text_structure.xml 70.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselRafalZagorny">Witam wszystkich. Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Porządek dzienny otrzymali państwo na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. W imieniu prezydium chcę państwa poprosić o jego rozszerzenie o punkt dotyczący sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2004 roku. Wszyscy otrzymaliśmy materiały na ten temat. Istnieje możliwość poinformowania Komisji przez przedstawicieli NIK, jak ta działalność wyglądała. O tyle jest to ważne, że wczoraj prezydium odbyło rozmowę z panem marszałkiem Włodzimierzem Cimoszewiczem, w trakcie której ustalaliśmy, które projekty ustaw powinniśmy starać się zakończyć w tej kadencji Sejmu. Tych państwa, którzy nie wiedzą, jak wygląda harmonogram prac Sejmu do końca kadencji, chcę poinformować, że najprawdopodobniej będziemy mieli jeszcze tylko trzy posiedzenia. Pierwsze w dniach 28 czerwca 1 lipca, kolejne 5-8 lipca, a później będzie dwutygodniowa przerwa poświęcona na prace Senatu. Ostatnie posiedzenie Sejmu w tej kadencji odbędzie się w dniach 27-29 lipca - może się rozszerzy na 26 i 29 lipca - zostaną na nim przyjęte poprawki Senatu i zakończone prace izby. To wszystko prowadzi mnie do takiej konstatacji, że Komisja będzie miała w ciągu najbliższych dwóch tygodni sporo pracy związanej z koniecznością dokończenia prac nad projektami ustaw. Stąd moja prośba, żeby państwo wyrazili zgodę na rozszerzenie porządku obrad, bo w przeciwnym przypadku będziemy musieli, jeszcze w tym tygodniu, zebrać się na posiedzeniu poświęconym sprawozdaniu z działalności NIK. Czy jest zgoda na rozszerzenie porządku obrad? Jest zgoda. Stwierdzam, że rozszerzony porządek dzienny został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiceprezesNajwyzszejIzbyKontroliJacekJezierski">W tej sytuacji proszę, aby ten punkt omawiany był pod koniec dzisiejszego posiedzenia, abyśmy mieli czas na ściągnięcie materiałów, bo nie byliśmy przygotowani, aby to przedstawić dziś. Natomiast pod koniec posiedzenia będziemy już w stanie przedstawić to sprawozdanie. Rozumiem, że głównie będzie to dotyczyło działalności naszego Departamentu Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselRafalZagorny">Przepraszam, ale byłem całkowicie przekonany, że wniosek sekretariatu jest z państwem uzgodniony. Myślałem, że jest to państwa wniosek. Jest to dla mnie nowa informacja, że nie było to z państwem uzgodnione, za co przepraszam. Sekretariat proszę, żeby w przyszłości takie rzeczy uzgadniał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselMarekSuski">W czasie tego posiedzenia Sejmu mamy jeszcze inne posiedzenie Komisji, może na nim zajmiemy się tą sprawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselRafalZagorny">Nie mamy samodzielnego posiedzenia, a tylko wspólne z innymi komisjami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarekSuski">Moglibyśmy spotkać się po wspólnym posiedzeniu i zająć się tą sprawą, bo NIK nie jest w tej chwili gotowa, a my też nie jesteśmy przygotowani. Teraz możemy to zrobić tylko na zasadzie "odwalenia", bez szans na merytoryczną dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselRafalZagorny">W takim razie modyfikuję swój wniosek. Sami mamy jeszcze dziś posiedzenie o 15.00, a więc proponuję, aby rozszerzyć jego porządek o tę sprawę. Wtedy będziemy mieli kilka godzin na zapoznanie się z materiałem, a przedstawiciele NIK będą mieli możliwość dotarcia na posiedzenie bez problemów. Czy zgadzacie się państwo na takie rozwiązanie? Jest zgoda. Stwierdzam, że sprawozdanie NIK rozpatrzymy na posiedzeniu o godz. 15.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselZygmuntWrzodak">W kwestii formalnej, dotyczącej porządku dzisiejszego posiedzenia Komisji. Chcę zgłosić sprawy, z którymi - według mnie - Komisja Skarbu Państwa powinna się zapoznać. Pierwsza sprawa. Jutro odbywa się walne zgromadzenie akcjonariuszy PZU SA. W związku z tym proszę prezydium Komisji o to, aby zwróciło się do pana ministra z prośbą o podanie nam, jak będzie głosował nad zmianami statutu. Te zmiany planowane są w takim kierunku, że Skarb Państwa będzie miał praktycznie tylko dwóch członków rady nadzorczej, a Eureko, które jeszcze nie jest właścicielem, dziewięciu. Te zmiany mają zostać zaklepane jutro, a to będzie po prostu skandaliczne. Proszę, aby na posiedzenie o godz. 15.00 pan minister przygotował takie stanowisko i poinformował Komisję Skarbu Państwa, jak będzie głosował nad zmianami w statucie PZU. Te zmiany idą również w kierunku usunięcia BIG Banku Gdańskiego, obecnie Banku Millenium, co jest zasadne, ale także w kierunku uwłaszczenia Eureko majątkiem PZU, co jest po prostu skandaliczne. Druga sprawa, proszę żeby prezydium zwróciło się do ministra Skarbu Państwa o przygotowanie pełnej analizy wyceny majątku i prywatyzacji PKS. Zapoznałem się z wyceną prywatyzacyjną PKS w Krośnie i to są po prosty rzeczy skandaliczne. Firma ABC Consulting wyceniała majątek wszystkich PKS-ów w Polsce. Ta sama firma je prywatyzowała, zaniżając przy tym skandaliczne wartość ich majątku. Proszę o taką informację, abyśmy mogli jej poświęcić jeden punkt na najbliższym posiedzeniu naszej Komisji. Trzecia sprawa, chcę żeby pan minister poinformował Komisje o prywatyzacji Polmosu Białystok. Wiemy, że odstąpił pan od rozmów o sprzedaży Polmosu Białystok firmie Sobieski Dystrybucja, ale wiemy też, że prowadzone są rozmowy z inną firmą. Jest to firma trzecia pod względem wiarygodności, taka sama, a może jeszcze gorsza od firmy Sobieski Dystrybucja. Zajmuje się ona tylko dystrybucją alkoholi. Ma ogromne ulgi i upusty w rozprowadzaniu alkoholi z Polmosu Białystok i zarobiła na tym ogromne pieniądze, a nie miała żadnych środków własnych. Jest to próba sprzedaży Polmosu Białystok firmie, która nie jest do tego przygotowana finansowo. Składam wniosek, żeby prezydium zwróciło się do ministra o przedstawienie nam pełnej analizy ekonomicznej firmy CDC Dystrybucja Alkoholi. Zachodzi również podejrzenie - co nawet potwierdzają wprost niektórzy bonzowie z tej firmy - że ma ona silne zaplecze, bo jeden z kandydatów na prezydenta jest wspierany przez tę firmę. Taka analiza powinna być przygotowana i przedstawiona członkom Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselRafalZagorny">Proponuję, abyśmy poprosili pana ministra, żeby dziś, w punkcie dotyczącym spraw różnych, przedstawił nam informacje o tych sprawach. Pan minister będzie mógł się wtedy wypowiedzieć, czy udzieli nam ich dziś, czy też na jednym z najbliższych posiedzeń. Nie widzę w tej chwili innej możliwości, bo - tak jak mówiłem - kalendarz jest bardzo napięty. Nie chcę zwoływać prezydium, bo to tylko przedłuży sprawę. Zwrócę się do pana ministra, żeby się ustosunkował się do tych wniosków i w sprawach różnych ten temat przedyskutujemy. Zobaczymy, kiedy będzie można poszczególne sprawy omówić i w jakiej formie. Przechodzimy do pierwszego punktu porządku obrad - rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu MSP w roku 2004. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaJacekSocha">Na początek dwie kwestie. Po pierwsze, do realizacji budżetu przystąpiliśmy w sytuacji dwutorowego finansowania, które w MSP trwało od kilku lat. Działalność Ministerstwa finansowana była zarówno ze środków pochodzących bezpośrednio z budżetu państwa, jak i z tzw. środków specjalnych. Ta praktyka była w Ministerstwie ugruntowana. NIK wielokrotnie zwracała uwagę na fakt, że MSP nie ma jednorodnego budżetu i jednorodnych, podlegających pełnej kontroli NIK, źródeł finansowania działalności. W zeszłym roku wystąpiłem o uzyskanie rezerwy celowej zwiększającej budżet MSP, co też zostało przez Ministerstwo Finansów zrealizowane. W związku z czym usunęliśmy przyczynę zasadniczej uwagi, którą NIK zgłosiła do wykonania naszego budżetu za rok 2003. W tym roku działalność MSP finansujemy wyłącznie ze środków przechodzących przez budżet. Druga kwestia, w ub.r. w związku z realizacją programów prywatyzacyjnych przychody budżetu państwa z tego tytułu zostały zrealizowane z nadwyżką. Szczegóły przedstawi pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorgeneralnyMinisterstwaSkarbuPanstwaElzbietaBoniuszko">Tak jak powiedział pan minister, ubiegły rok był rokiem porządkowania gospodarki finansowej Ministerstwa. W związku z tym, budżet