text_structure.xml
61.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kontynuujemy rozpatrywanie sprawozdania podkomisji do spraw ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przypomnę, że zakończyliśmy pracę na rozdz. 2. Zgodnie z naszymi ustaleniami do art. 4, czyli do słowniczka, zostanie wpisane nowe pojęcie - urządzenia turystyczne. Definicja brzmi następująco: "Urządzenia turystyczne są to parkingi, wieże widokowe, kładki, szlaki turystyczne i ścieżki widokowe".</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do rozdz. 3: "Wyłączanie gruntów z produkcji rolniczej lub leśnej". Czy są uwagi do tytułu rozdziału? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Art. 11 ust. 1 - nie ma uwag; ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielKrajowegoZarzaduParkowNarodowychIrenaChojnacka">Ust. 2 mówi: "W odniesieniu do gruntów wchodzących w skład parków narodowych, decyzje, o których mowa w ust. 1, wydają dyrektorzy tych parków, z zastrzeżeniem art. 7 ust. 5". W myśl tego zapisu dyrektor parku narodowego będzie zmuszony do wydawania wszystkich decyzji dotyczących zmiany gruntów rolnych i leśnych. W związku z tym proponuję, aby tylko dyrektorzy parków narodowych wydawali decyzje dotyczące gruntów będących własnością skarbu państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiGospodarkiZywnosciowejBoguslawZukowski">Lepiej będzie: "W odniesieniu do gruntów leśnych..."</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaRolnictwaiGospodarkiZywnosciowejBoguslawZukowski">Generalną zasadą od początku prac nad ustawą było, żeby dyrektorzy parków i resort ochrony środowiska odpowiadał za ochronę gruntów leśnych. W ust. 2 umknęło nam to. Zapis powinien brzmieć: "W odniesieniu do gruntów leśnych wchodzących w skład parków narodowych..." dalej może być: "stanowiących własność skarbu państwa", ale wcale nie musi. Za to odpowiadają dyrektorzy parków, natomiast za grunty rolne odpowiada pion samorządu lub rolnictwa. Nie może być jednak decyzji bez uzgodnień.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselJanKomornicki">W błędzie jest przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej mówiąc o gruntach leśnych tylko w przypadku parków narodowych. Parki narodowe stanowią obszary jednolite, w skład których wchodzą grunty leśne, nieleśne, nieużytki, grunty rolne itd., stanowiące często własność mieszaną. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody organem w sprawach ochrony przyrody na terenie parku w odniesieniu do każdego gruntu, a nie tylko w odniesieniu do gruntów leśnych jest dyrektor parku. Dlatego sformułowanie tego artykułu jest prawidłowe. Chciałbym prosić panią dyr. Chojnacką o wycofanie projektu i potraktować go raczej jako uwagę, aniżeli propozycję zmiany. Ustawa o ochronie przyrody jednoznacznie stwierdza, że dyrektor parku narodowego nie może niczego zrobić z gruntem nie będącym własnością skarbu państwa bez zgody właściciela. Wobec tego zapisanie, że dyrektor może wydawać decyzję w stosunku do gruntów będących własnością skarbu państwa jest niepotrzebnym powtórzeniem jego oczywistych uprawnień wynikających z ustawy z dnia 16 października 1991 r. o ochronie przyrody. Proponuję pozostawienie przepisu takiego, jaki jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Rozumiem, że jest consensus.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy są uwagi do ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselGrazynaKotowicz">Dla mnie niejasny jest zapis w ust. 3: "Decyzje (...) mogą być wydane po dniu faktycznego wyłączenia gruntów z produkcji". Co to znaczy "faktycznego wyłączenia gruntów z produkcji"? Kto to ustala i jaki to jest termin? Kto decyduje o tym, kiedy to jest faktycznie grunt wyłączony z produkcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselJanKomornicki">Ta kwestia jest wyjaśniona w słowniczku, w art. 4 pkt 8.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Ust. 3 jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Ust. 4 - czy ktoś ma uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselMiroslawMalachowski">Żeby uzyskać pozwolenie na budowę, musimy mieć prawo własności. Praktycznie nie można starać się o jakąkolwiek zabudowę, ponieważ nie będziemy wiedzieli, czy możemy budować.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselJanKomornicki">Wątpliwość posła Małachowskiego jest dokładnie zapisana w ust. 4. Powiada się, że wydanie decyzji o wyłączeniu musi poprzedzać wydanie decyzji zezwalającej na budowę. Jest to dodatkowe zabezpieczenie, żeby ktoś nie mógł dostać decyzji zezwalającej na budowę wcześniej, zanim podjęta zostanie decyzja o wyłączeniu gruntów rolnych czy leśnych z ich funkcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Chciałbym poinformować, że poseł Gawlik złożył za pośrednictwem pani poseł Zajączkowskiej uwagi i poprawki do projektu ustawy. A zatem proszę panią poseł o wyjaśnienie poprawek. Czy w ust. 5 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Uwaga do art. 11 ust. 5 - propozycja dodania nowego punktu 1a. Chodzi o to, aby osoba ubiegająca się o wydanie decyzji, o których mowa w ust. 1 i 2 dołączyła "dokumentację określającą aktualny stan zasobów przyrodniczych na danym obiekcie".</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Poseł Gawlik proponuje także nadać nowe brzmienie pkt. 4 art. 11: "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na środowisko ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki wodnej wraz z propozycjami ewentualnych przedsięwzięć ograniczających negatywne skutki tej eksploatacji".</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselJanKomornicki">Poseł Gawlik proponuje, ażeby wzmocnić zapisy ust. 5 o dodanie pkt. 1"a" - "dokumentację określającą aktualny stan zasobów przyrodniczych na danym obiekcie". Intencje pana posła zmierzają w kierunku wyjścia poza temat, który jest wskazany w ust. 5, mianowicie poza torfowiska. Pkt 1 w ust. 5 dokładnie mówi, że trzeba określić powierzchnię i miąższość torfowiska oraz rodzaj występującego tam torfu. Bardziej już szczegółowo nie da się określić zasobu samego torfowiska. Natomiast jeżeli poseł Gawlik dodaje w swojej propozycji "stan zasobów przyrodniczych na danym obiekcie", to dotyczy stanu zasobów przyrodniczych na innych torfowiskach. W moim przekonaniu tę intencję wyczerpuje zapis pkt. 4, w którym jest napisane, że właściwemu organowi należy przedstawić "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na warunki ekologiczne otoczenia", czyli na całe otoczenie. To samo powtarza poseł Gawlik.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Wprawdzie nie jestem autorem poprawki, ale wydaje mi się, że to, co jest zawarte w pkt. 4 nie wyczerpuje problemu. Torfowisko oprócz miąższości zasobów może być miejscem, gdzie występują specyficzne gatunki roślin, zwierząt. Dlatego też inwentaryzacja obszaru powinna być przedstawiona szczegółowo. Ocena wpływu eksploatacji ma warunki ekologiczne, niekoniecznie musi wymagać sporządzenia inwentaryzacji.