text_structure.xml
125 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie. Protokół 236 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Protokół 237 posiedzenia leży w biurze sejmowem do przejrzenia. Jako sekretarze zasiadają pp. Harasz i Ledwoch, listę mówców prowadzi p. Ledwoch.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#Marszałek">P. Minister Sprawiedliwości nadesłał mi wniosek sędziego śledczego II rewiru pow. chełmskiego o udzielenie zezwolenia Sejmu na ściganie sądowe posła Wrony za przestępstwo z art. 532 p. 3 k. k. Wniosek ten odsyłam do Komisji Regulaminowej i Nietykalności Poselskiej.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#Marszałek">P. Kozłowski usprawiedliwia swa nieobecność w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#Marszałek">P. Wiślicki prosi Izbę o udzielenie mu urlopu do końca bieżącej sesji. Nie słyszę protestu, uważam, że Izba się zgadza na udzielenie tego urlopu.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#Marszałek">Na miejsce p. Feinsteina wstąpił kolejny kandydat z listy nr 16 okręgu wyborczego 56. Nestor Chomiak, który zgłasza się do ślubowania. Proszę p. Sekretarza o odczytanie roty ślubowania.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#Marszałek">„Ślubuję uroczyście, jako poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wedle najlepszego mego rozumienia i zgodnie z sumieniem, rzetelnie pracować wyłącznie dla dobra Państwa Polskiego, jako całości”.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PChomiak">Ślubuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#Marszałek">Ślubowanie dokonane.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#Marszałek">P. Prezes Najwyższej Izby Kontroli nadesłał mi dwa pisma: jedno odnosi się do zakupów, dokonanych przez Ministerstwo Spraw Wojskowych, drugie dotyczy zamknięć rachunkowych. Oba te pisma pisma Najwyższej Izby Kontroli odsyłam dla zbadania do Komisji Budżetowej.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do porządku dziennego. Punkt 1: trzecie czytanie projektu ustawy o parcelacji i osadnictwie (druk nr 1994, 2045 i 2072). Przegłosowaliśmy już poprawki do art. 24 włącznie.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawek, zgłoszonych do art. 25.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#Marszałek">Głosować będziemy najpierw nad poprawką 161 Narodowej Partii Robotniczej. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#Marszałek">Dalej pod nr 162 mamy dwie poprawki tego samego stronnictwa. Sądzę, że możemy głosować nad obiema razem. Panów Posłów, którzy są za temi poprawkami, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawki odrzucone.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#Marszałek">Poprawka 163. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi większość, przyjęta.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawek do art. 26. Poprawka 164. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#Marszałek">Poprawka 165 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#Marszałek">Poprawki 166 i 167, poza ostatniemi 4 wierszami poprawki 167 pokrywają się, zdaje się, co do meritum. Poddam je pod głosowanie w takim porządku, jak są wydrukowane. Wpierw poprawkę 166; jeśli została przyjęta, pozostawałoby głosować nad dodaniem ostatnich 4 wierszy poprawki p. Łuszczewskiego. Czy tak, Panie Pośle?</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#komentarz">(P. Łuszczewski: Tak jest.)</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#Marszałek">Głosujemy więc nad poprawką 166 p. Bitnera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona. Sądzę, że poprawka p. Łuszczewskiego 167 jest już nieaktualna.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#Marszałek">Poprawka 168 klubu „Wyzwolenie”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#Marszałek">Poprawka 169 p. Bitnera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Większość, przyjęta.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#Marszałek">Poprawka pod 170 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#Marszałek">Poprawki pod 171 i 172 pokrywają się z tą różnicą, że p. Łuszczewski oddaje jeszcze „do Skarbu Państwa”. Oczywiście drugą część poprawki Zw. L. N, „Punkt 3 oznaczyć liczbą 4” traktować będę osobno.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#Marszałek">Będziemy głosowali nad poprawką 171, później ewentualnie nad dodatkiem p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za poprawką 171, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za poprawką, o przejście przez drzwi z napisem „tak”.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#Marszałek">Wynik głosowania następujący: za poprawką 171 głosowało posłów 160, przeciw 156, poprawka przyjęta.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#komentarz">(Wrzawa. Bicie w pulpity na lewicy. Głos: Skandal.)</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#Marszałek">Głosujemy nad dodatkiem z poprawki p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za tym dodatkiem, żeby wstali. Mniejszość, odrzucony.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 27. Poprawki 173 Niezależnej Partii Chłopskiej nie poddam pod głosowanie, dlatego, że jest sprzeczna z Konstytucją.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#Marszałek">Poprawka 174 KI. Ukr. i „Wyzwolenia”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#Marszałek">Poprawek 175 i 176 nie poddam pod głosowanie, jako sprzecznych z Konstytucją.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawki 177. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#komentarz">(Wrzawa i stukanie w pulpity trwa.)</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#Marszałek">P. Ballina przywołuję do porządku. P. Ballina przywołuję po raz drugi do porządku. P. Ballina przywołuję do porządku z zapisaniem do protokułu.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#komentarz">(Wrzawa i stukanie w pulpity trwa)</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#Marszałek">P. Wojtiuka przywołuję do porządku. P. Wojtiuka przywołuję po raz drugi do porządku. P. Wojtiuka przywołuję do porządku z zapisaniem do protokółu.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#Marszałek">Głosować będziemy nad poprawką 178 p. Staniszkisa. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#komentarz">(Wrzawa i stukanie w pulpity trwa)</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#Marszałek">P. Wojewódzkiego przywołuję do porządku.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką 179. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#komentarz">(Wielka wrzawa.)</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#Marszałek">P. Wojewódzkiego przywołuję po raz drugi do porządku. P. Wojewódzkiego przywołuję do porządku z zapisaniem do protokółu.</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#komentarz">(Wrzawa trwa.)</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#Marszałek">P. Wojewódzkiego wykluczam na jedno posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#komentarz">(Wielka wrzawa,)</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#Marszałek">P. Hołowacza przywołuje do porządku. P. Hołowacza przywołuję po raz drugi do porządku.</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#komentarz">(Wielka wrzawa.)</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#Marszałek">P. Ballina wykluczam na dwa posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawka 180.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#komentarz">(Wielka wrzawa, bicie w pulpity.)</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#komentarz">(Wielka wrzawa.)</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#Marszałek">P. Wojtiuka wykluczam na dwa posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#komentarz">(Wielka wrzawa. P. Osiecki: Prosimy przerwać posiedzenie.)</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#Marszałek">Dla porozumienia się ze stronnictwami zarządzam pięciominutową przerwę.</u>
<u xml:id="u-3.48" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
<u xml:id="u-3.49" who="#Marszałek">Wznawiam przerwane posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-3.50" who="#Marszałek">Przedstawiciele stronnictw prosili mnie, by zarządzić półgodzinną przerwę, ażeby Konwent Seniorów mógł się zebrać i naradzić.</u>
<u xml:id="u-3.51" who="#komentarz">(Głosy: Godzinną.)</u>
<u xml:id="u-3.52" who="#Marszałek">Jeżeli będzie potrzeba, to godzinną.</u>
<u xml:id="u-3.53" who="#Marszałek">Zarządzam półgodzinną przerwę.</u>
<u xml:id="u-3.54" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
<u xml:id="u-3.55" who="#Marszałek">Wznawiam posiedzenie. Z kilku stron zwrócono mi uwagę, że przyjęta poprawka 171 jest sprzeczna z art. 26 ustawy, a częściowo także sprzeczna z przyjętą poprawką p. Bitnera. Na mocy artykułu regulaminu, dotyczącego trzeciego czytania, sprawą tą zainteresuję Izbę przed głosowaniem nad ustawie formalnej. W sprawie formalnej głos ma p. Sanojca.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PSanojca">Wysoka Izbo! Ze swej strony uważamy, że poprawka 171 uniemożliwia wogóle wykonanie reformy rolnej. Ponieważ tak jest, a zgodnie również z tem, co p. Marszałek raczył wyjaśnić, że zachodzi sprzeczność z przyjętym artykułem i poprawką 169, uważam, że należy tę uchwałę sprzeczną z innemi postanowieniami, już przyjętemi, zreasumować. Jednakowoż ze względu na to, żeby Izba nie była niejako pod presją i głosowanie nie odbyło się pod groźbą, że w razie niezreasumowania tej poprawki mogłyby nastąpić niepożądane skutki, w tej myśli, by Izba mogła głosować nad poszczególnemu poprawkami w zupełnej swobodzie, stawiam wniosek, ażeby obecne posiedzenie przerwać,...</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#komentarz">(Głos: Zamknąć.)</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PSanojca">... tak jest, zamknąć,...</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#komentarz">(Głos: Na 10 minut.)</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PSanojca">... choćby na 10 minut i odbyć potem następne posiedzenie. W każdym razie stawiam wniosek, by odbyć następne posiedzenie w najkrótszym czasie celem umożliwienia dokonania reasumpcji. Wprawdzie w regulaminie nie jest powiedziane, w jakich razach reasumpcja może nastąpić, ale również nie powiedziano, że reasumpcji dokonywać nie można, natomiast postępowanie na wszystkich komisjach było tego rodzaju, że w razie stwierdzenia pewnej czy nielogiczności, czy sprzeczności w przyjętych postanowieniach, wprawdzie nie na tem samem, ale na następnem posiedzeniu odnośną uchwałę, sprzeczną z inną, reasumowano. Uważam, że jest to najlepsze wyjście, zgodne z precedensami praktykowanemi w komisjach od bardzo dawna: nigdy na żadnej komisji to postępowanie nie było kwestionowane przez nikogo i dlatego, zdaje mi się, że aczkolwiek w regulaminie nie powiedziano wyraźnie, że w tym a tym razie może nastąpić reasumpcja, to skoro dostrzeżono jakąś sprzeczność, uważam, że jest to podstawa do reasumpcji. Jest najodpowiedniejsze, ażeby postąpić tak, jak to jest załatwione na wszystkich komisjach, dzisiejsze posiedzenie zamknąć, a za jakiś czas zrobić następne posiedzenie i tę poprawkę 171, jako sprzeczną z już przyjętemi postanowieniami, zreasumować.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#Marszałek">Muszę oświadczyć, że wniosku o reasumpcję w toku głosowania nie mógłbym poddać pod głosowaniem W trzeciem czytaniu jest możliwa jedna rzecz, możliwe jest sprostowanie uchwały, jeżeli zaszła jakaś sprzeczność. Regulamin w art. 17, jak Panowie widzą, przewiduje, że po głosowaniu nad poprawkami Marszałek ma prawo odroczyć głosowanie nad całością ustawy na czas, jaki uzna za potrzebny, ażeby zbadać, czy nie zachodzą sprzeczności. Skorzystam z tego przepisu wobec podniesionej wątpliwości. Wolno mi to zrobić, ale gdybym poszedł dalej, niż regulamin mi pozwala, gdybym poszedł w kierunku, jak proponuje p. Sanojca, zaplątałbym siebie i Izbę w położenie, z którego nie byłoby wyjścia. Tego wniosku nie mogę więc poddać pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#komentarz">(P. Stroński: Proszę o głos.)</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#Marszałek">Nie mogę Panu udzielić teraz głosu, sprawa będzie aktualna wtedy, kiedy przegłosujemy wszystkie poprawki.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#komentarz">(Wrzawa i bicie w pulpity na lewicy.)</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#Marszałek">Przechodzę do poprawki 180.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#komentarz">(Wrzawa i stukanie w pulpity trwa.)</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#Marszałek">Jeden z większych klubów zwrócił się do mnie z prośbą, ażeby wobec zaostrzonej sytuacji odroczyć dalsze głosowanie nad tą ustawą, a natomiast przystąpić do dalszych punktów porządku dziennego. Panowie się godzą na to.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: ustne sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie ratyfikacji konwencji: a) z Węgrami (druk nr 2007). Głos ma sprawozdawca p. Bobek.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PBobek">Wysoki Sejmie! W stosunkach handlowych z, Węgrami nie mieliśmy dotychczas ustalonych norm; poza umową kompensacyjną z roku 1921 innych norm prawnych w stosunku do Węgier nie było; dopiero w bieżącym roku, w marcu została zawarta konwencja handlowa, która stosunki handlowe z państwem węgierskiem normuje gruntowniej. Mimo to stosunki handlowe z Węgrami były znaczne. Wartość eksportu naszego dochodziła w r. ub. do 23 milionów zł, a import nasz z Węgier przedstawia wartość około 13 milionów zł. Import wzrasta znacznie w roku bieżącym.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PBobek">Konwencja handlowa z Węgrami oparta jest na klauzuli największego uprzywilejowania. W pierwszych artykułach reguluje prawa obywateli jednej strony na terytorium drugiej, stosując klauzulę największego uprzywilejowania. Następne artykuły normują prawa spółek akcyjnych, a wreszcie sprawę taryf kolejowych i taryf celnych w zakresie wywozu i przywozu. Dalsze artykuły zawierają szereg spraw techniczno-handlowych; normują sprawę świadectw towarowych, oznak towarowych, sprawę kart legitymacyjnych, próbek i t. d.