text_structure.xml 47.8 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJacekPiechota">Witam państwa posłów, witam szanownych gości. Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Małych i Średnich Przedsiębiorstw mamy w porządku obrad rozpatrzenie odpowiedzi na dezyderat nr 15 w sprawie określenia listy zawodów zaufania publicznego skierowanego do prezesa Rady Ministrów oraz ponowne rozpatrzenie ewentualnego podjęcia inicjatywy ustawodawczej Komisji dotyczącej projektu ustawy o zawodzie optyka.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJacekPiechota">Przed chwilą miałem przyjemność rozmawiać z panem ministrem Kołodziejczykiem, który w ostatniej chwili został wezwany i nie może uczestniczyć w posiedzeniu naszej Komisji, za co bardzo przeprasza. Natomiast wiem z jego informacji, że upełnomocniona do prezentacji stanowiska resortu jest pani reprezentująca Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Bardzo proszę o przedstawienie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Jestem głównym specjalistą w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej w Departamencie Polityki Rynku Pracy. Przed kilkoma minutami pan minister Kołodziejczyk upoważnił mnie do przekazania państwu informacji. Powiedział też, że w rozmowie telefonicznej z panem posłem Piechotą przedstawił stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJacekPiechota">Rzeczywiście, zgodziłem się na usprawiedliwienie nieobecności pana ministra, co nie jest zwyczajem oczywistym, ale miałbym prośbę, aby to pani przedstawiła i ewentualnie jeszcze uzupełniła o dodatkowe elementy odpowiedź na nasz dezyderat.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJacekPiechota">Przypomnę, że dezyderat nr 15 skierowany był do prezesa Rady Ministrów:</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełJacekPiechota">„Komisja Małych i Średnich Przedsiębiorstw zwraca się z postulatem oficjalnego określenia listy zawodów, które jako zawody zaufania publicznego, mogłyby być regulowane indywidualnymi ustawami o samorządzie zawodowym.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełJacekPiechota">Komisja pragnie podkreślić, że od czasu uchwalenia i wejścia w życie Konstytucji RP, do komisji sejmowych coraz częściej trafiają postulaty podjęcia prac legislacyjnych, dotyczących ustawowego uregulowania podstaw i zasad wykonywania poszczególnych zawodów w Polsce. Do tej pory największą aktywność w tym względzie wykazywali przedstawiciele zawodów medycznych i prawniczych. Obecnie dążenia podobne zgłaszają również przedstawiciele innych grup zawodowych, w tym rzemieślniczych.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełJacekPiechota">Powyższy postulat został sformułowany na posiedzeniu Komisji w dniu 26 października 2000 r. — podczas rozpatrywania możliwości podjęcia inicjatywy ustawodawczej Komisji dotyczącej projektu ustawy o zawodzie optyka.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PosełJacekPiechota">Komisja nie ustosunkowała się jeszcze do ww. inicjatywy legislacyjnej i podjęła decyzję o wystosowaniu dezyderatu do Prezesa Rady Ministrów w sprawie oficjalnego określenia listy zawodów zaufania publicznego”.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PosełJacekPiechota">Odpowiedź na ten dezyderat, podpisana przez ministra Komołowskiego, jest krótka i stwierdza tylko, że pojęcie zawodu zaufania publicznego, o którym mowa w art.17 ust.1 Konstytucji Rzeczypospolitej z dnia 2 kwietnia 1997 roku, nie jest w Polsce pojęciem normatywnym i zdefiniowanym.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PosełJacekPiechota">„Z zapisu tego artykułu wynika jedynie, że w drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PosełJacekPiechota">W związku z faktem, iż w obecnym stanie prawnym zawody zaufania publicznego zostały pośrednio wskazane jedynie w ustawie zasadniczej należy domniemywać, że ustawodawca będzie każdorazowo regulował wykonywanie danego zawodu w dalszych pracach legislacyjnych. Za takim podejściem przemawia także fakt, że w zasadzie wykonywanie każdego zawodu zawiera element zaufania publicznego. Dlatego też nie jest możliwe zdefiniowanie listy zawodów zaufania publicznego, o którym mowa w Dezyderacie nr 15 Komisji Małych i Średnich Przedsiębiorstw”.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PosełJacekPiechota">Sądzę, że nie wzbudza to wiele wątpliwości, ale mimo wszystko, prosiłbym panią o przybliżenie tematu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Ponieważ wszyscy państwo znają treść odpowiedzi pana ministra i stanowisko resortu na dezyderat nr 15, więc postaram się to tylko skomentować.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Minister Pracy i Polityki Społecznej, z umocowania prawnego w ustawie o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu wydał rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności w 1995 roku.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Rozporządzenie to reguluje sprawy zawodoznawstwa dla potrzeb rynku pracy. W ślad za tym rozporządzeniem została przygotowana i wydana klasyfikacja zawodów i specjalności - mam przy sobie tom główny - stanowiąca spis około 2400 zawodów, jakie na polskim rynku pracy funkcjonują.