text_structure.xml 23.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanSzczepaniak">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku dziennym mamy pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o pomocy Państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłacanych premii gwarancyjnych oraz zmianie niektórych ustaw. Czy są uwagi do porządku? Nie widzę. W imieniu wnioskodawców do przedstawienia projektu został upoważniony poseł A. Aumiller, więc zgodnie z procedurą proszę go o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAndrzejAumiller">Przedstawię genezę projektu ustawy. W Poznaniu powstało Stowarzyszenie Posiadaczy Książeczek Mieszkaniowych˝Wichrowe Wzgórza˝, miałem okazję brać udział w jego zebraniu, które odbyło się w sali poznańskiego urzędu wojewódzkiego. Zgłoszono wiele różnych postulatów, słusznych i niesłusznych, dyskusja była bardzo burzliwa, przypominała dzisiejsze zajścia przed Ministerstwem Skarbu Państwa, chciano nawet pobić dyrektora PKO. Uspokoiłem sytuację i podjąłem zobowiązanie, że zajmę się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAndrzejAumiller">Spisałem wszystkie zgłoszone w czasie spotkania wnioski, a było ich kilkanaście i spotkałem się z prawniczkami z Uniwersytetu Poznańskiego, które przygotowały na zlecenie mojego biura poselskiego opinię prawną. Szkoda, że dopiero dziś dowiedziałem się, że mam przedstawić projekt na posiedzeniu Komisji, zdążyłbym ją powielić, lub zaprosić jedną z prawniczek jako eksperta. Opinia dotyczy wszystkich zgłoszonych postulatów, na przykład wniosku, aby zrównać sytuację właścicieli książeczek mieszkaniowych z posiadaczami książeczek samochodowych. Po otrzymaniu opinii zorganizowałem spotkanie, na którym wytłumaczyłem posiadaczom książeczek, na co mogą liczyć, a które ich postulaty są nierealne. Następnie przystąpiliśmy do opracowania tej krótkiej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselAndrzejAumiller">Może być ona dużym zaskoczeniem dla posłów, ponieważ jeśli chodzi o samą ustawę, zostanie zmienione brzmienie wyłącznie jednego artykułu, natomiast projekt wprowadza zmiany do rozporządzenia Rady Ministrów. Według opinii prawniczek z Uniwersytetu Poznańskiego, istnieje możliwość wprowadzania przez parlament zmian do rozporządzenia Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselAndrzejAumiller">Poprawka nr 1 jest następująca. Po art. 3 ust. 3 zostanie dopisany ust. 3a. Zmiana ma na celu zabezpieczenie przed jakimikolwiek manipulacjami przy korzystaniu z premii gwarancyjnej. Jaki charakter mają zmiany w rozporządzeniu Rady Ministrów? Może posłużę się przykładami ˝z życia˝, nie chciałbym mówić językiem prawniczym, ponieważ nie jestem fachowcem w tych sprawach. Mamy następujący przykład. Młode małżeństwo mieszka u rodziców w willi, istnieje możliwość dobudowania nad garażem dużego pokoju, dwóch małych pokoi, lub zabudowania tarasu. Na tyłach willi może znajdować się budynek gospodarczy. Inny przykład - mamy mieszkanie spółdzielcze, komunalne, prywatną kamienicę, ze strychem, można go zaadaptować. Obecne przepisy nie pozwalają na skorzystanie z premii gwarancyjnej przy adaptacji strychu lub nadbudowie domu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselAndrzejAumiller">Nie można skorzystać z premii i kredytu, jeżeli dom nie znajduje się w stanie surowym. Młodzi ludzie podawali mi następujący przykład. Mąż pracuje w banku, ma bardzo dobrą pensję, około trzydziestu kilku milionów zł, żona zarabia kilkanaście milionów, obydwoje mają książeczki mieszkaniowe i są właścicielami działki budowlanej. Nie mogą otrzymać kredytu na budowę, ponieważ nie mają domu w stanie surowym. Mogliby skumulować środki z obydwóch książeczek i wybudować dom w stanie surowym, a następnie zaciągnąć normalny kredyt w banku i ze swoich pensji bez kłopotu go spłacić.