text_structure.xml
226 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 16 min. 10)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#CzesławWycech">Otwieram posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#CzesławWycech">Powołuję na sekretarzy posłów Stanisława Kwirynowicza i Balbinę Semczuk.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#CzesławWycech">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Stanisław Kwirynowicz.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#CzesławWycech">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#CzesławWycech">Protokół 49 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#CzesławWycech">Prezydium Sejmu zawiadamia, że udzieliło urlopów następującym obywatelom posłom względnie usprawiedliwia ich nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu: Drapich Wit, Drożniak Edward, Gładysz Antoni, Jankiewicz Irena, Kisielewski Stefan, Łubieński Konstanty, Sowiński Stanisław.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#CzesławWycech">O ustalonym przez Prezydium Sejmu porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia zostali Obywatele Posłowie powiadomieni.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#CzesławWycech">Czy kto z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego dzisiejszego posiedzenia?</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#CzesławWycech">Nikt się nie zgłasza.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#CzesławWycech">Uważam, że Sejm zatwierdził porządek dzienny przedstawiony przez Prezydium Sejmu.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#CzesławWycech">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów:</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#CzesławWycech">a) o projekcie uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym na rok 1961 (druki nr 377 i 385),</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#CzesławWycech">b) o projekcie ustawy budżetowej na rok 1961 (druki nr 378 i 386).</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#CzesławWycech">Głos ma sprawozdawca generalny poseł Eugeniusz Ajnenkiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! W imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, na podstawie zgodnej opinii wszystkich zainteresowanych komisji sejmowych, mam zaszczyt przedłożyć Wysokiej Izbie projekty uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym oraz ustawy o budżecie państwa na rok 1961.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#EugeniuszAjnenkiel">Nie wdając się dzisiaj w szczegóły oceny pięciolatki należy jednak w najogólniejszych choćby zarysach zobrazować sobie bazę wyjściową do realizacji planu gospodarczego i budżetu na rok 1961.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#EugeniuszAjnenkiel">Już sam przebieg roku 1960, a więc tej bezpośredniej odskoczni do dalszego, prężnego, dynamicznego rozwoju naszej gospodarki, rokuje pomyślne warunki rozpoczęcia pierwszego roku nowej pięciolatki w naszym budownictwie socjalistycznym.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#EugeniuszAjnenkiel">Rok 1960 charakteryzował się dalszą stabilizacją i umocnieniem naszej gospodarki i zamyka się poważnymi pozytywnymi rezultatami w warunkach równowagi gospodarczej i finansowej, czemu dały wyraz komisje sejmowe w wielotygodniowej swej pracy nad oceną bieżącej realizacji i przewidywanego zamknięcia planu i budżetu na rok bieżący.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po pierwsze — w 1960 r. osiągnięto szybsze tempo wzrostu produkcji przemysłu socjalistycznego niż w poprzednich latach bieżącej pięciolatki. O ile w latach 1956–1959 roczny przyrost produkcji przemysłu socjalistycznego wahał się w granicach od 9,2 do 9,9%, to w 1960 r. — według przewidywań Komisji Planowania — osiągniemy co najmniej 10,2% przyrostu produkcji przemysłu socjalistycznego. Przemysł wyprodukuje w 1960 r. 6.700 tys. ton stali, 29 mld kWh energii elektrycznej, ponad 104 mln ton węgla kamiennego, blisko 700 tys. ton kwasu siarkowego, około 6,5 mln ton cementu.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#EugeniuszAjnenkiel">Poważnymi osiągnięciami może się również poszczycić w 1960 r. nasz przemysł maszynowy, którego produkcja wzrośnie w bieżącym roku o 17,7% w porównaniu z 1959 r., a o 103% w porównaniu z 1955 r.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#EugeniuszAjnenkiel">Szybsze tempo rozwoju produkcji przemysłowej w 1960 r. jest przede wszystkim wynikiem uruchomienia nowych zdolności produkcyjnych, zwłaszcza w przemyśle ciężkim, oraz lepszej organizacji pracy.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po drugie — w 1960 r. osiągnięto pomyślne wyniki produkcyjne w rolnictwie pomimo nie sprzyjających warunków atmosferycznych w związku z suszą na jesieni 1959 r. oraz w związku z powodzią, jaką mieliśmy w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na podkreślenie zasługuje również fakt, że w 1960 r. najszybsze tempo wzrostu produkcji osiągnęło rolnictwo uspołecznione, a zwłaszcza państwowe gospodarstwa rolne, które poprawiły swe wyniki produkcyjne i ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po trzecie — rok 1960 był okresem dalszego wzrostu budownictwa mieszkaniowego. Liczba izb mieszkalnych typu miejskiego oddanych do użytku osiągnie 302 tys., to jest wzrost o 8,6% w stosunku do roku ubiegłego.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po czwarte — w 1960 r. osiągnięto znaczny wzrost wydajności pracy, zwłaszcza w przemyśle. Przyrost produkcji przemysłowej osiągnięto przy wzroście zatrudnienia o 11%, czyli niemal całkowicie dzięki wzrostowi wydajności pracy.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po piąte — rok 1960 był wreszcie okresem dużego wzrostu obrotów naszego handlu zagranicznego, zwłaszcza rozwoju eksportu. Obroty handlowe wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem ogółem o blisko 10%, w tym import o 7% i eksport o 13%. Na szczególne podkreślenie zasługuje wzrost eksportu maszyn, urządzeń i środków transportowych o 20% w porównaniu z rokiem ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#EugeniuszAjnenkiel">W wyniku szybszego wzrostu eksportu niż importu uzyskaliśmy w roku bieżącym poprawę salda naszego handlu zagranicznego w porównaniu z rokiem ubiegłym.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#EugeniuszAjnenkiel">Po szóste — dochód narodowy wytworzony w kraju w 1960 r. będzie według szacunku o około 5% wyższy niż w roku 1959 i kształtuje się w zasadzie na poziomie zakładanym w planie. Natomiast realny fundusz spożycia w związku ze znanymi trudnościami w rolnictwie i handlu zagranicznym kształtuje się na poziomie około 101% w porównaniu z 1959 r. i jest nieco niższy niż zakładano to w planie.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#EugeniuszAjnenkiel">Pomyślne wykonanie zadań 1960 r. bynajmniej nie oznacza, że w roku tym nie występowały już trudności. Wystąpiły one w rolnictwie w związku z niepomyślnymi warunkami atmosferycznymi, w handlu zagranicznym, zwłaszcza z krajami kapitalistycznymi, między innymi na skutek obniżki cen światowych na artykuły przez nas eksportowane przy równoczesnej zwyżce cen na artykuły importowane.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#EugeniuszAjnenkiel">Z pozycji pozytywnych i cieszących cały naród osiągnięć 1960 roku warto bardzo krótko spojrzeć — oczywiście na podstawie wstępnego tylko szacunku — na całość naszej kończącej się aktualnie pięciolatki 1956–1960. W bieżącym planie 5-letnim założono wzrost produkcji przemysłu socjalistycznego o 49%, dzięki zaś poważnym osiągnięciom w toku realizacji rocznych planów faktyczny wzrost produkcji przemysłowej wyniesie około 59%, a więc jest to znaczne przekroczenie założenia planu 5-letniego.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#EugeniuszAjnenkiel">Osiągnięty poziom produkcji przemysłowej wiąże się zasadniczo z poważnymi efektami — szczególnie w ostatnich latach — wydajności pracy w obecnym pięcioleciu. Wzrost wydajności pracy jest w znacznej mierze wynikiem konsekwentnych wysiłków partii, rządu i Sejmu dla mobilizacji istniejących rezerw, uporządkowania zatrudnienia, poprawy wykorzystania czasu roboczego i podniesienia na wyższy poziom organizacji pracy w socjalistycznych przedsiębiorstwach, które to wysiłki dają coraz większe wyniki.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#EugeniuszAjnenkiel">Plan 5-letni zakładał wzrost całej produkcji rolniczej o 25%, licząc zaś w cenach 1960 roku, o 23,7%. Faktyczne jednak przewidywane wykonanie kształtować się będzie na poziomie 20,4%.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#EugeniuszAjnenkiel">Osiągnięty jednak w 1960 r. poziom produkcji rolnej oraz poważny wzrost produkcji przemysłowych artykułów konsumpcyjnych, w szczególności dóbr trwałego spożycia, pozwolił w znacznym stopniu podnieść stopę życiową ludności w latach 1956–1960.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#EugeniuszAjnenkiel">Według wstępnych obliczeń średnia płaca realna robotników i pracowników umysłowych zatrudnionych w gospodarce uspołecznione j będzie w 1960 r. o 28–29% wyższa niż w 1955 r. W tym samym mniej więcej stosunku wzrosły w tym okresie realne dochody chłopów z produkcji rolnej. Wzrost dochodów ludności w latach 1956–1960 ukształtował się więc prawie w granicach ustalonych na ten okres w planie 5-letnim, to jest 30%.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#EugeniuszAjnenkiel">W latach 1956–1960 znacznie podniesiono wysokość rent. Nastąpił też poważny wzrost świadczeń socjalno-kulturalnych dla ludności, wyrażający się zarówno w dalszej budowie szpitali, szkół i innych obiektów, jak również w zwiększeniu wydatków bieżących budżetu państwa na zdrowie, oświatę i kulturę.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Konsekwentne porządkowanie, uzdrawianie i umacnianie naszej gospodarki narodowej, które dzięki swej oczywistej słuszności, mimo niemałych trudności w realizacji, znalazły szerokie zrozumienie i rosnące poparcie ludzi pracy, dają swoimi wynikami już znać o sobie pod koniec obecnej pięciolatki. Z tą samą konsekwencją i jeszcze większym zrozumieniem musimy je kontynuować i w nowej pięciolatce — pięciolatce wzmożonego dalszego rozwoju sił wytwórczych naszego kraju, pięciolatce przybliżającej nas do poziomu przodujących ekonomicznie krajów, pięciolatce dalszego tworzenia trwalszych warunków wzrostu poziomu życia klasy robotniczej, chłopstwa, inteligencji, całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Z aktualnej oceny możliwości gospodarki narodowej wynika, że dochód narodowy wytworzony powinien wzrosnąć w 1961 roku o około 5% w porównaniu z poziomem osiągniętym w roku bieżącym. Takie tempo przyrostu dochodu narodowego uwarunkowane jest w głównej mierze założonym w projekcie Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1961 wzrostem produkcji globalnej przemysłu uspołecznionego o 7,7%, budownictwa o 7,1%, rolnictwa o 4,3% oraz postawionymi zadaniami w zakresie obniżki kosztów materiałowych w produkcji i obrocie.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#EugeniuszAjnenkiel">Jednym z zasadniczych zadań stojących przed gospodarką narodową w przyszłym roku, a rzutującym na dochód narodowy do podziału jest dalsze istotne polepszenie sytuacji w handlu zagranicznym. Realizacja tego zadania wymagać będzie zapewnienia, przy ogólnym poważnym wzroście obrotów towarowych z zagranicą, stosunkowo szybszego wzrostu eksportu niż importu towarów oraz zmniejszenia deficytu w bilansie handlowym.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#EugeniuszAjnenkiel">W związku z tym dochód narodowy do podziału wzrośnie w przyszłym roku wolniej niż dochód wytworzony, a mianowicie tylko o około 3,5% w porównaniu z rokiem 1960.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#EugeniuszAjnenkiel">Założenia planu na rok 1961 stwarzają niezbędne podstawy do dalszego rozwoju gospodarki narodowej, do dalszego socjalistycznego uprzemysłowienia kraju, bez czego nie można zapewnić trwałych warunków wzrostu poziomu życia mas.</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#EugeniuszAjnenkiel">Projekt Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1961, zgodnie z podstawowymi kierunkami rozwoju gospodarki narodowej na lata 1961–1965, zakłada poważne rozszerzenie działalności inwestycyjnej. Inwestycje netto w gospodarce narodowej powinny w roku 1961 osiągnąć poziom o około 9,5% wyższy w porównaniu z rokiem 1960.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przy stosunkowo poważnym wzroście inwestycji na rok przyszły projekt Narodowego Planu Gospodarczego zakłada wzrost funduszu spożycia o około 4%. Taki wzrost spożycia uwarunkowany jest możliwościami gospodarki narodowej w tym roku, w szczególności zaś przewidywanym wzrostem produkcji rolnej i produkcji konsumpcyjnych artykułów przemysłowych.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#EugeniuszAjnenkiel">Należy podkreślić, że konieczność poprawy bilansu naszego handlu zagranicznego w roku przyszłym wymagać będzie zwiększonego eksportu także i tej grupy artykułów. Mimo to zakładane tempo wzrostu spożycia na rok przyszły jest nieco wyższe niż tempo wzrostu dochodu narodowego do podziału. Jest to możliwe na skutek założenia przyrostu zapasów towarów rynkowych na rok przyszły na poziomie znacznie niższym niż faktycznie osiągnięty przyrost w latach ubiegłych i w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#EugeniuszAjnenkiel">Jak wiadomo, przyrosty zapasów artykułów rynkowych w uspołecznionym aparacie handlowym wyniosły w 1958 r. — 9,6 mld zł, w 1959 r. — 8,6 mld zł, w roku bieżącym przewiduje się, że wyniosą około 6 mld zł. Dalszy przyrost zapasów w roku przyszłym w tak znacznej wysokości nie jest ani konieczny, ani uzasadniony. Należy jednak podkreślić, że aby przyrost ten utrzymać w granicach ustalonych w planie, niezbędne będzie o wiele bardziej ścisłe, niż to ma miejsce dotychczas, dostosowanie produkowanego asortymentu produkcji do popytu konsumentów.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#EugeniuszAjnenkiel">Zakładany na rok przyszły wzrost produkcji i działalności inwestycyjnej wymagać będzie znacznego podniesienia wydajności pracy na podstawie postępu technicznego i lepszego wykorzystania czasu pracy. Wyraźna poprawa osiągnięta w roku bieżącym w zakresie dyscypliny pracy, a wyrażająca się przede wszystkim w zmniejszeniu godzin opuszczonych bez usprawiedliwienia oraz godzin przestojowych, powinna być w roku przyszłym dalej kontynuowana. Odnosi się to również do dyscypliny w zakresie wydatkowania funduszu płac i innych wynagrodzeń. Szczególne znaczenie w tym zakresie ma realizowane i kontynuowane w przemyśle maszynowym porządkowanie norm pracy oraz płac.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na 412 przedsiębiorstw przemysłu maszynowego, podległych Ministerstwu Przemysłu Ciężkiego, do końca listopada bieżącego roku objęto reformą norm i płac 36 przedsiębiorstw, zatrudniających prawie 15% ogółu robotników grupy przemysłowej w tej gałęzi gospodarki.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przeprowadzona analiza wyników pracy niektórych zakładów, które mają już pewne doświadczenia w stosowaniu technicznych norm pracy i nowych zasad wynagradzania, udowodniła, że zakłady te mogą wykazać się korzystnymi wynikami w zakresie usprawnienia organizacji produkcji, wzrostu wydajności pracy, obniżki kosztów produkcji oraz poprawy dyscypliny pracy i proporcji zarobków wewnątrz zakładów. Regułą jest podwyżka zarobków dla wysoko wykwalifikowanych rzemieślników, zatrudnionych w systemie dniówkowym z premią.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#EugeniuszAjnenkiel">W pierwszym półroczu 1961 r. muszą przejść na nowe normy wszystkie pozostałe zakłady przemysłu maszynowego w liczbie 360. Aby jednak wielka akcja roku 1961 została pomyślnie zrealizowana, konieczne jest wykorzystanie w pełni istniejących w tym przemyśle mocy produkcyjnych oraz dalsze systematyczne usprawnienie zaopatrzenia i kooperacji.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#EugeniuszAjnenkiel">Narodowy Plan Gospodarczy na rok 1961 zakłada dalszy poważny rozwój przemysłu. Wartość produkcji globalnej przemysłu, liczona według cen faktycznych, osiągnie w 1961 r. poziom 523.088.500 tys. zł, co oznacza wzrost w porównaniu z 1960 r. o 7,7%.</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wartość produkcji środków wytwarzania wzrośnie o 8,9%, a wartość przedmiotów spożycia o 6,1% w porównaniu z 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#EugeniuszAjnenkiel">Tempo rozwoju przemysłu, jak również wzrost produkcji poszczególnych gałęzi przemysłu, wynika z aktualnych możliwości surowcowych dostosowanych do potrzeb gospodarki narodowej. Przytoczę liczby.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#EugeniuszAjnenkiel">Produkcja energii elektrycznej osiągnie w 1961 r. poziom 31.900 mln kWh i będzie wyższa niż w 1960 r. o 2.900 mln kWh, to jest o 10%. Zakłada się wydobycie węgla kamiennego w wysokości około 105,5 mln ton, czyli o 1,6 mln ton więcej niż w 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wydobycie gazu ziemnego wzrośnie o 27%, osiągając poziom 683 mln m3. W 1961 r. wyprodukujemy stali o 411,2 tys. ton, to jest o 6,2% więcej aniżeli w 1960 r., osiągając jej produkcję w wysokości 7.082 tys. ton.</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#EugeniuszAjnenkiel">Produkcja wyrobów walcowanych wzrośnie o 340 tys. ton, to jest o 7,7%, osiągając poziom 4.750 tys. ton. Bardzo poważnie wzrośnie w 1961 r. produkcja metali nieżelaznych, w szczególności produkcja aluminium — o 75,5%.</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#EugeniuszAjnenkiel">Produkcja przemysłu maszynowego łącznie z przemysłem elektrotechnicznym, środków transportu i metalowym wzrośnie o 14%. Jest to poza przemysłem chemicznym najwyższy wzrost produkcji spośród wszystkich innych gałęzi przemysłu. W przemyśle maszynowym podległym Ministerstwu Przemysłu Ciężkiego wzrost ten wyniesie 17,1% przy wzroście zatrudnienia o 1,9%, a wydajność pracy o 14,9%. Jest to największy przyrost produkcji i wydajności w tym resorcie od 1956 r.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#EugeniuszAjnenkiel">Sejmowa Komisja Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa zwróciła szczególną uwagę na zagadnienie nienadążania produkcji odlewów staliwnych i odkuwek; zapotrzebowanie na te asortymenty rośnie szybciej niż produkcja. Nie może nas pocieszyć fakt, że podobne zjawisko obserwujemy obecnie na całym świecie.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#EugeniuszAjnenkiel">W przemyśle maszynowym dążyć będziemy do większego niż dotychczas wzrostu produkcji części zamiennych zarówno do maszyn i urządzeń, jak i do artykułów powszechnego użytku. W wyniku założonego wzrostu produkcji przemysł maszynowy pokryje w większym stopniu nie tylko zapotrzebowanie kraju, ale również będzie mógł przeznaczyć poważną część produkcji na eksport, który w tym zakresie łącznie z eksportem kompletnych obiektów wzrośnie o 19,5%.</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wartość eksportu maszyn i urządzeń oraz kompletnych obiektów stanowić będzie 30,2% ogólnej wartości eksportu polskiego. Wyrazem osiągniętego już poziomu naszego przemysłu jest godny podkreślenia fakt, że produkowane przez nas kompletne obiekty cukrowni, fabryk betonów komórkowych, płuczek węglowych itp. są wysoce cenione u zagranicznych odbiorców. W tej dziedzinie wielkość eksportu limitowana jest jedynie naszymi zdolnościami produkcyjnymi.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#EugeniuszAjnenkiel">Podczas dyskusji nad planem przemysłu ciężkiego na rok 1961 w sejmowej Komisji Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa zwrócono szczególną uwagę na konieczność ścisłego przestrzegania nie tylko terminów dostaw materiałowych, lecz również zwiększenia wysiłków ze strony Ministerstwa Handlu Zagranicznego, aby zagwarantować terminową dostawę importowanych urządzeń i maszyn. Podkreślano wagę oszczędnego projektowania zużycia stali W nowych obiektach. Kwestia ta musi stać się sprawą honoru i odpowiedzialności biur konstrukcyjnych. Biura studiów i projektów powinny szerzej zainteresować się stosowaniem tworzyw sztucznych w przemyśle maszynowym.</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#EugeniuszAjnenkiel">Łączna produkcja czołowej gałęzi naszej gospodarki — przemysłu chemicznego wzrośnie w 1961 r. o 15,9% w porównaniu z 1960 r. Ten wysoki wzrost jest wyrazem dużej i stałej dynamiki rozwojowej tego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#EugeniuszAjnenkiel">Specjalnie należy podkreślić wzrost wydobycia siarki do 141,2 tys. ton. Pozwoli to nie tylko na likwidację importu tego cennego surowca, ale również na jego eksport. W 1961 r. Polska z importera stanie się już eksporterem siarki. Zwiększy się również produkcja nawozów sztucznych, zwłaszcza nawozów fosforowych o 12,2% i nawozów wapniowych o 13%.</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przemysł chemiczny uruchomi też szerszą produkcję artykułów azotowych na cele paszowe, osiągając ich produkcję w wysokości 4 tys. ton, to jest o 13 razy więcej niż w 1960 r. W celu lepszego zaspokojenia potrzeb rolnictwa przemysł chemiczny zapewni również wzrost produkcji środków ochrony roślin o około 27%. Ponadto wzrośnie produkcja kwasu siarkowego o 15%, kauczuku syntetycznego o 55%, barwników syntetycznych o 19.4%, garbników syntetycznych o 9,7% oraz tworzyw sztucznych o 19,3%.</u>
<u xml:id="u-3.48" who="#EugeniuszAjnenkiel">W 1961 r. zakłada się poważny rozwój przemysłu materiałów budowlanych, bowiem produkcja cementu wzrośnie o 12,4%, osiągając poziom 7.311 tys. ton, produkcja wapna budowlanego i przemysłowego wzrośnie o 9,3% oraz materiałów ściennych o 9,9%.</u>
<u xml:id="u-3.49" who="#EugeniuszAjnenkiel">Produkcja przemysłu drzewnego określona jest wielkością pozyskania drewna, z tym że znacznie rośnie produkcja wyrobów pozwalających na zaoszczędzenie surowca drzewnego, jak na przykład płyt pilśniowych o 13,1% i płyt wiórowych o 65,6%.</u>
<u xml:id="u-3.50" who="#EugeniuszAjnenkiel">Poziom produkcji przemysłu włókienniczego, odzieżowego i skórzano-obuwniczego — łączny wzrost w stosunku do 1960 r. o 3% a w wartości eksportu o 55% — dostosowany jest do zapotrzebowania handlu wewnętrznego i zagranicznego oraz do możliwości surowcowych.</u>
<u xml:id="u-3.51" who="#EugeniuszAjnenkiel">Komisja Przemysłu Lekkiego, Rzemiosła i Spółdzielczości Pracy zwróciła między innymi uwagę na konieczność — na podstawie założonych wskaźników wzrostu produkcji — likwidacji przez resort wciąż występującej dysproporcji pomiędzy popytem a podażą w dziedzinie wyrobów dziecięcych i młodzieżowych.</u>
<u xml:id="u-3.52" who="#EugeniuszAjnenkiel">Podkreślono również — w związku ze wzrostem eksportu — że resort powinien podjąć niezbędne środki, zmierzające do radykalnego zmniejszenia tak zwanych odrzutów eksportowych.</u>
<u xml:id="u-3.53" who="#EugeniuszAjnenkiel">Produkcja przemysłu spożywczego wzrośnie w 1961 r. o 5,2% w porównaniu z 1960 r. W największym stopniu wzrośnie produkcja mięsa, bo o 12,5%, konserw mięsnych o 13%, masła śmietankowego o 10,4%, serów (żółtych, twardych) o 14,7%, olejów i tłuszczów jadalnych o 13%.</u>
<u xml:id="u-3.54" who="#EugeniuszAjnenkiel">Założony wzrost produkcji przemysłowej osiągnie się głównie przez lepsze wykorzystanie istniejących zdolności produkcyjnych, a szczególnie przez pełniejsze wykorzystanie obiektów, oddanych do użytku w 1969 r. Znaczna część przyrostu produkcji uzyskana będzie dzięki zwiększeniu wydajności pracy, bo w 85%, gdy zatrudnienie wzrośnie jedynie o około 31.400 osób, to jest o 1,1% w porównaniu z 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.55" who="#EugeniuszAjnenkiel">W przemyśle lekkim będzie kontynuowana modernizacja i rekonstrukcja istniejących zakładów w celu dostosowania parku maszynowego do wprowadzenia i rozszerzenia nowoczesnych procesów technologicznych, osiągnięcia wydatnego wzrostu wydajności maszyn i urządzeń oraz zwiększenia potrzebnych mocy produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.56" who="#EugeniuszAjnenkiel">Dla wykonania zadań ustalonych w Narodowym Planie Gospodarczym na 1961 rok i zapewnienia rozwoju gospodarki narodowej w latach następnych niezbędne okazało się określenie nakładów inwestycyjnych w 1961 r. w wysokości ponad 106 mld zł. Oznacza to wzrost nakładów w cenach porównywalnych w stosunku do 1960 r. o 9,2%, z czego w gospodarce uspołecznionej o 9,8, a w zakresie pozostałych nakładów o 5,9%. Udział inwestycji netto w dochodzie narodowym wzrośnie z 20,1% w 1960 r. do 21,3% w 1961 r.</u>
<u xml:id="u-3.57" who="#EugeniuszAjnenkiel">Projekt planu inwestycyjnego na 1961 r. charakteryzuje się szybszym wzrostem nakładów na inwestycje produkcyjne o ponad 11% aniżeli na inwestycje nieprodukcyjne, w których wzrost nakładów wynosi 4,7%. W ramach inwestycji produkcyjnych najszybciej wzrastają nakłady na transport i łączność, bo o 16,1%, na rolnictwo o 15,3% oraz na przemysł o 11,8%. W zakresie inwestycji nieprodukcyjnych najszybszy wzrost ma miejsce w dziale oświaty, nauki i kultury, bo o 11,8%.</u>
<u xml:id="u-3.58" who="#EugeniuszAjnenkiel">Projekt planu inwestycyjnego na 1961 r. charakteryzuje się wzrastającym udziałem nakładów na maszyny i urządzenia techniczne i stosunkowym zmniejszeniem udziału nakładów na roboty budowlano-montażowe, co jest właściwe dla krajów o wysoko rozwiniętej produkcji przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-3.59" who="#EugeniuszAjnenkiel">Sprawą niezmiernie ważna jest, aby rozszerzony plan inwestycji był prawidłowo i oszczędnie realizowany. Nakłady inwestycyjne powinny być przeznaczone w pierwszej kolejności na dokończenie inwestycji już kontynuowanych, a więc na inwestycje, które najszybciej dadzą efekty i zwrócą wydatkowane nakłady.</u>
<u xml:id="u-3.60" who="#EugeniuszAjnenkiel">Jak już tu wspomniałem i podkreśliłem, ogromną troską każdego obywatela kraju, a w szczególności czołowej siły narodu — klasy robotniczej jest, aby każda złotówka wydawana była jak najbardziej celowo, oszczędnie i z jak największym efektem. Stąd zrodziła się o wielkim znaczeniu politycznym i ekonomicznym, z istoty naszej socjalistycznej demokracji wynikająca inicjatywa V Plenum KC PZPR rozpoczęcia nowej akcji, nie jednorazowej i nie doraźnej, a ciągłej rewizji zamierzonych inwestycji w każdym ich stadium, skupiając w pierwszej kolejności uwagę na tych zadaniach inwestycyjnych, których realizacja przypada na 1961 r.</u>
<u xml:id="u-3.61" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przy rewizji założeń inwestycyjnych współdziałają inwestorzy i wykonawcy, pracownicy biur projektowych i konstruktorskich, pracownicy nauki, instytuty i szkoły wyższe, inżynieryjno-techniczny personel zakładów — a przede wszystkim konferencje samorządu robotniczego i całe załogi pod kierownictwem instancji partyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.62" who="#EugeniuszAjnenkiel">Tam gdzie przystąpiono do rewizji założeń inwestycyjnych z całą ofiarnością i rzetelnością, tam akcja ta nabrała naprawdę charakteru masowego. W toku narad z aktywem partyjnym i bezpartyjnym, w dyskusjach z załogami padały dziesiątki i setki realnych, praktyką życiową przepojonych wniosków w zakresie oszczędności inwestycyjnych, a równocześnie sugerowano niezbędne usprawnienia organizacji pracy, polepszenie technologii procesów produkcyjnych, oszczędności materiałowe, obniżenie kosztów własnych itp. Poważną, a w wielu przypadkach decydującą rolę odgrywały i odgrywają konferencje samorządu robotniczego, które coraz lepiej i sprawniej kierowały i koordynowały prace związane z rewizją inwestycji.</u>
