text_structure.xml 135 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i zaproszonych gości. Porządek dzienny otrzymali państwo na piśmie. Czy są jakieś uwagi lub wnioski dotyczące porządku? Uwag nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Przechodzimy do jego realizacji. Proszę o omówienie projektu ustawy budżetowej na rok 2007 sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselDanutaHojarska">Czy możemy prosić o przedstawienie prezesów poszczególnych agencji? Są to nowe osoby, działające od niedawna i nie wszystkim posłom są znane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Sądzę, że prezesi będą przedstawiali swoje uwagi dotyczące budżetów agencji, więc nie tylko zostaną przedstawieni, ale również przedstawią projekty finansowe swoich instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Nic nie stoi na przeszkodzie, aby spełnić prośbę pani poseł. Ostatnio powołanym prezesem jest pan Stanisław Kamiński, który został prezesem Agencji Rynku Rolnego. Już od jakiegoś czasu pracuje prezes Grzegorz Spychalski, prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wydaje mi się, że z nim już zdążyła się poznać pani poseł, jak i pozostali posłowie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Przechodzę do głównego tematu mojej wypowiedzi. Przedstawię budżet na 2007 r. w częściach: 32 – Rolnictwo, 33 – Rozwój wsi oraz 35 – Rynki rolne, przy czym postaram się także wstępnie zasygnalizować budżety w pozostałych częściach, czyli budżety wojewodów odnoszące się do rolnictwa. Jest z nami dzisiaj prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, ponieważ nadzór na KRUS przejął Minister Rolnictwa. W związku z tym powiem także parę słów na temat budżetu KRUS, choć formalnie budżet KRUS będzie dzisiaj rozpatrywany jeszcze przez Komisję Polityki Społecznej, bo Prezydium Sejmu nie zmieniło zakresu tematycznego, którym zajmują się komisje sejmowe.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Łączny budżet na rolnictwo na 2007 r. – obejmujący wszystkie wydatki we wszystkich częściach budżetowych oraz we wszystkich instytucjach łącznie ze środkami z Unii Europejskiej i KRUS – wyniesie 42.106.399 tys. złotych. W porównaniu z rokiem bieżącym, kiedy budżet, łącznie z wydatkami na KRUS, wynosił ponad 32.000.000 tys. złotych, nastąpił wzrost o 23,24%. Wymieniona kwota obejmuje wszystkie transfery, które trafią na wieś i przeznaczone są na rolnictwo, łącznie z zabezpieczeniem społecznym rolników. Z tego punktu widzenia można powiedzieć, że jest to na pewno lepszy budżet. Ale nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej. Także w tym przypadku są takie sfery, które na pewno mogłyby uzyskać większe wsparcie z budżetu.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">W częściach budżetowych, których dysponentem jest minister rolnictwa, dochody i wydatki budżetowe ustalono w następujących wielkościach: dochody w kwocie 939.561 tys. złotych, wydatki budżetowe w kwocie 10.169.275 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">W części 32 – Rolnictwo dochodami budżetowymi głównie będą wpływy z usług w zakresie agrochemicznej obsługi rolnictwa, opłaty administracyjne za przeprowadzenie weterynaryjnej kontroli granicznej, opłaty administracyjne za wystawienie zezwoleń przewozowych itd. Te szczegółowe dane zawarte są w materiale. Proponuję więc, przykładem wczorajszego posiedzenia podkomisji, na którym omawialiśmy te zagadnienia, że po wstępie dotyczącym głównych liczb, przedstawię finansowane zadania i pogrupuję je w pewne kategorie, bo jestem przekonany, że takie przedstawienie materiału da lepsze wyobrażenie o budżecie niż przytaczanie i omawianie danych, które posłowie mogą wyczytać z dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Łączna kwota wydatków budżetowych w częściach, których dysponentem jest Minister Rolnictwa, wyniesie 10.169.275 tys. złotych, z tego w części 32 – Rolnictwo wydatki zaplanowane są w wysokości 669.232 tys. złotych, w części 33 – Rozwój wsi – w wysokości 9.006.250 tys. złotych, w części 35 – Rynki rolne – w wysokości 493.793 tys. złotych. W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jak również w pozostałych częściach budżetowych przy jednostkach budżetowych funkcjonują gospodarstwa pomocnicze. Na 2007 r. zaplanowano ich przychody w łącznej kwocie 60.898 tys. złotych, a ich wydatki w wysokości 60.891 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">W części 85 – Budżety wojewodów ogółem dochody budżetowe zaplanowano w kwocie 28.996 tys. złotych, a wydatki budżetowe w kwocie 1.152.259 tys. złotych. Wspomnę jeszcze o tym, że środki z Unii Europejskiej przeznaczone na rolnictwo przewidziano w następujących wielkościach. Na program PHARE – 39.624 tys. złotych, w pozostałych częściach na sektorowy program operacyjny „Rolnictwo” – 1.773.392 tys. złotych, na sektorowy program operacyjny „Rybołówstwo” – 222.951 tys. złotych, środki na prefinansowanie wydatków z budżetu Unii Europejskiej w ramach programu operacyjnego „Rybołówstwo i przetwórstwo ryb” w wysokości 17.981 tys. złotych, na program operacyjny „Restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego” – 47.562 tys. złotych oraz na Wspólną Politykę Rolną i na Wspólną Politykę Rybacką – 9.712.480 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">W sumie w projekcie budżetu przewiduje się środki w łącznej wysokości 42.106.399 tys.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Budżet na rok przyszły dzieli się niejako na trzy części. Pierwsza z nich to środki i zadania związane z wykorzystaniem środków z Unii Europejskiej. Ogółem będziemy dysponowali kwotą 20.820.876 tys. złotych, na którą złożą się środki unijne wraz z prefinansowaniem krajowym, a która przeznaczona zostanie na realizację Wspólnej Polityki Rolnej, na sektorowe programy operacyjne i pozostałe programy. Realizacja tych zadań pociąga za sobą konieczność ponoszenia nakładów na administrację, która ma je obsługiwać. Nakłady na administrację i na administracyjną obsługę tych środków w przekonaniu rządu są wystarczające i pozwalają na sprawną obsługę tego dużego strumienia pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Dodatkowym elementem jest tzw. pomoc krajowa, która finansowana jest tylko i wyłącznie z budżetu krajowego. Ogółem na pomoc krajową, która nie jest związana z wydatkami unijnymi, czyli nie towarzyszy środkom krajowym, w przyszłorocznym budżecie chcemy przeznaczyć 1.584.557 tys. złotych, co oznacza wzrost o 11,11% w stosunku do roku bieżącego. Z tych środków na postęp biologiczny w produkcji roślinnej zamierzamy przeznaczyć 32.815 tys. złotych, na dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego – 30.000 tys. złotych, na postęp biologiczny w produkcji zwierzęcej – 103.825 tys. złotych, na rolnictwo ekologiczne – 11.000 tys. złotych, na ochronę roślin – 2641 tys. złotych, na dopłatę do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich – 100.000 tys. złotych, na program wsparcia rozwoju sektora bydła mięsnego – 20.000 tys. złotych, na dopłaty do paliwa rolniczego – 650.000 tys. złotych, na dopłaty do oprocentowania kredytów inwestycyjnych – 462.656 tys. złotych, na dopłaty do oprocentowania kredytów klęskowych – 60.069 tys. złotych, na utylizację padłych zwierząt – 69.143 tys. złotych i zalesienia gruntów rolnych – 39.758 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Najwyższy wzrost w ramach pomocy krajowej następuje w trzech pozycjach, a mianowicie w dopłatach do kwalifikowanego materiału siewnego, w dopłatach do rolnictwa ekologicznego oraz w dopłatach do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Pojawiła się jedna pozycja, której dotychczas nie było, czyli program wsparcia rozwoju sektora bydła mięsnego. Kwota nie jest oszałamiająca, ale jest to dopiero początek. W tym roku chcemy rozpocząć realizację tego programu i bardziej niż na wysokości kwoty zależało nam na tym, żeby te środki w ogóle w budżecie się znalazły i żeby ten program mógł wystartować jako element restrukturyzacji hodowli sektora mleczarskiego oraz pomocy dla tych gospodarstw, które z produkcji mleka będą wyłączane.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Teraz kilka słów powiem o zadaniach, które zamierzamy zrealizować w ramach przyszłorocznego budżetu. Wyodrębniliśmy kilka tematów, które są ważne z punktu widzenia ministerstwa, jak również Komisji, bo były przedmiotem zainteresowania Komisji, aby pokazać ogólną wielkość środków, które są rozproszone w różnych pozycjach budżetowych, bo znajdują się także w rezerwach celowych, w budżetach wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">I tak: na weterynarię w 2007 roku ogółem – zarówno na funkcjonowanie inspekcji, jak i na różnego rodzaju zadania, w tym zwalczanie chorób zakaźnych – zamierzamy przeznaczyć kwotę 629.383 tys. złotych, co oznacza wzrost o 53,96% w porównaniu z 2006 r., kiedy kwota ta wyniosła ogółem 408.792 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Melioracje wodne. Ogółem na wszystkie zadania związane z melioracją – zarówno te współfinansowane ze środków unijnych, jak i te znajdujące się w różnych pozycjach budżetowych – chcemy przeznaczyć kwotę 535.315 tys. złotych, co oznacza wzrost o ponad 75%, bo w tym roku w budżecie zaplanowano na ten cel kwotę 304.628 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Na prace geodezyjno-urządzeniowe przeznaczamy prawie taką samą kwotę, bo jest ona tylko nieznacznie mniejsza. Na 2006 r. zaplanowano 55.537 tys. złotych, a na przyszły rok – 54.366 tys. złotych. Podobnie na doradztwo zaplanowano kwotę o 1% mniejszą, a zmniejszenie to nastąpiło w budżetach wojewodów. Jeśli chodzi o Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wzrost jest o prawie 6%, co łącznie daje kwotę 175.782 tys. złotych, przy kwocie 177.252 tys. w budżecie tegorocznym.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Wydatki i nakłady na dwie agencje są zbliżone do poziomu tegorocznego. W przypadku Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zaplanowane środki nie powiększają dotychczasowego planowanego deficytu. Plan na 2007 r. w stosunku do planu na 2006 r. przed korektą jest nieznacznie wyższy. W 2006 r. wynosił 1.286.068 tys., a na rok przyszły planujemy 1.299.753 tys. złotych. Należy jednak pamiętać, że budżet Agencji w ciągu roku zwiększył się o 200.000 tys. złotych z tytułu wpłaty z Agencji Nieruchomości Rolnych, co pozwoliło poprawić wynik finansowy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z planowanej straty około 532.000 tys. złotych, jeśli dobrze pamiętam, do ostatniego szacunku – plus 81.000 tys. złotych. Jest to, po pierwsze, wynik oszczędności, po drugie, pewnych przesunięć. Jak z tego wynika, zaplanowany na przyszły rok deficyt w budżecie agencji jest na zbliżonym poziomie. Praktyka, zresztą nie tylko tego roku, pokazuje, że wskutek różnego rodzaju przesunięć udaje się go zminimalizować i nie powiększać, co jest najważniejsze, zobowiązań, które na koniec roku pozostają w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">W przypadku Agencji Rynku Rolnego kwota dotacji na rok przyszły jest nawet nieco wyższa. Przewidujemy, że wystarczy ona na realizację zaplanowanych w budżecie zadań, choć zawsze istnieje możliwość realizacji czy podjęcia przez Agencję innych zadań. Kwota dotacji jest wyższa o prawie 13.000 tys. złotych i wynosi 165.827 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Jeśli chodzi o budżet Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, to nie ma w nim żadnych zasadniczych zmian, dotacja jest zbliżona do dotacji ubiegłorocznej. Zwracam jednak uwagę na jeden element, który może niepokoić i który jest przedmiotem analiz w samym KRUS. Jest to pogarszający się stan Funduszu Składkowego z uwagi na zwiększające się wydatki na różnego rodzaju pomoc dla rolników w stosunku do bieżących przychodów.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiMarekZagorski">Na tym zakończę krótkie wprowadzenie, ale jesteśmy gotowi odpowiedzieć na wszelkie pytania członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Proszę prezesa Agencji Rynku Rolnego pana Stanisława Kamińskiego o omówienie planu finansowego Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AgencjiRynkuRolnegoStanislawKaminski">Dopiero niedawno zostałem pełniącym obowiązki prezesa Agencji Rynku Rolnego i w związku z tym proszę mojego zastępcę prezesa Waldemara Sochaczewskiego o szczegółowe omówienie planu finansowego i o udzielenie wszelkich informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Działalność Agencji Rynku Rolnego od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej można podzielić na trzy obszary. Pierwszy obszar to realizacja mechanizmu Wspólnej Polityki Rolnej, która finansowana jest w taki sposób, że najpierw wydawane są środki z budżetu krajowego, a następnie refundacji wydatków dokonuje Komisja Europejska. To w tym bloku mieści się największa część wydatków Agencji Rynku Rolnego.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Przypomnę, że prezes Agencji zawiera z Ministrem Finansów stosowną umowę pożyczki i w ramach tej umowy następuje finansowanie wydatków w zakresie podstawowych mechanizmów Wspólnej Polityki Rolnej. Są to klasyczne formy interwencji, a więc zakupy towarów, koszty przechowywania tych towarów, refundacje eksportowe, wydatki np. na dopłaty do spożycia mleka w szkołach, wydatki na część działań promocyjnych i informacyjnych. W budżecie na tę część działalności Agencji łącznie przewidujemy 1.295.000 tys. złotych i na taką kwotę zostanie zawarta umowa pożyczki z Ministrem Finansów.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Druga grupa działań to działania, które częściowo są współfinansowane z budżetu krajowego, a więc część kosztów realizacji zadania pokrywa budżet wspólnotowy, a część budżet krajowy. W tym bloku działań znajdują się takie mechanizmy jak działania promocyjne i informacyjne, a trzeba przyznać, że od momentu akcesji dosyć dużym zainteresowaniem cieszą się nasze działania informacyjne. Przypomnę również takie mechanizmy jak „Oryginalność pod ochroną”, czyli rejestracja nowych produktów rolnych, „Ekologia” – nowy program, na którego realizację również została zawarta umowa.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Trzecia grupa wydatków to wydatki, które pokrywane są z dotacji budżetowej. W projekcie ustawy na 2007 r. dla Agencji Rynku Rolnego przewidziano kwotę 165.827 tys. złotych, które zostaną przeznaczone na: wydatki administracyjne – 112.727 tys.; na wydatki majątkowe – 5100 tys. złotych oraz na dopłaty do zużytego materiału siewnego – 48.000 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">W wydatkach administracyjnych zasadniczą pozycję zajmują wydatki związane z wynagrodzeniami dla pracowników. Zaplanowana kwota wynosi 80.313 tys. złotych i zawiera wszystkie wydatki, a więc wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń, wydatki związane z utrzymaniem powierzchni biurowych, zakupy materiałów biurowych, szkolenia i inne.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">W wydatkach majątkowych, które przewidzieliśmy na poziomie 5100 tys. złotych, znaczącą pozycję zajmują wydatki związane z rozbudową i aktualizacją oprogramowania systemu informatycznego Agencji Rynku Rolnego. Przypominam, że nowe zadania, które zostały powierzone Agencji Rynku Rolnego do realizacji od nowego roku, w tym głównie związane z rynkiem biopaliw, wymagają od nas modyfikacji dotychczas działającego systemu informatycznego. Agencja Rynku Rolnego już uczestniczy we wdrażaniu reformy na rynku cukru, na którym będziemy odgrywać znaczącą rolę jako podmiot, który będzie pobierać opłaty na Tymczasowy Funduszu Restrukturyzacji, wypłacać pomoc w tym zakresie, monitorować produkcję na rynku cukru i na koniec rozliczać się z Komisją Europejską.