text_structure.xml
354 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
938
939
940
941
942
943
944
945
946
947
948
949
950
951
952
953
954
955
956
957
958
959
960
961
962
963
964
965
966
967
968
969
970
971
972
973
974
975
976
977
978
979
980
981
982
983
984
985
986
987
988
989
990
991
992
993
994
995
996
997
998
999
1000
1001
1002
1003
1004
1005
1006
1007
1008
1009
1010
1011
1012
1013
1014
1015
1016
1017
1018
1019
1020
1021
1022
1023
1024
1025
1026
1027
1028
1029
1030
1031
1032
1033
1034
1035
1036
1037
1038
1039
1040
1041
1042
1043
1044
1045
1046
1047
1048
1049
1050
1051
1052
1053
1054
1055
1056
1057
1058
1059
1060
1061
1062
1063
1064
1065
1066
1067
1068
1069
1070
1071
1072
1073
1074
1075
1076
1077
1078
1079
1080
1081
1082
1083
1084
1085
1086
1087
1088
1089
1090
1091
1092
1093
1094
1095
1096
1097
1098
1099
1100
1101
1102
1103
1104
1105
1106
1107
1108
1109
1110
1111
1112
1113
1114
1115
1116
1117
1118
1119
1120
1121
1122
1123
1124
1125
1126
1127
1128
1129
1130
1131
1132
1133
1134
1135
1136
1137
1138
1139
1140
1141
1142
1143
1144
1145
1146
1147
1148
1149
1150
1151
1152
1153
1154
1155
1156
1157
1158
1159
1160
1161
1162
1163
1164
1165
1166
1167
1168
1169
1170
1171
1172
1173
1174
1175
1176
1177
1178
1179
1180
1181
1182
1183
1184
1185
1186
1187
1188
1189
1190
1191
1192
1193
1194
1195
1196
1197
1198
1199
1200
1201
1202
1203
1204
1205
1206
1207
1208
1209
1210
1211
1212
1213
1214
1215
1216
1217
1218
1219
1220
1221
1222
1223
1224
1225
1226
1227
1228
1229
1230
1231
1232
1233
1234
1235
1236
1237
1238
1239
1240
1241
1242
1243
1244
1245
1246
1247
1248
1249
1250
1251
1252
1253
1254
1255
1256
1257
1258
1259
1260
1261
1262
1263
1264
1265
1266
1267
1268
1269
1270
1271
1272
1273
1274
1275
1276
1277
1278
1279
1280
1281
1282
1283
1284
1285
1286
1287
1288
1289
1290
1291
1292
1293
1294
1295
1296
1297
1298
1299
1300
1301
1302
1303
1304
1305
1306
1307
1308
1309
1310
1311
1312
1313
1314
1315
1316
1317
1318
1319
1320
1321
1322
1323
1324
1325
1326
1327
1328
1329
1330
1331
1332
1333
1334
1335
1336
1337
1338
1339
1340
1341
1342
1343
1344
1345
1346
1347
1348
1349
1350
1351
1352
1353
1354
1355
1356
1357
1358
1359
1360
1361
1362
1363
1364
1365
1366
1367
1368
1369
1370
1371
1372
1373
1374
1375
1376
1377
1378
1379
1380
1381
1382
1383
1384
1385
1386
1387
1388
1389
1390
1391
1392
1393
1394
1395
1396
1397
1398
1399
1400
1401
1402
1403
1404
1405
1406
1407
1408
1409
1410
1411
1412
1413
1414
1415
1416
1417
1418
1419
1420
1421
1422
1423
1424
1425
1426
1427
1428
1429
1430
1431
1432
1433
1434
1435
1436
1437
1438
1439
1440
1441
1442
1443
1444
1445
1446
1447
1448
1449
1450
1451
1452
1453
1454
1455
1456
1457
1458
1459
1460
1461
1462
1463
1464
1465
1466
1467
1468
1469
1470
1471
1472
1473
1474
1475
1476
1477
1478
1479
1480
1481
1482
1483
1484
1485
1486
1487
1488
1489
1490
1491
1492
1493
1494
1495
1496
1497
1498
1499
1500
1501
1502
1503
1504
1505
1506
1507
1508
1509
1510
1511
1512
1513
1514
1515
1516
1517
1518
1519
1520
1521
1522
1523
1524
1525
1526
1527
1528
1529
1530
1531
1532
1533
1534
1535
1536
1537
1538
1539
1540
1541
1542
1543
1544
1545
1546
1547
1548
1549
1550
1551
1552
1553
1554
1555
1556
1557
1558
1559
1560
1561
1562
1563
1564
1565
1566
1567
1568
1569
1570
1571
1572
1573
1574
1575
1576
1577
1578
1579
1580
1581
1582
1583
1584
1585
1586
1587
1588
1589
1590
1591
1592
1593
1594
1595
1596
1597
1598
1599
1600
1601
1602
1603
1604
1605
1606
1607
1608
1609
1610
1611
1612
1613
1614
1615
1616
1617
1618
1619
1620
1621
1622
1623
1624
1625
1626
1627
1628
1629
1630
1631
1632
1633
1634
1635
1636
1637
1638
1639
1640
1641
1642
1643
1644
1645
1646
1647
1648
1649
1650
1651
1652
1653
1654
1655
1656
1657
1658
1659
1660
1661
1662
1663
1664
1665
1666
1667
1668
1669
1670
1671
1672
1673
1674
1675
1676
1677
1678
1679
1680
1681
1682
1683
1684
1685
1686
1687
1688
1689
1690
1691
1692
1693
1694
1695
1696
1697
1698
1699
1700
1701
1702
1703
1704
1705
1706
1707
1708
1709
1710
1711
1712
1713
1714
1715
1716
1717
1718
1719
1720
1721
1722
1723
1724
1725
1726
1727
1728
1729
1730
1731
1732
1733
1734
1735
1736
1737
1738
1739
1740
1741
1742
1743
1744
1745
1746
1747
1748
1749
1750
1751
1752
1753
1754
1755
1756
1757
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#RyszardJarzembowski">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#RyszardJarzembowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę naszego największego senatora sekretarza o zajęcie miejsca. Mam nadzieję, że pan sekretarz za chwilę wróci.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do...</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#RyszardJarzembowski">Co nie działa? Nie słychać dlatego, że rozmawia stu senatorów, a ja jeden, skromny, mały człowieczek nie jestem w stanie wygrać z dziewięćdziesięcioma dziewięcioma. Ale już wzmocnił mnie największy nasz sekretarz i ruszamy do boju.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam też, że dyskusja nad rozpatrywaną ustawą została zamknięta i obecnie, zgodnie z art. 52 ust. 6 Regulaminu Senatu, głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę panią senator Olgę Krzyżanowską, sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Mam zaszczyt przedstawić stanowisko senackiej Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia dotyczące ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#OlgaKrzyżanowska">W druku, który państwo senatorowie otrzymali, są trzy poprawki, omówione wczoraj w czasie debaty.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Pierwsza i trzecia poprawka to poprawki zgłoszone wczoraj przez pana senatora Chronowskiego, mówiące o konieczności nowelizacji nie tylko ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów, ale również ustawy - Prawo o ruchu drogowym. W skrócie można powiedzieć, zresztą wczoraj było to wyjaśnione przez pana senatora, że obowiązująca ustawa - Prawo o ruchu drogowym powołuje się na ustawę o zawodzie psychologa. Chodzi tu o uprawnienia pracowni psychologicznych między innymi do badań kierowców, chociaż nie tylko kierowców. W związku z tym, że Wysoka Izba ma projekt przesunięcia o rok wejścia w życie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów, nie ma praktycznego odniesienia ustawy - Prawo o ruchu drogowym do tej ustawy. Te poprawki mają tę wadę znieść. Były one uzgodnione z Biurem Legislacyjnym Senatu. Dość trudno w tej sytuacji znajdować w innej ustawie dobre rozwiązanie, a rzeczywiście musimy tworzyć prawo, które nie postawi naszych władz samorządowych, naszych władz w terenie w sytuacji, że będzie mowa o ustawie, na którą nie można się powołać.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#OlgaKrzyżanowska">W związku z tym istotna jest poprawka trzecia: „Art. 1a. W ustawie z dnia 6 września 2001 r. o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym [...] w art. 6 dodaje się na końcu wyrazy «oraz art. 1 pkt 81, który wchodzi w życie po upływie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy z dnia 8 czerwca 2001 r. o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów [...].»”.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę zwrócić uwagę na te sześć miesięcy. Komisja zajęła stanowisko, że jeżeli powstaną te samorządy, jeżeli ustawa o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów zostanie przez parlament przyjęta, to psychologowie muszą mieć sześć miesięcy na powołanie swojego samorządu, a więc ustawy te nie mogą wchodzić w życie jednocześnie.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#OlgaKrzyżanowska">Z trzecią poprawką wiąże się poprawka pierwsza. Jeżeli zostanie przyjęta przez Wysoką Izbę poprawka trzecia, konieczna będzie zmiana tytułu ustawy, bo nowelizujemy nie tylko ustawę o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów, ale również ustawę - Prawo o ruchu drogowym.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#OlgaKrzyżanowska">Poprawka druga została już omówiona na posiedzeniu Senatu. Mówi ona o tym, że przesuwamy termin wejścia w życie ustawy z 1 stycznia 2006 r. na 1 stycznia 2003 r. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy senator wnioskodawca chciałby zabrać głos się nie dowiemy, ponieważ go nie ma.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy zatem do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w toku debaty komisja oraz senator wnioskodawca zgłosili wnioski o wprowadzenie do ustawy poprawek.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#RyszardJarzembowski">Nad poprawkami pierwszą i trzecią będziemy głosować łącznie. Poprawka trzecia zmierza do opóźnienia wejścia w życie art. 1 pkt 81 ustawy - Prawo o ruchu drogowym w celu zapobieżenia powstaniu luki prawnej, w związku z wydłużaniem vacatio legis ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów. Poprawka pierwsza jest konsekwencją poprawki trzeciej.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem poprawek pierwszej i trzeciej, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#RyszardJarzembowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#RyszardJarzembowski">Na 86 obecnych senatorów 85 głosowało za, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawki zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka druga, do art. 1, zmienia termin wejścia ustawy w życie z 1 stycznia 2006 r. na 1 stycznia 2003 r.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#RyszardJarzembowski">Kto się wstrzymał od głosu.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 80 głosowało za, nikt nie był przeciw, 9 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem uchwały?</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 86 głosowało za, nikt nie był przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#RyszardJarzembowski">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że dyskusja została zamknięta i teraz głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę o zabranie głosu panią senator Alicję Stradomską, która przedstawi sprawozdanie wspólne Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AlicjaStradomska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AlicjaStradomska">W imieniu połączonych Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Ustawodawstwa i Praworządności pragnę przedstawić Wysokiej Izbie następujące wnioski do ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy, które znajdują się w druku nr 40Z.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AlicjaStradomska">Komisje po wnikliwej analizie poprawek postanowiły nie poprzeć wniosku oznaczonego rzymską jedynką, natomiast poprzeć znajdujące się we wniosku oznaczonym rzymską dwójką poprawki: pierwszą, drugą, trzecią, czwartą i piątą, analizowane już wczoraj, w czasie pierwszego dnia obrad.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AlicjaStradomska">Senator Jerzy Cieślak zgłosił nową poprawkę, polegającą na tym, aby w art. 1 w zmianie siódmej, dotyczącej art. 180¹ §1, na końcu pierwszego zdania zastąpić kropkę przecinkiem i dodać wyrazy: „nie krócej jednak niż przez okres siedmiu dni od dnia zgonu dziecka”. Jest to bardzo ważna poprawka.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AlicjaStradomska">Nie została zaś poparta poprawka szósta, wniesiona przez senatora Romaszewskiego. Polega ona na tym, że do pracownicy będącej w ciąży w dniu wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe, ale pracownica może wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie jej urlopu macierzyńskiego w wymiarze i na zasadach obowiązujących od dnia wejścia w życie ustawy. Po prostu ust. 3 pozostaje niezmieniony, tak jak jest w proponowanym projekcie.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AlicjaStradomska">Komisje zaopiniowały pozytywnie całość ustawy, wraz z zaproponowanymi i popartymi poprawkami. Proponują one przyjęcie ustawy wraz z popartymi poprawkami. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#RyszardJarzembowski">W trakcie dyskusji wnioski zgłosili także senatorowie: Andrzej Chronowski, Anna Kurska, Mieczysław Janowski, Zbigniew Religa, Zbigniew Romaszewski, Jan Szafraniec i Jerzy Cieślak.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#RyszardJarzembowski">Czy senator Andrzej Chronowski chciałby zabrać głos? Nie wiemy.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#RyszardJarzembowski">Senator Anna Kurska?</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#RyszardJarzembowski">Mieczysław Janowski?</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#komentarz">(Senator Mieczysław Janowski: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#RyszardJarzembowski">Zbigniew Religa?</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#komentarz">(Senator Zbigniew Religa: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#RyszardJarzembowski">Zbigniew Romaszewski? Też się nie dowiemy.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#RyszardJarzembowski">Jan Szafraniec?</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#komentarz">(Senator Jan Szafraniec: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-5.16" who="#RyszardJarzembowski">Jerzy Cieślak?</u>
<u xml:id="u-5.17" who="#komentarz">(Senator Jerzy Cieślak: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-5.18" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.19" who="#RyszardJarzembowski">Ponadto sprawozdawcą Komisji Ustawodawstwa i Praworządności była pani senator Ewa Serocka.</u>
<u xml:id="u-5.20" who="#RyszardJarzembowski">Czy pani senator chciałaby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-5.21" who="#komentarz">(Senator Ewa Serocka: Nie.)</u>
<u xml:id="u-5.22" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-5.23" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy zatem do głosowania w sprawie ustawy o zmiany ustawy - Kodeks pracy.</u>
<u xml:id="u-5.24" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: senatorowie wnioskodawcy wnosili o odrzucenie ustawy; Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia, Komisja Ustawodawstwa i Praworządności oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wniosek o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.25" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że zgodnie z odpowiednimi przepisami Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności będzie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie ustawy, a następnie, w wypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawionymi poprawkami, według kolejności przepisów ustawy.</u>
<u xml:id="u-5.26" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem senatorów wnioskodawców, niepopartym przez komisje, o odrzucenie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy.</u>
<u xml:id="u-5.27" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem tego wniosku, proszę o naciśnięcie przycisku i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-5.28" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.29" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-5.30" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-5.31" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 21 głosowało za, 65 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu, 1 nie głosował.</u>
<u xml:id="u-5.32" who="#RyszardJarzembowski">Wobec tego przystępujemy do głosowania nad poprawkami.</u>
<u xml:id="u-5.33" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka pierwsza ma charakter redakcyjny.</u>
<u xml:id="u-5.34" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-5.35" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
<u xml:id="u-5.36" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.37" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-5.38" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-5.39" who="#RyszardJarzembowski">Na 87 obecnych senatorów 80 głosowało za, 4 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-5.40" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-5.41" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka druga doprecyzowuje przepis dotyczący części urlopu macierzyńskiego udzielonego pracownikowi, ojcu wychowującemu dziecko, przez wskazanie jego początku i tym samym eliminuje wątpliwości interpretacyjne dotyczące wymiaru tego urlopu.</u>
<u xml:id="u-5.42" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-5.43" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za tą poprawką?</u>
<u xml:id="u-5.44" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.45" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-5.46" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-5.47" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 85 głosowało za, 2 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-5.48" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-5.49" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka trzecia precyzuje przepis dotyczący urlopu udzielanego na warunkach urlopu macierzyńskiego w wypadku zgonu dziecka w ten sposób, że eliminuje stan prawny pozbawiający matkę dziecka zmarłego między siódmym a ósmym tygodniem życia prawa do minimum urlopu macierzyńskiego, to jest przez okres siedmiu dni od dnia zgonu dziecka.</u>
<u xml:id="u-5.50" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięciu przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-5.51" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za tą poprawką?</u>
<u xml:id="u-5.52" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.53" who="#RyszardJarzembowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-5.54" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-5.55" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 87 głosowało za, nikt nie był przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-5.56" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-5.57" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka czwarta ma na celu wydłużenie z ośmiu do szesnastu tygodni urlopu na warunkach...</u>
<u xml:id="u-5.58" who="#komentarz">(Głosy z sali: Miesięcy, sześć miesięcy.)</u>
<u xml:id="u-5.59" who="#RyszardJarzembowski">Jest rozbieżność między tym, co jest w druku, a tym, co jest w scenariuszu.</u>
<u xml:id="u-5.60" who="#komentarz">(Głos z sali: Miesięcy.)</u>
<u xml:id="u-5.61" who="#RyszardJarzembowski">Oczywiście, chodzi o miesiące. Poprawka czwarta ma więc na celu wydłużenie z ośmiu do szesnastu miesięcy...</u>
<u xml:id="u-5.62" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-5.63" who="#RyszardJarzembowski">Nie wiem, dlaczego tu jest tak napisane.</u>
<u xml:id="u-5.64" who="#komentarz">(Senator Teresa Liszcz: Czy mogę prosić o głos? To jest moja poprawka.)</u>
<u xml:id="u-5.65" who="#RyszardJarzembowski">Wersja prawidłowa jest więc taka: „...wyrazy «6 miesięcy» zastępuje się wyrazami «12 miesięcy»”.</u>
<u xml:id="u-5.66" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest...</u>
<u xml:id="u-5.67" who="#komentarz">(Senator Teresa Liszcz: Mam pytanie.)</u>
<u xml:id="u-5.68" who="#RyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TeresaLiszcz">To jest poprawka Komisji Ustawodawstwa i Praworządności, mojego autorstwa. Nie chodzi w niej o wydłużenie urlopu. Chodzi o to, żeby urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego w wymiarze szesnastu tygodni mógł być wykorzystany do ukończenia przez dziecko dwunastu miesięcy życia, a nie sześciu.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Tylko?)</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#TeresaLiszcz">Uważam, że jest to istotna sprawa, bo wydłużenie urlopu wiąże się z kosztami, a tu nie o to chodzi. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#RyszardJarzembowski">W takim razie przez chwilę naradzę się z Biurem Legislacyjnym, prosząc o zajęcie stanowiska, ponieważ jest istotna rozbieżność między tym, co jest zapisane w żółtym druku, a tym, co jest zapisane w scenariuszu.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#RyszardJarzembowski">Rację mają wszyscy, ponieważ rzeczywiście zapis w zestawieniu wniosków do głosowania w druku nr 40Z jest taki, jak zostało to wyrażone, czyli wyrazy „6 miesięcy” zastępuje się wyrazami „12 miesięcy”, ale wyjaśnienie tej poprawki brzmi tak, jak zostało to zapisane w scenariuszu. Otóż ta poprawka ma na celu wydłużenie z ośmiu do szesnastu tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego, udzielanego w sytuacji przysposobienia dziecka w wieku od siedmiu do dwunastu miesięcy życia. I tak to jest zapisane. To jest dokładnie to samo, co było zapisane w wyjaśnieniu do tego punktu.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#RyszardJarzembowski">Zatem przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 88 głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka piąta eliminuje podwójne odesłanie w dodawanym przepisie dotyczącym zwiększenia uprawnień pracownika przysposabiającego dziecko.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów wszyscy głosowali za.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam zatem, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka szósta zmienia przepis przejściowy w ten sposób, że z mocy ustawy przyznaje pracownicy będącej w ciąży w dniu wejścia w życie ustawy prawo do urlopu w wymiarze dotychczasowym, dłuższym, a w sytuacji chęci skorzystania z wymiaru krótszego, obowiązującego od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, prawo takie mogłoby być przyznane na jej wniosek.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 38 głosowało za, 37 - przeciw, 15 wstrzymało się od głosu, i języczkiem u wagi była 1 osoba, która nie głosowała.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#RyszardJarzembowski">W związku z tym, że zakończyliśmy głosowanie nad poprawkami, przystępujemy do głosowania nad całością ustawy, wraz z przyjętymi zmianami.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem tej ustawy, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#RyszardJarzembowski">Jedna osoba jeszcze nie głosowania i aż nie śmiem wymieniać jej nazwiska. Ale proszę tę osobę, mojego sąsiada, żeby zechciał nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
<u xml:id="u-7.34" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-7.35" who="#RyszardJarzembowski">Na 90 obecnych senatorów 72 głosowało za, 15 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu, 1 osoba nie wyraziła swojego zdania, bo nie głosowała.</u>
<u xml:id="u-7.36" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks pracy.</u>
<u xml:id="u-7.37" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.</u>
<u xml:id="u-7.38" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-7.39" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam też, że Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, co jest uwidocznione w druku senackim nr 38A. Projekt ten za chwilę zostanie poddany pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-7.40" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.</u>
<u xml:id="u-7.41" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.42" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku „za”.</u>
<u xml:id="u-7.43" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-7.44" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.45" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.46" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 72 głosowało za, 16 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-7.47" who="#RyszardJarzembowski">Wobec tych wyników stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o funduszu alimentacyjnym, ustawy o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych i ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.</u>
<u xml:id="u-7.48" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej, ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-7.49" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że tak jak w przypadku poprzednich ustaw, debata została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-7.50" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiła w druku nr 39A wniosek o przyjęcie tej ustawy bez poprawek i wniosek ten poddaję pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-7.51" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.52" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-7.53" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku komisji, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-7.54" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-7.55" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-7.56" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.57" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 72 głosowało za, 16 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-7.58" who="#RyszardJarzembowski">Wobec tych wyników stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej, ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-7.59" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, ustawy o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, ustawy o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest, ustawy o Trójstronnej Komisji do spraw Społeczno-Gospodarczych i wojewódzkich komisjach dialogu społecznego oraz ustawy o ułatwieniu zatrudnienia absolwentom szkół.</u>
<u xml:id="u-7.60" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-7.61" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że wobec wycofania wniosku przez senatorów wnioskodawców komisja odstąpiła od jego rozpatrywania.</u>
<u xml:id="u-7.62" who="#RyszardJarzembowski">Czy przewodniczący Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, pan doktor Marek Balicki, chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekBalicki">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekBalicki">Komisja w związku z wycofaniem wniosku odstąpiła od jego rozpatrywania przed zakończeniem tego rozpatrywania. Sprawozdanie komisji jest zawarte w druku nr 37A - jest tam wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy senatorowie wnioskodawcy lub senator sprawozdawca Alicja Stradomska chcieliby jeszcze zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#komentarz">(Senator Alicja Stradomska: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#RyszardJarzembowski">Czy chcieliby zabrać głos ci senatorowie, którzy zgłosili ten wniosek, a potem go wycofali? Wymienię ich: Wiesław Pietrzak, Jerzy Pieniążek, Zbigniew Zychowicz. Nie widzę takiej woli. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że senatorowie wnioskodawcy wycofali swój wspólny wniosek dotyczący zmiany brzmienia art. 13 pktu 14 lit. f.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#RyszardJarzembowski">Zgodnie z art. 52 Regulaminu Senatu każdy senator może podtrzymać wycofany wniosek, przejmując uprawnienia dotychczasowych wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#RyszardJarzembowski">Czy ktoś z państwa chce podtrzymać wycofany wniosek? Tym razem senator Litwiniec także nie chce. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#RyszardJarzembowski">Wobec niepodtrzymania wniosku przez innego senatora wniosek ten nie będzie poddany pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za wnioskiem komisji, proszę o podniesienie ręki i naciśnięcie przycisku „za”.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 72 głosowało za, 13 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa i innych ustaw z tym związanych.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, która ustosunkowała się do wszystkich wniosków przedstawionych w toku debaty.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#RyszardJarzembowski">Ponieważ dyskusja została zamknięta, obecnie głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#RyszardJarzembowski">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia senatora Jerzego Cieślaka o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyCieślak">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JerzyCieślak">W imieniu Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia mam zaszczyt poinformować panie i panów senatorów, że w dniu wczorajszym na posiedzeniu komisji odbyło się głosowanie nad dwoma wnioskami, przedstawionymi w druku nr 30Z. Jednak w druku nr 30Z przy pierwszym wniosku, o odrzucenie ustawy, jako wnioskodawca wpisana jest tylko pani senator Krzyżanowska, a w rzeczywistości był to wniosek trojga senatorów. Należałoby tutaj dopisać jeszcze nazwiska pani senator Kurskiej i pana senatora Szafrańca.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JerzyCieślak">Wniosek o odrzucenie ustawy nie został przez komisję poparty; 1 osoba głosowała za, 6 - przeciw, 1 senator wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JerzyCieślak">Wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek poparło 6 osób, 1 była przeciw i 1 wstrzymała się od głosu.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JerzyCieślak">Proszę Wysoki Senat o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy senatorowie wnioskodawcy chcieliby zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#RyszardJarzembowski">Pani senator Olga Krzyżanowska?</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Senator Olga Krzyżanowska: Nie, dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#RyszardJarzembowski">Anna Kurska?</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#RyszardJarzembowski">Jan Szafraniec?</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#komentarz">(Senator Jan Szafraniec: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy zatem do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty przedstawiono następujące wnioski: wniosek trojga przed chwilą wymienionych senatorów o odrzucenie ustawy oraz wniosek Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#RyszardJarzembowski">Jak zawsze w pierwszej kolejności głosujemy nad wnioskiem najdalej idącym, czyli o odrzucenie ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o włączenie aparatury i naciśnięcie przycisku „obecny”.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie ustawy, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny temu wnioskowi?</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o wyświetlenie wyników.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#RyszardJarzembowski">Na 89 obecnych senatorów 19 głosowało za, 66 - przeciw, 4 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał wymaganej większości, czyli, jak by to niektórzy powiedzieli - przepadł.</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#RyszardJarzembowski">Głosujemy zatem nad wnioskiem komisji o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za wnioskiem komisji o przyjęcie ustawy bez poprawek?</u>
<u xml:id="u-11.24" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-11.25" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-11.26" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-11.27" who="#RyszardJarzembowski">Na 90 obecnych senatorów 69 głosowało za, 16 - przeciw, 5 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-11.28" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że wniosek uzyskał wymaganą większość, a zatem Senat przyjął tę ustawę bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-11.29" who="#RyszardJarzembowski">Mam prośbę do pani senator Anny Kurskiej, żeby sprawdziła swoje urządzenie do głosowania.</u>
<u xml:id="u-11.30" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, ustawy o świadczeniu pieniężnym i uprawnieniach przysługujących żołnierzom zastępczej służby wojskowej przymusowo zatrudnianym w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach rud uranu i batalionach budowlanych oraz ustawy o świadczeniu pieniężnym przysługującym osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.</u>
<u xml:id="u-11.31" who="#komentarz">(Senator Czesława Christowa: To już było.)</u>
<u xml:id="u-11.32" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdziłem, że ustawa została przyjęta. To jest wymóg procedury. No tak, powtarzam się, ale niestety takie są tutaj reguły.</u>
<u xml:id="u-11.33" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu siódmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
<u xml:id="u-11.34" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że również nad tą ustawą debata została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-11.35" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia przedstawiła projekt uchwały zawarty w druku senackim nr 31A, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. Projekt ten zostanie poddany pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-11.36" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o włączenie aparatury do głosowania.</u>
<u xml:id="u-11.37" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej uchwały, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-11.38" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-11.39" who="#RyszardJarzembowski">Kto się wstrzymał od głosu?</u>
<u xml:id="u-11.40" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-11.41" who="#RyszardJarzembowski">Na 90 obecnych senatorów 77 głosowało za, 11 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu, 1 nie głosował.</u>
<u xml:id="u-11.42" who="#RyszardJarzembowski">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu dla cywilnych ofiar wojny.</u>
<u xml:id="u-11.43" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu ósmego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-11.44" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, które ustosunkowały się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowały wspólne sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-11.45" who="#RyszardJarzembowski">Dyskusja została zamknięta, w związku z czym głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-11.46" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o zabranie głosu senatora sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, pana profesora Janusza Bielawskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszBielawski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszBielawski">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie połączonych Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JanuszBielawski">Na wspólnym posiedzeniu została rozpatrzona wniesiona podczas wczorajszej debaty poprawka senatora Jerzego Cieślaka, która miała na celu uniknięcie wątpliwości interpretacyjnych dotyczących tego, czy samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej kwalifikują się do grupy instytucji budżetowych, w których wynagrodzenia w roku 2002 nie mogą być wyższe niż w roku 2001. Poprawka dotyczy art. 3 ust. 1 pkt 9, w którym wymieniono instytucje wyłączone spośród tych właśnie jednostek i podmiotów prawnych sektora finansów publicznych. W poprawce tej wyrazy „i spółek prawa handlowego” zastępuje się wyrazami „spółek prawa handlowego, samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej”.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#JanuszBielawski">Po zapoznaniu się z problemem połączone komisje jednogłośnie zaakceptowały tę poprawkę. Komisja wnosi więc o przyjęcie ustawy wraz z tą poprawką.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy senator wnioskodawca Jerzy Cieślak chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JerzyCieślak">Panie Marszałku, chciałbym prosić o przyjęcie tej poprawki, jej odrzucenie może bowiem spowodować, że w roku 2002 w samodzielnych publicznych zakładach opieki zdrowotnej, nawet tych, które wypracują zysk, nie będzie można z mocy prawa dokonać podwyżek płac pracowników. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#RyszardJarzembowski">A zatem i komisje, i autor nadal proszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#RyszardJarzembowski">W toku debaty zostały zgłoszone następujące wnioski: komisje wnosiły o przyjęcie ustawy bez poprawek, a senator wnioskodawca przedstawił wniosek o wprowadzenie poprawki do ustawy.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 regulaminu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, oznaczonym rzymską jedynką w druku nr 51Z, a następnie, w przypadku odrzucenia tego wniosku, nad przedstawioną poprawką.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o przyjęcie ustawy bez poprawek?</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#RyszardJarzembowski">Na 87 obecnych senatorów 1 głosował za, 80 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-15.11" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że wniosek o przyjęcie ustawy bez poprawek nie został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-15.12" who="#RyszardJarzembowski">Przechodzimy do głosowania nad przedstawioną poprawką.</u>
<u xml:id="u-15.13" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o przyciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-15.14" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-15.15" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-15.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-15.17" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-15.18" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 86 głosowało za, 2 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-15.19" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-15.20" who="#RyszardJarzembowski">Przechodzimy do głosowania w sprawie podjęcia tej uchwały wraz z wprowadzoną poprawką.</u>
<u xml:id="u-15.21" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-15.22" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za?</u>
<u xml:id="u-15.23" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-15.24" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-15.25" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-15.26" who="#RyszardJarzembowski">Na 90 obecnych senatorów 75 głosowało za, 13 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-15.27" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-15.28" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrywania punktu dziewiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego oraz o zmianie innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-15.29" who="#RyszardJarzembowski">W przerwie obrad odbyło się posiedzenie Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury, która odniosła się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-15.30" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że głos mogą zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-15.31" who="#RyszardJarzembowski">Proszę pana senatora Mieczysława Mietłę o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu Komisji Skarbu Państwa i Infrastruktury wniosków.</u>