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselAndrzejAumiller">Podam inny przykład. Właścicielem domu jest ojciec i aby jego syn mógł skorzystać z premii, ojciec musiałby zapisać mu dom. Proponujemy inne rozwiązanie - ojciec mógłby użyczyć synowi w drodze umowy cywilnoprawnej terenu nad garażem, a młode małżeństwo skorzystałoby z premii gwarancyjnej męża i żony. Wiem, że takie rozwiązania mogą budzić zdziwienie, ale w wielu przypadkach, właśnie tak można poradzić sobie w obecnej ciężkiej sytuacji mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselAndrzejAumiller">Inny przykład - w Warszawie tego problemu nie ma, ale w Poznaniu i innych miastach są domy komunalne ze strychami, które można przebudować na mieszkania. Także w tym przypadku przepisy nie zezwalają na skorzystanie z premii gwarancyjnej, ponieważ strych nie jest własnością posiadacza książeczki. Ale można rozwiązać ten problem w drodze umowy zawartej z gminą - za remont i zagospodarowanie strychu małżeństwo będzie mogło mieszkać tam, nie płacąc czynszu, przez 15 lub 20 lat. Właśnie premie, które ma na książeczkach mieszkaniowych, pozwolą na zaadoptowanie takiego mieszkania.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselAndrzejAumiller">Mówiłem już o przykładach budynków gospodarczych, znajdujących się na zapleczach domów. Miałem okazję osobiście zapoznać się z przypadkiem, w którym młode małżeństwo, nie korzystając z premii, wybudowało sobie piękne mieszkanie, dwa pokoje z kuchnią i łazienką. Kiedyś był to kurnik lub szopa na narzędzia.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselAndrzejAumiller">Wiele razy spotykałem się z tą grupą ludzi, młodych i nie tylko, do dyskusji zaprosiłem prawniczki. To, co można było zrobić, zostało przelane na papier. Zmiana w art. 3 zapobiegnie przypadkom innego niż określone w rozporządzeniu wykorzystania środków z premii, wtedy trzeba będzie ją zwrócić. Tyle chciałem powiedzieć na temat genezy nowelizacji. Została przygotowana przede wszystkim z myślą o bardzo wielu młodych ludziach, którzy chcą skorzystać ze swoich książeczek, pozakładanych kiedyś dla nich przez rodziców. Dziś premie wystarczą na kupno 10-12 m2 mieszkania. Ludzie ci nawet nie są źle sytuowani, ale dzisiaj nie ma żadnych możliwości, aby mogli stać się posiadaczami mieszkania, być może stanie się to za jakiś czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaFinansowAndrzejKwiatkowski">Chciałem podzielić się pewnymi wątpliwościami, jakie nasuwają mi się przy lekturze projektu. Sam poseł A. Aumiller zastanawiał się, czy można nowelizować rozporządzenie Rady Ministrów w drodze ustawy, a większość postanowień projektu dotyczy właśnie rozporządzenia. Nie podejmuję się rozstrzygnąć tego problemu, proponuję, aby Komisja zwróciła się z prośbą o ekspertyzę do Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselAndrzejAumiller">Prawniczki przygotowujące opinię utrzymywały, że były takie przypadki za rządów premier H. Suchockiej, dla której pracowały. W tym czasie, w drodze ustawy wprowadzano poprawki do rozporządzeń Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJerzyJankowski">Przede wszystkim, postanowienia nowelizacji charaktery-zuje pewna niekonsekwencja. Przyjęcie art. 3a będzie oznaczało ograniczenie możliwości korzystania z premii gwarancyjnych. Prawnicy powinni wiedzieć, że Rzecznik Praw