text_structure.xml 77.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam naszych gości: panią Bożenę Borys-Szopę, głównego inspektora pracy, panią Elżbietę Rafalską, sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów oraz Kancelarii Prezydenta, jak również reprezentantów środowisk pracodawców, związków zawodowych oraz państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">Członkowie obydwu Komisji zapoznali się dzisiejszym porządkiem, dostarczonym w postaci pisemnej, a więc proszę o informację, czy zgłaszają państwo pod jego adresem ewentualne uwagi. Nie ma uwag, a zatem przystępujemy do realizacji porządku.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselWlodzimierzStepien">Panią inspektor proszę o omówienie sprawozdania zaprezentowanego nam w bardzo obszernej, a zarazem bardzo przejrzystej formie pisemnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Przekazane państwu obszerne sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2005 roku zawiera informacje umożliwiające ocenę stanu przestrzegania prawa pracy w Polsce i pozwala ocenić skalę nieprawidłowości oraz pojawiające się tendencje. Daje również podstawę do ceny pracy całego urzędu, szczególnie zaś inspektorów pracy. W wystąpieniu niniejszym postaram się – w możliwie największym skrócie – przedstawić problemy, z jakimi Inspekcja zmagała się w roku ubiegłym oraz efekty działalności inspektorów pracy. Chociaż na stanowisko głównego inspektora pracy zostałam powołana niecałe pół roku temu, sprawozdanie z działalności PIP za rok 2005 przekazuję z pełnym przekonaniem o rzetelności zawartych w nim informacji. Rada Ochrony Pracy na posiedzeniu odbytym 11 lipca br. oceniła sprawozdanie pozytywnie, stwierdzając, że działania Inspekcji realizowane były zgodnie z przyjętym przez Radę programem na lata 2004–2006 oraz planem na rok 2005.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Inspektorzy pracy przeprowadzili w roku sprawozdawczym prawie 94 tys. kontroli u blisko 67 tys. pracodawców. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami prawa z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy wydali ponad 453 tys. decyzji. Najwięcej nieprawidłowości dotyczyło przygotowania do pracy, zwłaszcza braku badań lekarskich, szkoleń i uprawnień kwalifikacyjnych, jak też niewłaściwej eksploatacji maszyn i urządzeń. Prawie 15,5 tys. wspomnianych decyzji nakazywało natychmiastowe wstrzymanie prac z powodu bezpośredniego zagrożenia życia bądź zdrowia pracowników i innych osób, blisko zaś 13 tys. pracowników, w tym kobiet i młodocianych, zatrudnionych przy pracach wzbronionych szkodliwych bądź niebezpiecznych, skierowano do innych prac.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Spośród ogólnej liczby ponad 80 tys. ujawnionych wykroczeń przeciwko prawom pracownika większość dotyczyła łamania przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. W obszarze prawnej ochrony pracy najwięcej wykroczeń polegało na nieprzestrzeganiu przepisów o wynagrodzeniu za pracę oraz o czasie pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W postępowaniu mandatowym inspektorzy nałożyli grzywny o łącznej kwocie 15 mln zł. przy czym średnia wartość grzywny nakładanej we wspomnianej drodze wyniosła 587 zł. Mandat jest najczęściej stosowanym przez naszych inspektorów rodzajem sankcji. Przemawia za nim większa skuteczność, przejawiająca się w możliwości szybszego wyegzekwowania prawa niż w wypadku skierowania wniosku do sądu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Do sądów grodzkich inspektorzy skierowali ponad 2,5 tys. wniosków o ukaranie. Średnia kwota grzywny orzeczonej przez sądy wyniosła 887 zł; kara ta wciąż jest orzekana na niskim poziomie w stosunku do kwoty maksymalnej, wynoszącej 5 tys. zł. Taka sytuacja rodzi poczucie bezkarności wśród sprawców wykroczeń, a wśród pokrzywdzonych wywołuje oburzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Do prokuratury inspektorzy skierowali 985 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Co trzecie z nich, podobnie jak w roku poprzednim, dotyczyło złośliwego lub uporczywego niewypłacania wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy, co dziesiąte zaś fałszowania dokumentów. Nadal najwięcej zawiadomień o popełnieniu przestępstwa dotyczyło udaremniania lub utrudniania inspektorom czynności kontrolnych.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Inspektorzy pracy skierowali do sądów 270 powództw o ustalenie istnienia stosunku pracy dla blisko 900 osób, czyli aż o 160 proc. więcej powództw niż rok wcześniej, kiedy to odnotowano 102 powództwa dla 536 osób. Większość osób, których dotyczyły powództwa, była zatrudniona – wbrew prawu – na podstawie umowy zlecenia. Pragnę podkreślić, że interwencje inspektorów mają szczególne znaczenie w sytuacjach, gdy umowy cywilnoprawne zawierane są przez pracodawców z premedytacją, w celu obejścia przepisów, nawet z kilkudziesięcioma osobami naraz. Świadczy to o instrumentalnym i lekceważącym stosunku do prawa. W takich wypadkach jedno zjawisko patologiczne implikuje następne. Poszkodowani pracownicy, w obawie przed utratą jedynego źródła dochodu, często nie są bowiem zainteresowani obroną swych praw przed sądem.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Oprócz powództw inspektorzy skierowali w wystąpieniach blisko 5 tys. wniosków o potwierdzenie faktu zawarcia umowy o pracę dla ponad 31 tys. osób – w roku 2004 zaś było to 4,7 tys. wniosków, odnoszących się do 21 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Ważne miejsce w codziennej działalności Głównego Inspektoratu Pracy, jak i wszystkich inspektoratów okręgowych zajmuje poradnictwo prawne. W roku ubiegłym nasi specjaliści udzielili ponad półtora miliona porad prawnych i technicznych, głównie pracownikom, ale również pracodawcom i związkowcom.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Na wysokim poziomie – ponad 30 tys. rocznie – utrzymywała się liczba skarg i wniosków wpływających do PIP, spośród których najwięcej dotyczyło niewypłacenia wynagrodzenia lub wypłacania go nieterminowo; 80 proc. złożonych skarg inspektorzy uznali za uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W roku 2005 w wypadkach przy pracy poszkodowanych zostało ponad 84 tys. osób, czyli o 3 tys. mniej niż rok wcześniej. Zmalała też liczba ofiar wypadków śmiertelnych – z 490 do 470. Wskaźniki częstotliwości wypadków śmiertelnych oraz ciężkich są najniższe w ostatnim dziesięcioleciu. Mimo tych korzystnych tendencji stan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia pracowników w dalszym ciągu znacznie odbiega od oczekiwań. Niepokój budzi zwłaszcza duża liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych w budownictwie – co piąty człowiek, który zginął w naszym kraju w miejscu pracy, zatrudniony był właśnie w tej branży. Obok robotników budowlanych wypadkom przy pracy ulegali najczęściej kierowcy oraz górnicy.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W ciągu minionego roku PIP wymogła poprawę bezpieczeństwa pracy w wielu zakładach z grupy tych, które zostały objęte wzmożonym nadzorem z uwagi na największe zagrożenia zawodowe. Rok 2005 przyniósł najniższy od kilkunastu lat współczynnik zachorowalności mierzony liczbą osób dotkniętych chorobami zawodowymi na 100 tys. zatrudnionych. Spadła liczba zachorowań na pylicę płuc oraz chorób opłucnej i osierdzia wywołanych przez azbest. Konsekwentne działanie na rzecz likwidacji zagrożeń występujących w zakładach pracy przyczyniło się do zmniejszenia wskaźnika zagrożenia dla zdrowia pracowników mierzonego liczbą zatrudnionych w warunkach zagrożenia na tysiąc zatrudnionych. Jest on najniższy od kilkunastu lat, a najwyższe jego wartości występowały w dalszym ciągu w górnictwie oraz w produkcji drewna i wyrobów z drewna.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Problemem pozostaje wciąż ocena ryzyka zawodowego. Nie dokonano jej np. w co trzecim skontrolowanym zakładzie przetwórstwa tworzyw sztucznych, i to głównie na stanowiskach, na których wykonywane są prace szczególnie niebezpieczne. Dotyczy to również ponad połowy skontrolowanych zakładów usług leśnych oraz co trzeciego przedsiębiorstwa prowadzącego działalność budowlaną. Dlatego też na szczególną uwagę zasługują wymierne efekty pracy inspektorów w tym zakresie – wyegzekwowanie oceny ryzyka zawodowego w 22 tys. zakładów zatrudniających 280 tys. osób, wymuszenie pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia, dotyczących 66 tys. pracowników, czy wyegzekwowanie szkoleń z zakresu bhp dla ponad 180 tys. pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Działania Inspekcji Pracy w obszarze egzekwowania przepisów o wypłacie wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń ze stosunku pracy skutkują stopniowym spadkiem odsetka pracodawców naruszających przepisy o wynagrodzeniu za pracę. Nadal jednakże więcej niż połowa skontrolowanych nie wypłacała wynagrodzenia lub wypłacała je z opóźnieniem, podobnie jak inne świadczenia ze stosunku pracy. Mimo więc dalszego, choć niewielkiego spadku – z ok. 58 proc. w 2004 roku do 55,7 proc. w roku 2005 – oraz malejącej średniej kwoty nie wypłaconych należności przypadających na jednego pracownika, stan przestrzegania przepisów o wynagrodzeniu za pracę i innych świadczeń budzi uzasadniony niepokój, a pogłębia go wzrost liczby pracodawców nie płacących za godziny nadliczbowe. Godny uwagi jest wszakże fakt, że inspektorzy pracy coraz skuteczniej egzekwują wypłatę wynagrodzeń; do ponad 70 proc. wzrósł odsetek należności wyegzekwowanych na rzecz pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Do najpoważniejszych naruszeń prawa pracy należy też łamanie przepisów o czasie pracy. Z 49 proc. do 60 proc. wzrósł odsetek skontrolowanych pracodawców, którzy w sposób nierzetelny prowadzili ewidencję czasu pracy. Blisko 40 proc. skontrolowanych częściej niż w latach poprzednich przekraczało obowiązujące normy czasu pracy. Główną zaś przyczyną naruszeń owych przepisów jest zatrudnianie zbyt małej liczby osób w stosunku do realnych potrzeb. Sytuacja taka może przyczyniać się do wzrostu liczby wypadków przy pracy. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż ponad połowa wpośród skontrolowanych pracodawców zatrudniających kierowców łamała przepisy ustanawiające normę dobową ich pracy oraz nie zapewniała im niezbędnego odpoczynku. Warto więc przypomnieć, że tylko w roku 2005 w badanych przez Inspekcję wypadkach drogowych, które uznane zostały za wypadki przy pracy, śmierć poniosło 135 kierowców, a 124 doznało ciężkich obrażeń ciała.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Lista naruszeń prawa pracy jest, niestety, długa. Znajdują się na niej także m.in. niezgodne z przepisami praktyki stosowane przez agencje pracy tymczasowej; ponad 60 proc. spośród skontrolowanych nieprawidłowo sporządzało umowy o pracę. W ogóle sposób zatrudniania pracowników zbyt często jest okazją do nadużyć. Więcej niż połowa skontrolowanych w 2005 roku pracodawców nie prowadziła akt osobowych pracowników, a jedna trzecia naruszała przepisy dotyczące umów o pracę. Pracodawcy tłumaczyli się zwykle nieznajomością przepisów, jednak część z nich świadomie je naruszała, by obniżyć koszty własne.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Chociaż przeprowadzone w super– i hipermarketach kontrole wykazały pewną poprawę, to skala naruszeń prawa nadal jest poważna. Konieczne jest zatem stałe monitorowanie tych placówek. Także w małych sklepach stwierdzamy liczne nieprawidłowości. Systematyczne kontrole sprawdzające powinny doprowadzić do pełnego respektowania uprawnień pracowniczych i poprawy warunków pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Podczas ubiegłorocznych kontroli w bankach inspektorzy pracy stwierdzili wiele nieprawidłowości, które reputację tych placówek wystawiły na ciężką próbę. Jako przyczynę uchybień bankowcy wskazywali często brak środków finansowych. Trudno w to uwierzyć w sytuacji, gdy na co dzień jesteśmy świadkami bardzo kosztownych multimedialnych kampanii reklamowych, promujących bankowe produkty i usługi. Odbywa się to, jak widać, kosztem pracowników banków.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Nie sposób też przejść obojętnie obok wyników kontroli stacji paliw, które prowadzą dystrybucję autogazu. Inspektorzy pracy ujawnili przypadki świadczące o lekceważeniu elementarnych zasad bezpieczeństwa. Dlatego kontynuujemy nasze kontrole, zwłaszcza na stacjach zlokalizowanych w małych miejscowościach.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Inspektorzy pracy skontrolowali także podziemne prace transportowe w dziesięciu kopalniach węgla kamiennego. We wszystkich stwierdzili nieprawidłowości polegające na eksploatacji przenośników taśmowych z niesprawnymi urządzeniami zabezpieczającymi. Tymczasem co czwarty ciężki lub śmiertelny wypadek w górnictwie zdarza się właśnie podczas wykonywania prac transportowych. Poprawa stanu bezpieczeństwa pracy nie będzie tu jednak możliwa bez przedsięwzięć inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">PIP prowadziła również kontrole w tak ważnym dla praworządności obszarze jak wykonywanie przez pracodawców orzeczeń sądów pracy. Mimo że rok sprawozdawczy przyniósł dalszy spadek odsetka nie wykonanych wyroków i ugód sądów pracy oraz liczby pracodawców nie wykonujących tych orzeczeń, to skala problemu jest nadal niepokojąca, co wymaga naszych dalszych kontroli.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Podsumowując wszystkie ubiegłoroczne działania kontrolno-nadzorcze, do najbardziej znaczących efektów pracy naszych inspektorów zaliczam: wyegzekwowanie na rzecz 270 tys. poszkodowanych pracowników kwoty 230 mln zł zaległych należności, potwierdzenie na piśmie istnienia stosunku pracy prawie 17 tys. osób pracujących na podstawie umów cywilnoprawnych lub bez żadnej umowy, wyeliminowanie nieprawidłowości w przestrzeganiu przepisów o czasie pracy u blisko 19 tys. pracodawców. W wyniku interwencji Inspekcji 106 tys. pracowników otrzymało zaległe urlopy. Zlikwidowaliśmy bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ok. 60 tys. pracowników w 4 tys. zakładów. W ponad 900 zakładach zatrudniających osoby młodociane wyeliminowano różnego rodzaju naruszenia przepisów dotyczących zatrudniania tej grupy pracowników.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Współpraca międzynarodowa Państwowej Inspekcji Pracy była w roku ubiegłym ukierunkowana na realizację strategii Wspólnoty Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia. Polska Inspekcja współpracowała z unijnym Komitetem Wyższych Inspektorów Pracy. Utrzymujemy też współpracę z Europejską Agencją Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy w Bilbao. Z licznych kontaktów z przedstawicielami inspekcji pracy poszczególnych krajów unijnych i udziału w konferencjach międzynarodowych należy wymienić polsko-norweskie seminarium poświęcone prawom pracowników delegowanych i migrujących. Kontynuowaliśmy współpracę z Międzynarodowym Biurem Pracy, z Międzynarodowym Stowarzyszeniem Inspekcji Pracy i z inspekcjami pracy z krajów Europy środkowej i wschodniej. Nasz ośrodek szkolenia we Wrocławiu od kilku lat uczestniczy w pracach Międzynarodowej Sieci Instytutów Szkoleniowych ds. Stosunków Pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Analiza danych statystycznych oraz wyniki kontroli przeprowadzonych przez inspektorów pracy w roku 2005 wskazują, że stan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia pracowników w dalszym ciągu odbiega znacznie od oczekiwań. Dostrzegając jednakże pozytywne strony zachodzących zmian, stwierdzamy, że w znacznej liczbie zakładów zarówno wyposażenie stanowisk pracy, jak i warunki, w jakich praca jest wykonywana, wciąż nie dorównują standardom europejskim. Chociaż prawna ochrona pracy w wielu firmach poprawiła się – także w efekcie działania Inspekcji Pracy – nadal należy ją uznać za niewystarczającą.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Niemożność uzyskania należnych świadczeń pracowniczych podważa zaufanie obywateli do państwa, które jest gwarantem praworządności w stosunkach między pracodawcą a pracownikiem.. Należy dążyć do wzmocnienia autorytetu państwa, a co za tym idzie – Inspekcji Pracy, także poprzez dotkliwość i nieuchronność kar dla pracodawców uporczywie łamiących prawo. Bardzo się więc cieszę, że inicjatywa ustawodawcza Prezydenta RP uwzględniła zgłaszane przez Inspekcję postulaty dotyczące wysokości grzywien i kwalifikacji prawnej uporczywego niewypłacania wynagrodzeń za pracę. Inspektor pracy otrzyma do dyspozycji nowe i bardziej skuteczne instrumenty prawne, ale też powinien pozostać suwerennym organem kontrolnym – w rozumieniu prawa administracyjnego organem pierwszej instancji. Inspekcja musi mieć możliwość podejmowania natychmiastowej wiążącej decyzji np. w sytuacji bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia pracowników i innych osób wykonujących pracę najemną. Mocno liczę na wsparcie ze strony państwa posłów w przedsięwzięciach legislacyjnych służących skuteczniejszej ochronie prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Uważam za konieczną zmianę w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, polegającą na wyłączeniu organów PIP z obowiązku przedstawiania pracodawcy upoważnienia do przeprowadzenia kontroli. Obowiązek ten podwyższa koszty prowadzenia działalności kontrolno-nadzorczej oraz powoduje znaczne zmniejszenie operatywności inspektorów pracy, których zadaniem jest przecież zapewnienie ochrony dobra najwyższego – życia i zdrowia pracowników, a często także obrona przed niegodnym traktowaniem. Należy także wyposażyć Inspekcję Pracy w lepsze niż dotychczas narzędzie dostarczające informacji o podmiotach podlegających kontroli, zwłaszcza o małych pracodawcach, których firmy często podlegają dynamicznym zmianom, a którzy, niestety, w dużej liczbie nie dopełniają obowiązku dostarczania informacji statystycznej organom państwa. Podstawą dla aktualnej i kompletnej bazy danych na użytek Inspekcji stać się mogą zbiory informacji o pracodawcach, będące m.in. w posiadaniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy urzędów skarbowych. Wymaga to jednak zmian ustawowych.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Jest oczywiste, że z uwagi na ograniczoną liczbę inspektorów pracy i dużą liczbę małych podmiotów gospodarczych PIP nie jest w stanie i nigdy nie będzie – przy czym nie jest to nawet jej zadaniem – objąć kontrolami wszystkich firm. Dlatego też szczególnie cenne pozostają dla nas wskazówki, wnioski oraz sygnały o nieprawidłowościach zgłaszane przez Radę Ochrony Pracy, związki zawodowe, parlamentarzystów i media.