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PBobek">W osobnym artykule Rząd polski zastrzega sobie prawo oświadczenia, iż konwencja ta jest ważna także na terytorium w. m. Gdańska.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PBobek">Konwencja handlowa zawarta jest na 15 miesięcy z 3-miesięcznem wypowiedzeniem, z tem, że w razie wypowiedzenia konwencja ta będzie w mocy jeszcze dalsze 3 miesiące. O ile wypowiedzenie nie nastąpi, konwencję automatycznie się przedłuża.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PBobek">Do konwencji są dodane 4 załączniki. Załącznik a) stanowi lista towarów polskich korzystających ze zniżek celnych na terytorium państwa węgierskiego. Wśród tych towarów wysuwają się na pierwsze miejsce produkty naftowe, drzewo i tekstylia. Lista b) zawiera towary węgierskie korzystające (załącznik 3) ze zniżek rolnych na terytorium państwa polskiego; obejmują paprykę, salami i ryby żywe. Załącznik c) reguluje sprawę transportów i taryf kolejowych między Polska a Węgrami. Wszelkie opłaty kolejowe i wogóle warunki transportu towarów kolejami unormowane są według najniższych opłat krajowych. W osobnym artykule obie strony zapewniają siebie o wzajemnej życzliwości w sprawach opłat kolejowych. Artykuł ostatni tego dodatku przewiduje możność zaprowadzenia taryfy bezpośredniej.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PBobek">Załącznik d) reguluje sprawę tranzyta. Sprawę tranzyta konwencja opiera na konwencji i statucie barcelońskim z dnia 8 grudnia 1923 r. Małe odchylenia od statutu i konwencji wspomnianych są unormowane artykułami tego właśnie dodatku. W osobnym artykule zastrzega sobie Państwo Polskie możność wstrzymania transportów broni do państw trzecich.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PBobek">Do konwencji dodane są dwie dodatkowe umowy: pierwszą stanowi Protokół końcowy, który jest interpretacją konwencji i dodatków do niej, drugi Protokół podpisania, który jest interpretacja protokółu końcowego.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#PBobek">Konwencja handlowa między Polska a Węgrami jest dla Polski korzystna. Stosunki miedzy Królestwem Węgierskiem a Polską układają się w kierunku pełnej przyjaźni. Pewien dysonans wytwarza sprawa traktowania obywateli polskich przez rząd węgierski i ich bezwzględnego wydalania z granic państwa węgierskiego, ale żywimy nadzieję, że Rząd polski zdoła tę sprawę uregulować zgodnie z interesem naszych obywateli. Konwencja ta niewątpliwie przyczyni się do zacieśnienia stosunków gospodarczych między obu państwami, a przedewszystkiem do spotęgowania ruchu handlowego polsko-węgierskiego.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#PBobek">Prosząc Wysoki Sejm o ratyfikowanie konwencji wraz z Protokółem końcowym i Protokółem podpisania, wyrażam przekonanie, że stosunki między obu narodami, polskim i węgierskim, które w przeszłości wykazywały tyle pięknych kart prawdziwej przyjaźni, szczególnie w chwilach, kiedy oba narody walczyły o swoje święte prawa, w przyszłości będą się rozwijały w kierunku prawdziwego braterstwa obu narodów.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#PBobek">Sejm węgierski ratyfikował konwencję tę już w marcu i to jednomyślnie przy dużej owacji dla narodu i państwa polskiego. Proszę Wysoki Sejm, żeby zechciał uchwalić ratyfikacje z równa solidarnością w myśl ustawy przez Rząd przedłożonej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#Marszałek">Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania nad ustawą ratyfikacyjną według druku nr 3007. Proszę Posłów, którzy za ta ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta. Napis: Ustawa w sprawie ratyfikacji konwencji handlowej między Polską a Węgrami, oraz protokółu końcowego i protokółu podpisania, podpisanych w Budapeszcie dn. 26 marca 1925 r. — przyjęty.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#Marszałek">Jest wniosek o trzecie czytanie. Nikt nie protestuje, nikt się nie sprzeciwia przyjęciu ustawy. Ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do następnego punktu porządku dziennego: ustne sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie ratyfikacji konwencji z Grecją (druk nr 2006). Jako sprawozdawca ma głos p. Wartalski.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PWartalski">Wysoka Izbo! W imieniu połączonych komisji dla spraw zagranicznych oraz przemysłowo-handlowej mam zreferować akt państwowy, zawierający się w konwencji handlowej między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Grecką, zawartej w Warszawie dnia 17 kwietnia r. b., według przedłożenia rządowego w druku nr 2006. Konwencja ta jest jednem z niezmiernie ważnych posunięć na terenie naszej ekspansji gospodarczej na najbliższym wschodzie, gdyż Grecja, która wprawdzie pod względem ilości mieszkańców jest niewielkim krajem, posiada jednak bardzo ruchliwy i bogaty naród, składający się z wybitnych żeglarzy, co ma doniosłe znaczenie dla możności zrealizowania tych zadań ekspansji naszej Rzeczypospolitej w dziedzinie zwłaszcza wywozu na terenie bliższego, a nawet dalszego wschodu. Wiemy, że jesteśmy w trudnych warunkach, jeżeli chodzi o ekspansję na zachód, gdyż nasz przemysł na zachodnich rynkach międzynarodowych nie jest konkurencyjnym, może zaś być konkurencyjnym na terenach wschodnich. W rzędzie krajów, z któremi zawarliśmy już konwencje, względnie traktaty handlowe, a które albo pozostają w bliskich z nami stosunkach gospodarczych, albo też znajdują się w tym kompleksie państw, które mogą nam ułatwić zadania naszego rozwoju gospodarczego są: Turcja, Bułgaria, Jugosławia, Rumunia, Austria, Czechosłowacja i Włochy. Kiedy po zawarciu traktatu w Lozannie w r. 1923 omawialiśmy w Sejmie sprawę ratyfikacji traktatu z Turcją, wówczas sprawozdawca, prezes Komisji Spraw Zagranicznych p. Dębski wyraził się w swem końcowem przemówieniu, że traktat z Turcją przyczynić się może do korzystnego rozwoju wywozu wytworów przemysłu polskiego nie tylko na rynki Turcji, lecz na cały bliski wschód. A traktat z Turcją byłby niezupełny, gdyby po nim nie nastąpiła umowa z Grecją, albowiem w Turcji element gospodarczy składa się w znacznym stopniu z Greków, o których w ostatnich czasach dużośmy słyszeli. A ci Grecy, jak i Rosjanie zresztą, na wszystkich wybrzeżach Lewantu utrzymują związek ze swoją macierzą i z innemi krajami, na które się rozciągają wpływy gospodarcze Grecji. Poza tem Turcja nie posiada dostatecznej floty handlowej i nawigacja na morzu Śródziemnem znajduje się w dużej mierze w rękach greckich żeglarzy, a o rozwoju greckiej marynarki handlowej świadczą takie cyfry, że dziś tonnaż grecki z około 400.000 ton w r. 1920 wzrósł na przeszło 900.000 ton. a również ruch portowy w porcie Pireus wynosi 13.000–14.000 okrętów miesięcznie, co okazuje, że Pireus dogania pod względem ruchu jeden z największych portów na wybrzeżu morza Śródziemnego, mianowicie Genuę.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PWartalski">Grecja powinna bardzo poważnie interesować Polskę także dlatego, że pod względem politycznym nie przedstawia płaszczyzn tarcia z nami, pod względem zaś gospodarczym jest niezmiernie poważnym rynkiem zbytu dla towarów polskich. Co do eksportu do Grecji, to jest on możliwy dla takich artykułów, jak węgiel, cukier, alkohol, materiały włókiennicze, my zaś z Grecji prawie żadnych towarów nie importujemy poza tym drobnym artykułem, jakim są rodzynki greckie, które mogą służyć w Polsce, jako surowiec do fabrykacji wina; to też co do tego produktu w tej konwencji grecko-polskiej zastrzegła sobie strona grecka pewną zniżkę procentową od naszej stawki celnej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PWartalski">Wobec tego jednak, że nasze stosunki gospodarcze na bliskim wschodzie byłyby zupełnie niemożliwe do zrealizowania i wszystkie traktaty, które z państwami wschodniemi bałkańskiemi zawieramy, nie miałyby prawie żadnego praktycznego znaczenia, jeżeliby nie było rozwiązane zagadnienie komunikacji morskiej i lądowej między Polska a krajem wschodniej Europy, Lewantem, przeto Komisja Przemysłowo-Handlowa oraz Spraw Zagranicznych uchwaliły jednomyślnie dwie rezolucje, które pozwolę sobie odrazu tu przeczytać. Rezolucje te brzmią: „Sejm wzywa Rząd do rzeczowego rozpatrzenia i zadecydowania sprawy uruchomienia komunikacji morskiej między portami polskiemi a portami bliskiego Wschodu”.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PWartalski">A co do komunikacji lądowej: „Sejm wzywa Rząd do uruchomienia stałej periodycznej komunikacji kolejowej między Polską a Bałkanami”.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PWartalski">Co się tyczy samej konwencji, to została ona zawarta drogą wymiany not, a więc nie drogą typową, powszechnie praktykowaną w traktatach handlowych zawierania umowy traktatowej. Konwencja ta jest bezterminowa, z wymówieniem trzymiesięcznem, wchodzi w życie w 14 dni po wymianie dokumentów ratyfikacyjnych. Zasady tej konwencji uwidocznione w dwóch pierwszych punktach, mianowicie co do klauzuli największego uprzywilejowania, pod warunkiem wzajemności, odnoszącej się do obywateli, towarów, handlu, żeglugi, taryf celnych, formalności celnych, tranzytu, osiedlenia się, wykonywania przemysłu, handlu i zawodów wolnych, oraz sprawy komiwojażerów opłat i podatków. Pewne specjalne sprawy, które zostały tu omówione, odnoszą się, jak już zaznaczyłem, do tej procentowej zniżki na import rodzynków. Następnie co do okrętów w portach i na wodach terytorialnych zrównano okręty krajowe z okrętami drugiej strony, bez prawa kabotażu, o ileby ono było zastrzeżone dla bandery krajowej. Wreszcie wina i napoje z Grecji mają być wpuszczane w granicach konsumpcji krajowej.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#komentarz">(Przewodnictwo obejmuje Wicemarszałek Pluciński.)</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PWartalski">Oczywiście tego rodzaju umowy specjalne, jakie mogą być zawarte między Polska a wolnem miastem Gdańskiem, względnie te umowy, które wynikają ze stosunków na terytorium górnośląskiem, nie dotyczą stosunków, które mają być uregulowane przez tę konwencję między Republiką Grecką a Polską. Pozatem jest to typowa konwencja, według wzorów nowoczesnych traktatów handlowych zawarta.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PWartalski">W imieniu połączonych komisji: Spraw Zagranicznych i Przemysłowo-Handlowej mam zaszczyt prosić Wysoki Sejm o ratyfikowanie tej konwencji, oraz o uchwalenie obu rezolucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się nie zapisał. Przystępujemy do głosowania nad ustawą o ratyfikacji konwencji handlowej między Rzeczypospolitą Polską a Republiką Grecką. Proszę Posłów, którzy są za tą ustawą, ażeby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta. Jest wniosek, żeby przystąpić zaraz do trzeciego czytania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, przystąpimy do trzeciego czytania, Kto jest za całą ustawą, zechce powstać. Stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WicemarszałekPluciński">Komisja proponuje dwie rezolucje w tej sprawie. P. sprawozdawca już je odczytał. Głosować będziemy, o ile niema sprzeciwu, nad obiema rezolucjami łącznie. Kto jest za temi dwiema rezolucjami, zechce powstać. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do nr 3 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Skarbowej i Oświatowej o projekcie ustawy o Zakładach Kórnickich. Głos ma p. Sokolnicka.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PSokolnicka">Niezmiernie żałuję, iż zniewolona jestem mówić w atmosferze niepokoju, wrzenia i wielkiego pośpiechu, jaka obecnie zapanowała w Sejmie. Trzeba będzie referować zbyt pobieżnie, gdy sprawy tyczące się „Zakładów Kórnickich” i twórców fundacji z powodu jej doniosłego znaczenia moralnego i materialnego, jej celów i zadań o charakterze państwowo-twórczym i państwowo-zachowawczym jak i z powodu niepospolitych zalet umysłu i serca ofiarodawców zasługują na bardzo dokładne i bardzo gorące omówienie, na skupioną uwagę, a nawet uroczysty nastrój Wysokiego Sejmu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PSokolnicka">O wielkości intencji i dzieła, wielkości czyniących je ludzi, najlepiej świadczy między innemi dokument z dnia 15 lipca 1912 roku oraz wiekopomny akt donacyjny, który Władysław Zamojski z siostrą Marią złożył w dniu 16 lutego 1924 r. łącznie z ustawą o Zakładach Kórnickich do rąk Prezydenta Rzeczypospolitej w imieniu własnem i jako pełnomocnik swej matki, zmarłej dnia 4 października 1923 r., Jadwigi z Działyńskich generałowej Władysławowej Zamojskiej, wielkiej misjonarki Polski i polskości w kraju i zagranicą (pełnomocnictwa na podstawie aktu z dnia 8 lutego 1923 r.).</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PSokolnicka">Oto dokument z dnia 15 lipca 1912 r.:</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PSokolnicka">„Postanowiliśmy jednomyślnie i zobowiązaliśmy się wzajemnie to, co posiadamy, lub posiadać będziemy zabezpieczyć, o ile się to tylko zrobić da, tak, aby w najdalsze czasy polskiej służyło sprawie, przyczyniając się do wzmagania materialnej, umysłowej i moralnej wartości narodu naszego.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PSokolnicka">Gdyby którego z nas śmierć zaskoczyła nim nam się da w życie wprowadzić omówioną między nami organizację, na pozostałych lub pozostałym ciężyć będzie obowiązek doprowadzenia do skutku wspólnego tego życzenia naszego utworzenia tak z własnego, jak z odziedziczonego majątku fundacji opartej na zasadach przez nas omówionych.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PSokolnicka">Opiekę nad tą fundacją powierzyć pragniemy Wydziałowi Związku Zamojskich o ile się Związek zechce na to zgodzić i trzymać się będzie zasad, na jakich założony został.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PSokolnicka">Jan Zamojski z Trzebienia i Witold Czartoryski z Pełkiń obiecali nam pomoc i współudział w doprowadzeniu do skutku zamiarów naszych.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#PSokolnicka">W razie tego, gdybyśmy nie zdołali za życia naszego celu dopiąć i zamierzoną organizację przeprowadzić, do nich się zwracamy z gorącą prośbą, by pozostałym lub pozostałemu z nas trzech starali się w pomoc przyjść w załatwieniu i zorganizowaniu fundacji, której zasady i cele dobrze im są znane”. Jadwiga z Działyńskich Zamojska, Maria Zamojska, Władysław Zamojski.