Obywatelskich zakwestionował wszystkie postanowienia ustawy z 30 listopada 1995 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz zmianie niektórych ustaw, identyczne jak te, które znalazły się w projekcie. Książeczka mieszkaniowa i premia gwarancyjna to nic innego, jak umowa cywilnoprawna zawarta z bankiem, która określa, kiedy można skorzystać z wkładu i premii gwarancyjnej. A jest to możliwe, jeżeli te środki, wraz z premią, zostaną przeznaczone na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych posiadacza książeczki. W tym momencie premia staje się prawem osobistym właściciela książeczki, którego nikt nie może mu odebrać. Proszę zauważyć, że nawet dzisiaj, jeżeli ktoś skorzysta z premii gwarancyjnej i stanie się właścicielem mieszkania spółdzielczego, ma prawo zbyć je na drugi dzień, nikt nie może żądać od niego zwrotu premii, ponieważ chodzi o prawo podmiotowe. Premia gwarancyjna nie ma charakteru darowizny ze strony budżetu państwa, stanowi wyłącznie wyrównanie inflacji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselJerzyJankowski">Wprowadziliśmy systemy oszczędzania w różnych kasach, nie chcę być złośliwy i przesądzać, które są gorsze, a które lepsze, chodzi mi o kasy mieszkaniowe. Przyjmując ten zapis, doprowadzimy do jednego. Nikt w tym kraju nie uwierzy już w żaden system oszczędzania na mieszkanie. Będzie oszczędzał trzy lata, po czym znajdzie się grupa posłów, która stwierdzi: nie należy mu się 150% wkładu. Dlaczego? Bo nie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselJerzyJankowski">A więc, po pierwsze - Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego art. 3 ustawy z 30 listopada 1995 roku, jako niezgodny z konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselJerzyJankowski">Po drugie - moim zdaniem nie prawnika w Polsce, który nie zgodziłby się ze stwierdzeniem, że do rozporządzenia można wpisać wszystko. Można, ale autorem rozporządzenia powinien być rząd. Jeżeli chcemy dokonać regulacji, powinniśmy uczynić to w ustawie, wtedy bierzemy odpowiedzialność za nasze działania. Próbowano już ˝wmontować˝ nas w wydanie rozporządzenia dotyczącego dodatków mieszkaniowych. Rozporządzenia nie zawsze są trafne, co potwierdzają różne instancje; jak byśmy się dzisiaj czuli, gdyby spadła na nas odpowiedzialność za przyjęcie wadliwej regulacji?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselJerzyJankowski">Po trzecie - w związku z tym rozporządzeniem zaszło pewne nieporozumienie. Nie ma takiego zapisu, iż można skorzystać z premii gwarancyjnej w pełnym wymiarze, jeżeli zaawansowanie budowy domu jednorodzinnego wynosi w granicach 20%, a w przypadku wielorodzinnego - 60%. Z dwóch książeczek mieszkaniowych nikt w Polsce nie wybuduje domu w stanie surowym. W związku z tym, że jutro Komisja będzie zajmować się nowelizacją ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz zmianie niektórych ustaw, dokładnie przeanalizowałem stan oszczędności różnych osób w PKO. W najlepszym przypadku można zebrać 60-70 mln zł, a mówię to, aby nikt mi nie zarzucił, że nastąpi wypływ środków z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselJerzyJankowski">Po czwarte - wypłata premii gwarancyjnych jest ograniczona wysokością kwot zaplanowanych na ten cel w budżecie państwa na 1997 rok. Limituje to zakres wszelkich regulacji, które można wprowadzić do rozporządzenia dotyczącego premii gwarancyjnych. Jakiekolwiek poszerzenie zakresu rozporządzenia spowoduje sprzeciw strony rządowej, a argument będzie tylko jeden - Wysoka Izba przyjęła ustawę budżetową, w której została określona wysokość środków na wypłaty premii. Ja się zgadzam, w rozporządzeniu można napisać wszystko, tylko niech to pisze rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałam zgłosić dwie uwagi. Oczywiście, Sejm nie może wpływać na treść rozporządzeń, o ile w ustawie nie zakreśli dokładnie, co ma się zawierać w rozporządzeniu. Ale jest to uwaga całkowicie oczywista.