text_structure.xml 98.7 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Ustawodawczej. Proszę o zabranie głosu przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej posła Witolda Gintowt- Dziewałtowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W dniu wczorajszym podkomisja nadzwyczajna rozpatrywała projekt ustawy o zmianie ordynacji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw. W trakcie rozpatrywania zgłoszono szereg poprawek. Niestety, większość z nich wpłynęła w trakcie posiedzenia podkomisji. Chciałbym od razu zaznaczyć, że część poprawek zgłoszona w dniu wczorajszym - za zgodą wnioskodawców - będzie rozpatrzona na dzisiejszym posiedzeniu połączonych Komisji. Podkomisja bowiem, ze względu na brak możliwości zapoznania się ze szczegółami dotyczącymi projektów rozstrzygnięć, nie podejmowała decyzji, przyjęła tylko od posłów wnioskodawców propozycje poprawek. Poprawki te zostaną dzisiaj wszystkim posłom doręczone. Poprawki dotyczą nowelizacji ustawy o ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu - chodzi o wprowadzenie metody d'Hondta w zasadach przeliczania głosów na mandaty w Sejmie RP. Druga istotna poprawka, którą prezentował prof. Stanisław Gebethner, dotyczy kwestii związanych ze sprawozdaniami finansowymi komitetów wyborczych partii politycznych i skutków z tym związanych. Na wczorajszym posiedzeniu podkomisji w ramach poprawek wprowadzono m.in. zupełnie nowy sposób limitowania wydatków wyborczych w wyborach do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw, przyjmując za podstawę mandaty radnych w każdej z jednostek samorządu terytorialnego, jednocześnie ustalając, że kwota limitu jednostkowego na mandat radnego ma wynosić w wyborach do rad gmin w gminach do 10 tys. mieszkańców 500 zł, powyżej 10 tys. mieszkańców - 1 tys. zł, w wyborach do rad powiatu - 2 tys. zł, w wyborach do rady miasta na prawach powiatu - 3 tys. zł i w wyborach do sejmików województwa - 5 tys. zł. Zrezygnowano z ustalania limitu zbiorczego dla komitetów wyborczych działających na terenie całego kraju - ten limit będzie limitem wynikowym. Jednocześnie wprowadzono w ustawie o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta limit, dotyczący wydatków wyborczych w kampanii wyborczej w wyborach na wójta, burmistrza i prezydenta miasta. Limit ma wynosić 50 gr w gminach mniejszych i 25 gr w gminach największych. Przeniesiono też do ustawy o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta wszystkie przepisy karne, dotyczące naruszania ordynacji wyborczych. Przepisy karne dotyczące naruszania ordynacji w tenże sam sposób zostały sprowadzone do wymiaru proporcjonalnego w obu ordynacjach, ale również i w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. Oprócz tego dokonano wielu poprawek legislacyjnych, redakcyjnych, dostosowawczych - w tym również poprawek dotyczących uproszczenia sposobu prowadzenia i rozliczania pracy komitetów wyborczych tych najmniejszych, które będą działały na rzecz wyborów w jednej radzie gminy, gminy do 25 tys. mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Proponuję, abyśmy procedowali w następujący sposób: jeśli nie będzie sprzeciwu do zapisów poszczególnych artykułów, będziemy uznawali dany artykuł za przyjęty, natomiast jeśli pojawią się uwagi lub głosy przeciwne wówczas będziemy głosowali. Sprzeciwu nie słyszę. Przechodzimy do art. 1. Zmiana 1, dotycząca art. 64a. Czy są pytania lub uwagi do art. 64a? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 64a? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 64a. Czy są pytania lub uwagi do art. 64b-c? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 64b-c? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 64b-c. Przechodzimy do art. 64d. Czy są pytania lub uwagi do art. 64d?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EugeniuszKłopotek">Pytanie do Państwowej Komisji Wyborczej - czy proponowany zapis art. 64d ust. 2 należy czytać w ten sposób, że o jakimkolwiek odstępstwie na danym szczeblu samorządu, w wyborach do samorządu lokalnego, od decyzji partii w skali kraju - np. partia mówi, że w skali kraju idzie do wyborów samodzielnie, ale dopuszcza możliwość tworzenia koalicji na szczeblu lokalnym - decyzję podejmuje władza naczelna, organ centralny tej partii, dając stosowne upoważnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzemysławGosiewski">Chciałbym zgłosić nową redakcję poprawek, w tym art. 64d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RyszardKalisz">Ponieważ poprawek zgłoszonych przed chwilą przez posła Przemysława Gosiewskiego posłowie jeszcze nie mają - w tej chwili są kserowane - proponuję, byśmy artykuły, których one dotyczą, odkładali do czasu rozdania poprawek na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Zgoda. Do tych poprawek wrócimy później. Proszę o odpowiedź na pytanie posła Eugeniusza Kłopotka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KazimierzCzaplicki">Zasada jest jedna - jeśli partia tworzy koalicję, to reprezentują ją organy centralne. Jest jedna jedyna koalicja dla samodzielnego zgłaszania kandydatów. Ustawa nie dopuszcza możliwości tworzenia lokalnych koalicji partii politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Czy poseł Eugeniusz Kłopotek jest usatysfakcjonowany odpowiedzią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czuję się bardzo usatysfakcjonowany. Po raz pierwszy uzyskałem tak jednoznaczną odpowiedź. Proszę zauważyć, co to znaczy dla wszystkich partii politycznych w kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Zwracam się do posła Przemysława Gosiewskiego - czy poprawki, które pan przed chwila złożył, dotyczą art. 64d?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzemysławGosiewski">Tak. Proponuję nową redakcję art. 64d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Wobec tego do czasu otrzymania poprawek na piśmie opuszczamy art. 64 d. Czy są pytania lub uwagi do art. 64e-j? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 64e-j? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 64e-j. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 54h? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 64h. Przechodzimy do art. 64i. Czy są pytania lub uwagi do art. 64i? Nie widzę. Przechodzimy do zmian 2–9, dotyczących art. 65–81. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 2–9? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 2–9? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany 2–9. Przechodzimy do zmiany 10, dotyczącej dodania art. 82a. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzemysławGosiewski">Złożyłem poprawkę dotyczącą ust. 2 w art. 82a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Ponieważ w dalszym ciągu nie mamy jeszcze poprawek na piśmie, zmianę 10 odkładamy. Przechodzimy do zmiany 11, dotyczącej art. 83. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 11? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec zmiany 11? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 11? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 11. Przechodzimy do zmiany 12, dotyczącej art. 83a. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 12? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 12? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 12. Przechodzimy do zmiany 13, dotyczącej dodania art. 83b 83g. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 13?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#RyszardKalisz">Mam uwagę, zgłoszoną przez Ministerstwo Finansów, do art. 83g oraz art. 84 ust. 8. W art. 83g mówi się, że minister właściwy do spraw finansów publicznych określi uproszczone zasady rachunkowości. Natomiast w art. 84 ust. 8, że minister właściwy do spraw finansów publicznych określi wzory sprawozdań finansowych dla komitetów wyborczych. Ministerstwo Finansów proponuje, aby minister właściwy wydawał, zamiast dwóch, jedno rozporządzenie, które dotyczyłoby tych dwóch kwestii. W związku z tym proponowana jest następująca treść art. 83g: „Minister właściwy do spraw finansów publicznych, po porozumieniu z Państwową Komisją Wyborczą, określi w drodze rozporządzenia szczególne zasady rachunkowości komitetów wyborczych, wzór sprawozdania finansowego oraz szczegółowy zakres zawartych w nim informacji a także wykaz rodzajów dokumentów, jakie należy załączyć do sprawozdania, tak aby umożliwiły weryfikację podanych w sprawozdaniu informacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Czy są pytania w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EugeniuszKłopotek">Art. 83g i 84 ust. 8 mówią o gminach do 20 tys. mieszkańców. Czy ta kwestia będzie ujęta w proponowanym zapisie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AgnieszkaStachnak">Chcę wyjaśnić, że pracowaliśmy na poprzedniej wersji druku sejmowego, w którym te komitety wyborcze z gmin do 20 tys. mieszkańców były ujęte w ust. 2. W związku z tym propozycja przytoczonego zapisu dotyczyłaby ust. 1, natomiast w ust. 2 zapisalibyśmy, że gminy do 20 tys. mieszkańców będą miały jeszcze bardziej uproszczone zasady rachunkowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RyszardKalisz">Za chwilę przygotuję nowy zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzemysławGosiewski">Zgłaszam poprawkę do art. 83d i 84d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Wobec tego proponuję zmianę 13 rozłożyć na poszczególne artykuły i rozpatrywać je po kolei. Czy są pytania lub uwagi do art. 83b? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83b? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 83b. Przechodzimy do art. 83c. Czy są pytania lub uwagi do art. 83c? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83c? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 83c. Przechodzimy do art. 83d. Czy są pytania lub uwagi do art. 83d?