text_structure.xml
93.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacaposelEwaKopacz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów. Witam przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia oraz zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacaposelEwaKopacz">Porządek dzienny wszyscy państwo otrzymaliście na piśmie. Czy są uwagi? Nie słyszę. Zatem uznaję porządek dzienny za przyjęty. Przystępujemy do jego realizacji. Oddaję głos panu prezesowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrezesNarodowegoFunduszuZdrowiaAndrzejSosnierz">Przede wszystkim chciałbym przywitać się w nowej roli. Mam nadzieję, że uda nam się nadal dobrze współpracować, tak jak to było w tradycyjnych stosunkach z Narodowym Funduszem Zdrowia i poprzednim prezesem. Mam nadzieję nie pogorszyć naszych wzajemnych stosunków. Wierzę, że współpraca będzie konstruktywna.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrezesNarodowegoFunduszuZdrowiaAndrzejSosnierz">Jeśli chodzi o tematy dzisiejszego posiedzenia poproszę, by ze strony NFZ relacjonowali je moi współpracownicy: sprawy dotyczące działalności – prezes Jacek Grabowski, sprawy finansowe – prezes Janusz Wesołowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Postaram się państwu przekazać sprawozdanie z działalności za 2005 r. w części dotyczącej pionu medycznego, natomiast w pozostałej części poproszę o zreferowanie osoby zajmujące się tym na co dzień, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy świadczeniobiorców.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Przede wszystkim chcę w telegraficznym skrócie powiedzieć na temat tego, co wydaje się najważniejsze w 2005 r., bo potem przejdę do części szczegółowej i przytoczę dane, które w jakiś sposób zobrazują sytuację w 2005 r.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Wydaje się, że najistotniejsze dla scharakteryzowania działalności Narodowego Funduszu Zdrowia w 2005 r. było to, że Fundusz zmierzał do ukształtowania pewnej struktury rodzajowej kupowanych świadczeń, tak aby była ona bardziej dostosowana do istniejących potrzeb zdrowotnych społeczeństwa. Fundusz, w stosunku do 2004 r., zapewnił wzrost środków finansowych na świadczenia z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej o ponad 15 proc. i był to najwyższy wzrost ze wszystkich rodzajów świadczeń. Zmierzaliśmy do tego, żeby dostępność obywateli do tego typu świadczeń była wyraźnie lepsza.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Następne w kolejności rodzaje świadczeń, to rehabilitacja lecznicza, gdzie był wzrost o ponad 12 proc., opieka długoterminowa – wzrost o 10 proc., gdzie uzasadnieniem jest starzejące się społeczeństwo oraz wzrost środków finansowych przeznaczanych na zaopatrzenie w sprzęt ortopedyczny o blisko 17 proc. Tak generalnie wyglądały kierunki, jeśli chodzi o alokacje środków na świadczenia zdrowotne.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jednocześnie Fundusz podjął finansowanie różnych specyficznych wysokozaawansowanych technologii medycznych, takich jak wszczepianie stymulatora struktur głębokich mózgu, świadczenia z zakresu pozytonowej tomografii emisyjnej, czy wielu programów terapeutycznych lekowych zarówno onkologicznych, jak i nieonkologicznych, zapewnił zwiększenie dostępności do świadczeń na rzecz chorych z wirusowym zapaleniem wątroby typu B i C, świadczeń zdrowotnych związanych z ratowaniem życia, rehabilitacji leczniczej w przypadkach choroby Parkinsona, świadczeń z zakresu transplantologii i przeszczepów, zwłaszcza szpiku, wątroby, serca, płuc, trzustki czy wszczepienia implantów ślimakowych u dzieci. To były te obszary, na które Fundusz przeznaczył wyraźnie więcej pieniędzy niż przeciętnie na inne rodzaje świadczeń w 2005 r.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W działalności Funduszu widoczne było dążenie do stabilizacji cen pomiędzy różnymi regionami dla poszczególnych rodzajów, a nawet poszczególnych zakresów świadczeń i to zarówno w szpitalnictwie, jak i w ambulatoryjnej opiece zdrowotnej. To zadanie było przewidziane na 3–4 lata, ale pierwsze efekty są już widoczne w tym roku.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. Fundusz rozpoczął wyraźnie bardziej precyzyjne planowanie zakupu świadczeń, planując z precyzją opartą zarówno na wskaźnikach dostępności na 10 tys. mieszkańców w poszczególnych rodzajach i zakresach świadczeń jak i porównując ową dostępność pomiędzy różnymi regionami, aby zdopingować dyrektorów poszczególnych oddziałów do dokonania korekty w zakresie dostępności lub wysokości ceny.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Fundusz w tym okresie zwiększył także dostępność do swoich zasobów informacyjnych. Takim spektakularnym przykładem było to, iż dokonano bardzo szczegółowej analizy refundacji leków w odniesieniu do ośmiu najistotniejszych grup terapeutycznych, po podziale na odpłatności, uprawnienia, substancje czynne, produkty handlowe, producentów leków, oddziały wojewódzkie itd. Ten raport był szeroko komentowany i jest powszechnie wykorzystywany w różnych opracowaniach, bowiem jest dostępny na stronie internetowej Funduszu.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pewnym novum charakteryzującym działalność Funduszu w 2005 r. była forma współpracy z Naczelną Radą Lekarską, zwłaszcza jeśli chodzi o zespól powołany do wspólnej oceny efektów kontroli, a zwłaszcza zażaleń składanych przez kontrolowanych lekarzy lub świadczeniodawców do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. W ten sposób wyeliminowano duże niezadowolenie, jakie się wiązało z kontrolą recept i nadmiernym formalizmem ze strony Funduszu w latach poprzednich.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Działalność Funduszu w 2005 r. naturalnie była poprzedzona postępowaniem konkursowym i kontraktowaniem świadczeń w 2004 r. Wprowadzono pewne zmiany w sposobie kontraktowania, w szczególności wprowadzono podział stawki kapitacyjnej w celu ustalenia proporcji finansowania świadczeń pomiędzy lekarzami i pielęgniarkami, co do dzisiaj funkcjonuje i obowiązuje.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Wprowadzono też wskaźniki poziomu finansowania świadczeń dla dzieci niepełnosprawnych, tak aby były one bardziej dostosowane do poziomu niepełnosprawności. Podniesiono wartość punktową porad, zwłaszcza porady I typu, tzn. bez zabiegów i badań. Chodzi tu o zwiększenie wykorzystania tej porady, czyli uzupełnienie dostępności świadczeń w zakresie p.o.z. o proste, często konsultacyjne porady. Niestety, tego zadania – jak powiem za chwilę – tak naprawdę nie zrealizowano.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Wprowadzono szereg współczynników korygujących wartość punktową dla różnego rodzaju porad, co nieco zwiększyło paletę możliwości realizacji świadczeń w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-3.12" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W zakresie lecznictwa szpitalnego skorygowano wartości punktowe wybranych świadczeń i wprowadzono do katalogu nowe świadczenia. Ponadto przejęto od Ministra Zdrowia szereg świadczeń w zakresie programów terapeutycznych.</u>
<u xml:id="u-3.13" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Na podkreślenie zasługuje też fakt, iż wdrożono bezlimitowe rozliczanie świadczeń neonatologicznych i położniczych.</u>
<u xml:id="u-3.14" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Istotne jest, że Fundusz podjął też na dużą skalę działania i zaangażował się w realizację programów profilaktycznych. Przejął np. od Ministra Zdrowia programy profilaktyczne chorób onkologicznych, badania prenatalne, profilaktykę chorób układu krążenia i profilaktykę przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. W 2005 r. Fundusz zaczął samodzielnie finansować te programy profilaktyczne.</u>
<u xml:id="u-3.15" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. zawarto, jak co roku, szereg umów. W sumie zawarto ponad 37 tys. umów i było to o 14 proc. więcej niż w roku poprzednim. Największy wzrost liczby podpisanych umów nastąpił w zakresie profilaktycznych programów zdrowotnych, a także w p.o.z. oraz świadczeniach odrębnie kontraktowanych.</u>
<u xml:id="u-3.16" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o wartość zawartych umów, to wzrost tu nastąpił o 9,9 proc., natomiast dynamika była największa dla ambulatoryjnej opieki specjalistycznej – o 12,4 proc., w stosunku do 2004 r.</u>
<u xml:id="u-3.17" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Znaczną liczbę umów w 2005 r. stanowiły umowy wieloletnie. Te umowy dobrze charakteryzują współpracę Funduszu z partnerami – jeśli jest ich dużo, to znaczy, że obie strony mają do siebie zaufanie i chcą tę współpracę kontynuować w latach kolejnych. I tak, w podstawowej opiece zdrowotnej było to blisko 50 proc. umów, w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej ponad 60 proc. umów, w lecznictwie szpitalnym blisko 60 proc. umów.</u>
<u xml:id="u-3.18" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W tym czasie Fundusz rozwiązał 131 umów, a więc znikomy odsetek, w stosunku do umów zawartych, w tym tylko w połowie przyczyną były negatywne wyniki kontroli czy jakieś inne nieprawidłowości. Pozostałe przyczyny to: przekazanie praw i obowiązków wynikających na rzecz innego świadczeniodawcy, ustanie bytu prawnego świadczeniodawcy czy rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.</u>
<u xml:id="u-3.19" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Narodowy Fundusz Zdrowia w tracie 2005 r. monitorował świadczenia zdrowotne i śledził proces ich realizacji. Rejestrował wszystkie zdarzenia medyczne, w odniesieniu do miejsca, terminu i osoby, na rzecz której realizowano. Oczywiście nie dotyczy to leków. Nie ma też mowy o autoryzacji tych świadczeń, bowiem są to dane wybrane ze sprawozdań świadczeniodawców.</u>
<u xml:id="u-3.20" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia, na podstawie bazy danych w ciągu roku systematycznie prowadziła analizę poziomu realizacji zawartych kontraktów – co m.in. służy do tego, by monitować oddziały w sytuacji nierealizowania umów przez szereg podmiotów, co w rezultacie w końcu roku może skutkować niewykorzystaniem środków przeznaczonych na świadczenia zdrowotne.</u>
<u xml:id="u-3.21" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Ponadto prowadziliśmy analizy finansowania świadczeń na podstawie umów oraz analizę realizacji świadczeń w wybranych specjalnościach medycznych. Tak więc porównywano nie tylko główne rodzaje, związane z planem finansowym, ale również poszczególne specjalności na poziomie wszystkich oddziałów, tak aby wyciągać wnioski np. w odniesieniu do chirurgii, ginekologii, położnictwa, kardiologii itd.</u>
