text_structure.xml 28.1 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJanByra">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Porządek dzienny obejmuje jeden punkt: dyskusję nad propozycjami Komisji do planu pracy NIK w zakresie kontroli w obszarze kultury i mediów. Proszę panią dyr. Danutę Gajdus o poinformowanie Komisji o tym, czy w ramach swoich planów NIK rozpoczęła lub zamierza podjąć systemowe lub okazjonalne kontrole. Zachęcam posłów do przedstawienia własnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WicedyrektordepartamentuwNIKDanutaGajdus">Pragnę państwa poinformować, że aktualnie w całej Polsce toczy się kontrola dotycząca ochrony zabytków, obejmująca wszystkie szczeble administracji samorządu. Dokonywane są nawet oględziny szeregu obiektów, które poddane zostały ochronie zabytków. Kontrola objęła również działalność dotychczasowego Urzędu Generalnego Konserwatora Zabytków oraz ministra kultury w zakresie, w jakim dotąd wypełniał tę funkcję. Do końca sierpnia br. zostaną zakończone kontrole w poszczególnych jednostkach, a potem przewidziane jest opracowanie projektu informacji zgodnie z przewidywanymi terminami na ewentualne odwołania od wszystkich naszych dokumentów. Sądzimy, że w grudniu br. powinna ukazać się informacja o wynikach tej kontroli. We wrześniu br. rozpoczynamy ogólnopolską kontrolę promocji polskiej kultury za granicą. Będzie ona obejmowała funkcjonowanie wszystkich szczebli administracji rządowej i samorządowej, a także wyspecjalizowanych instytucji, powołanych do tego celu w Polsce. Pragnę poinformować, że właśnie została zakończona kontrola w Instytucie Adama Mickiewicza, przeprowadzona na wcześniejszy wniosek posłów. Po zakończeniu trybu odwoławczego jesteśmy gotowi przekazać informacje o wynikach tej jednostkowej kontroli, aczkolwiek traktujemy ją jako pewien segment kontroli planowanej, dotyczącej funkcjonowania promocji polskiej kultury za granicą. Kontrola w tej instytucji jest już zakończona i w związku z jej zakończeniem przygotowujemy w tej chwili wystąpienie pokontrolne. Planowana przez nas kontrola będzie także obejmowała funkcjonowanie kilku wybranych placówek za granicą. Staraliśmy się dobierać instytucje zagraniczne, traktując tę sprawę jakby z dwóch punktów widzenia. Po pierwsze - kierowaliśmy się względami ekonomicznymi. Chodziło o to, by jechać do takich krajów, gdzie podróż i pobyt naszych kontrolerów będą stosunkowo najtańsze i gdzie możemy także skorzystać z możliwości zamieszkania na terenie tych placówek. Z drugiej strony chodzi nam o to, by dotykać funkcjonowania tych instytucji w różnych obszarach kulturowych. Jedna z instytucji, którą zamierzamy odwiedzić, będzie związana ze wschodnimi rubieżami kraju, druga położona jest centralnieuropejsko, będzie to Londyn, zaś kolejna placówka znajduje się w Wiedniu - m.in. w związku z planowanymi Dniami Polskimi w Austrii. W przyszłym roku planujemy rozpoczęcie ogólnopolskiej kontroli, dotyczącej funkcjonowania szkolnictwa artystycznego. Do tej pory ta dziedzina była pomijana w naszych badaniach kontrolnych. Koncentrowaliśmy się na funkcjonowaniu szkolnictwa ogólnego, podległego ministrowi edukacji narodowej. W tej chwili toczą się dyskusje nad projektem zmiany ustawy w tym zakresie, który porządkuje kwestię odpowiedzialności ministra kultury za tę sferę działalności. Chcemy w tej kontroli uwzględnić także wyniki kontroli cząstkowych, prowadzonych przez nasz departament w aspekcie finansowania szkolnictwa oraz w odniesieniu do tego, jaka jest odpłatność na studiach artystycznych, na jakim poziomie (i czy w ogóle) jest sprawowany nadzór pedagogiczny nad szkolnictwem artystycznym i jaka jest jego kontrola.