text_structure.xml
107 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PawełZalewski">Otwieram posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych. Witam posłów i zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PawełZalewski">Porządek dzienny otrzymali państwo na piśmie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek obrad za przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przystępujemy do omówienia pkt I porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PawełZalewski">Proszę panią minister Barbarę Tuge-Erecińską o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BarbaraTugeErecińska">26 marca br. odbyły się na Ukrainie wybory parlamentarne, w wyniku których do Rady Najwyższej weszło 5 ugrupowań: Partia Regionów, Blok Julii Tymoszenko, Nasza Ukraina, Socjalistyczna Partia Ukrainy i Komunistyczna Partia Ukrainy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BarbaraTugeErecińska">Najwięcej głosów – 32,14% zdobyła Partia Regionów. Drugi w kolejności był Blok Julii Tymoszenko – 22,29%, następnie Nasza Ukraina – prawie 14%.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BarbaraTugeErecińska">W tej sytuacji istnieją dwa warianty możliwych koalicji. Z jednej strony mogłaby powstać pomarańczowa koalicja, która składałaby się z Naszej Ukrainy, Bloku Julii Tymoszenko oraz Socjalistycznej Partii Ukrainy. Drugi wariant to tzw. wielka koalicja, która połączyłaby Partię Regionów Wiktora Janukowycza oraz Naszą Ukrainę.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BarbaraTugeErecińska">Rozmowy w sprawie powołania koalicji toczą się cały czas od chwili wyborów. W trwającym procesie formowania koalicji rządowej za najbardziej prawdopodobny przyjmowany jest wariant sojuszu sił pomarańczowych. Rozmowy na ten temat są trudne ze względu na istniejące kontrowersje pomiędzy liderami prezydenckiej Naszej Ukrainy a liderką Bloku Julią Tymoszenko.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BarbaraTugeErecińska">Sytuację komplikuje dodatkowo fakt wysokiego wyniku wyborczego Bloku Julii Tymoszenko. Pozwala to temu ugrupowaniu pretendować do odgrywania wiodącej roli w formułowaniu koalicji i uprawomocnia aspiracje jej liderki do stanowiska premiera nowego rządu.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BarbaraTugeErecińska">Wiemy, że prezydent Wiktor Juszczenko sprzeciwia się powrotowi Julii Tymoszenko na stanowisko premiera, natomiast ona deklaruje, że nie jest zainteresowana żadnym innym stanowiskiem.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BarbaraTugeErecińska">Kierownictwo Naszej Ukrainy obawia się jej populizmu i nieprzewidywalności, a czołowi członkowie kierownictwa i przedstawiciele biznesu z Naszej Ukrainy od dawna pozostają w konflikcie z byłą panią premier. Głównymi kwestiami spornymi w rozmowach tej trójki, czyli Naszej Ukrainy, Bloku Julii Tymoszenko i Socjalistycznej Partii Ukrainy są takie tematy, jak prywatna własność ziemi oraz członkostwo Ukrainy w NATO.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#BarbaraTugeErecińska">Wiemy, że zwłaszcza Socjalistyczna Partia Ukrainy jest niechętna członkostwu Ukrainy w NATO. W czasie wizyty w połowie maja prezydent Wiktor Juszczenko mówił, że udało mu się uzyskać oświadczenie lidera tej partii, iż nie będzie publicznie wyrażał niechęci do członkostwa Ukrainy w NATO. W zamian ma nie być przymuszany do słów aprobaty. Wiadomo jednak, że jest to jeden z punktów konfliktowych.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#BarbaraTugeErecińska">Ośrodek prezydencki i przedstawiciele biznesu z Naszej Ukrainy uważani są za zwolenników wielkiej koalicji, czyli połączenia Naszej Ukrainy i Partii Regionów. Powołanie takiej koalicji byłoby możliwe dopiero po ewentualnej porażce rozmów wewnątrz obozu partii pomarańczowych.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#BarbaraTugeErecińska">Trzeba zaznaczyć, że nowy parlament ukraiński pozbawiony jest sił o skrajnych poglądach, zarówno lewicowych, jak i prawicowych i sił o radykalnych metodach walki politycznej. Można stwierdzić, że ze względu na układ sił politycznych wybory wyłoniły Radę Najwyższą, która jest zorientowana bardziej proeuropejsko niż którakolwiek z jej poprzedników.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#BarbaraTugeErecińska">Wszystkie partie, oprócz słabej liczebnie Komunistycznej Partii Ukrainy, opowiadają się za zbliżeniem Ukrainy do Unii Europejskiej. Dotyczy to również Partii Regionów. Kontynuacja procesu reform wydaje się być możliwa w przypadku każdej z koalicji, jednakże proces ten może być bardzo złożony i długotrwały ze względu na potrzebę znalezienia konsensu oraz opracowania jednolitych zasad programowych dla przyszłej koalicji.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#BarbaraTugeErecińska">Będzie to trudne ze względu na duże rozbieżności ideologiczno-programowe oraz konieczność zawierania daleko idących kompromisów.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#BarbaraTugeErecińska">Programowa i ideologiczna niejednorodność nowej koalicji rządzącej może odbić się na polityce gospodarczej. Proces transformacji może być narażony na różnorakie wypaczenia. Obok niepewności co do kształtu stabilności polityki gospodarczej nowej koalicji rządzącej w najbliższych miesiącach na gospodarkę ukraińską wpływać będzie sytuacja na rynku gazowym, związana z 5-letnim ukraińsko-rosyjskim porozumieniem z 4 stycznia br. i późniejszymi ustaleniami dotyczącymi dostaw gazu ziemnego.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#BarbaraTugeErecińska">Ponadto gospodarka ukraińska znajduje się w fazie spowolnionego wzrostu, który może zostać jeszcze bardziej pogłębiony, m.in. na skutek możliwości kolejnej podwyżki cen gazu importowanego z Rosji.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#BarbaraTugeErecińska">Z naszego oglądu i z komentarzy ukraińskich polityków wydaje się, że Rosja nie wspiera obecnie żadnej siły politycznej, natomiast polityczne i gospodarcze działania Moskwy mają na celu raczej osłabienie pozycji pomarańczowego układu zarówno w wymiarze wewnętrznym, jak i na scenie międzynarodowej.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#BarbaraTugeErecińska">Biorąc to pod uwagę, chciałam podkreślić, że w stosunkach z Ukrainą Polska niezmiennie realizuje następujące cele: umacnianie niepodległości i suwerenności naszych sąsiadów i działanie na rzecz wzmocnienia ich pozycji na scenie międzynarodowej, wspieranie reform politycznych i gospodarczych, zmierzające do utrwalenia zasad wolnego rynku i społeczeństwa obywatelskiego, popieranie europejskich i euroatlantyckich aspiracji Ukrainy, działanie na rzecz stabilizacji w życiu wewnętrznym Ukrainy, pomoc w tworzeniu warunków sprzyjających rozwojowi współpracy gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#BarbaraTugeErecińska">Z powyższego podejścia wynika też jednoznaczne stanowisko rządu, że Polska jest gotowa do współpracy z każdym rządem ukraińskim, który konsekwentnie będzie rozwijał opcję europejską, euroatlantycką oraz podnosił dynamikę współpracy dwustronnej. Od 25 maja br. obraduje nowy parlament Ukrainy, choć stwierdzenie „obraduje” użyte jest nieco na wyrost.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#BarbaraTugeErecińska">Parlament zebrał się 25 maja br. Zwołał kolejną sesję, po czym doszło do ogłoszenia przerwy na 2 tygodnie. Jest to motywowane tym, że partie pomarańczowej koalicji potrzebują więcej czasu na dokonanie ustaleń.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#BarbaraTugeErecińska">Od chwili pierwszego posiedzenia parlamentu w ciągu 30 dni powinna powstać większość parlamentarna, a w ciągu następnych 30 dni powinien zostać wyłoniony rząd. W przypadku przekroczenia wspomnianych terminów prezydent może ogłosić nowe wybory. Możliwa też jest nadal współpraca z obecnym rządem Jurija Jechanurowa.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#BarbaraTugeErecińska">Powstanie obecnego parlamentu ukraińskiego otwiera możliwość nowych kontaktów z Sejmem RP w ramach Zgromadzenia Parlamentarnego, grupy parlamentarnej oraz międzyparlamentarnych kontaktów trójstronnych polsko-ukraińsko-litewskich, zapoczątkowanych w ramach wspólnego zgromadzenia wiosną ubiegłego roku.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#BarbaraTugeErecińska">Istotnym zadaniem nowej izby będzie uzupełnienie składu Sądu Konstytucyjnego i rozstrzygnięcie zamrożonych dotychczas kwestii związanych z przyjęciem nowej konstytucji w początku br., która wzmacnia znaczenie parlamentu w stosunkach z prezydentem.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#BarbaraTugeErecińska">Kwestia wejścia Ukrainy do Unii Europejskiej nie budzi na Ukrainie większych kontrowersji, lecz jesteśmy świadomi, że nie jest to projekt na najbliższy czas. Jesienią Ukraina będzie próbowała uzyskać członkostwo w Światowej Organizacji Handlu, otwierając tym samym drogę do rozmów o liberalizacji handlu z Unią.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#BarbaraTugeErecińska">Polska, jako członek Unii Europejskiej i Sojuszu Północnotlantyckiego, jednoznacznie popiera działania Ukrainy na rzecz intensyfikacji współpracy z Zachodem. Jednocześnie uważamy, że reformy na Ukrainie potrzebują wsparcia. Polska deklaruje wobec władz Ukrainy udzielenie niezbędnej pomocy i dzielenie się doświadczeniami w rozwoju oraz utrwalaniu demokratycznej i proeuropejskiej transformacji.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#BarbaraTugeErecińska">W szczególności deklarujemy, że będziemy zabiegali o to, aby Unia Europejska podniosła swoje relacje z Ukrainą do rangi partnerstwa stowarzyszonego i otworzyła perspektywę integracyjną.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#BarbaraTugeErecińska">Istniejąca obecnie umowa o partnerstwie i współpracy między Unią a Ukrainą wygasa w 2008 r. Uważamy, że nowa umowa powinna mieć charakter stowarzyszeniowy. Postulujemy też, aby określała ona perspektywę członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Formalne negocjacje przewidywane są na rok 2007, po wejściu Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#BarbaraTugeErecińska">Popieramy również jak najlepsze warunki dla ruchu osobowego między Unią a Ukrainą. Negocjacje trwają od jesieni ubiegłego roku. Zakładamy, że w bieżącym roku zostaną one sfinalizowane.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#BarbaraTugeErecińska">Prowadzimy też prace nad oceną możliwości liberalizacji handlu z Ukrainą w perspektywie stworzenia strefy wolnego handlu między Unią a naszymi sąsiadami. W dniu dzisiejszym w Kijowie przebywa minister spraw zagranicznych pani Anna Fotyga i odbywa spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy panem Borysem Tarasiukiem.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#BarbaraTugeErecińska">W czasie tych rozmów w sposób bardzo stanowczy będzie podnosiła kwestię wprowadzenia przez stronę ukraińską czasowego zakazu wwozu na teren Ukrainy mięsa i produktów mięsnych z Polski, a także innych barier w dostępie do ukraińskiego rynku.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#BarbaraTugeErecińska">Ukraina jest pierwszym państwem regionu, które od 2007 r. będzie objęte programem współpracy twiningowej, obejmującej modernizację pracy instytucji rządowych na terenie całego państwa. Powołane biuro twiningowe w Kijowie będzie realizowało</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#BarbaraTugeErecińska">Ukraina jest zainteresowana naszym partnerstwem w realizacji tych programów. Przygotowujemy się do współpracy w wymienionych obszarach. Realizacja programów twiningowych będzie istotnym krokiem na rzecz uzyskania nowych środków dla współpracy z Ukrainą, pochodzących z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007–2013.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#BarbaraTugeErecińska">Przeprowadzenie przez Ukrainę demokratycznych wyborów parlamentarnych daje nam bardzo istotny argument w procesie przekonywania państw NATO do włączenia naszych sąsiadów podczas listopadowego szczytu sojuszu w Rydze do planu działań na rzecz członkostwa. Niezmiennie opowiadamy się za tym, aby jak najszybciej Ukraina stała się członkiem NATO, a także Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#BarbaraTugeErecińska">Członkostwo Ukrainy z sojuszu ma ograniczone poparcie społeczeństwa. Jego perspektywa nie może też liczyć na przyjazny stosunek Rosji. Sygnały tego widzimy i słyszymy zwłaszcza w ostatnim czasie. Jednak ukraińskie elity w zdecydowanej większości rozumieją, że wejście do sojuszu byłoby jednym z zasadniczych argumentów w drodze do Unii i fundamentalnym krokiem w modernizacji państwa.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#BarbaraTugeErecińska">Dlatego też w sposób mniej lub bardziej otwarty wiodące środowiska polityczne popierają bądź są gotowe do poparcia działań na rzecz NATO i do prowadzenia odpowiedniej polityki informacyjnej.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#BarbaraTugeErecińska">Warto zwrócić uwagę, że kilka ugrupowań otwarcie kwestionujących wejście do NATO, chociażby blok Natalii Witrenko „Nie Tak!”, nie przekroczyło progu wyborczego i nie dostało się do parlamentu.