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Jest to bardzo poważna, pierwsza tego typu praca. Jest to dokument urzędowy, który służy do planowania kształcenia, do działań pośrednictwa, doradztwa zawodowego, jest bardzo przydatny w systemie pracy. Jest również stosowany przez jednostki statystyczne, w tym urzędy statystyczne i inne instytucje do badań statystycznych. Generalnie więc służy do prowadzenia polityki rynku pracy na dziś i na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Jak już wspomniałam, w dokumencie tym zostało ujętych około 2400 zawodów. Jest to po prostu spis zawodów, do którego zostały opracowane opisy. W definicji, za zawód przyjęto zbiór pewnych czynności wykonywanych przez daną osobę w określonym miejscu pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Tyle, tytułem wstępu, na temat klasyfikacji zawodów, jaka została wydana przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Jeżeli natomiast chodzi o podniesiony w dezyderacie problem zawodów zaufania publicznego, nie jest to pojęcie normatywne i zdefiniowane, tak jak to zostało ujęte w odpowiedzi ministra pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">W zasadzie, tak jak to zostało powiedziane w odpowiedzi, w każdym zawodzie można się doszukać elementu zaufania publicznego. Dziś nie ma takiej listy i wydaje się, że nie jest to możliwe do zdefiniowania.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Chciałabym jeszcze przedstawić stanowisko pana ministra - w tym momencie pozwolę sobie skorzystać z głosu - jeśli chodzi o projekt ustawy o zawodzie optyka. To stanowisko Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zajmie po otrzymaniu projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełZygmuntMachnik">Wydaje mi się, że nasz dezyderat zaadresowany do premiera został źle skierowany. Nam nie chodziło o rynek pracy, nam chodziło o rynek usług wykonywanych przez optyków. Chodziło też raczej o bezpieczeństwo produktów wykonywanych przez optyków i usług oferowanych przez te zakłady.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełZygmuntMachnik">W związku z tym, wydaje mi się, że nasz dezyderat powinien trafić raczej do ministra gospodarki, a nie ministra pracy i polityki społecznej. Dlatego wydaje mi się, że ten dezyderat należałoby ponownie skierować do premiera, być może wyraźniej, niż poprzednio adresując, że chodzi nam raczej o stanowisko ministra gospodarki, a nie ministra pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełZygmuntMachnik">Nadal wydaje mi się, że powinniśmy zgłosić wątpliwości, które mamy, a o których zresztą pani przed chwilą mówiła również, że nieustalenie listy zawodów zaufania publicznego spowoduje, że Sejm będzie zasypywany projektami ustaw dotyczącymi różnych rzemiosł przez różnego rodzaju rzemieślników, którzy funkcjonują w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełZygmuntMachnik">Wydaje mi się, że minister gospodarki powinien zdecydować się na określenie takiej listy. Taka lista niczego przecież nie przekreśla, ponieważ zawsze może być rozszerzona. Tym bardziej, gdyby do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie, a więc w sprawie listy i kryteriów uznawania zawodów za zawody zaufania publicznego, to wtedy konkretne przepisy prawne mogą być zawarte w rozporządzeniu, niekoniecznie w drodze ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełJanChmielewski">Chciałbym przedstawić problem, z którym mam do czynienia w biurze poselskim, a mianowicie czeka wiele pism związanych z projektami ustaw dotyczącymi różnych zawodów, na przykład z zawodem diagnosty laboratoryjnego, fizykoterapeuty, itd.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełJanChmielewski">Posiłkowałem się naszym pismem mówiąc, że chcemy podejść do tego zagadnienia w sposób kompleksowy i zarazem precyzyjny, ustalając kryteria, jakie zawody będą uprawnione, dopuszczone do tego, żeby w pierwszej kolejności miały swoje samorządy, bo generalnie chodzi o to, że określone środowiska chcą stworzyć pewną wspólnotę, która będzie o pewnych sprawach sama decydowała, a więc samorządy.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PosełJanChmielewski">Te samorządy chcą mieć określone uprawnienia, wyznaczać pewne standardy pracy. Nie jest to złe, tylko jest to kwestia zdecydowania się na pewną filozofię myślenia i między innymi była koncepcja, aby uchwalić ustawę o zawodach medycznych. Niestety, nic z tego nie wyszło, bo rzeczywiście, jest to bardzo szerokie spectrum. Być może można określić w jednym akcie prawnym, jak powinny one funkcjonować, ale dotychczas nikt tego nie zrobił i trudno tym środowiskom, realizującym bardzo ważne funkcje społeczne narzucić pewne ustalenia.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PosełJanChmielewski">Jeżeli na przykład ktoś kupuje kombajn, zakłada działalność gospodarczą, to potem realizuje usługi, ale jeżeli lekarz korzysta z badań wykonanych przez laboratorium, to jest istotne, aby miały one pewną weryfikację. I w tym duchu można wymienić jeszcze parę innych zawodów. Dlatego wydaje mi się, że potrzebna jest bardziej precyzyjna odpowiedź ze strony rządu, aniżeli odpowiedź ministra pracy i polityki społecznej. Bardziej nam chodziło o odpowiedź w kontekście możliwości tworzenia samorządów zawodowych niż rynku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę, że w tej chwili dyskusja skręca w innym kierunku i przestaje mieć ścisły związek z tematem, dla którego projekt tej ustawy był tworzony. Na tę sprawę należy patrzeć znacznie szerzej. Do tej pory nie udało się zbudować ustawy o samorządzie gospodarczym, w której wszystkie tego typu branżowe problemy mogłyby się znaleźć.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełWitoldNieduszyński">Przedstawiony państwu projekt ustawy dotyczącej zawodu optyka jest próbą odpowiedzi na problem, jaki w tej chwili dotyka zarówno społeczeństwo jak i tych, którzy profesjonalnie wykonują zawód optyka.