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WicedyrektordepartamentuwNIKDanutaGajdus">W związku z dyskusją na temat planu pracy Komisji na drugie półrocze zastanawiamy się nad podjęciem kontroli funkcjonowania organizacji spoza sektora finansów publicznych, które lawinowo powstały na tle instytucji kultury. Z niektórych doniesień prasowych wynika, że po części żyją one na koszt budżetu państwa. Wydaje się, że ten temat mógłby być przedmiotem naszego zainteresowania w przyszłym roku. W tej chwili jesteśmy na etapie kontrolowania planu działalności Izby. Do końca sierpnia br. nasz departament ma obowiązek sformułować plan pracy. Będę bardzo wdzięczna Komisji za ewentualne sugestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanByra">Dziękuję pani dyrektor za przedstawienie planów na rok przyszły. Bardzo ważna jest informacja o kontroli w zakresie ochrony zabytków, gdyż są już dwa projekty ustawy o zabytkach - poselski (pana posła Zdzisława Podkańskiego i grupy posłów) oraz rządowy. Jeśli wyniki kontroli rzeczywiście będą znane pod koniec tego roku, to tak naprawdę będzie to połowa pracy nad nową ustawą o zabytkach. Zachęcam posłów do zgłaszania propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełZdzisławPodkański">Chciałbym zadać dwa pytania. Pierwsze pytanie dotyczy kontroli w zakresie ochrony zabytków. Czy ta kontrola obejmie również kwestię gospodarowania zabytkami przez Agencję Własności Rolnej Skarbu Państwa? Tam zawsze było najwięcej zastrzeżeń co do dbałości i gospodarowania. Jeszcze do niedawna sporo dyskutowało się na temat gospodarności w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Czy w ostatnich dwóch latach to muzeum było poddawane jakiejś kontroli? Jeśli nie, to czy pani dyrektor widzi możliwość przyjrzenia się sytuacji w tym muzeum?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Czy w sferze zainteresowania NIK jest sprawa związana z wywiązaniem się z zobowiązań tych, którzy przejmują zabytki kultury i w umowach przejęcia zawarte są zobowiązania do renowacji, doprowadzenia do używalności, itd.? Jeśli NIK nie zajmuje się tą sprawą, to chciałbym, aby ta kwestia znalazła się w obszarze zainteresowań Izby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosłankaElżbietaWięcławska">Czy w sferze zainteresowania NIK znajdą się afery, które ostatnio wstrząsały telewizją? Chodzi mi np. o sprawę „złotych kart”, reklamę pól golfowych itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaBarbaraCiruk">Zgłaszam sugestię, by przyjrzeć się merytorycznej działalności oraz wydatkowaniu pieniędzy przez fundację „Pogranicze” w Sejnach. Sprawa ta budzi w woj. podlaskim bardzo wiele kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełJanByra">Gorąco namawiam panią dyrektor do tego, by w przyszłorocznym planie znalazł się punkt: ocena organizacji pozarządowych - fundacji, stowarzyszeń. Są to przecież głównie beneficjanci tzw. zadań zleconych. Oceniając wykonanie budżetu państwa NIK zwracała uwagę na to, iż do końca roku jedynie połowa tych organizacji rozliczyła się z otrzymanych środków. Mam nadzieję, że te pieniądze zostały wykorzystane, ale inną kwestią jest ocena tego wszystkiego. W innych komisjach toczy się spór o organizację „Wspólnota Polska”, która otrzymała około 40 mln zł z Kancelarii Senatu i je niejako przerabia. Toczy się spór o to, czy te pieniądze może wydawać ktoś inny i czy mogłoby być taniej. Należałoby sprawdzić, jaka jest wielkość kosztów własnych. O ile wiem, we „Wspólnocie Polskiej” stanowi to kilkanaście procent, czyli około 5 mln zł organizacja ta wydaje na samo funkcjonowanie. Jak to wygląda w przypadku innych projektów z zakresu