustawodawca decyduje o tym, że po tym pierwszym sześcioletnim okresie to zamyka, że już więcej nie będzie tych odnowień w trybie dotychczasowych przepisów. Naszym zdaniem są to rozsądne, racjonalne w znaczeniu konstytucyjnym, czyli uprawnione, wskazanie tego momentu dopuszczalnej ingerencji przez państwo i zmiana warunków prowadzenia tej działalności.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#MaciejBerek">Analizowaliśmy także orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w takim zakresie, w jakim ono jest w tej chwili dostępne, przy intensywnym udziale Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Pochylaliśmy się nad, znanym pewnie także państwu senatorom, orzeczeniem dotyczącym urządzania gier hazardowych w Portugalii. Z tego orzeczenia wynika, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości nie odrzuca żadnych ograniczeń, ani zmonopolizowania gier, ani ograniczenia dostępu dla podmiotów z innych krajów członkowskich, ani szczególnych restrykcji nakładanych na podmioty, które prowadzą tego typu działalność, pod warunkiem, że te ograniczenia są spójne i uzasadnione celem, który wprowadza ustawodawca krajowy. Czyli obszar gier hazardowych, chociaż co do definicji prowadzone jest to w ramach działalności gospodarczej, która jest objęta trzema swobodami przepływów, jest zdaniem Trybunału takim obszarem, który można poddawać wyłączeniom i ograniczeniom. Przygotowywaliśmy projekt ustawy, który w tej chwili w formie ustawy uchwalonej przez Sejm trafia do Wysokiej Izby, pilnując tych kryteriów, tego, żeby to było komplementarne, spójne i proporcjonalne do celu, który chcemy osiągnąć. I w głębokim przekonaniu wszystkich uczestników tego procesu, Rady Ministrów, która wniosła projekt do Sejmu, ten projekt, ta ustawa spełnia te oczekiwania.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#MaciejBerek">Ale czym innym jest konstytucyjne prawo do sądu. Każdy zainteresowany podmiot, obywatel ma prawo wnieść sprawę do sądu. Nie ma możliwości, aby komukolwiek to prawo odebrać, byłoby to złamanie konstytucji. Jednak naszym zdaniem prawdopodobieństwo skuteczności zaskarżania przy tej ustawie nie występuje, a na pewno nie występuje w takim stopniu, aby mogło to ważyć na decyzjach ustawodawcy.</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#MaciejBerek">Jeśli chodzi o kwestię - patrzę na pana ministra Kapicę - tych tak zwanych propozycji nie do odrzucenia przy organizacji tych działań, to jest to bardziej sfera stosowania tych dotychczasowych przepisów i jeśli pan marszałek pozwoli, to w tym zakresie pan minister, jeśli ewentualnie będzie mógł, wesprze nas wiedzą.</u>
          <u xml:id="u-94.6" who="#MaciejBerek">Pan senator Andrzejewski pytał o art. 144. Otóż, Panie Senatorze, Wysoka Izbo, przepisy z dotychczasowej ustawy, które są utrzymywane, to są tylko i wyłącznie te przepisy, które są związane z rozwiązaniami technicznymi: wymagania dla automatów, wymagania do rejestracji w kasynach. Wszystkie te rozwiązania mają być obejmowane nowym, bardziej restrykcyjnym reżimem technologicznym, który to reżim wymaga notyfikacji, tak zwanej notyfikacji technicznej, Komisji Europejskiej. Jest taka zasada obowiązująca w stosunkach między państwami członkowskimi a Komisją Europejską, że normy techniczne trzeba notyfikować. Notyfikacja trwa. W zwykłej procedurze to trwa do trzech miesięcy, ale w szczególnych przypadkach to może być przedłużane przez Komisję. Po to, żeby nie wstrzymywać pracy nad tą ustawą, rząd zdecydował o rozdzieleniu tej materii na dwa projekty: pierwszy to ten który nie będzie podlegał notyfikacji i który jest ustawą rozpatrywaną dzisiaj przez Senat, a drugi to ten techniczny, który pojawi się, jak tylko to będzie możliwe, rząd natychmiast po notyfikacji wniesie tę ustawę do Sejmu i wtedy wszystkie te przepisy, które są wymienione w art. 144, będą uchylane, bo staną się zbyteczne.</u>
          <u xml:id="u-94.7" who="#MaciejBerek">Jeżeli chodzi o szczegółowe pytanie pana senatora dotyczące art. 115, czyli o zmianę w ustawie o obrocie instrumentami finansowymi, art. 19 ust. 2 tej zmienianej ustawy, to Panie Senatorze, następuje tylko zmiana sposobu odwołania do dawnej ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych, a dzisiaj do ustawy o grach hazardowych. To wyłącznie zmiana terminologiczna. Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-94.8" who="#komentarz">(Senator Andrzej Szewiński: To nie dyskusja!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PiotrAndrzejewski">A totolotek? Tu nie ma totolotka. Czy w ogóle to się do tego stosuje, czy mamy podział dychotomiczny? Totolotek jest poza regulacją tej ustawy i te odpisy regulowane były odwrotnie. Niektóre przepisy się stosują do totolotka, bo jest to też dyskryminacja wszystkich innych w stosunku do totolotka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#MaciejBerek">Panie Marszałku! Panie Senatorze! Wysoka Izbo.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#MaciejBerek">Jeżeli pan senator pyta o spółki, które realizują swoją działalność w zakresie gier hazardowych w formie monopolu, to cała część tej ustawy jest im poświęcona, począwszy od art. 5, który zwrócił uwagę pana senatora.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#MaciejBerek">Ale mamy tamtą ustawę, której nie nowelizujemy tą, tę o odpisach z totolotka.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#komentarz">(Senator Andrzej Szewiński: Dochodzimy do dyskusji. Każdy ma prawo do zadania pytań.)</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#MaciejBerek">Nie wiem, o jakiej tamtej ustawie pan senator mówi w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#komentarz">(Głos z sali: To nie dyskusja, tylko pytania.)</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Ale ja pytam. Które się stosuje... Czy stosuje się dawne przepisy, czy zostały one uchylone?)</u>
          <u xml:id="u-96.7" who="#MaciejBerek">Ale gdyby pan senator był łaskaw mi wskazać, o które przepisy pan senator pyta.</u>
          <u xml:id="u-96.8" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Właśnie chcę, żeby pan mi je wskazał jako minister od legislacji. Ja z tą ustawą i z wszystkimi zmienianymi mam do czynienia półtorej godziny, dlatego pana pytam, inaczej bym nie pytał.)</u>
          <u xml:id="u-96.9" who="#MaciejBerek">Z całą przyjemnością, Panie Senatorze, tylko żeby wskazać, muszę wiedzieć, co mam wskazać. Nie wiem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PiotrAndrzejewski">Proszę wskazać... Stan istniejący nie jest stanem pozaprawnym. Regulują to przepisy dotyczące totolotka i odpisów z totolotka, które datują się na połowę lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku...</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Chyba nawet wcześniej.)</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PiotrAndrzejewski">...przepisy nowelizowane. Czy w tej chwili tamte przepisy - nie pamiętam, nie przytoczę tego w tej chwili - są uchylone i w całości reguluje te kwestie ta ustawa, czy też w jakimś sensie totolotek jest jako gra liczbowa inaczej traktowany? Już wiemy, że w ustawie o radiofonii i telewizji jest inaczej traktowany, bo jest dopuszczona reklama. Pytam, czy w innym zakresie totolotek jest również uprzywilejowany albo traktowany na specjalnych zasadach. Dwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#MaciejBerek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Senatorze!</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#MaciejBerek">Tak, dopłaty są kompleksowo regulowane ustawą, która jest przedmiotem rozpatrzenia. Rozdział 9 ustawy, która jest rozpatrywana przez Wysoką Izbę, i art. 5 wskazuję jako te przepisy, które dotyczą w szczególności tych gier urządzanych przez spółki monopolu Skarbu Państwa. Wyjątek dotyczący zakazu reklamy, odrębności w zakresie podstaw i stawek opodatkowania... Cała sekwencja przepisów jest poświęcona grom realizowanym przez spółki monopolu. Tak, ta ustawa na nowo reguluje te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: I tamte poprzednie przepisy są już nieaktualne?)</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Tak zrozumiałem.)</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Chodzi o to, żebym miał jasność.)</u>
          <u xml:id="u-98.5" who="#MaciejBerek">Tak, Panie Senatorze, przepisy ustawy o grach i zakładach wzajemnych z 1992 r....</u>
          <u xml:id="u-98.6" who="#komentarz">(Senator Piotr Andrzejewski: Bo to tylko są numerki, które zachowują, dlatego też...)</u>
          <u xml:id="u-98.7" who="#komentarz">(Głos z sali: Ale tak nie można...)</u>
          <u xml:id="u-98.8" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-98.9" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Matko Boska! Nie można pracować!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę państwa, przepraszam bardzo, ale... Właściwie wiemy wszystko, co mieliśmy wiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Panie Ministrze, proszę dokończyć.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#komentarz">(Senator Andrzej Szewiński: Każdy ma prawo do zadawania pytań.)</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Matko Boska! Nie można pracować.)</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#JacekKapica">Panie Marszałku, Wysoka Izbo, padło pytanie dotyczące wiarygodności deklarowanych przychodów i dochodów w automatach o niskich wygranych. Niewątpliwie w takiej...</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Ciii!)</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#JacekKapica">... w takiej działalności możemy mieć do czynienia z dwoma rodzajami nadużyć. Z jednej strony może to być nadużycie w celu prania brudnych pieniędzy, czyli legalizowanie obrotów finansowych przez zawyżanie obrotów na automatach. Z drugiej strony możemy mieć do czynienia z uzyskiwaniem dochodów...</u>
