text_structure.xml 175 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">W zastępstwie nieobecnego przewodniczącego Komisji /nieobecność usprawiedliwiona/ otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Witam wszystkich przybyłych gości i przypominam, że naszym głównym zadaniem jest rozpatrzenie projektu ustawy budżetowej na przyszły rok w częściach dotyczących Ministerstwa Kultury i Sztuki, budżetów wojewódzkich w dziale kultura i sztuka, budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej. Czeka nas zatem mnóstwo pracy, gdyż musimy wydać opinię o projekcie budżetu trzech ważnych instytucji życia kulturalnego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuję, abyśmy przyjęli następujący tryb procedowania. Najpierw rozpatrzymy budżet Ministerstwa Kultury i Sztuki, a następnie, po krótkiej przerwie, przystąpimy do rozpatrzenia projektu budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Następnie rozpatrzymy projekt budżetu Polskiej Agencji Prasowej. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że taki tryb pracy został przez posłów zaakceptowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Jest jeszcze jeden punkt porządku dziennego, który musimy uwzględnić, tj. zbiorczy budżet wojewodów w dziale kultura i sztuka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję za to przypomnienie. Proponuję, abyśmy zbiorczy budżet wojewodów w dziale kultura i sztuka rozpatrywali łącznie z budżetem Ministerstwa Kultury i Sztuki w pierwszym punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeśli nie ma innych uwag, to uważam, że Komisja przyjęła porządek dzisiejszych obrad. Proszę o zabranie głosu pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Na wstępie chciałbym przeprosić państwa za nieobecność pana ministra Kazimierza Dejmka. O godz. 11,oo rozpoczęło się posiedzenie Rady Ministrów, na którym pan minister musiał być obecny.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Chciałbym państwu przedstawić pogląd rządu i ministra kultury i sztuki na projekt budżetu na 1995 r.w zakresie Ministerstwa Kultury i Sztuki i zbiorczego budżetu wojewodów w dziale kultura i sztuka.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W 1995 r. wydatki państwa na kulturę i sztukę zostały określone w projekcie budżetu kwotą 6,270 bln zł, tj. na poziomie o 28% wyższym od przewidywanego wykonania tego budżetu w 1994 r. Kwota ta stanowi sumę możliwych do wyasygnowania środków z budżetów poszczególnych ministrów i wojewodów. Na kulturę przeznaczy się 0,69% wydatków budżetu państwa ogółem.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Chciałbym jednocześnie zaznaczyć, że w rezerwie budżetowej na podwyżki płac dla pracowników kultury i sztuki zarezerwowana jest kwota około 220 mld zł. Łącznie wydatki na ten dział wyniosą zatem ponad 0,71% budżetu państwa. Oznacza to, że proces spadku nakładów na kulturę został zahamowany i rozpoczął się proces wzrostu wydatków budżetu państwa na kulturę.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Struktura całego budżetu działu 83, tj. kultura i sztuka w projekcie na 1995 r. w porównaniu z przewidywanym wykonaniem w 1994 r. wskazuje na wyraźny wzrost udziału Ministerstwa Kultury i Sztuki w planowanych nakładach na kulturę. Wzrost ten jest związany przede wszystkim ze zwiększeniem nakładów inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Największa część środków budżetowych na kulturę pozostaje w gestii wojewodów. Jest to kwota ponad 3,6 bln zł. Jest ona wyższa o 22,5% od przewidywanego wykonania w 1994 r. Kwota ta stanowi jednocześnie prawie 58% środków budżetowych przewidzianych dla tego działu na 1995 r. Z powyższej kwoty prawie 340 mld zł stanowią wydatki inwestycyjne /9,3% ogólnych nakładów/.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Ze zbiorczego budżetu wojewodów największe kwoty przeznaczone będą na utrzymanie instytucji kultury, takich jak teatry, opery, operetki, muzea, czy biblioteki. Stosunkowo niewielki udział w strukturze wydatków zbiorczego budżetu wojewodów na kulturę mają wydatki na ochronę zabytków. Niemniej wydatki na te cele w projekcie budżetu na 1995 r. wyróżniają się największym wzrostem w porównaniu z przewidywanym wykonaniem w 1994 r. /wzrost aż o 65,1%/. Do województw, które przeznaczyły najwięcej środków ze swojego budżetu na kulturę należą: wrocławskie, krakowskie, lubelskie, chełmskie i poznańskie. Najmniej środków na kulturę przeznaczyły województwa: konińskie, siedleckie, pilskie, leszczyńskie i piotrkowskie.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Inne resorty, poza Ministerstwem Kultury i Sztuki, a więc Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej itd. zaplanowały na wydatki na kulturę kwotę 101,7 mld zł, czyli o prawie 15% więcej niż przewiduje wykonanie w 1994 r. Stanowi to 1,6% wydatków objętych działem kultura i sztuka. Środki te wydatkowane będą na utrzymanie siedmiu muzeów, Biblioteki Rolniczej, realizację zadań Ministerstwa Spraw Zagranicznych /w tym finansowanie od 1994 r. Radia i Telewizji "Polonia" dla odbiorców za granicą/ oraz na utrzymanie Biura Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Wydatki objęte działem kultura i sztuka, będące w dyspozycji ministra kultury i sztuki stanowią 40,5% wydatków ogółem tego działu. Oznacza to kwotę ponad 2,5 bln zł, która jest wyższa o około 37% od przewidywanego wykonania w 1994 r. Z kwoty tej 846 mld zł stanowią wydatki inwestycyjne /33,3% ogólnych nakładów/. Z tych środków finansowane będą instytucje kultury, instytucje filmowe oraz zadania i inwestycje. Największy udział stanowić będą dotacje dla muzeów, teatrów i Biblioteki Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Gros środków przeznaczonych zostanie na konserwację i ochronę zabytków, muzealnictwo, zadania z dziedziny teatru, plastyki, muzyki, czytelnictwa, edukacji kulturalnej, wymiany kulturalnej z zagranicą, ochronę książki itp.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W ramach wydatków inwestycyjnych finansowane będą przede wszystkim inwestycje centralne. Na odbudowę Teatru Narodowego chcemy przeznaczyć np. 700 mld zł, a na budowę Biblioteki Narodowej - 70 mld zł. Zakończenie tych inwestycji w ciągu dwóch najbliższych lat wymaga przeznaczenia na ten cel znacznych środków z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W ramach części 34 - Ministerstwo Kultury i Sztuki, w projekcie budżetu na 1995 r. założono wydatki w łącznej kwocie ponad 4,7 bln zł, tj. o 19,7% większe niż w 1994 r. Z tej kwoty ponad 938 mld zł stanowią wydatki inwestycyjne /prawie 20% całego budżetu ministra kultury i sztuki/.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Poza środkami budżetowymi przeznaczonymi na finansowanie kultury stanowiącymi 53,7% budżetu resortu minister kultury i sztuki dysponuje także środkami na działalność realizowaną w następujących działach budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W ramach działu 66 - różne usługi materialne - zaplanowano środki w kwocie 164 mld zł w większości przeznaczone na produkcję filmową. Z tych środków utrzymane będą także Agencja Scenariuszowa i Agencja Produkcji Filmowej.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W dziale 79 - oświata i wychowanie - planuje się wydatki w kwocie ponad 1,2 bln zł. Z kwoty tej finansowane będą szkoły artystyczne, ogniska, internaty i inne ośrodki szkolnictwa. W ramach tych środków 85% stanowią wynagrodzenia wraz z pochodnymi dla ponad 11 tys. nauczycieli i pracowników tych szkół. Środki na wydatki inwestycyjne w kwocie ponad 64 mld zł przeznaczone będą na kontynuowanie inwestycji w obiektach szkół oraz na zakupy sprzętu i wyposażenia.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W dziale 81 - szkolnictwo wyższe - zaplanowane wydatki wyniosą 619,4 mld zł. Bieżące wydatki przeznaczone będą przede wszystkim na finansowanie 17 uczelni artystycznych oraz na remonty i utrzymanie domów studenckich i stypendia dla studentów.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W ramach działu 89 - różna działalność -  zakłada się wydatki w wysokości prawie 15,5 mld zł, tj. na poziomie o 44% wyższym od przewidywanego wykonania w 1994 r. Środki te zostaną przeznaczone przede wszystkim na realizację działań mających służyć zaspokajaniu potrzeb kulturalnych i podtrzymywanie tożsamości mniejszości narodowych oraz kształtowaniu postaw wzajemnej tolerancji, a także ratowaniu dziedzictwa kultury materialnej mniejszości narodowych. Zadania te realizowane będą poprzez stowarzyszenia narodowościowe.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W dziale 91 - administracja państwowa - zaplanowano wydatki w wysokości 169,7 mld zł, tj. na poziomie o 14,6% wyższym od przewidywanego wykonania w 1994 r. Z tej kwoty finansowane będą koszty funkcjonowania centrali Ministerstwa Kultury i Sztuki, Komitetu Kinematografii, Biura Ochrony Dóbr Kultury i Muzeów, Państwowej Służby Ochrony Zabytków oraz koszty składek do organizacji międzynarodowych i obsługi Rady Wyższej Szkolnictwa Artystycznego.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Jeśli chodzi o zbiorczy budżet wojewodów na 1995 r. w dziale 83 - kultura i sztuka, to w ramach limitu określonego dla zbiorczego budżetu wojewodów w wysokości 138,9 bln zł, na kulturę i sztukę przeznaczono kwotę ponad 3,6 bln zł. W porównaniu do przewidywanego wykonania w 1994 r. zbiorczy budżet wojewodów wzrósł ogółem o 17,1%, a wydatki na kulturę wzrastają szybciej, tj. o 22,5%.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Nie oznacza to oczywiście, że w każdym województwie wydatki te są jednakowe. Niski poziom wzrostu budżetu wojewody ogółem nie zawsze też przesądza o niewielkim wzroście wydatków na kulturę. Wojewoda łódzki na przykład przy wskaźniku wzrostu zbiorczego budżetu o 6,7% w porównaniu z przewidywanym wykonaniem w 1994 r. na wydatki z dziedziny kultury i sztuki przeznacza kwotę wyższą o 13,7%. Rozpiętość wskaźników wzrostu wydatków na kulturę w 1995 r. w porównaniu z przewidywanym wykonaniem w 1994 r. jest dość wysoka i wynosi od 4,8% do 77,9%.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Najniższe wskaźniki wzrostu wydatków na kulturę notują województwa: łomżyńskie - 4,8%, włocławskie - 4,9%, leszczyńskie - 6-8%, kaliskie - 6,9%. Z kolei najwyższy wzrost notują województwa: chełmskie - 77,9%, wrocławskie - 39%, katowickie - 37% i sieradzkie - 35%. Pragnę jednak zwrócić uwagę, że województwa, w których wskaźniki wzrostu wydatków na kulturę są najwyższe w kraju przeznaczają znaczące w swoich budżetach kwoty na wydatki inwestycyjne. Przykładem jest woj. katowickie, gdzie wydatki majątkowe stanowią aż 43,2% kwoty przeznaczonej w 1995 r. na kulturę i sztukę oraz woj. chełmskie, które na inwestycje planuje 35,4% kwoty z działu 83.</u>
          <u xml:id="u-4.21" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Analizując udział wydatków na kulturę i sztukę w zbiorczym budżecie wojewodów można dostrzec znaczne zróżnicowanie tych wskaźników. Średni udział wydatków na kulturę i sztukę w budżetach wojewodów wynosi ogółem 2,61%, ale np. w woj. wrocławskim wynosi on 6,15%, a w woj. piotrkowskim - zaledwie 0,87%.</u>
          <u xml:id="u-4.22" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Należy również zwrócić uwagę na podział wydatków na różne dziedziny działalności kulturalnej. Największy wzrost wydatków w projekcie budżetu na 1995 r. w porównaniu z wykonaniem 1994 r. występuje w ochronie zabytków - aż o 65,1%, pomimo że niektórzy wojewodowie w swoich budżetach nie przewidzieli w ogóle środków na ochronę zabytków. W tak zwanej działalności pozostałej wzrost wyniesie ponad 42%, a w bibliotekach - o 32%. Niewielkie natomiast wzrosty wydatków wystąpią w rozdziałach: domy kultury - 1,4%, muzea - 12,9% oraz biura wystaw artystycznych - 13,8%.</u>
          <u xml:id="u-4.23" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W kwotach bezwzględnych najwyższe wydatki wojewodowie przewidzieli na pokrycie kosztów teatrów, oper i operetek /1 bln zł/, muzeów - ponad 600 mld zł i bibliotek - 500 mld zł. Stosunkowo niewielki udział w strukturze wydatków zbiorczego budżetu wojewodów na kulturę mają wydatki na ochronę zabytków - około 4,4%.</u>
          <u xml:id="u-4.24" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">W 1995 r. wielu wojewodów w ogóle nie uwzględniło w swoich budżetach dotacji na ochronę zabytków. Wymienić tu można takie województwa jak: bielskie, ciechanowskie, częstochowskie, gdańskie, krośnieńskie, łomżyńskie, pilskie, rzeszowskie, siedleckie, suwalskie, tarnobrzeskie, włocławskie, zamojskie i zielonogórskie.</u>
          <u xml:id="u-4.25" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Wojewodowie mają jednak możliwość zwiększenia wydatków na ochronę zabytków w ramach realizacji uchwały nr 179 Rady Ministrów z dnia 8 grudnia 1978 r. w sprawie wykorzystania zabytków nieruchomych na cele użytkowe.</u>
          <u xml:id="u-4.26" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Podsumowując te wywody chciałbym stwierdzić, że w budżecie wojewodów w latach 1993-1995 udział wydatków na kulturę i sztukę wykazuje tendencję wzrostową od 2,43% w 1993 r. do 2,61% w projekcie budżetu na 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-4.27" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Dzisiaj stawiamy sobie pytanie, jaki jest budżet kultury i sztuki na 1995 r. Można powiedzieć, że budżet ten daje pewną nadzieję na przyszłość i po raz pierwszy od kilku lat następuje procentowy wzrost wydatków na kulturę w budżecie państwa. Z pewnością jest to budżet trudny, zmuszający dyrekcje instytucji i placówek kulturalnych, w tym także szkół artystycznych, do poszukiwania środków także poza budżetem państwa. Wydaje nam się natomiast, że propozycje przedłożone przez rząd to jedyny układ możliwy do obrony.</u>
          <u xml:id="u-4.28" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Pragnę podkreślić, że minister kultury i sztuki i rząd przewiduje koncentrację wydatków na cele inwestycyjne. Z pewną szkodą dla niektórych instytucji kultury i ograniczaniem procesu inwestycyjnego, chcielibyśmy w miarę szybko zakończyć dwie ważne inwestycje kulturalne, tj. odbudowę Teatru Narodowego, tak aby w listopadzie 1996 r. teatr ten otworzył swoje podwoje oraz budowę Biblioteki Narodowej, którą chcielibyśmy zakończyć w 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-4.29" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiSztukiWaclawJanas">Po tych wyjaśnieniach wnoszę o zatwierdzenie przez Komisję projektu budżetu państwa na 1995 r. w części Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz zbiorczego budżetu wojewodów w dziale kultura i sztuka w przedłożonym brzmieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję bardzo za przedstawione informacje. Proszę teraz o przedstawienie koreferatu poselskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Na wstępie chcę podziękować min. W. Janasowi za udzielone mi wyjaśnienia i dodatkowe dane, o które zwróciłem się w trakcie przygotowywania koreferatu na dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanBudkiewicz">Z satysfakcją to mówię, ponieważ różne były praktyki w tym względzie ministrów z poprzednich rządów. Współpraca z min. W. Janasem była po prostu partnerska i chciałem to podkreślić.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselJanBudkiewicz">0,69% na kulturę w ogólnych wydatkach państwa  w r.1995 moim zdaniem oznacza dla tego działu stagnacje. /Wg. oceny szefa resortu p. K. Dejmka - 1% nakładów pozwoliłby na jakie takie utrzymanie placówek i inst. kultury a dopiero - 2% - rozwój/.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselJanBudkiewicz">W r. 1995 ok. 40% pieniędzy z budżetu państwa na kulturę znajdzie się w dyspozycji resortu kultury, niecałe 60% u wojewodów. Jak te pieniądze będą wydatkowane?</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselJanBudkiewicz">Z danych wynika, że zarówno resort kultury jak i wojewodowie najwięcej zamierzają zwiększyć wydatki na ochronę i konserwację zabytków kultury. To na pewno dobrze. Po latach ogromnych zaniedbań - ratowanie dziedzictwa kultury, które dosłownie i w przenośni znika z mapy Polski - jest rzeczą cenną i godną poparcia.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselJanBudkiewicz">Godna poparcia jest też zapowiedź - ale tylko zapowiedź - wsparcia przez resort niekomercyjnej literatury, taniej książki oraz bibliotek.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselJanBudkiewicz">Projekt budżetu Ministerstwa Kultury i Sztuki na 1995 rok zakłada środki budżetowe w wysokości 4.725,4 mld zł. Budżet ten wzrasta, w porównaniu z przewidywanym wykonaniem roku bieżącego o 19,7%.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselJanBudkiewicz">Gros środków z budżetu resortu, tj. 53,7% przeznaczonych zostanie na finansowanie instytucji, zadań i inwestycji z zakresu działu  "kultura i sztuka". Kwota 2.538,5 mld zł, jest wyższa od przewidywanego wykonania 1994 r. o 37,3%. Tak duży relatywnie wzrost nakładów na kulturę wynika z koncentracji środków, i ich zwiększenia w stosunku do pierwotnej wersji budżetu na 1995 r., na odbudowę Teatru Narodowego w Warszawie  /nakłady te w porównaniu z przewidywanym wykonaniem 1994 r. rosną aż 3-krotnie/.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselJanBudkiewicz">Z kwoty wydatków przewidzianych na  "kulturę i sztukę"  - 846 mld zł stanowią wydatki inwestycyjne  /33,3% ogólnych nakładów/.  Z kwoty tej - 770 mld zł przeznaczy się właściwie na finansowanie inwestycji centralnych, tj. odbudowę Teatru Narodowego - 700 mld zł oraz Biblioteki Narodowej - 70 mld zł. W ustawie budżetowej na 1994 rok wydatki inwestycyjne stanowiły 17,1% ogólnych nakładów tego działu. Wynika stąd, że w budżecie na 1995 r. znajdzie się relatywnie mniej środków na wydatki bieżące niż w ustawie budżetowej na 1994 r., co ograniczyć może realizację wielu zadań.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PoselJanBudkiewicz">Drugim, pod względem wielkości wydatków, działem finansowym z budżetu Ministerstwa Kultury i Sztuki jest  "oświata i wychowanie".  Na ten dział zaplanowano środki w kwocie 1.218,4 mld zł, co stanowi  - 25,8% budżetu resortu. Jako że zadania wykonywane w ramach programu  "pilotażowego" będą w 1995 r. przekazywane miastom wyłącznie budżetów wojewodów, budżet działu /i resortu/  został zmniejszony o kwotę 151,5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PoselJanBudkiewicz">O tę kwotę został zwiększony projekt zbiorczego budżetu wojewodów. W związku z tym plan wydatków działu  "oświata i wychowanie"  na 1995 r. kształtuje się na poziomie 98,1% przewidywanego wykonania 1994 r., gdzie środki na program "pilotażowy"  są ujęte jeszcze w budżecie resortu.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PoselJanBudkiewicz">85% stanowią tzw. wydatki  "sztywne"  tj. wynagrodzenia z pochodnymi dla około 11.429 nauczycieli i pozostałych pracowników szkół oraz obligatoryjny fundusz świadczeń socjalnych. Pozostała kwota wydatków bieżących przeznaczona zostanie na utrzymanie i remonty placówek oświaty - co przy szczupłości tych środków oznacza, że potrzeby placówek oświaty w tym zakresie zostaną zrealizowane w niewielkim stopniu.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PoselJanBudkiewicz">Środki na wydatki inwestycyjne w wysokości 64,3 mld zł przeznaczone będą przede wszystkim na kontynuację inwestycji w obiektach szkół oraz zakupy sprzętu i wyposażenia.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PoselJanBudkiewicz">Trzecim działem finansowanym w ramach budżetu resortu jest  "szkolnictwo wyższe".  Na wydatki tego działu w 1995 roku zaplanowano środki w kwocie 619,4 mld zł, co stanowi 13,1% budżetu resortu. Kwota ta jest wyższa od przewidywanego wykonania roku bieżącego tylko o 12%.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PoselJanBudkiewicz">Wydatki bieżące tego działu przeznaczone będą głównie na finansowanie 17 uczelni artystycznych, remonty i utrzymanie domów studenckich, jak również stypendia dla uczniów. Gros tych wydatków to wydatki płacowe z pochodnymi.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PoselJanBudkiewicz">Ponadto ze środków budżetowych resortu kultury finansowane będą wydatki działu  "administracja państwowa"  w kwocie 169,7 mld zł, co stanowi 3,6% budżetu resortu.