text_structure.xml 77.4 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich gości, przybyłego wraz ze współpracownikami na posiedzenie Komisji pana Ministra Skarbu Państwa Aleksandra Grada. Wobec niewniesienia zastrzeżeń, stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Jeżeli chodzi o pierwszy punkt, chciałbym poinformować państwa, że wpłynął do mnie wniosek grupy posłów reprezentujących Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. Posłowie prosili o zwołanie w najbliższym możliwym terminie Komisji Skarbu Państwa, argumentując, iż zwołanie Komisji jest niezbędne dla wyjaśnienia przez przedstawicieli rządu RP spraw związanych z ostatnimi zmianami w organach spółek Skarbu Państwa. Ponadto poinformowali mnie, iż zwołanie posiedzenia Komisji jest ściśle związane z doniesieniami medialnymi dotyczącymi między innymi ewentualnych nacisków dokonywanych przez ministra Aleksandra Grada w sprawie odwołania prezesa operatora telefonii komórkowej.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Stwierdziłem, że, jeśli jest potrzeba, zgłoszona przez grupę posłów, abyśmy porozmawiali o zmianach personalnych w spółkach Skarbu Państwa, to pozwoliłem sobie na wniesienie tego punktu do dzisiejszego porządku dziennego. Poprosiłem o przedstawienie stosownej informacji ministra Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Chciałem zapytać, czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę, uważam zatem porządek posiedzenia za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Chciałem jeszcze państwa poinformować o kolejnych okolicznościach związanych z naszym dzisiejszym posiedzeniem Komisji. Możemy dysponować tą salą przez dwie godziny, później bowiem zbiera się w tym miejscu Klub Poselski Polskie Stronnictwo Ludowe. Jeżeli nie zmieścimy się w ciągu dwóch godzin z naszym porządkiem obrad, spotkamy się po posiedzeniu klubu PSLu. Natomiast, wydaje mi się, że jeśli narzucimy sobie dyscyplinę, to mamy realne szanse zrealizować porządek posiedzenia w terminie. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zgodziła się, aby długość wystąpień poszczególnych uczestników dyskusji nie przekraczała trzech minut. Nie widzę sprzeciwu, uważam zatem, że zobowiązaliśmy się do respektowania ograniczenia.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego, przechodzimy do punktu pierwszego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Wysoka Komisjo, przyszli tutaj razem ze mną panowie ministrowie Krzysztof Żuk oraz Krzysztof Łaszkiewicz. Postaram się być z państwem podczas rozpatrywania pierwszego punktu. Z uwagi jednak na moje dzisiejsze spotkanie, którego nie mogłem przełożyć, muszę o godzinie 16.00 stąd wyjechać. Jeżeli będą jakieś dodatkowe pytania, to panowie ministrowie także na nie odpowiedzą lub otrzymacie państwo odpowiedzi na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Chciałem podziękować za ten wniosek. Wielokrotnie mówiłem to już podczas posiedzeń Komisji Skarbu Państwa, ale przypomnę, że Ministerstwo Skarbu Państwa nie ma żadnych tajemnic. Dokonuje zmian w składach rad nadzorczych w sposób jasny, przejrzysty, transparentny. Wszystkie informacje na temat zmian personalnych znajdą państwo na naszych stronach internetowych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Od dnia 27 grudnia 2007 roku do dnia dzisiejszego ogółem zostało rozpoczętych 139 naborów do rad nadzorczych według jasnych kryteriów. Również na bieżąco informujemy Komisję Skarbu Państwa o zmianach, które zachodzą w składach zarządów spółek Skarbu Państwa. Na państwa życzenie, przesłaliśmy już dwa raporty – jeden na koniec stycznia, który dotyczył zmian, które zaistniały od dnia 16 listopada, a więc od momentu, w którym objąłem stanowisko ministra Skarbu Państwa, do końca stycznia, drugi raport natomiast został przesłany na koniec lutego, który pokazuje zmiany w zarządach i radach nadzorczych na dzień 29 lutego.