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełWitoldNieduszyński">Ustawa została tak skonstruowana, aby później można było ją wpisać w system samorządu gospodarczego, ponieważ to jest jej głównym przedmiotem. Trzeba podnieść też kwestię, że inicjatorzy tej ustawy, samo środowisko optyków chce stworzyć rozwiązanie prawne, które będzie gwarantowało wysoką jakość świadczonych usług. To jest istota tej ustawy. Nie chodzi o tworzenie układu korporacyjnego, który zapewniałby monopol i projekt ustawy był pod tym kątem bardzo uważnie analizowany. Ustawa ta nie ogranicza wejścia innych do zawodu, chodzi jednak o to, aby ci, którzy prowadzą taką działalność gospodarczą, wykazywali się jednocześnie kwalifikacjami gwarantującymi wysoką jakość wykonywanych usług. I to jest istota tej sprawy. Jednocześnie chodzi o to, żeby nie stworzyć sytuacji, w której system zezwoleń na tego typu działalność ograniczałby grupę podmiotów, które funkcjonują w tej branży.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełWitoldNieduszyński">W projekcie tej ustawy podjęto również próbę zagwarantowania odpowiedniego systemu edukacji zawodowej dla tych, którzy wykonują lub będą chcieli wykonywać ten zawód. Sądzę, że to, co zostało tu podniesione w kwestii katalogu zawodów, jest to tylko kwestia odpowiedzi na pytanie czy jest taki zawód czy też go nie ma.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę, że Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na tę kwestię. W katalogu zawodów w Polsce jest zawód optyka.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PosełWitoldNieduszyński">Została też podniesiona kwestia, czy jest to zawód zaufania publicznego, nawet, gdybyśmy przyjęli, że odpowiedzi na to pytanie nie ma, ponieważ nie zostało do końca zdefiniowane pojęcie zawodu zaufania publicznego. Jest to bardziej obiegowe określenie, chociaż trzeba przyznać, że w Konstytucji RP jest wymieniony zawód zaufania publicznego, co sugeruje, że powinien on być zdefiniowany, skoro już używa się tego pojęcia w tak zasadniczej ustawie, jak konstytucja.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PosełWitoldNieduszyński">Trzeba pamiętać, że jest to zawód obarczony w pewnym sensie znamieniem, ponieważ klient, który przychodzi do zakładu optycznego, ma zaufanie do wiedzy optyka i spodziewa się, że zostanie prawidłowo obsłużony przez zakład.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PosełWitoldNieduszyński">Oczywiście, jest bardzo wiele zawodów, które niosą ze sobą tego typu aspekt. Dotyczy to również szewca, który może dobrze lub źle wykonać buty. Tylko jest także pewna gradacja skutków negatywnych złego wykonywania zawodu. Niedobre buty można po prostu zdjąć, ponieważ będą niewygodne. Złe okulary klient może nosić kilka miesięcy nie wiedząc o tym. Dopiero potem okazuje się, że wywołały one negatywne skutki trwałe. I to jest element, który zasadniczo odróżnia te zawody.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę, że nie jest to kwestia problemu, czy powinniśmy wysłać nasz dezyderat do ministra gospodarki, aby zaopiniował tę sprawę pod kątem obrotu gospodarczego i funkcjonowania na rynku zakładów optycznych. Można przecież spodziewać się, jaka będzie odpowiedź. Mamy wolny rynek, jest ustawa o działalności gospodarczej, które regulują różne aspekty funkcjonowania zakładów, w tym także optycznych. Przedstawiony projekt natomiast dotyczy podnoszenia kwalifikacji tej grupy zawodowej, która jednocześnie chce się wpisać w przyszły system samorządu gospodarczego i zawodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełJacekPiechota">Widzę, że pan poseł Nieduszyński zabrał głos już w drugim punkcie porządku dziennego naszych obrad.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełJacekPiechota">W dużej mierze zgadzałbym się jednak z tym, o czym mówił pan poseł Chmielewski. Formułując ten dezyderat, Komisja liczyła na wywołanie reakcji ze strony rządu. Dlatego skierowaliśmy do prezesa Rady Ministrów pytanie, jaki jest stosunek rządu - jako władzy wykonawczej - do zapisu art.17 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełJacekPiechota">Czy rząd wyobraża sobie tego typu regulację w stosunku do większości zawodów, czy też nie? Jaki to ma wpływ na kształtowanie rynku pracy? Jednym słowem chcieliśmy coś więcej wiedzieć na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełJacekPiechota">Natomiast odpowiedź, szczerze mówiąc, w której minister sprowadza cały problem do faktu, że należy to do ustawodawcy - oczywiście, można się z tym zgodzić, ponieważ wszystko należy do ustawodawcy, bo konstytucja mówi, że samorządy można tworzyć w drodze ustawy, a więc ustawodawca będzie regulował te kwestie. Minister do nas więc odsyła problem, czy każdy po kolei zawód jest zawodem zaufania publicznego.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełJacekPiechota">Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której każda grupa zawodowa przychodzi do parlamentu, który w wyniku różnych działań i różnych poglądów, zderzenia różnych sytuacji, decyduje każdorazowo indywidualnie, czy dany zawód jest w tej grupie, czy też nie jest.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PosełJacekPiechota">Natomiast ostatnie stwierdzenie odpowiedzi na dezyderat jest już w ogóle szczególnie niebezpieczne, ponieważ pan minister odpowiada, że „za takim podejściem przemawia także fakt, że w zasadzie wykonywanie każdego zawodu zawiera element zaufania publicznego. Dlatego też nie jest możliwe zdefiniowanie listy zawodów zaufania publicznego”.