text_structure.xml 848 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 02)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą wicemarszałkowie Sejmu Jarosław Kalinowski, Stefan Niesiołowski, Jerzy Szmajdziński i Krzysztof Putra)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panią poseł Ewę Kierzkowską oraz panów posłów Cezarego Tomczyka, Jacka Pilcha i Radosława Witkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W pierwszej części obrad sekretarzami będą pani poseł Ewa Kierzkowska i pan poseł Cezary Tomczyk.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Protokół i listę mówców prowadzić będą panowie posłowie Cezary Tomczyk i Radosław Witkowski.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę wyznaczonych posłów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">Wysoka Izbo, informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Etyki Poselskiej - o godz. 9.30;</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Rolnictwa i Rozwoju Wsi - o godz. 9.30;</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Polityki Społecznej i Rodziny - o godz. 10;</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej wspólnie z Komisją Spraw Zagranicznych - o godz. 10;</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Gospodarki - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Kultury Fizycznej i Sportu - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Kultury i Środków Przekazu - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Zdrowia - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝ do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji - o godz. 11;</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- do Spraw Służb Specjalnych - o godz. 12;</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝ do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji - o godz. 12.30;</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Mniejszości Narodowych i Etnicznych - o godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Skarbu Państwa - o godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Rolnictwa i Rozwoju Wsi wspólnie z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej - o godz. 14;</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Administracji i Spraw Wewnętrznych - o godz. 15;</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- do Spraw Kontroli Państwowej - o godz. 15;</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Infrastruktury - o godz. 17;</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Finansów Publicznych - o godz. 18;</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Skarbu Państwa wspólnie z Komisją Infrastruktury - o godz. 19.30.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">W dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia zespołów:</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Parlamentarnego Zespołu do Spraw Ratownictwa Górskiego i Wodnego w sali nr 102 - o godz. 13;</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">- Zespołu Poselskiego KrewniacyClub Sejm w sali nr 182 w budynku Senatu - o godz. 16.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#SekretarzPoselCezaryTomczyk">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 34. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2009 (druk nr 1001).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę o zabranie głosu ministra finansów pana Jana Vincent-Rostowskiego w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy budżetowej na rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Czas, w którym przedstawiam Wysokiej Izbie projekt budżetu na 2009 r., jest wyjątkowy. W ubiegłym tygodniu Kongres Stanów Zjednoczonych uchwalił plan ratunkowy dla amerykańskiego sektora finansowego, który będzie kosztował amerykańskiego podatnika 700 mld dolarów, co stanowi około 5% dochodu narodowego Stanów Zjednoczonych. Rządy wielu państw europejskich na wsparcie zagrożonych banków wydały już wiele miliardów euro.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">W tej sytuacji w Polsce coraz częściej pada w mediach pytanie: czy Polsce nic nie grozi? Mówi się też, że rząd musi pójść w ślady innych państw i natychmiast podjąć jakieś nadzwyczajne środki, które pozwolą uniknąć domniemanej, strasznej katastrofy. Omawiając budżet państwa na 2009 r., który jest podstawą polityki gospodarczej rządu w przyszłym roku, nie sposób na wstępie nie odnieść się do takich pytań. Żeby przybliżyć Polakom, czym jest kryzys finansowy, posłużę się analogią medyczną i porównam go do osłabienia serca. Można mu zapobiec lub zminimalizować jego efekty, działając w trzech kierunkach. Po pierwsze i najważniejsze: należy dbać o ogólną kondycję organizmu i stale ją poprawiać. W tym zakresie mogę śmiało powiedzieć, że ogólna gospodarcza kondycja naszego kraju jest dobra. Dzięki działaniom tego, a także poprzednich rządów, Polska może pochwalić się szybkim wzrostem gospodarczym, stabilną sytuacją makroekonomiczną i głębokim poszanowaniem praw własności, co jest bardzo ważne z punktu widzenia atrakcyjności inwestycyjnej kraju dla inwestorów krajowych i zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Na tle innych państw europejskich jedynie Polska, Słowacja i Finlandia spełniają równocześnie wszystkie trzy kryteria. Kraje Europy Zachodniej cechuje stabilna sytuacja makroekonomiczna i głębokie poszanowanie praw własności, ale brak im czynnika wysokiego wzrostu gospodarczego. Z kolei wiele nowych krajów Unii Europejskiej może pochwalić się wysokim wzrostem gospodarczym i poszanowaniem praw własności, ale ich sytuacja makroekonomiczna nie jest stabilna. Natomiast kraje na wschód od Polski, takie jak na przykład Rosja, cechuje wysoki wzrost gospodarczy i względnie stabilna sytuacja makroekonomiczna. Ale na pewno nie można mówić w ich przypadku o głębokim poszanowaniu praw inwestorów. W tej sytuacji śmiało można powiedzieć, że Polska jest jednym z krajów najlepiej przygotowanych na obecne trudne czasy. A budżet na 2009 r. będzie kolejnym dużym krokiem w kierunku poprawy średniookresowej kondycji polskiej gospodarki i ją dodatkowo wzmocni.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Drugim ważnym czynnikiem, który pozwala zminimalizować skutki choroby serca, jest stały dostęp do szybkiej pomocy medycznej, do apteczki, do defibrylatora, do ambulansu. Jeśli chodzi o finanse, taki stały dostęp do szybkiej pomocy zapewniają dobrze przygotowane instytucje i procedury na wypadek ewentualnego zagrożenia. Każde państwo, nawet to w dobrej kondycji gospodarczej, ma tego typu instytucje, bo nawet zdrowemu organizmowi może przydarzyć się zapaść. Polska również ma dobrze przygotowany system pomocy dla instytucji finansowych, przede wszystkim w postaci Narodowego Banku Polskiego, który w przypadku braku płynności w systemie bankowym czy w pojedynczym banku dostarcza środki zapewniające płynność. Mamy także Komisję Nadzoru Finansowego, która na bieżąco śledzi sytuację wszystkich instytucji finansowych, zarówno jeśli chodzi o ich płynność, jak i ich wypłacalność. Istnieje także Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który może, w miarę potrzeby, zasilić kapitałowo bank, którego wypłacalność byłaby ewentualnie zagrożona.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Bankowy Fundusz Gwarancyjny spełnia dodatkowo bardzo ważną funkcję - gwarantuje depozyty Polaków. Obecnie gwarancje te ustalone są na poziomie 22,5 tys. euro, czyli około 70 tys. zł. Nie jest to mała suma. Jednak na ostatnim posiedzeniu europejskiej Rady Ministrów Ecofin w Luksemburgu we wtorek, czyli przedwczoraj, ministrowie finansów podjęli decyzję, że poziom tych gwarancji zostanie podwyższony do 50 tys. euro, to jest do około 175 tys. zł. Na tym samym posiedzeniu zdecydowano także, że najlepszym i najsprawniejszym sposobem interwencji państwa w systemie bankowym w miarę potrzeby, na wypadek jakichś ewentualnych problemów jest po pierwsze, przejęcie banków słabszych przez mocniejsze, co także gwarantuje dalsze funkcjonowanie takiego banku. Rządy poszczególnych państw mogą tworzyć warunki, które ułatwiłyby takie przejęcie. Drugim sposobem interwencji jest zastrzyk kapitału publicznego, jednak pod jednym warunkiem: rząd ma obowiązek zabezpieczyć interesy podatnika, wobec tego podatnik musi się stać współwłaścicielem banku w takiej sytuacji, tak aby mógł korzystać ze wzrostu wartości swoich udziałów, kiedy gospodarka światowa się ustabilizuje, a bank znowu będzie osiągał wyższe zyski.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Trzeci element zabezpieczający zdrowy mechanizm przed efektami zapaści to stała obserwacja. Taki stały monitoring kondycji polskiego rynku finansowego przeprowadzają oddzielnie Narodowy Bank Polski i Komisja Nadzoru Finansowego. Ponadto Ministerstwo Finansów, Narodowy Bank Polski i Komisja Nadzoru Finansowego współdziałają i wymieniają się informacjami o kondycji instytucji finansowych w ramach Komitetu Stabilności Finansowej, który działa już od grudnia ubiegłego roku.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Również w ramach europejskiej Rady ministrów finansów wdrożone są wspólne mechanizmy stałej analizy sytuacji. Na ostatnim posiedzeniu ministrowie finansów postanowili, że Komitet Ekonomiczny i Finansowy Rady, do którego oddelegowani są wiceministrowie finansów i wiceprezesi banków centralnych, będzie w tym i w przyszłym tygodniu odbywał codziennie telekonferencje. Mechanizm ten będzie stosowany za każdym razem, gdy pojawią się sygnały o możliwym zagrożeniu. Zdecydowano też, że Rada Ecofin spotka się ponownie 14 i 15 października, to znaczy we wtorek i środę przyszłego tygodnia, aby przeanalizować sytuację na rynkach finansowych. Ponadto ministrowie finansów będą, w miarę potrzeby, uczestniczyli w spotkaniach europejskiej Rady szefów rządów i państw, której posiedzenie odbędzie się następnego dnia, to znaczy 15 i 16 października.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Obecna, relatywnie komfortowa na tle niektórych innych krajów sytuacja polskiej gospodarki i polskiego sektora finansowego to zasługa wszystkich rządów od upadku komunizmu, a przede wszystkim to zasługa mądrości samych Polaków, którzy umieli właściwie ocenić, co jest dobre dla nich i ich ojczyzny, i swoją ciężką pracą zbudowali kraj, który zasługuje na miano bezpiecznej przystani w czasach wzburzonego morza światowej gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Budżet państwa to jeden z kluczowych elementów budowy silnego i stabilnego gospodarczo państwa. Warto przypomnieć, że mamy w tym zakresie długą tradycję historyczną. W tym właśnie miesiącu obchodzimy rocznicę - 240 lat historii budżetu państwa w Polsce. 4 października 1768 r. Sejm uchwalił pierwszy w Polsce i drugi na świecie po Anglii budżet państwa. Dokument ten nazywał się ˝Oboyga Narodów - Skarbu Koronnego i Skarbu Wielkiego Księstwa Litewskiego - Tabelle intrat i ekspensy rocznej, ordynaryjnej i ekstraordynaryjnej˝. Budżet Polski wyprzedził o 50 lat Francję i o 80 lat Prusy. Został on jednomyślnie przyjęty przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Mam nadzieję, że pamięć tego historycznego wydarzenia będzie w tych burzliwych czasach ważnym wsparciem i natchnieniem w waszych pracach nad przedkładanym przez rząd budżetem.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Budżet, który dziś przedkładamy, to nie budżet stanu wyjątkowego, lecz budżet kontynuacji tej polityki, którą rozpoczęliśmy w 2007 r., budżet, którego celem jest wzmocnienie kondycji gospodarczej naszego kraju. Czas kryzysu na globalnych rynkach finansowych wymaga od nas szczególnej rozwagi i odpowiedzialności, ale też potwierdza słuszność obranych priorytetów, o których mówiłem tutaj w listopadzie 2007 r. Jednym z priorytetów, o których wtedy mówiłem, jest odpowiedzialna polityka budżetowa, łącząca zmniejszanie długu publicznego poprzez stopniowe ograniczanie deficytu sektora finansów publicznych ze stopniowym, dostosowanym do realnych możliwości obniżaniem obciążeń fiskalnych.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Dlaczego mniejszy dług publiczny jest tak ważny? Dlaczego od początku był jednym z naszych głównych priorytetów? Po pierwsze, im niższy dług publiczny, tym mniejszy koszt jego obsługi, a to daje dodatkowe środki na inwestycje, na zmniejszenie podatków lub na ewentualny zastrzyk kapitału na wypadek zagrożeń stabilności sektora finansowego.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Po drugie, niski dług publiczny to podstawa stabilnych finansów publicznych, a więc gwarancja tego, że niezależnie od nieoczekiwanych wahań wzrostu gospodarczego budżet będzie mógł zabezpieczać najważniejsze potrzeby państwa.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Po trzecie, niski dług publiczny to większa wiarygodność Polski, a więc większe prywatne inwestycje, tak krajowe, jak i zagraniczne, i co za tym idzie - szybszy rozwój gospodarczy, a więc wyższe dochody polskich rodzin, mniejsze bezrobocie i emigracja zarobkowa.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wszystko to jest szczególnie istotne w związku z obecną sytuacją na rynkach światowych. Właśnie dlatego w tegorocznym budżecie na 2008 r. tak dużą wagę przywiązywaliśmy do zmniejszenia deficytu budżetu państwa, a w konsekwencji do zmniejszenia tempa wzrostu długu publicznego. Również z tego powodu taką samą wagę przywiązujemy do dużo większego zmniejszenia deficytu, które będzie miało miejsce w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Jednocześnie rząd Donalda Tuska od początku kadencji konsekwentnie i wielowymiarowo wdraża program reformy finansów publicznych. Dzięki temu buduje przestrzeń do śmiałych działań zmniejszających fiskalizm państwa, czyli do realizacji kolejnego priorytetu, który zapowiadałem prawie rok temu tutaj w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Uchwalone wspólnymi siłami Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości za poprzedniej kadencji obniżka składki rentowej i wchodzące w życie od 2009 r. nowe stawki PIT na poziomie 18% i 32% to pierwszy wielki krok na drodze do niższych podatków.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Następny priorytet to koncentracja wydatków na strategicznych celach rozwojowych. Realizacja tego priorytetu to jedno z najbardziej ambitnych założeń, które przyjęliśmy jako regułę w trakcie prac nad budżetem na 2009 r. W tym celu radykalnie zmieniliśmy sposób przygotowania samego budżetu. Już od lutego na poziomie ministerstw, a od maja na poziomie rządu trwały spotkania, których celem był przegląd głównych zadań państwa. Do tej pory żaden minister finansów nie miał tak szczegółowej informacji, na co wydaje pieniądze z naszych podatków. Do tego roku procedura przygotowania budżetu zaczynała się zazwyczaj dopiero w maju, a do spotkania na poziomie głównych ministrów dochodziło najwcześniej w lipcu przy określeniu limitów wydatków, czyli przy wstępnym podziale pieniędzy. Tym razem, w trakcie prac nad budżetem odbyłem jako minister finansów około 50 spotkań z ministrami i przedstawicielami innych resortów, żeby dogłębnie przejrzeć wszystkie zadania finansowane z naszych podatków. Tym samym mogę śmiało powiedzieć, że rząd Donalda Tuska skończył z wieloletnią erą marnotrawienia pieniędzy publicznych.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Celem jest to, aby każde zadanie, na które wydatkowane są pieniądze z budżetu państwa, było merytorycznie uzasadnione, także jeśli chodzi o jego koszt. Budżet na 2009 r. nie jest jeszcze w pełni przygotowany zgodnie z tą procedurą, którą nazwać można zadaniowym zarządzaniem finansami publicznymi, ale podjęliśmy pierwsze znaczące kroki w tym kierunku. Taka zmiana to olbrzymi przełom. Jej końcowym efektem jest stopniowe przechodzenie z tradycyjnego zapisu budżetu na zapis zadaniowy, czyli prowadzenie tzw. budżetu zadaniowego.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Należy jednak pamiętać, że budżet zadaniowy to narzędzie, a nie cel. Bez realnej zmiany sposobu zarządzania pieniędzmi publicznymi, bez zakończenia skrajnej polityzacji wydatków państwa wdrożenie budżetu zadaniowego po prostu nie ma sensu. Taka procedura pracy nad budżetem na 2009 r., a także gruntownie przygotowane reformy poszczególnych sektorów, dające gwarancję efektywnego wydatkowania pieniędzy publicznych, pozwoliły wygospodarować środki na solidne wzrosty wydatków rozwojowych, takich jak: wzrost wydatków na finansowanie badań naukowych o 26,1%; wzrost wydatków na pensje dla nauczycieli umożliwiający dwukrotny wzrost wynagrodzeń w 2009 r., w styczniu o 5% oraz we wrześniu o kolejne 5%; przeznaczenie części rezerwy celowej w wysokości 347 mln zł na modernizację systemu oświaty obniżającą wiek szkolny; wzrost wydatków na budowę i rozbudowę dróg krajowych i lokalnych, będą to olbrzymie środki, proszę państwa; wzrost wydatków na infrastrukturę sportową związany z organizacją Euro 2012 i nie tylko; wzrost wydatków o 390 mln zł na modernizację ratownictwa medycznego.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Podsumowując, ponad 11 mld zł z ogólnej kwoty 14 mld zł wzrostu wydatków przeznaczonych zostało na priorytetowe wydatki rozwojowe: naukę i szkolnictwo wyższe, edukację i oczywiście drogi. Pozostały wzrost wydatków jest w pełni pochłonięty przez wzrost obsługi zadłużenia wynikający z deficytów poprzednich lat.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! W zależności od wpływu obecnych zawirowań na rynkach światowych na wzrost gospodarczy u naszych sąsiadów, może się okazać, że rząd będzie musiał obniżyć prognozy wzrostu gospodarczego dla Polski, a tym samym zrewidować wskaźniki dochodów i wydatków budżetu na 2009 r. Jednak dzisiaj nikt nie jest w stanie w odpowiedzialny sposób przewidzieć precyzyjnie wpływu obecnego kryzysu na tempo wzrostu gospodarczego w Europie, a także w Polsce. Wiele zależy od tego, jak sprawnie nasi partnerzy w Europie rozwiążą swoje problemy. Muszę powiedzieć, że po ostatnim posiedzeniu Rady Ecofin jestem umiarkowanym, ale naprawdę optymistą. Wobec tego obecnie nie ma przesłanek do zmiany prognoz makroekonomicznych i makroproporcji w projekcie budżetu. Ewentualne decyzje w tym zakresie mogą nastąpić dopiero wtedy, gdy będziemy mieli jasność, w jakim stopniu problemy ostatnich kilku tygodni wpłyną na tempo rozwoju strefy euro i Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Realizacja podstawowych priorytetów gospodarczych rządu Donalda Tuska jest wspierana reformami systemowymi, nową ustawą o finansach publicznych, liberalizacją gospodarki i przyspieszoną prywatyzacją.</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Przygotowana przez Ministerstwo Finansów ustawa o finansach publicznych jest tylko jednym, choć ważnym elementem całościowej reformy finansów publicznych. Ustawa ta uelastycznia wydatki budżetowe, wprowadzając m.in. system promes oraz nowe ramy budżetowania wieloletniego i budżetu zadaniowego. Ponadto określa ona bardziej rygorystyczne zasady tzw. procedur ostrożnościowych, czyli reakcji państwa na zbyt wysoki stopień swojego zadłużenia. Te wszystkie zmiany wprowadzą większą przejrzystość i pozwolą na lepszą kontrolę jakości realizacji zadań.</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Bardzo często w mediach, w opinii ekspertów pojawia się stawiany kolejnym rządom zarzut zaniechania reformy finansów publicznych. Tworzy się mylne wrażenie, jakoby istniała możliwość uchwalenia jednej ustawy, dzięki której da się wdrożyć taką reformę. W rzeczywistości, tak jak w przypadku zdrowia ludzkiego, aby skutecznie i trwale poprawić kondycję finansów publicznych, należy przeprowadzić wiele działań.</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Rząd Donalda Tuska rozumie ten problem. Dlatego podszedł do reformy finansów publicznych w przemyślany sposób. Ogólne ramy reformy zapisane zostały w przygotowanym przeze mnie nowym programie konwergencji przyjętym przez rząd w marcu tego roku. Określiliśmy w nim ścieżkę ograniczenia deficytu sektora finansów publicznych o pół punktu procentowego PKB rocznie. Ścieżkę tę utrzymujemy także w ramach projektu budżetu, nad którym dzisiaj debatujemy.</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Doceniając naszą determinację, Komisja Europejska zniosła procedurę nadmiernego deficytu, którą wszczęto jeszcze przy przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. To prawdziwie pozytywny efekt naszego konsekwentnego działania i dowód na to, że ten rząd jest zdecydowany dotrzymać słowa i realizować założenia zapisane w programie konwergencji.</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-8.31" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski"> Efektem takiej determinacji będzie nie tylko trwałe zmniejszenie długu publicznego, ale także trwałe spełnienie jednego z warunków przystąpienia do strefy euro, jakim jest kryterium fiskalne traktatu z Maastricht.</u>
          <u xml:id="u-8.32" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Przeprowadzenie reformy finansów publicznych wymaga też przyjęcia przez parlament kilku bardzo ważnych ustaw już w tym roku. Jedną z najważniejszych, mających olbrzymie znaczenie dla przyszłego rozwoju Polski jest reforma aktywizująca zawodowo osoby po pięćdziesiątce. Od 2009 r. wprowadzony zostanie system, w ramach którego emerytury pomostowe przysługiwać będą osobom najbardziej tego potrzebującym z medycznego punktu widzenia. Dzięki temu zwiększy się liczba osób aktywnych zawodowo. W Polsce jest ich dużo mniej niż w innych krajach Unii Europejskiej. Ci ludzie są Polsce potrzebni, są także potrzebne ich umiejętności, doświadczenia i praca. Nie będziemy w stanie dogonić Europy w sytuacji, w której pracuje mniej niż połowa Polaków.</u>
          <u xml:id="u-8.33" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Kolejna bardzo ważna reforma to tzw. pakiet ustaw zdrowotnych. Prace nad nim to wielkie wyzwanie dla rządu Donalda Tuska. W ramach tych prac Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Finansów przygotowało m.in. nowy system finansowania zakładów opieki zdrowotnej. Szpitale zyskają odpowiedzialnego właściciela w postaci samorządów oraz nową formę prawną. Staną się spółkami prawa handlowego. Nie jest prawdą, że zmiany te oznaczają traktowanie pacjentów jak towar. Wprost przeciwnie. Zapewniają one rzetelne księgowanie przepływów finansowych szpitali, a także odpowiedzialność finansową ich zarządów, kończąc okres handlu długami i chaosu zakłócającego prace ZOZ-ów.</u>
          <u xml:id="u-8.34" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Niezależnie od wspomnianej już reformy podatkowej rząd Donalda Tuska przygotowuje szereg innych zmian, które wejdą w życie w 2009 r., a których głównym celem jest znaczące uproszczenie i liberalizacja przepisów. Skorzysta na nich zarówno zwykły podatnik, jak i przedsiębiorca. Są to zmiany w ustawie o VAT, ustawie o PIT, ustawie o CIT, ustawie Ordynacja podatkowa i wielu, wielu innych.</u>
          <u xml:id="u-8.35" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Praca nad budżetem na 2009 r. wymaga także opracowania i przyjęcia szeregu ustaw okołobudżetowych. Stanowią one istotny element przygotowania zmian związanych z nowym planem finansowym państwa. Dlatego proszę Wysoką Izbę o szczególnie sprawne i terminowe potraktowanie takich ustaw jak: ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, ustawa o emeryturach pomostowych, ustawa Karta Nauczyciela czy ustawa Prawo o ustroju sądów powszechnych.</u>
          <u xml:id="u-8.36" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Ostatni priorytet rządu to przyjęcie wspólnej waluty euro. Jeszcze rok temu nie mogłem odpowiedzialnie powiedzieć, kiedy Polska wejdzie do strefy euro. Dziś jeszcze raz potwierdzam, że ambitnym, ale realistycznym celem rządu jest, aby Polska została przyjęta do strefy euro w 2011 r.</u>
          <u xml:id="u-8.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-8.38" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski"> Według tego planu pierwsza połowa 2009 r. to zdaniem rządu najlepszy moment do przystąpienia do systemu kursowego ERM2. W połowie 2011 r. wystąpimy do Komisji Europejskiej o potwierdzenie naszej gotowości do przyjęcia euro i o ustalenie ostatecznego kursu przeliczenia złotego na euro. Wierzę, że 1 stycznia 2012 r. nastąpi formalne przyjęcie nowej waluty. Podjęcie tej decyzji i wyznaczenie takiej daty właśnie teraz, w okresie międzynarodowego kryzysu finansowego przyniesie nam podwójne korzyści. Z jednej strony zwraca uwagę międzynarodowej opinii publicznej na wyjątkowo silną pozycję naszej gospodarki na tle innych krajów. Z drugiej strony podkreśla determinację rządu, co pozwoli nam zminimalizować koszty trudnej sytuacji zewnętrznej. Już teraz na skutek tych działań obserwujemy spadek w oprocentowaniu polskich obligacji. Na tym właśnie polega strategia wykorzystania szansy, jaką paradoksalnie może być dla Polski obecna międzynarodowa sytuacja finansowa. Liczymy na to, że także opozycja dostrzeże, iż mamy historyczną szansę na przełomowe zmiany w naszej międzynarodowej pozycji gospodarczej, i wesprze politykę rządu pozwalającą tę szansę wykorzystać, w tym przede wszystkim nasz plan przyjęcia wspólnej europejskiej waluty.</u>
          <u xml:id="u-8.39" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Jestem przekonany, że obecny projekt budżetu jest dobrym narzędziem realizacji najważniejszych priorytetów gospodarczych Polski. Zakłada on wydatki na poziomie 321 700 mln zł, a więc wzrost wydatków o 14 400 mln zł, z czego 11 mld zł stanowią rozwojowe priorytety wydatkowe na drogi, naukę, szkolnictwo wyższe i edukację. Przewidujemy, że dochody budżetu mimo zakładanej obniżki podatków wyniosą 303 mld zł. W rezultacie deficyt budżetu państwa zaplanowano na poziomie 18 200 mln zł. Jest to deficyt niższy od deficytu budżetu na 2008 r. o prawie 9 mld zł, a o 11,3 mld zł niższy od deficytu pierwotnie zaplanowanego na ten rok.</u>
          <u xml:id="u-8.40" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Te podstawowe proporcje budżetu są zgodne z naszym planem konwergencji i jestem przekonany, że będą miały istotny wkład w umocnienie stabilności makroekonomicznej Polski.</u>
          <u xml:id="u-8.41" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Dlatego gorąco apeluję o to, żeby - tak jak 240 lat temu - projekt budżetu na 2009 r. potraktować jako ponadpartyjny plan umocnienia stabilności gospodarki polskiej w kontekście trudnej sytuacji w gospodarce światowej, bowiem dobra profilaktyka lepiej ochroni serce gospodarki naszej ojczyzny niż działania reanimujące. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-8.42" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Sejm ustalił w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego podział czasu między kluby i koła, w zależności od ich wielkości, w granicach od 104 do 5 minut, to jest debatę średnią.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jako pierwszy zabierze głos pan poseł Zbigniew Chlebowski, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Źle się stało, że okoliczności, w jakich przyszło nam debatować nad ustawą budżetową na 2009 r., są takie, jakie są. Jesteśmy rzeczywiście w obliczu światowego kryzysu już nie tylko na amerykańskich rynkach finansowych, ale również na rynkach finansowych wielu państw Unii Europejskiej. Są to okoliczności oczywiście niezależne ani od rządu, ani od parlamentu, ale ten kryzys w dużej mierze musi być uwzględniony i został uwzględniony w pracach rządu nad ustawą budżetową na 2009 r. Te okoliczności w tej sytuacji szczególnej powagi wymagają od nas, od polityków, szczególnej uwagi, szczególnej debaty i odpowiedzialności za każde słowo, które publicznie wypowiadamy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselZbigniewChlebowski">Ten projekt budżetu jest w jakimś sensie projektem rewolucyjnym. Dotychczas budżet państwa był prezentowany tak naprawdę jako plan finansowy odzwierciedlający alokację środków publicznych na różne instytucje publiczne, na realizację wielu zadań. Po raz pierwszy mamy do czynienia z projektem budżetu zadaniowego. Po raz pierwszy rząd zdecydował się na zarządzanie środkami publicznymi poprzez cele, które można osiągnąć przez poszczególne działania, jak też przez realizację wielu zadań, nie tylko inwestycyjnych. Ten ambitny plan został zaprezentowany i ułożony według 22 podstawowych funkcji państwa, które obrazują, prezentują wydatki, grupują je w hierarchiczną strukturę, która odzwierciedla zarówno gradację ważności, jak i wielkości poszczególnych nakładów, wydatki państwa według określonych dysponentów, którzy muszą realizować odpowiednie cele. Dlaczego to jest takie ważne? Dlatego że ustawie budżetowej, finansom publicznym musi towarzyszyć jawność i przejrzystość, o których mówimy na tej sali od wielu lat, a wydaje się, że taka konstrukcja budżetu zadaniowego jest właśnie tym, o czym politycy mówią od wielu lat, czyli zwiększeniem jawności i przejrzystości.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselZbigniewChlebowski">A dlaczego ten budżet jest, również moim zdaniem, budżetem przełomowym? Bo po raz pierwszy w tym budżecie widać tak naprawdę strategiczne cele, jakie rząd chce osiągnąć, jakie chce zrealizować. Dzisiaj wyraźnie widać, że tym strategicznym celem jest naprawa finansów publicznych. W obliczu światowego kryzysu to, co jest ważne, co uderza już na pierwszy rzut oka każdego, kto czyta budżet, to fakt, że rząd w sposób naprawdę wyraźny ogranicza deficyt budżetowy i dług publiczny. Minister finansów mówił tutaj, dlaczego warto to czynić, dlaczego warto z determinacją walczyć o to, aby ograniczać deficyt budżetowy i dług publiczny. Nie tylko dlatego, że jest to ważne w obliczu kryzysu, który również może - oby to się nigdy nie wydarzyło - dotknąć w jakimś stopniu również polską gospodarkę, a poprzez gospodarkę również budżet państwa, ale ograniczanie deficytu budżetowego, zmniejszanie długu publicznego opłaca się nam wszystkim, bo na tym budżet państwa oszczędza znaczące pieniądze. Musimy mieć świadomość, że na obsługę długu publicznego wydamy ponad 30 mld zł, że deficyt budżetowy wymaga korzystania przez rząd z pożyczek w bankach, a to też kosztuje. To są miliardy złotych, które można przeznaczyć na realizację wielu ważnych zadań, wielu ważnych inwestycji, ważnych publicznych przedsięwzięć. Dlatego z dużym uznaniem trzeba odnieść się i do ograniczania deficytu budżetowego, i do ograniczania długu publicznego w stosunku do naszego produktu krajowego brutto. To jeden z najważniejszych priorytetów.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselZbigniewChlebowski">Ważna jest też - i wydaje się, że to jest kolejny istotny priorytet - znacząca obniżka podatków dla wszystkich Polaków. Dwie stawki podatkowe przy jednym, wysokim progu podatkowym spowodują, że Polacy będą mieli więcej pieniędzy we własnych kieszeniach. Będą mogli tymi pieniędzmi dysponować, będą je mogli inwestować. W obliczu zagrożeń kryzysowych zawsze trzeba obniżać podatki, obniżać koszty pracy. Tak się stało, konsekwentnie zrealizowaliśmy obniżkę składki rentowej o 4%, teraz konsekwentnie obniżymy podatki dochodowe. Żeby można było obniżyć podatki, a jednocześnie zrealizować wiele innych ważnych celów, trzeba ograniczać wydatki publiczne. W tym budżecie wyraźnie widać determinację rządu, ministra finansów w ograniczaniu wydatków publicznych. Tempo wzrostu wydatków publicznych do PKB jest najniższe na przestrzeni ostatnich lat, jest niższe również od tego tempa wzrostu wydatków, z którym mamy do czynienia w 2008 r. Jednocześnie priorytetom tym towarzyszy wzrost nakładów inwestycyjnych. Mamy rekordowy budżet, jeżeli chodzi o wydatki inwestycyjne. Wydatki majątkowe rosną o prawie 9%, w tym na drogi w przyszłym roku rząd chce przeznaczyć rekordową sumę ponad 31 mld zł. Pojawiają się również znaczące wydatki na realizację inwestycji związanych z przygotowaniem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, a więc inwestycje związane z programem Euro 2012. W ramach tych wydatków zaplanowano prawie 500 mln zł na budowę stadionu narodowego w Warszawie, na budowę stadionów w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Widać tu determinację rządu, widać, że realizacja Euro 2012 też jest jednym z priorytetów rządu.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselZbigniewChlebowski">Z dużą satysfakcją trzeba też odnotować wzrost nakładów na naukę i rozwój - o prawie 26%. Rząd na te ważne dziedziny naszego życia publicznego przeznacza prawie 5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselZbigniewChlebowski">W przyszłym roku zostaną też zrealizowane różne cele społeczne, socjalne. Rząd przewiduje waloryzację rent i emerytur na dotychczasowych zasadach, które z jednej strony uwzględniają wysokość inflacji, a z drugiej strony uwzględniają wysokość wzrostu płac. W przyszłym roku zostaną zrealizowane podwyżki płac dla nauczycieli, w związku z czym wzrastają subwencje dla jednostek samorządu terytorialnego. Będą to znaczące podwyżki, podobnie zresztą jak w bieżącym roku, sięgające 10%.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselZbigniewChlebowski">W ramach realizacji całego dużego pakietu społecznego w ramach rezerw celowych rząd przewiduje w przyszłym roku realizację wielu ważnych projektów i programów, takich jak: Narodowy Program Stypendialny, pomoc państwa w zakresie dożywiania, dofinansowanie zadań związanych z obniżaniem wieku szkolnego, kwestie dotyczące wyprawki szkolnej, pomocy dla repatriantów czy przeciwdziałanie klęskom żywiołowym i usuwanie ich skutków.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselZbigniewChlebowski">W przyszłym roku będzie również kontynuowany program modernizacji polskiej Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej. Dlaczego to jest ważne, dlaczego te priorytety warto podkreślać, warto wymieniać?</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselZbigniewChlebowski">Pamiętam słowa premiera z pierwszego wystąpienia przed Sejmem. W swoim exposé premier zapowiedział realizację wielu zadań, wielu obietnic i przedstawił propozycję, w której realność opozycja wątpiła. Mianowicie premier uznał, że jeżeli mamy do czynienia ze wzrostem gospodarczym, to warto realizować różne cele. Z jednej strony ograniczać wydatki, z drugiej strony zmniejszać podatki, ale również realizować takie cele społeczne, jak podwyżki płac dla nauczycieli czy waloryzacja świadczeń rentowych i emerytalnych. Wtedy opozycja wyśmiewała ten pomysł, twierdząc, że z ekonomicznego punktu widzenia realizacja tych wszystkich celów jest niemożliwa, że jeden wyklucza drugi. Projekt budżetu na 2009 r. pokazuje wyraźnie, że można te wszystkie cele, te wszystkie priorytety, o których mówił premier, racjonalnie realizować.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselZbigniewChlebowski">Temu budżetowi towarzyszy również ustawa o finansach publicznych, ustawa, o której się mówi od wielu lat. Ale prawdziwa naprawa finansów publicznych nie jest zawarta w zapisach ustawy o finansach publicznych. Ustawa o finansach publicznych tak naprawdę pokazuje, odzwierciedla organizację całego sektora finansów publicznych. Naprawa finansów publicznych to właśnie redukcja długu publicznego, deficytu budżetowego, ograniczanie wydatków publicznych, obniżanie podatków, racjonalizacja wydatków publicznych, budżet zadaniowy z kilkuletnią projekcją czy realizacja ustawy, która niebawem trafi do Sejmu, o emeryturach pomostowych. To są elementy naprawy finansów publicznych i tym elementom naprawy finansów publicznych właśnie towarzyszy ustawa, która pokazuje nową organizację całego sektora finansów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselZbigniewChlebowski">Wydaje się również, że jest to budżet bardzo odpowiedzialny - to, co powiedziałem wcześniej - w obliczu światowego kryzysu. Ale jestem też przekonany, że nie wszyscy dysponenci niektórych części budżetowych, po pierwsze, rozumieją tę trudną sytuację, z jaką mamy do czynienia na świecie, w Europie, a po drugie, niektórzy dysponenci części budżetowych widać nie zgadzają się na priorytety rządowe zapisane w tej ustawie budżetowej. Bo jak tłumaczyć ich zrozumienie dla priorytetów rządowych, skoro niektórzy dysponenci planują zwiększenie swoich budżetów o 32%, o 25%, o 21%? Taka skala wzrostu wydatków niektórych instytucji jest niemożliwa i już dzisiaj w imieniu mojego klubu chciałbym zapowiedzieć, że na pewno nie będzie zgody na taką rozrzutność wielu instytucji, wielu dysponentów części budżetowych. Oblicze tego światowego kryzysu powinno nas zobowiązywać do umiaru w wydatkach publicznych. Jeżeli chcemy zrealizować cele, które przedstawił rząd, jeżeli chcemy zrealizować te priorytety, musimy oszczędzać. Musimy ograniczać wydatki publiczne i w sposób rozsądny, jawny i przejrzysty wydawać publiczne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#PoselZbigniewChlebowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej składam wniosek o przesłanie projektu budżetu do Komisji Finansów Publicznych. To dobry dokument, to dobry projekt budżetu na trudne czasy. To dobry projekt budżetu, bo realizuje wiele ważnych priorytetów, wiele ważnych, ambitnych celów, o których mówił minister finansów, a które zostały zawarte w ustawie budżetowej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pani poseł Aleksandra Natalli-Świat, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W ostatnich latach, przedstawiając projekty ustawy budżetowej, przedstawiając założenia makroekonomiczne, można było podkreślać bardzo dobrą sytuację polskiej gospodarki. W latach 2006-2007 uzyskiwaliśmy rekordowe rezultaty dotyczące tempa wzrostu gospodarczego, spadku bezrobocia i wzrostu zatrudnienia, wielkości inwestycji, w tym szczególnie inwestycji zagranicznych. Tempo wzrostu gospodarczego w 2006 r. wyniosło 6,2%, a w 2007 r. - 6,6% i było jednym z najwyższych w Europie, zdecydowanie wyższym niż przeciętnie w krajach strefy euro. To oznacza, że w istotny sposób zmniejszył się dystans dzielący nas od tych krajów. Tylko w 2007 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się o ponad 230 tys. osób. Tak znacznego wzrostu nie było od początku okresu transformacji. Spadek bezrobocia i wzrost zatrudnienia sprzyjał wzrostowi realnych wynagrodzeń. W 2007 r. realny wzrost wynagrodzeń wyniósł 6%. Co to oznacza? To oznacza, że wzrost wynagrodzeń nie był zjadany przez inflację, nie był tylko zmianą liczb na pasku z wypłatą. Oznacza, że naprawdę w kieszeniach obywateli nastąpił realny przyrost gotówki.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Przyjęte w poprzedniej kadencji zmiany legislacyjne obniżały obciążenia podatkowe i wprowadzały uregulowania korzystne dla podatników. Możliwość odliczenia od podatku kwoty 1145 zł przypadającej na każde dziecko w rodzinie odczuło już realnie bardzo wielu polskich obywateli, kiedy rozliczało się za...</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Byliście państwo przeciw! Byliście przeciw!)</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselKrzysztofPutra">(Niech pani nie przeszkadza.)</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Pani poseł, ja mówię o tym, co rzeczywiście się stało. Państwo najczęściej mówicie o zaklinaniu rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Realne skutki tych zmian odczuły już miliony polskich rodzin. Niezwykle ważna, także dla zapewnienia rzeczywistego udziału wszystkich mieszkańców naszego kraju we wzroście gospodarczym, była decyzja o wprowadzeniu corocznej waloryzacji rent i emerytur oraz likwidacji tzw. starego portfela. Konieczność takich rozwiązań stała się szczególnie widoczna, gdy nastąpił zdecydowany wzrost kosztów utrzymania, jaki obserwowaliśmy w pierwszej połowie 2008 r. Uważamy zresztą, że właśnie z uwagi na wzrost cen żywności, wzrost kosztów utrzymania mieszkania, szczególnie w odniesieniu do osób o najniższych świadczeniach, waloryzacja tych świadczeń jest działaniem daleko niewystarczającym. Niestety rządząca obecnie koalicja konsekwentnie odrzuca wszystkie projekty zawierające propozycje nawet bardzo skromnych działań osłonowych.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Niestety, niestety, Wysoka Izbo, dyskusja na temat projektu budżetu na rok 2009 odbywa się już w zupełnie innej sytuacji. Wyniki, które osiągniemy w roku 2008, będą najprawdopodobniej wyraźnie gorsze niż w roku poprzednim. Zdecydowanie zmieniła się sytuacja w światowej gospodarce. Kolejne dni przynoszą dalsze niepokojące informacje. Kryzys, który rozpoczął się na amerykańskim rynku finansowym, ogarnia także kraje europejskie. Dotknie on nie tylko sektor bankowy, ale wpłynie na całą gospodarkę. Od pewnego czasu ekonomiści zastanawiają się, czy Stanom Zjednoczonym grozi recesja. Obecnie stawiane jest pytanie, czy recesja ogarnie także kraje strefy euro. Takie prognozy sformułowali ostatnio analitycy Banku Credit Suisse. Dlatego dziś, właśnie w debacie budżetowej, kluczowe staje się pytanie, jak obecna sytuacja wpłynie na polską gospodarkę. Niezmiennie optymistyczne nastawienie do dziś prezentowali jedynie przedstawiciele rządu i rządzącej koalicji. Dyskusję o zagrożeniach, o skali negatywnego wpływu spowolnienia gospodarki światowej i europejskiej na tempo wzrostu polskiej gospodarki nazywali straszeniem albo politycznym show. Ciekawe, że potrzebę takiej dyskusji widzą inne środowiska, odbywa się cały szereg spotkań i konferencji. Jedna z nich, organizowana przez PKPP Lewiatan, została zwołana, jak mówią organizatorzy, w trybie nadzwyczajnym. Zaproszenie uzasadniono takim stwierdzeniem: ˝Jedno jest pewne - kryzys w świecie finansów nie jest tylko zjawiskiem medialnym, jest faktem. Wymaga szybkich programów interwencyjnych, scenariuszy działań zależnych od ostatecznych rozmiarów kryzysu, ale także nowego spojrzenia na kwestie regulacyjne (...)˝ itd.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Czy więc zgłaszana przez PiS, chyba już od blisko dwóch tygodni, propozycja rozmowy na temat skutków kryzysu dla polskiej gospodarki, propozycja określenia poprzez dialog i dojścia do porozumienia wokół najważniejszych obecnie priorytetów jest straszeniem, czy też odpowiedzialnym wywiązywaniem się z obowiązków członków parlamentu? Wydaje się, szanowni państwo, że to nie nasze spokojne i rozważne słowa są straszne dla Polaków. Naprawdę straszne jest to albo będzie to, gdy rządzący tak bardzo zagubią się w sferze uprawianej przez siebie polityki, w sferze uprawianej przez siebie propagandy, że przestaną dostrzegać realną rzeczywistość.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Kiedy w ubiegłym tygodniu mówiliśmy o naszej propozycji ponadpartyjnego porozumienia dla gospodarki, jako jedną z płaszczyzn, w których działania są konieczne, wskazywaliśmy zwiększenie bezpieczeństwa polskiego rynku finansowego. Wówczas przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej mówił, że nie wie, o czym mamy rozmawiać. Dziś chyba troszkę inaczej brzmiały jego słowa.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Kiedy decyzję o podniesieniu do 50 tys. euro limitu gwarantowania depozytów podjęli ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej, premier Tusk stwierdził, że bez wahania upoważnił ministra finansów do poparcia tej propozycji. A więc jednak jest o czym rozmawiać. Pan minister Rostowski mówił dzisiaj o stałych kontaktach w ramach współpracy ministrów finansów krajów Unii Europejskiej. Niestety Ecofin nie powiedział, jak to w Polsce zrobić, i dalej mamy niejednoznaczne deklaracje. Nie wiemy, czy będą podnoszone gwarancje wypłacane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Pan premier Tusk mówił o gwarancjach państwa w jednej ze swoich wypowiedzi, którą przekazały depesze PAP-u. Prace nad budżetem się zaczynają, więc już najwyższy czas te dylematy rozstrzygnąć.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Jeżeli coś naprawdę może wywołać zbędny niepokój i zamieszanie, to na pewno nie propozycje rzetelnej debaty czy porozumienia, ale niepewność i unikanie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Dlatego proponujemy, aby bardzo poważnie zastanowić się nad projektem ustawy budżetowej na 2009 r. Gdyby o tym projekcie rozmawiać w innej sytuacji, można by powiedzieć, że w dużym stopniu kontynuuje on priorytety wprowadzone przez poprzedni rząd, choćby zwiększenie nakładów na infrastrukturę. Niestety dziś nie ulega już wątpliwości, już chyba wszyscy na tej sali się z tym zgadzamy, że kryzys na światowych rynkach i spowolnienie gospodarcze będą miały na polską gospodarkę negatywny wpływ. Trzeba się więc zastanowić, czy przyjęte kilka miesięcy temu założenia są realistyczne.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">A więc zasadnicza dla budżetu kwestia tempa wzrostu gospodarczego. Według założeń do ustawy budżetowej wzrost PKB w 2009 r. wyniesie 4,8%. Przedstawiciele rządu i koalicji PO-PSL z uporem powtarzają - a przynajmniej do dziś tak mówili - że to tylko opozycja straszy. Zacytuję zatem kilka opinii, które mogliśmy znaleźć w mediach w ostatnich dniach. Analitycy francuskiego BNP Paribas: wzrost gospodarczy w Polsce w 2009 r. nie przekroczy 3,7%. Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego: wzrost będzie nawet bliższy 3,5% niż 4%. Arkadiusz Krześniak, główny ekonomista Deutsche Bank Polska: 4,2%, ale niewykluczone, że poniżej 4%. Dariusz Winek, główny ekonomista Banku Gospodarki Żywnościowej: 4%, trudno będzie o lepszy wynik. Ryszard Petru, główny ekonomista BPH: skłaniam się do obniżenia prognozy do 4%. Analitycy amerykańskiego banku JP Morgan: 4%. Andrzej Rzońca, Fundacja Forum Obywatelskiego Rozwoju: prognozy 3,7-3,8% wzrostu PKB nie wydają mi się przesadzone. Nie ulega wątpliwości, że budżet jest źle oszacowany - to opinia Macieja Grabowskiego, wiceprezesa Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. I jeszcze jedna opinia - profesor Stanisław Gomułka: założenia naszego budżetu na 2009 r. są mocno nierealistyczne. Tak zdaniem wielu ekspertów oddziaływać będzie na polską gospodarkę spowolnienie, a nawet recesja w Stanach Zjednoczonych i w krajach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Tempo wzrostu PKB wynika z dynamiki inwestycji, dynamiki spożycia, wielkości eksportu. Niestety prawdopodobnie tempo wzrostu inwestycji będzie niższe niż założone z uwagi na wzrost kosztów i dostępność kredytów. Ograniczenie dostępności kredytów może też wpłynąć na wielkość konsumpcji. Niestety wobec spowolnienia w innych krajach wątpliwe także wydaje się utrzymanie założonej wielkości eksportu. Alarmujące sygnały o związanej z aprecjacją złotego pogarszającej się sytuacji polskich eksporterów, a nawet bankructwach przedsiębiorstw pojawiały się już od pewnego czasu.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">W założeniu do ustawy budżetowej szacuje się, że przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej wzrośnie o 2%, tj. o ok. 188 tys. osób. Jednak ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że trudno oczekiwać tak szybkiego wzrostu zatrudnienia. W sierpniu przedsiębiorcy przewidywali, że w ich firmach w najbliższym czasie straci pracę łącznie blisko 15 tys. osób. To dwa razy więcej niż przed rokiem. Tak złych danych nie było od prawie trzech lat. A nowe doniesienia nie poprawiają nastrojów. W ostatnich dniach pojawiły się informacje o czasowym wstrzymaniu produkcji chociażby w zakładach Opla w Gliwicach, od połowy września Toyota ograniczyła produkcję silników w fabryce w Jelczu-Laskowicach, a prawdziwe problemy przeżywają małe i średnie przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Na rynek pracy, ale także na wysokość dochodów polskich rodzin i wielkość ich konsumpcji negatywny wpływ będzie miała też czy może mieć sytuacja gospodarcza w Irlandii czy w Wielkiej Brytanii. Eksperci z Centrum Stosunków Międzynarodowych twierdzą, że pracę tam może stracić nawet 360 tys. Polaków.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Można także przytaczać informacje GUS o spadającej w sierpniu wielkości produkcji przemysłowej czy niepokojące informacje o wielkości zamówień. Wskaźnik wielkości zamówień jest miernikiem z wyprzedzeniem informującym o przyszłych tendencjach w gospodarce. Niestety we wrześniu spadł on po raz kolejny. W stosunku do czerwca ubiegłego roku spadek jest większy niż w okresie poprzedzającym załamanie koniunktury w latach 2001-2002. Coraz więcej jest też informacji o trudnościach firm z pozyskaniem kredytów.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Zakładane tempo wzrostu będzie trudne do uzyskania także z innego powodu. Polsce grozi niedobór energii elektrycznej. Szacuje się, że wzrost gospodarczy rzędu 5% powoduje wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną rzędu od 3% do 3,5%. Zapotrzebowanie na energię elektryczną rośnie też wraz ze wzrostem poziomu życia i zużycia tej energii przez gospodarstwa domowe.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Na sytuację w energetyce, ale także na koszty funkcjonowania firm i utrzymania gospodarstw domowych wpłynie jeszcze jedna sprawa - sprawa właśnie dotycząca także energetyki. W poprzedniej kadencji rząd Prawa i Sprawiedliwości notyfikował w Unii Europejskiej program pomocy publicznej dla polskiego górnictwa. Uzyskano zgodę na finansowanie do 30% wartości inwestycji początkowych, czyli uruchamiania nowych ścian wydobywczych. Niestety w budżecie na 2009 r. nie przewidziano środków na ten cel. Brak inwestycji początkowych spowoduje spadek wydobycia węgla, a to z kolei - wzrost cen węgla i w efekcie wzrost cen energii elektrycznej. To się odbije na konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, to się niewątpliwie odbije na wzroście gospodarczym w Polsce, to się niewątpliwie odbije na codziennych kosztach mieszkańców naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Zdecydowanie nie możemy się też zgodzić z założoną w projekcie ustawy budżetowej wielkością przychodów z prywatyzacji w wysokości 12 mld zł. Niezrealizowanie tej wielkości wpłynie na zwiększenie potrzeb pożyczkowych i wzrost kosztów obsługi zadłużenia. Naszym zdaniem to, czym szczycą się twórcy tego budżetu, czyli zmniejszenie potrzeb pożyczkowych, jest wynikiem przyjęcia nierealnych założeń.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">W 2008 r. przychody z prywatyzacji miały osiągnąć 2,3 mld, a dotychczas to jedynie ok. 0,5 mld. Uzyskanie 12 mld zł przychodów z prywatyzacji w 2009 r. jest nierealne, a plany wyprzedaży majątku publicznego szkodliwe. Nierealne, bo dziś, szczególnie w doniesieniu do obecnej sytuacji na giełdach, trudno będzie znaleźć nabywców dysponujących wolnymi środkami finansowymi, nie mówiąc już o uzyskaniu odpowiedniej ceny. Już dawno pokazywaliśmy, jakimi stratami dla budżetu skończy się próba sprzedaży pozostających w gestii Skarbu Państwa akcji banków. Pierwsza przeprowadzona przez ministra Grada prywatyzacja, prywatyzacja tarnowskich azotów, zakończyła się spektakularną klapą.</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Ale plany prywatyzacyjne obecnej koalicji są także szkodliwe. Platforma Obywatelska chyba wyłącznie z przyczyn ideologicznych zakłada masową wyprzedaż majątku Skarbu Państwa. W odniesieniu do instytucji finansowych jest to dziwne szczególnie teraz, gdy inne kraje zwiększają swoje zaangażowanie i przejmują udziały lub akcje banków, by stabilizować sytuację. U nas dziś jeszcze nie ma potrzeby prowadzenia takich działań. Ale o tym, że zbyt wysoki udział kapitału zagranicznego w sektorze instytucji finansowych może stanowić źródło zagrożenia, po ostatnich wydarzeniach nie trzeba już chyba nikogo przekonywać.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Pan minister Rostowski mówił dzisiaj o możliwości użycia środków publicznych w celu stabilizowania rynku finansowego, jeżeli zajdzie taka potrzeba, i jednocześnie zapewnienia interesu podatników przez przejmowanie akcji banków. Dlatego bardzo proszę pana ministra, aby wpłynął na ministra Grada, by zrewidował swoje projekty dotyczące prywatyzacji, szczególnie prywatyzacji i sprzedaży akcji instytucji finansowych.</u>
          <u xml:id="u-12.25" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Wielokrotnie mówiliśmy o złym projekcie prywatyzacji warszawskiej giełdy, która może zakończyć się jej marginalizacją, jak to się stało w przypadku giełdy budapeszteńskiej. Zapowiedziana prywatyzacja całości energetyki to także nie jest dobre rozwiązanie. Inwestujące w Polsce, na przykład przez przejmowanie polskich firm, szwedzki Vattenfall czy czeski CEZ pokazują, jak można rozwijać spółki, których właścicielem jest skarb państwa. Ostatnia decyzja o debiucie ENEA i następnie jej wycofanie nic dobrego tej firmie nie przyniosła i dowodzi, że najwyższa pora zweryfikować postępowanie ministra skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-12.26" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Argumenty dotyczące założeń przyjętych w konstrukcji budżetu można by mnożyć. Można na przykład powiedzieć o opinii prof. Andrzeja Wernika, który stwierdza, że wątpliwe są założenia dotyczące deficytu sektora finansów publicznych, że aby je zrealizować, trzeba by oczekiwać, że poza budżetem państwa reszta sektora osiągnie nadwyżkę rzędu 13 mld, co zdaniem autora jest niemożliwe.</u>
          <u xml:id="u-12.27" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Jako główną zaletę tegoż projektu ustawy budżetowej pan minister wymienia określenie deficytu budżetowego na poziomie 18,2 mld zł. W poprzednich latach, w latach 2006-2007, konstruując budżet, zakładano dopuszczalny limit deficytu stosunkowo wysoki, za to faktyczna realizacja była bardzo niska. W 2007 r. deficyt wyniósł niespełna 16 mld zł, a mógłby być jeszcze niższy, gdyby nie wykorzystano dobrej sytuacji do poprawy warunków budżetu na 2008 r. poprzez zwiększenie kosztów obsługi zadłużenia, przeniesienie części płatności w wysokości około 3 mld zł z roku 2008, i dotację do FUS-u w wysokości około 2,7 mld zł na finansowanie świadczeń z 2008 r. To właśnie to obniżenie deficytu w 2007 r. stało się powodem tego, o czym mówił pan minister, czyli zniesienia procedury nadmiernego deficytu w stosunku do Polski. Ta polityka, takie kształtowanie w ustawie dopuszczalnego limitu deficytu budżetowego zapewniały duże bezpieczeństwo warunków realizacji budżetu. Dziś sytuacja gospodarcza jest dużo bardziej skomplikowana. Realność założeń budżetu budzi ogromne wątpliwości. Rzeczywistość zweryfikuje te prognozy.</u>
          <u xml:id="u-12.28" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości rząd obecnej koalicji Platformy Obywatelskiej i PSL-u powinien zmienić swoje podejście do projektu ustawy budżetowej. Przyjęcie jako głównego priorytetu w ustawie budżetowej wielkości deficytu, przyjęcie jako głównego priorytetu możliwie najszybszego wejścia do strefy euro może niestety doprowadzić do katastrofalnych skutków. Rząd, ignorując obecne uwarunkowania, zmierza do zderzenia się z faktycznym kryzysem w światowej gospodarce. Złośliwie mogłabym powiedzieć, że już niedawno zderzył się z FIFA i UEFA. I co z tego wyniknęło? Rzeczywistości nie można ignorować.</u>
          <u xml:id="u-12.29" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Duże trudności z wykonaniem ustawy budżetowej mogą przynieść gigantyczną niepewność i chaos. Trudności z wykonaniem budżetu to konieczność dokonywania cięć wydatków, ograniczenie, i tak bardzo skromnie, panie ministrze, zaplanowanego, wzrostu wynagrodzeń lub rezygnacja z przygotowywanych inwestycji albo też nowelizacja ustawy w ciągu roku, co zawsze powoduje ogromne kłopoty i zamieszanie. To dodatkowo osłabi polską gospodarkę i polskie państwo. W końcu przecież właśnie dziś pan minister powiedział, że nie potrafi przewidzieć, jaka będzie tak naprawdę sytuacja. Pan poseł Szulc mówi: Nie straszyć. Myślałam, że jednak w końcu państwo, po wystąpieniu pana ministra Rostowskiego, po wystąpieniu pana przewodniczącego Chlebowskiego, zweryfikowaliście swoje podejście i zamiast wystąpień propagandowych będziemy mieli rozmowę o konkretach i o gospodarce, że będziemy mówili poważnie a nie będziemy żartować.</u>
          <u xml:id="u-12.30" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-12.31" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Ponieważ właśnie dziś pan minister Rostowski przyznawał, że nie potrafi przewidzieć, jak naprawdę będą się kształtowały te wielkości w najbliższym roku, w roku 2009, apelujemy do Platformy Obywatelskiej i do Polskiego Stronnictwa Ludowego o rozwagę już teraz - a nie wtedy, jak zło się stanie - kiedy jeszcze można podjąć decyzje zwiększające nasze bezpieczeństwo. Prawdziwym priorytetem powinno być utrzymanie tempa wzrostu gospodarczego. Tak właśnie robią teraz inne państwa. Rządy innych dużych państw Unii Europejskiej chcą większej swobody w zadłużaniu, chcą poluzowania reguł wynikających z Paktu Stabilności i Wzrostu, a już dziś ich poziom zadłużenia, poziom zadłużenia w stosunku do PKB we Francji, w Niemczech, jest zdecydowanie większy niż w Polsce. Banki, FED, EBC, banki Kanady i Szwajcarii obniżają stopy procentowe, by ratować swój wzrost gospodarczy. A co czytamy w uzasadnieniu do ustawy budżetowej? ˝Przewiduje się, że Rada Polityki Pieniężnej dokona w bieżącym roku jeszcze jednej podwyżki stóp, która zakończy obecny cykl zacieśniania polityki monetarnej. Stopa referencyjna kształtuje się średnio na poziomie 5,8%. W roku 2009 średnioroczna stopa referencyjna wzrośnie do poziomu 6,2%˝. Kiedy polski rząd zamiast realizować kolejne hasło propagandowe - okazało się, że nie wszystkim żyje się lepiej, to teraz jest nowe hasło: wejdziemy do strefy euro i wszyscy będą szczęśliwi - zacznie przede wszystkim dbać o rozwój gospodarczy w naszym kraju?</u>
          <u xml:id="u-12.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-12.33" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Skoro tak państwo nie lubicie słuchać tego, co mówi opozycja, skoro nie chcecie słuchać tych argumentów, skoro nie chcecie nawet z nami rozmawiać, to może posłuchacie ekspertów spoza naszego kraju. Joseph Siglitz, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii, powiedział: W czasie spowolnienia gospodarki poszczególne kraje powinny mieć możliwość elastycznej reakcji. Utrata niezależnej polityki monetarnej jest prawdopodobnie największą wadą przystępowania do strefy euro. Powiedział to w tym tygodniu w czasie wizyty w Polsce. Irlandzki ekonomista Anthony Coughlan właśnie w niezależnej polityce walutowej widzi źródło sukcesu irlandzkiej gospodarki w latach dziewięćdziesiątych. Twierdzi on, że inteligentne wykorzystanie niezależnej waluty było głównym powodem irlandzkiego boomu gospodarczego, tego, który obiecywaliście polskim obywatelom, obiecywaliście w swoich programach wyborczych, obiecywał pan premier Tusk w exposé.</u>
          <u xml:id="u-12.34" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Do projektu ustawy budżetowej na rok 2009 można zgłaszać jeszcze wiele uwag. Można mówić o fatalnych rozwiązaniach związanych z wydatkowaniem środków unijnych, stwarzających zagrożenie niewykonaniem zaplanowanych projektów i utratą środków; o braku środków na waloryzację świadczeń rodzinnych oraz wysokości dochodu uprawniającego do otrzymania tych świadczeń - mówiłam wcześniej o wyjątkowo niechętnym stosunku obecnej koalicji do wszystkiego, co się wiąże z zabezpieczeniem społecznym, szczególnie tych najuboższych - o rekordowo niskich nakładach w relacji do PKB na mieszkalnictwo; o dużo niższym niż w latach poprzednich wzroście nakładów na naukę. Przykładem poszukiwania oszczędności, o których mówił minister Rostowski, oszczędności w funkcjonowaniu administracji, jest wzrost o 630 mln nakładów na działalność Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Nie na emerytury czy renty - na działalność Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jeżeli pan przewodniczący Chlebowski chce szukać oszczędności, chce mówić o tym, jak dysponenci poszczególnych części budżetowych nie chcą zwracać uwagi na na obecną sytuację, to może niech pochyli się nad projektem swojego rządu i tym wzrostem o 630 mln środków na funkcjonowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
          <u xml:id="u-12.35" who="#GlosZSali">(Na wycieczki zagraniczne.)</u>
          <u xml:id="u-12.36" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kiedyś Platforma Obywatelska zaciekle atakowała Prawo i Sprawiedliwość, gdy tworzyliśmy Komisję Nadzoru Finansowego, dziś pan minister finansów mówi, że mamy dobry nadzór finansowy, że m.in. dlatego sytuacja w Polsce jest stabilna.</u>
          <u xml:id="u-12.37" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Prawo i Sprawiedliwość od dwóch tygodni mówi o tym, że sytuacja w światowej gospodarce jest poważna, że wpływu kryzysu na rynkach światowych na gospodarką polską nie da się uniknąć. Cieszymy się, że dziś, przynajmniej w niektórych wystąpieniach, w wystąpieniu pana ministra, widać było, że państwo już dostrzegacie ten problem, ale mam wrażenie, że nadal nie wyciągacie właściwych wniosków. Trzeba zrewidować założenia budżetu na rok 2009, trzeba jako priorytet przyjąć podtrzymanie wzrostu gospodarczego, a nie realizowanie kosztownego i, jak może się w efekcie okazać, szkodliwego programu szybkiego przyjęcia euro.</u>
          <u xml:id="u-12.38" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">Prawo i Sprawiedliwość podtrzymuje swoją propozycję, którą zgłaszaliśmy, propozycję ponadpartyjnego porozumienia dla gospodarki. Będziemy wspierać wszystkie te działania, które sprzyjać będą podtrzymaniu wzrostu gospodarczego w Polsce, które realnie sprzyjać będą polskiej gospodarce i polskim obywatelom. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-12.39" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W imieniu klubu Lewica głos zabierze pan poseł Wojciech Olejniczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Panie i Panowie Ministrowie! Szanowni Państwo! Debata budżetowa to okazja do tego, aby powiedzieć Polakom, co czeka ich w roku 2009, co czeka ich w związku z przygotowanym budżetem, założeniami do budżetu. Oczywiście ta debata budżetowa w roku 2008 o budżecie na następny rok jest szczególna, o tym wszyscy tutaj wcześniej wspominali. Szczególna dlatego, że debatujemy o budżecie, który był przygotowany w tym momencie, kiedy Ministerstwo Finansów i rząd, mimo wielokrotnych ostrzeżeń, nie słuchali tego, że dotknie również Polskę, polskie firmy, przedsiębiorstwa, polski budżet kryzys ekonomiczny, który jest na świecie. Ta debata powinna więc dotyczyć również działań, które należy podjąć, aby ochronić polskiego konsumenta, aby ochronić Polaków przed narastającym kryzysem w Europie Zachodniej i już bardzo dotkliwym kryzysem w Stanach Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselWojciechOlejniczak">Nasuwa się podstawowe pytanie: Czy ten budżet na te ostrzeżenia odpowiada? Oczywiście odpowiedź brzmi: nie. Pan minister z powodów politycznych broni budżetu, wiedząc już o tym, że jest on nierealny. Zakłada pan w swoim dzisiejszym uzasadnieniu, że jest nierealny. Przecież, panie ministrze, naprawdę musi pan się z tym zgodzić, przecież aż tak niekompetentni nie jesteście, aż tak niekompetentna nie jest Platforma Obywatelska, żeby nie widzieć, że założenia do budżetu to są już zamki na piasku. Pan broni tego budżetu z powodów politycznych, a nie merytorycznych. I musi pan wiedzieć o tym, że za chwilę przyjdzie pan, w roku 2009, kiedy będziemy realizować budżet, do Sejmu po to, żeby powiedzieć, że kryzys negatywnie wpłynął i potrzebna jest korekta, że są mniejsze wpływy do budżetu, że nie jest realizowana podstawowa wpłata do budżetu np. z tytułu VAT-u, bo już dzisiaj widać wyraźnie na rachunkach, że wpływy z VAT-u do budżetu we wrześniu, w październiku będą mniejsze niż zakładane. Budżet na kolejny rok tego nie uwzględnia.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselWojciechOlejniczak">Teraz, kiedy dyskutujemy o kryzysie i pan prosi - tak to można odczytywać - opozycję: podzielcie się, wspólnie z nami weźcie cząstkę odpowiedzialności, to ja odpowiadam: Panie ministrze, w związku z tym, że budżet nie zakłada kryzysu, nie zakłada tych trudności i do tego wasze dotychczasowe rozmowy były nieszczere, niepełne, jakże bowiem inne słowa w zeszłym tygodniu padały z pańskich ust, należy stwierdzić: Nie, to pan, pański rząd, rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka ponosi 100-procentową odpowiedzialność za to, co czeka Polaków w roku 2009. Ponosić będziecie pełną odpowiedzialność, jeżeli nie zostanie, a już to należy założyć, zrealizowany ten budżet. Jest wiele problemów, które dotyczą konsumentów, dotyczą Polaków, i będą one bardzo trudne w roku 2009, to sprawa inflacji. Oczywiście, że sprzyja nam sytuacja na rynkach paliw, gazu - tylko pytanie - i na to w budżecie nie znajdujemy odpowiedzi - jak zdaniem rządu będzie się kształtowała polityka kursowa, jak będzie wyglądał kurs złotego w stosunku do dolara i do euro? Bo jeżeli on zostałby utrzymany na, dajmy na to, dotychczasowym poziomie, to należy się spodziewać, że inflacja nie będzie przyspieszała, ponieważ powstrzymają ją ceny energii, które spadają na Zachodzie czy spadają na świecie.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PoselWojciechOlejniczak">Osobnym problemem jest cena energii elektrycznej - i tu są dwa problemy, które obserwujemy w tym budżecie. Z jednej strony to nieudolność rządu w negocjacjach z Unią Europejską o poziomie odszkodowań, które Polska i polscy przedsiębiorcy będą płacić w związku z emisją dwutlenku węgla i porozumieniami, które dzisiaj nie zostały dobrze wynegocjowane i decyzje już zapadają. Nie należy, panie ministrze, już tutaj kombinować, tylko trzeba powiedzieć wyraźnie: tak, to nas czeka. A w związku z tym czeka nas wzrost ceny energii w kolejnych latach. Jak temu przeciwdziałać, co czynić? Czy w budżecie znajdujemy więc pozycje związane z inwestycjami na nowe elektrownie, na elektrociepłownie? Odpowiedź jest prosta: nie. Mniejsze zaś wpływy z prywatyzacji, które należy założyć, bo te optymistyczne nie zostaną zrealizowane, też dotyczą przedsiębiorstw, które chciały pozyskać pieniądze na konkretne inwestycje, i te inwestycje będą zagrożone. To dotyczy budowy kolejnych elektrowni.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PoselWojciechOlejniczak">Tydzień temu, kiedy mówiliśmy, że należy chronić konsumenta w związku z kryzysem, pan mówił: nie należy nic robić. Użyłem wtedy takiej parafrazy, że postępujecie i pan minister postępuje tak jak ślepy koń - nie widzi przeszkód. Ale pojechał pan do Brukseli i te przeszkody pan zobaczył. Tak, dzisiaj jest zgoda na to, co wcześniej już zaproponowaliśmy, aby podnieść gwarancje dla drobnych ciułaczy, dla ludzi, którzy mają pieniądze w banku, żeby uspokoić sytuację. Wtedy się pan nie godził, dzisiaj ustawa jest w Sejmie, autorstwa klubu Lewicy, i oczekujemy, że ona bardzo szybko zostanie przyjęta</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#PoselWojciechOlejniczak">, tak żeby obywatele usłyszeli: wasze oszczędności są chronione.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#PoselWojciechOlejniczak">Wracając do budżetu, podstawowe pytanie brzmi: Jak gospodarujecie więc pieniędzmi Polaków, setkami miliardów złotych pochodzących z naszych podatków? Czytałem projekt budżetu, czytaliśmy projekt w klubie, aby odpowiedzieć na to pytanie, uważnie też słuchałem wystąpienia pana ministra, przedstawiciela klubu Platformy Obywatelskiej i moja odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna: rząd tymi pieniędzmi w ogóle nie gospodaruje. Co innego jest zapisane w budżecie, a o czymś innym już dzisiaj tutaj była mowa.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#PoselWojciechOlejniczak">Państwo, zarówno z PiS-u jak i z Platformy Obywatelskiej, pokazujecie, jak to wiele dobrego można w Polsce zrobić w kolejnym roku budżetowym. Przypomnijmy dane, pani minister to doskonale pamięta: rok 2002, panie i panowie posłowie, budżet: 145 mld zł, rok 2009 - budżet: 303 mld zł, drugie tyle budżetu. Kiedy więc mówimy o pewnych wskaźnikach, o tym, jak stawiamy na edukację, na naukę, czy o 100% w tym czasie wzrósł budżet tych działów? Odpowiedź jest prosta: no niestety nie. Prowadzicie taki czysty PR, a za tą kurtyną PR mamy najzwyczajniejszy w świecie budżet, typowy budżet liberałów, którzy chętnie tną, chętnie oszczędzają, ale tak naprawdę, to widać, kosztem zwykłych Polaków, tych, którym trudno związać koniec z końcem. Tych bogatych - za chwilę to udowodnię - ten budżet chroni.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pan mówi o oszczędnościach, o tym, że trzeba ciąć pieniądze tam, gdzie były one marnotrawione. Jedna drobna, ale jakże ważna pozycja - oszczędności na wypoczynek dzieci wynoszą 18,5 mln zł. Rozumiem, panie ministrze, że tu chodziło o to, że waszym zdaniem te pieniądze były marnotrawione. Tych pieniędzy w budżecie na rok 2009 nie będzie. To były pieniądze, z których korzystały dzieci i młodzież z biednych, często bardzo biednych, rodzin. Pytanie, kto im dzisiaj pomoże? Budżet nie odpowiada na wyzwania cywilizacyjne kraju. Budżet powinien uwzględnić również otoczenie zewnętrzne. O tych dwóch sprawach mówiłem. I jeśli chodzi o te dwie sprawy, to trzeba powiedzieć, że budżet jest ślepy. Nie ma tutaj zawartej - ja tego nie dostrzegam - odważnej wizji modernizacji kraju. Raczej to jest strategia przetrwania i w wystąpieniu pana ministra to było słychać. Nie widzimy w budżecie żadnej refleksji nad poważnym kryzysem finansowym. Polska wymaga modernizacji. Wszyscy chcemy tego, abyśmy jeździli po dobrych drogach, żeby nasze dzieci miały zapewnioną dobrą edukację, w dobrych szkołach. Nasza gospodarka musi być napędzana za pomocą nowoczesnych rozwiązań. Nowoczesne rozwiązania powinny być efektem pracy naszych inżynierów, naukowców, ale owoce wzrostu gospodarczego i rozwoju powinny być równo dzielone. I tego właśnie w tym budżecie lewica nie dostrzega.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#PoselWojciechOlejniczak">Toczy się debata w Polsce na temat nauczania naszych dzieci i naszej młodzieży. Minister edukacji narodowej pani Hall zapowiada, że od pierwszego września do szkół pójdą sześciolatki. Pytanie, czy są pieniądze na to w budżecie? Jakbyśmy tak popatrzyli na remonty, które dzisiaj prowadzi czy to kancelaria premiera, być może pan minister kilka pokojów w ministerstwie remontuje...</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#PoselWojciechOlejniczak">Nie, pewnie były wyremontowane. Jak by tak na to spokojnie spojrzeć, to jedno, dwa pomieszczenia, a pewnie remont gabinetu pana premiera kosztował kilkaset tysięcy złotych. Dajmy na to, że są potrzebne pieniądze na szkołę, żeby doprowadzić ją do porządku i żeby dzieci mogły spokojnie się uczyć, mając dobre warunki do nauki, mówię tutaj o sześciolatkach, ok. 100 tys. zł. Gdzie zatem jest półtora miliarda złotych? Nie ma tych pieniędzy. Gdzie są pieniądze na program ˝Bezpieczna i przyjazna szkoła˝ oraz na program ˝Laptop dla każdego gimnazjalisty˝? Chcielibyśmy te pieniądze widzieć, przyzwyczailiśmy się do tych programów, oczekujemy tych programów.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#PoselWojciechOlejniczak">Kolejne pytanie dotyczy polskiej nauki. Bo cóż tutaj się dzieje? Premier podczas spotkania ze środowiskiem polskiej nauki w kwietniu obiecał, że będzie wzrost aż do 2% PKB w roku 2012. Pytanie, czy są zawarte w budżecie na rok 2009 takie założenia, które by do tego doprowadziły? Odpowiedź brzmi: nie. Ale powiem coś, co zmrozi polskich nauczycieli akademickich. Otóż w roku 2009, drodzy profesorowie, adiunkci, magistrzy, będziecie wspominać tylko niestety podwyżki realne, które świat nauki otrzymał w roku 2003/2004 za rządów Sojuszu Lewicy Demokratycznej. To był trudny budżet, ale pani minister Łybacka, minister w rządzie Leszka Millera, wygospodarowała znaczące podwyżki dla nauczycieli akademickich. A takich podwyżek w roku 2009, mimo że było to zapowiadane, państwo z Platformy Obywatelskiej, nie przewidujecie.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#PoselWojciechOlejniczak"> Za to my wszyscy, już tak to należy określić, żeby nie wprowadzać podziałów, w tym budżecie to widać, jesteśmy silni w lustrowaniu, w grzebaniu w życiorysach, tylko że nikogo w świecie naprawdę to nie interesuje. Premier mocno podkreśla to, że w roku 2009 będzie realizowany świetny program budowy dróg i autostrad - nakłady większe o 25%. Tylko pytanie, co będzie zbudowane, jakie są realne plany wykorzystania tych pieniędzy, czy to nie jest taka schowana, szczerze mówiąc, oszczędność, tak jak było w roku 2008 czy wcześniej, w 2007, kiedy to pieniądze nie były wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#PoselWojciechOlejniczak">Budownictwo - to jest ważny problem społeczny, problem cywilizacyjny, to jest problem narodowy i nie ma co w ogóle mówić, szanowni państwo, o poziomie życia, o jakości życia, o polityce prorodzinnej, gdy młodzi ludzie nie mają szans na własne mieszkanie. W projekcie budżetu na rok 2009 rząd proponuje najniższe od ponad 60 lat nakłady na budownictwo. Zmniejsza się programy finansowego wsparcia budowy mieszkań, w tym mieszkań socjalnych. PiS miał zbudować trzy miliony mieszkań, a PO uważa, że mieszkania zbuduje rynek. Tak uważają liberałowie, ale to się nie stanie. Co premier powie swoim dzieciom, o które się upominał w kampanii wyborczej?</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#PoselWojciechOlejniczak">Ten sam liberalizm dostrzegamy również w polityce rolnej. To polscy rolnicy - tu zawsze byliśmy zgodni - zapłacili największą cenę zmian w III Rzeczypospolitej. Niestety, płacą ją dalej. Budżet przewiduje mniejsze wydatki dla polskich rolników o 73%, a rodzin chłopskich nie obejmują żadne ulgi, nie obejmuje ich też ulga prorodzinna. Obecnie sytuacja na polskiej wsi jest dramatyczna. Jutro o tym będziemy rozmawiać z ministrem rolnictwa. Padnie w związku z tym wiele gorzkich słów i argumentów, ale niestety budżet nie przewiduje żadnych działań, które należy podjąć.</u>
          <u xml:id="u-14.20" who="#PoselWojciechOlejniczak">Kapitulacja polityki rolnej. Zakładacie państwo mniejsze wydatki na ubezpieczenie upraw i zwierząt, a to było nie tylko hasło, ale też pewna droga do modernizacji polskiej wsi, do zabezpieczenia polskich rolników. Mniejsze pieniądze, bo to jest nieudolność i niemożność przygotowania takich programów, które by zrealizowały ten cel. Ale w roku 2009 za sprawą zapewne PiS-u i Platformy Obywatelskiej ma wzrosnąć budżet IPN. Płacimy 230 mln zł na instytucję, która zajmuje się grzebaniem w teczkach, szukaniem kwitów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego, na posłów, oskarżaniem generała Jaruzelskiego czy jawnym tępieniem Lecha Wałęsy.</u>
          <u xml:id="u-14.21" who="#PoselWojciechOlejniczak">W roku 2009 wzrośnie też budżet Kancelarii Prezydenta RP. Pensje mają tu wzrosnąć o 30%. A nauczyciele mają dostać raz 5% i później troszeczkę...</u>
          <u xml:id="u-14.22" who="#GlosZSali">(Skandal.)</u>
          <u xml:id="u-14.23" who="#PoselWojciechOlejniczak">...jeszcze dołożymy 5%.</u>
          <u xml:id="u-14.24" who="#PoselWojciechOlejniczak">To jest, panie i panowie posłowie - wreszcie to powiem bardzo wyraźnie -budżet wstydu, błędnych decyzji i braków. To jest budżet koalicji Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości i Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-14.25" who="#GlosZSali">(Teraz pan przesadził.)</u>
          <u xml:id="u-14.26" who="#PoselWojciechOlejniczak">To wspólnie państwo obniżyli podatki.</u>
          <u xml:id="u-14.27" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.28" who="#PoselWojciechOlejniczak"> To wspólnie państwo doprowadzili do tego, że obniżono składki emerytalno-rentowe. W budżecie nie ma 24 mld zł, które z tego tytułu powinny się znaleźć, na inne ważne cele, o których za chwilę. Ja mam przygotowaną tabelkę. PiS i Platforma nie chcą rozmawiać o tym, bo to wstyd. Otóż na tych waszych manipulacjach, oszustwie, polityce liberalnej, osoba, która zarabia miesięcznie 1000 zł, zyska, panie ministrze, 46 zł. Ale pan minister...</u>
          <u xml:id="u-14.29" who="#PoselKrystynaSkowronska">(A pan poseł?)</u>
          <u xml:id="u-14.30" who="#PoselWojciechOlejniczak">...średnio, tak na oko przyjmuję, że zarobi pan ok. 20 tys. zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-14.31" who="#PoselKrystynaSkowronska">(A Olejniczak?)</u>
          <u xml:id="u-14.32" who="#PoselWojciechOlejniczak">Z premiami. To dotyczy również pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-14.33" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pani poseł, panią szacuję na 15 tys. zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-14.34" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.35" who="#PoselWojciechOlejniczak">A to oznacza, panie ministrze, że przeciętny obywatel, który zarabia 1 tys. zł, zarobi 46 zł...</u>
          <u xml:id="u-14.36" who="#GlosZSali">(O sobie proszę mówić.)</u>
          <u xml:id="u-14.37" who="#PoselWojciechOlejniczak">...a posłowie, ministrowie i ktoś, kto zarabia 10 tys. zł, zarobi na tym...</u>
          <u xml:id="u-14.38" who="#GlosZSali">(O sobie!)</u>
          <u xml:id="u-14.39" who="#PoselWojciechOlejniczak">...1100 zł miesięcznie. W tym Olejniczak też.</u>
          <u xml:id="u-14.40" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.41" who="#PoselWojciechOlejniczak">A więc mamy taką sytuację... I niech panie i panowie posłowie się uspokoją. Wstyd i hańba. Uchwalono w tym parlamencie ustawy, które dają biednym 46 zł. Komuś, kto zarabia 2 tys. zł miesięcznie, jak pielęgniarka, wynagrodzenie wzrośnie netto o ok. 95 zł, a, jeszcze raz podkreślę, posłowi o ok. 1500 zł, ministrowi o ok. 2 tys. zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-14.42" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.43" who="#PoselWojciechOlejniczak"> Biznesmenowi czy pracownikom, którzy dobrze zarabiają w różnych działach, wynagrodzenie bardzo wzrośnie.</u>
          <u xml:id="u-14.44" who="#PoselWojciechOlejniczak">Dalej, pan poseł Chlebowski mówił z dumą o waloryzacji rent i emerytur. To znowu porównanie. Tak, po waloryzacji, po zmniejszeniu podatków, emeryt, który otrzymuje 700 zł, zyska 45 zł w roku 2009, i jeszcze raz podkreślę, a pan poseł Chlebowski - 1100 czy 1200 zł miesięcznie.</u>
          <u xml:id="u-14.45" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-14.46" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie i panowie posłowie, emeryt, średnia krajowa 1397 zł miesięcznie, zyska 86 zł...</u>
          <u xml:id="u-14.47" who="#GlosZSali">(Przecież to ty dajesz...)</u>
          <u xml:id="u-14.48" who="#PoselWojciechOlejniczak">...a ktoś, kto zarabia 15 tys. zł, dodatkowo otrzyma około 1500 zł. To jest naprawdę bankructwo polityki liberalnej. Musicie, państwo, zdać sobie sprawę z tego, że doprowadziliście do zwiększenia rozwarstwienia społecznego, do wielu problemów polskich gospodarstw domowych, ale tych biednych. Tym bogatym dajecie. To jest koalicja PiS, Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-14.49" who="#PoselWojciechOlejniczak">Ulga prorodzinna. Znowu, panie i panowie posłowie, PSL niech się wstydzi. PSL niech się wstydzi, bo zapowiadaliście w kampanii wyborczej, że będzie to zrealizowane. Tak, ulga prorodzinna, zaangażowanie środków budżetowych 5,5 mld zł. Tyle tylko, że z tej ulgi nie skorzystało 3,5 mln polskich dzieci, najbiedniejszych polskich dzieci, dzieci z rodzin chłopskich, dzieci z rodzin wielodzietnych, panie i panowie z PiS. Wstyd, że dzisiaj nikt się nie upomniał o to w ustawie budżetowej, dzisiaj nikt nie chce dopisać w ustawie budżetowej tego, że dla tych 3,5 mln dzieci potrzebne są pieniądze, bo wtedy byłoby to sprawiedliwe.</u>
          <u xml:id="u-14.50" who="#PoselWojciechOlejniczak">Lewica taki projekt ustawy w Sejmie złożyła</u>
          <u xml:id="u-14.51" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.52" who="#PoselWojciechOlejniczak"> i oczekujemy, że zostanie on przyjęty. A kiedy pan przyjdzie do Sejmu rewidować te zamki stawiane na piasku, czyli założenia makroekonomiczne, to wtedy, mam nadzieję, że zrewiduje pan też w taki sposób budżet, panie ministrze, że te pieniądze się znajdą. Nie można dawać średniozamożnym i bardzo zamożnym kosztem ludzi najbiedniejszych. Ludzie obudźcie się, panie i panowie z Platformy Obywatelskiej, z PiS i z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-14.53" who="#GlosZSali">(Przecież my nie rządzimy, co pan się nas czepia.)</u>
          <u xml:id="u-14.54" who="#PoselWojciechOlejniczak">To było uchwalone również przy waszym udziale za waszych czasów - minus 24 mld zł. Nie ma więc pieniędzy na wiele celów, które zakładaliśmy i chcielibyśmy zrealizować.</u>
          <u xml:id="u-14.55" who="#PoselWojciechOlejniczak">O świadczeniach prorodzinnych mówiłem. Warto wspomnieć o naszych propozycjach, które są niezwykle ważne dla organizacji pozarządowych. Chcemy, aby w roku 2009 każdy Polak mógł odliczyć nie 1%, lecz 2% ze swojego podatku na organizacje pożytku publicznego, bo one realizują najlepszą politykę sprawiedliwości społecznej. Organizacje pożytku publicznego i ustawa. Ten 1% został uchwalony też w dobie wielkiego kryzysu budżetowego, ale mieliśmy odwagę, bo dostrzegaliśmy, mieliśmy tę wizję.</u>
          <u xml:id="u-14.56" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.57" who="#PoselWojciechOlejniczak"> Państwo jednak nie chcecie dzisiaj w tym kierunku zmierzać.</u>
          <u xml:id="u-14.58" who="#PoselWojciechOlejniczak">Ustawa o VAT. Chcemy zwolnić w przypadku organizacji pozarządowych dary od przedsiębiorstw, a więc pieczywo, wędliny, wykorzystywane na cele dobroczynne, w przeciwnym razie one się zmarnują. Przedsiębiorca dzisiaj nie może tego przekazać, bo płaci w takim przypadku VAT.</u>
          <u xml:id="u-14.59" who="#PoselWojciechOlejniczak">Jest też bardzo ważna ustawa - mówimy tutaj o ochronie najbiedniejszych Polaków - ustawa o minimalnej rencie i emeryturze. Otóż, jak wspominałem, na tej zwykłej waloryzacji, w przypadku której III Rzeczpospolita kolejny rok proponuje to milionom Polaków, rencistów, rencista czy emeryt, ten, który ma od 700 zł do 1000 zł emerytury, zyskuje około 60 zł miesięcznie. A my mówimy wprost: uchwalmy ustawę - i zgódźcie się z tym - o minimalnej rencie i emeryturze po to, by wynosiła ona 50% średniej krajowej.</u>
          <u xml:id="u-14.60" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-14.61" who="#PoselWojciechOlejniczak"> I taką ustawę złożyliśmy w Sejmie. Spowoduje to, że podniesiemy najniższe uposażenia polskich emerytów.</u>
          <u xml:id="u-14.62" who="#PoselWojciechOlejniczak">Jest jeszcze kilkanaście projektów ustaw, które naprawdę państwu polecam. Ustawy te zostały wniesione do laski marszałkowskiej i liczę, że Wysoki Sejm raczy się nimi zająć. Wierzę w to - chociaż ta wiara w tym przypadku nie jest tak bardzo wielka - że minister finansów, że dobroczynny premier, że państwo się wreszcie obudzą i zrozumieją, że ta polityka, którą zaproponowaliście na rok 2009, jest polityką dobrą dla bogatych. Pan minister mówi o ochronie gospodarki, wtóruje mu pani poseł z Prawa i Sprawiedliwości, a ja mówię: to jest błędna polityka dla ludzi. Ona niczego dobrego nie przyniesie, wprowadzi jedynie większe rozwarstwienie społeczne. Dowody państwu przedstawiłem.</u>
          <u xml:id="u-14.63" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie i Panowie Posłowie! To jest pierwsze czytanie projektu ustawy budżetowej. Bardzo wiele gorzkich słów z moich ust tutaj padło. Chcemy w Sejmie nad tą prawdą, gorzką, ale prawdą, wstydliwą dla państwa... Wiem, że to wstyd: Jak można uchwalić prawo, które biednym daje 50 zł, a bogatym 2 tys. zł miesięcznie? Niestety wstyd.</u>
          <u xml:id="u-14.64" who="#GlosZSali">(To jest więcej niż najniższa płaca.)</u>
          <u xml:id="u-14.65" who="#PoselWojciechOlejniczak">Warto jednak nad tym pracować po to, by zbudować lepszy budżet, w którym to budżecie będą te nasze postulaty uwzględnione. Trzeba postawić bariery, które ochronią Polskę, ochronią Polaków. Państwo mówią o gospodarce. Ja mówię: bariery, które ochronią Polaków przed finansowym kryzysem, a przynajmniej ograniczą jego oddziaływanie. Trzeba wprowadzić do budżetu korekty, które uczynią go rzeczywiście modernizacyjnym i proeuropejskim. Chcemy ociosać budżet w czasie drugiego czytania i w pracach komisji z jego liberalnych naleciałości po to, by w czasach nadciągającego kryzysu nie zapomniano o tych, o których socjalne państwo powinno pamiętać. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-14.66" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze minister nauki i szkolnictwa wyższego pani Barbara Kudrycka.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W następnej kolejności, rozumiem, pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka">Panie Marszałku! Drodzy Posłowie! Pozwólcie na taką refleksję osobistą. Otóż decydując się na przejście z Parlamentu Europejskiego do Sejmu w Polsce, nie spodziewałam się, że polityka uprawiana przez obecne partie opozycyjne, a przede wszystkim teraz przez pana posła Olejniczaka oparta jest na kłamstwie, na ewidentnym kłamstwie.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka"> To nie są te czasy, żeby wciskać innym posłom i społeczeństwu, obywatelom Rzeczypospolitej taką ciemnotę, panie pośle. Przede wszystkim są dwie najważniejsze sprawy, o których pan powiedział. Powiedział pan o tym, że premier w kwietniu obiecał wzrost nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe do 2012 r. do 2% PKB. Przede wszystkim powiedział, że do 2013 r. i o 0,158% ten wzrost nakładów miał nastąpić, ale przeliczaliśmy, że będzie to około 2 mld zł wzrostu rocznie. I te 2 mld zł rocznie są zagwarantowane w tym budżecie na 2009 r., panie pośle. </u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka"> Są zagwarantowane, bowiem 1 mld zł jest przeznaczony na wzrost nakładów na naukę - nauka należy do priorytetów finansowania w 2009 r. - a 700 mln zł jest przeznaczonych na szkolnictwo wyższe. Do tego dochodzą jeszcze możliwe wpływy z prywatyzacji w wysokości 240 mln zł. Jeśli dodamy 1700 mln i 240 mln, to mamy prawie 2 mld zł. Proszę więc nie mówić i nie kłamać, że obecnie nauczyciele akademiccy będą mieli okropną sytuację. Jako nauczyciel akademicki pamiętam podwyżki z 2002 r. i 2004 r. i proszę mi wierzyć, że niespecjalnie były one odczuwalne. </u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#GlosZSali">(Proszę nie kłamać.)</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#GlosZSali">(Kłamie.)</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka">Natomiast teraz mamy kwotę 300 mln zł na waloryzację płac już wpisaną i w rezerwie celowej 400 mln zł zabezpieczone m.in. właśnie na podwyżki płac. Tak więc bardzo proszę nie wprowadzać opinii publicznej i innych posłów w błąd.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka">Jeszcze kolejna osobista refleksja. Powiedział pan, że ministrowie tego rządu w przyszłym roku będą zarabiać 20 tys. zł rocznie.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Właśnie tego nie powiedział.)</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka">Nie, mówił o ministrze finansów. Zdaje się, że wszyscy mamy takie same pensje. Powiem tylko jedno. To też jest ewidentne kłamstwo. Wiemy, ile zarabiamy miesięcznie i ile będziemy zarabiać w 2009 r. Nie przewiduje się żadnego wzrostu, a moja płaca jest o połowę niższa niż ta, o której pan powiedział. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#GlosZSali">(To jest kłamstwo.)</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#PoselWojciechOlejniczak">(Panie marszałku, w trybie sprostowania.)</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#MinisterNaukiISzkolnictwaWyzszegoBarbaraKudrycka">Pan Wojciech Olejniczak w trybie sprostowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie i Panowie Posłowie! Ja wiem, że prawda w oczy kole.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselWojciechOlejniczak"> Ja wiem, pani minister, że to boli. To jest problem niestety, pani minister, ale pani i państwa rządu. Ja wiem, że jak ktoś przebywa w Parlamencie Europejskim - dostrzegam to po wielu eurodeputowanych - to trudno jest później odnaleźć się w tej rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle Olejniczak...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">I teraz pani minister przypisuje...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Chwileczkę, ja zaraz udzielę głosu, tylko...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Ale ja już prostuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Właśnie. Pan doskonale wie, co to jest sprostowanie. To nie jest kontynuowanie polemiki, to jest przytoczenie źle...</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Ale pani minister źle zrozumiała całą wypowiedź.)</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">To proszę zacząć prostować, a nie prowadzić polemikę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pani minister nie wszystko, tak jak podpowiada pan marszałek Szmajdziński, dokładnie zrozumiała. My możemy, jeśli pani chce, dokładnie policzyć, ile pani zyska na tych operacjach, które zostały przeprowadzone, ale będzie to ponaddziesięciokrotnie więcej, niż ma przeciętnie np. magister, który pracuje na polskiej uczelni. I to jest właśnie ten wstyd, i to jest właśnie ta hańba, i to jest właśnie to, czego my w polskim parlamencie nie powinniśmy robić. Niech pani minister doda swoje premie, niech pani minister doliczy, bo pani minister mówi...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle Olejniczak...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">...że zarabia 10 tys. zł...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle Olejniczak, chwileczkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Zarabia pani znacznie więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie Pośle Olejniczak! Ja nie chciałbym wprowadzać nerwowej atmosfery, ale przypominam, że sprostowanie dotyczy źle przytoczonych słów, które pan wypowiedział z trybuny, bądź źle zrozumianych słów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pani minister źle mnie zrozumiała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę trzymać się regulaminowej formuły sprostowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Okej, dokładnie.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pani Minister! Pani źle zrozumiała tę wypowiedź, bo chodzi o porównanie, o to, że te osoby, które siedzą w tych ławach: i rządowych, i parlamentarnych, w roku 2009 skorzystają 10-krotnie więcej niż przeciętny pracownik uczelni. To jest ten problem i właśnie na to my się nie zgadzamy. To jest źle zrozumiana wypowiedź przez panią minister. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Rozumiem, że pani poseł Natalli-Świat też w formie sprostowania, ale chwileczkę, pani poseł. Ja nie przypominam sobie, żeby pani minister przywoływała pani wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Pani minister zarzuciła przedstawicielom partii opozycyjnej kłamstwo.)</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#GlosZSali">(Panie marszałku...)</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie, nie, nie. Pani poseł, nie udzieliłem pani głosu. Zapis regulaminowy jest jednoznaczny...</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Pani minister była uprzejma powiedzieć, że jako przedstawiciel partii opozycyjnej kłamałam.)</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Chwileczkę, pani poseł...</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Chciałabym, aby pani minister publicznie przeprosiła Prawo i Sprawiedliwość.)</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Ale proszę mnie posłuchać. Formuła regulaminowa jest jednoznaczna i ja nie pozwolę, żebyśmy odstąpili od tej formuły regulaminowej. Jeżeli tak się stało...</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Dlaczego w takim razie, panie marszałku, pozwala pan na niestosowne zachowanie pani minister?)</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Ale teraz ja mówię, bardzo proszę pozwolić mi coś powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Jeżeli pani minister Kudrycka powiedziała to, co powiedziała, co niestety bardzo często zdarza się z tej trybuny, i to niezależnie od tego, kto mówi, to za chwilę będzie okazja, żeby przedstawiciel klubu Prawa i Sprawiedliwości, a macie państwo bardzo dużo głosów, odniósł się do tej wypowiedzi pani minister. Z kolei wypowiedzi pani poseł nie były przytaczane, w związku z czym nie udzielam pani głosu.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#GlosZSali">(Hańba!)</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Pani minister zarzuciła mi kłamstwo. Dopuszcza pan, panie marszałku, do bardzo złej praktyki.)</u>
          <u xml:id="u-32.15" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Pani poseł, regulaminowa formuła sprostowania naprawdę musi być formułą regulaminową.</u>
          <u xml:id="u-32.16" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W jakiej sprawie, panie marszałku?</u>
          <u xml:id="u-32.17" who="#PoselKrzysztofPutra">(W sprawie formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-32.18" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselKrzysztofPutra">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W sprawie formalnej. Zwracam się do pana marszałka, żeby traktował wszystkie kluby opozycyjne tak samo, nie oczekujemy niczego innego.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselKrzysztofPutra"> Udzielił pan głosu panu Olejniczakowi, szefowi klubu Lewica, który odpowiadał na pomówienie jednego z ministrów rządu Donalda Tuska. Oczekujemy możliwości sprostowania. Kropka. </u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie Marszałku Putra! Pan doskonale wie, że to, co pan w tej chwili wygłosił, w najmniejszy, w żaden sposób nie mieści się w formule głosu formalnego. Nie zgłosił pan wniosku formalnego.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Chwileczkę, Wysoka Izbo.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Wysoka Izbo! Poseł Olejniczak uzyskał prawo sprostowania, bo był przywoływany z imienia i z nazwiska i pani minister...</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#GlosZSali">(Nie był.)</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Był, był, jego wypowiedzi były przywoływane.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">A więc wszystko naprawdę przebiega zgodnie z regulaminem i tak będzie dalej, dopóki będę prowadził obrady, panie marszałku Putra.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, głos zabierze minister finansów pan Jan Vincent-Rostowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowni Posłowie i Posłanki! Proponuję, żebyśmy wszyscy troszeczkę się uspokoili i podeszli do tych spraw w sposób poważny. Jest nie do przyjęcia, żeby przytaczać fakty czy rzekome fakty, które nie są prawdziwe.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Ja chciałbym odnieść się do kilku punktów z wystąpienia pana przewodniczącego, które - muszę powiedzieć - naprawdę mną wstrząsnęły, bo słyszałem o tym, jakie były zwyczaje w Sejmie za poprzedniej kadencji, kiedy były dwie partie chyba mało przez Polaków żałowane. Wiadomo, jak ich posłowie się zachowywali, jak ich przedstawiciele przemawiali. Muszę przyznać, że stopień hipokryzji w tym, co powiedział pan przewodniczący, poraził mnie, po pierwsze, dlatego że pan przewodniczący długo i obficie krytykował liberalizm. To oczywiście bardzo często i zresztą coraz częściej słyszymy w ustach przedstawicieli Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Niestety nijak nie ma się to do zachowania się rządów tej formacji.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Szczególny przykład. Pan przewodniczący wspominał o tym, jak to gorzko i skandalicznie, że obniżono podatki dla lepiej zarabiających, a mniej, bo jednak są obniżane, dla gorzej zarabiających. Dwie rzeczy warto przypomnieć sobie w tym kontekście.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Zresztą pan przewodniczący troszkę się pomylił, bo wśród dobrze zarabiających wspomniał o biznesmenach. Ja panu przewodniczącemu może przypomnę, że olbrzymia większość przedsiębiorców płaci dziś podatek na poziomie 19% na skutek zmiany w podatku od osób fizycznych, który został wprowadzony przez rząd lewicy...</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Brawo!)</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">...i to został wprowadzony przez rząd lewicy pod hasłem, że niższe stopy podatkowe wzmacniają wzrost gospodarczy, dzięki czemu gorzej zarabiający Polacy mają więcej pracy, lepsze płace, a także wzrastają dochody budżetu, dzięki czemu można także przeznaczyć więcej środków na wydatki socjalne. Pan przewodniczący bardzo dobrze o tym wie...</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#PoselTadeuszCymanski">(To był okres błędów i wypaczeń.)</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">...i niestety jest po prostu gotów sięgnąć do najgorszego rodzaju hipokryzji i populizmu. Ja zawsze myślałem, że pan przewodniczący jednak poważnie podchodzi do tych spraw, do spraw gospodarki i do spraw interesu narodowego Polski.</u>
          <u xml:id="u-35.9" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Wyszło, jak wyszło.)</u>
          <u xml:id="u-35.10" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Ewidentnie zupełnie nie miałem w tej sprawie racji.</u>
          <u xml:id="u-35.11" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną sprawę. Pan przewodniczący użył konstrukcji, która jest - przepraszam - zupełnie nie do zrozumienia. Powiedział, że rząd daje lepiej zarabiającym więcej, niż daje źle zarabiającym. Panie przewodniczący, podatkami rząd zabiera dobrze czy lepiej zarabiającym i zabiera także biedniejszym. Obniżając podatki, mniej im zabiera, nie - daje.</u>
