text_structure.xml
15.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje jeden punkt. Rozpatrzenie poprawki zgłoszonej w drugim czytaniu do rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Traktatu z Lizbony zmieniającego Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, sporządzonego w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r. (druk nr 280). Chciałbym poprosić przedstawicieli Biura Legislacyjnego o informację, w jaki sposób powinniśmy procedować w zakresie rozpatrywania tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#LegislatorPiotrKedziora">W trakcie drugiego czytania do projektu ustawy zgłoszona została jedna poprawka. Poprawka, która została skierowana do połączonych Komisji celem zaopiniowania. Rola Komisji na tym etapie procedowania jest niejako pomocnicza. To znaczy, państwo nie pracujecie nad tekstem ustawy, a państwa zadaniem jest zaopiniowanie poprawki, która następnie będzie głosowana na posiedzeniu Sejmu w trzecim czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Nie powitałem w imieniu wszystkich państwa i prezydium, przedstawicieli rządu. Chciałem powitać pana ministra Andrzeja Kremera, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz pana Mikołaja Dowgielewicza, sekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. Nie rozpoczęliśmy jeszcze rozpatrywania poprawki i chciałbym zapytać, czy są uwagi do porządku obrad?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselPawelKowal">Nie wiem, czy tę poprawkę należałoby włączyć do porządku obrad, czy mogę ją zgłosić później. Jestem przekonany, że rozpatrzenie, czy zaopiniowanie tej poprawki wymaga powołania podkomisji i spokojnej pracy o charakterze tradycyjnym, parlamentarnym oraz przedyskutowania jej punkt po punkcie. Nie ma żadnych powodów do dodatkowego pośpiechu. Wielokrotnie w kuluarach w innym trybie zapowiadane było powołanie podkomisji. Myślę, że rezygnacja z tego, a tak odczytuję intencję pana przewodniczącego, byłaby sygnałem, że większość, ponieważ pozostaje nam tutaj tylko perswazja. Mamy do czynienia z taką sytuacją, że jest większość i możecie nas państwo przegłosować. Jeszcze raz apeluję stanowczo, aby podjąć dyskusję nad tymi poprawkami, żeby ta dyskusja się gdzieś odbyła. Nie odbywają się dyskusje polityczne i formalne. Jestem przekonany, że taki sposób dążenia do ratyfikacji, który polega na tym, żeby nie odbywały się dyskusje, żeby poglądy opozycji były marginalizowane, nie sprzyja tej dyskusji. W ten sposób motywuję ten nasz wniosek i proponuję, aby włączyć to do porządku obrad, odbyć wyraźne głosowanie, jako wniosek formalny nad powołaniem podkomisji, której celem byłaby dyskusja, to nie musi długo trwać, i przedstawianie rekomendacji połączonym Komisjom. Również dlatego, że sami państwo widzicie, jakie są warunki na tej sali i nie wyobrażam sobie poważnej debaty w tych warunkach, chyba że na tej debacie już nikomu, z wyjątkiem Prawa i Sprawiedliwości, nie zależy. Ciągle ufam w dobre intencje większości parlamentarnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Rozumiem, że mam traktować to, jako wniosek formalny o powołanie podkomisji. Będziemy ten wniosek głosować, pozwolę sobie tylko na uwagę. Nie zgodzę się z panem posłem, że debata się nie toczy, ponieważ debata toczyła się w Sejmie oraz w mediach od kilu tygodni. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby taka debata toczyła się również dzisiaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselPawelKowal">Proponuję więc zmianę sali, a mnie stoi na przeszkodzie chociażby ten komputer. Minimum przyzwoitości od strony formalnej powinno być zapewnione dla tej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Chciałabym formalnie zgłosić wniosek, żebyśmy nie powoływali żadnej podkomisji, debata na ten temat była. Dwukrotnie debata toczyła się w Sejmie i wiemy, że również toczyła się przez dwa tygodnie w mediach. Myślę, że każdy z posłów ma wyrobioną opinię na ten temat. W świetle tego, co przedstawili panowie z Biura Legislacyjnego, co z resztą mówił pan marszałek Bronisław Komorowski na posiedzeniu Sejmu, że naszą rolą jest wyrażenie opinii w sprawie tej poprawki. Mam wniosek formalny, aby nasza Komisja negatywnie zaopiniowała tę poprawkę. Mamy opinie wielu specjalistów, siedem ekspertyz, które zostały przedstawione. Są to ekspertyzy, które w jasny sposób twierdzą, że ta poprawka jest niekonstytucyjna. W związku z tym posłowie nie mogą się opowiedzieć za niekonstytucyjnym rozwiązaniem. Dlatego proponuję, jako formalny wniosek, aby połączone Komisje negatywnie zaopiniowały tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Chciałem