<u xml:id="u-3.22" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o efekty tego monitorowania, w podstawowej opiece zdrowotnej są one relatywnie najmniejsze, ponieważ sprawozdawczość w podstawowej opiece zdrowotnej jest zbiorcza, kwartalna. Na podstawie tejże sprawozdawczości można stwierdzić, że udzielono 3,5 porady w przeliczeniu na 1 ubezpieczonego i jest to więcej niż w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Oczywiście istnieją bardzo duże różnice pomiędzy regionami. Te różnice sięgają od blisko 2 porad do ponad 4 porad w różnych regionach.</u>
<u xml:id="u-3.23" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Ponadto w podstawowej opiece zdrowotnej zrealizowano blisko 5 mln wizyt domowych, 290 tys. patronaży oraz 749 tys. badań bilansowych.</u>
<u xml:id="u-3.24" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">I tu prośba o przyjęcie pewnej autokorekty, w stosunku do danych zawartych w sprawozdaniu. Otóż tak naprawdę liczba ubezpieczonych i liczba zarejestrowanych w podstawowej opiece zdrowotnej zbliżyła się do siebie i informacja zawarta w sprawozdaniu, że ta różnica sięga 10 proc. nie jest prawdziwa – ona nie przekracza 1 proc.</u>
<u xml:id="u-3.25" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o ambulatoryjną opiekę specjalistyczną był tu znaczący wzrost nakładów, który pozwolił na uzyskanie wskaźnika 2,25 porady na 1 ubezpieczonego. Był to wzrost o 12 proc. w stosunku do 2004 r., a więc adekwatny do nakładów na ten rodzaj opieki.</u>
<u xml:id="u-3.26" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Niepowodzeniem zakończyło się takie oto przedsięwzięcie, iż zwiększono cenę porady typu I, aby uzyskać większy udział tych porad i większą dostępność do konsultacji specjalistycznych, ponieważ udział tych porad nie wzrósł w strukturze różnych porad, szczególnie zaś w poradach charakteryzujących się wyższym poziomem specjalistycznym.</u>
<u xml:id="u-3.27" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o lecznictwo szpitalne wzrost nakładów był rzędu 10,5 proc. Był to bardzo znaczący wzrost. W ramach leczenia szpitalnego Fundusz finansował 44 programy terapeutyczne, w tym 13 programów onkologicznych i 21 programów nieonkologicznych. Wzrost nakładów na te programy w stosunku do 2004 r. wyniósł 225 proc. Jeśli mówiłem o wzroście dostępu do nowych technologii medycznych w ramach tego przedsięwzięcia, to działania Funduszu były tu bardzo czytelne i wyraźne.</u>
<u xml:id="u-3.28" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jednocześnie ten zaplanowany wzrost na programy terapeutyczne zapewnił ich realizację na poziomie mniej więcej 94 proc., w stosunku do planu. Myślę, że owo planowanie było raczej trafne.</u>
<u xml:id="u-3.29" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień zaplanowano wzrost o 4,7 proc., wykonanie sięgało 99,9 proc., a więc planowanie było również i w tej dziedzinie bardzo trafne. W zasadzie przekroczenie nastąpiło tylko w oddziale lubuskim, który charakteryzuje się tym, iż przebywają tam długotrwale pacjenci w zakładach psychiatrycznych.</u>
<u xml:id="u-3.30" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Tu dodam, że jeśli nie dokona się reformy systemu ochrony zdrowia z zakresie psychiatrii, to szybko ten problem nie zniknie.</u>
<u xml:id="u-3.31" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W opiece długoterminowej zaplanowano wzrost o 8,64 proc., a wykonanie było w 99,6 proc. Tak więc wzrost był znaczący i adekwatny do potrzeb, choć wiele oddziałów oczekiwałoby większej aktywności i przez to większej podaży w tym zakresie, tak żeby móc zakontraktować więcej świadczeń w nadziei, że nieco ulży to szpitalnictwu – zwłaszcza oddziałom internistycznym.</u>
<u xml:id="u-3.32" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W świadczeniach odrębnie kontraktowanych zaplanowano wzrost o 10,5 proc., wykonanie było w 98,2 proc., a więc znowu ten wzrost był znaczący i zapewnił wykonanie niemal stuprocentowe. W ramach świadczeń odrębnie kontraktowanych zrealizowano 64 typy świadczeń, w tym hemodializy, dializy otrzewnowe, embolizacje, terapie izotopowe, żywienie pozajelitowe, pozytonową tomografię emisyjną i terapię hiperbaryczną. Największy udział – ponad 70 proc. – w wartości kontraktowanych świadczeń stanowiły hemodializy. Liczba hemodializ w 2005 r. wzrosła w stosunku do 2004 r. o ponad 100 tys.</u>
<u xml:id="u-3.33" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W opiece stomatologicznej wzrost zaplanowano na poziomie 4 proc., wykonanie sięgało 98 proc., a więc było też stosunkowo adekwatne do potrzeb.</u>
<u xml:id="u-3.34" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. Narodowy Fundusz Zdrowia przejął do realizacji szereg programów profilaktycznych, w tym program profilaktyki chorób układu krążenia dla pacjentów w grupy wiekowej 35–55 lat. Przebadano w tym programie 314,5 tys. osób. Chcę tu podkreślić, iż w ramach tego programu badany był też poziom cukru, więc tak naprawdę jest to również realizacja wczorajszego postulatu wprowadzenia programu wykrywającego nieprawidłowości w zakresie cukrzycy. Na ten program przeznaczono blisko 13 mln zł.</u>
<u xml:id="u-3.35" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W programie profilaktyki przewlekłej obturacyjnej choroby płuc wydatkowano 6,5 mln zł. Przebadano 40 tys. osób – palaczy – u których poszukiwano pierwszych objawów POChP.</u>
<u xml:id="u-3.36" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W programie profilaktyki raka szyjki macicy przebadano 335,5 tys. kobiet. Wydatkowano ponad 10 mln zł.</u>
<u xml:id="u-3.37" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W programie profilaktyki raka piersi badaniami objęto ponad 362 tys. kobiet, a wydatkowano ponad 23 mln zł.</u>
<u xml:id="u-3.38" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Fundusz realizował również szereg innych programów, ale o szczegółach będę mówił później – oczywiście jeśli państwo będziecie mieli takie życzenie. Warto jednak podkreślić, że programy profilaktyczne, na które przeznaczono kwotę ponad 100 mln zł, zrealizowano jedynie na poziomie około 70 proc. Tu wina leży zarówno po stronie Funduszu – bo realizacja tych programów rozpoczęła się stosunkowo późno w trakcie 2005 r. – jak i po stronie świadczeniobiorców, czyli ubezpieczonych, którzy nie zawsze chętnie w takich programach uczestniczą. Dopiero rozbudowanie tej świadomości, poprzez akcje medialne, dadzą być może w tym roku lepsze efekty.</u>
<u xml:id="u-3.39" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Innym obszarem zaangażowania Funduszu było zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze. Tutaj nastąpił wzrost o 18 proc., w stosunku do 2004 r. Oczekiwany jest jednak dalszy wzrost nakładów w tym zakresie, gdyż potrzeby społeczne w tym zakresie rzeczywiście są bardzo duże, a w niektórych oddziałach niezaspokajane od dłuższego czasu.</u>
<u xml:id="u-3.40" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. Fundusz przeprowadził 5675 kontroli, co oznacza, że poddano kontroli 15 proc. umów zawartych ze świadczeniodawcami w 2005 r. Liczba kontroli dość nierównomiernie rozkładała się na poszczególne oddziały. Największą liczbę postępowań kontrolnych przeprowadził oddział śląski – 20 proc. łącznej liczby przeprowadzonych przez oddziały Funduszu kontroli, oddział podkarpacki – 8,9 proc. łącznej liczby i oddział mazowiecki – 7,8 proc. łącznej liczby.</u>
<u xml:id="u-3.41" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. zmierzaliśmy do tego, aby wzrósł udział kontroli planowanych, a nie tylko wywołanych jakąś skargą czy zażaleniem. W jakimś sensie to się udało, bowiem udział kontroli planowanych przekroczył 50 proc. wszystkich kontroli.</u>
<u xml:id="u-3.42" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Szczególnym rodzajem kontroli, znanym państwu z praktyki NIK, są kontrole koordynowane. W 2005 r. przeprowadzono zaledwie dwie takie kontrole. Jedna dotyczyła podstawowej opieki zdrowotnej. Druga odbyła się na zlecenie Ministra Zdrowia i dotyczyła programów profilaktycznych. Te kontrole nie przyniosły jakichś spektakularnych wyników finansowych, miały raczej charakter poznawczy. W tym roku te kontrole są standardem i dostarczyły znacznie bardziej interesującego materiału.</u>
<u xml:id="u-3.43" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli państwo będziecie chcieli poznać listę nieprawidłowości, jakie stwierdzono w wyniku tych kontroli – oczywiście jestem gotów ją w każdej chwili przytoczyć.</u>
<u xml:id="u-3.44" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. kontrole najczęściej dotyczyły świadczeniodawców realizujących umowy w następujących rodzajach świadczeń. Po pierwsze w podstawowej opiece zdrowotnej – było to 20,7 proc. wszystkich kontroli. Tak więc podstawowa opieka zdrowotna wbrew powszechnej opinii nie jest pozostawionym sobie obszarem. Jest obszarem często kontrolowanym.</u>
<u xml:id="u-3.45" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W dalszej kolejności były to: stomatologia, programy profilaktyczne i promocja zdrowia, ambulatoryjna opieka specjalistyczna i na końcu lecznictwo szpitalne, gdzie przeprowadzono 8,4 proc. wszystkich kontroli. Jednak najwyższe kwoty windykowane w wyniku stwierdzonych nieprawidłowości dotyczą właśnie lecznictwa szpitalnego, a w drugiej kolejności ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.</u>
<u xml:id="u-3.46" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Dodatkowe skutki kontroli przeprowadzonych przez Fundusz, to 72 wnioski o rozwiązanie umów oraz 50 doniesień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.</u>
<u xml:id="u-3.47" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Oddziały wojewódzkie Funduszu obciążyły świadczeniodawców z tytułu nałożonych kar oraz środków finansowych nienależnie wypłaconych za świadczenia zakwestionowane na łączną kwotę ponad 55 mln zł, w tym kary to kwota 6,7 mln zł. Znaczące środki w tym względzie uzyskały oddziały: kujawsko-pomorski, lubelski, podkarpacki, mazowiecki i wielkopolski.</u>
<u xml:id="u-3.48" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W każdym sprawozdaniu można znaleźć specyfikacje nieprawidłowości, jakie wykryto w toku postępowania kontrolnego, w odniesieniu do każdego rodzaju świadczeń – może to być naprawdę interesująca lektura. Natomiast kilka słów dodam o monitorowaniu ordynacji lekarskiej. Ten obszar jest przedmiotem pewnych ustaleń i uzgodnień z Naczelną Radą Lekarską</u>
<u xml:id="u-3.49" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Szereg nieprawidłowości, które stwierdza się w toku tej kontroli ujęto w 6 kategorii, z których 3 zakwalifikowano jako „lekkie”, 3 jako „ciężkie” i zdecydowano, że te ciężkie zobowiązują do zwrotu pełnej kwoty refundacji, a lekkie kończą się zaleceniami przestrzegania zasad ordynacji. Jeśli kwestia jest sporna, to po trzech przedstawicieli Funduszu i NRL obraduje i ustala, do jakiej kategorii nieprawidłowość zakwalifikować.</u>