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#PoselJanBudkiewicz">W ramach tej kwoty finansowane będą koszty utrzymania Ministerstwa Kultury i Sztuki, Komitetu Kinematografii, Biura Ochrony Dóbr Kultury i Muzeów Państwowej Służby Ochrony Zabytków /wraz z 49 biurami wojewódzkimi PSOZ/, koszty składek do organizacji międzynarodowych, obsługi Rady Wyższego Szkolnictwa Artystycznego, a także zakupu sprzętu i wyposażenia.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#PoselJanBudkiewicz">- "Różne usługi materialne"  w wysokości 164 mld zł, co stanowi 3% budżetu resortu. Środki te przeznaczone zostaną głównie na produkcję filmową oraz modernizację wytwórni filmowych.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#PoselJanBudkiewicz">- "Różna działalność"  w kwocie 15,5 mld zł, co stanowi 0, 3% budżetu resortu. Aż 96,1% tej kwoty przeznaczone zostanie na dotacje na realizację zadań w trybie uchwały nr 76 Rady Ministrów z 9 lipca 1992 r., tj. na zadania państwowe zlecane jednostkom niepaństwowym.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#PoselJanBudkiewicz">Zadania te realizowane będą poprzez stowarzyszenia narodowościowe i służyć będą m.in. zaspokajaniu potrzeb kulturalnych, podtrzymaniu tożsamości i ratowaniu dziedzictwa kulturalnego mniejszości narodowych. Ale są to środki zdecydowanie za małe.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#PoselJanBudkiewicz">W projekcie budżetu na 1995 r. powstrzymana została tendencja spadkowa nakładów na kulturę, postępująca od 1991 r. Ale tylko powstrzymana.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#PoselJanBudkiewicz">Tyle - w ogromnym skrócie - uwag i wątpliwości do projektu budżetu MKiS.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#PoselJanBudkiewicz">Końcową opinię i wnioski chciałbym przedstawić po omówieniu budżetu wojewodów, uważam bowiem, że obydwa projekty są nierozłączne.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#PoselJanBudkiewicz">Dział wydatków na kulturę i sztukę w zbiorczym budżecie wojewodów jest bardzo znacznie zróżnicowany.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#PoselJanBudkiewicz">Średni udział wydatków na kulturę i sztukę  /3.630.240 mln zł/  w kwocie zbiorczego budżetu wojewodów ogółem na 1995 r.  /138.873.850 mln zł/  stanowi 2,61%, ale w woj. wrocławskim wynosi 6,15%, a w województwie piotrowskim tylko - 0,87%.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#PoselJanBudkiewicz">Najwyższym wskaźnikiem udziału wydatków na kulturę wyróżniają się województwa:  wrocławskie, krakowskie, lubelskie, chełmskie, poznańskie i warszawskie. Natomiast najniższe wskaźniki mają:  piotrkowskie, leszczyńskie, pilskie, siedleckie, konińskie - czyli województwa o niewielkiej liczbie państwowych instytucji kultury  /i woj. chełmskie w tym przypadku jest chlubnym wyjątkiem/.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#PoselJanBudkiewicz">Niewielki udział w strukturze wydatków zbiorczego budżetu wojewodów na kulturę mają wydatki na ochronę zabytków - 4,4%.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#PoselJanBudkiewicz">W roku 1995 wielu wojewodów w swoich budżetach nie uwzględniło żadnej dotacji na ten cel. Należą do nich województwa;  bielskie, ciechanowskie, częstochowskie, gdańskie, krośnieńskie, łomżyńskie, pilskie, rzeszowskie, siedleckie, suwalskie, tarnobrzeskie, włocławskie, zamojskie  /i to po naszej wizycie we wrześniu/  i zielonogórskie.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#PoselJanBudkiewicz">Nie będę Kolumbem stwierdzając, że przyszłoroczny budżet kultury w części Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz wojewodów jest bardzo biedny.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#PoselJanBudkiewicz">Wstrzymano spadek, ale mała to pociecha, jeżeli  po  "upadku"  jesteśmy potłuczeni i nie możemy się pozbierać. W tej biedzie zastanawiający jest fakt, że np. w części województw - leszczyńskim, pilskim, siedleckim, konińskim, tarnobrzeskim skierniewickim udział wydatków na kulturę w zbiorowym budżecie wojewodów wynosi poniżej 1,4 gdy we wrocławskim 6,15, krakowskim 4,58 lubelskim 4,23 i chełmskim,  /które jest porównywalne do siedleckiego czy skierniewickiego/,  3,91 - tzn. 3-krotnie więcej niż w tych wymienionych na początku.</u>
          <u xml:id="u-6.30" who="#PoselJanBudkiewicz">Dlatego niech nas nie zwodzą średnie.</u>
          <u xml:id="u-6.31" who="#PoselJanBudkiewicz">Połączenie prostego z garbatym nie daje ani półprostego ani półgarbatego. Statystyczne zastopowanie spadku jest dziełem najlepszych.  On są tymi "prostymi"  wraz z licznymi samorządami. Dzięki nim nie dochodzi do degradacji kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.32" who="#PoselJanBudkiewicz">Dlatego proszę o wpisanie na  "czarną listę"  wojewodów, którzy jak np. w województwach gdańskim czy zamojskim - gdzie są liczne i wspaniałe zabytki - nie widzą potrzeby przeznaczenia na ich ochronę i renowacje chociażby symbolicznej złotówki.</u>
          <u xml:id="u-6.33" who="#PoselJanBudkiewicz">Zwracam się do koleżanek i kolegów posłów aby:</u>
          <u xml:id="u-6.34" who="#PoselJanBudkiewicz">1/ podjęli starania zmiany nastawienia władz swoich województw do problemów i potrzeb kultury i zwiększenia środków na te cele z rezerw wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-6.35" who="#PoselJanBudkiewicz">2/ publicznie wyrazili dezaprobatę wobec decydentów wojewódzkich, którzy lekceważą lub niedoceniają spraw kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.36" who="#PoselJanBudkiewicz">3/ zwracam się też do ministra kultury i sztuki z pytaniem:  co się dzieje z projektem  ustawy o celowym funduszem kultury.</u>
          <u xml:id="u-6.37" who="#PoselJanBudkiewicz">Pragnę przypomnieć, że w tej sprawie, w lipcu br., na posiedzeniu poświęconym bibliotekom publicznym Komisja uchwaliła dezyderat, który był pozytywnie przyjęty przez resort.</u>
          <u xml:id="u-6.38" who="#PoselJanBudkiewicz">I od 5 miesięcy cisza. Dlaczego?</u>
          <u xml:id="u-6.39" who="#PoselJanBudkiewicz">Proszę, żebyśmy sobie i społeczeństwo traktowali poważnie. Sprawa jest ważna i pilna.</u>
          <u xml:id="u-6.40" who="#PoselJanBudkiewicz">Na zakończenie chyba wymowny cytat z dokumentu pt. "Zadania MKiS na lata 1995-1997",  który potwierdza opinię zawartą w moim koreferacie:</u>
          <u xml:id="u-6.41" who="#PoselJanBudkiewicz">"Należy dążyć do stopniowego podnoszenia nakładów państwa w tej dziedzinie" - przynajmniej do poziomu 1%.</u>
          <u xml:id="u-6.42" who="#PoselJanBudkiewicz">Wszelkie wydatki w dziedzinie kultury, jako inwestycje w człowieka są bardzo opłacalne - tyle, że zwracają się po kilku czy kilkunastu latach, nie zaś po roku czy dwóch. Należy jednak dobitnie powiedzieć, że 1% - to wariant stagnacyjny dlatego udział wydatków na kulturę w budżecie państwa winien zmierzać do wysokości 2%.</u>
          <u xml:id="u-6.43" who="#PoselJanBudkiewicz">I jeszcze kilka pytań do przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Sztuki:</u>
          <u xml:id="u-6.44" who="#PoselJanBudkiewicz">1. W założeniach polityki kulturalnej wymiania się m.in. takie priorytety jak:  ochrona zabytków, czytelnictwo i książka.</u>
          <u xml:id="u-6.45" who="#PoselJanBudkiewicz">Jak resort widzi realizację w/w priorytetów w świetle, będących w dyspozycji resortu, środków na kulturę?  Ja osobiście priorytetu książki i czytelnictwa nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-6.46" who="#PoselJanBudkiewicz">2. Czy ostatnia budżetowa autopoprawka rządu dała jakieś rezultaty na rzecz kultury - zwłaszcza szkolnictwa artystycznego?</u>
          <u xml:id="u-6.47" who="#PoselJanBudkiewicz">3. Jak resort sądzi, czy realne i możliwe będzie wydatkowanie w przyszłym roku tak dużej dotacji na odbudowę Teatru Narodowego  /700 mld zł/?</u>
          <u xml:id="u-6.48" who="#PoselJanBudkiewicz">4. Przedłożony materiał w sposób fragmentaryczny odnosi się do tzw. "programu pilotażowego".</u>
          <u xml:id="u-6.49" who="#PoselJanBudkiewicz">Proszę o rozszerzenie tematu.</u>
          <u xml:id="u-6.50" who="#PoselJanBudkiewicz">5. Czy minister kultury i sztuki ma wpływ, jeśli tak to jaki, na ustalanie nakładów na kulturę w zbiorczym budżecie wojewodów?</u>
          <u xml:id="u-6.51" who="#PoselJanBudkiewicz">6. Czy wnioski NIK dot. kinematografii zostały wzięte pod uwagę przy projekcie budżetu kinematografii i będą realizowane w finansowaniu prod. filmowej?</u>
          <u xml:id="u-6.52" who="#PoselJanBudkiewicz">W szczególności dot. to: /cytuję:</u>
          <u xml:id="u-6.53" who="#PoselJanBudkiewicz">- formalnego wprowadzenia zasad współfinansowania produkcji i dystrybucji filmów ze środków budżetowych,</u>
          <u xml:id="u-6.54" who="#PoselJanBudkiewicz">- określenie terminów rozpatrywania wniosków o dofinansowanie i podejmowanie decyzji w tej sprawie przez przewodniczącego Komitetu Kinematografii, a także terminu rozpoczęcia produkcji przez wnioskodawcę,</u>
          <u xml:id="u-6.55" who="#PoselJanBudkiewicz">- określenia składników kosztów produkcji filmowej, które mogą być finansowane ze środków budżetowych,</u>
          <u xml:id="u-6.56" who="#PoselJanBudkiewicz">- przeznaczania dotacji budżetowej na finansowanie konkretnych elementów kosztów filmu,</u>
          <u xml:id="u-6.57" who="#PoselJanBudkiewicz">- określenia definicji filmu polskiego kryteriów kwalifikujących filmy do tej kategorii,</u>
          <u xml:id="u-6.58" who="#PoselJanBudkiewicz">- określenia warunków finansowania koprodukcji z udziałem kontrahentów zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-6.59" who="#PoselJanBudkiewicz">Pragnę przypomnieć, że w sprawie tej Wysoka Komisja podjęła uchwałę, która nie może być tylko symbolicznym skwitowaniem nieprawidłowości występujących w urzędzie, którym deprawująco niegospodarnie, zarządzał p. Waldemar Dąbrowski.</u>
          <u xml:id="u-6.60" who="#PoselJanBudkiewicz">Dlaczego nadal finansowane mają być - i w jakiej wysokości?  - inst. dystrybucji w liczbie 9 typu:</u>
          <u xml:id="u-6.61" who="#PoselJanBudkiewicz">"MAX, "FILM POLSKI" - w kolejnej likwidacji, czy pięknie brzmiący "APOLLO-FILM"?.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję panu posłowi za bardzo rzetelne przygotowanie koreferatu w imieniu Komisji. Otwieram dyskusję. Kto chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Na początku chciałem poprzeć wiele tez zawartych w wystąpieniu pana posła Budkiewicza. Chcę zaznaczyć, że w sprawie procentowego udziału m.in. kultury w budżecie państwa istnieje prawdopodobieństwo przyjęcia ustawy według wspólnego projektu prezydencko-związkowego. Wciąż poszukujemy skutecznej metody zapewnienia kulturze w budżecie państwa niezbędnych środków. Można dyskutować na temat szczegółów i walorów poszczególnych rozwiązać, ale dążenie do ustalenia stałej wielkości nakładów na kulturę wydaje się zasadne.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Chciałbym się teraz odnieść do kilku zagadnień szczegółowych. Chcę m.in. zapytać, czy w tym projekcie budżetu uwzględniony jest fakt, że Sejm niedawno przyjął ustawę w sprawie zatrudniania na umowie-zleceniu. Powoduje ona, że znaczna część osób zatrudnionych jest na niej w instytucjach artystycznych, w związku z czym instytucje te będą musiały opłacać składki ZUS także za tych pracowników, którzy pracują powyżej 15 dni w miesiącu. Ustawa ta spowoduje, że w niektórych teatrach albo w ogóle nie będzie można grać przedstawień, albo trzeba będzie zrezygnować z wystawiania przynajmniej niektórych przedstawień. Teatr nie dysponując odpowiednimi środkami nie będzie mógł opłacać składek ZUS, w związku z czym aktorzy będą mogli grać tylko przez 14 dni w miesiącu. Wydaje nam się, że takiej sytuacji w ustawie nie przewidziano.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Chcę zapytać, czy na ten cel są przewidziane w budżecie na 1995 r. odpowiednie środki? Jeżeli nie, to obawiam się, że działalność instytucji artystycznych będzie poważnie ograniczona. Niewielką pociechą będzie tu wzrost środków na kulturę w budżecie państwa do poziomu 0,69%.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">O ile to okaże się możliwe chciałbym państwa prosić o dokonanie w tym projekcie budżetu pewnych korekt. Moje propozycje dotyczą kilku spraw.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Dwa lata temu w dziale oświata zabrano szkolnictwu podległemu ministrowi kultury i sztuki około 900 etatów. Z tego powodu szkolnictwo artystyczne musiało w bardzo poważnym stopniu ograniczyć realizowany program, nie mówiąc już o naruszeniu praw pracowniczych. W roku bieżącym Urząd Rady Ministrów przygotował poprawkę do tych regulacji, w wyniku której edukacja otrzyma dodatkowo 9 tys. etatów. Poinformowano nas, że z tej wielkości ponad 200 etatów znajdzie się w gestii ministra kultury i sztuki. Chciałem się zwrócić z prośbą, aby Komisja spowodowała, żeby tych etatów podległych ministrowi kultury i sztuki przybyło nie 200, tylko około 500. W ten sposób przynajmniej w części będzie możliwe zrekompensowanie tych etatów, które Ministerstwo Edukacji Narodowej zabrało nam przed dwoma laty.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Druga sprawa wiąże się z wysokością wynagrodzenia kalkulacyjnego przypadającego na jeden etat w instytucjach upowszechniania kultury. Suma jaka tu jest podana powstała w 1993 r. w wyniku pewnej manipulacji liczbami. Została wówczas sztucznie obniżona wysokość etatu kalkulacyjnego. To jest długa i złożona historia i myślę, że przy innej okazji będę miał okazję szerzej państwu ją zreferować. W praktyce, na skutek tej manipulacji w wielu instytucjach kultury przez dwa lata obniżono zarobki pracownikom. Przed chwilą rozmawialiśmy w Ministerstwie Pracy i Polityki Socjalnej, że w Bibliotece Wojewódzkiej w Warszawie przez dwa lata praktycznie nie wypłacano premii, które wcześniej były regularnie wypłacane. W ten sposób zarobki pracowników biblioteki znacznie się obniżyły.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">W związku z powyższym, jeśli to jest możliwe, chciałbym prosić o podniesienie wysokości wspomnianego etatu kalkulacyjnego. Myślę, że wystarczająco udowodniłem, iż pracownicy zostali w tym względzie pokrzywdzeni.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Pan poseł Budkiewicz mówił mi, że zwracał się o zwołanie specjalnego posiedzenia Komisji na temat instytucji artystycznych. Jest to problem bardzo poważny. Instytucje te działające na zasadach quasi-przedsiębiorstwa budżetowego, otrzymują z budżetu tylko część środków niezbędnych na ich funkcjonowanie. Środki z budżetu stanowią więc tylko część dochodów tych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">O ile instytucje budżetowe, które otrzymują dodatkowo pieniądze na rewaloryzację, są w ten sposób ratowane, to instytucje artystyczne wraz ze wzrostem inflacji tracą coraz więcej środków. Nie muszę państwu wyjaśniać, jakie są skutki takiego systemu. W wielu miastach w ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z próbami strajków pracowników teatrów. Budzi to radość niektórych urzędników, gdyż mogą mniej tym instytucjom płacić. Efekt jest jednak taki, że w tych instytucjach wielu pracowników zarabia mniej niż wynosi przeciętna płaca w resorcie kultury, tj. 0,71% średniego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Być może w tym budżecie nie da się tego zrobić, ale sądzę, że powinna powstać jakaś rezerwa dla instytucji artystycznych, która wyrównywałaby skutki inflacji dla pracowników tych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Pan poseł Budkiewicz mówił w swoim koreferacie o problemie zaniżonego budżetu kultury w niektórych województwach. Chcę nieco uzupełnić tę wypowiedź. W większości są to małe województwa, w których siła nacisku środowisk kulturalnych, opiniotwórczych jest bardzo mała. Jeśli w takim województwie funkcjonuje tylko biblioteka wojewódzka, dom kultury i muzeum okręgowe, to przecież trzech dyrektorów tych placówek, wraz z dyrektorem Wydziału Kultury Urzędu Wojewódzkiego są bardzo uzależnieni od wojewody i nie zaprotestują, gdy wojewoda zaproponuje relatywnie niewielki wzrost wydatków na kulturę na kolejny rok. Nie będą protestować obawiając się o swoje miejsca pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Mówiliśmy już o tym w naszym środowisku, że być może powinna istnieć jakaś możliwość ingerencji Ministerstwa Kultury i Sztuki w takich przypadkach, jeśli środki przeznaczane na kulturę w województwie są tak niskie, że nie zabezpieczają one funkcjonowania instytucji i placówek kulturalnych położonych na terenie tego województwa. Dotychczas poziom tych wydatków jest ustalany przez wojewodę w porozumieniu z Ministerstwem Finansów. Znam województwa, w których wydziały kultury otrzymały określoną kwotę na cele kultury i nikt nawet nie zapytał, jakie są rzeczywiste potrzeby w tej sferze. Taka sytuacja ma miejsce zwłaszcza w województwach mniejszych.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#PrzewodniczacySekretariatuKulturyKomisjiKrajowejNSZZSolidarnoscJacekWeiss">Na zakończenie chciałbym państwa prosić, aby we wszystkich zwolnieniach podatkowych jakie już są stosowane i jakie jeszcze będą wprowadzone, uwzględniane były wydatki przeznaczone na zakupy instrumentów muzycznych i innych środków i narzędzi niezbędnych dla ludzi profesjonalnie zajmujących się sztuką, a także rodziców, których dzieci uczą się w szkołach artystycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansowBogdanGarstka">Chciałbym jeszcze przed rozpoczęciem dyskusji przedstawić państwu pewne dane, które być może ułatwią dzisiejszą debatę.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansowBogdanGarstka">Chcę państwu podać realne wskaźniki wzrostu, jakie rząd zakłada w 1995 r. Wydatki budżetu państwa w 1995 r., po uwzględnieniu inflacji, czyli realnie wzrosną o 6,7%. Obsługa długów w tych wydatkach wzrośnie o 16,2%. Wydatki państwa bez uwzględnienia obsługi długów wzrosną o 5%. Wydatki na ubezpieczenia społeczne wzrosną o 12,3%. Wydatki na rolnictwo wzrosną o 14,7%, na naukę - o 0,4%, na oświatę i wychowanie - o 4,3%, na szkolnictwo wyższe o ponad 5,7, a wydatki na kulturę i sztukę - o 9,4%.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansowBogdanGarstka">Na ochronę zdrowia wydatki wzrosną o 4,9%, na opiekę społeczną - 12,8%, na administrację państwową - 6%, na wymiar sprawiedliwości - wydatki spadną o 5%. Spadną także wydatki na bezpieczeństwo publiczne o 2,6%. Wydatki na obronę narodową wzrosną o 1,7%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję bardzo za te informacje, które wyraźnie pokazują, że wydatki na kulturę w porównaniu z innymi działami wzrastają o wiele bardziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Czuję się zobowiązany do skomentowania danych, jakie przedstawił pan dyrektor Garstka. Dane procentowe są zapewne prawdziwe. Chcę tylko zwrócić uwagę, że jest różnica, jeśli do kromki chleba doda się okruszek, a wówczas, gdy do bochenka chleba dołoży się kilka kromek. To jest po prostu różnica dotycząca skali tych wielkości. Nie można porównywać w ten sposób wydatków na kulturę i np. na obronę narodową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeśli nie ma w tej chwili innych zgłoszeń, to chciałbym wypełnić swój obowiązek i poinformować państwa, że do prezydium Komisji kilka środowisk skierowało swoje wnioski z prośbą o dokonanie pewnych przesunięć w projekcie budżetu. Jeśli państwo pozwolicie to krótko przedstawię wnioski, jakie napłynęły.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">W swoim piśmie Zarząd Główny Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego nie wskazuje żadnych konkretnych kwot, ale rozumiem, że ma ono spowodować wzrost nakładów na te działania. Nadeszło pismo od dyrekcji Muzeum Narodowego w Poznaniu, które apeluje o zwiększenie środków na remont i rozwój tej instytucji. Nadeszło także pismo Rady Naczelnej Zrzeszenia Studentów Polskich, która apeluje o przyznanie kwoty do 3 mld zł na pokrycie kosztów częściowej renowacji zabytkowego pałacu w Jankowicach w gminie Tarnowo Podgórne w woj. poznańskim. Ten obiekt zabytkowy znajduje się we władaniu ZSP, które jest jego użytkownikiem.