<u xml:id="u-15.32" who="#RyszardJarzembowski">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MieczysławMietła">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! Szanowni Ministrowie! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#MieczysławMietła">Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury na swym posiedzeniu w dniu wczorajszym poddała szczegółowej analizie i dyskusji zgłoszone na posiedzeniu Senatu w dniu 19 grudnia bieżącego roku wnioski do ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego oraz o zmianie innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#MieczysławMietła">W wyniku dyskusji i głosowania Komisja Skarbu Państwa i Infrastruktury podzieliła przekonanie o zasadności czterech zgłoszonych dodatkowo wniosków. Odrzucona została jedynie poprawka piąta, zawarta w druku nr 52Z, który państwo senatorowie otrzymali. Głównym powodem odrzucenia tej poprawki jest potrzeba stanowienia prawa, które w miarę możliwości dawałoby pełną kontrolę nad środkami wydawanymi z budżetu państwa - taki był jeden z argumentów na rzecz zmiany tejże ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#MieczysławMietła">Wszystkie pozostałe poprawki zostały przyjęte przez Komisję Skarbu Państwa i Infrastruktury jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#MieczysławMietła">Wnoszę zatem o przyjęcie pozostałych dwunastu poprawek przez Wysoką Izbę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#RyszardJarzembowski">W trakcie dyskusji wnioski legislacyjne zgłosili senatorowie Zbigniew Kulak i Marian Noga. Czy Marian Noga chce zabrać głos, tego się nie dowiemy, natomiast Zbigniew Kulak nie chce, przecząco kręci głową.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy zatem do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego oraz o zmianie innych ustaw. Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty komisja oraz senatorowie wnioskodawcy przedstawili wnioski o wprowadzenie poprawek do ustawy.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu za chwilę zostaną przeprowadzone kolejne głosowania nad przedstawionymi poprawkami według kolejności przepisów ustawy.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami pierwszą i dziesiątą, które ujednolicają terminologię ustawy. Głosowanie nad tymi poprawkami jest łączne.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za przyjęciem tych poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku „za” i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 90 głosowało za, 1 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawki zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka druga ogranicza wyłączenie spod przepisów nowelizowanej ustawy osób, na rzecz których wykupiono od przewoźnika legitymację oraz bilety uprawniające do ulgowych przejazdów. W myśl poprawki przepisów ustawy nie będzie się stosować jedynie do osób odbywających podróż z wykorzystaniem takich legitymacji lub biletu.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest za tą poprawką?</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Proszę o opublikowanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-17.18" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 85 głosowało za, 1 - przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.19" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.20" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka trzecia ogranicza wyłączenie spod przepisów nowelizowanej ustawy pracowników firm przewozowych, emerytów i rencistów tych firm oraz najbliższych członków ich rodzin. W myśl poprawki przepisów ustawy nie będzie można stosować do osób odbywających podróż z wykorzystaniem ulg lub zniżek taryfowych przyznanych przez przewoźnika własnym pracownikom oraz innym pasażerom.</u>
<u xml:id="u-17.21" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.22" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.23" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.24" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.25" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-17.26" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 78 głosowało za, 5 - przeciw, 9 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.27" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka uzyskała wymaganą większość i została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.28" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka czwarta uzupełnia katalog ulg, których nie może przyznać przewoźnik, o ulgę 49%.</u>
<u xml:id="u-17.29" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.30" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.31" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.32" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.33" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyniku.</u>
<u xml:id="u-17.34" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 83 głosowało za, 1 - przeciw, 8 wstrzymało się od głosu, wszyscy głosowali.</u>
<u xml:id="u-17.35" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka czwarta została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.36" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka piąta zwiększa z 78% do 100% ulgę przysługującą dzieciom i młodzieży dotkniętym inwalidztwem lub niepełnosprawnym na przejazd z miejsca zamieszkania do przedszkola, szkoły, właściwej placówki, ośrodka, zakładu lub poradni i z powrotem.</u>
<u xml:id="u-17.37" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.38" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.39" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.40" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.41" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.42" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 38 głosowało za, 34 - przeciw, 20 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.43" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka uzyskała wymaganą większość i została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.44" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka szósta usuwa niezgodność przepisów polegającą na tym, iż osobie niewidomej, ociemniałej lub niezdolnej do samodzielnej egzystencji przysługuje ulga na przejazdy pociągami osobowymi i pospiesznymi, natomiast przewodnikowi i opiekunowi towarzyszącym w podróży takiej osobie przysługuje ulga na przejazdy pociągami osobowymi, pospiesznymi i ekspresowymi.</u>
<u xml:id="u-17.45" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.46" who="#RyszardJarzembowski">Kto z pań i panów senatorów jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.47" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.48" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.49" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.50" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 86 głosowało za, nikt nie był przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.51" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka szósta została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.52" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka siódma ma charakter doprecyzowujący i jednoznacznie wskazuje, w jakich pociągach dzieci i młodzież w wieku szkolnym oraz studenci mogą podróżować z ulgą 37%. Jest to poprawka senatora Mariana Nogi poparta przez komisję.</u>
<u xml:id="u-17.53" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.54" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.55" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.56" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.57" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.58" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 88 głosowało za, nikt nie był przeciw, 4 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.59" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka uzyskała wymaganą większość.</u>
<u xml:id="u-17.60" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka ósma poprawia błędne odesłania. Jest to poprawka poparta przez komisję.</u>
<u xml:id="u-17.61" who="#RyszardJarzembowski">I bardzo proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.62" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.63" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.64" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.65" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.66" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 86 głosowało za, nikt nie był przeciw, 6 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.67" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka uzyskała wymaganą większość.</u>
<u xml:id="u-17.68" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka dziewiąta, również poparta przez komisję, eliminuje błąd polegający na przyjęciu, iż ustawa z dnia 9 maja 1966 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora obowiązywała już w dniu wejścia w życie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego.</u>
<u xml:id="u-17.69" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.70" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.71" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest temu przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.72" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.73" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.74" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 85 głosowało za, nikt nie był przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.75" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.76" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka dziesiąta została już przegłosowana razem z pierwszą.</u>
<u xml:id="u-17.77" who="#RyszardJarzembowski">Poprawki jedenasta i trzynasta dodają do nowelizowanych ustaw delegację dla ministra właściwego do spraw transportu do wydania rozporządzeń określających dokumenty poświadczające uprawnienia inwalidów wojennych i kombatantów do korzystania z ulgowych przejazdów. Są to poprawki senatora Mariana Nogi, również poparte przez komisję.</u>
<u xml:id="u-17.78" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.79" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
<u xml:id="u-17.80" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest im przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.81" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.82" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-17.83" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 91 głosowało za, nikt nie był przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.84" who="#RyszardJarzembowski">Poprawka dwunasta poprawia nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym zawartą w art. 3. Sposób nowelizacji przyjęty przez Sejm spowodowałby dodanie przepisu o treści identycznej jak przepis poprzedzający. Ta poprawka również jest poparta przez komisję.</u>
<u xml:id="u-17.85" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.86" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
<u xml:id="u-17.87" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.88" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.89" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników.</u>
<u xml:id="u-17.90" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 90 głosowało za, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.91" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-17.92" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania za przyjęciem uchwały w sprawie ustawy o zmianie ustawy o uprawnieniach do bezpłatnych i ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego oraz o zmianie innych ustaw w całości, ze zmianami wynikającymi z przyjętych poprawek.</u>
<u xml:id="u-17.93" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-17.94" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za?</u>
<u xml:id="u-17.95" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest jej przeciwny?</u>
<u xml:id="u-17.96" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-17.97" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.98" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 74 głosowało za, 17 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-17.99" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że uchwała została podjęta. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-17.100" who="#RyszardJarzembowski">Jedną książkę przerobiliśmy, teraz będzie następna.</u>
<u xml:id="u-17.101" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu dziesiątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
<u xml:id="u-17.102" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-17.103" who="#RyszardJarzembowski">Dyskusja została zamknięta, a głos teraz będą mogli, jak zawsze w takich przypadkach, zabrać jedynie sprawozdawcy i wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-17.104" who="#RyszardJarzembowski">Proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, panią senator Irenę Kurzępę, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#IrenaKurzępa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#IrenaKurzępa">Pragnę przypomnieć, że w dniu wczorajszym odbyła się debata łączna nad dziesiątym, jedenastym i dwunastym punktem porządku obrad, jako że te trzy punkty dotyczyły w zasadzie tej samej kwestii, a mianowicie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela. W trakcie debaty został do tych trzech punktów zgłoszony przez pana senatora Edmunda Wittbrodta wniosek o wniesienie poprawki. Komisja w trakcie przerwy w obradach rozpatrzyła ten wniosek. Nie uzyskał on jednak akceptacji komisji.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#IrenaKurzępa">Proszę więc w imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu o przyjęcie wniosku komisji, aby uchwalona ustawa została przyjęta bez poprawek. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję uprzejmie, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy pan senator Wittbrodt chciałby nas przekonywać do swoich racji?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#EdmundWittbrodt">Tak, bardzo króciutko.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#EdmundWittbrodt">Proponowana zmiana nie ma charakteru okołobudżetowego, ale w sposób istotny zmienia obowiązujące zasady dotyczące podejmowania decyzji przez ministra w relacji z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego. Wobec tego uważam, że nie powinniśmy przyjmować tej zmiany tutaj, ale powinna być ona rozpatrywana zupełnie oddzielnie, po zasięgnięciu opinii również innych komisji. Tak więc myślę, że ze względu na to, iż ona nie ma charakteru okołobudżetowego, nie powinniśmy jej przyjmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo panu senatorowi Edmundowi Wittbrodtowi.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że w tej sprawie w toku debaty zostały przedstawione następujące wnioski: wniosek Komisji Nauki, Edukacji i Sportu o przyjęcie ustawy bez poprawek i wniosek indywidualny senatora wnioskodawcy Edmunda Wittbrodta o wprowadzenie poprawki. Wszystkie te dane mamy uwidocznione w druku nr 41Z.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#RyszardJarzembowski">Informuję, że zgodnie z art. 54 ust. 1 Regulaminu Senatu w pierwszej kolejności zostanie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem komisji o przyjęcie ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę o włączenie aparatury i naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem wniosku komisji o przyjęcie ustawy bez poprawek, proszę o naciśnięcie przycisku „za”.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o wyświetlenie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 71 głosowało za, 18 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#RyszardJarzembowski">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat przyjął wniosek komisji, czyli podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu jedenastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam też, że Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie ustawy bez poprawek, tak jak przedstawia to druk senacki nr 42A. Projekt ten poddam za chwilę pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania nad przedstawionym przez komisję projektem uchwały o zmianie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu uchwały?</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-21.18" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-21.19" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję. Bardzo proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.20" who="#RyszardJarzembowski">Na 92 obecnych senatorów 73 głosowało za, 18 - przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-21.21" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela.</u>
<u xml:id="u-21.22" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu dwunastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-21.23" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.24" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosiła o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, tak jak przedstawia to druk nr 43A. Ten właśnie projekt poddam za chwilę pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-21.25" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.26" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-21.27" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku komisji?</u>
<u xml:id="u-21.28" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-21.29" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-21.30" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-21.31" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 71 głosowało za, 18 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-21.32" who="#RyszardJarzembowski">Wobec tego wyniku stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy - Karta Nauczyciela oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-21.33" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu trzynastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-21.34" who="#RyszardJarzembowski">W przerwie w obradach odbyło się posiedzenie Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, która ustosunkowała się do przedstawionych w toku debaty wniosków i przygotowała sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-21.35" who="#RyszardJarzembowski">Ponieważ dyskusja została już zakończona, więc, jak zawsze w takich przypadkach, głos mogą zabrać jedynie wnioskodawcy i sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-21.36" who="#RyszardJarzembowski">Proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu, pana senatora profesora Mariana Żenkiewicza, o zabranie głosu i przedstawienie uzgodnionych na posiedzeniu wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarianŻenkiewicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#MarianŻenkiewicz">Nasza komisja, po rozpatrzeniu na posiedzeniu w dniu 19 grudnia 2001 r. wniosków zgłoszonych w toku debaty nad ustawą o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym oraz o zmianie niektórych innych ustaw, proponuje Wysokiemu Senatowi, aby Wysoki Senat zechciał przyjąć tę ustawę bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#MarianŻenkiewicz">Co legło u podstaw tego, iż komisja składa taki wniosek? Otóż poprawka zgłoszona przez pana senatora Wittbrodta sprowadza się właściwie do tego, ażeby podwyżki płac dla pracowników szkół wyższych rozbić na dwie części, to znaczy aby zachować dotychczasowy termin dla nauczycieli akademickich, a przesunięcia terminu dokonać tylko w stosunku do pracowników, którzy tymi nauczycielami nie są. A jakie argumenty legły u podstaw tego, że komisja proponuje odrzucenie tego wniosku i przyjęcie ustawy bez poprawek? Otóż były to trzy argumenty. Pierwszy to argument ekonomiczny: spodziewane oszczędności z tytułu wprowadzenia tej zmiany wynoszą ogólnie około 270 milionów zł, zaś w wypadku przyjęcia poprawki proponowanej przez pana senatora koszt z tym związany wyniósłby ponad 200 milionów zł, a więc w takiej sytuacji sens całej tej zmiany ustawowej stanąłby właściwie pod znakiem zapytania, bo efekt ekonomiczny byłby rzędu zaledwie 60 milionów zł. I dwa argumenty o charakterze społecznym: po pierwsze, nie chcemy dzielić pracowników szkół wyższych na takich, którzy otrzymają podwyżki teraz, i na takich, których podwyżki będą odsunięte, a po drugie, nie chcemy różnicować nauczycieli akademickich i nauczycieli pracujących w szkołach podstawowych i średnich, w stosunku do których przed chwilą Wysoka Izba taką decyzję przegłosowała. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo panu senatorowi sprawozdawcy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#RyszardJarzembowski">Czy pan senator profesor Edmund Wittbrodt chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#EdmundWittbrodt">Tak, króciutko.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#EdmundWittbrodt">Oczywiście z pierwszym argumentem się zgadzam, ale z pozostałymi argumentami nie, a to dlatego, że w oświacie i w szkolnictwie wyższym już nastąpiło zróżnicowanie, bo pierwsze dwa etapy podwyżek były zrealizowane znacznie wcześniej. Szkolnictwo wyższe zostało wtedy w tyle, i to w taki sposób, że wynagrodzenia asystentów i adiunktów są niższe od wynagrodzeń nauczycieli mianowanych. Wobec tego w ogóle nie można porównywać tych grup, bo przecież one od samego początku były w innej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#RyszardJarzembowski">Za chwilę przystąpimy do rozstrzygnięcia tych kwestii.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#RyszardJarzembowski">W pierwszej kolejności będzie przeprowadzone głosowanie nad wnioskiem o przyjęcie ustawy bez poprawek, czyli nad wnioskiem, który rekomenduje Komisja Nauki, Edukacji i Sportu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#RyszardJarzembowski">Bardzo proszę o włączenie aparatury i najpierw o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku o przyjęcie tej ustawy bez poprawek?</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyników głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 71 głosowało za, 18 - przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#RyszardJarzembowski">Wobec wyników głosowania stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o szkolnictwie wyższym oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu czternastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kulturze fizycznej.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata nad tą ustawą została zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-25.12" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Nauki, Edukacji i Sportu przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-25.13" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.14" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-25.15" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem wniosku komisji o przyjęcie tej ustawy bez poprawek?</u>
<u xml:id="u-25.16" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-25.17" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-25.18" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-25.19" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 70 głosowało za, 18 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-25.20" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kulturze fizycznej.</u>
<u xml:id="u-25.21" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu piętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy zmieniającej ustawę - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawę o prokuraturze oraz ustawę o kuratorach sądowych.</u>
<u xml:id="u-25.22" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została zakończona i że obecnie możemy przystąpić do głosowania w sprawie tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-25.23" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek, co widzimy w druku senackim nr 33A.</u>
<u xml:id="u-25.24" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.25" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-25.26" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem przedstawionego projektu, proszę o naciśnięcie przycisku „za”.</u>
<u xml:id="u-25.27" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest przeciwny?</u>
<u xml:id="u-25.28" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-25.29" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o podanie nam wyników.</u>
<u xml:id="u-25.30" who="#RyszardJarzembowski">Na 91 obecnych senatorów 73 głosowało za, 15 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu, przy czym głosowali wszyscy.</u>
<u xml:id="u-25.31" who="#RyszardJarzembowski">I wobec takich wyników stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy zmieniającej ustawę - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawę o prokuraturze oraz ustawę o kuratorach sądowych.</u>
<u xml:id="u-25.32" who="#RyszardJarzembowski">Powracamy do rozpatrzenia punktu szesnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy - Prawo działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-25.33" who="#RyszardJarzembowski">Przypominam, że debata nad rozpatrywaną ustawą została wczoraj zakończona i obecnie możemy przystąpić do głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.34" who="#RyszardJarzembowski">Komisja Ustawodawstwa i Praworządności przedstawiła projekt uchwały, w którym wnosi o przyjęcie tej ustawy bez poprawek. I ten właśnie projekt poddaję pod głosowane.</u>
<u xml:id="u-25.35" who="#RyszardJarzembowski">Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-25.36" who="#RyszardJarzembowski">Proszę o naciśnięcie przycisku obecności.</u>
<u xml:id="u-25.37" who="#RyszardJarzembowski">Kto z państwa jest za przyjęciem przedstawionego projektu?</u>
<u xml:id="u-25.38" who="#RyszardJarzembowski">Kto jest odmiennego zdania?</u>
<u xml:id="u-25.39" who="#RyszardJarzembowski">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
<u xml:id="u-25.40" who="#RyszardJarzembowski">Jeszcze jedna osoba. Czekamy, żeby zechciała nacisnąć przycisk.</u>
<u xml:id="u-25.41" who="#RyszardJarzembowski">Dziękuję bardzo. Proszę o wyniki.</u>
<u xml:id="u-25.42" who="#RyszardJarzembowski">Na 90 obecnych senatorów 83 głosowało za, 4 - przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-25.43" who="#RyszardJarzembowski">Stwierdzam, że tym samym Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy - Prawo działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-25.44" who="#RyszardJarzembowski">Tym samym przerobiliśmy tę drugą książkę i rozpoczynamy trzecią.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzKutz">Panie Marszałku, w sprawie formalnej. Proszę ogłosić piętnaście minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Ryszard Jarzembowski: Ile?)</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#KazimierzKutz">Piętnaście minut przerwy, należy się.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#RyszardJarzembowski">Senatorowi Kutzowi należy się piętnaście minut przerwy. Głosów sprzeciwu nie ma.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Panu, Panie Marszałku, się należy.)</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#RyszardJarzembowski">Każdemu trzeba dać, co mu się należy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#RyszardJarzembowski">Ogłaszam piętnastominutową przerwę...</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#RyszardJarzembowski">A, jeszcze komunikaty.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#RyszardJarzembowski">Pani senator Doktorowicz, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#KrystynaDoktorowicz">Proszę państwa, są dwa krótkie komunikaty.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#KrystynaDoktorowicz">Na prośbę pani senator Teresy Liszcz uprzejmie informuję, że Duszpasterstwo Parlamentarzystów serdecznie zaprasza państwa senatorów na rekolekcje adwentowe w dniu dzisiejszym, to znaczy w czwartek, w kościele Świętego Aleksandra przy placu Trzech Krzyży. Początek o godzinie 20.00.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#KrystynaDoktorowicz">I jeszcze jeden ważny komunikat. W dniu dzisiejszym, to jest w czwartek, 20 grudnia, zgodnie z zapowiedzią podaną w oświadczeniu senatorskim, zbierane będą pieniądze na rzecz dzieci przebywających w ośrodku „Markot”. Pieniądze będą zbierać pani senator Irena Kurzępa oraz pani senator Teresa Liszcz. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 12 minut 19 do godziny 12 minut 36)</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KazimierzKutz">Proszę państwa, wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu siedemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów, ustawy o działach administracji rządowej oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 18 grudnia tego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 18 grudnia tego roku. Marszałek Senatu w dniu 18 grudnia, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 48, a sprawozdanie komisji w druku nr 48A.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej senatora Zbyszko Piwońskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZbyszkoPiwoński">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ZbyszkoPiwoński">W imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej przedkładam jej opinię o ustawie nowelizującej tryb i organizację pracy Rady Ministrów, ustawę o działach administracji rządowej oraz niektóre inne ustawy regulujące pracę centralnych organów administracji, wraz z propozycją poprawek.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ZbyszkoPiwoński">Rząd, kierując się chęcią konsekwentnej realizacji swojego programu, przekazał do parlamentu dwa dokumenty, oznaczone nr 82 i nr 83, zawierające nowelizację kilkudziesięciu ustaw. Likwiduje się w nich część organów i instytucji centralnych oraz usprawnia funkcjonowanie pozostałych, czyniąc tę administrację tańszą i - jak mamy nadzieję - sprawniejszą. Dziś rozpatrujemy jedynie druk sejmowy nr 82, według numeracji senackiej druk nr 48, który zawiera nowelizację ustaw regulujących funkcjonowanie organów najwyższych. W moim przekonaniu z pewnością lepiej byłoby rozpatrywać te ustawy łącznie. Celowo użyłem słów „organów najwyższych”, bowiem przy tym drugim zestawie będziemy rozważali kwestie instytucji usytuowanych o szczebel niżej.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ZbyszkoPiwoński">W tym miejscu chciałbym odnieść się do zamieszania, które miało miejsce na początku naszego posiedzenia w dniu wczorajszym, a dotyczyło między innymi tej ustawy, ponieważ faktycznie pracowaliśmy w bardzo ekspresowym trybie. Podzielam opinię, że nie służy to dobrej pracy legislacyjnej, ale chciałbym, żebyśmy wszyscy byli świadomi, iż wynika to stąd, że kadencja zaczyna się jesienią, a nie - chociaż chyba wszyscy chcielibyśmy, żeby tak było - gdzieś w połowie roku. Myślę, że wszystkim parlamentarzystom chyba nie zabraknie woli, by w odpowiednim momencie doprowadzić do tego, żeby przyszłe wybory odbywały się w tym czasie. Wszystko, co do tej pory czyniliśmy w takim tempie, między innymi stąd wynika. Drugą przyczyną jest ten nieszczęśliwy stan naszych finansów. Niemniej jednak chciałbym raz jeszcze podkreślić to, co powiedziała pani senator Ewa Serocka na początku debaty, że senatorowie otrzymują druki zaraz po tym, jak wpłyną one do laski marszałkowskiej. Właściwie jest to dla nas sygnał do podjęcia pracy zgodnie ze swoimi zainteresowaniami.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ZbyszkoPiwoński">Jako przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej już wówczas zwróciłem się do członków naszej komisji, ażeby śledzili to, co dzieje się w Sejmie, i już się przygotowywali, bo trzeba liczyć się z tym, że będziemy pracowali w ekspresowym trybie. Odbyłem również spotkanie z kilkoma przewodniczącymi pozostałych komisji, bo aczkolwiek ustawa ta trafiła do jednej komisji, dotyczyła wielu innych działów. Myślę, że to w jakimś stopniu usprawiedliwia stan, w jakim się znaleźliśmy, i to, że dzisiaj nad tym debatujemy.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ZbyszkoPiwoński">Powracając do zawartości druku nr 48, chcę podkreślić, że najważniejsze zmiany dotyczą obowiązków zarówno samego premiera, którego uwalniamy od bezpośredniego zwierzchnictwa nad wieloma instytucjami, jak i samej Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#ZbyszkoPiwoński">Art. 1 wiele miejsca poświęca Rządowemu Centrum Studiów Strategicznych, które jest bardzo ważnym instrumentem w ręku premiera i Rady Ministrów. Rządowe Centrum Studiów Strategicznych, współpracując z różnymi ośrodkami naukowymi i mając możliwości powoływania niezbędnych zespołów badawczych, ma dostarczać premierowi i Radzie Ministrów niezbędnych informacji i materiałów analitycznych, służących do podejmowania decyzji. Artykuł ten ogranicza możliwość powoływania pełnomocników, traktując tę instytucję - w przeciwieństwie do obecnego stanu - jako wyjątkową i powoływaną na ściśle określony i stosunkowo niedługi czas. Inaczej też sytuuje sekretarza Rady Ministrów, jako zaufanego człowieka premiera, jako prawą rękę premiera.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#ZbyszkoPiwoński">Omawiana nowelizacja zmienia też w wielu przypadkach zakres poziomego podporządkowania niektórych instytucji pomiędzy resortami, co między innymi ma miejsce w art. 8. Przemieszcza się w nim Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa z resortu rolnictwa do Ministerstwa Skarbu Państwa. W art. 21 natomiast zmienia się podporządkowanie Agencji Mienia Wojskowego resortowi skarbu na podporządkowanie jej Ministerstwu Obrony Narodowej. Temu resortowi podporządkuje się też nadzór nad Wojskową Agencją Mieszkaniową. Te i podobne zmiany wynikają z dotychczasowej oceny funkcjonowania tych zależności i mają służyć ich poprawie.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#ZbyszkoPiwoński">Nieco więcej zmian zawartych jest w art. 9, 10, 11, 12, 13 i 14, odnoszących się między innymi do tego, o czym wspomniałem na wstępie, czyli zmiany podporządkowania wielu instytucji. Dotychczasowe usytuowanie ich w gestii premiera zmieniono na podporządkowanie poszczególnym ministrom. Dotyczy to Komisji Papierów Wartościowych, Głównego Urzędu Miar, Wyższego Urzędu Górniczego - myślę, że dzisiaj będziemy się jeszcze nad tym zastanawiali, jako że zgłoszona będzie poprawka nieco inaczej sytuująca tę instytucję - Urzędu Zamówień Publicznych i wielu innych. Zmierza to, jak już wspomniałem, do bezpośredniego odciążenia premiera, jeśli chodzi o nadzór nad tymi instytucjami. Chodzi o kierowanie nimi poprzez ministrów. Jak sobie wyobrażamy, sprawnie ma funkcjonować mniejsza w stosunku do poprzedniego stanu Rada Ministrów.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#ZbyszkoPiwoński">Minister spraw wewnętrznych, na mocy tejże ustawy, skupia w swoim ręku więcej organów policyjnych. Mam tu na myśli nie tylko organy mundurowe, ale i cywilne, które wypełniają podobne zadania.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#ZbyszkoPiwoński">W wielu artykułach obok istotnych zmian - zresztą podobnie czyniliśmy dotychczas - są również zmiany zapisów terminologicznych wynikające z tekstu Konstytucji Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#ZbyszkoPiwoński">Bardzo istotną zmianę zawiera art. 2, który nowelizuje ustawę o działach administracji rządowej. Ustanawia on nowy dział pod nazwą „informatyzacja”, którego potrzeby w dobie dzisiejszej uzasadniać nie trzeba. Zmienia też nazwę jednego z działów administracji, tworząc dział budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej. Dotychczas dział ten nosił nazwę „architektura i budownictwo”. W sposób pełniejszy wyczerpuje to zakres zadań, które chcemy zawrzeć w tymże dziale.</u>
<u xml:id="u-30.12" who="#ZbyszkoPiwoński">Oprócz tych gruntownych zmian strukturalnych, o których przed chwilą powiedziałem, w omawianej ustawie dokonuje się wielu zmian o nieco innym znaczeniu. I tak w art. 3, zmieniającym ustawę o powszechnym obowiązku wojskowym, ustanawia się kolejny stopień generalski. To zarówno w sejmowej komisji, jak i w naszej komisji wywołało ożywioną dyskusję. Skąd wziął się ten wniosek? Po wejściu w struktury NATO nasze stanowiska najwyższych rangą generałów po prostu nie przystają do odpowiednich stanowisk, jakie zajmują przedstawiciele innych armii. Krótko mówiąc, brakuje generała czterogwiazdkowego. Stąd zrodziła się propozycja, ażeby taka była gradacja stopni generalskich. Pierwszym stopniem byłby generał brygady, następnie generał dywizji, generał broni i generał - bez określenia, bo wcześniejsze stopnie odnoszą się do określonych jednostek strategicznych armii. W podobny sposób - zresztą jest tu swoista konsekwencja - byłyby nazwane stopnie generalskie w marynarce: kontradmirał, wiceadmirał, admirał floty i admirał. Nie ukrywam, że wprowadzenie terminu „generał” wywołało dyskusję. Nie wiem, czy i w tej Izbie nie wywoła dyskusji na temat tego, czy to jest najtrafniejsze rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-30.13" who="#ZbyszkoPiwoński">Przechodząc do dalszego omawiania tejże nowelizacji, chcę zwrócić uwagę, że najwięcej kontrowersji wywołały trzy zapisy. A mianowicie art. 16 o Najwyższej Izbie Kontroli i art. 29 o Narodowym Banku Polskim. Oba te artykuły skreślają zapis o obowiązkowym uczestnictwie prezesów tych instytucji w posiedzeniach Rady Ministrów. Zmieniła się nasza Rada Ministrów i instytucje te uzyskały znacznie większą autonomię w stosunku do czasów, kiedy to ich szefowie zasiadali niejako z urzędu w składzie Rady Ministrów. Mam tu na myśli dość odległe czasy, bo od dawna jest to inaczej usytuowane. W skali całej Europy, chyba z wyjątkiem jednego państwa, nie ma nigdzie takiego zapisu, który by obligatoryjnie ustanawiał to uczestnictwo. Daje się jednak taką możliwość. Każdorazowo premier - i to potwierdza również ta ustawa - może zapraszać przedstawicieli tych i nie tylko tych organów. Chcę dodać, że obecnie funkcjonuje obok Rady Ministrów jeden komitet; dawniej było ich więcej. Komitet jest organem roboczym przygotowującym wszystkie dokumenty o charakterze legislacyjnym i w tym komitecie mają zapewnione miejsce przedstawiciele tych organów, bo tam są niezbędni. Mogą dzielić się swoimi opiniami i podpowiadać z prawnego punktu widzenia, jak rozwiązać takie czy inne kwestie. Zapis, o którym mówię, art. 16 i 29, daje premierowi swobodę. Może zapraszać te osoby, ale nie stwarza się takiego obowiązku.</u>