<u xml:id="u-3.63" who="#EugeniuszAjnenkiel">Sprawy inwestycji przestały być niedostępnym i tajemniczym tabu — stały się dzięki tej masowej akcji rewizji sprawą załóg, sprawa szerokiego aktywu partyjnego i bezpartyjnego. I tu leży źródło realnych możliwości oszczędności. Mówią o tym przykładowe osiągnięcia pierwszej fazy rewizji zadań inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.64" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na przykład: w Katowickiem — na rozpatrzone już zadania inwestycyjne na kwotę 11.037 mln zł przewiduje się oszczędności 356 mln zł, a więc 3,3%; we Wrocławskiem na kwotę 4,5 mld zł rozpatrzonych już inwestycji oszczędność osiąga 350 mln zł, tj. 7% łącznej sumy nakładów; w Kieleckiem na rozpatrzonych inwestycjach na kwotę 4,9 mld zł zaoszczędzi się 143 mln zł. Akcja jest w toku, trzeba ją kontynuować przy sumiennym wykorzystaniu bogatych doświadczeń dotychczasowych.</u>
<u xml:id="u-3.65" who="#EugeniuszAjnenkiel">W projekcie planu przewiduje się wzrost produkcji globalnej rolnictwa w stosunku do poziomu 1960 r. o 4,3%, przy czym szacuje się, że wzrost produkcji zwierzęcej będzie znacznie wyższy i wyniesie około 6,7%, co oznacza przekroczenie średniego tempa przyrostu w latach 1961–1965, jak również średniego tempa przyrostu obecnej 5-latki o około 4%, natomiast produkcja roślinna wzrośnie o około 2,7%.</u>
<u xml:id="u-3.66" who="#EugeniuszAjnenkiel">Założony na 1961 r. stosunkowo wysoki wzrost produkcji zwierzęcej wynika głównie z przewidywanego wzrostu produkcji żywca wieprzowego w wysokości około 9,6% w po równaniu z 1961 r., uzasadnionego wynikami czerwcowego spisu pogłowia, wskazującego na ponad 12-procentowy wzrost pogłowia trzody.</u>
<u xml:id="u-3.67" who="#EugeniuszAjnenkiel">Dla zapewnienia realizacji zaplanowanego wzrostu produkcji rolnej wzrośnie odpowiednio zaopatrzenie rolnictwa w środki produkcji. Przewiduje się na przykład, że zaopatrzenie w nawozy mineralne wzrośnie prawie o 6%, w tym szczególnie poważny wzrost przewiduje się w zakresie nawozów fosforowych, bo ponad 22% w porównaniu z 1960 r., a wapna nawozowego — o 24,9%. Ponad 23% wzrośnie zaopatrzenie w środki ochrony roślin.</u>
<u xml:id="u-3.68" who="#EugeniuszAjnenkiel">W planie na 1961 r. przyjmuje się bardzo poważny rozwój mechanizacji rolnictwa. Dostawy sprzętu rolniczego dla gospodarki chłopskiej osiągnąć mają wartość 3.200 mln zł i będą wyższe od przewidywanego wykonania w 1960 r. o 740 mln zł, to jest o ponad 30%. W ramiach tych dostaw przewiduje się, że kółka rolnicze i spółdzielnie produkcyjne otrzymają sprzęt wartości 2.145 mln zł, czyli przeszło dwa razy więcej niż w 1960 r. Wzrost nakładów na meliorację wynosi 24%. Zelektryfikuje się dalszych 94 tys. zagród chłopskich. Wzrosną dalej dostawy materiałów budowlanych odpowiednio do wciąż rosnącej aktywności inwestycyjnej wsi.</u>
<u xml:id="u-3.69" who="#EugeniuszAjnenkiel">Nastąpi przyśpieszenie rozwoju własności społecznej w rolnictwie. Zabezpiecza to między innymi projektowany wzrost udziału inwestycji państwowych w ogólnej ilości nakładów inwestycyjnych w rolnictwie z 40,7 do 42,2% oraz udziału inwestycji z Funduszu Rozwoju Rolnictwa w ogólnych nakładach z 8,3 w bieżącym roku do 14,4% w roku następnym.</u>
<u xml:id="u-3.70" who="#EugeniuszAjnenkiel">Komisja Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego w toku dyskusji nad projektem planu i budżetu na rok 1961 zwróciła uwagę na konieczność wprowadzenia dalszych poprawek do na ogół dobrego i efektywnego ciągnika C-325 oraz na fakt, że rolnictwu naszemu potrzebny jest szerszy asortyment ciągników, gdyż C-325 jest za słaby, na przykład, na ciężkie gleby. Sugerowano, aby pomyślano również o zmechanizowaniu wapnowania gleb.</u>
<u xml:id="u-3.71" who="#EugeniuszAjnenkiel">W związku ze znacznym wzrostem pogłowia, a szczególnie trzody chlewnej, zwrócono uwagę na dość napięty bilans paszowy i na konieczność starannego rozdziału pasz w zależności od stanu ujemnego bilansu paszowego w różnych dzielnicach kraju.</u>
<u xml:id="u-3.72" who="#EugeniuszAjnenkiel">W związku z dużym i niezbędnym programem melioracyjnym zwrócono uwagę na poważne jeszcze niedomagania w pracach przedsiębiorstw melioracyjnych, na duży brak fachowców oraz brak fachowych kadr meliorantów, na zaniedbania w zakresie zagospodarowania powierzchni zmeliorowanej. Postulowano, by resort przedstawił konkretny program przedsięwzięć zabezpieczających realizację założeń planowych w zakresie melioracji. Szczególnie sygnalizowano fakt wciąż jeszcze słabego ruchu społecznego wokół melioracji, w związku z czym postulowano podjęcie przez resort rolnictwa i rady narodowe większych wysiłków w celu pobudzenia aktywności chłopów w pracach melioracyjnych.</u>
<u xml:id="u-3.73" who="#EugeniuszAjnenkiel">Problem wagi tempa postępu i wzrostu produkcji w rolnictwie jest dziś dla każdego obywatela w naszym kraju znany, decyduje on o tempie i możliwościach wzrostu poziomu życia klasy robotniczej. Masy pracujące i całe społeczeństwo czekają na to. Dlatego wskaźniki planowe, wielkość rosnącej pomocy finansowej i materiałowej dla rolnictwa muszą spotkać się z głębokim aktywnym oddźwiękiem nie tylko pracowników PGR, spółdzielni produkcyjnych, aktywu kółek rolniczych — ale i całego chłopstwa pracującego. Lepsze gospodarowanie, walka z chwastami i szkodnikami, walka o wyższe plony z hektara, walka o wyższą hodowlę — to nie jest tylko sprawa — widzi mi się — pojedynczego gospodarza-rolnika, nie jest tylko sprawą jego osobistego dochodu, ale jest sprawą życiową wszystkich ludzi pracy, całego narodu. I ten ogólnonarodowy obowiązek musi być w pełni zrealizowany przez każdego rolnika.</u>
<u xml:id="u-3.74" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Istotne zagadnienie każdego planu stanowi właściwe zaopatrzenie materiałowe gospodarki narodowej. Zaopatrzenie przemysłu, budownictwa i pozostałych działów gospodarki narodowej w 1961 roku w surowce, materiały i paliwa niezbędne do wykonania zadań planowanych zostało w projekcie planu na 1961 rok całkowicie zapewnione. Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że w najważniejszych grupach surowców i materiałów nastąpi pokrycie planowanych potrzeb gospodarki narodowej pod warunkiem, że zużycie surowców i materiałów importowanych, zwłaszcza w przemyśle lekkim, metali nieżelaznych w przemyśle maszynowym oraz niektórych materiałów pochodzących z produkcji krajowej nie przekroczy planowanych na 1961 r. przydziałów.</u>
<u xml:id="u-3.75" who="#EugeniuszAjnenkiel">Stąd realizacja zadań planowych w 1961 r. wymagać będzie wytrwałej walki wszystkich załóg pracowniczych przedsiębiorstw o maksymalne zmniejszenie wskaźników zużycia surowców i materiałów na jednostkę produkcji, o oszczędne i gospodarskie stosowanie tych surowców i materiałów w procesach produkcyjnych i usługowych. Szczególną uwagę należy zwrócić na oszczędność wyrobów walcowanych, metali nieżelaznych, kabli, węgla kamiennego, kauczuku i tarcicy iglastej. Należy dalej rozwijać krajowa bazę surowcową, szczególnie w tych dziedzinach, gdzie możliwe jest ograniczenie importu surowców i materiałów z zagranicy.</u>
<u xml:id="u-3.76" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoka Izbo! Bardzo ważnym elementem planu jest nasz handel zagraniczny. Projekt planu handlu zagranicznego na 1961 r. zakłada znaczny, bo około 9-procentowy wzrost obrotów towarowych, z czego wzrost importu przyjmuje się w wysokości 7,8%, a wzrost eksportu o 10,2%. Realizacja tych założeń w 1961 r. jest zadaniem trudnym, niemniej całkowicie realnym w świetle osiągniętego wzrostu obrotów w 1960 r. w wysokości 9,7%. Wymagać to jednak będzie dużego wysiłku ze strony wszystkich producentów towarów na eksport w kierunku wykonania i przekroczenia zadań przyjętych w planie na 1961 r. Wymagać to również będzie, aby dostawcy towarów na eksport, a szczególnie załogi robotnicze, samorząd, personel inżynieryjno-techniczny, dyrekcje zakładów zwracali szczególną uwagę na jakość i wykończenie towarów oraz na dotrzymanie ustalonych terminów dostaw.</u>
<u xml:id="u-3.77" who="#EugeniuszAjnenkiel">Również aparat handlu zagranicznego będzie musiał poważnie rozszerzyć i usprawnić działalność akwizycyjną. Rok 1961 przyniesie dalsze zmiany w strukturze obrotów towarowych z zagranicą. W zakresie eksportu na podkreślenie zasługuje powiększenie udziału maszyn, urządzeń i środków transportowych w ogólnej wartości wywozu z 27,9% w 1960 r. do około 30,2% w 1961 r. przy wzroście tego eksportu o 19,5% oraz udziału towarów konsumpcyjnych pochodzenia przemysłowego z 9,3% do 11,3% przy wzroście eksportu towarów tej grupy ogólnie o 33,9%.</u>
<u xml:id="u-3.78" who="#EugeniuszAjnenkiel">Poważny wzrost wywozu tych dwóch grup towarów powoduje, że jakkolwiek eksport surowców, materiałów i paliw utrzyma się na poziomie bieżącego roku, to jednak udział tego eksportu zmaleje do 39,3% W 1961 r. wobec 43,3% w 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.79" who="#EugeniuszAjnenkiel">Podobnie wygląda sprawa z eksportem artykułów rolno-spożywczych, których udział w ogólnym wywozie nieznacznie zmniejsza się, pomimo wzrostu wartości o 8,5%.</u>
<u xml:id="u-3.80" who="#EugeniuszAjnenkiel">W dziedzinie importu podkreślić należy dalszy wzrost udziału maszyn i urządzeń z 27,1% w 1960 r. do 30% ogólnego przywozu w 1961 r., co jest związane z postępującym uprzemysłowieniem naszego kraju, wymagającym zwiększonych dostaw maszyn.</u>
<u xml:id="u-3.81" who="#EugeniuszAjnenkiel">Projekt planu na 1961 r. przewiduje dalsze wzbogacenie wymiany towarowej z krajami socjalistycznymi przy równoczesnym rozszerzeniu wymiany towarowej z krajami kapitalistycznymi, w głównej mierze z krajami gospodarczo nierozwiniętymi.</u>
<u xml:id="u-3.82" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Plan gospodarczy i budżet państwa ludowego są nierozłączną całością. Na tle zadań określonych narodowym planem gospodarczym następuje poważny wzrost wydatków budżetowych na gospodarkę narodową; wynosi on 10,9% i jest szybszy od wzrostu pozostałych wydatków budżetu, które (nie licząc środków rezerwowych) zwiększają się w porównaniu z rokiem bieżącym o 6,1%. W rezultacie udział gospodarki narodowej w wydatkach budżetu podnosi się z 56,3% W 1960 r. do 57,3% w 1961 r.</u>
<u xml:id="u-3.83" who="#EugeniuszAjnenkiel">Głównym czynnikiem wzrostu wydatków na gospodarkę narodową jest założony w Narodowym Planie Gospodarczym wzrost nakładów inwestycyjnych. Środki przeznaczone w budżecie na inwestycje w gospodarce narodowej zaplanowane zostały w kwocie 53,6 mld zł jako uzupełnienie i mobilizacja środków własnych, gromadzonych przez przedsiębiorstwa i instytucje oraz rady narodowe na cele inwestycyjne i stanowią główne źródło finansowania tych nakładów. Na przemysł przypada połowa tej kwoty — 26,7 mld zł, z czego blisko 23 mld zł przeznaczone jest na inwestycje centralne, a więc na te inwestycje, które mają decydujące znaczenie dla rozwoju sił wytwórczych.</u>
<u xml:id="u-3.84" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wydatki pozainwestycyjne budżetu na gospodarkę narodową, na tak zwane wydatki bieżące, wzrastają — nie licząc finansowania eksportu — o 3,5%. Następuje jednak istotna zmiana ich charakteru i przeznaczenia.</u>
<u xml:id="u-3.85" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na tle reformy cen zaopatrzeniowych dokonanej w roku 1960, która umożliwiła ograniczenie zasięgu przedsiębiorstw deficytowych, stworzone zostały warunki sprzyjające walce o lepsze rezultaty finansowe przedsiębiorstw uspołecznionych. Wyrazem tego jest pewne, gdyż ponad 3% sięgające zmniejszenie — oczywiście w warunkach porównywalnych — dotacji na straty w przedsiębiorstwach. Podczas gdy ciężar deficytu przedsiębiorstw ulega w projekcie budżetu zmniejszeniu, wzrasta znaczenie wydatków o charakterze produkcyjnym. Na popieranie produkcji przemysłowej artykułów ważnych dla zaopatrzenia rolnictwa (na przykład niektórych maszyn rolniczych) oraz dla potrzeb rynku (na przykład obuwie dziecięce), których to produkcję państwo planowo dotuje w porównaniu z 1960 r., kredyty budżetowe wzrastają o 12,9%. Również wzrastają o 3,6% wydatki jednostek i zakładów oraz na zadania budżetowe w dziale gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-3.86" who="#EugeniuszAjnenkiel">Drugim kierunkiem wzrostu wydatków budżetu, integralnie związanym ze wzrostem zadań budżetu w zakresie rozwoju gospodarki narodowej, jest dziedzina obrotów zagranicznych. Spłaty kredytów zagranicznych, zaciągniętych w poprzednich latach, powodują wzrost na ten cel przewidzianych środków budżetowych prawie o 30% w porównaniu z 1960 r. Obok spłat kredytów konieczność poprawy bilansu naszego handlu zagranicznego warunkuje założone w planie na 1961 r. wysokie tempo wzrostu eksportu, wzrostu wyższego od wzrostu importu, co przy aktualnym poziomie cen krajowych i cen zagranicznych powoduje, niestety, dodatkowe obciążenie finansowe budżetu w porównaniu z 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.87" who="#EugeniuszAjnenkiel">Trzecim poważnym, gdyż pochłaniającym 3,2 mld zł, kierunkiem wzrostu obciążeń budżetu są cele oświatowe, kulturalne i socjalne. W przedłożonym Wysokiej Izbie projekcie Narodowego Planu Gospodarczego na 1961 r. zakłada się dalszy rozwój oświaty i nauki, rozszerzenie urządzeń kulturalnych i socjalnych.</u>
<u xml:id="u-3.88" who="#EugeniuszAjnenkiel">Szkolnictwo podstawowe otrzyma około 5 tys. nowych izb lekcyjnych. Większy wzrost niż w bieżącym roku nastąpi także w ilości izb szkół średnich i zawodowych. Zakłada się dalszy wzrost liczby uczniów, szczególnie w szkołach średnich i zawodowych. W stosunku do 1960 r. liczba miejsc w klasach ósmych zwiększy się o 17,3%, a w pierwszych klasach szkół zawodowych dla niepracujących o około 13%.</u>
<u xml:id="u-3.89" who="#EugeniuszAjnenkiel">Największy wzrost nastąpi w ilości miejsc w pierwszych klasach szkół przysposobienia zawodowego, bo o 33,3%.</u>
<u xml:id="u-3.90" who="#EugeniuszAjnenkiel">W 1961 r. nastąpi znaczny wzrost liczby uczniów szkół podstawowych dla pracujących — o 19,5% i liczby uczniów w szkołach dokształcających. O około 32% wzrośnie liczba słuchaczy korespondencyjnych studiów nauczycielskich.</u>
<u xml:id="u-3.91" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wykonanie zadań planu oświaty w 1961 r. będzie niewątpliwie łatwiejsze, dzięki wzrostowi zainteresowania społeczeństwa problemami oświaty i zwiększonej inicjatywie obywatelskiej, której wynikiem są rosnące kwoty przeznaczone na fundusz budowy szkół. Również rady narodowe systematycznie zwiększają środki przeznaczone na szkolnictwo.</u>
<u xml:id="u-3.92" who="#EugeniuszAjnenkiel">Komisja Oświaty i Nauki zwróciła szczególną uwagę na sprawę konkretnego podejścia do niezbędnej dla naszej gospodarki politechnizacji w szkołach. W związku z niedostatecznie zaspokojonymi w tym zakresie potrzebami zaapelowano do rad narodowych, aby przy dysponowaniu nadwyżkami budżetowymi w większym niż dotąd stopniu brały pod uwagę potrzeby szkolnictwa. Podkreślano również konieczność podjęcia przez Ministerstwo Oświaty właściwych kroków w kierunku podniesienia rangi szkolnictwa przysposobienia zawodowego i rolniczego, którego absolwenci są szczególnie potrzebni naszej gospodarce.</u>
<u xml:id="u-3.93" who="#EugeniuszAjnenkiel">W zakresie szkolnictwa wyższego przewiduje się, że liczba studentów przyjętych na pierwszy rok studiów dziennych wyniesie 25.600 osób i wzrośnie o prawie 5% w porównaniu z 1960 r. Umocni to czołową pozycję naszego kraju w świecie w dziedzinie szkolnictwa wyższego.</u>
<u xml:id="u-3.94" who="#EugeniuszAjnenkiel">Zakładamy dalszy rozwój i umocnienie poważnych zdobyczy ostatnich lat w zakresie zapewnienia ludności odpowiedniej ochrony zdrowotnej i opieki lekarskiej. Rosną nakłady na cele ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-3.95" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przewidujemy na 1961 rok dalszy wzmożony rozwój wszystkich kierunków działalności kulturalnej.</u>
<u xml:id="u-3.96" who="#EugeniuszAjnenkiel">Dla scharakteryzowania budżetu na odcinku oświatowo-kulturalnym i socjalnym należą zwrócić uwagę na kilka zagadnień spośród bardzo wielkiej ich ilości:</u>
<u xml:id="u-3.97" who="#EugeniuszAjnenkiel">— Czynnikiem podnoszenia się wydatków na oświatę o 5,6% jest wspomniany poważny wzrost szkolnictwa średniego i szkolnictwa zawodowego.</u>
<u xml:id="u-3.98" who="#EugeniuszAjnenkiel">— Odnotować również należy założony w projekcie budżetu znaczny wzrost wydatków na naukę o 7,5%, w szczególności na tle wzrostu kadr pracowniczych w instytutach naukowych i placówkach naukowo-badawczych resortów gospodarczych, zwiększenia zadań w zakresie kształcenia kadry naukowej oraz postępu technicznego.</u>
<u xml:id="u-3.99" who="#EugeniuszAjnenkiel">— Następuje wzrost liczby rencistów o 86 tys. do ogólnej sumy 7.461 tys., który jest głównym czynnikiem wzrostu wydatków na ubezpieczenia społeczne. Wzrastają one ogółem o 1,5 mld zł, to jest prawie o 7%.</u>
<u xml:id="u-3.100" who="#EugeniuszAjnenkiel">— Zakłada się rozwój podstawowych urządzeń służących ochronie zdrowia, wyrażający się zwiększeniem wskaźnika łóżek szpitalnych na 10.000 mieszkańców do 46,9 w 1961 r. oraz zwiększenie kadr lekarskich. Na tym tle wydatki na lecznictwo zamknięte wzrastają o 4,5%, a na otwarte o 5,4%.</u>
<u xml:id="u-3.101" who="#EugeniuszAjnenkiel">Kolejną wreszcie istotną cechą charakteryzującą przedłożony Wysokiej Izbie projekt budżetu na 1961 rok jest pokrycie z nadwyżką jego obciążeń wzrostem dochodów z gospodarki narodowej. Podczas gdy łączne wydatki budżetowe wzrastają — nie licząc tu rezerw — o 17,7 mld zł, to dochody z gospodarki narodowej wzrastają — uwzględniając składki ubezpieczeń społecznych, opłacane przez przedsiębiorstwa socjalistyczne — o 19,5 mld zł.</u>
<u xml:id="u-3.102" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wpływa to zasadniczo na strukturę naszego budżetu na 1961 r.</u>
<u xml:id="u-3.103" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przy wzroście dochodów z gospodarki narodowej (uwzględniając składki ubezpieczeń społecznych) o 12,8% pozostałe dochody budżetu utrzymują się ogólnie biorąc na poziomie bieżącego roku. Podatki z gospodarki nieuspołecznionej wzrastają bowiem nieznacznie o 6,7%, a więc w stopniu mniejszym niż ogólny wzrost dochodu budżetu, bo o 9%, w jeszcze słabszym stopniu wzrastają podatki od ludności — o 2,6%.</u>
<u xml:id="u-3.104" who="#EugeniuszAjnenkiel">W takiej sytuacji udział gospodarki narodowej w dochodach budżetu wzrasta z 70,3% do 72,8%, a łącznie ze składkami ubezpieczeń społecznych wynosi w 1961 r. 83% wpływów. Zmniejsza się odpowiednio rola pozostałych dochodów jako źródła dochodów budżetu. Zwraca uwagę obniżenie udziału podatków i opłat od gospodarki nieuspołecznionej i od ludności z 11,6% do 11,1% w 1961 r., w tym podatków od gospodarstw nieuspołecznionych z 4,3% do 4,2%, a podatków od ludności z 7,3% do 6,9%.</u>
<u xml:id="u-3.105" who="#EugeniuszAjnenkiel">Politykę podstawową wobec gospodarki nieuspołecznionej — jak tu podkreślił z tego miejsca w dniu 2 grudnia bieżącego roku Minister Finansów — cechuje przede wszystkim tendencja do dalszej poprawy dyscypliny podatkowej. Oznacza to zmniejszenie w ciągu 1961 r. zaległości gospodarki nieuspołecznionej miejskiej o około 40%, a gospodarki wiejskiej o około 25%.</u>
<u xml:id="u-3.106" who="#EugeniuszAjnenkiel">Jeżeli idzie o podatek od wynagrodzeń, który jest głównym świadczeniem obywateli na rzecz państwa, powodem niskiego jego wzrostu, bo o 1,5%, jest rozszerzenie na dalsze grupy rozpoczętego już procesu obniżania progresji podatku.</u>
<u xml:id="u-3.107" who="#EugeniuszAjnenkiel">Rola dochodów z gospodarki narodowej, o której przed chwilą mówiłem, oznacza, że założony w planie na 1961 r. znaczny wzrost inwestycji oraz zadań w zakresie obrotów zagranicznych i działalności oświatowo-kulturalnej i socjalnej może być zrealizowany tylko wtedy, gdy przedsiębiorstwa gospodarki uspołecznionej osiągną założone na 1961 r. wyniki ekonomiczne, a w zakresie finansowym — gdy wykonają założone w budżecie wpłaty. Sprawa ta ma więc kluczowe znaczenie i z tego względu zasługuje na szczególną uwagę.</u>
<u xml:id="u-3.108" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wpłaty przedsiębiorstw z tytułu akumulacji finansowej ustalone są w budżecie na 1961 r. w kwocie 155.100 mln zł, a po uwzględnieniu dopłat z budżetu do działalności przedsiębiorstw — 55 mld zł. Budżet przejmie netto z akumulacji finansowej 100.100 mln zł. Nadwyżka z tytułu tych rozliczeń wzrasta w budżecie na 1961 r. w zakresie akumulacji krajowej o 17,7% w porównaniu z wykonaniem w 1960 roku.</u>
<u xml:id="u-3.109" who="#EugeniuszAjnenkiel">Ustalono jednocześnie środki funduszu rozwoju i funduszu rezerwowego przedsiębiorstw na poziomie o około 8% poniżej stanu 1960 r. w wyniku zadań w zakresie jak najoszczędniejszej gospodarki środkami obrotowymi i zmniejszenia ich przyrostu. W rezultacie planowane wpłaty z zysku do budżetu wzrosnąć mają o ponad 31% przy wzroście sumy zysku o około 20%. O wzroście akumulacji krajowej decyduje wzrost w przedsiębiorstwach przemysłowych. Przy wzroście produkcji towarowej według cen zbytu o 7% — wzrost akumulacji w przedsiębiorstwach przemysłowych wynosi 13%. Oznacza to, że źródłem poważnej części przyrostu akumulacji będzie obniżenie kosztów własnych produkcji w przemyśle socjalistycznym o 6.500 mln zł, w dziedzinie zaś kosztów materiałowych o 4.100 mln zł.</u>
<u xml:id="u-3.110" who="#EugeniuszAjnenkiel">Realizacja zadań w tym zakresie, a zwłaszcza w zakresie kosztów materiałowych, ma pierwszoplanowe znaczenie. Trzeba tu podkreślić, że analiza kształtowania się kosztów materiałowych w bieżącym roku wskazuje na niezadowalające jeszcze wyniki wielu przedsiębiorstw w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-3.111" who="#EugeniuszAjnenkiel">Mówią o tym fakty nieoszczędnej gospodarki materiałowej i strat produkcyjnych, które występują jeszcze dość powszechnie. Uwzględniając istniejące tu rezerwy wyrazić można pogląd, że ustalone zadania wzrostu akumulacji z tytułu wzrostu produkcji oraz z tytułu obniżenia kosztów — są w pełni realne, ale bynajmniej niełatwe i wymagające stałej czujności zakładów, zjednoczeń i resortów.</u>
<u xml:id="u-3.112" who="#EugeniuszAjnenkiel">Projekt planu kosztów na rok 1961 charakteryzuje się tym, że tempo obniżki kosztów własnych produkcji jest znacznie wyższe w przemysłach wytwarzających środki produkcji aniżeli w przemysłach wytwarzających środki konsumpcji.</u>
<u xml:id="u-3.113" who="#EugeniuszAjnenkiel">Założona obniżka kosztów własnych na 1961 r. jest stosunkowo wysoka i stanowi istotny czynnik wzrostu akumulacji, który jest głównym źródłem finansowania rozwoju gospodarki narodowej. Realizacji obniżki kosztów własnych musimy więc wszyscy poświęcić więcej uwagi.</u>
<u xml:id="u-3.114" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoka Izbo! Na tle zadań założonych w projekcie planu i budżetu na rok 1961 chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że niektóre rozwiązania zmierzają do wzmożenia efektywności naszej gospodarki narodowej i na kroki, które są w tym zakresie podejmowane u progu nowego planu 5-letniego.</u>
<u xml:id="u-3.115" who="#EugeniuszAjnenkiel">W 1960 r. podjętych zostało wiele rozwiązań systemowych, które wprowadzone zostaną w życie w 1961 r., a częściowo w 1962 r. Z tego też względu rok 1961 ma szczególny charakter jako okres pierwszej próby funkcjonowania w praktyce nowych zasad gospodarki finansowej bądź jako okres przygotowujący ich zastosowanie w następnych czterech latach planu 5-letniego.</u>
<u xml:id="u-3.116" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Istotną i zasadniczą częścią projektu Narodowego Planu Gospodarczego i ustawy o budżecie państwa są założenia dotyczące bezpośrednio ludności, a mianowicie poziomu życiowego mas pracujących w roku przyszłym. W projekcie Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1961 założono, że fundusz płac robotników i pracowników umysłowych zatrudnionych w gospodarce uspołecznionej wzrośnie o około 4% w porównaniu z 1960 r. Jeśli uwzględni my, że w projekcie tego planu przyjmuje się wzrost liczby zatrudnionych w sektorze uspołecznionym o 1,5%, to przy stosunkowo zmniejszonym obciążeniu funduszu płac podatkiem od wynagrodzeń w przyszłym roku z tytułu decyzji podjętych w II półroczu bieżącego roku średnia płaca netto na jednego zatrudnionego wzrośnie w 1961 r. o około 2,7% w porównaniu z 1960 r. Wzrost funduszu płac obejmuje tylko wzrost płac w związku ze wzrostem zatrudnienia, wzrostem wydajności pracy i skutkami regulacji już dokonanej.</u>
<u xml:id="u-3.117" who="#EugeniuszAjnenkiel">Warto przy tym zaznaczyć, że w zaplanowanym na 1961 r. przyroście dochodu do podziału udział spożycia indywidualnego i zbiorowego przekracza połowę tego przyrostu. Jeżeli uwzględni się, że w przyroście dochodu wliczono już wygospodarowane środki w wyniku założonego poważnego zmniejszenia przyrostu zapasów, które idą na cele inwestycyjne, to jasne się staje, że zachowany jest w konkretnych warunkach maksymalny poziom spożycia.</u>
<u xml:id="u-3.118" who="#EugeniuszAjnenkiel">Mimo trudnych zadań planu i budżetu na 1961 r. istnieją nadal liczne jeszcze niewygospodarowane rezerwy, których pełniejsze uruchomienie może gwarantować w toku realizacji przekroczenie założonych zadań. W tym tkwi przesłanka ewentualnej dalszej dodatkowej poprawy naszego poziomu życia.</u>
<u xml:id="u-3.119" who="#EugeniuszAjnenkiel">Jeśli chodzi o wieś, to na podstawie aktualnych założeń dotyczących wzrostu produkcji rolnej oraz przy uwzględnieniu założonych w projekcie budżetu państwa kwot wpływów z podatku gruntowego i innych obciążeń finansowych wsi, szacuje się, że realne dochody chłopów z produkcji rolnej będą w roku przyszłym o 3–4% wyższe niż w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-3.120" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na tle przewidywanego kształtowania się dochodów ludzi pracy miast i dochodów wsi należy zwrócić szczególną uwagę na konieczność czujnego i jak najbardziej sprawiedliwego ich regulowania, by podział przyrostu dochodu narodowego do podziału na 1961 r. zabezpieczył możliwie równy wzrost poziomu życia klasy robotniczej i chłopstwa pracującego.</u>
<u xml:id="u-3.121" who="#EugeniuszAjnenkiel">Odpowiednio do planowanego na 1961 r. wzrostu siły nabywczej ludności, w projekcie Narodowego Planu Gospodarczego na 1961 r. zakłada się wzrost obrotów detalicznych handlu uspołecznionego o 4,3% w porównaniu z 1960 r.</u>
<u xml:id="u-3.122" who="#EugeniuszAjnenkiel">Istotny czynnik poprawy poziomu życia ludności stanowi rozwój budownictwa mieszkaniowego. W 1961 r. przewiduje się wybudowanie 305 tys. izb mieszkalnych typu miejskiego wobec 302 tys. izb przewidywanych w 1960 r. Podkreślić trzeba jednak szczególnie silny wzrost budownictwa mieszkaniowego rad narodowych, realizowanego ze środków państwa, w którym przewidywane jest oddanie do użytku 107,6 tys. izb, czyli prawie o 20% więcej niż w 1960 r. W ramach budownictwa ludności zakłada się szczególnie silny wzrost budownictwa spółdzielczego, w którym przewidywane jest wybudowanie 53,8 tys. izb wobec 41,2 tys. izb w 1960 r., czyli wzrośnie ono o ponad 30%.</u>
