text_structure.xml
36.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JózefŚlisz">Proszę o zajęcie miejsc, będziemy wznawiać obrady. Proszę o zajęcie miejsc! Panie Senatorze…!</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JózefŚlisz">Wznawiam obrady trzeciego posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JózefŚlisz">Proszę sekretarzy Marka Czemplika i Leszka Lewoca o zajęcie miejsc, proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JózefŚlisz">Prezydium Senatu wnosi o rozszerzenie porządku obrad o dwie uchwały: uchwałę Senatu w stulecie urodzin Edwarda Raczyńskiego i uchwałę Senatu w sprawie przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Rady Europy.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JózefŚlisz">Czy ktoś z państwa ma uwagi do tego porządku? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym uważam, że porządek został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JózefŚlisz">Przystępujemy do punktu 2 porządku: Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na 1991 r.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JózefŚlisz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Janusza Baranowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JanuszBaranowski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JanuszBaranowski">Komisja Gospodarki Narodowej zapoznała się z przyjętą przez Sejm ustawą o zmianie ustawy budżetowej na 1991 r. i wnioskuje do Senatu o podjęcie następującej uchwały:</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JanuszBaranowski">„Uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 1991 r. w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 1991.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JanuszBaranowski">Senat, po rozpatrzeniu uchwalonej przez Sejm na posiedzeniu w dniu 18 grudnia 1991 r. ustawy o zmianie ustawy budżetowej na rok 1991, postanawia zawiadomić prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, że nie wnosi zastrzeżeń do tej ustawy”.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JanuszBaranowski">Komisja proponuje Wysokiej Izbie przyjęcie tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JanuszBaranowski">To wszystko, co chciałbym Wysokiej Izbie przedstawić w imieniu komisji.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JanuszBaranowski">Jednocześnie od siebie chciałbym gorąco zaapelować o intensyfikację prac nad prowizorium budżetowym i ewentualnie zaproponować spotkanie w przerwie międzyświątecznej, aby ustosunkować się do tego prowizorium. Opiera się ono na ustawach, które do tej pory nie zostały jeszcze uchwalone. Jest to jak gdyby zawieszenie w próżni. I to jest apel do wszystkich państwa senatorów, do Prezydium Senatu o ewentualne wyznaczenie posiedzenia przed 31 grudnia.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JanuszBaranowski">Dziękuję bardzo, Panie Marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo panu senatorowi. Otwieram debatę nad projektem uchwały. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Jeśli można, Panie Marszałku.)</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo, pan senator Bender.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RyszardBender">Panie Marszałku! Panie, Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RyszardBender">Sytuacja jest trudna z różnych punktów widzenia, jeśli chodzi o to uzupełnienie ustawy budżetowej. Deficyt i tak jest duży, ale nie mniej duże są potrzeby w tych sprawach, o których mówiliśmy przedwczoraj. W sprawach zdrowia, z którymi jest już tragicznie. Dowiedziałem się od kogoś dzisiaj, że w niektórych szpitalach żąda się, aby przychodzić z własną bielizną pościelową.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RyszardBender">Sytuacja jest tragiczna. Ale strona rządowa mówi, że 2 bln zł, o które byłby powiększony ów deficyt, to będzie wręcz tragedia. Ja tak bym na to nie patrzył, ale trudno, zróbmy tym razem z naszej strony ustępstwo i zgódźmy się na to – skoro przewodniczący komisji gospodarki to proponuje – ażeby przyjąć brzmienie naszej uchwały stosownie do tego, co postanowił Sejm. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Czy ktoś… proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarBohdanowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarBohdanowicz">Chciałbym zwrócić uwagę Wysokiej Izby na art.3 wprowadzony przez Sejm, a także i przez rząd:</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarBohdanowicz">„Upoważnia się wojewodów do dokonywania do dnia 31 grudnia 1991 r. przesunięć między działami w klasyfikacji budżetowej, nie powodujących zmian ogólnej kwoty wydatków w danej części. O dokonanych zmianach wojewodowie informują niezwłocznie ministra finansów”.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#WaldemarBohdanowicz">Chciałbym jako senator i wojewoda wyrazić radość, iż ten artykuł znalazł się w zmianie ustawy, ponieważ jest to wprawdzie doraźny, ale jakiś sposób na częściowe złagodzenie napięć finansowych i społecznych jeszcze w bieżącym roku.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#WaldemarBohdanowicz">Dla przykładu, województwo łódzkie zgłosiło do Urzędu Rady Ministrów propozycję przesunięcia 120 mld zł w znakomitej części z działu „opieka społeczna” m.in. na służbę zdrowia, w wysokości 80 mld zł, a także do działu „kultura”. Dzięki temu będziemy mogli zapłacić pracownikom kultury wynagrodzenia za miesiąc grudzień.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#WaldemarBohdanowicz">Myślę, iż w razie sprawdzenia się tej samodzielności wojewodów powstanie możliwość umieszczenia tego artykułu w ustawie o prowizorium budżetowym na rok 1992. Takie działanie we współpracy z organami samorządowymi byłoby kolejnym krokiem ku samorządowemu ustrojowi Rzeczypospolitej i dawałoby szansę szybkiego, skutecznego reagowania na zmieniające się potrzeby województwa.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#WaldemarBohdanowicz">Jako senator i wojewoda chciałbym raz jeszcze podziękować zarówno Sejmowi, jak i rządowi za szybką reakcję, a pana marszałka prosić o przekazanie prezydentowi naszej prośby o możliwie szybkie podpisanie tej ustawy, jeśli zostanie przez Wysoki Senat pozytywnie zaakceptowana. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z państwa senatorów chce zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JózefŚlisz">W związku z tym przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#JózefŚlisz">Przystępujemy do głosowania wniosku Komisji Gospodarki Narodowej w sprawie ustawy budżetowej na 1991 r.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#JózefŚlisz">Proszę o naciśnięcie przycisku z napisem „obecny”.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#JózefŚlisz">Kto jest za – proszę nacisnąć przycisk i podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#JózefŚlisz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#JózefŚlisz">Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#JózefŚlisz">Proszę o wynik. Za wnioskiem – 78, przeciw – 2 senatorów, wstrzymało się – 7.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#komentarz">(Głosowanie nr 2)</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#JózefŚlisz">Stwierdzam, że Senat przyjął uchwałę o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy budżetowej na 1991 r.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#JózefŚlisz">Przechodzimy do następnego punktu porządku dziennego: Uchwała Senatu w stulecie urodzin Edwarda Raczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#JózefŚlisz">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę panią senator Dorotę Simonides.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#DorotaSimonides">Komisja Spraw Emigracji i Polaków za Granicą przyjęła projekt uchwały w 100-lecie urodzin Edwarda Raczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#DorotaSimonides">Dokonaliśmy tu autopoprawki i ja czytam już tekst z tą autopoprawką.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#DorotaSimonides">„Senat Rzeczypospolitej Polskiej pragnie w setną rocznicę urodzin uhonorować byłego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na Wychodźstwie Edwarda Raczyńskiego oraz podkreślić jego osobiste, wielkie zasługi dla Polski w czasie pełnienia zaszczytnych obowiązków ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w Londynie, ministra spraw zagranicznych i Prezydenta Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#DorotaSimonides">Pragniemy również w osobie Edwarda Raczyńskiego uczcić nieprzemijające zasługi emigracji niepodległościowej w walce o odrodzenie wolnej Polski.