text_structure.xml 466 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 03)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą wicemarszałkowie Stefan Niesiołowski i Jerzy Szmajdziński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę o zajmowanie miejsc.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panów posłów Tomasza Górskiego i Łukasza Zbonikowskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pan poseł Łukasz Zbonikowski.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę wyznaczonych posłów sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, panowie posłowie.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzPoselLukaszZbonikowski">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzPoselLukaszZbonikowski">- do Spraw Unii Europejskiej - godz. 10;</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzPoselLukaszZbonikowski">- Spraw Zagranicznych wspólnie z Komisją do Spraw Unii Europejskiej - godz. 12.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzPoselLukaszZbonikowski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Arłukowicz.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie Marszałku! Chciałbym złożyć wniosek formalny. Klub poselski Lewicy złożył wniosek do pana marszałka o to, aby w trakcie informacji bieżącej rząd przedstawił raport o stanie przygotowań polskich służb do walki z rozprzestrzenianiem się w Polsce wirusa H1N1. Pan marszałek był łaskaw przekierować ten wniosek do Komisji Zdrowia, co zaaprobowaliśmy, bo nie chcieliśmy debaty sejmowej, nie chodzi nam o straszenie Polaków czy przeprowadzanie szerokiego panelu dyskusji. Problem polega na tym, że posiedzenie Komisji Zdrowia, w czasie której mieliśmy zamiar pytać rząd o stan przygotowań do walki z tym wirusem, zostało odwołane 15 minut przed rozpoczęciem posiedzenia z niewiadomych nam przyczyn. Podobno dlatego, że żaden z członków, pracowników Ministerstwa Zdrowia nie był w stanie w sposób rzetelny i kompetentny takiej informacji udzielić.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselBartoszArlukowicz">Panie marszałku, nie może być tak, że posłowie, a szczególnie członkowie Komisji Zdrowia, dowiadują się o stanie przygotowań Polski do walki z wirusem świńskiej grypy tylko i wyłącznie z mass mediów. Oczekujemy dzisiaj od rządu rzetelnej, precyzyjnej informacji. Nie oczekujemy straszenia, nie oczekujemy przesadnie dokładnej informacji, chcemy tylko rzetelnej. Dlaczego dzisiaj składam ten wniosek formalny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Jaki wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Już, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę formułować wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Tak jest, muszę tylko odczytać pewien cytat, bo jeśli słyszymy od głównego inspektora sanitarnego następujące słowa, że samolot, którym leciała zainfekowana kobieta, nie stanowi zagrożenia, ponieważ ma odpowiednią wentylację, a fotele są pełne różnych bakterii, to, panie marszałku, ociera się to o żart.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, bo za chwilę z przykrością wyłączę panu mikrofon. Proszę konkretnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselBartoszArlukowicz">Wnoszę wniosek formalny o to, panie marszałku, aby jeszcze w trakcie tego posiedzenia Sejmu rząd przedstawił rzetelny raport o stanie przygotowań. Rozumiem, że rząd może uciekać przed związkowcami, ale przed grypą się nie da.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, panie pośle. Obawiam się, że spełnienie tego postulatu graniczy z niemożliwością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 26. porządku dziennego: Przedstawiony przez prezesa Rady Ministrów dokument ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝ (druk nr 1610) wraz ze stanowiskiem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (druk nr 1738).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę o zabranie głosu ministra środowiska pana profesora Macieja Nowickiego w celu przedstawienia dokumentu zawartego w druku nr 1610.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z dużą przyjemnością chciałbym przedstawić państwu projekt polityki ekologicznej państwa na lata 2009-2012 z perspektywą do roku 2016. Zanim przejdę do omawiania szczegółów...</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę poczekać jeszcze sekundę.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panowie na końcu sali, proszę albo przestać rozmawiać, albo wyjść z sali. Panowie przy trzecich drzwiach, proszę nie rozmawiać, bo to strasznie przeszkadza. Podobnie tutaj, koledzy, jeżeli musicie rozmawiać, to proszę o opuszczenie sali.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Przepraszam bardzo, panie ministrze. Proszę kontynuować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Szanowni Państwo! Najpierw dwie uwagi o charakterze ogólnym dotyczącym tego dokumentu. Pierwsza dotyczy jego genezy. Ustawa o ochronie środowiska z 2001 r. nakłada obowiązek realizowania co 4 lata polityki ekologicznej państwa z perspektywą na 8 lat. Pierwszy taki dokument strategiczny powstał w roku 2003 na lata 2003-2007. Został on przyjęty przez parlament i określił pewne formy, ramy polityki, która w roku 2006 została opracowana po raz drugi na następne 4 lata, 2007-2010, z perspektywą do roku 2014. W roku 2006 - podkreślam - ten dokument został opracowany, nawet skierowany do parlamentu, ale ze względu na skrócenie kadencji procedura nie została zakończona. Nasz rząd na wiosnę 2008 r. opracował raport z realizacji tej pierwszej polityki ekologicznej, na lata 2003-2006. Ze względu na to, że wiele działań, które były tam zapisane, nie zostało zrealizowanych albo było zrealizowanych częściowo, trzeba było to uaktualnić. Poza tym czas mijał, od powstania dokumentu z 2006 r. upłynęły już 2 lata, więc trzeba było uaktualnić pewne sprawy związane z przynależnością Polski do Unii Europejskiej. Zatem dokument, który dzisiaj omawiamy, ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝, można powiedzieć, jest uaktualnioną wersją dokumentu z roku 2006, przy czym zmniejszono liczbę działań uznanych za priorytetowe, skonkretyzowano je tak, żeby były to rzeczywiście wytyczne na następne lata w tym ważnym dla państwa dziale, jakim jest ochrona środowiska, sprawy ekologiczne. To jedna uwaga.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Druga uwaga dotyczy formy tego dokumentu. Otóż chyba niefortunnie się stało, że prawodawca w roku 2001 nazwał polityką ekologiczną dokument, który ma w swojej perspektywie 4 lata. Na 4 lata nie pisze się polityki. Politykę albo strategię pisze się na 15, 20 lat i ona określa najważniejsze kierunki rozwoju danej gałęzi gospodarki czy działalności państwa. Na bazie tej polityki pisze się programy operacyjne, które są już bardziej szczegółowe, mówią co, kiedy, za ile powinno być wykonane i w jaki sposób realizować priorytety, które są zapisane w polityce. To jest bardzo ważne, dlatego że były zastrzeżenia, iż dokument jest zbyt mało konkretny, zresztą tak jak i poprzednie. Otóż w rozumieniu poprzednich autorów i naszym polityka wytycza kierunki, a po jej zatwierdzeniu przez parlament będziemy opracowywać programy realizacyjne tam, gdzie ich nie ma. W niektórych przypadkach one istnieją, a tam, gdzie ich nie ma, będą szczegółowo rozpisane. To jest uwaga dotycząca formy.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o układ dokumentu, to poza pierwszym rozdziałem, w którym jest podsumowanie priorytetów, w następnych rozdziałach układ jest taki sam jak w poprzednich dokumentach, o których mówiłem. Postawiona została diagnoza, przedstawione problemy do rozwiązania, potem określone kierunki działań na 8 lat i bardziej szczegółowe, konkretne rzeczy do zrobienia na najbliższe 4 lata. Zatem układ jest od ogółu, od diagnozy, przez ukierunkowanie, do uszczegółowienia. Są 3 rozdziały merytoryczne, mianowicie: kierunki działań systemowych, horyzontalnych, ochrona zasobów naturalnych, jakie Polska posiada, i działania na rzecz poprawy stanu środowiska, działania techniczne, inwestycyjne. Wreszcie w ostatnim rozdziale mowa jest o niezbędnych nakładach na realizację polityki ekologicznej.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">W rozdziale poświęconym kierunkom działań są priorytety, z których wymienię przykładowo kilkanaście, bo uważam, że w najbliższych czterech latach powinny być one realizowane w szczególny sposób.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Mianowicie jeśli chodzi o kierunki działań systemowych, to np. ważne będzie wreszcie wprowadzenie w życie tzw. zielonych zamówień. Cały czas się o tym mówi, ale nie zostało to jakoś nigdzie zapisane. Cały szereg przedsiębiorstw posiada już znaki, certyfikaty, że są proekologiczne. To są certyfikaty EMAS czy ISO14000 i nic z tego nie wynika poza jakąś taką wewnętrzną satysfakcją, że się ma taki certyfikat. Otóż ważne jest, gdy dana inwestycja będzie korzystać ze środków publicznych, żeby w jakiś sposób w przetargach można było uwzględnić to, że dane przedsiębiorstwo spełnia wszystkie, zresztą ostre, normy narzucone przez EMAS czy ISO.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o wprowadzenie etykiet, to jest to sprawa trudna, powtarzana od lat, ale może tym razem się uda. Wzmocnienie kadrowej aparatury inspekcji ochrony środowiska. Nie ma, proszę państwa, dobrej, sprawnej ochrony środowiska bez kontroli przestrzegania prawa i dlatego wzmocnienie inspekcji ochrony środowiska jest niesłychanie ważnym zagadnieniem. Poza tym ważne jest wspieranie platform technologicznych i ekoinnowacyjności, technologii innowacyjnych w ochronie środowiska. Polska stanowi bardzo duży rynek inwestycyjny, jeden z największych w Europie, bo ok. 2 mld euro rocznie wydajemy na inwestycje w dziedzinie ochrony środowiska, więc jest to naprawdę wzmocnienie polskiego przemysłu. Promocja ekoinnowacyjności jest więc bardzo ważną rzeczą, również z funduszów ekologicznych.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Wreszcie mowa jest tu o przywróceniu podstawowej roli miejscowym planom zagospodarowania przestrzennego jako podstawy lokalizacji inwestycji. Planowanie przestrzenne w minionych latach przeżywało pewien kryzys, a przecież miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego w każdej gminie powinny stanowić najważniejsze dokumenty miejscowe przy rozpatrywaniu jakichkolwiek lokalizacji nowych inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">W następnym rozdziale opisane są działania dotyczące zachowania dziedzictwa przyrodniczego. Oczywiście bardzo ważną rzeczą, która będzie miała miejsce jeszcze w tym roku, jest dokończenie wyznaczania obszarów Natury 2000 i opracowanie dla nich programów ochrony. Jak państwo wiecie, obszary ochrony ptasiej zostały zaakceptowane, ta ilość, którą przesłaliśmy do Komisji Europejskiej, została zaakceptowana, kończymy prace związane z obszarami siedliskowymi będące na etapie w konsultacji z miejscowymi władzami i organizacjami pozarządowymi. Jeszcze w tym roku ta sprawa będzie zakończona.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Mamy części poświęcone opracowaniu strategii postępowania z gatunkami inwazyjnymi oraz wdrożeniu znowelizowanej ustawy o GMO, która będzie zgodna z prawem Unii Europejskiej, a jednocześnie będzie wprowadzała bardzo restrykcyjne zasady, jeżeli ktoś będzie miał ochotę je stosować, i oczywiście pozwoli na tworzenie stref wolnych od GMO. W przyszłym tygodniu, jeszcze w maju, powinna przejść proces w Radzie Ministrów i będzie skierowana do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Zwiększenie retencji wody, niesłychanie ważna rzecz, zarówno na nizinach, jak i na terenach górskich, szczególnie w lasach. Brak wody, zmniejszenie ilości wody - to nas czeka w przyszłości i dlatego cała gospodarka wodą jest niesłychanie ważna.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Wreszcie opracowanie krajowej strategii ochrony gleb i promocja wykorzystania metanu z pokładu węgla. W tej chwili jest renesans zainteresowania wielkich koncernów zagranicznych wydobywaniem i utylizacją metanu z pokładów węgla - i z czynnych pokładów, i z tych, które nie są eksploatowane, a metan można ekstrahować. Oczywiście jest to świetne własne źródło energii.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">W rozdziale 4 opisane są działania na rzecz poprawy jakości środowiska jeśli chodzi o ochronę atmosfery, ochronę wód, gospodarkę odpadami. Najważniejsza jest tu modernizacja systemu energetycznego. Tu czekamy... W tym dokumencie niewiele jest na ten temat, jest to tylko zasygnalizowane, dlatego że w ostatniej fazie przygotowania jest strategia energetyczna kraju do roku 2030. To musi być taka perspektywa. Tam wszystkie problemy związane z oszczędnością energii, z odnawialnymi źródłami, z technikami czystego węgla są szczegółowo rozpisane. Ale również w tym dokumencie wymieniamy wszystkie rodzaje odnawialnych źródeł energii jako niesłychanie ważne z punktu widzenia ochrony atmosfery, dlatego że one - w stosunku do paliw kopalnych - nie powodują emisji podstawowych zanieczyszczeń atmosfery: dwutlenku węgla, tlenków azotu, również bilans CO2 jest zerowy. Zatem z punktu widzenia ochrony środowiska one są bardzo ważne.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Bardzo istotne na następne 4 lata jest ograniczenie emisji pyłu zawieszonego. Stosunkowo łatwo ograniczać emisję tego pyłu, a stanowi on duży problem w Polsce i nie tylko, w całej Europie. Chodzi o ten najdrobniejszy pył, 10-mikrometrowy, również 2,5 mikrometra, czyli respirabilny, ten, który wdychamy do płuc. Jest taka dyrektywa CAFE, którą przyjęła Unia Europejska, bardzo restrykcyjna, trudna do realizacji i musimy się z nią zmierzyć w najbliższych latach.</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jest moim marzeniem, żeby wreszcie uruchomić transport intermodalny w Polsce - tiry na tory. Robimy wszystko z panem ministrem Grabarczykiem, żeby pierwsza linia od granicy niemieckiej do granicy litewskiej była uruchomiona w tym albo w przyszłym roku. Jeżeliby się tak stało, to byśmy pokazali, jakie są walory tego rozwiązania, i wreszcie od niekończących się dyskusji przeszlibyśmy do konkretów.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Następna sprawa to redukcja o 75% ładunku azotu i fosforu w oczyszczanych ściekach. To jest olbrzymi, największy w naszym sektorze ˝Krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych˝. Jego efektem powinna być właśnie redukcja ładunku azotu i fosforu.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Zamknięcie wszystkich wysypisk, które nie spełniają wymogów Unii Europejskiej - to też do końca tego roku musi być wykonane, jest to bardzo ważne i bardzo konkretne.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Sporządzenie map akustycznych dla wszystkich miast, które mają powyżej 100 tys. mieszkańców, i opracowanie walki z hałasem w tych miastach. Ten hałas pozostaje w cieniu najważniejszych problemów ekologicznych kraju, ale przecież jest bardzo istotny dla nas wszystkich. Wreszcie wdrożenie rozporządzenia REACH dotyczącego nadzoru nad chemikaliami dopuszczonymi na rynek. Jest to bardzo trudne rozporządzenie, ale bardzo ważne dla zdrowia nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-18.18" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Wymieniłem tylko przykładowe priorytety, które są zawarte w tym dokumencie. Jednak żeby zrealizować wszystkie te działania, potrzebne są bardzo znaczne środki finansowe. Obecnie nakłady na ochronę środowiska są kształtowane na poziomie 10 mld zł rocznie. W najbliższych latach pojawią się wydatki - już nie programy, ale wydatki - z Programu Operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝, jak również z mniejszego programu, czyli z tzw. pieniędzy szwajcarskich, tak że można liczyć, że te wydatki wzrosną rocznie do 12-13 mld zł. Tymczasem zobowiązania Polski, głównie wynikające z traktatu akcesyjnego, szacowane są na 60-65 mld zł w najbliższych 4 latach i na tyle samo w następnych 4 latach, do roku 2016, przy czym 40 mld na ochronę atmosfery, aż 70 mld na ochronę wód, 12 mld na gospodarkę odpadami i 8 mld na inne cele. Z tych 70 mld na ochronę wód aż 50 mld przeznaczono na kanalizację - zwracam na to uwagę. Jeżeli zrobimy ten bilans, to zabraknie nam 10-20 mld w najbliższych 4 latach.</u>
          <u xml:id="u-18.19" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Co możemy zrobić? Możemy zrobić jedynie to, że będziemy hierarchizować cele. Nie będziemy finansować wszystkiego, tylko rzeczy najważniejsze. Jeśli chodzi o kanalizację, to możemy promować przydomowe oczyszczalnie ścieków, systemy rozproszone, a nie scentralizowane, nie dziesiątki tysięcy kilometrów rur kanalizacyjnych tam, gdzie nie są one niezbędne. Myślę, że jeżeli to zhierarchizujemy i wprowadzimy te oszczędności, to zmieścimy się w tych kwotach, o których mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-18.20" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Proszę państwa, mógłbym mówić bardzo długo na temat tego dokumentu. Kończąc jednak, chciałbym bardzo prosić o przyjęcie przez Wysoką Izbę ˝Polityki ekologicznej państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝. Dziękuję państwu za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-18.21" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Elżbietę Łukacijewską w celu przedstawienia stanowiska komisji.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Polska polityka środowiskowa jest ściśle związana z polityką Unii Europejskiej, co wynika bezpośrednio z traktatu akcesyjnego oraz pochodnych aktów i przepisów prawnych. Przepisy traktatu akcesyjnego stawiają naszemu krajowi poważne zadania do wypełnienia z taką generalną tezą, że po 2015 r. Rzeczpospolita Polska będzie krajem spełniającym wszystkie standardy w ochronie środowiska obowiązujące w krajach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Zanim przejdę do polityki ekologicznej, trzeba powiedzieć, że w czasach PRL byliśmy krajem o największych zanieczyszczeniach, natomiast od 1989 r. poczyniliśmy olbrzymi krok do przodu nie tylko w kwestii prawa, ale również w kwestii zmiany mentalności, a także posadowienia inwestycji, które bardzo znacząco poprawiły nasze środowisko. Myślę, że tutaj należą się wyrazy wielkiego uznania dla setek przedsiębiorców, którzy unowocześnili swoje instalacje, dla tysięcy wójtów, burmistrzów, prezydentów, którzy z wielką troską pracują i starają się o środki unijne, przekazują środki własne samorządu i realizują wiele bardzo potrzebnych inwestycji ekologicznych.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Przechodząc do ˝Polityki ekologicznej państwa na lata 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝, której dotyczą druki nr 1610 oraz 1738, chciałabym w imieniu Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa powiedzieć, że jest to dokument strategiczny, który określa cele i priorytety, a także środki niezbędne do osiągnięcia celów.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Podczas posiedzenia komisji wielu członków podnosiło tezę, że jest to dokument zbyt, że tak powiem, cienki. Gdyby pewne rozwiązania zależały od grubości dokumentu, to zapewne niektóre kilkusetstronicowe ustawy powinny raz na zawsze rozwiązać pewne problemy, a wiemy, że tak się nie dzieje. A więc ja się zgadzam zarówno z panem ministrem, jak i z rządem, że najważniejsze to zawrzeć to, co jest istotne, w pigułce.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Dokument ten jest - wspomniał o tym pan minister - nadrzędny w stosunku do strategii z zakresu ochrony środowiska, takich jak Narodowa Strategia Gospodarowania Wodami, takich jak np. ˝Krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych˝, programy ochrony powietrza.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Tak jak mówiłam, jest to dokument krótszy, bardziej konkretny. On wymienia faktyczne priorytety w zakresie ochrony środowiska, a nie listę życzeń. Gdybym była złośliwa, to powiedziałabym, że w 2007 r. mieliśmy listy życzeń inwestycyjnych i okazało się, że w ten sposób nie można rozwiązywać kwestii ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Priorytety, które wskazuje ten dokument, będą realizowane przez wiele resortów. W tym zakresie bardzo istotna jest współpraca pomiędzy resortami, aby te cele osiągnąć.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Chcę również powiedzieć, że ten dokument podlega uzgodnieniom międzyresortowym, a także konsultacjom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Panie Marszałku! Komisja Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa rekomendowała projekt polityki do przyjęcia przez Sejm 4 marca 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Z kolei treść, to, co zawiera ten dokument, przedstawił pan minister, dlatego ja skupię się tylko na istotnych rzeczach. Jest on podzielony na 3 części, czyli jakie są najważniejsze kierunki działań systemowych, jakie są najważniejsze kierunki działań w zakresie ochrony zasobów naturalnych oraz jakie są najważniejsze kierunki działań w zakresie poprawy jakości środowiska, a także wskazuje nakłady finansowe niezbędne na ochronę środowiska i gospodarkę wodną, aby te kierunki, założenia mogły zostać zrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Myślę, że bardzo istotną sprawą, jaką zawiera ten dokument, jest wprowadzenie tzw. zielonych zamówień, czyli przy postępowaniach publicznych, przy ubieganiu się o wykonywanie pewnych inwestycji promowanie tych przedsiębiorców, którzy mają certyfikaty zarządzania środowiskiem.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Bardzo istotne jest też wprowadzenie ekoetykiet, czyli informacji o produktach ekologicznych, i ich promocja.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Ważną kwestią, jaką porusza ten dokument, są problemy zagospodarowania przestrzennego kraju. Myślę, że w tym miejscu wszyscy się zgodzimy, że od wielu lat w Polsce nie funkcjonuje w sposób właściwy planowanie przestrzenne pomimo istnienia ustaw, które określają kompetencje w tym zakresie samorządów wszystkich szczebli, ale wiemy też, że znaczna powierzchnia kraju nie jest objęta miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, co powoduje, że wiele decyzji lokalizacyjnych czy gospodarczych, które są wydawane, nie uwzględnia kwestii ochrony środowiska. To niewątpliwie powinno się zmienić.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Istotna jest tutaj kwestia związana z siecią Natura 2000, czyli tego, co dotyczy dokończenia inwentaryzacji zasobów przyrodniczych. Wiemy, że sieć Natura 2000, która miała stać się impulsem do rozwoju inwestycji, a jednocześnie służyć ochronie środowiska, w wielu miejscach w Polsce stała się udręką zarówno dla samorządów, jak i inwestorów, z uwagi na to, że na listę obszarów Natura 2000 zamiast pojedynczych, cennych przyrodniczo terenów wpisywano obszary całych gmin. Bardzo ważne jest tutaj to, aby podjąć działania w celu naprawy, zmiany, tak żeby odwrócić to, co się da. Następne obszary, które miałyby wejść w skład sieci Natura 2000, powinny być już przygotowane rzetelnie poprzez wcześniejszą inwentaryzację.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Panie ministrze, powiem tylko, że gmina, w której mieszkam, gmina Cisna w 100% jest objęta wszystkimi formami ochrony środowiska, a nie może skorzystać z żadnego programu dotyczącego ochrony środowiska. Myślę, że nie jest to jedyna taka gmina w Polsce, więc należy szukać rozwiązań, które promowałyby te obszary, te samorządy, które dla całego kraju, dla nas wszystkich chronią tę cenną przyrodę. Należy w jakiś sposób przeznaczyć na to specjalne dotacje, bo te gminy, z uwagi na zbyt małą liczbę mieszkańców, nie mogą sięgać po unijne środki finansowe, gdyż tak są skonstruowane programy.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Proszę państwa, również na posiedzeniu komisji ochrony środowiska zwracaliśmy uwagę na to, że w tym dokumencie - rozumiem, dlaczego tak się stało - zabrakło odniesienia do gospodarki odpadami. Ten problem dotyczy Polski i musimy, cały Parlament musi podjąć decyzję dotyczącą tego, czyją własnością powinny być odpady. Myślę, że jeżeli tego nie zrobimy, wiele środków, które są przeznaczone na budowę składowisk odpadów, zostanie niewykorzystanych. Zasada jest bowiem taka, że kto buduje wysypisko odpadów, musi mieć zapewnione to, że będzie ono funkcjonowało, rachunki będą się bilansowały, będą tam dowożone odpady, tak wiec na pewno jest to problem, z którym komisja ochrony środowiska będzie się musiała zmierzyć w niedalekiej przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Reasumując, chcę powiedzieć, że nie ma dokumentu rządowego, z którego wszyscy byliby zadowoleni. Każdy poseł pewnie widziałby to w inny sposób, natomiast myślę, że bardzo rzeczowa i merytoryczna dyskusja, jaka odbyła się na posiedzeniu komisji, świadczy o tym, że wszyscy członkowie komisji ochrony środowiska, bez względu na poglądy polityczne, uważają, że ochrona środowiska jest bardzo istotna. Z wielką troską pochylali się oni nad tym dokumentem i rozwiązaniami. Chcę również wszystkim za to bardzo podziękować. W imieniu Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa rekomenduję Wysokiej Izbie przyjęcie tego dokumentu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Głos zabierze pan poseł Jan Rzymełka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJanRzymelka">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselJanRzymelka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska wyrazić opinię o dokumencie przedstawionym przez rząd, czyli praktycznie o piątej polityce ekologicznej państwa, bo gdybyśmy ponumerowali te wszystkie polityki, to ten dokument jest już piąty. Nie będę trzymał Wysokiej Izby w niepewności, tylko z góry powiem, że klub Platformy Obywatelskiej udzieli w tym przypadku poparcia, dziękując równocześnie panu ministrowi za to, że ten dokument jest najlepszy spośród dotychczas przedstawionych przez rząd. Rozumiem, że rząd i parlament w ostatnich dwudziestu latach uczyły się konstruować politykę ekologiczną, i ten dokument jest pewną syntezą, świadczy o udoskonaleniu naszej wiedzy. Ekologia stała się rzeczywiście bardzo ważnym elementem polityki w obrębie Unii Europejskiej. Warto zresztą przypomnieć, że termin: polityka ekologiczna państwa, został wprowadzony w 1972 r. w deklaracji sztokholmskiej i od tego czasu wszystkie kraje kreują swoją politykę. My również wpisaliśmy do konstytucji bardzo ważne elementy, które należą do stałych elementów polityki ekologicznej państwa.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselJanRzymelka">Panie Ministrze! Przed rokiem 1989 nie było polityki ekologicznej państwa, za to była masowa dewastacja środowiska w Polsce. Jako mieszkaniec Katowic czy aglomeracji do dzisiaj odczuwam to, że radosna twórczość państwowych przedsiębiorstw doprowadziła do ogromnej degradacji środowiska. Niestety ten dokument w pewnym sensie nie mówi o odpowiedzialności państwa za środowisko zniszczone w poprzednich epokach, w poprzednich systemach politycznych. Widzę potrzebę niejako wyrównania, poruszenia tego zagadnienia w następnym dokumencie dotyczącym polityki ekologicznej państwa. Chodzi o to, żeby wyraźnie powiedzieć, że jeśli państwowe przedsiębiorstwa zniszczyły i zdewastowały pewne rzeczy, państwo bierze za to odpowiedzialność, przejmuje taki obowiązek. Dzisiaj gminy, samorządy terytorialne domagają się odpowiedzi na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PoselJanRzymelka">Panie Ministrze! Polityka ekologiczna państwa oczywiście bazuje na zrównoważonym rozwoju, na unijnych dyrektywach, na polskiej konstytucji, ale jako dokument polityczny... Bo pan odniósł się bardziej do dokumentu branżowego, wymieniał pan wszystkie obowiązki państwa, które wynikają z całokształtu polityki ekologicznej, a ja chciałbym jeszcze dodać pewien nowy obowiązek, który powinien być uwzględniony w kolejnym dokumencie dotyczącym polityki ekologicznej państwa, tj. obowiązek uczestnictwa Polski i polskich ekspertów, rządu polskiego, w tzw. rozgrywkach przedinstytucjonalnych, zanim powstaną dyrektywy ekologiczne. Bo jesteśmy w pewnym sensie wykonawcą, konsumentem gotowych dyrektyw ekologicznych, które są stymulatorami rozwoju gospodarczego państwa, natomiast nie uczestniczymy w tych rozgrywkach, zanim dyrektywa osiągnie swój kształt i dotrze do Parlamentu Europejskiego. Wiele krajów starej Unii dokonuje analiz projektów przedinstytucjonalnych dyrektyw, ocenia koszty i zyski, przeprowadza analizę SWOT. My do tej pory tego nie czyniliśmy. Gdybyśmy przeprowadzili taką analizę albo uczestniczyli w formułowaniu dyrektyw, np. ptasiej, siedliskowej czy później zapisów dotyczących obszarów Natura 2000, może nie popełnilibyśmy pewnych błędów i Unia przyjęłaby np. pakiet klimatyczno-energetyczny w zdecydowanie innym kształcie. Za późno weszliśmy w tę grę, a to gra o wielkie miliardy, gra o przyszłość Polski. Jest więc prośba, aby w następnym dokumencie traktującym o polityce ekologicznej państwa zawrzeć rozdział o tym, że jesteśmy jednym z większych krajów unijnych, który ma wspaniałe zasoby, potencjał, ale z drugiej strony mamy obszary bardzo zdegradowanej przyrody, mocno zdewastowane. Chodzi o to, żebyśmy byli graczem w grze globalnej, bo widzimy ostatnio w związku z dyrektywami dotyczącymi gleb, że ta gra toczy się na różnych płaszczyznach.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PoselJanRzymelka">Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Przy konstruowaniu kolejnych zapisów dotyczących polityki ekologicznej państwa należy wziąć pod uwagę istotną sprawę. Bardzo dobrze się stało, że zostało podkreślone, że jest to polityka ekologiczna całego rządu, a nie ministra. Bo do tej pory wielu innym ministrom wydawało się, że za politykę ekologiczną państwa odpowiedzialny jest minister środowiska. Z tego dokumentu wynika bardzo wyraźnie, że w równym stopniu odpowiedzialni są minister gospodarki, minister finansów itd., także ludzie zajmujący się planowaniem przestrzennym. Warto by było w obrębie priorytetów skonstruować tabelę, z której by wynikało, że jeśli chodzi o punkt ciężkości dotyczący pewnych rozwiązań, np. efektywności energetycznej naszej gospodarki, znajduje się to w gestii ministra gospodarki. W pewnym sensie dokument byłby jeszcze lepszy, gdyby była wskazana osoba odpowiedzialna i rok, do którego należałoby wykonać dany priorytetowy cel. Wtedy jako posłowie wiedzielibyśmy, że za tą rzecz odpowiedzialny jest minister właściwy do spraw transportu, budownictwa, gospodarki i nie obciążano by pana decyzjami, które są poza pana kompetencjami, poza pana możliwościami, tak że warto, by w kolejnej polityce wskazać terminy i odpowiedzialnych w zakresie spraw, które ta polityka obejmuje.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#PoselJanRzymelka">Ważną sprawą, która wymagałaby decyzji politycznej, jest kwestia priorytetów w gospodarce wodnej. Od 20 lat mamy coraz niższe nakłady na budowę zapór, na bezpieczeństwo ekologiczne państwa. Z reguły wydajemy pieniądze po powodzi, a nie przeciwdziałamy powodziom. Przy braku środków, przy oszczędnościach powinien być wylistowany dokument w obrębie polityki ekologicznej państwa, podjęty przez Wysoką Izbę, zawierający tych kilku priorytetów, które uchronią nas przed ewentualnymi katastrofami lub szkodami. W tej polityce, w priorytetach bardzo wysoko powinny być umieszczone te działania, o których wiemy, że nie jesteśmy w stanie wykonać ich w terminie, a że wynikają one ze zobowiązań unijnych, będzie nas to kosztowało, myślę o karach z budżetu państwa. Tak więc warto pokazać w kolejnej polityce ekologicznej państwa te obszary, których nie jesteśmy w stanie zrealizować w 100% i warto przesunąć na to środki, siły, żeby przeciwdziałać płaceniu kar. Praktycznie dzisiaj każde państwo unijne płaci do kasy Unii kary za niewykonanie dyrektyw unijnych, za niedotrzymanie pewnych standardów. Dla niektórych krajów czy miast są to duże kwoty. Warto, abyśmy w przyszłości byli świadomi tego, że za niewykonanie pewnych rzeczy jesteśmy zobowiązani zapłacić kary.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#PoselJanRzymelka">Kończąc, chciałbym w imieniu klubu Platforma Obywatelska podziękować ze ten dokument. Uważam, że jest on dobry, chociaż w przyszłości wymaga jeszcze udoskonalenia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jan Szyszko, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanSzyszko">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Nie ulega wątpliwości, że dzisiejsza debata to jest najważniejsza debata z punktu widzenia rozwoju gospodarczego i dlatego żal mi trochę, że na sali nie ma przedstawicieli tych resortów, które zajmują się zrównoważonym rozwojem, a przecież minister gospodarki, a przecież minister transportu, a przecież minister rozwoju regionalnego uczestniczą aktywnie w polityce ekologicznej państwa, to oni kreują zrównoważony rozwój.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanSzyszko">Nie zgadzam się z przedmówczynią, jakoby polityka wynikała z traktatu akcesyjnego.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselElzbietaLukacijewska">(Nie mówiłam, że wynika z traktatu, o czym innym mówiłam.)</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselJanSzyszko">Nie, to, co powiedział poseł Rzymełka, polityka ekologiczna wynika z konstytucji, tam jest zapisany zrównoważony rozwój i o to tutaj chodzi. Nie mogę się zgodzić również z ministrem środowiska panem Nowickim, jakoby polityki nie można było pisać na okres czteroletni, z perspektywą na więcej lat. Gdybyśmy w ten sposób podchodzili do sprawy, nie moglibyśmy w ogóle realizować polityki zagranicznej, przecież rządy się zmieniają co roku, co dwa lata, a każdy z rządów ma swoją politykę i ją realizuje i sam fakt, że w 1991 r. przyjęliśmy politykę ekologiczną państwa i realizowaliśmy ją konsekwentnie, obojętnie, jaka opcja była przy władzy, świadczy, że taką politykę można było przygotować i że ta polityka mogła przynieść ogromne sukcesy.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselJanSzyszko">Chciałbym nadmienić, wspomnieć, z myślą o innych przedstawicielach rządu, bo, panie ministrze, jesteśmy na tym samym polu, rozumiem pana, to, jaka jest pana pozycja w tym rządzie. Rząd i inni ministrowie chyba nawet nie zdają sobie sprawy z tego, jak ważny jest to resort i czym ten resort zarządza. W tym resorcie jest cała geologia, czyli wszystko to, co jest w ziemi, w tym resorcie są wszystkie wody, w tym resorcie są lasy, a to 29% powierzchni kraju. W tym resorcie zarządza pan bioróżnorodnością, czyli wszystkimi gatunkami, w tym dziko żyjącymi. Odpowiada pan za powietrze, ostatnio za pakiet klimatyczno-energetyczny. Odpowiada pan w pewnym sensie za śmieci. Ma pan także ogromny wpływ na to, a przynajmniej powinien pan mieć, w jaki sposób wydawać pieniądze z Unii Europejskiej w ramach programu operacyjnego ˝Infrastruktura i środowisko˝. Jest to więc niezwykle bogaty resort, który powinien być resortem dominującym i za taki jest teoretycznie uznany. Jest dokument rządu, ale, niestety, nie widzę zrozumienia ze strony innych ministerstw ani też na tej sali.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PoselJanSzyszko">Panie Ministrze! Przechodząc do dokumentu i wstępu. Chciałbym jedną rzecz zdecydowanie sprostować, a mianowicie to, że Polska była największym zanieczyszczającym w Europie układem środowiskowym. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że punktowo mieliśmy sytuację wręcz tragiczną, ale, szanowni państwo, skoro było tak źle, to dlaczego Polska ma największą bioróżnorodność w całej Europie? Skąd się to wzięło?</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PoselJanSzyszko">To zasługa ludzi, którzy byli na tej ziemi od wielu pokoleń. To jest m.in. zasługa polskiego rolnictwa, które nie dało się skolektywizować, tego ekstensywnego rolnictwa. To jest wyśmienita zasługa polskiego leśnictwa, które nie prowadziło gospodarki liberalnej, tylko planową, gdzie liczyły się prawa przyrodnicze. Przypomnę chociażby to leśnictwo. Nie jestem zwolennikiem systemu od 1945 r. i jego piewców, ale gdy popatrzymy na polskie leśnictwo, to od 1945 r. wzrosła nam lesistość, wzrósł nam zapas, wzrósł przyrost, więcej przyrasta na hektarze. Cały czas rąbaliśmy te lasy i pozyskiwaliśmy drewno, ono służyło człowiekowi, stymulowało rozwój gospodarczy. Zbieraliśmy grzyby, polowaliśmy i nie straciliśmy ani jednego z występujących gatunków, a wręcz przeciwnie, nastąpiła eksplozja gatunków priorytetowych i eksplozja gatunków z załącznika I dyrektywy ptasiej, czyli gatunków specjalnej troski. Czyja to zasługa? To zasługa ludzi, którzy tutaj pracowali, a te zanieczyszczenia były rzeczywiście punktowe. To ogromna zasługa, jak już pan poseł Rzymełka powiedział, Polskiego Związku Łowieckiego w zakresie gospodarowania zasobami populacji gatunków dziko żyjących. Ponad 100 tys. ludzi, którzy nie biorą wynagrodzenia, chodzi po lesie, chodzi po polach i te zasoby kontroluje.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PoselJanSzyszko">Skoro jesteśmy już, panie ministrze, przy rolnictwie, to powinniśmy być dumni z tego, że polski rolnik zachował tę bioróżnorodność i gleby o wyśmienitej jakości. Jak wspominał już pan poseł Rzymełka, wielkie zaniepokojenie budzi to, że obecny rząd odstąpił od tego, co było naszą domeną w jednoczącej się Europie. Chodzi o walkę o strategię ochrony gleb i walkę o dyrektywę glebową. Ostatnio okazało się, że koszty są zbyt duże i dołączyliśmy do państw, które mają najbardziej zniszczone gleby. Gdybyśmy jednak popatrzyli chociażby na rejon Rospudy - wszak ludzie użytkowali ten rejon, użytkowali te łąki i pola. Wieś Janówka, Suchy Las, Mazurki - przecież ludzie związani są z tamtym terenem od setek lat i oni to dziedzictwo zachowali. Należą się im słowa uznania, nie słowa pogardy.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PoselJanSzyszko">Szanowni Państwo! To tyle, jeżeli chodzi o sprawy związane z dziedzictwem, które posiadamy, czego nie uwzględniamy w dokumencie. Natomiast następna rzecz, panie ministrze, to główne wyzwania, o których pan pisze. Te główne wyzwania to zrównoważony rozwój, przystosowanie do zmian klimatu i ochrona bioróżnorodności.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#PoselJanSzyszko">Panie ministrze, chciałbym powiedzieć, że jest to w pewnym sensie niezrozumienie, bo właśnie ochrona bioróżnorodności jest wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju. Czyli zrównoważony rozwój to przecież nic innego jak szybki rozwój gospodarczy powiązany z racjonalnym użytkowaniem zasobów przyrodniczych, a miarą tego jest występowanie rodzimych gatunków roślin i zwierząt. Z tego m.in. powodu Natura 2000 i dwie dyrektywy, czyli dyrektywa ptasia i dyrektywa habitatowa, były sukcesywnie wprowadzane, gdyż właśnie w Zachodniej Europie obserwowano lawinowy zanik gatunków. I dlatego powstały te dwie dyrektywy, a później sieć Natura 2000. Musimy o tym pamiętać, że tam ci ludzie starają się przeciwdziałać zmianom degeneracyjnym w układzie środowiskowym, natomiast my stan środowiska mamy idealny, w związku z tym nie możemy popełniać błędów państw wysoko rozwiniętych. Powinniśmy być dumni z naszych osiągnięć, ponieważ osiągnięcia były, obojętne, jaki był system czy władza.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#PoselJanSzyszko">Trudna rzecz, mówi pan, że następnym elementem jest przystosowanie do zmian klimatu, czyli główne wyzwania. Panie ministrze, skoro tworzymy politykę ekologiczną państwa, to musimy pamiętać, że ratyfikowaliśmy, jako samodzielne państwo, i konwencję klimatyczną, i protokół z Kioto. Trzeba o tym pamiętać. Nie przypominam sobie, aby Polska powiedziała, że już nas nie obowiązuje układ ONZ-owski. Jesteśmy jednym wielkim państwem w ramach konwencji klimatycznej i protokołu z Kioto, w związku z tym przystosowanie do zmian klimatu i pakiet klimatyczno-energetyczny przede wszystkim to jest element zrównoważonego rozwoju, czyli rozwój gospodarczy z poprawą jakości powietrza, i w tym kierunku idzie konwencja klimatyczna i protokół z Kioto, a równocześnie konwencja klimatyczna i pakiet klimatyczno-energetyczny są jak gdyby nieodłącznym elementem zrównoważonego rozwoju, a więc miarą zrównoważonego rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#PoselJanSzyszko">Panie Ministrze! Skoro jesteśmy przy sprawach zobowiązań, to, co najważniejsze ma pan w swoim ręku i co powinno być realizowane, to jest pierwsza rzecz, walka o polską wieś, o polskie produkty. W związku z tym w strategii powinno być wyraźnie napisane, że chodzi głównie o to, aby nie dopuścić genetycznie modyfikowanych organizmów do produkcji na terenach otwartych. Niestety, gdy czytam najnowsze stanowisko rządu z roku 2008 - myślę, że pan minister przyzna mi rację...</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#PoselJanSzyszko"> był obrońcą tego, aby GMO nie zostało wprowadzone do naszych układów przyrodniczych - to okazuje się, że to stanowisko oznacza już praktycznie dopuszczenie do produkcji, do rolnictwa genetycznie modyfikowanych organizmów. Stanowisko rządu również dopuszcza to, aby soję wprowadzić do produkcji roślinnej jako paszę. Jest to bardzo niebezpieczne i to zamazuje nasz kraj, jako kraj, który może produkować żywność o wysokiej jakości i równocześnie może być to jego domeną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJanSzyszko">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselJanSzyszko">Bezpieczeństwo energetyczne. Panie ministrze, to powinno być uwypuklone. To nie od pana zależało. Pan nawet nie pojechał do Brukseli, kiedy zatwierdzano pakiet klimatyczno-energetyczny. To był COP 14 - wtedy wszyscy ministrowie i premierzy byli tutaj w Polsce. To jest podcięcie bezpieczeństwa energetycznego państwa, to jest uzależnienie się od dostaw zewnętrznych, to jest blokada polskiego węgla, to jest zaprzepaszczenie polskich osiągnięć w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PoselJanSzyszko">Natura 2000. O ile mogę powiedzieć, panie ministrze, to jest chyba niezrozumienie i klęska tego rządu, że do tej pory wyznaczamy obszary Natury 2000. Natura 2000 została przez poprzedni rząd wyznaczona i prosiliśmy o to, aby Unia wystąpiła z nami na bazie dokładnych danych o wyznaczanie sieci zgodnie z prawem.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PoselJanSzyszko">Na zakończenie, panie marszałku, chciałbym powiedzieć jeszcze o odnawialnych źródłach energii.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PoselJanSzyszko">Panie ministrze, to, co się robi w zakresie odnawialnych źródeł energii, to przejmuje pewną zgrozą, a wspomnę tylko i wyłącznie o geotermii i prześlę panu natychmiast jutro pracę, najnowszą pracę wykonaną przez Amerykanów, finansowaną również przez Polskę, dotyczącą spraw związanych z geotermią. Zobaczy pan, jakie są zapasy geotermalne na terenie naszego kraju i co mówią na ten temat największe sławy w dziedzinie geotermii, już nie w układzie polskim, a w układzie światowym.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PoselJanSzyszko">Kończąc, chciałbym powiedzieć generalnie, że brak jest oceny poprzedniej polityki, a trzeba było to zrobić, brakuje oceny stanu środowiska i wyodrębnienia wyzwań. Niestety, panie ministrze, muszę powiedzieć panu, że mimo wielkiej sympatii w ogóle odnośnie do spraw związanych z ochroną środowiska i zrównoważonym rozwojem, klub PiS będzie głosował za odrzuceniem pana sprawozdania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Henryk Milcarz, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselHenrykMilcarz">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaprezentować stanowisko dotyczące ˝Polityki ekologicznej państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝, zawartej w druku nr 1610 (stanowisko komisji: druk nr 1738).</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Nie będę omawiał szczegółowo dokumentu dotyczącego polityki ekologicznej kraju, bo to zadanie posła sprawozdawcy, lecz chciałbym się skupić na istotnych kwestiach mających zasadnicze znaczenie dla przydatności tego dokumentu, na podstawie którego będą opracowane bardziej szczegółowe programy, plany i harmonogramy. Na początek chciałbym się odnieść do określenia horyzontu czasowego opracowanego dokumentu, zauważam bowiem niekonsekwencję wynikającą z tego, że polityka to działanie przewidziane długofalowo, a nie na 4 lata, zaś określenie w art. 14 ustawy Prawo ochrony środowiska bardziej zbliża ją do ogólnego programu działań niż do polityki. Dla przykładu podam, że program gospodarowania wodami obejmuje horyzont czasowy do 2030 r., a jest podrzędnym dokumentem w stosunku do dokumentu dotyczącego polityki. Dlatego ta polityka winna być opracowywana z uwzględnieniem wydłużonego horyzontu czasowego.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Odnosząc się do poszczególnych rozdziałów, pragnę podkreślić, że rozdział I przedstawiający priorytety polityki ekologicznej jest nowością w stosunku do poprzednich dokumentów, stanowi kompendium tego, co zawiera całe opracowanie, i jest godny podkreślenia. Jednak moim zdaniem mało miejsca poświęcono polityce ekologicznej państwa w stosunku do zobowiązań Polski w sektorze środowiska wynikających z traktatu akcesyjnego. Ponadto zabrakło mi pewnego uporządkowania w tym rozdziale i uwypuklenia priorytetów. Bardzo ważnym elementem w przedstawionym dokumencie w podrozdziale 3: ˝Racjonalne gospodarowanie zasobami wodnymi˝, wymienionym w kierunkach działań w latach 2009-2012 jest stopniowe wprowadzanie odpłatności przez użytkowników wód za korzystanie przez nich z zasobów wodnych, z uwzględnieniem oddziaływania na środowisko. Chciałbym podkreślić, że na dzień dzisiejszy ciężar opłat za pobór wód podziemnych ponoszony jest przez gospodarkę komunalną, czyli przez obywateli, a kopalnie takich opłat nie ponoszą, mimo że pobierają bardzo duże ilości dobrych jakościowo wód podziemnych i zrzucają je do rzek. Dla przykładu mogę podać, że roczny pobór wody dla miasta 200-tysięcznego wynosi ok. 14 mln m</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PoselHenrykMilcarz">Na str. 45 omawianego dokumentu w kierunkach działań zapisane jest ˝ustanowienie obszarów ochronnych dla głównych zbiorników wód podziemnych oraz stref ochrony ujęć wód podziemnych˝. Jest to kolejne bardzo ważne zadanie, spychane do tej pory na margines. W przypadku stref ochronnych ujęć wód nastąpiło przesunięcie ciężaru finansowania na gospodarkę komunalną, natomiast w przypadku zbiorników wód podziemnych są one dalej w cieniu podstawowych problemów, a przecież jest to największy rezerwuar czystej wody w Polsce. Ich zanieczyszczenie powoduje straty na kilkadziesiąt lat. Musimy pamiętać, że wody powierzchniowe oczyszczają się szybciej, a wody podziemne mają wielokrotnie mniejszą zdolność oczyszczania i dlatego ich ochrona powinna stanowić priorytet w polityce ekologicznej.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PoselHenrykMilcarz">Kolejnym bardzo ważnym elementem związanym z ochroną zasobów wodnych jest, oprócz spraw wymienionych wcześniej, brak funkcjonowania we właściwy sposób planowania przestrzennego w Polsce. Taka sytuacja powoduje, iż wydawanych jest wiele decyzji lokalizacyjnych i gospodarczych bez uzgodnienia konieczności zachowania ładu przestrzennego, uporządkowania rozwoju terenów mieszkalnych, przemysłowych czy rekreacyjnych. W decyzjach lokalizacyjnych często występuje też brak uwzględnienia zasad ochrony środowiska. Dlatego konieczne jest, aby jak najszybciej wdrożyć wytyczne dotyczące uwzględniania w planach zagospodarowania przestrzennego wymagań ochrony środowiska i gospodarki wodnej, w szczególności wynikających z opracowań ekofizjograficznych, prognoz oddziaływania na środowisko oraz zatwierdzenia wszystkich obszarów sieci Natura 2000, a także stref ochronnych głównych zbiorników wód podziemnych i ujęć wody. Wiemy, że obecna nowelizacja Prawa budowlanego nie poprawi tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Elementem polityki ekologicznej o pierwszorzędnym znaczeniu jest gospodarka odpadami. Obecny system nie promuje recyklingu, nie promuje odzyskiwania różnych odpadów, nie promuje także segregacji. W przypadku podmiotów gospodarczych - a wiem to z doświadczenia - koszt jednej tony odpadów komunalnych niesegregowanych jest niższy niż odpadów komunalnych segregowanych. W świecie, w którym liczy się wyłącznie rachunek ekonomiczny, polityka ekologiczna nie może polegać tylko na dobrej woli społeczeństwa. Uważam, że w tym względzie muszą pojawić się jasne przepisy promujące segregację. Nie mówię oczywiście o odpadach przemysłowych. Ponadto uważam, że strumień odpadów winien być przejęty przez samorządy, które, wsparte funduszami ekologicznymi, uporządkują sprawę selektywnego zbierania odpadów.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoka Izbo! Zgodnie z warunkami akcesji Polska do 2015 r. musi zredukować o 75% ładunek fosforu i azotu wprowadzanego do Morza Bałtyckiego. Zgodnie z tym zobowiązaniem wszystkie aglomeracje o równoważnej liczbie mieszkańców powyżej 2 tys. powinny być wyposażone w oczyszczalnie ścieków oraz odpowiednio rozbudowaną sieć kanalizacyjną. Aby kontrolować zapisy związane z akcesją, został opracowany ˝Krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych˝. Na dzień dzisiejszy nie zawiera on zapisów dotyczących aglomeracji poniżej 2 tys. równoważnych mieszkańców. Jak w ich przypadku rozwiązać problem oczyszczania ścieków? Pan minister Nowicki mówił, że należy w takich aglomeracjach budować oczyszczalnie przydomowe. Jako praktyk mogę powiedzieć, że każda oczyszczalnia, nawet ta najmniejsza, będzie pracować, jeśli będzie właściwie eksploatowana. Jeżeli będzie się zakładać, że to urządzenie bezobsługowe, to można z góry przyjąć, że po kilku latach odprowadzane ścieki będą zatruwać wody podziemne lub powierzchniowe, w zależności od tego, gdzie będą zrzucane. Stąd też należałoby się najpierw zastanowić nad kształtem zmian, zanim zostaną wprowadzone w KPOŚK. Tym bardziej że w obecnej chwili gminy mają kłopoty z jego wypełnianiem.