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzemysławGosiewski">Moja poprawka idzie w dwóch kierunkach. Po pierwsze - aby art. 83d przywrócić brzmienie, które było w wersji złożonej do prac w podkomisji. Po drugie - aby do art. 83d dodać ust. 7 o treści: „7. Przepisów ust. 1, 3 i 6 nie stosuje się do komitetów wyborczych, o których mowa w art. 64g ust. 8. Przepis ust. 4 stosuje się z wyłączeniem zapisów dotyczących ograniczenia wysokości wpłaty”. Sens poprawki jest następujący. Otóż dzisiaj przenosimy pewien mechanizm dotyczący sposobu rozliczania i prowadzenia finansowego kampanii wyborczej, który dotychczas był w wyborach parlamentarnych i dotyczył ogólnopolskich wyborów, na wszystkie gminy. Intencją poprawki jest to, aby w gminach do 20 tys. znieść niektóre rygory o charakterze administracyjno-finansowym. Pozostawić zasadnicze rygory antykorupcyjne, np. limity wpłat, jawność finansowania kampanii wyborczej, natomiast znieść te elementy, które mówią, że wszystkie wpłaty i wpłaty muszą być dokonywane przez konto bankowe i że muszą być stosowane elementy rachunkowości. W wielu gminach, szczególnie w gminach wiejskich do 20 tys. mieszkańcy nie posługują się kontami. Nie są więc w stanie spełnić warunków narzuconych przez ordynację wyborczą. Nie są też w stanie szybko poradzić sobie z tym problemem. Stąd też Komisja, zastanawiając się nad przyjęciem rozwiązań, powinna odnieść się do pewnych uwarunkowań, jakie występują w tych najmniejszych gminach, i w gminach do 20 tys. mieszkańców nie stosować tych wszystkich obostrzeń, jakie miały komitety ogólnopolskie w ostatniej kampanii. Musimy różnie rozumieć sytuacje komitetów ogólnopolskich, które mają sztaby księgowych, radców prawnych i są w stanie poradzić sobie z tą logistyką i musimy rozumieć sytuację małych komitetów, czasami zgłaszających jednego czy dwóch kandydatów, które z tego rodzaju wymogami, bez wsparcia fachowego księgowo-prawnego, sobie nie poradzą. Musimy pamiętać o jednym: stosujemy przepisy ważne, potrzebne i niewypełnienie tych przepisów pociąga za sobą sankcję prokuratorską. Ale jeżeli tak jest, to musimy dostosować pewne wymogi do możliwości tych najmniejszych komitetów. Nie możemy podnieść tak poprzeczki, że z góry będziemy wiedzieli, iż te komitety nie spełnią warunków i po wyborach będą stosowane wobec nich sankcje prokuratorskie. Nie możemy też wprowadzić rozwiązania, jakie zostało wprowadzone prawdopodobnie w Rosji, gdzie owszem były bardzo ostre przepisy, ale potem wobec jednych były wyciągane konsekwencje, a wobec innych nie. Musimy stworzyć takie przepisy, które spełnią zasadniczy cel, jakim są ograniczenia o charakterze antykorupcyjnym, ale umożliwią też spełnienie tych wymogów przez wszystkie komitety. Stąd przypominam - Instytut Spraw Publicznych przedkładając projekt, który rozpatrujemy i który Komisja uznała za własny, również stosował te rozróżnienia. Również zaproponował, żeby złagodzić pewne elementy w zakresie rygorów, w stosunku do komitetów do 20 tys. mieszkańców. Tego rodzaju praktyka jest zgodna ze zdrowym rozsądkiem. Dzisiaj przyjmując rozwiązania jednakowe dla komitetów ogólnopolskich i dla komitetów najmniejszych stawiamy dla tych ostatnich komitetów poprzeczkę nie do przebrnięcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZbigniewJanowski">Pytanie do przedmówcy - czy mam rozumieć, że jeśli komitet ogólnopolski będzie miał kandydatów w jakiejś małej gminie, to będzie to znaczyło, że będzie mógł mieć środki na zasadach zbiórki publicznej? Czy będzie to znaczyło, że mały komitet będzie zbierał pieniądze „do czapki”, a duży poprzez konto?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzemysławGosiewski">My nie mówimy w ogóle o zbiórce publicznej. Przepisy w ogóle nie dotyczą tej kwestii. Złagodzenie nie dotyczy elementu zbiórek publicznych. Zbiórki publiczne wobec wszystkich są zabronione. Te wszystkie elementy, które nazwalibyśmy dzisiaj „przynoszeniem pieniędzy w walizkach”, anonimowym sponsoringiem itp. wyłączają inne przepisy i to jest słuszne. Tu, w tej propozycji chodzi jedynie o sposób gromadzenia środków: czy gromadzimy tylko poprzez konta bankowe, czy też honorujemy kwity kasowe - oczywiście do pewnych kwot - które zawierają oczywiście konieczność oznaczenia wszystkich osób wpłacających. Pozostawiamy także limit wpłaty na kampanię - to reguluje inny przepis. Jednym słowem stwarzamy barierę wobec tych wszystkich patologii, z którymi wszyscy chcemy walczyć, a stwarzamy jedynie pewne rozluźnienie, co do sposobu postępowania środkami finansowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WaldyDzikowski">Dodam, że nie chodzi tu o wyłączenie zbiórki publicznej, tylko o poruszanie się technicznie w sferach finansowych w tych najmniejszych gminach. Chodzi o to, by była możliwość wpłat w najmniejszych gminach i za potwierdzeniem bankowym i pocztowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Wczoraj na posiedzeniu podkomisji ta kwestia zajęła nam ponad godzinę. Dyskutowaliśmy nad tym bez końca i podkomisja zdecydowaną większością głosów - w stosunku 1 do reszty - przyjęła rozstrzygnięcie niekorzystne dla wniosku posła Przemysława Gosiewskiego. Na czym oparła podkomisja swoje przeświadczenie? Otóż, po pierwsze, poseł Przemysław Gosiewski jest niekonsekwentny, bowiem z jednej strony domaga się - i de facto doprowadził do wprowadzenia - licznych przepisów antykorupcyjnych wraz z karami za naruszanie ordynacji wyborczej, z drugiej zaś strony domaga się, by część komitetów wyborczych zwolnić jednak z odpowiedzialności za różne naruszenia zasad, umożliwiając im działanie innego rodzaju. Po drugie, pan poseł proponuje stworzenie różnych warunków funkcjonowania, gromadzenia środków finansowych i wydatkowania ich, a także rozliczania się ze środków finansowych przeznaczonych na finansowanie kampanii wyborczej w stosunku do komitetów wyborczych, zgłaszających kandydatów na radnych w tych samych okręgach wyborczych. W rezultacie komitety wyborcze np. reprezentujące duże formacje polityczne, większe i średnie miałyby warunki zaostrzone, natomiast najmniejsze komitety wyborcze - które de facto wcale nie muszą być bezpartyjne, bo w składzie kandydatów na radnych mogą znaleźć się członkowie różnych partii politycznych - będę zwolnione z wielu rygorów wyborczych. Poza tym poseł Przemysław Gosiewski proponuje, żeby zgodzić się na gotówkowy obrót środkami na kampanię wyborczą. To znaczy, że dopuszczałby możliwość wpłat indywidualnych osób, które dokonywane byłyby w gotówce. Wytłumaczę, dlaczego Komisje wcześniej i podkomisja wczoraj zdecydowały, że obrót środkami na kampanię wyborczą ma się odbywać za pośrednictwem rachunku bankowego i obrotu bezgotówkowego. Jeżeli mamy poważnie traktować szansę i możliwości nadzoru jawności i sprawdzalności źródeł dochodów oraz wydatków wyborczych - one muszą być, po pierwsze, jawne, po drugie, ewidencjonowane w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Tylko i wyłącznie obrót za pośrednictwem rachunku bankowego daje nam taką szansę. Nie oszukujmy się - umożliwienie wpłat indywidualnych, również w kasach banków, wyklucza pewność, że te środki mają takie, a nie inne źródło pochodzenia i że nie są to środki, które pochodzą ze źródeł przez ordynację zakazanych. Tego nikt w stanie nie jest sprawdzić. Tym bardziej, że zdecydowaliśmy przecież, że sprawozdania finansowe najmniejszych komitetów wyborczych nie będą podlegały badaniu. Przypominam - one nie będą badane przez komisarzy wyborczych. A jeżeli one mają być nie badane - tym bardziej nie możemy łagodzić rygorów gromadzenia, wydatkowania i rozliczania tych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WaldyDzikowski">Zgadzam się co do jednego - rzeczywiście wpłaty u pełnomocnika finansowego to jest nieporozumienie. Naraża to bowiem pełnomocnika na zbiórkę publiczną. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, że tych kont brak, to mówienie, iż potwierdzenie wpłaty w banku, czy w urzędzie pocztowym jest niewiadomego pochodzenia jest chyba pewnym nieporozumieniem, bo wówczas mówimy o braku zaufania do tych dwóch instytucji. Po drugie - wymuszamy sytuację, że ktoś, kto nie ma konta, da pieniądze temu, kto ma konto, żeby on z kolei przekazał je na konto komitetu wyborczego. Moim zdaniem jest to niezdrowa, nieprawidłowa sytuacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzemysławGosiewski">Jeśli mówimy o niekonsekwencjach, to moim zdaniem niekonsekwentna była sama podkomisja, która na jednym posiedzeniu przyjęła z entuzjazmem jeden zapis, a na drugim inny zapis. W uzupełnieniu dodam, że pełnomocnik w małym komitecie dokonując rozliczenia i przedstawiając kwity kasowe musiałby przedstawić na kwitach oznaczenie osoby, która wpłaty dokonała. Byłyby to dane weryfikowalne - imię, nazwisko, adres, PESEL - takie same, jak przy przelewie. Przypominam, że intencją naszych prac było to, aby oznakować w pełni dokonywanie wpłat - a więc ta kwestia byłaby zabezpieczona. Zwracam się do posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego - osobiście jestem za tym, by bardzo ostro były kontrolowane wszystkie sprawozdania. To jest oczywiste, że wydatki z kampanii wyborczej muszą być skontrolowane. Jeżeli będzie poprawka, mówiąca o tym, żeby wszystkie komitety były kontrolowane - ja ją naturalnie poprę, bowiem uważam, że w tym zakresie trzeba postępować bardzo rygorystycznie. Cieszę się, że Państwowa Komisja Wyborcza rozpatrując zeszłoroczne sprawozdania komitetów rozpatrywała je bardzo rygorystycznie, bo tak trzeba robić. Natomiast trzeba rozróżnić dwie kwestie: kwestię rygoryzmu kontroli - który musi być - od kwestii racjonalności postępowania. To, co chcemy dzisiaj wprowadzić, to jest kwestia racjonalności postępowania. Jestem za tym, aby w treści przepisu, który był dotychczas, wpisać obowiązek pokazania dowodu potwierdzającego tożsamość osoby wpłacającej. Wyeliminowałoby to wpłaty anonimowe. W proponowanych poprawkach utrzymujemy limity wpłat i wprowadzamy sankcje za przekroczenie limitów. Są więc wszystkie zabezpieczenia przeciwdziałające korupcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławKurpiewski">Dziwię się, że poseł Przemysław Gosiewski lansuje taki pogląd. Sądziłem, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości będą dążyli do jak największej czytelności, jeśli chodzi o źródła pochodzenia pieniędzy w kampanii wyborczej. Sądzę, że kandydat na radnego czy na wójta powinien nauczyć się, jak zakłada się konto, jak konto jest prowadzone. Ponadto uważam, że w naszym interesie jest, by strona polityczna była coraz bardziej czytelna i dla obywatela. Natomiast tutaj zaczynają się kombinacje i jakby rozmydlenie odpowiedzialności w kwestii pochodzenia i rozliczenia pieniędzy w kampanii wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EugeniuszKłopotek">Pytanie do Ministerstwa Finansów i Państwowej Komisji Wyborczej, dotyczące art. 83d. Czy zapis, że „środki finansowe komitetu wyborczego są gromadzone wyłącznie na rachunku bankowym” oznacza również, że mieści się w tym zapisie możliwość założenia np. 16 rachunków pomocniczych do tego rachunku bankowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KazimierzCzaplicki">Nie ulega wątpliwości, że musi być jeden centralny rachunek dla partii politycznej, na który będą przekazywane środki z funduszu wyborczego. Natomiast kwestia otwierania rachunków pomocniczych to sprawa z zakresu prawa bankowego i może odpowie na to pytanie przedstawiciel Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WaldyDzikowski">Przypominając kampanię parlamentarną mogę z całym przekonaniem odpowiedzieć, że można otworzyć rachunki pomocnicze. Prawo bankowe pozwala na utworzenie takich 16 rachunków pomocniczych. Oczywiście środki gromadzone według rygorów ordynacji wyborczej muszą być gromadzone na rachunku centralnym, ale później mogą być przekazywane za pomocą rachunków pomocniczych, bo jest to całość rachunku centralnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KazimierzCzaplicki">Zgadza się, panie pośle, z tym że proszę zwrócić uwagę, iż wszystkie wpłaty mogą być dokonywane tylko na rachunek centralny, z którego są dystrybuowane na rachunki pomocnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WaldyDzikowski">To prawda, ale również można to robić w drugą stronę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EugeniuszKłopotek">Czy jest możliwa sytuacja, że jeden pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego może dać swoje upoważnienia - pełnomocnictwa - szesnastu pełnomocnikom finansowym w województwach? I dalej - stworzono 16 rachunków pomocniczych w województwach. By lepiej kontrolować przepływ pieniędzy kandydaci - osoby fizyczne - wpłacają środki na konto rachunku pomocniczego w województwie i dopiero z rachunków pomocniczych środki trafiają na rachunek centralny - i w drugą stronę idzie rozliczenie. Czy jest to dopuszczalne, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#KazimierzCzaplicki">Po pierwsze, pełnomocnik finansowy jest jeden i nie może być 16 pomocniczych pełnomocników finansowych. Odpowiedzialność zawsze spada na pełnomocnika finansowego. Natomiast może on upoważnić osoby do dysponowania środkami z rachunku pomocniczego - ale wyłącznie dla celów wydatkowania środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofJurgiel">Uważam, że tę sprawę powinniśmy ostatecznie ustalić, ponieważ są wypowiedzi niejednoznaczne, a wiadomo, że część komitetów wyborczych, które są reprezentowane w Sejmie, nie miało przyjętych rozliczeń finansowych. Czy sposób gromadzenia środków nie był przypadkiem powodem nieprzyjęcia sprawozdań finansowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeśli chodzi o wybory do Sejmu i Senatu - nie był to jedyny powód. Wiele komitetów gromadziło środki poza rachunkiem bankowym i to było jedną z przyczyn odrzucenia sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Wracamy do proponowanych poprawek dotyczących art. 83d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzemysławGosiewski">Przypominam, że w poprawce wnoszę, aby art. 83d przywrócić brzmienie, które było w wersji złożonej do prac podkomisji z niewielką modyfikacją, w której ust. 5 brzmiałby „Wpłacający obowiązany jest okazać przyjmującemu wpłatę dowód potwierdzający jego tożsamość. Osoba przyjmująca wpłatę zobowiązana jest potwierdzić dane zawarte w kwicie kasowym, o którym mowa jest w ust. 4 z dowodem potwierdzającym jego tożsamość” oraz dodać ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JerzyCzerwiński">Na wstępie uwaga ogólna - to, co usłyszeliśmy na wstępie od pana przewodniczącego Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego, mija się z prawdą. Otóż sprawozdania wyborcze najmniejszych komitetów wyborczych mogą być badane, jeśli zostanie do takiego badania dołączone zastrzeżenie. Tak więc kontrola taka będzie mogła być przeprowadzona i będzie na pewno skuteczna. Obecna dyskusja mija się z intencją wnioskodawców projektu. Jak rozumiem, intencją wnioskodawców pierwotnych - Instytutu Spraw Publicznych - było ograniczenie spraw korupcyjnych. Tymczasem podczas prac nad ustawą doszliśmy do takiego stanu, w którym faktycznie ograniczamy możliwość startu w wyborach najmniejszym komitetom, czyli pojedynczym wyborcom w tych małych gminach. Zakładanie konta, specjalne procedury, które na pewno są właściwe dla dużych, ogólnopolskich komitetów wyborczych, czym innym są dla komitetów najmniejszych. Ponieważ poprawka posła Przemysława Gosiewskiego nie koresponduje z obecnym tekstem, który jest przedłożeniem podkomisji, zgłaszam wniosek o przegłosowanie następującej poprawki. W art.83d w ust. 1 proponuję skreślić zdanie „Otwarcie rachunku bankowego komitetu wyborczego, o którym mowa w art. 64f ust. 8, dokonywane jest na podstawie oświadczenia o utworzeniu tego komitetu”. Proponuję również dopisanie ust. 5 w brzmieniu: „Do komitetów wyborczych, o których mowa w art. 64f ust. 8, nie stosuje się przepisów ust. 1 oraz 3 i 4”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#JerzyCzepułkowski">Zgłaszam sprzeciw wobec tej poprawki. Wyrażam przekonanie, że osoby które współtworzą komitet wyborczy, przygotowują listę osób na radnych, kandydatów na wójta w wyborach bezpośrednich przynajmniej powinny umieć założyć konto bankowe, jeśli chcą aspirować do kierowania gminą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardKalisz">Zwracam się do posła Przemysława Gosiewskiego - czy, wobec zgłoszonej poprawki posła Jerzego Czerwińskiego, wycofuje pan swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzemysławGosiewski">Mimo, że poprawka posła Jerzego Czerwińskiego idzie w podobnym kierunku, nie wycofuję swojej poprawki, bowiem brak przywrócenia pewnych treści z dawnego zapisu stwarzałby możliwość nadużyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#RyszardKalisz">Zgłaszam sprzeciw wobec wniosku posła Przemysława Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Jerzego Czerwińskiego, dotyczącej art. 83d? Stwierdzam, że Komisja przy 2 głosach za, 25 przeciwnych i 6 wstrzymujących się odrzuciła poprawkę posła Jerzego Czerwińskiego, dotyczącą art. 83d. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 83d? Stwierdzam, że Komisja przy 5 głosach za, 25 przeciwnych i 6 wstrzymujących się odrzuciła poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącą art. 83d. Tym samym Komisja przyjęła art. 83d w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Wracamy do art. 64d. Wszyscy otrzymali na piśmie poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącą nowego zapisu art. 64d. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EugeniuszKłopotek">Według mnie poprawka ta zmierza do tego, że za zgodą centralnego organu np. jednej i drugiej partii - mimo że w skali ogólnopolskiej idą one samodzielnie do wyborów - gdzieś w gminie X, czy nawet i na szczeblu województwa będzie można utworzyć koalicyjny komitet wyborczy tych partii politycznych. Czy taka jest intencja tej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzemysławGosiewski">Tak. Intencją tej poprawki jest to, by na podstawie specjalnych upoważnień, udzielonych przez organy upoważnione do reprezentowania czy też przez organy centralne partii, terenowe jednostki organizacyjne określone w ustawie o partiach politycznych mogły zawierać koalicje lokalne, na różnych szczeblach, i aby mogły zgłaszać tego typu dokumenty do komisarzy wyborczych, przedkładając odpowiednie wyciągi z rejestru partii politycznych i upoważnienia, które zostały im udzielone. Ponadto w gminach do 20 tys. mieszkańców tego typu upoważnienia byłyby przedkładane razem ze zgłoszeniem listy kandydatów - tak jak jest to w przypadku komitetów wyborczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JanKochanowski">Zwracam uwagę, że poseł wnioskodawca wprowadza nas w błąd. Otóż mówi pan, że „koalicję zawiera organ upoważniony do reprezentowania partii politycznej” - tu zgoda, jest to zgodne z ustawą o partiach politycznych. Dalej jednak mówi pan: „albo terenowe jednostki organizacyjne” - czyli faktycznie ten organ nie ma nic do powiedzenia i jest to już niezgodne z ustawą o partiach politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Zwracam się do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Został postawiony zarzut, że poprawka jest niezgodna z ustawą o partiach politycznych. Co pan na to?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Trudno w takim trybie wypowiadać się jednoznacznie. Niemniej jednak zostały w tej poprawce sformułowane zasady, na jakich te koalicje lokalne miałyby być tworzone. W szczególności jest przepis, że te terenowe jednostki organizacyjne zawierają koalicje wyborczą „w zakresie określonym w upoważnieniu udzielonym przez organ upoważniony do reprezentowania partii politycznej na zewnątrz” i rozumiem, że tutaj będzie to zależało od woli organu centralnego. Może jedynie pewna wątpliwość występować w praktyce w związku z użytym sformułowaniem „w zakresie”, bowiem koalicja, która poza zakresem tego upoważnienia zostałaby utworzona, oczywiście byłaby nieważna. Z tym, że kwestia kontroli i kwestia stwierdzenia, czy koalicja jest ważna, czy nie jest ważna, mogłaby być problematyczna dla organów wyborczych. Oczywistej sprzeczności z ustawą o partiach politycznych nie możemy jednak stwierdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RyszardKalisz">Dziwię się Prawu i Sprawiedliwości - partii, która na swych sztandarach ma wypisane hasła antykorupcyjne - że wnosi takie poprawki. Przecież ten zapis doprowadzi do dezorganizacji systemu osobowości prawnej. Zadam jedno pytanie - jaka jest odpowiedzialność tego partyjnego jedynego pełnomocnika na szczeblu centralnym za działalność koalicji w gminie? Przecież wy działacie wbrew temu, co mówicie, bowiem wprowadzenie proponowanego zapisu umożliwi działalność korupcyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzemysławGosiewski">Jestem zaskoczony tą wypowiedzią. To świadczy, że pan albo w ogóle nie przeczytał tekstu, albo nie rozumie go pan. To są dwie różne rzeczy: co innego jest osobowość prawna partia, a czym innym jest zawieranie koalicji. Przecież ta ustawa przewiduje koalicyjne komitety wyborcze, przewiduje odpowiedzialność, jasne zasady finansowania. Myślę, że to są jasne przepisy, które nie łamią osobowości prawnej. Gdyby pan był łaskaw przeczytać w ogóle tekst, nad którym pracujemy, to zauważyłby pan przepis mówiący, że jest odpowiedzialność solidarna uczestników koalicji. Pan myli dwa porządki. Myli pan porządek osobowości prawnej, która w ogóle jest nie naruszana, z zasadami organizacyjnymi zawierania koalicji. W zakresie odpowiedzialności, która tu występuje - przepisy są identyczne. Poza tym prosiłbym pana posła, żeby zwrócił uwagę na to, że wybory parlamentarne różnią się od wyborów samorządowych. Wybory samorządowe nie są prowadzone na szczeblu ogólnopolskim, tylko na szczeblu gminnym, powiatowym, wojewódzkim i tworzenie koalicji musi być dostosowane do tych wyborów. Wszystkie działania, które są podejmowane przez struktury terenowe, określone w ustawie o partiach politycznych, są prowadzone na zasadzie upoważnień, których udziela organ upoważniony do reprezentowania, czyli zarząd główny. I to on ponosi za to odpowiedzialność. Na koniec dodam, że Prawo i Sprawiedliwość ani na krok nie wycofuje się z głoszonych zapisów o charakterze antykorupcyjnym. Zgłaszamy różne poprawki i myślę, że poseł Ryszard Kalisz jest nieuważnym obserwatorem naszych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardKalisz">Rzecz w tym, że wy jesteście przekonani o swojej wszechwiedzy. Tymczasem my bacznie obserwujemy wasze działania i propozycje legislacyjne. Proponuję, panie pośle, by pan zorientował się co to znaczy „odpowiedzialność solidarna”, „osobowość prawna”, a dopiero później wypominał komuś, iż nie przeczytał przepisów. To, co pan dzisiaj powiedział, świadczy o tym, iż nie zna pan istoty prawa cywilnego. Jednocześnie dodam, że to nie znaczy, iż my nie rozumiemy samorządności i wyborów samorządowych. Natomiast znaczy, że jeśli przyjmujemy jedną koncepcję, że przepisy mają być szczelne, uniemożliwiające jakiekolwiek ich obchodzenie - to bądźmy w tym konsekwentni. Nie wprowadzajmy tysiąca zasad - tak jak wy chcecie - żeby można było te przepisy obchodzić. I o to właśnie mam do was pretensję - że z moralnością i hasłami antykorupcyjnymi na ustach wprowadzacie przepisy, które będą miały luki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WaldyDzikowski">Ta poprawka nie idzie w kierunku dezintegracji jasności, czytelności i jawności sprawozdań i wszystkiego, co się z tym wiąże. Umożliwia tylko i wyłącznie tworzenie różnych