MSP po zmianach wynosił 72.492 tys. zł, a jego wykonanie wyniosło 69.965 tys. zł. W tym mieściły się dwie dotacje: dla pompowni Bolko w kwocie 10 mln zł i dla Polskiej Agencji Prasowej w kwocie 4870 tys. zł. Pozostała część środków rozdysponowana została w sposób następujący: 239 tys. przewidziane było na dofinansowanie potrzeb mieszkaniowych osób zdających gospodarstwa rolne Agencji Nieruchomości Rolnych. W wyniku ograniczonego działania w tej sprawie wykonanie zamknęło się kwotą 70 tys. zł. Jeżeli chodzi o administrację publiczną, czyli wydatki związane z utrzymaniem urzędu Ministra Skarbu Państwa, to po zmianach, czyli po uzyskaniu 28 października dotacji celowej z rezerwy budżetowej w kwocie 4470 tys. zł, planowane one były w kwocie 52.005 tys. zł, a ich wykonanie wyniosło 50.954 tys. zł. Środki niewykorzystane zostały zablokowane i w całości zwrócone do budżetu. To niewykonanie w części związane było z tym, że postępowania o zamówienie publiczne, które uruchomiliśmy w związku z otrzymaniem tych środków, nie zostały zakończone w roku 2004. Z kwoty 50.072 tys. zł wydatków zaplanowanych w dziale - 750, czyli związanych z administracją publiczną: 262 tys. zł przeznaczone zostało na współpracę naukowo-techniczną z zagranicą, 616 tys. zł na obronę narodową, 3455 tys. zł na programy związane ze wspomaganiem małych i średnich przedsiębiorstw oraz prywatyzacją przedsiębiorstw komunalnych, na zakupu różnego rodzaju pomocy naukowych i tłumaczeń związanych z kontaktami z UE wydatkowano kwotę 352 tys. zł. Jeżeli chodzi o dochody związane z gospodarowaniem mieniem Skarbu Państwa to w budżecie zostały one zaplanowane na poziomie 1.869.754 zł. Wykonanie wyniosło 1.241.945 zł. Niewykonanie związane było głównie ze zmianą w budżecie dotyczącą gospodarki mieszkaniowej ANR, jaka nastąpiła w trakcie roku. Jeżeli chodzi o pozostałe działy, to uzyskaliśmy nieplanowane dochody, oczywiście były to kwoty minimalne, między innymi była to kwota 318 tys. zł z tytułu wpłat należności po zlikwidowanej Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej "Prasa-Książka-Ruch". Dochody związane z gospodarowaniem przez ministra Skarbu Państwa mieniem Skarbu Państwa zrealizowane zostały w wysokości większej od przewidywanej. W sumie było to 10.040 tys. zł, a więc można powiedzieć, że nastąpiła poprawa gospodarowania. Jeżeli chodzi o przychody z prywatyzacji, to stanowią one istotny element działalności ministra Skarbu Państwa. Przychody te w roku 2004 wykonane zostały w kwocie brutto 10.253.996 tys. zł. Zaplanowana w budżecie kwota netto wynosiła 7 mld zł, a wykonane zostało 7.370.463 tys. zł. Kwota brutto uzyskana z prywatyzacji pośredniej, czyli prywatyzacji kapitałowej, wyniosła 9.975.652 tys. zł, a z prywatyzacji bezpośredniej 278.314 tys. zł. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że największą kwotę przychodu dała prywatyzacja PKO BP w Warszawie - 7.600.778 tys. zł, a dalej: Górnośląskiego Zakładu Energetycznego SA w Gliwicach - 823.381 tys. zł i Zespołu Elektrociepłowni Poznańskich - 354.803 tys. zł. W zakresie prywatyzacji bezpośredniej, czyli realizowanej głównie przez wojewodów i kontynuowanej przez ministra, też uzyskano zdecydowaną poprawę w stosunku do roku 2003. Przychody zostały zrealizowane w wymiarze o 11% większym od kwoty planowanej i o 17% większym od kwoty uzyskanej w roku 2003. Ta sytuacja było przede wszystkim wynikiem bardzo intensywnej współpracy z wojewodami. Jeżeli chodzi o wydatki budżetowe, to zaplanowane on zostały w kwocie 63.920 tys. zł. Natomiast wykonanie wydatków budżetowych zamknęło się kwotą 69.965 tys. W tym 14.870 tys. zł stanowiły dwie dotacje dla Pompowni "Bolko" i PAP. 50.954 tys. zł stanowiły wydatki w dziale 750 związane z funkcjonowaniem Ministerstwa. Jeżeli chodzi o wydatki majątkowe, to z zaplanowanej kwoty 648 tys. zł zrealizowaliśmy 507 tys. Początkowo planowany był zakup samochodów, ale po jego wstrzymaniu przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów dokonano przesunięć i za te pieniądze zakupiono głównie oprogramowanie komputerowe i wyposażenie centrali telefonicznej.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DyrektorgeneralnyMinisterstwaSkarbuPanstwaElzbietaBoniuszko">Zrealizowano też wydatki niewygasające związane z zakupem komputerów specjalnego przeznaczenia związanych z wykonywaniem dokumentacji ściśle tajnej. 132 tys. zł przeszło na rok 2005 jako wydatki niewygasające. Jeżeli chodzi o wydatki związane z współpracą z zagranicą, to głównie były to wydatki na podróże służbowe związane z promocją prywatyzacji, czyli zadaniami własnymi ministra i członków kierownictwa resortu. Były to również koszty promocji prywatyzacji poza krajem. Wydatki na obronę narodową są związane z utrzymaniem zapasów na wypadek wojny, czyli zakupem i utrzymaniem państwowych rezerw mobilizacyjnych oraz sprzętu technicznego dla jednostek przewidzianych do militaryzacji. Te wydatki zostały zrealizowane zgodnie z przeznaczeniem. Nie mieliśmy w tym dziale żadnych zasadniczych przesunięć. Wydatki gospodarki pozabudżetowej związane były z funkcjonowaniem gospodarstwa pomocniczego - Zakład Obsługi Ministerstwa Skarbu Państwa. Przy planie zakładającym przychody w kwocie 14.539 tys. zł zakłada uzyskał 15.407 tys. zł, czyli prawie o 1 mln zł więcej. Natomiast rozchody były zdecydowanie mniejsze, na co chcę zwrócić uwagę, bo oznacza to, że gospodarka i nadzór nad zakładem uległy znaczącej poprawie. Planowane rozchody wynosiły 14.539 tys. zł, a wydano tylko 13.841 tys. zł, i to pomimo zwiększonych przychodów w tym dziale. Środki uzyskane przez zakład z gospodarowania majątkiem Skarbu Państwa zostały odprowadzone do budżetu, natomiast wypracowany zysk w kwocie 609.665 tys. zł przeznaczony został w połowie na dofinansowanie inwestycji związanych z utrzymaniem budynku - 330 tys. zł - i zwiększenie środków obrotowych zakładu - 279.665 zł. Wszystko to oznacza, że w funkcjonowaniu zakładu można zanotować znaczącą poprawę gospodarności. Jeżeli chodzi o środki specjalne, to od początku tego roku zmieniły one swój charakter prawny i są teraz funduszami. W związku z tym chcę przedstawić sytuację, z jaką mieliśmy do czynienia. Stan środków specjalnych ujęty w ustawie budżetowej na początek roku 2004 wynosił 390.246 tys. zł, natomiast ich wykonanie wyniosło 1.059.348 tys. zł. Ma to związek z procesami prywatyzacyjnymi i odpisami od wysokich przychodów uzyskanych z prywatyzacji. Wpłynęły one znacząco na wzrost środków na tych rachunkach. Jeżeli chodzi o przewidywane przychody, to planowane one były w kwocie 1.671.000 tys. zł, a wykonane zostały w kwocie 2.671.000 tys. zł. Wydatki zrealizowano w wysokości 1.509.000 tys. zł, czyli poniżej przewidywanych, co było związane z ograniczeniem wydatków na pomoc publiczną z Funduszu Restrukturyzacji i ograniczonymi wypływami ze środka - Fundusz Reprywatyzacji. Było to związane z oczekiwaniami potencjalnych uprawnionych do tych środków na korzystniejsze zmiany w prawie. Na koniec roku obrotowego planowano, że kwota środków wolnych pozostających na rachunkach tych funduszy będzie wynosiła około 114.000 tys. zł, natomiast stan na koniec roku wyniósł 2.221.000 tys. zł, czyli zdecydowanie więcej. Jeżeli chodzi o wykonane i planowane przychody poszczególnych funduszy - bo to one pokazują zapotrzebowanie na środki - to wyraźnie widać, że Fundusz Skarbu Państwa, z którego realizowane są zadania ministra Skarbu Państwa dotyczące zarządzania tytułami uczestnictwa w spółkach oraz gospodarowania mieniem procesów prywatyzacji. Proszę zwrócić uwagę, że wydatkowano prawie całą zaplanowaną kwotę 220.568 tys. zł. Ten fundusz nie jest zbyt duży, a potrzeby zawsze przekraczające stan środków. Jeżeli chodzi o Fundusz Restrukturyzacji Przedsiębiorców, to jego wykonanie związane było w całości z wejściem Polski do UE. Bezpośredniemu zastosowaniu przepisów prawa o udzielaniu pomocy publicznej towarzyszą pewne perturbacje, z którymi mamy do tej pory do czynienia wraz z Urzędem Ochrony Konsumentów i Konkurencji, ponieważ nie możemy uzyskać akceptacji Komisji Europejskiej dla tych działań.