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Być może trzeba będzie wyłączyć z eksploatacji niektóre obszary po to, aby je zachować.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Wydaje mi się, że propozycja posła Gawlika zapisana jako pkt 1a ma swoje uzasadnieni. Drugim rozwiązaniem jest rozszerzenie pkt. 4 o inwentaryzację zasobów przyrodniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Rozstrzygnijmy propozycję posła Gawlika dodania pkt. 1a w ust. 5.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za poprawką?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 8 posłów, przeciw - 23, wstrzymało się od głosu 7 posłów. Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Druga poprawka posła Gawlika polega na nadaniu nowego brzmienia pkt. 4 ust. 5. Obecny zapis brzmi: "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na warunki ekologiczne otoczenia, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki wodnej". Poseł Gawlik zaś proponuje: "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na środowisko ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki wodnej wraz z propozycjami ewentualnych przedsięwzięć ograniczających negatywne skutki tej eksploatacji".</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto chciałby wyrazić swoje stanowisko na temat poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#DyrektorIrenaChojnacka">Myślę, że dobrze byłoby wzmocnić ten punkt poprzez wskazanie, kto ma wykonać ocenę i jakim kryteriom powinna ona odpowiadać.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselJerzyKado">Pkt 4 nie mówi, kto i na jakiej podstawie będzie określał, czy dane torfowisko stanowi użytek ekologiczny, czy nie. Takich zapisów nie prowadzi również ewidencja gruntów.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselJanKomornicki">Zacznę od odpowiedzi na pytanie, czy nie należy zapisać w ustawie, kto powinien opracować ocenę? Ponieważ właściwy organ żąda tej oceny, to właściwy organ na podstawie innych przepisów wskazuje, kto tę ocenę ma wykazać. Są biegli z list wojewodów i ministra ochrony środowiska upoważnieni do wydawania opinii. Wobec tego nie ma potrzeby, ażeby pisać, z jakich przepisów będzie korzystał właściwy organ. Mogą to być różne instytucje i różne przepisy.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselJanKomornicki">Poseł Kado pyta, jak się postępuje z torfowiskiem, które jest użytkiem ekologicznym. Otóż taki teren jest wyłączony z naszych rozważań. Zajmujemy się tym torfowiskiem, które w ewidencji gruntów jest gruntem rolnym lub leśnym. Tylko tego przypadku dotyczy, jeżeli formalnie na mapie ewidencji gruntów i na gruncie faktycznym torfowisko jest rozważane jako obiekt eksploatacji.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PoselJanKomornicki">Art. 11 ust. 5.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PoselJanKomornicki">W związku z propozycją posła Gawlika uważam, że dodatkowe obwarowania są niepotrzebne i mieszczą się w naszym obecnym zapisie. Przypomnę, że ocena wpływu eksploatacji musi wskazywać sposoby ograniczające negatywne skutki. Projekt rekultywacji jest jednym z jego elementów. Projekt eksploatacji musi uwzględniać ocenę wpływu eksploatacji.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PoselJanKomornicki">Apeluję o nieuwzględnienie tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Jednak należałoby chyba wskazać podmiot, który dokonywałby takiej oceny. Generalny zapis ust. 5 przewiduje, że osoba ubiegająca się o wydanie decyzji przedstawia właściwemu organowi następujące dokumenty. To nie organ właściwy będzie wskazywał, kto ma dokonać takiej oceny, ponieważ to podmiot zainteresowany musi dostarczyć dokumenty. W ustawie o gospodarce gruntami i wywłaszczeniach nieruchomości mówi się o tzw. liście biegłych wojewodów, którzy wyceniają wartość nieruchomości. Myślę, że przy tej okazji można byłoby określić te organy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselJanKomornicki">W projekcie tej ustawy wielokrotnie mówimy o różnych ocenach związanych np. z koniecznością wyłączenia gruntów skażonych. W przypadku ust. 5 mówi się o kilku dokumentacjach, które wykonują inne organy. Dokumentacja, którą będzie chciał rozważać właściwy organ musi być firmowana np. przez geologa wojewódzkiego posiadającego dokumentację złóż.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PoselJanKomornicki">Ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na warunki ekologiczne może zrobić tylko biegły z listy ministra ochrony środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#DyrektorIrenaChojnacka">Moje wątpliwości zrodziły się z tego, że np. w prawie górniczym i ekologicznym są określone warunki dokonywania oceny. W ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska funkcjonuje pojęcie - ocena oddziaływania na środowisko. Natomiast tutaj jest ocena wpływu eksploatacji torfowiska na warunki ekologiczne, czyli jest to pojęcie nowe i należałoby je zdefiniować w słowniczku.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselJanKomornicki">Nawiązując do doświadczenia z pracy nad ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym odsyłającą do istniejących ustaw prawa materialnego w zakresie ochrony przyrody i uwzględniając pewien fragment poprawki posła Gawlika, a także propozycję pani dyr. Chojnackiej proponuję, ażeby wykreślić trzy wyrazy: "warunki ekologiczne otoczenia", a zastąpić je słowami: "środowisko przyrodnicze". Pkt 4 brzmiałby zatem: "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na środowisko przyrodnicze, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki wodnej".</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Myślę, że w takiej sytuacji warto byłoby wpisać, do słowniczka, kto ma wykonywać ekspertyzę. Wtedy nie będziemy musieli przy każdym artykule wracać do jakichś sformułowań i precyzować ich.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Gawlika polegającej na nadaniu nowego brzmienia pkt. 4 w ust. 5 art. 11?</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 2 posłów, przeciw - 32, wstrzymało się od głosu 3 posłów. Poprawka nie uzyskała większości.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselJanKomornicki">Z wypowiedzi poseł Zajączkowskiej zrozumiałem, że do słowniczka powinniśmy wprowadzić następujący zapis: "o ile mowa jest w ustawie o dokumentacjach, ekspertyzach i ocenach, rozumie się przez to dokumentacje wykonane przez określone instytucje do tego upoważnione".</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za taką modyfikacją do art. 4 /słowniczka/?