<u xml:id="u-3.50" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. Fundusz przeprowadził również kontrole blisko 2 tys. aptek.</u>
<u xml:id="u-3.51" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Kwoty, które uzyskuje się w wyniku kontroli zarówno ordynacji, jak i aptek, są niebagatelne i sięgają ponad 2,3 mln zł. Najwyższe były w oddziale łódzkim, kujawsko-pomorskim i dolnośląskim.</u>
<u xml:id="u-3.52" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W 2005 r. rozpoczął się proces zawierania umów na 2006 r. – stąd warto wspomnieć tu o kilku kwestiach. Otóż to, co rozpoczęto w 2005 r., kontynuowano w 2006 r. i możecie państwo oczekiwać tej kontynuacji i w latach kolejnych. Chodzi tu o większą precyzję w planowaniu wysokości kontraktów. Wynika to stąd, iż dokładnie planujemy poszczególne zakresy, jak i odnosimy się do populacji poszczególnych terenów – dostosowując zresztą te zakresy, jeśli są specjalistyczne do poziomu województwa, a jeśli są powszechne, do poziomu gminy. W rezultacie możecie państwo oczekiwać większej precyzji w odpowiedzi na pytanie, dlaczego zawarto taki lub inny kontrakt w poszczególnym szpitalu lub poradni, ponieważ Fundusz zamierza te kontrakty dobrze dostosowywać do potrzeb lokalnych.</u>
<u xml:id="u-3.53" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Ten sposób planowania zostaje zresztą wprost przeniesiony na sposób ogłaszania postępowania konkursowego i tym samym prowadzi do większej przejrzystości działalności Funduszu w zakresie zawierania umów.</u>
<u xml:id="u-3.54" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Trzeba też podkreślić, iż w 2005 r. po raz pierwszy odbyło się uzgadnianie ogólnych warunków umów przez Fundusz oraz partnerów. W dniu 25 maja 2005 r. rozpoczęły się negocjacje projektu ogólnych warunków umów pomiędzy Narodowym Funduszem Zdrowia a Naczelną Radą Lekarską, Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych i reprezentantami organizacji świadczeniodawców. Trwały one miesiąc. Niestety, nie doszło do uzgodnienia treści rozporządzenia Ministra Zdrowia. Należy jednak podkreślić, iż podczas tych negocjacji osiągnięto poozumienie w bardzo wielu istotnych kwestiach.</u>
<u xml:id="u-3.55" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Przytoczę teraz harmonogram postępowania z poprzedniego roku. Otóż Fundusz rozpoczął konkurs 14 października 2005 r. – w tym roku rozpoczniemy go 2 października, a więc o dwa tygodnie wcześniej, co, mam nadzieję, poprawi jakość całego postępowania. Przeprowadzono łącznie 1676 konkursów. W rezultacie, pomimo znanych powszechnie trudności, udało się zawrzeć świadczenia we wszystkich rodzajach.</u>
<u xml:id="u-3.56" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Tyle, jeśli chodzi o sprawozdanie z działalności dotyczącej części medycznej. Natomiast pani dyrektor dopowie kilka słów na temat potrzeb świadczeniobiorców, w części dotyczącej świadczeniobiorców.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Świadczeniobiorca nie zostaje sam ze swoimi problemami. Narodowy Fundusz Zdrowia rozwiązuje te problemy dwukierunkowo. Po pierwsze poprzez ustalenie prawa do świadczeń, po drugie – prawa do ubezpieczenia.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Wejście Polski do Unii spowodowało ustanowienie innych zasad, innych wartości, których w kraju do tej pory nie było. Nastąpiła lawina spraw dotyczących możliwości skorzystania ze świadczeń poza granicami kraju, w ramach ubezpieczenia w Polsce.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Osobną grupę stanowiły sprawy dotyczące prawa do świadczeń dla emerytów i rencistów ubezpieczonych w Polsce i przesiedlających się do krajów unijnych. Ta grupa spraw została przez nas szczególnie wzięta pod uwagę, ze względu na wiek osób zainteresowanych. Wydaliśmy np. specjalne broszury, informatory i skierowaliśmy je do wszystkich naszych ambasad, konsulatów. Materiały te trafiły także do kościołów, a specjalne programy ukazały się w Telewizji Polskiej oraz w Telewizji Polonia.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Przypominam, iż zgodnie z warunkami formularza 121 obywatel Polski będący emerytem lub rencistą przemieszczający się po krajach Unii Europejskiej czy zmieniający miejsce swego zamieszkania ma prawo skorzystania ze świadczeń w takim zakresie, jak obywatel danego kraju. Poprzednio, w przypadku karty EKUS obywatel Polski przemieszczający się po krajach Unii Europejskiej tylko w nagłych przypadkach mógł korzystać ze świadczeń. Oczywiście tą „nagłą sprawą” mogło być też i przeziębienie. Chodziło o to, by początek choroby nastąpił w czasie pobytu poza granicami kraju, w tzw. ramach koordynacji.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">W tych samych ramach koordynacji składano wnioski do prezesa Funduszu o wyrażenie zgody na leczenie poza granicami kraju. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia korzystanie ze świadczeń poza granicami kraju, poza koordynacją, jest możliwe, jeżeli czas oczekiwania na dane świadczenie w sposób negatywny rzutuje na stan zdrowia pacjenta i nie ma możliwości w kraju skrócenia tego czasu oczekiwania.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Początkowo mieliśmy duży napór w tym względzie. Dodam, dziwny napór, bo nie dotyczyło to czasu oczekiwania – chodzi o porody poza granicami kraju. Sądzę, iż wynikało to z pewnej informacji – a raczej dezinformacji – że wszędzie jest pod tym względem bardzo dobrze, a tylko u nas źle. W tej chwili obserwujemy ustabilizowanie sytuacji.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Wrócę jeszcze do spraw ubezpieczeniowych. Otóż założony został Centralny Wykaz Ubezpieczonych – zarówno ubezpieczonych obowiązkowo, członków rodzin, jak i ubezpieczonych dobrowolnie. Ubezpieczenie dobrowolne jest bardzo istotne dla wszystkich Polaków, którzy nie stracili obywatelstwa polskiego, a wracają do kraju. Jest to faktycznie duży gest w stosunku do Polonii.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Dużo osób wraca do Polski i są oni bardzo wdzięczni za tego typu zapis, bowiem dla wielu z ich niehonor było zgłosić się do urzędu pracy czy do pomocy społecznej, aby mogli korzystać z ubezpieczenia. W tej chwili wszyscy oni mają możliwość dobrowolnego ubezpieczenia się.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Są też cudzoziemcy, którzy mają zgodę na pobyt czasowy w Polsce, czy na przesiedlenie się. Oni też korzystają z tego typu ubezpieczenia. Dodam, że cudzoziemców, w stosunku do dobrowolnych ubezpieczeń Polaków, jest około 13,5 proc. W tym roku ta liczba znacznie wzrosła.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">W 2005 r. ogólna liczba osób ubezpieczonych, w stosunku do liczby ludności podanej przez GUS, czyli 38.161.313, stanowiła 97,24 proc. Można zatem powiedzieć, że właściwie każdy w kraju jest ubezpieczony.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Było sporo spraw dotyczących zezwoleń na leczenie poza granicami kraju w przypadku, kiedy obywatel Polski przemieścił się poza kraj np. do rodziny i tam zamieszkał. Były też wnioski na wyrażenie zgody na leczenie w szerszym zakresie niż w ramach formularza 111 czy karty EKUS. Zgodnie z prawem europejskim nie mamy prawa nie wyrazić zgody czy zabronić leczenia w ramach ubezpieczenia podczas pobytu dłuższego niż 30 dni dla pracownika czy 4 miesięcy dla ucznia lub studenta.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Największym problem w kwestii prawa do świadczeń jest niespójność przepisów i tzw. zawieszenie działalności gospodarczej. W pojęciu ubezpieczenia zdrowotnego takie zawieszenie nie istnieje. Jeżeli ktoś ma zarejestrowaną firmę na działalność pozarolniczą, to nawet jeśli zgłasza do wydziałów finansowych zawieszenie tej działalności, bo nie ma dochodów, to nie ma to przełożenia na ubezpieczenie zdrowotne. I tu był największy problem dla osób, które np. wykonywały działalność sezonową. Wydaje się, iż jest tu jakaś niespójność przepisów – stąd te problemy. ZUS potrafił taką osobę poinformować po 5–6 latach, że zalega ze składkami</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Niemniej ważnym problemem ubiegłego roku była sprawa ustalenia prawa do leków darmowych dla inwalidów wojennych, wojskowych i osób represjonowanych. Zmiana ustawy „zusowskiej”, dotycząca tej kwestii, powodowała duże niezadowolenie społeczne – tym bardziej że ten problem dotyczy ludzi starszych w przedziale wiekowym 80–90 lat.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Jeśli chodzi dostęp do świadczeń, pretensje, jakie do nas zgłaszano, dotyczyły przede wszystkim świadczeń wykonywanych w jednostkach, które nie mają podpisanych kontraktów – chodzi o prywatne kliniki. Otóż po wykonaniu świadczeń w prywatnych klinikach zwracano się do nas o refundację kosztów. Oczywiście decyzje w tego typu sprawach były negatywne, jeżeli dane świadczenie jest przez nas kontraktowane.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Innym problemem była kwestia leczenia ortodontycznego. Rozporządzenie Ministra Zdrowia mówiło o leczeniu ortodontycznym do 12 roku życia.</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Wprowadzony został program Narodowego Funduszu Zdrowia rozszerzający to leczenie, w stosunku do dzieci, które urodziły się z wadami twarzoczaszki. Natomiast leczenie tych wszystkich osób, które nie zostały ujęte w programie Ministerstwa Zdrowia na lata 2000–2005, niestety, nie mogło być przez nas finansowane.</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Do spraw bulwersujących opinię publiczną zaliczyć trzeba pobieranie opłat przez lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w wysokości 5–10 zł, długi czas oczekiwania na skierowanie do sanatorium, zbyt wąski zakres badań diagnostycznych.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Dodam, że była swoista moda na tomografię pozytonową, niezależnie od tego czy rzeczywiście była ku temu potrzeba.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Były również skargi na trudności w uzyskaniu pomocy nagłej, szczególnie w niedużych miejscowościach. Dużym problemem był również transport sanitarny. Niestety, to problem, który był, jest i pewnie będzie. Pacjenci uważają, że skoro płacą składki zdrowotne, mają prawo w każdej sytuacji korzystać z bezpłatnego transportu – nawet wtedy, gdy rozchorowali się poza granicami kraju. Niestety, zarówno przepisy Unii Europejskiej, jak i przepisy krajowe kwestii transportu nie obejmują.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Tradycyjnie już pacjenci narzekają na czas oczekiwania, czyli słynne „kolejki”, które nie zawsze są faktycznie kolejkami, a bywają sposobem na przyciąganie klientów do prywatnych klinik.