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W chwili obecnej Komisja kończy prace nad inną nowelizacją ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych, refundacji bankom wypłaconych premii gwarancyjnych oraz zmianie niektórych ustaw, a omawiany dziś projekt jest z nią sprzeczny. Prawdopodobnie jutro Komisja przyjmie sprawozdanie z nowelizacji, do tego czasu rozpatrywanie projektu jest bezprzedmiotowe. Zgodnie z nowelizacją, która będzie rozpatrywana jutro, premie gwarancyjne będą wypłacane bezwarunkowo, więc część zapisów projektu straci sens. W tej chwili trzeba odłożyć prace lub rozpatrywać obydwa projekty jednocześnie, aczkolwiek muszę zaznaczyć, że są one wzajemnie sprzeczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Na dzisiejszym posiedzeniu dużo mówi się o premii gwarancyjnej. Czym jest premia? Otóż do roku 1989 włącznie, obowiązywały następujące wysokości wkładu na książeczce mieszkaniowej: 10% wartości mieszkania lokatorskiego i 20% własnościowego. W związku z olbrzymią inflacją, rząd swoim rozporządzeniem uregulował tę sprawę, rekompensując osobom oszczędzającym na książeczkach mieszkaniowych straty z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselSiergiejPlewa">Ostatnio nie spotkałem się z żadnymi uwagami w sprawie sposobu naliczania premii gwarancyjnej. Jeżeli ktoś w latach 1980 miał wkład na mieszkanie w granicach 10% jego wartości, to licząc według aktualnej średniej ceny metra kwadratowego, w niektórych województwach wysokość premii gwarancyjnej jest wręcz bardzo korzystna, gdyż stanowi około 15-17% wartości mieszkania. Jest to nawet trochę więcej niż w latach 1980. Więc, moim zdaniem, dziś nie dzieje się krzywda ludziom, którzy oszczędzali na książeczkach mieszkaniowych. Jeżeli na spotkaniach z posiadaczami książeczek są jakiekolwiek nieporozumienia, to tylko i wyłącznie dlatego, że ktoś, kto bierze udział w dyskusji, nie umie wytłumaczyć istoty sprawy. Przedstawiłem swoje zdanie na temat wypłat premii gwarancyjnych, takie jest również odczucie większości członków spółdzielni, którzy dziś nie mają pretensji do sposobu ich naliczania.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselSiergiejPlewa">Proponowana nowelizacja jest absolutnie niekorzystna dla osób posiadających książeczki mieszkaniowe  - o ile sobie przypominam, w obecnie obowiązującym rozporządzeniu Rady Ministrów nie ma obwarowań, które znalazły się w projekcie. Rozporządzenie daje więcej możliwości wykorzystania premii. Poza tym uważam, że całkowitą rację ma przedstawicielka Biura Legislacyjnego - obydwa projekty nakładają się na siebie. Ale projekt, który będzie omawiany jutro, jest korzystny dla posiadaczy książeczek, natomiast ten, nad którym dyskutujemy dziś -nie do przyjęcia. Proponuję, aby odrzucić go w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastTomaszJordeczka">Chcę przedłożyć dwie informacje. Poseł A. Aumiller wspomniał, że posiadacze książeczek mają kłopoty z uzyskaniem premii gwarancyjnych i wyrażają swoje niezadowolenie, ponieważ ich problem nie został rozwiązany we właściwy sposób. Padło porównanie tej grupy osób z oszczędzającymi na książeczkach samochodowych. Jest pewna różnica, nie tylko w skali zjawiska, ale również w