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">W pierwszych dniach kwietnia, zgodnie z naszą umową, będzie kolejny raport, dotyczący marca. Chciałem w ten sposób odnieść się do informacji, które pojawiały się w wystąpieniach niektórych przedstawicieli opozycji, również pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, jak i innych posłów, że Ministerstwo Skarbu Państwa odmawia jakichś informacji Komisji Skarbu Państwa. Jest to jakieś nieporozumienie. Na drugi dzień, po naszym spotkaniu na Komisji, takie raporty do państwa spływają, tak jak to było przez całą tamtą kadencję w sekretariacie Komisji Skarbu Państwa i tutaj nie ma żadnych tajemnic. Jeśli państwo sobie życzycie, aby te informacje były nawet przez nas rozsyłane indywidualnie do poszczególnych członków Komisji Skarbu Państwa, to my, jako Ministerstwo Skarbu Państwa, możemy to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Celem, który od początku przyświecał, nadal przyświeca Ministerstwu Skarbu Państwa, jest odpolitycznianie organów spółek, tak aby rady nadzorcze w jawnym i otwartym trybie ogłaszały konkursy na członków zarządu. I tak się dzieje to, o co państwo pewnie będziecie pytali, w tych informacjach otrzymujecie. Rozumiem, że mogą pojawić się jakieś szczegółowe pytania o konkretne spółki, konkretne powołania i odwołania. Jeżeli będziecie państwo oczekiwali szczegółowych wyjaśnień, choć są to pytania raczej skierowane do rad nadzorczych, to poprosimy naszych przedstawicieli z rad nadzorczych, aby przedstawili motywy, sposoby postępowania przy powoływaniu konkretnych osób w konkretnych spółkach.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Chciałbym się na wstępie odnieść, we wniosku bowiem znalazła się informacja, że oczekujecie państwo wyjaśnień dotyczących rzekomych nacisków z mojej strony na prezesa PKN Orlen Piotra Kownackiego w zakresie zmian w zarządzie spółki Polkomtel. Otóż chciałbym wyjaśnić, mówiłem już o tym wielokrotnie, iż odbyłem wiele rozmów z panem prezesem Piotrem Kownackim, podzielę się zatem może relacją z mojej pierwszej rozmowy, która mieliśmy okazję odbyć na początku grudnia 2007 roku, kiedy to rozmawialiśmy o ważnych sprawach dotyczących PKN Orlen i funkcjonowaniu zarządu tej spółki.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Warto o tym powiedzieć, aby wyjaśnić, dlaczego rozmawiałem z panem prezesem Piotrem Kownackim przed posiedzeniem rady nadzorczej Polkomtela, które w swoim porządku obrad miało zmianę w zarządzie.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Otóż wtedy otrzymałem od pana prezesa informację, która mnie nieco zdziwiła. Z informacji, którą wówczas otrzymałem, wynikało, że oto w 2007 roku były prowadzone rozmowy z udziałem ministra Skarbu Państwa, także z udziałem przedstawiciela zarządu PKN Orlen, co do sprzedaży akcji Polkomtela, które posiadał PKN Orlen, innym inwestorom zagranicznym i że w trakcie tych rozmów padały również kwestie dotyczące obsady zarządu. W związku z tym, proszę się nie dziwić, iż skoro w porządku obrad rady nadzorczej są zmiany w zarządzie, to wykonałem telefon do pana prezesa Piotra Kownackiego z pytaniem, jak PKN Orlen zamierza odnieść się do tego punktu.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Otrzymałem odpowiedź, iż pan prezes Piotr Kownacki nie widzi powodów, dla których należałoby zmieniać zarząd, po czym powiedziałem „dziękuję zatem panu za informację, o to mi chodziło, aby uzyskać pana opinię w tej sprawie.” Wyraziłem tylko swoje zdziwienie, że tym samym nie kierował się Zarząd PKN Orlen wtedy, gdy był odwoływany prezes Jarosław Bauc, a w to miejsce był powoływany prezes Adam Glapiński.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Osobiście uważam, uważałem tak samo również wtedy, gdy dokonywała się ta zmiana, że odwoływanie prezesa Jarosława Bauca w chwili, w której Polkomtel uzyskuje bardzo dobre wyniki ekonomiczne, również w zakresie sprzedaży znajduje się na pierwszym miejscu wśród spółek tego typu. Jeżeli skojarzymy dwa fakty – negocjacje sprzedaży i zasady sprzedaży akcji PKN Orlen innym akcjonariuszom z faktem zmian w zarządzie, to powiem szczerze, nieco mnie to zaniepokoiło. Mój komentarz wtedy do rozmowy z panem Piotrem Kownackim był taki, że „szkoda, iż takiego stanowiska zarząd PKN Orlen nie podejmował wtedy, gdy dochodziło do zmiany pana prezesa Jarosława Bauca na pana prezesa Adama Glapińskiego.” Na tym zakończyła się nasza rozmowa. Nie było żadnych nacisków, gdyż uważam, że w tych sprawach trzeba pilnować zasad ładu korporacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Mój telefon miał te sprawy wyjaśnić i prosiłem o informacje ze strony pana prezesa. Jeżeli Komisja życzy sobie, żebyśmy spotkali się, Komisja razem z panem prezesem Piotrem Kowanacki, to ja chętnie mogę „twarzą w twarz” z panem prezesem Piotrem Kownackim o tym porozmawiać.