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PosełJacekPiechota">To oznacza, że każdy zawód jest zawodem zaufania publicznego w pewnej mierze, co także trudno podważyć. Za to sam pan minister wskazuje furtkę dla wszystkich innych grup zawodowych, że należy przychodzić do parlamentu z kolejnymi projektami ustaw. I to jest właśnie ten dylemat.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PosełJacekPiechota">Osobiście bardziej skłaniałbym się ku wnioskowi, żeby nie przyjąć tej odpowiedzi i jednak ten dezyderat wysłać powtórnie do prezesa Rady Ministrów uzasadniając jeszcze głębiej, o co nam chodzi i przywołując to, o czym mówił w dyskusji pan poseł Machnik i pan poseł Chmielewski.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PosełJacekPiechota">Nie chodzi nawet o to, aby rząd rzeczywiście określił listę zawodów zaufania publicznego, ale chcielibyśmy wywołać jakieś stanowisko w kwestiach regulowania czy realizowania tego art.17 Konstytucji RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanChmielewski">Na przykładzie projektu ustawy dotyczącej zawodu związanego z wykonywaniem diagnostyki laboratoryjnej została wykonana pewna praca. Odbyło się pierwsze czytanie projektu na forum Komisji Zdrowia, została powołana podkomisja, eksperci, poszerzono też grono o zainteresowanych tym problemem. W ten sposób został wypracowany dokument, który ponownie wrócił na obrady Komisji Zdrowia, a następnie został złożony u marszałka Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełJanChmielewski">W tej chwili, marszałek Sejmu nie przekazał jednak projektu do drugiego czytania, ponieważ również ma dylemat, co właściwie powinien z tym zrobić. Będzie to bowiem otwarcie furtki dla innych zawodów, stąd uważam, że byłoby źle, na zakończenie kadencji i pracy naszej Komisji, gdybyśmy wzbudzili nadzieje środowiska, w wielu wypadkach niewątpliwie słuszne, a później nie potrafili zakończyć procesu legislacyjnego. Tak więc między innymi w tym kontekście sformułowałem swoją opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Jestem również zdania, że należałoby ponownie wystąpić z dezyderatem do premiera, bo rzeczywiście, zaczyna się wytwarzać duże napięcie w kwestii, o której mówimy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Nie tak dawno uchwaliliśmy ustawę o samorządzie zawodowym architektów, inżynierów i urbanistów. Być może zacznie się teraz kolejna taka ustawa, ale sądzę, że wcześniej trzeba rozróżnić dwa elementy.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Otóż są samorządy zawodowe, które rzeczywiście powinny być samorządem gwarantowanym ustawą określającą ich prawa i obowiązki, ale są także i inne samorządy, które są zrzeszone na przykład w zrzeszeniach rzemiosła, w cechach. Przecież fryzjerzy nie muszą tworzyć samorządu zawodowego chronionego ustawą, jak na przykład architekci, inżynierowie i urbaniści.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PosełAndrzejSkorulski">Druga sprawa - przechodząc do drugiego tematu naszego posiedzenia, trzeba również rozróżnić samorząd zawodowy od samorządu gospodarczego. Pan poseł Nieduszyński jakby połączył te dwie sprawy, a to przecież nie może się łączyć, ponieważ czym innym jest samorząd zawodowy, a czym innym samorząd gospodarczy.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PosełAndrzejSkorulski">Jest oczywiste, że optyk może pracować w pracowni optyka i musi posiadać kwalifikacje wynikające na przykład z ustawy o samorządzie zawodowym optyka. Ale jednocześnie nie musi prowadzić działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełWitoldNieduszyński">Chciałem zauważyć, że początkowo poszliśmy w budowaniu systemu gospodarczego na pełną swobodę. W krajach Unii Europejskiej, rozwiniętych gospodarczo, nie do końca ta swoboda jest puszczona na żywioł. To nie jest tak, że różne zawody są wykonywane przez przypadkowe osoby. One muszą w tych krajach wykazać się odpowiednią wiedzą i posiadaniem kwalifikacji. I proponowana ustawa o zawodzie optyka, tak naprawdę, dotyczy właśnie kwalifikacji niezbędnych do wykonywania zawodu.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełWitoldNieduszyński">Jest oczywiste, że także ta ustawa powinna być wpisana w cały system samorządu gospodarczego, stanowiąc element dotyczący odpowiednich kwalifikacji zawodowych. Tak to jest zorganizowane między innymi w Niemczech, we Francji i w innych krajach Unii Europejskiej, a także w Stanach Zjednoczonych, chociaż jest tam inny system niż w Europie. Wynika to z faktu, że nikt na świecie nie pozwala sobie na stworzenie sytuacji, w której skutki wykonywania zawodu byłyby negatywne tylko dlatego, że panuje w tej dziedzinie wolna amerykanka.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełWitoldNieduszyński">Oczywiście, zdaję sobie sprawę z faktu, że jest bardzo wiele zawodów, które powinny być, także w Polsce, regulowane. Zresztą one były regulowane przed 1980 rokiem w tym sensie, że od osób, które chciały podjąć taką działalność wymagano zawodowych kwalifikacji. Było to, co prawda, w innym duchu, ale sądzę, że w tej chwili również musimy to zrobić, tyle że w innym duchu. Chodzi o to, aby każdy, kto chce wykonywać jakiś zawód, był odpowiednio wykształcony w tym zawodzie, aby nie powtórzyła się sytuacja ze średniowiecza, kiedy to na podgrodziu działali partacze. Sądzę, że wyszliśmy już ze średniowiecza i sytuacja jest zupełnie inna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJacekPiechota">Dziękuję bardzo, chciałbym usłyszeć od premiera i poznać stanowisko rządu, jak sobie rząd wyobraża uregulowanie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Chciałabym jeszcze powrócić do pojęcia zawodu zaufania publicznego. Literatura przedmiotu w kraju, a mam ze sobą jedną z poważniejszych pozycji „Zawód i jego prawna reglamentacja”, przygotowana w Uniwersytecie Poznańskim przez specjalistkę z zakresu materialnego prawa administracyjnego — nic na ten temat nie mówi.