</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za modyfikacją do art. 4 /słowniczka/ głosowało 14 posłów, przeciw - 16, wstrzymało się od głosu 6 posłów. Poprawka nie uzyskała większości.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Przegłosujemy propozycję posła Komornickiego do pkt. 4 ust. 5 art. 11: "ocenę wpływu eksploatacji torfowiska na środowisko przyrodnicze, ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki wodnej".</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za poprawką?</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 36 posłów, przy braku głosów przeciwnych i 2 wstrzymujących się. Poprawka uzyskała wymaganą większość.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do ust. 6. Mamy tu propozycję posła Gawlika, polegającą na skreśleniu słów w nawiasie, czyli - "lub grunty leśne na cele rolne".</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaOchronySrodowiskaZasobowNaturalnychiLesnictwaZofiaChrempinska">Proszę, aby państwo wzięli pod uwagę, że nie będzie to oznaczało przeznaczenia na cele nierolnicze i nieleśne, tylko decyzja o wyłączeniu z produkcji. W przypadku przeznaczenia gruntów leśnych na cele rolnicze, jeżeli skreślimy nawias, to będą za tym szły opłaty /jak przeznaczenie pod inwestycje/. Żebyśmy sami nie przeczyli istoty ustawy, która mówi o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Przeznaczanie gruntów rolnych na cele leśne, to nie jest de facto przeznaczanie na cele nieleśne i nierolne. Nie jest to wyłączanie z produkcji rolnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Sądzę, że poseł Gawlik ma tu na myśli ograniczenie w zamienianiu gruntów leśnych na rolne. Generalnie ust. 6 mówi, że ekwiwalentne i równoważne jest zamienianie gruntów rolnych na leśne i odwrotnie. Natomiast poseł Gawlik chce, aby taka możliwość odnosiła się tylko do zamiany gruntów rolnych na leśne, ale nie odwrotnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#DyrektorBoguslawZukowski">Chciałbym podkreślić, że głównie chodzi tu o skutki finansowe. Jeśli grunt rolny przeznaczamy na cele leśne, to nie wiąże się to z żadną decyzją i pieniędzmi. Natomiast w przypadku odwrotnym - trzeba płacić. Jest to sprzeczne z zasadą logicznego równouprawnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselJanKomornicki">Podczas prac podkomisji zostałem przegłosowany, aczkolwiek byłem zdania, że tekst w nawiasie powinien być skreślony. Uważam, że nie można tworzyć równouprawnienia dla zasady zmian użytkowania rolnego na leśne i leśnego na rolne. Zupełnie inaczej, w innym czasie, w innych procesach przystosowuje się grunt do tego, aby stał się gruntem leśnym. Sam jestem leśnikiem i wiem o tym. W pełni zdaję sobie sprawę z tego, że tylko przekazywanie gruntów rolnych na leśne będzie zwolnione z jakichkolwiek opłat i rent, ale uważam, że poinno być utrudnione zmienianie użytkowania lasów na grunty rolne. Lasów mamy mniej, pełnią one inną funkcję i łatwo jest zlikwidować las, ale o wiele trudniej wyhodować go z gruntu rolnego.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PoselJanKomornicki">Opowiadam się za skreśleniem tekstu w nawiasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselMiroslawMalachowski">Często na gruntach leśnych można wykarczować kawałek lasu i postawić tam bez żadnego kłopotu domek. Aby zdobyć grunt rolny, wystarczy kupić fragment lasu. Dlatego również opowiadam się za skreśleniem nawiasu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem wniosku posła Gawlika?</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za wnioskiem głosowało 32 posłów, przeciw - 3, przy braku głosów wstrzymujących się. Poprawka uzyskała akceptację Komisji.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do art. 12. Ust. 1 - przyjęty. Ust. 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselJerzyKado">Proponuję zmianę ostatniego zdania. Ponieważ mówi się o okresie 2 lat, należałoby dopisać: "Zwrot uiszczonej należności następuje z uwzględnieniem inflacji w terminie do 3 miesięcy od dnia zgłoszenia rezygnacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Nie zgadzam się z moim przedmówcą. Nie jest to zobowiązanie, które ściągnął budżet państwa i teraz zwraca. Zainteresowany najpierw rozpoczął postępowanie, wciągnął w to kilka urzędów, 2 lata blokował teren i na końcu ma jeszcze dostać zwrot należności z inflacją. Uważam, ż jest to zbyt daleko posunięta ochrona osoby, która z własnej woli występuje o przeznaczenie zmiany użytkowania terenu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselJerzyKado">Wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Do ust. 2 nie ma więc żadnej poprawki. Czy o ust. 3 są uwagi? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselJanKomornicki">W ust. 4 razi wyraz: "zbywca". Czy nie poprawniej brzmiałby wyraz: "zbywający"? Proszę o zmianę tego wyrazu.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Biuro Legislacyjne dokona tej korekty.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Do ust. 5 poseł Gawlik złożył poprawkę polegającą na tym, że po wyrazach: "ustalenia" należy dodać "i pobierania". Cały ustęp brzmiałby: "Wysokość jednorazowego odszkodowania za przedwczesny wyrąb drzewostanu, stanowi różnicę między spodziewaną wartością drzewostanu w wieku zębności określanym w planie urządzania lasu a wartością w chwili jego wyrębu. W drzewostanach młodszych, w których nie można pozyskać asortymentów drzewnych, odszkodowanie to stanowi wartość kosztów poniesionych na założenie i pielęgnację drzewostanów. Zasady ustalania i pobierania odszkodowania określa minister ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa".</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Ministerstwo Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa nie zgłasza uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselJanKomornicki">Cały art. 12 mówi o sposobie określania wartości. Natomiast poseł Gawlik chciałby, ażeby minister w tym jednym przypadku - określanie wysokości jednorazowego odszkodowania za przedwczesny wyrąb - określił warunki pobierania, inne niż we wszystkich pozostałych przypadkach. W związku z tym mam pytanie: czy minister ochrony środowiska nie wchodziłby w materię innych ustaw, w których ustanawia się warunki pobierania egzekucji. Cały art. 12 mówi o ustaleniach wartości, natomiast sposób pobierania ma być szczególny tylko w jednym przypadku. Nie jest powiedziane, że minister ma określać zasady pobierania opłat np. za rentę leśną, o której mowa w ust. 7. Dlaczego ten przypadek miałby być szczególnie wyróżniony?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselJanuszSzymanski">W ust. 5 zauważyłem błąd legislacyjny: nie pobiera się odszkodowania, ale wypłaca się odszkodowanie. Posłowi Gawlikowi chodzi o to, aby sprecyzowane były również zasady wypłacania odszkodowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselMariaStolzman">Nie popierałbym poprawki, ponieważ bez wyjaśnień samego autora trudno powiedzieć, jakie specjalne przepisy chciałby wprowadzić. Czy chodzi o technikę pobierania pieniędzy, czy o coś zupełnie innego? Jeśli ktoś ma wyliczone odszkodowanie, to prawdopodobnie w nakazie płatniczym będzie powiedziane, w jakim terminie ma wpłacić. Wydaje mi się, że jest to zasada ogólna.