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Nasze kontrole wskazują, że funkcjonuje dość liczna grupa pracodawców, u których niezadowalający stan ochrony pracy nie wynika bynajmniej ze złej woli, lecz z braku doświadczenia, nieumiejętności rozpoznawania zagrożeń życia i zdrowia pracowników, jak też z niewiedzy na temat sposobów ograniczania ryzyka zawodowego. Dlatego nasilimy działania prewencyjne, adresując je do jak najszerszej grupy odbiorców, zachęcając do samodzielnej edukacji w dziedzinie ochrony pracy zarówno pracowników, jak i pracodawców oraz do świadomego uczestnictwa w działaniach na rzecz poprawy warunków pracy. Będziemy też wzmacniać i rozszerzać działania edukacyjno-prewencyjne i promocyjne głównie w tych branżach i w tych dziedzinach, w stosunku do których być może nie w pełni do tej pory mobilizowaliśmy się, czyli w stosunku do rolnictwa indywidualnego, szczególnie w odniesieniu do bezpieczeństwa dzieci.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Serdecznie dziękuję wszystkim państwu za dotychczasową wielką pomoc i wsparcie w realizacji misji głównego inspektora pracy. Wyrażam przekonanie, że jest to okres sprzyjający kształtowaniu lepszych, praworządnych stosunków pracy w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję za to obszerne wprowadzenie do dyskusji, w której, mam nadzieję, będą państwo wypowiadać się w odniesieniu do kwestii zaprezentowanych w sprawozdaniu. Na razie jednak o przedstawienie stanowiska Rady Ochrony Pracy na temat przedmiotowego sprawozdania proszę jej przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselStanislawSzwed">Zaprezentuję państwu stanowisko Rady Ochrony Pracy, przyjęte na lipcowym posiedzeniu. Po przeanalizowaniu sprawozdania głównego inspektora pracy z działalności Inspekcji w roku 2005 Rada pozytywnie zaopiniowała działalność PIP, a oto treść naszego stanowiska:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselStanislawSzwed">„Stanowisko Rady Ochrony Pracy w sprawie sprawozdania głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2005 roku. Rada Ochrony Pracy, działając na podstawie art. 6 ustawy z 6 marca 1081 roku – o Państwowej Inspekcji Pracy, rozpatrzyła na posiedzeniu w dniu 11 lipca 2006 roku sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2005 roku.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselStanislawSzwed">Rada Ochrony Pracy stwierdza, że działalność Państwowej Inspekcji Pracy realizowana była zgodnie z pozytywnie zaopiniowanym przez Radę programem działania na lata 2004– 2006 oraz planem na 2005 rok.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselStanislawSzwed">Rada Ochrony Pracy odnotowuje fakt zahamowania w 2005 roku występującego w latach 2003–2004 wzrostu ogólnej liczby poszkodowanych w wypadkach przy pracy i ukształtowania się na najniższym w ostatnim dziesięcioleciu poziomie wskaźników częstotliwości wypadków śmiertelnych oraz ciężkich.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselStanislawSzwed">Jednocześnie Rada zauważa, że niezależnie od powyższych pozytywnych tendencji istniejący stan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia pracowników w Polsce w dalszym ciągu odbiega od określonych przez prawo wymagań.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselStanislawSzwed">Rada Ochrony Pracy wyraża szczególny niepokój w związku ze stanem bezpieczeństwa i higieny pracy w budownictwie, gdzie w 2005 roku w wyniku wypadków przy pracy zginęło 106 pracowników, a 153 odniosło ciężkie obrażenia ciała. Rada – niezależnie od już podjętych działań – zaleca Państwowej Inspekcji Pracy dalszą intensyfikację działań w tym sektorze gospodarki. Obejmować one powinny, poza systemowymi kontrolami, także wielostronne działania edukacyjno-prewencyjne w tym sektorze gospodarki, szczególnie w firmach małych, zatrudniających do 9 osób, w których ma miejsce ok. 40 proc. wypadków w budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PoselStanislawSzwed">Niepokój budzą także nieprawidłowości w obszarze prawnej ochrony pracy, do których zaliczyć należy przede wszystkim nierzetelne prowadzenie ewidencji czasu pracy, nieprawidłowości w dokumentacji zatrudnienia pracowników oraz w sferze wypłaty wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PoselStanislawSzwed">Rada Ochrony Pracy za zasadne uznaje wnioski Państwowej Inspekcji Pracy zmierzające do zwiększenia skuteczności jej działania. W szczególności, mając na uwadze częste naruszenia prawa pracy, konieczne jest zaostrzenie sankcji za popełnienie wykroczeń przeciwko prawom pracowników, zwłaszcza kar dla sprawców tych wykroczeń działających w warunkach recydywy. Jednocześnie należy promować działania pracodawców świadczące o społecznej odpowiedzialności za pracowników.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PoselStanislawSzwed">Za uzasadnione Rada uznaje modyfikowanie przez Państwową Inspekcję Pracy metod i form działania zgodnie z sytuacją społeczno-gospodarczą Polski i standardami obowiązującymi inspekcje pracy krajów członkowskich Unii Europejskiej, w tym w szczególności: 1. odchodzenie od drobiazgowych kontroli na rzecz pomocy pracodawcom w osiągnięciu umiejętności dokonywania profesjonalnej samokontroli stanu ochrony pracy w ramach systemu zarządzania firmą, 2. rozwijanie przedsięwzięć prewencyjnych, w tym promocji kultury bezpieczeństwa, 3. podejmowanie przedsięwzięć dla ograniczenia przyczyn i skutków stresu w środowisku pracy /w tym mobbingu/.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PoselStanislawSzwed">Jednocześnie Rada, mając na uwadze zarówno stan ochrony pracy w Polsce, jak i dotychczasowe efekty działań Państwowej Inspekcji Pracy, zaleca głównemu inspektorowi pracy doskonalenie metod i form działań kontrolnych oraz prewencyjnych, a w szczególności: 1. koncentrację działań w branżach i zakładach o szczególnym nasileniu zagrożeń zawodowych /w tym w małych przedsiębiorstwach budowlanych/, 2. kontynuację stałego nadzoru w zakładach, w których łamane są elementarne prawa pracownicze, takie jak prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę i do bezpiecznych warunków pracy /w tym szczególnie w supermarketach/, 3. intensyfikację działań związanych z ochroną pracy w rolnictwie, 4. objęcie szczególnym nadzorem działalności agencji pracy tymczasowej, które w sposób rażący naruszają przepisy prawa pracy w zakresie zatrudniania pracowników na okres pracy tymczasowej, 5. doskonalenie współpracy z instytucjami i organizacjami działającymi w sferze ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PoselStanislawSzwed">Rada Ochrony Pracy pozytywnie ocenia sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2005 roku, wyrażając jednocześnie przekonanie, że będzie ona realizować swoje zadania zgodnie z oczekiwaniami społecznymi”.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PoselStanislawSzwed">Informuję państwa, że sprawozdanie Rady Ochrony Pracy, stenogram z posiedzenia Rady, na podstawie którego powstało powyższe stanowisko, jest dostępny w biuletynie ROP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję. Uzupełniając niejako informację podaną przez pana przewodniczącego, dodam, że stanowisko jest przytoczone w druku nr 861, do którego państwa odsyłam.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">Posłankę Teresę Piotrowską proszę o przedstawienie koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselTeresaPiotrowska">Celem podstawowym działalności Państwowej Inspekcji Pracy jest nadzór nad przestrzeganiem prawa pracy, szczególnie przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Podstawowe zatem działania tego organu mają charakter kontrolno-nadzorczy, a także prewencyjny. Równolegle zaś PIP realizuje zadania diagnozujące i monitorujące ochronę pracy, co ma na celu zbadanie sytuacji w wybranych obszarach, ustalenie skali i rodzaju występujących problemów, a także zaplanowanie dalszych działań kontrolno-prewencyjnych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselTeresaPiotrowska">Przedłożone sprawozdanie ilustruje pracę inspektorów Państwowej Inspekcji Pracy i stanowi podstawę do szerszej dyskusji na temat samej Inspekcji, kierunków jej działania, jak i problematyki wiążącej się z ochroną pracy, zwłaszcza w kontekście członkostwa Polski w Unii Europejskiej, gdyż standardy pracy zawarte w dyrektywach unijnych obowiązują i nas, a także w kontekście podjęcia przez Sejm prac nad nowelizacją ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselTeresaPiotrowska">Jak pani inspektor wspomniała, w 2005 roku spadła liczba wypadków przy pracy oraz liczba ofiar wypadków śmiertelnych w porównaniu z rokiem poprzednim. Mimo ogólnej tendencji spadkowej w tym zakresie w niektórych działach gospodarki odnotowano niekorzystne zmiany w kwestii wypadkowości. Dotyczy to szczególnie budownictwa, w którym w porównaniu z rokiem 2004 o ponad 11 proc. wzrosła liczba wypadków śmiertelnych, mimo szczególnego zainteresowania PIP właśnie obszarem budownictwa. Ponadto mimo tendencji spadkowej wysoki wskaźnik częstości wypadków nadal występuje