          <u xml:id="u-35.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-35.13" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski"> Czasy socjalizmu, kiedy wszystkie płace były wypłacane przez rząd, skończyły się. Wiemy, jak to się skończyło, niestety.</u>
          <u xml:id="u-35.14" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Kto nauczycielom daje? Pan czy nie wiadomo kto?)</u>
          <u xml:id="u-35.15" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Na to pytanie też odpowiedziałem przed chwilą, więc widzę, że macie nie tylko problemy ze ścisłością wypowiedzi, ale także z pamięcią. Jak powiedziałem wcześniej...</u>
          <u xml:id="u-35.16" who="#PoselKrystynaLybacka">(Wypraszam sobie formę ˝wy˝.)</u>
          <u xml:id="u-35.17" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">...przed chwilą, przed sekundą, niższe stopy podatkowe oznaczają szybszy wzrost gospodarczy, wobec czego wyższe płace zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym wskutek wyższych dochodów budżetu państwa. Oczywiście szczyt, kuriozum wypowiedzi pana przewodniczącego stanowiła wypowiedź, że ten straszny liberalny rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego tnie wydatki i dlatego wydaje 321,7 mld zł w 2009 r., a społeczny rząd lewicy w 2002 r. wydał 140 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-35.18" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Bo nie było nic. Bo nie było, bracie.)</u>
          <u xml:id="u-35.19" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Niestety...</u>
          <u xml:id="u-35.20" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Jaki był budżet?)</u>
          <u xml:id="u-35.21" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Widzę, że pan przewodniczący ma problemy także z prostą arytmetyką.</u>
          <u xml:id="u-35.22" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Pan nie ma problemów z demagogią.)</u>
          <u xml:id="u-35.23" who="#PoselKrystynaLybacka">(Państwo też.)</u>
          <u xml:id="u-35.24" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-35.25" who="#PoselKrystynaLybacka">(Dlaczego pan ocenia?)</u>
          <u xml:id="u-35.26" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Odpowiadam na stwierdzenia, które były po prostu sprzeczne z logiką. Wydaje się, że jako minister finansów powinienem także przywoływać sytuacje, kiedy popełnia się proste błędy arytmetyczne.</u>
          <u xml:id="u-35.27" who="#PoselKrystynaLybacka">(Ale bez fragmentów oceniających.)</u>
          <u xml:id="u-35.28" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Proszę państwa, wiele dodatkowych błędów, pomyłek popełnił także pan przewodniczący. Powiedział, że nie będzie pieniędzy dla sześciolatków - w wystąpieniu wspomniałem, że przeznaczy się na to 347 mln zł. O nauce wspomniałem już w pierwszym wystąpieniu. Nastąpi zwiększenie wydatków na naukę o 26,1%, czyli o miliard złotych. Proszę państwa, z jakimiś faktami musicie się liczyć, chociażby najbardziej ewidentnymi.</u>
          <u xml:id="u-35.29" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Jeśli chodzi o kwestię emisji i kosztów, które będą z tego wynikały, to pan przewodniczący powinien wiedzieć, że od początku trwania tego rządu negocjujemy z Unią Europejską i próbujemy ją, a także komisje we wszystkich formacjach Rady Europy, przekonać, że droga, którą Unia obrała, jest niewłaściwa dla całej Europy, nie tylko dla nowych unijnych krajów czy dla Polski. Jest to wielki bój, który rząd, w szczególności Ministerstwa Finansów, Gospodarki i Środowiska toczą od początku roku. Jestem coraz bardziej przekonany, że ten wysiłek będzie miał efekt, ale musimy w tej materii zmienić przyzwyczajenia i decyzje, które były podejmowane przez wiele lat, sięgające jeszcze okresu, nim Polska przystąpiła do Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-35.30" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Proszę państwa, chciałem odnieść się do tego ostatniego wystąpienia, bo uważam, że było szczególnie demagogiczne, ale zakładam, że już teraz, od tego momentu będziemy podchodzili do sprawy spokojnie, poważnie i jednak w duchu pewnego konsensusu, do którego zresztą nawołuje główna partia opozycyjna. Doceniam to. Dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-35.31" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselWojciechOlejniczak">(Panie marszałku, chciałbym sprostować.)</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Rozumiem, że tym razem formuła będzie zastosowana.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselWojciechOlejniczak">(Tak.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie Marszałku! Chciałbym sprostować, ponieważ pan minister źle zrozumiał moją wypowiedź. Zresztą pan minister sam powiedział, że nie wszystko rozumie. Zgoda, panie ministrze, mało pan rozumie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Ale rozumie, że państwo nie rozumiecie.)</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselWojciechOlejniczak">Będę podchodził do pana w taki sam sposób, w jaki pan podchodził do mnie.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#GlosZSali">(Tak jest.)</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PoselWojciechOlejniczak">Tak bardzo osobiście, ale na pewno nie tak niegrzecznie. Otóż, panie ministrze, powiedziałem, że pani minister Kudrycka jakby jeszcze trochę jest w Brukseli, a pan - wydaje się - jakby jeszcze nie wrócił z Londynu. Naprawdę, panie ministrze, żyjemy w Unii, w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę przejść do sprostowania. Panie pośle, proszę o sprostowanie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Proszę nie przeszkadzać.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Chcę sprostować wypowiedź. Panie ministrze, pan chyba nie zrozumiał tego, co powiedziałem. W rok 2002 ten budżet wynosił 145 mld zł przy zerowym wzroście gospodarczym, bo pańscy koledzy, również z dzisiejszego rządu, współrządzili wtedy Polską. Chodzi o rządy AWS, Unii Wolności. Wie pan, kto tam był? Premier Donald Tusk, marszałek Komorowski. Takie to były straszne czasy, panie i panowie posłowie. Po rządach AWS ten budżet tak wyglądał tylko z powodu dobrych działań lewicy. Pan źle zrozumiał tę moją wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle, na litość boską, proszę zastosować się...</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselKrystynaLybacka">(Panie marszałku, ale tu jest potrzebna boska pomoc.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Mówiłem wyraźnie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Za chwilę nie dopuszczę do wygłoszenia sprostowania, jeżeli tak dalej będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie marszałku, pan minister poruszył kilka wątków, źle zrozumiał również moją wypowiedź dotyczącą stawek podatkowych. Otóż nie mówiłem, panie ministrze, o podatkach dla przedsiębiorców. Pan mnie źle zrozumiał.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Ale to było wyjaśnienie.)</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselWojciechOlejniczak">Mówiłem o tym, że obniżenie podatków dla osób fizycznych spowodowało, że w roku 2009 - i tu zgoda - ci, którzy mają dzisiaj niewielkie dochody, też na tym skorzystają, tylko że niewiele. Ci, którzy mają większe dochody, skorzystają więcej. Do tej grupy należy zaliczyć np. pana, również mnie, ale do tej grupy, która skorzysta niewiele, należy zaliczyć pielęgniarki, nauczycieli, emerytów, rencistów. Panie ministrze, to jest naprawdę prosta matematyka. Nie brońcie spraw, których obronić się nie da.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pan i państwo również źle zrozumieliście mnie, jeżeli chodzi o ulgę prorodzinną. Zostaje nią objęta jedna grupa Polaków, znacząca grupa - to się zgadza - ale 3,5 miliona dzieci nie zostało objętych tą ulgą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Pan nie zrozumiał tego, panie ministrze...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle, pan minister Rostowski o tym nie mówił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">To na koniec...</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PoselKrystynaLybacka">(Ale też nie rozumie.)</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PoselWojciechOlejniczak">Panie ministrze, panie i panowie posłowie, przypomnijcie sobie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie, nie, nie.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle, to nie jest kontynuacja polemik ani debaty. Padło sprostowanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">To sprostowanie! To sprostowanie!</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Czas się już dla państwa skończył.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Chwileczkę. Rzeczywiście druga część pańskiej wypowiedzi była klasycznym sprostowaniem. Była. Ale teraz pan już zupełnie od tego odszedł.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#GlosZSali">(Proszę państwa, czas leci.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">W roku 2002 budżet...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">To już było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">...wynosił 145 mld zł, w tym roku - ponad 300 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dobrze. Panie pośle, miało być sprostowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselWojciechOlejniczak">Realne podwyżki dla nauczycieli akademickich w 2009 są prawie żadne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle, bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zakończono wygłaszanie sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Andrzej Pałys, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Panie Ministrze! Mam zaszczyt w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego wyrazić opinię na temat budżetu złożonego przez pana ministra finansów Jana Vincent-Rostowskiego.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselAndrzejPalys">Polskie Stronnictwo Ludowe, jako partia wybitnie pragmatyczna</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#PoselAndrzejPalys">, służąca społeczeństwu, myśląca dokładnie</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#PoselAndrzejPalys"> jak społeczeństwo, państwo, moimi ustami wyraża opinię taką oto, aby budżet przedstawiony przez pana Jana Vincent-Rostowskiego skierować do prac w Komisji Finansów Publicznych, aby on służył społeczeństwu i państwu. Dziękuję państwu za wysłuchanie przedstawionego przeze mnie stanowiska </u>
          <u xml:id="u-57.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Poseł Marek Borowski, SDPL - Nowa Lewica.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselMarekBorowski">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoselMarekBorowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Trzeba powiedzieć, że bardzo oryginalne i krótkie wystąpienie przedstawiciela Polskiego Stronnictwa Ludowego wskazuje na to, iż Stronnictwo ma pewne problemy w chwaleniu tego budżetu, a ganić go nie chce.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PoselMarekBorowski">Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Koła Poselskiego SDPL - Nowej Lewicy oraz Demokratycznego Koła Poselskiego. Budżet państwa jest jednym z kluczowych instrumentów polityki gospodarczej i społecznej rządu. Projekt budżetu powinien być zatem konfrontowany z jednej strony z zapowiedziami i obietnicami złożonymi przez rząd, a z drugiej strony z oczekiwaniami i potrzebami społecznymi, które nie zawsze są przez rządzących dostrzegane. Pozwolę sobie przedstawić państwu kilka uwag na tle tego budżetu, niestety, w telegraficznym skrócie, biorąc pod uwagę czas, jaki przysługuje naszemu kołu.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#PoselMarekBorowski">Uwaga pierwsza. Budżet to oczywiście - co jest truizmem - dochody i wydatki. Jeśli nie ma dochodów, nie będzie pieniędzy na poprawę jakości życia obywateli. Z tego punktu widzenia ten budżet - i przypominamy to zawsze, i będziemy przypominać - obciążony jest zarówno grzechem pierworodnym, popełnionym jeszcze w poprzedniej kadencji, jak i grzechami zawinionymi już przez ekipę obecną. Przede wszystkim lekkomyślnie zrezygnowano ze znacznych dochodów. Przypomnę może kilka zdań, kilka słów z exposé pana premiera Tuska. Wywiązała się tutaj dyskusja między panem ministrem... Gdzieś jest pan minister.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#PoselTadeuszCymanski">(Czmychnął.)</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#PoselMarekBorowski">Pod ławką? Nie?</u>
          <u xml:id="u-59.7" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-59.8" who="#GlosZSali">(Ciekawe, gdzie?)</u>
          <u xml:id="u-59.9" who="#PoselMarekBorowski">Nie ma pana ministra, trudno. Trudno dlatego, że pan minister zarzucał demagogię. Może rzeczywiście było tu trochę demagogii, ale sam także posługiwał się demagogią, i chciałbym to udowodnić. Otóż w exposé pana premiera padły bardzo ważne słowa. Słowa bardzo ważne dla Lewicy. Powiedział on, iż obniżanie podatków musi dotyczyć wszystkich - i tych mniej zamożnych, i tych bogatszych. I dalej mówił: sprawiedliwe państwo bierze pod opiekę zawsze najsłabszych, nie tych najsilniejszych. Niestety, proszę państwa, obniżka podatków, która miała miejsce jeszcze w poprzedniej kadencji, wzięła pod opiekę i dotyczyła przede wszystkim tych najbogatszych, to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Można taką politykę prowadzić, tylko proszę nie opowiadać tego typu rzeczy jak te, które padły w exposé. A przy okazji, ponieważ wszyscy tu przerzucają się odpowiedzialnością, zachęcam dziennikarzy do sprawdzenia w archiwum, kto tak naprawdę za tym głosował.</u>
          <u xml:id="u-59.10" who="#PoselMarekBorowski">Ponadto, obciążono budżet ogromną kwotą dodatkowej dotacji do FUS w następstwie obniżenia składki rentowej. Zrobiło to zarówno Prawo i Sprawiedliwość, poprzednio, przy poparciu Platformy, jak i później już sama Platforma, przy poparciu PSL. Łącznie w wyniku tej polityki - i PiS, i Platformy Obywatelskiej - państwo polskie utraciło możliwość zaspokojenia palących potrzeb społecznych i gospodarczych, takich jak potrzeby dotyczące edukacji, zdrowia, informatyki, mieszkań dla niezamożnych rodzin, podwyższenia najniższych emerytur czy pomocy społecznej dla najbiedniejszych i polityki prorodzinnej. Trzeba o tym pamiętać. Fatalne skutki tych decyzji widać w tym budżecie wyraźnie we wszystkich wymienionych przed chwilą dziedzinach, do czego jeszcze wrócę. To się oczywiście stało i już się nie odstanie, tyle tylko że społeczeństwo polskie powinno jednak wiedzieć, komu to zawdzięcza. Te decyzje sprawiły także, że politycy PiS utracili moralny tytuł do domagania się zwiększania wydatków, a rząd Platformy Obywatelskiej i PSL nie ma prawa zasłaniać się brakiem środków.</u>
          <u xml:id="u-59.11" who="#GlosZSali">(Czemu my się nie możemy domagać?)</u>
          <u xml:id="u-59.12" who="#PoselMarekBorowski">W rezultacie takiej polityki wydatki na ważne cele społeczne są niższe niż mogłyby być i powinny być, ale niestety mogą być w przyszłym roku nadal ograniczane, jeśli okaże się, że zaplanowane dochody nie są realizowane. Wiele tutaj mówiono o założeniach makroekonomicznych. Powiem krótko: kilka miesięcy temu te założenia makroekonomiczne były zupełnie przyzwoite, chociaż przewidywano wyższą inflację, a trochę niższy wzrost produktu krajowego brutto. Dzisiaj, myślę, założenia inflacyjne są na właściwym poziomie, natomiast założenia dotyczące wzrostu PKB są przeszacowane. Jak dalece, myślę, że lepiej to zobaczymy w grudniu, za kilka miesięcy, jak będziemy pracować nad budżetem. Od rządu będzie zależało, czy będzie chciał wnieść autopoprawkę, czy nie. Tak czy owak za kształt tego budżetu, za to, czy utrzyma dochody na właściwym poziomie, będzie ponosił odpowiedzialność.</u>
          <u xml:id="u-59.13" who="#PoselMarekBorowski">Uwaga druga. Ważną częścią składową budżetu zarówno po stronie dochodów, jak i po stronie wydatków są miliardy euro napływające z Brukseli. Dzięki tym środkom możemy szybciej podnosić poziom życia Polaków i doganiać Europę. Możemy, ale pod jednym warunkiem: że postawione nam do dyspozycji środki potrafimy wykorzystać. Rząd wielokrotnie chwalił się, że środki unijne wykorzystuje znakomicie, a wszelka krytyka w tym zakresie jest zwykłym opozycyjnym krytykanctwem. Tymczasem na str. 41 uzasadnienia do projektu ustawy budżetowej znajdujemy informację, która zdumiewa. Okazuje się bowiem, że z zaplanowanych na rok bieżący 35 mld zł pochodzących z Unii Europejskiej wydamy jedynie 15 mld zł, czyli zaledwie 43%. Autorzy uzasadnienia, którzy w każdym innym przypadku bardzo szczegółowo omawiają wszystkie odchylenia od planu, w tym przypadku nabrali wody w usta. Nie wiemy, czy plan był z sufitu, czy też zawiniła realizacja. W całym tekście nie ma ani słowa wyjaśnienia, jaki to kataklizm spowodował tak znaczne niewykorzystanie środków unijnych. Mamy natomiast uwierzyć na słowo, bo także brakuje uzasadnienia, że w przyszłym roku wykorzystamy prawie 34 mld zł, czyli analogiczną kwotę środków pochodzących z Unii, a więc dobrze ponad dwa razy tyle, ile w roku bieżącym. Rząd ma większość, więc oczywiście może pisać, co chce, i może traktować posłów, jak chce. Mogę jeszcze zrozumieć, że nie liczy się z opozycją, to nic nowego, ale musi budzić zdziwienie to, że tak jawnie lekceważy także własnych posłów.</u>
          <u xml:id="u-59.14" who="#PoselMarekBorowski">Uwaga trzecia. Pozostańmy jeszcze przy przychodach. Istotnym ich elementem są wpływy z prywatyzacji. Była już tutaj o tym mowa. Bardzo trudno znaleźć przewidywane wykonanie wpływów z prywatyzacji w tym dokumencie. Tam, gdzie powinno się to znajdować, takich wyjaśnień nie ma. Gdzieś w gąszczu tabel można tę kwotę odnaleźć. To jest około 2 mld zł. Takie wpływy z prywatyzacji będą miały miejsce w roku bieżącym. To jest żałosna kwota. Świadczy to o tym, że minister do spraw przekształceń własnościowych po prostu nie wykonuje swoich obowiązków. Na rok przyszły zakłada się 12 mld zł. Cóż, ponieważ pan premier Tusk nie zdradza ochoty do zastąpienia pana ministra Grada kimś o większym zapale do pracy, musimy przyjąć, że również wspomniane 12 mld zł przychodów przyszłorocznych z prywatyzacji to jest po prostu fikcja. Jeżeli tego nie będzie, będzie to oznaczało konieczność większego zadłużenia państwa.</u>
          <u xml:id="u-59.15" who="#PoselMarekBorowski">Uwaga czwarta. Przejdźmy teraz do strony wydatkowej. To właśnie analiza wydatków pokazuje, jakie są naprawdę priorytety rządu. Niedawno premier podkreślał rolę kapitału intelektualnego Polaków i słusznie stwierdzał, że od inwestowania w wiedzę i edukację zależy przyszłość Polski. Całkowicie popieramy ten punkt widzenia. Dla SDPL i Partii Demokratycznej nie ma ważniejszej sprawy niż oświata i badania naukowe. Popatrzmy zatem, jakie odzwierciedlenie w budżecie znajduje ten super priorytet. Najwyższy przyrost wydatków przewidziano dla nauki - 26,1%, i to potwierdzam, to jest rzeczywiście bardzo wysoki wzrost. Tak, ale w innym miejscu, w tak zwanym budżecie zadaniowym, widzimy, że na przyszłym roku ten zapał do nauki się kończy, niestety. Mianowicie, na 2010 r. przewiduje się wzrost nakładów na naukę o 3,9%, a na 2011 r. - tylko 3%.</u>
          <u xml:id="u-59.16" who="#PoselKrystynaLybacka">(Tak.)</u>
          <u xml:id="u-59.17" who="#PoselMarekBorowski">Dla szkolnictwa wyższego przewidziano w przyszłym roku tylko 5,7% środków więcej. Nie dyskutuję w tej chwili o tym, ile, gdzie, w których pozycjach ukryto i jakie będą podwyżki dla nauczycieli. Ja tylko stwierdzam, że jest to 5,7% więcej i nie jest to kwota oszałamiająca. Wprawdzie dla szkół 8,3%, co też nie rzuca na kolana, ale w tym na wydatki pozapłacowe - pamiętajmy, że w tym mieszczą się wydatki płacowe - tylko ok. 3,5%, co świadczy o kompletnym, przepraszam, użyję tutaj jednak mocnego słowa, lekceważeniu potrzeb edukacji szkolnej.</u>
          <u xml:id="u-59.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-59.19" who="#PoselMarekBorowski">Nie będzie zatem tego, czego rodzice i uczniowie oczekują najbardziej: mniejszych klas, szybszej komputeryzacji sal lekcyjnych, nowoczesnych pomocy naukowych, odpowiedniego przygotowania szkół do przyjęcia 6-latków.</u>
          <u xml:id="u-59.20" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-59.21" who="#PoselMarekBorowski"> Oczywiście, panie ministrze, są pieniądze na 6-latków, trzysta kilkadziesiąt milionów, tylko problem polega na tym, że potrzebne są znacznie większe pieniądze, a forsuje się ten projekt, że tak powiem, w jego 100-procentowym wymiarze.</u>
          <u xml:id="u-59.22" who="#PoselMarekBorowski">Panie marszałku, jeśli wolno, trochę przedłużę.</u>
          <u xml:id="u-59.23" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Proszę kontynuować.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Proszę zmierzać do finału.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PoselJerzySzmajdzinski">(Proszę kontynuować.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselMarekBorowski">Panie marszałku, obiecuję, że będę zmierzał.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselMarekBorowski">Podwyżki płac także nie są zresztą oszałamiające. Sporo zyskają młodzi nauczyciele, ale starsi, bardziej doświadczeni, znacznie mniej, ale najmniej ci najlepsi. Na kpinę zakrawa fakt, że z powodu braku pieniędzy tytuł profesora oświaty, który jest świadectwem najwyższych kwalifikacji, w tym roku uzyska tylko 10 nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PoselMarekBorowski">Próżno nawet szukać w tym budżecie śladów wielkiego programu informatyzacji gospodarki i społeczeństwa. Przepraszam, jest jeden ślad. Na stronie 96 budżetu w układzie zadaniowym jest tabelka, a w niej zadanie nr 10.5: Informatyzacja działalności i budowa społeczeństwa informacyjnego. Obok znajdują się kwoty przeznaczone na realizację tego zadania: w 2009 r. - 0, w 2010 r. - 0, w 2011 r. - 0. To prawda, proszę zajrzeć.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#PoselTadeuszCymanski">(Roszada.)</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#PoselMarekBorowski">Panie ministrze, czy pan to widział? W ogóle pan to przepuścił.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#PoselTadeuszCymanski">(Długa roszada.)</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#PoselMarekBorowski">Przecież to jest jakaś kompromitacja.</u>
          <u xml:id="u-61.7" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-61.8" who="#GlosZSali">(Ożeż ty.)</u>
          <u xml:id="u-61.9" who="#PoselMarekBorowski">Przynajmniej nie mogę zarzucić braku konsekwencji. Państwo macie te dokumenty, proszę zajrzeć.</u>
          <u xml:id="u-61.10" who="#GlosZSali">(Nie zrozumiał znowu.)</u>
          <u xml:id="u-61.11" who="#PoselKrystynaSkowronska">(270 mln.)</u>
          <u xml:id="u-61.12" who="#GlosZSali">(Panie pośle, mamy 270 mln zł.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle Borowski...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselMarekBorowski">Proszę państwa, środki...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle Borowski, chwileczkę. Proszę kontynuować wystąpienie i naprawdę zmierzać do konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselMarekBorowski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Natomiast posłów Platformy proszę o niepodejmowanie w tym momencie polemiki z panem posłem Borowskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselMarekBorowski">Ma pan rację.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PoselMarekBorowski">Proszę państwa, to nie znaczy, że w tym budżecie nie ma środków na informatyzację, są rozsiane po resortach. Rzecz polega na tym, że nie ma żadnego zapowiadanego programu informatyzacji gospodarki i społeczeństwa. Na tym polega problem, a nie na tym, że tu i ówdzie wetknie się parę milionów złotych.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Razem jest to 270 mln.)</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PoselMarekBorowski">Więc ta zapowiedź, jedna z kluczowych spraw dla Polski, nie jest realizowana. Powiedzmy zatem głośno i wyraźnie, że takie pojęcia, jak nauka, edukacja, gospodarka oparta na wiedzy, kapitał intelektualny - to sformułowania nośne i modne, więc premier i politycy Platformy i PSL chętnie się nimi posługują, ale na mówieniu się kończy. Taka polityka to osłabianie szans Polski i Polaków w przyszłości, w zglobalizowanym i konkurencyjnym świecie. Już choćby z tego powodu ten budżet nie zyskuje naszej aprobaty.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#PoselMarekBorowski">Są jednak i inne poważne zastrzeżenia. Będziemy chronić najsłabszych - obiecał pan premier. To kolejna zapomniana obietnica. Niewątpliwie do najsłabszych zaliczają się rodziny wielodzietne, mówiono już o tym. Te bardziej zamożne otrzymały ulgę podatkową. Te, które nie płacą PIT-u, które nie mają od czego odliczyć, w dalszym ciągu czekają na pomoc. Jest to rozwarstwianie społeczeństwa, pozostawianie na uboczu tych, którzy najbardziej tego wsparcia potrzebują. Mało tego, środki na pomoc socjalną w tym budżecie nie tylko nie wzrosną, ale spadną o 5%, tak jak byśmy rozwiązali już nasze problemy. Nie przewiduje się oczywiście podwyżek najniższych emerytur. Mówi się tylko, że tę sprawę podejmie się w jakiejś przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle i szanowny panie marszałku...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselMarekBorowski">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PoselKrzysztofPutra">(Jak z regulaminem?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Szanowny panie marszałku Borowski, jestem tolerancyjny.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PoselKrzysztofPutra">(Dla niektórych.)</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Oczywiście pozwalam przedłużyć wypowiedź i zakończyć wystąpienie, ale nie mogę podwoić czasu. Proszę naprawdę zmierzać prosto do konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselMarekBorowski">Panie marszałku, jeszcze ostatnia uwaga i konkluzja. Dziękuję bardzo panu marszałkowi za łaskawość, ale jest to debata budżetowa więc...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Regulamin jest regulaminem również podczas debaty budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselMarekBorowski">Rozumiem, panie marszałku, że musi pan przestrzegać regulaminu. Dziękuję i proszę o jeszcze chwilę.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PoselKrzysztofPutra">(Czas to pieniądz.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie, nie, nic z tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselMarekBorowski">W takim razie konkluzja. Za budżet odpowiadają wspólnie minister finansów i premier. Minister za tzw. makroekonomię, czyli za dochody i deficyt, premier - za strukturę wydatków, czyli za politykę społeczno-gospodarczą. O makroekonomii już mówiłem, dochody i przychody są przeszacowane. Zobaczymy jeszcze, jak ta sprawa będzie wyglądała za kilka miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PoselMarekBorowski">Nie sposób natomiast, co dość obszernie uzasadniłem, zaakceptować struktury wydatków w tym budżecie. Z tego, co w nim jest, a może nawet bardziej z tego, czego w nim nie ma, wyziera istota polityki społeczno-gospodarczej Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego: troska o tych, którzy i tak nieźle sobie radzą, i pomijanie interesów uboższej części społeczeństwa, zaniedbywanie sfery publicznej, niezrozumienie roli nauki, edukacji oraz brak koncepcji budowy społeczeństwa i gospodarki opartych na wiedzy. Jeżeli dodamy do tego dążenie do prywatyzacji szpitali - tak na marginesie, panie ministrze, był pan uprzejmy powiedzieć, że rząd przekazuje szpitale samorządom...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie, nie, nie, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselMarekBorowski">...tymczasem od 10 lat dysponują one szpitalami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Panie pośle, proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselMarekBorowski">To jest ostatnie zdanie, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PoselKrystynaLybacka">(Wielokrotnie złożone.)</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PoselMarekBorowski">Poprzez odpaństwowienie oraz częściową prywatyzację mamy do czynienia z klasyczną polityką neoliberalną - to nie jest epitet...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Kropka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselMarekBorowski">...tylko po prostu stwierdzenie faktu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Kropka, kropka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselMarekBorowski">...rozwarstwiającą społeczeństwo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">To jest już następne zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselMarekBorowski">...pogłębiającą nierówność szans. Dlatego nie możemy zaakceptować tego budżetu. Szanując jednak zwyczaj nieodrzucania budżetu w pierwszym czytaniu, wnosimy o skierowanie go do Komisji Finansów Publicznych celem rozpatrzenia. Może choć trochę uda się go poprawić. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Jakub Szulc, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselJakubSzulc">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Rozumiem, że teraz cały czas jest dla Platformy, a dla pozostałych klubów drugie tyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Platforma ma jeszcze bardzo dużo czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselJakubSzulc">Panie Marszałku! Chciałbym mówić tylko i wyłącznie o tym, co w ciągu kilku ostatnich dni budzi bardzo duże emocje, zarówno wśród polityków, jak i wśród komentatorów politycznych, o makroekonomii. Nie sposób jednak nie odnieść się do wystąpień przedmówców.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PoselJakubSzulc">Rozumiem, że jeżeli pan przewodniczący Olejniczak ubolewa nad tym, że w dalszym ciągu nie ma podniesienia minimalnej renty i emerytury przynajmniej do wysokości połowy średniego wynagrodzenia w gospodarce, to rozumiem, że możemy oczekiwać rezolucji czy też uchwały klubu Lewica, który od przyszłego roku dobrowolnie opodatkuje swoje dochody do 85 tys. zł nie stawką 18%, tylko 32%. Ze swojej strony deklaruję, że bardzo chętnie przyłączę się do takiej rezolucji, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PoselJakubSzulc">Wiele zdań i dużo słów padło dzisiaj na temat założeń makroekonomicznych, na temat tego, że trzeba rewidować założenia dotyczące dochodów, czy też założenia dotyczące wzrostu gospodarczego w przyszłym roku. Natomiast nie do końca jest tak, jak przedstawiali to państwo z Prawa i Sprawiedliwości i z Lewicy. Nikt nigdy nie mówił, że to, co się dzieje w tym momencie na rynku światowym, z czym mamy do czynienia w Stanach Zjednoczonych, nie będzie w żaden sposób wpływało na to, co się dzieje w Polsce, że nie będzie skutkowało spowolnieniem tempa wzrostu gospodarczego. Jednak trzeba uwzględnić pewną zasadniczą różnicę, jeśli o tym rozmawiamy, bo wpłynie to niewątpliwie na tempo wzrostu gospodarczego w Polsce. Natomiast jest zasadniczą różnicą, czy przełoży się to na sytuację naszego sektora finansowego. Zdaje się, że państwo mieszacie i plączecie jedno z drugim. Proszę zwrócić uwagę, że założenia do budżetu na rok 2009 zostały zrewidowane, to znaczy zakładany wzrostu tempa na poziomie 5,5% został obniżony do poziomu 4,8%.</u>
          <u xml:id="u-89.3" who="#PoselJakubSzulc">Pani poseł Natalli-Świat, która w poprzedniej kadencji dość często mówiła o tym, że to, co mówią analitycy bankowi, i to, co mówi rynek finansowy, może być obarczone błędem, gdyż odzwierciedla interesy pewnych grup finansowych, dzisiaj z lubością przytacza wypowiedzi ekonomistów różnych banków, mówiące o tym, że wzrost gospodarczy w roku 2009 będzie niższy niż ten, który został założony w projekcie ustawy budżetowej na rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-89.4" who="#PoselKrzysztofPutra">(A Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową?)</u>
          <u xml:id="u-89.5" who="#PoselJakubSzulc">Dziwnym trafem pani poseł Natalli-Świat zapomniała wspomnieć o tych prognozach, które mówią, że wzrost gospodarczy będzie zrealizowany na takim samym albo wyższym poziomie. Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy mówią, że kryzys i spowolnienie gospodarcze na rynku światowym dotkną Polskę w bardzo niewielkim stopniu. Oczywiście należy zwracać uwagę, też się do tego przychylam, na ryzyka, które znajdują się w założeniach do budżetu, ale trzeba patrzeć na dwie strony medalu, a nie tylko na jedną, tym bardziej przychylam się do tego, co powiedział pan minister Rostowski. Nigdy jeszcze nie zdarzyło się, żeby założone wartości makroekonomiczne w ustawie budżetowej były zrealizowane jeden do jednego w 100%, bo jest to materia zbyt trudna, zbyt wiele jest tam sprzężeń zwrotnych, wewnętrznych zależności i czynników, które wzajemnie na siebie oddziałują. Dlatego też możemy oszacować z pewnym prawdopodobieństwem to, co się będzie działo, i być może będzie tak, że sytuacja w gospodarce, to, o czym mówił pan marszałek Borowski, za jakiś czas zmusi nas do rewizji tych założeń, jednak równie dobrze może być tak, że okaże się, iż wzrost będzie wyższy niż to, co jest założone w ustawie budżetowej. Osobiście bardziej przychylam się do tego, co mówią międzynarodowe instytucje finansowe, niż do tego, co mówią niezależni, państwo powiedzielibyście: tzw. niezależni analitycy, na temat składowych dynamiki produktu krajowego brutto w roku 2009.</u>
          <u xml:id="u-89.6" who="#PoselJakubSzulc">Gospodarka polska w roku 2009 będzie napędzana trzema głównymi czynnikami. Pierwszy z tych czynników to jest wewnętrzny popyt konsumpcyjny. Drugi z tych czynników to jest popyt inwestycyjny i trzeci z tych czynników to jest, jak podpowiada mi pan marszałek Olejniczak, eksport. Proszę spojrzeć, dlaczego uważam, że ta dynamika nie będzie niższa niż to, co zostało zapisane. Otóż przede wszystkim w latach 2008 i 2009 mamy do czynienia z wysoką dynamiką wynagrodzeń. Płace w ujęciu realnym w gospodarce wzrosną w ciągu tych dwóch lat o 16%. To zawsze generuje impulsy propopytowe, prokonsumpcyjne. Po drugie, od 1 stycznia 2009 r. rozliczamy się według dwóch stawek: 18, 32, z wysokim progiem na poziomie 85 tys. zł. Zasadnicza część uwolnionych pieniędzy, czyli tak naprawdę wzrostu funduszu wynagrodzeń, wzrostu dochodów rozporządzalnych, będzie wydatkowana, będzie konsumowana, co oznacza, że popyt krajowy będzie napędzany. W końcu przewidywany wzrost funduszu emerytur i rent w roku 2008, realny, 5,2 %, w roku 2009, znowu realnie, 6,4%. W zasadzie nie zmieni się spożycie zbiorowe, z jednego prostego względu, ponieważ ten rząd, w przeciwieństwie do innych rządów, do rządów, z którymi mieliśmy do czynienia na przykład przez ostatnie dwa lata, nie zakłada kilkunasto- bądź kilkudziesięcioprocentowego wzrostu wydatków, a wydatki założone w budżecie na rok 2009 są o 5,3 % wyższe niż te, które zostały zaplanowane w budżecie na rok 2008. Przypomnę, rok 2007 - ponad 15-procentowa dynamika wydatków, rok 2006 - to samo, przy wzroście gospodarczym oczywiście wyższym, niż ten, który będzie zrealizowany w przyszłym roku, jednak nie o tyle wyższym. Przechodzę do drugiego czynnika, czyli do popytu inwestycyjnego. Wydaje się, że sytuacja finansowa polskich firm i firm działających na rynku polskim, ale wywodzących się z zagranicy, jest na tyle stabilna i dobra, że można podtrzymywać założenie o tym, że w dalszym ciągu popyt inwestycyjny, akumulacja brutto będzie zachowana na poziomie podobnym do tego, z jakim mamy do czynienia w roku 2008, czyli w okolicach 20, 24% udziału w PKB. To optymistyczne założenie wynika z jednej prostej rzeczy. Jeżeli spojrzymy, proszę Wysokiej Izby, na rynek pracy, to rok 2009 jest ostatnim rokiem, kiedy więcej ludzi wejdzie na rynek pracy, niż z niego odejdzie. Natomiast będzie to liczba zdecydowanie nieznaczna, co doprowadzi do tego, że praca w dalszym ciągu będzie szukała pracownika. I trzecie, eksport. Jeśli chodzi o znakomitą większość tych z państwa, którzy ostatnio z taką lubością mówicie o tym, że spowolnienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych, spowolnienie gospodarcze w Europie dotknie nas w sposób znaczny, dlatego że eksport to stale wzrastający udział naszego produktu krajowego brutto, a oczywiście zmniejszenie wzrostu gospodarczego w krajach ościennych, tak jak w Unii Europejskiej, do której eksportujemy niemalże 60% naszych towarów sprzedawanych za granicę, doprowadzi do tego, iż te produkty nie będą kupowane. Otóż w roku 2007 eksport wzrósł o 8,7 %. W tym czasie kraje Unii Europejskiej rozwijały się średnio na poziomie 2,6. W roku 2008 eksport wzrósł o 9,2%, czyli wzrósł szybciej niż w roku 2007, podczas gdy tempo rozwoju krajów unijnych spadło do 1,7, czyli prawie o jeden punkt procentowy. Na rok 2009 zakładamy dalsze spowolnienie rozwoju krajów unijnych, do poziomu 1,2%, a więc o pół punktu procentowego, i założono, wziąwszy pod uwagę to, że w krótkim czasie raczej nie powinniśmy liczyć na to, że złoty będzie się bardzo umacniał, ostrożny wzrost eksportu o 6%, czyli spadek w stosunku do roku 2008 o 3,2%. To wszystko wskazuje na to, że założone stawki będą mogły być zrealizowane i że wzrost PKB na poziomie 4,8%, oczywiście przy uwzględnieniu tego, że każda prognoza makroekonomiczna jest obarczona niepewnością, można spokojnie powiedzieć, nie został przeszacowany. Dodatkowo, jeżeli spojrzymy na założenia do budżetu, stawka referencyjna, czyli ta, która wpływa m.in. na koszt obsługi długu, średnioroczna w roku 2009 została zaplanowana na poziomie 6,2%. Wszystko wskazuje na to, że cykl podwyżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej w związku z tym, jak wyglądają działania banków centralnych krajów rozwiniętych, na pewno się już zakończył, czyli raczej stawka referencyjna nie będzie wyższa niż 6%, a najprawdopodobniej będzie mniejsza. To spowoduje, po pierwsze, lepszą sprzedaż obligacji skarbowych, po drugie, mniejsze obciążenie kosztami na przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-89.7" who="#PoselJakubSzulc">Inflacja na poziomie 2,9%, pan marszałek Borowski mówił, że jest to założenie realne. Wydaje się, że tak faktycznie jest, ponieważ poprzez to, że założyliśmy mniejszą dynamikę wzrostu eksportu, dość znacznie domyka nam się luka popytowa w kraju, co spowoduje mniejszą w tym momencie presję na wzrost cen. Wreszcie, czynniki makro-, związane z obsługą długu. Tutaj mamy do czynienia z dość dużym wzrostem i o tym trzeba powiedzieć, ponieważ koszt obsługi długu będzie wyższy w roku przyszłym o około 5 mld zł, wzrasta z 27,7 na 32,8, natomiast trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie, że to zależy przede wszystkim od tego, jaki jest poziom stóp procentowych zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jeżeli polityka Rady Polityki Pieniężnej i Europejskiego Banku Centralnego będzie zmierzała do obniżania poziomu stóp procentowych, to może okazać się, że spadną również koszty obsługi długu.</u>
          <u xml:id="u-89.8" who="#PoselJakubSzulc">Po raz pierwszy od czasu przystąpienia do Unii Europejskiej z Polski została zdjęta procedura nadmiernego deficytu, a dług w relacji do PKB ma spaść w przyszłym roku z 44,2% do 43,7% produktu krajowego brutto. Również po raz pierwszy od dość długiego czasu w założeniach budżetu potrzeby pożyczkowe netto, czyli to, ile pieniędzy faktycznie musimy wydać, żeby sfinansować wszystkie potrzeby budżetu państwa i sektora finansów publicznych, spadają z 44,5 mld zł do poniżej 40 mld, do 39 mld zł. Ponieważ mówię o tym co roku, dzisiaj też nie omieszkam zaapelować, że może jednak warto byłoby rozważyć propozycję zmiany ustawy o finansach publicznych, żeby nie wszystko to, co jest w tym momencie księgowane jako dochody i rozchody związane z prywatyzacją, było księgowane poza budżetem, bo istotnie ma to wpływ na to, na ile musimy się zadłużyć.</u>
          <u xml:id="u-89.9" who="#PoselJakubSzulc">Mówili państwo tutaj także o tym, że założenia dotyczące prywatyzacji są...</u>
          <u xml:id="u-89.10" who="#PoselKrzysztofPutra">(Chybione.)</u>
          <u xml:id="u-89.11" who="#PoselJakubSzulc">Pan marszałek mówi: chybione. Moim zdaniem akurat pan marszałek i posłowie z klubu Prawa i Sprawiedliwość nie mają najmniejszego prawa, żeby mówić, że dochodów z prywatyzacji nie można zrealizować...</u>
          <u xml:id="u-89.12" who="#PoselKrzysztofPutra">(Mamy prawo mówić, ale możemy się mylić.)</u>
          <u xml:id="u-89.13" who="#PoselJakubSzulc">...bo w ciągu dwóch lat, kiedy można było prywatyzować polskie przedsiębiorstwa po dobrej cenie, państwo nic nie zrobiliście w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-89.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-89.15" who="#PoselJakubSzulc"> Mówicie państwo o okrągłym stole gospodarczym. Jaki okrągły stół gospodarczy? Rozmawiajmy. To jest właściwe miejsce do tego, żeby rozmawiać o gospodarce, tylko nie używajmy argumentów typu: stanie się, nie uda...</u>
          <u xml:id="u-89.16" who="#GlosZSali">(Porozmawiamy za 10 miesięcy.)</u>
          <u xml:id="u-89.17" who="#PoselJakubSzulc">...nie dacie rady, beznadziejne. Przytaczajcie konkretne i sensowne argumenty. Jeżeli pan poseł...</u>
          <u xml:id="u-89.18" who="#PoselJadwigaWisniewska">(Wypowiedź prof. Gomułki na temat tego budżetu jest nierealna?)</u>
          <u xml:id="u-89.19" who="#PoselJakubSzulc">Pani poseł pozwoli, teraz ja mówię. Mogę, pozwoli mi pani mówić?</u>
          <u xml:id="u-89.20" who="#PoselJakubSzulc">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-89.21" who="#PoselJakubSzulc">Pan poseł Karski mówi, że nie zgadza się z koncepcją reformy służby zdrowia Platformy Obywatelskiej. To, co robicie, jest moim zdaniem mocno chybione. Co wy przez dwa lata zrobiliście dla służby zdrowia?</u>
          <u xml:id="u-89.22" who="#PoselTadeuszCymanski">(Bardzo dużo: ubezpieczenia, ratownictwo medyczne.)</u>
          <u xml:id="u-89.23" who="#PoselJakubSzulc">Przez dwa lata biliście się pomiędzy koncepcją koszyka pana Religi a koncepcją pełnego budżetowania pana Piechy, i tyle.</u>
          <u xml:id="u-89.24" who="#PoselJakubSzulc">Nie chcecie euro, w kontekście długu publicznego powiem o kilku rzeczach, o których możemy porozmawiać. Oczywiście, że są zagrożenia związane z wprowadzeniem euro, ale pamiętajmy o korzyściach, a korzyści, tylko w zakresie wpływu na obsługę długu publicznego i na bezpieczeństwo stabilnego finansowania polskiego zadłużenia, są następujące: Po pierwsze, nie trzeba będzie płacić dodatkowych marż, bo ten rynek jest niewspółmiernie większy. Po drugie, wraz z przyjęciem euro wzrasta nasza wiarygodność kredytowa, a więc możemy się finansować taniej. Po trzecie, emisje zagraniczne nie będą miały wpływu na politykę pieniężną, to znaczy nie będą miały przełożenia na kurs walutowy i nie będą generowały ryzyka kursowego. Po czwarte, uzyskujemy dostęp do szerokiego rynku europejskiego, a więc nie ma ryzyka, że ktoś się nie zgłosi na aukcje skarbowych papierów wartościowych i Skarb Państwa będzie miał problem, jak zrealizować płatność. W końcu możemy umieszczać na rynku większe emisje, a także mamy dostęp do szerokiej europejskiej bazy inwestorów.</u>
          <u xml:id="u-89.25" who="#PoselJakubSzulc">Jeżeli państwo nie jesteście w stanie tego dostrzec, mówię tylko o jednym zakresie, to faktycznie, boksujmy się dalej i próbujmy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-89.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pani poseł Elżbieta Rafalska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Zostały jeszcze 53 min dla klubu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselElzbietaRafalska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Pani Minister! Zwracam się do pani minister Kudryckiej. Nie wypada i nie przystoi, żeby minister nauki i szkolnictwa wyższego, bywalczyni brukselskich salonów, profesor, tak się zachowywała i w taki sposób z tej mównicy odnosiła do klubowego wystąpienia: spokojnego, nieemocjonalnego i bardzo merytorycznego.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PoselElzbietaRafalska"> Pani minister, to nie powinno się zdarzyć.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PoselElzbietaRafalska">Panie marszałku, liczę na to, że w tym Sejmie prawo do obrony, prawo do sprostowania będzie przysługiwało nie tylko mężczyznom, ale również kobietom.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Nie tylko będzie przysługiwać, ale przysługuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselElzbietaRafalska">Przejdę do rzeczy, będę mówiła o budżecie.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PoselElzbietaRafalska">Kończy się rok budżetowy, wszyscy wiemy, że był on rokiem specyficznym: z budżetem, nad którym pracowały dwa rządy, nadspodziewanie wysoką inflacją i zaglądającym nam w oczy, podobno nieśmiało, światowym kryzysem finansowym, nawet pan poseł Szulc przyznaje, że ten kryzys zagląda nam w oczy, ale nie będziemy nim straszyć. Wpływa to na to, że Polacy z większą nieufnością i obawami przyglądają się planom finansowym na 2009 r. Co nowego, a chcę mówić o polityce społecznej, przyniesie koalicyjny rząd? Jakie będą rozwiązania i finansowanie zadań w zakresie polityki społecznej? Jak z tym budżetem będzie się nam żyło w 2009 r., szczególnie tym grupom społecznym, które mają niewielkie dochody, które boją się podwyżek cen żywności</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#PoselElzbietaRafalska">, wzrostu kosztów utrzymania? W tym budżecie jest sporo optymizmu, w naszej ocenie nadmiernie dużo, biorąc pod uwagę tegoroczną inflację i spodziewane spowolnienie gospodarcze oraz światowy kryzys finansowy. Wszyscy wiemy, że trudno jest utrzymać wskaźniki inflacji na prognozowanym poziomie 2,9% i wzrostu gospodarczego na poziomie 4,8%. Nie jest to jedynie opinia Prawa i Sprawiedliwość, ale podobno także wybitnych ekonomistów.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#PoselElzbietaRafalska">W tym budżecie zakładacie państwo spadek bezrobocia do 8,1% na koniec roku. W mojej ocenie także ta prognoza jest nadmiernie optymistyczna. Na temat bezrobocia niewiele do tej pory mówiliśmy, bo wydaje się, że nie jest już ono problemem społecznym w Polsce, więcej mówiliśmy o sferze ubóstwa, o emerytach i rencistach, przy tej jednak grupie na chwilę się zatrzymam. Dzisiaj słyszałam o zapowiedziach zwolnień grupowych, mówiła o tym Poczta Polska, podobno koncerny samochodowe również planują zwolnienia, mówi się nawet o zwolnieniach 70 tys. osób. Wynika z tego, że być może bezrobocie w Polsce nie będzie spadało tak szybko, jak dotąd. Na co może liczyć rzesza ponad 1,2 mln zarejestrowanych bezrobotnych, tak planujecie państwo na koniec 2009 r.? Na co mogą liczyć w ramach chociażby Funduszu Pracy, który w sytuacji malejącego bezrobocia spłacił w roku 2007, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, zobowiązania kredytowe i wydatkował największe do tej pory, największe w dwóch ostatnich latach, proszę państwa, środki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu?</u>
          <u xml:id="u-93.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-93.6" who="#PoselElzbietaRafalska">. Natomiast to, co jest absolutnie zaskakujące i znacznie odbiega od deklaracji Platformy Obywatelskiej, to pokaźne zmniejszenie np. środków dla bezrobotnych na podjęcie działalności gospodarczej. Te środki państwo zmniejszyliście aż o 54%, z 728 mln zł na 395 mln zł. Przyznam, że osobiście byłam tym zaskoczona, bo przecież waszym sztandarowym hasłem było: małe i średnie przedsiębiorstwa, zakładajmy małe, jednoosobowe firmy. Myślę, że z powiatowych urzędów pracy z kwitkiem będą odchodzili bezrobotni, którzy liczyli na wsparcie, kiedy będą uruchamiali własną działalność.</u>
          <u xml:id="u-93.7" who="#PoselElzbietaRafalska">Co się dzieje ze strukturą - mówię o strukturze, nie o nominalnych kwotach - wydatków na formy aktywne? Dwa lata temu i w ubiegłym roku chwaliliśmy się, że struktura staje się normalna, że formy aktywne przeważają nad formami pasywnymi, wynoszą ponad 50%, a w ubiegłym roku - aż 54%. Państwo w budżecie na 2009 r. przeznaczacie na aktywne formy 49%. Natomiast do Funduszu Pracy upchnęliście zadania wcześniej niefinansowane z tych środków, a więc wypłatę zasiłków i świadczeń przedemerytalnych - to wydatek z Funduszu Pracy 1,6 mld zł, znacząca kwota. Do tej pory te pieniądze były wypłacane z FUS. Nie jest to sposób na rozwiązywanie problemów bezrobocia, ale zwykłe przesuwanie obciążeń finansowych z jednego funduszu do drugiego. Z tych środków, które są też przekazywane na aktywne czy pasywne formy bezrobocia, z tego funduszu, będą też finansowane koszty specjalizacji i realizacji staży podyplomowych lekarzy na kwotę ponad 560 mln zł. Z całą pewnością trzeba te zadania finansować, ale czy na pewno akurat z tych środków? Upychamy tam różne zadania, co do celowości których należałoby się zastanowić, a zmniejszamy np. o połowę środki na badania lekarskie bezrobotnych. Nie wydaje mi się to sensownym rozwiązaniem. Na takie nowe zadania przeznaczacie ponad 2,5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-93.8" who="#PoselElzbietaRafalska">Ta tegoroczna propozycja jest eksperymentalna, źle rokująca. Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości to brak pomysłu na funkcjonowanie Funduszu Pracy, a może przejaw niedostrzegania tego, co za chwilę może stać się większym problemem, jeżeli rzeczywiście prognoza dotycząca spadku bezrobocia nie będzie tak optymistyczna, bo do końca nie mamy pewności, jak ta sytuacja się rozwinie.</u>
          <u xml:id="u-93.9" who="#PoselElzbietaRafalska">W Polsce mamy też ciągle sferę ubóstwa. Przy tegorocznej inflacji ubóstwo na pewno się pogłębia, a świadczenia będą waloryzowane od 1 września 2009 r. Nie ma zabezpieczenia na waloryzację tych świadczeń. Pewnie będzie to wymagało zmiany.</u>
          <u xml:id="u-93.10" who="#PoselElzbietaRafalska">W budżetach wojewodów jest mniej środków. Podam tu tylko istotniejsze zmiany. Są mniejsze środki na placówki opiekuńczo-wychowawcze, na rodziny zastępcze, na zasiłki i pomoc w naturze, 87%. A przecież przewidziana jest waloryzacja tych świadczeń, a więc podniesienie kryterium dochodowego, które zwiększy liczbę uprawnionych. Podobnie jest ze świadczeniami rodzinnymi. To niewystarczający poziom zabezpieczenia świadczeń, to społeczne zaniedbanie. Mam świadomość, że są tam elementy zabezpieczenia w rezerwach celowych, ale mogą być one niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-93.11" who="#PoselElzbietaRafalska">Tylko nieznacznie, o 1,5%, rosną wydatki na ośrodki pomocy społecznej. To zadanie jest przez samorządy traktowane po macoszemu. Wiem, że jest to zadanie własne, ale tak samo samorządy, jak i państwo każdego roku traktują je po macoszemu. Musimy pamiętać, proszę państwa, że silne służby społeczne to efektywniejsze rozwiązywanie problemów społecznych, chyba że ktoś nie przywiązuje wagi akurat do tych problemów.</u>
          <u xml:id="u-93.12" who="#PoselElzbietaRafalska">Trzeba też zwiększać nakłady na programy specjalne, programy wieloletnie z zakresu pomocy społecznej. Dożywianie dzieci, program wieloletni - zwiększenie o 50 mln. Czy zaspokaja to wszystkie potrzeby? Mamy trudną sytuację materialną rodzin wielodzietnych, którym w Polsce żyje się najciężej, które są najbardziej zagrożone ubóstwem.</u>
          <u xml:id="u-93.13" who="#PoselElzbietaRafalska">Czego się mogą po tym budżecie spodziewać emeryci i renciści? Omawiali to wcześniej przedmówcy. Na pewno waloryzacji. Zapomniano tylko powiedzieć, że rząd Prawa i Sprawiedliwości przywrócił coroczną waloryzację rent i emerytur.</u>
          <u xml:id="u-93.14" who="#GlosZSali">(Tak?)</u>
          <u xml:id="u-93.15" who="#PoselElzbietaRafalska">Przywrócił, pani poseł. Inni parlamentarzyści też podnieśli za tym rękę, ale była to inicjatywa rządowa. Nie będziemy się spierać na ten temat. Natomiast mamy coroczną waloryzację. Od państwa też będzie zależało, czy udział we wzroście wynagrodzenia będzie tylko 20-procentowy, bo Komisja Trójstronna będzie negocjować. Wierzę...</u>
          <u xml:id="u-93.16" who="#PoselTadeuszCymanski">(Nie licz na nich.)</u>
          <u xml:id="u-93.17" who="#PoselElzbietaRafalska">Nie wierzyć im?</u>
          <u xml:id="u-93.18" who="#GlosZSali">(Nie wierzyć.)</u>
          <u xml:id="u-93.19" who="#PoselElzbietaRafalska">Ale emeryci i renciści liczą na to, że waloryzacja będzie powiększona nie tylko o wskaźnik inflacji, ale również o co najmniej, podkreślam: co najmniej, 20-procentowy udział we wzroście wynagrodzenia. Natomiast posłowie lewicy zapomnieli o tym, że to rząd Marka Belki wprowadził 3-letnią waloryzację i emeryci, i renciści 3 lata musieli czekać, aż emerytury będą zwaloryzowane. Dla emerytów 3-letni okres oczekiwania jest stanowczo za długi. Żałuję, że niektórych posłów dotyka tak wybiórcza pamięć.</u>
          <u xml:id="u-93.20" who="#PoselElzbietaRafalska">Myślę, że emeryci są grupą, która najbardziej obawia się wszystkich podwyżek. To oni najczęściej prowadzą jednoosobowe gospodarstwa. To oni najczęściej wywiązują się najlepiej ze wszystkich swoich obowiązków, jeżeli chodzi o płatności, o rachunki, nie zalegają z tym i najbardziej oszczędzają na swoich wydatkach.</u>
          <u xml:id="u-93.21" who="#PoselElzbietaRafalska">Gdzie jeszcze pogorszy się sytuacja? W Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z którego są wypłacane emerytury i renty. Tu dotacja państwa będzie niższa o 6,8% budżetu. FUS może też mieć wyższe wydatki, które będą wynikać z powodu likwidacji tzw. okresów zerowych. Chodzi o nową ustawę, którą wprowadziliśmy we wrześniu, nie uwzględniono w skutkach tych nowych rozwiązań prawnych; mam na myśli to, nad czym pracujemy - zniesienie zawieszalności rent. Wprowadzenie tych rozwiązań spowoduje wzrost wydatków na emerytury i renty, a na to zabezpieczenia nie ma.</u>
          <u xml:id="u-93.22" who="#PoselElzbietaRafalska">Zaniepokojone są również środowiska osób niepełnosprawnych. Wstępna dotacja dla PFRON ma wynieść 930 mln zł i będą to wydatki mniejsze niż w 2008 r. Zmniejszono dla PFRON dotację rozwojową, co uniemożliwi realizację projektów unijnych.</u>
          <u xml:id="u-93.23" who="#PoselElzbietaRafalska">To zagrożenia dla środowisk osób niepełnosprawnych. Obawy o zabezpieczenie Polaków, którzy mają najniższe dochody. Obawy Prawa i Sprawiedliwości, że zwiększy się sfera ubóstwa, że będzie społeczna marginalizacja tych, którzy na wolnym rynku nie wytrzymają konkurencji i sobie nie poradzą, że ich sytuacja będzie coraz trudniejsza. To pytanie o obowiązki państwa, które musi się wywiązać ze swojej zasady pomocniczości, o której, mam takie wrażenie, Platforma Obywatelska często zapomina. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-93.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Jerzy Polaczek, niezrzeszony.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselJerzyPolaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zapoznaliśmy się szczegółowo z budżetem i jego uzasadnieniem, wysłuchaliśmy wystąpienia ministra finansów. Dzisiaj podczas pierwszego czytania ustawy budżetowej każdemu z nas cisną się na usta różne refleksje i wnioski. Pierwszym wnioskiem, który nasuwa mi się po wysłuchaniu wystąpienia ministra finansów pana Jana Rostowskiego, jest porównanie do sytuacji, w której pan minister, prezentując budżet Wysokiej Izbie, zachowuje się jak sprzedawca sprzedający nowy samochód, ale pełen wad. Gdybym był klientem, panie ministrze, wolałbym kupić samochód używany.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselJerzyPolaczek">Przejdę do kilku uwag merytorycznych odnoszących się do najważniejszych wskaźników makroekonomicznych. Przede wszystkim kilkoro przedmówców skrytykowało już wskaźnik wzrostu PKB o 4,8%. Warto w tym miejscu uściślić tę kwestię i powiedzieć, że w III kwartale tego roku wskaźnik wzrostu PKB wzrósł o 4,5%. Oznacza to, że w stosunku do obecnej sytuacji gospodarka powinna przyspieszyć. Jak ta prognoza, panie ministrze, ma się do faktów w ostatnim kwartale? Myślę, że w następnych będziemy mieli do czynienia z takimi kluczowymi obniżkami, jak zmniejszenie eksportu czy spowolnienie gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PoselJerzyPolaczek">Po drugie, rząd przewiduje, iż dynamika popytu krajowego ukształtuje się w roku 2009 na poziomie 5,4%. Odwołam się do uzasadnienia ustawy, cytuję: Wysoka dynamika wzrostu popytu krajowego w całym omawianym okresie jest skutkiem znaczącego wzrostu tempa inwestycji i spożycia indywidualnego.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PoselJerzyPolaczek">Tak było, panie ministrze. Popyt konsumpcyjny w pierwszej połowie 2008 r. wzrósł o 5,6%, a prognoza na 2009 oparta jest w tym wskaźniku, na - cytuję - utrzymaniu się pozytywnych tendencji na rynku pracy oraz znaczących transferach do gospodarstw domowych. Warto tutaj odwołać się do tego ostatniego stwierdzenia. Wydaje się, że jeśli chodzi o liczbę transferów z takich państw, jak Irlandia, Wielka Brytania czy Włochy, gdzie przebywają setki tysięcy naszych rodaków, setki tysięcy rodzin, będzie tendencja odwrotna. Nie odnotujemy to utrzymania tendencji, jakie były do roku 2008. Można zapytać, w jakim miejscu jesteśmy, czy mamy bliżej, czy dalej do Irlandii.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#PoselJerzyPolaczek">Kolejna kwestia. W uzasadnieniu do ustawy czytamy: W 2009 r., podobnie jak w latach 2007 i 2008, stan zapasów będzie zwiększał się nieco szybciej niż wzrost produktu finalnego. Kluczowe pytanie w tej kwestii: W jaki sposób to zostanie sfinansowane? Bo albo mamy do czynienia z modelem, w którym finansuje się to z nadwyżek, albo z takim, że z kredytu bankowego, albo wreszcie ze środków obrotowych, a jesteśmy dzisiaj w zupełnie innej sytuacji. Przede wszystkim zostały kryteria udzielania kredytów i będą one zaostrzone w Polsce oraz w innych państwach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-95.5" who="#PoselJerzyPolaczek">Kolejna kwestia to inwestycje zagraniczne. Cytuję z uzasadnienia do projektu ustawy budżetowej. Oczekiwany napływ inwestycji zagranicznych bezpośrednich będzie w latach 2008 i 2009 w dalszym ciągu odgrywał dużą rolę w finansowaniu nierównowagi zewnętrznej, finansując niespełna 50% deficytu w roku 2008 i ok. 40% w 2009.</u>
          <u xml:id="u-95.6" who="#PoselJerzyPolaczek">Pan minister w imieniu rządu nie odniósł się do tej fundamentalnej kwestii, mającej wpływ na realizację budżetu. Nie spodziewajmy się, że w 2009 r. inwestycje zagraniczne bezpośrednie w Polsce utrzymają się na takim samym poziomie, jak do bieżącego roku. Widzimy, co się dzieje na rynkach finansowych i kapitałowych w Europie i na świecie.</u>
          <u xml:id="u-95.7" who="#PoselJerzyPolaczek">Kolejna kwestia, rynek pracy. Odwołam się do kolejnego cytatu z uzasadnienia do projektu ustawy budżetowej, przedłożonej przez Radę Ministrów: Zgodnie z prognozą demograficzną GUS rok 2009 będzie ostatnim, w którym liczba ludności w wieku produkcyjnym wzrośnie. Aż nasuwa się w tym miejscu pytanie, czy rząd w najbliższym roku przewiduje jakieś inicjatywy w zakresie polityki prorodzinnej. Mamy do czynienia z przeorientowaniem się, począwszy od następnych lat, rynku pracy, w którym będzie przybywało osób w wieku poprodukcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-95.8" who="#PoselJerzyPolaczek">Kolejna kwestia, panie ministrze, stopy procentowe. Cytuję z uzasadnienia projektu ustawy: Po wzroście stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego w pierwszej połowie 2008 r. o 1%, przewiduje się, iż Rada Polityki Pieniężnej dokona w bieżącym roku jeszcze jednej podwyżki stóp, która zakończy obecny cykl zacieśnienia polityki monetarnej.</u>
          <u xml:id="u-95.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-95.10" who="#PoselJerzyPolaczek">Warto, panie ministrze, powiedzieć opinii publicznej tu, w Wysokiej Izbie, jaka jest prognoza na przyszły rok. O ile mi wiadomo, po raz pierwszy od momentu powołania Rady Polityki Pieniężnej jako organu konstytucyjnego dzisiaj jej obrady odbyły się w nocy. No nie są to sytuacje zwyczajne.</u>
          <u xml:id="u-95.11" who="#PoselJerzyPolaczek">Kwestie priorytetów rządu. Warto podkreślić, iż rząd zarezerwował w budżecie na 2006 r. ponad 30 mld zł na realizację rządowego programu drogowego, przyjętego we wrześniu 2007 r. Apelowałbym tutaj do Rady Ministrów, do ministra finansów, do ministra infrastruktury, aby państwo poprzez swoje decyzje - zwłaszcza w resorcie infrastruktury, ale po części również w Ministerstwie Finansów - zadbali o fachowość i kompetencję w obszarach zarządzania siecią drogową, inwestycji drogowych. Na przykład mogę powiedzieć, iż w okresie, kiedy dane mi było pełnić funkcję ministra transportu, nie zatrudnialiśmy na stanowiskach kierowniczych w Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad politologów, jak to miało miejsce obecnie.</u>
          <u xml:id="u-95.12" who="#PoselJerzyPolaczek">Panie ministrze, na koniec pytanie o to, co warto, aby było podkreślone, zaznaczone w odpowiedzi pana ministra w dalszym ciągu trwania tej debaty. Chciałbym, aby pan minister skomentował działania rządu dotyczące reprywatyzacji. O ile pamiętam, premier Tusk na początku tego roku informował opinię publiczną, iż w połowie 2008 r. na posiedzenie Rady Ministrów trafi projekt ustawy o reprywatyzacji, a nie ma to żadnego odzwierciedlenia w projekcie budżetu na 2009 r. Pytanie, co się w tej kwestii dzieje. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-95.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze poseł Paweł Arndt, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Klub ma jeszcze godzinę i 12 minut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Debatę budżetową rozpoczynamy w dość szczególnym momencie, mówili tutaj już dzisiaj o tym koleżanki i koledzy posłowie. Kryzys na amerykańskim rynku banków hipotecznych, rozprzestrzeniający się na inne kontynenty, także na Europę. Rządy szukają najlepszych rozwiązań, aby temu zapobiec. W Polsce powołano Komitet Stabilności Finansowej.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PoselPawelArndt">Prace nad budżetem w parlamencie potrwają kilka miesięcy, przynajmniej do końca grudnia. Możemy więc śledzić, co się dzieje w gospodarce światowej, i ewentualnie reagować, ale miejmy nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#PoselPawelArndt">Występując w debatach budżetowych w poprzednich latach, zawsze podkreślałem, że wpływ na budżet mają nie tylko uwarunkowania wewnętrzne, ale również czynniki zewnętrzne. Polski rynek nie jest wyspą na mapie gospodarczej świata. Dzisiaj to stwierdzenie ma wyjątkowe znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#PoselPawelArndt">Na szczęście polska gospodarka ma się dobrze. Rok 2009 będzie kolejnym rokiem znacznego wzrostu gospodarczego, choć jego dynamika będzie już mniejsza niż w latach poprzednich. O warunkach makroekonomicznych, w jakich przyjdzie nam realizować budżet, mówili już podczas tej debaty moi poprzednicy. Rzeczywiście, część ekonomistów uważa, że prognoza wzrostu produktu krajowego brutto jest zbyt wysoka, PKB niższe o 1 punkt procentowy to ubytek dochodów o ok. 3 mld zł. To sporo. W 2009 r. planowane przez rząd dochody mają wynieść ponad 303 mld zł i będą one nominalnie o ok. 15% wyższe niż w 2008 r. Plan rządu jest więc bardzo ambitny. Ale tylko ambitni osiągają sukces. Żadnych zakładek, żadnego chowania pod dywan.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#PoselPawelArndt">Pewnie niektórzy z nas tu obecnych w świetle wydarzeń na rynkach światowych zastanawiają się, czy dochodu nie zaplanowano zbyt wysoko. Już słyszeliśmy takie głosy na tej stali. Budżet przygotowano przecież jeszcze we wrześniu, niby niedawno, ale od tego czasu sporo się wydarzyło.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#PoselPawelArndt">Jak więc wyglądają prognozy dochodów na 2009 r.? Przewidywane wykonanie dochodów zależy nie tylko od sytuacji gospodarczej w kraju i na świecie. Musi ono uwzględniać cały szereg zmian systemowych, tych wprowadzanych już wcześniej, ale i tych, które chcemy wprowadzić w najbliższym czasie, uchwalając tzw. ustawy okołobudżetowe. Są to ustawy korzystne dla podatników, a więc z natury rzeczy powodują ubytek dochodów budżetu, przynajmniej w pierwszym okresie ich obowiązywania. Niewątpliwie do takich rozwiązań należy wprowadzona wcześniej zmiana skali podatkowej dla dochodów uzyskiwanych przez osoby fizyczne. Dwie nowe stawki podatkowe 18% i 32% to jeszcze nie podatek liniowy, ale już one powodują, że w kieszeni podatnika zostanie ok. 8 mld zł. O tyle mniej środków wpłynie do budżetu. Podobne skutki będą miały zmiany ustawy o VAT: skrócenie terminu zwrotu podatku ze 180 do 60 dni czy dalsze uproszczenia systemu podatkowego w tym zakresie. Takich rozwiązań jest więcej. Jeśli do tego doliczymy rozwiązania przyjęte wcześniej, obowiązujące już w 2008 r., ale również powodujące ubytki dochodów, takie jak wprowadzenie ulgi z tytułu wychowywania dzieci czy obniżenie stawki na ubezpieczenie rentowe, będziemy mieli już dopełniony obraz całości problemów związanych z dochodami budżetu państwa w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#PoselPawelArndt">Głównym źródłem dochodów budżetu państwa są dochody podatkowe. W 2009 r. stanowić one będą 83% wszystkich dochodów, a w relacji do PKB wyniosą 18,2%. Podatki pośrednie: podatek od towarów i usług i podatek akcyzowy, dają aż 59% wszystkich dochodów budżetu. Ponad 120 mld zł planowanego dochodu z podatku VAT, tj. o 10,5% więcej niż w 2008 r., wcale nie będzie łatwo zrealizować. W roku 2008 najprawdopodobniej nie uda się tego podatku uzyskać w pełni. Ze sprawozdania o wykonaniu dochodów za 8 miesięcy bieżącego roku wynika, że z tytułu VAT do budżetu wpłynęło 63,8% planowanej kwoty. Przypominam, że cały czas Wysoki Sejm pracuje nad zmianami w podatku VAT o charakterze systemowym, korzystnymi dla podatnika, powodującymi jednak pewien uszczerbek w dochodach budżetowych. Niektóre z nich wymieniłem wcześniej. Mimo wszystko wierzę jednak, że podatek ten uda się zrealizować zgodnie z rządową prognozą.</u>
          <u xml:id="u-97.7" who="#PoselPawelArndt">Podatek akcyzowy powinien wpłynąć do budżetu w wysokości prawie 57 mld zł. To jest o 8,5% więcej niż w roku 2008. Tu również mamy do czynienia z wprowadzanymi zmianami systemowymi, z tym że niektóre z nich mogą przynieść pozytywne skutki dla budżetu, np. podwyższenie stawki podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe. Tu też są jednak rozwiązania korzystne dla podatników, jak zwrot nadpłaty podatku z tytułu importu samochodu osobowego czy zwiększenie kwoty ulgi od każdego litra biokomponentu dodawanego do benzyny i oleju napędowego. Myślę, że kwota 57 mld zł z tego tytułu jest możliwa do zrealizowania w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-97.8" who="#PoselPawelArndt">Podatek od gier powinien być zrealizowany według planu bez większych problemów. Jako społeczeństwo wykazujemy coraz większe zainteresowanie wszelkimi grami. Za 8 miesięcy tego roku wpłynęło do budżetu 90% planowanej kwoty z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-97.9" who="#PoselPawelArndt">Jeśli chodzi o podatki bezpośrednie, planowany wzrost dochodu z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych o 16,2% przy stabilnej sytuacji na rynkach światowych i dobrze rozwijającej się polskiej gospodarce byłby dość łatwy do uzyskania. Jednakże kryzys światowy, także kryzys w strefie euro, gdzie eksportujemy ponad połowę naszych towarów, na pewno nam tego nie ułatwi. Mam jednak nadzieję, że polska gospodarka obroni się i do budżetu z podatku CIT wpłyną ponad 33 mld zł. Z kolei na realizację dochodów budżetu w 2009 r. z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych będą miały wpływ, oprócz ogólnej sytuacji gospodarczej, także zmiany systemowe, o niektórych z nich wspomniałem już wcześniej. Nominalny wzrost w stosunku do przewidywanego wykonania w 2008 r. ma tutaj wynieść 2,7%. Jednakże skala ulg i korzystnych dla podatników rozwiązań w tym zakresie również jest wysoka.</u>
          <u xml:id="u-97.10" who="#PoselPawelArndt">Dynamika nominalna dochodów niepodatkowych ma wynieść 3,2%, co w praktyce oznacza, że powinny wynieść one mniej więcej tyle, ile wynosi prognozowane wykonanie w 2008 r. Ma to być kwota ok. 18 mld zł. Nie powinno być kłopotów z jej uzyskaniem.</u>
          <u xml:id="u-97.11" who="#PoselPawelArndt">Oddzielnym zagadnieniem związanym z dochodami budżetu państwa są środki Unii Europejskiej, ale o tym będą już mówili moi koledzy klubowi.</u>
          <u xml:id="u-97.12" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Czeka nas trudny rok. Do realizacji będziemy mieli trudny, ale ambitny budżet, który jest możliwy do zrealizowania. Wierzę, że uda nam się go zrealizować. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pani poseł Grażyna Gęsicka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselGrazynaGesicka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Pragnę przedstawić kilka wniosków dotyczących zapisów w projekcie budżetu państwa, które odnoszą się do środków unijnych, ale do tych z funduszy strukturalnych i z Funduszu Spójności, a nie do tych, które mówią o wydatkach na rolnictwo i rybactwo.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PoselGrazynaGesicka">Jeśli idzie o Narodowy Plan Rozwoju 2004-2006, to zapowiada się wysokie wykonanie wydatków zaplanowanych na 2008 r. Na podstawie załącznika 15 projektowano wydać na NPR w 2008 r. 12,4 mld zł, w tym na projekty Funduszu Spójności 3,6 mld. Przewidywane wykonanie NPR w 2008 r. będzie wysokie. W tegorocznym projekcie budżetu przewiduje się prawie 12 mld, w tym jeśli chodzi o Fundusz Spójności - 1,8. Warto przypomnieć, że rząd premiera Donalda Tuska otrzymał Narodowy Plan Rozwoju w dobrej kondycji. Z chwilą przejęcia władzy wykorzystanie środków w programach finansowanych z funduszy strukturalnych przekraczało 2/3 alokacji, umowy z beneficjentami były realizowane, system administracji i finansowania działał dobrze.</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#PoselGrazynaGesicka">Niepokój budzi nadal niskie wykorzystanie środków Funduszu Spójności, co oznacza, że rząd, wbrew zapowiedziom nie radzi sobie z realizacją dużych projektów infrastrukturalnych. Na rok 2008 ustawa budżetowa zakładała wydatkowanie 3,6 mld zł, przewidywanie wykonanie to 1,8 mld, czyli około połowa zaplanowanej do wydania kwoty. W 2009 r. na projekty finansowane ze starej perspektywy finansowej z Funduszu Spójności przewiduje się wydać 3,4 mld zł. Podobna kwota planowana jest na 2010 r. Pozostaje pytanie, jaka jest realność tych założeń w sytuacji, gdy nasze największe roczne wydatkowanie nie sięgnęło 2 mld zł, a rząd niewiele zrobił, by usprawnić realizację tych projektów lub rozwiązać problem ich rosnących kosztów, z którym beneficjenci sobie nie radzą.</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PoselGrazynaGesicka">Bardzo źle przedstawia się realizacja tzw. nowej perspektywy finansowej Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia na lata 2007-2013, za którą w pełni odpowiada już rząd premiera Donalda Tuska. W budżecie na 2008 r. zaplanowano wydatkowanie na tę nową perspektywę 17 mld zł. Projekt budżetu na 2009 r. przewiduje, że realizacja wydatkowania na nową perspektywę w 2008 r. będzie prawie o połowę niższa i wyniesie 9,2 mld zł. Z danych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wynika, że 21 września bieżącego roku wydatkowanie NSRO wynosi 368 mln zł. Jest to 2,1% pierwotnego planu przewidywanego na 2008 r. i 4% przewidywanego wykonania, o którym mowa już w tym nowym budżecie. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego informuje nas również, że podpisano umowy na 3,5 mld zł. W jaki sposób umowy podpisane do 21 września na kwotę 3,5 mld zł przyniosą, jak mówi projekt wykonania budżetu, 9,2 mld zł wydatkowania w grudniu? Jest oczywiste, że nie przyniosą, a realna kwota wydatkowania nowej perspektywy w bieżącym roku będzie przy optymistycznym założeniu oscylować wokół 1 mld zł. Innymi słowy, fakty mówią, że rok 2008 możemy spisać na straty. Przyczyną tak złych rezultatów jest przede wszystkim nierozważna decyzja minister rozwoju regionalnego o weryfikacji listy tzw. projektów kluczowych. Zamiast wydawać pieniądze Unii na realizację projektów strategicznych dla naszego państwa, już od ostatniego kwartału 2007 r. straciliśmy kilka miesięcy na zmienianie listy. Przyczyną jest także ogólna niewydolność resortów infrastruktury, środowiska i innych.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-99.5" who="#PoselGrazynaGesicka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Gospodarka światowa nieruchomieje w okowach kryzysu. Z rynków finansowych wyparowało ostatnio około 2 bilionów dolarów. Spadnie popyt, a co za tym idzie, zmniejszy się eksport, stanowiący dotychczas podstawę naszej gospodarki. Coraz trudniejszy będzie dostęp do kredytów, a ich koszt będzie coraz wyższy. Skurczy się rynek inwestycyjny, spadnie liczba miejsc pracy. Polska jest jednak w znacznie lepszej sytuacji niż wiele innych krajów. Nie musimy sięgać do drogiego kredytu, bo mamy przyznane nam 67 mld euro z Unii, czyli ponad 225 mld zł. To dobry pieniądz, ponieważ jest to dotacja, która w odróżnieniu od kredytu nic nas nie kosztuje. Ile z tych 225 mld zł rząd planuje wydać w 2009 r.? 9,4 mld zł. Razem z wydatkami na tzw. stary Fundusz Spójności z poprzedniej perspektywy daje to kwotę około 12,8 mld zł na projekty nowej perspektywy i Funduszu Spójności. Czyli w 2009 r. planuje się wydatkowanie mniejsze niż w 2007 r., kiedy to wydano na NPR około 13 mld zł. Zdumienie budzi planowane znaczne spowolnienie wykorzystania środków unijnych z funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności i innych poza rolnictwem w 2008 i 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-99.6" who="#PoselGrazynaGesicka">Jeśli przypomnimy, że NPR w 2009 r. już nie będzie funkcjonował - pozostaną do spłacenia jakieś resztki - że idą w górę ceny realizacji projektów, czyli projekty będą droższe, zmniejszenie wydatkowania oznacza świadome spowolnienie tempa wykorzystania środków unijnych. Decyzja ta jest zupełnie niezrozumiała, w sytuacji gdy Polska rokrocznie ma obecnie do wydania 2,7 razy więcej środków niż w okresie NPR, kiedy beneficjenci czekają na pieniądze, żeby zrealizować zaplanowane inwestycje i kiedy grozi nam kryzys gospodarczy wymagający zaangażowania środków publicznych w inwestycje dające miejsca pracy, podatki i poprawiające warunki inwestowania w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-99.7" who="#PoselGrazynaGesicka">W 2009 r., pierwszym roku kryzysu powinniśmy wpompować w naszą gospodarkę nie 9,4 mld zł z nowej perspektywy, ale 2-3 razy więcej. Niestety, zamiarem rządu jest wykorzystanie tylko małej części przyznanych nam funduszy. Za to w 2010 r. według projektu budżetu wydatki nowej perspektywy mają osiągnąć 52 mld zł, a w kolejnym roku następne 50 mld. Co to za planowanie? Czytając te liczby, czuję się jak Alicja w krainie Szalonego Kapelusznika.</u>
          <u xml:id="u-99.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-99.9" who="#PoselGrazynaGesicka"> Dzisiaj mamy wydatkowanie funduszy unijnych z nowej perspektywy na poziomie 400 mln zł. Za 500 dni wejdziemy w rok, w którym wydamy 52 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-99.10" who="#PoselGrazynaGesicka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Czy zdajemy sobie sprawę z tego, ile to jest 52 mld zł? Warto porównać tę kwotę do obecnego budżetu państwa, który sięga 300 mld zł. Mamy wydatkować 50 mld zł na realizację nowej perspektywy w 2010 r., w sytuacji gdy w 2008 r. może osiągniemy 1 mld zł, a w 2009 r. planuje się trochę ponad 9 mld zł. Jakim cudem miałoby się to udać? Otóż wbrew zapowiedziom pana premiera Donalda Tuska w sprawach, o których mówimy, cudów nie ma i nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-99.11" who="#PoselGrazynaGesicka">Planowanie wydatkowania na programy w ramach nowej perspektywy na lata 2007-2013, wynikające z projektu budżetu na 2009 r. prowadzi Polskę do katastrofy niewykorzystania 67 mld euro przyznanych Polsce. Potrzebne jest dobre planowanie, podjęcie wysiłków legislacyjnych, organizacyjnych i finansowych, aby te plany się udały. Na 2009 r., pierwszy rok kryzysu, należy zaplanować znacznie więcej, niż to uczynił rząd, a na 2010 r. realistycznie mniej - około 30 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-99.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-99.13" who="#PoselGrazynaGesicka">Żeby wykonać takie plany, należałoby wykonać wielki wysiłek modernizacyjny w dziedzinie administracji państwa, finansów publicznych i prawa ułatwiającego inwestowanie. Wysiłku tego rząd pana Donalda Tuska nie podjął i nic nie wskazuje, żeby miał podjąć w najbliższym czasie. Nierealistyczny plan skokowego ponad 5-krotnego zwiększenia absorpcji w 2010 r. w stosunku do 2009 r. jest niewykonalny, wpisany tylko w celu uspokojenia opinii publicznej. Projekt budżetu na 2009 r. de facto zapowiada więc utratę środków unijnych w 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-99.14" who="#PoselGrazynaGesicka">Podsumowując, powiem, że w programach starej perspektywy budżetowej realizacja budżetu przebiega poprawnie. Za to rząd zupełnie nie radzi sobie z nowymi wielkimi środkami unijnymi, które miały dać Polsce nowy impuls rozwojowy. Wydatkowanie w 2008 r. będzie daleko in minus odbiegać od zakładanego. Plan na 2009 r. zakłada znaczne spowolnienie realizacji programów unijnych. Zmniejszenie wydatkowania i prawdopodobna utrata środków w 2010 r. stwarzają realne zagrożenie niewykonania zaplanowanych inwestycji infrastrukturalnych: dróg, lotnisk, portów morskich, inwestycji wodno-ściekowych itd.; niewykorzystania szansy, jeśli chodzi o środki unijne jako remedium na światowy kryzys gospodarczy, a w tym niewystarczającego wsparcia wzrostu konkurencyjności gospodarki polskiej, badań naukowych, wdrożeń, transferu technologii, zwiększenia potencjału innowacyjnego przedsiębiorstw; pogorszenia klimatu inwestycyjnego w Polsce, zarówno jeśli chodzi o inwestorów krajowych, jak i zagranicznych; zmniejszenia liczby miejsc pracy, które moglibyśmy uzyskać, i wreszcie pogłębiania się różnic regionalnych oraz poszerzania się wykluczenia społecznego wskutek braku odpowiedniej interwencji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-99.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pani poseł Krystyna Skowrońska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Szanowny Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Państwo Ministrowie! Moim przedmówcom chyba tak się zdarzyło, że kiedy wchodzili na tę trybunę i na niej stali, nie pamiętali, co poprzednio ich formacje polityczne, ich rządy robiły. Rozpocznę od wielkiej troski, którą w swoim wystąpieniu wyraziła pani poseł Natalli-Świat, przedstawiając informacje, czy wygłaszając opinie dotyczące ustawy budżetowej na rok 2009. Nie pamiętano, że ustawy mówiące o obniżaniu podatków były uchwalane przez parlament. Gdyby poprzedniemu Sejmowi nie udało się obniżyć podatków, czyli zostawić więcej pieniędzy w kieszeniach podatników, to rząd, przygotowując to i zajmując się tym wszystkim, co państwo daje obywatelowi, nie uwzględniłby zmniejszenia stawek podatków. W tej sytuacji Sojusz Lewicy Demokratycznej, pan poseł Olejniczak mówi, że czegoś nie daliśmy, podczas gdy państwo nie zrobiliście nic. Kiedyś, w przeszłości daliście państwo Kartę Nauczyciela, ale nie daliście nawet 5 gr podwyżki, tylko iluzję.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Mówiąc o rzeczach, które podnosi PiS, jak to świetnie realizował politykę prorodzinną, zapytam: Pamiętacie państwo waszą krytykę, kiedy zwiększono kwotę ulgi prorodzinnej? Pamiętacie państwo głosy, to, że chcieliście wtedy mniej i że głosowaliście wtedy zupełnie inaczej? A dzisiaj te zasługi przypisujecie sobie. To przecież dzięki głosom Platformy Obywatelskiej proponowana przez państwa kwota została ustalona na dwa razy wyższą. Chciałabym, abyście państwo o tym pamiętali, bo nie udałoby się państwu takie działanie bez Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozmawiamy o waloryzacji rent i emerytur, potem odniosę się do budżetu. Państwu z lewej strony sali chciałabym zadedykować krótką informację. To państwo proponowaliście waloryzację...</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#PoselAleksandraNatalliSwiat">(Pani poseł, proszę sprawdzić głosowania.)</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#PoselKrystynaSkowronska">....emerytur, kiedy inflacja wynosi 5%. Tak głosowała część klubów. Była też zgłoszona poprawka, że kiedy inflacja wynosi 3%, wtedy jest rokroczna waloryzacja emerytur. Nie, no, przecież państwo chcieli 5%, pan minister Hausner - 5%. I co? Wtedy nie daliście pieniędzy emerytom, a dzisiaj mówicie, że ta waloryzacja jest niewystarczająca. W jednym roku w ogóle nie było waloryzacji emerytur. Radziłabym o tym pamiętać, jeśli krytykujecie innych i występujecie tak populistycznie.</u>
          <u xml:id="u-101.5" who="#PoselKrystynaSkowronska">Mamy waloryzację emerytur, ale to też nie jest zasługa jednego klubu, tylko poprzedniego parlamentu i ustalenia waloryzacji inflacyjnej i części waloryzacji płacowej. I w tym przypadku, jeżeli będziemy mówili o płacach, to chciałabym, żebyśmy pamiętali, że planowany wskaźnik wzrostu płac w kraju to 6%, przy tym, co było osiągnięciem poprzedniego parlamentu, waloryzacja rent i emerytur - 6,4%.</u>
          <u xml:id="u-101.6" who="#GlosZSali">(Nieprawda.)</u>
          <u xml:id="u-101.7" who="#PoselKrystynaSkowronska">Wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli. Czy państwo po prawej stronie sali pamiętacie, że chcieliście dać 3,3% wzrostu...</u>
          <u xml:id="u-101.8" who="#GlosZSali">(Kłamstwo.)</u>
          <u xml:id="u-101.9" who="#PoselKrystynaSkowronska">...wynagrodzeń dla nauczycieli. Przedkładając budżet, który poprawiała Platforma Obywatelska, proponowaliście 3,3% wskaźnik wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-101.10" who="#GlosZSali">(Kłamie pani.)</u>
          <u xml:id="u-101.11" who="#PoselKrystynaSkowronska">Pani poseł, radzę przeczytać ten dokument.</u>
          <u xml:id="u-101.12" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-101.13" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym powiedzieć, że mam nadzieję, że głosami Platformy Obywatelskiej - dzięki determinacji pana premiera Donalda Tuska, który to powiedział i trzyma się słowa danego nauczycielom - zwiększymy o 10% wynagrodzenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-101.14" who="#GlosZSali">(Tak, bardzo się trzyma.)</u>
          <u xml:id="u-101.15" who="#PoselKrystynaSkowronska">Dzisiaj, proszę państwa, chcemy - i rząd zaplanował to w budżecie - w dwóch etapach zwiększyć wynagrodzenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-101.16" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-101.17" who="#PoselKrystynaSkowronska"> Chciałabym, aby państwo sięgneli do swojej pamięci i zrobili rachunek sumienia, że państwo</u>
          <u xml:id="u-101.18" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-101.19" who="#PoselKrystynaSkowronska"> tego nie proponowaliście. Państwo po lewej stronie tego nie proponowali, nie dawali. Taka jest prawda, jeśli chodzi o nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-101.20" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym odnieść się do jednej bardzo populistycznej propozycji złożonej przez pana posła Olejniczaka, chodzi o waloryzację najniższej emerytury, 50% średniej krajowej. Świetnie.</u>
          <u xml:id="u-101.21" who="#GlosZSali">(Nie krajowej, tylko średniej wypłacanej.)</u>
          <u xml:id="u-101.22" who="#PoselKrystynaSkowronska">Powiedziane było: średniej krajowej. Tak, panie pośle, sprostowania w tym zakresie akurat nie było. Prosiłabym, żebyście państwo przynajmniej to sprostowali. Ale idąc tokiem rozumowania pana posła Olejniczaka, waloryzacja najniższej emerytury - 50% średniej krajowej. Chciałabym przypomnieć, że wypłacając emerytury wszystkim, którzy po latach pracy otrzymują świadczenia emerytalne, dopłaca się do tego z budżetu państwa 30 mld, prawie 31 mld zł. Gdybyście państwo powiedzieli: 50%, to należałoby dopłacić z budżetu dodatkowych 30 mld zł. Skoro państwo to proponujecie i mówicie to tak populistycznie, to pokażcie, ile to kosztuje i skąd wziąć pieniądze. Przy 30 mld zł to będzie całość zaplanowanych wydatków IPN, tak przez państwa krytykowanego za działalność, razy 10. Chciałabym, aby o niektórych rzeczach mówiono z sensem, a nie tylko po to, aby wydłużać czas przeznaczony na sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-101.23" who="#PoselKrystynaSkowronska">I dedykacja dla państwa z lewej strony sali, dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Kiedy rządziliście w latach 2001-2005, zamroziliście kwotę wolną od podatku, zamroziliście progi podatkowe. Nic nie dawaliście obywatelom, to tylko dzięki rozwijającej się gospodarce płacili i zarabiali więcej, tylko dzięki swojej operatywności. Dzisiaj mówicie: dać, dać, dać, a wtedy braliście, ile mogliście, łącznie z propozycją 50% stawki podatkowej, a może więcej.</u>
          <u xml:id="u-101.24" who="#PoselKrystynaSkowronska">I ku pamięci, bo to są nieodległe czasy i bardzo wiele osób siedzących na tej sali to pamięta, mówię do jednych i do drugich. Proszę państwa, zrobiliście mniej. Dzisiaj, w sytuacji kiedy na rynkach światowych panuje szalenie trudna sytuacja, państwo nie zdjęliście butów populizmu, ani o jotę nie zmienił się wasz głos w dyskusji, tylko wytykacie i krytykujecie. Krytyka dotyczy m.in. sprawy wykorzystania środków z Unii Europejskiej, bo w roku 2009 zaplanowaliśmy około 30 mld zł do wykorzystania. Pani poseł Gęsicka powiedziała, że trzeba przygotować, a potem realizować. Chciałabym powiedzieć, że tak, trzeba przygotować. Musimy to zrobić, bo te inwestycje nie były przygotowane. Na przykładzie swojego województwa mogę powiedzieć, jak jesteśmy przygotowani, jeśli chodzi o programy operacyjne. Nie jesteśmy przygotowani na wykorzystanie środków z Unii Europejskiej w takim zakresie, w jakim byśmy chcieli i w takim, w jakim państwo oczekujecie, bo te inwestycje są nieprzygotowane. Najpierw państwo tego nie zrobiliście.</u>
          <u xml:id="u-101.25" who="#GlosZSali">(Nie ma ustawy i rozporządzeń.)</u>
          <u xml:id="u-101.26" who="#PoselKrystynaSkowronska">I kuriozum, pan poseł Polaczek, dawniej członek rządu PiS-u, mówił w swoim wystąpieniu m.in. o kompetencji urzędników, resortów, itd. I znowu dedykuję panu posłowi Polaczkowi i rządowi PiS-u m.in. informację o wynikach kontroli sprawności instytucjonalnej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w zakresie realizacji zadań ustawowych. Tam napisano, jak bardzo jest ona niekompetentna. To jest dokument, to nie jest słowo przeciwko słowu, ale dokument, który posłowie otrzymali i, mam nadzieję, uważnie się nim zajmą. Chciałabym, żeby nie było takiego populizmu, bo jesteśmy w stanie o tych rzeczach z państwem rozmawiać w oparciu o dokumenty, o argumenty. Mamy środki.</u>
          <u xml:id="u-101.27" who="#PoselKrystynaSkowronska">Może teraz powiem, jak wygląda ten budżet przynajmniej w odniesieniu do tego, jak ważne są również inne wydatki. Mówimy o bezpieczeństwie obywateli, w tym o bezpiecznej wypłacie rent i emerytur, i to zarówno dla emerytów, którzy pobierają emeryturę w ZUS-ie, jak i dla tych w KRUS-ie. Dotacja budżetu dla ZUS-u wynosi 30 mld zł, dotacja dla KRUS-u wynosi prawie 15 mld zł. Jeżeli mówimy o tym, że w 2009 r. obniżamy stawki podatku od dochodów osobistych, od osób, które pracują, to proszę pamiętać, że rzeczywiście prawdą jest, że część osób nie będzie korzystała z tej ulgi. Mamy ulgę prorodzinną, ale część dzieci i rodzin też nie będzie z niej korzystała, dlatego że tak jest to skonstruowane, mamy ulgę od podatku. Państwo bierze mniej od tych, którzy mają do zapłacenia, ale dotacja państwa dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wynosi 90%, jest to niewątpliwie wsparcie.</u>
          <u xml:id="u-101.28" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozumiemy, że w rolnictwie potrzebne są różne środki, że drożeją środki do produkcji, ale chcemy powiedzieć, że na wieś idzie strumień pieniędzy, również na dopłaty obszarowe. I w związku z tym, proszę państwa, na tej sali powinniśmy mówić o tym, jaka jest prawda - i o strumieniu pieniędzy, który jest kierowany, i o strumieniu pieniędzy do KRUS, i również o tym, że nie ma reformy. Państwo też tej reformy nie zrobili i jesteśmy w takiej sytuacji, że rolnik, który ma 300 czy 500 ha, płaci taką samą składkę do KRUS-u, jak rolnik, który ma 2,5 ha. I, przepraszam bardzo, to jest sprawiedliwe? Państwo mówicie, że nie ma wsparcia. To jest również metoda i forma wsparcia. A najtrudniejsza sytuacja w rolnictwie najbardziej może dotyka te obszary, gdzie są małe gospodarstwa. Ale są i takie rejony, że średnio gospodarstwo liczy 10, 20 i więcej hektarów.</u>
          <u xml:id="u-101.29" who="#PoselKrystynaSkowronska">Rozmawialiśmy o priorytetach tego rządu. Mówiliśmy o bardzo ważnych rzeczach dotyczących m.in. środków na naukę, wydatków na inwestycje, zwiększenia środków na szkolnictwo wyższe, ale również o założeniach wzrostu wynagrodzeń z pochodnymi w sferze budżetowej. I tu proszę, żeby pamiętać, że dla nauczycieli dwa razy po 5%, a w całej sferze budżetowej 3,8%, czyli w związku z tym nauczyciele otrzymują znacznie więcej niż pozostałe grupy zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-101.30" who="#PoselKrystynaSkowronska">I rozmawiamy o wsparciu osób najsłabszych, o zabezpieczeniu społecznym i wspieraniu rodziny. Na zabezpieczenie społeczne i wspieranie rodziny wydatkujemy z budżetu kwotę około 80 mld. To są środki na politykę rodzinną, wspieranie rodzin wielodzietnych i niepełnych, osób w trudnej sytuacji materialnej, zagrożonych wykluczeniem. A więc wspieranie materialne rodzin, wspieranie funkcji rodzicielskich oraz doskonalenie rozwiązań z zakresu opieki społecznej. W związku z tym wydatkujemy jeszcze pieniądze z budżetu na zatrudnienie i przeciwdziałanie bezrobociu. Ja chciałabym jeszcze powiedzieć, bo o tym zapomniałam wspomnieć, że na zabezpieczenie społeczne i wspieranie rodzin w budżetach wojewodów przeznaczono - oprócz tych 80 mld zł - kwotę około 12,5 mld zł. Ale wracając do wspierania zatrudnienia i przeciwdziałania bezrobociu - przeznaczono na to w budżecie znaczne środki, w wysokości 183 mln zł, w budżetach wojewodów dodatkowo 8 mln zł na wsparcie. Mamy jeszcze - i z zadowoleniem to przyjmujemy, środki te może powinny być większe, ale tyle w budżecie udało się ich wygospodarować - bardzo ważne środki na aktywizację zawodową osób niepełnosprawnych. Jest to około 940 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-101.31" who="#PoselKrystynaSkowronska">Tak budżet został skrojony, aby te środki dla osób najbiedniejszych, najsłabszych można było wygospodarować. W dyskusji przewijają się różne sprawy, ale trzeba wiedzieć, że po części ten budżet jest zdeterminowany wydatkami sztywnymi i na to nie mamy wpływu. Staramy się, aby w tej dziedzinie, gdzie pieniędzy trzeba najwięcej, tych pieniędzy było tyle, by wesprzeć osoby najbardziej potrzebujące.</u>
          <u xml:id="u-101.32" who="#PoselKrystynaSkowronska">Kończąc swoje wystąpienie, chciałabym prosić państwa - bo tak krytycznie państwo odnosicie się, próbujecie się przerzucać czy żonglować liczbami, niekiedy nie pamiętać, mieć czarne dziury wtedy, kiedy to pasuje - żeby pamiętać o tym i odpowiedzialnie mówić. I chcę przypomnieć, że pan minister Rostowski powiedział, co jest zasługą każdego z poprzednich rządów. Sumę zasług mamy stałą, a państwo próbujecie swoje nieudane działania przerzucić na ten jeden rząd i obdzielić go tym. Trzeba sprawiedliwie - jak macie państwo zasługi, to o nich się mówi - również mówić o tym, że popełnialiście państwo błędy, tych błędów było dużo, a dzisiaj nie próbujcie na nikogo tego zrzucić. I proszę, pamiętajmy o tym, że o tym budżecie rozmawiamy w sytuacji, kiedy jest trudno na rynku i kiedy nie można straszyć obywateli.</u>
          <u xml:id="u-101.33" who="#PoselKrystynaSkowronska">Mam nadzieję, że odpowiedzialna praca nad tym budżetem pokaże, iż osoby, które potrzebują najwięcej wsparcia z budżetu, to wsparcie otrzymają, ale nie będzie się przeszkadzało również tym, którzy starają się solidnie zapracować, a rząd i kolejne parlamenty nie będą miały pomysłu na to, żeby jak najwięcej wyciągać pieniędzy z kieszeni, bo tak rządzić, zabierając pieniądze obywatelom, jest łatwo. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-101.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Sławomir Kłosowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Nawiązując do wypowiedzi pani poseł Skowrońskiej - pani poseł tutaj rozdawała razy na prawą i lewą stronę, myląc liczby, myląc wielkości, myląc rząd tych wielkości, po czym zaapelowała z tej trybuny o spokój i prawdę.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PoselSlawomirKlosowski">Pani poseł, po pierwsze, agresją i rozdzielaniem tych razów, z którymi mieliśmy do czynienia przed chwilą, nie przykryje pani słabości tego budżetu. Po drugie, skoro apelowała pani o prawdę i tak skrzętnie tłumaczyła, jak to Platforma dała nauczycielom 10%, apeluję do pani rozsądku i prawdomówności. Gdyby Platforma dała 10%, to nauczyciel w bieżącym roku otrzymałby 20% podwyżki. PiS dał nauczycielom 3,3% subwencji, taka jest prawda, i 6% ze składki emerytalnej, to jest 9,3%. No, taka jest prawda. Mówmy z tej trybuny prawdę. Platforma dała tylko i wyłącznie 6%, bo zwiększyła o 6% subwencję. Prawda nie kłamie, mówmy prawdę z tej trybuny. I tylko tyle, bo szkoda czasu.</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#komentarz">(Poruszenie na sali, oklaski)</u>
          <u xml:id="u-104.4" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Ze strategicznych planów i programów rządu wynika, że przyjętymi w nich priorytetami są m.in. poprawa jakości oraz zwiększenie dostępności w obszarze edukacji, a także wspieranie rozwoju polskiej nauki. We współczesnych warunkach takie priorytety są bezdyskusyjne, gdyż system edukacyjny i nauka kreują zdolność do tworzenia i wykorzystywania wiedzy, która obecnie staje się wiodącym czynnikiem rozwoju społeczno-gospodarczego. Wyzwaniem dla rozwoju gospodarki opartej na wiedzy i społeczeństwa informacyjnego nadal powinna być poprawa systemu kształcenia oraz systematyczny wzrost nakładów na naukę. Przy okazji debaty budżetowej dla prawidłowej oceny zamierzeń rządu niezbędna staje się więc konfrontacja wyzwań wynikających z przyjętych priorytetów w strategii rządzenia z rocznym planem finansowym określającym alokację środków publicznych na poszczególne instytucje i obszary działalności państwa. Przyjrzyjmy się więc, jaki poziom realizacji celów i zadań w sferze edukacji i nauki gwarantuje przedłożony przez rząd projekt budżetu państwa na 2009 r. w konfrontacji z wytycznymi o charakterze strategicznym.</u>
          <u xml:id="u-104.5" who="#PoselSlawomirKlosowski">Zgodnie z projektem ustawy budżetowej na 2009 r. w obszarze edukacji na finansowanie zadań oświatowych zaplanowano kwotę 36 435 537 tys. zł, co oznacza tempo wzrostu w porównaniu z wydatkami zawartymi w budżecie na rok bieżący 8,3% w ujęciu nominalnym. Jeżeli te dane odniesiemy do założeń makroekonomicznych przyjętych do konstrukcji projektu budżetu, to okaże się, że przy prawdopodobnie zbyt optymistycznym - dzisiaj już wiemy, że na pewno zbyt optymistycznym - szacunku odnośnie do tempa wzrostu PKB w wysokości 4,8% oraz przy prognozach inflacji na poziomie 2,9%, co też wydaje się zbyt optymistyczne, oraz po wyeliminowaniu kwoty 210 mln zł dotacji z Funduszu Pracy na kształcenie młodocianych pracowników poziom wydatków budżetu państwa na omawianą dziedzinę jest zbliżony do tempa wzrostu PKB, co oznacza, że nie ma mowy o ˝znacznym zwiększeniu nakładów na oświatę˝, jak ujęto to w słabym i marnym uzasadnieniu do ustawy budżetowej. Tym samym udział wydatków na oświatę w PKB praktycznie nie ulegnie zmianie, co nasuwa oczywistą konkluzję, że edukacja nie jest priorytetem tego rządu, nie jest priorytetem rządu PO-PSL, co było zaklinane, powtarzane wielokrotnie, nawet jeżeli chodzi o exposé premiera. Dłuższa i głębsza analiza wskazuje, iż z powodów finansowych pojawi się groźba obniżenia realnego poziomu realizacji niektórych ważnych zadań z zakresu oświaty i wychowania.</u>
          <u xml:id="u-104.6" who="#PoselSlawomirKlosowski">Zgodnie ze ˝Strategicznym planem rządzenia˝ oraz z programem prac rządu priorytetem w obszarze edukacji jest zwiększenie dostępu do edukacji wysokiej jakości, co ma być zgodne także z rekomendacjami raportu o kapitale intelektualnym Polaków. Przeanalizujmy więc bardziej szczegółowo, w jaki sposób planowane w budżecie kwoty na realizację zadań z zakresu działalności edukacyjnej i wychowawczej umożliwiają podjęcie tych rzekomych priorytetowych działań.</u>