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Wydaje mi się, że słuszna i racjonalna jest uwaga pani poseł Stolzman, żeby oddalić tę poprawkę. Autor będzie mógł ją jeszcze udoskonalić. Odroczmy więc głosowanie w sprawie ust. 5.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do ust. 6. Nie ma poprawek.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Ust. 7 - czy są wnioski?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Poprawkę w tabeli ust. 7 należy łączyć z całością poprawek, które zostały zgłoszone przez posła Gawlika. Chodzi o te poprawki, w których trzeba będzie wmontować system świadczeń lub rekompensat związanych z użytkowaniem torfowisk.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Sygnalizuję potrzebę zmian w ust. 9 i 12. Wiąże się z tym konieczność wpisania do tabeli należności za eksploatację torfowisk.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselJanKomornicki">Od początku byłem za tym, abyśmy chronili torfowiska. W częściach wstępnych przyjęliśmy odpowiednie zapisy w tej sprawie. Obawiam się, że pan poseł Gawlik nie przeczytał dokładnie, co to są gleby pochodzenia organicznego. Otóż do gleb pochodzenia organicznego bez względu na klasy /I-VI/ stosuje się zawsze inny rodzaj ochrony. Gleby pochodzenia organicznego to są m.in. torfy. To, co proponuje poseł Gawlik, tzn. "Ł" i "Ps IV" jest i w IIIb i w IVa. Proszę zwrócić uwagę, że gleby klas V i VI, w przypadku jeśli są one pochodzenia organicznego, podlegają ochronie, a jeżeli są to torfowiska, to podlegają szczególnej ochronie. Moim zdaniem, jest to nieporozumienie. Jeżeli dzielimy gleby na gleby pochodzenia mineralnego i pochodzenia organicznego, to w glebach pochodzenia organicznego mieszczą się taryfy. Nie możemy wprowadzać dodatkowej terminologii dla torfów.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#DyrektorBoguslawZukowski">Uwaga posła Gawlika zapisana przez niego jako ust. 9a wynika prawdopodobnie z tego, że nie zauważył zapisu ust. 10 - "Należność za wyłączenie z produkcji 1 ha gruntów pod stawami rybnymi oraz za grunty wymienione w art. 2 ust. 1 pkt 6-9 wynosi równowartość 400 ton ziarna żyta". A przecież w pkt. 9 mówi się o torfowiskach, które nie są użytkami rolnymi i nie mają klasy. Prawdopodobnie jest to jakieś nieporozumienie - przecież chronimy torfy. Torfy, które nie mają przyznanej klasy, są nieużytkami i otrzymują preferencyjną stawkę - 400 ton żyta, czyli tak, jak grunty klasy III.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">W świetle tych wyjaśnień wycofuję swój wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Gawlika polegającej na dodaniu nowego ust. 9"a" w art. 12?</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PoselJanuszSzymanski">26 posłów głosowało przeciwko poprawce, 5 posłów wstrzymało się od głosu, za przyjęciem poprawki nikt nie głosował. Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy do ust. 8 są uwagi? Nie ma. Ust.ust. 9, 10, 11.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Do ust. 11 mamy poprawkę posła Gawlika polegającą na zamianie wyrazów "wyżowy" na "wyżynny". Jest to błąd maszynowy i poprawka jest oczywista.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Następna poprawka posła Gawlika brzmi: "Ze względu na olbrzymią potrzebę ochrony zasobów wód proponuję przeniesienie "boru bagiennego" w tabeli w art. 12 ust. 11 z pkt. 5 do pkt. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Do tej pory bory bagienne były traktowane jako skrajne siedliska i osobno umieszczane. Prosimy o pozostawienie zapisu w dotychczasowym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselJanKomornicki">Często bory suche mają unikalną wartość przyrodniczą. Co to jest w ogóle bór? Bór jest to drzewostan, w którym przewagę mają drzewa iglaste. Pewną rzadkością jest las iglasty bagienny. Bory bagienne występują np. w Poleskim Parku Narodowym. Na ogół ma to wartość rezerwatową, tam gdzie są użytki ekologiczne. Bory suche często są niezwykłą rzadkością i też muszą być chronione. Natomiast z punktu widzenia wartości bonitacyjnej trzeba powiedzieć, że są one najmniej produkcyjne. Inne jednak przepisy tworzą dla wielu szczególną ochronę. Jestem przekonany o tym, że nikt nie będzie wyłączał drzewostanu bagiennego na inne cele, dlatego, że nie ma wartości produkcyjnej.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PoselJanKomornicki">Pan poseł Gawlik chciałby rozdzielić bory suche i bagienne przenosząc bory bagienne do pierwszej grupy, czyli podnosząc wartość odszkodowania do 2000 /z 250/. Resort stoi na stanowisku, żeby zostawić bory: suchy i bagienny tak, jak były dotychczas. Przyznam, że argumentacja resortu jest dla mnie przekonująca.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#PoselJanKomornicki">Istnieje wiele sposobów na zabezpieczenie obszarów wodnych. Zresztą w preambule jest zapis, co oznacza ochrona gruntów rolnych i leśnych. Jest to m.in. zapobieganie osuszaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Gawlika?</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przy 21 głosach przeciwnych i 7 głosach wstrzymujących się poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy do ust. 12 są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Proponuję dodać ust. 12a lub rozbić ust. 12 na dwa podpunkty. Pierwszy punkt byłby taki jak dotychczasowy zapis ust. 12, natomiast drugi otrzymałby brzmienie: "Opłaty, o których mowa w ust.ust. 7, 9, 10 i 11 na terenach objętych ochroną ścisłą lub częściową położonych w parkach narodowych i rezerwatach przyrody podwyższa się o 100 proc. Dzięki temu zapisowi ustali się pewna gradacja - na terenach gruntów leśnych w lasach ochronnych, które nie posiadają statutu konserwatorskiej ochrony przyrody będzie 50 proc., natomiast podwyższa się sankcje o 100 proc. na obszarach prawnie chronionych.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#DyrektorIrenaChojnacka">Ta poprawka jest merytorycznie uzasadniona, gdyż będzie ona przeciwdziałała decyzjom o budowach autostrad i innych obiektów na terenach parków i rezerwatów.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselJanKomornicki">Jestem za tym, żeby zastosować nawet 500 proc. zasadę podwyższania opłaty. Wpisanie jednak takiego przepisu oznacza, że dopuszczamy w ogóle tryb negocjacji cen. W moim przekonaniu wpisanie takiego precedensu jest niedopuszczalne z punktu widzenia prawa materialnego, którym jest ustawa o ochronie przyrody. Ustawa nie dopuszcza do takich sytuacji w rezerwacie ścisłym. Jeżeli natomiast zdejmie się ochronę ścisłą po to, aby dokonać jakichś zmian, to przepis nie będzie się już stosował do tej prawy. Uważam, że powstaje tu sprzeczność.