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PoselHenrykMilcarz">Na koniec chciałbym odnieść się do zapisu ze str. 5 mówiącego: po roku 2015 Rzeczpospolita Polska powinna być krajem spełniającym wszystkie standardy w ochronie środowiska. Przedstawiona polityka ekologiczna państwa nie mówi, jak będą realizowane zobowiązania Polski w sektorze ochrona środowiska wynikające z traktatu akcesyjnego. Zobowiązania te powinny być zrealizowane do 2015 r., a horyzont polityki kończy się w 2016 r. Uniknięcie tego tematu oznacza, że w prezentowanym dokumencie nie przeanalizowano zagadnienia najważniejszego. Zobowiązania Polski wynikają z ok. 30 dyrektyw. Obecnie już wiadomo, że wiele z nich może być zagrożonych, a unikanie tego tematu w polityce ekologicznej państwa niczego nie załatwi. Już dzisiaj należy się zastanowić, jakie będą potencjalne skutki braku realizacji zobowiązań i kto będzie je ponosił. Czy spadnie to na samorządy lokalne?</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PoselHenrykMilcarz">Wysoki Sejmie! Przedstawiona polityka ekologiczna państwa na lata 2009-2012 do 2016 r. nie posiada analizy wykonalności zadań w niej określonych. Brak jest analizy porównawczej możliwości finansowych w stosunku do założonych potrzeb. Mimo niewątpliwych niedociągnięć, na które zwróciłem uwagę w wystąpieniu, muszę jednak podkreślić, że przedstawiona polityka ekologiczna państwa jest krokiem do przodu i jest moim zdaniem najlepszą z przyjętych dotychczas. Dlatego klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej będzie głosował za jej przyjęciem. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Adam Krzyśków, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAdamKrzyskow">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego pragnę przedstawić stanowisko klubu w sprawie dokumentu ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝, zawartego w druku nr 1610.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselAdamKrzyskow">Wysoki Sejmie! Zgodnie z zapisami ustawy Prawo ochrony środowiska polityka ekologiczna państwa ma na celu stworzenie warunków niezbędnych do ochrony środowiska. Projekt polityki przyjmuje Sejm na wniosek Rady Ministrów, stąd należy oczekiwać realizacji założonych celów polityki ekologicznej państwa przez wszystkich członków Rady Ministrów. I tutaj, nawiązując do mojego przedmówcy, się nic nie zmienia. Doświadczenia i poprzednich rządów wskazują, że nie zawsze z pozycją ministra środowiska w tym rządzie było najlepiej. My jako posłowie zaangażowani w sprawy ochrony środowiska działający w Komisji Ochrony Środowiska powinniśmy robić wszystko, żeby pozycję ministra środowiska wzmacniać, podkreślać i nadawać priorytetowy charakter temu ministerstwu.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselAdamKrzyskow">Omawiana materia jest dość złożona i życie pokazuje, że nie zawsze minister środowiska odgrywa w tym procesie rolę wiodącą. Przykładem z ostatnich dni jest projekt podatku ekologicznego od posiadania samochodów, nazwany ekologicznym, chociaż Ministerstwo Środowiska w pracach nad nim ma udział mniej niż skromny. Sprawa jest ważna, ale nie polega tylko na tym. Trzeba zaniechać pobierania akcyzy od samochodów. Trzeba uregulować rynek autorecyklingu, zbierania opłat, przerabiania, funkcjonowania punktów zbioru starych samochodów. I to jest problem. Nie można jednak, nazywając tylko ekologicznym nowej daniny finansowej, obciążać tym poniekąd resortu środowiska. Ale nie chodzi tu o narzekania, tylko o wskazanie problemów. Jeśli polityka ekologiczna ma wyznaczać drogę rozwoju naszego państwa, to wzrosnąć musi rola Ministerstwa Środowiska, z jednej strony, jako instytucji odpowiedzialnej za realizację zobowiązań międzynarodowych, wprowadzającej przepisy z zakresu ochrony środowiska wynikające z dyrektyw unijnych, a z drugiej, jako instytucji zajmującej się dystrybucją funduszy przeznaczonych na ochronę środowiska współpracującej w tych sprawach ściśle z samorządami. Omawiana polityka oprócz Ministerstwa Środowiska jako podmioty i zaangażowane bezpośrednio wskazuje Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Konieczność udziału w tym pozostałych resortów jest oczywista, chociaż niewyartykułowana. Oczywisty jest ścisły związek przemysłu, górnictwa, energetyki przemysłowej ze stanem środowiska. Jest to świat wielkich liczb, wielkich wyzwań, wielkich oczekiwań. Tematem pilnym staje się wdrażanie pakietu klimatyczno-energetycznego oraz związana z tym konieczność modernizacji polskiej energetyki i określenia kierunków jej rozwoju. W związku z tym należy zadać pytanie: Czy Ministerstwo Środowiska może wskazać kierunki rozwoju na przykład energetyki? Czy dysponuje odpowiednimi instrumentami do tego? Czy uda się skutecznie wdrożyć program wykorzystania odnawialnych źródeł energii, uporządkować rynek biomasy, upowszechnić wykorzystanie ciepła ziemi, wykorzystać odpady rolne i komunalne do produkcji biogazu? To są wyzwania polityki ekologicznej państwa, które powinny trafić do programów branżowych i regionalnych. Pytanie: Czy w okresie objętym polityką stworzone zostaną warunki, by w każdej gminie powstała komunalna biogazownia? Był taki program.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PoselAdamKrzyskow">Kolejnym problemem wymagającym poważnego traktowania jest gospodarka odpadami komunalnymi. To wstydliwy, nierozwiązywany problem od lat. Ponad 90% odpadów komunalnych nadal trafia na składowiska. Proces selektywnego zbioru, segregowania odpadów skutecznie jest obecnie wyhamowywany przez kryzys gospodarczy. Przedsiębiorcy nie mają zbytu na makulaturę, na inne surowce, stąd pilnej regulacji wymaga sprawa gospodarki odpadami komunalnymi. Powinna ona trafić jak najszybciej pod obrady Sejmu. Dłużej nie można i nie należy czekać z tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PoselAdamKrzyskow">W działaniach o charakterze inwestycyjnym ważną rolę odgrywa woda, a właściwie jej brak lub jej potencjalny brak. Z jednej strony wymaga to wzmożenia wysiłków związanych z realizacją ˝Krajowego programu oczyszczania ścieków komunalnych˝, a z drugiej strony racjonalnego gospodarowania posiadanymi zasobami wodnymi. Program retencji wody w lasach i na obszarach rolnych nabiera szczególnego znaczenia. Ważną sprawą w tym zakresie jest dokończenie budowy systemu zarządzania gospodarką wodną. Jest powołany krajowy zarząd, są zarządy regionalne, trzeba to obudowywać, dalej rozwijać i wzmacniać tę administrację.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PoselAdamKrzyskow">Jedną z dziedzin ochrony środowiska, która nie budzi zastrzeżeń, jest zarządzanie lasami. I tutaj nawiążę do słów przedmówcy - może właśnie wynika to z tego, że okres planowania w lasach wynosi 20 lat, 10 lat wynikające z operatu i następne 10. Właśnie dzięki temu patrzeniu w przyszłość może lepiej ta gospodarka jest prowadzona. Polskie lasy stawiane są za wzór przez europejskich leśników. Leśnicy mają swój znaczny wkład w system ochrony przyrody w Polsce i skuteczną ochronę wielu gatunków zwierząt i roślin. Leśnicy koordynują gospodarkę populacjami zwierząt łownych w ścisłej współpracy z Polskim Związkiem Łowieckim. Leśne kompleksy promocyjne spełniają funkcje edukacyjne równie dobrze jak chociażby parki krajobrazowe, których los, tak nawiasem mówiąc, w tej chwili jest w zawieszeniu i tak naprawdę nie wiemy, co się z nimi dalej będzie działo.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PoselAdamKrzyskow">Nic, jak się wydaje, nie zagraża obszarom specjalnej ochrony Natura 2000. Polityka przewiduje zakończenie procesów wyznaczania obszarów naturowych do końca tego roku. Czas, by zamiast z zaklęciem paraliżującym potencjalnych inwestorów słowo ˝natura˝ kojarzone było z korzyściami, dobrym standardem życia mieszkańców, z państwową przyjazną petentowi administracją. Bo to właśnie nowo powstałe dyrekcje ochrony środowiska powołane do zarządzania ochroną przyrody odpowiadają za uproszczenie i przyspieszenie procedur środowiskowych wymaganych przy realizacji inwestycji, szczególnie tych realizowanych ze środków Unii Europejskiej. Dobrze, że ten problem został zauważony i podkreślony w przedłożonym dokumencie. Szczególnie w aspekcie udziału społeczeństwa w konsultacjach przy wyborze konkretnego wariantu danej inwestycji, potrzeby wariantowania tych inwestycji, szukania alternatyw, kształtowania postaw obywatelskiej odpowiedzialności opartej na wiedzy o stanie środowiska i zmianach, które w nim zachodzą.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#PoselAdamKrzyskow">Stosunkowo najskromniej w omawianym dokumencie prezentowana jest projekcja finansowa określająca wielkość niezbędnych nakładów przewidzianych do poniesienia w omawianym okresie, którą oszacowano na kwotę około 64 mld zł. Dobrze się stało, że mamy jako kraj sprawdzony system finansowania ochrony środowiska oparty na posiadających osobowość prawną funduszach ochrony środowiska oraz wyspecjalizowany Bank Ochrony Środowiska. Tu też należałoby się zastanowić i określić, jaka jest przyszłość tego banku - jest to bank giełdowy, ale kontrolowany przez państwo, przez instytucje państwowe - co dalej z BOŚ, oraz zaniechać manipulowania przy zmianie statusu prawnego funduszy ochrony środowiska. Narodowy fundusz i wojewódzkie fundusze są instytucjami pośredniczącymi we wdrażaniu projektów programów sektorowych ˝Infrastruktura i środowisko˝, a część funduszy wojewódzkich dodatkowo wdraża projekty w ramach regionalnych programów operacyjnych, w związku z czym fundusze zostały poddane już audytowi, uzyskując stosowną certyfikację. Zmiana statusu prawnego tych funduszy może spowodować konieczność przeprowadzenia ponownego audytu, co może skutecznie opóźniać wdrażanie projektów w ramach obsługiwanych programów.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#PoselAdamKrzyskow">Reasumując, przedłożony projekt polityki ekologicznej państwa dostarcza wielu cennych informacji dotyczących potrzeb ochrony środowiska, które mogą i powinny być wykorzystane do budowy strategii resortowych oraz planów regionalnych. Zaletą opracowania jest jego syntetyczny zakres, słabością - brak jednoznacznie wyznaczonych priorytetów, czyli mniejszej liczby zadań, ale które będą zrealizowane, oraz skromna część dotycząca finansowania założonej polityki.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#PoselAdamKrzyskow">Mimo tych słabości wierzymy, że polityka ekologiczna państwa jako dokument kierunkowy spełni pokładane w niej nadzieje, dlatego posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego zagłosują za jej przyjęciem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Lucjan Karasiewicz, Polska XXI.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Koła Poselskiego Polska XXI przedstawić stanowisko wobec rządowego dokumentu, jakim jest ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝, czyli wobec bardzo ważnego dokumentu zawartego w druku nr 1610. Zanim przejdę do jego omówienia i ustosunkuję się do jego treści, chciałbym bezpośrednio odnieść się do mojego przedmówcy. Koło Poselskie Polska XXI, jako wielki ruch obywatelski, zrzeszający wielu samorządowców i ludzi, którzy pracują w samorządach, są mocno w nich zakotwiczeni, chciałoby się doczekać programu rządowego pod nazwą ˝Biogazownia w każdej gminie˝. Mieliśmy program Orlik, w którym chodziło o boisko w każdej gminie, my chcielibyśmy się doczekać podobnego programu ˝Biogazownia w każdej gminie˝ po to, by móc w roku 2016 powiedzieć, że taki projekt został właśnie zrealizowany. Byłaby to wtedy jasno, dobrze sprecyzowana polityka ekologiczna państwa, z jednoznacznie wytyczonymi celami.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselLucjanKarasiewicz"> Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Odniosę się teraz do samego dokumentu. Został on przygotowany przez ministra środowiska, przez Ministerstwo Środowiska i jest wypełnieniem obowiązku, jaki wynika z ustawy z dnia 21 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, sporządzania co cztery lata dokumentu poświęconego polityce ekologicznej państwa. Tutaj znowu dochodzimy do tej kwestii, którą poruszał mój przedmówca, dotyczącej krótkiego planowania W przypadku lasów planuje się 20, a nawet 50 lat naprzód i mamy tego efekty, bo systematycznie każdy dyrektor Lasów Państwowych czy nawet nadleśniczy planuje; nie może ˝wyrzucić˝ tej polityki, którą jego poprzednik gdzieś tam ustanowił, on musi ją realizować, dlatego te dokumenty są wyważone i dlatego lasy jako jednostka, jako pewne dobro narodowe są tak wysoko cenione w Europie. Jesteśmy jednym z unikatowych państw pod względem jakości, ale także pod względem zarządzania lasami państwowymi</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PoselLucjanKarasiewicz"> i doświadczam tego w pracy parlamentarnej, a wcześniej również w działalności samorządowej.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Dokument jest dość obszerny, liczy 57 stron, i można by powiedzieć, że wszystko, co najważniejsze, jest w nim zawarte, szczegółowo opisane, ale jednak spora jego część dotyczy spraw, które miały miejsce w przeszłości. Mimo że jest to już trzecia edycja polityki ekologicznej państwa, sięga się nawet do czasów komunistycznych; proszę zwrócić uwagę na rozdział 1. Natomiast brakuje szczegółowej oceny tego, co z poprzedniej, II polityki na lata 2003-2006 z perspektywą na lata 2007-2010, przyjętej przez Sejm, zostało zrealizowane i czy aktualne są zapisane tam priorytety, te, które Wysoka Izba raczyła kiedyś przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Ten dokument formułuje szereg bardzo słusznych tez, niemniej sposób ich przedstawienia przypomina popularnonaukowy esej, co w zasadzie dyskredytuje go jako dokument państwowy, z którego mają przecież korzystać politycy, a także urzędnicy różnych szczebli. Tego typu dokument powinien odznaczać się wyjątkową przejrzystością i wyraźnym, najlepiej tezowym ujęciem problemów.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dokument przygotowano moim zdaniem niestarannie, na tej zasadzie, że trzeba było taki dokument przygotować, więc ministerstwo go przygotowało. Odnosi się wrażenie, że objętości treści dotyczące poszczególnych zagadnień nie wynikają z ich wagi, jako polityki ekologicznej państwa, czy też stopnia komplikacji ich rozwiązania, ale z tego, jak obszernymi materiałami dysponowano akurat na dany temat w Ministerstwie Środowiska, w wydziale bądź departamencie. Na przykład w rozdziale dotyczącym ochrony zasobów naturalnych (rozdział 3), w którym omawia się problemy ochrony wód, zasobów geologicznych, przyrody chronionej oraz lasów, przedstawiono tylko wykresy dotyczące użytkowania i bonitacji gleb. Mimo że na str. 6 jako jeden z głównych tematów związanych z przyszłą prezydencją Polski w pierwszej połowie 2011 r. wymienia się ochronę bioróżnorodności, w rozdziale poświęconym, wydawałoby się, temu zagadnieniu, czyli 3.1, całą ochronę przyrody sprowadza się do obszarów chronionych i Natury 2000, natomiast nie wspomina się o ochronie zwierząt i roślin poza obszarami chronionymi, o problematyce inwazji gatunków obcych - oczywiście poza planami dotyczącymi przygotowania odpowiednich dokumentów - o ich stanie, zagrożeniach i niezbędnych działaniach ochronnych.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Bardzo dużą cześć dokumentu zajmują diagnozy. Niestety, nie ustrzeżono się licznych powtórzeń. I tak np. na stronie 7 cały akapit został poświęcony ochronie przyrody. Dane te powtórzono po raz kolejny na stronie 27. W rozdziale 3.1: Ochrona przyrody na stronie 8 zawarta została informacja o powołaniu Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, co również zostało powtórzone na stronie 26. Przykładów takich mógłbym przytoczyć wiele, ale nie czas i miejsce na to, żeby szczegółowo to omawiać.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#PoselLucjanKarasiewicz"> Powtórzenia gmatwają treść pracy, stwarzają czytelnikowi duże kłopoty, jeśli chodzi o odbiór tego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Należy zwrócić uwagę, że dokument jest dokumentem państwowym, który winien omawiać dokonania wszystkich rządów w zakresie ochrony środowiska tymczasem można odnieść wrażenie, że to, co dobre w polskiej ekologii w ostatnich latach, wydarzyło się dopiero od końca 2007 r. Wracam tu do planowania wieloletniego, wieloperspektywicznego.</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Znacznym mankamentem jest brak uporządkowanego wstępu do tego rodzaju...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselLucjanKarasiewicz">...dokumentu, który winien wyraźnie sygnalizować problemy środowiskowe występujące w naszym kraju, cele, jakie stoją przed nami, jakimi środkami i w jakiej perspektywie czasowej będą one realizowane.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Ważne jest także, by we wstępie wyraźnie rozdzielić to, co wynika z naszych zobowiązań wobec Unii Europejskiej, wobec ONZ, a co jest naszym własnym problemem. Brak takiego rozróżnienia sprawia, że niemalże jedynym celem naszej polityki jest realizacja programów unijnych, co jest oczywiście błędnym założeniem.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Istotnym problemem jest brak wyraźnych odniesień do polityki państwa, czyli to, co mówili moi poprzednicy, w zakresie transportu i energetyki, w szczególności ważnego problemu energetyki jądrowej. Państwowa Agencja Atomistyki jest przecież nadzorowana przez ministra środowiska. W tym dokumencie brak tego odniesienia. W ostatnim przypadku zdziwienie budzi również brak odniesienia do energetyki ze źródeł odnawialnych czy też pominięcie problemów emisji z transportu i sposób przeciwdziałania temu, m.in. przez różnego rodzaju promocje.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PoselLucjanKarasiewicz">W dokumencie marginalnie potraktowano problemy ochrony przeciwpowodziowej czy ochronę Bałtyku i jego zasobów w polskiej strefie przybrzeżnej i ekonomicznej. W rozdziale 2 poświęconym działaniom systemowym tylko jedno zdanie dotyczy edukacji ekologicznej, co nie dziwi w kontekście faktu, że autorzy polityki nie zauważyli, że obowiązuje u nas ˝Narodowa strategia edukacji ekologicznej˝, za której realizację współodpowiedzialne jest również Ministerstwo Środowiska.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Podsumowując, można powiedzieć, że dokument w obecnym kształcie nie nadaje się do przyjęcia jako polityka państwa. Być może gdyby został szerzej...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, bo wyłączę panu mikrofon. Ma pan czas ograniczony do 5 minut. Proszę kończyć, ma pan jeszcze 5 sekund.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselLucjanKarasiewicz">Konsultacje, które były prowadzone, uważamy za mało wystarczające. W związku z tym jako Koło Poselskie Polska XXI nie popieramy dokumentów, które są niekompletne, chaotyczne i powtarzają się.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Izabella Sierakowska, SDPL - Nowa Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselIzabellaSierakowska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Występuję imieniu SDPL i Partii Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselIzabellaSierakowska">Koalicja mówiła o pozytywnych stronach dokumentu, ja powiem o tych niedoskonałych, że się tak wyrażę. Polityka ekologiczna, obok polityki społecznej i gospodarczej, to najważniejsza dziedzina, która decyduje o rozwoju państwa, a integracja tych trzech polityk stanowi realizację konstytucyjnej zasady zrównoważonego rozwoju w perspektywie krótko-, średnio- i długookresowej. W tym sensie polityka ekologiczna powinna być dokumentem nadrzędnym wobec wszystkich polityk sektorowych, w szczególności polityk o najbardziej szkodliwym wpływie na środowisko, zwłaszcza transportowej, energetycznej czy rolnej. W dobie coraz bardziej widocznych dramatycznych skutków zmian klimatycznych oraz globalnego kryzysu gospodarczego wiele krajów wdraża tzw. zielone pakiety antykryzysowe, a więc zwiększone inwestycje, jeśli chodzi o transport zbiorowy. O tym się mówi już od wielu lat, o ile pamiętam, od 1989 r. Podobnie mówi się o TIR-ach na szyny, o podnoszeniu efektywności energetycznej i energetyce odnawialnej czy ekologicznym budownictwie.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PoselIzabellaSierakowska">Celem wdrożenia zielonych pakietów antykryzysowych jest pobudzenie gospodarki, podniesienie efektywności, konkurencyjności, stworzenie zielonych miejsc pracy w nowoczesnych sektorach gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PoselIzabellaSierakowska">Proszę państwa, ten dokument nie spełnia tych wszystkich oczekiwań. Muszę przyznać, że jest to głównie diagnoza. Dokument jest rozbudowany, wskazuje trzy obszary koniecznych działań. Mówi o tym, co należy zrobić, brak w nim jednak strategii realizacji zadań, tego, w jaki sposób, kto i kiedy ma to zrobić oraz kto i jak będzie te zadania monitorował i oceniał. Fachowcy mówią, że są kierunki działań zamiast konkretnych zadań, brak określenia priorytetów, harmonogramu, instrumentów realizacji. To powoduje, że dokument jest po prostu koncertem życzeń, mówiącym, że wszystko to chcemy zrobić. W tym sensie dokument rządowy nie spełnia wymogów ustawowych, które są zawarte w Prawie ochrony środowiska.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PoselIzabellaSierakowska">Najważniejsza sprawa. Zdziwienie budzi brak uwzględnienia w dokumencie ˝Polityka ekologiczna państwa˝ realizacji zobowiązań wynikających z pakietu dyrektyw klimatyczno-energetycznych Unii Europejskiej, czyli 3 x 20, uzgodnionego w grudniu 2008 r., którego celem jest podniesienie efektywności energetycznej, zwiększenie udziału odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym oraz ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Proszę państwa, tutaj już trzeba bić na alarm i przygotowywać się do tego, co najtrudniejsze. Jest pewne, że po roku 2020 energia elektryczna w Polsce będzie należała do najdroższych w całej Unii Europejskiej. W wyniku wprowadzonych ograniczeń jeśli chodzi o możliwość stosowania darmowych przydziałów uprawnień dla producentów energii taka sytuacja może nastąpić dużo wcześniej. Wysokie ceny energii spowodują osłabienie konkurencyjności energochłonnych branż produkcji i będą prowadzić do niekorzystnych efektów gospodarczych. Tak że na ten temat trzeba mówić, a dokument tego nie uwzględnia.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PoselIzabellaSierakowska">Pan poseł mówił o biogazowniach. Na ten temat też nie ma mowy. A w końcu warto popatrzeć na Europę, Europa już z tego korzysta, są przykłady. Można to hasło ˝biogazownia˝ w każdej chwili podchwycić i coś już robić. Szanowni państwo, w 2020 r. Niemcy najprawdopodobniej uzyskają efekt redukcji emisji CO2 o 103 mln ton rocznie. Tak że warto na ten temat pomyśleć. Koniecznie konkrety.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#PoselIzabellaSierakowska">Wypełnienie wszystkich zobowiązań, które przedstawia rząd, wymaga naprawdę bardzo poważnych nakładów finansowych. To ma kosztować ok. 66 mld zł. Z oceny realizacji polityki w poprzednim okresie wynika, że poniesione nakłady nie sięgnęły nawet połowy zaplanowanych wydatków. W rządowym dokumencie z 2007 r. wyniosły one 9,8 mld zł. Zestawiając te liczby, ocenić należy, że poziom wydatków planowany przez rząd - biorąc pod uwagę również sytuację gospodarczą w kraju - jest całkowicie nierealny.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#PoselIzabellaSierakowska">O tym, praktycznie rzecz biorąc, mówili wszyscy: muszą być przedstawione konkretne zadania, priorytety, to, co jest dla nas w tej chwili najważniejsze. Wszystko to po prostu nic. A więc określenie...</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#PoselIzabellaSierakowska">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#PoselIzabellaSierakowska">W dokumencie brak informacji na temat konsultacji społecznych. Niedawno przyjęliśmy odpowiednią ustawę o udostępnianiu informacji o środowisku oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Musimy konsultować tego rodzaju projekty, a tego nie ma.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#PoselIzabellaSierakowska">Zatem brak działań priorytetowych, bardzo duża ogólnikowość. Traktujemy to jako informację rządu na temat polityki ekologicznej państwa. Praktycznie rzecz biorąc, częściowo ten dokument nie nadaje się do przyjęcia. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-38.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani Bożena Kotkowska, posłanka niezszerzona. Z tym że pani ma, niestety, tylko minutę i 26 sekund.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Naprawdę postaram się zmieścić.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Od lat jestem zaangażowana w walkę o uratowanie przed zagładą lasów beskidzkich. Lasów, które wciąż umierają, mimo że zdecydowanie zmniejszyło się zanieczyszczenie powietrza. Te lasy umierają m.in. z powodu braku środków, panie ministrze. Tłumacząc z urzędowego na polski: nie ma pieniędzy na utrzymanie potoków górskich w dobrym stanie. Pieniądze są tylko na doraźne działania przeciwpowodziowe. Wskutek braku środków w naszych lasach w każdym roku powstają potężne połacie, zbocza gór, ogołocone z drzewostanu. W ciągu najbliższych lat grozi nam, że Beskidy będą całkowicie pozbawione drzew.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PoselJanRzymelka">(To nieprawda.)</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie ministrze, myślę, że jest to bardzo ważny głos. Te lasy to naturalne płuca Beskidów i naszego terenu, jak zresztą i całej Polski. Myślę, że lepiej zadbać o te lasy. Jest to również świetny pomysł na problem emisji dwutlenku węgla. Tak że bardzo proszę o pomoc w tej kwestii, bo dostałam od pana ministra odpowiedź, ale ona mnie nie satysfakcjonuje. Brakuje pieniędzy, w dalszym ciągu wszyscy burmistrzowie, wójtowie, zwracają się do mnie, że są ogromne problemy. Mówicie tu państwo, że gospodarka lasami jest wspaniała, a jakoś Beskidy nie czują tej wspaniałej gospodarki. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę państwa, przystępujemy do pytań.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Zgłosiło się 40 pytających.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czy są jeszcze chętni?</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W sytuacji opóźnienia ustalam czas zadawania pytań na 1 minutę.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę przestrzegać tego czasu.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Gabriela Masłowska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselGabrielaMaslowska">Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Budowa rurociągu gazowego łączącego Rosję z Niemcami po dnie Bałtyku rodzi ogromne zagrożenie dla środowiska, i to nie tylko Morza Bałtyckiego, ale i całego Wybrzeża. Jesteśmy ostatnio alarmowani o tego typu zagrożeniach m.in. ze względu na składowane tam ogromne odpady chemiczne i nie tylko, które zarówno w trakcie budowy, jak i potem mogą zagrażać wymarciem Morza Bałtyckiego i tym samym wyniszczeniem całego Wybrzeża i jego aktywności.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PoselGabrielaMaslowska">W dokumencie, który pan nam przedłożył, mimo że dotyczy on już roku 2010, nie ma w ogóle mowy na ten temat. Mam wobec tego pytanie. Czy minister środowiska dostrzega ten problem?</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#PoselGabrielaMaslowska"> W jaki sposób pan zareagował na stanowisko Parlamentu Europejskiego, według którego zgoda powinna być udzielona wtedy, kiedy będzie pozytywna ekspertyza sporządzona przez instytucję wytypowaną przez wszystkie kraje nadbałtyckie? Mimo wszystko Gazprom posługuje się swoją ekspertyzą. Jaką aktywność pan minister przejawia w tym zakresie? Czy ze strony pana ministra była jakaś wola współpracy z tymi państwami czy też z organizacjami pozarządowymi odnośnie do wspomnianego problemu?</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#PoselGabrielaMaslowska">Panie marszałku, jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa: inwazja na wschodnią i południowo-wschodnią Polskę firm promujących budowę wiatraków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Czy pan minister dysponuje dokumentami, które potwierdzają nieszkodliwość dla środowiska tego typu lokalizacji na terenie Polski?</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zdzisław Czucha, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselZdzislawCzucha">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Trzy krótkie kwestie. Racjonalne gospodarowanie wodami zgodnie z dokumentem należy uznać za najważniejszy z priorytetów narodowych. W państwowych lasach, szczególnie na Kaszubach, na Pomorzu, urządza się wielkopowierzchniowe kopalnie żwiru. Raporty oddziaływania na środowisko, niestety, traktują temat wpływu tych wielkopowierzchniowych kopalni na zasoby wodne w sposób bardzo lakoniczny. Czy ktoś monitoruje wpływ tych wielkich kopalni żwiru na stosunki wodne? To jest pierwsza kwestia.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PoselZdzislawCzucha">Drugi temat, kwestia tzw. dyrektywy glebowej. Wiadomo, że rząd Rzeczypospolitej Polskiej przyłączył się do weta w sprawie dyrektywy glebowej, a jak wiadomo, 50% naszych gleb to są gleby zakwaszone, które wymagałyby pewnego wsparcia. Pozwoliłoby to także uniknąć sztucznego nawożenia.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#PoselZdzislawCzucha"> Mam więc pytanie, jaka jest szansa, abyśmy wrócili do tej grupy państw, które potrzebują tej dyrektywy glebowej, i kiedy ewentualnie jest szansa, abyśmy tę dyrektywę glebową wdrożyli. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Jedno zdanie. Mamy problem techniczny, nie wyświetla się czas. Może to usuniemy, a na razie jest tylko sygnał, że minęła minuta. Dzwonek oznacza oczywiście wyczerpanie czasu, to jasne, natomiast nie wyświetla się czas na tablicy, za co przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jan Kulas, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Panie ministrze, przyłączam się do oceny posła, który ocenił ten dokument jako jeden z najlepszych w ostatnich latach. Bardzo dziękuję za tę informację.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PoselJanKulas">Pytania. Pierwsze pytanie, panie ministrze, dotyczy konsultacji społecznych. Niewątpliwie rząd takie konsultacje społeczne prowadził i warto o tym powiedzieć, bo konsultacje społeczne są zawsze ważne, a nawet bardzo ważne.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PoselJanKulas">Drugie pytanie dotyczy planów rządu, ministerstwa, w zakresie aktywnej edukacji ekologicznej. Edukacja ekologiczna sama w sobie jest ważna, warto ją niewątpliwie rozwijać.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PoselJanKulas">Panie ministrze, trzecie i ostatnie pytanie dotyczy ochrony wód i gospodarki wodnej. Zastanawiam się, w jakim sensie ten ważny dokument rządowy stanowi szansę dla Wisły i dla Borów Tucholskich. Te zagadnienia są mi, jako posłowi woj. pomorskiego, bardzo bliskie. Myślę, że kwestie związane z Wisłą, programem dla Wisły, Parkiem Narodowym Bory Tucholskie warto wyraźnie eksponować w dokumentach szczegółowych, bo te obszary także są perłami ekologicznymi w skali naszego kraju. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Tadeusz Arkit, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">W takim razie pan poseł Szymon Giżyński, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselSzymonStanislawGizynski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Dlaczego rząd tak uporczywie unika postawienia problemu dotyczącego polskiej żywności jako wolnej i bezpiecznej od GMO w kategoriach najpilniejszych i najważniejszych strategii z punktu widzenia polskiej gospodarczej racji stanu? Czy rządowi choć trochę zależy na obronie przed oczywistym, a przy tym bardzo poważnym zarzutem, iż wprowadzenie genetycznie modyfikowanych organizmów do produkcji roślinnej i zwierzęcej to kolejny drastyczny przykład prowadzenia polityki gospodarczej na pasku zachodnich koncernów, które wychodzą ze skóry, by udowodnić, iż polska żywność stopniem zapaskudzenia GMO wcale już nie ustępuje żywności produkowanej przez starą piętnastkę Unii Europejskiej? Dlaczego nie gramy do końca, konsekwentnie i skutecznie tak pierwszorzędnym atutem, jakim jest najwyższa w Europie czystość polskich gleb, znowu ustawiając się w roli serwisantów interesów gospodarczych krajów o glebach najbardziej biologicznie zdewastowanych, takich jak Austria, Francja, Holandia, Niemcy czy Wielka Brytania? W jaki sposób rząd zamierza bronić najzupełniej wyjątkowego na tle innych europejskich krajów stanu środowiska przyrodniczego w Polsce, imponującego zarówno kompletnością, jak i kondycją rodzimych gatunków roślin i zwierząt?</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PoselSzymonStanislawGizynski"> Czy w celu obrony tego narodowego skarbu, jakim pozostaje stan polskiego środowiska przyrodniczego, rząd ma przygotowany pakiet przemyślanych, zintegrowanych przedsięwzięć z zakresu propozycji legislacyjnych i posunięć w obszarze polityki gospodarczej, inwestycyjnej, naukowej i edukacyjnej? Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Krzysztof Brejza, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Dostrzegam zaangażowanie rządu w tworzenie mechanizmów bardziej intensywnego wykorzystania energii odnawialnej, jednak pragnę zwrócić uwagę na problem związany z energią odnawialną, jaki stanowi lokalizacja elektrowni wiatrowych. Na Kujawach, z których pochodzę, zauważalna jest tendencja do budowy wiatraków w przeróżnych miejscach, nawet w bliskim sąsiedztwie osiedli ludzkich. Taka sytuacja panuje w okolicach najgęściej zaludnionego w północnej Polsce miasta Inowrocławia otoczonego gminą wiejską, na terenie której, przy samych granicach 80-tysięcznego miasta, wyrastają słupy wiatrakowe. W ten sposób osłabia się możliwość rozwoju miasta, wycinając połacie ziemi, które w przyszłości powinny być związane z funkcjami miejskimi: mieszkalnictwem, przemysłem czy też usługami. Proszę o odpowiedź na pytanie: Czy nie warto stworzyć systemowej regulacji tworzenia elektrowni w formie ferm wiatrakowych, tak aby powstawały na terenach oddalonych od osiedli ludzkich w postaci skupisk elektrowni wiatrakowych? W jaki sposób kwestia lokalizacji tych elektrowni uregulowana jest w Niemczech? Podróżując po nich, nie widziałem wiatraków kręcących się w pobliżu domów i szkół.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#PoselKrzysztofBrejza">Drugie, już krótkie, pytanie dotyczy zanikania jezior w południowej części woj. kujawsko-pomorskiego. Chodzi m.in. o Jezioro Ostrowskie. Jakie środki zostaną zainwestowane w ochronę wód? Czy znana jest panu ministrowi kwestia budowy rurociągu zasilającego jeziora Powidzkiego Parku Krajobrazowego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">...i problemy związane z budową tego rurociągu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prawdą jest, że różnorodność biologiczna przyrody w naszym kraju jest wielką wartością. Obecnie terytorium kraju objęte jest różnymi formami prawnymi ochraniającymi najcenniejsze walory przyrodnicze w Polsce. Chodzi o 23 parki narodowe, 1400 rezerwatów, 120 parków krajobrazowych. Oprócz tego występują obszary chronionego krajobrazu, zespoły przyrodniczo-krajobrazowe, użytki ekologiczne i inne powierzchniowe formy ochrony. Na ten skomplikowany system nakłada się europejska sieć obszarów Natura 2000 obejmująca obszary OSO i SOO. Granice tych wielu powierzchniowych form ochrony zazębiają się i nakładają. Każda forma ochrony wymaga osobnych, często różnych, planów czy programów ochrony, których sporządzanie niemało kosztuje. Właściciel lub zarządzający gruntami niejednokrotnie ma dylemat dotyczący tego, co robić, by było to zgodne z wszystkimi planami i programami czy zaleceniami. Czy nie powinno się w końcu tego uporządkować? W omawianym dokumencie brak jest planów i harmonogramów w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Drugą niezmiernie ważną i pilną sprawą jest konieczność udrożnienia nowych specorganów, wyspecjalizowanych służb ochrony środowiska, czyli generalnego i regionalnych dyrektorów. Panie ministrze, regionalni dyrektorzy w ochronie środowiska nie otrzymali odpowiednich środków. W wielu wypadkach nie posiadają dotychczas wymaganych pomieszczeń. Brak zainteresowania w tej mierze ze strony samorządu wojewódzkiego, a przede wszystkim ze strony terenowej administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, czas...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Przed uchwaleniem tych dwóch ustaw i w trakcie ich uchwalania Prawo i Sprawiedliwość wyraźnie przestrzegało przed obecną sytuacją. Brak poszanowania opozycji po raz kolejny przyniósł niestety niepożądane efekty. Kiedy zakończy się ten bałagan?</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#GlosZSali">(Czas już dawno się skończył.)</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#PoselJerzyGosiewski">Pilna jest zdecydowana interwencja w tej sprawie ze strony ministra środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, przekroczył pan dwukrotnie czas - 10 sekund.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Już, ostatnie dwa zdania.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#GlosZSali">(Byle szybko.)</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Jeżeli pan minister nie może sobie z tym poradzić...</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#GlosZSali">(Radzi sobie doskonale.)</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#PoselJerzyGosiewski">...to czy nie powinien zainteresować się tym pan premier? Czy pan minister zwracał się do pana premiera o pomoc w tym, by...</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#komentarz">(Poseł przemawia przy wyłączonym mikrofonie)</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Panie pośle, przykro mi, ale przekroczył pan dwukrotnie czas.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselGabrielaMaslowska">(Taka ważna debata, a mamy tylko minutę na wypowiedź. )</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Tak, dlatego że zapisanych jest 40 osób, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Czas został bardzo przekroczony.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pani posłanka Bożena Kotkowska, posłanka niezrzeszona.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#PoselGabrielaMaslowska">(Dokąd pan się tak spieszy?)</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
          <u xml:id="u-61.7" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Moje pytanie dotyczy następującej kwestii. Bardzo się cieszę z przeczytanego przez pana akapitu dotyczącego kontroli przestrzegania zasad ochrony środowiska w gminach. Cieszę się bardzo, że będzie to realizowane. Konstytucja w art. 74 ust. 1, 2 i 3 mówi o obowiązku władzy publicznej dotyczącym ochrony środowiska, także jeśli chodzi o obywateli.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Mam pytanie. Pisałam do pana ministra w sprawie nieprzestrzegania konstytucji w gminie Bielsko-Biała i otrzymałam odpowiedź, z której wynikało, że pan zapytał, czy wszystko jest przestrzegane, i przedstawicieli zakładów, które trują, i władz samorządowych. Nie było kontroli, więc trudno polegać na tych, którzy akurat łamią te prawa konstytucyjne. Mam prośbę. Cieszę się, panie ministrze, że zostało to zawarte w dokumencie, i mam nadzieję, że będzie realizowane w formie dobrej dla ludzi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zenen Durka, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PoselZenonDurka">(Ale jeszcze pan poseł.)</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Przepraszam, pan poseł Romuald Ajchler, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselRomualdAjchler">Nic nie szkodzi, panie marszałku, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PoselRomualdAjchler">Panie Ministrze! Pan poseł Szyszko podniósł bardzo ważny temat, dotyczący uprawy w Polsce roślin genetycznie zmodyfikowanych, GMO. Mamy do 2012 r. nie embargo, tylko możliwość stosowania roślin genetycznie zmodyfikowanych w produkcji pasz. Ale rząd, a dokładniej: minister rolnictwa, opracowuje program uprawy roślin motylkowych gruboziarnistych w Polsce, które w perspektywie czasu mają stanowić konkurencję wobec importowanej soi genetycznie modyfikowanej. Ten program będzie oczywiście trochę kosztował.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PoselRomualdAjchler">W związku z powyższym chciałbym zapytać, czy pański resort bierze udział w opracowaniu tego programu. To bardzo ważna sprawa. Ma to przeciwdziałać importowi soi i służyć temu, by nastąpiło zastąpienie tego białka pochodzenia roślinnego białkiem krajowym wolnym od GMO. W związku z tym chcę zapytać, na jakim etapie jest ten program, czy bierzecie w nim państwo pod uwagę również odgoryczanie łubinu gorzkiego, który można świetnie wykorzystać także jeśli chodzi o zastąpienie środków chemicznych w ochronie roślin, zwalczaniu szkodników, grzybów itd. Czy zna pan tę metodę odgoryczania łubinu? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Zenon Durka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselZenonDurka">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PoselZenonDurka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam pytanie do strony rządowej. Kiedy poznamy harmonogram przedmiotowych działań? Czy w resorcie trwają prace nad sposobem finansowania przedsięwzięcia i czy znajdzie to wyraz w projekcie budżetu na rok 2010? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Janusz Krasoń, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselJanuszKrason">Panie Marszałku! Panie i panowie posłowie! Napisał pan, panie ministrze, w tym dokumencie, w programie, że w najbliższych dekadach niezwykle ważna będzie racjonalna gospodarka zasobami wodnymi. Ten obszar, od lat niedoinwestowany, rzeczywiście wymaga niejako dopieszczenia i znalezienia dodatkowych środków. Chciałbym w kontekście tego zapisu założeń polityki zapytać o miejsce, jakie w polityce państwa zajmuje program dla Odry, który uchwaliliśmy przed laty, a który od lat nie ma szczęścia i z roku na rok środki przeznaczane na program realizacji dorzecza Odry i uregulowanie stosunków... Problem jest niedostrzegany, więc pytam, panie ministrze: Jakie miejsce w polityce państwa, dotyczącej zagadnień ekologicznych, zajmuje program dla Odry? Jakie środki będziemy w tym roku i w następnych latach przeznaczać na realizację zadań wynikających z tego programu? Czy kryzys i te redukcje finansów</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PoselJanuszKrason">, jakie dotyczą wszystkich resortów, dotknie także programu dla Odry, a to dotyczy znacznej części kraju, bo przecież dorzecze Odry jest od gór aż po morze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Mieczysław Golba, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselMieczyslawGolba">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PoselMieczyslawGolba">Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W rządowym dokumencie pod nazwą ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝ wiele się mówi o przepisach Unii Europejskiej i konieczności dostosowania do nich polskiej gospodarki. Nie ma natomiast czytelnego i jasnego harmonogramu tych dostosowań, jak również instytucji odpowiedzialnych za przygotowanie potrzebnych aktów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#PoselMieczyslawGolba">Moje pytanie: Dlaczego w dokumencie nie podano rzetelnych szacunków finansowych? W dokumencie podaje się, że niezbędne nakłady na wykonanie zadań określonych w polityce ekologicznej na lata 2009-2012 wyniosą około 66 mld zł, a na lata 2013-2016 - 64 mld zł. Jest to podane w omawianym dokumencie na str. 53 i 54, zaznaczę, że są to ceny z 2007 r. Te szacunki wobec potrzeb są zaniżone i spowodują znaczną lukę finansową w tym zakresie. To przekreśla możliwość realizacji omawianych wcześniej priorytetów</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#PoselMieczyslawGolba">, a w konsekwencji - ˝Polityki ekologicznej państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝. Wobec powyższego przyjmowanie tego dokumentu w takim kształcie jest bezzasadne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Andrzej Bętkowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselAndrzejBetkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Dokument ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝ powinien, w moim przekonaniu, zostać poddany konsultacjom społecznym. Tymczasem nie znalazłem w tym dokumencie żadnych informacji mówiących o tym fakcie. Wydaje się, że chcąc kształtować myślenie proekologiczne w ramach zrównoważonego rozwoju Polski, powinniśmy dopilnować, aby dokument tej rangi został poddany konsultacjom społecznym. Poza tym wyniki tych konsultacji powinny być w nim omówione. Wobec powyższego chciałbym zapytać, dlaczego nie było woli projektodawców wysłuchania społecznej oceny projektu, czemu niewątpliwie służyłyby wspomniane konsultacje społeczne, a jeśli zostały one przeprowadzone, czemu nie uwzględniono ich szerzej w niniejszym projekcie?</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Henryk Milcarz, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselHenrykMilcarz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PoselHenrykMilcarz">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Podkreśla się wagę dokumentu i jego znaczenie dla rozwoju proekologicznego kraju. Zgodnie z ustawą Prawo ochrony środowiska polityka ekologiczna winna być przedmiotem szerokich konsultacji społecznych, jak choćby plany gospodarowania wodami w dorzeczach czy inne kwestie. Tymczasem nie znalazłem w tym dokumencie żadnej informacji mówiącej o konsultacjach społecznych. Wiem, że dokument znajdował się na stronach Ministerstwa Środowiska, ale nie było to dostatecznie nagłośnione i zapewne informacja nie dotarła do szerokiej społeczności lokalnej. Dlatego uważam, że jeśli mamy kształtować myślenie proekologiczne, to taki dokument powinien być poddany konsultacjom społecznym, a wyniki tych konsultacji powinny być w nim krótko omówione. Dlatego chciałbym zapytać pana ministra: Dlaczego rząd nie skorzystał z niewątpliwie dobrego narzędzia, jakim są konsultacje społeczne? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Jan Rzymełka, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselJanRzymelka">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PoselJanRzymelka">Panie ministrze, w przedstawionym i analizowanym dokumencie relatywnie mało miejsca rząd poświęcił pakietowi energetyczno-klimatycznemu. Rozumiem, że to jest nowa kwestia. Chciałbym zapytać: Jak rząd zamierza zarządzać pakietem i sterować tak wielkim programem, który obejmuje działania wielu rządów? Czy według pana potrzebny byłby specjalny pełnomocnik rządu do spraw realizacji pakietu klimatycznego? Czy przy obecnej strukturze podległości, konstrukcji Rady Ministrów, jesteśmy w stanie dobrze realizować ten trudny program pakietu klimatyczno-energetycznego? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Bardzo dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Edward Siarka, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselEdwardSiarka">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Omawiany dziś dokument mający ukazywać kierunki polityki ekologicznej państwa na najbliższe lata odnosi się również do gospodarki odpadami. Otóż diagnoza gospodarki odpadami wskazuje, że to zadanie, przypisane ustawowo gminom, jest bardzo źle realizowane. Główną przyczyną tego faktu są słabe instrumenty prawne pozwalające gminie swobodnie, zależnie od warunków, często nawet warunków geograficznych, zadania te realizować.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#PoselEdwardSiarka">Dane dotyczące segregacji wskazują na nieskuteczne metody organizacji zbiórki i odzyskiwania odpadów. Jako były wójt gminy niejednokrotnie marzyłem o większych uprawnieniach w tym zakresie. Gminy bardzo chętnie wezmą na siebie obowiązek zbiórki odpadów, ale muszą mieć zapewniony poważny instrument finansowy. To właśnie ten instrument jest ważny, nie tylko obowiązek sporządzania kosztownych planów, które często odkładane są później na półkę i nie są realizowane.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#PoselEdwardSiarka">W tej sytuacji chciałbym zapytać: Kiedy rząd przedłoży Izbie</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#PoselEdwardSiarka"> ustawę całościowo regulującą gospodarkę odpadami, zawierającą podstawowe uprawnienia w zakresie segregacji odpadów w stosunku do gminy?</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#WicemarszalekStefanNiesiolowski">Pan poseł Henryk Gołębiewski, Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselHenrykGolebiewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W tym bardzo znaczącym, bardzo ważnym dokumencie o charakterze interresortowym zabrakło mi informacji dotyczącej kształcenia, edukacji ekologicznej. Stąd pytanie: Jak w tej bardzo ważnej dziedzinie ocenia pan współpracę z ministerstwem edukacji?</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie ministrze, od lat pozwalam sobie zająć czas taką osobistą dygresją. Darzę pana wielkim szacunkiem, ubolewam więc, że firmuje pan dokument, skądinąd bardzo ciekawy, w którym na wstępie zamieszczono wątek polityczny, porównania odnoszące się do tego, co tyczy Polski Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie ministrze, w latach 1945-1989 liczba ludności w Polsce wzrosła o 16 mln. Ten trud, wkład w przygotowanie tej infrastruktury był bardzo wyjątkowy.</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-80.5" who="#PoselHenrykGolebiewski"> Jako obywatel pragnąłbym, żeby kolejny materiał, kolejny dokument takich porównań unikał. Można byłoby przecież jeszcze głębiej sięgać, do bardziej odległych czasów, i porównywać. To nie jest potrzebne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Czesław Hoc, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselCzeslawHoc">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Na kanwie działalności pierwszego ekologa i prekursora działań na rzecz ochrony przyrody, jakim był św. Franciszek, dziś patron ekologów, kształtujemy nasz stosunek, uczymy się szacunku do przyrody i do matki natury. Kultura ekologiczna, sumienie, humanizm ekologiczny to współczesne szczytne hasła, ale jak jest w praktyce?</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PoselCzeslawHoc">Oto równolegle do dzisiejszego dokumentu dotyczącego polityki ekologicznej pan minister przedstawił projekt ustawy Prawo geologiczne i górnicze. Jest on obecnie procedowany w Sejmie i wyraźnie widać, że jest sprzeczny z założeniami ochrony przyrody czy ochrony środowiska, jest sprzeczny z art. 5 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#PoselCzeslawHoc">Ten projekt ustawy to raczej szacunek dla zysku, jego maksymalizacji, a nie dla przyrody, walorów krajobrazowych czy uzdrowiskowych. Na przykład wydobycie za wszelką cenę kopalin leczniczych borowiny, tzw. czarnego złota, jednego z głównych bogactw największego uzdrowiska w Polsce - Kołobrzegu, może w przyszłości przynieść obraz ogołoconej i spalonej ziemi.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#PoselCzeslawHoc">Ustawa ta daje możliwość, by wyłączać nawet grunty rolne i leśne dla zysku płynącego z wydobywania. Gdzie kultura ekologiczna, gdzie sumienie ekologiczne? Czy nie widać tu sprzeczności? Czy pan minister nie widzi sprzeczności między tym, co mówi, a tym, co aktualnie czyni? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Dariusza Bąka, Prawo i Sprawiedliwość. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselDariuszBak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Na początku kieruję pytanie zasadnicze do pana ministra Nowickiego: Dlaczego teoria nie pokrywa się z praktyką? Pan minister podkreślał dzisiaj w swojej wypowiedzi, że bardzo ważna jest geotermia. A mamy przykład geotermii toruńskiej, gdzie to wasz rząd właśnie zablokował wspomaganie tego przedsięwzięcia. Czym pan to wytłumaczy?</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PoselDariuszBak">Kolejna sprawa. Panie ministrze, pan zaznaczał też, że ceni dorobek poprzedników w ochronie środowiska. A chcę panu przypomnieć, że był złożony projekt ustawy, gotowy już do uchwalenia, przez poprzedni rząd przygotowany, o instrumentach wspomagających redukcję emisji do powietrza gazów cieplarnianych i innych substancji. Zaniechaliście kontynuowania tego i wczoraj wrzuciliście nam tekst swojej ustawy, w którym całkowicie odchodzicie od koncepcji zawartej w poprzednio proponowanym projekcie. A w poprzednim projekcie głównymi beneficjentami pochłaniania były Lasy Państwowe, które powinny mieć premię za to, że magazynują węgiel, właśnie w wyniku procesu, który odbywa się w lasach. Lasy są naturalnym zbiornikiem węgla. A wy teraz od tego odchodzicie i proponujecie w zamian magazynowanie dwutlenku węgla w wyrobiskach pokopalnianych. Tworzycie bombę ekologiczną. Powtarzam, teoria nie pokrywa się z praktyką. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Nelli Rokita-Arnold, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselNelliRokitaArnold">Szanowny Panie Ministrze! Pozwalam sobie zabrać głos i zadać dwa pytania. Pan robi na mnie wrażenie bardzo sympatycznego człowieka, aczkolwiek różne słuchy o panu chodzą.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#komentarz">(Wesołość na sali)</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PoselNelliRokitaArnold"> I to, co pan mówił, że pan czeka, albo, pozwoliłam sobie to zanotować: wspiera pan wszystkie formy, rodzaje odnawialnej energii, to rozumiem, że pan robi wszystko, żeby nic nie robić. Inne ministerstwa też jeszcze nic nie robią. W takim razie czekamy. Jeżeli nawet pan mówi np. o hierarchii, tak ładnie, spraw ważnych, to też pan nie podejmuje żadnych decyzji. Chciałbym zapytać, czy pan jest gotów przyjąć tok myślenia, który zaproponował pan minister Szyszko, wskazując, jaka ma być hierarchia spraw?</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PoselNelliRokitaArnold">Odnosząc się do odnawialnej energii, chciałabym zapytać, czy panu są znane przypadki, kiedy rząd rezygnuje z wspólnych projektów Unii Europejskiej? Na przykład Niemcy i Dania zaproponowały Polsce projekt dotyczący energii odnawialnej. Czy może pan w formie pisemnej, panie ministrze, przedstawić mi to, dlaczego polski rząd nie chciał brać udziału w tym wspólnym projekcie? Czy są inne wspólne projekty, w których Polska nie bierze udziału? I ile jest takich projektów, w których Polska bierze udział? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-87.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Piotr Cybulski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselPiotrCybulski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wzrost bioróżnorodności niewątpliwie zawdzięczamy polskim leśnikom. Od 1945 r. gospodarka leśna jest wzorcowym modelem dla Europy, dla świata, czyli leśnicy europejscy są najlepszymi leśnikami na świecie. I czego mi brakowało w tym dokumencie? Tego, czy Polska prowadzi dyskusje, negocjacje, działania z Unią Europejską, aby przyjąć wspólną polityką leśną na bazie modelu polskiego, gdzie moglibyśmy bardzo dużo ugrać i zarobić, gdyż po przyjęciu Polski i innych krajów do Unii Europejskiej 51% własności lasów jest to własność państwowa w Unii Europejskiej. Toteż jest to uzasadnione. Mamy tam przyjaciół w Europie, żeby wspólnotową politykę leśną tak przerobić czy takie ustalenia poczynić, żeby nasz model, nasz dorobek zaprezentować w Unii Europejskiej i pokazać, że jesteśmy państwem, które gospodarzy się wręcz wzorcowo, idealnie, i że na nas można się wzorować w Unii. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Kazimierz Gwiazdowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselKazimierzGwiazdowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Przedstawiony dokument ˝Polityka ekologiczna państwa˝ nie spełnia części ustawowych wymogów zapisanych w art. 14 ust. 1. Dokument ten nie zawiera harmonogramu działań, określenia środków niezbędnych do osiągnięcia celów oraz informacji o instrumentach prawnych, które posłużą do ich realizacji. Z dokumentu tego wynika, że w 1998 r. 420 miast nie miało oczyszczalni ścieków. Wobec tego mam pytanie: Ile jeszcze miast w Polsce nie ma oczyszczalni ścieków spełniających normy i jakich trzeba nakładów finansowych, ażeby można było zrealizować krajowy program oczyszczania ścieków do 2015 r.? Czy rząd przewiduje stworzenie programu dla samorządów, które nie są ujęte w krajowym programie oczyszczania, np. programu budowy oczyszczalni przyzagrodowych w gminach wiejskich, w których jest obecnie najniższy wskaźnik skanalizowania? Czy rząd planuje stworzenie programu dotacyjnego dla samorządów, które położone są w parkach narodowych i na obszarach Natura 2000? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Tomasz Latos, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselTomaszLatos">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Ja chciałbym poruszyć ważną kwestię dotyczącą dróg wodnych. Jest to szczególnie ważne z punktu widzenia woj. kujawsko-pomorskiego. Polska ma bardzo duże zaległości, jeżeli chodzi o transport wodny. W Unii Europejskiej zalecane jest, aby transport z wykorzystaniem właśnie sieci dróg wodnych stanowił kilkanaście procent całości, w Polsce jest to zaledwie kilka procent. Chciałbym zapytać, jakie są koncepcje ministerstwa, aby coś zmienić w tej bardzo ważnej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PoselTomaszLatos">I wreszcie druga rzecz. Przy wytwarzaniu dwutlenku węgla i jego pochłanianiu należy przede wszystkim patrzeć na bilans. Polska jest liderem, jeżeli chodzi o pochłanianie dwutlenku węgla, mamy bardzo dużo lasów w przeciwieństwie do wielu państw Europy Zachodniej. Chciałbym w związku z tym zapytać, jak ten fakt ma się do propozycji magazynowania dwutlenku węgla w wyrobiskach pokopalnianych i czy ta kwestia</u>