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dysponujemy pismem podpisanym przez posłów z różnych ugrupowań parlamentarnych, w którym zwracają się oni z wnioskiem o zwiększenie budżetu wojewody kieleckiego w dziale kultura i sztuka o 15 mld zł z przeznaczeniem na pokrycie kosztów przeniesienia państwowego teatru i państwowej filharmonii do nowego obiektu.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Pani poseł Sierakowska informuje, że podczas wyjazdowego posiedzenia Komisji w Lublinie złożony został pisemny wniosek o uznanie zasadności dofinansowania z budżetu centralnego w ramach dotacji celowej dla gminy realizacji najpilniejszych prac rewaloryzacyjnych, które muszą być wykonane na Starym Mieście w Lublinie oraz dokończenie budowy teatru i filharmonii w Lublinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Obawiam się, że w tym momencie rozpoczyna się niebezpieczny "koncert życzeń". Jak państwo pamiętacie przed rokiem także mieliśmy taki koncert życzeń i skończyło się na tym, że najwięcej środków "wyhandlował" pan poseł Zając. Nie wiem nawet czy zdołał wydać te dodatkowo uzyskane pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Myślę, że przede wszystkim powinniśmy się ustosunkować do propozycji zgłoszonych w poszczególnych działach i częściach budżetu. Powinniśmy przeanalizować, czy ogólna kwota przyznana na kulturę jest wystarczająca, ale także zastanowić się, czy wewnętrzny podział tych środków jest zasadny.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Zupełnie niedawno Komisja rozpatrywała, na specjalnym posiedzeniu, problemy szkolnictwa artystycznego. Zbadajmy więc, czy istnieją jakiekolwiek szanse wyrównania ogromnych dysproporcji między szkolnictwem artystycznym wszystkich szczebli, a szkolnictwem pozostałym. Nakłady na tę część szkolnictwa są niższe niż przewidywany wskaźnik inflacji. Jeśli w przedłożonym dokumencie pisze się, że nakłady wzrosną o 10 czy 11%, a wzrost inflacji będzie dwukrotnie wyższy, to w praktyce oznacza to, że sytuacja finansowa tych placówek będzie w przyszłym roku gorsza niż w obecnym. Chcę przypomnieć że na posiedzeniu poświęconym problemom szkolnictwa artystycznego Komisja formułowała wniosek, że należy zabiegać o to, aby wyższe szkolnictwo artystyczne było traktowane podobnie jak pozostałe szkolnictwo wyższe. Wskazywano nam bowiem, że pod tym względem istnieje ogromna dysproporcja w nakładach.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Ministerstwo Kultury i Sztuki w przedłożonym nam projekcie budżetu spokojnie zakłada, że zarówno w oświacie, jak i szkolnictwie wyższym, przewidywane nakłady nie pokrywają rzeczywistych potrzeb. Co to oznacza? Czy to, że wystarczy tylko na płace i pochodne, przy założeniu że i tak nie ma właściwej liczby etatów? Jeśli tak, to zdecydowanie zabraknie pieniędzy na utrzymanie tych placówek. A co z zadłużeniem, które już powstało? Przyjmując taki budżet zgadzamy się na powiększanie, a przynajmniej utrzymanie istniejącego już zadłużenia.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Chcę postawić kilka pytać szczegółowych. Rozumiem ideę zintensyfikowania prac przy odbudowie Teatru Narodowego. Oczywiście, nie jestem specjalistą z zakresu realizacji tego rodzaju inwestycji. Nie wiem, czy w ciągu jednego roku można racjonalnie wydatkować 700 mld zł na takie inwestycje. Jeśli tak, to chciałabym przynajmniej wiedzieć, na co te pieniądze zostaną przeznaczone.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">W dziale 91 - administracja państwowa - jest mowa o tym, że będą jakieś wydatki inwestycyjne na centralę Ministerstwa Kultury i Sztuki i zostanie zakupiony sprzęt oraz wyposażenie. Chciałabym wiedzieć o jaki sprzęt i jakie wyposażenie tutaj chodzi i dla kogo będzie ten sprzęt przeznaczony.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Może po koreferacie, jaki przedstawił poseł Budkiewicz powinniśmy poprosić przedstawicieli kierownictwa resortu o ustosunkowanie się do zaproponowanych dziś proporcji, a zwłaszcza do kwestii najbardziej zagrożonych działów, tj. oświaty i wychowania oraz szkolnictwa wyższego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Była dzisiaj mowa o Muzeum Narodowym w Poznaniu. Chcę państwa poinformować, że w ubiegłorocznym budżecie muzeum to miało przyznane minimalne środki, a na rok przyszły środki także są bardzo niewielkie. W piśmie, o którym mówił pan przewodniczący, dyrekcja Muzeum Narodowego w Poznaniu, którego nowy gmach budowany jest od 1975 r. i wciąż straszy w centrum miasta, wnosi o przyznanie dodatkowych środków na dokończenie tej inwestycji. Kwota 20 mld zł jaka na ten cel przeznaczona jest w projekcie budżetu nie rozwiązuje problemu i w dużej mierze ukrywa koszty utrzymania tej budowy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselKarolDzialoszynski">Myślę, że w porozumieniu z Ministerstwem Kultury i Sztuki powinniśmy wypracować płaszczyznę ewentualnych przesunięć, możliwość wygospodarowania dodatkowych kwot. Pamiętam doskonale sytuację, jak w ubiegłym roku na posiedzeniu naszej Komisji zaczął się wspomniany już koncert życzeń, który naprawdę do niczego nie doprowadził. Wątpię czy uda nam się wyczarować dzisiaj środki dodatkowe, które będziemy mogli, choćby w jak najbardziej sensowny sposób zagospodarować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję za te wypowiedzi i proszę o kolejne zgłoszenia do dyskusji. Jeśli nikt się nie zgłasza, to proszę pana ministra Janasa o odpowiedź na pytania zawarte w koreferacie posła Budkiewicza i wystąpieniach dzisiejszych dyskutantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiceministerWaclawJanas">Chciałbym zacząć od odpowiedzi na pytania, które postawił pan poseł Budkiewicz. Chcę na wstępie zaznaczyć, że w budżecie tegorocznym 20% wydatków przeznaczone jest na obsługę długu wewnętrznego i zagranicznego. Siłą rzeczy uniemożliwia to zwiększanie wydatków na inne dziedziny.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WiceministerWaclawJanas">Zgadzam się, że wzrost budżetu kultury na 1995 r. nie jest duży, ale jednak taki wzrost jest rzeczywiście przewidywany. Mamy nadzieję, że jest to początek procesu zwiększania środków na kulturę. Przypomnę, że na 1995 r. przewidujemy wydatki na kulturę w wysokości ponad 0,71% wydatków budżetu państwa ogółem. Jest to jednak wzrost w stosunku do roku bieżącego i lat poprzednich.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WiceministerWaclawJanas">Jest już gotowy projekt nowej ustawy o Funduszu Rozwoju Kultury. Jeszcze w listopadzie br. Komitet Społeczno-Polityczny Rady Ministrów i Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów miały rozpatrzyć ten dokument. Debata ta miała dotyczyć generalnie celowości i zasad funkcjonowania funduszów celowych, nie tylko w kulturze. Mam nadzieję, że dyskusja ta odbędzie się jeszcze przed świętami. O jej wynikach poinformuję pana przewodniczącego i całą Komisję.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WiceministerWaclawJanas">Pan poseł Budkiewicz pyta, gdzie w projekcie budżetu odnaleźć można preferencje dla książki i czytelnictwa. Można w tym momencie powiedzieć, że udało nam się od dwóch lat załatwiać stawkę zero podatku VAT na książki i czasopisma. Chcę podkreślić, że wiele tytułów zarówno polskich, jak i obcych autorów nie ukazałoby się, gdyby nie dotowanie tych wydawnictw przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Dla przykładu podam, że w Państwowym Instytucie Wydawniczym zamówiliśmy trzy serie prozy polskiej XX wieku, z których dwie pozycje już się ukazały. W ramach tych działań w 1995 r. ukaże się łącznie 18 pozycji powstałych dzięki pomocy Ministerstwa Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WiceministerWaclawJanas">W projektowanej ustawie o bibliotekach, chcielibyśmy te placówki tak usytuować, aby cieszyły się one poparciem zarówno instytucji państwowych jak i samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WiceministerWaclawJanas">Wskazałem państwu tylko niektóre działania, być może mało widoczne, ale jak sądzę, istotne.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#WiceministerWaclawJanas">Ostatnie autopoprawki jakie zgłosił rząd do projektu ustawy budżetowej nie dotyczą kultury. Dotyczyły one zwiększenia dodatków mieszkaniowych, zwiększenia środków na Komitet Badań Naukowych oraz zwiększenia środków na rezerwę pozostającą w gestii Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#WiceministerWaclawJanas">Pani poseł pytała czy możliwe jest wydatkowanie kwoty 700 mld zł na budowę Teatru Narodowego. Chcę państwa poinformować, że tylko dostawa nowoczesnych urządzeń scenicznych do tego teatru pochłonie w 1995 r. kwotę 180 mld zł. Chcę więc państwa zapewnić, że kwota 700 mld zł zostanie wydatkowana w sposób prawidłowy i oszczędny. Jak już mówiłem chcemy, aby w 1996 r. teatr otworzył wreszcie swoje podwoje. Przy okazji chciałbym państwa poinformować, że na budowie Teatru Narodowego dokonywana jest inspekcja Najwyższej Izby Kontroli i w odpowiednim czasie wyniki tej kontroli zostaną Komisji przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#WiceministerWaclawJanas">Minister kultury i sztuki nie ma bezpośredniego wpływu na to ile środków poszczególni wojewodowie przeznaczają na kulturę i sztukę. Chcę jednak zaznaczyć, że w moim przekonaniu współpraca naszego resortu z ministrem finansów Kołodko układa się bardzo dobrze. Chcę stwierdzić, że oprócz ministra kultury i sztuki, jest to jeden z nielicznych ministrów, dla których kultura oznacza coś więcej niż tylko finanse. Na szczęście resort finansów i jego szef potrzeby kultury widzą w sposób szczególny.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#WiceministerWaclawJanas">Na szczegółowe pytania dotyczące problemów Komitetu Kinematografii odpowie pan dyr. Ścibor-Rylski.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#WiceministerWaclawJanas">Nawiązując do wypowiedzi pana Weissa chcę powiedzieć, że w tym projekcie budżetu nie są uwzględnione przepisy ustawy w sprawie ubezpieczeń z pobieranych z tytułu zatrudniania na umowy-zlecenie powyżej 15 dni, jaka niedawno została przez Sejm przyjęta. Do tej pory obowiązywał przepis dotyczący zatrudnionych powyżej 30 dni w miesiącu. Myślę, że instytucje artystyczne, w tym również szkolnictwo artystyczne poradzą sobie także przy tych nowych przepisach, tym bardziej że wydatki na płace i pochodne stanowią w teatrach około 60% dotacji jakie otrzymują te instytucje.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#WiceministerWaclawJanas">Przyjmuję do wiadomości i zgadzam się z sugestią jaką zgłosił pan Weiss na temat etatów, które będziemy chcieli odzyskać od ministra edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#WiceministerWaclawJanas">Zgadzam się z oceną, że płace w instytucjach kulturalnych generalnie są niskie. Nie mogę się natomiast zgodzić z oceną, że ich niski poziom jest wynikiem jakiegoś błędu. Kiedyś po prostu ustalono, że w stosunku do płac w przemyśle, średnie płace w instytucjach budżetowych są niższe. Te proporcje utrzymują się od wielu lat.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#WiceministerWaclawJanas">Pani poseł mówiła o problemach szkolnictwa artystycznego wszystkich szczebli. Wyjaśniałem już tę różnicę, że dotacja wynosi niespełna 100% przewidywanego wykonania w 1994 r. Przypominam, że 151 mld zł zostało nam zabrane z budżetu i przeniesione do wojewodów. Te pieniądze w związku z programem pilotażowym przechodzą do gminy. Prawdą natomiast jest, że środki przeznaczone na szkolnictwo artystyczne podstawowe i średnie oraz wyższe są nie wystarczające. Mówiłem już o tym, że będziemy się starać pomóc temu szkolnictwu w inny sposób.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#WiceministerWaclawJanas">W ramach środków na ochronę zabytków posiadamy w dyspozycji około 320 mld zł i z tej kwoty chcielibyśmy wspomóc szkolnictwo podstawowe średnie i wyższe, zwłaszcza w zakresie remontów szkół. W ubiegłym roku na ten cel przeznaczyliśmy ponad 30 mld zł. Myślę, że w 1995 r. będzie to kwota wyższa. Jest to jeden ze sposobów zapobiegania degradacji warunków pracy i funkcjonowania szkolnictwa artystycznego wszystkich szczebli. Oczywiście te środki nie są wielkie i przyszły rok będzie trudny dla szkolnictwa artystycznego, podobnie jak dla całej oświaty.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#WiceministerWaclawJanas">Jeśli chodzi o wydatki przewidziane w budżecie na Ministerstwo Kultury i Sztuki, to obejmują one trzy centralne instytucje: Ministerstwo Kultury i Sztuki, Komitet Kinematografii i Państwową Służbę Ochrony Zabytków. Przewidzianą w budżecie kwotę 1,8 mld zł zamierzamy przeznaczyć na zakup dwóch samochodów oraz sprzętu komputerowego.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#WiceministerWaclawJanas">Co się tyczy Muzeum Narodowego w Poznaniu to stanęliśmy wobec trudnego wyboru: czy odbudowa Teatru Narodowego ma być jeszcze kontynuowana przez 5 czy 7 lat, czy też kosztem ograniczenia innych inwestycji należy zakończyć jak najszybciej tę priorytetową budowę. Chcę poinformować, że na same wynagrodzenia dla pracowników zatrudnionych przy odbudowie Teatru Narodowego wydajemy rocznie kwotę około 49 mld zł. Stale wzrastają ceny usług i materiałów i  używanych przy odbudowie, a poza tym wciąż brakuje tego teatru w kulturalnym pejzażu stolicy. Trudno godzić się na nie kończące się przedłużanie tej inwestycji w samym centrum Warszawy.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#WiceministerWaclawJanas">Dysponując ograniczonymi środkami musieliśmy więc dokonać trudnego wyboru. Zdecydowaliśmy się na przyspieszenie prac przy odbudowie Teatru Narodowego. Część środków na ten cel pochodzić będzie z przejściowego ograniczenia frontu robót dokonujących się w Poznaniu. Chcę przy tym zaznaczyć, że na budowę Muzeum Narodowego w Poznaniu przewidujemy na 1995 r. kwotę 20 mld zł. Inwestycja ta jest już bardzo zaawansowana i sądzę, że istnieje możliwość oddawania tego gmachu do użytku etapami. Kwota 20 mld zł nie jest mała i jeśli wojewoda poznański dołożyłby ze swej kiesy na ten cel, to sądzę, że realne jest oddanie fragmentu tej inwestycji już w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#WiceministerWaclawJanas">Jak już wspomniałem dokonaliśmy takiego wyboru i oczywiście może być on poddawany krytyce. Proszę jednak przyjąć do wiadomości, że grupa posłów Ziemi Kieleckiej skierowała do Komisji pismo, w którym sugeruje, aby z budżetu ministra kultury i sztuki przejąć 15 mld zł i przekazać tę kwotę wojewodzie kieleckiemu na przeprowadzkę kilku instytucji kulturalnych do nowego budynku Kieleckiego Centrum Kultury. Z dużą przykrością muszę stwierdzić, że stosunek władz kieleckich do spraw kultury jest taki, że przy wzroście budżetu wojewody kieleckiego ogółem o ponad 16%, nakłady na kulturę wzrastają zaledwie o 10%. Jest to piąte miejsce od końca na liście województw, jeśli chodzi o stopień wzrostu środków na kulturę. Wojewoda kielecki nie przeznacza ani grosza na inwestycje i przeznaczył zaledwie 5 mld zł na ochronę zabytków.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#WiceministerWaclawJanas">Myślę, że jeśli wojewoda kielecki nie chce sobie pomóc sam i nie próbuje znaleźć w sposób aktywny jakichś dodatkowych środków, to nie ma specjalnych powodów do tego, aby kosztem odbudowy Teatru Narodowego przyznać dodatkowe środki na potrzeby województwa kieleckiego. Teatr Narodowy w Warszawie jest wartością ogólnopolską. Jeśli przyznamy z tych skoncentrowanych środków dodatkowe kwoty dla wojewody kieleckiego, to trzeba będzie także uszczknąć z funduszu Teatru Narodowego środki na Muzeum Narodowe w Poznaniu, dodać na inwestycje w Bydgoszczy, czy Lublinie. Sprawa oddania do użytku Teatru Narodowego znowu odsunie się o kilka lat.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#WiceministerWaclawJanas">Biorąc powyższe pod uwagę chcę zaapelować, aby Komisja zgodziła się na nadanie specjalnej rangi kwestii odbudowy Teatru Narodowego w Warszawie i nie zmniejszała środków przewidzianych w projekcie budżetu na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#WiceministerWaclawJanas">Jeśli chodzi o Lublin to przyjmuję wniosek posłów w sprawie pomocy na rewaloryzację lubelskiej Starówki.</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#WiceministerWaclawJanas">Na marginesie mogę tylko dodać, że nieszczęściem było powołanie w 1990 r. specjalnej administracji ochrony dóbr kultury. Skutek tego jest taki, że dzisiaj w województwach praktycznie nie ma służby ochrony zabytków, a 15 wojewodów nie daje ani grosza na ochronę zabytków. Stan niektórych miast jest tragiczny i pogorszył się on w ostatnich kilku latach w sposób zatrważający. Zagadnienia te niedawno Komisja omawiała szerzej podczas wyjazdowego posiedzenia w Zamościu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Co pan minister rozumie pod słowami "przyjmuję wniosek posłów z Lublina"?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiceministerWaclawJanas">Przekażę ten wniosek panu ministrowi Polakowi, który w resorcie odpowiada za podział środków na ochronę dóbr kultury i ochronę zabytków z sugestią, aby Lublin, także ze względu na to, iż wojewoda dokonał sporego wysiłku przeznaczając znaczne środki na kulturę, był potraktowany priorytetowo. Pani poseł z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, że potrzeby rewaloryzacyjne lubelskiej Starówki sięgają wielu setek miliardów złotych i dzisiaj nie stać nas na szybkie przeprowadzenie tych wszystkich prac. W każdym razie Lublin chcemy potraktować priorytetowo.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WiceministerWaclawJanas">Jeśli chodzi o wniosek złożony przez ZSP, to proponuję, aby organizacja ta zwróciła się z tym wnioskiem do konserwatora wojewódzkiego w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WiceministerWaclawJanas">Odnosząc się do wniosku zgłoszonego przez Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne chcę powiedzieć, że wydatki na te stowarzyszenia wzrastają w przyszłym roku o 44%. Przekażę panu ministrowi Jagielle, aby wziął pod uwagę potrzeby także tego towarzystwa.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WiceministerWaclawJanas">Myślę, że odpowiedziałem na wszystkie pytania, jakie postawiono. Nie ukrywałem, że sytuacja nie jest łatwa, ale przypomnę to co mówił pan dyrektor Garstka z Ministerstwa Finansów, że w wymiarze realnym nakłady na kulturę w 1995 r. wzrosną w większym stopniu niż wydatki innych dziedzin. Proszę posłów o przyjęcie bez zmian zaproponowanego projektu budżetu, a my będziemy realizować w ramach posiadanych środków te wszystkie ustalenia, do których się zobowiązaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#WiceministerWaclawJanas">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to w sprawach Kinematografii dodatkowych wyjaśnień udzieli dyrektor generalny Komitetu Kinematografii Tadeusz Ścibor-Rylski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeżeli pan minister pozwoli to wcześniej jeszcze głos zabierze pan poseł Działoszyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Chciałbym wrócić do tego fragmentu wypowiedzi pana ministra, która dotyczyła Muzeum Narodowego w Poznaniu. Jeśli dobrze zrozumiałem to priorytetem w przyszłym roku objęta będzie budowa Teatru Narodowego w Warszawie. Czy mam przez to rozumieć, że w momencie, kiedy ta inwestycja zostanie zakończona pan minister przesunie środki i przy konstruowaniu budżetu w roku następnym będziemy mogli bardzo poważnie zadeklarować, że gros środków przekażemy na Muzeum Narodowe w Poznaniu? Przypominam, że woj. poznańskie jest jednym z największych i najrzetelniejszych płatników podatków. Jak się jednak okazuje na potrzeby Muzeum Narodowego w ramach redystrybucji otrzymamy zaledwie 20 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WiceministerWaclawJanas">Zajmowałem w tej sprawie stanowisko już w roku ubiegłym. Uważam prace związane z budową Muzeum Narodowego w Poznaniu za sprawę wstydliwą dla kultury i takie stanowisko reprezentowałem. Jest to sprawa wstydliwa, gdyż w centrum miasta przez wiele lat trwa budowa, budynek jest skończony, oszklony i wciąż ogrodzony blachą falistą. W moim przekonaniu przyznana kwota 20 mld zł umożliwi odgrodzenie tego budynku. Mogę przyrzec, że w przyszłym roku w budżecie resortu przewidzimy przede wszystkim wydatki na Muzeum Narodowe w Poznaniu. Jest to kolejna inwestycja w naszej hierarchii tuż po Teatrze Narodowym w Warszawie, przed wszystkimi innymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Bardzo dziękuję za te słowa i nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć sobie, aby pan minister był jak najdłużej przy władzy, bo to będzie z korzyścią dla Poznania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DyrektorgeneralnyKomitetuKinematografiiTadeuszSciborRylski">Chciałbym zapewnić, że podział środków, które zostały przyznane kinematografii nastąpi ściśle według zaleceń i wniosków Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#DyrektorgeneralnyKomitetuKinematografiiTadeuszSciborRylski">Chcę także powiedzieć, że 9 instytucji filmowych wymienionych w tej części budżetu będzie współfinansowane z budżetu Komitetu Kinematografii, z tego powodu, aby nie dopuścić do nieprawdziwych interpretacji. Instytucje te są gospodarzami majątku kinematografii. Będziemy śledzić ich poczynania i wspierali tylko te inicjatywy, które będą na to zasługiwały tylko w kategoriach ogólnonarodowych. Nie będziemy kierować środków do takich instytucji filmowych jak: "MAX", czy "APOLL0-Film" tylko do kina Polonia w Łodzi, czy kina we Wrocławiu.