<u xml:id="u-3.123" who="#EugeniuszAjnenkiel">Budownictwo mieszkaniowe zakładów pracy przewiduje około 79,5 tys. izb. Niepokojący w tej dziedzinie jest fakt dużej nierównomierności w aktywnym realizowaniu budownictwa mieszkaniowego zakładów różnych resortów. Najlepsze i systematyczne z roku na rok rezultaty osiąga resort przemysłu ciężkiego i górnictwa, wolniejsze i z opóźnieniem są w resorcie przemysłu lekkiego.</u>
<u xml:id="u-3.124" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Przejdę z kolei do oceny najbardziej istotnego w naszej gospodarce narodowej — problemu gospodarki rad narodowych. Budżety rad narodowych na 1961 r. zamykają się po stronie dochodów i wydatków kwotą zł 54.858.908 tys. zł. Oznacza to, że w warunkach porównywalnych w stosunku do przewidywanego wykonania budżetów w 1960 roku, globalne dochody wzrastają o 4,1%, a wydatki — o 5,9%.</u>
<u xml:id="u-3.125" who="#EugeniuszAjnenkiel">Budżety rad narodowych na 1961 r., to budżety dalszego usamodzielniania się i rozszerzania działalności rad w zakresie gospodarczym, jak i budżetowym. Świadczy o tym między innymi założony na 1961 r. w stosunku do 1960 r. wzrost dochodów własnych rad narodowych o 6,8%, a wydatków bieżących o 5,8% oraz nakładów inwestycyjnych o 7,1%. Mimo tak znacznego wzrostu na 1961 r. zadań produkcyjnych, usługowych jak też inwestycyjnych oraz zapreliminowanych większych wydatków bieżących przewiduje się, że środki wyrównawcze z budżetu centralnego dla zbilansowania budżetów terenowych na 1961 r. będą w stosunku do 1960 r. większe tylko o 363 mln zł, to jest o 0,9%. W związku z tym rady narodowe powinny w 1961 r. zwrócić szczególną uwagę na pełne wykonanie zadań budżetowych w zakresie dochodów własnych, których osiągnięcie, a nawet przekroczenie jest realne. Dlatego też rady narodowe winny wzmóc dyscyplinę płatniczą, szybciej likwidować zaległości, przede wszystkim podatkowe, oraz prowadzić oszczędną gospodarkę środkami budżetowymi, przeciwdziałając nierzadko stosowanej praktyce wydatkowania środków budżetowych za wszelką cenę, co prowadzi do marnotrawstwa i rozrzutności.</u>
<u xml:id="u-3.126" who="#EugeniuszAjnenkiel">Dochody budżetów rad narodowych zabezpieczają w pełni realizację zadań wynikających z Narodowego Planu Gospodarczego na 1961 r. Wydatki bieżące budżetów terenowych na rok 1961 w stosunku do przewidywanego wykonania 1960 r. w warunkach porównywalnych wzrastają w znacznym stopniu, bo na przykład o 7,6% na urządzenia socjalno-kulturalne, a przede wszystkim na oświatę i wychowanie młodzieży. Jest to wyrazem konsekwentnie prowadzonej polityki stałego polepszania warunków bytowych ludności oraz dalszego rozwoju oświaty. Pragnę nadmienić, że mimo iż tempo wzrostu bieżących wydatków budżetowych na urządzenia socjalno-kulturalne jest większe od tempa wzrostu konsumowanej części dochodu narodowego, to rady narodowe będą mogły w toku realizacji budżetu na 1961 r. zwiększyć wydatki na ten cel pod względem ilościowym i jakościowym z nadwyżek budżetowych z lat ubiegłych, które szacuje się w wysokości około 1 miliarda złotych. W zakresie wydatków budżetowych na sfinansowanie nakładów inwestycyjnych zastosowano zasadę wykorzystania możliwie w jak największym stopniu bieżących, jak i nagromadzonych z lat ubiegłych własnych środków rad narodowych, przeznaczonych na powyższy cel.</u>
<u xml:id="u-3.127" who="#EugeniuszAjnenkiel">W latach 1956–1960 działalność rad narodowych charakteryzuje systematyczny wzrost zadań w zarządzaniu gospodarką narodową oraz stałe zwiększanie się samodzielności finansowej. W okresie bieżącego planu 5-letniego wydatki budżetowe bieżące rad narodowych wzrosły prawie dwukrotnie, a wydatki inwestycyjne czterokrotnie. W tym samym okresie wydatki bieżące budżetu państwa wzrosły tylko o 47%i, a wydatki inwestycyjne o 41%.</u>
<u xml:id="u-3.128" who="#EugeniuszAjnenkiel">Powyższe zmiany są wynikiem procesu decentralizacji w zarządzaniu gospodarką narodową ze szczebla centralnego na rzecz rad narodowych, który to proces przebiega w zasadzie pomyślnie. W wyniku omawianych zmian wzrosła aktywność rad narodowych w rozwiązywaniu lokalnych problemów, nastąpiło wzmocnienie i ożywienie w wielu dziedzinach gospodarki terenowej oraz lepiej zaspokajane są potrzeby ludności w dziedzinie urządzeń socjalno-kulturalnych oraz gospodarki komunalnej i mieszka nowej.</u>
<u xml:id="u-3.129" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wprowadzona w 1958 r. zasada udziału przemysłu w budowie urządzeń komunalnych daje coraz lepsze rezultaty. Dynamika wzrostu nakładów na gospodarkę komunalną ponoszonych przez inne resorty jest następująca: w 1958 r. wydano 69,4 mln zł, w 1959 r. — 223,3 mln zł, w 1960 r. — już 291,4 mln zł, a na 1961 r. przewiduje się wydatkowanie przez różne resorty na inwestycje komunalne 340 mln zł.</u>
<u xml:id="u-3.130" who="#EugeniuszAjnenkiel">Zakresowi i tempu decentralizacji zadań ze szczebla centralnego często nie odpowiada jednak analogiczny proces w terenie przy przekazywaniu zadań gospodarczych i budżetowych ze szczebla wojewódzkiego na szczebel powiatowy i ze szczebla powiatowego do gromad. Należy dążyć do przyśpieszenia decentralizacji w ramach poszczególnych szczebli rad narodowych.</u>
<u xml:id="u-3.131" who="#EugeniuszAjnenkiel">Procesów i decentralizacji towarzyszyło w latach 1956–1960 systematyczne zwiększanie się samodzielności finansowej rad narodowych. Wyrażało się ono w stałym wzroście dochodów własnych. Podczas gdy w 1956 r. dochody własne rad narodowych pokrywały tylko 21,5% wydatków bieżących, to w 1961 r. dochody własne pokrywają już 75,3% wydatków bieżących. W uchwalonym budżecie na rok 1961 dochody własne budżetów terenowych zamykają się kwotą 28.384.700 tys. zł. Wzrost samodzielności budżetowej rad narodowych nastąpił w wyniku przekazania radom wielu nowych źródeł dochodów własnych, jak na przykład dochody podatkowe od terenowych przedsiębiorstw państwowych i spółdzielczych, dochody z gospodarki nieuspołecznionej miejskiej i wiejskiej, podatek od nabycia praw majątkowych oraz fundusz gromadzki. Na rok 1961 upoważniono rady narodowe do dalszego zwiększenia dochodów własnych drogą przejęcia na rzecz budżetu wolnych środków pieniężnych pozostających w przedsiębiorstwach po zabezpieczeniu przez nie sfinansowania własnych inwestycji i kapitalnych remontów.</u>
<u xml:id="u-3.132" who="#EugeniuszAjnenkiel">Zmiany, jakie nastąpiły w zakresie działalności i uprawnieniach rad narodowych, są wynikiem realizacji ustawy z 25 stycznia 1958 r. o radach narodowych oraz ustawy o prawie budżetowym.</u>
<u xml:id="u-3.133" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy budżetowej łącznie z projektem uchwały o NPG na 1961 r. były przedmiotem wnikliwej analizy, dokonywanej przez posłów na 53 posiedzeniach budżetowych wszystkich komisji sejmowych. Przyjęto na nich 19 poprawek w dochodach i 81 poprawek w wydatkach z uwzględnieniem poprawek zgłoszonych przez rząd. Wszystkie te poprawki są wynikiem dodatkowych słusznych potrzeb terenu oraz niezbędnych korekt i zmian dokonanych w NPG.</u>
<u xml:id="u-3.134" who="#EugeniuszAjnenkiel">W związku z tym w budżecie centralnym po stronie dochodów następuje zwiększenie wpływów o 182.395 tys. zł, a zmniejszenie o 95.306 tys. zł. Natomiast po stronie wydatków zwiększono o 1.977.769 tys. zł, a zmniejszono o 1.859.983 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-3.135" who="#EugeniuszAjnenkiel">Przedstawiony Wysokiej Izbie budżet państwa zamknie się więc po stronie dochodów kwotą 228.414.547 tys. zł, a po stronie wydatków sumą 225.891.177 tys. zł, przy czym nadwyżka budżetowa wynosić będzie 2.523.370 tys.</u>
<u xml:id="u-3.136" who="#EugeniuszAjnenkiel">Na tle wspomnianych poprawek i zmian, wymienionych szczegółowo w drukach nr 385 i 386, chciałbym podkreślić, że w budżecie centralnym podniesiono wydatki na oświatę, naukę i kulturę o 58.629 tys. zł, zaś na ochronę zdrowia — o 7.828 tys. zł. Podniesiono również dla rad narodowych dotację wyrównawczą na wydatki na budownictwo mieszkaniowe o 72.251 tys. zł oraz na wydatki bieżące o 50.076 tys. zł, czyli łącznie o 122.327 tys. zł Równocześnie Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów z udziałem przedstawicieli wszystkich zainteresowanych komisji nadała wielu przedłożonym wnioskom charakter dezyderatów pod adresem rządu, sugerując ich realizację w miarę wygospodarowania nadwyżek w toku wykonania budżetu.</u>
<u xml:id="u-3.137" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wysoki Sejmie! Przedłożone projekty uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym i ustawy o budżecie państwa na rok 1961 są podstawowymi aktami naszych dalszych zamierzeń i wysiłków w kierunku wszechstronnego kontynuowania wzmożonego rozwoju sił wytwórczych Polski Ludowej, warunkujących systematyczny i trwały wzrost poziomu życia mas pracujących.</u>
<u xml:id="u-3.138" who="#EugeniuszAjnenkiel">Realizacja zamierzeń ujętych w planie i budżecie wymaga warunków pokojowej pracy, klimatu pokojowej współpracy ze wszystkimi krajami bez różnicy ich form ustrojowych, wymaga atmosfery pokoju. O pokój i pokojową koegzystencję walczy nasz kraj wraz z całym obozem socjalistycznym i wszystkimi postępowymi siłami w świecie. W tej walce o pokój decydującym czynnikiem staje się rosnący dynamicznie z roku na rok potencjał gospodarczy obozu socjalistycznego w skali światowej, potencjał każdego członka wspólnoty socjalistycznej. Naszym istotnym wkładem w walkę o pokój są już osiągnięte sukcesy i dalsze nasze wyniki również w 1961 r. na polu rozwoju gospodarczego, na polu nauki i techniki, oświaty i kultury. Im lepsze będą osiągnięcia nasze i naszych bratnich krajów socjalistycznych, tym pewniejszy będzie sukces w utrwaleniu pokoju, który umożliwi bez zakłóceń realizację zadań 1961 r. i dalszych lat nowej pięciolatki, zadań — których zasadniczym celem jest człowiek pracy, jego byt materialny i kulturalny.</u>
<u xml:id="u-3.139" who="#EugeniuszAjnenkiel">W przeświadczeniu, że ku temu wiedzie nas wcielenie w życie założeń planu gospodarczego i budżetu na rok 1961, wnoszę w imieniu Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekt ustawy o budżecie państwa — druk nr 378 oraz projekt uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym — druk nr 377 wraz z wniesionymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poprawkami — druki nr 386 i 385. </u>
<u xml:id="u-3.140" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-3.141" who="#EugeniuszAjnenkiel">Konwent Seniorów proponuje, ażeby dyskusję nad sprawozdaniem o planie i budżecie na 1961 r. przeprowadzić łącznie z dyskusją nad drugim punktem porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-3.142" who="#EugeniuszAjnenkiel">Czy są jakieś uwagi w tej sprawie? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-3.143" who="#EugeniuszAjnenkiel">Wobec tego przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o sprawozdaniach rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa wraz z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu — za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1959 r. (druki nr 351, 353, 367 i 387).</u>
<u xml:id="u-3.144" who="#EugeniuszAjnenkiel">Głos zabierze Prezes Najwyższej Izby Kontroli, obywatel Konstanty Dąbrowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KonstantyDąbrowski">Wysoki Sejmie! Doręczony obywatelom posłom wniosek Najwyższej Izby Kontroli w sprawie absolutorium dla rządu za rok 1959 zawiera ważniejsze dane, umożliwiające porównanie założeń planu i budżetu z ich wykonaniem. Zawiera on także w systematycznym ujęciu, uwagi Najwyższej Izby Kontroli do sprawozdania rządu z tego okresu. W ujęciu bardziej szczegółowym uwagi Najwyższej Izby Kontroli omówiła sejmowa Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów i pozostałe komisje Sejmu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KonstantyDąbrowski">W moim przemówieniu mogę się zatem ograniczyć do kilku tylko problemów, które wydają się najbardziej istotne.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#KonstantyDąbrowski">Ogólny bilans naszej gospodarki narodowej w 1959 r. jest pozytywny. Osiągnięte zostało znaczne przyśpieszenie tempa rozwoju sił wytwórczych i inwestycyjnego zagospodarowania kraju.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#KonstantyDąbrowski">Przeważająca część przyrostu produkcji przemysłowej o przeszło 9% w stosunku do 1958 r. — osiągnięta została dzięki lepszemu wyposażeniu technicznemu przemysłu i zwiększeniu wydajności pracy. Rok 1959 przyniósł dalszą poprawę rentowności przemysłu uspołecznionego.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#KonstantyDąbrowski">Rolnictwo, wskutek szczególnie niekorzystnych warunków klimatycznych w 1959 r., nie wykonało w pełni zadań planu. Jednakże dzięki wzrostowi inwestycji rolnych, zwiększonym dostawom maszyn i innych środków produkcji, a także zapoczątkowanemu w 1959 r. rozwojowi kółek rolniczych i stworzeniu Funduszu Rozwoju Rolnictwa zostały wzmocnione podstawy dla postępu produkcyjnego gospodarki rolnej.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#KonstantyDąbrowski">W zakresie zaopatrzenia ludności, mimo przejściowych trudności w II półroczu, spowodowanych niepełnym wykonaniem planu produkcji rolniczej, nastąpiła globalna poprawa, wyrażająca się we wzroście obrotów detalicznych handlu w skali całego roku o ponad 9% w stosunku do 1958 r. oraz w dalszym, choć jeszcze niedostatecznym rozwoju usług.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#KonstantyDąbrowski">Znaczny postęp został osiągnięty w rozwoju budownictwa mieszkaniowego zarówno w mieście, jak i na wsi, co znalazło wyraz w oddaniu do użytku ponad 400 tys. izb mieszkalnych.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#KonstantyDąbrowski">Jest jednak oczywiste, że rozwój kraju stawia naszej gospodarce coraz to wyższe wymagania, a to rzutuje z kolei na kryteria jej oceny. Z tych też względów Najwyższa Izba Kontroli w swojej pracy koncentruje główną uwagę na tych dziedzinach naszego życia i aktywności gospodarczej, w których mamy do pokonania najwięcej trudności.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#KonstantyDąbrowski">Zacznę od spraw zaopatrzenia naszego przemysłu w surowce, energię i materiały w ilościach niezbędnych dla optymalnego wykorzystania posiadanych i stale rosnących mocy produkcyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#KonstantyDąbrowski">Pod tym względem w 1959 r. osiągnięto poprawę. Zgodnie z założeniami planu szybciej niż w poprzednich latach wzrastała w szczególności baza paliwowo-energetyczna; znaczne osiągnięcia mamy w hutnictwie, do czego przyczyniło się między innymi uruchomienie walcowni blach cienkich w Hucie Lenina; istotne są również osiągnięcia przemysłu chemicznego, jak na przykład rozpoczęcie produkcji kauczuku syntetycznego, postępy w dziedzinie włókien syntetycznych, barwników i innych wyrobów, wzmacniających naszą bazę surowcową.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#KonstantyDąbrowski">Mimo to trudności w bilansowaniu zaopatrzenia w naszej gospodarce są nadal podstawowym problemem. Energetyka pracuje w warunkach niewystarczających rezerw mocy; w wypadku awarii w okresie szczytu, jak to miało miejsce jesienią 1959 r., nie można ustrzec się od wyłączeń w dostawie prądu. Stąd też konieczny jest zarówno dalszy szybki rozwój energetyki, jak i przestrzeganie dyscypliny w zakresie terminowego oddawania do użytku nowo budowanych obiektów.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#KonstantyDąbrowski">Najpoważniejsze są jednak trudności w zaopatrzeniu przemysłu w niektóre surowce i materiały, wynikające z niedostatecznego rozwoju naszej bazy surowcowej. Ich usunięcie wymaga czasu i dużych nakładów inwestycyjnych bądź też — jeśli chodzi o surowce importowane — zwiększenia eksportu.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#KonstantyDąbrowski">Byłoby jednak zbytnim usprawiedliwieniem naszego przemysłu, gdybyśmy wszystkie istniejące w tym względzie trudności zapisali wyłącznie na karb trudności obiektywnych. Wiele zakłóceń w zaopatrzeniu pochodzi z innych przyczyn, przede wszystkim z poważnych często niedomagań w kooperacji między zakładami.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#KonstantyDąbrowski">Trudno ściśle ustalić wielkość strat, które wynikły z nie wykonanych, opóźnionych bądź nieodpowiednich pod względem jakości dostaw w ramach kooperacji. Na pewno są one niemałe. Jak stwierdzały nasze kontrole, wiele zakładów-dostawców łatwiej i chętniej wykonywało, a nieraz przekraczało plan w asortymentach przeznaczonych na rynek niż w ramach kooperacji. Rząd podjął w tej sprawie wiele uchwał i zaleceń. Traktowanie dostaw kooperacyjnych jako pierwszego obowiązku zakładów-dostawców, bardziej energiczne egzekwowanie umów kooperacyjnych, zwiększony nadzór pod tym względem ze strony organów zwierzchnich — wszystkie te środki powzięte przez rząd przynoszą stopniową, choć jeszcze niedostateczną poprawę na tym odcinku.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#KonstantyDąbrowski">Wysoka Izbo! Plan na rok 1959 przewidywał zwiększenie inwestycji w porównaniu do lat poprzednich. Było to zrozumiałe i słuszne. Wykonanie planu inwestycji w 1959 r. przyniosło duże korzyści zarówno dla dalszego rozwoju naszej gospodarki, jak i dla zaspokojenia bezpośrednich potrzeb ludności w dziedzinie mieszkaniowej, w służbie zdrowia, w szkolnictwie i innych działach.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#KonstantyDąbrowski">Doręczony obywatelom posłom wniosek NIK w sprawie absolutorium dla rządu zawiera wyliczenie ważniejszych inwestycji, wykonanych w 1959 roku.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#KonstantyDąbrowski">Należy jednak stwierdzić, że w toku realizacji w ciągu pierwszych trzech kwartałów zadania planu inwestycyjnego zostały znacznie przekroczone, łącznie o około 8%, w tym w nieco wyższym stopniu przekroczono założenia planu w dziale inwestycji nieprodukcyjnych, a najwyżej, bo o przeszło 18%, przekroczono plan inwestycji zdecentralizowanych.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#KonstantyDąbrowski">Nadmierne rozszerzenie robót inwestycyjnych musiało pociągnąć za sobą trudności w zaopatrzeniu materiałowym, mimo iż produkcja materiałów budowlanych w większości pozycji przekroczyła zadania planu.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#KonstantyDąbrowski">W tych warunkach nie udało się także złagodzić jednej z głównych bolączek naszych inwestycji — skrócić nadmiernie przeciągających się cyklów budowy.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#KonstantyDąbrowski">Ostro wystąpiła w 1959 r. także jeszcze jedna słaba strona w inwestycjach, a mianowicie, nadmierny w stosunku do całości nakładów udział robót budowlano-montażowych. Przy wzroście całości nakładów na inwestycje produkcyjne (w I półroczu 1959 r.) o 17% w stosunku do roku poprzedniego, nakłady w grupie robót budowlano-montażowych wzrosły o przeszło 26%.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#KonstantyDąbrowski">Okoliczności te w następstwie odbiły się ujemnie na działalności przedsiębiorstw budowlanych, powodując nadmierny wzrost zatrudnienia i funduszu płac, tworząc klimat sprzyjający faktom naruszania dyscypliny płac.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#KonstantyDąbrowski">W wyniku powstałych w ten sposób trudności w bilansowaniu zaopatrzenia i zapotrzebowania w budownictwie i zagrożenia niektórych inwestycji o zasadniczym znaczeniu dla całej gospodarki — konieczne było: zmniejszenie nadmiernego frontu robót i wstrzymanie niektórych ponadplanowych inwestycji. Tak się też stało, zgodnie z decyzją rządu w IV kwartale 1959 r.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#KonstantyDąbrowski">Doświadczenia 1959 roku szczególnie wyraźnie potwierdziły potrzebę usprawnienia mechanizmów sygnalizujących powstające zakłócenia, bardziej skutecznej kontroli ze strony organów zwierzchnich, bardziej operatywnego wkraczania organów kierujących gospodarką i planujących tam, gdzie może grozić naruszenie równowagi.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#KonstantyDąbrowski">Odpowiadające tym zadaniom kroki zostały przez rząd podjęte.</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#KonstantyDąbrowski">Na wniosek Komisji Planowania Rada Ministrów powzięła uchwałę ustalającą normatywy cykli poszczególnych rodzajów inwestycji. Postanowienia tej uchwały są obecnie egzekwowane przez poszczególnych inwestorów i banki finansujące inwestycje.</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#KonstantyDąbrowski">Należy również wskazać na prace rządu, zmierzające do szybszego postępu uprzemysłowienia budownictwa oraz poprawy w dziedzinie dokumentacji projektowej, wyrażające się między innymi w uchwałach rządu o typizacji i postępie technicznym w budownictwie.</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#KonstantyDąbrowski">Szczególnie istotna jest zasada, aby nowe inwestycje nie były rozpoczynane bez uprzedniego przygotowania pełnej dokumentacji technicznej i kosztorysowej.</u>
<u xml:id="u-4.27" who="#KonstantyDąbrowski">Pełne wdrożenie jednak tych zasad ciągle napotyka jeszcze na trudności, dowodzą tego porównania faktycznych cykli inwestycji z normatywami zatwierdzonymi w uchwale Rady Ministrów. Wiele takich porównań dokonali inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli w czasie przeprowadzanych inspekcji. Z porównań tych wynika, że dyscyplina na tym odcinku nie jest jeszcze w pełni przestrzegana.</u>
<u xml:id="u-4.28" who="#KonstantyDąbrowski">Przy omawianym temacie warto zatrzymać się jeszcze nad sprawą gospodarności w zużyciu surowców i materiałów w produkcji.</u>
<u xml:id="u-4.29" who="#KonstantyDąbrowski">Kontrole NIK każdego roku potwierdzają, że mimo postępującej obniżki kosztów materiałowych istnieją jeszcze w tej dziedzinie duże rezerwy. Przede wszystkim występują tu znaczne nierównomierności.</u>
<u xml:id="u-4.30" who="#KonstantyDąbrowski">Obok zakładów, jak na przykład w energetyce, gdzie zużycie materiałów jest stosunkowo oszczędne i każda dalsza obniżka kosztów choćby o ułamek procentu wymaga dużego wysiłku, można znaleźć zakłady, na przykład w budownictwie, gdzie przy bardziej racjonalnym gospodarowaniu można by oszczędzić nie dziesiąte części procentu, ale wiele procentów; rezerwy w tej dziedzinie są ogromne. Wystarczy nieraz zaprowadzić elementarny porządek w wydawaniu, normowaniu i rozliczeniach zużycia materiałów, wreszcie w gospodarce magazynowej, aby ukrócić istniejące marnotrawstwo.</u>
<u xml:id="u-4.31" who="#KonstantyDąbrowski">Jest rzeczą zrozumiałą, że w planie centralnym zadania obniżki kosztów materiałowych ujmuje się ostrożnie, by ustrzec się innych, niepożądanych następstw. W planach resortów, a jeszcze bardziej w planach zjednoczeń i w planach terenowych zadania te mogą być ujęte bardziej mobilizująco, odpowiednio do możliwości poszczególnych gałęzi gospodarki i przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-4.32" who="#KonstantyDąbrowski">Jeszcze więcej mogą być one poprawione, to znaczy w tym wypadku zaostrzone, jeśli wykażą więcej troski w tych sprawach bezpośredni wykonawcy — kierownicy przedsiębiorstw, konstruktorzy, załogi. Lżejsze konstrukcje dające oszczędność na materiale przy tym samym stopniu sprawności, oszczędne użytkowanie energii i surowców, należyta konserwacja urządzeń i podobne zadania z zakresu szeroko pojętej gospodarności stanowią ciągle jeszcze ogromne źródło rezerw, dotąd niedostatecznie wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-4.33" who="#KonstantyDąbrowski">Szczególnej uwagi wymagają takie problemy, jak niepełne wykorzystanie posiadanych zdolności produkcyjnych. Nie kierują się zasadą gospodarności przedsiębiorstwa, które ustalają dla siebie zbyt niskie plany produkcji w stosunku do możliwości; często zbyt niskiemu planowi produkcji towarzyszy stosunkowo wysoki plan kosztów własnych. Kontrole Najwyższej Izby Kontroli stwierdziły w 1959 r. niemało takich wypadków. Niejednokrotnie plany takie opracowuje się wyłącznie na podstawie danych statystycznych z lat ubiegłych, bez należytej analizy ekonomiczno-technicznej możliwości przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-4.34" who="#KonstantyDąbrowski">Wpływ hamujący na rozwój produkcji mają również w niektórych gałęziach przestarzałe normy pracy.</u>
<u xml:id="u-4.35" who="#KonstantyDąbrowski">W 1959 r. zapoczątkowano proces stopniowej weryfikacji tych norm i wprowadzania norm technicznie uzasadnionych. Proces ten rozwija się obecnie. Podane stwierdzenia kontroli nie stoją jednak w sprzeczności z faktem, że przemysł jako całość wykonał zadania planu na rok 1959 z nadwyżką, a także wykonał zadania obniżki kosztów materiałowych. Potwierdzają one tylko raz jeszcze nierównomierności w poziomie pracy różnych zakładów, a przede wszystkim wykazują, iż mimo zwiększenia efektywności naszego przemysłu w 1959 r., jak i w bieżącym roku, możliwości w tym zakresie bynajmniej nie są jeszcze wyczerpane.</u>
<u xml:id="u-4.36" who="#KonstantyDąbrowski">Przejdę do spraw rolnictwa. Rok 1959 nie był dla rolnictwa pomyślny. Wskutek niekorzystnych warunków klimatycznych zarówno produkcja roślinna, jak i hodowlana nie osiągnęły poziomu zaplanowanego, a nawet globalnie były nieco mniejsze niż w roku poprzednim.</u>
<u xml:id="u-4.37" who="#KonstantyDąbrowski">Równocześnie rok 1959 przyniósł rolnictwu wiele czynników pozytywnych o trwałym znaczeniu, przede wszystkim przez zwiększenie dostaw maszyn i narzędzi rolniczych, nawozów sztucznych i innych środków produkcji.</u>
<u xml:id="u-4.38" who="#KonstantyDąbrowski">Można z pełnym przekonaniem twierdzić, że gdyby nie ten zwiększony zasięg inwestycji w rolnictwie skutki nie spotykanych i niepomyślnych warunków klimatycznych dałyby się odczuć jeszcze bardziej ostro.</u>
<u xml:id="u-4.39" who="#KonstantyDąbrowski">Powstaje pytanie, czy inwestycje w rolnictwie dokonywane przez państwo, przez kółka rolnicze, przez indywidualne gospodarstwa chłopskie są dostatecznie efektywne?</u>
<u xml:id="u-4.40" who="#KonstantyDąbrowski">Weźmy za przykład stosowanie nawozów sztucznych. W 1959 r. rolnictwo nasze zużyło 7 razy więcej nawozów mineralnych niż w 1938 r.</u>
<u xml:id="u-4.41" who="#KonstantyDąbrowski">Jak przedstawia się jednak wykorzystanie tej tak znacznie zwiększonej ilości nawozów sztucznych? Kontrole nasze stwierdziły, że uzyskane dzięki stosowaniu nawozów sztucznych efekty były znacznie pomniejszone wskutek często nieracjonalnego stosowania tych nawozów zarówno przez gospodarstwa indywidualne, jak i przez gospodarstwa państwowe. W zakresie dystrybucji stwierdzono, że wiejski aparat handlu kierował w wielu wypadkach zamówienia bez odpowiedniej analizy rzeczywistych potrzeb rolnictwa na danym terenie na różne asortymenty nawozów. Gminne spółdzielnie składały często zamówienia ze znacznym opóźnieniem, co powodowało nieuwzględnienie zamówień bądź późne dostawy. Na jednych terenach stwierdzano stały niedobór niektórych asortymentów nawozów, podczas gdy w innych województwach asortymenty te występowały w nadmiarze.</u>
<u xml:id="u-4.42" who="#KonstantyDąbrowski">Stwierdzono, że nawet w państwowych gospodarstwach rolnych przy planowaniu zapotrzebowania na nawozy sztuczne często nie uwzględnia się warunków glebowych i przyrodniczych, a także kierunków zamierzonej produkcji; nie wykorzystuje się w dostatecznym stopniu map zasobności gleb.</u>