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Życie jednak dostarcza wielu negatywnych przykładów. Wiem, że trzy czy cztery rezerwaty przyrody zostały przecięte na pół /np. w Roztoczańskim Parku Narodowym/. Rzecz dotyczy najbardziej rezerwatów przyrody.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Uważam, że w argumentacji posła Komornickiego jest pewna nielogiczność. Dla lasów ochronnych procedura musi być dokładnie taka sama, jak dla parków narodowych i obiektów chronionych. Uważam, że najbardziej powinniśmy chronić to, co jest najważniejsze, a więc parków narodowych. Opowiadam się za poprawką posła Wolframa.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#DyrektorIrenaChojnacka">Chcę poinformować, że są zakusy na budowę autostrad np. w Wolińskim Parku Narodowym, poszerzenie drogi w Wigierskim Parku Narodowym. Jeżeli jest park narodowy czy rezerwat przyrody, to oczywiście każda zmiana wymaga rozporządzenia ministra. W zasadzie na terenie lasów ochronnych też nie można niczego robić i obserwuje się próby zniesienia ochronności z lasów ochronnych. Dlatego uważam, że proponowany przez posła Wolframa zapis może kogoś przestraszyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Chciałem przypomnieć, że ustanawianie rezerwatów jest ściśle określone, natomiast programy autostrad czy wielkich zadań publicznych będą rozstrzygane na szczeblu rządowym. Nie wyobrażam sobie, aby minister skutecznie obronił obszar rezerwatu, ponieważ może być to decyzja programu rządowego. Stąd bariera kosztowa może stanowić argument o zmianę czy korektę.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Nawet jeśli zdarzy się uszczuplenie lub uszkodzenie mienia poprzez niekoniecznie budowę autostrady, ale poprzez budowle zawarte w programie rządowym, to dobrze jest uzyskać środki na pewną rekultywację lub przynajmniej ochronę pozostałego mienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselJanKomornicki">Przekonuje mnie ta argumentacja, jednak chodzi mi o zasadę zapisaną w prawie materialnym - ustawie o ochronie przyrody. Nie ma możliwości robienia czegokolwiek w rezerwacie ścisłym. Wiem, że jeżeli zapadną decyzje rządowe budowy autostrady czy innego obiektu, to nikt nie będzie się liczył z ceną.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PoselJanKomornicki">Wartość lasów ochronnych, które są np. wokół miasteczek niekoniecznie muszą mieć dużą wartość przyrodniczą, natomiast mają inne znaczenie i są inaczej oceniane. Dajmy wobec tego w parkach narodowych przelicznik 200 proc., a nie 100 proc. Jeżeli już mamy w ogóle dopuścić taką możliwość, proponuję zastosować wysokie przebicie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy poseł Wolfram zgodziłby się na taką modyfikację swojej poprawki? Tak. Proszę o odczytanie jej w pełnym brzmieniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Ust. 12 "a" brzmiałby: "Opłaty, o których mowa w ust.ust. 7, 9, 10, 11 dotyczące obszarów objętych ochroną ścisłą lub częściową położonych w parkach narodowych i rezerwatach przyrody podwyższa się o 200 proc.".</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Przy 24 głosach popierających, 1 głosie wstrzymującym się, poprawka uzyskała akceptację.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do ust. 13. Przyjęty.</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Ust. 14 - tu jest poprawka posła Gawlika. W art. 12 ust. 14 na końcu poseł proponuje dopisać: "stosowanego przy wymiarze podatku leśnego w danym roku".</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Jeśli chodzi o cenę 1 m3 drewna tartacznego iglastego, to jest ona ogłaszana w Dzienniku Urzędowym GUS. Ponieważ jest dostępna co pół roku, nie widzę potrzeby precyzowania tych danych.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Popieramy propozycję podatku leśnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Jeśli byłaby informacja o danych GUS, to sprawa wyglądałaby prosto. Natomiast jeśli pozostawić zapis "cenę 1 m3 drewna tartacznego iglastego", to przecież wiemy, że ceny na rynku są różne. Nie wiadomo byłoby, o jaką cenę chodzi. Uważam, że powinniśmy to sprecyzować.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Proszę spojrzeć na główkę tabeli w ust. 11. Jest tam zapis: "Równowartość ceny a 1 m3 drewna tartacznego iglastego w wysokości ogłoszonej przez Główny Urząd Statystyczny".</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Ten argument jest dobry, ale nie do końca przekonywujący. Nigdzie nie jest bowiem podana data. Mogę się spierać i skutecznie wystąpić z roszczeniem, że cena jest ogłoszona według dziennika GUS sprzed 3 lat.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselJanKomornicki">Uważam, że nie zaszkodzi, jeśli doda się to uściślenie. Poprawmy jednak od razu to sformułowanie pod względem gramatycznym: "stosowaną przy wymiarze podatku leśnego w danym roku". Chodzi przecież o cenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselWojciechNowaczyk">Czy wiadomo, o jaką klasę chodzi i czy to jest średnia cena?</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">W ustawie o lasach w art. 65 mówi się, że: "podatek leśny od 1 ha przeliczeniowego wynosi za każde półrocze roku podatkowego równowartość pieniężną 0,125 m3 drewna tartacznego iglastego obliczoną według średniej ceny sprzedaży tego drewna uzyskanej przez nadleśnictwo w poprzedzającym półroczu". Średnią cenę sprzedaży drewna tartacznego iglastego ustala się na podstawie komunikatu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego ogłoszonego w Dzienniku Urzędowym Monitor Polski w terminie 30 dni po upływie półrocza". Są trzy klasy tego drewna.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Poddaję pod głosowanie poprawkę posła Gawlika polegającą na dodaniu wyrazów: "stosowaną przy wymiarze podatku leśnego w danym roku". Kto jest za poprawką?</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 24 posłów, przy braku głosów przeciwnych i 1 głosie wstrzymującym się. Poprawka uzyskała większość.</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do ust. 15. Nie ma uwag. Czy są jeszcze jakieś wnioski? Jest wniosek posła Gawlika, polegający na dodaniu nowego ust. 16 w brzmieniu: "Należności i opłaty pobrane na podstawie uchwały rady gminy, o której mowa w ust. 15 stanowią dochód gminnego funduszu ochrony środowiska".