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#DyrektorgeneralnyKomitetuKinematografiiTadeuszSciborRylski">Wspierać chcemy także działalność kin studyjnych, gdyż jest to bardzo wartościowa forma kontaktów z filmem, a przy tym - niekomercyjna.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#DyrektorgeneralnyKomitetuKinematografiiTadeuszSciborRylski">Te instytucje, które zostały wymienione w rozdziale 8451, umieściliśmy tam tylko dlatego, aby nikt nie pomyślał, że w tej części znajdą się także jakieś wytwórnie czy studia filmowe. Tam jest miejsce tylko dla rzeczywistych gospodarzy majątku kinematografii, od których oczekujemy uzyskania jakichś wpływów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Pan minister nie powiedział w swoim wystąpieniu o zadłużeniu szkół artystycznych. Jakie jest to zadłużenie i czy istnieje szansa spłaty tego długu do końca 1994 r.?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselIzabellaSierakowska">Znając życzliwość pana ministra Kołodki dla spraw kultury można by spróbować określić oprócz priorytetów, jakie resort kultury już przyjął w projekcie budżetu na 1995 r., dodać jeszcze kilka innych placówek m.in. w Bydgoszczy, czy we Wrocławiu, to jest tam, gdzie istnieje realna szansa na zakończenie tych inwestycji na przełomie 1995/1996 r. Zaawansowanie tych inwestycji jest bardzo znaczne i sądzę, że warto o nie zadbać.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselIzabellaSierakowska">Nawiązać chcę do kultury w Lublinie. W przyszłym roku obchodzić będziemy 50-lecie Filharmonii Lubelskiej. Do zakończenia budowy pozostało już niewiele. Wojewoda lubelski ze swoich środków przeznacza na ten cel aż 15 mld zł. Jest to wzrost aż o 50% w stosunku do roku poprzedniego. Myślę, że przy pomocy budżetu państwa istnieje szansa dokończenia tej ważnej inwestycji do końca 1995 r. Można tego zadania nie dopisywać w tej chwili, ale potem - w ciągu roku czynić starania, pozyskiwać środki na zakończenie tych inwestycji, które powinny być zakończone jak najszybciej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiceministerWaclawJanas">Te trzy inwestycje, o których dzisiaj mówiliśmy zlokalizowane w Kielcach, Bydgoszczy i Lublinie rozpoczęto jeszcze w latach 70-tych. Są to inwestycje wojewódzkie. Mogę państwa zapewnić, że z naszej strony spotkacie się z pełnym poparciem i wszelkimi możliwymi formami nacisku oddziaływania, aby dla wojewodów na dokończenie tych trzech inwestycji jak najszybciej znalazły się odpowiednie środki. Takie poparcie ze strony kierownictwa resortu deklaruję, ale powtarzam, że są to inwestycje wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WiceministerWaclawJanas">Potwierdzam, że jeśli chodzi o nasze inwestycje, to po Teatrze Narodowym w Warszawie, kolejne w hierarchii jest Muzeum Narodowe w Poznaniu.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WiceministerWaclawJanas">Zadłużenie szkół artystycznych szacowane jest na około 70 mld zł. Jeśli chodzi o szansę likwidacji tego zadłużenia, to bliższe wyjaśnienia w tej sprawie mógłby przedstawić, jak sądzę, pan dyrektor Garstka z Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DyrektorBogdanGarstka">Jest taka szansa. Wszystkie szkoły, nie tylko znajdujące się w gestii ministra kultury i sztuki, jeszcze w tym roku zostaną oddłużone. Problem zadłużenia szkół nie wejdzie więc do budżetu na 1995 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Jak wiadomo, wiele szkół ma zadłużenie z tytułu opłat za koks czy węgiel. Czy te długi zostaną także uregulowane w 1994 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieKulturyiSztukiAdriannaPoniecka">Chciałabym panią poseł poinformować, że w sprawie szkoły, o której wcześniej rozmawiałyśmy, były wcześniejsze ustalenia i kłopot związany był tylko z przekazywaniem środków. Zgodnie z ustaleniami pieniądze zostały do tej szkoły przekazane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselZdzislawPodkanski">Pani poseł Sierakowskiej z pewnością chodzi o szkołę plastyczną w Nałęczowie. Przedwczoraj skierowaliśmy do tej szkoły kwotę 30 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy są jeszcze jakieś głosy, uwagi, wnioski czy pytania w tej części obrad?</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeśli nie, to proponuję, abyśmy przyjęli ogólną konkluzję wstępną - ponieważ być może w trakcie debaty nad budżetem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji lub Polskiej Agencji Prasowej pojawią się jeszcze inne rozwiązania - że Komisja zaakceptowała projekt budżetu przedłożony przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Czy są głosy przeciwne? Jeżeli nie, to uważam, że stanowisko zostało przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Przystępujemy do rozpatrzenia drugiego punktu porządku dziennego, tj. do oceny projektu budżetu na 1995 r. w części dotyczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pan Janusz Zaorski skierował do naszej Komisji usprawiedliwienie, że z powodu wyjazdu służbowego poza Warszawę nie będzie uczestniczył w naszym posiedzeniu, natomiast upoważnia członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Marka Siwca i dyrektora Biura Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jacka Kufla do reprezentowania go na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Myślę, że w przyszłości należałoby unikać takich sytuacji. Sądzę, że będziemy mogli o problemach budżetu radia i telewizji rozmawiać w atmosferze bardziej bezpośredniej. Oddaję głos panu Markowi Siwcowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Wyróżnieniem tym zostałem obdarzony nie całkiem zgodnie z własną wolą. Pan prezes Zaorski poinformował mnie o tym, że będę reprezentował na dzisiejszym posiedzeniu Radę i postaram się z tego zadania wywiązać.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Otrzymaliście państwo projekt budżetu instytucji, o której sądzimy, że rok 1995 będzie pierwszym rokiem normalnego jej funkcjonowania. Mówię o tym z pewnym zażenowaniem, gdyż przewidywanie stanu normalności w stosunku do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest daleko idącą nieroztropnością, na co wskazuje dotychczasowe doświadczenie. Przedkładając  budżet Rady na 1994 r. także myśleliśmy, że w roku bieżącym sprawy będą szły normalnie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Nie jest tak, że zawirowania polityczne, jakie miały miejsce w ostatnim roku nie pozostały bez wpływu na to, co proponujemy w projekcie budżetu Rady na 1995 r. Zakładając optymistycznie, że przyszły rok będzie normalnym okresem funkcjonowania Rady, z propozycji zawartych w przedłożonym państwu materiale wynika, że w 1995 r. Rada powinna osiągnąć swój docelowy rozmiar, tj. górną granicę konsumowanych środków. Następne projekty budżetów tej instytucji będzie można rozpatrywać - jak sądzę - w kategoriach doskonalenia wskaźników z lat poprzednich, pewnych retuszy, a nie w kategoriach rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">W roku bieżącym rozwój był niezbędny, co jest udokumentowane w przedłożonym materiale, gdyż mnożyły się obowiązki Rady. Pewne obowiązki dojdą jeszcze w roku przyszłym.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Chciałbym przedstawić państwu krótki komentarz do niektórych wielkości i wskaźników zawartych w projekcie budżetu Rady na 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">W 1994 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna uzyskać łączne dochody w wysokości 148,4 mld zł. Są to dochody jakie wpłynąć powinny do budżetu państwa z tytułu opłat za przyznane koncesje. W 1995 r. kwota z tego tytułu ulegnie radykalnemu zmniejszeniu do zaledwie 67 mld zł. Kwotę tę oszacowaliśmy po analizie częstotliwości, jakie jeszcze mogą być podzielone między nadawców.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Gdyby nastąpiła jakaś radykalna zmiana np. w stanowisku ministra obrony narodowej w sprawie kanałów, które są w tej chwili blokowane przez wojsko, to wspomniana kwota może ulec znacznemu powiększeniu. Jeśli chodzi o przewidywane dochody w 1994 r. to należy mieć nadzieję, że mimo trudności i opóźnień w przyznawaniu koncesji, do końca roku założenia planowe zostaną osiągnięte.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Planujemy zwiększenie poziomu zatrudnienia ze 113 pracowników zatrudnionych obecnie w Radzie do 150 osób w 1995 r. Zamierzamy dokonać pewnych przekształceń strukturalnych i uruchomić profesjonalny system kontroli nadawców. Do takiej wszechstronnej kontroli nadawców zobowiązuje nas ustawa o radiofonii i telewizji. Chodzi m.in. o kontrolę limitów związanych z warunkami koncesyjnymi, kontrolę rozmiarów nadawanych reklam. W pewnym stopniu jest to także kontrola reagowania na skargi i protesty odbiorców. Myślę, że ten element naszej działalności nabierze na znaczeniu wówczas, gdy proces koncesyjny zostanie zakończony. Takie będą przyczyny wzrostu zatrudnienia.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Chcę zwrócić państwa uwagę jeszcze na jedną pozycję w projekcie budżetu. Zaplanowaliśmy kwotę 21 mld zł na wynajęcie lokalu. Mówię o tym jakby wyprzedzając pytania czy dyskusję. Przypominam, że rok temu Komisja debatowała na temat sytuacji lokalowej Rady w przededniu usunięcia jej z pomieszczeń Kancelarii Prezydenta RP. Z przykrością muszę powiedzieć, że w zasadzie od tej pory nic się nie zmieniło.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Nie możemy liczyć na ulgę ze strony Urzędu Rady Ministrów w postaci przekazania nam budynku, w którym Rada mogłaby się mieścić. Została zatem przeznaczona kwota na wynajęcie pomieszczeń wraz z konsekwencją, jaką jest zgoda Sejmu, na korzystanie z agencji, która się zajmuje tego typu pośrednictwem. Wiadomo państwu, że chodzi tutaj o duże wydatki.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">W projekcie budżetu zaplanowano 26,6 mld zł na inwestycje. Część tych kosztów wynika z objęcia nowego lokalu, ale część związana będzie z podniesieniem jakości pracy Rady.</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Nie chodzi przy tym o komfort pracowników zatrudnionych przez Radę, lecz o to, aby w przypadku kontroli nadawcy, uzyskane dane mogły być nawet podstawą cofnięcia koncesji. To jest decyzja administracyjna, która może być zaskarżona. W związku z tym materiał dowodowy musi być bardzo profesjonalnie przygotowany. Wiąże się to z zakupem specjalistycznego sprzętu. W dalszym ciągu otwarta jest kwestia sposobu przeprowadzania tej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Myślę, że warto porównać wydatki budżetowe przeznaczone na funkcjonowanie Rady w 1994 r. z przewidywanymi wydatkami na rok przyszły. To porównanie może być szokujące, gdyż zakłada dwukrotny wzrost dotacji z około 65 mld zł w roku 1994 do ponad 130 mld zł w roku 1995. Oprócz przyczyn, o których już mówiłem wpływających na zwiększenie tych kosztów trzeba powiedzieć o jeszcze jednej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-31.13" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">W 1994 r. nie wydaliśmy wszystkich przyznanych środków, gdyż Rada pracowała w warunkach nienormalnych. Zwykle, jeśli pieniądze nie zostaną w pełni wydane, to mówi się, że mieliśmy do czynienia z przykładem dobrego gospodarowania środkami. W naszym przypadku także można mówić o gospodarowaniu oszczędnym i rzetelnym, ale agresja z jaką się spotkaliśmy wpłynęła także na to, że nie mogliśmy w pełni zrealizować obowiązków, które wiązały się z wydawaniem państwowych pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-31.14" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Tyle słów komentarza do przedłożonego dokumentu. Zakładam, że w trakcie dyskusji będziemy mogli przekazać państwu więcej szczegółowych informacji o sprawach, które wzbudzą większe zainteresowanie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.15" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Gdyby pytać o stopień mojej identyfikacji z przedłożonym dokumentem - gdyż nie mój podpis figuruje w tym materiale - to chciałbym powiedzieć, że identyfikuję się z zawartymi tam liczbami, natomiast nie w pełni podzielam wszystkie werbalne ustalenia tego dokumentu. Nie chodzi tu o brak lojalności, lecz o pewną poetykę, która w tym dokumencie wydaje mi się nie zawsze najwłaściwsza.</u>
          <u xml:id="u-31.16" who="#CzlonekKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiMarekSiwiec">Myślę, że Komisja na temat pracy Rady wie niemal wszystko i nie będzie nam trudno o tych sprawach dyskutować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję za to wprowadzenie. Koreferat do tej części projektu budżetu przedstawi pan poseł Jerzy Wenderlich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Kiedy zakończyliśmy opiniowanie projektu budżetu Ministerstwa Kultury i Sztuki na 1995 r. pan przewodniczący Urbańczyk pogratulował panu ministrowi Janasowi. Przypuszczam, że po mojej wypowiedzi pan przewodniczący nie będzie miał legitymacji o to, aby prosić pana posła Siwca o przekazanie gratulacji panu przewodniczącemu Zaorskiemu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselJerzyWenderlich">Po tej dygresji chciałbym przystąpić do przedstawienia koreferatu. Myślę, że na początku należałoby zadać pytanie, czy projekt budżetu skonstruowanego dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powstał pod teoretyczne zadania tej Rady, czy też jest budżetem dla wykonania ustawowych obowiązków. Praktyka działalności Rady wskazuje na to, że jest to jednak budżet sporządzany bardziej pod teoretyczne zadania, które i tak później nie są wykonywane. Przypuszczam, że już ta pierwsza myśl będzie prowadziła do konkluzji czysto finansowych.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselJerzyWenderlich">Przystępując do referowania propozycji przedstawionych w przedłożonym projekcie budżetu Rady na 1995 r. chciałbym zwrócić państwa uwagę, że już na pierwszej stronie można znaleźć zdania, które pozwolę sobie ocenić jako nieuczciwe. Pan przewodniczący Zaorski pisze, że w 1994 r. zabezpieczane są "jedynie najpilniejsze potrzeby związane z częściowym realizowaniem ustawowych zadań Krajowej Rady". Podstawą tego częściowego realizowania ustawowych zadań jest zaś jakoby ograniczona powierzchnia lokalowa siedziby Rady.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PoselJerzyWenderlich">Wydaje mi się, że takie stwierdzenie już na samym początku tego dokumentu stanowi jego cyniczne rozpoczęcie. Przecież wstrzymanie procesu koncesyjnego, którego druga część miała się rozpocząć z początkiem października, trudno tłumaczyć szczupłością lokalową siedziby Rady. Jaką pokrętność, jaki makiawelizm znajdujemy zatem już na wstępie przedłożonego nam dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PoselJerzyWenderlich">Wiemy, że inne przyczyny legły u podstaw częściowego tylko wykonania zadań Rady. Przykładów można podać wiele, ale myślę, że nie ma potrzeby zabierania państwu czasu, gdyż są one nam wszystkim doskonale znane.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PoselJerzyWenderlich">Jak już powiedziałem na wstępie swoim wystąpieniem nie dostarczę przyjemności panu przewodniczącemu Urbańczykowi. W konsekwencji chciałbym zaproponować pewne oszczędności w tym projekcie budżetu, który dla mnie osobiście nie spełnia kryteriów projektu budżetu, lecz jest finansową hucpą. Wskazać można wiele rozwiązań, które prowadzić mogą do uzyskania dużych oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#PoselJerzyWenderlich">Poseł Siwiec, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mówił o tym, że Rada proponuje zatrudnienie 160 pracowników. Na pierwszej stronie tego dokumentu wyliczone są wszystkie etaty Rady w podziale na stanowiska i departamenty. Od razu proponuję zlikwidować Departament Organizacyjno-Prawny, w którym przewiduje się zatrudnienie 9 osób. Sądzę, że ten departament jest niepotrzebny, skoro pan przewodniczący Zaorski i tak nie przestrzega prawa. W ten sposób mamy zaoszczędzone już 9 etatów.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#PoselJerzyWenderlich">Proponuję także zrezygnowanie z Departamentu Ekonomiczno-Finansowego, w którym przewiduje się zatrudnienie 22 osób. Jest to departament niepotrzebny, ponieważ to, co zapisaliśmy w ustawie budżetowej na 1994 r. i tak nie zostało wykonane, a koncesjonariusze wpłacają do budżetu "co łaska". Założenia ekonomiczno-finansowe Rady wydają mi się w rzeczywistości teoretyczną mgławicą. W ten sposób mamy już 31 zbędnych etatów.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#PoselJerzyWenderlich">Nie będę już wnikał w dalsze okrajanie przewidzianych na 1995 r. 160 etatów.</u>
          <u xml:id="u-33.9" who="#PoselJerzyWenderlich">Kolejna sprawa. Proszę sięgnąć po ubiegłoroczne stenogramy z naszych posiedzeń. Pan przewodniczący Markiewicz, kiedy próbowaliśmy obciąć projekt budżetu na 1994 r. mówił żebyśmy się nie obawiali, gdyż Rada na utrzymanie samej siebie zabierze jedynie drobną cząstkę tego, co wpłynie z tytułu koncesji do budżetu państwa. I tutaj mamy kolejny paradoks polegający na tym, że Rada w przedłożonym projekcie przewiduje na swoje wydatki kwotę o 100% wyższą niż w roku poprzednim, w sytuacji kiedy na tak zaniedbane dziedziny jak: oświata przewiduje się realny wzrost środków w wysokości 4%, na sferę społeczną - 12,8%, na kulturę - 9,4% itd. To kolejny przykład cynizmu w tym dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-33.10" who="#PoselJerzyWenderlich">Przewiduje się wpływy do budżetu w 1995 r. na sumę 148 mld zł. Ta suma jest skonstruowana propagandowo, gdyż 41 mld zł miało z tego tytułu wpłynąć do budżetu już w 1994 r. Tak naprawdę zatem Rada żąda ponad 130 mld zł, a do budżetu wprowadzi realnie tylko 108 mld zł. Wspomniane 41 mld zł przejdą po prostu z roku bieżącego.</u>