koalicji na różnym poziomie, za zgodą swoich partii rodzimych. Jeżeli przy rejestracji komitetu, który jest poszerzony o inną partię, występuje znak identyfikacyjny partii, to odpowiedzialność ponosi cała partia. Nie ma tu żadnych rozbieżności. Jeżeli tworzą się inne koalicje, które np. nazywają się „Wspólnota samorządowa”, „Moja gmina”, czy jeszcze inaczej, to one ponoszą odpowiedzialność na poziomie tego komitetu i swego pełnomocnika. Jeszcze raz powtarzam: chodzi tylko i wyłącznie o dawanie szansy na zawiązywanie różnorakich koalicji, różnych od parlamentarnych, bo dobro samorządu jest najważniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#KrzysztofJurgiel">Zwracam uwagę, że zachowanie posła Ryszarda Kalisza jest niestosowne. Tak znakomity prawnik nie powinien dezawuować działań innych posłów, ponieważ poprawki zgłaszane przez posła Przemysława Gosiewskiego nie są kwestionowane przez Biuro Legislacyjne. Dlatego prosiłbym, aby nie oceniać ich przez swoją perspektywę, ale przez perspektywę Biura Legislacyjnego. Myślę też, że te czasy kiedy mówiliśmy „wy” już się skończyły. Poseł Przemysław Gosiewski, jako suwerenny poseł, może zgłaszać różne poprawki. Zwracam uwagę, że obraża pan posłów i całą organizację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#JerzyCzerwiński">Pytanie do przedstawiciela Państwowej Komisji Wyborczej. Czy procedura zawarta w tej poprawce będzie mogła być zastosowana w praktyce i czy jest realna do wykonania? Proszę o jednoznaczną odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#KazimierzCzaplicki">Żąda pan ode mnie rzeczy prawie niemożliwej - żebym jednoznacznie powiedział. Mogę powiedzieć tylko tak - na pewno jest to możliwe, aczkolwiek będzie trudno, nie tylko organom wyborczym ale i wyborcom, utożsamiać listy kandydatów. To jest jednak sprawa jakby poza organami wyborczymi. Natomiast może być kłopot ze sprawozdaniami finansowymi - to wiem z całą pewnością. Dotychczasowa propozycja, zawarta w druku podkomisji, nie uniemożliwia zawarcia koalicji jednej partii z drugą partią np. do zgłaszania wspólnych list kandydatów do jednego powiatu i innej koalicji, z inną partią, do zgłaszania np. radnych do sejmików. Jest tylko jeden warunek - to musi być koalicja zawarta przez organ centralny partii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#EugeniuszKłopotek">To, co pan powiedział wychodzi naprzeciw moim oczekiwaniom. Jednak kiedy rozpatrywaliśmy art. 64d ust. 2 ja zadałem idące w tym kierunku pytanie. Być może pan mnie wówczas źle zrozumiał, ale powiedział pan wówczas, że jeśli np. idziemy samodzielnie na szczeblu krajowym jako PSL - to nigdzie, w żadnej gminie, w żadnym powiecie partyjnej koalicji nie możemy tworzyć. Teraz mówi pan - co mnie satysfakcjonuje - że jeżeli Naczelny Komitet Wykonawczy wyrazi zgodę, że w gminie X idziemy z SLD, a w gminie Y z „Samoobroną” - to możemy tak zrobić. Czy dobrze zrozumiałem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#KazimierzCzaplicki">Jeżeli PSL zdecyduje się iść samodzielnie do wyborów - to idzie samodzielnie. Jeżeli powie, że „idziemy samodzielnie do sejmików” - to idzie samodzielnie do sejmików, ale nie stoi to na przeszkodzie, żeby zawarł koalicję wyborczą z inną partią dla zgłaszania np. kandydatów na radnych do powiatu. Musi tylko wtedy, każdorazowo, o takim koalicyjnym komitecie wyborczym i zakresie jego działania powiadomić Państwową Komisję Wyborczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#EugeniuszKłopotek">Proszę tylko o potwierdzenie, że to, co pan przed chwilą powiedział, umożliwia zapis art. 64d ust. 2 w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#KazimierzCzaplicki">Według mnie ten zapis nie uniemożliwia tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Zgłaszam wniosek formalny o przystąpienie do przegłosowania poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Mamy art. 64d w wersji zaproponowanej przez podkomisję, mamy też art. 64d w wersji zaproponowanej przez posła Przemysława Gosiewskiego. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem art. 64d w wersji zaproponowanej przez podkomisję? Stwierdzam, że Komisja 28 głosami, przy 5 przeciwnych i 6 wstrzymujących się, przyjęła art. 64d w wersji zaproponowanej przez podkomisję. W poprawkach posła Przemysława Gosiewskiego mamy jeszcze propozycje zapisu art. 82a. Proszę o przybliżenie idei poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzemysławGosiewski">Art. 82a dotyczy pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego i został w dużym stopniu przeniesiony z ordynacji wyborczej do parlamentu. Z obecnego zapisu art. 115 par. 13 kk. wynika, że jest to bardzo szeroka grupa osób, które podlegałyby wyłączeniu, jeśli chodzi o bycie kandydatem na pełnomocnika finansowego. W poprawce proponuję zachowanie zasadniczego katalogu wyłączeń, ze zmniejszeniem tego katalogu o radnych i pracowników samorządowych. Otóż gdybyśmy dzisiaj zastosowali pełen katalog, określony w art. 115 par. 13 kk., jak proponuje podkomisja, to w wielu gminach nie znaleźlibyśmy kandydata na pełnomocnika finansowego, który miałby jakąkolwiek wiedzę na temat prowadzenia kampanii finansowej i rozliczenia. W związku z tym proponuję, aby ten katalog został lekko rozluźniony tak, aby pełnomocnikiem finansowym mogli być radni i pracownicy samorządowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Głos przeciw. Art. 82a w proponowanym przez podkomisje brzmieniu ma na celu dwa zadania. Po pierwsze ograniczenie zagrożeń korupcyjnych, związanych z tym, że osoby zainteresowane prowadziłyby jednocześnie działalność pełnomocnika finansowego. Po drugie - ograniczenie wszelkiego rodzaju możliwości nepotyzmu, który mógł być stosowany w postępowaniu komitetu wyborczego - w tym zwłaszcza przez pełnomocnika finansowego, który zarządza finansami komitetu wyborczego. Podkomisja rozważała propozycję zgłoszoną przez posła Przemysława Gosiewskiego i uznała, że osoby pełniące w gminie funkcje radnych i pracujące w administracji samorządowej są osobami w strukturze społecznej gminy bardzo ważnymi i bardzo wpływowymi już bez funkcji pełnomocnika finansowego. Natomiast w momencie, kiedy te osoby stają się pełnomocnikami finansowymi w określonym komitetach wyborczych, automatycznie możliwości zagrożeń bardzo znacznie zaczynają wzrastać, albowiem znaczenie tych osób w tym środowisku jest bardzo specyficzne. Podkomisja nie uznała argumentu, że komitet wyborczy nie może znaleźć kandydata na pełnomocnika finansowego, który obsługiwałby tą funkcję w tym komitecie wyborczym w gminie. Bo jeżeli tak jest, to znaczy, że ten komitet wyborczy w bardzo wyraźny sposób sygnalizuje brak zdolności do wykonywania funkcji, które bierze na siebie. Jeśli bowiem nie może znaleźć kandydata na pełnomocnika finansowego, to znaczy że on nie ma żadnych szans ani na start w wyborach, ani na zwycięstwo w wyborach, ani później na pełnienie funkcji przedstawicielskich w radzie. Biorąc to wszystko pod uwagę, podkomisja odrzuciła propozycję posła Przemysława Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ZbigniewKuźmiuk">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 82a? Stwierdzam, że Komisja przy 5 głosach za, 29 przeciwnych i 2 wstrzymujących się odrzuciła poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącą art. 82a. Tym samym przyjęliśmy art. 82a w wersji proponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RyszardKalisz">Przechodzimy do art. 83e. Czy są pytania lub uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyCzepułkowski">W art. 83e ust. 3 chcę zaproponować, aby w pkt. 1 i 2 dokonać zmiany kategorii gmin, w których mają obowiązywać określone kwoty przypadające na jeden mandat. Proponuję, aby w pkt. 1 i 2 ust. 3 zamiast 10 tys. mieszkańców wpisać 20 tys. mieszkańców. Uzasadniam to tym, że dla potrzeb wyborów musielibyśmy dokonać przeliczenia i ustalenia nowej kategorii gmin, po to by móc rozliczyć komitety wyborcze. W tej chwili do określenia liczby mandatów i rodzaju wyborów - czy są większościowe, czy proporcjonalne - Państwowa Komisja Wyborcza ma ustalony podział gmin: do 20 tys. mieszkańców i powyżej 20 tys. mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#RyszardKalisz">Mamy zgłoszoną poprawkę, aby w pkt. 1 i w pkt. 2 w ust. 3 art. 83e zamienić 10 tys. mieszkańców na 20 tys. mieszkańców. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Jerzego Czepułkowskiego, dotyczącej art. 83e ust. 3 pkt 1 i 2? Stwierdzam, że Komisja 33 głosami, przy braku przeciwnych i wstrzymujących się, przyjęła poprawkę posła Jerzego Czepułkowskiego, dotyczącą art. 83e ust. 3 pkt 1 i 2. Czy są jeszcze uwagi do art. 83e? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83e po przegłosowanej poprawce? Nie widzę. Stwierdzam, ze Komisja przyjęła art. 83e. Przechodzimy do art. 83f. Czy są pytania lub uwagi do art. 83f? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83f? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 83f. Przechodzimy do art. 83g. Jest to ten artykuł, który dotyczy delegacji dla ministra właściwego do spraw finansów publicznych. Pozwolę sobie przeczytać moją propozycje zapisu: „Minister właściwy do spraw finansów publicznych, po porozumieniu z Państwową Komisją Wyborczą, określi w drodze rozporządzenia: 1) szczególne zasady rachunkowości komitetów wyborczych, z tym że w stosunku do komitetu, który został utworzony wyłącznie w celu zgłoszenia kandydatów na radnych w gminie liczącej 20 tys. mieszkańców, określi uproszczone zasady rachunkowości, 2) wzór sprawozdania finansowego oraz szczegółowych zasad zawartych w nim informacji, 3) uproszczony wzór sprawozdania finansowego dla komitetu utworzonego jedynie w celu zgłoszenia kandydatów na radnych w gminie liczącej do 20 tys. mieszkańców oraz zakres zawartych w nim informacji, 4) wykaz rodzajów dokumentów, jakie należy załączyć do poszczególnych sprawozdań, tak aby umożliwiły one weryfikację podanych w sprawozdaniu informacji”. Przyjęcie tej propozycji spowoduje automatycznie skreślenie ust. 8 w art. 84.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#StanisławGebethner">Dlaczego pominięte jest ostatnie zdanie: „W rozporządzeniu określa się w szczególności zasady dokumentowania i ewidencji przychodów, wydatków i zobowiązań finansowych komitetu wyborczego”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RyszardKalisz">Słuszna uwaga. To zdanie proponuję jako ust. 2 art. 83e. Wcześniej proponowany zapis byłby ust. 1 art. 83g.