          <u xml:id="u-104.7" who="#PoselSlawomirKlosowski">Ze względu na wagę - zarówno merytoryczną, jak i finansową - w procesie kształcenia i wychowania dzieci i młodzieży podstawową rolę odgrywają kwestie związane z zatrudnieniem, czasem pracy i wynagrodzeniem nauczycieli, ściśle związane z wysokimi wymaganiami kwalifikacyjnymi. Założone w roku przyszłym dwie podwyżki, 5% i 5%, będą absorbować prawie całą kwotę przyrostu średnich wydatków oświatowych. Przy czym średnioroczne przeciętne wynagrodzenie nauczycieli ma wzrosnąć w roku 2009 o 9,6% w porównaniu do roku bieżącego, gdyż poza planowaną podwyżką na wzrost wynagrodzeń wpływ będzie miała również zmiana struktury zatrudnienia związana z uzyskaniem wyższego stopnia awansu zawodowego, a także zmiana relacji wysokości średnich wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego do kwoty bazowej stanowiącej podstawę obliczenia tych wynagrodzeń. Co to oznacza i jakie rodzi konsekwencje czy też raczej jakie stwarza zagrożenia?</u>
          <u xml:id="u-104.8" who="#PoselSlawomirKlosowski">Po pierwsze, jeżeli tempo wzrostu średniego przeciętnego wynagrodzenia (9,6%) jest o prawie 3 punkty procentowe wyższe od zaplanowanych podwyżek (dwa razy po 5%, co w skali roku daje niecałe 7%), a planowana podwyżka absorbuje prawie cały przyrost nakładów, to ta prawie 3-punktowa różnica na korzyść wzrostu średniorocznego przeciętnego wynagrodzenia może być sfinansowana tylko albo poprzez wyraźny spadek zatrudnienia i zwiększenie czasu pracy - czytaj: zwolnienia nauczycielskie - albo też w wyniku drastycznego ograniczenia wydatków pozapłacowych, których waga i rola w finansowaniu oświaty z budżetu państwa i tak jest w tej chwili na dramatycznie niskim poziomie. Konkluzja jest oczywista - przy bliższym wejrzeniu i głębszej analizie projekt przyszłorocznego budżetu traci swoją atrakcyjność w sferze czasu pracy, zatrudnienia i wynagrodzenia nauczycieli, mimo założonego w nim zwiększenia.</u>
          <u xml:id="u-104.9" who="#PoselSlawomirKlosowski">Po drugie, kwestią budzącą zasadnicze kontrowersje i obawy jest to, jak konstrukcja przyszłorocznego budżetu skoncentrowana na sferze wynagrodzeń, których dla większości nauczycieli tak naprawdę prawie nie będzie, wpłynie na realizację priorytetowych działań w całym obszarze edukacji. Co do powyższej kwestii rodzi się następujące pytanie: Czy biorąc pod uwagę dotychczas niekorzystną sytuację materialną nauczycieli w porównaniu z innymi grupami zawodowymi, która na skutek ewentualnego zmniejszenia zatrudnienia, zwiększenia wymiaru czasu pracy i niedostatecznego finansowania nakładów pozapłacowych prawdopodobnie jeszcze się pogorszy, należy nadal liczyć na realizację rządowych priorytetów? Odpowiedź jest jasna i jednoznaczna: nie. Sama struktura wydatków świadczy o niemożliwości wdrożenia priorytetów zawartych w jego edukacyjnej części.</u>
          <u xml:id="u-104.10" who="#PoselSlawomirKlosowski">Przedłożenie rządowe nie tylko nie stwarza przesłanek do rozwiązania wielu pilnych i ważnych kwestii oświatowych, lecz także może rodzić nowe lub pogłębiać istniejące zagrożenia. Proponowany poziom i struktura finansowania zadań oświatowych grożą raczej utrwaleniem zapaści w wychowaniu przedszkolnym, szczególnie na wsiach i w małych miasteczkach. Patrząc na projekt przyszłorocznego budżetu, możemy zatem spodziewać się nie upowszechnienia wychowania przedszkolnego i poprawy jakości edukacji, a raczej pogłębienia dysproporcji i spotęgowania chaosu.</u>
          <u xml:id="u-104.11" who="#PoselSlawomirKlosowski">W warunkach spodziewanego spowolnienia gospodarczego przedłożony przez rząd projekt budżetu w obszarze oświaty i wychowania na pewno nie jest instrumentem finansowym służącym zwiększeniu dostępu do edukacji wysokiej jakości. Jest to raczej budżet chaosu w edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-104.12" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przy przyjmowaniu projektu budżetu na 2009 r. premier szumnie ogłosił, iż rozwój nauki polskiej i szkolnictwa wyższego jest priorytetem rządu, który znalazł swoje odzwierciedlenie w przedkładanej ustawie budżetowej. Wprawdzie trzeba przyznać, że tę oczywistą niedorzeczność szybko dostrzegł również sam rząd i wyraźnie wyciszył początkowy szum informacyjny i samozadowolenie. Może nastąpiło to między innymi po lekturze uwag do projektu budżetu, jakie sformułowało prezydium Komisji Krajowej NSZZ ˝Solidarność˝, gdzie zauważono, że niestety wbrew zapowiedziom rząd prowadzi politykę degradacji nauki i szkolnictwa wyższego. I taka jest niestety smutna rzeczywistość tego budżetu. Finansowanie nauki w wymiarze 0,38% PKB oraz szkolnictwa wyższego w wymiarze 0,86% PKB nie gwarantuje rozwoju badań naukowych, a przez to nie daje szans na innowacyjność polskiej gospodarki. ˝Solidarność˝ postuluje, aby w 2009 r. nakłady na naukę z budżetu państwa osiągnęły poziom 0,6% PKB, a na szkolnictwo wyższe 1,2% PKB. Trzeba się zgodzić, że dopiero takie nakłady poprawiłyby sytuację polskiej nauki i szkolnictwa wyższego.</u>
          <u xml:id="u-104.13" who="#PoselSlawomirKlosowski">Jeszcze dalej niż pan premier w swojej hipokryzji idzie minister finansów, którego zdaniem cały budżet 2009 r. można nazwać budżetem priorytetów dla rozwoju Polski. Po porównaniu makroekonomicznych założeń do projektu budżetu na 2009 r. z prognozami ich kształtowania się w roku 2008 wynika jednak niezbicie - co zresztą podkreślają sami autorzy projektu budżetu - że w 2009 r. tempo wzrostu PKB zwolni do 4,8% PKB, a niektórzy ekonomiści szacują, że nawet do 4% albo poniżej 4% PKB, podczas gdy w skali całego 2008 r. realne tempo wzrostu PKB utrzymuje się i utrzyma się na stałym, wysokim poziomie 5,8%. Z tego wynika niezbicie, że minister finansów traktuje słabnącą dynamikę rozwoju Polski, wyrażoną niższym tempem wzrostu PKB, jako, o dziwo, priorytet polityki gospodarczej rządu. W takiej sytuacji nie wypada nawet gratulować rządowi poczucia humoru, bo to może okazać się dla polskiej edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego humor czarny.</u>
          <u xml:id="u-104.14" who="#PoselSlawomirKlosowski">I na koniec jedno pytanie, zagadka dla pana ministra, dla szanownych państwa posłów, przedstawicieli koalicji PO-PSL, czy pamiętacie państwo następujące słowa: Już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca tu będzie się opłacać. Będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki...</u>
          <u xml:id="u-104.15" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Prawda, prawda.)</u>
          <u xml:id="u-104.16" who="#PoselSlawomirKlosowski">...dobrze zarabiający nauczyciele będą uczyć nasze dzieci...</u>
          <u xml:id="u-104.17" who="#GlosZSali">(Lepiej niż za rządu PiS.)</u>
          <u xml:id="u-104.18" who="#PoselSlawomirKlosowski">...a dobrze zarabiający policjanci będą dbać o nasze bezpieczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-104.19" who="#PoselSlawomirKlosowski">Prawda? Ale nie z tym budżetem, nie z tym rządem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-104.20" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Skowrońska w trybie sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Przede mną przemawiał pan poseł Kłosowski. Panie pośle, pan zadał zagadki. Ja bym chciała zaproponować panu tylko krótki sprawdzian z matematyki. Pan poseł powiedział, że nieprawdziwie powiedziałam...</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#GlosZSali">(Ale to jest polemika, a nie sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Tytułem sprostowania, pani poseł,</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">...że nauczyciele w poprzednim budżecie, na 2008 r., dostali 10% podwyżki, bo 3,3% to państwa propozycja, a reszta jest ze zmniejszenia składki emerytalnej.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#GlosZSali">(Ale pani tego nie powiedziała, więc pani tego nie prostuje.)</u>
          <u xml:id="u-106.5" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym państwu i panu posłowi powiedzieć, że tak naprawdę składka, która została zmniejszona, to również ta kwota, i w jednym, i w drugim przypadku, ale kwota wzrostu wynagrodzenia dla nauczycieli to 10%. Chciałabym panu posłowi przypomnieć batalię o dodatkowe 1,5 mld zł na podwyżki dla nauczycieli. I chciałabym, aby pan poseł to zapamiętał.</u>
          <u xml:id="u-106.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, w trybie sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Ale już ostatni raz i zamknę tę polemikę.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani poseł! Źle zostałem zrozumiany i to jest oczywista oczywistość. Pani poseł, oskarżając mnie o brak znajomości matematyki, fałszywie zarzuciła mi to, co sama fałszywie przedstawiała. Otóż pani poseł raczyła zauważyć, że 10-procentowa podwyżka to jest podwyżka, którą dał rząd Platformy Obywatelskiej w ustawie budżetowej, a to jest nieprawda, bo z tych 10% te 3,3%... Pani poseł, to matematyka, podstawy...</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#GlosZSali">(Liczyć proszę się nauczyć.)</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#PoselSlawomirKlosowski">...liczydło. Z tych 10% te 3,3%...</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#GlosZSali">(Matematyka, to jest umiejętność pięciolatka.)</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#PoselSlawomirKlosowski">...to są środki, które zagwarantował PiS, rząd pana premiera Kaczyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-108.5" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Zaplanował, tylko nie dał.)</u>
          <u xml:id="u-108.6" who="#PoselSlawomirKlosowski">10 odjąć 3 to jest 7. W związku z tym...</u>
          <u xml:id="u-108.7" who="#GlosZSali">(Matematyka.)</u>
          <u xml:id="u-108.8" who="#PoselSlawomirKlosowski">...proszę po prostu liczyć. Liczydło i ćwiczyć. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-108.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę państwa, uważam, że mieściła się ta polemika w trybie sprostowania. Tu zawsze jest pewna delikatna granica. Ona nie została przekroczona.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pan poseł Janusz Cichoń, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselJanuszCichon">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Chciałbym się odnieść do spraw związanych z edukacją. Przypomnę, że to jest jedna z fundamentalnych funkcji państwa, bo zapewnienie równego dostępu do edukacji to fundament sprawiedliwości społecznej. Mówiąc o edukacji, musimy zdawać sobie sprawę, że to dostarczane przez państwo dobro ma charakter szczególny, że korzyści społeczne wynikające z konsumpcji tego dobra są wyższe niż korzyści indywidualne. To stąd bierze się przekonanie, że to inwestycja o wysokiej stopie zwrotu.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PoselJanuszCichon">Wiemy, że subwencja oświatowa nie miała dotychczas wiele wspólnego z rzeczywistymi kosztami, a algorytm to w zasadzie sposób na podział środków zapisanych w budżecie. A tych środków było po prostu co roku za mało. Dotychczasowy system utrwalał wobec tego podział na biednych i bogatych. Środki przekazywane w tej formule w wielu gminach nie wystarczały na pokrycie rzeczywistych kosztów. Gminy, powiaty, województwa dokładały i dokładają do subwencji wcale niemałe kwoty. I liczymy na to, że w dalszym ciągu będą to robiły, świadome znaczenia edukacji.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PoselJanuszCichon">Doceniając rolę edukacji, zwiększamy jednak na nią nakłady i podejmujemy działania, które poprawią efektywność wykorzystania przeznaczanych na nią środków. Zapewnienie dostępu do edukacji to konstytucyjny obowiązek państwa. Mogę powiedzieć, że przestajemy, i to widać wyraźnie w tym budżecie, udawać, że tak jest. Nasi poprzednicy, niestety, udawali. Mam wrażenie po poprzednim wystąpieniu, że PiS może dostał nie ten projekt budżetu albo omawia swój.</u>
          <u xml:id="u-110.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-110.4" who="#PoselJanuszCichon">Planowana subwencja oświatowa wynosi 33 404 mln zł. W 2008 r. było 29 057 mln. To oznacza wzrost kilkunastoprocentowy. To w praktyce oznacza także wzrost zaangażowania państwa w finansowanie oświaty, jakiego nie notowaliśmy w ciągu ostatnich kilkunastu lat, wzrost postulowany przez samorządy, przez wszystkie organizacje zrzeszające samorządy terytorialne na poziomie gminnym, powiatowym i wojewódzkim. Wiemy, że nie załatwiamy wszystkich problemów. Wiemy też, że przed nami reforma systemu finansowania oświaty i do niej się przymierzamy. Wprowadzimy ją z pewnością w następnych latach.</u>
          <u xml:id="u-110.5" who="#PoselJanuszCichon">Najważniejszą kwestią - wiele na ten temat już dzisiaj mówiliśmy, wiele o tym powiedziano - jest realizacja deklaracji dotyczącej wzrostu wynagrodzeń nauczycielskich. Wzrost ten zakładał program wyborczy Platformy Obywatelskiej, zapowiadał go także pan premier. To jedna z najważniejszych obietnic wyborczych. Środki zapisane w budżecie pozwolą w 2009 r. na dokonanie dwóch podwyżek płac nauczycielskich, dwa razy po 5%, od 1 stycznia i od 1 września. I pieniądze te nauczyciele ze pewnością dostaną. Niestety, nie jest to wzrost dwukrotny, jak powiedział pan minister finansów. Dwa razy podwyżka to nie jest dwukrotny wzrost, niestety. Ale mamy też świadomość tego, że na taki wzrost nas nie stać.</u>
          <u xml:id="u-110.6" who="#PoselJanuszCichon">Wyraźny wzrost mamy także w budżecie, jeśli chodzi o nakłady na szkolnictwo wyższe. Przypomnę tylko, że zadania realizowane w tym obszarze mają na celu zapewnienie powszechności kształcenia, wsparcie procesu studiowania, podniesienie poziomu i jakości kształcenia. Bardzo wyraźny, i to chciałbym zaakcentować, jest wzrost nakładów na stypendia socjalne. Jest to 1680 mln zł, ponadto 150 mln zł na zasilenie funduszu pożyczek studenckich. I to z pewnością nie jest bez znaczenia dla studentów pochodzących z biedniejszych rodzin.</u>
          <u xml:id="u-110.7" who="#PoselJanuszCichon">Nauka. Na badania naukowe przeznacza się prawie 5 mld. To wzrost o 26%. Przy czym nie jest to tylko wzrost środków, z tym się wiąże, na to także chciałbym zwrócić uwagę, zmiana modelu finansowania. Odchodzimy od formuły popularnej, a nawet wszechobecnej za czasów rządów i PiS, i SLD, formuły: komu na, a komu nie. To tak naprawdę do dzisiaj łączy te ugrupowania. Zrywamy z tą formułą. Relatywnie mniej pieniędzy w budżecie przeznaczamy na badania statutowe, więcej na projekty badawcze i celowe. Tutaj mamy wzrost o 30%. Przypomnę, że są to środki rozdysponowywane w formule konkursowej, nie w formule, o której mówiłem, nie: komu na, a komu nie. Te środki to także większe zarobki dla ludzi nauki, zwłaszcza dla tych, którzy w nauce mają coś rzeczywiście do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-110.8" who="#PoselJanuszCichon">Warto zwrócić też uwagę, że zwiększamy wyraźnie środki, które przeznaczamy na rozwój bazy dydaktycznej. To wzrost o ponad 20%, 429 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-110.9" who="#PoselJanuszCichon">Reasumując, chcę powiedzieć, że to naprawdę dobry budżet dla polskiej oświaty, szkolnictwa wyższego i nauki. Wierzę, że dzięki zmianie, jaką w jego ramach zainicjowaliśmy, polskie społeczeństwo skuteczniej nadrabiać będzie różnice, dzisiaj kolosalne, w zakresie wykształcenia, i jeszcze większe, jeśli chodzi o umiejętności praktycznego wykorzystania zdobytej wiedzy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-110.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Andrzej Adamczyk, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Panie Marszałku! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Prawo i Sprawiedliwość zawsze z optymizmem i zadowoleniem przyjmuje zapowiedzi zwiększenia finansowania i zakresu budowy dróg i autostrad, modernizacji kolei czy rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Pomiędzy 2008 r. a 2009 r. widoczny jest wzrost proponowanych w projekcie budżetu państwa nakładów na drogi publiczne. Jednak po głębszej analizie przedkładanych zapisów dochodzimy do wniosku, że jest to wzrost jedynie iluzoryczny i tak naprawdę propozycje dotyczące finansowania dróg krajowych w 2009 r. budzą tylko i wyłącznie obawy, że w przyszłym roku będzie zdecydowanie gorzej aniżeli w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#GlosZSali">(To nie jest tak.)</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Pani poseł, przejdę do rzeczy i uzasadnię to.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#PoselAndrzejAdamczyk">W części 39 projektu budżetu widzimy arytmetyczny...</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Ale proszę przeczytać.)</u>
          <u xml:id="u-112.5" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Proszę liczyć, o co apelował mój szacowny poprzednik. Kalkulator, i proszę liczyć.</u>
          <u xml:id="u-112.6" who="#PoselAndrzejAdamczyk">W części 39 projektu budżetu widzimy arytmetyczny wzrost planowanych w 2009 r. wydatków na drogi publiczne o 25%, i tutaj jest racja: z 8177mln w roku 2008 do 10 224 mln w 2009 r. A przy okazji, nie jest to, jak mówił poseł Chlebowski, ponad 13 mld. Panie przewodniczący, pan w swoim wystąpieniu podał nieprawdę.</u>
          <u xml:id="u-112.7" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Jednak wobec rażącego niewykonania planu inwestycji drogowych w 2008 r., co nam grozi i co niechybnie się stanie, braku przygotowanych inwestycji na lata następne, wobec tego, że 80% planowanych inwestycji drogowych to projekty z udziałem funduszy unijnych, co wiąże się z koniecznością spełnienia skomplikowanych procedur unijnych, wzrost ten jest tylko i wyłącznie papierowy. Bo cóż z tego, że będą zwiększone środki na drogi, skoro rząd Donalda Tuska nie będzie potrafił ich w przyszłym roku wydać na budowę dróg i autostrad krajowych, podobnie jak w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-112.8" who="#PoselTeresaPiotrowska">(Tu się pan zdziwi.)</u>
          <u xml:id="u-112.9" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Wyżej wspomniana kwota planowana na drogi krajowe w 2009 r. w wysokości 10 mld dzieli się - proszę liczyć - na wydatki majątkowe, wykup gruntów m.in., na budowy - i te wydatki rosną o 30% w stosunku do 2008 r. -także na wydatki bieżące planowane na rok przyszły w wysokości 1195 mln wobec tegorocznych bez mała 2 mld. I tutaj już mamy spadek o 40%, przy potrzebach określonych w krajowym programie drogowym na 3 mld zł liczonych rok do roku. W tymże programie przyjętym przez rząd Donalda Tuska tak się określa konieczność wydatkowania kwot na takim poziomie. Co to oznacza w przyszłym roku? Oznacza pogorszenie stanu dróg krajowych obecnie użytkowanych wskutek czasowego zmniejszenia środków na ich utrzymanie. Szczególnie dotyczy to przewidywanego zmniejszenia bezpieczeństwa na drogach. To setki kilometrów niezlikwidowanych kolein, to dziesiątki niebezpiecznych skrzyżowań bez sygnalizacji świetlnej tak oczekiwanej. Wreszcie, wydaje się, to najważniejsze: zmniejszenie tych kwot rodzi niebezpieczeństwo znacznego zahamowania przygotowań do budowy dróg w latach następnych, bo te kwoty to m.in. dokumentacja techniczna, to prace archeologiczne.</u>
          <u xml:id="u-112.10" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Pragnę tylko przypomnieć, że w pierwszym roku rządów PiS wyremontowano 1739 km dróg. Na 2009 r. ...</u>
          <u xml:id="u-112.11" who="#PoselTeresaPiotrowska">(Bo poprzednicy przygotowali.)</u>
          <u xml:id="u-112.12" who="#PoselAndrzejAdamczyk">...szanowni państwo, planuje się tylko 1110 km. To naprawdę dużo, dużo mniej, to 630 km - przypomnę wam i panu premierowi Tuskowi, że to odległość między Cieszynem a Gdańskiem. Tyle można było więcej zrobić.</u>
          <u xml:id="u-112.13" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Jak już wcześniej wspomniałem, udział środków unijnych w części 39: Drogi publiczne, krajowe wzrasta o 80%, co oznacza, że coraz bardziej rozszerza się front inwestycji drogowych z udziałem środków unijnych i, o czym już mówiłem wcześniej, pociąga to za sobą zagrożenie pełnego wykorzystania tych środków, m.in. z powodu skomplikowanych procedur związanych z ich wykorzystaniem. Nasuwa się tutaj pytanie o to, czego nie widzimy w budżecie: Jakie zabezpieczenia zakłada rząd dla wykorzystania tych kwot unijnych? Tutaj tkwi zagrożenie tego budżetu w części drogowej - nieprzewidziane skutki zwiększenia ilości środków pomocowych z jednoczesnym utrzymaniem wysokich barier utrudniających wykorzystanie tych środków. Takie zagrożenie nasi eksperci definiują w odniesieniu do sytuacji, w której w roku bieżącym nie zostanie wykorzystanych ponad 10 mld na budowę dróg krajowych. Powtarzam: ponad 10 mld. 10 mld to chociażby nowa droga krajowa z Warszawy do Wrocławia.</u>
          <u xml:id="u-112.14" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Panie premierze, rząd przestał wierzyć w możliwość zrealizowania zapowiadanej budowy dróg i autostrad. Pan i podlegli panu ministrowie nie dają wiary, że wybudują zapowiadane tysiące kilometrów dróg i autostrad, ujętych w rządowym ˝Programie dróg krajowych na lata 2008-2012˝. Wasze zwątpienie jest tak duże, że w obawie przed kompromitacją z powodu niewykorzystania wielomiliardowych funduszy na ich budowę w roku przyszłym, podobnie jak w roku bieżącym, zabezpieczyliście część kwoty 31 280 mln częścią rezerwy celowej wynoszącą 20,5 mld zł - 20,5 mld zł, a cała rezerwa budżetowa w części 83 budżetu to kwota 22 950 mln. Do tej kwoty tejże rezerwy celowej pretensje będą rościły wszystkie inne ministerstwa poza Ministerstwem Infrastruktury - i na pewno w ilościach większych aniżeli kwota 2400 mln, która pozostała po odjęciu kwoty zabezpieczonej dla realizacji tego programu. To daje podstawy do twierdzenia i dowód zarazem, że budowy dróg w ilościach zapowiadanych przez premiera Tuska po prostu nie będzie. Rządowi brakuje wiary.</u>
          <u xml:id="u-112.15" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Aby wskazać, że jest to jeszcze bardziej wątpliwe, należy powiedzieć, że we wspomnianej wyżej rezerwie znajduje się kwota na tzw. schetynówki, to znaczy polityczno-populistyczny, możliwe że i oszukańczy, zupełnie nieprzygotowany projekt nałożony na wcześniej zaplanowane kwoty, przeznaczone na inne cele w roku 2009.</u>
          <u xml:id="u-112.16" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Żądamy w związku z tym odpowiedzi od rządu: Ile realnie przewiduje wybudować dróg i autostrad w roku przyszłym? Podkreślam: realnie. Nie życzymy rodakom i sobie źle, jednak z analizy omawianego projektu wynika, że rząd wybuduje dużo mniej, aniżeli zapowiadano. Dużo mniej.</u>
          <u xml:id="u-112.17" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Duży niepokój budzi plan budowy autostrad. Dlaczego rząd zaniechał realizacji tych inwestycji? W budżecie na rok bieżący planowano na ten cel 428 mln, zaś na rok 2009 rząd pragnie przeznaczyć na ten cel jedynie 59 mln. Dlaczego tak mało?</u>
          <u xml:id="u-112.18" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Dlatego że zrobiliście błędy.)</u>
          <u xml:id="u-112.19" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Oczekujemy szczegółowych wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-112.20" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Niepokojący jest spadek ilości planowanych obwodnic.</u>
          <u xml:id="u-112.21" who="#PoselTeresaPiotrowska">(Wstydu pan nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-112.22" who="#PoselAndrzejAdamczyk">W 2008 r. założono budowę 17 obwodnic, na przyszły rok 15, w 2008 - 155 km, w 2009 - 142. Tutaj widzimy spadek. Jak to się ma do obietnic, że będą budowane nowe drogi, obwodnice, będzie zwiększone bezpieczeństwo mieszkańców, uczestników ruchu. Dlaczego obecny rząd przesuwa bezpieczeństwo naszych rodaków na dalszy plan?</u>
          <u xml:id="u-112.23" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Nadzieją na szybką budowę dróg ekspresowych, autostrad jest ich budowa przez powoływane przez rząd drogowe spółki specjalnego przeznaczenia. Ale to tylko nadzieja. W tym projekcie na ten cel nie przewidziano ani grosza. Jedyna zaś instytucja mogąca budować drogi, generalna dyrekcja dróg krajowych, została w tym projekcie budżetu potraktowana po macoszemu. W proponowanych zapisach projektu budżetu nie widać założeń wzrostu potencjału instytucji, której celem jest realizacja zadań programu drogowego. Zapisano w budżecie kwoty tożsame jak w 2008 r. z uwzględnieniem inflacji. W tych kwotach nie pomieści się plan naprawy generalnej dyrekcji, o którym mówili przedstawiciele rządu.</u>
          <u xml:id="u-112.24" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Zdecydowanie gorzej wyłania się obraz działań na PKP. Długo by tutaj można było mówić. Ja pragnę, aby moi koledzy, którzy zapisani są do debaty, mogli także zabrać głos, i w związku z tym tylko w części pytań odniosę się do tragicznej sytuacji mieszkaniowej, którą proponuje rząd w nowym budżecie.</u>
          <u xml:id="u-112.25" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zaproponowane rozwiązania budżetowe na 2009 r. w obszarze infrastruktury zdaniem naszych ekspertów rodzą niebezpieczeństwo niemożności zrealizowania planowanej na najbliższe lata budowy dróg i autostrad, oczekiwanej przez społeczeństwo modernizacji kolei czy wsparcia działań mających zaspokoić bodaj w minimalnym stopniu oczekiwania mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-112.26" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Wobec powyższego jak najbardziej uzasadniony jest dzisiejszy apel wygłoszony w imieniu Prawa i Sprawiedliwości przez panią poseł Aleksandrę Natalli-Świat: rząd powinien zrewidować założenia budżetu. Zrewidować także z korzyścią dla realizacji planu budowy dróg i autostrad, przyjętego przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w roku ubiegłym, a potwierdzonego przez rząd Platformy Obywatelskiej. Z korzyścią, bo Prawo i Sprawiedliwość zawsze dobrze życzy tym, którzy podejmują dzieło i trud rozbudowy dróg krajowych i całej infrastruktury komunikacyjnej, i wspiera ich. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-112.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Aleksander Skorupa, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PoselTeresaPiotrowska">(Panie pośle, niech pan to przeczyta, proszę bardzo, to nie będzie pan takich bzdur opowiadał.)</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PoselAndrzejAdamczyk">(Zapraszam do dyskusji, a proszę mi bzdur nie zarzucać.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Przystępując do pierwszego czytania rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2009, musimy sobie zdawać sprawę z następujących uwarunkowań:</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Po pierwsze, w dotychczasowej praktyce ostatnich lat czasu wzrostu gospodarczego i znacznego wzrostu dochodów naszego państwa oraz w ogólnie przyjętej praktyce ostrożnościowego kreowania zakładanych dochodów państwa w poszczególnych latach mieliśmy do czynienia w dyskusji o priorytetach tylko z dyskusją o poziomie wydatków. Dochody państwa były w pełni realizowane, a także przekraczane. Jeszcze niedawno wydawało się, że również w roku 2009 będziemy mieli podobną komfortową sytuację. Dlatego nie kwestionując wielkości planowanych dochodów w budżecie roku 2009, będziemy musieli wnikliwie obserwować ich realizację w ciągu roku. Na dzisiaj przyjmujemy założenie, że dochody planowane na rok 2009 są realne.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Po, drugie, przedłożony budżet zawiera właściwe podejście do priorytetów, mianowicie istotnie obniżono deficyt budżetowy oraz dokonano przeglądu oszczędności w poszczególnych działach budżetu, a także ustalono ograniczoną, ale istotną ilość priorytetów rozwojowych, tj. nauki, edukacji i rozwoju infrastruktury drogowej, transportowej, gdzie wzrost wydatków jest ok. 7% i to przy znacznym obniżeniu dochodów budżetu, które to dochody w postaci obniżenia podatków pozostały u obywateli. Oczywiście zgadzamy się, że ulga prorodzinna wymaga jeszcze zmian systemowych i dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Po trzecie, decyzja rządu o przystąpieniu w roku 2011, a właściwie 2012, do strefy euro jest właściwa, gdyż z uwagi na obecną sytuację na rynkach finansowych zawiera ona szczególną dyscyplinę finansów publicznych, która współgra z trudną sytuacją w gospodarce światowej.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Wracając do priorytetów wydatkowych, cieszy niewątpliwie istotny i ponadprzeciętny wzrost nakładów na naukę i edukację, co oznacza, że chcemy być społeczeństwem wiedzy, właśnie w gospodarce opartej na wiedzy widzimy naszą przyszłość, a szczególnie przyszłość naszych dzieci. Proces ten będzie realizacją wieloletniego programu kierunkowego.</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Kończąc, chciałbym również podkreślić istotny wzrost nakładów na infrastrukturę, w szczególności na realizację inwestycji związanych z przygotowaniami do Euro 2012, a przede wszystkim z realizacją ˝Programu budowy dróg krajowych na lata 2008-2012˝. Na rok 2009 program ten przewiduje nakłady w wysokości 31,3 mld zł. W roku 2008 przewidziano na ten cel 18,8 mld zł. Tak duży wysiłek inwestycyjny państwa w infrastrukturę drogową to jest sytuacja bez precedensu od początku transformacji ustrojowej i oznacza rozpoczęcie szerokiego frontu robót drogowych, które będą kontynuowane również w najbliższych latach. I mimo przedstawionej tu wizji przez mojego poprzednika, który już wie, jaki będzie wynik za rok, mamy nadzieję, że ten program będzie zrealizowany.</u>
          <u xml:id="u-114.6" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Co więcej, oprócz budowy systemu dróg strategicznych dla państwa rząd przewiduje współpracę z jednostkami samorządu terytorialnego mającą na celu zasadniczą poprawę sieci dróg będących w gestii samorządu poprzez realizację zasady współfinansowania modernizacji tych dróg. Jest to nie tylko decyzja słuszna, ale również generująca efekt synergii. Infrastruktura drogowa jest jedną z kluczowych dziedzin działalności państwa, która przyczynia się do poprawy jakości życia naszych obywateli, a o to nam chodzi.</u>
          <u xml:id="u-114.7" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Na zakończenie ostatnia rekomendacja projektu budżetu na rok 2009. To jest budżet zadaniowy, który zarządza środkami publicznymi poprzez określenie celów, których realizacja jest mierzalna i myślę, że za rok będziemy mogli zmierzyć realizację tego budżetu. Ten budżet zmierza do kreacji wieloletniego planu finansowego państwa, co w praktyce samorządowej, szczególnie w zakresie inwestycji, jest już standardową procedurą.</u>
          <u xml:id="u-114.8" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Podsumowując, jest to budżet - wyzwanie, którego założenia i realizacja nie będą proste, ale to jest konieczne, żebyśmy w tym czasie realizowali budżet dający nadzieję wszystkim Polakom na dalszy rozwój kraju. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-114.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Henryk Kowalczyk, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselHenrykKowalczyk">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Rozpocznę, może nietypowo, od hasła, które wczoraj tak bardzo często się przewijało w wypowiedziach z tej mównicy: żeby wszystkim żyło się lepiej. Hasło ciągle powtarzane we wczorajszych debatach nad ustawami budżetowymi przez wszystkich posłów Platformy Obywatelskiej. Może była to karna realizacja dyrektywy ośrodka propagandy. Jeśli tak, to, przyznaję, wypadło całkiem nieźle. Jakże byłoby to pięknie, gdyby od ilości powtórzeń hasła propagandowego zechciała zmienić się rzeczywistość. Ale niestety nie chce. Komu się żyje lepiej? Nauczycielom? Pracownikom służby zdrowia? Emerytom może? To dlaczego z przerażeniem czekają na zimę wobec ogromnego wzrostu cen energii, węgla, leków, utrzymania mieszkań? A może lepiej żyje się rolnikom? Trzeba pojechać na wieś i zapytać o to. Panu ministrowi bym to dedykował. A efekt rzeczywisty jest taki, że wystarczyło dziesięć miesięcy rządów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, by w rolnictwie dochody spadły dramatycznie. Nie wiem, czy jeszcze można mówić w ogóle o dochodach czy raczej już tylko o powiększających się stratach. Ceny mleka spadły o 30%, zboża - o 40%, owoców - o 50%, ale rolnicy nie powinni narzekać, bo za to zdrożały im nawozy o 100%, niektóre środki ochrony roślin - nawet o 200%, paliwa o kilkadziesiąt procent.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#PoselHenrykKowalczyk">Panie ministrze, panie i panowie posłowie, sytuacja na wsi naprawdę jest dramatyczna, a dotyczy to kilku milionów naszych obywateli. Nie powtarzajmy już hasła: by wszystkim żyło się lepiej, ponieważ bardziej nerwowych doprowadzamy tym do wściekłości, mniej odpornych do płaczu, i tak już wystarczająco upokorzonych rolników przez rząd Platformy Obywatelskiej i PSL. Na dodatek jeszcze - nawet dzisiaj, z tej trybuny - rozpuszcza się wieści w stylu, ile to rolnicy biorą dopłat z Unii Europejskiej, ile dopłat z budżetu, ile dotacji do KRUS-u. To tylko całkowite niezrozumienie zasad wspólnej polityki Unii Europejskiej może prowadzić do wygłaszania takich poglądów. We wszystkich krajach Unii Europejskiej są realizowane dopłaty. Niestety u nas na skutek tak kiepsko wynegocjowanych warunków akcesji dopłaty są nadal dwu-, trzykrotnie mniejsze niż w starych krajach Unii Europejskiej. Trzeba też pamiętać, że te dopłaty, zarówno u nas, jak i w Unii Europejskiej, to nie są dopłaty dla rolników, tylko do cen żywności, czyli w efekcie dla konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#PoselHenrykKowalczyk">Dramatyczna sytuacja w rolnictwie nie jest spowodowana tylko i wyłącznie z winy rządu. Wpływ na to ma również zewnętrzna sytuacja rynkowa i z tego wszyscy sobie zdajemy sprawę, ale obowiązkiem, podkreślam, obowiązkiem, rządu jest łagodzenie, o ile to możliwe, skutków tej sytuacji. Można to robić za pomocą instrumentów krajowych, gdyż na unijne do 2013 r., na ich zmianę, nie ma już wielkiego wpływu.</u>
          <u xml:id="u-116.3" who="#PoselHenrykKowalczyk">Co wobec tego rząd proponuje w budżecie na 2009 r. spośród instrumentów krajowych? Przeanalizujmy zapisy budżetowe. Pozwolę sobie je porównywać najczęściej z wykonaniem budżetu z 2007 r., bo to wtedy jest bardziej prawdziwie, budżet roku 2008 jest w trakcie realizacji, jeszcze jest w trakcie zmian. Sądzę, że to będzie prawdziwy obraz troski rządu Platformy Obywatelskiej i PSL-u o polską wieś. A więc tak, znacznie mniejsza jest dotacja dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. To oczywiście spowoduje ogromny wzrost zadłużenia tej agencji, ono planowane jest na miliard osiemset milionów złotych, a na koniec roku 2007 było dwieście kilkadziesiąt milionów złotych. Ale to nie tylko jest problem urzędu. To jest problem braku środków finansowych na kredyty preferencyjne, których teraz już nie ma, w tym roku. Zresztą nie dość, że nie ma, to jeszcze w tym roku, przy klęsce suszy, rząd podniósł stopy oprocentowania do 3,5%, bo rolnikom się za dobrze się w tym roku powodziło.</u>
          <u xml:id="u-116.4" who="#PoselHenrykKowalczyk">Następna kwota porównywalna - dopłata do paliwa rolniczego. Przez ostatnie, kolejne lata 650 mln zł, teraz 500 mln zł. Jak się do tego ma zapowiedź ministra Sawickiego, który powiedział: Doprowadzimy do pełnego zwrotu akcyzy. Niech spróbuje to zrobić, jeśli pieniędzy jest mniej.</u>
          <u xml:id="u-116.5" who="#PoselHenrykKowalczyk">Następna kwota dla porównania to dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych - 545 mln zł w roku 2007 i 150 mln zł na 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-116.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-116.7" who="#PoselHenrykKowalczyk"> I mówimy o łagodzeniu skutków suszy, klęsk żywiołowych. Może rzeczywiście te 500 zł, których się do tej pory nie wypłaca, ma to zastąpić? Jeśli tak, to gratuluję.</u>
          <u xml:id="u-116.8" who="#PoselHenrykKowalczyk">Kolejne przykłady kwot i troski. Drobna kwota, ale jakże wiele mówiąca, dopłata do konserwacji urządzeń melioracji wodnych szczegółowych. W 2007 r. 18 mln zł, teraz 2,8 mln zł. Podzielmy to na cały kraj na spółki wodne. To przypada po 4-5 tys. zł na gminną spółkę wodną. To nie opłaci się tego wysyłać...</u>
          <u xml:id="u-116.9" who="#PoselTadeuszCymanski">(Po jednej kosie.)</u>
          <u xml:id="u-116.10" who="#PoselHenrykKowalczyk">Następne kwestie. Szkolnictwo rolnicze. Wiem, że Platforma Obywatelska nie lubi szkolnictwa rolniczego, dlatego nie dziwię się, że na pomoce dydaktyczne nie planuje ani złotówki. Przypomnę, w 2007 r. wyasygnowaliśmy na ten cel 37 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-116.11" who="#PoselHenrykKowalczyk">Sądzę, że wystarczy tych przykładów. Na zwalczanie chorób zakaźnych wśród zwierząt mimo przyjętych programów, mimo wielkiej akcji propagandowej w tej sprawie, również jest kwotowo mniej niż w 2007 r. - przedtem było 420 mln zł, teraz 280 mln zł. Tak więc gdzie jest ta troska o rolnictwo? Przewodniczący Olejniczak procentowo cały budżet wyliczał, ja nie chcę już tego powtarzać. Te przykłady świadczą bardzo konkretnie, powtarzam, bardzo konkretnie, bo liczby nie kłamią, o realizacji programów krajowego wsparcia dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-116.12" who="#PoselHenrykKowalczyk">Prawo i Sprawiedliwość zgłosi stosowne poprawki do tego budżetu, mam nadzieję, że wzmacniające wsparcie krajowe dla rolnictwa, to wsparcie krajowe, które z trudem udało się wynegocjować. Cóż z tego, skoro ono teraz jest puste, nie realizujemy go, bo nie ma środków finansowych. Ono jest szczególnie potrzebne w tym bardzo trudnym okresie. Wszyscy mówią o tym, że ten trudny okres jest, tylko jeśli chodzi o pomoc, to nie ma środków.</u>
          <u xml:id="u-116.13" who="#PoselHenrykKowalczyk">Mamy nadzieję, że tym razem Polskie Stronnictwo Ludowe poprze te poprawki, a nie tak, jak było w ubiegłym roku, kiedy to popierało, zgłaszało swoje, a na koniec wycofywało się z tych poprawek. Mam nadzieję, że dla Polskiego Stronnictwa Ludowego ważniejszy będzie los polskiego rolnictwa niż ileś tam stołków zajętych dzięki uczestniczeniu w koalicji rządowej z Platformą Obywatelską. Rozumiem, że te stołki</u>
          <u xml:id="u-116.14" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-116.15" who="#PoselHenrykKowalczyk"> umożliwiają robienie różnych interesów w rolnictwie i jego otoczeniu, jak choćby opisane w dzisiejszej prasie transakcje prowadzone przez działaczy PSL-u. Polecam artykuł ˝Hossa na akcje PSL-u˝. Niestety jest to hossa na akcje PSL-u, szkoda, że nie jest to hossa w polskim rolnictwie.</u>
          <u xml:id="u-116.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-116.17" who="#PoselHenrykKowalczyk">Panowie Posłowie z PSL-u! Jeszcze jest szansa, aby ten budżet poprawić. Nie sprzedawajcie polskiego rolnictwa za stołki, to nie jest dobry handel. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-116.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Na tym klub PiS-u wyczerpał swój limit czasowy.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Głos zabierze pan poseł Jarosław Urbaniak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Myślę, że dobrze, iż w tym budżecie są zaplanowane kwoty wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli i w ogóle na edukację, bo się okazuje, że były PiS-owski wiceminister edukacji ma kłopoty z arytmetyką liczb całkowitych. Jest to wysoce niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Chciałbym się odnieść - myślę, że w interesie wszystkich posłów, wszystkich ministrów - do wypowiedzi pana przewodniczącego, posła Olejniczaka. Chciałbym go zapytać - szkoda, że go już nie ma - z czego on żyje? Chyba nie z wynagrodzenia poselskiego, to bowiem zapewne oddaje żonie bez sprawdzania, jaka to wysokość, na waciki. W głowie się nie mieści, skąd on wziął to wynagrodzenie poselskie, wynagrodzenie ministrów. Co więcej, nasuwa się taki wniosek, że pan przewodniczący Olejniczak odwołuje się do elektoratu, który nie ma dostępu do Internetu, bo zarówno państwa wynagrodzenie, jak i wynagrodzenie ministrów można sprawdzić kilkoma kliknięciami w Internecie. To wszystko jest publiczne, nasze oświadczenia majątkowe są zamieszczone w Internecie.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Powiedział bardzo dużo. W związku z tymi wezwaniami pana Olejniczaka o wzrost rent i emerytur oraz tym funduszem poselskim myślę, że tę różnicę - według zasady z reklam: jeśli znajdziecie taniej, to my dopłacimy - pan Olejniczak mógłby dopłacić tę różnicę między kwotą, którą sugeruje społeczeństwu, a rzeczywistymi wynagrodzeniami posłów i senatorów do rent i emerytur. Zachęcam go bardzo do tego. Byłaby to wymierna kara finansowa za kłamstwa z tej trybuny.</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W czasie tej debaty pojawiają się bardzo nieodpowiedzialne wypowiedzi. Opozycja straszy społeczeństwo. Straszy, bo jak inaczej, skoro słyszymy z ust opozycji: kryzys zagląda nam w oczy, straszna przyszłość, niebezpieczne spowolnienie gospodarki, zwolnienia grupowe, załamanie gospodarki. Co więcej, pani przewodnicząca Natalli-Świat sugerowała nawet ogromny negatywny wpływ wojny futbolowej na sytuację gospodarki w przyszłym roku. To już jest kuriozum, coś takiego wymyślają najlepsi fizycy, którzy twierdzą, że ruch motylich skrzydeł na antypodach ma wpływ na cokolwiek w Polsce. Co więcej, myślę, że jeszcze bardziej niebezpieczną sugestią w tym przypadku jest to, że - jak się dowiedzieliśmy - od rządu, od ministra finansów zależą stopy procentowe. Nie, w tym momencie jest konieczna lektura konstytucji. Mamy Radę Polityki Pieniężnej i mamy prezesa Narodowego Banku Polskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego, którego w ławach, gdzie jest tabliczka z jego imieniem i nazwiskiem, nie ma.</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#GlosZSali">(Pusta.)</u>
          <u xml:id="u-118.5" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Co więcej, to jest trzecia ważna debata - po debacie na temat kryzysu na rynkach finansowych, po wczorajszej debacie nad harmonogramem przyjęcia euro przez Rzeczpospolitą Polską - na której nie ma ani prezesa Skrzypka, ani przedstawiciela Narodowego Banku Polskiego. Z tego miejsca pytam: Czy przyczyną tego jest, że pan Skrzypek jako inżynier budownictwa nie jest zainteresowany sprawami finansowymi państwa?</u>
          <u xml:id="u-118.6" who="#GlosZSali">(Ministra finansów i premiera też nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-118.7" who="#GlosZSali">(Gdzie jest premier?)</u>
          <u xml:id="u-118.8" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Szanowni Państwo! Jak państwo z pewnością dobrze wiecie, budżet jest podzielony na działy, a te działy można podzielić na dwa rodzaje: takie, na które Rada Ministrów ma wpływ, i takie, na które Rada Ministrów nie ma wpływu, zmian może w nich dokonywać jedynie Sejm Rzeczypospolitej. Gdy zajrzymy do tych działów, to nagle się okazuje - a państwo z opozycji tak mocno podkreślacie to, że ten budżet jest zły, że trzeba go poprawić, że są złe założenia, trzeba oszczędzać, kryzys finansowy, Polska się wali, a gospodarki już nie ma - że oto Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej ma dynamikę wzrostu ponad 118%, a kancelaria premiera - zmniejszenie o 7%.</u>
          <u xml:id="u-118.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-118.10" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Oto Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - dynamika 132%, kancelaria premiera - zmniejszenie o 7%.</u>
          <u xml:id="u-118.11" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Generalny inspektor ochrony danych osobowych, też wasz człowiek - dynamika 125%, kancelaria premiera - zmniejszenie o 7%.</u>
          <u xml:id="u-118.12" who="#PoselJaroslawUrbaniak">IPN - z 209 mln zł do 256 mln zł, dynamika - 122%. Coś niesamowitego. Na co? Na szkolenia i na wynagrodzenia. W poprzednich przypadkach tak samo.</u>
          <u xml:id="u-118.13" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Co więcej, akurat w przypadku IPN zainteresowała mnie kwestia, która zazwyczaj cieszy, a nie martwi: IPN zaplanował w swoim budżecie wzrost dochodów o ponad 50%. Rozumiem, znając źródła dochodów IPN-u, że w przyszłym roku książek typu ˝SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii˝ będziemy mieli mnóstwo, więc na sprzedaży tych sensacji IPN będzie zarabiał ogromne kwoty.</u>
          <u xml:id="u-118.14" who="#PoselJaroslawUrbaniak">Szanowni Państwo! Nie na wynagrodzenia w Kancelarii Prezydenta RP, nie na wynagrodzenia w IPN-ie - pieniądze należy wydawać tam, gdzie one są potrzebne, a potrzebne są Polsce i Polakom.</u>
          <u xml:id="u-118.15" who="#GlosZSali">(I słusznie.)</u>
          <u xml:id="u-118.16" who="#GlosZSali">(W ZUS-ie...)</u>
          <u xml:id="u-118.17" who="#PoselJaroslawUrbaniak">I w tym budżecie są takie wzrosty: informatyzacja - 272, nauka - 118,6 jako całość, transport - 115%. Niestety te działy, które są niezależne od Rady Ministrów, są źle przygotowane. Posłowie Platformy Obywatelskiej w trakcie prac Komisji Finansów Publicznych przyjrzą się dokładnie, z uwagą tym budżetom. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-118.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zbigniew Konwiński, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W swoim wystąpieniu bardzo krótko skupię się na tej części, która dotyczy środków unijnych, ale też chciałbym się krótko odnieść do wystąpienia byłej minister pani Gęsickiej. Pani minister mówiła nam, że zbyt wolno przebiega absorpcja środków unijnych. Chciałbym powiedzieć, że nie tak dawno przecież uchwaliliśmy ustawę o powołaniu m.in. Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ma to nam wszystkim ułatwić szybszą absorpcję środków unijnych, a przede wszystkim dostosować nasze prawo do prawa unijnego. Mamy ponad 90 konfliktów z Unią Europejską, w tym 34 na tle środowiskowym. Gdyby przez dwa lata rządów Prawa i Sprawiedliwości uporządkowano tę stronę prawną, to rzeczywiście absorpcja środków mogłaby przebiegać dużo szybciej.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PoselZbigniewKonwinski">Co ważne, ma być skrócenie z ponad 300 dni do 105 dni czasu potrzebnego na wydanie decyzji dotyczącej oceny oddziaływania na środowisko. Trzeba było to wszystko zrobić dwa lata temu, dziś pewnie poświęcalibyśmy na to mniej czasu.</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#PoselZbigniewKonwinski">Powiem jeszcze krótko o liście projektów kluczowych, bo również o tym mówiła pani poseł Gęsicka. Uważam, że nie jest to powód do dumy akurat dla ministra Prawa i Sprawiedliwości mówić o liście projektów kluczowych, z których 1/3 nie spełniała wymogów formalnych. Nie może być tak, że lista projektów ważnych dla państwa polskiego powstaje w taki sposób, że im silniejszy lokalny baron Prawa i Sprawiedliwości, tym więcej projektów z jego terenu znajduje się na liście projektów kluczowych. Nie można listą projektów kluczowych spłacać zobowiązań wobec magnata medialnego z Torunia. Lista projektów kluczowych powinna dotyczyć inwestycji bardzo ważnych z punktu widzenia państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-120.3" who="#PoselZbigniewKonwinski">Można by jeszcze powiedzieć o tym, że ta duża nieufność z państwa strony do samorządów... Jak bowiem spojrzymy na to, w jakich proporcjach są dzielone środki unijne, to okaże się, że zdecydowana, znaczna większość - i są to decyzje, które zostały już podjęte w czasie poprzedniej kadencji - środków unijnych jest dzielona centralnie. Jest to jakaś taka obsesyjna nieufność do samorządu. Był nawet taki pomysł, że chyba wojewodowie mieli kontrolować marszałków, jak wydają środki unijne, jak przebiega proces pozyskiwania środków unijnych.</u>
          <u xml:id="u-120.4" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W ramach systemu środków własnych Polska odprowadza do budżetu ogólnego Unii Europejskiej składkę, której wysokość i harmonogram wynikają z metodologii Unii Europejskiej. Zgodnie z tym wydatki państwa związane z naszym udziałem w systemie środków własnych obejmują następujące wpłaty z tytułu poszczególnych środków: wpłata obliczana na podstawie dochodu narodowego brutto - to jest przewidziane w budżecie 8026 mln zł, wpłata obliczona zgodnie z metodologią wynikającą z przepisów Unii Europejskiej na podstawie podatku od towarów i usług - około 1913 mln zł, wpłata z tytułu udziału w opłatach celnych i rolnych - 1557 mln zł, wpłata z tytułu udziału w opłatach cukrowych - 47 mln zł, a także wpłata z tytułu finansowania rabatu brytyjskiego - około 1029 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-120.5" who="#PoselZbigniewKonwinski">Szacowany na 2009 r. wzrost wpłat polskiej składki do budżetu Unii Europejskiej w porównaniem z rokiem 2008 wynosi ok. 4% i wynika przede wszystkim ze zwiększenia wpłaty z tytułu dochodu narodowego brutto. Jest to związane oczywiście ze wzrostem PKB w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-120.6" who="#PoselZbigniewKonwinski">W ustawie budżetowej na 2008 r. na wpłatę składki do budżetu Unii Europejskiej przewidziano łącznie 12 080 123 tys. zł, zaś w 2009 r. przewiduje się kwotę 12 573 808 tys. zł. W przypadku roku 2009 możemy mówić o prognozie, bowiem ostateczna wielkość wpłaty poszczególnych państw członkowskich z tytułu środków własnych Unii Europejskiej znana jest dopiero po uchwaleniu budżetu przez Parlament Europejski, a to będzie miało miejsce w grudniu tego roku. Oczywiście może też się zdarzyć, że poziom wydatków budżetu ogólnego Unii zostanie zmieniony w trakcie roku kalendarzowego, ale to pociągałoby za sobą konieczną zmianę wysokości wpłat poszczególnych państw członkowskich.</u>
          <u xml:id="u-120.7" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska jest oczywiście również beneficjentem środków pochodzących z funduszy Unii Europejskiej. Zgodnie z obowiązującymi w Unii Europejskiej przepisami zadania z zakresu wspólnej polityki rolnej i rybackiej są prefinansowane przez budżety krajowe i po weryfikacji są zwracane z budżetu Unii Europejskiej. W roku 2009 zgodnie z ustawą o finansach publicznych środki pochodzące z budżetu Unii Europejskiej, w tym środki z funduszy rolniczych, stanowią dochody budżetu państwa po przekazaniu ich na rachunek dochodów budżetowych. Ze środków zaplanowanych w projekcie budżetu w częściach 33 i 35 spłacane są pożyczki zaciągnięte przez agencje płatnicze.</u>
          <u xml:id="u-120.8" who="#PoselZbigniewKonwinski">Środki pochodzące z Unii Europejskiej w ramach funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności, funduszy pochodzących z działu 3a budżetu Unii Europejskiej Programu ogólnego ˝Solidarność i zarządzanie przepływami migracyjnymi˝, a także środki z Norweskiego Mechanizmu Finansowego, Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy zostały wykazane w załącznikach nr 14 i 16 do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-120.9" who="#PoselZbigniewKonwinski">Nie będę już tego dokładnie omawiał, bo biegnie czas klubowi, a jeszcze kilku kolegów jest zapisanych do głosu. Można powiedzieć, że w porównaniu do składki per saldo to, co dostajemy z budżetu Unii Europejskiej, należałoby pomnożyć mniej więcej razy 3.</u>
          <u xml:id="u-120.10" who="#PoselZbigniewKonwinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przy przeliczaniu kwot euro na złote polskie dokonano tego na podstawie prognozy na rok 2009, kiedy wartość 1 euro ma wynosić 3,35 zł.</u>
          <u xml:id="u-120.11" who="#PoselZbigniewKonwinski">Jak widać, nasze członkostwo w Unii Europejskiej ma także swój wymierny wyraz w postaci konkretnych wpływów do budżetu państwa, co należy dedykować wszystkim eurofrustratom. Mam nadzieję, że jak tak spokojnie będziemy analizować budżet państwa i korzyści, które płyną z naszego członkostwa w Unii Europejskiej, to euroentuzjastów będzie przybywać, czego wszystkim państwu życzę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-120.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Szanowni Przedstawiciele Rządu! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Panie ministrze, trzeba wyrazić radość, że budżet jest wybitnie progospodarczy. Szczególnie w czasach zagrożenia finansów, rynków finansowych taki powinien być właśnie budżet. Zawiera on szereg elementów, które stabilizują wysoki wzrost gospodarczy, i to w dłuższym horyzoncie czasu.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#PoselJanKulas">Panie ministrze, cieszy także to, że w tym budżecie są rozwiązania korzystne dla obywateli. Mam na myśli utrzymanie całego systemu ulg prorodzinnych, a w przypadku wychowania na każde dziecko jest to blisko 30 zł więcej.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#PoselJanKulas">Niższe podatki to nie tylko progospodarcza postawa, korzystny wpływ na gospodarkę, ale to także blisko 8 mld zł w kieszeniach obywateli.</u>
          <u xml:id="u-122.3" who="#PoselJanKulas">Trzeba też wyraźnie powiedzieć, że emeryci i renciści skorzystają na tym budżecie. O waloryzacji wynoszącej blisko 6,4% za rządów PiS i SLD można było tylko, panie i panowie, pomarzyć. Takie są fakty, z tym oczywiście nie można dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-122.4" who="#PoselJanKulas">Są także pewne rozwiązania korzystne dla rolników. Chociażby jeden przykład: paliwo rolnicze - kwota blisko 500 mln zł. Warto też te fakty wziąć pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-122.5" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Zdrowie jest najważniejsze, warto inwestować w opiekę zdrowotną. W tym miejscu kilka przykładów. Łącznie w roku 2009 na publiczną opiekę zdrowotną wydamy 60 739 mln zł. Oczywiście główne środki to przychody z Narodowego Funduszu Zdrowia. Na co te pieniądze będą wydane? Oczywiście przede wszystkim na kontraktowanie świadczeń zdrowotnych. Powinna w tym zakresie nastąpić istotna, znacząca poprawa.</u>
          <u xml:id="u-122.6" who="#PoselJanKulas">W opiece zdrowotnej bardzo ważne są kadry i chciałbym w tym miejscu szczególnie podkreślić inwestycje w młodych lekarzy. Mam konkretny przykład: staże i specjalizacje medyczne, tym razem finansowane z Funduszu Pracy - kwota 567 mln zł. To jest realizacja motywacji młodych, prorozwojowych kadr w służbie zdrowia. Łącznie środki publiczne w roku 2009 wzrastają w ujęciu realnym aż o 11,6%, powtarzam - o ponad 11%.</u>
          <u xml:id="u-122.7" who="#PoselJanKulas">W częściach budżetowych związanych szczególnie z Ministerstwem Zdrowia warto wyspecyfikować wydatki na ratownictwo medyczne - kwota ponad 2026 mln zł, wysokospecjalistyczne świadczenia zdrowotne - 387 mln zł, programy polityki zdrowotnej - 557 mln zł, funkcjonowanie inspekcji sanitarnej i nadzoru sanitarnego - 835 mln zł. Ważna będzie także realizacja wieloletniego programu ˝Wzmocnienie bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli˝ w kwocie 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-122.8" who="#PoselJanKulas">Bardzo bliskie są mi także wydatki związane ze szkolnictwem wyższym, w tym także z naszą Akademią Medyczną w Gdańsku. Jest dobra informacja, bowiem w budżecie państwa na wydatki majątkowe szpitali klinicznych zarezerwowano kwotę ponad 460 mln zł. W stosunku do mijającego roku 2008 na szpitale kliniczne wzrost nakładów finansowych będzie wynosił 33%, powtarzam - 33%.</u>
          <u xml:id="u-122.9" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Szanowny Rządzie! Panie i Panowie Posłowie! Można by podać jeszcze wiele przykładów, że budżet roku 2009 w istotny sposób uwzględnia oczekiwania i nadzieje prozdrowotne obywateli. Kończę konkluzją: zdrowie rzeczywiście jest najważniejsze i w zdrowie warto inwestować. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-122.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Sławomir Neumann, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselSlawomirNeumann">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Jako były samorządowiec jestem niezmiernie zadowolony, panie ministrze, z tego, że samorząd uzyskuje solidne wsparcie w tym budżecie, bo subwencje dla samorządu rosną aż o 11,5%. To znacząca kwota i ma olbrzymie znaczenie dla gmin i powiatów, a także województw naszego kraju. Istotną częścią tego wzrostu jest wzrost subwencji oświatowej. I tutaj istotna rzecz zapisana w budżecie, czyli podwyżki dla nauczycieli, które sięgną także w roku następnym 10%, dwa razy po 5%. To jest drugi rok z rzędu, kiedy podwyższamy pensje nauczycielom...</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#GlosZSali">(Nie ma ani złotówki. Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#PoselSlawomirNeumann">...i samorząd otrzymuje należne wsparcie z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#PoselSlawomirNeumann">Jedna sprawa, która mnie martwi, jest taka, że 7 samorządów powiatowych zdecydowało się przekazać szkoły rolnicze do prowadzenia ministerstwu, ale to już wynika ze specyfiki szkolnictwa rolniczego, o które również dbamy, ponieważ minister rolnictwa tymi szkołami będzie zajmował się równie dobrze, jak samorządy. Pieniądze na to, panie pośle, na dofinansowanie bazy i nauki w tych szkołach znajdą się na pewno w budżecie ministerstwa rolnictwa, w rezerwach.</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#PoselSlawomirNeumann">Dotacje dla jednostek samorządu również rosną. Są głównie przekazywane na pomoc społeczną w gminach i powiatach. Tu szczególnie ważna jest pomoc państwa w zakresie dożywiania. Zapisanych w tym paragrafie 350 mln zł daje szansę i pewność, że polskie dzieci nie będą w szkołach głodne. Ale to nie są wszystkie środki, które otrzyma samorząd. Nie zapominajmy także o tym, że w przyszłym roku będzie finansowana również budowa orlików, czyli boisk w każdej gminie. Gminy uzyskają dotacje z budżetu centralnego, a także z budżetu województwa. To są ogromnie ważne programy, ale w tym roku, w roku 2009, zostanie wprowadzony jeszcze jeden ważny program, na który czekali samorządowcy, tj. program poprawy jakości dróg lokalnych. Zostały na niego przeznaczone pieniądze, 1 mld zł trafi do gmin właśnie po to, żeby nasze lokalne drogi stały się lepsze. Jakie są dzisiaj, wszyscy wiemy. Nie wystarczą nakłady na autostrady, nie wystarczą nakłady na drogi szybkiego ruchu, niezmiernie ważne jest to, że rząd Donalda Tuska znalazł pieniądze na to, żeby pomóc gminom w naprawie najtrudniejszych, najgorszych dróg, z jakimi mamy dzisiaj do czynienia, czyli dróg gminnych. Dziękuję bardzo, panie ministrze. Dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-124.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Głos zabierze pani posłanka Bożena Szydłowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Prywatyzacja od lat 80. jest światowym trendem. Nasza polska prywatyzacja zapoczątkowana została 12 lipca 1990 r. ustawą o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Kolejne rządy prowadziły akcje prywatyzacji, opracowując kierunki, tworząc strategie, które były - muszę powiedzieć - realizowane z różnym skutkiem i budziły słuszne niepokoje społeczne. Dzisiaj posłowie opozycji, posłowie Prawa i Sprawiedliwości mają wiele krytycznych uwag co do procesu prywatyzacji. Ale czy w minionych okresach przeprowadzana prywatyzacja była powodem do dumy? Czy lata 2005-2006 napawają nas optymizmem? Otóż, drodzy państwo, przewidywane na 2006 r. przychody z prywatyzacji w wysokości 5,5 mld zł skurczyły się do 621 mln zł. Były prawie 10-krotnie niższe od zaplanowanych. Na 2007 r. dochody z prywatyzacji zaplanowano na 3 mld, a wykonano w połowie. Muszę zaznaczyć, że tak dużej różnicy między planowanymi a faktycznymi przychodami z prywatyzacji jak w 2006 r. nie zanotowano w całym okresie transformacji, mimo - podkreślam - doskonałej koniunktury, co dawało gwarancję uzyskania wysokiej ceny i dobrych inwestorów dla prywatyzowanych podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PoselBozenaSzydlowska">Rząd premiera Donalda Tuska zgodnie z przyjętym planem prywatyzacji na lata 2008-2011 zamierza roztropnie, w sposób przejrzysty, z zachowaniem jawności procedur przeprowadzić prywatyzację 740 spółek z poszczególnych branż, z uwzględnieniem bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz wzmocnienia nadzoru nad spółkami o istotnym znaczeniu dla Skarbu Państwa. Przychody z tego tytułu mają przekroczyć 30 mld zł. Plan przychodów z prywatyzacji zapisanych w budżecie na 2009 r. wyniesie 12 722 559 tys. zł, z czego 11 558 tys. zł dotyczyć będzie prywatyzacji pośredniej. Przychody z prywatyzacji bezpośredniej szacowane są na 140 mln zł, ze sprzedaży akcji i udziałów spółek przemysłu obronnego - na 301 mln zł. Łączne przychody z prywatyzacji szacowane na 12 722 559 tys. zł rozdysponowane zostały w następujący sposób. Do budżetu trafi 6760 mln zł. Pozostałe środki - 5240 mln zł - zostaną przeznaczone przez ministerstwo skarbu na tak potrzebne fundusze celowe, jak Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców, Fundusz Reprywatyzacji, Fundusz Skarbu Państwa, Fundusz Nauki i Technologii Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#PoselBozenaSzydlowska">Wysoka Izbo, należy pamiętać o tym, że przychody z prywatyzacji przekazywane są również Funduszowi Ubezpieczeń Społecznych w celu zabezpieczenia rent i emerytur polskim obywatelom, o czym niektórzy starają się nie pamiętać. Analizując dane za miniony okres oraz założenia budżetu na 2009 r., jestem przekonana o potrzebie dokończenia procesów prywatyzacyjnych w Polsce. Uważam, że rozważne i przejrzyste prowadzenie prywatyzacji mimo światowego kryzysu finansowego i spowolnienia gospodarczego pozwoli polskiej gospodarce podtrzymać procesy wzrostowe i konkurencyjność. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Janusz Chwieruta, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselJanuszChwierut">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę omówić część nr 42 projektu ustawy budżetowej dotyczącą spraw wewnętrznych. Ogólna kwota wydatków, która jest na to przeznaczona w budżecie, wynosi ok. 17,5 mld zł. Nominalnie jest to więcej o 8,3%, realnie o ponad 5% więcej niż w roku obecnym.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#PoselJanuszChwierut">Na szczególną uwagę zasługuje taka dość specyficzna informacja czy decyzja tego rządu dotycząca zmniejszenia kosztów administracji w dziale nr 750, chodzi tu o środki przeznaczone na funkcjonowanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Środki zostały tu zmniejszone o prawie 17% w stosunku do roku obecnego, co jest zgodne z obietnicami rządu o zmniejszeniu kosztów administracji. Generalnie wydatki przeznaczane są na poszczególne dziedziny, obszary związane z bezpieczeństwem wewnętrznym. W stosunku do roku obecnego wydatki na Policję zwiększyły się nominalnie o 8,3%, realnie o 5,2%. Jak widać, te wydatki są znacznie większe niż wzrost wydatków w budżecie państwa, który wynosi 4,1%. Wydatki na Straż Graniczną wrastają też ponad tę średnią i wynoszą realnie 7,3%, nominalnie 10,4%, co znaczy, że zwiększamy nakłady na ochronę naszych granic, szczególnie granicy wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-128.2" who="#PoselJanuszChwierut">Na uwagę zasługuje też wzrost nakładów na bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Ten wzrost nakładów mieści się w budżetach wojewodów i wynosi prawie 15,3%. Na szczególną uwagę zasługuje w tym budżecie wzrost wydatków majątkowych w tym obszarze. Jest to wzrost ponad 22-procentowy. Nakłady zapisane w części nr 42 wynoszą prawie 1,5 mld zł, natomiast nakłady na ochronę przeciwpożarową wzrastają o ok. 96%, jeżeli chodzi o ujęcie w budżetach wojewodów właśnie tych środków na nakłady majątkowe.</u>
          <u xml:id="u-128.3" who="#PoselJanuszChwierut">Zasadniczym elementem bezpieczeństwa wewnętrznego, przyjętym przez Sejm w 2007 r., jest ˝Program modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu˝ na lata 2007-2009. W przyszłym roku projekt budżetu zakłada kwotę 2583 mln zł, z tego zostaną przeznaczone środki na zakup i wymianę sprzętu transportowego, m.in. na zakup ok. 2900 sztuk samochodów dla Policji, 360 sztuk samochodów dla Straży Granicznej, dla Państwowej Straży Pożarnej - ok. 40 samochodów. W ramach tego programu środki zostaną przeznaczone m.in. na budowę i modernizację obiektów służbowych, nowe siedziby komend powiatowych, strażnic i granicznych placówek kontrolnych Straży Granicznej. Oczywiście zostanie w tym programie uwzględniony także system motywacyjny względem uposażeń funkcjonariuszy. Kwota uposażeń w Policji i Straży Granicznej wzrośnie o 330 zł, w Państwowej Straży Pożarnej - o 406 zł.</u>
          <u xml:id="u-128.4" who="#PoselJanuszChwierut">Reasumując, chcę powiedzieć, iż jeżeli chodzi o projekt budżetu państwa na 2009 r., wydatki w ramach części budżetowej 42: Sprawy wewnętrzne oraz inne, dotyczące bezpieczeństwa i porządku publicznego, będące w sferze działania Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, należy uznać za ambitne i optymistyczne, pozwalające poprawić zarówno warunki pracy funkcjonariuszy, jak i zwiększyć stan bezpieczeństwa naszych obywateli. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-128.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Andrzej Orzechowski, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Dzisiaj większość mówców skupiła się jedynie na budżecie państwa, natomiast kiedy mówimy o finansach, także o budżecie państwa, to powinniśmy uwzględniać cały sektor finansów publicznych. I o tym parę słów. Sektor finansów publicznych obejmuje zarówno podsektor rządowy, w tym budżet państwa i państwowe jednostki organizacyjne, jak i Narodowy Fundusz Zdrowia, Fundusz Pracy, podsektor samorządowy, czyli gminy, powiaty i województwa oraz ich jednostki, a także podsektor ubezpieczeniowy, ZUS i KRUS.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PoselAndrzejOrzechowski">W 2009 r. cały sektor finansów publicznych zanotuje deficyt w wysokości 12 mld zł. Jak to się dzieje, że pomimo deficytu budżetu państwa w wysokości 18 mld zł sektor publiczny ogółem notuje niższy deficyt? Po prostu zbyt mało środków wpływa wprost do budżetu państwa, a zbyt dużo do gospodarki pozabudżetowej, do gospodarki funduszowej. Dochody sektora finansów publicznych wyniosą 585 mld zł, dochody budżetu państwa - 303,5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Dochody budżetu stanowią w tych dochodach ogółem sektora finansów publicznych niewiele więcej niż połowę. Dochody sektora stanowić będą 42,4% PKB, co mogłoby sytuować nasz kraj wśród krajów o względnie niskiej - względnie niskiej - redystrybucji PKB przez sektor publiczny, ale jest ona i tak zbyt wysoka dla zmniejszania obciążeń podatkowych i innych danin i utrzymania wieloletniego dużego wzrostu gospodarczego. Warto powiedzieć, że przewidywane dochody budżetów samorządowych w 2009 r. stanowią tylko 1/7 dochodów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Ponadto dotacje z budżetu państwa do jednostek samorządu terytorialnego stanowią duży udział w dochodach samorządu terytorialnego. To powoduje, że nasz kraj niestety sytuuje się wśród krajów scentralizowanych. Natomiast wydatki sektora finansów publicznych wyniosą prawie 600 mld zł, przy czym wydatki tylko samego budżetu państwa wyniosą 322 mld zł, czyli znowu niewiele ponad połowę wydatków całego sektora. Trzeba zatem powiedzieć, że dużą rolę odgrywa w sektorze finansów publicznych gospodarka pozabudżetowa i warto rozważać próbę integracji środków w budżecie państwa i w budżetach samorządowych zamiast operowania tymi środkami poza budżetem.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Dlatego z radością przyjmuję propozycję zmiany ustawy o finansach publicznych, która doprowadzi do zmniejszenia wpływu gospodarki pozabudżetowej na sektor finansów publicznych, doprowadzi do większej integracji i przejrzystości budżetu w przyszłości. Dlatego też cieszę się, że jest zapowiedź trzeciego kroku decentralizacyjnego, który doprowadzi do przeniesienia większych uprawnień i pieniędzy od rządu do samorządu. Cieszę się z zapowiedzi zmiany ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani poseł Anna Zielińska-Głęboka, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Ma pani 2 minuty i 10 sekund.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Ponieważ mam tylko 2 minuty, to bardzo krótko chciałabym wrócić do filozofii budżetu. Wiemy, że budżet jest instrumentem finansowym, który służy realizacji zadań. I cieszy mnie, że pan minister, rząd, prezentuje pewne etapy dojścia do budżetu zadaniowego. W tym duchu mieści się cała nasza filozofia finansów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Pan minister przywołał rok 1768, kiedy powstał pierwszy polski budżet. Ja natomiast chciałabym przywołać rok 1776, kiedy ukazała się praca Adama Smitha o naturze i przyczynach bogactwa narodu. Tu po raz pierwszy ekonomiści zaczęli się zastanawiać nad tym, co jest źródłem bogactwa, a więc tego, co powiemy teraz o dobrobycie. Jednocześnie autor w tej pracy zasygnalizował, że część zadań służących bogactwu narodu realizowana jest przez samych obywateli, a część - przez władze publiczne. Od tego momentu debatujemy, co to są dobra prywatne, a co dobra publiczne. Oczywiście budżet zadaniowy ma być realizacją dobra publicznego i wspierania dóbr prywatnych, które są realizowane przez osoby indywidualne.</u>
          <u xml:id="u-132.3" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Stąd koncepcja przyjęcia budżetu zadaniowego zasługuje na najwyższe poparcie i przyjęcie priorytetów. Priorytety, o których mówił pan minister, zresztą wspominał o tym również pan premier, a więc nauka, szkolnictwo wyższe, oświata aktywizacja ryku pracy, zwłaszcza w odniesieniu do osób 50+, i infrastruktura, są tymi priorytetami, które będą służyły nowoczesnym czynnikom zwiększania bogactwa narodów, a więc dobrobytu polskiego. Po pierwsze, będzie powiększany kapitał wiedzy, kapitał intelektualny, kapitał ludzki poprzez naukę i wydatki na szkolnictwo. Po drugie, jest również szansa na powiększenie kapitału społecznego, przede wszystkim przez nowe podejście do rynku pracy, aktywizację osób starszych i nowe podejście do instytucji.</u>
          <u xml:id="u-132.4" who="#PoselAnnaZielinskaGlebocka">Myślę, że to, co jest w zawarte projekcie rządowym, stanowi powrót do myślenia o instytucjach nie tylko jako o organizacjach, ale również jako o pewnych zasadach, pewnych wartościach, pewnych normach. Na przykład przywołanie etosu pracy dla osób, które wycofują się z rynku pracy, jest niezwykle ważne, w tej chwili, myślę, jest jednym z ważniejszych czynników, stąd cały program, który jest ukierunkowany na aktywizację rynku pracy, zasługuje na szczególną pochwałę. W związku z tym uważam, że tego typu podejście do tworzenia budżetu zasługuje na nasze poparcie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-132.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, słucham, w jakim trybie?</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PoselKrzysztofSonta">(Panie marszałku, w sprawie formalnej.)</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W trybie formalnym, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ponieważ wyczerpaliśmy dyskusję i przejdziemy do zadawania pytań, mam prośbę do pana marszałka, aby czas na zadanie pytania był nie krótszy niż 2 minuty, tak abyśmy mogli odbyć pełną dyskusję nad budżetem, bez ograniczania i przypominania co chwilę o tym, że trzeba kończyć wypowiedź. Często bywa tak, że posłowie nie kończą tego, co zaczęli, czyli temat zostaje urwany.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#PoselKrzysztofSonta">I druga prośba. Ponieważ klub Polskiego Stronnictwa Ludowego wykorzystał zaledwie 2 minuty z 19 minut, mam prośbę do pana marszałka o rozważenie ewentualnie tego, czy nie można by podzielić tych 17 minut pomiędzy kluby, które chcą uczestniczyć w dyskusji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pierwszą prośbę oddalam. Jest 133 posłów, więc to i tak oznacza, przy pewnej tendencji do przedłużania wystąpień, grubo ponad 2 godziny. Uwzględnienie tej prośby oznaczałoby, iż prawie 5 godzin trwałyby pytania. Zmuszony jestem tę prośbę oddalić.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Druga prośba jest niestety niezgodna z regulaminem. Nie ma po prostu takiej możliwości. Regulamin nie stwarza takiej możliwości. Chętnie uwzględniłbym tę prośbę, ale nie ma takiej możliwości.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Głos zabierze minister finansów pan Jan Vincent-Rostowski.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt budżetu, który przedstawiłem dzisiaj Wysokiej Izbie, jest pierwszym budżetem autorskim koalicji Platforma Obywatelska - Polskie Stronnictwo Ludowe. Proszę państwa, jest to budżet ostrożny. Ostrożny budżet na czasy, które są w gospodarce światowej trudne. My zdecydowaliśmy już na początku kadencji tego Sejmu, już na samym początku urzędowania rządu Donalda Tuska, że nasze budżety będą ostrożne. Taką decyzję podjęliśmy, dlatego że mieliśmy jako cel absolutnie centralny spełnienie naszych zobowiązań, jeśli chodzi o program konwergencji, który został przyjęty przez rząd w marcu tego roku, a trochę później przyjęty przez Komisję Europejską. Wiedzieliśmy bowiem, że tylko takie ostrożne podejście do finansów publicznych zapewni stabilność polskiej gospodarki i stworzy możliwość przystąpienia Polski do strefy euro, kiedy spełnimy wszystkie wymogi traktatu z Maastricht.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Muszę państwu powiedzieć, że oczywiście nie spodziewałem się, że będzie taki kryzys finansowy w Stanach Zjednoczonych na początku roku, jednak przyznaję, że gdybym wiedział, że ten problem nastąpi, to przygotowałbym właśnie taki program konwergencji i właśnie taki budżet. Z jednej strony ostrożny, a z drugiej strony jednak taki, który wygospodaruje środki pozwalające osiągnąć zasadnicze priorytety rozwojowe rządu, które są tak potrzebne Polsce. Jakie to są priorytety?</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Po pierwsze, jak już wiele razy wspomniałem, wspominali także posłowie koalicji: priorytet budowy dróg, infrastruktura fizyczna naszego państwa, nauka, wiedza, a także inwestycje w następne pokolenia, w edukację. Osiągnęliśmy bardzo znaczące dodatkowe nakłady na te zasadnicze dziedziny. Jak powiedziałem wcześniej, w sumie 11 mld wzrostu wydatków na te priorytetowe dziedziny z ogólnego wzrostu wydatków w kwocie 14,2 mld zł, pomimo znacznego wzrostu wydatków na inne konieczne i nieuniknione kierunki, np. na obsługę zadłużenia - 5 mld zł, waloryzację emerytur - 6 mld zł. Mimo tych sztywnych wydatków, których nie można uniknąć, np. wydatków na obsługę zadłużenia i waloryzację emerytur, w tym budżecie planujemy także obniżenie deficytu o 9 mld zł. Proszę państwa, te 9 mld zł w porównaniu z budżetem na 2008 r., już po dostosowaniu go przez rząd Donalda Tuska, gdzie zmniejszyliśmy deficyt o 1,5 mld zł, oraz w porównaniu z tym, co było zaplanowane przez poprzedni rząd na 2008 r., oznacza obniżenie deficytu o 11,3 mld zł. To naprawdę ogromna suma, i to pomimo tak znaczącej obniżki dochodów budżetu...</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#PoselJadwigaWisniewska">(A jaki był wykonany deficyt?)</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">...wynikającej oczywiście z bardzo słusznego obniżenia podatków, koniecznego, aby podtrzymać wzrost gospodarczy w średnim okresie.</u>
          <u xml:id="u-136.5" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Proszę Państwa! Wysoki Sejmie! To obniżenie deficytu budżetu państwa mieści się w ramach naszego programu konwergencji, o którym mówiłem, ale pozwoli ono także na obniżenie kosztów obsługi długu. Proszę państwa, widzimy przecież, jak to jest. Obecnie, w ciągu ostatniego miesiąca, mamy znaczące obniżenie rentowności obligacji Skarbu Państwa. Oznacza to, że mniej płacimy za dług, który teraz musimy zaciągnąć, oczywiście w ramach budżetu na 2008 r. i w ramach refinansowania długu publicznego, który bierze się z deficytów lat poprzednich, wynikających z tego, że poprzednie rządy wydawały więcej niż uzyskiwały w dochodach.</u>
          <u xml:id="u-136.6" who="#GlosZSali">(Wykonany deficyt wynosił 17.)</u>
          <u xml:id="u-136.7" who="#GlosZSali">(Zgadza się?)</u>
          <u xml:id="u-136.8" who="#PoselJadwigaWisniewska">(Właśnie.)</u>
          <u xml:id="u-136.9" who="#GlosZSali">(Proszę słuchać.)</u>
          <u xml:id="u-136.10" who="#GlosZSali">(To pan minister nie wie?)</u>
          <u xml:id="u-136.11" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! W tym budżecie osiągnęliśmy także znaczące odsztywnienie wydatków. Mimo że formalnie wydatki niesztywne są mniejsze, dokonaliśmy znacznego obniżenia. Powiedzmy inaczej. Gdybyśmy wliczali to do wydatków budżetu państwa, gdybyśmy nie obniżyli dochodów wynikających z tego, że zmniejszyliśmy podatki i składkę rentową, to mielibyśmy znaczący wzrost wydatków niesztywnych. Tego nie zrobiliśmy, bo uważaliśmy, że najlepsze, najważniejsze odsztywnienie wydatków to oddanie pieniędzy obywatelom, bo to oni wiedzą, jak najlepiej te pieniądze wydawać.</u>
          <u xml:id="u-136.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-136.13" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski"> Jest to najdalej idące odsztywnienie wydatków.</u>
          <u xml:id="u-136.14" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Jeśli chodzi o projekcje makroekonomiczne, o których także była mowa, to obecnie nie widzimy powodów zmiany tych projekcji. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na jeden mały szczegół. Analitycy bankowi produkują projekcje makroekonomiczne na następne lata, na następny rok, co kilka miesięcy. Zupełnie bez żadnego kosztu mogą je zmienić, kiedy tylko przeczytają coś w gazecie, kiedy wydaje im się, że coś się zmieniło w polskiej lub światowej gospodarce. My, rząd i Wysoki Sejm, musimy zaplanować budżet na cały 2009 r. i już nie możemy go zmieniać. Zacytuję prognozy na 2008 r., kiedy już było jasne, że wzrost gospodarczy będzie wynosił 5,5%, tak jak przewidywaliśmy na ten rok, a jeśli mniej, to maksymalnie o 0,1 punktu procentowego. Proszę państwa, analitycy Citibanku Handlowego w listopadzie 2007 r. przewidywali, że w 2008 r. wzrost gospodarczy będzie wynosił 5%, oczywiście bez przewidywania żadnego kryzysu finansowego w innych krajach. Analitycy BPH w styczniu 2008 r. przewidywali na 2008 r. wzrost gospodarczy o 5,1%. Analitycy Pekao SA w listopadzie 2007 r. - 5,2%, analitycy PKO BP w kwietniu 2008 r. - 5,1%, analitycy Deutsche Banku w styczniu 2008 r. - 5%, a potem w czerwcu 2008 r. - 4,7%, mimo że wiemy, iż będzie 5,5%, albo minimalnie mniej. Analitycy Banku Zachodniego WBK w maju 2008 r. - 5,1%.</u>
          <u xml:id="u-136.15" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Proszę Państwa! Te prognozy oczywiście są bardzo łatwe do wyprodukowania. Zawsze potem można je w dowolnym momencie zmienić. My, dzięki Bogu, nie możemy budżetu zmieniać co kilka miesięcy i nie mamy zamiaru tego robić. Jeśli będzie potrzeba i dojdziemy do wniosku, że trzeba dostosować proporcje makroekonomiczne - obecnie takiej potrzeby nie widzimy - oczywiście to uczynimy, dostosowując i projekcje, i makroproporcje, tak aby już potem, w 2009 r., żadnych zmian nie wprowadzać.</u>
          <u xml:id="u-136.16" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Projekt ustawy budżetowej na 2009 r. zasługuje na poparcie Sejmu. Jest to, jak powiedziałem, ostrożny budżet na trudne czasy, niemniej jednak budżet odważny, który wygospodarował konieczne środki na priorytety ważne dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-136.17" who="#MinisterFinansowJanVincentRostowski">Wysoki Sejmie! Proszę o przekazanie projektu ustawy budżetowej na 2009 r. do Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-136.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę państwa, dokonałem zmiany mojego stanowiska, zmodyfikowałem. Obliczyłem czas i przedłużam czas na zadanie pytania na 1,5 minuty. Czyli jest to jakiś kompromis.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#PoselKrystynaLybacka">(Łaskawca.)</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pytanie zadaje pani posłanka Krystyna Grabicka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PoselKrystynaGrabicka">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PoselKrystynaGrabicka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W jaki sposób w obliczu nadchodzącego kryzysu finansowego i gospodarczego - który przecież w większym lub mniejszym stopniu jednak nas dotknie, gdyż inwestorzy będą mniej skłonni do inwestowania czy lokowania kapitału w Polsce kiedy agencje ratingowe prognozują obniżenie wzrostu gospodarczego do 3-4,5 PKB - oraz w sytuacji mniejszych wpływów do budżetu rząd chce zrównoważyć budżet? W jaki sposób rząd zrównoważy budżet, jeśli wzrasta inflacja, a dolar, za który kupujemy np. ropę, umacnia się wobec euro i złotego, analitycy zaś twierdzą, że ta tendencja raczej się nie odwróci?</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#PoselKrystynaGrabicka">Następne pytanie. Polacy pytają o cud gospodarczy, tymczasem nadal funkcjonuje 2 tys. rządowych gospodarstw pomocniczych, nikomu niepotrzebne fundusze celowe i agencje. Rząd premiera Tuska chce likwidować bezrobocie poprzez mnożenie rzeszy urzędników, których już teraz jest za dużo. W budżecie rząd przeznacza na zatrudnienie nowych urzędników, w liczbie 3300, kwotę ok. 160 mln zł. Polska jest krajem biednym, spośród krajów Unii w biedzie wyprzedzają nas tylko Bułgaria i Rumunia. Czy taki właśnie ma być cud gospodarczy tego rządu? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę państwa, jeszcze jedna formalność. W tej chwili do zadania pytań jest zapisanych 134 posłów.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czy są jeszcze następne zgłoszenia?</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#GlosZSali">(Nie.)</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma zgłoszeń. Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Gabriela Masłowska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PoselGabrielaMaslowska">Panie Ministrze! Czy projekt wydatków budżetowych może być pozbawiony podstaw prawnych? Jeśli nie - bo sądzę, że pan odpowie, że nie - proszę pochylić się nad częścią 18 planu budżetu, dotyczącą wydatków. Co tam jest zapisane? Oczywiście kwota 150 mln zł na wykup odsetek od kredytów budżetowych, które trafią do banków udzielających kredytów mieszkaniowych starego portfela, tzw. balcerowiczowskich, które to odsetki są naliczane bez podstaw prawnych. Myślę, że pan minister po wielu interpelacjach, które zostały skierowane m.in. do pana, raczył zwrócić uwagę na tę kwestię. Dlaczego więc pan minister chce za wszelką cenę dać bankowi pieniądze, które mu się po prostu nie należą, bo są naliczane bez podstaw prawnych? Wszelkie opinie prawne na ten temat potwierdzają taką tezę. Zacytuję chociażby jedno zdanie z ostatniej, myślę, że dotarła do pana ministra: Ze względu na brak stosownych postanowień umownych, a także odpowiednich przepisów prawnych banki nie są uprawnione do swobodnego naliczania odsetek przejściowo wykupionych ze środków budżetowych od odsetek bankowych.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#PoselGabrielaMaslowska">Dlaczego wobec tego pan minister przyzwala na to, aby budżet państwa tkwił w tym procederze? Mamy wiele orzeczeń sędziów Sądu Najwyższego w tej sprawie, są wyroki sądowe.</u>
          <u xml:id="u-140.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-140.4" who="#PoselGabrielaMaslowska"> Czy nie obawiacie się panowie - pan minister finansów i pan minister infrastruktury, odpowiedzialny za te rozliczenia - odpowiedzialności za bierność w tym zakresie i za narażanie interesu państwa na straty? Przecież odsetki naliczone bez podstawy prawnej nie mogą być odzyskane, bo kredytobiorcy nie mają obowiązku zwrotu takich odsetek do budżetu, na które w tej chwili budżet przekazuje pieniądze. Bardzo proszę, żeby pan minister zwrócił uwagę - korzystam z okazji i zwracam się do pana bezpośrednio - na ten bardzo poważny problem, finansowy i społeczny.</u>
          <u xml:id="u-140.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Krzysztof Lipiec, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PoselKrzysztofLipiec">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PoselKrzysztofLipiec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Debata budżetowa jest ważna, jestem jednak bardzo zdziwiony, że ten budżet nie ma poparcia nawet w gronie własnej koalicji. Dobitny dowód na to dał przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego, który na temat tego budżetu nie był w stanie powiedzieć nawet paru dobrych zdań.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#PoselKrzysztofLipiec">Ja natomiast chciałbym zapytać o rzecz najistotniejszą dla tych, którzy najbardziej czekają na debatę budżetową, którzy mają największe oczekiwania dotyczące pomocy państwa, jeśli chodzi o egzystencję tychże środowisk. Mam na myśli przede wszystkim emerytów. W jaki sposób emeryci zostaną zabezpieczeni, tak by ich dotowanie w następnym roku budżetowym było o wiele lepsze? Czy zostanie wprowadzona minimalna emerytura? Czy świadczenia emerytalne będą wypłacone w terminie i w sposób godny podwyższone?</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#PoselKrzysztofLipiec">Chcę również zapytać o tych, którzy pracują w imieniu państwa na rzecz ludzi najbiedniejszych. Chodzi mi przede wszystkim o pracowników opieki społecznej w domach pomocy społecznej. Z tego, co mi wiadomo, ich wynagrodzenia są zamrożone i te regulacje są bardzo skromne, a rzeczywiście ludzie ci wymagają dowartościowania przez władzę publiczną. Liczę na to, że w toku prac parlamentarnych budżet ten zostanie na tyle poprawiony, że być może i koalicjant Platformy Obywatelskiej będzie mógł coś dobrego o nim powiedzieć. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-142.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Jadwiga Wiśniewska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PoselJadwigaWisniewska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Panie ministrze, chciałabym się odnieść do części pańskiej wypowiedzi, w której pan stwierdził, że w tym planowanym budżecie deficyt w stosunku do deficytu za czasów rządu PiS zmniejsza pan o 11 mld zł. Czy dobrze pana zrozumiałam, panie ministrze?</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#GlosZSali">(O planowanym...)</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#PoselJadwigaWisniewska">Mowa o planowanym deficycie.</u>
          <u xml:id="u-144.3" who="#PoselJadwigaWisniewska">Chcę więc panu powiedzieć, jak wyglądają fakty. Bo planuje się różne rzeczy i pan doskonale wie, że deficyt w 2007 r., a więc wtedy, kiedy rządził PiS, był na poziomie 16 mld, a pan planuje na ten rok o 2 mld wyższy, niż my wykonaliśmy, taka jest prawda.</u>
          <u xml:id="u-144.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-144.5" who="#PoselJadwigaWisniewska"> Wiem, że jest to żonglerka liczbami, ale przyzwoitość nakazuje, żeby trzymać się faktów.</u>
          <u xml:id="u-144.6" who="#PoselJadwigaWisniewska">Panie ministrze, kluczowym pytaniem w dzisiejszej debacie budżetowej powinno być to, jak obecna sytuacja na rynkach finansowych wpłynie na polską gospodarkę. Według założeń w pańskim projekcie PKB w 2009 r. wyniesie 4,8%. Tymczasem główni eksperci na rynku ekonomicznym w Polsce podnoszą, że nie będzie on wyższy niż 4%; mówią, że 3,5%, a maksymalnie 4%. Można tu wymieniać wiele znaczących nazwisk, ale myślę, że najważniejsze dla pana i partii, którą pan reprezentuje, powinno być zdanie prof. Gomułki, który twierdzi, że założenia budżetu są mocno nierealistyczne.</u>
          <u xml:id="u-144.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-144.8" who="#PoselJadwigaWisniewska"> Eksperci nie mają wątpliwości, że kryzys na rynkach finansowych spowoduje spowolnienie gospodarki. Tempo wzrostu inwestycji z całą pewnością będzie niższe z uwagi na wzrost kosztu dostępności kredytów, a ograniczenie kredytów z kolei wpłynie na konsumpcję. Uważam, że powinien pan wziąć pod uwagę te opinie rozsądnych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-144.9" who="#PoselJadwigaWisniewska">Planuje pan wzrost zatrudnienia o 2%, a tymczasem w sierpniu tego roku pracę w Polsce straciło 16 tys. osób, czyli dwa razy więcej niż przed rokiem. Tak złych danych nie było od 2 lat.</u>
          <u xml:id="u-144.10" who="#PoselJadwigaWisniewska">I pytanie trochę inne, dotyczące już bardzo konkretnego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PoselJadwigaWisniewska">...działu. Czy w budżecie, panie ministrze, na rok 2009 zaplanowane są wystarczające środki na wypłatę rekompensat z tytułu pozostawienia nieruchomości poza obecnymi granicami RP? Ludzie, których to dotyczy, są już w podeszłym wieku, bardzo schorowani, a w tym roku należne im rekompensaty nie zostały wypłacone. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani poseł Ewa Malik, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PoselEwaMalik">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Szanowni Państwo! Jako członek Komisji Skarbu Państwa pragnę zapytać pana ministra, na ile wiarygodne są szacowane wpływy do budżetu z prywatyzacji majątku Skarbu Państwa w roku 2009 w sytuacji znanego wszystkim kryzysu finansowego na rynkach świata, również i w Polsce. Czy w tej sytuacji nie ma obaw, że planowane przychody, szacowane na poziomie 12 mld zł, niestety, będą nierealne do wykonania? Czy w związku z tym nie zajdzie konieczność weryfikacji projektu budżetu państwa jeszcze na tym etapie?</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PoselEwaMalik">I dodatkowe pytanie o samorządy i ich sytuację związaną z przejmowaniem spółek Skarbu Państwa. Czy samorządy mogą nadal liczyć na to, że będą mogły przejmować majątek Skarbu Państwa, czyli spółki, które na ich terenie realizują ważne dla ludności zadania, związane z dostarczaniem wody, ciepła, transportem osób? Czy mogą liczyć na to, ze będą je mogły dalej nieodpłatnie przejmować? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Artur Ostrowski, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PoselArturOstrowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nie ma pana ministra. W projekcie ustawy budżetowej na rok 2009 nakłady budżetu państwa na edukację zostały zaplanowane w wysokości 36 mld zł, co oznacza wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym o 7,6%. Zakładając jednak przyjęcie wskaźnika inflacji na poziomie 2,9%, możemy mówić jedynie o realnym wzroście w granicach 4,7% w przyszłym roku. Kwota subwencji oświatowej wynosi 33 mld zł i to jest więcej w porównaniu z rokiem 2008 o niewiele ponad 8%. kiedy odejmiemy inflację, mamy 5,9%. Mówię o tym po to, aby zobrazować, iż te wszystkie zadania, o których mówił pan minister, którego teraz nie ma, mogą być niezrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PoselArturOstrowski">Po pierwsze, podwyżki dla nauczycieli. 5% od początku roku, 5% od początku września. Uważam, ze te nakłady finansowe, które są zawarte w budżecie, nie wystarczą nawet i na takie niskie w gruncie rzeczy podwyżki. Informuję, iż został złożony przez SLD projekt ustawy, który zakłada podwyżki dla nauczycieli kontraktowych, mianowanych i dyplomowanych, czego nie ma w projekcie rządowym i czego nie ma w projekcie budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PoselArturOstrowski">Obniżenie wieku szkolnego, istotny problem, o którym mówią rodzice i nauczyciele w całej Polsce.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-150.4" who="#PoselArturOstrowski"> Środki przeznaczone w budżecie państwa na realizację zadania, jakim jest obniżenie wieku szkolnego, w żaden sposób nie zapewnią bezpieczeństwa tych małych dzieci w 15 tys. polskich szkół podstawowych. Te 360 mln zł, o których mówił pan minister, nie wystarczy na przygotowanie sal, korytarzy, łazienek, szatni, boisk, stołówek itd., itd. To jest kropla w morzu potrzeb, jeśli chodzi o obniżenie wieku szkolnego w Polsce. Uważam, ze ten budżet jest nieprzygotowany, jeśli chodzi o to zadanie.</u>
          <u xml:id="u-150.5" who="#PoselArturOstrowski">I ostatnia kwestia, przedszkola w Polsce. Nie ma nic w tym budżecie, jeśli chodzi o zabezpieczenie miejsc dla polskich dzieci w polskich przedszkolach. Mam pomysł. Budżet IPN to ponad 250 mln zł. Zlikwidujmy IPN, przeznaczmy ten budżet 250 mln na budowę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, proszę kończyć</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PoselArturOstrowski">...przedszkoli w Polsce. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Chciałbym poinformowac pana posła, że wprawdzie nie ma ministra finansów Jana Vincent-Rostowskiego, ale Ministerstwo Finansów reprezentuje sekretarz stanu pani Elżbieta Suchocka-Roguska i jest wielu innych ministrów. Rząd jest obecny podczas tej debaty.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani minister Krystyna...</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#PoselArturOstrowski">(Ale nie ma pana ministra.)</u>
          <u xml:id="u-153.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Odpowiedziałem panu.</u>
          <u xml:id="u-153.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani minister... pani poseł Krystyna Łybacka.</u>