<u xml:id="u-4.43" who="#KonstantyDąbrowski">Ograniczę się do tego jednego zagadnienia. Jest ono może najbardziej jaskrawe. Przeprowadzone przez Najwyższą Izbę Kontroli kontrole zaopatrzenia rolnictwa w inne środki produkcji, w ziarno i nasiona kwalifikowane, w środki chemiczne ochrony roślin itp. wykazują, że choć oczywiście różne co do charakteru, to jednak zbliżone są pod względem stopnia dysproporcje między poczynionym wkładem a jego efektywnością.</u>
<u xml:id="u-4.44" who="#KonstantyDąbrowski">Mimo czynionych wysiłków nadal nie jest dość skuteczna działalność służby agrotechnicznej w popularyzowaniu praktycznej wiedzy rolniczej, na przykład w zakresie pielęgnacji upraw, prowadzenia walki ze szkodnikami roślin, racjonalnych zasad karmienia bydła i w wielu innych zagadnieniach.</u>
<u xml:id="u-4.45" who="#KonstantyDąbrowski">Rosnącym inwestycjom w melioracjach rolnych często nie dotrzymuje kroku odpowiednie zagospodarowanie terenów zmeliorowanych, niedostateczna jest działalność spółek wodnych, brak należytej konserwacji wielu urządzeń melioracyjnych.</u>
<u xml:id="u-4.46" who="#KonstantyDąbrowski">Nie chcę pomniejszać winy przemysłu wobec rolnictwa, na przykład niskiej jakości niektórych maszyn i narzędzi rolniczych czy strat wywołanych brakiem części zamiennych do ciągników i maszyn rolniczych w 1959 r. Należy jednak stwierdzić, że w tym zakresie następuje stała poprawa.</u>
<u xml:id="u-4.47" who="#KonstantyDąbrowski">Problemem, który obecnie wysuwa się na czoło, jest to, że rosnącemu zaopatrzeniu wsi w nowoczesne środki produkcji nie odpowiada w wystarczającym stopniu poziom ich dystrybucji, ani często poziom ich praktycznego wykorzystania w rolnictwie. Za mało jest należycie do tego przygotowanych kadr. Nie nadąża również często za potrzebami organizacja zaopatrzenia oświaty rolniczej, fachowego nadzoru ze strony służby rolnej. Należy przyznać, że Ministerstwo Rolnictwa i inne zainteresowane resorty, a także rady narodowe widzą te problemy i podejmują środki zaradcze. Sprawy te jednak wymagają nadal planowego i energicznego działania.</u>
<u xml:id="u-4.48" who="#KonstantyDąbrowski">Mówiłem już, że produkcja rolnicza, zwłaszcza hodowlana, była w 1959 r. mniejsza niż w roku poprzednim. Należy zaznaczyć, że w nieco większym jeszcze stopniu spadła produkcja towarowa rolnictwa. Wskutek zmniejszonych dostaw zwierząt rzeźnych i niektórych innych płodów rolnych nie wykonał zadań planu przemysł spożywczy. Odbiło się to na zaopatrzeniu rynku, zwłaszcza w mięso i wyroby mięsne.</u>
<u xml:id="u-4.49" who="#KonstantyDąbrowski">Jednocześnie siła nabywcza ludności w ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku wzrosła. Wzrost ten nastąpił dzięki dokonanym uprzednio regulacjom płac oraz w związku ze zwiększeniem produkcji i wydajności pracy, a także w związku ze wzrostem zatrudnienia. Ponadto wzrost ten został powiększony o kwoty wypłacone z naruszeniem obowiązującej dyscypliny funduszu płac. Trzeba przy tym uwzględnić, że zwiększona siła nabywcza ludności kierowała się głównie na artykuły żywnościowe, w tym w największym stopniu na takie artykuły, jak mięso i wyroby mięsne.</u>
<u xml:id="u-4.50" who="#KonstantyDąbrowski">Wynikiem takiego kształtowania się podaży i popytu były znane trudności na rynku mięsnym jesienią 1959 r. W celu pokonania tych trudności mu siała nastąpić podwyżka cen mięsa. Podwyżka ta zarazem zlikwidowała deficyt, wynikający z rozbieżności pomiędzy poziomem cen detalicznych i cen skupu.</u>
<u xml:id="u-4.51" who="#KonstantyDąbrowski">Równocześnie rząd powziął decyzje, zmierzające do powstrzymania nadmiernego wzrostu wypłat i wzmocnienia dyscypliny płac, a także w celu poprawy zaopatrzenia rolnictwa w pasze i poprawy hodowli. W wyniku zastosowanych środków równowaga między zaopatrzeniem a popytem na rynku artykułów mięsnych została przywrócona.</u>
<u xml:id="u-4.52" who="#KonstantyDąbrowski">Mówiąc o zaopatrzeniu i zapotrzebowaniu rynku na artykuły konsumpcyjne w 1959 r. należy wspomnieć o trudnościach odmiennego typu, a mianowicie o ponadplanowym wzroście zapasów towarów przemysłowych.</u>
<u xml:id="u-4.53" who="#KonstantyDąbrowski">Jedną z przyczyn tego zjawiska było niedostateczne dostosowanie produkcji przemysłowej do potrzeb konsumentów; dotyczy to zwłaszcza przemysłu terenowego i spółdzielczości pracy. Część przedsiębiorstw tego przemysłu miała poważne trudności w zbycie swoich wyrobów; niektóre z nich z tego powodu ograniczały nawet produkcję, chociaż można znaleźć niemało artykułów, które przemysł ten mógłby produkować, gdyby w większym stopniu uwzględniał aktualne potrzeby rynku.</u>
<u xml:id="u-4.54" who="#KonstantyDąbrowski">Zagadnienie usprawnienia koordynacji i współpracy przemysłu z handlem odnosi się zresztą nie tylko do przemysłu terenowego, ale do całości przemysłu, produkującego na bezpośrednie zaspokojenie potrzeb konsumentów. Mamy tu ostatnio poprawę, jednak właściwe ułożenie tej współpracy, większa elastyczność w produkcji, wnikliwsze badanie, a co się z tym łączy również i pewien wpływ na kształtowanie popytu — to zagadnienia, gdzie wiele jeszcze pozostaje do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-4.55" who="#KonstantyDąbrowski">W handlu zagranicznym osiągnięty został w 1959 r. dalszy wzrost obrotów, jednakże import rósł szybciej niż eksport, co odbiło się rzecz prosta na bilansie płatniczym. Wniosek więc główny — musimy zwiększyć eksport. Trudno uznać, że możliwości w tej dziedzinie w pełni wykorzystujemy. Weźmy na przykład eksport maszyn i urządzeń. Eksport ten wprawdzie wzrósł w porównaniu z 1958 r. o około 6%, jednakże możliwości uzyskania zamówień zagranicznych na wyroby tego przemysłu bynajmniej nie zostały wykorzystane w pełni. Wymaga to wzmożonych starań nie tylko handlu zagranicznego, ale i przemysłu.</u>
<u xml:id="u-4.56" who="#KonstantyDąbrowski">Możliwości dalszego zwiększenia eksportu istnieją nie tylko w przemyśle maszynowym. Mamy słabo jeszcze rozwinięty wachlarz artykułów eksportowych, co czyni nasz eksport szczególnie podatnym na ujemne wpływy cen na rynkach międzynarodowych. Doniosłe znaczenie dla dalszego rozwoju naszego eksportu będzie miała odpowiednio długofalowa polityka inwestycyjna w zakresie produkcji przeznaczonej na eksport, specjalizacja fabryk w produkcji eksportowej, praca organizatorska aparatu handlu zagranicznego i rozszerzenie asortymentu artykułów eksportowanych.</u>
<u xml:id="u-4.57" who="#KonstantyDąbrowski">W toku różnych kontroli w 1959 r. inspektorzy NIK stykali się z pracą biur i urzędów. Nie można zaprzeczyć, że następuje usprawnienie w tej pracy, a przede wszystkim stały wzrost kwalifikacji pracowników. Jednak w wielu urzędach załatwianie spraw trwa zbyt długo, a procedura postępowania jest nadmiernie utrudniona dla interesantów. W dość licznych jeszcze wypadkach stwierdzano powierzchowny stosunek do skarg i wniosków ludności lub pozostawianie tych skarg bez odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-4.58" who="#KonstantyDąbrowski">W toku kontroli dokonywanych przez inspektorów NIK nasuwał się nieraz wniosek, że wyniki wielu poczynań gospodarczych i administracyjnych mogłyby być lepsze, gdyby nie częste jeszcze przejawy naruszania dyscypliny państwowej, nieprzestrzegania przepisów, opieszałego lub niedbałego wykonywania zarządzeń władz zwierzchnich przez jednostki podległe.</u>
<u xml:id="u-4.59" who="#KonstantyDąbrowski">Jednym z ważnych problemów społecznych i gospodarczych jest również zagadnienie poszanowania i ochrony własności społecznej.</u>
<u xml:id="u-4.60" who="#KonstantyDąbrowski">Akty ustawodawcze uchwalone w ostatnich latach przez Sejm przyczyniły się do zaostrzenia odpowiedzialności karnej, szczególnie za poważniejsze przestępstwa gospodarcze stosownie do wysokiej szkodliwości społecznej tych czynów. Coraz powszechniej też stosowana jest zasada odpowiedzialności materialnej sprawców przestępstw gospodarczych. Sprawniej działają również organy powołane do ujawniania przestępstw, co przyczynia się do stałego wzrostu ich wykrywalności.</u>
<u xml:id="u-4.61" who="#KonstantyDąbrowski">Wysoki Sejmie! Starałem się w swoim przemówieniu skupić uwagę głównie na stwierdzonych przez kontrole trudnościach i niedomaganiach w naszej gospodarce i administracji.</u>
<u xml:id="u-4.62" who="#KonstantyDąbrowski">Istniejące trudności i niedomagania nie mogą jednak przesłaniać ogólnego obrazu — stałego rozwoju gospodarczego i kulturalnego naszego kraju.</u>
<u xml:id="u-4.63" who="#KonstantyDąbrowski">Rok 1959 przyniósł pod tym względem dalszy postęp. Główne założenie planu na rok 1959 — przyśpieszenie tempa rozwoju sił wytwórczych kraju — zostało wykonane.</u>
<u xml:id="u-4.64" who="#KonstantyDąbrowski">Budżet państwa, uchwalony przez Sejm na 1959 r., został wykonany w kwotach globalnych po stronie dochodów i wydatków zgodnie z planem.</u>
<u xml:id="u-4.65" who="#KonstantyDąbrowski">Stale postępujący proces usprawniania w zarządzaniu gospodarką i w organizacji pracy przynosi spodziewane rezultaty. Zwiększenie zakresu działania rad narodowych sprzyja podniesieniu ich autorytetu, polepsza się ich sprawność działania. Wzrastają kwalifikacje załóg przedsiębiorstw przemysłowych zarówno pod względem umiejętności produkcyjnych, jak i właściwego współdziałania w zarządzaniu gospodarką narodową. Usprawnia się również stale system planowania gospodarczego.</u>
<u xml:id="u-4.66" who="#KonstantyDąbrowski">W świetle przytoczonych uwag Najwyższa Izba Kontroli stwierdza, że działalność rządu była zgodna z uchwałą Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym oraz z ustawą o budżecie państwa na 1959 r.</u>
<u xml:id="u-4.67" who="#KonstantyDąbrowski">Zgodnie z art. 5 ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli wnoszę o udzielenie przez Wysoki Sejm rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1959 r.</u>
<u xml:id="u-4.68" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#CzesławWycech">Głos ma sprawozdawca punktu 2 porządku dziennego — poseł Stanisław Cieślak.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławCieślak">Wysoki Sejmie! Zostałem upoważniony przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów do przedłożenia Wysokiemu Sejmowi wniosków Komisji dotyczących:</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#StanisławCieślak">— sprawozdania rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego w roku 1959,</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#StanisławCieślak">— sprawozdania rządu z wykonania budżetu państwa w roku 1959,</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#StanisławCieślak">— wniosku Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1959 roku.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#StanisławCieślak">Przepisy ustawy o prawie budżetowym z dnia 1 lipca 1958 r. określiły dokładnie zarówno terminy, jak i tryb przedkładania przez rząd co roku tak sprawozdań za rok ubiegły, jak i projektów budżetu i planu na rok przyszły.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#StanisławCieślak">Terminy ustalone zostały tak, że Sejm i komisje sejmowe mają pełną możność w okresie sesji jesiennej zapoznać się jednocześnie z bieżącą działalnością rządu przy realizacji budżetu i planu, wysłuchać sprawozdania rządu z wykonania planu i budżetu w roku ubiegłym i ustosunkować się do rządowych projektów planu i budżetu na rok przyszły.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#StanisławCieślak">Mimo że taki terminarz prac powoduje poważne spiętrzenie w III i IV kwartale prac planistyczno-budżetowych zarówno w rządzie, jak i w terenowych radach narodowych, mimo że to wymaga dużej koncentracji i nasilenia prac komisji sejmowych w końcu roku — co powoduje pewne niedogodności — to jednak przestrzeganie tych terminów ma ogromne znaczenie ogólnopaństwowe, daje bowiem pewność uchwalenia budżetu i planu na rok przyszły przed ich rozpoczęciem, to znaczy przed 1 stycznia, a następnie — pozwala i rządowi, i Sejmowi przy ustalaniu zadań na rok przyszły opierać się nie tylko na przybliżonych rachunkach i zestawieniach wyników roku bieżącego, ale również na dokładnych wynikach i szczegółowych zamknięciach rachunkowych roku ubiegłego. Dlatego też i w naszym Sejmie omawianie sprawozdań rządu za rok ubiegły nie jest tylko czczą formalnością, dotyczącą zamkniętej już przeszłości. Wiele wniosków płynących z tego omówienia ma żywą aktualność i pełną możliwość realizacji przy ustalaniu planu pracy rządu na rok przyszły.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#StanisławCieślak">Wyrazem takiej właśnie oceny tych spraw przez Sejm jest fakt łącznego omawiania na jednym posiedzeniu zarówno sprawozdań z roku ubiegłego, jak i projektów planu i budżetu na rok przyszły.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#StanisławCieślak">Zgodnie z takim rozumieniem sprawy Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów nie ograniczyła się tylko do formalnej i merytorycznej oceny zgodności wykonania planu i budżetu w roku 1959 z odpowiednią uchwałą Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym i ustawą budżetową na rok 1959, wysuwamy także kilka wniosków, o których aktualności jesteśmy przekonani i których realizacja przez rząd w roku 1961 i w latach następnych — naszym zdaniem — pozwoli na usunięcie do końca wielu jeszcze braków naszego systemu planowania i zarządzania gospodarką narodową.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#StanisławCieślak">Ustawa budżetowa na rok 1959 ustaliła dochody naszego państwa ludowego na poziomie 186.562 mln zł, wydatki państwa — na poziomie 182.670 mln zł, przewidując nadwyżkę budżetową w wysokości 3.891 mln zł. Budżet wykonany został po stronie dochodów w wysokości 186.521 mln zł, czyli na poziomie tylko o 41 mln zł, a więc o 0,2% niższym, niż to przewidywała ustawa budżetowa. Wydatki zaś państwa osiągnęły per saldo poziom 182.516 mln zł, czyli zostały w wykonaniu zmniejszone tylko o 154 mln zł, a więc o niecałe 0,1% w porównaniu z odpowiednimi postanowieniami ustawy budżetowej uchwalonej przez Sejm. Nadwyżka budżetowa zrealizowana została w wysokości 4 mld zł, czyli na poziomie o 113 mln zł, to jest o 0,3% wyższym, niż to przewidywała ustawa budżetowa.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#StanisławCieślak">Z porównania tych liczb wynika duża zgodność faktycznie zrealizowanych dochodów i wydatków państwa z postanowieniami ustawy budżetowej.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#StanisławCieślak">Analizując wykonanie Narodowego Planu Gospodarczego na rok 1959 należy stwierdzić, że podstawowe, główne zadania planu wykonane zostały z nieco mniejszą dokładnością, ale na poziomie bardzo zbliżonym do poziomu określonego uchwałą Sejmu o NPG na rok 1959. I tak zadania w zakresie wzrostu dochodu narodowego wykonane zostały w 99,4%, przy czym produkcja przemysłowa przekroczyła zadania planowane o 1,7%, a trzeba podkreślić, że osiągnięto przy tym wzrost wydajności pracy o 7,6%, a więc znacznie wyższy, niż to ustalał plan. Produkcja rolna nie osiągnęła w roku 1959 w pełni przewidywań planu, zabrakło bowiem 5,1%.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#StanisławCieślak">Przekroczony został — z niewątpliwą korzyścią z punktu widzenia interesów przyszłości — plan inwestycji o 7,8%. Nie odbyło się to jednak kosztem stopy życiowej społeczeństwa, bo fundusz płac globalnie podniósł się o 3,9% ponad plan, a realne płace wzrosły o 5%.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#StanisławCieślak">Niemałe, a korzystne zmiany zachodziły w tym okresie, a więc i w roku 1959, w strukturze płac. Jeśli na przykład w 1955 roku do 1.000 zł miesięcznie zarabiało 53,8% zatrudnionych, od 1.000 do 2.000 zł miesięcznie zarabiało 39,8% zatrudnionych, a powyżej 2.000 zł — 6,4% zatrudnionych — to w 1959 roku do 1.000 zł miesięcznie zarabiało tylko 16,7% zatrudnionych, od 1.000 do 2.000 zł — 55,4% zatrudnionych, a ponad 2.000 zł — już 27,6% ogółu zatrudnionych.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#StanisławCieślak">Nieco inna sytuacja była w rolnictwie. Klęska suszy i związany z nią nieurodzaj uniemożliwiły osiągnięcie przewidywanych w planie wskaźników skupu przez państwo artykułów rolnych. W związku z tym dochody ludności rolnej nie wzrosły tak, jak to planowano, utrzymały się na poziomie 1958 r. tylko dzięki temu, że rząd, licząc się z ciężką sytuacją ludności rolniczej, przyszedł tej ludności z poważną pomocą finansową, rzeczową i organizacyjną.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#StanisławCieślak">Wysoki Sejmie! Gdybym poprzestał — jako sprawozdawca Komisji — tylko na stwierdzeniu tej formalnej zgodności wykonania planu i budżetu z postanowieniami uchwały Sejmu i ustawy budżetowej na rok 1959, byłoby to oceną bardzo powierzchowną. Pamiętamy bowiem wszyscy, jak trudnym rokiem był rok 1959. Klęska suszy, jaka dotknęła nasz kraj, spowodowała wielki nieurodzaj buraków cukrowych, niższe zbiory ziemniaków, siana, owoców i warzyw. Nieurodzaj ziemniaków w 1958 r. dał o sobie dotkliwie znać spadkiem pogłowia i podaży trzody chlewnej w 1959 r.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#StanisławCieślak">Pogorszyły się — z punktu widzenia interesów naszego handlu zagranicznego — ceny wielu artykułów importowanych i eksportowanych na rynki kapitalistyczne. Rozluźniła się dyscyplina płac w gospodarce narodowej. Dało znać o sobie zjawisko nadmiernego rozpraszania nakładów inwestycyjnych oraz brak troski o przestrzeganie ustalonych terminów budowy i terminów oddawania do użytku i produkcji nowych obiektów.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#StanisławCieślak">Nie trzeba mieć bardzo bujnej wyobraźni Obywatele Posłowie, aby zdać sobie dobrze sprawę, jakie groźne konsekwencje każda z tych trudności, a cóż dopiero wszystkie razem spiętrzone w jednym roku mogły spowodować w naszej gospodarce narodowej. Że tak się nie stało, że osiągnięto w trudnych warunkach poważny wzrost produkcji we wszystkich gałęziach gospodarki narodowej, to zawdzięczamy ogromnemu wysiłkowi rządu, całego aktywu partyjnego i państwowego i świata pracy oraz wytężonej, pełnej dramatycznych nieraz momentów, walce z piętrzącymi się w tym roku trudnościami.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#StanisławCieślak">W budżecie zabrakło przecież po stronie dochodów wskutek tych trudności 7,5 mld zł, głównie z powodu niewykonania planu obrotów i akumulacji przez przemysł lekki, rolno-spożywczy i Zarząd Lasów Państwowych.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#StanisławCieślak">Ujawnione w ciągu 1959 r. niecierpiące zwłoki potrzeby państwowe zmusiły rząd do zwiększenia wydatków państwa — głównie na inwestycje — o 4,4 mld zł. Trzeba było znaleźć pokrycie dla obu tych pozycji w innych działach budżetu. Trzeba było opancerzyć rezerwę budżetową i bronić nadwyżki budżetowej, nie dopuścić do jej rozdysponowania w ciągu roku, jak to planowano początkowo.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#StanisławCieślak">Realizacja w tych warunkach zadań Narodowego Planu Gospodarczego wymagała podjęcia zdecydowanych, często niepopularnych i trudnych decyzji, takich jak wzmocnienie dyscypliny płac, podniesienie cen mięsa, energiczne ściąganie zaległości podatkowych na wsi, wzmocnienie nadzoru i zaostrzenie wymagań w stosunku do inwestycji zdecentralizowanych itp. Wymagało to również ogromnej pracy wyjaśniającej ze strony kierownictwa partyjnego, ze Strony całego aktywu partyjnego i społecznego, aby dla trudnych, ale koniecznych decyzji kierownictwa uzyskać pełne zrozumienie i poparcie społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#StanisławCieślak">Dopiero po uwzględnieniu tych wszystkich trudności, po zbadaniu metod ich pokonywania można rzetelnie i sprawiedliwie, a nie tylko formalnie, ocenić pracę rządu w 1959 r. i uznać ją za prawidłową i odpowiadającą w całej pełni potrzebom naszego narodu.</u>
<u xml:id="u-6.22" who="#StanisławCieślak">Wysoki Sejmie! Przechodzę do uwag, które — na podstawie analizy działalności rządu w 1959 r. — Komisja nasza zgłasza w toku tegorocznej debaty budżetowej.</u>
<u xml:id="u-6.23" who="#StanisławCieślak">Rozwój naszego socjalistycznego przemysłu wykazuje stały i rzeczywisty postęp — jest on w całej pełni widoczny i w omawianym okresie. Aby jednak ten postęp stał się powszechny i równomierny we wszystkich gałęziach produkcji przemysłowej, stałej uwagi, troski i kontroli ze strony rządu — zdaniem naszej komisji — wymagają zwłaszcza sprawy:</u>
<u xml:id="u-6.24" who="#StanisławCieślak">1) usprawnienia kooperacji pomiędzy poszczególnymi zakładami i branżami — bo to jest istotny warunek postępu i rozwoju naszego przemysłu,</u>
<u xml:id="u-6.25" who="#StanisławCieślak">2) stałego podnoszenia jakości produkowanych przez przemysł wyrobów,</u>
<u xml:id="u-6.26" who="#StanisławCieślak">3) energiczniejszego wprowadzania postępu technicznego i wydatnego skracania procesu przygotowania nowej produkcji,</u>
<u xml:id="u-6.27" who="#StanisławCieślak">4) zwiększenia wysiłków ze strony przemysłu, aby asortyment i jakość produkowanych wyrobów coraz pełniej i lepiej odpowiadały rzeczywistym, szybko rosnącym potrzebom rynku nabywców.</u>
<u xml:id="u-6.28" who="#StanisławCieślak">Uwagi Najwyższej Izby Kontroli zawierają sporo przykładów różnych niedociągnięć i błędów, niewłaściwego rozwiązywania tych spraw w różnych gałęziach przemysłu w 1959 r. Wiele z nich nie straciło jednak swojej aktualności, bo realizacja tych spraw nie może być prowadzona tylko przez jeden rok. Przykładowo zwrócę uwagę na przemysł radio-i teletechniczny.</u>
<u xml:id="u-6.29" who="#StanisławCieślak">Gdyby ministrowie Handlu Wewnętrznego i Przemysłu Ciężkiego zechcieli osobiście zainteresować się bliżej, z jakimi trudnościami kooperacyjnymi w dalszym ciągu walczą Zakłady Radiowe im. Kasprzaka, jak lekceważone są w wielu zakładach tej branży sprawy dokumentacji i kontroli technicznej — w rezultacie czego 26% telewizorów „Belweder”, wyprodukowanych przez Warszawskie Zakłady Telewizyjne, wymagało naprawy jeszcze przed sprzedażą, a 57% po sprzedaży w okresie gwarancyjnym — gdyby odwiedzili osobiście wielki salon radiowy w Warszawie przy ul. Koszykowej, gdzie smutni sprzedawcy błądzą wśród stosów złomu radiotechnicznego, gdyż połowa radioodbiorników wystawionych w tym sklepie na sprzedaż nie działa, gdyby odwiedzili jeden z punktów ZURT i posłuchali, co mówią o jakości i solidności wykonania radioodbiorników i telewizorów ich nabywcy, to sądzę, że w przyszłym roku nie byłoby tu potrzeby wytykać takich samych błędów z trybuny sejmowej.</u>
<u xml:id="u-6.30" who="#StanisławCieślak">W dziedzinie rolnictwa słuszna polityka rolna rządu, oparta na pełnej realizacji wspólnych uchwał Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Naczelnego Komitetu Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, pozwoliła nam ograniczyć i zmniejszyć skutki klęski suszy i uratować kraj od grożącej nam klęski nieurodzaju.</u>
<u xml:id="u-6.31" who="#StanisławCieślak">Zdaniem Komisji konsekwentne przestrzeganie i rozwijanie polityki zmierzającej do intensyfikacji produkcji rolnej i przebudowy społecznej rolnictwa — na podstawie współdziałania państwa i postępowych, zorganizowanych w kółkach rolniczych sił społecznych wsi — przynosi dobre wyniki.</u>
<u xml:id="u-6.32" who="#StanisławCieślak">Jeszcze szybszy rozwój rolnictwa można by zdaniem Komisji osiągnąć, gdybyśmy śmielej różnicowali tę politykę w różnych rejonach kraju na podstawie większej inicjatywy w tym zakresie wojewódzkich, powiatowych i gromadzkich rad narodowych stosownie do konkretnej sytuacji ekonomicznej, możliwości produkcyjnych i poziomu kultury rolnej danego rejonu. Najpilniejszą sprawą jest tu racjonalne rozmieszczenie produkcji rolnej w kraju. Jest to wielkie zadanie, przed którym stoi Ministerstwo Rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-6.33" who="#StanisławCieślak">Następnie trzeba pomyśleć i o tym, ażeby nie rozpraszać, lecz wybierać najbardziej efektywne w danym rejonie kierunki inwestycyjne, ażeby bardziej różnicować świadczenia gospodarstw chłopskich, zasady obrotu ziemią, zasady zatrudniania ludności rolniczej poza rolnictwem. Trzeba również różnicować, a także stopniowo wprowadzać w poszczególnych regionach kraju — za przykładem powiatu złotowskiego — obowiązek przysposobienia rolniczego właścicieli gospodarstw.</u>
<u xml:id="u-6.34" who="#StanisławCieślak">Przebieg 1959 r. dowiódł raz jeszcze, jak ogromną wagę w całej problematyce rozwoju gospodarczego naszego kraju w kierunku socjalizmu odgrywa nasz handel zagraniczny. Udział naszego eksportu w ogólnej produkcji krajowej jest jeszcze wciąż stosunkowo za niski, wynosi on w produkcji przemysłowej około 6%, w produkcji rolnej około 0,5%, a w całej produkcji materialnej — około 4%. Równocześnie udział importu w masie towarowej przemysłu przekracza 8%, a w całej produkcji materialnej — 7%.</u>
<u xml:id="u-6.35" who="#StanisławCieślak">Zdaniem Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów powiększanie z roku na rok eksportu jest sprawą wielkiej wagi. Obok stałego rozszerzania listy artykułów eksportowych z bieżącej produkcji oraz dalszego usprawnienia metod działania przedsiębiorstw handlu zagranicznego, zwłaszcza w zakresie akwizycji, decydujące znaczenie w tej dziedzinie ma rozbudowa produkcji eksportowej w planach wieloletnich i konsekwentne realizowanie tego programu w naszych rocznych planach gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-6.36" who="#StanisławCieślak">Zarówno w pracach rządu, jak i w pracach komisji sejmowych coraz więcej uwagi poświęca się — i słusznie — sprawie zwiększenia efektywności inwestycji.</u>
<u xml:id="u-6.37" who="#StanisławCieślak">Z roku na rok widoczne są w tej dziedzinie postępy i zmiany na lepsze. Analiza przebiegu i efektywności procesów inwestycyjnych w 1959 r. wskazuje jednak dobitnie na to, że mimo niemałych już rezultatów jesteśmy dopiero na początku drogi, że walka o wysoką społecznie i ekonomicznie efektywność inwestycji powinna być w obecnym okresie jedną z najważniejszych — jeśli nie najważniejszą — troską rządu, całego aktywu politycznego i gospodarczego oraz całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-6.38" who="#StanisławCieślak">Ostatnią wreszcie sprawą, na którą Komisja nasza pragnie zwrócić uwagę zarówno Sejmu, jak i rządu, jest pilna potrzeba dalszego umacniania dyscypliny budżetowej, wynikającej z oszczędnego, racjonalnego gospodarowania groszem publicznym. Mimo znacznej poprawy wiele jest jeszcze w tej dziedzinie do zrobienia. Poprawić się również powinna — zdaniem Komisji — gospodarka rezerwami, którymi poszczególni ministrowie dysponują na finansowanie określonych zadań terenowych. Przekazywanie bowiem tych sum radom narodowym ma często miejsce dopiero w IV kwartale roku, a więc wtedy, kiedy wykonanie wskazanych zadań jest już całkowicie niemożliwe.</u>
<u xml:id="u-6.39" who="#StanisławCieślak">Wysoki Sejmie! Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów po rozpatrzeniu sprawozdań rządu z wykonania planu i budżetu w 1959 r. i po zapoznaniu się z uwagami Najwyższej Izby Kontroli, co do tych sprawozdań — przedkłada Wysokiemu Sejmowi do uchwalenia projekt następującej uchwały:</u>
<u xml:id="u-6.40" who="#StanisławCieślak">1. Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zatwierdza sprawozdanie Rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego w 1959 roku.</u>