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W art. 83g podkomisja sygnalizuje obowiązek prowadzenia rachunkowości na zasadach określonych przez ministra finansów, po zasięgnięciu opinii PKW - czego w poprawce pan nie proponuje. Poza tym nie jestem do końca przekonany o konieczności łączenia tych dwóch artykułów - art. 83g i 84 ust.8 w jedną treść. Dlatego prosiłbym o opinię Biuro Legislacyjne i Państwową Komisję Wyborczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#RyszardKalisz">Najpierw jeszcze wyjaśni te kwestie przedstawicielka Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#AgnieszkaStachnak">Chciałabym zgłosić pewną kontrpropozycję do tego, co zaproponował pan przewodniczący, to znaczy brzmienie ust. 1 w takiej formie, jak proponowano wcześniej - że minister finansów po porozumieniu z PKW określi w drodze rozporządzenia szczególne zasady rachunkowości komitetów wyborczych, wzór sprawozdania, szczegółowy zakres informacji a także wykaz rodzajów dokumentów, jakie należy załączyć, aby umożliwiły weryfikację informacji - i ust. 2 w brzmieniu: „Wydając rozporządzenie, o którym mowa w ust. 1, minister właściwy do spraw finansów publicznych uwzględni konieczność zróżnicowania wymagań w odniesieniu do komitetów wyborczych w gminach do 20 tys. mieszkańców oraz pozostałych komitetów wyborczych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Niezależnie od tego, jaką treść byśmy przyjęli, Biuro Legislacyjne proponowałoby jednak, by była w nim formuła „po zasięgnięciu opinii”, ponieważ przyjęliśmy już jednolicie, że taki będzie tryb uzgadniania rozporządzeń, które przewidziane są ustawie. Natomiast jeśli chodzi o kwestię połączenia w jedno rozporządzenie tych dwóch delegacji - mamy pewne wątpliwości co do tego. Jeśli już - to wydaje się, że powinna to być delegacja, która by się znajdowała nie w art. 83g, tylko w art. 84, albo po art. 84. Co do samej treści proponowanego zapisu - trudno nam się odnieść, ponieważ nie mamy tekstu przed sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#KazimierzCzaplicki">My raczej jesteśmy za tym, by zapis art. 83g pozostał bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#RyszardKalisz">Po dyskusji, ja również jestem zdania, żeby zapis pozostał bez zmian. Ostatnia propozycja Ministerstwa Finansów jakby zaciemnia nam obraz sprawy. Wycofuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#AgnieszkaStachnak">Sprawozdanie finansowe ma być efektem rachunkowości prowadzonej przez komitety wyborcze. Sądzę, że łatwiej byłoby to zawrzeć w jednym rozporządzeniu, ze względów czysto merytorycznych. Rachunkowość komitetów wyborczych musi zapewnić informację do tego, co jest w sprawozdaniu komitetów wyborczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#RyszardKalisz">Czy ktoś z posłów przejmuje propozycje Ministerstwa Finansów? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83g, w wersji proponowanej przez podkomisję? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 83g. Przechodzimy do zmiany 14, dotyczącej art. 84. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 14? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 14? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 14. Przechodzimy do zmiany 15, dotyczącej art. 84a 84d. Czy są pytania lub uwagi do art. 84a-c? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 84a-c? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 84a-c. Czy są pytania lub uwagi do art. 84d?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzemysławGosiewski">Moja poprawka idzie w kierunku wyrugowania pewnej luki na temat - co robić ze środkami, które zostaną wpłacone z naruszeniem przepisów na konto komitetu i nie zostaną przez ten komitet przyjęte. Proponuję, by środki, które zostały przekazane z naruszeniem pewnych przepisów były zwracane do wyborcy. Treść proponowanego nowego ust. 1a brzmiałaby: „Środki pieniężne przekazane przez wyborców na rzecz komitetu wyborczego z naruszeniem przepisów art. 83d ust. 1–3 podlegają zwrotowi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Głos przeciw. Poseł Przemysław Gosiewski nie zauważył, że proponowany zapis art. 84d mówi o „środkach przyjętych”. Natomiast pan poseł proponuje zapis mówiący o „środkach przekazanych”. To są dwie różne sprawy. W związku z tym proszę o odrzucenie poprawki posła Przemysława Gosiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzemysławGosiewski">Aby uspokoić sumienie pana przewodniczącego - uważam, iż można dodać, że chodzi o „środki przekazane, a nieprzyjęte przez komitet wyborczy” - bo taka jest intencja poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardKalisz">Czy mógłby pan określić faktyczną sytuację, kiedy środki są przekazane, a nieprzyjęte, mając na uwadze przepisy, które przyjmujemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzemysławGosiewski">W tej sprawie praktyka ostatniej kampanii wykazała, że postępowano różnie. Część banków zwracała te środki, a część przekazywała do depozytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardKalisz">Czy może mi pan powiedzieć, jaką czynnością prawną jest wpłacanie do banku: czy ze strony osoby wpłacającej jest to czynność zobowiązująca, czy rozporządzająca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzemysławGosiewski">Jest to czynność rozporządzająca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardKalisz">No właśnie. Czyli „przyjęte” i „wpłacone” to jest to samo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzemysławGosiewski">Nie jest to samo, dlatego że komitet bada te wszystkie wpłaty. Bada pod kątem, czy są zgodne z przepisami ordynacji wyborczej. I jeśli są zgodne, to je przyjmuje, jeśli nie - nie przyjmuje. Stąd pytanie - co robić z tymi pieniędzmi nieprzyjętymi. Tu właśnie mamy lukę. Moja poprawka idzie w kierunku określenia tej sytuacji. Mówię w niej jasno, co należy w takiej sytuacji zrobić z wpłaconymi pieniędzmi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardKalisz">Jaka jest zatem forma prawna decyzji komitetu wyborczego o przyjęciu bądź nieprzyjęciu wpłaty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzemysławGosiewski">To pytanie powinno być raczej skierowane do Państwowej Komisji Wyborczej. Dodam jedynie, że istnieje też sytuacja, że komitet wyborczy nie przyjmuje środków przekazanych. Chodzi więc o to, żeby jasno uregulować sprawę: co się dzieje ze środkami niewłaściwie wpłaconymi przez osoby fizyczne a nieprzyjętymi przez komitet.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RyszardKalisz">Co w tej sprawie ma do powiedzenia Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ta kwestia wielokrotnie była omawiana na posiedzeniu podkomisji, ale jednoznacznego stanowiska nikt tu nie zajął. Praktyka bankowa jest różna i niejednoznaczna. Tutaj ewentualnie Ministerstwo Finansów miałoby najwięcej do powiedzenia, jeśli chodzi o skutki prawne, albo też bankowcy - jak to się ma do praktyki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JerzyCzerwiński">Zwracam się do posła wnioskodawcy - czy rzeczywiście podtrzymuje zdanie, żeby w poprawce wymieniony był art. 83d ust. 1–3, ponieważ ust. 1 zawiera zapis: „środki finansowe komitetu wyborczego są gromadzone wyłącznie na rachunku bankowym”. Oznaczałoby to, że środki finansowe, które zostały przekazane poza rachunkiem bankowym miałby być zwracane osobom, które je wpłacały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzemysławGosiewski">Przyjmuję tę uwagę. Wobec tego w zapisie będzie tylko art. 83 ust. 2 i 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardKalisz">Czy są jeszcze uwagi do art. 84d? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 84d. Kto jest za przyjęciem poprawki? Stwierdzam, że Komisja przy 7 głosach za, 18 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciła poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącą art. 84d. Tym samym Komisja przyjęła art. 84d w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Przechodzimy do zmiany 16, dotyczącej art. 95. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 16? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 16? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 16. Przechodzimy do zmiany 17, dotyczącej skreślenia art. 96 i 97. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 17? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 17. Przechodzimy do zmiany 18, dotyczącej art. 99. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 18? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 18? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 18. Przechodzimy do zmiany 19, dotyczącej art. 103. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 19?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzemysławGosiewski">Proponuję uzupełnienie treści art. 103 o ust. 1a w brzmieniu: „Partia polityczna lub organizacja może upoważnić inny komitet wyborczy do posługiwania się nazwą lub skrótem nazwy tej partii lub organizacji, o której mowa w ust. 1”. Chodzi o taką sytuację, że zgodnie z ustawą o partiach politycznych organ upoważniony do reprezentowania ma możliwość upoważnienia innego organu do posługiwania się jej nazwą, bo organ jest właścicielem tej nazwy. Utrzymując charakter proponowanego zapisu art. 103 ust. 1 wprowadzilibyśmy de facto sytuację pewnego ograniczenia uprawnienia, wynikającego z ustawy o partiach politycznych czy ustaw o innych organizacjach. Chodzi bowiem o to, że partia polityczna może upoważnić inny podmiot do posługiwania się jej nazwą i nikt nie ma prawa do ograniczania tego prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#EugeniuszKłopotek">Rozumiem, że to, co przed chwilą zaproponował poseł Przemysław Gosiewski, może umożliwić komitetowi wyborczemu wyborców posługiwanie się np. taką nazwą: „PSL - Porozumienie Samorządowe”. Zwracam się do przedstawiciela PKW - czy w świetle obecnych zapisów jest możliwa taka nazwa, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#KazimierzCzaplicki">W świetle propozycji posła Przemysława Gosiewskiego byłoby możliwe, żeby komitet wyborczy wyborców nazywał się w ogóle „PSL”, bez żadnego dodatku, lub nawet pełną nazwą „Polskie Stronnictwo Ludowe”. Co jednak będzie w sytuacji, kiedy PSL - jako partia polityczna - również samodzielnie gdzieś wystartuje? Przyznam, że nie bardzo rozumiem intencji tego zapisu. Być może coś się za tym kryje, jakaś głębsza myśl, ale ja jej nie będę oceniał. Natomiast w obecnym stanie prawnym, jeżeli komitet wyborczy wyborców chciałby przyjąć nazwę PSL z jakimś dodatkiem, to oczywiście nie mógłby zostać zarejestrowany, ponieważ używa skrótu nazwy partii politycznej, która podlega ochronie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#EugeniuszKłopotek">W tej sytuacji, jeżeli nie przyjmiemy poprawki posła Przemysława Gosiewskiego - czy komitet wyborczy partii politycznej może się nazywać np. „PSL - Porozumienie Samorządowe”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#KazimierzCzaplicki">Ponieważ w ordynacji samorządowej nie ma takiego przepisu jak w ordynacji sejmowej, gdzie wyraźnie jest napisane, że komitet wyborczy partii nosi nazwę „Komitet Wyborczy plus nazwa partii” - a więc nie może być nic więcej - więc teoretycznie może być taka złożona nazwa, choć osobiście wolałbym, żeby nie było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#EugeniuszKłopotek">Otóż według ekspertyzy Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu - nie może. Natomiast słusznie pan powiedział, że w ordynacji samorządowej wprost się o tym nie mówi. Stąd wczoraj skierowałem w tej sprawie pytanie do Państwowej Komisji Wyborczej i czekam na odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#KazimierzCzaplicki">W obecnym stanie prawnym na pewno nie mógłby się tak nazywać, ponieważ jest napisane wyraźnie, że nazwą komitetu wybiorczego jest nazwa statutowego organu partii, co z kolei wprowadzało dziwne pojęcie, że komitet wyborczy nosił nazwę np. Naczelny Komitet Wykonawczy Polskie Stronnictwo Ludowe. Tak więc i tak źle jest, i tak niedobrze. Dlatego lepiej byłoby, gdyby się udało wprowadzić te nazwy komitetów partyjnych i organizacji dokładnie tak, jak jest w ordynacji sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#EugeniuszKłopotek">Niestety, tej kwestii nie mamy doprecyzowanej w obecnym zapisie, przy tej nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#RyszardKalisz">Czy w związku z tym ma pan jakieś propozycje? Czy też tylko pan konstatuje fakt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jeżeli odpowiedź Państwowej Komisji Wyborczej czy też interpretacja tego zapisu jest taka, że komitet wyborczy partii politycznej może się tylko nazywać tak, jak ta partia - to dla mnie nie ma tu żadnego problemu. Natomiast jeśli miałoby się okazać, że jednak można coś jeszcze dopisać - wówczas trzeba te kwestie przeanalizować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RyszardKalisz">Czy ma pan jakiś konkretny wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#EugeniuszKłopotek">Na tym etapie nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 103. Stwierdzam, że Komisja przy 8 głosach za, 19 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciła poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego. Czy do zmiany 19, dotyczącej art. 103 jest sprzeciw? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 19, dotyczącą art. 103. Przechodzimy do zmiany 20, dotyczącej art. 110. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 20? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 20? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 20. Przechodzimy do zmiany 21, dotyczącej art. 123. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 21?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PrzemysławGosiewski">Proponuję w moich trzech kolejnych poprawkach inne brzmienie art. 123 ust. 1 pkt 1, art. 151 ust. 1 pkt 1 i art. 178 ust. 3 pkt 1. Poprawki idą w kierunku zastąpienia wprowadzonej przez podkomisję metody d'Hondta na metodę Sainte Laguë'a. Ta metoda jest istotniejsza, z punktu widzenia wyborów samorządowych, dlatego, że wzmacnia reprezentatywność lokalnych komitetów we władzach samorządowych. Pozwala na to, aby władze samorządowe nie zostały w pełni zdominowane przez li tylko komitety partyjne i stwarza lepsze szanse dla komitetów lokalnych, tworzonych przez środowiska lokalne. Stąd też, z punktu widzenia idei samorządności - aby w organach samorządowych były reprezentowane środowiska lokalne - ta poprawka, wprowadzająca metodę Sainte Laguë'a, wydaje się być właściwsza, niż zastosowanie metody d'Hondta, jak proponuje podkomisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Proponuję jednocześnie rozpatrywać zmiany 21, 23 i 26, dotyczące art. 123, 151 i 178.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw wobec jednoczesnego rozpatrywania zmian dotyczących art. 123 ust. 1 pkt 1, art. 151 ust. 1 pkt 1 i art. 178 ust. 3 pkt 1? Nie widzę. Ponieważ wszystko w tej sprawie zostało już powiedziane, przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawek posła Przemysław Gosiewskiego, dotyczących wyżej wymienionych artykułów? Stwierdzam, że Komisja przy 9 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciła poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczące art. 123 ust. 1 pkt 1, art. 151 ust. 1 pkt 1 i art. 178 ust. 3 pkt 1. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 21, 23 i 26? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany 21, 23 i 26. Przechodzimy do zmian 22–29, dotyczących art. 144–199b. Czy są pytania lub uwagi do zmian 22–29? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmian 22–29? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany 22–29. Przechodzimy do zmiany 30, dotyczącej art. 200–202. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 30?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzemysławGosiewski">Słuszną ideą prac było przeniesienie przepisów karnych, które są w ordynacji parlamentarnej, do ordynacji samorządowej. Zauważyłem jednak, że to przeniesienie nie było w pełni przeniesieniem przepisów. Stąd propozycja uzupełnienia. Proponuję dodać art. 202 aa w brzmieniu: „Kto prowadzi kampanię wyborczą na rzecz kandydata bez zgody komitetu wyborczego, a koszt takiego działania wynosi powyżej 1 tys. zł podlega grzywnie nie mniejszej niż koszt takiego działania”. Chodzi o to, by zdyscyplinować osoby prowadzące kampanie, aby były one prowadzone poprzez komitet wybiorczy, zgodnie z instrukcją ordynacji wyborczej. Proponuje również dodanie art. 202 fa. Chodzi o to, że w ordynacji samorządowej są zawarte zakazy, ale one nie odnoszą się do sankcji, jakie np. są w ordynacji sejmowej. Stąd proponuję wprowadzenie takich sankcji i do ordynacji samorządowej. Natomiast w art. 202 g proponuję dodanie ust. 1a, w którym stwierdza się, że kto nie dopuszcza lub utrudnia dopełnienie obowiązku przekazania środków na rzecz instytucji charytatywnej podlegałby również odpowiedzialności podobnej jak pełnomocnik, który tych środków nie przekazuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#RyszardKalisz">Czy jest głos przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Podkomisja też na ten temat długo dyskutowała uznając, że propozycja poprawek zgłoszonych przez posła Przemysława Gosiewskiego nie może zyskać aprobaty. Po pierwsze, jeśli chodzi o poprawkę dotyczącą art. 202a, podkomisja uznała, że rzeczą bardzo trudną do stwierdzenia jest - dla organu, który ma kontrolować sprawy dotyczące działań osób prowadzących kampanie wyborczą bez zgody komitetu wyborczego - na ile to przewinienie miało miejsce i w jakiej skali wystąpiło i w związku z tym - jaką karą obłożyć to przewinienie. Po drugie, podkomisja uznała, że komitet wyborczy, mając prawo występowania w procesie przeciwko osobie naruszającej prawa i interes komitetu wyborczego, może swoich roszczeń dochodzić przed sądem powszechnym. W związku z tym nie jest konieczne wprowadzanie przepisu, który byłby w dodatku bardzo trudno egzekwowalny. Ta sama kwestia dotyczy propozycji poprawki do art. 202fa. To jest nawet jeszcze bardziej skomplikowana sprawa, bowiem rzeczą bardzo trudną będzie rozstrzygnięcie, w jakim stopniu i w którym momencie kończy się wydatkowanie środków na cele związane z kampanią wyborczą, a w którym nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 202aa z poprawki posła Przemysława Gosiewskiego jest naszym zdaniem bezzasadny. Mamy bowiem już art. 202, który prawie w 100 proc. - jeśli chodzi o przesłanki czynów zabronionych - będzie się pokrywał z art. 202aa. Poza tym mamy tu kategorie zgody komitetu wyborczego, natomiast generalnie czynności w imieniu komitetu wyborczego wykonuje pełnomocnik wyborczy - taka jest konstrukcja w ustawie. Nie można tworzyć takich sytuacji, że przepisy karne „zachodzą” na siebie, a w tym przypadku tak jest - jeśli chodzi o określenie przesłanek czynów zabronionych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#ZbigniewZiobro">W tej sytuacji zwracam się do przewodniczącego podkomisji, bowiem argumenty, jakich użył przeciwko propozycji Prawa i Sprawiedliwości, w 100 proc. trafiają też wobec i tego zapisu, który znajduje się w projekcie ustawy. Dlatego proszę o ustosunkowanie się do tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Nie widzę potrzeby ustosunkowywania się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#ZbigniewZiobro">Ale pan zajął głos merytoryczny, który wprowadził poważne wątpliwości co do wyobrażenia posłów na temat słuszności tego rodzaju zapisów. Dziwię się, że SLD tego rodzaju poglądy wyraża. Chcielibyśmy wiedzieć, jakie jest stanowisko pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Po pierwsze - nie przedstawiam stanowiska SLD. Przedstawiam stanowisko podkomisji. Przytoczyłem przebieg obrad podkomisji w takiej treści, w jakiej ją zapamiętałem. Natomiast w imieniu podkomisji zabiegam o przyjęcie przez połączone Komisje tekstu przedłożonego sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#ZbigniewZiobro">Wobec tego zapytam inaczej - czy pana zdaniem, w przypadku tekstu przedłożonego przez podkomisję, dotyczącego tego konkretnego artykułu karnego, nie będą zachodzić trudności w dowodzeniu egzekwowalności tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Zachodzić będą zawsze. Natomiast w dużo łatwiejszym stopniu możliwość rozstrzygnięcia może być osiągnięta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PrzemysławGosiewski">Po dyskusji jestem skłonny wycofać poprawkę dotyczącą art. 202aa. Natomiast nieprzegłosowanie poprawek dotyczących art. 202fa i 202g powodowałoby, że nie byłoby żadnych sankcji karnych w przypadku naruszenia realnych zakazów ordynacji wyborczej, do których odnosi się ta sankcja. Istnieją bowiem inne przepisy - i istniały wcześniej - w samorządowej ordynacji wyborczej, mówiące o pewnych zakazach, ale mielibyśmy sytuację istniejącego zakazu i nieistniejącej sankcji. Ja rozumiałem sens przepisu zawartego w ordynacji do wyborów parlamentarnych - aby penalizować tego typu zachowania, które wynikają z naruszenia zakazów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#ZbigniewZiobro">Tu pojawił się drugi zarzut w wypowiedzi pana przewodniczącego, mianowicie podniósł pan, że zapisy art. 202f byłyby niedookreślone. Otóż każdy, kto zna prawo karne, wie doskonale, że znajduje się w nim wiele pojęć niedookreślonych, pojęć wartościujących wymagających oceny i nic temu nie przeszkadza, żeby te przepisy były dobrze i z powodzeniem stosowane przez sąd. Problem języka polega na tym, że nie zawsze da się w 100 proc. opisać tak, aby nie było wątpliwości co do rozstrzygnięć i nie można było się posługiwać zwrotami ocennymi, czy też wartościującymi. Tak też jest i w tym przypadku. Jeżeli nie będzie sankcji do tych zachowań, które niewątpliwie mogą rodzić patologie, to wówczas będzie to zakaz wiszący w próżni, nic nieznaczący. I z tą konsekwencją - jeśli państwo odrzucicie poprawkę - trzeba się liczyć. Wprowadzicie państwo pusty zakaz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#EugeniuszKłopotek">Uważam, że warto poprzeć poprawkę posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącą art. 202fa, bowiem wymienione są w tym zapisie rzeczy, które mogą się zdarzyć. Natomiast zapis proponowany przez podkomisję mówi właściwie bardzo ogólnie o łamaniu sposobu gromadzenia środków. Jeszcze raz powtarzam - warto poprawkę poprzeć dla jasności i czystości sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#ZbigniewZiobro">Jeśli chodzi o art. 202 z przedłożenia podkomisji chciałbym zwrócić uwagę, że ten artykuł jest wyjątkowo niedoskonały i tym różni się na minus, w stosunku do propozycji posła Przemysława Gosiewskiego, że jest kazuistyczny, bowiem opisuje w sposób bardzo wąski działania, które mieszczą się w zakresie sankcji karnej, a pozostawia cały rozległy obszar działań wyborczych, które nie rodzą tego rodzaju konsekwencji - co zresztą kłóci się z poczuciem sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PrzemysławGosiewski">Zgłaszam autopoprawkę: w art. 202fa w pkt. 5 proszę skreślić wyrazy „pozyskuje lub”. Poza tym, po argumentacji posła Zbigniewa Ziobro podtrzymuję poprawkę dotyczącą art. 202aa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 202aa? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 16 przeciwnych i 1 wstrzymującym się odrzuciła poprawkę dotyczącą art. 202aa. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 202fa? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 17 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciła poprawkę dotyczącą art. 202fa. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Przemysława Gosiewskiego, dotyczącej art. 202g? Stwierdzam, że Komisja przy 10 głosach za, 17 przeciwnych i braku wstrzymujących się odrzuciła poprawkę dotyczącą art. 202g. Tym samym Komisja przyjęła zmianę 30 i 31 ze sprawozdania podkomisji. Przechodzimy do zmiany 32, dotyczącej art. 203. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 32? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 32? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 32. Przechodzimy do art. 2, który dotyczy zmian w ustawie o partiach politycznych. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 1, dotyczącej art. 24? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 1? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 1. Przechodzimy do zmiany 2, dotyczącej art. 25. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#EugeniuszKłopotek">Jest tu kwestia doprecyzowania lub wyjaśnienia. O jaką wielkość maksymalną składki członkowskiej chodzi? Czy chodzi o składkę w skali roku? Jeśli tak, to trzeba po wyrazie „nieprzekraczającej” dopisać wyrazy „w jednym roku”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RyszardKalisz">Ma pan rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#StanisławGebethner">Rzeczywiście brakuje tam słów „w jednym roku”. Taka była idea wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RyszardKalisz">Przepis jest bardzo niejasno sformułowany i proponowałbym, aby Biuro Legislacyjne zapisało go nieco inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ten przepis miał w zasadzie dać możliwość gromadzenia składek partyjnych bez konieczności wliczania ich do darowizn, które członkowie, sympatycy, przeznaczają na rzecz formacji partii politycznych. Niestety ten zapis w tak skomplikowanej formie musi pozostać, albowiem musi być określenie poziomu maksymalnego darowizny i jednocześnie zaznaczenie, do jakiej wysokości suma składek rocznych nie wchodzi w skład darowizny. Po konsultacji z Biurem Legislacyjnym, w moim przekonaniu brakuje w tym przepisie trzech wyrazów. Otóż po przecinku, w zdaniu wtrąconym proponuję po wyrazach „w kwocie” dopisać wyrazy „w jednym roku”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem zmiany 2 ze zgłoszoną autopoprawką? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy braku przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła zmianę 2 z autopoprawką. Przechodzimy do zmian 3–11, dotyczących art. 25–41. Czy są pytania lub uwagi do zmian 3–11? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmian 3–11? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany 3–11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Na wczorajszym posiedzeniu prof. Stanisław Gebethner przedstawił propozycję zmiany dotyczącej postępowania ze złożonymi sprawozdaniami finansowymi za 2001 r. Ta zmiana dotyczyłaby art. 38 ust. 1 ustawy o partiach politycznych. Stąd proszę pana profesora o ponowne przedstawienie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#StanisławGebethner">Istota rzeczy polega na tym, iż po zbadaniu zarówno wszystkich sprawozdań z wyborów parlamentarnych i obecnie złożonych sprawozdań finansowych, wynikających z obowiązku znowelizowanej ustawy o partiach politycznych oraz przeanalizowaniu przepisów, które wprowadzono w grudniu do ustawy o partiach politycznych, a przede wszystkim do ordynacji wyborczej, powstaje sytuacja niesymetrycznego rozwiązania kwestii przyjmowania i odrzucania sprawozdań finansowych i sprawozdań wyborczych. W przypadku ordynacji wyborczej wprowadzono korektę do przepisów uchwalonych w poprzedniej kadencji w kwietniu ubiegłego roku - że sprawozdanie może być przyjęte, przyjęte ze wskazaniem uchybień lub odrzucone, a w przypadku odrzucenia prawo do dotacji i subwencji, jeżeli wynikało z wyborów, ulegało dość poważnej redukcji, ale z zachowaniem przynajmniej 1/4 subwencji i dotacji. Nie wprowadzając tego analogicznego przepisu w odniesieniu do konsekwencji i rezultatów rozpatrywania sprawozdania finansowego partii powstaje w tej chwili sytuacja prawna taka, że sprawozdanie finansowe może być przyjęte lub odrzucone - nie ma tego pośredniego wyjścia - a konsekwencją odrzucenia sprawozdania finansowego partii jest pozbawienie partii subwencji - jeśli miała prawo do subwencji - na 3 lata. Przy takiej sytuacji doszłoby - jak wynika ze sprawozdań, które zostały opublikowane - do ukarania ponownie za te same czyny. Dlatego, że przyczyną odrzucenia sprawozdania finansowego - według obowiązujących przepisów - musi być ten sam czyn, który polegał na pomieszaniu spraw przepływu funduszu wyborczego. Niezależnie od tego przepisy o sprawozdaniach finansowych weszły w życie w ciągu roku sprawozdawczego. Wprawdzie Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśnia, że ma to obejmować tylko okres od wejścia w życie nowej ustawy, ale przepisy wykonawcze zostały wydane dopiero we wrześniu i weszły w życie w październiku, natomiast konieczne wyjaśnienia Państwowej Komisji wyborczej zostały wydane dopiero w marcu tego roku - słowem stosowanie w pierwszym roku tych przepisów: rygorystyczne, ale zgodne z prawem, jakie jest, może spowodować, że wszystkie partie, a zwłaszcza partie opozycyjne, mogą być pozbawione wszelkich subwencji, które miałyby im przysługiwać w wyniku wyborów. Chciałbym podkreślić, iż od samego początku prezentowałem pogląd, że finansowanie partii politycznych z budżetu państwa ma zwoje zalety, ale i niebezpieczeństwa. Niebezpieczeństwa polegające na tym, że w ręku rządu i większości rządowej może być instrument do ograniczania - żeby nie powiedzieć uniemożliwiania - działalności partii opozycyjnych. Ta wada tego systemu istnieje wszędzie. Rozumiem, że lepszy jest system finansowania z budżetu, niż z nieznanych źródeł, i z tą konsekwencją nie można się pogodzić, ale trzeba jej przeciwdziałać. Dlatego występowaliśmy przeciwko propozycjom rządu, który chciał w grudniu obciąć po równo - i to w drastyczny sposób - subwencję, uderzając w mniejsze partie opozycyjne. Konsekwencją tego stanowiska jest propozycja, aby wprowadzić przepis, który by w odniesieniu do sprawozdań z 2001 r. umożliwił niestosowanie art. 38d - czyli tego, który prowadzi do pozbawienia subwencji, w przypadku odrzucenia. Aby jednak nie pozostawiać bezkarnie różnego rodzaju uchybień, proponuje się w tym przepisie, żeby zamiast kary w postaci pozbawienia subwencji wprowadzić karę pomniejszenia subwencji o 10 proc. w 2003  r. Taka jest idea i myśl tej propozycji - aby Komisje, a szczególnie ustawodawca rozważył tę szczególną sytuację, w której w zasadzie cała idea wprowadzenia subwencji dla partii politycznych jest jak „marchewka” równoważąca ów „kij”, który zawarty jest w tych drastycznych przepisach antykorupcyjnych. Bo może w rezultacie się okazać, że jest sam „kij”, a nie ma żadnej „marchewki”, żadnej korzyści, i partie zostaną finansowo pozbawione podstawowych źródeł egzystencji, do których były uprawnione, w związku z wprowadzoną w zeszłym roku reformą finansowania partii politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardKalisz">Myślę, że ten przepis były jako art. 4a. Czy są pytania lub uwagi do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PrzemysławGosiewski">Nie do końca rozumiem, jakich kategorii partii to dotyczy. Czy ten przepis dotyczy tylko tych partii politycznych, których sprawozdanie finansowe z kampanii wyborczej w zeszłym roku nie zostało przyjęte? Czy ta abolicja dotyczy też tych partii, których sprawozdanie wyborcze zostało przyjęte, a np. sprawozdanie z bieżącej działalności partii - to opublikowane - może budzić zastrzeżenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#StanisławGebethner">W tej chwili trudno orzec, jakie mogą być ostateczne przyczyny odrzucenia sprawozdania przez Państwową Komisję Wyborczą. Trudno było mi wypytywać członków PKW, zanim podejmą takie decyzje. Natomiast z mojej analizy sprawozdań, które są ogłoszone, wynika, że głównie dotyczy to ponownego ukarania tych partii, które popełniły błędy w finansowaniu kampanii wyborczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#JerzyCzerwiński">W sprawie formalnej. Pan profesor nie jest parlamentarzystą - chciałbym wiedzieć, kto przejął jego wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardKalisz">Poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#JerzyCzerwiński">Doceniam troskę pana profesora o fundusze partii opozycyjnych - tak dziwnie się stało, że sprawozdania komitetów wyborczych tych partii zostały odrzucone - ale rozumiem tę poprawkę raczej jako ukłon dla tych partii, których sprawozdania wyborcze komitetów wyborczych zostały przyjęte, ale z uchybieniami. W związku z tym pytanie do przedstawiciela PKW - które sprawozdania wyborcze komitetów wyborczych partii politycznych lub koalicji zostały przyjęte z uchybieniami? Dodam, że te komitety wyborcze nie utraciły środków a utraciłyby środki jako partie polityczne, bo - jak rozumiem ze słów pana profesora - te uchybienia w sprawozdaniu partii politycznych skutkują nieprzyjęciem sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#KazimierzCzaplicki">Zacznę od tego, że odnoszę wrażenie, iż jest pewien klimat niezrozumienia, dlaczego niektóre sprawozdania są odrzucane. Otóż wszystkie odrzucone sprawozdania były zakwestionowane przed Sądem Najwyższym i Sąd Najwyższy utrzymał w mocy decyzję Państwowej Komisji Wyborczej. Prosiłbym, aby tak to rozumieć, a nie że Państwowa Komisja Wyborcza odrzucała sprawozdania jednych komitetów i przyjmowała z uchybieniami drugich. Tu nie chodzi ani o komitety rządzące, koalicyjne, opozycyjne, bo Państwowej Komisji Wyborczej to nie interesuje. W tej chwili nie potrafię wymienić, których komitetów sprawozdania zostały przyjęte z uchybieniami. Jest to ogłoszone w „Monitorze Polskim”, więc łatwo sprawdzić. Poza tym odrzucenie sprawozdania wyborczego z wyborów do Sejmu i Senatu nie skutkuje pozbawieniem prawa do subwencji, tylko zmniejszeniem tej subwencji. Po drugie - Państwowa Komisja Wyborcza w tej chwili dopiero przystąpi do badania sprawozdań finansowych partii politycznych, o których mowa w art. 38 ust. 1 ustawy o partiach politycznych. Dlatego nie jest to ani pora, ani miejsce suponowania, czyje sprawozdanie może być odrzucone, a czyje nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WaldyDzikowski">Panie profesorze, mówimy o dwóch różnych sprawach. Po pierwsze, mówimy o sprawozdaniu finansowym wyborczym teraz i pytamy o te kwestie. Natomiast w proponowanym zapisie art. 4a czytam, że chodzi o sprawozdanie finansowe