<u xml:id="u-30.14" who="#ZbyszkoPiwoński">I trzecia kwestia, która wywołała wiele kontrowersji. Ba, usłyszeliśmy nawet kiedyś zdanie, że jest to swoisty pucz. Dotyczy to zmiany art. 31, nowelizującego ustawę o służbie cywilnej. Z grona urzędników służby cywilnej wyłącza się tam w tejże ustawie sekretarza Rady Ministrów. O czym mówiłem już na wstępie, musi to być najbardziej zaufany, również z politycznego punktu widzenia, człowiek premiera. Ponadto dodaje się do tej ustawy art. 144a, ustanawiający jak gdyby okres przejściowy. W dokumencie, który wpłynął do nas z Sejmu, wymienia się rok 2005. Pisze się, że do tego czasu, do 2005 r., ustanowi się okres przejściowy, ażeby można było zaspokoić potrzeby dotyczące obsadzania stanowisk, tych które do tej pory miały być obsadzane w wyniku konkursu jako stanowiska służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-30.15" who="#ZbyszkoPiwoński">A na marginesie chcę tu dodać, że tak do końca to ta służba cywilna jeszcze nie funkcjonuje. Wystarczy powiedzieć, że na tysiąc siedemset stanowisk, które miałyby być obsadzone z konkursu, do tej pory udało się obsadzić zaledwie około setki. I stąd, ażeby nie paraliżować pracy organów centralnych, sugerujemy w ustawie pozostawienie takiego okresu przejściowego. My go skracamy w swojej propozycji, byłby do 2002 r. W tym okresie można będzie bez zastosowania rygorów wynikających z tejże ustawy dokonać obsady tych stanowisk, traktując to przedsięwzięcie czasowo. Trwałoby to do czasu, kiedy będzie już określona liczba urzędników pochodzących z konkursu. Jak już wspomniałem na wstępie, ma to stworzyć normalne warunki funkcjonowania aparatu rządowego, ułatwić to funkcjonowanie.</u>
<u xml:id="u-30.16" who="#ZbyszkoPiwoński">I wreszcie na zakończenie chcę podkreślić, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, podzielając w całości opinię zawartą w dokumencie, który trafił do nas z Sejmu, zgłasza ze swej strony dziewięć poprawek, z których trzy, jako merytoryczne, wymienię. Pozostałe to raczej poprawki legislacyjne, porządkujące czy poprawiające sformułowania zawarte w tym dokumencie.</u>
<u xml:id="u-30.17" who="#ZbyszkoPiwoński">Pierwsza poprawka dotyczy art. 1, w którym rezygnujemy z zapisu, ażeby prezes Rady Ministrów tworząc stanowisko pełnomocnika mógł dokonywać zmian w zakresie działów i części budżetowych. Skreślamy to nie po to, żeby umniejszać rolę premiera, ale po prostu po to, żeby było to zgodne z ustawą o finansach publicznych, która wyraźnie mówi, jakie uprawnienia i komu przysługują w zakresie realizacji i wykonania budżetu.</u>
<u xml:id="u-30.18" who="#ZbyszkoPiwoński">Poprawka następna, czyli trzecia - bo druga jest konsekwencją pierwszej, porządkuje po prostu sprawy finansowe - dotyczy rządowej i samorządowej administracji. Zamiast używać odrębnych określeń, proponuję sformułowanie „publicznej”, bo i rządowa, i samorządowa jest administracją publiczną.</u>
<u xml:id="u-30.19" who="#ZbyszkoPiwoński">Poprawka czwarta odnosi się do możliwości przekazywania przez agencję nieruchomości skarbu państwa. Krótko mówiąc - żeby nie przytaczać tu całej poprawki - kiedy powstawała ustawa o Agencji Mienia Wojskowego, funkcjonował tylko jeden szczebel samorządu, jakim była gmina. I to gminie przypisano możliwość uzyskiwania nieodpłatnie nieruchomości niewykorzystywanych przez wojsko na rzecz realizacji zadań własnych - tylko o takich mówimy. W międzyczasie ustanowione zostały dwie kolejne jednostki samorządowe - trudno je nazwać szczeblami, ale tak potocznie się mówi - czyli powiat i województwo, stąd w poprawce czwartej rozciągamy tę możliwość na także na te jednostki.</u>
<u xml:id="u-30.20" who="#ZbyszkoPiwoński">I wreszcie poprawka już przeze mnie omówiona, zmieniająca datę w tej nowelizowanej ustawie o służbie cywilnej z 31 grudnia 2005 r. na 31 grudnia 2002 r.</u>
<u xml:id="u-30.21" who="#ZbyszkoPiwoński">Pozostałe poprawki, jak już wspomniałem, porządkują ustawę językowo czy też są potrzebne z legislacyjnego punktu widzenia.</u>
<u xml:id="u-30.22" who="#ZbyszkoPiwoński">Biorąc pod uwagę to, co powiedziałem na temat całej ustawy, w imieniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej wnoszę do Wysokiej Izby o przyjęcie tejże ustawy łącznie z tymi poprawkami. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można zadawać senatorowi sprawozdawcy pytania z miejsca, trwające nie dłużej niż minutę.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś chciałby zadać pytanie?</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#MieczysławJanowski">Panie Senatorze Przewodniczący, zgadzam się w pełni z tym, co pan powiedział, że projekt rządowy był przekazany 23 listopada. Ale trzy zasadnicze artykuły, o których pan wspomniał, dotyczące trzech różnych ustaw, bardzo istotnych, były przyjęte przez Sejm znacznie później i myślę, że gdyby nie ta sytuacja, to tej dyskusji by nie było. Czy pan senator byłby łaskaw przypomnieć, kiedy i dlaczego te trzy artykuły się znalazły w tej ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZbyszkoPiwoński">Tak, to prawda, ale jeszcze raz podkreślam: dokument sejmowy, który otrzymujemy, to dokument roboczy i nad nim pracujemy. Nie chodzi tylko o te trzy kwestie. Pan senator Janowski wymienił najbardziej kontrowersyjne, ale w Sejmie dokonano znacznie więcej zmian, tylko że inne nie wywoływały takich namiętności. Zgadzam się z panem, że faktycznie te trzy wątki... Ale przeszły one przecież przez wszystkie media i myślę, że wszystkim są znane te wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#KazimierzKutz">Czy jeszcze ktoś chciałby zadać pytanie sprawozdawcy? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister spraw wewnętrznych i administracji. Jest to pan Krzysztof Janik, który znajduje się na sali.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#KazimierzKutz">Witam pana, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#KazimierzKutz">Czy chciałby pan zabrać głos w omawianej sprawie? Można pana tu zaprosić?</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik: Dziękuję bardzo, Panie Marszałku, w tej fazie chyba jeszcze nie.)</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 6 chciałem zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce zgłosić z miejsca trwające nie dłużej niż minutę zapytania do obecnego ministra spraw wewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#MieczysławJanowski">Szkoda, że pan minister nie zechciał nam przedłożyć szerszego uzasadnienia. Ale, Szanowny Panie Ministrze, co pan miał na myśli mówiąc w swoim czasie, że Rada Ministrów często podejmuje decyzje polityczne w imieniu swojego elektoratu i nie chce przy tym opozycji? W moim przekonaniu Rada Ministrów jest Radą Ministrów Rzeczypospolitej, ja zawsze tak mówię. Mówię, że prezydent Kwaśniewski jest prezydentem mojego państwa, że premier Miller jest premierem mojego rządu, również pan minister Janik jest ministrem mojego rządu. Czy pan minister zechciałby uzasadnić swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#KrzysztofJanik">Szczerze powiedziawszy, jest to mój debiut na tej mównicy, nie licząc czasów, kiedy zbierała się tu komisja konstytucyjna. Nie wiem, czy na każde pytanie można odpowiadać indywidualnie i z którego miejsca, więc wybrałem tę formułę, jeśli pan marszałek nie ma nic przeciwko temu.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Bardzo proszę.)</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#KrzysztofJanik">Panie Senatorze! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#KrzysztofJanik">W toku polemiki, ferworu, jaki na ogół towarzyszy tego typu polemice, dokonałem bezprawnego skrótu myślowego, za co przeprosiłem. I jeszcze raz to podtrzymuję: intencją mojej wypowiedzi było nie odnoszenie się do elektoratu, ale sformułowanie poglądu, iż Rada Ministrów jako organ polityczny wyłoniony przez koalicję podejmuje czasem decyzje, które wymagają bardzo wnikliwej, otwartej i szczerej dyskusji, w której padają różne argumenty. W moim przekonaniu - jeszcze raz chcę to podkreślić - nie ma żadnego powodu, aby oddzielne i konstytucyjnie niezależne, niezawisłe organy administracji, organy władzy publicznej były reprezentowane na posiedzeniach Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#KrzysztofJanik">Wprowadziłem Wysoki Sejm w błąd i chcę to sprostować. Otóż poinformowałem, że nigdzie w Europie nie ma takiego obyczaju, a wyjątkiem jest gubernator Banku Centralnego w Wielkiej Brytanii. Przepraszam, od piętnastu lat nie jest on zapraszany. Jest wyraźny zakaz zapraszania właśnie dlatego, żeby uszanować niezależność, niezawisłość tych instytucji, których wzajemne relacje są zarówno relacjami współpracy, jak i relacjami kontroli, inspiracji, takimi relacjami, jakie powinny obowiązywać w państwie, które przyjęło zasadę podziału władzy.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#KrzysztofJanik">Mówiłem to już w Sejmie, ale powtórzę raz jeszcze. To jest tradycja, która wiąże się z doktryną przyjętą swego czasu przez część polskich prawników, doktryną jednolitości i niepodzielności władzy państwowej. Z tej doktryny wyrósł minister kontroli państwowej. Ja co prawda niezbyt dobrze pamiętam te czasy, ale tak było w latach pięćdziesiątych, tak było w części lat sześćdziesiątych. Potem znów Najwyższa Izba Kontroli była organem niezależnym od rządu, podległym Sejmowi, później, w drugiej połowie lat siedemdziesiątych, z powrotem prezes NIK stał się członkiem Rady Ministrów. Ta tradycja tak trwa i została utrzymana w kolejnej nowelizacji ustawy o NIK z 1996 r. Bez zbędnych emocji i bez politycznego zaangażowania trzeba powiedzieć, że tradycje, które wyrastają z poprzedniego patrzenia na władzę, powinny być eliminowane.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#KrzysztofJanik">Sądzę, Wysoka Izbo, że gdyby była tego rodzaju intencja, zostałaby zapisana wprost w konstytucji, ponieważ przepisy konstytucyjne dotyczące Najwyższej Izby Kontroli są dyrektywne, są formułowane wprost, tam nie ma żadnej delegacji. Skoro nie ma takiego przepisu, to i twórcy naszej konstytucji chyba wyraźnie chcieli rozdzielenia. Ta uwaga odnosi się także do Narodowego Banku Polskiego.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#KrzysztofJanik">Jeśli pan senator Janowski - w którego obiektywizm wierzę, bo od lat znam zarówno pana senatora, jak i jego działalność publiczną - zechce przyjąć to wyjaśnienie, będę zobowiązany.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Chwileczkę.)</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Ministrze, niech pan jeszcze zostanie na trybunie, bo widzę, że są jeszcze pytania.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik: Tak, tak.)</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#KazimierzKutz">Senator Dzido, proszę.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Jeszcze ja! Panie Ministrze...)</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#KazimierzKutz">Przed panią był pan senator Dzido.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#komentarz">(Senator Anna Kurska: Aha, przepraszam.)</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#HenrykDzido">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#HenrykDzido">Panie Ministrze, w jaki sposób rząd zamierza realizować ustawę o służbie cywilnej w sytuacji, kiedy faktycznie proponuje się zawieszenie jej działalności na cztery lata? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik: Rozumiem, że mogę odpowiadać po każdym pytaniu, tak?)</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#KazimierzKutz">Tak, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#KrzysztofJanik">Chciałbym powiedzieć, Panie Senatorze, że rząd zwrócił się z prośbą do Wysokiego Senatu, motywując to obecną sytuacją, aby zechciał przyjąć termin skrócony do jednego roku, do 31 grudnia 2002 r., i w drodze wyjątku zgodził się na obsadzanie przez szefa służby cywilnej na okres przejściowy - chcę to wyraźnie podkreślić - do rozstrzygnięcia konkursu, wakujących stanowisk dyrektorów generalnych osobami upoważnionymi, zgodnie z ustawą o służbie cywilnej. Dzisiaj tak naprawdę nie mamy realnej możliwości wykonania tego ze względu na szczupłość kadr służby cywilnej i dosyć skomplikowane procedury naboru. W wyniku dotychczasowej praktyki w administracji rządowej jest tysiąc siedemset etatów kierowniczych. Są to dyrektorzy generalni, dyrektorzy departamentów, wicedyrektorzy departamentów, dyrektorzy generalni urzędów wojewódzkich i instytucji centralnych oraz dyrektorzy jednostek organizacyjnych w tych urzędach. To są dyrektorzy wydziałów w przypadku urzędów wojewódzkich i inni dyrektorzy, rozmaicie nazywani, bo nie ma tu jednolitego nazewnictwa. Są urzędy, gdzie mamy biura, są urzędy, gdzie mamy wydziały, i są urzędy, gdzie mamy departamenty. Łącznie dotyczy to tysiąca siedmiuset osób.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#KrzysztofJanik">Po czterech latach funkcjonowania ustawy o służbie cywilnej... A przypomnę, że jest egzamin kwalifikacyjny do grupy urzędników służby cywilnej. I tu jest pewne nieporozumienie. Otóż każdy pracownik administracji rządowej jest pracownikiem służby cywilnej, a wszyscy pracownicy tej administracji tworzą korpus służby cywilnej, ale tak naprawdę w gronie pracowników wyróżniamy grupę urzędników służby cywilnej, w stosunku do których wymagania dotyczące kwalifikacji są znacznie wyższe. Do tej grupy zdało egzamin około sześciuset osób, mimo że na przykład w tym roku byliśmy finansowo przygotowani na zatrudnienie znacznie większej grupy. W przyszłym roku przewidujemy w budżecie, który rząd skierował do parlamentu, zatrudnienie sięgające nawet trzech tysięcy osób. Mówię „my”, ale deklaruję to w imieniu szefa służby cywilnej, który nie wchodzi w skład administracji rządowej, przepraszam więc za to. Efekt tego jest taki, że na tych tysiąc siedemset stanowisk kierowniczych sto jest zatrudnionych w trybie konkursu i nie nosi literek „p.o.”, reszta zaś ma te dwie literki przed tytułem. Są więc takie przypadki - przepraszam, ale nie jest moim celem ani wzburzenie nastrojów, ani rozbawienie państwa - że urzędnik ma pieczątkę p.o. zastępcy p.o. dyrektora departamentu. Chcielibyśmy tego uniknąć, ale to dłuższa sprawa.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#KrzysztofJanik">Dziś najważniejszą sprawą jest zapełnienie wakatów, bowiem praca czeka, a dotychczasowy tryb zatrudniania powodowałby pewne komplikacje, zwłaszcza dlatego - zresztą, o ile wiem, zechcieliście państwo przygotować poprawkę, która lepiej niż sejmowa oddaje intencję rządu - że w niektórych urzędach centralnych nie ma dziś dyrektorów generalnych, ponieważ albo nie został do tej pory przeprowadzony konkurs, albo był pełniący obowiązki, który postanowił odejść z urzędu. Powody odejścia były różne. Część osób przeszła do polityki, część na emeryturę i w tej sytuacji nie ma kto wypełnić tych wakatów. Stąd nasza propozycja, żeby na okres przejściowy, tylko do momentu rozstrzygnięcia konkursu, można było przyjmować osoby spoza korpusu, czyli spoza grona pracowników. To dotyczy na przykład biur ochrony informacji niejawnych, gdzie są potrzebne certyfikaty, specjalistycznych jednostek, gdzie jest potrzebne specjalistyczne wykształcenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#KazimierzKutz">Pani senator Kurska ma głos, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AnnaKurska">Panie Ministrze, chciałabym zapytać, czym jest podyktowana zmiana polegająca na przeniesieniu spraw gospodarki finansowej Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi do Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofJanik">Pani Senator, Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa była i jest w Ministerstwie Skarbu Państwa, o czym może zaświadczyć pan senator Chronowski. Dzieje się tak między innymi dlatego, jeśli pamiętam intencje twórców tej ustawy, że tam chodzi nie tylko o grunty rolne, ale także o pewne nieruchomości, które trudno związać bezpośrednio z rolnictwem.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#KrzysztofJanik">W ramach prezentowania intencji rządu mogę tylko powiedzieć, że niewątpliwie czeka nas, jako parlament, jako kraj, debata nad usytuowaniem tej agencji. Ale to już będzie zupełnie inna dyskusja. Bo rodzi się pytanie, jaką przyjmiemy ustawę, w jakim kształcie, jakie instytucje wygeneruje ustawa o zasadach obrotu ziemią, czy pójdziemy w rozwiązanie typu bank ziemski czy nie. Ale to jest temat na zupełnie inną dyskusję. Tak więc tutaj nic nie zmieniamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#AnnaKurska">I jeszcze nawiążę do pana poprzedniej wypowiedzi, za którą pan przepraszał, a chcę nadmienić, że Sejm panu podziękował właśnie za szczerość w wypowiedzi, na temat, dlaczego prezesi NIK i NBP nie są zapraszani na posiedzenia Rady Ministrów. Chciałabym zapytać pana o jedno. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Rada Ministrów zebrała się, kiedykolwiek chce, bez udziału prezesów NIK i NBP. Ale ustanawianie zakazów jest czymś, co trudno odebrać inaczej niż jako zamach na demokrację. Naprawdę wydaje się, że jest to niewłaściwe posunięcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofJanik">Pani Senator, otóż chciałbym wyjaśnić, chociaż spór ma charakter semantyczny, że my nie ustanawiamy zakazów, lecz po prostu proponujemy rezygnację z obowiązku zapraszania.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#KrzysztofJanik">Chciałbym oświadczyć w imieniu rządu, że projekty głównych decyzji są wypracowywane w toku prac stałego komitetu Rady Ministrów, o czym mówił tu pan senator sprawozdawca, i przedstawiciele NIK, Narodowego Banku Polskiego oraz innych instytucji są zapraszani, mają szansę wziąć aktywny udział w procesie tworzenia prawa. Jak powiadam, my rezygnujemy z obowiązku zapraszania, ale nadal będą oni zapraszani w sytuacjach, które wymagają ich udziału w debacie i w podejmowaniu decyzji. Muszę powiedzieć, że traktowanie posiedzeń Rady Ministrów w składzie konstytucyjnym jako wyjątku w jej pracy jest, moim zdaniem, nie do końca zgodne z logiką ustrojową. Regułą powinny być jej posiedzenia w składzie konstytucyjnym, a wyjątkiem rozszerzane, czyli nie w składzie konstytucyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#KazimierzKutz">Pani senator Simonides.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#DorotaSimonides">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#DorotaSimonides">Panie Ministrze, w czasie walki o samorządy uważaliśmy, że jest pan człowiekiem, który naprawdę chce, żeby władza szła na dół, żeby samorządy mogły się same rządzić. W tej chwili postrzegamy pana ministra jako człowieka, który chce scentralizować Polskę i jako przedstawiciel tego rządu chce, żeby właściwie cała władza była w jego rękach, a nie w rękach rad, niestety, nie w rękach samorządów.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#DorotaSimonides">Pytanie moje dotyczy Urzędu Zamówień Publicznych. Przetargi były i są, ale teraz będą podlegać panu, podobnie jak cały nadzór. A tymczasem ci, którzy będą stawać do tych przetargów, to są pana podwładni, także różni ministrowie. Jak tę sprawę wytłumaczyć ludziom na dole, którzy stawiają nam takie pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#KrzysztofJanik">Pani Senator, Pani Profesor, dziękuję za komplement i będę się starał nadal cieszyć się taką opinią. Według mnie to, co reprezentuję - chociaż chcę powiedzieć, że to nie jest takie łatwe - to jest zadanie, które polega na próbie uporządkowania administracji rządowej na szczeblu centralnym oraz próbie zmniejszenia jej kompetencji i zmiany, powiedziałbym, formy administracyjnej.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#KrzysztofJanik">Otóż nie ulega wątpliwości, że gdy popatrzymy na koszty funkcjonowania urzędów, poziom zatrudnienia w tych urzędach, relacje pomiędzy pracownikami merytorycznymi a pracownikami obsługi, to zobaczymy, że należymy do krajów, w których - teraz jest pytanie, z jakimi intencjami chce się to skomentować - pracownik merytoryczny ma bardzo dobry poziom obsługi, bo na dziesięciu naszych urzędników siedmiu pracuje merytorycznie, a trzech ich obsługuje, czego nie widać, czego po prostu nie widać. I to są wskaźniki dużo gorsze niż w innych krajach. Ale rozumiem, że można pospierać się na ten temat, bo trzeba mieć jakąś wizję.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#KrzysztofJanik">Co do pytania o Urząd Zamówień Publicznych, to odpowiadam, żeby była jasność, że nie zabiegałem o to, ale zabiegałem o to, aby maksymalnie odciążyć prezesa Rady Ministrów, jeśli chodzi o nadzorowanie urzędów. Do tej pory prezes Rady Ministrów nadzorował szesnaście urzędów. A zatem wniosek z tego jest taki, że albo nadzorował szesnaście urzędów i nie rządził, nie organizował pracy Rady Ministrów, albo decydował się na to, że jest kierownikiem prac rządu i wtedy ten jego nadzór nad urzędami był bardzo problematyczny.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#KrzysztofJanik">My zdecydowaliśmy się - podkreślam, że zgodnie z logiką konstytucyjną - pójść w kierunku modelu kanclerskiego, w którym prezes Rady Ministrów po prostu kieruje pracami rządu i, poza wyjątkami, nie nadzoruje urzędów administracji rządowej. Wyjątki, które proponujemy, to urząd służący ochronie bezpieczeństwa państwa, a więc na razie Urząd Ochrony Państwa, a także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ten drugi urząd proponujemy z tej racji, że tak naprawdę jest to jedna z tych instytucji, która reguluje zarówno relacje pomiędzy ministrami i ich osobistymi kompetencjami, jak i relacje pomiędzy rządem a wolnym rynkiem, w tym także partnerami publicznymi na tym rynku. I właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na to, żeby on pozostał. Chcę przypomnieć, że w poprzedniej kadencji jako klub SLD zgodziliśmy się na to, żeby prezes tego urzędu pełnił swoją funkcję przez określoną kadencję, i dlatego teraz nie zamierzamy dokonywać tam żadnych zmian. Ten urząd musi się sprawdzić w nowym kształcie. Być może za dwa, trzy lata trzeba będzie wrócić do rozmowy o nim, o jego konstrukcji, kompetencjach, ale na razie trzeba mu dać spokojnie popracować.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#KrzysztofJanik">Nieco inaczej jest z urzędami, w wypadku których teoretycznie jakiś minister występuje jako strona, a zarazem jest jego nadzorcą. W gruncie rzeczy pani ma rację. Otóż w moim przekonaniu istota tego zagadnienia leży w pojmowaniu zakresu słowa „nadzór”. Myślę, że ten nadzór trzeba rozumieć tylko i wyłącznie jako ustawowy. A więc minister przedstawia wniosek o powołanie, ale nie ma prawa składania wniosku o odwołanie, który zależy od suwerennej decyzji premiera. Nie ma także prawa wydawania poleceń ani wydawania decyzji w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#KrzysztofJanik">Ja ten nadzór rozumiem, ponieważ także nadzoruję inne urzędy administracji, jako w pewnym sensie konstytucyjny. Na przykład nadzoruję Urząd Repatriacji i Uchodźców pana ministra Stachańczyka i myślę, że to, co mogę zrobić dla uchodźców i imigrantów w Polsce, to po prostu dać mu spokojnie pracować. Tak rozumiem słowo „nadzór” i sądzę, że taka też jest intencja ustawodawcy w tego rodzaju zapisie, który mianowicie uaktywnia ministra nadzorującego w wypadku jednej kwestii: kwestii nowej decyzji, nowego wniosku, kiedy z różnych powodów zostaje dokonywana zmiana kadrowa.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#KrzysztofJanik">Chcę też powiedzieć, że Urząd Zamówień Publicznych, mimo olbrzymiej jego krytyki - ten urząd zawsze będzie krytykowany - dobrze pracuje i że też wolałbym mu nie przeszkadzać.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa senatorów ma jeszcze pytanie do ministra?</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#AnnaKurska">Panie Ministrze, jaką rolę ma odgrywać Rządowe Centrum Studiów Strategicznych? Bo, jak wynika z projektu, prerogatywy ma ogromne, w istocie rzeczy mówi się tu o tym, że ma prawo znosić, powoływać komisje, jest chyba kilkanaście punktów wykonawczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#KrzysztofJanik">Pani Senator, chyba poruszamy się w dwóch różnych obszarach. Przecież my poważnie obniżamy rangę ustrojową Rządowego Centrum Studiów Strategicznych, ponieważ nie powinna to być placówka administracyjna, tylko bezpośrednie zaplecze intelektualno-merytoryczne prezesa Rady Ministrów. Powinny tam więc powstawać analizy, raporty, prognozy, propozycje. Ale jesteśmy przeciwnikami tworzenia z centrum instytucji partycypującej w wykonywaniu władzy publicznej, a tym bardziej przeciwnikami instytucji, która konkurowałaby z innymi ośrodkami władzy publicznej. Zaproponowaliśmy zmianę w ustawie pozwalającą na to, aby szef tego rządowego centrum nie wchodził w skład Rady Ministrów. Chcielibyśmy, aby to była placówka, która koncentruje się, podobnie jak na przykład Główny Urząd Statystyczny, na służeniu efektami swojej pracy rządowi, a także społeczeństwu. Powinny tam powstawać materiały o charakterze pozapolitycznym, analityczne, prognozujące, pokazujące warunki funkcjonowania społeczeństwa, państwa, rządu, materiały niemające bezpośredniego przełożenia na politykę.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#KazimierzKutz">Senator Andrzej Chronowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AndrzejChronowski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#AndrzejChronowski">Mam pytanie do pana ministra. Rzeczywiście, przez pewien czas byłem członkiem Rady Ministrów i mogę powiedzieć, że w jej posiedzeniach uczestniczył prezes Najwyższej Izby Kontroli, wcale niepochodzący z opcji, która ówcześnie sprawowała władzę. Czasem zdarzało się tak, że Rada Ministrów przyjmowała wnioski i to, co mówił prezes Najwyższej Izby Kontroli. Miało to działanie uszczelniające i myślę, że służyło jakości aktów prawnych wychodzących z Rady Ministrów. Oczywiście nie pomniejszam też roli prezesa NBP, która zwłaszcza przy powstawaniu ustawy budżetowej była ogromna. Czy pan minister nie obawia się, że pozbycie się tych głosów w ostatniej fazie prac spowoduje, iż z Rady Ministrów będą wychodziły akty prawne gorszej jakości?</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Senatorze! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#KrzysztofJanik">Przepraszam, że może niezbyt precyzyjnie przedstawiłem proces podejmowania decyzji i wychodzenia aktów prawnych. Ten proces w praktyce wygląda w sposób następujący. Stały komitet Rady Ministrów obraduje z udziałem - podkreślam - przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, Narodowego Banku Polskiego, instytucji zainteresowanych, a bardzo często są to właśnie urzędy centralne, które są albo wnioskodawcami aktu, albo też w procesie uzgodnień międzyresortowych zakwestionowały jakieś propozycje. I to tam odbywa się zasadnicza praca legislacyjna. Projekt dokumentu, projekt rozporządzenia bądź uchwały Rady Ministrów albo innego aktu prawnego, zanim trafi pod obrady Rady Ministrów, musi być najpierw tam uzgodniony. Jeśli nie jest, to po drugiej próbie uzgodnienia trafia do Rady Ministrów z wyraźnie sformułowanymi na piśmie zastrzeżeniami, w tym także zastrzeżeniami Najwyższej Izby Kontroli czy Narodowego Banku Polskiego. Rozpatrywaliśmy już takie zastrzeżenia. Opinie NIK i Narodowego Banku Polskiego trafiają również do członków Rady Ministrów i są lub nie są uwzględniane, bo odpowiedzialność za kształt projektu ponosi Rada Ministrów.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#KrzysztofJanik">A więc, Panie Senatorze, Wysoka Izbo, to nie jest prawda, że Najwyższa Izba Kontroli czy Narodowy Bank Polski nie mają i nie będą miały wpływu na treść stanowionego przez rząd prawa. Będą. Mało tego, w projekcie Regulaminu Rady Ministrów, który rząd wkrótce przyjmie, wyraźnie zakładamy, iż ustalenia rządu będą przekazywane prezesowi NIK i prezesowi Narodowego Banku Polskiego, obydwie te instytucje powinny bowiem wiedzieć, o czym się mówi i w jakim kierunku zmierzają podejmowane decyzje. Inną kwestią jest prowadzenie debaty w czasie obrad Rady Ministrów, a inną są decyzje, które - zakładam - będziemy podejmowali, uwzględniając uwagi wszystkich podmiotów uczestniczących w procesie decyzyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#KazimierzKutz">Senator Janowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MieczysławJanowski">Panie Ministrze, wrócę do kwestii służby cywilnej. Wielu polityków różnych orientacji przed wyborami deklarowało chęć utrzymania niezależnej administracji państwowej, właśnie służby cywilnej. Czy jeśli chodzi o osoby, które będą powoływane zgodnie z nowelą i zapisem art. 144a, przewidujecie państwo szersze wykorzystanie absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej? Jak rząd odnosi się do tego?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Senatorze! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#KrzysztofJanik">Ustawa wyraźnie przewiduje, że ci absolwenci bez dodatkowych procedur od razu znajdą się w ekstraklasie urzędników. Praktyka jest królową prawdy, jak powiada Pismo. W moim resorcie pracuje niemała grupa absolwentów tej szkoły i jej zdecydowana większość prawidłowo, dobrze wykonuje swoje obowiązki. Mam nadzieję, że będziemy rozwijać, rozbudowywać i samą szkołę, i procedurę przygotowywania kadr do pracy w administracji nie tylko rządowej, bo w którymś momencie stanie przed nami pytanie o administrację samorządową. Mówię z całą otwartością - to nie jest stanowisko rządu, nie miałem okazji rozmawiać z rządem na ten temat - wydaje mi się, że system kształcenia kadr do służby publicznej, nie tylko w administracji, bo coraz bardziej brakuje nam specjalistów w finansach publicznych, a przecież przyjęliśmy też w poprzedniej kadencji ustawę o służbie dyplomatycznej bez określenia sposobu przygotowywania młodych ludzi do tej służby, to jest temat najpierw na seminarium, a potem na projekt ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze chętni do zabrania głosu?</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#WładysławMańkut">Problemy finansowe resortu obrony narodowej są znane nie od dzisiaj, dlatego pozwolę sobie zapytać pana ministra o następującą sprawę. Czy włączenie Agencji Mienia Wojskowego do resortu Ministerstwa Obrony Narodowej można łączyć z możliwością przekazywania środków pozyskiwanych przez tę agencję na modernizację armii polskiej?</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Senatorze! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#KrzysztofJanik">W ustawie o agencji był taki zapis, który nawet nakładał obowiązek wykorzystywania zysków tej agencji na realizację programu modernizacji armii. W naszym przekonaniu ta propozycja bez radykalnego uszczuplenia kompetencji ministra skarbu państwa, który odpowiada za całość majątku narodowego i nadal jest współdecydentem w agencji, umożliwi również aktywny udział ministra obrony narodowej w gospodarowaniu majątkiem tej agencji. Ponadto zmiana ta powinna pozwolić na bardziej precyzyjne i bardziej aktywne gospodarowanie tym majątkiem, chcielibyśmy bowiem, wobec znanej wszystkim sytuacji budżetu i finansów publicznych, przyspieszyć pewne procedury sprzedaży i przekazywania majątku będącego w dyspozycji agencji, a także przyspieszać proces uzyskiwania dzięki temu środków wpływających na konto Wojska Polskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#AdamGraczyński">Panie Ministrze, tworzymy nowy dział pod nazwą „informatyzacja”. Jest to bardzo trafna decyzja, przynajmniej ja tak ją oceniam. Jakie będzie usytuowanie tegoż działu w strukturze rządu? Czy powstanie samodzielne ministerstwo, czy też dział ten trafi do istniejącego już resortu? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Senatorze! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#KrzysztofJanik">Otóż procedura byłaby następująca. Decyzja konstytuująca ten dział, jeśli można tak powiedzieć, zostałaby podjęta w tej ustawie. Nakładałoby to na rząd obowiązek przedstawienia ustawy działowej w ciągu pół roku. Oczywiście, fachowcy rozpoczną spór o to, czy chodzi o informatyzację, czy o społeczeństwo informacyjne, a więc jaki powinien być tytuł i zakres tej ustawy. Niewątpliwie rząd przedstawi taką ustawę do oceny parlamentowi. Kiedy zakończy się procedura legislacyjna związana z tą ustawą, prezes Rady Ministrów, korzystając z uprawnień przyznanych mu w ustawie o Radzie Ministrów, wskaże ministra właściwego dla tego działu.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#KrzysztofJanik">Chciałbym jednak powiedzieć z dużą otwartością, że spór o usytuowanie tego działu będzie trwał i nie rozstrzygniemy go, dopóki nie zdefiniujemy zakresu tego działu. Chodzi na przykład o to, ile zadań edukacji informatycznej znajdzie się w tym dziale, a ile w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu bądź w innych ministerstwach, bo na przykład w resorcie, za który mam zaszczyt i obowiązek odpowiadać, jest administracja sieciami publicznymi. W którymś momencie będziemy prawdopodobnie musieli zadać sobie trudne pytania, na przykład o to, jakie powinny być dowody identyfikacyjne, kiedy już - mam nadzieję - znajdziemy się w Unii Europejskiej, co przyjmiemy za podstawę funkcjonowania funduszy publicznych przeznaczonych na ochronę zdrowia, czy będziemy je liczyć ręcznie, czy wprowadzimy jakieś rozwiązania informatyczne itd. Wtedy, jak sądzę, pojawią się przesłanki do podjęcia odpowiedniej decyzji przez prezesa Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#GenowefaGrabowska">Panie Ministrze, moje pytanie dotyczy art. 22 ustawy, konkretnie zmiany drugiej do ustawy o Komitecie Integracji Europejskiej. Mam tę ustawę w ręku. Proponowana zmiana, dotycząca art. 4 ust. 2 ustawy nowelizowanej, brzmi: „Przewodniczący Komitetu jest członkiem Rady Ministrów”. W oryginalnym tekście ustawy jest natomiast napisane, że przewodniczący komitetu wchodzi w skład Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#GenowefaGrabowska">Interesuje mnie cel tej poprawki. Skoro w tekście ustawy zapisano, że przewodniczący komitetu wchodzi w skład Rady Ministrów, to skąd poprawka: „Przewodniczący Komitetu jest członkiem Rady Ministrów”? W ustawie mówi się o wchodzeniu w skład Rady Ministrów, a w proponowanej nowelizacji o członkostwie. Prosiłabym o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofJanik">Pani Senator! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#KrzysztofJanik">Obowiązująca poprzednio mała konstytucja posługiwała się zwrotem „wchodzić w skład”, a obecna konstytucja nie zawiera takiego sformułowania. Chodzi więc wyłącznie o dopasowanie tego przepisu do wymogów obecnej konstytucji. Albo ktoś jest członkiem Rady Ministrów, albo nim nie jest. Uważamy, że przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej w każdych warunkach powinien być członkiem konstytucyjnego składu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#komentarz">(Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik: Dziękuję bardzo. Jestem do dyspozycji, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#KazimierzKutz">Bardzo mi miło.</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#KazimierzKutz">Proszę państwa, otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#KazimierzKutz">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów - dziesięć minut - o konieczności zapisywania się do głosu u senatora prowadzącego listę mówców, a przede wszystkim o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad ustawą.</u>
<u xml:id="u-68.7" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że komisja będzie rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałka Senatu.</u>
<u xml:id="u-68.8" who="#KazimierzKutz">W tej chwili jest zapisanych sześciu mówców.</u>
<u xml:id="u-68.9" who="#KazimierzKutz">Udzielam głosu pierwszemu mówcy, panu Andrzejowi Spychalskiemu.</u>
<u xml:id="u-68.10" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejSpychalski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#AndrzejSpychalski">Rozpatrujemy dzisiaj przedłożenie rządowe i poprawki do projektu ustawy usprawniającej i regulującej pracę Rady Ministrów oraz administracji państwowej. Uchwaleniu ustawy towarzyszyły, jak pokazały media, wrzawa i atmosfera skandalu. Absurdalne, ostre polemiki i spory oraz próby przerwania obrad Sejmu miały na celu wywołanie emocji i niepokoju wśród parlamentarzystów oraz elektoratu koalicji, a także zahamowanie aktywności obecnego rządu i zmuszenie go do defensywy. Wydaje mi się, że takim zachowaniem opozycja usiłuje uniemożliwić krytyczną ocenę rządu Buzka i ukryć jego odpowiedzialność za doprowadzenie kraju do zapaści ekonomicznej i pieniężnej.</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#AndrzejSpychalski">Zasadniczym przesłaniem dokonania zaprezentowanych przez rząd zmian jest chęć zbudowania sprawniejszej administracji rządowej - nowocześniejszej, tańszej, przyjaźniejszej ludziom i wyposażonej w instrumenty prawne mające na celu zwiększenie jej efektywności. Nie powinno to nikogo dziwić, bo takie działania były poprzedzone wcześniejszymi zapowiedziami programowymi SLD i Unii Pracy, a także PSL.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#AndrzejSpychalski">Proponowane zmiany umożliwiają prezesowi Rady Ministrów faktyczne kierowanie pracami rządu, uwalniają go od biernego administrowania i jednocześnie wyposażają w niezbędne instrumenty koordynacyjne i kontrolne. Przekazanie wielu dotychczasowych kompetencji nadzorczych prezesa Rady Ministrów na rzecz właściwego ministra resortowego jest rozwiązaniem słusznym. Daje to bardziej czytelny obraz zarówno funkcjonowania jednostek organizacyjnych podległych Radzie Ministrów, jak i odpowiedzialności organu nadzorczego, którym jest właściwy minister.</u>