          <u xml:id="u-153.5" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PoselKrystynaLybacka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Prawdą jest, że po raz pierwszy otrzymujemy przy projekcie budżetu uzasadnienie również w ujęciu zadaniowym. Jest to niezwykle istotne, ponieważ pokazuje nam, jakie strategiczne cele i zadania stawia przed sobą rząd.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PoselKrystynaLybacka">W tym kontekście zadaję retoryczne pytanie: Co jest strategicznym celem rządu, a tym samym nas wszystkich? Czy budowa, zgodnie ze strategią lizbońską, gospodarki opartej na wiedzy, czy rozwój i finansowanie polskich Sił Zbrojnych? Zgodnie z ustawą, którą przyjął parlament ponad podziałami, kiedy Polska weszła do NATO, na finansowanie polskich Sił Zbrojnych z budżetu należy przeznaczać każdego roku nie mniej niż 1,95% PKB. Łącznie na badania i rozwój plus szkolnictwo wyższe przeznaczamy 1,26% PKB. Tymczasem, zgodnie ze strategią lizbońską, Polska zobowiązała się do roku 2010 przeznaczać na samo B+R 3% PKB.</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#PoselKrystynaLybacka">Moje pytanie, pani minister: Jak zamierzacie państwo pomóc parlamentowi w trakcie prac, żeby skorygować te wskaźniki zgodnie z zadaniami priorytetowymi i ze strategią lizbońską? I drugie pytanie. Dzwonią do mnie zdesperowani emeryci i pytają, i proszą: Niech pani zapyta, jak wobec podwyżek cen energii, wobec podwyżek cen żywności kształtują się nasze prognozy co do świadczeń emerytalno-renotwych. Gdyby pani minister była uprzejma szczególnie wyodrębnić ten passus, byłabym bardzo wdzięczna.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#PoselKrystynaLybacka">I na koniec przepraszam, że nie wysłucham pani odpowiedzi, ale zaczynam posiedzenie komisji. Przeczytam to w stenogramie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Joanna Senyszyn, Lewica.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PoselJoannaSenyszyn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jako pracownik naukowo-dydaktyczny Uniwersytetu Gdańskiego, a także przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu Profesorów czuję się w obowiązku zapytać, jakie konkretnie podwyżki są przewidziane przez Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego dla pracowników uczelni. Te podwyżki w ostatnich 3 latach wyniosły 140 zł brutto. Powtarzam, w ciągu 3 lat. Jest to kwota humorystyczna. Już dawno się mówiło, że pracownicy mają zarabiać wielokrotność średniej krajowej? Czy ministerstwo ma taki zamysł, aby dostosować - i w jakim okresie - zarobki kadry do wielokrotności średniej krajowej. Bodajże profesor miał mieć 3-krotną średnią krajową, adiunkt 2-krotną, ale na razie jeszcze do tego daleko.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PoselJoannaSenyszyn">I drugie pytanie. Urzędy celne odmawiają zwrotu nienależnie pobranej przy imporcie samochodów akcyzy, tym samym odmawiają wykonania wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Kwota, jaka jeszcze została do wypłacenia, to około 2 mld zł. Czy w przyszłorocznym budżecie jest zagwarantowana ta kwota, czy też w dalszym ciągu Polska nie będzie wykonywać wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i będzie odmawiała obywatelom wypłaty nienależnie pobranej akcyzy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Eugeniusz Czykwin, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PoselEugeniuszCzykwin">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt budżetu państwa, obok najważniejszej dla państwa i ogółu Polaków sprawy, reguluje też zagadnienia bardzo istotne dla małych społeczności. Jedną z takich spraw jest finansowanie inicjatyw służących podtrzymywaniu kultury zamieszkujących w Polsce mniejszości narodowych i etnicznych. W Polsce, niegdyś wielonarodowej i wielowyznaniowej, mniejszości stanowią dzisiaj zaledwie 2, może 2,5% ogółu obywateli. Dla każdej z tych społeczności zachowanie własnej tradycji, kultury, języka jest jednym z najważniejszych zadań. Bez finansowego wsparcia z budżetu jest to często bardzo trudne, wręcz niemożliwie, w szczególności w przypadku społeczności, które nie mają, nie mogą liczyć na pomoc innego państwa czy swojej drugiej ojczyzny. Do takich grup należą Romowie, Łemkowie, Tatarzy, ale przecież mamy też mniejszości zdruzgotane przez holokaust, jak Żydzi czy wysiedleni w akcji ˝Wisła˝ Ukraińcy czy Łemkowie. I chociaż wnosiły i wnoszą do ogólnonarodowej kultury cenne, w moim przekonaniu, składniki, to ze zdumieniem przeczytałem, że w projekcie budżetu na następny rok, dział 43: Wyznania religijne oraz mniejszości narodowe i etniczne, państwo przewidujecie na to symboliczną sumę 10 700 tys., o 300 tys. mniejszą niż w ubiegłym roku.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PoselEugeniuszCzykwin">Oczywiście oszczędności, tanie państwo deklarowane przez rząd Donalda Tuska to słuszne postulaty, ale czy te 300 tys. rzeczywiście podreperują kondycję budżetu, i czy nie należałoby pomyśleć o chociaż symbolicznym zwiększeniu tej kwoty, tym bardziej że państwo polskie z budżetu wszystkich obywateli, a więc i mieszkających tu mniejszości, przekazuje, i słusznie, wielokrotnie większe sumy na podtrzymanie kultury, języka, tradycji Polaków, naszych rodaków mieszkających poza granicami państwa. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Krzysztof Matyjaszczyk, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Niepokoi mnie stanowisko rządu i Ministerstwa Finansów w sprawie wątpliwości zgłaszanych przez posłów opozycji - i nie tylko - które dotyczą założeń makroekonomicznych zaproponowanych w budżecie państwa na rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Spójrzmy na chwilkę na wzrost produktu krajowego brutto. W roku 2007 to było 6,6%, w 2008 r. zakłada się, że będzie do 5,5. Rząd mówi natomiast, że w 2009 r. będzie to 4,8%, podczas gdy międzynarodowe agencje oceniające, ratingowe mówią, że to będzie 4% i mniej. W sytuacji, kiedy płyną takie wnioski, rząd i Narodowy Bank Polski nie robią nic, aby te przepowiednie się nie sprawdziły. Nie obniżają np. stóp procentowych, co mogłoby uratować wzrost gospodarczy poprzez tańsze kredyty.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Co do poszczególnych kolejnych założeń, można by tutaj jeszcze długo się rozwodzić. Natomiast naprawdę chciałbym zasiać wątpliwość w członkach rządu co do prawdziwości tych założeń.</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Jeśli chodzi o sam budżet, co w nim znalazłem, a czego nie znalazłem. Jest tam np. podwyżka na Kancelarię Prezydenta RP rzędu 30 mln zł. Znalazłem też podwyżkę na Instytut Pamięci Narodowej rzędu 50 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-160.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-160.5" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk"> Natomiast nie znalazłem pieniędzy na 10% podwyżki dla nauczycieli, o których mówią posłowie Platformy Obywatelskiej, przedstawiciele rządu. Po pierwsze, nie znalazłem jej dlatego, że to nie jest 10%, tylko 5% w styczniu i drugie 5% we wrześniu. To daje mniej więcej 6,5%, a i tak tutaj koledzy zgłaszali wątpliwości, czy na te zapowiadane podwyżki na tym poziomie znajdą się pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-160.6" who="#PoselKrzysztofMatyjaszczyk">Ostatnia sprawa. Mam pytanie: Ile na inwestycje początkowe w górnictwie, tak ważne dla gospodarki i dla tej branży przemysłowej, przeznaczył rząd w budżecie na rok 2009? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-160.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Marek Polak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PoselMarekPolak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PoselMarekPolak">Panie Marszałku! Pani Minister! Panie i Panowie Posłowie! Moje pytanie będzie dotyczyło ograniczenia przyszłorocznych środków finansowych na realizację wieloletniego programu pod nazwą: budowa zbiornika wodnego w Świnnej Porębie. Na marginesie wspomnę, że inwestycja ta realizowana jest na terenie Małopolski, w powiecie wadowickim i suskim.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PoselMarekPolak">Otóż problemem, jaki nie po raz pierwszy zagrażał realizacji tego zadania, był zawsze zbyt niski poziom finansowania, skutkiem czego, pomimo że inwestycja ta rozpoczęła się niemal 20 lat temu, do dnia dzisiejszego nie została zrealizowana. Mając tę świadomość, w maju bieżącego roku złożyłem w tej sprawie stosowną interpelację, otrzymując z ministerstwa niezwykle optymistyczną odpowiedź, że na wniosek inwestora, czyli RZGW w Krakowie, zaplanowano w przyszłorocznym budżecie 235 mln zł ze wskazaniami zadań, jakie mają zostać wykonane.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#PoselMarekPolak">Mam zatem pytanie do rządu, do pani minister. Jakie są przyczyny tego, że rząd, pomimo składanych obietnic, po raz kolejny się z nich nie wywiązuje i ogranicza środki z 235 mln zł do 115 mln zł? Jakie zadania, wobec powyższego, nie zostaną zrealizowane? Czy zakładany termin zakończenia przedmiotowej inwestycji na 2012 r. po raz kolejny zostanie przesunięty? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-162.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Anna Sobecka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PoselAnnaSobecka">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PoselAnnaSobecka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Z projektu budżetu wynika, że rząd nie bardzo radzi sobie z planowaniem dużych projektów infrastrukturalnych. Rząd rozdysponowuje pieniądze unijne w nowej agendzie budżetowej, która rozpoczyna się w styczniu 2008 r. Rodzi to obawy blokady bardzo pilnych inwestycji, jaką jest np. budowa mostu drogowego w Toruniu wraz z drogami dojazdowymi. Mam wobec tego propozycję, aby rozpocząć tę pilną inwestycję z udziałem środków budżetowych. I tak na początek potrzebne jest chociaż 300 mln zł, aby rozpocząć tę inwestycję, czyli budowę mostu.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#PoselAnnaSobecka">Pani minister, Toruń nie zasłużył na dyskryminację, jak to rządzący próbują imputować społeczeństwu na wielu płaszczyznach, tj. jeśli chodzi o inwestycje na geotermię i budowę mostu w Toruniu. Odnośnie do budowy mostu, składam na ręce pana marszałka poprawkę do ustawy budżetowej. Źródło finansowania wskazuję w części 83, w dziale 758, w rozdziale 75 818, grupa wydatków: Rezerwy celowe, rezerwa nr 8: Finansowanie projektów z udziałem środków Unii Europejskiej, kwota: 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-164.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-164.4" who="#PoselAnnaSobecka">Toruń pretenduje do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury i pilnie potrzebna jest budowa nowego mostu drogowego, inaczej miasto czeka paraliż komunikacyjny. Bardzo proszę państwa o wzięcie tego pod uwagę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-164.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Jedno drobne sprostowanie. Ponieważ to jest pierwsze czytanie ustawy budżetowej, to jeśli chodzi o tę poprawkę, pani może ją złożyć, ale ona nie ma skutków prawnych.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PoselAnnaSobecka">(Ale idzie do komisji.)</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">To proszę w komisji...</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#PoselAnnaSobecka">(Tak, w komisji. Ale składam na ręce pana marszałka, to jest jak gdyby większa urzędowość...)</u>
          <u xml:id="u-165.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">...albo w drugim czytaniu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.5" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-165.6" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Andrzej Szlachta, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PoselAndrzejSzlachta">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#PoselAndrzejSzlachta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W omawianej ustawie budżetowej nakłady na naukę wzrosną w części 28 z 4,2 do 4,95 mld zł, czyli o 18%. Jednak w samym dziale: Nauka jest to wzrost o 11%, ponieważ 304 mln zł kieruje się do części: Obrona narodowa. Zatem placówki naukowo-badawcze odczują tylko 11-procentowy wzrost nakładów.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#PoselAndrzejSzlachta">Prof. Michał Seweryński, minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PiS-u, obejmując swój urząd, założył, że nakłady na naukę wzrosną w ciągu czterech lat dwukrotnie, z niespełna 2,9 mld zł w 2005 r. do 6 mld. Rząd Prawa i Sprawiedliwości w przedłożonym Sejmowi we wrześniu 2007 r. budżecie zaproponował nakłady na naukę w wysokości ponad 4 mld zł, co daje wzrost w stosunku do 2005 r. o 48%. Uważam, że tempo wzrostu nakładów na naukę jest nadal zbyt wolne i nie pozwoli Polsce dogonić nie tylko czołówki światowej, ale nawet krajów europejskich. Naszym imperatywem narodowym powinno być zwiększenie nakładów na B+R do 3%, co jest adekwatne do założeń strategii lizbońskiej.</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#PoselAndrzejSzlachta">W części 38 budżetu: Szkolnictwo wyższe nakłady rosną o 8%. Czy ten wzrost zapewni uczelniom wyższym możliwość realizacji projektów finansowanych ze środków Unii Europejskiej, zabezpieczając ich wkład własny na te projekty? Czy wzrost nakładów na szkolnictwo wyższe zabezpieczy wzrost wynagrodzeń pracowników szkół wyższych? W jakiej wysokości, pani minister, przewiduje się wzrost wynagrodzeń pracowników uczelni wyższych w Polsce? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-166.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Stanisław Ożóg, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PoselStanislawOzog">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przed paroma godzinami przedstawiciel Platformy, gdy chwalił ten budżet, powiedział, że jest w nim zapisane ponad 13,5 mld zł na drogi. Nie wiem, czy mamy na myśli, czy mówimy o tym samym, czy też o różnych projektach budżetu. Przecież w budżecie zapisane jest 10,2 mld na drogi publiczne krajowe, a z tego na wydatki majątkowe jedynie 5,2 mld zł, czyli blisko 1/3 tego, co zostało powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PoselStanislawOzog">Kolejne moje pytanie dotyczy sprawy pieniędzy unijnych. Mamy praktycznie ponad 200 mld zł do wykorzystania. Natomiast w projekcie tego budżetu - mam nadzieję, że mówimy o tym samym budżecie - na drogi jest przeznaczonych około 3,7 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#PoselStanislawOzog">Kolejna sprawa: wczoraj wiceminister finansów powiedział, że w przyszłorocznym budżecie jest zapisanych dodatkowo ponad 15 mld zł dla samorządów, które dostaną je do swoich budżetów na realizację własnych zadań. Prosiłbym o wskazanie miejsc, gdzie są zapisane te pieniądze, dlatego że w tym projekcie budżetu, druk nr 1001, tych pieniędzy nie ma.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#PoselStanislawOzog">Kolejne pytania dotyczące spraw regionalnych. Nie ma mowy o wielu inwestycjach w województwie podkarpackim, np. linia kolejowa Warszawa - Rzeszów - Lwów, która powinna być priorytetem, nie jest zapisana w tym projekcie budżetu. Co do przejść granicznych, brak jest na nie wystarczających pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-168.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-168.5" who="#PoselStanislawOzog"> Jeszcze dwa zdania, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PoselStanislawOzog">Brak jest pieniędzy na szeroko pojętą ochronę przeciwpowodziową. Jeszcze 2 lata temu dla polityków Platformy i PSL-u zbiornik Kąty-Myscowa był najważniejszym przedsięwzięciem w województwie podkarpackim, teraz tego nie ma. Pamiętam, że rok temu było mówione, szczególnie przez polityków Platformy Obywatelskiej, że obwodnica Rzeszowa to priorytet. Tego też nie ma. Proszę o odpowiedzi, najlepiej na piśmie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Józef Rojek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PoselJozefRojek">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoki Sejmie! Jak każdy budżet państwa, tak i ten był konstruowany w połowie roku, a jak pan minister Rostowski powiedział, ministerstwo pracowało już nad nim w lutym. Budżet determinowany jest wieloma czynnikami, wskaźnikami makroekonomicznymi, m.in. wzrostem zatrudnienia w gospodarce - 2%, realną dynamiką wzrostu PKB - 4,8%, wskaźnikiem wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych - 2,9%, realną dynamiką wynagrodzeń w gospodarce narodowej, czyli 6%, itd. Wszystkie te wskaźniki, przyznaję, mają pozytywny wpływ na wysokość dochodów budżetu państwa. Te wskaźniki jednak, pani minister, są znacznie zawyżone, i to nie jest moje spostrzeżenie, tylko opinia profesorów analityków. W obecnej skomplikowanej, kryzysowej sytuacji Europy i części świata należy to uwzględnić i wskaźniki, a tym samym wpływy i wydatki budżetowe, trzeba skorygować, i to już teraz, gdyż późniejsza nowelizacja budżetu doprowadzi do wielu perturbacji.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#PoselJozefRojek">Szanowna Koalicjo! Rządzicie od roku...</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#PoselJanKulas">(Prosimy o pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#PoselJozefRojek">Doczeka się pan.</u>
          <u xml:id="u-172.4" who="#PoselJozefRojek">...i uporczywie nie zauważacie rzeczywistości. Wyjdźcie do ludzi, nie bójcie się, a przekonacie się, w jakim stopniu lepiej żyje się ludziom, wszystkim. Nie łudźcie się, nie zaczarujecie obecnej sytuacji słowami, bo to nie jest ˝Alicja w Krainie Czarów˝.</u>
          <u xml:id="u-172.5" who="#PoselJozefRojek">Pytania: Czy rząd jeszcze nie dojrzał, aby w tej sytuacji skorygować wskaźniki i budżet? Czy ma przygotowaną strategię na trudne czasy i może alternatywny budżet? Jakie wydatki rząd będzie ciął, kiedy zajdzie potrzeba, o czym powiedział przewodniczący klubu Platformy pan poseł Chlebowski w wypowiedzi dwa dni temu? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-172.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Tadeusz Woźniak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PoselTadeuszWozniak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Dziś rozpoczynamy debatę nad projektem budżetu państwa i co? Przedstawiciele rządu, jak zwykle, w charakterystyczny dla siebie sposób popisują się butą i odpornością na rzeczowe argumenty opozycji. PSL nie chce nawet dyskutować o projekcie, ponieważ w tym rządzie nie ma nic do powiedzenia, ale chciałby pozostać w koalicji, gdyż to zapewnia lukratywne stanowiska i dostęp do pieniędzy. To zachowanie jest niestety charakterystyczne dla obecnej ekipy rządzącej.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PoselTadeuszWozniak">Rząd Prawa i Sprawiedliwości dbał o dobrą sytuację państwa i dbał o dobro każdego Polaka, chroniąc szczególnie tych, którym żyje się najtrudniej. Obecna ekipa czyni dokładnie odwrotnie. Pan przewodniczący Chlebowski mówił o planowanej obniżce stawek podatkowych, nie dopowiedział jednak, ile na tym zarobi on sam, członkowie rządu, prezesi spółek z nadania Platformy Obywatelskiej, biznesmeni wspierający Platformę. A ile zarobi i czy w ogóle cokolwiek zarobi...</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">(I pan poseł.)</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#PoselTadeuszWozniak">...emeryt, rencista, nauczyciel, pielęgniarka lub inne osoby wykonujące niskopłatne zawody?</u>
          <u xml:id="u-174.4" who="#PoselTadeuszWozniak">Pani minister, co planuje rząd, aby poprawić realną zasobność kieszeni przeciętnego Polaka? W tym kontekście należy też zapytać: Dlaczego rząd zaplanował tak niskie środki na waloryzację świadczeń rodzinnych? Jak rząd planuje wspierać najuboższe rodziny wiejskie, które na manipulacjach podatkiem dochodowym nigdy nic nie zyskują, ponieważ rolnik takiego podatku nie płaci?</u>
          <u xml:id="u-174.5" who="#PoselTadeuszWozniak">Platforma Obywatelska chce skomercjalizować szpitale. Mówiła o tym już w 2007 r. słynna posłanka Platformy Obywatelskiej pani Beata Sawicka, a pan Donald Tusk zdecydowanie wówczas zaprzeczał tym rewelacjom, ale to było przed wyborami. Dziś słynne kręcenie lodów staje się bliską perspektywą.</u>
          <u xml:id="u-174.6" who="#PoselTadeuszWozniak">W tym nieszczęsnym kontekście pragnę zapytać o środki w budżecie na oddłużenie szpitali: Czy cały ciężar długów szpitalnych chcecie państwo złożyć na barki samorządów lub obciążyć nimi wierzycieli? Jak rząd chce obronić polską gospodarkę przed negatywnymi skutkami światowego kryzysu finansowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PoselTadeuszWozniak">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PoselTadeuszWozniak">Pytań jest wiele, niestety nie ma czasu na ich zadawanie, będzie natomiast czas na wiele długich i zawiłych odpowiedzi, czyli jak zwykle pod rządami Platformy Obywatelskiej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Z całą pewnością, panie pośle. Pan jest kolejnym posłem, który przekracza czas o pół minuty, i robią się z tego właściwie pytania 2-minutowe. Od tej pory zaczynam postępować bardziej rygorystycznie. Przepraszam, że na pana wypadło</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-177.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">, ale to pana koledzy w każdym wystąpieniu przekraczają czas o pół minuty.</u>
          <u xml:id="u-177.3" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-177.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pan poseł Krzysztof Sońta, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym zapytać o inwestycje regionalne zapisane w budżecie. Przeanalizowałem go pod kątem swojego regionu. Pochodzę z okręgu, w którym jest byłe miasto wojewódzkie Radom, i niestety te regiony w wyniku reformy administracyjnej rządu premiera Jerzego Buzka często zostały zdeprecjonowane i utraciły status województwa, co również miało wpływ na strukturalne bezrobocie, które często towarzyszy tym regionom - w moim wynosi ono ponad 20%. Regionalne inwestycje mogłyby właśnie przyczynić się do zmniejszenia dysproporcji, do zrównoważonego rozwoju</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#PoselKrzysztofSonta">Chciałbym o coś zapytać, na przykładzie jednej poprawki o charakterze regionalnym, która w 2007 r. przeszła z Senatu i została uchwalona w ramach budżetu na 2007 r. na wniosek senatora Platformy Obywatelskiej - dzisiaj senator Łuczycki nie jest już senatorem, niemniej pozostaje członkiem Platformy Obywatelskiej. Państwo zostawiliście tę jego poprawkę, to zadanie pod nazwą: Obwodnica południowa miasta Radomia, tę straszną sierotę, nie zapisaliście tego państwo w budżecie i dzisiaj zadanie to jest realizowane przez dwie gminy: gminę Radom i gminę Kowala. Nie można z takiej dużej gminy, jaką jest Radom, 230-tysięczne miasto, finansować zadań w gminie Kowala. Ten ciężar musi spoczywać na budżecie. Już raz tak było w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#PoselKrzysztofSonta">Panie ministrze, dlaczego to zadanie...</u>
          <u xml:id="u-178.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czas, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselKrzysztofSonta">...pomimo wielu wniosków posłów z tego regionu nie znalazło się w budżecie? Czy widzi pan jeszcze szansę na umieszczenie w nim tego zadania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Robert Telus, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PoselRobertTelus">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Państwo Ministrowie! Zadam pytanie ze sfery rolnictwa. O tym, że tej chwili w rolnictwie jest bieda, sytuacja jest tragiczna - jak myślę i mam wielką nadzieję - pan minister wie, bo w tym roku, za czasów panowania rządu Donalda Tuska nawozy zdrożały o ponad 300%, środki ochrony roślin o ponad 200%, a w tym samym czasie mleko staniało prawie o połowę, tak że sytuacja w rolnictwie jest bardzo ciężka.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PoselRobertTelus">Zadaję teraz pytanie: Dlaczego w budżecie brak jest środków na zakup materiału siewnego? Dlaczego jest mniejsza kwota na dopłaty paliwowe? Rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził dopłatę do litra wynoszącą 85 gr. Zgodnie z pozwoleniem unijnym możemy wprowadzić ją w wysokości ponad złotówki. Dlaczego z tego nie korzystamy i nie podnosimy wysokości dopłaty, dlaczego nie pomagamy rolnictwu w tej złej sytuacji?</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#PoselRobertTelus">Dlaczego w tym czasie, gdy mamy w Polsce klęski żywiołowe - bo była susza na północy kraju, burze na południu, w moim okręgu w powiecie piotrkowskim, powiecie radomszczańskim - odsetki od kredytów klęskowych podnosimy o 50% w obliczu obecnych tragedii? Dlaczego jest mniej środków na szkoły rolnicze? Czy nie chcemy uczyć rolników, czy nie chcemy ich szkolić?</u>
          <u xml:id="u-182.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-182.4" who="#PoselRobertTelus"> Nie dziwię się Platformie Obywatelskiej, bo to nie są wyborcy Platformy, ale dziwię się Polskiemu Stronnictwu Ludowemu, bo przecież minister rolnictwa jest z PSL-u.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czas, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PoselRobertTelus">Nawet nie wykorzystaliście swojego czasu, żeby walczyć o rolnika. Czy już przehandlowaliście go za stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Przekroczył pan czas, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PoselRobertTelus">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Lech Sprawka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PoselLechSprawka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Pan minister w swoim wystąpieniu określił wydatki na oświatę, szkolnictwo wyższe i naukę oraz drogi jako trzy priorytetowe, strategiczne wydatki rozwojowe. To zobaczmy, jak wygląda ten rozwój, jeśli chodzi o oświatę. Po pierwsze, rezerwy celowe na tym samym poziomie jak w 2008 r. Wydatki resortów i wojewodów łącznie w działach: 801 i 854 - spadek o około 7%, jedynie część oświatowa subwencji ogólnej wzrasta o 2,5 mld, ale zgodnie z tym, co mówiła pani minister Szumilas, jest to jedynie pokrycie podwyżek dla nauczycieli oraz skutki awansu zawodowego. Notabene tą drugą, wrześniową, 5% podwyżką nikt nikomu łaski nie robi, jeżeli równocześnie zwiększa się nauczycielom pensum o 5,6%.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#PoselLechSprawka">Teraz, przekładając te trzy elementy na wskaźnik makroekonomiczny udziału wydatków na oświatę w PKB, mamy wynik - 2,62, w układzie porównywalnym związanym z rezerwą dla pracodawców - 2,64. To jest najniższy wskaźnik od kilkunastu lat, np. w 2007 r. - 2,7, w 2008 r. - 2,71. Wskaźnik 2,64 to regres, a nie priorytetowy strategiczny wydatek rozwojowy.</u>
          <u xml:id="u-188.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-188.3" who="#PoselLechSprawka"> I stawiam pytanie: Czy jest może inna wersja budżetu, w oparciu o którą pan minister przygotowywał swoje wystąpienie?</u>
          <u xml:id="u-188.4" who="#PoselLechSprawka">I drugie pytanie: Czy ograniczenie deficytu budżetowego usprawiedliwia łamanie prawa zapisanego w ustawach? Przykład. Zgodnie z art. 70a ust. 3...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, pan znacznie przekracza czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PoselLechSprawka">...w budżetach wojewodów ogółem w rozdziale: Doskonalenie i dokształcanie nauczycieli powinno być 9 mln, a jest 4900 tys. To jest 54% ustawowej wysokości. Dlaczego MEN, który zgodnie z art. 70a ust. 6...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PoselLechSprawka">...powinien podzielić pomiędzy budżety poszczególnych wojewodów, tego nie dokonał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jarosław Stawiarski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PoselJaroslawStawiarski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Ministrowie! Słuchając pana ministra i niektórych posłów Platformy Obywatelskiej, miałem wrażenie, że państwo sprawowaliście władzę już kilka lat, przynajmniej jedną kadencję, ze względu na to, że osiągnięcia związane z deficytem budżetowym to jak gdyby efekt iluś lat rządzenia. Chciałbym panu, panie ministrze, przypomnieć, z czego bierze się walka z deficytem i ograniczenie deficytu budżetowego. Wszyscy, którzy zajmują się ekonomią, wiedzą, że ograniczenie deficytu budżetowego zawdzięczamy przede wszystkim aktualnie dobrej sytuacji gospodarczej, wyższemu niż planowaliśmy wzrostowi gospodarczemu, wyższej inflacji, a nie strategicznym decyzjom tego rządu, który mieni się rządem wspaniałym, który tak bardzo ogranicza deficyt budżetowy, przybliżając nas do konwergencji. Pan przewodniczący Chlebowski mówił o sukcesie tego rządu w kontekście obniżki podatków, obniżki składki emerytalnej, rentowej. Przepraszam, ale to chyba zrobiliśmy razem, wspólnie, jako rządzący i opozycja, i to jest nasz niekwestionowany sukces. Mówicie państwo także o życzeniach instytucji państwa, które chcą wzrostu swoich budżetów o 25, 35%. Usłyszałem to od przewodniczącego Chlebowskiego. Wiadomo, że chodzi tu o Instytut Pamięci Narodowej, czytaj: instytut podjudzania narodowego, o Kancelarię Prezydenta RP. Tak naprawdę są to, jeśli chodzi o skalę budżetu, wzrosty promilowe. O tym należy mówić.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#PoselJaroslawStawiarski"> Trzeba mówić o tym, że państwo chcecie 630 mln zł więcej na wyposażenie administracji ZUS, że macie mało pieniędzy albo macie złą wolę, żeby wydać kilkaset milionów złotych na górnictwo, na uruchomienie nowych ścian wydobywczych, które są niezbędne do utrzymania funkcjonowania górnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, przekroczył pan czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselJaroslawStawiarski">I ostatnie dwa pytania. Jakie wydatki zostały ograniczone w budżecie na rok 2009 z wyjątkiem tych dwóch instytucji, o których powiedziałem? Ile wynoszą w nowym budżecie wydatki sztywne, bo mieliście państwo je zmniejszać. I na koniec krótki cytat. Panie ministrze...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, odbieram panu głos...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PoselJaroslawStawiarski">...euro nas nie zbawi, ani nam nie zaszkodzi.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Waldemar Wrona, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselWaldemarWrona">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Ministrowie! Komisja chorób zakaźnych Rady Sanitarno-Epidemiologicznej działającej przy Głównym Inspektoracie Sanitarnym oficjalnie złożyła wniosek o wprowadzenie szczepień przeciwko ospie wietrznej dla grup ryzyka i szczepień przeciwko pneumokokom dla całej populacji do pierwszego roku życia oraz dla grup ryzyka do 5 roku życia do powszechnego kalendarza obowiązkowych szczepień ochronnych w 2009 r. Według informacji prasowych Główny Inspektorat Sanitarny chce wprowadzić szczepienia przeciwko pneumokokom tylko dla dzieci, które uczęszczają do żłobka lub przedszkola. Czy nie znalazłyby się w budżecie pieniądze, aby objąć tymi szczepieniami wszystkie dzieci do pierwszego roku życia z wszystkich grup ryzyka?</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PoselWaldemarWrona">Kolejne pytanie: Czy rząd zamierza przeznaczyć większe środki na remonty i modernizację powiatowych komend Policji? W poprzednim budżecie rząd zdjął 20 mln zł na remonty komend powiatowych, z jednej strony chcemy, aby było bezpiecznie, z drugiej natomiast strony rząd Platformy Obywatelskiej w tamtym roku ograniczył środki na komendy powiatowe o 20 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#PoselWaldemarWrona">I ostatnie pytanie. Czy plan finansowy dla ratownictwa medycznego uwzględnia podwyżki, które rząd obiecał podczas strajków ratowników medycznych? Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Kazimierz Moskal, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PoselKazimierzMoskal">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałbym zadać takie bardzo lokalne czy regionalne pytanie. Po pierwsze, jak jest z budową obwodnicy Ropczyc w woj. podkarpackim, która jest położona na drodze krajowej nr 4? Ile wydano na to w tym roku, ile planuje się w budżecie? Bo tutaj tego nie dostrzegłem, ale myślę, że skoro budowę obwodnicy Ropczyc rozpoczęto, to będzie ona kontynuowana. Czy są jakieś problemy związane z tą budową?</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#PoselKazimierzMoskal">Drugie pytanie dotyczy budżetu woj. podkarpackiego w działach: Oświata i wychowanie i Pomoc społeczna. Dlaczego budżet w tych działach jest mniejszy i o jakie kwoty w stosunku do 2008 r.?</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#PoselKazimierzMoskal">Każdy budżet jest też pewną odpowiedzią, na ile program jest realizowany, czy realizowane są pewne założenia. W związku z powyższym mam pytania. Na pewno propozycje pana premiera Donalda Tuska odnośnie do dożywiania, odnośnie do laptopów dla młodzieży są bardzo ciekawe. Ale jeżeli chodzi o dożywianie: Czy ta kwota została przez rząd zwiększona w stosunku do wytycznych z rozporządzenia Rady Ministrów nr 126 z 2007 r.? Czy rzeczywiście wszystkie głodne dzieci będą mogły skorzystać z dożywiania? Ile jest dzieci - chciałbym uzyskać na to odpowiedź - w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych? Jaka część dzieci korzysta z tego dożywiania obecnie</u>
          <u xml:id="u-202.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-202.4" who="#PoselKazimierzMoskal">, a ile dzieci będzie mogło z niego skorzystać po przyjęciu budżetu? Jeżeli chodzi o sprawy rolnictwa, mam przekonanie, że jednak nie ma tutaj posłów z PSL-u, dlatego że m.in. jeśli chodzi o dopłaty do paliwa, ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt, wypoczynku letniego dzieci z terenów wiejskich...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PoselKazimierzMoskal">...to ile na to było w 2008 r., a ile jest proponowane na 2009 r.? Bardzo proszę o odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Antoni Błądek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PoselAntoniBladek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Moje pytania są dość szczegółowe. Ponieważ nie znajduję na nie odpowiedzi w budżecie, bo akurat takich szczegółowych danych tam nie ma, kieruję je do poszczególnych ministrów. Do pana ministra spraw wewnętrznych i administracji: Czy MSWiA planuje w roku budżetowym 2009 inwestycje związane z budową komendy powiatowej w Stalowej Woli? Chciałbym dodać, że Rada Miejska w Stalowej Woli zadeklarowała pomoc przy realizacji tej inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#PoselAntoniBladek">Drugie pytanie. W związku z planowaną od wielu lat inwestycją budowy budynku sądu rejonowego i prokuratury rejonowej w Stalowej Woli kieruję pytanie do ministra sprawiedliwości. Realizacja tej inwestycji jest przekładana z roku na rok. Czy więc w przyszłym roku środki finansowe na tę inwestycję są zabezpieczone w takiej wysokości, aby zadanie to zostało w całości zrealizowane?</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#PoselAntoniBladek">I pytanie do ministra infrastruktury. Proszę o udzielenie informacji w sprawie modernizacji linii kolejowej nr 68 Lublin - Przeworsk. Czy w roku budżetowym 2009 Ministerstwo Infrastruktury planuje zabezpieczenie środków finansowych na konieczne prace naprawcze, modernizacyjne i konserwatorskie na linii Lublin - Przeworsk, która ma ogromne znaczenie dla mieszkańców Lubelszczyzny i Podkarpacia? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pytanie zadaje pan poseł Zbigniew Dolata, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-207.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma posła, tak? To w takim razie pani posłanka Joanna Skrzydlewska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PoselJoannaSkrzydlewska">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Co do wypowiedzi pani poseł Anny Sobeckiej, pragnę zauważyć, że również nasze piękne miasto Łódź - moje, pana marszałka również - także stara się o status Europejskiej Stolicy Kultury 2016, a nie prosimy o dodatkowe środki z budżetu państwa z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#PoselJoannaSkrzydlewska">Przedłożony projekt budżetu państwa powinien m.in. stanowić narzędzie stymulujące rozwój różnych regionów naszego kraju. Nie sposób pominąć w nim tych istotnych potrzeb, których zaspokojenie bezpośrednio wpływa na znoszenie różnic w dostępie poszczególnych regionów do infrastruktury, znosi nasze zapóźnienie cywilizacyjne w porównaniu z innymi państwami członkowskimi Unii i w efekcie przyczynia się do rozwoju gospodarczego kraju. Na pewno do sfery takich zadań, które powinny być współfinansowane z budżetu państwa, powinny należeć lotniska regionalne. Przecież samorządy tylko z własnych środków nie są w stanie zapewnić pokrycia kosztów związanych z ich rozbudową i bieżącym funkcjonowaniem. Czy w projekcie ustawy budżetowej przewidziano środki finansowe na rozwój już istniejących lotnisk regionalnych? W jakim zakresie środki te zabezpieczają zgłaszane wcześniej potrzeby inwestycyjne na nadchodzący rok budżetowy? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Henryk Gołębiewski, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselHenrykGolebiewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! 17 kwietnia pan premier Donald Tusk na bardzo szczególnym spotkaniu z przedstawicielami świata nauki i szkolnictwa wyższego zapewnił, że do 2012 r. wymiar finansowego odniesienia w budżecie będzie sięgał 2% PKB. Czy w świetle tego projektu jest szansa, aby to zapewnienie zrealizować?</u>
          <u xml:id="u-210.2" who="#PoselHenrykGolebiewski">W budżecie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przy wzroście o 7,9%, ponad 14 mld, na sferę bezpieczeństwa publicznego przekazane zostały olbrzymie środki, i dobrze. Ale chciałbym zapytać, dlaczego tak szczególne organizacje, jak Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, uzyskały zapis, który jest regresem w stosunku do obecnego roku budżetowego? Nie będę porównywał jakże diametralnie różnych wymiarów finansowych, bo to jest niespełna 20 mln zł. Dlaczego zabrakło tych kilku milionów złotych niezbędnych do tego, aby tak potrzebne, niosące pomoc organizacje mogły realizować swoje zadania? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-210.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Bogusław Wontor, Lewica.</u>
          <u xml:id="u-211.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma posła, tak? W takim razie pani posłanka Bożena Kotkowska, SDPL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Bulwersujące jest to, że przerzucacie się państwo odpowiedzialnością za budżety poszczególnych rządów, wracacie do przeszłości, natomiast Polacy chcą wiedzieć dzisiaj, teraz, czy w budżecie znajduje się kwota na podwyżkę zasiłków rodzinnych dla dzieci, która obecnie wynosi od 40 do 68 zł w przypadku dzieci niepełnosprawnych. Niemcy, przypominam, 154 euro, Holandia 218, Francja 678 franków. Wiadomo, że rząd chce obniżyć w budżecie o 5% wydatki na zasiłki socjalne.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Drugie pytanie. Czy wzrost rent i emerytur rzędu 40, 50 czy 60 zł wystarczy na pokrycie kosztów wzrostu cen żywności, energii, gazu, lekarstw? Budzi też niepokój zbyt niski wzrost wynagrodzeń nauczycieli, pielęgniarek i sfery budżetowej. Czy ten budżet nie przyczyni się... Przepraszam, jeszcze zapomniałam o pracownikach medycznych, bo też o tych pracownikach tutaj nie mówi się często. I jeszcze jedna bardzo ważna grupa, o której chciałabym powiedzieć - pracownicy niepedagogiczni, którzy pracują w szkołach na różnych stanowiskach.</u>
          <u xml:id="u-212.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-212.3" who="#PoselBozenaKotkowska">I ostatnie pytanie. Czy ten budżet nie przyczyni się do pogłębienia ubóstwa najsłabszych grup społecznych, a więc, co jest najważniejsze dla mnie, dzieci i emerytów? Nie chciałabym doczekać się raportu Unii Europejskiej w sytuacji, kiedy co drugie dziecko będzie głodne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-212.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zbigniew Matuszczak, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PoselZbigniewMatuszczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mam trzy konkretne pytania. Projekt budżetu przewiduje wzrost wydatków na Kancelarię Prezydenta o kwotę 30 mln zł. W roku 2009 urząd ten wyda na swoje funkcjonowanie 189 mln; tyle zamierza wydać. Jest to budżet 75-tysięcznego miasta. W ciągu roku miasto z tego budżetu utrzymuje ok. 50 placówek oświatowych, jednostki kulturalno-sportowe, wypłaca wynagrodzenie ok. 2,5 tys. pracownikom, realizuje inwestycje, wspiera kilkunastoma milionami najuboższych mieszkańców. Skąd ta rozrzutność w Kancelarii Prezydenta? To jest pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#PoselZbigniewMatuszczak">Drugie pytanie mam do pani minister zdrowia. Otóż w mieście Chełm od lat 30 realizowana jest budowa szpitala wojewódzkiego. Wszystko wskazuje na to, że w roku 2008 ten szpital zostanie wybudowany. Chciałbym spytać, czy Ministerstwo Zdrowia zaplanowało środki na wyposażenie tego szpitala po to, żeby przez kolejne lata nie hulał w tym szpitalu wiatr, bo wszyscy tą inwestycją są zmęczeni, każdy oczekuje zakończenia jej realizacji.</u>
          <u xml:id="u-214.2" who="#PoselZbigniewMatuszczak">I trzecie pytanie, ostatnie, do ministra infrastruktury. Chciałbym zapytać pana ministra, zresztą</u>
          <u xml:id="u-214.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-214.4" who="#PoselZbigniewMatuszczak"> obiecywał mi odniesienie się w trakcie odpowiedzi na pytania, czy inwestycje drogowe, tzn. czy budowa drogi S12 i S17 z Dorohuska do Piask i Hrebennego znalazła się na liście inwestycji podstawowych do realizacji w roku 2009? Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-214.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Marzenna Drab, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PoselMarzennaDrab">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! - chociaż nie widzę pana ministra. Po objęciu rządów Platforma Obywatelska zapowiadała wprowadzenie reform m.in. finansów publicznych, systemu ubezpieczeń społecznych, systemu opieki zdrowotnej. Szkoda, że rząd zaprzestał podawania podziału wydatków uwzględniającego wydatki prawnie zdeterminowane, czyli stałe, ponieważ pozwoliłoby to społeczeństwu na ocenę, bez potrzeby angażowania specjalistów, stopnia realizacji, wprowadzania zapowiadanych reform. I w związku z tym pytanie. Jaki udział procentowy wydatków sztywnych w wydatkach ogółem zakłada projekt budżetu państwa na 2009 r.?</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#PoselMarzennaDrab">W kontekście przystąpienia Polski do strefy euro - unia walutowa okazała się korzystna tylko dla Irlandii, Hiszpanii i Grecji. Pozostałe kraje straciły z uwagi na niedopasowanie wysokości stóp procentowych do tempa rozwoju gospodarki. Szczególnie w Niemczech, Włoszech i Holandii wprowadzenie euro przyczyniło się do spowolnienia gospodarek, jednak stabilniejszych od polskiej, oraz do wzrostu bezrobocia. Prognozy co do powrotu Polaków z zagranicy dzisiaj mówią o ok. 500 tys. osób. Nie są to decyzje spowodowane osiągnięciem cudu gospodarczego w Polsce, ale pogarszającą się koniunkturą na rynku Irlandii i Wielkiej Brytanii. Pan minister oczekuje szybkiego uchwalenia ustaw w zakresie emerytur pomostowych, Karty Nauczyciela, o rehabilitacji, zatrudnianiu osób po 50 roku życia. To będzie następna duża grupa osób, które trafią na polski rynek pracy. Czy nie obawia się pan minister, że obecny kryzys na rynkach finansowych wpłynie może nie na recesję, ale na pewno na spowolnienie polskiej gospodarki?</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#PoselMarzennaDrab">Pytanie następne. Czy decyzja o wprowadzeniu euro nie spowoduje kolejnego spowolnienia polskiej gospodarki? Konsekwencją tych zjawisk będzie wzrost bezrobocia.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#PoselMarzennaDrab"> Czy rząd przygotował rozwiązania w zakresie przeciwdziałania na wypadek wystąpienia wyżej wymienionych negatywnych zjawisk?</u>
          <u xml:id="u-216.5" who="#PoselMarzennaDrab">I jedno pytanie dotyczące województwa kujawsko-pomorskiego. Przeglądając...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PoselMarzennaDrab">...projekt budżetu, nie znalazłam w nim tak ważnej inwestycji dla województwa kujawsko-pomorskiego, jaką jest budowa drugiego stopnia w Nieszawie. A chcę przypomnieć państwu, że jest to bomba ekologiczna dla całej północnej Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PoselMarzennaDrab">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Dariusz Kaczanowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PoselDariuszKaczanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Chciałbym się odnieść do założeń makroekonomicznych do budżetu państwa, a w szczególności do założonego tempa wzrostu PKB, które zostało określone na poziomie 4,8%. W debacie już dużo powiedziano na temat tych prognoz, a zwłaszcza prognoz analityków, ekspertów różnych banków weryfikujących to założenie. Pan minister Rostowski stwierdził nawet, że te prognozy często się nie sprawdzają, więc nie należy brać ich poważnie. W związku z tym mam pytanie do pani minister: Czy również mylili się ekonomiści banku JP Morgan, którzy prognozowali dla Polski wzrost gospodarczy na identycznym poziomie co rząd, czyli na poziomie 4,8%, a w obliczu kryzysu finansowego obniżyli tempo wzrostu do 3,5%? Pani minister, która prognoza jest prawdziwa?</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PoselDariuszKaczanowski">I drugie pytanie. W związku z tym, że została tutaj podana informacja, że zostanie ograniczona liczba oddanych obwodnic w całym kraju na rok 2009, chciałbym zapytać: Czy środki finansowe na obwodnicę miasta Żyrardowa są zabezpieczone? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-222.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Szymon Giżyński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PoselSzymonStanislawGizynski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Wśród licznych przykładów deprecjacji przez rządzącą koalicję Platforma Obywatelska - PSL zwłaszcza niektórych segmentów administracji rządowej szczególnie drastyczna jest sytuacja w zakresie wynagrodzeń i warunków pracy panująca na wszystkich szczeblach, przede wszystkim terenowych i wojewódzkich, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. A przecież sprawna działalność tej inspekcji ma szczególne znaczenie dla strategicznych interesów Polski - bezpieczeństwa żywności, także w obrocie międzynarodowym, czy ochrony terytorium kraju przed przenikaniem organizmów szkodliwych. Inspektorzy rzeczonej instytucji odznaczają się szczególnymi walorami, jeśli chodzi o kompetencje i umiejętności, a pracują ciężko i na warunkach płacowych, jak sami z goryczą określają, poniżej ludzkiej godności. Jak ten szczególny przypadek wygląda na tle ogólnej polityki PO-PSL wobec administracji państwowej - z jednej strony instrumentalnego hołubienia administracji samorządowej, a z drugiej strony jawnego, przemyślnie selektywnego demontażu, uwiądu i redukcji administracji rządowej? Dlaczego w budżecie na 2009 r. nie ma środków na jakiekolwiek podwyżki dla pracowników Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, chociażby w wysokości tegorocznych rekompensat, i tak dalece odbiegających od wysokości średniej krajowej? Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-225.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Wiesław Janczyk, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Żałuję, że naszej debacie nie przysłuchuje się premier rządu i minister finansów.</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#PoselWieslawJanczyk">Przedłożony projekt ustawy budżetowej na rok przyszły konsumuje bardzo poważne zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Przypominam, że będziemy rozliczać się z fiskusem według dwóch stawek podatkowych, 18% i 32%, przy jednym progu dochodów, tj. 85 528 zł. Jak wiemy, skutki tych zmian są takie, że osoby najwięcej zarabiające nie zapłacą podatku na kwotę około kilkunastu tysięcy złotych w skali roku, a osoby najmniej zarabiające nie zapłacą podatku na kwotę ok. 150 zł. Moje pytanie dotyczy tego, czy państwo nie rozważaliście, aby beneficjentami tych zmian mogły stać się również osoby, które zarabiają najmniej, w taki sposób, że zwiększono by kwotę wolną od podatku, która obecnie wynosi dokładnie 3089 zł. Myślę, że w ten sposób zachęcilibyśmy wiele osób do podjęcia pracy i dzięki temu wiele osób zrezygnowałoby również z konieczności korzystania z zasiłków socjalnych i opieki społecznej. Mam pytanie: Czy ministerstwo zechciałoby przedstawić Wysokiej Izbie skutki</u>
          <u xml:id="u-226.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-226.3" who="#PoselWieslawJanczyk"> takiej podwyżki, która by spowodowała podwojenie kwoty wolnej od opodatkowania albo podniesienie jej o 50%? Chciałbym prosić o to, żeby pokazać wyliczenia, o ile musielibyśmy zmniejszyć wydatki budżetu...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czas, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PoselWieslawJanczyk">...albo deficyt... Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-229.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Adam Gawęda, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PoselAdamGaweda">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W uzasadnieniu do budżetu czytamy między innymi: Główne działania mające na celu rozwój gospodarczy to przede wszystkim podnoszenie i umacnianie konkurencyjności i innowacyjności gospodarczej, budowa systemów zaopatrzenia w energię. Dalej czytamy: Wspierane będą działania mające na celu poszukiwanie, zagospodarowanie i eksploatację zasobów paliw stałych, w tym węgla kamiennego.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#PoselAdamGaweda">Przytoczę jeszcze kilka bardzo istotnych faktów. Minister gospodarki w przedstawionej we wrześniu polityce energetycznej zapewnia, że bezpieczeństwo energetyczne kraju będzie realizowane przez zaspokojenie krajowych dostaw węgla, wykorzystanie węgla do produkcji paliw płynnych i gazowych w zastosowaniu nowoczesnych technologii. Dla utrzymania dostępu do zasobów węgla i zapewnienia właściwego potencjału produkcyjnego Unia Europejska decyzją nr 1407/2002 wyraziła zgodę na pomoc finansową państwa. Pomoc ta jednak może być przyznana na inwestycje początkowe pod warunkiem opracowania odpowiednich planów operacyjnych i finansowych i nie przekroczy 30% ogólnych kosztów projektów inwestycyjnych. Co najistotniejsze, może być udzielona najpóźniej do końca 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-230.2" who="#PoselAdamGaweda">Wszystkie opinie ekspertów i zarządzających sektorem węgla kamiennego wskazują na konieczność inwestowania w polskie górnictwo. Dlatego pytam: Panie premierze, pani minister, czy zgodnie z zapowiedzią w budżecie państwa na rok 2009 zostaną uwzględnione środki na poziomie 800 mln zł na inwestycje początkowe w górnictwie?</u>
          <u xml:id="u-230.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-230.4" who="#PoselAdamGaweda">Panie marszałku, już kończę.</u>
          <u xml:id="u-230.5" who="#PoselAdamGaweda">Apeluję, aby budżet na 2009 r. potraktować ponadpartyjnie - zresztą dzisiaj to zostało tutaj powiedziane przez pana ministra finansów - dlatego ta właściwa i dobra decyzja powinna być również ujęta.</u>
          <u xml:id="u-230.6" who="#PoselAdamGaweda">Czy zostaną zapewnione środki na realizację zadania budowy zbiornika Racibórz Dolny w gminie Lubomia i Krzyżanowice? Czy budżet uwzględnia również realizację strategicznych zadań dotyczących kanalizacji powiatów wodzisławskiego i raciborskiego? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-230.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Stanisław Stec, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PoselStanislawStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pozwoli pan marszałek, że pierwsze pytanie skieruję do pana: Czy marszałek Sejmu wysłał zaproszenie do prezesa NBP, by był on obecny podczas tej debaty, a przynajmniej jego zastępca? Przecież w aktualnych czasach współpraca Narodowego Banku Polskiego z rządem, a szczególnie z Ministerstwem Finansów, powinna być bardzo dobra.</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#PoselStanislawStec">Drugie pytanie - nie ma pana ministra - wiąże się z wypowiedzią merytorycznego posła pana Andrzeja Pałysa, który stwierdził, że jest to autorski budżet pana ministra Rostowskiego. Z tego można by wnioskować, że nie jest to budżet rządu koalicyjnego.</u>
          <u xml:id="u-232.2" who="#PoselStanislawStec">Trzecie pytanie jest następujące: Dlaczego rząd zakłada, że średnie stopy procentowe w 2009 r. będą wynosić 6,2%? Myślę, że nasze stopy procentowe już są wysokie i nie ma żadnych podstaw do tego, żeby je w dalszym ciągu podwyższać. Oczywiście jest to w gestii Rady Polityki Pieniężnej, ale jeżeli rząd to zakłada, to daje takie przyzwolenie.</u>
          <u xml:id="u-232.3" who="#PoselStanislawStec">I jeszcze pytanie odnośnie do budżetu dla rolnictwa: Czy rezerwa na zwalczanie chorób zakaźnych w wysokości 229 mln starczy na zwalczanie choroby Aujeszkyego oraz czy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na rok 2009 ma zabezpieczone środki na kontynuowanie</u>
          <u xml:id="u-232.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-232.5" who="#PoselStanislawStec"> kredytowania rolnictwa z dopłatami do oprocentowania? Mam na myśli kredyty inwestycyjne dla rolników. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Co do pytania na temat zaproszenia prezesa NBP, to prezes jest zaproszony, ma zresztą stałe zaproszenie i jest informowany o porządku obrad za każdym razem. Oczywiście może skorzystać z zaproszenia, a może nie skorzystać.</u>
          <u xml:id="u-233.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Izabela Leszczyna, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PoselIzabelaLeszczyna">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W zasadzie większość wypowiedzi posłów Prawa i Sprawiedliwości w debacie zaczynała się od słów: Wprawdzie jest wzrost o 26% na naukę, o ponad 8% na edukację, ale... I tu następowała krytyka naszego budżetu, którą opieraliście państwo bardzo często na tym, że przecież jest inflacja...</u>
          <u xml:id="u-234.1" who="#PoselJadwigaWisniewska">(Ale niech pani pyta, nie recenzuje.)</u>
          <u xml:id="u-234.2" who="#PoselIzabelaLeszczyna">Pani poseł!</u>
          <u xml:id="u-234.3" who="#PoselIzabelaLeszczyna">...że zbyt optymistycznie zakładamy wzrost wskaźnika PKB. Ale inflacja była, jest i najprawdopodobniej będzie. I gdybyśmy państwa budżety tak analizowali jak nasz, to okazałoby się, że w 2007 r. inflacja była na poziomie 2,5%, a podwyżki dla nauczycieli zaplanowane przez państwa rząd wynosiły chyba 3,1%...</u>
          <u xml:id="u-234.4" who="#GlosZSali">(W którym roku? )</u>
          <u xml:id="u-234.5" who="#PoselIzabelaLeszczyna">W 2007 r., panie pośle. Proszę to sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-234.6" who="#PoselIzabelaLeszczyna">...czyli daliście podwyżkę nauczycielom w wysokości 0,5%. Całe szczęście, że Platforma wygrała wybory, bo w tym roku to dopiero nauczyciele by mieli. Inflacja to 4,8%, tymczasem zaplanowaliście podwyżkę o 3,3%, czyli nauczyciele zarabialiby 1,5% mniej w tym roku. Na szczęście wygraliśmy wybory. I pozostając przy sprawie nauczycieli, pani minister, mam takie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-234.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-234.8" who="#PoselIzabelaLeszczyna"> Z pewnością rząd premiera Tuska jest bardziej przyjazny nauczycielom niż rząd premiera Kaczyńskiego. To przecież jest jasne.</u>
          <u xml:id="u-234.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-234.10" who="#PoselIzabelaLeszczyna">Pani minister, proszę nam wyjaśnić sprawę tej podwyżki 2 razy po 5%. Chciałabym się dowiedzieć, czym per saldo w kontekście kwoty bazowej na 2010 r. ta podwyżka będzie skutkowała dla nauczycieli? Wiadomo, że to nie jest 10% w przyszłym roku, ale proszę wyjaśnić nam, jak to będzie wyglądało w kontekście budżetów kolejnorocznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-234.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-235.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Mirosława Nykiel, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PoselMiroslawaNykiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polityk jest odpowiedzialny za statek, a nie za fale, jak powiedział Abraham Lincoln.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#PoselMiroslawaNykiel">Pani minister, bardzo się cieszę, że budżet na rok 2009 jest budżetem przełomowym...</u>
          <u xml:id="u-236.2" who="#PoselAndrzejSzlachta">(O, masz!)</u>
          <u xml:id="u-236.3" who="#PoselMiroslawaNykiel">...z jednej strony, i odpowiedzialnym, z drugiej, bo uwzględnia kryzys na światowych rynkach finansowych i dekoniunkturę gospodarczą. Państwo byliście w rządzie w okresie, kiedy była koniunktura gospodarcza, i nie chcecie zauważyć pozytywów, tego, że zmniejszony jest deficyt budżetowy. Dług publiczny na głowę mieszkańca, nieważne, czy dopiero się urodził, czy ma 70 lat, wynosi ok. 16 tys. zł. Mamy 600 mld długu, a obsługa tego długu to 32 mld. Tylko o 4 mln więcej wydajemy na oświatę przez cały rok, to o połowę tylko mniej niż wynoszą wydatki na służbę zdrowia przez cały rok. Państwo tych faktów nie chcecie w ogóle zauważyć. Nie zauważacie również, że po raz pierwszy jest dołączony do tego budżetu budżet zadaniowy, który pozwoli na lepszą kontrolę, na efektywniejszą gospodarkę pieniędzmi, na planowane kierowanie inwestycjami i na wiele innych spraw. Nie mam czasu wymienić wszystkich pozytywów. Państwo zapewne znacie wypowiedzi ekonomistów.</u>
          <u xml:id="u-236.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-236.5" who="#PoselMiroslawaNykiel"> Zatem zwracam się do pani minister z pytaniem: Czy mogłaby pani w sposób bardziej obrazowy, może tak jak pan minister finansów, wytłumaczyć to opozycji? Może do państwa wreszcie dotrze informacja o tych pozytywnych faktach. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Aleksander Chłopek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PoselAleksanderChlopek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Stwierdził pan minister w swoim wystąpieniu niemalże w pierwszym zdaniu, że Polska jest jednym z krajów najlepiej przygotowanych na obecne trudne czasy. A w ostatnich zdaniach podkreślił pan z kolei, że ważnym priorytetem tego projektu budżetu jest przyjęcie waluty euro w 2011 r. Zastanawiam się, jak te dwie informacje można ze sobą logicznie połączyć. Jest sprawą dość powszechnie znaną, chociaż ze względu na polityczną poprawność skrupulatnie ukrywaną, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między wprowadzeniem euro a obniżeniem wzrostu gospodarczego, bo wprowadzenie euro w ogóle nie ma znaczenia ekonomicznego. To jest cytat. I skąd jest ten cytat? Kto to powiedział? Otóż Romano Prodi. A pełna jego wypowiedź brzmi tak: Wprowadzenie euro nie ma w ogóle charakteru ekonomicznego. To posunięcie w pełni polityczne. Tak brzmi pełna wypowiedź Prodiego. To pytam: Dlaczego pan, panie ministrze, do projektu budżetu, który jest dokumentem czysto ekonomicznym, włącza jako priorytet zadanie w pełni polityczne, że powtórzę za Romano Prodim? Czy może dla tych celów, które ujawnił ten sam polityk w 1999 r., a więc w roku wprowadzania euro. Napisał wówczas w ˝Financial Times˝: ˝Dwoma filarami państwa narodowego są miecz i waluta. Właśnie obaliliśmy jeden z tych filarów˝. Czy chodzi o polityczne posunięcie przyspieszające unifikację Unii kosztem narodowego państwa?</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-238.2" who="#PoselAleksanderChlopek"> Nawet kosztem osłabienia naszej siły gospodarczej? Bo przecież ma rację ten ekonomista, którego wypowiedź przytoczyła pani poseł Natalli-Świat, że tylko niezależna polityka monetarna może być skutecznym narzędziem walki z nadchodzącym kryzysem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-238.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Artur Górski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PoselArturGorski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Projektowane wydatki na szkolnictwo wyższe uwzględniają stopę inflacji na poziomie 2,9%. Rząd zakłada, że przy tym poziomie inflacji w ramach dotacji dla uczelni publicznych zostaną przekazane środki na wynagrodzenia, które będą wyższe o 3,9% w stosunku do poziomu wynagrodzeń w obecnym roku. Jednak już wiadomo, że inflacja będzie wyższa od pierwotnie zakładanej i prawdopodobnie osiągnie poziom 4,4%, a wtedy wynagrodzenia wzrosną realnie zaledwie o ok. 2,4%. Bardzo mało. To wszystko jednak są tylko niepewne szacunki, gdyż nie wiadomo, jakie konkretnie środki rząd przeznaczy na wynagrodzenia w ramach dotacji w obszarze działalności dydaktycznej. Chyba jesteśmy na tej sali zgodni, że wysokość wynagrodzeń w szkolnictwie wyższym nie jest satysfakcjonująca dla pracowników akademickich, można nawet powiedzieć, że wysokość tych wynagrodzeń na wielu uczelniach publicznych jest wręcz żenująca, co zresztą stanowi główną przyczynę podejmowania przez wykładowców dodatkowych zajęć poza macierzystą uczelnią lub nawet prowadzi do rezygnacji z działalności naukowo-dydaktycznej. Czy zatem tak niewielki wzrost poziomu dotacji w obszarze działalności dydaktycznej na uczelniach publicznych spotka się z życzliwym przyjęciem przez środowisko akademickie? Czy i kiedy rząd zagwarantuje w ustawie budżetowej standard dla profesorów w postaci trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia w sferze budżetowej, a dla adiunktów dwukrotności? Czy wciąż niskie wynagrodzenia dadzą środowisku akademickiemu impuls do lepszej pracy? Czy takimi wynagrodzeniami, które często nie pozwalają na utrzymanie rodziny i własny rozwój, zatrzymamy na uczelniach młodych, zdolnych adiunktów?</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-240.2" who="#PoselArturGorski"> Czy może raczej środowisko akademickie poczuje się oszukane wobec wcześniejszych zapowiedzi tego rządu, że zainwestuje w kadrę naukowo-dydaktyczną? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-240.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Tadeusz Tomaszewski, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowni Przedstawiciele Rady Ministrów! Budżet przewiduje dotację w wysokości 930 mln zł z przeznaczeniem na dofinansowanie zadań wynikających z ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Czytamy w dokumencie PFRON: Zgodnie z obowiązującym stanem prawnym według planowanych na te zadania środków dotacja budżetowa winna być ustalona w kwocie 1642 mln zł, w tym odpowiednio na trzy zadania, które są przewidziane. Jest zaprojektowana kwota 930 mln. Skąd wziąć 712 mln, których brakuje do tego, aby było to zgodne z obecnym stanem prawnym? Brak tej kwoty spowoduje, ze względu na zadania obligatoryjne, które są finansowane z tych środków, m.in. przeznaczanych na rekompensatę gminom utraconych dochodów z tytułu zastosowania ulg podatkowych wobec zakładów pracy chronionej czy na wynagrodzenia dla pracowników niepełnosprawnych, ograniczenia w realizacji innych programów. Druga kwestia kierowana do pani minister Suchockiej, dotyczy tego, że rezerwa budżetowa w pozycji 34: Rezerwy celowe przewiduje sfinansowanie wypoczynku letniego dzieci i młodzieży pochodzących z rodzin o niskich dochodach. W tym roku była to kwota 15 900 tys., na ten rok zaplanowane są 3 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czym spowodowane jest obniżenie o ponad 12 mln zł kwoty na wypoczynek dzieci z rodzin o niskich dochodach - prawie miliona dzieci, które, przypomnę, korzystają np. z posiłku, czyli spełniają kryteria otrzymywania pomocy społecznej? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-242.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Renata Butryn, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PoselRenataButryn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym się zwrócić do pani minister. Pani minister, problem prywatyzacji od momentu rozpoczęcia przemian ustrojowych towarzyszy kolejnym rządom, niestety sposób przeprowadzania prywatyzacji i afery z tym związane spowodowały wzrost nieufności społeczeństwa. Ważna jest więc przebudowa świadomości obywateli, zmiana nastawienia i zrozumienie, że prywatyzacja wielu przedsiębiorstw ma kluczowe znaczenie dla budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#PoselRenataButryn">Chciałabym zapytać, czy rząd zaplanował jakiś projekt edukacyjny, przybliżający różnym grupom społecznym, na różnym poziomie, problematykę prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-244.2" who="#PoselRenataButryn">I drugie pytanie: W jakiej części czy w jakim procencie pieniądze z prywatyzacji będą przeznaczone na zabezpieczenie wypłat naszych rent i emerytur, bo to jest bardzo ważne? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-244.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-245.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Krystyna Skowrońska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Panie Marszałku! Mam pytanie do pani minister dotyczące budżetu. W budżecie województwa podkarpackiego, w ramach Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝ jest 16 projektów, w tym 12 na liście podstawowej, Programu Operacyjnego ˝Innowacyjna gospodarka˝ - 3 projekty, w tym 2 podstawowe, i programu ˝Rozwój Polski Wschodniej˝ - 20 projektów, w tym 19 podstawowych. Wiemy, jak wygląda ich przygotowanie, ale nie mamy zapisanych, udostępnionych na stronach internetowych i w Monitorze Polskim B z 13 sierpnia 2008 r. informacji o tych projektach, jak będzie wyglądało ich finansowanie. Wiemy, że cześć projektów, jeśli chodzi o zadania inwestycyjne w roku 2009, jest w dopiero w fazie przygotowania, ale czy są rezerwy, które mogłoby być uruchomione ze środków budżetowych, aby te projekty szybciej realizować.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Druga sprawa to sprawa kredytów i środków na działania w zakresie przeciwdziałania klęskom żywiołowym i usuwania ich skutków. W budżetach wojewodów jest na ten cel 509 mln zł, w rezerwie 793 mln zł. Chciałabym zapytać, w jakim zakresie i jak szybko mogą być uruchomione te rezerwy, bo usuwanie skutków jest rzeczą niezwykle istotną.</u>
          <u xml:id="u-246.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-246.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Panie marszałku, proszę mi pozwolić zapytać o ostatnią rzecz. Chciałabym o to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">...zapytać jako poseł i przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu Strażaków. Jednostki w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym posiadają każdorazowo wyodrębnione środki. Chciałabym zapytać, jakie środki przeznaczone są w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji na krajowy system ratowniczo-gaśniczy, czy będą one wystarczające i czy będzie możliwe w trakcie roku uruchamianie rezerw i jakich, aby wsparcie jednostek ochotniczych straży pożarnych dla Państwowej Straży Pożarnej było wystarczające. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-248.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Witold Namyślak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PoselWitoldNamyslak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! Ogromnym zainteresowaniem gmin i powiatów cieszy się propozycja współfinansowania budowy dróg lokalnych, powiatowych i gminnych, z budżetu państwa. Już dziś o program ten pytają wójtowie, burmistrzowie i starostowie. Zainteresowanie, podkreślam, jest ogromne. Będzie to na pewno bardzo dobry program, gdyż współpraca z samorządami zawsze przynosi bardzo dobre efekty, podobnie jak program współfinansowania budowy boisk ˝Orlik 2012˝ - np. w województwie pomorskim już w tym roku powstanie ich ponad 70, najwięcej w całym kraju, w powiecie lęborskim na 5 gmin powstanie do końca roku 5 bardzo nowoczesnych kompleksów sportowych, które bez tego programu pewnie nie powstałyby tak szybko.</u>
          <u xml:id="u-250.1" who="#PoselWitoldNamyslak">Pani minister, czy może pani potwierdzić, że program współfinansowania budowy dróg lokalnych zostanie uruchomiony, i ewentualnie proszę mi przybliżyć w kilku zdaniach jego główne założenia: kto będzie mógł być beneficjentem, kto będzie instytucja wdrażającą program i ewentualnie inne ważne dla programu informacje. Dziękuje bardzo.</u>
          <u xml:id="u-250.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Krzysztof Gadowski, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PoselKrzysztofGadowski">Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Pani Minister! Jak wynika z projektu budżetu, oszczędzać nie chcą niektóre instytucje, które samodzielnie przygotowują swój budżet. Przykładem jest Kancelaria Prezydenta, która domaga się ponad 18-procentowego wzrostu nakładów, praktycznie o kwotę ponad 30 mln zł. Jak to się ma w kontekście zwołania przez prezydenta Rady Gabinetowej, mówiącego o kryzysie w gospodarce? Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji chce 32% więcej na swoją działalność, IPN - o 22,4%, tj. ponad 50 mln zł, do 256 mln zł. Chciałbym zapytać panią minister, czym uzasadniają tak duży wzrost wydatków wymienione przeze mnie instytucje.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#PoselKrzysztofGadowski">I drugie pytanie: W sierpniu 2007 r. weszła w życie ustawa o ekwiwalencie pieniężnym z tytułu prawa do bezpłatnego węgla dla osób uprawnionych z przedsiębiorstw robót górniczych. 2 października minister gospodarki informował, że oprócz bezspornych wypłat wpłynęło 9 tys. odwołań do sądów okręgowych, z czego dotychczas ponad 1800 spraw rozstrzygnięto na korzyść świadczeniobiorców, a około 1700 na korzyść ZUS. Chciałbym zapytać panią minister, jakie środki zostały zabezpieczone w budżecie na wypłatę tych świadczeń w roku 2009. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-252.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Krzysztof Michałkiewicz, Prawo i Sprawidlwiość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">Panie Marszałku! Pani Minister! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Niepokój budzi poziom wydatków, który został zaplanowany w projekcie budżetu na pomoc społeczną. Na rok 2009 w projekcie budżetu są kwoty nominalnie wyższe w stosunku do ustawy budżetowej na rok 2008 tylko o 1%, a uwzględniając inflację, niższe o 1, 9%. Na realizację wypłat zasiłków z pomocy społecznej oraz opłacenie składek za osoby tego potrzebujące zaplanowano w budżecie kwoty niższe o 12,9% w stosunku do ustawy na rok 2008.</u>
          <u xml:id="u-254.1" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">Chciałbym się spytać, czy to zmniejszenie wydatków, kwot wynika faktycznie z tego, że tak gwałtownie obniżyła się przez ostatni rok liczba osób potrzebujących wsparcia i pomocy, czy może ministerstwo pracy, pan minister nie doszacował potrzeb w tym zakresie. W dziale: Pomoc społeczna wydatkiem wyższym w stosunku do tego roku są kwoty na pomoc państwa w zakresie dożywiania, o 50 mln budżet został zwiększony i można się domyśleć, że jest to realizacja obietnic pana premiera, że wszystkie dzieci, które będą tego chciały, będą dożywiane w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-254.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-254.3" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz"> Chciałbym poinformować, że Ministerstwo Edukacji Narodowej mówi, że tylko 68 placówek prowadzi dożywianie, a dożywianych jest tylko 15,31% dzieci. 50 mln na pewno nie zapewni realizacji obietnicy pana premiera, na pewno nie spełni tych nadziei...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PoselKrzysztofMichalkiewicz">....które w samorządach zostały rozbudzone. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-257.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Marzena Machałek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PoselMarzenaMachalek">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Z różnych stron tej sali dzisiaj już padały głosy, że jest to zły, niedobry budżet, a przedstawiciele Platformy twierdzili, że jest wręcz odwrotnie, że jest to budżet przełomu. Ja wspomnę tylko o dwóch dziedzinach, naprawdę dramatycznych, chodzi o nakłady na szkolnictwo wyższe i naukę, gdzie to naprawdę grozi zapaścią. Ale skupię się w tej chwili na niedoszacowaniu nakładów na edukację przy zwiększonych zadaniach, czyli planowanych podwyżkach, zwiększonym pensum i słynnej już operacji wprowadzenia sześciolatków do szkół.</u>
          <u xml:id="u-258.1" who="#PoselMarzenaMachalek">Cóż się dzieje? Cóż możemy stwierdzić? Że przy planowanych nakładach na pewno te zadania nie zostaną zrealizowane. Z tego wynika, że Platforma ma nowe pomysły na realizację tzw. idei taniego państwa. Cóż czytamy? Ministerstwo edukacji w specjalnym poradniku podpowiada nauczycielom, że o pieniądze na przygotowanie szkół na przyjęcie sześciolatków mogą poprosić rodziców. Dyrektorzy podkreślają, że będą musieli o pomoc finansową prosić rodziców, a ministerstwo nie widzi w tym nic złego. Czy także będzie dodatkowy poradnik dotyczący innych sfer życia publicznego, jak sobie poradzić przy tych nakładach? Jak samorządy będą mogły sfinansować podwyżki przy tak niskich nakładach na edukację? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-258.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Izabela Kloc, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PoselIzabelaKloc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Słyszymy rzeczywiście: zapaść w edukacji, zapaść w nauce. Ja się odniosę do kwestii wykorzystania funduszy europejskich. Możemy powiedzieć, że realizacja tej perspektywy finansowej przedstawia się tragicznie, fatalnie, wręcz groźnie. Nasuwa się pytanie: Jak rząd chce nadgonić stracony czas, zmarnowany wysiłek związany z przygotowaniem programów operacyjnych jeszcze przez poprzedni rząd? W 2008 r. mieliście wydać 17 mld zł, a na koniec września wydaliście 368 mln zł, czyli 2,1% planu. Już nie mówię o tym, w jaki sposób jest formułowana informacja na stronie internetowej - informacja rządu o wykorzystaniu środków unijnych. Jest ona nieczytelna, nie można tam kompletnie się dowiedzieć, jakie były środki, na co miały być przekazane i jakie jest ich wydatkowanie. Owszem, pisze się tylko o ilości zgłoszonych projektów, ale to nie jest realizacja programu.</u>
          <u xml:id="u-260.1" who="#PoselIzabelaKloc">Problemy mają także marszałkowie województw. Skarbnicy, z którymi rozmawiałam, mają duże problemy w związku z tym, w jaki sposób mają planować budżet 2009 r., ponieważ kwota</u>
          <u xml:id="u-260.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-260.3" who="#PoselIzabelaKloc"> zapisana w rezerwie celowej chociażby na wykorzystanie środków unijnych jest podana całościowo, nie z podziałem na województwa, i tu jest ogromna trudność.</u>
          <u xml:id="u-260.4" who="#PoselIzabelaKloc">Panie marszałku, już ostatnie pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę powoli zmierzać do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PoselIzabelaKloc">Ta fatalna sytuacja potwierdza, że rząd, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego absolutnie nie radzą sobie z wykorzystaniem środków unijnych. I dlatego mam następujące pytanie: Czy ze względu na taką nieporadność skutkującą niewykorzystaniem środków unijnych rząd, a szczególnie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, minister finansów nie powinni poważnie rozważyć podania się do dymisji?</u>
          <u xml:id="u-262.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-263.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zbigniew Dolata, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PoselZbigniewDolata">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Na początku XXI w. miała miejsce katastrofa związana z oświatą rolniczą: szkoły likwidowano, szkoły były niedoinwestowane. Dopiero rząd Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął akcję, która miała na celu odzyskanie oświaty rolniczej, uratowanie szkół rolniczych, tych, które jeszcze pozostały. I tak w 2006 r. dla szkół rolniczych prowadzonych przez samorządy powiatowe rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył blisko 10 mln zł. W roku następnym, w roku 2007 było to już 27 mln zł. To wystarczyło na doinwestowanie ponad 500 szkół rolniczych. Po objęciu władzy przez koalicję Platformy i PSL-u, kiedy ministrem rolnictwa został pan Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego, w roku 2008 na szkoły rolnicze nie przeznaczono ani złotówki. I stąd moje pytanie: Czy w budżecie na rok 2009 rząd przewiduje dotację dla szkół rolniczych prowadzonych przez samorządy powiatowe?</u>
          <u xml:id="u-264.1" who="#PoselZbigniewDolata">Drugie pytanie. Mamy w Polsce deficyt inżynierów. Oprócz politechnik inżynierów kształcą państwowe wyższe szkoły zawodowe. Rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczał środki na rozbudowę bazy państwowych wyższych szkół zawodowych. Przykładem jest chociażby gnieźnieńska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, która otrzymała 9 mln zł. Czy obecny rząd Platformy i PSL-u planuje również dofinansowanie rozbudowy bazy dydaktycznej państwowych wyższych szkół zawodowych? Na ile może liczyć PWSZ w Gnieźnie? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-264.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Bartosz Arłukowicz, SDPL.</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma pana posła, tak?</u>
          <u xml:id="u-265.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">To w takim razie pan poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-265.4" who="#GlosyZSali">(Ooo...)</u>
          <u xml:id="u-265.5" who="#GlosZSali">(Bijcie brawo.)</u>
          <u xml:id="u-265.6" who="#GlosZSali">(Polska patrzy.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Szanowni Przedstawiciele Rządu Donalda Tuska!</u>
          <u xml:id="u-266.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-266.2" who="#PoselAndrzejSzlachta">(I PSL-u.)</u>
          <u xml:id="u-266.3" who="#PoselJanKulas">Wysoki Sejmie! Panie i Panowie! Pani minister finansów, w moim przekonaniu rząd słusznie postawił na gospodarkę, ponieważ w czasach kryzysu, w czasach zawirowań na rynkach finansowych, to nawet koleżanki i koledzy z opozycji się zgodzą, że gospodarka jest najważniejsza. I w tym obszarze, jak się wydaje, jest pole do porozumień, do współpracy i współdziałania. Bo kiedy się solidaryzować, jeśli nie w czasach pewnych zagrożeń, które pojawiły się w Ameryce, w części krajów Unii Europejskiej, do końca nie można wykluczyć tego, że ta fala zagrożenia dotrze także do naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-266.4" who="#PoselJanKulas">Pani minister, czy uzasadniona jest teza, że Polska to dobry kraj do stabilnych i dobrych inwestycji, szczególnie dla inwestycji zachodnich, bezpośrednich inwestycji zagranicznych?</u>
          <u xml:id="u-266.5" who="#PoselJanKulas">Pani minister, drugie pytanie dotyczące tego, czego nie zauważyli posłowie opozycji, a szkoda, ponieważ wśród innych priorytetów, które realizuje ten budżet, ważne miejsce zajmuje bezpieczeństwo publiczne i wydatki Ministerstwa Sprawiedliwości. Czy można tu podać kilka konkretnych faktów na rzecz uprawnienia tej tezy?</u>
          <u xml:id="u-266.6" who="#PoselJanKulas">I ostatnia kwestia - polityka prorodzinna. Rząd PO-PSL nie tylko stawia na gospodarkę, ale stawia na konkretny pożytek obywateli, stawia na politykę prorodzinną. Pani minister, proszę nam powiedzieć, jaki będzie konkretny odpis na wychowanie każdego dziecka. W jakimś sensie ta stawka wzrasta, gdyż polityka prorodzinna jest istotnym elementem koalicji rządzącej PO-PSL. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-266.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jarosław Rusiecki, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PoselJaroslawRusiecki">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-268.1" who="#PoselJaroslawRusiecki">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoki Sejmie! Na początek krótkie pytanie. Cieszę się z obecności pani minister Suchockiej, która jest niezwykle doświadczonym pracownikiem ministerstwa i, można powiedzieć, może tu zarzucić wiedzą o budżecie wielu wybitnych posłów Platformy Obywatelskiej. Mam następujące pytanie do pani minister: Który to rząd zapoczątkował podstawy tworzenia budżetu zadaniowego?</u>
          <u xml:id="u-268.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-268.3" who="#PoselJaroslawRusiecki"> I czy prawdą jest, że pani profesor minister Teresa Lubińska położyła te podwaliny? </u>
          <u xml:id="u-268.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-268.5" who="#PoselMiroslawaMaslowska">(Nie tylko podwaliny, ona to opracowała.)</u>
          <u xml:id="u-268.6" who="#PoselJaroslawRusiecki">Tak jest. I teraz przejdę do rzeczy, które mnie nurtują po wysłuchaniu pana ministra finansów, po wsłuchaniu się w wystąpienia. Martwi fakt opóźnienia absorpcji środków unijnych, jakie napływają do Polski z Unii Europejskiej. Jest to szczególnie trudne dla województw wschodniej Polski, gdzie to zapóźnienie cywilizacyjne jest największe. Mam teraz pytanie do rządu pana premiera Tuska: Jakie nowe programy dla wsparcia tych biednych województw rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u wniósł do tego budżetu?</u>
          <u xml:id="u-268.7" who="#PoselJaroslawRusiecki">I pytania szczegółowe. Jaki jest los obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego w przebiegu drogi nr 9, bardzo ważnej drogi, która łączy Podkarpacie z Warszawą?</u>
          <u xml:id="u-268.8" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-268.9" who="#PoselJaroslawRusiecki"> I upominam się tu o Radom, patrząc na panią poseł. Ta droga jest niezwykle ważna dla tej części naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-268.10" who="#PoselJaroslawRusiecki">Ostatnie zdanie, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PoselJaroslawRusiecki">Bardzo proszę, aby Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zwróciło szczególną uwagę na trudną sytuację warsztatów terapii zajęciowej, gdzie nauczyciele często po prostu dokładają swój czas, swoje umiejętności...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PoselJaroslawRusiecki">...i środki na pracę z osobami niepełnosprawnymi. Dziękuję bardzo. Przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-272.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-273.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Maria Zuba, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-273.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma, tak?</u>
          <u xml:id="u-273.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">To w takim razie pani posłanka Marzena Wróbel.</u>
          <u xml:id="u-273.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wątpliwości budzą założenia makroekonomiczne do budżetu, w szczególności planowany wzrost gospodarczy na poziomie 4,8%. Co się stanie, panie ministrze, kiedy okaże się, że te założenia rządu były zbyt optymistyczne i będziemy musieli na gwałt zmieniać budżet w trakcie jego realizacji? Na czym pan wtedy będzie oszczędzał: czy na inwestycjach drogowych, czy na oświacie, czy na nauce, czy na nauczycielach? Bardzo proszę, żeby pan na to pytanie odpowiedział.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Chciałabym również zapytać o szczególnie istotne dla mojego okręgu wyborczego, dla okręgu radomskiego inwestycje, a mianowicie o budowę obwodnicy zachodniej oraz obwodnicy południowej miasta Radomia, modernizację lotniska, budowę drogi ekspresowej nr 12 na odcinku Piotrków Trybunalski-Dorohusk, a także o modernizację linii kolejowej nr 8 Warszawa-Radom-Kielce-Kraków, budowę obwodnicy miasta Kozienice, a także o renowację wspaniałego zamku w Szydłowcu. Czy na te zadania inwestycyjne znalazły się pieniądze w budżecie?</u>
          <u xml:id="u-274.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-274.3" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Bardzo prosiłabym, panie marszałku, o to, aby ta odpowiedź została mi udzielona na piśmie, jeśli chodzi o inwestycje regionalne. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-274.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-276.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Adam Lipiński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PoselAdamLipinski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Od ponad pół roku realizowana jest ustawa o Karcie Polaka. Tysiące Polaków na Wschodzie ma jednak olbrzymie trudności z tym, żeby uzyskać ten dokument, m.in. dlatego że konsulaty nie są w stanie przyjąć tak dużej liczby zainteresowanych. To nie jest jedyny powód, ale skoro mówimy o pieniądzach, to tylko na tym się skoncentruję. Przypomnę, że na samej Białorusi wydano tylko 3 tys. Kart Polaka, a Polaków, którzy mieszkają na Białorusi, jest według oficjalnych statystyk 400 tys., według statystyk, które my mamy, około miliona. Oznaczałoby to, że jeżeli karta będzie realizowana w takim tempie, to na wydanie Karty Polaka wszystkim Polakom potrzeba 170 lat.</u>
          <u xml:id="u-277.1" who="#PoselAdamLipinski">W związku z tym chciałbym zapytać: Czy rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u zakłada zwiększenie środków finansowych na obsługę Polaków mieszkających na Wschodzie? Czy zakłada zwiększenie pieniędzy na realizację ustawy o Karcie Polaka? Czy zakłada się możliwość dofinansowania konsulatów? Chodzi głównie o konsulaty na Ukrainie, bo tam jest największe zainteresowanie, na Białorusi z wiadomych względów jest pewna blokada ze strony administracji Łukaszenki, więc głównie chodzi o Ukrainę. Czy zakłada się zwiększenie środków finansowych na ten cel, jakie to będą środki i kiedy te środki będą mogły być wykorzystane przez MSZ i przez polskie konsulaty? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-277.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jan Dziedziczak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PoselJanDziedziczak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie, a odpowiedzi na nie oczekują zarówno nasi rodacy na Białorusi, jak i w ogóle wszystkie środowiska demokratyczne na Wschodzie, na Białorusi, wszystkie osoby zainteresowane tym, żeby u naszego wschodniego sąsiada nastąpiły zmiany prodemokratyczne. Chodzi bowiem o kwestię chyba najważniejszą w dzisiejszych czasach, w XXI wieku, chodzi o niezależne media. Jak wiemy, w tej chwili na Białorusi działa choćby telewizja Biełsat, działa Radio Racja, działają media, które są niezależne i które przedstawiają prawdziwą rzeczywistość obywatelom Białorusi. Jest to niezwykle istotne, toteż często zadajemy sobie pytanie: Czy publiczne pieniądze są dobrze wydawane? Akurat w przypadku niezależnych mediów na Białorusi to każda złotówka tam wydana jest złotówką dobrze wydaną.</u>
          <u xml:id="u-279.1" who="#PoselJanDziedziczak">Te środki są niezwykle potrzebne, media - telewizja Biełsat i Radio Racja - w tej chwili są pod ścianą; w zasadzie przy takim finansowaniu, jakie jest zapowiedziane na ten rok, nie będą mogły one prawie w ogóle funkcjonować. W związku z tym mam pytanie: Czy państwo rozważają przesunięcie choćby 10-12 mln, czyli takiej minimalnej sumy potrzebnej do dalszej egzystencji tych mediów, na rzecz rozwoju telewizji Biełsat i Radia Racja? Jak mówię, te kwoty w zasadzie nie podlegają negocjacji, bez tych pieniędzy, bez tych drobnych pieniędzy w skali budżetu, nie będzie możliwe dalsze skuteczne prowadzenie niezależnej polityki informacyjne na Białorusi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-279.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-280.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Dariusza Seligę, Prawo i Sprawiedliwość. Nie ma pana posła.</u>
          <u xml:id="u-280.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Waldemar Andzel, Prawo i Sprawiedliwość. Jest zawsze.</u>
          <u xml:id="u-280.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PoselWaldemarAndzel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Pan minister Jan Vincent-Rostowski mówi, że budżet państwa wzrasta, porównując go z kolejnymi latami, ale zapomina się o kombatantach i ich rodzinach, o osobach, które walczyły o nasz kraj, płacąc zdrowiem i ryzykując życiem. Platforma Obywatelska zapomina o tej bardzo słabej grupie społecznej, a PSL jako partia pragmatyczna nic nie widzi w budżecie, sądząc po wystąpieniu przedstawiciela PSL-u.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#PoselWaldemarAndzel">Stawiane cele w budżecie dla kombatantów i osób represjonowanych to należny szacunek, honor oraz pomoc i szczególna opieka. Na urząd do spraw kombatantów przewidziano prawie 29 mln, w tym na świadczenia - 11 mln zł, w zeszłym roku była to kwota 14 mln, czyli jest mniej. Jest to kwota nieduża, gdyż kilka lat temu te nakłady były dużo większe - mówię konkretnie - do roku 2001. Potrzebna kwota to co najmniej ponad 31 mln zł, ponieważ jest to grupa osób w coraz bardziej podeszłym wieku, o której należy pamiętać i którą należy uhonorować.</u>
          <u xml:id="u-281.2" who="#PoselWaldemarAndzel">Chciałbym także spytać o kluczową inwestycję dla woj. śląskiego, tj. o kolej do lotniska Katowice-Pyrzowice. Jest to bowiem konieczność i przyszłość województwa. Po macoszemu odnosi się do nakładów na ośrodki pomocy społecznej, co już wcześniej było sygnalizowane.</u>
          <u xml:id="u-281.3" who="#PoselWaldemarAndzel">I jeszcze mam pytanie: Czy zwiększenie środków o 50 mln zł na rządowy program dożywiania dzieci zlikwiduje problem głodnych dzieci, o którym to problemie pan premier Tusk mówił, że zostanie rozwiązany? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-281.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-282.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę panią poseł Marię Nowak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PoselMariaNowak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pani minister Barbary Kudryckiej. Nie ma jej, ale myślę, że pytanie dotrze do pani minister. Otóż pani minister pełniła mandat europosła - mówiła nawet dzisiaj o tym - obecnie jest w rządzie PO-PSL, który jest wybitnie usłużny i czołobitny w stosunku do Unii Europejskiej. Chciałabym w związku z tym zapytać odnośnie do planów pani minister związanych z dojściem do zapisów strategii lizbońskiej. Zapowiedziała pani, że w 2013 r. na naukę i szkolnictwo wyższe łącznie przeznaczać się będzie 2% PKB, łącznie na naukę i szkolnictwo. Natomiast strategia lizbońska zakłada - i to powinno być zrealizowane - że na samą tylko naukę w roku 2010 potrzeba będzie 3% PKB. Pytam zatem panią minister: Jak chce pani minister dojść do tych 3% PKB i kiedy?</u>
          <u xml:id="u-283.1" who="#PoselMariaNowak">Drugie pytanie: Ile środków pani minister przeznacza dla tych uczelni, które wypadły z listy indykatywnej, a mają przygotowane projekty? Czy w tym roku są przewidziane dla nich środki z budżetu państwa na realizację tych inwestycji?</u>
          <u xml:id="u-283.2" who="#PoselMariaNowak">Trzecia sprawa dotyczy uczelni śląskich: Ile środków przeznacza się na projekty inwestycyjne Uniwersytetu Śląskiego, dlatego że planuje się budowę Śląskiego Międzyuczelnianego Centrum Edukacji i Badań Interdyscyplinarnych, na które zgodnie z projektem były przewidziane większe środki? Z listy indykatywnej ten projekt nie wypadł, ale ograniczono środki; brakuje tam ponad 20 mln.</u>
          <u xml:id="u-283.3" who="#PoselMariaNowak">Kolejna sprawa to kontynuacja modernizacji infrastruktury laboratoriów Wydziału Nauk o Ziemi w Sosnowcu - także kwota 20 mln zł; budowa Centrum Informacji Naukowej i Biblioteki Akademickiej to jest razem z Akademią Ekonomiczną - 5 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PoselMariaNowak">Chciałabym się dowiedzieć, czy te środki są przewidziane w budżecie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-285.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Adam Rogacki, Prawo i Sprawiedliwość. Nie dostrzegam pana posła.</u>
          <u xml:id="u-286.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Czesław Hoc, Prawo i Sprawiedliwość. Jest obecny.</u>
          <u xml:id="u-286.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PoselCzeslawHoc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prezydent Bill Clinton podczas swojej kampanii prezydenckiej miał hasło: Po pierwsze, gospodarka, durniu! - i wygrał. W mojej opinii równie cennym hasłem jest: Po pierwsze, zdrowie -wszyscy wówczas wygramy: i rząd, i parlamentarzyści, a przede wszystkim pacjent, bo to pacjent jest najważniejszym ogniwem w systemie ochrony zdrowia. Wszak tylko w zdrowiu człowiek może się samorealizować, a społeczeństwo pomnażać dochód narodowy. Tymczasem rząd Platformy Obywatelskiej i PSL w budżecie na rok 2009 w relacji - powtarzam: w relacji - wydatków na ochronę zdrowia w stosunku do PKB wyraźnie obniża środki finansowe: 4,13% PKB w 2008 r. do tylko 3,5% PKB w 2009 r. A zatem wzrost gospodarczy w żadnym razie nie przekłada się na wzrost wydatków na zdrowie Polaków, a powinien, i to przede wszystkim, i to pomimo sięgnięcia po pieniądze z Funduszu Pracy, po ponad 0,5 mld zł, dokładnie po 668 mln zł, choć jeszcze przed kilkoma miesiącami Platforma Obywatelska tak gorąco protestowała w sprawie podobnej propozycji Prawa i Sprawiedliwości. Tak więc obniżamy poziom nakładów na służbę zdrowia, który i tak jest jednym z najniższych w Europie. Tak nie wolno.</u>
          <u xml:id="u-287.1" who="#PoselCzeslawHoc">Oto polski pacjent ma najwyższy współczynnik współpłacenia za leki. Dopłaty polskich pacjentów do leków refundowane są jednymi z najwyższych w Europie. Niejednokrotnie polski pacjent musi odejść od okienka apteki, bo nie stać go na zapłatę. I co mamy w budżecie? Nakłady w stosunku do 2008 r. niższe o 1,6%, czyli o ponad 40 mln zł mniej.</u>
          <u xml:id="u-287.2" who="#PoselCzeslawHoc">Panie Premierze! Panie Ministrze! Jakim cudem można poprawić refundację leków, jednocześnie obniżając nakłady na nie? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-287.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Teresa Wargocka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PoselTeresaWargocka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W uzasadnieniu do ustawy budżetowej stwierdził pan, że jest możliwe połączenie ognia i wody, czyli obniżenie długu publicznego i deficytu budżetowego oraz zapewnienie potrzeb społecznych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#PoselTeresaWargocka">Tak pilnując tej drugiej części obietnicy, chcę zauważyć, że wzrost wynagrodzeń jest zaplanowany na poziomie niewiele wyższym niż inflacja, chociaż jeszcze nie wiemy, jaki będzie w tym roku wskaźnik inflacji.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#PoselTeresaWargocka">W świetle tych oszczędności, tego realizowania naprawdę wyższego celu chciałabym zapytać: Jak to jest możliwe, że w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego są podwyżki wynagrodzeń o 447 zł na etat, tj. o 14%? Czy to jest m.in. cena tego, że dzisiaj PSL nie wypowiada się w sprawie budżetu na rok następny?</u>
          <u xml:id="u-289.3" who="#PoselTeresaWargocka">Moje drugie pytanie dotyczy budżetu zadaniowego. Mamy jego pierwsze próby. Trzeba to przyjąć z dużym zadowoleniem. Chciałabym zapytać, kiedy będzie budżet zadaniowy dla zadań Ministerstwa Edukacji Narodowej, ponieważ kierowanie środków budżetowych do samorządów bez pilnowania, w jaki sposób te środki są wydatkowane, często powoduje, że edukacja nie jest realizowana zgodnie z polityką państwa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-289.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-290.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę panią poseł Elżbietę Witek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PoselElzbietaWitek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Ja mam pytanie. Mamy w Polsce samorządy, które są bardzo bogate i radzą sobie znakomicie ze wszystkimi zadaniami, i mamy samorządy biedne, ale wszystkie one realizują te same zadania publiczne, np. prowadzenie przedszkoli czy też dodawane im nowe zadania, chociażby prowadzenie żłobków.</u>
          <u xml:id="u-291.1" who="#PoselElzbietaWitek">W związku z tym moje pytanie jest takie: Czy przewidzieliście państwo w budżecie na przyszły rok dodatkowe środki dla samorządów na dodatkowe zadania, które będą przez nie realizowane?</u>
          <u xml:id="u-291.2" who="#PoselElzbietaWitek">W kontekście wdrażania reformy dotyczącej wprowadzenia sześcioletnich dzieci do szkoły podstawowej słyszeliśmy o kwocie 347 mln zł, która ma być przeznaczona na ten cel na rok 2009. Biorąc pod uwagę, że mamy w całej Polsce 14 tys. szkół podstawowych, kwoty przypadające na jedną szkołę są rzędu kilkunastu tysięcy złotych.</u>
          <u xml:id="u-291.3" who="#PoselElzbietaWitek">W związku z tym mam pytanie: Jak państwo wyobrażacie sobie realizację tego zadania, jakim jest wdrożenie sześciolatków do szkół podstawowych, przy tak niewielkich nakładach i jak będzie to wyglądało w perspektywie następnych kilku lat? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-291.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-292.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Dariusz Seliga, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PoselDariuszSeliga">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#PoselDariuszSeliga">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Moje pytanie jest takie: Czy jest szansa, że jeśli chodzi o oszczędności, które zostały nam z zakupu samolotu F16, tj. z tych przeliczeń walutowych, Marynarka Wojenna będzie mogła skorzystać z tych środków i funduszy? Stan Marynarki Wojennej - kończą się resursy - jest bowiem tragiczny. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-293.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-294.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Anna Zalewska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PoselAnnaZalewska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, czy nie obawia się pan pana premiera, który przy wdrożeniu projektu budżetu na 2009 r. w życie straci poparcie społeczeństwa? Pan premier mówił o bezpiecznej i przyjaznej szkole, a zabiera z tej rezerwy celowej 24 mln zł. Pan premier chce dać komputery uczniom, ale nikt nie wie, jak wyliczono kwotę 25 mln zł, i nikt nie wskazał konieczności opłaty za Internet, bo w innym wypadku komputer stanie się zabawką, a nie narzędziem pracy.</u>
          <u xml:id="u-295.1" who="#PoselAnnaZalewska">Sądziłam, że będziecie państwo potrafili uzupełniać braki w oświacie funduszami europejskimi. Niestety na 100 mln zaplanowanych na 2008 r. wykorzystaliście państwo naprawdę mały odsetek.</u>
          <u xml:id="u-295.2" who="#PoselAnnaZalewska">Panie ministrze, czy mógłby pan przekonać panią minister Hall, żeby oszczędności nie dotknęły dzieci niepełnosprawnych, które posiadają wiele niepełnosprawności, tzw. niepełnosprawności sprzężone, ale nie może im być zapewniona właściwa opieka, bo ograniczano bez podstaw prawnych liczbę sprzężeń, za które samorządom więcej się płaci?</u>
          <u xml:id="u-295.3" who="#PoselAnnaZalewska">I wreszcie, panie ministrze, pytanie. Przypominacie sobie państwo słynną konferencję razem z panią minister Kopacz, na której razem oddychaliście z ulgą, że znaleźliście sposób na oddłużenie szpitali. W żadnej z państwa wypowiedzi nie znalazł się sygnał mówiący o tym, gdzie ewentualnie w 2009 r. te pieniądze zwyczajnie się znajdą. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-295.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-296.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Sławomir Kopyciński z klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Od kilkunastu lat postępuje zapaść polskiej nauki i spada udział wydatków na naukę w stosunku do produktu krajowego brutto. Jeżeli chodzi o ten współczynnik, to Polska plasuje się w Europie na szarym końcu. Jesteśmy na tej liście za Grecją, Łotwą, Litwą, Estonią i - co oczywiście nas nie pocieszy - tuż przed Maltą. Taki stan powoduje zapaść polskiej nauki.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dlatego chciałbym zapytać: Jak będzie kształtować się wzrost nakładów na naukę, nie wartościowo, nie kwotowo, ale właśnie w odniesieniu do produktu krajowego brutto, w przyszłorocznym budżecie i w perspektywie kolejnych kilku lat? Jak ten wskaźnik ma się do obietnic wyborczych Platformy Obywatelskiej, które zostały powtórzone z tej właśnie mównicy w trakcie exposé pana premiera Donalda Tuska?</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#PoselSlawomirKopycinski">I drugie pytanie: Czy prawdą jest, że planujecie zwiększenie zatrudnienia w administracji publicznej o ponad 3 tys. etatów? O jaką kwotę w 2009 r. wzrosną nakłady na administrację publiczną? Już nawet nie pytam, jak ma się to do waszego programu wyborczego, bo wiem, że po prostu nie ma się nijak. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-297.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-298.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Zbigniew Chmielowiec, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo Ministrowie! Ja mam krótkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Pierwsze. Rzeszów jest jedną z nielicznych stolic województwa, które nie mają bezpośredniego połączenia kolejowego z Warszawą. W budżecie roku 2006 na linię kolejową z Rzeszowa przez Kolbuszową, Ocice do Warszawy była kwota 10 mln zł, w roku 2006 było 49 mln zł, w roku 2007... Przepraszam, jestem zdenerwowany, bo podobno tych pieniędzy nie ma, dlatego jako mieszkaniec Kolbuszowej może mylę lata. Bardzo przepraszam. W roku 2008 była w budżecie kwota 67 mln zł. Z budżetu, który przeglądałem, wynika, że w roku 2009 na tę linię kolejową nie ma ani złotówki.</u>