</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#DyrektorBoguslawZukowski">Wszystkie należności i opłaty z tytułu ochrony gruntów rolnych są kierowane na Fundusz Ochrony Gruntów Rolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Zasada, która wzmacniałaby kreatywną rolę gminy, powinna być utrzymana. Nie analizując dokładnie działu 6 nie wiem, czy ta konstrukcja jest prawidłowa. Sama idea warta jest rozważenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PoselJanKomornicki">Przyjmując propozycję poła Gawlika wkraczamy w materię ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska, które w sposób szczegółowy rozwija problem funduszu ochrony środowiska narodowego, wojewódzkiego i gminnego, wskazując źródła pochodzenia środków. Moim zdaniem, nie jest możliwe wkraczanie w materię tamtej ustawy, tym bardziej że renty z tytułu zmiany charakteru użytkowania gruntów wpływają na fundusze rolne i leśne. Fundusz leśny opisany jest w ustawie o lasach, fundusz rolny natomiast w naszym projekcie w rozdz. 6. Moim zdaniem, nie możemy przyjąć tej poprawki. Zburzyłoby to całą konstrukcję rozdz. 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#DyrektorJerzyGrzesik">Chciałem podkreślić, że cały Fundusz Ochrony Gruntów Rolnych jest przeznaczony na rekultywację gruntów i stawiany jest do dyspozycji gmin.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselMariaStolzman">Przeciwna jestem robieniu wyjątków.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Gminne Fundusze Ochrony Środowiska egzystują od czerwca ub.r. W ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska mówi się, co jest ich dochodem i na co mogą go przekazywać. Nie ma tam żadnej możliwości przeznaczania środków na inne cele niż ochrona środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zaproponowanej przez posła Gawlika?</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przy 22 głosach przeciwnych i 6 głosach wstrzymujących się, poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Następna poprawka posła Gawlika polega na dodaniu nowego art. 12a. Otrzymała ona brzmienie: "wyłączanie gruntów siedlisk bagiennych ze względu na szczególną rolę w gospodarce wodnej i środowisku powinno być poprzedzone opinią Wojewódzkiej Komisji Ochrony Środowiska".</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#DyrektorZofiaChrempinska">Siedliska bagienne wilgotne są na pewno bardzo ważne i cenne, ale nie wydaje mi się konieczne oddzielanie ich od siedlisk suchych. Można chronić je w inny sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Prosiłbym, abyśmy rozważanie tego wniosku przełożyli do czasu skonsultowania się z autorem.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Przyjmijmy zasadę, że tam gdzie możemy, to rozstrzygajmy. Procedura legislacyjna przewiduje jeszcze inne rozwiązania, np. zgłaszanie wniosków mniejszości, dyskusje podczas debat plenarnych itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">W tej poprawce jest pewna trudność. Lokalizacja tych siedlisk może być na obszarach pod różną jurysdykcją. Natomiast Wojewódzka Komisja Ochrony Przyrody jest ciałem określonym ustawowo i wiadomo, komu służy. Może to rodzić sytuacje, w których wyłączenie czy opiniowanie dotyczy obszaru, który będzie pod zarządem dyrektora parku narodowego, ministra itd. Rodzi to komplikacje prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Chciałam zwrócić uwagę, że to nie może być art. 12a.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">W art. 12 mówimy o opłatach. Jeżeli mielibyśmy tę poprawkę gdzieś sytuować, to raczej w art. 11.</u>
<u xml:id="u-82.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Wszyscy wiemy, że grunty siedlisk bagiennych należy chronić głównie ze względu na gospodarkę wodną. Po uwadze posła Szczygielskiego treść tej poprawki należałoby sprecyzować.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#DyrektorIrenaChojnacka">Wojewódzka Komisja Ochrony Przyrody jest ciałem opiniodawczo-doradczym wojewody i przez niego powoływana. Wojewoda może zasięgać opinii tej Komisji, niezależnie od tego, czy jest to zapisane w ustawie, czy nie. Niepotrzebne jest dodatkowe zapisywanie o konieczności przedstawiania opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Poddam pod głosowanie wniosek posła Wolframa o odroczenie rozstrzygnięcia głosowania nad propozycją poła Gawlika dodania art. 12a.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PoselJanKomornicki">Stanowczo jestem za tym, aby kwestię rozstrzygnąć dzisiaj. Propozycja jest jasna, jednak na pewno nie można jej łączyć z art. 12. Chodzi w ogóle o zasadę włączenia do ustawy obowiązku opiniowania przez Wojewódzką Komisję Ochrony Przyrody. Opinia i tak nie będzie wiążąca, ponieważ wojewoda sam powołuje tę komisję. Jestem przeciwny takiemu uściślaniu, bez względu na to, w którym artykule zapis mógłby się znaleźć. Dlatego proponuję, abyśmy nie odraczali decyzji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za wnioskiem posła Wolframa o odroczenie głosowania nad art. 12a?</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za wnioskiem głosował 1 poseł, przeciw - 9, wstrzymało się od głosu - 3 posłów. Wniosek nie uzyskał większości.</u>
<u xml:id="u-86.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Gawlika o dodanie art. 12a?</u>
<u xml:id="u-86.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Przy 18 głosach przeciwnych i 3 wstrzymujących poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-86.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do art. 13. Do ust. 1 nie ma uwag. Natomiast do ust. 2 poseł Gawlik zgłosił dwie poprawki. Art. 13 ust. 2 brzmiałby następująco: a) po słowach: "leśnej" dodać "energii odnawialnej", b) skreślić słowa: "z tym że ustalany w tej dokumentacji przepływ nienaruszalny zalicza się do eksploatacji zbiornika dla potrzeb rolnictwa".</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#DyrektorBoguslawZukowski">W propozycji "a" nie sprecyzowane jest pojęcie "energii odnawialnej". Znowu należałoby definiować pojęcie trudne do zdefiniowania. Z podtekstu można się domyślać, że chodzi tu o elektrownie wodne. Jeśli powiemy "energia odnawialna", to nie wiadomo, czy chodzi o wodę, czy o wiatr, czy o promieniowanie słoneczne.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#DyrektorBoguslawZukowski">Uwaga pod pkt. "b" wynika prawdopodobnie z nieporozumienia. Ust. 2 zmierza do ograniczenia uciążliwości dla rolnictwa i leśnictwa. Jest kwestia czy rozliczać zbiornik poprzez elementy objętości, czy przez elementy przepływu. Z rozmów z hydrologami wynikało, że praktyczniej jest rozliczać z przepływu. Ponieważ musi być przepływ nienaruszalny, to aby nie wiązać tego z opłatami, ustawodawcy zaliczyli to do rolnictwa. W pkt. "b" posła Gawlika zmierza się do tego, aby za przepływ nienaruszalny ktoś płacił.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">W pkt. "a" zamiast "energii odnawialnej" proponuję napisać "elektrowni wodnych". Nie jest to równoznaczne z - dla celów rolnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselMiroslawMalachowski">Poparłbym stanowisko posła Gawlika z zamianą jednak "energii odnawialnej" na "elektrownie wodne".