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Występuje również problem z przyjęciami do zakładów opiekuńczo-leczniczych. Nie zawsze jest to związane ze stanem pacjenta, ale – przykro o tym mówić – ze sprawami rodzinnymi. Dlatego w tym przypadku często mamy do czynienia z nieprzyjemnymi sytuacjami.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Długi czas oczekiwania na rehabilitację, to też kwestia często poruszana w składanych zażaleniach czy skargach. Najwięcej jednak problemów stwarza nam leczenie stomatologiczne i zakres świadczeń, jakie znajdują się w rozporządzeniu Ministra Zdrowia – z czym pacjenci nie bardzo chcą się zgadzać.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">Jeśli chodzi o skargi, które znalazły swój koniec w sądzie, na szczęście nie było ich dużo.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawUbezpieczonychNFZMalgorzataGrabowska">[Przewodnictwo obrad obejmuje poseł Małgorzata Stryjska (PiS)]</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJanuszWesolowski">Sprawozdanie z działalności Funduszu obejmuje również sprawozdanie z wykonania planu finansowego, który Komisja przyjmowała dwa tygodnie temu, dlatego proszę o zwolnienie mnie z referowania tej części.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Oczywiście. Bardzo proszę pana ministra o przedstawienie informacji o dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w 2005 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Przede wszystkim chciałbym dodać do informacji już przekazanych, że Minister Finansów oraz Minister Zdrowia pozytywnie zaopiniowali sprawozdanie finansowe oraz sprawozdanie z działalności finansowej Narodowego Funduszu Zdrowia w 2005 r. Ze sprawozdania wynika dla nas rzecz bardzo istotna, że Narodowy Fundusz Zdrowia zakończył tę działalność finansową nadwyżką przychodów nad kosztami. Jest to kwota 723 mln zł. Dodam, że my stoimy na stanowisku, iż środki pochodzące z nadwyżek powinny być jednak jak najszybciej przeznaczane na świadczenia. W związku z tym przygotowaliśmy – i pewnie państwo dostaniecie do realizacji – ustawę o świadczeniach, gdzie tego typu szybka droga zagospodarowania nadwyżki, zwłaszcza jeżeli jednocześnie są nadlimity, będzie regulowana.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Wskazaliśmy na 3 najważniejsze zagrożenia, jakie wynikają z przedłożonego dokumentu – tu podkreślam, iż sam dokument jest bardzo dobry, rzetelny, ale po to robi się tego typu sprawozdania, żeby właśnie wyciągać wnioski.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Otóż największe zagrożenie to tryb i podział środków pomiędzy centralę i oddziały. Czyli słynny algorytm. Wiemy o tym, zdajemy sobie z tego sprawę, że jest to jedna z najtrudniejszych rzeczy, z którą i minister zdrowia, i płatnik – przy państwa pomocy – zmierzyć się muszą.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Druga sprawa, którą też oceniamy jako bardzo ważną rzecz, to funkcjonowanie list oczekujących, czyli tzw. kolejek. Tu również przygotowaliśmy inne rozwiązania, ale to również musi znaleźć swoje uregulowania.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Mamy też uwagi w stosunku do samego Funduszu, tzn. w sprawie ograniczania zatrudniania pracowników, zwłaszcza w pionach kontrolnych.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Jeśli chodzi o zdanie ostateczne, to jasna sprawa, że Fundusz dalej będzie miał kłopoty z zakontraktowaniem usług, co związane jest przede wszystkim z niskim poziomem finansowania systemu opieki zdrowotnej, choć w przyszłym roku spodziewamy się dalszego jego wzrostu. Wszystko to jest również związane z niepokojami, jakie wynikają z niskiego wynagradzania pracowników służby zdrowia.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Jest też zagrożenie wynikające z roszczeń zakładów opieki zdrowotnej względem Funduszu z tytułu złej, wadliwej realizacji ustawy „203”. Tym niemniej, jak już powiedziałem, sprawozdanie finansowe przygotowane jest profesjonalnie i Minister Zdrowia ocenia go pozytywnie. I tyle jeśli chodzi o pkt I porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Natomiast jeśli chodzi o „Informację Ministra Zdrowia o dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w 2005 roku” (druk nr 789) – jest to materiał bardzo obszerny. Jest to pierwszy tego typu dokument, który obejmuje cały rok. Sądzę, że każda kolejna informacja tego typu będzie z każdym rokiem coraz lepiej przygotowywana.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Informacja ma mówić i o zagrożeniach i o kierunkach zmian. Bez określonej informacji nie można przesuwać środków, aby kierować je tam, gdzie są największe oczekiwania społeczne, albo kilometrowe kolejki.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Ta informacja oczywiście wynika z odpowiednich przepisów ustawy, bo to nic innego, tylko ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej w art. 11 ust. 1 pkt 9 narzuciła na ministra taki obowiązek.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Przygotowana informacja składa się z 3 części. Pierwsza dotyczy dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej, które są w zakresie zadań publicznych. Tu musimy pamiętać, że dotyczy to nie tylko Narodowego Funduszu Zdrowia, ale i Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, a także samorządów. Te zadania po raz pierwszy spróbowaliśmy państwu w tej informacji udostępnić.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Tu dodam, iż tę informację przygotowały departamenty ministerstwa i nie korzystaliśmy z opracowań osób trzecich. Uważamy, że sami jesteśmy w stanie taką informację przygotować, a poza tym jest to dla naszych pracowników doskonały sposób na objęcie całości materii.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Druga część informacji mówi o najważniejszych „aktorach” rynku, tzn. o Narodowym Funduszu Zdrowia i Ministrze Zdrowia i ich zadaniach.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Istotną częścią tego dokumentu jest również sprawa związana z kolejkami. W materiale mówimy o kolejkach przewidywanych, a nie rzeczywistych. W dalszym ciągu bowiem, niestety, jedna osoba można się zapisać do kilku szpitali i zdarza się, że jest nadal w kolejce w jednym szpitalu, podczas gdy została już wyleczona w drugim. W związku z tym ta różnica pomiędzy kolejką przewidywaną a rzeczywistą jest jednak dość znaczna.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Sama kolejka spowodowana jest wieloma barierami – nie chodzi tylko o barierę finansową, bo to jest oczywiste. Są to np. bariery organizacyjne. Mamy województwa, gdzie dostępność do określonych świadczeń zdrowotnych jest mocno utrudniona, albo wręcz niemożliwa, a do specjalistycznych świadczeń ograniczona. Te utrudnienia wynikają często chociażby ze sposobu umówienia się na wizytę. Chodzi np. o to, czy trzeba jechać umówić się na wizytę, na którą potem trzeba jechać po raz drugi, czy też można umówić się telefonicznie.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Dalej utrudnieniem są sprawy administracyjne. Często również występują bariery kulturowe, bowiem są ludzie, którzy nie wybiorą lekarza, który jest dostępny, a będą szukali tej dostępności w innych rejonach, kierując się bardzo często nieracjonalnymi względami.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">W związku z tym przygotowaliśmy nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, gdzie spróbujemy odpowiedzieć – ustawowo, legislacyjnie – na wyzwania, które przed nami stoją. One bardzo często dotyczą leków, nowoczesnych programów terapeutycznych, celowanych programów terapeutycznych dla określonej populacji chorych, ale wynikających z mocy prawa, a nie z wewnętrznych zarządzeń NFZ. Oczywiście nie znaczy to, że kontestujemy programy terapeutyczne. My chcemy tylko je usprawnić, uporządkować. To rząd, parlament może nakładać na władzę publiczną określone obowiązki. Płatnik, który nie ma uregulowania konstytucyjnego, nie może decydować, czy dany lek się należy, czy nie. Te sprawy uregulowań w tym względzie są już daleko posunięte, więc mam nadzieję, że z tego się wywiążemy.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Muszę powiedzieć jeszcze jedną ważną rzecz. Otóż badaliśmy, jak wygląda obecna sytuacja w Polsce w stosunku do innych krajów.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Badaliśmy np., jak wyglądają sprawy kolejek w innych krajach, gdzie niezależnie od systemu istnieje system solidarnościowy i solidarnościowo-ubezpieczycielski, czyli budżet państwa pokrywa określony zakres usług. Okazało się, że w Australii średni rzeczywisty czas oczekiwania na określone deficytowe technologie wynosił w 2000 r.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Dodam, że w żadnym kraju nie udało się wyeliminować zjawiska tzw. kolejki. Po prostu takie są możliwości płatnika i takie są możliwości technologii medycznej i jej dostępu. I to chciałbym bardzo mocno podkreślić.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Generalnie staramy się, w porozumieniu z Narodowym Funduszem Zdrowia, żeby materiał o dostępności był jakby wytycznymi, w którym kierunku trzeba działać, gdzie trzeba przerzucić więcej środków finansowych, aby racjonalniej je wykorzystać.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">W zasadzie we wszystkich rodzajach świadczeń nastąpił wzrost finansowania. Inaczej nieco było z wykonaniem. Mamy województwa, gdzie wykonanie niektórych bardzo poważnych rodzajów świadczeń jest kiepskie. Oczywiście są nadwykonania, ale – proszę pamiętać – są też i niewykonania. Biorąc to pod uwagę, jesteśmy w stanie przewidzieć, że w pewnych szpitalach, w pewnych województwach Narodowy Fundusz Zdrowia nie będzie kontraktował tzw. maksa, tylko obniży kontrakt, gdyż historia pokazuje, że dany oddział w szpitalu regularnie nie jest w stanie wykonać zadań kontraktowych.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Jeżeli uda nam się poprawić jeszcze barierę kontrolną, stricte medyczną, to, być może, okaże się, że niektóre oddziały, które dzisiaj wykazują świadczenia nadlimitowe, wcale takich nie mają.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaBoleslawPiecha">Nie chciałbym się dalej nad tym rozwodzić, dlatego prosiłbym, aby posłowie po tym krótkim wstępie zadali jakieś pytania szczegółowe, na które będziemy się starali udzielić możliwie wyczerpującej odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Cieszę się, że po raz pierwszy jest sprawozdanie z dostępu świadczeń zdrowotnych. Przypominam jednak, że minęło 7 lat od wprowadzenia systemu ubezpieczeniowego i mam pewien niedosyt, co do bliższej analizy dotyczącej chociażby p.o.z. To miał być strażnik, miał wpuszczać do systemu, miał zawierać 80 proc. świadczeń, a tymczasem ilość porad, nierównomierne ich rozłożenie, utrudniony do nich dostęp, zbyt mała ilość badań diagnostycznych – to wszystko świadczy o tym, że p.o.z. źle działa.