          <u xml:id="u-100.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-100.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Proszę państwa, ja poproszę o ciszę!)</u>
          <u xml:id="u-100.6" who="#JacekKapica">...z unikaniem opodatkowania podatkiem dochodowym, czyli uzyskiwaniem dochodów w taki sposób, aby nie były one księgowane.</u>
          <u xml:id="u-100.7" who="#JacekKapica">Aby uszczelnić system i przeciwdziałać nieujawnianiu dochodów, wprowadziliśmy w tym roku rozporządzeniem ministra finansów zasadę, że w sytuacji, kiedy automat jest serwisowany, kiedy jest naprawiany, plomba jednostki badawczej musi być założona w miesiąc od tego zdarzenia. Do tej pory automat przez trzy miesiące mógł być nieoplombowany, w związku z czym można było ewentualnie dokonywać jakichś operacji na licznikach tej maszyny. Odtąd w sytuacji uszkodzenia czy konieczności naprawy maszyna musi w ciągu miesiąca mieć plombę jednostki certyfikującej. Po prostu skróciliśmy ten okres.</u>
          <u xml:id="u-100.8" who="#JacekKapica">Jeżeli prowadzący automaty o niskich wygranych uciekają się do szantażu czy gróźb karalnych wobec prowadzących zakłady handlowe, gastronomiczne bądź usługowe po to, aby tam zlokalizować... My nie jesteśmy organem ścigania, organem właściwym w tym zakresie jest Policja, trudno mi powiedzieć, jaka to jest skala. Ja też o tym słyszałem. Także z tego powodu lepiej pozbyć się tego problemu, niż mieć z taką sytuacją do czynienia. Niewątpliwie narastanie konkurencji na tym rynku powoduje, że organizatorzy gier uciekają się do takich metod.</u>
          <u xml:id="u-100.9" who="#JacekKapica">I tyle w odpowiedzi na te pytania z mojej strony. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ZbigniewRomaszewski">Dziękuję bardzo, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#ZbigniewRomaszewski">Więcej pytań nie ma, wobec tego otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#ZbigniewRomaszewski">Do dyskusji jako pierwszy zapisał się pan senator Ortyl.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#ZbigniewRomaszewski">Proszę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WładysławOrtyl">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WładysławOrtyl">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#WładysławOrtyl">Ja myślę, że wszyscy odczuwamy pewien dyskomfort związany z procedowaniem tej ustawy. Chcę zaznaczyć, że ustawa ta jest niezmiernie ważna i istotna, także ze względu na okoliczności, na to, co się przed ustawą wydarzyło. One wszystkim są znane, nie będę tego przybliżał.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#WładysławOrtyl">Oczywiście z tego dyskomfortu może rodzić się przekonanie o pewnym bezsensie pracy prowadzonej w takim tempie, w takim trybie. Wszak ustawę...</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-102.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek Zbigniew Romaszewski: Ciii!)</u>
          <u xml:id="u-102.6" who="#WładysławOrtyl">...Wszak ustawę nie tak dawno, dopiero przed kilku godzinami dostaliśmy w takiej formie, w jakiej ona wyszła z Sejmu. A trzeba pamiętać, że to jest podstawa do pracy Senatu, komisji i także indywidualnie senatora. No naprawdę jest to przykład niezbyt budujący. Myślę, że obawa o to, aby nie ucierpiała jakość tej ustawy, aby nie ucierpiał proces legislacyjny, jest w pełni uzasadniona. To jest przejaw troski i przedmiot komentarzy nie tylko senatorów opozycji, ale także senatorów, którzy za pośrednictwem swego rządu sprawują dziś władzę. Myślę, proszę państwa, że to jest taki paradoks, że występuje pewien efekt pretensji do tych, którzy zbyt dużo pytań zadają, którzy chcą zgłosić poprawki, którzy włączają się do dyskusji, a nie pojawia się ta oczywista pretensja do tego, który nadał taki tryb i doprowadził do takiego tempa, czyli do rządu. Chyba jednak trzeba zachować jasną ocenę sytuacji, jasną ocenę, kto jest faktycznym sprawcą takiego wyścigu przy tej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-102.7" who="#WładysławOrtyl">Ta ustawa, bardzo ważna, tak jak podkreśliłem, powinna z całą starannością legislacyjną bardzo precyzyjnie opisywać to, co wiąże się z procesem kontroli, z procesem sprawowania nadzoru nad przebiegiem procesu związanego z grami hazardowymi w sferze fiskalnej. Wszak wiemy, że świat hazardu z natury jest w symbiozie ze światem przestępczym. I tutaj techniki, technologie cały się prześcigają w tym, jak doprowadzić do tego momentu, aby pewien efekt, powiem wprost, wchodzący w sferę pozaustawową i pozalegalną, stał się faktem związanym z pewnymi nadużyciami. Myślę też, że wszyscy mamy świadomość, że tym, co przyświeca takiej ustawie, takiej regulacji jest chęć, aby nie zepchnąć tego do świata podziemnego, do szarej strefy. No i oczywiście w jakimś obszarze także to, aby państwo miało profity z tego typu procederu. To właśnie powoduje, że my się takimi rzeczami się zajmujemy, chociaż są one z gruntu negatywne, bo tutaj o pozytywną ocenę nie można się pokusić.</u>
          <u xml:id="u-102.8" who="#WładysławOrtyl">Dlatego tak wiele było pytań o ów proces niejawności, w którym mogą działać służby celne. Wiele troski w tym zakresie wykazali senatorowie, bardzo dużą wagę, jak wynikało z dyskusji i z zadawanych pytań, do tego przykładali.</u>
          <u xml:id="u-102.9" who="#WładysławOrtyl">Teraz może przejdę do poprawek, które się w wyniku pracy komisji i naszej tutaj dyskusji nasuwają, pojawiają.</u>
          <u xml:id="u-102.10" who="#WładysławOrtyl">Ja myślę, że należy złożyć poprawkę, która powodowałaby, że prowadzenie działalności w zakresie gier losowych, z wyjątkiem gier loterii fantowej, loterii promocyjnej, zakładów wzajemnych, gier na automatach, stanowiłoby monopol państwa. Jeżeli chcemy, aby ten obszar był jak najbardziej kontrolowany, jak najmniej korupcjogenny, jeżeli taka jest wola rządu w tym obszarze, to nic prostszego, jak zgodzić się aby weszło to w sferę monopolu państwa, i to w maksymalnym zakresie, nie tak jak dzisiaj w ograniczonym. Wtedy będziemy mieli łatwość panowania nad tym procesem.</u>
          <u xml:id="u-102.11" who="#WładysławOrtyl">Chcę także złożyć w imieniu grupy senatorów poprawkę, która ograniczałaby liczbę automatów w kasynach do trzydziestu sztuk, czyli zostawilibyśmy to na tym poziomie, na jakim jest dzisiaj, mając świadomość, że przejściowo będzie więcej tych automatów w salonach. Ale to już jest pewna zaszłość, z którą nie da się dyskutować. Tak powinno, tak może pozostać wobec grożących wielkich odszkodowań czy wręcz zarzutów o pewną niekonstytucyjność tej ustawy, bo i takie opinie, i głosy pojawiają się w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-102.12" who="#WładysławOrtyl">Chcielibyśmy także podwyższyć opłatę zryczałtowaną od automatów o tak zwanych niskich wygranych z 2 tysięcy do 2,5 tysiąca zł.</u>
          <u xml:id="u-102.13" who="#WładysławOrtyl">Poza tym przedkładam poprawki, które zmierzają do tego, aby podatek był uiszczany od sfery przychodowej, nie zaś dochodowej, i żeby to dotyczyło praktycznie wszystkich gier.</u>
          <u xml:id="u-102.14" who="#WładysławOrtyl">I oczywiście wracam do poprawki, która przywracałaby funkcjonariuszom służb celnych niejawną możliwość sprawowania swoich funkcji przez obserwowanie i rejestrowanie.</u>
          <u xml:id="u-102.15" who="#WładysławOrtyl">To tyle poprawek. Przedkładam je panu marszałkowi do dalszej pracy nad tą ustawą. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-102.16" who="#komentarz">(Przewodnictwo obrad obejmuje wicemarszałek Krystyna Bochenek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo. To są poprawki, jak rozumiem? Pytam, bo dopiero w tej chwili weszłam.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#komentarz">(Senator Władysław Ortyl: Tak, przedkładam poprawki.)</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#KrystynaBochenek">Teraz zapraszam pana senatora Tadeusza Gruszkę, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#TadeuszGruszka">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Zaproszeni Goście!</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#TadeuszGruszka">Zaproponowana przez rząd ustawa uchwalana jest w tak pilnym trybie, że prawdopodobnie każdy tutaj, na tej sali, ma zadyszkę. Zapewne cel jest szczytny. Oczywiście, każdy chce, aby hazard, który deprawuje młodzież, szczególnie młodzież, był zlikwidowany, więc z celem głównym każdy z nas się zgadza. Wątpliwości - moje i nie tylko moje - budzi na pewno sposób wprowadzenia tej ustawy. Pytanie: po co ten pośpiech?