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#BarbaraTugeErecińska">Kwestia zacieśnienia współpracy polsko-ukraińskiej w działaniach na rzecz członkostwa w NATO i w Unii Europejskiej były, są i będą przedmiotem najbliższych kontaktów, także na szczeblu prezydentów.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o nasze kontakty dwustronne, pragnę odnotować wizytę, którą prezydent Juszczenko złożył w ubiegłym miesiącu. 13 maja br. prezydent Lech Kaczyński i prezydent Wiktor Juszczenko w miejscowości Pawłokoma położonej w pobliżu Przemyśla oddali hołd polskim i ukraińskim ofiarom bratobójczych walk prowadzonych w 1945 r.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#BarbaraTugeErecińska">20 maja br. marszałek Sejmu RP Marek Jurek uczestniczył w lwowskim salonie osobistości politycznych, spotykając się z politykami, którzy coraz lepiej rozumieją znaczenie Polski. 23 maja br. Prezydent RP wziął udział w kolacji poprzedzającej szczyt GUAM – organizacji zrzeszającej Gruzję, Ukrainę, Azerbejdżan i Mołdowę.</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#BarbaraTugeErecińska">W czasie szczytu prezydenci czterech państw członkowskich w sposób formalny powołali tę międzynarodową organizację. Był to wyraz wsparcia Polski dla regionalnej współpracy tych krajów.</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#BarbaraTugeErecińska">Polsko-ukraińskie obroty handlowe dynamicznie wzrastają od kilku lat. W latach 2000–2004 ich wielkość wzrosła o ponad 2 mld USD. W 2004 r. przekroczyła wielkość 3 mld USD. W zeszłym roku tempo wzrostu dwustronnych obrotów handlowych było mniejsze niż w latach poprzednich. Działo się tak w warunkach wyhamowania wzrostu gospodarczego Ukrainy oraz niepomyślnych prognoz na rok bieżący w odniesieniu do tego wzrostu.</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#BarbaraTugeErecińska">Liczymy, że wyłonienie nowego rządu Ukrainy pozwoli odzyskać dynamikę wzrostu współpracy gospodarczej oraz przezwyciężyć bariery w dostępie do rynku ukraińskiego, polegające m.in. na nieprzejrzystości oraz na częstych zmianach prawa, na rozbudowanym systemie administrowania działalnością gospodarczą, na niewydolności działań władzy sądowniczej.</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#BarbaraTugeErecińska">W zeszłym roku niekorzystnym faktem było zniesienie ulg dla inwestorów w specjalnych strefach ekonomicznych, które odbyło się bez rekompensaty i miało niekorzystne skutki dla 70 polskich przedsiębiorstw. Pod pretekstem ochrony miejscowych producentów ukraińskie władze wprowadzały utrudnienia w eksporcie polskiego mięsa, mimo że na rynku ukraińskim wyraźnie widać zapotrzebowanie na ten towar.</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#BarbaraTugeErecińska">Utrudnienia we wzajemnym handlu zmuszają nas do stosownych interwencji, często podejmowanych na najwyższym szczeblu. Z tego względu jesteśmy ogromnie zainteresowani wyłonieniem nowego rządu.</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#BarbaraTugeErecińska">Pozytywnym faktem jest ratyfikowanie przez Ukrainę w kwietniu br. umowy międzyrządowej o współpracy gospodarczej. Dzięki tej ratyfikacji, po stronie polskiej dokonanej wcześniej, będzie można powołać polsko-ukraińską komisję ds. współpracy gospodarczej i handlu w nowym składzie, co ułatwi przezwyciężanie zaistniałych trudności.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#BarbaraTugeErecińska">Jesteśmy również zainteresowani potwierdzeniem ze strony nowego rządu ukraińskiego możliwości odwrócenia kierunku dostaw ropy naftowej na trasie Odessa do Brodów oraz ostateczną oceną biznes planu tego projektu. Chcemy również, aby zostały podjęte rozmowy trójstronne z udziałem Kazachstanu.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#BarbaraTugeErecińska">W marcu br. obradowała we Lwowie Polsko-Ukraińska Międzyrządowa Rada Koordynacyjna ds. Współpracy Międzyregionalnej. Rada stwierdziła, że rosnący ruch osobowy na przejściach granicznych sprawia wiele problemów i że tempo rozbudowy przejść granicznych nie odpowiada obecnym oczekiwaniom.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#BarbaraTugeErecińska">Dlatego też specjalna komisja ds. przejść granicznych i infrastruktury dokona systematyzacji wspólnych problemów oraz określi sposoby ich rozwiązania. Do końca 2007 r. oczekujemy na otwarcie przejść prowadzących wspólną kontrolę graniczną na przejściach Budomierz-Hruszew, Dołhobyczów-Uhrynów i Malhowice-Niżankowice.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#BarbaraTugeErecińska">Dzięki wspólnym wysiłkom działają obecnie na Ukrainie Muzeum im. Adama Mickiewicza w Eupatorii oraz Muzeum im. Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu. Przygotowujemy się również do obchodów Roku Konradowskiego oraz realizacji projektu muzeum im. Konrada Korzeniowskiego w Berdyczowie.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#BarbaraTugeErecińska">W okresie po pomarańczowej rewolucji dostrzegamy zwiększone zainteresowanie językiem polskim oraz naszą kulturą na obszarze całej Ukrainy. W jej zachodniej części, gdzie Ukraińcy coraz częściej posyłają dzieci do szkół z językiem polskim wykładowym, mówi się czasami wręcz o modzie na Polskę. Chcąc wyjść naprzeciw temu zainteresowaniu, zachęcamy władze różnych szczebli do sfinalizowania sprawy domu polskiego we Lwowie. Wówczas pojawia się postulat strony ukraińskiej w sprawie domu ukraińskiego w Przemyślu.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#BarbaraTugeErecińska">Kontynuujemy prace związane z ochroną polskiego dziedzictwa kulturalnego na Ukrainie, w tym cmentarzy i miejsc pamięci. Do najważniejszych zadań w tym zakresie należy konserwacja Cmentarza Orląt Lwowskich oraz kwater powstańczych na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#BarbaraTugeErecińska">W 2005 r. zrealizowane zostały projekty administracji państwowej Rzeczypospolitej Polskiej na rzecz Ukrainy, mające wsparcie Ministerstwa Spraw Zagranicznych ze środków na pomoc techniczną dla państw w okresie transformacji na łączną kwotę 2,855 mld zł. Oprócz tych środków dla administracji państwowej zatwierdzono także 18 projektów organizacji pozarządowych na łączną kwotę ponad 3,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#BarbaraTugeErecińska">W bieżącym roku specjalnie powołany w MSZ Departament Współpracy Rozwojowej będzie dysponował kwotą 15 mln zł na współpracę pomocową ukraińską. Oprócz tego zostały przeznaczone środki na współpracę trójstronną, np. z Kanadą czy Japonią.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#BarbaraTugeErecińska">We wzajemnym postrzeganiu Polaków i Ukraińców widzimy pozytywne zmiany będące w części wynikiem wspólnych aspiracji wolnościowych, uwidocznionych w dniach pomarańczowej rewolucji. Ze strony administracji wspieramy te zmiany, m.in. realizując programy pomocy rozwojowej, otwierając nowe możliwości kształcenia oraz podejmując rzeczowy dialog na temat konfliktów z przeszłości.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#BarbaraTugeErecińska">Jednocześnie natrafiamy na trudności wynikające – jak się wydaje – ze zbyt słabego dostosowania ukraińskiej administracji gospodarczej do międzynarodowego zainteresowania tamtejszym rynkiem. Inne trudności są wynikiem niepełnego dostosowania infrastruktury przejść granicznych do wzrostu wzajemnych kontaktów.</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#BarbaraTugeErecińska">Dobrze się stało, że swoją pracę rozpoczęła Polsko-Ukraińska Międzyrządowa Rada Koordynacja ds. Współpracy Międzyregionalnej, a także że wraz z ratyfikacją umowy gospodarczej przez Ukrainę powstały warunki prawne do powołania odpowiedniej komisji.</u>
<u xml:id="u-2.54" who="#BarbaraTugeErecińska">Unowocześnieniu współpracy polsko-ukraińskiej będzie też służyć realizacja programów unijnych. Zabiegamy o to, aby spojrzenie Unii na Ukrainę było bardziej przychylne, oparte na lepszej znajomości naszej części Europy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PawełZalewski">Dziękuję pani minister za wszechstronne przedstawienie sytuacji na Ukrainie po wyborach oraz naszych wzajemnych relacji.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PawełZalewski">Otwieram dyskusję. Proszę państwa posłów o zabieranie głosu i zadawanie pytań. Później poprosimy panią minister o ustosunkowanie się do państwa wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejĆwierz">Jestem posłem z rejonu, który szczególnie jest zainteresowany problemami ukraińskimi, mianowicie z Podkarpacia. Temat Ukrainy powinien być omówiony na odrębnym posiedzeniu Komisji. Przypuszczam, że w dzisiejszej dyskusji nie uda się poruszyć wszystkich istotnych zagadnień.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejĆwierz">Chciałbym skoncentrować się tylko na niektórych aspektach, które wydają mi się szczególnie ważne ze względu na współpracę pomiędzy regionami przygranicznymi. Pierwsza kwestia dotyczy drożności przejść granicznych. Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że Polska będzie dążyła do tego, aby na przejściach granicznych prowadzić wspólną odprawę, tak jak na przejściu w Krościenku.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejĆwierz">Czy możemy spodziewać się wkrótce wspólnej odprawy?</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejĆwierz">Jak przedstawia się sytuacja w kwestii planowanych przejść, o których mówiła pani minister? Podobno strona polska wyraziła zgodę na to, aby pomieszczenia odpraw były finansowane z naszych środków. Mam na myśli przejścia w Budomierzu i Niżankowicach. Początkowe ustalenia były takie, że jedno przejście miała finansować Polska, a drugie Ukraina.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejĆwierz">Czy Polska będzie starała się doprowadzić do udrożnienia przejść? Na przejściach granicznych tworzą się kolejki. Osoby, które mieszkają blisko przejść granicznych, uważają, że jest to związane z działaniami korupcyjnymi. Być może niektórym funkcjonariuszom po stronie ukraińskiej zależy na tym, aby tworzyły się takie kolejki. Czy strona polska będzie starała się doprowadzić do tego, aby przejścia funkcjonowały w sposób prawidłowy?</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejĆwierz">Interesuje mnie również problem wiz. Ostatnio w Jarosławiu, z którego pochodzę, gościliśmy delegację z Ukrainy. Nasi goście sugerowali, że delegacja przyjechała w składzie mocno ograniczonym ze względu na to, że nawet samorządowcy mają problemy z uzyskiwaniem wiz.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AndrzejĆwierz">Czy nasze placówki dyplomatyczne na terenie Ukrainy mogłyby coś zrobić, aby w przypadku wymiany samorządowców, studentów, młodzieży można było łatwo otrzymywać wizy?</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AndrzejĆwierz">Chciałbym również poruszyć kwestię współpracy trójstronnej polsko-ukraińsko-kanadyjskiej. Brałem udział w otwarciu cmentarza w Pawłokomie i widziałem tam flagi kanadyjskie. W Kanadzie jest bardzo liczna grupa Ukraińców. Czy nasze dobre stosunki z Ukrainą mogłyby wpłynąć na to, aby załatwić dla Polski zniesienie wiz do Kanady?</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AndrzejĆwierz">Wydaje mi się, że mamy poważne argumenty, które mogłyby przyspieszyć zniesienie wiz.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AndrzejĆwierz">Stosunki polsko-ukraińskie z pewnością będą lepsze, jeżeli oprócz przejść granicznych będą lepsze drogi prowadzące do granicy oraz lepsze połączenia lotnicze. Czy mamy zamiar coś zrobić w tej mierze?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofLisek">Chciałbym zapytać panią minister o sprawę, która z pozoru jest bardzo daleka od wielkiej polityki i od milionów euro, które w wymianie gospodarczej przepływają między krajami. Pragnę zapytać o kwestię, która wiąże się z normalnymi stosunkami międzyludzkimi, szczególnie istotną w kontaktach między krajami, które mają pewne historyczne zaszłości.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofLisek">Myślę o ważnej grupie, jaką jest młodzież. Po drugiej wojnie światowej dwaj wielcy Europejczycy Charles de Gaulle i Konrad Adenauer, kiedy myśleli o zasypywaniu przepaści i rowów między Niemcami i Francją, utworzyli organizację finansowaną przez oba kraje, która zajmowała się i zajmuje wymianą młodzieży i studentów.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofLisek">W 1991 r., kiedy Helmut Kohl i ówczesny premier RP Jan Krzysztof Bielecki podpisywali traktat polsko-niemiecki, jednym z ważnych elementów było powołanie organizacji pod nazwą Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży, która działa do dnia dzisiejszego i finansuje wymianę około 150 tys. młodych ludzi z obu krajów.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#KrzysztofLisek">Czy rząd polski rozważa koncepcję, aby utworzyć tego typu organizację polsko-ukraińską, która by ułatwiała i współfinansowała kontakty szkół, organizacji młodzieżowych i studentów między Polską a Ukrainą?