kultury? W ten sposób otrzymalibyśmy ciekawy przegląd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełZdzisławPodkański">Pan przewodniczący Jan Byra podsunął mi pewien pomysł. Kiedyś kontrolowaliśmy fundacje i okazało się, że wśród setek fundacji funkcjonujących w rejestrze ministra kultury „ze świeczką” można szukać tych, które fundują. W rzeczywistości te fundacje utrzymywały się z budżetu ministra, zabierając środki np. stowarzyszeniom twórczym. Popierając to, co powiedział pan przewodniczący Jan Byra, uważam, że należy zająć się fundacjami, ale nie stowarzyszeniami, gdyż ich działacze i tak do tego dokładają. Praktycznie nie było zadań zleconych i w dodatku wywoła się dwa stresy. Jeden stres będą mieli kontrolowani, którzy bez większej pomocy wykonywali jakoś te zadania, a drugi stres dotyczyć będzie kontrolujących, którzy zderzą się z biedą tych organizacji. Jeśli chcemy pokazać tę biedę, to właśnie w tym widzę sens przeprowadzonej kontroli. Natomiast dokładnie przyjrzałbym się, czy jest sens podtrzymywania niektórych bytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełJanByra">Przypominam, że w tym roku są prowadzone dwie kompleksowe kontrole - ochrona zabytków i promocja kultury polskiej za granicą. W roku przyszłym będzie to szkolnictwo artystyczne i fundacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełEugeniuszCzykwin">Pragnę zaproponować pewną modyfikację, polegającą na tym, by w pierwszej kolejności były kontrolowane te fundacje, które z budżetu państwa otrzymują poważne środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJanByra">Przy okazji kontroli okaże się, które fundacje zdobywają środki, a które jedynie mówią, że coś organizują, ale tak naprawdę odbywa się to za pieniądze publiczne. Kontrola powinna dać odpowiedź także i na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełKazimierzZarzycki">Nie wiem, czy sprawa, o której chcę powiedzieć, powinna być dzisiaj poruszana. Jednak przez całe życie mam do czynienia z zabytkiem, z nieruchomością, liczącą ponad 300 lat. Chodzi o mój dom rodzinny. Muszę powiedzieć, że widzę ogromną nędzę tej dziedziny życia. Coraz wyraźniej widać, że instytucje państwowe nie są w stanie pomagać w coraz kosztowniejszych remontach. Kiedyś były jakieś zwolnienia podatkowe, które podobno teraz również obowiązują. Z czego ma się utrzymać kamieniczka w niedużym mieście, jeśli jej właściciel skazany jest na notoryczne dopłacanie? Chciałbym podać drugi przykład. Chodzi o dosyć duży obiekt na terenie tzw. ziem odzyskanych, konkretnie w Zabrzu. W tej chwili ma z nim do czynienia mój syn jako dzierżawca budynku. Jest to spadek po państwie niemieckim, z wyjaśnioną hipoteką. Państwo nie dokłada do tego ani złotówki, ale równocześnie przez dziesiątki lat nie umożliwia dokonania jakiejś legalnej transakcji sprzedaży. Obiekt nie jest remontowany i lada moment runie dach, zawali się grożący niebezpieczeństwem dla przechodniów budynek, a równocześnie nie zostały opracowane procedury sprzedaży. Wystawia się jakieś „księżycowe” ceny wywoławcze i po raz piąty czy szósty nikt nie staje do przetargu, ponieważ jest to bezsensowne w sytuacji, gdy trzeba przeprowadzić generalny remont. Myślę, że po prostu nie ma systemu opieki nad obiektami tego rodzaju. Wawel dostanie odpowiednie środki, dostaną je również wielkie zabytki Warszawy. Pierwszy podany przeze mnie przypadek dotyczy Jarosławia na wschodzie kraju, zaś drugi - Zabrza. Właściwie nie wiadomo, co robić. Jeśli ktoś z państwa ma do czynienia z podobną sytuacją, to zapewne podzieli moje obawy i zastrzeżenia, gdyż sytuacja wszędzie jest dramatyczna. W warunkach postępującej prywatyzacji, transformacji