          <u xml:id="u-33.11" who="#PoselJerzyWenderlich">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na fakt, że w dokumencie tym można znaleźć dwa zdania stojące obok siebie i wzajemnie sobie przeczące. Ja znam się na antynomiach, ale ta jest tak finezyjna, że prosiłbym o jej wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-33.12" who="#PoselJerzyWenderlich">Pan przewodniczący Zaorski pisze, że "Podstawowy I proces koncesyjny związany z przydzielaniem częstotliwości radiowych i telewizyjnych zakończony zostanie w 1994 r.". Czyli można się spodziewać, że wszystko zostanie zakończone, dopięte, można będzie składać gratulacje. Już jednak w zdaniu następującym bezpośrednio po przedstawionym cytacie pan przewodniczący stwierdza, iż "Dochody z tytułu opłat koncesyjnych przewiduje się w wysokości około 148 mld zł, tj. 74% założeń przyjętych w ustawie budżetowej na 1994 r.". Czyli zadanie zostało wykonane, ale wpływy budżetowe wykonano tylko w 3/4 zakładanej wysokości. Przyznam, że tego nie rozumiem. Czy sprzedawano koncesje taniej? Jeśli tak, to w oparciu o jakie prawo? Te sprawy wymagają wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-33.13" who="#PoselJerzyWenderlich">Ubolewam nad tym, że pan przewodniczący Zaorski wymyśla sobie jakieś peryferyjne wyjazdy przy okazji tak ważnej jak referowanie budżetu instytucji, którą kieruje. Do poprzednich przewodniczących Rady miałem wiele zastrzeżeń, ale w przeszłości z ich strony nie doznawaliśmy takich zniewag pod adresem Komisji i Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-33.14" who="#PoselJerzyWenderlich">Mam wiele wątpliwości do danych zawartych na str. 7 przedłożonego materiału. Wątpliwości wzbudza zwłaszcza najpoważniejsza pozycja usług niematerialnych, która z budżetu państwa wydrenować ma ponad 21 mld zł. Chodzi tu o wydatki związane z wynajęciem nowej siedziby Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jest to suma ogromna. Uderza przy tym fakt, że w tej kwocie mieści się prowizja dla agencji pośredniczącej, która przekracza 1,6 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-33.15" who="#PoselJerzyWenderlich">Gdyby ten dokument podpisany był przez kogoś innego, a nie przez pana przewodniczącego Zaorskiego, to być może przeszedłbym nad tą sprawą do porządku dziennego. Skoro jednak ten dokument podpisał pan Zaorski, wobec którego formułowano wcześniej tak wiele zastrzeżeń finansowych związanych choćby z faktem "podłączania" wielkich sum do układów rodzinnych i innych koterii, proszę o wyjaśnienie kto tę prowizję bierze i dlaczego oraz dlaczego ta kwota jest tak wysoka.</u>
          <u xml:id="u-33.16" who="#PoselJerzyWenderlich">Wiele wątpliwości wzbudzają także pozycje jakie znajdujemy na str. 8. Znajdujemy tu np. informację, że na środki do utrzymania czystości oraz BHP w 1995 r. przewiduje się kwotę w wysokości 600 mln zł. I jeśli przyznamy tyle pieniędzy na środki czystości, to być może siedziba Rady będzie najczystszym biurem na świecie. Głowę daję jednak, że przy następnej kontroli NIK pan Zaorski będzie miał znowu problemy.</u>
          <u xml:id="u-33.17" who="#PoselJerzyWenderlich">Na zakup kwiatów przewiduje się wydanie 0,5 mld zł. Gdyby to była Rada, która potrafi pracować koncyliacyjnie, która potrafi godzić i wykonywać zadania, dla których została stworzona, to być może te kwiaty byłyby potrzebne. Obawiam się jednak, że w istniejącej obecnie atmosferze w Radzie świeże kwiaty się nie utrzymają. Proponuję zakupić jednorazowo sztuczne kwiaty i przeznaczyć na ten cel 10 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-33.18" who="#PoselJerzyWenderlich">Proszę mi nie sugerować, że manipuluję danymi zawartymi w przedłożonym dokumencie. To są sprawy zbyt poważne.</u>
          <u xml:id="u-33.19" who="#PoselJerzyWenderlich">Proszę zwrócić uwagę, że na str. 5 proponuje się wydawanie comiesięcznego biuletynu rzekomo niezbędnego dla upowszechniania pracy KRRiTV i jej decyzji. Chcę zapytać co będzie w tym biuletynie Rada upowszechniać, skoro nie wykonuje ona swych ustawowych zadań. Czy ten biuletyn będzie nas informował o doktrynach wojennych, o teatrach wojennych, jakie tak często obserwujemy w tej instytucji?</u>
          <u xml:id="u-33.20" who="#PoselJerzyWenderlich">W konkluzji chciałbym powiedzieć, że kwota 130 mld zł jaką pan Zaorski proponuje Komisji do zaakceptowania na cele Rady jest dla mnie kwotą absolutnie nie do zaakceptowania. Nie chcę zgłaszać konkretnych wniosków o jaką część powinniśmy tę kwotę zmniejszyć. Mam wrażenie, że i tak, gdy będziemy zgłaszać wnioski o obcięcie tej kwoty, to będą to wnioski wzięte "z kapelusza". Przecież my naprawdę nie wiemy co Rada robi, jaka część jej pracy jest pożyteczna, na co należy pieniądze przyznać, a na co nie.</u>
          <u xml:id="u-33.21" who="#PoselJerzyWenderlich">Być może pointa mojej wypowiedzi zabrzmi groteskowo czy kabaretowo. Gdyby jednak do mego wniosku przyłożyć logiczną miarę, to będzie on bardzo poważny, chociaż smutny. Chcę zaproponować, aby z tego działu budżetu, z którego do tej pory finansowaliśmy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji nie dać ani złotówki, a środki potrzebne na KRRiTV przeznaczać z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Przecież to MON finansuje frakcyjne walki, które mają miejsce w Radzie, teatry działań wojennych, bitewne doktryny, czy krwawe pojedynki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję bardzo za ten koreferat. Co prawda pan poseł powiedział, że chce mnie pozbawić przyjemności pogratulowania reprezentantowi tego szacownego ciała, które poddaliśmy takiej wnikliwej wiwisekcji, ale nie pozbawi mnie pan okazji do pochwalenia pana za żar pańskiego wystąpienia, chociaż końcówkę dotyczącą MON nie bardzo zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Muszę przyznać, że przedstawiony koreferat wysłuchałem z niepokojem. Jest to niepokój wzmocniony wcześniejszą lekturą tego dokumentu, który w niektórych pozycjach rzeczywiście jest kuriozalny.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Podzielam pogląd koreferenta, że nieobecność przewodniczącego Rady, usprawiedliwiona wyłącznie wyjazdem służbowym poza Warszawę, jest podczas debaty budżetowej dużym nietaktem, a przynajmniej wykazaniem małej dbałości o interesy instytucji, którą reprezentuje. Myślę, że fakt ten, nad którym ubolewam, znajdzie też jakiś wyraz w naszym stosunku do budżetu KRRiTV. Sądzę, że nie możemy go przyjąć w takim kształcie, w jakim został zaproponowany.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Zanim przystąpimy do dyskusji proszę o zgłaszanie pytań do przedstawicieli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Nie będę przemawiała z takim żarem, jak poseł koreferent, ale chciałabym kilka spraw powtórzyć. Zacznę od sprawy lokalu.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Być może czegoś nie rozumiem, ale jeżeli mamy taką instytucję, organ konstytucyjny, to naprawdę nie rozumiem jak to się dzieje, że dla takiej instytucji nie ma lokalu. Bardzo proszę o wyjaśnienie mi tej sprawy w sposób zrozumiały.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Druga sprawa, którą chcę podnieść dotyczy zatrudnienia. Rozumiem, że przy okazji uchwalania budżetu proponuje nam się ustabilizowanie dość pokaźnej instytucji administracji centralnej. Patrząc na liczbę etatów można powiedzieć, że mamy tu do czynienia jakby z mini ministerstwem. Nie chcę mówić o tym, które departamenty czy działy są niepotrzebne, gdyż Rada nie wypełnia swoich zobowiązań. Chcę jednak zadać członkowi Rady, panu Siwcowi pytanie: jeśli ta działalność interwencyjno-monitorująca będzie podstawą działalności Rady  /bo przecież proces koncesyjny nie będzie trwał wiecznie/, to na wszelkie delegatury terenowe przewidujecie państwo 20 etatów, a przecież tam właśnie koncentruje się ciężar pracy w terenie i delegatury terenowe powinny być wzmocnione w pierwszej kolejności. Inaczej mówiąc obawiam się, że zatrudnienie będzie nieproporcjonalne w stosunku do tych zadań, o których mówił pan Marek Siwiec.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Przy rozpatrywaniu problemu zatrudnienia każdą pozycję należy rozpatrywać nie z tego punktu widzenia, że są to osoby niepotrzebne, tylko np. w przypadku eksperta, czyli człowieka który powinien być niezależny i obiektywny, mam pytanie czy należy go zatrudniać na etat? Mam zastrzeżenie natury organizacyjno-prawnej. Czy eksperci Rady nie powinni raczej pracować na zewnątrz Rady, a nie w jej obrębie?</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Rada jest urzędem centralnym, który lada moment przestanie przynosić jakiekolwiek dochody. Po zakończeniu procesu koncesyjnego urząd ten będzie utrzymywany wyłącznie z budżetu państwa. W związku z tym powinniśmy się dobrze przyjrzeć jego strukturze.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Jeśli na kwiaty i napoje w budżecie Rady przeznacza się 500 mln zł, to odliczając niedziele i święta na ten cel przypada 2 mln zł dziennie. Nie wiem czy rzeczywiście potrzeby te są uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Generalna moja uwaga dotyczy struktury proporcji między zadaniami delegatur terenowych, a centrali i kwestia lokalu, która obciąża nie tyle Radę, co chyba raczej Urząd Rady Ministrów..</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Moja wypowiedź będzie utrzymana niestety w podobnej tonacji jak wystąpienia pani poseł Katarasińskiej i posła koreferenta.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselJanBudkiewicz">Ten dokument sprawia w całości na mnie wrażenie ciągot wielkoministerialnych. Powiedziałbym, że jest to projekt niemoralny. Żartobliwie mógłbym zaproponować, że w miejsce tych departamentów, które poseł koreferent proponuje skasować warto byłoby utworzyć np. departament ochrony środowiska, czy zdrowia. Myślę, że nie muszę takiego pomysłu szerzej wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselJanBudkiewicz">Na str. 6 przedłożonego materiału znajduje się duża tabela. Na jej podstawie łatwo obliczyć, że wynagrodzenia osobowe mają w 1995 r. wzrosnąć w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji aż o 50% w porównaniu z 1994 r. Nagrody z zakładowego funduszu nagród mają wzrosnąć aż o 800%. Nie wiem z czego to wynika. Wzrost usług materialnych przewiduje się na 350%. Dotacje na inwestycje wzrosnąć mają o 300%. Całość wydatków ma wzrosnąć o 100% w stosunku do przewidywanego wykonania w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselJanBudkiewicz">Chcę przypomnieć, że w czasie burzliwej debaty budżetowej na 1994 r., plan przewidywał 90 mld zł. Proponowaliśmy obcięcie tej kwoty o 30 mld zł. O ile pamiętam zaproponowaną kwotę zmniejszono o 10 mld zł. Okazuje się dzisiaj, że nasze sugestie, aby budżet Rady zmniejszyć w większym stopniu, były prawidłowe.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PoselJanBudkiewicz">Odnoszę wrażenie, że także ten projekt budżetu został skonstruowany na wyrost i przewiduje wzrost wydatków aż o 100%. Konkretnie chcę zaproponować, aby przyjąć na 1995 r.budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w wysokości proponowanej na 1994 r., tj. w wysokości 90 mld zł. Zaoszczędzone w ten sposób 40 mld zł proponuję przeznaczyć na potrzeby Muzeum Narodowego w Poznaniu, teatrów w Lublinie, Kielcach i na inne potrzeby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Podobnie jak moi koledzy posłowie także krytycznie odnoszę się do dokumentu przedłożonego przez pana Zaorskiego. Właściwie chciałam tylko powtórzyć wniosek złożony przez posła Budkiewicza. Proponuję zmniejszyć ten budżet tylko o kwotę 20 mld zł mając na uwadze wzrost cen nośników energii itd. Zaoszczędzoną kwotę proponuję przekazać m.in. na dofinansowanie w wysokości 3 mld zł prac remontowych w pałacu, który jest we władaniu ZSP. Myślę, że jest to jedyna szansa, aby tym młodym ludziom pomóc. Na ten cel nie przeznaczy pieniędzy ani uczelnia, ani wojewoda. Jestem przekonana, że jeśli przekażemy na ten cel 3 mld zł, to efekt będzie znacznie większy, gdyż młodzi ludzie się zaangażują i wiele prac wykonają dodatkowo w czynie społecznym.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselIzabellaSierakowska">W konkluzji powtarzam propozycję obniżenia budżetu Rady o 20 mld zł z przeznaczeniem z zaoszczędzonej kwoty 3 mld zł na realizację wniosku ZSP, a 5 mld zł na filharmonię w Lublinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jestem w kłopocie, gdyż przebieg dyskusji nad pierwszym punktem porządku, czyli budżetem Ministerstwa Kultury i Sztuki wskazywał, że nie będziemy tworzyć "koncertu życzeń". Chcę prosić o powściągliwość w rozdawaniu tych pieniędzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselZdobyslawMilewski">Zgadzam się oczywiście z wieloma uwagami, które przedstawili moi przedmówcy. W szczególności zgadzam się z tym, że mało zrozumiałe jest to, że sygnatariusz tego dokumentu, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie zaszczycił nas dzisiaj swoją obecnością i nie chcę bronić dokumentu, który nam przedstawia. Wydaje mi się jednak, że karanie instytucji za to, że jej szef, do którego przecież nie pierwszy raz mamy zastrzeżenia, nie zjawił się na posiedzeniu Komisji, jest czynnością nie całkiem uzasadnioną.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselZdobyslawMilewski">Zgadzam się, że niektóre pozycje zawarte w tym projekcie mogą być zawyżone. Są to jednak raczej pozycje drobne. Zgadzam się z oceną, że budżet ten powinno się nieco zracjonalizować i zalecić Radzie pewną oszczędność. Nie wiem natomiast czy mam wnioskować o obcięcie tego budżetu tak, jak chce pani poseł Sierakowska o 20 mld zł, czy jak chce pan poseł Budkiewicz o 30 mld zł. Z całą pewnością wiem, że nie przyłączę się do wniosku posła koreferenta, aby budżet obciąć o 100%. Do takich decyzji nie jestem po prostu przygotowany. Sądzę, że jest to, jakieś dziecinne działanie, aby tutaj podawać kwoty, które pochodzą jakby z przyrodzonego światła rozumu. Ja bardzo ufam w przyrodzone światło rozumu, ale nie bardzo ufam, że przyrodzone światło rozumu potrafi podsunąć w takim wypadku precyzyjnie kwotę, którą należałoby obciąć.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PoselZdobyslawMilewski">Chciałbym się zwrócić z pytaniem do osób, które proponowały obcięcie tego budżetu, z których pozycji budżet ten należałoby obciąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy są jeszcze jakieś pytania do przedstawicieli Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji? Jeśli nie, to proszę posła Marka Siwca, członka Rady o ustosunkowanie się do postawionych pytań i zgłoszonych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Na wstępie chciałbym podkreślić, że doskonale rozumiem intencje i podteksty wszystkich wypowiedzi. Obawiam się jednak, że w takiej konwencji niezadowolenia z instytucji bardzo łatwo można "wylać dziecko z kąpielą".</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Można postawić pytanie, czy konstruujemy budżet dla tej instytucji, która ze znanych dobrze powodów nie wykonała pewnej części swoich obowiązków - a przecież rozmawiamy przy pewnej dekoniunkturze dla tej instytucji i jej szefa - i sejmowa Komisja chce przy tej okazji odreagować pewne resentymenty z tym związane? Chcę wierzyć, że nie. Najprościej przecież powiedzieć, że to wszystko nam się nie podoba.Po to jednak nowelizujemy ustawę o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, aby tę instytucję udoskonalić. Chcemy, aby po tej nowelizacji instytucja ta pracowała lepiej, bardziej efektywnie. Wiemy dlaczego dzisiaj nie pracuje ona ani dobrze, ani efektywnie.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Możemy się umówić nawet co do tego, że taka instytucja w ogóle nie jest potrzebna, ale myślę, że nie jest dziś właściwy moment do rozpatrywania takich propozycji. Część zadań Rady została przecież wykonana i część tych zadań została wykonana dobrze, profesjonalnie. Jeżeli zaskarżona w Naczelnym Sądzie Administracyjnym decyzja koncesyjna broni się, to dobrze, to świadczy o poziomie udzielonej koncesji. Zapewniam państwa, że gdyby ten dokument został przygotowany wadliwie, to Rada już dawno byłaby rozpędzona.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Przechodząc do konkretów chcę na wstępie zaznaczyć, że wydawanie pieniędzy na Krajową Radę Radiofonii i Telewizji nie oznacza straty tych pieniędzy. To są koszty funkcjonowania pewnego fragmentu struktury państwa. W podobny sposób można zakwestionować każdy wydatek państwa. Jeśli zgodzimy się, że istnieje potrzeba funkcjonowania organu regulującego działalność nadawców, czy też potrzeba monitorowania ładu i porządku w tej dziedzinie, to trzeba za to płacić. Zapewniam, że anarchia w tej dziedzinie będzie bardziej kosztowna.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Nawiązując do wypowiedzi pani poseł Katarasińskiej chcę powiedzieć, że kontrolowanie nadawców nie polega na tym, że są ludzie, którzy słuchają wszystkiego co jest w eterze nadawane. Nie mogę nawet z pełnym przekonaniem powiedzieć, że tacy ludzie w terenie są rzeczywiście potrzebni. Uważam, że system kontroli powinien być zorganizowany w taki sposób, że np. samochód poruszający się po ściśle wytyczonej trasie rejestruje wszystkie emitowane programy i gromadzi dane, które pozwalają precyzyjnie określić co dany nadawca emituje. Najważniejsze jest to, ile nadawca nadaje reklam.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Jeśli stosujemy obniżki w opłacie koncesyjnej dla tych nadawców, którzy nadają mniej reklam, a potem te normy są przekraczane, to jest normalne złodziejstwo. Jest to sytuacja dokładnie taka sama jak wówczas, gdy ktoś nie płaci podatków. Państwo powinno więc mieć instrumenty umożliwiające wykrywanie i ewidencjonowanie takich faktów.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Dyskusja o decentralizacji mija się, jak sądzę, z istotą problemu. Musi być po prostu stworzony taki system, który w oparciu o odpowiednią statystykę i zaplecze komputerowe pozwoli z dużą dokładnością ustalić co się naprawdę w eterze dzieje.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Pan poseł Budkiewicz mówił, że jest to projekt niemoralny. Chcę apelować o to, aby z przedstawionych danych wyciągać właściwe wnioski. Ja przecież powiedziałem dlaczego budżet Rady nie został wykonany, a mianowicie dlatego, że działaliśmy w nienormalnych warunkach. Jeśli założycie państwo, że warunki nienormalne będą trwały nadal, to oczywiście do projektu można wpisać każdą kwotę i możemy oczekiwać na kolejne rewolucyjne zmiany w Radzie. Jeśli założymy warunki nienormalne, to z jednakowym uzasadnieniem można obciąć przedstawione wydatki o 20 mld zł, jak o 30 czy 50 mld zł. Osobiście wierzę, że w przyszłym roku instytucja ta zacznie działać normalnie.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Próbujecie państwo bilansować zyski i wydatki. Przecież te zyski to nic innego jak znane przez finansistów pojęcie zysku nadzwyczajnego. Koncesję wydaje się raz i pieniądze z tego tytułu trafiają przecież nie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, lecz do budżetu państwa. Połączenie wydatków i przychodów ma więc w tym przypadku charakter incydentalny. Koncesje zostaną wydane i więcej z tego tytułu żadnych pieniędzy nie uzyskamy, gdyż jest ograniczona liczba kanałów, częstotliwości itd. Koncesję udziela się raz na 10 lat. Nie ma tu więc analogii z fabryką, która stale sprzedaje swoje produkty.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Ostatnia sprawa jaką chciałbym poruszyć dotyczy lokalu Rady. O pozostałych sprawach będzie za chwilę mówił pan dyrektor Kufel.</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Fakt jest taki, że Rada lokalu nie otrzymała. Drugi element to ten, że instytucja ta musi się gdzieś mieścić. Wobec tego Rada musi jakiś lokal wynająć. Jeśli odpowiednie organy państwa jasno zdeklarują, że nie mają odpowiedniego lokalu dla Rady, to mamy podstawę do tego, aby lokalu dla Rady poszukiwać na wolnym rynku. Niestety do tej pory ze strony Urzędu Rady Ministrów nie otrzymaliśmy jednoznacznej informacji, że nie dysponuje on lokalem na potrzeby Rady.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Zarzucano nam niegospodarność z tytułu inwestowania w cudze mury. Przypominam, że zasadnicza część siedziby Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji mieści się w budynku Episkopatu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego. Każda złotówka włożona w te mury w warunkach umowy, zostanie odzyskana, gdy ta umowa zostanie rozwiązana. Nie jest więc tak, że bezpowrotnie przekazaliśmy na inwestycje w tym budynku kwotę 800 mln zł. Kwota ta kiedyś do nas wróci.</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Dylemat, który musicie państwo rozstrzygnąć ma w pewnym sensie charakter strukturalny. Trzeba zdecydować przede wszystkim, czy ta instytucja w ogóle ma istnieć i do jakiego momentu ma się ona rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Zwracano uwagę, że zatrudnienie na poziomie 150 osób to wskaźnik bardzo wysoki. Wobec tego mogę powiedzieć, że aby ta instytucja działała skutecznie i profesjonalnie, to powinna ona zatrudniać jeszcze więcej osób. Żyjemy jednak w państwie biednym i musimy się godzić z istniejącymi ograniczeniami. Obawiam się jednak, że jeśli będą mądrzejsi nadawcy i będą oni uruchamiać większe pieniądze na to, aby "ograć" Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, to będzie ona potrzebowała więcej pieniędzy na egzekwowanie swoich praw.