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Do tego można jeszcze dołożyć niewykonywanie badań profilaktycznych, nagminne kierowanie pacjentów do izb przyjęć, żeby wykonać badania. Jest to dowód, że p.o.z. nie działa. Nie wiem dlaczego – czy to są jeszcze stare zwyczaje, czy lekarze niedoświadczeni? Niewątpliwie trzeba coś z tym zrobić. Trzeba to zmienić, ponieważ przez to specjalistyka jest „przytkana” byle jakimi przypadkami.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Myślę, że trzeba byłoby zwiększyć koszt porady III i IV typu, żeby to było opłacalne. Zwracam uwagę, że pacjent najczęściej idzie do specjalisty po poradę, ale z badaniem, a nie na wizytę po receptę.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Myślę też, że byłoby mniej pacjentów w szpitalach, gdyby p.o.z. dobrze działał i specjalistyka mogła wykonywać więcej badań diagnostycznych na lepszym poziomie.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Jeżeli to sprawozdanie idzie w tym kierunku, żeby środki były przemieszczane – to dobrze.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Uważam również, że dla lekarza p.o.z. powinien istnieć receptariusz. Wydaje się, że to by zracjonalizowało politykę, jeśli chodzi o dofinansowanie leków.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Prosiłbym, aby pan minister uchylił rąbka tajemnicy jak będą kontraktowane świadczenia zdrowotne na 2007 r., ponieważ wiemy, że większość środków jest skonsumowana na płace. Czy to będzie status quo, czy też będą jakieś zmiany?</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PoselMaciejSwiatkowski">Cieszę się, że pan minister znajdzie środki w następnym roku, żeby wprowadzać nowe programy lekowe czy nowe procedury. Dobrze by było, ale wiem, że na pewno będą to możliwości dość ograniczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Poruszono sprawę p.o.z. Otóż p.o.z. niczego nie sprawozdaje poza listą aktywną. W związku z tym ta wiedza jest szalenie fragmentaryczna. Od 2007 r. p.o.z. będzie musiał sprawozdawać. Mam nadzieję, że to wyjdzie naprzeciw postulatom pana posła. Inna rzecz, że p.o.z. nie do końca miał ustawowo określone swoje kompetencje, co było wynikiem takiego, a nie innego ustalenia prawa w poprzedniej kadencji. Sądzę, że jest czas, żeby standard p.o.z. wprowadzić.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Druga sprawa dotyczy specjalistyki. Tu już pan prezes Grabowski powiedział, że dopłacenie do porady typu I wcale nie było takim sukcesem. Wstępne szacunki wcale nie okazały się tak dobre. Sadzę, że to Narodowy Fundusz Zdrowia musi udoskonalać swoje wewnętrzne procedury.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Ostatnia sprawa to leki. Otóż nie zmniejszyło się finansowanie leków. Ono wzrosło o prawie 6 proc. To plan nie został wykonany.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Dodam, że nie ma możliwości – obserwując wszystkie rynki leków w większości krajów cywilizowanych – żeby założyć, iż w tym roku na leki wydamy mniej. W przyszłym roku, mimo napiętej sytuacji podwyżkowej, zakładamy wzrost finansowania systemów refundacyjnych o 6 proc.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Bardzo państwa przepraszam, ale ze względów technicznych musimy przejść do sali nr 102. Ogłaszam 5 minut przerwy.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Wznawiam obrady po przerwie. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji lub zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselTomaszLatos">Kontynuując dyskusję na temat p.o.z. chciałbym, podkreślić, iż podpisano o ponad 20 proc. Umów, a dynamika, jeśli chodzi o finansowanie, też jest tu najwyższa. Zatem wydaje się, iż ta dostępność p.o.z. powinna być wystarczająca.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselTomaszLatos">Chciałbym teraz poruszyć inne kwestie. Otóż w kilkunastu tabelach przedstawiono niewykonanie – mimo wzrostu finansowania – kontraktów, rzędu kilku procent. Sądzę, że może mieć to związek z tym, iż poszczególne oddziały NFZ, nawet widząc, iż wykonawca nie będzie w stanie zrealizować kontraktu, nie mogą jednostronnie zaproponować jego zmniejszenia. Dlatego zastanawiam się, czy nie jest to powód, aby wprowadzić w uzasadnionych przypadkach właśnie taką możliwość.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PoselTomaszLatos">Kolejna rzecz. Chciałbym zapytać, z czego wynika niepodpisywanie w niektórych oddziałach umów wieloletnich. W województwie np. łódzkim czy wielkopolskim są to śladowe ilości.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#PoselTomaszLatos">Następna sprawa, o którą chciałbym zapytać, dotyczy profilaktyki. Tu również w wielu województwach nie jest dobrze z realizacją programów profilaktycznych. Są jednak województwa, które znakomicie sobie z tym radzą. Z czego wynika ta różnica?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselAleksanderSoplinski">Na str. 14 czytamy, iż „największy wzrost liczby podpisanych umów można zauważyć w zakresie profilaktycznych programów zdrowotnych (208 proc.)”. Przechodząc do tabeli na str. 31, dotyczącej realizacji programów profilaktycznych w 2005 r., widzimy, że są duże zróżnicowania pomiędzy oddziałami NFZ, jeśli chodzi odsetek wykonania tych programów.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PoselAleksanderSoplinski">Jeśli chodzi o program profilaktyczny dotyczący raka szyjki macicy, wycena tego badania jest bardzo niska – 10 zł. To zupełnie nie pokrywa kosztu wziernika, rękawiczek, wykonania i oceny preparatu. Poza tym pacjentka, która decyduje się na takie badanie, zwykle prosi również o badanie ginekologiczne. Tymczasem lekarz nie może zapisać, iż była to wizyta lekarska ginekologiczna, tylko że było to padanie profilaktyczne. Uważam, że w takim przypadku powinno się taką wizytę zaliczać jako badanie ginekologiczne, razem z badaniem cytologicznym. W przeciwnym razie będą takie sytuacje, jak obecnie, że pacjentki rezygnują z badania profilaktycznego, jeśli nie jest ono połączone z badaniem ginekologicznym.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PoselAleksanderSoplinski">Druga sprawa, to częstotliwość badań. Otóż częstotliwość tych badań zdecydowanie powinna być większa, jak również powinien być prowadzony rejestr badań profilaktycznych, ponieważ inaczej nie można wyciągnąć pewnych wniosków i nie ma efektów leczniczych we wczesnym rozpoznawaniu raka szyjki macicy. Właściwie stoimy w miejscu, a ilość przypadków już rozwiniętego raka szyjki macicy wzrasta.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PoselAleksanderSoplinski">Następna sprawa, to program profilaktyki raka piersi. Jest tu określony pewien przedział wiekowy: 50–69 lat. Tu do badań profilaktycznych włączyłbym kobiety z tzw. grupy ryzyka onkologicznego – chodzi o badanie mammograficzne, ale również badanie ultrasonograficzne, które powinno być badaniem komplementarnym. Poza tym uważam, że tymi badaniami powinny być objęte kobiety już od 45 roku życia, bowiem wtedy kobiety wchodzą w okres menopauzy.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PoselAleksanderSoplinski">Tu zwracam uwagę, że bardzo często środki na profilaktykę są niewykorzystywane. Dlatego trzeba się zastanowić nad pewnymi zmianami. Myślę, że nadzór onkologiczny powinien się wypowiedzieć w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#PoselAleksanderSoplinski">Kolejna rzecz to rehabilitacja. Sytuacja jest dramatyczna, jeśli chodzi o program wczesnej wielospecjalistycznej, kompleksowej, skoordynowanej i ciągłej pomocy dziecku zagrożonemu niepełnosprawnością, bowiem dziecko otrzymuje skierowanie na turnus rehabilitacyjny, ale bez matki. W efekcie matka musi wynająć sobie jakieś lokum czy opłacić pobyt w hotelu przyszpitalnym. Te kobiety przychodzą po pomoc do biura poselskiego, gdyż najczęściej nie stać ich na takie opłaty.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#PoselAleksanderSoplinski">Uważam, że matka z dzieckiem – szczególnie rehabilitowanym – powinna być razem, bo wtedy ta rehabilitacja przebiega zupełnie inaczej. Nie można oddzielić matki, szczególnie od dziecka tak chorego. Narodowy Fundusz Zdrowia powinien finansować pobyt matki z dzieckiem rehabilitowanym.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#PoselAleksanderSoplinski">Interesuje mnie również inna sprawa, związana z podstawową opieką zdrowotną. Chodzi o ustalenia pokontrolne tego typu jak brak wpisu w dokumentację medyczną ordynowanych badań, leków i wizyt. Otóż zwracam uwagę, że jeśli lekarz ma na przyjęcie pacjenta 5 minut, to po prostu nie ma czasu, żeby to wszystko wpisać, uzupełnić. Mówię to z własnego doświadczenia. To nie jest zła wola lekarza tylko najzwyczajniej w świecie brak czasu, który przede wszystkim należy poświęcić pacjentom.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#PoselAleksanderSoplinski">Następna uwaga – wiele poradni dla kobiet zostało zamkniętych, bo mieściły się na I piętrze, a nie na parterze. W efekcie spadła ilość poradni dla kobiet.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#PoselAleksanderSoplinski">I ostatnia sprawa – system informatyczny. W materiale czytamy: „Należy podkreślić, że działania podjęte w zakresie informatyki w 2005 roku przez Narodowy Fundusz Zdrowia były ukierunkowane na: ułatwienie i rozwój sprawozdawczości realizowanej przez Świadczeniodawców objętych kontraktami z NFZ, ujednolicenie systemów informatycznych w NFZ, wzmocnienie niezawodności wymiany informacji, zwiększenie dostępności do danych, polepszenie szybkości przetwarzania danych”.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#PoselAleksanderSoplinski">Pytam – na jakim etapie działania jest system informatyczny? Jakie środki wydano na ten system?</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#PoselAleksanderSoplinski">Ten system jest niezwykle ważny ze względu na fakt, iż będzie można uzyskać pełne dane tematyczne, np. na co różne populacje, środowisko najczęściej chorują, a wtedy będzie można opracować pewien program zdrowotny. Niestety, bardzo często lekarze i pracownicy ochrony zdrowia nie doceniają znaczenia dobrego systemu informatycznego. Uważają, że jest to rzecz mało istotna i że jest to pewnego rodzaju obciążenie. Dlatego jeśli wykaże się, że system informatyczny odgrywa dużą rolę w profilaktyce, w zawieraniu kontraktów, to nareszcie ten system spełni swoją rolę i będzie w pełni wykorzystany.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselEwaWieckowska">Dwa słowa odnośnie do programów profilaktycznych, bo one rzeczywiście od pewnego czasu budzą nasze emocje. Otóż chcę zwrócić uwagę, iż zostało tu powiedziane, że tylko 70 proc. tych programów zostało zrealizowanych. Wśród przyczyn tego upatruje się niechęć świadczeniodawców do tych programów. Myślę, że ważna byłaby tu pogłębiona analiza, z czego wypływa owa niechęć i czy przypadkiem nie jest to tak, że kryteria są zbyt wyśrubowane.