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#PSokolnicka">Akt donacyjny z dnia 16 lutego 1924 roku, stanowiący jednolitą całość z ustawą o Zakładach Kórnickich, brzmi:</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#PSokolnicka">„Już dawno za czasów niewoli, postanowiliśmy to, cośmy posiadali tak zabezpieczyć, by i nadał polskiej służyło sprawie. Dzisiaj, gdy możemy zwrócić się do Sejmu, do Senatu i do Rządu Polskiego składamy przed Niemi prośbę, by raczyli zamierzonemu przez nas dziełu zapewnić opiekę Rzeczypospolitej i potwierdzić załączony statut.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#PSokolnicka">Od rozbioru Polski każde powstanie Narodu, celem odzyskania utraconej niepodległości, jakiś przyniosło zaszczyt rodzinie właściciela Kórnika, śmierć lub wyrok śmierci Działyńskiego. My, którym ostatni z nich spuściznę swą przekazał, wydaleni z Kórnika przez Niemców, od długiego, bo trzydziestokilkoletniego szeregu lat niejedną musieliśmy przerwać rozpoczętą robotę. Nie mogliśmy niejednego tak wykonać, jakbyśmy pragnęli. Mamy jednak nadzieję, że jak uzyskamy potwierdzenie tu przedstawionego statutu, pozwolenie, by majątki nasze nieruchome, tak odziedziczone, jak na wrogach zdobyte, zostały zapisane na niepodzielną własność narodową i zapewnienie, że one pozostaną polem pracy polskiej i chrześcijańskiej, a że zarząd Zakładami już w tych majątkach istniejącemi, lub mającemi w nich powstać, oddany będzie w ręce ustanowionego tym statutem Kuratorium, to się niejedno da uzupełnić, niejedno uskutecznić na chwałę i pożytek Ojczyźnie. Dla zaznaczenia stosunku „Zakładów Kórnickich” do Kościoła i Ojczyzny, pragnęlibyśmy gorąco, by patronat nad „Zakładami Kórnickiemi” raczyli przyjąć Prezydent Rzeczypospolitej i ks. Prymas, do których, jak i do Ich następców, pełni wiary i nadziei zwracamy się z prośbą serdeczną, by łaskawą raczyli otoczyć opieką dzieło, powstałe z gorącego umiłowania Ojczyzny i z pragnienia, by tych Zakładów praca nie przestała za Bożą pomocą przy udziale synów wszystkich ziem polskich, w najdalsze czasy polskiej służyć sprawie.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#PSokolnicka">Do Kuratorów, do Członków Zarządu, do przyszłych Naczelników, Kierowników Zakładów i poszczególnych działów, którzy jakikolwiek udział brać będą w pracy przez Zakłady Kórnickie podjętej, zwracamy się z równie serdeczną prośbą, by strzec raczyli Zakłady Kórnickie przed każdym, którego by nie polecały jego dzielność, zdolność, roztropność, nieskalane ręce, przed wszystkiem, coby najlżejszą krajowi ujmę przynieść mogło, pamiętając, że na pracowniach, które z wielu wysiłków i poświęceń powstały, od długiego szeregu lat wrzała praca licznych Polaków i Polek w Imię Boże, w służbie Polski”. Władysław Zamojski, Maria Zamojska.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#PSokolnicka">Niezwykła Ustawa, niezwykła Fundacja — bo nie z mienia tylko, a z ducha wielkich bezpośrednich fundatorów ś. p. Jadwigi z Działyńskich generałowej Władysławowej Zamojskiej, syna Władysława i żyjącej córki Marii jak i Tytusa, Jana Działyńskich, ojca i brata generałowej Zamojskiej, ich poprzedników, zasłużonych krajowi wiekopomną działalnością około polskiej wiedzy i kultury, polskiej myśli i polityki narodowej, obrony praw polskich przeciw pruskiemu bezprawiu — oraz z ducha długiego szeregu pokoleń nieskazitelnego rodu Zamojskich, których historia ściśle wiąże się, począwszy od króla Władysława Łokietka z dziejami Narodu i pielgrzymstwa polskiego, z ich wielkiemi przeżyciami promiennemi, chwałą radosną i szlachetnym bólem. Żyw tu jest ich wielki duch, wielka twórcza myśl i wola, ich wspaniała dostojność. Żywe tu są całych wieków niespożyte wartości, moce, zasługi zbogacone niepospolicie wzniosłą, wytworną indywidualnością współczesnych zmarłych i żywych. Te wartości, moce, zasługi stały się już dorobkiem i własnością zbiorowej duszy narodu. Gdy więc mówimy o nich, nie czynimy tego dla chwały jednostek, czy rodów, ale ku czci i chwale narodu, ku zbudowaniu dusz, pokrzepieniu serc, ku nauce pokoleń współczesnych i przyszłych.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#PSokolnicka">Niezwykła Fundacja, bo w znacznej mierze powstała krwawą na rzecz Polski pracą, dobrowolnem na rzecz Polski ubóstwem głównego fundatora hr. Władysława Zamojskiego z dawna postanowiona i czynem stać się mająca już za życia ofiarodawców, zrzekających się z własnego mienia wszystkiego prócz bezpłatnego korzystania z zajmowanych dotąd szczupłych mieszkań, ze skromnego stołu urzędników kawalerów, trzech koni i wózków oraz z wymiaru w zbożu w naturze lub gotowiźnie na dalsze bezpośrednie przez nich krajowi i rodakom dobroczynienie.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#PSokolnicka">Niezwykła Fundacja, bo ustanowiona w okresie niepowściągliwej żądzy posiadania i używania, życia nad stan, podlegania pośledniejszym zachciankom, żądzom i instynktom.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#PSokolnicka">Fundacja o znaczeniu i zadaniach państwowo-twórczych i państwowo-zachowawczych ustanowiona jako twierdza polskości, twierdza polskiej państwowości, zgodnie z tradycyjnem stanowiskiem i działalnością Zamojskich i Działyńskich.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#PSokolnicka">Wraz z niespożytym duchem narodu, niezłomną myślą polską, z sumieniem narodowem przetrwał Kórnik i duch Działyńskich brutalną przemoc pruską mimo kilkakrotnie przez rząd pruski do Działyńskich stosowanych wyroków śmierci, wiezienia, banicji i sekwestru majątku i jako stał wieki całe na straży zachodnich rubieży Rzeczypospolitej, tak nie przestanie być znakiem i twierdzą nieśmiertelności Polski, jako narodu i państwa, ostoją Jej ducha i mienia, nietykalności Jej granic. W tej wielkiej intencji ś. p. Tytus i Jan Działyńscy, generałowa z Działyńskich Zamojska, syn jej Władysław i żyjąca córka Maria, oddaje narodowi na niepodzielną własność po wielkich przodkach odziedziczony Kórnik z przyległemi majętnościami, które już Tytus Działyński przeznaczał dla narodu ku pomocy w przetrwaniu niewoli i rozbicia, z mieniem dorobionem krwawą pracą i dobrowolnem ubóstwem Władysława Zamojskiego, a od wrogów odzyskanem czy ochronionem w Wielkopolsce i Tatrach.</u>
<u xml:id="u-10.17" who="#PSokolnicka">Władysław Zamojski wykupił w Wielkopolsce kilka majątków zagrożonych niemiecką kolonizacją, a w roku 1889 dobra Zakopiańskie, dawną królewszczyznę polską, która przeszedłszy od rządu austriackiego w ręce prywatne została wyniszczona, wytrzebiona z lasów przez właścicieli Prusaków, berlińskiego bankiera Eichborna i jego zięcia Magnusa Pelza, skazana drogą licytacji na dalsze zmarnowanie przez spekulantów niemieckich i żydowskich. Czego nie zdołało dokonać całe społeczeństwo i inicjatywa Towarzystwa Tatrzańskiego, różnych ratunkowych komitetów i komisji, spełniła jednostka — spełnił Zamojski. Uratował polskość Zakopanego, rozwinął Zakopane jako stację klimatyczną, przeprowadził zalesienie Tatr, racjonalną gospodarkę leśną i ochronę przyrody mozolnemi zabiegami przez lat blisko 20, podjętemi i dokonanemi z własnej inicjatywy i własnym kosztem, doszedł Zamojski praw Polski do Morskiego Oka przeciw pretensjom Prusaka ks. Hohenlohego, właściciela sąsiedniej części Tatr po stronie Węgierskiej Fundacja obejmuje ogółem 19.000–13.000 ha w Wielkopolsce (dobra Kórnickie i Trzebawskie), 6.000 ha. w województwie krakowskiem (dobra Zakopiańskie z Morskiem Okiem, Doliną Kościeliską i in), w tem 7 1/2 tysięcy ha ornej ziemi, 9 1/2 tysiąca ha. lasów 1.000 jezior i stawów, około 1.000 ha nieużytków, głównie skał oprócz tego kilka domów w Zakopanem i Kórniku, pałac Działyńskich w Poznaniu.</u>
<u xml:id="u-10.18" who="#PSokolnicka">Osobnym testamentem z dnia 13 września 1924 roku uzupełnił Władysław Zamojski wspaniały dar narodowy zbiorami sztuki i pamiątek narodowych, oraz słynną w kraju i za granicą bibliotekę naukową w Kórniku, założoną przez Tytusa Działyńskiego, znakomitego uczonego i działacza narodowego, a obejmującą 50.000 dzieł niepospolitej wartości w drukach i rękopisach, wśród których znajdują się najcenniejsze „białe kruki”. Biblioteka zasłużyła się wielce polskiej nauce działalnością w kierunku wydawniczym.</u>
<u xml:id="u-10.19" who="#PSokolnicka">Od roku 1829 do 1919 nakładem Biblioteki Kórnickiej weszło 135 dzieł niepospolitej wartości, wśród nich materiały, oświecające stosunki między Polską a Krzyżakami, Unię Litwy z Polską, epokę Zygmuntowską, jak słynne: „Acta Tomiciana” wyszło tomów 8, czasy porozbiorowe, polskie sprawy i stosunki na emigracji, jak: „Życiorys Władysława Zamojskiego” (bohatera z powstania listopadowego, z wojen, toczących się w Europie i przeciw wrogom Polski, wodza polskiej emigracji, znakomitego orędownika Polski wobec ludów Europy), pióra jego żony Jadwigi z Działyńskich — wyszło 5 tomów, 6 przygotowany do druku. Z działu matematyczno-przyrodniczego należy wymienić 12 wielkich tomów „Pamiętnika Towarzystwa Nauk Ścisłych w Paryżu”, zawierającego rozprawy wielkiej wartości 30 przeszło autorów zaszczytnie zapisanych w nauce, których skupił na emigracji Jan Działyński, znany zarówno, jak i jego ojciec, z głębokiej wiedzy matematycznej. Biblioteka posiada jeszcze dużo niewydanego materiału do spraw i czasów wyżej wymienionych i innych, jakoteż cenne przyczynki do historyji literatury polskiej.</u>
<u xml:id="u-10.20" who="#PSokolnicka">Po powrocie do kraju w roku 1919-ym Władysław Zamojski podjął gospodarczą reorganizację mienia, aby oddać je narodowi w ładzie i porządku, zdolne do przynoszenia dochodów na zamierzone cele.</u>
<u xml:id="u-10.21" who="#PSokolnicka">W Bibliotece Kórnickiej złożone jest archiwum Ligi Polskiej, oraz t. zw. Biblioteka Wileńska czyli Szkoły Batiniolskiej, licząca wraz ze złączonemi z nią bibliotekami z Dijon, Wersalsko — Wileńska, Towarzystwa Demokratycznego i zbiorami, otrzymanemi w spadku po Lelewelu i Hłuśniewiczu, ogółem tomów 22.262, map geograficznych 1.907, rycin i litografii 4.612, tek z dokumentami 196.</u>
<u xml:id="u-10.22" who="#PSokolnicka">Opiekę nad tym dobrem narodowem i działalnością w jego dziedzinie poruczyli Zamojscy przedstawicielom najwyższej w Polsce władzy świeckiej i duchowej: Prezydentowi Rzeczypospolitej i ks. Prymasowi Arcybiskupowi gnieźnieńsko — poznańskiemu na znak i dowód nierozerwalnego w Polsce związku państwa i kościoła, nierozerwalnej łączności ziem zachodnich z całością Rzeczypospolitej i jako wyraz woli fundatorów, by fundacja, będąca ofiarą z ich mienia i ducha, dochowała po wsze czasy wierności Bogu i Ojczyźnie.</u>
<u xml:id="u-10.23" who="#PSokolnicka">W myśl wskazania wielkiego Jana Zamojskiego, iż „zawsze takie rzeczypospolite będą, jakie ich młodzieży chowanie”, dochody z majątków fundacji mają służyć przedewszystkiem wychowaniu młodych pokoleń polskich na obywateli kraju, którzy charakterem, zdrowiem moralnem i fizycznem, oraz wiedzą i pracą ręczną, umysłową, duchową potrafią przyczynić się do zachowania i rozwoju w nieskazitelności i mocy ducha narodu, jego chrześcijańskości, do gospodarczej niezależności i mocarstwowego stanowiska Polski, którzy będą niezłomnymi strażnikami i obrońcami nietykalności jej granic.</u>
<u xml:id="u-10.24" who="#PSokolnicka">Utrzymanie Szkoły Domowej Pracy Kobiet ku podźwignięciu do dobrobytu i szczęścia polskiej rodziny i społeczności, rozwój tej szkoły na zasadach, na jakich złożyła ją i rozwijała przez lat 40 mimo prześladowań i wydalań przez rząd pruski pani jenerałowa Zamojska, wielka wychowawczyni kobiet polskich według jej idei i żywego przykładu: „Służyć Bogu, służąc Ojczyźnie — służyć Ojczyźnie, służąc Bogu” z zastosowaniem szkoły do obecnych warunków życia i potrzeb społeczeństwa, oraz popieranie wychowania młodzieży męskiej w duchu katolickim i polskim (za pomocą odpowiednich internatów, współdziałania z pracującemi w tym kierunku zakładami, instytucjami, stowarzyszeniami, za pomocą innych środków, oraz sposobów), to naczelne zadania fundacji.</u>
<u xml:id="u-10.25" who="#PSokolnicka">Dalszym celem Fundacji jest rozwój polskiej nauki i jej zastosowań: przez kształcenie pracowników naukowych (udzielanie stypendiów na studia w kraju i za granicą, publikacje prac naukowych i t. p. popieranie istniejących i zakładanie nowych warsztatów pracy naukowej, bądź indywidualnych bądź zbiorowych, jak sekcje i instytuty dla badań naukowych); przez wzbogacenie zbiorów naukowych biblioteki Kórnickiej, dla której przyszłą siedzibę przewiduje się w Poznaniu w pałacu Działyńskich w łączności pod względem kierownictwa naukowego z Towarzystwem Przyjaciół Nauk w Poznaniu (ściśle związanem z pamięcią i działalnością jego założyciela i pierwszego prezesa Tytusa Działyńskiego) oraz z Uniwersytetem poznańskim; przez pieczę nad wydawnictwami biblioteki (podejmowanie nowych w myśl wielkiej Tytusa i Jana Działyńskich idei oświetlania dziejów narodu, szczególnie badań naukowych nad sprawami i stosunkami polsko - niemieckimi, oraz łączenia kultury polskiej z Zachodem); przez założenie Instytutu Leśnego w Zakopanem i Kórniku dla badań naukowych nad florą górską i nizinną i dla jej rozwoju (przy przewidzianej współpracy wydziału rolniczo-leśnego uniwersytetów Jagiellońskiego i poznańskiego, Instytutu Rolniczego w Puławach, Bydgoszczy i in.).</u>
<u xml:id="u-10.26" who="#PSokolnicka">Fundacja ma jeszcze na celu utrzymanie parku i zamku Kórnickiego według Tytusa i Jana Działyńskich intencji, aby pamiątki narodowe ku pokrzepieniu polskich umysłów i serc, przestrodze polskich sumień, ku stężeniu woli przypominały potomności dawną świetność Rzeczypospolitej, późniejszy upadek, narodu niewolę i rozbicie, oraz łączność z Polską w nieszczęściu szlachetnych z pośród obcych jednostek i społeczeństw. Krzewienie wśród ludności majątków Kórnickich zawodowej wiedzy rolniczej i zasad współdzielczości w duchu katolickim i narodowym — oto społeczno — gospodarcze zadanie fundacji.</u>
<u xml:id="u-10.27" who="#PSokolnicka">Obok celów ideowych, dla możności ich urzeczywistnienia; szczególnie zastrzeżona jest w statucie dochodowa gospodarka majątkami, ich uprzemysławianie, podnoszenie ich wartości i przeprowadzenie melioracji.</u>
<u xml:id="u-10.28" who="#PSokolnicka">Wydział Związku Zamojskich, tymczasowo kierujący fundacją, i jej obecny zarząd zapoczątkowały w tej dziedzinie prace i plany, uzgodnione z obowiązkiem ochrony przyrody, tworzenia w dobrach Zakopiańskich wielkich rezerwatów leśnych, oraz z ideą stworzenia z Tatr wielkiego parku narodowego za wzorem zagranicy.</u>