          <u xml:id="u-93.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-93.3" who="#PoselTomaszLatos"> w toku różnych dyskusji na forum Unii Europejskiej, to, że Polska jest liderem, jeżeli chodzi o pochłanianie dwutlenku węgla, jest przez przedstawicieli Polski podnoszona i czy w związku z tym możemy liczyć na lepsze potraktowanie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-93.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jan Musiał, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselJanMusial">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Już w latach 90. wiele polskich gmin przyjęło, zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, wiele dokumentów opartych o środowiskowe i przyrodnicze uwarunkowania, takich jak strategia i uwarunkowanie rozwoju gospodarczego, plany przestrzenne, plany ochrony środowiska, lokalne plany rozwoju, ostatecznie plany rewitalizacji. I już za poprzedniego rządu, zgodnie z dyrektywami unijnymi, zgłoszono zinwentaryzowane obszary Natura 2000, bardzo ważne dla chronienia naszej różnorodności biologicznej. Te plany co do Natury 2000 budziły wiele oporów i zastrzeżeń wśród samorządów, bo blokowały ważne inwestycje właśnie przyjęte w tych planach rozwoju, m.in. w strategiach rozwoju gmin. Moje pytanie brzmi: Dlaczego w tej chwili jeszcze raz muszą być inwentaryzowane te obszary Natura 2000 i na jakich zasadach ważne inwestycje uzasadnione społecznie, gospodarczo, kulturowo będą mogły być na tych obszarach realizowane? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Ja mam krótkie trzy pytania, żeby zaoszczędzić na czasie. Jaka konkretna kwota z tzw. dotacji unijnych została spożytkowana na cele ekologiczne i na inwestycje, i w jakich ważniejszych obszarach? Pytanie drugie: Czy obecnie istnieje potrzeba inwestowania środków unijnych na terenach i w obiektach, gdzie stacjonowały wojska radzieckie? Pytanie trzecie: Jakie główne cele winny zostać zrealizowane, i jaki będzie towarzyszył temu nakład finansowy, dla ochrony bioróżnorodności? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska, zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W rozpatrywanym dzisiaj dokumencie w części poświęconej leśnictwu znalazły się na przykład zapisy o programie restytucji jodły w Sudetach oraz ochronie i restytucji cisa w Polsce, a nie ma w nim słowa o ˝Programie dla Beskidów˝ - programie, który istnieje, który został przyjęty przez ministra środowiska w 2002 r. i który jest z determinacją przez leśników beskidzkich realizowany, o czym członkowie komisji ochrony środowiska będą się mogli przekonać podczas pobytu w Beskidach na wyjazdowym posiedzeniu komisji planowanym w lipcu bieżącego roku. W związku z tym, panie ministrze, czy jednak w dokumencie takim jak polityka ekologiczna państwa nie powinna znaleźć się bezwzględnie właśnie wzmianka o rozpadzie świerczyn - zjawisku występującym w całym zasięgu świerka, bardzo dotkliwym dla mieszkańców regionów, gdzie świerk w składzie gatunkowym lasów dominuje - i o podejmowaniu przez państwo wysiłków w celu minimalizowania skutków tego zjawiska?</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Ponadto jako posłowi ziemi śląskiej nie chodzi mi o to, aby ilością linijek tekstu dokumentu mierzyć jego merytoryczną zawartość, ale o to, aby tekst, szczególnie tekst dokumentu planistycznego, zawierał w sobie, przy minimum słów, wszystkie te elementy, które składać się mogą</u>
          <u xml:id="u-99.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-99.3" who="#PoselHenrykSiedlaczek"> na dokumentu tegoż kompletność. Wywód ten sygnalizuje, że w dokumencie czegoś mi brakuje. I owszem. Czy nie uważa pan, panie ministrze, iż w odniesieniu do lasów, których powierzchnia stanowi 29% obszaru Polski, znaleźć się powinny zapisy nie tylko o ich stanie, ale także o różnych zagrożeniach występujących w różnym stopniu na różnych obszarach Polski? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-99.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Teresa Piotrowska, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselTeresaPiotrowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PoselTeresaPiotrowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Czy ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, a także o udziale społeczeństwa w ochronie środowiska uchwalona przez Sejm w 2008 r. uruchomiła rzeczywiście takie mechanizmy organizacyjne, które radykalnie przyspieszają procedury wydawania decyzji środowiskowych? Czy już dzisiaj są widoczne efekty wynikające z tej ustawy?</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#PoselTeresaPiotrowska">Panie ministrze, na jakim etapie jesteśmy w tej chwili, jeśli chodzi o zgodność obowiązującego polskiego prawa z dyrektywą ptasią czy dyrektywą siedliskową? Chodzi o to, aby przy spełnianiu warunków, jakie stawia nam prawo Unii Europejskiej, było możliwe projektowanie i prowadzenie inwestycji nawet na obszarach chronionych. Mamy ich sporo w naszym kraju i to dobrze, bo jest to nasze bogactwo narodowe, ale często przeprowadzanie niektórych inwestycji jest konieczne również w rejonie obszarów chronionych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Witold Namyślak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselWitoldNamyslak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W dziedzinie gospodarki odpadami Unia Europejska wydała 9 dyrektyw, które powinny być wprowadzone do polskiego prawodawstwa i wdrożone do praktyki. Z dyrektyw tych wynikają liczne zobowiązania dla Polski. Czy jesteśmy w stanie wywiązać się z tych zobowiązań? Jakie są ewentualne zagrożenia dla ich realizacji? Jakie będą ewentualne konsekwencje, gdyby nastąpiły opóźnienia we wdrażaniu dyrektyw?</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PoselWitoldNamyslak">Panie ministrze, jakie zmiany w prawie przewiduje rząd, by doprowadzić do tego, aby gospodarka odpadami była coraz lepsza, i czy trwają prace nad tzw. podatkiem śmieciowym, który dziś może być wprowadzony w gminie tylko w wyniku gminnego referendum? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A teraz pani poseł Krystyna Skowrońska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Trzy tematy w polityce ekologicznej państwa: bezpieczeństwo przeciwpowodziowe i zabezpieczenie między innymi województwa podkarpackiego, które jest nawiedzane tak często przez powodzie, likwidacja wyrobiska posiarkowego w województwie podkarpackim w Tarnobrzegu oraz emisja dwutlenku węgla, limity. Czy jest szansa, aby te limity przyznane dla Polski były znacznie większe? To jest rzecz niezwykle ważna.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Niezwykle ważne jest też to, jakie są siły i środki oraz co jeszcze zrobimy, aby lepiej promować segregację odpadów. To jest rzecz niezwykle istotna dla środowiska. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-105.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Jadwiga Wiśniewska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A zatem pan poseł Krzysztof Jurgiel, Prawo i Sprawiedliwość, zabierze głos.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselKrzysztofJurgiel">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pana ministra w sprawie promocji żywności ekologicznej, ponieważ wypromowano znak żywności ekologicznej polskiej, którego promocja kosztowała 12 mln zł, a na stronach internetowych pojawia się inny znak tej żywności, który ma zmienić ten wypromowany. Czy to jest prawda i czy rząd właśnie prowadzi prace, które mają spowodować, że to, co do tej pory było wypracowane, może być nieaktualne?</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#PoselKrzysztofJurgiel">I drugie pytanie. Czy rząd uruchomił kompleksowy program w zakresie projektów gospodarki ściekowej w miastach powiatowych, bo to przewidywał program ochrony środowiska opracowany przez Prawo i Sprawiedliwość, i czy ten program jest realizowany? Ile miast powiatowych w Polsce</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#PoselKrzysztofJurgiel"> będzie objętych programem kompleksowej gospodarki ściekami? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Andrzej Nowakowski, Platforma Obywtalelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselAndrzejNowakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Powierzchnia lasów, jak wspomniał mój przedmówca poseł Siedlaczek, stanowi 29% obszaru Polski. Dokument, który dziś omawiamy, zawiera zapisy o ich stanie. Warto jednak, by znalazły się w nim także informacje o zagrożeniach występujących na obszarach naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PoselAndrzejNowakowski">Szanowny panie ministrze, jeśli na południu kraju, a szczególnie w Beskidzie Śląskim i Żywieckim, rozpad drzewostanów świerkowych postępować będzie nadal, to działania zmierzające do likwidacji skutków klęski, sprowadzające się do odnowienia i przebudowy co najmniej 20 tys. ha lasów znajdą wsparcie w postaci wspomożenia Lasów Państwowych zewnętrznymi środkami finansowymi, jak nie z budżetu, do czego obliguje art. 12 ustawy o lasach, to na przykład z funduszu ochrony środowiska. Mówię o tym dlatego, że łącznie około 30% terytorium Polski, najcenniejsze pod względem przyrodniczym i krajobrazowym, jest już objęte formami ochrony, a do tego dojdą obszary sieci Natura 2000. Większość tych obszarów zlokalizowanych jest na terenach leśnych, a przecież objęcie ochroną coraz to nowych terenów skutkuje ograniczeniem ich gospodarczego wykorzystania, a to oznacza, z jednej strony, zmniejszenie przychodów, a z drugiej, zwiększenie wydatków na ochronę. Czy nie uważa pan minister, iż ta nader słuszna polityka ochrony tego, co przyrodniczo cenne, może niestety ujemnie odbić się na kondycji finansowej gospodarki leśnej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-109.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselAgnieszkaKozlowskaRajewicz">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Polska jest w bardzo szczególnej sytuacji, ponieważ, paradoksalnie, na skutek zapóźnienia gospodarczego ma szansę być liderem ekologicznym Europy. Bardzo więc cieszy, że w polityce ekologicznej państwa już na pierwszych stronach nawiązujemy do idei zrównoważonego rozwoju. To, co jest wyzwaniem dla resortu, to to, że realizacja polityki ekologicznej tak rozumianej to jest zadanie zdecydowanie ponadresortowe. A ten dokument, żeby w ogóle miał szansę zaistnieć w życiu, musiałby być - sądzę, że jest - zgrany z politykami sektorowymi, czyli na przykład edukacja ekologiczna musiałaby się znaleźć w podstawie programowej kształcenia ogólnego i w minimach programowych dla studiów wyższych, gospodarka odpadami musiałaby być spójna z polityką energetyczną państwa, szczególnie jeżeli chodzi o odnawialne źródła energii, i tak dalej. Mam pytanie do pana ministra: Czy w ministerstwie pracuje jakiś zespół, który dba o to, żeby w szczegółach polityka ekologiczna państwa była uwzględniana w politykach sektorowych, politykach innych sektorów, ponieważ wydaje mi się, że to jest absolutnie kluczowe dla powodzenia we wdrażaniu tej polityki? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Krzysztof Lipiec, Prawo i Sprawiedliwość, zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselKrzysztofLipiec">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselKrzysztofLipiec">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym przedstawić problem, który w moim przekonaniu jest ważny w kontekście polityki ekologicznej państwa, a rzecz dotyczy województwa świętokrzyskiego i zapowiadanej tam jeszcze w latach trzydziestych XX w. ważnej inwestycji zwanej morzem chęcińskim. Do tej pory problem nie został rozwiązany w tym sensie, że brakuje jakiejkolwiek decyzji w kontekście realizacji tejże inwestycji, a ludność zamieszkująca te tereny - to jest teren trzech gmin - została skazana na zagładę, infrastruktura mieszkalna zaś, która tam w ogóle się nie rozwija, ulega dosyć dużej degradacji. W tej sprawie składałem już interpelacje, jednak nie otrzymałem wyczerpującej odpowiedzi, w związku z tym bardzo proszę pana ministra o odpowiedź na piśmie na następujące pytania. Proszę o wyjaśnienie przyczyn</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PoselKrzysztofLipiec"> braku decyzji od tylu lat i trwającego tyleż lat stanu niepewności oraz o podjęcie w miarę możliwości wszystkich czynności i działań w kierunku rezygnacji rządu z planowanej inwestycji. Dlaczego strona rządowa nie wykazywała zrozumienia dla problemów tamtejszej ludności w kwestii położenia miejscowości, degradacji infrastruktury, braku perspektyw życia i rozwoju osobistego na tym obszarze? I jakie działania rząd zamierza podjąć, aby rozwiązać problem, oraz czy dla mieszkańców tego obszaru przewidziane są jakieś odszkodowania? Jeśli tak, to w jakiej wysokości?</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#PoselKrzysztofLipiec">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Sławomira Kopycińskiego z klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym zapytać o realizację dyrektywy Unii Europejskiej w sprawie oczyszczania ścieków komunalnych. W 2003 r. został przyjęty przez Radę Ministrów ˝Krajowy program oczyszczania ścieków komunalnych˝, którego celem miała być realizacja tej dyrektywy, do czego, co warto przypomnieć, zobowiązaliśmy się w traktacie akcesyjnym. Wiem, że w 2008 r. została przeprowadzona kontrola realizacji zadań programu, która wykazała wprost skandaliczne opóźnienia i zaniechania w jego realizacji. I to zarówno w miastach, które miały wykonać go do końca 2005 r., jak i w miastach, które realizują ten program czy zadania programu do końca 2010 r. Dlatego chciałbym zapytać: Co zmieniło się w realizacji programu od 2008 r., a więc od czasu, odkąd rządzi Platforma Obywatelska?</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PoselSlawomirKopycinski"> Chciałbym zapytać: Jakie kary finansowe możemy ponieść z tytułu niewykonania postanowień dyrektywy? Niestety wszystko wskazuje na to, że w żaden sposób nie zmieścimy się w terminach wynikających z przyjętego harmonogramu. A ponieważ gospodarka ściekowa należy do zadań własnych gminy, to czy rząd planuje jakieś działania prawne, organizacyjne, finansowe, aby wywiązać się z realizacji zadań programu, a przede wszystkim zmobilizować wójtów, burmistrzów, prezydentów do jego wykonania? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">I jako ostatni zabierze głos pan poseł Adam Śnieżek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiony dokument o polityce ekologicznej państwa stwierdza, że Polska jest krajem o niewielkich zasobach wodnych, zajmuje pod tym względem 22. miejsce w Europie. Nieuniknione zmiany klimatyczne jeszcze będą pogłębiać deficyt wody na obszarze naszego kraju. Pojemność zbiorników retencyjnych w Polsce stanowi zaledwie 5,7% średniego rocznego odpływu, co nie wystarcza, by reagować na zagrożenie powodzią czy suszą. Tymczasem obserwujemy, że rząd przesuwa w czasie czy rezygnuje z wielu inwestycji gospodarki wodnej. Przykładem jest bardzo ważna dla nas na Podkarpaciu budowa zbiornika wodnego Kąty-Myscowa na Wisłoce. Projekt ten został skreślony z listy projektów kluczowych przez rząd Donalda Tuska.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PoselAdamSniezek"> Chciałbym zapytać, panie ministrze, kiedy ta inwestycja będzie realizowana. I drugie pytanie. Rząd w zakresie gospodarki wodnej przewidywał stopniowe wprowadzenie odpłatności od użytkowników wód za korzystanie z zasobów wodnych. Przemysł płaci za wodę, mieszkańcy miast płacą za dostarczaną wodę. Czy wobec wobec tego przewiduje się odpłatność dla wszystkich mieszkańców, również mieszkańców wsi korzystających z własnych studzien? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę ministra środowiska pana Macieja Nowickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przede wszystkim bardzo dziękuję za pytania, które sobie starannie zanotowałem. Na pytania jednostkowe odpowiemy wszystkim posłom pisemnie, bo w tej chwili jest to niemożliwe. Na wszystkie pytania musiałbym odpowiadać z półtorej godziny albo godzinę, tak że ustosunkuję się tylko grupowo do kilku zagadnień, które powtarzały się u wielu mówców.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii, to powtarzam: jesteśmy za tym, żeby badać, rozwijać wszystkie typy odnawialnych źródeł energii, bo wszystkie one mają znaczenie dla ochrony środowiska i dla systemu energetycznego, ponieważ dywersyfikują system energetyczny. Tak samo geotermia. Pan profesor Szyszko mówił, że ma świetne opracowanie dotyczące zasobów geotermalnych kraju, w porządku, tak. Te zasoby ciepła niskotemperaturowego i średniotemperaturowego w wodzie są duże, ale proszę zwrócić uwagę, że zupełnie co innego jest mieć zasoby w kraju, a co innego je wykorzystywać. Po pierwsze, czy to jest opłacalne? Opłacalne jest to tylko wtedy, kiedy w mieście już jest system ciepłowniczy i wywierci się dziurę, podłączy się do tego sytemu i puści się ciepłą wodę o temperaturze 50, 60, 70 stopni w najlepszym wypadku. Dogrzewa się wtedy jakby cały system, wspomaga się ten system. Jeżeli jednak wszystko trzeba zbudować od nowa, jest to już nieopłacalne. Ale to mówię o miastach, a zasoby geotermalne są pod ziemią pod 1/3 powierzchni Polski. I jeżeliby się gdzieś na wsi albo na polu rolnika wywierciło taką dziurę za 10 mln zł, to czy miałoby to jakikolwiek sens? Co innego więc mieć zasoby, a co innego efektywnie je wykorzystywać. Natomiast tam, gdzie można je efektywnie wykorzystywać, gdzie są konkurencyjne, jak najbardziej jesteśmy za tym, żeby również geotermię w Polsce wykorzystywać jako dobre źródło energii czystej.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o odpady, to powtarzało się wiele spraw. Jakkolwiek już cały pakiet ustaw - państwo najlepiej to wiedzą - przeszedł przez Sejm i wszedł do obiegu prawnego, obowiązuje, to stale brakuje nam nowelizacji tej ważnej ustawy o zachowaniu porządku i czystości w gminach. Ja osobiście jestem za tym, żeby przekazać to władztwo nad odpadami władzy samorządowej. Jest bowiem jeden bardzo prosty argument: system obecny funkcjonuje źle, tyle lat minęło i nie ma postępu w utylizacji tych odpadów. Zróbmy więc coś, żeby zmienić ten system, i zaproponujmy to, co zostało już przygotowane przez rząd i lada miesiąc wejdzie pod obrady Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o wodę - tak, gospodarowanie wodą jest niesłychanie ważne. Tutaj w tym krótkim syntetycznym dokumencie nie można było się o tym rozpisywać, tak samo jak i o wszystkich innych sektorach, bo trzeba byłoby z niego zrobić taką bibzę na 200-300 stron, która by zamuliła priorytety - wszystko byłoby ważne, wszystko byłoby opisane, tylko byłby to zupełnie nieczytelny dokument. Jeśli więc chodzi o wodę, to, po pierwsze, chcemy zrobić rozdział pomiędzy zarządzaniem zasobami wody i gospodarowaniem na majątku państwa, które należy do RZGW, ale poza chcemy tam, gdzie jeszcze nie płaci się za pobór wody, te opłaty wprowadzić, na przykład dla energetyki, była też mowa o górnictwie. Nawet jeżeli będzie to symbolicznie kilka groszy, to w skali całego kraju będą to znaczące środki na gospodarkę wodną, na ochronę przeciwpowodziową i na retencję wody, aby nie uciekała nam za szybko do Bałtyku.</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Przyroda i lasy - tak, bardzo ważna rzecz, zresztą system, który został właśnie w ostatnim 20-leciu wzbogacony - ja przypomnę, że mamy w tej chwili 120 parków krajobrazowych, zamiast 17 mamy 23 parki narodowe - ten dodatkowy system ochrony przyrody, który Unia niejako narzuciła Polsce jako krajowi członkowskiemu, Natura 2000 i około 500 tych obszarów to jest bardzo ważny element naszej polityki, która chroni najcenniejsze obszary przyrodnicze. Mamy właśnie taką inicjatywę rządową, żeby na przykład na obszarach naturowych dawać mikrogranty - mikrogranty dla przedsiębiorców na obszarach Natura 2000. To bardzo ważne, żeby pokazać, że na obszarach naturowych można inwestować, można rozwijać się gospodarczo. To nie są i nie powinny być skanseny. Chcemy więc doprowadzić do tego, żeby tak nie było. Niemniej jednak nie można tam budować jakiś wielkich szkodliwych zakładów czy też prowadzić dróg albo autostrad, jeżeli taka autostrada może ominąć obszar naturowy.</u>
          <u xml:id="u-119.6" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o lasy w Beskidach - kilka razy podnoszono tutaj kwestię lasów w Beskidach - to rzeczywiście świerk tam umiera, ale od 2001 r. istnieje program, który jest wspierany finansami z narodowego funduszu, z wojewódzkich funduszy i z funduszy Lasów Państwowych. Przebudowa lasów beskidzkich jest koniecznością, tak jak była koniecznością 10 czy 15 lat temu przebudowa lasów w Sudetach; tam się to udało. Las dostosowany do siedliska to w tej chwili najważniejsze wyzwanie.</u>
          <u xml:id="u-119.7" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o finanse, to jestem za tym, żeby absolutnie utrzymać stan obecny. Akurat teraz dyskutuje się nad tym w Sejmie, ten system naprawdę się sprawdził, można go poprawiać, ale nie wolno go burzyć. Byłem za tym i walczyłem wraz z kolegami o to, żeby ten system utrzymać, bo któryś raz z rzędu była próba jego zniszczenia.</u>
          <u xml:id="u-119.8" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o GMO, to państwo znacie pewnie moje stanowisko. Jestem przeciwny temu eksperymentowi zakrojonemu na ogromną skalę, którego wyniki nie są znane, a zasada przezorności dyktuje, że nie powinniśmy wprowadzać GMO do Polski. Jesteśmy jednak krajem członkowskim, więc ustawa, która niebawem trafi pod obrady Sejmu, godzi - można powiedzieć -ogień z wodą. To znaczy jest napisana w taki sposób - podobnie jak w innych krajach, które jakoś dają sobie radę z tym GMO - że zawiera restrykcje, które de facto bardzo będą utrudniały wprowadzanie GMO, a od ludzi będzie zależało, czy zechcą w swoim regionie GMO czy nie, bo sejmiki będą mogły ustanawiać strefy wolne od GMO. Jest to już po notyfikacji Unii Europejskiej, czyli - można powiedzieć - Unia zgadza się na te rozwiązania, co jest bardzo ważne. W maju projekt ustawy trafi pod obrady rządu, a następnie będzie przekazany państwu pod obrady. Natomiast ustawa, która obowiązuje obecnie, która była przyjęta za poprzednich rządów, spowodowała konflikt z Komisją Europejską i zostaliśmy pozwani do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Tak więc kategoryczne zabronienie czegokolwiek i postawienie kropki nie jest wyjściem. Wyjściem jest znalezienie takiego modus vivendi, o którym mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-119.9" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Konsultacje społeczne odbyły się w październiku ubiegłego roku. Było nawet duże zainteresowanie. Wysłaliśmy specjalnie do władz samorządowych projekt tej polityki, tylko akurat w druku sejmowym nie ma informacji na ten temat, ale informuję, że zgodnie z ustawą takie konsultacje się odbywały.</u>
          <u xml:id="u-119.10" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Czy już i jak pracuje GDOŚ, to znaczy Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska? Proszę państwa, to było znakomite rozwiązanie, można powiedzieć, dlatego że w pierwszym dniu obowiązywania tej ustawy GDOŚ zaczął pracować i przyjmować wnioski; kilka miesięcy trwały prace przygotowawcze, tak więc cały korpus urzędniczy został od razu przekierowany do nowej instytucji i zaczął pracować. Ponad 1500 wniosków zostało już przyjętych, zatwierdzonych, a z wczorajszego dnia mamy informację o tym, że północny wylot trasy S7 został zatwierdzony przez regionalną dyrekcję ochrony środowiska. I to, co trwało 5 lat - 5 lat trwały bowiem uzgodnienia środowiskowe - zostało teraz zatwierdzone. Niektóre odcinki autostrad zostały też już zatwierdzone. Tak więc naprawdę widzimy olbrzymi postęp, jeśli chodzi o uproszczenie procedur i ich przyspieszenie w wyniku działalności tej specjalistycznej dyrekcji.</u>
          <u xml:id="u-119.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-119.12" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jeśli chodzi o pytanie, czy jest jakaś koordynacja między polityką ekologiczną a politykami sektorowymi, to ona jest. Najwięcej wspólnego, siłą rzeczy, mamy ze strategią energetyczną kraju do roku 2030. Dlatego w zakresie tej polityki nie było tych spraw zbyt dużo, bo właściwie zostałyby rozsadzone ramy polityki, gdyby trzeba było opisać zadania wynikające ze strategii. Tamta strategia jest dużo obszerniejsza od tej polityki. Żeby więc nie dublować pewnych rzeczy, tylko je zaznaczono, natomiast na kwestiach środowiskowych koncentrujemy się w strategii energetycznej do roku 2030.</u>
          <u xml:id="u-119.13" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Jest również wspólny program edukacyjny. Może w tym dokumencie rzeczywiście należało zwrócić więcej uwagi na sprawy edukacyjne. Dziękuję za tę uwagę. Sam jestem nauczycielem akademickim i rozumiem te problemy, wiem, jak ważne jest to, żeby edukować młodzież i nie tylko ją, ale całe społeczeństwo. Dziękuję więc za tę uwagę, choć to wcale nie oznacza, że nasze ministerstwo o te sprawy nie dba, bo dba. Dziękuję państwu uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-119.14" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PoselGabrielaMaslowska">(Panie marszałku, nie słyszałam odpowiedzi na pytanie, które nie jest szczegółowe. Dotyczy działań ministerstwa na terenie Bałtyku i ekspansji wiatraków w całej Polsce, głównie chodzi o cały pas Polski wschodniej i południowo-wschodniej. Co pan minister w tej sprawie robi?)</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#GlosZSali">(Dużo.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Czy można, panie marszałku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Powiedziałem, że do szczegółowych pytań odniosę się na piśmie. Jeśli chodzi o Nord Stream, to Polska jest mu całkowicie przeciwna i bardzo dużo działa w tym zakresie. Minister Jagusiewicz jest szefem międzynarodowego zespołu do wykrywania broni chemicznej na dnie Bałtyku, broni z czasów II wojny światowej. Naszym zdaniem Nord Stream może w tym zakresie najbardziej zagrozić.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Natomiast kraje skandynawskie traktują ten problem nie jako polityczny, tylko ten, który musi być rozpatrywany zgodnie z ich procedurami. Wyników ze Szwecji, z Finlandii, a także Estonii jeszcze nie ma. Cały czas naprawdę walczymy o to, pokazując alternatywę, to, że Jamał 2 może przejść przez terytorium Polski za znacznie niższą cenę aniżeli ten niezwykle niebezpieczny projekt bałtycki.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#PoselGabrielaMaslowska">(Chciałabym to na piśmie, jak państwo walczycie, dobrze? A co w sprawie wiatraków?)</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#MinisterSrodowiskaMaciejNowicki">Tak, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy Prawo ochrony środowiska Sejm uchwala politykę ekologiczną państwa na wniosek Rady Ministrów. Wniosek taki w imieniu Rady Ministrów złożył pan minister.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wnosi o uchwalenie dokumentu zawartego w druku nr 1610.</u>
          <u xml:id="u-124.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie przedstawionego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-124.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do głosowania w tej sprawie przystąpimy na następnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-124.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselLechKolakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W maju 2008 r. weszła w życie dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy, która narzuca niezwykle ostre normy dotyczące dopuszczalnych stężeń dla drobnych pyłów zawieszonych o granulacji poniżej 2,5 mikrometra. Dyrektywa zakładała, że w 161 strefach (powiatach lub dużych aglomeracjach) na terenie kraju, które nie spełniają unijnych standardów jakości powietrza, muszą być opracowane i zrealizowane programy naprawcze. W dalszym ciągu pomimo tak znacznych postępów stan powietrza w Polsce nie jest zadowalający. Są takie miejsca w kraju (np. województwo podlaskie), gdzie dopuszczalne stężenie pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 już do kwietnia zostało przekroczone ponad 35 razy, tymczasem obowiązujące normy ustalają limit 35 przekroczeń na cały rok.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PoselLechKolakowski">Pytanie: Czy postawione w dokumencie cele ekologiczne, przewidujące zmniejszanie stężenia zaniczyszczeń powietrza, zakładają także wsparcie ekonomiczne dla tych mieszkańców, którzy z uwagi na skromny budżet nie będą mogli pozwolić sobie na ekologiczne gospodarowanie odpadami? Jeżeli tak, to na jakich zasadach to wsparcie będzie się odbywało?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję państwu za udział w tej debacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 27. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1921).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej pana Czesława Piątasa w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę zarekomendować do dalszych prac rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Przygotowanie tego projektu nastąpiło w związku z potrzebą zapewnienia warunków prawnych umożliwiających wdrożenie procesu profesjonalizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Projekt jest zwieńczeniem dotychczasowych prac legislacyjnych prowadzonych w tym obszarze i stanowi wraz z innymi projektami ustaw, już uchwalonymi, a także procedowanymi w Sejmie, kompleksowy pakiet regulacji dotyczących tego problemu i decydujących o powodzeniu profesjonalizacji.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jednym z głównych założeń profesjonalizacji Sił Zbrojnych jest zastąpienie dotychczasowego sposobu uzupełnienia Sił Zbrojnych opartego na obowiązkowej służbie uzupełnieniem opartym na dobrowolnych i zawodowych jej rodzajach. Tym samym dotychczasowe obowiązki obywateli związane z odbywaniem służby wojskowej na zasadzie administracyjnego przymusu zostają ograniczone do niezbędnego minimum i sytuacji wyjątkowych, związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa państwa.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Przedkładany Wysokiej Izbie projekt ustawy zapewnia realizację tych założeń. W projekcie dokonuje się bowiem czytelnego wyróżnienia rodzajów czynnej służby wojskowej z uwzględnieniem różnych sytuacji, w których możliwe jest ich odbywanie.</u>
          <u xml:id="u-129.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Podstawowy zakres regulacji dotyczy zmiany sposobu spełnienia obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej. Zakłada się, że obowiązek odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia absolwentów szkół wyższych przestanie obowiązywać z dniem wejścia w życie ustawy. Odbywanie obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej przez obywateli będzie mogło mieć miejsce tylko w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Termin rozpoczęcia i okres trwania tego obowiązku ustalałby w drodze rozporządzenia prezydent Rzeczypospolitej Polskiej na wniosek Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-129.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Podobnymi regulacjami zostaną objęte dotychczasowe obowiązkowe przeszkolenia wojskowe przeznaczone dla absolwentów szkół wyższych. Obowiązek ich odbywania zostanie ograniczony wyłącznie do sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Ograniczenie do wyjątkowych sytuacji, w których może być odbywana obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa lub przeszkolenie wojskowe absolwentów szkół wyższych, uzasadnia zniesienie alternatywnych rodzajów tego obowiązku, służących głównie wcześniejszemu regulowaniu stosunku do służby wojskowej studentów. Z tego względu znosi się możliwość odbywania przysposobienia obronnego i przeszkolenia wojskowego przez studentów w trakcie studiów. Zniesiony zostanie ponadto wymóg odbywania zajęć wojskowych przez studentów uczelni morskich. Natomiast zastępuje się dotychczasowe przysposobienie obronne w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych przedmiotem edukacja dla bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-129.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">W konsekwencji zmian dotyczących zasadniczej służby wojskowej zostanie ograniczona również możliwość prawna spełniania jej równorzędnych i zastępczych form, czyli służby w formacjach uzbrojonych niewchodzących w skład sił zbrojnych, zasadniczej służby i szkolenia w obronie cywilnej oraz służby zastępczej. Zobowiązanie do jej wykonania zostanie przypisane wyłącznie do okresu, w którym istnieć będzie obowiązek odbywania zasadniczej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-129.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Stosownie do procesu profesjonalizacji Sił Zbrojnych zakłada się zniesienie dotychczasowej nadterminowej zasadniczej służby wojskowej. Zapewnia się jednak żołnierzom tej służby prawo do przejścia do zawodowej kontraktowej służby, a tym, którzy nie podejmą służby jako żołnierze zawodowi, zapewniona zostaje możliwość jej kontynuowania, jednak nie dłużej niż do okresu, na który zgłosili się przy jej rozpoczynaniu.</u>
          <u xml:id="u-129.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Wysoka Izbo! Przedstawienie prawnej możliwości wprowadzenia obowiązkowej służby wojskowej wymusza jednak konieczność zachowania na taką okoliczność przepisów dotyczących tej służby. W projekcie ustawy zawarto regulacje związane z sytuacją obywateli na wypadek wprowadzenia obowiązku jej odbywania, jak też i zakończenia tego obowiązku. Istotne zmiany w zakresie możliwości odbywania służby stanowią także propozycje dotyczące zrównania statutu kobiet i mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-129.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Kolejny obszar zmian prawnych dotyczy wprowadzenia kwalifikacji wojskowej. Kwalifikacja stanowi nowe narzędzie, nowe przedsięwzięcie realizowane po raz pierwszy w bieżącym roku. Z tego też względu podlegała ona dokładnemu monitorowaniu i głębokiej analizie, a proponowane zmiany mają raczej charakter redakcyjny i służą udoskonaleniu realizacji tego przedsięwzięcia. W ramach kwalifikacji wojskowej osoby uznane za zdolne do odbycia zasadniczej służby wojskowej będą w okresie, w którym nie istnieje obowiązek odbywania tej służby, z urzędu przenoszone do rezerwy. W myśl projektowanych regulacji przeniesienie do rezerwy nie będzie jednak oznaczać jednoczesnego nadania osobom stawiającym się do kwalifikacji stopnia wojskowego i tytułu żołnierza rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-129.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projektowane regulacje inaczej definiują status żołnierza rezerwy. Żołnierzem rezerwy będzie mógł być tylko były żołnierz czynnej służby wojskowej, który zostanie przeniesiony do rezerwy po zwolnieniu z tej służby, jeżeli dalej będzie podlegał obowiązkowi służby wojskowej. W przepisach przejściowych natomiast zapewniono prawo posiadania tytułu żołnierza rezerwy i stopnia wojskowego osobom dotychczas przeniesionym do rezerwy bez uprzedniego pełnienia czynnej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-129.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Nowe przepisy przewidują utworzenie Narodowych Sił Rezerwowych. Narodowe Siły Rezerwowe tworzyć będzie ogół żołnierzy rezerwy, którzy wcześniej odbywali lub pełnili dany rodzaj czynnej służby wojskowej i z tego tytułu posiadają podstawowe wyszkolenie wojskowe.</u>
          <u xml:id="u-129.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Na potrzeby zarządzania kryzysowego, jak również wzmocnienia jednostek w sytuacjach kryzysowych, utrzymywana byłaby ochotnicza służba w rezerwie. Służba ta byłaby pełniona przez żołnierzy rezerwy w wyniku ochotniczo zawartych kontraktów. Na podstawie zawartego kontraktu żołnierz rezerwy otrzymałby przydział kryzysowy, który oznaczałby zarazem jego zaliczenie do Narodowych Sił Rezerwowych i dyspozycję do pełnienia czynnej służby w określonych sytuacjach.</u>
          <u xml:id="u-129.13" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Projektowane regulacje precyzyjnie określają warunki, które powinien spełniać kandydat, tryb zawierania kontraktów i nadawania przydziałów kryzysowych oraz przypadki ich wygaśnięcia lub unieważnienia.</u>
          <u xml:id="u-129.14" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Zgodnie z projektem żołnierz rezerwy na przydziale kryzysowym byłby objęty systemem wsparcia materialnego, socjalnego i szkoleniowego, powiązanego z potrzebami służby wojskowej. Z kolei dla pracodawców takich żołnierzy będą przewidziane świadczenia finansowe rekompensujące im koszty wydatków związanych z organizacją zastępstwa w pracy w czasie odbywania czynnej służby wojskowej przez żołnierza rezerwy, ich pracownika.</u>
          <u xml:id="u-129.15" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">W ramach Narodowych Sił Rezerwowych żołnierz rezerwy byłby zobowiązany do odbywania w celach szkoleniowych corocznych ćwiczeń w wymiarze ok. 30 dni, nazywanych potocznie ćwiczeniami rotacyjnymi. Daty tych ćwiczeń byłyby ustalane zawczasu przez dowódcę jednostki w uzgodnieniu z żołnierzem rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-129.16" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Na potrzeby przygotowania zasobów osobowych Narodowych Sił Rezerwowych przewiduje się wprowadzenie służby przygotowawczej. Ten nowy rodzaj służby wojskowej będzie przeznaczony dla ochotników, którzy wcześniej nie pełnili żadnego rodzaju czynnej służby wojskowej i zamierzają podjąć obowiązki w ramach Narodowych Sił Rezerwowych. Służba przygotowawcza wychodzi również naprzeciw oczekiwaniom osób, które identyfikują się ze służbą wojskową, jednak nie zamierzają na stałe wiązać się z zawodem żołnierza. Kobiety będą mogły również przystąpić do służby przygotowawczej na podobnych zasadach, jak mężczyźni.</u>