</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#TadeuszGruszka">W trakcie dyskusji na posiedzeniu komisji, a także tutaj, pytałem o możliwości wyodrębnienia dwóch faktów, które są istotne dla tego, aby ta ustawa została wprowadzona do końca tego miesiąca. To podatki i likwidacja koncesji, możliwość wystawiania koncesji z nowym rokiem. Jedynie te dwa elementy rzutowały na to, żeby w takim tempie pracować nad tą ustawą. Pozostałe elementy nie są na tyle uzasadnione, więc powinniśmy spokojnie, tak jak powinno być w izbie refleksji, zasiąść nad tymi problemami i je roztrząsać. Przykładem jest deklaracja pana premiera, że w internecie także nie będziemy mieli hazardu. Dzisiejsza wypowiedź jest taka: będzie nowelizacja. Czyli już wiemy, że będzie nowelizacja prawa, które dzisiaj stanowimy, bo trzeba je notyfikować. Dlaczego przy innych elementach zadziałał ten pośpiech, który zazwyczaj jest złym doradcą? Wydaje mi się, że została wytworzona atmosfera zgodnie z powiedzeniem: kto nie jest z nami, to jest z „Rychem”. Ta atmosfera panowała tu dzisiaj, panowała też w Sejmie. Wyglądało to tak: kto nie jest za tą ustawą, to jest właśnie za lobbingiem, za osobami o czarnych charakterach. Afery, które się ujawniły, pokazały pewien problem. I dopiero ten problem stał się tym motorem, który przyśpieszył działania rządu. Pytam więc: jaka kolejna afera spowoduje, żeby nad jakąś inną dziedziną rząd tak szybko, tak sprawnie debatował, pracował i nam przedstawiał ustawy? Jak się okazuje, realne działanie tej ustawy, zadeklarowane przez premiera, będzie widoczne dopiero w roku 2016, a tak będziemy mieli pełzające dążenie do tego, aby to zlikwidować. Jeżeli ktoś się wybiera na wojnę, to liczy się z kosztami, jakie poniesie. I tymi kosztami powinno być... Zapytałem o to, jakie koszty poniosłoby państwo, budżet państwa, gdyby z 31 grudnia 2010 r. całkowicie to zlikwidować. Ale nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, jakie byłyby to koszty dla budżetu państwa. A jak mówiłem, jeżeli wypowiada się wojnę, to trzeba liczyć się ze stratami. Cel jest szczytny. Sami powiedzieliśmy, że cel, jaki chcemy osiągnąć, jest najważniejszy dla państwa. Nie idziemy w tym kierunku, nie chcemy tego zlikwidować, są jakieś pośrednie rozwiązania, tłumaczone przez Trybunał Konstytucyjny. Ale i tak wiemy, że organizacje zrzeszające przedsiębiorców działających w sferze hazardu już teraz zapowiadają, że wniosą tę ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#TadeuszGruszka">Było mało czasu, ale zdążyliśmy przygotować poprawki. Przed chwilą przedstawił je senator Ortyl. Z mojej strony będą kolejne poprawki, które poprawią stanowioną ustawę o tyle, żeby nie było tych wątpliwości, które w paru miejscach się pojawiły.</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#TadeuszGruszka">W art. 1 pkt 1 jest niedookreślone, do kogo ustawa jest skierowana, dlatego wnoszę, aby jednoznacznie dodać, że ustawa określa też warunki opodatkowania podatkiem od gier. Jest to na tyle istotne, że w dyskusji w trakcie posiedzenia komisji wskazano po moim pytaniu, iż nie jest tak w innych ustawach dotyczących opodatkowania. Chciałbym coś przytoczyć. Ustawa o podatku od towarów i usług, która była przywołana jako ta, która nie ma takiego nagłówka, ma taki art. 1: „Ustawa reguluje opodatkowanie podatkiem od towarów i usług”. Wskazuje on, czego dotyczy ta ustawa, która była przedstawiana nam właśnie jako przykład tego, że nie trzeba wprowadzać jednoznaczności.</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#TadeuszGruszka">Następna poprawka doprecyzowuje ochronę danych osobowych. Każda osoba, która będzie urządzała hazard, będzie ewidencjonowała osoby korzystające z kasyna. Dla ochrony danych podczas ich przetwarzania wskazujemy jednoznacznie, że ta ochrona powinna odbywać się zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.</u>
          <u xml:id="u-104.6" who="#TadeuszGruszka">I kolejna poprawka, która polepsza, zdecydowanie polepsza całą ustawę, podobnie jak i pozostałe poprawki. Chodzi tu o wartość opłaty. W art. 20, w którym mowa jest o zaświadczeniach wymaganych podczas wydawania zaświadczenia dla osoby, która wygrała, nie wskazano wartości, jaką może pobierać odpowiedni urzędnik państwowy za ten druk. W żadnym miejscu nie jest wskazane, czy to w ustawie, czy w odniesieniu do rozporządzenia, jaka będzie wartość tego zaświadczenia, które będzie kupował przedsiębiorca. Powinno to być wskazane w ustawie. Teraz jest dowolność rynku i każda osoba sprzedająca, tutaj urzędnik, który będzie upoważniony do sprzedawania tych zaświadczeń, może w sposób dowolny wyznaczać wartość tej opłaty.</u>
          <u xml:id="u-104.7" who="#TadeuszGruszka">Moje duże zastrzeżenia budził także sposób usuwania z ośrodka gier osoby, która nie podporządkowuje się pewnym regułom. W art. 22 mówi się, że podmiot, to znaczy osoba prowadząca działalność, ma prawo odmówić wstępu oraz usunąć z ośrodka gier osobę, która nie spełnia narzuconych warunków. Gdyby nie to słowo „podmiot”, jednoznacznie kojarzony z tym, że on ma wykonywać te zapisy ustawy, nie byłoby problemu. Chciałbym bowiem powiedzieć, że podmiotem, który ma prawo usuwać takie osoby, jest policja, ale tutaj takiego odniesienia nie ma. Dlatego moja poprawka, nasza poprawka będzie zmierzała do tego, aby poprawić w tym miejscu ten zapis. Chodzi o to, żeby nie było wątpliwości co do tego, kto może usuwać osoby z ośrodków gier. Tutaj jest mowa o tym, że ten podmiot może wezwać do opuszczenia ośrodka gier albo punktu przyjmowania zakładów wzajemnych. Wezwać. I jeżeli wezwanie nie zostanie skutecznie wykonane, to wtedy należałoby powiadomić policję i prosić o usunięcie tej osoby z ośrodka. Sposób, w jaki to przedstawiono w art. 22 ust. 4, wskazuje jednoznacznie, że tym podmiotem jest właśnie przedsiębiorca.</u>
          <u xml:id="u-104.8" who="#TadeuszGruszka">Kolejne wątpliwości wśród dyskutantów i tutaj, na sali, i wcześniej na posiedzeniu komisji budził art. 29, ten o promocji. Przygotowaliśmy poprawkę, która wyeliminuje możliwość zakupu. Będą usunięte kości do gry czy karty... Nasza poprawka idzie w dobrym kierunku. Chodzi o to, aby takich interpretacji nie należało oczekiwać po wprowadzeniu tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-104.9" who="#TadeuszGruszka">Kolejna poprawka mówi o osobach poniżej osiemnastego roku życia, które za zgodą podmiotu prowadzącego korzystają... Dopiero po dwukrotnym stwierdzeniu tego koncesja jest odbierana. Chciałbym państwu przypomnieć, że jest tu pewne nierówne traktowanie podmiotów. Ustawa o przeciwdziałaniu alkoholizmowi mówi jednoznacznie, że jednorazowe stwierdzenie sprzedaży osobie poniżej osiemnastego roku życia alkoholu powoduje, że należy odebrać koncesję. Dlaczego w tym przypadku stosujemy podwójne normy, że najpierw stosuje się jakieś kary, a dopiero później chcemy odbierać koncesję? Jeżeli ta ustawa ma być rzeczywiście rygorystyczna, tak jak przed chwileczką ministrowie o tym mówili, to należy sprawić, żeby te elementy były spójne.</u>
          <u xml:id="u-104.10" who="#TadeuszGruszka">Uważam, że kolejną poprawką, która wychodzi naprzeciw temu, co mówiono w dyskusji na posiedzeniu komisji, jest przedłużenie w przepisach przejściowych... Nasza propozycja mówi o trzydziestu sztukach automatów do gry w kasynie, ale w okresie do roku 2016, kiedy zostaną wygaszone wszystkie zezwolenia dotyczące automatów zewnętrznych, w salonach będzie możliwość utrzymywania siedemdziesięciu automatów, aby była równość. Bo nam mówiono, że w salonach będzie siedemdziesiąt, a z tej ustawy wynika, że będzie trzydzieści. Doprowadzamy do tego, że podmioty są równe, i tu, i tu jest siedemdziesiąt, ale po okresie przejściowym, po 31 grudnia 2016 r. liczba automatów w kasynach to trzydzieści.</u>
          <u xml:id="u-104.11" who="#TadeuszGruszka">I ostatnia poprawka, która także wzbudziła wiele...</u>
          <u xml:id="u-104.12" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Dziesięć minut minęło, proszę kończyć.)</u>
          <u xml:id="u-104.13" who="#TadeuszGruszka">To przedstawię ją w następnym etapie. Na razie przedstawiam te poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo. Proszę je podpisać... Są podpisane, tak? To są te wszystkie poprawki? Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#KrystynaBochenek">Zapraszam pana senatora Piotra Łukasza Andrzejewskiego.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#KrystynaBochenek">W międzyczasie powiem, że wnioski o charakterze legislacyjnym złożyli do protokołu trzej senatorowie: Wojciech Skurkiewicz, Stanisław Zając i Tadeusz Gruszka.</u>
          <u xml:id="u-105.3" who="#KrystynaBochenek">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PiotrAndrzejewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#PiotrAndrzejewski">Pani Marszałek! Wysoki Senacie! Panie Ministrze!</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#PiotrAndrzejewski">Staram się zobaczyć plusy i minusy tej regulacji.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#PiotrAndrzejewski">Niewątpliwie na uznanie zasługuje to, że po tak wielu latach debatowania i przymierzania się do tych regulacji jest realizowany ten cel, jakim jest uszczelnienie systemu i jednocześnie wzmocnienie kontroli i przysporzenie przychodów budżetowi i Skarbowi Państwa pochodzących z tego typu działalności. I wydaje mi się, że ten cel, któremu towarzyszy również chęć ograniczenia destrukcyjnej roli gier hazardowych w życiu społecznym i publicznym, jest celem do zrealizowania. Należy to przyjąć z uznaniem.