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DyrektorgeneralnyMinisterstwaSkarbuPanstwaElzbietaBoniuszko">W roku ubiegłym, licząc się z tym, że wejście do UE je zablokuje, udzieliliśmy tej pomocy w bardzo szerokim zakresie. Jeżeli natomiast chodzi o Fundusz Reprywatyzacji, to wypłata środków jest tu uzależniona od napływu wyroków i decyzji sądowych. Jeżeli macie państwo pytania szczegółowe, to jesteśmy do dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselRafalZagorny">Dziękuję bardzo. Przekazuję prowadzenie posiedzenia panu przewodniczącemu Kazimierzowi Marcinkiewiczowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Proszę przedstawiciela NIK o prezentację informacji nt. wyników kontroli wykonania budżetu państwa w części 36 - Skarb Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiceprezesNIKJacekJezierski">Ja również chcę w dwóch częściach przedstawić najważniejsze kwestie dotyczące tych dwóch kontroli. W pierwszej kolejności część 36 - Skarb Państwa. NIK ocenia pozytywnie z nieprawidłowościami wykonanie budżetu w tej części. Taka sama ocena była wydana po zeszłorocznej kontroli tej części budżetowej. Po stronie dochodów na trzy sprawy chcę zwrócić uwagę. Pierwsza, że plan dochodów został wykonany tylko w 66,4%. Naszym zdaniem to niskie wykonanie jest wynikiem nierealnego zaplanowania dochodów ANR w kwocie 750 mln zł. Równie negatywnie Izba ocenia nieujęcie w planie dochodów płatności od dłużników po zlikwidowanych podmiotach oraz dochodów w rozdziale "Urzędy naczelnych i centralnych organów administracji państwowej". Ogółem wpływy z tego tytułu wyniosły ponad 4 mln zł. Po drugie, chcemy zwrócić uwagę, że dochody z tytułu przypisanej dywidendy z podziału zysku spółek działających z udziałem Skarbu Państwa wyniosły 560 mln zł i były wyższe od planowanych o 26%. Trzeba też zwrócić uwagę na fakt, że pochodziły one jedynie od 17 spółek, na 1658 spółek działających z udziałem Skarbu Państwa. Trzecia kwestia, należności pozostałe do zapłaty wyniosły 153 mln zł, co oznacza, że w porównaniu z poprzednim rokiem wzrosły aż o 400%. Należności te w całości stanowiły zaległości wynikające z przejmowania przez Skarb Państwa praw majątkowych do podmiotów likwidowanych i upadłych. W ocenie NIK trzeba zwrócić pilną uwagę na to, aby te zaległości nie uległy przeterminowaniu. Wydatki. W tej części również chciałbym zwrócić państwa uwagę na trzy sprawy. Po pierwsze - mówił już o tym pan minister - NIK pozytywnie ocenia zrealizowanie przez MSP wniosku z ubiegłorocznej kontroli budżetowej, dotyczącego zaprzestania finansowania wydatków bieżących ze środka specjalnego - Fundusz Skarbu Państwa. Oceniamy, że jest to działanie celowe, zwiększające jawność i przejrzystość budżetu. Na pokrycie kosztów utrzymania MSP otrzymało z rezerwy celowej 4,5 mln zł, jednak z tej kwoty około 10% środków zostało wydatkowane na inny cel, czyli niezgodnie z przeznaczeniem wskazanym w decyzji ministra finansów przyznającej te środki. Ministerstwo zaprzestało również przeksięgowywania wydatków pomiędzy budżetem i środkiem specjalnym, co, naszym zdaniem, również przyczynia się do poprawy przejrzystości finansów MSP. Druga kwestia, ujawniono nieprawidłowości finansowe w realizacji dwóch projektów PHARE na kwotę blisko 200 tys. zł. Po trzecie, NIK negatywnie, pod względem rzetelności i gospodarności, oceniła zaniechanie naliczania kary umownej od kontrahenta, który nie wywiązał się z obowiązku terminowego zrealizowania zobowiązania umownego, mimo że warunek ten został zapisany w umowie. Kwestia ta dotyczy jednak niewielkiej sumy, jak na skalę Ministerstwa, 40 tys. zł. Dotacje. Ministerstwo przekazało Polskiej Agencji Prasowej dotację w wysokości około 6 mln zł. Mamy zastrzeżenia do wydatkowania przez PAP około 1 mln zł, które to środki miały być przeznaczone na koszty redukcji zatrudnienia, a tymczasem spółka przeznaczyła je na inny cel.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiceprezesNIKJacekJezierski">Dziwi nas, że Ministerstwo, posiadając wiedzę na ten temat, nie zareagowało na to, że spółka wykorzystuje dotację niezgodnie z przeznaczeniem. W pozostałych skontrolowanych dotacjach NIK nie stwierdziła nieprawidłowości. Kolejna kwestia dotyczy zatrudnienia i wynagrodzenia, zwracamy uwagę, że wskaźnik przyrostu średniej płacy w gospodarstwie pomocniczym Ministerstwa był ponaddwukrotnie wyższy w stosunku do wskaźnika wzrostu w całym urzędzie. Średnie wynagrodzenie w gospodarstwie pomocniczym znacząco zbliżyło się do średniego wynagrodzenia w urzędzie, co - naszym zdaniem - biorąc pod uwagę rodzaj prac wykonywanych przez Zakład Obsługi - są to na ogół proste prace obsługowe -jest tendencją niekorzystną i nieprawidłową. Kolejna sprawa dotyczy środków specjalnych. Ich przychody zrealizowano w łącznej kwocie 2671 mln zł, to znaczy 60% powyżej wielkości planowanej w ustawie budżetowej. Natomiast wydatki tych środków, bez wpłat do budżetu, wyniosły 841 mln zł, to jest 65,7% planu według ustawy. Stan środków specjalnych odbiegał od planu i na początku roku budżetowego 2004 wynosił 1059 mln zł, co stanowiło 271% wielkości planowanej w ustawie, a na koniec roku wynosił 2221 mln zł, co stanowiło aż 2000% kwoty planowanej. Wskazuje to, naszym zdaniem, na niekorzystną tendencję ograniczonego wykorzystywania tych środków na cele, dla których zostały utworzone. Przyrost wolnych środków nastąpił, mimo że odprowadzano do budżetu wpłaty w pełnej planowanej wysokości 40%, to jest w wysokości 669 mln zł. Oznacza to, że z jednej strony Skarb Państwa dysponuje dość dużą kwotą, około 2 mld zł, której nie wykorzystuje, a z drugiej strony zaciąga zobowiązania pożyczkowe w celu pokrycie swoich zobowiązań. Ostatnia kwestia, od kilku lat NIK, oceniając poszczególne części budżetu dokonuje również oceny systemu księgowania i wiarygodności ksiąg rachunkowych. W tej części również ocena jest pozytywna z zastrzeżeniami, które wynikają z uchybień powstałych na skutek błędów komputerowych w systemie księgowym oraz nieprawidłowego ewidencjonowania wpływu na rachunek środków uzyskanych z rezerwy celowej. NIK wskazuje jednak, że realizując wnioski pokontrolne minister kontynuuje prace nad zmodyfikowaniem systemu księgowego tak, aby w pełni odpowiadał wymogom ustawy o rachunkowości. Tyle o części 36. Teraz chcę zająć się przychodami z prywatyzacji. Ich ocena jest pozytywna z nieprawidłowościami, czyli w przeciwieństwie do roku poprzedniego jest to ocena pozytywna, a nie negatywna. Skąd ta poprawa oceny? Otóż, po raz pierwszy od dwóch lat zrealizowany został przez ministra, założony w ustawie budżetowej, plan przychodów z prywatyzacji. Nastąpiła również poprawa w planowaniu w ujęciu wartościowym. Nadal jednak występuje pewne zamieszanie w planowaniu rzeczowym, spółki przewidziane do sprzedaży w rocznych dokumentach planistycznych Ministerstwa różnią się od tych, które znajdują się w "Kierunkach prywatyzacji" i od rzeczywiście sprzedanych. Błędnie i za nisko zaplanowano odpisy na środki specjalne. Wykonana kwota odpisów była o przeszło 1 mld zł wyższa od planowanej. Kolejna kwestia: Ministerstwo nie naliczyło i nie przekazało Fundacji na rzecz Nauki Polskiej i Agencji Rozwoju Przemysłu 565 mln zł odpisów od kwot uzyskanych z prywatyzacji PKO BP.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WiceprezesNIKJacekJezierski">NIK ocenia to negatywnie, jako działanie niezgodne z przepisami prawa. Gdyby te odpisy zostały dokonane, wpływy z prywatyzacji netto byłyby niższe o prawie 200 mln zł od zakładanych w ustawie budżetowej. Przychody z prywatyzacji. Przychody z prywatyzacji pośredniej wyniosły prawie 10 mld zł i były o 16% wyższe niż planowano. Uzyskano je w wyniku sprzedaży akcji i udziałów w 186 spółkach. Aż 83% wpływów uzyskano ze sprzedaży podmiotów, których proces prywatyzacji został rozpoczęty w roku budżetowym, czyli w roku 2004. Zwracamy również uwagę, że aż 74% tych wpływów pochodziło ze sprzedaży akcji PKO BP. Jeśli chodzi o prywatyzację bezpośrednią, to przychody z niej wyniosły 278 mln zł i były o 111% wyższe od planowanych. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w roku badanym najczęściej stosowaną przez wojewodów formą prywatyzacji bezpośredniej była sprzedaż, odmiennie niż w poprzednich latach, w których dominowało oddanie do odpłatnego wykorzystania. Zwracamy również uwagę na to, że przedsiębiorstwa, których organem założycielskim są wojewodowie, znajdowały się w coraz gorszym stanie. W stanie likwidacji i upadłości znajdowało się 59% z nich. W 2004 r. czynne były jedynie 344 przedsiębiorstwa nadzorowane przez wojewodów, przy czym nikt nie stwierdza przypadków naruszenia określonych prawem zasad oraz procedur regulujących prywatyzację bezpośrednią przedsiębiorstw państwowych. Kolejna kwestia to zaległości w spłacie należności z prywatyzacji pośredniej i bezpośredniej. Zwracamy uwagę na pogorszenie się skuteczności windykacji należności prywatyzacyjnych. Nastąpił wyraźny wzrost zaległości należności Skarbu Państwa. W 2004 r. zaległości inwestorów w spłacie należności z prywatyzacji pośredniej dotyczyły 52 inwestorów i wyniosły 70 mln zł. W porównaniu ze stanem na koniec roku kwota zaległości wzrosła o 8,5 mln zł, to jest o 14,5%. Jeśli chodzi o zaległości kontrahentów prywatyzacji bezpośredniej, to dotyczyły one 423 podmiotów i wyniosły 3777 mln zł. W porównaniu z rokiem 2003 zwiększyła się zarówno liczba dłużników, jak i kwota zaległości, która wzrosła o 62 mln zł, to jest o prawie 20%. Również w tym wypadku zwracamy uwagę, że minister wykorzystał dostępne środki prawne w celu windykacji należności, ale w odniesieniu do największych dłużników działania te okazały się po prostu nieskuteczne. Chcę jeszcze powiedzieć o trzech prywatyzacjach, do których NIK ma uwagi. Nieprawidłowości i uchybienia stwierdzono przy prywatyzacjach: Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych, Wolsztyńskiej Fabryki Okuć WOLMET i Kieleckiej Kopalni Kwarcytów w Wiśniówce. Negatywne oceny dotyczyły przede wszystkim przewlekłości procedur, co skutkowało wielomilionowymi uszczupleniami przychodów Skarbu Państwa, głównie dotyczy to WSiP, oraz utratą aktualności analiz i wycen prywatyzacyjnych, co z kolei dotyczy WOLMET-u i Wiśniówki. Kolejne uchybienia to: słabości nadzoru właścicielskiego ze strony Ministerstwa, szczególnie w okresie bezpośrednio poprzedzającym sprzedaż prywatyzowanych spółek, brak rzetelności prowadzenia negocjacji z potencjalnymi inwestorami i dokumentacji prywatyzacyjnej, dotyczy to WOLMET-u i WSiP. W ocenie NIK Ministerstwo nie wykorzystało w latach 2000-2002 szansy korzystnej prywatyzacji Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych, wtedy oferta kontrahenta chcącego kupić spółkę była znacznie wyższa.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#WiceprezesNIKJacekJezierski">Gdyby sprawnie przeprowadzono tę prywatyzację, to - jak wynika z analizy dokumentacji - przychody Skarbu Państwa byłyby o ponad 100 mln zł wyższe od uzyskanych w 2004 r. Wynika to bezpośrednio z porównania oferty i ceny sprzedaży, jaka nastąpiła właśnie w badanym roku. Jednakże NIK oceniła jako celowe działania ministra karbu państwa na rzecz zakończenia tej prywatyzacji. Ostatnia kwestia. W ubiegłym roku NIK sformułowała wniosek o przejrzyste dokumentowanie transakcji prywatyzacyjnych. Minister przygotował, a Rada Ministrów wydała rozporządzenie w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa, natomiast nadal w Ministerstwie trwają prace - oceniane przez Izbę jako opieszałe - nad zarządzeniem ministra w sprawie trybu postępowania komórek organizacyjnych Ministerstwa przy zbywaniu akcji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Przechodzimy do omówienia sprawozdania Agencji Nieruchomości Rolnych. Dopiero po omówieniu całości przejdziemy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WicedyrektorDepartamentuPrywatyzacjiwMinisterstwieSkarbuPanstwaWitoldKolodzinski">Agencja Nieruchomości Rolnych jest osobą prawną, której gospodarka finansowa oparta jest na specyficznym dwuczęściowym planie. Pierwszy to plan finansowy Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, a drugi to plan finansowy Agencji Nieruchomości Rolnych jako osoby prawnej. Ta dwuplanowość została wprowadzona nowelizacją ustawy z 2002 r. Rok sprawozdawczy 2004 jest drugim z rzędu rokiem realizowania takiej gospodarki. Widoczną zaletą tej dwuplanowości jest możliwość dokładnego pokazania rzeczywistych kosztów i wyników finansowych poszczególnych rodzajów działalności statutowej Agencji. Daje to możliwość pokazania efektów gospodarowania zasobem, jak również możliwość porównania efektów tego gospodarowania z efektami działalności innych podmiotów na podobnym rynku. Szczegółowo o efektach gospodarowania powie dyrektor finansowy ANR pan Ryszard Brzezik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorfinansowyAgencjiNieruchomosciRolnychRyszardBrzezik">W 2004 r. Agencja Nieruchomości Rolnych uzyskała przychody w wysokości 1440 mln zł, czyli wyższe od planowanych o 405 mln zł. Z czego wynika ta różnica? Między innymi ze wzrostu cen ziemi. Od kilkunastu miesięcy obserwujemy istotny wzrost ceny gruntów i stąd przychód większy o 23 mln zł. Wzrosły również opłaty za korzystanie z mienia, głównie za dzierżawę gruntów, co dało przychody wyższe o 6 mln zł od planowanych. Głównym jednak powodem tak radykalnego wzrostu przychodów był wzrost ceny pszenicy, która jest miernikiem naturalnym przy sprzedaży gruntów i innych nieruchomości. Ponieważ cena ta między drugim półroczem roku 2003 a pierwszym 2004 wzrosła z 45 zł do 70 zł, to zaistniała konieczność przeszacowania naszych należności. Przypomnę, że Agencja większość nieruchomości sprzedaje, co jest zgodne z ustawą, w systemie ratalnym. Jeżeli nasze należności są wyrażone w jednostce naturalnej, to wymagają co roku przeszacowania zgodnie z aktualnymi cenami. Dało to w ubiegłym roku wzrost tzw. przychodów finansowych o ponad 230 mln zł. Dla wyjaśnienia dodam, że w drugim półroczu 2004 r. cena pszenicy spadła. W takim samym stopniu wzrosły koszty finansowe Agencji. Te, o których przed chwilą wspomniałem, wzrosły o 10%, pozostałe koszty, może bardziej istotne dla oceny działalności Agencji, kształtowały się następująco: koszty wynikające ze środków przekazywanych na zewnątrz - przypomnę, że Agencja była do 5 maja ub.r. zobowiązana przekazywać środki na Fundusz Pracy - z tego tytułu przekazaliśmy prawie 6,5 mln zł, a więc o 1,5 mln zł więcej niż zakładał plan. Jeśli chodzi o koszty związane z funkcjonowaniem Agencji, to wyniosły one tyle, ile zakładano, a więc 140 mln zł. Koszty gospodarowania mieniem zasobu to 963 mln zł. W tym miejscu pragnę wyjaśnić, że w koszty roku 2004 wchodzi również wpłata do budżetu państwa z tytułu nadwyżki, jaką Agencja wygospodarowała w roku 2004. Jest to kwota 508 mln zł, które to środki zostaną przekazane na rachunek budżetu państwa do końca tego miesiąca. Ponieważ pierwotnie planowana nadwyżka miała wynosić 300 mln zł, tutaj też mamy przekroczenie kosztów. Koszty amortyzacji mienia zasobu wykonano na poziomie zbliżonym do planowanego, to jest około 200 mln zł. Koszty materiałów i energii były znacznie niższe od planowanych. Koszty usług obcych wykonano na poziomie 59% wielkości planowanych, ponieważ ograniczono wydatki na łączność, szkolenia, konferencje, prowadzenie archiwów i inną działalność związaną z jednostkami gospodarczymi zasobu. Również koszty związane z tzw. bezzwrotną pomocą finansową dla jednostek sektora finansów publicznych wynosiły zaledwie 33% wielkości planowanych. Są to środki, które Agencja przekazuje w formie bezzwrotnej pomocy finansowej gminom i innym podmiotom, np. spółdzielniom, które przejmują z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa nieruchomości stanowiące elementy infrastruktury technicznej: oczyszczalnie ścieków, wodociągi, kanalizacje itd. Ponieważ stan tych urządzeń jest zły, bez odpowiednich nakładów nie da się zachęcić gmin do ich przejmowania.