          <u xml:id="u-129.17" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Wysoka Izbo! Zmiany dotyczą również zasad udzielania zgody obywatelom polskim na podjęcie służby w obcych siłach zbrojnych lub obcej organizacji wojskowej. Zakłada się ograniczenie przypadków jej udzielania. W warunkach profesjonalizacji Sił Zbrojnych RP dotychczasowe ograniczenia odmowy udzielenia zgody były niewystarczające. Z tego też względu proponuje się wprowadzenie nowych okoliczności, takich jak brak zaległości podatkowych oraz z tytułu ubezpieczeń społecznych lub zdrowotnych, a także w stosunku do innych wierzycieli. Zgodę na służbę w obcych siłach zbrojnych lub obcej organizacji wydawałby, jak dotychczas, minister spraw wewnętrznych i administracji, a w przypadku byłych żołnierzy zawodowych - minister obrony narodowej, oczywiście we współdziałaniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-129.18" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">W projekcie zakłada się także dostosowanie do potrzeb pewnego katalogu zadań Sił Zbrojnych RP oraz zaktualizowanie w tym obszarze kompetencji i czynności terenowych organów administracji wojskowej, głównie w kierunku prowadzenia działań rekrutacyjnych do ochotniczej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-129.19" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W projekcie nowelizacji proponuje się, aby wejście w życie zakładanych regulacji nastąpiło z dniem 1 stycznia 2010 r., podobnie jak w przypadku pozostałych regulacji ustawowych dotyczących profesjonalizacji. Uwzględniając dotychczasowe prace legislacyjne nad projektami związanymi z przedmiotową problematyką, stanowiska i opinie prezentowane w ich trakcie, wyrażam głębokie przekonanie i nadzieję, że ta inicjatywa również spotka się z przychylnością Wysokiej Izby, o co uprzejmie proszę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Platforma Obywatelska przedstawi pan poseł Czesław Mroczek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie i Panowie Posłowie! Od kilkunastu miesięcy trwają prace związane z wdrożeniem w Polsce procesu profesjonalizacji Sił Zbrojnych. Ta dzisiaj rozpatrywana ustawa jest kolejnym projektem, który ma się przyczynić do stworzenia w Polsce od 1 stycznia 2010 r. zawodowej armii. Od 1 stycznia 2010 r. w Polsce będzie funkcjonowała armia zawodowa, w której będą służyć żołnierze zawodowi w służbie stałej i w służbie kontraktowej. Oprócz armii zawodowej funkcjonować będą Narodowe Siły Rezerwowe. Omawiany projekt ustawy wprowadza dotyczące tego regulacje.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PoselCzeslawMroczek">Wyraźnie widać - zresztą zrobiliśmy to już kilka miesięcy temu - że odchodzimy od zasady powszechnego obowiązku służby wojskowej wszystkich, przynajmniej mężczyzn. To stanowi zasadniczą zmianę zawartą w tym projekcie ustawy. Przyjmujemy zasadę, że w Polsce zasadnicza służba wojskowa będzie obowiązywać tylko w sytuacjach nadzwyczajnych. Ten obowiązek będzie wprowadzał prezydent na wniosek Rady Ministrów. W normalnym czasie zasadniczej służby wojskowej nie będzie. Zmieniamy zatem obowiązki obywateli w zakresie obrony ojczyzny generalnie dotyczące służby wojskowej. Nadal pozostaje obowiązek przestrzegania zasady powszechnego obowiązku obrony wyrażonej w art. 1 ustawy określającym to, że obrona ojczyzny jest sprawą i obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#PoselCzeslawMroczek">Pan minister Piątas szczegółowo omówił regulacje zawarte w tym projekcie. Skupię się na tych, które dotyczą kwestii, które poruszyłem przed chwilą. Jak już mówiłem, kilka miesięcy temu znieśliśmy pobór w Polsce, zastąpiliśmy go kwalifikacją. Dzisiaj kończymy to dzieło odstąpienia od powszechnego obowiązku służby wojskowej, zawieszając instytucję zasadniczej służby wojskowej. Armia zawodowa będzie liczyła - jak wynika z planów Ministerstwa Obrony Narodowej - ok. 100 tys. żołnierzy. Uzupełnienie czy ważny element wspierający armię zawodową będą stanowiły Narodowe Siły Rezerwowe. Zasób rekrutacyjny Narodowych Sił Rezerwowych będzie stanowił ogół żołnierzy rezerwy. Część z tych żołnierzy rezerwy będzie zawierała tzw. kontrakty kryzysowe, przechodziła cykliczne szkolenie, wykonywała ćwiczenia wojskowe, będzie również podlegać okresowej służbie wojskowej. Liczebność Narodowych Sił Rezerwowych planuje się na 20 tys. żołnierzy. Tak że postulowana przez wiele ostatnich lat potrzeba wprowadzenia profesjonalizacji Sił Zbrojnych, a w szczególności tego elementu dotyczącego żołnierzy zawodowych jako podstawy służby w wojsku polskim, jest realizowana.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#PoselCzeslawMroczek">Jak już powiedziałem, od 1 stycznia 2010 r. polska armia będzie w pełni zawodowa. Przed wojskiem pojawiają się zatem bardzo ważne problemy, chociażby związane z rekrutacją do służby wojskowej. Wiadomo, że w chwili obecnej w służbie mamy ponad 70 tys. żołnierzy, a jak już mówiono, to uzupełnienie będzie w granicach 100 tys. Rośnie zatem rola, kompetencje, ale przede wszystkim odpowiedzialność organów administracji wojskowej, w tym wojskowych komendantów uzupełnień. Oni w dużej mierze będą zajmowali się promocją Sił Zbrojnych RP i rekrutacją do ochotniczej służby wojskowej, w tym do służby zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#PoselCzeslawMroczek">Pan minister Piątas, jak wspomniałem na wstępie swojego wystąpienia, w szczegółach omówił zawarte w tym projekcie ustawy regulacje. W związku z tym w imieniu klubu Platformy Obywatelskiej chcę zapowiedzieć, że popieramy ten projekt ustawy i wnosimy o skierowanie go do prac w Komisji Obrony Narodowej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-131.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Prawo i Sprawiedliwość przedstawi pan poseł Marek Opioła.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PoselMarekOpiola">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko dotyczące rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1921).</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PoselMarekOpiola">W uzasadnieniu projektu czytamy, że omawiana dziś ustawa uwzględnia obszary dotyczące gruntownych zmian w obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej, przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych oraz równorzędnych i zastępczych form zasadniczej służby wojskowej. Ponadto w przedstawianym projekcie skatalogowano rodzaje czynnej służby wojskowej. Utworzono Narodowe Siły Rezerwy, postanowiono o zniesieniu nadterminowej zasadniczej służby wojskowej, zastąpieniu dotychczasowego przysposobienia obronnego w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych przedmiotem: edukacja dla bezpieczeństwa, a także zniesiono przysposobienie obronne i przeszkolenie wojskowe studentów w czasie trwania studiów.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PoselMarekOpiola">Projekt ustawy wnosi wiele zmian odnoszących się do służby wojskowej. Zakres zmian, jakie wprowadza, jest bardzo szeroki. Jednocześnie z treści uzasadnienia wynika także, że w związku z istnieniem dziury budżetowej należy zmienić założenia, jakie projektował resort obrony narodowej. Została np. wstrzymana decyzja ministra obrony narodowej w sprawie promocji w resorcie obrony narodowej, o której mówił pan poseł Mroczek. Motywuje się tę decyzję dużą liczbą zgłoszeń ze strony kandydatów do służby wojskowej. Niestety oszczędności dokonuje się w pierwszej kolejności na kandydatach do służby wojskowej, poprzez obniżenie założeń dotyczących miesięcznego uposażenia służby przygotowawczej i zmniejszenie wskaźnika kosztów świadczeń rzeczowych związanych z utrzymaniem żołnierzy podczas pełnienia tej służby. Warta uwagi jest także kwestia utworzenia Narodowych Sił Rezerwy i uzupełnienia ich zasobów przez ochotników. Proponowane jest opodatkowanie świadczeń żołnierzy służby przygotowawczej, które utrudni uzupełnienie Narodowych Sił Rezerwy. To tylko kilka przykładów, nad którymi Wysoka Izba powinna się pochylić.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#PoselMarekOpiola">Jako że zakres zmian wprowadzonych przez ustawę jest bardzo szeroki, szczegółowe uwagi dotyczące rozwiązań, które zostały zawarte w projekcie ustawy i innych ustawach wymienionych w druku, będziemy mieli okazję przedstawić podczas prac nad projektem w Komisji Obrony Narodowej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O przedstawienie stanowiska klubu Lewica proszę pana posła Janusza Zemke.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PoselJanuszZemke">Czołem, Panie Marszałku! Cieszę się, że pod przewodnictwem pana marszałka Sejm zajmuje się dzisiaj kolejną ważną ustawą. Ale warto na wstępie zwrócić uwagę na fakt, że jesteśmy dzisiaj w zupełnie innej sytuacji niż wówczas, gdy rząd podejmował decyzję o bardzo szybkim utworzeniu armii zawodowej. Kiedy taka decyzja zapadała półtora roku temu, sytuacja finansów państwa była jeszcze niezła, jeżeli coś nam wówczas doskwierało, to brak projektów ustaw. Dzisiaj mamy odwrotną sytuację. Otóż chciałbym podkreślić, że mamy praktycznie wszystkie podstawowe ustawy istotne dla wprowadzania w Polsce armii zawodowej. Zakończyliśmy w Sejmie prace nad ustawą o służbie żołnierzy zawodowych, mamy bardzo zaawansowane prace nad ustawą o dyscyplinie wojskowej. Dzisiaj debatujemy nad dużą nowelizacją ustawy o powszechnym obowiązku. Mamy już projekt ustawy o zakwaterowaniu. Mówię o tym, bo także opozycja powinna doceniać, jeżeli w resortach dzieje coś się dobrego. Moim zdaniem w MON wykonano dużą pracę prawną. Mówię to dlatego, że przy panu ministrze siedzi dyrektor Departamentu Prawnego MON; doceniam wykonaną pracę.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PoselJanuszZemke">Dzisiaj problemy są zupełnie inne. Otóż wszystko to budujemy na ruchomych piaskach. Szczerze mówiąc, nie do końca wiemy, na jakich podwalinach finansowych i w jakich realiach chcemy w naszym kraju stworzyć, w ekspresowym tempie, zawodową armię. W 2001 r. przyjęliśmy ustawę o finansowaniu wojska. Wojsko miało otrzymywać 1,95 PKB. Tak się działo do roku 2007, przez 6 lat, zarówno rządów lewicowych, jak i rządu PiS-u, przestrzegano tej ustawy. Zmieniła się władza i pierwszą siłą, pierwszym resortem, któremu się tnie w drakoński sposób środki, stało się wojsko. Otóż z moich ocen wynika, że w roku 2008 na wojsko nie wydano 1,95 PKB, a pewnie jeden sześćdziesiąt kilka, nie są trzymane parametry, jeśli chodzi o techniczną modernizację wojska, żadne 20%, żadne 26%, jak to było kilka lat temu, to jest pewnie 17%.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PoselJanuszZemke">W tym roku sytuacja będzie jeszcze gorsza, bo będziemy mieli kolejne spadki wydatków na wojsko. Wydaje mi się, co wynika z różnych przeliczeń, że realne wydatki majątkowe w tym roku wynoszą 11%. Dlaczego o tym mówię? Możemy przyjmować w Sejmie ustawy dobre, ustawy nowatorskie, bo tak się w kilku sferach dzieje, tylko że nie da się stworzyć wojska zawodowego bez zaplecza finansowego. To jest fatalne dla wojska i to się musi odbić na jakości naszego wojska. Równocześnie ma to fatalny wpływ na polski przemysł obronny, bo zmniejsza się radykalnie wydatki na polski przemysł, na zakupy, a jeżeli do tego dołączymy zupełnie nieudolną pracę centrali handlu zagranicznego, której od trzech lat nie udaje się zawrzeć żadnego większego kontraktu, to mamy taki stan, że polski przemysł znajdzie się w ogromnych tarapatach. Pierwszy problem, który chciałbym podnieść, to nie jest kwestia winy MON, chciałbym to wyraźnie stwierdzić, jest to wina rządu, bo rząd słusznie mówi, że trzeba stworzyć armię zawodową, tylko że nie wystarczy mówić, trzeba przede wszystkim stworzyć warunki, żeby mogła powstać armia zawodowa. Otóż obecny rząd nie tworzy warunków o charakterze finansowym. To jest pierwsza uwaga.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#PoselJanuszZemke">Druga sprawa. To jest moim zdaniem pytanie o charakterze modelowym. Na tym się skupię i, niestety, skończę, bo mamy tylko kilka minut. Tworzymy w Polsce wojsko zawodowe, ale uważam, że jest błędem, jeżeli całą naszą energię koncentrujemy na tworzeniu armii li tylko zawodowej. O czym dzisiaj dyskutujemy? Otóż dzisiaj nie dyskutujemy o ustawie o służbie żołnierzy zawodowych, a dyskutujemy o ustawie o powszechnym obowiązku obrony, kładłbym nacisk na wyraz ˝powszechny˝. W związku z tym musimy zadawać sobie pytanie, jak będziemy się zajmowali problematyką obronności w społeczeństwie, czyli czy będziemy w szkołach, na uczelniach mówili ludziom o zagrożeniach, przygotowywali ich do zagrożeń, czy poświęcimy także swoją energię i środki na przygotowanie do obronności.</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-135.6" who="#PoselJanuszZemke">Mam przed sobą dwa wystąpienia z wielu wystąpień w Akademii Morskiej w Gdyni, a akademia sprzeciwia się zmianom w tej ustawie, i drugie wystąpienie, masowe, studentów Uniwersytetu Szczecińskiego, którzy chcą się kształcić, bo okazuje się, że dzisiaj na szczęście mamy jeszcze trochę ludzi, którzy chcieliby się kształcić na potrzeby obronności. Mówię o tym, bo w toku prac w Sejmie powinniśmy bardzo wnikliwie przyjrzeć się kwestii wychowania obronnego społeczeństwa, edukacji.</u>
          <u xml:id="u-135.7" who="#PoselJanuszZemke">Na zakończenie chciałbym w imieniu swojego klubu złożyć deklarację, że będziemy pracowali solidnie, tak jak i nad innymi ustawami. Będziemy wobec tych ustaw krytycznymi, ale - na ile można - życzliwie nastawionymi recenzentami. Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-135.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nic dodać, nic ująć, można by to jeszcze rozwinąć.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A teraz stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Mirosław Pawlak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wypadło mi w zastępstwie pana posła Łuczaka, mojego kolegi z Komisji Obrony Narodowej, wyrazić stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego wobec procedowanej ustawy z druku nr 1921 o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw, wraz z aktami wykonawczymi.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Ten projekt jest kolejnym aktem prawnym zmierzającym do pełnej profesjonalizacji służby wojskowej, do utworzenia armii zawodowej. Przytoczone tutaj argumenty i przesłanki wyrażone przez przewodniczącego Komisji Obrony Narodowej pana posła Janusza Zemke są bardzo istotne i trafne. Nie stworzy się nowoczesnej armii przez same akty prawne, bo do tego potrzeba jednak dużych nakładów finansowych, a przynajmniej utrzymania finansowania, jakie było do tej pory.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#PoselMiroslawPawlak">W związku z tym, że podzielamy wszystkie argumenty wyrażane przez przedmówców, klub Polskiego Stronnictwa Ludowego jest za skierowaniem omawianego projektu ustawy do Komisji Obrony Narodowej w celu doprecyzowania zapisów, wyjaśnienia wszystkich kontrowersyjnych spraw. Będziemy za tym głosować. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Koła na tym etapie postanowiły nie przedstawiać swojego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do zadania pytań zgłosiło się 15 posłów.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś jeszcze chciałby się zgłosić?</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Innych zgłoszeń nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-138.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-138.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czas na zadanie pytania - 1,5 minuty.</u>
          <u xml:id="u-138.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Krzysztof Brejza, Platforma Obywatelska, wystąpi jako pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-138.9" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Omawiany projekt ustawy uwzględnia główne założenia rządowego ˝Programu profesjonalizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na lata 2008-2010˝, programu z sierpnia ubiegłego roku. Warto podkreślić potrzebę profesjonalizacji polskich Sił Zbrojnych, aby były one zdolne do skutecznego przeciwdziałania zagrożeniom na współczesnym polu walki, zwłaszcza zagrożeniom o charakterze terrorystycznym.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PoselKrzysztofBrejza">Kilka miesięcy temu zniesiony został pobór do wojska. Docelowo sprofesjonalizowane Siły Zbrojne RP mają liczyć ok. 100 tys. żołnierzy. Z dniem 1 stycznia, po uchwaleniu przedmiotowej ustawy, będziemy mogli mówić o utworzeniu w pełni zawodowej armii. Ustawa zakłada odejście od obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych. W związku ze zmianami, które dotyczą absolwentów uczelni wyższych, proszę pana ministra o odpowiedź na pytania: Jakie jest rzeczywiste zapotrzebowanie armii na absolwentów wyższych uczelni w skali roku? I drugie pytanie: Jak wygląda i ile trwa tryb uzyskania stopnia oficerskiego przez absolwenta wyższej uczelni? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Zgodnie z oceną skutków regulacji dołączoną do projektu omawianej ustawy minister obrony narodowej, uwzględniając sytuację, w jakiej znajdują się finanse publiczne, oraz dużą liczbę kandydatów do pełnienia służby wojskowej w swej decyzji budżetowej na rok 2009 wstrzymał realizację wcześniejszej decyzji nr 212/MON z dnia 29 kwietnia 2008 r. w sprawie działalności promocyjnej w resorcie obrony narodowej. W związku z powyższym nie będą ponoszone wydatki na promocję służby wojskowej związane w sposób bezpośredni z procesem profesjonalizacji Sił Zbrojnych. Nie można przyjąć argumentu, że ze względu na dużą liczbę kandydatów wyrażających gotowość do pełnienia służby wojskowej należy zniszczyć dotychczasowy, sprawdzony system promujący tę służbę. Właśnie dzięki tym działaniom promuje się nie tylko służbę wojskową, lecz także polskie wojsko.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Ministrze! Jaką kwotę uda się z tego tytułu zaoszczędzić? Czy te drobne oszczędności, zdaniem pana ministra, zrekompensują straty, jakie z tego tytułu poniesie Wojsko Polskie, a przez to państwo polskie?</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-141.4" who="#PoselJerzyGosiewski"> Moim zdaniem takie rozumowanie jest krótkowzroczne. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-141.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Andrzej Bętkowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselAndrzejBetkowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Z wielkim niepokojem obserwuję poczynania twórców projektu ustawy zawartego w druku nr 1921, dotyczące aspektu odstąpienia, na wniosek ministra nauki i szkolnictwa wyższego, od realizacji odbywanych w czasie studiów zajęć przysposobienia obronnego i przeszkolenia wojskowego studentów.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PoselAndrzejBetkowski">Szczególnie zaś pragnę wyrazić protest wobec zniesienia przez regulację tej ustawy obowiązku odbywania w trybie ochotniczym zajęć wojskowych przez studentów i studentki uczelni morskich oraz wobec likwidacji studium wojskowego prowadzącego na tych uczelniach tego typu zajęcia.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#PoselAndrzejBetkowski">W odniesieniu do studentów uczelni cywilnych przysposobienie obronne, łącznie z realizowanym przez resort obrony narodowej ochotniczym przeszkoleniem wojskowym, miało stanowić i stanowiło dobrowolną formę edukacji obronnej i spełniania obywatelskiego obowiązku obrony kraju przez studentów szkół wyższych. Wielu studentów obowiązek ten chętnie dobrowolnie spełniało. Natomiast w stosunku do studentów uczelni morskich zniesienie obowiązku zajęć wojskowych w trakcie studiów jest nieuzasadnione, szczególnie w aspekcie coraz częstszych, jak wiemy, ataków terrorystycznych na statki handlowe. Czemu ma więc służyć obecna regulacja? Czy zniesienie art. 166a ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej mogą uzasadniać jedynie oszczędności z tytułu likwidacji przedmiotu przysposobienie obronne oraz ochotniczego przeszkolenia wojskowego studentów, jakie uzyskają odpowiednie resorty? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Nowelizowany art. 55 ust. 4 przewiduje w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny możliwość zgłaszania się osób w ramach zaciągu ochotniczego. Czy mogą to być np. cywilni lekarze, prawnicy? Który organ będzie kierował ich do pełnienia służby?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie drugie: Czy obywatel polski, po uzyskaniu odpowiedniej zgody na służbę w obcym wojsku, po powrocie do kraju będzie mógł ponownie ubiegać się o przyjęcie do pełnienia służby w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej?</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Proszę także o uszczegółowienie i doprecyzowanie takiej kwestii, jak sytuacja, w której na mocy przepisu przejściowego znowelizowanej ustawy z dnia 9 stycznia br. - osoby mimo nieodbycia czynnej służby wojskowej przenoszone są do rezerwy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Jerzy Rębek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-146.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselJerzyRebek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Art. 47a ust. 1 mówi: Osoby uznane za zdolne do czynnej służby wojskowej można powołać do odbycia zasadniczej służby wojskowej, w tym również w trybie ochotniczym, wyłącznie w okresie trwania obowiązku jej odbywania, nie później jednak niż do czasu przeniesienia ich do rezerwy na podstawie art. 46.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#PoselJerzyRebek">Czy powołanie do odbycia zasadniczej służby wojskowej młodych Polaków w sytuacji zagrożenia państwa nie będzie działaniem dalece spóźnionym? Czy powiemy naszym potencjalnym wrogom: Poczekajcie kilka miesięcy, my w tym czasie przeprowadzimy szkolenie wojskowe? W mojej ocenie jest to pomysł pozbawiony sensu, stwarzający realne zagrożenie dla obronności naszej ojczyzny. W okresie pokoju setki tysięcy, a może i miliony Polaków nie będą dostatecznie dobrze wyszkolone pod kątem obronności.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#PoselJerzyRebek">Panie ministrze, czy oprócz różnorodnych form szkolenia obronnego nie należałoby wprowadzić 8-10-tygodniowego obowiązkowego szkolenia wojskowego w warunkach koszarowych dla wszystkich poborowych, którzy są zdolni do odbycia służby wojskowej? Czy w sytuacjach kryzysowych, a szczególnie wojny, 100 tys. czy 120 tys. zawodowych żołnierzy zdoła obronić naszą ojczyznę? Czy nie warto byłoby posłużyć się przykładem ochotników strażaków, którzy wspierają na co dzień działania zawodowej straży pożarnej? Bez udziału ochotników strażaków nie byłoby efektywnych działań ze strony Państwowej Straży Pożarnej. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Od kilku lat w Polsce wskazywano na potrzebę profesjonalizacji Polskich Sił Zbrojnych. Rząd koalicyjny Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego przeprowadza ten proces profesjonalizacji, czego przejawem jest niewątpliwie projekt ustawy procedowany w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W wyniku przeprowadzenia procesu profesjonalizacji, od 1 stycznia 2010 r., Polskich Sił Zbrojnych armia zawodowa będzie wspierana przez Narodowe Siły Rezerwowe. W związku z tym pragnę zapytać pana ministra, jakie będą zadania i liczebność Narodowych Sił Rezerwowych? Dziękuję</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Magdalena Gąsior-Marek, Platforma Obywatelska, zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PoselMagdalenaGasiorMarek">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Zgodnie z art. 14 projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw następuje zwiększenie zadań wojskowych komend uzupełnień, które w związku ze zniesieniem obowiązku zasadniczej służby wojskowej będą zobowiązane m.in. do naboru ochotników do czynnej służby wojskowej, udziału w realizacji zadań z zakresu zarządzania kryzysowego w ramach terytorialnego zasięgu działania wojskowych komend uzupełnień, promocji obronności i służby wojskowej oraz rekrutacji do ochotniczych form służby wojskowej. Dlatego chciałabym zapytać o plany rozmieszczania siedzib wojskowych komend uzupełnień, zwłaszcza w kontekście Lublina, albowiem docierają do mnie sygnały o planowanej likwidacji WKU w moim ukochanym mieście Lublinie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">No, musiały się pojawić również lokalne problemy.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Andrzej Nowakowski, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PoselAndrzejNowakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw zmierza do zniesienia obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych. Jest to kolejny, ważny krok w kierunku pełnej profesjonalizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej polegający przede wszystkim na wprowadzeniu służby zawodowej, pełnionej jako służba stała i kontraktowa. Projekt ustawy przewiduje jednak w art. 55, że w przypadku wystąpienia określonych potrzeb i zagrożeń bezpieczeństwa państwa prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, działając na wniosek prezesa Rady Ministrów, będzie miał prawną możliwość określenia ponownego terminu rozpoczęcia i okresu trwania obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych. W tym kontekście chciałbym zapytać o to, jakie konkretne okoliczności mogłyby uzasadniać wprowadzenie na nowo zasadniczej służby wojskowej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Henryk Gołębiewski z klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PoselHenrykGolebiewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Rozpatrujemy ustawę, która ma bardzo szczególny wymiar organizacyjny dla edukacji. Jest to początek procedowania i w związku z tym, że projekt zakłada wprowadzenie - zamiast dotychczasowego przedmiotu przysposobienie obronne - w szkołach gimnazjalnych przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa z dniem 1 września 2009 r., wywołuje to pewien niepokój. Otóż aktualnie dyrekcje szkół finalizują prace związane z organizacją roku szkolnego 2009/2010, finalizują tzw. arkusze organizacyjne. Brak ustawy, która ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2010 r., powoduje istotny niepokój w sprawach organizacyjnych. Stąd pytanie, panie ministrze: Czy o rok późniejszy termin wprowadzenia przedmiotu edukacja dla bezpieczeństwa nie byłby bardziej właściwy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Tomasz Latos, Prawo i Sprawiedliwość, zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PoselTomaszLatos">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#PoselTomaszLatos">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Cieszymy się wszyscy z profesjonalizacji armii, ale pojawiają się przy tej okazji pewne niepokoje i pytania. Trudno wyobrazić sobie rzeczywiste i skuteczne wprowadzanie tego projektu, tego zamiaru przy tak znacznym obniżeniu nakładów na wojsko, jakie jest w tej chwili. I chciałbym w związku z tym zapytać pana ministra, czy jednak państwo nie będziecie rozmawiać z ministrem finansów i przekonywać argumentem, że kiedy remontuje się dom, kiedy dokonuje się tak dużych zmian, to z tym związane są raczej zwiększone nakłady, a nie cięcia budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#PoselTomaszLatos">Wreszcie druga, również ważna sprawa, która już tutaj była w dniu dzisiejszym poruszana. Jest to związane z kwestią obronności w sytuacji, kiedy doszłoby ewentualnie do jakiegoś konfliktu zbrojnego. Czy sama profesjonalna armia wystarczy do obrony naszego kraju? Czy nie należałoby jednak, panie ministrze, utrzymać szkolenia, które do tej pory było prowadzone, być może w nieco ograniczonej formie? Być może powinno być ono w jakiś sposób ograniczone, ale jednak utrzymane. Trudno będzie w sytuacji zagrożenia mówić potencjalnemu agresorowi: zaczekajcie trzy miesiące, my musimy wyszkolić dodatkowych rekrutów. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Marek Opioła, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PoselMarekOpiola">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Uzasadnienie projektu, nad którym dzisiaj debatujemy, zawiera ocenę skutków regulacji, a w pkt 2 mówi się o konsultacjach społecznych. Stąd moje pytanie. Pozwoliłem sobie skontaktować się z Konfederacją Pracodawców Polskich i z Zarządem Głównym Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego. I w związku z tym wiem, że Konfederacja Pracodawców Polskich uczestniczyła w konsultacjach, ale ostateczna opinia, jak mnie poinformowano, zostanie przekazana do resortu pod koniec tego tygodnia. Dzisiaj jest piątek, rozumiem, że stanowiska brak. W Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych i Oficerów Rezerwy Wojska Polskiego dowiedziałem się, że odnośnie do dzisiejszego projektu w ogóle nie wpłynęła żadna informacja z resortu obrony narodowej. Prezes tego związku był zaskoczony, że związek wpisano jako organizację, z którą rozmawiano w związku z tym projektem. I stąd moje pytanie: Czy resort jest w posiadaniu oficjalnych stanowisk ww. organizacji? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Bożena Szydłowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Zniesienie zasadniczej służby wojskowej to decyzja od dawna oczekiwana, ale wiąże się to też ze zniesieniem zastępczej służby wojskowej. Mam pytanie: Ile osób pełniło zastępczą służbę wojskową? Wiemy, że ci ludzie tę swoją pracę wykonywali w wielu dziedzinach, gdzie trudno było o nabór ludzi do pracy, wykonywali prace społecznie użyteczne, pracowali w hospicjach, w straży pożarnej, w prewencji. Czy myśli się, wzorem Włoch, o uruchomieniu takiej służby socjalnej, społecznej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Romuald Ajchler z klubu Lewica zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PoselRomualdAjchler">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#PoselRomualdAjchler">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mnie się wydaje, panie ministrze, że życie jest bogatsze niż wyobraźnia rządu. Wtedy kiedy zapowiadaliście państwo wprowadzenie armii zawodowej, Lewica przestrzegała i mówiła, że bez pieniędzy nie da się tego zrobić w sposób profesjonalny. Mówił o tym zresztą dzisiaj w swoim wystąpieniu pan poseł Janusz Zemke, podnosząc sprawy finansowe.</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#PoselRomualdAjchler">Ale ja przypuszczałem, panie ministrze - i to postuluję - że omawianą ustawą rozwiążecie państwo problem wielu młodych ludzi, którzy wyjechali na przykład do pracy za granicę i nie stawili się do odbycia zasadniczej służby wojskowej. Wielu rolników także nie poszło do wojska i też ten stosunek mają nieuregulowany. Czy w takim przypadku nie warto by było, panie ministrze, rozważyć wprowadzenia abolicji, po to aby zamknąć tę starą kartę raz na zawsze i nie wracać do niej, a otworzyć nową i wtedy rozwiązywać ten problem w sposób taki, jak mówią przepisy prawa?</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#PoselRomualdAjchler">Panie ministrze, to jest sprawa dosyć ważna, dlatego że ci ludzie wracają do kraju. Obawiają się oni, iż prokurator czy żandarmeria będą ich ścigać. Ba, nie mogą prowadzić w sposób należyty działalności gospodarczej z tego powodu, że nie mają uregulowanego stosunku do służby wojskowej. Dotyczy to również zaciągania kredytów czy pożyczek, po to aby tę działalność móc prowadzić w sposób profesjonalny.</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#PoselRomualdAjchler">Apeluję, panie ministrze, o to, aby</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-163.6" who="#PoselRomualdAjchler"> rozważyć to podczas prac w komisjach. Zresztą myślę, że posłowie Lewicy o tym będą również mówić. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-163.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Sławomir Kopyciński z klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Perspektywicznym i docelowym rozwiązaniem, jak czytamy w ustawie, będzie wprowadzenie z dniem 1 stycznia 2010 r. pełnej profesjonalizacji Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. I tu mam krótkie pytanie natury, powiedziałbym, zasadniczej: Ilu żołnierzy będą liczyć w pełni profesjonalne polskie Siły Zbrojne właśnie w dniu 1 stycznia 2010 r.? Ta liczba żołnierzy wydaje się na dzisiaj stanowić jakąś wielką tajemnicę, a warto byłoby wiedzieć, ilu żołnierzy w profesjonalnej armii w 2010 r. mieć będziemy.</u>
          <u xml:id="u-165.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Chciałbym zapytać: Czy profesjonalizacja, o której mowa w ustawie, tak naprawdę nie oznacza tylko i wyłącznie redukcji polskich Sił Zbrojnych, a rozwój, o którym również w ustawie czytamy, nie będzie się odbywał poprzez dalsze oszczędności i cięcia finansowe w polskich Siłach Zbrojnych? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">1 stycznia 2010 r. żadnej profesjonalnej armii nie będzie, ani 31 grudnia 2010 r. Może w niej nie być tylko żołnierzy zasadniczej służby zawodowej, ale do armii profesjonalnej jeszcze długa, długa droga.</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Adam Śnieżek, Prawo i Sprawiedliwość, jako ostatni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Jest chyba powszechna zgoda na wprowadzenie zawodowej armii w naszym kraju, bo takie są nowoczesne siły zbrojne na świecie, posługujące się coraz bardziej złożonym, skomplikowanym sprzętem. W przedłożonym projekcie ustawy przewiduje się utworzenie także Narodowych Sił Rezerwowych, wspomagających armię zawodową w sytuacji specjalnych zagrożeń. Przewiduje się również w sytuacjach zagrożenia, w sytuacjach wojny przywrócenie zasadniczej służby wojskowej. Czy w sytuacji wielkich zagrożeń będzie jednak czas na przeszkolenie tych mężczyzn, którzy zostaną powołani, a nie odbyli, na skutek wprowadzanych rozwiązań, żadnej służby wojskowej, nie umieją się posługiwać bronią i nie będą umieli także działać w zorganizowanych pododdziałach? Czy nie byłoby lepszym rozwiązaniem zostawienie powszechnego szkolenia wojskowego zdrowych mężczyzn - krótkiego, powiedzmy, dwu-, trzymiesięcznego - w zakresie podstawowych czynności, podstawowych spraw, a więc posługiwania się bronią, podstawowym sprzętem wojskowym, działania w zwartych pododdziałach? W Polsce tradycja powszechnej służby i przeszkolenia wojskowego mężczyzn jest długa i głęboko zakorzeniona. Jakie przesłanki, panie ministrze, legły u podstaw tego, że rząd rezygnuje z tej tradycji? Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę w związku z tym sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej pana Czesława Piątasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dziękujemy bardzo serdecznie za pytania i przedstawienie problemów, bo świadczy to o tym, jak państwo głęboko i dokładnie je analizują, troszczą się o budowę nowoczesnych Sił Zbrojnych, a także jej sprzyjają. Chciałbym rozpocząć od tego, że bezpieczeństwo naszego kraju jest gwarantowane dzięki kilku elementom. Jednym z nich jest zdolność do walki zbrojnej, ale jest i ekonomika, są także sojusze, jest położenie geograficzne. A w ramach tych sojuszy chciałbym wymienić NATO i Unię Europejską, które gwarantują nam bezpieczeństwo, wsparcie oraz solidarność obronną.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Chciałbym także powiedzieć, że budowa nowoczesnych sił zbrojnych to ekonomiczne wydawanie środków finansowych i że ich współczesne zadania są przede wszystkim ukierunkowane na szybkie reagowanie na nowo pojawiające się konflikty, w których wymagane jest działanie zdecydowane, precyzyjne, a więc posiadanie nowoczesnego uzbrojenia i broni precyzyjnej, a także na gaszenie konfliktów z dala od granic kraju w trudnych do określenia uwarunkowaniach, do czego mogą być kierowani tylko żołnierze dokładnie, dobrze przygotowani, o dużym doświadczeniu, a więc żołnierze zawodowi.</u>
          <u xml:id="u-169.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Szanowni Państwo! Szkoląc dzisiaj żołnierzy zasadniczej służby wojskowej przez 9 miesięcy, dajemy im podstawową wiedzę potrzebną do wykonywania prostych czynności, która nie może być spożytkowana do tego typu zadań. Nowymi zagrożeniami są zagrożenia o charakterze terrorystycznym, asymetrycznym, gdzie jeszcze bardziej uwidacznia się potrzeba wysokiego profesjonalizmu. Stąd też konieczna jest budowa sił profesjonalnych, nowoczesnych. Wszyscy rozumiemy, że na pełną profesjonalizację składa się armia zawodowa, nowoczesne wyposażenie i nowoczesne szkolenie. Dlatego też odpowiadając na jedno z pytań, a także komentarz pana marszałka, chcę podkreślić, że 1 stycznia 2010 r. będziemy mieć zawodowe siły zbrojne, gdzie 70-80% to będzie już w pełni profesjonalne wojsko, a reszta to będą żołnierze zawodowi, którzy wymagają pewnego doszkolenia. Ale proszę pamiętać, że mamy jeszcze czas na to, co w rządowym programie zostało nam przedstawione.</u>
          <u xml:id="u-169.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Chciałbym także zwrócić Wysokiej Izbie uwagę, że armia zawodowa charakteryzuje się tym, że do niej żołnierze przychodzą i z niej odchodzą. Ona będzie mieć dwa komponenty: służbę stałą, gdzie żołnierze będą dłużej służbę pełnić '- miejmy nadzieję, że powyżej 30 lat, nawet do osiągnięcia wieku 60 lat - i kontraktową, gdzie na pewien czas będą żołnierze przychodzić i odchodzić. Tak więc zawsze będzie pewien komponent wymagający dodatkowego doszkolenia. To tak jak w siłach powietrznych, gdzie nigdzie na świecie nie ma 100% samolotów gotowych do użycia, bo pewna ich grupa jest w przeglądzie kontrolnym czy wymaga jakichś czynności technicznych. Tak więc w tej liczbie około 100 tys., którą zakładamy, 1 stycznia 2010 r. będziemy mieć żołnierzy zawodowych służby stałej, kontraktowych, ale w tej grupie będziemy także mieć kandydatów na żołnierzy zawodowych, którzy będą szkolić się w uczelniach typu wyższego, w szkołach podoficerskich, a także w ośrodkach szkolenia. Tak więc jest to w ujęciu kadrowym komponent w pełni gotowy i komponent, który wymaga doskonalenia. Czy ta ilość wystarczy? Czy wystarczy czasu na to, ażeby na wniosek rządu prezydent wydał decyzję dotyczącą powrotu do służby obowiązkowej. To decyzja polityczna, to decyzja, która na pewno będzie podjęta przez grono wielu osób - myślę, że udział Wysokiej Izby w tym procesie także będzie określony - i to jest decyzja, która będzie wymagała wyważenia. Czy jeśli chodzi o tę granicę, do której mogliśmy funkcjonować tylko z armią zawodową plus Narodowe Siły Rezerwy - proszę o tym komponencie nie zapominać - plus zobowiązania sojusznicze oraz wola polityczna do ich realizacji, a także inne instrumenty oddziaływania państwa w celu zabezpieczenia naszego bezpieczeństwa, w tym organizacji międzynarodowych, zaczynając od ONZ, przez Unię Europejską i wiele innych, te możliwości nie zostały wyczerpane na tyle, że nie odnoszą skutku? Wtedy - jestem o tym przekonany - będzie decyzja o powrocie do obowiązku i wtedy to będzie także sygnał dla naszego potencjalnego przeciwnika o woli naszego państwa do obrony i do walki. To będzie jednym z determinantów pokazujących naszą gotowość, naszą wolę, naszą nieugiętość. To będzie mocny czynnik polityczny. Dzisiaj trudno jest przedstawić czas, jaki będzie potrzebny - na pewno będzie to okres dłuższy niż pół roku - ażeby tych, którzy nie odbyli szkolenia, a byliby przewidywani do służby, przeszkolić. Ale proszę pamiętać, że my mamy dzisiaj bardzo duże wyszkolone rezerwy, których nie wykorzystujemy, ponieważ przez ostatnie lata kilkanaście albo kilkadziesiąt tysięcy wyszkolonych żołnierzy zasadniczej służby wojskowej rocznie zwalnialiśmy do rezerwy i ci ludzie są. Oni oczywiście z upływem lat odchodzą, ale wszyscy ci, którzy są dzisiaj w wyszkolonych rezerwach, nie mają przydziałów mobilizacyjnych, bo nie ma takiej potrzeby. My mamy dzisiaj dużo większe rezerwy niż potrzeby, a więc to jest nie w pełni uzasadniona obawa.</u>
          <u xml:id="u-169.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Odpowiadając na pytania szczegółowe, pragnę przedstawić następujące wyjaśnienia. Kwestia szkolenia studentów studium wojskowego - tu wprowadzamy jednolite prawo. Dzisiaj uczelnie wyższe są zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym niezależne, rektor, Senat mogą zdecydować się na dowolne kierunki nauczania, a więc to od rektora i od Senatu zależy, czy i w jakich obszarach będzie prowadzone szkolenie obronne. Natomiast my ustawowo gwarantujemy sobie szkolenie z problematyki obronnej, bezpieczeństwa w szkołach typu liceum, typu gimnazjum, ponieważ z tych szkół będziemy przede wszystkim brać kandydatów na szeregowych zawodowych. I po drugie, tej właśnie młodzieży, młodzieży w tym wieku, chcemy zaszczepić potrzebę posiadania wiedzy o problematyce obronnej. Ta problematyka z zakresu bezpieczeństwa będzie dotyczyć nie tylko obronności, ale także sposobów zachowania się w sytuacjach ataku terrorystycznego lub innych zagrożeń, a więc damy tej młodzieży także wiedzę, która jest jej potrzebna w innych sytuacjach niż tylko konflikt zbrojny, otwarty. My nie widzimy więc tu żadnego zagrożenia dla szkolenia obronnego, żadnego przeciwdziałania możliwości jego prowadzenia na wyższych uczelniach. Ponadto pragnę Wysokiej Izbie przedstawić informację, że dzięki tej ustawie jesteśmy przygotowani do szkolenia w tzw. służbie przygotowawczej także absolwentów wyższych uczelni, którzy będą chcieli zostać oficerami, żołnierzami Narodowych Sił Rezerwy. Dla nich przewidujemy 6-miesięczne szkolenie, dla tych zaś, którzy będą mieć wykształcenie średnie - 5-miesięczne, a dla tych z wykształceniem gimnazjalnym - 4-miesięczne. A więc dla wszystkich tych, którzy będą chcieli przyjść i przeszkolić się, bramy naszych ośrodków, centrów są otwarte. Jest także służba okresowa, rodzaj służby, którą może podjąć i lekarz, o którego tutaj ktoś z państwa pytał - on może przyjść i może tę służbę pełnić. Oczywiście jest tu warunek, że musi wystąpić taka potrzeba, i wymagane są odpowiednie kwalifikacje. Proszę więc zrozumieć, że my nie zamykamy się przed tymi wszystkimi, którzy chcą przybyć do nas i służyć. Pragnę podkreślić, że służba przygotowawcza wcale nie oznacza, że żołnierz - bo on już będzie żołnierzem po jej zakończeniu - musi podjąć zawodową służbę wojskową. On będzie przeznaczony do rezerwy, może przystąpić do Narodowych Sił Rezerwy, ale jeżeli to jest dla niego istotne, jeżeli jest to mu potrzebne i wymagane w dalszym wykonywaniu jego zawodu, to ten warunek będzie spełniony.</u>
          <u xml:id="u-169.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Pragnę zwrócić uwagę na to, że uczelnie morskie, przygotowując kadrę do zarządzania, do dowodzenia, na pewno problematykę bezpieczeństwa, a zwłaszcza przeciwdziałania atakom terrorystycznym - tym, do których teraz szczególnie często dochodzi - wezmą pod uwagę. Pragnę też zwrócić uwagę na to, że samorządy studenckie, uczelniane także mają wpływ na profil szkolenia. Tak więc resort obrony narodowej i rząd stoją na stanowisku, że budowa profesjonalnej armii jest koniecznością, natomiast armia ta nie jest zamknięta na ochotników. Poza tym zostały pozostawione prawne możliwości przystąpienia do służby zasadniczej, do powrotu do powszechności w przypadkach zagrożenia.</u>
          <u xml:id="u-169.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Odpowiadam na kolejne pytania. Dlaczego nie będzie wydatków promocyjnych? Wydatki promocyjne zostały ograniczone tylko w tym roku, natomiast w przyszłym roku jako dodatkowe one będą. Proszę jednak zrozumieć, że najlepszą promocją wojska jest szkolenie, jest to, w jaki sposób wykonuje ono zadania, spełnia funkcje na misjach zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Drugi obszar to współpraca z wieloma organizacjami pozarządowymi. Współpracując bowiem z nimi, wydzielamy określone środki finansowe na promocję obronności. Tak więc nie wycofaliśmy się całkowicie z tego, tylko zaprzestaliśmy, powiedziałbym, pewnego rodzaju działalności, której celem było zachęcenie do przyjścia do nas dużej liczby szeregowych zawodowych, ale my ich dzisiaj mamy. Działalność promocyjną dostosowujemy zatem do potrzeb. Szanowni państwo, pragnę podkreślić, że nie mamy najmniejszych problemów z pozyskaniem określonej liczby kandydatów, która jest nam potrzebna do wypełnienia limitów.</u>
          <u xml:id="u-169.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Kolejna sprawa: Czy Polak służący w obcym wojsku będzie mógł wrócić i służyć w polskim wojsku? Tak, jeżeli uzyskując wcześniej zgodę na służbę w obcym wojsku, dochował zasad, nie złamał przepisów prawa; jeżeli po powrocie jego kwalifikacje i umiejętności, zdrowie i potrzeby będą odpowiednie, to będzie mógł służyć. Nie wykluczamy tutaj takich możliwości, nie chcemy nikomu zamykać drogi.</u>
          <u xml:id="u-169.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Sprawa przeniesienia do rezerwy tych wszystkich, którzy dotychczas odbyli kwalifikację wojskową, i tych, którzy w przyszłości będą przechodzić przez kwalifikację wojskową, oraz sprawa traktowania tych, którzy kiedyś nie stawili się do poboru. Szanowni państwo, po pierwsze, ci wszyscy, którzy nie stawili się kiedyś do poboru, decyzją ministra zostali przeniesieni do rezerwy. Nie jesteśmy zainteresowani tymi ludźmi. Uważamy także, że czyn, którego się dopuścili, jest czynem o niskiej szkodliwości. O ile wiem, to działania, które podejmował wymiar sprawiedliwości w tej sprawie, kończą się właśnie taką konkluzją. Chciałbym powiedzieć, że chętnie, z przyjemnością powitamy tych, którzy nie stawili się do poboru, jako ochotników, którzy zgłoszą się na kwalifikację, dopełnią tego obowiązku i zostaną przeniesieni do rezerwy. Tak więc nie ma tutaj zamkniętych drzwi i nie ma tylko jednej drogi, czyli procesu sądowego. Każdego z ochotników w wieku powyżej 24 lat także przyjmiemy do kwalifikacji.</u>
          <u xml:id="u-169.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Było pytanie o to, ile osób rocznie przeznaczaliśmy do zastępczej służby -około 3 tys. osób. Chciałbym także podkreślić, że rząd w Programie Profesjonalizacji Sił Zbrojnych RP postawił określone zadania do realizacji nie tylko przez ministra obrony, ale także przez ministra pracy i polityki społecznej oraz innych ministrów i zostały już podjęte kroki, które mają na celu zastąpienie tej służby. Nie jesteśmy zamknięci na inne propozycje z tym związane, jesteśmy otwarci, ale w tym projekcie rządowym tę zastępczą służbę znosimy.</u>
          <u xml:id="u-169.10" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Ile będą liczyć w pełni profesjonalne Siły Zbrojne? Czy będzie redukcja? Pragnę podkreślić, że do 1 stycznia 2010 r. będziemy mieli do 100 tys. żołnierzy zawodowych oraz kandydatów na żołnierzy zawodowych. W tej liczbie będzie ok. 3 tys. kandydatów na żołnierzy zawodowych, pozostali to będą żołnierze zawodowi w korpusie: oficerowie, podoficerowie, szeregowi zawodowi, wśród nich pewna grupa żołnierzy kontraktowych, pozostali to żołnierze służby stałej. Jest to liczba do 100 tys. Natomiast od 1 stycznia 2010 r. rozpoczniemy budowanie korpusu Narodowych Sił Rezerwowych.</u>
          <u xml:id="u-169.11" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Pragnę podkreślić, odpowiadając jednocześnie na pytania dotyczące konsultacji, w tym także z pracodawcami, ze związkiem byłych żołnierzy i z wieloma innymi organizacjami, że przedstawimy w toku prac w komisji - jeżeli Wysoka Izba skieruje ten projekt ustawy do komisji - potwierdzenia opinii, jakie były do nas zgłaszane. Nie ukrywam, że wszyscy chcieliby dostać jak najwyższe dodatkowe środki finansowe za udział czy też rekompensatę nieobecności. Natomiast musimy sobie zdać sprawę z tego, że musimy przestrzegać prawa, które obowiązuje w naszym kraju, w tym ustawy o podatkach od osób fizycznych. Poza ten obszar nie wychodzimy. Natomiast wydaje się nam, że gratyfikacje finansowe, które przedstawiamy, są na dzień dzisiejszy atrakcyjne. Zobaczymy, jak będzie się rozwijać sytuacja, jeśli chodzi o nabór do Narodowych Sił Rezerwowych, i będziemy zachowywać elastyczność w tym obszarze.</u>
          <u xml:id="u-169.12" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Kwestia administracji wojskowej, zadań, które dostaje ta administracja, w tym także wojskowych komend uzupełnień. Administracja wojskowa dostaje zadania w zakresie rekrutacji, dostała nowe zadania dotyczące rejestracji. Następnie nie ma poboru, jest kwalifikacja. Administracja wojskowa będzie miała informacje, w jakiej jednostce w najbliższym czasie będzie wolne miejsce. Jednostka wojskowa trochę przypomina zakład pracy - jeżeli przewiduje się, że żołnierz odejdzie do rezerwy, to rok wcześniej powinniśmy rozpocząć przygotowanie do pozyskania kolejnego żołnierza, żeby go zastąpić. Może to być poprzez szkolenie i przyjęcie osoby z cywila, ale może być także poprzez przesunięcia. To są dodatkowe zadania.</u>
          <u xml:id="u-169.13" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Gdzie będą WKU, nie jestem w stanie dzisiaj powiedzieć nic na ten temat. Będziemy pracować. Ufam, że piękne miasto Lublin będzie miało wojskową komendę uzupełnień, ale jeżeli jest tam ich kilka lub w pobliżu jest jakaś inna, to na pewno zostaną podjęte jakieś przedsięwzięcia mające na celu racjonalizację. Ale deklaruję, że będą one podejmowane w porozumieniu z władzami rządowymi i samorządowym tego regionu, będziemy wcześniej informować o tym, że planujemy reorganizację. I będziemy także wysłuchiwać państwa opinii w tym zakresie. Natomiast musimy dbać o to, żeby wydawać środki racjonalnie.</u>
          <u xml:id="u-169.14" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie odnosząc się do poszczególnych 15 pytań, które zostały zadane, a udzielając odpowiedzi na problemy, które mi zostały przedstawione, wyrażam przekonanie, że udzieliłem odpowiedzi na zadane pytania. Deklaruję także, że gdyby ktoś z pań i panów posłów życzył sobie tego, jesteśmy gotowi przedstawić odpowiedź pisemną i jesteśmy gotowi do pracy w komisji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-169.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł w sprawie formalnej?</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#GlosZSali">(Poproszę o odpowiedź na piśmie.)</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">OK. Prośba do pana ministra generała o odpowiedź na wszystkie pytania na piśmie. Dobrze? Bo one były...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieObronyNarodowejCzeslawPiatas">Na dwa pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Nie tylko na te. Na te, które były bardziej szczegółowe, bo pan w swojej wypowiedzi do szczegółowych kwestii z oczywistych powodów nie mógł się odnieść.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie niektórych innych ustaw, zawarty w druku nr 1921, do Komisji Obrony Narodowej w celu rozpatrzenia, z zaleceniem zasięgnięcia opinii Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-172.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-172.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi, dziękuję paniom i panom posłom za udział w tej debacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PoselLechKolakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Projektowana ustawa zakłada możliwość dopasowania obowiązku odbycia przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych do sytuacji, w jakiej się znajdują. Art. 97a zakłada, iż w rozporządzeniu należy w szczególności uwzględnić, aby przy przeznaczaniu i powoływaniu absolwentów szkół wyższych do odbycia przeszkolenia wojskowego dążyć do zgodności wykształcenia, kierunku studiów lub kwalifikacji zawodowych posiadanych przez absolwentów szkół wyższych z potrzebami uzupełnieniowymi Sił Zbrojnych. Art. 92-94 pozostawiają regulacje dotyczące obowiązkowego rodzaju służby wojskowej dla absolwentów szkół wyższych, której odbywanie możliwe będzie jednak tylko w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Oznacza to, że służba wojskowa będzie w pełni dowolna i zawodowa. Jednak studenci będą mogli przełożyć termin przeszkolenia aż do czasu automatycznego przeniesienia do rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#PoselLechKolakowski">Pytanie: W jaki sposób rząd zamierza promować zawodową służbę wojskową wśród absolwentów szkół wyższych? Czy rząd nie obawia się, że wprowadzenie zawodowej służby wojskowej pozbawi szeregi armii ludzi z wyższym wykształceniem, a w dalszej konsekwencji - osłabi liczebność chętnych do służby w zawodowym wojsku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 28. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 1938).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Krystynę Skowrońską w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Panie i Panowie Posłowie! W imieniu wnioskodawców mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Występując z propozycją nowelizacji, posłowie Platformy Obywatelskiej chcieli, aby uregulować szereg spraw, na co oczekują środowiska akademickie. Projekt reguluje m.in. sprawy dotyczące możliwości zlecania uczelniom określonych zadań z dziedziny nauczania, sprawy dotyczące inwestycji - myślę, że ten przepis jest szczególnie oczekiwany przez uczelnie wyższe - sprawy stypendiów dla studentów i doktorantów, kryteriów funkcjonowania uniwersytetów, możliwości włączenia do uczelni publicznych w drodze rozporządzenia m.in. publicznych szkół pomaturalnych, kolegiów nauczycielskich, nauczycielskich kolegiów języków obcych, a także kolegiów pracowników służb społecznych.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym po kolei omówić zmiany, które w tej nowelizacji proponujemy. W zakresie możliwości zlecenia uczelniom określonych zadań w dziedzinie nauczania wprowadzamy przepis, według którego to minister do spraw szkolnictwa wyższego, po zasięgnięciu opinii senatu uczelni, będzie mógł zlecić uczelniom wykonywanie określonych zadań, m.in. w przypadku uczelni, nad którymi nadzór sprawuje minister resortowy, czyli uczelni wojskowych, uczelni służb państwowych, uczelni artystycznych, medycznych oraz morskich. Myślę, że zamawianie kształcenia zlecone przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego pozwoli kształcić określoną liczbę studentów na kierunkach technicznych, matematycznych, przyrodniczych oraz specjalistycznych i dodatkowo przekazywać wsparcie w formie stypendiów dla studentów podejmujących się kształcenia na takich kierunkach, a także wsparcie uczelni w zakresie wdrażania programów wyrównawczych, które będą adresowane do studentów pierwszego roku kierunków technicznych, matematycznych, przyrodniczych, które będą obejmować podnoszenie kompetencji niezbędnych do kontynuowania studiów na tych kierunkach w zakresie nowych lub zmienionych programów nauczania. Myślę, że to rozwiązanie daje ministrowi do spraw szkolnictwa wyższego potrzebne uprawnienie i w tym zakresie będziemy mogli dobrze spełnić zapotrzebowanie w kraju na absolwentów określonych kierunków.</u>
          <u xml:id="u-176.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Drugi problem, który mają uczelnie wyższe, dotyczy inwestycji. Jeżeli uczelnie otrzymują środki na finansowanie lub dofinansowanie inwestycji, to z zakończeniem roku budżetowego te środki muszą być przekazane, zwrócone, jeżeli zadanie nie zostało zakończone i rozliczone. To bardzo utrudnia prowadzenie procesu inwestycyjnego. Chcemy tę sprawę uregulować, aby te środki, tak jak w przypadku pieniędzy przeznaczanych na stypendia czy innego rodzaju wsparcie, pozostawały przypisane do uczelni i aby nawet zakończenie roku budżetowego, czyli ten 31 grudnia, nie było momentem nierozsądnego wydawania pieniędzy, i aby ten cykl inwestowania w uczelnie przebiegał w poprawny sposób. Myślę, że dotyczy to wszystkich uczelni, które z tego przepisu - jeśli go wprowadzimy - będą chyba bardzo zadowolone. Mamy taką nadzieję, ponieważ takie głosy docierały do nas ze środowisk akademickich.</u>