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BeataBublewicz">Chciałabym zadać kilka pytań dotyczących trzech obszarów tematycznych – współpracy polsko-ukraińskiej, polityki wewnętrznej oraz polityki zagranicznej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#BeataBublewicz">W sferze współpracy polsko-ukraińskiej interesuje mnie projekt ubiegania się Polski i Ukrainy o organizację mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r., ponieważ pracuję również w Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#BeataBublewicz">Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób rząd polski wspiera wspólne starania o organizację mistrzostw Europy, a dzięki temu promuje współpracę obu krajów na arenie europejskiej?</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#BeataBublewicz">W materiale dostarczonym Komisji można przeczytać, że około 100 tys. Ukraińców pracuje nielegalnie w Polsce. W trakcie dzisiejszego posiedzenia dyskutować będzie również o stosunkach polsko-irlandzkich, których osiągnięciem jest otwarcie irlandzkiego rynku pracy dla Polaków.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#BeataBublewicz">Moje pytanie brzmi – jakie działania może podjąć rząd polski, aby umożliwić Ukraińcom legalne zatrudnienie w Polsce tak, aby polski fiskus mógł korzystać z dość powszechnego zatrudniania Ukraińców w Polsce?</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#BeataBublewicz">Nie musi to oznaczać pełnego otwarcia rynku pracy, ale może to być stopniowe liberalizowanie rynku.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#BeataBublewicz">Jeśli chodzi o politykę wewnętrzną Ukrainy, w materiale dostarczonym Komisji znajduje się informacja na temat konferencji prezentującej doświadczenia polsko-niemieckiej współpracy na rzecz demokratycznych przemian na Ukrainie, zorganizowanej przez polską ambasadę w Kijowie.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#BeataBublewicz">Jestem przekonana, że zorganizowanie konferencji na temat decentralizacji państwa i wzmocnienia samorządów lokalnych na przykładzie Polski stanowiłoby istotne wsparcie dla procesu reform na Ukrainie. Do tego celu można by wykorzystać środki przyznane przez MSZ na pomoc rozwojową dla Ukrainy.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#BeataBublewicz">Czy MSZ planuje tego typu działania?</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#BeataBublewicz">Ostatnia kwestia dotyczy polityki zagranicznej. Zdaję sobie sprawę, że najpoważniejszym wyzwaniem w stosunkach polsko-ukraińskich w kontekście spraw międzynarodowych jest wspieranie przez Polskę aspiracji Ukrainy do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#BeataBublewicz">Jednak droga do tego wydaje się wyjątkowo daleka i trudna, dlatego chciałabym poruszyć dwa zagadnienia, które w istotny sposób mogłyby wzmocnić pozycję Ukrainy na arenie międzynarodowej. Mam na myśli rozwiązanie konfliktu w Naddniestrzu oraz zinstytucjonalizowanie współpracy w ramach GUAM. Mogą się one przyczynić do wykreowania Ukrainy na regionalnego lidera wśród państw leżących pomiędzy Unią Europejską a Rosją.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#BeataBublewicz">Chciałabym zapytać o stanowisko polskiego MSZ w obu przedstawionych kwestiach i jednocześnie zaapelować o aktywne wsparcie obu podjętych przez Ukrainę inicjatyw, których znaczenie jest istotne również z punktu widzenia interesów Polski.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BronisławKomorowski">Zwykle nie uczestniczę w posiedzeniach Komisji Spraw Zagranicznych. Chciałbym jednak zabrać głos w dniu dzisiejszym, ponieważ uważam, że jest szczególnie ważny i trudny moment zarówno dla Ukrainy, jak i dla relacji polsko-ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#BronisławKomorowski">Na Ukrainie obserwujemy kryzys związany z funkcjonowaniem demokratycznego mechanizmu wyłaniania władzy. Przedłużający się stan niemożności ukonstytuowania parlamentu i wyłonienia rządu jest tego dowodem. Będzie to rodziło dalsze skutki w sferze funkcjonowania Ukrainy i z punktu widzenia możliwości oddziaływania na Ukrainę z zewnątrz, nie tylko z Polski.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#BronisławKomorowski">Mamy do czynienia z bardzo widocznym kryzysem w obszarze relacji ukraińsko-rosyjskich, w których przejawia się bardzo twarda walka, jaką orientację Ukraina ostatecznie wybierze. Czy będzie to orientacja prozachodnia, pronatowska, czy też nie?</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#BronisławKomorowski">Jeśli przyjąć, że sytuacja na Krymie jest probierzem tego, co się naprawdę dzieje w relacjach rosyjsko-ukraińskich, to można stwierdzić, że dzieje się źle. Mamy tam do czynienia z decyzjami autonomicznego parlamentu krymskiego, którego zakres kompetencji nie jest jasny w materii, w jakiej parlament się wypowiadał, czyli w kwestii możliwości realizowania programu zbliżenia Ukrainy do zachodniego systemu bezpieczeństwa.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#BronisławKomorowski">Mamy do czynienia z pewną wstrzemięźliwością albo nieumiejętnością zareagowania w tej kwestii przez centralne władze Ukrainy. W związku z tym szczególnego znaczenia nabierają polskie umiejętności skutecznego oddziaływania – na miarę naszych możliwości – na bieg spraw na Ukrainie i kształtowania relacji polsko-ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#BronisławKomorowski">Polska ma wiedzę i powinna mieć aspiracje do wpływania na bieg spraw. Jest postrzegana w dalszym ciągu w świecie zachodnim, aczkolwiek w dużo mniejszym stopniu niż wcześniej, jako specjalista od Ukrainy.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#BronisławKomorowski">Wydaje się, że mamy pewne słabości i kłopoty, które z pewnością są do pokonania, ale trzeba się nad nimi pochylić, aby stworzyć skuteczniejsze narzędzia reagowania Polski na to, co się dzieje na Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#BronisławKomorowski">W różnych okolicznościach używa się pojęcia strategicznego partnerstwa polsko-ukraińskiego, trochę na wzór wcześniej używanego i wylansowanego partnerstwa polsko-amerykańskiego. I słusznie, ponieważ odzwierciedla to pewne intencje co do jakości tych relacji.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#BronisławKomorowski">W stosunku do Stanów Zjednoczonych ze względu na ogromną dysproporcję sił, możliwości, roli politycznej był to termin stworzony trochę na wyrost, raczej odzwierciedlał polskie nadzieje i oczekiwania, że tak będzie, niż rzeczywisty układ relacji pomiędzy państwami. Trudno się dziwić, że w zasadzie nigdy w żadnym ośrodku kreującym polską politykę zagraniczną nie spróbowano do końca zdefiniować, co rozumiemy pod pojęciem strategicznego partnerstwa polsko-amerykańskiego.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#BronisławKomorowski">W odniesieniu do Ukrainy jest inaczej – potencjał obu krajów jest zbliżony, występuje bliskość geograficzna. Rola kraju znajdującego się w bezpośrednim otoczeniu Polski powinna nas skłaniać do próby rzetelnego zdefiniowania, co się kryje pod tym pojęciem, którego używamy często na zasadzie zaklęcia.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#BronisławKomorowski">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że w wielu polskich ośrodkach zajmujących się polityką międzynarodową są lansowane różne pojęcia. Wydaje mi się, że jest właściwy moment, aby spróbować zdefiniować partnerstwo strategiczne z Ukrainą. Jeśli stworzy się definicję, łatwiej jest wokół tego budować konsens, porozumienie i wyznaczać stabilną, trwałą linię polityki ze strony państwa polskiego.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#BronisławKomorowski">Takiej definicji dotychczas nie ma. Brak jest jasności, jaka treść ma wypełnić to pojęcie.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#BronisławKomorowski">Ze względu na kierunek zmian ustrojowych na Ukrainie, które wyznaczyła nowa konstytucja, a więc zmniejszenie roli ośrodka prezydenckiego, a zwiększenie roli rządu i parlamentu, konieczna jest refleksja nad tym, jakie narzędzia stosowanie przez stronę polską w relacjach z Ukrainą mogą być w obecnych warunkach skuteczne.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#BronisławKomorowski">Wcześniej dostosowywano polską politykę zagraniczną w kwestiach Ukrainy do faktu, że obowiązywał tam ustrój prezydencki. Ze strony polskiej to prezydent odgrywał kluczową rolę w relacjach polsko-ukraińskich. Odnotowywaliśmy mocne i słabe strony tej polityki, ale finał, jakim była pomarańczowa rewolucja, był pomyślny.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#BronisławKomorowski">Dziś mamy do czynienia z inną sytuacją. Moim zdaniem konieczna jest silniejsza rola i większa aktywność zarówno rządu, jak i parlamentu. Musimy zdawać sobie sprawę, że to jest także wyzwanie stojące przed polskim parlamentem.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#BronisławKomorowski">Być może klasa polityczna na Ukrainie nie dojrzała jeszcze do pełnienia tej wiodącej roli. Nie do końca wszyscy zdają sobie sprawę ze mian, jakie nastąpiły w wyniku wejścia w życie konstytucji. Być może rolą polskiego parlamentu jest, żeby w odpowiednim kierunku przyspieszyć ewoluowanie poglądów, ale także narzędzi działania w relacjach polsko-ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#BronisławKomorowski">Warto w tym kontekście powiedzieć, że są pewne wzorce, doświadczenia w relacjach z innymi partnerami, które możemy wykorzystać w odniesieniu do Ukrainy. Mam na myśli kwestię ustanowienia pełnomocnika rządu na wzór pełnomocnika ds. stosunków polsko-niemieckich.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#BronisławKomorowski">Zwieńczeniem roli rządu, wynikającej ze zmiany ustrojowej na Ukrainie, mógłby być urząd pełnomocnika, który byłby gwarantem ciągłości polityki i niewątpliwie ułatwiałby koordynację polityki zagranicznej Polski w stosunku do Ukrainy.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#BronisławKomorowski">Ze względu na nierozstrzygniętą kwestię, gdzie w polskim modelu ustrojowym powinno być usytuowane główne miejsce kreowania i koordynacji polityki polskiej wobec Ukrainy, zdajemy się nie dostrzegać, że na Ukrainie nastąpiła zmiana ustroju. To oznacza naszą słabszą pozycję i mniejsze możliwości oddziaływania.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#BronisławKomorowski">Musimy uwzględnić fakt, że nasz urok i siła naszego działania w Unii Europejskiej na rzecz Ukrainy uległy zmniejszeniu. Stało się tak z różnych powodów. Jest to konsekwencja zajmowania przez nas twardego stanowiska w różnych sprawach. Wchodzimy w ramach Unii w rozliczne spory, walczymy o różne istotne dla nas sprawy.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#BronisławKomorowski">Niewątpliwie nasza rola, jako adwokata Ukrainy w Unii Europejskiej, ulega ograniczeniu, zatem może być mniej skuteczna. Musimy to brać pod uwagę i uwzględnić w naszych działaniach.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#BronisławKomorowski">Wielkie wyzwanie, które wymaga naszej szczególnej aktywności, wiąże się z perspektywą członkostwa Ukrainy w NATO. Pani minister wspomniała bardzo delikatnie, że nie ma pełnego poparcia społeczeństwa ukraińskiego dla członkostwa Ukrainy w NATO. Tymczasem mamy do czynienia z dramatycznym spadkiem poparcia dla członkostwa w NATO, również wśród elektoratu tych ugrupowań, które w okresie pomarańczowej rewolucji jasno i jednoznacznie określały się jako popierające członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej i w NATO.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#BronisławKomorowski">W tej sprawie nie możemy być bierni. Na Ukrainie wzrasta liczba osób, które są przeciwnikami członkostwa w NATO. Ta tendencja jest wzmacniana poprzez kryzys na Krymie, poprzez oddziaływanie strony rosyjskiej. W tę kwestię zaangażowała się Duma rosyjska.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#BronisławKomorowski">W tej sytuacji brakuje mi reakcji strony polskiej. Nie chodzi o „strzeliste” akty w postaci zajmowania stanowiska, że Ukraina powinna mieć swoją szansę wejścia do NATO. Na miarę naszych możliwości, które wcale nie są małe, powinniśmy podjąć się roli kraju współuczestniczącego we froncie budowania akceptacji dla NATO w społeczeństwie ukraińskim.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#BronisławKomorowski">Z polskich doświadczeń wynika, że łatwiej jest uzyskać członkostwo w NATO niż w Unii Europejskiej. Wiemy, że uzyskanie członkostwa w NATO miało kapitalne znaczenie dla zbudowania siły orientacji prozachodniej i dostarczyło krajom zachodnim argumentów na rzecz polskiego uczestnictwa w integracji europejskiej.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#BronisławKomorowski">Nie możemy przyglądać się bezradnie tej sytuacji. Można podejmować próby oddziaływania poprzez organizacje pozarządowe, które współpracują z partnerami ukraińskimi. Są systemy oddziaływania natowskiego. Trzeba poszukiwać pieniędzy natowskich, ale i polskich na wspieranie długofalowej akcji zmiany świadomości Ukraińców w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#BronisławKomorowski">Sami tego nie zrobimy, ale nikt za nas tego nie zrobi, więc powinniśmy wykazać się większą aktywnością.