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Jest to właściwie tyle, o czym chciałbym powiedzieć w pierwszym punkcie. Chciałbym jeszcze raz powtórzyć, bo widzę, że jest pan przewodniczący Jacek Kurski, którego nie było podczas mojej początkowej wypowiedzi. Bardzo prosiłbym, aby posłowie Prawa i Sprawiedliwości z Komisji Skarbu Państwa, dobrze informowali swojego szefa, pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, że na bieżąco otrzymujecie państwo informacje o wszystkich zmianach w radach nadzorczych i zarządach. Zgodnie z naszą umową takie informacje przekazuję, ale dwukrotnie już słyszałem w publicznym wystąpieniu, że mi jest stawiany zarzut, że ja nie chcę przysyłać informacji Komisji Skarbu Państwa, co jest rzeczą nieprawdziwą. Stąd to również na wstępie wyjaśniam.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Myślę, panie przewodniczący, że to tyle tytułem wprowadzenia. Jeśli będą szczegółowe pytania, to bardzo proszę. Jeśli chodzi o punkt drugi porządku dziennego, to będzie referował pan minister Krzysztof Łaszkiewicz, jeśli natomiast chodzi o punkt trzeci porządku dziennego, to pan minister Krzysztof Żuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Otwieram dyskusję. Przypominam posłom, którzy są z nami od początku, jak również informuję tych, którzy się spóźnili, Komisja ustaliła, że długość indywidualnych wypowiedzi nie będzie przekraczała trzech minut.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełMarekSuski">Oczywiście skala kłamstw Platformy Obywatelskiej jest tak duża, że w trzy minuty nie zdążę ich obalić, ale postaram się kilka z nich tutaj przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełMarekSuski">Jak rozumiem, te trzy minuty ograniczenia są po to, abyśmy nie mogli powiedzieć całej prawdy. Knebluje się usta opozycji. Jak rozumiem, widać jest tyle do ukrycia, że trzeba nam ograniczyć czas wypowiedzi. Wyrażam swoją dezaprobatę dla takiego dictum. Do dziś takie praktyki w komisjach nie były stosowane, że się ograniczało czas wypowiedzi. Są to działania dyktatorskie. Jak widać, dyktatura Platformy Obywatelskiej rozwija się w szybkim tempie.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełMarekSuski">Po pierwsze, jeśli chodzi o informację odnośnie do zmian w spółkach Skarbu Państwa, to my domagaliśmy się informacji i dopiero po kolejnej „awanturze” na posiedzeniu Komisji takie informacje zostały przesłane z dość długą zwłoką, czyli jest to prawda, że nie były one udzielane tak bardzo chętnie, aczkolwiek rzeczywiście, później były one dostarczane.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełMarekSuski">Jeśli chodzi o to, co pan minister powiedział na temat tego odpolityczniania, to ja mam tutaj komunikat wojewody mazowieckiego, który wzorując się na Ministerstwie Skarbu Państwa, po raz pierwszy mówi, że odbyły się publiczne konkursy, dokonano oceny wszystkich 525 kandydatur i komisja, kierując się zasadami wyznaczonymi przez Ministerstwo Skarbu Państwa, mianowała na stanowiska w radach nadzorczych, radnych Platformy Obywatelskiej, niedoszłych senatorów, radnych powiatowych, radnych miejskich. Tutaj na 30 podanych nazwisk, sprawdziliśmy już 10 – są to działacze Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, więc, jeżeli pan minister mówi o odpolitycznianiu, a wojewoda postępuje w taki sam sposób, jak minister Skarbu Państwa, to odpolitycznianie jest po prostu kłamstwem Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PosełMarekSuski">Na potwierdzenie tej tezy mogę przeczytać nazwiska, jeśli państwo będziecie sobie życzyli, ale, ponieważ jest mało czasu, a nazwisk dużo, to ograniczę się tylko do nielicznych i do pewnych pytań, jakie trzeba postawić panu ministrowi, bo skoro pan minister mówi o odpolitycznianiu, to ja chciałbym zapytać, czy doniesienia prasowe na temat powołania pana Michała Łagody w Enei są prawdą i czy rzeczywiście ten pan jest przewodniczącym sądu partyjnego wielkopolskiej Platformy