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Przygotowałam się do dzisiejszego posiedzenia, przejrzałam publikacje, których w naszym kraju nie jest za wiele, ale nigdzie nie występuje ani pojęcie, ani tym bardziej definicja zawodu zaufania publicznego.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Pojęcie to występuje w art.17 Konstytucji RP. Według ekspertyzy Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, z którą państwo zapewne się zapoznali, to sformułowanie, bo nie definicja, otwiera nowy problem.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">W departamencie pokusiliśmy się o spojrzenie na literaturę i na doświadczenia krajów ościennych oraz krajów Unii Europejskiej. Jesteśmy na bieżąco, jeżeli chodzi o sprawy dotyczące regulacji zawodów, ponieważ w Ministerstwie Edukacji Narodowej jest w tej chwili przygotowywana lista zawodów regulowanych. Są to wymogi przedakcesyjne i my takie prace prowadzimy.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Zawód zaufania publicznego, to naprawdę coś zupełnie nowego. A więc tak, czy inaczej, jest to początek pewnego problemu. I określenie dziś takiej listy, zwłaszcza w tak krótkim czasie, jest po prostu niemożliwe, ponieważ nie ma ani ujęcia definitywnego ani ujęcia normatywnego tego sformułowania.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Jeśli chodzi o zawody regulowane, prace są prowadzone, ponieważ jesteśmy do tego zobligowani już od kilku lat.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Chciałabym jeszcze powrócić do problemu kwalifikacji. Państwo podnoszą tutaj problem uporządkowania i właściwego ustawienia kwestii edukacyjnych, jeśli chodzi o zawody regulowane. Niewątpliwie tak jest, ale to niekoniecznie musi być regulowane w formie ustawy. Jest wiele innych możliwości i aktów prawnych jak na przykład rozporządzenia, które z powodzeniem mogą regulować kwestie kształcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJacekPiechota">Sądzę, że możemy już przystąpić do głosowania. Czy panowie posłowie mają jeszcze jakieś dodatkowe argumenty lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Rozumiem, że kwestia uregulowania samorządu - mówię tu o samorządzie zawodowym, nie gospodarczym, bo samorząd gospodarczy zawsze może powstać, w każdej dziedzinie i w każdym zawodzie - nie była przedmiotem jakichś inicjatyw obywatelskich czy zastrzeżeń, że ten zawód, o którym dziś mówimy, jest nieprawidłowo wykonywany lub te usługi są nieprawidłowo wykonywane?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Pytam, ponieważ chciałbym się odnieść do innej kwestii. Po pracach nad ustawą o samorządzie zawodowym architektów, inżynierów i urbanistów wiem, że w tych zawodach potrzebne są dodatkowe kwalifikacje czy też dodatkowe umiejętności, potwierdzane dodatkowymi umiejętnościami. Stąd tak bardzo był potrzebny między innymi samorząd zawodowy. Czy w zawodzie optyka również występuje taka ewentualność? Czy muszą być zdobywane dodatkowe uprawnienia do jego wykonywania i trzeba to regulować wewnętrznie przez samorząd zawodowy?</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Druga kwestia dotyczy niebezpieczeństwa, na które chciałbym zwrócić uwagę państwa, a które z pewnością niedługo pojawi się w Sejmie, a mianowicie problem zawodu farmaceutów.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełAndrzejSkorulski">Jest to pewnego rodzaju próba ograniczenia wolności gospodarczej prowadzonej czy inicjowanej przez tych, którzy nie mają takiego zawodu, ale mają pieniądze. Podnoszą się już głosy, że właścicielami aptek mogą być tylko ludzie o wykształceniu farmaceutycznym. Natomiast biznes, który chce prowadzić jedną, dwie czy trzy apteki na własny rachunek i na własne ryzyko zatrudniając farmaceutów, już nie mógłby ich prowadzić. Tutaj również może być tego typu niebezpieczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosełAndrzejSkorulski">Jeśli pan poseł Nieduszyński mówi, że wiąże się to z wykonywaniem bezpiecznych usług na odpowiednim poziomie, to również może to być rozumiane w ten sposób, że...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJacekPiechota">Przepraszam, ale mam prośbę, abyśmy wrócili do tematu. Jesteśmy w punkcie pierwszym. Za chwilę przejdziemy do punktu drugiego. Natomiast obecnie chciałbym, abyśmy rozstrzygnęli punkt pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełJerzyBudnik">Chciałbym prosić, abyśmy nie powtarzali dyskusji, którą już odbyliśmy, bo tu jest potrzebny konsensus. Być może pojawi się on w wyniku dodatkowej dyskusji na forum parlamentu. Poczekajmy. Natomiast dziś dyskusja jest przedwczesna, podobnie jak za wcześnie jest na ocenianie czy to ma sens czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJacekPiechota">Dziękuję bardzo za ten głos rozsądku i apel. Toczyliśmy już dyskusję na temat zawodu i konieczności pewnych regulacji itd.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełJacekPiechota">Jesteśmy, zatem, przed rozstrzygnięciem, co zadecydujemy w sprawie odpowiedzi na dezyderat nr 15. W swojej wypowiedzi postawiłem wniosek, aby nie przyjmować dzisiaj udzielonej przez rząd odpowiedzi, natomiast skierować ponownie dezyderat do premiera, oczywiście z rozszerzającym wystąpieniem uzasadniającym bardziej precyzyjnie, o co nam chodzi.