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#DorotaSimonides">Edward Raczyński jest dla nas symbolem łączącym dawne i nowe lata polskiej historii, przykładem niezłomności i patriotyzmu.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#DorotaSimonides">Senat Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że Edward Raczyński dobrze zasłużył się Ojczyźnie”.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#DorotaSimonides">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#komentarz">(Oklaski).</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś uwagi do tej uchwały?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JózefŚlisz">Jeśli nie ma, to przystąpimy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JózefŚlisz">Proszę o naciśnięcie przycisku „za” – kto jest za, proszę nacisnąć i podnieść rękę.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JózefŚlisz">Kto jest przeciw? Proszę nacisnąć.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JózefŚlisz">Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JózefŚlisz">Proszę o wynik. Jednogłośnie. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#komentarz">(Głosowanie nr 3)</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#JózefŚlisz">Przystępujemy do punktu: Uchwała Senatu w sprawie przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Rady Europy.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#JózefŚlisz">Sprawozdawcą będzie pan senator Edward Wende. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#EdwardWende">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#EdwardWende">W imieniu Komisji Spraw Zagranicznych chciałem państwu przedstawić projekt uchwały Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 1991 r. w sprawie przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Rady Europy.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#EdwardWende">„Rzeczypospolita Polska stała się w dniu 26 listopada 1991 r. pełnoprawnym członkiem Rady Europy. Fakt ten zbiegł się z pierwszym posiedzeniem Sejmu wybranego w wolnych, demokratycznych wyborach oraz pierwszym posiedzeniem Senatu drugiej kadencji.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#EdwardWende">Senat Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza, że stać będzie na straży demokracji, wolności i praw obywatelskich. Członkostwo w Radzie Europy jest symbolem trwałych więzi Rzeczypospolitej Polskiej, jako suwerennego państwa prawnego i demokratycznego, ze Wspólnotą państw europejskich”.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#EdwardWende">Chciałem państwa prosić o akceptację dla tej uchwały. Uchwałę bez mała tej samej treści podjął Sejm. I w ten sposób byłaby to uchwała obu izb naszego parlamentu. Bardzo proszę o akceptację dla tej uchwały.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Czy są jakieś uwagi do tej uchwały? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym… Proszę bardzo, pan senator Madej.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JerzyMadej">Jak zwykle w druku przygotowanym przez komisję jest znowu błąd językowy – nie „Rzeczypospolita Polska”, tylko „Rzeczpospolita Polska”. To jest oczywiście uwaga nie do komisji, tylko do tych, którzy powinni odpowiadać za poprawność językową.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Obie formy są poprawne.)</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JerzyMadej">W pierwszym przypadku nie ma – „Rzeczypospolita”.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Może odpowiem.)</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo, pan senator Bender.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#RyszardBender">Sądzę, a nawet wiem, że obie formy są dopuszczalne. I dlatego nie kłóćmy się, która z nich byłaby właściwsza. (Rozmowy na sali).</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Panie senatorze Wende…</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Trudno…)</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo, pani senator…</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#komentarz">(Senator Edward Wende: Przepraszam bardzo, Panie Marszałku, ale w tej sytuacji ja bym się musiał chyba skonsultować z lingwistami. Jeżeli to jest błąd...)