z bieżącej działalności partii politycznej. Czyli mówimy o subwencji, a nie mówimy o dotacji, która jest dotacją refundującą koszty związane z wyborami. To są dwie kompletnie różne kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#StanisławGebethner">Ale przyczyną odrzucenia sprawozdania wyborczego z wyborów parlamentarnych 2001 r. były przede wszystkim naruszenia przepisów dotyczących gromadzenia środków na funduszu wyborczym i w komitecie. To samo jest uwidocznione w sprawozdaniu finansowym. W ocenie prawidłowości sprawozdania finansowego za działalność partii jest również sposób gromadzenia środków na funduszu i poza funduszem, na cele wyborcze. Dlatego ten sam delikt wyborczo-finansowy partii byłby dwukrotnie ukarany. Przy czym już raz te partie, którym odrzucono sprawozdanie wyborcze, byłyby drugi raz za ten sam delikt ukarane, tylko z karą wyższą, bo pozbawieniem w ogóle subwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Ponieważ poprawkę przejąłem, mam propozycję zmiany nomenklatury. Otóż w przepisie mówimy o „sprawozdaniach” nie o „sprawozdaniach finansowych”. Dlatego proszę w ust. 1 i 2 skreślić wyrazy „finansowymi” i „finansowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#RyszardKalisz">Co na to Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 38 ust. 1 ustawy o partiach politycznych mówi, że partia polityczna składa PKW sprawozdanie o źródłach pozyskania środków finansowych, w tym o kredytach itd., „zwanych dalej sprawozdaniem”. Ponieważ proponowany art. 4a odwołuje się bezpośrednio do art. 38 ust. 1 ustawy o partiach politycznych, więc powinno raczej być samo „sprawozdanie”, a nie „sprawozdanie finansowe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#RyszardKalisz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem nowego art. 4a z autopoprawką? Stwierdzam, że Komisja 18 głosami, przy 4 przeciwnych i 2 wstrzymujących się przyjęła art. 4a. Wracamy do art. 3, dotyczącego zmian w ustawie - Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 1, dotyczącej art. 127? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 1? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 1. Przechodzimy do zmiany 2, dotyczącej art. 223. Czy są pytania lub uwagi do zmiany 2? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 2? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmianę 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">W dniu wczorajszym na posiedzeniu podkomisji posłowie „Samoobrony” przedłożyli propozycję poprawki do art. 166 i pozostałych w sprawie ustawy o zmianie ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. W związku z tym, że posłowie prosili, by tej propozycji nie rozpatrywać na wczorajszym posiedzeniu, przełożyliśmy rozpatrzenie tego wniosku na dzisiejsze posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PrzemysławGosiewski">Mamy tu do czynienia z bardzo istotną poprawką w zakresie zmiany ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu i źle się dzieje, że taką poprawkę dyskutujemy w momencie, kiedy otrzymaliśmy ją w ostatniej chwili. Te kwestie nie były omawiane na podkomisji. Uważam, że dobrze byłoby, gdybyśmy zrobili przerwę, aby dana była możliwość zapoznania się ze szczegółami tej propozycji. Rozpatrywanie poprawki bez możliwości przeanalizowania jej, według mnie, narusza dobre obyczaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WaldyDzikowski">Abstrahując od tego, niewiele trzeba się tu zastanawiać, bo wiadomo, o co chodzi - chodzi o ordynację wyborczą do Sejmu i Senatu i metodę d'Hondta. Natomiast nieporozumieniem jest, żeby przy ordynacji wyborczej - skoro mówimy o wyborach do organów stanowiących i wykonawczych samorządów - wrzucać, jak do kosza, bardzo ważną kwestię przy tej okazji. Nie wiem, jak poseł sprawozdawca wytłumaczy parlamentowi, że raptem zabieramy się za takie kwestie, nie mówiąc już o opinii publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#RyszardKalisz">Wracamy do zgłoszonej propozycji. Kto w imieniu wnioskodawców będzie przedstawiał propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WandaŁyżwińska">W poprawce chodzi o zmianę ordynacji wyborczej do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Proponujemy w art. 166 ust. 1 pkt 1 wyrazy „1,4 (jeden i cztery dziesiąte); 3; 5; 7 i dalsze kolejne liczby nieparzyste” zastąpić wyrazami „1; 2; 3; 4 i dalsze kolejne liczby”. W poprawce chodzi o zmianę metody liczenia mandatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#RyszardKalisz">Czy Biuro Legislacyjne może się w tej sprawie wypowiedzieć co do procesu legislacyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Problem zakresu poprawek zgłaszanych w zwykłym trybie ustawodawczym nie stawał do tej pory bezpośrednio przed Trybunałem Konstytucyjnym. Trybunał Konstytucyjny wypowiadał się, jakby przy okazji poprawek senackich, czy też poprawek w trybie pilnym. Mówił, w uzasadnieniu tych wyroków, już pod rządami nowej konstytucji, że poprawka ewidentnie wykraczająca poza zakres pierwotnego przedłożenia może być traktowana jako obejście trybu ustawodawczego, jednak podkreślał, że dotyczy to zwłaszcza drugiego czytania. Jeśli chodzi o wcześniejsze etapu procesu ustawodawczego, tutaj wypowiedzi Trybunału są bardziej „miękkie” i w zasadzie dopuszczają „szerokie i głębokie „poprawki - jak to określa Trybunał. Zacytuję część uzasadnienia z jednego z orzeczeń: „Istnieje konstytucyjny nakaz, by podstawowe treści, które znajdą się ostatecznie w ustawie, przebyły pełną drogę procedury sejmowej tak, by nie zabrakło czasu i możliwości na przemyślenie przyjmowanych rozwiązań i zajęcie wobec nich stanowiska”. Niemniej jednak dotyczy to - tak jak potem Trybunał to podkreśla - tych ostatnich faz postępowania legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#EugeniuszKłopotek">Oczywiście wszystko można zgłaszać. Pytanie tylko - czy potem to przejdzie. Źle się stało, że Klub Parlamentarny „Samoobrona” przypomniał sobie teraz o tej poprawce i nie zrobił tego wcześniej. Trudno - stało się. Do wyborów parlamentarnych jest jeszcze 3 lata. Natomiast zobaczymy, co będzie w przyszłości. Oby potem Klub Parlamentarny „Samoobrona” nie chciał wracać do metody Sainte Laguë'a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PrzemysławGosiewski">Pytanie do wnioskodawców - dlaczego Klub Parlamentarny „Samoobrona” nie zgłosił tak istotnej poprawki w drodze osobnej inicjatywy legislacyjnej, która by oczywiście musiała przejść wtedy pełną drogę legislacyjną? Dlaczego „zamarkował” tę inicjatywę - bo to jest faktycznie nowa inicjatywa ustawodawcza - w formie poprawki, którą zgłasza już po pierwszym czytaniu, w trakcie prac Komisji? Dlaczego ta poprawka nie została zgłoszona podczas dyskusji klubowych na pierwszym czytaniu, tylko zaczekano do zakończenia prac przez podkomisję? Dodam, że członkowie „Samoobrony” są również w podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#WandaŁyżwińska">Niestety, ja nie jestem w podkomisji. Poprawka była przygotowana, ale przedstawicielka „Samoobrony” nie była na posiedzeniu podkomisji, bowiem zachorowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WitoldGintowtDziewałtowski">Rzecz chyba nie wygląda tak, jak to sugerował poseł Przemysław Gosiewski. O sprawie przywrócenia metody d'Hondta w wyborach parlamentarnych mówi się od dawna i sygnalizowały to różne grupy polityczne. Projekt inicjatywy legislacyjnej był przez „Samoobronę” przygotowany. Jeszcze przed wejściem w tę fazę prac legislacyjnych nad tym projektem ustawy posłowie „Samoobrony” rozważali taką możliwość. Natomiast proszę zauważyć, że w momencie kiedy doszliśmy do pierwszego czytania, w projekcie naszej ustawy pojawiła się w art. 3 propozycja zmiany ustawy o ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu. W rozmowie ze mną posłowie „Samoobrony” uznali, że rzeczą prostszą jest zaproponowanie zmian do ustawy, którą i tak podkomisja i połączone Komisje będą zmieniały. Dzisiaj dowiadujemy się, że propozycja zmian legislacyjnych ma zakres dużo mniejszy niż proponowany na wstępie, albowiem dotyczyć ma tylko zmiany metody przeliczania głosów na mandaty. Nie widzę tu ani naruszenia dobrych obyczajów, ani naruszenia regulaminu Sejmu. Jeszcze raz powtarzam - tego rodzaju postępowanie posłowie „ Samoobrony” uzgodnili ze mną, jako z przewodniczącym podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JerzyCzerwiński">Usłyszeliśmy bardzo ładny wywód adwokacki. Rozumiem, że uzgodniono to z panem jako przewodniczącym podkomisji, ale z podkomisją tego nie uzgodniono. Poza tym nie usłyszeliśmy od wnioskodawców - dlaczego nie składają tego jako osobnej inicjatywy ustawodawczej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#RyszardKalisz">Przypominam, że oficjalnie został zgłoszony wniosek przez posłankę Wandę Łyżwińską, aby do art. 3 ze sprawozdania podkomisji dodać pkt 3 o treści: „w art. 166 ust. 1 w pkt 1 wyrazy „1,4 (jeden i cztery dziesiąte); 3; 5; 7 i dalsze kolejne liczby nieparzyste” zastępuje się wyrazami „1; 2; 3; 4 i dalsze kolejne liczby”. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku posłanki Wandy Łyżwińskiej? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się przyjęła wniosek posłanki Wandy Łyżwińskiej, dotyczący dodania do art. 3 pkt 3. Przechodzimy do art. 4, dotyczącego zmian w ustawie o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta. Czy są pytania lub uwagi do zmian 1–5? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmian 1–5? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zmiany 1–5. Przechodzimy do art. 5, który mówi że ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia. Czy są pytania lub uwagi do art. 5? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 5? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 5. Przystępujemy do przegłosowania całości projektu ustawy. Kto jest za przyjęciem całości projektu ustawy, według tekstu uchwalonego? Stwierdzam, że Komisja 20 głosami, przy 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła w całości sprawozdanie Komisji. Proszę przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#KatarzynaCuadratGrzybowska">W imieniu sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej pozwalam sobie stwierdzić, iż przedmiot projektowanej ustawy, w brzmieniu przyjętym dzisiaj na posiedzeniu połączonych Komisji, nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#RyszardKalisz">Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję by został nim poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski. Czy są inne kandydatury? Zgłoszono posła Eugeniusza Kłopotka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#EugeniuszKłopotek">Dziękuję, nie podejmuję się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#RyszardKalisz">Czy jest sprzeciw wobec kandydatury posła Witolda Gintowt-Dziewałtowskiego? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisje powierzyły funkcję sprawozdawcy posłowi Witoldowi Gintowt-Dziewałtowskiemu. Dziękuję wszystkim. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji: Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Ustawodawczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>