          <u xml:id="u-176.4" who="#PoselKrystynaSkowronska">W zakresie nowych regulacji dotyczących stypendiów dla studentów i doktorantów proponujemy, aby zapisy naszego projektu umożliwiały przyznawanie stypendiów dla studentów i doktorantów przez jednostki samorządu terytorialnego ze środków własnych oraz ze środków publicznych, w tym w szczególności pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Uznajemy, że wprowadzenie tych przepisów spowoduje poszerzenie kręgu osób, które korzystają z pomocy materialnej, i ułatwi dostęp do szkolnictwa wyższego młodzieży szczególnie uzdolnionej.</u>
          <u xml:id="u-176.5" who="#PoselKrystynaSkowronska">Kolejna kwestia, którą w dniu dzisiejszym należy poruszyć, jest związana z datą dotyczącą funkcjonowania uniwersytetów, które nie mają praw do nadawania doktoratów na 12 wydziałach. Chodzi o umożliwienie uczelniom funkcjonowania w kształcie obecnym, czyli w kształcie uniwersytetu, i konieczność przekształcania się takich uniwersytetów w uniwersytety przymiotnikowe. W tym zakresie proponujemy, aby parlament przesunął datę, do której uniwersytety muszą spełnić te kryteria. Chcemy wydłużyć ten termin o 2 lata. Dotyczy to głównie młodych uniwersytetów, takich jak Uniwersytet Opolski, Uniwersytet Rzeszowski, Uniwersytet w Białymstoku, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie, Uniwersytet im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Uniwersytet Zielonogórski i Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Przedłużenie tego terminu spowoduje zwiększenie szans wymienionych uniwersytetów na spełnienie kryteriów, które zostały określone w obowiązującej ustawie. Przypomnę, że upływa on w 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-176.6" who="#PoselKrystynaSkowronska">Ponadto należy zauważyć, że z omawianych przepisów nie wynika, jak potraktować uczelnie, których nazwy podyktowane są tradycją. Dotyczy to Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, a także Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie. Nad tym zagadnieniem, na tą sprawą będziemy musieli się pochylić, pracując w komisji. Te uczelnie uważają, że obowiązujące, historycznie przypisane im nazwy są ich wyróżnikiem, poza tym, kształcąc świetnych absolwentów, mając doskonały dorobek naukowy, posiadają również prawo posługiwać się w tym zakresie taką nazwą, a co najmniej dziwne byłoby zmienianie nazw uczelni, które to nazwy zostały historycznie utrwalone zarówno w kraju, jak i na świecie.</u>
          <u xml:id="u-176.7" who="#PoselKrystynaSkowronska">Przechodząc do ostatniego zagadnienia, czyli sprawy dotyczącej możliwości włączenia w strukturę uczelni, w drodze rozporządzenia wydanego przez ministra, między innymi publicznych szkół pomaturalnych, kolegiów nauczycielskich, nauczycielskich kolegiów języków obcych i kolegiów pracowników służb społecznych, chcę powiedzieć, iż mamy nadzieję, że takie rozwiązanie pozwoli tym kolegiom w dalszym ciągu istnieć i przesunie termin dotyczący obowiązku posiadania określonego minimum kadrowego o dalsze 3 lata, do chwili włączenia w struktury uczelni publicznych. Mamy nadzieję, że pozwoli to na realizowanie procesu edukacji młodych ludzi w tych placówkach. Jako wnioskodawcy mamy przeświadczenie, iż to rozwiązanie jest potrzebne. Dzisiaj, w dobie edukacji, szans i innowacyjności, takie rozwiązania są niezwykle potrzebne i uczelniom, i wszystkim Polakom. Liczymy na poparcie pań i panów posłów w Wysokiej Izbie oraz na szybkie uchwalenie tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-176.8" who="#PoselKrystynaSkowronska">Kierując do marszałka wniosek o przekazanie projektu do dalszych prac w parlamencie, wnoszę o to, aby rozstrzygały o tym Komisja Finansów Publicznych oraz Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży. Chciałabym podziękować i myślę, że środowiska akademickie będą z tego przedłożenia zadowolone. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-176.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-177.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-177.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Platforma Obywatelska przedstawi pani poseł Bożenna Bukiewicz, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PoselBozennaBukiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Mam zaszczyt w imieniu klubu Platforma Obywatelska przedstawić stanowisko w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 1938).</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#PoselBozennaBukiewicz">Projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dokonuje koniecznych zmian w zakresie: zlecania uczelniom zadań przez ministra i zapewniania na ich realizację środków finansowych; dysponowania przez uczelnie środkami finansowymi na inwestycje; poszerzania możliwości przyznawania stypendiów dla studentów poprzez umożliwienie przyznawania stypendiów dla studentów i doktorów przez jednostki samorządu terytorialnego ze środków własnych oraz publicznych, także pochodzących z Unii Europejskiej; terminu dostosowania nazw uczelni do nowych wymogów ustawowych; doprecyzowania przepisów odnośnie do minimum kadrowego w kontekście włączania w struktury uczelni publicznych nauczycielskich kolegiów języków obcych, kolegiów pracowników służb społecznych, kolegiów nauczycielskich i publicznych szkół pomaturalnych.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#PoselBozennaBukiewicz">Dotychczasowe przepisy uniemożliwiały zlecanie przez ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego, jako instytucji pośredniczącej, w ramach projektów systemowych zamawiania kształcenia ze środków europejskich uczelniom wojskowym, służb państwowych, artystycznym, medycznym oraz morskim. Proponowana nowelizacja ma na celu zmianę tej sytuacji i zrównanie szans wszystkich uczelni.</u>
          <u xml:id="u-178.3" who="#PoselBozennaBukiewicz">Przedmiotowy projekt ujednolica również zasady finansowania przedsięwzięć z zakresu szkolnictwa wyższego oraz nauki. Obowiązujące przepisy wyłączyły możliwość pozostania do dyspozycji uczelni środków przekazanych im na podstawie art. 94 ust. 1 pkt 10 ustawy w przypadku niewykorzystania ich w danym roku. Taka regulacja powodowała konieczność rozliczania się uczelni z końcem każdego roku ze środków przekazanych jej na podstawie pkt 10, które zwykle są źródłem finansowania inwestycji wieloletnich. Nowelizacja ustawy wprowadza zasadę, iż niewykorzystane w danym roku środki finansowe uzyskane na podstawie art. 94 ust. 1 pkt 10 pozostają w dyspozycji uczelni celem wykorzystania na finansowanie realizacji inwestycji, na którą zostały przyznane. Takie rozwiązanie zapewni w sposób dostateczny realizację inwestycji wieloletnich ze środków przekazywanych uczelniom na podstawie pkt 10 i znacznie ułatwi proces inwestycyjny.</u>
          <u xml:id="u-178.4" who="#PoselBozennaBukiewicz">Kolejną ważną zmianą, która ma w szczególności dotyczyć tzw. młodych uniwersytetów, jest przedłużenie czasu na dostosowanie nazw uczelni do wymagań określonych w art. 3 ustawy, tj. do dnia 30 czerwca 2012 r. Dotychczasowe przepisy w sposób ewidentny krzywdziły tzw. młode uniwersytety, nie stwarzając im faktycznych możliwości spełnienia warunków określonych w art. 3, tj. uzyskania uprawnień do nadawania stopnia doktora w 12 dyscyplinach. Termin określony w ustawie, to jest 2010 r., był stanowczo za krótki. Jednocześnie projekt zakłada, iż w wyniku przedłużenia okresu na dostosowanie nazw uczelni do wymogów określonych w ustawie będzie możliwe dokonywanie zmian systemowych w obszarze szkolnictwa wyższego i art. 3 ustawy zostanie stosownie doprecyzowany.</u>
          <u xml:id="u-178.5" who="#PoselBozennaBukiewicz">Ponadto projekt przewiduje, iż w przypadku włączenia, w drodze rozporządzenia, w struktury uczelni publicznej, publicznej szkoły maturalnej, kolegium nauczycielskiego, nauczycielskiego kolegium języków obcych oraz kolegium pracowników służb społecznych, wymienione placówki nie będą musiały spełniać wymogu ustawowego odnośnie do minimum kadrowego w okresie do 3 lat od chwili włączenia w strukturę uczelni publicznej.</u>
          <u xml:id="u-178.6" who="#PoselBozennaBukiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska deklaruję pełne poparcie dla rozpatrywanego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-178.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę pana posła Sławomira Kłosowskiego, reprezentującego klub Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko mojego klubu do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 1938).</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PoselSlawomirKlosowski">Wysoka Izbo! Gdybym był złośliwy, powinienem powiedzieć, że omawiany dziś projekt można śmiało potraktować jako typową kiełbasę wyborczą w kampanii do europarlamentu. Świadczyć o tym może zarówno zawartość merytoryczna projektu, jak i tryb oraz termin procedowania nad nim. Projekt autorstwa posłów Platformy Obywatelskiej może być dowodem na to, że partia rządząca zorientowała się, że traci środowisko akademickie, unikając debaty na przykład na temat ulg studenckich za przejazdy środkami komunikacji publicznej, opłat za egzaminy poprawkowe dla studentów, cięć w budżecie na rozwój wyższych uczelni czy zapowiedzi niczym nieuzasadnionej kontroli na jednej z najstarszych wyższych uczelni w Polsce, Uniwersytecie Jagiellońskim, za pracę magisterską jednego ze studentów. W takich okolicznościach pojawia się nagle projekt ustawy mówiący m.in. o poszerzeniu spektrum podmiotów mogących zasilić fundusz stypendiów dla studentów i doktorantów i rzekomych ulgach podatkowych dla stypendystów tak, jakby ich w obecnym systemie w ogóle nie było. A przecież są i można już dziś z nich korzystać, o czym piszą zresztą wnioskodawcy w uzasadnieniu. Pytanie nasuwa się samo: Po co ten zamęt?</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PoselSlawomirKlosowski">Jeśli na problem stypendiów spojrzymy przez pryzmat już realizowanej przez samorządy praktyki wspierania najzdolniejszych studentów, to należy stwierdzić, że jest to kolejny przykład niedomagania rządu. Rząd bowiem zdaje się realizować celową politykę pozbywania się odpowiedzialności za wspieranie wysokiego poziomu kształcenia, za który rząd odpowiada. Mimo szczytnych założeń trudno uniknąć wrażenia, że jest to próba przerzucenia kolejnego ciężaru na barki samorządu, i to nie dlatego, że samorząd tego chce, lecz dlatego, że poczuwa się do odpowiedzialności i obowiązku wspierania zdolnych studentów, odwrotnie niż rząd. Ponadto szkoda, że w projekcie jest mowa tylko o ulgach podatkowych odnośnie do stypendiów za wyniki w nauce, a nie o wszystkich stypendiach studenckich. Mój klub stoi na stanowisku, że korzystne rozwiązania fiskalne powinny dotyczyć wszystkich stypendystów, bez względu na rodzaj stypendium.</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Poza przewodnią tematyką projektu omawianej dziś ustawy, czyli stypendiami, komentarza wymagają też zagadnienia dotyczące możliwości zlecania przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego, po zasięgnięciu opinii senatu wyższej uczelni, wykonania określonych zadań w dziedzinie nauczania lub kształcenia kadr naukowych. W myśl obowiązujących obecnie przepisów taka możliwość istnieje, nie dotyczy ona jednak uczelni wojskowych, służb państwowych, artystycznych, medycznych oraz morskich, w tych przypadkach decydują właściwi ministrowie. Rodzi się więc kolejne pytanie: O co chodzi? Otóż, jak przyznają projektodawcy, minister nauki i szkolnictwa wyższego jest instytucją pośredniczącą dla rozdysponowania środków w priorytecie IV: Szkolnictwo wyższe i nauka, Programu Operacyjnego ˝Kapitał ludzki˝.</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#PoselSlawomirKlosowski">Biorąc zaś pod uwagę dramatycznie niski poziom wydatkowania przez rząd środków unijnych, w obecnej chwili na poziomie 0,3%, odpowiedź jest oczywista. Jedna jednostka dysponująca rozdysponuje więcej. Może to jest recepta na szybsze wydatkowanie środków, tylko czy brak merytorycznego wsparcia, jeśli chodzi o dysponowanie tymi środkami przez właściwych ministrów, nie doprowadzi do ich marnotrawienia czy, co gorsza, błędnego wskazywania kierunków, specjalności i określania programów wyrównawczych.</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#PoselSlawomirKlosowski">I ostatnia kwestia dotycząca stworzenia ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego możliwości - w drodze rozporządzenia - włączania do struktury uczelni: publicznej szkoły pomaturalnej, kolegium nauczycielskiego, nauczycielskiego kolegium języków obcych lub kolegium pracowników służb specjalnych. Wprowadzenie tego rozwiązania niesie ze sobą zarówno pozytywy, jak i negatywy. Pozytywy to z pewnością zwiększenie liczby osób studiujących</u>
          <u xml:id="u-180.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-180.7" who="#PoselSlawomirKlosowski">, możliwość ożywienia kształcenia zawodowego i językowego. Jednak nasuwa się też pytanie, czy tego typu administracyjne dyspozycje nie wpłyną na obniżenie jakości studiów.</u>
          <u xml:id="u-180.8" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie marszałku, jeśli pan pozwoli, jeszcze dwa zdania.</u>
          <u xml:id="u-180.9" who="#PoselSlawomirKlosowski">Na koniec ogólna konstatacja. Po pierwsze, ustawa sprawia wrażenie przygotowanej naprędce, na potrzeby kampanii wyborczej, o czym świadczyć może zarówno treść przepisów, jak i dosyłanie przez posła wnioskodawcę uzupełnienia już w trakcie procesu legislacyjnego, po złożeniu projektu u marszałka. Po drugie, tryb procedowania budzi podejrzenia. Dlaczego projekt nie został skierowany do prac łącznie z pakietem ustaw dotyczących szkolnictwa wyższego i nauki, nad którymi obecnie proceduje się w podkomisji bez medialnego zgiełku. Po trzecie, do projektu ustawy nie dołączono żadnych opinii poza tymi, które dotyczą zgodności z prawem Unii Europejskiej, a tryb procedowania uniemożliwia na tym etapie poznanie stanowiska KRASP i szeroko pojętego środowiska akademickiego i związkowego.</u>
          <u xml:id="u-180.10" who="#PoselSlawomirKlosowski">I ostatnia już kwestia. Po czwarte, projekt wymaga dalszych, gruntownych prac i zmian w toku procesu legislacyjnego w podkomisjach i komisjach oraz szerokich i nieskrępowanych konsultacji społecznych, w których Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość mimo wszystko weźmie udział. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Lewica przedstawi pan poseł Henryk Gołębiewski.</u>
          <u xml:id="u-181.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druk nr 1938).</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PoselHenrykGolebiewski">Pragnę podkreślić, że proponowane zmiany zmierzają we właściwym kierunku. Nie mogę jednak oprzeć się pewnej konstatacji, która w jakimś stopniu koresponduje z wypowiedzią mojego przedmówcy. Sądzę, że jeśli chodzi o termin wprowadzenia projektu, to w pewnej części jest domniemanie.</u>
          <u xml:id="u-182.2" who="#PoselHenrykGolebiewski">Przechodząc do konkretów, to chciałbym wyeksponować istotny walor. W projekcie ustanowiono możliwości wprowadzenia stypendiów dla studentów i doktorantów przez jednostki samorządu terytorialnego oraz przez osoby fizyczne lub osoby prawne niebędące państwowymi ani samorządowymi osobami prawnymi. Stypendia te powinny mieć charakter stypendiów za wyniki w nauce. Aktualnie są takie pozytywne przykłady, samorządy przeznaczają środki dla studentów wywodzących się z danych gmin, aby poprzez te formy oddziaływań wesprzeć tych, którzy ze względów na trudności materialne, a przy okazji bardzo dobre wyniki nauki, na taką formę zasługują. Brak jednak uregulowań prawnych, które proponowany projekt wnosi. Dostrzegając walor tej propozycji zmian, pragnę podkreślić, że są one oczekiwane przez samorządy, przez władze samorządowe jak i przez potencjalnych beneficjentów.</u>
          <u xml:id="u-182.3" who="#PoselHenrykGolebiewski">Kolejną propozycją zmian jest uzyskanie możliwości pozostawienia do dyspozycji uczelni środków finansowych przeznaczonych na inwestycje, a niewykorzystanych w danym roku. O tym mówiła pani poseł Krystyna Skowrońska. Możliwość ich pozostawienia powinna jednak być pochodną precyzyjnie określonych kryteriów. Jakie szczególne względy mają stanowić o tym, żeby istniała możliwość pozostawienia środków? Chodzi o to, aby nie było sytuacji, że swoista obligatoryjność spowoduje pewne zmniejszenie dbałości o wykorzystanie tych środków. Takie przykłady tu i ówdzie występują.</u>
          <u xml:id="u-182.4" who="#PoselHenrykGolebiewski">Propozycja przesunięcia o dwa lata, z 30 czerwca 2010 r. na 30 czerwca 2012 r., terminu dostosowania nazw uczelni do wymogów określonych w art. 3 zmienianej ustawy należy uznać za zasadną. Nie będę rozwijał przesłanek tego, o tym była również mowa. Propozycja ta czyni potrzebę skierowania pytania: Czy niektóre uczelnie, poza wymienionymi, tak znamienite, ze świetnymi tradycjami, nie powinny mieć możliwości uzyskania innej formy, innymi słowy, pozostawienia nazwy, do której i absolwenci, i obecne władze są przyzwyczajone?</u>
          <u xml:id="u-182.5" who="#PoselHenrykGolebiewski">Kolejna propozycja nowelizacji ustawy dotyczy możliwości włączenia do uczelni publicznych placówek o wielkich zasługach dla rozwoju szkolnictwa. Trzeba to wyraźnie podkreślić. Na posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży wielokrotnie mówiliśmy o potrzebie pochylenia się nad problematyką właśnie tych szkół - szkół pomaturalnych, kolegiów pracowników służb społecznych, nauczycielskich kolegiów języków obcych. Wiele z tych placówek spełnia wymogi kadrowe i materialne, jeśli chodzi o przekształcenie w samodzielną placówkę umożliwiającą uzyskanie dyplomu licencjata. Wyrażam przekonanie, że istnieje potrzeba uwzględnienia takiego rozwiązania, mając świadomość walorów konsolidacji.</u>
          <u xml:id="u-182.6" who="#PoselHenrykGolebiewski">Dążąc do wprowadzenia nowych form pozyskiwania stypendiów dla studentów i doktorantów, należy jednak z przykrością stwierdzić, że mimo oczywistych potrzeb materialnych studiujących w ubiegłym roku</u>
          <u xml:id="u-182.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-182.8" who="#PoselHenrykGolebiewski"> nie wykorzystano prawie 150 mln zł. Stąd zwracam się z prośbą do pani minister o przedstawienie informacji o tym, czy rząd, czy resort, który pani reprezentuje, podejmuje działania w tym celu, aby zmiana kryteriów umożliwiła bardziej optymalne wykorzystanie tych środków.</u>
          <u xml:id="u-182.9" who="#PoselHenrykGolebiewski">Panie marszałku, kończę, jeszcze sekundę.</u>
          <u xml:id="u-182.10" who="#PoselHenrykGolebiewski">Wiemy przecież, o jakich potrzebach materialnych mówimy. Pragnę przypomnieć, że w trakcie rządów lewicy zwiększono środki z przeznaczeniem na stypendia dla studentów dwukrotnie, z 750 mln zł do 1,5 mld zł. Szkoda, że nie wykorzystano tych możliwości - 150 mln zł to jest 10% tych środków. Powinniśmy jednak nad tym zagadnieniem szczególnie się pochylić.</u>
          <u xml:id="u-182.11" who="#PoselHenrykGolebiewski">Uwzględniając pozytywy, które wnosi omawiany projekt ustawy, chcę powiedzieć, że klub, który mam zaszczyt reprezentować, podziela pogląd, żeby skierować projekt do obu Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-182.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Tadeusz Sławecki.</u>
          <u xml:id="u-183.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PoselTadeuszSlawecki">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Przypadł mi w udziale zaszczyt zaprezentowania stanowiska Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego wobec poselskiego projektu ustawy, a właściwie projektu klubu Platformy Obywatelskiej, o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#PoselTadeuszSlawecki">Zanim odniosę się do merytorycznych zapisów, chciałbym wyrazić pewne zdziwienie. Sejm pracuje, komisja edukacji, podkomisja, nad kompleksowym pakietem ustaw rządowych dotyczących szkolnictwa wyższego. Dlaczego te zagadnienia, skądinąd słuszne, nie zostały włączone przez rząd do całego pakietu tych ustaw, które m.in. dotyczą dofinansowania nauki itd.?</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-184.3" who="#PoselTadeuszSlawecki"> Przy tym tak się jakoś dziwnie złożyło, że nasz koalicjant nawet nas nie zapytał i nie poprosił o to, żebyśmy poparli ten projekt - który byśmy poparli i poprzemy. To nie jest kłótnia, ale jest to po prostu troszkę nieeleganckie.</u>
          <u xml:id="u-184.4" who="#PoselTadeuszSlawecki">Ale, przechodząc do meritum - jestem jak najbardziej za pewnymi rozwiązaniami zawartymi w tymże projekcie.</u>
          <u xml:id="u-184.5" who="#PoselTadeuszSlawecki">Skoncentruję się na niektórych z nich, bo inne wielu moich poprzedników dokładnie omówiło. Pierwsza sprawa dotyczy stypendiów i dla studentów, i dla doktorantów. Kiedyś miałem zaszczyt reprezentować rząd przed Trybunałem Konstytucyjnym, a sprawa dotyczyła właśnie rozszerzenia kręgu stypendystów o studentów zaocznych. Dzisiaj wprowadzamy pewną nową kategorię, i słusznie, stypendiów, które mogą fundować samorządy i nie tylko. Natomiast myślę, że powinniśmy głębiej się zastanowić nad kwestią dostępności systemu stypendialnego poprzez regulację dotyczącą progu, powyżej którego określeni studenci nie mogą dostać stypendium. Jest on różny w różnych uczelniach i rzeczywiście tutaj ta sprawa wymaga przyjrzenia się jej, aczkolwiek kierunek jest słuszny. Chodzi tylko o to, że biednych samorządów nie będzie stać na fundowanie tych stypendiów w takim zakresie, jak chcielibyśmy.</u>
          <u xml:id="u-184.6" who="#PoselTadeuszSlawecki">Kolejna sprawa dotyczy uczelni i nazewnictwa. W poprzedniej kadencji i w obecnej byliśmy świadkami zmian nazw uczelni, najczęściej przekształcaliśmy akademie medyczne i rolnicze w uniwersytety z odpowiednim przymiotnikiem, natomiast pozostała nierozwiązana, o czym mówił mój poprzednik, kwestia uczelni o ogromnych tradycjach, dla których nazwa - mam tutaj na myśli SGGW, SGH, AGH - jest określonym znakiem firmowym. Tego znaku firmowego tych uczelni pozbawić na siłę nie wolno, stąd też myślę, że nawet w pracach nad nowelizacją ustaw w podkomisji należałoby jednoznacznie określić to, że jeśli uczelnia chce pozostać przy swojej marce, nazwie, logo, może po prostu przy niej pozostać. Tutaj tego nie regulujemy, bo czym będzie na przykład przekształcenie Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego mającej jeszcze korzenie w XIX w. w jeden z licznych uniwersytetów rolniczych? Myślę, że byłoby to ze szkodą dla uczelni.</u>
          <u xml:id="u-184.7" who="#PoselTadeuszSlawecki">I kolejna sprawa, która mnie osobiście bardzo interesuje, to kwestia kolegiów nauczycielskich i różnych szkół pomaturalnych. Jak słusznie zauważył poseł Gołębiewski, sejmowa komisja kilkakrotnie w tej sprawie się spotykała, rozmawiała, mieliśmy nawet wyjazdowe posiedzenie w Chełmie w Wyższej Szkole Zawodowej. Tam ustaliliśmy, że nie możemy zniszczyć tego dorobku kolegiów nauczycielskich, i oczywiście ta ustawa tego nie niszczy. Chciałbym, aby ten proces przejścia w odniesieniu do kolegiów nauczycielskich następował w sposób ewolucyjny, nie rewolucyjny. Chciałbym też uzyskać jednoznaczną odpowiedź z ministerstwa, edukacji raczej, co do tego, czy to nie spowoduje wstrzymania naboru w tym roku czy w latach następnych do kolegiów nauczycielskich, tam gdzie samorządy zdecydują, że te kolegia nauczycielskie powinny pozostać w takiej formie, w jakiej istnieją. Myślę, że nie, aczkolwiek byliśmy świadkami intensywnych sprzeczek po prostu pomiędzy uczelniami a kolegiami, kiedy to udowadniano, że każda ze stron ma określoną rację.</u>
          <u xml:id="u-184.8" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-184.9" who="#PoselTadeuszSlawecki">Biorąc pod uwagę przytoczone tutaj argumenty, mój klub jest za skierowaniem tego projektu do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Finansów Publicznych. Rzeczywiście tutaj aż się prosi, aby była do tego dołączona chociażby opinia ministra finansów, bo jest to pewna materia dotycząca również sfery finansów. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-184.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Koła nie chcą na tym etapie podzielić się z nami stanowiskiem.</u>
          <u xml:id="u-185.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przyjmujemy to do wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-185.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do zadania pytań zgłosiło się 12 osób.</u>
          <u xml:id="u-185.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Ktoś jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-185.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-185.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czas na zadanie pytania...</u>
          <u xml:id="u-185.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Bardzo dużo tu jest posłów ze strony wnioskodawców. To mnie trochę zastanawia. Co się dzieje? Ale oczywiście pytać każdy może.</u>
          <u xml:id="u-185.9" who="#PoselSlawomirKlosowski">(Niedoinformowani.)</u>
          <u xml:id="u-185.10" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Ustalam czas na zadanie pytania na 1,5 minuty.</u>
          <u xml:id="u-185.11" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwszy pan poseł Krzysztof Brejza, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-185.12" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Przedmiotowy projekt ustawy ma ważne znaczenie zarówno dla polskich studentów, jak i dla jednostek samorządu terytorialnego, reguluje bowiem kwestie przyznawania stypendiów studentom i doktorantom przez samorządy. Pragnę zauważyć, iż w 2008 r. sąd administracyjny w Lublinie uchylił uchwałę tamtejszej rady miasta o stworzeniu miejskiego systemu pomocy stypendialnej. Z drugiej strony należy podkreślić, iż ustawa o samorządzie gminnym już dziś pozwala gminie fundować stypendia dla uczniów i studentów. Z takiego rozwiązania korzystają od wielu lat polskie samorządy, między innymi system pomocy dla zdolnej młodzieży funkcjonuje w moim rodzinnym Inowrocławiu od roku 2003.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#PoselKrzysztofBrejza">Podsumowując, projekt ustawy rozwiązuje dużą część problemów polskich studentów, ułatwia działalność stypendialną samorządów. Natomiast mam pytanie. Nasuwa się ono po rozmowach z przedstawicielami samorządu studentów i doktorantów Uniwersytetu Warszawskiego i dotyczy kwestii stypendiów doktoranckich. Obecnie nie istnieje możliwość takiego podziału środków funduszu pomocy materialnej przeznaczonych dla doktorantów, by na stypendia za wyniki w nauce uczelnie mogły przeznaczać większą liczbę środków niż łącznie na stypendia socjalne, stypendia na wyżywienie, stypendia mieszkaniowe oraz zapomogi.</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#PoselKrzysztofBrejza">Proszę o odpowiedź: Czy ministerstwu znany jest opisany problem? Czy docierają do ministerstwa postulaty środowiska doktorantów? Czy projekt konsultowany był z przedstawicielami samorządów doktoranckich?</u>
          <u xml:id="u-186.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-186.4" who="#PoselKrzysztofBrejza"> Czy można liczyć na zmianę zasad podziału środków funduszu pomocy materialnej? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-186.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Pierwsze pytanie: Dlaczego rząd tej propozycji nie przedstawił? Bo z tego wnoszę, że rząd podsunął informacje i materiały dla parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej, która ma tyle wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-188.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Moje pytanie podstawowe - już teraz nie wiem, czy kierować je do pani wnioskodawcy, czy do rządu - dotyczy art. 187 i 201 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Zaproponowane zmiany mają na celu umożliwienie przyznawania stypendiów dla studentów i doktorantów przez jednostki samorządu terytorialnego i przez osoby fizyczne. Zarówno w art. 187b, jak i w art. 201b wprowadzono jednak wątpliwy zwrot, że stypendia te powinny mieć charakter stypendiów za wyniki w nauce. Takiego ograniczenia nie ma w przypadku, gdy stypendia są przyznawane przez jednostki samorządu terytorialnego. Co skłoniło wnioskodawców do wybiórczego ograniczenia w odniesieniu do osób fizycznych, które chcą pomagać studentom i doktorantom? Czy po uzyskaniu informacji o wynikach w nauce nie będzie już zbyt późno na pomoc stypendialną?</u>
          <u xml:id="u-188.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-188.4" who="#PoselJerzyGosiewski"> Za jakie wyniki w nauce będą mogły być przyznawane stypendia? Kto o tym będzie decydował? Kto będzie to sprawdzał? Czy lepszym rozwiązaniem byłoby na przykład zrezygnować z tego zapisu, ponieważ i tak oczywiste jest, że stypendia przyznaje się przede wszystkim za wyniki w nauce? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-188.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Henryk Siedlaczek, reprezentujący Platformę Obywatelską, zabierze głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Niewątpliwie dzięki projektowi nowelizacji stypendia dla studentów mogą być przyznawane przez jednostki samorządu terytorialnego ze środków własnych oraz środków publicznych. Jednakże chciałbym wyrazić jak największe swoje poparcie dla tego pomysłu. Jako były starosta raciborski i nauczyciel z długoletnim stażem doskonale zdaję sobie sprawę z zapotrzebowania na takie stypendia. Nie ulega wątpliwości, iż... Może inaczej, samorząd z pewnością powinien odgrywać większą rolę w wyrównywaniu szans młodzieży na zdobycie solidnego wykształcenia, w tym przypadku akademickiego. Niemniej, jak to w życiu bywa, wszystko zależy od ilości środków finansowych. Nie ma co ukrywać, że polskie samorządy na ogół nie cierpią na nadmiar wolnych środków finansowych. W związku z powyższym chciałbym zadać pytanie wynikające z rozmów ze środowiskami samorządowymi: Czy rząd zamierza docelowo, powtarzam, docelowo stworzyć rozbudowany system stypendialny, którym zarządzałyby samorządy? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-190.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę panią poseł Teresę Piotrowską, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PoselTeresaPiotrowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#PoselTeresaPiotrowska">Panie Marszałku! Szanowna Pani Minister! Panie i Panowie Posłowie! Dobrze, że tzw. młode uniwersytety dzięki tej inicjatywie poselskiej, jak i deklaracji pani minister, będą miały wystarczający czas na spełnienie kryteriów wynikających z ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym.</u>
          <u xml:id="u-192.2" who="#PoselTeresaPiotrowska">Pani minister, oprócz czasu, te młode ośrodki naukowe potrzebują również wsparcia finansowego. W szkolnictwie wyższym funkcjonują wieloletnie programy inwestycyjne: dla Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wrocławskiego, Gdańskiego czy Poznańskiego. To dobrze, ale czy uniwersytety, które zostały powołane niedawno, też będą miały taką szansę? Czy Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy może w przyszłości liczyć na taki program wieloletni? Jak bardzo te dopiero budujące się ośrodki naukowe potrzebują środków inwestycyjnych, nie trzeba uzasadniać. Szansą są w tej chwili środki z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności w ramach Narodowych Strategicznych Ram Odniesienia 2007-2013. W regionie kujawsko-pomorskim uczelnie aplikowały do tych programów. Problemem jest jednak tzw. wkład własny. Uczelnie nie mają w swoich budżetach środków na ten cel. Pani minister zapowiedziała pomoc w tym zakresie z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-192.3" who="#PoselTeresaPiotrowska">Chciałabym zapytać: Czy są już określone procedury przyznawania tych środków z rezerwy budżetu państwa na 2009 r.? Czy jest szansa, że zgłoszone przez uczelnie publiczne potrzeby w tym zakresie będą mogły być zrealizowane? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-192.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Magdalena Gąsior-Marek, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PoselMagdalenaGasiorMarek">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Pytanie dotyczące zapisu w art. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych kieruję do reprezentanta wnioskodawców pani poseł Krystyny Skowrońskiej. Czy rozwiązania przedstawione w projekcie ustawy zabezpieczą studentów przed sytuacją, w której będą musieli płacić podatek dochodowy od osób fizycznych, jeśli pobierają stypendia z kilku różnych źródeł? Chodzi mi o stypendia udzielane przez samorząd, ministra czy uczelnię.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PoselMagdalenaGasiorMarek">Drugie pytanie: Czy art. 201b projektu ustawy stwarza możliwość, bardzo ciekawą i zasadną, fundowania stypendiów dla doktorantów przez osoby fizyczne? Chciałabym się dowiedzieć, czy środki przeznaczone na te stypendia będą zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych, podobnie jak darowizny na cele kultu religijnego? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Bożena Szydłowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Pani Minister! Cieszy fakt, że poszerza się możliwość przyznawania stypendiów dla studentów. Mam pytanie: Czy ministerstwo przewiduje jakieś działania promocyjne celem pozyskania jak największej ilości środków na ten cel? Drugie pytanie: Jakie będą zasady i kryteria przyznawania stypendiów dla studentów przez osoby fizyczne i osoby prawne? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PoselAgnieszkaKozlowskaRajewicz">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Przede wszystkich chciałabym podziękować wnioskodawcom za to bardzo pożyteczne przedłożenie. Jest tutaj wiele przepisów bardzo oczekiwanych przez środowisko uczelniane. W pierwszej kolejności chciałabym podziękować za przepis, który pozwala niewykorzystane środki na inwestycje zostawiać na następny rok, nie oddawać ich w grudniu, bo to naprawdę paraliżuje uczelnię. Przepis zrównujący uczelnie i pozwalający im wszystkim aplikować o środki unijne, które są przeznaczone na priorytetowe kierunki studiów oraz na inwestycje i na inne działania dydaktyczne, też uważam za niezwykle pożyteczny. W odniesieniu do przepisów, które te sprawy regulują, mam pytanie do pani minister: Czy pani minister mogłaby w przybliżeniu podać, o jakich pieniądzach w ogóle mówimy, czyli jakie kwoty są przeznaczane ze środków unijnych na cele inwestycyjne, dydaktyczne i na stypendia dla studentów i doktorantów? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Krystyna Skowrońska reprezentująca Platformę Obywatelską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Panie i Panowie Posłowie! Jako poseł reprezentujący wnioskodawców nie chciałam mówić o uniwersytecie z mojego regionu. Jest to Uniwersytet Rzeszowski, który znajduje się również w gronie uczelni, które z dobrodziejstwa tej ustawy czy tej nowelizacji by skorzystały, mam nadzieję, w gronie, w którym znalazło się wiele nowych uniwersytetów. Wydaje się, że inicjatywa ta jest słuszna, bo chcę przypomnieć, że między innymi doktorem honoris causa Uniwersytetu Rzeszowskiego jest papież Jan Paweł II. Honorowy tytuł nadano naszemu rodakowi 20 lutego 2005 r. W gronie osób, które otrzymały doktoraty honoris causa, są między innymi profesor Józef Szajna, profesor Feliks Kiryk, profesor Marek Geld, ale także profesor Franciszek Chrapkiewicz-Chapeville. Jeżeli chodzi o ten okres dwóch lat przedłużenia funkcjonowania uniwersytetów, o których mówimy, nowych uniwersytetów, to czy pani minister nie wydaje się, choć tu jest consensus, że ten termin mógłby być jeszcze dłuższy? Mówimy o tym, aby</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#PoselKrystynaSkowronska"> te uniwersytety funkcjonujące w środowiskach mogły mieć dłuższy termin na dostosowanie się do wymagań. Przypomnę, że Uniwersytet Rzeszowski powstał 1 września 2001 r. i w tym okresie starał się zrobić bardzo wiele, ale nie udało się spełnić wszystkich kryteriów ustawy o szkolnictwie wyższym dotyczących placówek uniwersyteckich. Tak że w związku z tym mam prośbę do pani minister, aby powiedziała, co z tym okresem w kontekście wszystkich uniwersytetów, o których mówimy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pani poseł Hanna Zdanowska, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PoselHannaZdanowska">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Nie ukrywam, że do zadania tego pytania sprowokował mnie pan poseł, który występował w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości. Przyznam, że bardzo przykro było mi usłyszeć stwierdzenie, które był pan uprzejmy wygłosić, iż wprowadzenie zmiany w art. 40 ust. 2 spowoduje rozdrobnienie środków pochodzących z priorytetu IV: Szkolnictwo wyższe i nauka Programu Operacyjnego ˝Kapitał ludzki˝. Mam pytanie do pani minister: Czy w obecnie obowiązującym systemie prawnym jest możliwość, żeby uczelnie artystyczne, uczelnie wojskowe, tudzież inne miały szansę skorzystania z tych środków i czy wprowadzenie tej zmiany tak naprawdę wreszcie nie wyrówna sytuacji wszystkich uczelni, jeżeli chodzi o możliwości podnoszenia jakości kształcenia i wskazywania kierunków kształcenia, które będą mogły być wspomagane ze środków pochodzących z priorytetu 4? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Sławomir Kłosowski.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proponuję, żeby pan od razu i sprostował, i zadał pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PoselSlawomirKlosowski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Pani Minister! Zostałem totalnie źle zrozumiany przez panią poseł. Pani poseł, naprawdę, nieuważnie mnie pani słuchała. Zauważyłem, że te środki będą skoncentrowane i że to jest szukanie recepty przez rząd pana premiera Tuska, przez panią minister nauki i szkolnictwa wyższego, żeby je szybciej wydatkować, bo wydatkowaliście dopiero 0,3%, a więc nie rozdrobnienie - ja mam świadomość tego - tylko skumulowanie. W tym moim pytaniu czy sformułowaniu, którego użyłem, zawarłem tezę takową: czy to skumulowanie tych środków i pominięcie tym samym ministrów właściwych, np. do spraw obrony narodowej, zdrowia itd., nie spowoduje, że finansowanie programów edukacyjnych właśnie typowych dla tych wyższych uczelni będzie nietrafione. Czy te środki wydawane z musu, jak najszybciej, żeby nie powiedzieć ˝po łebkach˝, po prostu nie będą wyrzucane w błoto. To jest to zagrożenie. A więc nie mówiłem o rozdrobnieniu, tylko wręcz odwrotnie - o skumulowaniu tych środków, i to zauważyłem.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PoselSlawomirKlosowski">A teraz pytanie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To było sprostowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PoselSlawomirKlosowski">A teraz pytanie do przedstawiciela wnioskodawców, do pani poseł Skowrońskiej, wiceprzewodniczącej Komisji Finansów Publicznych, bo będzie ono miało podtekst finansowy.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#PoselSlawomirKlosowski">Pani poseł, w uzasadnieniu, a właściwie uzupełnieniu uzasadnienia pani pisze - tutaj powołuję się specjalnie na przewodniczącą Komisji Finansów Publicznych - że ustawa nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa i budżetu jednostek samorządu terytorialnego. Pani poseł, pani przewodnicząca, proszę zwrócić uwagę, przeczytać ze zrozumieniem art. 187a, 187b, 201a, 201b - tam jest zapisane expressis verbis: ˝Stypendia dla studentów - cytuję - mogą być przeznaczane przez j.s.t. ze środków własnych˝. Ze środków własnych! Pani wiceprzewodnicząca Komisji Finansów Publicznych, czy pani zna jakieś inne formy rozmnożenia środków publicznych w jednostkach samorządu terytorialnego? Później jest, co prawda, sformułowanie, że również w ramach programów i ze środków Unii Europejskiej, ale czytam literalnie: ˝ze środków własnych jednostek samorządu terytorialnego˝. Dziękuję. Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Romuald Ajchler z klubu Lewica zada pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PoselRomualdAjchler">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Za czasów Lewicy, kiedy ministrem edukacji była pani poseł Krystyna Łybacka, podwojono środki na stypendia. Zresztą o tej sprawie mówił pan poseł Gołębiewski. Proszę mi odpowiedzieć na pytanie: Z tego, co się orientuję, z 1,5 mld nie wykorzystaliśmy ok. 150 mln i czy w takiej sytuacji, kiedy nie wykorzystujemy tych 150 mln środków zapisanych w budżecie, samorządy mogą powiedzieć: Najpierw, szanowni państwo, wykorzystajcie to, co zapisaliście, to, co uchwaliliście, i wydajcie te środki, a potem zwracajcie się do nas o środki dodatkowe na stypendia? Czy taka obawa i takie pytania nie mogą się ze strony samorządowców pojawić? I czy mogłaby pani poseł wnioskodawca powiedzieć odnośnie do konsultacji w tej sprawie, czy rozmawialiście z samorządami? Ja wiem, że nie ma takiego obowiązku, jeśli chodzi o projekt poselski, ale chciałbym zapytać się, czy jest opinia samorządów w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#PoselRomualdAjchler">Drugi i bardzo ważny problem, pani poseł, to przede wszystkim pozyskiwanie - i tu zwracam się do pani minister - środków na stypendia dla młodzieży wiejskiej. Ta młodzież ma ograniczone możliwości skorzystania z tych środków z tego powodu, że przyjmuje się kryterium dochodowe w przeliczeniu na hektar. Wiadomo, jaka jest dzisiaj sytuacja w rolnictwie - i nie tylko dzisiaj - że nijak się mają</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-208.3" who="#PoselRomualdAjchler"> - już kończę, panie marszałku - dochody przeliczeniowe i uzyskiwany dochód z jednego hektara w stosunku do realiów. Czy w takiej sytuacji, kiedy zabiegamy o to, żeby młodzież wiejska studiowała, żeby się kształciła, i dlatego dajemy jej możliwość otrzymywania stypendiów, w tym przypadku nie zamkniemy jej drogi, obstając w dalszym ciągu przy tych kryteriach hektarowych i przeliczeniowych, które są do dzisiaj stosowane. Czy nie warto, pani minister, pochylić się nad tym i złagodzić tych środków, jeśli chodzi o młodzież wiejską? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-208.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako ostatni głos zabierze pan poseł Zbigniew Babalski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselZbigniewBabalski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PoselZbigniewBabalski">Przepraszam bardzo, panie marszałku, że z tego miejsca, ale to ze względów technicznych.</u>
          <u xml:id="u-210.2" who="#PoselZbigniewBabalski">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Mam pytanie do pani poseł sprawozdawcy. Ulgi podatkowe przewidziane są tylko od stypendiów za wyniki w nauce. Dlaczego projekt nie przewiduje ulg podatkowych od wszystkich rodzajów stypendiów?</u>
          <u xml:id="u-210.3" who="#PoselZbigniewBabalski">Następne pytanie. Proszę o przedstawienie wniosków, które zostały zgłoszone w czasie konsultacji społecznych, jeżeli takowe były. Jeżeli nie, to czy znane są opinie środowiska, którego projekt ustawy dotyczy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-211.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego panią Grażynę Prawelską-Skrzypek.</u>
          <u xml:id="u-211.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">(Mogę sama odpowiedzieć. Odpowiem.)</u>
          <u xml:id="u-211.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W imieniu wnioskodawców na końcu, po przedstawicielu rządu. Gdyby to był projekt rządowy, byłoby odwrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Ustosunkowując się do przedłożonego projektu, chciałabym przede wszystkim powiedzieć, że proponowane rozwiązania są zbieżne z kierunkiem zmian w ramach reform szkolnictwa wyższego przygotowywanych przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Dyskutujemy nad tym od miesięcy, wiele z tych idei jest znanych, tak że państwo na pewno możecie dostrzec tę zbieżność. Kilka propozycji dotyczy także bieżących problemów, które wymagają pilnego rozwiązania, obserwujemy pewne napięcia wokół tych kwestii. Tak że z uznaniem dostrzegamy, że takie sprawy są tutaj podjęte.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Nie omawiając tego szczegółowo ani też nie czytając uzasadnienia, chciałabym krótko odnieść się do kilku kwestii, jak również... Przepraszam, zapytam: Panie marszałku, czy mogę także ustosunkować się do pytań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Tak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Czyli mamy 5 zmian, które są proponowane. Pierwsza w art. 40 ust. 2. Jak państwo mówiliście, ta zmiana dotyczy kierunków zamawianych. Rzeczywiście, jest w tej chwili taka sytuacja, że minister może zamawiać usługę edukacyjną w szkole, ale tylko w szkole wyższej, nad którą sprawuje pełny nadzór. W związku z tym, że są strumienie środków... Podobnie może robić minister kultury czy minister obrony narodowej, ale wobec szkół, którymi się opiekuje, czyli resortowych. Z chwilą, kiedy pojawiły się strumienie środków europejskich, które pozwalają na zamawianie kształcenia, obserwowaliśmy duże zainteresowanie. Akurat w przypadku nauk technicznych i ścisłych bardzo dobre projekty przygotowywała np. Wojskowa Akademia Techniczna. Niestety, nie mogliśmy zlecić tego zadania mimo bardzo dobrego projektu. I tu rzeczywiście nie chcemy już...</u>
          <u xml:id="u-214.2" who="#PoselSlawomirKlosowski">(Koordynacja ministerstw.)</u>
          <u xml:id="u-214.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Tu nie chodzi o koordynację ministerstw, tylko o pewne zapisy, które nam pozwalają zrealizować pewne zadanie albo na to nie pozwalają. I właśnie to jest powód... Zresztą przepis jest tak pomyślany, że nie będzie tutaj, jak niepokoił się pan poseł, jakichś nieuzgodnionych decyzji, bo jednak, jak czytam tę propozycję, jest wyraźnie powiedziane, że minister nauki i szkolnictwa wyższego będzie mógł zlecić po uzgodnieniu z ministrem resortu, po zaopiniowaniu. Więc rozumiem, że ta sprawa będzie rozwiązana ku zadowoleniu wszystkich stron. Natomiast naprawdę szkoda wielu ciekawych pomysłów, których nie możemy wesprzeć.</u>
          <u xml:id="u-214.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Druga kwestia, która jest bardzo istotna, dotyczy umożliwienia przenoszenia środków na inwestycje realizowane przez szkoły wyższe na kolejny rok. Proszę państwa, w tej chwili jest taka sytuacja, że mogą być przenoszone środki z dotacji stacjonarnej, z funduszy celowych, z pomocy materialnej, natomiast inwestycje i środki na inwestycje muszą być rozliczane do końca roku. Powiem coś, o czym wszyscy państwo doskonale wiecie. W tej chwili, szczególnie przy dużych inwestycjach, procedury zamówień publicznych są rozbudowane. Jest to szczególnie widoczne przy dużych, atrakcyjnych kontraktach. Te procedury są wielokrotnie przedłużane i szkoły nie są nawet w stanie zakończyć tego procesu, stąd naprawdę jest trudność, żeby wydać te środki. W końcu roku robimy różne operacje, żeby te środki zagospodarować. Myślę, że naprawdę będzie to z korzyścią dla gospodarnego wykorzystania środków, jeżeli ta zmiana będzie mogła wejść w życie.</u>
          <u xml:id="u-214.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Kwestia stypendiów dla studentów i doktorantów przyznawanych przez jednostki samorządu terytorialnego ze środków własnych oraz środków publicznych. Mówimy w tej chwili przede wszystkim o środkach pochodzących z funduszy europejskich. Wiele samorządów miejskich i powiatowych, a przede wszystkim regionalnych, występuje w tej chwili z inicjatywami fundowania takich stypendiów, wyznaczania pewnej puli środków, i są proponowane procedury konkursowe dotyczące otrzymywania stypendiów. W tej chwili nie ma wprost możliwości, żeby samorząd mógł takie środki przeznaczać na stypendia. Procedura wygląda w ten sposób, że samorząd musi pokonać całą ścieżkę, to znaczy występuje do ministra, minister przekazuje wniosek do Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i rada opiniuje ten wniosek. Bardzo często te wnioski nie spełniają wymogów stypendialnych, ponieważ samorządy nie do końca są tutaj zorientowane, jakie są zasady. W związku z tym musimy wstrzymywać, niestety, tę pozytywną opinię ministerstwa i efekt jest taki, że te środki nie mogą być w ten sposób zagospodarowane. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że samorządy mają pewne cele strategiczne, jeżeli chodzi o rozwój regionu, są zainteresowane kształceniem w pewnym zakresie, wsparciem pewnych środowisk. Celem jest przeciwdziałanie nierównościom społecznym i samorząd regionalny jest szczególnie na to wyczulony. W związku z tym to ułatwienie będzie tutaj bardzo korzystne.</u>
          <u xml:id="u-214.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Chciałabym też zwrócić uwagę, że z chwilą wprowadzenia tej nowelizacji to samorządy będą mogły przyznawać stypendia na określone cele. Jeszcze jedna możliwość, która się pojawia, dotyczy stworzenia możliwości przyznawania takiego wsparcia o charakterze stypendium za wyniki w nauce studentom i doktorantom przez osoby fizyczne lub osoby prawne niebędące państwowymi ani samorządowymi osobami prawnymi. Uwagi o tym ograniczeniu, które państwo przedstawialiście, dotyczą właśnie tej grupy stypendiodawców. Obawiamy się tutaj ewentualnie jakichś nieprawidłowości, dlatego chcemy tym stypendiom przyjrzeć się dokładniej.</u>
          <u xml:id="u-214.7" who="#PoselKrystynaSkowronska">(My chcemy.)</u>
          <u xml:id="u-214.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Przepraszam bardzo, państwo chcecie, ale my podzielamy tę opinię. Myślę, że propozycja, która jest zawarta w ustawie, żeby były tutaj potrzebne opinia Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego i zgoda ministra, jest korzystna.</u>
          <u xml:id="u-214.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Czwarta sprawa dotyczy dostosowania nazw uczelni do wymagań art. 3 ustawy. Są dwa powody, dla których przychylamy się do tej propozycji i oceniamy ją pozytywnie. Rzeczywiście jest tak, że są pewne wątpliwości interpretacyjne, jak definiować nazwy. Pamiętacie państwo - sama już się kilkakrotnie tutaj tłumaczyłam - że jeżeli chodzi o uniwersytety przymiotnikowe, to rzeczywiście mają one czasem bardzo dziwne nazwy. Nawet jeżeli ktoś próbuje przeforsować taką racjonalną nazwę, to jest to niezgodne z zapisami ustawy. Rzeczywiście chcielibyśmy to rozstrzygnąć, ale mamy dużo wątpliwości co do tego, jak to zapisać. Tak więc ten czas, który państwo ewentualnie nam dacie, byłby bardzo pożądany.</u>