Obywatelskiej. Także powołanie do tarnowskich „Azotów” pana Jerzego Marciniaka, który przeszedł tam z gabinetu politycznego pana ministra Aleksandra Grada. To są takie przykłady, które można tutaj podać jako przykłady odpolityczniania Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PosełMarekSuski">Proszę, panie ministrze, nie opowiadać, że odwołujecie działaczy PiS, a powołujecie bezpartyjnych fachowców, bo np. pan Andrzej Łuczycki powołany do Państwowych Magazynów Usług z siedzibą w Pruszkowie jest niedoszłym senatorem Platformy Obywatelskiej, bądź inni działacze, radni PO, cała masa innych osób, które wywodzą się z PO lub z PSLu. Brałbym w nawias to, co powiedział pan minister, o tych rzeczach, które tu zostały powiedziane, jako pewien przykład postępowania.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PosełMarekSuski">Wracając natomiast do sprawy pana Piotra Kownackiego. Czy pan minister podał do sądu „Rzeczpospolitą”? Gazeta ta podała, iż pan Piotr Kownacki mówił, że pan minister namawiał go do głosowania za odwołaniem zarządu i prezesa Polkomtela Adama Glapinśkiego, przyjaciela Jarosława Kaczyńskiego. Czy podał pan też do sądu pana Piotra Kownackiego, bo to jest kwestia prawdomówności. Jeżeli podał pan gazetę do sądu, to rzeczywiście być może spotykał się pan odnośnie do oceny działalności Polkomtela.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PosełMarekSuski">Sądząc po tym, jak dobre wyniki uzyskały spółki w 2007 roku, odwołujecie zarządy i rady nadzorcze tych spółek (mówiliśmy o tym na konferencji prasowej), gdzie choćby Zakłady Azotowe „Tarnów” czy choćby Totalizator Sportowy, Ruch, Nafta Polska osiągały rekordowe wyniki, powołane tam osoby były ściągniętymi z rynku fachowcami, a wy ich odwołujecie. Tutaj natomiast pan się zainteresował, że kiedy Polkomtel miał dobre wyniki, to odwołano pana Jarosława Bauca, dlatego też trzeba odwołać pana Adama Glapińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJacekKurski">Chciałem prosić w trybie formalnym pana przewodniczącego, aby umożliwił panu posłowi Markowi Suskiemu udzielenie szerszej wypowiedzi z bardzo prostego powodu. My wnosiliśmy o to posiedzenie Komisji. Pan przewodniczący był uprzejmy włączyć ten punkt do bieżącego posiedzenia Komisji. Sprawozdawcą w tej sprawie jest pan poseł Marek Suski, który śledzi te sprawy. Tak więc prosiłbym, a tę część sprawozdawczą pan przewodniczący mógł umożliwić panu posłowi Markowi Suskiemu. Uważam, że ta pierwsza wypowiedź powinna być swobodna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Pan poseł Marek Suski dwukrotnie przekroczył czas, nie przerywam mu właśnie z tych powodów, o których wspomniał pan poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełZbigniewKonwiński">Pan poseł Marek Suski mówił o skali kłamstw Platformy Obywatelskiej, ja bym powiedział natomiast o skali obłudy w Prawie i Sprawiedliwości, bo każdy z nas, jak tu siedzi na tej sali, mógłby ze swojego „lokalnego podwórka” podać kilkanaście przykładów funkcjonariuszy partyjnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat zostali umieszczeni w spółkach Skarbu Państwa, bądź w spółkach-córkach tych spółek Skarbu Państwa, nie mając żadnego merytorycznego przygotowania, mając tę zaletę, że są asystentami parlamentarzystów, np. w Słupsku prezes Enbudu – asystent posłanki Jolanty Szczypińskiej, w Koszalinie – członek Rady Nadzorczej Radia Koszalin-Tadeusz Bobrowski, będący radnym PiS. Trochę jest mi przykro, bo tych ludzi znam. Na skutek pańskich wypowiedzi muszę ich tutaj na siłę wymieniać.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełZbigniewKonwiński">Możemy tak jeszcze długo, sądzę, że każdy ze swojego „lokalnego podwórka” mógłby kogoś wymienić. Agencja Nieruchomości Rolnych, która znajdowała się w gestii raz PiSu, a raz Samoobrony. Dzisiaj pan natomiast mówi o rzekomych kłamstwach Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełZbigniewKonwiński">Nie słyszałem o tych osobach, które pan wymienił, aby komuś postawione zostały zarzuty merytoryczne. Także nie znam tych osób, nie chcę ich bronić, ale pan nie sformułował żadnego zarzutu przeciwko tym ludziom, tylko to, że jakoby mają jakieś związki z Platformą Obywatelską. A propos tych rekordowych wyników, o których pan mówi. W jednej ze spółek powstały one poprzez sztuczne rozwiązanie rezerw utworzonych wcześniej. Tak powstają rekordowe wyroki spółek, kiedy zarządzają nimi osoby rekomendowane przez PiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełSławomirNitras">Chciałem zapytać po pierwsze, w jakiej skali, mniej więcej, zmieniły się zarządy spółek?