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełJacekPiechota">Chcielibyśmy poznać pogląd rządu w kwestii sposobu realizacji art.17 Konstytucji RP, w kontekście już znajdujących się w Sejmie inicjatyw regulujących wykonywanie poszczególnych zawodów.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PosełJacekPiechota">Czy w tej sprawie są inne wnioski? Wobec braku innych wniosków przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem przedstawionego przeze mnie wniosku?</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PosełJacekPiechota">Stwierdzam, że Komisja 15 głosami, przy jednym wstrzymującym się przyjęła wniosek.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PosełJacekPiechota">Przechodzimy do punktu drugiego - rozpatrzenie inicjatywy ustawodawczej Komisji dotyczącej projektu ustawy o zawodzie optyka. Głos ma pan poseł Nieduszyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełWitoldNieduszyński">Zacznę od art.17 Konstytucji RP, który pozwolę sobie przeczytać: „Drogą ustawy można tworzyć samorządy zawodowe reprezentujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego...”. To był punkt pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełWitoldNieduszyński">Punkt drugi mówi, że „W drodze ustawy można tworzyć też inne rodzaje samorządów. Samorządy te nie mogą naruszać wolności wykonywania zawodu ani ograniczać wolności wykonywania działalności gospodarczej”.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sadzę, że ten drugi punkt art. 17 dotyczy właśnie tej ustawy. Swego czasu referowałem też już, że są trzy ważne aspekty tejże sprawy, dla których należałoby tę ustawę uchwalić.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosełWitoldNieduszyński">Pierwsza - to społeczne skutki wykonywania zawodu. Proponowałbym nie łączyć tego z zaufaniem publicznym. Społeczne skutki wykonywania tego zawodu przez ludzi nie posiadających tego rodzaju kwalifikacji niewątpliwie są negatywne dla zdrowia korzystających w dobrej wierze z tych usług.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosełWitoldNieduszyński">Przy okazji przypomnę, że przed rokiem 1989 prawo podejmowania tego typu działalności było ograniczone do osób, które potrafiły wykazać się znajomością zawodu. Po 1989 roku zostały zniesione te wszystkie ograniczenia. Powstało wiele firm, które wykonywały tego typu usługi bez kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PosełWitoldNieduszyński">W tej chwili, doszedł jeszcze do tego dodatkowy aspekt, a mianowicie już bez żadnych ograniczeń są sprzedawane okulary po 10 złotych, co zaczyna być problemem w Ministerstwie Zdrowia, które zastanawia się, w jaki sposób podejść do kwestii sprzedawania okularów na przykład w supermarketach. Bez żadnych ograniczeń są sprzedawane różne pomoce do widzenia nie mające żadnego odniesienia do stanu wzroku kupującego te okulary.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#PosełWitoldNieduszyński">Drugim aspektem jest stan prawny w krajach Unii Europejskiej i w krajach Ameryki Północnej, gdzie problem ten został rozwiązany nieco inaczej niż w Europie. W Stanach Zjednoczonych wymagane jest ukończenie i dyplom odpowiedniej szkoły, aby można było wykonywać ten zawód i prowadzić działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#PosełWitoldNieduszyński">W krajach Unii Europejskiej natomiast jest to obwarowane egzaminami głównie w rozbudowanym samorządzie gospodarczym, w którym mieści się samorząd zawodowy.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#PosełWitoldNieduszyński">Trzeci aspekt to aspekt edukacyjny, podnoszenia kwalifikacji. Samo środowisko, które ten zawód wykonuje, chce stworzyć mechanizm podnoszenia kwalifikacji swoich członków i osób, które wchodzą w to środowisko.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#PosełWitoldNieduszyński">Obawa, że zarząd samorządu, który mógłby powstać, będzie - tak jak obecnie próbują to zrobić farmaceuci - próbował ograniczyć dostęp do zawodu, jest niesłuszny, ponieważ w ustawie zapisano wyraźnie, że osoba wykonująca zawód, nie właściciel zakładu, musi się legitymować kwalifikacjami.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#PosełWitoldNieduszyński">Może być taka sytuacja, że zakład jest stworzony przez kogoś, obojętnie kogo, ale musi on zatrudnić wykwalifikowanego optyka do świadczenia tego typu usług, po to, żeby usługi te były wykonywane prawidłowo.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#PosełWitoldNieduszyński">Tak więc próby ograniczenia dostępu do tego zawodu, czy w ogóle do prowadzenia działalności gospodarczej nie mają szans, ponieważ zostało to zabezpieczone przez zagwarantowanie pełnego dostępu do zawodu.</u>
          <u xml:id="u-19.12" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę, że jest to dłuższy proces, ale tak czy inaczej, będziemy musieli w Polsce regulować te sprawy. Nie ograniczać dostępu do zawodu, nie tworzyć enklaw, ale jednocześnie dbać o kwalifikacje, bo dotyczy to bardzo wielu zawodów. Nie unikniemy tego.</u>
          <u xml:id="u-19.13" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę też, że bardzo ważne będą pierwsze ustawy tego typu, ponieważ będą one stanowiły wzór dla innych.</u>