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Na zakończenie chcę powiedzieć, że jesteśmy otwarci na wszelkie argumenty i propozycje. Proszę jednak, aby przy ich formułowaniu autorzy zdawali sobie sprawę z konsekwencji jakie te propozycje mogą pociągać. Przecież Komisja będzie ponosiła odpowiedzialność za ewentualne braki w działalności Rady wynikające np. z zaniżenia jej budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chcę zwrócić uwagę, że nasza Komisja jest jedynym ciałem, które może Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji zwrócić na cokolwiek uwagę. Rada ta nikomu przecież nie podlega i jest w pełni suwerenna. Posiedzenia naszej Komisji są jedynym miejscem, gdzie nasze poczucie przyzwoitości nie pozwala nam klaskać panu Zaorskiemu i twórcom tego projektu budżetu, kiedy nie wykorzystując nawet połowy kwoty przyznanej na bieżący rok na wyjazdy zagraniczne, żądają na 1995 r. na ten cel przyznanie takiej samej kwoty.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jesteśmy jedynym miejscem, gdzie można wyrazić zdziwienie, czy biuletyn Rady ma kosztować 1 mld zł. Posiedzenia Komisji są jedynym miejscem, gdzie ktoś może zapytać o cokolwiek członków KRRiTV i stwierdzić, że doświadczenie wskazuje, iż projekt tego budżetu został przygotowany na wyrost. Przypomnę, że poprzedni budżet Rady także budził nasze wątpliwości. Czujemy w tym budżecie jakieś biurokratyczne rozdęcie w momencie, kiedy powinno się racjonalizować wydatki. Tylko tutaj można zwrócić uwagę na jakiekolwiek nieprawidłowości w funkcjonowaniu Rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Zapomniałem powiedzieć o tym, że biuletyn nie jest planowany jako wydawnictwo, w którym swoje poglądy będą prezentować członkowie Rady. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydaje po prostu pewną liczbę aktów prawnych, które trzeba gdzieś publikować. Ten biuletyn będziemy prawdopodobnie sprzedawać nadawcom, którzy pytają nas o treść uchwał bezpośrednio ich dotyczących. Sądzę, że powinniśmy zapewnić środki na wydawanie biuletynu, który adresowany jest bezpośrednio do instytucji powiązanych z funkcjonowaniem Rady.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Chcę podkreślić, że w prezentowaniu tego budżetu obca nam jest pycha i arogancja. Chcemy bronić tego budżetu przy użyciu argumentów. Z pełną uwagą i poważnie podchodzimy do wniosków jakie zgłaszane są przez członków Komisji. Uważam, że w pewnym sensie ważniejsza jest nawet dyskusja nad budżetem Rady niż nad jej sprawozdaniem. Właśnie dzisiaj istnieje możliwość wpływania na konkretne formy działania Rady. Przy analizie sprawozdania możliwe jest tylko dokonywanie generalnej oceny jej pracy. Do procedury przyznawania budżetu Rady odnoszę się więc z zaufaniem i pokorą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselZdobyslawMilewski">Myślę, że pan Marek Siwiec powinien wycofać z protokołu wypowiedziane przez siebie słowa "Możemy się umówić, że tej całej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji może nie być". Przypominam panu Markowi Siwcowi, że Rada jest organem konstytucyjnym i nie możemy się co do tego umawiać.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PoselZdobyslawMilewski">Po tej żartobliwej uwadze chciałbym zgłosić konkretną propozycję. Ponieważ wszyscy mamy przeświadczenie, że ten budżet, który nam przedstawiono nie jest budżetem wystarczająco oszczędnym, a przy tym nie potrafimy precyzyjnie wskazać, w których miejscach można ten budżet zmniejszyć i o jaką kwotę, chciałbym zaproponować, aby Komisja poprosiła Radę o pilne przygotowanie i przedłożenie Komisji oszczędniejszego projektu budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">W tym miejscu potrzebne jest słowo komentarza. Podejrzewam, że z czysto technicznych względów nie będzie to możliwe. Już pojutrze w czwartek sprawozdanie naszej Komisji z zawartymi w nim opiniami trafi na posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, gdzie będzie przedmiotem rozważań. Sądzę więc, że te dwa dni nie wystarczą nam na zrealizowanie propozycji pana posła Milewskiego.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuję, abyśmy w sposób odpowiedzialny przekazali Radzie znak, że dostrzegamy pewne niebezpieczne tendencje w przedłożonym projekcie budżetu Rady. Ten znak polegałby na obcięciu tego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Uważam, że nie jest to debata na tematy personalne. W żadnym przypadku nie możemy sugerować, że postanowienia Komisji wiążą się w jakikolwiek sposób z sympatią, czy antypatią w stosunku do kogokolwiek.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PoselJanBudkiewicz">Chcę przypomnieć, że już w ubiegłym roku na posiedzeniu Komisji mówiliśmy o tym, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przedstawiła budżet sytości, gdy w innych działach gospodarki narodowej piszczy bieda. Rada proponuje dla siebie taki budżet sytości także na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PoselJanBudkiewicz">Odpowiadając posłowi Milewskiemu chcę stwierdzić, że kwoty obcięcia tego budżetu wcale nie trzeba wyciągać "z kapelusza". Jeśli na usługi niematerialne nie zaplanujemy wzrostu aż o 350%, a tylko o 100%, to już da to oszczędność 15 mld zł. Jeżeli dotacje na inwestycje nie będą wyższe o 300%, a tylko o 100%, to przyniesie to oszczędność kolejnych 10 mld zł. Jeśli wynagrodzenia osobowe zmniejszymy tylko o 10%, to da to oszczędność około 5 mld zł. Łącznie tylko te trzy pozycje dają 30 mld zł oszczędności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy ktoś chciałby jeszcze w tym momencie zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Proponowałem udzielenie głosu panu dyrektorowi Kuflowi, abyście państwo nie mieli wrażenia, że któraś z konkretnych spraw, o których tutaj mówiono, została pozostawiona bez komentarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Oczekuję na dodatkowe pytania i wypowiedzi posłów po to, aby dyrektor Kufel mógł się ustosunkować do większej liczby spraw.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Poseł Stanisław Wiśniewski /niez./  Chciałbym przed wypowiedzią pana dyrektora postawić jeszcze jedno szczegółowe pytanie. Planujecie państwo wydatkowanie 3,9 mld zł na zakup materiałów biurowych takich jak papier i innych materiałów eksploatacyjnych do kserokopiarek. Ile kserokopiarek jest na wyposażeniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy państwo macie jeszcze jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Chcę zapytać, czy rzeczywiście zatrudnienie w Radzie musi wzrosnąć o tak poważną liczbę etatów? Czy nie można pozostawić w 1995 r. stanu zatrudnienia na obecnym poziomie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">W tej ostatniej sprawie chciałbym powiedzieć, że przedstawiliśmy państwu pewien projekt. Mówimy o ludziach, którzy nie są do pracy przyjęci, tylko których należałoby do pracy przyjąć, zwłaszcza w kontekście systemu kontrolnego jaki zamierzamy uruchomić. Mówiłem już, że tych pracowników pozyskamy z dwóch źródeł. Nastąpią wewnętrzne przesunięcia etatów w samym biurze Rady, ale trzeba też będzie zatrudnić nowe osoby.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Oczywiście jeśli Komisja zadecyduje, że tych ludzi trzeba zatrudnić mniej, to się zastosujemy, chociaż chcę podkreślić, że pewną liczbę pracowników musimy przyjąć, gdyż w tej chwili nie mamy odpowiednich specjalistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos przed wystąpieniem pana dyrektora Kufla? Jeśli nie, to proszę o zabranie głosu pana dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Postaram się w kolejności odpowiedzieć na wszystkie postawione pytania.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Najbardziej posłów bulwersował fakt niskiego poziomu realizacji dochodów budżetowych. Mam przed sobą analizę, z której wynika, że za okres koncesyjny, który zakończył się do połowy lipca 1994 r., i w wyniku którego koncesjonariusze musieli wnieść opłaty, dochody wyniosły 78 mld zł. Na IV kwartał br. łącznie z Canal-Plus, łącznie z koncesją dla telewizji Wisła, która już została podpisana i przyznana - przewidziano wpływy wynoszące około 70 mld zł. Łącznie z tytułu koncesji powinno wpłynąć do budżetu państwa w 1994 r. 148 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Z czego wynikają opóźnienia? Złożyło się na to wiele przyczyn. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przydzieliła np. ogólnopolską koncesję dla Radia Maryja. Za zgodą ministra finansów, w stosunku do pierwotnie planowanej opłaty, Radio Maryja zapłaciło tylko 20%, tj. kwotę 1,3 mld zł, zamiast planowanych 6 mld zł. Przyczyną tego zmniejszenia była rezygnacja z reklam.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">W stosunku do założeń planowych Rada rozdzieliła znacznie mniej koncesji radiowych. Na ogólną liczbę 323 częstotliwości przewidujemy, że w tym roku rozdysponowane będzie tylko 50%. Nastąpił znacznie mniejszy niż planowano rozdział lokalnych koncesji telewizyjnych. Na ogólną liczbę 85 kanałów przewiduje się rozdysponowanie w 1994 r. tylko około 60% częstotliwości.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">W I kwartale 1994 r. przydzielono koncesję na ogólnopolską działalność telewizji Polsat. Zasięg tej koncesji wyniósł w stosunku do założeń planu tylko 44%. W związku z tym Rada wyznaczyła opłatę koncesyjną niższą niż zakładana w planie. Pierwotnie zakładano, że Polsat wpłaci do budżetu 90 mld zł, a ostatecznie wpłacił 50 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Podobna sytuacja dotyczy Rafia RMF, Radia Zet i Radia Maryja. Mają one mniejszy zasięg niż przyznano to w koncesjach, co jest uzależnione od możliwości technologicznych koncesjonobiorców, jak i możliwości przyznania w określonych punktach częstotliwości.</u>
          <u xml:id="u-53.6" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Te trzy rozgłośnie, które otrzymały koncesje ogólnopolskie powinny wpłacić do budżetu 30,5 mld zł, a wpłaciły tylko 1/3 tej sumy. Okazało się zatem, że z różnych powodów nie udało się od razu uzyskać pokrycia programem tych nadawców 80% powierzchni kraju, w związku z tym nie został też zrealizowany plan wpływów do budżetu. Wskazywałem już, że na niższe opłaty koncesyjne wpłynęły także inne przyczyny. Mniejszy zasięg nadawców, którzy otrzymali koncesje ogólnopolskie oraz rezygnacja z emitowania reklam spowodowały zmniejszenie środków jakie wpłynęły do budżetu.</u>
          <u xml:id="u-53.7" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Założenia planistyczne przygotowywane były w grudniu 1993 r. Proces wysłuchań przy przydzielaniu koncesji miał miejsce w I kwartale 1994 r. Rozdzielano częstotliwości realne. Podsumowano w naszym dokumencie realne możliwości przyznania koncesji w określonych warunkach technicznych i technologicznych. Tyle wyjaśnień chciałbym państwu dodać jeśli chodzi o dochody.</u>
          <u xml:id="u-53.8" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Jedną z trzech najważniejszych pozycji wydatków są konsekwencje wzrostu zatrudnienia. Proponowano m.in. zlikwidowanie Departamentu Ekonomiczno-Finansowego, który zatrudnia w tej chwili 9 osób, tj. głównego księgowego i podległe mu służby. Ktoś przecież musi realizować dochody budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-53.9" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Chcę powiedzieć, że ustawodawca nałożył Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji obowiązek zbierania i dzielenia także opłat abonamentowych. Rada rozlicza się z Pocztą Polską za każdy miesiąc w cyklu dekadowym. Nie rozliczamy się z centralnym zarządem, lecz z rejonowymi urzędami pocztowymi. Takich rejonów mamy w kraju 79. Uważam, że aparat wykonawczy Departamentu Ekonomiczno-Finansowego jest w porównaniu z nałożonymi nań zadaniami bardzo szczupły.</u>
          <u xml:id="u-53.10" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Na mocy postanowień zawartych w ustawie o Radiofonii i Telewizji ten pion pracowników obsługuje także wyodrębniony rachunek, na który wpływają opłaty abonamentowe. W tym roku będzie to niebagatelna kwota 4,5 bln zł. W 1995 r. na ten rachunek wpłynie około 7 bln zł. Zgodnie z przepisami Rada dokonuje podziału wpływów abonamentowych. Zgodnie z podziałem dokonanym na 1994 r. na telewizję publiczną przypada 60% wpływów abonamentowych, na radio publiczne, czyli 18 spółek - 40%.Powtarzam, że abonenci wnoszą opłaty Polskiej Poczcie, która przekazuje te kwoty na wyodrębniony rachunek.</u>
          <u xml:id="u-53.11" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">W ramach Departamentu Ekonomiczno-Finansowego zatrudnione są dwie osoby, które zajmują się kwestiami ekonomicznymi w procesie koncesjonowania. Oprócz tego są tam dwie osoby, które zajmują się planowaniem, współpracą i ściąganiem wpływów abonamentowych od Polskiej Poczty. Jest tam także jedna osoba, która zajmuje się obsługą finansową spółek  Radiofonii i Telewizji Publicznej. Uważam zatem, że zatrudnienie w pionie ekonomicznym realizowane jest na bardzo niskim poziomie.</u>
          <u xml:id="u-53.12" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Jeśli chodzi o Departament Organizacyjno-Prawny, to pragnę zauważyć, że przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wypełnia funkcje nie tylko związane z przydzielaniem koncesji, podziałem częstotliwości i zbieraniem opłat abonamentowych. Oprócz tego przejął on po przewodniczącym Komitetu ds. Radia i Telewizji status organu założycielskiego dla pewnych przedsiębiorstw, takich jak np. Bifon, Biuro Studiów i Projektów oraz Centrum Naukowo-Techniczne dawnego Radia i Telewizji. To również są sprawy bardzo skomplikowane, wymagające poważnej wiedzy prawniczej.</u>
          <u xml:id="u-53.13" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Pion organizacyjno-prawny wykonuje wiele poważnych zadań, niezależnie od codziennej obsługi prawnej Biura i członków Rady.</u>
          <u xml:id="u-53.14" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Chcę państwu powiedzieć, że brak pomieszczeń powodował, że nie przyjmowaliśmy do pracy nawet potrzebnych pracowników. Byłem zmuszony wydać zgodę dyrektorowi Departamentu Prawno-Organizacyjnego, aby prawnik, który został zatrudniony na pół etatu mógł pracować w domu. Po prostu nie mamy go gdzie posadzić.</u>
          <u xml:id="u-53.15" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Wiele kłopotów i niepokojów budzi sytuacja lokalowa Rady. Ustawodawca nie wskazał jaki organ ma się zająć przygotowaniem i przekazaniem siedziby na potrzeby Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Przypomnę, że w ubiegłym roku Rada na swoje potrzeby otrzymała niewielki obiekt znajdujący się przy ul. Sobieskiego w Warszawie. Jest to przedwojenny pałacyk, o powierzchni około 400 m kwadratowych który wymaga remontu i obsługi. Z utrzymaniem tej siedziby wiążą się m.in. takie problemy jak wywóz nieczystości. Kwoty wydatkowane na ten cel kryją się w pozycji środki czystości, która tak posłów zbulwersowała.</u>
          <u xml:id="u-53.16" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Mogę poinformować, że na bieżący rok na wywóz nieczystości zaplanowaliśmy kwotę 150 mln zł, ale wodociągi wypowiedziały nam wcześniejszą umowę i w IV kwartale 1994 r. musimy płacić więcej. Przewidujemy, że w całym 1994 r. wydatki z tego tytułu wyniosą około 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-53.17" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">Dodatkowa siedziba Rady, w której mieści się biuro, czyli aparat wykonawczy Rady zlokalizowana jest w odległości 13 km od pałacyku, w którym swoje gabinety mają członkowie Rady. Na mocy umowy podpisanej 30 grudnia 1993 r. wynajęto powierzchnię około 1000 metrów kwadratowych. Uzgodniono warunki płatności czynszu, które będą obowiązywały także w 1995 r., jeżeli nie uzyskamy zgody na znalezienie docelowej siedziby. Koszt powierzchni wynajmowanego 1 metra kwadratowego wynosi 13 dolarów. Do 31 grudnia 1994 r. musimy zapłacić w formie przedpłaty koszty wynajmu lokalu za I kwartał przyszłego roku. Szacujemy, że łączne wydatki z tego tytułu wyniosą około 4 mld zł. Jest to kwota jaką musimy zapłacić tylko za wynajęcie powierzchni użytkowej w lokalu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-53.18" who="#DyrektorBiuraKrajowejRadyRadiofoniiiTelewizjiJacekKufel">W sierpniu br. przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wystąpił do szefa Urzędu Rady Ministrów o przyznanie docelowej siedziby Rady z zasobów skarbu państwa, o jej nieodpłatne użytkowanie. Chcę powiedzieć, że do siedziby Rady nie zgłosił się w tej sprawie później urzędnik z URM, zgłosili się natomiast przedstawiciele agencji obrotu nieruchomościami. Kilka takich agencji przedłożyło nam oferty po otrzymaniu informacji, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poszukuje siedziby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proszę się w tym zakresie wyrażać bardzo precyzyjnie. Czy te informacje zostały przekazane do agencji z Urzędu Rady Ministrów? Pana wypowiedź można odczytać właśnie w ten sposób. To bardzo ważne zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#DyrektorJacekKufel">Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie skąd przedstawiciele agencji dowiedzieli się o fakcie, że Rada poszukuje siedziby. Zaproponowali nam po prostu swoje usługi, gdy dowiedzieli się, że poszukujemy siedziby.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#DyrektorJacekKufel">Na siedzibę Rady poszukujemy lokalu o powierzchni 3-4 tys. metrów kwadratowych. Sprawa zapewnienia Radzie siedziby nie została sfinalizowana, gdyż nie dysponowaliśmy wystarczającymi środkami w stosunku do przedłożonych nam ofert. Agencje, które zgłaszały się z ofertami za znalezienie siedziby żądały prowizji w wysokości jednomiesięcznego czynszu. Stąd w przedłożonym państwu materiale znalazła się kwota 1,62 mld zł. Jest to kwota miesięcznego czynszu za lokal o pow. 3-4 tys. metrów kwadratowych jaki zaproponowała nam jedna z agencji, przy założeniu, że opłata za 1 metr kwadratowy wyniesie 20 dolarów.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#DyrektorJacekKufel">Minister kultury i sztuki proponował nam w ubiegłym roku wynajęcie swoich obiektów nad kinem Kultura o pow. 200 metrów kwadratowych i chciał ustalić opłatę 500 tys. zł za metr kwadratowy miesięcznie. Proponowano nam także inne lokalizacje, przy czym koszt wynajęcia 1 metra kwadratowego wahał się od 20-40 dolarów miesięcznie. Oczywiście wysokość tych opłat była uzależniona od lokalizacji i najdroższe oferty dotyczyły centrum miasta. Wybraliśmy wariant najtańszy.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#DyrektorJacekKufel">We wrześniu 1994 r. otrzymaliśmy z Urzędu Rady Ministrów oficjalną odpowiedź, w której proponuje się nam wystąpienie do wojewody warszawskiego o przyznanie obiektu przy ul. Kawalerii 5. Otrzymaliśmy informację, że obiektem tym dysponowała dawna "Puma", która straciła prawo własności do niego. Złożyła jednak odwołanie do ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa. Wojewoda warszawski poparł wniosek przewodniczącego Rady skierowany do szefa resortu budownictwa, aby obiekt przy ul. Kawalerii 5 przydzielić Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji nieodpłatnie z zasobów państwa, ponieważ Urząd Rady Ministrów nie dysponuje innymi obiektami. Do tej pory nie mamy odpowiedzi w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#DyrektorJacekKufel">Jeszcze raz zwracam państwa uwagę na fakt, że obecnie obie siedziby Rady są od siebie oddalone o 13 km. Powoduje to oczywiste dodatkowe wydatki, utrudnienia w łączności, traci się niepotrzebnie czas. Dokuczliwe perturbacje związane są także z obiegiem korespondencji.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#DyrektorJacekKufel">Dodam, że w obiekcie przy ul. Kawalerii 5 mieści się obecnie Canal-Plus.</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#DyrektorJacekKufel">Jeśli konstytucyjny organ jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie może uzyskać nieodpłatnie docelowej siedziby, to musi wynajmować pomieszczenia. Samo wynajmowanie takich pomieszczeń w 1994 r. będzie nas kosztowało około 4 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#DyrektorJacekKufel">Jeśli Komisja nie wyrazi zgody na poszukiwanie za pomocą agencji obrotu nieruchomościami docelowej siedziby Rady i uzna obecny stan za zadowalający, to nie będzie konieczności poniesienia kosztów wynajęcia innego lokalu i zapłacenia z tego tytułu 21 mld zł, lecz poniesiemy wydatki wynajmu obecnego lokalu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego na poziomie 6 mld zł. W ten sposób projekt budżetu na rok przyszły zostanie zmniejszony o kwotę 15 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#DyrektorJacekKufel">Przewodniczący Rady poinformował szefa Urzędu Rady Ministrów o propozycjach jakie przedstawiły nam agencje obrotu nieruchomościami. Wystąpiliśmy w tej sprawie do szefa Urzędu Rady Ministrów, ponieważ umowa podpisana w grudniu 1993 r. przewiduje wypowiedzenie umowy z wyprzedzeniem kwartalnym. Obecnie obowiązującą umowę moglibyśmy wypowiedzieć do 30 września br. Tego nie zrobiono, czyli umowa dotycząca wynajmu lokalu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego przechodzi automatycznie na rok następny. Rodzi to taką dodatkową konsekwencję, że do 31 grudnia 1994 r. musimy zapłacić czynsz za cały I kwartał 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#DyrektorJacekKufel">W lokalu przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego zaproponowano nam wynajęcie dodatkowych powierzchni, także dla monitoringu, który powinien być rozbudowywany. W tej chwili pracownicy Rady pracujący w tej siedzibie przebywają w pomieszczeniach, gdzie na 1 zatrudnionego przypada 3,5 metra kwadratowego.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#DyrektorJacekKufel">W ramach zatrudnienia poza Departamentem Organizacyjno-Prawnym i Departamentem Ekonomiczno-Finansowym przewidywaliśmy zatrudnienie w Departamencie Ogólnym 40 osób. W ramach tego departamentu funkcjonował będzie m.in. Wydział Administracyjno-Gospodarczy, który obsługuje nie tylko siedzibę przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego, ale także pałacyk przy ul. Sobieskiego. Wydział ten zatrudnia 13 osób, w tym pięciu kierowców.</u>