<u xml:id="u-10.29" who="#PSokolnicka">Niedość spokojny o los w chorobie i starości przyszłych pracowników „Zakładów Kórnickich” z powodu niedostatecznej sprawności państwowych ubezpieczeń, (mimo wielkich na ich rzecz nakładów, oraz opłat zarówno od pracodawców, jak i pracobiorców), Władysław Zamojski przewidział w statucie fundacji własne jej Kasy chorych, emerytalną i kasę ubezpieczeń.</u>
<u xml:id="u-10.30" who="#PSokolnicka">Władzą naczelną fundacji jest Kuratorium, dające swym szacownym, dostojnym składem gwarancję, że jej działalność pójdzie w kierunku wielkich wskazań Zamojskich i Działyńskich, zgodnie z wzniosłą ideą protektoratu w osobach najwyższych kierowników Państwa i Kościoła w Polsce.</u>
<u xml:id="u-10.31" who="#PSokolnicka">Do Kuratorium wchodzą: (art. 3 ustawy.)</u>
<u xml:id="u-10.32" who="#PSokolnicka">Ks. Biskup krakowski, delegat Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, 2 delegaci, zaproszeni na lat trzy przez Polską Akademię Umiejętności, 2 delegaci, zaproszeni na lat trzy przez Komitet Kasy im. Mianowskiego, prezes i 4 członków wydziału Związku Zamojskiego, założonego w Krakowie w 1910 roku, lub wybrani przez wydział na ich miejsce, niekoniecznie członkowie zarządu.</u>
<u xml:id="u-10.33" who="#PSokolnicka">I stąd promienieje tradycyjne Zamojskich zaparcie się siebie i skromność: a kuratorium fundacji Zamojskich Zamojscy będą w mniejszości i to przedstawiciele szczytnego związku, powstałego i działającego nie dla rodu i jego członków, lecz dla Ojczyzny według wskazania wielkiego Jana Zamojskiego „Nie dla siebie rodzimy się, lecz dla Ojczyzny”. I jeszcze przewidzieli Zamojscy dopuszczenie innych w miejsce siebie. Nadto fundacja nie nazwana imieniem Zamojskich. A dzieje się to w okresie psychozy powojennej: wysuwania siebie samych, narzucania się na stanowiska i posterunki mimo braków charakteru, umysłowości i ducha. Co więcej, Zamojscy, żarliwi wyznawcy i krzewiciele katolicyzmu, przewidzieli dopuszczenie na członków kuratorium Polaków niekatolików w uznaniu wielkiej dla narodu wierności i wielkich dla narodu zasług Polaków ewangelików.</u>
<u xml:id="u-10.34" who="#PSokolnicka">Z całej ustawy, z każdego z jej artykułów, z każdej myśli, stanowiącej ich źródło i pobudkę, idzie ku nam i pójdzie w najdalsze Polski pokolenia żywy przykład nieskazitelności, wielkoduszności, męstwa, wzór wielkich Polski i Kościoła obywateli i synów.</u>
<u xml:id="u-10.35" who="#PSokolnicka">Nic w tej ustawie zmienić nie zmierzamy, nie dlatego tylko, iż, stanowiąc część składową aktu donacyjnego z 6-go lutego 1924-go roku i aktu fundacyjnego z dnia 20 czerwca 1924 r., zmieniona być nie może według wyraźnej woli fundatorów, lecz uznajemy ją nietykalną przez wielkość intencji i dzieła i wielkość czynionych je ludzi. Żyw tu jest wielki duch narodu, którego niespożytym dorobkiem i własnością stały się wartości, moce, zasługi rodów i wieków. Żywa tu troska o Ojczyznę, wolność, o to, by mógł im pobłogosławić Bóg.</u>
<u xml:id="u-10.36" who="#PSokolnicka">Komisja Oświatowa jednomyślnie uchwaliła ustawę o Zakładach Kórnickich, oddając hołd pamięci zmarłych twórców fundacji i wyrażając wdzięczność żyjącej Marii Zamojskiej, zaszczytnie znanej z gorliwej i ofiarnej od lat wielu działalności we Francji około duchowego i materialnego dobra polskich robotników - wychodźców, z troskliwej w okresie wojny światowej opieki nad polskim jeńcami z armii państw centralnych, do których Polacy przykuci zostali bezwzględnym przymusem przez rządy zaborczych.</u>
<u xml:id="u-10.37" who="#PSokolnicka">Osobnym aktem z dnia 7 grudnia 1924 r. Maria Zamojska przyjęła na siebie wszystkie zobowiązania zmarłego w dniu 3 października tegoż roku brata Władysława.</u>
<u xml:id="u-10.38" who="#PSokolnicka">W imieniu Komisji Oświatowej wnoszę, aby Wysoki Sejm przyjąć zechciał ustawę o Zakładach Kórnickich.</u>
<u xml:id="u-10.39" who="#PSokolnicka">Jako sprawozdawczyni zwracam uwagę, że w jednym z odpisów projektu ustawy wprowadzono do art 17 przez pomyłkę wyrazy: „w ustępie pierwszym”, zamiast: „w art. 1”. Błąd ten powtórzono w egzemplarzu, przeznaczonym dla pana Prezydenta Rzeczypospolitej, i w druku sejmowym. Błąd ten należy więc uważać za pomyłkę drukarską.</u>
<u xml:id="u-10.40" who="#PSokolnicka">W imieniu Komisji Skarbowej wnoszą o uchwalenie jednomyślnie przez nią przyjęte rezolucji, wzywającej Rząd, aby ze względu na wielkie zadania i cele Zakładów Kórnickich wstrzymał od powyższego majątku pobieranie podatku majątkowego i daniny lasowej i wniósł do Sejmu projekt ustawy, zwalniającej obiekty majątkowe Zakładów Kórnickich od podatku majątkowego i daniny lasowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się nie zgłosił Przystępujemy do głosowania nad ustawą o Zakładach Kórnickich. Proszę Posłów, którzy są za ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta. Jest wniosek o trzecie czytanie. O ile nie usłyszę sprzeciwu, przystąpimy do głosowania. Proszę Posłów, którzy są za całą ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WicemarszałekPluciński">Ustawa ta była oprócz Komisji Oświatowej i w Komisji Skarbowej. Komisja Skarbowa zgłosiła rezolucję, którą Panowie znają. Przystępujemy do głosowania nad tą rezolucją. Proszę Posłów, którzy są za rezolucją, aby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do punktu 4 porządku dziennego: trzecie czytanie projektu ustawy o uregulowaniu obrotu cukrem (druk nr 1999 i odbitka roneo nr 218). Jako sprawozdawca głos ma p. Mianowski.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(P. Mianowski: Zrzekam się.)</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#WicemarszałekPluciński">Do trzeciego czytania jest zgłoszona poprawka p. Jasiukowicza, ażeby ustęp drugi art. 16 skreślić. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Stoi większość, poprawka przyjęta. Proszę Posłów, którzy są za całą ustawą z tą poprawką, ażeby wstali. Większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: trzecie czytanie noweli do ustawy o zabezpieczeniu na wypadek bezrobocia (druki nr 2065 i 1791 i odbitka roneo 218.) Jako sprawozdawca głos ma p. Puchałka.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#komentarz">(P. Puchałka: Zrzekam się.)</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#WicemarszałekPluciński">Głos m p. Heller.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PHeller">Wysoki Sejmie! Jeżeli w przededniu wakacji sejmowych jesteśmy zmuszeni zająć się tą ustawą, to jest to najlepszy dowód, jak bardzo ta ustawa jest ważna i piekąca. Od dwóch lat jesteśmy świadkami, że rzesze pracowników umysłowych są pozbawione opieki i dobrodziejstw o ubezpieczeniu na wypadek bezrobocia. Otóż nareszcie sfery, dotąd przeciwne tej ustawie, zdecydowały się ją przepuścić, ale przepuściły ustawę taką, że faktycznie straciła znaczenie co najmniej dla 50% zainteresowanych pracowników. Poza tem większość komisji odrzuciła wszystkie poprawki, które dla sprawy są bardzo ważne i tak samo większość Wysokiej Izby nie chciała się przychylić do zaprojektowanych poprawek przez nas i inne partie pracy. W trzeciem czytaniu mamy sposobność naprawić krzywdę, wyrządzoną tu pracownikom umysłowym. Wszelkie argumenty, przytoczone na odrzucenie tych poprawek, są w zupełności nieusprawiedliwione. W szczególności dziwi nas, że do prawicy społecznej przyłączyły się pod tym względem stronnictwa chłopskie, a nawet „Wyzwolenie”, które wychodzi z założenia, że należy traktować tę sprawę społeczną z punktu widzenia ciasnego interesu klasowego. Stronnictwo Pracy, „Hitochdut”, do którego mam zaszczyt należeć, nie kieruje się nigdy ani ciasnym egoizmem narodowym, ani egoizmem klasowym, lecz jedynie względami faktycznej i obiektywnej słuszności. A wykazało to swem stanowiskiem w sprawie reformy agrarnej. Tembardziej się dziwię, że „Wyzwolenie”, które bardzo często samo reflektuje na uznanie zasady słuszności przez innych, w danym razie w źle zrozumianym lub urojonym własnym interesie temu się sprzeciwia. Uważam, że jeżeli chodzi istotnie w tej ustawie o naprawienie krzywdy, to należałoby objąć tą ustawą wszystkich pracowników umysłowych bez względu na ilość pracowników, zatrudnionych w danem przedsiębiorstwie. Niema słusznej podstawy, ani społecznej ani gospodarczej., aby wyłączyć pracowników, którzy są zajęci w małych przedsiębiorstwach. Jest rzeczą znaną, że właśnie w tych małych przedsiębiorstwach warunki płacy i pracy są jak najgorsze i w razie braku zajęcia ci pomocnicy handlowi i biurowi są skazani na głód. Dlatego, jeżeli w samej ustawie stwierdza się fakt, że Państwo nic nie dokłada, a tylko płacą pracodawcy i pracownicy, to niema wcale przyczyny gospodarczej, nawet z punktu widzenia chłopów, z punktu widzenia niejako podatników, żeby dziś wyłączać tę sferę pracowników umysłowych. Przypominam sobie, że gdy delegacje rozmaite pracowników umysłowych zwracały się do poszczególnych klubów, otrzymały zawsze obietnicę także od prawicy, że propozycje ich zostaną poparte. W końcu jednak byliśmy świadkami, że gdy p. Rusinek lub inny z Panów przychodził z wnioskiem odrzucenia ustawy — nawiasem powiedziawszy, podziwiam odwagę p. Rusinka w różnych chwilach w przeciwstawianiu się postulatom pracowniczym — to prawica mimo obietnic, czynionych pracownikom umysłowym zawsze chętnie łączyła się z p. Rusinkiem i kilkakrotnie ustawę odrzucała z różnych formalnych, błahych powodów.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PHeller">Tak samo należy się dziwić poprawce p. Rusinka i przyjęciu jej przez Sejm, poprawce, która idzie w odmiennym kierunku, nie tym, który p. Rusinek zaproponował na komisji. Stoimy na stanowisku, że te wszystkie pieniądze, które zostały dane pracownikom umysłowym w formie zapomóg, przewidzianych zresztą w pozycjach budżetowych, nie powinny być zwracane Skarbowi. Na tem stanowisku stał i kol. Rusinek, a żądał tylko, by pieniądze, które się da w przyszłości w formie kredytów zrealizować, zaliczono Funduszowi bezrobocia. Nagle p. poseł Rusinek zmienił postanowienie i kosztem tych pracowników, którzy bez pomocy Skarbu mają utrzymywać całą instytucję ubezpieczeniową, chcę spłacić to, co ci pracownicy otrzymali w formie zapomóg, bez obowiązku zwrotu. Oczekuję przeto od wnioskodawcy, że sam się zgodzi na skreślenie tej rezolucji, która jest zupełnie odmienna od jego własnych intencji i od zasad słuszności. Stawiając poprawkę w tym kierunku, by ustawa objęła ogól pracowników umysłowych, uważam, że faktycznie z żadnej strony nie będą obiekcje przeciw temu. Jeżeli zaś chodzi o dalszy przepis ustawy, to uważam, że niema faktycznie powodu dla któregoby należało inaczej traktować pracowników umysłowych, niż pracowników fizycznych. Jeżeli, co do pracowników fizycznych uznano za słuszne, że Państwo powinno się przyczyniać do ich zabezpieczenia, to tem bardziej ta sprawa jest konieczna dla pracowników umysłowych, którzy dotychczas w rozmaitych kierunkach, a także i w tej sprawie byli najbardziej upośledzeni. Jeżeli jednak chodzi o drobne warsztaty, które rzeczywiście najczęściej nie mogą pokryć kosztów ubezpieczenia, to uważamy, że w razie, gdy chodzi o małe warsztaty, które zatrudniają tylko 2 osoby, ustawa powinna to uregulować w ten sposób, aby Państwo przyjęło na siebie obowiązek finansowania ubezpieczenia tych pracowników.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PHeller">Aby sprawy nie przedłużać, pragnę tylko zaapelować z tej Wysokiej Trybuny do Rządu, by w razie przyjęcia tej zasady, że Rząd sam ma załatwić sprawę kategorii pracowników umysłowych, podpadających pod tę ustawę, włączył także nauczycieli, zajętych w szkołach prywatnych. Uważam, że jest to kategoria pracowników, która także wymaga opieki prawa i zabezpieczenia na wypadek bezrobocia.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PHeller">Przedkładam przeto następujące poprawki:</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#PHeller">W art. 1 w ustępie pierwszym zamiast ostatnich słów: „o ile przedsiębiorstwa te zatrudniają powyżej 5 robotników” wstawić: „bez względu na ilość pracowników, przez te przedsiębiorstwa zajętych”.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#PHeller">W art. 3 w ustępie drugim cyfrę „8” zastąpić cyfrą „10”, dlatego, że jest to minimalny zarobek, przy uwzględnieniu stawki ubezpieczeniowej 30% daje możność utrzymania.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#PHeller">Dalej wnoszę, by co do wkładek pracowników i pracodawców, zamiast stosunku 2/5 i 3/5 uregulować to tak, jak dla pracowników fizycznych, mianowicie 1/4 i 3/4.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#PHeller">Dla art. 14 proponujemy następujące brzmienie: „Ustęp 1 art. 8 tej ustawy otrzymuje następujące brzmienie: Skarb Państwa dopłaca do funduszu bezrobocia 50% kwoty należnej funduszowi tytułem wkładek robotników, jak i pracowników umysłowych, podlegających obowiązkowi zabezpieczenia na wypadek bezrobocia; przy przedsiębiorstwach zaś zatrudniających najwyżej 2 pracowników opłaca ponadto Skarb Państwa należne tak od pracowników, jak i od pracodawców”.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#PHeller">W końcu chcę zaproponować, by ilość zastępców pracowników umysłowych w Zarządzie Funduszu Bezrobocia, jak i w komisjach okręgowych podwyższyć z 2 na 4. Już miałem zaszczyt w komisji dostatecznie uzasadnić nasze stanowisko. Chodzi o to, ażeby wśród pracowników umysłowych, gdzie ilość żydowskich pracowników procentowo jest wielka ułatwić żydowskim pracownikom zastępstwo. Jeżeli zaś pozostanie cyfra 2 albo 3, a polskie stronnictwa pracy zgłoszą swoje pretensje, to bardzo wielka ilość pracowników umysłowych żydowskich pozostanie bez zastępstwa. Dlatego powiększenie ilości zastępców na 4 jest uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#PHeller">Kończę przemówienie, wyrażam nadzieję, że poprawki, przezemnie zgłoszone, zostaną przyjęte i temsamem krzywda pracowników umysłowych przynajmniej częściowo będzie złagodzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się więcej nie zapisał. Przystępujemy do głosowania nad nowelą do ustawy o zabezpieczeniu na wypadek bezrobocia. Do art. 1 jest poprawka pp. Waszkiewicza i Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#WicemarszałekPluciński">Dalej jest poprawka p. Hellera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do poprawki pp. Regera i Waszkiewicza. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 3 jest poprawka p. Hellera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 3 jest poprawka pp. Hellera i Waszkiewicza. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 4 jest poprawka p. Hellera.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#komentarz">(P. Puchałka: Proszę o jej rozdzielenie, osobno do średnika, a osobno drugą część)</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#WicemarszałekPluciński">Czy wnioskodawca godzi się na to rozdzielenie?</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#komentarz">(P. Heller: Godzę się.)</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy zatem nad pierwszą częścią poprawki p. Hellera, aż do słowa „bezrobocia”. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, odrzucona. Druga część poprawki upada.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 4 mamy jeszcze poprawkę pp. Harasza, Waszkiewicza i Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#WicemarszałekPluciński">Wynik głosowania następujący: za poprawką głosowało posłów 129, przeciw 145. Poprawka została odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 5 jest poprawka pp. Harasza, Trepki, Waszkiewicza i Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 7 jest poprawka pp. Waszkiewicza, Ziemięckiego, Hellera i Harasza. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.15" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 7 jest druga poprawka pp. Harasza, Waszkiewicza i Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.16" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 9 jest poprawka p. Hellera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.17" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 9 jest dalej poprawka pp. Waszkiewicza i Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.18" who="#WicemarszałekPluciński">Do tego artykułu jest druga poprawka p. Hellera. Proszę Posłów, którzy są za ta poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.19" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 16, t. j. do nowego artykułu, przyjętego w drugiem czytaniu, jest poprawka p. Waszkiewicza, ażeby artykuł ten ponownie skreślić. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-13.20" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad całą ustawą. Proszę Posłów, którzy są za całą ustawa en bloc żeby wstali. Stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-13.21" who="#WicemarszałekPluciński">Do ustawy tej są zgłoszone dwie rezolucje, mianowicie pp. Bryla i Trepki. Panowie mają te rezolucje w odbitce nr 218. Najpierw głosujemy nad rezolucją p. Bryla. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta. Głosujemy teraz nad rezolucją p. Trepki. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-13.22" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do punktu 6 porządku dziennego: trzecie czytanie noweli do ustawy z dnia 18 lipca 1924 r. o opodatkowaniu spadków i darowizn (druk nr 1866 i odbitka roneo nr 203). Sprawozdawca zrzeka się głosu, nikt głosu nie żąda, poprawek niema, wobec tego przystępujemy do głosowania nad całą ustawą en bloc. Proszę Posłów, którzy są za całą ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa przyjęta w trzeciem czytaniu.</u>
<u xml:id="u-13.23" who="#WicemarszałekPluciński">Proponuję chwilowe odroczenie nr 7 porządku dziennego i przejście do nr 8. Sprzeciwu nie słyszę, przystępujemy do nr 8 : sprawozdanie Komisji Skarbowej o poprawkach Senatu do projektu ustawy o przerachowaniu wkładek oszczędnościowych, złożonych w P. K. O. (druk 1887 i odbitka roneo nr 214). Jako sprawozdawca głos ma p. Byrka.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PByrka">Wysoki Sejmie! Senat przeprowadził szereg poprawek natury merytorycznej i natury stylistycznej. Komisja Skarbowa rozpatrując te poprawki Senatu postanowiła poprawki merytoryczne odrzucić, natomiast przyjąć poprawki natury stylistycznej, gdyż lepiej wyrażają myśl, o którą chodzi. Wnoszę, ażeby Wysoki Sejm raczył uchwalić wnioski Komisji Skarbowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się nie zgłosił. Przystępujemy do głosowania nad poprawkami Senatu. Do art. 1 jest poprawka Senatu i wniosek komisji, ażeby ją odrzucić. Czy jest kto za przyjęciem poprawki Senatu? Niema nikogo, a zatem jest kwalifikowana większość za odrzuceniem tej poprawki.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do poprawki Senatu do art. 2. Komisja wnosi, aby poprawkę Senatu odrzucić. Czy jest kto za przyjęciem poprawki Senatu? Niema nikogo, zatem kwalifikowaną większością poprawka jest odrzucona.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 4 jest kilka poprawek Senatu. Komisja oświadcza się za przyjęciem pierwszej poprawki. Czy jest kto przeciw przyjęciu tej poprawki? Niema nikogo, zatem poprawka jest przyjęta.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#WicemarszałekPluciński">Co do drugiej poprawki komisja oświadcza się za jej odrzuceniem. Czy jest kto za przyjęciem tej poprawki? Niema nikogo, poprawka odrzucona.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#WicemarszałekPluciński">Co do trzeciej poprawki komisja oświadcza się za jej przyjęciem. Kto jest za przyjęciem tej poprawki, zechce wstać. Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#WicemarszałekPluciński">Czwartą poprawkę komisja zaleca przyjąć. O ile nie usłyszę sprzeciwu, uważać będę tę poprawkę za przyjętą. Sprzeciwu niema, przyjęta.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#WicemarszałekPluciński">Z przyjętemi poprawkami ustawa zostanie odesłana do ogłoszenia.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do 9 punktu porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#komentarz">(P. Byrka: Proszę o głos w sprawie porządku dziennego.)</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Byrka.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PByrka">Sprawa monopolu spirytusowego jest podobno pilna i powinna być jak najwcześniej załatwiona.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#WicemarszałekPluciński">Co do tego p. 7 proponowałem, aby go odroczyć, i pytałem się, czy niema sprzeciwu; wobec tego, że nie było sprzeciwu, przeszedłem do p. 8.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(P. Byrka: Nic to mnie nie obchodzi, dziwię się tylko, że Rząd się temu nie sprzeciwia.)</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do punktu 9 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Ochrony Pracy o wniosku p. Trepki i innych w sprawie art. 22 ustawy z dnia 2 lipca 1924 r. W przedmiocie pracy młodocianych i kobiet. (odbitka roneo nr 214.) Głos ma p. Ładzina.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PŁadzina">Wysoki Sejmie! Wobec projektowanej przez Rząd polski ratyfikacji konwencji waszyngtońskiej z 1919 r. w sprawie pracy kobiet, który to projekt jest w Sejmie w podkomisji spraw zagranicznych i w Komisji Ochrony Pracy, wyniknie zobowiązanie Rządu polskiego spełnienia wszystkich przepisów tej konwencji. Punkt d) art. 3 wymienionej konwencji wprowadza zasadę, by kobieta, jeśli sama karmi dziecko, miała prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy, przeznaczonych na karmienie. Stąd konieczność pozostawienia w mocy art. 15 ust. 2 i 3 ustawy w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet z dnia 2 lipca 1924 r. Ustęp 2 art. 15, który mówi, że w zakładach, gdzie pracuje ponad 100 kobiet, przedsiębiorca powinien utrzymywać dla nich urządzenie kąpielowe, oraz żłobek dla niemowląt, wprowadzony został do ustawy celem wykonania ust. 3 tegoż artykułu, który daje możność matkom karmiącym korzystania w ciągu pracy z dwóch półgodzinnych przerw dla karmienia dziecka.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PŁadzina">Jasne jest, że przyrost ludności ściśle jest związany z pracą zarobkową kobiet, która fatalnie mści się na śmiertelności niemowląt. Obowiązkiem naszym jest ochrona zdrowia i życia naszego młodego pokolenia. Art. 15 ustawy w znacznej mierze spełnia to zadanie. Przytem nadmienić wypada, że opieka nad pracującą matką i jej dzieckiem wprowadzi znaczne oszczędności w wydatkach gminnych na opiekę społeczną. I to odgrywa ważną rolę.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PŁadzina">Wobec jednak ciężkiego przesilenia gospodarczego, w którym kraj nasz się znajduje, trudno dziś obciążać przemysł nasz tym wydatkiem. Odłożenie wykonania ustawy z dnia 2 lipca 1924 r. w art. 16 ust. 2 i 3 na rok wydało się Komisji Ochrony Pracy rzeczą konieczna.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PŁadzina">Proszę o uchwalenie ustawy o zmianie 1 ust. art. 22 ustawy w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Harasz.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#komentarz">(Wrzawa. Głosy: Co Pan będzie mówił o żłobkach! Szkoda czasu.)</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#Komentarz">Wysoki Sejmie! Jestem ogromnie zdumiony, że z ław stronnictw chłopskich...</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#komentarz">(P. Kiernik: Bardzo proszę nie chłopskich)</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#Komentarz">... jeszcze zanim usłyszę o sprawach robotniczych, od razu mi przeszkadzają. Protestuję przeciw temu kategorycznie, żeby przeszkadzano, kiedy się znajdują na porządku dziennym sprawy tak doniosłej wagi, jak dzisiejsza dla stronnictw robotniczych, a kiedy chodzi o reformę rolną...</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#komentarz">(Przerywania)</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#Komentarz">Muszę z tej wysokiej trybuny przeciw takiemu traktowaniu sprawy zaprotestować.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#Komentarz">Nie chciałbym Wysokiemu Sejmowi zabierać dużo czasu, ale uważam za konieczne podkreślić że Wysoki Sejm uchwalił ustawę, ustawa miała wejść w życie i wskutek uporu przemysłowców dzieje się to, że dziś stawia się odroczenie sprawy. Całe rzesze kobiet matek oczekują na tę ustawę, a proszę Panów, my dziś traktujemy to per nogam. Jeżeli zabieram głos, to dlatego, żeby wyrazić żal, że ustawy uchwalone przez Sejm niezawsze są wprowadzone w życie. Jeżeli dziś z konieczności godzimy się na odroczenie, bo widzimy, że Rząd nie jest wstanie przeprowadzić uchwał Sejmu wskutek oporu, to chciałbym, żeby Wysoki Sejm uchwalając to odroczenie, jednak uważał, że jest to termin ostateczny i że z tem igrać nie wolno. Przeciw takiemu traktowaniu spraw robotniczych protestuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się więcej nie zapisał. Przystępujemy do głosowania nad ustawą en bloc, wobec tego, iż wniosek mniejszości został wycofany. Proszę Posłów, którzy są za ustawą, ażeby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#komentarz">(P. Ładzina: Wnoszę o trzecie czytanie.)</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#WicemarszałekPluciński">Jest wniosek o trzecie czytanie.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(P. Waszkiewicz: Sprzeciwiamy się.)</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#WicemarszałekPluciński">Jest sprzeciw, trzecie czytanie odraczam do następnego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do 10 punktu porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Budżetowej o projekcie ustawy skarbowej o dodatkowych kredytach na rok 1925 (druk nr 2058 i odb. roneo nr 216.) Głos ma sprawozdawca p. Dębski.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PDębski">Wysoki Sejmie! Już podczas uchwalania budżetu było wiadome, że budżet Ministerstwa Spraw Zagranicznych w dziale V musi ulec zmianie przez powiększenie, a to ze względu na to, że przed polską polityką zagraniczną w roku obecnym stoją takie zadania, że w tym dziale budżet został obciążony różnemi nieprzewidzianemi wydatkami, które zresztą, jak to ma miejsce w innych państwach, powinny być pokrywane przez budżety innych ministerstw.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PDębski">Ponieważ dalej ustawa skarbowa, którą przyjęliśmy, nie pozwala na to, ażeby z oszczędności, które bez wątpienia będą w innych budżetach i w budżecie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, można przelewać sumy do działu V, Rząd wnosi projekt dodatkowego kredytu do tego działu w sumie 3.950.000 zł. Komisja Budżetowa jednomyślnie przyjęła tę ustawę, przerobiwszy ją w ten sposób, że właściwy fundusz dyspozycyjny został określony na 2.500.000 zł, reszta została przeznaczona na specjalna cele, które podlegają kontroli Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PDębski">Muszę dodać jako sprawozdawca, że jakkolwiek ustawa na Komisji została przyjęta jednomyślnie, to prawie wszyscy mówcy, którzy zabierali głos, wypowiedzieli się za tem, żeby Rząd przestrzegał jak największej oszczędności.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PDębski">W imieniu Komisji Budżetowej wnoszę o przyjęcie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszałekPluciński">Nikt głosu nie żąda, przystępujemy do głosowania. Głosujemy en bloc nad ustawą skarbową o dodatkowych kredytach na r. 1925 według odbitki roneo nr 216. Kto jest za tą ustawą, zechce wstać. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta. Jest wniosek o trzecie czytanie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Głos: sprzeciwiamy się.)</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#WicemarszałekPluciński">Wobec sprzeciwu przeciw trzeciemu czytaniu, trzecie czytanie odbędzie się na następnem posiedzeniu, a obecnie przystępujemy do następnego punktu porządku dziennego: Głosowanie nad rezolucjami zgłoszonemi podczas dyskusji nad budżetem na rok 1925 (odbitka roneo nr 211).</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#komentarz">(P. Gruszka: Proszę o głos.).</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Gruszka.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PGruszka">Wysoki Sejmie! Mamy dwojakiego rodzaju rezolucje, te, za któremi oświadczyła się większość Komisji i te oznaczone są jako rezolucje komisji, inne natomiast oznaczone są jako rezolucje pojedynczych posłów, mają więc niejako charakter rezolucji mniejszości. Proszę o przyjęcie wszystkich rezolucji, zaproponowanych przez komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad zgłoszonemi rezolucjami. Rezolucje te Panom są znane.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#WicemarszałekPluciński">Do części 6 Ministerstwo Spraw Wojskowych jest rezolucja p. Dziducha. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#WicemarszałekPluciński">Do części 8 Ministerstwo Skarbu są najpierw rezolucje komisyjne, a na trzeciej stronie jest rezolucja p. Gruszki i rezolucja p. Wiślickiego. Głosować będziemy najpierw nad rezolucjami komisyjnemu.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#komentarz">(P. Łypacewicz: W dziale IV „podatki bezpośrednie” prosimy osobno głosować pierwszą i czwartą rezolucję).</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#WicemarszałekPluciński">Czy są jeszcze jakie życzenia co do głosowania?</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#komentarz">(Głos: Niema!).</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy zatem nad wszystkiemi rezolucjami komisyjnemi z wyjątkiem rezolucji 1 i 4 działu IV. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, ażeby wstali. Większość, rezolucje są przyjęte.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad pierwszą rezolucją działu IV. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, ażeby wstali. Mniejszość, ta rezolucja odrzucona. Proszę Posłów, którzy są za rezolucją 4 działu IV, ażeby wstali. Ta sama mniejszość, i ta rezolucja jest odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją p. Gruszki. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Wiślickiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#WicemarszałekPluciński">Do części 9, Ministerstwo Sprawiedliwości, są rezolucje komisyjne i poselskie. Zapytuję, czy są jakie życzenia co do głosowania nad rezolucjami Komisyjnemi. Niema, głosujemy zatem nad rezolucją komisyjną en bloc. Proszę Posłów, którzy są z rezolucjami komisyjnemi, żeby wstali. Stoi większość, rezolucje te przyjęte.</u>