          <u xml:id="u-19.14" who="#PosełWitoldNieduszyński">W tym projekcie ustawy nacisk położony jest na kwalifikacje, a nie na ograniczenie możliwości wykonywania zawodu i prowadzenia działalności gospodarczej. Uważam, że warto jest podjąć trud wprowadzenia tej ustawy, bo ona będzie wzorcem dla tych zawodów, a kwestii regulowania kwalifikacji i tak nie unikniemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełJacekPiechota">Pan poseł Nieduszyński nie dodał jeszcze, że do przedstawionego poprzednio projektu zostały wprowadzone poprawki wynikające z konsultacji z Biurem Legislacyjnym Kancelarii Sejmu. Projekt, który państwo teraz otrzymali został poprawiony i uwzględnione zostały w nim wszystkie uwagi Biura Legislacyjnego KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełRomanJagieliński">Być może państwo będą zaskoczeni moją propozycją, ale sądzę, że jest to ta droga, którą powinniśmy pójść. Komisja podjęła już decyzję o ponownym skierowaniu dezyderatu do premiera i uważam to za słuszne, ponieważ nie można w odpowiedzi umieszczać opinii, że prawie każdy zawód jest zawodem zaufania publicznego. Czy operator maszyn budzi zaufanie publiczne? A przecież jest ważne, czy będzie wykonywał swą pracę właściwie, bo może uszkodzić dom.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełRomanJagieliński">Sprawa zawodu optyka jest szczególna. Uważam jednak, że nasza Komisja nie powinna dzisiaj rozstrzygać problemu czy ten projekt wprowadzać pod dalsze obrady czy też nie. Komisja nie musi podejmować takiej inicjatywy ustawodawczej, a w każdym razie nie jest to jedyna droga dla zaistnienia tego projektu w parlamencie. Mamy natomiast pełne podstawy do tego, żeby projekt odrzucić i nie podejmować takiej inicjatywy, chociażby dlatego, że nie mamy definicji zawodu zaufania publicznego.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PosełRomanJagieliński">Proponuję, aby pan poseł Nieduszyński wycofał swoją propozycję uznania tego projektu za projekt Komisji, a jednocześnie proponuję, aby uznał ten projekt oraz dotychczasowe działanie w celu zaangażowania nas jako starania dla poparcia projektu, do którego nie ma większych zastrzeżeń, podobnie jak i do przekonania, że środowisko ma prawo wymagać takiej regulacji, jako projektu poselskiego. Jestem zresztą gotów złożyć stosowny podpis pod tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PosełRomanJagieliński">W Sejmie debatujemy także nad podobnymi projektami dotyczącymi zawodu psychiatry i psychologa i nie widzę powodu, abyśmy traktowali zawód optyka inaczej niż zawód psychologa.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PosełRomanJagieliński">Pracując nad tym projektem doszliśmy do sytuacji niezręcznej dla Komisji. Dlatego stawiam wniosek o odrzucenie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełHelmutPaździor">Prosiłbym o bliższe informacje na temat unijnych ustaw dotyczących wykonywania tego zawodu. Jak one funkcjonują w państwach Unii Europejskiej. Sądzę, że niedługo dojdzie do tego, że będziemy musieli jednak dostosować się do prawa unijnego i wtedy mogą zacząć się problemy.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełHelmutPaździor">Być może już państwo mówili na ten temat, ja się trochę spóźniłem i nie słyszałem, ale wydaje mi się to ważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełBronisławDankowski">Pan poseł Nieduszyński mówił, że ustawa ta nie ogranicza działalności gospodarczej. Ale art. 8 mówi, że „1. Egzamin na optyka licencjonowanego jest sprawdzianem teoretycznego i praktycznego przygotowania kandydata.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełBronisławDankowski">2. Egzamin przeprowadza komisja egzaminacyjna, powołana przez regionalne izby optyczne w liczbie..., spośród..., zwana dalej komisją egzaminacyjną”.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełBronisławDankowski">Można domniemywać, że jeżeli będą o tym decydowały regionalne izby optyczne, a komisja będzie powoływana spośród działających optyków, to będzie tak przeprowadzała egzaminy, aby jak najmniej kandydatów je zdawało.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełBronisławDankowski">Następnie art. 12 mówi, że: „Zarząd regionalnej izby optycznej nie może odmówić wpisu na odpowiednią listę optyków lub zmiany danych na liście, jeżeli wnioskodawca spełnia wszystkie wymagania przewidziane w ustawie, chyba że wskazane miejsce wykonywania zawodu naruszałoby zasady uczciwej konkurencji lub zasady etyki zawodowej”.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PosełBronisławDankowski">To także stanowi furtkę dla odmowy pozwolenia na działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Chciałem poddać taki pomysł, mając przed oczami ostatnią ustawę, nad którą pracowaliśmy w Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Czy nie można by było wyjść z propozycją uregulowania generalnego - bo przecież nie będziemy zabraniać żadnym zawodom tworzenia swoich samorządów zawodowych, bo mają takie prawo - w ustawie mówiącej o zasadach tworzenia i funkcjonowania samorządów zawodowych? Problem ten będzie się przecież powtarzał, bo jest wiele zawodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełJacekPiechota">Sądzę, że jest to pytanie do rządu niż do nas, biorąc pod uwagę nasze ewentualne możliwości legislacyjne, które oceniam raczej w sposób skromny. Proponuję rozważenie tego w tym dodatkowym rozszerzeniu dezyderatu. Czy są jeszcze inne pytania i wnioski?</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełJacekPiechota">Nie ma pytań, a zatem proszę pana posła Nieduszyńskiego o odpowiedź na postawione pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełWitoldNieduszyński">Obawy pana posła Dankowskiego są absolutnie nieuzasadnione. Nie można z góry uważać, że wszyscy działają w złej wierze. Ponadto art. 41 mówi, że „1. Skład Krajowej Komisji Licencyjnej wynosi 10 do 20 osób”. Ta Komisja nie składa się tylko z członków izby regionalnej, ale również ze specjalistów innych dziedzin, na przykład resortu zdrowia czy izby lekarskiej.