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#DyrektorfinansowyAgencjiNieruchomosciRolnychRyszardBrzezik">W związku z tym Agencja przekazuje im tę infrastrukturę wraz z odpowiednim wyposażeniem finansowym. Opóźnienie wynika z wejścia nowelizacji ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi, która nieco inaczej zdefiniowała bezzwrotną pomoc finansową. W ślad za tą nowelizacją ukazało się rozporządzenie ministra skarbu państwa, które szczegółowy określiło tryb i formy udzielania pomocy. Z tego powodu do połowy roku mieliśmy wstrzymane wydawanie środków. Jeśli chodzi o bezzwrotną pomoc finansową dla jednostek niezaliczanych do sektora finansów publicznych, to przede wszystkim jest to pomoc dla stypendystów. Był to przedostatni rok, w którym Agencja realizowała to zadanie o wartości około 90 mln zł. Kolejna nowelizacja ustawy stanowi, że tylko do końca tego roku szkolnego Agencja wydatkuje środki na stypendia dla dzieci zamieszkałych na terenach wiejskich. Łącznie akcja ta objęła około 49 tys. dzieci. Podobne wydatki w wysokości 8 mln zł przeznaczone były na dożywianie dzieci. Były one realizowane dlatego, że znowelizowana ustawa przewidywała, iż do czasu wygaśnięcia umów zawartych zadania są realizowane. Są to zadania, które w skrócie nazywamy zadaniami pomocy społecznej oraz pomocy w zwalczaniu bezrobocia na terenach po PGR-ach. Koszty stanowią również podatki i opłaty, które zapłaciliśmy w wysokości 33,5 mln zł, czyli w wielkości przewidywanej w planie. Warto dodać, że od zeszłego roku Agencja jest zobowiązana do płacenia podatku VAT od sprzedaży nieruchomości nierolnych. Jeśli chodzi o koszty finansowe i skutki operacji przeszacowania należności wyrażonych w mierniku naturalnym, to warto podkreślić, że wśród tych kosztów jest również 85 mln zł przeznaczonych na program restrukturyzacji strategicznych spółek hodowlanych. Te pieniądze miały pomóc spółkom w spełnieniu nowych, wyższych standardów wynikających z naszej akcesji do UE. W sumie wynik finansowy wyniósł 330 mln zł i był wyższy od planowanego o 300 mln zł. Nie chcę przedstawiać państwu spraw związanych z realizacją planu w ujęciu pieniężnym, choć ono lepiej odzwierciedla rzeczywiste wydatki Agencji. Jest to wszystko pokazane w materiale, który przekazaliśmy państwu przed posiedzeniem Komisji. Jeszcze kilka słów na temat wykonania planu finansowego Agencji jako instytucji. Zgodnie z ustawą Agencja pozyskuje środki na swoje funkcjonowanie, transferując je ze środków wygospodarowanych przez Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa. W tym roku było to 140 mln zł. Pozostałe przychody są relatywnie niewielkie, pochodzą one z odsetek od środków własnych, ze sprzedaży mienia, jak też z gospodarowania budynkami. Część budynków, których właścicielem jest Agencja, jest przynajmniej w części wynajmowana, z tego tytułu również są pozyskiwane środki. Zwykle są to kilkusettysięczne sumy. Ogółem przychody wynosiły około 144 mln zł. W materiale jest 150 mln zł, ale te 6 mln zł to są środki, które przechodzą przez Agencję i są przekazywane Funduszowi Pracy. Jeśli chodzi o stronę kosztową, to wysokość sum planowanych na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń nie została przekroczona, a nawet była niższa o 2 mln zł. Niższe od planowanych były również wydatki na materiały i usługi.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#DyrektorfinansowyAgencjiNieruchomosciRolnychRyszardBrzezik">Jednak najbardziej o niższych kosztach zdecydowały mniejsze wydatki na wynajmem. Cena wynajmu pomieszczeń w Warszawie, biuro prezesa i biuro oddziału warszawskiego, denominowana była w dolarach, a więc spadek kursu dolara znacznie obniżył nam koszty wynajmu. W sumie koszty funkcjonowania Agencji były o 8% niższe od planowanych. Na obniżkę kosztów wpłynęły również istotnie niższe odpisy amortyzacyjne. Stało się tak dlatego, że w momencie przygotowywania planu finansowego Agencji nie do końca jasny był status części budynków przez nią użytkowanych, nie wiadomo było, czy stanowią one majątek Agencji, czy też wchodzą w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Pan dyrektor wspominał o rozdziale gospodarek finansowych obu tych instytucji. Ponieważ w księgach wieczystych były różne zapisy, czasami budynek był własnością wspólną, a czasami samej Agencji lub samego ZWRSP, w planie finansowym Agencji przewidziano na odpisy amortyzacyjne 11 mln zł. Faktycznie okazało się, że na te budynki, co do których nie ma wątpliwości, wystarczyło 6800 tys. zł. Agencja nie wykonała również zaakceptowanego planu wydatków majątkowych, głównie przeznaczonych na zakup sprzętu komputerowego. Prowadzona procedura zamówienia publicznego do końca grudnia była nieskuteczna, ponieważ jeden z oferentów wniósł zastrzeżenia. W związku z tym z planowanych 12 mln zł wydatkowano niespełna 7 mln zł. Nie wykorzystano również rezerwy, która została utworzona na wypadek uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej. Agencja została zobowiązana przez ministra skarbu państwa do przygotowania możliwości zbudowanie bazy danych o gruntach i nieruchomościach, które mogłyby być wykorzystane przy realizacji tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Mamy nadzieję, że to już tyle, bo Agencja nie powinna zajmować nam więcej czasu niż cały Skarb Państwa. Proszę pana prezesa o krótką informację o wyników kontroli NIK w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WiceprezesNIKJacekJezierski">Wyniki tej kontroli przedstawi pan Kazimierz Gapiński z naszego Departamentu Środowiska, Rolnictwa i Zagospodarowania Przestrzennego, który był za nią odpowiedzialny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontrolKazimierzGapinski">NIK oceniła pozytywnie z nieprawidłowościami wykonanie planów finansowych przez Agencję Nieruchomości Rolnych w 2004 r. Wystawiając taką ocenę mieliśmy na uwadze zagadnienia natury systemowej, mające wpływ na planowanie i gospodarkę finansową Agencji. Po pierwsze, po raz kolejny stwierdziliśmy dualizm w sprawozdaniu finansowym Agencji, powodujący nieprzejrzystość finansów publicznych oraz istotne ograniczenia funkcji kontrolnych. Wykazaliśmy, że ustawa budżetowa na 2004 rok w zakresie planu finansowego ANR zawartego w załączniku nr 15 do tej ustawy, nie była realizowana. Plan ten okazał się nieaktywnym wyznacznikiem wpływów i wydatków statutowych. Agencja opracowała i przedłożyła ministrowi finansów materiały do projektu budżetu państwa na rok 2004, zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów obowiązującym w tym zakresie, ale wykonywała dwa plany finansowe w trybie określonym w ustawie o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, to jest plan finansowy ANR i plan finansowy ZWRSP. Ponownie wskazujemy na potrzebę zamieszczania w projekcie ustawy budżetowej realnych planów finansowych Agencji. Po drugie, również po raz kolejny zwracamy uwagę na istotny aspekt sytuacji finansowej Agencji, którym są należności wymagalne. Podejmowane przez Agencję działania poprawiające ich egzekwowanie wyhamowały tempo ich wzrostu, niemniej jednak należności wymagalne wzrosły w ubiegłym roku o 0,7% w stosunku do roku 2003 i wyniosły ponad 1 mld zł. Wskaźnik windykacji zaległych należności wymagalnej pogorszył się o 8 punktów procentowych, to jest z 35,9% do 27,9%. Z przeprowadzonej przez biuro prezesa Agencji analizy możliwości odzyskania zaległych należności wynika, że około 270 mln zł trzeba zapisać jako stratę, m.in. z powodu ich nieściągalności lub w wyniku zakończenia postępowań upadłościowych. NIK pozytywnie oceniła prowadzoną w biurze prezesa Agencji ewidencję finansowo-księgową, nikt nie wnosił również uwag do poprawności formalnej dowodów, zapisów księgowych i sprawozdawczości Agencji. Bez zastrzeżeń opiniujemy też rzetelność i prawidłowość sprawozdań finansowych RPN o należnościach IE i RBZ, o stanie zobowiązań dłużnych oraz gwarancji poręczeń. Kontrola nie miała też uwag i nie stwierdziła nieprawidłowości w zakresie wykorzystania dotacji budżetowej na odpłatne przyjmowanie od rolników nieruchomości rolnych na własność Skarbu Państwa. Nie mieliśmy zastrzeżeń do nadzoru sprawowanego nad wykonaniem zadań Agencji przez wyznaczone komórki organizacyjne, to jest do kontroli wewnętrznej i audytu wewnętrznego realizowanego oszczędnie i skutecznie programu wsparcia finansowego restrukturyzacji spółek strategicznych. W 2004 r. objęto nim 46 spośród 59 spółek, a wydatki na ten cel wyniosły ogółem 85 mln zł. Podkreślenia wymaga również generalnie dobra realizacja połączonych planów finansowych Zasobu i Agencji. Przychody ogółem wyniosły ponad 1400 mln zł i były o 70% wyższe od uzyskanych w roku 2003. Jednak w kosztach ZWRSP stwierdziliśmy nieprawidłowości, które dotyczyły blisko 11 mln zł, to jest 1% poniesionych kosztów ogółem. Polegały one m.in. na zawyżeniu w planie finansowym Agencji przychodów. Koszty funkcjonowania Agencji, dla których źródłem finansowania są środki finansowe Zasobu zawyżono o około 7 mln zł w stosunku do zaplanowanego limitu kosztów. Nierzetelnie zaplanowano również wydatki majątkowe, w rezultacie czego Agencja dysponowała na wydatki majątkowe łączną kwotą o ponad 10,5 mln zł większą od zaplanowanej. Powyższy sposób planowania, zdaniem NIK, przy oszczędnym gospodarowaniu, umożliwił Agencji w 2004 r. osiągnięcie zysku w wysokości trzykrotnie wyższej od zaplanowanej.