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#BronisławKomorowski">W ramach zdefiniowanej i opisanej koncepcji strategicznego partnerstwa polsko-ukraińskiego trzeba będzie z o wiele większą determinacją wpisywać treści w zakresie współpracy gospodarczej, mimo trudności w tym obszarze. Strona polska musi określić priorytety w sferze wielkich projektów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#BronisławKomorowski">Pojawia się pytanie o rurociąg Odessa-Brody. Wiemy, że sprawa nie jest prosta, również dla strony ukraińskiej, ale nie dostrzegamy wagi tego problemu.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#BronisławKomorowski">W tym kontekście należy również wskazać na problem zakazu eksportu polskiego mięsa na Ukrainę. W dniu dzisiejszym wiceminister rolnictwa powiedział, że rząd polski zdaje sobie sprawę, iż Ukraina obrała kierunek na eksport żywności. Być może tak jest, ale to wymaga przemyślenia ze strony polskiej.</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#BronisławKomorowski">Holandia wspiera inwestowanie przez wielkie holenderskie firmy rolnicze przedsięwzięć gospodarczych na Ukrainie. Świat się do tego dostosowuje i my również musimy znaleźć jakąś odpowiedź. W przeciwnym wypadku będziemy za pewien czas tylko narzekali, że Ukraińcy nie chcą kupić polskiej wieprzowiny.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanRzymełka">Chciałbym poruszyć problem bezpieczeństwa atomowego Polski w kontekście ukraińskich elektrowni atomowych. Sprawę Czarnobyla wszyscy dobrze znamy. Ukraina buduje kolejne bloki i to nie w najnowocześniejszych technologiach. Zgodnie z europejskim prawem atomowym oraz konwencjami międzynarodowymi Ukraina powinna zawiadomić stronę polską z dużym wyprzedzeniem o planowanych działaniach.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanRzymełka">Nasi inspektorzy powinni uczestniczyć w spotkaniach roboczych. W ubiegłym roku na forum Rady Europy miałem okazję zadać prezydentowi Wiktorowi Juszczence pytanie, jak przedstawia się sytuacja. Prezydent zapewnił nas, że Ukraina jest otwarta na kontrolę ze strony Polski, na współpracę.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JanRzymełka">Ta kwestia przestała być przedmiotem sporu, ponieważ deklaracja ze strony prezydenta Ukrainy i ekspertów ukraińskich wypowiedziana publicznie na forum Rady Europy świadczyła o otwarciu naszych partnerów. Ukraińcy zapewniali, że chcą zmienić technologie.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JanRzymełka">Wszystko wydaje się w porządku, dopóki nie dochodzi do awarii, natomiast w przypadku awarii elektrowni położonej blisko granicy Polski, bylibyśmy narażeni na katastrofalne skutki.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JanRzymełka">Warto bacznie obserwować ten problem i stąd moje pytanie – czy Ukraińcy zrealizowali swoje obietnice?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MateuszPiskorski">Na początku chciałbym wskazać na kilka problemów natury geopolitycznej, a później sformułować trzy konkretne pytania. Pozwolą państwo, że rozpocznę od odniesienia się do stwierdzenia pani minister, że siły skrajne, zarówno lewicowe, jak i prawicowe, w systemie partyjnym Ukrainy nie odgrywają obecnie roli.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MateuszPiskorski">Chciałbym zaznaczyć tytułem uzupełnienia, że niektóre z sił skrajnych ściśle współpracują z formacjami parlamentarnymi. Mam na myśli współpracę jednego z radykalnych odłamów UNA-UNSO z Blokiem Julii Tymoszenko, trwającą już od kilku lat, przejawiającą się w podpisanych pomiędzy tymi ugrupowaniami porozumieniach. Oczywiście na razie nie ma to skali zagrażającej stosunkom polsko-ukraińskim, ale trzeba odnotować, że takie niebezpieczne symptomy pojawiają się.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MateuszPiskorski">Co do systemu partyjnego Ukrainy, chciałbym zaznaczyć, że nie do końca jest tak, jak powiedziała pani minister o Opozycyjnym Bloku „Nie Tak!” i o Bloku Natalii Witrenko. To były dwa odrębne bloki. Opozycyjny Blok „Nie Tak!” miał charakter samorządowy i podejmował raczej współpracę z Partią Ludową W. Łytwyna niż z Blokiem Natalii Witrenko.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MateuszPiskorski">Blok Natalii Witrenko to formacja bardzo skrajna, co do której często pojawiały się wątpliwości, czy nie jest sponsorowana przez stronę rosyjską. Formacja nie przekroczyła 3-procentowego progu wyborczego.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MateuszPiskorski">Kilka uwag natury ogólnej. Po pierwsze, nieco zaskoczyła mnie wypowiedź marszałka Bronisława Komorowskiego, ponieważ odnajduję w niej nawoływanie do stosowania metod z zakresu inżynierii społecznej, zmiany świadomości społeczeństwa ukraińskiego.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#MateuszPiskorski">Myślę, że społeczeństwo ukraińskie dojrzało już w wyniku długoletniego procesu do wsparcia idei integracji europejskiej i chęci włączenia się do integracji europejskiej. Nie ma wielkich oporów społecznych przeciw idei integracji europejskiej. Z istotnych przyczyn cywilizacyjnych występuje w dalszym ciągu silny opór wobec integracji euroatlantyckiej.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#MateuszPiskorski">Takie postawy charakteryzują przede wszystkim mieszkańców środkowej i wschodniej Ukrainy. Moim zdaniem polską racją stanu nie jest zbyt aktywne wypowiadanie się na ten temat.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#MateuszPiskorski">Polską racją stanu jest oczywiście wspieranie aspiracji wyrażanych przez władze ukraińskie, natomiast wzajemnym relacjom i obrazowi Polski wśród części społeczeństwa ukraińskiego może zaszkodzić próba stosowania inżynierii społecznej pod postacią akcji informacyjnych na temat słuszności koncepcji udziału Ukrainy w NATO. W społeczeństwie ukraińskim są głębokie podziały.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#MateuszPiskorski">W materiale podaje się, że 42% społeczeństwa ukraińskiego opowiada się przeciwko udziałowi Ukrainy w NATO. Z innych sondaży, do których docierałem, wynika, że przeciwników członkostwa Ukrainy w NATO jest jeszcze więcej, a zwolenników najwyżej 30% – w obwodach zachodniej Ukrainy i częściowo w Kijowie. W pozostałej części Ukrainy społeczeństwo jest nastawione sceptycznie do koncepcji udziału Ukrainy w NATO.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#MateuszPiskorski">Z pewnością nie jest polską racją stanu zrażanie do Polski tej części społeczeństwa ukraińskiego, która ma na ten temat inny pogląd wynikający z korzeni cywilizacyjnych i mentalności. Z tą częścią społeczeństwa ukraińskiego również powinniśmy utrzymywać dobre stosunki. W ich oczach Polska również powinna się jawić jako przyjaciel Ukrainy.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#MateuszPiskorski">Członkostwo Ukrainy w NATO wywoływać będzie kontrowersje natury geopolitycznej. Wiemy, że Ukraina była traktowana w najistotniejszych doktrynach geopolitycznych jako tzw. wrota do serca lądu przez różnych teoretyków geopolityki. Dlatego traktowana jest jako obszar kluczowy. Członkostwo Ukrainy w strukturach euroatlantyckich zawsze budzić będzie kontrowersje pomiędzy poszczególnymi mocarstwami.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#MateuszPiskorski">Czy w opinii Ministerstwa Spraw Zagranicznych jednoznaczne opowiadanie się przez Polskę za członkostwem Ukrainy w NATO nie odbije się w sposób negatywny na stosunkach polsko-rosyjskich?</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#MateuszPiskorski">Uważam, że Polska powinna kontynuować starania o zakotwiczenie Ukrainy w strukturach europejskich, tym bardziej że ta idea nie budzi kontrowersji w społeczeństwie ukraińskim i jest raczej przez nie popierana.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#MateuszPiskorski">Pani minister mówiła o grupie GUAM, skupiającej Gruzję, Ukrainę, Azerbejdżan i Mołdowę. Jej znaczenie nieco spadło po wycofaniu się z tej grupy Uzbekistanu, natomiast powstała nowa formuła współpracy pod postacią Wspólnoty Demokratycznego Wyboru.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#MateuszPiskorski">Jakie jest stanowisko rządu polskiego wobec koncepcji realizowanej przez Wspólnotę Demokratycznego Wyboru? Odbyło się kilka ważnych spotkań, odbywających się z poparciem najwyższych władz Rzeczypospolitej, również prezydenta Lecha Kaczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#MateuszPiskorski">Czy MSZ ma wypracowaną długofalową strategię wobec tej wspólnoty?</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#MateuszPiskorski">Kolejne pytanie dotyczy blokady polskiego eksportu artykułów żywnościowych i mięsa na Ukrainę. Czy rząd polski będzie prezentować zdecydowane stanowisko, jak uczynił to ostatnio wicepremier Andrzej Lepper?</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#MateuszPiskorski">Czy zdecydujemy się nawet na pewne reperkusje względem Ukrainy, jeśli nasi partnerzy nie przedstawią wystarczających argumentów na rzecz utrzymywania blokady albo nie zrezygnują z blokady?</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#MateuszPiskorski">Strona ukraińska nie podała przekonujących argumentów. Dotychczas była mowa tylko o naruszeniach ze strony polskiej, o przemycie artykułów i nieszczelności granicy ze strony polskiej, ale – o ile się nie mylę – nie podano konkretnych przypadków.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#MateuszPiskorski">Jak stanowczy będzie polski rząd, aby uregulować sprawę handlu z Ukrainą?</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#MateuszPiskorski">Ostatnia kwestia. Czy rząd polski prowadzi jakiekolwiek negocjacje w sprawie otwarcia polskiego rynku pracy dla ukraińskich pracowników sezonowych? Myślę, że jest zapotrzebowanie m.in. w sektorze rolnym na pracowników sezonowych z Ukrainy, którzy już przyjeżdżają do Polski, ale większość z nich pracuje nielegalnie.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#MateuszPiskorski">Czy prowadzone są rozmowy w kierunku wprowadzenia uregulowań dotyczących pracy sezonowej obywateli Ukrainy w Polsce?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PawełZalewski">Jest jeszcze kilka osób, które zapisały się do głosu, ale chciałbym zaproponować, abyśmy poprosili panią minister o udzielenie odpowiedzi na pierwszą fazę pytań. Później pani minister będzie musiała opuścić obrady, ponieważ wyjeżdża do Rygi, ale zastąpi ją minister Stanisław Komorowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Przepraszam, ale chciałam zapytać panią minister, czy prezydent Wiktor Juszczenko, w przypadku przeciągających się rozmów koalicyjnych, ma możliwość rozwiązania parlamentu i ogłoszenia nowych wyborów, czy jest to obligatoryjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BarbaraTugeErecińska">Prezydent ma taką możliwość.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#BarbaraTugeErecińska">Odpowiem teraz pokrótce na wszystkie pytania sformułowane przez państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o przejścia graniczne, jesteśmy świadomi tego problemu. Był to jeden z ważniejszych tematów rozmowy prezydenta Lecha Kaczyńskiego z prezydentem Włdimirem Juszczenką w połowie maja ubiegłego roku. Obaj prezydenci zgodzili się, że istniejąca infrastruktura przejść granicznych absolutnie nie odpowiada potrzebom i oczekiwaniom obu stron. Obie strony zapewniły, że dołożą wszelkich starań, aby ten stan zmienić.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#BarbaraTugeErecińska">Odbyło się również spotkanie w ramach Polsko-Ukraińskiej Międzyrządowej Rady Koordynacyjnej ds. Współpracy Międzyregionalnej. Powołano specjalną grupę, która zajmie się tym problemem. Podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji był w regionie.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#BarbaraTugeErecińska">Problem jest nam znany. Jesteśmy świadomi potrzeby działań w zakresie infrastruktury przejść granicznych oraz poprawy stanu dróg. Do tego potrzebne są inwestycje. Są to kosztowe przedsięwzięcia, ale jest determinacja po stronie rządu wsparta stanowiskiem prezydenta, żeby zmienić ten stan. Rok 2007, w którym mają zostać otwarte nowe przejścia, uważamy za realny termin.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o sprawę wiz, którą poruszył pan poseł, nie znam tego przypadku. Jeśli istnieje potrzeba jakiejś interwencji, bardzo proszę o pisemne zgłoszenie sprawy. Nasze konsulaty pracują bardzo intensywnie i wydają wizy w trybie możliwie szybkim. Nie wiem, czy w przypadku przedstawionym przez pana posła chodziło o odmowę wydania wizy, czy konieczne było oczekiwanie na wydanie wizy.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#BarbaraTugeErecińska">Niewątpliwie naszym założeniem i celem jest, żeby praca naszych konsulatów i wydawanie wiz obywatelom ukraińskim przebiegały w sposób właściwy.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#BarbaraTugeErecińska">Pomimo dobrego dialogu z Kanadyjczykami oraz potwierdzonego ich zainteresowania trójstronną współpracą kanadyjsko-ukraińsko-polską, a także aktywności Polonii w Kanadzie, nie sądzę, żeby grupa ukraińska mogła być nam pomocna w kwestii zniesienia wiz przez Kanadę.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#BarbaraTugeErecińska">To jest osobny problem, który jest tematem naszych nieustannych rozmów i konsultacji, dotychczas nieprzynoszący zbyt wiele efektów. Poruszamy ten temat zarówno w rozmowach bilateralnych, jak i poprzez Unię Europejską, gdyż dzieje się niesprawiedliwość. Część państw członkowskich Unii ma ruch bezwizowy z Kanadą, a część państw, w tym Polska, jest zobowiązana do posiadania wiz.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o pytanie o kontakty między młodzieżą, jesteśmy w MSZ zdania, iż jest to jedna z najważniejszych kwestii. Zostały przez MSZ uruchomione środki na wymianę młodzieży. W czasie ostatniej wizyty prezydenta Wiktora Juszczenki w Polsce w połowie maja ubiegłego roku prezydenci zadecydowali o powołaniu instytucji pełnomocników ds. kontaktów młodzieżowych.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#BarbaraTugeErecińska">Świadczy to o tym, że obie strony doceniają wagę kontaktów pomiędzy młodymi. Zapewne zostanie wypracowana całościowa koncepcja w sferze kontaktów pomiędzy młodymi ludźmi z obu krajów.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o kwestię organizacji mistrzostw Europy w piłce nożnej, obawiam się, że nie jestem zbyt dobrze poinformowana. Obecnie prace trwają w rządzie i na poziomie Ministerstwa Kultury Fizycznej i Sportu oraz właściwych odpowiedników w administracji ukraińskiej. Temat ten był poruszany w czasie wizyty prezydenta Wiktora Juszczenki w Polsce.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#BarbaraTugeErecińska">Prezydent Juszczenko zwrócił się do prezydenta Kaczyńskiego z propozycją i sugestią, żeby w trakcie formalnej prezentacji krajów, które ubiegają się o organizację mistrzostw, pojawili się obaj prezydenci i wsparli te działania. Niewątpliwie będzie w tej sprawie wszelkie wsparcie ze strony najwyższych czynników – prezydenta, rządu. Jest to również wpisane do kalendarza i do instrukcji naszych przedstawicieli za granicą, którzy lobbują za pomyślnym dla Polski i Ukrainy wynikiem wyboru.</u>