<u xml:id="u-69.4" who="#AndrzejSpychalski">Istotnym zagadnieniem są, moim zdaniem, właściwe umocowanie ustawowe i odpowiednia rola Rządowego Centrum Studiów Strategicznych oraz Rządowego Centrum Legislacyjnego, podległych organizacyjne prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-69.5" who="#AndrzejSpychalski">Najwięcej emocji wywołują uregulowania dotyczące służby cywilnej. Proponowany zapis, by do końca 2002 r. dyrektorzy generalni urzędów państwowych mogli wyrażać zgodę na obsadzanie wolnych stanowisk w służbie cywilnej osobami spoza korpusu tej służby, wydaje się słuszny i zasadny, gdy dokonamy chłodnej, pozbawionej emocji oceny. Osoba taka ma zajmować powierzone jej stanowisko do czasu obsadzenia go w drodze konkursu w ciągu zaledwie jednego roku. Nadal przecież obowiązują konkurs i egzamin. Ustawa pozwoli dyrektorom urzędów, którzy w zdecydowanej większości wchodzą w skład korpusu służby cywilnej, na podejmowanie takich decyzji tylko wtedy, gdy jest to uzasadnione potrzebami danego urzędu, a dana osoba legitymuje się szczególnymi umiejętnościami. Fakt, że to właśnie dyrektorzy generalni, czyli pracownicy służby cywilnej, będą mogli do momentu rozstrzygnięcia konkursu na dane stanowisko kogoś tymczasowo zatrudnić, odrzuca zarzut opozycji o próbie upartyjnienia służby cywilnej. To dyrektorzy, nie politycy, będą o tym decydować. Ogłoszenie konkursu to nie jest sprawa rządu, lecz szefa służby cywilnej, który jest praktycznie samodzielny. Zwierzchnictwo premiera w tym zakresie ma charakter generalnego nadzoru.</u>
<u xml:id="u-69.6" who="#AndrzejSpychalski">Dotychczasowe procedury w okresie ostatnich trzech lat funkcjonowały w teorii, a praktycznie nie funkcjonowały w ogóle, tworzyły prowizorkę i tymczasowość. Padły tu już liczby, że na około tysiąca siedmiuset wszystkich stanowisk służby cywilnej zaledwie ponad sto zostało obsadzonych w drodze konkursu. Dobrze, że taki zapis jest wprowadzony, bo w tej chwili służba cywilna funkcjonuje w sposób ułomny.</u>
<u xml:id="u-69.7" who="#AndrzejSpychalski">Informacja ministra Krzysztofa Janika, że w resorcie MSWiA nie ma żadnego dyrektora z konkursu, jest wręcz kuriozalna. Zaproponowane przez Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej skrócenie czasu zawieszenia przepisów dotyczących służby cywilnej z czterech lat do jednego roku jest gestem wobec opozycji. Należy to docenić.</u>
<u xml:id="u-69.8" who="#AndrzejSpychalski">Pragnę także podkreślić, iż konsekwencją działań rządu na rzecz służby cywilnej jest zawarta w projekcie budżetu propozycja minimalnych oszczędności, jeśli chodzi o doskonalenie i kształcenie służby cywilnej. O ile sam budżet Kancelarii Rady Ministrów przewiduje i zakłada poważne oszczędności, wyrażane w liczbach dwucyfrowych, o tyle oszczędności w służbie cywilnej zamykają się w wymiarze 1,8%.</u>
<u xml:id="u-69.9" who="#AndrzejSpychalski">Zarzuty opozycji, że tysiące miejsc w administracji premier zamierza obsadzać swoimi, mocne słowa o puczu, o ustawowym zamachu stanu, nie są uprawnione. Są próbą zahamowania działań, których poprzedni rząd karygodnie zaniechał. Godzi się w tym miejscu przypomnieć, że gdy premierem został Jerzy Buzek, to przy udziale Mariana Krzaklewskiego w błyskawicznym tempie, nie licząc się z nikim i z niczym, wymienił całą kadrę kierowniczą w Polsce na swoją. Wyborcy mówią mi na wielu spotkaniach, że właśnie my, obecna koalicja, powinniśmy się uczyć od prawicy, jak zachować się po przejęciu władzy. Zapewne jest to pouczające wyznanie.</u>
<u xml:id="u-69.10" who="#AndrzejSpychalski">Kontrowersje wywołuje zapis dotyczący w praktyce ograniczenia prawa do udziału w posiedzeniach Rady Ministrów prezesów NBP i NIK. Uważam, że takie rozwiązanie jest słuszne, dobrze porządkuje stosunki między organami władzy a NIK i NBP. Zgodnie z konstytucją organami władzy są prezydent i Rada Ministrów. Obowiązujący w Polsce podział władzy ani prezesa NBP, ani prezesa NIK nie czyni organami wykonawczymi. Ich udział na zaproszenie premiera w obradach Rady Ministrów dotyczących kwestii, które wymagają wysłuchania ich opinii, wspólnej rozmowy, jest zasadny i racjonalny. Określa się w ten sposób także kwestię odpowiedzialności za podejmowane działania. Nie można ograniczać swobody rządu w dyskusji i w podejmowaniu decyzji. Rząd przecież nie jest zapraszany na posiedzenia zarządu NBP oraz kierownictwa NIK. W dotychczasowej praktyce udział tych osób w pracach Rady Ministrów był raczej symboliczny. Oświadczenie, które przeczytałem w środkach masowego przekazu, że Leszek Balcerowicz nie uczestniczył w żadnym posiedzeniu nowego rządu, a w okresie poprzednim delegował swojego przedstawiciela, który z reguły milczał, zaś prezes NIK rzadko przychodził na posiedzenia, zdaje się potwierdzać słuszność wprowadzonych zapisów.</u>
<u xml:id="u-69.11" who="#AndrzejSpychalski">W tym miejscu chciałbym także przywołać zachowanie prawicy, kiedy to rząd Jerzego Buzka sprzeciwił się uczestniczeniu prezydenta Rzeczypospolitej w pracach rządu.</u>
<u xml:id="u-69.12" who="#AndrzejSpychalski">Ważnym elementem zaproponowanych regulacji jest to, że nie wywołują one dodatkowych skutków finansowych dla budżetu, a zmiany organizacyjno-funkcjonalne i nadzorcze będą realizowane w ramach środków będących w dyspozycji tych organów i jednostek. Konsekwencją tych rozwiązań jest przedstawiony projekt budżetu Kancelarii Rady Ministrów, który zakłada znaczące oszczędności.</u>
<u xml:id="u-69.13" who="#AndrzejSpychalski">Reasumując, pragnę podkreślić, że zaproponowane przez rząd i uchwalone przez Sejm zmiany oraz poprawki zgłoszone przez sprawozdawcę Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej zasługują na poparcie. Popieram te rozwiązania nie dlatego, że musi być inaczej, ale dlatego, że musi być normalnie, mądrze i lepiej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#KazimierzKutz">Zadziwiająco zmieścił się pan dokładnie w dziesięciu minutach.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#KazimierzKutz">Poproszę teraz o zabranie głosu senatora Janowskiego. Następnym mówcą będzie pan Zbigniew Zychowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#MieczysławJanowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie! I chciałem powiedzieć: Panie Ministrze, ale nie ma pana ministra, więc: Szanowni Przedstawiciele Rządu!</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#MieczysławJanowski">Rzeczpospolita moja, twoja, onych, ich, a może nasza, wspólna? Jakie ma być państwo polskie? Takie pytania stawia sobie, jak sądzę, każdy myślący obywatel mego kraju, nie: tego państwa, tylko: mego państwa. I tego pytania nie może nie postawić sobie poseł, senator czy minister.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#MieczysławJanowski">Proszę państwa, my tworzymy kraj nie dla takiej czy innej orientacji politycznej, ale kraj dla nas samych - to nie egoizm - dla naszych dzieci i dzieci naszych dzieci. Za dwadzieścia, trzydzieści lat nie będą pytali, czy nosiliśmy w kieszeni legitymacją zieloną, czerwoną, fioletową czy nie nosiliśmy żadnej, tylko będą pytali, czy to byli ludzie mądrzy, czy głupi, czy działali dla Polski, czy dla siebie. I takie pytania chciałbym dzisiaj w Wysokiej Izbie również postawić w kontekście dyskusji nad ustawą, o której mówimy.</u>
<u xml:id="u-71.3" who="#MieczysławJanowski">Jest to ustawa, która dotyczy zmian ustawy o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów, ustawy o działach administracji rządowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Ustawa ta była uchwalona przez Sejm dwa dni temu. Projekt rządowy był przekazany 23 listopada. Jednakże w tym czasie obserwowaliśmy pewne nadzwyczajne emocje. Tych nadzwyczajnych emocji nie wywołał wcale projekt rządowy, ten z listopada, ale sposób i materia zmian w trzech ustawach. Tu już nie chodzi o nocną porę, bo wyzbyłbym się takich określeń, ale o to, że w moim przekonaniu zostało złamane coś, co nazywa się prawidłowym konstruowaniem prawa w Polsce. Konstytucja mówi o tym, kto ma inicjatywę ustawodawczą i w jaki sposób można tę inicjatywę realizować. Nic nie stało na przeszkodzie, aby rząd czy posłowie wprowadzili zmiany do tych trzech ustaw w sposób przewidziany w art. 118 i 119 konstytucji. Nie sięgnięto po takie rozwiązania. Uważam zatem, nawet niezależnie od meritum sprawy, że te dwa artykuły dotyczące NIK i Narodowego Banku Polskiego, a także dopisane dodatkowo zmiany w art. 31, dotyczącym służby cywilnej, nie powinny być przez Wysoką Izbę przyjęte. Mamy orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w tej materii. Pan minister Janik cytował rozwiązania z innych krajów, dotyczące procedur legislacyjnych. Gdybyśmy się chcieli na tych rozwiązaniach wzorować, to takie działanie byłoby niedopuszczalne, bowiem Trybunał uznaje za niedopuszczalne nadużywanie formy poprawki dla faktycznej realizacji prawa inicjatywy ustawodawczej. Mówią o tym orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zarówno z lat przed obecną konstytucją, jak i po jej uchwaleniu. Proszę zatem Wysoką Izbę o przyjęcie stosownej poprawki.</u>
<u xml:id="u-71.4" who="#MieczysławJanowski">Nie tylko jednak ta kwestia dotyczy mojego uzasadnienia wniosku o skreślenie pewnych artykułów w ustawie, o której mówimy. Pragnę zwrócić uwagę państwa na zapis dotyczący służby cywilnej. Tak się składa, że w minionej kadencji byłem członkiem Rady Służby Cywilnej. Ustawa o Służbie Cywilnej zawiera w art. 1 bardzo piękny zapis mówiący, że w celu zapewnienia zawodowego, rzetelnego, bezstronnego i politycznie neutralnego wykonywania zadań państwa ustanawia się służbę cywilną oraz określa zasady dostępu do tej służby, zasady jej organizacji, funkcjonowania i rozwoju. Jest też w tej ustawie art. 14 ust. 2 pkt 3, który mówi o tym, że Rada Służby Cywilnej opiniuje projekty aktów normatywnych dotyczących służby cywilnej. Ten projekt nie został zaopiniowany, nie wiem dlaczego. Czemu i komu służy taki pośpiech? Jest to kolejne złamanie ustawy.</u>
<u xml:id="u-71.5" who="#MieczysławJanowski">Pan senator Spychalski mówił tutaj, że ktoś chce rewanżu. Ja nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał rewanżu. Zmobilizował mnie pan, Panie Senatorze, do sięgnięcia do mego archiwum. W „Trybunie” z 7 lipca pan Janik, obecny minister, a ówczesny poseł, pisał w artykule zatytułowanym „Wygrana to nie automat”: „Rzeczywiście spotykam się z opiniami «to my im teraz pokażemy». Ale byłoby to najgorsze, co można by zrobić. (...) Jeśli nasze rządy mają - pisze dalej pan Janik - zakończyć się sukcesem, to musimy wykorzystać najlepsze kadry. Oczywiście, jeśli wśród ludzi związanych z koalicją będzie ktoś lepszy niż wśród obecnych elit, to zapewne nastąpi zmiana. Ale tylko wtedy”. To była deklaracja przedwyborcza.</u>
<u xml:id="u-71.6" who="#MieczysławJanowski">W tym kontekście działania dotyczące służby cywilnej muszą budzić wielki niepokój, nie emocjonalny, lecz chłodny, wynikający z tego, że chcemy rzeczywiście mieć dobrą administrację. Ja też jestem zwolennikiem - pan minister o tym wspominał - korpusu służby cywilnej w samorządzie, i to nie tylko w tej administracji, ale być może także w administracji sądowniczej.</u>
<u xml:id="u-71.7" who="#MieczysławJanowski">Tak więc w świetle przepisów ustawy o służbie cywilnej sprawdzenie tego, co jest w art. 1, a więc owej rzetelności, bezstronności, jest w gruncie rzeczy możliwe tylko poprzez konkurs. Dobrze, że komisja zrezygnowała chociaż z tego okresu pięcioletniego, zmieniając to na jeden rok, jednakże uważam, że to za mało. Można bowiem poprzez szefa służby cywilnej skorzystać z przepisów art. 144 i ten problem rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-71.8" who="#MieczysławJanowski">Mówi się o tysiącu siedmiuset osobach. Pan doktor Grzegorz Rydlewski w wypowiedzi, którą znam, bo uczestniczyłem w tamtym spotkaniu, mówił, że jest to tysiąc sześćset czterdzieści osób. Nie spierajmy się jednak o te sześćdziesiąt osób. Z kolei szef służby cywilnej podaje informację, że przed wejściem w życie ustaw o służbie cywilnej zatrudnionych zostało tysiąc dwieście osób, a więc że zmiany mogą dotyczyć jedynie około czterystu osób. Nie mamy zatem jasności, jak wielki byłby arsenał osób, które będą objęte tymi zmianami.</u>
<u xml:id="u-71.9" who="#MieczysławJanowski">Chcę jeszcze, Panie Marszałku, patrząc na zegar, odnieść się do innych zmian. Otóż w ustawie, o której mówimy, jest art. 9 dotyczący regionalnych izb obrachunkowych. Konstytucja w art. 171 mówi o tym, że nadzór nad samorządem terytorialnym sprawuje prezes Rady Ministrów i wojewodowie, a w zakresie spraw finansowych regionalne izby obrachunkowe.</u>
<u xml:id="u-71.10" who="#MieczysławJanowski">Tak więc w tym kontekście, nie ujmując niczego ministrowi spraw wewnętrznych i administracji, uważam, że logiczne jest, iż to właśnie prezes Rady Ministrów będzie również nadzorował funkcjonowanie regionalnych izb obrachunkowych. Inaczej byśmy w moim przekonaniu doszli do pewnej sprzeczności.</u>
<u xml:id="u-71.11" who="#MieczysławJanowski">Także ustawy dotyczące Narodowego Banku Polskiego, które były tutaj wymieniane sygnalnie, budzą sporo emocji, między innymi chyba dlatego, że nie przeczytano uważnie zapisu artykułów, w których dokonuje się zmiany.</u>
<u xml:id="u-71.12" who="#MieczysławJanowski">Otóż art. 20 ustawy o NIK w obecnym brzmieniu mówi, że prezes Najwyższej Izby Kontroli ma prawo uczestniczyć w posiedzeniach Rady Ministrów. Dlaczego chcemy go tego prawa pozbawić? On nie jest członkiem Rady Ministrów, nikt też nigdy nie powiedział, że szef NIK czy szef Narodowego Banku Polskiego ma być przedstawicielem opozycji, a takie stwierdzenia tutaj padły.</u>
<u xml:id="u-71.13" who="#MieczysławJanowski">W ustawie o Narodowym Banku Polskim jest zaś mowa o tym, że...</u>
<u xml:id="u-71.14" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Panie Senatorze, pański czas niestety mija.)</u>
<u xml:id="u-71.15" who="#MieczysławJanowski">Dziękuję, Panie Marszałku. Skończę, jeśli pan pozwoli, w ciągu trzydziestu sekund.</u>
<u xml:id="u-71.16" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Bardzo proszę.)</u>
<u xml:id="u-71.17" who="#MieczysławJanowski">W art. 20 ustawy o Narodowym Banku Polskim mówi się, że prezes może uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu i Rady Ministrów. Być może więc warto również wykreślić z tych zapisów Sejm... Nie róbmy tego, nie psujmy naszej Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-71.18" who="#MieczysławJanowski">Panie Marszałku, składam na pańskie ręce poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#KazimierzKutz">Głos zabierze teraz senator Zychowicz. Kolejnym mówcą będzie Krzysztof Piesiewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#ZbigniewZychowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#ZbigniewZychowicz">Przychylam się do części słów, które pan senator Janowski był uprzejmy z tego miejsca wygłosić. Rzeczywiście chcemy żyć w państwie sprawnie rządzonym, a na razie żyjemy w kraju, w którym spotkać można sporo kuriozalnych rozwiązań. Trzeba to szybko zmienić. Ta koalicja w czasie debat przedwyborczych deklarowała naprawę państwa, deklarowała stworzenie państwa przyjaznego, sprawnie zarządzanego, państwa efektywnego i oszczędnego.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#ZbigniewZychowicz">Przedłożony akt prawny zmierza w kierunku racjonalizacji struktur władzy wykonawczej w państwie. Tak mocno kwestionowana, w tym przez opozycję, poprawka dotycząca ustawy o Służbie Cywilnej w istocie wychodzi naprzeciw - ja bym powiedział - pilnym potrzebom tworzenia niezbędnych kadr w urzędach, począwszy od centralnych, a na wojewódzkich kończąc. To nie chęć zawłaszczenia władzy, którą niektórzy przyrównują do TKM w naszym wydaniu, ale dramatyczna potrzeba obsady wielu stanowisk.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#ZbigniewZychowicz">Mógł rzeczywiście nieco dziwić tak długi okres pomijania służby cywilnej - bo aż do 2005 r. - w procedurach wyłaniania kadr wymienionych w ustawie o służbie cywilnej, ale jak państwo pamiętają, minister Janik już z trybuny sejmowej zadeklarował, iż rząd radykalnie ograniczy ten okres.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#ZbigniewZychowicz">Poza tym nie świadczy, proszę państwa, o powadze państwa istnienie ważnej instytucji, w której bardzo ważni urzędnicy noszą tytuł „pełniący obowiązki”, co odnosi się nawet do sekretarza Rady Ministrów, a jest tak od kilku lat. Potrzeba ten stan rzeczy przejściowo zmienić, a pamiętajmy również o tym, że ustawa o służbie cywilnej zakłada taki pięcioletni okres przejściowy, w którym nie wszystkie jej zapisy mogą być stosowane. Niemniej jednak i tak w tym kształcie, jaki jest, i wobec praktyki, jaka wytworzyła się w naszym kraju, szefowie ministerstw, szefowie urzędów centralnych, wojewodowie mają do czynienia ze swoistym kagańcem.</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#ZbigniewZychowicz">Ta poprawka zmierza do tego, aby ponownie włączyć szefa służby cywilnej w proces kreowania kadr wymienionych w ustawie o służbie cywilnej - przynajmniej w części. Sugeruję, aby w okresie do 31 grudnia 2002 r. - jeżeli jest to uzasadnione potrzebami urzędu - szef służby cywilnej na wniosek dyrektora generalnego urzędu mógł w każdym czasie obsadzić wolne stanowiska, o których mowa w art. 41 ust. 1 pkt 2, czyli dyrektorów departamentów, ich zastępców, szefów podobnych struktur w ministerstwach, urzędach centralnych, wojewódzkich i pozostałych, które są wymienione w ustawie o służbie cywilnej, przez osoby, które spełniałyby warunki zawarte w ustawie o służbie cywilnej wymienione w art. 4.</u>
<u xml:id="u-73.6" who="#ZbigniewZychowicz">W odniesieniu do stanowisk, o których mowa w art. 41 ust. 1 pkcie 1, proponuję - chodzi o dyrektorów generalnych w instytucjach centralnych, w ministerstwach, urzędach wojewódzkich i kilku innych - żeby mógł na nie na czas określony, do przeprowadzenia konkursu, powoływać prezes Rady Ministrów na wniosek właściwego ministra, kierownika urzędu centralnego lub wojewody, przedstawiony po zasięgnięciu opinii szefa służby cywilnej.</u>
<u xml:id="u-73.7" who="#ZbigniewZychowicz">Te poprawki zmierzają w istocie do mocnego powiązania podejmowanych decyzji ze służbą cywilną.</u>
<u xml:id="u-73.8" who="#ZbigniewZychowicz">Sądzę, że ta poprawka, a zwłaszcza wytworzona w jej wyniku praktyka, zmobilizuje zarówno szefa służby cywilnej, jak i szefów resortów oraz instytucji centralnych i wojewodów do tego, by szybko przeprowadzić procedury konkursowe i powołać te osoby zgodnie z ustawą o służbie cywilnej.</u>
<u xml:id="u-73.9" who="#ZbigniewZychowicz">Druga moja poprawka zmierza do tego, by Wyższy Urząd Górniczy podporządkować ministrowi środowiska, a nie tak jak do tej pory - mamy to w przedłożonym akcie prawnym - ministrowi spraw wewnętrznych i administracji. Jest to zgodne z postulatem, który zgłaszany był przez wielu posłów w Sejmie. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu senatora Krzysztofa Piesiewicza. Następnym mówcą będzie pan Andrzej Wielowieyski.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#KrzysztofPiesiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#KrzysztofPiesiewicz">W wystąpieniu pana ministra zostało użyte słowo „semantyka”. Mnie się wydaje, że jesteśmy w takim momencie - dwa i pół miesiąca po wyborach - że to przestają być spory semantyczne. To zaczyna być strukturalnie przebudowywany sposób sprawowania władzy wykonawczej. Z wielką wstrzemięźliwością odnosiłem się - i mój klub także - do sposobu uzyskiwania pokrycia deficytu budżetowego. Kogo uderzy to po kieszeni i co z tego wyniknie jest w rękach władzy wykonawczej. Taki jest wybór tej ekipy - może dobry, może zły. Reprezentując określoną formację polityczną, nie uchylam się od odpowiedzialności za fakt, iż trzeba ograniczyć wydatki i ktoś musi na tym stracić. A kto - to już jest wybór tych, którzy sprawują władzę.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#KrzysztofPiesiewicz">Chcę zaznaczyć, że to nie spór semantyczny i trzeba sobie jasno powiedzieć, iż opozycja oraz wiele osób, z którymi rozmawiam, odbiera problem wykluczenia z posiedzeń Rady Ministrów prezesa NIK i prezesa Narodowego Banku Polskiego - osób wybieranych przez Sejm i Senat - w kategoriach sporu doktrynalnego, czy też sporu dotyczącego tradycji. Trzeba powiedzieć jasno, również w kategoriach semantycznych: obaj prezesi zostali potraktowani przez rząd jako persona non grata. To jest jasne. A to była dobra tradycja z punktu widzenia interesu publicznego.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#KrzysztofPiesiewicz">Mamy prawo postawić sobie pytanie: czy ta tradycja jest złamana tylko dlatego, że reprezentują oni inną formację polityczną? Takie pytanie jest uzasadnione, takie pytanie stawia sobie wielu Polaków. Odwoływanie się do alegorii o charakterze gastronomiczno-restauracyjnym, że oto nie zaprasza się klientów restauracji do kuchni, nie jest dobrym porównaniem. W dobrych restauracjach są oszklone drzwi, a czasami pitrasi się - że tak się wyrażę - przy stołach. To nie jest dobre porównanie.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#KrzysztofPiesiewicz">Ja osobiście, a także wiele osób, z którymi rozmawiam, traktuję to jako gest nieprzyjazny i jako złamanie dobrej tradycji. To pierwsze zagadnienie.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#KrzysztofPiesiewicz">Drugie zagadnienie. Mam prawo postawić sobie pytanie związane z podporządkowaniem takich urzędów jak: Urząd Zamówień Publicznych, Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, Agencja Mienia Wojskowego, Urząd Nadzoru Budowlanego, Prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji. Czy poprzednie ich podporządkowanie prezesowi Rady Ministrów wynikało z fanaberii? A może wynikało z potrzeby tworzenia niezależności od określonych resortów branżowych? Czy też chodziło o to, żeby te urzędy nie miały charakteru departamentów tych ministerstw?</u>
<u xml:id="u-75.6" who="#KrzysztofPiesiewicz">Odpowiem - ponieważ kiedyś uczestniczyłem w tych pracach. Taki był zamysł, taka była idea decentralizacji i niezależności, szczególnie tych urzędów, które podejmują z punktu widzenia interesu publicznego gigantyczne decyzje o charakterze finansowym. Traktujemy to jako próbę - i ja traktuję to jako próbę - ograniczenia niezależności tych urzędów, co z punktu widzenia interesu publicznego jest niekorzystne, chociaż rozumiem, że być może jest sprawniej, lepiej, wygodniej i szybciej, ale jest interes publiczny. Tworzenie niezależności tych urzędów nie ma nic wspólnego z zamulaniem procesu decyzyjnego, służyło tylko określonemu interesowi publicznemu.</u>
<u xml:id="u-75.7" who="#KrzysztofPiesiewicz">Panie Senatorze, to nie jest absurdalne, że zgłasza się sprzeciw. Jak mówią w obcym języku, nie ma z opozycją tak, że ruki po szwam. Uważamy te decyzje, szczególnie z powodu braku konsultacji z Radą Służby Cywilnej, za wadliwe. Uważamy, że proponowane regulacje być może usprawniają sprawowanie władzy w tej chwili, ale demontują pewną filozofię konstruowania tego rodzaju agencji i tego rodzaju instytucji.</u>
<u xml:id="u-75.8" who="#KrzysztofPiesiewicz">Proszę mi wierzyć - nie kokietuję, mówię szczerze - jestem przekonany, że zawsze ci, którzy rozpoczynają sprawowanie władzy, wygrywając wybory w demokratycznym państwie, powinni mieć tak zwaną taryfę ulgową przez pierwszych kilka miesięcy. Boimy się tych regulacji z punktu widzenia interesu publicznego. Ja też się boję.</u>
<u xml:id="u-75.9" who="#KrzysztofPiesiewicz">Problem prezesa NIK i prezesa Narodowego Banku Polskiego nie jest problemem merytorycznym, bo obaj ci panowie - może będą to panie, niedawno była pani - nie mają wpływu na decyzję Rady Ministrów, nie mają prawa głosu. To była dobra tradycja, została ona złamana. Jest to symbol, znak czasu.</u>
<u xml:id="u-75.10" who="#KrzysztofPiesiewicz">Dlatego niestety z przykrością składam wniosek o odrzucenie ustawy w całości. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu senatora Andrzeja Wielowieyskiego. Następną mówczynią będzie pani Olga Krzyżanowska.</u>
<u xml:id="u-76.2" who="#KazimierzKutz">Nie tak daleko, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-76.3" who="#komentarz">(Senator Andrzej Wielowieyski: Przepraszam.)</u>
<u xml:id="u-76.4" who="#KazimierzKutz">No właśnie, tak sobie patrzę, i pomyślałem, że pan do domu chce pójść.</u>
<u xml:id="u-76.5" who="#komentarz">(Senator Andrzej Wielowieyski: W Sejmie miałem zwykle dłuższą drogę.)</u>
<u xml:id="u-76.6" who="#KazimierzKutz">Miał pan tam innego Pawłowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#AndrzejWielowieyski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#AndrzejWielowieyski">Będę kontynuował wypowiedzi moich przedmówców, którzy podnieśli już najważniejsze punkty, które czynią z tej ustawy, moim zdaniem, bardzo duży ustrojowy problem dla Polski. Po raz pierwszy od dwunastu lat, Wysoka Izbo, jesteśmy na rozdrożu ustrojowym, następuje coś, co oznacza odkręcenie orientacji politycznej Polski. Budowaliśmy przez te dwanaście lat system demokratyczny i staraliśmy się budować system społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. A w tej chwili, przez tę ustawę, a zwłaszcza dwa jej fragmenty - chociaż sprawy wewnętrzne rządu, pomiędzy ministrami a resortami, też są istotne - odnoszące się do tego, kto może uczestniczyć w posiedzeniach Rady Ministrów i w jaki sposób ogranicza się ustawę o służbie cywilnej, są czymś bardzo poważnym i trudnym.</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#AndrzejWielowieyski">Już w czasie kampanii wyborczej ugrupowania, które uzyskały większość, ugrupowania, które sprawują rządy w tej chwili, sygnalizowały konieczność ograniczenia funkcji organów kontrolnych i trybunałów, zmniejszenia ich składu. Mamy już w ręku pakiet propozycji dotyczących samorządu z radykalnym ograniczeniem liczby radnych. To nie jest sprawa liczb, to jest sprawa ustrojowa, to jest sprawa jakościowa, to jest równocześnie sprawa ograniczenia reprezentatywności rad i kompetencji radnych, którzy nie będą mieli siły i czasu na to, żeby sprawować to, o co chodzi, to znaczy funkcję kontrolną nad aparatem wykonawczym. Mamy do czynienia z pewnym szerokim pakietem posunięć ustawowych, które zmieniają ustrój Polski. Wracamy do PRL, to już było mówione z różnych stron. Jest to powrót do PRL w tym zakresie, w którym ograniczając budowę właśnie społeczeństwa demokratycznego i obywatelskiego, opierającego się przede wszystkim na aktywności i dobrej kontroli władzy wykonawczej, umacniamy władzę władzy wykonawczej poprzez umocnienie jej partyjności i wpływu władz partyjnych aparatu na wykonawstwo, a odsunięcie innych organów.</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#AndrzejWielowieyski">Te zmiany, niby tak niewielkie, dotyczące uczestnictwa w pracy rządu dwóch ludzi czy dwóch instytucji, mają niezmiernie istotny charakter, ponieważ to uczestnictwo nie zmniejsza niezależności od siebie władz publicznych, ale wzmacnia ich działanie. NIK jest instytucją parlamentarną i jeżeli dajemy rządowi w pracach parlamentarnych niewątpliwy priorytet i obdarzamy go pełnym szacunkiem, to dlaczego nie ma być również odwrotnie? Zwłaszcza że tu nie chodzi o praktykę, bowiem w praktyce premier zawsze może się naradzić ze swoimi ministrami i w najbardziej intymnym gronie decydować o najtrudniejszych sprawach. Wbrew temu, co mówił pan senator Spychalski, tu chodzi o formalne podejmowanie decyzji. Mam na to dowody, bo z pozycji sejmowej obserwowałem, jak dalece NIK i Narodowy Bank Polski potrafiły wpływać, co zresztą pan minister Janik uznał za uzasadnione, na kierunek ustawodawstwa, na ekonomiczność - to przedstawiciele banku; na rzetelne przestrzeganie przepisów i konstytucji, i przepisów szczegółowych - to rola NIK. Wielokrotnie to występowało i było czymś pozytywnym.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#AndrzejWielowieyski">Tutaj chodzi o to rozłożenie akcentów. Tutaj chodzi nie tylko o to, iż te dwie niezależne instytucje mogą uczestniczyć przy legislacji i powiedzieć rządowi coś mądrego, tu chodzi o to, że one są niezmiernie potrzebne również przy wykonywaniu prawa, przy realizacji ustaw i postanowień Sejmu. Zwracam uwagę państwa senatorów na to, że przecież my, sprawując nasze funkcje kontrolne, pracujemy przede wszystkim na materiałach NIK, a precyzyjność oceny działalności administracji państwowej przez Najwyższą Izbę Kontroli w bardzo dużym stopniu będzie polegała na dobrym zrozumieniu motywów, przesłanek oraz etiologii powstawania przepisów i realizowania określonych działań przez administrację państwową.</u>
<u xml:id="u-77.6" who="#AndrzejWielowieyski">Tak więc nie można odsuwać tych dwóch ważnych instytucji, które przez wiele lat, zarówno za rządów prawicowych, jak i lewicowych, różnych orientacji, były niezależne. Konflikty były niewątpliwe i przed rokiem 1993, i w latach 1993–1997, i potem. Te instytucje zawsze były kontrowersyjne, bo one z założenia mogą być kontrowersyjne dla rządu, przy swej niezależności i funkcji,. Ale są potrzebne i ich udział w pracach rządu jest ważny.</u>
<u xml:id="u-77.7" who="#AndrzejWielowieyski">Zbliżam się do końca, bo mój czas mija, w związku z tym poruszę drugi wielki problem, to znaczy ograniczenia ustawy o służbie cywilnej. Na szczęście jest posunięciem, jest wnioskiem rozsądnym, racjonalnym z punktu widzenia funkcjonowania administracji państwowej to, żeby nie wydłużać tego okresu swobodnego harcowania przy obsadzaniu ważnych stanowisk służby cywilnej. Zauważmy też jednak zastosowanie w naszych warunkach reguły łupu, bo tam jest taka reguła, tak jak to jest w Stanach Zjednoczonych, a odejście od praktyki europejskiej, gdzie przy najbardziej radykalnych zmianach orientacji czy układu sił w parlamencie, ciągłość władzy, ciągłość administracji cywilnej jest zachowywana, jest zabezpieczona, jest przestrzegana jako elementarne wymaganie normalnego, stabilnego państwa. My nie jesteśmy jeszcze normalnym, stabilnym państwem. Mamy dość kiepskie, często kruche kadry i pogłębiamy kryzys administracji państwowej, wprowadzając dowolność administracyjną. To, że wyłączamy, niechby nawet najdzielniejszych i być może pełnych najlepszej woli, kierowników resortów spod kontroli i spod zasad systemu sprawdzonego w Europie i dobrze funkcjonującego, wyłączamy kilkuset pracowników na okres co najmniej roku, spowoduje, iż prawo łupu zostanie zrealizowane i nieuchronnie nastąpi rozchwianie, w pewnym zakresie, systemu administracji państwowej. Będzie to zły precedens w rozwoju demokracji i państwowości polskiej.</u>
<u xml:id="u-77.8" who="#AndrzejWielowieyski">I z tego względu podtrzymuję wniosek, przedłożony już tutaj przez pana senatora Piesiewicza w imieniu całego klubu i mojej partii, Unii Wolności, dla której to jest cios w całą ewolucję i rozwój demokracji polskiej, o odrzucenie tej bardzo niebezpiecznej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#KazimierzKutz">Poproszę o zabranie głosu panią senator Olgę Krzyżanowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#OlgaKrzyżanowska">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#OlgaKrzyżanowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#OlgaKrzyżanowska">Właściwie moi przedmówcy już wszystko powiedzieli na ten temat. Przyłączam się i do wniosków, które złożyli, i do argumentów, które przedłożyli Wysokiej Izbie.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#OlgaKrzyżanowska">Chcę tylko krótko dodać, że krok rządu jest dla mnie kompletnie niezrozumiały. W tej chwili rząd i parlament są bardzo czujnie obserwowane przez opinię publiczną. Mamy przed sobą najważniejszą sprawę - budżet państwa. A w tej chwili rząd wrzuca nam ustawę, w której nie mówi się o budżecie, o pieniądzach, lecz o zmianach administracji, ustawę, która cofa, moim zdaniem, polską demokrację, z dwóch powodów.</u>
<u xml:id="u-79.4" who="#OlgaKrzyżanowska">Po pierwsze, te dwa wnioski, mówiące o wykluczeniu prezesa Narodowego Banku Polskiego i szefa NIK, duża część opinii publicznej - nie znam badań i nie wiem jak duża - rozumie w ten sposób, że rząd chce pracować w tajemnicy, aby broń Boże w obradach nie brał udziału ktokolwiek, kto jest, no trudno powiedzieć opozycją, ale w każdym razie może kiedyś był w opozycji. Jest to bardzo niebezpieczny ogląd w opinii publicznej tego, co rząd chce zrobić. Wydaje mi się, że niepotrzebnie rząd to robi. To nie jest mój rząd w sensie politycznym, ale jak słusznie powiedział pan senator Janowski, to jest nasz wspólny rząd. I jego błędy w stosunku do opinii publicznej będą błędami, za które my wszyscy zapłacimy: państwo zapłaci, obywatele zapłacą.</u>
<u xml:id="u-79.5" who="#OlgaKrzyżanowska">Jeśli chodzi o służbę cywilną, to próbowaliśmy, proszę państwa, przez te dwanaście lat do tego dążyć. Było trudno, z kłopotami, bo trzeba wykształcić tych ludzi, bo co zmiana rządu to polityczna roszada. Państwo przestaje funkcjonować. W momencie zmiany politycznej rządu państwo przestaje funkcjonować, bo dawny urzędnik już nie podejmie decyzji przed wyborami, no bo jak się coś zmieni, to najlepiej decyzji nie podejmować, a nowy urzędnik nie podejmie decyzji, bo przy najlepszej nawet woli musi mieć czas na wprowadzenie. I ta ustawa, to co ona mówi o służbie cywilnej, stwarza wrażenie - być może tak nie jest, wolałabym, żeby nie było, ale w to nie wierzę - że za nią znowu kryje się chęć wprowadzenia swoich ludzi.</u>
<u xml:id="u-79.6" who="#OlgaKrzyżanowska">Proszę państwa, naprawdę nie wolno się cofać. Z trudnością przez dwanaście lat Polska próbuje iść do przodu, mimo naszych kłótni i problemów. Popieram wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#KazimierzKutz">Dla porządku informuję, że w dyskusji wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie złożyło pięciu senatorów, mianowicie pan Janowski, wraz z innymi, pan Zychowicz, pan Piwoński, pan Piesiewicz i pan Wielowieyski.</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#KazimierzKutz">I pytam pana ministra, czy chciałby się ustosunkować do przedstawionych wniosków. Tak.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#KazimierzKutz">Bardzo pana proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#KrzysztofJanik">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#KrzysztofJanik">W dyskusji pojawiło się kilka wątków, do których chciałbym się odnieść, jeśli państwo pozwolą, być może czasem polemicznie, ale proszę nie mieć do mnie o to żalu. Państwo używają pewnej takiej polemicznej zadziorności, więc spróbuję odpłacić tym samym.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#KrzysztofJanik">Zacząłbym od jednej rzeczy. Otóż ja bardzo serdecznie proszę, żeby w sprawie obecności prezesów Najwyższej Izby Kontroli i Narodowego Banku Polskiego na posiedzeniach rządu bardzo starannie ważyć słowa z nadmiernym emocjonalnym ładunkiem. Jedno sprostowanie, które należy się faktom. Nie my do tradycji III Rzeczypospolitej wprowadziliśmy pojęcie czy instytucję persony non grata. Przypomnę państwu, bo może nie wszyscy pamiętają, że to prawicowe zarządy miast masowo podejmowały uchwały dotyczące prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i wtedy protestów nie było. Więc używanie tutaj pojęcia „persona non grata” wydaje mi się nadmiernie przesadzone.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#KrzysztofJanik">Chcę także powiedzieć, że różnimy się w sprawie tradycji. Mówię do pana senatora Piesiewicza - przepraszam, ale chyba go nie widzę na sali, więc powiem inaczej. To jest tradycja Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Były w III Rzeczypospolitej próby zerwania z tą tradycją. Otóż być może nie wszyscy na tej sali wiedzą, że pierwszą próbę niezapraszania przedstawicieli tych instytucji na posiedzenia rządu podjął popierany przez panów rząd Hanny Suchockiej. Wprowadzono wtedy pojęcie „rząd w składzie konstytucyjnym”, którego nie było wówczas ani w małej konstytucji ani w innych aktach prawnych. Ale ówczesny szef Urzędu Rady Ministrów pan Jan Maria Rokita wystosował do pana prezesa Kaczyńskiego pismo informujące go, że nie jest zaproszony na najbliższe posiedzenie Rady Ministrów, ponieważ będzie ona obradować w składzie konstytucyjnym. Mało tego. Obie Wysokie Izby, i sejmowa i senacka, w 1996 r. przyjęły ustawę, ona jest opublikowana w „Dzienniku Ustaw nr 106 poz. 496, w której uchyliły prawo uczestnictwa prezesa NBP w posiedzeniach Rady Ministrów. Protestu wówczas nie było żadnego. Dopiero półtora roku później w nowej ustawie o NBP przywrócono jego prezesowi to prawo. Ale przez półtora roku go nie zapraszano i w tej sprawie milczeliśmy. A chodzi przecież, przepraszam, nie o debiutantów, tylko o doświadczonych parlamentarzystów, którzy współkreują naszą Rzeczpospolitą przez wiele lat.</u>
<u xml:id="u-81.4" who="#KrzysztofJanik">Nie jest więc tak, że jest jakaś trwała tradycja. Jest tak, że ciągle się z tym problemem próbujemy zmierzyć i że się o niego spieramy. I mam w związku z tym prośbę. Ja wiem, jakie są prawa opozycji, sam w niej byłem, dłużej niż w koalicji rządzącej. Znam prawa rządzące tego typu polemiką, chociaż stawiacie mnie państwo w gorszej sytuacji, bo ja jestem urzędnikiem rządowym, który nie może się z Wami spierać bez przekroczenia pewnej granicy. Ale proszę nie stawiać nas pod ścianą. Spór o to, jak powinniśmy zastosować w praktyce politycznej przepisy nowej konstytucji, trwa i pewnie go tak szybko nie rozstrzygniemy, jednakowoż rząd koalicji SLD-UP-PSL będzie próbował to robić.</u>