          <u xml:id="u-214.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Druga kwestia dotyczy tego, że większość tzw. młodych uniwersytetów powstała w połowie lat dziewięćdziesiątych. To jest rzeczywiście bardzo krótki okres na zdobycie pełnych uprawnień akademickich. Nie chcemy też wylewać dziecka z kąpielą i myślimy, jak pomóc tym uniwersytetom. Tak więc treść tej poprawki także jest zbieżna z naszym sposobem myślenia o tym, jak podejść do tego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-214.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Wreszcie, jeżeli chodzi o kwestię kolegiów, chcę powiedzieć, że cały czas, na bieżąco pracujemy nad tą sprawą, ponieważ taka forma kształcenia jest regulowana przez ustawę o systemie oświaty. Istnieje tutaj taka boczna ścieżka, za pomocą której wprowadza się słuchaczy kolegiów do systemu szkolnictwa wyższego. W świetle ustawy z 2005 r. istnieje podstawa do zawierania takich porozumień, ale jest bardzo wątpliwe to, czy szkoły powinny je zawierać. Wyraźnie określono bowiem, kto może być studentem, kto może być absolwentem uczelni, i dyskusyjne jest to, czy słuchacze kolegiów rzeczywiście powinni być wprowadzani do systemu. Dlatego pracujemy nad tym rozwiązaniem. Chcę powiedzieć, że niezależnie od tego, że państwo proponujecie tę zmianę, dzisiaj, a jeżeli nie, to najpóźniej w poniedziałek - mam nadzieję - ukaże się komunikat naszej pani minister i pani minister Hall w sprawie wspólnie ustalonej strategii dotyczącej przekształceń kolegiów i wprowadzenia ich do systemu szkolnictwa wyższego. Tak że ta propozycja jest w wysokim stopniu skorelowana z tym, co robimy.</u>
          <u xml:id="u-214.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">W tej chwili minister szkolnictwa wyższego naprawdę ma problem, ponieważ nie jest w stanie całościowo pełnić funkcji nadzoru w odniesieniu do kształcenia, które jest realizowane w kolegiach. Przypomnę jeszcze, że pierwsze powstały kolegia nauczycieli języków obcych. Działają one od roku akademickiego 1989/1990, kiedy była rzeczywiście paląca potrzeba wzmocnienia środowiska nauczycieli właśnie w tym zakresie. Od początku wszystkie zapisy określały, że jest to forma przejściowa, tak więc proponujemy, żeby zarysować jakąś dotyczącą tego strategię, natomiast rozwiązanie, które państwo posłowie postulujecie, jest możliwe do zaakceptowania. Rozumiem, że propozycja dotyczy tego, żeby przejściowo przez 3 lata warunki włączenia do systemu były łagodniejsze, co jest związane z obniżeniem wymogów kadrowych. Chcę także podkreślić, że postulowaliście także państwo - co bardzo długo blokowało zawarcie porozumienia z ministrem edukacji - żeby zachować taką specyfikę zawodową. Rzeczywiście minister edukacji podkreśla, że jeżeli chodzi o specyfikę takiego kształcenia, to jest ona cenna i warto ją zachować.</u>
          <u xml:id="u-214.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Teraz pracujemy bardzo intensywnie nad wdrożeniem krajowych ram kwalifikacji dla szkolnictwa wyższego. W związku z tym przewidujemy, że w ramach kierunku kształcenia będzie możliwe wyodrębnienie profilu zawodowego i profilu ogólnego. Ten typ kształcenia, który realizowany jest w kolegiach, będzie mógł w przyszłości wpisać się właśnie w ten zawodowy profil kształcenia.</u>
          <u xml:id="u-214.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Przechodzę do udzielania odpowiedzi na pytania. Panowie posłowie Gołębiewski i Ajchler zwrócili uwagę na kwestię niewykorzystanych środków przeznaczanych na pomoc materialną. Pytali, czy chcemy coś z tym zrobić i czy to nie będzie wobec tego kwestionowało propozycji dotyczących włączenia do systemu pomocy materialnej dla studentów i doktorantów środków samorządowych i pomocy pochodzącej ze środków europejskich. O tej niewykorzystanej pomocy, środkach przeznaczanych na pomoc materialną będziemy dyskutowali przy innej okazji. Chcę tylko tak króciutko powiedzieć, że to pewna zaszłość, która od kilku lat trwa w systemie. W 2004 r. znacząco zwiększono środki pomocy materialnej, o czym państwo posłowie także przypomnieliście. Czas, w którym ta decyzja miała miejsce, przypadł na koniec roku akademickiego i wtedy do otrzymywania pomocy materialnej zostały także upoważnione osoby studiujące w ramach studiów niestacjonarnych w szkołach publicznych, a także studenci szkół niepublicznych. Z tego roku pozostało w szkołach nieco środków pomocy materialnej, którą, jak państwo wiecie, w szkołach publicznych można wykorzystać bezpośrednio na świadczenia pomocy materialnej dla studentów i nie więcej niż 20% na inwestycje i remonty akademików i stołówek. W związku z tym szkoły te rolowały te środki z roku na rok, po części wykorzystując je właśnie na remonty akademików i stołówek, a po części nie. My zidentyfikowaliśmy te środki pod koniec roku; rzeczywiście stanowią one sumarycznie dość pokaźną kwotę, w poszczególnych szkołach kwoty te nie są tak duże, ale nawet sięgało to 30 mln. Stąd podjęliśmy teraz pewne działania, żeby zmobilizować szkoły do uruchomienia tych środków, a nie do rolowania ich z roku na rok. Myślę, że ten problem będzie rozwiązany, obecnie w trakcie procesu uzgodnień jest zmienione rozporządzenie w tej sprawie i niedługo z nim wystąpimy.</u>
          <u xml:id="u-214.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pan poseł Sławecki podniósł sprawę progów dostępności pomocy materialnej. Mówiąc krótko, w proponowanych zmianach ustaw - w tej chwili kończymy prace nad uszczegółowionymi założeniami - chcemy podnieść progi dostępności, które wynikają z ustawy o pomocy społecznej, przeprowadzając to w następujący sposób. Jeśli teraz było przewidziane 351 zł, proponujemy, żeby było 1,25 tej sumy, a więc więcej osób będzie się kwalifikowało do otrzymania pełnej pomocy, a przy tym chcemy także podnieść drugi próg dotyczący w ogóle możliwości otrzymania pomocy.</u>
          <u xml:id="u-214.16" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Zapewniam, że ministerstwo pracuje nad tym, aby proces przejmowania kolegiów do systemu szkolnictwa wyższego miał charakter ewolucyjny. Mówiłam już na ten temat, nie będę więc tego kontynuować.</u>
          <u xml:id="u-214.17" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Jeśli chodzi o stypendia doktoranckie, rzeczywiście jest wiele wystąpień doktorantów w sprawie różnych warunków formułowania zasad dostępności, a także sposobu podziału środków na pomoc dla studentów, doktorantów. Staramy się w jak największym stopniu ujednolicić te zasady.</u>
          <u xml:id="u-214.18" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pan poseł Gosiewski. Kwestie te wyjaśniłam już wcześniej, bardzo przepraszam. Jeszcze tylko chcę zapewnić, że w odniesieniu do osób fizycznych i prawnych, zgodnie z tym, jak rozumiem tę propozycję, to rada główna będzie zobowiązana opiniować wnioski o stypendia.</u>
          <u xml:id="u-214.19" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pan poseł Siedlaczek, sprawa dotycząca samorządowego systemu stypendialnego. Nie mam nic przeciwko temu, ale jak mówiłam, jest to kwestia decyzji środowiska samorządowego.</u>
          <u xml:id="u-214.20" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pani poseł Teresa Piotrowska. Są już procedury - odpowiednie prace zostały zakończone - określające zapewnienie wkładu z budżetu państwa na inwestycje szkolnictwa wyższego realizowane ze środków regionalnych programów operacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-214.21" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pani poseł Magdalena Gąsior-Marek. Studenci nie będą płacić podatku, tak rozumiem to, co zostało tu zapisane.</u>
          <u xml:id="u-214.22" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pani Bożena Szydłowska, czy ministerstwo przewiduje promocję, rozszerzenie możliwości stypendialnych - oczywiście. Myślę, że już nawet w tej chwili, gdy ustawa jest w Sejmie, możemy mówić o tym, że posłowie proponują taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-214.23" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Jeżeli chodzi o pytanie pani poseł Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz dotyczące wielkości środków unijnych przeznaczanych na inwestycje ze środków unijnych, to jeżeli chodzi o PO IiŚ, w tym roku już są podpisane, i to wiemy, że będą uruchomione środki w kwocie 138 mln, ale niewykluczone, że ta kwota się zwiększy. Z regionalnych programów operacyjnych mamy zgłoszenia na 100 mln. Niewykluczone, że ta kwota też się zwiększy. Jeżeli chodzi o pulę stypendialną i to, co z PO KL uruchamiamy, konkursowe środki na projekty rozwojowe szkół, gdzie bardzo duża część jest związana ze stypendiami dla doktorantów, to tej chwili uruchomiono 600 mln. Jeżeli chodzi o środki zamawiane, to jest 70 mln z tego, co kontynuujemy, a to, co będziemy w tym roku zamawiać, to jest chyba kwota dwukrotnie większa. Jeżeli pani pozwoli, to dokładnie sprawdzę te kwoty i przekażę tę informację.</u>
          <u xml:id="u-214.24" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pani poseł Skowrońska pytała w kontekście tej ustawy, co myślimy na przyszłość, jeżeli chodzi o przedłużenie terminu spełnienia wymagań dla uniwersytetów. Cały czas monitorujemy tę sytuację. Muszę powiedzieć, że ciągle wpływają. Uczelnie są świadome tego, bo to są uniwersytety przymiotnikowe, uniwersytety pełne i niektóre akademie też mają potrzebę spełnienia warunków. One są z nami w kontakcie i te procesy się toczą. Widząc, jaka jest sytuacja, niewykluczone, że będziemy się starali, przygotowując zmiany, nad którymi w tej chwili pracujemy, zaproponować jeszcze pewne przedłużenie. Na pewno nie chcemy zaszkodzić sytuacji, ale też od razu powiem, że nie chcemy stwarzać takiego wrażenia, że w nieskończoność będziemy przedłużać te wymagania. Tak że chcemy mobilizować szkoły, ale też nie w bezwzględny sposób.</u>
          <u xml:id="u-214.25" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Pani poseł Zdanowska - dokładnie mówiąc, tak rozumiem to państwa przedłożenie, że ta zmiana pozwoli zlecać pewne zadania także uczelniom artystycznym, przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego, po zasięgnięciu opinii ministra kultury.</u>
          <u xml:id="u-214.26" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieNaukiISzkolnictwaWyzszegoGrazynaPrawelskaSkrzypek">Druga część pytania pana posła Ajchlera dotyczy pozyskiwania środków na stypendia dla młodzieży wiejskiej. Rozumiem, że to jest pytanie do naszej dużej nowelizacji. Natomiast ten problem, jak dostrzegam, jest też przedmiotem troski samorządów. Jest wiele inicjatyw, które wskazują, że samorządy adresują pomoc stypendialną do młodzieży wiejskiej, szczególnie z peryferyjnych obszarów wiejskich. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-214.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę przedstawiciela wnioskodawców panią poseł Krystynę Skowrońską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Szanowny Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Wydaje się, iż z wszystkich głosów, które padły w dyskusji, wynika, że ten projekt jest potrzebny. Jakiekolwiek zarzuty mówiące o tym, iż pojawia się on właśnie w tym czasie, zgłaszane przez państwa, są nieuprawnione, chciałam to w imieniu wnioskodawców bardzo mocno podkreślić. Pracując nad ustawą o szkolnictwie wyższym, jeszcze w IV kadencji zakreśliliśmy termin spełnienia kryteriów przez uniwersytety. Wtedy wydawało się, że 5 lat to długi okres, ale dość trudno jest zbudować 12 określonych wydziałów, które wymienia enumeratywnie ustawa, w 5 lat w tym kształcie. Uniwersytety powstawały przecież w różnych okresach, bo mówimy o młodych uniwersytetach, i stąd pojawiła się ta potrzeba. Przedstawiając projekt, nie mówiłam tego, ale teraz chciałabym powiedzieć, że gdybyście panie i panowie posłowie zajmowali się tym zagadnieniem szczegółowo albo przynajmniej wsłuchiwali się w głosy, które płyną ze strony władz poszczególnych uczelni, to zauważylibyście problem, który uczelnie sygnalizowały kolejnym rządom. W 2005 r. zaraz po wyborach, z tego, co wiem, były kierowane pisma ze wszystkich uczelni, których m.in. ta sprawa dotyczyła, zarówno do pana premiera Marcinkiewicza, jak i do pana premiera Kaczyńskiego, i nie było żadnego odzewu, żadnej odpowiedzi. W związku z tym uczelnie i władze uczelni, rektorzy czuli się po prostu zlekceważeni.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Sądzę, że dzisiejsze przedłożenie na pewno jest tym, czego poszczególne uniwersytety oczekują. Zawsze słyszeliśmy w dyskusjach, podczas spotkań na uniwersytetach z władzami uczelni, iż ta data jest dla niektórych uniwersytetów problematyczna. Mam nadzieję, że niniejsze przedłożenie będzie dobrym rozwiązaniem.</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#PoselKrystynaSkowronska">Pani minister bardzo szczegółowo wyjaśniła sprawę stypendiów, ale stypendia za dobre wyniki w nauce to rzecz niezwykle ważna. Chcemy nie tylko budować system stypendialny. W tym przypadku darczyńcy czy fundatorzy, którzy będą stypendia fundować, na pewno chcieliby, aby ten system był również szczelny i aby promował dobre wyniki w nauce.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#PoselKrystynaSkowronska">Uwagi dotyczące włączenia kolegiów publicznych, w drodze rozporządzenia, do uczelni, m.in. kolegiów nauczycielskich, kolegiów języków obcych i kolegiów pracowników służb społecznych - jest to rozwiązanie, które na tym etapie jest konieczne, dlatego że w niektórych uczelniach upływa ustawowy czas na dostosowanie kolegiów i po prostu brak takiego przepisu utrudniałby ich funkcjonowanie. Wszystko to staraliśmy się zrobić rozsądnie, w procesie ewolucyjnym.</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#PoselKrystynaSkowronska">Wyjaśniając sprawę uzupełnienia dotyczącego konsekwencji finansowych dla budżetu, chciałabym powiedzieć, że do żadnego z przedłożeń poselskich nie dołączono precyzyjnych wyjaśnień dotyczących skutków dla budżetu i pełnej procedury.</u>
          <u xml:id="u-216.5" who="#PoselRomualdAjchler">(Ale to w rządowych.)</u>
          <u xml:id="u-216.6" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym powiedzieć panu posłowi Ajchlerowi, że deklaracje składaliśmy już znacznie wcześniej. Mogę tylko z żalem stwierdzić, że na temat niektórych rozwiązań prowadziliśmy długie dyskusje. Projekt pojawił się w tym terminie, ponieważ te dyskusje zakończyły się konsensusem.</u>
          <u xml:id="u-216.7" who="#PoselRomualdAjchler">(Miło to słyszeć.)</u>
          <u xml:id="u-216.8" who="#PoselKrystynaSkowronska">Zapewniam o tym pana posła, może pan popytać osoby z uniwersytetów, na których odbywaliśmy spotkania. Te rozmowy trwały znacznie, znacznie dłużej i to są rozwiązania, które chcieliśmy zaproponować. Mam jednak nadzieję, że wszelkie szczegółowe uwagi, wątpliwości, które są związane z tym projektem, zostaną wyjaśnione podczas dalszych prac w komisji.</u>
          <u xml:id="u-216.9" who="#PoselKrystynaSkowronska">Chciałabym serdecznie podziękować państwu za udział w tej debacie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-216.10" who="#PoselSlawomirKlosowski">(Ale czy będą skutki dla budżetów gmin, czy nie?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę państwa, to było pierwsze czytanie, przed nami dalsza praca i możliwość udzielenia i uzyskania odpowiedzi na wiele pytań, które jeszcze nie zostały zadane, a dzisiaj zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zawarty w druku nr 1938, do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży z zaleceniem zasięgnięcia opinii Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-217.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-217.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-217.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, pani minister, dziękuję państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 29. porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego (druk nr 1856).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę panią poseł Hannę Zdanowską w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-219.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PoselHannaZdanowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić państwu stanowisko komisji ˝Przyjazne Państwo˝ wobec projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego zawartego w druku nr 1856.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#PoselHannaZdanowska">Zaproponowane przez komisję przedłożenie przewiduje dodanie art. 598</u>
          <u xml:id="u-220.2" who="#PoselHannaZdanowska">Odpowiednie zastosowanie przytoczonych przepisów będzie polegało na zleceniu przez sąd opiekuńczy kuratorowi sądowemu przymusowego wyegzekwowania kontaktów dziecka z rodzicem. W standardowych sytuacjach powinno to polegać na umówieniu spotkania rodzica z dzieckiem, a następnie stawieniu się kuratora na to spotkanie celem sprawdzenia, czy drugi rodzic to spotkanie umożliwił. W ekstremalnych przypadkach, w związku z możliwym odpowiednim zastosowaniem art. 598</u>
          <u xml:id="u-220.3" who="#PoselHannaZdanowska">Jestem w pełni przekonana, że powyższe narzędzia prawne dadzą realne szanse na właściwe kontakty obojga rozwiedzionych rodziców z dzieckiem. Nowelizacja jest zgodna z ideą wspierania prawidłowego rozwoju psychofizycznego dzieci oraz zagwarantowania względnie nieskrępowanych więzi rodzicielskich rodzicom dziecka. Zmiana nie ma charakteru systemowego, ale jej wprowadzenie wywrze znamienny wpływ na życie wielu osób. Spodziewany pozytywny skutek społeczny będzie polegał na zapewnieniu zwiększenia trwałości więzów rodzinnych pomiędzy dziećmi a rodzicami, którzy ze względu na wcześniejszy rozwód z tymi dziećmi nie zamieszkują.</u>
          <u xml:id="u-220.4" who="#PoselHannaZdanowska">Wprowadzenie komisyjnego przedłożenia spowoduje pewne obciążenia budżetowe zarówno dla budżetu państwa, jak i budżetów jednostek samorządu terytorialnego, które jednak nie będą w swojej skali zbytnio znaczące. Ich wysokość zależeć będzie od liczby spraw, w których do wykonania orzeczeń wydanych na podstawie stosownych przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w zakresie kontaktów rodziców z dzieckiem angażowani będą kuratorzy i inne podmioty, takie jak Policja.</u>
          <u xml:id="u-220.5" who="#PoselHannaZdanowska">Kwestie uregulowane w przedłożeniu są prawnie indyferentne względem prawa Unii Europejskiej. Istotne jest również to, iż Sąd Najwyższy nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do projektowanej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-220.6" who="#PoselHannaZdanowska">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z przedstawioną powyżej argumentacją wnoszę o przyjęcie prezentowanego projektu zmiany ustawy Kodeks postępowania cywilnego i skierowanie go do dalszych prac w komisji. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-220.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-221.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Platforma Obywatelska przedstawi pani poseł Bożena Szydłowska.</u>
          <u xml:id="u-221.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Platformy Obywatelskiej w sprawie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego, druk nr 1856.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PoselBozenaSzydlowska">Celem proponowanej zmiany jest wprowadzenie przepisów prawnych, które umożliwią wyegzekwowanie orzeczenia sądu opiekuńczego przyznającego prawo do kontaktu z dzieckiem obojgu rodzicom. Niestety, w niektórych przypadkach zdarza się, że jedno z rodziców, u którego dziecko mieszka, utrudnia lub wręcz uniemożliwia te kontakty drugiemu.</u>
          <u xml:id="u-222.2" who="#PoselBozenaSzydlowska">Dzięki wprowadzonej zmianie sąd opiekuńczy będzie zlecał kuratorowi sądowemu nadzór nad poprawnym przebiegiem kontaktów rodziców z dzieckiem. Często będzie to polegało tylko na sprawdzeniu, czy spotkania odbywają w prawidłowy - orzeczony przez sąd - sposób. W sytuacji, kiedy kurator zaobserwuje próby utrudniania rzeczonych spotkań, będzie zobowiązany zawiadomić policję, która pomoże pokrzywdzonemu rodzicowi. W skrajnych przypadkach, np. permanentnego ukrywania dziecka, zawiadamiana będzie również prokuratura.</u>
          <u xml:id="u-222.3" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Proponowana zmiana wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców, których prawo do widywania się ze swoimi dziećmi jest łamane lub w znaczny sposób ograniczone. Dramat rodziców często staje się również tragedią niewinnego dziecka, które jest głównym poszkodowanym podczas rozwodu rodziców. Niestety, bywa również wykorzystywane jako broń skierowana przeciwko drugiemu rodzicowi. Rozwiązanie prawne zaproponowane przez komisję uniemożliwi takie postępowanie i zagwarantuje podtrzymywanie więzów rodzinnych pomiędzy dzieckiem i obojgiem rodziców.</u>
          <u xml:id="u-222.4" who="#PoselBozenaSzydlowska">W imieniu posłów Platformy Obywatelskiej proszę o skierowanie projektu do komisji celem dalszego procedowania. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-222.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo za syntetyczne przedstawienie stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Stanisław Szwed przedstawi stanowisko klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PoselStanislawSzwed">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiam stanowisko klubu Prawo i Sprawiedliwość wobec projektu zmiany ustawy Kodeks postępowania cywilnego, przygotowanego przez Komisję Nadzwyczajną ˝Przyjazne Państwo˝, druk nr 1856, polegającego na dodaniu nowego przepisu określającego zasady postępowania w zakresie wykonywania orzeczeń sądowych dotyczących kontaktów rodziców z dzieckiem, a wydanych na podstawie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Chodzi o sytuację, gdy sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej, najczęściej przy przeprowadzaniu rozwodu, nad wspólnym małoletnim dzieckiem oraz rozstrzyga o kontaktach z dzieckiem obejmujących: zasady przebywania z dzieckiem, odwiedziny, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu czy porozumiewanie się z własnym dzieckiem w formie elektronicznej czy innej. I druga strona, czyli rodzic, u którego dziecko mieszka, który uniemożliwia bądź utrudnia kontakt z dzieckiem i nie respektuje decyzji sądu opiekuńczego.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#PoselStanislawSzwed">Poza szczególnymi wyjątkami możliwość kontaktów jest uprawnieniem zarówno dziecka, jak i każdego z rodziców. Wiemy, że jest z tym różnie i nieraz mamy do czynienia z sytuacją, że w sporach rodzinnych nie bierze się pod uwagę dobra dziecka. Niestety, zdarza się często, że spory wynikają na tle kontaktów jednego z rodziców z dzieckiem.</u>
          <u xml:id="u-224.2" who="#PoselStanislawSzwed">Jak piszą w uzasadnieniu autorzy zmiany, dodawany art. 598</u>
          <u xml:id="u-224.3" who="#PoselStanislawSzwed">Z opinii Krajowej Rady Sądownictwa i Biura Analiz Sejmowych wynika, że po wejściu w życie zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym z dniem 13 czerwca 2009 r. ta nowelizacja jest zbędna.</u>
          <u xml:id="u-224.4" who="#PoselStanislawSzwed">Przytoczę krótki fragment opinii Biura Analiz Sejmowych, które również wypowiada się w tej kwestii: Proponowane odesłanie do art. 598</u>
          <u xml:id="u-224.5" who="#PoselStanislawSzwed">Proponowaną nowelizację uznać należy zatem za zbędną i niewłaściwą. Przepisy art. 598</u>
          <u xml:id="u-224.6" who="#PoselStanislawSzwed">Inną kwestią jest kolejna próba wyrywkowej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, jak również innych kodeksów przez komisję ˝Przyjazne Państwo˝, co nie jest dobrą praktyką. Jednocześnie trzeba nadmienić, że na następnym posiedzeniu Sejmu będzie procedowany rządowy projekt ustawy o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-224.7" who="#PoselStanislawSzwed">Z tych względów, jak również z racji wcześniej przytoczonych argumentów i opinii, których zasięgnąłem w sądach rodzinnych, w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-225.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A pani poseł Elżbieta Streker-Dembińska zapozna nas ze stanowiskiem klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica przedstawiam stanowisko wobec komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego (druk nr 1856).</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy jego celem jest wprowadzenie do polskiego procesu cywilnego uregulowania, dzięki któremu sądy opiekuńcze będą mogły wyegzekwować orzeczony kontakt obojga rodziców z dzieckiem w sytuacji, gdy jedno z rodziców ten kontakt uniemożliwia bądź utrudnia. Zdaniem autorów projektu w obecnym stanie polskie prawo nie przewiduje skutecznych rozwiązań dla umożliwienia takiego kontaktu. Dlatego proponują oni zmiany i skorzystanie odpowiednie z przepisów art. 598</u>
          <u xml:id="u-226.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Według autorów nowelizacji wprowadzony do Kodeksu postępowania cywilnego nowy artykuł winien dawać realne szanse na całościowe kontakty z dzieckiem obojga rodziców rozwiedzionych, którzy o takie kontakty zabiegają.</u>
          <u xml:id="u-226.3" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Oceniając inicjatywę Komisji Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝, należy stwierdzić, że jest to krok w dobrym kierunku. Zmierza ona do rozwiązania problemów często nierozwiązywalnych z powodu kłótliwości, czasami złośliwości rodziców, byłych małżonków. Jednak brakuje bardzo ważnych opinii ekspertów, sędziów, kuratorów o projekcie. Nie znamy także opinii rządu, Ministerstwa Sprawiedliwości. Dobrze by było, gdyby już na etapie pierwszego czytania można było sięgnąć do takich opinii i z nimi się zapoznać. Pozwoliłoby to na pewno na lepszą ocenę projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-226.4" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Niemniej, panie marszałku, Wysoki Sejmie, w imieniu Klubu Poselskiego Lewica wnoszę o skierowanie projektu do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-226.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-227.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-227.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgłosiło się 5 osób do zadania pytań.</u>
          <u xml:id="u-227.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Ustalam czas na zadanie pytania na 1,5 minuty.</u>
          <u xml:id="u-227.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jak pierwszy pan poseł Krzysztof Brejza, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedłożony w druku nr 1856 projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego dotyka bardzo delikatnej i zarazem istotnej kwestii przymusowego egzekwowania kontaktu obojga rodziców z dzieckiem. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, jak ważny dla dobra dziecka jest prawidłowy kontakt z rodzicami.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#PoselKrzysztofBrejza">W związku z przedmiotem debatowanej nowelizacji proszę o odpowiedź na następujące pytania: Jak dotychczas wyglądała reakcja państwowych instytucji w sytuacji, gdy rodzic, który mieszka z dzieckiem, uniemożliwia kontakt drugiemu z rodziców?</u>
          <u xml:id="u-228.2" who="#PoselKrzysztofBrejza">W związku z tym, że w chwili obecnej kontakty dziecka z jego krewnymi, zwłaszcza z dziadkami i rodzeństwem, nie są przedmiotem regulacji prawnej, mam pytanie: Czy planuje się wprowadzenie takiej instytucji? Wprawdzie Sąd Najwyższy i doktryna stoją na stanowisku, że można w takim przypadku stosować przez analogię art. 113 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jednak ze względu na doniosłość takich kontaktów dobrze byłoby, aby można było prawo do nich wywodzić bezpośrednio z przepisów prawa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-229.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jerzy Gosiewski.</u>
          <u xml:id="u-229.2" who="#PoselMiroslawPawlak">(Nie ma.)</u>
          <u xml:id="u-229.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe, obecny.</u>
          <u xml:id="u-229.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Na ile nowa regulacja stanie się swoistego rodzaju gwarantem założeń, zważywszy, iż dzisiaj rodzice i byli małżonkowie nie stosują się częstokroć do wyroków i postanowień sądów?</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie drugie. Czy w proponowanej nowelizacji dopuszcza się z urzędu udział prokuratora, zważywszy na ważny interes małoletniego?</u>
          <u xml:id="u-230.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie trzecie. Jakie stanowisko prezentowali w trakcie konsultacji sędziowie rodzinni oraz czy owe konsultacje ze środowiskiem prawniczym były prowadzone? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-230.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Magdalena Gąsior-Marek, Platforma Obywatelska, dochodzi do mównicy.</u>
          <u xml:id="u-231.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PoselMagdalenaGasiorMarek">Szanowny Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Chciałabym zadać pytanie skierowane do reprezentanta komisji pani poseł Hanny Zdanowskiej. Cel proponowanej zmiany, aby sądy opiekuńcze mogły egzekwować swoje orzeczenia dotyczące kontaktu obojga rodziców z dzieckiem, na przykład w przypadku rozwodu, jest szczytny i zasadny. Jednak czy zwiększenie represyjności prawa w egzekwowaniu tych orzeczeń nie spowoduje dodatkowych stresów u dziecka? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Joanna Fabisiak, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Kieruję pytanie do wnioskodawców. Na pewno takie uregulowania są potrzebne, bo często właśnie kierujący się złośliwością rodzice, nie patrząc na dobro dziecka, oddalają się od niego. Czasami może trzeba przymusić ich do tego kontaktu. Jednakże dobro dziecka powinno być dobrem najwyższym. Wobec tego pytam: Czy były konsultacje psychologiczne mające na celu ocenę tego projektu pod kątem dobra dziecka? Albowiem wyegzekwowanie kontaktów przy wykorzystaniu interwencji policji wydaje się być bardzo brutalne. Czasami takie kontakty mogą pozostawić ślady na całe życie.</u>
          <u xml:id="u-234.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Jesteśmy w trakcie pierwszego czytania, zatem trzeba to wyważyć i zaproponować takie zapisy, które z jednej strony rzeczywiście zagwarantują rodzicom możliwość kontaktu z dzieckiem, z drugiej jednak strony, zakładając, że dobro dziecka jest dobrem najwyższym, te rozwiązania nie spowodują ran w psychice dziecka, których nic nie zamaże. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-234.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-235.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dotarł do nas pan poseł Jerzy Gosiewski, który i w tej sprawie ma pytanie.</u>
          <u xml:id="u-235.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Chciałbym bardzo podziękować panu marszałkowi, że dopuścił mnie do zadania pytania.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przedstawiony projekt ustawy przewiduje dodanie art. 598</u>
          <u xml:id="u-236.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Pani Posłanko! Panie Ministrze! Kto będzie oceniał, czy orzeczenia wydane na podstawie art. 58 § 1, § 1a oraz art. 113</u>
          <u xml:id="u-236.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu, możliwie syntetycznie, podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości pana Zbigniewa Wronę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt jest niewątpliwie bardzo ważny, bo stanowi odpowiedź na ważną potrzebę społeczną. Rada Ministrów przedstawiła swoją opinię i nie jest ona pozytywna, aczkolwiek uważamy, że tego typu regulacje również powinny się tu znaleźć, ale jako jeden z wielu elementów. Przedstawię bardzo syntetycznie stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-238.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Obecnie jest taka sytuacja w zakresie kontaktów z dzieckiem, że inne formy kontaktu niż polegające na wydaniu dziecka osobie uprawnionej, czyli na przykład kontakty korespondencyjne, elektroniczne, mogą być realizowane przy zastosowaniu środka egzekucyjnego w postaci grzywien w celu przymuszenia bodajże z art. 1051 Kodeksu postępowania cywilnego. Do tej pory było tak, że praktyka szła tym torem. Były tylko te grzywny w celu przymuszenia. Ale po uchwale z 28 sierpnia 2008 r. Sądu Najwyższego praktyka zaczyna iść tutaj w innym kierunku, jeżeli chodzi o wykonywanie kontaktów, które polegają na wydaniu dziecka. Zgodnie z tą uchwałą odpowiednio, nie wprost właściwie, stosuje się przepisy art. 598 z odpowiednimi znaczkami Kodeksu postępowania cywilnego. I tak wygląda sytuacja obecnie. Były pytania. Może za chwilę odpowiem na nie. Stanowisko rządu jest takie. Problem kontaktów z dzieckiem jest niezwykle różnorodny, ponieważ nowy Kodeks rodzinny i opiekuńczy po zmianach, które były w końcówce ubiegłego roku przeprowadzone, wyraźnie wylicza różne formy kontaktu. Nie zawsze odebranie dziecka będzie środkiem, który pozwoli zapewnić kontakt rodzica z dzieckiem. Poza tym uważamy, że odbieranie jest niezwykle stresogenne dla dziecka, może powodować trwałe urazy. Tutaj była mowa o zaangażowaniu policji. Obawiamy się, że taka regulacja, gdyby tylko ją wprowadzić, spowoduje, że od razu podejmiemy te najbardziej dolegliwe środki. Zdanie Ministerstwa Sprawiedliwości znalazło swój wyraz w opinii rządu przedstawionej w trybie uchwały o opiniowaniu projektów komisji ˝Przyjazne Państwo˝ przez Radę Ministrów, gdzie wskazano, że rząd pracuje w ramach Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego nad własnym projektem. Tam widzimy również te najbardziej drastyczne środki jako ultima ratio, jako ostateczność. Natomiast wcześniej planujemy korzystanie z różnych innych środków, którymi są, a badamy ustawodawstwa europejskie, na przykład grzywna, która byłaby zasądzona w celu przymuszenia nie tylko na rzecz Skarbu Państwa, ale i na rzecz osoby uprawnionej do kontaktów. Ponadto w orzeczeniu już ustalającym formy kontaktów byłaby określona grzywna za naruszenie danego uprawnienia do kontaktu, czyli już z góry byłby jakiś cennik, pewien ryczałt za naruszenie. To ułatwiałoby egzekucję, ułatwiałoby wykonanie. Albo inny pomysł jest rozważany w ramach Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego: jeżeli na przykład przewidziane są w orzeczeniu rządowym periodyczne kontakty, np. raz w tygodniu, w niedzielę, i np. przez dwa miesiące są one nieralizowane, to przewidujemy kumulację, czyli byłoby prawo do tego kontaktu przez 8 dni. Innymi słowy, jest cała gama środków, a dopiero na samym końcu stosowanie przymusu i bezpośredniego fizycznego odebrania. Takie jest właśnie stanowisko rządu. W związku z tym wydaje się, że najwłaściwsze byłoby poczekanie, niestety, jeszcze kilka miesięcy, bo projekt nie jest jeszcze na etapie uzgodnień międzyresortowych, i połączenie tych prac w ramach komisji. Tak że nie jesteśmy przeciwko pójściu w tym kierunku, ale jako jeden z elementów wskazywalibyśmy tego typu regulacje.</u>
          <u xml:id="u-238.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Jeżeli chodzi o pytania jeszcze bardziej szczegółowe, które tutaj były zadawane - pan poseł Brejza pytał o inne osoby uprawnione. Otóż ten znowelizowany Kodeks rodzinny opiekuńczy przewiduje, że w orzeczeniu ustalającym kontakty z dzieckiem mogą być uwzględnieni nie tylko rodzice, ale również inne osoby spokrewnione i one tam są wskazane: np. dziadkowie, przysposobieni, powinowaci osób - wskazane są kategorie pokrewieństwa czy powinowactwa.</u>
          <u xml:id="u-238.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Pan poseł Pawlak pyta, na ile ten projekt daje gwarancje skuteczności. Otóż on ma jedną wadę: to odesłanie do odpowiedniego stosowania tutaj tych artykułów z tego rozdziału Kodeksu postępowania cywilnego nie jest pełne, bo nie obejmuje artykułów od 398</u>
          <u xml:id="u-238.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Pan poseł Pawlak: Czy dopuszcza się udział prokuratora? Tak, akurat w tych sprawach można, jeżeli wymaga tego interes społeczny, dopuścić prokuratora. Czy sędziowie rodzinni byli konsultowani? Nie wiem, to nie jest projekt rządowy. Rząd konsultował to z Komisją Kodyfikacyjną Prawa Cywilnego i przedstawił swoją opinię.</u>
          <u xml:id="u-238.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Pan poseł Gosiewski: Kto będzie oceniał, czy te orzeczenia określające sposób i formy kontaktów będą wykonywane? Otóż oczywiście w pierwszej kolejności oceniają osoby bezpośrednio zainteresowane, czyli uprawnieni, a jeżeli ich zdaniem te kontakty nie są realizowane albo niewłaściwie są realizowane, to oczywiście wtedy będzie to oceniał sąd, do którego skierowany zostanie wniosek o zastosowanie tych środków przewidzianych w przepisach, o których mowa w tej noweli. Ale tu właśnie jest kłopot z tym niepełnym odesłaniem, ponieważ te przepisy dotyczące postępowania rozpoznawczego - art. 398</u>
          <u xml:id="u-238.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawiedliwosciZbigniewWrona">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ten środek, który tu jest proponowany, też powinien być stosowany, ale jako ostateczność. Proponujemy, aby jednak kilka miesięcy poczekać, aż rząd przedstawi bogatszą paletę środków, które mogą być w różnych sytuacjach związanych z kontaktami z dzieckiem stosowane, i połączyć do rozpoznania wspólnego oba te projekty. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-238.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Na zakończenie poseł wnioskodawca pani Hanna Zdanowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PoselHannaZdanowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Chciałabym bardzo podziękować za udział w tej dyskusji. Ze swojej strony praktycznie na większość pytań był uprzejmy odpowiedzieć pan minister, ja chciałabym tylko powiedzieć jedno: że w trakcie obrad komisji - bo spotykaliśmy się i nad tym tematem obradowaliśmy praktycznie czterokrotnie - byli również przedstawiciele kuratorów, byli przedstawiciele sądów opiekuńczych i nie zgłaszali zastrzeżeń, wprost przeciwnie - podkreślali konieczność wprowadzenia dodatkowych rozwiązań w jakiś sposób obligujących osoby, które faktycznie próbują poprzez dziecko rozgrywać między sobą jakieś swoje animozje.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#PoselHannaZdanowska">Bardzo dziękuję za słowa pana ministra i bardzo prosimy w takim razie, jeżeli jest taka możliwość, o skierowanie projektu do dalszych prac. Myślę, że później w komisji ten projekt będzie czekał na projekt rządowy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-240.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-241.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-241.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do głosowania nad tym wnioskiem przystąpimy zatem na następnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-241.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PoselLechKolakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Na wstępie pragnę wyrazić ogromną radość, że w końcu zostaje poruszona kwestia skutecznego egzekwowania postanowień sądów co do kontaktów obojga rodziców z dzieckiem w przypadku np. orzeczenia rozwodu. Mówię ˝w końcu˝, bo pragnę przypomnieć, że problem ten był przedstawiany przez rzecznika praw dziecka jeszcze za czasów, gdy Ministerstwem Sprawiedliwości kierował pan Zbigniew Ćwiąkalski.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#PoselLechKolakowski">Wracając do meritum, chciałbym się dowiedzieć, czy i jakie wytyczne otrzymają kuratorzy sądowi odnośnie do działań, jakie powinny zostać podjęte w trakcie wykonywania orzeczeń ustalających kontakty małoletniego z rodzicem. Po drugie, jakie zostaną określone sposoby postępowania w sytuacjach, gdy dziecko odmawia spotkania z jednym z rodziców pod wpływem namowy ze strony rodzica, u którego przebywa? Ostatnie pytanie dotyczy szacunkowych skutków finansowych dla budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PoselJozefZych">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Zdaniem Klubu Poselskiego PSL komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego zasługuje na poważne potraktowanie. Założenia, iż wprowadzenie do polskiego systemu prawnego narzędzi, za pomocą których sądy opiekuńcze będą mogły wyegzekwować w sposób zgodny ze swoimi wcześniejszymi oczekiwaniami kontakt obojga rodziców z dzieckiem, np. w przypadku orzeczenia rozwodu, gdy sąd opiekuńczy rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem, a rodzic, u którego dziecko zamieszkuje, uniemożliwia bądź utrudnia te kontakty, mogą budzić wątpliwości z punktu widzenia odczuć samego dziecka, które w takiej sytuacji i tak doświadcza ogromnych przeżyć psychicznych.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#PoselJozefZych">Biorąc jednak pod uwagę żądania rozwiedzionych rodziców oraz opinię ekspertów, akceptując takie rozwiązania, Klub Poselski PSL popiera wniosek o skierowanie sprawy do dalszego procedowania w ramach komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję państwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 30. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1852).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Andrzeja Parafianowicza w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Realia gospodarki rynkowej wymagają sprawnego zarządzania administracją skarbową, przejawiającego się we właściwym odczytywaniu i zdefiniowaniu zadań administracji. Służy temu przewartościowanie działań kontroli skarbowej polegające na ukierunkowaniu ich na zwalczanie szczególnie szkodliwych oszustw podatkowych. Należy tu wymienić działania mające na celu ujawnienie dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu, kontrolę niezgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej, a także zwalczanie oszustw w zakresie podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego.</u>
          <u xml:id="u-247.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Wdrożenie wskazanych zamierzeń wymaga podjęcia zróżnicowanych działań, w tym także zmiany stanu prawnego. Elementem poczynań w tym obszarze jest przedstawiana Wysokiemu Sejmowi nowelizacja ustawy o kontroli skarbowej. Celem zaproponowanych zmian jest uczynienie postanowień tej ustawy korzystniejszymi nie tylko dla Skarbu Państwa, lecz także dla przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-247.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Celem zaprezentowanej zmiany ustawy o kontroli skarbowej jest doprecyzowanie jej przepisów dotyczących kompetencji organów kontroli skarbowej oraz procedury postępowania kontrolnego, tak by usprawnić i zwiększyć efektywność zadań realizowanych przez kontrolę skarbową oraz wyjaśnić wątpliwości interpretacyjne związane ze stosowaniem niektórych przepisów tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-247.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Z uwagi na fakt, że działania kontroli skarbowej ingerują w uprawnienia obywatelskie, konieczne było takie przekonstruowanie przepisów ustawy o kontroli skarbowej, aby zrealizować zasadę jasności i klarowności prawa.</u>
          <u xml:id="u-247.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Zmiany obejmują skorygowanie niektórych rozwiązań organizacyjnych i uściślenie przepisów regulujących uprawnienia organów kontroli skarbowej, szczególnie w zakresie zadań realizowanych przez generalnego inspektora kontroli skarbowej. Znowelizowane zostały również przepisy z zakresu postępowania kontrolnego i procedury kontrolnej, których stosowanie wywołuje rozbieżności interpretacyjne lub które w obecnym kształcie ograniczają efektywność działania kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-247.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">W zaprojektowanej nowelizacji znalazły się zapisy umożliwiające kontroli skarbowej skoncentrowanie jej działań na podmiotach funkcjonujących w szarej i czarnej strefie gospodarki. Przepisy nowelizujące ustawę o kontroli skarbowej dostosowują zasady i metody działania kontroli skarbowej do zmian zachodzących w obrocie gospodarczym, związanych zarówno z wykorzystywaniem nowych narzędzi prowadzenia działalności gospodarczej, jak i rozwojem zjawisk patologicznych w sferze wywiązywania się z obowiązków podatkowych, na przykład oszustwa w podatku VAT.</u>
          <u xml:id="u-247.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Mając na uwadze powyższe, autorzy projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej proponują zmianę uprawnień organów kontroli skarbowej w następujących obszarach.</u>
          <u xml:id="u-247.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po pierwsze, kontrola tzw. e-handlu. Nastąpi dostosowanie zasad i metod działania kontroli skarbowej do rosnącego zakresu wykorzystania Internetu do prowadzenia działalności gospodarczej oraz sprzedaży towarów i usług, w tym działalności oraz sprzedaży niezgłoszonej lub nieopodatkowanej. W tym celu projektowane przepisy w sposób precyzyjny wskazują podmioty zobowiązane do udzielania informacji o podmiotach prowadzących działalność za pośrednictwem Internetu, zakres tych informacji oraz warunki faktyczne i proceduralne ich pozyskiwania. Pozwoli to na lepszą współpracę z administratorami baz danych oraz na znaczną poprawę działalności kontroli skarbowej w rozpoznawaniu szarej strefy w handlu internetowym oraz identyfikację i typowanie podmiotów do kontroli, a w konsekwencji zwiększenie skuteczności prowadzonych postępowań kontrolnych i ograniczenie szarej strefy w obrocie towarami i usługami w Internecie. Zwiększenie zdolności kontroli skarbowej w zwalczaniu szarej strefy przyczyni się do wzrostu konkurencyjności gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-247.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po drugie, dostęp do informacji. Organom kontroli skarbowej zagwarantowano uprawnienie do zbierania, gromadzenia i przetwarzania informacji na etapie przed wszczęciem postępowania, w celu zwalczania negatywnych z punktu widzenia Skarbu Państwa zjawisk, z uwzględnieniem wytycznych wynikających z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 czerwca 2008 r., sygn. akt K 8/04. Trybunał Konstytucyjny nie zanegował prawa organów kontroli skarbowej do zbierania, gromadzenia i przetwarzania informacji na etapie przed wszczęciem postępowania. Uznając za zasadne wyposażenie kontroli skarbowej w stosowne uprawnienia, Trybunał sformułował 3 warunki, których spełnienia wymagają postanowienia ustawy zasadniczej, dotyczące: zakresu przedmiotowego zbieranych informacji, związku przyczynowego między określonym typem informacji a zadaniem kontroli skarbowej, a także gwarancji proceduralnych służących weryfikacji zasadności żądania udostępnienia informacji. Nowe przepisy ustawy o kontroli skarbowej w pełni uwzględniają wskazane przez trybunał warunki konstytucyjności, a jednocześnie umożliwiają kontroli skarbowej właściwą realizację jej zadań.</u>
          <u xml:id="u-247.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po trzecie, doprecyzowanie i uelastycznienie przepisów dotyczących właściwości organów kontroli skarbowej. Z jednej strony mają zostać wyeliminowane problemy związane z ustalaniem organów kontroli skarbowej właściwych do przeprowadzania postępowania kontrolnego, z drugiej - umożliwione zostanie odpowiednie dostosowanie struktur kontroli skarbowej do potencjału gospodarczego poszczególnych województw. Lepsze wykorzystanie zasobów ludzkich oraz usprawnienie i zwiększenie efektywności działań kontroli skarbowej będzie miało przełożenie na wzrost wpływów budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-247.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po czwarte, kontrole krzyżowe. Nowelizacja umożliwi przeprowadzanie tzw. kontroli krzyżowej dokumentów u wszystkich podmiotów gospodarczych uczestniczących w sposób bezpośredni lub pośredni w dostawie tego samego towaru i usługi, bez ograniczania wyłącznie do osoby bezpośredniego kontrahenta kontrolowanego. Wprowadzenie przedmiotowego rozwiązania jest bardzo ważne z punktu widzenia rosnącej skali unikania opodatkowania podatkiem od towarów i usług, w tym w szczególności oszustw karuzelowych i oszustw typu znikający podatnik oraz zwalczania przestępstw i przestępstw skarbowych w tym zakresie. Zmiana ta będzie korzystna również dla dalszych kontrahentów podatnika z uwagi na to, że czynności przeprowadzane u nich dotychczas w trybie pełnej kontroli będą przeprowadzane w formie szybkiej i odformalizowanej kontroli krzyżowej.</u>
          <u xml:id="u-247.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Niezależnie od zmian przepisów ustawy o kontroli skarbowej dotyczących narzędzi, za pomocą których kontrola skarbowa realizuje swoje zadania, przewidziane są zmiany przepisów o charakterze organizacyjnym, mające usprawnić funkcjonowanie organów kontroli skarbowej i wykonywanie zadań wynikających z zakresu działania kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-247.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po pierwsze, należy tu wskazać w szczególności na zmianę statusu inspektora kontroli skarbowej. Wzmocnienie statusu inspektorów ma zagwarantować im pełną niezależność w prowadzonych postępowaniach i czynnościach kontrolnych. W celu zagwarantowania stabilności zatrudnienia inspektorów w sposób wyczerpujący określone zostały zasady wygasania i rozwiązywania stosunku pracy inspektora oraz zasady odwoływania osób ze stanowiska inspektora, jak i dalszego ich zatrudniania w jednostkach organizacyjnych kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-247.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Po drugie, należy wskazać na otwarcie kontroli skarbowej na osoby posiadające uprawnienia doradcy podatkowego. Preferowane będą przy tym osoby posiadające te uprawnienia i zatrudnione już w kontroli skarbowej. Proponowane rozwiązanie stanowi dla kontroli skarbowej szansę pozyskania przygotowanej merytorycznie i posiadającej odpowiednie doświadczenie kadry pracowników, zapewniając im w zamian stabilne zatrudnienie na stanowisku inspektora kontroli skarbowej oraz możliwość awansu na najwyższe stanowiska w kontroli skarbowej, czyli na stanowiska dyrektorów urzędów kontroli skarbowej. Projektowane regulacje wprowadzają ponadto czynnik motywacyjny do pozostania w strukturze organizacyjnej kontroli skarbowej obecnie zatrudnionych pracowników.</u>