</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#JózefŚlisz">Ale przepraszam. Przepraszam, bo tutaj pani senator… Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JaninaGościej">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JaninaGościej">Jeśli mogę dorzucić swoje skromne zdanie. Myślę, że nie trzeba tej konsultacji lingwistów, wystarczy może zdanie filologa polonisty. Jest to forma w mianowniku poprawna – „Rzeczpospolita Polska”, natomiast w drugim przypadku może być – „Rzeczypospolitej” bądź „Rzeczpospolitej”. Zatem należy dokonać poprawki – „Rzeczpospolita Polska”.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Senator Edward Wende: Jeśli można, Panie Marszałku. Chciałem tylko…)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#EdwardWende">Chciałem tylko zwrócić uwagę państwa, że na wszystkich drukach sejmowych, które dostajemy, jest używana forma „Rzeczypospolitej Polskiej”. To są druki…</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(Senator Janina Gościej: Zgoda, ale to jest drugi przypadek.)</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#komentarz">(Wicemarszałek Józef Ślisz: Ale proszę…)</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#komentarz">(Senator Janina Gościej: W mianowniku musi być „Rzeczpospolita”. Dziękuję bardzo.)</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo, pan senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JózefŚlisz">Proszę bardzo, senator Jagodziński. (Rozmowy na sali).</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#TomaszJagodziński">Jeśli można, chciałbym ośmielić się zwrócić uwagę, że jeżeli chodzi o nazwę „Rzeczpospolita”, jest to nazwa konstytucyjna Polski i powinna występować bez literki „y” w środku. „Rzeczpospolita” – tak powinno być prawidłowo. Takie jest moje zdanie, przynajmniej tak mnie uczono na Uniwersytecie Warszawskim. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#WaldemarBohdanowicz">Pozwolę sobie, Wysoki Senacie, przeczytać art.1 konstytucji: „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej”. Bez „y”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JózefŚlisz">Panie senatorze Wende, to należy zmienić.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Senator Edward Wende: Proszę po prostu o wprowadzenie poprawki do tej uchwały. I przegłosowanie jej w tej formie).</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#JózefŚlisz">Dobrze. Przystępujemy… Czy jeszcze są jakieś uwagi? Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#FranciszekPołomski">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#FranciszekPołomski">Ja nie w sporze o „Rzeczpospolitą” czy „Rzeczypospolitą”, tylko chciałbym jeszcze wrócić do tego, co tutaj usłyszeliśmy, co zostało zaproponowane przez Komisję Spraw Zagranicznych, a co jest powtórzeniem tego, co uchwalono w izbie poselskiej.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#FranciszekPołomski">Otóż, wydaje mi się, że ten pierwszy, ważny krok Polski w stronę urzędowych struktur jednoczącej się Europy, również Senat powinien powitać z uznaniem – jest bowiem drugą odrębną izbą polskiego parlamentu. I z tego tytułu winniśmy rzeczywiście przyłączyć nasz głos do głosu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#FranciszekPołomski">Przystąpienie Polski do Rady Europy uznać należy, moim zdaniem, za jedno z najważniejszych wydarzeń mijającego roku. I wydaje mi się, że w istocie powinniśmy mu poświęcić więcej niż trzy dość zdawkowe, dość ogólnikowe zdania. Ale skoro Sejm już tę uchwałę przyjął, wydaje mi się, że powinniśmy się do niej przyłączyć. I powinniśmy również przyjąć uchwałę witającą z uznaniem przyjęcie Polski do Rady Europy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Proszę następnego mówcę.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzPoniatowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#KazimierzPoniatowski">Mam propozycję, by na przyszłość komisje zgłaszające projekty ustaw wcześniej dokonały niezbędnej korekty, by nie dochodziło do takich sytuacji, gdy tutaj, na tej sali, mamy rozstrzygać sprawę jednej litery. Niech korekta będzie w miarę ścisła przed przekazaniem nam tekstu. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: Można, Panie Marszałku, jeszcze słowo… z miejsca?)