text_structure.xml
7.27 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselBogdanPek">Otwieram posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej. Witam posłów oraz przedstawicieli mediów. Informuję, że porządek obecnego posiedzenia jest podzielony na dwie części. W pierwszej części Komisja ogłosi swoją opinię w sprawie informacji prasowych, dotyczących posła Mieczysława Jedonia. Jest to otwarta część posiedzenia, w której właśnie państwo uczestniczycie. W dalszej części posiedzenia Komisja będzie:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselBogdanPek">- po pierwsze - kontynuować rozpatrywanie pisma posła Jana Kulasa, skierowanego przez marszałka Sejmu do Komisji Etyki Poselskiej, dotyczącego wystąpienia posła Ryszarda Zbrzyznego na 52 posiedzeniu Sejmu w dniu 24 czerwca 1999 r.,</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselBogdanPek">- po drugie - zajmie się opracowaniem sprawozdania z analizy, dotyczącej poselskich oświadczeń majątkowych z 1997 r.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselBogdanPek">- po trzecie - rozpatrzy sprawy bieżące. Ta część porządku obrad będzie realizowana na posiedzeniu zamkniętym.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PoselBogdanPek">Realizując pierwszy punkt porządku obecnego posiedzenia, zapoznam obecnych z opinią nr 7 Komisji Etyki Poselskiej z dnia 19 listopada br. Zwracam się - przede wszystkim - do obecnego tutaj posła Mieczysława Jedonia, którego witam serdecznie, a którego to opinia dotyczy. Opinię sformułowaliśmy po zbadaniu sprawy przez Komisję Etyki Poselskiej i wysłuchaniu zainteresowanych stron, a także po uzyskaniu stosownych wyjaśnień. Obecnie odczytam treść opinii oraz uzasadnienie: "Komisja Etyki Poselskiej na posiedzeniach w dniach 3 i 19 listopada 1999 r. rozpatrywała sprawę informacji zawartej w dzienniku "Rzeczpospolita" w dniu 14 października 1999 r. pt. "Lobby jest w samym parlamencie". Informacja dotyczyła posła Mieczysława Jedonia. Komisja po szczegółowym zbadaniu sprawy stwierdza, że nie ma żadnych podstaw do tego, aby uważać, iż poseł Mieczysław Jedoń naruszył zasady etyki poselskiej.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PoselBogdanPek">Uzasadnienie: Komisja Etyki Poselskiej po zapoznaniu się z informacją zamieszczoną w "Rzeczpospolitej" na temat tego, iż poseł Mieczysław Jedoń jest właścicielem firmy, której przyznano status zakładu pracy chronionej oraz że jako członek Komisji Finansów Publicznych złożył w tej Komisji propozycje utrzymania ulg VAT dla zakładów pracy chronionej, postanowiła - z własnej inicjatywy - rozpatrzyć tę sprawę. W wyniku postępowania Komisja ustaliła, że ani poseł Mieczysław Jedoń, ani też nikt z jego rodziny nie miał i nie ma żadnego związku z zakładem pracy chronionej.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PoselBogdanPek">W tym samym dniu, kiedy ukazał się artykuł w prasie, poseł Mieczysław Jedoń wystąpił do redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" o zamieszczenie w tej sprawie sprostowania. Ponieważ w "Rzeczpospolitej" zamieszczono również informację jakoby w Biurze Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, kierowanym przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej panią Joannę Stręgę-Piasek, potwierdzono informację, iż w ostatnich dniach firmie posła Mieczysława Jedonia przyznano status zakładu pracy chronionej; poseł Mieczysław Jedoń wystąpił również do pani minister o dokonanie sprostowania tych informacji. W wyniku tego zarówno poseł Mieczysław Jedoń, jak też Komisja Etyki Poselskiej otrzymali odpowiedź, że poseł nigdy nie ubiegał się o przyznanie takiego statusu swojemu przedsiębiorstwu, jeżeli je posiada.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#PoselBogdanPek">Po wysłuchaniu posła Mieczysława Jedonia oraz po zapoznaniu się z wyjaśnieniami pani minister Joanny Staręgi-Piasek, Komisja uznała, że nie ma żadnych podstaw do stwierdzenia, że poseł Mieczysław Jedoń naruszył zasady etyki poselskiej".</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#PoselBogdanPek">W imieniu Komisji pod opinią podpisał się przewodniczący, Bogdan Pęk.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselMieczyslawJedon">Chcę podziękować Komisji za zajęcie się sprawą i obroną mojej osoby przed niesłusznym oskarżeniem. Wysłałem prośbę do naczelnego redaktora "Rzeczpospolitej" o sprostowanie podanej informacji, ale dzisiaj nie ukazało się ono w tym dzienniku. Wobec tego pozostała mi jedynie jedna droga, aby o obronę zwrócić się do Komisji Etyki Poselskiej. Człowiek pracuje 40 lat na swoje dobre imię. W ciągu jednej chwili można to wszystko stracić. Chcę także dodać, że podobne w tonie nieprawdziwe informacje o mnie ukazały się niemal równocześnie w "Gazecie Wyborczej" oraz we "Wprost". Nie mówię już o miejscowych gazetach w moim regionie, gdzie na podstawie pism ogólnopolskich, każdy kto tylko chciał, zamieszczał jakieś swoje adnotacje. Używano mojego nazwiska do podawania informacji o tym, że jestem właścicielem zakładu pracy chronionej. Z tego powodu - dodawano - że występowałem w obronie zakładów pracy chronionej podczas moich prac w Komisji Finansów Publicznych.Dlatego serdecznie dziękuję Komisji Etyki Poselskiej za wystąpienie w mojej obronie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaOlgaKrzyzanowska">Chcę dodać, dlaczego zajęliśmy się sprawą pana posła. Zasadniczym zadaniem Komisji Etyki Poselskiej jest wyrażanie opinii o posłach, którzy naruszają zasady etyki. Jednak ważnym obowiązkiem Komisji jest także występowanie w obronie posłów, wobec których są kierowane niesłuszne oskarżenia. Dlatego właśnie zajęliśmy się sprawą pana posła, wobec którego zostały publicznie wysunięte niesłuszne oskarżenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselMieczyslawJedon">Tym bardziej jestem wdzięczny Komisji za obronę.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselBogdanPek">Chcę również wyrazić własny pogląd w sprawie. Prasa w Polsce ma ogromny obszar wolności. Dlatego w podobnych przypadkach prasa powinna stosować zasady etyki dziennikarskiej. Zwłaszcza wtedy, gdy postawiono nieprawdziwe zarzuty wobec przedstawicieli świata politycznego, gdzie dobre imię jest jednym z najważniejszych elementów ich uczestnictwa w życiu politycznym. Prasa powinna zatem sprostować nieprawdziwe informacje.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselBogdanPek">Mówię o tym dlatego, że nie zawsze tak to się odbywa. Sprostowanie ukazuje się z dużym opóźnieniem, często zamieszczone jest na dalszych stronach i drobnym drukiem. W tej sprawie Komisja Etyki Poselskiej zwróci się prawdopodobnie do Komisji Etyki Mediów, aby również wprowadzić dobry obyczaj prostowania błędów także przez środowisko dziennikarskie.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PoselBogdanPek">Dziękuję obecnym za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>