ustrojowej odnosi się wrażenie, jakby niezliczone rzesze urzędników czekały na jakieś łapówki, a jeśli nawet ktoś chciałby płacić, to nie wiadomo komu i ile. Jestem osobą zbyt znaną na Śląsku, aby narażać się na takie rzeczy, by ktoś nie potraktował tego jako np. prowokacji. Mówię o bardzo poważnym problemie tego typu niszczejących na naszych oczach obiektów. Budynek w Jarosławiu sprzedałem, pożegnałem się z ojcowizną i mam spokój. Uczyniłem to jednak z rozpaczy, gdyż nie wiedziałem, co z tym należało zrobić. Niestety, co roku trzeba było dokładać ogromne pieniądze i co miesiąc składać zeznanie o dochodzie w urzędzie skarbowym. A dochód był wtedy, gdy w tej nieruchomości były dzierżawione sklepy. Tak się działo przez 7–8 lat, a potem trzeba było cały czas do tego dokładać. Naprawdę mamy do czynienia z dramatem wielu ludzi, tzw. posiadaczy zabytków. Nie wiem, jaki można sformułować wniosek z mojej wypowiedzi. Mógłby on dotyczyć np. tego, by przyjrzeć się temu, ile jest takich obiektów - dzierżawionych lub w posiadaniu osób prywatnych, starzejących się, nie mających dochodów i nie będących w stanie ich utrzymać. Myślę, że to można poddać jakiejś kontroli, gdyż chodzi o niszczejący na naszych oczach majątek narodowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJanByra">Zrozumiałem, że poseł Kazimierz Zarzycki sugeruje, by ta sprawa znalazła się w kontroli dotyczącej ochrony zabytków. Zgodnie z ustawą o ochronie dóbr kultury można dofinansowywać remonty do 23 proc., a realnie nawet do 100 proc. i nie ma tu wyłączenia co do formy własności. O dofinansowywanie mogą ubiegać się także prywatni właściciele. Pamiętam posiedzenie naszej Komisji, na którym zrobiliśmy koszmarną awanturę Generalnemu Konserwatorowi Zabytków za to, że wydał pieniądze na remont prywatnej kamienicy przy ul. Floriańskiej w Krakowie. Wypowiedź posła Kazimierza Zarzyckiego można potraktować również jako sugestię dla tych, którzy będą pracowali nad nową ustawą o ochronie zabytków. Chodzi o zasady wspierania konserwacji zabytków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełZdzisławPodkański">Zdaję sobie sprawę z problemów, z którymi borykał się poseł Kazimierz Zarzycki. By ratować zabytek, trzeba było coś w nim robić, ale uruchomienie działalności gospodarczej było równoznaczne z wyzbyciem się prawa zwolnienia od podatku od nieruchomości. Nie jest łatwo utrzymać obiekt, gdy renowacja kosztuje wielokrotnie więcej niż jego zburzenie i zbudowanie od początku. Jednak nadal utrzymywałbym zasadę finansowania od 0 do 23 proc. W szczególnych przypadkach minister mógł podjąć inną decyzję. Kiedy przejąłem zabytki pod bezpośredni nadzór, to okazało się, że mamy zadłużenia, tzn. niezrealizowane z tytułu umów refundacje kosztów. Była to kwota około stu kilkudziesięciu miliardów starych złotych. W jednostkach, które nie uzyskały refundacji, praktycznie nie było osób prywatnych. Były natomiast domy opieki, placówki kultury, domy starców, a więc jednostki, które powinny być jednostkami szczególnej troski. Te długi spłacaliśmy przez 2 lata i nadrabialiśmy zaległości. Gdybyśmy jeszcze dali preferencje w układzie: prywatny właściciel - budżet, to jestem pewien, że wrócilibyśmy do starych kłopotów i nawet placówki kultury, stowarzyszenia gospodarujące w obiektach zabytkowych znalazłyby się ponownie w podobnej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanByra">Przypominam, że jesienią rozpoczynamy prace nad ustawą o zabytkach, w której trzeba będzie uregulować te kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełWłodzimierzCzechowski">Szereg zabytków niszczeje zwłaszcza w pierwszej fazie, gdy przeciekają rynny, dachy i okna, a