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#PiotrAndrzejewski">Jednak tryb procedowania wskazuje na pewną panikę, panikę wywołaną być może tym, co nazywamy aferą hazardową, niepanowaniem nad lobbingiem i niepanowaniem nad szarą strefą wpływania na proces legislacyjny. Wydaje mi się, że to też jest uzasadnione, ale należy otwarcie mówić o tym, że szybkość ma na celu wyprzedzenie działań, które są działaniami praeter legem, obok prawa, jeżeli nie contra legem. To też jest uzasadnione. Ta procedura budzi jednak ogromne zastrzeżenia, bo świadome procedowanie w taki sposób jest nie tylko niezgodne z dobrymi obyczajami legislacyjnymi i musi być traktowane na zasadzie wyjątku, ale też i narusza pewne reguły ustalone przez Trybunał Konstytucyjny, jeśli chodzi o zaufanie do państwa prawa, a dotyczy to też i zaufania do trybu procesu legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#PiotrAndrzejewski">Patrzę na to zagadnienie od lat. Przypomnę, że... Stają mi przed oczami grzechy z początku transformacji. Podmiot gospodarczy chciał poprzez ministra spraw wewnętrznych, który pisał statut, stworzyć Fundację „Bezpieczna Służba”, a za tym stał ośrodek wiedeński pana „Słowika”, i w tej fundacji miała być czyjaś żona, a przedstawiciel ministra spraw wewnętrznych jeździł specjalnie, razem z BOR, do Hotelu Europejskiego, gdzie podmiot gospodarczy czekał na napisanie mu, zgodnie z jego życzeniem, statutu. Chodziło wtedy też o kasyna gry, które tamci w okresie PRL prowadzili nielegalnie, ale za cichym przyzwoleniem władz.</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#PiotrAndrzejewski">I od tamtego czasu tak naprawdę ciągle, jeśli chodzi o sprawę gier hazardowych i dochodów, sytuacja jest, powiedziałbym, nie do końca transparentna. W związku z tym szybkość w tej sprawie jest wskazana, ale w kontekście konieczności realizacji transparentnego państwa prawnego w procesie legislacyjnym jest naganna - to trzeba powiedzieć. W tak krótkim czasie bardzo trudno jest w sposób optymalny skontrolować zakres zrealizowania tych intencji. Staramy się to zrobić, więc proszę wybaczyć cały szereg pytań. Mam ogromne uznanie dla pana ministra, szefa centrum legislacyjnego, który mi przybliżył coś, co jest przedmiotem mojej poprawki. Mianowicie nie zastępujemy procesu legislacyjnego dyskrecjonalną decyzją ministra co do tego, kto spełnia warunki ustawy, a kto ich nie spełnia. Stąd było to moje pytanie. Rozumiejąc to tłumaczenie, będę proponował taki zapis: minister właściwy do spraw finansów publicznych, w razie wątpliwości - słowa pana ministra - na wniosek zainteresowanego podmiotu - sugestia pana ministra - rozstrzyga w drodze decyzji, czy gra lub zakład posiada wymienione cechy w rozumieniu ustawy, bo to sama ustawa, a nie minister, o tym decyduje. Tak więc to tylko wątpliwości i wniosek zainteresowanego, a nie dyskrecjonalna władza ministra, uruchamiają tę procedurę. I bardzo dziękuję, Panie Ministrze, że pan zwrócił na to uwagę, postarałem się pana myśl i wyjaśnienie zrealizować w sposób adekwatny.</u>
          <u xml:id="u-106.7" who="#PiotrAndrzejewski">Zarazem korzystam z okazji, żeby w ustawach nowelizowanych przywrócić coś, czego brak powoduje nieszczelność bardzo groźną dla dyscypliny finansowej i dla przychodów budżetu. Niektórzy twierdzą, że to, że w Polsce jest tak dobra sytuacja ekonomiczna w porównanie z innymi krajami, wynika właśnie z nieszczelności systemu i funkcjonowania szarej strefy praeter legem, ale ja takiego poglądu nie podzielam. Wręcz odwrotnie, uważam, że środki liberalizowania gospodarki należy czynić transparentnymi i przejrzystymi, a nie liczyć na to, że to właśnie nieszczelność systemu będzie powodowała stosunkowo łagodne przechodzenie przez nas kryzysu. W związku z tym pozwalam sobie też zaproponować poprawkę, która... Bo mówi się praktycznie o zakazie udostępniania informacji o osobie uzyskanych w czasie wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych przez kompetentne organy; chodzi tu o ustawę o kontroli skarbowej. Bo nie może sąd lub prokurator albo szef Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych blokować właściwych informacji, którymi ma przecież dysponować organ kontroli skarbowej. Robiąc tę ustawę, należy przyjrzeć się i temu zagadnieniu. Dlatego też uważam za wskazane dopisanie - jeżeli w ogóle będziemy wprowadzać jakieś poprawki do tej ustawy, wola większości, polityczna tu decyduje, bo jeżeli nie, to powinno to być przedmiotem nowelizacji ustawy o kontroli skarbowej - do przepisu, który tutaj jest przepisywany, jak powiedział pan minister, tylko z dodaniem nowej nomenklatury i nowej podmiotowości, że zakaz nie będzie miał zastosowania nie tylko do takiej sytuacji, kiedy ustawa nakłada obowiązek lub umożliwia udzielenie takich informacji określonemu organowi wskazanemu na zasadzie praworządności wyraźnie, expressis verbis przez ustawę, nie tylko do sytuacji, kiedy taki obowiązek wynika z umów lub porozumień międzynarodowych albo zatajenie takiej informacji prowadziłoby do zagrożenia życia lub zdrowia innych osób, ale też do takiej sytuacji - i to jest to novum - „kiedy z wnioskiem o udzielenie informacji występuje organ prowadzący postępowanie zmierzające do odzyskania lub zabezpieczenia należności przysługującej instytucji państwowej”, czyli organ skarbowy, organ egzekucji państwowej. Wydaje mi się, że tu też jest pole do wprowadzenia takiej instytucji - skoro już ruszamy tę dziedzinę legislacyjną - i uchylenia tego zakazu obwarowanego jeszcze do tego decyzją sądu, prokuratora i szefa Krajowego Centrum Informacji Kryminalnej. Bo nie chodzi tu o karanie, nie chodzi tu o penalizację, tylko chodzi o wypełnianie przez organy skarbowe ich podstawowej funkcji zasilania budżetu i reprezentowania interesów Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-106.8" who="#PiotrAndrzejewski">A więc to pozwoliłem sobie dodać. A gdyby to nie zyskało przychylności...</u>
          <u xml:id="u-106.9" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Ale...)</u>
          <u xml:id="u-106.10" who="#PiotrAndrzejewski">Jeszcze dwie minuty...</u>
          <u xml:id="u-106.11" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Nie, nie, minuta.)</u>
          <u xml:id="u-106.12" who="#PiotrAndrzejewski">Było jedenaście po...</u>
          <u xml:id="u-106.13" who="#komentarz">(Wicemarszałek Krystyna Bochenek: Minuta.)</u>
          <u xml:id="u-106.14" who="#PiotrAndrzejewski">Bardzo przepraszam, ale... Zresztą w porządku, minuta.</u>
          <u xml:id="u-106.15" who="#PiotrAndrzejewski">Gdyby nie zyskało to przychylności przy tej nowelizacji tej ustawy ze względu na brak woli politycznej, to prosiłbym, żeby uczynić to przedmiotem inicjatywy legislacyjnej, która cieszyłaby się poparciem rządu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#KrystynaBochenek">Pięć minut dla pana senatora Tadeusza Gruszki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#TadeuszGruszka">Dziękuję, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#TadeuszGruszka">Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#TadeuszGruszka">Pani marszałek, zresztą zgodnie z regulaminem, przerwała mi wypowiedź w pół zdania. Pozostało mi jedynie podziękować za uwagę i poprosić o zwolnienie tego tempa. Wytrzymajcie dzisiaj, Senatorowie z PO, jeszcze tę chwileczkę. Pochylcie się nad naszymi poprawkami, abyśmy mogli skutecznie poprawić to prawo, które zostało nam przedstawione w takim tempie. My wykazaliśmy, że chcemy współpracować, że chcemy nad tym pracować, ale od was też wymagamy, abyście wykazali troszeczkę przychylności dla tych poprawek, które poprawiają prawo. Serdecznie dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#KrystynaBochenek">I zapraszam pana senatora Tadeusza Gruszkę.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Skorupę.)</u>
          <u xml:id="u-109.3" who="#KrystynaBochenek">Przepraszam bardzo, oczywiście Skorupę. Pan senator Gruszka jest bardzo aktywny, dlatego się pomyliłam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#TadeuszSkorupa">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#TadeuszSkorupa">Składam następującą poprawkę: w art. 27 ust. 1 i 2 wyrazy „osiemnaście lat” zastępuje się wyrazami „dwadzieścia jeden lat”, w ust. 3 wyrazy „osiemnastego roku życia” zastępuje się wyrazami „dwudziestego pierwszego roku życia”.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#TadeuszSkorupa">Szanowni Panowie Ministrowie, cieszymy się demokracją już od dwudziestu lat, ale dobrze by było czasem skorzystać z doświadczeń innych krajów, jak na przykład Stany Zjednoczone cieszące się demokracją od ponad dwustu lat, które mają dziesięcioletnie doświadczenia, jeśli chodzi o sprawy związane z grami hazardowymi. Tam, proszę państwa, wstęp do kasyn gier mają młodzi ludzie powyżej dwudziestego pierwszego roku życia. Myślę, że ta poprawka będzie przyjęta również przez szanownych senatorów z Platformy Obywatelskiej, gdyż ma pełne uzasadnienie. Nie jest bowiem chyba intencją naszego państwa, aby młodzi ludzie ulegali nałogowi, jakim jest uzależnienie od hazardu. W młodym wieku trzeba kształtować charakter. I myślę, że wiek dwudziestu jeden lat... Ludzie młodzi, do dwudziestego pierwszego roku życia, powinni się uczyć, studiować, a nie zajmować się grami hazardowymi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#KrystynaBochenek">I ja bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#komentarz">(Senator Tadeusz Skorupa: Dołączam poprawkę.)</u>
          <u xml:id="u-111.2" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-111.3" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z pań i panów senatorów chce jeszcze zabrać głos w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-111.4" who="#komentarz">(Głos z sali: Nie ma chętnych.)</u>
          <u xml:id="u-111.5" who="#KrystynaBochenek">Nie ma chętnych.</u>