<u xml:id="u-25.11" who="#WicemarszałekPluciński">Dalej jest rezolucja p. ks. Ilkowa.</u>
<u xml:id="u-25.12" who="#komentarz">(P. Gruszka: Rezolucja p. ks. Ilkowa opuszczała pierwotnie jedną miejscowość Wojniłowo, obecnie jest nieaktualną.)</u>
<u xml:id="u-25.13" who="#WicemarszałekPluciński">Zatem ta rezolucja jest nieaktualną.</u>
<u xml:id="u-25.14" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją p. Sommersteina.</u>
<u xml:id="u-25.15" who="#komentarz">(P. Kiernik: Proszę o rozdzielenie a) i b).)</u>
<u xml:id="u-25.16" who="#WicemarszałekPluciński">Czy p. Sommerstein się na to zgadza?</u>
<u xml:id="u-25.17" who="#komentarz">(P. Sommerstein: Tak.).</u>
<u xml:id="u-25.18" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Sommersteina część a). Proszę Posłów, którzy są za tą częścią rezolucji, aby wstali. Większość, część a) rezolucji jest przyjęta. Głosujemy nad częścią b). Proszę Posłów, którzy są za częścią b), aby wstali. Stoi mniejszość, część b) odrzucona. Głosujemy nad częścią c). Proszę Posłów, którzy są za częścią c) aby wstali. Stoi większość, część c) przyjęta.</u>
<u xml:id="u-25.19" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Ciszka. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.20" who="#WicemarszałekPluciński">Do części 10, Ministerstwo Przemysłu i Handlu, są rezolucje komisyjne i poselskie. Czy są jakie życzenia co do głosowania nad rezolucjami komisji? Niema. Głosujemy en bloc nad wszystkiemi rezolucjami komisji. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, aby wstali. Stoi większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-25.21" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Ciszaka. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.22" who="#WicemarszałekPluciński">Następnie jest rezolucja pp. Ciszaka i Roguszczaka. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za rezolucją, żeby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
<u xml:id="u-25.23" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
<u xml:id="u-25.24" who="#WicemarszałekPluciński">Rezultat głosowania następujący: za rezolucją głosowało 68 posłów, przeciw 140, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.25" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do głosowania nad rezolucją p. Skowronka. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.26" who="#WicemarszałekPluciński">Proszę Posłów, którzy są za rezolucją p. Dymowskiego, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-25.27" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Żuławskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-25.28" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 11, Ministerstwo Kolei. Czy są życzenia co do sposobu głosowania nad rezolucjami komisyjnemi?</u>
<u xml:id="u-25.29" who="#komentarz">(P. Kuryłowicz: Proszę o głos.)</u>
<u xml:id="u-25.30" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Kuryłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PKuryłowicz">Proszę, żeby Pan Marszałek był łaskaw wydzielić rezolucje: pod f), h) i n) i tak samo proszę o rozdzielenie głosowania nad rezolucją pod f) osobno nad częścią pierwszą: „Sejm wzywa Rząd do niezwłocznego przeprowadzenia pertraktacji z akcjonariuszami kolei Borki Wielkie — Grzymałów celem przejęcia tej linii na własność Państwa”, a osobną nad drugą częścią do końca.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy zatem nad wszystkiemi rezolucjami do budżetu Ministerstwa Kolei z wyłączeniem rezolucji pod lit. f) h) i n). Proszę Posłów którzy są za temi rezolucjami, aby wstali. Stoi większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do rezolucji pod lit. f). którą dzielimy na dwie części. Kto jest za pierwszą częścią od słów „na własność Państwa”, zechce powstać. Stoi większość, część pierwsza rezolucji przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PAChądzyński">Proszę o rozdzielenie drugiej części rezolucji na dwie części, mianowicie: „w myśl złożonej deklaracji przez akcjonariuszy w dniu 27. X.1925 r.” i „jak również do rozpoczęcia odbudowy linii kolejowej Borki Wielkie — Grzymałów jeszcze w r. 1925”.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszałekPluciński">Jest wniosek, ażeby drugą część rezolucji rozdzielić na dwie części, w ten sposób mamy trzy części, rezolucji pod f). Pierwsza część jest przyjęta, głosujemy pod drugą częścią „w myśl złożonej deklaracji przez akcjonariuszy w dniu 27. X.1925”. Proszę Posłów, którzy są za tą częścią, ażeby wstali. Mniejszość, ta część rezolucji upadła. Głosujemy pod trzecią częścią rezolucji pod f). Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Większość, trzecia część rezolucji przyjęta.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją pod h): „Sejm wzywa Rząd o wyodrębnienie warsztatów kolejowych z ogólnej gospodarki kolejowej”. Proszę Panów, którzy są za tą rezolucją, ażeby wstali. Większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją pod n): „Sejm wzywa Rząd, aby przy Ministerstwie Kolei stworzył osobną komisję taryfową, do której weszliby również przedstawiciele przemysłu i handlu z trzech dzielnic”. Kto jest za tą rezolucją, zechce wstać. Większość, przyjęta.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją pp. Michalaka i Ciszaka. Kto jest za nią zechce wstać. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy za rezolucją p. Kapelińskiego. Kto jest za nią, zechce wstać. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona. Przechodzimy do rezolucji p. Kuryłowicza.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#komentarz">(P. Sanojca: Prosimy o rozdzielenie jej.)</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#WicemarszałekPluciński">Na a) i b)?</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#komentarz">(P. Sanojca: Tak.)</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#WicemarszałekPluciński">Kto jest za częścią a), zechce wstać.</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#komentarz">(P. Kozłowski: Tam jest mowa o czerwcu, a czerwiec już minął.)</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#WicemarszałekPluciński">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał rezolucję tę za nieaktualną.</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#komentarz">(P. Kuryłowicz: Proszę o głos w sprawie formalnej.)</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Kuryłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PKuryłowicz">Proszę Panów, Komisja Budżetowa przy rozpatrywaniu budżetu przed czerwcem jeszcze rozpatrzyła tę rezolucję, a ponieważ w tej chwili zjawia się dopiero na porządku dziennym plenum Izby głosowane nad rezolucjami, dlatego zmuszony jestem zmienić swoją propozycję co do czerwca na październik.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#WicemarszałekPluciński">Sądzę, że nie możemy tego zmienić obecnie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(P. Socha: Jeżeli można, proszę o poddanie tej rezolucji pod głosowanie bez słów „czerwca r. b.”. P. Kuryłowicz: Ponieważ jest taka sama rezolucja w następnych rezolucjach, dlatego tę rezolucję cofam)</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją pod literą b). Kto jest za tą rezolucją, zechce wstać. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją c), d), e) łącznie, jeżeli nie usłyszę sprzeciwu. Kto jest za temi rezolucjami, zechce wstać. Stoi mniejszość, rezolucje odrzucone.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucjami p. Paczkowskiego. Kto jest za temi rezolucjami, zechce wstać. Stoi mniejszość, rezolucje odrzucone.</u>
<u xml:id="u-31.5" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 12, Ministerstwo Rolnictwa i Dóbr Państwowych. Są to rezolucje komisyjne. Proponuję głosowanie en bloc. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, ażeby wstali. Większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-31.6" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do rezolucji p. Poniatowskiego.</u>
<u xml:id="u-31.7" who="#komentarz">(P. Pączek: Proszę o oddzielne głosowanie p. c. P. Gruszka: Proszę także o oddzielne głosowanie nad rezolucją pod lit. b).)</u>
<u xml:id="u-31.8" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy więc najprzód nad rezolucjami pod lit. a) i d) wspólnie. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, żeby wstali. Mniejszość, rezolucje odrzucone. Głosujemy teraz nad rezolucją pod lit. b). Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Większość, rezolucja pod lit. b) jest przyjęta.</u>
<u xml:id="u-31.9" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją pod lit. c). Proszę Posłów, którzy są za nią aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.10" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.11" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. ks. Czuja. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.12" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. ks. Ilkowa. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.13" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do rezolucji p. Kotkowskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-31.14" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 13, Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, głosować będziemy nad wszystkiemi rezolucjami komisyjnemi an bloc. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, aby wstali. Stoi większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-31.15" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do rezolucji p. Nowickiego.</u>
<u xml:id="u-31.16" who="#komentarz">(P. Sommerstein: Proszę o głos)</u>
<u xml:id="u-31.17" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Sommerstein.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PSommerstein">Proszę o rozdzielenie punktu a) i b).</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad częścią rezolucji pod literą a). Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Większość, ta część przyjęta. Głosujemy nad częścią b). Proszę Posłów, którzy są za tą częścią rezolucji, ażeby wstali. Mniejszość, ta część odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Grünbauma.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#komentarz">(P. Z. Piotrowski: Proszę o rozdzielenie aż do punktu g)</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#WicemarszałekPluciński">Osobno, a później od punktu h) osobno.) Głosujemy nad częścią a) do g) włącznie. Proszę Posłów, którzy są za tą częścią, ażeby wstali. Mniejszość, odrzucona. Głosujemy nad częścią h), i), j). Proszę Posłów, którzy są za tą częścią, ażeby wstali. Mniejszość, i ta część rezolucji odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Lewina. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, ażeby wstali. Mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją pp. Z. Piotrowskiego i Smulikowskiego. Proszę Posłów, którzy są tą rezolucją, ażeby wstali. Większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Korneckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Sergjusza Kozickiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 14, Ministerstwo Robót Publicznych. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, poddam rezolucje komisyjne pod głosowanie en bloc. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, żeby wstali. Stoi większość, przyjęte.</u>
<u xml:id="u-33.9" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 15, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej. Jeżeli, nie usłyszę sprzeciwu, poddam en bloc pod głosowanie rezolucje komisyjne. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, żeby wstali. Stoi większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-33.10" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją p. Ziemięckiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.11" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją p. Ossowskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.12" who="#WicemarszałekPluciński">Głosujemy nad rezolucją p. Puchałki. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.13" who="#WicemarszałekPluciński">Proszę Posłów, którzy są za rezolucją p. ks. Ilkowa, żeby wstali. Stoi mniejszość, rezolucja odrzucona.</u>
<u xml:id="u-33.14" who="#WicemarszałekPluciński">Przechodzimy do części 16, Ministerstwo Reform Rolnych. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, dam rezolucje komisyjne en bloc pod głosowanie. Proszę Posłów, którzy są za temi rezolucjami, żeby wstali. Stoi większość, rezolucje przyjęte.</u>