<u xml:id="u-81.5" who="#KrzysztofJanik">Jeszcze raz podkreślam: nie jest to gest nieprzyjazny, bo to nie jest pojęcie konstytucyjne - przyjaźń lub nieprzyjaźń, sympatia lub empatia to nie są pojęcia ustrojowe. Jest to krok w kierunku porządkowania ustroju i odpowiedzialności, ale bez zrywania współpracy, bo mówiłem, że będziemy ich zapraszać i że zawsze będą obecni na posiedzeniach stałego Komitetu Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-81.6" who="#KrzysztofJanik">Kwestia służby cywilnej. Pan senator Janowski był uprzejmy zapytać, czy była zaopiniowana przez Radę Służby Cywilnej. Panie Senatorze, to jest poprawka poselska. Ja jej bronię, ale autorami tej poprawki, podobnie jak i poprzedniej, są posłowie. Ja ubolewam, że została ona zgłoszona w drugim czytaniu, które rozpoczęło się o 23.30. Ubolewam nad tym. Uważam, że tak Sejm, jak i Senat powinny kończyć robotę jak Pan Bóg przykazał o 16.15. Ale tak to jest niestety zorganizowane. Ubolewam nad tym, że przed zgłoszeniem tej poprawki moi koledzy z klubu nie odbyli kilku rozmów, które mogłyby rozładować to napięcie i emocje. Ale i też ci, którzy następnego dnia używali słów „pucz” i „zamach stanu”, nie przeczytali tego, co tam tak naprawdę było. Bo co tam tak naprawdę było?</u>
<u xml:id="u-81.7" who="#KrzysztofJanik">Nie chcę wracać do historii, ale ustawa o służbie cywilnej powstała w czasie rządów poprzedniej koalicji SLD-PSL. I na początku 1998 r., zanim jeszcze rząd koalicji Akcja Wyborcza Solidarność-Unia Wolności zdążył rozsiąść się w fotelach, już wniósł gruntowną nowelizację całej właściwie ustawy. Tydzień po zaprzysiężeniu wyrzucił szefa służby cywilnej, nie formułując wobec niego żadnych zarzutów. A my zmieniamy jeden przepis, gdzie nie eliminujemy, nie pomniejszamy roli szefa służby cywilnej. Rząd popiera propozycje pana senatora Zychowicza. Tak jest. Szef służby cywilnej o wszystkim będzie decydował. Ale chcemy, żeby dać mu szansę, żeby mógł jeszcze w tym jednym maleńkim kawałku mieć trochę więcej możliwości. A przypomnę, chociaż personalia to nie jest dobry temat, że szefem służby cywilnej jest pan minister Jan Pastwa powołany na sześć lat przez pana premiera Jerzego Buzka. I będzie on tym szefem, jeśli nic się nie stanie, a życzę mu wszystkiego najlepszego, przez całą kadencję tego rządu i jeszcze kawałek kadencji następnego. A jeśli będzie to taki rząd jak poprzedni, to pewnie znajdzie sposób, żeby go wyrzucić. My na razie tego sposobu nie szukamy. Prosiłbym więc, żeby zachować tu proporcje, bo jest krzyk, kiedy ciut ciut zmienia się jeden przepis, a było milczenie, kiedy zmieniało się całą ustawę.</u>
<u xml:id="u-81.8" who="#KrzysztofJanik">I być może, Panie Senatorze, że jak policzymy, to okaże się, iż jest więcej niż sześciuset tych urzędników służby cywilnej, którzy zdali egzamin zaraz po wejściu w życie tej ustawy w 1996 r., a których następny rząd po prostu wyrzucił, wprowadzając nową ustawę. My nie przedstawiamy żadnej ustawy tego typu, nikogo nie wyrzucamy. Mało tego, chcielibyśmy przekonać, pozyskać pana ministra Pastwę do tego, żeby szybciej i częściej ogłaszał konkursy, żeby coraz więcej stanowisk było obsadzanych w trybie normalnym, bo tak naprawdę to my jeszcze tej służby cywilnej nie mamy. Proszę państwa, sto trzydzieści sześć tysięcy urzędników w administracji rządowej - od ogólnej, zespolonej, po administracje specjalistyczne, takie na przykład jak administracja fiskalna, a do tego jeszcze administracja samorządowa, która stanowi odrębny problem - nie uciekniemy, mówię to do wieloletniego prezydenta Rzeszowa, od stabilizacji administracji samorządowej, która także jest częścią administracji publicznej - a my mamy do tego wszystkiego sześciuset, ośmiuset, tysiąc, używajmy jakiej chcemy liczby, zawsze będzie to ułamek procenta całości. O tym trzeba pamiętać. Służby cywilnej w takim tempie jak do tej pory nie zbudujemy. Chyba że zrobimy to tak jak Anglicy pielęgnują trawniki.</u>
<u xml:id="u-81.9" who="#KrzysztofJanik">Co do nadzoru nad urzędami, to jeszcze raz chciałbym powiedzieć, bardzo precyzyjnie, że dotyczy on tylko legalności ich działania. W żadnym wypadku ani minister nadzorujący, ani prezes Rady Ministrów nie występują jako instancja, czyli nie mogą uchylać decyzji. Jeśli regionalna izba obrachunkowa uzna, że jakiś wywodzący się z SLD prezydent ma być wyrzucony, to nikt, ale to nikt nie może uchylić tej decyzji. Jest natomiast problem przestrzegania prawa i to jedyny podlegający nadzorowi problem określony ustawowo. Ten przepis nie ma mocy rozszerzającej.</u>
<u xml:id="u-81.10" who="#KrzysztofJanik">Kiedy zatem minister może w ramach nadzoru interweniować? Otóż tylko wtedy, tak jak na przykład w przypadku zamówień publicznych, kiedy wnioskuje kandydata na prezesa. Ja także z upoważnienia premiera jestem częścią segmentu samorządowych kolegiów odwoławczych. Ale, przypomnę, pole manewru w sprawach kadrowych i w RIO, i w samorządowych kolegiach odwoławczych jest formalne. Otóż samorządowe kolegium przedkłada dwóch kandydatów na prezesa, w tym prezes Rady Ministrów może wskazać jednego. W RIO przedkłada się kandydata na prezesa, prezes Rady Ministrów może jego kandydaturę odrzucić, ale nie może wyznaczyć na to miejsce kogoś innego - to RIO przedstawia następnego. Nie jest to więc jakiś element władzy, przez którą rozumie się dowolność polityki merytorycznej i kadrowej. No nie!</u>
<u xml:id="u-81.11" who="#KrzysztofJanik">Inaczej wygląda sprawa z głównymi urzędami. Otóż panu senatorowi Piesiewiczowi chciałbym wyjaśnić, że Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, który jest tylko urzędem obsługującym, bo organem administracji jest Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego, podlegał nadzorowi ministra spraw wewnętrznych i administracji. Podobnie zresztą jak Główny Urząd Geodezji i Kartografii, bo to była ta koncepcja, żeby wszystkie funkcje policyjne znalazły się w jednym resorcie, co dziś, przy obecnym stanie zinformatyzowania tych służb, przy obecnym stanie funkcjonowania państwa chyba jednak nie jest jeszcze możliwe. Stąd nie ma nic nowego w tym, że my go przekazujemy do ministra infrastruktury. On nigdy nie podlegał prezesowi Rady Ministrów - tak samo jak Agencja Mienia Wojskowego. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd podlegała prezesowi Rady Ministrów, ale jeszcze raz chcę przypomnieć, że ta komisja tylko dlatego tam się znalazła, że na początku III Rzeczypospolitej nie mieliśmy Komisji Nadzoru Bankowego. Założenie było takie, że to będzie wspólny organ prezesa NBP i ministra finansów nadzorujący rynek kapitałowy. Dziś mamy Komisję Nadzoru Bankowego i prezes NBP ma własne instrumenty kontrolowania rynku bankowego, więc nie ma powodu, żeby go do tego jeszcze mieszać. Chociaż, Wysoka Izbo, Panie i Panowie Senatorowie, ja nie wykluczałbym dyskusji, być może przy finalizowaniu decyzji, o przyjęciu rozwiązania modelu francuskiego czy włoskiego. Tam wszystkie instytucje nadzoru finansowego - od ubezpieczeń powszechnych, poprzez zdrowotne, rynek giełd i papierów wartościowych oraz instytucje bankowe - są w jednym ręku nadzorczym. Wtedy jednak rodziłoby się pytanie, czy to tak do końca powinno być częścią rządu i jaka powinna być efektywna kontrola ze strony innych partnerów. Ale to jest kwestia na dalszą dyskusję.</u>
<u xml:id="u-81.12" who="#KrzysztofJanik">Szanowany i lubiany przeze mnie - nie wiem, czy to się mieści w ramach protokołu - pan senator Andrzej Wielowieyski zarzucił nam, że wracamy do peerelu. Szanowny Panie Senatorze, ja mam taką wielką do pana prośbę. No jeśli my zgłosilibyśmy wniosek, aby ministrami, członkami Rady Ministrów byli prezes NIK i prezes NBP, to bylibyśmy dokładnie w peerelu. A jak my zgłaszamy wniosek, żeby w ogóle na posiedzenia rządu nie przychodzili, chyba że za zaproszeniem, to boję się, że właśnie nie jesteśmy w peerelu. Naprawdę, proszę państwa, taką dyskusję, jaką tu dziś prowadzimy, inne kraje odbyły lat temu dwadzieścia, trzydzieści, bo przecież wszędzie ustrój ewoluuje. Nie miejmy złudzeń: Narodowy Bank Polski będzie coraz bardziej musiał się liczyć z polityką Europejskiego Banku Centralnego. Nie miejmy złudzeń: trzeba umacniać Najwyższą Izbę Kontroli jako organ parlamentu! Parlamentu! A nie organ rządowy. Taka jest przed nami droga i w moim przekonaniu, mimo że będziemy się trochę potykać, mylić, czasem spierać tak jak dzisiaj, nie ma możliwości zejścia z niej, ponieważ w taką stronę idą nowoczesne ustroje - przynajmniej europejskie, bo w amerykańskim jest wręcz przeciwnie, tam prezydent, jak wiadomo, może wymienić wszystko od dołu do góry. Dziękuję, Panie Marszałku, dziękuję państwu.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#KazimierzKutz">Panie Ministrze, dziękuję panu za namiętne uczestnictwo w naszych obradach.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że pięciu senatorów zgłosiło wnioski o charakterze legislacyjnym, więc zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu proszę Komisję Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o organizacji i trybie pracy Rady Ministrów oraz o zakresie działania ministrów, ustawy o działach administracji rządowej oraz o zmianie niektórych ustaw zostanie przeprowadzone pod koniec naszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-82.3" who="#KazimierzKutz">W tej chwili ogłaszam przerwę do godziny 15.40.</u>
<u xml:id="u-82.4" who="#komentarz">(Przerwa w obradach od godziny 14 minut 38 do godziny 15 minut 44)</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#KazimierzKutz">Wznawiam obrady.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#KazimierzKutz">Proszę senatorów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-83.2" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu osiemnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-83.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 17 grudnia bieżącego roku. Tego samego dnia została ona przekazana do Senatu. Marszałek Senatu w dniu 17 grudnia, zgodnie z art. 68 ust. 1 regulaminu, skierował ją do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-83.4" who="#KazimierzKutz">Przypominam też, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 46, a sprawozdanie komisji w druku nr 46A.</u>
<u xml:id="u-83.5" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia senatora Wojciecha Pawłowskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#WojciechPawłowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Państwo Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#WojciechPawłowski">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia na swoim posiedzeniu w dniu 18 grudnia 2001 r. rozpatrzyła ustawę o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, uchwaloną przez Sejm Rzeczypospolitej na ósmym posiedzeniu w dniu 17 grudnia 2001 r.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#WojciechPawłowski">W ustawie z dnia 6 lutego 1997 r. o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym wprowadza się następujące zmiany.</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#WojciechPawłowski">W art. 8 w pktach 15, 16 i 17 na końcu dodaje się w odpowiednim przypadku wyrazy „niepodlegające ubezpieczeniu z innego tytułu”. Dotyczy to bezrobotnych, osób pobierających zasiłek przedemerytalny lub świadczenie przedemerytalne oraz osób niepobierających zasiłku lub świadczenia przedemerytalnego, jak również osób pobierających rentę socjalną, zasiłek stały, zasiłek stały wyrównawczy lub gwarantowany zasiłek okresowy z pomocy społecznej, niepodlegające ubezpieczeniu z innego tytułu.</u>
<u xml:id="u-84.4" who="#WojciechPawłowski">W art. 21 ust. 3: w pktach 5 i 6 wyrazy „zasiłku stałego z pomocy społecznej” zastępuje się wyrazami „40% zasiłku stałego z pomocy społecznej”; pkt 10 otrzymuje brzmienie „osób wymienionych w art. 8 pkt 19a - jest to kwota odpowiadająca kwocie alimentów”.</u>
<u xml:id="u-84.5" who="#WojciechPawłowski">W art. 25 w ust. 1: pkt 2 otrzymuje brzmienie „bezrobotnych nieposiadających prawa do zasiłku oraz osób niepobierających zasiłku przedemerytalnego lub świadczenia przedemerytalnego z przyczyn, o których mowa w art. 8 pkt 16, jeżeli nie podlegają obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu, opłaca właściwy urząd pracy”; ponadto skreśla się pkt 5b.</u>
<u xml:id="u-84.6" who="#WojciechPawłowski">W art. 26a zapis „0,5%” zastępuje się zapisem „0,25%”, a dotyczy to prowizji ZUS, oraz zapis „0,25%” zastępuje się zapisem „0,2%”, co z kolei dotyczy prowizji KRUS.</u>
<u xml:id="u-84.7" who="#WojciechPawłowski">Art. 2 noweli dotyczy ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw. W jej art. 10 w pkcie 1 zapis „8%” zastępuje się zapisem „7,75%”.</u>
<u xml:id="u-84.8" who="#WojciechPawłowski">W art. 3 noweli termin wejścia w życie ustawy ustalono na 31 grudnia 2001 r.</u>
<u xml:id="u-84.9" who="#WojciechPawłowski">Najwięcej emocji w czasie posiedzenia komisji wzbudził art. 2, który powoduje zamrożenie składki na obecnym poziomie, to znaczy 7,75%. Chcę zaznaczyć, że podczas dyskusji w wyjaśnieniach strony rządowej pojawiło się stwierdzenie, iż w roku 2002 globalna kwota przeznaczona na opiekę zdrowotną nie będzie mniejsza od tej z roku 2001, a nawet w pewnych okolicznościach może być zwiększona.</u>
<u xml:id="u-84.10" who="#WojciechPawłowski">Komisja stosunkiem głosów 7:2 postanowiła zarekomendować przyjęcie ustawy z dnia 17 grudnia 2001 r. bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-84.11" who="#WojciechPawłowski">Dwoje senatorów zgłosiło natomiast wniosek mniejszości o odrzucenie w całości tej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę mniejszości Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, zacnego senatora Zbigniewa Religę, o zabranie głosu i przedstawienie wniosku mniejszości komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#ZbigniewReliga">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku, za słowo „zacnego”. Naprawdę jestem bardzo wdzięczny.</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#ZbigniewReliga">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#ZbigniewReliga">Rzeczywiście dwie osoby proponują odrzucenie tej ustawy w całości. Zaraz postaram się wytłumaczyć, skąd ta nasza propozycja.</u>
<u xml:id="u-86.3" who="#ZbigniewReliga">Otóż pan senator Pawłowski omówił zmiany w ustawie o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ale nie powiedział jednej rzeczy. A mianowicie tego, że celem nowelizacji jest zmniejszenie nakładów finansowych na ochronę zdrowia w przyszłym roku. Chodzi o nakłady. które by były, gdyby nie nowelizować ustawy.</u>
<u xml:id="u-86.4" who="#ZbigniewReliga">Zarówno rząd, jak i pan senator oraz pozostali senatorowie podkreślali fakt, że finansowanie ochrony zdrowia w przyszłym roku będzie na tegorocznym poziomie. Proszę państwa, myślę, że to jest prawda, że będzie na tegorocznym poziomie. Kiedy jednak patrzę na propozycje rządu dotyczące finansowania ochrony zdrowia, to widzę zmniejszenie nakładów na ochronę zdrowia o 30%. To jest karteczka z wystąpieniem rządowym w Sejmie. Mówi się w nim o nakładach finansowych na ochronę zdrowia i o tym, że będą one zmniejszone o 30%. Muszę też powiedzieć, Panie Ministrze, że wczoraj rozmawiałem z panią minister finansów, która wyjaśniła mi, że w tym zapisie prawdopodobnie nie są uwzględnione wszystkie rezerwy i być może rzeczywiście finansowanie w przyszłym roku będzie na tegorocznym poziomie.</u>
<u xml:id="u-86.5" who="#ZbigniewReliga">Proszę państwa, jeżeli jest na tegorocznym poziomie, to tak naprawdę jest zdecydowanie mniejsze. Dlaczego? Bo jest inflacja. Nie jest ona duża. Wszyscy cieszymy się z tego, że nie przekracza 4%. To znakomicie. Te 4% można by pominąć, gdyby nie taka sytuacja, że finansowanie ochrony zdrowia jest i tak niewystarczające. Tak więc te 4% zaczynają być istotne.</u>
<u xml:id="u-86.6" who="#ZbigniewReliga">Dlaczego jeszcze to finansowanie będzie mniejsze? Panie Senatorze, otóż będzie mniejsze, ponieważ nasze działanie w ochronie zdrowia w przyszłym roku będzie droższe. Dlaczego? Z trzech zasadniczych powodów. Jest ich więcej, ale wymienię tylko trzy. Ceny leków wzrastają. Ceny materiałów, które używamy, wzrastają. Poza tym w wielu zakładach opieki zdrowotnej zwiększono pensje. Jeżeli wszystko to dodamy... Przecież na wykonanie danej procedury w przyszłym roku trzeba będzie po prostu więcej pieniędzy. Mimo że pieniądze będą na tegorocznym poziomie, to, jak już powiedziałem, w rzeczywistości będzie ich znacznie mniej.</u>
<u xml:id="u-86.7" who="#ZbigniewReliga">Przy finansowaniu, które mamy w tym roku, w wielu szpitalach doszło do dramatycznych sytuacji w momencie, kiedy limity na tak zwane procedury zostały wyczerpane. Lekarze leczyli i leczą chorych, ale nie wiedzą, czy będzie to finansowane, czy nie. Jeżeli tak się działo w tym roku, to nie wyobrażam sobie, żeby działo się inaczej w przyszłym roku. Znowu będą takie dramatyczne sytuacje.</u>
<u xml:id="u-86.8" who="#ZbigniewReliga">Patrzę na to przedłożenie rządowe i z najwyższym uznaniem dostrzegam, że w budżecie ministra zdrowia są robione manipulacje. Na przykład na procedury wysokospecjalistyczne jest przyznane więcej pieniędzy. Dziękuję, Panie Ministrze, za to, że tak się dzieje. Mówię to w tej chwili jako dyrektor bardzo dużego szpitala. Ale jednocześnie dostrzegam, że aby mój szpital i inne szpitale dostały więcej pieniędzy, robione są straszne cięcia w innych miejscach. Duże cięcia finansowe będą dotyczyć chociażby zakładów opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych. Tu jest, proszę państwa, spadek do 33% finansowania tych ośrodków. Jest to dramat. Cieszę się, że na usługi wysokospecjalistyczne jest więcej pieniędzy, ale martwię się, że na tych biednych przewlekle chorych będzie znacznie mniej pieniędzy.</u>
<u xml:id="u-86.9" who="#ZbigniewReliga">Ochrona zdrowia - to oczywiście nie jest intencją tego rządu - od wielu, wielu lat jest niedofinansowana bez względu na to, jaki był rząd. Przecież wszyscy o tym wiecie. Nie muszę tego nikomu tłumaczyć.</u>
<u xml:id="u-86.10" who="#ZbigniewReliga">Myślę o filozofii pana premiera Belki, do którego podchodzę z najwyższym uznaniem. Równe cięcia we wszystkich dziedzinach życia są dla mnie nie do przyjęcia. Są dziedziny, w których cięcia są po prostu niemożliwe. Niemożliwe są zwłaszcza w ochronie zdrowia, ponieważ tu chodzi o ludzkie życie. W tej dziedzinie cięcia po prostu nie powinny być robione.</u>
<u xml:id="u-86.11" who="#ZbigniewReliga">Panie Ministrze, obiecałem, że podziękuję z tej trybuny Ministerstwu Zdrowia za nowelizację budżetu na rok 2001, bo bez państwa wystąpienia nie byłoby pieniędzy na procedury wysokospecjalistyczne. Chodzi o 45 milionów zł, o które państwo wystąpili. Warto za to podziękować, bo inaczej wiele szpitali po prostu by padło. Tak więc dziękuję za to.</u>
<u xml:id="u-86.12" who="#ZbigniewReliga">Uważam, że w pełni uzasadniona jest nasza propozycja odrzucenia tej ustawy w całości. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu mogą państwo zadawać pytania senatorom sprawozdawcom.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby postawić jakieś pytanie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac został upoważniony pan podsekretarz stanu Jan Kopczyk.</u>
<u xml:id="u-87.4" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z naszym regulaminem, chciałbym zapytać, czy chce pan przedstawić stanowisko rządu.</u>
<u xml:id="u-87.5" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Jan Kopczyk: Tak, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-87.6" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanKopczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#JanKopczyk">Na początku chciałbym podziękować panu senatorowi Relidze za ciepłe słowa pod adresem Ministerstwa Zdrowia i za troskę, która przewijała się przez całe jego wystąpienie, troskę wybitnego lekarza, któremu leży na sercu zdrowie powierzonych mu pacjentów. Chcę państwu powiedzieć, że rząd również tę troskę podziela.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#JanKopczyk">Projekt nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, który dziś rozpatrujemy, nie ma na celu zmniejszenia nakładów, jak to zostało powiedziane. Jest to pewna smutna konieczność związana z ogromną dziurą budżetową, z którą rząd zetknął się po objęciu swoich funkcji. Celem tej ustawy oraz kilku innych ustaw, które razem są nazywane ustawami okołobudżetowymi, jest przede wszystkim to, co każdy rząd w każdej sytuacji musi przedstawić. A mianowicie budżet, który ma to do siebie, że musi mieć zbilansowane dochody i wydatki. Taka, niestety, jest rzeczywistość.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#JanKopczyk">Powiem kilka zdań o liczbach, które przedstawił pan senator Religa. Rzeczywiście według wyliczeń, którymi dziś dysponujemy, nakłady na ochronę zdrowia w budżecie na rok 2002 w stosunku do roku 2001 nie spadną. Tak przewidujemy, chociaż nie możemy dziś podać precyzyjnych liczb i powiedzieć tego z całą pewnością. Nie możemy przede wszystkim z tego powodu, że jeszcze nie ma zamknięcia, jeszcze nie wiemy, jakie było wykonanie finansowe budżetu w roku 2001. A w roku 2002 będziemy mieli to, co zapisano w projekcie budżetu przedstawionym przez rząd, w projekcie ustawy budżetowej. I tam rzeczywiście, jak pan senator powiedział, jest zmniejszenie nakładów budżetowych na zdrowie. Ale najistotniejszą częścią wydatków w skali państwa na ochronę zdrowia jest przecież inne, pozabudżetowe źródło finansowania, a mianowicie kasy chorych, których środki, według obecnych przewidywań, według prognoz sporządzanych przez Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych na podstawie przyjętych bądź przyjmowanych planów finansowych kas, powinny sumarycznie być na podobnym poziomie lub nieco wzrosnąć.</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#JanKopczyk">Okolicznością, która, jak przewidujemy, powinna wpłynąć w ciągu przyszłego roku na nieco lepszą, mimo tych suchych liczb, kondycję finansową, jest to, że rząd, a w szczególności minister zdrowia, będzie dążył do szybkiego wprowadzenia elementów polityki lekowej państwa. Będzie ona miała na celu obniżenie tych dynamicznie, ogromnie dynamicznie rosnących w ostatnich latach wydatków na leki, co już od kilku lat jest ogromnym problemem całego systemu.</u>
<u xml:id="u-88.5" who="#JanKopczyk">I wreszcie jeszcze jedna inicjatywa, nad którą trwają prace w Ministerstwie Finansów. Jest to pomysł, aby zasilić fundusze opieki zdrowotnej, w pewnym wymiarze, środkami ubezpieczenia obowiązkowego OC, bo przecież wypadki drogowe są bardzo znaczną przyczyną kosztów leczenia, kosztów ponoszonych przez cały system opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-88.6" who="#JanKopczyk">Powtórzę jeszcze raz: nie jest to ustawa dobra, łatwa i przyjemna, jest to ustawa, niestety, konieczna wobec sytuacji, w jakiej znalazła się nasza gospodarka, nasze finanse publiczne. A wydatki publiczne na służbę zdrowia i na wszelkie inne cele społeczne, niestety, są prostą funkcją wydolności gospodarczej, wydolności systemu publicznych pieniędzy w państwie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#KazimierzKutz">Może pan jeszcze chwileczkę zostanie na trybunie, bo zgodnie z naszą praktyką senatorowie mają teraz prawo zadać panu kilka pytań.</u>
<u xml:id="u-89.2" who="#KazimierzKutz">Pani senator Simonides.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#DorotaSimonides">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#DorotaSimonides">Panie Ministrze, kiedy pan minister Łapiński obejmował urząd, powiedział w środkach medialnych, że nie skupuje się długów szpitali, że nie handluje się zadłużeniami szpitali. Po jakimś czasie w tych samych mediach powiedział, że trafiły do prokuratury sprawy dotyczące handlowania długami szpitali. Jak to wyjaśnić, jak to zrozumieć? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JanKopczyk">Pani Senator, ta pierwsza wypowiedź, o której pani mówi, być może była niefortunna lub źle przekazana. Nie ulega żadnej wątpliwości, że działają na polskim rynku firmy, między innymi Greenhouse z Wybrzeża, a także pewna firma łódzka - pisała zresztą o tym prasa, to nie jest żadna tajemnica - które skupują szpitalne długi, proponują pewne, pozornie korzystne dla szpitala warunki rozkładania tych zadłużeń na dłuższy okres przy nieco mniejszym oprocentowaniu niż ustawowe odsetki. Uważamy jednak, że jest to niebezpieczna praktyka w przypadku publicznych zakładów opieki zdrowotnej, stąd pan minister Łapiński dał temu wyraz na niedawnej, odbywającej się pewnie przed tygodniem czy dwoma, konferencji prasowej. Również wtedy powiedział, że sprawę skierował do Urzędu Ochrony Państwa w celu zbadania wynikających z tego zagrożeń dla systemu publicznej opieki zdrowotnej. Tyle mogę dziś powiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-93.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#ZdzisławJarmużek">Panie Marszałku, w trybie sprostowania.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#ZdzisławJarmużek">Otóż pani senator Simonides powiedziała, że pan minister Łapiński kiedyś mówił, iż nie ma handlowania długami. Nie, Pani Senator, pan minister Łapiński od dawna był przeciwnikiem handlowania długami szpitalnymi i niejednokrotnie o tym mówił, bo się spotykaliśmy razem w zespole do spraw zdrowia SLD. Od kilku miesięcy znam stanowisko pana ministra Łapińskiego w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam jednocześnie, że nie ma nikogo, kto chciałby wziąć udział w tej dyskusji. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#KazimierzKutz">Informuję zatem, że zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#KazimierzKutz">Nie zgłoszono żadnych wniosków legislacyjnych, w związku z tym informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw zostanie przeprowadzone pod koniec obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KazimierzKutz">Funduszu Gwarancyjnym, Prawo energetyczne, o partiach politycznych, o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych, o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, Prawo telekomunikacyjne, o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”, o spółdzielniach mieszkaniowych, o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2001–2006, o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych oraz o utracie mocy ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych i wspieraniu przez państwo oszczędzania na cele mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dziewiętnastego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, Prawo energetyczne, o partiach politycznych, o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych, o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, Prawo telekomunikacyjne, o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”, o spółdzielniach mieszkaniowych, o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2001–2006, o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych oraz o utracie mocy ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych i wspieraniu przez państwo oszczędzania na cele mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 18 grudnia bieżącego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 18 grudnia bieżącego roku. Marszałek Senatu w dniu 18 grudnia, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 50, a sprawozdanie komisji w druku nr 50A.</u>
<u xml:id="u-96.4" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senator Genowefę Ferenc o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#GenowefaFerenc">Panie Marszałku! Państwo Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#GenowefaFerenc">Mam zaszczyt przedstawić z upoważnienia Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych sprawozdanie z posiedzenia komisji, rozpatrującej wtedy zmiany ustaw przedstawionych w druku senackim nr 50. Zmiany dotyczą trzynastu ustaw. Nie będę w tej chwili czytała tytułów ustaw, wymienił przed chwilą pan marszałek, podam te tytuły przy omawianiu poszczególnych artykułów.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#GenowefaFerenc">Głównym celem wprowadzanych zmian jest szukanie środków finansowych dla wypełnienia tej olbrzymiej luki budżetowej, którą otrzymaliśmy w spadku po poprzednim rządzie. Jestem zobowiązana poinformować Wysoką Izbę, że omawiana ustawa została bardzo krytycznie oceniona przez komisję z legislacyjnego punktu widzenia. Senatorowie podczas dyskusji wskazywali, że zmiany winny być proponowane w sposób bardziej czytelny dla odbiorcy. Trzy artykuły omawianej ustawy wzbudziły najwięcej wątpliwości i wywołały największą dyskusję. Są to art. 3, 4 i 8.</u>
<u xml:id="u-97.3" who="#GenowefaFerenc">Przejdę teraz do omówienia proponowanych zmian.</u>
<u xml:id="u-97.4" who="#GenowefaFerenc">Art. 1 i 13 należy rozpatrywać łącznie, bo wprowadzane w nich zmiany są ze sobą związane. Art. 13 zmierza do zakończenia obowiązywania ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych, obowiązującej od 1997 r. - była to martwa ustawa, bo kasy dotychczas nie powstały - a art. 1 wprowadza zmiany w ustawie o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym związane z zakończeniem obowiązywania ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych.</u>
<u xml:id="u-97.5" who="#GenowefaFerenc">W art. 2 Sejm proponuje wprowadzenie zmian do ustawy - Prawo energetyczne. Zmiana ma na celu stworzenie podstaw prawnych do ustalenia wydatków Urzędu Regulacji Energetyki na ogólnie obowiązujących zasadach, to jest bez ich bezpośredniego powiązania z wysokością dochodów z opłat na koncesję. Dotychczasowe zapisy sprawiły, że poziom wynagrodzeń pracowników tego urzędu w znaczący sposób odbiegał od poziomu osiąganego w innych urzędach.</u>
<u xml:id="u-97.6" who="#GenowefaFerenc">Art. 3 dotyczy zmian w ustawie o partiach politycznych. Zmniejszono subwencję, która miała być wypłacana w roku 2002, do poziomu 25% rocznej subwencji. Oszczędności z tego tytułu szacowane są na 75 milionów zł. Tego artykułu dotyczy zgłoszony wniosek mniejszości, który zmierza do jego wykreślenia. Szczegóły przedstawi sprawozdawca mniejszości komisji.</u>
<u xml:id="u-97.7" who="#GenowefaFerenc">Art. 4 należy do tych artykułów, które wywołały wiele wątpliwości i dyskusji. Senatorowie wskazywali, że jego zapisy mogą skłócić środowiska górnicze. Senatorowie nie dostrzegają także związanych z nim oszczędności dla budżetu. Wskazywano również na nieczytelność proponowanych zmian z punktu widzenia legislacyjnego, ale nie zaproponowano poprawek.</u>
<u xml:id="u-97.8" who="#GenowefaFerenc">W art. 5 wprowadza się zmiany do ustawy z dnia 21 stycznia 2000 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, przesuwając o rok zwiększenie planowanych wydatków na drogi o 5% w relacji do planowanej akcyzy od paliw silnikowych.</u>
<u xml:id="u-97.9" who="#GenowefaFerenc">W art. 6 wprowadzane są zmiany w ustawie - Prawo telekomunikacyjne, które dotyczą wykreślenia zapisów dotyczących odmiennych zasad wynagradzania prezesa i pracowników URT w relacji do wynagrodzeń wypłacanych w sektorze telekomunikacyjnym oraz przesunięcia o dwa lata utworzenia w Urzędzie Regulacji Telekomunikacji rachunku środków specjalnych, przeznaczonego między innymi na premie dla pracowników URT.</u>
<u xml:id="u-97.10" who="#GenowefaFerenc">Art. 7 ogranicza wielkość dotacji z budżetu państwa na finansowanie zadań własnych samorządu województwa dotyczących regionalnych przewozów pasażerskich. Oszczędności z tego tytułu to 200 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-97.11" who="#GenowefaFerenc">Art. 8 dotyczy zmian w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Przyjęto następujące założenia: aby zwrot poniesionych kosztów odbywał się w trybie refundacji oraz aby organem dokonującym refundacji był wojewoda. Bardzo ważna dla spółdzielni mieszkaniowych jest także zmiana terminu składania wniosków o refundację kosztów. Termin ten został przedłużony do grudnia 2005 r. Kolejne zmiany w tej ustawie, zawarte w art. 8, w czytelny sposób informują odbiorców, kto ponosi koszty zawierania umów z tytułu założenia księgi wieczystej dla lokalu oraz wpisu do księgi wieczystej.</u>
<u xml:id="u-97.12" who="#GenowefaFerenc">Kolejne zmiany są zawarte w art. 9, który dotyczy ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. W tym przypadku zmiana polega na przesunięciu o rok terminu wejścia w życie ustawy.</u>
<u xml:id="u-97.13" who="#GenowefaFerenc">Zmiany w art. 10 dotyczą ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Rząd szacuje oszczędności z tego tytułu na 60–70 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-97.14" who="#GenowefaFerenc">Zmiany zaproponowane w art. 11 odnoszą się do ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2001–2006. Mają one na celu racjonalizację wydatków ze środków publicznych oraz, oczywiście, uzyskanie w roku 2002 oszczędności w kwocie około 2 miliardów zł.</u>
<u xml:id="u-97.15" who="#GenowefaFerenc">Art. 12 zostały dodany podczas prac komisji sejmowych. Wprowadza on zmiany do ustawy o zamówieniach publicznych, które mają na celu przesunięcie terminu wejścia w życie ustawy oraz uproszczenie procedur.</u>
<u xml:id="u-97.16" who="#GenowefaFerenc">O art. 13 już mówiłam.</u>
<u xml:id="u-97.17" who="#GenowefaFerenc">Art. 14 dotyczy przesunięcia terminu wejścia w życie ustawy, a ostatni artykuł ma charakter porządkujący.</u>
<u xml:id="u-97.18" who="#GenowefaFerenc">Komisja wnosi o przyjęcie ustawy bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
<u xml:id="u-97.19" who="#GenowefaFerenc">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Pani Senator.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę mniejszości Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatora Andrzeja Wielowieyskiego o zabranie głosu i przedstawienie wniosku mniejszości komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#AndrzejWielowieyski">Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#AndrzejWielowieyski">Art. 3 dotyczy bardzo szczególnych praw nabytych przez organizacje polityczne. Mówię zupełnie szczerze - tak przedstawiałem tę sprawę również na posiedzeniu komisji - że moja partia jest w takiej sytuacji, że jej kampania wyborcza została sfinansowana z kredytu, który wynosił ponad 4 miliony zł. Zaciągając kredyt, braliśmy pod uwagę ewentualną przegraną. Ale wówczas ustawowo mieliśmy zagwarantowaną dotację, która zapewniała jego normalną spłatę w rozsądnym czasie. W tej chwili sytuacja jest rozpaczliwa. Po przyjęciu zapisu o 25% otrzymamy kilkaset tysięcy, może około 1 miliona zł i nie będziemy mieli żadnej szansy na spłatę tych 4 milionów 500 tysięcy zł kredytu.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#AndrzejWielowieyski">Większość ugrupowań parlamentarnych, wspólnie przecież, opracowała ustawę, w której zasadniczo ograniczyliśmy możliwość uzyskiwania środków przez partie polityczne w inny sposób: za pomocą zbiórek czy przy pomocy bogatych sponsorów. To radykalne posunięcie znajduje się więc pod wielkim znakiem zapytania, bo niewątpliwie stawia słabsze organizacje polityczne w sytuacji bez wyjścia, w sytuacji strasznej, która - można tak powiedzieć - w rzeczywistości uniemożliwia realizację pluralizmu politycznego przyjętego jako zasada ustrojowa. Tak wygląda uzasadnienie wniosku mniejszości dotyczącego art. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 5 przed przystąpieniem do dyskusji senatorowie mogą zadawać pytania senatorom sprawozdawcom.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa pragnie skorzystać z tej możliwości? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-100.4" who="#KazimierzKutz">W związku z tym witam podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, panią minister Halinę Wasilewską-Trenkner.</u>
<u xml:id="u-100.5" who="#KazimierzKutz">Czy, zgodnie z naszym regulaminem, chciałaby pani zabrać głos w omawianych sprawach?</u>
<u xml:id="u-100.6" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Halina Wasilewska-Trenkner: Panie Marszałku, jeśli pan pozwoli i Wysoka Izba wyrazi na to zgodę, to będę odpowiadać na pytania. Pani senator Ferenc przedstawiła sprawozdanie, całościowo opisując przyczyny regulacji i, moim zdaniem, nie ma sensu tego powtarzać.)</u>
<u xml:id="u-100.7" who="#KazimierzKutz">Dobrze. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-100.8" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 34 Regulaminu Senatu chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów chce zadać pani minister pytania związane z tą ustawą.</u>
<u xml:id="u-100.9" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanSzafraniec">Mam pytanie w związku z tym, że art. 4 wzbudził kontrowersje w komisji. Otóż wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z kolejną próbą ratowania budżetu państwa, tym razem kosztem emerytów i rencistów górniczych. Okazuje się, że zgodnie z projektem deputaty węglowe dla emerytów i rencistów górniczych z kopalni czynnych będą finansowane przez spółki węglowe, które obecnie znajdują się w nie najlepszej kondycji finansowej. Czy więc można mieć pewność, że spółki te wywiążą się z nałożonego na nie zadania? To jest pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#JanSzafraniec">I drugie pytanie. Jakiego rzędu byłaby suma oszczędzona w budżecie państwa?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo, Pani Minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Panie Senatorze! Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Szacunki wskazują, że łącznie ta kwota waha się w granicach 130–162 milionów zł. Mówię, że waha się, ponieważ w tej chwili nie wiemy jeszcze dokładnie, ilu jest górników emerytów z kopalń istniejących, działających, a ilu z likwidowanych. Ten spis z natury może nieco zmienić obraz sytuacji, ale to jest kwota tego rzędu.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Problem jest następujący. Zakład Ubezpieczeń Społecznych korzysta z dotacji państwowych. Uzupełniamy dotacją braki w składkach, które zakład ten ściąga na wypłatę bieżącą emerytur i rent. Uzupełniany także tę część składek, którą przekazuje on do otwartych funduszy emerytalnych. Kwota dotacji corocznej jest ogromna, sięga bowiem kilkudziesięciu miliardów złotych. Jednocześnie w ramach programu restrukturyzacji górnictwa przewidujemy dofinansowanie wypłat deputatów węglowych. Aby można było w pełni kontynuować pewne zadania, które będą udziałem rządu i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych po zakończeniu programu restrukturyzacji, minister gospodarki zaproponował, a rząd zaakceptował, rozwiązanie przedłożone państwu w tym projekcie ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pani minister? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#KazimierzKutz">W związku z tym otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam o wymogach regulaminowych dotyczących czasu przemówienia senatorów, o konieczności zapisywania się do głosu i o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym do marszałka Senatu. Wnioski te muszą być złożone na piśmie do zamknięcia dyskusji nad daną ustawą.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#KazimierzKutz">Przypominam także, że komisja będzie rozpatrywać tylko te wnioski, które zostały złożone do zamknięcia dyskusji na piśmie do marszałku Senatu.</u>