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselEwaWieckowska">Z drugiej strony widać, że z troską podchodzi się do tych programów, jeśli chodzi o ich wartość merytoryczną. Jednak warto zastanowić się nad tym, gdzie one mają być realizowane i przez kogo. Na przykład program profilaktyki przewlekłej obturacyjnej choroby płuc jest realizowany w podstawowej opiece zdrowotnej, a i tak pacjenci krążą między poradnią specjalistyczną a p.o.z.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#PoselEwaWieckowska">Może warto jeszcze raz przyjrzeć się tym programom i sprawdzić ich merytoryczne umocowanie i zwrócić większą uwagę na to, by były bardziej efektywne.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#PoselEwaWieckowska">Druga sprawa. Bardzo cieszę się, że wracamy do tematu kolejek. Ten temat był już dyskutowany na jednym z posiedzeń Komisji. Posłowie zwracali wówczas uwagę na szereg patologii, jakie te kolejki rodzą, na to, że pacjenci zapisują się w kilku poradniach.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#PoselEwaWieckowska">Myślę, że warto głębiej „wgryźć” się w tę sprawę. Warto spojrzeć, jak są konstruowane umowy, które Narodowy Fundusz Zdrowia zawiera z poradniami specjalistycznymi. Bo historycznie było tak, że poradnia specjalistyczna miała skonsultować pacjenta, miała ustalić rozpoznanie i przekazać pacjenta do leczenia w p.o.z. i okresowej kontroli w poradni specjalistycznej. Potem umowy zostały zmienione i tak naprawdę nowym pacjentom trudno było się dostać do poradni specjalistycznej ze względu na to, że jeśli już pacjent dostał się do takiej poradni, to miał nieograniczoną liczbę porad, a porady często sprowadzały się do wypisania recept, które przecież mogłyby być wypisywane w p.o.z.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#PoselEwaWieckowska">Z drugiej strony patologie na pewno rodzą i takie sytuacje, w których nie ma możliwości połączenia procedur. Na przykład dziecko w poradni specjalistycznej na pierwszej wizycie ma robioną spirometrię – matka oczywiście zwalnia się z pracy i zwalnia dziecko ze szkoły. Za dwa tygodnie dziecko ma wyznaczoną wizytę na testy skórne – matka znowu zwalnia się z pracy i zwalnia dziecko ze szkoły. I tak co jakiś czas przychodzą na kolejne wizyty po to, żeby mieć komplet badań, które przecież mogłyby być zrobione za jednym zamachem, bez wielokrotnego zwalniania się i bez generowania następnych wizyt. Zwracam na to uwagę, bo uważam, że to jest „chore”.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#PoselEwaWieckowska">Oczywiście, jeśli nie zna się tego problemu „od podszewki”, to łatwo powiedzieć, że to lekarze tworzą sobie te kolejki tylko po to, żeby napędzać klientów do swoich prywatnych klinik.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#PoselEwaWieckowska">Tu dodam, że jeszcze nie tak dawno, kiedy pracowałam, zgłosiłam się do Narodowego Fundusz Zdrowia ze względu na nadwykonania w poradni gruźlicy i chorób płuc, gdzie na pewno nie ma co liczyć na dodatkowe środki pozyskiwane jakąś inną drogą. W Funduszu powiedziano mi, że gdybym miała kolejkę do poradni, to pozyskałabym środki, a ponieważ nie ma kolejki i przyjmuję na bieżąco pacjentów, np. z podejrzeniem raka – gdzie rocznie umiera 30 tys. pacjentów na raka płuc – to pieniędzy nie dostanę.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#PoselEwaWieckowska">Tak więc mnóstwo jest tu patologii. Dobrze byłoby te sprawy wreszcie uregulować, bo mnóstwo jest nieprawidłowości formalnych i ekonomicznych na styku podstawowa opieka zdrowotna – specjalista oraz specjalista – szpital.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#PoselEwaWieckowska">Oczywiście oprócz tych spraw organizacyjnych trzeba jeszcze podnieść i to, że my właściwie w ogóle nie badamy efektywności. Nikt tego nie kontroluje.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#PoselEwaWieckowska">Na zakończenie chciałabym jeszcze zapytać o programy terapeutyczne. Jak były prowadzone i jakie są proponowane rozwiązania, w związku z orzeczeniem NSA?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselCzeslawHoc">To prawda, że kolejki możemy generować w nieskończoność, jeśli chodzi o specjalistów. W dodatku okazuje się, że warto te kolejki tworzyć, bo jeśli ich nie ma, to może oznaczać, że albo specjalista jest „słaby”, albo ma za mało pracy.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PoselCzeslawHoc">Chcę zwrócić uwagę jeszcze na jedną rzecz. Otóż nawet gdyby specjalista chciał przyjąć pacjenta wcześniej niż wynika to z wyznaczonej wizyty, to musi to odpowiednio uzasadnić. To już jest horrendalne.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PoselCzeslawHoc">Poza tym przypominam, co wymagane jest przy tworzeniu kolejki. Trzeba podać imię, nazwisko, PESEL, skierowanie od lekarza, numer umowy z NFZ, a teraz doszedł jeszcze REGON. Tak więc w sumie jest to taka uciążliwość, taka praca, że praktycznie pochłania większość czasu. U mnie np. w gabinecie lekarskim pielęgniarka jest praktycznie tylko po to, by tworzyć listy.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PoselCzeslawHoc">Warto przy tym podkreślić, że w zasadzie z tych list nie ma żadnego pożytku, poza celem propagandowym. Zatem jeśli mamy tworzyć kolejki, to twórzmy je w sposób rozumny, racjonalny i zdroworozsądkowy – oczywiście ze wzajemnym zaufaniem. Bo tworzenie tylko po to, by je porównywać, naprawdę nie ma sensu.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#PoselCzeslawHoc">Jeśli chodzi o program zwalczania chorób nowotworowych – bardzo dobrze, że taki program powstał, że istnieje. Są jednak i kontrowersyjne opinie. Mówiono tu o wykrywalności raka szyjki macicy. Proszę sobie wyobrazić, że w tym roku ministerstwo przeznaczyło o wiele, wiele więcej środków, a opinia wielu specjalistów jest wręcz odwrotna. Mówi się, że występuje paradoksalne zjawisko skuteczności tego programu, bowiem dano wiele więcej środków, a zmniejszyliśmy dostępność i – co najgorsze – zmniejszyliśmy wiarygodność tych badań. Bo jeśli dopuszczamy wymaz wg Papanicolau, a nie wg systemu opisowego Bethesda, to znaczy, że zmniejszono kryteria i zmniejszono dostępność badań.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#PoselCzeslawHoc">A propos raka sutka dodam, że oprócz mammografii, oprócz USG trzeba, pamiętać o tym, że każda kobieta musi wykonywać samobadanie piersi. W Ameryce 80 proc. wykrywalności raka sutka osiąga się poprzez to, że kobiety same zgłaszają się w odpowiednim czasie.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#PoselCzeslawHoc">Jeśli chodzi o p.o.z., uważam, że dość lekceważąco podchodzimy do tej sprawy. Wszyscy musimy zdawać sobie sprawę, że p.o.z. to kluczowy element każdego systemu ochrony zdrowia. Piramida świadczeń zawsze jest taka, że p.o.z. stanowi jej podstawę. Jest to prawie 85 proc. zgłaszalności, potem jest opieka ambulatoryjna specjalistyczna, szpitale, kliniki i instytuty.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#PoselCzeslawHoc">W druku nr 892 na str. 7 czytamy, że Fundusz finansuje świadczenia tzw. „nielimitowane”. Najczęściej dotyczy to porodu i opieki nad noworodkiem. Otóż z jednej strony, jeśli chodzi o świadczenia nielimitowane, były one niedoszacowane, ale z drugiej strony wzrost finansowania był niższy od ogólnego wzrostu finansowania leczenia szpitalnego. Tak więc z jednej strony cieszy, że wskaźnik urodzeń jest większy, natomiast z drugiej strony zastanawia, dlaczego były niedoszacowania. Czy państwo nie przewidujecie, że będą te świadczenia nielimitowane?</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#PoselCzeslawHoc">Druga sprawa. Narodowy Fundusz Zdrowia wzmacnia finansowanie pewnych świadczeń wysokospecjalistycznych typu wszczepienia implantów ślimakowych, wszczepienia stymulatora struktur głębokich mózgu, leczenia wysiękowej postaci AMD. W sprawozdaniu czytamy również, że Fundusz wprowadził do realizacji wszczepianie hydraulicznego zwieracza cewki moczowej. Jaka zatem jest tu procedura? Bo jedno finansowanie wzmacniacie, a drugie wprowadzacie. Czy Narodowy Fundusz Zdrowia może wprowadzać świadczenia wysokospecjalistyczne samodzielnie, czy też pod wpływem opinii ministerstwa lub innych podmiotów?</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#PoselCzeslawHoc">Następne pytanie wiąże się z wypowiedzią pani dyrektor, która powiedziała, że zmiana statusu inwalidy wojennego na status osoby represjonowanej skutkowała tym, iż odebrano wdowom lub wdowcom po takich osobach uprawnienia do bezpłatnych leków. Prosiłbym o więcej szczegółów na ten temat, bo takich ludzi jest bardzo dużo i oni czują się głęboko pokrzywdzeni.</u>
<u xml:id="u-15.10" who="#PoselCzeslawHoc">Chciałbym również dowiedzieć się, jaki jest etap wdrożenia Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego w ramach Centralnego Wykazu Ubezpieczeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselLucynaWisniewska">Pierwsze pytanie odnosi się do druku nr 892. Chciałabym dowiedzieć się, jaka była dostępność do leczenia niedoboru wzrostu przy zastosowaniu hormonu wzrostu.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselLucynaWisniewska">Drugie pytanie odnosi się do druku nr 789 i dotyczy dostępności do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. W zasadzie chciałabym dowiedzieć się, jaka ta dostępność będzie, w związku z zarządzeniem nr 31 Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z 26 czerwca dotyczącego szczegółowych materiałów informacyjnych o przedmiocie postępowania w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej realizowanych w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Zapis ten dotyczy wymagań w stosunku do kwalifikacji personelu medycznego, jaki może pracować w poradniach specjalistycznych.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PoselLucynaWisniewska">Do tej pory było tak, że lekarze w trakcie specjalizacji, za zgodą kierownika specjalizacji i konsultanta wojewódzkiego, w sytuacji gdy pracowali już kilka lat, mogli przyjmować pacjentów w poradniach. Taka praca była zresztą niezbędna dla ich specjalizacji.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PoselLucynaWisniewska">W przyszłym roku, zgodnie z ww. zarządzeniem, tylko lekarze specjaliści mogliby przyjmować w poradniach specjalistycznych.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#PoselLucynaWisniewska">Czy jest szansa na zmianę tego stanu rzeczy?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselAleksanderSoplinski">Poruszę jeszcze kwestię łączenia procedur specjalistycznych. Otóż jeśli operuję pacjentkę i stwierdzam u niej inne schorzenie i konieczne jest np. usunięcie pęcherzyka żółciowego, to w takim przypadku nie ma łączenia procedur i wówczas trzeba się zdecydować, że pacjentka miała albo histerektomię albo cholecystektomię. Dlatego pytam – czy w przyszłości będzie możliwe łączenie procedur chirurgicznych specjalistycznych?