</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#PoselMiroslawMalachowski">Elektrownie takie są niedochodowe, ale oszczędzają środowisko naturalne. Ten zapis jest pomyślany na wiele lat do przodu i możliwe, że ta energia, w tej chwili droga, w przyszłości będzie tańsza. Wyłączenie gruntów praktycznie dyskwalifikuje zbudowanie takiej elektroni dla własnych potrzeb.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PoselMariaStolzman">Też jestem za umieszczeniem elektrowni wodnych w zapisie ustępu. Elektrownie wodne mają bardzo duże znaczenie dla retencji, szczególnie w rejonach przesuszonych.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#PoselMariaStolzman">Poseł Jan Komornicki /PSL/ Ideologia tej dyskusji jest słuszna. Funkcją zbiornika wodnego jest przede wszystkim funkcja retencyjna. W naszym zapisie nie chodzi o cele energetyczne. Proszę zauważyć, że wymienione są tu trzy ważne cele - mają służyć rolnictwu, leśnictwu lub ochronie przeciwpowodziowej. Wszystkie te trzy cele łączą się w jeden - mianowicie: retencję. Natomiast funkcja energetyczna będzie dodatkową funkcją, ale nigdy nie główną. Jeżeli będzie to funkcja główna, to działalność elektrowni zaliczymy do działalności komercyjnej. Energia odnawialna pochodzenia wodnego jest zawsze dodatkiem do tego, o czym mówimy w ustawie.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#PoselMariaStolzman">Najważniejszą dla nas rzeczą w tej ustawie jest zabezpieczenie wody dla celów rolniczych i leśnych, a nie energetycznych. Zajmujemy się przecież ochroną gruntów rolnych i leśnych i jeżeli zmieniamy ich funkcję, to dla celów rolnych i leśnych. Nie możemy stwarzać prerogatyw, żeby można było wyłączać grunty rolne i leśne i robić tam zbiorniki wyłącznie dla celów energetycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">To, co powiedział poseł Komornicki jest niezwykle istotne. Rodzi się pytanie, czy chroniąc całe środowisko stawiamy na równi energię odnawialną z energią elektryczną, czy mówimy o ochronie elementu powierzchni, która w tej ustawie jest zawarta. Problem polega na tym, czy mamy globalnie chronić środowisko i wtedy należałoby wpisać tę energię, czy też uważamy, że ochrona powierzchni ziemi, gruntów rolnych i leśnych jest priorytetem w ustawie i wtedy element preferujący ekonomię energii odnawialnej nie może być tu umieszczony. Argumentacja posła Komornickiego przekonuje mnie i jestem za nieumieszczaniem propozycji posła Gawlika.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Gawlika oznaczonej literką "a".</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosował 1 poseł, przeciw - 17, wstrzymało się od głosu - 6 posłów. Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Pozostała nam poprawka zawarta w pkt. b.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#DyrektorBoguslawZukowski">Ten zapis zmierza do tego, ażeby przepływ nienaruszalny /tak jak rolnictwo/ był zwolniony z opłat z tytułu eksploatacji zbiornika. To leży w interesie ochrony środowiska. Natomiast skreślenie zapisu spowoduje potrzebę znalezienia płatnika za przepływ wody nienaruszalnej. Prawdopodobnie wynika to z niedoczytania całości artykułu.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Według mnie przepływ nienaruszalny to jest taki przepływ, którego nie można naruszyć nawet dla celów rolniczych, jeżeli chcemy zachować ekosystem. Proszę posła Komornickiego o precyzyjne wyjaśnienie pojęcia przepływu nienaruszalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PoselJanKomornicki">Zapis ust. 2 mówiący o przepływie nienaruszalnym odnosi się tylko do wody, która znajduje się w zbiorniku, a nie do wody, która może być użyta wbrew zasadom.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#PoselJanKomornicki">Przepływ nienaruszalny to jest na ogół 50 proc. objętości zbiornika lub rzeki, której zmniejszenie powoduje zagrożenie życia biologicznego w danym środowisku wodnym. W ust. 2 mówimy, że przepływ nienaruszalny w kwestiach podatkowych jest zaliczony w sposób korzystny dla właściciela wody.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#PoselJanKomornicki">Podejrzewam, że poseł Gawlik proponując tę poprawkę, myślał o tym, że przy okazji usuwa coś, co powinno być rozstrzygane np. w prawie wodnym. Natomiast nam chodzi nie o prawo wodne, ale o traktowanie tych obszarów zajętych pod przepływy nienaruszalne w sposób uprzywilejowany, m.in. w sprawach opłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Przepływ nienaruszalny zalicza się do eksploatacji zbiornika dla potrzeb rolnictwa. W rozumieniu posła Komornickiego grunt pod tym zbiornikiem to grunt rolny. Przepływ nienaruszalny wykorzystany dla potrzeb rolnictwa - oznacza dla mnie, że przy takiej objętości zbiornika mogę postawić pompę i deszczować pola. To też jest wykorzystanie dla celów rolnictwa, natomiast został naruszony przepływ nienaruszalny.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Sądzę, że ten zapis posła Gawlika odnosi się właśnie do przypadku, w którym osoba będąca właścicielem zbiornika, dla celów rolniczych zacznie czerpać wodę w momencie, kiedy zbiornik osiągnie minimum.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PoselJanKomornicki">Pojęcie przepływu nienaruszalnego jest pojęciem ścisłym i jest wpisane do prawa wodnego. Nie wydaje mi się, aby była potrzeba wpisywania definicji tego pojęcia do naszego słowniczka.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#PoselJanKomornicki">Głos z sali: To pojęcie jest wpisane w słowniczku.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#PoselJanKomornicki">Jeżeli ktokolwiek naruszy przepływ nienaruszalny dla celów rolniczych i leśnych, będzie dopuszczał się naruszenia prawa wodnego, a nie tej ustawy. Zapis służy uściśleniu kwestii, o której mówiła poseł Zajączkowska. To, co musi pozostawać w zbiorniku, czyli przepływ nienaruszalny jest zawsze zaliczany jako służący rolnictwu. Z punktu widzenia opłat jest zawsze uprzywilejowany.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Chciałem dopowiedzieć, że przepływ nienaruszalny jest to ilość wody, która przy wyjściu ze zbiornika musi zapewnić funkcjonowanie cieku poniżej. Tutaj musimy rozstrzygnąć kwestię ekonomiczną, czyli kto ponosi opłatę. Kategoria przypływu, a więc objętość przepływu przez zbiornik, jest również objęta kategorią wyłączenia z opłat.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za poprawką posła Gawlika zapisaną pod literą "b"?</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Poprawka większością głosów została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy do ust. 3 ktoś z państwa zgłasza poprawki? Nie ma uwag - przyjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Przechodzimy do art. 14 ust. 1. Do tego ustępu poseł Gawlik zgłosił poprawkę "a", polegającą na zastąpieniu słów "można po zasięgnięciu opinii wójta, nałożyć" wyrazami: "nakłada się" oraz poprawkę "b" - słowami "oraz z torfowisk stanowiących użytki ekologiczne" zastąpić wyrazami: "z torfowisk oraz z gleb leśnych".