          <u xml:id="u-111.6" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-111.7" who="#KrystynaBochenek">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-111.8" who="#KrystynaBochenek">Czy przedstawiciel rządu, któryś z panów ministrów, chce się ustosunkować do przedstawionych wniosków legislacyjnych? Czy pan minister Boni, pan minister Kapica, pan prezes Berek, któryś z panów, chce zabrać głos? Nie chcą. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-111.9" who="#KrystynaBochenek">Ponieważ zgłoszone zostały wnioski o charakterze legislacyjnym, proszę Komisję Gospodarki Narodowej oraz Komisję Budżetu i Finansów Publicznych o ustosunkowanie się do przedstawionych wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-111.10" who="#KrystynaBochenek">Informuję państwa senatorów, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-111.11" who="#KrystynaBochenek">Panie Senator i Panowie Senatorowie, przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-111.12" who="#KrystynaBochenek">Tekst ustawy zawarty jest w druku nr 711, a sprawozdania komisji odpowiednio w drukach nr 711A i 711B.</u>
          <u xml:id="u-111.13" who="#KrystynaBochenek">Proszę uprzejmie sprawozdawcę Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, panią senator Jadwigę Rotnicką, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JadwigaRotnicka">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#JadwigaRotnicka">W imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedstawiam stanowisko dotyczące uchwalonej przez Sejm w dniu wczorajszym ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#JadwigaRotnicka">Po rozpatrzeniu ustawy na dzisiejszym posiedzeniu, to jest 20 listopada tego roku, komisja przyjęła tę ustawę bez poprawek i wnosi do Wysokiego Senatu o jej uchwalenie.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#JadwigaRotnicka">Omawiana ustawa zmienia zapisy art. 30a, wprowadzone ustawą - Karta Nauczyciela z dnia 21 listopada 2008 r. i jest odpowiedzią na postulaty organów stanowiących, samorządów, prezydentów, burmistrzów, wójtów, postulujących szybką nowelę ustawy z uwagi na niemożność dotrzymania obligatoryjnych terminów zapisanych we wspomnianej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#JadwigaRotnicka">Odniosę się tylko do najistotniejszych zmian, które wprowadza nowela. Pierwsza dotyczy zmiany obligatoryjnych terminów i wydania przez ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania rozporządzenia, które ma jednoznacznie wskazywać, jak poszczególne kwestie dotyczące sprawozdań i obliczeń mają być przygotowane przez organ prowadzący szkołę, czyli przez jednostkę samorządu terytorialnego. Ta zmiana dotyczy terminu, do którego organ prowadzący szkołę przeprowadza analizę poniesionych w poprzednim roku kalendarzowym wydatków na wynagrodzenia nauczycieli, w odniesieniu do wysokości średnich wynagrodzeń oraz średniorocznej struktury zatrudnienia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Ten termin jest przesunięty z 31 grudnia na 20 stycznia. Zmiany dotyczą także terminu wypłaty nauczycielom jednorazowych dodatków wyrównawczych w związku z nieosiągnięciem przez nich średnich wynagrodzeń określonych dla poszczególnych stopni awansu zawodowego. W tym przypadku termin zostaje przesunięty z 31 grudnia na 31 stycznia następnego roku. Kolejna zmiana dotyczy terminu sporządzania sprawozdania z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego, z uwzględnieniem wysokości kwot różnicy. I tu termin zostaje przeniesiony z 10 stycznia na 10 lutego. Wreszcie zmiana czwarta, która nakłada na ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania obowiązek wydania rozporządzenia określającego sposób wyliczania średnich wynagrodzeń nauczycieli, sposób ustalania kwoty różnicy, sposób ustalania jednorazowego dodatku, o którym mowa jest w tejże ustawie, a także wzór formularza sprawozdawczego oraz określa termin, w jakim owo rozporządzenie ma być wydane.</u>
          <u xml:id="u-112.5" who="#JadwigaRotnicka">Podsumowując obrady komisji, muszę powiedzieć, że ta ustawa została przyjęta jednogłośnie, bez żadnych poprawek. I, tak jak powiedziałam na początku, komisja wnosi do Wysokiego Senatu o jej przyjęcie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#KrystynaBochenek">I ja bardzo dziękuję pani senator sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#KrystynaBochenek">Teraz proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, pana senatora Sławomira Kowalskiego, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#SławomirKowalski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#SławomirKowalski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#SławomirKowalski">Komisja Nauki, Edukacji i Sportu również dzisiaj obradowała.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#SławomirKowalski">Pani senator powiedziała już o wszystkich poprawkach, jakie zostały wniesione. Powiem więc, że komisja wnosi, aby Senat raczył uchwalić załączony projekt uchwały bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#komentarz">(Głos z sali: Teraz się spieszycie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo dziękuję panu senatorowi.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#KrystynaBochenek">Czy państwo senatorowie chcą zadać pytania któremuś z senatorów sprawozdawców?</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Nie.)</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#KrystynaBochenek">Nikt nie chce zadać pytania.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#KrystynaBochenek">Projekt tej ustawy został wniesiony przez komisję sejmową.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#KrystynaBochenek">Do prezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#KrystynaBochenek">Witamy panią minister Krystynę Szumilas, sekretarz stanu, witamy serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-115.7" who="#KrystynaBochenek">Czy pani minister chce zabrać głos w sprawie rozpatrywanej ustawy i przedstawić stanowisko rządu? Nie, pani minister nie chce.</u>
          <u xml:id="u-115.8" who="#KrystynaBochenek">Czy państwo, panie senator i panowie senatorowie, mają pytania do pani minister? Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-115.9" who="#KrystynaBochenek">Pani Minister, pan senator Andrzej Owczarek i potem pan senator Zbigniew Szaleniec mają pytania, w związku z czym zapraszam panią tutaj.</u>
          <u xml:id="u-115.10" who="#komentarz">(Senator Andrzej Owczarek: Dziękuję bardzo, Pani Marszałek...)</u>
          <u xml:id="u-115.11" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
          <u xml:id="u-115.12" who="#komentarz">(Senator Andrzej Owczarek: Zostawić pani jeszcze chwilkę?)</u>
          <u xml:id="u-115.13" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Tak, chcę jeszcze coś powiedzieć. Proszę nie reagować w ten sposób, kiedy my zadajemy pytania.)</u>
          <u xml:id="u-115.14" who="#KrystynaBochenek">Pani Senator, proszę się powstrzymać od dyskusji. Jeśli ma pani ochotę podyskutować, to proszę to zrobić w kuluarach Senatu, a nie na sali obrad.</u>
          <u xml:id="u-115.15" who="#komentarz">(Senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk: Chcę zwrócić uwagę panu senatorowi...)</u>
          <u xml:id="u-115.16" who="#KrystynaBochenek">Ale bardzo proszę nie zaburzać porządku i przebiegu obrad.</u>
          <u xml:id="u-115.17" who="#KrystynaBochenek">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#AndrzejOwczarek">Pani Minister, mam dwa pytania. Pierwsze pytanie dotyczy tego, w jaki sposób zostanie dokonany podział jednorazowego dodatku uzupełniającego między nauczycieli. I drugie pytanie. Ten rząd może się pochwalić największym wzrostem płac nauczycielskich do tej pory. Oczywiście ten wzrost jest związany z uśrednianiem tej płacy. Czy są planowane jakieś prace w zakresie uczynienia tej płacy płacą bardziej motywującą do dobrej pracy? Bo czegoś takiego w tej chwili w płacach nauczycielskich, poza nagrodami, które odgrywają niewielką rolę, praktycznie nie ma. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#KrystynaBochenek">Proszę o odpowiedź, Pani Minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#KrystynaSzumilas">Pani Marszałek! Wysoki Senacie! Panie Senatorze!</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#KrystynaSzumilas">Otóż podział dodatku uzupełniającego zakłada, że dodatek ten będzie proporcjonalny do okresu zatrudnienia i wysokości pobieranego przez danego nauczyciela wynagrodzenia. Tak że te proporcje są zachowane.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o pytanie drugie, to ten system, który w tej chwili obowiązuje na podstawie Karty Nauczyciela, jest oparty na takiej zasadzie, że samorząd musi utrzymać średnie wynagrodzenie dla konkretnej grupy nauczycieli na swoim terenie, natomiast minimalne wynagrodzenie dla konkretnego nauczyciela jest określone przez tak zwaną minimalną stawkę wynagrodzenia zasadniczego. Jest ona niższa od średniego wynagrodzenia, a to powoduje, że samorządy w regulaminach wynagradzania mogą podejmować indywidualne decyzje, to znaczy decyzje na poziomie samorządu terytorialnego pozwalające na motywowanie nauczycieli poprzez tak zwany dodatek motywacyjny. I przy obecnym systemie jest możliwe, że płace dwóch nauczycieli dyplomowanych o podobnym stażu i podobnych kwalifikacjach mogą się znacząco różnić, jeżeli jeden z tych nauczycieli uzyska właśnie dodatek motywacyjny, a drugi tego dodatku motywacyjnego nie uzyska.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#KrystynaSzumilas">Rozumiem, że panu senatorowi chodzi o to, żeby jeszcze bardziej uelastycznić ten system, ale to zależy również od chęci strony społecznej przy konsultowaniu rozporządzenia o minimalnych stawkach wynagrodzenia nauczyciela do tego, aby ich nie podnosić w sposób procentowy, tak jak średnią płacę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#KrystynaBochenek">Teraz pan senator Szaleniec.