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">W wydatkach majątkowych przewidzieliśmy również środki na uzupełnienie naszego taboru samochodowego. W znaczący sposób musi wzrosnąć liczba kontroli przeprowadzanych przez Agencję. Takie są wnioski z ostatniego audytu i kontroli przeprowadzanych w Agencji. Bardzo szczegółowo i skrupulatnie musimy sprawdzać na miejscu systemy kontroli. Aby wykonać to zadanie, musimy nasz starzejący się tabor samochodowy wymienić, chociażby częściowo. Przeznaczyliśmy do 2000 tys. złotych na wymianę wyeksploatowanych samochodów. Przypomnę, że Agencja Rynku Rolnego w ciągu roku przeprowadza blisko 30 tys. kontroli, a więc jest to znacząca pozycja w budżecie. Te kontrole muszą się odbyć niezwłocznie i bez opóźnień. Tam gdzie możemy korzystamy ze środków transportu publicznego, jednak czasami są to miejsca trudniej dostępne, dokąd dotrzeć można jedynie samochodem, i tylko do takich miejsc kierowany jest samochód. Zapewniam, że robimy to z wielką rozwagą.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Nowym zadaniem dla Agencji są dopłaty do zużytego kwalifikowanego materiału siewnego, na co zaplanowano 48.000 tys. złotych. Stosowny akt prawny jest w trakcie przygotowywania. Na mocy tej ustawy Agencja Rynku Rolnego będzie uprawniona do dopłaty do zużytego materiału siewnego dla uprawnionych gatunków roślin. Środki te są przewidziane w dotacji podmiotowej dla Agencji Rynku Rolnego na 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Środki otrzymane z budżetu państwa zasilone zostaną dochodami własnymi Agencji. Główna pozycja dochodów własnych to zaplanowane do odzyskania wierzytelności. Zakładamy, że odzyskamy ponad 1300 tys. złotych. Na dochody złożą się także środki uzyskane z poboru dywidendy z naszej spółki, a także pozostałych przychodów finansowych i oprocentowania naszych lokat.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Jak wynika z przedstawionego budżetu na 2007 r. Agencja Rynku Rolnego jest w stanie wykonać wszystkie powierzone jej na rok przyszły zadania. Nie znamy rozmiaru nowych działań, zwłaszcza na rynku biopaliw, ale i w zakresie reformy rynku cukru. Mniej więcej znamy rozmiar działań w zakresie nowego instrumentu, jakim są dopłaty w ramach środków nadzwyczajnych, czyli wsparcie dla sektora drobiu, co będziemy realizować w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">W podsumowaniu przekazanej informacji zawarliśmy wniosek dotyczący utrzymania zatrudnienia na obecnym poziomie. Redukcje, których ostatnio dokonano, spowodowały, że w przypadku przyjęcia budżetu w zaproponowanej wysokości, prezes Agencji Rynku Rolnego będzie musiał skalkulować poziom zatrudnienia na poziomie nieco niższym niż dotychczasowy, a to oznacza, że w 2007 r. będziemy musieli dokonać przegrupowania w określonych grupach pracowników.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#ZastepcaprezesaARRWaldemarSochaczewski">Na razie tyle podstawowych informacji. Gdyby zaistniała taka potrzeba, to odpowiemy na wszystkie pytania i udzielimy szczegółowych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Od 12 września pełnię obowiązki prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dziś zapoznam posłów z najważniejszymi założeniami planu finansowego Agencji przygotowanymi zgodnie z przedstawionymi ogólnymi założeniami budżetu na rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa realizuje trzy podstawowe grupy działań. Pierwsza to realizacja wydatków wynikających ze Wspólnej Polityki Rolnej w kampaniach płatności bezpośrednich oraz w instrumentach towarzyszących w „Planie rozwoju obszarów wiejskich”. Rocznie na te cele przekazujemy polskim producentom rolnym około 6.500.000 tys. złotych. Do drugiej grupy zaliczają się wydatki z funduszy strukturalnych realizowane głównie przez dwa programy operacyjne – sektorowy program operacyjny Restrukturyzacja i modernizacja rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz program operacyjny „Rybołówstwo”, które łącznie pozwalają na wydatki sięgające około 2.000.000 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Trzecia, bardzo istotna grupa naszych działań to tzw. pomoc krajowa, która obejmuje bardzo ważne elementy preferencyjnych kredytów dla producentów rolnych, w wysokości około 500.000 tys. złotych. Dla pełnego obrazu powiem, że kilka lat temu zaczynaliśmy od transferu sięgającego 1.500.000 – 2.000.000 tys. złotych rocznie, a dzisiaj transfery, które Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przekazuje polskiemu rolnictwu, wynoszą blisko 12.000.000 tys. złotych. Natomiast koszty, które są ujęte w naszym planie finansowym, wynoszą około 1.500.000 tys. złotych. Jak łatwo zauważyć, wskaźnik nakładów administracyjnych w stosunku do transferów finansowych jest dość wysoki, a to świadczy o tym, że koszty administracyjne wciąż jeszcze nie są zbyt rozbudowane.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Plan finansowy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na rok przyszły, jak powiedział minister Marek Zagórski, właściwie pozostaje na tym samym poziomie wydatków ogólnych jak w 2006 r. Dotacja dla Agencji wyniesie w 2007 r. 1.299.000 tys. złotych, w 2006 r. wyniosła 1.283.000 tys. złotych. Oba poziomy dotacji nie gwarantują pokrycia wszystkich kosztów funkcjonowania Agencji, mimo iż bieżący rok zakończymy – dzięki określonym działaniom oszczędnościowym oraz restrukturyzacji wydatków – wynikiem dodatnim. Jednak zobowiązania, które nas czekają w 2008 r., z naturalnego cyklu dofinansowywania pomocy krajowej przekroczą wynik nadwyżkowy o około 70.000 tys. złotych. Taka pozorna nadwyżka budżetu Agencji jednak nie do końca gwarantuje pokrycie jej wszystkich zobowiązań.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Nasz plan na rok przyszły będzie miał podobną konstrukcję, a to oznacza, że nie wszystkie wydatki, szczególnie te związane z wydatkami majątkowymi czy z wydatkami na adaptację nowych systemów informatycznych, znajdą pokrycie w planie finansowym. Powiem tylko ogólnie, że są trzy podstawowe obszary kosztów. Wydatkujemy około 553.000 tys. złotych na pomoc krajową, czyli na zobowiązania, które do końca kwietnia wynikają z możliwości realizacji instrumentów finansowych. Wydatkujemy około 464.000 tys. złotych na wynagrodzenia z pochodnymi i około 350.000 tys. złotych na usługi obce, które obejmują między innymi zewnętrzne usługi informatyczne. W ten sposób pokrywamy podstawowe zobowiązania finansowe Agencji.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Nie ukrywam, że w związku z nowymi zadaniami zaplanowanymi na rok przyszły, a wynikającymi z zobowiązań pomocy krajowej, które to zobowiązania przechodzą na 2007 r., środków finansowych może w przyszłym roku Agencji nie wystarczyć, tym bardziej że już w tej chwili prowadzimy wiele innych programów – program wspierania utylizacji zwierząt, program pożyczek na tworzenie nowych miejsc pracy, program dotyczący finansowania podnoszenia i zmiany kwalifikacji mieszkańców wsi. Te programy, jeżeli plan finansowy Agencji zostanie przyjęty w przedłożonym kształcie, prawdopodobnie nie znajdą się w systemie finansowania pomocy krajowej na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Zgodnie z założeniami budżetu i zaleceniami, które realizujemy, zobowiązałem się do prowadzenia dalszej restrukturyzacji kosztów wynagrodzenia, kosztów związanych z systemami informatycznymi, które w tej chwili bardzo dokładnie analizujemy. Już w tej chwili plan na 2007 r. przewiduje oszczędności sięgające kilkunastu milionów złotych. Sądzę, że dalsza analiza i dalsze pogłębienie procesu restrukturyzacji spowoduje, iż w budżecie, który dzisiaj przedkładamy, powinniśmy się zamknąć w 2007 r. i w 2008 r. Dodam na marginesie, że strategia finansowa powinna obejmować dłuższy horyzont czasowy, a więc sięgający nawet 2009 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Przedstawiam pierwszy plan finansowy w swojej karierze, bo dotychczas tylko realizowałem wykonanie tegoż planu w 2006 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego realizuje zadania związane z funkcjonowaniem systemu ubezpieczenia społecznego rolników oraz niektóre zadania zlecone przez budżet państwa. Podstawą gospodarki finansowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego są następujące fundusze: Fundusz Emerytalno-Rentowy, Fundusz Prewencji i Rehabilitacji, Fundusz Administracyjny oraz Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników, który jest osobą prawną i nie jest dotowany z budżetu państwa, co chcę podkreślić. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wypłaca także środki budżetowe na świadczenia kombatanckie, świadczenia pieniężne dla byłych żołnierzy-górników oraz świadczenia pieniężne dla osób deportowanych do pracy przymusowej do ZSRR i III Rzeszy, składkę na ubezpieczenie zdrowotne za osoby zwolnione z płacenia podatku dochodowego oraz renty strukturalne.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Zacznę od omówienia planu finansowego Funduszu Emerytalno-Rentowego. Zgodnie z przyjętymi założeniami w 2007 r. przeciętna liczba świadczeniobiorców wyniesie 1 mln 528 tys. osób i będzie niższa od przewidywanej w 2006 r. o 3,6%. Projekt planu zakłada wypłatę około 65 tys. zasiłków pogrzebowych. Zakładamy, że na Fundusz Emerytalno-Rentowy przeciętnie składki miesięcznie będzie płacić 1 mln 568 tys. ubezpieczonych, czyli mniej więcej tyle samo, ile wyniosło wykonanie w poprzednim roku. Łączne przychody Funduszu Emerytalno-Rentowego w 2007 r. wyniosą 15.543.038 tys. złotych i będą niższe od przewidywanych na 2006 r. o 3,2%.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Na przychody Funduszu Emerytalno-Rentowego składają się: dotacja uzupełniająca do świadczeń emerytalno-rentowych w kwocie 12.736.322 złote, czyli o 0,6% niższa niż w roku 2006; dotacja celowa na pokrycie składek na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie 1.640.906 złotych, czyli o 21,4% wyższa, co spowodowane jest wzrostem ceny kwintala żyta; przychody własne Funduszu w wysokości 1.165.810 tys. złotych, czyli o 3,9% wyższe niż w roku bieżącym, przy założeniu, że wskaźnik ściągalności w 2007 r. będzie wynosił 95%, a jest on nieco niższy w związku z tegoroczną suszą.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Wydatki Funduszu Emerytalno-Rentowego w 2007 r. wyniosą 15.538.422 tys. złotych i będą niższe od zakładanych w 2006 r. o 3,4% m.in. w związku z malejącą liczbą świadczeniobiorców. Do podstawowych wydatków Funduszu Emerytalno-Rentowego należą przede wszystkim emerytury i renty, tu nastąpi spadek o 0,6%, zasiłki pogrzebowe, tu nastąpi wzrost o 1,4%, co wynika z waloryzacji zasiłku, odpis na Fundusz Administracyjny, który finansuje Fundusz Emerytalno-Rentowy w kwocie 375.000 tys. złotych, czyli o 1,4% wyższej niż w 2006 r., składki na ubezpieczenie zdrowotne, które wzrosną najbardziej. Przyczyną niższych wydatków Funduszu Emerytalno-Rentowego jest wyłączenie z projektu planu finansowego tego Funduszu wydatków na świadczenia zlecone KRUS do wypłaty finansowane dotychczas w ramach dotacji celowej na Fundusz Emerytalno-Rentowy.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Począwszy od przyszłego roku wydatki na świadczenia kombatanckie, świadczenia dla byłych żołnierzy-górników oraz dla osób deportowanych do pracy przymusowej na terenach III Rzeszy i ZSRR, jak również wydatki związane z kosztami obsługi tych świadczeń będą wyodrębnione w dziale 753 – Obowiązkowe ubezpieczenia społeczne.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Przeciętne świadczenia rolne planuje się wypłacać w kwocie 701,78 złotych, czyli o 3,1% wyższej niż w 2006 r. Przewiduje się, że w 2007 r. nastąpi waloryzacja świadczeń od 1 marca. Wzrost planowanych wydatków na składkę ubezpieczenia zdrowotnego wynika ze wzrostu ceny kwintala żyta. W 2006 r. wypłacaliśmy miesięcznie 657 rent strukturalnych na ogólną kwotę 589 tys. złotych, w 2007 r. zakładamy wzrost liczby osób pobierających tę rentę do 697.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Plan finansowy Funduszu Prewencji i Rehabilitacji. Projektowane przychody tego Funduszu wyniosą 28.000 tys. złotych, z tego prawie 84% środków pochodzić będzie z Funduszu Składkowego, a z budżetu pochodzić będzie dotacja w wysokości 4500 tys. złotych. Wydatki wzrosną o 3,1% w porównaniu z wykonaniem 2006 r. Należy tutaj podkreślić, że dotychczasowe nasze doświadczenia wskazują, iż stosowane zabiegi rehabilitacyjne przynoszą pożądane efekty, bo dzięki nim nastąpił zdecydowany spadek liczby wypłacanych rent, a co za tym idzie świadczeń rentowych. W 2007 r. zakładamy, że rehabilitacji leczniczej podda się 14.300 rolników, z czego większość, bo 13.100, w naszych własnych obiektach.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Fundusz Administracyjny. W celu zapewnienia obsługi ubezpieczenia społecznego rolników w 2007 r. planujemy wydatkowanie z tego funduszu 503.743 tys. złotych, czyli o 2,1% więcej niż w roku bieżącym. Podstawową pozycję przychodów stanowi odpis z Funduszu Emerytalno-Rentowego w wysokości 375.000 tys. złotych. Wydatki Funduszu Administracyjnego zaplanowane są na poziomie 507.397 tys. złotych, czyli o 0,9% wyższym niż w 2006 r. Podstawowe pozycje wydatków to wynagrodzenia w kwocie 207.825 tys. złotych, opłaty pocztowe, koszty i prowizje bankowe oraz inwestycje w kwocie 25.000 tys. złotych. Dodam, że w związku z podpisaniem umowy z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej na informatyzację Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w inwestycjach zaplanowano 10% wkładu własnego. Będzie to kwota rzędu 10.000 tys. złotych, z czego na przyszły rok założyliśmy 4000 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PrezesKasyRolniczegoUbezpieczeniaSpolecznegoDariuszRohde">Generalnie budżet KRUS w 2007 r. charakteryzują następujące tendencje – liczba ubezpieczonych mniej więcej na poziomie 1 mln 600 tys. osób, zmniejszająca się liczba świadczeniobiorców, w granicach 1 mln 520 tys. osób, wzrost składki na ubezpieczenie zdrowotne. W przyszłym roku liczba etatów w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zostanie na pewno utrzymana, choć jest opracowywany plan restrukturyzacji firmy. Możliwe, że zatrudnienie wykaże tendencję spadkową, ale dopiero w 2008 r. Przeciętne wynagrodzenie wraz z dodatkami wzrosło o 7%, ponieważ istniała dość znaczna dysproporcja w wynagrodzeniach pracowników KRUS w stosunku do całej reszty sfery budżetowej, mniej więcej na poziomie 15%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Podkomisja stała do spraw finansowego wspierania restrukturyzacji wsi wczoraj na posiedzeniu przygotowała projekt opinii o projekcie ustawy budżetowej na 2007 r. Projekt ten państwo otrzymaliście. Proszę pana przewodniczącego podkomisji posła Szymona Giżyńskiego o omówienie wyników prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselSzymonGizynski">Wczorajsze posiedzenie podkomisji stałej do spraw finansowego wspierania restrukturyzacji wsi miało charakter próby generalnej przed dzisiejszymi obradami Komisji w pełnym składzie, także ze względu na obecność na jej posiedzeniu przedstawicieli strony rządowej, którzy obecni są również dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselSzymonGizynski">Wczoraj odbyła się dobra, merytoryczna dyskusja, nie pojawiły się w niej żadne wątki dezawuujące filozofię budżetu ani jego założenia strategiczne, dlatego podkomisja sformułowała krótkie stanowisko i zdecydowała rekomendować Komisji projekt budżetu zgodny z przedłożeniem rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Otwieram dyskusję. Informuję, że ewentualne poprawki należy zgłaszać na piśmie ze wskazaniem źródła pokrycia wydatku. Listę mówców będzie prowadził pan przewodniczący Jan Łączny, proszę o zapisywanie się do głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszWozniak">Projekt ustawy budżetowej w części dotyczącej rolnictwa obejmuje liczne zagadnienia, ale ja odniosę się tylko do pewnego jego wycinka, o którym mówimy od kilku miesięcy i do dnia dzisiejszego praktycznie bez rezultatu. Chodzi mi o oświatę rolniczą. Kilkakrotnie dyskutowaliśmy o poziomie oświaty rolniczej, o jej strukturze, o trudnościach, z jakimi boryka się od 1999 r., czyli od momentu przejęcia szkół rolniczych przez starostwa. Mówiliśmy też o tym, że w 2007 r. szkoły rolnicze znajdą się w gestii ministra rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselTadeuszWozniak">Podjęto starania, aby część szkół rolniczych już od 1 września bieżącego roku przeszła w gestię Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W związku z tym miały być podpisane stosowne porozumienia między powiatami a ministrem rolnictwa, wynikające z ustawy o systemie oświaty. Do końca wakacji porozumienia takie nie zostały zawarte, w związku z powyższym od 1 września szkoły te przejęte być nie mogły. Wyznaczony kolejny termin – do 15 września – również okazał się nieskuteczny, porozumień nie podpisano i de facto nie podpisano ich do dnia dzisiejszego.