</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#DyrektorJerzyGrzesik">Sformułowanie, że nie jest to wymóg obligatoryjny wynika z tego, że w niektórych rejonach kraju /woj. lubelskie, Żuławy/ są jednorodne gleby i transport ziemi na gleby słabsze przekraczałby opłacalność całej operacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Rozumiem argumentację, którą pan przedstawił. Struktura jakości gleb w naszym państwie jest znana. Czy w związku z tym lepsze jest nałożenie tego obowiązku w celu ochrony, czy nienałożenie tego obowiązku na rozległych obszarów Polski, który z tych wariantów byłby lepszy z punktu widzenia ochrony gleb w całości?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PoselMiroslawMalachowski">Chciałem dodać, że motywacją takiego zapisu było to, że nakładanie na inwestora dodatkowych kosztów tam, gdzie są dobre gleby, może spowodować rezygnację z budowy. Koszty przenoszenia ziemi mogą być o wiele większe niż koszty wykupu ziemi.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Czy w świetle tego zapisu resort ma zamiar chronić wierzchnią warstwę żyznej gleby? Mówiło się tu o sytuacji, kiedy tę glebę się wywozi. Ale wystarczyłoby ją zdjąć na sąsiednie pole. Proszę nie mówić tutaj o transporcie, tylko odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy chronić wierzchnią, organiczną, bogatszą część ziemi, czy nie? Jeśli chcemy chronić, to należy zapisać, że trzeba zdejmować za każdym razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#DyrektorJerzyGrzesik">W ustawie, która jeszcze obowiązuje jest obligatoryjny wymóg zdejmowania warstwy próchnicznej. W większości przypadków nie jest on realizowany. Na przykład na Ursynowie stoją do dziś ogromne kopce ziemi próchnicznej i nie ma na nią chętnych ze względu na duże koszty. Z drugiej strony na dobrych glebach przy traktach jest realizowane budownictwo mieszkaniowe. Bardzo często gleby te nie są brane, pomimo że są bardzo dobre, na słabe gleby np. na działki ze względu na to, że jest duży wskaźnik zatrucia.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#DyrektorJerzyGrzesik">Na przykład w Falentach jest 30-krotne zatrucie ołowiem. Biorąc pod uwagę opinie, że były trudności z zagospodarowaniem gruntów i ogromne koszty transportu, wprowadziliśmy właśnie taki zapis. Nie będziemy się jednak przy tym upierać. Jeżeli Komisje uznają, że ma być system obligatoryjny, nie będziemy mieli nic przeciwko temu. Uprzedzam jednak, że będą trudności z jego realizacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PoselJanKomornicki">Nie jestem rzecznikiem wielkich swobód dla samorządu w sprawach dotyczących ochrony środowiska. Chcę przypomnieć, że ustawa w swoim generalnym założeniu decentralizuje różne uprawnienia w kierunku samorządowym. Powodem, dla którego m.in. podejmujemy pracę nad nowelizacją tej ustawy jest to, że dotychczasowa ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych w wielu kwestiach stała się prawem martwym, niestosowanym.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#PoselJanKomornicki">Co to znaczy nakłada się obowiązek? Jeżeli na Lubelszczyźnie gmina chce postawić cmentarz na gruntach klasy II, a wokół są tylko grunty klasy I lub II, to będzie nałożony obowiązek zdjęcia próchnicznej warstwy gleby i wykorzystania jej na innym terenie. Dlatego piszemy o tym obowiązku fakultatywnie - może być nałożony obowiązek, ale nie musi. Jeśli obszar będzie mały, to będzie nałożony obowiązek.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#PoselJanKomornicki">Ta ustawa cały czas zmierza w kierunku upodmiotowienia władz gminnych, które najlepiej wiedzą, czego potrzebują na swoim terenie.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#PoselJanKomornicki">W ustępie jest jeszcze jedna kwestia. Jestem za tym, aby skreślić ostatnie trzy wyrazy: "stanowiących użytki ekologiczne".</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PoselMariaZajaczkowska">Jestem zdziwiona argumentacją posła Komornickiego. Jeżeli dzisiaj przy rygorach ustawy nakazujących obowiązek zdejmowania warstwy próchnicznej bez jego egzekwowania, to zapisanie tego jest po prostu nieporozumieniem. Lepiej nie udawać, że się coś robi. Tej ochrony po prostu w ogóle nie będzie.</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#PoselMariaZajaczkowska">Na ustawę o ochronie gruntów rolnych i leśnych nie należy patrzeć tylko przez pryzmat Warszawy. W wielu częściach Polski też się coś dzieje i ochrona wierzchniej warstwy gleby jest potrzebna. Często zdarza się, że na obszarze są gleby klasy II i III, a obok nieużytki.</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#PoselMariaZajaczkowska">Resort proponuje osłabić ten przepis i dlatego formułuje "może". Dla mnie jest to nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PoselKrzysztofWolfram">Proponuję, aby resort jeszcze raz zastanowił się nad zapisem i spróbował znaleźć jakiś złoty środek. Nie tak bardzo liberalny, ale równocześnie nie tak stanowczy jak było do tej pory w ustawie.</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#PoselKrzysztofWolfram">Tytułem rozładowania napięcia przytoczę pewien fakt, dziś już anegdotyczny. Niemieckie pociągi w latach 1940-1944 jadące z armią na Wschód wracały zapełnione glebą z Ukrainy. Jest to dowód na to, że wartość próchniczna gleb ma ogromne znaczenie. O tym wiedzieli Niemcy. Dlatego też na ceny transportu patrzyłbym w innych kategoriach.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Zbliżamy się do rozstrzygnięcia problemu.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki do ust. 1 art. 14 zaproponowanej przez poła Gawlika pod literą "a"?</u>
<u xml:id="u-108.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 7 posłów, przeciw - 14, wstrzymało się od głosu 4 posłów. Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-108.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki pod literą "b" również posła Gawlika?</u>
<u xml:id="u-108.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką 20 posłów wstrzymało się od głosu, przy braku głosów przeciwnym i 1 popierającym, poprawka nie uzyskała akceptacji.</u>
<u xml:id="u-108.5" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto jest za przyjęciem poprawki posła Komornickiego polegającej na skreśleniu w ust. 1 art. 14 wyrazów "stanowiących użytki ekologiczne"?</u>
<u xml:id="u-108.6" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 20 posłów, przeciw - 3, przy 3 głosach wstrzymujących się. Poprawka została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-108.7" who="#PoselJanuszSzymanski">Na tym zamykam posiedzenie czterech Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>