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#KrystynaBochenek">Przypominam, że pytania mogą trwać do minuty.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#KrystynaBochenek">Uprzejmie proszę.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Szaleniec: Dziękuję, już uzyskałem odpowiedź, bo pierwsze pytanie pana senatora było zbieżne z moim. Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#KrystynaBochenek">Wobec tego zapraszam pana senatora Wojciecha Skurkiewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Dziękuję bardzo, Pani Marszałek.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Pani Minister, w nowelizowanym art. 30a jest wprowadzony termin 20 stycznia. Do tej pory w tym artykule był zapisany ostatni dzień grudnia. W tej chwili jest 20 stycznia. Skąd ta data, dlaczego 20 stycznia, a nie na przykład ostatni dzień stycznia?</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#WojciechSkurkiewicz">Drugie pytanie. Nie jestem w stanie zgodzić się z wypowiedzią pana senatora Owczarka. Być może jest tak, że ten rząd może się chwalić, że nauczycielom dał największe podwyżki, ale nie ze swoich pieniędzy, Panie Senatorze, bo to przede wszystkim samorządy ponoszą koszty tych państwa podwyżek, państwa obietnic, a im, niestety, brakuje na to pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-120.3" who="#WojciechSkurkiewicz">Pani Minister, czy byłaby pani łaskawa tę kwestię również wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#KrystynaBochenek">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o termin 20 stycznia, to został on zaproponowany przez samorządy terytorialne i znalazł się w projekcie komisji.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#KrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o drugą kwestię poruszoną przez pana senatora, to ja powiem tak. Otóż subwencja oświatowa jest zawsze...</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#komentarz">(Senator Stanisław Kogut: Jest stała.)</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#KrystynaSzumilas">Nie, nie jest stała. Jest zawsze podstawą do dyskusji, czy wystarcza, czy nie. Chciałabym powiedzieć, że w roku 2008, 2009 i na rok 2010 wzrost subwencji jest proporcjonalny. To znaczy pokrywał w tych latach 2008–2009 i w roku 2010 skutki podwyżek płac nauczycieli policzonych zgodnie ze sztuką, czyli zgodnie z przepisami zawartymi w Karcie Nauczyciela. To, że subwencja jest właśnie takim tematem dyskusji, no, też wynika z wcześniejszych decyzji. Bo jak państwo senatorowie wiedzą, wzrost subwencji oświatowej jest ściśle określony w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, gdzie jest przepis, który mówi o tym, że subwencja następnego roku nie może być mniejsza od subwencji z poprzedniego roku skorygowanej o dodatkowe zadania, czyli zadania, które samorządowi albo przybywają, albo ubywają. Zgodnie z tą zasadą ta subwencja jest liczona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#KrystynaBochenek">Pan senator Marek Konopka, proszę.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#komentarz">(Senator Marek Konopka: Dla dobra współpracy rezygnuję.)</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#komentarz">(Senator Stanisław Kogut: Brawo, brawo Mareczku.)</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#KrystynaBochenek">Czy państwo senatorowie chcą jeszcze zadać pytania? Nikt nie chce zadać pytania.</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#KrystynaBochenek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#KrystynaBochenek">Zamykam wobec tego etap pytań.</u>
          <u xml:id="u-123.7" who="#KrystynaBochenek">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-123.8" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś się zapisał do dyskusji? Nie, nikt się nie zapisał.</u>
          <u xml:id="u-123.9" who="#KrystynaBochenek">Czy ktoś z państwa jeszcze wyraża taką wolę? Pan senator Skurkiewicz nie wyraża. Pan senator Zając też nie.</u>
          <u xml:id="u-123.10" who="#KrystynaBochenek">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-123.11" who="#KrystynaBochenek">Szanowni Państwo Senatorowie, informuję, że głosowanie w sprawie rozpatrywanej ustawy zostanie przeprowadzone pod koniec posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-123.12" who="#KrystynaBochenek">Teraz proszę o komunikat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#MałgorzataAdamczak">Posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych w sprawie rozpatrzenia wniosków do ustawy o grach hazardowych odbędzie się bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach w sali nr 182.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#KrystynaBochenek">Panie i Panowie Senatorowie, zarządzam godzinną przerwę w obradach.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#KrystynaBochenek">Głosowania odbędą się o godzinie 17.30.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 16 minut 37 do godziny 17 minut 30)</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#KrystynaBochenek">Ogłaszam przerwę do godziny 18.30.</u>
          <u xml:id="u-125.4" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 17 minut 30 do godziny 18 minut 31)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#BogdanBorusewicz">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#BogdanBorusewicz">Senatorowie sekretarze zajęli już miejsca przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o spokój.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#BogdanBorusewicz">Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o grach hazardowych.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#BogdanBorusewicz">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie. Znajduje się ono w druku nr 710Z.</u>
          <u xml:id="u-126.5" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę, pana senatora Stanisława Bisztygę, o przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#StanisławBisztyga">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#StanisławBisztyga">Komisja Gospodarki Narodowej, a także Komisja Budżetu i Finansów Publicznych ponownie rozpatrywały przedmiotowy projekt ustawy i ponownie rekomendują Wysokiej Izbie przyjęcie go bez poprawek, co zaowocuje zapewne wnioskami mniejszości. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę sprawozdawcę mniejszości połączonych komisji pana senatora Tadeusza Gruszkę, o przedstawienie wniosków mniejszości połączonych komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#TadeuszGruszka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#TadeuszGruszka">W imieniu mniejszości połączonych komisji, Komisji Budżetu i Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki Narodowej, proszę o uwzględnienie i przyjęcie wniosku oznaczonego w druku rzymską dwójką. Są to poprawki od pierwszej do dwudziestej piątej.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#TadeuszGruszka">Komentując tę sytuację, jaka tu miała miejsce, powiem tyle tylko: szkoda, że pośpiech i zdenerwowanie przeniosło się na Izbę refleksji, która Izbą refleksji, pozwolę sobie zaryzykować takie stwierdzenie, jest jedynie z nazwy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#BogdanBorusewicz">Czy senatorowie wnioskodawcy chcą jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#BogdanBorusewicz">Senatorowie Skorupa, Ortyl, Gruszka, Kogut, Korfanty, senator Arciszewska-Mielewczyk, senatorowie Kaleta, Andrzejewski, Zając, Skurkiewicz? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy więc do głosowania nad wnioskiem Komisji Gospodarki Narodowej oraz Komisji Budżetu i Finansów Publicznych popartym przez połączone komisje o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#BogdanBorusewicz">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#BogdanBorusewicz">Kto za, przycisk „za” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-130.6" who="#BogdanBorusewicz">Kto przeciw, przycisk „przeciw” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-130.7" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał, przycisk „wstrzymuję się” i podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-130.8" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wyniki.</u>
          <u xml:id="u-130.9" who="#BogdanBorusewicz">Na 81 obecnych senatorów 48 głosowało za, 3 - przeciw, 30 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-130.10" who="#komentarz">(Głosowanie nr 76)</u>
          <u xml:id="u-130.11" who="#BogdanBorusewicz">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o grach losowych.</u>
          <u xml:id="u-130.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-130.13" who="#komentarz">(Senator Czesław Ryszka: Niemrawe te oklaski, niemrawe.)</u>
          <u xml:id="u-130.14" who="#BogdanBorusewicz">Ach, pomyliłem, jeszcze raz odczytam.</u>
          <u xml:id="u-130.15" who="#BogdanBorusewicz">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o grach hazardowych.</u>
          <u xml:id="u-130.16" who="#BogdanBorusewicz">Powracamy do rozpatrywania punktu dwudziestego pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-130.17" who="#BogdanBorusewicz">Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiły jednobrzmiące projekty uchwał, w których wnoszą o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
          <u xml:id="u-130.18" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisje projektem uchwały.</u>
          <u xml:id="u-130.19" who="#BogdanBorusewicz">Proszę nacisnąć przycisk obecności.</u>
          <u xml:id="u-130.20" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest za, przycisk „za”.</u>