<u xml:id="u-12.13" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o kwestię pracy Ukraińców w Polsce, temat ten jest analizowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W każdym kraju, również w Polsce, jest to sprawa drażliwa, wiążąca się ze znacznym bezrobociem w naszym kraju, a także ze świadomością pewnych problemów, które powstały i są bardzo widoczne w innych krajach, gdzie przyjeżdżali obcokrajowcy do pracy i byli kierowani do najmniej atrakcyjnych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-12.14" who="#BarbaraTugeErecińska">To powodowało tworzenie się pewnego rodzaju gett społecznych. Chcielibyśmy tego uniknąć. Ministerstwo Spraw Zagranicznych zachęca resort pracy do pozytywnego myślenia o tej sprawie. Wiem, że problem jest analizowany. Oczekujemy informacji, w jakim kierunku zmierza myślenie. Z naszej strony przedstawiana jest zachęta uregulowania tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-12.15" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o konferencję dotyczącą decentralizacji państwa, jesteśmy świadomi tego, że w Polsce reforma samorządowa była jedną z najbardziej udanych reform. Mamy co przekazywać i o czym informować. Ten temat jest również wpisany jako jeden z wiodących, na które chcielibyśmy przeznaczyć środki w ramach pomocy rozwojowej.</u>
<u xml:id="u-12.16" who="#BarbaraTugeErecińska">Dokument, który będzie określał zasady tej pomocy, powinien w tym tygodniu bądź na początku przyszłego być przyjęty. Zgłaszamy to jako jeden z bardziej istotnych problemów. Nie jest to temat nowy, zwłaszcza na poziomie współpracy samorządów lokalnych. Niedługo, bo już w dniach 13–14 czerwca w Krasiczynie odbędzie się trójstronny projekt polsko-ukraińsko-norweski, finansowany ze środków norweskich, mający na celu zainteresowanie i wskazanie możliwości współpracy lokalnej.</u>
<u xml:id="u-12.17" who="#BarbaraTugeErecińska">Konflikt w Naddniestrzu dotyczy przede wszystkim Mołdowy na styku z Rosją i innymi czynnikami międzynarodowymi. Trzeba zaznaczyć, że wkład Ukrainy i osobiście prezydenta Wiktora Juszczenki w próbę rozwiązania tego konfliktu jest bardzo znaczący. W ubiegłym roku prezydent Ukrainy przedstawił tzw. plan Juszczenki, mówiący o tym, w jaki sposób można by doprowadzić do rozwiązania tego konfliktu.</u>
<u xml:id="u-12.18" who="#BarbaraTugeErecińska">Do dnia dzisiejszego społeczność międzynarodowa uznaje ten plan jako najlepszą do tej pory zaproponowaną podstawę rozwiązania tego konfliktu. Polska jest również mocno zainteresowana, żeby ten konflikt został ostatecznie rozwiązany. Sytuacja w Naddniestrzu jest naszym stałym tematem rozmów ze stroną ukraińską. W przyszłym tygodniu będę w Kiszyniowie i również będę rozmawiała na ten temat.</u>
<u xml:id="u-12.19" who="#BarbaraTugeErecińska">Mamy konkretny wkład, który polega na tym, że 30 listopada ubiegłego roku została przez Unię Europejską powołana komisja kontrolująca granicę ukraińsko-mołdowską w tym regionie. Polska wysłała największy kontyngent do uczestnictwa w tej misji. Ze wszystkich zainteresowanych stron słyszymy słowa podziękowania i uznania dla obecnych tam przedstawicieli Polski.</u>
<u xml:id="u-12.20" who="#BarbaraTugeErecińska">Kwestia GUAM pojawiła się w dwóch wypowiedziach. Wycofanie się Uzbekistanu może nie jest aż tak wielką stratą, biorąc pod uwagę obecną sytuację w Uzbekistanie i zamrożenie stosunków z tym krajem m.in. przez Unię Europejską.</u>
<u xml:id="u-12.21" who="#BarbaraTugeErecińska">Niezwykle życzliwie patrzymy na współpracę Gruzji, Ukrainy, Azerbejdżanu i Mołdowy. Uważamy, że współpraca regionalna jest niezwykle korzystna w stosunkach międzynarodowych. Bardzo dobrze, że te państwa blisko ze sobą współpracują, że potrafią zdefiniować swoje cele. Wyjazd pana prezydenta na kolację, która poprzedzała szczyt i instytucjonalizację GUAM był dowodem życzliwości Polski wobec tej inicjatywy.</u>
<u xml:id="u-12.22" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o kwestię Krymu i konstatację, że źle się dzieje w stosunkach rosyjsko-ukraińskich, faktem jest, że od dłuższego czasu dostrzegamy pogorszenie relacji pomiędzy Ukrainą i Rosją, zwłaszcza od pomarańczowej rewolucji.</u>
<u xml:id="u-12.23" who="#BarbaraTugeErecińska">Nawiązując do kwestii, dlaczego konflikt na Krymie się pojawił oraz do kwestii planów Ukrainy dotyczących członkostwa w NATO, pragnę stwierdzić, że jest to nieuchronne. Jeśli cofniemy się pamięcią o lat 10 czy 12 i przypomnimy sobie okres poprzedzający przystąpienie Polski do NATO oraz reakcję ze strony rosyjskiej, to, to co się obecnie dzieje wobec Ukrainy, nie jest niczym zadziwiającym.</u>
<u xml:id="u-12.24" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeżeli możemy coś radzić Ukraińcom w tej sytuacji, to zachowanie spokoju. Możemy im powiedzieć: „Róbcie swoje. Nie dajcie się sprowokować”.</u>
<u xml:id="u-12.25" who="#BarbaraTugeErecińska">Niewątpliwie istotnym terminem jest 2008 r., w którym – przy pozytywnym rozwoju sytuacji, to znaczy utworzeniu rządu na Ukrainie, który potwierdzi zainteresowanie tego państwa przystąpieniem do NATO, przy pracy u podstaw wobec społeczeństwa ukraińskiego, która pozwoli na zatarcie wizerunku NATO jako agresora i przekona społeczeństwo ukraińskie, że wybór NATO jest dobrym wyborem dla Ukrainy – może zostać przedstawione zaproszenie do członkostwa w NATO.</u>
<u xml:id="u-12.26" who="#BarbaraTugeErecińska">Musimy jednak pamiętać, że w kalendarzu rosyjskim 2008 r. to rok sukcesji po prezydencie Władimirze Putinie. Możemy liczyć się z tym, że nie tylko będzie zwiększona aktywność rosyjska wobec Ukrainy, ale także wobec państw członkowskich NATO. Niektóre z państw członkowskich będą patrzyły na problem ewentualnego członkostwa Ukrainy w NATO poprzez kalendarz rosyjski i poprzez hasło niedestabilizowania sytuacji w Rosji.</u>
<u xml:id="u-12.27" who="#BarbaraTugeErecińska">W dyskusji zarysowała się rozbieżność opinii pomiędzy marszałkiem Bronisławem Komorowskim a posłem Mateuszem Piskorskim, dotycząca kwestii, czy Polska powinna aktywniej zaangażować się w promocję członkostwa Ukrainy w NATO.</u>
<u xml:id="u-12.28" who="#BarbaraTugeErecińska">Taki mamy plan, panie pośle i to nie na zasadzie tępego wbijania w głowę określonych przekonań oraz zniechęcania do NATO. Istnieją różnego rodzaju formy promocji, pokazywania NATO i można to czynić w sposób nienarzucający, nieindoktrynujący, natomiast obiektywnie pokazywać, czym NATO było i jest, w jaki sposób zmieniała się Polska po przystąpieniu do NATO.</u>
<u xml:id="u-12.29" who="#BarbaraTugeErecińska">Liczymy, że o środki finansowe, które mamy zamiar przeznaczyć na wspieranie Ukrainy, będą ubiegać się organizacje pozarządowe, które przedstawią ciekawe, niekonfliktowe programy promujące członkostwo Ukrainy w NATO.</u>
<u xml:id="u-12.30" who="#BarbaraTugeErecińska">Nie ma marszałka Bronisława Komorowskiego, więc może nie będę odnosiła się do wszystkich wątków jego wypowiedzi. Chcę jednak podkreślić, że z dużą satysfakcją widzielibyśmy zaangażowanie i aktywność parlamentu we współpracy z Ukrainą. Jest to bardzo cenny mechanizm. Wierzę w to, że po ukonstytuowaniu się Rady Najwyższej wyłonieni zostaną po stronie ukraińskiej partnerzy do nawiązania współpracy z Sejmem i Senatem.</u>
<u xml:id="u-12.31" who="#BarbaraTugeErecińska">Nie byłabym zwolenniczką i nie rekomendowałabym powoływania instytucji pełnomocnika rządu ds. współpracy z Ukrainą. Przykład, który przywołał pan marszałek, dotyczył pełnomocnika ds. polsko-niemieckich. To nie był pełnomocnik rządu, lecz pełnomocnik ministra spraw zagranicznych zajmujący się pewnym wycinkiem problematyki stosunków polsko-niemieckich.</u>
<u xml:id="u-12.32" who="#BarbaraTugeErecińska">Mam wrażenie, że w sprawach ukraińskich, przy aktywności wszystkich ośrodków – prezydenta, rządu, poszczególnych ministrów, samorządów lokalnych i izb gospodarczych, nie ma działań sprzecznych.</u>
<u xml:id="u-12.33" who="#BarbaraTugeErecińska">Niezależnie od kwestii, czy właściwie jest zdefiniowane strategiczne partnerstwo, wszyscy mają świadomość, czym ono jest. Polityka wobec Ukrainy jest wyjątkowo spójna. Obecnie, ze względu na sytuację na Ukrainie i na fakt, że nie został zakończony proces konstytucyjny, prezydent jest bardzo silną postacią. Cały czas nie ma koalicji rządowej. Silny akcent jest zatem postawiony na współpracę pomiędzy prezydentami. Wydaje się to najbardziej skuteczna forma współpracy. W momencie powołania rządu i zakończenia procesu konstytucyjnego będziemy używali wszystkich dostępnych instrumentów, żeby w dalszym ciągu realizować naszą politykę.</u>
<u xml:id="u-12.34" who="#BarbaraTugeErecińska">Czy nasze wsparcie dla członkostwa Ukrainy w NATO nie odbije się na stosunkach polsko-rosyjskich? Nie wiem. Uważam, że nasza polityka, do której jesteśmy przekonani, powinna być realizowana przez nas ze świadomością różnych uwarunkowań, ale bez wliczania zewnętrznych elementów.</u>
<u xml:id="u-12.35" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeżeli uważamy, że suwerenna, stabilna i bezpieczna Ukraina jest w naszym interesie, jeżeli uważamy, że nie tylko na Zachodzie, na Południu, ale również na Wschodzie przyda nam się sąsiedzkie państwo będące członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego – co oznacza nie tylko wymiar militarny, ale również to, że państwo to będzie realizować w polityce międzynarodowej i wewnętrznej standardy demokratyczne – niewątpliwie większą wartością będzie dla nas posiadanie takiego sąsiada i uniknięcie roli państwa frontowego NATO niż narażenie się na – mam nadzieję przejściowe – niezadowolenie Rosji.</u>
<u xml:id="u-12.36" who="#BarbaraTugeErecińska">Chciałabym wierzyć, że tak, jak my wobec Rosji, Rosja wobec nas będzie kierowała się pragmatyzmem i będzie chciała mieć dobre, normalne stosunki z naszym krajem.</u>
<u xml:id="u-12.37" who="#BarbaraTugeErecińska">Jedno z pytań państwa posłów dotyczyło budowy elektrowni jądrowych na Ukrainie. Z naszej wiedzy wynika, że dotychczas nie zostały podjęte nie tylko prace budowlane, ale nawet nie podjęto żadnych ostatecznych decyzji.</u>
<u xml:id="u-12.38" who="#BarbaraTugeErecińska">Prezydent Wiktor Juszczenko zlecił rządowi opracowanie kompleksowego programu w kwestiach energetycznych i poszukiwania nowych źródeł energii, zastosowania nowych technologii, w tym również technologii jądrowej. Nie zapadły natomiast żadne jednoznaczne decyzje, które by wskazywały, że akurat ta opcja zostanie wybrana. Sprawę oczywiście pilotujemy.</u>
<u xml:id="u-12.39" who="#BarbaraTugeErecińska">Jeśli chodzi o blokadę eksportu polskiej żywności na Ukrainę, do tej pory prowadzone były rozmowy pomiędzy właściwymi służbami i ministerstwami. Z przykrością stwierdzamy, że do dnia dzisiejszego te rozmowy w dalszym ciągu nie przyniosły rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-12.40" who="#BarbaraTugeErecińska">Myślę, że minister Anna Fotyga w czasie swojej obecnej wizyty na Ukrainie da jednoznaczny przekaz swojemu rozmówcy, ministrowi Borysowi Tarasiukowi. Prawdą jest, że w przypadku Ukrainy moglibyśmy podjąć podobne działania, jak w odniesieniu do Rosji, czyli postawić sprawę na forum Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-12.41" who="#BarbaraTugeErecińska">Ukraina stara się o członkostwo w WTO. Stosowanie tego rodzaju barier również nie jest przyjęte. Czynniki, które powodują wstrzymanie polskiego eksportu, są w naszej ocenie dalece niejasne. To wszystko, czego Ukraina od nas oczekiwała, zostało w kwietniu zawarte w porozumieniu między właściwymi służbami. Oczekiwanie od nas, że polskie służby graniczne będą kontrolowały wwóz na Ukrainę mięsa i produktów mięsnych przez osoby indywidualne, zarówno Polaków, jak i Ukraińców, jest pozbawione podstaw.</u>