<u xml:id="u-104.5" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że na liście mamy trzech mówców.</u>
<u xml:id="u-104.6" who="#KazimierzKutz">Udzielam głosu pani senator Genowefie Ferenc. Następnym mówcą będzie pan Robert Smoktunowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#GenowefaFerenc">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#GenowefaFerenc">W związku z wnioskiem mniejszości, dotyczącym poważnych wątpliwości co do postanowień zmiany zaproponowanej w art. 3 omawianej ustawy, oraz z sytuacją ugrupowań partii politycznych, które nie uzyskały mandatów w parlamencie, proponuję zmienić zapisy tegoż artykułu i nadać mu nowe brzmienie. Poprawka ta zmierza do usunięcia niejasności interpretacyjnych, dotyczących przepisów art. 29 ustawy o partiach politycznych. które dały ministrowi finansów asumpt do zaproponowania radykalnej obniżki subwencji. Celem tej poprawki jest usunięcie tych niejasności i uregulowanie terminu wypłacania subwencji. W związku z tym proponuję nadać nowe brzmienie art. 29 ust. 5.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#GenowefaFerenc">Proponuję także, aby dodać nowy art. 13a, który będzie określał, w jaki sposób wypłaty te będą dokonywane w latach 2001–2002, kiedy to kwoty rocznej subwencji byłyby obniżone na zasadzie degresji. Obniżenie to nastąpiłoby w taki sposób, że w przypadku partii posiadających największą liczbę mandatów, subwencja będzie obniżona o największy procent. Partie, które uzyskały mniej mandatów lub nie zdobyły ich w ogóle, otrzymałyby tych środków odpowiednio więcej w stosunku do ugrupowania, które otrzymało mandatów najwięcej. Podam w przybliżeniu, jak by to się przedstawiało. Unia Wolności miałaby środki obniżone o 20%, Liga Polskich Rodzin - o 30%, PSL - o około 36%, PiS - o 36%, Samoobrona - o 38%, SLD-UP - o około 50%. W konsekwencji, w każdym z tych dwóch lat budżet państwa zaoszczędzi po 30 milionów zł. Zmniejszy to o 25 milionów zł wielkość cięć zaproponowanych przez Sejm, a przede wszystkim powstałe w wyniku tego cięcia oszczędności podzieli tak, jak wcześniej powiedziałam. Będzie to więc rozwiązanie znacznie mniej drastyczne od propozycji, które przyszły do nas z Sejmu. Tam bowiem wszystkie ugrupowania pozbawiono 3/4 tych środków.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#GenowefaFerenc">Kolejna poprawka zmierza do zmiany art. 10. Chodzi tu o większą czytelność prawa, o określenie jasnych kryteriów odrzucenia sprawozdania przez Państwową Komisję Wyborczą. Obecnie komisja znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, co nie było celem ustawodawcy przy tworzeniu tego prawa. Po przyjęciu proponowanej poprawki konsekwencją odrzucenia przez PKW sprawozdania wyborczego byłoby obniżenie subwencji lub dotacji, bo kary z tytułu nielegalnego zdobycia środków po prostu zmniejszałyby je. Zawsze jednak partia czy ugrupowanie polityczne mogą otrzymać 25% dotacji lub subwencji, czyli jest to dodatkowy warunek.</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#GenowefaFerenc">Jednocześnie proponuję zmienić zapisy art. 122 ust. 1. Zmiany te mają uściślać przyczyny odrzucenia sprawozdania wyborczego, a jednocześnie zapobiegać możliwości odrzucenia go z powodu naruszenia przepisów o charakterze proceduralnym, naruszenia natury formalnej, które nie prowadzi do nielegalnego pozyskiwania lub wydawania pieniędzy przez komitety wyborcze.</u>
<u xml:id="u-105.5" who="#GenowefaFerenc">W nowej wersji proponuje się określenie okoliczności i warunków obniżenia należących się partii dotacji lub subwencji z budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-105.6" who="#GenowefaFerenc">Proponowane zmiany do art. 3 i 10 tej nowelizacji podyktowane są dążeniem do kompromisu w sprawie finansowania partii i komitetów wyborczych z budżetu państwa. Z jednej strony proponuje się więc zmniejszenie w budżecie państwa skali oszczędności związanych z wykonywaniem obowiązków określonych w ordynacji wyborczej i w ustawie o partiach politycznych, a z drugiej strony wyraźnie i jasno określa się kryteria odrzucenia sprawozdania wyborczego. Pozwoli to zapobiec finansowaniu z budżetu partii nieuczciwych, a jednocześnie żadnej partii nie pozostawi się bez środków na dalsze funkcjonowanie. Takie właśnie poprawki zamierzam złożyć do tych dwóch artykułów.</u>
<u xml:id="u-105.7" who="#komentarz">(Senator Dorota Simonides: Czy można w kwestii formalnej, Panie Marszałku?)</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#KazimierzKutz">Słucham.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#DorotaSimonides">Nie wiem, czy zaszła pomyłka, czy też świadomie pani senator powiedziała o latach 2001–2002. Czy nie chodziło raczej o lata 2002–2003?</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#komentarz">(Senator Genowefa Ferenc: Tak, chodziło o lata 2002–2003.)</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#DorotaSimonides">A więc to była pomyłka.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#GenowefaFerenc">Kolejna proponowana przeze mnie poprawka, do art. 8, zmierza do tego, ażeby wojewoda nie mógł w sposób dowolny podejmować decyzji w sprawie wypłaty należności za wykonane uzasadnione prace. Dotychczasowe zapisy powodowały, że wojewoda mógł pozbawiać spółdzielnie mieszkaniowe środków związanych z refundacją kosztów prac, które spółdzielnie mieszkaniowe musiały wykonać. W związku z tym proponuję zamiast dotychczasowego zapisu, w którym mówi się, że „Wojewoda dokonuje na podstawie przepisów ust. 1, 3 i 4 oceny zasadności wykonywanych prac geodezyjnych oraz dokonuje wypłaty należności za uzasadnione prace”, wprowadzić zapis: „Wojewoda wypłaca należności za uzasadnione prace geodezyjne”. Te zapisy nie będą budziły wątpliwości. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu senatora Smoktunowicza. Kolejnym mówcą będzie pan Lesław Podkański.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#RobertSmoktunowicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-110.1" who="#RobertSmoktunowicz">Mam przyjemność zaproponować dwie poprawki do omawianej ustawy, dotyczące art. 10, o którym mówiła przed chwilą pani senator. Z radością wysłuchałem tych propozycji, bo są one rzeczywiście ciekawe i zmierzają w dobrym kierunku.</u>
<u xml:id="u-110.2" who="#RobertSmoktunowicz">Pierwszy wniosek legislacyjny dotyczy skreślenia art. 10, w którym zawarta jest nowelizacja ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. Przyznam, że część argumentacji w tej sprawie przedstawił już pan senator Wielowieyski. Paradoks polega na tym, że ja przedstawię podobną argumentację, ale dotyczącą czegoś zupełnie innego.</u>
<u xml:id="u-110.3" who="#RobertSmoktunowicz">Otóż w odróżnieniu od pana senatora Wielowieyskiego jestem gorącym przeciwnikiem finansowania partii politycznych. Przede wszystkim proszę o wyraźne rozróżnienie subwencji, czyli jakby corocznych pensji wypłacanych partiom politycznym, od tak zwanej dotacji podmiotowej, czyli tak naprawdę zwrotu komitetom wyborczym kwot, które zostały przez nie wydane w trakcie kampanii.</u>
<u xml:id="u-110.4" who="#RobertSmoktunowicz">Rozumiem, Panie Senatorze, że pański wniosek powinien dotyczyć raczej art. 10, dlatego że komitet wyborczy spłaca swoje długi wyborcze, w tym wypadku kredyty bankowe, właśnie z dotacji, a nie z corocznych subwencji. To jest troszkę inna sprawa.</u>
<u xml:id="u-110.5" who="#komentarz">(Senator Andrzej Wielowieyski: Mówiła o tym Komisja Ustawodawstwa i Praworządności.)</u>
<u xml:id="u-110.6" who="#RobertSmoktunowicz">Tak, mówiła o tym Komisja Ustawodawstwa i Praworządności.</u>
<u xml:id="u-110.7" who="#RobertSmoktunowicz">A więc jako że jestem gorącym przeciwnikiem takiego finansowania, proszę państwa senatorów o refleksję nad ewentualnym skreśleniem art. 10, czyli nowelizacji ordynacji wyborczej. I w tej sprawie częściowo powtórzę tę argumentację.</u>
<u xml:id="u-110.8" who="#RobertSmoktunowicz">Otóż przypominam, że komitety wyborcze, w przypadku nadwyżek uzyskanych w trakcie kampanii wyborczej, muszą przekazywać te nadwyżki na cele społeczne. Ordynacja wyborcza po raz pierwszy stworzyła komitetom wyborczym możliwość zaciągnięcia kredytów bankowych i z tego, co wiem, wiele komitetów z takiej możliwości skorzystało. O ile pamiętam, pierwotna propozycja składana przez rząd dotyczyła w ogóle zmniejszenia o 50% dotacji. W obecnej propozycji, którą otrzymaliśmy z Sejmu, wysokość dotacji pozostaje co prawda bez zmian, ale zostaje podzielona na dwie raty: pierwsza będzie wypłacana w 2002 r., a druga w pierwszym półroczu 2003 r.</u>
<u xml:id="u-110.9" who="#RobertSmoktunowicz">Otóż w sytuacji gdy komitet wyborczy zaciągnął kredyt bankowy, tego typu poprawka narusza prawa nabyte takiego komitetu, czyli w tym wypadku przede wszystkim art. 2 konstytucji, a także prawa już zrealizowane, bo jeżeli komitet wyborczy, spodziewając się dotacji, zaciągnął kredyt, a powtarzam, każdą nadwyżkę musi przekazywać na cele społeczne, to w sytuacji choćby przesunięcia zwrotu dotacji - oczywiście nie znam poszczególnych umów, które komitety podpisywały z bankami, ale przypominam, że pieniądz kosztuje, więc każdy miesiąc czy każde półrocze opóźnienia to kolejne koszty - nie będzie on w stanie spłacić kredytów w umówionym z bankiem terminie. Co się z tym wiąże? Przypomnę tylko senatorom, którzy są do dzisiaj członkami komitetów wyborczych, że odpowiadają solidarnie swoim prywatnym majątkiem za zobowiązania komitetów.</u>
<u xml:id="u-110.10" who="#RobertSmoktunowicz">W czasie dyskusji na posiedzeniu Komisji Ustawodawstwa i Praworządności usłyszałem od pani senator argument, że przecież można z bankiem negocjować. Przypominam jednak, że żyjemy w kraju o gospodarce wolnorynkowej, a więc bank może się zgodzić, ale też może się nie zgodzić. A jeżeli nawet się zgodzi, to i tak następuje przesunięcie spłaty o ponad rok, bo przypominam, że dotacja miała być wypłacana komitetom w ciągu sześciu miesięcy od stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyborów, czyli, o ile pamiętam, po sześciu miesiącach od 5 grudnia tego roku. A więc w tym wypadku chodzi o oprocentowanie wyższe o kilkanaście procent, co też może stwarzać istotny kłopot. Dlatego proszę państwa senatorów i apeluję o skreślenie art. 10 omawianej ustawy.</u>
<u xml:id="u-110.11" who="#RobertSmoktunowicz">Chciałbym również przedstawić drugi wniosek, który nie jest już tak daleko idący, ma bowiem wyłącznie charakter językowy. Został on zgłoszony przez większość senatorów naszej komisji. Oczywiście będzie on zasadny w przypadku, gdy art. 10 nie zostanie skreślony. Otóż przedstawiona nam przez Sejm propozycja jest dosyć niezręczna językowo, ponieważ mówi się w niej o dotacji podmiotowej, do której otrzymania komitet wyborczy uzyskał prawo, a jednocześnie mówi się, że ta dotacja komitetowi przysługuje. A więc dwa razy mówi się o pewnym prawie, dlatego proponujemy skreślenie w art. 10 wyrazów „przysługuje i”. Artykuł ten otrzymałby zatem brzmienie: „Dotacja podmiotowa, do której otrzymania partia polityczna lub komitet wyborczy wyborców uzyskał prawo na podstawie ust. 1, jest wypłacana”, a dalej byłoby bez zmian.</u>
<u xml:id="u-110.12" who="#RobertSmoktunowicz">W takim razie składam oba wnioski na ręce pana marszałka. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#KazimierzKutz">Ponieważ senator Podkański złożył swoje wnioski o charakterze legislacyjnym na piśmie bez wystąpienia, głos zabierze senator Biela. Kolejnym mówcą będzie pan senator Andrzej Wielowieyski.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#AdamBiela">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#AdamBiela">Chciałbym zabrać głos w sprawie art. 8 ustawy sejmowej, nowelizującej ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych. W moim przekonaniu propozycje Sejmu są celowe, wynikają bowiem z pewnego realizmu, jeśli chodzi o realizację ustawy, ponadto są zgodne z sugestiami ze strony samych członków i władz statutowych spółdzielni.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#AdamBiela">Celowe są również, w moim przekonaniu, zawarte w przedstawionym projekcie zmiany dotyczące wydłużenia terminów realizacji postanowień tej ustawy o kilka miesięcy czy o rok. Jest to bowiem ustawa trudna i będzie wymagała jeszcze wielu poprawek, związanych zwłaszcza z jej realizacją. Ja również chciałbym zaproponować Wysokiej Izbie kilka poprawek, które nie mają żadnych skutków budżetowych, a mogą poprawić tę ustawę.</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#AdamBiela">Otóż w art. 10, gdzie w ust. 2 jest mowa o środkach publicznych i w nawiasie wylicza się umorzenia ustawowe, zabrakło dotacji uzyskanej przez spółdzielnię, która należy do tej samej kategorii środków publicznych. Dlatego chciałbym tu złożyć odpowiednią poprawkę.</u>
<u xml:id="u-112.4" who="#AdamBiela">Uściślenia dotyczyłby również art. 12, gdzie należałoby bardzo wyraźnie określić, iż do obowiązków, które musi wypełnić członek spółdzielni, jeśli chce uzyskać prawo odrębnej własności mieszkania, będą należały przypadające na jego lokal spłaty wszelkich zobowiązań spółdzielni związanych z wymaganiem zwrotu pomocy ze strony budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-112.5" who="#AdamBiela">Kolejna poprawka do art. 46. W ust. 2 tego artykułu w moim przekonaniu warto - wobec różnicy w interpretowaniu tej ustawy przez niektóre spółdzielnie, z których jedne są skłonne powoływać rzeczoznawcę do wyceny wartości mieszkań, inne nie widzą takiej potrzeby - wprowadzić jednoznaczną interpretację, iż wyłącza się art. 150 ust. 5 i art. 156 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami. To są te artykuły, gdzie jest mowa o konieczności powoływania takiego rzeczoznawcy. Powoływanie rzeczoznawcy w przypadku spółdzielni mieszkaniowych w sytuacji, gdy spółdzielnia przekazuje na drodze umowy cywilnoprawnej prawo odrębnej własności mieszkania, byłoby bezsensowne, gdyż rzeczoznawca, zgodnie z wyuczoną metodologią, powinien wycenić aktualny standard wycenianego mieszkania, a więc także wszystko co jest w środku, łącznie z indywidualnym wyposażeniem na przykład w kafelki i wszystkie inne szczegóły. Wydaje się, że to jakiś zupełnie absurdalny pomysł i powinien być z tej ustawy usunięty. Taką składam propozycję.</u>
<u xml:id="u-112.6" who="#AdamBiela">Ja rozumiem, że ta ustawa będzie musiała być jeszcze nie raz poprawiana, stąd też na razie proponuję tylko poprawki - nie będę ich szczegółowo omawiał - w tych sprawach, które zostały już w tej chwili dostrzeżone. Zapewne będzie ich jeszcze więcej. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu senatora Wielowieyskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#AndrzejWielowieyski">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#AndrzejWielowieyski">W związku z propozycją pani senator Ferenc chciałbym oświadczyć, że popieram złożoną przez nią poprawkę. Uwzględnia ona oczywiste potrzeby budżetu i konieczność szukania wszelkich możliwych oszczędności, również w naszym sektorze, sektorze organizacji politycznych, a równocześnie uwzględnia problem proporcjonalności wyzwań, szkód, problemów prawnych, które są z tym związane.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#AndrzejWielowieyski">Popierając, Panie Marszałku, tę poprawkę, wycofuję wniosek mniejszości dotyczący art. 3. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#KazimierzKutz">Lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-115.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa senatorów chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-115.3" who="#KazimierzKutz">Informuję, że czterech senatorów zgłosiło wnioski o charakterze legislacyjnym, a mianowicie: pani Genowefa Ferenc, pan Robert Smoktunowicz, pan Lesław Podkański i pan Adam Biela.</u>
<u xml:id="u-115.4" who="#KazimierzKutz">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-115.5" who="#KazimierzKutz">Czy pani minister chciałaby ustosunkować się do poruszonych tutaj problemów i złożonych wniosków?</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Spośród tych poprawek, których na razie tylko wysłuchaliśmy, bo nie znamy jeszcze poszczególnych zapisów, trzeba będzie, jak mi się wydaje, rozważyć dość szczegółowo proponowaną przez panią senator Ferenc poprawkę dotyczącą wypłacania przez wojewodów kosztów uzasadnionych prac. Trzeba by stworzyć jakąś możliwość dokonania uzasadnienia takiej wypłaty, bo natychmiastowe płacenie po przedstawieniu rachunku może się okazać zaprzeczeniem tego, o co chodziło pani senator w tej poprawce. I to jest jedna sprawa.</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#HalinaWasilewskaTrenkner">Sprawa druga to art. 3 i art. 10, czyli artykuły dotyczące finansowania partii politycznych z budżetu państwa. Rząd wystąpił tu z propozycją, co wynikało po prostu z jego troski. Bo jeżeli prawdą jest to, co podaje Państwowa Komisja Wyborcza, to przy założeniu, że wszystkie partie działały prawidłowo, koszty dotacji i subwencji w roku przyszłym wyniosą 160 milionów zł - tak ocenia to komisja wyborcza. To jest bardzo duży wydatek. My przez dwa ostatnie dni rozmawialiśmy o różnych pozycjach, wydatkach z budżetu i dlatego właśnie rząd proponował ograniczenia, o których mowa w art. 3 i art. 10. Była to w sumie propozycja skierowana do partii politycznych. Ale rozumiem, że decyzje o tym, w jaki sposób postąpić z tymi pozyskanymi oszczędnościami - a na ten cel mamy w budżecie 40 milionów zł - to decyzje, które państwo wspólnie starają się tutaj wypracować. To był drugi komentarz. Pozostałe sprawy są oczywiste. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że złożone zostały wnioski o charakterze legislacyjnym, a więc zgodnie z art. 52 ust. 2 regulaminu proszę Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i o przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-117.2" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustaw: o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, Prawo energetyczne, o partiach politycznych, o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych, o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, Prawo telekomunikacyjne, o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”, o spółdzielniach mieszkaniowych, o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2001–2006, o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych oraz o utracie mocy ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych i wspieraniu przez państwo oszczędzania na cele mieszkaniowe, zostanie przeprowadzone jutro pod koniec obrad.</u>
<u xml:id="u-117.3" who="#KazimierzKutz">W tym momencie chciałbym szanowną Izbę przeprosić i wrócić do punktu osiemnastego, ponieważ popełniłem błąd, który muszę z urzędu naprawić. Mianowicie ponieważ został zgłoszony wniosek mniejszości o odrzucenie ustawy, to zgodnie z regulaminem muszę go skierować do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, która ustosunkuje się do tego wniosku i przygotuje sprawozdanie w tej sprawie. Przepraszam.</u>
<u xml:id="u-117.4" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw, ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo farmaceutyczne, ustawę o wyrobach medycznych oraz ustawę o Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie lekarza oraz o zmianie innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-117.5" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 17 grudnia bieżącego roku. Do Senatu została przekazana w tym samym dniu i jeszcze w tym samym dniu, to znaczy 17 grudnia, marszałek Senatu, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Komisje po rozpatrzeniu ustawy przygotowały swoje sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-117.6" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 47, a sprawozdania komisji w drukach nr 47A i 47B.</u>
<u xml:id="u-117.7" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego senatora Grzegorza Niskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#GrzegorzNiski">Panie Marszałku! Państwo Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-118.1" who="#GrzegorzNiski">Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego o uchwalonej przez Sejm ustawie o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw, które zawarte jest, jak pan marszałek przed chwilą przypomniał, w senackim druku nr 47A.</u>
<u xml:id="u-118.2" who="#GrzegorzNiski">Celem rozpatrywanej nowelizacji w art. 1–4 jest przesunięcie o rok terminu wejścia w życie przepisów odnoszących się do wyłączenia z ogólnego systemu ubezpieczenia zdrowotnego żołnierzy zawodowych oraz żołnierzy odbywających nadterminową i okresową służbę wojskową.</u>
<u xml:id="u-118.3" who="#GrzegorzNiski">Uzasadnieniem do podjęcia tej nowelizacji był przede wszystkim zbyt krótki czas, jaki został ustawowo przewidziany na wprowadzenie nowego systemu ubezpieczeń zdrowotnych żołnierzy zawodowych. Dodatkowym argumentem za przesunięciem o rok wyłączenia z systemu ubezpieczeń zdrowotnych tej grupy żołnierzy był brak środków finansowych na finansowanie świadczeń zdrowotnych z budżetu państwa, a dokładniej mówiąc - z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-118.4" who="#GrzegorzNiski">Szanowni Państwo, komisja proponuje Wysokiemu Senatowi siedem poprawek, z których cztery mają charakter zmian merytorycznych, dotyczących świadczeń zdrowotnych wobec żołnierzy zawodowych oraz odbywających nadterminową zasadniczą służbę wojskową i służbę okresową, a trzy pozostałe są poprawkami legislacyjnymi.</u>
<u xml:id="u-118.5" who="#GrzegorzNiski">I tak poprawka pierwsza dotyczy doprecyzowania przepisu zapewniającego żołnierzom odbywającym nadterminową służbę wojskową i służbę okresową dostęp do częściowo płatnego leczenia uzdrowiskowego sanatoryjnego, tak jak korzysta z tego każdy obywatel.</u>
<u xml:id="u-118.6" who="#GrzegorzNiski">Poprawka druga, która polega na dodaniu w art. 1 po pkcie 2 pktu 2a, aktualizuje odesłanie zawarte w art. 164 ust. 1. Dotyczy ono uprawnień poborowych odbywających zasadniczą służbę wojskową w obronie cywilnej i członków ich rodzin.</u>
<u xml:id="u-118.7" who="#GrzegorzNiski">Poprawka trzecia jest bardzo podobna do poprawki pierwszej, o której już mówiłem. Doprecyzowuje ona przepis zapewniający tym razem żołnierzom zawodowym dostęp do częściowo płatnego leczenia uzdrowiskowego sanatoryjnego.</u>
<u xml:id="u-118.8" who="#GrzegorzNiski">Poprawka czwarta odnosi się do art. 2, do art. 61 ust. 2. Wprowadza ona dla żołnierzy zawodowych uprawnienie do leczenia za granicą, gdy przeprowadzenie takiego leczenia nie jest możliwe w kraju, oraz do leczenia w zakładzie opieki zdrowotnej innym niż publiczny, gdy leczenie takie nie jest dostępne w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-118.9" who="#GrzegorzNiski">Zostały jeszcze trzy poprawki legislacyjne. Poprawki piąta i siódma - jak czytamy w druku nr 47A - zmierzają do usunięcia z ustawy, o której mowa w art. 4, przepisów art. 2 i 3 z dniem 31 grudnia 2001 r. Chodzi o to, że w tym samym czasie przepisy się wprowadza i wyprowadza.</u>
<u xml:id="u-118.10" who="#GrzegorzNiski">Poprawka szósta, do art. 5 pkt 1, zmierza do doprecyzowania przepisu i wskazania, że przez datę pierwszego wprowadzenia do obrotu oryginalnego produktu leczniczego należy rozumieć pierwsze wprowadzenie leku do obrotu nie tylko na terytorium Polski, lecz również za granicą. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-119.1" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, panią senator Wiesławę Sadowską, o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#WiesławaSadowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#WiesławaSadowska">Chciałabym dodać jeszcze do wypowiedzi mojego przedmówcy, który charakteryzował z grubsza treść omawianej ustawy, że dotyczy ona również propozycji przesunięcia o rok terminu wprowadzenia zintegrowanego systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, wyłączając ratownictwo lotnicze, które będzie finansowane z budżetu ministra zdrowia.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#WiesławaSadowska">Poza tym zmiana ustawy wprowadzającej cały pakiet ustaw tak zwanych farmaceutycznych dotyczy przesunięcia terminu wejścia ich w życie o jeden kwartał, czyli od kwietnia 2002 r. zamiast - jak miało być pierwotnie - od stycznia 2002 r. Oprócz tego proponuje się w tych ustawach uregulować problem importu docelowego leków ratujących życie. Poprawiona ustawa w odróżnieniu od proponowanej noweli nie chroniła wartości intelektualnych. Ochronę tę umieszczono w rozporządzeniu ministerialnym. Ta nowelizacja po prostu naprawia ten błąd.</u>
<u xml:id="u-120.3" who="#WiesławaSadowska">Przyczyną proponowanego w niniejszej noweli wydłużonego terminu vacatio legis są oczywiście kwestie finansowe, ale również niezbędne, według ustawodawców, zmiany organizacyjne w centralnych organach administracji rządowej i podporządkowanych im jednostkach.</u>
<u xml:id="u-120.4" who="#WiesławaSadowska">Komisja Polityki Społecznej i Zdrowia na posiedzeniu w dniu 17 grudnia, po uwzględnieniu poprawek Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego, pozytywnie zaopiniowała proponowane nowelizacje, ze swej strony zaś zaproponowała dwie poprawki.</u>
<u xml:id="u-120.5" who="#WiesławaSadowska">Poprawka pierwsza polega na tym, by w art. 6 w pkcie 2 po wyrazach „od daty wprowadzenia do obrotu” dodać wyrazy „na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej albo za granicą”. Poprawka ta zmierza do doprecyzowania przepisu i wskazania, że przez datę pierwszego wprowadzenia do obrotu oryginalnego produktu leczniczego należy rozumieć pierwsze wprowadzenie leku do obrotu nie tylko na terytorium Polski, lecz również za granicą.</u>
<u xml:id="u-120.6" who="#WiesławaSadowska">Druga poprawka ma charakter typowo legislacyjny, poprawia odesłanie zawarte w przepisie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-121.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 5 pytam, czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać sprawozdawcom krótkie pytania. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-121.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była projektem rządowym. W związku z tym pytam podsekretarza stanu, pana Jana Kopczyka, czy chciałby zabrać głos w omawianej sprawie.</u>
<u xml:id="u-121.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Jan Kopczyk: Panie Marszałku, Wysoka Izbo, myślę, że skoro nie ma pytań, to nie będę miał teraz nic do powiedzenia. Te wszystkie zmiany, które proponuje Senat, które charakteryzowali senatorowie sprawozdawcy, są zgodne ze stanowiskiem rządu.)</u>
<u xml:id="u-121.4" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-121.5" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa chciałby zadać panu ministrowi pytanie w sprawie omawianej ustawy? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-121.6" who="#KazimierzKutz">W związku z tym otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-121.7" who="#KazimierzKutz">Do dyskusji zapisała się jedna osoba, a mianowicie pani senator Maria Szyszkowska, której udzielam głosu i przypominam o obowiązku składania podpisanych wniosków o charakterze legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#MariaSzyszkowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#MariaSzyszkowska">Związana jestem, współpracuję z czasopismem aptekarskim, dlatego zabieram głos w tej sprawie, chociaż nie dotyczy to spraw filozoficznych. Otóż sama nazwa ustawy wskazuje na to, że reguluje ona bardzo wiele różnorodnych spraw. W związku z tym może nie da się od razu dostrzec wszystkich skutków, jakie spowoduje przyjęcie projektu w takiej wersji, w jakiej został on przedłożony Senatowi.</u>
<u xml:id="u-122.2" who="#MariaSzyszkowska">Chciałam mianowicie zwrócić uwagę na to, że art. 6 pkt 1 omawianego projektu ustawy spowoduje opóźnienie o trzy miesiące wejścia w życie ustawy o wyrobach medycznych i prawa farmaceutycznego, a nie tylko przepisów, które dotyczą powołania urzędu rejestracji produktów leczniczych, by tak to nazwać w skrócie.</u>
<u xml:id="u-122.3" who="#MariaSzyszkowska">W uzasadnieniu projektu rządowego przytacza się jedynie argumenty przemawiające za odroczeniem powołania urzędu rejestracji produktów leczniczych - pozostanę przy tej skrótowej nazwie. Sądzę, że nie ma zatem żadnych przeszkód, by prawo farmaceutyczne zaczęło obowiązywać od 1 stycznia, nie zaś, jak jest w obecnym projekcie, od 1 kwietnia. Jeżeli zaczęłoby obowiązywać od 1 kwietnia - a moim przekonaniu powinno zacząć obowiązywać od 1 stycznia - to to opóźnienie po pierwsze spowoduje to, że kwestie związane z reklamą produktów leczniczych wejdą w życie z opóźnieniem, na czym skorzystają wielkie firmy zagraniczne, nie zaś mający ograniczone środki pacjenci, a po drugie, może spowodować pewną destabilizację, bo lawinowo mogą zacząć tworzyć apteki te podmioty gospodarcze, które po wejściu w życie prawa farmaceutycznego nie będą mogły zakładać aptek. Przypomnę, że po wejściu w życie prawa farmaceutycznego apteki będą mogły zakładać te osoby, które są farmaceutami. Obecnie jest tu zupełna dowolność, a przecież apteka nie jest sklepem, miejscem gospodarowania, lecz jednym z ogniw w łańcuchu placówek ochrony zdrowia.</u>
<u xml:id="u-122.4" who="#MariaSzyszkowska">Dlatego właśnie proponuję, ażeby prawo farmaceutyczne zaczęło jednak obowiązywać 1 stycznia. Nie spowoduje to żadnych skutków finansowych, co więcej, może przyczynić się do wzrostu dochodów, ponieważ prawo farmaceutyczne przewiduje, że za udzielenie zezwolenia na otwarcie apteki będą znacznie wyższe opłaty skarbowe aniżeli obecnie, ale najważniejsze jest to, że prawo farmaceutyczne nie dopuszcza do tego, by niefachowcy byli właścicielami aptek.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa senatorów chce jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-123.2" who="#KazimierzKutz">Wobec tego zgodnie z art. 52 ust. 2 zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-123.3" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że został przedstawiony jeden wniosek legislacyjny, więc zgodnie z art. 52 proszę Komisję Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie wspólnego sprawozdania w tej sprawie. Dotyczy to jednego wniosku i tego, że obydwie komisje przedstawiły różne wnioski.</u>
<u xml:id="u-123.4" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej, ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych, ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw, ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo farmaceutyczne, ustawę o wyrobach medycznych oraz ustawę o Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz o zmianie ustawy o zmianie ustawy o zawodzie lekarza oraz o zmianie innych ustaw zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-123.5" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego pierwszego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich.</u>
<u xml:id="u-123.6" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 14 grudnia bieżącego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 17 grudnia. Marszałek Senatu w dniu 17 grudnia, zgodnie z Regulaminem Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-123.7" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 35, a sprawozdanie komisji w druku nr 35A.</u>
<u xml:id="u-123.8" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Janusza Lorenza o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JanuszLorenz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-124.1" who="#JanuszLorenz">Mam przyjemność złożyć sprawozdanie z posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o zawodzie lekarza weterynarii, izbach lekarsko-weterynaryjnych, ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt.</u>
<u xml:id="u-124.2" who="#JanuszLorenz">Ustawa jest ogromna. W części piątej ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt jest ewidentny błąd, który powoduje przesunięcie terminu wejścia w życie przepisu dotyczącego zakresu kontroli w sferze hodowli i rozrodu zwierząt do czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Inny przepis w tej ustawie, art. 40a, wprowadzający obowiązek takiej kontroli przez określoną jednostkę, wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2002 r. - vide art. 8 ust. 3 pkt 2 lit. c.</u>
<u xml:id="u-124.3" who="#JanuszLorenz">Dokonana zmiana z jednej strony eliminuje błędną regulację, co z formalnego punktu widzenia nie budzi zastrzeżeń, z drugiej natomiast przesuwa termin wejścia w życie przepisu dotyczącego dostosowania do przepisów Unii Europejskiej warunków udziału koniowatych w zawodach. Jest to art. 40f.</u>
<u xml:id="u-124.4" who="#JanuszLorenz">Komisja uznała jednogłośnie, że nie ma powodów, dla których Unia Europejska powinna dostać przywileje ze strony polskiej, ale bez wzajemności.</u>
<u xml:id="u-124.5" who="#JanuszLorenz">Komisja proponuje przyjąć ustawę bez poprawek. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-125.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że zgodnie z Regulaminem Senatu można zadawać senatorowi sprawozdawcy krótkie pytania.</u>
<u xml:id="u-125.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś ma pytania do pana senatora sprawozdawcy? Nie widzę chętnych. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-125.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była pilnym rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu w toku prac parlamentarnych został upoważniony minister rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
<u xml:id="u-125.4" who="#KazimierzKutz">Witam sekretarza stanu, pana Józefa Jerzego Pilarczyka.</u>
<u xml:id="u-125.5" who="#KazimierzKutz">Czy pan minister chciałby zabrać głos w sprawie omawianej ustawy?</u>
<u xml:id="u-125.6" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Tak jest, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-125.7" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#JózefPilarczyk">Zgodnie z tym, co pan senator sprawozdawca przedstawił, nowelizacja ustawy o bardzo długim tytule, która dotyczy czterech ustaw, w tym również ustawy o hodowli zwierząt, zmierza do usunięcia ewidentnego błędu technicznego, bym powiedział. W wyniku błędnego oznaczenia art. 40f jako art. 40b zamieniono termin wejścia w życie odpowiednich przepisów dotyczących nadzoru nad hodowlą i rozrodem zwierząt. Chodzi o nadzór, który miałoby prowadzić Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt. I tak zamiast terminu od 1 stycznia 2002 r. jest termin od dnia uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej. I odwrotnie, przepis mówiący o zasadach odbywania zawodów końskich, w skrócie, czyli udziale w nich trzech gatunków zaliczonych do koniowatych, który miał wejść w życie z dniem uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej, wchodziłby z dniem 1 stycznia 2002 r., co jest niezgodne z intencjami pierwotnego projektu rządowego. Z tego względu, że termin jest dość krótki, gdyż tę zmianę należałoby wprowadzić do 1 stycznia, rząd uznał ten projekt ustawy za pilny. Zgodnie z rekomendacją senackiej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi proszę Wysoką Izbę o uchwalenie tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję. Panie Ministrze, niech pan jeszcze choć chwilkę zostanie na trybunie.</u>
<u xml:id="u-127.1" who="#KazimierzKutz">Muszę zapytać państwa senatorów, czy ktoś chciałby zadać pytanie panu ministrowi. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-127.2" who="#KazimierzKutz">Teraz mogę panu podziękować.</u>
<u xml:id="u-127.3" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-127.4" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-127.5" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że nikt nie zapisał się do głosu.</u>
<u xml:id="u-127.6" who="#KazimierzKutz">W związku z tym pytam, czy ktoś chciałby wziąć udział w dyskusji. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-127.7" who="#KazimierzKutz">Informuję, że zgodnie z art. 52 ust. 2 zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-127.8" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że głosowanie w sprawie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych, ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej oraz ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-127.9" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego drugiego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych.</u>
<u xml:id="u-127.10" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 17 grudnia bieżącego roku i w tym dniu została przekazana do Senatu. Marszałek Senatu w dniu 17 grudnia 2001 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-127.11" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 49, a sprawozdanie komisji w druku nr 49A.</u>