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełSławomirNitras">Po drugie, czy państwo możecie mi powiedzieć – bo ja sam obserwuję zmiany, w wielu przypadkach, funkcje obejmują, ku niezadowoleniu lokalnych środowisk politycznych, urzędnicy Ministerstwa Skarbu Państwa – jaka jest rola urzędników Ministerstwa Skarbu Państwa w tych zmianach?</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełSławomirNitras">Po trzecie, chciałbym zapytać pana ministra, jak oceniany jest proces konkursowy? Byłoby nieuczciwe nie wspomnieć, że jest to pierwszy raz, iż osoby są powoływane w trybie konkursowym i ja np. z wielkim zadowoleniem to obserwuję. Chciałbym zapytać, jak to wygląda ze strony ministerstwa, kiedy w ważnych spółkach regionalnych, np. w Szczecinie zgłasza się kilkadziesiąt osób, żeby stanąć w konkursie. Prawdopodobnie rodzi to pewne komplikacje i chciałbym wiedzieć, jak państwo ten proces powoływania na stanowiska w spółkach Skarbu Państwa przy pomocy konkursów, które trwają po kilka miesięcy, oceniacie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">W przeciwieństwie do moich przedmówców, absolutnie nie znam przynależności politycznej poszczególnych członków rad nadzorczych i nie to mnie interesuje.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">Chciałabym natomiast zadać pytanie na temat pewnych kompetencji? Dlaczego zdarza się tak, że do pewnej instytucji kierujecie państwo historyka, gdzieś muzykologa, gdzieś nauczyciela. Nie ukrywam, że bardziej mnie interesuje Kopalnia Węgla Brunatnego „Adamów” i Kopalnia Węgla Brunatnego „Konin”, gdzie jak wiemy, oczywiście były rozpisane konkursy, ale słowo „konkurs” ostatnio na sali sejmowej wzbudziło salwy śmiechu.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">Moje pytanie idzie w tym kierunku. Kopalnia Węgla Brunatnego „Adamów” w Turku –tutaj mamy filologa, mamy również mechanika, choć tutaj akurat nie miałabym zastrzeżeń (mechanik jest także górnikiem), natomiast dziwi mnie układ w radzie nadzorczej kopalni węgla brunatnego, gdzie nie ma absolutnie żadnej osoby z merytorycznym branżowym przygotowaniem. Gdzie mówimy o tym, że być może zupełnie inny jest cel tej rady nadzorczej. Mogę zrozumieć, nie ubiegając pana ministra, że tu są jakieś działania związane z komercjalizacją i tego typu przygotowanie jest potrzebne, chociaż niepokoi mnie to, że w niektórych radach nadzorczych branże, z których pochodzą członkowie rad nadzorczych, rozbiegają się zupełnie z zakresem zadań danego przedsiębiorstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Pani poseł, tutaj członkowie prezydium zwracają uwagę, że na podstawie tych formularzy nie do końca można od razu ustalić, kto został powołany, a kto odwołany. Podobno, te sytuacje, o których pani mówiła, dotyczą osób odwołanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełElżbietaStrekerDembińska">To tylko świadczyłoby o tym, że nie zwracam uwagi na nazwiska i konotacje polityczne. Dotyczy to w takim razie tych osób, które były powołane przez PiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełSławomirNitras">Chciałem tylko zwrócić uwagę na to, że właśnie pedagog w Polskim Towarzystwie Handlu Zagranicznego został odwołany, a nie powołany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełRenataZaremba">Tytułem uzupełnienia, może dobrze by było, aby pan minister powiedział, czy osoby kierowane do rad nadzorczych muszą mieć specjalne uprawnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJacekKurski">Powiedziałbym w ten sposób. Nominacje polityczne, póki spółka jest w rękach Skarbu Państwa, zawsze będą przedmiotem kontrowersji.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełJacekKurski">Platforma Obywatelska będzie mówiła, że eliminuje niekompetentnych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Prawo i Sprawiedliwość będzie natomiast dowodziło, że jest dokładnie odwrotnie.