          <u xml:id="u-299.2" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Chciałbym zapytać, dlaczego Rzeszów ma być po raz kolejny pokarany. Trasa z Warszawy przez Rzeszów jest jednym z najbliższych połączeń kolejowych ze Lwowem, ważnym w kontekście najbliższych mistrzostw Europy Euro 2012.</u>
          <u xml:id="u-299.3" who="#PoselZbigniewChmielowiec">I pytanie w imieniu posłów Prawa i Sprawiedliwości zasiadających w strażackim zespole parlamentarnym, a także w imieniu 700-tysięcznej rzeszy strażaków ochotników: Dlaczego w budżecie MSWiA na rok 2009 jest kwota o blisko 5 mln zł niższa od kwoty budżetu roku 2008 na krajowy system ratownictwa dla ochotniczych straży pożarnych? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-299.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Mariusz Kamiński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PoselMariuszKaminski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wydatki na obronę narodową szacuje się zgodnie z zapisami ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polski na poziomie co najmniej 1,95% produktu krajowego brutto z poprzedniego roku budżetowego. To daje pewną stabilność, ale wobec wyzwania, jakim jest niewątpliwie profesjonalizacja armii, czy nie warto byłoby w tym roku pokusić się o powrót do formuły naliczania budżetu MON z 1,95% bieżącego roku do 1,95% obecnego roku budżetowego. Dałoby to przy 5% wzroście PKB w 2009 r. ok. 2 mld zł więcej, w zależności oczywiście od inflacji.</u>
          <u xml:id="u-301.1" who="#PoselMariuszKaminski">Tu chciałbym przytoczyć słowa pana premiera Donalda Tuska, kiedy mówił podczas swojego expose o profesjonalizacji armii. Według niego, aby to zadanie zostało zrealizowane, muszą zostać spełnione 2 warunki. Albo przeznaczy się na to dodatkowe pieniądze w budżecie, albo zmniejszy się liczebność armii do stanu poniżej zakładanych 120 tys. żołnierzy służby czynnej. Jeden z tych warunków musi zostać spełniony - mówił dalej premier - aby w ciągu 2 lat przekształcić armię na zawodową. Jeżeli nie zostanie to zrealizowane, będzie to przedsięwzięcie bardzo ryzykowne i jeżeli zostanie urzeczywistnione, to zdezorganizuje skutecznie funkcjonowanie Sił Zbrojnych. Liczebność armii pozostanie na poziomie 120 tys. żołnierzy służby czynnej, co zapowiedział pan minister Bogdan Klich, a nie widać żadnych specjalnie wielkich, istotnych i przełomowych zmian w budżecie Ministerstwa Obrony Narodowej. Czy w związku z tym 40 tys. nowych rekrutów, którzy wstąpią do armii w ciągu 2 lat, będzie ćwiczyło na starym sprzęcie? Czy uzawodowienie odbędzie się kosztem modernizacji armii?</u>
          <u xml:id="u-301.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-301.3" who="#PoselMariuszKaminski">Ostatnia kwestia. Przypomnę, że z wyliczeń strategicznego przeglądu obronnego z 2006 r. wynikało, iż w ciągu 2 dekad, przy 150-tysięcznej armii, prognozowanym wzroście na poziomie 5% i rosnącym w tym tempie budżecie MON zabraknie ok. 100 mld zł na wymianę starego sprzętu i odnowienie struktury stosownie do potrzeb. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-301.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jarosław Zieliński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PoselJaroslawZielinski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Jest jasne, że budżet jest jednym z podstawowych instrumentów realizacji polityki państwa, rządu większości parlamentarnej. Rok temu koalicji PO-PSL wiele przeszkadzało w tym budżecie, który przedłożyliśmy jako rząd Prawa i Sprawiedliwości. Teraz miało być wszystko idealnie. Miało być inaczej. Trudno mi, kiedy analizuję projekt budżetu, odkryć prawdziwe priorytety rządu. Bardzo prosiłbym wobec tego pana ministra, żeby tak konkretnie, w sposób enumeratywny, punkt po punkcie wyłożył nam te priorytety i pokazał na liczbach zapisanych w projekcie budżetu, co z tego wynika i jakie cele, jakie skutki społeczne, gospodarcze zostaną osiągnięte.</u>
          <u xml:id="u-303.1" who="#PoselJaroslawZielinski">Pytań rodzi się wiele. W ciągu 2 minut raczej nie można ich zadać. W związku z tym postawię tylko kilka. Przede wszystkim jakie miejsce zajmuje bezpieczeństwo państwa i obywateli w polityce rządu? Kiedy analizuję zapisy dotyczące bezpieczeństwa publicznego i ochrony przeciwpożarowej, to wzrost praktycznie dotyczy tylko tego, co i tak zostało zapisane w ustawie modernizacyjnej przyjętej przez nasz rząd i parlament poprzedniej kadencji w styczniu 2007 r., czyli w programie modernizacji Policji i innych formacji mundurowych.</u>
          <u xml:id="u-303.2" who="#PoselJaroslawZielinski">Kolejne pytanie dotyczy tego, jak rząd zamierza zrealizować zapowiadane podwyżki w wymiarze sprawiedliwości, skoro ma wzrosnąć liczba etatów, mają także wzrosnąć pensje, a wzrost procentowy, jeżeli chodzi o kwoty przewidziane w budżecie, jest niewielki.</u>
          <u xml:id="u-303.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-303.4" who="#PoselJaroslawZielinski">Jeżeli pan marszałek pozwoli, kolejne pytanie jest natury regionalnej. Budowa dróg pod rządami Platformy Obywatelskiej i PSL-u nie postępuje, stoi w miejscu. Mam w związku z tym pytanie, czy rząd zechce pochylić się razem z nami nad możliwością dofinansowania z budżetu innych przedsięwzięć, takich jak modernizacja linii kolejowych i budowa lotnisk, np. w regionie, który jest mi bliski z racji działalności poselskiej, chodzi mi mianowicie o połączenie kolejowe Warszawa-Białystok-Suwałki-granica państwa i budowę lotniska lokalnego koło Suwałk. Dokumentacja jest przygotowana, zbudowanie tego lokalnego lotniska mogłoby rozwiązać w istotnym stopniu problemy komunikacyjne, drogowe, bo one są...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#PoselJaroslawZielinski">...w tym regionie Polski wyjątkowe.</u>
          <u xml:id="u-305.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jarosław Żaczek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#PoselJaroslawZaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W uzasadnieniu do ustawy budżetowej na 2009 r. możemy przeczytać, że podstawowe cele do osiągnięcia w rolnictwie na ten rok to poprawa konkurencyjności gospodarki rolno-spożywczej oraz zrównoważony rozwój obszarów wiejskich. W jaki sposób w takim razie mogą być realizowane te założenia, jeśli projekt zakłada zmniejszenie dotacji na funkcjonowanie i realizację zadań dla agencji płatniczych, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o kwotę ponad 40 mln zł, dla Agencji Rynku Rolnego - o ponad 65 mln zł i jeśli zmniejsza się dotacje dla ośrodków doradztwa rolniczego praktycznie we wszystkich województwach, zmniejsza się również środki na postęp biologiczny w produkcji roślinnej, zwierzęcej? Takie przykłady można byłoby mnożyć.</u>
          <u xml:id="u-307.1" who="#PoselJaroslawZaczek">Następne pytanie dotyczy tego, czy projekt budżetu przewiduje środki na wzrost wynagrodzeń dla nisko, źle opłacanych pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, ośrodków doradztwa rolniczego, instytucji niezwykle ważnych w tym procesie.</u>
          <u xml:id="u-307.2" who="#PoselJaroslawZaczek">Kolejne 2 pytania dotyczą zadań infrastrukturalnych na Lubelszczyźnie. Jakiej wysokości środki przewidziane są na budowę drogi ekspresowej nr 17 na odcinku od granicy woj. mazowieckiego, z wyszczególnieniem obwodnicy wokół Ryk? Ostatnie pytanie jest związane z tym, czy projekt ustawy przewiduje środki na modernizację linii kolejowej nr 7 Warszawa-Lublin-Dorohusk. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-307.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-308.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Elżbieta Streker-Dembińska z klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W budżecie zapisano mniej środków na świadczenia wysoko specjalistyczne, a więc na przeszczepy szpiku, nerek czy serc. Nie wspomnę już o kardiochirurgii, szczególnie kardiochirurgii dziecięcej, o której słyszeliśmy ostatnio wiele słów, odnośnie do której padło wiele apeli ze strony lekarzy współpracujących z panem Owsiakiem. Zmniejszono również środki na programy polityki zdrowotnej. Co leży u podstaw takich decyzji?</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Niepokój budzi również fakt, że niektóre zadania w zakresie ochrony zdrowia finansowane będą z Funduszu Pracy. Co leży u podstaw takich decyzji? Czy nie warto zastanowić się jednak nad pozostawieniem Funduszowi Pracy realizacji celów, do których został przeznaczony? Niepokój budzi ten fakt chociażby w sytuacji zagrożenia wzrostem bezrobocia.</u>
          <u xml:id="u-309.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Kolejne pytanie dotyczy ˝Narodowego programu leczenia hemofilii˝. W tym roku mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której intencyjnie realizowano program leczenia hemofilii u dzieci ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Czy w ramach ˝Narodowego programu leczenia hemofilii˝ dzieci znajdą swoje miejsce, jeżeli chodzi o finansowanie tych działań?</u>
          <u xml:id="u-309.3" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Ostatnie pytanie odnosi się do tego, czy w ramach środków przeznaczonych na Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przewidziano nakłady na uruchomienie w Koninie przy autostradzie A2 nowej placówki tego pogotowia.</u>
          <u xml:id="u-309.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-310.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Marek Kwitek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#PoselMarekKwitek">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! W 2005 r. rząd Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął proces wdrażania w Polsce systemu ubezpieczeń w rolnictwie, z dopłatami z budżetu państwa do składek producentów rolnych z tytułu ubezpieczenia przez nich upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Przeprowadzone nowelizacje tej ustawy miały zachęcić rolników i firmy ubezpieczeniowe do zawierania umów chroniących przed skutkami klęsk żywiołowych.</u>
          <u xml:id="u-311.1" who="#PoselMarekKwitek">Od 1 lipca 2008 r. zgodnie z przepisami Unii Europejskiej wszedł obowiązek ubezpieczenia przynajmniej połowy upraw rolnych. Do składek dopłaca w 50% państwo. W projekcie budżetu w rezerwach celowych na ten cel rząd zabezpieczył tylko 150 mln zł. Przypomnę, że w 2007 r. było to odpowiednio 220 mln zł, w 2008 - 545 mln zł. W jaki sposób rząd przy tak zmniejszonych środkach finansowych zamierza budować kompleksowy system zarządzania ryzykiem w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, w tym również ryzykiem klęski żywiołowej?</u>
          <u xml:id="u-311.2" who="#PoselMarekKwitek">Drugie pytanie dotyczy tego, w jaki sposób rząd, mając zabezpieczone tylko 150 mln zł, pragnie zachęcać rolników i firmy ubezpieczeniowe do zawierania umów ubezpieczeniowych i realizować ustawę o dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarczych? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-311.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-312.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jacek Bogucki, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#PoselJacekBogucki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Jako cele gromadzenia środków w budżecie państwa wymienia się między innymi zmniejszanie różnic, wspomaganie tych, którzy potrzebują wsparcia, którym jest trudniej. Dotyczy to także wsparcia rodzin. Jak rząd chce realizować ten cel, jeśli wydatki na politykę społeczną spadają o 15%?</u>
          <u xml:id="u-313.1" who="#PoselJacekBogucki">Drugie pytanie. Wśród celów dotyczących równoważenia różnic jest wspieranie rozwoju obszarów, którym jest trudniej, na przykład obszarów na wschód od Wisły. W wydatkach majątkowych tego budżetu nie ma ani jednego wydatku, który dotyczy tego terenu Polski. Dlatego chciałbym zapytać, czy zostaną zaplanowane w budżecie jakiekolwiek środki na trasę Via Baltica, na budowę obwodnic Białegostoku, Augustowa, Zambrowa lub na modernizację jednej z najstarszych tras kolejowych w Polsce i w Europie, na lotnisko regionalne bądź na realizację innych zadań, choćby na dofinansowanie rozbudowy wyższych uczelni na tym terenie.</u>
          <u xml:id="u-313.2" who="#PoselJacekBogucki">I jeszcze jedno pytanie. Jutro będziemy dyskutować o sytuacji w rolnictwie. Jak rząd chce wspomagać polskie rolnictwo w tej trudnej sytuacji, jeśli nakłady globalne na rolnictwo spadają o 1/3? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-313.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-314.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jan Rzymełka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#PoselJanRzymelka">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-315.1" who="#PoselJanRzymelka">Szanowni Przedstawiciele Rządu! Dużo mówiliśmy dzisiaj o nowej, ożywczej filozofii tworzenia budżetu. Chciałbym ten temat pociągnąć dalej. Chcę zapytać pana ministra - i prosiłbym ewentualnie o odpowiedź na piśmie - jak będzie wyglądała przyszłościowa pozycja budżetu, w następnym czy późniejszym budżecie - pytam o to jako mieszkaniec aglomeracji górnośląskiej - jeśli chodzi o zadania aglomeracyjne. Kończymy w tej chwili prace nad ustawami o aglomeracji warszawskiej i górnośląskiej. Pomiędzy zadaniami powiatu, gminy a województwa istnieje pewna sfera zadań tak zwanych aglomeracyjnych. Dzisiaj są one ukryte w budżecie Warszawy, w budżetach miast górnośląskich. Czy można prosić o pewnego rodzaju analizę, jakie to są wydatki, jakie kwoty i jak to będzie zapisane w budżecie w przyszłości, w jakich pozycjach?</u>
          <u xml:id="u-315.2" who="#PoselJanRzymelka">Drugie pytanie, szersze, dotyczy mechanizmu funkcjonującego w sferze budownictwa hydrogeologicznego, budownictwa zapór, bezpieczeństwa zapór. Uczestniczę już w kilkunastu debatach budżetowych. Analiza pokazuje, że z budżetu coraz mniej wydajemy na bezpieczeństwo wielkich budowli, czyli zapór wodnych. Czy istnieje możliwość pokazania mechanizmu zabezpieczającego przed katastrofami w przyszłości?</u>
          <u xml:id="u-315.3" who="#PoselJanRzymelka">Jako mieszkaniec i pracownik uniwersytetu chciałbym zapytać</u>
          <u xml:id="u-315.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-315.5" who="#PoselJanRzymelka"> o inwestycję zwaną biblioteką czy centrum informacji dla całej aglomeracji śląskiej. To jest największy w Polsce pod względem dynamiki ośrodek akademicki, który nie ma uczelnianej biblioteki, centrum z prawdziwego zdarzenia. Służyłoby to nie tylko uniwersytetowi, ale wielu instytucjom. Proszę o odpowiedź, czy jest możliwe, aby ten ośrodek, tak jak planowano, został wykonany w najbliższym roku budżetowym. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-315.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Grzegorz Tobiszowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#PoselGrzegorzTobiszowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Z tej trybuny już o tym dzisiaj mówiono. Sprawa dotyczy inwestycji początkowych w górnictwie. Jak wiemy, Unia Europejska przyzwoliła, aby do 2010 r., a więc w budżetach 2009 r. i 2010 r., wesprzeć branżę górniczą w zakresie inwestycji początkowych, a więc przygotowania kolejnych pokładów do wydobycia większej ilości węgla, niż to jest dzisiaj możliwe ze względu na moce produkcyjne kopalń. Górnictwo obroni się w sytuacji, w której państwo nie przewidzieliście żadnych środków na owe inwestycje początkowe, dźwigając cenę węgla, która bezpośrednio będzie miała wpływ na wzrost kosztów energii elektrycznej, jak również nakładów, które musi ponieść energetyka ze względu na limity CO2. Jak państwo przewidujecie, jakimi mechanizmami ekonomicznymi i finansowymi chcecie państwo reagować na podwyżki, które mogą być bardzo drastyczne w energetyce, cen energii elektrycznej w przyszłym roku, które zdecydowanie wpłyną na rozwój gospodarczy naszego kraju? A przecież istotą jest to - jak już wspominaliśmy, jeśli chodzi o Prawo i Sprawiedliwość, Platformę Obywatelską - aby utrzymać w obecnej trudnej sytuacji na świecie wzrost gospodarczy naszego kraju. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-317.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Edward Czesak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#PoselEdwardCzesak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W trakcie debaty budżetowej omawiane są kwestie kluczowe dla państwa i jego obywateli. Szczególnie ważne są te zagadnienia dla słabszych ekonomicznie grup odbiorców, zwłaszcza w warunkach atakującego z zewnątrz kryzysu finansowego, który dotyka sfery realnej gospodarki, producentów dóbr, sfery usług także w Polsce. W tym kontekście muszę zadać pytanie kluczowe dla wielkiej grupy konsumentów drożejącego coraz bardziej gazu ziemnego w Polsce. Jak doniosły ostatnio media, PGNiG kupiło w Niemczech rosyjski gaz, płacąc równowartość 520 dolarów za 1 tys. m</u>
          <u xml:id="u-319.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-320.1" who="#GlosZSali">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-320.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W takim razie pan poseł Witold Czarnecki, Prawo i Sprawiedliwość, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#PoselWitoldCzarnecki">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Nie negując faktu, że w projekcie budżetu kwoty przeznaczone na naukę znacząco wzrosły, przypomnę, że w budżecie na 2008 r., w budżecie przygotowanym przez poprzedni rząd, nakłady na naukę również wzrosły, i to o 11,2%. Uczciwe przestudiowanie projektu budżetu z punktu widzenia nauki, a zwłaszcza szkolnictwa wyższego, pokazuje, że jednak do przełomu w tych dziedzinach - tak szumnie zapowiadanego przełomu - nie dojdzie. Jest on bardzo daleki. Choć z jednej strony znacząco, bo aż o 165 mln zł, wzrosły na przykład nakłady na Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, to z drugiej strony budzi zdziwienie zmniejszenie o 175 mln zł nakładów na projekty badawcze i celowe w dziedzinie nauk przyrodniczych. Zmniejszyły się też kwoty przeznaczone na projekty badawcze w dziedzinie nauk humanistycznych, ścisłych i społecznych. Jeżeli do tego dodamy, że najpoważniejsza pozycja w wydatkach na naukę, którą stanowią środki na działalność statutową oraz badania własne szkół wyższych, wzrosła zaledwie o 2%, to zasadne wydaje się pytanie - i proszę o odpowiedź - gdzie tutaj jest przełom? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-321.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-322.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Grzegorz Raniewicz, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#PoselGrzegorzRaniewicz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Niewątpliwie istotne i ważne są dwa zdania pana ministra: rząd Donalda Tuska skończył z erą marnotrawstwa pieniędzy publicznych oraz: projekt budżetu na rok 2009 oznacza wzrost wydatków między innymi na badania naukowe, szkolnictwo, infrastrukturę. Niemniej jednak nie jest to przyjmowane przez wszystkich. Mam prośbę do pana ministra. Czy można byłoby uzyskać porównywalne dane liczbowe dotyczące lat: 2005, 2006, 2007 i 2008, odnoszące się do tych niezwykle istotnych dziedzin życia publicznego?</u>
          <u xml:id="u-323.1" who="#PoselGrzegorzRaniewicz">I nie mogę zejść z tej mównicy, jeśli nie poruszę sprawy regionalnej. Chodzi o drogi S12 i S17, które w perspektywie Euro 2012 są drogami łączącymi Warszawę z Kijowem. Jak wyglądają plany budżetowe dotyczące ciągu tych dróg oraz obwodnicy miasta Chełma? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-323.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Zbigniew Kozak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-324.1" who="#GlosZSali">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-324.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W tej sytuacji społeczno-politycznej pan poseł Krzysztof Tyszkiewicz, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Warszawa ze względu na swoją szczególną rolę w państwie, ale również ze względu na przygotowania do Euro 2012, powinna otrzymać ulgę w tzw. janosikowym. Zgodnie z zapisami ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego gminy, w których wskaźnik dochodów podatkowych na jednego mieszkańca w gminie jest wyższy od 150% wskaźnika dochodów podatkowych wszystkich gmin, oraz analogicznie powiaty, w których wskaźnik jest wyższy od 110%, dokonują wpłat do budżetu państwa z przeznaczeniem na część równoważącą subwencji ogólnej odpowiednio dla gmin i powiatów.</u>
          <u xml:id="u-325.1" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Warszawa, jako miasto na prawach powiatu, płaci według obydwu stawek. Wiemy, że zmiana tej ustawy spowodowałaby wiele kontrowersji, ale jest możliwa zmiana algorytmu obliczania tzw. janosikowego. Czy rząd pracował nad takim rozwiązaniem, szczególnie że nie tylko tzw. janosikowe jest obciążeniem dla Warszawy? Chodzi również o niższe wpływy z tytułu obniżenia podatków od 1 stycznia 2009 r., co przy zaplanowanych nakładach inwestycyjnych będzie ogromnym utrudnieniem dla władz miasta. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-325.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-325.3" who="#PoselIreneuszRas">(Wspaniale to powiedziałeś.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Zbigniew Kozak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#PoselZbigniewKozak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-327.1" who="#PoselZbigniewKozak">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W dziale: Zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi morskiej - chodzi tu o utrzymanie torów wodnych, oznakowanie nawigacyjne dróg morskich oraz kotwicowisk w portach i przystaniach morskich - znajduje się pozycja: Zapewnienie osłony hydrologicznej i meteorologicznej. Taką osłonę powinien zapewniać Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla całej gospodarki i wszystkich służb państwowych. Należałoby wydzielić wydatki na ten cel i przeznaczyć albo do budżetu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, albo też na inny cel, np. służbę zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-327.2" who="#PoselZbigniewKozak">Podobnie przedstawia się sytuacja w zakresie powielania innych systemów przez służby państwowe. Należy pilnie zweryfikować potrzebę powielania wydatków na systemy radarowe administracji morskiej, Straży Granicznej i Marynarki Wojennej. Brak współdziałania w tym zakresie powoduje, że każda służba ma swój własny system, zamiast wymieniać się informacjami.</u>
          <u xml:id="u-327.3" who="#PoselZbigniewKozak">Stąd moje pytania dotyczące gospodarki morskiej. Jakie składniki wchodzą w skład kwoty 337 240 tys. zł, jeśli chodzi o dział: Bezpieczeństwo morskie? Jak w ogóle pan minister ocenia ten dział? Dlaczego na lata 2010 i 2011 zwiększa się znacząco kwoty, tj. dwukrotnie i trzykrotnie? Czy bezpieczeństwo morskie jest zagrożone?</u>
          <u xml:id="u-327.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-327.5" who="#PoselZbigniewKozak"> Dlaczego przeznacza się niskie nakłady na rozwój i administrowanie żeglugi śródlądowej, pozycja 19.4 - kwota 4500 tys., a zwiększa się je dopiero w latach 2010 i 2011?</u>
          <u xml:id="u-327.6" who="#PoselZbigniewKozak">Na zakończenie pytanie natury ogólnej. Jakie są planowane wydatki budżetowe Polski na rok 2009 w przeliczeniu na obywatela, w przeliczeniu na siłę nabywczą np. dolara, w porównaniu z innymi krajami, które przystąpiły do Unii po roku 2004? Czy zdaniem pana ministra poziom tych wydatków pokrywa się z potrzebami cywilizacyjnego rozwoju państwa? Proszę o odpowiedź na piśmie, zwłaszcza na to ostatnie pytanie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-327.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Cezarego Tomczyka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#PoselCezaryTomczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po pierwsze, jako członek Komisji Obrony Narodowej, ale przede wszystkim jako młody człowiek, cieszę się z faktu zwiększenia wydatków na polską armię, i to aż o 11%. Ma to bardzo duże znaczenie, szczególnie wobec faktu, że Polska była i pewnie będzie krajem, dla którego armia powinna mieć charakter wyjątkowy.</u>
          <u xml:id="u-329.1" who="#PoselCezaryTomczyk">Po drugie, widać, że resort stworzył budżet bardzo sprawnie, mimo że w ciągu dwóch lat rządów Prawa i Sprawiedliwości wydatki budżetowe wzrosły aż o 24%, co przełożyło się na 52 mld zł. Teraz dzięki utrzymującemu się wysokiemu wzrostowi gospodarczemu bez straty dla obywateli możemy zacząć oszczędzać i przygotowywać państwo do reformy finansów publicznych. Pomimo to udało się obniżyć podatki do dwóch niższych stawek: 18 i 32%.</u>
          <u xml:id="u-329.2" who="#PoselCezaryTomczyk">Chciałbym natomiast zapytać o politykę resortu dotyczącą progów podatkowych. Jak będą się one kształtowały? Wiemy, że wobec ciągłych wet prezydenta to chyba jedyne narzędzie podatkowe, które można wprowadzić. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-329.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-329.4" who="#PoselAnnaPaluch">(To my obniżyliśmy podatki półtora roku temu.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Artur Gierada, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#PoselArturGierada">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam dwa krótkie pytania. Odpowiedź na pierwsze z nich chciałbym otrzymać na piśmie. Dotyczy ono procentowego wykorzystania do tej pory środków z Unii Europejskiej, przyznanych do 2013 r., ze szczególnym uwzględnieniem Europejskiego Funduszu Społecznego. Mamy sygnały, że w kilku regionach są poważne problemy z wykorzystaniem tych środków.</u>
          <u xml:id="u-331.1" who="#PoselArturGierada">Drugie pytanie również dotyczy środków z Unii Europejskiej, ale tym razem pieniędzy na pewne inwestycje, które mogą być zakwestionowane przez Unię Europejską. Wiemy, że występują takie sytuacje. Czasami inwestycje są realizowane, ale nie zgadzają się pewne procedury i te środki trzeba zwrócić Unii Europejskiej. Czy minister finansów przewiduje utworzenie jakiegoś funduszu, który ewentualnie gromadziłby środki, żeby państwo w takich przypadkach było przygotowane? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-331.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-332.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Radosław Witkowski, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#PoselRadoslawWitkowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Mam wrażenie, że jest to pierwszy tak dobry budżet, który tak mocno stara się niwelować różnice w rozwoju między regionami naszego kraju. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na pewien przypadek. Często obserwujemy sytuację, że stolica województwa jest na tyle silnym ośrodkiem, że absorbuje większą część inwestycji, zarówno finansowanych z budżetu państwa, jak i ze środków prywatnych. O ile na prywatnych inwestorów większego wpływu nie mamy - jest wolny rynek, dzięki Bogu - o tyle klucz, według którego dzielone są środki budżetowe, moim zdaniem, powinien również uwzględniać potrzeby słabszych subregionów i dawać im szanse rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-333.1" who="#PoselRadoslawWitkowski">Dlatego chciałbym zapytać, jakie w tegorocznej ustawie budżetowej są założone priorytety, jeśli chodzi o politykę zrównoważonego rozwoju. Chodzi mi szczególnie o wsparcie inwestycji infrastrukturalnych, gdyż w moim odczuciu poprawa stanu dróg i linii kolejowych może być właśnie tym impulsem, który da szanse biedniejszym subregionom.</u>
          <u xml:id="u-333.2" who="#PoselRadoslawWitkowski">Na zakończenie jeszcze jedno konkretne pytanie. Niewątpliwą szansą na rozwój i ożywienie gospodarcze jest tworzenie regionalnych i lokalnych portów lotniczych. Czy jest szansa na wsparcie z budżetu państwa takich inwestycji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-333.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Krzysztof Popiołek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Chciałbym tylko zalecić panu posłowi z Platformy przeczytanie sprawozdania budżetowego z zeszłego roku. Budżet za 2007 r. wynosił 12 mld zł, przepraszam, deficyt budżetowy wynosił 12 mld zł. Gdyby minister finansów nie przesunął 4 mld do ZUS-u na rok 2008, to w sprawozdaniu byłoby 16, a nie 12 mld.</u>
          <u xml:id="u-335.1" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">(Ale tam nie było nic o deficycie, panie pośle.)</u>
          <u xml:id="u-335.2" who="#PoselAnnaPaluch">(Nie przeszkadzać.)</u>
          <u xml:id="u-335.3" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Mam pytanie do rządu. Czy rząd ma program budowy obwodnic miast o dużym potencjale gospodarczym, które nie leżą w ciągu dróg krajowych? Pytam konkretnie o Mielec, miasto na Podkarpaciu, które w skali całego województwa ma największą sprzedaż wytworzonych produktów. Mielec, duży ośrodek przemysłowy, nie posiada obwodnicy. Przez nasze miasto przejeżdża blisko 2 tys. tirów dziennie. Mielec leży w ciągu dróg wojewódzkich, a samorząd województwa nie jest w stanie unieść takich inwestycji. Czy rząd ma program pomocy dla takich miast jak Mielec w sprawie budowy obwodnic? Czy w budżecie na 2009 r. przewidziano środki na takie cele?</u>
          <u xml:id="u-335.4" who="#PoselKrzysztofPopiolek">Drugie pytanie. Czy rząd przeznaczył w budżecie na rok 2009 środki na remont linii kolejowej nr 25 Łódź Kaliska-Dębica, na odcinku Dębica-Ocice? Tory na tym odcinku są w stanie śmierci technicznej, a łączą dwa duże ośrodki przemysłowe, Specjalną Strefę Ekonomiczną w Mielcu i Tarnobrzeską Specjalną Strefę Ekonomiczną. Wszystkie surowce i wytworzone produkty są transportowane drogami.</u>
          <u xml:id="u-335.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-335.6" who="#PoselKrzysztofPopiolek"> Czy rząd ma długofalowy program odbudowy takich szlaków kolejowych? Jeśli takiego programu nie ma, to proszę powiedzieć to głośno i podjąć decyzję o likwidacji tych torów. Dzisiaj pociągi przejeżdżają po tych torach z prędkością 10-15 km/godz. Czy w budżecie na 2009 r. przewidziano środki na przebudowę wiaduktu kolejowego w ciągu drogi Mielec-Dębica? Dzisiaj pod tym wiaduktem mogą przejeżdżać samochody o wysokości nie większej niż 2,2 m.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#PoselKrzysztofPopiolek">I pytanie kolejne. Czy prawdziwe są doniesienia prasowe, że w budżecie na 2009 r. przewidziano 1 mld zł na modernizację dróg lokalnych, powiatowych i gminnych, co średnio dałoby ok. 3 mln zł na powiat? Dziękuję bardzo i przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przeciągnął pan wypowiedź i jeszcze sprowokował pana posła do sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-338.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-338.2" who="#PoselAnnaPaluch">(Nie wymieniał nazwiska.)</u>
          <u xml:id="u-338.3" who="#PoselMiroslawaMaslowska">(Nie było nazwiska.)</u>
          <u xml:id="u-338.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nie było? Ale było o tym, że przedmówca powiedział...</u>
          <u xml:id="u-338.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
          <u xml:id="u-338.6" who="#PoselAnnaPaluch">(Strasznie wybiórczo stosuje się ten regulamin.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Panie marszałku, chciałbym sprostować, dlatego że posłowie zwracali się do mnie się bezpośrednio, jak również z mównicy, i jest to dowód na to, jak posłowie PiS słuchają debaty budżetowej, bo nie wiedzą, kto i co mówi w tej debacie.</u>
          <u xml:id="u-339.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-339.2" who="#PoselAnnaPaluch">(Ale to nie jest sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-339.3" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">W związku z tym proszę następnym razem sprawdzić w stenogramie, że mówiłem co innego...</u>
          <u xml:id="u-339.4" who="#GlosZSali">(Miało być sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-339.5" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Sprostowuję swoją wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-339.6" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-339.7" who="#GlosZSali">(To mów.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Niech pan kończy, bo czeka pan nie wiadomo na co.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Sprostowuję swoją wypowiedź. Nie powiedziałem słowa o deficycie, państwo nie słuchacie, co mówią posłowie z trybuny podczas ważnej debaty budżetowej...</u>
          <u xml:id="u-341.1" who="#PoselAnnaPaluch">(Nie przykuwa uwagi...)</u>
          <u xml:id="u-341.2" who="#PoselKrzysztofTyszkiewicz">Proszę słuchać, będziecie państwo wiedzieć, kto i co mówi z trybuny. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-341.3" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-341.4" who="#GlosZSali">(Bezczelność.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-342.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Andrzej Nowakowski, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-342.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#PoselAndrzejNowakowski">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Kryzys ekonomiczny w światowej gospodarce jest faktem, oczywisty jest także wpływ tego kryzysu na kraje Europy, w tym Polskę.</u>
          <u xml:id="u-343.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-343.2" who="#PoselAndrzejNowakowski"> Dlatego tak ważne jest odpowiedzialne przygotowanie budżetu, który zmniejszy oddziaływanie tego kryzysu ekonomicznego na nasz kraj. I tak właśnie jest skonstruowany budżet rządu Platformy Obywatelskiej i PSL. Chodzi o to, żeby utrzymać wzrost gospodarczy, nie zapominając przy okazji o osłonie najuboższych oraz o inwestycjach w infrastrukturę, bezpieczeństwo i edukację.</u>
          <u xml:id="u-343.3" who="#PoselAndrzejNowakowski">Chciałbym zapytać w kontekście nakładów na edukację, o ile w porównaniu z 2006 r. i rokiem ubiegłym wzrosną w przyszłym roku nakłady na podwyżki dla nauczycieli, na subwencję oświatową oraz na przygotowywany przez ministerstwo program wysłania do szkół dzieci 6-letniech, a także upowszechnienia edukacji przedszkolnej 5-latków. Proszę o te informacje, pani minister, ponieważ słuchając debaty, miałem wrażenie, że niektórzy politycy cierpią na amnezję i zapomnieli, że sprawowali już rządy, a budżet, zarówno wówczas, niestety, jak i teraz, nie jest workiem bez dna, więc trzeba zwłaszcza w kontekście kryzysu rozsądnie i odpowiedzialnie gospodarować publicznymi pieniędzmi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-343.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Mirosława Masłowska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-344.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Debatując dzisiaj o budżecie, nie sposób nie przypomnieć, że za chwilę będziemy przygotowywali budżet w euro, że będziemy o tym mówili. Jaka dziś musiałaby być rewaloryzacja rent i emerytur, żeby średnia emerytura w Polsce, wynosząca obecnie 1300 zł, czyli 300 euro - i muszą o tym wiedzieć emeryci, zanim pójdą na referendum - wystarczyła na godne życie? Dziś emeryci z Niemiec, otrzymujący powyżej 1 tys. euro, zaopatrują się w sklepach, supermarketach i na bazarach w Szczecinie, gdzie kupują chleb, ziemniaki, marchewkę, bo jest taniej. To nie my, posłowie, straszymy społeczeństwo, tylko występujemy w imieniu zaniepokojonych obywateli, którzy boją się wejścia w strefę euro, boją się uwolnienia cen nośników energii, a rolą rządu jest te obawy rozwiać.</u>
          <u xml:id="u-345.1" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Teraz pytanie regionalne. Czy i ewentualnie jakie środki w budżecie przeznaczono na strategiczne inwestycje: gazoport w Świnoujściu i tunel łączący Świnoujście z Polską? Proszę o odpowiedź na piśmie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-345.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Elżbieta Rafalska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#PoselElzbietaRafalska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Dlaczego na potrzeby prognozowania przyjmowane są różne wskaźniki wzrostu, np. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w stosunku do 2008 r.? Przy planowaniu budżetu np. Funduszu Pracy zakłada się, że będzie to 107,3, w ZUS - 106,6. Wskaźniki te są bardzo różne, jest to dla mnie zaskakujące i dziwne. Podobnie jest z prognozą wskaźnika bezrobocia, który raz jest planowany na 8,1, a innym razem - na 8,5. Przecież wszystkie te wskaźniki - jak liczymy, zamieniamy to na pieniądze - są niezwykle ważne. To pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-347.1" who="#PoselElzbietaRafalska">Drugie pytanie dotyczy finansowania zadania dotyczącego rodzin zastępczych. Otóż część środków na rodziny zastępcze jest w rezerwie celowej. Jest to dosyć elastyczny mechanizm finansowania, tak uważam, kiedyś niezwykle krytycznie oceniany przez Platformę Obywatelską, która mówiła, że polikwiduje te rezerwy, ale nie zlikwidowała ich, i dobrze. Moje pytanie jest takie: Czy państwo nie obawiacie się o uruchamianie tych środków z rezerwy budżetu państwa, tak żeby nie występowały opóźnienia? Bo pamiętam, że bywało tak, że środki z rezerw były opóźniane i były trudności z wypłatą tych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-347.2" who="#PoselElzbietaRafalska">I trzecie pytanie. Panie ministrze, powiem coś miłego o budżecie przygotowanym przez Platformę Obywatelską.</u>
          <u xml:id="u-347.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-347.4" who="#GlosZSali">(Bardzo miło.)</u>
          <u xml:id="u-347.5" who="#PoselElzbietaRafalska">Otóż dobre są elementy budżetu zadaniowego, o którym minister Rostowski mówi z niezmienną nonszalancją; nawet dzisiaj powiedział, że budżet zadaniowy nie może być celem samym w sobie - jakbyśmy jako PiS sądzili, że tak może być. Panie ministrze, czy skorzystaliście z dorobku pani minister Teresy Lubińskiej prowadzącej prace nad budżetem zadaniowym w rządzie Jarosława Kaczyńskiego? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-347.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Adam Rogacki, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#PoselAdamRogacki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kilka miesięcy temu mieliśmy okazję oglądać zmagania naszych sportowców na olimpiadzie i pewnie wszyscy zgodzimy się z tym, że wyniki nie były najlepsze, ale czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.</u>
          <u xml:id="u-349.1" who="#PoselAdamRogacki">Chciałbym zadać pytanie dotyczące funduszu kultury fizycznej, z którego dofinansowanie na organizację różnego rodzaju obozów sportowych czy zajęć sportowych mogą uzyskać kluby sportowe, których jest w Polsce kilkaset. Kluby te szkolą tak naprawdę setki tysięcy młodych osób, organizują im czas; wiemy też, że są problemy, jeżeli chodzi o wady postawy u dzieci. Natomiast rząd Platformy Obywatelskiej w budżecie na ten rok z dotychczasowych 9 mln zmienił środki na 6 mln. Cieszę się, że rząd Platformy Obywatelskiej kontynuuje budowę boisk sportowych, ale jeżeli tak będziecie obcinać środki na szkolenie dzieci i młodzieży, to może się okazać, że te boiska zarosną trawą. W związku z tym mam pytanie: Dlaczego zabiera się pieniądze na szkolenie dzieci i młodzieży, na ich zajęcia sportowe i czy w związku z tym w jakiejś innej części budżetu te pieniądze zostaną wyrównane? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-349.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-350.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Anna Paluch, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#PoselAnnaPaluch">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-351.1" who="#PoselAnnaPaluch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Perspektywa finansowa Unii Europejskiej na lata 2007-2013 to 67 mld euro, czyli ponad 200 mld zł. Analizując planowane wydatki w części budżetowej 34: Rozwój regionalny, projektu budżetu na rok 2009, zauważyłam szokująco niski poziom planowanych wydatków. Razem programy Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia 2007-2013 to 4 403 095 tys. zł, w tym 16 regionalnych programów operacyjnych - niespełna 3 mld, program ˝Kapitał ludzki˝ - 895 mln, program ˝Innowacyjna gospodarka˝ - szokująco mało, 8 mln.</u>
          <u xml:id="u-351.2" who="#PoselAnnaPaluch">Rok 2009 to trzeci z rzędu rok nowej perspektywy finansowej. Kiedy Polska zdąży wydać przyznane pieniądze? Jeśli chodzi o kwotę sumaryczną, mówi się zaledwie o 9 mld zł, to o 4 mld mniej niż w obecnym roku. Ostrzegaliśmy w styczniu i lutym br. na forum komisji ochrony środowiska, żeby nie wyrzucać lekkomyślnie do kosza list indykatywnych z programu ˝Infrastruktura i środowisko˝. Usłyszałam na posiedzeniu tejże komisji odpowiedzi ministra środowiska i ministra rozwoju regionalnego, że rozpisane w marcu 2008 r. konkursy przyniosą nowe listy projektów, że wszystko będzie OK. Środki planowane w programie ˝Infrastruktura i środowisko˝ to ok. 2 mln zł. Mamy więc efekt.</u>
          <u xml:id="u-351.3" who="#PoselAnnaPaluch">W związku z tym moje drugie pytanie: Czy rząd chce wydać dostępne środki, czy też może ma jakieś inne scenariusze?</u>
          <u xml:id="u-351.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-351.5" who="#PoselAnnaPaluch">Jeśli pan marszałek pozwoli, jeszcze szybko zadam kolejne pytanie.</u>
          <u xml:id="u-351.6" who="#PoselAnnaPaluch">Czy administracja rządowa i samorządowa, która powinna fachowo, kompetentnie i szybko przeprowadzać procedury zakontraktowania i rozliczenia unijnych funduszy, ma odpowiednią zdolność instytucjonalną? Czy środki zaplanowane na wynagrodzenia dla urzędników w tej sferze będą sprzyjać osiągnięciu i utrzymaniu tejże zdolności instytucjonalnej? Analiza informacji ˝Rzeczpospolitej˝ z zielonych stron z 4 września, zawierającej porównanie wynagrodzeń w kilkunastu branżach, sytuuje administrację publiczną, przy średniej wynoszącej mniej więcej 3,5 tys., w połowie tej stawki. Mam zatem pytanie: czy rzeczywiście środki przewidziane na wynagrodzenia w sferze administracji publicznej będą wystarczające? Ostatnie pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, już starczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#PoselAnnaPaluch">Dlaczego została zmniejszona, w porównaniu z bieżącym rokiem, kwota przeznaczona na dopłaty do paliwa rolniczego? 650 mln w tym roku, 500 w przyszłym. Bardzo dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-353.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Arkadiusz Czartoryski, Prawo i Sprawiedliwość, ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#PoselArkadiuszCzartoryski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Chciałbym zadać pytanie szczegółowe, ale takie typowe pytanie, które może zobrazować racjonalność wydawania pieniędzy z budżetu. Mianowicie chciałbym zapytać: czy w roku 2009 w części budżetowej, która będzie w dyspozycji ministra spraw wewnętrznych, znajdzie się na Mazowszu inwestycja: budowa Komendy Powiatowej Policji w Ostrołęce, która jest jednocześnie siedzibą Komendy Wojewódzkiej i części Komendy Głównej, czyli Centralnego Biura Śledczego? Zadaję to pytanie, dlatego że w 2007 r. MSWiA wydało na projekt tejże komendy 1200 tys. zł, a samorząd miasta Ostrołęki przekazał na własność Policji działkę o wartości około 1,5 mln zł. Teraz działka w centrum miasta jest pusta, projekt został zrobiony, bo jeszcze dzisiaj się upewniałem. Chciałbym mieć pewność, że ten projekt nie trafi na półkę, a ta działka, którą miasto nieodpłatnie ofiarowało Policji, nie będzie dalej straszyła w centrum miasta. Komenda powiatowa, wojewódzka i Centralne Biuro Śledcze mieszczą się w barakach, które zostały zbudowane w czasie wojny z drewna i trocin. To jest bardzo racjonalna inwestycja, ale oprócz tej racjonalności jest to typowe składanie złotówki do złotówki i niemarnowanie czegoś, co już zostało wydane.</u>
          <u xml:id="u-355.1" who="#PoselArkadiuszCzartoryski">Jeżeli mogę, to chciałbym prosić o odpowiedź na piśmie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-355.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Edward Siarka, Prawo i Sprawiedliwość, ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#PoselEdwardSiarka">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Otóż na wstępie uwaga ogólna. Przedłożony Wysokiej Izbie projekt budżetu państwa na 2009 r. nie uwzględnia, niestety, warunków kryzysowych, w jakich przyjdzie go realizować. Przyjęte wskaźniki do realizacji są tak optymistyczne, jakbyśmy byli, można powiedzieć, samotną wyspą odciętą od realiów ekonomicznych Europy czy świata, a przecież wiemy, że jesteśmy częścią tego ekonomicznego krwiobiegu.</u>
          <u xml:id="u-357.1" who="#PoselEdwardSiarka">Otóż po przystąpieniu do Unii Europejskiej w 2004 r. Polska uczestniczy w Unii Gospodarczej i Walutowej ze statusem kraju z derogacją. Oznacza to, że obowiązują nas, podobnie jak w innych krajach Unii, regulacje dotyczące dopuszczalnego poziomu deficytu i długu publicznego nieprzekraczającego 60% produktu krajowego brutto. W ryzach tych wskaźników oczywiście został zaprojektowany przedłożony Wysokiej Izbie budżet. Tymczasem zupełnie niespodziewanie Komisja Europejska, w obliczu kryzysu sektora finansowego, zaproponowała odstąpienie od rygorów związanych z utrzymaniem na tym poziomie poziomu tak deficytu, jak i długu publicznego. W przypadku realizacji tych zamiarów przez kraje członkowskie powstaje pytanie: jakie to będzie rodziło skutki dla budżetu Polski i polskiej gospodarki? Trudno bowiem sobie wyobrazić taką sytuację, że oto cała Europa rozluźnia gorset związany z sektorem finansów publicznych, a Polska ten gorset zaciska w imię tego, aby wejść do strefy euro. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-357.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Piotr Stanke, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#PoselPiotrStanke">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! W projekcie budżetu na 2009 r. przewiduje się weryfikację kwoty świadczeń rodzinnych i kryteriów dochodowych. Ma to nastąpić 1 września 2009 r. Mam pytanie: czy rząd przewiduje podwyższenie stawki świadczenia pielęgnacyjnego z kwoty ok. 420 zł? Przypominam, że tego typu świadczenie przysługuje około 70 tys. rodzin w Polsce. Aby je otrzymać, jeden z rodziców, bądź opiekun prawny, nie może podjąć pracy zarobkowej. Wspomniana kwota nieco ponad 400 zł nie rekompensuje utraty zarobków przez opiekuna czy rodzica niepełnosprawnego dziecka w kraju, gdzie najniższa płaca wynosi ponad 1100 zł. Należy również zaznaczyć, iż świadczenie to jest zdecydowanie niższe od zasiłku dla bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-359.1" who="#PoselPiotrStanke">Trzykrotnie w obecnej kadencji, poprzez interpelacje i pytania w sprawach bieżących, próbowałem zainteresować przedstawicieli rządu koalicji PO-PSL tą rażącą dysproporcją pomiędzy rekompensatą utraconych zarobków w postaci świadczenia pielęgnacyjnego a wspomnianym najniższym wynagrodzeniem i zasiłkiem dla bezrobotnych. Mam nadzieję, że rząd weźmie pod uwagę dramatyczne wołanie rodziców sprawujących opiekę nad niepełnosprawnymi dziećmi, które dociera do biur poselskich w całej Polsce, wołanie, które dotychczas nie znajduje zrozumienia w rządzie, który deklarował ustami swojego premiera pomoc najbardziej potrzebującym.</u>
          <u xml:id="u-359.2" who="#PoselPiotrStanke">Drugie pytanie. Pan premier podjął wobec mieszkańców regionu słupskiego konkretne zobowiązania związane z lokalizacją tarczy antyrakietowe w Redzikowie. Czy w budżecie są zagwarantowane środki na realizację inwestycji w postaci budowy odcinka drogi ekspresowej S6 od Słupska przez Lębork do obwodnicy Trójmiasta, z pominięciem Wejherowa, Redy i Rumi? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-359.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jan Religa, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#PoselJanReliga">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Budżet przedstawiony przez rząd wymaga oczywiście obróbki i apelowałbym o wzniesienie się ponad podziały ugrupowań politycznych i dokonanie wspólnej obróbki, żeby stworzyć realny budżet, bo on w tej chwili nie jest realny.</u>
          <u xml:id="u-361.1" who="#PoselJanReliga">Teraz pytania i uwagi, prosiłbym o odpowiedź na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-361.2" who="#PoselJanReliga">Założono tempo wzrostu PKB 4,8%. Uważam, że jest to zbyt wygórowany poziom, nieosiągalny. Nie wyczytałem też nigdzie w budżecie o planowanej inflacji. Inflacja z pewnością przekroczy 5%, takie jest moje zdanie. Środki z Unii Europejskiej są bardzo miernie wykorzystywane. Chcę powiedzieć, że będę operował danymi: środki z Unii Europejskiej i innych źródeł. Na przykład, ujęto w roku 2008 ponad 35 mld, wykorzystano zaledwie 15 mld. W roku 2009 dochody z tego tytułu przyjęto na poziomie 33,6 mld. Czy to nie jest znowu wygórowana pozycja, która nie będzie osiągalna? Wolałbym, żeby planować realistycznie. Według mojej oceny to będzie zagrożone. Jeżeli chodzi o wpływy z prywatyzacji, zwiększają się o 12 mld zł. Uważam, że 12 mld zł jest nierealne. Apeluję o weryfikację, przyjęcie realnych założeń. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-361.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Wojciech Jasiński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#PoselWojciechJasinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-363.1" who="#PoselWojciechJasinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Cieszę się, że w swoim wystąpieniu mówił pan dobrze o polityce rządu Prawa i Sprawiedliwości. Prawda musi cieszyć, bo po tylu aroganckich wystąpieniach, jak czuje pan, że nie jest najlepiej, to zaczyna pan uderzać w trochę skromniejsze tony. Chcę spytać o jedną kwestię. Bardzo dużo mówił pan o tym, jak wiele robi się na Zachodzie, co robią inne kraje europejskie, żeby zabezpieczać się przed kryzysem, dać pewność, jeśli chodzi o oszczędności swoich obywateli w bankach, bo jednym z najistotniejszych, z bardzo istotnych celów polityki państwa jest skłonienie obywateli do pracy i oszczędzania, bo tylko na tych dwóch filarach opiera się dobrobyt kraju. Nie powiedział pan jednego, panie ministrze, co pan zamierza zrobić, żeby zagwarantować możliwie największe kwoty depozytów. Wszystko jedno, premier mówił o gwarancjach Skarbu Państwa, inni o gwarancjach Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Koncepcja, jakakolwiek, jest potrzebna i Polacy jej oczekują. W tej sali padło: pilnujcie swoich pieniędzy, bo do władzy doszli ci, którzy się tym w najmniejszym stopniu nie przejmują. Należy to wreszcie, panie ministrze, powiedzieć, obywatelom, aby, pilnując swoich pieniędzy, mieli pewne minimum zaufania do rządu. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-363.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-364.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Ryszard Galla, niezrzeszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#PoselRyszardGalla">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jednym z priorytetów rządu w budżecie na 2009 r. jest rozwój infrastruktury dróg i bezpieczeństwo transportu drogowego. W najbliższych 3 latach mamy przeznaczyć na te inwestycje około 63 mld zł, z czego w 2009 r. ponad 10 mld zł. Wiemy także, że wykonanie budżetu w tym obszarze w 2007 r. było nie najlepsze, o czym świadczyć może raport Najwyższej Izby Kontroli. Głównym powodem jest brak przygotowania określonych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-365.1" who="#PoselRyszardGalla">W związku z tym miałbym pytanie do pana ministra infrastruktury: Czy mamy przygotowane inwestycje pod kątem zaplanowanych środków? Konkretnie chciałbym wiedzieć, czy w 2009 r. są zaplanowane środki na wykupienie gruntów wzdłuż drogi krajowej pod obwodnicę Nysy w woj. opolskim.</u>
          <u xml:id="u-365.2" who="#PoselRyszardGalla">Drugie pytanie chciałbym skierować do ministra kultury. Czy pan minister w budżecie na 2009 r. przewiduje zwiększenie środków na wsparcie prowadzenia instytucji przez samorządy? W ostatnich kilku latach były składane przez samorządy takie wnioski, a jak wiemy, tutaj tego nie ma.</u>
          <u xml:id="u-365.3" who="#PoselRyszardGalla">I ostatnie pytanie, także do ministra kultury. Czy przewiduje pan minister wsparcie finansowe amfiteatru na Górze św. Anny w woj. opolskim? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-365.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Robert Kołakowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#PoselRobertKolakowski">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Projekt budżetu na 2009 r. oparty jest na założeniu, że realny wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 4,8%. Większość analityków przewiduje jednak znacznie większe wyhamowanie tempa wzrostu, nawet do 3,7-3,8%. W przeciwieństwie do rządu są oni przekonani, że Polska odczuje skutki kryzysu na światowych rynkach finansowych, czego pierwsze symptomy już możemy dostrzec. Warto zauważyć, że spadek dynamiki wzrostu PKB o 1% oznacza, że w budżecie może zabraknąć 3 mld zł, co będzie odczuwalne dla wszystkich. Jeśli rząd nie zwiększy wówczas deficytu, będzie musiał szukać oszczędności w sferze budżetowej, w płacach, w zatrudnieniu.</u>
          <u xml:id="u-367.1" who="#PoselRobertKolakowski">Stąd moje pytanie: Czy pan minister nadal uważa, że prognoza wzrostu na przyszły rok na poziomie 4,8% jest realistyczna? A jeśli tak, to czy w razie większego przewidywanego obniżenia poziomu wzrostu PKB uczciwe będzie przerzucanie kosztów tego błędu resortu finansów na obywateli?</u>
          <u xml:id="u-367.2" who="#PoselRobertKolakowski">I jeszcze jedno pytanie, dotyczące inwestycji regionalnych: Czy w budżecie na przyszły rok znajdą się środki na inwestycję drogową w moim okręgu płocko-ciechanowskim, m.in. na obwodnicę Płocka i Ciechanowa? O odpowiedź na to pytanie bym prosił na piśmie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-367.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-368.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Kazimierz Gwiazdowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Pan minister w swoim wystąpieniu mówił, że olbrzymie środki finansowe spłyną na polskie drogi. Miały to być np. środki na ˝Narodowy program budowy dróg lokalnych˝ w wysokości 1 mld zł. Chciałbym zapytać, dlaczego dysponentem tych środków ma być wojewoda oraz minister spraw wewnętrznych i administracji, a nie minister infrastruktury? Dlaczego mają być ogłaszane konkursy, które będą rodzić wiele niejasności? Czy nie prościej byłoby przekazać te środki samorządom w formie dotacji celowej?</u>
          <u xml:id="u-369.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-369.2" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Czy rząd uważa, że w budżecie są wystarczające środki na reformę edukacji, dotyczące wcześniejszego pójścia do szkół 6-latków? Czy nie będzie tak, że kolejną reformę będzie musiał dofinansować samorząd lokalny, jak to bywało w przeszłości? Czy rząd planuje zwiększyć środki finansowe na budowę boisk Orlik 2012, gdzie samorządy gminne muszą dokładać ok. 50-60%, a miały dokładać tylko 33%? Czy w budżecie na rok 2009 są środki na budowę obwodnic miast Grajewo, Szczuczyn, Stawiski według programu dotyczącego tzw. ściany wschodniej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-369.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-370">
          <u xml:id="u-370.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-370.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako setny pytanie zada pan poseł Piotr Polak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-370.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Można powiedzieć, że pierwsza setka będzie za nami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-371">
          <u xml:id="u-371.0" who="#PoselPiotrPolak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Optymizm to pozytywna cecha pozwalająca na łatwiejsze i spokojniejsze życie. Niemniej optymizm w dzisiejszym wydaniu polskiego rządu, uwidoczniony w wystąpieniu pana ministra Rostowskiego w zderzeniu z realną rzeczywistością finansową dnia dzisiejszego gospodarki światowej, a nawet i polskiej, budzi wiele wątpliwości. Mam na myśli szczególnie wskaźniki dotyczące wzrostu PKB, inflacji oraz bezrobocia, a także dochodów do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-371.1" who="#PoselPiotrPolak">W dzisiejszej prasie czytamy: coraz gorsze prognozy dla wytwórców, sklepy szykują się na kryzys, banki biją na alarm itd. Wczoraj Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił najnowszą prognozę odnośnie do światowej gospodarki na nowy rok. Prognoza ta jest co najmniej trudna. Gospodarka światowa będzie rozwijać się najwolniej od 7 lat. Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, Niemcy - wszędzie recesja lub stagnacja. Czy jako część tej gospodarki Polska nie odnotuje znaczących spadków wskaźników makroekonomicznych? Czy wskaźniki przyjmowane pół roku temu będą możliwe do zrealizowania? Wątpię.</u>
          <u xml:id="u-371.2" who="#PoselPiotrPolak">Z uwagą wysłuchałem wystąpienia pana ministra. Zwracał pan uwagę na wiele działów gospodarki krajowej. Dobrze, że wzrastają nakłady na niektóre z nich, szczególnie na naukę i oświatę. Szkoda tylko, że wśród tylu wypowiadających się posłów w ramach wystąpień klubowych tylko w wystąpieniu posła z Prawa i Sprawiedliwości spotkałem się z troską o los i bezpieczeństwo finansowe polskich rolników.</u>
          <u xml:id="u-371.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-371.4" who="#PoselPiotrPolak"> Z tym, że Platforma Obywatelska nie zna sytuacji bytowej i rzeczywistości cenowej polskiej wsi i nie chce się pochylić nas losem chłopa polskiego, można się zgodzić, ale że koalicjant rządowy dziś tego nie zauważa, doprawdy trudno to zrozumieć.</u>
          <u xml:id="u-371.5" who="#PoselPiotrPolak">W związku z tym pytam: Czy proponowane w projekcie budżetu obniżenie nakładów na rolnictwo o 1/3 jest spowodowane brakiem sympatii rządu do polskich rolników, czy kompletnym niezrozumieniem problemów, szczególnie ekonomicznych, dotyczących polskiej wsi?</u>
          <u xml:id="u-371.6" who="#PoselPiotrPolak">I jeszcze jedno, podobne pytanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-372">
          <u xml:id="u-372.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo za zaufanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-373">
          <u xml:id="u-373.0" who="#PoselPiotrPolak">Już ostatnie pytanie, o ochronę służby zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-374">
          <u xml:id="u-374.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-375">
          <u xml:id="u-375.0" who="#PoselPiotrPolak">Jakiej wysokości środki ma zagwarantowane rząd na oddłużenie szpitali?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-376">
          <u xml:id="u-376.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-377">
          <u xml:id="u-377.0" who="#PoselPiotrPolak">Samorządy będące organami założycielskimi czekają na tę informację od dawna. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-378">
          <u xml:id="u-378.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Panie pośle, o problemach rolnictwa mówił pan przewodniczący Olejniczak. Stracił pan tu niepotrzebnie 10 sekund i byłoby wszystko w porządku.</u>
          <u xml:id="u-378.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Lech Kołakowski, Prawo i Sprawiedliwość, ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-379">
          <u xml:id="u-379.0" who="#PoselLechKolakowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pani Minister! W czerwcu br. zakończył się proces konsultacji społecznych projektu ˝Strategia rozwoju pierwszego paneuropejskiego korytarza transportowego Via Baltica˝. W imieniu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prace te prowadziła firma Scott Wilson Ltd. Efektem finalnym przeprowadzonych analiz było przedstawienie i wskazanie przez ekspertów najlepszego wariantu, tzw. wariantu 42, prowadzącego z Budziska do Suwałk, Ełku, Szczuczyna, Łomży, Ostrowi Mazowieckiej i Warszawy. Via Baltica poprowadzona tą trasą zapewnia obsługę podstawowych relacji międzynarodowych i docelowych do Polski. Jest to optymalny wariant i pozostaje bez konfliktów środowiskowych z Naturą 2000.</u>
          <u xml:id="u-379.1" who="#PoselLechKolakowski">Pytania. Dlaczego w projekcie ustawy budżetowej na 2009 r. brak jest zadania: budowa Via Baltica? Chciałbym także zapytać, kiedy w projekcie ustawy budżetowej znajdzie się tak długo oczekiwane zadanie: budowa obwodnicy miasta Łomża. I kolejne. Dlaczego w projekcie ustawy budżetowej brak jest środków finansowych na rewitalizację kolei na ziemi łomżyńskiej? Chciałbym uzyskać odpowiedź na piśmie. Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-379.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-380">
          <u xml:id="u-380.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-380.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Adam Śnieżek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-381">
          <u xml:id="u-381.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W sytuacji zapowiadanych podwyżek cen energii oraz rosnących cen podstawowych artykułów żywnościowych, a co za tym idzie, znaczącego wzrostu kosztów utrzymania niepokoi obniżenie w projekcie budżetu na 2009 r. środków na pomoc społeczną. Kwota wydatków na ten cel przewidziana w częściach 85 i 83 jest nominalnie wyższa w stosunku do 2008 r. o 1%, a więc, uwzględniając założoną inflację 2,9%, realnie niższa o 1,9%.</u>
          <u xml:id="u-381.1" who="#PoselAdamSniezek">Wśród tych wydatków zwraca szczególnie uwagę obniżenie kwoty na zasiłki z pomocy społecznej - w stosunku do 2008 r. o 12,9%. Zwraca także uwagę niedoszacowanie kwoty na świadczenia rodzinne i alimentacyjne o ponad 200 mln zł, jak podaje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w materiałach przesłanych do Sejmu. Pani minister, w jaki sposób zostaną zrealizowane ustawowe zadania z zakresu pomocy społecznej w warunkach rosnących kosztów utrzymania?</u>
          <u xml:id="u-381.2" who="#PoselAdamSniezek">Drugie pytanie. W wydatkach Funduszu Pracy przewiduje się zmniejszenie środków dla bezrobotnych na podjęcie działalności gospodarczej do poziomu 54,2% wydatków z 2008 r., a więc prawie o połowę. Czy rząd zamierza odchodzić od tego niezwykle efektywnego mechanizmu zmniejszania bezrobocia i pomocy bezrobotnym? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-381.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-382">
          <u xml:id="u-382.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Andrzej Adamczyk, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-383">
          <u xml:id="u-383.0" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-383.1" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! W przyjętym projekcie budżetu na rok 2009 rząd po raz kolejny proponuje, niestety, najniższe od ponad 60 lat nakłady w relacji do PKB na sferę mieszkaniową. Obecny i przewidywany w najbliższej przyszłości wzrost ilości oddawanych mieszkań jest zasługą dotychczasowej dobrej koniunktury gospodarczej, poprzednich działań rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz wysokiej koncentracji deweloperów zarówno krajowych, jak i zagranicznych, a nie obecności rządowej polityki mieszkaniowej. Przyrost dotyczy prawie wyłącznie mieszkań budowanych przez deweloperów dla zamożnych i to do tego w sześciu największych miastach. W pozostałej części kraju jak było, tak jest, tzn. jest źle. Jest nawet gorzej, bo gminne zasoby mieszkaniowe, mowa o mieszkaniach komunalnych i socjalnych, zmniejszają się, zamiast rosnąć.</u>
          <u xml:id="u-383.2" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Zwiększanie wysokości budżetu w odniesieniu do kwestii, takich jak refundacja premii gwarancyjnej, wykup odsetek, fundusz dopłat, w żadnym razie nie jest narzędziem do kreowania wzrostu, jeśli chodzi i polskie budownictwo mieszkaniowe, ani też zwiększania jego zasobów. Ten projekt budżetu w zakresie budownictwa mieszkaniowego to kreowanie obrotu na rynku wtórnym i niwelacja ciężarów tego rynku. Rynek pierwotny, wzrost w tym zakresie, jest pozostawiony inwestorom. W związku z tym mam pytanie.</u>
          <u xml:id="u-383.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-383.4" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Rozumiem, że koledzy z Platformy Obywatelskiej nie mają czasu dla problemów polskiego mieszkalnictwa...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-384">
          <u xml:id="u-384.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Panie pośle...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-385">
          <u xml:id="u-385.0" who="#PoselAndrzejAdamczyk">...polskiego rynku mieszkaniowego, ale pozwólcie mi panowie zadać pytanie.</u>
          <u xml:id="u-385.1" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Czy w trakcie prac sejmowych nad projektem budżetu na rok 2009 możliwe jest zwiększenie nakładów na sferę mieszkaniową do poziomu określanego jako minimum potrzeb? To pytanie kieruję do szefa resortu infrastruktury oraz ministra finansów. Proszę o odpowiedź na piśmie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-385.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-386">
          <u xml:id="u-386.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pani poseł Bożena Szydłowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-387">
          <u xml:id="u-387.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Mam pytania dotyczące segmentu zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-387.1" who="#PoselBozenaSzydlowska">Nasz kraj dotyka migracja młodych lekarzy. Czy rząd opracował program motywujący młodych lekarzy do pozostania w kraju? Czy przewiduje się uruchomienie środków na staże i specjalizacje medyczne? To jest jedno pytanie.</u>
          <u xml:id="u-387.2" who="#PoselBozenaSzydlowska">Czy w tegorocznym budżecie są zapisane, jeśli tak, to jakie, najważniejsze wieloletnie programy prozdrowotne?</u>
          <u xml:id="u-387.3" who="#PoselBozenaSzydlowska">Trzecie pytanie. Jakie środki zapisano w budżecie na realizację programów profilaktycznych w zakresie chorób cywilizacyjnych nękających polskie społeczeństwo? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-387.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-387.5" who="#GlosZSali">(Brawo!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-388">
          <u xml:id="u-388.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-388.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Marek Ast, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-389">
          <u xml:id="u-389.0" who="#PoselMarekAst">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Na kolejnym posiedzeniu Sejmu będziemy rozpatrywali projekty ustaw zdrowotnych złożonych przez rząd, w tym projekt ustawy o prywatyzacji szpitali. Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej już dzisiaj zapowiadają, że jeżeli ta ustawa nie wejdzie w życie z uwagi na zdecydowany sprzeciw prezydenta i Prawa i Sprawiedliwości, to wówczas rząd przygotuje cały system zachęt dla samorządów, które zdecydują się na prywatyzację szpitali. Zachęty te miałyby polegać na tym, że samorząd, który będzie prywatyzował taką placówkę, otrzyma środki na oddłużenie tego szpitala. De facto będzie to oznaczało pomoc prywatnemu podmiotowi, który przejmie niezadłużony szpital. Myślę, że polskiego podatnika bardzo interesuje to, ile rząd zamierza wydać z jego kieszeni na wsparcie tych prywatnych podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-389.1" who="#PoselMarekAst">Mam zatem pytanie, czy i jakie środki w budżecie rząd planuje na pomoc dla samorządów, które będą prywatyzowały szpitale.</u>
          <u xml:id="u-389.2" who="#PoselMarekAst">Drugie pytanie. Czy są przewidziane środki dla tych samorządów, które z determinacją walczą o uratowanie zadłużonych placówek, chociażby takich, jak szpital w Gorzowie? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-389.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-390">
          <u xml:id="u-390.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Andrzej Bętkowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-391">
          <u xml:id="u-391.0" who="#PoselAndrzejBetkowski">Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! Program mobilizacji gospodarki niesie dla zakładów przemysłu obronnego bardzo istotne wsparcie w celu realizowania zadań związanych z utrzymaniem mocy produkcyjnych i remontowych na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. W projekcie ustawy budżetowej na 2009 r., w jego części 20: Gospodarka, w dziale 752 zapisano kwotę 88 mln zł, uzasadniając, że wydatki na ten cel wzrosły w porównaniu do wielkości ujętej w ustawie budżetowej na 2008 r. o kwotę 26 mln, to jest o ok. 42%. Zaskakuje mnie ten podany w uzasadnieniu do ustawy ponoć 40-procentowy wzrost na PMG, dlatego że w roku 2008 na program mobilizacji gospodarki składały się środki dla przedsiębiorstw potencjału obronnego w kwocie 66 mln i dla wojskowych przedsiębiorstw remontowo-produkcyjnych - 22 mln. Razem jest to 88 mln. To tyle, ile znalazłem w dziale 752, części 20 projektu budżetu. Wynika z tego, że jest zero wzrostu.</u>
          <u xml:id="u-391.1" who="#PoselAndrzejBetkowski">Proszę o odpowiedź, skąd wziął się więc ten 40-procentowy wzrost na PMG w 2009 r. Jednocześnie proszę o odpowiedź, czy w najbliższych latach osiągniemy finansowanie programu mobilizacji gospodarki na poziomie 125 mln zł, bo takie wydatki ponosi polski przemysł zbrojeniowy w skali roku na utrzymanie mocy produkcyjnych i remontowych. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-391.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-392">
          <u xml:id="u-392.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Zbigniew Babalski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-393">
          <u xml:id="u-393.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-393.1" who="#PoselZbigniewBabalski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Cel podstawowy, który przedstawił pan minister w dzisiejszej debacie budżetowej, to obniżenie deficytu budżetowego, co w konsekwencji ma doprowadzić do przyjęcia wspólnej waluty.</u>
          <u xml:id="u-393.2" who="#PoselZbigniewBabalski">Pytanie jest retoryczne. Za jaką cenę? Cenę takiej polityki rządu zapłacą obywatele, którym żyje się najtrudniej, czyli emeryci, renciści, rolnicy, ale również młode małżeństwa, które znalazły się w kleszczach spłacania kredytów zaciągniętych na zakup wymarzonych własnych mieszkań.</u>
          <u xml:id="u-393.3" who="#PoselZbigniewBabalski">Panie ministrze, gdzie w budżecie znajdą się pieniądze na ochronę i pomoc dla tych najsłabszych grup? Wiemy, że w dziale: Opieka społeczna środki spadają o ok. 15% w stosunku do budżetu na 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-393.4" who="#PoselZbigniewBabalski">Druga sprawa. Eksperci z dziedziny gospodarki szacują, że w przyszłym roku do Polski wróci z Anglii, Irlandii i innych krajów ok. 200 tys. osób. Czy rząd, oceniając rynek pracy na 2009 r., brał ten fakt pod uwagę?</u>
          <u xml:id="u-393.5" who="#PoselZbigniewBabalski">Trzecia sprawa ma już związek z kwestiami regionalnymi. Dotyczy ona Elbląga. Pan premier Tusk w swoim exposé wskazywał, że Polska odwróciła się plecami do morza. Elbląg odwrócił się twarzą do morza, wybudował port, pełną infrastrukturę. Rząd Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął proces udrażniania kanału przez Mierzeję Wiślaną. Czy ten istotny dla Elbląga i dla regionu warmińsko-mazurskiego temat znajdzie swoje odbicie w budżecie na 2009 r.? Na to pytanie dotyczące Mierzei Wiślanej proszę o odpowiedź na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-393.6" who="#PoselZbigniewBabalski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-393.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-394">
          <u xml:id="u-394.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-394.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Marek Zieliński, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-395">
          <u xml:id="u-395.0" who="#PoselMarekZielinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mam trzy pytania. Założenia do tego budżetu są realistyczne, chociaż mamy świadomość, że skutki kryzysu finansowego mogą się odbić na wzroście gospodarczym. Oczywiście dzisiaj nie ma potrzeby dokonywania zmian w założeniach do budżetu, ale jest wiele renomowanych ośrodków finansowych, ekonomicznych, które mówią, że w Polsce ten wzrost będzie na poziomie 4%. Czy jest jakaś symulacja, jeśli chodzi o tę sprawę, i czy rzeczywiście można dosyć precyzyjnie wyliczyć, jaki to będzie spadek dochodu? Można ewentualnie też zapytać, jaki spadek będzie w stosunku do dochodów, jeśli wzrost gospodarczy spadnie na przykład o 1%. I szczegółowo: Jakie będą spadki dochodów z tytułu VAT, akcyzy i podatku od osób prawnych?</u>
          <u xml:id="u-395.1" who="#PoselMarekZielinski">Druga sprawa dotyczy euro. Program konwergencji zakłada m.in. sztywny kurs złotówki do euro. Jak wpłynie to na rozwój gospodarczy? Trzecia sprawa dotyczy planów rządu w zakresie zmiany ustawy o dochodach jednostek samorządowych. Czy w planach rządu jest zwiększenie dochodów i zadań, czy jest szansa, żeby to weszło w życie od 1 stycznia 2010 r.? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-395.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-396">
          <u xml:id="u-396.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-396.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Maciej Orzechowski, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-397">
          <u xml:id="u-397.0" who="#PoselMaciejOrzechowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wiemy, że w odpowiedzi na kryzys na rynkach finansowych ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej porozumieli się we wtorek w Luksemburgu w sprawie podwyższenia gwarancji depozytów bankowych. Chciałbym usłyszeć odpowiedź pana ministra na pytanie: Jaka jest obecna gwarancja depozytów bankowych w Polsce, jaki odsetek depozytariuszy obejmuje? Bo przecież wiemy, że najwięcej wśród depozytów jest depozytów małych, naszych mieszkańców. Jaki odsetek tych depozytów jest zabezpieczony obecnymi gwarancjami bankowymi? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-397.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-398">
          <u xml:id="u-398.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-398.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Marek Krząkała, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-399">
          <u xml:id="u-399.0" who="#PoselMarekKrzakala">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przy analizie dochodów i wydatków takich instytucji jak Kancelaria Prezydenta, IPN czy Krajowa Rada Radiofonia i Telewizji, które tworzą budżet poza wytycznymi ministra finansów, zdumieniem napawa fakt, że przygotowują one swoje budżety całkowicie oderwane od rzeczywistości. Skąd bierze się ta łapczywość na publiczne pieniądze, na pieniądze podatnika? Dlaczego na etapie przygotowania budżetu główni księgowi tych instytucji kierują się socjalistycznym myśleniem, domagając się wzrostu nakładów o 40%, mając po cichu nadzieję, że otrzymają przynajmniej 20%? Kto ponosi za to moralną i polityczną odpowiedzialność, skoro zalecenia ministerstwa są zupełnie inne? Przecież naprawa finansów publicznych musi polegać na ograniczeniu deficytu i zmniejszeniu długu publicznego. Gdyby w taki sposób postępowali ministrowie zdrowia czy pracy i polityki społecznej, zabrakłoby z pewnością pieniędzy dla pozostałych ministerstw. Ilu pracowników, dla przykładu, liczyła Kancelaria Prezydenta II Rzeczypospolitej Polskiej? Stąd też kolejne pytanie: Czy te instytucje, których skuteczność systematycznie maleje, nie są tylko i wyłącznie instrumentem gry politycznej? Facta loquuntur, czyli fakty mówią same za siebie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-399.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-400">
          <u xml:id="u-400.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jakub Rutnicki, Platforma Obywatelska. Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-400.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Barbara Bartuś, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-400.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-401">
          <u xml:id="u-401.0" who="#PoselBarbaraBartus">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Piękne hasła: szukamy oszczędności, obniżamy deficyt budżetowy. Ale czy koniecznie państwo musicie oszczędzać na najsłabszych i najuboższych? Czy koniecznie musicie państwo oszczędzać na emerytach, rencistach? Panie ministrze, do jakiej kwoty rząd zamierza podnieść najniższe emeryturę i rentę? Na jakim poziomie rząd zamierza waloryzować świadczenia? Czy w budżecie jest zabezpieczony większy udział we wzroście wynagrodzeń niż 20%?</u>
          <u xml:id="u-401.1" who="#PoselTadeuszCymanski">(Nie ma, już sprawdziłem.)</u>
          <u xml:id="u-401.2" who="#GlosZSali">(Proszę nie przeszkadzać koleżance.)</u>
          <u xml:id="u-401.3" who="#PoselBarbaraBartus">Panie ministrze, czy pan wie, ile można kupić za 600 zł? Albo inaczej: Ile emerytowi pobierającemu takie niskie świadczenie zostaje na jedzenie po opłaceniu rachunków i zakupie leków?</u>
          <u xml:id="u-401.4" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-401.5" who="#PoselTomaszKulesza">(Tyle samo co trzy lata temu.)</u>
          <u xml:id="u-401.6" who="#PoselBarbaraBartus">Drugie pytanie. Ma ono podobny zakres, ale dotyczy ZUS-u. Od nowego roku ZUS zostanie obciążony kolejnymi, nowymi zadaniami. To będą emerytury pomostowe, emerytury kapitałowe. Obsługą tych zadań będą zajmować się pracownicy, którzy stanowią najsłabiej opłacaną grupę. Na jakim poziomie zakłada się podwyżki dla pracowników ZUS i dlaczego na tak niskim?</u>
          <u xml:id="u-401.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-401.8" who="#PoselBarbaraBartus"> Czy rząd zamierza sprawdzać wytrzymałość tych szeregowych pracowników, którzy wykonują zadania z zakresu m.in. obsługi emerytów? Czy będzie sprawdzał, ile te osoby wytrzymają w ZUS przy ciągłym zwiększaniu zakresu obowiązków i przy tak niskich płacach? Czy nie obawiacie się państwo odpływu osób dobrze wykształconych, tych najlepszych z ZUS-u? Bo już tak się dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-402">
          <u xml:id="u-402.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-403">
          <u xml:id="u-403.0" who="#PoselBarbaraBartus">Już kończę. W tym budżecie zakłada się o 10% niższą dotację dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dlaczego rząd, dążąc do obniżenia deficytu budżetu państwowego, zmusza jednocześnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych do zaciągania kredytów komercyjnych? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-403.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-404">
          <u xml:id="u-404.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-404.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Bogusław Kowalski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-405">
          <u xml:id="u-405.0" who="#PoselBoguslawKowalski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jednym z większych wyzwań, przed jakimi stoi nasze państwo, wyzwań o charakterze ogólnonarodowym, jest problem bezpieczeństwa ruchu drogowego. Na polskich drogach rocznie ginie ponad 5,5 tys. ludzi, a ponad 60 tys. odnosi obrażenia w wypadkach. Jeśli chodzi o gospodarkę narodową, to koszty związane z całym kompleksem spraw dotyczących wypadków przekraczają 30 mld zł. Jest to wielki problem, nad którym od wielu lat państwo polskie nie potrafi do końca zapanować.</u>
          <u xml:id="u-405.1" who="#PoselBoguslawKowalski">Aby temu przeciwdziałać, potrzebne są różne, wielostronne działania. Jednym z lepiej sprawdzających się instrumentów był program likwidacji miejsc niebezpiecznych na drogach samorządowych. Ponad 90% sieci dróg publicznych w Polsce stanowią właśnie drogi samorządowe, i to na nich dochodzi do największej liczby wypadków śmiertelnych i kolizji. Program ten, jeszcze za poprzedniego rządu, został w założeniach rozwinięty, ma formę bogatszego programu uspokojenia ruchu. Jest on kontynuowany przez obecny rząd. Chciałbym zapytać pana ministra, ile środków w przyszłorocznym budżecie przewidziano na realizację tego programu, a ile w następnych latach? Warto dodać, że już do tej chwili, po wstępnym, eksperymentalnym okresie realizacji tego programu w minionych latach, wpłynęło 2850 zgłoszeń z samorządów, a więc zainteresowanie tym programem jest bardzo duże, a audyt po realizacji wykazał 67-procentową skuteczność jego realizacji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-405.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-406">
          <u xml:id="u-406.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Lucjan Karasiewicz, niezrzeszony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-407">
          <u xml:id="u-407.0" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Mam kilka pytań. Mam pytania i uwagi dotyczące wskaźników makroekonomicznych. Mam, tak jak wielu moich przedmówców, obawy co do wykonania PKB na poziomie 4,8% czy popytu konsumpcyjnego - na 5,1%. Myślę, że jeszcze w przyszłym roku będzie okazja, by o tym mówić. Mogę tylko powiedzieć, że trzymam kciuki, żeby rządowi się udało takie wskaźniki osiągnąć. Ale o tym będziemy dyskutować później.</u>
          <u xml:id="u-407.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-407.2" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Mam pytanie co do infrastruktury drogowej. W 2008 r. na program budowy dróg krajowych przewidziano kwotę prawie 19 mld zł, ale po prawie 10 miesiącach wydano w tym roku tylko ok. 6 mld zł, to jest ok. 30%. Być może do końca roku jeszcze kilka miliardów uda się wydać, ale to powoduje, że prawie połowa kwoty w tym roku nie zostanie wydana. Tymczasem na przyszły rok planuje się podwyższenie jej do 31 mld zł, czyli zwiększenie o 50%. Czy rząd nie obawia się, że w przyszłym roku również nie wyda tej kwoty i zamrozi ok. 10 mld zł środków? Czy komisja finansów nie będzie musiała w ciągu roku dokonywać zmian?</u>
          <u xml:id="u-407.3" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Drugie pytanie dotyczy wpływów z prywatyzacji, programów prywatyzacji, a tym samym finansowania inwestycji w takich dziedzinach jak program dla elektroenergetyki i prywatyzacja spółek sektora węglowego. Jest to pierwszy budżet - jeśli się mylę, to proszę o sprostowanie - po 1989 r., w którym nie znalazły się żadne środki dla sektora górnictwa węgla kamiennego na otwieranie nowych ścian...</u>
          <u xml:id="u-407.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-407.5" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-407.6" who="#PoselLucjanKarasiewicz">...na rozpoczynanie i zwiększanie wydobycia, a wiemy, że w niektórych krajach produkujących węgiel jego ceny wzrosły o 30% i to może być zasadniczy problem.</u>
          <u xml:id="u-407.7" who="#PoselLucjanKarasiewicz">I ostatnie pytanie. Ile środków w tym budżecie - szukałem i tego nie znalazłem - rząd przygotował na wprowadzenie podatku liniowego PIT, CIT i VAT, tak aby taki podatek w naszym kraju mógł być wprowadzony?</u>
          <u xml:id="u-407.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-408">
          <u xml:id="u-408.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Grzegorz Janik, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-409">
          <u xml:id="u-409.0" who="#PoselGrzegorzJanik">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Moje pytanie dotyczyć będzie 25 części budżetu: Kultury fizycznej i sportu. W świetle ostatnich wydarzeń pomiędzy trybunałem arbitrażowym, Ministerstwem Sportu i Polskim Związkiem Piłki Nożnej chciałem zapytać: Czy prawdą jest, pani minister, że jak mówi minister sportu, niezależny Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu przy PKOl jest finansowany przez ministra sportu Mirosława Drzewieckiego? I drugie pytanie. Dzisiaj od moich kolegów, bo jestem nauczycielem, otrzymałem masę SMS-ów: Panie pośle, proszę zapytać o nasze podwyżki. Wola wyborców - rzecz święta, więc pytam: Czy dwa razy po 5% minus inflacja to jest to, na co mogą liczyć nauczyciele? Czy - w świetle zapewnień Platformy Obywatelskiej o znaczących podwyżkach dla nauczycieli - to będą te znaczące podwyżki dla nauczycieli? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-409.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-410">
          <u xml:id="u-410.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Wojciech Mojzesowicz z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-411">
          <u xml:id="u-411.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Biorąc pod uwagę bardzo trudną sytuację w rolnictwie w 2008 r. - od wielu lat takiej nie było, ale nie chciałbym się nad tym rozwodzić - chciałbym zadać takie pytanie: W jaki sposób rząd chce zrealizować dopłatę do obowiązkowych ubezpieczeń rolniczych? Ustawowo nałożyliśmy na każdego rolnika, który nie ubezpieczy ponad 50% obszaru swojego gospodarstwa, upraw, 2 euro. Chcę przypomnieć, że na to w 2008 r. potrzebowaliśmy 545 mln, a w tym budżecie mamy 150. Przecież to jest łamanie zasad, które wspólnie przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-411.1" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Następna sprawa, paliwo rolnicze. Mówię do kolegów z Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy już kiedyś to paliwo zgubili, a potem długo musieli się z tego tłumaczyć. Mam teraz pytanie: Jeżeli w latach 2007, 2008 było 650 mln zł, a w 2009 r. proponuje się 500 mln zł, to w jaki sposób chcecie to pokryć? Potem będziecie szukać pieniędzy? Między innymi też szczegółowe melioracje, bardzo ważne dla rolników, było 25 mln, teraz ta kwota zginęła. O dziwo - mówimy o tanim państwie - wydatki na administrację zwiększa się aż o 70%. Rozumiem, że na administrację związaną z branżą rolną.</u>
          <u xml:id="u-411.2" who="#PoselIreneuszRas">(Na prezydenta.)</u>
          <u xml:id="u-411.3" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Ale panie pośle, nie mówię o branży rolnej, ja naprawdę ani premierem, ani prezydentem nie będę się zajmował. Chciałbym spytać: Czyżby te stołki aż tyle kosztowały? Zdawałem sobie z tego sprawę, że trochę tak, ale nie aż 40 mln zł. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-411.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-412">
          <u xml:id="u-412.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Tadeusza Cymańskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-413">
          <u xml:id="u-413.0" who="#PoselTadeuszCymanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mam pytanie dotyczące głównej kwestii, bo kryzys jest nie tylko na Wall Street, ale kryzys już jest w Polsce, to kryzys u pani Malinowskiej, u pana Kowalskiego, w rodzinie państwa Nowaków, Zielińskich itd. Czynsze, wywóz śmieci, kanalizacja, energia, dodatkowo ta po nowym roku, a przede wszystkim ceny żywności, o tym nie ma ani słowa. Chciałbym tutaj spytać i tym samym być może podjąć próbę, zresztą bardzo trudną, obnażenia, zdemaskowania prawdziwej twarzy i knowań liberałów. Mianowicie chciałbym spytać: Czy to, co dzisiaj słyszeliśmy z trybuny, jest prawdą? Może minister finansów nam doradzi, a przy okazji pokaże, czy jest zorientowany w sprawie. Mianowicie 24 mln Polaków płaciło PIT i wypełniło deklarację, z tego ponad 94%, czyli blisko 23 mln osób, płaciło podatek według pierwszej stawki podatkowej - to są oficjalne dane Ministerstwa Finansów za ubiegły rok - ze średnim dochodem wynoszącym ponad 17 tys. Te osoby zyskają na obniżce podatków rzeczywiście ponad 130 zł. Szef Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej powiedział dzisiaj, że te pieniądze Polacy powinni inwestować. Rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej, a jednocześnie jej okręt flagowy</u>
          <u xml:id="u-413.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-413.2" who="#PoselTadeuszCymanski">, strażnik standardów etycznych, poseł Palikot powiedział, że należy inwestować w nieruchomości w Stanach Zjednoczonych. I mam pytanie: Czy Polacy mają te pieniędzy inwestować w Ameryce w nieruchomości, czy w papiery wartościowe? Powtarzam ponad 130 zł. Czy to jest przejęzyczenie, bezczelność, czy tylko normalnie mętna woda, którą mamy na co dzień? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-413.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-413.4" who="#PoselIreneuszRas">(Nie może być fałszu, nie jest rzecznikiem.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-414">
          <u xml:id="u-414.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-415">
          <u xml:id="u-415.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowni Państwo Ministrowie! Od środowiska, w którym żyjemy...</u>
          <u xml:id="u-415.1" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-415.2" who="#PoselTomaszKulesza">(Dajcie się wypowiedzieć Gosiewskiemu.)</u>
          <u xml:id="u-415.3" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie pośle, chwilę cierpliwości.</u>
          <u xml:id="u-415.4" who="#PoselJerzyGosiewski">Od środowiska, w którym żyjemy, uzależnione są wszystkie dziedziny życia człowieka. Wszyscy znają się na zdrowiu, ale i na środowisku. W swoim exposé pan premier również zapowiadał dbałość o środowisko. Kiedy analizujemy plany budżetu na 2009 r. w dziale: Środowisko, to widzimy, że zaplanowano wydatki w wysokości 511 mln, czyli mniejsze o 16% w stosunku do 2008 r. Jedynie w dziale: Administracja publiczna wydatki będą wyższe i to o przeszło 19%. Wyższe wydatki dotyczą jedynie naczelnych urzędów i centralnych organów administracji rządowej. Przy zdecydowanie zmniejszonych wydatkach na środowisko, przy jednoczesnym odebraniu z pozostałej, wspólnej kwoty zwiększonych środków dla naczelnych i centralnych organów administracji rządowej na merytoryczne wydatki w dziale: Środowisko pozostanie - w stosunku do potrzeb - niewielka kwota.</u>
          <u xml:id="u-415.5" who="#PoselJerzyGosiewski">Najgorsza sytuacja jest w zakresie planowania wydatków przeznaczonych na finansowanie zadań wynikających z art. 54 ustawy o lasach, które są realizowane przez Generalną Dyrekcję Lasów Państwowych.</u>
          <u xml:id="u-415.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-415.7" who="#PoselJerzyGosiewski"> Dlatego chciałbym zapytać: Jakie dalekosiężne cele ma tak rygorystyczne obniżanie planu wydatków na zadania realizowane przez Generalną Dyrekcję Lasów Państwowych? Dlaczego rząd wbrew swoim zapowiedziom tak zdecydowanie stara się osłabić pozycję Lasów Państwowych?</u>
          <u xml:id="u-415.8" who="#PoselJerzyGosiewski">I krótkie pytania: Czy nie można zwiększyć wydatków budżetowych na wyjątkowo słabe drogi krajowe na terenie woj. warmińsko-mazurskiego, w tym szczególnie na drogę nr 16, która jest kręgosłupem naszego województwa? Kiedy w końcu zapadnie...</u>
          <u xml:id="u-415.9" who="#PoselTomaszKulesza">(Już niedługo.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-416">
          <u xml:id="u-416.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-417">
          <u xml:id="u-417.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Jeszcze tylko jedno. Kiedy w końcu zapadnie decyzja o przebiegu drogi Via Baltica przez Ełk i Łomżę? Kiedy przeznaczone będą wystarczające środki na realizację powyższej infrastruktury komunikacyjnej? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-417.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-418">
          <u xml:id="u-418.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-418.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Jacek Osuch, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-419">
          <u xml:id="u-419.0" who="#PoselJacekOsuch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W 2008 r. środki z Unii Europejskiej i innych źródeł niepodlegających zwrotowi wyniosą 15 138 960 tys. zł. Będą niższe od dochodów przyjętych w ustawie budżetowej o ponad 20 mld, to jest o 57,1%. Prognozuje się, że w 2009 r. dochody z tych źródeł niepodlegających zwrotowi wyniosą 33 600 mln zł, to jest o 122% więcej niż w 2008 r. I mam oto takie pytanie: Czy założone w budżecie na rok 2009 tempo wykorzystania środków pomocowych z Unii Europejskiej nadal daje Polsce szanse na ich 100% absorpcję? Co rząd zamierza zrobić, aby zwiększyć absorpcję środków unijnych w 2009 r? Jakie środki pomocowe przeznaczono na przebudowę drogi krajowej nr 94 przebiegającej przez pow. olkuski, a w szczególności przez miasto Olkusz? Czy w przyszłorocznym budżecie zostały zapisane środki na modernizację linii kolejowej nr 62 Sosnowiec Płd. - Olkusz - Tunel, a także na remont dworców kolejowych znajdujących się przy tej linii, ze szczególnym uwzględnieniem miast Olkusz i Wolbrom? Proszę o odpowiedź na powyższe pytania na piśmie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-419.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-420">
          <u xml:id="u-420.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Marek Łatas, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-421">
          <u xml:id="u-421.0" who="#PoselMarekLatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Zarzucacie nam, państwo rządzący, demagogię. Ja tu będę się posługiwał materiałem wydanym przez ministerstwo edukacji. Piszecie tu państwo, że wzrost nakładów na edukację, oświatę i wychowanie wyniesie 7%, ale zaraz potem czytamy, że głównie będą to podwyżki nauczycielskie, bardzo mizerne, czyli praktycznie cały ten wzrost będą zabierali nauczyciele w formie podwyżki. Pan minister finansów mówił o kwocie 347 tys. na zadanie związane z obniżeniem wieku szkolnego, z tym że nie dodał, że to kwota na doposażenie sal dydaktycznych, części rekreacyjnej, na dodatkowe etaty w świetlicach, pokrycie kosztów klas pierwszych, czyli dotacja do jednostek samorządu terytorialnego. Przy 347 tys. zł i 14 tys. szkół to kwota 25 tys. na szkołę. To chyba byłby cud, gdyby to starczyło. W rozdziale 801 planuje ministerstwo 12 mln na zakup autobusów szkolnych do dowożenia dzieci. Daje to pewnie 12 autobusów w skali roku. To chyba na zasadzie jakiegoś cudu któryś samorząd ten autobus dostanie. Jeżeli to ma być ta reforma, to gratuluję. Jednym ze sposobów, jak mówicie państwo - tu jest taki materiał wydany przez ministerstwo - jest to, że chcecie łączyć gimnazja z liceami, czyli uczniowie od 6 do 18 lat w jednym budynku. Gratuluję również takiego pomysłu.</u>
          <u xml:id="u-421.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-421.2" who="#PoselMarekLatas"> Tak że naprawdę mówmy o faktach, a te fakty mówią same za siebie.</u>
          <u xml:id="u-421.3" who="#PoselMarekLatas">I jedno pytanie, panie marszałku, przepraszam, regionalne. Posłowie Platformy z okręgu 12. przed wyborami mówili, że będą dbali o Świnną Porębę. Jest ponad 100 mln mniej w budżecie tegorocznym na to zadanie. Miała być zakończona budowa w 2010 r., już zagrożony jest rok 2012. Dlaczego państwo znowu kolejny raz obniżacie te nakłady? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-421.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-422">
          <u xml:id="u-422.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-422.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Jakubiak nie dostrzegam.</u>
          <u xml:id="u-422.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jan Kaźmierczak, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-422.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-423">
          <u xml:id="u-423.0" who="#PoselJanKazmierczak">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Ja wrócę do tematu, który był dość mocno obecny na początku debaty, potem jakoś zanikł, mianowicie do finansowania nauki i szkolnictwa wyższego. Pozwólcie państwo na krótką refleksję; to jest rodzaj rady dla - ekstrema to złe słowo, powiedzmy, w piłkarskiej nomenklaturze, skrzydłowych z tej sali. Rozumiem rytuał, który polega na tym, że opozycja musi krytykować budżet, ale myślę, że mniejsza dawka ignorancji i demagogii w mówieniu o nauce i szkolnictwie wyższym byłaby dobrym rozwiązaniem.</u>
          <u xml:id="u-423.1" who="#PoselJanKazmierczak">Chciałbym podziękować pani minister Kudryckiej, a także panu premierowi i panu ministrowi finansów za to, że mogę zadać pytanie. Pytanie jest proste, ono konsumuje część rzeczy, które tu już były wzmiankowane. Mianowicie, proszę państwa, chciałbym zapytać, czy rzeczywiście ten wskaźnik 0,158, który jest realizowany w budżecie roku 2009 i jest zapowiadany jako kontynuacja na lata następne, konsumuje zapowiedź pana premiera, że osiągniemy w roku 2013 poziom finansowania nauki, który będzie nas jakoś ˝ustawiał˝ w odniesieniu do wspominanej tutaj strategii lizbońskiej, ponieważ czasami widać tutaj pewną niewiedzę z zakresu matematyki wśród państwa posłów. Informuję, że moim zdaniem jest to realizacja takiego bardzo złożonego procesu z obszaru matematyki wyższej, jakim jest procent składany. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-423.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-424">