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselTadeuszWozniak">Mało tego, padła propozycja, aby do ustawy ustrojowej wprowadzić zmiany umożliwiające Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi stanie się organem prowadzącym dla sieci około 75 wiodących szkół rolniczych, tzw. szkół regionalnych – czy jak one miały się nazywać – po to, aby mógł się zatroszczyć o poziom oświaty rolniczej, o przyszłość polskiego rolnictwa i w ogóle o poziom intelektualny środowiska wiejskiego, bo jest to niezwykle istotna sprawa. Natomiast w projekcie budżetu nie ma zapewnionych środków na finansowanie szkół rolniczych przez ministra rolnictwa, co stwarza poważne problemy, jeśli chodzi o możliwość podpisania porozumień.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselTadeuszWozniak">Z tego co wiem mniej więcej 10 powiatów jest dzisiaj gotowych do podpisania porozumień, na mocy których szkoły rolnicze będą przejmowane przez ministra rolnictwa. Przypominam jednak, że kadencja rad powiatu upływa w najbliższy piątek, a może się okazać, że potrzebna jest jeszcze uchwała rady powiatu w sprawie przeniesienia mienia, którym dysponuje dana placówka. Po wyborach samorządowych pierwsze sesje rad odbędą się na początku grudnia, rady będą się konstytuowały, będą w nich nowi ludzie, którzy nie będą wdrożeni w problem, a więc temat będzie odłożony na później. Jeśli zostanie odłożony, to w przypadku niektórych szkół rolniczych degradacja będzie postępować w znacznie przyspieszonym tempie. Wiadomo bowiem, że w tym roku wielu starostów nie wykonywało poważniejszych remontów, ponieważ byli przekonani, że szkoły te przejdą w gestię resortu rolnictwa i organem prowadzącym będzie minister. Zakładali więc, że to on już przeprowadzi te kosztowne inwestycje i przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselTadeuszWozniak">W związku z powyższym uważam za konieczne i proponuję, aby w przygotowanej opinii, w ostatnim jej akapicie, zapisać, że Komisja wnosi o zapewnienie środków na finansowanie od 1 stycznia 2007 r. szkół rolniczych przejmowanych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na mocy porozumień zawieranych z powiatami. Zakładam, że tych szkół będzie dziesięć, choć dzisiaj nie jestem w stanie stwierdzić, ile tych porozumień zostanie podpisanych i czy one de facto będą podpisane. Nie jestem w stanie również określić niezbędnej kwoty, wyliczenia potrzebnych środków finansowych musiałby dokonać Minister Edukacji Narodowej w porozumieniu z ministrami rolnictwa i finansów, ponieważ, aby móc finansować te szkoły, część subwencji oświatowej trzeba przenieść do działu – Rolnictwo.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselTadeuszWozniak">Jeżeli to nie zostanie dokonane, to jako posłowie wykażemy się małą sprawnością i skutecznością. Pokażemy, że przez kilka miesięcy dyskutowaliśmy o poważnym problemie, przymierzaliśmy się do przejęcia 75 szkół, stanęło na dziesięciu możliwych, a nie przejmiemy ani jednej szkoły. To będzie źle świadczyło zarówno o resorcie, jak i o Komisji, bo nie przypilnowaliśmy sprawy.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselTadeuszWozniak">Wnoszę, aby rząd zgłosił autopoprawkę do swojego przedłożenia. Jeżeli nie jest to możliwe, to wniesiemy poprawkę poselską. Chodzi o to, aby dać podstawę ministrowi rolnictwa do zawierania porozumień, bo dopóki minister nie będzie miał podstawy prawnej, dopóty porozumienia będą musiały być warunkowe i mimo ich podpisania może się okazać, że są nieskuteczne, a byłoby to fatalne rozwiązanie. Zwracam uwagę, że w przedłożeniu rządowym projektu ustawy budżetowej na 2007 r. nie ma w dyspozycji ministra rolnictwa niezbędnych środków, więc sytuacja jest niezwykle skomplikowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselKazimierzPlocke">W trakcie wczorajszego posiedzenia podkomisji posłowie zadali szereg szczegółowych pytań do projektu budżetu. Dzisiaj odniosę się do kilku istotnych spraw, o których wczoraj nie mówiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselKazimierzPlocke">Przede wszystkim chcę zapytać o grupy producenckie. Jakie środki zabezpieczono dla realizacji zadań związanych z funkcjonowaniem grup producenckich? Jaka jest ich wysokość i w jakim podrozdziale budżetu są one ujęte, bo przyznaję, że mam kłopoty z odnalezieniem takiej pozycji w projekcie budżetu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselKazimierzPlocke">Sprawa kolejna dotyczy Internetu dla rolników. Według zapowiedzi rządu od 1 stycznia 2008 r. rolnicy mają być wyposażeni w Internet. W związku z tym pytam, czy w budżecie na 2007 r. zostały zagwarantowane środki finansowe umożliwiające zbudowanie systemu internetowego dla rolników? Przy okazji pytam, w jakim stanie jest centralna baza danych? Czy rzeczywiście jest duża szansa, że od 1 stycznia ten system zacznie funkcjonować? Jakie środki finansowe zabezpieczono na przygotowanie systemu, aby mógł zacząć działać od 1 stycznia 2008 r.?</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PoselKazimierzPlocke">Trzecie pytanie dotyczy decyzji, którą wczoraj podjęli ministrowie rolnictwa państw Unii Europejskiej, w kwestii zmiany limitu połowu dorsza w Morzu Bałtyckim. Chcę się dowiedzieć, jakie ta decyzja może mieć skutki dla funkcjonowania sektorowego programu operacyjnego „Rybołówstwo i przetwórstwo ryb” oraz innych programów związanych z realizacją Wspólnej Polityki Rybackiej. Wiem, że jest to całkiem świeża sprawa, ale byłbym bardzo wdzięczny, gdyby pan minister zechciał powiedzieć kilka słów na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PoselKazimierzPlocke">Pytanie kolejne dotyczy sprawy, którą wczoraj zasygnalizowałem w trakcie posiedzenia podkomisji, a mianowicie środków finansowych na przeprowadzenie w 2007 r. wyborów do izb rolniczych. Wczoraj uzyskałem odpowiedź, że nie ma takiego wniosku, więc nie ma podstaw prawnych do rozpatrywania tej kwestii. Dzisiaj zapewne zostanie podpisany przez posłów wniosek, w którym proponuje się, aby budżet zwiększyć o kwotę 4200 tys. złotych na przeprowadzenie wyborów do izb rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PoselKazimierzPlocke">Ponadto chcę prosić o informację, w jaki sposób w 2007 r. będzie realizowany program związany z zatrudnianiem cudzoziemców w gospodarstwach rolnych. Czy jest już jakaś wiedza na ten temat? Jak duża będzie to grupa, na jakich warunkach i zasadach cudzoziemcy będą zatrudniani w gospodarstwach rolnych?</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#PoselKazimierzPlocke">Na koniec chcę zapytać o operację związaną z wypłatą odszkodowań przez polskich rolników za przekroczenie limitów w produkcji mleka. Na jakim jest etapie i w jaki sposób ta operacja będzie przeprowadzona? Zdaje sobie sprawę z tego, że ta sprawa nie dotyczy bezpośrednio budżetu, ale bardzo proszę o informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselWojciechPomajda">Chyba nikogo nie zaskoczę tym, że zapytam o Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, szczególnie w kontekście wypowiedzi jej prezesa. Mnie osobiście ta wypowiedź zaniepokoiła. Specjalnie zwróciłem uwagę na twarze pań i ponów posłów, ale nikt nie reagował na to, co mówił pan prezes, gdy mówił o tym, że przy tym budżecie, który został zaplanowany dla Agencji, istnieje duże zagrożenie dla realizacji zadań, szczególnie tych związanych z szeroko rozumianą krajową działalnością pomocową.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselWojciechPomajda">Pan prezes użył sformułowania, że jeśli środków finansowych nie będzie więcej, to mimo gospodarnej polityki nie uda się wypełnić wszystkich założonych zadań. Gospodarność widać wyraźnie, bo mowa jest o zmniejszeniu zakładanego na 2006 r. deficytu w wysokości ponad 500.000 tys. złotych. To prawda, że w toku prac przy ustawie budżetowej na 2006 r. Senat zmniejszył deficyt o 200.000 tys. złotych, więc on tak naprawdę kształtował się na poziomie 300.000 tys. złotych, ale to też spora suma. Teraz jest on zniwelowany, choć jak znam życie, to tylko dzięki temu, że większość zobowiązań, które Agencja ma jeszcze na koniec roku, po prostu przejdzie na 2007 r. Z tego nie cieszyłbym się za bardzo, chociaż gratuluję Agencji, że kończy rok przynajmniej na poziomie zerowym. Nie wolno nam jednak zapominać, że część zobowiązań zostanie zrealizowana w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselWojciechPomajda">Na 2007 r. zaproponowany został wzrost dopłat do oprocentowania kredytów bankowych na poziomie 10% w stosunku do 2006 r., a mimo to Agencja zgłasza, że ten wzrost może nie być wystarczający, gdyż – i musimy o tym pamiętać – w październiku zapadła decyzja o zwiększeniu limitu akcji kredytowej prowadzonej w 2006 r., co w oczywisty sposób przełoży się na rok 2007.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PoselWojciechPomajda">W związku z tym mam prośbę i apel do posłów koalicji rządzącej, aby jeszcze raz wspólnie z przedstawicielami rządu i Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi usiedli i zastanowili się, czy nie należałoby jeszcze na etapie prac w Sejmie, jeżeli nie w Sejmie, to może w Senacie, rozważyć podobnego ruchu finansowego, jaki został wykonany w roku ubiegłym, i zwiększyć dotację dla Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pozostawienie jej na zaproponowanym poziomie grozi bowiem dużymi reperkusjami dla płynności finansowej tej instytucji, przy czym nie tyle dla administracji czy dla samego funkcjonowania Agencji, co dla realizacji zadań, które Agencja wykonuje.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PoselWojciechPomajda">Drugie pytanie, już bardziej szczegółowe, kieruję do pana prezesa. W planie finansowym jest punkt – przygotowanie Agencji do wdrażania nowej polityki rolnej, na co przeznacza się kwotę 771 tys. złotych. Proszę o wyjaśnienie, co kryje się pod tym pojęciem. Jakie działania Agencja będzie wykonywała w ramach tego punktu? Czy to są projekty współfinansowane ze środków Unii Europejskiej i przewidziane w ramach programów Komisji Europejskiej, czy są to działania zainicjowane przez Agencję? W ramach jakiej nowej wspólnej polityki rolnej te działania mają być prowadzone, o której reformie mówimy?</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PoselWojciechPomajda">Druga kwestia dotyczy kontroli na miejscu. W ubiegłym roku Agencja podpisała z wykonawcami tych kontroli umowy na dwa lata, mam na myśli kontrole na miejscu, czyli wizytacje terenowe. Czy pozycja w wysokości około 64.000 tys. złotych jest uzupełnieniem budżetów, które zostały zakontraktowane w roku ubiegłym, czy też mówimy o nowych postępowaniach przetargowych? Czy to będą środki uzupełniające, czy może zakładany jest procentowy wzrost kontroli w stosunku do tego, co było realizowane w roku bieżącym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselDanutaHojarska">Zacznę od pytań do pana ministra. W budżecie jest pozycja – zarybianie polskich obszarów morskich, na co przeznacza się 4000 tys. złotych. Uważam, że środki z tej pozycji trzeba zabrać. Po wielu kontrolach stwierdziliśmy, że jest to tylko pranie faktur, nic więcej. Nie kupuje się narybku ani nie wpuszcza ryb do morza. Ja to już zgłosiłam odpowiednim władzom, które mają te działania skontrolować.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselDanutaHojarska">Następny punkt w budżecie dotyczy finansowania kolonii dla dzieci pracowników byłych zakładów rolnych. Skoro Agencja przekazuje pieniądze na ten cel do innego ministerstwa, nie do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, proponujemy zastanowić się, czy nie warto objąć taką akcją również dzieci rolników.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselDanutaHojarska">Interesuje mnie też sprawa stypendiów dla młodzieży wiejskiej. W poprzedniej kadencji pytałam już o to i prosiłam o wykaz dzieci, które skorzystały z tej formy pomocy. Jednak nie udało mi się go otrzymać. Ja w moim województwie nie znam dziecka, które otrzymało właśnie takie stypendium.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselDanutaHojarska">Żuławy na utrzymanie urządzeń wodnych otrzymywały zwykle 14.000 tys. złotych. Teraz nie ma tych pieniędzy. Po ostatniej powodzi dla tego regionu niezbędna jest większa pomoc, poza środkami na utrzymanie urządzeń wodnych. Na pewno zgłoszę poprawkę, żeby przeznaczyć na Żuławy kwotę 14.000 tys. złotych, którą bez większych problemów można zabrać z pozycji – szczepionki przeciwko ptasiej grypie. Wydaje mi się, że ptasia grypa była wydarzeniem raczej medialnym i już się skończyła. Sądzę więc, że już nie trzeba przeznaczać 35.000 tys. złotych na walkę z tą chorobą, a zdecydowanie lepiej jest przekazać 14.000 tys. złotych na Żuławy.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselDanutaHojarska">Kolejna sprawa dotyczy obu agencji i Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Panie ministrze, w Gdyni mieści się Morski Instytut Rybactwa. Zajmuje budynek, w którym ma swoją siedzibę zarówno Agencja Rynku Rolnego, jak i Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, przy czym budynek jest własnością ministerstwa. Wiem, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa płaci co miesiąc 800 tys. złotych czynszu, tzn. że co miesiąc panowie z tego instytutu otrzymują 800 tys. złotych. Mogę o tym głośno mówić, bo osobiście byłam na naradzie w Morskim Instytucie Rybactwa, i pozostając z wielkim szacunkiem do osób starszych, stwierdziłam dość dziwne praktyki. W naradzie uczestniczyły osoby, które przekroczyły 75 rok życia, osoby te zasypiały w trakcie obrad, budziły się. Kiedy ci panowie przyjeżdżają do pracy, wynosi się ich z samochodu i zanosi na II piętro, żeby mogli pracować. Proszę to sprawdzić i uregulować tę sprawę. Dlaczego jedna i druga agencja musi płacić Morskiemu Instytutowi Rybackiemu takie duże pieniądze? To jest czysta i niepociągająca za sobą żadnych nakładów oszczędność. W województwie pomorskim Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może uzyskać oszczędność w wysokości 800 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PoselDanutaHojarska">Następna sprawa również dotyczy czynszów, choć tym razem przechodzę do budżetu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Panie prezesie, nie ukrywam, że zastępca dyrektora oddziału Agencji w województwie pomorskim jest z mojego nadania. Osoba ta sprawdziła wszystkie umowy najmu biur powiatowych. Okazało się, że Agencja wynajmuje pomieszczenia płacąc za 1 m2 powierzchni biurowej 40 złotych, 10 złotych za piwnicę, której nie ma, i 10 złotych za 1 m2 korytarza. Tam gdzie płacono 40 złotych za 1 m2 udało się znaleźć inne pomieszczenia – za symboliczną złotówkę.