<u xml:id="u-6.41" who="#StanisławCieślak">2. Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zatwierdza sprawozdanie Rządu z wykonania budżetu Państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1959 r.</u>
<u xml:id="u-6.42" who="#StanisławCieślak">3. Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej — zgodnie z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli — udziela Rządowi absolutorium za okres od 1 stycznia 1959 r. do 31 grudnia 1959 r.</u>
<u xml:id="u-6.43" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#CzesławWycech">Zarządzam 20-minutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 18 min. 25 do godz. 19)</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#CzesławWycech">Wznawiam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#CzesławWycech">Otwieram łączną dyskusję nad projektem uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym i projektem ustawy budżetowej na 1961 rok oraz sprawozdaniami rządu z wykonania Narodowego Planu Gospodarczego i budżetu państwa wraz z wnioskiem Najwyższej Izby Kontroli w przedmiocie absolutorium dla rządu — za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1959 roku.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#CzesławWycech">Udzielam głosu posłowi Florianowi Wichłaczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#FlorianWichłacz">Wysoki Sejmie! Plan i budżet naszego państwa na 1961 r. w pełni zgodny jest z wytycznymi rozwoju naszego kraju w najbliższym 5-leciu, ustalonymi przez III Zjazd i uzupełnionymi przez wytyczne II i V Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Przewidują one dalsze rozszerzenie bazy surowcowej i energetycznej, usunięcie zaopatrzeniowych hamulców naszej produkcji, podniesienie produkcji przemysłowej o 50%, rolnej o 20%, poprawienie sytuacji w handlu zagranicznym, rozszerzenie sieci urządzeń socjalnych i kulturalnych oraz poprawę życia ludności pracującej miast i dochodów wsi.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#FlorianWichłacz">Aby te zadania wypełnić, musimy zwrócić szczególną uwagę na te czynniki w naszym planie i budżecie, których rozwiązanie decyduje głównie o pozytywnych wynikach naszych zamierzeń w 1961 r.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#FlorianWichłacz">Zatrzymam się najpierw na jednej z istotnych cech naszego budżetu na 1961 r., o której wspomniał w swym przemówieniu poseł sprawozdawca. Jest to pokrycie z nadwyżką zwiększonych obciążeń budżetu przede wszystkim ze wzrastających dochodów gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#FlorianWichłacz">Udział gospodarki narodowej w dochodach budżetu wzrasta w 1961 r. z 70,3% do 72,8%, a łącznie z wkładami ubezpieczeń społecznych — do 83%. Te 83%, które wpłyną do naszego budżetu przede wszystkim z państwowych socjalistycznych przedsiębiorstw, decydują o możliwości sprawnego sfinansowania wzrostu inwestycji, nakładów na wydatki oświatowo-kulturalno-społeczne, wydatki na spożycie indywidualne. Założone wpłaty socjalistycznych przedsiębiorstw do budżetu zależne są przede wszystkim i głównie od obniżki kosztów własnych produkcji, od zdecydowanej walki o obniżkę przede wszystkim wciąż jeszcze wysokich kosztów materiałowych.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#FlorianWichłacz">Projekt planu kosztów własnych na 1961 r., w odróżnieniu od planów za lata poprzednie, charakteryzuje się stosunkowo wysokim tempem obniżki kosztów materiałowych.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#FlorianWichłacz">Założona obniżka kosztów w przemyśle socjalistycznym wynosi 1,4%, co stanowi około 6,5 mld zł. Obniżka zaś kosztów materiałowych wynosi 1,3%, to jest około 4,1 mld zł. Przyjęcie wyższego tempa obniżki kosztów materiałowych na rok 1961, niż to miało miejsce w latach ubiegłych, jest możliwe zwłaszcza w przemysłach wytwarzających środki produkcji, ponieważ poważna część produkcji wytwarzana będzie w zakładach przemysłowych, które wyszły już z okresu rozruchu i opanowywania procesów technologicznych i mają zużycie materiałów na jednostkę produkcyjną niższe niż zakłady stare. Projekt planu zakłada również obniżkę kosztów osobowych o 4,5% na poziomie lat ubiegłych i kosztów pozostałych o 1,4% przy uzasadnionym wzroście kosztów amortyzacji o 5,3% i kosztów zużycia energii o 3,8%.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#FlorianWichłacz">W grupie przemysłów wytwarzających środki produkcji dość wysokie tempo obniżki kasztów występuje w Ministerstwie Przemysłu Chemicznego, to jest 3,8%, w Ministerstwie Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych — 3% i w Ministerstwie Przemysłu Ciężkiego — 2,3%.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#FlorianWichłacz">Spośród pozostałych działów gospodarki narodowej stosunkowo duże tempo obniżki kosztów zostało założone w budownictwie. Wynosi ono tam 2,2%.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#FlorianWichłacz">Stosunkowo dużą obniżkę kosztów własnych zakłada się w przedsiębiorstwach budowlano-montażowych podległych Ministerstwu Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych — 2,3%, w Ministerstwie Gospodarki Komunalnej — 2,7%, w Ministerstwie Rolnictwa — 2,3%, zaś w Ministerstwie Komunikacji — 2,1%, a w Ministerstwie Łączności — 2,2%.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#FlorianWichłacz">Obniżka kosztów w budownictwie może być osiągnięta przede wszystkim przez wprowadzenie właściwej dyscypliny plac, obniżenie kosztów materiałowych oraz lepszą organizację robót. W transporcie i łączności założona obniżka kosztów na 1961 r. wynosi 1,3%. Oszczędności na kosztach materiałowych wynikają tutaj głównie z przechodzenia w coraz większym stopniu z trakcji parowej na trakcję elektryczną, zwłaszcza w ruchu towarowym, oraz na trakcję spalinową w ruchu pasażerskim.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#FlorianWichłacz">Założona obniżka kosztów własnych na 1961 r. jest stosunkowo wysoka i stanowi istotny czynnik wzrostu akumulacji, która jest głównym źródłem finansowania rozwoju gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#FlorianWichłacz">Wymienione zadania nie mogą zejść z porządku dziennego wszystkich resortów, zjednoczeń, a przede wszystkim zakładów pracy. Ich realizacja decyduje o pomyślnej i niezbędnej realizacji zarówno zadań planu, jak i budżetu na rok 1961.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#FlorianWichłacz">Mówiłem dotychczas o wkładzie klasy robotniczej, inżynierów i techników — pracowników przemysłu socjalistycznego. Nie wątpimy w ich ofiarny trud i spełnienie ich obowiązków i zadań związanych z realizacją programu naszego postępu i rozwoju.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#FlorianWichłacz">Chciałbym równocześnie z całym naciskiem podkreślić — o czym już wspomniał sprawozdawca — konieczność W 1961 r. wszechstronnego wzmożenia dyscypliny wywiązywania się z obowiązków finansowych wobec państwa również wszystkich pozostałych warstw naszego społeczeństwa. Powinny bezwzględnie zmniejszyć się pozycje zaległości podatkowych zarówno w mieście, jak i na wsi, powinni na podstawie podjętej przez nasz Sejm ustawy zniknąć złośliwi i oporni podatnicy.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#FlorianWichłacz">Wysoki Sejmie! Wzrost produkcji przemysłowej w 85% związany jest ze wzrostem wydajności pracy. Ostatnie lata — a szczególnie rok 1960 — dały nam poważne osiągnięcia w zakresie wydajności pracy. Jednym z zasadniczych czynników dalszego rozwoju wydajności pracy jest wprowadzanie w coraz szerszym zakresie i w sposób odpowiednio przygotowany norm technicznie uzasadnionych.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#FlorianWichłacz">Sprawozdawca przytoczył wiele pozytywnych wyników w zakładach pracy przemysłu maszynowego po wprowadzeniu norm technicznie uzasadnionych w pierwszych kilkudziesięciu fabrykach. Chciałbym w tym aspekcie i w aspekcie wagi tego zagadnienia uzupełnić je pewnymi dalszymi doświadczeniami.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#FlorianWichłacz">Oto na przykład Fabryka Kotłów i Radiatorów w Łodzi, gdzie nowe normy techniczne wprowadzono w kwietniu, a osiągnięto średnio 100,5% wykonania już we wrześniu. Ulepszona organizacja operatywnego planowania daje pozytywne rezultaty, które są widoczne w rytmicznym wykonywaniu planów. Wprowadzenie systemu planowo-zapobiegawczych remontów przyczyniło się do zmniejszenia postojów z tytułu awarii i defektów o 17%.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#FlorianWichłacz">Uporządkowanie gospodarki materiałowej umożliwia terminowe dostarczanie materiału do stanowiska pracy i prawidłowe jego rozliczenie. Usprawnienie obiegu dokumentacji źródłowej umożliwia dyrekcji analizowanie na bieżąco wyników ekonomicznych. W zakładzie sukcesywnie wzrasta średnia płaca za godzinę. Jest to wynik odpowiedniego przygotowania kadry pracowniczej.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#FlorianWichłacz">Mamy równocześnie przykłady nieodpowiedniego przygotowania kadry do przejścia na nowe normy techniczne. Tak, na przykład, w Zakładach Aparatury Elektrycznej w tejże Łodzi na 6.500 operacji znormowano dotychczas zaledwie 2.000. Mamy, niestety, częste jeszcze fakty, że zjednoczenia nie pomagają zakładom w rozwiązywaniu bieżących trudności, nie kontrolują stopnia zaawansowania prac przygotowawczych nawet w tych zakładach, które w najbliższym czasie przejdą na normy techniczne.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#FlorianWichłacz">Tymczasem bez rozwiązania norm technicznych, przede wszystkim w przemyśle maszynowym, nie zapewnimy takiego wzrostu wydajności pracy i ulepszenia całości racjonalnej organizacji pracy, która decyduje o wykonaniu dość wysokich, realnych i koniecznych zadań zarówno w roku 1961, jak i w latach przyszłych.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#FlorianWichłacz">Ponieważ racjonalne normy stają się w naszym przemyśle zasadniczym elementem porządkowania jego gospodarki, ważnym czynnikiem sprawiedliwego i konsekwentnego normowania płac, problem ten musi być naczelnym obowiązkiem kierownictwa każdego zakładu, troską każdego zjednoczenia i przedmiotem systematycznej opieki każdego resortu.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#FlorianWichłacz">Równocześnie z walką o wydajność w naszym przemyśle socjalistycznym stoi przed nami sprawa szerokiego frontu walki o wzrost produkcji rolnej, o dalszy wzrost plonów z hektara, o dalszy wzrost hodowli — a więc o osiągnięcia, które decydują o zahamowaniu bądź o postępie w zakresie spożycia.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#FlorianWichłacz">Mieliśmy w roku bieżącym mimo nie sprzyjających warunków atmosferycznych i trudności z roku 1959 cieszące nas wszystkich poważne osiągnięcia w rolnictwie. Globalna produkcja wzrosła w stosunku do 1955 r. o 5,5% i przekroczyła najwyższy dotychczasowy poziom powojenny, osiągnięty w roku 1958, o blisko 5%.</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#FlorianWichłacz">Zakładamy dalszy wzrost globalnej produkcji rolnictwa w stosunku do poziomu roku obecnego o 4,5%. Zadanie to jest realne na tle rosnącej aktywności produkcyjnej samej wsi oraz na tle szerokiej pomocy produkcyjno-zaopatrzeniowej, jak i finansowej państwa, a szczególnie na tle coraz szerszej, powszechniejszej i efektywniejszej pracy samorządnej organizacji chłopskiej, jaką są kółka rolnicze.</u>
<u xml:id="u-9.24" who="#FlorianWichłacz">Na sfinansowanie rolnictwa przewiduje się 23,5 mld zł, to jest o 7,5% więcej aniżeli w roku bieżącym. Z tytułu samego Funduszu Rozwoju Rolnictwa przypadnie chłopom naszym około 3,5 mld zł.</u>
<u xml:id="u-9.25" who="#FlorianWichłacz">Elektryfikacja 94 tys. zagród chłopskich oraz 194 PGR-ów, wzrost dostaw mechanizacji o 29,9% w roku przyszłym — przy należytym zaopatrzeniu ze strony naszego przemysłu — wszystko to gwarantuje osiągnięcie wskaźników produkcji rolnej zaplanowanych na przyszły rok. Charakterystyczne jest to, że kółka rolnicze i spółdzielnie otrzymają dwakroć więcej sprzętu aniżeli w roku 1960. Następuje równocześnie przybliżenie do produkcji kadr agronomicznych. Urealnia to budowa tysiąca agronomówek, na którą w skali krajowej przeznacza się 220 mln zł.</u>
<u xml:id="u-9.26" who="#FlorianWichłacz">Problem kadr rolniczych jako ważny czynnik wzrostu produkcji rolnej staje dziś na porządku dziennym prac rządu i rad narodowych. Niezależnie od podjętych wysiłków i przeznaczonych poważnych sum na szkolenie i rozszerzenie ilościowe i jakościowe tej kadry należy dołożyć wszelkich wysiłków na zdecydowane dokonanie prawidłowego przemieszczenia w kadrze już istniejącej.</u>
<u xml:id="u-9.27" who="#FlorianWichłacz">Powzięte w tej sprawie uchwały i decyzje muszą być z całą bezwzględnością wprowadzone w życie. Równocześnie należy zwrócić uwagę na konieczność przeciwdziałania zarysowującej się nieprawidłowości w rozmieszczeniu kadry rolniczej w wielu kółkach rolniczych, gdzie zaczynają przeważać agronomowie-administratorzy nad agronomami bezpośrednio zaangażowanymi w działalność produkcyjną.</u>
<u xml:id="u-9.28" who="#FlorianWichłacz">Warto podkreślić niezłe osiągnięcia w tej dziedzinie w województwie łódzkim, mianowicie w powiecie Wieruszewskim. Udało się tam zwiększyć kosztem zmniejszenia czynności administracyjnych ilość agronomów gromadzkich. W zasadzie udało się tu dokonać przydziału gromad w ten sposób, że agronom pracuje tam, gdzie mieszka, a w pozostałych wypadkach odległość od miejsca zamieszkania do przydzielonej gromady nie przekracza 5 km.</u>
<u xml:id="u-9.29" who="#FlorianWichłacz">Praca agronomów w tym terenie wpłynęła w bieżącym roku na pomyślny przebieg wymiany sąsiedzkiej ziarna siewnego (wymieniono o około 12% więcej niż w roku ubiegłym). Pomimo pewnych trudności stosunkowo dobrze rozprowadzono zboże reprodukcyjne. Po raz pierwszy od wielu lat wprowadzono reprodukcję zbóż w północnej części tego powiatu.</u>
<u xml:id="u-9.30" who="#FlorianWichłacz">W wyniku bezpośredniej współpracy agronoma gromadzkiego z agromeliorantami dobrze przebiegła w bieżącym roku (jak w żadnym z lat ubiegłych) konserwacja urządzeń wodno-melioracyjnych. Do końca bieżącego roku plan konserwacji urządzeń będzie wykonany w 100%. Agronom brał udział również w komisjach gromadzkich, które kontrolowały te prace, i służył poradnictwem fachowym.</u>
<u xml:id="u-9.31" who="#FlorianWichłacz">Są przykłady, że w tym stosunkowo krótkim okresie pracy agronomów w gromadzie mieli oni dodatni wpływ na ożywienie kółek rolniczych, które do tego czasu nie przejawiały większej działalności. Znacznie poprawiło się poradnictwo fachowe dla chłopów. Taka bowiem działalność najszybciej uruchamia rezerwy tkwiące w rolnictwie, zapewnia najbardziej racjonalne wykorzystanie środków produkcji, coraz szerzej docierających do wsi. Takie doświadczenia warto chyba upowszechnić.</u>
<u xml:id="u-9.32" who="#FlorianWichłacz">Przejdę z kolei do centralnego problemu naszego planu i budżetu na 1961 r., mianowicie do problemu inwestycji. Inwestycje zaplanowane na ten rok powinny osiągnąć poziom o 9,5% wyższy w porównaniu z rokiem bieżącym. Założony rozwój sił wytwórczych i bardziej intensywny rozwój naszej gospodarki oraz konieczność zabezpieczenia stanowisk pracy dla pojawiającego się od 1964 r. wyżu demograficznego w wieku zdolności do pracy wymagają nieodwołalnie zaawansowania zarówno w roku 1961, jak w 1962 i w 1963 takich inwestycji, które dadzą już efekty w latach 1964 i 1965 i od których uzależniony będzie dalszy rozwój gospodarczy kraju, zapewnienie wzrostu produkcji przeznaczonej na eksport oraz ogólna sytuacja pod koniec pięciolatki.</u>
<u xml:id="u-9.33" who="#FlorianWichłacz">Powiększone na 1961 r. środki na rozwój gospodarki narodowej oparte na inwestycjach powinny być wykorzystane w sposób najbardziej racjonalny, dając jak największe efekty. Wymagać to będzie zarówno dostosowania zwiększonych zadań inwestycyjnych do najpilniejszych potrzeb gospodarki narodowej, jak i do realizowania ich w sposób jak najbardziej oszczędny. W tym celu — niezależnie, a raczej w związku z już osiągniętymi pozytywnymi wynikami — trzeba kontynuować rozpoczętą w roku bieżącym akcję rewizji założeń inwestycyjnych, zapewnić projektowanie nowych obiektów z uwzględnieniem najnowszych osiągnięć techniki, skrócić cykle inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-9.34" who="#FlorianWichłacz">Konieczne jest także obniżenie kosztów wykonawstwa inwestycyjnego poprzez polepszenie organizacji pracy, oszczędność materiałów i obniżenie kosztów ogólnych.</u>
<u xml:id="u-9.35" who="#FlorianWichłacz">Prawidłowością naszego planu i budżetu jest — jak już wspomniałem — wydatne finansowanie przedsięwzięć, których wydajność w krótkim czasie może zamortyzować nakłady. Widzimy to na przykładzie Turowa. Jest to poważne zamierzenie, które wymaga dokonania ogromnych prac ziemnych, przekraczających 2,5-krotnie te, których dokonano przy budowie Kanału Sueskiego. Zważyć jednak trzeba, że inwestycja ta już w 1965 r. przysporzy nam 650 mln zł zysku, nie licząc rozbudowy i aktywizacji gospodarczej, społecznej i politycznej całej okolicy.</u>
<u xml:id="u-9.36" who="#FlorianWichłacz">Podobną zresztą prawidłowość widzimy przy inwestowaniu kopalni siarki w Tarnobrzegu. Ogółem nakłady na ten u nas dotychczas nie znany sektor kopalniany wyniosą około 4,5 mld zł. Jednakże już po ukończeniu trzeciego etapu budowy kombinat ten da nam produkcję roczną wartości 2,5 mld zł. Natomiast w 1968 r. produkcja kombinatu pokryje zupełnie nakłady inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-9.37" who="#FlorianWichłacz">Tego rodzaju inwestycje są możliwe tylko w warunkach współpracy krajów socjalistycznych. Dzięki tej współpracy będziemy mogli rozbudowywać nasz przemysł petrochemiczny. Na zasadzie tej socjalistycznej współpracy powstanie wielka rafineria w Płocku i piąta z rzędu fabryka nawozów azotowych, która otrzyma gaz ziemny ze Związku Radzieckiego.</u>
<u xml:id="u-9.38" who="#FlorianWichłacz">Ta współpraca umożliwiła nam również ukończenie kopalni węgla brunatnego w Koninie i Turowie oraz rozbudowę naszego górnictwa miedzi, jak i siarki w Tarnobrzegu. Dzięki takiemu właśnie wysiłkowi inwestycyjnemu, dzięki takiej współpracy możemy stopniowo ograniczać import surowców deficytowych do koniecznego minimum.</u>
<u xml:id="u-9.39" who="#FlorianWichłacz">Przy szerokim naszym froncie inwestycyjnym zasadniczym zadaniem jest jak najbardziej oszczędne wydatkowanie przeznaczonych na inwestycje sum.</u>
<u xml:id="u-9.40" who="#FlorianWichłacz">Słusznie sprawozdawca z całą ostrością podkreślił ogromną wagę i wyjątkowe znaczenie wprowadzonej akcji rewizji zadań i nakładów inwestycyjnych. Słusznie zwrócił uwagę na konieczność masowego charakteru tej akcji. Obciąłbym przy tym podkreślić, że rewizja inwestycji powinna przebiegać nie tylko w terenach o zmasowanych nakładach inwestycyjnych, ale wszędzie, nawet tam, gdzie inwestycje nie sięgają dziesiątków milionów i miliardów złotych, powinna szerzej dotrzeć i do zakładów drobnych, podporządkowanych radom narodowym, spółdzielczości, PGR-om itd.</u>
<u xml:id="u-9.41" who="#FlorianWichłacz">Upowszechniając doświadczenia rewizji inwestycji trzeba jeszcze głębiej i rzetelniej przeprowadzić następny etap dalszych rewizji zadań i nakładów inwestycyjnych. Ich waga i znaczenie wykracza daleko poza samą oszczędność finansową. Ujawniają się bowiem dalsze rezerwy produkcyjne — inicjują usprawnienie organizacji pracy, wpływają na ulepszenie technologii procesów produkcyjnych itd. Stąd rewizja inwestycji nie może w żadnym wypadku zejść z porządku dziennego pracy nas wszystkich — posłów na Sejm, radnych rad narodowych, działaczy społecznych, działaczy politycznych, administracji centralnej i administracji terenowej.</u>
<u xml:id="u-9.42" who="#FlorianWichłacz">Obok inwestycji centralnym problemem na 1961 r. jest nasz handel zagraniczny. Potrzeby importowe niezbędne dla naszej gospodarki, dla przemysłu i dla rolnictwa wymagają bezwzględnie zwiększenia naszego eksportu. Zakładamy więc wzrost eksportu o przeszło 10% przy wzroście importu o około 7%.</u>
<u xml:id="u-9.43" who="#FlorianWichłacz">W jakich kierunkach chcemy aktywizować nasz eksport?</u>
<u xml:id="u-9.44" who="#FlorianWichłacz">Wiemy, że są cztery grupy towarów w handlu zagranicznym: surowce i materiały pomocnicze — tutaj nie możemy zwiększyć eksportu, bo nie mamy tych towarów; sami potrzebujemy surowców i materiałów i wobec tego zakładamy, że eksport ten nie ulegnie zwiększeniu. Będzie on mniej więcej na poziomie tego roku.</u>
<u xml:id="u-9.45" who="#FlorianWichłacz">Jeżeli chodzi o eksport do wytwarzania żywności i produktów rolnych, to zakłada się, że ten eksport wzrośnie o 8,5%. Jesteśmy już teraz jednym z większych, a nawet największych eksporterów w Europie takich artykułów, jak mięso, jaja, bekony, cukier i masło. Stąd główny wysiłek eksportu musi się kierować na dwie pozostałe grupy — to znaczy maszyny i urządzenia, które mają wzrosnąć o 19,5%, oraz na przemysłowe artykuły konsumpcyjne, których eksport ma wzrosnąć o 33,9%.</u>
<u xml:id="u-9.46" who="#FlorianWichłacz">Jeżeli chodzi o eksport maszyn i urządzeń, rozwija się on u nas dość pomyślnie od kilku lat, ale ma jeden mankament, że nie załatwia sprawy wyrównania bilansu płatniczego z wysoko rozwiniętymi krajami kapitalistycznymi. Po pierwsze, dlatego że te kraje kupują u nas bardzo mało maszyn, mają same wysoko rozwiniętą produkcję i wchodzenie z maszynami i urządzeniami na ich rynki jest bardzo trudne. Jeżeli zaś chodzi o pozostałe kraje kapitalistyczne, szczególnie słabo rozwinięte, jest on pożyteczny, potrzebny, konieczny, stanowi na przyszłość poważny zadatek, ale nie załatwia Sprawy bilansu z rozwiniętymi gospodarczo krajami kapitalistycznymi.</u>
<u xml:id="u-9.47" who="#FlorianWichłacz">Wobec tego, jeżeli zarówno eksportu surowców, jak i materiałów pomocniczych nie możemy zwiększać, bo ich nie mamy, eksport żywności zaś możemy zwiększyć tylko w ograniczonych rozmiarach, to eksport maszyn i urządzeń musimy zwiększyć i to w takich kierunkach, aby nam łącznie z eksportem żywności pomógł ten bilans rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-9.48" who="#FlorianWichłacz">Równocześnie staje przed nami z całą ostrością problem efektywności eksportu. Stąd generalny problem: spośród możliwych do wyboru artykułów eksportu wybierać te, które są stosunkowo najkorzystniejsze z punktu widzenia ceny, z punktu widzenia efektywności.</u>
<u xml:id="u-9.49" who="#FlorianWichłacz">Analiza efektywności handlu zagranicznego i uzyskiwanych wyników w handlu zagranicznym musi stanowić punkt wyjścia do analizy kosztów produkcji w całej gospodarce narodowej i do reorganizacji i racjonalizacji produkcji. Jeżeli wytwarzamy jakieś towary po kosztach bardzo wysokich w stosunku do poziomu kosztów tych towarów na rynkach światowych, to trzeba i należy produkcję eksportową koncentrować w nowoczesnych zakładach specjalizowanych i w ten sposób osiągnąć radykalne obniżenie kosztów produkcji.</u>
<u xml:id="u-9.50" who="#FlorianWichłacz">Równocześnie z całą ostrością wysuwa się sprawa terminowego i jakościowego wyprodukowania towarów eksportowych przez poszczególne zakłady pracy, które zostały ustalone w ich planach. O wadze tego zagadnienia świadczy specjalna narada, poświęcona temu problemowi w Komitecie Centralnym, oraz wysiłki podejmowane przez poszczególne instancje partyjne w każdym województwie i w każdym powiecie. Problem bowiem wykonania naszego planu eksportu niezależnie, a może nawet w związku z realizacją naszych planów produkcyjnych stał się i staje z każdym dniem coraz ważniejszym czynnikiem dalszego rozwoju poziomu życia mas pracujących i całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-9.51" who="#FlorianWichłacz">Wysoka Izbo! W nawiązaniu do wspomnianych przez sprawozdawcę niektórych rozwiązań systemowych, sprzyjających wzmożeniu efektywności naszej gospodarki narodowej, chciałbym ze względu na ich wagę i znaczenie poświęcić im parę słów.</u>
<u xml:id="u-9.52" who="#FlorianWichłacz">Cechą charakterystyczną tych rozwiązań — wśród których na pierwszym miejscu wymienić należy uchwalone ostatnio przez rząd zasady gospodarki finansowej przedsiębiorstw i zjednoczeń przemysłowych oraz, również w roku bieżącym ustalone, nowe zasady finansowania inwestycji — jest uwzględnienie od dawna postulowanego elementu stabilności, który niewątpliwie wpływać będzie na wyższą efektywność działalności przedsiębiorstw w nadchodzącym pięcioleciu. Czynnikiem stabilizującym będą stałe — gdyż na okresy kilkuletnie ustalane — normatywy podziału zysku i amortyzacji.</u>
<u xml:id="u-9.53" who="#FlorianWichłacz">W dziedzinie finansowania inwestycji ustalenie normatywów podziału zysku i amortyzacji na okresy kilkuletnie powinno ułatwiać przedsiębiorstwom i zjednoczeniom racjonalną gospodarkę znajdującymi się w ich dyspozycji środkami finansowymi, przeznaczonymi na inwestycje, stanowiąc czynnik prowadzący do wyższej efektywności planowania i finansowania działalności inwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-9.54" who="#FlorianWichłacz">W 1960 r. wprowadzone zostały w budownictwie nowe normy techniczne i nowe normy kosztorysowe oraz nowe cenniki, uwzględniające zmiany spowodowane reformą cen zaopatrzeniowych i inwestycyjnych. Istnieją więc podstawy, aby wprowadzić w życie nowe lub zaktualizowane kosztorysy. Doprowadzenie na budowę tych kosztorysów jest ważnym w 1961 r. zadaniem dla podniesienia efektywności zużycia środków finansowych, przeznaczonych na cele inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-9.55" who="#FlorianWichłacz">Również w dziedzinie gospodarki środkami obrotowymi zasygnalizować należy usprawnienie tej gospodarki, które zapewni zamierzone w 1961 r. zbadanie prawidłowości normatywów środków obrotowych. Chodzi o zlikwidowanie dysproporcji w wysokości normatywów między poszczególnymi przedsiębiorstwami, a w szczególności o spowodowanie obniżenia normatywów, które zostały w Wielu wypadkach na przestrzeni ostatnich lat zawyżone przez przedsiębiorstwa w dążeniu do uzyskania w ten sposób wysokiego funduszu rozwoju.</u>
<u xml:id="u-9.56" who="#FlorianWichłacz">Zarysowane rozwiązania mają na celu podniesienie efektywności działania przedsiębiorstw przy uwzględnieniu czynnika materialnego zainteresowania przedsiębiorstw. W tym samym kierunku zmierza podniesienie roli bodźca materialnego zainteresowania pracowników wynikami przedsiębiorstw. Mam tu w szczególności na myśli przeprowadzaną w 1960 r. reformę premiowania pracowników umysłowych w przemyśle, która zlikwidowała jednostronny system premiowania za plan produkcji i po raz pierwszy stworzyła materialne zainteresowanie syntetycznym wynikiem działalności przedsiębiorstwa, jego rentownością, na którą składa się zarówno wysoki poziom produkcji, jak i niskie, oszczędne koszty wytwarzania.</u>
<u xml:id="u-9.57" who="#FlorianWichłacz">Nowy system wprowadził również bodźce materialne skłaniające do mobilizującego ustalania przez przedsiębiorstwa planów techniczno-ekonomicznych. Trzeba jednak podkreślić, że nowy system wywołał zainteresowanie przedsiębiorstw w możliwie najniższym ustaleniu dla nich dyrektywnych zadań akumulacji po to, by podwyższając te zadania mogły one podwyższyć premię swoich pracowników. Nacisku tego nie opanowały w dostatecznej mierze zjednoczenia. Słabość aparatu zjednoczeń w tym zakresie wynika między innymi z tego, że bodźce materialne w zjednoczeniach są nastawione w kierunku przeciwnym, aniżeli bodźce w przedsiębiorstwach.</u>