zgromadzonych oszczędnościach. Otóż, wbrew obiegowej opinii, oszczędzający na książeczkach mieszkaniowych PKO nigdy nie zgromadzili środków równych 10% kosztów budowy mieszkań. Zgromadzili 10% wymaganego w tym okresie wkładu mieszkaniowego, nota bene o statusie lokatorskim. W tym czasie wkład mieszkaniowy nie był równoważny kosztom budowy mieszkań. Mówię o tej sprawie dlatego, że często jest podnoszona. Nie do końca jest tak, że premia gwarancyjna nie wyrównuje utraty środków finansowych zgromadzonych na książeczce PKO. Jeżeli ta sprawa jest wiadoma, przepraszam, że pozwoliłem sobie ją przypomnieć, ale wiem, że w środowiskach członków spółdzielni oraz tych, którzy mają książeczki mieszkaniowe, nie jest to do końca jasna. Nie przyjmują oni do wiadomości prawdy, że to nigdy nie było 10% kosztów, ale 10% wymaganego wkładu, który nijak miał się do kosztów, ponieważ były umorzenia, ceny ustalano odgórnie itp.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PrzedstawicielUrzeduMieszkalnictwaiRozwojuMiastTomaszJordeczka">Projekt zakłada, że oszczędzający będzie musiał oddać premię w każdym przypadku, gdy nastąpi utrata tytułu prawnego do lokalu, z przyczyn leżących po jego stronie. Odczytuję tę propozycję wprost. Członek spółdzielni otrzymał premię gwarancyjną i prawo do lokalu spółdzielczego, po czym popadł w tarapaty finansowe i ma kłopoty ze spłatą kredytu, który zaciągnął na kupno lub wybudowanie mieszkania. Co się dzieje? W wyniku uchwały rady nadzorczej traci tytuł do lokalu, przestaje być członkiem spółdzielni i grozi mu eksmisja, a także - z tytułu zaciągniętego kredytu - komornik. Ponadto, musi oddać premię, dzięki której wybudował mieszkanie. Nie widzę społecznego uzasadnienia dla takiej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselAndrzejAumiller">Być może nie zostałem dokładnie wysłuchany. Powiedziałem, że dysponuję opinią prawną, w której można znaleźć odpowiedź na wszystkie zarzuty. Gdybym parę dni wcześniej wiedział o dzisiejszym posiedzeniu, to bym ją powielił.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselAndrzejAumiller">Straciłem dużo czasu, aby uspokoić wszystkich obecnych na spotkaniu i wytłumaczyć im, że książeczki mieszkaniowe nie są tym samym co samochodowe oraz czym było 10% wkładu. Oni to wszystko w końcu zrozumieli, sala się uspokoiła, każdy z uczestników sotkania otrzymał opinię prawną. Pozostało pytanie, co można jeszcze dla nich zrobić. Razem z prawniczkami doszliśmy do wniosku, że można rozszerzyć zakres rozporządzenia o takie przypadki jak nadbudowa garażu czy zagospodarowanie budynku gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselAndrzejAumiller">Nie wiedziałem, że w Komisji trwają prace nad nowelizacją ustawy. Jeżeli posłowie zapewniają mnie, że projekt, który ma zostać przyjęty jutro przez Komisje, może pomóc tym ludziom, jak najbardziej opowiadam za jego przyjęciem. Proszę zrozumieć, że bardzo dużo trudu kosztowało mnie wytłumaczenie czterystu rozgniewanym osobom, że w tym przypadku nie mają racji. Do najtrudniejszych spraw należało wyjaśnienie, czym było 10% wkładu i co za to można było wybudować, jak wyglądało wtedy budownictwo spółdzielcze i lokatorskie. Naprawdę, na te spotkania nie chciał przychodzić żaden z posłów, mogło się to skończyć pobiciem. Dlatego musiałem spełnić moją obietnicę. Prawniczki z Uniwersytetu Poznańskiego, które przygotowały projekt, zapewniały mnie solidnie, iż parlament może zalecić zmiany w rozporządzeniach Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselAndrzejAumiller">Rozmawiały ze mną osoby, które twierdziły, że kiedy otrzymają