<u xml:id="u-33.15" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania nad rezolucją p. Poniatowskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-33.16" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do punktu 12 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku p. Łaskudy i tow. w sprawie obniżenia taryfy kolejowej o 50% od przewozu produktów rolnych pierwszej potrzeby i zwierząt (druk nr 1569 i odbitka roneo nr 214). Głos ma p. Socha.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PSocha">Wysoka Izbo! Ażeby długo nie nudzić i nie chcąc się narazić na usłyszenie słowa „kończyć”, w imieniu Komisji Komunikacyjnej w myśl jednogłośnej uchwały wnoszę o uchwalenie przedłożonej rezolucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się nie zgłosił.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do głosowania. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, aby wstali. Stoi większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do 13 punktu porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku p. Wiszniewskiego, Ostrowskiego i innych w sprawie budowy linii kolejowej Podhajce — Buczacz (druk nr 1628 i odbitka roneo nr 202).</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#WicemarszałekPluciński">Głos ma p. Władysław Ostrowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PWładysławOstrowski">Wysoka Izbo! W latach 1906 i 1909 została zbudowana linia Lwów — Podhajce, jedna z ważnych linii kolejowych, należących do szeregu t. zw. lokalnych linii, wschodnio-galicyjskich. Rząd austriacki z obawy konkurencji dla kolei Stanisławów — Husiatyn zakończył tę linię w Podhajcah stacją ślepą. Stąd linia ta, mająca 150 km. długości nie spełnia swego zadania gospodarczego, jest bowiem dziełem nie dokończonem. Dlatego już b. Wydział Krajowy w dniu 3 listopada 1910 r. powziął uchwalę, przedłużenia jej do Buczacza, albowiem jest to ten sam dalszy kierunek południowo-wschodni, a ponadto miasto Buczacz jako miasto powiatowe nadaje się na punkt węzłowy.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PWładysławOstrowski">Komisja Komunikacyjna nie dotykała kwestii sfinansowania tej budowy, powzięła jedynie uchwałę, wzywającą Rząd do wstawienia do budżetu Ministerstwa Kolei na r. 1926 odpowiedniej kwoty dla opracowania projektu szczegółowego połączenia Podhajec z Buczaczem. Proszę Wysoką izbę o przyjęcie uchwały Komisji Komunikacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#WicemarszałekPluciński">Nikt głosu nie żąda. Przystępujemy do głosowania nad rezolucją, która jest w odbitce roneo nr 202. Proszę Posłów, którzy są za tą rezolucją, ażeby wstali. Większość, rezolucja przyjęta.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do punktu 14 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku p. Władysława Ostrowskiego i innych o Głównej Inspekcji Kolejowej (druki nr 2032 i 1837). Jako sprawozdawca głos ma p. Władysław Ostrowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PWładysławOstrowski">Wysoka Izbo! Dotykam sprawy bardzo ważnej w dziedzinie gospodarki kolejowej, sprawy, która daje odpowiedź, co należy zrobić, ażeby gospodarka kolejowa szła po właściwej linii rozwoju w kierunku odbudowy i ulepszeń, żeby położyć kres objawom gospodarki niewłaściwej. Komisja Komunikacyjna na szeregu posiedzeń radziła nad tem i następstwem tego jest przedłożona ustawa o powołaniu do życia generalnej inspekcji kolejowej. Zachodzi pytanie, jaki zakres działania ma mieć ten organ administracyjny. Wysoka Izba pozwoli więc, że w bardzo krótkich słowach przedstawię istotę rzeczy.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PWładysławOstrowski">Jeżeli zwrócimy uwagę, że budżet kolejowy wynosi prawie miliard złotych rocznie, że jest to połowa budżetu całego Państwa, to mojem zdaniem chwila uwagi dla sprawy dotyczącej gospodarki kolejowej nie będzie nadużyciem cierpliwości Wysokiej Izby. Komisja Komunikacyjna przyszła do przekonania, że Główna Inspekcja Kolejowa powinna być urzędem państwowym, podległym bezpośrednio Ministrowi, działającym jednakże niezależnie od departamentów Ministerstwa Kolei. Zadaniem tego nowego organu byłoby czuwać nad całokształtem gospodarki kolejowej, oraz nad prawidłowym jej rozwojem w myśl istniejących ustaw, przepisów i instrukcji.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PWładysławOstrowski">Do zadań głównej inspekcji kolejowej należy więc wyłącznie czynność, charakteru kontrolnego z wykluczeniem egzekutywy właściwej innym organom kolejowym.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#PWładysławOstrowski">Ktoś powie słusznie: poco stwarzamy nowy organ kontrolny mając Najwyższą Izbę Kontroli? Dlatego też, szanowni Panowie, zarysowaliśmy tu różnicę między Generalną Inspekcją Kolejową a Najwyższą Izbą Kontroli. Art. 4 przedłożonej ustawy rzecz tę określa.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#PWładysławOstrowski">Wychodząc z tego założenia, pewne przywileje w art. 8 przyznajemy urzędnikom inspekcyjnym Głównej Inspekcji Kolejowej gwarantujące im możność spełniania obowiązków, ustawą przewidzianych.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#PWładysławOstrowski">Władze administracyjne i sądowe powinny iść z pomocą Generalnej Inspekcji Kolejowej, albowiem jej działanie ma być sprawne, natychmiastowe, nie przewlekające się na miesiące czy lata, gdyż wówczas nie osiągnęlibyśmy zamierzonego celu.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#PWładysławOstrowski">Wysoka Izbo! Mając na oku postawienie gospodarki kolejowej na wysokim poziomie, uważając za konieczne przeciwdziałanie jej niewłaściwym objawom, a niejednokrotnie i nadużyciom, wnoszę o przyjęcie przedłożonej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszałekPluciński">Nikt głosu nie żąda, przystępujemy do głosowania nad ustawą o Głównej Inspekcji Kolejowej. Do pierwszych dziewięciu artykułów niema poprawek, uważam je za przyjęte.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#WicemarszałekPluciński">Do art. 10 jest wniosek mniejszości p. Sommersteina, aby skreślić wyrazy „sadów i”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Art. 10 uważam za przyjęty w brzmieniu komisyjnem.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#WicemarszałekPluciński">Więcej poprawek nie mamy. O ile nie usłyszę sprzeciwu, głosować będziemy nad pozostałemi artykułami en bloc. Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem, aby wstali. Stoi większość. Artykuły 11–20 przyjęte.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#komentarz">(P. Ostrowski: Proszę o trzecie czytanie.)</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#WicemarszałekPluciński">Jest wniosek o trzecie czytanie. Nie słyszę sprzeciwu, przystępujemy do trzeciego czytania. Proszę Posłów, którzy są za ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#WicemarszałekPluciński">Przystępujemy do nr 16 porządku dziennego: ustne sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o projekcie ustawy w sprawie ukończenia budowy kolei Łuck — Dębowa Karczma — Stojanów (druk nr 1856). Głos ma p. Zagajewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PZagajewski">Wysoki Sejmie! Potrzeba niezwłocznego przystąpienia do budowy kolei Łuck — Dębowa Karczma — Stojanów została w dostateczny sposób udowodniona w uzasadnieniu przedłożonem do ustawy. Ponieważ sprawa sama została na komisji jednomyślnie uchwalona i ponieważ względy natury gospodarczej, strategicznej i społecznej są zupełnie znane, ograniczam się do prośby, aby Izba załączoną ustawę w całości uchwaliła.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszałekPluciński">Do głosu nikt się nie zapisał. Niema poprawek, wobec tego przystępujemy do głosowania en bloc nad ustawą o ukończeniu budowy kolei Łuck — Dębowa Karczma — Stojanów. Proszę Posłów, którzy są za tą ustawą, żeby wstali. Większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(P. Zagajewski: Proszę o trzecie czytanie.)</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#WicemarszałekPluciński">Jest wniosek o trzecie czytanie. Nie słyszę sprzeciwu, przystępujemy do trzeciego czytania. Proszę Posłów, którzy są za ustawą, żeby wstali. Większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#WicemarszałekPluciński">Przez omyłkę opuściłem punkt 15 porządku dziennego, do którego obecnie przystępujemy, mianowicie sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wnioskach: a) posłów Klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa”, Z. P. P. S. i N. P. R. (druk nr 1674) i b) posłów Klubu Chrz. Dem. (druk nr 1672) w sprawie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 grudnia 1924 r. o przedsiębiorstwie dla eksploatacji kolei państwowych (odbitka roneo nr 198). Głos ma p. Gerlicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PGerlicz">Wysoka Izbo! W ostatnich dniach grudnia r. z. Rząd, korzystając z pełnomocnictw swoich, wydał rozporządzenie podpisane przez p. Prezydenta Rzeczypospolitej o wyodrębnieniu w osobne przedsiębiorstwo kolei państwowych. Było to naogół przyjęte dobrze ze względu na to, że w programie sanacji Skarbu przewidziano, ażeby jednym z czynników, uzdrawiających nasz Skarb, była polityka kolejowa. Musimy sobie uprzytomnić, że nasze koleje są olbrzymiem przedsiębiorstwem wartości przeszło 4 miliardów zł, z budżetem równającym się prawie budżetowi Państwa. A zatem zdrowa gospodarka tego wielkiego przedsiębiorstwa musi mieć z natury rzeczy kolosalny wpływ na uzdrowienie naszych stosunków finansowych wogóle. Jednakże w debatach zaraz na początku stycznia zostały zgłoszone przez kluby „Wyzwolenie”, P. P. S„ N. P. R., jak również Chrześcijańską Demokrację pokrywające się wnioski, ażeby to rozporządzenie Pana Prezydenta skasować. Wnioski te, odesłane do Komisji Komunikacyjnej, uzyskały większość głosów komisji w tej formie, że skasowanie tego rozporządzenia byłoby może niedobre, dlatego, że powstałaby pewna luka. A jednak dobra w tem rozporządzeniu jest idea tego wyodrębnienia i to powinno być pozostawione.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#komentarz">(Marszałek obejmuje przewodnictwo.)</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PGerlicz">Nie chcę nadużywać cierpliwości Wysokiej Izby, chcę tylko powiedzieć, że nie wszystkie zasady, konieczne dla uzdrowienia przedsiębiorstwa, są uwzględnione w tem rozporządzeniu p. Prezydenta, a przedewszystkiem nie uwzględniono tego, że należy rzeczywiście utworzyć odrębną organizację, ażeby Ministerstwo Kolei, czy Ministerstwo Komunikacji w przyszłości mogło mieć zwierzchni nadzór nad dobrze zorganizowanemi przedsiębiorstwami. Ustawa ta jednak pod tym względem szwankuje; pozostawia organizację absolutnie bez zmiany, natomiast jeszcze ją, można powiedzieć, robi trudniejszą, bo wprowadza nowy czynnik generalnego dyrektora kolei zależnego od Ministra. Pozatem faktycznych zmian niema.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PGerlicz">A zatem większość komisji przyszła do przekonania, że należałoby to rozporządzenie znowelizować, wybrać odpowiednią komisję, któraby łącznie z Ministerstwem Kolei i, z zaproszonymi fachowcami opracowała taką ustawę, któraby już całkowicie odpowiadała naszym potrzebom.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#PGerlicz">Dlatego większość Komisji prosi Wysoki Sejm o przyjęcie przedstawionej ustawy. Art. 1 mówi o tem, że rozporządzenia p. Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 grudnia 1924 r. się zawiesza, ale nie kasuje, i art. 2, że ustawa nabiera ważności z chwilą jej ogłoszenia.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#PGerlicz">Następnie Komisja prosi o uchwalenie rezolucji, że Sejm wybiera komisję, złożoną z 7 posłów, któraby łącznie z przedstawicielami Ministerstwa Kolei wraz z powołanymi, ekspertami opracowała w jaknajkrótszym czasie ustawę o przedsiębiorstwie kolejowem dla eksploatacji naszych kolei państwowych.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#PGerlicz">Pozwolę sobie ponadto podać Wysokiej Izbie -tych posłów. których Komisja Komunikacyjna wybrała. Są to posłowie: Bartel, Gerlicz, Moraczewski, Ostrowski, Paczkowski, Sommerstein i Tabaczyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#Marszałek">Muszę oświadczyć, że rezolucji, zaproponowanej przez Komisję, nie mógłbym poddać pod głosowanie, weszlibyśmy bowiem na drogę zupełnie nową. Konstytucja przewiduje, że inicjatywa ustawodawcza przysługuje Rządowi, i Sejmowi, nie przysługuje natomiast według Konstytucji jakiemuś ciału mieszanemu, jak w tym wypadku, przedstawicielom Ministerstwa Kolei przedstawicielom Komisji Komunikacyjnej. Za projektu wnoszony do Sejmu zawsze ktoś bierze odpowiedzialność, albo panowie posłowie, podpisani w myśl regulaminu na wniosku z projektem ustawy, albo Rząd. Więc jest to wniosek niekonstytucyjny i nie mógłbym go poddać pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#Marszałek">Do art. 1 ustawy jest poprawka p. Kapelińskiego, ażeby słowa „zawiesza się” zastąpić słowami „znosi się”. Będziemy głosowali nad tą poprawką. Czy p. Sprawozdawca chcę się co do tej poprawki oświadczyć?</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#komentarz">(P. Gerlicz: Myśmy w Komisji przyjęli wyrażenie „zawiesza się”).</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania. Proszę Posłów, którzy są za poprawką p. Kapelińskiego, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Sądzę, że mogę uważać art. 1 za przyjęty bez zmiany.</u>
<u xml:id="u-43.4" who="#Marszałek">Art. 2 przyjęty bez zmiany. Czy jest wniosek o trzecie czytanie</u>
<u xml:id="u-43.5" who="#komentarz">(P. Kapeliński: Sprzeciwiam się trzeciemu czytaniu).</u>
<u xml:id="u-43.6" who="#Marszałek">Wobec tego trzecie czytanie zostaje odroczone.</u>