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełJacekKurski">Natomiast problem pojawia się wówczas, gdy motywacje leżące u podstaw zmian kadrowych są w sposób jawny niemerytoryczne do tego stopnia, że nie można na ten temat milczeć.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełJacekKurski">Leży przede mną kserokopia artykułu z „Gazety Wyborczej”, którą trudno posądzać o przesadną miłość do Prawa i Sprawiedliwości, z dnia 2 marca o tytule „Radni chcą być kadrowymi”. Gdański dodatek „Gazety Wyborczej” pisze tak: „ (...) gdańscy radni PO chcą odwołania działaczy PiS z państwowych spółek. Gołym okiem widać, kto jest fachowcem, a kto politykiem. Panowie dostali posady po dojściu PiS do władzy – mówi Jerzy Borowczak, gdański radny PO.” Z całym szacunkiem dla jego przeszłości, ale ma on wykształcenie zawodowe. Dalej: „(...) gdański radny PO będzie oceniał, kto ma kwalifikacje. Na pierwszy ogień mają iść radni PiS – Wiesław Kamiński, dyrektor do spraw zakupów w PZU oraz Paweł Jaworski prezes zarządu Wytwórni Uszczelek Morpak S.A. Kamiński, zanim zatrudnił się w PZU, był doradcą finansowym. Szefował też spółce z grupy państwowej Energii. Natomiast przed wstąpieniem do PiS aktywnie działał w PO (...), „(...)Wiesiek wielu osobom zaszedł za skórę. Sporo z nich bez mrugnięcia okiem zgodziłoby się na jego zwolnienie – przyznaje Jarosław Gorecki, szef klubu PO w radzie miasta Gdańska.(...)” Ten artykuł ma już dwa tygodnie. Wiesław Kamiński został już zwolniony z PZU.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełJacekKurski">„(...) Radni PO zwrócili się już do ministra skarbu z prośbą o interwencję. Wśród polityków do wycięcia są też m.in.: Lucjan Nowakowski, przyjaciel posła PiS Jacka Kurskiego oraz Kazimierz Klawiter, były wicemarszałek województwa pomorskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Obaj pracują w spółkach podległych państwowej Enerdze (...)”. Kazimierz Klawiter już nie pracuje, to jest kwestia ostatniego tygodnia.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PosełJacekKurski">Mam pytanie do pana ministra, czy naprawdę kryterium eliminacji menedżerów jest to, że ktoś jest znajomym lub współpracownikiem posła opozycji, bo wtedy byłby to już absurd. Rozumiem, że są pewne intencja, ambicje, interesy, zaszłości, ale, jeśli jawnie mówi się w gazecie, że ktoś zostanie wyrzucony tylko dlatego, że jest współpracownikiem posła opozycji, w tym wypadku Jacka Kurskiego, to ja po prostu z czystej lojalności wobec tych ludzi nie mogę o tym milczeć. Tadeusz Aziewicz, przewodniczący tej Komisji, mówi w tym artykule: „(...) PiS dopuścił się wielu nagannych praktyk, ale nie znaczy to, że będziemy krzywdzić ludzi. Kompetentni pracownicy nie mają się czego obawiać.(...)”</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#PosełJacekKurski">Chciałem zapytać, czy rzeczywiście tak jest w istocie, bo inny artykuł, tym razem w „Dzienniku Bałtyckim” stwierdza: „(...) Największe zmiany kadrowe czekają Energę i spółki od niej zależne. PO zapowiedziała, że odwołana zostanie prezes Energi SA Barbara Klimiuk. W jej ślady pójdzie wiele osób. Piotr Zwara, zastępca dyrektora generalnego ds. administracyjnych Energa Operator oddziału w Gdańsku, stanowisko zdobył jako radny PiS z Sejmiku Pomorskiego i bliski współpracownik Jacka Kurskiego (...)” Znowu człowiek jest napiętnowany, tylko dlatego, że jest radnym PiSu.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#PosełJacekKurski">Jawnie w prasie ogólnopolskiej radni Platformy Obywatelskiej formułują określone oczekiwania, tylko dlatego, że ktoś jest czyimś współpracownikiem. Akurat jedna z tych osób jest wieloletnim wiceprezesem spółek energetycznych, druga z tych osób – Piotr Zwara, skończył dwa fakultety (prawo, ochrona środowiska), był wiceprezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Wybitny fachowiec. Do tego stopnia wybitny, że Piotr Zwara został powołany przez pana ministra Aleksandra Grada w roku 2008 w wyniku normalnych tych waszych procedur – jawnych, szlachetnych, bezpartyjnych i obiektywnych do rady nadzorczej jednej ze spółek Skarbu Państwa na Pomorzu. Więc jestem bardzo ciekawy, czy osoba powołana przez pana ministra Aleksandra Grada w momencie, gdy pan