          <u xml:id="u-130.21" who="#BogdanBorusewicz">Kto jest przeciw, przycisk „przeciw”.</u>
          <u xml:id="u-130.22" who="#BogdanBorusewicz">Kto się wstrzymał, przycisk „wstrzymuję się”.</u>
          <u xml:id="u-130.23" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wyniki.</u>
          <u xml:id="u-130.24" who="#BogdanBorusewicz">Na 81 obecnych senatorów 81 głosowało za.</u>
          <u xml:id="u-130.25" who="#komentarz">(Głosowanie nr 77)</u>
          <u xml:id="u-130.26" who="#BogdanBorusewicz">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-130.27" who="#BogdanBorusewicz">W związku z podjętymi uchwałami proszę senatorów sprawozdawców o reprezentowanie Senatu w toku rozpatrywania uchwał Senatu przez komisje sejmowe.</u>
          <u xml:id="u-130.28" who="#BogdanBorusewicz">Informuję, że porządek obrad czterdziestego czwartego posiedzenia Senatu został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-130.29" who="#BogdanBorusewicz">Przystępujemy do oświadczeń senatorów poza porządkiem obrad.</u>
          <u xml:id="u-130.30" who="#BogdanBorusewicz">Informuję państwa senatorów, że oświadczenia złożone do protokołu zostaną zamieszczone w urzędowej wersji sprawozdania stenograficznego.</u>
          <u xml:id="u-130.31" who="#BogdanBorusewicz">Oświadczenia nie mogą trwać dłużej niż pięć minut. Przedmiotem oświadczenia mogą być sprawy związane z wykonywaniem mandatu, przy czym nie może ono dotyczyć spraw będących przedmiotem porządku obrad bieżącego posiedzenia Senatu.</u>
          <u xml:id="u-130.32" who="#BogdanBorusewicz">Marszałek odmówi przyjęcia niewygłoszonych oświadczeń, których treści nie można ustalić i których wygłoszenie przez senatora nie byłoby możliwe w przysługującym mu na to czasie, czyli w ciągu pięciu minut.</u>
          <u xml:id="u-130.33" who="#BogdanBorusewicz">Nad oświadczeniami senatorskimi nie przeprowadza się dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-130.34" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wygłoszenie oświadczenia panią senator Janinę Fetlińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#JaninaFetlińska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#JaninaFetlińska">Oświadczenie kieruję do prezesa Rady Ministrów, pana Donalda Tuska, oraz parlamentarzystów Sejmu i Senatu.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#JaninaFetlińska">Zakorzenienie w przeszłości narodowej jest warunkiem świadomego bycia w teraźniejszości. O tym, że słowa te nie są bez pokrycia, świadczyć mogą obchody siedemdziesiątej rocznicy Bitwy pod Dobrzykowem, zorganizowane 12 września 2009 r. przez Krzysztofa Jadczaka, wójta gminy, i Bogumiłę Zalewską-Wasińską, dyrektor Szkoły Podstawowej imienia Obrońców Dobrzykowa z 1939 r.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#JaninaFetlińska">Przypomnienie tych wydarzeń stało się inspiracją do refleksji nad tym, co dla nas, współcześnie żyjących w Polsce, wynika z ofiary tych, którzy tutaj przed nami żyli, walczyli, zmagali się z trudami wojny. Pytanie to pojawiło się w homilii wygłoszonej przez księdza kanonika Zygmunta Karpa, który powiedział między innymi, że polskość jest jak czyste powietrze, niezbędne człowiekowi do oddychania. Przez wieki kształtowała się według wartości - Bóg, Honor, Ojczyzna. Tych wartości nie udało się podeptać żadnemu z reżimów. Dzięki temu, że walczący w różny sposób Polacy pozostali im wierni, mogła odrodzić się wolna Polska.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#JaninaFetlińska">Wielu obecnych na uroczystości absolwentów dobrzykowskiej szkoły nad mogiłami swoich patronów uczyło się patriotyzmu, wierności harcerskiemu prawu, służby Bogu i Ojczyźnie.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#JaninaFetlińska">Z postawy nauczycieli i gremialnej obecności uczniów, godnie upamiętniających spoczywających tu żołnierzy Września, może rodzić się nasz współczesny patriotyzm, świadomość młodego pokolenia, że polskość jest wielkim zaszczytem.</u>
          <u xml:id="u-131.6" who="#JaninaFetlińska">Podczas uroczystości uczniowie Szkoły Podstawowej imienia Obrońców Dobrzykowa z 1939 r. i Gimnazjum w Dobrzykowie przywołali obowiązki Polaka zapisane w dekalogu Zofii Kossak z 1941 r. Dekalog ten powinien być moralnym drogowskazem każdego polityka w Polsce. A oto on, ku pamięci nas wszystkich przywołany niezwykle podniośle i pięknie przez wspaniałą dobrzykowską młodzież.</u>
          <u xml:id="u-131.7" who="#JaninaFetlińska">"Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z której wyrosłeś.</u>
          <u xml:id="u-131.8" who="#JaninaFetlińska">Wszystko, czymś jest, po Bogu mnie zawdzięczasz.</u>
          <u xml:id="u-131.9" who="#JaninaFetlińska">1. Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade mnie.</u>
          <u xml:id="u-131.10" who="#JaninaFetlińska">2. Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo nagrody.</u>
          <u xml:id="u-131.11" who="#JaninaFetlińska">3. Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania majątek, szczęście osobiste i życie.</u>
          <u xml:id="u-131.12" who="#JaninaFetlińska">4. Czcij Polskę, Ojczyznę twoją, jak matkę rodzoną.</u>
          <u xml:id="u-131.13" who="#JaninaFetlińska">5. Z wrogami Polski walcz wytrwale do ostatniego tchu, do ostatniej kropli krwi w żyłach twoich.</u>
          <u xml:id="u-131.14" who="#JaninaFetlińska">6. Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem. Pamiętaj, że tchórz nie może być Polakiem.</u>
          <u xml:id="u-131.15" who="#JaninaFetlińska">7. Bądź bez litości dla zdrajców imienia polskiego.</u>
          <u xml:id="u-131.16" who="#JaninaFetlińska">8. Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Polakiem.</u>
          <u xml:id="u-131.17" who="#JaninaFetlińska">9. Nie dopuść, by wątpiono w Polskę.</u>
          <u xml:id="u-131.18" who="#JaninaFetlińska">10. Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i Majestat.</u>
          <u xml:id="u-131.19" who="#JaninaFetlińska">Będziesz miłował Polskę pierwszą po Bogu miłością. Będziesz Ją miłował więcej niż siebie samego”.</u>
          <u xml:id="u-131.20" who="#JaninaFetlińska">Swoim wystąpieniem pragnę sprawić, żeby piękny i czysty głos dzieci dobrzykowskich, wychowywanych przez nauczycieli przez duże „N”, stał się słyszalny w polskim parlamencie i dotarł też do pana premiera i ministrów, ku pamięci i ku przestrodze.</u>
          <u xml:id="u-131.21" who="#JaninaFetlińska">A tę refleksję wygłosiłam dlatego, że dzisiaj poczułam się... było mi bardzo trudno pracować nad ustawą o hazardzie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-131.22" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Stanisława Zająca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#StanisławZając">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#StanisławZając">Oświadczenie niniejsze wygłaszam w imieniu wszystkich pań i panów senatorów z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#StanisławZając">Oświadczenie jest skierowane do premiera rządu Rzeczypospolitej Polskiej, pana Donalda Tuska, w sprawie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu dotyczącego obecności znaku krzyża w miejscach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#StanisławZając">Panie Premierze!</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#StanisławZając">Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości dziękują panu prezydentowi, profesorowi Lechowi Kaczyńskiemu, za jednoznaczną i zdecydowaną obronę krzyża, zawartą w wypowiedzi w dniu Święta Niepodległości, 11 listopada bieżącego roku, a zwłaszcza za słowa: „Nikt nie będzie w Polsce przyjmował do wiadomości, że w szkołach nie wolno wieszać krzyży, nie ma na co liczyć”.</u>
          <u xml:id="u-133.5" who="#StanisławZając">Solidaryzując się w pełni z wypowiedzią pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jako senatorowie Prawa i Sprawiedliwości wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec treści wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z dnia 3 listopada 2009 r., zawierającego tezę, że „wieszanie krzyży w klasach szkolnych” stanowi „naruszenie prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami” oraz zagraża „wolności religijnej uczniów”.</u>
          <u xml:id="u-133.6" who="#StanisławZając">Sędziowie trybunału odwołują się do neutralności światopoglądowej państwa, a także powołują się na Europejską Konwencję Praw Człowieka, twierdząc, że widok krzyża wyróżnia tylko jednych rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, a innych nie.</u>
          <u xml:id="u-133.7" who="#StanisławZając">Co do neutralności światopoglądowej państwa, to naszym zdaniem sędziowie trybunału chcą z religii uczynić sprawę czysto prywatną, bez prawa do obecności w życiu publicznym. Na to nie wolno się zgodzić. Taki model neutralności światopoglądowej państwa jest całkowicie sprzeczny z Międzynarodowymi Paktami Praw Człowieka i z Konwencją Praw Człowieka.</u>
          <u xml:id="u-133.8" who="#StanisławZając">W uzasadnieniu orzeczenia pojawia się myśl o „stratach moralnych”, jakie dziecko może ponieść wskutek spojrzenia na krzyż. Takie rozumienie obecności znaku krzyża w miejscu publicznym jest wyjątkowym przejawem absurdu. Znak ofiary, miłości i oddania życia dla innych - bo to oznacza krzyż - nie uprawnia do wniosku o stratach czy o złu moralnym. Do jakiej złej decyzji i jakiego złego czynu nakłania uczniów widok krzyża? Na czym konkretnie ta strata moralna ma polegać?</u>