też w górnictwie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselTeresaPiotrowska">Analizując warunki pracy w zakładach w roku 2005, zaobserwowano znaczny spadek liczby osób pracujących w warunkach zagrożenia; wskaźnik mierzony liczbą zatrudnionych w warunkach zagrożenia na tysiąc zatrudnionych zmniejszył się do poziomu 119 i był – co podkreśliła pani inspektor – najniższy od ponad 15 lat. Najwyższe wartości wskaźnika zagrożenia dla zdrowia w dalszym ciągu występują w górnictwie, a w związku z tym terytorialna struktura zagrożeń czynnikami szkodliwymi dla zdrowia od lat nie ulega zmianom. Najtrudniejsze warunki występują nadal w województwie śląskim. Stopniowo spada wskaźnik wypadkowości wśród rolników, lecz wciąż jest on wyższy niż wskaźnik wypadkowości dla kraju. Do głównych przyczyn wypadków należą m.in.: nieodpowiedzialna organizacja pracy, nieprzestrzeganie zasad bhp, wykonywanie pracy pod wpływem alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselTeresaPiotrowska">Należy zwrócić uwagę na fakt, że do organów Państwowej Inspekcji Pracy wpłynęło 30 tys. skarg i wniosków, z których 73 proc. stanowiły te zgłaszane przez pracowników. Skargi dotyczyły głównie niewypłacania lub zaniżania należności ze stosunku pracy, w związku z tym zaś w roku sprawozdawczym 2005 priorytetowym tematem kontrolnym było właśnie wynagradzanie za pracę i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy. Prowadzone działania skutkowały zmniejszeniem się liczby pracodawców naruszających przepisy o wynagrodzeniu. Zmniejszyła się także średnia kwota nie wypłaconych należności przypadających na pracownika.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselTeresaPiotrowska">Zwiększa się, niestety, odsetek pracodawców naruszających przepisy o wypłacie wynagrodzeń za godziny nadliczbowe. W sektorze bankowym nie wypłacono lub zaniżono wynagrodzenia za godziny nadliczbowe w ponad jednej trzeciej skontrolowanych placówek.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselTeresaPiotrowska">Prowadzone kontrole w zakresie przestrzegania przepisów o czasie pracy wykazały nieprawidłowości w prowadzeniu ewidencji czasu pracy m.in. w bankach i u pracodawców zatrudniających kierowców. W 55 proc. skontrolowanych miejsc pracy pracodawcy naruszali czas odpoczynku dobowego kierowców; nie określili także okresów rozliczeniowych. Wynika to głównie z zatrudniania zbyt małej liczby pracowników w stosunku do rzeczywistych potrzeb pracodawców. Nieprawidłowości w zakresie czasu pracy występowały także w zakładach lecznictwa otwartego. Dlatego też należy jak najszybciej znowelizować przepisy o czasie pracy zawarte w ustawie o zakładach opieki zdrowotnej. Trzeba niezwłocznie określić dobowy czas pracy i uaktualnić przepisy o dyżurach medycznych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselTeresaPiotrowska">Ponadto kontrola PIP w zakładach lecznictwa otwartego wykazała, że często obiekty i pomieszczenia nie spełniają określonych wymogów; nie są poza tym przystosowane do korzystania przez osoby niepełnosprawne. Co więcej – bariery architektoniczne występują też w 11 proc. skontrolowanych zakładów pracy chronionej, które powinny wyeliminować wszystkie utrudnienia związane z poruszaniem się po zakładzie pracy. Kontrole przeprowadzone w tych zakładach wykazały znaczącą skalę nieprawidłowości, a nawet jej wzrost w stosunku do roku poprzedniego.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselTeresaPiotrowska">Państwowa Inspekcja Pracy, kontrolując sektor bankowy, izby celne i składy podatkowe, stwierdziła, iż największa grupa nieprawidłowości związana jest z pracą na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy można wyróżnić lekceważenie i nieznajomość przepisów, a także akceptację przez pracowników, pogarszających się warunków pracy z obawy przed utratą zatrudnienia. Lekceważenie przepisów i bagatelizowanie spraw bezpieczeństwa to także główne przyczyny zaniedbań występujących na stacjach autogazu i w rozlewniach gazu płynnego. W 120 wypadkach pracodawcy nie dysponowali stosownymi pozwoleniami na ich użytkowanie i nie zawiadomili Państwowej Inspekcji Pracy o prowadzonej działalności.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PoselTeresaPiotrowska">Porównanie kontroli z roku 2004 i 2005 wskazuje na brak wyraźnej poprawy, jeśli chodzi o respektowanie przepisów w stacjach paliw zajmujących się dystrybucją gazu. Dlatego też Inspekcja Pracy powinna przeprowadzić jak najwięcej rekontroli w celu poprawy stanu przestrzegania przepisów bhp również w tym sektorze. Dzięki rekontrolom np. w branży energetycznej widać wyraźną poprawę we wszystkich skontrolowanych obszarach. Przyczyniły się one do całkowitego wyeliminowania nieprawidłowości w dziedzinie szkoleń bhp i badań lekarskich pracowników.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PoselTeresaPiotrowska">Należy również zwrócić uwagę, że kontrole we wszystkich gałęziach gospodarki wykazują, iż kobiety stanowią wyraźną mniejszość wśród pracowników zatrudnianych na wyższych stanowiskach kierowniczych. Problem nierówności zarysowuje się najwyraźniej na tle wynagrodzeń; kobiety pracujące na stanowiskach kierowniczych zarabiały ok. 10 proc. mniej niż ich koledzy. Ponadto kobiety pracują średnio o 3,8 miesiąca dłużej, by uzyskać wyższe stanowisko. Wzrasta więc liczba przyjmowanych przez Inspekcję skarg i wniosków z zakresu dyskryminacji, a także mobbingu.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PoselTeresaPiotrowska">Podsumowując działalność Państwowej Inspekcji Pracy, trzeba przypomnieć, że wyegzekwowała ona dla ok. 270 tys. pracowników wypłaty zaległych należności, doprowadziła do wyeliminowania nieprawidłowości w przestrzeganiu przepisów o czasie pracy u blisko 19 tys. pracodawców, a także do likwidacji bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia w 4 tys. zakładów. W roku sprawozdawczym, wzorem lat ubiegłych, Inspekcja obok czynności kontrolnych prowadziła szereg działań o charakterze doradczo-edukacyjnym, kampanie promocyjne, organizowano szkolenia, seminaria i konkursy upowszechniające informacje na temat bezpieczeństwa i higieny pracy. Taka działalności PIP jest konieczna, gdyż wydatki polskich pracodawców na bezpieczeństwo i higienę pracy wciąż należą do najniższych w Europie i, niestety, ulegają dalszemu zmniejszaniu.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PoselTeresaPiotrowska">W 2005 roku głównym programem realizowanym przez Inspekcję była kampania informacyjno-promocyjna pn. „Bezpieczeństwo pracy w budownictwie”, realizowana poprzez szkolenia, dni otwarte w okręgowych inspektoratach pracy, a także za pomocą kampanii medialnej. Stwierdzono, że realizując cele programu, ok. 200 pracodawców doprowadziło do znacznej poprawy w zakresie ogólnej organizacji pracy. Pracodawcy ci zostali przez PIP wyróżnieni. Drugą kampanię prowadzono pod hasłem „Bhp w rolnictwie – bezpieczne gospodarstwo rolne”. Za pomocą podobnych środków Inspekcja wyczulała na bezpieczeństwo dzieci pomagających rodzicom w gospodarstwach rolnych. Ważnym przedsięwzięciem była też realizacja programu „Przestrzeganie prawa pracy w małych zakładach”.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PoselTeresaPiotrowska">Działalność prewencyjna przez dużą część pracodawców postrzegana jest jako realne wsparcie w rozwiązywaniu problemów ochrony pracy, wciąż jednak istnieje obawa przed kontaktami z Państwową Inspekcją Pracy, która tradycyjnie jest postrzegana jako organ egzekwujący przestrzeganie przepisów bhp za pomocą sankcji. Dobrze, że Inspekcja próbuje taki obraz zmienić poprzez działalność prewencyjną. Cieszy fakt, że rok sprawozdawczy przyniósł dalsze zacieśnienie współpracy z mediami, a w efekcie większą liczbę publikacji poświęconych problematyce ochrony pracy i działalności Inspekcji.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PoselTeresaPiotrowska">W roku 2005 główny inspektor pracy oraz przedstawiciele Inspekcji Pracy uczestniczyli w 37 posiedzeniach Komisji i podkomisji parlamentarnych poświęconych m.in. problematyce zmian wprowadzanych do Kodeksu pracy; analizowali i opiniowali 55 projektów przepisów. Uwagi i propozycje zgłaszano do 21 projektów, przy czym większość z nich uzyskała akceptację i została uwzględniona. Do pozytywnie zaopiniowanych przez Państwową Inspekcję Pracy należy m.in. ustawa nowelizująca Kodeks pracy, która zniosła górną granicę odszkodowania zasądzonego od pracodawcy naruszającego zasadę równego traktowania kobiet i mężczyzn w zatrudnieniu. Ustawa ta przesunęła ponadto ciężar dowodowy dotyczący dyskryminacji na pracodawcę, co zwiększa szanse procesowe pracownika. Do pozytywnych zmian PIP zaliczyła również wprowadzenie obowiązku potwierdzania przez pracodawcę na piśmie, najpóźniej w dniu rozpoczęcia przez pracownika pracy, ustaleń co do rodzaju umowy oraz jej warunków.