<u xml:id="u-12.42" who="#BarbaraTugeErecińska">Być może prawo ukraińskie nie zezwala na taki wwóz, ale wówczas to obowiązkiem ukraińskich służb celnych jest niedopuszczenie do wwozu. Strona polska obecnie nie ma prawa zabronić komuś jadącemu z kilogramem schabu przekroczenia granicy, bo takich przepisów ograniczających nie ma w Polsce.</u>
<u xml:id="u-12.43" who="#BarbaraTugeErecińska">Wszystko jest możliwe do przedyskutowania pod warunkiem, że jest dobra wola. Dotychczas nie dostrzegliśmy jej przejawów u naszych partnerów. Mam nadzieję, że dzisiejsze, bardzo jednoznaczne przesłanie minister Anny Fotygi, która podkreśliła, że liczymy na szybkie uregulowanie tej sprawy w wymiarze dwustronnym, przyniesie rezultaty. Jeśli będziemy bezradni, sprawa – być może – będzie musiała stanąć na forum międzynarodowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PawełZalewski">Kontynuujemy dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Chciałam nawiązać do zmian konstytucyjnych na Ukrainie, ale marszałek Bronisław Komorowski szeroko poruszył ten wątek. Miałam na uwadze konieczność intensyfikacji współpracy parlamentów.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JolantaSzymanekDeresz">Tytułem informacji chciałam powiedzieć, że w okresie prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego funkcjonował komitet prezydencki. Było to ciało złożone z kilkunastu osób, które miało za zadanie przygotowywanie wizyt prezydentów i pewnych ustaleń. Być może podobne struktury warto by zbudować między parlamentami.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JolantaSzymanekDeresz">Pytanie, które chciałam zadać, dotyczy przyszłości Ukrainy. Antycypujemy bowiem kwestię powstania koalicji. Pani minister powiedziała, że Polska gotowa jest współpracować z każdym rządem. Rozumiem, że miała na uwadze rząd wyłoniony przez większość społeczną, przez Julię Tymoszenko albo przez prezydenta Wiktora Juszczenkę.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JolantaSzymanekDeresz">Czy polski rząd jest przygotowany na ewentualny wariant sprawowania władzy przez Wiktora Janukowycza?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym odnieść się do wątku współpracy parlamentarnej, nie tylko w stosunkach bilateralnych, ale również w ramach współpracy regionalnej. Jednym z przykładów takiej współpracy jest Grupa Wyszehradzka, która swego czasu wystąpiła z inicjatywą, aby w spotkaniach poprzedzających konferencje przewodniczących parlamentarnych komisji ds. europejskich miała prawo uczestniczyć Ukraina jako gość zaproszony.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejGrzyb">Pierwsze zaproszenie zostało skierowane na ostatnią konferencję, która odbywała się w Wiedniu. Ze względu na trwające uzgodnienia związane z wyłonieniem organów parlamentu ukraińskiego, żaden przedstawiciel Ukrainy nie był obecny. Myślę jednak, że to jest przejaw skutecznej parlamentarnej inicjatywy z udziałem Polski. Tego typu rozwiązania powinny być stosowane na forum międzynarodowym, w szczególności w relacjach z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejGrzyb">Jak wszyscy zgodnie oceniają, polskie zaangażowanie na rzecz Ukrainy właśnie na forum Unii Europejskiej uwrażliwiło tę organizację, a zwłaszcza 15 „starych” krajów członkowskich na sprawy ukraińskie. W Polsce i w nowych państwach członkowskich naszego regionu ta wrażliwość zawsze była właściwa.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejGrzyb">Warto jest podkreślać, że zaangażowanie polskich parlamentarzystów przejawia się nie tylko w relacjach dwustronnych oraz w ramach Parlamentu Europejskiego, ale również w innych organizacjach międzynarodowych, które mają wymiar parlamentarny.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejGrzyb">Ważne są nie tylko kontakty grup bilateralnych działających w ramach parlamentu polskiego i ukraińskiego. Polski parlament jest dobrym miejscem wyrażania wsparcia dla aspiracji europejskich Ukrainy oraz przekazywania polskich doświadczeń.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#AndrzejGrzyb">W poprzedniej kadencji Sejmu strona ukraińska, wraz z obecnym ministrem spraw zagranicznych, który wówczas przewodniczył jednej z komisji parlamentarnych, odwiedzała Polskę. Nasi goście pytali na forum Komisji ds. Unii Europejskiej, jak przygotować się w sposób najbardziej efektywny do procesu integracji z Unią Europejską. Chodziło o przygotowanie parlamentarzystów, administracji parlamentarnej oraz przedstawicieli rządu.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#AndrzejGrzyb">Ukraińców interesowały zmiany wynikające z możliwości uzyskania przez Ukrainę statusu członka stowarzyszonego z Unią Europejską. W tej sprawie również możemy postulować naszą aktywność.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym poprzeć opinie państwa posłów dotyczące współpracy młodzieży, współpracy na poziomie lokalnym. Tego typu kontakty budują nową jakość relacji wzajemnych. Stosunki polsko-niemieckie, które uznajemy obecnie jako dobre, mimo różnych perturbacji, zmieniły się jakościowo poprzez kontakty międzyludzkie. Nawet jeśli na płaszczyźnie politycznej następowało oziębienie, w relacjach pomiędzy samorządami, pomiędzy młodymi ludźmi nie było ono odczuwalne.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#AndrzejGrzyb">Również w stosunkach polsko-ukraińskich potrzebny jest ten wymiar międzyludzki. Bez wzmocnienia wzajemnych powiązań dużymi projektami gospodarczymi, które połączą Polskę i Ukrainę, relacje polityczne mogą podlegać zmianom.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PawełZalewski">Do głosu zapisanych jest jeszcze dwóch mówców. Przepraszam najmocniej, ale będę prosił o streszczanie się, ponieważ jesteśmy ograniczeni czasowo, a musimy przeprowadzić głosowanie nad kandydaturą dyrektora Tadeusza Szumowskiego. Najmocniej przepraszając za apel o skrótowość wypowiedzi, oddaję głos posłowi Tadeuszowi Iwińskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TadeuszIwiński">Uważam, że z takim apelem należy występować zawsze na początku posiedzenia. Mówię to panu, jako przewodniczącemu Komisji, ponieważ pan będzie jeszcze jakiś czas przewodniczącym, być może do końca kadencji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TadeuszIwiński">Dobrze, że odbywa się debata w sprawie sytuacji na Ukrainie i stosunków polsko-ukraińskich. Pamiętam, że w pierwszym demokratycznie wybranym Sejmie pierwsza merytoryczna debata dotyczyła uznania Ukrainy przez Polskę. Obawiam się, że ze względu na rozwój sytuacji wewnętrznej na Ukrainie będziemy musieli jeszcze w tym roku powrócić do tej problematyki.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#TadeuszIwiński">W ostatnim półroczu miałem okazję trzykrotnie być na Ukrainie i rozmawiać ze wszystkimi, od prezydenta Wiktora Juszczenki, którego znam kilkanaście lat, poprzez liderów wszystkich partii politycznych, włącznie z Julią Tymoszenko. Wróciłem pełen obaw co do sytuacji wewnętrznej w tym kraju.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#TadeuszIwiński">Wszyscy rozmówcy zapewniali mnie, że nowy parlament zbierze się najpóźniej 25 maja br., a zebrał się wczoraj i nic nie zdecydował. Jest także wiele innych przejawów tego, że atmosfera z okresu pomarańczowej rewolucji, która w Polsce została odebrana w sposób powierzchowny i uproszczony, jest nie do odtworzenia.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#TadeuszIwiński">Poza zderzeniem się sił demokratycznych z siłami niedemokratycznymi w czasie pomarańczowej rewolucji doszło do konfrontacji bloku sił popieranych przez jedne grupy kapitałowe i oligarchie z siłami, popieranymi przez inne grupy kapitałowe i oligarchie. Dominujący dziś sposób myślenia na Ukrainie to niewiara i niechęć w stosunku do wszystkich sił politycznych. Przypomina to, niestety, sytuację w Polsce.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#TadeuszIwiński">Z tego punktu widzenia, popierając generalnie linię rozumowania, którą przedstawił marszałek Bronisław Komorowski, uważam, że Polska powinna być przygotowana na wszystkie warianty rozwoju sytuacji, a obawiam się, że nie jest. Możliwy jest również wariant wielkiej koalicji.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#TadeuszIwiński">Podobnie jak Polska dojrzeje kiedyś do koalicji lewicowo-liberalnej, również na Ukrainie musi dojść do koalicji sił uosabianych przez Partię Regionów z Naszą Ukrainą.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#TadeuszIwiński">Wciąż za słabo znamy Ukrainę. W pierwszym wierszu skądinąd interesującej notatki MSZ stwierdza się, że do stycznia br. Ukraina była republiką prezydencko-parlamentarną, co nie jest prawdą, ponieważ była republiką prezydencką. Istnieje perspektywa zmiany ustroju na prezydencko-gabinetowy.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#TadeuszIwiński">Pani minister myli partię pani Natalii Witrenko z Opozycyjnym Blokiem „Nie Tak!”. Poseł Mateusz Piskorski robi krok naprzód, mówiąc, że to nie są tożsame siły, ale pogrąża się, twierdząc, że to była siła związana z W. Łytwynem. W jednym i w drugim przypadku ręce opadają.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#TadeuszIwiński">Na Ukrainie występowało 45 bloków i koalicji. Opozycyjny Blok „Nie Tak!” to była koalicja byłego pierwszego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka z odgrywającym o wiele większą rolę byłym szefem administracji prezydenta Leonida Kuczmy.</u>
<u xml:id="u-17.10" who="#TadeuszIwiński">Jeśli w takich sprawach nie wiemy, co mówimy, i piszemy, że Ukraina była republiką prezydencko-parlamentarną, to wystawiamy sobie fatalne świadectwo.</u>
<u xml:id="u-17.11" who="#TadeuszIwiński">Jeśli chodzi o poparcie społeczeństwa ukraińskiego dla członkostwa w NATO, to sondaż z zeszłego tygodnia wskazuje, że 2/3 Ukraińców wypowiada się przeciwko przynależności do NATO. W obecnym parlamencie ukraińskim nie będzie koalicji pronatowskiej, ponieważ socjaliści są temu przeciwni.</u>
<u xml:id="u-17.12" who="#TadeuszIwiński">Niepokoi mnie w polskiej polityce wobec Ukrainy nieprzygotowanie na możliwe bardzo skomplikowane warianty niekorzystne dla nas. Możliwości wpływu Polski na Ukrainę zmalały i zapewne było to nieuchronne.</u>
<u xml:id="u-17.13" who="#TadeuszIwiński">Niepokoi mnie również widoczna próba rozegrania przez nas powstającej struktury GUAM przeciwko Wspólnocie Niepodległych Państw. To nie jest nasza sprawa. Nie musimy ani bronić, ani atakować WNP.</u>
<u xml:id="u-17.14" who="#TadeuszIwiński">Są to kwestie bardzo skomplikowane, nie tylko ze względu na Rosję. Dla Rosji ważne są tylko dwa państwa spośród członków byłego Związku Radzieckiego – Ukraina i Kazachstan. Dlatego w sposób szczególny powinniśmy pielęgnować relacje w trójkącie Polska – Ukraina – Rosja.</u>
<u xml:id="u-17.15" who="#TadeuszIwiński">W sprawie rurociągu Odessa – Brody – Gdańsk byłem świadkiem tylu obietnic formułowanych przez przedstawicieli najwyższego szczebla, że już nic mnie nie zdziwi.</u>
<u xml:id="u-17.16" who="#TadeuszIwiński">Jeśli chodzi o relacje polsko-ukraińskie w kontekście społeczności polskiej na Ukrainie, należy docenić fakt, że stworzyliśmy dobrą sieć konsulatów, które działają sprawnie. Wciąż jednak w zbyt małym stopniu jesteśmy świadomi tego, że Polacy są obecni nie tylko we Lwowie, ale przede wszystkim na Żytomierszczyźnie i w Winnicy. Wysiłki powinny koncentrować się na tych obszarach.</u>
<u xml:id="u-17.17" who="#TadeuszIwiński">Konieczne jest dokonanie korekt w relacjach Polski z organizacjami społeczności polskiej na Ukrainie.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewGirzyński">Chciałbym podziękować przedstawicielom resortu za prezentację naszego stanowiska i przygotowane materiały, które dosyć wnikliwie przedstawiają problematykę stosunków polsko-ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#ZbigniewGirzyński">Warto podkreślić dużą aktywność Polski w stosunkach z Ukrainą. Byliśmy krajem, który jako pierwszy uznał niepodległość Ukrainy. Bardzo aktywnie wspieraliśmy Ukrainę w różnych jej dążeniach międzynarodowych, zmierzających w kierunku integracji ze światem zachodnim.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#ZbigniewGirzyński">Intensywność stosunków wzajemnych jest obserwowana również teraz. Aktywność Polski została w sposób bardzo umiejętny rozwinięta za prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Doniosłość spotkania prezydentów Lecha Kaczyńskiego i Wiktora Juszczenki będzie ważnym momentem, do którego wielokrotnie będziemy powracać, podobnie jak wracamy pamięcią do spotkania premiera Tadeusza Mazowieckiego i kanclerza Helmuta Kohla. Warto zwrócić uwagę na ten moment w naszych wzajemnych stosunkach.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#ZbigniewGirzyński">Trzeba z bardzo dużym zrozumieniem przyjąć konieczność wyjątkowej ostrożności w stosunkach z Ukrainą właśnie teraz, kiedy sytuacja w tym kraju jest niestabilna. Nie doszło do powołania rządu.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#ZbigniewGirzyński">Zdecydowanie nie zgadzam się z posłem Tadeuszem Iwińskim, który stwierdził, że rząd nie jest przygotowany na różne warianty. Moim zdaniem ostrożność w poczynaniach rządu jest ewidentnym dowodem na to, że bierzemy pod uwagę każdą ewentualność.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#ZbigniewGirzyński">Mojej formacji politycznej, biorącej odpowiedzialność polityczną za funkcjonowanie rządu, nie można posądzić o to, że nie bierze pod uwagę wszelkich ewentualności, ponieważ daliśmy tego dowód w ostatnich miesiącach w polityce wewnętrznej.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#ZbigniewGirzyński">Warto zwrócić uwagę, że w stosunkach z Ukrainą skończył się okres podejmowania spektakularnych akcji. Tego typu działania, które były ważne w okresie pomarańczowej rewolucji, dziś zeszły na dalszy plan. Trzeba zmienić metody w związku z sytuacją na Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-18.7" who="#ZbigniewGirzyński">Podzielam opinię, że aspiracje europejskie i euroatlantyckie Ukrainy muszą być popierane, ale tylko w takim zakresie, w jakim sami Ukraińcy dążą do integracji. Nie możemy być „bardziej papiescy niż papież”.</u>