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#PoselDanutaHojarska">Osoba, o której mówię, poprosiła pracownicę Agencji, która podpisywała umowy na wynajem wszystkich biur powiatowych, o przedstawienie mu tych umów, pracownica przyniosła mu prośbę o zwolnienie z pracy, a umów nie przyniosła. Oczywiście, jako zastępca dyrektora zapoznał się z umowami i każda z nich nadaje się do prokuratury. Mówię o tym, aby wskazać źródła dużych oszczędności. Jeżeli bowiem okazuje się, że w powiecie płaci się za powierzchnię biurową wyższy czynsz niż w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej, to widzę tu ogromne możliwości do ograniczenia wydatków, trzeba to tylko wszystko przejrzeć i sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#PoselDanutaHojarska">Następna sprawa, o której chcę powiedzieć, to struktura zatrudnienia w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ja reprezentuję województwo pomorskie, gdzie rolnictwo jest na wysokim poziomie. Pytam więc, czy to za karę w pomorskim oddziale Agencji mamy takie niskie zatrudnienie? Kiedy przyglądam się oddziałom w innych województwach, to widzę, że pracuje tam o wiele więcej osób, a mimo to zwiększa się im liczbę etatów. Województwo pomorskie otrzyma, jak wynika z przekazanych danych, 24 dodatkowe etaty, kiedy innym oddziałom przyznano 70. Pomorski oddział Agencji dysponuje 316 etatami, a w innych województwach jest 600 – 700 etatów. Zwracam się z prośbą do pana prezesa o zwrócenie uwagi na województwo pomorskie, nam dodatkowe etaty też są potrzebne, bo tu też są rolnicy.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#PoselDanutaHojarska">Przy okazji sygnalizuję taką sprawę. Poprzedni zastępca dyrektora oddziału brał 8000 złotych na rękę, a mój pracownik dostaje 2800 złotych na rękę. Więc jak to się stało? Na pewno trzeba przejrzeć wszystko, co tam się działo. Kolejna ciekawostka – godziny nadliczbowe. Jeden z pracowników powiedział, że w godzinach pracy nie może pracować, nie może się skupić, bo mu rolnicy przeszkadzają, i żąda godzin nadliczbowych. Okazuje się, że pracownicy biura w Gdańsku otrzymywali wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. Wspomniany pracownik złożył wymówienie i już tam nie pracuje.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#PoselDanutaHojarska">W żadnym innym zakładzie pracy nie zauważyłam rekompensat za obuwie. Jest tu taka pozycja – pozostałe świadczenia na rzecz pracowników w wysokości 336 tys. złotych. Może dzisiaj nie czas, żeby pan prezes odpowiadał na takie szczegółowe pytania, ale co to jest ekwiwalent za obuwie? Czy to oznacza, że pracownicy nie mogą w swoich butach chodzić po Agencji? Nie rozumiem tego. Nie mam pojęcia, o co chodzi.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#PoselDanutaHojarska">Uważam, że pan prezes musi zapoznać się z wieloma sprawami, zagłębić się w szczegóły, wtedy będzie mógł stwierdzić, gdzie można dokonać oszczędności, a na pewno będą to duże oszczędności. Apeluję o zorganizowanie spotkania z dyrektorami lub z ich zastępcami, bo oni już przejrzeli swoje oddziały i powiedzą o tym, co tam się działo.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#PoselDanutaHojarska">Jako poseł zainteresowałam się jakością pracy Agencji. Naprawdę jestem przerażona tym, co się działo do tej pory. Może to jest polityczna ocena, ale muszę to powiedzieć. Przez dwa tygodnie, kiedy wyszliśmy z koalicji, można było przekonać się, kto tam nadaje się do pracy. 80% pracowników powinno odejść. Pracownicy Agencji zajmują się polityką. Kierownik biura powiatowego zajmuje się kampanią wyborczą, wiesza plakaty na samochodzie Agencji i jeździ nim w ramach swojej kampanii wyborczej. My jeszcze nie mamy pracowników w powiatowych biurach Agencji, ale inni to robią. Wydaje mi się, że warto byłoby się zainteresować takimi sprawami, a oszczędności znalazłyby się.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#PoselDanutaHojarska">Na pewno złożymy wspólnie z posłem Janem Łącznym poprawkę, bo chcemy trochę pieniędzy zabrać, być może nie z rolnictwa, a z innych działów, aby móc je przeznaczyć dla Żuław. Dzisiaj złożę na piśmie poprawkę dotyczącą Żuław, o które walczymy mocno i stanowczo, bo tam muszą być skierowane określone środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselKrzysztofCzarnecki">W 2006 r. na dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich przeznaczono w budżecie 55.000 tys. złotych. Na 2007 r. zaplanowano 100.000 tys. złotych, ale w rezerwie celowej. W ramach Komisji powołana została i rozpoczęła pracę podkomisja nadzwyczajna do rozpatrzenia ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Miał być przygotowany przez rząd projekt ustawy sygnalizowany na listopad, który miał zmierzać w kierunku obowiązkowego ubezpieczenia rolników. W tym projekcie kwoty miały być znacznie wyższe. Proszę więc o odpowiedź, czy rząd odstępuje od pomysłu ubezpieczenia obowiązkowego rolników, czy też zaplanowana kwota 100.000 tys. złotych będzie kwotą wystarczającą?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselKrzysztofCzarnecki">Po drugie, chcę zapytać, czy planowana jest jakaś reforma ośrodków doradztwa rolniczego? Dochodzą do mnie sygnały z Wielkopolski, że niektóre jednostki mają być zlikwidowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawKalemba">Przede wszystkim żałuję, że na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na którym dyskutujemy o budżecie, nie ma samego ministra, wicepremiera. Ostatnio był, a było to 5 lipca, kiedy mówiliśmy o suszy. Dzisiaj ten temat nie jest realizowany.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselStanislawKalemba">Moje pierwsze pytanie dotyczy sytuacji dochodowej rolników w 2007 r. Jak zwiększenie wydatków na rolnictwo przełoży się na dochody i wzrost kosztów, to my wiemy. Na przykładzie Wielkopolski mogę powiedzieć, że w wyniku suszy rolnicy stracili około 1.000.000 tys. złotych, bo na taką kwotę sporządzono protokoły. Nie ma szans, żeby w 2006 r. im to zrekompensowano. Tylko z mojego ostatniego spotkania w jednej ze wsi, gdzie rolnicy ponieśli potężne straty, wynika, że protokoły sporządzono, komisje przyjeżdżały, wszystko było załatwione. Na dwunastu czy trzynastu rolników, którzy złożyli wniosek, pomoc otrzymało dwóch. Gmina otrzymała informację, że względu na brak środków dalsze wypłaty są wstrzymane. Czy to jest realna pomoc? Nie ma materiału kwalifikowanego. Pytam więc, jak zwiększenie środków na rolnictwo przełoży się na sytuację dochodową rolników, tym bardziej że na posiedzeniach Komisji o skutkach suszy i o trudnej sytuacji rolników mówiliśmy dużo i długo.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselStanislawKalemba">Kolejna sprawa, o której mówił już mój przedmówca, to ubezpieczenia. Mówiło się o ubezpieczeniach obowiązkowych, później powszechnych. Pan minister rolnictwa powiedział, że jak nie będzie 500.000 tys. złotych, to nic się nie ruszy. Powiedzmy sobie jasno, że zwiększenie z 50.000 tys. złotych do 100.000 tys. złotych problemu nie rozwiąże, za rok będziemy mówili o tym samym, czyli temat nadal nie będzie zakończony.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselStanislawKalemba">Następna sprawa to paliwo rolnicze. Proszę o odpowiedź na pytanie: w jakim stopniu zaplanowane 650.000 tys. złotych zostanie wykorzystane w roku bieżącym? Bo chyba już są informacje na ten temat. Jaka część tej kwoty zostanie wykorzystana na paliwo rolnicze? Ceny paliwa rosną, a przecież zamiarem było, żeby w następnym roku zwiększyć dopłaty. Co z decyzją, o której pan premier mówił w okresie żniw, czym zdezorientował rolników? Powiedział, że już nie na podstawie faktur, tylko w przeliczeniu na hektar. Więc jak będzie w 2007 r.? Głównie interesuje mnie informacja, jak ta kwota, tak ciężko wypracowana przez Komisję, w wysokości 650.000 tys. złotych została wykorzystana w roku bieżącym, bo zapewne są już dane, chociażby szacunkowe.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselStanislawKalemba">Pytanie do prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Trwają prace nad ustawą. Kiedy one się zakończą i kiedy projekt wpłynie do Sejmu? Jak się to przełoży na sytuację w KRUS, na wysokość składki w 2007 r.?</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselStanislawKalemba">Na 2007 r. zwiększono środki na zwalczanie chorób zakaźnych, ale w części 85 na poziomie budżetów wojewodów kwota jest taka sama, czyli około 60.000 tys. złotych. Zwiększenie nastąpiło chyba w rezerwach celowych. Czy zaplanowane środki pozwolą zrealizować program, o którym mówiliśmy na posiedzeniu senackiej Komisji Rolnictwa? A mówiliśmy o zwiększeniu etatów, o konieczności uporania się z tymi chorobami w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat. Ja wymienię tylko chorobę Aujeszky’ego, o której tyle dyskutowaliśmy. Jak to wygląda w budżecie, jakie ma powiązanie z programami unijnymi? Jest chyba siedem programów przyjętych przez Unię Europejską i zgłoszonych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Na realizację tych programów potrzebne są środki na dofinansowanie. Trzeba przyznać, że nastąpiło zwiększenie tych kwot zarówno w 2006 r., jak i w 2007 r. Pozostaje tylko pytanie, na ile podjęte działania pozwolą uporać się z tymi chorobami, myślę chociażby o białaczce, która jest zwalczana w tym roku, ale o której nie wolno zapomnieć również w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselStanislawKalemba">W przedstawionych materiałach jest wymieniony projekt „Transition Facility”. Pojawia się on w kilku pozycjach, jest też w załączniku. Chcę prosić o jakąś szerszą, kompleksową odpowiedź, dlaczego umieszczony jest w tylu pozycjach? A i o samym programie moglibyśmy usłyszeć kilka słów, bo ta nazwa nie do końca jest dla nas jasna.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PoselStanislawKalemba">Popieram wniosek o wsparcie izb rolniczych w 2007 r., o czym była mowa wcześniej. Przypomnę, że w 1997 r., kiedy zakładaliśmy izby rolnicze, dofinansowanie z budżetu wyniosło chyba 27.000 tys. złotych. W roku wyborczym należałoby je chyba wesprzeć, tym bardziej że mieliśmy suszę, a co za tym idzie – będą mniejsze podatki i izby rolnicze, czyli obligatoryjny samorząd rolniczy, będą miały określone trudności.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PoselStanislawKalemba">Zapowiadam zgłoszenie poprawki. W budżecie na 2007 r. nastąpiło zwiększenie środków na melioracje wodne i to dobry ruch, bo cały czas mamy z tym problem. Wiadomo, skutki suszy. Ale na spółki wodne co rok zmniejszamy środki. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że jeżeli one przestaną funkcjonować, to nie poradzimy sobie ze zbiornikami retencyjnymi i spotkamy się z tym samym zjawiskiem co w tym roku. Proponuję zwiększyć środki dla spółek wodnych do 5000 tys. złotych, nawet kosztem zmniejszenia pozycji – melioracje wodne. Do uruchomienia środków na melioracje trzeba się solidnie przygotować, bo może się zdarzyć tak jak w paliwie rolniczym – przeznaczymy na meliorację dużą kwotę i ona nie zostanie wykorzystania. W tej sprawie składam poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#PoselStanislawKalemba">Ostatnie moje pytanie kieruję do prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych. Pomoc dla rolników w związku ze skutkami suszy nie jest wypłacana, materiału kwalifikowanego nie ma, a my ograniczamy i tak bardzo skromne wydatki. Interesuje mnie, czy Agencja Nieruchomości Rolnych założyła sobie na 2006 r., a może i na 2007 r., górną granicę umorzeń i zwolnień. Mówiliśmy na posiedzeniu Komisji, że w straty wpisuje się setki milionów złotych. Na pomoc socjalną i na inne zadania skłonni jesteśmy przeznaczyć zaledwie kilka milionów złotych, a Agencja Nieruchomości Rolnych umarza i zwalnia z opłat bez żadnych ograniczeń. Chcę wiedzieć, czy Agencja ustaliła jakąś górną granicę umorzeń i zwolnień. My jako Komisja walczymy o 1 lub 2 mln złotych dla 2 mln rodzin, a w Agencji w zasadzie bez kontroli umarza się i zwalnia z opłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJacekBogucki">Z pewnym niepokojem patrzę na liczby dotyczące zobowiązań wymagalnych zarówno w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jak i w Agencji Rynku Rolnego. Dlatego chcę zapytać pana prezesa, czy dobrze zrozumiałem, że na koniec tego roku nie przewiduje się żadnych zobowiązań wymagalnych, a wynik finansowy bliski zeru. Z danych zawartych w przedstawionym materiale wynika bowiem, że już na koniec tego roku powstaną zobowiązania wymagalne, a wynik finansowy będzie sięgał kwoty minus 500 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselJacekBogucki">Uważam, że koszty związane z najmem lokali dla wielu biur, głównie powiatowych, o czym mówiła pani poseł Danuta Hojarska, są zbyt wysokie. Agencja jest już stałym elementem administracji działającej w zakresie rolnictwa i sądzę, że powinny pojawić się środki na to, żeby Agencja zaczęła myśleć własnych siedzibach.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselJacekBogucki">Czy w ramach wydatków na nakłady inwestycyjne, remonty i zakup środków trwałych są przewidziane środki na wykup budynku albo nawet na budowę siedziby tam, gdzie byłoby to ekonomicznie uzasadnione?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselLechKuropatwinski">Na wstępie mam uwagę do pana posła Stanisława Kalemby, który obwinia premiera Andrzeja Leppera za to, że nie wypłaca się tych 590 złotych pomocy rolnikom, tak jakby całą winę ponosił tylko premier, a przecież to minister finansów przydziela środki. Minister rolnictwa ma doprowadzić do tego, żeby ustawa została wykonana. Poza tym, nie opowiadajmy tu, że 500 złotych uratuje gospodarstwo, a brak tych pieniędzy dla gospodarstwa 20-30 hektarowego okaże się katastrofalny w skutkach. To jest tylko sprawa polityki uprawianej przez PSL, a nie merytorycznych działań.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselLechKuropatwinski">Następna sprawa to sprawa faktur paliwowych. Przecież to premier Andrzej Lepper mówił i przesłał każdemu rolnikowi pismo wraz z decyzją o kwotach mlecznych, w którym informował każdego rolnika, że należy zbierać faktury za paliwo, aby móc je przedstawić do akceptacji wraz z wnioskiem o dopłatę, która przysługuje.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselLechKuropatwinski">Pan minister powiedział, że w budżecie będzie o 20.000 tys. złotych więcej na dopłaty do produkcji bydła mięsnego. Chcę więc dowiedzieć się, czy te pieniądze przeznaczone zostaną na szkolenia, czy na dopłaty dla rolników, którzy zajmą się produkcją bydła mięsnego. Bo jeżeli środki te przeznaczone zostaną tylko na aparat szkoleniowy, który będzie szkolił i przystosowywał rolników, to nie wierzę, że to przyniesie jakiekolwiek korzyści. Okaże się, że wydaliśmy 20.000 tys. złotych i nic z tego nie wynikło. W ustawie powinno być precyzyjnie wymienione, na co konkretnie te pieniądze mogą być wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PoselLechKuropatwinski">Mój przedmówca mówił już o ubezpieczeniach powszechnych, czy jakkolwiek one się nie nazywają. Jeżeli mamy tylko 50.000 tys. złotych w tym roku i 100.000 tys. złotych w przyszłym roku, przy czym nie zapisane w budżecie, tylko w rezerwie budżetowej, to może okazać się, że rząd odstąpi od tego pomysłu. A przecież jeżeli nie podejdziemy do tych spraw poważnie, to może być tak, że w 2007 r. znowu będzie susza względnie powódź, a pieniędzy w budżecie już nie będzie. Wtedy nie 50.000 tys. złotych, nie 100.000 tys. złotych, a może więcej wyda budżet, a od firm ubezpieczeniowych nie będzie nic. To jest bardzo ważna sprawa i zapewne klub Samoobrony przedstawi poprawkę w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PoselLechKuropatwinski">Proszę także o wyjaśnienie, jak pan minister chce rozwiązać problem weterynarii. Mówi się, że w 2007 r. weterynaria otrzyma większe środki o około 50.000 tys. złotych. W Polsce jest około 370 powiatów i w każdym z nich działa powiatowa służba weterynaryjna. Wiemy, że brakuje jej lekarzy, nie tylko dlatego, że zbyt mało jest lekarzy, ale głównie dlatego, że pensje tych lekarzy są tak niskie, że nawet ci, którzy chcieliby podjąć tę pracę, nie podejmują jej, bo pensje wynoszą od 1200 do 1700 złotych. Dla lekarza, który ma iść do rolnika, robić badania i realizować inne zadania.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PoselLechKuropatwinski">Zapewne zaplanowanych pieniędzy nie starczy nie tylko na przeprowadzenie profilaktycznych badań, ale i badań związanych z takimi chorobami jak białaczka czy bruceloza. Nasz eksport może za dwa lata zostać zamknięty. Czy rząd patrzy na problem w kontekście tego, że w 2009-2010 r. zostaniemy wyłączeni z eksportu?