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PoselTeresaPiotrowska">Główny inspektor pracy skierował ponadto do właściwych ministrów 5 wniosków legislacyjnych, m.in. w sprawie nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela, nowelizacji przepisów Kodeksu pracy, jak też ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#PoselTeresaPiotrowska">Państwowa Inspekcja Pracy ściśle współpracuje z Najwyższą Izbą Kontroli, policją oraz Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przekazując m.in. roczny plan pracy i sprawozdania ze swej działalności. Organy Inspekcji Pracy nawiązały także współpracę z Inspekcją Handlową, izbami celnymi na terenie całego kraju. Wspólnie z urzędami pracy prowadzono ponadto szkolenia w dziedzinie prawa pracy dla osób poszukujących zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#PoselTeresaPiotrowska">W zakresie współpracy międzynarodowej priorytetem PIP była realizacja zadań wynikających z członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Podjęte działania polegały na sukcesywnym wdrażaniu strategii Wspólnoty Europejskiej w dziedzinie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracy. Sukcesem Inspekcji Pracy było podpisanie w grudniu protokołu o współpracy polskiej inspekcji z inspekcją czeską, a w maju z inspekcją litewską.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#PoselTeresaPiotrowska">Utrzymująca się spadkowa tendencja we wspomnianych wcześniej obszarach świadczy o utrwalaniu się w kontrolowanych firmach pozytywnych zmian w sferze bezpieczeństwa pracy, co oznacza, że Państwowa Inspekcja Pracy dobrze wyznacza zadania priorytetowe i wykonuje je z najwyższą dbałością. Ciągle jednak wyposażenie stanowisk pracy, jak i warunki, w których jest wykonywana, nie dorównują jeszcze standardom europejskim, gdyż niektórzy pracodawcy świadomie lekceważą przepisy, wzmacniani przekonaniem, że wobec wysokiego bezrobocia pracownicy nie będą zgłaszali zastrzeżeń do złych warunków zatrudnienia, dając na nie milczące przyzwolenie.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#PoselTeresaPiotrowska">Dlatego też Państwowa Inspekcja Pracy, prowadząc dalszą działalność kontrolną oraz informacyjno-promocyjną, powinna zwracać szczególną uwagę na ten właśnie problem. Musi też nieustannie doskonalić swoją kadrę, by sprostać wymaganiom stawianym tej instytucji.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#PoselTeresaPiotrowska">Sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy za rok 2005 jest wyczerpujące, szczegółowe i dobrze obrazuje zadania nałożone na tę instytucję, jak również ich realizację w 2005 roku. Wnoszę zatem w imieniu obu Komisji o przyjęcie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję, pani przewodnicząca. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJerzyBudnik">Zacznę od tego, czego w moim przekonaniu w sprawozdaniu zabrakło. Być może jednak moje pytanie poszerza obszar objęty sprawozdaniem, dlatego też o wyjaśnienia w sprawie, którą zamierzam poruszyć, zwracam się do minister Elżbiety Rafalskiej. Chciałbym się mianowicie zorientować, w jakim stopniu wykorzystujemy pomocowe środki unijne na poprawę stanu bezpieczeństwa i higieny pracy, na doskonalenie prawodawstwa, na zdobywanie certyfikatów, na wdrażanie przepisów, do wdrożenia których jesteśmy zobowiązani w związku z przynależnością do Unii.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselJerzyBudnik">Ważnym, potrzebnym partnerem jest dla Inspekcji CIOP – Centralny Instytut Ochrony Pracy – gdyż to głównie właśnie on realizuje dla potrzeb pracodawców ważne programy. Z racji pracy w poprzedniej kadencji w Radzie Ochrony Pracy wiadomo mi, że CIOP zawsze brakowało środków na realizację programów dostosowawczych. Jak to jest? Chodzi o to, byśmy mieli pieniądze na wkład własny, tak by można było sięgnąć po środki unijne. Jak bowiem pani inspektor wspomniała, pewna poprawa nastąpiła, lecz do sytuacji zadowalającej jeszcze daleko, w związku z czym powinno się sięgać do wszelkich możliwych środków.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselJerzyBudnik">Podobnie jak poseł Teresa Piotrowska, uważam, że w działaniu PIP należy zachować odpowiednią gradację – najpierw działania prewencyjne, szkolenia, tam, gdzie trzeba, również bezpłatne, a dopiero na końcu odwoływanie się do sankcji. Działanie prewencyjne jednak pociąga za sobą koszty; są na to środki, chodzi o to, żeby umieć po nie sięgnąć.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselJerzyBudnik">Druga sprawa, do której chcę się odnieść, ma charakter, który nazwałbym propagandowo-wychowawczym. Pani inspektor w swym wystąpieniu skupiła się głównie na zjawiskach patologicznych, występujących między pracownikami i pracodawcami. Podobnie jest zresztą, gdy słucha się wystąpień komendantów policji w czasie konferencji w Komendzie Głównej, oni również mówią przede wszystkim o przestępcach, aferach itd., co przecież nie znaczy, że tak właśnie wygląda cała Polska. Z pewnością opisywane przez panią inspektor patologie stanowią tylko margines. Tym bardziej więc zabrakło mi w sprawozdaniu podziękowania skierowanego do tych przedsiębiorców, którzy mimo problemów – bo z problemami niemal wszyscy muszą się dziś zmagać – starają się, jak mogą, i czynią to w miarę skutecznie, żeby sprostać wymogom bhp, żeby nie łamać prawa pracy. Myślę, że trzeba by chyba podziękować im za te starania, bo gdyby nie oni, to skarg do PIP zamiast 30 tys. byłoby pewnie 300 tys. Sądzę, że podziękowanie dla pracodawców wywiązujących się z obowiązków chyba im się po prostu należy. Stosujmy może zasadę, w myśl której karać się będzie tych, którzy na karę zasługują, a wynagradzać i doceniać tych, którzy robią to, co powinni. Oczywiście, że powinni to robić, ale skoro jest wspomniany margines działań patologicznych, myślę, że należy dziękować pracodawcom nie poddającym się patologii, co świadczyłoby o tym, że tę ich działalność doceniamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Proszę kolejnych posłów o zadawanie pytań i dzielenie się swymi spostrzeżeniami, a następnie poprosimy przedstawicieli Inspekcji i innych instytucji o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselBeataSawicka">Mam pytanie zarówno do pani inspektor, jak i do Rady Ochrony Pracy, dotyczące dyskryminacji kobiet. Jako poseł, spotykam się z częstymi sygnałami w tej kwestii i stwierdzam, że trudno sobie w tej sprawie radzić. Korzystając z okazji, że spotykamy się dziś w tym gronie, prosiłabym o informację, jakie działania, oparte na doświadczeniach i realiach, Inspekcja planuje, aby poprawić sytuację, o której dziś była mowa. Niewiele, niestety, mówi się na ten temat oficjalnie, czas natomiast podjąć konkretne działania w tej sprawie. Prosiłabym o odpowiedź, która będzie sugerowała także pomoc nam, posłom, tak byśmy mogli wyjść z tej sali z konkretnymi informacjami i przekuwać je w działania w terenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJanuszKrason">Myślę, iż dobrze się składa, że sprawozdanie z realizacji zadań przez Państwową Inspekcję Pracy przyjmujemy w chwili, gdy rozpoczynamy pracę nad nowelizacją ustawy o PIP. Pani inspektor zasygnalizowała w swoim wystąpieniu, że projektodawca, czyli Prezydent RP uwzględnił część postulatów zgłaszanych przez Inspekcję od lat. Podczas pierwszego czytania w Sejmie zgłoszono w debacie i inne obszary, nie uwzględniane przez projekt, i będziemy nad tym pracować. Sądzę, że w zasygnalizowanym kontekście warto by było wywołać temat zasadniczych priorytetów Państwowej Inspekcji Pracy na najbliższe lata. Czym powinna być Inspekcja, z czym powinna się kojarzyć zarówno pracownikom, jak i pracodawcom oraz opinii społecznej oraz przez jaki pryzmat powinien patrzeć na PIP parlament w ciągu najbliższych lat?</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselJanuszKrason">Jeśli sprowadzimy Państwową Inspekcję Pracy jedynie do instrumentu nadzoru i represji, popełnimy błąd. Pragnę podkreślić, że w zaprezentowanym nam sprawozdaniu, gdy przeczyta się je wnikliwie, kształtuje się misja być może poważniejsza niż sprawowanie nadzoru nad warunkami pracy i nad przestrzeganiem praworządności w stosunkach pracy – działalność prewencyjna, doradcza, w efekcie której powstają pozytywne tendencje w wymienionych obszarach. Pomijam, naturalnie, zjawiska patologiczne; to oczywiste, bo naganne zjawiska występujące w stosunkach pracy, zwłaszcza w zakresie przestrzegania przepisów prawa pracy, powinny być ewidentnie tępione. Ewidentna jest więc kwestia zaostrzenia sankcji w opisywanych wypadkach, to rzecz poza dyskusją i nie zamierzam podważać jej zasadności.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselJanuszKrason">Zastanawiam się natomiast nad sprawą, zasygnalizowaną zresztą w sprawozdaniu, zachodzenia pozytywnych tendencji w opisywanym zakresie. Mam zatem pytanie, czy zachodzą one dzięki temu, że Inspekcja Pracy od lat karze pracodawców za naruszanie przepisów, że wytyka ich błędy i mankamenty, czy też jest to zjawisko o szerszym charakterze, świadczące o wzrastającej świadomości pracodawców, o tym, że nie zakładają oni działania sprzecznego z przepisami, kierując się złą wolą, a naruszanie przez nich prawa wynika z tego, że zostają do takiego postępowania w jakiś sposób zmuszeni w sytuacji, gdy nie mogą postępować właściwie.