<u xml:id="u-18.8" who="#ZbigniewGirzyński">Oczywiście zależy nam na tym, aby Ukraina integrowała się z Unią Europejską oraz NATO. Jednak biorąc pod uwagę złożoność sytuacji politycznej na Ukrainie oraz nastroje społeczne, nie powinniśmy wychodzić przed szereg. Powinniśmy wspierać te inicjatywy w taki sposób, w jaki oficjalni przedstawiciele władz ukraińskich odnoszą się do nich.</u>
<u xml:id="u-18.9" who="#ZbigniewGirzyński">Powinniśmy traktować Ukrainę nie jako monolit polityczny i geograficzny. Jest to kraj dużych kontrastów, zarówno o charakterze politycznym, społecznym, jak i etnicznym. Musimy patrzeć na Ukrainę wielowymiarowo, nie tylko z perspektywy Ukrainy zachodniej, która w sposób zasadniczy różni się od części wschodniej.</u>
<u xml:id="u-18.10" who="#ZbigniewGirzyński">Bardzo pozytywnie oceniam naszą wyrafinowaną dyplomację w stosunku do Ukrainy. W imieniu Klubu Parlamentarnego „Prawo i Sprawiedliwość” chciałbym rządowi za to podziękować.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PawełZalewski">Oddaję głos ministrowi Stanisławowi Komorowskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#StanisławKomorowski">Chciałbym przedstawić trzy krótkie uwagi. Ponieważ jestem odpowiedzialny za sprawy europejskie, pozwolę sobie nawiązać do kwestii poruszonej przez panią minister, dotyczącej konfliktu w Naddniestrzu.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#StanisławKomorowski">Otóż istotne jest, aby bardziej pozytywna była rola Rosji w tej sprawie. Polska dyplomacja stara się wpływać na stanowisko naszych najważniejszych partnerów unijnych, żeby np. przy okazji ważnego spotkania grupy G-8, mającego odbyć się w Petersburgu, nasi partnerzy wywarli nacisk na Rosję, aby ta zajęła bardziej pozytywne stanowisko w sprawie konfliktu w Naddniestrzu. Oczywiście rozwiązanie tego konfliktu leży w interesie naszym i całej społeczności europejskiej.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#StanisławKomorowski">Na pytanie, czy z każdym rządem na Ukrainie będziemy utrzymywać kontakty, odpowiadam: „Tak, jeśli będzie to rząd wyłoniony w wyniku demokratycznych wyborów społeczeństwa ukraińskiego”.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#StanisławKomorowski">Jeśli chodzi o współpracę parlamentarną, inicjatywy, które państwo posłowie przedstawili, są godne naszego poparcia. Mogą państwo liczyć na wsparcie MSZ we wszelkich kontaktach pomiędzy parlamentami, grupami bilateralnymi.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#StanisławKomorowski">Zgadzam się z opinią, że współpraca polsko-ukraińska osiągnie wyższy poziom, jeżeli będą realizowane projekty o znaczeniu strategicznym. Jednym z takich projektów, który ciągle ma szansę być zrealizowany, jest rurociąg Brody – Płock.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#StanisławKomorowski">Niedawno na szczycie Forum Czarnomorskiego na rzecz Dialogu i Partnerstwa w Bukareszcie, gdzie były omawiane zagadnienia energetyczne, prezydent Wiktor Juszczenko stwierdził, że Ukraina przywiązuje dużą wagę do tego projektu, który najprawdopodobniej będzie realizowany. Oby tak było. Ten projekt na pewno zwiąże gospodarczo oba nasze kraje i będzie wpływał na polepszenie naszych relacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PawełZalewski">Tytułem podsumowania, chciałbym stwierdzić, że w prezentacji pani minister oraz w wystąpieniach posłów była mowa o kilku elementach w naszych stosunkach, w których nastąpił postęp, przede wszystkim w procesie pojednania.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PawełZalewski">Spotkanie w Pawłokomie było – w moim przekonaniu – przełomowe. Dobrze się stało, że odbyło się ono po stronie polskiej. Jestem przekonany, że jest to początek drogi, która zakończy się pełnym pojednaniem naszych narodów.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PawełZalewski">Trzeba jednak zwrócić uwagę na kwestie, które budzą wątpliwości. Pod wielkim znakiem zapytania jest kwestia wyboru rządu i funkcjonowania tego mechanizmu politycznego, który został zainicjowany przez pomarańczową rewolucję.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PawełZalewski">Jest to niezwykle poważna sprawa z punktu widzenia przyszłości rozwoju Ukrainy, ale także miejsca Ukrainy w Europie, we wspólnocie transatlantyckiej i w relacjach z Polską.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PawełZalewski">Fundamentalne znaczenie mają relacje ukraińsko-rosyjskie. O kwestii Krymu mówił wicemarszałek Bronisław Komorowski. Ja chciałbym wspomnieć o umowie gazowej rosyjsko-ukraińskiej. Podnoszone są bardzo poważne wątpliwości odnośnie do transparentności tej umowy i jej wpływu na proces polityczny na Ukrainie. Pytania w tej sprawie powinniśmy zadawać naszym ukraińskim partnerom, którzy muszą rozwiać wszelkie wątpliwości.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#PawełZalewski">Jeśli chodzi o NATO, mamy wrażenie, iż NATO zrobiło bardzo wiele, aby otworzyć się na Ukrainę. Trudno, aby Polska oraz inne kraje mogły stawiać sobie zarzuty, iż pewna szansa nie została wykorzystana.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#PawełZalewski">Nadszedł moment, w którym ruch należy do samej Ukrainy. To Ukraińcy muszą dziś odpowiedzieć na pytanie, czy chcą należeć do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jeżeli tak się stanie, jest wielka szansa na to, że otrzymają Membership Action Plan w niedługim czasie.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#PawełZalewski">Jeżeli chodzi o wielkie projekty gospodarcze, jestem przekonany, że szczególnie projekt Brody – Płock będzie miał sens wówczas, gdy przyszłość Ukrainy w świecie transatlantyckim będzie ugruntowana. To naprawdę musi być droga do dywersyfikacji dostaw ropy naftowej do Polski.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#PawełZalewski">Jeżeli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, należy ponownie rozważyć zaangażowanie Polski w ten projekt.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#PawełZalewski">W naszych stosunkach nastąpił regres przejawiający się embargiem na dostawy polskiego mięsa. To jest nowe zjawisko w naszych relacjach, niezwykle niepokojące, szczególnie że decyzja rządu ukraińskiego nastąpiła po decyzji rządu rosyjskiego. Pojawia się pytanie, jaki jest związek pomiędzy tymi dwiema decyzjami.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#PawełZalewski">Obszary postępu, wątpliwości i regresu tworzą wyzwania dla Polski. Powstaje pytanie o nową rolę Polski w procesie politycznym na Ukrainie, w relacjach dwustronnych. Istotne jest również pytanie o instrumenty. Popieram wypowiedzi, które wskazywały na konieczność wypracowania nowych instrumentów w związku z nową sytuacją na Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#PawełZalewski">Te instrumenty to z jednej strony zacieśnienie współpracy pomiędzy parlamentami ze względu na wzmocnienie pozycji parlamentu ukraińskiego, a z drugiej przygotowanie się na czasy, w których nasze relacje wzajemne i polityka Ukrainy nie muszą mieć takiego charakteru, jak dotychczas i mogą podlegać pewnej korekcie.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#PawełZalewski">Chciałbym powrócić do pomysłu, który został przedstawiony przez Prawo i Sprawiedliwość w trakcie kampanii wyborczej, dotyczącego stworzenia instrumentu na wzór Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, jakim byłaby fundacja wspierania demokracji. Celowe wydaje się stworzenie instytucji, która byłaby finansowana w dużej mierze z pieniędzy publicznych, a miałaby za cel popieranie szeregu projektów związanych z umacnianiem demokracji na Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#PawełZalewski">Tę kwestię należy rozpatrywać w kontekście polityki rozwojowej Polski i funduszu, który został wyodrębniony w budżecie na wspieranie rozwoju państw w okresie transformacji. Sądzę, że do tego tematu wrócimy, kiedy będziemy rozpatrywali problematykę polskiej polityki rozwojowej.</u>
<u xml:id="u-21.14" who="#PawełZalewski">Mam nadzieję, że wkrótce uda nam się zorganizować pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Polska – Litwa – Ukraina.</u>
<u xml:id="u-21.15" who="#PawełZalewski">Przechodzimy do kolejnego punktu porządku obrad. Proponuję, żebyśmy połączyli dyskusję na temat stosunków polsko-irlandzkich z przesłuchaniem kandydata na ambasadora RP, pana Tadeusza Szumowskiego.</u>
<u xml:id="u-21.16" who="#PawełZalewski">Wszyscy otrzymaliśmy materiał MSZ poświęcony stosunkom polsko-irlandzkim oraz sytuacji w Irlandii. Sądzę, że dokument został przez państwa wnikliwie przestudiowany, zatem nie ma powodu, żeby pan minister przedstawiał tezy w nim zawarte. Poproszę natomiast o przedstawienie kandydatury na ambasadora RP w Irlandii.</u>
<u xml:id="u-21.17" who="#PawełZalewski">Potem poproszę kandydata o przedstawienie koncepcji pracy na placówce. Podczas dyskusji będziemy mogli poruszać kwestie stosunków polsko-irlandzkich. Rozumiem, że nie ma sprzeciwu wobec tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławKomorowski">Mam zaszczyt i przyjemność przedstawić państwu w imieniu ministra spraw zagranicznych kandydata na ambasadora RP w Dublinie, pana Tadeusza Szumowskiego.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#StanisławKomorowski">Pan Tadeusz Szumowski urodził się w Warszawie w 1951 r. Jest doktorem nauk humanistycznych. Absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1970–1975 studiował na Wydziale Historycznym Instytutu Historii Uniwersytetu Warszawskiego. Następnie, łącząc studia w Londynie i w Warszawie, pracował naukowo, dydaktycznie również na macierzystej uczelni.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#StanisławKomorowski">W 1980 r. obronił doktorat z historii najnowszej, którego tematem były stosunki polsko-brytyjskie w pierwszym okresie drugiej wojny światowej. W latach 1982–1984 doktor Tadeusz Szumowski przebywał we Francji, gdzie odbył studia podyplomowe w Institut d’Etudes Politiques.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#StanisławKomorowski">Powrót do kraju i zakaz opuszczania Polski przez kilka lat uniemożliwił kontynuację studiów paryskich i obronę dyplomu w Wydziale Nauk Politycznych.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#StanisławKomorowski">W 1987 r. zrezygnował z pracy na Uniwersytecie Warszawskim i podjął pracę w sektorze prywatnym, ale już w lutym 1990 r. został zatrudniony w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. W kwietniu tegoż roku wyjechał do ambasady RP w Londynie, gdzie pracował na stanowisku radcy. Na placówce przebywał do 1994 r. Niemal cały ostatni rok pełnił funkcję chargé d’affaires pod nieobecność ambasadora.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#StanisławKomorowski">Po powrocie, w latach 1994–1997 był wicedyrektorem Departamentu Afryki, Azji, Australii i Oceanii. Od 1997 r. do 2001 r. był ambasadorem RP w Australii i Nowej Zelandii.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#StanisławKomorowski">Po powrocie był zastępcą dyrektora archiwum w MSZ do 2005 r., kiedy to został dyrektorem Biura Kadr i Szkolenia w MSZ. Tę funkcję pełni do dnia dzisiejszego.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#StanisławKomorowski">W 1997 r. pan Tadeusz Szumowski w wyniku postępowania kwalifikacyjnego otrzymał nominację na urzędnika służby cywilnej i został zaliczony do kategorii urzędniczej A.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#StanisławKomorowski">Pan Tadeusz Szumowski jest autorem szeregu artykułów i esejów poświęconych najnowszej i współczesnej historii stosunków międzynarodowych i dyplomatycznych oraz polityki zagranicznej Polski. Jest współautorem wydawnictwa Polskie dokumenty dyplomatyczne. Ostatnio opublikowany tom obejmuje rok 1957.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#StanisławKomorowski">W czasie pracy w resorcie spraw zagranicznych brał udział w licznych kursach, seminariach i konferencjach w zakresie dyplomacji, bezpieczeństwa międzynarodowego, polityki i zarządzania.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#StanisławKomorowski">Pan Tadeusz Szumowski jest żonaty, ma trzech synów. Zna biegle język angielski i francuski, a także rosyjski.</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#StanisławKomorowski">Na zakończenie chciałbym poczynić dwa krótkie komentarze. Gdy pan Tadeusz Szumowski był zastępcą dyrektora i chargé d’affaires w Londynie, niezwykle intensywnie zaangażował się w dwie sprawy, które miały dla nas symboliczne znaczenie. W tym czasie insygnia władzy prezydenckiej zostały przekazane przez rząd emigracyjny w Londynie pierwszemu w powszechnych wyborach wybranemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Tą sprawą bardzo intensywnie – i jak widać z dobrym skutkiem – zajmował się pan Tadeusz Szumowski.</u>