<u xml:id="u-9.58" who="#FlorianWichłacz">Zjednoczenia — w świetle ich systemu premiowego — nie są zainteresowane w ustaleniu wysokości zadań dla przedsiębiorstw, a co więcej nie są zainteresowane w ich podwyższaniu przez przedsiębiorstwa. Sytuacja ta w dużej mierze osłabia efektywność działania systemu premiowania w przemyśle i z tego względu zachodzi potrzeba odpowiedniego zreformowania zasad premiowania w zjednoczeniu.</u>
<u xml:id="u-9.59" who="#FlorianWichłacz">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, z ramienia którego mam zaszczyt przemawiać, oświadczam, że Klub nasz będzie głosował za przedłożeniem rządowym planu i budżetu na rok 1961 wraz z poprawkami wniesionymi przez sejmowa Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
<u xml:id="u-9.60" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#CzesławWycech">Udzielam głosu posłowi Julianowi Kadlofowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JulianKadlof">Wysoki Sejmie! Sądzę, że nie będzie przesady, jeśli swój głos w dyskusji poświęcę szczególnie ważnemu problemowi w naszej gospodarce narodowej, mianowicie handlowi zagranicznemu w projekcie planu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JulianKadlof">Otóż z projektu uchwały Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym na 1961 rok, jak i innych dokumentów towarzyszących temu projektowi wynika, że problem handlu zagranicznego i współpracy gospodarczej z zagranicą został w planie uwzględniony odpowiednio do tej zasadniczej, a nawet decydującej roli, jaką ma on do odegrania w pomyślnym wykonaniu zadań całej gospodarki narodowej, w dalszym umacnianiu pozycji Polski w świecie.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JulianKadlof">Nie sposób nie podkreślić, że takie poważne potraktowanie handlu zagranicznego w planie, konieczne dla pomyślnego wykonania zadań w tej dziedzinie, jest odbiciem stanowiska Komitetu Centralnego PZPR, który tak Wiele uwagi poświęcił temu zagadnieniu, szczególnie na przestrzeni bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JulianKadlof">Analiza projektu planu na 1961 r. doprowadza do wniosku, że założenia planu w dziedzinie handlu zagranicznego odpowiadają generalnemu wymogowi naszej gospodarki: dalszym i wszechstronnym rozwojem eksportu zabezpieczyć możliwości importowe, konieczne dla zrealizowania należytego tempa rozwoju całej gospodarki narodowej i wzrostu stopy życiowej społeczeństwa. Mówi o tym główne założenie planu — jak to podkreślał sprawozdawca generalny — wysokie tempo wzrostu obrotów z zagranicą przy zachowaniu wyższego tempa wzrostu eksportu niż importu.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#JulianKadlof">Na podkreślenie zasługuje fakt, że wzrost eksportu, wynoszący 10,2%, przewyższa tempo wzrostu produkcji przemysłowej i rolnej razem wziętych. Wskaźnik ten jest dobrym świadectwem prężności naszej gospodarki. Osiągnięty 3 lata temu przełom w przyroście eksportu, który wówczas przekroczył przyrost dochodu narodowego, jest nadal ugruntowywany. Import wzrośnie w mniejszym stopniu, mianowicie o 7,8%, co między innymi umożliwi zmniejszenie napięcia w bilansie płatniczym. Jednakże wzrost przywozu w kluczowych pozycjach dóbr inwestycyjnych oraz surowców i materiałów dla produkcji zabezpieczy należyte warunki dalszego rozwoju naszej gospodarki.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#JulianKadlof">Sądzę, że nie będzie przesady, jeśli w ślad za swoim przedmówcą podkreślę, że jednym z głównych założeń planu jest wprowadzenie zmian w strukturze eksportu w kierunku wzrostu udziału maszyn, udziału eksportu inwestycyjnego oraz artykułów przemysłowych konsumpcyjnych przy tendencji malejącego udziału eksportu surowców. Wprowadzenie tych zmian wiele mówi, i dobrze mówi, o rozwoju naszej gospodarki. Wysoki udział dóbr inwestycyjnych w obrotach handlu zagranicznego jest właściwy krajom wysoko uprzemysłowionym.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#JulianKadlof">Tendencja wzrostu udziału maszyn i urządzeń w polskim eksporcie, występująca wyraźnie od 1958 r., jest wyrazem wzrostu naszego potencjału gospodarczego, a przemysłu maszynowego w szczególności, jest rezultatem industrializacji kraju w latach poprzednich. Następuje szybki proces wstępowania maszyn, urządzeń, kompletnych obiektów przemysłowych na najpoważniejszą pozycję w naszym eksporcie — pozycję zajmowaną dotychczas przez towary typu surowcowego.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#JulianKadlof">Tę samą wymowę o dotychczasowym dorobku w rozwoju przemysłowym naszego kraju zawiera wysokie tempo Wzrostu eksportu gotowych artykułów konsumpcyjnych pochodzenia przemysłowego, co jest również wynikiem dotychczasowych inwestycji. Trzeba równocześnie widzieć w całej ostrości problem, że ten ze wszech miar słuszny i ekonomicznie korzystny kierunek naszego eksportu jest kierunkiem znacznie trudniejszym. Poprawa jakości i poziomu technicznego wielu przeznaczonych na eksport maszyn i urządzeń i innych towarów przemysłowych, skrócenie terminów dostaw, elastyczność w stosunku do wymagań odbiorców zagranicznych — są warunkiem realności tych założeń planu i uzyskania koniecznych wpływów z eksportu.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#JulianKadlof">Podstawowym założeniem planu jest szybszy wzrost obrotów z krajami socjalistycznymi niż z krajami kapitalistycznymi. Stosunki gospodarcze z krajami socjalistycznymi zasługują na szczególne podkreślenie co najmniej z dwóch względów:</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#JulianKadlof">— druk nr 378 oraz projekt uchwały o Narodowym Planie Gospodarczym — druk nr 377 wraz z wniesionymi przez Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poprawkami — druki nr 386 i 385 po pierwsze — kraje socjalistyczne są głównymi odbiorcami i dostawcami masy towarowej, wymienianej przez nas z zagranicą. Wymiana handlowa z tymi krajami dokonuje się planowo na bazie długoletnich umów, a zatem w sposób zapewniający realność i możliwość przekroczenia założonych rozmiarów wymiany. To z kolei zapewnia realność długofalowych poczynań rozwojowych w naszej gospodarce;</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#JulianKadlof">— po drugie — koordynacja planów gospodarczych oraz rozwój kooperacji i specjalizacji między tymi krajami stwarzają szczególnie sprzyjające warunki dla dalszego rozwoju stosunków handlowych, współpracy gospodarczej i osiągnięcia najwyższego poziomu technicznego w produkcji, bez którego niemożliwe jest zdobywanie rynków zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#JulianKadlof">Kolejnym ważnym założeniem planu jest wzmożenie eksportu do krajów kapitalistycznych maszyn i urządzeń przemysłowych, towarów konsumpcyjnych i artykułów rolno-spożywczych. Zamierzamy nadal rozwijać stosunki handlowe zarówno z wysoko rozwiniętymi, jak i słabo rozwiniętymi ekonomicznie krajami świata kapitalistycznego.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#JulianKadlof">Szczególnego jednak podkreślenia wymaga założony wzrost obrotów z krajami kapitalistycznymi, gospodarczo słabo rozwiniętymi. Ten kierunek rozwoju naszego handlu zagranicznego, jak i handlu zagranicznego całego obozu demokracji ludowej ma przed sobą wielką perspektywę.</u>
<u xml:id="u-11.13" who="#JulianKadlof">Kraje Afryki i Azji, które niedawno wyzwoliły się z niewoli kolonialnej, a także kraje Ameryki Łacińskiej weszły, wchodzą bądź wejdą na drogę industrializacji. Stają się zatem coraz bardziej chłonnymi rynkami, szczególnie na dobra inwestycyjne, a także na towary przemysłowe konsumpcyjne, dysponując równocześnie z zasady dużymi możliwościami eksportu surowców naturalnych.</u>
<u xml:id="u-11.14" who="#JulianKadlof">Rozwinięty organizm przemysłowy Polski z rosnącym surowcowym zapotrzebowaniem importowym odpowiada swą strukturą ekonomiczną możliwościom wywozowym i potrzebom przywozowym krajów słabo-ekonomicznie rozwiniętych.</u>
<u xml:id="u-11.15" who="#JulianKadlof">Dbałość o prestiż narodowy i uzasadniona wysoka wrażliwość na punkcie zależności od Zachodu stwarzają w tych krajach historycznie dogodną atmosferę dla rozwoju Współpracy gospodarczej z Polską, która jako kraj demokracji ludowej ma szczególne zrozumienie dla problemu pomocy dla krajów słabo rozwiniętych ekonomicznie i która zapewnia we wzajemnych stosunkach całkowite równouprawnienie i całkowite przestrzeganie zasady obustronnych korzyści.</u>
<u xml:id="u-11.16" who="#JulianKadlof">Trzeba stwierdzić, że dotychczasowe nasze stosunki z krajami słabo rozwiniętymi odbiegają od potencjalnych rozmiarów obustronnie korzystnej wymiany ekonomicznej.</u>
<u xml:id="u-11.17" who="#JulianKadlof">Wymaga to od naszych organizacji handlu zagranicznego wzmożonego wysiłku w lepszym rozeznawaniu rynków tego obszaru, we wszechstronniejszym wiązaniu się z tymi krajami (na przykład w śmielszym wysyłaniu naszych inżynierów i specjalistów do tych krajów), w opracowywaniu szczegółowych koncepcji korzystnej dla obu stron struktury handlu zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-11.18" who="#JulianKadlof">Rozwój stosunków gospodarczych z krajami słabo ekonomicznie rozwiniętymi, poza swą dużą wagą gospodarczą, ma wielkie znaczenie polityczne w stosunkach międzynarodowych.</u>
<u xml:id="u-11.19" who="#JulianKadlof">Stabilność i chłonność rynków w krajach socjalistycznych, w tym i rynku polskiego, zawierają w sobie duże możliwości rozwojowe dla krajów słabo ekonomicznie rozwiniętych, możliwości ich wyzwalania się z zależności politycznej i gospodarczej od krajów imperialistycznych, a zatem możliwości spełnienia jednego z podstawowych warunków pokojowego współżycia narodów świata.</u>
<u xml:id="u-11.20" who="#JulianKadlof">Istotnym problemem w omawianym projekcie planu gospodarczego, interesującym szczególnie rolników, jest współzależność między rozwojem handlu zagranicznego a rozwojem rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego.</u>
<u xml:id="u-11.21" who="#JulianKadlof">Po pierwsze — trzeba stwierdzić, że plan handlu zagranicznego uwzględnia rozwojowe potrzeby rolnictwa i zakłada poważny import środków produkcji dla tego działu gospodarki. Najważniejsze pozycje tego importu to ciągniki, a obok nich maszyny melioracyjne, koparki, suszarki pasz, kosiarki itp. oraz nawozy sztuczne i środki ochrany roślin.</u>
<u xml:id="u-11.22" who="#JulianKadlof">To samo dotyczy przemysłu rolno-spożywczego, dla którego potrzeb również zakłada się znaczny import maszyn i urządzeń. Trzeba przypomnieć, że jedną z bardzo zasadniczych pozycji importu artykułów rolno-spożywczych stanowią zboża. Ich udział w globalnej wartości przywozu artykułów żywnościowych i środków produkcji dla rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego wyraża się w 1960 r. w 42%.</u>
<u xml:id="u-11.23" who="#JulianKadlof">Po drugie — trzeba stwierdzić, że import rolno-spożywczy w sprzęcie inwestycyjnym i materiałach dla rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego oraz środków żywności szybko wzrasta. W latach 1958–1961 import ten wzrośnie o około 70% i niewątpliwie potrzeby rozwojowe rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego w następnych latach będą wymagały dalszego wzrostu tego importu.</u>
<u xml:id="u-11.24" who="#JulianKadlof">Eksport artykułów rolno-spożywczych cechuje również wysoka dynamika wzrostu. Na przestrzeni lat 1958–1961 ulegnie on zwiększeniu o około 53%. Jednakże wzrost tego eksportu jest niższy od wzrostu importu żywności i środków produkcji dla rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego i w 1961 r. da ujemne saldo — rzędu ponad 94 mln zł dewizowych.</u>
<u xml:id="u-11.25" who="#JulianKadlof">Dlatego zadania dla eksportu rolno-spożywczego należy rozpatrywać na tle wzrastającej tendencji importu produktów rolnych oraz środków produkcji dla rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego. Ale nie tylko na tym tle.</u>
<u xml:id="u-11.26" who="#JulianKadlof">Eksport rolno-spożywczy kierowany jest głównie do krajów kapitalistycznych wysoko rozwiniętych. Udział tych krajów w polskim eksporcie artykułów rolno-spożywczych wynosi około 85%.</u>
<u xml:id="u-11.27" who="#JulianKadlof">Znaczenie eksportu artykułów rolno-spożywczych do rozwiniętych krajów kapitalistycznych stało się szczególnie duże wobec tendencji zmniejszania roli węgla w eksporcie do tych krajów. Można stwierdzić, że eksport rolno-spożywczy, kierowany do rozwiniętych krajów kapitalistycznych, stanowi główną podstawę dokonywanych w tych krajach zakupów inwestycyjnych i surowcowych.</u>
<u xml:id="u-11.28" who="#JulianKadlof">W tym świetle widać jasno, jak ważne jest dla naszej gospodarki wykorzystanie wszelkich możliwości dla wykonania zadań eksportowych w grupie towarów rolno-spożywczych, poszukiwanie nowych dróg i sposobów zwiększania tego eksportu, jak ważnym zadaniem dla rolnictwa jest zwiększanie wydajności podstawowych zbóż z hektara.</u>
<u xml:id="u-11.29" who="#JulianKadlof">Analiza projektu planu w dziedzinie handlu zagranicznego na 1961 r. pozwala stwierdzić, że został on zestawiony na gruncie:</u>
<u xml:id="u-11.30" who="#JulianKadlof">— wnikliwej analizy aktualnych potrzeb i możliwości naszej gospodarki,</u>
<u xml:id="u-11.31" who="#JulianKadlof">— oceny sytuacji płatniczej w stosunkach z zagranicą,</u>
<u xml:id="u-11.32" who="#JulianKadlof">— uwzględnienia politycznej sytuacji międzynarodowej i polskiej polityki zagranicznej, z którą poczynania gospodarcze naszego kraju powinny być w pełni zharmonizowane i wspierające tę politykę.</u>
<u xml:id="u-11.33" who="#JulianKadlof">Pozwala to mieć przekonanie, że założenia planu są realne, jednakże analiza wielkości i warunków, w jakich wykonywane będą zadania handlu zagranicznego w przyszłym roku, wskazuje jednocześnie, że są one trudne, i ich pomyślna realizacja wymagać będzie wzmożonego wysiłku całej gospodarki narodowej. Dlatego wydaje się konieczne podkreślić wagę tych wszystkich postanowień w projekcie uchwały Sejmu o Narodowym Planie Gospodarczym, które mówią o środkach i warunkach mających zabezpieczyć wykonanie zadań handlu zagranicznego w nadchodzącym roku. Najważniejsze z nich to te, które zmierzają do zabezpieczenia rozwoju produkcji na eksport oraz do właściwego racjonalnego i oszczędnego gospodarowania importem.</u>
<u xml:id="u-11.34" who="#JulianKadlof">Niezbędne jest w toku realizacji programu inwestycji właściwe uwzględnienie potrzeb rozwoju produkcji eksportowej oraz tej produkcji, która może zapewnić ekonomicznie korzystne eliminowanie importu.</u>
<u xml:id="u-11.35" who="#JulianKadlof">Ze wszech miar słuszne jest sformułowane w projekcie uchwały Sejmu zadanie wykonywania i przekraczania planów produkcji przeznaczonej na eksport, a także produkcji tych towarów, których niedobór w kraju powoduje konieczność importu.</u>
<u xml:id="u-11.36" who="#JulianKadlof">Łączy się z tym konieczność wykorzystywania wszelkich rezerw dla zwiększenia produkcji na eksport, przestrzegania zasady priorytetu dla zamówień eksportowych i priorytetu zaopatrzenia materiałowego tych działów produkcji.</u>
<u xml:id="u-11.37" who="#JulianKadlof">Wykonaniu zadań eksportowych sprzyjać będzie wyodrębnienie wszędzie tam, gdzie to jest możliwe i celowe, planów produkcji eksportowej w planach produkcji przedsiębiorstw oraz wpływ handlu zagranicznego na opracowywanie tych planów, szczególnie planów długofalowych oraz planów inwestycyjnych resortów gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-11.38" who="#JulianKadlof">Ważny tu jest postulat usprawnienia systemu kooperacji dla potrzeb produkcji eksportowej. Niedomagania w tym zakresie powodują wiele szkód gospodarczych.</u>
<u xml:id="u-11.39" who="#JulianKadlof">Na wyodrębnienie zasługuje postulat szczególnego uwzględnienia postępu technicznego w produkcji eksportowej w ramach realizacji całego programu postępu technicznego naszej produkcji.</u>
<u xml:id="u-11.40" who="#JulianKadlof">Zadania umocnienia pozycji polskiego handlu zagranicznego na rynkach zagranicznych i zdobywania nowych rynków dyktują konieczność zaostrzenia kryteriów jakościowych, poprawy wykończenia, estetyki opakowań, rozszerzenia asortymentu towarów eksportowych i wprowadzania na rynki zagraniczne nowych towarów poza tradycyjnymi. Dotyczy to niemal wszystkich działów produkcji eksportowej, a w szczególności maszyn, towarów przemysłowych konsumpcyjnych i towarów przemysłu rolno-spożywczego.</u>
<u xml:id="u-11.41" who="#JulianKadlof">Nie może też nie ulec poprawie dyscyplina wykonywania dostaw eksportowych i jej rytmiczność.</u>
<u xml:id="u-11.42" who="#JulianKadlof">Założona w planie poprawa bilansu płatniczego wymaga także wszechstronnych poczynań na rzecz racjonalnego i oszczędnego gospodarowania w dziedzinach związanych z importem. Chodzi przede wszystkim o wykorzystanie możliwości oszczędzania surowców importowanych, a także surowców i półfabrykatów, które możemy korzystnie wyeksportować. Chodzi tu o wzmożenie starań, aby import zastępować produkcją krajową wszędzie tam, gdzie jest to ekonomicznie uzasadnione i bardziej opłacalne.</u>
<u xml:id="u-11.43" who="#JulianKadlof">Konieczne jest pogłębienie analizy ekonomicznej celowości importu pod względem rozmiarów, asortymentów, jak i rynków pochodzenia towarów importowanych.</u>
<u xml:id="u-11.44" who="#JulianKadlof">Wydaje się celowe podjęcie próby opracowania koncepcji bodźców dla wszelkich poczynań oszczędnościowych i racjonalizatorskich w dziedzinach związanych z importem w kierunku ekonomicznie korzystnego zastępowania, ograniczania czy też potaniania importu.</u>
<u xml:id="u-11.45" who="#JulianKadlof">W zespole środków i warunków sprzyjających wykonaniu planu handlu zagranicznego nie sposób nie wskazać na celowość dalszego doskonalenia bodźców służących rozwojowi eksportu, rozwijania i doskonalenia działalności akwizycyjnej, poprawy warunków pracy w organizacjach handlu zagranicznego, a także na potrzebę planowego przygotowywania kwalifikowanych kadr dla rozwijającego się naszego handlu zagranicznego.</u>
<u xml:id="u-11.46" who="#JulianKadlof">Niech mi wolno będzie przypomnieć także niezwykle doniosłe znaczenie w rozwoju naszego handlu zagranicznego czynnego i bezpośredniego angażowania się w sprawy produkcji służącej naszemu handlowi zagranicznemu aktywu społecznego, przede wszystkim członków partii, działaczy ZSL, Stronnictwa Demokratycznego, a także organizacji społecznych. Chodzi tu także o rzecz wielkiej wagi, mianowicie o sprawę szerzenia w społeczeństwie świadomości potrzeb i znaczenia handlu zagranicznego, szczególnie eksportu, która — jak dotychczas — nie wydaje się dostateczna, a zatem niedostatecznie sprzyjająca interesom naszego handlu zagranicznego. Żądania w tej dziedzinie spadają przede wszystkim na aktyw społeczny.</u>
<u xml:id="u-11.47" who="#JulianKadlof">Wysoki Sejmie! Nasza polityka gospodarcza w stosunkach z zagranicą, wyrażona w projekcie planu, jest wiernym odzwierciedleniem podstawowych zasad polityki zagranicznej naszego kraju, naszego obozu krajów socjalistycznych.</u>
<u xml:id="u-11.48" who="#JulianKadlof">Stale pogłębiająca się współpraca gospodarcza z krajami socjalistycznymi, wymiana handlowa, kooperacja i specjalizacja, oparto na planowej gospodarce i wieloletnich umowach służą:</u>
<u xml:id="u-11.49" who="#JulianKadlof">— dalszemu cementowaniu jedności naszego obozu;</u>
<u xml:id="u-11.50" who="#JulianKadlof">— dalszemu wzrostowi potencjału gospodarczego krajów socjalistycznych;</u>
<u xml:id="u-11.51" who="#JulianKadlof">— podstawowej zasadzie zagranicznej polityki krajów demokracji ludowej — pokojowemu współzawodnictwu z krajami kapitalistycznymi;</u>
<u xml:id="u-11.52" who="#JulianKadlof">— wzrostowi awangardowej siły w walce o pokój na całym świecie.</u>
<u xml:id="u-11.53" who="#JulianKadlof">Kierunek na rozwijanie współpracy gospodarczej i wymiany handlowej z krajami niesocjalistycznymi, słabo rozwiniętymi, na zasadach równości, wzajemnych korzyści i bez jakichkolwiek warunków politycznych będzie skutecznie służyć:</u>
<u xml:id="u-11.54" who="#JulianKadlof">— sprawie wyzwalania się tych krajów z zależności ekonomicznej i politycznej;</u>
<u xml:id="u-11.55" who="#JulianKadlof">— wyrównywaniu nierównomierności rozwoju krajów świata;</u>
<u xml:id="u-11.56" who="#JulianKadlof">— wzrostowi anty imperialistycznych, pokojowych sił na świecie i pokojowej współpracy narodów.</u>
<u xml:id="u-11.57" who="#JulianKadlof">Kierunek na dalszy rozwój handlu zagranicznego z krajami kapitalistycznymi wysoko rozwiniętymi, dążenie do usuwania wszelkich przeszkód i barier w tym handlu jest wyrażeniem zasady współistnienia i pokojowej współpracy międzynarodowej niezależnie od różnic ustrojowych i politycznych. Służy zatem sprawie zbliżenia międzynarodowego i pokoju.</u>
<u xml:id="u-11.58" who="#JulianKadlof">Pomyślna realizacja planu rozwoju gospodarczego naszego kraju — a w jego ramach planu handlu zagranicznego — służyć będzie umacnianiu naszej pozycji w świecie.</u>
<u xml:id="u-11.59" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#CzesławWycech">Udzielam głosu posłowi Włodzimierzowi Lechowiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WłodzimierzLechowicz">Wysoka Izbo! Plan gospodarczy i budżet państwa na rok 1961 są pierwszym krokiem w nową 5-latkę, zaś długość i kierunek tego kroku zależą w dużym stopniu od wyników i od doświadczeń kończącej się 5-latki, a także od wyników zamykającego 5-latkę roku 1960.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WłodzimierzLechowicz">Stronnictwo Demokratyczne, jego władze naczelne i jego Klub Poselski widzą i doceniają osiągnięcia w naszej gospodarce, wzrastające sukcesywnie od 1956 roku tak w dziedzinie usprawniania metod zarządzania gospodarką i uruchamiania stymulujących bodźców, jak w zakresie rozwoju sił wytwórczych i przezwyciężania niektórych dysproporcji na tym polu, jak wreszcie w zakresie rozwoju produkcji, stabilizacji rynkowej i stabilizacji warunków życiowych obywateli.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WłodzimierzLechowicz">Stronnictwo Demokratyczne uważa za niezbędne dla dalszego rozwoju kontynuowanie i pogłębianie zapoczątkowanych procesów i pozytywnie ocenia plan i budżet na rok 1961.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WłodzimierzLechowicz">Do każdej wyobraźni musi przemówić fakt, że w kończącej się teraz 5-latce dochód narodowy Polski zwiększył się — według aktualnych szacunków — o około 40% i chociaż w produkcji rolnej nie osiągnął planowanej wielkości, między innymi z przyczyn losowych, nadal wykazuje wzrost nieporównanie wyższy niż wzrost dochodu narodowego w krajach kapitalistycznych. Dość przytoczyć dla przykładu, że w ciągu 8 lat, to jest od 1951 do 1958 r., dochód narodowy Belgii wzrósł o 24%, Danii — o 20%, Norwegii — o 24%, Stanów Zjednoczonych — o 25%, Wielkiej Brytanii — o 19%, przy czym że względu na różne metody obliczania dochodu narodowego należałoby i te wskaźniki poważnie skorygować w dół. Natomiast wśród krajów socjalistycznych wskaźnik dynamiki wzrostu dochodu narodowego lokuje nas raczej w grupie końcowej. Wyprzedzamy tylko Węgry i CSRS.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WłodzimierzLechowicz">Chociaż liczby nużą, warto jeszcze raz odwołać się do stwierdzenia, że produkcja przemysłowa ogólnie biorąc wzrosła w ciągu 5-latki o około 58%, a rolna — o około 21%, przy czym produkcja środków wytwarzania wyprzedzała o kilka procent produkcję przedmiotów spożycia, stwarzając podstawy do rozszerzającej się reprodukcji. Dzięki inwestycjom, których udział w dochodzie narodowym wzrastał stopniowo w ciągu 5-latki do 20,1% w 1960 r. nasz aparat wytwórczy unowocześnił się i wzbogacił o nowe zakłady przemysłowe, a krajowa baza surowcowa dla przemysłu uległa poszerzeniu.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WłodzimierzLechowicz">W porównaniu z latami przedwojennymi produkcja energii elektrycznej — dzięki uruchomieniu w latach ostatniej 5-latki nowych wielkich elektrowni — wzrosła 7 i pół razy, produkcja surówki żelaza 8 i ćwierć razy, produkcja cementu 5 razy itd. W porównaniu z 1955 r. produkcja przemysłu maszynowego wzrosła o 110%, a chemicznego o 115%. Przystąpiliśmy w tym okresie do eksploatacji nowo odkrytych bogatych złóż siarki, miedzi, węgla brunatnego i zasobów gazu ziemnego. Zapoczątkowane zostały prace związane z budową kombinatu petrochemicznego w Płocku.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#WłodzimierzLechowicz">Troska o rozbudowę bazy surowcowej i energetycznej dla przemysłu, która przyświecała naszym poczynaniom, zwłaszcza w końcowych latach obecnej 5-latki, musi i nadal kierować naszymi decyzjami, inaczej bowiem trudno zapewnić krajowi podstawy do dalszej industrializacji i do dalszego rozwoju.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WłodzimierzLechowicz">Toteż wielkość i zasadnicze kierunki nakładów inwestycyjnych, planowane na 1961 r. i zmierzające w tym właśnie kierunku, trzeba uznać za uzasadnione. W minionej 5-latce wzrosła także ilościowo i jakościowo produkcja przemysłu pracującego bezpośrednio na potrzeby rynku i ludności.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#WłodzimierzLechowicz">Wielkość produkcji takich artykułów konsumpcyjnych trwałego użytku, jak pralki, lodówki, telewizory, motocykle, skutery, motorowery — jest miarą skoku, jakiego dokonał w ciągu 5 lat nasz przemysł maszynowy. Jednocześnie sygnalizuje ona wielkość rosnącego z roku na rok zapotrzebowania społecznego na nowe usługi, związane z instalowaniem, konserwacją i remontem tego masowo dziś produkowanego sprzętu.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WłodzimierzLechowicz">Problem usług, który przed pół rokiem zyskał formalnie w uchwale rządu rangę ważnego zagadnienia państwowego, nie jest dotychczas należycie dostrzegany i doceniany tak przez niektóre resorty, jak zwłaszcza przez organy władzy terenowej, najbardziej powołane do realizacji tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WłodzimierzLechowicz">Produkcja rolna, która miała wzrosnąć w ciągu 5-latki o 25%, a po korekcie planu — o 23,7%, faktycznie jest w 1960 r. większa niż w 1955 r. o niespełna 21%, choć w latach 1956–1960 wydatnie wzrosła pomoc państwa dla rolnictwa tak w zakresie produkcji, jak inwestycji. Tłumaczy się to między innymi niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, o których wspominał już generalny referent. Nie można jednak nie dostrzegać również faktu, na który zwrócił uwagę Prezes Najwyższej Izby Kontroli, że efektywność pomocy udzielanej rolnictwu przez państwo jest w znacznym stopniu redukowana przez niski poziom uspołecznienia i niski poziom wiedzy agrotechnicznej na wsi, a w konsekwencji przez niewłaściwe często stosowanie dostarczanych środków.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#WłodzimierzLechowicz">Ponad dwukrotnie niższe tempo rozwoju produkcji rolnej niż produkcji przemysłowej stanowi niewątpliwie jeden z kluczowych problemów w gospodarce naszego kraju. Ponieważ wiąże się on z obrotami w handlu zagranicznym, z zaopatrzeniem surowcowym dla przemysłu spożywczego, z zaopatrzeniem ludności miejskiej w żywność, ponieważ rzutuje on w dużym stopniu na możliwość ruchu płac w górę i w konsekwencji na tempo wzrostu stopy życiowej, trzeba przyłączyć się do tezy generalnego referenta, że problem ten staje się coraz bardziej ważny i aktualny dla całego społeczeństwa.</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WłodzimierzLechowicz">Planowane na 1961 r. poważne inwestycje w rolnictwie, działalność Funduszu Rozwoju Rolnictwa, podjęty program rozwoju oświaty rolniczej i program rozwoju kółek rolniczych jako formy kooperacji drobnych producentów rolnych stwarzają podstawy do szybszej w przyszłości intensyfikacji, mechanizacji i chemizacji oraz unowocześnienia naszego rolnictwa, do przezwyciężenia jego zacofania. Nie bez wpływu powinien też zostać przykład sukcesów rolnictwa uspołecznionego, o których wspominał generalny referent.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#WłodzimierzLechowicz">Z tablic opublikowanych w świeżo wydanym Roczniku Statystycznym na 1960 r. dowiadujemy się, że w ostatnich latach pogłowie koni spadło w świecie o 3,5 mln sztuk, że spadło zarówno w krajach socjalistycznych, jak kapitalistycznych, prócz sześciu krajów, w których wzrosło. Są to Brazylia, Meksyk, Turcja, Pakistan, Grecja i Polska. Ten stan rzeczy nie może naturalnie nas zadowalać.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WłodzimierzLechowicz">Obroty w handlu zagranicznym Polski wzrosły — jak już o tym była mowa — w ciągu 5-lecia o 45%, a w ciągu 1960 r. o 8,9%. Zmiany, które nastąpiły w strukturze naszego eksportu i importu w ostatnim 5-leciu, dyktowane wprawdzie sytuacją na rynkach światowych, są zarazem świadectwem wysokiego rozwoju naszego przemysłu i sytuacji w naszym rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#WłodzimierzLechowicz">Wszystkich musi cieszyć, że udział maszyn, sprzętu inwestycyjnego i kompletnych obiektów przemysłowych wzrasta w polskim eksporcie, że eksport maszyn pokrywa już w 88% wartość importowanych maszyn, że wzrósł eksport gotowych wyrobów przemysłowych, a udział surowców i półfabrykatów w eksporcie zmniejszył się z 64,5% w 1955 r. do 39% planowanych w 1961 r. Cieszy nas także wzrastający udział w eksporcie artykułów rolno-spożywczych, zwłaszcza artykułów o wyższym stopniu przetworzenia i lepszej cenie. Cieszy nas eksport polskiej dokumentacji i polskiej myśli technicznej, co prawda dotychczas zbyt nieśmiały z powodu rozmaitych przeszkód formalno-administracyjnych. Cieszy nas, że imię polskiego konstruktora i robotnika znane jest coraz szerzej w całym świecie, a owoce ich pracy mogą i powinny być źródłem naszej dumy narodowej.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#WłodzimierzLechowicz">Jednocześnie wysokie liczby importu zbóż i pasz uświadamiają nam, że handel zagraniczny jest głównym amortyzatorem dysproporcji, wynikających w rozwoju przemysłu i rolnictwa.</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#WłodzimierzLechowicz">W początkowych latach 5-latki wskutek nadwyżki importu nad eksportem dochód narodowy do podziału był u nas wyższy niż dochód narodowy wytworzony. Wszyscy zwracaliśmy wówczas uwagę na nieuniknioną przejściowość sytuacji, w której żyje się na kredyt, na rachunek nie wypracowanego jeszcze dochodu.</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#WłodzimierzLechowicz">Toteż w dążeniu do redukcji ujemnego salda w obrotach towarowych z zagranicą zaplanowaliśmy na 1960 r. przeznaczenie dość pokaźnych części przyrostu dochodu narodowego na zwiększenie eksportu.</u>