</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselAleksanderSoplinski">Druga sprawa. Ten system doprowadził do tego, że w statystyce w ogóle nie mamy zdrowych noworodków. To jest stały konflikt miedzy położnikami a neonatologami, bo według tych ostatnich wszystkie noworodki są właściwie patologiczne – wystarczy np. że noworodek ma zaburzenia termoregulacji. Stąd trzeba zwrócić uwagę na te „patologie” noworodków i całą patologiczną sytuację.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Zatem ja mam pytanie – czy jest określony czas, jeśli pacjent przychodzi do szpitala ze skierowaniem od specjalisty czy lekarza rodzinnego, w którym musi otrzymać termin przyjęcia do szpitala? Zdarzają się bowiem takie sytuacje, że pacjent przychodzi ze skierowaniem i otrzymuje informację: proszę czekać, zawiadomimy o terminie. Mija pół roku nie ma żadnej informacji, po 9 miesiącach otrzymuje termin za pół roku. Czy ten termin oczekiwania liczy się od 9 miesiąca, czy też te pół roku plus 9 miesięcy?</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">To były wszystkie pytania. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Odniosę się tylko do tego, za co odpowiedzialny jest bezpośrednio lub pośrednio minister zdrowia.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Kwestia profilaktyki jest kwestią bardzo trudną. W 2005 r. ustalaliśmy procedury, jak ma wyglądać badanie profilaktyczne, kto ma pobrać wymaz cytologiczny, gdzie ma pobrać i kto ma go ocenić oraz jak skłonić kobietę by było to badanie profilaktyczne, a nie przy każdej wizycie. Tu wyjaśniam, że każde badanie cytologiczne można wpisać jako profilaktykę.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Pod koniec roku przekazaliśmy kilkadziesiąt milionów złotych na badania profilaktyczne tylko po to, żeby je wykorzystać, a nie oddać do budżetu.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Jeszcze raz powtarzam badania profilaktyczne są rzeczą trudną – to nie tylko jest polski problem. Gdy będziemy mieli system ubezpieczeniowy, gdzie brak badań profilaktycznych, okresowych, powodowałby wzrost składki, to pewnie mielibyśmy lepszy sposób tych badań w ogóle. Dzisiaj to działa na zasadzie informacji, dobrowolności i największy problem nie w tym jak pobrać, ocenić itd., tylko w zgłaszalności. W tym roku są zaproszenia i mam nadzieję, że na skutek tych zaproszeń środki zostaną wydane na profilaktykę, a nie na leczenie.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Druga sprawa to rehabilitacja, program ministerialny, dziecko plus matka. Jest to jeden z najtrudniejszych problemów. Pytanie jest proste – czy pobyt matki z dzieckiem jest świadczeniem zdrowotnym? Czy tym ma się zajmować Narodowy Fundusz Zdrowia, czy też – w sytuacji osób ubogich – pomoc społeczna? Kto to powinien sfinansować? Takich pytań jest dużo.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Ja rozumiem, że matka jest konieczna przy dziecku niepełnosprawnym, ale czy ta matka jest częścią świadczenia zdrowotnego – tu już pewnie będzie dyskusja.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Następna sprawa dotyczyła procedur wysokospecjalistycznych. Proponowałbym, aby nie nazywać tego procedurami wysokospecjalistycznymi, bo procedury wysokospecjalistyczne są finansowane przez Ministerstwo Zdrowia. Jest ich chyba 17, natomiast reszta to są świadczenia opieki zdrowotnej, które są albo procedurami, albo są w normalnym katalogu świadczeń. I za tą część odpowiedzialny jest Narodowy Fundusz Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Jest jakąś skazą, że ten katalog świadczeń jest dzisiaj absolutnie poza kontrolą Ministerstwa Zdrowia, bo to Ministerstwo Zdrowia określa zasady i co powinno być z mocy prawa udzielone pacjentowi i zapłacone ze środków publicznych. To jest rzecz, nad którą dyskutujemy już długo, i mam nadzieję, że uda nam się to jakoś rozwiązać.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Kolejna sprawa dotyczy kwalifikacji i wspomnianego zarządzenia. Od razu powiem, że to zarządzenie jest nieaktualne. Nie ma go, gdyż zostało kilka dni temu uchylone.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Na resztę pytań proszę, by odpowiedział pan prezes.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o pytanie dotyczące niewykonania kontraktów – łącznie w 2005 r. nie wykonano ich na kwotę około 300 mln zł. Rzeczywiście brak jest mechanizmu w ogólnych warunkach umów, który pozwalałby wystąpić skutecznie do świadczeniodawców o oddanie pieniędzy niewykorzystanych. Na ogół świadczeniodawcy zwlekają z tym, aż w końcu dla obu stron jest już za późno. Spróbujemy przy kolejnych negocjacjach wprowadzić taki mechanizm, choć może być to odczytywane jako pewne zagrożenie i przyjęte niechętnie.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pytano o kontrakty wieloletnie i różnice pomiędzy regionami. Otóż proszę pamiętać, że to nie jest tylko i wyłącznie wybór Narodowego Funduszu Zdrowia. W tym roku mieliśmy taką sytuację na Mazowszu, że właściwie podpisywano umowy na 3 miesiące, a więc nie tylko nie były one wieloletnie, ale nawet nie były roczne. W zeszłym roku mieliśmy analogiczną sytuacje w łódzkim i podlaskim. Jest to pewien papierek lakmusowy klimatu między Funduszem a świadczeniodawcami na danym terenie. Jeśli jest on dobry – obie strony podpisują umowę wieloletnią. Oczywiście różne oddziały miały różną politykę w tym względzie, tzn. mniej lub bardziej otwartą.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pytano, dlaczego jest różne wykonanie programów profilaktycznych w różnych regionach. Otóż jest bardzo różna tradycja i kultura w tym zakresie w poszczególnych regionach. Są takie regiony – zachodniopomorskie, łódzkie, podlaskie – gdzie jest duża tradycja w miastach prowadzenia takich programów od lat i ona została przejęta przez Fundusz. Są też takie regiony, gdzie nigdy nie realizowano tych programów na dużą skalę.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Chcę jednak podkreślić, iż w badaniach screaningowych – w programie kardiologicznym i onkologicznym – w ostatnich latach nastąpił niebywały skok ilościowy. To jest taki skok ilościowy, który jest rzeczywiście zmianą jakości prowadzenia tych programów. Tak, jak kiedyś wszyscy narzekali, że te programy są po prostu śmieszne, bo realizowane na niezwykle małą skalę, tak teraz mamy taką skalę, że trafiamy na barierę zgłaszalności. Tu nie ma problemu ze świadczeniodawcami. Tu jest problem ze świadczeniobiorcami, z ubezpieczonymi, którzy po prostu nie zgłaszają się do tych programów. Stąd aktywny sceaning, akcje medialne, wysyłanie sms itd. My sporo uwagi temu poświęcamy, bo rzeczywiście te pieniądze wracają. A to, że za późno rozpoczęto realizację, to też prawda, ale ona odnosi się tylko do roku poprzedniego.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Następna kwestia – profilaktyczne programy i cena. Łączna cena badania wynosi mniej więcej 40 zł. Badanie ginekologiczne wliczone jest w ten program. Ocenia się metodą Bethesda. Tu dodam, że o kształcie tego programu decyduje koordynator, który jest przedstawicielem Ministra Zdrowia w naszej ocenie – zgodnie z umową, którą podpisaliśmy z Ministrem Zdrowia. Na poziomie oddziałów wojewódzkich programy są regulowane przez wojewódzkie ośrodki koordynacyjne.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">To nie jest tak, że Fundusz decyduje o kształcie programowym tych programów. One są realizowane w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych. Fundusz musi się tylko dostosowywać do często bardzo sprzecznych opinii na ten temat.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Koordynatorem w programie cytologicznym jest pan prof. Spaczyński, który zdecydowanie uważa, że maksimum, które możemy przyjąć do akceptacji, to 4 tys. badań cytologicznych. Z kolei pan prof. Domagała – topomorfolog – twierdzi stanowczo, że istnieją normy europejskie, które narzucają 15 tys. badań cytologicznych. Jak do tej pory pan prof. Spaczyński nie odnalazł takiej regulacji, a wręcz wykazał, że w regulacji, na którą się powoływano, nie ma takiej zależności, jest tylko sugestia, iż najlepiej byłoby, gdyby to były duże ośrodki wykonujące po 15 tys. badań. Jednak nawet tam, gdzie jest tradycja badań profilaktycznych, takiej ilości badań się nie wykonuje.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli my te programy „rozkręcimy” na taką skalę, do jakiej zamierzamy ją podnieść, to bez wątpienia będziemy mogli podnieść wymagania. W tej chwili Fundusz podjął „salomonową decyzję”. Otóż punkt odcięcia to 4 tys., a promujemy, dodajemy dodatkowe punkty za 15 tys. dla tych, którzy taką liczbę badań mają. Nie ma mowy o badaniu w ośrodku, który wykonuje paręset badań, natomiast prawdą jest, że w ramach programu można wykonać paręset badań, bo po prostu tyle w ramach programu spłynęło.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jesteśmy gotowi dyskutować na temat owych programów, sposobów ich wykonania, ale proszę pamiętać, że o warstwie programowej nie decyduje Narodowy Fundusz Zdrowia. Fundusz decyduje o warstwie logistycznej. Decyduje też o warstwie informatycznej i tutaj prowadzenie rejestrów osób przebadanych jest już postulatem zrealizowanym. Oczekujemy, że on-line będą wprowadzane dane każdej pacjentki. Ten system umożliwi również badanie jakości dostarczanego materiału do badań cytologicznych, w tym w szczególności materiału niewystarczającego jakościowo, czyli takiego, z którego nie można dokonać odczytu i będziemy eliminowali świadczeniodawców w tym zakresie. Oczywiście jest tu jeszcze szereg wątpliwości i pytań.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Te badania zwykle wykonywane są w okresie 2-5 lat. W krajach znacznie bardziej posuniętych w badaniach cytologicznych okres 5 lat też uważa się za wystarczający. Proszę pamiętać, że to jest screaning onkologiczny i tylko jako taki może być oceniany.</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">My chętnie będziemy się wsłuchiwać w dyskusje na ten temat, ale na pewno nie będziemy kreować opinii na ten temat – z oczywistych powodów.</u>
<u xml:id="u-20.11" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o rehabilitację i wyjazdy dziecka z matką – pan minister już na ten temat mówił. Rzeczywiście jest to poważny dylemat – czy w ogóle jest to świadczenie.</u>
<u xml:id="u-20.12" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pytano również o system informatyczny Narodowego Funduszu Zdrowia. System NFZ gromadzi wszystkie dane, jest powiązany ze sprawozdawczością i płatnościami, w związku z tym jest kompletny, ale nie zmienia to faktu, że jest w wielu miejscach intencyjnie zafałszowany – np. jeśli chodzi o noworodki.</u>