premię, nie wybudują mieszkania nad garażem i nie zagospodarują budynku gospodarczego, ale uzyskane pieniądze przeznaczą na przykład na wczasy. Dlatego do projektu została wprowadzona poprawka nr 1. Byli także ludzie siedemdziesięcioletni, którzy twierdzili, że nie potrzebują mieszkań, a premię zamierzają przeznaczyć na leki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselTadeuszBilinski">W chwili obecnej problem premii gwarancyjnej wydaje mi się zupełnie jasny. Poprzez rozporządzenia zwiększono liczbę przypadków uprawniających do uzyskania premii, o ile pamiętam, także o nadbudowę, przebudowę i modernizację mieszkania, nie wiem, dlaczego jest to niemożliwe. Jeżeli ktoś dobudowuje mieszkanie, może mieć drugi tytuł własności - ˝nad budynkiem˝. Natomiast, jeżeli chodzi o warunek posiadania domu w stanie surowym, ostatecznie, jeżeli ktoś zarabia 30 mln zł, a jego małżonka kilkanaście, razem mają 40 mln zł i do tej pory nie odłożyli środków na część budowy, to muszę powiedzieć, że jestem w wielkim zakłopotaniu, gdyż przyszłość takich inwestorów będzie prawdopodobnie kiepska.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselTadeuszBilinski">Wydaje mi się, że z dyskusji płynie jedna sugestia. W tej chwili należy zrezygnować z dalszych prac i odrzucić projekt. Ale ponieważ jutro będziemy rozpatrywać już gotowy projekt, w innym gremium niż obecne, po podjęciu decyzji, automatycznie będziemy mogli przystąpić do rozstrzygnięcia omawianej dziś nowelizacji. W przeciwnym przypadku mogą powstać podejrzenia, że gremium nie jest to samo, nie ma kworum i w związku z tym niedobrze się stało. Dlatego opowiadam się za podjęciem rozstrzygnięcia po jutrzejszym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselSiergiejPlewa">Pozwolę sobie nie zgodzić się z argumentacją posła T. Bilińskiego. Jako długoletni prezes spółdzielni mieszkaniowej, nie mogę postawić swego honoru pod takim˝knotem˝, jakim jest ten projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyJankowski">Tu trzeba uczciwie powiedzieć posłowi A. Aumillerowi, o co chodzi. Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę przyjętą przez parlament zdecydowaną większością głosów w listopadzie 1995 r. Zgodnie z nowelizacją, która będzie rozpatrywana na jutrzejszym posiedzeniu Komisji, z usatwy zostaną wykreślone wszystkie ograniczenia dotyczące zwrotu premii gwarancyjnych. Premie są osobistą własnością obywatela, takie stanowisko prezentuje Trybunał Konstytucyjny i Rzecznik Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJerzyJankowski">Natomiast poseł A. Aumiller ma rację, postulując poszerzenie zakresu rozporządzenia Rady Ministrów, jednak proponowałbym uczynić to w inny sposób. Komisja powinna przyjąć dezyderat, w którym zaleci Radzie Ministrów zmianę rozporządzenia. Dlaczego? Poseł A. Aumiller podawał przykład, w którym syn ma książeczkę, a ojciec garaż, nad którym można się nadbudować. Rozumiem, że w Poznaniu ludzie są ˝porządni˝. Ale w Zgorzelcu zrobiliby tak: syn podarowałby ojcu książeczkę, ten dobudowałby mieszkanie, do którego syn by się sprowadził. Po co mu rozporządzenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAndrzejAumiller">Jeżeli rzeczywiście Trybunał wydał orzeczenie i kontrowersyjny zapis ma być wykreślony z ustawy, nowelizacja art. 3 nie ma sensu, ponieważ orzeczenia Trybunału są ostateczne. Jeżeli Komisje przyjmą dezyderat, nie trzeba czekać z wycofaniem projektu do jutra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanSzczepaniak">Komisja zastanowi się na tym wnioskiem. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>