minister nie wiedział, że ta osoba jest związana z PiSem jest oceniana obiektywnie. Czy zdarzy jej się krzywda i spadnie jej włos z głowy na żądanie wyrażone w „Gazecie Wyborczej” i „Dzienniku Bałtyckim” formułowane przez polityków Platformy Obywatelskiej. Jestem bardzo ciekawy, co się stanie z tymi ludźmi, których działacze PO żądali wyrzucenia, a pan minister Aleksander Grad w nieświadomości, że są z PiSu, awansuje ich i docenia ich kwalifikacje merytoryczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Chciałem tylko powiedzieć, iż otrzymałem pismo od pana Jarosława Goreckiego przewodniczącego klubu radnych Platformy Obywatelskiej całkowicie dementujące treści zawarte w tym artykule. Radni odcinają się od tych wypowiedzi, twierdzą, że takich wypowiedzi nie było. Takie pismo otrzymałem, posiadam je w swoim biurze w Gdyni. Tyle tytułem sprostowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJózefRojek">Chciałem dorzucić dwa zdania do tego, co powiedział pan poseł Jacek Kurski.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełJózefRojek">Mam oświadczenie człowieka PO, który jest z Tarnowa, chyba kolegi pana ministra Aleksandra Grada, Krzysztofa Nowaka, który jest oburzony tą przejrzystością, jaką stosuje się przy dokonywaniu wyborów członków rad nadzorczych i zarządów. Mowa jest tutaj o wspomnianym Jerzym Marciniaku, który został wybrany na prezesa zakładów azotowych. Proszę się nie dziwić, że mówię o tym, jako że jestem z Tarnowa i z panem ministrem Aleksandrem Gradem znamy się dobrze. Znam te osoby, które są powoływane.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełJózefRojek">Tak więc moje zdanie jest następujące panie ministrze. Pan ma prawo dokonywać zmian w organach spółek Skarbu Państwa, mam tutaj na myśli rady nadzorcze, ale wszyscy myślę, mamy w pamięci fakt, że na niejednej konferencji mówił pan o tej transparentności i przejrzystości, a ja w pewnym momencie też powiedziałem, że choćbym przyniósł stos rożnych kandydatur, to i tak wybierze tę kandydaturę, którą uzna pan za stosowną.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PosełJózefRojek">Pan Krzysztof Nowak w publicznym oświadczeniu (funkcjonuje ono we wszystkich mediach w Tarnowie i do mnie też doszło) zarzuca panu ministrowi sprzeniewierzenie się obietnicom o przejrzystości i jawności w obsadzaniu rad nadzorczych i zarządów w spółkach Skarbu Państwa. Także to, że minister interes prywatny przedkłada nad interes publiczny. Panu Krzysztofowi Nowakowi nie podoba się między innymi sposób powołania i kwalifikacje nowo wybranego prezesa „Azotów”, a także okoliczności, w jakich doszło do zawieszenia zakładów mechanicznych. Jako radny Platformy Obywatelskiej czuje on zażenowanie, że minister Aleksander Grad legitymizuje swoje niejasne publiczne działania, wykorzystując do tego dobre imię lokalnych członków Platformy Obywatelskiej.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PosełJózefRojek">Nie będę tutaj cytował poszczególnych wypowiedzi, mogę dołączyć do protokółu krytyczną ocenę tego, co się dzieje w tym rejonie. Mnie te sytuacje są znane. To postępowanie jest krytykowane. Nie tylko przez nas, opozycję, ale także przez członków Platformy Obywatelskiej, w kierunku pana ministra Aleksandra Grada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełSławomirNitras">Zaczynam być lekko zaniepokojony. Szczerze mówiąc, mam ochotę wyjść z tej Komisji. Mnie naprawdę nie interesuje, z całym szacunkiem, ani opinia pana posła Jacka Kurskiego, ani pana posła z Tarnowa, kto ma być prezesem, a kto nie ma być prezesem, jakiejkolwiek spółki. Nawet opinia mojego kolegi partyjnego, jakiegoś radnego z Tarnowa, również mnie nie interesuje.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełSławomirNitras">Umówmy się, że kto jest odpowiedzialny za powoływanie organów statutowych spółki, to wiemy. Argumentem w poważnej dyskusji jest fakt, że mojemu koledze partyjnemu z Tarnowa nie podoba się nominacja ministra, a uważa, że ma prawo mówić, kto ma być prezesem tylko dlatego, że jest z partii rządzącej. No to chyba dobrze, panie pośle, że radni z Tarnowa nie wybierają prezesów. Tylko, że to przeczy tezie przedstawionej przez pana Jacka Kurskiego, bo pan Jacek Kurski mówi, że w Gdańsku radni wybierają, podczas, gdy w Tarnowie radni nie wybierają.