<u xml:id="u-20.13" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Skoro system jest powiązany ze sprawozdawczością, to występuje tam również mechanizm walidacji i weryfikacji tych danych. Fundusz bada poprawność i odrzuca wszelkie dane niekompletne lub sprzeczne wewnętrznie. W związku z tym jest to interesujący zasób informacji, z którego zresztą wiele już podmiotów korzysta.</u>
<u xml:id="u-20.14" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Chciałbym też – w imieniu nowego prezesa – powtórzyć zaproszenie prezesa poprzedniego do siedziby NFZ, byście państwo mogli obejrzeć na miejscu, jak ten system działa. Dodam, że w tej chwili system jest już rozbudowany w warstwie świadczeń zdrowotnych i lekowej.</u>
<u xml:id="u-20.15" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Poziom inwestycji jest na poziomie odpisu amortyzacyjnego. W związku z tym rozwój tego systemu trwa powoli i nie będzie zbyt spektakularny w najbliższych latach – chyba że przeznaczymy na to znaczne pieniądze.</u>
<u xml:id="u-20.16" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pytano, dlaczego świadczeniodawcy niechętnie podchodzą do programów i czy POChP powinno być realizowane w p.o.z.</u>
<u xml:id="u-20.17" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o program POChP i profilaktyki chorób krążenia one mają swoją genezę jeszcze w programach tworzonych przez Unię Metropolii Polskich. Są to programy samorządowe. Twórcy tych programów zakładali, że oba programy będą realizowane w p.o.z., aby wywołać taki oto efekt, że jeśli jest wykryta nieprawidłowość, to powstaje pewne zobowiązanie między pacjentem a lekarzem p.o.z., żeby w przyszłości, przy kolejnych wizytach, coś z tym problemem zdrowotnym zrobić. Bo do specjalisty można pójść raz i nigdy więcej do niego nie trafić, gdyż to nie jest relacja, która wiąże obie strony na dłużej. Stąd właśnie ten pomysł, że tego typu programy muszą być realizowane w p.o.z.</u>
<u xml:id="u-20.18" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Być może – ta kwestia jest dyskutowana – należy niejako ułatwić zawieranie umów na te programy . Tak, żeby lekarze p.o.z. czy świadczeniodawcy tego rodzaju świadczeń nie musieli występować w dodatkowym konkursie. Mogłoby to być jedno postępowanie i pewien automatyzm zawierania tych umów.</u>
<u xml:id="u-20.19" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Natomiast jest pewien problem z ginekologami, którzy nie dostają tego programu powszechnie. Jednak tam są narzucone pewne warunki, a stosunek umowy, który my musimy zawrzeć, musi być jednak opatrzony pewnymi wymogami. Jednym z tych wymogów jest to, że dane będą wprowadzane przez system informatyczny na bieżąco i później będą zbierane po to właśnie, żeby oceniać efektywność tego programu. Tak więc postulat oceny efektywności programu stoi w pewnej sprzeczności z dowolnym, swobodnym naborem, aby kto tylko ma ochotę, uczestniczył w tym przedsięwzięciu.</u>
<u xml:id="u-20.20" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Programy terapeutyczne są dość szczegółowo opisane w sprawozdaniu. One mają swoją charakterystykę włączenia i wyłączenia z programu. Charakteryzują się również dosyć szczegółową sprawozdawczością i w rezultacie są prowadzone dość oszczędnie. Pieniądze – mimo że nakłady wzrosły wielokrotnie, a to rzadki przypadek w Funduszu w 2005 r. – nie zostały w 100 proc. wykorzystane. Najlepszym przykładem jest program leczenia hormonem wzrostu, gdzie powstały na tyle duże oszczędności, że ten program można było – w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia – rozszerzyć.</u>
<u xml:id="u-20.21" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Pytano, dlaczego w świadczeniach nielimitowanych oferta jest poniżej realnego wykonania. Świadczenia nielimitowane z samej definicji w 2005 r. wymagały zapłacenia przez Fundusz. W związku z tym bardzo często w ofertach świadczeniodawca nie miał żadnej motywacji do tego, by oferować je na poziomie realnego wykonania z roku poprzedniego. On często oferował poniżej, bo wiedział, że i tak uzyska te pieniądze. Niektóre oddziały Funduszu miały nawet ten problem, że musiały tworzyć oszczędności pod niższe propozycje ofertowe od realnego wykonania. Tak więc to raczej w tę stronę przechyla się problem. Fundusz doskonale wie, ile porodów miało miejsce u konkretnego świadczeniodawcy w roku poprzednim i zakłada w postępowaniu konkursowym pieniądze dokładnie na tej wysokości. Natomiast oferta może być poniżej, bo tak naprawdę świadczeniodawca woli dostać kontrakt w części limitowanej.</u>
<u xml:id="u-20.22" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Jeśli chodzi o termin oczekiwania na przyjęcie do szpitala – nie ma czegoś takiego, choć właściwie taki termin powinien być, bo wprowadzenie takiego terminu oczekiwania jest pewnym powodem do występowania o zgodę na leczenie poza granicami kraju. Bo jeśli ktoś oczekuje na świadczenia powyżej dopuszczalnego, rozsądnego czasu, to może wystąpić o zgodę na leczenie poza granicami kraju – co zresztą się zdarza. Natomiast jeszcze raz podkreślam – nie ma takiego terminu wpisanego w regulacje prawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Moim zdaniem, pacjent, zgłaszając się ze skierowaniem, musi się dowiedzieć, kiedy zostanie przyjęty. To może być za miesiąc, pół roku, rok, ale termin musi być podany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W chwili zarejestrowania do kolejki – tak. Pan minister mówił o kolejce przewidywanej i realnej. Polega to na tym, że jeśli prowadzimy jakąś kolejkę, to ten czas jest przewidywany, bo zawsze może ulec jakiejś zmianie. Natomiast czas kolejkowy mierzony po fakcie jest czasem realnym.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">W momencie kiedy przychodzimy do jakiejś kolejki, a ta kolejka prawdopodobnie jest 4-miesięczna, to w tym momencie pacjent otrzyma termin za 4 miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Nie o to chodzi. W kolejkę wprowadzają go po pół roku. Pacjent idzie ze skierowaniem i czeka pół roku, żeby dano mu termin oczekiwania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Bez wątpienia jest to nieprawidłowa procedura.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">W Wielkopolsce tak jest: w klinice endokrynologii pacjent czeka pól roku, żeby wyznaczono mu termin za następne pół roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">To wymaga kontroli tej kolejki, bo to jest po prostu nieprawidłowa procedura. Ona jest inaczej zapisana w ustawie i w rozporządzeniu Ministra Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">Ostatnie pytanie dotyczyło kwestii łączenia procedur medycznych, w szczególności chirurgicznych, wykonywanych w trakcie jednej operacji. Otóż proste zsumowanie tych procedur nie wchodzi w grę, gdyż byłoby niegospodarnym zarządzaniem pieniądzem, bo w ramach jednych kosztów stałych realizowano by wiele świadczeń. W związku z tym można byłoby tak robić, gdyby ten system był skonstruowany w taki sposób, że koszty pobytowe byłyby oddzielone od procedury i wtedy rzeczywiście możemy same procedury, które byłyby wówczas tańsze, łączyć w dowolnej ilości. Tak jest skonstruowanych kilka innych systemów, np. system austriacki.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#ZastepcaprezesaNFZJacekGrabowski">My próbujemy rozwiązać ten problem i pewne rozwiązanie wpisano w tym roku. O szczegółach może powiedzieć naczelnik wydziału zajmującego się kontraktowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielNFZJerzyChajdas">Narodowy Fundusz Zdrowia zdaje sobie sprawę z tego, że tworzenie katalogu wymaga pewnej precyzji uwzględnienia wszystkich istotnych zmiennych, które wpływają na koszty świadczeń i poziom finansowania. Takie mechanizmy, uwzględniające całość kosztów, jakie są ponoszone przez świadczeniodawców, są już wprowadzone.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PrzedstawicielNFZJerzyChajdas">Na przykład w intensywnej terapii dotyczą urazów wielonarządowych i wielomiejcowych, gdzie dopuszcza się możliwość łączenia wykonania różnych świadczeń, ale z różnym też poziomem ich finansowania, bo każde następne jest finansowane na niższym poziomie. Wynika to właśnie z tego, by uniknąć powtarzania finansowania kosztów stałych. Większość kosztów jednak związana jest z pobytem w szpitalu i przy wielodniowych pobytach te koszty jednak nakładałyby się.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PrzedstawicielNFZJerzyChajdas">Dopuszczona jest możliwość łączenia świadczeń chirurgicznych na przyszły rok, ale z uwzględnieniem różnej wysokości różnego udziału kosztów całości świadczeń w ogólnej kwocie z katalogu świadczeń szpitalnych.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PrzedstawicielNFZJerzyChajdas">Katalog świadczeń szpitalnych będzie zweryfikowany, dostosowany do jednorodnych grup pacjentów. On wymaga przebudowy. Mamy świadomość tego, że na razie nie jest doskonały. Natomiast jaki przyjmie kształt, okaże się w niedługim czasie. W każdym bądź razie te postulaty będą częściowo uwzględnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Słowo wyjaśnienia na temat Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego. To nie jest problem polski. To jest problem europejski, i wiemy, że są z tym olbrzymie kłopoty. To nie jest prosta sprawa. Sam wybór: jak ta karta ma wyglądać, jak ma funkcjonować, nie jest prosty.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#SekretarzstanuwMZBoleslawPiecha">Na moment wrócę do łączenia procedur. To też jest skomplikowana sprawa. Powiem jedno skoro mamy 60 proc. noworodków patologicznych, to sądzę, że będziemy mieli 50 proc. operacji różnych połączonych np. z wycięciem wyrostka robaczkowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie słyszę. Czy ktoś jest przeciwny, by przyjąć sprawozdanie z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia za 2005 r., sprawozdanie finansowe Narodowego Funduszu Zdrowia za 2005 r. oraz informację Ministra Zdrowia o dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w 2005 r.? Nie słyszę. Zatem sprawozdania i informacja zostały przyjęte.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Pozostał nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję, by został nim poseł Tomasz Latos. Czy są inne kandydatury? Nie słyszę. Czy pan poseł wyraża zgodę, by w imieniu Komisji rekomendować Sejmowi przyjęcie sprawozdań NFZ?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselTomaszLatos">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacaposelMalgorzataStryjska">Czy jest sprzeciw, by sprawozdawcą został poseł Tomasz Latos? Nie słyszę. Zatem wybraliśmy posła sprawozdawcę. Dziękuję wszystkim. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>