</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JózefŚlisz">Tak, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#RyszardBender">Uważam, że nie powinniśmy podejmować głosowania w tej sprawie, bo nie jesteśmy w pełni kompetentni. Jako historyk stwierdzam, że może być forma jedna i druga. Nasza koleżanka filolog polski, również to stwierdziła. Zostawmy to dlatego, że będzie rzeczą wręcz śmieszną, jeśli Senat będzie dokonywał wykładni tekstów.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JózefŚlisz">Panie Senatorze – jeśli mogę tutaj z panem polemizować – to jest dokładna „kalka” z Sejmu. Dokładna „kalka”. Jeśli państwo senatorowie uważają, że trzeba zmienić, to proszę bardzo, ale w moim przekonaniu należy to przegłosować.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Całą uchwałę!).</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JózefŚlisz">Całą uchwałę. Oczywiście całą uchwałę. Z tą poprawką, o której tutaj już wszyscy…</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#komentarz">(Senator Ryszard Bender: A nie w sprawie litery „y” głosować.)</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#JózefŚlisz">Dobrze. Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#JózefŚlisz">Przystępujemy do głosowania uchwały Senatu w sprawie przystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej do Rady Europy. Proszę o naciśnięcie przycisku „obecny”.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#JózefŚlisz">Kto jest za, proszę o naciśnięcie przycisku i podniesienie ręki.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#JózefŚlisz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#JózefŚlisz">Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#JózefŚlisz">Proszę o wynik. Za przyjęciem uchwały głosowało 85 osób, nie głosowała jedna.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#komentarz">(Głosowanie nr 4)</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#JózefŚlisz">Stwierdzam, że uchwała została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#JózefŚlisz">Proponuję, aby teraz Senat przystąpił do zatwierdzenia protokołu z pierwszego i drugiego posiedzenia Senatu. Protokoły były wyłożone.</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#JózefŚlisz">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tych protokołów? Jeśli… Nie widzę sprzeciwów.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#JózefŚlisz">Stwierdzam, że protokoły z pierwszego i drugiego posiedzenia Senatu zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-29.15" who="#JózefŚlisz">Proszę o zabranie głosu pana senatora Hortmanowicza, który występuje z propozycją inicjatywy ustawodawczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ZygmuntHortmanowicz">Panie Marszałku! Wysoki Senacie!</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ZygmuntHortmanowicz">Przedstawiam wniosek w sprawie propozycji podjęcia inicjatywy ustawodawczej w trybie art.33 ust.2 Regulaminu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, dotyczący finansowania opieki zdrowotnej poprzez indywidualne konta ubezpieczenia zdrowotnego każdego obywatela pracującego, a także emeryta i rencisty.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ZygmuntHortmanowicz">Proponowana ustawa nie pozostaje w sprzeczności z ustawami o zakładach opieki zdrowotnej z 30 sierpnia 1991 r., o izbach lekarskich i izbach farmaceutycznych.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ZygmuntHortmanowicz">1. Na indywidualne konto ubezpieczenia zdrowotnego składałyby się sumy pochodzące z kilku źródeł:</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ZygmuntHortmanowicz">a) z części budżetu przeznaczonego na ochronę zdrowia, na przykład przez 5 lat,</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ZygmuntHortmanowicz">b) z części składki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego,</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#ZygmuntHortmanowicz">c) z Narodowego Funduszu Zdrowia – sugeruję tu utworzenie takiego funduszu, zasilanego głównie ze środków uzyskanych w wyniku dzierżawy lub sprzedaży państwowych zakładów opieki zdrowotnej, co prawdopodobnie czeka nas w przyszłym roku,</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#ZygmuntHortmanowicz">d) z dobrowolnych wpłat obywateli,</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#ZygmuntHortmanowicz">e) z Funduszu Opieki Zdrowotnej.