<u xml:id="u-43.7" who="#Marszałek">Przystępujemy do punktu 17 porządku dziennego: sprawozdanie Komisji Wojskowej o projekcie ustawy w sprawie zmiany rozporządzenia Rady Ministrów, z dnia 10 maja 1920 r. w przedmiocie wprowadzenia w życie na obszarze Rzeczypospolitej ustawy wojskowego postępowania karnego (druk nr 1923 i odbitka roneo 209). Głos ma p. Lieberman.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PLieberman">Wysoki Sejmie! Proszę o przyjęcie projektu ustawy w sprawie zmiany rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 maja 1920 r. w przedmiocie wprowadzenia w życie na obszarze Rzeczypospolitej ustawy wojskowego postępowania karnego. Projekt ten odpowiada przedłożeniu rządowemu, a Komisja poczyniła jedną tylko zmianę, że zamiast art. 14 w projekcie rządowym umieściła nowy w szerszem sformułowaniu, który Panowie mają w odbitkach, rozdanych Wysokiej Izbie. Proszę o uchwalenie tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania. Projekt ustawy, nad którą głosujemy, mają Panowie w odbitce nr 209. Proszę Posłów, którzy są za tą ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w drugiem czytaniu przyjęta. Napis: „Ustawa w sprawie zmiany rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 maja 1920 r. w przedmiocie wprowadzenia w życie na obszarze Rzeczypospolitej ustawy wojskowego postępowania karnego” — przyjęty.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#komentarz">(P. Lieberman: Wnoszę o trzecie czytanie.)</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#Marszałek">Jest wniosek o trzecie czytanie. Czy jest sprzeciw? Niema sprzeciwu, proszę Posłów, którzy są za ustawą, aby wstali. Stoi większość, ustawa w trzeciem czytaniu przyjęta.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do 18 punktu porządku dziennego: ustne sprawozdanie Komisji Regulaminowej i Nietykalności Poselskiej o wnioskach w sprawie wydania posłów.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#Marszałek">Głos ma p. Putek.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PPutek">Wysoka Izbo! Proszę o przyjęcie wniosków Komisji Regulaminowej, w szczególności: o niewydanie posła Stanisława Łańcuckiego, ściganego przez sędziego śledczego X okręgu m. st. Warszawy za przestępstwo z art. 129 kodeksu karnego;</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PPutek">— o niewydanie posła Stanisława Łańcuckiego za przestępstwo z art. 129 k. k., ściganego przez sędziego śledczego również w Warszawie;</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PPutek">— o niewydanie p. Malika, ściganego przez sąd powiatowy w Cieszanowie za przekroczenie z art. 488 u. k.;</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PPutek">— o niewydanie p. Dymowskiego za przestępstwo z art. 507 k. k., ściganego przez sąd pokoju w Warszawie; wreszcie o niewydanie p. Bryla za przestępstwo z art. 209 u. k., ściganego przez sąd okręgowy we Lwowie.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#PPutek">Wszystkie te 5 spraw były bardzo dokładnie przedstawione na Komisji Regulaminowej i Nietykalności Poselskiej. Poważniejszych obiekcji przeciw niewydaniu tych posłów nie zgłoszono, sądzę, że Wysoka Izba, działając w zaufaniu do pracy komisji zechce bez dyskusji wnioski komisji przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#Marszałek">P. sprawozdawca w imieniu Komisji Regulaminowej i Nietykalności Poselskiej zaproponował odmowne załatwienie wniosków o wydanie posłów: Bryla, Dymowskiego, Malika i dwa razy Łańcuckiego. Jeżeli Panowie nie będą się domagali głosowania odrębnego, będziemy mogli głosować nad wszystkiemi temi wnioskami razem. Proszę Posłów, którzy zgodnie z wnioskiem komisji odmawiają wydania, ażeby wstali. Stoi większość, wnioski komisji przyjęte.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#Marszałek">Dalsze wnioski referuje p. Saraniecki.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PSaraniecki">W imieniu Komisji Regulaminowej proszę Wysoką Izbę o niewydanie p. Dziducha za przekroczenie z § 530 k. k. i za przekroczenie § 140 k. k., p. ks. Ilkowa za przekroczenie z § 487 ustawy karnej, tudzież p. Andrzeja Witosa za przekroczenia z §§ 185, 186, 187 i 73 ustawy niemieckiej. Komisja nie znalazła ważnych dowodów, aby tych posłów wydać i wnosi o niewydanie tych wszystkich posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#Marszałek">Komisja regulaminowa wnosi o niewydanie pp. Dziducha, ks. Ilkowa i Andrzeja Witosa. Sądzę, że tym razem będziemy głosowali łącznie nad wszystkiemu wnioskami komisji. Proszę Posłów, którzy są za wnioskami Komisji Regulaminowej, aby wstali. Stoi większość, i te wnioski Komisji Regulaminowej przyjęte.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#Marszałek">Dalsze punkty zostają odłożone. Proponuję Panom odbycie następnego posiedzenia w poniedziałek o godz. 10 rano. Na porządku dziennym najpierw będzie dalszy ciąg głosowania nad projektem ustawy i parcelacji i osadnictwie. Mam nadzieję, że do poniedziałku nastąpi wyjaśnienie sytuacji o tyle, że głosowanie będzie mogło odbywać się bez przeszkód. Uważam, że stawianie przeszkód dalszych byłoby już zbyt widocznem godzeniem w samą instytucję, która istnieje na podstawie Konstytucji, i której nie wolno wywracać choćby stopniowo, w każdym razie nie dopuszczę do tego. Ci Panowie, którzy w tym kierunku pójdą, będą musieli wziąć za to na siebie całkowitą odpowiedzialność. To byłaby pierwsza sprawa. Punkty dalsze byłyby te, które spadły dziś, względnie zostały odrzucone, oraz o wydanie posłów.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#Marszałek">Proszę p. Sekretarza o odczytanie interpelacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. ks. Okonia i tow. z Chłopskiego Stronnictwa Radykalnego i in. do p. Sprawiedliwości w sprawie niewłaściwego wyroku sądu pokoju w Lubartowie i do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie nielegalnego interweniowania policji państwowej.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Kordowskiego i kol. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa” do p. Prezesa Rady Ministrów oraz p. Prezesa Rady Najwyższej Izby Kontroli Państwa w sprawie stosunków, panujących w majątku państwowym Bystrzyca, pow. kostopolskiego na Wołyniu.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Dąbrowskiego i tow. z klubu P. S. L. „Piast” do pp. Ministrów Spraw Wewnętrznych i Robót Publicznych w sprawie przywrócenia komunikacji między Krakowem a Podgórzem przez stary most drewniany, oraz w sprawie budowy nowego mostu na Wiśle w okolicy Nowego Brzeska.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Andrzeja Witosa i tow. z klubu P. S. L. „Piast” do pp. Ministrów Spraw Wewnętrznych i Skarbu w sprawie bezprawnej konfiskaty 34.872 koron austriackich Janowi Sudołowi z Hnilic Wielkich, pow. Zborów, w r. 1920 przez straż graniczną.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Cieplaka i tow. z klubu poselskiego Związku Chłopskiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych o przyjście z pomocą nawiedzonej powodzią ludności miasteczka Mszczonowa, oraz okolic Mszczonowa i Żyrardowa.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Halki i tow. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa” do p. Prezesa Rady Ministrów w sprawie gruntów, zajętych przez wąskotorową kolejkę na linii Woropajewo — Hruzdowo, pow. duniłowickiego.</u>
<u xml:id="u-50.6" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja Posłów z klubu Niezależnej Partii Chłopskiej i in. do pp. Ministrów Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości w sprawie aresztu i więzienia mieszkańców zaścianka Zubierowo, pow. wołożyńskiego, zadenuncjowanych z zemsty przez szpiclów, zwanych „konfidentami policyjnymi”.</u>
<u xml:id="u-50.7" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja posłów z klubu Niezależnej Partii Chłopskiej i in. do p. Prezesa Rady Ministrów w sprawie nadużyć starosty wołożyńskiego w sprawach samorządowych i administracyjnych.</u>
<u xml:id="u-50.8" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Skowronka i kol. z klubu Chrześć.-Dem. do p. Ministra Przemysłu i Handlu w sprawie wstrzymania poborów i wykreślenia z ewidencji szafnera pocztowego Hermana Świerca w Tarnowskich Górach, aresztowanego i skazanego na 1 1/2 roku fortecy przez Niemców.</u>
<u xml:id="u-50.9" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Ballina i tow. z klubu Niezależnej Partii Chłopskiej i in. do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie bezprawi, popełnionych wobec obywateli wsi Miechów — Charszniza przez przodownika policji tejże wsi.</u>
<u xml:id="u-50.10" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Szakuna i tow. z klubu, Niezależnej Partii Chłopskiej i in. do Prezesa Rady Ministrów i p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie bezprawnego przymusowego egzekwowania przez policję składek asekuracyjnych, w swoim czasie opłaconych, w pow. wileńskim.</u>
<u xml:id="u-50.11" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Serg. Kozickiego i tow. z Klubu Ukraińskiego do pp. Ministrów Rolnictwa i Dóbr Państwowych oraz Skarbu w sprawie pobierania od ludności opłat za korzystanie dla bydła z bijącej ze źródeł surowicy solnej w pow. peczeniżyńskim.</u>
<u xml:id="u-50.12" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Serg. Kozickiego i tow. z Klubu Ukraińskiego do p. Prezesa Rady Ministrów w sprawie konieczności finansowej i innej pomocy ludności nawiedzonej klęską powodzi wskutek wylewu Bystrzycy w pow. bohorodczańskim,.</u>
<u xml:id="u-50.13" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Zygmunta Piotrowskiego i tw. z Z. P. P. S do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie samowoli inspektora szkolnego w Lipnie Warszawskiem, który przez zwolnienie nauczyciela ze wsi Rochcin gm. Szpetal pow. lipnowskiego przerwał naukę w miejscowej szkole, powodując stratę roku nauki dla kilkudziesięciu dzieci.</u>
<u xml:id="u-50.14" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Ćwikowskiego i kol. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa” do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie nieuzasadnionego odebrania kierownictwa prywatnego gimnazjum żeńskiego w Samborze p. Zenonowi Eckhardtowi.</u>
<u xml:id="u-50.15" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja posłów z Komunistycznej Frakcji Poselskiej i in. do p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w sprawie stosunków, panujących w szkolnictwie polskiem.</u>
<u xml:id="u-50.16" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja p. Łaskudy i kol. z poselskiego klubu Związku Chłopskiego do p. Ministra Skarbu w sprawie nieprawnego wymiaru opłaty skarbowej Piotrowi Wilczkowi z Laskowej przez dyrekcję okręgu skarbowego w Nowym Sączu.</u>
<u xml:id="u-50.17" who="#SekretarzpLedwoch">Interpelacja posłów z klubu Białoruskiego do p. Prezesa Rady Ministrów w sprawie pogwałcenia przez p. Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, ustawy z dnia 31/VII 1924 r. o języku urzędowania rządowych i samorządowych władz administracyjnych oraz w sprawie zamachu na gimnazjum białoruskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#Marszałek">Interpelacje te prześlę p. Prezesowi Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#Marszałek">Wpłynęły następujące wnioski:</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#Marszałek">Wniosek p. Dziducha i kol. z Chłopskiego Stronnictwa Radykalnego w sprawie emigrantów polskich ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, pokrzywdzonych przez przerachowanie wkładów oszczędnościowych, złożonych w bankach prywatnych odsyłam do Komisji Skarbowej.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#Marszałek">Wniosek p. Dąbrowskiego i tow. z klubu P. S. L. Piast w sprawie zaniedbań prokuratora przy sądzie okręgowym w Łucku Steimana, oraz w sprawie nienależytego postąpienia p. Ministra Sprawiedliwości w związku z wykryciem nadużyć, popełnionych przez mieszkańców Łucka na szkodę Skarbu Państwa na tle działalności tamtejszego powiatowego Biura Odbudowy — odsyłam do Komisji Prawniczej.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#Marszałek">Wniosek p. Sochy i kol. z klubu Związku Chłopskiego w sprawie ustawy o uwłaszczeniu dzierżawców na folwarku Koziarnia w pow. niżańskim — odsyłam do Komisji Reform Rolnych.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#Marszałek">Wniosek p. Maślanki i kol. z klubu P. S. L. o obwałowaniu prawego brzega Wisły w górnym biegu, odsyłam do Komisji Robót Publicznych.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#Marszałek">W sprawie porządku dziennego głos ma p. Pawłowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PPawłowski">Proszę o wstawienie jako pierwszego punktu porządku dziennego reasumpcji uchwały zapadłej w głosowaniu nada poprawką 171 do ustawy o reformie rolnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#Marszałek">Nie mogę postawić tego punktu na porządku dziennym już choćby tylko dlatego, że niewątpliwie znalazłoby się wielu bardzo posłów, którzyby chcieli w tej formie reasumować również inne uchwały. Byłby to najlepszy sposób wejścia w taka sytuację, z której parlament nie ma wyjścia.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#komentarz">(P. Posacki: Proszę o wstawienie na porządku dziennym sprawy doprowadzenia do stanu normalnego dróg państwowych i mostów (odbitka roneo nr 204).</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#Marszałek">Komisja Robót Publicznych postanowiła rozszerzyć ustawę na drogi, które się znajdują w katastrofalnym stanie. Punkt ten wstawię, jako jeden z końcowych punktów porządku dziennego (P. Saraniecki: Sprawa ta jest uzgodniona w Komisji Rolnej. Uzupełnię tem porządek dzienny.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#Marszałek">W sprawie porządku dziennego nikt już głosu nie żąda.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#komentarz">(P. Pawłowski: Ale konsekwencje niewstawienia tego sam p. Marszałek poniesie.)</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#Marszałek">Mogę poddać pod głosowanie jedną rzecz, czy Sejm przyjmuje moje stanowisko. To wolno mi poddać pod głosowanie, ale wniosku p. Pawłowskiego nie mogę poddać pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#komentarz">(P. Stroński: W sprawie wniosku o reasumację proszę o głos.)</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#Marszałek">Nie mogę udzielić głosu.</u>
<u xml:id="u-53.8" who="#komentarz">(P. Stroński: Chcę się powołać na rzecz przesądzoną.)</u>
<u xml:id="u-53.9" who="#Marszałek">Nie mogę dopuścić dyskusji nad tą sprawą. W tej chwili korzystam z przepisu regulaminu, który powiada, że Marszałek może zapytać Izbę, czy jego sposób interpelowania regulaminu w danym razie jest odpowiedni. Proszę tych Posłów, którzy nie zgodzą się na interpelowanie regulaminu, jakie podałem, ażeby wstali. Mniejszość, sprawę uważam za załatwioną.</u>
<u xml:id="u-53.10" who="#Marszałek">Zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>