          <u xml:id="u-55.11" who="#DyrektorJacekKufel">Rada posiada 11 samochodów, z czego 9 pojazdów jest do dyspozycji członków Rady, a dwa - do dyspozycji Biura.</u>
          <u xml:id="u-55.12" who="#DyrektorJacekKufel">W strukturze Biura Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji funkcjonują asystenci członków Rady, eksperci, wydział prezydialny oraz dwuosobowa komórka ds. kontaktów zagranicznych. Jest także dwuosobowy wydział skarg i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-55.13" who="#DyrektorJacekKufel">W zależności od trybu pracy Rady biuro będzie zmieniało swoją strukturę wewnętrzną. Zaplanowaliśmy np. 20 etatów na siedziby terenowe. Jeśli natomiast nie będzie decyzji o utworzeniu siedzib terenowych, to trzeba będzie rozbudowywać monitoring w samej Warszawie. Oczywiście do tego celu trzeba będzie zakupić także niezbędny sprzęt.</u>
          <u xml:id="u-55.14" who="#DyrektorJacekKufel">Chcę poinformować, że w ramach wykonywania funkcji ustawowych Rada powinna kontrolować czy koncesjonariusz prawidłowo wykonuje wszystkie postanowienia zapisane w koncesji. Są to postanowienia finansowe, ekonomiczne, programowe i techniczne. Nie mamy pewności czy nadawcy, którzy uzyskali koncesję nie zmienili częstotliwości i mocy nadawania. Musimy kontrolować czy struktura programowa, którą przedstawili w procesie koncesyjnym jest realizowana, jaki procent czasu antenowego zajmują reklamy i jaka to jest reklama.</u>
          <u xml:id="u-55.15" who="#DyrektorJacekKufel">Otrzymujemy wiele sygnałów od kandydatów, którzy nie otrzymali koncesji, którzy informują, że nadawcy, którzy uzyskali koncesję zmieniają strukturę własności. Nasi prawnicy muszą więc sprawdzać w sądach rejestrowych, gdzie są zarejestrowane określone spółki, czy nie nastąpiła zmiana form własności i form działania.</u>
          <u xml:id="u-55.16" who="#DyrektorJacekKufel">Jeśli chodzi o wynagrodzenia, to chciałbym powiedzieć, że przewodniczący Rady zaplanował wydatki na ten cel zgodnie z otrzymanymi wytycznymi. Na wzrost płac przyszły wytyczne od ministra finansów. Wytyczne te przewidują wzrost płac o 24,8%. Występowaliśmy do ministra o zwiększenie płac w wysokości 20%.</u>
          <u xml:id="u-55.17" who="#DyrektorJacekKufel">Kontrowersje wzbudziły także kwoty dotyczące zakładowego funduszu nagród. Przypomnę, że środki na zakładowy fundusz nagród stanowią 8,5% kwoty naliczonej od realnie wypłacanego wynagrodzenia. W 1993 r. Rada dopiero "raczkowała". Okres nasilonych przyjęć nowych pracowników miał miejsce w III i w IV kwartale. Nagrody z tego funduszu mogą zaś otrzymać pracownicy, którzy przepracowali więcej niż 6 miesięcy. Czyli od wypłaconych wynagrodzeń pracowników zatrudnionych w 1993 r. uruchomiono 8,5%. W tym roku kwota ta wynosi około 192 mln zł. W tej chwili zatrudnienie wynosi 113 osób i naliczony zakładowy fundusz nagród z tego tytułu wyniesie w przyszłym roku 1,58 mld zł. Są to nagrody naliczone od faktycznie wypłacanego wynagrodzenia osób zatrudnionych w KRRiTV.</u>
          <u xml:id="u-55.18" who="#DyrektorJacekKufel">Jeśli chodzi o wydatki na środki czystości, to chcę zaznaczyć, że w tej kwocie ujęte są wydatki, które przechodzą z ub. roku za wywóz nieczystości. Jeżeli monopolista zażąda podwyższonej opłaty za swoje usługi, to trzeba będzie na bieżąco robić oszczędności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Myślę, że ten budżet został opracowany bardzo dobrze, skoro pewne wydatki są ujęte podwójnie. Znajdują się w nim pieniądze na zmianę siedziby, ale są też pieniądze przeznaczone na wywóz nieczystości ze starej siedziby.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Myślę, że pan dyrektor Kufel jest znakomitym dyrektorem Biura Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Za tę wspaniałą obronę interesów Rady z pewnością należy mu się nagroda.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Mimo jednak tych szczegółowych wyjaśnień odnoszę takie wrażenie, że jeżeli przyjmiemy ten budżet, to zaakceptujemy sytuację, w której pisze się pismo do Urzędu Rady Ministrów, a pojawia się pośrednik handlu nieruchomościami, pisze się więc powtórnie, ale okazuje się, że oferta lokalowa została już przyznana komu innemu itp.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Uważam, że nie pozostaje nam nic innego jak dość drastyczne obcięcie tego budżetu z równoczesnym wystąpieniem do Urzędu Rady Ministrów o przyznanie lokalu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Poseł Stanisław Wiśniewski /niez./:  Nie otrzymałem odpowiedzi na swoje pytanie ile kserokopiarek znajduje się na wyposażeniu Rady. Proszę o takie wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#DyrektorJacekKufel">Mamy do dyspozycji 5 kserokopiarek.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#DyrektorJacekKufel">Poseł Stanisław Wiśniewski /niez./:  To oznacza, że na koszty eksploatacyjne jednej kserokopiarki przewidujecie państwo w 1995 r. wydatkowanie prawie 800 mln zł. To jest bzdura.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Wydaje mi się, że nie ma potrzeby komentowania tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Stawiam oficjalny wniosek, aby ten budżet obciąć o 20%. To mniej więcej oznacza kwotę 26 mld zł. Nawet po uwzględnieniu tego obcięcia, myślę że budżet Rady będzie budżetem sytości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselTeresaDobosz">Pan dyrektor powiedział, że wpływy z abonamentów wyniosą w 1995 r. 7 mld zł z czego 60% przypada na opłaty telewizyjne, a 40% - na opłaty radiowe.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PoselTeresaDobosz">Chcę zapytać o podział tej kwoty z abonamentów. Dla kogo zostaną przydzielone środki i w jakiej wysokości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Generalnie opowiadam się za zmniejszeniem tego budżetu, natomiast różnimy się między sobą, jeśli chodzi o stopień drastyczności tego zmniejszenia.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselTadeuszSamborski">Zwracam uwagę, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest instytucją nową, która dopiero się organizuje. Nie ma ona wypracowanych reguł postępowania i utrwalony tradycji budżetowych. Myślę, że musi upłynąć jakiś czas, aby budżet tej instytucji był przygotowywany w sposób idealny. Uważam, że jeśli zmniejszymy ten budżet o około 10%, to usatysfakcjonuje to posłów i będzie rozwiązaniem sprawiedliwym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Myślę, że jest to uwaga idąca we właściwym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Zaproponowaliśmy państwu pewien sposób myślenia i pewien typ argumentacji. Nie chcę mówić o konkretnych kwotach, a argumenty można przecież mnożyć.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Chcę natomiast skierować do posła Budkiewicza zaproszenie do odwiedzenia siedziby Rady. Niech pan poseł zobaczy instytucję, która żyje w tym dobrobycie. Potocznie określa się nas ministrami, ale proszę mi wskazać ministra, który pracuje w pokoju razem z dwoma współpracownikami. Osobiście codzienny kontakt ze swoimi współpracownikami bardzo sobie cenię, ale nie są to warunki nazbyt rozpieszczające. Zapraszam więc posła Budkiewicza i innych członków Komisji do przeprowadzenia wizji lokalnej w siedzibie Rady.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Wizja przeprowadzona w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej przekonała posłów, że w tej instytucji dobrze się gospodaruje. Zapraszam do siedziby Rady, gdzie będzie okazja sprawdzenia na miejscu wielkości wydatków na wodę mineralną, na kwiaty itp.</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Jeśli chodzi o przykład podnoszony przez posła Wiśniewskiego, to dowiedziałem się przed chwilą, że to jest kwota przewidziana na zakup pięciu kserokopiarek, a nie na ich eksploatację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuję, abyśmy zmierzali do konkluzji i kończyli ten punkt porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#DyrektorJacekKufel">Chciałbym uzupełnić, że zgodnie z naszymi przewidywaniami, wpływy z opłat abonamentowych jakie zostaną przekazane Radzie przez Pocztę Polską wyniosą w 1995 r. około 7 bln zł. Z tej kwoty 60% przypadnie dla Telewizji Polskiej SA. W ramach tej kwoty minimum 30% przypadać powinno na oddziały terenowe. Oznacza to, że 40% tej kwoty przypada na wszystkie spółki radiofonii publicznej. Jeśli tę ostatnią kwotę przyjmiemy jako 100, to 58% tej wielkości przypada dla spółki warszawskiej, emitującej program ogólnopolski, natomiast 42% przypada dla 11 spółek nadających programy regionalne. Nikt więcej nie korzysta ze środków jakie wpływają w postaci opłat abonamentowych. Wszystkie wpływy abonamentowe przekazywane są dla radiofonii i telewizji publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Przypomnę, że ustawa przewiduje, że posiadacz radioodbiornika lub telewizora płaci za sam fakt posiadania tego odbiornika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję za te dodatkowe wyjaśnienia. Czy ktoś jeszcze chciałby w tym momencie prosić o głos?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Poseł Stanisław Wiśniewski /niez./:  Chcę się zwrócić z apelem do pana posła Budkiewicza, aby zmodyfikował swój wniosek i zaproponował zmniejszenie tego budżetu nie o 20%, lecz o 15%. Myślę, że uda nam się wówczas osiągnąć pewien konsens między stanowiskami przedstawicieli Rady i posłami.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeśli nie ma innych głosów, to zamykam dyskusję i przechodzimy do rozstrzygnięć.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Pragnę zwrócić uwagę, że poza Markiem Siwcem, który występuje dzisiaj w innej roli - nikt nie próbował bronić tego budżetu. Nikt nie próbował udowodnić nam, że jest to budżet zasadny, zgodny z potrzebami i zadaniami jakie ustawa wyznacza Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Jest to istotna okoliczność, że w tym kształcie ten budżet nie ma żadnego obrońcy.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chcę też zwrócić uwagę państwa, że jest to już drugi budżet tej instytucji oceniany w tym samym składzie poselskim. Wydatki przewidziane w ustawie budżetowej na 1994 r. nie zostały zrealizowane. Nie wykorzystano kwoty kilkunastu miliardów złotych. Wiele pozycji budżetowych po stronie wydatków nie zostało w wystarczający sposób uzasadnionych.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">W opinii posłów opartej na doświadczeniu przedłożony budżet jest zbyt biurokratyczny.</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Nie chcemy tutaj sprawy ostatecznie przesądzać. Nie mamy instrumentów, które pozwalają nam precyzyjnie określić granice racjonalności, wielkości i struktury tego budżetu. Myślę, że nie popełnimy błędu, jeśli przyjmiemy, że Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji trzeba przekazać sygnał, że nie jest w porządku, jeśli przedkłada Sejmowi taki budżet. Formą tego sygnału będzie procentowe obcięcie wielkości zawartych w tym projekcie po stronie wydatków. Pytanie dotyczy tylko wielkości tej redukcji.</u>
          <u xml:id="u-67.7" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Przypomnę, że zgłaszano wnioski, aby projekt budżetu Rady zmniejszyć o 30 mld zł, inny poseł proponował, aby zmniejszyć ten budżet o 15%. Osobiście zastanawiam się, czy nie powinniśmy tego budżetu zmniejszyć o 10%, co oznacza zmniejszenie jego wydatków o 13 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Przychylam się do wniosku jaki skierował pod moim adresem poseł Wiśniewski i zgłaszam wniosek o zmniejszenie budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji po stronie wydatków o 15 %, tj. o 18,5 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselZdobyslawMilewski">Chcę zapytać, czy wraz ze zmniejszeniem tego budżetu do Urzędu Rady Ministrów zostanie skierowany nasz apel o przyznanie siedziby dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Myślę, że powinien to być nawet dezyderat Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">A co się stanie jeśli nie otrzymamy na ten dezyderat pozytywnej odpowiedzi z Urzędu Rady Ministrów, czyli nie otrzymamy z tej strony wsparcia lokalowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">To wówczas Rada pozostanie w siedzibie przy Skwerze Kardynała Wyszyńskiego.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chcę wrócić do swojego wniosku o obniżenie budżetu Rady o 10%. Początkowo także myślałem o 15-procentowym spadku. Jednakże po wyjaśnieniach pana Marka Siwca i pana dyrektora uważam, że tak duży ubytek w budżecie może zdestabilizować sytuację Rady. Przecież to oznacza spadek prawie o 20 mld zł. Dlatego proponuję obcięcie tego budżetu o 10%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Jeśli trwa tutaj targ pomiędzy zmniejszeniem tego budżetu o 10 lub 14%, to może poprzestańmy na zmniejszeniu wydatków budżetu Rady w 1995 r. o 15 mld zł?. Być może to będzie złoty środek dla wszystkich możliwy do zaakceptowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Rozumiem, że wówczas nie występujemy do URM o lokal dla Rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">O lokal dla Rady wystąpimy niezależnie od wszystkich innych okoliczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Gdyby się tak zdarzyło, że na wniosek Komisji URM przydzieli Radzie siedzibę, to przecież sposób wydawania pieniędzy przewidzianych w budżecie Rady jest pod kontrolą. Nikt tych pieniędzy nie zagospodaruje w sposób niezgodny z ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Ponawiam apel do posłów, abyśmy przyjęli zmniejszenie budżetu Rady o 10%. Wobec licznych głosów sprzeciwu proponuję w takim razie zmniejszenie tego budżetu o 15 mld zł. Czy możemy przyjąć takie rozwiązanie? Czy ktoś jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Stwierdzam, że przy 1 głosie przeciwnym Komisja Kultury i Środków Przekazu zdecydowała o zmniejszeniu wydatków w budżecie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na 1995 r. o 15 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#CzlonekKRRiTVMarekSiwiec">Chciałbym podziękować państwu za dzisiejszą dyskusję. Jeszcze raz utwierdziłem się w przekonaniu, że rozmowa z rzetelnym i wymagającym egzaminatorem, mającym jednak pozytywny stosunek do egzaminowanego prowadzi do pozytywnych następstw. Wynik dzisiejszej debaty Rada przyjmuje z pokorą i mogę tylko zadeklarować, że w ramach przydzielonych środków będziemy się starali wykonać wszystkie zadania jakie nakłada na nas ustawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Chcę podziękować panu Markowi Siwcowi za zaproszenie do złożenia wizyty w siedzibie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Myślę, że Komisja skorzysta z tego zaproszenia i razem ze mną odwiedzi siedzibę Rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Jeśli zaoszczędziliśmy z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 15 miliardów złotych, to powinniśmy teraz godnie je podzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuję, abyśmy kwestię ewentualnego rozdzielenia tej kwoty rozpatrzyli dopiero po omówieniu projektu budżetu Polskiej Agencji Prasowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselZdobyslawMilewski">Jestem w kłopocie, gdyż chciałbym zabrać głos w sprawie, która nie bardzo daje się zapisać w jednym z punktów dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PoselZdobyslawMilewski">Myślę, że wszystkim wiadomo o tym, iż wnoszono o zapis budżetowy na funkcjonowanie Telewizji Polonia. Mamy już w Komisji projekt zmiany ustawy, który tę sprawę może ostatecznie rozstrzygnąć. Ten zapis najprawdopodobniej nie wejdzie jednak zbyt prędko w życie.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PoselZdobyslawMilewski">Chciałbym zapytać, czy ktoś z państwa wie, czy w jakimkolwiek dziale budżetu są przewidziane środki na potrzeby Telewizji Polonia? Jeśli ich tam nie ma, to sądzę, że obowiązkiem naszej Komisji jest zgłoszenie dezyderatu o to, aby pieniądze na ten cel w budżecie się znalazły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Przed chwilą zakończyło się posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych, na którym także ten problem zgłaszałem. Jest dyspozycja, że Telewizja Polonia musi działać i wiadomo nawet ile to ma kosztować, natomiast nie wiadomo z jakiego tytułu i kto ma ponieść te koszty.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PoselTadeuszSamborski">W postulacie końcowym z posiedzenia zawarliśmy sformułowanie stwierdzające, iż w przypadku, gdy obydwa resorty, tzn. Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ministerstwo Finansów nie znajdą stosownych środków na działalność Telewizji Polonia, to wówczas o kwotę niezbędną na działalność tej stacji zwiększymy dział 34, tj. pozycję w budżecie przeznaczoną dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chcę tylko dodać, że podkomisja pracująca nad nowelizacją ustawy o Radiofonii i Telewizji przyjęła wstępną wersję projektu, który przewiduje wpisanie Telewizji Polonia w obszar obowiązków Telewizji Publicznej. Oznaczać to będzie obowiązek sfinansowania programów tej stacji przez Telewizję Polską SA. To jest oczywiście sprawa przyszłości, gdyż nie wiadomo kiedy ta nowelizacja wejdzie w życie.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Zakończyliśmy w ten sposób rozpatrywanie drugiego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu porządku dziennego, tj. do zaopiniowania projektu ustawy budżetowej na 1995 r. w części dotyczącej Polskiej Agencji Prasowej.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proszę o przedstawienie założeń ustawy budżetowej w tej części z uwzględnieniem, że problematyka ta jest posłom znana. W tym roku Komisja była z wizytą w PAP i wielokrotnie zajmowała się sprawami Agencji. Mamy sporą wiedzę na temat pracy Agencji, a ostatnio uczestniczymy w procesie legislacyjnym zmierzającym do zasadniczych przekształceń tej Agencji.