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#ZygmuntHortmanowicz">2. Dysponentem konta byłby jego właściciel ewentualnie nie pracujący zawodowo współmałżonek.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#ZygmuntHortmanowicz">3. Środki zgromadzone na indywidualnym koncie byłyby przeznaczone na finansowanie usług świadczonych na rzecz właściciela konta, jego nie pracującego współmałżonka oraz małoletnich i uczących się dzieci, przez placówki opieki zdrowotnej w kraju i za granicą. Byłyby również przeznaczone na cele profilaktyczne, na przykład pobyt w sanatorium, domu profilaktycznym i tym podobne.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#ZygmuntHortmanowicz">4. Zgromadzenie określonej, wystarczająco bezpiecznej sumy na indywidualnym koncie byłoby odnotowane w książeczce ubezpieczonego. Świadczyłaby o tym na przykład jedna pieczątka. Dwie – wskazywałyby, że na koncie znajduje się większa suma, uprawniająca ubezpieczonego do większego komfortu, na przykład jednoosobowego pokoju w szpitalu. Natomiast trzecia pieczątka w książeczce dawałaby możliwości leczenia się w dowolnej placówce opieki zdrowotnej, również poza granicami kraju.</u>
<u xml:id="u-30.12" who="#ZygmuntHortmanowicz">5. Właściciel konta mógłby odstąpić 15 do 25% zebranych środków innej osobie, także właścicielowi konta, który wyczerpał swoje środki i byłby w potrzebie. Ale wyłącznie na cele zdrowotne.</u>
<u xml:id="u-30.13" who="#ZygmuntHortmanowicz">6. Środki zgromadzone na indywidualnym koncie po śmierci jego właściciela byłyby przepisywane na konto najbliższej rodziny, na przykład współmałżonka, dzieci, lub na konto osoby wskazanej w ostatniej woli zmarłego.</u>
<u xml:id="u-30.14" who="#ZygmuntHortmanowicz">7. Indywidualne konto ubezpieczenia zdrowotnego byłoby oprocentowane i co kilka lat, na przykład 5, premiowane.</u>
<u xml:id="u-30.15" who="#ZygmuntHortmanowicz">8. Gromadzeniem środków na indywidualnym koncie mogłyby zajmować się obecnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, przekształcone w spółkę państwa z kapitałem obywateli pracujących, a także emerytów i rencistów.</u>
<u xml:id="u-30.16" who="#ZygmuntHortmanowicz">9. Środki zebrane od obywateli przez placówki opieki zdrowotnej byłyby podstawowym źródłem utrzymania tych placówek. Wysokość opłat za usługi w państwowych placówkach opieki zdrowotnej ustaliłby minister zdrowia.</u>
<u xml:id="u-30.17" who="#ZygmuntHortmanowicz">10. Obywatele nie objęci proponowanym systemem ubezpieczenia mogliby korzystać z publicznych placówek medycznych: szpitali, przychodni, ośrodków, utrzymywanych ze środków przeznaczonych na opiekę społeczną.</u>
<u xml:id="u-30.18" who="#ZygmuntHortmanowicz">W tym miejscu przedłożony wniosek nie jest zgodny z treścią ustawy o zakładach opieki zdrowotnej z 30 sierpnia 1991 r.</u>
<u xml:id="u-30.19" who="#ZygmuntHortmanowicz">Uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-30.20" who="#ZygmuntHortmanowicz">1. Podjęcie tej inicjatywy i przygotowanie odpowiedniej ustawy zreformowałoby system finansowania opieki zdrowotnej w kraju, likwidując nadmierne obciążenie budżetu państwa. Według tej koncepcji budżet państwa nie pokrywałby wszystkich wydatków resortu zdrowia, lecz finansował jedynie szkolnictwo, instytuty naukowo-badawcze, profilaktykę, walkę z chorobami zakaźnymi i społecznymi.</u>
<u xml:id="u-30.21" who="#ZygmuntHortmanowicz">2. Wobec coraz skromniejszych środków budżetowych, proponowany system zapobiegłby nieuniknionym konsekwencjom opłacania pomocy medycznej przez pacjentów z własnej kieszeni.</u>
<u xml:id="u-30.22" who="#ZygmuntHortmanowicz">3. Przedstawiona forma finansowania placówek opieki zdrowotnej poprzez środki uzyskane od pacjentów byłaby jednocześnie najlepszym sprawdzianem umiejętności i skuteczności działania personelu tych placówek, jak też odpowiedniego wykorzystywania zajmowanych powierzchni.</u>
<u xml:id="u-30.23" who="#ZygmuntHortmanowicz">4. W trudnym okresie przemian politycznych i gospodarczych w naszym kraju możemy stworzyć system, który chroniłby obywateli, nie dopuściłby do powstawania spółek i towarzystw ubezpieczeniowych bogacących się na ubezpieczeniach zdrowotnych.</u>