właściciel nie jest w stanie podjąć remontu. To jest najgorszy moment dla zabytku. Uważam, że wszyscy, którzy chronią zabytki powinni zająć się takim obiektem. Takie pierwsze ratowanie powinno być objęte nawet ustawową ochroną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJanByra">Proszę panią dyrektor Danutę Gajdus o odniesienie się do zgłoszonych kilku, konkretnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WicedyrektordepartamentuwNIKDanutaGajdus">Poseł Zdzisław Podkański zapytał, czy kontrola związana z ochroną zabytków obejmuje również gospodarkę zabytkami prowadzoną przez Agencję Rolną Własności Skarbu Państwa. Taka kontrola została już przeprowadzona przez jedną z naszych delegatur i jej wyniki będą włączone do globalnej informacji. Gdyby Komisja była zainteresowana niezależnym zapoznaniem się z treścią informacji o wynikach tej kontroli, to służę takimi informacjami. Możemy także poprosić kolegów, którzy przeprowadzali tę kontrolę, ponieważ jest tu trochę bardzo szczególnych zasad, które towarzyszą ochronie zabytków, będących w gestii Agencji Rolnej Własności Skarbu Państwa. Wydaje się, że mogłoby to stanowić kanwę do dyskusji na zupełnie odrębnym spotkaniu. Mogę odpowiedzieć jedynie na pierwsze pytanie posła Włodzimierza Czechowskiego. Oczywiście, ta sfera stanowi przedmiot tej kontroli. Rozumiem, że druga wypowiedź pana posła jest raczej apelem pod adresem ustawodawcy w związku z przygotowaniem projektu nowej ustawy, która obligowałaby samorząd czy władze administracyjne do obowiązkowego podejmowania działań ratunkowych w sytuacjach, o których mówił pan poseł. Poseł Kazimierz Zarzycki mówił o nędzy panującej w dziedzinie ochrony zabytków. Wystarczy popatrzeć na malejący z roku na rok budżet ochrony zabytków. Koncentracja naszych badań kontrolnych dotyczy m.in. polityki państwa w tym zakresie. Chodzi o to, by zobaczyć, jakimi zasadami kieruje się państwo, gdzie kierowane są pieniądze. Czytając protokoły poszczególnych kontroli można zauważyć wyraźne przykłady preferowania zabytków będących w rękach prywatnych, a nie z użytkowanych publicznie. Widać również bardzo różną politykę samorządów i władz w tym zakresie. Kwestia funkcjonowania organizacji z tzw. trzeciego sektora, czyli spoza sektora finansów publicznych. Będziemy starali się podejść do tej kontroli w sposób metodologiczny i dlatego nie wiem, czy będziemy mogli wykluczyć z tych badań np. stowarzyszenia, co sugeruje poseł Zdzisław Podkański. Wymieniona dzisiaj z nazwy organizacja, która dostaje bardzo duże środki, jest właśnie stowarzyszeniem, a nie fundacją. W związku z wynikami kontroli nie tylko naszego departamentu, ale także Departamentu Budżetu i Finansów w odniesieniu do tej części, która przez Senat dotyka kwestii działalności „Wspólnoty Polskiej”, nasz departament podjął nawet decyzję o przeprowadzeniu doraźnej kontroli w tej organizacji. Mimo zgody prezesa na jej przeprowadzenie, w tej chwili nie prowadzimy tej kontroli, ponieważ okazało się, że od lutego br. trwa we „Wspólnocie Polskiej” kontrola prowadzona przez urząd kontroli skarbowej, a podjęta na zlecenie ministra kultury. Wszystko wskazuje na to, że będzie ona przedłużona i obejmie nie tylko wydatkowanie przez „ Wspólnotę” środków publicznych na zadania zlecane przez państwo w odniesieniu do 2000 roku, ale także w odniesieniu do całego 2001 roku. Podjęliśmy decyzję, że wejdziemy do „Wspólnoty Polskiej” po zakończeniu prowadzonej w tej chwili kontroli i zgodnie z przepisami przejmiemy jakby mające szczególny charakter wyniki kontroli skarbowej. Będziemy badali realizację zadań merytorycznych w odniesieniu do realizowania przez „Wspólnotę Polskę” zadań z