          <u xml:id="u-133.9" who="#StanisławZając">Nasz najwyższy niepokój budzi intelektualny bałagan, który dotyczy rozumienia wolności religijnej przez sędziów strasburskiego trybunału. Zastanawia nas, z jakiego powodu w tej wysokiej instancji sądowej zapomniano o Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka z 1948 r., w której znajdujemy czytelny zapis, że „każda osoba ludzka ma prawo do wolności, myśli, sumienia i religii. Prawo to zakłada wolność zmiany religii i przekonań, jak również wolność ich manifestowania, indywidualnie czy społecznie, publicznie czy prywatnie, przez nauczanie, praktyki religijne, kult i wykonywanie rytów”.</u>
          <u xml:id="u-133.10" who="#StanisławZając">W myśl tej deklaracji jako katolicy mamy niezbywalne prawo, aby wewnętrzne akty religijne ujawniać na zewnątrz, wyznawać je we wspólnocie i manifestować publicznie. Nie decyduje o tym nawet fakt, że katolicy stanowią większość obywateli danego kraju, choć jest to bardzo ważny argument. Uważamy, że dla umieszczania znaku krzyża w miejscach publicznych, w tym także w szkołach, wystarczy szacunek dla wolności sumienia i religii oraz prawo potwierdzone przez władze państwowe. Kara wymierzona za zgodę na wieszanie krzyży w miejscach publicznych budzi zgrozę, ponieważ przypomina lata walki komunistów z religią. Nasuwa się wniosek, że komunizm legł w gruzach, ale idea walki z krzyżem przybiera nowe, niespotykane dotychczas rozmiary.</u>
          <u xml:id="u-133.11" who="#StanisławZając">Taki wniosek nie jest pozbawiony podstaw, ponieważ obserwujemy coraz więcej podobnie bulwersujących orzeczeń trybunału w Strasburgu, zdradzających niepokojącą ignorancję w kwestii znaczenia chrześcijaństwa w dziejach narodów i w kulturze europejskiej. Co więcej, podobne orzeczenia wyzwalają następnie bluźniercze wypowiedzi w mediach, antykatolickie postawy, wszelkiego rodzaju nonsensy - jak to ma miejsce obecnie nawet w Polsce, między innymi w demonstracyjnych wypowiedziach niektórych lewicowych polityków. Ta propagandowa walka z Kościołem jest już nie tylko przejawem ostentacyjnego ateizmu, ale i agresywnego antyklerykalizmu.</u>
          <u xml:id="u-133.12" who="#StanisławZając">Nie ukrywamy, że wyrok Trybunału Praw Człowieka budzi w Polsce niepokój. Wiele znaczących osób wypowiedziało się, że to orzeczenie jest precedensowe i ten wyrok może stanowić podstawę do tego, aby w podobnych sprawach na zasadzie naśladownictwa inni rodzice sprzeciwiający się temu, aby ich dzieci oglądały w szkole krzyże, wnosili w przyszłości skargi do sądu. Jeśli to prawda, to czeka nas walka z Bogiem, bo przecież znaki religijne to nie tylko krzyże w klasie - to także kościoły, sanktuaria, obrazy w muzeach, literatura, to stroje zakonne czy sutanny kapłańskie na ulicach, w miejscach publicznych. Już taką bolesną wojnę w latach PRL przeżywaliśmy. O ofiarach nie czas wspominać.</u>
          <u xml:id="u-133.13" who="#StanisławZając">Dlatego apelujemy do instytucji Unii Europejskiej o poszanowanie religii chrześcijańskiej, która jest istotnym elementem kultury europejskiej. Oddzielenie religii od kultury, tak jak to uczynił swoim wyrokiem trybunał w Strasburgu, rani uczucia ludzi wierzących, przekreśla powszechnie szanowane prawa człowieka i w naszym przekonaniu jest niedopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-133.14" who="#StanisławZając">Panie Premierze, senatorowie Prawa i Sprawiedliwości zwracają się do pana premiera o zajęcie stanowiska w Radzie Europy w sprawie obrony wolności sumienia i religii oraz systemu wartości stanowiących wspólne dziedzictwo chrześcijańskiej Europy.</u>
          <u xml:id="u-133.15" who="#StanisławZając">Podpisali senatorowie... Nie wymieniam nazwisk z uwagi na brak czasu, ale dołączam ten dokument, aby nazwiska osób, które są podpisane pod tym oświadczeniem, znalazły się w protokole. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-133.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#BogdanBorusewicz">Proszę teraz o wygłoszenie oświadczenia pana senatora Stanisława Gogacza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#StanisławGogacz">Panie Marszałku!</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#StanisławGogacz">Oświadczenie kieruję do ministra rolnictwa, pana Marka Sawickiego.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#StanisławGogacz">Proszę o poinformowanie, czy prawdziwa jest informacja o tym, że Lubelski Rynek Hurtowy „Elizówka” miałby zostać sprywatyzowany.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#StanisławGogacz">Wydaje się, że rynki hurtowe mają swoją misję i są formą interwencji państwa w działalność rolno-spożywczą, czemu kres położyłaby ewentualna prywatyzacja. Dlaczego Skarb Państwa miałby wyzbywać się wpływu w tak newralgicznym obszarze, jakim jest produkcja żywności, a do tego jeszcze w regionie tradycyjnie rolniczym - na Lubelszczyźnie? Gdyby powyższa informacja okazała się prawdziwa, proszę o uzasadnienie tego kierunku działalności ministra rolnictwa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#BogdanBorusewicz">Informuję, że protokół... A, jeszcze oświadczenie, przepraszam najmocniej.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#BogdanBorusewicz">Proszę o wygłoszenie oświadczenia pana senatora Henryka Woźniaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#HenrykWoźniak">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#HenrykWoźniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#HenrykWoźniak">Chciałbym się zwrócić do minister zdrowia, pani Ewy Kopacz, w sprawie realizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Ustawa ta przewiduje tworzenie medycznych centrów urazowych.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#HenrykWoźniak">Chciałbym przytoczyć tu fragment stenogramu z sześćdziesiątego siódmego posiedzenia Komisji Zdrowia z 14 lipca 2009 r., na którym ten projekt omawiano. Reprezentujący ministra zdrowia pan Marek Haber informował wtedy o założeniach tworzenia medycznych centrów urazowych. Przytoczę tu więc ze stenogramu jego słowa: „Nie zakładamy, że w każdym województwie musi powstać centrum urazowe. Szacujemy, że w pierwszej kolejności powinno powstać dziesięć do dwunastu centrów. Po uzyskaniu pierwszych doświadczeń, które te centra będą miały, mogą zapaść następne decyzje, mówiące o tym, że albo ta liczba jest wystarczająca, albo należy ich liczbę zmienić i zwiększyć. Nie zamykamy tej liczby. Ona ma wynikać z potrzeb epidemiologicznych, z możliwości systemu, jakie mamy w tej chwili u siebie. Jak wspomniałem, organizacja tych centrów ma być oparta o jednostki, które funkcjonują w systemie”. Dalej pan minister Haber mówił: „Liczba centrów urazowych zależy od pewnych czynników, czyli przede wszystkim od spełnienia wszystkich warunków, które są ustawowo zapisane. Mówię tu o wyposażeniu, interdyscyplinarności, gotowości, posiadaniu specjalistów, kadry itd. Ale również jest uwarunkowana liczbą mieszkańców, populacji. Mówimy o tym, że minimum milion, dwa miliony mieszkańców, ale to nie znaczy, że niektóre z centrów nie mogą obejmować swoją opieką i obszarem działania większej populacji, na przykład pięciu milionów. Zakładamy, że tych centrów powinno być w skali kraju około dziesięć do dwunastu”.</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#HenrykWoźniak">Cytuję te słowa ze stenogramu z posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia w takim kontekście, że pojawiają się prezentowane w publicznych wypowiedziach wiceministrów zdrowia informacje wyprzedzające rozstrzygnięcia faktyczne. Nie ma jeszcze, z tego, co mi wiadomo, decyzji, które by wskazywały lokalizacje poszczególnych centrów urazowych, tymczasem są wypowiedzi wiceministrów zdrowia odpowiadających za ten zakres w Ministerstwie Zdrowia, sugerujące takie, a nie inne rozstrzygnięcia lokalizacyjne w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-137.5" who="#HenrykWoźniak">Chciałbym w tym kontekście zwrócić się do pani minister z zapytaniem: jak wygląda stan przygotowań i realizacji tego dużego projektu tworzenia medycznych centrów urazowych, jak postępują prace, na jakim etapie formalnym znajduje się to w ministerstwie, jakie lokalizacje zostały wstępnie wskazane i wedle jakich kryteriów?</u>
          <u xml:id="u-137.6" who="#HenrykWoźniak">Nie można zgodzić się na to, by to nieformalne wypowiedzi, nawet tak wysokich urzędników państwowych jak podsekretarze stanu, a nie formalne decyzje, kreowały rzeczywistość.</u>
          <u xml:id="u-137.7" who="#HenrykWoźniak">Będę wdzięczny - a występuję tu w imieniu społeczności, którą reprezentuję - za wyczerpującą informację w zakresie tworzenia medycznych centrów urazowych, w szczególności w województwie, z którego mam mandat, w województwie lubuskim. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#BogdanBorusewicz">Więcej oświadczeń nie ma.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#BogdanBorusewicz">Informuję, że protokół czterdziestego czwartego posiedzenia Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji zostanie udostępniony senatorom w terminie trzydziestu dni po posiedzeniu Senatu w Biurze Prac Senackich, pokój nr 255.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#BogdanBorusewicz">Zamykam czterdzieste czwarte posiedzenie Senatu Rzeczypospolitej Polskiej siódmej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#komentarz">(Marszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#BogdanBorusewicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-138.6" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 18 minut 54)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>