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontrolKazimierzGapinski">Z tytułu lokat terminowych i odsetek od środków na rachunkach bankowych Agencja uzyskała w 2004 r. blisko 11,2 mln zł. Zwrócenia uwagi wymaga fakt, że powyższy plan finansowy został zatwierdzony przez ministra skarbu państwa. W celu wyeliminowania stwierdzonych nieprawidłowości NIK skierowała do prezesa Agencji trzy wnioski dotyczące: usprawnienia tworzenia planu finansowego, podjęcia skutecznych działań dla poprawy egzekwowania zaległych należności oraz rzetelnego analizowania przez Agencję wycen nieruchomości. Ponadto NIK wystąpiła do ministra skarbu państwa, wskazując na potrzebę wzmożenia nadzoru nad Agencją w zakresie prawidłowego planowania oraz oszczędnego i racjonalnego gospodarowania środkami finansowymi. Z zadowoleniem należy odnotować sposób realizacji większości wniosków pokontrolnych, przedstawiony w stosownych odpowiedziach ministra skarbu państwa i prezesa Agencji. Postrzegając nieracjonalność i nieoszczędność planów finansowych Agencji na 2004 r. w planach finansowych na bieżący rok m.in. obniżono limit środków Zasobu przeznaczonych na funkcjonowanie Agencji do 130 mln zł, zmniejszono planowany zysk do 850 tys. zł i o 5 mln zł, do 355 mln zwiększono kwotę nadwyżki wpływów nad wydatkami przekazywaną do budżetu. Zmniejszono planowany wskaźnik wzrostu wynagrodzeń z 7% do 3%, podjęto też działania mające na celu obniżenie kosztów funkcjonowania rady nadzorczej Agencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Otwieram dyskusję. Na wstępie mam taką uwagę, ten materiał, który otrzymaliśmy - oczywiście było do niego pismo przewodnie - nigdzie nie zawiera żadnego nazwiska, nie ma tu żadnego podpisu. To jest materiał, który bardzo trudno zidentyfikować, dlatego proszę, aby na przyszłość taki materiał zawierał nazwiska autorów i prezesa, kogoś, kto za to odpowiada. Jeszcze jedno pytanie. Jakie były średnie zarobki w Agencji w roku 2004? Tam jest zatrudnionych ponad 900 osób, więc gdyby można było do tych wyników finansowych dodać informację, jakie są wyniki finansowe osób pracujących nad realizacją tego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselWaclawKlukowski">Mam jedno pytanie: czy przewidziana jest prywatyzacja strategicznych spółek hodowlanych, które zostały dofinansowane przez ANR kwotą 85 mln zł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarekSuski">Proszę o bliższe informacje na temat niektórych pozycji - może nie teraz, tylko na piśmie - które znalazły się w tym zestawieniu. Mamy tu np. koszty wykonania budżetu, największą pozycją w tej pozycji są "pozostałe koszty". Proszę o szczegółowe rozszyfrowanie tych pozostałych kosztów, bo np. przy składkach na Fundusz Pracy informacje są szczegółowe, a to jest tylko 1 mln zł, natomiast tu sumę 624 mln zł kwituje się słowami "pozostałe koszty". Tak samo dotyczy pozycji "wydatki" w zakresie gospodarowania mieniem Zasobu, to też jest największa pozycja, te "pozostałe wydatki". Proszę o szczegółowe informacje, bo te największe pozycje zostały tutaj ukryte. Działalność socjalna czy aktywizacja, gdzie jest 5-6 mln, zostały opisane szczegółowo, natomiast tu jest 124 mln zł i to są tylko "pozostałe wydatki". Proszę także o zestawienie, takie jak w poprzednich latach, na jakie fundacje i stowarzyszenia jakie kwoty były wydawane. W poprzednich latach, np. Zarząd Główny ZSMP otrzymał milion złotych, chcielibyśmy wiedzieć, jakie pieniądze wyciekają z budżetu i na jakie organizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Dziękuję bardzo i proszę przedstawiciela resortu o odpowiedź na te pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DyrektorgeneralnyMSPElzbietaBoniuszko">Odniosę się do tych uwag, które zostały zgłoszone pod adresem ministra skarbu państwa. W szczegółach dotyczących Agencji Nieruchomości Rolnych pan prezes uzupełni moją wypowiedź. Po kolei, tak jak zastrzeżenia były zgłaszane przez NIK. Nie chcę się donosić do niewykonania 750 mln zł dochodów, bo sytuacja jest wszystkim obecnym na tej sali doskonale znana. W tej kwestii wypowiadała się już pani minister Elżbieta Suchocka-Roguska. Taka suma rzeczywiście została zapisana w planie dochodów Ministerstwa Skarbu Państwa w pozycji - rozliczenia dochodów z Agencją, ale w środku roku nastąpiła korekta i to ona zaważyła na generalnym wykonaniu dochodów. Jeżeli chodzi o dywidendę, to na podstawie wykonania lat poprzednich została on zaplanowana w kwocie 440 mln zł, natomiast wykonana w kwocie 560 mln zł, bo pobrano ją z 17 spółek. Wynika to z tego, że w latach 2002-2001 spółki nie wykazywały zbyt wysokich zysków, dopiero od roku 2003 pojawiło się ożywienie gospodarcze i pozytywny trend wzrostowy. Zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku podjęliśmy bardzo szerokie prace związane z polityką dywidendową. Świadczy o tym wartość dywidendy pobranej za rok 2004, czyli kwota 2400 mln zł. Świadczy to również o wysiłku Ministerstwa i zmianie podejścia do gospodarowania i nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa. Jeżeli chodzi o wykorzystanie rezerwy, to wielokrotnie wyjaśnialiśmy bardzo obszernie, że środki z rezerwy celowej zwiększają budżet ministra skarbu państwa i nie figurują na żadnym odrębnym koncie. Są one rozliczane w poszczególnych pozycjach budżetu. Zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych można dokonywać przesunięć w ramach tych środków. Jest to tzw. budżet po zmianach. Niestety NIK nie chce uznać naszych argumentów, co oznacza, że musielibyśmy rezerwę budżetową prowadzić na odrębnych kontach, musielibyśmy prowadzić dwie odrębne księgowości, jedna dla środków budżetowych, które wynikają z ustawy budżetowej i drugą dla wszystkich środków będących wynikiem kolejnych zmian w budżecie danego roku. Jeżeli chodzi o rzekome niepobranie, niewydanie i niewypłacenie środków z programu PHARE, czy też wypłacenie ich w niższej wysokości niż to było wymagane w związku z realizacją dwóch programów związanych z małymi i średnimi przedsiębiorstwami oraz gospodarką komunalną, to kwestia sprowadza się do kursu walut, po jakim te rozliczenia miały być dokonane. NIK przyjęła po prostu błędne założenie, na co zwracaliśmy uwagę. W rozliczeniach pomiędzy Ministerstwem a Fundacją, której przekazywaliśmy środki na wspomaganie tego programu, posługiwaliśmy się ceną sprzedaży, ponieważ faktura wystawiana przez Fundację była dokumentem zdecydowanie wcześniejszym od rozliczenia dokonywanego pomiędzy Fundacją a wykonawcą, w którym rzeczywiście stosowano przelicznik kursowy według średniej z dnia wystawienia faktury. Trudno mieć w tej sprawie do nas pretensje, ponieważ najpierw przelewaliśmy środki, a dopiero potem były one wydatkowane na podstawie później wystawianej faktury. Fizycznie nie było możliwości, abyśmy znali z wyprzedzeniem średni kurs sprzedaży, tego nawet prezes NBP nie byłby w stanie ustalić.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#DyrektorgeneralnyMSPElzbietaBoniuszko">Jeżeli chodzi o karę umowną, to dotyczy to personalnie mnie i umowy na dostawę komputerów specjalnego przeznaczenia. Umowa przewidywała naliczanie kar umownych w przypadków niedostarczenia tych komputerów w terminie przez wykonawcę do zamawiającego, czyli do Ministerstwa. Dostawa miała być zrealizowana w roku 2005, natomiast zastrzeżenie NIK dotyczy sytuacji, jaka była w grudniu 2004 r. Związane to było z tym, że na mocy tej umowy producent miał dostarczyć wykonawcy komputery, który miał przeprowadzić ich testowanie najpóźniej do 23 grudnia. 