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełWitoldNieduszyński">Trudno też zakładać, że wieloosobowa Komisja, która wydaje certyfikat, że ktoś posiada umiejętności niezbędne do wykonywania tego zawodu była w pełni skorumpowana i tylko ograniczała dostęp do zawodu. Jest to absurdalne założenie. Przecież ktoś musi ocenić, czy kandydat jest przygotowany do wykonywania tego zawodu, a fakt, że Komisja jest powołana przez regionalne izby optyczne nie może ujmować jej wiarygodności. Komisja składa się zresztą, jak już mówiłem, nie tylko z członków samorządu optycznego.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełWitoldNieduszyński">Jeśli chodzi o to, jak wykonywanie tego zawodu wygląda w państwach Unii Europejskiej, to ja już mówiłem na ten temat, tylko pana posła nie było. Otóż w państwach tych, w przypadku bardzo wielu zawodów, aby można było podjąć działalność gospodarczą wymagane jest odpowiednie wykształcenie i odpowiednie kwalifikacje, albo też zatrudnienie osoby, która tego typu wykształcenie i kwalifikacje posiada. Jest to swoboda w podejmowaniu działalności gospodarczej, ale jednocześnie pewne ograniczenie, jeśli chodzi o wymogi gwarantujące właściwe świadczenie usług. Jest to takie samo ograniczenie jak i wymóg, aby każdy, kto chce prowadzić pojazd, posiadał odpowiednie umiejętności potwierdzone dokumentem prawa jazdy. To chyba nie podlega dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaPracyiPolitykiSpołecznejMagdalenaNojszewska">Tylko dwa słowa na temat rozwiązań obowiązujących w państwach Unii Europejskiej. Tam, jeśli chodzi o zawód zaufania publicznego, punktem wyjścia jest przede wszystkim wolny zawód, który nie jest do końca zdefiniowany i nie jest ujęty normatywnie, natomiast decyduje o nim wiele czynników, które sprawiają, że jest przyporządkowany do grupy wolnych zawodów. Natomiast, gdy mówimy o zawodach zaufania publicznego - tu jeszcze raz wracam do punktu pierwszego obrad - to cały czas opieramy projekt ustawy na definicji i liście zawodów zaufania publicznego, które tak naprawdę nie istnieją. Jeszcze tej normy prawnej nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJacekPiechota">Mamy dwa wnioski. Jeden, pana posła Nieduszyńskiego, który po analizie i pracach nad tym projektem naszej Komisji dotyczy wystąpienia z inicjatywą ustawodawczą oraz wniosek pana posła Jagielińskiego, a właściwie apel do pana posła Nieduszyńskiego o wycofanie wniosku o inicjatywę Komisji i podjęcie tematu w drodze inicjatywy poselskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełJacekPiechota">Na pewno łatwiej by nam się nad tym pracowało i łatwiej rozstrzygałoby nam się tę kwestię, gdybyśmy mieli stanowisko rządu generalnie wobec tego rodzaju inicjatyw legislacyjnych jasno sformułowane, ponieważ jest prawdą, że cały trud legislacyjny, przy negatywnym stanowisku rządu, może się spotkać z brakiem przychylności parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełJacekPiechota">Oczywiście, trudno to dzisiaj przewidzieć. Ale niestety, odpowiedź na dezyderat jest, jaka jest, prezes Rady Ministrów nie pomógł nam również w rozwianiu licznych wątpliwości. Musimy jednak coś zrobić z wnioskiem dotyczącym inicjatywy naszej Komisji. Przede wszystkim chciałbym wiedzieć jak pan poseł Nieduszyński ustosunkowuje się do wniosku i apelu pana posła Jagielińskiego. Czy wycofuje pan projekt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełWitoldNieduszyński">Sądzę, że Komisja powinna to rozstrzygnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełJacekPiechota">Rozumiem, że mamy tę kwestię rozstrzygnąć w głosowaniu. Kto jest za przyjęciem wniosku o wystąpienie przez Komisję z inicjatywą ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy o zawodzie optyka i przyjęciem uchwały w sprawie tej inicjatywy ustawodawczej?</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PosełJacekPiechota">Stwierdzam, że Komisja 2 głosami przy 7 głosach przeciwnych i 4 wstrzymujących się odrzuciła wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej dotyczącej projektu ustawy o zawodzie optyka.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PosełJacekPiechota">Droga zaproponowana przez pana posła Jagielińskiego jest drogą otwartą. Proszę członków Komisji o rozważenie możliwości złożenia podpisu pod tym projektem.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PosełJacekPiechota">Czy są jakieś wnioski w sprawach bieżących? Nie ma. Pragnę poinformować, że wczoraj, po długich bataliach na posiedzeniu Komisji, około godziny 15, w Ministerstwie Gospodarki, podjęliśmy decyzję, iż zwołamy zupełnie odrębne posiedzenie Komisji dla rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat dotyczący akcyzy na paliwa do silników okrętowych, gdyż nie byliśmy w stanie zgodzić się z argumentami przedstawianymi przez resort finansów. Otrzymają państwo stenogram z wystąpieniami przedstawiciela ministra finansów, ministra transportu i gospodarki morskiej, który miał odmienne stanowisko niż minister finansów oraz samych zainteresowanych. Jak już powiedziałem, odbędzie się zupełnie odrębne posiedzenie Komisji w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PosełJacekPiechota">Dziękuję bardzo, na tym kończymy posiedzenie Komisji Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Zamykam obrady.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>