</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PoselLechKuropatwinski">Wiem, że dzieje się coś takiego, że w 2005 r. wyeksportowano 224 tys. sztuk bydła, a w 2006 r. już ponad 300 tys. sztuk. Jak to jest, panie ministrze, że jedne województwa mogą teraz eksportować i nie ma tam żadnych zagrożeń, a inne nie mogą. Kiedy zaczniemy stosować takie same zasady dla wszystkich? Mówię to poważnie i z całą odpowiedzialnością. Kiedy skończy się sytuacja, w której jedni prowadzący eksportową działalność handlową omijają prawo i handlują, jak im się podoba, a ci, którzy faktycznie chcą robić badania, chcą abyśmy odeszli od tej choroby, chcą, żeby Polska była wolna od białaczki i brucelozy, nie mogą się przez mafijne układy przebić?</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PoselLechKuropatwinski">Zdaję sobie sprawę, że moja wypowiedź zabrzmiała jak oskarżenie, ale z drugiej strony takie są fakty. Możemy przyjrzeć się niektórym województwom, z których wysyła się dziesiątki tysięcy sztuk bydła. Już wkrótce może dojść do tego, że stada podstawowe zmniejszą się bardzo i nie będzie możliwy tak duży eksport. To jest ostrzeżenie, ale jest to bardzo ważna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#PoselLechKuropatwinski">Proszę, aby pan minister odniósł się do kwestii weterynarii i odpowiedział, czy naprawdę zaplanowane środki w wysokości 50.000 tys. złotych wystarczą na realizację stojących przed nami zadań, abyśmy nie obudzili się w 2008 czy 2009 r. i nie stwierdzili, że mamy zamknięty rynek nie tylko na Wschodzie, ale także na Zachodzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarekStrzalinski">Zaniepokojony wcześniejszymi wypowiedziami zarówno prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, jak i posła Wojciecha Pomajdy, chcę prosić pana ministra o odniesienie się do następującej kwestii. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie otrzymała w projekcie budżetu środków nieodzownych na sfinansowanie działalności Agencji w roku przyszłym. Prezes Agencji Rynku Rolnego powiedział, że środki zaplanowane w budżecie pozwalają mu w pełni zrealizować zadania. Rozumiem, że żadnych zobowiązań z roku bieżącego Agencja nie będzie finansowała z budżetu roku przyszłego i przewiduje, że podobna sytuacja wystąpi również w przyszłym roku budżetowym.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselMarekStrzalinski">Pan minister nadzoruje więcej instytucji i agencji, które wydają pieniądze z budżetu, dlatego chcę zapytać, czy istnieje i jaka jest skala zjawiska finansowania wydatków poniesionych w danym roku budżetowym z nakładów roku przyszłego? Przypomnę, że tego typu praktyka jest niezwykle niebezpieczna dla budżetu państwa. Ta praktyka doprowadziła w latach 1997-2001 do wygenerowania potężnej dziury budżetowej, bo nie mieliśmy pełnej kontroli nad budżetem ani informacji o wydawanych środkach.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselMarekStrzalinski">Dlatego proszę o informację, czy pan minister wie o tym, jaka jest skala tego zjawiska i czy nie jest ona groźna dla wykonania budżetu, tym bardziej że oprócz tu wymienionego przykładu, wiem, że niektóre koszty weterynarii ponoszone w danym roku budżetowym są finansowane dopiero w roku następnym, co jest praktyką niewłaściwą, niedopuszczalną, ale jednak obecną.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselMarekStrzalinski">Drugie pytanie dotyczy kwestii już tutaj podnoszonej. Z niepokojem, podobnie jak posłowie, którzy do tego się odnosili, myślę o uruchomieniu programu powszechnych ubezpieczeń w rolnictwie. Panie ministrze, rozumiem, że jest już bardzo szczegółowy scenariusz uruchomienia i finansowania tych ubezpieczeń, i rozumiem, że to z tego scenariusza wynika ta niska, w stosunku do zapowiedzi, kwota. Przypomnę, że kwota 55.000 tys. złotych w ocenie pana ministra, również osobistej, nie pozwoliła w ogóle na rozpoczęcie akcji ubezpieczania. Czy wobec tego nie powtórzymy scenariusza roku bieżącego?</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselMarekStrzalinski">Trzecia kwestia też już była podnoszona. Panie ministrze, mówiliśmy wielokrotnie, dyskutując na posiedzeniach Komisji o sposobach przeciwdziałania skutkom suszy, że należy w sposób znaczący wesprzeć inwestycje, które pozwolą racjonalnie gospodarować zasobami wody niezbędnej dla rolnictwa. Tymczasem z 23.000 tys. złotych w roku bieżącym na utrzymanie podstawowych urządzeń melioracyjnych w projekcie budżetu na 2007 r. zmniejsza się nakłady o 3000 tys. złotych. Jak się to ma do polityki resortu w tym obszarze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselWojciechPomajda">Ja tylko ad vocem wypowiedzi pani poseł Danuty Hojarskiej. Składam wyrazy współczucia prezesowi Grzegorzowi Spychalskiemu, bo dotychczas miałem wrażenie, że dyrektorzy w oddziałach regionalnych są nominowani przez prezesa Agencji, a dzisiaj dowiedzieliśmy się, że są z nadania pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselJanLaczny">Na pewno jest wiele problemów w rolnictwie, na których realizację w budżecie nie są zabezpieczone środki finansowe w dostateczny sposób. Na pewno zwiększenia wymaga pozycja – paliwo rolnicze, ubezpieczenia, na pewno muszą być zapisane środki na tzw. małą retencję, brakuje pozycji – szklanka mleka dla dzieci w szkołach.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselJanLaczny">Na pewno należy zwiększyć środki na walkę z chorobami zakaźnymi. Mówię to w świetle ostatnich zapowiedzi, jakie płyną z Brukseli, że od 2008 r. Unia Europejska wycofa się z dofinansowywania walki z chorobami białaczkowymi. Przed nami stoi ogromne zadanie, jeżeli chcemy uporać się z białaczką.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PoselJanLaczny">Panie ministrze, jak należy rozwiązać sprawę wapnowania. W tym roku susza wyraźnie wskazała na pewne braki w polskim rolnictwie, m.in. na brak wapnowania. Doświadczyłem tego również na moich polach. Na polach, które były w dostateczny sposób naniesione wapnem, rośliny sobie poradziły i nie występowałem o odszkodowanie. To jest bardzo ważny problem, wapnowanie jest potrzebne nie tylko ze względu na wydajność plonów, ale również odgrywa ważną rolę, jeżeli chodzi o zdrowie człowieka. Jest to problem bardzo zaniedbany w Polsce i w stosunku do innych państw Unii Europejskiej jesteśmy daleko z tyłu. Wiem, że tego problemy dzisiaj nie rozstrzygniemy, ale musimy do tego tematu powrócić. Dysponujemy już poważnymi opracowaniami różnych gremiów naukowych oraz Instytutu Gleboznawstwa.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PoselJanLaczny">Prezesa Grzegorza Spychalskiego chcę zapytać, jak długo jeszcze pracownicy Agencji będą pracować w takich warunkach. Mam na myśli tę niedopuszczalną sytuację, że w wielu placówkach powiatowych pracownicy nie mieli wolnych sobót i niedziel. A w wielu placówkach spotykam się z tym problemem. Czy, pańskim zdaniem, jest to wynik złej organizacji pracy, czy rzeczywiście występuje tam naturalny brak mocy przerobowej, czyli inaczej mówiąc, należy zwiększyć zatrudnienie? Czy są na to zabezpieczone środki finansowe? Ci ludzie w sposób bardzo bolesny wypowiadają się o swojej pracy. Chciałbym usłyszeć pańskie zdanie – jako nowego prezesa – na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PoselJanLaczny">Na posiedzeniu Komisji Finansów, jak i w drugim czytaniu, Klub Parlamentarny Samoobrona zgłosi poprawki i wskaże pozycje, które, naszym zdaniem, należy zwiększyć, wraz ze wskazaniem źródeł tych zwiększeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselDanutaHojarska">Kiedy brat ministra Wojciecha Olejniczaka zostanie zwolniony z oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji w Łodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Zanim udzielę odpowiedzi na pytania, które padły w dyskusji, muszę wyjaśnić pewną rzecz, bo może niezbyt wyraźnie powiedziałem. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, której prezes na posiedzeniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest obecny na moje zaproszenie, może być przedmiotem debaty, ale formalnie budżet KRUS rozpatrywany będzie w dniu dzisiejszym na posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej, bo zgodnie z regulaminem prac komisji sejmowych jeszcze podlega tej komisji. Jest to pewna zaszłość, którą trzeba będzie naprawić, ponieważ KRUS już podlega ministrowi rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Tadeusz Wożniak pytał o oświatę rolniczą i szkoły rolnicze. Rzeczywiście, w tej sprawie mamy pewne zapętlenie, swoistą kwadraturę koła, z której trudno nam wyjść, ponieważ same porozumienia można zawrzeć, natomiast one nie dają podstaw prawnych do przeniesienia pieniędzy. Paradoksalnie nie ma tytułu prawnego do tego, aby środki na utrzymanie szkół przesunąć, nawet po zawarciu porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W związku z tym to, co Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi może zrobić i co zresztą planowało, bo przygotowało odpowiedni projekt ustawy, to ustawowe przejęcie około 75 placówek pod nadzór Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Projekt ustawy został przygotowany, w tej chwili jest konsultowany i przepracowywany przez Ministra Edukacji Narodowej. Gdyby ten projekt został wprowadzony w życie, nawet w ciągu roku, to chcemy, aby zawrzeć w nim delegację dla Ministra Finansów do przekazania środków z dyspozycji starostów do dyspozycji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. I tak naprawdę to nie jest problem finansowy, ponieważ pieniądze na funkcjonowanie szkół rolniczych w budżecie są, jest to problem organizacyjny, który, mam nadzieję, zostanie rozstrzygnięty na mocy ustawy, bo tak byłoby najlepiej.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Już dzisiaj resort może zawrzeć porozumienia z 10 powiatami, a potrzebne byłyby na ten cel środki w wysokości około 30 mln złotych. Mówię o środkach na funkcjonowanie szkół, bez inwestycji, tyle tylko, że nie możemy ich uzyskać bez podstawy prawnej. Taka podstawa może być zapisana w ustawie budżetowej, aczkolwiek są pewne wątpliwości legislacyjne. Dzisiaj możemy zawrzeć tylko warunkowe porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Projekt ustawy, generalnie mówiąc, przygotowaliśmy z dwóch powodów. Po pierwsze, z powodów proceduralnych i formalnych, żeby operacja była prostsza, a po drugie, dlatego że starostwa wcale się nie kwapiły z przekazywaniem nam szkół rolniczych. Uchwałę w tej sprawie w ogóle podjęło 15 starostw, z czego tylko w 10 przypadkach możemy podpisać porozumienie. Wydaje się, że bez rozwiązań ustawowych problemu nie da się rozwiązać w sposób kompleksowy. Minister rolnictwa podtrzymuje swoją opinię, że chce i powinien nadzorować szkoły rolnicze, a przynajmniej te o charakterze ponadregionalnym. Wielokrotnie dyskutowaliśmy o tym na posiedzeniach Komisji, więc sadzę, że nie ma sensu powtarzać tych argumentów w tym momencie.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jak powiedziałem, dopóki nie ma pieniędzy w budżecie resortu lub innej podstawy formalnej do przekazania tych środków, możemy zawrzeć tylko porozumienia warunkowe. Natomiast jeżeli problem chcemy rozwiązać kompleksowo, zgodnie z oczekiwaniami także Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, to jedynym sposobem jest określenie w drodze ustawy, jakie placówki miałyby przejść pod nadzór ministra rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Do tej pory mimo naszych starań tylko 15 rad powiatów zwróciło się do nas z prośbą o przejęcie szkół, przy czym nie wszystkie z nich są na liście szkół, które chcieliśmy przejąć. Zainteresowanie tematem było, ale konkretnych decyzji nie ma. Determinacja z naszej strony jest. W ciągu dwóch miesięcy przygotowaliśmy projekt stosownej ustawy, tyle tylko, że wiodącym ministrem do nowelizacji ustawy o systemie oświaty jest Minister Edukacji Narodowej. Regulamin prac Rady Ministrów ogranicza możliwości ministra rolnictwa w tym zakresie. Resort rolnictwa ze sprawy nie rezygnuje i jest przygotowany do przejęcie szkół, nawet gdyby to miało nastąpić w ciągu roku – bo to nie jest tak, że przejęcie musi nastąpić 1 stycznia lub 1 września – może nastąpić w ciągu roku, pod warunkiem że będzie podstawa prawna i Minister Finansów będzie miał delegację do przesunięcia środków z budżetów poszczególnych starostów do budżetu Ministra Rolnictwa Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Kazimierz Plocke pytał o środki na grupy producenckie. W budżecie wprost na finansowanie grup producenckich funkcjonujących pod prawem krajowym przeznaczono kwotę 2650 tys. złotych, ponadto w ramach „Planu rozwoju obszarów wiejskich” na wsparcie grup producenckich w latach 2004-2006 zaplanowano kwotę około 100.000 tys. złotych. Środki są wykorzystywane zgodnie z zapotrzebowaniem i wnioskami, które składają poszczególne grupy.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Internet dla rolników. Ta idea ma być realizowana z funduszy strukturalnych dostępnych w latach 2007-2013. Pierwotnie planowano, że rozbudowa sieci Internetu szerokopasmowego na terenach wiejskich finansowana będzie w ramach „Programu rozwoju obszarów wiejskich”. Jednak z uwagi na to, że te same zadania w dużo większej kwocie są przewidziane do realizacji w ramach operacyjnych programów regionalnych i w ramach programu rozwoju województw Polski wschodniej, w porozumieniu z ministrem rozwoju regionalnego odstąpiliśmy od przeznaczenia na ten cel środków w PROW 2007-2013. Nakłady na ten cel, w tej chwili nie podam konkretnej liczby, ale wynoszą setki milionów euro.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Oby tylko udało się nam wykorzystać je na ten cel, bo to powinno zabezpieczyć nasze potrzeby. Natomiast w przyszłym „Programie rozwoju obszarów wiejskich” jako koszt kwalifikowany w działaniu „Inwestycje w gospodarstwach rolnych” będzie uznawany zakup komputera i pokrycie kosztów dostępu do Internetu i oprogramowania. To jest sprawa dotycząca już każdego indywidualnego rolnika. Dla resortu jest to kwestia priorytetowa, także w kontekście uruchomienia procedury składania wniosków o płatności bezpośrednie przez Internet, w ogóle wniosków o wszelkie rodzaje płatności realizowane przez agencje płatnicze.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Na pytanie dotyczące skutków ograniczenia limitów połowowych odpowiadam, że ograniczenie na pewno będzie miało negatywne skutki, chociaż Polska, jako jedyny kraj, sprzeciwiła się propozycji zmniejszenia limitów. Będzie to musiało znaleźć swoje odzwierciedlenie w programie operacyjnym „Rybołówstwo” na lata 2007-2013, chociażby dlatego, że będziemy sugerowali, aby w tym programie znalazły się większe środki na rekompensaty z tytułu zmniejszenia limitów połowowych. Wtedy są inne zasady naliczania, bo te, które są teraz, nie są, w naszym przekonaniu, dobre.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jeśli chodzi o wybory do izb rolniczych, to mogę powtórzyć tylko to, co powiedziałem wczoraj na posiedzeniu podkomisji. Nie otrzymałem w tej sprawie wniosku, przy czym wyjaśniam, że nie chodzi o wniosek posłów, tylko o wniosek izb rolniczych. Nie otrzymałem i nadal takiego wniosku nie mam. Poza tym nie ma podstaw formalnych, aby minister rolnictwa w swoim budżecie zapisywał takie wydatki, natomiast decyzja parlamentu w tym zakresie może być podjęta w każdej chwili.