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselJanuszKrason">Czy też ta wzrastająca tendencja, o której mówię, jest efektem prowadzonego przez PIP doradztwa, efektem prewencji, która do pracodawców dociera? Z jakich przyczyn od lat spada liczba naruszeń przepisów w omawianej dziedzinie? Bo przecież spada, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, liczba nakazów wydawanych przez inspektorów. Jeśli chodzi o stan związany z technicznym przygotowaniem warunków pracy, być może nowe technologie mogą sprawiać niejakie trudności, to zrozumiałe. Ale rzecz nie sprowadza się przecież tylko do nowych technologii, bo w grę wchodzi i organizacja pracy, i zarządzanie nią, w tym także i jej bezpieczeństwem. Czy świadomość pracodawcy w kwestii istoty zarządzania bezpieczeństwem pracy uległa poprawie, czy też nie? Jeśli zaś tak, to w efekcie czego? Czy z obawy przed nałożeniem mandatu, niewysokiego zresztą, czy wskutek lepszego rozumienia, na czym polega zarządzanie bezpieczeństwem? Jeśli wskutek lepszego rozumienia, to znaczy, że działalność popularyzatorska Inspekcji jest skuteczniejsza niż działanie polegające wyłącznie na karaniu. Jak zaznaczyłem, pomijam tu sprawę zjawisk patologicznych.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselJanuszKrason">Myślę, że postawienie pytania o tak zasadniczym charakterze jest ważne, mimo że dziś jest to pytanie tylko retoryczne. Za 3 lata bowiem, po nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, w efekcie czego zaostrzone zostaną sankcje, z czego będziemy Inspekcję rozliczać? Czy z „urobku” w postaci nałożonych sankcji i wydanych nakazów, czy też będziemy ją rozliczać za inne obszary jej aktywności? Główny inspektor pracy podkreśla w sprawozdaniu, iż w myśl współczesnych trendów europejskich oraz światowych odnoszących się do inspekcji inspekcje powinny mieć charakter nie tylko nakazowy, represyjny, ale że powinny to być instytucje partnerskie, doradcze, niemniej surowo karzące zjawiska patologiczne.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselJanuszKrason">Sprawa druga – nie związana bezpośrednio ze sprawozdaniem stanowiącym przedmiot dzisiejszej dyskusji, która jednak mnie niepokoi i co do której sądzę, że powinna być podniesiona – dotyczy budownictwa jako negatywnego obrazu problematyki, o której mowa. Niedawno dyskutowaliśmy w Sejmie na temat emigracji zarobkowej Polaków, podczas której to debaty akcentowano m.in., że wyjeżdżają fachowcy, zwłaszcza budowlani. Można zatem było się spodziewać, że w sytuacji, w której ktoś musi przecież wykonywać prace budowlane, a brak specjalistów w dziedzinie budownictwa sygnalizowany jest już z różnych regionów kraju, coraz więcej w tym sektorze gospodarki będzie się pojawiać ludzi bez stosownego przygotowania, w tym i przygotowania z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy itd. Dlatego też chciałbym się dowiedzieć, czy Państwowa Inspekcja Pracy bierze pod uwagę fakt, że należy wykazać zdwojoną wręcz czujność, by w sektorze budownictwa nie pogłębiły się w związku z opisaną sytuacją negatywne zjawiska, takie jak zwiększona wypadkowość, zagrożenia dla zdrowia i życia pracowników.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselJanuszKrason">Myślę, że pozostałe sprawy zawarte w sprawozdaniu będziemy rozważać w związku z nowelizacją ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Jestem zdania, że bardzo trafne są zapisy zamieszczone w stanowisku Rady Ochrony Pracy i jako przedstawiciel opozycji w parlamencie pragnę je mocno poprzeć. Uważam, że rekomendacje ROP są tak ważne, że warto je uwzględnić w kolejnych pracach nad ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselRobertStrak">Chciałbym podzielić się z państwem czterema spostrzeżeniami, z których pierwsze wiąże się z kwestią represyjności. Często słyszymy o represyjności jako metodzie opozycyjnej wobec działań doradczych, a moim zdaniem jedno nie wyklucza drugiego. Nie jest tak, że karanie złych pracodawców działa tylko na ich szkodę. Nieprawda. Jeśli pracodawca jest zły, jeśli nie respektuje przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy, prawa pracy, to tak naprawdę prowadzi on nieuczciwą konkurencję wobec pracodawców dobrych. Ci ostatni czują się zobowiązani do zapewnienia w zakładzie np. wentylacji czy odpowiednich osłon do maszyn, podczas gdy ci inni oszczędzają, często kosztem pracowników, ale ich funkcjonowanie jest tańsze. Dlatego też karanie nieuczciwych pracodawców tak naprawdę jest działaniem na rzecz pracodawców uczciwych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselRobertStrak">Ja sam kontrolowałem w przeszłości zakłady pracy i z własnego doświadczenia wiem, że uczciwi pracodawcy prowadzący np. sklepy starali się zapewnić przyzwoite warunki pracy, co przejawiało się m.in. w zadbaniu o to, by do dyspozycji pracowników była toaleta, wentylacja, odpowiednie drzwi, podczas gdy inni tego nie robili, tak że nawet w sklepach spożywczych brak było toalety. Tłumaczono, że pracownicy korzystają ze stosownych urządzeń w pobliskich urzędach, ale przecież urzędy te były zamknięte w soboty i niedziele.    Jakie koszty adaptacji pomieszczeń ponosił pracodawca przestrzegający przepisów bhp, a jakie ten, który przepisów nie przestrzegał? Wymaganie przestrzegania przepisów prawa pracy, bezpieczeństwa i higieny pracy od wszystkich działa na rzecz uczciwych, gdyż nieuczciwi często decydują się na bycie nieuczciwymi ze względu na fakt, że takie postępowanie wychodzi taniej.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselRobertStrak">Dlatego też trzeba stosować sankcje. Powiem więcej. Liberalizacja prawa pracy, przeprowadzona w poprzedniej kadencji – dzięki czemu łatwiej było pracowników zwolnić, dało się oszczędzać na nadgodzinach – wcale rynku pracy nie poprawiła; wręcz odwrotnie – pogorszyła go. Ostatecznie okazało się, że trzeba się z tego wycofać, co dowodnie świadczy o tym, że zliberalizowanie przepisów, patrzenie przez palce na łamanie prawa, na wyzysk pracowników nie polepsza sytuacji, i nie polepszyło się dzięki temu nic w kwestii przestrzegania prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselRobertStrak">Następna, zasygnalizowana już dziś, sprawa emigracji zarobkowej. Istotnie, jak przypomniał poseł Janusz Krasoń, ludzie wyjeżdżają z kraju. Pamiętajmy wszakże o jednym – jeżeli fachowcy nie będą otrzymywać godnych stawek wynagrodzenia, nie będzie takiej siły, która zatrzyma ich w kraju. Nie da się rozdzielić sprawy emigracji od sprawy wynagrodzeń fachowców. To nie ulega wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselRobertStrak">Zgadzam się ze spostrzeżeniem mówiącym o istnieniu w Polsce dyskryminacji, z tym że nie uważam, by związana ona była z płcią. Moim zdaniem jej tło jest inne. Nadal bowiem jest tak, że w instytucjach najbardziej liczą się znajomości, układy, a nie kompetencje. Być może w firmach prywatnych fakt ten powoli przestaje być najważniejszy, gdyż pracownik musi w nich zarobić i na siebie, i na pracodawcę, niestety, w instytucjach państwowych i samorządowych, gdzie często nie ponosi się ujemnych konsekwencji błędnych działań – w przeciwieństwie do firm prywatnych – sytuacja wygląda tak, jak wygląda. Za mało mówi się przy tym o występującym przecież masowo w naszym kraju problemie mobbingu.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PoselRobertStrak">Myślę, że wszystko to skłoniło Prezydenta RP do złożenia propozycji obostrzenia sankcji, którymi dysponuje Państwowa Inspekcja Pracy. Jest bowiem tak, że pracodawcy łamiący prawo działają na szkodę pracodawców uczciwych i nieprawdą jest słyszana często opinia, że stosowanie represyjności to działanie na szkodę pracodawców. Prawdą jest natomiast, że jest to działanie na szkodę złych pracodawców, a na korzyść pracodawców uczciwych. Myślę, że należy o tym pamiętać i zrezygnować z przekonania, że stosowanie sankcji pogarsza sytuację na rynku pracy. To mit, podobnie jak mitem było głoszone przekonanie, że niższe wynagradzanie pracowników i łatwiejsze ich zwalnianie poprawi sytuację na tym rynku. Młodzi ludzie uciekają za granicę, bo za grosze nie chcą pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Nie ma już chętnych do zabrania głosu ze strony posłów. Czy zatem ktoś z naszych gości chciałby się wypowiedzieć? Również nie ma chętnych. Proszę więc o udzielenie odpowiedzi na pytania zadane w czasie dyskusji. Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Pod adresem resortu, który reprezentuję, skierowano kilka pytań, dotyczących m.in. wykorzystania środków Unii Europejskiej, Centralnego Instytutu Ochrony Pracy i tego, jakie otrzymuje on środki na swoje wieloletnie programy badawcze. Myślę, że pytania tego nie zadano bez przyczyny, ponieważ wiemy ogólnie, że w roku ubiegłym środki te zostały ograniczone i Instytutowi zabrakło prawie 9 mln zł do wypełnienia całości programu. Na całość zaś owego programu, który kończyłby się w roku 2007, brakuje ok. 30 mln zł. Resort do projektu budżetu na rok 2007 przygotował propozycję takiego finansowania, które uzupełniałoby środki brakujące Instytutowi.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Co mogę powiedzieć o wykorzystaniu innych środków unijnych? Sądzę, że dokonuje się to również w programach, które są wykorzystywane przez firmy korzystające z tych środków czy środków z Funduszu Pracy; mogą to być również środki na doposażenie miejsc pracy. Tak więc w sposób naturalny warunki pracy ulegają poprawie, chociaż gdybym miała to w tym wąskim zakresie określić kwotowo, z pewnością byłoby to trudne.