<u xml:id="u-13.19" who="#WłodzimierzLechowicz">Jest to nieuniknione również w planie na 1961 r., zwłaszcza że w budżecie na ten rok zaczynamy już odczuwać sumy na spłatę zaciągniętych kredytów, które wzrastają o około 30%. Przyjmuje się więc w planie, że dochód narodowy do podziału wzrośnie tylko o 3,5%, gdy dochód wytworzony wzrośnie o 5%, podobnie jak w tym roku.</u>
<u xml:id="u-13.20" who="#WłodzimierzLechowicz">Nie może być dwóch zdań co do tego, że realizacja planu zwiększonego eksportu w 1961 r. a nawet przekroczenie tego planu i dążenie do salda dodatniego w obrotach zagranicznych — jest dla nas wszystkich pierwszoplanowym zadaniem.</u>
<u xml:id="u-13.21" who="#WłodzimierzLechowicz">W 1960 r., podobnie jak to miało miejsce w 1959 r., nastąpiły w toku realizacji rocznego planu gospodarczego dość istotne przesunięcia w planowanym podziale dochodu narodowego:</u>
<u xml:id="u-13.22" who="#WłodzimierzLechowicz">— wzrosły ponad planowaną wysokość nakłady inwestycyjne,</u>
<u xml:id="u-13.23" who="#WłodzimierzLechowicz">— nastąpił przyrost zapasów ponad plan o 6 mld zł, jak to podał referent.</u>
<u xml:id="u-13.24" who="#WłodzimierzLechowicz">Wskutek tego fundusz akumulacji zwiększył się do 26,7% dochodu narodowego, a więc wyżej niż zakładano, a fundusz spożycia nie osiągnął pełnej planowanej wielkości.</u>
<u xml:id="u-13.25" who="#WłodzimierzLechowicz">W tym rachunku zwraca szczególnie uwagę pozycja ponadplanowego pokaźnego przyrostu zapasów, zagadnienie, o które potykamy się co rok. Przy dotychczasowej dynamice wzrostu zapasów, może ono wywołać pewne napięcia również w toku realizacji planu na 1961 r., zmieniając założone proporcje w podziale dochodu narodowego, wyważone już i tak oszczędnie, na rzecz zwiększenia akumulacji.</u>
<u xml:id="u-13.26" who="#WłodzimierzLechowicz">Podnosząc problem zapasów, przyłączam do niego drugie zagadnienie, mianowicie zbadania zasad i trybu tworzenia i przeznaczania nadwyżek budżetowych w planie finansowo-kredytowym państwa, w związku z postępującymi procesami decentralizacji w gospodarce, w tym również w gospodarce rozmaitymi funduszami. Skłania mnie do tego oświadczenie zawarte w expose Ministra Finansów, że „nadwyżka budżetowa jest zaangażowana w finansowaniu zapasów w gospodarce narodowej”' świadomość, że częściowo mogą to być zapasy ponadnormatywne, które po upłynnieniu mogłyby stanowić rezerwę finansową na inne cele.</u>
<u xml:id="u-13.27" who="#WłodzimierzLechowicz">Może bowiem rodzić się przypuszczenie, że zjawisko ponadplanowego przyrostu zapasów pozostaje w jakiejś łączności z nadmierną rozbudową środków obrotowych w gospodarce narodowej.</u>
<u xml:id="u-13.28" who="#WłodzimierzLechowicz">W 1960 r. osiągnięto — jak już o tym mówił generalny referent — wzrost produkcji przemysłowej o 10,2% w porównaniu z 1959 r. przy takim samym zatrudnieniu, jak w 1959 r. Wynika z tego, że w bieżącym roku cały przyrost produkcji przemysłu uspołecznionego uzyskano dzięki wzrostowi wydajności pracy. W latach 1956–1960 wydajność pracy w przemyśle wzrosła o 45%, czyli więcej niż w okresie całej 6-latki i dała W rezultacie prawie 80% całego osiągniętego w tych latach przyrostu produkcji przemysłowej.</u>
<u xml:id="u-13.29" who="#WłodzimierzLechowicz">Źródłem tak wydatnego wzrostu wydajności pracy była przede wszystkim techniczna modernizacja naszego aparatu wytwórczego, a następnie usprawnienia organizacyjne, poprawa dyscypliny pracy i likwidacja przerostów w zatrudnieniu. Społeczeństwo naszego kraju jest w pełni świadome, że wydajność pracy jest w ostatecznym rachunku podstawą rozwoju gospodarczego, wyrazem postępu technicznego i organizacyjnego i dźwignią wzrostu stopy życiowej, że w przyszłości ona zadecyduje o możliwości skrócenia czasu pracy również w Polsce. W najbliższych zaś latach jest ona także koniecznością demograficzną. Toteż kroki podjęte w celu porządkowania procesów produkcji, podniesienia dyscypliny pracy, lepszego wykorzystania czasu roboczego, normowania zadań i zaostrzenia dyscypliny płac — spotkały się w społeczeństwie z należytym zrozumieniem.</u>
<u xml:id="u-13.30" who="#WłodzimierzLechowicz">Z uznaniem przyjęto także położenie większego nacisku na podnoszenie kwalifikacji pracowników i szeroką akcję doszkalania, na powrót do planowania postępu technicznego i do rozwijania ruchu racjonalizatorskiego wśród załóg, wreszcie na ściślejsze powiązanie nauki z gospodarką na odcinku planowania badań naukowych ważnych dla gospodarki narodowej i włączenie ich do planu wieloletniego.</u>
<u xml:id="u-13.31" who="#WłodzimierzLechowicz">Wiążemy poważne nadzieje z działalnością Komitetu do Spraw Techniki po okrzepnięciu już organizacyjnym i liczymy, w niedalekiej przyszłości na pełne efektywne i skoordynowane pod względem celowości wydatkowanie środków przeznaczonych na Fundusz Postępu Technicznego.</u>
<u xml:id="u-13.32" who="#WłodzimierzLechowicz">Duże znaczenie dla pobudzenia oddolnej inicjatywy i wyzwolenia istniejących rezerw miały dokonane w minionym 5-leciu reformy, zmierzające do decentralizacji zarządzania gospodarką. Chodzi o wzrost samodzielności przedsiębiorstw, powołanie zjednoczeń w miejsce centralnych zarządów, zwiększenie roli rad narodowych również na odcinku gospodarczym, określenie roli i zadań konferencji samorządu robotniczego, wprowadzenie bodźców materialnego zainteresowania wynikami działalności przedsiębiorstw przez personel inżynieryjno-techniczny i przez załogi, zwiększenie roli wskaźników finansowych w planowaniu i w ocenie pracy przedsiębiorstw, rozszerzenie bezpośrednich kontaktów przedsiębiorstw z aparatem handlowym, rozwój sieci handlowej i usprawnienie form handlu, wreszcie wprowadzoną ostatnio decentralizację decyzji inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-13.33" who="#WłodzimierzLechowicz">Równolegle z postępem decentralizacji muszą być, naturalnie, utrzymane i nawet udoskonalone: zasada i metody centralnego planowania, a także kontrola ze szczebla centralnego i bezpośrednie kierownictwo w sprawach zasadniczych dla gospodarki. Musi być zapewniona większa niż dotąd skuteczność środków działania w dziedzinie planowania pośredniego. Równolegle z postępem decentralizacji winien następować także dalszy rozwój i umocnienie różnorodnych form koordynacji i kooperacji gospodarczej, zarówno w układzie terytorialnym, jak i układzie branżowym.</u>
<u xml:id="u-13.34" who="#WłodzimierzLechowicz">Jak dotychczas ani rady narodowe, ani zjednoczenia nie pełnią jeszcze funkcji koordynatorów w pełnym tego słowa znaczeniu. Problem zaś pogłębi się, gdy z decentralizacją zejdziemy niżej — na szczebel powiatu i gromady, co przecież jest słuszne i nieuniknione.</u>
<u xml:id="u-13.35" who="#WłodzimierzLechowicz">Ustawa o planowaniu gospodarczym, która zapewne wkrótce wejdzie pod obrady Sejmu w ślad za ustawą o planowaniu przestrzennym, powinna podsumować dotychczasowe doświadczenia, między innymi także z okresu decentralizacji. Powinna ona między innymi uwzględnić także, że granice administracyjne jako terytorialna podstawa planowania nie zawsze pokrywają się z granicami regionów gospodarczych i że wobec tego mogłyby okazać się celowe: regionalizacja planowania i kontroli oraz ustalenie form ściślejszej kooperacji w granicach regionu.</u>
<u xml:id="u-13.36" who="#WłodzimierzLechowicz">Stosowana u nas metodologia badania wzrostu stopy życiowej nasuwa dwie uwagi:</u>
<u xml:id="u-13.37" who="#WłodzimierzLechowicz">1) operuje ona głównie wskaźnikiem realnych płac i wskaźnikiem realnych dochodów chłopów, czyli bazuje na funduszu spożycia indywidualnego, pozostawiając często na boku fundusz spożycia zbiorowego, który przecież jest istotnym elementem stopy życiowej obywateli, zwłaszcza W kraju, gdzie nakłady na urządzenia socjalno-kulturalne, na ochronę zdrowia i na opiekę społeczną mają stale rosnącą tendencję;</u>
<u xml:id="u-13.38" who="#WłodzimierzLechowicz">2) nie przeprowadza ona dokładnych badań, w jakich grupach ludności i w jakiej skali nastąpił wzrost lub spadek stopy życiowej, operując uproszczonym tradycyjnym podziałem na wieś i miasto. Ten podział nie jest już dziś wystarczający ze względu na poważne — poważne nawet liczbowo — zmiany, jakie zaszły w strukturze społecznej miasta i wsi i ze względu na wzajemne przenikanie się tych środowisk. Przy tym podziale obraz jest zaciemniony przez takie grupy ludności, jak grupa chłopów-robotników lub robotników-chałupników, którzy po pracy w macierzystym zakładzie dorabiają sobie, świadcząc rozmaite usługi na rzecz ludności. Jak wiadomo, Centralny Związek Spółdzielczości Pracy podjął ostatnio próbę organizacyjnego ujęcia tej grupy chałupników. Wydaje się więc, że badania dotyczące wzrostu stopy życiowej ludności powinny być prowadzone co najmniej w 4 lub 5 grupach oraz z uwzględnieniem spożycia indywidualnego i udziału w spożyciu zbiorowym.</u>
<u xml:id="u-13.39" who="#WłodzimierzLechowicz">Wyniki takich badań byłyby bardziej przydatne dla różnych decyzji gospodarczych i społecznych. Zadanie nie jest oczywiście łatwe, ponieważ udział w spożyciu zbiorowym regulują inne czynniki niż te, które decydują na przykład o podziale funduszu płac. Wielkość udziału w spożyciu zbiorowym dotychczas często jeszcze zależy od miejsca zamieszkania w większym lub mniejszym ośrodku miejskim lub wiejskim. Fakt, że wydatki na urządzenia socjalno-kulturalne, zdrowotne i oświatowe z roku na rok przesuwają się do budżetów rad narodowych (w 1961 r. mieszczą się w tych budżetach już w 79%), stanowi gwarancję, że stopniowo będą się także wyrównywać i te dysproporcje.</u>
<u xml:id="u-13.40" who="#WłodzimierzLechowicz">Stosunkowo mało doceniona została w społeczeństwie wielka operacja cenowa dokonana z dniem 1 lipca br. Chodzi mianowicie o rewizję cen na surowce i artykuły inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-13.41" who="#WłodzimierzLechowicz">Chociaż przejściowo — wskutek konieczności wielu przeliczeń — rewizja cen utrudniła porównywalność wielu wskaźników i dokumentów również w naszych pracach nad budżetem, stanowi ona jednak poważny krok w kierunku uporządkowania całego rynku cen i już w tej chwili wniosła większą przejrzystość do rachunku gospodarczego, urealniła obraz kalkulacji kosztów i rentowności przedsiębiorstw.</u>
<u xml:id="u-13.42" who="#WłodzimierzLechowicz">Dla większej precyzji i ścisłości planowania w przyszłości istotne znaczenie będą mieć: przeprowadzona po raz pierwszy z dużym nakładem sił i środków powszechna inwentaryzacja środków trwałych według stanu na dzień 31 grudnia 1959 r. oraz kolejny po 10 latach powszechny spis ludności odbyty w tym miesiącu.</u>
<u xml:id="u-13.43" who="#WłodzimierzLechowicz">Inwentaryzacja środków trwałych, która — jak można wnosić ze wstępnych wyników — wykazała stosunkowo wysoki stopień zużycia naszego majątku trwałego, może i powinna wpłynąć na ustalenie prawidłowych odpisów amortyzacyjnych na podstawie realnej wyceny naszego majątku, na prawidłowy rozdział kwot amortyzacyjnych na remonty i inwestycje, na lepszą konserwację i sprawniejszą organizację remontów. Z zadowoleniem trzeba podkreślić, że w planie na 1961 r. sumy na amortyzację wzrastają o 3%, chociaż zapewne i w tym roku są one jeszcze zaniżone.</u>
<u xml:id="u-13.44" who="#WłodzimierzLechowicz">Pomyślnym objawem jest także wzrost w budżetach terenowych nakładów na remonty kapitalne i na remonty bieżące budynków mieszkalnych oraz na remonty kapitalne urządzeń gospodarki komunalnej, których stan budzi już czasem niepokój.</u>
<u xml:id="u-13.45" who="#WłodzimierzLechowicz">Jako otwarte zadanie na 1961 r. w dziedzinie obniżki kosztów własnych staje problem obniżki kosztów materiałowych, które stanowią dominującą część w kosztach własnych przemysłu, a zatem i największe pole do racjonalnej oszczędności i pomnażania akumulacji. Wymaga to z jednej strony wzmożonej kontroli zużycia surowców i materiałów, z drugiej zaś — opanowywania nowych i ulepszenia dotychczasowych procesów technologicznych, stosowania nowych, mniej materiałochłonnych projektów i konstrukcji.</u>
<u xml:id="u-13.46" who="#WłodzimierzLechowicz">Jest to sprawa o tylu doniosłych i pożytecznych skutkach dla gospodarki narodowej, że warto skoncentrować na niej wiele uwagi i wysiłku. Jest to sprawa naszych bilansów surowcowych, tańszej produkcji i większej akumulacji przedsiębiorstw, to wreszcie sprawa większej atrakcyjności i konkurencyjności naszych wyrobów na rynkach zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-13.47" who="#WłodzimierzLechowicz">Z pożytkiem również dla rozwiązania tej sprawy byłoby przezwyciężenie w polskiej myśli ekonomicznej ostatnich pozostałości z pierwszego okresu odbudowy naszej gospodarki, który mamy poza sobą, i z okresu głodu towarowego. Dziś ważne jest nie tylko ile, ale również jak. Ważna jest szczegółowa kalkulacja i cena produktów, efektywność ekonomiczna przedsięwzięć inwestycyjnych i produkcyjnych, ważny jest bilans wykorzystania posiadanych mocy produkcyjnych i wszystkich możliwości.</u>
<u xml:id="u-13.48" who="#WłodzimierzLechowicz">Planowanie produkcji i planowanie inwestycji przestaje być domeną wyłącznie techniki, coraz większy głos przypada w tej dziedzinie ekonomistom, których rola w naszej gospodarce powinna wzrastać, zwłaszcza spoglądając ku dołowi i uwzględniając postępującą decentralizację.</u>
<u xml:id="u-13.49" who="#WłodzimierzLechowicz">Bezradnymi stają się w obecnym okresie względnego nasycenia rynku i nawet trudności w zbycie produkcji dobrzy w przeszłości kierownicy placówek, których postawa ukształtowała się w okresie głodu towarowego.</u>
<u xml:id="u-13.50" who="#WłodzimierzLechowicz">Tym między innymi tłumaczy się niechęć i nieśmiałość w przestawianiu się na przykład placówek spółdzielczych z produkcji na usługi.</u>
<u xml:id="u-13.51" who="#WłodzimierzLechowicz">Główne źródło dochodów budżetowych i główne źródło wzrostu tych dochodów w bieżącym roku — jak to podkreślił generalny referent — to akumulacja przedsiębiorstw socjalistycznych, których wpłaty pokrywają ponad 70% wydatków budżetowych. Gospodarność i dyscyplina finansowa na tym odcinku ma więc dla budżetu najpoważniejsze znaczenie.</u>
<u xml:id="u-13.52" who="#WłodzimierzLechowicz">Zapowiedziane przez obywatela Ministra Finansów głębsze niż dotąd wnikanie aparatu finansowego w ekonomikę przedsiębiorstw przyniesie zapewne dalsze dodatnie rezultaty tak na odcinku kontroli ponadplanowego przyrostu zapasów i oszczędnej gospodarki materiałowej, jak w ogóle w dziedzinie dyscypliny finansowej i gospodarności.</u>
<u xml:id="u-13.53" who="#WłodzimierzLechowicz">Przy okazji pragnąłbym wyrazić nadzieję, że w przyszłości — zgodnie z koncepcjami, jakie już powstały w resorcie finansów — budżet nasz będzie coraz bardziej zbliżał się pod względem układu do planu gospodarczego, stając się coraz bardziej wyrazistym obrazem stanu całej naszej gospodarki i umożliwiając Sejmowi coraz głębsze wnikanie w nią, nawet za cenę mniejszej szczegółowości, dotyczącej na przykład wydatków administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-13.54" who="#WłodzimierzLechowicz">Wpływy z tytułu podatków obrotowego i dochodowego od nieuspołecznionej gospodarki miejskiej, preliminowane w budżetach rad narodowych na 1961 r. w kwocie 3 mld zł, wzrastają w porównaniu z rokiem ubiegłym o 214 mln zł, z czego na wzrost wpływów z zaległości podatkowych przypada 170 mln zł. Praktycznie więc wpływy z tego źródła zostały utrzymane na poziomie roku bieżącego i na tle stabilizującej się coraz bardziej sytuacji gospodarczej w kraju realizacja bieżących należności podatkowych z tego źródła nie powinna nastręczać trudności.</u>
<u xml:id="u-13.55" who="#WłodzimierzLechowicz">Natomiast odrębny problem stanowią zaległości podatkowe, zwłaszcza zaległości z lat ostatnich, które narastają szybciej niż wpłaty na poczet poprzednich zaległości. Z liczb, które padły w expose Ministra Finansów — wynika, że od 1958 r. do 1960 r. mimo rosnących wpłat na poczet zaległości — saldo tych zaległości wzrosło z 1.300 mln zł do 1.700 mln zł. Jest sprawą obywatelskiej sumienności i dyscypliny samych podatników poczucia ich solidarności z wysiłkiem mas pracujących i całego narodu, aby to saldo malało i więcej nie przyrastało.</u>
<u xml:id="u-13.56" who="#WłodzimierzLechowicz">Wysoka Izbo! Przedłożony Sejmowi budżet i plan na 1961 r. są programem dalszego wydatnego rozwoju gospodarki Polski Ludowej, jej sił wytwórczych, jej przemysłu i rolnictwa, są programem wymagającym mobilizacji wszystkich sił, ale realnym i wróżącym obfity plon dla wysiłku, są poważnym krokiem uczynionym we właściwym kierunku — ku socjalizmowi i lepszej przyszłości.</u>
<u xml:id="u-13.57" who="#WłodzimierzLechowicz">Klub Poselski Stronnictwa Demokratycznego będzie głosował za nimi.</u>
<u xml:id="u-13.58" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
<u xml:id="u-13.59" who="#WłodzimierzLechowicz">Udzielam głosu posłowi Józefowi Wanatowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JózefWanat">Wysoki Sejmie! W swoim wystąpieniu kilka uwag poświęcę zadaniom przemysłu ciężkiego, a przede wszystkim maszynowego. Zadania ustalone dla tego przemysłu wynikają z konieczności dalszego polepszania dostaw dla gospodarki narodowej materiałów hutniczych, maszyn i urządzeń zarówno na cele inwestycyjne i eksportowe, jak również zabezpieczają dalsze lepsze zaopatrzenie rynku w zakresie artykułów trwałego użytku.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JózefWanat">Wskaźnik wzrostu produkcji w planie na 1961 r. ustalony dla tego resortu jest jednym z najwyższych wskaźników ustalonych dla resortów gospodarczych. Równocześnie jest on najwyższym wskaźnikiem wzrostu z ustalonych dla przemysłu ciężkiego na przestrzeni ostatnich lat.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JózefWanat">Udział przemysłu ciężkiego w produkcji całego kraju z 26,9%, osiągniętego w roku 1960, wzrasta do 27,9% w roku 1961. Bezwzględny przyrost produkcji w bieżącym roku jest wyższy o 12.800 mln zł w stosunku do roku 1959, założony wzrost na rok 1961 wynosi 13.100 mln zł. W ramach przemysłu ciężkiego szczególnie wysokie zadania założono dla przemysłu maszynowego. Krajowa produkcja kotłów wzrasta o 21% i w 85% już zaspokoi potrzeby kraju. Założono podwojenie produkcji maszyn okrętowych i turbin parowych (wzrost o przeszło 112%). Znana jest nam wszystkim wysoko notowana w Europie pozycja przemysłu okrętowego. Przez wyprodukowanie turbiny o mocy 125 megawatów Elbląski Zamech będzie z kolei 15 zakładem w Europie, produkującym tego typu urządzenia.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#JózefWanat">Napięte zadania stoją przed przemysłem produkującym maszyny i urządzenia hutnicze, maszyny i urządzenia do produkcji płyt pilśniowych, maszyny włókiennicze. Poważne zadania ma przed sobą przemysł elektroniczny, maszyn rolniczych itp.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#JózefWanat">W planie na 1961 r. uwzględnione zostały dla Ministerstwa Przemysłu Ciężkiego zadania wynikające z uchwał partii i rządu w zakresie eksportu. Plan eksportu jest wyższy o 13,9% od przewidywanego wykonania roku 1960, z czego eksport surowcowy wyrobów hutniczych wzrósł tylko o 1,3%, eksport wyrobów przemysłu maszynowego wzrósł o 21,5%. Globalna wartość eksportu wynosi 2.427 mln zł dewizowych — z czego na wyroby hutnicze przypada 811 mln zł dewizowych, na produkcję maszynową 1.616 mln zł dewizowych. Udział wyrobów przemysłu maszynowego w eksporcie całego kraju stanowić będzie w roku 1961 około 42,1%, natomiast eksport wyrobów przemysłu maszynowego wzrośnie z 25,6% do 28% w eksporcie ogólnokrajowym.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#JózefWanat">Oprócz tradycyjnego już eksportu taboru kolejowego i samochodowego, którego wartość obecnie w resorcie wynosi 43%, poważniejszego znaczenia nabiera eksport kompletnych obiektów, maszyn włókienniczych — wzrost założony o 90%, elektrotechniki — o 91%. Wzrasta również eksport wyrobów trwałego użytku, jak maszyn do szycia, rowerów, pralek, radioodbiorników. Łączna wartość tego eksportu wynosiła w bieżącym roku 38 mln zł dewizowych — natomiast w roku 1961 ustalona została w wysokości 84 mln zł dewizowych.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#JózefWanat">Szybsze zwiększenie eksportu wyrobów przemysłu przetwórczego w stosunku do eksportu surowców należy uważać za objaw bardzo pozytywny.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#JózefWanat">W ślad za zwiększonymi zadaniami na tym odcinku, jak wykazała narada w KC PZPR, rząd podejmuje wiele przedsięwzięć organizacyjnych, zmierzających do szerokiej ofensywy eksportowej. A więc nastąpi:</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#JózefWanat">— wyodrębnienie tej produkcji w planie na rok 1961,</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#JózefWanat">— zmiana przepisów wprowadzających zasadę pierwszeństwa w zaopatrzeniu surowcowym produkcji eksportowej,</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#JózefWanat">— odpowiednie ustalenie cen zbytu tej produkcji, co w konsekwencji wpłynie na zwiększenie akumulacji.</u>
<u xml:id="u-14.11" who="#JózefWanat">Oczywiście zapowiadane przywileje zobowiązują producentów — fabryki naszego resortu do podjęcia wielu przedsięwzięć wewnątrz zakładu. Przede wszystkim musi nastąpić dalsza poprawa jakości i estetyki wyrobów, dalsze usprawnienie dostaw zakładów kooperujących oraz bezwzględne dotrzymywanie terminów dostaw. Wykonanie zadań eksportowych jest o tyle ważne dla fabryk przemysłu ciężkiego, że przecież w decydującej mierze realizacja tego planu zaważy również na dostawie surowców, maszyn unikalnych i innych urządzeń z importu, bez których wyroby, ujęte w planie, nie miałyby szans realizacji.</u>
<u xml:id="u-14.12" who="#JózefWanat">Decydującym czynnikiem w realizacji planu, o którym poprzednio mówiłem, jest dalsze porządkowanie zakładów, poprawa organizacji pracy, stały postęp techniczny, likwidowanie wąskich gardeł produkcji — a odpowiedni klimat do tych przedsięwzięć stwarzają zakłady przy przejściu na nowe normy techniczne.</u>
<u xml:id="u-14.13" who="#JózefWanat">Mówił już o tym generalny sprawozdawca poseł Ajnenkiel. Zagadnienie jest o tyle ważne, że napięte zadania produkcyjne stojące przed zakładami muszą być osiągnięte w zasadzie bez wzrostu zatrudnienia. Plan produkcyjny rośnie o 17,1% przy wzroście zatrudnienia tylko o niecałe 2% i bardzo dużym wzroście wydajności pracy wynoszącym przeszło 14%. Jeśli się uwzględni fakt, że w dalszym ciągu zachodzi konieczność wzmocnienia przyzakładowych biur konstrukcyjnych i technologicznych oraz że trzeba przyjąć pracowników do wielu fabryk nowo uruchamianych, to w pozostałych fabrykach stan zatrudnienia pozostanie bez zmian albo musi być zmniejszony.</u>
<u xml:id="u-14.14" who="#JózefWanat">Ogółem na 412 przedsiębiorstw przemysłu maszynowego reformę norm i płac do końca bieżącego roku wprowadzi 55 zakładów, zatrudniających przeszło 67 tys. robotników, to jest 18,8% stanu zatrudnienia robotników grupy przemysłowej. W fabrykach, gdzie już wprowadzone są nowe normy, jak w „Konstalu”, „Zgodzie”, w Łódzkiej Fabryce Maszyn Jedwabniczych wydajność pracy na 1 roboczo-godzinę wzrosła od 20 do 28% w stosunku do wydajności 1959 r. Średnie wykonanie norm pracy ma stałą tendencję wzrostu. Specjalna rola kontrolera i organizatora produkcji przy nowym systemie przypada średniemu nadzorowi — mistrzowi.</u>
<u xml:id="u-14.15" who="#JózefWanat">Przy wprowadzeniu norm technicznie uzasadnionych wychodzą na światło dzienne wszelkie niedomogi organizacji — każda karta robocza staje się, jak my to nazywamy, „twardą walutą”. Płacenie godzin postojowych w nowych warunkach kosztuje przecież od 70 do 100% drożej. To samo dotyczy przepracowanych godzin nadliczbowych. Nieprzewidziany postój, nierytmiczna produkcja, a co za tym idzie — zwiększone nieprzewidziane godziny nadliczbowe powiększają wydatki osobowe i powodują przekroczenia funduszu płac.</u>
<u xml:id="u-14.16" who="#JózefWanat">Te czynniki między innymi zmuszają kierownictwo zakładów do intensywnego poprawiania organizacji produkcji, wzmożenia dyscypliny pracy. Wreszcie progresywność stawek płacowych, w sensie uprzywilejowania grup o wyższym zaszeregowaniu, zachęca robotników do podwyższania kwalifikacji zawodowych. Oto w wielkim skrócie zaleta nowego systemu.</u>