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W tym momencie odniosę się od razu do wszystkich postulatów o zwiększenie środków, które posłowie zgłaszali w trakcie dyskusji. Minister rolnictwa zawsze cieszy się, jeśli będzie więcej pieniędzy na polską wieś, rolnictwo i rybołówstwo, które mu jeszcze podlega. Natomiast sam jest ograniczony uchwałą Rady Ministrów, zatwierdzającą ustawę budżetową. Upoważnienie, jakie mam, do występowania w trakcie debaty budżetowej ograniczone jest kształtem projektu ustawy budżetowej przekazanym przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jeśli chodzi o program zatrudniania cudzoziemców w gospodarstwach rolnych, to jeśli się nie mylę, takiego programu nie ma i mam nadzieję, że nie będzie. Chodzi o to, aby była możliwość zatrudniania cudzoziemców w gospodarstwach rolnych i taka możliwość jest i będzie realizowana. We wrześniu ten problem został przez ministra pracy rozwiązany na ten rok. Ministerstwo Rolnictwa podtrzymuje zdanie, że musi być możliwość zatrudniania cudzoziemców do prostych prac polowych w sytuacji, kiedy rzeczywiście brakuje polskich pracowników, którzy chcieliby się podjąć takiej pracy. Oczywiście, musi się to odbywać w zgodzie z przepisami.</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Szczegółowych wyjaśnień w sprawie kar za nadmierną produkcję mleka udzieli zapewne prezes Waldemar Sochaczewski, a ja mogę podkreślić, że kary te zostaną zmniejszone. Jest już decyzja i rozporządzenie Komisji Europejskiej w tej sprawie. Czekamy tylko na jego publikację, bo wtedy Agencja będzie mogła wysłać do rolników decyzje o zmniejszeniu kar. Podmioty skupujące zostały już o tym poinformowane. Publikacja rozporządzenia przewidziana jest na 28 października. Komisja Europejska zdaje się rozumieć nasz problem, aczkolwiek systemy prawne w pozostałych krajach europejskich są takie, że data podjęcia decyzji jest datą wejścia w życie danego aktu prawnego, a my w Polsce nadal funkcjonujemy w trybie, w którym dokument ten musi być opublikowany. Czekamy więc na opublikowanie rozporządzenia. Obiecano nam, że 28 października zostanie ono opublikowane i w tym dniu Agencja zacznie wysyłać zmienione decyzje dla rolników. Podmioty skupujące nie będą pobierać kar, bo są już poinformowane. Nawet gdyby decyzje do rolników dotarły z opóźnieniem, to podmioty skupujące nie będą pobierać tych wyższych kar. Kara wyniesie 39 groszy za 1 litr.</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Wojciech Pomajda mówił o tym, że zwiększony w tym roku limit akcji kredytowej może mieć negatywny skutek dla Agencji. My to przeliczyliśmy i stwierdziliśmy, że nie ma takiego niebezpieczeństwa. Zwiększenie, które nastąpiło w tym roku, nie powinno grozić brakiem środków na ten cel. Gdyby jednak zapotrzebowanie na tanie kredyty agencji w przyszłym roku wzrosło, to mógłby pojawić się taki problem i trzeba byłoby szukać środków na zwiększenie limitu pod koniec przyszłego roku. Część z tych linii kredytowych, na szczęście niewielka, będzie musiała zostać ograniczana ze względu na nowe wytyczne dotyczące pomocy publicznej, co też wpłynie na zmniejszenie się zapotrzebowania na środki.</u>
          <u xml:id="u-25.16" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Pani poseł Danuta Hojarska mówiła o tym, żeby ograniczyć wydatki na zarybianie polskich obszarów morskich. Twierdzę, że co do idei Polska powinna, chociażby po to, żeby móc rozmawiać poważnie na temat kwot połowowych, prowadzić program zarybiania. Inną zupełnie kwestią jest to, o czym pani poseł mówiła, że te pieniądze są marnowane. Jest to pierwsza taka informacja, przynajmniej wcześniej nic na ten temat do mnie nie dotarło. Mogę obiecać, że zarządzę w tej sprawie kontrolę, żeby sprawdzić, czy te podejrzenia są prawdziwe.</u>
          <u xml:id="u-25.17" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Kwota zabezpieczona na stypendia dla dzieci z terenów wiejskich wynosi 8600 tys. złotych i jest taka sama jak w roku ubiegłym. Mogę obiecać, że przekażemy dokładną informację o sposobie dystrybucji tych środków, choć minister rolnictwa tymi pieniędzmi nie zarządza.</u>
          <u xml:id="u-25.18" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jeśli chodzi o kwotę 14.000 tys. złotych przeznaczonych na Żuławy, to kwota ta została w tegorocznym budżecie zwiększona decyzją posłów. Przy rozdziale rezerwy celowej województwo pomorskie też nie zostało pominięte. Generalnie mogę powiedzieć, że wzrost wydatków na melioracje wodne wynosi 75%. W niektórych pozycjach kwoty są mniejsze, nawet któryś z posłów pytał, dlaczego w rezerwach celowych jest o 3 mln złotych mniej na utrzymanie urządzeń melioracji wodnych podstawowych. Potwierdzam, że w niektórych pozycjach jest mniej środków, ale globalnie ujmując sprawę nastąpiło zwiększenie wydatków.</u>
          <u xml:id="u-25.19" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Trzeba też powiedzieć, że zaległości w tym obszarze są bardzo, bardzo duże i nie ma kwoty, która by się nie przydała. Zasadniczy wzrost, o którym mówimy, związany jest z wydatkowaniem i uruchomieniem w tym roku po raz pierwszy pieniędzy z sektorowego programu operacyjnego. Przewidujemy bowiem, że w tym roku na ten cel z tego źródła pochodzić będzie 410.000 tys. złotych. Chcemy, aby w nowym „Programie rozwoju obszarów wiejskich” środki na ten cel były zwiększane sukcesywnie, ale nadal uważamy, że mogłyby one być wydawane lepiej.</u>
          <u xml:id="u-25.20" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Minister rolnictwa ma pewien problem przy rozdziale tych pieniędzy. Wśród zadań, na które przeznaczane są te pieniądze, oprócz zadań związanych z tzw. małą retencją, z urządzeniami melioracyjnymi, mamy także zadanie utrzymywania wałów przeciwpowodziowych. Jest to pewnego rodzaju paradoks, że minister rolnictwa ma te środki w swojej gestii. Tymi środkami powinni dysponować wojewodowie lub Ministerstwo Infrastruktury. W przyszłym roku będziemy rozmawiać na ten temat. Wydajemy dużo pieniędzy na coś, co, z punktu widzenia logiki, jest sprzeczne z interesem rolnictwa. Utrzymujemy wodę w rzekach i w ryzach, zamiast ją przeznaczać na cele rolnicze. Podejście do tej sprawy musi ulec zmianie. Będziemy starali się już w tym roku tak to ustawić, żeby w ramach środków, którymi dysponuje czy o których współdecyduje minister rolnictwa, na cele związane z retencją została zabezpieczona odpowiednia pula pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-25.21" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Niezależnie od tego, zgodnie z ustaleniami z ministrem środowiska, zostanie podjęta próba znalezienia możliwości dodatkowego wsparcia programów małych retencji zarówno ze środków wojewódzkich funduszy ochrony środowiska, jak i z Ekofunduszu oraz z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Chodzi o programy, które dla większości starych województw były opracowane wcześniej, natomiast w kilku przypadkach nie zostały opracowane dla nowych województw. Zespół, który minister rolnictwa powołał w tym zakresie, pracuje nad tym, aby te programu zintegrować i zapewnić im źródła finansowania, w pierwszej kolejności z funduszy ochrony środowiska, a być może nawet z budżetu na 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-25.22" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Bezpośrednio w gospodarstwach źródłem środków na małą retencję, zupełnie niewykorzystanym do tej pory, co jest winą ministerstwa i za co bijemy się w pierś, aczkolwiek to nie ten zestaw personalny powinien to robić, mogą być środki zaplanowane w działaniu „Hodowla i chów ryb” w zespole „Rybołówstwo”. To są środki na budowanie stawów rybnych. Przeznaczono na ten cel 20.000 tys. złotych, a z innych działań również można przesunąć środki na ten cel. O ile dobrze pamiętam, to w tym działaniu finansowanie wynosi 100% kosztów ponoszonych przez rolników także, bo to wcale nie muszą być rybacy. Zamierzamy ten program rozpropagować, ponieważ oprócz tego, że spełnia zadania związane z retencją – a rzecz polega na tym, żeby jak najwięcej było małych zbiorników, a nie tych ogromnych zalewów – z drugiej strony stanowiłby źródło dodatkowych dochodów dla rolników, więc realizowałby cele związane z różnicowaniem ich działalności.</u>
          <u xml:id="u-25.23" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Pani poseł Danuta Hojarska pytała o siedzibę Morskiego Instytutu Rybackiego i zlokalizowane tam siedziby obu agencji. Niestety jest tak, że ustawa o jednostkach badawczo-rozwojowych uwłaszczyła instytuty na ich majątku i właścicielem wszelkich nieruchomości są jednostki badawczo-rozwojowe, a nie minister rolnictwa. Żeby to zmienić, należałoby zmienić ustawę. Decyzją Rady Ministrów nie można zabrać majątku jednostkom badawczo-rozwojowym. Mogę tylko przedstawić swoje prywatne stanowisko, że w przypadku pewnych jednostek badawczo-rozwojowych chętnie bym to uczynił. Ponadto mogę powiedzieć, że analizę majątku zbędnego, niewykorzystywanego do działalności naukowej już zleciłem. Jej wyniki są opracowywane, będziemy się starali wspólnie z jednostkami badawczo-rozwojowymi racjonalizować gospodarkę, bo niektóre z nich dysponują ogromnym majątkiem. Jeden z instytutów posiada w sumie 40 tys. ha gruntów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-25.24" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Na temat umów najmu dla biur powiatowych Agencji wypowie się zapewne prezes Grzegorz Spychalski. Ja chcę odnieść się do poziomu zatrudnienia i godzin nadliczbowych. W budżecie przewidziane są środki na średnioroczne zwiększenie zatrudnienia o 1500 etatów. Kiedy w 2000 r. sporządzono analizy optymalnego zatrudnienia dla Agencji, jako agencji płatniczej, przy ówczesnej skali zadań, która była mniejsza od obecnej, i przy uwzględnieniu danych z agencji płatniczych w innych krajach Piętnastki, to wyszło, że zatrudnienie powinno być na poziomie nie mniejszym niż 12 tys. osób. Obecnie zatrudnienie wynosi około 10 tys. osób. Powstały niedobór powoduje to, że pracownicy muszą pracować w soboty i niedziele, że muszą pracować po godzinach. Rzeczywiście, jest z tym problem, choć teraz sytuacja już się nieco poprawiła. Wyliczyliśmy, że gdybyśmy musieli oddać pracownikom biur powiatowych godziny nadliczbowe w formie dni wolnych od pracy, to na około 6 tygodni Agencja musiałaby zawiesić pracę. Jeżeli do tego dodamy niewykorzystane urlopy, to uzmysłowimy sobie skalę problemu. Na pewno jakaś część winy leży po stronie organizacji pracy, na pewno na tę sytuację miało wpływ i to, że w ciągu ostatnich trzech lat Agencja wdrażała nowe zadania, następowała kumulacja zadań, nie można było wszystkich zadań uruchomić w uzgodnionych terminach, co powodowało spiętrzenie prac i tym samym zwiększenie obciążeń.</u>
          <u xml:id="u-25.25" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W tej chwili Agencja jest z większością spraw na bieżąco. To oczywiście odbyło się ogromnym wysiłkiem pracy, ale obsługa wniosków odbywa się zgodnie z harmonogramem, obsługa płatności realizowana jest na bieżąco. Wszystko odbywa się mniej więcej terminowo, ale każdy pojawiający się większy problem czy awaria systemu, czy jakiekolwiek zakłócenie rytmu, natychmiast powoduje piętrzenie się problemów.</u>
          <u xml:id="u-25.26" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Pamiętają państwo problem, jaki powstał w tym roku z drukiem załączników graficznych i związane z tym skrócenie czasu składania wniosków praktycznie do dwóch tygodni zamiast dwóch miesięcy. To pokazuje, jak duże musiało być obciążenie biur powiatowych, które w pewnym momencie musiały wydłużyć czas pracy do godz. 24.00, aby wszystkie wnioski przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-25.27" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Ten problem ulegnie złagodzeniu, kiedy zostanie wdrożony nowy „Program rozwoju obszarów wiejskich”. W tym roku już zaczynamy, a na przyszły rok przypadnie kulminacja prac nad PROW 2007-2013, ale stare zadania są kontynuowane. Planujemy, że po roku 2008 obciążenie pracą Agencji będzie mniejsze, o ile Komisja Europejska przychyli się do naszych postulatów, żeby nie zmieniać systemu płatności bezpośrednich z obecnie obowiązującego na SPS czy jakikolwiek inny, bo wtedy znowu będziemy musieli być przygotowani do przekształcania i przestawiania pracy Agencji.</u>
          <u xml:id="u-25.28" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Pan poseł Krzysztof Czarnecki pytał o dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Czy odstępujemy od obowiązkowego ubezpieczenia? Zresztą to pytanie pojawiło się w kilku wypowiedziach. Jutro w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbędzie się konferencja uzgodnieniowa na zakończenie całej procedury uzgodnień z partnerami społecznymi i z pozostałymi ministerstwami projektu nowelizacji ustawy, która zakłada wprowadzenie od 1 lipca 2008 r. ubezpieczeń obowiązkowych od upraw rolnych od 4 rodzajów klęsk – suszy, przymrozków, gradobicia i huraganu – dla działek, na które pobierane są dopłaty bezpośrednie. Czyli nie odstępujemy od koncepcji ubezpieczeń obowiązkowych.</u>
          <u xml:id="u-25.29" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Ubezpieczenia obowiązkowe będą, będą to ubezpieczenia z dopłatami, tak jak to funkcjonuje teraz. Novum będzie powołanie Funduszu Reasekuracji Ubezpieczeń Rolnych, który będzie reasekurował przede wszystkim ubezpieczenia i ewentualne wypłaty odszkodowań z tytułu suszy. Z tym był największy problem. Firmy ubezpieczeniowe nie chciały ubezpieczać upraw od klęski suszy z uwagi na brak możliwości reasekuracji przez jakiekolwiek firmy reasekuracyjne. I choć w ostatnim czasie sytuacja się nieco poprawiła, bo już dwie firmy w Europie zaczynają do tego tematu bardziej śmiało podchodzić, to jednak nie podejmują się reasekuracji w pełni i w związku z tym potrzebna jest reasekuracja państwowa.</u>
          <u xml:id="u-25.30" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Przewidujemy, że system ubezpieczeń obowiązkowych działać będzie od 1 lipca 2008 r. Mamy więc półtora roku na wprowadzenie tego systemu i tyle samo czasu na przygotowanie mają firmy ubezpieczeniowe. Wydaje się nam, że w tym czasie wzrośnie zainteresowanie firm ubezpieczeniowych zdobywaniem rynków, bo sytuacja będzie zupełnie inna z ich punktu widzenia. O tym, że tak się dzieje, świadczą ostatnie informacje od największego ubezpieczyciela, który chce, abyśmy mu w tym roku zwiększyli limit na dopłaty, jaki został z nim ustalony w poprzednich miesiącach.</u>
          <u xml:id="u-25.31" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Szacunkowa kwota dopłat w przypadku systemu ubezpieczeń obowiązkowych wyniesie w granicach 500-600 mln złotych, tylko że taka kwota będzie potrzebna na pewno od 1 lipca 2008 r. Czyli w budżecie na rok 2008 musi już być zabezpieczona większa część tej kwoty. Spodziewamy się, że już w przyszłym roku nastąpi zwiększone zainteresowanie ubezpieczeniami, dlaczego środki na ten cel są umieszczone w rezerwie. Chcemy bowiem, aby środki niewykorzystane w tym roku można było przesunąć na Fundusz Reasekuracji Ubezpieczeń Rolnych. Chodzi o to, aby wszystkie środki, czy to będzie kwota 100.000 tys. złotych, czy dzięki decyzji parlamentu większa kwota, mogły być przeznaczone na dopłaty, a jeśli na dopłaty nie zostaną w przyszłym roku zużyte, to aby mogły być przeznaczone na pierwsze wyposażenie Funduszu Reasekuracji Ubezpieczeń Rolnych. Tak to jest zapisane w projekcie ministra rolnictwa. Projekt zgodnie z naszym planem w listopadzie powinien trafić pod obrady Rady Ministrów i mam nadzieję, że na przełomie listopada i grudnia pod obrady Sejmu. Będzie on wymagał jeszcze pewnych korekt, bo to jest projekt, który wymaga szerokich konsultacji, chodzi bowiem o to, aby zaproponowane rozwiązania zadziałały, a po drugie, o to, aby nie budziły zarzutów, chociażby o niezgodność z konstytucją, jako że mamy do czynienia z wprowadzeniem nowego obciążenia dla dosyć licznej grupy obywateli.</u>
          <u xml:id="u-25.32" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Czy będą reformy ośrodków doradztwa rolniczego? O to pytał poseł Krzysztof Czarnecki. Pojawił się projekt, który Ministerstwo Rolnictwa oprotestowało, przekazania nadzoru nad ośrodkami doradztwa rolniczego marszałkom województw. My się z tym nie zgadzamy. Uważam, że można ten projekt traktować jako niebyły. Natomiast decyzje w sprawie likwidacji niektórych filii lub oddziałów wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego należą do wojewodów, ale ja o takich pomysłach nie słyszałem. Gdyby takie pomysły się pojawiły, to będziemy się im bardzo wnikliwie przyglądać.</u>