<u xml:id="u-127.12" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi senatora Sławomira Izdebskiego o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#SławomirIzdebski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#SławomirIzdebski">Pragnę przedstawić Wysokiej Izbie sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi dotyczące uchwalonej przez Sejm w dniu 17 grudnia 2001 r. ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#SławomirIzdebski">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi analizowała ustawę na posiedzeniu 18 grudnia i wysłuchała argumentów rządu na rzecz zaproponowanych zmian. Pozwolę sobie przypomnieć, że rząd zaproponował zmianę art. 42 ust. 6 tak, aby w 2002 r. dopłaty do mleka klasy ekstra, czyli do mleka o jakości standardowej, zgodnie z normą w wysokości 7 gr za litr przysługiwały dopiero od 1 października 2002 r. Jednocześnie przedstawiciel rządu poinformował, że propozycja zmiany związana jest z wysokością środków finansowych przeznaczonych z budżetu państwa na rolnictwo i gospodarkę żywnościową. Po dokładnej analizie rząd stwierdził, że polskiego budżetu nie stać na wyasygnowanie dodatkowych 250 milionów zł na produkcję i przetwarzanie mleka.</u>
<u xml:id="u-128.3" who="#SławomirIzdebski">Komisja bardzo szczegółowo analizowała zapisy ustawy. Senatorowie zastanawiali się, czy są możliwości takich przesunięć środków w budżecie państwa na rok 2002, aby wspomóc polskie mleczarstwo. Zdaniem senatorów członków komisji 7 gr to pewien krok w kierunku rozwoju polskiego mleczarstwa, krok, z którego nie należy rezygnować. W trakcie dyskusji na posiedzeniu komisji senatorowie zwracali uwagę, że podczas prac nad ustawą w poprzedniej kadencji pytali ówczesnego ministra finansów, czy są w budżecie środki na realizację tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-128.4" who="#SławomirIzdebski">Komisja po wysłuchaniu argumentów rządu postanowiła, że należy wprowadzić do ustawy jedną poprawkę. Za jej przyjęciem głosowało dwóch senatorów, a czterech wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-128.5" who="#SławomirIzdebski">Poprawka dotyczy art. 42 ust. 6 i polega na tym, ażeby dopłaty do mleka klasy ekstra przysługiwały nie od 1 października, lecz od 1 lipca 2002 r. Komisja uznała, że stan polskiego rolnictwa jest tak trudny, że nie można w dalszym ciągu ograniczać środków na rozwój polskiego mleczarstwa. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 5 Regulaminu Senatu pytam, czy ktoś z państwa senatorów chciałby zadać senatorowi sprawozdawcy pytanie w sprawie tej ustawy. Nie widzę chętnych. Dziękuję. A, przepraszam.</u>
<u xml:id="u-129.2" who="#KazimierzKutz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JanSzafraniec">Nie wiem, czy komisja była jednomyślna w swojej decyzji, czy też były różnice zdań.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#SławomirIzdebski">Jak już powiedziałem, dwóch senatorów było za, a czterech wstrzymało się od głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#KazimierzKutz">W związku z tym pytam pana ministra, czy chciałby zabrać głos w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-132.3" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Tak jest, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-132.4" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku, dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-133.1" who="#JózefPilarczyk">Wysoki Senacie w imieniu rządu chciałbym prosić Wysoką Izbę o uchwalenie tego projektu ustawy w brzmieniu przedłożonym i uchwalonym w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-133.2" who="#JózefPilarczyk">Nie ulega wątpliwości, że większość punktów porządku obrad Senatu dotyczy złagodzenia skutków budżetowych w przyszłym roku. Ustawa, o której mówimy, pierwotnie została uchwalona 6 września bieżącego roku i wprowadza wiele istotnych dla branży mleczarskiej rozwiązań, głównie dotyczących rynku mleka i dostosowania jego reguł do przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej. Oprócz tego wprowadza kilka rozwiązań, które mają służyć stymulacji rozwoju hodowli bydła mlecznego i produkcji mleka w Polsce, po to by przyznane nam w przyszłości przez Unię Europejską kwoty mleczne były optymalne w stosunku do tego, czego oczekują polscy rolnicy.</u>
<u xml:id="u-133.3" who="#JózefPilarczyk">W art. 42 jest przepis, który mówi, że od 1 stycznia 2002 r. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czyli budżet państwa, do każdego litra mleka w klasie ekstra będzie dopłacać producentowi za pośrednictwem mleczarni 7 gr. Jak pan sprawozdawca mówił, skutki tego przepisu to około 350 milionów zł. Po porównaniu tego z możliwościami finansowymi budżetu państwa, które zostały zapisane i uwzględnione w projekcie złożonym do Sejmu, okazało się, że takich środków nie możemy zapewnić. Po wnikliwej dyskusji nie tylko w rządzie, ale również ze środowiskiem producentów mleka i przedstawicielami zakładów przetwarzających mleko doszliśmy do wniosku, że w tej sytuacji możliwe jest wprowadzenie tego przepisu jedynie od 1 października 2002 r. Przepis ten będzie obowiązywał do dnia naszego przystąpienia do Unii Europejskiej. Przewidujemy, że od 1 października do końca roku 2002 w Polsce wyprodukuje się około 1 miliarda 250 milionów l mleka w klasie ekstra, co będzie kosztować budżet państwa, jeśli chodzi o dopłatę, około 87 milionów 500 tysięcy zł. Jakiekolwiek przyspieszenie momentu wprowadzenia tego przepisu pociąga za sobą dodatkowe skutki finansowe.</u>
<u xml:id="u-133.4" who="#JózefPilarczyk">Pragnę poinformować Wysoką Izbę, że wchodzi również przepis mówiący o tym, że za pośrednictwem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dofinansowana będzie tak zwana akcja „Szklanka mleka w szkole”. Czyli szkoły otrzymają dofinansowanie na udostępnienie mleka uczniom w szkołach podstawowych i w gimnazjach. Przewidujemy, że w 2002 r. koszt tego programu, zapisany w projekcie budżetu przy rolnictwie, to kolejne 90 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-133.5" who="#JózefPilarczyk">Ustawa wprowadza też nowy system interwencji na rynku produktów mleczarskich, to jest na rynku mleka w proszku i masła. Przewidujemy, że koszty nowej interwencji będą większe niż koszty dotychczasowej interwencji. W zależności od tego, jak będą się kształtować ceny na rynkach światowych, w tym również na rynku europejskim, koszty tej interwencji mogą wynosić około 200 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-133.6" who="#JózefPilarczyk">Pragnę przypomnieć, że w dalszym ciągu obowiązuje wprowadzony w 1995 r. program restrukturyzacji i modernizacji sektora mleczarskiego. Jest on wspierany linią kredytową, a skutki dla budżetu w 2002 r. dopłat Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do kredytów udzielanych mleczarniom i producentom mleka na restrukturyzację to około 200 milionów zł.</u>
<u xml:id="u-133.7" who="#JózefPilarczyk">Jeżeli zsumujemy te koszty, które spowodują różne formy wspierania mleczarstwa, będzie to wydatek 400–500 milionów zł dla tej jednej branży produkcji rolniczej. Przypomnę, że bez ulg w podatku akcyzowym od paliwa, których nie ma w projekcie budżetu, cały budżet na rolnictwo w 2002 r. wynosi około 3 miliardów zł. Oznacza to, że środki na mleczarstwo w budżecie na 2002 r. będą stanowić około 14–15% całego budżetu przeznaczonego na rolnictwo w wersji przedłożonej przez rząd i przyjętej przez Sejm. Gdybyśmy zwiększyli środki na mleczarstwo, należałoby to zrobić kosztem innych ważnych działów rolnictwa. Uznaliśmy to rozwiązanie za kompromisowe. Wskazuje ono, że rządowi i administracji rządowej obsługującej rolnictwo zależy na stymulowaniu rozwoju tego kierunku, ale ta stymulacja, z uwagi na kłopoty budżetowe, rozpocznie się 1 października, bo na tyle polski budżet stać. Wszystkie inne instrumenty chcemy wprowadzić od 1 stycznia 2002 r., a ten najkosztowniejszy od 1 października 2002 r.</u>
<u xml:id="u-133.8" who="#JózefPilarczyk">Dlatego też, Panie Marszałku, Wysoki Senacie, proszę o przyjęcie projektu ustawy w brzmieniu przyjętym przez Sejm. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję. Panie Ministrze, jeszcze chwileczkę.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu, można panu ministrowi zadać krótkie pytanie z miejsca. Czy ktoś chciałby?</u>
<u xml:id="u-134.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#ZygmuntCybulski">Panie Ministrze, wiadomo, że producenci mleka z niecierpliwością czekają na te 7 gr. Można to im różnie tłumaczyć. Wydaje mi się, że to pociągnięcie dotyczące akcji „Szklanka mleka w szkole” ma zapobiec obniżce produkcji mleka. Chodzi o to, żeby wejść do Unii Europejskiej z odpowiednią kwotą. A to rolników boli - mam tu na myśli kwotę, którą są w stanie wypracować przed wejściem do Unii - to ich bardzo boli.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#ZygmuntCybulski">Stąd moje pytanie: jaki ministerstwo przewiduje udział tej akcji „Szklanka mleka w szkole” w tej kwocie produkcji mleka? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku, Panie Senatorze, środki przeznaczone na dofinansowanie spożycia mleka w szkołach podstawowych i w gimnazjach są zapewnione niezależnie od tego instrumentu. Akcja ruszy 1 stycznia 2002 r. i będzie wprowadzona na podstawie programu przyjętego przez Radę Ministrów - został on już przygotowywany i niebawem zostanie przedłożony. Polegać to będzie na tym, że szkoły będą składać wnioski w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o dofinansowanie tej akcji. W skali roku akcja będzie kosztować 90 milionów zł. Instrument w postaci dopłat do mleka ekstra będzie dodatkowym rozwiązaniem. Jeśli chodzi o skutki finansowe, jedno z drugim nie ma nic wspólnego. To jest niezależne.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś jeszcze chciałby zadać pytanie panu ministrowi? Tak.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#JanSzafraniec">Panie Ministrze! Moje pytanie wynika z opinii producentów mleka, którzy są zaniepokojeni wprowadzaniem tego typu zmian do ustawy. Czy sądzi pan, że w sytuacji, kiedy zmodernizowano w naszym kraju przemysł mleczny, ulepszono warunki higieniczno-weterynaryjne i kosztem niekiedy wielkich nakładów finansowych uzyskuje się w produkcji mleka tak zwane standardy unijne propozycja rządu nie ograniczy rozwoju mleczarstwa w Polsce, tym bardziej, że wspieranie produkcji mleka klasy ekstra w postaci bezpośredniej nie jest przewidziane przez Unię Europejską?</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#KazimierzKutz">Proszę, Panie Ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku! Panie Senatorze!</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#JózefPilarczyk">Pragnę zwrócić uwagę, że rozwiązania, o których mówimy: i szklanka mleka, i dopłata 7 gr od 1 października, to rozwiązania dodatkowe, które będą stosowane oprócz tych wszystkich instrumentów, które obowiązują do tej pory. To oczywiste, że gdyby ten przepis zaczął obowiązywać od 1 stycznia, sytuacja mleczarni czy producentów mleka byłaby bardziej komfortowa, poprawiłaby się opłacalność i dochodowość, ale koszty ponosiłby budżet państwa. Jeszcze raz powtarzam, że po wszelkich analizach okazuje się, że niemożliwe jest wprowadzenie tego instrumentu po prostu ze względu na brak pieniędzy w projekcie budżetu. Wszyscy mamy przecież świadomość, jakie są założenia budżetu i jakie są ograniczenia możliwości finansowania wydatków, pokrycia ich za pomocą deficytu budżetowego czy długu wewnętrznego.</u>
<u xml:id="u-141.2" who="#JózefPilarczyk">Podzielam troskę pana senatora o dobro mleczarstwa i producentów mleka. Można powiedzieć, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i rząd składali przedłożony projekt z ciężkim sercem, ale z pełną świadomością, że tylko na tyle nas stać.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania? Nie.</u>
<u xml:id="u-142.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-142.3" who="#komentarz">(Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Józef Pilarczyk: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-142.4" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-142.5" who="#KazimierzKutz">Do dyskusji zapisało się trzech senatorów. Przypominam o obowiązku składania podpisanych wniosków, bo tylko te będą rozpatrywane i o limitach czasu.</u>
<u xml:id="u-142.6" who="#KazimierzKutz">Jako pierwszy zabierze głos senator Sławomir Izdebski, kolejnym mówcą będzie pan senator Krzysztof Borkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#SławomirIzdebski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-143.1" who="#SławomirIzdebski">Myślę, że produkcja mleka w Polsce jest bardzo specyficzna. W ostatnim czasie polscy producenci mleka, którzy są członkami spółdzielni, ponieśli ogromne koszty dostosowując przetwórnie do standardów Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-143.2" who="#SławomirIzdebski">Niestety, z doświadczenia wiem, jak mało wiarygodne są niektóre obietnice rządowe. Z tego względu uważam za zasadne wprowadzenie poprawki do ustawy z 17 grudnia 2001 r. o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych. Chodzi oczywiście o dopłatę 7 gr do każdego litra mleka klasy ekstra.</u>
<u xml:id="u-143.3" who="#SławomirIzdebski">W ustawie znajduje się zapis, że rolnikowi przysługuje dopłata z dniem wejścia w życie ustawy. Moim zdaniem termin „przysługuje” jest mało wiarygodny. Jest to jak gdyby termin grzecznościowy, który nie daje pełnej gwarancji. W związku z tym proponuję, aby słowo „przysługuje” zastąpiono terminem „otrzymują”. Jest to słowo bardziej precyzyjne i wiarygodne. Uważam, że zmiana tego terminu spowoduje, iż rolnicy na pewno otrzymają obiecane dopłaty. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu senatora Borkowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#KrzysztofBorkowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#KrzysztofBorkowski">Doskonale zdajemy sobie sprawę, jak ważne dla polskiego rolnictwa i polskiego obywatela jest mleko i przetwory mleczne. Dzisiaj bez mleka praktycznie nie da się żyć. Sądzę, że to dobrze, że istnieje ustawa o regulacji rynku mleka. Wreszcie zrobiono krok w przód. Źle jednak, że się cofamy, bo ta ustawa cofa nas, ponieważ opóźnia możliwość korzystania z dopłaty przez rolników, gdyż przenosi termin jej stosowania z 1 stycznia na 1 października przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#KrzysztofBorkowski">Chciałbym zadać pytanie przedstawicielowi Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który reprezentuje rząd. Czy jest to dobre, czy złe? Sądzę - tak jak powiedziałem wcześniej - że jest to złe. Mówimy przecież o wielkiej Unii, o przygotowywaniu się, o tym, że zakłady przetwórstwa rolno-spożywczego, czyli także mleczarnie, muszą się szybko dostosowywać, bo już w 2004 r. mamy być zintegrowani z wielką Europą, że rolnicy muszą przygotować swoje gospodarstwa, obory, ponieść nakłady. Sądzę, że takie działanie jest zdecydowanie złe. Czy warto robić na tym oszczędności w wysokości około 200 milionów z groszami? Sądzę, że nie. Czas ucieka, czasu jest dość mało. Myślę, że już długo oszczędzaliśmy na rolnictwie i obszarach wiejskich. Uważam, że trzeba z tym skończyć, bo możemy oszczędzać tam, gdzie powinniśmy dokonywać oszczędności, a nie w tej branży.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#KrzysztofBorkowski">Panie Ministrze, sądzę także, że spadła - zapewne pan to potwierdzi - produkcja mleka w Polsce, dość mocno zmniejszyło się pogłowie bydła, więc kolejna oszczędność na pewno nie przyspieszy naszej integracji z Unią, a raczej zdecydowanie ją opóźni.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#KrzysztofBorkowski">Jest to projekt rządowy, więc chciałbym zadać pytanie, dlaczego w ustawie przysłanej przez Sejm do Senatu znalazł się zapis, że dopłaty przysługują. Mamy w Polsce dużo grup społecznych, którym coś przysługuje, dużo takich rozwiązań. „Przysługuje” to takie słowo, które później pozwala powiedzieć, że nie ma pieniędzy, więc nie ma dopłaty. Właśnie tak rozumiem ten termin. Pozwolę więc sobie złożyć poprawkę i wrócić do zapisu rządowego, trochę zmodyfikowanego, który mówi, że dopłaty są udzielane.</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#KrzysztofBorkowski">Mam propozycję, jeśli pieniędzy rzeczywiście nie starcza i rząd wszędzie szuka oszczędności - wierzę w to, bo znam budżet, znam także realia naszej gospodarki i realia budżetowe - to zapiszmy, że te dopłaty będą wypłacane, a nie „będą przysługiwać” od 1 lipca. Pozwalam sobie zgłosić taką poprawkę.</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#KrzysztofBorkowski">Nadmienię jeszcze, że interwencja prowadzona na rynku mleka jest niewystarczająca. Trudno obarczać za to winą ten rząd, który dopiero rozpoczął działania. Pewnie pan minister podzieli moje zdanie, że wiele tysięcy ton masła, które wpłynęło z krajów CEFTA czy z innych krajów, to nie było ani masło czeskie, ani pochodzące z tych krajów, tylko był to reeksport masła pochodzącego z krajów Unii, a być może nawet zza oceanu. Interwencja jest więc niewystarczająca i dość mocno spóźniona. Wciąż mamy nieszczelne granice, więc Unia ma nas jak na tacy.</u>
<u xml:id="u-145.7" who="#KrzysztofBorkowski">Jeśli mówimy o kwotowaniu produkcji, to Polska i polscy rolnicy zaczynają z bardzo niskiego pułapu. Jak już wcześniej mówiłem, jest małe pogłowie, produkuje się niewielką ilość mleka.</u>
<u xml:id="u-145.8" who="#KrzysztofBorkowski">Dzisiaj podejmujemy trudną decyzję. Apeluję do pań i panów senatorów, żeby te poprawki, o których mówiłem, przyjąć. Nie oszczędzajmy tam, gdzie nie powinniśmy oszczędzać albo wprowadzajmy te oszczędności w taki sposób, by były one jak najmniej dokuczliwe. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#KazimierzKutz">Mimo zapowiedzi już nie będzie trzeciego mówcy, ponieważ złożył on wnioski legislacyjne na piśmie. W ten sposób lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-146.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie.</u>
<u xml:id="u-146.3" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że złożono trzy wnioski legislacyjne. Wnioski te złożyli: senator Izdebski, senator Borkowski i senator Sławiński.</u>
<u xml:id="u-146.4" who="#KazimierzKutz">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-146.5" who="#KazimierzKutz">Pytam pana ministra, czy chciałbym pan jeszcze zabrać głos? Tak.</u>
<u xml:id="u-146.6" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JózefPilarczyk">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#JózefPilarczyk">Chciałbym uzupełnić swoją wcześniejszą wypowiedź. Ustawa została uchwalona 6 września, w okresie kampanii wyborczej. W tym czasie w Sejmie i w Senacie było wiadomo, jakie tego będą skutki. Było już wtedy wiadomo, jaka jest sytuacja budżetowa, ale nikt nie miał odwagi, ażeby w czasie kampanii wyborczej wyraźnie powiedzieć, że budżetu na to nie stać.</u>
<u xml:id="u-147.2" who="#JózefPilarczyk">Dzisiaj mamy takie realia, jakie mamy - znają je państwo senatorowie. Projekt budżetu na przyszły rok jest bardzo trudny. To co przedstawia rząd nie jest obietnicą, to jest realna propozycja wynikająca z możliwości budżetowych. Na tyle po prostu stać polski budżet. A więc nie są to mało wiarygodne obietnice, tylko jest to nowelizacja ustawy, która po wejściu w życie będzie zrealizowana. Potwierdzenie tego jest w projekcie budżetu złożonym do Sejmu.</u>
<u xml:id="u-147.3" who="#JózefPilarczyk">Teraz chciałbym udzielić odpowiedzi panu senatorowi Izdebskiemu w kwestii dotyczącej tego, czy właściwe jest słowo „przysługuje” czy słowo „otrzymuje”.</u>
<u xml:id="u-147.4" who="#JózefPilarczyk">Prosiłbym o zwrócenie uwagi na to, że jeżeli czytamy cały art. 42, to w ust. 1 zetkniemy się ze zwrotem „ dopłata przysługuje”, a w ust. 2 ze sformułowaniem „dopłaty, o których mowa w ust. 1 są udzielane za okresem miesięcznym na podstawie wykazu dostawców” itd. A więc wydaje mi się, że to brzmienie jest jednoznaczne: w ust. 1 mówimy, że to świadczenie przysługuje, ta dopłata przysługuje, a w ust. 2 mówimy, o trybie udzielania tej dopłaty.</u>
<u xml:id="u-147.5" who="#JózefPilarczyk">I to nie jest jakaś kombinacja, czy spekulacja rządu, tylko to jest zapis wynikający z propozycji interpretacji Biura Legislacyjnego Sejmu. Takie brzmienie jest jednoznaczne, nie pozwala na dodatkowe interpretacje. I dlatego też jest akceptacja Sejmu dla tych właśnie propozycji.</u>
<u xml:id="u-147.6" who="#JózefPilarczyk">Nie mogę podzielić zdania pana senatora Borkowskiego, że proponowane przez rząd rozwiązanie jest złe. Oczywiście, ono jest gorsze niż pierwotny zapis ustawy, ono jest gorsze niż na przykład brzmienie, które niektórzy posłowie proponowali. Dwa dni temu usłyszałem w porannej audycji radiowej, że dopłata będzie wynosiła 70 gr i to wszystko. Jest ono gorsze, ale lepsze od sytuacji dzisiejszej, lepsze od tego, co jest w roku 2002. To są dodatkowe środki, które budżet państwa wyasygnuje na wspieranie polskiego mleczarstwa. Będzie to 90 milionów zł od 1 października do końca roku. Ten instrument będzie obowiązywał do końca okresu dostosowawczego, czyli do pierwszego dnia naszego członkostwa w Unii. A więc nie jest to żadna oszczędność w odniesieniu do sytuacji dzisiejszej. To są dodatkowe wydatki budżetowe.</u>
<u xml:id="u-147.7" who="#JózefPilarczyk">Zgadzam się z panem senatorem Borkowskim, że sytuacja w mleczarstwie w ostatnim czasie pogorszyła się. Przede wszystkim wynika to z załamania polskiej gospodarki oraz niekorzystnych relacji cenowych w handlu zagranicznym. Producenci mleka w proszku, eksporterzy mleka w proszku, eksporterzy masła narzekają na kurs dolara, na nieopłacalność eksportu, wynikającą z uwarunkowań zewnętrznych.</u>
<u xml:id="u-147.8" who="#JózefPilarczyk">Oczywiście, na dobrze uregulowanym rynku mleka i produktów mlecznych można by było wprowadzić instrumenty łagodzące tą sytuację na koszt budżetu. Na to w chwili obecnej polskiego budżetu jednak nie stać. Podkreślam jeszcze raz, że w 2002 r. wprowadzone będą tą ustawą, o której mówimy, instrumenty w inny sposób regulujące rynek masła i mleka w proszku. Polegać to będzie na tym, że nie na podstawie programu interwencji przyjętego przez rząd, ale w oparciu o mechanizmy zapisane w ustawie, czyli w oparciu o analizę rynku i porównanie z ustalonymi wcześniej cenami interwencyjnymi, będzie obowiązywać zasada, że Agencja Rynku Rolnego zawsze będzie interweniować wtedy, kiedy cena mleka w proszku i masła spadnie poniżej określonego poziomu.</u>
<u xml:id="u-147.9" who="#JózefPilarczyk">System ten będzie już obowiązywał w 2002 r. i to, o co obawia się pan senator Borkowski, w moim przekonaniu zostanie rozwiązane w 2002 r. Jeżeli cena masła na rynku spadnie poniżej ceny interwencyjnej, jeżeli cena mleka w proszku spadnie poniżej ceny interwencyjnej, to w każdym czasie, w sposób opisany w ustawie, Agencja Rynku Rolnego będzie zobowiązana do podjęcia interwencji. Dzisiaj jest to uznaniowe, dzisiaj taką decyzję podejmuje prezes agencji w oparciu o wcześniej przyjęty program interwencji przez rząd i w oparciu o to, ile mu pieniędzy starczy i ile jest zaprojektowane w programie interwencyjnym.</u>
<u xml:id="u-147.10" who="#JózefPilarczyk">Stwierdzam, że te rozwiązania, które nie tylko w tym art. 42, ale w całej ustawie będą wprowadzone w 2002 r., są rozwiązaniami nie tylko przybliżającymi nas do rozwiązań unijnych, ale przede wszystkim stabilizującymi ten ważny kierunek produkcji rolniczej. Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panu Ministrze.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#KazimierzKutz">Ponieważ w trakcie dyskusji zostały zgłoszone wnioski o charakterze legislacyjnym, zgodnie z art. 52 ustawy ust. 2 Regulaminu Senatu, proszę Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi o ustosunkowanie się do przedstawionych w toku debaty nad tym punktem wniosków i przygotowanie sprawozdania w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-148.2" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-148.3" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego trzeciego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o obrocie za granicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznymi dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz o zmianie niektórych ustaw.</u>
<u xml:id="u-148.4" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-148.5" who="#KazimierzKutz">Panowie, prosiłbym bardzo lewicę po lewej stronie, żeby jednak przerwać te klubowe rozmowy.</u>
<u xml:id="u-148.6" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 14 grudnia tego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 17 grudnia. Marszałek Senatu w dniu 17 grudnia tego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-148.7" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 36, zaś sprawozdanie komisji w druku nr 36A.</u>
<u xml:id="u-148.8" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych senatora Bernarda Drzęźlę o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#BernardDrzęźla">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#BernardDrzęźla">W imieniu Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych mam zaszczyt przedstawić jej stanowisko w sprawie ustawy o zmianie ustawy o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz o zmianie niektórych ustaw, uchwalonej przez Sejm w dniu 14 grudnia bieżącego roku. Przedmiotowa ustawa została rozpatrzona przez Komisję Gospodarki i Finansów Publicznych w dniu 18 grudnia bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#BernardDrzęźla">Istotą ustawy jest zmiana jednej daty w ustawie z dnia 29 listopada 2000 r. o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz o zmianie niektórych ustaw. Ustawa przewidywała, że od dnia 1 stycznia 2002 r. do udziału w obrocie tym dopuszczeni mają być tylko przedsiębiorcy posiadający wewnętrzny system kontroli i zarządzania obrotem towarami o znaczeniu strategicznym, poświadczony certyfikatem o zgodności tego systemu z międzynarodowymi normami serii ISO 9000.</u>
<u xml:id="u-149.3" who="#BernardDrzęźla">Obecnie w obrocie towarami i usługami o znaczeniu strategicznym uczestniczy około trzystu pięćdziesięciu producentów, eksporterów, importerów, pośredników, spedytorów, ośrodków naukowo-badawczych i firm doradczych. Wydaje się, że ustawa z dnia 29 listopada 2000 r. przewidywała zbyt mało czasu na dostosowanie się do jej wymogów. Świadczy o tym fakt, że obecnie zaledwie trzy lub cztery firmy, i to niezbyt liczące się, dysponują wymaganym certyfikatem. W kierowanej do Ministerstwa Gospodarki korespondencji przedsiębiorcy sygnalizują, że pomimo podjętych działań do końca grudnia 2001 r. nie zdążą wdrożyć wewnętrznego systemu kontroli i uzyskać certyfikatu zgodności tego systemu z międzynarodowymi normami. Proces wdrażania podobnych systemów i certyfikacji jest bowiem czasochłonny i w przypadku dużych firm może trwać nawet półtora roku. Jest on również kosztowny. Koszt certyfikacji waha się od 60 do 100 tysięcy zł w zależności od wielkości firmy. Z tego wynika, że wymogi ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. nie powinny być egzekwowane, ponieważ Ministerstwo Gospodarki mogłoby wydać zezwolenia na eksport, import, tranzyt oraz świadczenie usług tylko nielicznej grupie przedsiębiorstw. A więc istotna większość firm musiałaby z dniem 1 stycznia 2002 r. zaprzestać swej działalności. Załamałoby to obrót towarami, o których mowa w ustawie, a przede wszystkim polski eksport sprzętu wojskowego oraz kooperację ze światowymi firmami zbrojeniowymi itd.</u>
<u xml:id="u-149.4" who="#BernardDrzęźla">Niezbędne jest więc przesunięcie o jeden rok obowiązkowego terminu powołania wewnętrznego systemu kontroli przez przedsiębiorstwa i uzyskania odpowiedniego certyfikatu, jak to jest w znowelizowanej ustawie, a więc zastąpienie wyrazów „1 stycznia 2002 r.” wyrazami „1 stycznia 2003 r.”. Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki uważają, że zmiana ta umożliwi przedsiębiorstwom zakończenie stosownych procedur. Jest oczywiste, że nie powoduje ona skutków finansowych dla budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-149.5" who="#BernardDrzęźla">Komisja Gospodarki i Finansów Publicznych proponuje przyjęcie omawianej ustawy bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można zadawać senatorowi sprawozdawcy krótkie pytania z miejsca. Czy ktoś chciałby skorzystać z tej okazji?</u>
<u xml:id="u-150.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#EdmundWittbrodt">Mam pytanie. Pan senator mówił, że zaledwie kilka firm uzyskało taki certyfikat. Czy komisja zastanawiała się nad tym, jaki jest to procent ogółu firm i jaki jest stopień zaawansowania uzyskiwania certyfikatów przez duże firmy?</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#BernardDrzęźla">To jest, Panie Senatorze, znikomy procent, bo jak mówiłem, na około trzysta pięćdziesiąt przedsiębiorstw zajmujących się eksportem, importem itd., zaledwie trzy czy cztery uzyskały stosowny certyfikat. Nie mogę podać dokładnej liczby, bo w materiałach, którymi dysponowałem, była podana liczba trzy, a urzędnik ministerstwa podawał liczbę cztery. Być może w międzyczasie coś się zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania? Nie ma. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-153.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-153.3" who="#komentarz">(Senator Bernard Drzęźla: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-153.4" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa jest pilnym projektem rządowym. Do reprezentowania stanowiska rządu został upoważniony minister gospodarki, a konkretnie podsekretarz stanu, pan Marek Kossowski.</u>
<u xml:id="u-153.5" who="#KazimierzKutz">Witam pana i pytam, czy chciałby pan zabrać głos w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-153.6" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#MarekKossowski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#MarekKossowski">Uzupełniając wypowiedź pana senatora Drzęźli chciałbym powiedzieć, że nieprzyjęcie tej poprawki spowodowałoby poważne straty dla naszego eksportu. Chciałbym dodać, że ten wewnętrzny system kontroli jest uzupełnieniem systemu kontroli, który w tej chwili jest wprowadzany w Ministerstwie Gospodarki. Upraszcza on w istotny sposób obrót towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Chodzi o to, że przedsiębiorstwa, które wdrożą wewnętrzny system kontroli, będą mogły otrzymywać pozwolenia okresowe na obrót tymi towarami i nie będą musiały każdorazowo zabiegać o uzyskanie stosownego pozwolenia, co powinno w wydatny sposób poprawić obrót z zagranicą i prawdopodobnie także wyniki tego obrotu. Sądzimy, że wtedy polskie przedsiębiorstwa z dużą większą łatwością będą mogły współpracować z partnerami zagranicznymi. I to właściwie tyle z mojej strony, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję. Niech pan jeszcze zostanie chwilę, Panie Ministrze, ponieważ zgodnie z art. 34 ust. 6 naszego regulaminu mogą państwo zadawać krótkie pytania panu ministrowi.</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś chciałby skorzystać z tej okazji?</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#GerardCzaja">Czy jest pan pewien, że okres, o którym mówimy w tej ustawie, wystarczy, aby te trzysta sześćdziesiąt parę jednostek uzyskało certyfikat ISO? Jakoś nie jestem przekonany o tym, że w tym czasie wszystkie go uzyskają.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#MarekKossowski">Przedsiębiorstwa są zdania, że ten termin jest dla nich wystarczający do wdrożenia tego systemu. Opieramy się przede wszystkim na przekazywanych przez nie informacjach. Sądzimy, że przy odpowiednim reżimie i staranności przedsiębiorstwa będą w stanie wdrożyć wewnętrzny system kontroli. Jego podstawą jest system amerykański, który otrzymaliśmy na przełomie drugiego i trzeciego kwartału mijającego roku. Sądzę, że przy pomocy tego systemu oraz dzięki pomocy ministerstwa przedsiębiorstwa będą w stanie wdrożyć ten system.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#KazimierzKutz">Senator Wittbrodt.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-159.1" who="#EdmundWittbrodt">To pytanie być może wiąże się z tym, o czym mówił pan senator Czaja. Czy państwo analizujecie, jakie są przyczyny takiego stanu? Wcześniej pan senator sprawozdawca mówił, że na uzyskanie certyfikatu potrzeba trochę pieniędzy i maksymalnie półtora roku, ale co jest przyczyną? Czy zbyt wielka różnica na spełnienie wymagań związanych z uzyskaniem certyfikatu, czy jakieś inne powody?</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#MarekKossowski">Panie Senatorze, na to, że jest taka sytuacja, jak sądzę, wpłynęło niedoszacowanie możliwości przedsiębiorstw przez ustawodawców i projektodawców tych rozwiązań prawnych, które obecnie obowiązują. System został przekazany dopiero we wrześniu, a więc przedsiębiorstwa praktycznie rzecz biorąc dopiero od września mogły już tak na serio zająć się wdrożeniem tego systemu, i oczywiście było absolutnie niemożliwe, żeby te trzysta pięćdziesiąt przedsiębiorstw w przeciągu kwartału wdrożyło ten system.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-161.1" who="#KazimierzKutz">Czy jeszcze ktoś chciałby zadać pytanie panu ministrowi?</u>
<u xml:id="u-161.2" who="#komentarz">(Senator Gerard Czaja: Czy można zadać jeszcze jedno pytanie?)</u>
<u xml:id="u-161.3" who="#KazimierzKutz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#GerardCzaja">Czy koszt opracowania, czy koszt uzyskania certyfikatu będzie obciążał jedynie firmy? Czy ministerstwo ewentualnie będzie wspierało finansowo te przedsiębiorstwa, aby pokryć chociaż w części koszty związane z wprowadzeniem ISO?</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#MarekKossowski">Panie Senatorze, będzie obciążał firmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#KazimierzKutz">Krótka, męska odpowiedź. Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Marek Kossowski: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-164.2" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-164.3" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że nikt nie zapisał się do głosu. W związku z tym pytam: czy ktoś z państwa senatorów chciałby jednak zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-164.4" who="#KazimierzKutz">Kilkakrotnie słyszałem dzwonki telefonów. Przypominam, że wchodząc na tę salę trzeba jednak tam, za drzwiami wyłączyć te urządzenia.</u>
<u xml:id="u-164.5" who="#KazimierzKutz">W związku z tym, że nikt nie chce podjąć dyskusji w tej sprawie, zgodnie z art. 52 ust. 2 regulaminu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-164.6" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy o obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz o zmianie niektórych ustaw zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-164.7" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego czwartego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne.</u>
<u xml:id="u-164.8" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na ósmym posiedzeniu w dniu 14 grudnia tego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 14 grudnia tego roku. Marszałek Senatu w dniu 17 grudnia tego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu skierował ją do Komisji Ochrony Środowiska. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-164.9" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 32, a sprawozdanie komisji w druku nr 32A.</u>
<u xml:id="u-164.10" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Ochrony Środowiska senatora Januarego Bienia o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JanuaryBień">Panie Marszałku! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#JanuaryBień">Mam zaszczyt przedstawić w imieniu senackiej Komisji Ochrony Środowiska projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne. Sejm uchwalił tę ustawę na ósmym posiedzeniu w dniu 14 grudnia tego roku, nowelizując ustawę - Prawo wodne z dnia 18 lipca 2001 r.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#JanuaryBień">Ustawa dotycząca konieczności zmian w przepisach z uwagi na trudności finansów publicznych państwa została omówiona w sposób szczegółowy na posiedzeniu senackiej Komisji Ochrony Środowiska w obecności przedstawicieli Ministerstwa Środowiska, pana ministra Krzysztofa Szamałka, oraz przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury. Obecny był też dyrektor Departamentu Lotnictwa Cywilnego, pan Jacek Klaudziński.</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#JanuaryBień">Nowelizacja dotyczy urzędu prezesa krajowego zarządu gospodarki wodnej. W obecnej chwili brakuje środków finansowych na utworzenie tego urzędu, nowego centralnego organu administracji rządowej właściwego w sprawach gospodarki wodnej. Zasadne i konieczne jest przesunięcie w czasie na dzień 1 stycznia 2004 r. wejścia w życie przepisu stanowiącego o utworzeniu urzędu prezesa krajowego zarządu gospodarki wodnej, z jednoczesnym powierzeniem ministrowi właściwemu do spraw gospodarki wodnej wykonywania zadań i kompetencji przewidzianych w ustawie - Prawo wodne.</u>
<u xml:id="u-165.4" who="#JanuaryBień">Z faktem powierzenia ministrowi właściwemu do spraw gospodarki wodnej kompetencji prezesa krajowego zarządu gospodarki wodnej jest związana sprawa przesunięcia terminu przejścia pracowników zatrudnionych w Biurze Gospodarki Wodnej oraz konieczności przekazywania dochodów z należności i opłat, o których mowa w art. 142 ustawy - Prawo wodne, do środka specjalnego ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej, a nie środka specjalnego prezesa krajowego zarządu gospodarki wodnej.</u>
<u xml:id="u-165.5" who="#JanuaryBień">Ponadto nowelizacja wyłącza z katalogu zadań finansowanie przez budżet państwa osłony meteorologicznej lotnictwa cywilnego.</u>
<u xml:id="u-165.6" who="#JanuaryBień">Nowelizacja dotyczy także usunięcia luki prawnej w zakresie prowadzenia akcji ratunkowej w przypadku powodzi powstałej w związku z tym, że nie weszła w życie ustawa o gotowości cywilnej i zarządzaniu kryzysowym.</u>
<u xml:id="u-165.7" who="#JanuaryBień">Pozostałe zmiany mają charakter porządkowy.</u>