          <u xml:id="u-424.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Ireneusz Raś, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-425">
          <u xml:id="u-425.0" who="#PoselIreneuszRas">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Panie i Panowie Posłowie! Jako zwolennik projektu budżetu, który dziś jest po raz pierwszy rozpatrywany przez Wysoką Izbę, chcę zadać pytanie, w którym zwracam uwagę na pewien problem nierozwiązany wcześniej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin, co według mnie przynosi złe efekty. Chodzi tutaj o działalność takich instytucji państwowych, jak służby konserwatorskie i służby nadzoru budowlanego. Niestety, mówię to jako poseł z doświadczeniem ze swojego okręgu, przede wszystkim miasta, które reprezentuję, Krakowa, przez wiele lat nie było realnego wzrostu płac w tych instytucjach, co powoduje, że kompetencje osób, które pracują dla zabezpieczenia dóbr państwa, tych dóbr idealnych, zabytków, którymi się wszyscy szczycimy... Z drugiej strony, jeśli chodzi o nadzór budowlany, to jest kwestia reakcji na bezprawie, które w tym obszarze państwa się dzieje. I ta niemoc, która z tym jest związana - PiS miał jeden pomysł, żeby scentralizować wszystko, i z tego miał wyniknąć wzrost środków na działanie tych instytucji. Natomiast wiemy, że to była zła droga. Dziś trzeba zapewnić realny wzrost płac w tych instytucjach po to, żeby państwo mogło reagować na bezprawie. Liczę, że nasz rząd będzie w tym kierunku zmierzał, za co z góry serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-425.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-426">
          <u xml:id="u-426.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Andrzej Biernat, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-427">
          <u xml:id="u-427.0" who="#PoselAndrzejBiernat">Panie Marszałku! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! W tym roku rozpoczęliśmy realizację programu Orlik 2012, który diametralnie zmieni obraz infrastruktury sportowo-rekreacyjnej w Polsce i zakłada budowę ponad 2 tys. kompleksów boiskowych w każdej gminie. W roku 2008, w roku pilotażowym, rząd przeznaczył na ten program ok. 200 mln zł. Jaką kwotę zamierza przeznaczyć rząd na ten program w 2009 r.?</u>
          <u xml:id="u-427.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">(250.)</u>
          <u xml:id="u-427.2" who="#PoselAndrzejBiernat">Jeszcze nie wiemy.</u>
          <u xml:id="u-427.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">(Już jest zapisane.)</u>
          <u xml:id="u-427.4" who="#PoselAndrzejBiernat">I druga sprawa. Łódź, jak wiele miast, potrzebuje obwodnic. W ubiegłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpoczęła wykup gruntów pod zachodnią obwodnicę Łodzi, drogę ekspresową S14. Czy w tegorocznym budżecie są zabezpieczone odpowiednie środki na dokończenie realizacji tego zadania i rozpoczęcie już właściwej inwestycji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-427.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-428">
          <u xml:id="u-428.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-428.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Joanna Fabisiak ma głos, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-429">
          <u xml:id="u-429.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Moje pytanie dotyczy edukacji. Mówiliśmy głównie o edukacji w Polsce, ja chciałabym spytać o edukację za granicą w kontekście finansowym. Rząd przedstawił bardzo ciekawy, bardzo nowatorski program edukowania dzieci polskich - główne przedmioty to polski, historia, geografia - które wyjeżdżają z rodzicami. Rodzice w tej chwili już w znacznie mniejszym stopniu wyjeżdżają, ale wyjeżdżali z dziećmi, a te dzieci bardzo często były pozbawione takiej możliwości kształcenia. Program jest ogromny, bardzo ciekawy, ale chciałabym spytać panią minister, czy będzie mógł być wdrożony w pełni, to znaczy we wszystkich aspektach, bowiem jest od dawna bardzo oczekiwany przez rodziców, którzy wyjechali czy wyjeżdżają z dziećmi. Zatem dziękując za jego opracowanie, za przyjęcie jako priorytetu, jednocześnie pytam: Czy w roku przyszłym będzie on już wdrożony w całości, czy w jakiejś części i na ile realizacja tak bogatego programu będzie możliwa? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-429.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-430">
          <u xml:id="u-430.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Ryszard Zawadzki, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-431">
          <u xml:id="u-431.0" who="#PoselRyszardZawadzki">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! Oświata jest najważniejsza i widać w budżecie wagę tego priorytetu. Cieszy fakt, że w budżecie na 2009 r. zaplanowane są kwoty podwyżek dla nauczycieli. Jako długoletni dyrektor szkoły wiem, jakie dotychczas, na przestrzeni lat, kwoty podwyżek były nauczycielom proponowane. Czy w związku z podwyżkami dla nauczycieli rząd przygotowuje również rozwiązania w subwencji oświatowej dla samorządów, które pozwolą bez uszczerbku dla inwestycji podnieść również płace pracowników administracji i obsługi szkół, przedszkoli i innych placówek oświatowych?</u>
          <u xml:id="u-431.1" who="#PoselRyszardZawadzki">Drugie pytanie dotyczy zadań inwestycyjnych związanych z realizacją rządowo-samorządowego programu ˝Moje boisko - Orlik 2012˝. Będą one finansowane w 1/3 z budżetu państwa w ramach środków ujętych w rezerwie celowej (według uzasadnienia ustawy o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, druk nr 601). Jaką kwotę w budżecie na rok 2009 rząd zarezerwował na dofinansowanie tego, niewątpliwie z uznaniem przyjętego, projektu?</u>
          <u xml:id="u-431.2" who="#PoselRyszardZawadzki">I trzecie pytanie, bardziej osobiste. Jako poseł ziemi wodzisławskiej chciałbym zapytać, czy w ˝Programie dla Odry - 2006˝ w rezerwach celowych uwzględnia się środki na budowę zbiornika w gminach Lubomia i Krzyżanowice? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-431.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-432">
          <u xml:id="u-432.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Mariusz Błaszczak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-432.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nie dostrzegam pana posła.</u>
          <u xml:id="u-432.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jest natomiast pan poseł Stanisław Pięta, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-432.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-433">
          <u xml:id="u-433.0" who="#PoselStanislawPieta">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Jak wiemy, lista projektów kluczowych została zweryfikowana. Usunięto z niej wiele dobrze przygotowanych, wartościowych wniosków. Chciałbym się dowiedzieć: Ile budżet na tym stracił? Nie ulega bowiem wątpliwości, że te pieniądze nie zostaną wydane w tegorocznym budżecie, a mogą być stracone bezpowrotnie. Chciałbym poznać szacunki rządu. Wiem, że niektórym posłom Platformy Obywatelskiej nie podobają się potrzebne i uzasadnione wydatki w Instytucie Pamięci Narodowej albo w kancelarii pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, natomiast nie widzą wielokrotnie wyższych kwot, które są marnotrawione na skutek nieudolności Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.</u>
          <u xml:id="u-433.1" who="#PoselStanislawPieta">Proszę o odpowiedź. Nie musi być obszerna, proszę się jednak nie wzorować na wystąpieniu przedstawiciela Polskiego Stronnictwa Ludowego. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-433.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-434">
          <u xml:id="u-434.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Robert Węgrzyn, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-435">
          <u xml:id="u-435.0" who="#PoselRobertWegrzyn">Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Panie i Panowie Posłowie! Opozycja grzmi z trybuny, że nie ma rządu podczas ważnych debat. Rząd dzisiaj siedzi w komplecie. Po lewej stronie dwie, trzy osoby...</u>
          <u xml:id="u-435.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">(A ilu jest was w ławach?)</u>
          <u xml:id="u-435.2" who="#PoselRobertWegrzyn">...po prawej stronie dziesięć, w porywach do dwunastu.</u>
          <u xml:id="u-435.3" who="#PoselMarekSuski">(U nas jest piętnaście.)</u>
          <u xml:id="u-435.4" who="#PoselRobertWegrzyn">U nas nie musi być kompletu, bo ten budżet się sam obroni. Mamy tutaj przedstawicieli przygotowujących ten budżet...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-436">
          <u xml:id="u-436.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do kompletu to wam daleko, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-436.1" who="#PoselPawelArndt">(Posiedzenie komisji finansów trwa.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-437">
          <u xml:id="u-437.0" who="#PoselRobertWegrzyn">Nie spodziewaliśmy się, że państwo nas będziecie chwalić za ten budżet ani że będziecie nas głaskać, ale są zasadnicze różnice między tymi budżetami.</u>
          <u xml:id="u-437.1" who="#PoselMarekSuski">(Nie ma za co.)</u>
          <u xml:id="u-437.2" who="#PoselRobertWegrzyn">Nasz budżet był przygotowany w spokoju i rzetelnie, wasz budżet był przygotowany na kolanie. Nasz budżet...</u>
          <u xml:id="u-437.3" who="#PoselMarekSuski">(I tak był lepszy.)</u>
          <u xml:id="u-437.4" who="#PoselRobertWegrzyn">...jest przygotowany w interesie państwa i wszystkich obywateli, natomiast wasz budżet był przygotowany na potrzeby wyborów i wyników wyborów w 2007 r. Wpisaliście do tego budżetu wszystko, co można było wpisać...</u>
          <u xml:id="u-437.5" who="#PoselMarekSuski">(Można było to zrobić.)</u>
          <u xml:id="u-437.6" who="#PoselRobertWegrzyn">...my musieliśmy to korygować w grudniu, a dzisiaj musimy jeździć po regionie i tłumaczyć się, dlaczego wpisaliście drogi, obwodnice, zapory, na które nie było kompletnie dokumentacji, studium wykonalności, nic. Wpisaliście to na potrzeby wyborów, po to żeby uzyskać jak najlepszy wynik wyborczy, wpisaliście do tego budżetu wszystko, co można było wpisać.</u>
          <u xml:id="u-437.7" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-437.8" who="#PoselMarekSuski">(My byśmy zrobili, gdybyśmy rządzili.)</u>
          <u xml:id="u-437.9" who="#PoselRobertWegrzyn">I myśmy to zrobili. Ten budżet jest tego świadectwem i przykładem.</u>
          <u xml:id="u-437.10" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-437.11" who="#PoselRobertWegrzyn">Pytanie do pana ministra: Czy zdaniem pana ministra obecny globalny kryzysy finansowy nie wpłynie na realizację naszego budżetu? I czy rozważy pan możliwość wpisania środków na wykupy gruntów pod obwodnicę Nysy w województwie opolskim? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-438">
          <u xml:id="u-438.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-438.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos ma pan poseł Paweł Arndt, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-439">
          <u xml:id="u-439.0" who="#PoselPawelArndt">Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Debata budżetowa, pierwsze czytanie budżetu, zdaje się, dobiega końca. Jestem ostatnim posłem zabierającym głos w tej debacie. To skłania pewnie do jakichś wniosków, refleksji.</u>
          <u xml:id="u-439.1" who="#PoselPawelArndt">Pierwszy wniosek, który się nasuwa, jest taki, że debata budżetowa jest właściwie przyczynkiem do dyskusji czy do zadawania pytań niemalże na każdy temat. Pytania, które tutaj padały, rzeczywiście dotyczyły bardzo wielu spraw. I pewnie tak być musi.</u>
          <u xml:id="u-439.2" who="#PoselPawelArndt">Druga sprawa, o której chciałbym powiedzieć, dotyczy tego, że przynajmniej według mnie najistotniejszy element, który został dzisiaj poruszony, to problem, jaki jest związany z narastającym kryzysem. Większość Izby martwi się, w jaki sposób ten kryzys wpłynie na budżet państwa. I bardzo słusznie, bo ja również mam podobne wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-439.3" who="#PoselPawelArndt">Chciałbym spytać panią minister o rzecz następującą. Główny zarzut opozycji był taki, że wskaźniki makroekonomiczne przyjęte do budżetu były zawyżone. Ale przecież w latach poprzednich właściwie nigdy rządowi nie udało się trafić w dziesiątkę, nigdy nie udało się zrobić tak, żeby wszystkie wskaźniki były idealnie przygotowane i według nich był realizowany budżet. Pani minister, proszę powiedzieć: Jak to było w latach poprzednich, jak te wskaźniki były realizowane, jaki one miały wpływ na realizację budżetu i jakie powodowały zagrożenia? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-439.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-440">
          <u xml:id="u-440.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-440.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-440.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Można odnieść wrażenie, że nie tylko ona.</u>
          <u xml:id="u-440.3" who="#PoselMarekSuski">(Najsilniejszy klub z tej strony.)</u>
          <u xml:id="u-440.4" who="#GlosZSali">(Marszałek też.)</u>
          <u xml:id="u-440.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nie, nie, bardziej widać po sali. Ja jestem w porządku jeszcze, dam sobie radę.</u>
          <u xml:id="u-440.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę państwa, teraz przystąpimy do wysłuchania odpowiedzi członków rządu.</u>
          <u xml:id="u-440.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwsza głos zabierze sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej pani Krystyna Szumilas.</u>
          <u xml:id="u-440.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-441">
          <u xml:id="u-441.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wiele pytań dotyczyło edukacji i nakładów na edukację. Wielu z państwa posłów pytało o sprawę wynagrodzeń nauczycieli. Otóż, proszę państwa, na rok 2009 subwencja oświatowa dla jednostek samorządu terytorialnego wzrosła o prawie 2,5 mld zł. To są przede wszystkim pieniądze związane z podwyższeniem wynagrodzeń dla nauczycieli i awansem zawodowym nauczycieli. Kiedy popatrzy się na wynagrodzenia nauczycieli i na skalę podwyżek w ostatnich latach, to widać wyraźnie, że ten rząd stara się nadrobić zaległości, jakie powstały w ciągu ostatnich kilku lat. Dziesięcioprocentowa podwyżka w 2008 r. to było dodatkowe 2,5 mld subwencji oświatowej w stosunku do 2007 r. Na 2009 r. została zaplanowana dwukrotna podwyżka płac, 5% od stycznia i 5% od września. W sferze budżetowej wynagrodzenia wzrastają o 3,9%. To pokazuje możliwości i realne podejście do wynagrodzenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-441.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o kwoty i o to, jak będą wyglądały wynagrodzenia nauczycieli w 2009 r., to ta podwyżka płac nauczycieli dwa razy po 5% skutkuje dla nauczycieli dyplomowanych wzrostem średniego wynagrodzenia nauczyciela dyplomowanego na poziomie j.s.t. z kwoty 3827 zł do kwoty 4208 zł. Oczywiście mówię o średnim wynagrodzeniu nauczyciela wynikającym z Karty Nauczyciela, ale to jest podstawa do naliczania subwencji, to jest podstawa do naliczania wzrostu i zwiększenia subwencji z tytułu wynagrodzenia nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-441.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Proszę państwa, w tym roku rząd postawił na dalsze podwyższanie płac nauczycieli. Podczas negocjacji ze związkami zawodowymi również mówiliśmy o tym, że nie jest to ostatnie słowo, że w następnych latach w dalszym ciągu będziemy realizować program podwyższania płac dla nauczycieli. Ale ten rok jest przede wszystkim rokiem, w którym w sposób szczególny chcemy zadbać o płace nauczycieli najniżej zarabiających. Państwo posłowie doskonale wiedzą, że wynagrodzenia nauczycieli stażystów są bardzo niskie. W związku z tym rząd zaproponował, aby tej grupie nauczycieli szczególnie podwyższyć płace. I nie zrobiono tego kosztem wynagrodzeń nauczycieli dyplomowanych, o czym bardzo często mówią posłowie opozycji. Środki na znaczne zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli stażystów i nauczycieli kontraktowych zostały jako dodatkowe ujęte w budżecie. Natomiast nauczyciele dyplomowani uzyskują wzrost średnio o 381 zł.</u>
          <u xml:id="u-441.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Pytania dotyczyły również środków potrzebnych ze względu na obniżenie wieku szkolnego. Otóż oprócz wzrostu subwencji oświatowej o 2500 mln zł w rezerwach celowych mamy zapewnionych 347 mln zł na cele związane z obniżeniem wieku szkolnego. Założyliśmy, i takie są zapisy w projekcie ustawy o systemie oświaty, że obniżanie wieku szkolnego będzie rozłożone na 3 lata i że od 1 września 2009 r. do szkoły przyjdzie pierwsza część 6-letnich dzieci, urodzona między 1 stycznia a ostatnim dniem kwietnia. To jest 1/3 wszystkich sześciolatków, około 116 tys. dzieci więcej. 347 mln to są pieniądze na przystosowanie sal lekcyjnych do przyjęcia dzieci 6-letnich. Ale chcemy również, aby dziecko 6-letnie w szkole czuło się bezpiecznie i miało podobną opiekę jak w przedszkolu. Stawiamy na rozwój opieki świetlicowej. I nie chodzi o to, aby tworzyć jedną świetlicę w szkole, w której przebywają dzieci uczęszczające do od I do VI klasy, chodzi nam o to, aby małe dziecko w szkole, nie tylko dziecko 6-letnie, ale również jego kolega z klasy, dziecko 7-letnie, miały opiekę świetlicową dostosowaną do potrzeb małego dziecka. Chcemy na ten cel w ramach rezerwy w wysokości 347 mln przeznaczyć środki na dodatkowe etaty dla nauczycieli świetlicy, tak aby małe dzieci miały opiekę przed lekcjami i po lekcjach, tak aby rodzice mogli bez strachu wysłać bezpiecznie swoje dziecko do szkoły.</u>
          <u xml:id="u-441.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Tak naprawdę, państwo posłowie, obojętne, czy to jest dziecko 6-letnie, czy to jest dziecko 7-letnie, to zawsze jest małe dziecko, któremu należy w szkole zapewnić opiekę. Bardzo ważne więc jest, aby przy projektowaniu budżetu myśleć w taki sposób o szkole, aby ona rozwijała też opiekę świetlicową.</u>
          <u xml:id="u-441.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">W kwocie 347 mln zł w rezerwie celowej są również przewidziane środki na dodatkową dotację celową dla samorządów terytorialnych tam, gdzie w pierwszych klasach znajdą się dzieci 6-letnie, dotację, która będzie powiększeniem subwencji oświatowej z tytułu zwiększenia liczby dzieci o dzieci 6-letnie. W zależności od tego, jaka liczba dzieci 6-letnich znajdzie się w I klasie szkoły podstawowej, taką dotację celową uzyskają samorządy terytorialne.</u>
          <u xml:id="u-441.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Jeżeli chodzi o kwotę 347 mln zł, to ona będzie sukcesywnie wydatkowana od początku 2009 r. W pierwszej kolejności uruchomione zostaną środki na doposażenie sal lekcyjnych, bo to musi być zrobione przed 1 września 2009 r., następne środki będą przekazane już w sierpniu, w momencie kiedy samorządy będą organizowały opiekę świetlicową i dodatkowe miejsca w klasach dla dzieci 6-letnich.</u>
          <u xml:id="u-441.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Pytali państwo posłowie również o ˝Bezpieczną i przyjazną szkołę˝. Jeden z panów posłów sugerował, że zmniejszyła się kwota na ten program. Panie pośle, ta kwota się nie zmniejszyła. Na rok 2009 w budżecie przeznaczyliśmy 50 mln zł na kontynuację programu ˝Bezpieczna i przyjazna szkoła˝: 20 mln to są środki przewidziane w rezerwie na reformę systemu edukacji związaną z monitoringiem, a 30 mln na pozostałe działania podejmowane w ramach programu ˝Bezpieczna i przyjazna szkoła˝.</u>
          <u xml:id="u-441.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Pan poseł Sprawka pytał o budżety wojewodów i o środki na doskonalenie zawodowe nauczycieli. Jeżeli chodzi o budżety wojewodów, to Ministerstwo Edukacji Narodowej dzieli środki na działy, czyli na całą działalność kuratoriów oświaty, natomiast podział na rozdziały, czyli na poszczególne zadania, następuje na poziomie wojewodów. To, w jaki sposób środki są podzielone na różnego rodzaju zadania, zależy od wojewodów i od kuratorów oświaty, którzy są zatrudniani przez wojewodę.</u>
          <u xml:id="u-441.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Jeden z panów posłów pytał również o środki na wypoczynek dzieci z ubogich rodzin, sugerując, że ta kwota w budżecie na 2009 r. się zmniejszyła. Otóż kwota się nie zmniejszyła, w dalszym ciągu wynosi ona ponad 15 mln zł, z tym że usprawniamy przekazywanie środków na wypoczynek i 12 mln zł ze środków centralnie zabezpieczonych w tym roku w budżecie państwa na ten cel trafiło już bezpośrednio do wojewodów, tak aby szybciej można było reagować i sprawniej przekazywać środki na organizację wypoczynku. Kiedy środki były w budżecie państwa, potrzebna była bardzo długa droga: wojewoda musiał występować z pismem o uruchomienie środków, minister finansów się tym zajmował, potem znowu wojewoda. Skracamy tę drogę. Chcemy, aby środki były bliżej potrzebującego dziecka, stąd taki podział: ponad 12 mln w budżetach wojewodów, 3 mln w budżecie centralnym.</u>
          <u xml:id="u-441.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">To z grubsza wszystkie pytania, które zostały przez państwa posłów zadane. Wzrosła subwencja oświatowa na przyszły rok, wzrosną płace nauczycieli. W budżecie na 2009 r. są również zabezpieczone środki na skutki obniżenia wieku szkolnego, tak jak powiedziałam, na przygotowanie sal, na dodatkową opiekę świetlicową, na zwiększenie środków w samorządach terytorialnych z tytułu zwiększenia liczby dzieci w momencie, kiedy 6-letni uczniowie znajdą się w szkole.</u>
          <u xml:id="u-441.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Było pytanie o finansowanie przedszkoli. Chciałabym powiedzieć, że jeżeli dziecko 6-letnie znajdzie się w szkole, to zostaje objęte subwencją oświatową, natomiast samorząd może środki, które do tej pory przeznaczał na opiekę przedszkolną dla dziecka 6-letniego, przeznaczyć na opiekę dla młodszych dzieci. To też jest bardzo poważny zastrzyk finansowy dla samorządów terytorialnych, ale również jest to zabezpieczenie środków na objęcie dzieci 5-letnich najpierw prawem, a później obowiązkiem wychowania przedszkolnego. To sposób na realne zwiększenie liczby dzieci objętych wychowaniem przedszkolnym. Państwo posłowie na pewno doskonale to wiedzą, ale przypomnę również o tym, że na lata 2007-2013 w ramach środków unijnych w budżetach wojewodów znajdują się środki na rozwój wychowania przedszkolnego, na rozwój alternatywnych form wychowania przedszkolnego, ale również tradycyjnych przedszkoli. To jest kwota 243 mln euro, która już realnie w tej chwili wpływa na rozwój wychowania przedszkolnego.</u>
          <u xml:id="u-441.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrystynaSzumilas">Ten plan, który przedstawiamy łącznie z finansową stroną, daje realną szansę na to, że zwiększy się liczba dzieci, które będą mogły korzystać z zajęć przedszkolnych, jak również zwiększą się szanse edukacyjne dzieci w związku z obniżeniem wieku szkolnego, ale przede wszystkim polepszy się opieka nad małym dzieckiem w szkole, opieka świetlicowa, która zapewni małym dzieciom w szkole bezpieczeństwo. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-441.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-442">
          <u xml:id="u-442.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-442.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana Kazimierza Plocke.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-443">
          <u xml:id="u-443.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W trakcie debaty odnośnie do obszaru rolnictwa i całego kompleksu związanego z obszarami wiejskimi zgłoszono szereg pytań, na które postaram się w imieniu kierownictwa resortu odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-443.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Sprawa pierwsza dotyczy dopłat do kwalifikowanego materiału siewnego. Wyjaśniam, że jest to zadanie, które będzie realizowane w roku 2009 przez Agencję Rynku Rolnego w ramach pomocy de minimis ze środków zaplanowanych przez Agencję Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-443.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia druga dotycząca paliwa rolniczego - otóż na 2008 r. zaplanowano kwotę 650 mln i taka kwota de facto w roku 2008 została wykorzystana. Zaplanowano na rok 2009 500 mln zł, a więc jest to kwota, która jest kwotą realną, która została w roku 2008 wydatkowana.</u>
          <u xml:id="u-443.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Sprawa kolejna: dlaczego zwiększono odsetki od kredytów z 2 do 3,5%? Informuję, że decyzję podjął minister rolnictwa i rozwoju wsi ze względu na wzrost stopy redyskonta weksli do 6,25%. Chodzi o to, ażeby ten wzrost urealnić, i te środki zostały podzielone pomiędzy budżet państwa i beneficjentów, czyli rolników. Idzie też o to, ażeby z tych środków mogło skorzystać więcej beneficjentów.</u>
          <u xml:id="u-443.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Co do wypoczynku letniego dzieci z rodzin wiejskich - o tym szczegółowo mówiła pani minister Szumilas, w związku z tym nie będę do tej kwestii się odnosił.</u>
          <u xml:id="u-443.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Sprawa kolejna, dotycząca wydatków na zwalczanie chorób zakaźnych - informuję Wysoką Izbę, że na rok 2009 następuje wzrost o prawie 21% wydatków na zwalczanie 10 chorób zakaźnych zatwierdzonych przez Komisję Europejską, a także potwierdzonych przez rozporządzenie Rady Ministrów. Praktycznie będzie to kwota 276 mln zł, w tym są środki na zwalczanie zakaźnej choroby świń, choroby Aujeszkyego. Informuję także Wysoką Izbę, iż ten program jest realizowany i chcemy w roku 2009 wykonać jak najwięcej badań, po to by docelowo doprowadzić do tego, by nasz kraj był krajem wolnym od choroby Aujeszkyego, by można było uzyskać certyfikat na eksport żywych świń do państw Unii Europejskiej, jak i...</u>
          <u xml:id="u-443.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">(W tym roku zabrakło pieniędzy.)</u>
          <u xml:id="u-443.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">...poza kraje Unii Europejskiej. Informuję też, iż w tym tygodniu sejmowa komisja finansów podejmie decyzję o zwiększeniu rezerwy celowej na zwalczanie chorób zakaźnych o kwotę 51 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-443.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Czy będą kredyty referencyjne w roku 2009? Otóż informuję Wysoką Izbę, iż w planie finansowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na rok 2009 zaplanowano dopłatę do kredytów inwestycyjnych na poziomie 854 mln zł, w tym prawie 71 mln zł na nowe kredyty inwestycyjne. Kredyty klęskowe na 2009 r. planujemy na poziomie 246 mln zł, w tym na nowe kredyty jest to kwota ok. 33 mln zł. I też informuję Wysoką Izbę, iż jutro Komisja Finansów Publicznych będzie rozpatrywać wniosek o zwiększenie o 15 mln zł środków na dopłaty kredytów klęskowych, na odtworzenie produkcji rolniczej w gospodarstwach rolnych po klęsce suszy.</u>
          <u xml:id="u-443.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Sprawa kolejna dotyczy wydatków na likwidację klęsk żywiołowych. Tutaj chciałbym poinformować, że minister rolnictwa tym zagadnieniem się nie zajmuje, jako że jest to kompetencja ustawowa ministra spraw wewnętrznych i administracji.</u>
          <u xml:id="u-443.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Panowie posłowie pytali również o środki finansowe na zakup pomocy dydaktycznych w szkołach rolniczych. Informuję, że takich środków nie planujemy w budżecie ministra rolnictwa z uwagi na to, że, po pierwsze, w roku 2008 minister rolnictwa przejął do swego zasobu 39 szkół rolniczych, otrzymując na realizację zadań subwencję oświatową. W roku 2009 ma być przyjętych kolejnych 7 szkół na tej samej podstawie, czyli z subwencją oświatową.</u>
          <u xml:id="u-443.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Jedno z pytań dotyczyło tego, czy agencje rządowe rolnicze będą w stanie wykonać swe zadania, jeśli mają niższe środki finansowe, niższe dotacje na rok 2009? Otóż informuję Wysoką Izbę, iż koszty funkcjonowania i realizacji zadań przez agencje rolnicze zostały zaplanowane na poziomie roku 2008, więc nie ma żadnych zagrożeń, ażeby agencje nie wykonały swoich ustawowych zadań.</u>
          <u xml:id="u-443.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia dotycząca postępu biologicznego w produkcji roślinnej i zwierzęcej - informuję, iż wydatki są ustalone na poziomie roku 2008, w przypadku postępu biologicznego w produkcji roślinnej - na poziomie 20 mln zł, w przypadku postępu biologicznego w produkcji zwierzęcej - na poziomie 103 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-443.13" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Jedno z pytań dotyczyło tego, czy w inspekcjach, które wykonują określone zadania na rzecz państwa, będą zwiększone wynagrodzenia. Tak, będą zwiększone o 30%, dotyczy to wszystkich tych inspekcji, które są podległe bezpośrednio ministrowi rolnictwa, dotyczy to Głównego Inspektoratu Weterynarii, Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa, a także Głównego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.</u>
          <u xml:id="u-443.14" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia dotycząca wydatków na ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich - w roku 2008 wydatki były na poziomie 545 mln, na rok 2009 będzie to kwota 150 mln. Dlaczego? A no dlatego że kwota dopłat do składek w roku 2008 zamknie się na poziomie 65 mln, a więc na rok 2009 planujemy jeszcze raz tyle środków finansowych i to powinno z pewnością pokryć zapotrzebowanie związane z dopłatami do składek w zakresie upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.</u>
          <u xml:id="u-443.15" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jedno z pytań dotyczyło zmniejszenia nakładów na rolnictwo o 1/3. Jest to poważne zagadnienie, ale chcę jasno odpowiedzieć: Nie ma takiej możliwości. Nie jest to prawda, dlatego że chcąc wyciągnąć taki wniosek, trzeba wiedzieć, że musimy rozważać kwestię wszystkich wydatków, które są przewidziane na rolnictwo i obszary wiejskie. Na przykład w zakresie prefinansowania wspólnej polityki rolnej wydatki wzrastają o 4 mld zł. Tak więc taki argument jest absolutnie nieprzekonywający.</u>
          <u xml:id="u-443.16" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Sprawa melioracji. Chciałbym poinformować Wysoką Izbę, że w roku 2008 zwiększyliśmy wydatki na meliorację w kwocie 100 mln zł. Środki zostały przekazane do budżetów wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-443.17" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">I kwestia ostatnia, mianowicie dlaczego zwiększa się wydatki na administrację. Informuję, że rzeczywiście w dziale 750 wzrastają wydatki na administrację w kwocie 63 mln zł. Wynika to przede wszystkim ze zwiększonych środków w ramach pomocy technicznej na realizację Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Przypomnę, że jeśli chodzi o Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, to do zrealizowania jest dwadzieścia jeden działań, a w starym programie, który kończymy, było osiem działań. W sposób naturalny te działania muszą być obsłużone, żeby ten program maksymalnie zrealizować, stąd też wzrost poziomu wydatków, co jest rzeczą zrozumiałą i oczywistą.</u>
          <u xml:id="u-443.18" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Tyle było pytań do ministra rolnictwa w tej części. Tak że, panie marszałku, dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-443.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-444">
          <u xml:id="u-444.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-444.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia panią Mariolę Dwornikowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-445">
          <u xml:id="u-445.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Padło pytanie pana posła Matuszczaka dotyczące zapytania skierowanego do ministra zdrowia odnośnie do wojewódzkiego szpitala w Chełmie, jego budowy i środków zaplanowanych na wyposażenie tego szpitala. Proszę przyjąć poniższe wyjaśnienia. Budowa szpitala wojewódzkiego w Chełmie jest realizowana w ramach kontraktu wojewódzkiego. Minister zdrowia nie ma podstaw prawnych do finansowania inwestycji w szpitalach, dla których nie jest organem założycielskim. Jednakże na rok 2009 jest zapewniona kwota w wysokości 36 mln zł na dokończenie realizacji tej inwestycji w ramach kontraktu wojewódzkiego. W przypadku gdy zadanie to nie obejmuje środków finansowych na wyposażenie, można ubiegać się o te środki w ramach regionalnych programów operacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-445.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pytanie pana posła Wrony dotyczy zakresu podwyżek dla ratownictwa medycznego. Pan poseł pytał, czy środki, które są ujęte w budżecie 2009 r. uwzględniają obietnice, które składał rząd.</u>
          <u xml:id="u-445.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Wysoka Izbo! Panie Marszałku! Chciałabym wskazać, że w roku 2009 na ratownictwo medyczne zaplanowano wzrost środków w wysokości 27,6% w stosunku do roku 2008. Już w roku 2008 została uruchomiona dodatkowa kwota 130 mln zł. Kwota jest przeznaczona na zwiększenie wynagrodzeń w ratownictwie medycznym. Zwiększony budżet na rok 2009 uwzględnia zatem postulaty i obietnice dotyczące m.in. wynagrodzeń, jak również ma wzmocnić realizację zadań wykonywanych przez zespoły ratownictwa medycznego. Kwota na rok 2009 w budżecie wynosi 1730 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-445.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pytanie pana posła Hoca wskazywało na pewną zależność nakładów na zdrowie w stosunku do PKB. Pan poseł wskazał, że według jego wyliczeń poziom nakładów na zdrowie w stosunku do PKB wynosi 3,5%. Chciałabym prosić o przyjęcie poniższego. Zgodnie z prognozą na rok 2009 PKB wynosi 1381 mld zł. Nakłady na zdrowie kształtują się na poziomie 63 232 mln zł, co stanowi 4,58% PKB w roku 2009. Analogicznie w roku 2008 nakłady na zdrowie w stosunku do PKB wynoszą 4,42%.</u>
          <u xml:id="u-445.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pani poseł Szydłowska w pytaniu odnośnie do programów wieloletnich skierowanym do ministra zdrowia prosiła o informację, jakie są i będą realizowane w roku 2009 programy wieloletnie. Uprzejmie informuję, że minister zdrowia w roku 2009 będzie realizować cztery programy wieloletnie. Pierwszy program to jest wymiana śmigłowców dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - program wieloletni na lata 2005-2010. W roku 2009 przewidziana kwota finansowania - 143 900 tys. zł. Kwota ta ma na celu zapewnienie wyposażenia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w dwadzieścia trzy śmigłowce i jeden symulator lotów. Ogólna kwota programu wieloletniego wynosi 496 450 tys. zł. Drugi program realizowany przez ministra zdrowia w roku 2009 to jest ˝Narodowy program zwalczania chorób nowotworowych˝. Poziom finansowania w roku 2009 wynosi 250 mln zł, w tym na wydatki bieżące - 60 mln zł, na wydatki majątkowe - 190 mln zł. Trzeci program wieloletni realizowany przy współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą ˝Polskie sztuczne serce˝ przewidziany jest do realizacji na lata 2007-2011. Kwota finansowania w roku 2009 z budżetu ministra zdrowia - 2500 tys. zł. I czwarty program realizowany przez ministra zdrowia na lata 2007-2009 pod nazwą ˝Wzmocnienie bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli˝ - kwota 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-445.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Jeśli chodzi o pytanie odnośnie do migracji młodych lekarzy oraz przewidywanych działań rządu co do programów pozwalających na to, aby lekarze pozostawali w kraju, proszę uprzejmie o przyjęcie poniższego. W 2009 r. na staże i specjalizacje zaplanowano środki w wysokości 567 583 tys. zł. Środki te będą realizowane w ramach Funduszu Pracy. Środki te stanowią wzrost mniej więcej o 40% w stosunku do roku 2008. Wzrost środków finansowych w roku 2009 pozwoli na wdrożenie programu mającego na celu zwiększenie liczby lekarzy i pielęgniarek, którzy będą podejmować specjalizację. Planuje się uruchomienie mechanizmów różnicujących wynagrodzenia dla rezydentów, jak również zróżnicowanie w zależności od dziedziny, biorąc pod uwagę dziedziny priorytetowe oraz rok kształcenia danego rezydenta.</u>
          <u xml:id="u-445.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pani poseł Szydłowska również zadała pytanie odnoszące się do programów, które są realizowane przez ministra zdrowia w zakresie chorób cywilizacyjnych. Chciałabym tu wymienić dwa programy. Jest to ˝Narodowy program zwalczania chorób nowotworowych˝ - kwota finansowania 250 mln zł, oraz ˝Narodowy program profilaktyki i leczenia chorób układu sercowo-naczyniowego˝ - Polkard - ponad 38 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-445.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pani poseł Streker-Dembińska zadała pytanie odnośnie do ratownictwa medycznego w mieście Koninie, zatem proszę o przyjęcie tejże informacji. Jeżeli chodzi o Konin, to w tym mieście funkcjonują zespoły wyjazdowe. Jest dwanaście zespołów specjalistycznych, dodatkowo dziewięć zespołów podstawowych. Nie było tu sygnałów, miasto nie występowało o zwiększenie ilości tych zespołów.</u>
          <u xml:id="u-445.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Jeżeli chodzi o zadania dotyczące lotniczego ratownictwa medycznego, to w roku 2009 na ratownictwo medyczne przewidziano 225 112 tys. zł. Jest to wzrost o 128% w stosunku do roku 2008. W tym wydatki bieżące wynoszą 78 070 tys. zł. Jest to wzrost o 107% w stosunku do roku 2008. Te środki są uruchamiane przez Ministerstwo Zdrowia w formie dotacji przeznaczonej dla ratownictwa medycznego, pogotowia ratunkowego. W ramach tych środków z dotacji m.in. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Warszawie utrzymuje codzienny dyżur 16 zespołów śmigłowcowych służby ratownictwa medycznego w oddziałach i filiach oraz 17 zespołów w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia w porze dziennej, z zapewnieniem 4-minutowej gotowości do startu w lotach do zdarzeń oraz 30-minutowej gotowości do lotu w zakresie transportu sanitarnego.</u>
          <u xml:id="u-445.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Odnośnie do zabezpieczenia miasta Konina uprzejmie informuję Wysoką Izbę, że śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu ma czas stawienia się na miejsce - 20 minut, w związku z tym nie ma w chwili obecnej potrzeby budowania nowej bazy.</u>
          <u xml:id="u-445.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pani poseł zadała też pytanie odnośnie do finansowania programu hemofilii przez ministra zdrowia. W roku 2008 na Narodowy Program Leczenia Hemofilii były przewidziane środki na poziomie 148 mln zł. Na rok 2009 kwota ta wynosi 163 mln zł, a zatem w 2009 r. jest to 10% więcej niż w roku 2008.</u>
          <u xml:id="u-445.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Szanowni Państwo! Wysoka Izbo! Panie Marszałku! Od sierpnia 2008 r. jest również realizowana profilaktyka w zakresie hemofilii w odniesieniu do dzieci przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Szacunkowa kwota tego programu w chwili obecnej to 83 mln zł. Program będzie kontynuowany. Tak więc te zadania są realizowane.</u>
          <u xml:id="u-445.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Pani poseł zwróciła też uwagę na finansowanie programów polityki zdrowotnej, procedur wysokospecjalistycznych z budżetu ministra zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-445.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Wysoka Izbo! Panie Marszałku! Proszę przyjąć poniższe programy polityki zdrowotnej na rok 2009, przewidują one finansowanie na poziomie 552 244 tys. zł. Jeżeli chodzi o procedury wysokospecjalistyczne, to jest to kwota 387 420 tys. zł. Programy polityki zdrowotnej obejmują 14 programów realizowanych przez ministra zdrowia. Jeżeli chodzi o procedury wysokospecjalistyczne w roku 2009, zaplanowano 19 procedur, w tym 11 procedur jest realizowanych z zakresu transplantologii.</u>
          <u xml:id="u-445.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Minister zdrowia prowadzi bardzo wnikliwą analizę w zakresie procedur wysokospecjalistycznych, dokonując przeglądu tych procedur. Sprawdzamy, które z tych procedur straciły pewne cechy procedur wysokospecjalistycznych, i planujemy przekazanie ich do finansowania ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Chciałabym wskazać na pewne cechy procedury wysokospecjalistycznej. Charakterystyczne jest to, że są one realizowane przez jednostki wyspecjalizowane, które spełniają określone wymogi dotyczące technologii zaawansowanych, specjalistycznej kadry. Jest to często nowa procedura, wdrażana pierwotnie przez ministra zdrowia, w przypadku przekazania części takich procedur do Narodowego Funduszu Zdrowia uwolnią nam się środki, które będziemy mogli przeznaczyć na wzmocnienie tych procedur wysokospecjalistycznych, które są niezbędne i które muszą być finansowane przez ministra zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-445.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaMariolaDwornikowska">Dziękuję, panie marszałku, Wysoka Izbo, za wysłuchanie.</u>
          <u xml:id="u-445.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-446">
          <u xml:id="u-446.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-446.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej pana Jarosława Dudę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-447">
          <u xml:id="u-447.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Większość pytających jest nieobecnych, więc uhonoruję pana posła Tomaszewskiego, który zadał pytanie dotyczące dofinansowania z budżetu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-447.1" who="#PoselWieslawWoda">(Słuchamy.)</u>
          <u xml:id="u-447.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Wiemy, że to jest temat pojawiający się od lat. Mam, myślę, dobrą wiadomość, panie pośle, panie przewodniczący: w przyszłym roku będzie to nie 25%, jak było w tym roku, tylko będzie to 30%, tak? Myślę, że w jakiejś perspektywie będziemy dochodzić do większej kwoty. Oczywiście moim marzeniem jest, żeby w ogóle nie korzystać ze środków budżetowych, żeby Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych był wystarczający w tym obszarze; być może taki moment kiedyś nastąpi, aczkolwiek myślę tutaj bardziej o rehabilitacji zawodowej, a nie o rehabilitacji społecznej. Tak więc 30%, panie pośle, jest to tendencja wzrostowa i to jest sukces.</u>
          <u xml:id="u-447.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Jeśli chodzi o pozostałe kwestie, można je pogrupować w takie, które są związane z dramatycznym spadkiem, jeśli chodzi o politykę społeczną, co jest oczywiście opowieścią z mchu i paproci. Ktoś nawet powiedział, że 15%; muszę zdementować i powiedzieć jasno, że to jest po prostu nieprawda. Takiego wskaźnika nie ma, wręcz powiedziałbym, że jest utrzymujący się trend wzrostowy.</u>
          <u xml:id="u-447.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Jeśli chodzi o inne pytania, to one się też koncentrują wokół dwóch obszarów. Otóż dożywianie - był ten temat podnoszony - wzrost o 50 mln zł, a przypomnę, że jest to istotna kwota, a przy okazji bardzo znaczące uproszczenie procedur, bo jest ważne, że te procedury już nie będą ˝szły˝ m.in. przez pomoc społeczną, nie będą rozpatrywane wszystkie kwestie dotyczące obwarowań dochodowych, tylko dyrektor będzie mógł...</u>
          <u xml:id="u-447.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">(Nie, ale to tylko do tych dodatkowych 10%, a wszyscy pozostali...)</u>
          <u xml:id="u-447.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Tak, aczkolwiek to jest wzrost o 50 mln zł, panie pośle, zgadza się? Patrzę więc na to też z optymizmem, tym bardziej że jest ułatwiona procedura. Na razie 10%, a zawsze reagowaliśmy w tym przypadku sprawnie i nigdy nie było tak, że jeśli ktoś ubiegał się o środki dodatkowe, to ich nie dostawał, bo one są przecież w rezerwie.</u>
          <u xml:id="u-447.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Jeśli chodzi o inną kwestię, która tutaj była poruszana, to przewidujemy zmianę progów związanych z tym obszarem świadczeń. Mamy zatem nadzieję, że to będzie dostrzegalna jakaś zmiana.</u>
          <u xml:id="u-447.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Było pytanie sugerujące dramatyczną sytuację w warsztatach terapii zajęciowej. Chciałbym jasno i w sposób zdecydowany powiedzieć, że w tym roku przekazaliśmy już 120 mln zł na warsztaty terapii zajęciowej i na zakłady aktywności zawodowej. Jest to więc kwota, która została uruchomiona w tym roku ze środków państwowego funduszu i która będzie oczywiście skutkowała w dalszym ciągu tym wzrostem.</u>
          <u xml:id="u-447.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Była poruszana kwestia dotycząca aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu. Chciałbym jasno powiedzieć, że w projekcie planu na 2009 r. przyjęto, iż wydatki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu wyniosą 4 339 683 tys., co stanowić będzie prawie 50% ogółu wydatków funduszu, a planowana kwota jest o 26,6% wyższa niż w roku 2008. Myślę więc, że to jest istotne, trzeba to podkreślić i powiedzieć, że pojawiły się tutaj bardzo dobre rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-447.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Czy coś pominąłem? Jeśli coś pominąłem, to myślę, że... Oczywiście chciałbym powiedzieć, że jest zaplanowana rezerwa, która w sytuacjach ekstremalnych czy też nie do końca dających się przewidzieć zawsze jest uruchamiana. Nie wydaje mi się, żeby było tu jakieś zagrożenie. Jeśli chodzi o pytania, na które nie byłem teraz w stanie odpowiedzieć, będę miał przyjemność odpowiedzieć na nie na piśmie tym wszystkim paniom i panom posłom, którzy je zadali. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-447.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-448">
          <u xml:id="u-448.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo. To jest właściwa konstrukcja, panie ministrze, panie senatorze. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-448.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego pan Augustyn Kubik zabierze głos.</u>
          <u xml:id="u-448.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-449">
          <u xml:id="u-449.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Będę odnosił się kompleksowo do kwestii dotyczących środków z Unii Europejskiej, a potem oczywiście spróbuję również szczegółowo odpowiedzieć na wszystkie zadane dzisiaj pytania.</u>
          <u xml:id="u-449.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Pierwsza kwestia to był stan starej perspektywy. Potwierdzam, iż przewidujemy pełne wykonanie, jeżeli chodzi o starą perspektywę finansową, w zakresie wydatkowania środków unijnych. Jest to nasz pierwszy i podstawowy cel w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-449.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Jeżeli chodzi o stan nowej perspektywy, chcemy zagwarantować realizację zasad n+2 i n+3, tak aby w konsekwencji efektywnie wykorzystać 100%. Jest to drugi cel zarówno roku bieżącego, jak i lat przyszłych. Właśnie w tym kierunku planujemy budżet.</u>
          <u xml:id="u-449.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">W jaki sposób jak najprościej odpowiedzieć na pytanie, dlaczego taki jest stan starej perspektywy, a nieco inny jest stan nowej perspektywy? Otóż odpowiedź jest bardzo prosta. Stara perspektywa jest efektem zdeterminowanej pracy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, zaś nowa perspektywa i jej słabe wykonanie to efekt pewnych błędów i pewnych zasadniczych zapóźnień.</u>
          <u xml:id="u-449.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Jakie to są te błędy i zapóźnienia? Po pierwsze, błędne, zbyt optymistyczne planowanie wydatków z funduszy unijnych na ten rok. Dlaczego zbyt optymistyczne planowanie? Dlatego że były określone zapóźnienia. Wtedy, kiedy był tworzony plan, jeszcze trwały negocjacje z Komisją Europejską w sprawie programów i nie było zgodności polskiego prawa z prawem Unii Europejskiej, że wspomnę tylko kwestie dotyczące ochrony środowiska czy kwestie dotyczące Prawa zamówień publicznych. W konsekwencji nie były ostatecznie ukształtowane systemy realizacji wydatkowania środków unijnych. Oczywiście nie były one praktycznie zweryfikowane i nie były również zaudytowane. W konsekwencji doszło do tego, że projekty kluczowe nie były przygotowane do ich przyjęcia i realizacji. Po drugie, nastąpiły przesunięcia harmonogramu ogłoszenia konkursów, naboru wniosków i podpisywania umów z beneficjentami. Wreszcie po trzecie, nie były przygotowane duże inwestycje. Mam na myśli inwestycje podstawowe, infrastrukturalne.</u>
          <u xml:id="u-449.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">A zatem obecne działania muszą być nakierowane, po pierwsze, na to, aby zlikwidować te zapóźnienia i poprawić prawo, po drugie, na to, aby wdrożyć praktyczne systemy realizacyjne i zacząć sprawnie i efektywnie wydatkować środki na właściwie przygotowane projekty przynoszące oczywisty i właściwy efekt, po trzecie, należy rozkręcić cały ten system realizacyjny, aby zaczął sprawnie działać w roku bieżącym i w latach przyszłych, wreszcie po czwarte, trzeba zaplanować wszystkie budżety w taki sposób, żeby nie wpaść w tę gilotynę zasad n+2 i n+3, tak aby w konsekwencji po prostu wykorzystać wszystkie środki.</u>
          <u xml:id="u-449.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Jakie są efekty tych działań i jaki jest stan tych działań, o których powiedziałem przed chwilą? Po pierwsze, ustawy środowiskowe dotyczące zamówień publicznych już zostały przyjęte przez Wysoką Izbę. Po drugie, systemy realizacyjne zostały ukształtowane, są weryfikowane w sposób praktyczny i w większości przypadków zostały również zaudytowane. Po trzecie, projekty kluczowe, o których za chwilę też będę mówił, zostały zweryfikowane i na dzień dzisiejszy są realne do realizacji. Po czwarte, został powołany specjalny zespół międzyresortowy do spraw wykorzystania środków unijnych. On działa i koordynuje prace innych resortów odpowiedzialnych za wydatkowanie tych środków. Po piąte, powstał zespół do spraw uproszczeń w zakresie wydatkowania środków Unii Europejskiej. Wreszcie - mówię o tym na sam koniec, ale jest to bardzo, bardzo ważne - zebrano wszystkie doświadczenia i opracowano projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrażaniem funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności. Celem tej ustawy jest prawidłowe, celowe, efektywne, spójne i terminowe wykorzystanie środków unijnych.</u>
          <u xml:id="u-449.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Oczywiście w dalszym ciągu trwa praca zespołu do spraw uproszczeń i uważam, jestem przekonany, że efekty tej pracy nadal będą przekuwane na kolejne zmiany w prawie dotyczącym wydatkowania środków unijnych.</u>
          <u xml:id="u-449.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Efekty są widoczne, panie i panowie posłowie. Sytuacja w zakresie perspektywy na lata 2002-2006 jest pod kontrolą i idziemy, tak jak powiedziałem, na 100%, a jeżeli chodzi o perspektywę na lata 2007-2013, to zmienia się ona bardzo dynamicznie i te cyfry, o których my mówimy dzisiaj na tej sali, już jutro będą zupełnie inne.</u>
          <u xml:id="u-449.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Dla przykładu podam dane z 8 października, czyli z dnia dzisiejszego. Podatnicy czy potencjalni beneficjenci złożyli 30 tys. wniosków o dofinansowanie na ogólną wartość ponad 70 mld zł, podczas gdy na 31 sierpnia były 24 tys. wniosków, czyli o 5 tys. mniej, na ogólną wartość około 30 mld zł, czyli o 40 mld zł mniej. Tak dynamicznie zmienia się ta cała sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-449.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Nie będę mnożył tych cyfr. Po prostu od razu odniosę się do jednego z zarzutów czy uwag z dzisiejszej debaty, mianowicie iż nasza informacja miesięczna na temat wykorzystania środków jest niepełna, jest nieczytelna, dane są nieprecyzyjne, nie zawierają wszystkich informacji.</u>
          <u xml:id="u-449.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Otóż, panie i panowie posłowie, informacja miesięczna oprócz informacji na temat złożonych wniosków o dofinansowanie zawiera również informacje na temat wartości podpisanych umów o dofinansowanie, wartości wniosków o płatność składanych przez beneficjentów, a więc zawiera informacje obejmujące cały proces wykorzystania środków unijnych. Dodatkowo podawane są informacje o wnioskach przesłanych do Komisji Europejskiej oraz o wnioskach zrefundowanych przez Komisję Europejską. Ponadto są zamieszczone informacje, o czym też była tu mowa, na temat postępu w przygotowaniu indywidualnych projektów kluczowych.</u>
          <u xml:id="u-449.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Nie jest możliwe podanie w tejże informacji danych na temat tego, na co dokładnie wydano środki, na jaki program, ponieważ byłaby to ogromna partia danych, ale jesteśmy oczywiście gotowi przedstawić tego rodzaju informację na wniosek pań i panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-449.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">A teraz dalsze szczegóły w zakresie ryzyka utraty środków w 2010 r. wobec niskiego zaplanowania wydatków na programy w 2009 r. Podana przez panią poseł Gęsicką kwota 9,4 mld zł dotyczy jedynie środków ujętych w limitach poszczególnych dysponentów, zaś finansowanie wydatków będzie, analogicznie jak w roku bieżącym, odbywało się również ze środków ujętych w rezerwie celowej. A zatem ta kwota ogólna to nie jest, tak jak było powiedziane, kilka miliardów złotych, 9,4 mld zł, ale jest to w sumie 24,8 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-449.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Uwzględniając przewidywane wykonanie wydatków na programy w 2008 r. i wydatki planowane na 2009 r., nie widzimy zagrożenia utraty środków z budżetu Unii Europejskiej na programy zgodnie z zasadami n+2 i n+3. Jest to odpowiedź na jedno z kilku pytań, które padły w ciągu dzisiejszej debaty.</u>
          <u xml:id="u-449.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Co do zakresu weryfikacji listy projektów kluczowych, panie i panowie posłowie, na ten temat już wiele razy była mowa na tej sali, ale raz jeszcze powtórzę, że poprzez weryfikację listy projektów kluczowych chcieliśmy zweryfikować, urealnić wszystko to, co było zaplanowane w tejże pierwszej wersji. Celem weryfikacji było dopasowanie możliwości sfinansowania danej liczby projektów w stosunku do wysokości dostępnej alokacji w ramach poszczególnych programów.</u>
          <u xml:id="u-449.16" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">A jaka była przyczyna tego, że te programy były niedostosowane i nie spełniały podstawowych wymogów? Otóż podstawową kwestią niedostatecznego stanu przygotowania projektów kluczowych do realizacji było niedostosowanie polskiego prawa do prawa unijnego w zakresie m.in. ocen oddziaływania na środowisko. I znowu wracam do pierwszego wątku mojej wypowiedzi, że były pewne zapóźnienia, które ten rząd przede wszystkim musi nadrobić.</u>
          <u xml:id="u-449.17" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Odpowiadam w zakresie tego, jaka jest realność wydatkowania środków z Funduszu Spójności. Otóż środki z Funduszu Spójności mogą być wydatkowane do 2010 r. Odpowiem krótko: nie widzimy zagrożenia. Na chwilę obecną cyfry, którymi dysponujemy, dane, które posiadamy, dowodzą tego, iż w pełni wydamy środki pochodzące z Funduszu Spójności.</u>
          <u xml:id="u-449.18" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Czy projekty, które znajdują się na liście projektów kluczowych zawartej w ogłoszonym w sierpniu Monitorze Polskim, mają zapewnione finansowanie ze środków budżetu państwa w roku 2009? Z uwagi na to, że np. w Programie Operacyjnym ˝Infrastruktura i środowisko˝ znajdują się różne kategorie beneficjentów, samorządy, ale i instytucje podległe ministrom, czyli finansowane z części budżetowej, z części właściwych ministrów, występują różne możliwości współfinansowania takich projektów. Generalne projekty kluczowe, opublikowane w Monitorze Polskim, są podległe właśnie ministrom i mają zapewnione współfinansowanie w ramach części budżetowej. Podobnie jest, jeżeli chodzi o Program Operacyjny ˝Rozwój Polski Wschodniej˝ i Program Operacyjny ˝Innowacyjna gospodarka˝. Tu rządzi podobna zasada odnośnie do np. zaplanowanych środków z budżetu państwa dla samorządów w ramach budowy sieci szerokopasmowej czy szkół wyższych, w ramach PO ˝Rozwój Polski Wschodniej˝. Ale być może będą pewne kategorie beneficjentów, którzy nie będą mieli zapewnionego dofinansowania. To będzie indywidualna decyzja dysponenta części budżetowej, czy tego rodzaju dofinansowanie się znajdzie.</u>
          <u xml:id="u-449.19" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Kolejne pytanie dotyczyło jeszcze środków przewidzianych na rozwój Polski Wschodniej. Współfinansowanie PO ˝Rozwój Polski Wschodniej˝ odbywa się właśnie ze środków Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, za które odpowiada minister rozwoju regionalnego. Program ten jest w większości współfinansowany z budżetu ministerstwa.</u>
          <u xml:id="u-449.20" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Padło pytanie o jedno z lotnisk. Chciałbym powiedzieć, że finansowanie lotnisk regionalnych jest zagwarantowane w ramach regionalnych programów operacyjnych. Jest tam przewidziane dofinansowanie 12 lotnisk regionalnych za pomocą środków z budżetu Unii Europejskiej na kwotę 220 mln euro. Kontrakty wojewódzkie także przewidują dofinansowanie lotnisk w zakresie wkładu krajowego.</u>
          <u xml:id="u-449.21" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Padło pytanie z zakresu instytucjonalnego przygotowania kadry, czyli administracji, do realizacji programów ze środków unijnych. Otóż rząd przyjął w roku bieżącym plan działań w celu wzmocnienia zdolności administracji publicznej w zakresie wdrażania programów. Zgodnie z planem działań zapewniono środki na zwiększenie m.in. wynagrodzeń w administracji publicznej, tak aby po prostu tę kadrę utrzymać i aby efektywnie wykonywała ona swoje zadania. Również samorządy korzystają z pomocy technicznej w ramach Programu Operacyjnego ˝Kapitał ludzki˝ i regionalnych programów operacyjnych. Tam są przewidziane w odniesieniu do tego środki na wzmocnienie administracji.</u>
          <u xml:id="u-449.22" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Nie będę już rozwijał tematu projektów kluczowych. Powiem tylko tyle - odpowiadając na pytanie pana posła Pięty - że nie szacujemy i nawet nie przewidujemy żadnych realnych strat z tytułu weryfikacji projektów kluczowych.</u>
          <u xml:id="u-449.23" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieRozwojuRegionalnegoAugustynKubik">Panie marszałku, Wysoka Izbo, jeszcze pan poseł Artur Gierada zadał jedno pytanie, ale w tym przypadku udzielimy odpowiedzi na piśmie. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-449.24" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-450">
          <u xml:id="u-450.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-450.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa panią Joannę Schmid.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-451">
          <u xml:id="u-451.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do ministra skarbu państwa skierowano 3 pytania. Pierwsze pytanie dotyczyło prywatyzacji i przychodów prywatyzacyjnych na poziomie 12 mld zł, tego, co składa się na tę kwotę 12 mld zł. Składa się na to wielkość projektów, chodzi o 458 projektów. W roku 2009 ma zostać sprywatyzowanych 458 spółek. One to mają stanowić źródło przychodów. Prywatyzacji pośredniej dotyczy 135 projektów, prywatyzacji bezpośredniej dotyczą 323 projekty. Znaczna część przychodów dotyczy sektora energetycznego. Generalnie większość tych projektów nie jest powiązana z rynkiem kapitałowym, czyli z tą koniunkturą, jaką mamy dzisiaj na rynku. Ogólnie chodzi o sprzedaż na rzecz inwestorów, inwestorów strategicznych, inwestorów branżowych, sprzedaż w drodze rokowań, aukcji, przetargów. Tak jak powiedziałam, liczba tych projektów, czyli 458, składa się na te 12 mld zł przychodów z prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-451.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Projekty są w pełni zdywersyfikowane. Mam tu na myśli różne branże, które będą prywatyzowane. Przede wszystkim chodzi o sektory energetyczny i finansowy. Zostały podpisane różnego rodzaju porozumienia, z których wynika, że jeżeli minister skarbu uzna, że jest to transakcja z punktu widzenia Skarbu Państwa dobra, wtedy dokonuje sprzedaży, ma możliwość skorzystania z pewnych opcji, z pewnych zapisów, które są zawarte w tychże umowach. Jeśli nie - nie skorzysta z tych zapisów umowy i nie skorzysta z opcji sprzedaży.</u>
          <u xml:id="u-451.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Jeśli chodzi o pozostałe podmioty, które będą prywatyzowane w roku 2009 i które będą stanowiły źródła przychodów w odniesieniu do tej sumy 12 mld zł, to oprócz sektora energetycznego i sektora instytucji finansowych dotyczy to sprzedaży akcji CIECh-u, spółek Wielkiej Syntezy Chemicznej - mam tu na myśli Zakłady Azotowe w Tarnowie-Mościcach i Zakłady Azotowe Kędzierzyn - oraz całej gamy różnych innych sektorów, czyli sektora farmaceutycznego, uzdrowisk, transportu, poligrafii, budownictwa, telekomunikacji, sektora spożywczego, odzieżowego, ceramiki; do tego jeszcze dochody dotyczące spółek portfelowych narodowych funduszy inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-451.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Jeśli chodzi o podział tej kwoty 12 mld zł, to jest ona podzielona następująco. Bezpośrednio do budżetu wpływa 6760 mln zł, myślę tu o kwocie netto. Pozostała kwota w wysokości 5240 mln zł została przeznaczona przez ministra skarbu na: Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców, tj. 15% uzyskanych przychodów z prywatyzacji; kontynuację tworzenia rezerwy na zaspokajanie roszczeń byłych właścicieli mienia przejętego przez Skarb Państwa, to są środki pochodzące ze sprzedaży 5% akcji spółek należących do Skarbu Państwa, w każdej ze spółek powstałych w wyniku komercjalizacji; i na koszty prywatyzacji gospodarowania mienia Skarbu Państwa oraz inne zadania statutowe nałożone na ministra skarbu, tj. 2% uzyskanych przychodów z prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-451.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Jeśli chodzi o kolejne pytanie dotyczące nieodpłatnego przekazania akcji spółek samorządom, to art. 4a ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji mówiący o komercjalizacji w celu komunalizacji, a następnie przekazaniu pakietu akcji nieodpłatnie na rzecz samorządów; to pozostaje. Jeśli zaś Sejm przyjmie nowelę ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji w wersji proponowanej przez rząd, to możliwość przekazania akcji spółek Skarbu Państwa na rzecz samorządów zostanie jeszcze rozszerzona. Tak więc nic się tu nie zmienia, a jeżeli się zmieni, to będzie to rozszerzenie.</u>
          <u xml:id="u-451.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Jeśli chodzi o ostatnie pytanie, a mianowicie o to, jakie są prowadzone działania odnośnie do informowania społeczeństwa o prowadzonej prywatyzacji, wygląda to następująco. Te działania promocyjne koncentrują się w 3 obszarach. Przede wszystkim chodzi o projekty edukacyjne, które są poświęcone problematyce prywatyzacji i różnym aspektom transformacji własnościowej, a szczególnie własności prywatnej, intelektualnej i jej znaczenia dla gospodarki państwa. Celem tego jest przede wszystkim budowanie zaufania i społecznej akceptacji dla prywatyzacji poprzez zwiększenie świadomości społeczeństwa w kwestii zagadnień gospodarczych i to, by te procesy były rozumiane przez Polaków. Poza tym, jeśli chodzi o te projekty, to są one adresowane do kilku grup. Przede wszystkim do studentów, uczniów, studentów ˝trzeciego wieku˝, gazet lokalnych. Obejmują konferencje, szkolenia, warsztaty, konkursy. Następnie te działania są skierowane również do inwestorów zarówno krajowych, jak i zagranicznych, tak żeby zachęcić potencjalnych inwestorów do aktywnego włączenia się do programu prywatyzacji i przede wszystkim ułatwić im dostęp do informacji. Te informacje są szeroko publikowane na naszej stronie internetowej. Uruchomiony jest nowy portal zarówno w języku polskim, jak i w języku angielskim, w związku z tym inwestorzy mają szeroki dostęp do informacji.</u>
          <u xml:id="u-451.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">Kolejna sprawa. Tzw. karta prywatyzacji będzie obrazowała proces prywatyzacji od początku do końca, czyli wszystkie etapy danego projektu od rozpoczęcia prywatyzacji. Będzie również zawierała dane dotyczące podmiotu i poszczególnych etapów prywatyzacji od momentu wyboru doradcy. Przede wszystkim chodzi o zapewnienie jawności procesu prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-451.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaJoannaSchmid">To wszystko, jeśli chodzi o pytania, które zostały skierowane do ministra skarbu państwa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-452">
          <u xml:id="u-452.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-452.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Tadeusza Jarmuziewicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-453">
          <u xml:id="u-453.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-453.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Jak zwykle najwięcej pytań - i to stało się już budżetową tradycją -kierowanych jest do ministra infrastruktury. Jeden minister otrzymuje dużo pytań w każdej debacie. To są pytania absolutnie uprzedzające dyskusję w komisjach. Pytania, które raczej mają charakter nie tyle pytań budżetowych, ile pytań w sprawach bieżących rzekłbym, bo informowanie każdego posła z osobna o stopniu zaawansowania poszczególnych inwestycji nie składa się na prawdziwą debatę budżetową. Skoro jednak padły pytania, to z konieczności odpowiem. Wybaczcie państwo, ale będę odpowiadał bardzo syntetycznie.</u>
          <u xml:id="u-453.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Bogucki zapytał o stan prac wokół obwodnicy Augustowa. Wykonywane są roboty na odcinku wspólnym dla wszystkich wariantów, w związku z tym, że nie podjęto jeszcze decyzji wariantowej.</u>
          <u xml:id="u-453.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Padły pytania dotyczące trasy Via Baltica. Są dwa warianty. Pierwszy obejmuje trasę Warszawa-Białystok-Suwałki. Wariant ten obejmuje Augustów. Drugi wariant obejmuje trasę Warszawa-Ostrów-Łomża-Ełk-Suwałki, pomija natomiast Augustów. Brak jest decyzji dotyczącej wyboru wariantu.</u>
          <u xml:id="u-453.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Żaczek - droga S7. Roboty planowane są od 2010 r. Trwa proces przygotowawczy robót. W procesie przygotowawczym uwzględnione jest miasto Ryki i obwodnica, oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-453.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Raniewicz - obwodnica miasta Chełma. Jest to na etapie procesu przygotowawczego, w ramach zadania Piaski-Chełm-Dorohusk, droga nr 12.</u>
          <u xml:id="u-453.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Kaczanowski z PiS. Czy są środki na obwodnicę Żyrardowa? Na rok 2009 brak jest środków. W chwili obecnej, w roku 2008, w procesie przygotowawczym uwzględnione są wykupy gruntów, prace przygotowawcze.</u>
          <u xml:id="u-453.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Sobecka z PiS. Sprawa mostu w Toruniu i założenia jakoby przez miasto dodatkowo 300 mln zł z budżetu. Jest to zadanie prezydenta miasta, w związku z tym nie będziemy rozmawiali o dodatkowych środkach.</u>
          <u xml:id="u-453.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Matuszczak z Lewicy i poseł Raniewicz z Platformy pytali, czy drogi S12 i S11 znalazły się na liście inwestycji podstawowych, na liście Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝. W programie na lata 2008-2012 są te inwestycje na liście rezerwowej w generalnej dyrekcji, na etapie procesu przygotowawczego. W tym roku będzie dokumentacja.</u>
          <u xml:id="u-453.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Błądek. Modernizacja linii Lublin-Przeworsk. Linia Lublin-Przeworsk, droga nr 68 o długości 175 km jest relatywnie w nie najgorszym stanie. Na odcinku 0-120 km aktualna prędkość eksploatacji wynosi 70-90 km/h, a na odcinku 120-175 km prędkość eksploatacji wynosi 80-100km/h, tak że trudno mówić w takiej sytuacji o jakiejś zapaści technicznej. W roku 2009 nie przewiduje się modernizacji wyżej wymienionej linii. Polskie Linie Kolejowe przewidują wyłącznie naprawy bieżące ze środków operacyjnych, celem utrzymywania parametrów eksploatacyjnych. To nie jest zadanie przewidziane do realizacji ze względu na stan techniczny drogi.</u>
          <u xml:id="u-453.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Moskal - obwodnica Ropczyc. Ile już wydano i jakie są plany? Plan w roku 2008 przewiduje 30 mln zł, w roku 2009 - 100 mln zł. To jest odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-453.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Posłowie Ożóg, Chmielowiec, Popiołek - druga obwodnica Rzeszowa i linia kolejowa Warszawa-Rzeszów-Lwów. W ramach zadania A4: Tarnów-Rzeszów przewidziana jest wschodnia część miasta, jako dojazd do A4, łącznik. Możliwe jest rozpoczęcie robót w 2009 r. Natomiast jeśli chodzi o linię kolejową Warszawa-Rzeszów, to w budżecie na 2009 r. przewidziano 10 mln zł. Aby zobrazować, że to nie jest minimalna ilość, dodam, że w 2006 r. wydano 10 mln zł, w 2007 r. - 52,8 mln zł, a w tym roku - 67,1 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-453.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Sońta - obwodnica miasta Radomia. Jest to zadanie prezydenta miasta Radomia.</u>
          <u xml:id="u-453.13" who="#GlosZSali">(Dla marszałka.)</u>
          <u xml:id="u-453.14" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Tak, generalnie jest to zadanie samorządowe, w związku z tym w takiej sytuacji nie ma pieniędzy budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-453.15" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Linia kolejowa Katowice-Pyrzowice. To pytanie zadawane było wielokrotnie. Na odcinku Katowice-Chorzów przewiduje się modernizację istniejącej linii kolejowej, natomiast na odcinku Chorzów-Pyrzowice ma być wybudowana całkowicie nowa linia. Zadanie ujęte jest na liście podstawowej na lata 2007-2013. Wyceniono je na równowartość 30 mln euro, natomiast jeśli chodzi o koszty realizacji, przewidywana cena jest zdecydowanie na wyższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-453.16" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Marzena Wróbel - droga ekspresowa nr 12: Piotrków Trybunalski-Dorohusk, odcinek Piotrków Trybunalski-Sulejów-Opatów. Plan na 2009 r. zakłada 194 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-453.17" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Obwodnicy Kozienic nie ma w najbliższych planach generalnej dyrekcji.</u>
          <u xml:id="u-453.18" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Linia kolejowa nr 8 Warszawa-Radom-Kielce-Kraków. Projekt ujęty do realizacji w ramach PO IiŚ. PLK zakończyły prace projektowe, w ramach projektu sport 2004-2006, obejmujące studium wykonalności, materiały przetargowe i wnioski związane z wydaniem decyzji środowiskowych. PLK SA spotkały się ze znacznymi, przerastającymi możliwości, żądaniami społeczności lokalnych. To jest typowa sytuacja w przypadku dużych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-453.19" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Zieliński - koleje na trasie Warszawa-Białystok-Suwałki. Padło pytanie, co się dzieje. PLK jest już w posiadaniu studium wykonalności, jeśli chodzi o pierwszy odcinek, z Warszawy, wraz z materiałami przetargowymi. W pierwszym półroczu 2009 r. przewiduje się wdrożenie procedury przetargowej na projekt w systemie ˝projektuj i buduj˝, studium wykonalności dotyczące odcinka do granicy z Litwą, którego zakończenie przewiduje się w roku 2009.</u>
          <u xml:id="u-453.20" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Żaczek - linia kolejowa nr 7. Linia Warszawa-Dorohusk przewidziana jest do modernizacji w ramach budżetu unijnego na lata 2014-2020. Może nie jest to popularna odpowiedź, natomiast jest taka: w tej perspektywie finansowej to zadanie się nie znalazło. Aktualnie realizowany jest, z udziałem środków unijnych przeznaczonych na finansowanie sieci TEN-T, projekt związany z dokumentacją techniczną.</u>
          <u xml:id="u-453.21" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Kołakowski z PiS - Via Baltica. To jest bardzo podobne pytanie do tego, na które już wcześniej odpowiedziałem.</u>
          <u xml:id="u-453.22" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Adamczyk zapytał o mieszkalnictwo i budownictwo, ale prosił o udzielenie odpowiedzi na piśmie, w związku z tym dotrzymam słowa i będzie udzielona panu posłowi Adamczykowi odpowiedź na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-453.23" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Kozak zapytał o wzrost nakładów na ˝Program ochrony brzegów morskich˝. To jest program przeznaczony do realizacji na 25 lat. Szczerze mówiąc, jest to jeden z niewielu programów, który się naprawdę udał. Co roku są środki w wysokości po dwadzieścia parę milionów złotych. Może to nie jest poziom środków, który zadowalałby beneficjentów, natomiast jeśli chodzi o rok 2009, to sytuacja jest miła, bo jest bardzo znaczny wzrost nakładów. W tym roku było 26 mln zł, co stanowiło średni standard, ponieważ co roku było mniej więcej tyle, natomiast na 2009 r. zaplanowano 67 mln zł, co pozwoli naprawić niektóre szkody, jakie powstały w wyniku sztormów w ciągu ostatnich lat, bo taka była intencja. To była odpowiedź na pytanie posła Kozaka.</u>
          <u xml:id="u-453.24" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Pani poseł Masłowska - tunel drogowy, most w Świnoujściu. Studium wykonalności. Nie ma decyzji czy tunel, czy most. Zagwarantowane są środki w ramach Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-454">
          <u xml:id="u-454.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Ale czy przez cały 2009 r. nie będzie decyzji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-455">
          <u xml:id="u-455.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Nie odpowiem panu marszałkowi na to pytanie. Mogę udzielić odpowiedzi drogą pisemną.</u>
          <u xml:id="u-455.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-455.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz"> Ja się przyglądałem, panie marszałku, temu zjawisku. Wracam do materiałów, które mam przygotowane.</u>
          <u xml:id="u-455.3" who="#PoselMiroslawSekula">(Panie marszałku, to było pytanie w plecy.)</u>
          <u xml:id="u-455.4" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-455.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Pan marszałek generalnie zadaje pytania w plecy. Tak jest ta sala zaprojektowana. Trochę jestem zdziwiony tym, że ewidentnie są przyznane środki w ramach Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝, a nie ma wyraźnej koncepcji, czy będzie to tunel, czy most. W tej chwili funkcjonuje przeprawa promowa, która jest w fatalnym stanie. Ministerstwo ma tego świadomość, jak również tego, że nie uciekniemy przed odpowiedzią na to pytanie. Mam nadzieję, że ubogaciłem wiedzę pana marszałka tą odpowiedzią. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-455.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-455.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Biernat pytał o drogę S14 i obwodnicę Łodzi. W 2008 r. zabezpieczono środki na prace przygotowawcze.</u>
          <u xml:id="u-455.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Panie marszałku, mam jeszcze tylko dwie kartki.</u>
          <u xml:id="u-455.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Stanke z PiS-u pytał o obwodnicę Trójmiasta, Słupsk, Lębork, bez Wejherowa. Nie ma tego w planie najbliższych działań Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ale jest przewidziane do realizacji w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-455.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Węgrzyn i poseł Galla pytali o obwodnicę Nysy i wykup gruntów pod tę obwodnicę. Obecnie potrzebne są tylko środki na dokumentację. W 2010 r. nastąpi zakończenie wykupu gruntów i rozpoczęcie inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-455.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyTadeuszJarmuziewicz">Poseł Popiołek pytał o obwodnicę miejską. Odpowiadam, że jest to zadanie samorządowe. Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-455.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-456">
          <u xml:id="u-456.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-456.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę sekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego panią Marię Orłowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-457">
          <u xml:id="u-457.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Panie Marszałku! Pani Minister! Szanowni Państwo! Zadano kilka pytań do ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Ze względu na podobieństwo niektórych, ujmę je ogólnie. Postaram się odpowiedzieć na tyle ogólnie, żeby ująć wszystkie pytania. Natomiast odpowiedzi na bardziej szczegółowe pytania, np. dotyczące dofinansowania Uniwersytetu Śląskiego, przekażemy posłom na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-457.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Proszę państwa, padło ważne pytanie dotyczące wzrostu wynagrodzeń nauczycieli akademickich. Po pierwsze, zgodnie z projektem ustawy budżetowej na rok 2009 przewiduje się przeprowadzenie waloryzacji wynagrodzeń w wysokości 3,9%, na co w sumie przeznaczono kwotę 258 mln zł. Ta kwota jest już ujęta w budżecie, część 38: Szkolnictwo wyższe. Następnie, co bardzo istotne, przeznaczono środki z rezerwy celowej w wysokości 428 mln zł na podwyżki wynagrodzeń w roku 2009. Jednak jest niezwykle istotne, żeby zauważyć, że nie należy do kompetencji ministra ustalanie wysokości wynagrodzeń w szkołach publicznych. Zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym z 2005 r. należy to wyłącznie do uczelni, zatem jest decyzją senatu. Należy również dodać, że uczelnie mogą przeznaczać na wynagrodzenia dla swoich pracowników dodatkowe środki niepochodzące z budżetu, ale z innych źródeł, z ich własnych dochodów. Jeżeli przyjrzymy się temu w skali kraju, zauważymy ogromne rozbieżności. Są uczelnie, w których wysokość wynagrodzenia na podobnym poziomie zatrudnienia różni się nawet trzykrotnie. Zależy to oczywiście od zarządzania uczelnią i od decyzji senatu. W związku z tym chciałabym dodać, że minister nauki i szkolnictwa wyższego ustala jedynie wynagrodzenia rektorów.</u>
          <u xml:id="u-457.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Chciałabym również podkreślić, że kwota 428 mln zł z rezerwy budżetu państwa jest istotna i mam nadzieję, że będzie przeznaczona na te podwyżki. Proszę państwa, to nie są wszystkie źródła wynagrodzeń nauczycieli akademickich w naszym kraju. Ci, którzy są aktywni naukowo, mają również dostęp do środków z innych źródeł, czyli z działu 28: Nauka. W otwartych konkursach mogą się starać o środki na ich własne badania. Oczywiście uczelnie dopłacają z tych środków do prywatnych, nazwijmy to, uposażeń, co powoduje, że ta sytuacja dla osób aktywnych naukowo jest dużo bardziej korzystna.</u>
          <u xml:id="u-457.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Następne pytanie, bardzo istotne, które w zasadzie jest skierowane do całego rządu, nie tylko do ministra nauki i szkolnictwa wyższego, dotyczy strategii lizbońskiej i naszych umiejętności, planów i strategii dochodzenia do roku 2013 do poziomu 3% PKB, przeznaczonego wyłącznie na badania i rozwój. Proszę państwa, należy tu, po pierwsze, dodać, że środki te pochodzą z dwóch źródeł. Te 3%, o których wszyscy mówimy - jest to niezwykle ambitny plan - pochodzi z dwóch źródeł: z budżetu państwa i z inwestycji podmiotów gospodarczych. W związku z zaniedbaniami w finansowaniu nauki, które mieliśmy przez wiele lat, rząd w obecnym planie budżetowym jest w stanie udźwignąć i tak gigantyczny wzrost środków na naukę w wysokości powyżej 1 mld zł. Czyli tak naprawdę jest to 26% realnego wzrostu nakładów na badania, które, powiedziałabym, będą realizowane na podstawie otwartych konkursów. Wynika z tego, proszę państwa, że czynione są zabiegi i starania, żeby nie tylko zwiększyć finansowanie, ale poprawić proporcje tych dwóch czynników, o których już wspomniałam, czyli inwestycji z gospodarki i inwestycji z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-457.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Reforma, o której wielokrotnie mówimy, ma właśnie zapewnić, że pieniądze na naukę będą kierowane na badania stosowane. Będzie to czynione raczej w formie dofinansowania inwestycji gospodarczych niż ekskluzywnego finansowania, co powinno spowodować zmianę fatalnej proporcji, jaką w tej chwili mamy w kraju. W obecnym stanie nasza proporcja finansów budżetu państwa do finansów podmiotów gospodarczych jest dokładnie odwrotna niż ta, która powinna być i która jest w krajach bogatszych i lepiej rozwiniętych: 1/3:2/3. Musimy zmienić te proporcje. Znajduje się to w gestii nie tylko ministra nauki i szkolnictwa wyższego, ale - jak państwo zapewne się domyślacie - również ministra finansów i ministra gospodarki. W związku z tym wydaje nam się, że robimy niezwykle dużo. Po pierwsze, wprowadzamy zmianę strategii finansowania badań, które potencjalnie będą kończyły się wdrożeniami, a co za tym idzie będą bardziej atrakcyjne dla tych, którzy mają je finansować. Wiele podobnych mechanizmów wprowadzamy w reformie, o której wielokrotnie już mówiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-457.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Jest jeszcze jedno pytanie, do którego chciałabym się odnieść. Dlaczego w latach 2010 i 2011 proponowany jest niższy wzrost nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe, niż założono na rok 2009? Proszę państwa, pragnę wyjaśnić, że liczby podane w obecnym stanie planowania budżetu na następne lata są szacunkowe. Ustalono je w taki sposób, że na te lata został uwzględniony wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych na poziomie 102,5%. Natomiast w żadnym wypadku te liczby nie odzwierciedlają ani strategii, ani planów rządu i na pewno będą dużo wyższe. Jest to plan minimum, do którego należy załączyć taką właśnie interpretację.</u>
          <u xml:id="u-457.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoMariaElzbietaOrlowska">Odpowiedzi na pytania bardziej szczegółowe prześlemy państwu na piśmie. Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-457.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-458">
          <u xml:id="u-458.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-458.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji pana Zbigniewa Sosnowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-459">
          <u xml:id="u-459.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiZbigniewSosnowski">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Mam przyjemność odpowiedzieć na pytanie dotyczące wysokości dotacji przeznaczonej w 2009 r. dla jednostek ochotniczych straży pożarnych, wchodzących w skład krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.</u>
          <u xml:id="u-459.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawWewnetrznychIAdministracjiZbigniewSosnowski">Dotacja dla jednostek ochotniczych straży pożarnych krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego w 2008 r. wynosiła 28 675 tys. zł, natomiast na rok 2009 wynosi 23 944 tys. zł i jest rzeczywiście mniejsza o 4731 tys. zł. Mam jednak zapewnienie komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, że różnica ta zostanie zrekompensowana ze środków pochodzących z instytucji ubezpieczeniowych, które co roku są w dyspozycji komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Nie ucierpi na tym także Państwowa Straż Pożarna, albowiem w przyszłym roku w ramach programu modernizacyjnego na zakup pojazdów ratowniczo-gaśniczych dla Państwowej Straży Pożarnej przeznaczona została kwota w wysokości 85 mln zł. Dla porównania w roku bieżącym na ten cel przeznaczono 60 mln zł, a więc mamy wzrost o 25 mln zł. Chcę również nadmienić, iż sprzęt, który będzie wycofywany z Państwowej Straży Pożarnej, przy znacznie zwiększonych zakupach, będzie przekazywany jednostkom ochotniczej straży pożarnej, także tym, które należą do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-459.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-460">
          <u xml:id="u-460.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-460.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszony jest sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości pan Marian Cichosz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-461">
          <u xml:id="u-461.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciMarianCichosz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W zakresie właściwości ministra sprawiedliwości padły dwa konkretne pytania: jedno natury bardziej ogólnej, drugie bardzo szczegółowe.</u>
          <u xml:id="u-461.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciMarianCichosz">Odpowiadam na pytanie, które zadał pan poseł Jarosław Zieliński. Sformułowane zostało następująco: czy w budżecie państwa na rok 2009 zostały zabezpieczone środki na zrealizowanie podwyżek wynagrodzeń w wymiarze sprawiedliwości? Odpowiadam na to pytanie: w części 15 budżetu państwa, pod nazwą: Sądownictwo powszechne, którego dysponentem jest m.in. minister sprawiedliwości, są przewidziane środki finansowe na pokrycie skutków wynagrodzeń dla sędziów, prokuratorów i innych grup zawodowych, które są finansowane, których wynagrodzenia są wypłacane z tej części budżetowej. Kwota globalna, którą proponujemy w projekcie budżetu państwa na rok następny na te cele, jako skutek projektowanej podwyżki wynagrodzeń, wynosi 170 261 tys. zł, a szczegółowo przedstawia się to w sposób następujący: dla sędziów i asesorów przewidujemy podwyżkę w wysokości 1000 zł na osobę, dla referendarza - 750 zł, przewidujemy również podwyżki dla sędziów i prokuratorów w stanie spoczynku. Jeżeli chodzi o sądowych kuratorów zawodowych, będziemy proponować kwotę 350 zł na jedną osobę.</u>
          <u xml:id="u-461.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciMarianCichosz">Analogiczne rozwiązanie, jak w części 15, przewidujemy również w części 37: Sprawiedliwość, z której finansowane są m.in. wynagrodzenia prokuratorów. Jak w wypadku sędziów, proponujemy kwotę 1000 zł na jednego prokuratora i 750 zł na prokuratora w stanie spoczynku. Reasumując, odpowiadam na pytanie pana posła Jarosława Zielińskiego, tak, w projekcie budżetu przedkładanym przez rząd Wysokiej Izbie są zapewnione środki finansowe na pokrycie skutków podwyżek wynagrodzeń pracowników wymiaru sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-461.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciMarianCichosz">Pytanie drugie, które zadał pan poseł Antoni Błądek, dotyczy bardzo szczegółowej kwestii, mianowicie tego, czy w przyszłym roku rozpocznie się budowa siedziby sądu i Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli. Odpowiadam: budowa siedziby Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli jest przedsięwzięciem wspólnym, które zamierzamy zrealizować przy udziale samorządu terytorialnego, a więc gminy miejskiej w Stalowej Woli i Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Jest to przykład tzw. montażu finansowego, a takich przykładów nie brakuje, jeżeli chodzi o realizację siedzib sądów i prokuratury. W tym przypadku zostało zawarte stosowne porozumienie, które przewiduje, iż samorząd miasta Stalowej Woli będzie partycypował w tej inwestycji, przeznaczył na ten cel działkę oraz środki finansowe w wysokości 3900 tys. zł. Obecnie ogłoszony jest przetarg na wyłonienie wykonawcy tejże inwestycji i w dniu 6 listopada przewidujemy otwarcie ofert. Po wykonaniu zobowiązań przez samorząd gminy Stalowa Wola inwestycja ta przewidziana jest do realizacji w roku 2009 i funkcję inwestora przejmie Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu. Ta inwestycja będzie realizowana w ciągu 3 kolejnych lat. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-461.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-462">
          <u xml:id="u-462.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-463">
          <u xml:id="u-463.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-463.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana Piotra Żuchowskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-463.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zapraszam pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-463.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Mamy spory poślizg czasowy, czas to pieniądz, a mówimy o budżecie, dlatego prosiłbym bardzo, żeby nie przedłużać wystąpień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-464">
          <u xml:id="u-464.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do ministra kultury i dziedzictwa narodowego były skierowane dwa pytania. Pierwsze dotyczyło możliwości rozszerzenia listy instytucji współprowadzonych przez ministra kultury i jednostki samorządu terytorialnego. Ta lista nie była poszerzana przez obecnego ministra, nadal jest to 28 instytucji i nie ma planów poszerzania tej listy, są tylko i wyłącznie zmiany dotyczące sposobu finansowania tych jednostek przez ministra kultury.</u>
          <u xml:id="u-464.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieKulturyIDziedzictwaNarodowegoPiotrZuchowski">Drugie pytanie dotyczyło możliwości dofinansowania remontu amfiteatru na Górze Świętej Anny. Jest taka możliwość, trzeba do 30 listopada złożyć właściwy wniosek w Programie Operacyjnym ˝Rozwój infrastruktury kultury˝. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-464.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-465">
          <u xml:id="u-465.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-465.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska pana Bernarda Błaszczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-466">
          <u xml:id="u-466.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSrodowiskaBernardBlaszczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do Ministerstwa Środowiska zgłoszono trzy pytania dotyczące dwóch zbiorników: Świnna Poręba, Kąty-Myscowa w woj. podkarpackim oraz sprawy lasów i mniejszych nakładów.</u>
          <u xml:id="u-466.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSrodowiskaBernardBlaszczyk">Jeżeli chodzi o Świnną Porębę, pytanie dotyczyło wielkości nakładów i terminu. Jeżeli chodzi o nakłady, przewidujemy na rok 2009 z budżetu 115 mln zł, wynika to przede wszystkim z tego, że w przyszłym roku planuje się wykonanie projektu technicznego budowy odcinka drogi krajowej, druga sprawa to przebudowa linii kolejowej. Obydwie te inwestycje są w tej chwili w postępowaniu przygotowawczym, tak że wydaje się, iż te nakłady powinny wystarczyć, gdyż przygotowanie tego zbiornika w roku 2009 nie będzie wymagało więcej środków. Natomiast co do terminu zakończenia, w stosunku do tego zbiornika obowiązuje specjalna ustawa, lex specialis, która mówi, że zbiornik ten zostanie zakończony do 2010. Na pytanie, czy ta inwestycja zostanie zakończona do roku 2010, można odpowiedzieć, że niestety nie.</u>
          <u xml:id="u-466.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSrodowiskaBernardBlaszczyk">Jeżeli chodzi o sprawę zbiornika Kąty-Myscowa, to zostało dopiero wszczęte postępowanie przygotowawcze związane z oceną oddziaływania na środowisko, jak również są wstępne prace projektowe, tak że będą zabezpieczone z narodowego funduszu środki w granicach ok. miliona złotych.</u>
          <u xml:id="u-466.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSrodowiskaBernardBlaszczyk">Kolejna sprawa to lasy i mniejsze nakłady na nie. Istotnie, lasy w porównaniu do roku bieżącego otrzymają nakłady zmniejszone o 1/3. Natomiast chcę powiedzieć, że wynika to trochę z niezależnej sytuacji. Mianowicie ˝Krajowy program zwiększania lesistości˝ nie przewiduje możliwości zalesiania, gdyż, krótko mówiąc, brak jest terenów. Natomiast żeby utrzymać wielkość i sposoby... pozostałą kwotę, 2/3, przeznaczyliśmy na krajowe parki narodowe i na ochronę przyrody. Tak że zmniejszone środki związane z lesistością są wyrównane w całym kompleksie przyrodniczym, gdyż tylko zredystrybuowano to na inne potrzeby, które w naszej ocenie w tym momencie są ważniejsze i dają pewność wykorzystania tych środków. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-466.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-467">
          <u xml:id="u-467.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-467.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów panią Elżbietę Suchocką-Roguską.</u>
          <u xml:id="u-467.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zapraszam panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-468">
          <u xml:id="u-468.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Niestety, nie mogę podejść. Jeśli mogę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-469">
          <u xml:id="u-469.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-470">
          <u xml:id="u-470.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-471">
          <u xml:id="u-471.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Chociaż byłoby bardzo elegancko stąd, ale pani minister ma notatki, jak rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-471.1" who="#GlosZSali">(Pani minister ma nogę w gipsie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-472">
          <u xml:id="u-472.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Mam nogę w gipsie, przepraszam najmocniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-473">
          <u xml:id="u-473.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Uprzejmie przepraszam, nie wiedziałem. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Przepraszam jeszcze raz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-474">
          <u xml:id="u-474.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Dziękuję uprzejmie, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-474.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Panie marszałku, żeby nie przedłużać... Wielu z państwa podejmowało dyskusję na temat wskaźników makroekonomicznych, które zostały przyjęte przy konstrukcji projektu ustawy budżetowej. Czy należy je zmieniać? Czy te wskaźniki są właściwe w obecnej sytuacji? Pan minister Rostowski w swoim wystąpieniu szczegółowo uzasadniał to założenie. Natomiast nie przedłużając, proponuję, aby taka dyskusja odbyła się na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, do której projekt ustawy budżetowej zostanie skierowany. Tam za kilka dni będzie można szczegółowo przedyskutować, biorąc pod uwagę jeszcze doświadczenie tych kilku następnych dni, więc będziemy wiedzieli trochę więcej.</u>
          <u xml:id="u-474.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pani poseł Senyszyn zapytała o wykonanie wyroku ETS w sprawie akcyzy od samochodów, pytając, czy jest kwota 2 mld zł. O takiej kwocie nigdy nie było mowy w budżecie. Ustawa, która została przyjęta, zakładała, że koszt tej operacji wyniesie około 500 mln zł. W tej chwili wnioski rozpatrywane są praktycznie na bieżąco. Do dzisiaj rozpatrzono 30 tys. wniosków i zwrócono 60 mln zł. Do rozpatrzenia pozostaje jeszcze około 26 tys. wniosków i też ta kwota nie przekroczy 60 mln zł. Płatności są dokonywane bezpośrednio, pomniejszając wpływy z akcyzy na paliwa.</u>