          <u xml:id="u-247.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Uproszczeniu i uelastycznieniu ulegnie proces kontroli i audytu środków pochodzących z Unii Europejskiej. Zakres kontroli skarbowej zostanie dostosowany do obowiązków wynikających z przepisów prawa wspólnotowego dotyczących kontroli gospodarowania środkami pochodzącymi z budżetu Unii Europejskiej. Zapewnione zostanie wymagane przez przepisy wspólnotowe prowadzenie audytów mających na celu weryfikację skuteczności funkcjonowania systemów zarządzania i kontroli, prawidłowości rachunków oraz prawidłowości i zgodności z prawem wydatków związanych z programami operacyjnymi współfinansowanymi ze środków Unii Europejskiej. Wyznaczona zostanie także niezależna od instytucji zaangażowanej we wdrażanie programów bądź funduszy instytucja odpowiedzialna za realizację audytów, wydawanie deklaracji zamknięcia i certyfikację. Nowe przepisy będą miały zastosowanie do audytu systemów zarządzania i kontroli związanych z zamknięciem pomocy w perspektywie 2000-2006 oraz audytu systemów i audytu operacji wynikających z przepisów wspólnotowych dotyczących perspektywy finansowej 2007-2013.</u>
          <u xml:id="u-247.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Zmiany w zakresie wywiadu skarbowego dotyczą przede wszystkim wprowadzenia do ustawy nowych regulacji znajdujących się dotychczas w aktach wykonawczych, dotyczących naboru, oceny zdolności do pracy pracowników oraz czasu pracy w komórkach wywiadu skarbowego oraz w komórkach realizacyjnych. Czyniąc zadość wymogom wynikającym z konstytucji, uregulowano w ustawie zasady użycia środków przymusu bezpośredniego przez pracowników komórek realizacyjnych, z uwzględnieniem zasady proporcjonalności. Stworzono również prawną możliwość podejmowania przez wywiad skarbowy bezpośredniej współpracy z organami i instytucjami państw członkowskich Unii Europejskiej odpowiadającymi zakresem swojego działania wywiadowi skarbowemu.</u>
          <u xml:id="u-247.16" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Powyższe zmiany powinny spowodować skuteczniejszą realizację zadań nałożonych na kontrolę skarbową oraz niewątpliwie będą miały pozytywny wpływ na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość. Eliminowane z życia gospodarczego będą bowiem podmioty, które zakłócają równowagę obrotu gospodarczego, nastawione są wyłącznie na prowadzenie działalności gospodarczej bez wnoszenia odpowiednich opłat, płacenia stosownych podatków i przestrzegania obowiązujących norm prawnych. W konsekwencji zmniejszeniu ulegną również straty budżetu w postaci niezapłaconych podatków.</u>
          <u xml:id="u-247.17" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie marszałku, zwracam się do Wysokiej Izby, aby raczyła przyjąć przedłożony projekt. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-247.18" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-248.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-248.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-248.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W wyniku porozumienia międzyklubowego jako pierwszy stanowisko w imieniu klubu Lewica przedstawi pan poseł Marek Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#PoselMarekWikinski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Pani Poseł! Państwo Posłowie! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Lewica mam zaszczyt przedstawić stanowisko naszego klubu odnośnie do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-249.2" who="#PoselMarekWikinski">Projekt zmiany ustawy modyfikuje niektóre rozwiązania organizacyjne oraz przepisy regulujące uprawnienia organów kontroli skarbowej. Zakłada uproszczenie procesu kontroli audytu gospodarowania środkami pochodzącymi z Unii Europejskiej. Projektowane zmiany mają na celu wzmocnienie statusu inspektora kontroli skarbowej, dlatego proponuje się wprowadzić szczególną regulację w zakresie jego stosunku pracy wzorowaną na przepisach dotyczących statusu urzędnika służby cywilnej. Ponadto zakłada się ułatwienie dostępu doradców podatkowych do wyższych stanowisk kontroli skarbowej, co pozwoli na merytoryczne wzmocnienie kadr kontroli skarbowej. Jest to bardzo ważne ze względu na zmiany, jakich dokonano w latach 2006-2007, kiedy zatrudniano na stanowiskach kierowniczych osoby bez należytego przygotowania merytorycznego.</u>
          <u xml:id="u-249.3" who="#PoselMarekWikinski">Wysoka Izbo, projekt zmiany ustawy o kontroli skarbowej dotyczy także pozyskiwania informacji przez organy kontroli skarbowej. Stanowi to dostosowanie przepisów ustawy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 czerwca 2008 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej art. 7b ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-249.4" who="#PoselMarekWikinski">Ważne rozstrzygnięcie w nowelizacji stanowi wyłączenie z celów i zakresu kontroli skarbowej zagadnień związanych z obrotem towarowym z zagranicą. Te kompetencje przekazano Służbie Celnej. Celem zmian ustawowych, jak wynika z uzasadnienia, jest skoncentrowanie potencjału kontroli skarbowej w obszarze walki z szarą strefą i zwalczanie przestępstw skarbowych.</u>
          <u xml:id="u-249.5" who="#PoselMarekWikinski">Panie ministrze, zdaniem klubu Lewica kontynuowanie walki z szarą strefą i zwalczanie przestępstw skarbowych jest nakazem chwili. Można to realizować teraz, kiedy obowiązuje obecna ustawa. Niestety szara strefa w gospodarce się nie zmniejsza, ale cały czas obserwujemy zwiększanie się jej zakresu, szczególnie jeśli chodzi o brak rejestracji obrotów gospodarczych oraz zatrudnianie na czarno.</u>
          <u xml:id="u-249.6" who="#PoselMarekWikinski">Dlatego Klub Poselski Lewica opowiada się za skierowaniem projektu ustawy do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-249.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-250.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Aleksander Marek Skorupa w imieniu klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu klubu Platformy Obywatelskiej mam zaszczyt przedstawić opinię klubu o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw, zawartym w druku nr 1852.</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Projekt zmian w ustawie o kontroli skarbowej określa prawa i obowiązki kontrolowanych, w tym przedsiębiorców. Ponadto zobowiązuje organy administracji państwowej do współdziałania z organami kontroli skarbowej, a także oddziałuje na organy kontroli skarbowej, jednostki organizacyjne podległe ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, inspektorów kontroli skarbowej oraz pracowników jednostek organizacyjnych tej kontroli.</u>
          <u xml:id="u-251.2" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">W szczególności projekt ten modyfikuje lub koryguje rozwiązania organizacyjne oraz doprecyzowuje przepisy regulujące uprawnienia organów kontroli skarbowej, w tym również m.in. w zakresie dostępu tych organów do informacji oraz zadań realizowanych przez generalnego inspektora kontroli skarbowej. Zawiera ponadto nowe przepisy z zakresu procedury postępowania kontrolnego oraz upraszcza i uelastycznia proces kontroli i audytu środków pochodzących z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-251.3" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Projekt określa także status inspektorów kontroli skarbowej oraz stwarza możliwość poszerzenia kadry inspektorskiej o osoby posiadające uprawnienia doradców podatkowych. W proponowanych zapisach ustawy przyznaje się wreszcie pracownikom jednostek organizacyjnych kontroli skarbowej nowe uprawnienia w zakresie czynności postępowań kontrolnych i przygotowawczych.</u>
          <u xml:id="u-251.4" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projektowane zmiany dotyczące kontroli skarbowej mają na celu uniknięcie powielania przez nią zadań innych służb lub organów państwowych oraz skoncentrowanie potencjału kontroli skarbowej w obszarze walki z szarą strefą i zwalczania przestępstw skarbowych, ale również mają na względzie to, aby nie doprowadzić do nałożenia na obywateli nowych, często uciążliwych obowiązków względem tych organów. Zmiany te mają również potencjalnie mieć pozytywny wpływ na sektor finansów publicznych, poprzez zwiększenie skuteczności kontroli. Tym samym będzie to skutkować wzrostem wpływów budżetowych oraz zmniejszeniem nieprawidłowości w zakresie gospodarowania środkami publicznymi.</u>
          <u xml:id="u-251.5" who="#PoselAleksanderMarekSkorupa">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Klub Platformy Obywatelskiej popiera przekazanie powyższego projektu do dalszych prac sejmowych. Widzimy w nim rozwiązania, które mogą wpłynąć pozytywnie również na konkurencyjność i przedsiębiorczość, a tym samym na funkcjonowanie przedsiębiorstw, ponieważ mogą one doprowadzić do ograniczenia szarej strefy, w tym funkcjonującej za pośrednictwem Internetu, która oddziałuje negatywnie na konkurencyjność gospodarki, stawiając podmioty działające legalnie, w szczególności z grupy małych i średnich przedsiębiorstw, w sytuacji gorszej niż sytuacja podmiotów działających w szarej strefie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-251.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O przedstawienie stanowiska klubu Prawo i Sprawiedliwość proszę panią poseł Beatę Szydło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PoselBeataSzydlo">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko dotyczące projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw, zawartego w druku nr 1852.</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#PoselBeataSzydlo">Omawiany projekt jest projektem rządowym. Jak czytamy w uzasadnieniu, modyfikuje lub koryguje niektóre rozwiązania organizacyjne i doprecyzowuje przepisy regulujące uprawnienia organów kontroli skarbowej, szczególnie w zakresie dostępu organów tej kontroli do informacji oraz zadań realizowanych przez generalnego inspektora kontroli skarbowej. W uzasadnieniu jest podkreślone, że ten projekt upraszcza i uelastycznia proces kontroli i audytu środków pochodzących z Unii Europejskiej, a jednocześnie dostosowuje, co jest bezdyskusyjną i oczywistą kwestią, wymogi tej ustawy do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 17 czerwca 2008 r. Chciałabym od razu podkreślić to, co na wstępie było powiedziane, również przez moich poprzedników, iż rzeczywiście kontrola skarbowa ma ogromne znaczenie i powinniśmy dążyć do tego, żeby była jak najbardziej skuteczna i przynosiła odpowiednie efekty dla organów państwa.</u>
          <u xml:id="u-253.2" who="#PoselBeataSzydlo">Oczywiście walka z szarą strefą jest tym, czym powinniśmy szczególnie w tej chwili się zajmować, jednak chcę powiedzieć, że niektóre zapisy tego projektu budzą wątpliwości. Chociażby zapis art. 13b. Mamy wątpliwości, czy rzeczywiście będzie to umożliwiało walkę z szarą strefą, czy też może niestety poradzić w drugim kierunku. W proponowanej zmianie dąży się do tego, ażeby wyłączyć osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej, a wystawiające rachunki za wykonywanie na przykład robót czy usług, z możliwości uzyskania od tych osób informacji o rzeczywistym przebiegu transakcji (bez udziału kontrolowanego), może to bowiem powodować, w naszym przekonaniu, rozwój tzw. szarej strefy, a nie jej likwidację. To jest wątpliwość którą chcielibyśmy wyjaśnić na posiedzeniu komisji. Naszą wątpliwość budzi też zmiana, która prowadzi do tego, iż z zakresu kontroli skarbowej będą wyłączone zagadnienia związane z obrotem towarowym z zagranicą i obrotem towarami przywożonymi z zagranicy. W uzasadnieniu projektodawcy piszą, iż chodzi o to, ażeby nie powielać zadań organów kontrolnych. Niemniej jednak uważamy, i stoimy na stanowisku, że Inspekcja Celna ma inny zakres kontroli natomiast urzędy kontroli skarbowej nieco inny i pozbawienie ich możliwości kontroli tej części obrotów z zagranicą może przyczynić się do tego, że budżet państwa zostanie pozbawiony określonych wypływów. Nasze wątpliwości budzą również zapisy dotyczące kwestii związanych z zatrudnianiem inspektorów i tutaj chciałam się zwrócić jednocześnie do pana ministra z zapytaniem, jakie jest stanowisko związków zawodowych w tej kwestii, strony społecznej, ponieważ wiemy, że ten zapis, dotyczący między innymi art. 42 ust. 2, pojawił się już po konsultacjach przeprowadzonych ze stroną społeczną.</u>
          <u xml:id="u-253.3" who="#PoselBeataSzydlo">Niemniej jednak uznajemy, że ten projekt powinien być dalej procedowany, ponieważ, jak już na wstępie wspomniałam, problemy związane z kontrolą skarbową, z powstaniem, z walką z tzw. szarą strefą są niezmiernie istotne i ważne, dlatego w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwość wnoszę, aby ten projekt trafił do Komisji Finansów Publicznych i byśmy mogli nad nim dalej procedować, wyjaśniając te wątpliwości, o których wcześniej wspomniałam. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-253.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-254.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Edward Wojtas.</u>
          <u xml:id="u-254.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o kontroli państwowej oraz niektórych innych ustaw, zawartego w druku nr 1852.</u>
          <u xml:id="u-255.1" who="#PoselEdwardWojtas">Proponowana zmiana ustawy o kontroli skarbowej ma na celu doprecyzowanie uprawnień i zadań organów kontroli skarbowych, w tym zadań generalnego inspektora kontroli skarbowej, precyzyjne określenie zakresu dostępu organów kontroli skarbowej do informacji koniecznych do prawidłowego prowadzenia postępowania, zmiany przepisów procedury postępowania karnego, których stosowanie wywołuje trudności interpretacyjne, co ogranicza skutecznie działanie kontroli skarbowej, modyfikacje statusu inspektora kontroli skarbowej, uproszczenie kontroli audytu środków pochodzących z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-255.2" who="#PoselEdwardWojtas">Jak już mówili moi przedmówcy, zmiany przewidziane niniejszą nowelizacją mają zwiększyć przejrzystość, jeśli chodzi o określenie zakresu działania kontroli skarbowej. Trzeba podkreślić, że znowelizowanie niektórych artykułów doprowadzi przede wszystkim do poprawy skuteczności działania kontroli.</u>
          <u xml:id="u-255.3" who="#PoselEdwardWojtas">Warto wspomnieć o kilku szczególnie istotnych artykułach, które usuwają wątpliwości interpretacyjne, jak np. art. 7c, który został dodany w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 17 czerwca 2008 r., który uznał art. 7b ustawy o kontroli skarbowej za niezgodny z konstytucją. W związku z faktem, że trybunał nie zakwestionował prawa do gromadzenia i przetwarzania informacji przez organy kontroli skarbowej, ale pod warunkami, które powinny być precyzyjnie określone w ustawie, właśnie te warunki określono w dodanym art. 7c.</u>
          <u xml:id="u-255.4" who="#PoselEdwardWojtas">Zmiana art. 13 ustawy o kontroli skarbowej dotyczy procedury zawiadamiania o wszczęciu oraz wszczęcia postępowania kontrolnego. Celowe wydaje się dokonanie zmiany art. 13 ust. 1a ustawy, zgodnie z którym do wszczęcia postępowania kontrolnego stosuje się odpowiednio przepisy art. 282b i 282c Ordynacji podatkowej. Z uwagi na to, że zgodnie z art. 31 ust. 2 ustawy o kontroli skarbowej postępowanie kontrolne to postępowanie podatkowe, odesłanie w postępowaniu podatkowym do stosowania przepisów o kontroli podatkowej powoduje kłopoty interpretacyjne. Moim zdaniem kwestia zawiadamiania o zamiarze wszczęcia postępowania kontrolnego winna być uregulowana wprost w art. 13 ust. 1a ustawy o kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-255.5" who="#PoselEdwardWojtas">Projektowana zmiana art. 25 ust. 1 ustawy o kontroli skarbowej poprzez wprowadzenie zasady doręczenia decyzji organowi podatkowemu, właściwemu dla kontrolowanego, w dniu zakończenia postępowania kontrolnego może spowodować trudności z określeniem obowiązków wierzyciela wynikających z takiej decyzji. Wydaje się, że celowa byłaby zmiana tego artykułu w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-255.6" who="#PoselEdwardWojtas">Zgodnie z brzmieniem art. 39 ust. 1 inspektorem kontroli skarbowej może być osoba zatrudniona w jednostkach organizacyjnych kontroli skarbowej, która jest wpisana na listę doradców podatkowych. W związku z uprzywilejowaniem doradców podatkowych poprzez możliwość pełnienia funkcji inspektora kontroli skarbowej bez zdawania wymaganego egzaminu, celowe wydaje się dokonanie stosownych zmian w ustawie o doradztwie podatkowym i wprowadzenie możliwości pełnienia funkcji doradcy podatkowego przez inspektora kontroli skarbowej bez konieczności zdawania egzaminu na zasadzie wzajemności.</u>
          <u xml:id="u-255.7" who="#PoselEdwardWojtas">Wyrażamy przekonanie, że ustawa - aczkolwiek zawiera jeszcze parę zapisów, które wymagają dopracowania - jednak poprawi skuteczność walki z szarą strefą. W związku z tym Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego opowiada się za skierowaniem omawianego projektu ustawy do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-255.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">To były wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-256.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Koła nie przedstawiają swoich stanowisk na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-256.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do zadania pytań zgłosiło się 5 osób.</u>
          <u xml:id="u-256.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-256.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-256.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czas na zadanie pytania - 1,5 minuty.</u>
          <u xml:id="u-256.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Krzysztof Brejza, który dzisiaj zadaje pytania w przypadku każdego projektu, co odnotowuję z zadowoleniem.</u>
          <u xml:id="u-256.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PoselKrzysztofBrejza">Dziękuję, panie marszałku, za docenienie mnie.</u>
          <u xml:id="u-257.1" who="#PoselKrzysztofBrejza">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Omawiany projekt ustawy obejmuje swoim zakresem rozwiązania zwiększające skuteczność zwalczania tzw. oszustw karuzelowych. Wykrywanie oszustw karuzelowych jest niezwykle trudne, dlatego ważne jest, że rząd, dostrzegając ten problem, przygotowuje rozwiązania, które ułatwią urzędom kontroli skarbowej walkę z tym procederem. Ofiarą tego typu działalności pada bowiem nie tylko budżet państwa, ale także niewinne firmy, które nieświadomie są w nią wciągane. Z tego względu na szczególną aprobatę zasługuje zmiana zawarta w projekcie nowelizacji. Chodzi o art. 13b ust. 2 ustawy o kontroli skarbowej. Dokonanie tej zmiany spowoduje, że wobec podmiotów uczestniczących w karuzeli w dobrej wierze nie trzeba będzie wszczynać odrębnego postępowania kontrolnego w pełnym zakresie. Spowoduje to, że w związku ze ściganiem oszustów uczciwi podatnicy nie będą obciążani nadmiernymi uciążliwościami.</u>
          <u xml:id="u-257.2" who="#PoselKrzysztofBrejza">W związku z problematyką zawartą w omawianym projekcie, mam następujące pytania: Panie ministrze, czy Ministerstwo Finansów dysponuje danymi określającymi skalę tego zjawiska w Polsce? W szczególności interesuje mnie, ile szacunkowo budżet traci na takich procederach. W jaki sposób radzą sobie z tym problemem inne państwa Unii Europejskiej - Wielka Brytania, Niemcy? W związku z tym, że jest to również proceder międzynarodowy, mam pytanie: Czy rząd polski współpracuje w tej dziedzinie z innymi krajami Unii Europejskiej? Dziękuję serdecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-258.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Zgodnie z projektem ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej organy kontroli skarbowej w celu realizacji ustawowych zadań w odpowiednim zakresie mogą od osób prawnych, jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej oraz osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą zbierać i wykorzystywać informacje, w tym dane osobowe, o zdarzeniach mogących mieć wpływ na powstanie lub wysokość zobowiązania podatkowego oraz przetwarzać je w rozumieniu przepisów o ochronie danych osobowych, również bez wiedzy i zgody osoby, której te dane dotyczą.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Ministrze! Jeśli informacje te będą służyły jedynie likwidacji szarej strefy, jest to rozwiązanie właściwe. Wątpliwości budzi jednak to, czy i jak przed przeciekami do konkurencji i osób niepowołanych zabezpieczony będzie przedsiębiorca i osoba fizyczna, których dotyczą te informacje. W jaki sposób z urzędu karane będą osoby winne przecieków? Czy aby w takiej sprawie mogło być wszczęte postępowanie wystarczy zgłoszenie o tym przedsiębiorcy? Czy jeśli przedsiębiorca lub osoba fizyczna poniosą z tego tytułu straty, będą mogli uzyskać za nie wystarczające odszkodowanie? Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Czy zgodnie z proponowaną nowelizacją informacje bankowe będą mogły być udzielane funkcjonariuszom Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Granicznej lub Centralnego Biura Antykorupcyjnego bez pisemnego upoważnienia prokuratora?</u>
          <u xml:id="u-261.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie drugie: Czy wobec planowanego uchylenia art. 2 ust. 1 pkt 15 oraz ust. 3 nie będzie już kontroli wynikających z planu kontroli?</u>
          <u xml:id="u-261.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie trzecie. Nowy ust. 2 w art. 24 ma na celu przyznanie expressis verbis organom kontroli skarbowej uprawnienia do wydawania decyzji, o których mowa w art. 115 § 4 Ordynacja podatkowa. Czy podmiot będzie mógł skarżyć te decyzje do wojewódzkiego sądu administracyjnego? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-261.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-262.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Edward Wojtas, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PoselEdwardWojtas">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam dwa pytania. Pierwsze. Istniejący stan prawny nie zabezpiecza we właściwy sposób praw pracowniczych inspektorów i pracowników wywiadu skarbowego w taki sposób, który właściwie regulowałby roszczenia odszkodowawcze. Czy zatem nie byłoby zasadne, aby w zakresie roszczeń odszkodowawczych wprowadzić rozwiązania adekwatne jak dla funkcjonariuszy Policji w przypadku uszczerbku na zdrowiu i mieniu lub w razie śmierci - przyznanie odszkodowań członkom rodziny? Drugie pytanie wiąże się z tym, że pracownicy będą często prowadzili sprawy o dużym ciężarze gatunkowym. Może się zdarzyć, że pracownik, który wykrył aferę, w którą zamieszane są osoby mające wpływ na funkcjonowanie organu skarbowego, może być odsunięty od prowadzenia czynności w danej sprawie. Czy nie należałoby wprowadzić rozwiązań, które by spowodowały, że takie obawy zostaną usunięte przede wszystkim poprzez doprecyzowanie zapisów w ustawie dotyczących możliwości przeniesienia na inne stanowisko służbowe, za zgodą pracownika czy</u>
          <u xml:id="u-263.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-263.2" who="#PoselEdwardWojtas"> w przypadku utraty zdolności do pracy, tymczasowego aresztowania bądź naruszenia dyscypliny pracy? Myślę, że wprowadzenie takich rozwiązań z pewnością przyczyniłoby się do stabilizacji i odważnego podejmowania trudnych spraw. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-263.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako ostatnia głos zabierze pani poseł Beata Szydło, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-264.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PoselBeataSzydlo">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałabym zapytać o opinię strony społecznej dotyczącą proponowanych zmian, szczególnie w zakresie uprawnień pracowniczych. Wiem, że do projektu ustawy jest załączona informacja, że strona społeczna brała udział w konsultacjach i że jej propozycje zostały w większości uwzględnione. Ale jednocześnie w opinii, którą wystosowała Federacja Związków Zawodowych, jest sporo zastrzeżeń. Są również takie opinie, że przynajmniej jeden z zapisów dotyczący uprawnień inspektorów pojawił się już po tych konsultacjach.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#PoselBeataSzydlo">Drugie moje pytanie dotyczy kwestii następującej, czy zdaniem pana ministra procedowana przez nas w tej chwili ustawa nie powinna w większym stopniu korelować czy odnosić się do ustawy o swobodzie gospodarczej? Z tego m.in. powodu, o którym wcześniej wszyscy z nas właściwie mówili, czyli walki z szarą strefą. Bo z jednej strony chcemy wspomagać przedsiębiorców i nie chcemy prowadzić do tego, żeby im utrudniać funkcjonowanie. Ale z drugiej strony, żebyśmy nie doprowadzili do wylania dziecka z kąpielą i nie pozbawili organów kontrolnych rzeczywistej możliwości kontrolowania z punktu widzenia interesu państwa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-266.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-266.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W związku z tym proszę o zabranie głosu podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów pana Andrzeja Parafianowicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pozwolę sobie odpowiedzieć na pytania w kolejności takiej, jak były zadawane.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Pytanie pierwsze dotyczyło współpracy międzynarodowej i wymiany informacji.</u>
          <u xml:id="u-267.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Tak, panie pośle, prowadzimy współpracę międzynarodową zarówno w zakresie administracji skarbowej, jak i kontroli skarbowej. Ostatnio np. były przeprowadzone zatrzymania, aresztowano kilkanaście osób w przestępstwach karuzelowych dotyczących handlu telefonami komórkowymi. To była akcja prowadzona we współpracy z partnerami z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-267.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Co się tyczy strat budżetu, w tej chwili nie ośmielę się pokusić i udzielić odpowiedzi na to pytanie. Szacunki są różne, zależy, jakie przyjmiemy metody szacowania szarej strefy. Jeśli pan poseł jest zainteresowany, możemy przedstawić panu posłowi różne warianty, przy różnych założeniach, liczenia wielkości szarej strefy.</u>
          <u xml:id="u-267.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Zwracam się do pana posła Gosiewskiego. Tak, ten przepis dotyczy wyłącznie szarej strefy. Natomiast pragnę pana posła uspokoić, tajemnica skarbowa jest bardzo dobrze chroniona. Ujawnienie tajemnicy skarbowej jest przestępstwem. Skarb Państwa ponosi odpowiedzialność - wynikającą z Kodeksu cywilnego - za działania swoich funkcjonariuszy.</u>
          <u xml:id="u-267.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Odpowiadając na pytanie pana posła Pawlaka, pragnę zwrócić uwagę - to wiąże się także trochę z pytaniem pani poseł - tak, ustawę o kontroli skarbowej należy ściśle rozpatrywać w powiązaniu z ustawą Ordynacja podatkowa oraz z niedawno przyjętą ustawą o swobodzie działalności gospodarczej. Te przepisy tworzą razem pewien system, który zabezpiecza ważny interes przedsiębiorcy, jego prawa, a także umożliwia czy daje pewne prawa organom kontroli skarbowej do przeprowadzania kontroli, ściśle narzucając reżim czasowy i proceduralny inspektorom.</u>
          <u xml:id="u-267.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowAndrzejParafianowicz">Odnoszę się do pytań dotyczących praw pracowniczych, to wiąże się również z pytaniem pani poseł. W mojej ocenie prawa pracownicze inspektorów kontroli skarbowej ulegają wzmocnieniu. Uzyskają oni takie same prawa jak urzędnicy służby cywilnej, jeśli chodzi np. o ochronę ich praw pracowniczych. Tak że, przechodząc od razu do pytania pani poseł - związki zawodowe oczywiście były konsultowane, powiem więcej, miały pochlebną opinię na ten temat, natomiast przewodniczący związku, o który pani pyta, nie pojawił się w trakcie uzgodnień międzyresortowych, choć był wtedy w gmachu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-267.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-268.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-268.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, proponuje, aby Sejm skierował rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz niektórych innych ustaw, zawarty w druku nr 1852, do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-268.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-268.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-268.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi, dziękuję państwu za udział w tym punkcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PoselLechKolakowski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Niewątpliwie zmiany idą w kierunku znacznego poszerzenia uprawnień organów kontroli skarbowej. Pozwalają na większą niż dotychczas ingerencję w sferę wolności obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-269.1" who="#PoselLechKolakowski">Zawarte w projekcie zmiany znacznie rozszerzają krąg osób uprawnionych do przeprowadzania kontroli. A są one istotne, w kontekście proponowanego audytu regionalnych programów operacyjnych w perspektywie finansowej 2007-2013. Do realizacji wszystkich tych nowych zadań dotychczasowe zasoby kadrowe nie wystarczą. To wymusza znaczne ich zwiększenie.</u>
          <u xml:id="u-269.2" who="#PoselLechKolakowski">Jakie szacunkowe koszty poniesie w związku z tym Skarb Państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia chyba już ostatniego punktu porządku dziennego: Pierwsze czytanie...</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#GlosZSali">(Jeszcze oświadczenia.)</u>
          <u xml:id="u-270.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Oświadczenia? Tak, zawsze są, zawsze się można oświadczyć.</u>
          <u xml:id="u-270.3" who="#PoselPawelPoncyljusz">(Panu marszałkowi?)</u>
          <u xml:id="u-270.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Oświadczyć się w sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 31. porządku dziennego: Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1682).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę o zabranie głosu pana posła Pawła Poncyljusza w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-273.1" who="#PoselPawelPoncyljusz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam przyjemność rekomendować Wysokiej Izbie prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo energetyczne oraz innych ustaw zawartym w druku nr 1682.</u>
          <u xml:id="u-273.2" who="#PoselPawelPoncyljusz">Powodem, dla którego dzisiaj przedkładamy Wysokiej Izbie projekt tej zmiany kilku ustaw, jest sytuacja, w której z roku na rok o kilkanaście procent wzrastają ceny energii elektrycznej w Polsce. Taki wzrost cen energii elektrycznej może spowodować, że w najbliższych latach, i na ten temat są już odpowiednie ekspertyzy, ilość rodzin żyjących na poziomie minimum socjalnego może wzrosnąć do ok. 1600 tys. w całej Polsce - dzisiaj jest mniej więcej połowa tego - a to oznacza, że coraz większa grupa Polaków, i to tych o najniższych dochodach, będzie miała problemy z regulowaniem również rachunków za energię elektryczną. Dzisiejsze ustawodawstwo opisuje proceder tzw. dodatków mieszkaniowych, które pozwalają gminie wspierać najsłabiej uposażonych Polaków w zakresie dopłacania do czynszów za mieszkanie komunalne czy też mieszkanie spółdzielcze. Również dodatki mieszkaniowe pozwalają na pokrywanie kosztów centralnego ogrzewania, a więc energii cieplnej. Niestety te same regulacje nie pozwalają, w sposób formalny, w sposób oficjalny, na pokrywanie rachunków za energię elektryczną czy też gaz. Sytuacja jest dość specyficzna, dlatego że w wielu gminach, pomimo że ustawa o pomocy społecznej na tego typu działania nie pozwala, burmistrzowie, postawieni pod ścianą, poruszeni tą tragedią wielu Polaków, próbują jednak w sposób półoficjalny, partyzancki pomagać w swoich gminach mieszkańcom najgorzej uposażonym i finansują również rachunki za energię elektryczną. W innych gminach urzędnicy, burmistrzowie stoją na stanowisku, że dodatki mieszkaniowe nie obejmują rachunków za energię elektryczną. Stąd nasza propozycja, aby jeden z artykułów rozszerzał katalog dóbr, na które może być przyznawany dodatek mieszkaniowy, również o energię elektryczną i gaz.</u>
          <u xml:id="u-273.3" who="#PoselPawelPoncyljusz">Z drugiej strony chcielibyśmy skłonić zakłady energetyczne do tego, aby tworzyły programy pomocy właśnie dla odbiorców energii wrażliwych społecznie. To oznacza, że dzisiaj tych programów nie ma. Dzisiaj tak naprawdę zakłady energetyczne odcinają prąd, na co pozwala im prawo, w związku z zaległościami w opłacie rachunków za energię elektryczną.</u>
          <u xml:id="u-273.4" who="#PoselPawelPoncyljusz">Chcielibyśmy tą nowelizacją doprowadzić do praktyki, że zanim zakład dystrybucyjny podejmie ostateczną decyzję o odcięciu prądu czy też fizycznie dokona odcięcia prądu, musi poinformować ośrodek pomocy społecznej o takiej sytuacji. Zdaje nam się, że są przypadki, w których ośrodek pomocy społecznej nie ma wręcz świadomości tego, że na terenie gminy znajdują się mieszkańcy, których po prostu najzwyczajniej w świecie nie stać na płacenie rachunków za energię elektryczną. Chcielibyśmy, aby zakład dystrybucyjny, zakład energetyczny oraz ośrodek pomocy społecznej były zobowiązane do ścisłej współpracy i do szukania wspólnych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-273.5" who="#PoselPawelPoncyljusz">Trzeba też brać pod uwagę, że ilość osób, których nie stać na płacenie rachunków za energię elektryczną, może wzrastać wraz ze wzrostem bezrobocia czy też narastającym kryzysem. A więc może się okazać, że to już nie tylko wzrost cen energii elektrycznej i zubożenie części społeczeństwa, powiększanie się zubożenia części społeczeństwa będzie przyczyną wyłączania prądu, ale również będzie to wynikało z przejściowych kłopotów na rynku pracy, które musimy brać pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-273.6" who="#PoselPawelPoncyljusz">Kolejnym rozwiązaniem, które proponuje niniejszy projekt, jest obniżenie stawek akcyzy za prąd w Polsce. Są regulacje europejskie, które mówią o minimalnych stawkach akcyzy za energię elektryczną. W przypadku odbiorców komercyjnych, a więc firm, jest to pół euro za megawatogodzinę, a w przypadku odbiorców w gospodarstwach domowych jest to minimalna stawka 1 euro za megawatogodzinę. Proponujemy, aby stawki akcyzy regulowane w ustawie o podatku akcyzowym odpowiadały minimalnym stawkom proponowanym przez regulacje europejskie, a dokładnie przez dyrektywę 2003/96/WE. Uważamy, że przy tym tempie wzrostu cen energii w Polsce powinniśmy poważnie porozmawiać o obniżeniu stawek na energię elektryczną.</u>
          <u xml:id="u-273.7" who="#PoselPawelPoncyljusz">Chcę też przy okazji podkreślić, że te przepisy, które przedkładamy Wysokiej Izbie, projektowane zmiany w tych pięciu ustawach, nie są tylko i wyłącznie pomysłami, które urodziły się w klubie Prawo i Sprawiedliwość, który dzisiaj rekomenduje Wysokiej Izbie prace nad tym projektem. Wiele z tych rozwiązań zaczerpniętych jest z analiz, o których mówi Urząd Regulacji Energetyki, a więc urząd, który podlega premierowi, urząd, który również podlega ministrowi gospodarki. Tenże urząd od półtora roku pokazuje problem wzrostu cen energii i sytuacji wielu rodzin w Polsce, których nie będzie stać czy już dzisiaj nie stać na płacenie za energię elektryczną. A przy tym zdajemy sobie sprawę, że energia elektryczna jest dzisiaj jednym z czynników naszej cywilizacji. Odcięcie prądu w przypadku osoby, której czasowo, okresowo nie stać na płacenie rachunków, jest stworzeniem sytuacji, w której jej rodzina się pauperyzuje. Ta rodzina tak naprawdę może popaść w patologię bądź ta patologia może się pogłębić, jeśli już dzisiaj istnieje. A więc wydaje się, że to ostatni moment na to, aby się nad tym poważnie zastanowić.</u>
          <u xml:id="u-273.8" who="#PoselPawelPoncyljusz">Tym bardziej namawiamy do rozmowy na ten temat, że już w grudniu premier rządu Donald Tusk mówił o tym, że warto, abyśmy przyjęli różnego rodzaju rozwiązania odnośnie do Prawa energetycznego, w tym również przyjęli te dotyczące wrażliwych społecznie odbiorców energii. Dlatego Prawo i Sprawiedliwość dziś przedstawia taki projekt. Zdajemy sobie sprawę - i to pojawia się w załącznikach do tego projektu, komentarzach kilku instytucji, w tym Narodowego Banku Polskiego - że ten projekt może wymaga zmian redakcyjnych. Chcielibyśmy prosić Wysoką Izbą, również stronę rządową, o wykazanie woli pracy nad nim, wykazanie woli pracy nad rozwiązaniami, które dotyczą najbiedniejszych, tych którzy są najsłabsi, których czasami nie stać na korzystanie z podstawowych osiągnięć cywilizacji, w tym również na korzystanie z prądu.</u>
          <u xml:id="u-273.9" who="#PoselPawelPoncyljusz">Pojawiają się zarzuty wobec tego projektu, że to może zachęcić Polaków do niepłacenia rachunków za energię elektryczną, tych, którzy dzisiaj płacą, którzy często odejmują sobie od ust, oszczędzają na innych rzeczach i solidnie płacą rachunki za energię elektryczną. Jeśliby iść tego typu tokiem myślenia, to powstaje pytanie: Po co jest ustawa o dodatkach mieszkaniowych? Jeżeli bowiem jest taka ustawa, to de facto też możemy tą ustawą zachęcać do niepłacenia czynszu mieszkaniowego. Otóż my chcemy stworzyć pewną formułę, otworzyć pewien nowy rozdział, zachęcić, a może nawet i delikatnie przymusić zakłady dystrybucyjne do tego, aby zaczęły się tym interesować. Z badań Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że tylko 2 zakłady dystrybucyjne w Polsce mają dzisiaj stworzone programy pomocy odbiorcom energii wrażliwym społecznie. Tylko 2 na kilkanaście zakładów energetycznych, przedsiębiorstw energetycznych widzi ten problem, o czym informuje raport Urzędu Regulacji Energetyki sporządzony po przeprowadzeniu badań u wszystkich dystrybutorów. Tak więc interesuje nas sytuacja, w której i dystrybutor musi wyłożyć część swoich pieniędzy na pomoc dla najbiedniejszych. Jeżeli jednak on pokazuje swoje programy, swoje pieniądze, to nie ma przeszkód ku temu, żeby również państwo ze swojej strony pokazało dobrą wolę i swoje pieniądze przeznaczone na dopłacanie do tego typu rozwiązań, jak w przypadku dodatków mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-273.10" who="#PoselPawelPoncyljusz">Ta nowelizacja również ułatwia życie samorządom. Już mówiłem na początku o częstej praktyce pomagania ludziom wbrew prawu, korzystania z dodatków mieszkaniowych na potrzeby pokrywania kosztów energii elektrycznej. Chodzi nam też o to, aby uregulować coś, co jest dzisiaj bezprawne. Teoretycznie powinny podlegać sankcjom osoby, które w samorządach podejmują tego typu decyzje, ale robią to często z dobrego serca, bo chcą pomóc mieszkańcom swoich gmin.</u>
          <u xml:id="u-273.11" who="#PoselPawelPoncyljusz">Jeśli chodzi o źródło finansowania, to też wskazujemy stronie rządowej, że tym źródłem miałyby być wpływy z kar pieniężnych w przypadkach, gdy zakłady dystrybucyjne nie wykonują swoich powinności w zakresie kształtowania programów pomocy dla odbiorców wrażliwych społecznie.</u>
          <u xml:id="u-273.12" who="#PoselPawelPoncyljusz">Dziś w prasie, w mediach, toczy się dyskusja, jak ten problem może być rozwiązany w inny sposób, niż taki, jaki proponuje dzisiejszy projekt Prawa i Sprawiedliwości. Pojawiają się hasła wprowadzenia tzw. taryfy socjalnej. Co ciekawe, część przedstawicieli rządu mówi o wprowadzeniu taryfy socjalnej, tylko mam takie przekonanie, że nie wie lewica, co czyni prawica, jeśli traktować poważnie materiały, które publikuje na swoich stronach Urząd Regulacji Energetyki, bo jedną z tez, która się tam pojawia, jest całkowite odejście od jakichkolwiek nawet pomysłów ustanawiania taryfy socjalnej, a za pośrednictwem wicepremiera, ministra Boniego jest inny pogląd prezentowany przez rząd - że właśnie powinniśmy iść w kierunku taryfy socjalnej. Tyle tylko że wszelkie doświadczenia nie tylko regulatora w Polsce, ale i innych regulatorów w Unii Europejskiej wskazują, że taryfa socjalna jest wadliwym podejściem, podlega ryzyku, że będzie dużo nadużyć. Stąd nowelizacja ustawy Prawo energetyczne definiuje również, co to znaczy odbiorca wrażliwy, co jest powiązane z ustawą o pomocy społecznej, więc określa ten minimalny pułap dochodów, jaki musi być osiągnięty, żeby ktoś był uznany za tzw. odbiorcę wrażliwego, do którego ośrodek pomocy społecznej, samorząd lokalny może wyciągnąć rękę, może mu udzielić pomocy czy to na okres przejściowy, czy też na dłuższy czas.</u>
          <u xml:id="u-273.13" who="#PoselPawelPoncyljusz">Również są takie rozwiązania - to akurat w Stanach Zjednoczonych - że jest pewna minimalna ilość energii elektrycznej, która musi być dostarczana do każdego gospodarstwa, do każdej rodziny. My dzisiaj o takie regulacje jeszcze nie postulujemy, bo uważamy, że trzeba zrobić pierwszy krok, zobaczyć, jak to będzie działało, a dopiero potem korygować te rozwiązania, patrzeć, czy na coś więcej jeszcze budżet państwa, zakłady dystrybucyjne stać.</u>
          <u xml:id="u-273.14" who="#PoselPawelPoncyljusz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu wnioskodawców bardzo serdecznie proszę o to, abyśmy pochylili się nad tymi rozwiązaniami, traktowali je jako pewien wstęp do rozmowy, mam nadzieję, na posiedzeniach komisji i podkomisji, ponieważ sprawa jest poważna, dotyczy całkiem sporej ilości Polaków, a w obliczu przyjętych przez przywódców Unii Europejskiej rozwiązań odnośnie do pakietu klimatycznego, które obligują energetykę do bardzo kosztownych inwestycji, musimy się spodziewać, że to przełoży się na wzrost cen energii elektrycznej dla wszystkich, nie tylko dla odbiorców indywidualnych, ale również dla przedsiębiorstw. W wielu krajach Unii Europejskiej próbuje się szukać rozwiązań, z jednej strony pomocy najbiedniejszym, ale z drugiej strony też pomocy przedsiębiorcom w zakupie energii. Mam nadzieję, że ten projekt, który w moim przekonaniu jest o wiele szerszym projektem niż ten, który był rozpatrywany parę miesięcy temu, zyska tym razem przychylność Wysokiej Izby, skłoni nas wszystkich do zastanowienia się, jak przeciwdziałać kryzysowi, który, cokolwiek by powiedzieć, zbliża się dużymi krokami. A ten kryzys musi się przełożyć na zubożenie części polskiego społeczeństwa. Oby nie było za późno, kiedy będziemy przyjmować jakieś zmiany, ale okaże się, że w iluś dziesiątkach tysięcy mieszkań dziś już nie ma prądu, nie mówiąc już o problemie tzw. kradzenia prądu, bo odłączyć prąd bardzo łatwo, tylko kłopot polega na tym...</u>
          <u xml:id="u-273.15" who="#GlosZSali">(Kradzieży.)</u>
          <u xml:id="u-273.16" who="#PoselPawelPoncyljusz">Kradzieży, przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-273.17" who="#PoselPawelPoncyljusz">...jak praktyka pokazuje, że bardzo często te rodziny, czy te mieszkania, które są odłączone od prądu, za chwilę w sposób nielegalny podłączają się do innych źródeł energii czy to w tym samym budynku, czy też do najbliższych transformatorów. Potem to już stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia nie tylko mieszkańców tego mieszkania, ale dla życia i zdrowia prowadzących akcje ratunkowe. Tylko w 2008 r. słyszałem o 4 przypadkach pożarów w mieszkaniach na Śląsku, które wcześniej były odłączone od prądu. Strażacy wchodzili do tych mieszkań, będąc pewnymi, że tam prądu nie ma, i zostali rażeni prądem, dlatego że te mieszkania były podłączone nielegalnie do różnego rodzaju przewodów na zewnątrz. A więc miejmy na uwadze również kwestie bezpieczeństwa tych, którzy mieszkają, i tych, którzy ewentualnie będą prowadzili różnego rodzaju akcje ratunkowe w takich mieszkaniach. Prąd odłączyć najłatwiej, tylko to nie rozwiązuje żadnych problemów.</u>
          <u xml:id="u-273.18" who="#PoselPawelPoncyljusz">Dlatego zachęcam Wysoką Izbę do tego, aby pochylić się nad tym projektem i skierować go - panie marszałku, to jest moja prośba - do dalszych prac w komisji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-273.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-274.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-274.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko Platformy Obywatelskiej zostało przedstawione na piśmie, ponieważ pan poseł Tomasz Lenz ze względów osobistych nie może wziąć udziału w dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-274.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W wystąpieniu klubu Platforma Obywatelska jest zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-274.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Prawo i Sprawiedliwość przedstawi pan poseł Adam Gawęda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PoselAdamGaweda">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie zmiany ustawy Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw, druk nr 1682.</u>
          <u xml:id="u-275.1" who="#PoselAdamGaweda">Zmiana tej ustawy jest inicjatywą poselską naszego klubu, klubu Prawo i Sprawiedliwość. Projekt dokonuje zmian w zakresie wprowadzenia definicji odbiorcy wrażliwego, procedury wstrzymania dostaw paliw gazowych lub energii elektrycznej do gospodarstw domowych, obowiązku zawiadomienia właściwego ośrodka pomocy społecznej o planowanej dacie wstrzymania dostaw, obowiązku opracowania przez wójta programu pomocy w zakresie zaopatrzenia w ciepło, energię i gaz tzw. odbiorców wrażliwych oraz w zakresie dotyczącym współdziałania gminy z przedsiębiorstwami energetycznymi w przeciwdziałaniu wstrzymaniu dostaw energii elektrycznej lub paliw gazowych do odbiorców w gospodarstwach domowych.</u>
          <u xml:id="u-275.2" who="#PoselAdamGaweda">Główną ideą ustawy jest pomoc państwa osobom, których sytuacja materialna nie pozwala na terminowe opłacanie rachunków za gaz i energię elektryczną. Składa się ona z propozycji przedstawionych przez Urząd Regulacji Energetyki oraz umożliwia utrzymanie dostaw energii i gazu do odbiorców z tej właśnie grupy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-275.3" who="#PoselAdamGaweda">Propozycje zawarte w art. 1 tej ustawy mają na celu aktywne włączenie prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w pomoc odbiorcom wrażliwym społecznie oraz umożliwienie monitorowania tych zjawisk. Ta propozycja wreszcie legalizuje stosowaną dotychczas współpracę przedsiębiorstw energetycznych z ośrodkami pomocy społecznej i, co ważniejsze, zobowiązuje do niej inne przedsiębiorstwa, które dotychczas tej współpracy nie podejmowały. Ponadto gminy, poprzez obowiązek określenia liczby tych odbiorców, będą mogły zaplanować odpowiednie środki budżetowe na taką właśnie pomoc.</u>
          <u xml:id="u-275.4" who="#PoselAdamGaweda">Jak już było tutaj przedstawione w wystąpieniu poselskim, kary nakładane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na przedsiębiorstwa energetyczne z tytułu niedopełniania określonych obowiązków będą zasilały budżety gmin, które będą zobligowane przeznaczać te kwoty na pomoc odbiorcom wrażliwym społecznie.</u>
          <u xml:id="u-275.5" who="#PoselAdamGaweda">Zapisy art. 2 dotyczące ustawy o pomocy społecznej uzasadniają konieczność prawnego uregulowania pomocy w zakresie energetyki dla omawianej grupy odbiorców. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że już w 2003 r. prezes URE zgłaszał uwagi do dyskutowanego wówczas szeroko projektu ustawy o pomocy społecznej. Biorąc zatem pod uwagę zaostrzenie zasad ściągalności należności za energię elektryczną, paliwa gazowe i ciepło, umożliwiające przedsiębiorstwom energetycznym wstrzymanie dostarczania mediów w związku ze zwłoką w uiszczaniu opłaty za nie, zasadne jest stworzenie możliwości wspomagania najbiedniejszych odbiorców w takim zakresie, który umożliwi im korzystanie z tych dóbr i jednocześnie nie narazi przedsiębiorstw energetycznych na straty.</u>
          <u xml:id="u-275.6" who="#PoselAdamGaweda">Projekt wprowadza procedurę wstrzymania dostaw nośników energii do gospodarstw domowych, jednak najpierw nakłada obowiązek zawiadomienia właściwego ośrodka pomocy społecznej o planowanej dacie wstrzymania takich dostaw. Kogo zatem dotyczy ta ustawa? Jak wiemy, ceny energii elektrycznej i gazu corocznie rosną, i to w taki sposób, który powoduje, że te najbiedniejsze gospodarstwa zaczynają borykać się z problemami wnoszenia odpowiednich opłat za korzystanie z energii i ciepła.</u>
          <u xml:id="u-275.7" who="#PoselAdamGaweda">W art. 3 ustawy zdefiniowano odbiorcę wrażliwego, jako osobę fizyczną uprawnioną do otrzymania pomocy społecznej lub dodatku mieszkaniowego. Artykuł ten ma na celu zwiększenie możliwości gminy w zakresie dostosowania form i zakresu pomocy odbiorcom wrażliwym społecznie do ich aktualnej sytuacji społecznej czy finansowej. Proponujemy też do instrumentów pomocy kierowanej do tych odbiorców dodać także dodatek mieszkaniowy poprzez włączenie do podstawy obliczania dodatku mieszkaniowego wydatków przeznaczonych na energię elektryczną i gaz. Proponowane zmiany umożliwią uporządkowanie, koordynację, ewidencję i przeprowadzanie przez gminę szeroko rozumianej kontroli wydatków ponoszonych na te cele, tak aby właśnie zapobiec udzielaniu pomocy na ten cel w tym samym czasie z różnych źródeł. Poprzez zmianę zapisów w art. 5 zmniejszona zostanie akcyza na gaz i energię elektryczną, tym samym stawki staną się zbliżone do proponowanych stawek minimalnych określonych przez dyrektywę europejską. Przypominam, że prezes Urzędu Regulacji Energetyki nieprzerwanie od 2005 r. zgłasza postulat dotyczący zmniejszenia obciążeń podatkiem akcyzowym energii elektrycznej.</u>
          <u xml:id="u-275.8" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-275.9" who="#PoselAdamGaweda">Przedstawię jeszcze tylko wnioski końcowe.</u>