zwrócić uwagę pani poseł Annie Zielińskiej-Głębockiej. Z całym szacunkiem zarówno do tych opinii, które przeczytałem, ale żadna z tych opinii nie odnosi się do materii, którymi dziś się zajmujemy. Opinie, które pani poseł przytoczyła, odnoszą się do innej ustawy zgłoszonej w tej samej sprawie, ale innej ustawie przez pana prezydenta. Natomiast dziś rozstrzygamy kwestie ustawy przedłożonej przez rząd, do której została zgłoszona poprawka. Z całym szacunkiem pani poseł, ale nawet rozumiejąc intencję, to mija się pani z prawdą jak rozumiem przez nieuwagę, ponieważ te opinie, aczkolwiek one być może nawet w tej samej sprawie byłyby inne, to nie odnoszą się do materii, o której dziś rozstrzygamy. W związku z tym, podnoszenie tego argumentu wydaje się nietrafione i chciałbym poprzeć pana posła Pawła Kowala z racji tego, że rzeczywiście w tej materii dwie najważniejsze Komisje do tej pory nie miały okazji, wolą Wysokiej Izby, zajmować się tą sprawą, ponieważ od razu przeszliśmy do drugiego czytania. Nie zajmowaliśmy się w pierwszym czytaniu, teraz na posiedzeniu tych Komisji próbuje się przyspieszyć te prace, a to nie jest chyba dobry pomysł.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Prosiłbym, żeby państwa wypowiedzi ograniczyć wyłącznie do wypowiedzi na temat wniosku formalnego pana posła Pawła Kowala, a nie zagłębiać się w tej chwili w materię samej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselJaroslawWalesa">Chciałem zauważyć, że to co powiedział pan poseł Zbigniew Girzyński, to jest totalna bzdura, ponieważ te ekspertyzy mówią wyraźnie. Mogę w tej chwili panu zacytować „w kwestii regulacji kompetencji w sprawach polityki zagranicznej państwa nie ma miejsca na formułę wspólnego uprzedniego sprzeciwu, braku zgody wszystkich czterech naczelnych organów państwowych na ewentualne zmiany postanowień Traktatu Lizbońskiego określonego w projekcie ustawy”. Czy muszę czytać więcej? Proszę nie kłamać.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Po pierwsze, pan poseł Jarosław Wałęsa powiedział, że kłamię. Jest to zapisane w stenogramie. Zapowiadam w tej chwili publicznie, że w tej materii złożę wniosek do Komisji Etyki Poselskiej. Panie pośle, proszę mi podać jedno zdanie, gdzie kłamię. Być może nawet w tej samej sprawie były podobne, niemniej jednak, proszę to wziąć pod uwagę, opinie mówią wyraźnie. Opinia w sprawie zgodności z Konstytucją Rzeczpospolitej Polskiej wniesionego przez prezydenta projektu ustawy. Pytam się, czy dziś dyskutujemy o projekcie prezydenta?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Pan poseł wnika w materię poprawki i opinii. Zostały one przesłane do wiadomości posłów i nie do końca dotyczyły materii pana wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Bardzo prosiłbym pana przewodniczącego o jedną rzecz. Mój głos nie był głosem konfrontacyjnym, gdy go zabierałem, chyba że ktoś inaczej odebrał moje intencje. Jeżeli pada potem głos, który dyskredytuje tę wypowiedź, to się mogę na to zgodzić, bo jest takie prawo, ale jeżeli pada sformułowanie, że kłamię, a takie sformułowanie padło, to minimum przyzwoitości wymagałoby, aby reagować w takiej sprawie i o to proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Proponuję, żeby pan poseł rozstrzygnął to indywidualnie z panem posłem Jarosławem Wałęsą. Ma pan prawo skierować wniosek do Komisji Etyki Poselskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselZbigniewGirzynski">Czasy indywidualnego rozstrzygania spraw minęły na przełomie XIX i XX wieku. Albo pan poseł Wałęsa, do czego publicznie wzywam, wycofa się ze słów, że kłamię albo spotkamy się w Komisji Etyki Poselskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselKarolKarski">Panie przewodniczący, siłowe rozwiązania może są dobre, ale nie są to metody parlamentarne. Chcę zgłosić podstawową wątpliwość co do tego, czy możemy dziś obradować na spotkaniu członków Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji do Spraw Unii Europejskiej, ponieważ nie jest to formalnie, zgodne z regulaminem Sejmu zwołane posiedzenie. W zawiadomieniu o zwołaniu tej Komisji czytamy, iż „Prezydia Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji do Spraw Unii Europejskiej uprzejmie zawiadamiają o zwołaniu (...)”, jednocześnie w drugim, że termin został przesunięty. Regulamin Sejmu przypisuje kompetencje zwołania posiedzenia prezydium. Prezydia się nie odbyły, przynajmniej ja, jako członek prezydium Komisji do Spraw Unii Europejskiej o takim nie zostałem zawiadomiony i w takim nie uczestniczyłem. Pan przewodniczący Paweł Kowal