          <u xml:id="u-474.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Wielu z państwa pytało również o inwestycje początkowe w górnictwie. W projekcie ustawy budżetowej nie są zaplanowane środki na ten cel. Zgodnie z obowiązującą ustawą o funkcjonowaniu górnictwa może być dofinansowanie 30% inwestycji początkowych, jednakże uwarunkowane jest to spełnieniem warunków przez przedsiębiorstwa górnicze określone w art. 5 ust. 2 rozporządzenia Rady Unii Europejskiej nr 1407/2002. To rozporządzenie mówi m.in., że pomoc przeznaczona na pokrycie inwestycji początkowych może być uznana za zgodną ze wspólnym rynkiem wyłącznie, jeśli jednostki produkcyjne opracują plan operacyjny i plan finansowy, pokazując, że pomoc dla danego projektu inwestycyjnego zapewni efektywność ekonomiczną tych jednostek. Takie plany nie zostały przedstawione. Minister finansów nie ma żadnej informacji, żeby takie plany zostały opracowane.</u>
          <u xml:id="u-474.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Również poruszali państwo kwestię oddłużenia szpitali, mówiąc o projektach ustaw, które mają być aktualnie rozpatrywane. Środki na ten cel nie muszą być bezpośrednio, imiennie zaplanowane w ustawie budżetowej, dlatego że stosowane będą różne instrumenty, jeżeli chodzi o system oddłużania. Jeżeli dane należności zostaną umorzone, zostaną po prostu uwzględnione jako mniejsze dochody, zresztą tych dochodów i tak nie było. Jeżeli zadłużenie przejmą samorządy, wówczas w ramach środków budżetu państwa przewidzianych na dofinansowanie zadań własnych samorządu można będzie przekazać dotacje na spłatę tych zobowiązań. Tak że w zależności od formuły, w jakiej będzie przeprowadzone oddłużanie, budżet na bieżąco będzie dostosowywał się do tych wariantów.</u>
          <u xml:id="u-474.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pytali państwo również o różnego rodzaju inwestycje regionalne. Było pytanie o środki na budowę lotnisk. Chciałabym powiedzieć, że w rezerwie 8 budżetu państwa w wydatkach majątkowych jest przewidziana kwota 700 mln zł. Te środki będą przeznaczone na finansowanie kontraktów wojewódzkich, czyli dofinansowanie zadań własnych samorządu. W ramach tych środków będą finansowane zadania związane z budową lotnisk, jeżeli znajdą się w kontraktach wojewódzkich. Będą finansowane dalsze inwestycje w szpitalach. Także z tych środków przewidziane są wydatki na budowę boisk w ramach programu ˝Orlik 2012˝. Przewidujemy, że środki na ten cel, czyli na budowę boisk, nie będą niższe niż w roku 2008, czyli będą wynosić co najmniej 250 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-474.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pani poseł Drab zadała pytanie o udział wydatków sztywnych i wydatków pozostałych. Biorąc pod uwagę fakt, że w roku 2009 bardzo znacząco rosną koszty obsługi długu publicznego, wydaje się, że to, iż udział ten się nie zmienił i pozostaje na poziomie 74% tak jak w roku 2008, już jest dużym sukcesem wskazującym na to, że jednak wydatki sztywne zostają ograniczone.</u>
          <u xml:id="u-474.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Janczyk pytał o skutki zmiany kwoty wolnej od podatku. W zależności od wariantu te skutki mogą się przedstawiać następująco. Jeżeli kwota wolna będzie wynosiła 150% kwoty dotychczasowej - dzisiaj mamy 3089 zł - byłaby np. 4634 zł, to skutki dla sektora finansów publicznych mogą wynosić od 5,8 do 6,4 mld zł, tak szacunkowo. Jeżeli byłoby to podwojenie, czyli kwota wolna wynosiłaby 6178 zł, to wtedy te skutki zbliżałyby się do 12 mld zł. Z tym że skutek jest nie tylko dla budżetu państwa, ale również dla jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-474.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pani poseł Skowrońska pytała o tempo uruchamiania środków z rezerwy na usuwanie skutków powodzi. Praktycznie można powiedzieć, że w sytuacjach awaryjnych to jest tyle czasu, ile jest technicznie potrzebne na przekazanie wniosku, napisanie pisma w przypadku ministra finansów, przygotowanie projektu decyzji i zebranie stosownych przepisów. Nie chciałabym się chwalić, ale zdarza nam się, że od momentu przyjścia do momentu podpisania potrzebujemy 2 godzin, jeżeli sprawa jest wyjątkowo pilna i wymaga natychmiastowej interwencji. Minister spraw wewnętrznych i administracji przekazuje wnioski do ministra finansów bez zbędnej zwłoki, a my też reagujemy na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-474.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Przy okazji chciałabym państwa poinformować, że z rezerwy, która była w tym roku w wysokości 795 mln zł, na dzisiaj pozostało nam jeszcze 319 mln, czyli kwota, która była na usuwanie skutków powodzi, zresztą nie tylko powodzi, ale wszelkich klęsk, pozwoliła na bieżące reagowanie.</u>
          <u xml:id="u-474.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Program budowy dróg lokalnych, który został ogłoszony, też wzbudzał zainteresowanie. Padło m.in. pytanie, czy ten program będzie uruchomiony i dlaczego zajmuje się nim minister spraw wewnętrznych i administracji, a nie minister infrastruktury. Program budowy dróg lokalnych to będzie program, w którym zostaną udzielone dotacje na dofinansowanie zadań własnych samorządu. To się również będzie odbywało poprzez kontrakt wojewódzki, dlatego że nie ma innej metody dofinansowania zadań samorządowych. W związku z tym pośrednikami przy realizacji tego programu będą wojewodowie. To oni będą zbierali wnioski, a następnie będą przekazywali dotacje. Z tego względu program uruchomiony jest przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, aczkolwiek z całą pewnością będzie się to odbywało przy ścisłej współpracy z ministrem infrastruktury. Chodzi bowiem o to, żeby połączyć program budowy dróg krajowych z programem budowy dróg lokalnych.</u>
          <u xml:id="u-474.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Padło również pytanie o wielkość środków na ekwiwalenty za węgiel. W roku 2008 było to 30 mln zł. W tej chwili jest wykorzystana niewielka kwota, bo 1,6 mln. Przewidujemy, że do końca roku będzie to 15 mln. W roku 2009 już bezpośrednio w budżecie ministra gospodarki zapisanych jest 5 mln. Uważamy, że ta kwota w zupełności wystarczy na zrealizowanie wszystkich płatności, do których jesteśmy zobowiązani.</u>
          <u xml:id="u-474.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Kulas pytał, czy Polska jest dobrym krajem do inwestowania. Jak na razie chyba nie ma powodów, żeby powiedzieć, że nie. Rząd udziela wsparcia inwestorom, którzy tworzą u nas miejsca pracy. W tej chwili w budżecie ministra gospodarki na rok 2009 mamy zapisanych ponad 100 mln zł na programy, które są już realizowane. Oprócz tego w rezerwie mamy 80 mln, to jest przewidziane mniej więcej na 17 umów. Dwie umowy są już praktycznie zakończone, 15 jest w trakcie negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-474.13" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Jeśli chodzi o budżet zadaniowy, bardzo się ucieszyłam, kiedy pan marszałek Borowski wskazał na pewne pozycje w nim zawarte, dlatego że okazuje się, że jednak to było zadanie, które się przebiło i które się przydało. Kto stworzył podwaliny budżetu zadaniowego? Pierwszy, pilotażowy budżet zadaniowy był już fragmentem uzasadnienia ustawy budżetowej w roku 2007. Dotyczył on dwóch części: Nauka i Szkolnictwo wyższe. W roku 2007 pani minister Lubińska przekazała do Sejmu budżet zadaniowy przygotowany w kancelarii premiera, który obejmował znaczącą część budżetu państwa. Ten budżet był przygotowywany w kancelarii premiera od stycznia 2008 r. Zadania z zakresu budżetu zadaniowego przejęło ministerstwo finansów. Efektem naszej pracy jest dokument, który państwu przekazaliśmy. Wiemy, że jest to jeszcze dokument bardzo wstępny, wymagający dużo pracy, natomiast już po tych pierwszych reakcjach widać, że jest on przydatny, że pokazuje, jakie zadania są realizowane, kto je realizuje i czy aby na pewno jest to słuszne.</u>
          <u xml:id="u-474.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-474.15" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska"> Będziemy ten dokument doskonalić, gdyż będzie on przydatny zarówno w trakcie prac rządu, jak i parlamentu. Tak naprawdę państwo, rozpatrując poszczególne części budżetowe, powinniście się bowiem posiłkować tym, co jest w budżecie zadaniowym, żeby można było te dwie wielkości skonfrontować. Kierowaliśmy się m.in. takim przesłaniem, żeby budżet zadaniowy towarzyszył już dzisiaj, w tej swojej niedoskonałej formie, budżetowi tradycyjnemu.</u>
          <u xml:id="u-474.16" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pani poseł Wróbel zapytała, na czym rząd będzie oszczędzał, gdy trzeba będzie zmniejszać budżet. Chciałabym powiedzieć, że takie ostatnie duże różnice pomiędzy prognozami a wykonaniem miały miejsce w przypadku budżetu na 2001 r., w którym, po pierwsze, w połowie roku była nowelizacja, po drugie, w październiku trzeba było jeszcze dokonywać blokady wydatków. Praktycznie nie można powiedzieć, żeby w każdym roku prognoza wskaźników makroekonomicznych i ich wykonanie były dokładnie takie same, natomiast jest szereg instrumentów, którymi rząd może na bieżąco reagować. Wydaje się, że to oprzyrządowanie w zupełności wystarczy, jeżeli będzie potrzebne jakieś bieżące dostosowanie wielkości dochodów i wydatków budżetu państwa do aktualnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-474.17" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Lipiński pytał o środki do obsługi konsulatów, którzy m.in. zajmują się przyjmowaniem wniosków, jeśli chodzi o Kartę Polaka. Takie środki były już przewidziane w budżecie na 2008 r., ponieważ przewidywano, że będzie potrzebny wzrost zatrudnienia. Być może już teraz, po jakimś czasie ta sytuacja się poprawi.</u>
          <u xml:id="u-474.18" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Dziedziczak wnioskował o zwiększenie środków na finansowanie rozgłośni, m.in. na Białorusi. Te wydatki są możliwe do poniesienia w ramach środków na implementację i rozwój rezerwy na rok 2009. To jest 150 mln zł. Z tych 150 mln zł co najmniej 40 musi być przeznaczone na dofinansowanie pomocy w Afganistanie.</u>
          <u xml:id="u-474.19" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Padło również pytanie o dochody jednostek samorządu terytorialnego. Pani poseł Witek pytała o dodatkowe środki i zadania. Tutaj, jeżeli będą dodatkowe zadania, to tylko w ramach ustawy kompetencyjnej, którym będzie towarzyszyła dotacja budżetowa. Natomiast w tej chwili rozpoczął pracę zespół rządowo-samorządowy, który analizuje ustawę o dochodach j.s.t. i rozpatruje możliwość zmiany tej ustawy. Ustawa uchwalona w 2003 r. już w tej chwili wymaga pewnych zmian. Warunki, w których działają samorządy, uległy zmianie i będziemy w miarę możliwości doskonalić ten system.</u>
          <u xml:id="u-474.20" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Środki na komputer czy laptop dla każdego ucznia w wysokości 25 mln zł przeznaczone są na pilotażowy program, który ma być przeprowadzony w roku 2009.</u>
          <u xml:id="u-474.21" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Kamiński pytał, czy nie należy zmienić formuły naliczania wydatków na MON, czyli przenieść 1,95 nie do PKB roku poprzedniego, a do roku planistycznego. Wydaje się, że w dobie ograniczania wydatków sztywnych taka zmiana nie jest możliwa.</u>
          <u xml:id="u-474.22" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Padło również pytanie o zmianę algorytmu tzw. janosikowego. Również ten problem będzie uwzględniony w pracach zespołu, o którym już mówiłam.</u>
          <u xml:id="u-474.23" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Wydaje mi się, panie marszałku, że to już chyba wszystkie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-474.24" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Aha, padło jeszcze pytanie na temat gwarancji bankowych i informacji, jaki procent lokat czy depozytów może być dzisiaj tym objęty. Nie jesteśmy w stanie zrobić tego dzisiaj, ale myślę, że w trakcie prac komisji możemy podać taką informację.</u>
          <u xml:id="u-474.25" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Pan poseł Karasiewicz pytał, czy w budżecie państwa są przeznaczone środki na liniowe podatki CIT, PIT i VAT. Nie ma, panie pośle, żadnych środków na wprowadzanie takiego systemu. Nie przewidujemy tego.</u>
          <u xml:id="u-474.26" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">To tyle. Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-474.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-475">
          <u xml:id="u-475.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo serdecznie dziękuję, pani minister. Jeszcze raz przepraszam za moją gafę.</u>
          <u xml:id="u-475.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-475.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zgodnie z art. 106 regulaminu Sejmu projekt ustawy budżetowej Sejm kieruje do rozpatrzenia do Komisji Finansów Publicznych, a poszczególne części projektu rozpatrują także właściwe komisje sejmowe, które przekazują Komisji Finansów Publicznych stanowiska zawierające wnioski, opinie lub propozycje poprawek, wraz z uzasadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-475.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zgodnie z uchwałą Prezydium Sejmu w sprawie określenia trybu prac nad projektem ustawy budżetowej na rok 2009 komisje sejmowe przekażą swoje stanowiska Komisji Finansów Publicznych do dnia 22 października 2008 r., a Komisja Finansów Publicznych przyjmie sprawozdanie do dnia 7 listopada 2008 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-476">
          <u xml:id="u-476.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 35. porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1048).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-477">
          <u xml:id="u-477.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Mirosława Sekułę w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-478">
          <u xml:id="u-478.0" who="#PoselMiroslawSekula">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Każda rodzina marzy o własnym domu. Jedni swoje marzenia ograniczają do wynajęcia mieszkania w bloku, inni kupują mieszkania na wolnym rynku. Są tacy, co powierzają deweloperowi budowę swojego mieszkania lub domu, i tacy, którzy sami podejmują trud zbudowania swojego wymarzonego domu. Wszyscy oni, pośrednio lub bezpośrednio, odczuwają problemy, trudności i kłopoty, zderzając się z procedurami administracyjnymi. Zdaniem prawie każdego inwestora są one nadmierne i nieuzasadnione. Procedury administracyjne związane z budowaniem domu są drogą przez mękę, stratą czasu, pieniędzy i nerwów. Również inwestorzy instytucjonalni zżymają się na nieracjonalne ich zdaniem procedury administracyjne, które często trwają dłużej niż sama budowa.</u>
          <u xml:id="u-478.1" who="#PoselMiroslawSekula">Uciążliwość biurokratycznej drogi koniecznej do pokonania przed, podczas i po inwestycji jest oceniana negatywnie nie tylko z naszej polskiej perspektywy. Również na tle innych krajów wypadamy bardzo źle. W opublikowanym przez Bank Światowy raporcie z badania łatwości prowadzenia działalności gospodarczej, tak zwanym raporcie ˝Easy of doing business˝ z 2008 r. stwierdza się, że wśród 178 zbadanych krajów Polska znalazła się na 74 miejscu, na najniższym spośród nowych członków Unii Europejskiej. Analiza raportu wskazuje, że jednym z najgorszych wskaźników jest właśnie uzyskiwanie różnorodnych pozwoleń w procesie budowlanym. Pod tym względem nasz kraj znajduje się dopiero na 156 miejscu. Przyspieszenie procesu udzielania pozwoleń na budowę jest jedną z trzech reform o charakterze administracyjnym zalecanych Polsce we wnioskach z tego raportu.</u>
          <u xml:id="u-478.2" who="#PoselMiroslawSekula">W naszym kraju proces budowlany łączy się z 30 procedurami. Dla porównania w Danii jest to 6 procedur, w Hiszpanii - 11, w Niemczech - 12, w Słowacji i Estonii - 13, a na Litwie - 17 procedur. Czas uzyskania pozwoleń w naszym kraju wynosi 308 dni. I znowu dla porównania w Danii jest to 69 dni, Hiszpanii - 233 dni, Niemczech - 100 dni, na Słowacji - 287 dni, w Estonii - 117 dni, a na Litwie - 156 dni.</u>
          <u xml:id="u-478.3" who="#PoselMiroslawSekula">Dlatego Komisja Nadzwyczajna ˝Przyjazne Państwo˝ do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji za jeden z priorytetów uznała uproszczenie Prawa budowlanego. Przy znaczącej współpracy z Polskim Związkiem Firm Deweloperskich komisja opracowała i przyjęła 20 maja br. projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw. Mam zaszczyt w imieniu komisji ˝Przyjazne Państwo˝ ten projekt Wysokiemu Sejmowi przedstawić. Zawarty jest on w druku sejmowym nr 1048.</u>
          <u xml:id="u-478.4" who="#PoselMiroslawSekula">Celem projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw jest wprowadzenie ułatwień w procesie inwestycyjnym w zakresie Prawa budowlanego. Dotychczasowe regulacje, stanowiąc istotną barierę w prowadzeniu inwestycji budowlanych, negatywnie wpływają na rozwój gospodarczy. Projekt nowelizacji dotyczy głównie, po pierwsze, zniesienia obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia budowy i zastąpienia ich uproszczoną procedurą wpisu do rejestru robót budowlanych, po drugie, zniesienia instytucji zatwierdzania projektów w drodze decyzji administracyjnej i, po trzecie, zniesienia konieczności uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie. Powyższe zmiany mają na celu uproszczenie procedur administracyjnych, a jednocześnie zapewnienie odpowiednich do potrzeb nadzoru i kontroli w procesie inwestycyjnym.</u>
          <u xml:id="u-478.5" who="#PoselMiroslawSekula">Obecnie obowiązujący system administracyjnych regulacji dotyczących procesu inwestycyjnego powoduje znaczne wydłużenie czasu przygotowania inwestycji, nie zapewniając skutecznej kontroli jakości projektu, gdyż organ wydający decyzję nie ma uprawnień i możliwości faktycznych weryfikacji projektu pod względem technicznym. Natomiast wydając decyzję zatwierdzającą projekt budowlany, administracja zdejmuje odpowiedzialność z projektanta. Propozycja zachowuje obecnie obowiązujące wysokie wymogi stawiane inwestorowi, projektantowi i wykonawcy, zwiększając jednocześnie ich odpowiedzialność za swoje decyzje. Odpowiedni organ, tak jak obecnie, będzie badał zgodność z planem lub decyzjami administracyjnymi wydanymi na podstawie przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Odpowiedzialność natomiast za wszystkie inne aspekty projektu spoczywa na inwestorze i projektancie. Organ nadzoru w każdym momencie procesu ma prawo kontrolować budowę i w razie stwierdzenia nieprawidłowości żądać doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem. W skrajnym wypadku może nakazać rozbiórkę obiektu, co wiąże się z bardzo istotnymi nakładami finansowymi dla inwestora. Takie rozwiązanie stanowi najwyższą gwarancję prawidłowości działań uczestników procesu budowlanego. Podobnie zniesienie konieczności uzyskania pozwolenia na użytkowanie ma na celu skrócenie terminów związanych z procesem inwestycyjnym. Obecny stan, w którym mimo wyznaczonego w ustawie terminu 21 dni okres oczekiwania na decyzję znacznie go przekracza, stanowi jedną z uciążliwości wynikających przepisów Prawa budowlanego. Po zawiadomieniu o zakończeniu budowy organ ma możliwość skontrolowania budowy i stwierdzenia ewentualnych nieprawidłowości. Przewidziana w propozycji sankcja rozbiórki obiektu lub jego części w przypadku stwierdzenia nieusuwalnych naruszeń prawa jest znacznie skuteczniejszą gwarancją przestrzegania prawa niż obecne rozwiązanie. Proponujemy jednocześnie swobodę inwestora i projektanta we wprowadzaniu zmian projektowych w czasie budowy, oczywiście w ramach obowiązującego prawa.</u>
          <u xml:id="u-478.6" who="#PoselMiroslawSekula">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przejdę teraz do omówienia kilku szczegółowych zmian. W zmianie pierwszej w art. 3 wprowadza się definicję zgody urbanistycznej rozumianej jako podstawę stwierdzenia zgodności zgłoszonego projektu z przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz innymi decyzjami, co do których odrębne ustawy uznają określoną decyzję za równoważną decyzji o warunkach zabudowy. Inne definicje dostosowują pojęcia do założeń nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-478.7" who="#PoselMiroslawSekula">Zmiana druga, polegająca na uchyleniu art. 9, ma na celu uniemożliwienie, za zgodą upoważnionego, realizacji projektu niezgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami. Wiele zmian stanowi konsekwencję zastąpienia decyzji o pozwoleniu na budowę wpisem do rejestru robót, dlatego pozwolę sobie je pominąć.</u>
          <u xml:id="u-478.8" who="#PoselMiroslawSekula">Zmiana piąta jest konsekwencją zasady swobody kształtowania projektu w czasie budowy w ramach obowiązującego prawa.</u>
          <u xml:id="u-478.9" who="#PoselMiroslawSekula">W kolejnej zmianie określono warunki, jakie powinien spełniać projekt budowlany. W stosunku do obecnego stanu zrezygnowano z wymogu dostarczania oświadczeń dostawców mediów o zapewnieniu dostawy. Bardzo znacząco skróci to okres przygotowania inwestycji, a w interesie inwestora jest załatwienie tych spraw najpóźniej w trakcie budowy, gdyż w przeciwnym razie budynek może być bezużyteczny.</u>
          <u xml:id="u-478.10" who="#PoselMiroslawSekula">Zmiany piętnasta, szesnasta i kolejne zawierają warunki, które musi spełnić projekt, by mógł być zarejestrowany, oraz sposób usuwania usterek i wydawania zaświadczeń o wpisie do rejestru robót budowlanych. Wprowadzono również zryczałtowane odszkodowanie dla wnioskodawcy za opóźnienie wydania tego zaświadczenia. Jest to zdaniem komisji dobry sposób zdyscyplinowania osób zobowiązanych do terminowego rozpatrywania wniosków, gdyż konieczność wypłacenia odszkodowania podmiotowi prywatnemu przez urząd może być podstawą do postawienia zarzutu niegospodarności.</u>
          <u xml:id="u-478.11" who="#PoselMiroslawSekula">Znosi się również pojęcie istotnego odstępstwa będącego problemem w praktyce nierozwiązywalnym. Obecnie każda zmiana wymienionych w art. 36a parametrów o jakąkolwiek wartość powoduje nałożenie na inwestora kary pieniężnej. Wobec braku określenia w przepisie tolerancji, wykonanie każdego budynku powinno być karane, jako że nie jest możliwe wykonanie budowli z dokładnością do milimetra, a nawet centymetra. Jeśli tak się nie dzieje, to tylko dzięki rozsądkowi inspektorów, choć dochodzi też czasem do absurdalnych decyzji i sporów w tym zakresie. Propozycja zakłada, że w czasie budowy projektant w uzgodnieniu z inwestorem może dokonać zmian w ramach zgody urbanistycznej i powszechnie obowiązujących przepisów.</u>
          <u xml:id="u-478.12" who="#PoselMiroslawSekula">Rezygnuje się również z obowiązku zgłoszenia do organu nadzoru oświadczeń kierownika budowy i inspektora nadzoru o przyjęciu obowiązków inwestora, o rozpoczęciu robót. Oświadczenia te nie wnoszą nic do procesu budowy, są zbędną czynnością, jako że dokumentem zawierającym to oświadczenie jest przecież dziennik budowy zawsze dostępny organowi nadzoru budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-478.13" who="#PoselMiroslawSekula">Likwiduje się również instytucję legalizacji robót prowadzonych niezgodnie z prawem i pobieranie opłaty legalizacyjnej. W to miejsce wprowadza się postępowania naprawcze.</u>
          <u xml:id="u-478.14" who="#PoselMiroslawSekula">Koleje zmiany realizują postulat zamiany decyzji dopuszczającej użytkowanie obiektu postępowaniem dotyczącym zawiadomienia o zakończeniu budowy. Organ nadzoru może w ciągu 14 dni dokonać kontroli budowy pod względem zgodności ze zgodą urbanistyczną i z przepisami prawa. Niedokonanie kontroli w terminie skutkuje dopuszczeniem obiektu do użytkowania. W razie stwierdzenia nieprawidłowości organ przeprowadza postępowanie naprawcze. Nowelizacja wprowadza też rezygnację z kar za wykonanie niezgodne z projektem, jeżeli budowa nie narusza warunków zgody urbanistycznej. W razie naruszenia postanowień zgody urbanistycznej nakazuje się rozbiórkę obiektu.</u>
          <u xml:id="u-478.15" who="#PoselMiroslawSekula">Likwiduje się też instytucję nakazu rozbiórki budowli niezagrażającej bezpieczeństwu jako budzącą wątpliwości natury konstytucyjnej i w praktyce niewykorzystywaną. Jeśli chodzi o użytkowanie obiektu, to w projekcie proponuje się kontrolę przestrzegania jedynie przepisów budowlanych, w tym o zagospodarowaniu przestrzennym, gdyż obecne uregulowania dotyczące zmiany sposobu użytkowania obiektu nie są spójne z problematyką regulowaną przez Prawo budowlane. W sferze regulacji Prawa budowlanego powinna być tylko zgodność użytkowania z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i budowlanym, a nie z przepisami sanitarnymi, bhp czy podobnymi. Przestrzeganie przepisów niewchodzących w zakres regulacji przepisów o planowaniu i przepisów budowlanych powinno być domeną powołanych instytucji, a nie organów nadzoru budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-478.16" who="#PoselMiroslawSekula">Zmiany zawarte w art. 2-33 projektu dotyczą konsekwencji legislacyjnych i prawnych związanych z likwidacją dotychczasowych instytucji prawnych i zastąpieniem ich nowymi rozwiązaniami.</u>
          <u xml:id="u-478.17" who="#PoselMiroslawSekula">Kilka słów o skutkach społecznych, gospodarczych, finansowych i prawnych. Wejście w życie ustawy spowoduje ułatwienie prowadzenia procesu inwestycyjnego. Zgodnie z założeniami, powinno przyczynić się to do tego, aby działania związane z procesem inwestycyjnym skupiały się na procesie projektowania i wykonywania danej inwestycji, a nie na oczekiwaniu na wydanie stosownych pozwoleń.</u>
          <u xml:id="u-478.18" who="#PoselMiroslawSekula">Ustawa wpłynie na szybsze działanie organów samorządu terytorialnego właściwych w sprawach budownictwa i architektury, nadzoru budowlanego oraz na wszystkie podmioty gospodarcze i osoby indywidualne prowadzące inwestycje budowlane. Ustawa będzie również miała pozytywny wpływ na rozwój gospodarczy i konkurencyjność polskiej gospodarki dzięki znacznemu ułatwieniu prowadzenia inwestycji budowlanych. Zachęci to inwestorów krajowych i zagranicznych do większego zaangażowania w Polsce swoich kapitałów.</u>
          <u xml:id="u-478.19" who="#PoselMiroslawSekula">W zakresie regulacji przejściowych przewiduje się, że dotychczasowe pozwolenia na budowę i zgłoszenia budowy będą w obrocie prawnym traktowane jak zaświadczenie o wpisie do rejestru robót budowlanych. Takie założenie pozwoli na zastosowanie nowych regulacji do podmiotów prowadzących inwestycje na dotychczasowych zasadach.</u>
          <u xml:id="u-478.20" who="#PoselMiroslawSekula">Wejście w życie projektowanych regulacji nie spowoduje zwiększenia wydatków budżetu państwa i samorządów terytorialnych, natomiast dzięki znacznemu skróceniu okresu przygotowania inwestycji przyczyni się do zwiększenia absorpcji środków unijnych.</u>
          <u xml:id="u-478.21" who="#PoselMiroslawSekula">Projektowana nowelizacja ustawy przewiduje wydanie aktów wykonawczych dotyczących wzorów zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych, oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i zaświadczenia o wpisie do rejestru robót budowlanych. Wzory zgłoszenia i oświadczenia powinny obejmować w szczególności dane osobowe lub nazwę inwestora oraz inne informacje niezbędne do dokonania wpisu. Wzór zaświadczenia o wpisie do rejestru powinien obejmować w szczególności określenie organu wydającego zaświadczenia osobowe lub nazwę inwestora oraz inne informacje niezbędne inwestorowi do legalnego wykonywania robót budowlanych. Wzory te zastąpią dotychczasowe wzory wniosków o wydanie pozwolenia na budowę i wzory zgłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-478.22" who="#PoselMiroslawSekula">Przewiduje się też wydanie aktów wykonawczych dotyczących sposobu prowadzenia rejestru robót budowlanych oraz wzoru tego rejestru. Wydanie tego aktu wykonawczego pozwoli na wprowadzenie jednolitych w skali kraju wzorów rejestrów i wymianę informacji zawartych w rejestrach. Założeniem jest prowadzenie rejestru w formie elektronicznej i dokumentacji związanej z danym wpisem w formie akt rejestrowych.</u>
          <u xml:id="u-478.23" who="#PoselMiroslawSekula">Według Biura Analiz Sejmowych projekt nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na kilka aspektów powiązania projektu z prawem Unii Europejskiej. Zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, jeżeli prawo krajowe przewiduje wieloetapową procedurę wydawania zezwolenia na inwestycję, w której jedna z decyzji jest decyzją główną, a druga - decyzją wykonawczą, która nie może wykraczać poza zakres ustaleń decyzji głównej, możliwe oddziaływanie danego przedsięwzięcia na środowisko należy określić i ocenić w trakcie postępowania w sprawie wydania decyzji głównej. Jedynie w przypadku gdy oddziaływanie to można określić dopiero w trakcie postępowania w sprawie wydania decyzji wykonawczej, oceny tej należy dokonać w trakcie tego ostatniego postępowania.</u>
          <u xml:id="u-478.24" who="#PoselMiroslawSekula">Rejestracja robót budowlanych może być uznana za etap procedury wydawania zezwolenia na inwestycję, a niektóre skutki dla środowiska mogą ujawnić się dopiero podczas przygotowania projektu budowlanego i wówczas nie byłyby poddane ocenie oddziaływania na środowisko, która przeprowadzana jest wcześniej w postępowaniu, w którym wydawana jest decyzja o uwarunkowaniach środowiskowych.</u>
          <u xml:id="u-478.25" who="#PoselMiroslawSekula">Zapewnieniu zgodności projektu z warunkami zawartymi w decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych służy zapis w art. 35 ust. 1 pkt 3, który uzależnia wpisanie do rejestru od zgodności projektu z decyzją środowiskową. Stwierdzenie rozbieżności jest podstawą do wezwania do usunięcia braków, w tym przypadku przeprowadzenia powtórnej oceny oddziaływania na środowisko. Rozwiązanie takie zapewnia zgodność z prawem Unii Europejskiej, które nie wymaga przeprowadzenia po raz drugi pełnej oceny oddziaływania na środowisko, ale wymaga jej aktualizacji lub uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-478.26" who="#PoselMiroslawSekula">Podsumowując, proponowane zmiany polegają na zastąpieniu pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia budowy lub wykonywania robót budowlanych nowym rozwiązaniem prawnym - wpisem do rejestru robót budowlanych, zniesieniu zatwierdzania projektu oraz zniesieniu pozwolenia na użytkowanie.</u>
          <u xml:id="u-478.27" who="#PoselMiroslawSekula">Projekt przewiduje zmianę 32 innych ustaw. Proponowane zmiany stanowią, co do zasady, konsekwencję zmian wprowadzonych do ustawy Prawo budowlane. Projekt zawiera przepisy przejściowe oraz przewiduje wejście ustawy w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-478.28" who="#PoselMiroslawSekula">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Inne projekty zmierzające do nowelizacji Prawa budowlanego są już w trakcie prac legislacyjnych w komisji samorządu terytorialnego i Komisji Infrastruktury. Komisje te powołały podkomisję, która nad projektami tymi pracuje. Wydaje się zasadne zharmonizowanie tych prac, wnoszę więc o skierowanie przedstawionego projektu do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz do Komisji Infrastruktury w celu prowadzenia dalszych prac, z nadzieją, że komisje wypracują i przedstawią Wysokiej Izbie sprawozdanie obejmujące wszystkie te projekty. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-478.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-479">
          <u xml:id="u-479.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-479.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-479.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-479.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Kanię w imieniu klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-480">
          <u xml:id="u-480.0" who="#PoselAndrzejKania">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt i przyjemność przedstawić Wysokiej Izbie stanowisko klubu Platformy Obywatelskiej wobec komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-480.1" who="#PoselAndrzejKania">Projekt procedowanej ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw niesie ze sobą zmiany aż w 32 ustawach i ma na celu wprowadzenie dużych i racjonalnych ułatwień w prowadzeniu procesu inwestycyjnego w zakresie prawa budowlanego. Obecnie obowiązujące szeroko rozumiane prawo budowlane regulujące proces inwestycyjny stanowi poważną barierę, niekiedy wręcz utrudnia prowadzenie inwestycji budowlanych. Wpływa to niekorzystnie, wręcz negatywnie, na rozwój gospodarczy w innych dziedzinach życia, a także rzutuje na całą naszą gospodarkę. Rozpatrywany projekt ustawy dotyczy głównie zniesienia konieczności uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie, zniesienia obowiązku uzyskiwania pozwolenia na budowę i zgłoszenia budowy i zastąpienia ich uproszczoną procedurą wpisu do rejestru robót budowlanych, zniesienia instytucji zatwierdzania projektów w drodze decyzji administracyjnej. Zmiany, jakie niesie ze sobą procedowany projekt ustawy, mają na celu zdecydowane uproszczenie procedur administracyjnych, a jednocześnie zapewnienie odpowiednio dobrego prawa dla potrzeb nadzoru i kontroli w zakresie procesu inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-480.2" who="#PoselAndrzejKania">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Obecnie obowiązujący system postępowania administracyjnego dotyczący procesu inwestycyjnego powoduje znaczne wydłużenie przygotowania inwestycji. Nie zapewnia skutecznej kontroli jakości projektu, gdyż organ wydający decyzję nie ma uprawnień i możliwości faktycznej weryfikacji projektu pod względem technicznym, natomiast wydając decyzję zatwierdzającą projekt budowlany, zdejmuje odpowiedzialność z projektanta. Procedowana ustawa zachowuje obecnie obowiązujące wysokie wymogi stawiane inwestorowi, projektantowi i wykonawcy, zwiększając jednocześnie ich odpowiedzialność za swoje decyzje. Organ, tak jak obecnie, będzie badał zgodność z planem lub z decyzjami administracyjnymi wydanymi na podstawie przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Odpowiedzialność natomiast za wszystkie inne aspekty projektu spoczywać będzie na inwestorze i projektancie. Organ nadzoru w trakcie procesu ma prawo w każdej chwili skontrolować budowę i w razie stwierdzenia nieprawidłowości żądać doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem. W skrajnym wypadku może nakazać rozbiórkę obiektu, co wiąże się z bardzo istotnymi nakładami finansowymi dla inwestora. Takie rozwiązanie stanowi najwyższą gwarancję dobrych i zgodnych z prawem działań uczestników procesu budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-480.3" who="#PoselAndrzejKania">Podobnie zniesienie konieczności uzyskania pozwolenia na użytkowanie, którą to zmianę także niesie ze sobą rozpatrywana ustawa, również ma na celu skrócenie całego procesu inwestycyjnego. Obecnie, mimo wyznaczenia w ustawie terminu 21 dni, okres oczekiwania na decyzję znacznie się wydłuża i jest jedną ze zbędnych uciążliwości przepisów Prawa budowlanego. Omawiana ustawa zakłada, że po dokonaniu zawiadomienia o zakończeniu budowy organ ma możliwość - oczywiście nie musi - jak będzie chciał, skontrolowania budowy i stwierdzenia ewentualnych nieprawidłowości. Przewidziana w ustawie sankcja rozbiórki obiektu lub jego części w przypadku stwierdzenia nieusuwalnego naruszenia prawa jest znacznie skuteczniejszą gwarancją przestrzegania prawa niż obecne rozwiązania. Znaczący in plus w procedowanej ustawie jest zapis o swobodzie inwestora i projektanta we wprowadzaniu zmian projektowych w czasie budowy, oczywiście w ramach obowiązującego prawa.</u>
          <u xml:id="u-480.4" who="#PoselAndrzejKania">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wejście w życie ustawy spowoduje znaczne ułatwienia w prowadzeniu procesu inwestycyjnego. Jeśli rozpatruje się całościowo ten projekt ustawy, widać, że w procesie inwestycyjnym główny nacisk kładzie się na proces projektowania i wykonania danej inwestycji, a nie, jak jest obecnie, na oczekiwanie na wydanie stosownych pozwoleń. Ponadto wejście w życie tej ustawy wpłynie bardzo pozytywnie na pracę i działanie organów samorządu terytorialnego właściwych w sprawach budownictwa i architektury, nadzoru budowlanego oraz na wszystkie podmioty gospodarcze i osoby indywidualne prowadzące inwestycje budowlane. Ustawa ta będzie miała także bardzo duży pozytywny wpływ na rozwój gospodarczy i konkurencyjność polskiej gospodarki właśnie dzięki wprowadzeniu znacznych ułatwień w prowadzeniu inwestycji budowlanych. Może być także jednym z elementów zachęcających inwestorów krajowych i zagranicznych do zwiększenia zaangażowania w Polsce swoich kapitałów.</u>
          <u xml:id="u-480.5" who="#PoselAndrzejKania">Ważne jest także to, że w zakresie regulacji przejściowych zapisy procedowanej ustawy przewidują, iż dotychczasowe pozwolenia na budowę i zgłoszenia budowy będą w obrocie prawnym traktowane jako zaświadczenia o wpisie do rejestru robót budowlanych. Takie założenie pozwala na zastosowanie nowych regulacji do podmiotów już prowadzących inwestycje</u>
          <u xml:id="u-480.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-480.7" who="#PoselAndrzejKania">, ale na dotychczasowych zasadach. Wejście w życie proponowanych zmian nie spowoduje, co jest także bardzo istotne, zwiększenia wydatków budżetu państwa i samorządów, ale właśnie dzięki znacznemu skróceniu okresu przygotowania inwestycji może przyczynić się do zwiększenia absorpcji środków unijnych.</u>
          <u xml:id="u-480.8" who="#PoselAndrzejKania">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Biorąc pod uwagę to, że bezwzględnie należy udrożniać szeroko rozumiany proces inwestycyjny, a także i to, że procedowany projekt ustawy jest zgodny ze wszelkimi wymogami Unii Europejskiej, klub Platformy Obywatelskiej popiera proponowany projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowalne oraz niektórych innych ustaw i prosi o skierowanie procedowanej ustawy do Komisji Infrastruktury i komisji samorządu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-480.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-481">
          <u xml:id="u-481.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-481.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Edwarda Czesaka w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-482">
          <u xml:id="u-482.0" who="#PoselEdwardCzesak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Przypadł mi w udziale zaszczyt przedstawienia stanowiska Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1048) zaproponowanego przez Komisję Nadzwyczajną ˝Przyjazne Państwo˝.</u>
          <u xml:id="u-482.1" who="#PoselEdwardCzesak">Regulacje zaproponowane przez komisję dotyczą niezwykle ważnego elementu, jakim jest proces inwestycyjny w budownictwie. Jednak już na wstępie należy stwierdzić, że projektodawca nie dokonał istotnych analiz pod względem funkcjonalności obowiązującej obecnie ustawy Prawo budowlane w układzie wady - zalety. Nie skupił się, nie dokonał rzetelnej analizy w aspekcie skutków prawnych, jakie mogą powstać, postulowanych zmian, a co za tym idzie, nie wykazał, że proponowane zmiany nie naruszą Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i niektórych innych ustaw. Zapisy konkretnych artykułów w projekcie przedmiotowej ustawy odbiegają w dużej mierze od podanego uzasadnienia.</u>
          <u xml:id="u-482.2" who="#PoselEdwardCzesak">Zaprezentowane zmiany, które przez wielu uważane są za fundamentalne w kwestii uproszczenia ustawy, procedur inwestycyjnych, nie są niczym innym niż przerzuceniem pełnej odpowiedzialności na inwestora. Należy powiedzieć więcej i wprost - zamieniono wyrażenie ˝pozwolenie na budowę˝ na ˝zgłoszenie˝, zaś rolę urzędnika sprowadzono do roli administratora, któremu grozi kara za niewydanie decyzji w ciągu 30 dni. Jest to o tyle kuriozalne, iż aktualna sytuacja w zakresie przedłużających się procedur nie wiąże się tak naprawdę z ilością dokumentów, ale z wydolnością urzędów. Stworzenie takiej sytuacji może doprowadzić do pełnej samowoli budowlanej. Należy bowiem mieć w pamięci raport NIK w zakresie funkcjonowania służb nadzoru budowlanego. Dziś oraz w ostatnich latach służby te przeżywają znaczący kryzys zarówno w zakresie wydolności, jak i rzetelności wykonywania obowiązków. Stan obsady kadrowej organu nadzoru budowlanego jest taki, że niewielki jest procent osób zatrudnionych, które posiadają uprawnienia budowlane bez ograniczeń w odpowiednich specjalnościach. W drugim przypadku nie chodzi o słabe przygotowanie merytoryczne pracowników, ale po prostu ich brak. Zatem wprowadzenie wyżej wymienionych sankcji dla urzędników, które ma przyczynić się do przyspieszenia i skrócenia procedur inwestycyjnych, to jeszcze jeden krok w tworzeniu budowlanych absurdów, które będą pojawiały się w majestacie prawa, a może lepiej powiedzieć, przy przyzwoleniu prawnym.</u>
          <u xml:id="u-482.3" who="#PoselEdwardCzesak">Skala, jaką obejmuje wyżej wymieniona regulacja w zakresie skrócenia procesu inwestycyjnego, jest ogromna, bowiem wszystko mielibyśmy budować poprzez zgłoszenie. O ile w przypadku zwykłego inwestora budującego dom jednorodzinny ma to ogromne znaczenie - była tu o tym mowa - i wydaje się zasadne, o tyle w przypadku deweloperów rodzą się pytania, czy to uproszczenie jest również zasadne, bowiem to nie deweloper będzie mieszkał w wybudowanych mieszkaniach i nie on będzie końcowym inwestorem czy też właścicielem, na którego przecież rozpatrywany projekt regulacji przenosi odpowiedzialność. Rodzi się pytanie, czy warto dopuszczać do sytuacji, kiedy to urzędnik podbije dla świętego spokoju zgłoszenie, bo nie będzie miał czasu na rozpatrywanie każdego pliku dokumentów, a później okaże się, że budynki wielorodzinne trzeba zburzyć, bo taka jest sankcja za wybudowanie niezgodnie z założeniami. To jest stworzenie możliwości wybudowania obiektu tymczasowego, posadowionego na przykład na sieciach gazowych. Nie jest to poddane przy tym projekcie analizie.</u>
          <u xml:id="u-482.4" who="#PoselEdwardCzesak">Proponowane zmiany wprowadzają bardzo istotne zmiany w relacjach między inwestorami a podmiotami budującymi i wprowadzającymi na rynek mieszkania czy też domy, co uważamy za niepokojące. Rozwiązania te wprowadzają wzrost ryzyka dla klientów finansujących inwestycje, ponieważ nie mają oni możliwości kontroli ryzyka inwestycji. Dotychczasowy, może niezbyt wydolny system stanowi pewnego rodzaju gwarancję prawną i techniczną wykonalności inwestycji. Nadmierne uproszczenie czy też tak pięknie wpisujące się w rząd słowo ˝liberalizacja˝ może doprowadzić do zwiększenia ryzyka projektów inwestycyjnych, zaostrzenia i tak już zaostrzonych aktualnie wymogów w zakresie kredytowania hipotecznego. W przedłożonym projekcie brakuje realnych mechanizmów kontrolnych, które będą chroniły konsumenta i instytucję finansującą inwestycję.</u>
          <u xml:id="u-482.5" who="#PoselEdwardCzesak">Oczywiście kwestia uregulowania spraw pozwoleń na budowę jako jednego z newralgicznych elementów procesu inwestycyjnego, która jest ukierunkowana na uproszczenie formalności budowlanych, jest kwestią niezwykle ważną i pożądaną, ale i nie nową. Jednakże właśnie dlatego należy pochylić się nad tą kwestią niezwykle sumiennie i rozpatrzyć wszelkie możliwe rozwiązania</u>
          <u xml:id="u-482.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-482.7" who="#PoselEdwardCzesak"> w wielu aspektach, ale nie tracąc najważniejszej kwestii - człowieka, który jest inwestorem, który będzie mieszkał i użytkował swoje mieszkanie, dom czy też miejsce pracy.</u>
          <u xml:id="u-482.8" who="#PoselEdwardCzesak">Przepraszam, panie marszałku, można?</u>
          <u xml:id="u-482.9" who="#PoselEdwardCzesak">Nie sztuką jest bowiem zrzucenie odpowiedzialności na inwestora, ale sztuką jest stworzenie przyjaznego środowiska do budowania.</u>
          <u xml:id="u-482.10" who="#PoselEdwardCzesak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mając na uwadze zapisy proponowane w wyżej wymienionej regulacji, a przede wszystkim społeczeństwo i jego dobro, klub Prawo i Sprawiedliwość wnosi o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu zawartego w druku nr 1048. Mamy nadzieję, iż rząd zgodnie z zapowiedzią resortu realnie zajmie się rozwiązaniem problemu uproszczenia procesu inwestycyjnego, uwzględniając nie tylko barki inwestora, ale również służby, które odpowiadają za ład przestrzenny. Należy bowiem zadbać nie tylko o skrócenie terminów urzędowych, ale również o system nadzoru dla zapewnienia bezpiecznego budownictwa. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-482.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-483">
          <u xml:id="u-483.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-483.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Wiesława Andrzeja Szczepańskiego w imieniu klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-484">
          <u xml:id="u-484.0" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie nasze stanowisko odnośnie do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw, zawartego w druku nr 1048.</u>
          <u xml:id="u-484.1" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Przedłożony Wysokiej Izbie omawiany dziś projekt ustawy zmienia 32 ustawy. Jest drugim projektem ustawy upraszczającym proces budowlany, który w ostatnim okresie został złożony w Sejmie. Przypominam: wcześniej był to projekt Prawa i Sprawiedliwości, który został w pierwszym czytaniu odrzucony. Teraz po raz kolejny mamy do czynienia z przykładem ścigania się komisji ˝Przyjazne Państwo˝ z rządem, kto będzie szybszy w przedłożeniu w Sejmie projektu ustawy, kto szybciej uprości procedury budowlane.</u>
          <u xml:id="u-484.2" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">A co mamy w projekcie? Komisja chce, aby każda osoba, która zamierza budować dom lub planuje inną inwestycję, nie musiała starać się o pozwolenie na budowę. Wystarczy prosta rejestracja w starostwie. Inwestor będzie musiał złożyć w starostwie komplet niezbędnych dokumentów, tj. projekt budowlany, oświadczenie projektanta oraz osoby sprawdzającej kompletność i prawidłowość dokumentacji, oświadczenie, że jest właścicielem gruntu, na którym buduje, oraz zgodę urbanistyczną. Potem w ciągu 30 dni ma otrzymać informację, że jego wniosek został zarejestrowany bądź nie. Jeśli właściwy urząd tego nie zrobi, może żądać odszkodowania w wysokości 1000 zł dziennie za każdy dzień zwłoki. Ma to zmusić urzędnika do szybkiego załatwienia sprawy, bowiem - jak mówią wnioskodawcy - dziś okres oczekiwania na wydanie pozwolenia na budowę to kilka miesięcy w przypadku małych inwestycji, a rzeczywiście około roku w przypadku dużych. Zniknie przygotowanie projektu dla prostych robót budowlanych, jak również pozwolenie na użytkowanie. Te ma zastąpić rejestr prowadzony przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-484.3" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Pomysł komisji może jest i dobry, ale pojawia się kilka pytań i problemów, na które trzeba sobie odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-484.4" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Projekt odwołuje się do ustawy o wielkopowierzchniowych obiektach, której dziś w ogóle już nie ma. Projekt zmienia ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych, konkretnie art. 7 ust. 4, a mamy w tej chwili nowy projekt ustawy o zmianie ustawy o imprezach masowych, gdzie ta sama rzecz jest regulowana w art. 29, a nie w art. 7. Mamy obecnie te same zapisy, które są tutaj, w nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, a więc jest to kolejne powielanie. Projekt ma również szereg innych wad, które zostały wskazane w załączonych do niego opiniach.</u>
          <u xml:id="u-484.5" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Po raz kolejny komisja nie wystąpiła o ustosunkowanie się do proponowanych rozwiązań do tych, którzy mają to prawo stosować. Myślę tu o organizacjach gminnych, zwłaszcza o Związku Miast Polskich, związku gmin wiejskich, związku powiatów. To przecież nie samorządy województw wydają pozwolenia na budowę, panie pośle, tylko akurat miasta i powiaty. Nie sejmiki wojewódzkie. Państwo po raz drugi je pytacie o rzeczy, których one nie realizują.</u>
          <u xml:id="u-484.6" who="#PoselMiroslawSekula">(Tylko oni odpowiadają.)</u>
          <u xml:id="u-484.7" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Pewne rozwiązania zawarte w ustawie budzą obawy zarówno mojego klubu, jak i środowisk samorządowych. Myślę tu o likwidacji art. 9 dotyczącego dopuszczenia odstępstw od przepisów techniczno-budowlanych, a także sytuacji, w której do projektu budowlanego nie trzeba posiadać zapewnienia poszczególnych instytucji o dostarczeniu do budowanego obiektu mediów. W pierwszym przypadku mogą powstać bardzo duże problemy, na przykład w sytuacji remontów i modernizacji obiektów zabytkowych. Powodować to może zwiększenie samowoli budowlanych ze względu na brak możliwości adaptacji, rozbudowy, nadbudowy, jeśli przepisów wykonawczych nie da się spełnić. No ale państwo tę samowolę regulujecie w ten sposób, że ją zatwierdzacie, czyli można budować coś jako samowolę, a potem przyjść i powiedzieć: składam prośbę o zarejestrowanie tej samowoli. W drugim przypadku możemy mieć sytuację chaosu budowlanego, to znaczy budowę obiektów, bloków bez dostawy wody, gazu i innych mediów, a potem wymuszanie na inwestorach, a konkretnie na gminie, żeby podłączyła te obiekty, bo przecież ludzie przyjdą pod urząd.</u>
          <u xml:id="u-484.8" who="#PoselMiroslawSekula">(Nie, nie, nie.)</u>
          <u xml:id="u-484.9" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Pewne zastrzeżenia budzi również fakt braku obowiązku sporządzenia projektu budowlanego dla niektórych inwestycji, takich jak budowa zatok parkingowych na drogach wojewódzkich, remont niektórych obiektów drogowych, przebudowa drogi. Ale te uwagi zawarte są w tych opiniach, które państwo przedłożyliście.</u>
          <u xml:id="u-484.10" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Rozwiązania stwarzające możliwość przyspieszenia procesu budowlanego powodują też w odniesieniu do inwestycji mieszkaniowych wzrost ryzyka dla klientów finansujących inwestycje ze środków własnych bądź kredytów mieszkaniowych. Mówił o tym mój przedmówca. Osoby te nie mają sposobności kontroli ryzyka inwestycji, która jest przedmiotem decyzji dewelopera, ponoszą natomiast pełne koszty finansowe. Pozwolenie na budowę było pewnym zabezpieczeniem zarówno dla banków, jak i klientów, którzy ryzykowali swoje pieniądze, że inwestycja będzie realizowana. Dlatego decydując się na zniesienie tej instytucji, zastanowić się należy - i tu zwracam się do pana ministra - czy nie warto wrócić do omawianych w resorcie budownictwa wcześniej instrumentów chroniących klientów. Myślę tu o tzw. rachunku powierniczym escrow, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-484.11" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Nie składamy wniosku o odrzucenie tego projektu tylko dlatego, że mój klub popiera wszelkie inicjatywy upraszczające proces budowlany, ale również dlatego, że rząd jest podobno...</u>
          <u xml:id="u-484.12" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-484.13" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-484.14" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">...przy końcówce prac nad ustawą Prawo budowlane i ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym. Mamy nadzieję, odsyłając ten projekt do komisji, że te dwa projekty tam trafią i będzie można nad nimi łącznie procedować.</u>
          <u xml:id="u-484.15" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Uwzględniając dzisiejszą debatę nad ustawą budżetową, chciałbym powiedzieć, że w roku 2009 mamy mniejsze środki na budownictwo niż w roku 2008. Być może będziemy mieli uproszczone prawo. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-484.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-484.17" who="#PoselMiroslawSekula">(Dziękuję.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-485">
          <u xml:id="u-485.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-485.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Józefa Rackiego w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-486">
          <u xml:id="u-486.0" who="#PoselJozefRacki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt zaprezentować stanowisko wobec projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw, druk nr 1048.</u>
          <u xml:id="u-486.1" who="#PoselJozefRacki">Projekt przedłożony przez Komisję Nadzwyczajną ˝Przyjazne Państwo˝ do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji ma na celu - jak czytamy w uzasadnieniu - wprowadzenie ułatwień w prowadzeniu procesu inwestycyjnego w zakresie Prawa budowlanego. Dotychczasowe regulacje stanowią istotną barierę w prowadzeniu inwestycji budowlanych. Proponowane zmiany polegają na zastąpieniu pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia budowy lub wykonania robót budowlanych nowym rozwiązaniem prawnym - wpisem do rejestru robót budowlanych, zniesieniu zatwierdzenia projektu oraz zniesieniu pozwolenia na użytkowanie.</u>
          <u xml:id="u-486.2" who="#PoselJozefRacki">Z treści zapisów ustawy wynika, iż nie będzie stosowało się przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego do czynności prawnych związanych z rozpoczęciem budowy, a co za tym idzie, nie będzie postępowania administracyjnego i nie będzie stron tego postępowania. Tym samym na terenie, który objęty jest miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, sąsiad, właściciel sąsiedniej działki, nie będzie wiedział, iż w jego granicy może powstać budynek o wysokości np. dwóch kondygnacji.</u>
          <u xml:id="u-486.3" who="#PoselJozefRacki">Uchylenie w całości art. 9 uniemożliwi modernizację budynków i ich użytkowanie zgodnie z przepisami. Jest to szczególnie istotne w przypadku obiektów objętych ochroną konserwatorską. W praktyce napotyka się bardzo różne sytuacje, stąd nie da się zawsze stosować przepisów technicznych w ich obecnym brzmieniu, one bowiem określają najczęściej występujące sytuacje typowe.</u>
          <u xml:id="u-486.4" who="#PoselJozefRacki">Likwidacja instytucji pozwolenia na budowę jest zmianą niemającą istotnego znaczenia. Jest ona dobra dla urzędnika, który nie musi wydawać decyzji administracyjnej, tylko w przypadku gdy projekt jest poprawnie złożony, ze wszystkimi wymaganymi prawem pozwoleniami i dokumentami, przyjmie zgłoszenie i wpisze zamierzenie inwestycyjne do rejestru robót budowlanych. Inwestor i tak będzie musiał złożyć projekt budowlany, złożyć oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem na cele budowlane, uzyskać wymagane prawem zgody i pozwolenia, opinie, odczekać wymagany prawem 30-dniowy okres do rozpoczęcia robót budowlanych. Jaka jest więc różnica dla inwestora?</u>
          <u xml:id="u-486.5" who="#PoselJozefRacki">Innym problemem jest wykreślenie z ustawy obowiązku zgłoszenia wielu robót budowlanych, choćby w wypadku niektórych budynków gospodarczych, czy też inwestycji wpływających na stan środowiska, np. przydomowych oczyszczalni ścieków. Będzie zatem można pobudować budynek gospodarczy na terenie, który przeznaczony jest pod drogę publiczną, albo zlokalizować przydomową oczyszczalnię ścieków w sąsiedztwie ujęcia wody, inwestor bowiem może nie wiedzieć, że taka droga jest zaplanowana bądź w sąsiedztwie jest takie ujęcie wody.</u>
          <u xml:id="u-486.6" who="#PoselJozefRacki">Ustawa zmniejsza bezpieczeństwo związane z ochroną ziemi, co wiąże się z brakiem obowiązku przygotowania projektów budowlanych dla inwestycji mogących wpłynąć na stan zanieczyszczenia wód podziemnych, np. dużych płyt do składowania obornika czy wspomnianych powyżej przydomowych oczyszczalni ścieków. Ustawa zmniejsza bezpieczeństwo związane z realizacją inwestycji energetycznych i gazowych, co wiąże się z brakiem obowiązku przygotowania budowlanych projektów przebudowy sieci gazowych, energetycznych i instalacji, szczególnie gazowych, wewnątrz budynku.</u>
          <u xml:id="u-486.7" who="#PoselJozefRacki">Dokonana zmiana w art. 48-49b wprowadzi możliwość zalegalizowania samowolnie wybudowanego obiektu budowlanego bez konieczności wnoszenia opłat legalizacyjnych, a to może skutkować drastycznym wzrostem ilości samowoli budowlanych, inwestorowi bowiem łatwiej będzie budować obiekt budowlany bez konieczności stosowania się do przepisów ustawy, a to może wiązać się m.in. z większym ryzykiem powstawania zagrożenia dla ludzi lub mienia.</u>
          <u xml:id="u-486.8" who="#PoselJozefRacki">Rozwiązanie to może godzić w równość wobec prawa, osoba rażąco naruszająca przepisy bowiem będzie traktowana podobnie jak osoba, która prawa przestrzega.</u>
          <u xml:id="u-486.9" who="#PoselJozefRacki">Projekt przewiduje rozszerzenie kręgu podmiotów, które mogą uzyskać kredyty mieszkaniowe o stałej stopie procentowej. W obecnym stanie prawnym kredyt nie może zostać udzielony na remonty niewymagające pozwolenia na budowę.</u>
          <u xml:id="u-486.10" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-486.11" who="#PoselJozefRacki">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-486.12" who="#PoselJozefRacki">Projekt przewiduje możliwość udzielenia takich kredytów również na przeprowadzenie remontu, który nie wymaga zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych. Projekt zawiera również inne rozwiązania usprawniające proces budowlany.</u>
          <u xml:id="u-486.13" who="#PoselJozefRacki">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego wnoszę o skierowanie projektu wraz ze zgłoszonymi uwagami do dalszych prac w Komisji Infrastruktury. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-486.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-487">
          <u xml:id="u-487.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-487.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Grzegorza Pisalskiego, SDPL - Nowa Lewica</u>
        </div>
        <div xml:id="div-488">
          <u xml:id="u-488.0" who="#PoselGrzegorzPisalski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Każdy, kto miał do czynienia z procesami inwestycyjnymi w budownictwie, wie, jaką administracyjną drogę przez mękę musi przejść inwestor. Dlatego każda inicjatywa legislacyjna zmierzająca do uproszczenia procedur administracyjnych w tym zakresie jest warta wnikliwego rozpatrzenia przez Wysoką Izbę. Dlatego też posłowie koła SDPL - Nowa Lewica opowiadają się za skierowaniem komisyjnego projektu nowelizacji Prawa budowlanego oraz innych ustaw do dalszych prac w Komisji Infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-488.1" who="#PoselGrzegorzPisalski">Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Omawiany przez nas projekt nosi datę 20 maja. Szkoda, że pan marszałek przetrzymał go w szufladzie przez 5 miesięcy. Z powodzeniem mogliśmy przecież zacząć procedować nad nim jeszcze przed wakacjami. Dziś, na krótko przed pierwszą rocznicą powołania rządu pana premiera Tuska, mamy do czynienia z legislacyjną ofensywą koalicji rządzącej. Szkoda, że nie poprzedziliście jej, panie i panowie, przygotowaniem artyleryjskim w postaci skierowania tego akurat projektu pod obrady Sejmu. Przygotowanie zmian prawnych, które nie tylko w propagandowych deklaracjach, ale w rzeczywistości ułatwią życie wszystkim inwestorom, wymaga bowiem czasu, czasu potrzebnego choćby na sprawdzenie ustaw, które zawierają przepisy dotykające przepisów inwestycyjnych. W projekcie przedłożonym nam przez komisję nadzwyczajną proponuje się przecież dokonanie zmiany nie tylko w Prawie budowlanym, ale i w ponad 30 innych ustawach. Każda z nich wymaga wnikliwego przeanalizowania.</u>
          <u xml:id="u-488.2" who="#PoselGrzegorzPisalski">Czy wnioskodawcy są absolutnie pewni, że nie przegapili żadnego przepisu, który utrudnia życie inwestorom poprzez nałożenie na nich obowiązku spełnienia jakiś absurdalnych wymagań? Czy żaden z nich nie zawiera upoważnień ustawowych, na mocy których wydano rozporządzenia pozwalające urzędnikom dominować nad inwestorem? Jeśli obywatel przez rok będzie kolekcjonował różne kwity i uzgodnienia techniczne, to już mu będzie wszystko jedno, czy budowę rozpocznie na podstawie zezwolenia, czy tylko wpisu do rejestru.</u>
          <u xml:id="u-488.3" who="#PoselGrzegorzPisalski">Panie Marszałku! Panie Posłanki, Panowie Posłowie! Upływ czasu sprawił, że przyjęcie niektórych propozycji komisji nadzwyczajnej byłoby krokiem wstecz. Przypomnę, że 26 czerwca tego roku znowelizowaliśmy przepis art. 37 ust. 1 Prawa budowlanego, przedłużając okres ważności pozwoleń na budowę z 2 do 3 lat. Trzeba więc zmienić stosowny przepis dotyczący okresu ważności wpisów do rejestru.</u>
          <u xml:id="u-488.4" who="#PoselGrzegorzPisalski">Wspominam o tym wszystkim, Wysoka Izbo, nie po to, by z pobudek politycznych deprecjonować przedstawiony nam dziś projekt. On nie jest, powiem tak, dziełem skończonym. To punkt wyjścia, zresztą, dobry, do prac, których efektem powinna być dobra ustawa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-488.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-489">
          <u xml:id="u-489.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-489.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-489.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dotychczas zapisało się 17 posłów do zadania pytań.</u>
          <u xml:id="u-489.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czas na zadanie pytania - 1 minuta. Po pierwszym wystąpieniu lista będzie zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-489.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przypominam, że mamy spory poślizg w debacie, więc bardzo bym prosił, żeby nie przedłużać wystąpień.</u>
          <u xml:id="u-489.5" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Krystynę Grabicką, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-490">
          <u xml:id="u-490.0" who="#PoselKrystynaGrabicka">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-490.1" who="#PoselKrystynaGrabicka">Panie marszałku, mam pytanie do pana posła wnioskodawcy: Dlaczego komisja nie zmieniła zapisów ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym? Sama zmiana przepisów Prawa budowlanego nie wystarczy przecież, aby uprościć formalności budowlane. Zanim przystąpi się do budowy, trzeba uzyskać decyzję ustalającą warunki zabudowy wydawaną przez gminy. To także jest droga przez mękę. Czemu więc komisja nie podeszła do problemu kompleksowo?</u>
          <u xml:id="u-490.2" who="#PoselKrystynaGrabicka">I drugie pytanie. W art. 2 projektu mówi się o zgodzie urbanistycznej. Z definicji wynika, że są to ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, albo inna decyzja. Proszę o dookreślenie, o jaką inną decyzję chodzi. Pozostawienie takiego zapisu jest niebezpieczne, bo można do niego wrzucić niemalże wszystko.</u>
          <u xml:id="u-490.3" who="#PoselKrystynaGrabicka">I ostatnia sprawa. W projekcie brak definicji rejestru robót budowlanych i brak definicji przyłącza. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-490.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-491">
          <u xml:id="u-491.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-491.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Edwarda Czesaka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-492">
          <u xml:id="u-492.0" who="#PoselEdwardCzesak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do posła sprawozdawcy: Czy nie uważa pan, że sposób tworzenia projektu tej ustawy, tak ważnej dla uproszczenia i przyśpieszenia procesu inwestycyjnego, odbiega od dobrych norm legislacyjnych? Z jednej strony rząd, o czym wielokrotnie zapewniał minister budownictwa, ma na ukończeniu projekt rządowy, ale go jeszcze nie ma w Sejmie, a z drugiej projekt komisji ˝Przyjazne Państwo˝, złożony do laski marszałkowskiej 20 maja 2008 r., jest skierowany pod obrady dzisiaj do pierwszego czytania. Prawo i Sprawiedliwość jest za uproszczeniami i ułatwieniami w procesach inwestycyjnych, ale czy chaos związany z równoległymi pracami nad projektami rządowym, komisyjnym i być może jeszcze senackim służy tworzeniu dobrych ustaw? Brak konsultacji komisji ˝Przyjazne Państwo˝ z własnym rządem w wielu procedowanych dotychczas projektach w Komisji Infrastruktury potwierdził ten stan. Czy nie lepiej napisać całe nowe prawo budowlane od początku, zwłaszcza, że w tym projekcie nie przewiduje się tekstu jednolitego? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-492.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-493">
          <u xml:id="u-493.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-493.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Kazimierza Gwiazdowskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-494">
          <u xml:id="u-494.0" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W związku z omawianą ustawą o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw chciałbym prosić o wyjaśnienie kilku spraw.</u>
          <u xml:id="u-494.1" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Pierwsze moje pytanie dotyczy art. 29 ustawy Prawo budowlane, konkretnie zapisu zawartego w ust. 2 pkt 17, mówiącego o tym, że zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych nie wymagają roboty budowlane polegające m.in. na remoncie instalacji wewnętrznych w obrębie budynku. Prosiłbym o wyjaśnienie, czy pod tym pojęciem należy rozumieć również roboty polegające np. na zmianie sposobu ogrzewania z piecowego na centralne ogrzewanie i związanym z tym wykonaniem instalacji cieplnej w cały budynku.</u>
          <u xml:id="u-494.2" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Drugie moje pytanie jest związane z uchyleniem art. 65 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis ten mówi o przesłankach wygaśnięcia decyzji o warunkach zabudowy oraz decyzji o ustaleniu lokalizacji celu publicznego. Jedną z tych przesłanek jest uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którego ustalenia są inne niż w wydanej decyzji. Prosiłbym o wyjaśnienie, dlaczego ten przepis jest uchylany. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-494.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-495">
          <u xml:id="u-495.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-495.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Gosiewskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-496">
          <u xml:id="u-496.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiany projekt zmian w prawie budowlanym jest w swoich założeniach interesujący. Komisja ˝Przyjazne Państwo˝, która ma prawdopodobnie dobre zamiary, niestety komplikuje swymi zapisami prawo. Dlaczego komisja proponuje rozszerzenie prawa, a nie jego uproszczenie, tak aby było krótkie, zwięzłe i proste dla wszystkich obywateli? Zgodnie z intencją ograniczania wykonywanych projektów budowlanych dla budów dodaje się ust. 4 w art. 18 Prawa budowlanego. Proponowany ust. 4 wymienia budowy, dla których nie będzie wymagane sporządzenie projektu budowlanego. Wymienionych przypadków jest aż 22. Biorąc pod uwagę to, że pkt 1-15 i 20 rozbite są w sumie na 11 podpunktów, takich rodzajów budów jest aż 33. Czy nie należałoby tego uprościć? Podam jeden przykład dotyczący budynków gospodarczych. Mowa jest o nich przynajmniej w pkt 1a, 2, 5 i 12. W pkt 2 proponuje się powierzchnię budynku gospodarczego 25 m</u>
          <u xml:id="u-496.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-496.2" who="#PoselJerzyGosiewski"> Są niewielkie różnice w określeniu tych budów. Moim zdaniem różna interpretacja przy tak zróżnicowanej powierzchni może stanowić problem rozstrzygnięć w kwalifikowaniu danej budowy do odpowiedniej kategorii. Panie pośle, czy te różnice są tak duże, czy nie można ustalić w tym przypadku jednej wielkości? Na przykład gdy budynek gospodarczy ma powierzchnię poniżej 35 m</u>
          <u xml:id="u-496.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-497">
          <u xml:id="u-497.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-497.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Antoniego Błądka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-498">
          <u xml:id="u-498.0" who="#PoselAntoniBladek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Proponowane zmiany budzą wątpliwości co do faktycznego przyśpieszenia procesu inwestycyjnego - z jednej strony usuwają wymóg uzyskania pozwolenia na budowę, a jednocześnie wprowadzają wymóg zgłoszenia budowy, co prawdopodobnie stanie się tak samo uciążliwym procesem decyzyjnym.</u>
          <u xml:id="u-498.1" who="#PoselAntoniBladek">Szczególną kontrowersję budzi propozycja zmiany 15, gdzie rezygnuje się z wymogu dostarczenia oświadczeń dostawców mediów o zapewnieniu dostaw do zaprojektowanej inwestycji. Tutaj poseł wnioskodawca tłumaczył to w ten sposób, że realizacja inwestycji może już trwać, a w tym czasie inwestor będzie pozyskiwał wymagane oświadczenia. Tylko jest takie pytanie: A co się stanie, jeśli pozyskanie dostaw mediów nie będzie możliwe, bo trzeba budować stację transformatorową, przepompownię itd.? Wtedy konsekwencją tego będzie brak pozwolenia na użytkowanie obiektu. Kto poniesie wtedy za to odpowiedzialność? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-498.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-499">
          <u xml:id="u-499.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-499.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Józefa Rojka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-500">
          <u xml:id="u-500.0" who="#PoselJozefRojek">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Mam wrażenie, że projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw jest w takiej treści wytworem na zamówienie polityczne. W swojej treści niby jest przejrzysty, ale tak naprawdę posiada wiele niedopowiedzeń. Przede wszystkim stwarza niebezpieczeństwo dla klientów i podwyższa ryzyko ulokowania pieniędzy było nie było na inwestycję życia, jaką jest budowa domu. Dlatego konieczne jest doprecyzowanie wielu zapisów chroniących konsumenta i instytucję finansową. Należy uszczelnić pewne luki w zapisach dotyczących deweloperów, zakładając obligatoryjną bankową kontrolę inwestycji deweloperskich prowadzonych w oparciu o środki klientów. Bez takich zabezpieczeń ustawa jest moim zdaniem nie do przyjęcia. Kieruję pytanie: Czy pan podziela moje zdanie? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-500.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-501">
          <u xml:id="u-501.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-501.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Wiesława Andrzeja Szczepańskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-502">
          <u xml:id="u-502.0" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Moje pierwsze pytanie kieruję do pana ministra. Czy mógłby pan powiedzieć, jakie jest stanowisko rządu wobec tego projektu w świetle prac w Ministerstwie Infrastruktury nad nowym prawem budowlanym i zagospodarowaniem przestrzennym? Czy dziś będzie pan prezentował stanowisko ministra, czy też stanowisko przyjęte przez Radę Ministrów?</u>
          <u xml:id="u-502.1" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Drugie moje pytanie kieruję do pana posła sprawozdawcy: Jak wyobraża pan sobie, panie pośle, realizację inwestycji obiektów zabytkowych bez instytucji odstępstwa od prawa budowlanego?</u>
          <u xml:id="u-502.2" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">Następne pytanie: Jak wyobraża sobie pan realizację inwestycji bez zapewnienia mediów?</u>
          <u xml:id="u-502.3" who="#PoselWieslawAndrzejSzczepanski">I kolejne moje pytanie: Dlaczego nie konsultowaliście państwo tego projektu z tymi, którzy mają go na co dzień realizować? Myślę tutaj o samorządach gminnych. Czy znana jest w ogóle panu i komisji opinia samorządów o tym projekcie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-503">
          <u xml:id="u-503.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-503.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Sławomira Kopycińskiego, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-504">
          <u xml:id="u-504.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-504.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jak słyszeliśmy w wystąpieniach klubowych, projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane wzbudza wiele kontrowersji. Ja chciałbym zapytać o art. 18 ust. 4 i 5, w którym zawarty jest wykaz budynków niewymagających sporządzenia projektu budowlanego. W pkt 16 wykazu umieszczono budowę opasek brzegowych oraz innych sztucznych lub liniowych umocnień brzegów rzek i potoków. Tego rodzaju inwestycje w poważny sposób mogą wpływać na parametry przepływu wody. Co roku przecież jesteśmy świadkami ludzkich tragedii i słyszymy o wielkich stratach, jakie spowodowane są przez powodzie. W znaczącej części tragedii tych można było uniknąć, gdyby nie dokonywano bezmyślnych regulacji brzegów rzek powodujących zmniejszenie pojemności ich koryt. Każda taka ingerencja winna uwzględniać wymogi bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Sporządzenie projektu budowlanego pozwalało dotychczas na ocenę wpływu inwestycji na stan koryta rzecznego.</u>
          <u xml:id="u-504.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-504.3" who="#PoselSlawomirKopycinski"> Dlatego chciałbym zapytać, dlaczego właśnie budowa umocnień brzegów rzek została umieszczona w wykazie budów niewymagających sporządzenia projektu budowlanego, bo wydaje się, że jest to po pierwsze nielogiczne, a po drugie bardzo niebezpieczne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-504.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-505">
          <u xml:id="u-505.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-505.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Arkita, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-506">
          <u xml:id="u-506.0" who="#PoselTadeuszArkit">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Szanowni Państwo! Projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane wprowadza istotne i oczekiwane ułatwienia w realizacji inwestycji. Przyjęte zostaną zapewne z dużym zadowoleniem przez większość obywateli.</u>
          <u xml:id="u-506.1" who="#PoselTadeuszArkit">Po zapoznaniu się z projektem ustawy nasuwa mi się pytanie, brakuje mi jasnego wyeksponowania przepisów przejściowych. Znalazłem w tekście ustawy przepisy o tych pozwoleniach na budowę, które zostaną złożone przed wejściem w życie omawianej ustawy, można by je więc uznać za przepisy przejściowe. Nie ma natomiast przepisów przejściowych dla uchybienia planowi zagospodarowania albo samowoli budowlanej. Czy wobec tego takie zdarzenia będą rozpatrywane według prawa obowiązującego wtedy, kiedy miały one miejsce, czy też podobnie jak przy pozwoleniach na budowę będą obowiązywały przepisy nowej ustawy? Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-506.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-507">
          <u xml:id="u-507.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-507.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Konstantego Oświęcimskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-508">
          <u xml:id="u-508.0" who="#PoselKonstantyOswiecimski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie Pośle Sprawozdawco! Wysoka Izbo! Przed chwilą było tu zadane pytanie, jak samorządy do tego się ustosunkowują. Mogę powiedzieć, jako samorządowiec, że to samorządy od początku swojego istnienia wielokrotnie wnosiły wnioski o wiele zmian w Prawie budowlanym. Nie raz to był głos wołającego na puszczy, ale być może w tym projekcie wiele tych postulatów zostało zrealizowanych i chwała za to komisji ˝Przyjazne Państwo˝, że przedstawiła ten projekt, przynajmniej jest nad czym dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-508.1" who="#PoselKonstantyOswiecimski">A teraz pytanie. W art. 18 są wyliczone enumeratywnie inwestycje, dla których nie wymaga się projektów budowlanych. Niepokoją mnie tylko, jako samorządowca, pewne kwestie, które dotykają budynków użyteczności publicznej, m.in. boisk szkolnych. Wiemy, że ostatnio było kilka nieciekawych zdarzeń, zwłaszcza chodzi o zamontowanie bramek, pomostów o długości całkowitej do 25 m na rzekach, na morzu, i o przebudowę sieci elektroenergetycznej. Jak do tego ustosunkowuje się ministerstwo, a także do dociepleń budynków o wysokości do 12 m, zwłaszcza tych, które są usytuowane, można powiedzieć, w bezpośrednim sąsiedztwie ulic? Dziękuję, to wszystko.</u>
          <u xml:id="u-508.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-509">
          <u xml:id="u-509.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-509.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Radosława Witkowskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-510">
          <u xml:id="u-510.0" who="#PoselRadoslawWitkowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Myślę, że dzisiejszym wystąpieniem pan poseł sprawozdawca Mirosław Sekuła wlał dużo miodu w serca i dusze naszych inwestorów. Ułatwienia, uproszczenia to jest to, czego oczekują Polacy, którzy chcą własnych mieszkań, marzą o własnych domach. Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy w związku z tymi uproszczeniami. Jak w tym momencie państwo widzicie system nadzoru i kontroli nad prowadzeniem inwestycji? Wiemy, że do tej pory to jest realizowane dosyć drobiazgowo, system ten jest dosyć opresyjny. Czy w związku z tym w tej materii również następują jakieś zmiany? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-511">
          <u xml:id="u-511.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-511.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Andrzeja Adamczyka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-512">
          <u xml:id="u-512.0" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-512.1" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Kiedy widzę tę troskę na twarzy posła sprawozdawcy i bez mała łzy wylewane nad dolą polskiego inwestora, to chciałoby się powiedzieć, panie pośle, diabeł się w ornat ubrał i ogonem na mszę dzwoni. Bo oto...</u>
          <u xml:id="u-512.2" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Tak, mówię do pana.</u>
          <u xml:id="u-512.3" who="#PoselMiroslawSekula">(Mówi pan o sobie?)</u>
          <u xml:id="u-512.4" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Nie.</u>
          <u xml:id="u-512.5" who="#PoselAndrzejAdamczyk">...panie pośle, wszyscy ci, którzy tak ubolewają nad losem polskiego inwestora, a przed miesiącem głosowali bez zmrużenia oka nad projektem Prawa i Sprawiedliwości, który upraszczał nie tylko procedury wynikające z Prawa budowlanego, ale z osiemnastu ustaw, wówczas jakby nie pamiętali o inwestorach, dzisiaj pamiętają. Ja to rozumiem, hipokryzja jest elementem życia politycznego części tej Izby.</u>
          <u xml:id="u-512.6" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-512.7" who="#PoselMiroslawSekula">(Panie marszałku, proszę zwrócić uwagę panu posłowi, żeby nas nie obrażał.)</u>
          <u xml:id="u-512.8" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Szanowni Państwo! Mam pytanie do posła wnioskodawcy. O ile - wyliczony w dniach - panie pośle, będzie skrócony proces przygotowania budowy od pierwszej czynności prawnej do tzw. pierwszego wbicia łopaty na budowie?</u>
          <u xml:id="u-512.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-512.10" who="#PoselAndrzejAdamczyk"> Konkretnie chodzi o to, żeby pan poseł wyliczył w dniach korzyści wynikające z przyjęcia tej nowelizacji Prawa budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-512.11" who="#PoselAndrzejAdamczyk">Jeszcze jedno pytanie. Dlaczego eliminuje się udział sąsiadów w postępowaniu? - skierowanie ich ewentualnych roszczeń na drogę cywilnoprawną, co często jest kosztowne i trudne do udźwignięcia dla osób zainteresowanych. Po prostu z powodu kłopotów materialnych część zainteresowanych stron może nie podjąć takiego wyzwania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-513">
          <u xml:id="u-513.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Panie pośle, czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-514">
          <u xml:id="u-514.0" who="#PoselAndrzejAdamczyk">To tyle, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-514.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-515">
          <u xml:id="u-515.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-515.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o debatowanie w taki sposób, aby w wypowiedziach było poruszane meritum sprawy, a nie robione osobiste wycieczki.</u>
          <u xml:id="u-515.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Zbigniewa Chmielowca, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-516">
          <u xml:id="u-516.0" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W art. 56 pkt 1 projektu ustawy, zawartego w druku nr 1048, dotyczącym użytkowania inwestor jest obowiązany zawiadomić zgodnie z właściwością wynikającą z wcześniejszych zapisów organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Państwowej Inspekcji Pracy, Państwowej Straży Pożarnej o zakończeniu budowy obiektu budowlanego i zamiarze przystąpienia do jego użytkowania.</u>
          <u xml:id="u-516.1" who="#PoselZbigniewChmielowiec">Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy. Czy zapis ˝organy zajmują stanowisko w sprawie zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym˝ jest jednoznaczne w sensie prawnym? Czy taki zapis nie tworzy możliwości obejścia zgodności z obowiązującymi przepisami któregoś z wymienionych organów? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-516.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-517">
          <u xml:id="u-517.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-517.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Bogusława Kowalskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-518">
          <u xml:id="u-518.0" who="#PoselBoguslawKowalski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Niewątpliwie autorzy inicjatywy legislacyjnej mieli bardzo dobre intencje, ale z reguły diabeł tkwi w szczegółach, stąd moje pytania. Pierwsze z nich kieruję do pana posła wnioskodawcy. W druku sejmowym jest dołączona opinia Związku Województw Rzeczypospolitej Polskiej, w której znajduje się bardzo duży zestaw krytycznych uwag dotyczących projektu. Pan poseł w swoim pierwszym wystąpieniu nic nie wspomniał o tym, czy te uwagi zostały uwzględnione i co zamierza z nimi uczynić wnioskodawca. Uwagi te mają charakter merytoryczny, są bardzo konkretne, rzeczowe, nie będę ich tutaj wszystkich przytaczał, ale wydaje się, że trzeba je poważnie potraktować.</u>
          <u xml:id="u-518.1" who="#PoselBoguslawKowalski">Drugie pytanie kieruję i do pana posła wnioskodawcy, i również do pana ministra. Otóż wszyscy mamy w pamięci katastrofę budowlaną w Katowicach. I stąd to pytanie: Czy liberalizacja przepisów nie doprowadzi do tego, że takich katastrof będzie więcej?</u>
          <u xml:id="u-518.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-518.3" who="#PoselBoguslawKowalski"> Zwłaszcza przy braku wzmocnienia nadzoru budowlanego. Wiemy, że w przypadku katowickim nadzór niestety się nie popisał, co wskazały późniejsze raporty. Jeśli nadzór budowlany będzie wkraczał dopiero w sytuacji, kiedy może nakazać rozbiórkę, presja inwestora na nadzór będzie jeszcze większa, w tym również presja o charakterze korupcyjnym. To też trzeba mieć na uwadze, ponieważ ryzyko i straty, jakie inwestor poniesie na skutek takiej decyzji, będą olbrzymie. A wiemy, jak są urzędnicy nadzoru opłacani. To też trzeba mieć w pamięci. Wydaje mi się, że wprowadzenie tego typu poprawek, zmian, słusznych kierunkowo, bez zreformowania nadzoru budowlanego nie jest możliwe.</u>
          <u xml:id="u-518.4" who="#PoselBoguslawKowalski">I ostatnia sprawa, o której chciałbym powiedzieć, ale myślę, że warto to zrobić w następującym kontekście. Otóż w ubiegłym roku posłowie wbrew opinii rządu zliberalizowali radykalnie przepisy w ustawie o żegludze śródlądowej, uchylając nadzór techniczny nad jachtami, nad łódkami. Kilka tygodni później biały szkwał na Mazurach spowodował wiele ofiar śmiertelnych. Pamiętam konsternację i konfuzję posłów, którzy wówczas doprowadzili do tej zmiany. Tak więc pamiętajmy, proszę państwa, że przepisy nie są zrobione tylko po to, żeby utrudniać życie inwestorom. One mają chronić użytkowników obiektów, które powstają. Czyli musimy myśleć o tym, żeby przepisy były przyjazne nie tylko dla inwestora, ale przede wszystkim dla użytkowników. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-518.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-519">
          <u xml:id="u-519.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-519.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Wojciech Ziemniaka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-520">
          <u xml:id="u-520.0" who="#PoselWojciechZiemniak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz niektórych innych ustaw stanowi, że organ nadzoru w każdym czasie procesu budowlanego ma prawo skontrolować budowę i w razie stwierdzenia nieprawidłowości żądać doprowadzenia do stanu zgodnego z prawem. Organ nadzoru może skontrolować budowę, ale nie musi. Jaką mamy gwarancję, że organ nadzoru będzie kontrolował daną budowę? Czy nie warto zastanowić się nad obligatoryjną kontrolą organu nadzoru po to, aby zapewnić maksimum bezpieczeństwa użytkownikom danej budowli? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-520.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-521">
          <u xml:id="u-521.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-521.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Mieczysława Golbę, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-522">
          <u xml:id="u-522.0" who="#PoselMieczyslawGolba">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Nowa ustawa Prawo budowlane powinna spowodować generalne uproszczenie procesu budowlanego, a tego wyraźnie nie widać. Zmiana jest, można by powiedzieć, pozorna, opiera się na sztandarowym zawołaniu - odejście od pozwoleń na budowę na rzecz rejestracji. Ta zmiana nie zmniejszy kosztów inwestora, który musi zrobić tyle samo dokumentacji i w tej samej liczbie egzemplarzy. Nie ujmuje pracy organom administracji państwowej, a szczególnie samorządowej. Dalej urzędnicy będą zasypywani taką samą ilością papierów, a już ich zza stert teczek nie widać. Zmienione ma być tylko to, że urzędnik nie będzie wydawał decyzji administracyjnej, co ma praktycznie znaczenie w postępowaniu odwoławczym, czyli dotyczy małej ilości spraw wniesionych przez tzw. zaciekłych sąsiadów. Za ideą zmian w regulacjach procesów inwestycyjnych opowiada się komisja i rząd, ale odpowiedzialność spadnie na samorząd. Czy o to w nowelizacji Prawa budowlanego chodziło? A więc moje pytania do pana ministra: Panie ministrze, czy projekt nowej</u>
          <u xml:id="u-522.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-522.2" who="#PoselMieczyslawGolba"> ustawy w sposób precyzyjny i jednoznaczny wprowadza zasadnicze zmiany w procesie budowlanym? I drugie pytanie: Czy spowoduje to obniżenie kosztów dla inwestora. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-522.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-523">
          <u xml:id="u-523.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-523.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-523.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pana Olgierda Dziekońskiego. Zapraszam pana ministra. Przypominam, że mamy duży - przepraszam za to wyrażenie - poślizg czasowy.</u>
          <u xml:id="u-523.3" who="#GlosZSali">(Do przodu czy do tyłu? )</u>
          <u xml:id="u-523.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Niestety mamy duże opóźnienie. Był budżet. Tak więc bardzo proszę o zwięzłe wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-524">
          <u xml:id="u-524.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Postaram się być maksymalnie zwięzły, ale nie tylko dlatego, że dotyczy to tego poślizgu, o którym pan marszałek wspomniał.</u>
          <u xml:id="u-524.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Od razu odpowiadając jednocześnie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-525">
          <u xml:id="u-525.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Poślizg nie był zależny od pana. Pan minister nie brał udziału w poślizgu. Proszę tylko o zwięzłą wypowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-526">
          <u xml:id="u-526.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-526.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Zacznę od razu, odpowiadając również na pytanie pana posła Szczepańskiego. Do projektu ustawy o zmianie ustawy została przygotowana opinia Rady Ministrów. Nie jest to stanowisko Rady Ministrów, ponieważ jest to opinia do projektu z dnia 15 lipca tego roku. Opinia ta w skrócie stwierdza, że projekt ten jest zbieżny z przygotowanym rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane oraz ustawy o planowaniu, który został przygotowany przez ministerstwo i w tej chwili - jak już informowałem Wysoką Izbę - jest przedmiotem obrad Komitetu Europejskiego Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-526.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Chciałbym zwrócić jednocześnie uwagę na to, że te zmiany przygotowane przez Komisję Nadzwyczajną wychodzą oczywiście naprzeciw oczekiwaniom wielu grup związanych z inwestowaniem, a więc inwestorów, projektantów, a także samorządów, i generalnie - jak wspomniałem - są zbieżne, natomiast pewne szczegółowe rozwiązania tego projektu budzą niejakie wątpliwości, które wymagają przeanalizowania na etapie dalszych prac legislacyjnych. Tak więc w szczególności kwestia zakresu wyłączenia w nowym artykule może stwarzać w połączeniu z obowiązującymi obecnie przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ryzyko powstawania obiektów na terenach nieprzeznaczonych pod zabudowę. To jest problem korelacji z ustawą Prawo budowlane. Po drugie, projekt komisji wprowadza rejestrację zamierzonej inwestycji, ale jednocześnie jest to ułatwienie w pewnym sensie dość pozorne, ponieważ zgodnie z art. 30 projektu wyżej wymienionej ustawy utrzymuje się sprawdzający organ administracji budowlanej w zakresie zgodności ze zgodą urbanistyczną, co będzie skutkowało prowadzeniem postępowania administracyjnego. To jest istotna różnica wobec projektu rządowego, bo w projekcie rządowym tę rolę organu ogranicza się wyłącznie do sprawdzenia techniczno-formalnego kompletności wniosku, czyli czynności techniczno-administracyjne, a nie postępowanie administracyjne, jak ma to miejsce w tym projekcie. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że przez uchylenie art. 36 oraz pozostawienie art. 50 w projekcie komisji ˝Przyjazne Państwo˝ - zapisu o konieczności wstrzymania robót budowlanych w przypadku stwierdzenia ich wykonywania niezgodnie z przepisami - stworzone zostało rozwiązanie, w którym niewielkie odstąpienie od przyjętego projektu budowlanego faktycznie może skutkować wstrzymaniem robót budowlanych; ta kwestia wymagałaby szczegółowej analizy. Watro również zwrócić uwagę, że uchylenie art. 49 w projekcie komisji, likwidujące obowiązujący obecnie mechanizm zniechęcający do podejmowania ryzyka dokonywania samowoli budowlanych, de facto w pewnym stopniu niweczy wieloletnie działanie administracji w celu ograniczenia powstawania samowoli budowlanych i dlatego wydaje się, że w tej kwestii projekt rządowy proponuje inne rozwiązania, które należałoby rozważyć w tym projekcie, który zakładamy, że będzie projektem wypracowanym przez komisję.</u>
          <u xml:id="u-526.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Również warto zwrócić uwagę na to, że projekt rządowy proponuje wzmocnienie kontroli nad procesem rejestracji przez mechanizm informacji publicznej. Były tutaj również pytania posłów o to, jaki jest mechanizm zwiększający ten poziom bezpieczeństwa. Wydaje się, że mechanizm kontroli publicznej, który był zaproponowany w projekcie rządowym, ten poziom bezpieczeństwa może zwiększać. Natomiast jest istotny również element, że w przypadku zniesienia pozwoleń na budowę, według projektu Komisji Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝, nie wprowadza się żadnego mechanizmu spełniającego wymogi ustanowione dyrektywą parlamentu w sprawie oceny, a w szczególności według dyrektywy 85/337: zezwolenia na realizację inwestycji mogących mieć znaczący wpływ powinny być udzielane w drodze decyzji administracyjnej, w stosunku do której przysługuje odwołanie i możliwość złożenia skargi do sądu administracyjnego. Z tego też względu w projekcie rządowym zaproponowano formułę tzw. instytucji zezwolenia na realizację przedsięwzięcia, wydawanej w oparciu o projekt budowlany, spełniającej przytoczone wyżej wymogi dyrektywy, oraz poprzez kompatybilne z projektem ustawy o uprawnieniach społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko i organach administracji rozwiązania wprowadza się ten mechanizm zezwolenia na realizację przedsięwzięcia do postępowania prowadzonego przez samorząd gminny w ramach ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Warto również zwrócić uwagę, że przedłożony projekt poselski nie jest należycie skorelowany z projektem ustawy przyjętej już przez Izbę w zakresie ustawy o uprawnieniach społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko, a w szczególności w zakresie kwestii związanych ze znowelizowaną ustawą o transporcie kolejowym, art. 22, gdzie wprowadza się w art. 9a tej ustawy wymóg zawiadomienia jedynie o fakcie wydania zaświadczenia o wpisie do rejestru robót budowlanych w nowelizacji tej ustawy, podczas gdy zgodnie z dyrektywą zawiadomienie to obejmować musi część decyzji zezwalających na realizację inwestycji wraz z uzasadnieniem zawierającym określone elementy.</u>
          <u xml:id="u-526.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Również ta propozycja wprowadzenia zryczałtowanego odszkodowania dla wnioskodawcy, w przeciwieństwie do obecnie istniejącej w ustawie kary płaconej przez organy samorządu powiatowego lub samorządu miast na prawach powiatu za opóźnienia w wydawaniu dziennika budowy lub odmowie decyzji wpisu w wysokości 1000 zł za każdy dzień zwłoki, może mieć charakter korupcjogenny. Mianowicie polega to na tym, że można domniemywać, iż niektórym urzędnikom może się w gruncie rzeczy opłacać stosowanie tego. Dlatego też wydaje się, że utrzymanie istniejącego rozwiązania, w którym była ta kara płacona do budżetu państwa, jednocześnie z utrzymaniem zasady istniejącej - wprowadzenia sankcji dyscypliny finansów publicznych, która istnieje w tym odniesieniu - może być bardziej efektywnym, skutecznym środkiem zapobiegania tego rodzaju nadużyciom, które - jak mówię - już w dniu dzisiejszym w systemie Prawa budowlanego istnieją.</u>
          <u xml:id="u-526.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Warto również zwrócić uwagę, że wykreślenie z projektu ustawy w art. 25 dotyczącym pomocy społecznej powoduje pewną lukę prawną i wystąpienie sytuacji, w której podmioty prowadzące działalność gospodarczą w zakresie prowadzenia placówek zapewniających całodobową opiekę będą mogły prowadzić taką działalność w każdym obiekcie budowlanym bez konieczności spełnienia jakichkolwiek wymogów przeciwpożarowych, sanitarnych i tak dalej, może zagrozić bezpieczeństwu osób przebywających w tych obiektach. Rozumiejąc celowość i zasadność uchylenia art. 9 dotyczącego likwidacji zgody, należy jednak również zwrócić uwagę na fakt, że obecnie istniejące warunki techniczne, które mają spełniać budynki i ich usytuowanie, w przypadku niektórych obiektów wymagających dokonywania tego rodzaju zmian w odniesieniu do obiektów zabytkowych, mogą spowodować pewne utrudnienia w tej kwestii. Dlatego też wprowadzenie tej proponowanej zmiany w przypadku pozostawienia obowiązujących warunków technicznych może spowodować komplikacje w związku z projektowaniem przebudowy istniejących obiektów. Wydaje się, że ta zmiana powinna być wprowadzona w przypadku zmiany istniejących warunków technicznych, która to zmiana jest w tej chwili przygotowywana przez ministerstwo.</u>
          <u xml:id="u-526.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyOlgierdDziekonski">Reasumując, przedstawione przez Komisję Nadzwyczajną ˝Przyjazne Państwo˝ propozycje usprawniające dotychczasowe procedury dotyczące inwestycji budowlanych w swych założeniach są zbieżne z polityką rządu. Ustawa ta wymaga jednak szczegółowej analizy skutków, jakie mogą wywołać zaproponowane zapisy, i dlatego też należy doprowadzić do połączenia prac nad projektem ustawy rządowej w momencie, kiedy zostanie ona skierowana do Sejmu, i do kontynuowania prac w ramach właściwych komisji parlamentarnych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-526.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-527">