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Otrzymaliśmy obszerny i rzetelny dokument, dlatego proszę o bardzo zwięzłe przedstawienie tylko najważniejszych zagadnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PrezesPolskiejAgencjiPrasowejWlodzimierzGogolek">Mając na uwadze ogromny wkład pana dyrektora Wysokińskiego w przygotowanie ostatecznej formuły tego dokumentu, chciałbym prosić o przedstawienie naszego stanowiska właśnie pana dyrektora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">Właściwie nastąpiło zbilansowanie celów jakie PAP stawia sobie w 1995 r., ze środkami jakie będziemy mieli do dyspozycji. Oczywiście nie są to środki na miarę naszych marzeń, ale na miarę realnych, skromnych potrzeb PAP.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">Pointą dla całego opracowania budżetu na rok przyszły jest stwierdzenie zawarte na końcu 1 strony naszego dokumentu, gdzie stwierdzamy, że budżet na 1995 r. zamknie pewien etap w ponad 75-letniej historii funkcjonowania agencji prasowej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">Przesądzają o tym dwie przyczyny. Nie wiemy czy nastąpią przekształcenia PAP przewidziane w projekcie ustawy. To jest sprawa Komisji i Sejmu. My natomiast sądzimy, że uda nam się przy pomocy tych środków, które zostaną przekazane do naszej dyspozycji, zamknąć pewien etap w rozwoju technicznym Agencji. Po inwestycjach przyszłorocznych będziemy mogli powiedzieć, że mamy do czynienia z nowoczesną agencją prasową.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">Jeśli chodzi o środki i przewidywane koszty, to w dokumencie państwu przedłożonym podkreślamy, że nasze koszty rosną w tempie niższym niż inflacja. Jest to dowód na to, że mimo ambitnych celów, nadal bardzo racjonalnie gospodarujemy środkami. W materiale wskazujemy, że nasza zapobiegliwość w pozyskiwaniu pieniędzy poza budżetem przynosi oczekiwane rezultaty. Mimo dość trudnej sytuacji mass mediów na rynku i mimo tego, że proces koncesyjny został zahamowany bardzo znacznie i w związku z tym nie ma dopływu klientów, na których liczyliśmy jeszcze w tym roku, to sądzę, że nowe inicjatywy edytorskie i inne działania pozwolą osiągnąć nam oczekiwane rezultaty.</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">Chcę jeszcze tylko zwrócić uwagę Komisji na fakt, że weszliśmy w etap realizacji kontraktu ze Szwajcarią, o którym Komisja była już wielokrotnie informowana. Przez trzy lata przy wsparciu zespołu ministra Saryusza-Wolskiego ubiegaliśmy się o fundusze pomocowe. System edytorski, którym do tej pory dysponowaliśmy nie nadaje się już do wykorzystywania. W październiku br. zapadła decyzja rządu szwajcarskiego i w konsekwencji jeszcze w tym samym miesiącu podpisaliśmy kontrakt na instalację w PAP nowego systemu informatycznego do pozyskiwania, przetwarzania, archiwizowania i dystrybucji serwisów informacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-86.5" who="#DyrektorGeneralnywPolskiejAgencjiPrasowejJerzyWysokinski">To wydarzenie przełamuje wieloletni impas, o którym wiele razy dyskutowaliśmy, trwającą od lat impotencję technologiczną PAP. Z przyjemnością chcę poinformować, że ten problem mamy już praktycznie za sobą. Nowy system informatyczny PAP powinien zacząć funkcjonować w I kwartale 1995 r. Skutki jego zainstalowania będą odczuwalne zarówno w ofercie handlowej PAP, jak i w szybkości i sprawności działania PAP wobec naszych odbiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Koreferat do tego punktu porządku wygłosi pan poseł Działoszyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Odnosząc się do atmosfery dyskusji jaka miała miejsce na tej sali jeszcze przed chwilą mógłbym krótko powiedzieć, że projekt budżetu PAP na 1995 r. jaki nam przedłożono jest moralny. Ten budżet dowodzi, że kierownictwo PAP dba o koszty, ma świadomość trudności jakie PAP przeszła w ostatnich latach.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PoselKarolDzialoszynski">Jesteśmy przekonani, że środki finansowe jakie zostały skierowane do Agencji za pośrednictwem budżetu państwa sprawiają, że będzie ona mogła lepiej funkcjonować na nowoczesnym rynku prasowym.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PoselKarolDzialoszynski">Ponieważ wszyscy członkowie Komisji biegle orientują się w sytuacji PAP nie będę w swoim koreferacie szczegółowo omawiał przedłożonego dokumentu. Chciałbym tylko zapytać o spółkę BOSS, gdyż z materiału jaki nam przedstawiono wynika, że spółka ta spowodowała straty na poziomie 7 mld zł, a następnie przekształcono ją w spółkę z udziałem kapitału amerykańskiego. Odnoszę wrażenie, że tworzy się nowa instytucja, która działa poza PAP, a w PAP organizuje się nową redakcję ekonomiczną. Czy tutaj nie będzie odgrywał roli czynnik konkurencji? Być może nie, gdyż przychody pozabudżetowe z usług świadczonych dla agencji BOSS planowane są na poziomie 5,6 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#PoselKarolDzialoszynski">Poza prośbą o wyjaśnienie tej wątpliwości mogę tylko wnioskować o przyjęcie przedłożonego dokumentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy ktoś z PAP zechce odpowiedzieć na to pytanie pana posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#DyrektorJerzyWysokinski">BOSS wyczerpał już swoją poprzednią formułę. Przypomnę, że swoją działalność opierał on na materiałach powielanych. Trudno było uzyskać dodatni wynik finansowy przy stosowaniu przestarzałych technologii. Co prawda mogliśmy próbować reanimować BOSS i próbować uczynić go dochodową agencją, ale musielibyśmy przekazać na ten cel kapitał 15-17 mld zł. Dlatego poszukiwaliśmy inwestora zewnętrznego, który się wreszcie znalazł.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#DyrektorJerzyWysokinski">W ten sposób reanimacja dokonała się nie za nasze pieniądze. Powiązani jesteśmy z tą spółką w taki sposób, że zapewnia ona rentowność naszej poligrafii. Dzięki temu nie zwalniamy naszych pracowników. Tworzymy natomiast nową redakcję o nieco innej formule i nieco innych źródłach dostępu do materiałów. Przede wszystkim nastawiamy się na elektroniczne środki przekazu.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#DyrektorJerzyWysokinski">Musimy być lojalni, ponieważ w umowie założycielskiej spółki zapisaliśmy, że nie będziemy wprost konkurować z BOSS. Zapewne musi upłynąć kilka miesięcy, aby możliwe było dokonanie oceny, na ile nasze rokowania sprawdzą się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PoselKarolDzialoszynski">Chcę zapytać czy w budżecie planowanym przez PAP nie powinny się znaleźć środki zabezpieczone na restrukturyzację, która nastąpi w wyniku ustawy, jaką przygotowuje Sejm. Przecież z wejściem w życie tej ustawy na pewno będą się wiązać jakieś koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#DyrektorJerzyWysokinski">To trafna uwaga. Rzeczywiście, z doświadczeń związanych z przekształcaniem innych dużych agencji wynika, że nie są to małe koszty. Będą potrzebne m.in. ekspertyzy prawne. Nie będziemy w stanie ponieść kosztów wszystkich takich działań. Zwróciliśmy się w tej sprawie do urzędu kierowanego przez ministra Saryusza-Wolskiego o przydział dodatkowych środków. Na razie odpowiedź jest negatywna, ale nie wstawialiśmy tej pozycji do budżetu dlatego, że nie jesteśmy w stanie precyzyjnie oszacować tych wydatków. Nie chcieliśmy natomiast zapisywać kwot "z kapelusza", aby nie podważyć zaufania, jakim od lat cieszymy się wśród członków tej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#DyrektorJerzyWysokinski">Chciałbym gorąco podziękować za ubiegłoroczne wsparcie, kiedy dzięki pomocy Komisji uzyskaliśmy dodatkowo 5 mld zł. To była kwota dość znaczna /chociaż niewielka procentowo/ i pozwoliła nam przetrzymać mijający rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej części debaty?</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jeżeli nie, to stawiam wniosek o to, aby Komisja zaaprobowała przedstawiony jej projekt budżetu Polskiej Agencji Prasowej w 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy ktoś zgłasza sprzeciw?  Nie widzę. Wobec tego uważam, że Komisja przyjęła projekt budżetu Polskiej Agencji Prasowej na 1995 r. i taką opinię przekażemy Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Mamy jeszcze do rozpatrzenia jeden dodatkowy punkt porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zwróciła się do naszej Komisji z prośbą o opinię na temat projektu budżetu Kancelarii Prezydenta RP na 1995 r. w części dotyczącej Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Od kilku lat, ze względu na zanik społecznego zasilania pozabudżetowych środków na rewaloryzację zabytków Krakowa, Prezydent RP wziął na siebie funkcję pośrednika między budżetem państwa i symbolicznie przekazuje Krakowowi na ratowanie jego zabytków poważnych kwot, które w budżecie Kancelarii Prezydenta RP figurują jako pozycja Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa.</u>
          <u xml:id="u-94.6" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Intencją zapytania Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich jest to, czy nasza Komisja aprobuje takie postępowanie.</u>
          <u xml:id="u-94.7" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chciałbym wyrazić w tej sprawie swoją osobistą opinię i jako posła krakowskiego. Zabytki Krakowa są od lat bardzo przyzwoicie odnawiane m.in. także dzięki tym środkom. Potrzeby w zakresie rewaloryzacji zabytków Krakowa są gigantyczne. Przypomnę tylko, że kontynuowane są prace wokół Bazyliki Mariackiej, w Sukiennicach, na ulicy Kanoniczej. Szeroko zakrojone prace trwają na Kazimierzu związanym z kulturą żydowską. Zabezpieczane są budynki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Trudno wprost wymienić wszystkie obiekty, które środki na swą rewaloryzację czerpią właśnie z tego  Funduszu.</u>
          <u xml:id="u-94.8" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chcę zaapelować do komisji, abyśmy wystąpili z wnioskiem, by utrzymać w budżecie Prezydenta RP tę pozycję.</u>
          <u xml:id="u-94.9" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jednocześnie chciałbym postawić pytanie, czy jest to sytuacja moralna, kiedy budżet państwa jest niemal wyłącznym źródłem dochodów Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa? Czy ma sens utrzymywanie de facto przez państwo pewnego społecznego tworu po to tylko, aby był on pośrednikiem w przekazywaniu pieniędzy? Jest to drugie pytanie, które być może kiedyś ponowię w formie dezyderatu.</u>
          <u xml:id="u-94.10" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Gdyby funkcjonowały inne źródła zasilania, to taka sytuacja byłaby zrozumiała. Zwracam jednak uwagę, że Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa jest jako biuro utrzymywany także przez Kancelarię Prezydenta RP. Być może lepiej byłoby, gdyby te pieniądze przekazywano bezpośrednio w formie dotacji dla miasta czy urzędu wojewódzkiego. Czy potrzebny jest jeszcze dodatkowy biurokratyczny pośrednik?</u>
          <u xml:id="u-94.11" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Apeluję o to, abyśmy przy budżecie na 1995 r. utrzymali jeszcze Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa w dotychczasowej postaci, nie szukając innych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-94.12" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy ktoś jest przeciw takiej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselZdobyslawMilewski">Nie jestem przekonany, czy celowa byłaby likwidacja Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Rzeczywiście w tej chwili jego funkcje nie wychodzą szeroko poza fundusze, jakie otrzymuje z budżetu państwa. Nie musimy chyba jednak zakładać, że tak już będzie zawsze. Myślę, że źródła publicznej ofiarności jeszcze całkiem nie wygasły. Mam nadzieję, że ten komitet będzie jeszcze w stanie inicjować publiczną ofiarność i gromadzić środki także z tych źródeł.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselZdobyslawMilewski">Poseł Andrzej Urbańczyk /SLD/  Czy w tej sprawie ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PoselZdobyslawMilewski">Jeśli nie, to uważam, że Komisja Kultury i Środków Przekazu opowiada się za utrzymaniem w budżecie Kancelarii Prezydenta RP pozycji 11, tj. Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Taką opinię przedłożymy Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#PoselZdobyslawMilewski">Przyznam, że w tym momencie mam pewne wątpliwości. Jeżeli Trybunał Konstytucyjny zanegował prawo parlamentu do wskazania ministrowi obrony narodowej, że powinien kupić samoloty "Iryda", to czy przypadkiem nie rodzi to pewnych konsekwencji w odniesieniu do naszych wskazań, jakie chcemy przekazać Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów w zakresie dokonania przegrupowania środków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#PoselZdobyslawMilewski">Krótko mówiąc, czy po zaoszczędzeniu z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 15 mld zł możemy wskazać na jakie konkretne cele należy przeznaczyć tę kwotę. Czy tutaj nie ma sprzeczności prawnej? Jaka jest państwa opinia w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Chciałbym tylko przypomnieć, że przy rozpatrywaniu budżetu na 1994 r., w przypadku sugerowania dodatkowych zadań należało wskazać źródło pozyskania środków na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PoselJanBudkiewicz">Pamiętam, że kiedy na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów ograniczono budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, to zaoszczędzoną kwotę przerzucono dodatkowo na spis rolny. Nie przypominam sobie, aby Trybunał Konstytucyjny zajmował się tą sprawą. Myślę, że w tym przypadku będzie podobnie.Dokonujemy przecież przesunięć środków w obrębie jednego działu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Czy pan dyrektor z Najwyższej Izby Kontroli mógłby nas uspokoić, że w tym momencie nie popełniamy proceduralnego błędu? Ja po prostu nie zdążyłem tej sprawy z nikim skonsultować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#DyrektorzespoluNajwyzszejIzbyKontroliStefanLubiszewski">Z mojego doświadczenia z posiedzeń zarówno Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego, jak i Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów wynika taki pogląd, że zawsze, kiedy chciano zwiększyć środki budżetowe w jakiejś części, paragrafie czy rozdziale budżetu, to zawsze przewodniczący Komisji prosił o wskazanie źródła tego zwiększenia.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#DyrektorzespoluNajwyzszejIzbyKontroliStefanLubiszewski">Ze swojego doświadczenia mogę chyba powiedzieć, że nie powinno to rodzić żadnego niepokoju i takie decyzje nie powinny być zanegowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#WicedyrektorBogdanGarstka">Chcę tylko zwrócić uwagę, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest instytucją pozarządową. Budżet tej instytucji przyjmowany jest wyłącznie przez parlament. Możecie państwo w tym zakresie przedkładać takie propozycje, jakie uznacie za słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Chciałem w tym momencie przystąpić do próby rozdysponowania tych środków, ale niektórzy posłowie chcą w tej sprawie zgłosić jeszcze dodatkowe wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Przypomnę, że niedawno Komisja oglądała zabytek klasy zerowej w Legnickim Polu, gdzie dach przecieka i niszczeją freski. Myślę, że na renowację tego obiektu można przeznaczyć pewną kwotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Chcę zapytać jakie kwoty przekazuje wojewoda legnicki ze swojego budżetu na kulturę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Na kulturę wojewoda legnicki przeznacza 1,76% swojego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Nie chcę poprzeć wniosku pana posła Samborskiego, chociaż w Legnickim Polu byłem i ten obiekt widziałem. Co więcej, uważam że sprawa jest godna poparcia.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PoselJanBudkiewicz">Czynię tak dlatego, że kiedy wnioskowałem o zmniejszenie budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o większą kwotę, to pan poseł Samborski był przeciwny takiej propozycji. W związku z tym proszę o uwzględnienie w pierwszej kolejności wniosków, które były wcześniej zgłoszone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Chcę panu posłowi Samborskiemu przeczytać, że w zbiorczym budżecie wojewodów na 1995 r. wojewoda legnicki nie przewiduje żadnych środków na ochronę zabytków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Przecież wojewoda legnicki finansuje choćby odnowę Akademii Rycerskiej w Legnicy, którą widziała nie tylko pani poseł Sierakowska, ale cała Komisja. Widzieliśmy także inne zabytki, których odnowa finansowana jest z budżetu wojewody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Ale w projekcie budżetu wojewody na rok przyszły na odnowę zabytków nie ma ani grosza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicedyrektorBogdanGarstka">Przecież w tym wykazie w załączniku nr 2 jest przewidziana kwota 10,6 mld zł na ochronę zabytków w 1995 r. w województwie legnickim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Zamykam listę zgłaszanych propozycji. Chcę przypomnieć państwu jakie wnioski zostały zgłoszone.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponowano: z wydatków w części 47 działu 99 w rozdziale 99.11 dotyczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zdjąć kwotę 5 mld zł i przekazać ją do działu kultura i sztuka w części przeznaczonej dla wojewody lubelskiego na budowę filharmonii w Lublinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Przypominam, że jeszcze w ubiegłym roku zgłoszony był wniosek o przyznanie dodatkowych środków na odbudowę spalonego zamku w Lidzbarku Warmińskim. Wówczas ten wniosek nie został przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselTadeuszSamborski">Popieram wniosek posła Budkiewicza. Pamiętam, że taki wniosek był przez Komisję w ubiegłym roku rozpatrywany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Zgłoszony został wniosek o przyznanie dodatkowo 3 mld zł na odbudowę Teatru Polskiego we Wrocławiu.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Kolejny wniosek dotyczy zasilenia Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego kwotą 2 mld zł na mniejszości narodowe.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuje się przeznaczenie 3 mld zł dla wojewody poznańskiego na renowację zabytkowego pałacu w Jankowicach, gmina Tarnowo Podgórne. Jest to obiekt pozostający we władaniu ZSP.</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Co uczynić z wnioskiem podpisanym przez grupę posłów kieleckich? Pan minister Janas mówił, że wojewoda kielecki nie przekazał na ten cel żadnych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselJanBudkiewicz">Przypominam, że zgłoszony był także wniosek dotyczący Muzeum Narodowego w Poznaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Zwrócono się do mnie z prośbą o poszukanie możliwości pozyskania środków na reanimację spektakli audiowizualnych, które tradycyjnie odbywały się w Muzeum Kopernika w Toruniu. Na odtworzenie tego przedsięwzięcia potrzebna jest kwota 2,3 mld zł. Będę zobowiązany także wówczas, jeśli pan przewodniczący przeznaczy na ten cel choćby 1 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">W tej chwili propozycje dotyczące przyznania dodatkowych środków przedstawiają się następująco.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Na inwestycję w Lublinie - 5 mld zł, na odbudowę zamku w Lidzbarku - 2 mld zł, na mniejszości narodowe - 2 mld zł, na obiekt zabytkowy pozostający we władaniu ZSP - 3 mld zł, na kościół w Legnickim Polu - 2 mld zł oraz na Muzeum Kopernika w Toruniu - 1 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Jak państwu wiadomo wszystkie te propozycje to tylko wstępny koncert życzeń. Może się zdarzyć tak, że Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów podzieli te środki zupełnie inaczej lub całą kwotę 15 mld zł przeznaczy na zupełnie inny cel. Ostrzegam, że z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w roku ubiegłym.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Proponuję, abyśmy te ustalenia przyjęli jako podsumowanie dzisiejszego zebrania. Czy ktoś jest przeciw?  Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#PoselAndrzejUrbanczyk">Dziękuję wszystkim za aktywność i zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>