          <u xml:id="u-25.33" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Stanisław Kalemba pytał o sytuację dochodową rolników w 2007 r. Panie pośle, prawda jest taka, że skutki tegorocznej suszy będą miały swoje odzwierciedlenie w dochodach rolników, ale nie jesteśmy w stanie ich dzisiaj określić, bo one będą bardzo zróżnicowane. Ponieważ straty, o których pan powiedział, straty, które zostały wyliczone – w tym gronie możemy sobie to powiedzieć – według cen, które obowiązywały przed żniwami. Wzrost cen zbóż, który nastąpił i z którego nie jesteśmy bardzo zadowoleni, także będzie miał negatywne konsekwencje. Po pierwsze, w niektórych gospodarstwach z obszarów, gdzie suszy nie było, spowoduje bardzo wyraźne zwiększenie dochodów. Natomiast w tych gospodarstwach, które poniosły duże straty, a były gospodarstwa, gdzie straty sięgały nawet 100%, czyli nie było żadnych zbiorów, spadek dochodów będzie wielki.</u>
          <u xml:id="u-25.34" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Globalnie trzeba powiedzieć, że od dnia wejścia Polski do Unii Europejskiej, czyli od 2004 r., poziom dochodów rolniczych rośnie. I to z roku na rok zwiększa się w sposób wyraźny. Oczywiście, znowu mamy duże zróżnicowanie i zawsze będziemy mieć problem związany z kryterium, z podziałem tych gospodarstw. Są bowiem gospodarstwa, które cały czas balansują na granicy wręcz ubóstwa, ale w największych gospodarstwach sytuacja wyraźnie się poprawiła. W grupie największych gospodarstw ¼ gospodarstw pomimo mniejszych dopłat, mimo trudniejszej sytuacji, osiąga dochody nawet wyższe niż gospodarstwa w Unii Europejskiej. Takie dane podaje Główny Urząd Statystyczny i można przewidywać, że dalsze zwiększanie nakładów na rolnictwo, a z takim procesem mamy do czynienia, spowoduje wzrost dochodów także w roku 2007. Chciałbym i sądzę, że wszyscy jak tu siedzimy, chcemy, aby był on jak największy.</u>
          <u xml:id="u-25.35" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jest też szansa, że te nakłady nie zostaną pochłonięte przez wzrost kosztów środków produkcji, bo ten wzrost został w roku bieżącym zahamowany. On jest już niższy niż wzrost inflacji średnio. W grupie nawozów są takie produkty, których cena wzrosła o około 10%, ale w odniesieniu do całej grupy nawozów wzrost nie przekroczył za I półrocze 1,5%, według danych, którymi dysponujemy.</u>
          <u xml:id="u-25.36" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Problem suszy. Przypomnę, że planowaliśmy wydać w tym roku na zasiłki 250.000 tys. złotych. Szacowaliśmy bowiem, że suszą zostanie objętych około 300 tys. gospodarstw. Straty zostały oszacowane w ponad 600 tys. gospodarstw. Zabezpieczyliśmy w związku z tym na ten cel kwotę 444.000 tys. złotych, a zgłoszone zapotrzebowanie wojewodów na podstawie wniosków złożonych przez rolników na dzień dzisiejszy wynosi 430.000 tys. złotych.</u>
          <u xml:id="u-25.37" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Takie decyzje ministra pracy, według naszej wiedzy, zostały przekazane wojewodom, co znaczy, że wojewodowie mają już te środki. Tym samym zaprzeczam temu, co pan poseł powiedział, że nikt tych pieniędzy nie dostał. 430.000 tys. złotych w stosunku do planowanych 250.00 tys. złotych to jest znacznie więcej. Zapewne są takie gminy, gdzie nastąpił jakiś problem związany ze złym szacowaniem, z niedopilnowaniem tych spraw przez pracowników gminy czy też przez samych rolników, bo przecież czasami i tak się zdarza.</u>
          <u xml:id="u-25.38" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">O dopłatach do kwalifikowanego materiału siewnego mówiłem już wielokrotnie, ale wyjaśnię po raz kolejny. Informowaliśmy, że dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego muszą uzyskać zgodę Komisji Europejskiej. Rząd przygotował projekt ustawy w tej sprawie, ustawy, która przewiduje, iż rolnicy, którzy po 15 sierpnia 2006 r. zakupili materiał siewny i mają na to dowód zakupu, niezależnie od tego, kiedy wejdzie w życie ta ustawa, otrzymają dopłaty zgodnie z zasadami określonymi w ustawie. Projekt ustawy został przyjęty przez rząd i skierowany do notyfikacji przez Komisję Europejską. W momencie, kiedy Komisja Europejska zgodę wyda, ustawa zostanie przekazana do parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-25.39" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Gdyby Komisja Europejska nie wyraziła zgody na notyfikację części projektu, która dotyczy suszy, a zawsze może się tak zdarzyć, aczkolwiek niełatwo się na to będziemy godzić, dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego będziemy wypłacać zgodnie z zasadą de minimis, na co w budżecie na przyszły rok są przewidziane środki w wysokości 30.000 tys. złotych. Gdyby udało się zgodę uzyskać jeszcze w tym roku, to także jesteśmy na to przygotowani, bo mamy zabezpieczone środki w wysokości 15.000 tys. złotych na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-25.40" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jeśli chodzi o paliwo rolnicze, to informuję, że Ministerstwo Rolnictwa wnosiło o wyższą kwotę niż 650.000 tys. złotych, ale w budżecie zapisana została kwota 650.000 tys. złotych, i tyle mogę powiedzieć. Natomiast wykorzystanie tych środków, to już inna sprawa. Po pierwsze, wszyscy rolnicy w lipcu otrzymali informację imiennie adresowaną do każdego rolnika, że każdy, kto chce skorzystać z dopłat do paliwa rolniczego, powinien gromadzić faktury. Wydaje się, że nie ma lepszego sposobu na informowanie rolników i przygotowanie się do tej akcji niż indywidualne zwrócenie się do rolników i poinformowanie ich, co mają zrobić. Otrzymali wzór wniosku, otrzymali informację, co i jak, gdzie i w jakim trybie musi być zrobione. Ministerstwo zgodnie z delegacją ustawową, która w takim kształcie obowiązuje po raz pierwszy w tym roku, zrobiło wszystko, co do niego należało.</u>
          <u xml:id="u-25.41" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Niestety zgodnie z przewidywaniami, nie wykorzystamy w pełni tej kwoty. Chciałbym państwu powiedzieć coś miłego, ale, niestety, chyba nie mogę. Wczoraj jeszcze mieliśmy szacunkowe informacje od wojewodów, o czym informowałem na posiedzeniu podkomisji, o zapotrzebowaniu na środki. Wojewodowie otrzymali do dyspozycji pełną kwotę w wysokości 650.000 tys. złotych. Kwota ta została rozdysponowana na poszczególne województwa zgodnie z ilością użytków rolnych, które mogą być brane pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-25.42" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Do wczoraj dysponowaliśmy szacunkowymi danymi, które wskazywały, że rozdysponowane zostanie 75% całej kwoty. Jednak dzisiaj, kiedy postanowiliśmy zweryfikować te dane z rzeczywistym zapotrzebowaniem, okazało się, że wynosi ono 115.000 tys. złotych. Mówię to z ogromnym zaskoczeniem i z niedowierzaniem, więc będziemy te dane jeszcze weryfikować. Gdyby jednak ta informacja się potwierdziła, to podejmiemy działania zmierzające do tego, aby wykorzystać 650.000 tys. złotych, tyle mogę zadeklarować.</u>
          <u xml:id="u-25.43" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Ale musimy zdawać sobie sprawę z faktu, że nie można tych pieniędzy dawać rolnikom na siłę. Wszyscy zostali poinformowani, wszyscy wiedzieli o tym, że należy zbierać faktury. A to, o czym mówił premier Andrzej Lepper, to była sugestia, że spróbujemy poszukać jakiegoś wariantu prostszego niż gromadzenie faktur. Skoro jednak rolnicy nie składają wniosków o pomoc, to jest to problem, który utrudnia nam życie, także w kontekście ewentualnych negocjacji dotyczących zwiększenia tej kwoty. Sądzę także, że utrudni Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi starania, gdyby chciała środki na ten cel w przyszłym roku jeszcze zwiększyć.</u>
          <u xml:id="u-25.44" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Padło pytanie o środki na weterynarię, ile jest pieniędzy i czy one wystarczą – ile jest etatów. Przewidujemy dodatkowy jeden etat dla każdego biura powiatowego inspekcji weterynaryjnej. Związane jest to z wymaganiami, jakie stawia przed nami Komisja Europejska. Oprócz tego jeszcze kilkanaście etatów związanych z wejściem w życie ustawy Prawo farmaceutyczne. Środki na ten cel zostaną uruchomione z rezerw na nowe zadania zgodnie z ustaleniami.</u>
          <u xml:id="u-25.45" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Co prawda była już o tym mowa, mówił o tym poseł Lech Kuropatwiński, mówiłem ja na poprzednim posiedzeniu Komisji, kiedy rozpatrywaliśmy odpowiedź na dezyderat, ale powtórzę. Weterynaria jest dla nas priorytetem, także z uwagi na zagrożenie gospodarcze dla Polski. Chcemy zwiększyć zdolność do działania inspekcji, w tym w pierwszej kolejności inspekcji weterynaryjnej. Dlatego też Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi kontynuuje prace, co prawda w zmienionym zakresie, nad ustawą, której robocza nazwa przyjęła się jako „ustawa o inspekcji bezpieczeństwa żywności”.</u>
          <u xml:id="u-25.46" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Projekt zakłada wyraźne wzmocnienie inspekcji na poziomie powiatowym, zwiększenie zatrudnienia, przesunięcie etatów z poziomu wojewódzkiego, przesunięcie etatów z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w ramach programu identyfikacji i rejestracji zwierząt, bo identyfikację, i rejestrację zwierząt chcemy włączyć do zadań inspekcji weterynaryjnej, pozostawiając w rękach Agencji sam system informatyczny. Do tego również potrzebna nam jest aplikacja dotycząca obsługi wniosków przez Internet, bo przez Internet wprowadzane byłyby dane.</u>
          <u xml:id="u-25.47" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Efektem tych działań będzie podwojenie od 2008 r. liczby etatów merytorycznych na poziomie powiatowym w pionie weterynaryjnym. Jeśli dziś przeciętnie jest 5 lekarzy weterynarii bądź zootechników, to szacujemy, że ich liczba zwiększy się do 10 osób, przy czym będą to osoby zajmujące się sprawami typowo merytorycznymi. Do tego trzeba jeszcze dodać obsługę administracyjną i biurową, co średnio dawać będzie jakieś 20 pracowników w biurze inspekcji powiatowej. Biura te realizować będą również zadania związane z ochroną roślin i jakością handlową.</u>
          <u xml:id="u-25.48" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W wyraźny sposób zwiększamy środki na weterynarię i mam nadzieję, że posłowie to zauważają. Wzrost wynosi 53%. Nie we wszystkich pozycjach następuje taki wzrost, bo w niektórych poziom środków pozostał na tym samym poziomie, ale w pozycji – zwalczanie chorób zakaźnych mamy naprawdę duże przesunięcie. Uruchomionych będzie 8 programów, w tym także zwalczanie choroby Aujeszky’ego, przy czym program walki z chorobą Aujeszky’ego jako program pilotażowy zostanie uruchomiony w województwie lubuskim. Od 2008 r. program zwalczania tej choroby będziemy rozszerzać na pozostałe województwa. Być może, jeżeli uda się wygospodarować środki w budżecie 2007 r. bądź poprzesuwać je, będziemy zwiększali środki także na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-25.49" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Środki na zwalczanie białaczki enzootycznej są tak duże, że w tym roku niektóre województwa zasygnalizowały, iż mogą wszystkich środków nie wykorzystać. W tym roku problemu nie będzie i oby tylko udało się nam doprowadzić sprawę do końca, bo teraz wykupione bydło musi zostać zabite. W niektórych województwach są problemy z wydolnością ubojni. Oprócz pieniędzy potrzebne są również działania organizacyjne, które muszą temu przedsięwzięciu towarzyszyć. Program walki z enzootyczną białaczką bydła będzie realizowany także w ramach programów współfinansowanych przez Komisję Europejską.</u>
          <u xml:id="u-25.50" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Program „Transition Facility” to program postpharowski realizowany przez różne instytucje, dlatego znajduje się w wielu pozycjach budżetu.</u>
          <u xml:id="u-25.51" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Ustawa o KRUS, mam nadzieję, będzie gotowa w grudniu. Prace nad nią wkraczają już w ostatnią fazę i sądzę, że już wkrótce będziemy mogli projekt skierować do uzgodnień międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-25.52" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Jacek Bogucki pytał o zobowiązania Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, koszty najmu, wykupu budynków lub ich budowy. Zacznę od tego, że sam również przychylam się do koncepcji, żeby wreszcie zacząć budować siedziby. Przede wszystkim chcielibyśmy zacząć od siedzib dla agencji. Jeżeli będzie taka wola Rady Ministrów, to być może taki projekt powstanie, co oczywiście nie ma już znaczenia dla tegorocznego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-25.53" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Na temat spraw związanych z biurami powiatowymi wypowie się prezes Grzegorz Spychalski, ja natomiast chcę powiedzieć o zobowiązaniach wszelkich jednostek. Nie ma możliwości, aby w agencjach nie było zobowiązań, one pojawiają się z roku na rok, w tym także wymagalne. Chodzi jednak o to, żeby zobowiązania te utrzymywały się na tym samym poziomie. Najlepiej, żeby ich poziom się obniżał, ale zobowiązania muszą być, bo agencje w przeciwieństwie do pozostałych jednostek budżetowych nie zamykają budżetu sztywno 31 grudnia. Niewykorzystane środki przechodzą automatycznie na następny rok, wobec tego i zobowiązania przechodzą. Taki jest tryb realizacji zadań. W związku z tym nie ma zagrożenia, o którym mówił poseł Marek Strzaliński. Przepraszam, niebezpieczeństwo, że przyszłymi ewentualnymi przychodami będziemy finansować koszty, które rodzą się na bieżąco, zawsze istnieje. Jak powiedziałem, cała polityka i sztuka polega jedynie na tym, żeby pilnować wielkości zobowiązań, żeby nie rosły w sposób zasadniczy. Uspokajam – nie rosną. To znaczy nie rosną w sposób zasadniczy zobowiązania wymagalne, choć trochę rosną. Wolelibyśmy, żeby one malały, ale to wymagałoby radykalnego zwiększenia budżetu Agencji. Jednak chcę powiedzieć, że po doświadczeniach wielu lat osiągamy coraz większą precyzję w planowaniu, zwłaszcza jeżeli chodzi o budżet Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, poza tym w każdym roku udaje się coś zaoszczędzić.</u>
          <u xml:id="u-25.54" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W pozostałych jednostkach podległych ministrowi rolnictwa, poza jednostkami badawczo-rozwojowymi, które rządzą się innymi prawami, nie ma możliwości, żeby taki mechanizm był stosowany. Nie ma zobowiązań. Jeżeli pan poseł posiada informacje, że ktoś w ten sposób postępuje, to informuję, że co najmniej narusza dyscyplinę budżetową. Byłbym zainteresowany uzyskaniem wszelkich informacji na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-25.55" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Na co przeznaczymy 20.000 tys. złotych w ramach programu wsparcia dla producentów bydła mięsnego? Pytał o to poseł Lech Kuropatwiński. Na pewno nie pójdą na szkolenia. Chcemy, żeby przeznaczone zostały na inwestycje, czyli w pierwszej kolejności na zakup materiału genetycznego, na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem zwierząt, przede wszystkim kosztów wynikających z realizacji wymogów weterynaryjnych, a więc na zakup szczepionek, lekarstw niezbędnych do utrzymania bydła. Szczegółowy program, jak zakładam, będzie gotowy dopiero na początku roku i wtedy też będziemy chcieli, żeby przyjęła go Rada Ministrów. W tym przypadku również musi być przeprowadzona procedura notyfikacji programu jako pomocy krajowej. Jesteśmy już po wymianie pierwszych ogólnych uwag na ten temat i, jak sądzę, nie powinno być z tym żadnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-25.56" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Weterynaria i pensje. Chcemy, żeby zwiększone nakłady na weterynarię rozwiązały i ten problem. Mam nadzieję na współpracę w tym zakresie z Komisją Rolnictwa i Rozwoju Wsi, bo chcę powiedzieć, że część wydatków na weterynarię zamiast do Inspekcji Weterynaryjnej trafia do lekarzy weterynarii w postaci wyznaczeń. To jest dość spora część, bo to jest około 180.000 tys. złotych i to jest sprawa do dyskusji. Czy chcemy ten temat w ogóle ruszać, czy nie? Ale gdyby choć część tych środków trafiła do inspekcji, to mogłaby podnieść jakość jej pracy.</u>