zakresu promocji polskiej kultury za granicą. Kwestia sugerowanej kontroli w Telewizji Polskiej SA. Prezes TVP SA w bezpośrednich kontaktach pisemnych (upublicznionych) z prezesem NIK dawał wyraz swojemu niezadowoleniu, że Izba właściwie nie wychodzi z TVP SA, co nie jest zgodne z prawdą. Prawdą jest, że kontrola w TVP SA trwała bardzo długo, ponieważ telewizja wykorzystała wszystkie możliwe środki odwoławcze i dlatego zakończenie kontroli wypadło w terminie, którego my sami sobie nie życzyliśmy. Proszę posłów o zwolnienie nas z podejmowania tej kontroli z naszej inicjatywy, gdyż chcielibyśmy uniknąć wrażenia, że jest to przez nas nie lubiana instytucja. Przypomnę, że poprzednia kontrola została przeprowadzona na wyraźne zlecenie komisji sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WicedyrektordepartamentuwNIKDanutaGajdus">Nie byliśmy tam z własnej inicjatywy, wykonaliśmy jedynie swój ustawowy obowiązek i staraliśmy się to zrobić najlepiej, tak jak na to pozwalają przepisy i sytuacja. Oczywiście, jeśli będzie taka wola posłów, to chętnie włączymy taką kontrolę do naszych planów. Zadano pytanie dotyczące Muzeum Narodowego w Poznaniu. W ostatnich dwóch latach nasz departament nie przeprowadzał kontroli w tym Muzeum. Musiałabym sprawdzić, czy takiej kontroli nie przeprowadzała delegatura poznańska i taką informację przekażę już bezpośrednio zainteresowanym posłom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosłankaElżbietaWięcławska">Jaka jest procedura zgłoszenia takiego wniosku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełJanByra">Nie jestem rzecznikiem TVP SA, ale chciałbym namówić panią poseł do rezygnacji z tego pomysłu. Wiem, że przykłady kryptoreklamy są poddawane wewnętrznej procedurze oceny i zgodnie ze statusem spółki podejmowane są właściwe kroki. Zarząd TVP SA szczegółowo wyjaśniał ujawnioną przez prasę sprawę kart płatniczych, a opinii publicznej został przedstawiony stan faktyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosłankaElżbietaWięcławska">Nie wiemy, jakie były dalsze losy tej podobno kryptoreklamy. Była to normalna, zwykła reklama i mogę służyć kasetą z jej nagraniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanByra">Rozumiem, że pani poseł Elżbieta Więcławska podtrzymuje swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosłankaIwonaŚledzińskaKatarasińska">Pani poseł Elżbieta Więcławska mówiła o bulwersujących opinię publiczną faktach. Są one wyjaśniane i nie mam prawa wątpić w prawdziwość tych wyjaśnień. Jednak dla mnie inną moc ma wyjaśnienie rzecznika prasowego TVP SA, a inną moc mają ustalenia NIK. Myślę, że nie chodzi tylko o incydentalne przypadki. Przynajmniej w 1/3 telewizja publiczna korzysta z publicznych pieniędzy i jesteśmy w trakcie nowelizacji, która ma jej dać jeszcze więcej publicznych pieniędzy. Równocześnie istnieje pewna sugestia Komisji Europejskiej i Komitetu Integracji Europejskiej, że tam, gdzie jest mieszany system finansowania, trzeba bardzo wyraźnie naznaczyć pieniądze publiczne i to, na co są one wydawane. Antycypując tę przyszłość, można by prosić o wyjaśnienia dotyczące polityki finansowej TVP SA Taka kontrola być może pomogłaby nam w ocenie funkcjonowania tej instytucji i ocenie rozwiązań zawartych w nowej ustawie. Potraktowałabym to jako normalną kontrolę polityki finansowej telewizji publicznej. Z reguły Komisja takich informacji nie uzyskuje, ponieważ ich nieudzielanie argumentowane jest tajemnicą handlową spółki itd. A to jest nieprawda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosłankaElżbietaWięcławska">Rozumiem, że w zakresie tej kontroli znajdą się także podane przeze mnie formy nadużyć, gdyż