<u xml:id="u-165.8" who="#JanuaryBień">W celu usunięcia wątpliwości interpretacyjnych senacka Komisja Ochrony Środowiska proponuje wprowadzenie poprawki w formie przepisu dodanego do art. 218a. To ust. 3 o brzmieniu: „do dnia 31 grudnia 2003 r. wydatki, o których mowa w art. 99 ust. 1 i art. 109 ust. 2, pokrywane są z części budżetu państwa będącej w dyspozycji ministra właściwego do spraw gospodarki wodnej”.</u>
<u xml:id="u-165.9" who="#JanuaryBień">Komisja jednomyślnie przyjęła nowelizację i poprawkę, wnoszę zatem do Wysokiej Izby o uchwalenie tej ustawy wraz z poprawką komisji. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można zadawać senatorowi sprawozdawcy krótkie pytania. Czy ktoś ma potrzebę zadania pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-166.2" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była rządowym projektem ustawy. Do reprezentowania stanowiska rządu mamy na sali obecnego podsekretarza stanu, pana Krzysztofa Szamałka.</u>
<u xml:id="u-166.3" who="#KazimierzKutz">Witam go i pytam, czy chciałby zabrać głos.</u>
<u xml:id="u-166.4" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-166.5" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-166.6" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa senatorów ma pytania do pana ministra w sprawie tej ważnej ustawy.</u>
<u xml:id="u-166.7" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, najpracowitszy, zdaje się, senator.</u>
<u xml:id="u-166.8" who="#komentarz">(Senator Jan Szafraniec: Staram się, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-166.9" who="#KazimierzKutz">Nie, to temperament, dziedziczny temperament.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#JanSzafraniec">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#JanSzafraniec">Rozumiem, że intencją ustawy jest odłożenie o dwa lata wydatków związanych z powołaniem tego urzędu krajowego zarządu gospodarki wodnej, co jednocześnie ma racjonalizować wydatki państwa. I w związku z tym chciałbym postawić takie, powiedzmy, uboczne pytanie związane z problemem, nad którym dyskutujemy. Otóż w jakim procencie ściągane są podatki, kary od zakładów przemysłowych za tak zwany zrzut ścieków, zanieczyszczeń wód rzecznych i innych akwenów? A gdyby ściągalność tych podatków była stuprocentowa, to jaką sumę przyniosłoby to państwu? Czy rzeczywiście ta suma dochodziłaby do kilkunastu miliardów złotych?</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo. Podejrzewam, że gdyby w pytaniu chodziło o mniejszą sumę, to by pan nie podszedł do trybuny.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#KrzysztofSzamałek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#KrzysztofSzamałek">Na początek chciałbym stwierdzić, że opłaty za zrzut oraz opłaty za pobór wody nie mają charakteru podatków. Jest to danina publiczna, która jest płacona z tytułu korzystania ze środowiska. To jest pierwsza kwestia.</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#KrzysztofSzamałek">Oczywiście występują duże zróżnicowania między zakładami płacącymi i niepłacącymi. Nie potrafię w tej chwili, tak na gorąco, odpowiedzieć, jaki procent opłat nie jest wnoszony przez zakłady, które są do tego zobowiązane. Jeśli pan senator zechciałby, to oczywiście taką odpowiedź moglibyśmy przedstawić na piśmie. Jednocześnie pragnę stwierdzić, że opłaty, o którym mówimy, nie są dochodem budżetu, ale dochodem, który jest kształtowany na poziomie województwa i wpływa za pośrednictwem wojewody na konto wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. Przychód ten jest oczywiście przeznaczany na realizację zadań z zakresu gospodarki wodno-ściekowej, wspierania pożyczkami budowy oczyszczalni itp. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pana ministra? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-170.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Krzysztof Szamałek: Dziękuję.)</u>
<u xml:id="u-170.4" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-170.5" who="#KazimierzKutz">Stwierdzam, że nikt nie zapisał się do tej dyskusji, lecz mimo to pytam, czy ktoś z państwa senatorów chciałby zabrać głos. Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-170.6" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-170.7" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie ustawy - Prawo wodne zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-170.8" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego piątego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o nadaniu Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni nazwy Akademia Morska w Gdyni.</u>
<u xml:id="u-170.9" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siódmym posiedzeniu w dniu 5 grudnia tego roku. Do Senatu została przekazana w dniu 7 grudnia tego roku. Marszałek Senatu w dniu 7 grudnia tego roku, zgodnie z art. 68 ust. 1 regulaminu, skierował ją do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-170.10" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 24, a sprawozdanie komisji w druku nr 24A.</u>
<u xml:id="u-170.11" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senatora Edmunda Wittbrodta o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#EdmundWittbrodt">Panie Marszałku! Państwo Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-171.1" who="#EdmundWittbrodt">W imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu mam zaszczyt przedstawić państwu sprawozdanie w sprawie projektu ustawy o nadaniu Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni nazwy Akademia Morska w Gdyni.</u>
<u xml:id="u-171.2" who="#EdmundWittbrodt">Rozpatrywaną ustawę, która jest inicjatywą poselską, zawiera - tak jak pan marszałek powiedział - druk senacki nr 24. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ją na posiedzeniu w dniu 5 grudnia tego roku. Komisja Nauki, Edukacji i Sportu dyskutowała nad tą ustawą dnia 12 grudnia bieżącego roku i przyjęła ją bez poprawek, przy jednym głosie wstrzymującym się. To stanowisko zawarte jest w druku nr 24A.</u>
<u xml:id="u-171.3" who="#EdmundWittbrodt">Szanowni Państwo, Wyższa Szkoła Morska w Gdyni jest jedną z dwóch szkół morskich w Polsce. Kontynuuje ona tradycje Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie z 1920 r. Jako Wyższa Szkoła Morska powołana została w drodze rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 sierpnia 1968 r.</u>
<u xml:id="u-171.4" who="#EdmundWittbrodt">Uczelnia kształci na czterech wydziałach: nawigacyjnym, mechanicznym, elektrycznym i administracyjnym, prowadząc zajęcia na siedmiu kierunkach i w dziewiętnastu specjalnościach. Są to specjalności nie tylko typowo morskie, takie jak inżynieria ruchu morskiego, eksploatacja siłowni okrętowych czy elektroautomatyka okrętowa, ale również inne, które mają charakter ogólny, takie jak zarządzanie przedsiębiorstwem, organizacja usług turystyczno-hotelarskich, towaroznawstwo, ładunkoznawstwo, zarządzanie i marketing, nawet e-biznes, sieci teleinformatyczne, systemy komputerowe sterowania. Wszystkie kierunki, na których odbywa się kształcenie, spełniają kryteria określone przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego. Dwa wydziały - administracyjny oraz mechaniczny - mają uprawnienia do doktoryzowania, ponadto dwa wydziały - nawigacyjny i mechaniczny - mają certyfikat systemu ISO 9001 w zakresie kształcenia akademickiego i zawodowego. Zresztą są to w ogóle pierwsze tego typu wydziały czy certyfikaty wśród uczelni wyższych w Polsce.</u>
<u xml:id="u-171.5" who="#EdmundWittbrodt">Uczelnia kształci obecnie siedem tysięcy studentów. W swojej osiemdziesięcioletniej historii wypromowała około piętnastu tysięcy absolwentów pracujących w kraju i za granicą. Dyplomy kapitana żeglugi wielkiej zdobyło tu prawie dwa tysiące absolwentów, w tym takie znakomitości jak Karol Olgierd Borchardt, Zygmunt Deyczakowski, Tadeusz Meissner, Andrzej Perepeczko czy też Kazimierz Jurkiewicz. Absolwenci szkoły obsadzali stanowiska dowódcze i oficerskie w rozbudowywanej flocie pełnomorskiej, transportowej i rybackiej oraz flocie specjalnego przeznaczenia, a także obsługiwali nowe linie i szlaki żeglugowe wszystkich akwenów morskich świata.</u>
<u xml:id="u-171.6" who="#EdmundWittbrodt">Uczelnia zatrudnia obecnie siedemdziesięciu sześciu profesorów, w tym dwudziestu czterech tytularnych, oraz stu dwunastu doktorów. Dysponuje ona świetną bazą, między innymi specjalistycznymi laboratoriami, symulatorami, jednostkami „Horyzont II” i „Dar Młodzieży”. Współpracuje z uczelniami z dwudziestu dwóch państw, między innymi z Niemiec, Belgii, Holandii, Rosji, Wielkiej Brytanii, Danii, Australii, Portugalii, w tym w zakresie wprowadzania nowego europejskiego systemu punktów kredytowych, tak zwanego ECTS, który to system umożliwia współpracę międzynarodową w zakresie edukacji studentów, stanowiąc standard europejski, zapisany w deklaracji bolońskiej. Uczelnia współpracuje też z wieloma stowarzyszeniami i organizacjami międzynarodowymi, między innymi z prestiżową londyńską International Maritime Organisation.</u>
<u xml:id="u-171.7" who="#EdmundWittbrodt">Szanowni Państwo, należy zauważyć, że zmiana nazwy jest naturalną konsekwencją dotychczasowych osiągnięć dydaktycznych, naukowych i badawczych szkoły. Uczelnia spełnia wszystkie wymagania dotyczące akademii, jakie zostały określone przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego. Spełnienie tych warunków potwierdza pozytywna opinia Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego wyrażona w uchwale nr 272/2001 z dnia 19 kwietnia bieżącego roku. Zmiana nazwy jest spełnieniem aspiracji szkoły i wynika z woli autonomicznej uczelni wyrażonej w stanowisku rektora oraz w jednomyślnej uchwale senatu uczelni. Zmianę nazwy popierają też wszystkie władze województwa pomorskiego, a także parlamentarzyści oraz Stowarzyszenie Absolwentów Szkół Morskich.</u>
<u xml:id="u-171.8" who="#EdmundWittbrodt">Zmiana nazwy nie powoduje skutków finansowych i nie koliduje z regulacjami Unii Europejskiej. Nie stanowi też - i chcę to wyraźnie podkreślić - przekształcenia uczelni, nie wywołuje więc innych skutków, na przykład konieczności zmiany statutu czy też powołania nowego rektora przez ministra.</u>
<u xml:id="u-171.9" who="#EdmundWittbrodt">Biorąc powyższe fakty pod uwagę, Komisja Nauki, Edukacji i Sportu pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy i proponuje jej przyjęcie bez poprawek.</u>
<u xml:id="u-171.10" who="#EdmundWittbrodt">Wnoszę zatem, aby Wysoka Izba raczyła uchwalić załączoną ustawę. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z regulaminem państwo senatorowie mogą zadać krótkie pytania sprawozdawcy, dotyczące tej ustawy. Czy są chętni?</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#GenowefaGrabowska">Panie Senatorze, mam krótkie pytanie. Chodzi mi o informację, jak bywają nazywane podobne jednostki kształcące w innych europejskich lub pozaeuropejskich państwach. To uzasadnienie jest w pełni przekonujące. Ale chciałabym zapytać, czy nazwy tych zagranicznych uczelni, z którymi między innymi szkoła współpracuje, są analogiczne? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#EdmundWittbrodt">Jeżeli chodzi o tę uczelnię, to właśnie zmiana nazwy na akademię powodowałaby upodobnienie tej nazwy do nazw używanych w innych państwach. Generalnie rzecz biorąc, jest pewien problem, zresztą pani profesor doskonale o tym wie, dlatego że zwykle za granicą używa się nazwy university albo academy, albo czasami school. Na przykład polskie uczelnie techniczne, czyli politechniki, które są mi bliskie, mają problemy. Za granicą używana jest nazwa albo technical university, w języku angielskim, albo taka, jaką wybrały niektóre uczelnie w Polsce, jak Politechnika Warszawska, która każe siebie nazywać institute of technology, czyli jeszcze inna. Ale to dlatego, żeby to, co się kryje pod tą nazwą, odpowiadało temu, co potocznie przez to się rozumie w języku zagranicznym.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-176.1" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo, pan senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#BernardDrzęźla">Ja może jeszcze uzupełnię, że dosłowne tłumaczenie dotychczasowej nazwy szkoły jako higher school wyraźnie deprecjonowałoby tę szkołę i odbierałoby jej nimb szkoły wyższej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pana senatora Wittbrodta? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-178.1" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-178.2" who="#komentarz">(Senator Edmund Wittbrodt: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-178.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była poselskim projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-178.4" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu chciałbym zapytać przedstawicieli dwóch ministerstw, Ministerstwa Infrastruktury i Ministerstwa Nauki, Edukacji i Sportu, czyli podsekretarza stanu, pana Marka Szymańskiego, i podsekretarza stanu, pana Adama Giersza, których witam, czy chcieliby coś dodać.</u>
<u xml:id="u-178.5" who="#KazimierzKutz">Rozumiem, że nie, dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-178.6" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś chciałby skierować krótkie pytanie do panów ministrów? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-178.7" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję, do której nikt się nie zapisał.</u>
<u xml:id="u-178.8" who="#KazimierzKutz">Mimo to zapytam, czy ktoś chciałby jeszcze podjąć ten wątek? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-178.9" who="#KazimierzKutz">Wobec tego, zgodnie z art. 52 ust. 2, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-178.10" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o nadaniu Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni nazwy Akademia Morska w Gdyni zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-178.11" who="#KazimierzKutz">Mówiąc prywatnie, jest mi miło, bo mam żonę z Gdyni.</u>
<u xml:id="u-178.12" who="#KazimierzKutz">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu dwudziestego szóstego porządku obrad: stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie nazwy Akademii Wychowania Fizycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku-Oliwie.</u>
<u xml:id="u-178.13" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa została uchwalona przez Sejm na siódmym posiedzeniu w dniu 5 grudnia 2001 r. Do Senatu przekazana została w dniu 7 grudnia 2001 r. Marszałek Senatu w dniu 7 grudnia 2001 r., zgodnie z art. 68 ust. 1 Regulaminu Senatu, skierował ją do Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisja po rozpatrzeniu ustawy przygotowała swoje sprawozdanie w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-178.14" who="#KazimierzKutz">Przypominam ponadto, że tekst ustawy zawarty jest w druku nr 25, a sprawozdanie komisji w druku nr 25A.</u>
<u xml:id="u-178.15" who="#KazimierzKutz">Proszę sprawozdawcę Komisji Nauki, Edukacji i Sportu senator Jolantę Popiołek o zabranie głosu i przedstawienie sprawozdania komisji w sprawie rozpatrywanej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#JolantaPopiołek">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#JolantaPopiołek">Panie Marszałku! Panie Senator i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#JolantaPopiołek">Mam zaszczyt w imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu przedstawić Wysokiej Izbie jej stanowisko dotyczące ustawy o zmianie nazwy Akademii Wychowania Fizycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku-Oliwie, uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 5 grudnia.</u>
<u xml:id="u-179.3" who="#JolantaPopiołek">Szanowni Państwo, uczelnia powstała na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 sierpnia 1969 r. Obecną nazwę nadano rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 28 kwietnia 1981 r.</u>
<u xml:id="u-179.4" who="#JolantaPopiołek">Ustawa wprowadza dwie zmiany. Pierwsza właściwie ma charakter czyszczący. Z nazwy uczelni wykreśla się nazwę dzielnicy Gdańska, bowiem gdańska AWF od dawna przestała być placówką o charakterze dzielnicowym.</u>
<u xml:id="u-179.5" who="#JolantaPopiołek">Druga zmiana jest ważniejsza. Dodanie do nazwy uczelni kształcącej dotychczas głównie nauczycieli wychowania fizycznego wyrazów „i Sportu” ujmuje również to, czym ta uczelnia się zajmuje poza kształceniem nauczycieli wychowania fizycznego. Gdańska AWF już dawno przestała być ośrodkiem kształcenia tylko i wyłącznie nauczycieli WF. Stała się również ośrodkiem, centrum sportu. Tu kształci się wyczynowców, uczy się jak być menadżerem sportu, kierownikiem klubu sportowego czy pracownikiem odnowy biologicznej.</u>
<u xml:id="u-179.6" who="#JolantaPopiołek">To centrum znane jest nie tylko w Polsce, ale także w Europie. Szkoli trenerów dla sportu wyczynowego na najwyższym poziomie, prowadzi poważne badania naukowe w tym zakresie, ma również zamiar kształcić specjalistów organizatorów sportu, których nam w Polsce brakuje.</u>
<u xml:id="u-179.7" who="#JolantaPopiołek">Corocznie mury uczelni opuszcza około czterystu trenerów instruktorów. AWF w Gdańsku-Oliwie kojarzy się z medalistami mistrzostw świata i olimpiad, którzy od momentu powstania tej uczelni przynosili chlubę Polsce i swojej Alma Mater, bo AWF w Gdańsku-Oliwie stawia na sport, tak jak inne uczelnie stawiają na turystykę czy rekreację. Dodanie do nazwy uczelni wyrazów „i Sportu” podkreśli w wyraźny sposób, że głównym wyróżnikiem gdańskiej akademii jest to, że oprócz kadr dla szeroko pojętej kultury fizycznej, kształci ona także trenerów na potrzeby sportu wyczynowego, i to na najwyższym światowym poziomie.</u>
<u xml:id="u-179.8" who="#JolantaPopiołek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Biorąc pod uwagę wysoki poziom kadry dydaktyczno-naukowej, bazę sportowo-szkoleniową, nowoczesne systemy szkolenia sportowego oraz osiągnięcia sportowe, jako absolwentka tej uczelni wyrażam osobiste zadowolenie ze zmiany tej nazwy, gdyż oddaje ona obecną rangę szkoły, która rozpoczęła swoją działalność jako technikum sportowe, następnie było to studium nauczycielskie wychowania fizycznego, a od 1969 r. wyższa szkoła wychowania fizycznego, by wreszcie w 1981 r. uzyskać status akademii. Zmiana nazwy uczelni poprzez dodanie słów „i Sportu” ma odzwierciedlić oczywisty stan prowadzonej działalności dydaktycznej w zakresie kształcenia kadr trenerskich i rozwoju sportu.</u>
<u xml:id="u-179.9" who="#JolantaPopiołek">Rada Główna Szkolnictwa Wyższego pozytywnie odniosła się do proponowanej zmiany, wejście w życie ustawy nie spowoduje zaś dodatkowych skutków finansowych dla budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-179.10" who="#JolantaPopiołek">Komisja Nauki, Edukacji i Sportu pozytywnie odniosła się do projektu i przyjęła przedstawiony państwu tekst ustawy - jeden senator wstrzymał się od głosu.</u>
<u xml:id="u-179.11" who="#JolantaPopiołek">W imieniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu rekomenduję Wysokiej Izbie uchwalenie tej ustawy. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z Regulaminem Senatu można zadać krótkie pytania pani senator sprawozdawcy i skorzysta z tego senator Edmund Wittbrodt.</u>
<u xml:id="u-180.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-180.3" who="#komentarz">(Senator Edmund Wittbrodt: Ja nie mam pytania, później będę chciał zabrać głos w dyskusji.)</u>
<u xml:id="u-180.4" who="#KazimierzKutz">W dyskusji, dobrze. To za wcześnie pan podnosił rękę.</u>
<u xml:id="u-180.5" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-180.6" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#StanisławNicieja">Chciałbym zapytać, czy patron uczelni zostanie. A jeśli tak, to jakie są jego związki ze sportem? Czy bardzo głębokie?</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: Biegał po lesie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#JolantaPopiołek">Patron zostanie, ale powiem szczerze, że w tym momencie nie odpowiem na to pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#ZygmuntCybulski">Panie Marszałku, mam pytanie następującej treści. Faktycznie to jest akademia, uczelnia, która zajmuje się w istocie rzeczy wychowaniem fizycznym. Cóż takiego stało się, że to wychowanie fizyczne nie wystarcza dla określenia działalności tej uczelni? Czyżby szkoła chciała z akademii zmienić się w szkołę zawodową, a więc podjąć działania, które mają praktyczne, a nie teoretyczne znaczenie? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#JolantaPopiołek">Uczelnia zapowiada poszerzenie i modyfikację programów szkolenia z wykorzystaniem doświadczeń najlepszych trenerów zagranicznych, ma również doskonałą kadrą dydaktyczną: spośród stu sześćdziesięciu ośmiu pracujących w niej nauczycieli akademickich dwunastu ma stopnie trenerskie klasy mistrzowskiej w ośmiu dyscyplinach sportowych, dwudziestu zaś legitymuje się pierwszą klasą trenerską w jedenastu dyscyplinach. Argumentem za dodaniem ewentualnie tych wyrazów „i Sportu” jest również utworzona baza sportowo-szkoleniowa, w tym unikatowe laboratorium wysiłku fizycznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania?</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#JanSzafraniec">Przepraszam, Panie Marszałku, że znów zabieram głos, ale chodzi o to, że w sprawozdaniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu w sprawie uchwalonej przez Sejm w dniu 5 grudnia 2001 r. ustawy mówi się o zmianie nazwy Akademii Wychowania Fizycznego itd., itd. Ale ja chciałbym wiedzieć, z jakiej nazwy na jaką? Wydaje mi się że wtedy byłoby to bardziej czytelne.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#JolantaPopiołek">To znaczy chodzi o dodanie tylko słów i „Sportu”.</u>
<u xml:id="u-188.1" who="#komentarz">(Senator Jan Szafraniec: Ale zmieniamy z jakiej nazwy na jaką? Bo wygląda na to, że chodzi o zmianę...)</u>
<u xml:id="u-188.2" who="#JolantaPopiołek">Tam są dwie zmiany. Ta jedna, która polega na wykreśleniu Oliwy jako dzielnicy, wtedy pozostaje Gdańsk, i druga, gdzie dodaje się...</u>
<u xml:id="u-188.3" who="#komentarz">(Senator Adam Biela: Nie ma tego w druku.)</u>
<u xml:id="u-188.4" who="#JolantaPopiołek">Aha, nie ma w druku, tak?</u>
<u xml:id="u-188.5" who="#komentarz">(Głos z sali: W ustawie jest.)</u>
<u xml:id="u-188.6" who="#JolantaPopiołek">Jest to w tekście ustawy, a tu rzeczywiście tego nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#KazimierzKutz">Tak. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś jeszcze chciałby o coś zapytać panią senator?</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#KazimierzKutz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#ZdzisławaJanowska">Jak rozumiem, będzie to pierwsza uczelnia w Polsce, która będzie się tak nazywała. A co w związku z tym z renomowaną uczelnią - Akademią Wychowania Fizycznego w Warszawie? Co z uczelniami z innych miast? Na pewno siedzą na sali absolwenci tych uczelni. Czy to znaczy, że najważniejsza uczelnia tego typu w Polsce będzie teraz w Gdańsku? Czy oznacza to deprecjację innych akademii wychowania fizycznego? Bo to może sugerować, że na tych innych uczelniach nie kształci się wybitnych wyczynowców, sportowców, kierowników klubów sportowych. Czy na to pytanie można usłyszeć odpowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#JolantaPopiołek">Na posiedzeniu Komisji Nauki, Edukacji i Sportu padło pytanie, czy nie zrobić tego hurtem. Stwierdziliśmy jednak, że każda uczelnia jest autonomiczna, działa na własnych zasadach i w tej sprawie, po pierwsze, musi być uchwała senatu uczelni, po drugie, trzeba się wykazać takim dorobkiem, który będzie zaakceptowany przez Radę Główną Szkolnictwa Wyższego. Ta uczelnia złożyła taki wniosek i uzyskała aprobatę, również aprobatę rządu. Tak więc jeśli inne uczelnie o to wystąpią, to po akceptacji Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i rządu...</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#KazimierzKutz">Tak właśnie. To jest kwestia ich woli. W poprzedniej kadencji to było zjawisko bardzo nagminne. Są uczelnie tego samego typu, które zmieniały nazwę, akademie też. To jest po prostu ich uprawnienie i wola.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#KazimierzKutz">Dziękuję pani.</u>
<u xml:id="u-192.2" who="#KazimierzKutz">Czy są jeszcze pytania do pani senator sprawozdawcy? Nie ma. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-192.3" who="#KazimierzKutz">Przypominam, że rozpatrywana ustawa była poselskim projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-192.4" who="#KazimierzKutz">W związku z tym pytam pana ministra, już wcześniej go wymieniałem, czy chciałby coś powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-192.5" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-192.6" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę, Panie Ministrze. Proszę państwa o ciszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#AdamGiersz">Dziękuję, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#AdamGiersz">Rząd pozytywnie opiniuje projekt tej ustawy. Chciałbym tylko dodać, nawiązując do dyskusji, która się rozpoczęła, że krystalizuje się profil uczelni wychowania fizycznego. Uczelnia gdańska idzie w kierunku sportu wyczynowego, to znaczy kształcenia kadr trenerskich dla sportu wyczynowego. Na ogół uczelnie wychowania fizycznego kształcą głównie nauczycieli wychowania fizycznego. Uczelnia gdańska chciałaby się specjalizować w kształceniu kadr trenerskich, a także prowadzić badania w zakresie sportu wyczynowego. Inne uczelnie mogą przyjmować inne profile, na przykład turystyczny czy rehabilitacji.</u>
<u xml:id="u-193.2" who="#AdamGiersz">Taka jest wola społeczności akademickiej tej uczelni i rząd nie zgłasza sprzeciwu, popiera ten projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-194.1" who="#KazimierzKutz">Zgodnie z art. 44 ust. 6 Regulaminem Senatu jest teraz okazja, aby zadawać panu ministrowi pytania. Czy ktoś chciałby?</u>
<u xml:id="u-194.2" who="#KazimierzKutz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#MarekBalicki">Chciałbym panu ministrowi zadać pytanie związane z tym, co pan powiedział na temat tego, że uczelnia ma zamiar specjalizować się w kształceniu kadr dla sportu wyczynowego. Kto w regionie gdańskim, jaka uczelnia, będzie kształcić nauczycieli wychowania fizycznego na potrzeby szkół?</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#AdamGiersz">Jedno nie zaprzecza drugiemu, równolegle będzie oczywiście kontynuowane kształcenie nauczycieli, ale rozwijany będzie profil kształcenia trenerów dla sportu wyczynowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-197.1" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś jeszcze chciałby zadać pytanie panu ministrowi? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-197.2" who="#KazimierzKutz">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-197.3" who="#komentarz">(Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej i Sportu Adam Giersz: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-197.4" who="#KazimierzKutz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-197.5" who="#KazimierzKutz">Informuję, że do głosu zapisało się dwóch senatorów.</u>
<u xml:id="u-197.6" who="#KazimierzKutz">Przypominam o obowiązku przestrzegania ustaleń dotyczących czasu przemawiania i składania wniosków o charakterze legislacyjny na piśmie.</u>
<u xml:id="u-197.7" who="#KazimierzKutz">Udzielam głosu senatorowi Jerzemu Smorawińskiemu. Następnym mówcą będzie senator Edmund Wittbrodt.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#JerzySmorawiński">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-198.1" who="#JerzySmorawiński">W Polsce funkcjonuje sześć jednoimiennych akademii wychowania fizycznego. Podczas rozpatrywania ustawy w Komisji Edukacji Narodowej i Sportu powstały te same wątpliwości, którymi państwo dzieliliście się przed chwilą. Te wątpliwości można by ująć w postaci trzech pytań.</u>
<u xml:id="u-198.2" who="#JerzySmorawiński">Po pierwsze, czy uczelnia może dążyć do tego, aby w swej nazwie podkreślić specjalność czy specyfikę, która charakteryzuje ją w sposób szczególny? Po drugie, czy zmiana nazwy jednej uczelni spowoduje lawinę wniosków w tej sprawie pozostałych uczelni? I po trzecie, czy zmiana nazwy uczelni będzie się łączyła ze zmianą sposobu finansowania, a więc czy da swego rodzaju przywilej tej jednej uczelni spośród pozostałych sześciu?</u>
<u xml:id="u-198.3" who="#JerzySmorawiński">Otóż te same wątpliwości nękały rektorów wszystkich uczelni i z przyjemnością mogę powiedzieć, a jestem członkiem Konferencji Rektorów Akademii Wychowania Fizycznego, że w dniu 3 grudnia również nad tym debatowaliśmy. Doszliśmy do wniosku, że jeśli jest wola senatu uczelni, to uczelnia ma prawo podkreślić swoją tożsamość i swój charakter.</u>
<u xml:id="u-198.4" who="#JerzySmorawiński">Co do pierwszej sprawy. Nie zawsze mogę się tu zgodzić z argumentacją moich przedmówców. Wszyscy mamy na swoich uczelniach sportowców, mamy kierunki trenerskie, i to bardzo mocne, na przykład w Warszawie, także bardzo mocne kierunki trenerskie w wielu specjalnościach mamy w Poznaniu. Wielu wybitnych w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych lekkoatletów, łącznie z nieżyjącym Komarem, kończyło tę uczelnię. Trzeba jednakże powiedzieć bardzo prosto i jasno: tak, aktualnie Akademia Wychowania Fizycznego w Gdańsku ma chyba największą z naszych wszystkich uczelni liczbę sportowców. Tam studiuje ponad setka sportowców z klasą mistrzowską. Uczelnia czyni bardzo wiele, więcej aniżeli stać pozostałe uczelnie, po to, aby pomagać tym studentom, aby organizować indywidualny tok nauczania. W związku z tym szanujemy wolę Senatu Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku i akceptujemy ich propozycję zmiany nazwy.</u>
<u xml:id="u-198.5" who="#JerzySmorawiński">Co do drugiej sprawy - tego, czy wszystkie uczelnie będą dążyły do zmiany nazwy. Otóż nie. Być może jeszcze jedna uczelnia pokusi się o to, ale z reguły jesteśmy uczelniami wielowydziałowymi. Ja się bardzo cieszę, że na swojej uczelni mam mocny wydział sportu, ale mam również bardzo mocny wydział turystyki i rekreacji, kształcę również bardzo dobre kadry w zakresie fizjoterapii. Stąd, chcąc podkreślić swoją specyfikę, musiałbym bardzo wydłużyć nazwę. Musiałaby to być „Akademia Wychowania Fizycznego, Sportu, Turystyki, Rekreacji i Fizjoterapii”. Dlatego prawie na pewno moja uczelnia pozostanie przy ogólnej nazwie: Akademia Wychowania Fizycznego, licząc na to, iż jej renoma jest taka, że i sportowcy dalej do tej uczelni będą przychodzić.</u>
<u xml:id="u-198.6" who="#JerzySmorawiński">I co do trzeciej sprawy - tego, czy te zmiany będą wiązały się z przywilejem finansowania. Takie pytania padały podczas posiedzenia naszej komisji. Otóż nie. Jesteśmy uczelnią menowską, w związku z czym podlegamy menowskiemu algorytmowi. Jest to liczba studentów, liczba kadry, jakość tej kadry, liczba studentów zaocznych itd., itd. A więc algorytm jest taki sam jak w innych uczelniach, uczelniach innego typu. Jeśli zaś chodzi o to, czy za sportowców uczelnia będzie dostawała dodatkowe pieniądze, to odpowiem, że owszem, tak. Ale tylko wtedy, jeśli będą to sportowcy osiągający poziom kadry narodowej, upoważnieni do otrzymywania stypendiów itd., nie zaś z tytułu zmiany nazwy uczelni. A więc nie spowoduje to zmian zasad finansowania.</u>
<u xml:id="u-198.7" who="#JerzySmorawiński">Chciałbym państwa uspokoić. Wniosek akademii wychowania fizycznego, czyli naszych kolegów z Gdańska, zaopiniowaliśmy pozytywnie po bardzo głębokiej analizie i przychylamy się do zmiany jej nazwy, co mam przyjemność państwu przekazać jako senator i członek Konferencji Rektorów Akademii Wychowania Fizycznego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-199.1" who="#KazimierzKutz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Wittbrodta.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#EdmundWittbrodt">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
<u xml:id="u-200.1" who="#EdmundWittbrodt">Widzę, że temat jest ciekawy i budzi emocje, w związku z czym ja również chciałbym zabrać głos, jako Pomorzanin, mieszkaniec Gdańska i osoba, która zna środowisko akademickie i uczelnie Pomorza. Wszystko, co zostało tu powiedziane, jest prawdziwe, dlatego w pełni popieram ten wniosek.</u>
<u xml:id="u-200.2" who="#EdmundWittbrodt">W Polsce jest tak, że o nazwie decyduje sam podmiot, uczelnia, która wybiera taką nazwę, jaką chce mieć. Pewne elementy są oczywiście zastrzeżone, nie można na przykład dowolnie używać nazw, które określają poziom uczelni, takich jak akademia, politechnika czy uniwersytet. Wiążą się z nimi określone standardy, więc jeżeli nie są one spełnione, uczelnia nie może używać takiej nazwy.</u>
<u xml:id="u-200.3" who="#EdmundWittbrodt">O tym, jaka ma być ta nazwa, decyduje w zasadzie Senat. Musi o tym przesądzić parlament, bo zmiana nazwy uczelni wiąże się ze zmianą ustawową. Ale jeśli nie ma żadnych przeszkód, trzeba uszanować decyzję samego podmiotu.</u>
<u xml:id="u-200.4" who="#EdmundWittbrodt">Pan senator Cybulski pytał, po co w tej nazwie jeszcze „sport”? Prawdę mówiąc, ja też się zastanawiałem, dlaczego zamiast MEN mamy MENiS, skoro mogła zostać dawna nazwa. Pani minister chciała jednak podkreślić, że chodzi również o sport. Wcześniej ministerstwo też zajmowało się sportem, ale nie było to zaznaczone w nazwie. Dlatego taka wola została uszanowana.</u>
<u xml:id="u-200.5" who="#EdmundWittbrodt">Ponadto, jeżeli chodzi o Akademię Wychowania Fizycznego w Gdańsku-Oliwie, to akurat zmiana ta doprecyzowuje nazwę, bo po pierwsze, nie jest to już dzielnica Gdańsk-Oliwa, tylko miasto Gdańsk, a po drugie, uczelnia chce podkreślić swoją działalność sportową. Myślę, że ma ku temu powody.</u>
<u xml:id="u-200.6" who="#EdmundWittbrodt">Pani senator sprawozdawca Jolanta Popiołek mówiła o trenerach, dwunastu klasy mistrzowskiej i dwudziestu pierwszej klasy, pan senator Smorawiński mówił o stu siedmiu zawodnikach klasy mistrzowskiej itd. Ale jest jeszcze jedna rzecz. Otóż sportowcy z tej uczelni już po raz piąty uczestniczą w igrzyskach olimpijskich, zdobywając medale i miejsca punktowane. Można nawet powiedzieć, że AWF w Gdańsku-Oliwie wydał więcej olimpijczyków niż wszystkie pozostałe akademie wychowania fizycznego w Polsce. Wszystkim znane są takie nazwiska jak Monika Pyrek, Sylwia Gruchała, Magdalena Mroczkiewicz, Leszek Blanik czy wcześniej Grubba, Kucharski, Alicja Pęczak itd. To mówi samo za siebie.</u>
<u xml:id="u-200.7" who="#EdmundWittbrodt">Myślę, że to wystarczające argumenty, żeby ten wniosek poprzeć bez żadnych oporów. Wnoszę więc, aby Wysoka Izba przyjęła tę ustawę bez poprawek. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#KazimierzKutz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-201.1" who="#KazimierzKutz">Informuję, że lista mówców została wyczerpana.</u>
<u xml:id="u-201.2" who="#KazimierzKutz">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę chętnych.</u>
<u xml:id="u-201.3" who="#KazimierzKutz">A zatem, zgodnie z art. 52 ust. 2 Regulaminu Senatu, zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-201.4" who="#KazimierzKutz">Informuję, że głosowanie w sprawie ustawy o zmianie nazwy Akademii Wychowania Fizycznego imienia Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku-Oliwie zostanie przeprowadzone jutro rano.</u>
<u xml:id="u-201.5" who="#KazimierzKutz">Teraz komunikaty.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#JanuszBargieł">W dniu jutrzejszym, to jest 21 grudnia, o godzinie 8.30 odbędzie się w sali nr 179 posiedzenie Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych mające na celu rozpatrzenie wniosków zgłoszonych do ustawy o zmianie ustaw: o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, Prawo energetyczne, o partiach politycznych, o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych, o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej, Prawo telekomunikacyjne, o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”, o spółdzielniach mieszkaniowych, o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2001–2006, o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych oraz o utracie mocy ustawy o kasach oszczędnościowo-budowlanych i wspieraniu przez państwo oszczędzania na cele mieszkaniowe.</u>
<u xml:id="u-202.1" who="#JanuszBargieł">Kolejny komunikat. Bezpośrednio po ogłoszeniu przerwy w obradach Senatu w sali nr 182 odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia oraz Komisji Obrony Narodowej i Bezpieczeństwa Publicznego.</u>
<u xml:id="u-202.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Kazimierz Kutz: W sali nr 182, tak?)</u>
<u xml:id="u-202.3" who="#JanuszBargieł">Tak.</u>
<u xml:id="u-202.4" who="#JanuszBargieł">Porządek obrad: rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na posiedzeniu Senatu w dniu 19 grudnia 2001 r. do ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz innych ustaw - druk nr 47.</u>
<u xml:id="u-202.5" who="#JanuszBargieł">Ponadto po zakończeniu obrad w tej samej sali odbędzie się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia. Porządek obrad: rozpatrzenie wniosków zgłoszonych na posiedzeniu Senatu w dniu 19 grudnia 2001 r. do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym oraz niektórych innych ustaw - druk nr 46.</u>
<u xml:id="u-202.6" who="#JanuszBargieł">Posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi dotyczące poprawek do ustawy z dnia 17 grudnia 2001 r. o zmianie ustawy o regulacji rynku mleka i przetworów mlecznych, zawartej w druku nr 49, odbędzie się dziesięć minut po zakończeniu posiedzenia w sali nr 217.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#KazimierzKutz">To wszystko?</u>
<u xml:id="u-203.1" who="#komentarz">(Senator Sekretarz Janusz Bargieł: Tak, to wszystko.)</u>
<u xml:id="u-203.2" who="#KazimierzKutz">Proszę państwa, ogłaszam przerwę do godziny 10.30 dnia jutrzejszego.</u>
<u xml:id="u-203.3" who="#KazimierzKutz">Dziękuję i życzę państwu dobrej nocy.</u>
<u xml:id="u-203.4" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godzinie 18 minut 46)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>