          <u xml:id="u-275.10" who="#PoselAdamGaweda">Ponadto projekt ten jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Projekt tej bardzo korzystnej i oczekiwanej ustawy wprowadza rozwiązania umożliwiające gminom uruchomienie pomocy dla osób najbiedniejszych, które nie są w stanie opłacać rachunków za gaz i energię elektryczną, przynosi pozytywne skutki społeczno-gospodarcze i legalizuje od dawna stosowaną praktykę. Został przygotowany na podstawie programu dotyczącego pomocy odbiorcom wrażliwym społecznie na rynku energii elektrycznej i gazu, przygotowanego przez Urząd Regulacji Energetyki w marcu 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-275.11" who="#PoselAdamGaweda">W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wnoszę do Wysokiej Izby o skierowanie projektu tej ustawy do dalszych prac. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-275.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-276.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pani poseł Elżbieta Streker-Dembińska przedstawi stanowisko klubu Lewica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Po tak szczegółowym wprowadzeniu i przedstawieniu tematu przez posła wnioskodawcę, jak również po zacytowaniu przez mojego przedmówcę uzasadnienia do ustawy pominę wszelkie szczegóły dotyczące treści proponowanej ustawy. Natomiast jedno nie ulega wątpliwości. Z pewnością trzeba chronić najuboższych nie tylko przed wzrostami cen energii, ale przede wszystkim przed marginalizacją cywilizacyjną. Wzrost kosztów energii i gazu niestety powoduje, że osoby odcinane od kolejnych dóbr cywilizacyjnych będą popadać w coraz większe ubóstwo.</u>
          <u xml:id="u-277.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Niemniej jednak projekt budzi pewne zastrzeżenia. Pan poseł Poncyljusz oczywiście mówił tutaj, że środki na wypłatę tych świadczeń gromadzone będą na podstawie wpływów pochodzących z kar. Brakuje w tym projekcie odpowiedzi na zasadnicze pytanie dotyczące tego, czy projektodawcy przeprowadzili swego rodzaju symulację potrzeb i możliwości. Na ile potrzeby mieszkańców w zakresie pomocy społecznej będą równoważone przez wpływy pochodzące z kar? W jaki sposób państwo to zaplanowaliście? Nie wyobrażam sobie bowiem, abyście państwo proponowali, by gminy dokonywały wypłat tych świadczeń obywatelom ze środków własnych. Zasada konstytucyjna jest taka, że gminie trzeba wskazać źródła i środki finansowania dodatkowych zadań, które są na nią nakładane.</u>
          <u xml:id="u-277.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Niemniej jednak podoba nam się propozycja obniżenia akcyzy. Jest to swego rodzaju zmiana. Mniej środków przeznaczanych jest do redystrybucji, więcej pozostaje w kieszeni zainteresowanego. Myślę, że ten projekt dotyczący zmniejszenia akcyzy powinien być rozpatrywany nie tylko w stosunku do najuboższych, ale generalnie w stosunku do indywidualnych odbiorców energii elektrycznej, szczególnie w sytuacji, kiedy wzrost cen energii będzie następował dość szybko i wyraźnie.</u>
          <u xml:id="u-277.3" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Fakt, iż wiele dodatkowych pytań na pewno pojawiłoby się w trakcie szczegółowej analizy tego projektu, skłania nas do tego, aby cel i pomysł zrównoważenia czy w jakiś sposób złagodzenia kosztów związanych z kosztami utrzymania, szczególnie wobec osób najuboższych, rozpatrzyć na posiedzeniu komisji, do tego, aby to kontynuować.</u>
          <u xml:id="u-277.4" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Wprawdzie pan poseł Poncyljusz mówił tu wyraźnie o różnych metodach, różnych podejściach, ale mam nadzieję, że nieobecność posłów Prawa i Sprawiedliwości nie znaczy, że te problemy są im obce czy że podchodzą do nich w sposób lekceważący. Wyrażam nadzieję, że bardzo głęboko pochylą się nad tym projektem ustawy, a być może zgłoszą również swoje propozycje dotyczące innych rozwiązań. Na tym etapie klub Lewica wnosi o skierowanie projektu do pracy w komisjach, a szersze uzasadnienie stanowiska pozwolę sobie przedłożyć do protokołu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-277.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Stanowisko klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawi pan poseł Jan Łopata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PoselJanLopata">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-279.1" who="#PoselJanLopata">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego dotyczące poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw, zawartego w druku nr 1682.</u>
          <u xml:id="u-279.2" who="#PoselJanLopata">Omawiany projekt porusza bardzo istotny społecznie problem pomocy odbiorcom wrażliwym społecznie, których sytuacja materialna nie pozwala na terminowe opłacanie rachunków za gaz i energię elektryczną. Jesteśmy zdania, że państwo jako instytucja ma wręcz obowiązek proponowania rozwiązań wychodzących naprzeciw najuboższym, wrażliwym społecznie obywatelom.</u>
          <u xml:id="u-279.3" who="#PoselJanLopata">Nasze wątpliwości budzą jednak rozwiązania zaproponowane w projekcie. Uważamy, że wychodzą one poza obszar problemu. Zaproponowane zmiany wysokości akcyzy dotyczą bowiem wszystkich podmiotów, gospodarstw domowych oraz przedsiębiorców, a nie tylko ubogich. Niezbędne jest również zachowanie prawidłowych relacji pomiędzy zmianami akcyzy a polityką podatkową i finansową Polski, czego ewidentnie brakuje w przedstawionym projekcie. W projekcie tym nie uwzględniono nawet wszystkich kosztów finansowych. Nie znajdziemy w nim m.in. uwzględnienia wzrostu wydatków związanych z dopłatą i dodatkami dla ubogich ani głębszej analizy zmian budżetowych związanych ze zmniejszeniem wpływów z tytułu akcyzy.</u>
          <u xml:id="u-279.4" who="#PoselJanLopata">Przedstawiony projekt naszym zdaniem jest mimo wszystko nieco utopijny w obecnych realiach i niespójny ze strategią rządu. Ponadto w naszej opinii nie chroni przed nadużyciami; mam tu na myśli ewentualne wprowadzenie pewnych limitów dla jednostek objętych pomocą.</u>
          <u xml:id="u-279.5" who="#PoselJanLopata">W związku z powyższym Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego niestety nie może poprzeć proponowanych zmian. Uważamy jednak, że strona rządowa dostrzega ten problem i przedstawi stosowne kompleksowe propozycje zmian dotyczących omawianych zagadnień. Tymczasem będziemy więc głosowali za odrzuceniem poselskiego projektu ustawy jako niespójnego z rządową koncepcją dotyczącą walki z kryzysem oraz pomocy najbiedniejszym. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-279.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-280.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Były to wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-280.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Koła postanowiły nie informować nas na tym etapie o swoich poglądach.</u>
          <u xml:id="u-280.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do zadania pytań zgłosiły się dwie osoby. To osoby, które w ciągu ostatnich pięciu godzin, kiedy prowadzę te obrady, najczęściej przemawiają, zwracają się do opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-280.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-280.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwszy pan poseł Jerzy Gosiewski.</u>
          <u xml:id="u-280.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Półtorej minuty, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-280.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! Otóż nie mam wątpliwości co do projektu ustawy. Moje pytanie związane z projektem ustawy kieruję do rządu.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Ministrze! Proponowany projekt ustawy zmieniający ustawę Prawo energetyczne umożliwia odbiorcom wrażliwym społecznie terminowe opłacanie rachunków za gaz i energię elektryczną. Istnieje bowiem niezmiernie ważny społecznie problem tzw. wykluczenia energetycznego. To sytuacja, w której ubóstwo staje się przyczyną niemożności korzystania z podstawowych dóbr, jakimi są energia elektryczna i gaz. Opinie zainteresowanych oraz samorządowców są pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-281.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie Ministrze! Czy rząd popiera rozwiązanie zaproponowane przez wnioskodawców z Prawa i Sprawiedliwości w druku nr 1682? Jakie inne - oprócz tej - formy pomocy dla najbardziej potrzebujących rząd zamierza przedstawić? Jest to szczególnie ważne w okresie kryzysu, który może odcisnąć piętno w najbiedniejszych regionach Polski, głównie w woj. podlaskim i warmińsko-mazurskim, gdzie wzrost bezrobocia jest największy. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-281.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Głos zabierze pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Mam dwa pytania: Czy gminy będą zobowiązane do otwarcia nowego rachunku bankowego dla wpływów z kar nakładanych przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki i który organ będzie rozliczał dotacje dla ewentualnych odbiorców? Pytanie drugie: Czy zostały już oszacowane łączne koszty projektu, tj. zmiany we wpływach z akcyzy na prąd i wzrost dotacji dla samorządów? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-284.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-284.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">O zabranie głosu proszę podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki panią Grażynę Henclewską.</u>
          <u xml:id="u-284.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Na wstępie chciałabym podkreślić, odpowiadając na pytanie pana posła Gosiewskiego, że rząd dostrzega problem ubóstwa energetycznego i związaną z tym niemożność terminowego opłacania rachunków za gaz i energię elektryczną przez część społeczeństwa. Zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, rząd pracuje nad przygotowaniem rozwiązań w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-285.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Prawo wspólnotowe przewiduje możliwość przedsięwzięcia przez państwa członkowskie środków niezbędnych do ochrony słabych odbiorców energii elektrycznej. Działania podejmowane w tym zakresie mogą się różnić, w zależności od specyficznych uwarunkowań w danym państwie członkowskim. Działania takie mogą polegać na zastosowaniu szczególnych środków w odniesieniu do płatności rachunków za energię elektryczną. Mogą to być również bardziej ogólne środki oparte o system zabezpieczenia społecznego. Wreszcie działania te mogą przewidywać wprowadzenie odpowiednich zabezpieczeń chroniących tych odbiorców, łącznie ze środkami pomagającymi uniknąć im odłączenia od sieci.</u>
          <u xml:id="u-285.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Gdy mamy powyższe na uwadze, nasuwają się różne podejścia do przedmiotowego zagadnienia, a są to m.in.: udzielanie wsparcia w ramach pomocy społecznej i wprowadzanie specjalnej taryfy, tzw. taryfy rodzinnej, czy może to też być odwołanie się do społecznej odpowiedzialności biznesu. Warto podkreślić, że każde z tych rozwiązań wymaga wskazania źródła finansowania oraz określenia w sposób precyzyjny grupy społecznej, wobec której te działania mają być podjęte. Szczególne znaczenie należy przypisać kwestii otrzymywania środków na opłacanie rachunków za gaz i energię elektryczną przez osoby naprawdę potrzebujące tej pomocy. Niespełnienie którejkolwiek z powyższych przesłanek prowadzi do nieefektywności całego systemu wsparcia dla odbiorcy wrażliwego i tym samym niepotrzebnego obciążenia reszty społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-285.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Poselski projekt stanowi próbę rozwiązania problemu tzw. ubóstwa energetycznego. Jest on jednak obarczony błędami, które powodują, że podstawowy cel wprowadzenia tego typu regulacji, to jest zapewnienie należytej ochrony osób potrzebujących pomocy w płaceniu rachunków za energię elektryczną i gaz w sposób optymalny i efektywny, z punktu widzenia racjonalnego działania państwa nie zostanie osiągnięty. Odnośnie do zmian w ustawie Prawo energetyczne chciałabym zauważyć, że posługiwanie się w definicji odbiorcy wrażliwego, zawartej w poselskim projekcie, zwrotem: osoba fizyczna uprawniona do otrzymywania pomocy społecznej, nie wydaje się trafnym rozwiązaniem, bowiem z takiego zapisu wynika, że każdy, kto jest uprawniony do otrzymywania pomocy społecznej z jakiegokolwiek tytułu, bez względu na dochód, zostaje zaliczony do grona odbiorców wrażliwych. Katalog tych przypadków, stanowiących podstawę do otrzymywania pomocy społecznej, znajduje się w art. 7 ustawy o pomocy społecznej, to są między innymi takie przypadki, jak klęska żywiołowa lub ekologiczna, przemoc w rodzinie czy alkoholizm lub narkomania. Tak że grupa docelowa, jak się wydaje, nie została właściwie określona.</u>
          <u xml:id="u-285.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Proszę państwa, obecnie projekty programu pomocy, projekty założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe tylko w niewielkim stopniu opracowywane są przez gminy, zatem włączenie do projektu programu pomocy odbiorców wrażliwych w konsekwencji doprowadzi do sytuacji, w której zostanie sporządzony jedynie mały procent programów. W projekcie nie określono też zawartości programu pomocy odbiorcom słabym ekonomicznie ani też nie wskazano, jakie zadania będą wynikać z programów dla tych pomiotów.</u>
          <u xml:id="u-285.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chciałabym też odnieść się do tego, że w projekcie przewidziano obowiązek współpracy prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z ministrami oraz jednostkami samorządu terytorialnego w zakresie przeciwdziałania wstrzymywaniu dostaw energii lub paliw gazowych. Nie określono jednak, na czym to współdziałanie miałoby polegać i czemu służyć, tak że przepisy w tym zakresie mogą pozostać niezrealizowane.</u>
          <u xml:id="u-285.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Fakt nałożenia na prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zadania w zakresie monitorowania rynku energii elektrycznej paliw gazowych i ciepła, w tym w szczególności rynku detalicznego, przy jednoczesnym braku wyposażenia prezesa URE w odpowiednie narzędzia niezbędne do skutecznego wypełnienia tego zadania, może spotkać się z zarzutem niekonstytucyjności.</u>
          <u xml:id="u-285.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">W rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo energetyczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw w sposób kompleksowy uregulowano kwestie monitorowania rynku energii przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.</u>
          <u xml:id="u-285.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chciałabym jeszcze odnieść się do propozycji przeznaczenia wpływów z tytułu kar pieniężnych, czyli wpływów przyszłych i niepewnych, na dotacje celową dla jednostek samorządu terytorialnego na dofinansowanie pomocy dla odbiorców w gospodarstwach domowych. Może to spowodować, że gmina nie otrzyma tych środków, gdyż np. nie wystąpią przesłanki uzasadniające ukaranie przedsiębiorstw energetycznych. Powyższy przepis pozostaje również w sprzeczności z art. 99 ust. 1 ustawy o finansach publicznych, zgodnie z którym wysokość dotacji celowych corocznie określa ustawa budżetowa.</u>
          <u xml:id="u-285.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Jeśli chodzi o zmiany dotyczące ustawy o pomocy społecznej, to zaproponowana zmiana w art. 17 ust. 2 tej ustawy, który stanowi, że zadaniem własnym gminy będzie współdziałanie z przedsiębiorcami energetycznymi w przeciwdziałaniu wstrzymaniu dostaw energii elektrycznej lub paliw gazowych do odbiorców w gospodarstwach domowych, bez dookreślania, na czym to współdziałanie ma polegać i jaki wynikać stąd będzie podział zadań w tym zakresie pomiędzy gminą a przedsiębiorstwem energetycznym, może spowodować, że w praktyce przepis ten nie będzie realizowany.</u>
          <u xml:id="u-285.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chciałabym jeszcze powiedzieć, że projekt poszerza katalog niezbędnych potrzeb bytowych o koszty energii elektrycznej lub paliw gazowych. Finansowanie wydatków na energię elektryczną i paliwa gazowe przez ośrodki pomocy społecznej przyczyniłoby się do przerzucania dużych kosztów realizacji tego w skali kraju przedsięwzięcia na samorządy, przy czym biedniejsze gminy, przede wszystkim wiejskie czy małe gminy miejskie, nie byłby w stanie udźwignąć kosztów tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-285.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Podobnie jest, jeśli chodzi o udzielanie poradnictwa prawnego z zakresu Prawa energetycznego. Nie powinno to być zadaniem pomocy społecznej, tym bardziej że obecnie zajmują się tym powiatowi rzecznicy konsumentów. Mankamentem tego rozwiązania jest również to, że nie wskazano źródeł finansowania tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-285.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Jeśli chodzi o zmiany w ustawie o dodatkach mieszkaniowych, to rozszerzenie katalogu wydatków przyjmowanych jako podstawa do obliczania dodatku mieszkaniowego właśnie o energię elektryczną i gaz doprowadzi do zniekształcenia sposobu obliczania tego dodatku, a co za tym idzie - do finansowania ze środków publicznych zużycia energii i gazu na wszystkie cele, nie tylko na zaspokojenie podstawowych celów bytowych gospodarstwa domowego. W przypadku lokali niewyposażonych w instalacje doprowadzające gaz przewodowy, energię elektryczną, energię cieplną do celów ogrzewania wody osoby zajmujące taki lokal uzyskałyby podwójną rekompensatę części wydatków z tytułu energii, tj. jest w postaci ryczałtu za brak lokalu oraz środków na pokrycie kosztów zużycia energii na ogrzanie mieszkania.</u>
          <u xml:id="u-285.13" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Jeśli chodzi o zmiany w ustawie o podatku akcyzowym, odnoszą się one w tym projekcie do nieobowiązującego już aktu prawnego, w związku z czym nie ma możliwości wprowadzenia ich w życie. Chciałabym podkreślić, że choć podatek akcyzowy ma charakter cenotwórczy, to jest on tylko jednym z elementów składowych cen energii elektrycznej. Ponadto proponowana w projekcie ustawy zmiana stawki akcyzy spowodowałaby obniżkę dochodów budżetu państwa z tego tytułu o ok. 76% wpływów prognozowanych na rok bieżący.</u>
          <u xml:id="u-285.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Chciałabym jeszcze podkreślić, że obniżenie stawki podatku akcyzowego dla wszystkich odbiorców w gospodarstwach domowych nie może zostać uznane za efektywny instrument ochrony wrażliwych odbiorców, którzy stanowią jedynie część całej zbiorowości odbiorców w gospodarstwach domowych.</u>
          <u xml:id="u-285.15" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiGrazynaHenclewska">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Podsumowując, chciałabym powiedzieć, że w poselskim projekcie zapisy dotyczące udzielania pomocy odbiorcom wrażliwym nie są wewnętrznie spójne. Podstawowym jednak mankamentem tych rozwiązań jest to, iż nie określono w sposób precyzyjny, tak jak powiedziałam, kręgu osób uprawnionych do wskazania, jak też tego, czy środki finansowe, jakie mają być przeznaczone na ich realizację, są wystarczające. Brakuje też oceny skutków regulacji wprowadzenia ich w życie. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PoselTomaszLenz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1682).</u>
          <u xml:id="u-287.1" who="#PoselTomaszLenz">Szanowni Państwo! Projekt ustawy umożliwia pomoc odbiorcom wrażliwym, których sytuacja materialna nie pozwala na terminowe opłacanie rachunków za gaz i energię elektryczną. To zagadnienie nie budzi kontrowersji.</u>
          <u xml:id="u-287.2" who="#PoselTomaszLenz">Proponowane regulacje zakładają powiększenie kompetencji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Doceniamy pragnienie legalizacji współpracy przedsiębiorstw energetycznych z ośrodkami pomocy społecznej. Istnieje również potrzeba wspierania osób niemogących samodzielnie opłacać energii poprzez zasiłki celowe. Ciekawa i godna dyskusji jest propozycja uznania za instrument pomocy odbiorcom wrażliwym społecznie możliwości wspierania mieszkańców przez gminę poprzez włączenie do podstawy obliczania dodatku mieszkaniowego wydatków przeznaczonych na energię elektryczną i gaz przewodowy.</u>
          <u xml:id="u-287.3" who="#PoselTomaszLenz">Szanowni Państwo! Z drugiej strony nie możemy godzić się z obniżeniem akcyzy proponowanym przez Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Gdy czyta się państwa projekt, nasuwa się jedno pytanie: Czy stać nas na to? 1949 mln zł to suma znacząca, zwłaszcza w kontekście bieżącej, niekorzystnej sytuacji gospodarczej państw Europy. Państwo polskie nie może sobie pozwolić na tak znaczne obniżanie wpływów do budżetu. Jedyne, co mogę zaproponować klubowi PiS, to dokładne przemyślenie swoich kolejnych propozycji i sprawdzenie ich kosztów. Jak patrzę na tę propozycję, to mam wrażenie, że panie posłanki i panowie posłowie o tym zapomnieli.</u>
          <u xml:id="u-287.4" who="#PoselTomaszLenz">Wysoka Izbo! W związku z proponowanym przez klub Prawo i Sprawiedliwość obniżeniem akcyzy na energię elektryczną klub Platforma Obywatelska nie może poprzeć projektu zmiany ustaw w zaproponowanej treści. W imieniu klubu Platforma Obywatelska zgłaszam wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Proponowana nowelizacja ustawy Prawo energetyczne zawiera pożądane zmiany dla osób o najniższych dochodach, m.in. w postaci utrudnień w wyłączaniu energii elektrycznej i gazu, obniżenia akcyzy czy zwiększenia o koszty ww. mediów dodatków mieszkaniowych. Jednak w Polsce żyją tysiące rodzin, którym prąd i ciepło już wyłączono. Są to najczęściej najemcy w kamienicach prywatnych, których właściciele, kierowani chęcią zysku, podnoszą czynsz do takiego poziomu, że trudno byłoby go pokryć z uposażeń poselskich, a cóż dopiero z rent czy zasiłków. Zostali oni eksmitowani do ruder, piwnic, od lat żyją bez prądu i ogrzewania.</u>
          <u xml:id="u-288.1" who="#PoselGabrielaMaslowska">Jakie sposoby rozwiązania tego wstydliwego dla cywilizowanego państwa problemu widzi rząd, jeśli chodzi o osoby, które już pozbawiono dostępu do energii i ciepła, które o własnych siłach nie są w stanie spłacić zaległości wobec zakładów energetycznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W przedłożonym projekcie poselskim proponuje się mechanizmy ochronne dla odbiorców wrażliwych dotyczące opłat za energię elektryczną i gaz.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Po pierwsze, dokonuje się zmian w zakresie wprowadzenia definicji ˝odbiorcy wrażliwego˝, wskazując, że jest nim osoba fizyczna uprawniona do otrzymania pomocy społecznej lub uprawniona do otrzymania dodatku mieszkaniowego. Po drugie, określa się obowiązujące procedury wstrzymania dostaw paliw gazowych lub energii elektrycznej do gospodarstw domowych, w tym obowiązku zawiadomienia właściwego ośrodka pomocy społecznej o planowanej dacie wstrzymania dostaw. Jednocześnie nakłada się na prezesa URE obowiązek aktywnego włączenia się w pomoc odbiorcom wrażliwym społecznie na rynku energii elektrycznej i gazu oraz umożliwia się monitorowanie zjawisk zachodzących na rynku w tym zakresie. Po trzecie, nakłada się obowiązek opracowania przez wójta programu pomocy w zakresie zaopatrzenia odbiorców wrażliwych społecznie w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe oraz w zakresie dotyczącym współdziałania gminy z przedsiębiorstwami energetycznymi w przeciwdziałaniu wstrzymania dostaw energii elektrycznej lub paliw gazowych do odbiorców w gospodarstwach domowych. Obecnie pomoc świadczona przez ośrodki pomocy społecznej na opłacenie rachunków za energię elektryczną poprzez zasiłek celowy jest świadczona niezgodnie z prawem, więc ta propozycja legalizuje dotychczasową współpracę przedsiębiorstw energetycznych z ośrodkami pomocy społecznej i zobowiązuje do niej inne przedsiębiorstwa energetyczne, które takiej współpracy nie podjęły. Projektodawcy proponują włączenie do instrumentów pomocy odbiorcom wrażliwym społecznie także dodatku mieszkaniowego poprzez włączenie do podstawy jego obliczania wydatków przeznaczonych na energię elektryczną i gaz przewodowy. Gminy będą mogły zaplanować środki na taką pomoc. Oczywiście istotne jest w tym miejscu zadanie pytania o środki na ten cel. Nie mogą to być dochody własne gmin, ale dodatkowe źródła finansowania. Projekt wskazuje, że źródłem tym będą kary nakładane przez prezesa URE na przedsiębiorstwa energetyczne z tytułu niedopełnienia określonych obowiązków. Środki z nałożonych kar będą zasilały budżety gmin, z przeznaczeniem na pomoc dla odbiorców wrażliwych społecznie. Nasuwa się tutaj zasadnicze pytanie: Czy projektodawcy przeprowadzili symulację potrzeb i możliwości ich sfinansowania? Nałożenie na gminy obowiązku ochrony odbiorców wrażliwych nie może doprowadzić do rozszerzenia zadań gminy bez zagwarantowania środków na ich finansowanie.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Po czwarte, poprzez zmiany zawarte w art. 5 ustawy proponuje się zmniejszenie akcyzy na gaz i energię elektryczną. Proponowane stawki: 0,004 i 0,002 zł za 1 kWh są zbliżone do proponowanych stawek minimalnych określonych przez dyrektywę 2003/96/WE. W związku z przewidywanym wzrostem cen energii elektrycznej, ciepła i gazu w kolejnych latach, zwłaszcza dla odbiorców indywidualnych, prezes URE zwraca uwagę na fakt, że zmniejszenie wzrostu cen dla odbiorców końcowych bez obniżenia poziomu akcyzy będzie dość trudne: ˝Mając na uwadze wysoki poziom podatków nałożonych na energię elektryczną w Polsce, siłę nabywczą polskich odbiorców (jedna z najsłabszych w UE) konieczna jest analiza zasadności dalszego utrzymywania tego podatku na tak wysokim poziomie, wprowadzonego jako rozwiązanie przejściowe spowodowane dziurą budżetową w 2002 r. (...) Zmiana miejsca poboru podatku akcyzowego (wymagania unijne) bez obniżenia wysokości tego podatku może spowodować istotny wzrost finansowych obciążeń odbiorców energii.˝</u>
          <u xml:id="u-289.3" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Uwaga ta dotyczy wszystkich odbiorców indywidualnych, nie tylko tych, którzy zostaną objęci pomocą społeczną.</u>
          <u xml:id="u-289.4" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Aby nie doprowadzić do marginalizacji cywilizacyjnej społeczeństwa, a jednocześnie nie pogorszyć warunków funkcjonowania przedsiębiorstw energetycznych działających na rynku energii, wydaje się konieczne skorzystanie z tego rozwiązania, a więc obniżenia stawki akcyzy na energię elektryczną i gaz. Wynikający z tego znaczny spadek wpływów z akcyzy do budżetu z tego tytułu o ok. 4/5 spowoduje jednocześnie odejście od redystrybucji środków budżetowych na powiększające się ubożenie odbiorców indywidualnych.</u>
          <u xml:id="u-289.5" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Klub Lewica wnosi o skierowanie projektu do prac w komisjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-290.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Do głosowania nad tym wnioskiem przystąpimy na następnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-290.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">A teraz ogłaszam 5-minutową przerwę techniczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 16 min 10 do godz. 16 min 15)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Wznawiam obrady.</u>
          <u xml:id="u-292.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 41. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-292.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-292.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Czy ktoś jeszcze chciałby się dopisać do listy trzech mówców?</u>
          <u xml:id="u-292.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zgłosili się panowie posłowie: Pawlak, Siedlaczek, Śnieżek.</u>
          <u xml:id="u-292.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Może ktoś słyszał, że ktoś chciałby coś jeszcze powiedzieć? Nie.</u>
          <u xml:id="u-292.6" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">W takim razie listę zamykam.</u>
          <u xml:id="u-292.7" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako pierwszy pan poseł Mirosław Pawlak, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
          <u xml:id="u-292.8" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W poniedziałek 4 maja obchodziliśmy patronalne święto wszystkich strażaków - Dzień św. Floriana. Dzisiaj odbywają się centralne uroczystości w Toruniu. Jak kraj długi i szeroki, przez cały miesiąc maj, i nie tylko, w różnych środowiskach małych wsi i gmin będzie obchodzić to swoje święto patronalne ponadpółmilionowa rzesza strażaków ochotników i trzydziestotysięczna armia funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Ten rok jest szczególny, albowiem mija 50 lat od śmierci pierwszego prezesa Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej druha Bolesława Chomicza, który powiedział: ˝Pamiętajcie Druhowie, że Państwo, zwłaszcza nasza Rzeczpospolita Polska - w prawdziwym ujęciu istoty demokracji - musi być, jako zespół obywateli, społeczeństwem zorganizowanym, ku obronie bytu i dobrobytu ludności, pojętej jako jedna wielka rodzina - naród o dziejowej przeszłości i przyszłości˝.</u>
          <u xml:id="u-293.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Strażacka tradycja, wierność ideałom wypracowanym przez pokolenia - to trwały element życia strażackiej właśnie rodziny. Nie brakuje i u nas, jak w rodzinie, spraw trudnych wymagających rozmowy i wspólnych działań, by rozwiązywać codzienne kłopoty, by czynić życie naszych współobywateli i nas samych bezpiecznym, dającym szansę realizacji osobistych ambicji i marzeń, by lepiej zapobiegać zagrożeniom, by zmniejszać skalę strat, by unikać zagrożenia zdrowia i życia osób ratowanych, ale także ratowników. Dziękuję z tego miejsca za codzienną gotowość do niesienia pomocy w potrzebie, za umiejętność radzenia sobie z coraz większymi zagrożeniami, za ubarwianie życia społeczności lokalnych poprzez pracę z młodzieżą i opiekę nad amatorskim ruchem artystycznym, chroniącym narodową kulturę i obyczaje. Życzę pomyślności w realizacji zamierzeń służących poprawie wspólnego bezpieczeństwa, szczęśliwych powrotów z akcji ratowniczych. Dziękuję wszystkim strażakom, kobiecym drużynom pożarniczym, młodzieżowym drużynom pożarniczym, naszym przyjaciołom i sympatykom za pomoc i wspieranie naszych działań. Wierni słowom naszych poprzedników, trwajmy jak zawsze na straży bezpieczeństwa naszego kraju i jego mieszkańców, realizując odwieczne hasło ze strażackich sztandarów: ˝Bogu na chwałę, ludziom na pożytek˝. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-294.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Pan poseł Henryk Siedlaczek, Platforma Obywatelska, ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W związku z tym, iż podczas dzisiejszej debaty nad dokumentem, informacją rządu ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝ w sumie niewiele było czasu na przedłożenie moich osobistych uwag co do tego dokumentu, co siłą rzeczy rozumiem, postanowiłem szerzej przedstawić swój pogląd w formie oświadczenia. Być może wystąpienie będzie w pewnych fragmentach zbieżne z tym, co powiedziałem, jednakże stanowi całościowe ujęcie mojego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-295.1" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rozdział trzeci przytoczonego dokumentu nosi tytuł ˝Ochrona zasobów naturalnych˝. W rozdziale tym znajduje się część 3.2 poświęcona ochronie i zrównoważonemu rozwojowi lasów. Całość tekstu zawierająca trzy grupy zagadnień, a mianowicie stan wyjściowy, omówienie kierunków działań z zakresu gospodarki lasami w latach 2009-2012 i omówienie celów średniookresowych do roku 2016, zajmuje dokładnie 1,5 strony. To moim zdaniem jako posła ziemi śląskiej, ziemi, na której potrzeba istnienia lasów o dobrej kondycji zdrowotnej jest istotna jak mało gdzie, niezbyt wiele, a raczej może zbyt mało. I nie chodzi o to, aby ilością linijek tekstu dokumentu mierzyć jego merytoryczną zawartość, ale o to, by tekst, a szczególnie tekst dokumentu planistycznego, zawierał przy minimum słów wszystkie te elementy, które składać się będą na dokumentu tegoż kompletność.</u>
          <u xml:id="u-295.2" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Wywód ten sygnalizuje, że w dokumencie czegoś mi brakuje. I owszem - w odniesieniu do lasów, których powierzchnia stanowi 29% obszaru Polski, znaleźć się powinny zapisy nie tylko o ich stanie, ale także o zagrożeniach, różnych i w różnym stopniu na różnych obszarach Polski występujących. I także zapisy o tym, że jeżeli na południowych obszarach kraju, a szczególnie w Beskidzie Śląskim i Beskidzie Żywieckim, rozpad drzewostanów świerkowych postępować będzie nadal, to działania zmierzające do likwidacji skutków klęski sprowadzające się do odnowienia i przebudowy co najmniej 20 tys. ha lasów znajdą wsparcie w postaci wspomożenia Lasów Państwowych zewnętrznymi środkami finansowymi.</u>
          <u xml:id="u-295.3" who="#PoselHenrykSiedlaczek">Mówię o tym dlatego, że łącznie ok. 30% terytorium Polski - tereny najcenniejsze pod względem przyrodniczym i krajobrazowym - jest już objęte formami ochrony, a do tego dojdą obszary sieci Natura 2000. Gros tych obszarów zlokalizowane jest na terenach leśnych, a przecież objęcie ochroną coraz to nowych terenów skutkuje ograniczeniem ich gospodarczego wykorzystania, a to oznacza z jednej strony zmniejszenie przychodów, a z drugiej strony zwiększenie wydatków na ochronę, i ta nader słuszna polityka ochrony tego, co przyrodniczo cenne, musi ujemnie odbić się na kondycji finansowej gospodarki leśnej. Szacuje się, że ograniczenie pozyskania drewna z tytułu sieci obszarów Natura 2000 wyniesie ok. 5 mln m</u>
          <u xml:id="u-295.4" who="#PoselHenrykSiedlaczek">W rozpatrywanym dzisiaj bardzo ogólnym, kierunkowym wręcz dokumencie traktującym o polityce ekologicznej państwa, w części poświęconej leśnictwu znalazły się jednak i zapisy szczegółowe, np. o programie restytucji jodły w Sudetach oraz ochronie i restytucji cisa w Polsce, a nie ma w nim słowa o ˝Programie dla Beskidów˝, programie, który został przyjęty przez ministra środowiska w roku 2002 i który jest z determinacją przez leśników beskidzkich realizowany, o czym członkowie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa będą się mogli przekonać podczas pobytu w Beskidach na wyjazdowym posiedzeniu komisji planowanym w lipcu bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-295.5" who="#PoselHenrykSiedlaczek">I właśnie wzmianka o rozpadzie świerczyn, o zjawisku występującym w całym zasięgu świerka - w Polsce, na Słowacji, w Czechach i w Niemczech - zjawisku bardzo dotkliwym dla mieszkańców regionów, gdzie świerk w składzie gatunkowym lasów dominuje, i deklaracja o woli podejmowania przez państwo wysiłków w minimalizowaniu skutków tego zjawiska w dokumencie takim jak ˝Polityka ekologiczna państwa w latach 2009-2012 z perspektywą do roku 2016˝ znaleźć się bezwzględnie powinny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-296.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Jako ostatni pan poseł Adam Śnieżek, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Cieszę się, że z galerii przysłuchuje się młodzież, bowiem chciałbym przypomnieć postać podpułkownika Łukasza Cieplińskiego, pseudonim ˝Pług˝, jednego z tzw. żołnierzy wyklętych, o których w okresie PRL-u nie wolno było wspominać i pisać, bohatera II wojny światowej i powojennej antykomunistycznej konspiracji.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#PoselAdamSniezek">Łukasz Ciepliński jako zawodowy oficer brał udział w kampanii wrześniowej 1939 r. i za odwagę oraz umiejętności dowódcze w bitwie nad Bzurą otrzymał Order Virtuti Militari. W 1940 r. związał się z konspiracją w Rzeszowie. Pełnił funkcję komendanta obwodu Związku Walki Zbrojnej, a następnie od kwietnia 1941 r. był komendantem inspektoratu Rzeszów Armii Krajowej. Sukcesem jego oddziałów było zdobycie na początku 1941 r. niemieckich map wojskowych z planami ataku na ZSRR i przekazanie ich aliantom oraz rozpracowanie niemieckich prób z rakietami V2 spadającymi w Bliźnie koło Pustkowa w powiecie dębickim, które zakończyło się zdobyciem egzemplarza V2.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#PoselAdamSniezek">W okresie powojennym pułkownik Ciepliński działał w Zrzeszeniu ˝Wolność i Niezawisłość˝. Po aresztowaniach trzech kolejnych zarządów głównych WiN stanął on w styczniu 1947 r. na czele IV Komendy WiN (piąty zarząd był już prowokacją aparatu bezpieczeństwa). Główne komórki zrzeszenia oparł wówczas na swoich sprawdzonych współpracownikach z Rzeszowszczyzny, którymi byli: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Ludwik Kubik, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Maciołek, Józef Batory, Karol Chmiel. W ocenie historyków działalność IV Zarządu Głównego WiN była najbardziej heroicznym okresem w historii tej organizacji.</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#PoselAdamSniezek">Pod koniec 1947 r. UB aresztowało pułkownika Cieplińskiego i większość kierownictwa WiN. Po okrutnym śledztwie zostali oni skazani na śmierć i straceni 1 marca 1951 r. strzałem w tył głowy. Miejsce ich pochówku pozostaje do dziś nieznane.</u>
          <u xml:id="u-297.4" who="#PoselAdamSniezek">W ubiegłym roku powstał w Rzeszowie społeczny komitet budowy pomnika Łukasza Cieplińskiego. W wyniku ogłoszonego konkursu została wybrana do realizacji praca artysty rzeźbiarza z krakowskiej ASP Karola Badyny. Komitet zbiera fundusze i ma zamiar wybudować pomnik przed 60. rocznicą śmierci Łukasza Cieplińskiego w 2011 r.</u>
          <u xml:id="u-297.5" who="#PoselAdamSniezek">Podobny pomnik, ale poświęcony wszystkim ˝żołnierzom wyklętym˝, ma powstać w Sopocie.</u>
          <u xml:id="u-297.6" who="#PoselAdamSniezek">Podczas tegorocznych obchodów rocznicy śmierci członków IV Komendy WiN, które miały miejsce także w Opolu, została ogłoszona inicjatywa ustanowienia 1 marca Dniem Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia Niepodległościowego.</u>
          <u xml:id="u-297.7" who="#PoselAdamSniezek">Gorąco popieram ten projekt. 20 lat po odzyskaniu niepodległości nadszedł czas, aby żołnierze drugiej konspiracji odzyskali należne im miejsce w historii i świadomości Polaków. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PoselJanKulas">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Podmiotem mojego oświadczenia poselskiego jest generał Gustaw Orlicz-Dreszer, wybitny dowódca wojskowy II Rzeczypospolitej, inspektor armii, bliski współpracownik marszałka J. Piłsudskiego, wielki patriota, zasłużony prezes Ligi Morskiej i Kolonialnej.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#PoselJanKulas">Gustaw Orlicz-Dreszer urodził się 120 lat temu pod zaborem rosyjskim 2 października 1889 r. w Jadowie koło Radzymina, w rodzinie adwokata, z ojca Augusta i matki Emilii z domu Ruschów. Został wychowany w atmosferze patriotycznej, zwłaszcza pod wpływem matki. Miał trzech braci: Zygmunta, Rudolfa i Juliusza. Młody Gustaw ukończył gimnazjum w Częstochowie. W tym okresie należał do aktywnych działaczy Związku Młodzieży Polskiej. Polityczna tradycja narodowo-demokratyczna była bliska jego rodzinie i środowisku. Jednak już jako uczeń VIII klasy gimnazjalnej był aresztowany i więziony przez władze carskie za działalność patriotyczną. W 1907 r. Gustaw zdał maturę i postanowił poświęcić się studiom prawniczym.</u>
          <u xml:id="u-299.2" who="#PoselJanKulas">W 1908 r. Gustaw Orlicz-Dreszer wstąpił na Wydział Prawa Uniwersytetu we Lwowie. Następnie przeniósł się na studia handlowe Uniwersytetu w Leodium, w Belgii. Ostatecznie ukończył studia w Akademii Handlowej w Hawrze. W emigracyjnym życiu akademickim Gustaw odgrywał znaczącą rolę w Zjednoczeniu Młodzieży Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-299.3" who="#PoselJanKulas">Zgodnie z obowiązującym prawem Gustaw Orlicz-Dreszer odbył dwuletnią służbę wojskową (1911-1913) w wojsku rosyjskim. Wtedy to już mawiał: ˝na to mnie uczą sztuki wojennej, żebym umiał się kiedyś bić z nimi˝. W 1912 r. ukończył szkołę oficerską przy 14. Dywizji Kawalerii w Częstochowie. Pomyślnie zdał egzamin oficerski. Po zakończeniu służby wojskowej Gustaw związał się jeszcze bliżej z niepodległościowymi organizacjami militarnymi, w tym z Związkiem Walki Czynnej i z drużynami ˝Sokoła˝.</u>
          <u xml:id="u-299.4" who="#PoselJanKulas">Wybuch I wojny światowej spowodował powołanie Gustawa Orlicz-Dreszera do armii rosyjskiej (był podporucznikiem rezerwy). Doszły go jednak wiadomości o zarządzonej przez Józefa Piłsudskiego mobilizacji strzelców. Bowiem 6 sierpnia oddziały strzeleckie przekroczyły granicę rosyjsko-austriacką. Już 14 sierpnia 1914 r. Gustaw przedarł się przez front pod Brzegami do oddziałów J. Piłsudskiego. Gustaw Orlicz-Dreszer stanął osobiście przed J. Piłsudskim. Został przydzielony do oddziału kawalerii Beliny-Prażmowskiego jako siódmy ułan. W pierwszym pułku ułanów, a wkrótce w I Brygadzie Legionów Gustaw Orlicz-Dreszer stał się jednym z czołowych oficerów. W toczonych licznych bitwach wyróżniał się odwagą i brawurą oraz nieprzeciętnymi zdolnościami dowódczymi. Należycie doceniony przez J. Piłsudskiego, stał się jednym z najwierniejszych i najlepszych jego żołnierzy. W połowie 1917 r. aktywnie zachowywał się podczas kryzysu przysięgowego. Wskutek podjętych represji został aresztowany i był więziony w obozie jenieckim w głębi Niemiec, w Havelbergu.</u>
          <u xml:id="u-299.5" who="#PoselJanKulas">Po klęsce Niemiec Gustaw Orlicz-Dreszer wrócił do kraju. W Chełmie uczestniczył już w akcji rozbrajania Niemców. Mianowany wówczas majorem, był pierwszym dowódcą chełmskiego okręgu wojskowego.</u>
          <u xml:id="u-299.6" who="#PoselJanKulas">Gustaw Orlicz-Dreszer znakomicie odnajdował się w odradzającym się wojsku polskim. Miał w sobie powołanie żołnierskie. Jego kariera wojskowa rozwijała się szybko, głównie podczas wojny polsko-radzieckiej. Został dowódcą 1. pułku szwoleżerów. W kwietniu 1919 r. wyróżnił się w ofensywie wyzwalającej Wilno. Następnie walczył z Ukraińcami i Rosjanami. Wielokrotnie wyróżniał się odwagą i męstwem. W 1919 r. awansował do stopnia pułkownika. W kwietniu 1920 r. został ciężko ranny podczas operacji kijowskiej. Szczęśliwie rany goiły się bardzo szybko. Na czele nowo utworzonej IV brygady kawalerii walczył z armią konną Budionnego. W okresie bitwy warszawskiej dowodził 2. dywizją kawalerii. Następnie kontynuował pogoń za armią rosyjską na południowo-wschodnim odcinku frontu, docierając aż pod Korosteń.</u>
          <u xml:id="u-299.7" who="#PoselJanKulas">Za zasługi wojenne Gustaw Orlicz-Dreszer otrzymał Krzyż Kawalerski Virtuti Militari oraz czterokrotnie Krzyż Walecznych. Niezwykle wysoko oceniał go naczelny wódz J. Piłsudski, nazywając go ˝chlubą naszej armii˝ i ˝jednym z najwybitniejszych kawalerzystów świata˝. Po zakończeniu wojny z Rosją radziecką Gustaw Orlicz-Dreszer oddał się organizacji i wyszkoleniu młodej armii polskiej. W 1921 r. ukończył on Kurs Wyższych Dowódców. Dokształcał się także we Francji i w polskim Centrum Wyższych Studiów Wojskowych. W latach 1921-1923 był inspektorem kawalerii. W lipcu 1923 r. awansował na generała brygady. Miał wówczas zaledwie 34 lata.</u>
          <u xml:id="u-299.8" who="#PoselJanKulas">Dnia 15 listopada 1923 r. generał Gustaw Orlicz-Dreszer przewodził delegacji oficerów w Sulejówku, wygłosił do marszałka J. Piłsudskiego śmiałe, pełne miłości i oddania żołnierskiego przemówienie. Nie przypadkiem podczas przewrotu majowego w 1926 r. właśnie on dowodził oddziałami J. Piłsudskiego. Miał duży udział w zwycięstwie J. Piłsudskiego.</u>
          <u xml:id="u-299.9" who="#PoselJanKulas">Po zakończeniu działań zbrojnych Gustaw Orlicz-Dreszer pełnił różne stanowiska dowódcze, a w końcu 1930 r. został inspektorem armii. Z dniem 1 stycznia 1931 r. awansował na generała dywizji. W słynnej defiladzie w czasie święta kawalerii w roku 1933 na błoniach krakowskich marszałek Piłsudski jemu powierzył dowództwo wszystkich zgromadzonych pułków jazdy. Generał Gustaw Orlicz-Dreszer przewodził konduktowi pogrzebowemu marszałka Piłsudskiego. Mógł być jednym z najważniejszych kandydatów do schedy po marszałku J. Piłsudskim. Pozostawał wiernym jemu żołnierzem.</u>
          <u xml:id="u-299.10" who="#PoselJanKulas">Na szczególną uwagę zasługuje aktywność społeczna i promocyjna generała Gustawa Orlicz-Dreszera na rzecz umacniania pozycji Polski nad Bałtykiem i w świecie. Jeszcze w 1930 r. wybrano go prezesem Zarządu Ligi Morskiej i Kolonialnej. Odegrał on w aktywności tej niezwykle użytecznej organizacji rolę kapitalną, wręcz przełomową. W 1931 r. odbył generał Gustaw Orlicz-Dreszer podróż po Stanach Zjednoczonych. Objechał wszystkie ważniejsze ośrodki emigracji polskiej. Z dobrym skutkiem namawiał Polonię amerykańską do bliskiej współpracy z Ojczyzną. Powstawały tam koła Ligi Morskiej i Kolonialnej. Nie bez racji Polacy amerykańscy nazywali go ˝naszym generałem˝.</u>
          <u xml:id="u-299.11" who="#PoselJanKulas">Dzięki wysiłkowi i ogromnemu zaangażowaniu generała Gustawa Orlicza-Dreszera Liga Morska i Kolonialna stała się masową, nowoczesną i wybitnie patriotyczną organizacją. Zrzeszała ona ponad 700 tys. członków i, co równie ważne, koła Ligi funkcjonowały w większości szkół polskich. Regularnie i interesująco informował o tym miesięcznik ˝Morze˝.</u>
          <u xml:id="u-299.12" who="#PoselJanKulas">Generał Gustaw Orlicz-Dreszer z wielką pasją zaangażował się w sprawy morskie i kolonialne. Środków finansowych i wsparcia poszukiwał w centrach życia polskiego we Francji i Belgii, gdzie przebywał w 1932 r. Zachęcał do wspierania utworzonego przez siebie wtedy Funduszu Obrony Morskiej (w miejsce rozwiązanego Komitetu Floty Narodowej). Niewątpliwie można uznać generała Gustawa Orlicza-Dreszera za twórcę i propagatora nowego programu morskiego. Opowiadał się za ekspansją Polski w świecie i umocnieniem jej pozycji nad Bałtykiem. Zabiegał o prawa Polski do Gdańska, o rozwój floty narodowej, o rozwój gospodarki morskiej. Znamienne, że dostrzegał także zagrożenie ze strony Niemiec. W latach 1932-1934 generał Gustaw Orlicz-Dreszer objechał całą Polskę, przedstawiając społeczeństwu wizję Polski Morskiej, perspektywy polskich kolonii i powszechnego wychowania morskiego. Z myślą o młodzieży założył on popularne czasopismo pt. ˝Polska na Morzu˝. Z kolei z myślą o państwowej wizji i popularyzacji badań naukowych doprowadził on do powstania kwartalnika naukowego pt. ˝Sprawy Morskie i Kolonialne˝. W tych wszystkich niezwykle pożytecznych inicjatywach mógł liczyć na pomoc Ligi Morskiej i Kolonialnej.</u>
          <u xml:id="u-299.13" who="#PoselJanKulas">4 lipca 1936 r. generał Gustaw Orlicz-Dreszer został mianowany pierwszym inspektorem Obrony Powietrznej Polski. Nie dane mu było odnieść sukcesu na tym nowym stanowisku i wyzwaniu. Zginął dwa tygodnie później w katastrofie lotniczej pod Orłowem, koło Gdyni, dokładnie 16 lipca 1936 r. Warto zauważyć, że miał wówczas jedynie 47 lat. Generał Gustaw Orlicz-Dreszer został pochowany nad swoim ukochanym Bałtykiem, na cmentarzu wojskowym, w dzisiejszej Gdyni-Oksywiu. W jego pogrzebie (20 lipca 1936 r.) uczestniczyły wielkie rzesze ludzi na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej profesorem Ignacym Mościckim i marszałkiem Edwardem Śmigłym-Rydzem. Uroczystości pogrzebowe miały również charakter wielkiej manifestacji patriotycznej. Dla wszystkich było oczywiste, że jego śmierć była wielką stratą dla Polski. Nie bez racji był postrzegany jako żarliwy orędownik silnej ojczyzny na lądzie, morzu i w powietrzu. W obozie rządzących Piłsudczyków miał on silną i ugruntowaną pozycję.</u>
          <u xml:id="u-299.14" who="#PoselJanKulas">Jesienią 1936 r. został powołany Komitet Uczczenia Pamięci gen. dyw. Gustawa Orlicz-Dreszera. Komitetowi przewodniczył popularny generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski, ulubiony oficer marszałka J. Piłsudskiego. Wkrótce w 53 miastach całej Polski nadano jego imię ulicom, placom i parkom. Rozpisano także konkurs na postawienie pomnika pamięci i wdzięczności. W trzecią rocznicę śmierci, dokładnie 16 lipca 1939 r., w Gdyni-Oksywiu odsłonięto monumentalny grobowiec-mauzoleum. Niestety nie oszczędziły go niszczące skutki II wojny światowej.</u>
          <u xml:id="u-299.15" who="#PoselJanKulas">Generał Gustaw Orlicz-Dreszer zginął śmiercią tragiczną. Jego śmierć była nieodżałowaną stratą nie tylko dla wojska polskiego, ale i dla całego społeczeństwa. Powszechnie cieszył się dużym autorytetem. Warto przypomnieć, że jego dewiza życiowa brzmiała następująco: ˝nie ma rzeczy niemożliwych˝. W życiu prezentował odważną postawę przełamywania dawnego poczucia narodowej niemocy. Był niejako wzorem i przykładem budowania wiary we własne siły, w potencjał i możliwości tkwiące w narodzie polskim. Niewątpliwie w osobie generała Gustawa Orlicz-Dreszera odszedł wybitny i ceniony dowódca wojskowy, znakomity organizator i utalentowany mówca oraz wielki szermierz wychowania morskiego Polaków. Ten niezwykle popularny generał był też wielkim przyjacielem młodzieży. Podkreślał, że w młodym pokoleniu trzeba kształtować przedsiębiorczość, odwagę, a ponad wszystko umiłowanie ojczyzny. Wspierał między innymi harcerskie drużyny żeglarskie. Niewątpliwie generał Gustaw Orlicz-Dreszer dobrze zasłużył się Polsce i naszym sprawom morskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie została paniom i panom posłom doręczona w druku nr 1941.</u>
          <u xml:id="u-300.2" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Na tym kończymy 41. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-300.3" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-300.4" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Porządek dzienny 42. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 20, 21 i 22 maja 2009 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-300.5" who="#WicemarszalekJerzySzmajdzinski">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-300.6" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-300.7" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 16 min 28)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>