<u xml:id="u-22.12" who="#StanisławKomorowski">Ponadto pan Tadeusz Szumowski był osobiście zaangażowany w sprawę sprowadzenia do Polski prochów gen. Władysława Sikorskiego, które spoczęły na Wawelu.</u>
<u xml:id="u-22.13" who="#StanisławKomorowski">Są to dwa symboliczne fakty, które komponują się dobrze z tym, że pan Tadeusz Szumowski jest synem polskiego przedwojennego dyplomaty.</u>
<u xml:id="u-22.14" who="#StanisławKomorowski">W imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych bardzo gorąco rekomenduję państwu kandydaturę pana Tadeusza Szumowskiego na stanowisko ambasadora RP w Irlandii.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PawełZalewski">Proszę pana Tadeusza Szumowskiego o przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszSzumowski">Ponieważ Komisja ma mało czasu, skupię się tylko na wybranych elementach stosunków polsko-irlandzkich, oczekując pytań z państwa strony.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszSzumowski">Stosunki polsko-irlandzkie są bardzo dobre. Nie mamy żadnych konfliktów ani politycznych, ani gospodarczych, zarówno w sferze stosunków bilateralnych, jak i wielostronnych. Współdziałamy w ramach Unii Europejskiej, ONZ.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#TadeuszSzumowski">Osiągnęliśmy najwyższy poziom stosunków politycznych polsko-irlandzkich. Odbyło się kilka wizyt prezydenckich, kilka wizyt premierów. Ostatnio zrealizowana została wizyta pani minister Anny Fotygi w Irlandii. Znakomite są stosunki międzyparlamentarne.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#TadeuszSzumowski">Parlament irlandzki ma tylko dwie grupy bilateralne – irlandzko-brytyjską oraz irlandzko-polską. Jesienią bieżącego roku spodziewamy się wizyty parlamentarzystów polskich w Irlandii. Prawdopodobnie na czele delegacji będzie stał marszałek Sejmu Marek Jurek.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#TadeuszSzumowski">Bardzo liczę na tę wizytę. Jeśli przyjdzie mi pełnić funkcję ambasadora Polski, będę prosił państwa posłów o wsparcie mnie w mojej misji ambasadorskiej w szczególnym wymiarze. Moim marzeniem jest zwielokrotnienie stosunków polsko-irlandzkich nie tylko na najwyższym szczeblu, ale również na szczeblu samorządowym. Mam na myśli współpracę miast oraz hrabstw po stronie irlandzkiej i polskich województw. Mamy kilkanaście przykładów tego typu współpracy, np. między Warszawą a Dublinem, ale jest ich za mało.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#TadeuszSzumowski">Moim zdaniem można rozwijać kontakty na niskim poziomie samorządowym. Chodzi o normalną współpracę międzyludzką pomiędzy szkołami, szpitalami, służbami miejskimi oraz władzami samorządowymi.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#TadeuszSzumowski">Musimy uczyć się od Irlandczyków, którzy są wielkimi beneficjentami i wiedzą, jak pozyskiwać i wykorzystywać fundusze europejskie. Mamy czego się uczyć od naszych partnerów, ponieważ Irlandia jest jednym z największych beneficjentów funduszy unijnych.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#TadeuszSzumowski">Możemy również korzystać z doświadczeń naszych partnerów, aby unikać popełnionych przez nich błędów. Jeśli spojrzymy np. na infrastrukturę komunikacyjną w Irlandii, jest ona na miarę Polski.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#TadeuszSzumowski">Drogi są fatalne, komunikacja pomiędzy miastami jest utrudniona. Irlandczycy przyznają dziś, że wykorzystując w sposób znakomity fundusze unijne, przeznaczając je na rozwój technologii, nowoczesnego przemysłu, szkolnictwa, zaniedbali działania w zakresie infrastruktury. Irlandczycy przekonują nas, że rozwój infrastruktury jest niezwykle ważnym czynnikiem.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#TadeuszSzumowski">Od 1 maja 2004 r. Irlandia otworzyła rynek pracy dla wszystkich nowo przyjętych krajów Unii Europejskiej. W największym stopniu z tego otwarcia skorzystała Polska. Obecnie Polacy stanowią w Irlandii około 5% społeczności irlandzkiej. Język polski jest drugim językiem w Irlandii, przed irlandzkim. Siła robocza z Polski stanowi 7–8%. Bezrobocie w tym kraju utrzymuje się cały czas na bardzo niskim poziomie.</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#TadeuszSzumowski">Szacujemy, że w Irlandii zatrudnionych jest około 120–130 tys. Polaków, a osób bezrobotnych jest niecałe 80 tysięcy. Co więcej, wzrost zatrudnienia cudzoziemców powoduje zmniejszenie bezrobocia wśród Irlandczyków. Cudzoziemscy pracownicy generują miejsca pracy dla Irlandczyków.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#TadeuszSzumowski">Ostatni raport Komisji Europejskiej z kwietnia-maja br. podsumowujący okres otwarcia rynków pracy, wyraźnie potwierdza, że nie było napływu milionów osób siły roboczej z nowych państw unijnych do krajów, które otworzyły swoje rynki pracy. Po drugie, w krajach, w których nastąpiło otwarcie rynków pracy, nie doszło do zakłóceń na tych rynkach. Wręcz przeciwnie, nowi przybysze z Europy Wschodniej – głównie Polacy, Łotysze, Litwini, Czesi spowodowali wyraźne ożywienie gospodarcze na rynkach szwedzkim, irlandzkim, brytyjskim.</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#TadeuszSzumowski">Irlandia przyjęła najwięcej cudzoziemców w porównaniu do liczby swojej ludności. Na 4 mln Irlandczyków przypada 200 tys. cudzoziemców pracujących na rynku irlandzkim.</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#TadeuszSzumowski">Ostatnie dane szacunkowe banków wskazują, że w ciągu ostatniego kwartału 2005 r. i pierwszego kwartału 2006 r. z Irlandii przetransferowano ponad 700 mln euro. Dokonali tego Polacy, którzy pracują w Irlandii po to, żeby pieniądze transferować do Polski. Irlandia jest jednym z droższych krajów europejskich. Poziom cen w Irlandii jest na poziomie 140% średniej unijnej, a w Polsce na poziomie 70%.</u>
<u xml:id="u-24.14" who="#TadeuszSzumowski">W związku z tym Polacy pracujący w Irlandii starają się jak najmniej wydać i transferują pieniądze do Polski w budownictwo, edukację, polepszenie warunków życia, kupno samochodu.</u>
<u xml:id="u-24.15" who="#TadeuszSzumowski">Ostatnie badania opinii publicznej w Irlandii wskazują, że coraz więcej Irlandczyków opowiada się za wprowadzeniem zezwoleń na pracę. Dlaczego tak się dzieje? Powodem nie jest wzrost bezrobocia, lecz pewne fakty medialne. W okresie świąt wielkanocnych czterech Polaków zabiło się na drogach irlandzkich. Tego typu wydarzenia są nagłaśniane w mediach i wywołują niepokój wśród społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-24.16" who="#TadeuszSzumowski">Rząd irlandzki zapewnia nas, że do żadnego ograniczenia dostępu do rynku pracy w Irlandii nie dojdzie, ale w 2007 r. odbędą się w Irlandii wybory parlamentarne. Opozycyjna Partia Pracy już obecnie występuje z hasłem ograniczenia dostępu do rynku pracy dla cudzoziemców.</u>
<u xml:id="u-24.17" who="#TadeuszSzumowski">Nie wiadomo, jakie rozwiązania zostaną wprowadzone w odniesieniu do Bułgarów i Rumunów. Już mówi się, że te dwa nowe kraje nie uzyskają dostępu do rynku irlandzkiego na takich zasadach, jak kraje przyjęte do UE w 2004 r.</u>
<u xml:id="u-24.18" who="#TadeuszSzumowski">Moim zadaniem, jako ambasadora RP, będzie działanie na rzecz utrzymania otwartości rynku irlandzkiego. Zakładam, że będzie to trudne, ponieważ trwać będzie kampania wyborcza. Wspieranie inicjatyw samorządowych polskich i irlandzkich w kierunku utrzymania wolnego rynku pracy postrzegam jako jedno z podstawowych zadań stojących przed ambasadorem.</u>
<u xml:id="u-24.19" who="#TadeuszSzumowski">Czekam na pytania ze strony państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-24.20" who="#TadeuszSzumowski">Proszę państwa posłów o zadawanie pytań.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanRzymełka">Mam pytanie dotyczące rynku pracy. Chciałbym zwrócić uwagę na inny aspekt tego procesu. Wiadomo, że Irlandia mogłaby przyjąć około 500 tys. polskiej inteligencji i robotników. Jest to swoista „pompa”, która „wysysa” Polskę.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JanRzymełka">Jakie argumenty przedstawiłby pan młodym ludziom, żeby wrócili do kraju i tu zainwestowali zarobione pieniądze?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszIwiński">Pan Tadeusz Szumowski jedzie do państwa, które dobrze zna. Na marginesie dodam, że jest tam jedna z najwspanialszych rezydencji polskich ambasadorów za granicą.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TadeuszIwiński">W dniu wczorajszym rozmawiałem z Brukseli z politykiem, który być może będzie przyszłym premierem Irlandii. Irlandczycy mają świadomość roli Polaków i tego, że działają dobrze, uczestniczą w mediach, wydają polskie gazety. Ta społeczność nie jest jednak dostatecznie zintegrowana. W moim przekonaniu trzeba działać na rzecz tego, by za 5 lat w parlamencie irlandzkim znaleźli się polscy parlamentarzyści. Jest to bardzo potrzebne.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TadeuszIwiński">Co pan proponowałby zrobić w celu tworzenia nowej jakości polskiej społeczności? To jest zupełnie nowe zjawisko. Irlandczycy są do nas najbardziej podobni spośród narodów unijnych, ale ta kwestia zejdzie wkrótce na dalszy plan w kontekście nowych wyzwań.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#TadeuszIwiński">Znam pana publikacje i bardzo je cenię. Myślę, że jest pan predestynowany do tego, by zajmować się nie tylko działalnością urzędniczą, ale i konceptualną.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PawełZalewski">Jeśli nie ma dalszych pytań, proszę pana Tadeusza Szumowskiego o udzielenie odpowiedzi na pytania panów posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszSzumowski">Rozpocznę od ustosunkowania się do uwagi pana posła, dotyczącej pięknej rezydencji ambasadora RP w Irlandii. Otóż ambasador RP w Irlandii mieszka na 57 m kwadratowych, w mieszkaniu dwupokojowym.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#TadeuszSzumowski">Panowie posłowie pytają, co zrobić, żeby przekonać młodych ludzi, aby wracali do Polski. Rzeczywistość jest taka, że oni wracają do kraju. Przed majem 2004 r. w Irlandii na stałe mieszkało 300–400 Polaków. W statystykach irlandzkich ta liczba bardzo się nie powiększyła.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#TadeuszSzumowski">W mediach pojawiały się informacje, że 1/3 pracujących Polaków kupuje mieszkania w Irlandii. Jest to nieprawda. Mieszkania w Irlandii są koszmarnie drogie, znacznie droższe niż w Polsce. Młodzież polska jadąca do Irlandii marzy o tym, żeby nauczyć się języka, zarobić, skończyć studia, aby później wykorzystać pieniądze i nabyte umiejętności gdzie indziej.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#TadeuszSzumowski">Irlandia nie jest atrakcyjnym miejscem osiedlenia dla Polaków.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#TadeuszSzumowski">Oczywiście marzyliby się nam polscy posłowie w parlamencie irlandzkim. Na terenie anglosaskim sprawa reprezentacji narodowej jest niezwykle trudna. Można przebić się do polityki brytyjskiej czy irlandzkiej, ale w ramach istniejących struktur. W Wielkiej Brytanii jakże długo funkcjonuje polska emigracja, a dotychczas nie mamy żadnego polskiego posła.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#TadeuszSzumowski">Tak, niestety, można widzieć przyszłość polskich parlamentarzystów w Irlandii. Trzeba tam być mocno zasiedlonym, zakorzenionym, wciągniętym w życie polityczne Irlandii.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PawełZalewski">Jeśli nie ma więcej pytań, przechodzimy do części zamkniętej posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PawełZalewski">Panie dyrektorze, mam wielką przyjemność i satysfakcję poinformować pana, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała pana kandydaturę. Jesteśmy przekonani, że pana doświadczenie zawodowe, doskonałe przygotowanie akademickie doskonale predestynują pana do objęcia tego stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszSzumowski">Bardzo państwu dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PawełZalewski">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PawełZalewski">Informuję, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>