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Poruszyli państwo problem dyskryminacji kobiet. Sądzę, że jeśli nawet dostrzegamy to, o czym wspomniała pani inspektor, że awans zawodowy kobiet jest opóźniony, że mają one wciąż nieco niższe płace, jak też, że problem mobbingu dotyczy także w większym stopniu kobiet, to chyba mimo wszystko nastąpiła w tym zakresie znaczna poprawa sytuacji. Wszystkie przepisy prawne dotyczące stosunków pracy są dostosowane do wymogów europejskich i dyskryminacja jest absolutnie zakazana. W naszym resorcie wiceminister Joanna Kluzik-Rostkowska prowadzi całość działań przeciwdziałania polityce dyskryminacyjnej nie tylko w obszarze pracy, ale i w innych obszarach, np. w życiu społecznym. Chodzi o wyeliminowanie dyskryminacji kobiet czy to w prowadzeniu działalności gospodarczej, czy to edukacji itd. Myślę, że nadrabiamy zaległości powstałe do tej pory, i kobiety radzą sobie na rynku pracy zdecydowanie lepiej, są bardzo ekspansywne, szczególnie młode. Doskonalimy prawo i teraz w zasadzie reszta zależy już od samych kobiet, od tego, na ile pozwalają na to, by być w dany sposób traktowane. Oczywiście, wiele zależy od rządu, od różnych instytucji rządowych, od resortu, ale też i od nas samych.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Jeśli chodzi o – jak sam poseł Janusz Krasoń powiedział – pytanie retoryczne na temat roli Państwowej Inspekcji Pracy – czy jest to rola tylko kontrolno-nadzorcza, czy również diagnozująca i czy pozytywne tendencje, o których mówiła pani inspektor, wynikają z represyjności kar, czy też z czegoś innego, to sądzę, że trudno o jednoznaczną odpowiedź, gdyż składa się na nią wiele elementów. Jestem wszakże przekonana, iż w sposób istotny następuje wzrost świadomości w tym zakresie, gdyż inaczej musielibyśmy zakładać, że pracodawcy w pełni świadomie łamią przepisy, ale element wzrostu represyjności kar również musi być moim zdaniem brany pod uwagę. Podzielam też pogląd posła Roberta Strąka, który stwierdził, że należy stosować zarówno sankcje, jak i prowadzić doradztwo, działalność prewencyjną. Należy po prostu zachować zdrową równowagę. Jeśli zaś kara jest zupełnie nieodpowiednia do przewinienia, to nie może być karą skuteczną.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Zgłoszono uwagę, będącą chyba bardzo logicznym wyjaśnieniem tendencji wzrostu liczby wypadków w budownictwie. Istotnie, odpływ profesjonalnej kadry, która wyjeżdża w poszukiwaniu wyższych zarobków, powoduje napływ do budownictwa nowych pracowników. Zanim nabędą oni niezbędne doświadczenie, rzeczywiście może następować wzrost zagrożenia życia i zdrowia w tym sektorze gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejElzbietaRafalska">Sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy nie było jeszcze przedstawione na posiedzeniu Rady Ministrów. Zostanie ono przesłane do uzgodnień międzyresortowych, a formalne zgłoszenie spostrzeżeń nastąpi po otrzymaniu przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej uwag innych resortów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję, pani minister. Proszę o zabranie głosu panią inspektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Jeśli chodzi o rekontrole w stacjach autogazu, właśnie się one odbywają, jeden zaś z punktów planu pracy Komisji do Spraw Kontroli Państwowej dotyczy właśnie wyników tych rekontroli, tak że będziemy mogli wówczas szerzej na ten temat porozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W kwestii doskonalenia kadr informuję, że stawiamy na specjalizację. Inspektor pracy musi być lepszym specjalistą od pracownika, który obsługuje skomplikowaną maszynę, musi być lepszy w zakresie znajomości praw pracowniczych, przepisów na temat czasu pracy od osoby, która prowadzi tę ewidencję. Często, niestety, sięgamy również po takie instrumenty prawne, które są z pogranicza działalności śledczej, co wykazywaliśmy wielokrotnie na przykładzie hipermarketów, gdzie inspektorzy pracy prowadzą badania dokumentów takich jak m.in. rolki kasowe, w bankach zaś korzystają z takich danych jak godziny logowania się i wylogowywania z komputera przez poszczególnych pracowników. Oczywiste jest zatem, że zwracamy szczególną uwagę na specjalizację naszych inspektorów. Organizujemy odpowiednie szkolenia, a jednym ograniczeniem, z jakim musimy się przy tym liczyć, są pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Trudno mi odpowiedzieć na pytanie posła Jerzego Budnika o środki pomocowe kierowane na rzecz poprawy warunków pracy, gdyż tak naprawdę są one skierowane do przedsiębiorstw i myślę, że informacji w tej sprawie może udzielić raczej ministerstwo niż Inspekcja Pracy. Inspekcja może ewentualnie promować propozycje wykorzystywania tych środków.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W pełni zgadzam się ze spostrzeżeniem, że Państwowa Inspekcja Pracy musi rozszerzyć działania mające na celu promowanie dobrych pracodawców. Miałam nadzieję, że zdążę zorganizować to w jeszcze w roku bieżącym, niestety, chyba mi się nie uda. W zakresie najważniejszej dla nas promocji, czyli konkursu pn. „Pracodawca – organizator pracy bezpiecznej” wprowadziłam bowiem w roku bieżącym zmianę, tak że konkurs ów odbywa się na dwóch poziomach – pierwszy to poziom wojewódzki, okręgowych inspektoratów pracy. Pozwoli to za pośrednictwem mediów lokalnych promować poszczególnych pracodawców funkcjonujących na szczeblach wojewódzkich. Poziom drugi to ogólnokrajowy, będący konkursem pod patronatem marszałka.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Bardzo chcę, żeby oprócz dyplomów i – zapewne mało prestiżowych – nagród konkursowi towarzyszyło odpowiednie nagłośnienie, w związku z czym uczynię wszystko, co w mojej mocy, żeby zachęcić do udziału w konkursie organizacje pracodawców po to, by uczestniczyli w promowaniu laureatów. Odbyłam już wstępne rozmowy z przedstawicielami tych organizacji, którzy zasiadają w Radzie Ochrony Pracy i którzy wyrazili chęć pomocy w promowaniu tych doskonałych rozwiązań. Są nagrody, wyróżnienia w konkursach, takich jak: „Bezpieczna piekarnia”, „Dobry pracodawca”. Myślimy też o uruchomieniu w internecie strony, na której zachęcalibyśmy pracodawców do tego, by znaleźli się na liście tych najlepszych. Jesteśmy już w trakcie uzgodnień dotyczących tworzenia „złotej listy” dobrych pracodawców. Jeśli nam się to uda, to mam nadzieję, że promocja na stronie internetowej też będzie dobrym rozwiązaniem.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Czy w sprawozdaniu powinno się znaleźć podziękowanie Państwowej Inspekcji Pracy dla pracodawców, którzy bądź co bądź wykonują to, co do nich należy, czyli wywiązują się z podstawowych obowiązków pracodawców? W swych wypowiedziach w mediach, na forum Rady Ochrony Pracy, jak i komisji sejmowych za każdym razem podkreślam, że przekonani jesteśmy, iż zdecydowana większość pracodawców to pracodawcy uczciwi, i że Inspekcja najchętniej nie stosowałaby żadnych kar wobec pracodawców. Inspektor pracy chciałby przecież pójść na kontrolę interwencyjną, skargową i stwierdzić, że skarga jest bezzasadna. Niestety, nie da się tak, bo na 30 tys. skarg 80 proc. to skargi zasadne. I dopóki będzie się tak działo, że informacji negatywnych będzie więcej, dopóty zachowanie odpowiedniej proporcji między działaniami restrykcyjnymi, wynikającymi z podstawowego obowiązku Inspekcji Pracy jako organu kontrolno-nadzorczego, w myśl ustawy, a działaniami prewencyjnymi, informacyjnymi może być niełatwe.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">W nawiązaniu do wypowiedzi posłanki Beaty Sawickiej przypomnę, że w tej chwili nie mówimy już tylko o dyskryminacji kobiet. Na podstawie Kodeksu pracy mówimy o równym traktowaniu w zatrudnieniu, nie tylko w zakresie płci, ale i każdej innej różnicy między pracownikami. Kodeks precyzyjnie określa, jakie działania uznane mogą być za nierówne traktowanie i działania takie są stanowczo przez Kodeks zabronione. Nie mamy co prawda żadnych uprawnień władczych w zakresie równego traktowania kobiet i mężczyzn, ale na str. 65 naszego sprawozdania informujemy, że już po raz trzeci prowadziliśmy badania – które to badania przeprowadzane są w sposób bardzo regularny i rzetelny – z których wynika, że tendencja, o jakiej mówimy, jawi się jako bardziej pozytywna. Nie mamy jednakże wiedzy praktycznej z tej dziedziny, tak że trudno nam stwierdzić, jak naprawdę wygląda kwestia równego traktowania w zatrudnieniu. Możliwość podejmowania decyzji, zwłaszcza w zakresie odszkodowania, mają w tym zakresie sądy, jak mówi Kodeks.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Ze swej strony pomagamy, naturalnie, wszystkim pracownikom, którzy zwracają się do Inspekcji z prośbą o pomoc, zbieramy odpowiednie materiały, ale to po stronie pracodawcy leży obowiązek udowodnienia, że nierówne traktowanie w zatrudnieniu nie wynika z powodu dyskryminacji ze względu na jakąkolwiek cechę osobowości, płci, wieku itd. Pracodawca musi udowodnić, że o nierównym traktowaniu nie zdecydowała żadna z cech, jak np. wyznanie, rasa, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkowa.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Trudno dyskutować z uwagami posła Janusza Krasonia, nie tylko przyjaciela Inspekcji, ale i do niedawna jej pracownika, który znakomicie rozumie wszystkie niuanse i sprawozdania z działań PIP. Pragnę więc tylko podziękować, że decyzje nakazowe dotyczące wynagrodzeń zostały wprowadzone do nowelizowanej ustawy, bo to właśnie one przede wszystkim pozwoliły na odzyskanie dla pracowników należnych wynagrodzeń w trybie natychmiastowym.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Jeśli zaś chodzi o promocje, to żeby nie przedłużać już tej wypowiedzi, wskażę tylko, że na str. 113 sprawozdania zamieściliśmy szeroki katalog działań, jakie podejmowaliśmy. Zgadzam się w pełni, że należy to w ustawie uregulować. Mamy zresztą wypracowane propozycje konkretnych zapisów w tym względzie i sądzimy, że będziemy mogli przedstawić je Komisji. Jest tylko jeden problem – budżetu, a co za tym idzie, pieniędzy na działania prewencyjno-promocyjne. Budżet musimy ograniczać do niezbędnego minimum, a w roku przyszłym przejmujemy nowe zadania, sprawa zaś działań promocyjnych, prewencyjnych w szerszym zakresie uwarunkowana jest środkami, jakie uda nam się zapewnić w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Zgadzam się również ze spostrzeżeniami posła Roberta Strąka, który również ma wielkie doświadczenie inspekcyjne. Trudno bowiem polemizować ze stanowiskiem, że kara jest w istocie najlepszym oddziaływaniem przeciwko nieuczciwej konkurencji, bo tak rzeczywiście należy widzieć nieuczciwych pracodawców. Jak w każdym swym wystąpieniu, podkreślam, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy przeciwni stosowaniu kar, ale czy np. wszyscy rzeczywiście jesteśmy przeciwni zaostrzaniu postępowań karnych w stosunku do kierowców jeżdżących po wypiciu alkoholu? W tym względzie panuje pełne zrozumienie – jeśli kierowca jest nietrzeźwy, jest automatycznie winny, bez żadnej dyskusji. Myślę, że podobnie traktować trzeba nieuczciwych pracodawców. Pracodawca bowiem, który zakłada nieuczciwe prowadzenie działalności – nieuczciwe wynagrodzenie, nieuczciwą ewidencję czasu pracy – wygrywa bardzo często przetarg, przedstawiając minimalne kwoty. Jak może zaoszczędzić? Wyłącznie przez nieuczciwość.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#GlownyinspektorpracyBozenaBorysSzopa">Inspektorzy pracy to ludzie, którzy najchętniej nikogo by nie karali, chcielibyśmy, aby skargi zawarte we wnioskach kierowanych do PIP o przeprowadzenie kontroli, o interwencję okazywały się bezzasadne, o czym już zresztą wspomniałam. Niestety, tak nie jest, dlatego też decyzje o podwyższeniu kar wydają się nam słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję. Czy czują się państwo usatysfakcjonowani wyjaśnieniami? Tak.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">Oddaję zatem głos przewodniczącemu Rady Ochrony Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawSzwed">Mam zasadniczą uwagę do tego, o czym dziś mówimy. Myślę, że trzeba sobie uświadomić, iż spostrzeżenia zawarte w sprawozdaniu PIP dotyczą 10 procent zakładów, bo tyle właśnie poddawanych jest kontroli, przy czym najczęściej są to kontrole na wniosek. W tej zaś sytuacji trudno oczekiwać, że inspektorzy będą je przeprowadzać, kierując się przede wszystkim zasadami prewencji.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselStanislawSzwed">Odpowiadając na pytanie posłanki Beaty Sawickiej, wyjaśniam, że Rada Ochrony Pracy w roku ubiegłym zajmowała się tematyką dyskryminacji w ramach problematyki mobbingu. Ten bardzo trudny temat znajdzie się z pewnością i w planach naszej pracy na rok przyszły. Zajmowaliśmy się wspomnianą problematyką wielokrotnie, zwłaszcza w odniesieniu do sklepów Biedronki, gdzie to naganne zjawisko występowało w największym nasileniu. Jak zauważył poseł Robert Strąk, nowe regulacje przyjęte w Kodeksie pracy przyczyniają się, niestety, do zwiększonego mobbingu. Musimy się również przyjrzeć funkcjonowaniu agencji pracy tymczasowej i zająć się sprawą w parlamencie, tak by doprowadzić do zmiany ustawy. Następny ogromnie trudny problem, z którym musimy się zmierzyć to kwestia samozatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselStanislawSzwed">Kolejna sprawa, którą zajmowaliśmy się na forum Rady i którą wspólnie musimy jakoś rozwiązać, to sprawa łącząca się z mediami, w tym znaczeniu, że należy rozważyć, na ile media publiczne powinny nam w tych trudnych kwestiach pomagać. Widać np. wyraźne działanie mediów w związku z pijanymi kierowcami, zwłaszcza zaś telewizji. Czy ta akcja przyniesie oczekiwane rezultaty, zobaczymy. Bez wątpienia jednak jest to jakiś pomysł na to, by w sprawach związanych z nieprzestrzeganiem prawa pracy, z dyskryminacją także włączyć do akcji media publiczne. Odbyliśmy już spotkanie z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji i mam nadzieję, że spotkamy się z pozytywną reakcją. W planach pracy na rok przyszły również zamieścimy ten temat, gdyż jesteśmy zdania, że pomoc mediów w opisywanej sprawie mogłaby być bardzo pożyteczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">W nawiązaniu do sprawozdania Państwowej Inspekcji Pracy i do rekomendacji udzielonej przez Radę Ochrony Pracy, rekomendacji posłanki Teresy Piotrowskiej, wygłaszającej koreferat, oraz do dyskusji, pragnę przedstawić państwu projekt sprawozdania Komisji Pracy oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Oto jego treść:</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselWlodzimierzStepien">„Sprawozdanie Komisji Pracy oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej o sprawozdaniu z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2005 roku (druk nr 860) wraz ze stanowiskiem Rady Ochrony Pracy (druk nr 861).</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselWlodzimierzStepien">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, skierował w dniu 26 lipca 2006 roku powyższe sprawozdanie wraz ze stanowiskiem Rady Ochrony Pracy do Komisji Pracy oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Komisje: Pracy oraz do Spraw Kontroli Państwowej, po rozpatrzeniu tego sprawozdania wraz ze stanowiskiem Rady Ochrony Pracy na posiedzeniu w dniu 6 września 2006 roku, wnoszą: Wysoki Sejm przyjąć raczy sprawozdanie z druku 860. Warszawa dnia 6 września”.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy mają państwo uwagi do powyższego projektu? Brak uwag, a zatem jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że sprawozdanie obu Komisji zostało przyjęte. Nie ma sprzeciwu, co oznacza, że przyjęliśmy sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PoselWlodzimierzStepien">Gratuluję pani inspektor i proszę o przekazanie wyrazów uznania inspektorom oraz wszystkim pracownikom, którzy przyczynili się do tej tak pozytywnej oceny.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PoselWlodzimierzStepien">Pozostaje nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, by funkcję tę powierzyć posłance Teresie Piotrowskiej. Pani posłanka wyraża zgodę. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Jeśli nikt nie zgłosi sprzeciwu, uznam, że wyrazili państwo zgodę na moją propozycję. Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#PoselWlodzimierzStepien">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku obrad, czyli do rozpatrzenia przedstawionego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projektu ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (druk nr 712).</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#PoselWlodzimierzStepien">W imieniu prezydiów obu Komisji: Pracy oraz do Spraw Kontroli Państwowej proponuję powołanie podkomisji do pracy nad tym ważnym projektem. Odbyły się konsultacje, które uwzględniają reprezentację klubową oraz poszczególnych Komisji, jak też zgodę zainteresowanych, wskazanych przez członków klubów. Jest propozycja, aby w podkomisji pracowali następujący posłowie: Stanisław Szwed (PiS), Krzysztof Lipiec (PiS), Izabela Mrzygłodzka (PO), Ewa Wolak (PO), Bolesław Borysiuk (Samoobrona), reprezentujący Komisję Pracy, oraz z ramienia Komisji do Spraw Kontroli Państwowej posłowie: Janusz Krasoń (SLD), Robert Strąk (LPR).</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy są ewentualnie inni chętni do pracy w tej podkomisji? Nie widzę zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisje dokonały wyboru podkomisji w składzie przed chwilą wymienionym. Brak sprzeciwu, co oznacza, że Komisje powołały siedmioosobową podkomisję i zobowiązują ją do dalszej pracy nad projektem ustawy. W imieniu pozostałych posłów oczekuję, że podkomisja będzie współpracować z przedstawicielami wnioskodawcy, co jest oczywiste, oraz uzna za stosowne zapraszać na swe posiedzenia reprezentantów środowisk zarówno pracodawców, jak i pracowników oraz, naturalnie, przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#PoselWlodzimierzStepien">Proszę członków podkomisji o pozostanie w sali po zakończeniu niniejszego posiedzenia, w celu ukonstytuowania się i opracowania harmonogramu najbliższych działań.</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#PoselWlodzimierzStepien">Czy w sprawach różnych ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie ma chętnych, a zatem wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#PoselWlodzimierzStepien">Dziękuję wszystkim państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>