text_structure.xml 19 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Jeżeli można państwa prosić, to rozpoczniemy posiedzenie. Dzisiejsze posiedzenie Komisji Infrastruktury poświęcone jest pierwszemu czytaniu rządowego projektu ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi do porządku? Proszę bardzo, pan poseł Arkadiusz Litwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselArkadiuszLitwinski">Panie przewodniczący, szanowni państwo, biorąc pod uwagę to, że zapewne zostanie dzisiaj powołana podkomisja, mam propozycję, ażeby przez chwilę zająć się również drugim problemem – raczej proceduralnym, jak sądzę. Nie wnikając w istotę, tylko sygnalizując: w styczniu br. podkomisja zajmująca się projektem nowelizacji Prawa lotniczego, której miałem okazję przewodniczyć, zakończyła pracę i przedłożyła Wysokiej Komisji sprawozdanie. Pojawiła się potrzeba, ażeby do projektu wprowadzić kolejne autopoprawki rządu. Do chwili obecnej te autopoprawki są przygotowywane. W związku z tym proponowałbym, ażeby rozważyć skorzystanie z możliwości przewidzianych w regulaminie Sejmu i odesłać ten projekt do projektodawcy po to, ażeby wrócił z naniesionymi – licznymi, jak sądzę – autopoprawkami. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Dziękuję panu posłowi za inicjatywę, dlatego że rozmawiamy o tym w sytuacji, która jest kompletnie inna od tej, jaka była, kiedy opracowywaliśmy projekt. Jak wiedzą ci z państwa, którzy pracowali przy tym projekcie, jest w nim mnóstwo elementów kosztotwórczych dla branży lotniczej. Po tym, co się stało choćby w owym zapylonym tygodniu po wybuchu wulkanu na Islandii, gdy branża – w tym polskie lotniska i polscy przewoźnicy – poniosła gigantyczne straty, już rozpoczęliśmy prace nad tym, aby przynajmniej legislacją jej nie dobijać i nie wnosić nowych elementów kosztotwórczych. W związku z tym, że kryzys ma być trochę większy niż sądziliśmy, pomijając same pyły, w tej ustawie pojawią się też inne elementy. Odnoszę więc wrażenie, że ta inicjatywa ma sens.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Panie przewodniczący, szanowni państwo, teraz nie ma możliwości zwrócenia – używam tego słowa w cudzysłowie – wnioskodawcy tego projektu. Teraz jest możliwość odrzucenia tego projektu przez Sejm. Rozumiem, że podkomisja po pierwszym czytaniu może przedstawić sprawozdanie, w którym wnioskuje o odrzucenie projektu, natomiast wnioskodawca może projekt wycofać przed zakończeniem drugiego czytania. Jedynie poprawki składane przez posłów są w stanie wprowadzać zmiany i uwzględniać jakieś stany, które uległy zmianie w kontekście momentu złożenia i obecnej sytuacji. Nie ma natomiast możliwości zwrócenia projektu wnioskodawcy, nadania inicjatywie nowego biegu, itd. Teraz można projekt odrzucić albo nad nim procedować. Są dwa wyjścia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, panie mecenasie, że nie ma regulaminowej możliwości wprowadzenia do dzisiejszego porządku posiedzenia takiego punktu, w którym Komisja – oczywiście, w głosowaniu – zdecyduje się na zwrócenie tego projektu wnioskodawcy. Pana zdaniem nie ma takiej możliwości regulaminowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Mówię o czym innym. Nie jest możliwe zwrócenie wnioskodawcy tego projektu. Nie mówię o tym, że nie jest możliwe uzupełnienie porządku o takie głosowanie, tylko o tym, że nie ma takiej instytucji, jak zwrócenie projektu wnioskodawcy. Wnioskodawca może projekt wycofać, Komisja może…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselArkadiuszLitwinski">Panie przewodniczący, w związku z tymi wątpliwościami wycofuję swój postulat. Niemniej jednak dodam tylko, że zaproponowałem to po konsultacjach z pańskimi kolegami z Biura Legislacyjnego, którzy obsługują podkomisję, choć nie powiem, że z ich inicjatywy. Prosimy o rozmowę, w trakcie której jakoś to sobie omówimy. Tak? Być może, użyłem potocznego sformułowania, ale istota postulatu była taka, żeby zwrócić ten projekt do projektodawcy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">W takim razie, jeżeli