          <u xml:id="u-25.57" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Eksport bydła. Padło pytanie, jak będzie regulowany i kiedy ze wszystkich województw będzie można eksportować bydło? Obowiązujące rozwiązania zostały przyjęte, o ile dobrze mi wiadomo, przy aprobacie pana posła i takie rozwiązania są realizowane. Nam zależy na tym, aby w pierwszej kolejności uzyskiwać zgodność, jeśli chodzi o wymagania weterynaryjne, i żeby ta żywiołowa działalność eksportowa nie groziła wstrzymaniem eksportu. Dlatego muszą być pewne ograniczenia. Prowadzone obecnie działania i zmiany, które wprowadzamy, chociażby w zakresie rejestracji zwierząt, oraz zmiany ustawowe, które będą wdrażane, bo część już została przyjęta, zmierzają do tego, żeby zmniejszyć do minimum szarą strefę w tym zakresie. Mamy bowiem problem z tym, że jakaś część handlarzy, nawet nie rolników, omija wszelkie przepisy.</u>
          <u xml:id="u-25.58" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">W jakimś stopniu była temu winna obowiązująca ustawa o rejestracji zwierząt, ponieważ w zasadzie nie obejmowała pośredników i im nie stawiała żadnych wymagań związanych z rejestracją zwierząt, co powodowało niespójność danych w systemie oraz brak możliwości identyfikowania osób, które prowadziły działalność handlową nielegalnie.</u>
          <u xml:id="u-25.59" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Poseł Jan Łączny mówił o zbyt małych środkach przeznaczanych na różne cele, w tym powiedział o braku programu „Szklanka mleka”. Rzeczywiście, nad takim projektem Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracowało, niestety, nie znalazły się na to środki. Projekt zakładał, iż Agencja Rynku Rolnego dopłacałaby do mleka w szkołach podstawowych rocznie kwotę 65.000 tys. złotych, co dałoby taki efekt, iż każde dziecko otrzymywałoby w szkole szklankę mleka za darmo. W związku z tym środki, którymi dysponuje w tej chwili Fundusz Promocji Mleczarstwa, mogłyby pójść na opłacenie „Szklanki mleka” w szkołach gimnazjalnych i wtedy praktycznie byłaby ona za darmo. Jednak program nie znalazł się w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-25.60" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Sprawa wapnowania pojawia się nie po raz pierwszy. Nie ma możliwości wsparcia wapnowania ze środków krajowych. Ale zwracam uwagę, że w „Planie rozwoju obszarów wiejskich” jest takie działanie jak wspieranie gospodarstw działających na obszarach o niekorzystnych warunkach, czyli tzw. ONW. Ta dopłata jest m.in. na wapnowanie, bo taka jest idea tej płatności. Dlatego też trudno jest nam przekonywać Komisję Europejską, niezależnie od tego, czy znaleźlibyśmy środki w budżecie, czy nie, że potrzebny jest nam jeszcze jakiś dodatkowy program wsparcia krajowego w takim obszarze. Wtedy bowiem padnie zasadnicze pytanie: to po co wam w takim razie ONW? Nie ma możliwości skutecznie walczyć o zgodę Komisji Europejskiej na uruchomienie takiego programu krajowego.</u>
          <u xml:id="u-25.61" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Wydaje mi się, że na większość pytań odpowiedziałem. Pozostałe dotyczą już szczegółowych spraw poszczególnych agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Na wstępie chcę podziękować parlamentarzystom za troskę o funkcjonowanie instytucji, którą kieruję. Chcę także uspokoić posłów, że decyzje kadrowe zgodnie z przepisami prawa podejmuje prezes i nominacje dyrektorów oddziałów regionalnych są w wyłącznej mojej kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Na niektóre ze szczegółowych pytań minister Marek Zagórski częściowo już odpowiedział, więc ja skupię się na tych już bardzo konkretnych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Na program „Transition Facility” w budżecie Agencji zaplanowano 770 tys. złotych, więc jest to niewielka kwota. Ze środków tych pokryte zostaną wydatki związane głównie z seminariami szkoleniowymi, tłumaczeniami i delegacjami dotyczącymi ewolucji Wspólnej Polityki Rolnej. Jest to właściwie taka szkoleniowo-edukacyjna działalność, która obejmuje część naszych działań przygotowawczych do zmian we Wspólnej Polityce Rolnej.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Na wsparcie grup producentów w budżecie naszej Agencji zaplanowana jest kwota 2650 tys. złotych i dotyczy tylko wsparcia krajowego, bo także z innych instrumentów pomocowych Unii możliwe jest wsparcie finansowe grup producentów, i to w znacznie większym zakresie. Gdyby była taka potrzeba, możemy udostępnić materiały zawierające szczegółowe dane na temat, ile grup i w jakim zakresie uzyskało takie dofinansowanie.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Jedno z pytań dotyczyło kontroli na miejscu. W budżecie na 2007 r. zaplanowaliśmy na ten cel około 64.000 tys. złotych. Wyjaśniam, że kontrolę płatności bezpośrednich zlecamy według dwóch systemów – systemu orto-foto i systemu bieżącej kontroli fizycznej, czyli pomiarów powierzchni oraz kontroli zasiewów, które są w gospodarstwach realizowane. W związku z tym musimy tego typu usługi zlecać głównie firmom zewnętrznym i założone 64.000 tys. złotych pokrywa koszty tych usług. W styczniu odbędzie się przetarg na 16 niezależnych zadań, czyli na każde województwo. Ostatnio mieliśmy doświadczenia z blokowaniem dwóch lub trzech województw. Nie najlepiej to się sprawdziło, więc przyjęliśmy zasadę, że każde województwo będzie kontrolowane przez jednego niezależnego wykonawcę. Przetarg będzie centralny na 16 zadań wojewódzkich.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Jeśli chodzi o kwestię pracy biur powiatowych, to chcę powiedzieć, że bardzo troszczę i pochylam się nad problemami pracowniczymi Agencji. Sprawa obciążenia pracą, głównie biur powiatowych, jest niemal moim priorytetem w tej chwili. Na przyszły tok planujemy zwiększenie etatyzacji o około 1000 miejsc pracy, ale już dwa tygodnie temu podpisałem decyzję o zwiększeniu liczby etatów w poszczególnych województwach, po kilkadziesiąt w każdym.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Dyrektorzy oddziałów wojewódzkich zgodnie ze swoimi potrzebami i priorytetami będą rozdzielać te etaty, głównie, według posiadanych przeze mnie informacji, do biur powiatowych. A więc to już w tym roku będzie się działo. Będziemy zwiększać zatrudnienie i to dotyczy również województwa pomorskiego. Każdy zgłoszony wniosek był weryfikowany z dwóch punktów widzenia. Pierwszy to punkt widzenia dyrektora, który zgłaszał potrzebę zatrudnienia nowych pracowników. Z drugiej strony my przeprowadziliśmy taką wewnętrzną analizę etatyzacji i potrzeb według liczby wniosków i potencjalnych zadań, które poszczególne biura wykonują. Ta weryfikacja doprowadziła do decyzji, która podjąłem dwa tygodnie temu. Jeżeli znowu ujawnią się potrzeby, dyrektorzy po przeprowadzeniu kolejnej analizy stwierdzą, że nadal brakuje im pracowników i zwrócą się z takim wnioskiem do nas, to do końca roku będę takie wnioski uwzględniał w ramach tegorocznego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Jest taka możliwość, więc proszę o przekazanie tej informacji, tym bardziej że naprawdę widzę, iż biura powiatowe pracują w ciężkich warunkach, realizując wiele trudnych zadań. Głównie wiemy o płatnościach bezpośrednich, ale są jeszcze inne zadania, które będą realizowane. Mam nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja znacznie się poprawi, jeżeli stopniowo będziemy zwiększać zatrudnienie.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Poruszona została sprawa zakupu lokali i wynajmu powierzchni. Te wydatki na bieżąco analizujemy i planujemy zakup lokali biur powiatowych. Nie wiem tylko, czy będziemy mogli sobie pozwolić na to już w przyszłorocznym budżecie, choć w wielu wypadkach byłoby to bardziej racjonalne działanie. Ale będziemy próbowali innymi metodami racjonalizować te koszty.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#AgencjiRestrukturyzacjiiModernizacjiRolnictwaGrzegorzSpychalski">Trwają ostatnie przygotowania do podpisania nowej umowy najmu siedziby centrali w Warszawie. Przewidujemy, że w ciągu najbliższych 4 lat, bo zakładamy, że tyle czasu zajmie nam wybudowanie siedziby koncentrującej wszystkie agencje, zaoszczędzimy w stosunku do dotychczasowych kosztów około 30.000 tys. złotych na wynajmie powierzchni biurowej dla centrali Agencji. Sądzę, że to będzie znaczący element oszczędności i racjonalizacji wydatków w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Zamykam dyskusję, tym bardziej że wielu posłów zadających pytania nie poczekało na odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselKrzysztofCzarnecki">Otrzymuję sygnały z terenu, że nie wszyscy rolnicy – jedni być może świadomie, inni być może nieświadomie – złożyli wnioski w związku z suszą. Czy jest jeszcze możliwość złożenia takich wniosków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Wydaje mi się, że wszyscy ci, którzy mieli wyszacowane straty, takie wnioski złożyli natomiast. Jeżeli ktoś nie złożył wniosku, bo nie miał wyszacowanych strat, to teraz już nie ma możliwości oszacowania tych strat.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jest tylko jedna możliwość, bo była ona już wykorzystywana, a dotyczy rolników, którzy są ubezpieczeni w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego dobrowolnie, bo nie mieli hektara przeliczeniowego. Istnieje porozumienie i uzgodnienie z ministrem pracy, że ci rolnicy mogą ubiegać się o wsparcie w takiej samej wysokości w trybie ustawy o pomocy społecznej. Jest to nieco bardziej skomplikowana procedura, bo wymaga wizytacji w gospodarstwie i pomoc może być przyznana zgodnie z zasadami wynikającymi z ustawy o pomocy społecznej. Ale na ten cel minister pracy zabezpieczył określone środki i pieniądze są. Trudno mi powiedzieć, jaka jest rzeczywista skala tego zjawiska. W niektórych gminach, szczególnie tam, gdzie przeważają słabe gleby, takie wnioski były składane.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Jeszcze raz podkreślam, 600 tys. gospodarstw wyszacowało straty, a to jest bardzo duża liczba, bo to stanowi prawie połowę, jeżeli nie więcej, bo nie wszyscy, którzy biorą płatności bezpośrednie, są tak naprawdę rolnikami.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#SekretarzstanuwMRiRWMarekZagorski">Pomijając aspekt finansowy, to ze względów technicznych nie jest możliwe złożenie nowych wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">W toku dyskusji zgłoszono na piśmie dwie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Poseł Kazimierz Plocke z grupą posłów zgłosił poprawkę w następującym brzmieniu: „W załączniku nr 2 do ustawy w części 83 – Rezerwy celowe w dziale 758, rozdział 75.818, poz. 21 dopisać: „a także na finansowanie wyborów do samorządu rolniczego”.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">W ustawie budżetowej na 2007 r. wprowadza się art. 21a w brzmieniu: Ustala się kwotę dotacji w wysokości 4200 tys. złotych na sfinansowanie w 2007 r. wyborów do samorządu rolniczego”.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Stwierdzam, że Komisja przyjęła poprawkę jednogłośnie. Poseł Stanisław Kalemba zgłosił następującą poprawkę: „W części 85 – Budżety wojewodów w dziale 010, rozdział 01.009, dotacje na zadania budżetowe – spółki wodne zwiększyć wydatki z 2762 tys. do kwoty 5000 tys. złotych. Źródło pokrycia – dział 010, rozdział 01.009, z melioracji wodnych”.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Głos z sali:</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Nie ma posła wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Poseł wnioskodawca w tej chwili zabiera głos na posiedzeniu plenarnym, ponieważ omawiany jest punkt dotyczący kwestii rolnych. Zgłoszona propozycja dotyczy przesunięcia środków w ramach tego samego działu.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Ja mogę tylko odczytać w tej chwili treść zgłoszonej poprawki, natomiast co wnioskodawca miał na myśli, to powinien powiedzieć sam wnioskodawca.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Dobrze, przeczytam jeszcze raz treść poprawki. „Poprawka do projektu budżetu na 2007 r.” brzmi następująco: „W części 85 – Budżety wojewodów, dział 010, rozdział 01.009, dotacje na zadania budżetowe – spółki wodne zwiększyć wydatki z 2762 tys. do 5000 tys. złotych. Zmniejszyć o różnicę źródło pokrycia ten sam rozdział 010, pozycja 01.009 w tej samej części i dziale – melioracje wodne”. Dokładnie tak brzmi treść tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselStanislawStec">Ponieważ mam referować w imieniu Komisji Finansów Publicznych budżet rolnictwa, to zgłaszam, że taka poprawka jest nie do przyjęcia, ponieważ musi być w niej zawarty podział środków na poszczególne województwa. W obecnym kształcie ta poprawka jest nie do przyjęcia. Proponuję, aby poseł Stanisław Kalemba sformułował ją zgodnie z wymogami i złożył później do Komisji Finansów Publicznych. Ze spokojem się do niej odniesiemy.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselStanislawStec">Przy okazji zwracam się do Komisji z prośbą, aby zaproponowała dla Agencji Rynku Rolnego zwiększenie przychodów o 64.000 tys. złotych, jak i rozchodów o taką samą kwotę, aby rozliczyć odsetki dla Ministra Finansów, bo absurdem jest wykazywanie takich zobowiązań, wykazywanie niedoboru środków w wysokości 102.000 tys. złotych przy przychodzie 182.000 tys. złotych, gdy mamy płacić odsetki z jednego resortu do drugiego. Można też złożyć wniosek o umorzenie odsetek, wyjdzie na to samo. Ten problem trzeba zasygnalizować w opinii. Jeżeli nie zrobi tego Komisja, to ja podniosę tę kwestię.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoselStanislawStec">Proszę również, aby minister Marek Zagórski zastanowił się na tym, czy plany finansowe Agencji powinny być ujęte w formie memoriałowej, czy kasowej. Bo wykazywanie w planie finansowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa 300.000 tys. amortyzacji, przez co powiększa się niedobór, jest absolutnie niepotrzebne, bo przecież nikt nie będzie pokrywał wydatków amortyzacyjnych. Powinien to być czysty plan rozchodów i wydatków, ewentualnie jeszcze pokazanie stanu zobowiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">W związku z tymi uwagami poprawki posła Stanisława Kalemby nie poddam pod głosowanie. Przejdziemy natomiast do przegłosowania całości projektu opinii wraz z przyjętą poprawką posła Kazimierza Plocke.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem opinii w sprawie budżetu w zakresie rolnictwa?</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła opinię Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o projekcie ustawy budżetowej na rok 2007 w zakresie rolnictwa – dla Komisji Finansów Publicznych. Proponuję, aby  na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi reprezentował poseł Stanisław Stec.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tą propozycją?</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Stwierdzam, że Komisja opowiedziała się jednogłośnie za tym, aby na posiedzeniu Komisji Finansów poseł Stanisław Stec reprezentował Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Informuję, że protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewDolata">Stwierdzam, że wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>