          <u xml:id="u-527.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-527.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Mirosława Sekułę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-528">
          <u xml:id="u-528.0" who="#PoselMiroslawSekula">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Dziękuję za te wszystkie pytania, bo one pokazują troskę posłów o obydwie strony procesu inwestycyjnego: i o inwestorów, i o tych, którzy są zobligowani do czuwaniem nad ładem publicznym - tak bym powiedział.</u>
          <u xml:id="u-528.1" who="#PoselMiroslawSekula">Jest to ten ciągły problem: Dla kogo jest prawo? Czy dla spokojnego sumienia urzędników, czy dla łatwiejszego życia obywateli? Odpowiedź jest oczywista i jest to pewnego rodzaju pytanie retoryczne - powinno być przede wszystkim dla obywateli, ale również powinno zapewniać utrzymanie, tak jak już powiedziałem, ładu publicznego.</u>
          <u xml:id="u-528.2" who="#PoselMiroslawSekula">Po tym wstępie chcę przejść do chociaż zgrubnych odpowiedzi na pytania, bo na część z nich odpowiedział już pan minister Dziekoński.</u>
          <u xml:id="u-528.3" who="#PoselMiroslawSekula">Pani posłanka Grabicka pytała, czy zajmujemy się również zagospodarowaniem przestrzennym. Tak. Uważamy, że jest porażką parlamentu, obojętnie której kadencji, że przy uchwalaniu ładnych parę lat temu ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym doprowadzono do sytuacji, że jest dobra ustawa, ale taka, której albo nie udaje się stosować, albo nie chce się stosować. W związku z tym pokrycie planami zagospodarowania przestrzennego w skali całego kraju - nie wiem, może mnie pan minister poprawi - wynosi nie więcej jak 8%.</u>
          <u xml:id="u-528.4" who="#GlosZSali">(Już znacznie więcej.)</u>
          <u xml:id="u-528.5" who="#PoselMiroslawSekula">Już znacznie więcej, tak? To jest jakiś postęp. Obojętnie, niech będzie 15%, niech będzie 20%, wszystko jedno. I tak jest to bardzo mało, i tak już po tylu latach obowiązywania ustawy hamuje to cały proces. A więc jak najbardziej zajmujemy się też tym i mam nadzieję, że Wysoki Sejm też tym się zajmie.</u>
          <u xml:id="u-528.6" who="#PoselMiroslawSekula">Proszę państwa, odnośnie do tego, o co pytał pan poseł Czesak, o co pytało kilku kolegów, muszę powiedzieć, iż należy pamiętać o tym, że tryb sporządzania projektów komisyjnych jest inny niż tryb sporządzania projektów rządowych. Przypomnę: komisja przygotowuje projekt, kieruje go do laski marszałkowskiej, marszałek rozsyła go do opiniowania i te organy, instytucje, które otrzymują projekt do zaopiniowania, w ciągu 30 dni przysyłają, mają przysłać czy mogą przysłać swoje opinie.</u>
          <u xml:id="u-528.7" who="#PoselMiroslawSekula">Opinie tych wszystkich instytucji, które odpowiedziały, zostały załączone. Inne po prostu nie odpowiedziały. Marszałek zwracał się również do innych i komisja zwracała się również do innych, także samorządowych, zapraszając je na posiedzenie, jak i prosząc o przedstawienie opinii. Ta opinia nie została przedstawiona. To, co mieliśmy, przedstawiliśmy państwu.</u>
          <u xml:id="u-528.8" who="#PoselMiroslawSekula">Zgadzam się z tym, że należy upraszczać prawo tam, gdzie jest to możliwe. Analizując wszystkie wnioski koleżanek i kolegów posłów z PiS, chcę powiedzieć, że ta właśnie troska wyrażana w waszych głosach upoważnia mnie do prośby skierowanej do klubu Prawa i Sprawiedliwości o wycofanie wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-528.9" who="#GlosZSali">(Niemożliwe.)</u>
          <u xml:id="u-528.10" who="#PoselMiroslawSekula">Jeżeli bowiem ten wniosek jest postawiony, to te pytania są w zasadzie niezasadne.</u>
          <u xml:id="u-528.11" who="#GlosZSali">(Sumienie nie pozwala.)</u>
          <u xml:id="u-528.12" who="#PoselMiroslawSekula">To w takim razie, panie pośle, po co te pytania, które wchodzą dość głęboko w meritum? Na wiele z tych pytań będzie można odpowiedzieć tak naprawdę dopiero w trakcie prac komisyjnych nad ustawą. Nawet gdybym ja teraz starał się wysilić i na wszystkie odpowiedzieć, to i tak byłoby to jednostronne. Byłaby to tylko moja opinia, która jest oparta na moich osobistych doświadczeniach i na mojej osobistej wiedzy, która jest w tym zakresie ograniczona. W związku z tym na wiele z tych pytań według mnie będzie można odpowiedzieć dopiero w trakcie prac komisyjnych, kiedy również będziemy mogli korzystać z ekspertów i z ekspertyz oraz ze stanowiska rządowego. W związku z tym uważam, że ten mój wniosek w świetle państwa pytań jest jak najbardziej zasadny.</u>
          <u xml:id="u-528.13" who="#PoselMiroslawSekula">Do paru spraw chcę odnieść się pomimo tego, że pan marszałek prosił o taką jakąś nadzwyczajną zwięzłość. Podano przykład białego szkwału, podano przykład powodzi z 1997 r. w Opolu. Proszę państwa, nawet najostrzejsze przepisy dotyczące żeglugi śródlądowej nie zapobiegłyby białemu szkwałowi. Nawet gdyby te jachty były budowane zgodnie z najlepszymi standardami - ja też jestem sternikiem jachtowym, mam uprawnienie sternika jachtowego, więc mówię to zgodnie ze swoim przekonaniem - nawet gdyby te jachty były jak najlepsze, budowane zgodnie ze sztuką szkutniczą, może gdyby były lepiej wyszkolone załogi, ale nawet gdyby te jachty były budowane zgodnie ze wszystkimi standardami, to ten szkwał i tak by je przewrócił.</u>
          <u xml:id="u-528.14" who="#GlosZSali">(Wszystkie.)</u>
          <u xml:id="u-528.15" who="#PoselMiroslawSekula">Prawie wszystkie, może tam były jakieś złe.</u>
          <u xml:id="u-528.16" who="#GlosZSali">(Nie spierajmy się o szkwał.)</u>
          <u xml:id="u-528.17" who="#PoselMiroslawSekula">To samo z powodzią w Opolu. Proszę państwa, przez 700 lat tereny zalewowe w pradolinie Odry w Opolu nie były zabudowywane. Zostały zabudowane w latach 70. i 80. przy restrykcyjnym Prawie budowlanym. W związku z tym wniosek, że nawet jak najbardziej restrykcyjne prawo nie zapobiegnie tego typu zdarzeniom, bo trzeba też dalekosiężnej mądrości, która nawet przez wieki była, ale została utracona.</u>
          <u xml:id="u-528.18" who="#PoselMiroslawSekula">Przykro mi, że pan poseł Kowalski mówił o katastrofie w Katowicach, bo tam zginęli również moi znajomi i przyjaciele.</u>
          <u xml:id="u-528.19" who="#PoselMiroslawSekula">Proszę państwa, ta katastrofa była spowodowana nieprzestrzeganiem norm budowlanych. Urzędnik, który opieczętowuje projekt budowlany, tak naprawdę również tego nie wyłapie, nie tylko dlatego, że jest ich mało, ale również dlatego, że najczęściej - sam byłem wiceprezydentem miasta i nadzorowałem ten obszar - ci, którzy mają odpowiednio wysokie kwalifikacje i uprawnienia konstruktorów, architektów itd., itd., są na samym szczycie tej drabiny i oni są szefami tych jednostek, a te duże liczby projektów, które są opieczętowywane, trafiają do ludzi, którzy nie mają tych uprawnień i nie mają tej wiedzy. W związku z tym taka procedura, która teraz jest, i tak nie wyłapywała tego typu problemów, bo nie była w stanie.</u>
          <u xml:id="u-528.20" who="#PoselMiroslawSekula">Pan poseł Witkowski pytał o nadzór i kontrolę. Rzeczywiście kontrola jest w tej chwili opresyjna. Dlaczego? Ja chcę zwrócić szczególną uwagę na przepis mówiący o odstępstwach. Proszę państwa, wymiary w projekcie budowlanym podaje się z dokładnością do milimetra. Czasem są podawane w centymetrach, czasem.</u>
          <u xml:id="u-528.21" who="#GlosZSali">(Nigdy z dokładnością do milimetra.)</u>
          <u xml:id="u-528.22" who="#GlosZSali">(Panie sprawozdawco, w centymetrach.)</u>
          <u xml:id="u-528.23" who="#PoselMiroslawSekula">Przepraszam, mam projekt budowlany, typowy, kupiłem z ˝Muratorem˝. Mogę panu pokazać, wymiary są podane w milimetrach.</u>
          <u xml:id="u-528.24" who="#GlosZSali">(To błąd.)</u>
          <u xml:id="u-528.25" who="#PoselMiroslawSekula">Uprawniony architekt. Dobrze, nie spierajmy się, niech będzie centymetr.</u>
          <u xml:id="u-528.26" who="#GlosZSali">(Uprawniony do nadzoru.)</u>
          <u xml:id="u-528.27" who="#PoselMiroslawSekula">I tak nie ma możliwości postawienia budynku z taką centymetrową dokładnością, nawet 5 centymetrów...</u>
          <u xml:id="u-528.28" who="#PoselAndrzejAdamczyk">(Ooo, panie sprawozdawco, 5 centymetrów?)</u>
          <u xml:id="u-528.29" who="#PoselMiroslawSekula">Przy obecnych przepisach w zasadzie w każdym przypadku nadgorliwy, zły inspektor może przyjść do inwestora i zawsze wymierzyć mu karę.</u>
          <u xml:id="u-528.30" who="#PoselKrzysztofJurgiel">(Obiekt budowlany buduje się z dokładnością do jednej setnej.)</u>
          <u xml:id="u-528.31" who="#PoselMiroslawSekula">Przepraszam, znam też takie przypadki budowli przemysłowych...</u>
          <u xml:id="u-528.32" who="#GlosZSali">(No właśnie.)</u>
          <u xml:id="u-528.33" who="#PoselMiroslawSekula">...i wiem, że taka dokładność jest możliwa, też miałem taki przypadek w swoim doświadczeniu zawodowym. Mówimy jednak o typowych budowlach, nie o takich specjalistycznych, w związku z czym ta presja kontroli jest niezasadna, ale zgadzam się, że nadzór i kontrola w przypadku poluzowania zasad muszą być silniejsze. W projekcie została przewidziana możliwość kontroli na każdym etapie procesu inwestycyjnego. Możliwe, że trzeba się jeszcze zastanowić, jak ją usprawnić, ale ją na pewno przewidziano.</u>
          <u xml:id="u-528.34" who="#PoselMiroslawSekula">Odpowiadając na niektóre pytania, np. pana posła Gwiazdowskiego czy jeszcze paru innych kolegów, muszę oświadczyć wprost, że po prostu nie wiem. Według mnie można na to otrzymać odpowiedź w trakcie prac na posiedzeniu komisji, jeżeli zapyta się ekspertów i specjalistów.</u>
          <u xml:id="u-528.35" who="#PoselMiroslawSekula">Pan poseł Ziemniak zadał bardzo ciekawe pytanie. Mogę na to odpowiedzieć krótko: tak, powinien być taki tryb, o jakim wspomniał pan poseł. Uważam, że wiele obaw jest uzasadnionych. Jestem jednak przekonany, że obrany kierunek jest słuszny. Jestem przekonany, że nasze komisje sejmowe są w stanie dopracować projekt, który - przyznaję to - ma wady i błędy. Jestem przekonany, że nasze komisje są w stanie go dopracować przy pomocy naszych sejmowych ekspertów, i ekspertów z Ministerstwa Infrastruktury, żeby zawarte w nim rozwiązania były korzystne przede wszystkim dla obywateli i wszystkich inwestorów, przy jak najmniejszym zagrożeniu dla tego ładu publicznego, o którym mówiłem. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-528.36" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-529">
          <u xml:id="u-529.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-529.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-529.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-529.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Do głosowania nad tym wnioskiem przystąpimy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-530">
          <u xml:id="u-530.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 36. porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o opłacie skarbowej (druk nr 1045).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-531">
          <u xml:id="u-531.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Jurgiela w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-532">
          <u xml:id="u-532.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam trochę więcej szczęścia, bo w imieniu komisji ˝Przyjazne Państwo˝ przedstawiam ustawy, które nie budzą kontrowersji, są raczej pozytywnie oceniane przez kluby.</u>
          <u xml:id="u-532.1" who="#GlosZSali">(To zobaczymy.)</u>
          <u xml:id="u-532.2" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Dlatego właśnie w imieniu komisji ˝Przyjazne Państwo˝ przedstawiam projekt ustawy o zmianie ustawy o opłacie skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-532.3" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Ustawa ma na celu zmniejszenie wysokości opłaty skarbowej od poświadczenia zgodności duplikatu, odpisu, wyciągu, wypisu lub kopii dokonanego przez organy administracji rządowej, samorządowej lub archiwum państwowe. W obecnym stanie prawnym zgodnie z ust. 4 części II załącznika do ustawy o opłacie skarbowej poświadczenie zgodności duplikatu, odpisu, wyciągu, wypisu lub kopii dokonane przez organy administracji rządowej, samorządowej lub archiwa państwowe podlega opłacie skarbowej w wysokości 5 zł od każdej pełnej lub zaczętej stronicy. Obecnie wysokość opłaty skarbowej wyraźnie przekracza koszt związany z dokonaniem czynności urzędowej, od której jest należna. Jest to tym bardziej nieuzasadnione, że obowiązek uiszczenia takiej opłaty obciąża m.in. stronę postępowania administracyjnego, postępowania podatkowego lub postępowania egzekucyjnego w administracji, która wystąpi o wydanie uwierzytelnionej kopii akt sprawy, która jej dotyczy. Przy obszernych dokumentach ten koszt może być zauważalny. Nieuzasadnione jest pobieranie opłaty skarbowej w podanej wysokości od wydania uwierzytelnionych kopii akt postępowań i kontroli, skoro nieskrępowany dostęp strony do akt, który zakłada również możliwość otrzymania ich odpisów w celu zapoznania się z nimi w dogodnych warunkach i wykorzystania ich do obrony swoich praw, jest jej uprawnieniem wynikającym z zasady czynnego udziału strony w postępowaniu.</u>
          <u xml:id="u-532.4" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Proponowana zmiana polega na pomniejszeniu do 1 zł za stronę wysokości opłaty skarbowej od wskazanej czynności. Opłata w tej wysokości z pewnością wystarczy na pokrycie kosztów uwierzytelnienia odpisu, wyciągu lub kopii, a zarazem stanowi istotnie mniejsze obciążenie dla obywatela, co jest uzasadnione zwłaszcza w przypadku, gdy uwierzytelnienie kopii akt będzie miało miejsce w ramach prowadzonych względem niego postępowania lub kontroli.</u>
          <u xml:id="u-532.5" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Przedmiot projektu ustawy nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-532.6" who="#PoselKrzysztofJurgiel">W imieniu komisji ˝Przyjazne Państwo˝ zwracam się o skierowanie projektu ustawy do właściwej komisji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-532.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-533">
          <u xml:id="u-533.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-533.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-533.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Można oczywiście nie wykorzystać tego limitu.</u>
          <u xml:id="u-533.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-533.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę pana posła Radosława Witkowskiego o zabranie głosu w imieniu klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-534">
          <u xml:id="u-534.0" who="#PoselRadoslawWitkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska chciałbym państwu zarekomendować przedłożony projekt ustawy o zmianie ustawy o opłacie skarbowej pobieranej za poświadczenie zgodności. Komisja Nadzwyczajna ˝Przyjazne Państwo˝, która skierowała ten projekt, została powołana do tego, by sukcesywnie zmniejszać zakres biurokracji, która zatruwa życie Polaków. Platforma Obywatelska za jeden z głównych celów postawiła sobie karczowanie dżungli bezsensownych przepisów, które nakładają na obywateli niezrozumiałe obciążenia.</u>
          <u xml:id="u-534.1" who="#PoselKrzysztofJurgiel">(Ale siekiera tępa.)</u>
          <u xml:id="u-534.2" who="#PoselRadoslawWitkowski">Po czynach ich poznacie, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-534.3" who="#PoselRadoslawWitkowski">Uważamy, że sprawne i przyjazne państwo to takie państwo, w którym przepisy są zrozumiałe i przejrzyste, a opłaty, którymi obciążony jest obywatel w kontaktach z jego organami, wynikają z realnej kalkulacji kosztów ich działalności, a nie z arbitralnych decyzji. Opłata skarbowa, o której mówimy, jest jedną z takich opłat, która ma charakter ukrytego podatku, którego wysokość jest absolutnie nieadekwatna do wysokości poniesionych przez urzędy kosztów. Warto jednak przy tej okazji wspomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii. To przecież takie absurdalnie wysokie opłaty zniechęcają obywateli do kontaktów z urzędem i korzystania z jego usług.</u>
          <u xml:id="u-534.4" who="#PoselRadoslawWitkowski">Projekt, nad którym dzisiaj debatujemy, jest ważny. Obniżenie wysokości opłaty skarbowej za poświadczenie zgodności duplikatu odpisu dokonane przez organy administracji rządowej lub samorządowej z 5 zł do 1 zł za każdą uwierzytelnioną stronę z pewnością nie jest samo w sobie wydarzeniem przełomowym w naszej walce z biurokracją, ale jest to kolejny krok na drodze do usunięcia przeszkód, które każdy obywatel napotyka w kontaktach z polskimi urzędami. Jest to krok potrzebny, bo zmieniający złe, krzywdzące obywateli regulacje prawne. Wprowadzenie tej nowelizacji urealni wysokość opłaty w stosunku do kosztów wykonanej czynności urzędowej. Mówiąc wprost, państwo przynajmniej w tym obszarze działalności nie będzie już łupić obywatela.</u>
          <u xml:id="u-534.5" who="#PoselRadoslawWitkowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska będzie głosować za przyjęciem proponowanych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-535">
          <u xml:id="u-535.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-535.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę panią poseł Izabelę Kloc o zabranie głosu w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-536">
          <u xml:id="u-536.0" who="#PoselIzabelaKloc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość przedstawiam stanowisko w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy o opłacie skarbowej. Projekt ten ma na celu obniżenie opłaty skarbowej od uwierzytelnienia kopii, duplikatu, odpisu, wyciągu, wypisu dokonywanego przez organy administracji rządowej, samorządowej lub archiwum państwowe. Obecnie ta opłata wynosi 5 zł od strony. Projekt przewiduje redukcję tej kwoty do 1 zł od strony.</u>
          <u xml:id="u-536.1" who="#PoselIzabelaKloc">Wydawałoby się, że zmiana ta jest prosta, jasna, czytelna. Trzeba na nią jednak spojrzeć z dwóch punktów widzenia. Z jednej strony obniżenie opłaty skarbowej jest pozytywnym krokiem w stronę obywatela, z drugiej jednak strony krok ten przyczyni się do obniżenia przychodów samorządów i administracji rządowej. Należałoby te dwa podejścia pogodzić. Samorządy powinny mieć jak największe dochody. Realizują ważne dla państwa zadania. Te opłaty skarbowe też stanowią dochody samorządów. Nie możemy jednak akceptować takiej oto filozofii, że przedsiębiorca, obywatel, który w podatkach od nieruchomości, VAT, akcyzie zapłacił za funkcjonowanie państwa, ma płacić sumę większą niż wynikająca z kosztów wydania kopii tylko dlatego, że ta procedura ma pełnić funkcję fiskalną. Wydaje się, że tę opłatę trzeba obniżyć. Gdy obywatel idzie do urzędu i tam okazuje się, że urząd, który ma pracować także dla niego, bo to jego państwo, żąda od niego kwot niewspółmiernych do kosztów wydania dokumentów, choć płaci już temu urzędowi podatki, to nie traktuje on swego państwa jako przyjazne, lecz jako represyjne.</u>
          <u xml:id="u-536.2" who="#PoselIzabelaKloc">Moim zdaniem, jest to ważna zmiana i należy ją przyjąć, ale też dokonać wysiłku, by zachęcić do szukania uzupełnienia czy też zrekompensowania tych ubytków w finansach samorządowych gdzie indziej. Wyrażam tutaj nadzieję, że rząd zgodnie z zapowiedziami wyborczymi Platformy Obywatelskiej znajdzie środki finansowe, by zrekompensować samorządom ten ubytek, jako że Platforma obiecywała przecież, iż będzie przyjazna samorządom. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-536.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-537">
          <u xml:id="u-537.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-537.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Stanisława Steca w imieniu klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-538">
          <u xml:id="u-538.0" who="#PoselStanislawStec">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałbym zaprezentować stanowisko Klubu Poselskiego Lewica wobec zmian w ustawie o opłacie skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-538.1" who="#PoselStanislawStec">Po pierwsze, panie marszałku, mam taką skromną uwagę. Ten projekt był wysłany do zaopiniowania przez Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej, a przecież opłata skarbowa nie jest dochodem województw, tylko gmin. Projekt powinien być wysłany do Związku Gmin Wiejskich RP. Szefem tego związku jest pan Poznański, wójt gminy Czerwonak. Opinia tego związku powinna być tutaj wiążąca, bo nie da się ukryć, że uszczuplamy dochody gmin wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-538.2" who="#PoselStanislawStec">Natomiast do komisji ˝Przyjazne Państwo˝ mam taki apel, że jeżeli obniżacie coś do złotówki, to w ogóle trzeba z tego zwolnić. Taki wniosek postawię na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, bo bez sensu jest utrzymywanie opłaty w wysokości złotówki. W tym przypadku w ogóle należy zwolnić z opłaty skarbowej. Jeżeli się na to zdecydujemy, to trzeba znaleźć możliwość rekompensaty, szczególnie dla tych biednych gmin wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-538.3" who="#PoselStanislawStec">Opowiadam się za przekazaniem tego projektu ustawy do Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-538.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-539">
          <u xml:id="u-539.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-539.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jana Łopatę w imieniu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-540">
          <u xml:id="u-540.0" who="#PoselJanLopata">Dziękuję bardzo. Ochoczo wypełnię sugestię pana marszałka i moje wystąpienie będzie stosunkowo krótkie.</u>
          <u xml:id="u-540.1" who="#PoselJanLopata">W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego chciałbym przedstawić stanowisko wobec kolejnej nowelizacji ustawy przygotowanej przez komisję ˝Przyjazne Państwo˝, tym razem dotyczącej zmiany ustawy o opłacie skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-540.2" who="#PoselJanLopata">Można by rzec, że trudno to nazwać zmianą ustawy, bo w istocie sprowadza się ona do jednej zmiany w załączniku do ustawy, w konsekwencji której od poświadczenia zgodności duplikatu, odpisu, wyciągu, wypisu lub kopii, dokonanego przez organ administracji rządowej lub samorządowej bądź archiwum państwowego, pobierana byłaby opłata w wysokości 1 zł od strony.</u>
          <u xml:id="u-540.3" who="#PoselJanLopata">Komisja w swym uzasadnieniu pisze, że w obowiązującej dzisiaj wysokości 5 zł opłata skarbowa wyraźnie przekracza koszt związany z dokonaniem czynności urzędowej. Ponadto komisja stwierdza, że w związku z zasadą nieskrępowanego dostępu stron postępowań i kontroli do akt i przy obszernych dokumentach ten koszt jest zauważalny, a zasada czynnego udziału stron w postępowaniu powinna być tu priorytetem. Właśnie ten ostatni argument uzasadnienia komisji wydaje się być trafny.</u>
          <u xml:id="u-540.4" who="#PoselJanLopata">W związku z tym w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego wnoszę o przesłanie projektu do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych, aczkolwiek chciałbym stwierdzić, że wniosek mojego przedmówcy należy potraktować przychylnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-540.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-541">
          <u xml:id="u-541.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-541.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Przystępujemy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-541.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Do zadania pytań zapisało się 7 osób.</u>
          <u xml:id="u-541.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Po pierwszym wystąpieniu lista będzie zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-541.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o to, żeby przestrzegać czasu - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-541.5" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Pan poseł Marek Polak, Prawo i Sprawiedliwość, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-542">
          <u xml:id="u-542.0" who="#PoselMarekPolak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-542.1" who="#PoselMarekPolak">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie mam oczywiście żadnych wątpliwości co do słuszności rozwiązań zawartych w tym projekcie i potrzeby zmniejszenia opłaty z tytułu poświadczenia zgodności ze stanem rzeczywistym wskazanych w projekcie dokumentów. Koszt 5 zł za stronę poświadczenia w moim przekonaniu mógł być znacznym obciążeniem, jeśli chodzi o gromadzenie i przedstawianie odpowiednich dokumentów, szczególnie przy dużej ich liczbie, które to dokumenty obywatel musiał przedstawić w czasie prowadzonego wobec niego postępowania bądź kontroli.</u>
          <u xml:id="u-542.2" who="#PoselMarekPolak">W ocenie skutków finansowych projektodawcy wskazują na obniżenie tej opłaty jako na wartość niezauważalną dla jednostek samorządu terytorialnego. Wiem, że gminy projektując swój budżet, po stronie dochodów wskazują być może niewielki, ale jednak dochód z tego tytułu. Chciałbym zapytać wnioskodawców - nie żeby krytykować, ale ze zwykłej ciekawości - czy wnioskodawcy znają przeciętny bądź przybliżony dochód gmin z tego tytułu, oczywiście z uwzględnieniem liczby mieszkańców. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-543">
          <u xml:id="u-543.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-543.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jerzego Gosiewskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-544">
          <u xml:id="u-544.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Bardzo dziękuje.</u>
          <u xml:id="u-544.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Propozycja komisji zmniejszenia opłaty z 5 do 1 zł nie ma większego znaczenia, jeśli nie rozważy się jednocześnie możliwości łatwiejszego sposobu jej uiszczania. Podam przykład z życia wzięty. Chcąc przeprowadzić postępowanie spadkowe, jeden z obywateli mojego województwa musiał przedstawić w sądzie akty urodzenia czworga swojego potomstwa, akty małżeństwa i akt zgonu małżonki. Zdarzyło się, że wszystkie te życiowe wydarzenia miały miejsce w sześciu różnych miastach w różnych województwach. Obywatel ten zgłosił się do miejscowego urzędu stanu cywilnego, gdzie w tym właśnie jednym miejscu, moim zdaniem, powinien mieć załatwioną sprawę. Niestety, obywatel ten musiał odszukać adresy urzędów stanu cywilnego oraz różne numery ich kont. Na każde z tych kont musiała być dokonana osobno opłata skarbowa, a przy każdej z nich musiał dokonać osobnej opłaty, która kilkakrotnie przewyższyła kwotę 1 zł. Oczywiście banki czy urzędy przyjmujące opłaty za przesyłkę lub przelew zarabiają na tym, ale na pewno obywatel ten ponosi niepotrzebne koszty.</u>
          <u xml:id="u-544.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, co rząd planuje zrobić, aby likwidować tego typu anomalie? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-544.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-545">
          <u xml:id="u-545.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-545.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jana Łopatę, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-546">
          <u xml:id="u-546.0" who="#PoselJanLopata">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-546.1" who="#PoselJanLopata">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pana posła sprawozdawcy, wnioskodawcy. Jak mówiłem w wystąpieniu w imieniu klubu, argument komisji o umożliwieniu czynnego udziału stron w postępowaniu był tym koronnym, który zadecydował o naszym stanowisku. Ale interesuje mnie sprawa następująca. Nawiąże tu do uzasadnienia, gdzie napisano: Opłata w tej wysokości, czyli 1 zł, z pewnością wystarczy na pokrycie kosztów. I właśnie chodzi o to ˝z pewnością˝. Skąd ta pewność? Czy dokonywano kalkulacji? I co się stanie, jeśli koszty nie będą się bilansowały z tą wpłatą? Czy nie lepiej jednak pójść z propozycją zwolnienia, dając oczywiście rekompensatę samorządom? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-547">
          <u xml:id="u-547.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-547.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Konstantego Oświęcimskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-548">
          <u xml:id="u-548.0" who="#PoselKonstantyOswiecimski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam dwa pytania. Pierwsze do posła sprawozdawcy. Widzę, że komisja ˝Przyjazne Państwo˝ przystępuje do likwidacji różnego rodzaju opłat. Mam pytanie: Czy - można powiedzieć - w zamrażarce czy w planach następnych działań jest likwidacja kolejnych opłat albo też ich zmniejszanie? Byłaby taka sugestia, żeby w uzasadnieniu pisać o tych kwestiach finansowych, które były wcześniej stwierdzane, żebyśmy widzieli skalę finansową. Bo i pani poseł, która się wypowiadała w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, i kolejny pytający właśnie mieli na myśli utratę potencjalnych dochodów. Być może są to małe kwoty, ale wiadomo, złotówka do złotówki i przy całorocznym działaniu samorządu czy urzędu być może jest to znacząca kwota, o której my dzisiaj nie wiemy. I być może w tym nam może pomóc pan minister.</u>
          <u xml:id="u-548.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-548.2" who="#PoselKonstantyOswiecimski"> Na pewno Ministerstwo Finansów prowadzi monitoring i być może dzisiaj, a jeśli nie, to w środę na posiedzeniu komisji odpowie, jaka jest skala finansowa tej opłaty skarbowej. Czy w ogóle warto o to walczyć? Czy też, powiedzmy, nie okaże się, że za jakiś czas, po 1 stycznia, bo w tym terminie ta ustawa ma wejść w życie, jest wielki ambaras, ponieważ samorządy wystąpią do Sejmu, co tutaj zrobiliśmy, że jest to kolejna ustawa, bo widzimy, że w ciągu kilku dni zmniejszamy gdzieś tam grosz po groszu te dochody samorządu? Czy to też tak naprawdę nie przyniesie odwrotnego skutku? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-549">
          <u xml:id="u-549.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-549.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Izabelę Kloc, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-550">
          <u xml:id="u-550.0" who="#PoselIzabelaKloc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Chciałabym zapytać, jakie jest obecnie stanowisko rządu wobec tej proponowanej zmiany. Z tego, co się zdążyłam zorientować ze stenogramu posiedzenia komisji ˝Przyjazne Państwo˝, rząd dość nieprzychylnie odnosił się do tej zmiany, jednak w miarę korzystnej dla polskiego obywatela.</u>
          <u xml:id="u-550.1" who="#PoselIzabelaKloc">Kolejne pytanie dotyczy tego, w jaki sposób, jeżeli ta ustawa rzeczywiście zostanie uchwalona przez Wysoki Sejm, rząd zamierza, i czy w ogóle zamierza, zrekompensować samorządom ubytek, który powstanie w ich dochodach. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-550.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-551">
          <u xml:id="u-551.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-551.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Kazimierza Gwiazdowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-552">
          <u xml:id="u-552.0" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Komisja ˝Przyjazne Państwo˝ proponuje obniżenie opłaty skarbowej z 5 zł do 1 zł. Chciałbym zapytać rząd, czy nie analizował tego, żeby w ogóle znieść tę opłatę skarbową. W tej chwili wchodzi bardzo dużo ustaw w związku z ˝Przyjaznym Państwem˝. Chciałbym spytać również, czy gminy poniosą z tego tytułu straty i czy ministerstwo myśli, żeby właśnie wyrównać to z subwencji. Być może okaże się bowiem, że poprzez te ustawy, które są wprowadzane tak na szybkiego, gminy stracą dużo swoich środków własnych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-552.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-553">
          <u xml:id="u-553.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-553.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Antoniego Błądka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-554">
          <u xml:id="u-554.0" who="#PoselAntoniBladek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mam kolejne pytanie. Czy w pracach nad tą ustawą o zmianie ustawy o opłacie skarbowej uczestniczyła strona samorządowa? Drugie pytanie. Jaka była opinia Związku Miast Polskich, jeżeli w ogóle taka była? Czy rząd wyliczył skutki uszczuplenia dochodów samorządów? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-554.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-555">
          <u xml:id="u-555.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-555.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-555.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Ludwika Koteckiego.</u>
          <u xml:id="u-555.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Posłowie tak się rozpędzili, że może będą wnioskowali nawet o obniżenie sobie diet.</u>
          <u xml:id="u-555.4" who="#GlosZSali">(Z diet pokryć ubytki.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-556">
          <u xml:id="u-556.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Padło pytanie o stanowisko rządu, więc chciałbym je krótko przedstawić. Możemy mieć tutaj do czynienia z dwoma przypadkami. Jeśli chodzi o pierwszy z nich, o którym właściwie chyba myśleli wnioskodawcy, to rzeczywiście można przyznać, że zasadne byłoby obniżenie tej kwoty opłaty skarbowej z 5 zł do np. 1 zł. Mówię o takiej sytuacji, kiedy rzeczywiście dokonanie czynności polegającej na uwierzytelnieniu sprowadza się rzeczywiście tylko do tego, że należy skopiować jakiś dokument i poświadczyć tę kopię, uwierzytelnić ją. To jest ta sytuacja, kiedy rzeczywiście te koszty nie występują i, także zdaniem rządu, możliwe byłoby tutaj rozważenie obniżenia tej opłaty skarbowej z 5 zł do np. 1 zł.</u>
          <u xml:id="u-556.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Natomiast czasami, w niektórych przypadkach realne koszty związane z dokonaniem tej czynności, o której mówimy, znacznie nawet przekraczają kwotę 5 zł. Dzieje się tak w przypadku, gdy strona zwraca się o uwierzytelnienie odpisów, wypisów, kopii przez nią sporządzanych, bo także ma do tego prawo, czyli np. robi odręczne notatki i zwraca się do urzędu o ich uwierzytelnienie. W tym przypadku dokonywane przez organ administracji poświadczenie zgodności notatek z oryginałem wiąże się oczywiście z pracochłonnym sprawdzaniem treści obu dokumentów, dlatego że mamy tutaj do czynienia na przykład z odręcznymi notatkami, które nie dotyczą całego dokumentu, tylko fragmentów i są jakby wyciągiem z akt. Z tego względu zasadne wydaje się obniżenie stawki, tak jak powiedziałem, jedynie w tych przypadkach, gdy organ administracji rządowej lub samorządowej poświadcza zgodność wykonanych przez siebie kopii akt prowadzonego postępowania. W pozostałych przypadkach wysokość opłaty skarbowej naszym zdaniem, zdaniem rządu powinna zostać niezmieniona, czyli wynosić 5 zł. W związku z tym opinia do projektu w tej postaci, w której jest on dzisiaj omawiany, jest negatywna.</u>
          <u xml:id="u-556.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Widzimy natomiast zasadność zróżnicowania opłaty skarbowej, jeśli chodzi o dwa rodzaje czynności: poświadczenie zgodności duplikatu, odpisu wyciągu, wypisu lub kopii dokonanych przez organy administracji rządowej lub samorządowej lub archiwum państwowe. W tym drugim przypadku, kiedy to jest rzeczywiście czynność dosyć pracochłonna, wymagająca sprawdzenia treści, należałoby naszym zdaniem zostawić 5 zł, natomiast jeżeli to jest, tak jak powiedziałem, odpis albo kopia aktu sprawy i dochodzi tylko do poświadczenia kopii, na przykład kserokopii, to ta złotówka wydaje się racjonalna.</u>
          <u xml:id="u-556.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Była także propozycja, że być może, skoro jest już złotówka, w ogóle należy to znieść. Jest chyba jednak argument, nad którym trzeba się zatrzymać. Wydaje się, że zniesienie w ogóle opłaty skarbowej w tym przypadku mogłoby doprowadzić do tego, że urząd byłby traktowany trochę jak poligrafia, gdzie można przyjść i zrobić kopię, chyba może to iść za daleko.</u>
          <u xml:id="u-556.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Pan poseł Gosiewski pytał o trudności pojawiające się czasami w związku z zapłatą. Oczywiście są pewnie takie sytuacje, kiedy zbieg okoliczności powoduje, że to jest bardzo utrudnione, natomiast chciałbym przypomnieć, że mamy kilka możliwości uiszczenia tej opłaty. Może to być gotówka albo przelew, także elektroniczny. W końcu w urzędach jest tak zwana sieć inkasentów, tak że u nich można uiścić tę opłatę. Oczywiście zawsze może się zdarzyć taka sytuacja, że żaden z tych sposobów się nie sprawdzi. W każdym razie katalog możliwości wydaje się dosyć długi.</u>
          <u xml:id="u-556.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Było także pytanie o skutek finansowy, o zniesienie opłaty skarbowej w ogóle. Otóż na ten rok dochody z tytułu tej opłaty w budżecie zaplanowano w wysokości 620 mln zł. Tak że jest to dosyć znaczna kwota i sądzę, że zlikwidowanie opłaty skarbowej w ogóle byłoby dosyć odważnym krokiem i na pewno należałoby przeanalizować jego skutki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-556.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Pani poseł Kloc pytała o stanowisko rządu, a także o to, w jaki sposób zrekompensować ubytek. Tak jak powiedziałem, jesteśmy temu projektowi, w tej postaci, którą dzisiaj omawiamy, przeciwni, natomiast gdyby przyjąć, że Wysoka Izba zgodziłaby się na przykład na propozycję, którą zaproponowałem, to należy mieć na uwadze to, że 5 zł zostałoby w przypadku bardziej kosztownych i pracochłonnych uwierzytelnień, poświadczeń. Z drugiej strony pewnie doszłoby do zwiększenia skali ze względu na obniżenie kosztów do złotówki, i być może ten 4-złotowy ubytek byłby zrekompensowany zwiększeniem skali. Nie wiem, oczywiście to jest kwestia tak naprawdę nie do oszacowania. Nie wiemy, co się zdarzy, jeżeli obniżymy to tak z 5 zł do złotówki, natomiast można sądzić, że skala zjawiska się zwiększy, bo będzie to po prostu dużo tańsze.</u>
          <u xml:id="u-556.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowLudwikKotecki">Pan poseł Gwiazdowski pytał, czy nie znieść opłaty. Tak jak powiedziałem, ta skala, skutki finansowe, te 620 mln rocznie wydaje się być niebagatelną kwotą. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-556.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-557">
          <u xml:id="u-557.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-557.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Krzysztofa Jurgiela.</u>
          <u xml:id="u-557.2" who="#PoselJerzyGosiewski">(Sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-557.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Panie pośle, pan już jest na mównicy, więc nie mogę odmówić.</u>
          <u xml:id="u-557.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-558">
          <u xml:id="u-558.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Dziękuję bardzo, panie marszałku, ale byłem wymieniony z nazwiska.</u>
          <u xml:id="u-558.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, źle mnie pan zrozumiał. Podawałem konkretny przykład urzędu stanu cywilnego. Obywatel powinien pójść do jednego urzędu, swojego, otrzymać tam odpowiednie informacje i dokonać jednej wpłaty. Natomiast chciałem poinformować pana ministra, że urzędy stanu cywilnego nie mają obowiązku podawania informacji dotyczących adresów i numerów kont urzędów w innych województwach, a zatem obywatel sam musi je odszukać. To jest anomalia. I zapytałem pana ministra, co rząd zrobi, ażeby tego typu anomalie zlikwidować. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-558.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-559">
          <u xml:id="u-559.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-559.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Myślę, że to można wyjaśnić na posiedzeniu komisji.</u>
          <u xml:id="u-559.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Krzysztofa Jurgiela, przedstawiciela wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-560">
          <u xml:id="u-560.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Było do mnie kilka pytań, ale szczególną troskę o obywatela wyrażają zawsze poseł Kazimierz Gwiazdowski i poseł Jerzy Gosiewski. Myślę, że to jest bardzo ważne.</u>
          <u xml:id="u-560.1" who="#PoselIzabelaKloc">(A ja?)</u>
          <u xml:id="u-560.2" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Inni posłowie też, ale ci najbardziej. Natomiast jeśli chodzi o stanowisko rządu, to na posiedzeniach komisji ˝Przyjazne Państwo˝ stanowisko rządu generalnie - jako stanowisko rządu - nie jest wyrażane, przeważnie są obecni przedstawiciele poszczególnych ministerstw, często w randze dyrektorów departamentów, którzy przedstawiają opinie, myślę, że wynikające z programu rządu. Jeśli chodzi o całkowite zniesienie dopłat, to taka dyskusja odbyła się na posiedzeniu komisji, ale pogląd wyrażony tutaj przez pana ministra też był tam omawiany. Jeśli wszystko byłoby za darmo, to po prostu następowałyby nadużycia, bo jeśli coś nic nie kosztuje, to wiadomo, że każdy by przychodził i nawet gdyby nie było to konieczne, mógłby takie uwierzytelnienia czy inne duplikaty pobierać, tak że jakaś odpłatność musi być, jest kwestia jej wysokości, ale myślę, że komisja nad tym się pochyli i ewentualnie zaproponuje rozwiązanie, być może inne.</u>
          <u xml:id="u-560.3" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Jeśli chodzi o dochody gmin, to myślę, że w tym przypadku nie to jest najważniejsze. 620 mln zł, jeśli połowa z tego zostanie w kieszeniach mieszkańców, to też będzie miało wpływ na rozwój, na popyt, tak że to również może być korzystne dla naszej gospodarki. Czy uczestniczyła strona samorządowa? Akurat na tym posiedzeniu, kiedy zapadała decyzja, strony samorządowej nie było. Natomiast jeśli chodzi o kolejne opłaty, to rozpatrujemy w komisji szereg przypadków, na razie propozycji w tym zakresie nie ma. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-560.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-561">
          <u xml:id="u-561.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-561.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-561.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy o opłacie skarbowej, zawarty w druku nr 1045, do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-561.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-561.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-561.5" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktów porządku dziennego zaplanowanych na dzień 9 października br.</u>
          <u xml:id="u-561.6" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-561.7" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie jeszcze wygłosić oświadczenie?</u>
          <u xml:id="u-561.8" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Pospieszyłem się.</u>
          <u xml:id="u-561.9" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Artura Górskiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-562">
          <u xml:id="u-562.0" who="#PoselArturGorski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W dniu 7 października katolicy obchodzili święto Matki Bożej Różańcowej, które pierwotnie zostało ustanowione przez papieża Piusa V jako święto Matki Bożej Zwycięskiej na cześć zwycięstwa chrześcijan nad Saracenami w wielkiej bitwie morskiej pod Lepanto, która miała miejsce 7 października 1571 r. W dniu tym flota Ligi Świętej, której trzon stanowiły okręty hiszpańskie, weneckie i papieskie, rozgromiła flotyllę muzułmańską szykującą się do inwazji na wybrzeże Europy. Było to w walkach z Turkami zwycięstwo bez precedensu - najgorsza klęska sułtana od wielu lat. Tym razem jednak wojska katolickie zwyciężyły Imperium Osmańskie dzięki niewątpliwemu, a potężnemu wstawiennictwu Bogarodzicy Dziewicy. Flotą katolicką dowodził wybitny wódz hiszpański 24-letni Don Juan de Austria, przyrodni brat króla Filipa II, zaś flotę muzułmańską prowadził do boju wyśmienity strateg Muezzinzade Ali Pasza. Flota katolicka liczyła 208 galer, na których zgromadzono żołnierzy z wielu krajów i narodów. Przeciwko sobie mieli jednolitą, wyśmienicie wyćwiczoną armię muzułmańską, która obsadziła 230 galer. Choć muzułmanie mieli niewielką przewagę w ludziach, katolicy górowali artylerią, w którą było uzbrojonych 6 okrętów.</u>
          <u xml:id="u-562.1" who="#PoselArturGorski">Duchowym przywódcą Ligi Świętej i jej organizatorem był ojciec święty Pius V. Papież ten wywodził się z zakonu św. Dominika i był jednym z najbardziej znanych szermierzy kontrreformacji katolickiej. Jako wielki czciciel Najświętszej Maryi Panny popierał bractwa różańcowe. Przed bitwą przekazał dowódcy katolickiej floty chorągiew poświęconą Jezusowi Chrystusowi, a na dziobie okrętu flagowego ˝Real˝ wzniesiono wielki krzyż. Miał on prowadzić chrześcijan do boju, jak prowadził podczas kolejnych krucjat w Ziemi Świętej. Marynarzom i żołnierzom rozdano medaliki i różańce. Wielu duchownych, którzy towarzyszyli flocie, nawoływało wojsko, aby wzywało Maryję, wspomożenie chrześcijan, o łaskę zwycięstwa. Żołnierze i marynarze przystępowali masowo do spowiedzi, a na każdym ze statków wspólnie odmawiano różaniec. W rozkazie do swojej armii Don Juan napisał: ˝Przybyliście tu walczyć za Święty Krzyż, zwyciężyć albo zginąć. Czy macie jednak zwyciężyć, czy zginąć, czyńcie dziś swą powinność, a zyskacie sobie chwalebną nieśmiertelność˝.</u>
          <u xml:id="u-562.2" who="#PoselArturGorski">O godz. 9.30 podniesiony został sztandar Jezusa Chrystusa i obie floty ruszyły do boju. Muzułmanie, którym sprzyjał wiatr, zaatakowali z większym rozmachem. Bitwa ze zmiennym szczęściem trwała kilka godzin. Walczono z ogromną determinacją. Okręty wzajemnie się taranowały, z obu stron dokonywano abordaży. Jak podaje kronikarz Boweriusz, w pewnej chwili żołnierze chrześcijańscy ujrzeli nad sobą Maryję spoglądająca w dół wzrokiem pełnym łaskawości. Matka Boża pobłogosławiła flocie Świętej Ligi. W tym momencie niekorzystny dla chrześcijan wiatr zmienił kierunek i szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na ich stronę. Jako pierwsze uległo lewe skrzydło floty muzułmańskiej. Okrążona eskadra turecka została wciągnięta na mieliznę i doszczętnie zniszczona. Ok. godz. 13 załamało się tureckie centrum i mocno przetrzebione jednostki wroga rzuciły się do ucieczki, przesądzając wynik bitwy i los swego dowódcy, który poległ na flagowym statku ˝Sułtan˝. Jak pisze Fernand Braudel w książce ˝Morze Śródziemne w czasach Filipa II˝, jedynie 30 okrętów tureckich wymknęło się z pola bitwy. Wszystkie inne zostały zatopione lub wzięte do niewoli. W walce Turcy stracili 30 tys. zabitych lub rannych, 3 tys. trafiło do niewoli. Chrześcijanie stracili 10 okrętów, nieco ponad 7 tys. osób zginęło, a drugie tyle odniosło rany. Dzięki Matce Bożej triumf chrześcijaństwa był ogromny, choć bitwa pod Lepanto, ostatnia wielka bitwa morska średniowiecza, była najkrwawszym morskim pojedynkiem w historii wojen.</u>
          <u xml:id="u-562.3" who="#PoselArturGorski">W Europie na wieść o wielkim zwycięstwie zapanowała euforia. Po kościołach bito w dzwony i śpiewano ˝Te Deum˝. Filip II polecił uwolnić wielu skazańców ˝z wdzięczności dla Pana naszego za zwycięstwo na morzu˝. W Wenecji rocznicę bitwy zaczęto obchodzić jako święto narodowe, a senat tego miasta-państwa kazał wykuć na ścianie kaplicy zbudowanej jako wotum dziękczynne za zwycięstwo napis: ˝Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa dała nam zwycięstwo˝. Uczestnicy bitwy, którzy ją przeżyli, do końca swych dni szczycili się z udziału w tym ˝cudzie Maryi˝. Nawet genialny Miquel de Cervantes, autor ˝Don Kichota˝, stale domagał się szacunku, gdyż był kaleką z powodu rany odniesionej pod Lepanto, w tym ˝najbardziej godnym pamięci starciu, jakiego nie znały wieki minione, a nadchodzące mają nadzieję ujrzeć˝. Militarne zwycięstwo opodal Cieśniny Korynckiej zmieniło się w świadomości Europejczyków XVI i XVII w. w zwycięstwo moralne. Nigdy jeszcze czyn wojenny nie budził takiej ufności wobec chrześcijańskiej wiary. Oto przyczyna chwały Lepanto.</u>
          <u xml:id="u-562.4" who="#PoselArturGorski">Takie oto słowa przeczytałem o nauce ze zwycięstwa chrześcijan nad muzułmanami w tej bitwie: ˝Lepanto to miejsce, gdzie Bóg po raz kolejny pokazał nam, niedowiarkom, że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych, że zawsze wysłuchuje żarliwej modlitwy swych dzieci, że błagając Go przez miłosierne serce Maryi, możemy wyprosić wiele łask˝.</u>
          <u xml:id="u-562.5" who="#PoselArturGorski">Niech ta nauka towarzyszy nam także w innych bitwach, które staczamy</u>
          <u xml:id="u-562.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-562.7" who="#PoselArturGorski"> ze złem tego świata, szczególnie uczestnicząc w życiu publicznym. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-562.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-563">
          <u xml:id="u-563.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-563.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czy jest pan poseł Grzegorz Sztolcman?</u>
          <u xml:id="u-563.2" who="#PoselRenataButryn">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-563.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-563.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jarosława Rusieckiego, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-564">
          <u xml:id="u-564.0" who="#PoselJaroslawRusiecki">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Swoje oświadczenie chciałbym wygłosić z okazji 60 lat działalności Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim.</u>
          <u xml:id="u-564.1" who="#PoselJaroslawRusiecki">Społeczna potrzeba publicznego udostępniania książek pojawiła się w Ostrowcu Świętokrzyskim na początku XX w. W pierwszych latach ubiegłego stulecia działały w mieście prywatne placówki biblioteczne, jak również założona przez władze carskie biblioteka publiczna.</u>
          <u xml:id="u-564.2" who="#PoselJaroslawRusiecki">W dziesięcioleciu 1918-1928 powstało w Ostrowcu sześć bibliotek prowadzonych przez stowarzyszenia, organizacje społeczne i zakłady pracy. Były to: Biblioteka Stowarzyszenia ˝Rodzina Policyjna˝, Biblioteka Polskiej Macierzy Szkolnej, Biblioteka Związków Zawodowych Pracowników Poczty, Biblioteka i Czytelnia dla Robotników Zakładów Ostrowieckich, Biblioteka Stowarzyszenia ˝Mizracki˝, Biblioteka i Czytelnia Urzędników Zakładów Ostrowieckich. Międzywojenny Ostrowiec posiadał również dobrze rozwiniętą sieć bibliotek szkolnych.</u>
          <u xml:id="u-564.3" who="#PoselJaroslawRusiecki">Wszystkie funkcjonujące przed pierwszą wojną światową oraz w okresie międzywojennym placówki biblioteczne stworzyły blisko 40-letnią tradycję upowszechniania czytelnictwa w mieście. Ta tradycja stała się podstawą do zorganizowania i funkcjonowania Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, której oficjalne otwarcie nastąpiło 1 września 1948 r.</u>
          <u xml:id="u-564.4" who="#PoselJaroslawRusiecki">Przez 60 lat swego istnienia instytucja ta przeżywała okresy lepsze i gorsze, ale mozolnie gromadziła księgozbiór, przeprowadzała się do nowych lokali, tworzyła sieć filii, prowadziła działalność kulturalno-oświatową.</u>
          <u xml:id="u-564.5" who="#PoselJaroslawRusiecki">W chwili obecnej Miejska Biblioteka Publiczna w Ostrowcu to centrala i sześć placówek rozlokowanych w różnych częściach blisko 80-tysięcznego miasta, w tym dwie biblioteki dziecięce, dwie dla dorosłych i trzy o profilu mieszanym.</u>
          <u xml:id="u-564.6" who="#PoselJaroslawRusiecki">Mieszkańcy miasta wiedzą, że działalność Miejskiej Biblioteki Publicznej to nie tylko udostępnianie materiałów bibliotecznych. Realizuje ona także inne zadania: zapewnia bezpłatny dostęp do Internetu, pomaga w wyszukiwaniu informacji, prowadzi szkolenia i warsztaty, organizuje różnorodne zajęcia dla dzieci i młodzieży, a osobom dorosłym oferuje ciekawe imprezy kulturalne. Zaspokaja więc potrzeby informacyjne, edukacyjne i intelektualne mieszkańców miasta i powiatu.</u>
          <u xml:id="u-564.7" who="#PoselJaroslawRusiecki">Głównie dwa czynniki decydują o istnieniu biblioteki: księgozbiór i ludzie.</u>
          <u xml:id="u-564.8" who="#PoselJaroslawRusiecki">Na księgozbiór Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu składa się obecnie ok. 200 tys. woluminów. Jest on systematycznie wzbogacany o nowości, co w dzisiejszych czasach nie jest udziałem wszystkich bibliotek. Czytelnicy mają dostęp do najpotrzebniejszej literatury popularno-naukowej i literackich bestsellerów.</u>
          <u xml:id="u-564.9" who="#PoselJaroslawRusiecki">Drugi czynnik mający bezpośredni wpływ na działalność biblioteki to ludzie.</u>
          <u xml:id="u-564.10" who="#PoselJaroslawRusiecki">Ci ludzie to z jednej strony bibliotekarze. W ciągu 60 lat przez bibliotekę przewinęło się wielu pracowników. Część z nich była tu przez chwilę, ale wielu przyszło na chwilę, a zostali na całe swoje zawodowe życie. Wielu z nich wychowało już kilka pokoleń czytelników. To trud i zaangażowanie pracowników biblioteki złożyły się na jej dzisiejszy obraz. To dzięki nim biblioteka jest instytucją widoczną i znaczącą na arenie życia kulturalnego Ostrowca i całego powiatu. Szczególnie nie można tutaj zapomnieć o kierujących wcześniej biblioteką nieżyjącej Marii Sum, Barbarze Machuli, a także nieżyjącym już wielkim miłośniku książek i entuzjaście bibliotek Grzegorzu Wierzbickim.</u>
          <u xml:id="u-564.11" who="#PoselJaroslawRusiecki">Ale ludzie, dzięki którym biblioteka intensywnie żyje, to również czytelnicy. Albo przede wszystkim czytelnicy. Biblioteka istnieje bowiem dzięki nim i dla nich. I będzie istnieć tak długo, jak długo będą ludzie, którzy zechcą do niej przychodzić. Bibliotekę odwiedza rocznie ponad 100 tys. osób. Ci, którzy kiedyś trafili do biblioteki jako kilkulatki, dziś jako babcie i dziadkowie przyprowadzają do biblioteki swoje wnuki. Należą im się słowa podziękowania za wierność, za przyjaźń, za wyrozumiałość, za twórczą krytykę, za cierpliwość, za dobre słowo. Za to, że po prostu są.</u>
          <u xml:id="u-564.12" who="#PoselJaroslawRusiecki">Miejska Biblioteka Publiczna w Ostrowcu Świętokrzyskim prowadzi działalność w bardzo trudnych warunkach lokalowych. Bibliotekarze chcieliby, aby czytelnicy mieli takie same warunki dostępu do usług bibliotecznych jak mieszkańcy innych miast, dlatego tak silnie zabiegają o nowy lokal, w którym miejska biblioteka znajdzie godne dla siebie miejsce. To życzenie zbudowania nowego gmachu spełniającego wszystkie współczesne standardy było najczęściej kierowane do ostrowieckich bibliotekarzy, ale i do wszystkich uczestników uroczystego, jubileuszowego spotkania, które odbyło się 4 października 2008 r. w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-564.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-565">
          <u xml:id="u-565.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-565.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Renatę Butryn, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-566">
          <u xml:id="u-566.0" who="#PoselRenataButryn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Swoje oświadczenie pragnę wygłosić w związku ze zbliżającym się świętem edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-566.1" who="#PoselRenataButryn">Innowacyjna gospodarka, innowacyjne społeczeństwo, innowacyjna Rzeczpospolita, wreszcie innowacyjna przepaść między Polską a światem to najczęściej powtarzające się ostatnio w mediach w poważnych debatach na różnych szczeblach i w różnych środowiskach sformułowania. Wszyscy zgadzają się co do tego, że konkurencyjność naszej gospodarki jest minimalna, nielicząca się w świecie, a nakłady na naukę i badania naukowe, na rozwój należą do najniższych w świecie.</u>
          <u xml:id="u-566.2" who="#PoselRenataButryn">Warunkiem naszego rozwoju jest rozkwit wszelkiego rodzaju inicjatyw, zbudowanie solidnego modelu społeczeństwa wiedzy. Należy się zgodzić z Michałem Kleiberem, który napisał, że społeczeństwo wiedzy to takie, które przypisuje wiedzy i umiejętnościom rolę głównego czynnika sprawczego w szybkim i stabilnym rozwoju gospodarczym. To zdanie jasno określa, jak ważne miejsce w budowaniu innowacyjności gospodarki zajmuje nauka, system edukacji. Potrzebujemy bardzo dobrych szkół, w których będą pracować kreatywni nauczyciele, rozwijający talenty swoich uczniów, rozumiejący wyzwania współczesnego świata, otwarci na innowacje edukacyjne. Warunkiem tego jest konsekwentne budowanie prestiżu zawodu nauczyciela, na pewno w sferze materialnej, poprzez konkretne i znaczące podwyżki pensji, ale przede wszystkim poprzez nowoczesny system kształcenia przyszłych pedagogów do pracy na różnych szczeblach szkolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-566.3" who="#PoselRenataButryn">Od 10 października swoje święto 70-lecie istnienia będzie celebrować moja szkoła, Liceum Ogólnokształcące im. Komisji Edukacji Narodowej w Stalowej Woli, szkoła, która posiada ogromny potencjał i możliwości dzięki zdolnym uczniom, zainteresowanym otrzymaniem solidnego wykształcenia, ciekawym świata i kontynuującym naukę w prestiżowych uczelniach w Polsce i na świecie. To szkoła, która służy budowaniu społeczeństwa wiedzy.</u>
          <u xml:id="u-566.4" who="#PoselRenataButryn">Historia tej szkoły związana jest z powstaniem Centralnego Okręgu Przemysłowego, a konkretnie Zakładów Południowych, później Huty Stalowa Wola. Pracownicy Zakładów Południowych zażądali od początku od zarządu zakładu budowy szkoły w Stalowej Woli i zbudowano ją w 1938 r. w przeciągu kilku miesięcy, w tempie iście COP-owskim, od marca do września. Pierwszym dyrektorem szkoły był Witold Habdank-Kossowski, postać nietuzinkowa. W czasie I wojny światowej walczył w Legionach Piłsudskiego, a w czasie II wojny światowej prowadził wraz z innymi nauczycielami tajne nauczanie. W latach 1940-1944 świadectwa dojrzałości stalowowolskiego liceum i gimnazjum uzyskało 126 uczniów.</u>
          <u xml:id="u-566.5" who="#PoselRenataButryn">Szkoła dobrze radziła sobie w czasach stalinowskich, wielu nauczycieli zachowało kręgosłup moralny. Rozkwit szkoły zaczyna się od 1964 r., od wielkiej reformy edukacji. Wtedy to liceum zostaje uznane przez kuratorium za szkołę wiodącą w województwie. To wyróżnienie było spowodowane dobrymi wynikami kształcenia i wysokim procentem uczniów, którzy zdawali egzaminy na studia wyższe. Doceniono też wysoki poziom wykształcenia kadry pedagogicznej. I tak jest do dziś. Wielu uczniów odnosi sukcesy w olimpiadach przedmiotowych na szczeblu centralnym i światowym. Do dnia dzisiejszego 165 uczniów było finalistami olimpiad, 33 laureatami, a 8 brało udział w olimpiadach światowych.</u>
          <u xml:id="u-566.6" who="#PoselRenataButryn">Nauczyciele tej szkoły podejmują szereg cennych inicjatyw służących rozwojowi uczniów, m.in. organizowane są warsztaty matematyczne z udziałem pracowników naukowych Uniwersytetu Warszawskiego, wyjazdy wakacyjne młodzieży w ramach szkolnego koła Polskiego Towarzystwa Geograficznego. Zainicjowano także wymiany międzynarodowe z innymi krajami. Szkoła na stałe współpracuje od wielu lat ze szkołami we Francji, Anglii, na Łotwie, dwiema szkołami w Niemczech i amerykańską fundacją nauczycielską.</u>
          <u xml:id="u-566.7" who="#PoselRenataButryn">Życzę uczniom szkoły, nauczycielom i dyrekcji, aby realizowali się w pełni, z poczuciem głębokiego sensu tego, co robią. Mam nadzieję, że moje koleżanki i koledzy jak zawsze właściwie rozpoznają wyzwania współczesności i im z zaangażowaniem sprostają.</u>
          <u xml:id="u-566.8" who="#PoselRenataButryn">Z okazji Dnia Edukacji Narodowej chciałabym wszystkim pracownikom oświaty podziękować za każdy solidnie przepracowany dzień. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-566.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-567">
          <u xml:id="u-567.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-567.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czy jest pan poseł Czesław Hoc? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-567.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Agnieszkę Hanajczyk, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-568">
          <u xml:id="u-568.0" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z Dniem Edukacji Narodowej wszyscy przypominają sobie o etosie pracy nauczyciela. W każdej encyklopedii można wyczytać, że nauczanie to działalność nauczyciela o charakterze planowej i celowej pracy, ukierunkowanej na wyposażenie uczniów w wiadomości, umiejętności oraz na rozwijanie ich uzdolnień. Nauczanie związane jest z uczeniem się, obydwa pojęcia tworzą wspólne pojęcie kształcenia. Jest to prosta definicja wyznaczająca główny zakres działalności nauczyciela.</u>
          <u xml:id="u-568.1" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Sucha definicja nie mówi jednak o potrzebach nauczycieli, zaangażowaniu w pracę, o pełnieniu misji i niesieniu tzw. kaganka oświaty. Musimy pamiętać, i to nie tylko z powodu Dnia Edukacji Narodowej, o nauczycielu, dla którego najważniejszy jest uczeń, bez względu na wygląd czy status społeczny rodziców, o nauczycielu, dla którego najważniejszy jest rozwój młodego człowieka i wzbogacanie go poprzez rozwijanie zainteresowań, o nauczycielu, na którego wspomnienie pojawia się uśmiech na twarzy, mimo że dawno osiągnęliśmy wiek dojrzały.</u>
          <u xml:id="u-568.2" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Dla takich nauczycieli nie jest problemem przygotowanie się do lekcji czy spędzanie całego dnia w szkole. Satysfakcją dla nich pozostaje możliwość kształcenia i kształtowania dzieci i młodzieży do późnych lat emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-568.3" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W ostatnim czasie praca nauczyciela została sprowadzona w polityce do karty przetargowej. Jestem przekonana, że to właśnie nauczyciele, którzy w moim mniemaniu zasługują na godziwe warunki pracy i płacy za włożony wkład w edukację przyszłych pokoleń, nie chcieliby uczestniczyć w przetargach, bitwach i wojnach politycznych. Jestem przekonana, że ta grupa zawodowa dzięki swoim walorom intelektualnym, dydaktycznym oraz dzięki wyczuciu i wrażliwości ma świadomość, jakie działanie dla Polski i Polaków w tej chwili trzeba podjąć, aby spełniły się wszystkie otrzymywane przez nich życzenia z okazji Dnia Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-568.4" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Z tego miejsca pragnę wszystkim nauczycielom podziękować za wkład pracy w budowanie społeczeństwa obywatelskiego, za poświęcenie i trud włożony w codzienne zmaganie się z jeszcze nie najlepszymi warunkami pracy i płacy. Chciałabym życzyć ogromnej satysfakcji z wykonywanego zawodu, uwieńczonej wdzięcznością wychowanków.</u>
          <u xml:id="u-568.5" who="#PoselAgnieszkaHanajczyk">Myślę, że również w imieniu moich kolegów i koleżanek parlamentarzystów zobowiązuję się do włożenia adekwatnego do pracy nauczycieli wysiłku w celu zmiany ustaw prowadzących do poprawy sytuacji nauczycieli. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-568.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-569">
          <u xml:id="u-569.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-569.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Irenę Tomaszak-Zesiuk, Platforma Obywatelska. Nieobecna.</u>
          <u xml:id="u-569.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Czy jest pani poseł Ewa Malik?</u>
          <u xml:id="u-569.3" who="#PoselSlawomirPreiss">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-569.4" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Też nie ma.</u>
          <u xml:id="u-569.5" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Jacka Osucha, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-570">
          <u xml:id="u-570.0" who="#PoselJacekOsuch">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiejsze moje oświadczenie wiąże się z bardzo smutnym wydarzeniem, jakim jest śmierć biskupa, ordynariusza diecezji sosnowieckiej Adama Śmigielskiego. Jeżeli pan marszałek pozwoli, to przejdę do złożenia oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-571">
          <u xml:id="u-571.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-572">
          <u xml:id="u-572.0" who="#PoselJacekOsuch">We wtorek, 7 października 2008 r., w dzień liturgicznego wspomnienia Matki Bożej Różańcowej, w Godzinie Miłosierdzia, odszedł do wieczności pierwszy biskup sosnowiecki ksiądz doktor Adam Śmigielski.</u>
          <u xml:id="u-572.1" who="#PoselJacekOsuch">Adam Śmigielski urodził się 24 grudnia 1933 r. w Przemyślu. Jako 18-letni chłopiec wstąpił do Towarzystwa Salezjańskiego. W 1957 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Studiował w Warszawie, Rzymie, a także w Jerozolimie. Biskupem nowo powstałej diecezji sosnowieckiej został mianowany 25 marca 1992 r., zaś sakrę biskupią przyjął 30 maja 1992 r. z rąk prymasa Polski, kardynała Józefa Glempa. Jak wspominają współpracownicy księdza biskupa, najważniejszym wydarzeniem w historii młodej diecezji, w którym uczestniczył biskup Adam Śmigielski, była wizyta Jana Pawła II w Sosnowcu 14 czerwca 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-572.2" who="#PoselJacekOsuch">Wśród uczestników spotkania z Ojcem Świętym byli wtedy zarówno mieszkańcy diecezji, obejmującej m.in. miasto Sosnowiec, Dąbrowę Górniczą, Jaworzno, Będzin, Olkusz, Wolbrom, Bukowno, jak i wierni z terenów ościennych decyzji. Do historii przeszły słowa powitania biskupa, cytowane przez największe światowe agencje informacyjne, o tym, że Ojca Świętego wita Czerwone Zagłębie, ale czerwone od miłości. ˝To zstąpienie Ojca Świętego na ziemię zagłębiowską należy chyba w ogóle do kluczowych wydarzeń tej ziemi, bo nikt z mieszkańców tej ziemi nawet nie marzył o tym, że Ojciec Święty zagości do Sosnowca, tego Sosnowca, o którym powiedział, że jest czerwony. Ale nie od nienawiści Boga i człowieka, ale od miłości. I dlatego do dnia dzisiejszego jestem pod urokiem wizyty Ojca Świętego. Tym bardziej, że Ojciec Święty, kiedy przebywał na naszej ziemi, czuł się już chory i, prawdę mówiąc, powinien leżeć w łóżku, a nie spełniać swoje czynności duszpasterskie˝ - mówił biskup Śmigielski.</u>
          <u xml:id="u-572.3" who="#PoselJacekOsuch">Ostatnie kilka dni zmarły biskup spędził w szpitalu. Jak podkreślają księża, którzy czuwali przy nim dzień i noc, do końca, mimo olbrzymiego cierpienia, był pogodny. Jeśli mógł, podchodził do okna i z wysokości dziesiątego piętra, na którym znajdowała się sala szpitalna, patrzył na swoją diecezję, która stała się jego trzecim domem, po rodzinnym i salezjańskim.</u>
          <u xml:id="u-572.4" who="#PoselJacekOsuch">Jako mieszkaniec diecezji sosnowieckiej pragnę wyrazić swoje ubolewanie z powodu śmierci księdza biskupa. Był bowiem kapłanem w pełni oddanym Bogu i Kościołowi, a przy tym niezwykle serdecznym. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w najbliższy piątek i potrwają do soboty.</u>
          <u xml:id="u-572.5" who="#PoselJacekOsuch">Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-573">
          <u xml:id="u-573.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-573.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu panią poseł Ewę Malik, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-574">
          <u xml:id="u-574.0" who="#PoselEwaMalik">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! A przede wszystkim Panie Premierze! Bo problem, o którym w tej chwili powiem, dotyczy od lat nierozwiązanej kwestii, z którą borykamy się do dziś. To jest bardzo ważna sprawa. I pragnę wygłosić to oświadczenie w imieniu najemców mieszkań zakładowych, którzy za moim pośrednictwem proszą obecne władze Rzeczypospolitej Polskiej o naprawienie błędów III Rzeczypospolitej, właśnie dotyczących wykupu mieszkań zakładowych na własność przez ich najemców.</u>
          <u xml:id="u-574.1" who="#PoselEwaMalik">Pragnę przypomnieć, że przed transformacją ustrojową w 1989 r. wszyscy najemcy mieszkań zakładowych posiadali ten sam status, gdyż mieszkania, po pierwsze, były własnością zakładów państwowych, tj. Skarbu Państwa, po drugie, były budowane z funduszu socjalnego zakładu, który był częścią wypracowywanego zysku przez załogę, a po trzecie, każdy najemca przed zasiedleniem mieszkania był zobowiązany do wpłacenia kaucji, która była wielokrotnością czynszu. A więc każdy najemca mieszkania zakładowego ma udział w budowie tych mieszkań.</u>
          <u xml:id="u-574.2" who="#PoselEwaMalik">Jednak w okresie transformacji ustrojowej po roku 1989 najemców mieszkań zakładowych podzielono na kilka kategorii. W grupie pierwszej, bo wymienię króciutko te grupy, znaleźli się najemcy, którym umożliwiono wykup mieszkań na własność na warunkach preferencyjnych. W grupie kolejnej znaleźli się najemcy, których mieszkania sprzedano osobom trzecim za około 1% wartości rynkowej, pozbawiając ich jednocześnie prawa pierwokupu. Są to najemcy mieszkań zakładowych np. byłej Fabryki Silników Elektrycznych Małej Mocy ˝Silma˝ SA w Sosnowcu. Poza tym można jako przykład podać sposób sprzedaży mieszkań zakładowych przez byłą Hutę Katowice, czyli później PHS. Takie przykłady można mnożyć. Problem byłych najemców Fabryki Silników Elektrycznych Małej Mocy ˝Silma˝ SA pozostał nierozwiązany do dziś i stanowi bodajże największy przykład skandalu w III RP. Może przesadziłam, ale te sprawy, o których tu mówię, są do dziś nierozwiązane i stanowią bardzo ważny problem. W kolejnej grupie mamy najemców mieszkań, których zakład pracy w ramach restrukturyzacji bądź prywatyzacji substancję mieszkaniową powierzył w zarząd spółce córce, która wykupiła część mieszkań za 5% wartości rynkowej mieszkania, aby następnie sprzedać je byłym i obecnym pracownikom po zawyżonej cenie. Są też inne sytuacje, w których znaleźli się najemcy, jak np. w firmie Technologie Buczek SA w Sosnowcu. W tym przypadku najemcy oczekują na wykup mieszkań na własność od syndyka masy upadłości, ale oczywiście do dzisiaj bezskutecznie.</u>
          <u xml:id="u-574.3" who="#PoselEwaMalik">Taki stan ustawodawstwa w ostatnich 18 latach, który podzielił obywateli, najemców mieszkań zakładowych, na kilka grup, jest sprzeczny z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, która jest najwyższym prawem. Zostały tu zdaniem najemców naruszone niektóre artykuły Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: art. 1: zasada dobra wspólnego, art. 2, czyli zasada sprawiedliwości społecznej, art. 30, czyli zasada godności człowieka, czy wreszcie art. 32 ust. 1 konstytucji, czyli zasada równości obywateli wobec prawa.</u>
          <u xml:id="u-574.4" who="#PoselEwaMalik">Panie Marszałku! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Brak odpowiedniego prawodawstwa regulującego sprawy związane z mieszkaniami zakładowymi przyczynił się do licznych nadużyć, niejednokrotnie do niehumanitarnych zachowań związanych z gospodarowaniem substancją mieszkaniową w Polsce, a także do licznych tragedii, konfliktów i niekończących się procesów sądowych. Oczywiste jest to, że stanowione prawo winno wiązać się ze znajomością problemów, jakich doświadczają obywatele, a ich problemy winna rozwiązywać klarowna ustawa, a nie sądy. Za przykład niech posłuży sprawa mieszkańców mieszkań zakładowych właśnie w Sosnowcu, którzy od 10 lat dochodzą swych praw w sądzie, oczywiście bez żadnego efektu.</u>
          <u xml:id="u-574.5" who="#PoselEwaMalik">Pragnę podkreślić, że w najemcach mieszkań zakładowych, którym uniemożliwia się nabycie mieszkań na własność na warunkach preferencyjnych, od lat narasta uczucie głębokiego rozczarowania w stosunku do władz państwa, które mają stać na straży ludzkiej godności</u>
          <u xml:id="u-574.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-574.7" who="#PoselEwaMalik">, godziwego prawa, które są powołane do egzekwowania prawa i sprawiedliwości zgodnie z zapisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a które poprzez zaniechania dopuściły do powstania tej patologicznej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-574.8" who="#PoselEwaMalik">Panie Marszałku! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Kiedy pod obrady Sejmu wejdzie projekt ustawy przygotowany przez Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości, który jest kolejną, może już ostatnią, szansą naprawienia dokonanego w ciągu ostatnich 18 lat w tej kwestii zła? Jak się wydaje, jest to ostateczna czy też ostatnia możliwość przywrócenia godności najemcom mieszkań zakładowych, którzy czują się oszukani, pokrzywdzeni i zmanipulowani. Apeluję do pana marszałka o przyspieszenie prac w Sejmie nad ostatecznym rozwiązaniem kwestii mieszkań zakładowych, tak aby wreszcie każdy z najemców mógł nabyć mieszkanie na własność na warunkach preferencyjnych, zgodnie z poczuciem sprawiedliwości i godności, jakie gwarantuje wszystkim obywatelom Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-574.9" who="#PoselEwaMalik">W czerwcu br. do laski marszałkowskiej trafił projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw, dotyczący przekształceń własnościowych nieruchomości. Jest on być może już ostatnią szansą na rozwiązanie problemu najemców, których sprzedano wraz z mieszkaniami przed 7 lutego 2001 r., i stanowi ostatnią sposobność wypełnienia praw i obowiązków wynikających z konstytucji wobec tych tak bardzo pokrzywdzonych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-574.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-575">
          <u xml:id="u-575.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-575.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Czesława Hoca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-576">
          <u xml:id="u-576.0" who="#PoselCzeslawHoc">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-576.1" who="#PoselCzeslawHoc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pięćdziesięciolecie Liceum Ogólnokształcącego w Chojnie. Część druga: Świat. W tym okresie licealnym nie wiedzieliśmy, że 4 lipca 1973 r. został otwarty w USA kompleks World Trade Center, czyli Światowe Centrum Handlowe - 2 bliźniacze wieże, wówczas najwyższe budynki na świecie, mierzące odpowiednio 417 m i 415 m. Zresztą niedługo cieszyły się tym mianem, bowiem w tym samym roku w Chicago zbudowano Sears Tower (442 m), a obecnie najwyższym budynkiem świata jest wieżowiec Burdż Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (512,1 m). Gdybyśmy wiedzieli to, co nigdy nie mogłoby się nam nawet w najgorszych koszmarnych snach wówczas przyśnić, że WTC stanie się 11 września 2001 r. miejscem największego zamachu terrorystycznego w historii świata! Zresztą nie znaliśmy wtedy pojęcia terroryzmu. Szczęśliwe lata.</u>
          <u xml:id="u-576.2" who="#PoselCzeslawHoc">Substancje psychoaktywne w liceum. O narkotykach też w ogóle nie wiedzieliśmy. Nie pamiętam żadnego zdarzenia dotyczącego tego problemu. Wczesna inicjacja, narkotyki, w każdej szkole dilerzy, biznes narkotykowy, skręt, joint, marycha czy też brown sugar - takie dzisiaj popularne wyrażenia padające w rozmach młodzieży szkolnej w ówczesnych czasach brzmiałyby jak z powieści science-fiction. Co najwyżej ukradkiem przemycone wino na ˝fajf˝ czy też potańcówkę. Bez przesady i w sposób raczej kontrolowany. Choć były bardzo sporadyczne wyjątki. Papierosy. Pojedyncze epizody, najczęściej o treści zabawnej, to pierwsze próby zapalenia papierosa w... szkolnej toalecie. Raczej jako sposób ˝na adrenalinkę˝, bo kontrola belfra w każdej chwili. Osobiście nigdy nie paliłem papierosów. Niezdarne próby w wieku późnej szkoły podstawowej trudno nazwać nawet próbą palenia.</u>
          <u xml:id="u-576.3" who="#PoselCzeslawHoc">Muzyka w Polsce i na świecie za naszych licealnych lat. W dziedzinie ówczesnej muzyki raczej byliśmy stale na topie. Choć co prawda w 1970 r. grupa The Beatles (po naszemu ˝Żuki˝, tyle że pisane z błędem), czyli chłopcy z Liverpoolu, rozwiązuje się, to w Polsce, a także w naszej szkole nadal panuje beatlemania. Co więcej, na lekcję języka angielskiego, ni stąd, ni zowąd, bardzo lubiany przez nas św. pamięci prof. Łabędzki przytargał adapter i nagle zaczął uczyć nas słów ˝Girl˝ (˝Dziewczyna˝): Is there anybody going to listen to my story/All about the girl who came to stay? (Czy jest ktokolwiek gotów, by wysłuchać mojej opowieści całej o dziewczynie, która została?) Bardzo miłe chwile w nauczaniu języka angielskiego. W tym czasie każdy z nas dziwi się w ogóle, po co nam język angielski. Teraz oceniamy to jako wielki błąd. Co innego język rosyjski. Obowiązkowy, ale raczej nikt za nim nie przepadał. Dość powiedzieć, że na moim maturalnym świadectwie wszystkie piątki, poza językiem rosyjskim - tylko czwórka.</u>
          <u xml:id="u-576.4" who="#PoselCzeslawHoc">Po świecie szaleją w tym czasie też The Rolling Stones. Skądinąd wiemy, że w 1967 r. zespół ten zawitał za ˝żelazną kurtynę˝, do Warszawy, co stało się wydarzeniem bez mała historycznym w Polsce. Wówczas od znajomych z Warszawy dowiaduję się, że zamiast niewymienialnych złotówek grupa dostała jako zapłatę dwa wagony wódki. Znamy ˝I can˝t get no satisfaction˝, który jest po dziś jednym z najważniejszych utworów w historii rocka. Chociaż w pełni nie konstatujemy, że wyraża sprzeciw wobec mieszczańskiego konformizmu i zakłamania, że trafił w sam środek oczekiwań brytyjskiej młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-576.5" who="#PoselCzeslawHoc">Pokonani przez narkotyki i alkohol. Zachwycam się wykonaniem piosenki ˝Hey Joe˝ przez Jimiego Hendrixa, który umiera w 1970 r., a więc w środku naszych lat licealnych. Na studiach dopiero dokładnie poznaję jego życie i karierę. Niestety, bardzo krótką. Zmarł w wieku 28 lat. W tym roku, w wieku 27 lat, umiera perła (pseudonim artystyczny ˝Pearl˝), pierwsza gwiazda rocka kontrkultury lat 60. Janis Joplin, z której piosenkami i jej charakterystycznym ˝chrypiącym˝ głosem spędzałem niejedną studencką noc ˝zarwaną˝ nauką i nie tylko. Jimi - najwybitniejszy gitarzysta w historii muzyki. Janis - perła rocka wykonująca żywiołowy blues. Wielcy!? W muzyce - na pewno tak, w życiu - nie. Oboje dają się pokonać w tak młodym wieku przez narkotyki i alkohol.</u>
          <u xml:id="u-576.6" who="#PoselCzeslawHoc">Lata 60. to też The Doors, których, niestety, dopiero skosztowałem i delektowałem się ich twórczością na studiach. Za ich przyczyną wówczas ˝liznąłem˝ Williama Blake˝a czy też Aldousa Huxley˝a, a słowa z ˝Drzwi percepcji˝ Blake˝a: Gdyby bramy percepcji zostały otwarte, wszystko ujawniłoby się człowiekowi takim, jakim jest - nieskończonym, nie tylko inspirowały Jimiego Morrisona. Niestety, Jimi też umiera w naszych latach licealnych, w 1971 r., też w wieku lat 28 i też pokonany przez narkotyki. Przez narkotyki, które, jak wspomniałem wyżej, nie były w naszej szkole nawet znane.</u>
          <u xml:id="u-576.7" who="#PoselCzeslawHoc">W lipcu 1973 r. umiera także, w wieku 33 lat, Bruce Lee, amerykański aktor i reżyser pochodzenia chińskiego, legendarny mistrz walk wschodnich. Tuż po jego śmierci miała miejsce premiera filmu ˝Wejście smoka˝ (˝Enter the Dragon˝), który okazał się dużym hitem w USA i na całym świecie. Z relacji znajomego wiedziałem w czasie tamtych lat coś o Bruce Lee. Bodajże dopiero po studiach zobaczyłem ten film. Pamiętam, jakie wrażenie zrobił on na mnie, i nie tylko. Umiera również w młodym wieku (33 lat), również pokonany przez narkotyki i alkohol.</u>
          <u xml:id="u-576.8" who="#PoselCzeslawHoc">Niech ta krótka wstawka o życiorysach naszych wówczas, tylko niektórych, idoli świata zagranicznej muzyki i kina będzie przestrogą i jednocześnie nauką dla współczesnej młodzieży licealnej. Nie znam nikogo z mojej klasy pokonanego przez narkotyki bądź przez alkohol. Znakomita większość z tych osób nawet nie pali papierosów.</u>
          <u xml:id="u-576.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-576.10" who="#PoselCzeslawHoc"> Trzecia część następnym razem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-576.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-576.12" who="#PoselSlawomirPreiss">(Brawo, brawo, dziękujemy.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-577">
          <u xml:id="u-577.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-577.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Aleksandra Chłopka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-578">
          <u xml:id="u-578.0" who="#PoselAleksanderChlopek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kilka refleksji o książce naszego kolegi parlamentarzysty prof. Ryszarda Terleckiego pt. ˝Tarcza i miecz komunizmu˝, która ukazała się w ubiegłym roku i otrzymała nagrodę prezydenta RP. Tę książkę powinien przeczytać każdy Polak, a jej pierwsze 4 rozdziały każdy uczeń klasy maturalnej. Ryszard Terlecki przedstawia, opierając się wyłącznie na faktach i dokumentach, historię eksterminacji narodu polskiego w latach 1944-1956 ubiegłego wieku (właśnie w tych pierwszych 4 rozdziałach, następne są historią reżimu opresyjnego, ale już nie eksterminacji) - eksterminacji dokonywanej przez komunistów sowieckich i polskich, przez NKWD, GRU, UB i MO, wspieranych przez milionową Armię Czerwoną. Pokazuje, jak dzień po dniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku likwidowano najwierniejszych synów Rzeczypospolitej, jak aresztowano, bestialsko torturowano, rozstrzeliwano polskich obywateli tylko dlatego, że nie chcieli i nie mogli wyrzec się patriotyzmu, wartości chrześcijańskich i zasad demokratycznych. Pokazuje też, jak łamano ludzi koszmarnymi przesłuchaniami, zmuszając ich do zdrady i kolaboracji, jak rozrastała się machina terroru, zaprzaństwa i zbydlęcenia. Liczba ofiar idzie w setki tysięcy. Losy znacznej części z nich do dziś są nieznane, groby nieodnalezione.</u>
          <u xml:id="u-578.1" who="#PoselAleksanderChlopek">Ryszard Terlecki rzeczowo, narracją niemal beznamiętną, uświadamia nam, z czego wyrastała PRL - ze zbrodni i demoralizacji, z odwrócenia wszelkich zasad moralnych. Tak oto pisze: W upalny czas lubelskiego sierpnia 1944 r. rozpoczynały się kariery funkcjonariuszy bezpieki, tworzących przez całe następne dziesięciolecia zaufane grono weteranów tej pionierskiej epoki. O zakresie ówczesnej władzy nie decydowały przepisy czy regulaminy, ale sprawność w szybkim użyciu służbowego rewolweru czy pepeszy, gotowość do zadawania bólu bez zahamowań, zdolność do zabijania bez wahania i bez skrupułów, a także umiejętność wchłaniania niewiarygodnej ilości samogonu, wypijanego najczęściej w towarzystwie sowieckich przełożonych.</u>
          <u xml:id="u-578.2" who="#PoselAleksanderChlopek">Na glebie grząskiej od krwi pomordowanych powstał niezwykle rozbudowany aparat przemocy i terroru: UB, MO, Główny Zarząd Informacji Wojska Polskiego, Służba Więzienna, a nad wszystkim czuwały grupy operacyjne ˝Śmiersza˝ i NKWD.</u>
          <u xml:id="u-578.3" who="#PoselAleksanderChlopek">Liczne i znane są nazwiska niezłomnych żołnierzy podziemia, mordowanych po okrutnych śledztwach i nieludzkich torturach: Kazimierz Pużak, Emil Fieldorf ˝Nil˝, Witold Pilecki, Tadeusz Zieliński ˝Igła˝, Franciszek Majewski ˝Słony˝, Zygmunt Szendzielarz ˝Łupaszka˝, Zdzisław Broński ˝Uskok˝, Hieronim Dekutowski - legendarny dowódca na Lubelszczyźnie, Łukasz Ciepliński.</u>
          <u xml:id="u-578.4" who="#PoselAleksanderChlopek">Autor pisze: Gdy Cieplińskiego i jego towarzyszy wyprowadzano z celi śmierci, kilkudziesięciu pozostałych w niej więźniów stanęło na baczność, jak podczas ostatniej odprawy. Jednak umierano i tak, jak jeden z ostatnich przywódców prawdziwej PPS - Antoni Zdanowski, cytuję: Bezpieka poddała go wyrafinowanym metodom łamania ciała i ducha, że po paru miesiącach więzienia stał się zupełną fizyczną ruiną, ale nie uległ. Ciało nie wytrzymało jednak tortur. Bezpieka wypuściła ze swoich rąk więźnia już dogorywającego. Oddała rodzinie Zdanowskiego nieprzytomnego, zwalczającego w malignie upiora, który go dręczył. Wykrzykiwał wciąż: Nie! Nie! Nie znałem, nie wiem! Umarł po paru dniach.</u>
          <u xml:id="u-578.5" who="#PoselAleksanderChlopek">Tak ginęli nieludzko katowani, do końca zachowując godność i człowieczeństwo. Tak ginęli tysiącami, dziesiątkami tysięcy. Jak żałośnie na tym tle wygląda postawa tych, których prezentował wczoraj program Bronisława Wildsteina przy okazji donosów TW działającego w Piwnicy pod Baranami. Żałośnie i przygnębiająco, ale to już temat na refleksję o innej wyjątkowej książce ostatnich miesięcy. Mam na myśli ˝Esej o duszy polskiej˝ Ryszarda Legutki.</u>
          <u xml:id="u-578.6" who="#PoselAleksanderChlopek">Po lekturze pracy profesora Terleckiego trudno powstrzymać się od opinii na temat aktualnej, jak co roku o tej porze, dyskusji o sensie powstania warszawskiego. Ci, którzy wątpią, czy powstanie miało sens, niech przeczytają tę książkę i niech potem uczciwie powiedzą, że wierzą, iż żołnierze warszawskiego podziemia mieliby szanse przeżyć tę nieludzko zaplanowaną i bestialsko wykonaną eksterminację.</u>
          <u xml:id="u-578.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-578.8" who="#PoselAleksanderChlopek"> Gdyby nie było powstania, machina zbrodni miałaby tylko trochę więcej pracy i biologiczna likwidacja żołnierzy podziemia trwałaby może rok dłużej. Na barykadach Warszawy ginęli przynajmniej godnie i na oczach świata, zostawiając potomnym nieśmiertelną ideę wolności, dla której warto umierać. Jestem z tego pokolenia, które żyło legendą powstania i które stamtąd czerpało wartości. Może ocalałaby Warszawa, lecz i to nie jest pewne. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-578.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-579">
          <u xml:id="u-579.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-579.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Bardzo proszę o zabranie głosu pana posła Pawła Suskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-580">
          <u xml:id="u-580.0" who="#PoselPawelSuski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-580.1" who="#PoselPawelSuski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zapewne dla wielu z obecnych na sali egzamin na prawo jazdy jest mglistym wspomnieniem. Zdawaliśmy go w czasach, kiedy zdobycie dokumentu uprawniającego do poruszania się pojazdami mechanicznymi po polskich drogach było zdecydowanie prostsze, choć określenie ˝droga˝ dla wielu ścieżek wyłożonych asfaltem z ilością dziur porównywalną z najlepszymi serami jest, delikatnie mówiąc, niestety przesadzona. Obecnie zdobycie prawa jazdy jest dla zdających traumatycznym wręcz przeżyciem, pozostawiającym w wielu przypadkach trwałe skazy na psychice, nie wspominając o poważnym nadwyrężeniu domowego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-580.2" who="#PoselPawelSuski">Należy bardzo poważnie rozważyć zmianę systemu nauczania przyszłych kierowców i chore zasady, na podstawie których kursanta uczy się zdać egzamin, ale już niekoniecznie jeździć. Według danych co roku stara się o prawo jazdy około miliona osób. Łatwo więc sobie wyobrazić, jak wielki jest to rynek, a ten oczywiście rządzi się swoimi prawami, choć bardziej właściwe byłoby sparafrazowanie tego określenia: rządzi się bezprawiem. Z jednej strony jest bowiem kursant, który płaci własne, ciężko zarobione pieniądze, chcąc jak najszybciej odebrać upragniony dokument, z drugiej zaś jest cały sztab osób, które wszelkimi sposobami starają się to utrudnić. Utrudnianie zaś nie jest spowodowane troską o bezpieczeństwo, o jak najlepsze nauczenie jazdy, ale zwyczajnie chęcią jak największego wydrenowania jego kieszeni.</u>
          <u xml:id="u-580.3" who="#PoselPawelSuski">Kurs prawa jazdy kosztuje średnio 1500-2000 zł, co pomnożone przez milion kursantów daje wyobrażenie o skali biznesu. Egzaminy można składać w 49 wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego, te zaś utrzymują się z opłat za egzaminy, które uiszczają kursanci. Jak łatwo można zauważyć, im więcej razy zdają kursanci, tym wyższe stają się wpływy do WORD. Czy poziom nauczania w szkołach jest tak niski, czy też kursanci tak mało zdolni, skoro średnio egzamin na prawo jazdy udaje się zdać za szóstym razem? Rekordziści podchodzą do egzaminu nawet 12 razy. Oczywiście kolejne podejścia łączą się z następnymi opłatami za egzamin, a także z wykupieniem dodatkowych lekcji, tym samym wzrasta średnia opłata za kurs. Nieoficjalnie wyliczono, że zdobycie prawa jazdy w Polsce kosztuje około 2,5 tys. zł, pod warunkiem że w dalszym ciągu mówimy o zdobyciu legalnym, zgodnym z wszelkimi zasadami.</u>
          <u xml:id="u-580.4" who="#PoselPawelSuski">Nasuwa się prosty wniosek, że tak naprawdę ani egzaminatorom, ani szkołom nie zależy na tym, aby jak największa liczba kursantów zaliczyła za pierwszym razem. Sam egzamin jest zresztą tak skonstruowany, aby dawał maksymalnie wiele powodów do oblania kursanta. Wystarczy choćby porównać, czego wymaga się od kursantów na przykład w Niemczech, w Wielkiej Brytanii czy w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe, w tych krajach egzamin za pierwszym podejściem zdaje ok. 85% kursantów. Nie można przypuszczać, że jesteśmy mniej zdolni, posiadamy jakąś wrodzoną wadę, powodującą większe kłopoty z przyswojeniem zasad poruszania się pojazdami.</u>
          <u xml:id="u-580.5" who="#PoselPawelSuski">Oczywiście pojawiają się głosy, że nasz system szkolenia ma na celu lepsze nauczenie kierowców. Tyle że teorię tę obalają statystyki policyjne. Niestety, przodujemy w ilości wypadków i liczbie ofiar, co wyraźnie wskazuje na to, że sam system szkolenia kuleje.</u>
          <u xml:id="u-580.6" who="#PoselPawelSuski">Problemy ze zdobyciem prawa jazdy to prosta droga do zachowań korupcyjnych. Nieoficjalnie padają kwoty, jakie należy zapłacić za to, aby bez problemu zdać egzamin. Co i raz media donoszą o zatrzymaniu łapówkarzy. Mało tego, na egzamin w WORD czeka się od 2 do 5 miesięcy. Jego przyspieszenie to koszt ok. 500 zł, co oczywiście również jest wymuszoną formą gratyfikacji.</u>
          <u xml:id="u-580.7" who="#PoselPawelSuski">Kolejna patologia wynika z prostej zasady, że najlepiej uczyć się na samochodzie, w którym zdaje się egzamin. W wielu krajach istnieje możliwość nauki z instruktorem na swoim własnym samochodzie czy np. na samochodzie rodziców. W tym samochodzie zdaje się również egzamin. W Polsce jest to nie do pomyślenia, aby egzamin zdawać we własnym aucie. Jaki wywołuje to skutek? Załóżmy, że WORD zakupuje samochody konkretnej marki. Tym samym okoliczne szkoły jazdy są niejako zmuszane do wymiany aut, na których uczą się kursanci, na dokładnie tę samą markę. Dla dilerów samochodowych to żyła złota i można się jedynie domyślać, że nieodosobnione są przypadki wpływania, w cudzysłowie, na decyzje w wyborze tej czy innej marki.</u>
          <u xml:id="u-580.8" who="#PoselPawelSuski">Sądzę, że ustalenie sensownych zasad egzaminacyjnych eliminujących powyższe patologie, które są jedynie wierzchołkiem góry lodowej, powinno stać się tematem poważnej dyskusji i natychmiastowych zmian. Na razie bowiem chory system sprawia, że do Trybunału w Strasburgu trafiają pozwy od kursantów, którzy twierdzą, że celowo, bez uzasadnionych powodów notorycznie są oblewani na egzaminach. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-580.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-581">
          <u xml:id="u-581.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-581.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Potrzebny jest jak najszybciej projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-581.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zapraszam panią poseł Bożenę Kotkowską, SDPL - Nowa Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-582">
          <u xml:id="u-582.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na dzisiejszym posiedzeniu pragnę złożyć serdeczne gratulacje z okazji 100-lecia istnienia Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka w Bielsku-Białej. Jest to najstarsza polska szkoła na tych terenach. Została ona założona przez polską inteligencję, która jeszcze u schyłku XIX wieku pragnęła kształcić swoje dzieci w polskiej szkole. Na terenie ówczesnej Białej działały tylko szkoły niemieckie, a tamtejsze władze bardzo ostro wyrażały swój sprzeciw w sprawie utworzenia tam szkoły polskiej.</u>
          <u xml:id="u-582.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Dzięki poparciu działaczy Towarzystwa Szkoły Ludowej z Krakowa i składkom ludności polskiej żyjącej na tych terenach oraz ogromnym staraniom Adama Asnyka, niestrudzonego bojownika o polskość, powstała w Białej pierwsza polska szkoła ludowa, pod budowę której akt elekcyjny podpisał sam Adam Asnyk. W 1908 r. otwarto pierwszą klasę prywatnego gimnazjum polskiego Towarzystwa Szkoły Ludowej w Białej. Otrzymało ono nazwę Prywatne Gimnazjum Realne im. Adama Asnyka w Białej Krakowskiej przy dawnej ul. Kolejowej, obecnie Legionów. W czasie I wojny światowej pełniło ono funkcję nie tylko oświatową, ale stanowiło również ostoję polskości.</u>
          <u xml:id="u-582.2" who="#PoselBozenaKotkowska">Po odzyskaniu niepodległości w 1919 r. Prywatne Gimnazjum Realne im. Adama Asnyka upaństwowiono. W latach międzywojennych ˝Asnyk˝ stał się szkołą wzorcową. Uczniowie wyróżniali się nie tylko dobrym przygotowaniem naukowym, ale także postawą patriotyczną i wysoką kulturą. W czasie II wojny światowej szkoła została zamknięta przez Niemców, a wielu nauczycieli i uczniów padło ofiarą okupantów. Po zakończeniu wojny na koniec marca 1945 r. podjęto naukę w wynajętym lokalu przy Placu Wolności 10, a do własnego gmachu gimnazjum wróciło dopiero w styczniu 1946 r. Trzeba było tam organizować wszystko od podstaw.</u>
          <u xml:id="u-582.3" who="#PoselBozenaKotkowska">Rok 1948 r. przyniósł szkole zmiany organizacyjne. Przeniesiono ją do budynku przy ul. Broniewskiego 13, gdzie mieściła się przez 54 lata. Budynek ten należał do sióstr Zgromadzenia Córek Bożej Miłości. Wspomnienia wielu pokoleń absolwentów kojarzą się właśnie z tym gmachem.</u>
          <u xml:id="u-582.4" who="#PoselBozenaKotkowska">W 2008 r. ˝Asnyk˝ musiał opuścić dotychczasową siedzibę przy ul. Nadbrzeżnej. Władze miasta Bielska-Białej przeniosły siedzibę liceum z centrum miasta. Moim marzeniem było umieszczenie szkoły w budynku pierwszej historycznej siedziby ˝Asnyka˝ przy ul. Legionów. Niestety, władze miasta, mimo protestów uczniów, rodziców, nauczycieli, przeniosły to historyczne liceum z Białej. Ze swojej strony zrobiłam wszystko, co tylko było możliwe.</u>
          <u xml:id="u-582.5" who="#PoselBozenaKotkowska">Szanowni państwo, jestem dumna, iż jestem absolwentką tego liceum. Z okazji 100-lecia istnienia tej szkoły serdecznie dziękuję wszystkim dyrektorom, emerytowanym i obecnym nauczycielom, pracownikom administracyjnym, wszystkim osobom zaangażowanym w proces nauczania i kształtowania młodych ludzi. Gratuluję wytrwałości na niełatwej nauczycielskiej drodze i życzę wielu, wielu pięknych sukcesów pedagogicznych. Wszystkim pedagogom życzę też, aby nigdy nie utracili chęci pracy z drugim człowiekiem, owej możliwości nieustannego i niezwykłego z nim spotkania. Chciałabym również wspomnieć i pokłonić się wszystkim nieżyjącym już dyrektorom i nauczycielom, którzy zapisali się tak pięknie w naszej pamięci jako wspaniali dydaktycy i wychowawcy.</u>
          <u xml:id="u-582.6" who="#PoselBozenaKotkowska">Proszę państwa, chciałabym również zwrócić uwagę na absolwentów, którzy dzisiaj sławią to liceum i znajdują się w Polsce i na świcie. Chciałabym podziękować swoim koleżankom i kolegom z klasy biologiczno-chemicznej, do której chodziłam, za wsparcie i wspaniałą atmosferę w czasie mojego pobytu w liceum.</u>
          <u xml:id="u-582.7" who="#PoselBozenaKotkowska">Na koniec chciałabym zadedykować wszystkim obecnym uczniom tej szkoły fragment wiersza i złożyć im również życzenia sukcesów edukacyjnych, a także zdania matury. Chciałabym zacytować fragment wspaniałego wiersza Adama Asnyka: ˝Każda epoka ma swe własne cele (...) / Nieście więc wiedzy pochodnię na czele / I nowy udział bierzcie w wieków dziele. / Przyszłości podnoście gmach!˝. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-582.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-582.9" who="#PoselSlawomirPreiss">(Specjalnie zostaliśmy, brawo!)</u>
          <u xml:id="u-582.10" who="#PoselBozenaKotkowska">(A, dziękuję.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-583">
          <u xml:id="u-583.0" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-583.1" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-583.2" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">Zarządzam przerwę w posiedzeniu do jutra, tj. 10 października 2008 r., do godz. 9.</u>
          <u xml:id="u-583.3" who="#WicemarszalekKrzysztofPutra">O godz. 9 rozpoczynamy głosowania. Dobranoc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-584">
          <u xml:id="u-584.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu o godz. 22 min 54)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>