tak mówi regulamin, to w imieniu Komisji zwracam się do pana ministra o to, żeby rozważyć wycofanie tego projektu, bo byłoby to najrozsądniejsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">To znaczy tak…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Ze względu na to, co się wydarzyło, mamy do czynienia z sytuacjami, które jeszcze kilka dni temu były kompletnie nie do przewidzenia przez ustawodawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Panie przewodniczący, korzystając z obecności na posiedzeniu państwa Komisji, powiem tak. Rzeczywiście, od dwóch miesięcy mamy stan kompletnej tymczasowości, takiego zawieszenia. Nie wiadomo, gdzie ten projekt jest. Został on zwrócony do rządu w ramach poprawki rządu, bo taka instytucja jest, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Tak. Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Tak. W związku z tym dokonaliśmy stosownych poprawek w trakcie bardzo trudnych dyskusji z innymi resortami, szczególnie ze skarbem. Tam były kłopoty. Nie pamiętam, czy pan bierze udział w pracach nad tym projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Nie biorę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">To nieistotne. W każdym bądź razie były problemy. Teraz na to wszystko zwaliły się nam te popioły, które po prostu znokautowały branżę finansowo. W związku z tym w sposób naturalny musieliśmy w tej chwili wrócić do tych elementów, które są kosztotwórcze. Ten projekt żyje, jeżeli chodzi o procedowanie nad nim w ministerstwie. On żyje. Jedyną nienaturalną sytuacją jest to, że poprzekraczaliśmy wszystkie terminy w ramach jakiejkolwiek przyzwoitości. Natomiast legislacyjnie nie jesteśmy w ślepej uliczce. W związku z tym po wycofaniu wniosku przez pana posła w przewidywalnym czasie nanosimy elementy poprawki rządowej i projekt wraca z opóźnieniem, ale wskakuje w normalne już koleiny i jedzie dalej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Jeśli można, to uzupełnię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Odpowiedzialność pana przewodniczącego Litwińskiego… Pan przewodniczący Litwiński prowadzi tę podkomisję, dlatego chciałbym, abyśmy dobrze zrozumieli ten wniosek, bo w tym momencie nie jesteśmy w stanie tego projektu opracować i to jest oczywiste. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Doszło do drobnego nieporozumienia. Projekt nie wraca do rządu, jeżeli rząd składa autopoprawkę. Jest takie uprawnienie. Oczywiście, wnioskodawca ma prawo złożyć autopoprawkę. W przypadku rządu musi ona przejść przez konsultacje zewnętrzne, wewnętrzne, itd. Dlatego ta instytucja jest wykorzystywana ekstraordynaryjnie, tak? Natomiast nie ma tutaj mowy o zwracaniu projektu wnioskodawcy. Być może, potocznie tak się mówi i dlatego nastąpiły jakieś drobne nieporozumienia. Jest to dopuszczalna instytucja i autopoprawki rządu są możliwe, z tym, że projekt nie wraca, a cały czas jest już w gestii Sejmu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Prosiłbym pana ministra o to, aby zastanowić się nad dalszym sposobem procedowania, bo w tym stanie rzeczy i na tym etapie, oczywiście, nie jesteśmy w stanie tego projektu przyjąć. To jest chyba zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">W takim razie po wycofaniu wniosku przez pana posła Litwińskiego mamy dzisiaj do rozpatrzenia rządowy projekt ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, zawarty w druku nr 2916. Wszyscy wiemy, że pan minister Jarmuziewicz jest na posiedzeniu naszej Komisji, ale pozwolą państwo, że przywitam pana ministra Jarmuziewicza i wszystkich naszych gości, którzy przybyli na posiedzenie Komisji. Witam panie i panów posłów. Rozpoczynamy pierwsze czytanie. Proszę pana ministra o przedstawienie założeń projektu. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Proszę nie oczekiwać jakiegoś opasłego, godzinnego wystąpienia. Powiem naprawdę w dużym skrócie. Projekt ustawy o publicznym transporcie zbiorowym ma na celu uregulowanie w jednym akcie prawnym zasad organizowania i funkcjonowania regularnego przewozu osób na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Dzisiaj jest to albo nieuregulowane, albo rozrzucone po kilku aktach prawnych. Jest to próba zrobienia porządku. Pomysł ma swoją historię. To się wałkuje w Polsce od lat. Chyba daliśmy radę zrobić projekt, który pogodzi wszystkie środowiska – samorządowców, przewoźników kolejowych i drogowych. Jest to interdyscyplinarny temat, który dotyka bardzo wielu zagadnień. Panie przewodniczący, w związku z tym, że ustawa mówi głównie o samorządowcach i o sposobie organizowania przez nich transportu, to rozumiem, że w odpowiednim momencie przynajmniej zasięgną państwo opinii Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Pan marszałek wydał już takie zalecenie, więc jest to oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Dobrze. Potrzeba ustanowienia projektowanych regulacji związana jest ponadto z obowiązującym od dnia 3 grudnia ubiegłego roku na terytorium wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej rozporządzeniem (WE) nr 1370/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r. dotyczącym usług publicznych w zakresie kolejowego i drogowego transportu pasażerskiego. Reguluje ono przewozy pasażerskie niezbędne z punktu widzenia ogólnego interesu gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Przepisy projektowanej ustawy stanowią wykonanie prawa UE, uszczegółowiają zagadnienia regulowane prawem UE i rozstrzygają kwestie pozostawione przez UE w gestii państw członkowskich oraz regulują pozostałe zagadnienia związane z regularnym przewozem osób, niezbędne do jego właściwego funkcjonowania, tworząc spójne ramy prawne dla organizowania i funkcjonowania transportu pasażerskiego na terytorium Polski.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Zasadnicza zmiana w dotychczasowym sposobie organizowania i funkcjonowania transportu publicznego, przewidziana w projektowanej ustawie, polega przede wszystkim na rozróżnieniu regularnego przewozu osób o charakterze użyteczności publicznej, wykonywanego w ramach publicznego transportu zbiorowego, którego zorganizowanie będzie leżało w gestii organizatora, oraz regularnego przewozu osób, wykonywanego w celach zarobkowych na zasadach rynkowych. To jest główny trzon ustawy, bo dzisiaj brak takiego rozróżnienia powoduje, że samorządowcy nie są w stanie zorganizować u siebie transportu. Patrzę na kolejarzy. Może u państwa jest to trochę inaczej zorganizowane, aczkolwiek od momentu, kiedy przybyły wam przewozy regionalne, sytuacja jest coraz bardziej podobna do tej, jaka jest na rynku.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">W tym zakresie proponujemy m.in. wprowadzenie definicji organizatora publicznego transportu zbiorowego, czyli właściwej jednostki samorządu terytorialnego albo ministra właściwego do spraw transportu. Organizator jest odpowiedzialny za organizowanie i funkcjonowanie publicznego transportu zbiorowego na obszarze swojej właściwości.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Regulacje określają operatora publicznego transportu zbiorowego, czyli samorządowy zakład budżetowy, oraz przedsiębiorcę uprawnionego do wykonywania niezbędnych z punktu widzenia ogólnego interesu społecznego usług przewozowych na podstawie zawartej z organizatorem umowy o świadczenie takich usług. W projekcie dokonano wyraźnego rozróżnienia usług świadczonych przez operatora od usług świadczonych przez przewoźnika, czyli przedsiębiorcę wykonującego przewozy komercyjne, które nie są przewozami o charakterze użyteczności publicznej, i nieotrzymującego dofinansowania do tych przewozów.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Ponadto, projekt ustanawia plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego jako podstawę organizowania przewozów. Reguluje także kwestie dotyczące infrastruktury przystanków, w tym stawki opłat za korzystanie przez operatora i przewoźnika z przystanków komunikacyjnych oraz budowę, przebudowę i remont przystanków. Jest to bardzo istotna kwestia, w tej chwili w ogóle nieuregulowana i budząca emocje.