są to przecież normalne nadużycia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełZdzisławPodkański">Chciałbym zgłosić bardzo trudny temat. Od momentu uchwalenia ustawy o ochronie języka polskiego niewiele lub nic nie wiemy o tej ochronie. Sam kilkakrotnie stwierdziłem naruszenie tej ustawy przez ministra kultury, który przecież powinien stać na jej straży. Nie wspomnę już o tym, co dzieje się w różnych super i hipermarketach. Pragnę zgłosić formalny wniosek o podjęcie kontroli realizacji przez resort kultury ustawy o ochronie języka polskiego. Ostatnio minister kultury wdrożył w dokumentach pojęcie: rewitalizacja zabytków. Jeśli w języku polskim nie ma słowa "witalizacja”, to czym może być „rewitalizacja”? Pani poseł Elżbieta Jankowska zapytała, dlaczego swój wniosek ograniczam tylko do resortu kultury. Zgłaszam więc wniosek o podjęcie kontroli dotyczącej funkcjonowania ustawy o ochronie języka polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJanByra">Ponieważ jest rozbieżność opinii w sprawie propozycji zgłoszonej przez poseł Elżbietę Więcławską i Iwonę Śledzińską-Katarasińską, Komisja będzie musiała podjąć decyzję w drodze głosowania. Rozumiem, że panie posłanki proponują, by Komisja zwróciła się do NIK o dokonanie kontroli w spółce TVP SA w zakresie gospodarki finansowej z uwzględnieniem kwestii podnoszonych przez prasę, czyli sprawy kryptoreklamy, używania kart płatniczych przez członków zarządu. Zgłaszam wniosek przeciwny uznając, że wyjaśnienia zarządu TVP SA są wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełEugeniuszCzykwin">Czy podjęcie decyzji w tej sprawie moglibyśmy przełożyć na któreś z następnych naszych posiedzeń? Gdybyśmy otrzymali wyjaśnienia, to być może pomogłoby nam przy decydowaniu o kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełJanByra">Czy panie posłanki wyrażają zgodę na taką propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosłankaElżbietaWięcławska">Nie wyrażam zgody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaIwonaŚledzińskaKatarasińska">Sformułowałam wniosek szerszy właśnie dlatego, że wyjaśnienia dotyczą jedynie konkretnych, znanych nam z prasy incydentów. Intencją mojego wniosku było to, aby Komisja poznała, w jaki sposób TVP SA wydaje pieniądze podatników. Nie wykluczam tego, że kontrola będzie miała wynik pozytywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełJanByra">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o to, by Komisja Kultury i Środków Przekazu zwróciła się do NIK o przeprowadzenie kontroli w spółce TVP SA w zakresie gospodarki finansowej. Kto jest za? Stwierdzam, że Komisja 7 głosami, przy 6 przeciwnych i 2 wstrzymujących się od głosu przyjęła wniosek. Naszą propozycję skierujemy do rozpatrzenia przez Komisję do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaBarbaraCiruk">18 lipca br. o godzinie 8.15 ma odbyć się posiedzenie połączonych Komisji, natomiast z planu wynika, że o godz. 8.30 rozpoczyna się posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJanByra">Wyjaśnimy tę sprawę po zakończeniu naszego posiedzenia. Poseł Zdzisław Podkański zgłosił propozycję kontroli NIK w zakresie wykonania ustawy o języku polskim. Przystępujemy do głosowania. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła wniosek. Sprzeciwu nie słyszę. Przypominam, że mamy cztery systemowe kontrole: ochrona zabytków, promocja kultury polskiej za granicą, szkolnictwo artystyczne oraz fundacje i stowarzyszenia, czyli trzeci sektor. Dochodzi do tego kontrola w TVP SA w zakresie gospodarki finansowej oraz kontrola wykonania ustawy o języku polskim. Zamykam posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>