<u xml:id="u-30.24" who="#ZygmuntHortmanowicz">5. Dysponentem środków płatniczych byłby sam obywatel, a nie ministerstwo czy urząd wojewódzki, co dawałoby gwarancję, że środki te zostaną właściwie rozdzielone, przy czym szczególnie zyskają na tym dobrzy pracownicy. W tym systemie nie opłacałoby się być bezrobotnym.</u>
<u xml:id="u-30.25" who="#ZygmuntHortmanowicz">6. System ten spowodowałby niewątpliwie korzystne zjawisko powszechnej samodyscypliny. Każdy obywatel miałby świadomość, na jakie naraża się koszty, nie dbając o swoje zdrowie.</u>
<u xml:id="u-30.26" who="#ZygmuntHortmanowicz">7. Niniejsza propozycja, po opracowaniu w formie ustawy i jej uchwaleniu, mogłaby wejść w życie od 1993 r., co – mamy nadzieję – nareszcie przyspieszyłoby proces reformowania opieki zdrowotnej w Polsce, a nie odkładanie go na 8 czy 10 lat.</u>
<u xml:id="u-30.27" who="#ZygmuntHortmanowicz">8. Możliwie szybkie wprowadzenie tego systemu zapobiegłoby dalszemu upadkowi państwowych placówek opieki zdrowotnej, poprawiłoby warunki pracy i zapobiegłoby protestom personelu medycznego.</u>
<u xml:id="u-30.28" who="#ZygmuntHortmanowicz">9. System ten podobny jest do rozwiązań sprawdzonych w krajach EWG.</u>
<u xml:id="u-30.29" who="#ZygmuntHortmanowicz">Sądzę, że nie muszę dalej przekonywać co do zasadności mojej inicjatywy ustawodawczej oraz potrzeby szybkiego opracowania projektu ustawy o finansowaniu opieki zdrowotnej. Wszyscy wiemy, jak trudna jest sytuacja zakładów leczniczych w naszym kraju, sytuacja personelu medycznego, a tym samym coraz większej rzeszy pacjentów.</u>
<u xml:id="u-30.30" who="#ZygmuntHortmanowicz">Najwyższy czas, by zmienić ten stan rzeczy. Liczę na poparcie mojej inicjatywy przez Wysoki Senat. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Proszę o zabranie głosu Waleriana Piotrowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WalerianPiotrowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo!</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#WalerianPiotrowski">Klub Parlamentarny Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego upoważnił mnie do przedstawienia Wysokiej Izbie następującego oświadczenia:</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#WalerianPiotrowski">„Stanowisko Klubu Parlamentarnego Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego w sprawie oświadczenia pani senator Zofii Kuratowskiej.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#WalerianPiotrowski">W dniu 12 bm. telewizja polska opublikowała oświadczenie pani senator Zofii Kuratowskiej, że zrezygnowała z kandydowania do funkcji przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Senatu, albowiem konkurowanie do tej funkcji z senatorem Ryszardem Benderem nie dałoby się pogodzić z jej godnością i autorytetem społeczno-politycznym.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#WalerianPiotrowski">Informację o tym oświadczeniu zamieściły również inne środki masowego przekazu.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#WalerianPiotrowski">Klub Parlamentarny Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego protestuje przeciwko oświadczeniu pani senator Zofii Kuratowskiej i uznaje je za sprzeczne z podstawowymi wymogami kultury politycznej. Nie można się zgodzić z tym, by spory polityczne, także te, które dzisiaj mają już wymiar historyczny, prowadzone były przez poniżanie godności przeciwnika politycznego. Taki sens bowiem w odniesieniu do osoby senatora Ryszarda Bendera miało oświadczenie pani senator Zofii Kuratowskiej.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#WalerianPiotrowski">Pan senator Ryszard Bender, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej został wybrany w wolnych wyborach i w swojej godności osobistej i politycznej jest równy pani senator Zofii Kuratowskiej, tak jak każdy inny z senatorów.</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#WalerianPiotrowski">Porażki polityczne, doznane osobiście przez panią senator Zofię Kuratowską, stanowią niewątpliwe tło jej oświadczenia. Nie mogą jednak prowadzić do usprawiedliwienia jej postępku. Chcemy, by w polskim życiu politycznym, by w polskim Sejmie i Senacie był szanowany człowiek i by słowo polityczne służyło Polsce.</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#WalerianPiotrowski">Oświadczenie pani senator Zofii Kuratowskiej nie szanowało człowieka i nie służyło Polsce”.