potwierdza, że takie prezydia się nie odbyły. Mamy do czynienia z poświadczeniem stanu niezgodnego ze stanem faktycznym w dwóch dokumentach. W związku z tym, istnieje podstawowa wątpliwość, czy w tej chwili spotykamy się na posiedzeniu zwołanym prawidłowo przez prezydia, czy jest to po prostu spotkanie, czemu sprzyja atmosfera tej małej sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Chciałem poinformować, że przewodniczący Komisji zwołali to posiedzenie na polecenie marszałka Sejmu, w związku z tym przystępujemy do głosowania nad wnioskiem pana Pawła Kowala. Następnie przegłosujemy porządek obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselKarolKarski">Panie przewodniczący, czy kwestionuje pan swój podpis? To jest bardzo ważna sprawa, która będzie decydowała o legalności i konstytucyjności.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Czy mogę prosić o wypowiedź przedstawicieli Biura Legislacyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#LegislatorPiotrKedziora">Poprosimy o przerwę, ponieważ nie znamy stanu faktycznego. Dopiero po zapoznaniu się ze sprawą będziemy w stanie ocenić tę sytuację.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselTomaszLenz">Chciałem zadać pytanie panu posłowi Karolowi Karskiemu oraz Prawu i Sprawiedliwości. Czy przybyli na to spotkanie z wolą dyskusji o Traktacie z Lizbony, czy z wolą zerwania dziś tej dyskusji, czego się domagają. Bo to co pan poseł proponuje, przypomina demokrację szlachecką, zerwijmy dzisiejsze zebranie i poszukajmy kruczków prawnych, żebyśmy dziś nie obradowali na ten temat. Jaka jest rzeczywista intencja pana posła Karskiego? Robienie bałaganu, zerwanie zebrania, czy rzeczywista debata, o którą niby PiS-owi chodziło.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselMarekBorowski">Jak rozumiem, wniosek pana posła Pawła Kowala dotyczy tego, czy mamy zająć się poprawką, czy czymś innym?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselPawelKowal">Czy teraz się toczy jakaś dyskusja? Uważam, że mamy do czynienia z nadmierną życzliwością pana przewodniczącego w tym trybie i obiecuję, że dzisiejszego wieczoru będziemy z niej korzystali. Według mnie nie ma już możliwości debaty nad wnioskiem formalnym. Pan przewodniczący bardzo daleko nagiął statut, jeżeli nasze spotkanie ma być bardzo formalne to nie widzę potrzeby, żeby kolejny raz naruszać procedury. W ramach procedur mamy jeszcze bardzo dużo do powiedzenia i będziemy dyskutowali i będę pana zachęcał do powołania podkomisji. Natomiast po pierwsze, nie odbyło się rano prezydium, to jest zresztą kolejna sytuacja, gdzie słowa padają na wiatr. Po drugie, teraz nie wiem, w jakim trybie padają odpowiedzi oraz nie wiem, w jakim trybie pan marszałek Marek Borowski udziela mi głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekBorowski">Przepraszam, popełniłem duży błąd pytając o cokolwiek pana posła Kowala i tego więcej nie będę robił. Jedyny powód, dla którego można powołać podkomisję, to dyskusja nad poprawką, bo nad czym innym? Jeżeli chodzi o opinię prawników, nawiązuję do wypowiedzi pana posła Zbigniewa Girzyńskiego, nie zarzucam mu, że kłamie, tylko po prostu nie dokładnie przeczytał te opinie. Owszem, one odnoszą się do określonego projektu, ale formułują opinie generalne. Opinia jest taka, że do ustawy ratyfikacyjnej, która powinna być jednozdaniowa nie wolno dodawać żadnych naddatków, dobudowywać i obudowywać, podczas gdy ta poprawka ma taki charakter. Dyskusja w podkomisji będzie krótka. Problem jest inny, mianowicie toczą się rozmowy i tak naprawdę Platforma Obywatelska zadecyduje. Jeżeli chce ostrzej w tej sprawie postępować, to nie będzie żadnej podkomisji, a jeżeli chce dać szansę PiS, aby się wycofał z twarzą, z awanturą którą rozpętał, to powołanie takiej podkomisji jest gestem, a nie ma żadnego sensu merytorycznego. W związku z tym, podczas głosowania nad tym wnioskiem wstrzymam się od głosu, ponieważ Lewica i Demokraci w sporze między PO a PiS nie biorą udziału, a sympatyzują z traktatem.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">W celu wyjaśnienia wątpliwości ogłaszam 10 min. przerwy.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Chcę przeprosić za przedłużające się obrady prezydiów Komisji. Powstały wątpliwości natury proceduralnej, w tej sytuacji, po konsultacji z marszałkiem Sejmu chciałem poinformować, że jutro spotkają się prezydia obu Komisji i zwołają posiedzenie obu Komisji na przyszły tydzień.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#PrzewodniczacyposelKrzysztofLisek">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>