15 grudnia wykonawca powiadomił nas, że może nastąpić opóźnienie w wykonaniu tego zadnia i prosił, żeby mu nie naliczać kar. Te kary zresztą miały być naliczane dopiero wtedy, gdyby, już po ich przetestowaniu, wykonawca nie dostarczył komputerów do Ministerstwa w ciągu dwóch miesięcy. Komputery zostały dostarczone przez producenta z opóźnieniem, co było związane z trudnościami transportowymi, ale było to opóźnienie raptem trzydniowe. Testy zostały wykonane w czasie krótszym od planowanego, bo zakończono je 21 grudnia. Na tym etapie kary w ogóle nie były przewidziane. Mogły one zostać nałożone wtedy, gdyby ten etap zaważył na późniejszych, ale nie zaważył, bo został zakończony przed czasem. Bazując na piśmie wykonawcy do nas, w którym prosi on, żeby nie naliczać mu kar uznano, że nie skorzystałam z tego prawa. Po prostu, umowa mi na to nie pozwalała. Uważamy, że minister powinien trzymać się Kodeksu cywilnego, a nie działać jak Janosik. Niestety, NIK nie uznała tego wyjaśnienia za wystarczające. Jeżeli chodzi o PAP, to mamy tu do czynienia z błędną interpretacją. Dotacja, o której mówimy, została przyznana w ramach programu restrukturyzacyjnego, czyli w ramach pomocy publicznej, która została przyznana PAP na restrukturyzację. Nie jest to dotacja wprost z budżetu, bo dotacja budżetowa w kwocie 4750 tys. zł została PAP przekazana i rozliczona, nie ma do tego żadnych zastrzeżeń. Ten program restrukturyzacji zakłada zmniejszenie zatrudnienia w PAP i jest obecnie realizowany. Pierwotnie miał być zrealizowany do końca marca br., ale przed upływem tego terminu PAP wystąpiła do ministra z prośbą o wprowadzenie zmian do programu restrukturyzacji, ponieważ nie pojawiły się jeszcze okoliczności, które umożliwiają jego zamknięcie. Takie działanie jest prawnie dopuszczalne i taka korektę do programu wprowadziliśmy. Czyli program jest w trakcie realizacji, a skoro jest w trakcie realizacji, to nie można mówić, że nie został wykonany, że brak jest nadzoru i że minister poniósł stratę, bo nie zażądał zwrotu środków. Ten program jeszcze trwa i wszystko jest zgodne z prawem. Jeśli chodzi o Zakład Obsługi, to uwaga NIK była słuszna, całkowicie podzielamy jej stanowisko. Jeżeli chodzi o planowanie środków specjalnych, to NIK słusznie zwróciła uwagę, że powinny być one planowane na poziomie proporcjonalnym do planowanych przychodów z prywatyzacji, bo stanowią one ich określony procent. Do tej uwagi nie zgłaszamy zastrzeżeń, bo faktycznie musimy poprawić planowanie w tym zakresie. Jeżeli chodzi o przychody z prywatyzacji i politykę ministra w tym zakresie, to lepiej ode mnie przedstawi to sam pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaJacekSocha">Od roku jestem w Ministerstwie i w tym czasie było tak, że o wykonaniu planowanych przychodów w danym roku budżetowym decyduje kilka największych projektów. Praktyka życia codziennego pokazuje, że wiele różnych programów i projektów może być w różny sposób zatrzymanych, rynek może być niewłaściwy, niewłaściwe oferty lub nieatrakcyjne ceny. Wyjątkowo dobra sytuacja spowodowała, że zeszłoroczne przychody z prywatyzacji zostały przekroczone. Również w roku bieżącym podejmuję wszelkie wysiłki, aby przychody budżetowe były na odpowiednim poziomie, zgodnie z ustawą budżetową. Niestety, przez pierwsze 6 miesięcy tego roku wykonano tylko 15% planowanych przychodów z prywatyzacji. Nasuwa się wniosek, że niekoniecznie muszą to być programy, które są realizowane w ciągu jednego roku kalendarzowego, mogą to być okresy dłuższe. Jeżeli chodzi o WSiP, to uwaga zgłoszona przez pana prezesa jest dość dziwna, ponieważ rzeczywiście mieliśmy ofertę inwestora strategicznego, który chciał nabyć 85% akcji WSiP, ale za ten pakiet mieliśmy otrzymać mniej niż za sprzedaż akcji na rynku wtórnym. Natomiast rozumiem, że ta uwaga dotyczyła przeszłości, kiedy to za WSiP można było otrzymać więcej pieniędzy, bo byli kontrahenci, którzy chcieli zapłacić, ale prywatyzacja nie została dokonana. To pokazuje, w jak trudnej sytuacji może się znaleźć minister skarbu państwa, który mając określone oferty i nie jest pewien, czy jeszcze w przyszłości takie oferty się w ogóle pojawią. To pokazuje, jak trudno jest podjąć decyzję, sprzedać teraz czy pozostawić ten podmiot nadal w rękach Skarbu Państwa i kontynuować prywatyzację w latach następnych. Uważam, że ta uwaga, iż nastąpiło uszczuplenie, jest uwagą ogólną na temat procesów prywatyzacyjnych w Polsce, bo raz sprzedaje się bardzo dobrze, a innym razem gorzej, raz sprzedaje się za dobre pieniądze, a innym razem można powiedzieć, że w przeszłości można było sprzedać lepiej. Trzeba pamiętać, że jest to bardzo aktywny proces sprzedaży. Przyjmuję i rozumiem uwagę pana prezesa, ale nie w takim kontekście że w listopadzie ubiegłego roku można było za WSiP uzyskać większe pieniądze. Można było, ale sprzedając 85% akcji inwestorowi strategicznemu, który, nawiasem mówiąc, był bardzo mocno kontestowany, również w parlamencie, choć i wtedy wpływy budżetowe byłyby niższe od uzyskanych z oferty publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Proszę przedstawiciela Agencję o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DyrektorfinansowyANRRyszardBrzezik">Jeśli chodzi o pytanie pana przewodniczącego dotyczące płac, to informacja na ten temat jest w materiale NIK. Średnie wynagrodzenie w 2004 r. w całej Agencji wynosiło 5640 zł. Dotyczy to tylko struktur Agencji, bez jednostek gospodarczych Zasobu, które często są podmiotami administrującymi budynkami i zajmującymi się działalnością gospodarczą. W nich średnie wynagrodzenie wynosiło w 2004 r. 2496 zł. Wzrost wynagrodzeń w stosunku do roku ubiegłego wyniósł 3,2%. Może warto dodać, że środki przeznaczone na wynagrodzenie są określone ścisłym limitem w planie finansowym. Wynik finansowy, dodatni czy ujemny, nie ma żadnego wpływu na wysokość wynagrodzeń. Środki, które są wynikiem finansowym, do tej pory minister skarbu państwa przekazywał na Fundusz Rezerwowy, z którego Agencja mogła co najwyżej dokonywać inwestycyjnych wydatków majątkowych. Dotychczas nie ma żadnego związku pomiędzy wynikiem finansowym, a wynagrodzeniami. Jeśli chodzi spółki strategiczne, to zgodnie z ustawą mogą być one prywatyzowane tylko za zgodą Rady Ministrów. Jak dotychczas takiego wniosku nie było, jest natomiast prawdą, że na wniosek Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi należy dokonać przeglądu tych spółek pod kątem ich użyteczności po sprawdzeniu się, powiedziałbym, w warunkach konkurencji na rynku wspólnotowym. Ale to jest ewentualnie sprawa przyszłości. Nie słyszałem, żeby obecnie ktoś taki wniosek przygotowywał. Jeśli chodzi o pytanie pana posła Marka Suskiego w sprawie rozszyfrowania tych pozycji, to spieszę wyjaśnić, że pozostałe koszty operacyjne, które wynoszą 111.813 tys. zł, to koszty: podatków i opłat - 33.500 mln zł, podatku od nieruchomości - 4300 tys. zł, podatek rolny i leśny 20.900 tys. zł oraz pozostałe podatki i opłaty w wysokości 8000 tys. zł. Głównie chodzi tu o różnicę pomiędzy podatkiem naliczonym, a podatkiem należnym. Jak mówiłem, od 1 maja weszliśmy w ten system, co trochę nas zaskoczyło i musieliśmy to umieścić w pozostałych kosztach operacyjnych. Jeśli chodzi o pozycje drugą, o której pan poseł wspomniał, a więc pozostałe wydatki w wysokości 124 mln zł, które były wyższe od planowanych o 14%, to ich najbardziej istotną pozycję stanowiły wydatki na wsparcie programu restrukturyzacji spółek strategicznych - 85 mln zł. Kolejna pozycja to wydatki związane z realizacją ustawy o ukształtowaniu ustroju rolnego, a więc wykup i prawo skorzystania z odkupu ziemi w przypadku, gdy Agencja, zgodnie z ustawą, uzna to za konieczne. Na ten cel zaplanowano 22 mln zł, a wydatkowano 10 mln. Zawsze, kiedy się rozdysponowuje pieniądze powstaje też pozycja "pozostałe", jeśli jednak jest taka potrzeba, to oczywiście szczegółowo rozpiszemy to wszystko, co do złotówki. Kolejne pytanie dotyczyło faktycznych wydatków na stowarzyszenia i fundacje. Jeśli istnieje taka potrzeba, to mamy rejestr wszystkich wydatków w tym zakresie i możemy taką informację panu posłowi przekazać. Chciałabym tylko sprecyzować zobowiązanie, jakie przyjmujemy. Czasami podmioty takie jak Caritas czy ZHP otrzymują środki na zorganizowanie kolonii lub obozu. Czy chodzi panu o tego typu subwencje, czyli dopłaty do organizacji wypoczynku młodzieży, czy też o inne wydatki związane z działalnością statusową tych podmiotów? To są dwie różne kwestie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#DyrektorfinansowyANRRyszardBrzezik">Jeśli chodzi o tę drugą sprawę, to oczywiście taką listę przedłożymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Dziękuję za dyskusję i wyjaśnienia. Ponieważ nie padł żaden inny wniosek, to znaczy, że Komisja postanowiła pozytywnie zaopiniować wykonanie budżetu państwa za rok 2004 w powyższym zakresie. Taką opinię poddam pod głosowanie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła taką opinię. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pozytywną opinię o wykonaniu budżetu państwa w roku 2004 w jej zakresie kompetencyjnym. Proponuję, aby pan poseł Franciszek Wołowicz przedstawił naszą opinię Komisji Finansów Publicznych. Czy są inne kandydatury? Nie ma. Czy jest sprzeciw? Nie ma. Stwierdzam, że wybraliśmy pana posła Franciszka Wołowicza na posła sprawozdawcę. Proszę państwa, to jeszcze nie jest koniec posiedzenia, mamy jeszcze trzy sprawy wniesione przez pana posła Zygmunta Wrzodaka. Co prawda, pana posła nie ma już na sali, ale te sprawy są bardzo ważne. Pan minister zgodził się odpowiedzieć na postawione kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaJacekSocha">W sprawach różnych zostały poruszone trzy kwestie. Pierwsza sprawa - PZU i jego statut. Jutro rzeczywiście jest posiedzenie walnego zgromadzenia, jest też wniosek złożony przez Eureko, aby dokonać na nim zmian w statucie. Obecnie sytuacja wygląda następująco: zgodnie z obowiązującym statutem rada nadzorcza składa się z 9 członków. Skarb Państwa wyznacza czterech członków, kolejnych czterech powołują wspólnie Eureko i BIG Bank Gdański. Przewodniczącego rady nadzorczej wybierają wspólnie; minister skarbu państwa, Eureko i BIG Bank Gdański. Zmiana statutu proponowana przez Eureko polega wykreśleniu BIG Banku Gdańskiego, od którego w grudniu ubiegłego roku Eureko odkupiło udziały. Tym samym chcę uznania, że BIG Bank Gdański-Inwestycje nie będący już de facto akcjonariuszem, nie powinien uczestniczyć w procesie wyboru członków rady nadzorczej. To, co powiedział pan poseł Zygmunt Wrzodak, nijak ma się do tych propozycji zmian, bo pan poseł mówił o zapisach, które już są w statucie. Zostało w nim zapisane, że po ewentualnym upublicznieniu spółki Skarb Państwa będzie miał prawo wyboru dwóch członków rady nadzorczej, Eureko i BIG Bank Gdański czterech, a walne zgromadzenie akcjonariuszy czterech, w tym przewodniczącego. W związku z tym uważam, że na jutrzejszym walnym zgromadzeniu zostanie dokonana tylko zmiana techniczna, to BIG Bank Gdański i tak nie był akcjonariuszem, kiedy przyznawano mu prawo mianowania, wspólnie z Eureko, czterech członków rady nadzorczej. Te uprawnienia Eureko i BIG Bank Gdański otrzymały na mocy zmian w statucie i umowy, która została podpisana w 2001 r. W związku z tym, nie były to uprawnienia akcjonariusza zgodne z art. 385 par. 2 Kodeksu spółek handlowych, tylko były to statutowe uprawnienia podmiotu spoza grupy akcjonariuszy. W związku z tym BIG Bank Gdański był poza grupą akcjonariuszy i w 2001 r., i w 2004 r., i w 2005 r. Niech tak na razie zostanie do czasu, gdy sprawa PZU nie zostanie do końca wyjaśniona. Informuję, że na jutrzejszym walnym zgromadzeniu będę w tej materii wstrzymywał się od głosu, a głosów za musi być 75%, aby zmiany przeszły, czyli ta zmiana nie przejdzie. Jak widać, nijak ma się to do tego, co powiedział pan poseł Zygmunt Wrzodak, że jest złożony wniosek, aby nasze prawa zostały ograniczone do dwóch członków rady nadzorczej, takiego wniosku nikt nie przedłożył, a więc nie będzie on głosowany. Jeżeli chodzi o przedsiębiorstwa PKS, to jest przykład tego, o czym mówił pan prezes Jacek Jezierski - kiedy i jak prywatyzować. Rozpoczęliśmy na Podkarpaciu prywatyzację pięciu PKS: Krosno, Rzeszów, Dębica, Stalowa Wola i Jasło. Wszystkie są w trudnej sytuacji finansowej, która ciągle się pogarsza. Te przedsiębiorstwa PKS nie zostały sprywatyzowane i teraz, gdy rośnie konkurencja, nie są w stanie jej sprostać. Jest to konkurencja tanich busików, które jeżdżą coraz częściej, nie tylko na Podkarpaciu i Podhalu. Jeżdżą wszędzie i wybierają najbardziej intratne trasy, a PKS musi wozić z mniejszych miejscowości, na trasach mniej dochodowych, tym samym jego sytuacja się pogarsza.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MinisterSkarbuPanstwaJacekSocha">Jeżeli chodzi o to, co pan poseł powiedział o wycenach, to rozumiem, że związki zawodowe wysłały informację, że wyceny nie zostały przyjęte. Proces przyjmowania wycen w Ministerstwie trwa, ale ich przyjęcie nijak się ma do zakończenia procesu prywatyzacji. Dopiero po zapoznaniu się z propozycjami kontrahentów zobaczymy, jak się one będą miały do przeprowadzonych wycen. Cały proces prywatyzacji będzie przeprowadzany - jeżeli w ogóle - już po wyborach. W moim przekonaniu te analizy powinny być robione i te prywatyzacje powinny być prowadzone, natomiast one się w tej chwili nie zakończą. Jeżeli chodzi o Polmos Białystok to, jak już zostało powiedziane przy analizie budżetu ministra skarbu państwa, na tym ministrze ciąży konstytucyjny obowiązek wykonania ustawy budżetowej i zapisanych w niej wpływów prywatyzacyjnych. Polmos Białystok jest jednym z kilku projektów, które w tym roku realizujemy, aby osiągnąć kwotę 5700 mln zł, uchwaloną w ustawie budżetowej. Sytuacja była taka, że daliśmy wyłączność firmie Sobieski Dystrybucja. Ta wyłączność trwała odpowiednio długo, aby móc wynegocjować warunki umowy i znaleźć możliwości realizacji projektów inwestycyjnych w samej spółce. Okazało się, że jest poważny opór wobec tego inwestora, zarówno w samej spółce jak i w zarządzie Polmosu Białystok. Oczekujemy, że możemy uzyskać lepszą cenę, jeżeli będziemy dalej prowadzili negocjacje. Po analizie rynku otrzymaliśmy z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację przedstawiającą, jaka jest pozycja rynkowa poszczególnych podmiotów uczestniczących w procesie prywatyzacji. W związku z tym, po otrzymaniu w ubiegłą środę ostatecznej ceny proponowanej przez firmę Sobieski Dystrybucja, podjąłem decyzję, zgodnie z rekomendacją doradcy prywatyzacyjnego, dającą możliwość rozpoczęcia rozmów z firmą CDC. Te rozmowy już trwają. Jeżeli zostaną spełnione warunki, tzn. jeżeli zaakceptują przekazaną im umowę, przedstawią dobrą ofertę cenową i jeżeli będzie możliwość negocjowania jeszcze lepszych warunków, to wówczas się zastanowię, czy dać im wyłączność negocjacyjną. Jeżeli chodzi o pozycje poszczególnych tych podmiotów na rynku, to każdy z nich, który uczestniczy w prywatyzacji Polmosu Białystok, będzie musiał złożyć w UOKiK wniosek o określenie tej pozycji. To UOKiK zadecyduje, jaki jest udział danego podmiotu w rynku i czy może on uzyskać zgodę na dokończenie procesu prywatyzacji. Umowa, którą będziemy podpisywali z którymś z kontrahentów w procesie prywatyzacji Polmosu Białystok, będzie zawierała klauzulę warunkową, czyli konieczność uzyskania zgód wymaganych przepisami prawa, w tym przede wszystkim zgody UOKiK. Biorąc pod uwagę sytuację, jaka jest w tej chwili, oceniamy, iż mamy szansę uzyskania dobrej ceny za Polmos Białystok. Ta cena rośnie i mogę powiedzieć, że porównując sprzedaż Polmosu Białystok z wcześniejszymi prywatyzacjami Polmosów jesteśmy pewni, że z tej konkretnej prywatyzacji uzyskamy kilkakrotnie więcej pieniędzy niż uzyskaliśmy ze sprzedaż wszystkich Polmosów, które do tej pory zostały w Polsce sprywatyzowane. Wszystkich łącznie. Ten proces prywatyzacji będziemy kontynuowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Panie pośle Wrzodak, pan się troszkę spóźnił, a pan minister udzielił odpowiedzi na wszystkie trzy pytania. Rozumiem, że w trzecim pytaniu chodziło panu o analizę finansową firmy, która ma być ewentualnym inwestorem w Polmosie Białystok. Ta analiza jest robiona przez pana ministra i, jak rozumiem, będzie do wglądu. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaJacekSocha">Nie bardzo wiem, w jakim trybie miałaby być do wglądu, bo nie reprezentuję spółki CDC. Firma przedstawi nam swoje sprawozdania finansowe, pokaże, jaki jest jej standing finansowy, abyśmy mogli dokonać oceny jej wiarygodności finansowej i zbadać możliwości uzyskania płatności za przeprowadzoną prywatyzację. Spółka musi nam przedstawić odpowiednie gwarancje finansowe. Natomiast z tego, co się orientuję, spółka CDC jest notowana na rynku publicznym, a więc jej sprawozdania finansowe są publikowane. Jeżeli jest taka potrzeba, to zwrócę się do spółki CDC, aby dostarczyła Komisji informacje na temat swojej sytuacji finansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselKazimierzMarcinkiewicz">Dziękuję bardzo panu ministrowi. Proszę państwa, pan poseł Leszek Samborski zgłosił prośbę, aby mógł zostać włączony w skład podkomisji, którą powołaliśmy do prac nad ustawą o reprywatyzacji i mieniu zabużańskim. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że pan poseł Leszek Samborski stał się członkiem tej podkomisji. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że włączyliśmy pana posła Leszka Samborskiego w skład tej podkomisji. Zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>