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#WalerianPiotrowski">Dziękuję Wysokiej Izbie za wysłuchanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny trzeciego posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#JózefŚlisz">Następne posiedzenie Senatu odbędzie się prawdopodobnie 9 i 10 stycznia, ale o tym panie i panowie senatorowie zostaną powiadomieni.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#JózefŚlisz">W związku z tym, że nie spotkamy się już przed świętami i Nowym Rokiem, w imieniu Prezydium Senatu składam państwu serdeczne życzenia świąteczne i noworoczne…</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#komentarz">(Senator Janusz Baranowski: Zgłaszałem wniosek o zwołanie jednak posiedzenia przed 1 stycznia – w sprawie prowizorium.)</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#JózefŚlisz">Panie Senatorze, to nie zależy od tego, czy pan zgłaszał, tylko zależy od tego, że materiały dotyczące posiedzenia Senatu my otrzymamy z Sejmu i dopiero wtedy zapowiemy, kiedy odbędzie się następne posiedzenie Senatu.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#JózefŚlisz">Głos chce zabrać senator Madej, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JerzyMadej">Panie Marszałku!</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#JerzyMadej">Chciałem zwrócić uwagę, że jeśli idzie o sprawy budżetowe, to w pierwszej kolejności rozpatruje je Senat, przed podjęciem stanowiska przez Sejm. Zdaję sobie sprawę z ważności sytuacji i z ważności problemu, i dlatego zgadzam się ze stanowiskiem pana senatora Baranowskiego. Jeżeli my zakładamy, że następne posiedzenie Senatu będzie koło 9 stycznia, to znaczy że sprawy prowizorium budżetowego na I kwartał odkładamy w ogóle, być może że do końca stycznia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JózefŚlisz">Jeśli mogę tutaj z panami senatorami polemizować. Prowizorium budżetowe, którego projekt państwo otrzymaliście, jest to prowizorium, które w tej chwili zawisło w powietrzu. Dlatego że nie ma do niego ustaw, które powinny być przedstawione i przyjęte przez Sejm. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to my na pewno powiadomimy wcześniej, ale ja w tej chwili nie widzę takiej możliwości. Senator Baranowski…</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JanuszBaranowski">Panie Marszałku!</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JanuszBaranowski">Chciałbym zwrócić uwagę, że w przypadku, kiedy Senat nie ustosunkuje się do prowizorium, i Sejm także się nie ustosunkuje, to prowizorium to wejdzie w życie od 1 stycznia. A jest oparte na ustawach, które nie istnieją. I dlatego potrzebne są zebrania komisji i decyzja o ewentualnym odrzuceniu prowizorium jako nie mającego podstaw prawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JózefŚlisz">Jeszcze raz chcę powiedzieć, że o posiedzeniu Senatu decyduje prezydium. Jeśli zajdzie taka potrzeba, Panie Senatorze, na pewno to posiedzenie zwołamy.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#komentarz">(Senator Janusz Baranowski: Dziękuję bardzo.)</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JózefŚlisz">Proszę sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#JózefŚlisz">Marszałek Senatu zwołuje posiedzenie Konwentu Seniorów w 15 minut po zakończeniu posiedzenia Senatu.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#JózefŚlisz">Posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych odbędzie się sali konferencyjnej marszałka Senatu o godzinie 13.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#JózefŚlisz">O godzinie 13 odbędzie się również posiedzenie Komisji Gospodarki Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#LeszekLewoc">Krótkie posiedzenie Komisji do Spraw Emigracji i Polaków za Granicą odbędzie się w godzinę po posiedzeniu Senatu, w sali komisji pokój nr 274.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#LeszekLewoc">Zebranie Klubu Parlamentarnego „Unia Demokratyczna” odbędzie się w sali nr 118, bezpośrednio po zakończeniu obrad Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JózefŚlisz">Dziękuję bardzo. Protokół z trzeciego posiedzenia Senatu będzie wyłożony w pokoju nr 253.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#JózefŚlisz">Zamykam posiedzenie Senatu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>