<u xml:id="u-14.17" who="#JózefWanat">Zgodnie z harmonogramami opracowanymi przez zjednoczenia i zatwierdzonymi przez resort w pozostałych przedsiębiorstwach przemysłu maszynowego reforma norm i płac ma być zakończona do 1 lipca 1961 r. Jeśli ten termin ma być przez zakłady dotrzymany — a to by na pewno wyszło z korzyścią dla nich — tempo prac przygotowawczych musi być zwiększone oraz sądzę, że warto by się zastanowić nad zmniejszeniem pracochłonności przygotowań.</u>
<u xml:id="u-14.18" who="#JózefWanat">Błędem w akcji norm było przerzucenie na zakłady całkowitego ciężaru przenormowania i ustalania bazy normatywnej. W efekcie zakłady, ustalając bazę normatywną, korzystały z różnych źródeł, co spowoduje w przyszłości duże różnice poziomu techniki, nierówne napięcie norm pomiędzy poszczególnymi zakładami pracy i może zachodzić obawa, że z powodu dużej pracochłonności robót, została obniżona jakość bazy normatywnej. A przecież Centralny Ośrodek Normowania lub przynajmniej branżowe ośrodki normowania mogły opracować centralnie lub w skali branżowej dla typowych robót normatywy czasów ręcznych dla wszystkich technik maszynowych, normatywy czasów głównych wraz z parametrami skrawania, normatywy czasów uzupełniających niektórych typowych prac ślusarskich. Poszczególne zakłady zmieniłyby tylko te elementy, które ze względów organizacyjnych lub technicznych wymagałyby adaptacji.</u>
<u xml:id="u-14.19" who="#JózefWanat">Niedostateczna też była, moim zdaniem, dotychczasowa wymiana doświadczeń zarówno w skali resortu, jak też i poszczególnych branż.</u>
<u xml:id="u-14.20" who="#JózefWanat">By zakłady dotrzymały założonego terminu przejścia na nowe normy od połowy przyszłego roku, należałoby — moim zdaniem — przy pracach przygotowawczych zwrócić uwagę na następujące zagadnienia:</u>
<u xml:id="u-14.21" who="#JózefWanat">— po pierwsze — w skali resortu czy zjednoczenia należy wytypować wzorcowe opracowania organizacyjne, na przykład księgi służb, najlepiej opracowane systemy planowania, szczególnie wewnątrzzakładowego,</u>
<u xml:id="u-14.22" who="#JózefWanat">— po drugie — dobrze opracowane bazy normatywne poszczególnych prac po zaopiniowaniu przez resort, czy też zjednoczenie dać do adaptacji zakładom jako wzorce.</u>
<u xml:id="u-14.23" who="#JózefWanat">W samym zaś zakładzie dyrekcja oraz specjalistyczne grupy powołane do opracowania poszczególnych zagadnień i cały aktyw zakładu muszą wyraźnie zwiększyć tempo prac. Szczególnie ważną rolę odgrywają w przygotowaniu załóg do przejścia na nowy system płac konferencje samorządu robotniczego.</u>
<u xml:id="u-14.24" who="#JózefWanat">Zadania w zakresie akumulacji z całokształtu działalności resortu zostały ustalone na poziomie 22.172 mln zł, co oznacza wzrost w stosunku do 1960 r. o 4.970 mln zł.</u>
<u xml:id="u-14.25" who="#JózefWanat">Zasadniczym warunkiem realizacji założonej akumulacji jest przede wszystkim oszczędna gospodarka materiałowa — koszt materiału wytworzonego produktu w większości naszych zakładów wynosi 50% i wyżej, a nierzadko i 90% ogólnych nakładów. Ograniczenie w roku 1956/57 nakładów inwestycyjnych dla przemysłu hutniczego Wpłynęło na niewykonanie założonego w 1956 r. poziomu produkcji surówki, stali, wyrobów walcowanych. Stąd wynikają okresowe kłopoty w prawidłowym zaopatrzeniu przemysłu. Dlatego też prace konstrukcyjne, technologiczne, organizacyjne i zaopatrzeniowe — zmierzające do oszczędności materiałów, a przede wszystkim oszczędności stali — stają się najpilniejszym zadaniem przemysłu.</u>
<u xml:id="u-14.26" who="#JózefWanat">Obniżenie ciężarów maszyn przez zastosowanie ulżonych profili oraz stali o podwyższonej wytrzymałości szczególnie szerokie zastosowanie ma właśnie w przemyśle maszynowym: taborze kolejowym, maszynach i narzędziach rolniczych, maszynach budowlanych, konstrukcjach stalowych dźwigów i suwnic.</u>
<u xml:id="u-14.27" who="#JózefWanat">Oczywiście o racjonalnej gospodarce materiałowej decyduje poza konstrukcja i technologią odpowiednia jakość produkcji, a w niektórych wypadkach kapitalne znaczenie ma niezawodność pracy maszyny. Tę ostatnią zaletę wyrobów chyba będzie mi najlepiej udowodnić na następującym przykładzie:</u>
<u xml:id="u-14.28" who="#JózefWanat">Turbina o mocy 125 MW zużywać będzie jako paliwa około 1.100 ton węgla na dobę przy nieprzerwanej pracy maszyny. W wypadku zatrzymania, a tym samym konieczności uruchomienia starych, nieekonomicznych maszyn, pociąga za sobą zużycie 2 tys. ton, albo i więcej węgla na dobę. Przy koszcie 300 zł za 1 tonę węgla strata w tym wypadku tylko na paliwie wyniosłaby dla naszej gospodarki 300 tys. zł w ciągu jednej doby.</u>
<u xml:id="u-14.29" who="#JózefWanat">Wysoka Izbo! Ostatnim zagadnieniem, które pragnę poruszyć, są inwestycje. W związku z intensyfikacją eksportu, w związku ze wzrostem tempa produkcji maszyn, aparatury chemicznej, urządzeń hutniczych, w związku z potrzebą dalszego usprawnienia zakładów kooperujących, modernizacją zakładów oraz usuwaniem wąskich gardeł produkcji — plan inwestycyjny przewiduje dla przemysłu maszynowego łączne nakłady w wysokości 4.646 mln zł, co stanowi 39% ogółu środków przeznaczonych na ten cel dla przemysłu ciężkiego. Pozostałe 61% ogółu nakładów zostały przeznaczone na inwestycje w hutnictwie. Wzrost nakładów inwestycyjnych tylko dla przemysłu maszynowego wynosi 12% w stosunku do roku bieżącego.</u>
<u xml:id="u-14.30" who="#JózefWanat">W przyszłym roku następuje wybitna koncentracja inwestycji, gdyż około 97% środków przewiduje się na kontynuację rozpoczętych obiektów. Zakłady przemysłu maszynowego, zgodnie z wytycznymi V Plenum naszej partii, dokonują obecnie podsumowania pierwszego etapu rewizji inwestycji. Osiągnięte już wyniki wyraźnie wskazują, że można inwestować bardziej celowo i oszczędniej niż dotychczas.</u>
<u xml:id="u-14.31" who="#JózefWanat">Obecnie stoi przed nami drugi etap rewizji — dokonanie celowości inwestycji na lata 1961–1965. Wymienię tu podstawowe momenty, które muszą być spełnione, by ten drugi etap przebiegał w myśl uchwał V Plenum Komitetu Centralnego.</u>
<u xml:id="u-14.32" who="#JózefWanat">1. Najważniejszą sprawą jest ustalenie perspektywicznych planów produkcji lub usług dla wszystkich przedsiębiorstw. W naszym resorcie w wielu wypadkach te plany, jeśli nawet istnieją, mocno się zdezaktualizowały, musi więc nastąpić ich szybkie uaktualnienie.</u>
<u xml:id="u-14.33" who="#JózefWanat">2. Pewną trudnością w należytej ocenie wydatków jest zagadnienie badań wykorzystania istniejących zdolności produkcyjnych w poszczególnych przedsiębiorstwach i branżach.</u>
<u xml:id="u-14.34" who="#JózefWanat">Wobec braku tych podstawowych danych można powiedzieć, że w pierwszym etapie rewizja siłą rzeczy musiała się ograniczyć do kontroli projektów technicznych pod kątem oszczędności w rozwiązaniach technicznych, oszczędności w rezygnacji z zakupów niektórych maszyn i urządzeń. Sprawa rewizji natomiast pomyślana została jako generalny przegląd gospodarki narodowej, ustalenie potrzeb produkcji, wykorzystanie istniejących zdolności produkcyjnych, zagospodarowanie rezerw oraz na tej podstawie dokonanie przeglądu i korekty zamierzeń inwestycyjnych — a dopiero w dalszej kolejności analizy dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla inwestycji uznanych za celowe.</u>
<u xml:id="u-14.35" who="#JózefWanat">Czyli — krótko mówiąc — w pierwszym etapie zaczęliśmy pracę właściwie od końca, drugi etap w ten sposób załatwić się nie da.</u>
<u xml:id="u-14.36" who="#JózefWanat">Na zakończenie tej sprawy pragnąłbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden moment. Otóż wnioski wysuwane w czasie rewizji niejednokrotnie powodują zmiany w dokumentacji projektowo-kosztorysowej, a co za tym idzie, zaplanowane obiekty inwestycyjne nie mogą być Włączone zgodnie z obowiązującymi przepisami do planu na rok 1961. Następują targi z biurami projektowymi, by dokonały korekty jak najszybciej — wykonawca zaś, i słusznie, odmawia przyjęcia roboty.</u>
<u xml:id="u-14.37" who="#JózefWanat">By nie dopuścić do poślizgu wielu ważnych inwestycji, przewidzianych planem na rok 1961, pomogłoby zakładom wydanie przez rząd odpowiednich zaleceń, jak na przykład:</u>
<u xml:id="u-14.38" who="#JózefWanat">1) zobowiązać biura projektowe do wykonania dokumentacji zaopiniowanej przez zespoły rzeczoznawców,</u>
<u xml:id="u-14.39" who="#JózefWanat">2) tego rodzaju inwestycje ująć planem — realizację zaś uzależnić od dokonania odpowiednich korekt i zmian oraz ostatecznego zatwierdzenia.</u>
<u xml:id="u-14.40" who="#JózefWanat">Wysoki Sejmie! W bardzo wielkim skrócie przedstawiłem główną problematykę przemysłu maszynowego. Wykonanie przed terminem zadań produkcyjnych w tym roku, podjęcie wielu śmiałych przedsięwzięć organizacyjnych, lepsze zaopatrzenie produkcji w materiały, lepsze przygotowanie techniczne zakładów stwarzają dobry klimat i start do pierwszego roku następnej pięciolatki. Jeśli w ślad za tym przemysł maszynowy będzie otoczony specjalną opieką rządu, a co najważniejsze, jeśli do wykonania zadań włączy się aktywnie cała rzesza maszynowców — to sądzę, że i te „dopięte” zadania produkcyjne na rok przyszły cały przemysł maszynowy wykona pomyślnie.</u>
<u xml:id="u-14.41" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#CzesławWycech">Udzielam głosu posłowi Zbigniewowi Jakusowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewJakus">Wysoki Sejmie! Założony wzrost produkcji i akumulacji nakłada na cały przemysł poważne zadania. Wzrost tych zadań, szczególnie w kluczowym przemyśle, jest coraz większy i jest to rzecz normalna, gdyż równocześnie ulegają poprawie warunki produkcji i wzrastają zdolności techniczne oraz organizacyjne naszego przemysłu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#ZbigniewJakus">Zainicjowany i prowadzony przez partię proces usprawniania naszej gospodarki narodowej przynosi stale coraz większe korzyści i stwarza warunki realności założeń planowych dalszego wzrostu produkcji. Jednak na wielu odcinkach napięcie zadań stwarzać będzie poważne kłopoty w ich realizacji. Takim trudnym i decydującym odcinkiem jest zaopatrzenie surowcowe i materiałowe przemysłu przetwórczego w stal i metale. Dlatego też w dużym stopniu realizacja planów w innych dziedzinach przemysłu i gospodarki narodowej zależeć będzie od produkcji żelaza i stali oraz metali nieżelaznych.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#ZbigniewJakus">Rola i zadania stojące przed hutnictwem upoważniają mnie do przedstawienia Wysokiej Izbie aktualnych problemów wiążących Się z produkcją hutniczą i z zaopatrzeniem gospodarki narodowej w stal i metale.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#ZbigniewJakus">W bieżącym roku hutnicy wykonają swoje zadania z nadwyżką z wyjątkiem produkcji surówki. Niedobór surówki będzie wynosił około 40 tys. ton. Jednym z głównych powodów tego stanu było poważne pogorszenie się warunków wsadowych w ciągu bieżącego roku. Kroki podjęte przez rząd spowodowały już pewną poprawę, ale ponieważ warunki wsadowe W decydujący sposób wpływają na zabezpieczenie planu produkcji hutniczej — rząd powinien stale wiele uwagi poświęcać tym sprawom.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#ZbigniewJakus">Projekt planu na 1961 r. określa zadania dla hutnictwa wyrażające się liczbą 63 mld zł wartości produkcji globalnej. Pozwoli to na uzyskanie wzrostu w Stosunku do bieżącego roku o ponad 7,5%. Wartość produkcji hutniczej stanowi około 11% globalnej wartości produkcji przemysłowej całego kraju i wielkość ta określająca udział hutnictwa w produkcji przemysłowej kraju od wielu lat ma charakter stały. Nakłady na inwestycje w przemyśle hutniczym wzrastają na przyszły rok o 28% i wynosić będą 5,5 mld zł, a wobec 43,6 mld zł na cały przemysł, udział hutnictwa wynosić będzie ponad 12,5%.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#ZbigniewJakus">W przyszłym roku hutnicy powinni dać krajowi ponad 7 mln ton stali i 4.750 tys. ton wyrobów walcowanych. Mimo znacznego wzrostu produkcji hutniczej nie będzie można jeszcze rozwiązać wszystkich problemów związanych ze znacznym wzrostem zapotrzebowania naszej gospodarki na stal i metale.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#ZbigniewJakus">Będą istnieć jeszcze duże trudności w zaopatrzeniu takich asortymentów, jak: rury, blachy białe i wyroby walcowane ze stali jakościowych, a więc przede wszystkim w asortymentach pierwszych gatunków wyrobów i wyrobów o wysokiej jakości.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#ZbigniewJakus">Są dwa źródła przedstawionego stanu. Jedno z nich to ciągłe jeszcze nienadążanie za potrzebami tak pod względem asortymentu, ilości, jak i jakości w produkcji wyrobów hutniczych, drugie — to niewłaściwe często zużywanie stali i metali połączone niekiedy z marnotrawstwem tych materiałów przez użytkowników w całym kraju.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#ZbigniewJakus">Poprawić stan zaopatrzenia przemysłu i całego kraju w stal i metale można przez dalsze usprawnianie produkcji hutniczej, jak również przez konieczne uporządkowanie w kraju zużycia wyrobów hutniczych.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#ZbigniewJakus">Usprawnianie gospodarki w hutnictwie powinno być obecnie skierowane nie tylko na zwiększenie ilości i podniesienie jakości wyrobów, ale uwaga hutników musi być w większym niż dotychczas stopniu również nacelowana na wyniki ekonomiczne, na akumulację, która stanowi zabezpieczenie budżetu państwa i pozwala na zwiększenie dochodu narodowego.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#ZbigniewJakus">Obecnie nie chodzi nam tylko o to, na ile i jak zaopatrzymy kraj w stal i metale, ale również i o to, jakie ponosić będziemy koszty produkcji hutniczej i ile z tej gałęzi przemysłu wpływać będzie środków do budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#ZbigniewJakus">Dla zilustrowania akumulacji w procesie produkcji hutniczej przytoczę kilka liczb.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#ZbigniewJakus">W 1959 r. zysk bilansowy i odpisy amortyzacyjne wyniosły łącznie 3.990 mln zł oraz uzyskano obniżkę kosztów własnych w wysokości ponad 600 mln zł, co daje wskaźnik poprawy o 2,3%. W tym samym roku łączne nakłady na inwestycje i kapitalne remonty wyniosły 2.710 mln zł; czysta wpłata do budżetu państwa wyniosła więc 1.280 mln zł. W bieżącym roku przewiduje się, że zysk bilansowy z amortyzacją wyniesie 7.690 mln zł, mimo pewnych kosztów poniesionych w tytułu próbnej produkcji w nowo uruchomionych obiektach. Obniżka kosztów własnych zostanie osiągnięta w wysokości około 950 mln zł, co daje roczny wskaźnik poprawy kosztów o 2,6%. Wydatki na inwestycje i kapitalne remonty wyniosą 3.440 mln zł, a więc czysta wpłata do budżetu państwa wyniesie 4.240 mln zł.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#ZbigniewJakus">Gdyby rok 1959 przyjąć za 100 i pominąć zmianę cen wprowadzoną w bieżącym roku, to wtedy uzyskamy wzrost w zyskach i amortyzacji w 1960 r. o ponad 30%. W nakładach na inwestycje i kapitalne remonty w bieżącym roku wzrost wynosi 27,1%, a więc jest to dość znaczne wyprzedzenie we wzroście akumulacji w stosunku do poniesionych nakładów.</u>
<u xml:id="u-16.14" who="#ZbigniewJakus">Osiągnięta rentowność przedsiębiorstw hutniczych wynosić będzie średnio 10,9%, stąd można więc powiedzieć, że następuje wyraźna poprawa wyników ekonomicznych, uzyskiwanych przez hutnictwo.</u>
<u xml:id="u-16.15" who="#ZbigniewJakus">Plan na przyszły rok zakłada, że zysk i amortyzacja wyniosą 9.800 mln zł, a obniżka kosztów własnych powinna być osiągnięta w wysokości 1.100 mln zł, co daje roczny wskaźnik wzrostu poprawy o 2,6%. Nakłady na inwestycje i kapitalne remonty wzrastają znacznie i wyniosą 5.230 mln zł, mimo to jednak przewidywana czysta wpłata do budżetu państwa przekroczy wielkość 4,5 mld zł. Przytoczony przykład obejmuje Zjednoczenie Hutnictwa Żelaza i Stali, a zawarte w nim liczby wskazują na duży udział hutnictwa w tworzeniu dochodu narodowego.</u>
<u xml:id="u-16.16" who="#ZbigniewJakus">Dotychczasowe osiągnięcia w procesie produkcji i akumulacji hutniczej nie wyczerpały aktualnie istniejących możliwości przemysłu hutniczego. Założone zadania i wskaźniki planu na przyszły rok mogą być znacznie przekroczone, zależy to jednak od poprawy działalności poszczególnych zakładów hutniczych w całym resorcie, a zatem zależy w dużym stopniu od okrzepniętych w swojej działalności samorządów robotniczych.</u>
<u xml:id="u-16.17" who="#ZbigniewJakus">Wielkość zadań stojących przed hutnictwem w ujęciu planu i rola jaką samorząd spełnia w codziennym życiu i procesie produkcji, upoważniają mnie do wskazania na niektóre zadania, jakie stają obecnie przed poszczególnymi przedsiębiorstwami i samorządami, zadania, których realizacja pozwoli na uzyskanie wyraźniejszej poprawy w zakresie ilości i jakości produkcji hutniczej oraz w zakresie stałego zwiększania akumulacji.</u>
<u xml:id="u-16.18" who="#ZbigniewJakus">W przemyśle hutniczym koszty materiałowe stanowią 75% całości nakładów na produkcję, dlatego też gospodarka materiałowa, a szczególnie gospodarka materiałami wsadowymi, zasługuje na większą uwagę. W stalowniach wybraki średnio rocznie sięgają 4%, nietrafione wytopy kształtują się na poziomie około 7% i uzysk wsadu metalicznego wynosi około 88%. Stąd można powiedzieć, że jest dosyć znaczna strata żelaza. Uzyski z wlewka surowego osiągane na walcowniach gorących kształtują się na poziomie 74%, wykorzystanie czasu kalendarzowego agregatów technicznych waha się w granicach od 80 do 90%. Prócz tego istnieją możliwości oszczędniejszej gospodarki paliwami, takimi jak koks i gaz, oraz energią. Aby uzyskać większą poprawę produkcji, poprawę wskaźników techniczno-ekonomicznych, większą obniżkę kosztów wytwarzania i powiększać stale akumulację, wysiłki załóg hutniczych, samorządów i kierownictw zakładów oraz zjednoczeń należy skierować na wszechstronną poprawę działalności przedsiębiorstw hutniczych:</u>
<u xml:id="u-16.19" who="#ZbigniewJakus">1. W zakresie lepszego wykorzystania środków trwałych należy dążyć do terminowego oddania nowych inwestycji do eksploatacji oraz do podniesienia jakości i obniżenia kosztów tych inwestycji. Należy usprawnić organizację prac remontowych i zwiększać potencjał remontowy, aby tą drogą zmniejszać czas trwania remontu, a tym samym zmniejszać czas postoju agregatów hutniczych oraz obniżać koszty remontu.</u>
<u xml:id="u-16.20" who="#ZbigniewJakus">2. W zakresie produkcji wysiłki powinny iść w kierunku dalszego usprawniania organizacji pracy i technologii oraz podnoszenia na wyższy poziom wszechstronnej dyscypliny wytwarzania; dalszy rozwój postępu technicznego i racjonalizacji; dalsze rozszerzanie produkcji asortymentowej, podnoszenia jakości i zwiększanie produkcji stali o podwyższonej wytrzymałości oraz wyrobów walcowanych w zakresie profili oszczędnościowych i wyrobów o minusowych tolerancjach.</u>
<u xml:id="u-16.21" who="#ZbigniewJakus">3. W zakresie gospodarki materiałowej wysiłki winny być skierowane na dobór odpowiedniego wsadu, oszczędne zużywanie oraz właściwe przygotowywanie surowców i materiałów wsadowych do produkcji; na stałe zwiększanie uzysków ze wsadu metalicznego tak w wielkich piecach, jak i w stalowni przez zmniejszanie strat; w stalowniach należy zmniejszać wybraki, ilość nietrafionych wytopów oraz dążyć do lepszego wykorzystania agregatów w czasie kalendarzowym; w walcowniach najpilniejszym zadaniem jest zwiększanie uzysków i poprawianie tak jakości, jak i asortymentowości wyrobów.</u>
<u xml:id="u-16.22" who="#ZbigniewJakus">W całokształcie działalności przedsiębiorstw hutniczych wysiłki samorządów należy skierować na wytwarzanie klimatu stale rozwijającej się walki o każdy kilogram żelaza i stali i o każdą złotówkę w kosztach produkcji.</u>
<u xml:id="u-16.23" who="#ZbigniewJakus">Są to niektóre tylko aktualne zadania, mające charakter zasadniczych węzłowych problemów, które stają przed samorządami robotniczymi w hutach do rozwiązania. Gdyby załogom hutniczym pod kierownictwem samorządów w ciągu przyszłego roku udało się je rozwiązać w takim stopniu, aby zwiększyć na przykład uzyski o pół procent, to w efekcie osiągnęlibyśmy produkcję ponadplanową około 30 tys. ton wyrobów walcowanych tak bardzo potrzebnych gospodarce i powiększono by akumulację w wyniku tego przekroczenia zadań produkcji o około 100 mln zł, a ogólnie oszczędności mogłyby osiągnąć kilkaset milionów złotych. Jest więc o co walczyć, ale musimy sobie zdawać sprawę z tego, że takie osiągnięcia będą możliwe tylko wówczas, gdy poprawa działalności będzie następować we wszystkich bazach procesu produkcyjnego i w całokształcie gospodarki hutniczej.</u>
<u xml:id="u-16.24" who="#ZbigniewJakus">Powstaje pytanie, czy tak określone zadania są możliwe do zrealizowania przez hutnictwo w przyszłym roku. Najlepszą odpowiedź dali hutnicy w tym roku, przekraczając znacznie swoje zadania planowe, szczególnie w produkcji stali i wyrobów walcowanych. Kilka dni temu hutnicy wyprodukowali 6 mln ton stali. Te osiągnięcia wskazują na realność zadań, mimo że szereg trudności i problemów trzeba będzie rozwiązywać W ciągu całego przyszłego roku.</u>
<u xml:id="u-16.25" who="#ZbigniewJakus">Wysoki Sejmie! Pragnę wskazać również na drugie źródło poprawy stanu zaopatrzenia kraju w stal i metale. Chodzi mianowicie o problem wykorzystania stali i metali w dalszym przetwórstwie w przemyśle maszynowym i innych gałęziach gospodarki narodowej. Określana obecnie w sposób uproszczony szacunkowo strata metali i żelaza w wyniku marnotrawstwa w kraju kształtuje się na poziomie około 2 do 3%. Gdyby więc w ciągu roku uzyskano większą niż dotąd poprawę w zużyciu do produkcji tych materiałów, na przykład o 1%, to oszczędność z tego tytułu wyniosłaby około 50 tys. ton wyrobów walcowanych o wartości ponad 200 mln zł. Możliwości są więc znaczne, wydają się realne i jest się o co bić.</u>
<u xml:id="u-16.26" who="#ZbigniewJakus">Oszczędne zużywanie stali musi być zasadą działania i gospodarowania dla wszystkich, nie tylko dla tych, którzy ją produkują, ale i dla tych, którzy ją przetwarzają, to jest dla wszystkich ogniw naszej gospodarki, począwszy już od biur konstrukcyjnych i projektowych, które w dalszym ciągu projektują wyroby i konstrukcje ze stali przy maksymalnych współczynnikach bezpieczeństwa poprzez zakłady przemysłowe, drobne wytwórnie, aż na place budów i montażu. Wtedy tylko osiągniemy odpowiednie i oczekiwane efekty.</u>
<u xml:id="u-16.27" who="#ZbigniewJakus">Oszczędna gospodarka stalą może w znacznym stopniu poprawić istniejący stan zaopatrzenia przemysłu, znacznie przyczynić się może ona do lepszego wykorzystania istniejących mocy produkcyjnych w przemyśle maszynowym i metalowym i na pewno przyniesie krajowi znaczne oszczędności idące w setki milionów złotych, które pozwolą na zwiększenie dochodu narodowego. Poprawa w zakresie produkcji hutniczej oraz poprawa wykorzystania wyrobów hutniczych pozwoli na złagodzenie, a nawet rozładowanie napiętego bilansu stali i metali nieżelaznych.</u>
<u xml:id="u-16.28" who="#ZbigniewJakus">Obok tych wskazanych przeze mnie czynników duży wpływ na dalszy rozwój naszej gospodarki będzie miała produkcja Stali wyższych gatunków, o podwyższonej wytrzymałości, oraz produkcja profili oszczędnościowych. W przyszłym roku hutnicy dadzą krajowi ponad 550 tys. ton wyrobów walcowanych z tych asortymentów. Trzeba jednak stwierdzić, że naprzeciw tym wysiłkom hutnictwa nie wychodzą jeszcze w wystarczającym stopniu biura projektowe i konstrukcyjne przez stosowanie w szerszym stopniu w projektach tych asortymentów wyrobów oraz przedsiębiorstwa budowlane i zakłady przetwórcze przez szersze stosowanie stali w gatunkach wyższych i oszczędnościowych wyrobów walcowanych w swych procesach produkcyjnych. Sytuację w tym zakresie należy poprawiać nie tylko środkami administracyjnymi lub organizacyjnymi, należy sięgnąć do środków, jakie daje informacja techniczna i reklama nie tylko techniczna, ale i handlowa, które pozwolą na ciągłą i coraz lepsza popularyzację tego typu wyrobów hutniczych.</u>
<u xml:id="u-16.29" who="#ZbigniewJakus">Wysoka Izbo! Realizacja poszczególnych uchwał Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej jest głównym czynnikiem poprawy stanu produkcji i wyników osiąganych przez przemysł. Trzecie Plenum KC wprowadziło znaczną poprawę dyscypliny i porządku we wszystkich przedsiębiorstwach oraz zwiększyło zakres, rolę i skuteczność kontroli społecznej samorządów robotniczych. Uchwały IV Plenum Komitetu Centralnego stały się dalszym krokiem do poprawy gospodarki przez rozwijanie postępu technicznego i racjonalizacji jako najważniejszych czynników, które pozwalały na zwiększanie wydajności pracy i stałe polepszanie produkcji. V Plenum Komitetu Centralnego koncentrując uwagę załóg fabrycznych, budowlanych i biur projektowych na konieczności zwiększania efektywności i usprawniania inwestycji Wprowadza dalszą poprawę w gospodarności oraz przynosi konkretne korzyści, wynikające z rewizji projektów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-16.30" who="#ZbigniewJakus">Na przykład w resorcie hutnictwa, w jednej z głównych inwestycji w Hucie Lenina, rewizja projektów inwestycyjnych przeprowadzona na przełomie roku 1959/60 dała w efekcie około 270 mln zł oszczędności. Pierwszy etap rewizji w wyniku uchwał V Plenum obejmował zakres robót 1961 r., to jest około 1000 pozycji dokumentacji projektowo-kosztorysowej Huty Lenina, na ogólną wartość inwestycji 2.570 mln zł i dał oszczędność w wysokości 49 mln zł. Z tego 30 mln zł stanowi czysta oszczędność, pozostała zaś suma obejmuje pozycje przesunięte w planach poza 1965 r., nie naruszając założeń produkcyjnych. Ogólne oszczędności osiągnięte w pierwszej fazie rewizji projektów inwestycyjnych dały w samej tylko Hucie Lenina efekt w postaci ponad 300 mln zł.</u>
<u xml:id="u-16.31" who="#ZbigniewJakus">Realizacja uchwał V Plenum Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w hutnictwie i w całym przemyśle przyniesie krajowi znaczne efekty w postaci konkretnych oszczędności, wynikających z rewizji projektów inwestycyjnych, usprawnienia, potanienia i zwiększenia efektywności realizowanych inwestycji, co będzie miało zasadniczy wpływ na rozwój produkcji w przyszłym i następnych latach. Realizacja uchwał partii staje się w coraz szerszym stopniu głównym czynnikiem zabezpieczającym realizację uchwał Sejmu o narodowych planach gospodarczych, a zatem będzie również ona w dalszym ciągu najlepszym zabezpieczeniem uchwalonego na obecnym posiedzeniu planu narodowej gospodarki na rok 1961.</u>
<u xml:id="u-16.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#CzesławWycech">Na tym kończymy 50 posiedzenie Sejmu PRL.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#CzesławWycech">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Sejmu.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#CzesławWycech">Następne posiedzenie odbędzie się jutro, dnia 21 grudnia br. Początek posiedzenia o godz. 10 punktualnie.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#CzesławWycech">Na porządku dziennym tego posiedzenia — dalszy ciąg debaty budżetowej.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#CzesławWycech">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 21 min. 5)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>