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Ponadto, w projekcie proponowane są regulacje zasad finansowania przewozów o charakterze użyteczności publicznej, w tym kwestii dotyczących przekazania operatorowi rekompensaty z tytułu utraconych przychodów w związku ze stosowaniem uprawnień do ulg i poniesieniem kosztów związanych ze świadczeniem usług przewozowych. Rekompensata może uwzględniać wysokość poniesionej przez operatora straty oraz rozsądny zysk. W czasie konsultacji społecznych budziło to dość duże emocje.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Regulacje projektowanej ustawy o publicznym transporcie zbiorowym poddane zostały szeroko konsultacjom społecznym, w tym przekazane do zaopiniowania środowiskom zrzeszającym przewoźników różnych rodzajów transportu oraz stronie samorządowej. Mimo, że oficjalnie mamy je przekonsultowane, to jestem przekonany, że w czasie trwania prac Komisji te konsultacje będą prawdopodobnie weryfikowane przez stronę społeczną, ale taka jest uroda pracy w komisjach, a szczególnie w podkomisjach.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#SekretarzstanuwMITadeuszJarmuziewicz">Projekt ustawy zawiera przepisy dające jednostkom samorządu terytorialnego możliwość podejmowania działań w celu aktywnego oddziaływania na układ sieci komunikacyjnej, integrację systemów transportowych oraz na jakość usług przewozowych na obszarze swojej właściwości. Natomiast przedsiębiorcom uprawnionym do prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie przewozu osób projekt zapewnia przejrzyste zasady świadczenia usług przewozowych. Panie przewodniczący, nie sądzę, aby na tym etapie konieczne było szersze komentowanie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Szanowni państwo, praca nad tym projektem trwała bardzo długo, bo kilka lat. Jest to projekt istotny, bardzo ważny, trudny i skomplikowany, bo w zasadzie dotyczy kwestii związanych ze sprawami, które w jakimś tam stopniu były do tej pory regulowane przez samorządy i nie tylko przez samorządy, bo także przez instytucje, które realizują obowiązek transportu zbiorowego.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Wnoszę o powołanie podkomisji nadzwyczajnej, która ten projekt przepracuje, a podczas swoich prac skonsultuje go również ze wszystkimi zainteresowanymi. Jak pan minister powiedział, konieczne będzie zasięgnięcie opinii Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, zresztą na sali jest z nami pan przewodniczący tej komisji. Dlatego składam taki wniosek. Jest z nami przedstawicielka Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście, w tej chwili odbywa się posiedzenie klubu tego ugrupowania. Proszono mnie, aby wszelka dyskusja odbywała się właśnie na posiedzeniach tej podkomisji, żeby klub brał w niej udział. Oczywiście, zgłoszono osoby do podkomisji i stąd mój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, czy ktoś z państwa chciał jeszcze zabrać głos w pierwszym czytaniu? Jeżeli nie, to na tym zakończyliśmy pierwsze czytanie tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Czy ze strony państwa jest sprzeciw wobec wniosku dotyczącego powołania podkomisji nadzwyczajnej? Nie ma sprzeciwu. Rozumiem, że jest akceptacja Komisji.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proponuję podkomisję siedmioosobową: Klub Poselski Lewica – Zbigniew Matuszczak, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość – Jarosław Żaczek i Bogusław Kowalski, Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego – pan przewodniczący Janusz Piechociński, Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska – Stanisław Lamczyk, Jacek Kozaczyński i Czesław Mroczek. Czy jest akceptacja Komisji co do takiego składu podkomisji nadzwyczajnej? Nikt nie zgłasza sprzeciwu. Jest akceptacja. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Na tym zakończyliśmy posiedzenie Komisji. Poproszę nowo wybranych członków podkomisji o podejście do stołu prezydialnego. Dziękuję panu ministrowi i wszystkim państwu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>