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PosełSławomirNitras">Chciałbym, żeby zarówno w Gdańsku, jak i w Tarnowie radni nie wybierali prezesów. Mogę pana zapewnić, że w Szczecinie ani posłowie, ani radni nie wybierali. Ja nie wybierałem żadnego prezesa, nie wybierałem też żadnej rady nadzorczej.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PosełSławomirNitras">Skąd te emocje w ogóle? Mi na liście pana Jacka Kurskiego brakowało tylko pana Jaromira Netzla, przyjaciela pana Jacka Kurskiego, bo jego odwołał poprzednik. Ale gdyby go nie odwołał, natomiast odwołałby go pan minister Aleksander Grad, to pan by go do tej listy dołączył. O czym my tu w ogóle mówimy? Mógłbym przynieść artykuły z mojego rodzinnego Szczecina, gdzie dziennikarze pytają, kiedy szef Totalizatora Sportowego, który jest radnym PiSu, straci pracę; kiedy wiceprezes Portu Szczecińskiego – radny PiSu straci pracę, kiedy wiceprezes, który całe życie był ochroniarzem, a jest wiceprezesem dużego portu szczecińskiego i jest radnym PiSu, straci pracę. Ja tych artykułów nie przynoszę. Czy kiedykolwiek rozmawiałem z panem ministrem Aleksander Gradem na ten temat? Nie, czekam na konkurs. W konkursie są osoby, które nie mają legitymacji partyjnej. Jest to ważna dla mnie spółka, interesuje mnie, jakie będą jej losy. Nie przychodzę na Komisję z jakimiś papierami.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PosełSławomirNitras">Powiem więcej panu posłowi Jackowi Kurskiemu. Nie pamiętam, czy gdy ministrem Skarbu Państwa był pan poseł Wojciech Jasiński, to ktokolwiek przychodził na Komisję z artykułem i powoływał się na jakiegoś radnego z małego miasteczka.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#PosełSławomirNitras">Skąd te emocje, dlaczego tych emocji nie było wtedy, gdy mówiliśmy o tym, co się działo w spółce „LOT”. Dlaczego się państwo nie emocjonujecie tym, że w „Poczcie Polskiej” nie ma czego zbierać. Co dziesiąty pracownik firmy jest dyrektorem. I tutaj emocji nie ma. A to, że jakiś działacz PiSu straci pracę, to się dyskutuje. Dlaczego pan nie mówi, że pana Andrzeja Jaworskiego, prezesa Stoczni Gdańskiej SA zwolniono? Dlatego, że prywatny właściciel go zwolnił z funkcji?</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#PosełSławomirNitras">Ja osobiście nie mam ochoty w takiej dyskusji uczestniczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJacekKurski">Ad vocem. Po pierwsze chciałem sprostować, że nie jestem przyjacielem pana Jaromira Netzla. Poznałem go dopiero wtedy, gdy był już prezesem PZU.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełJacekKurski">Natomiast Komisja mogła faktycznie odnieść mylne wrażenie, bo jako pierwszy, nawet przed ówczesnym wiceministrem wiedziałem, że został prezesem PZU, ale można wejść w posiadanie pewnej informacji i nie oznacza to, że osoba, której ta informacja dotyczy jest w jakimś związku z osobą, która powzięła informację.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PosełJacekKurski">Po drugie, chciałem sprostować, bo pan, panie pośle Sławomirze Nitras nie do końca mnie chyba zrozumiał. Przecież nie po to przynoszę jakieś artykuły z prasy lokalnej, by pokazać, że kogoś powołali, a kogoś odwołali, tylko po to, żeby pokazać to i zapytać pana ministra o motywacje. Czy pan minister podziela tego typu motywacje. Częściowej informacji udzielił przynajmniej pan przewodniczący Tadeusz Aziewicz, dementując w jakimś zakresie te informacje. Mam nadzieję, że chociaż cytat z pana posła Tadeusza Aziewicza jest prawdziwy. Chodzi zatem o te motywacje i o podwójną moralność, bo ja na przykład nie atakuję Platformy Obywatelskiej, kiedy rada portu gdańskiego daje wieloletniego kandydata na senatora, działacza Platformy Obywatelskiej, pana profesora Henryka Ćwiklińskiego (wieloletniego skarbnika PO). Jest z PO, ale jest fachowcem. Domagam się natomiast takiego samego spojrzenia w drugą stronę. Tak więc jeżeli ktoś jest związany z PiSem, ale jest oczywistym fachowcem, bo ma dwa fakultety i doświadczenie. Chodzi mi o te dwie miary –jak jest fachowiec z Platformy Obywatelskiej, to jest w porządku, a jak jest z Prawa i Sprawiedliwości, to trzeba go wyrzucić, bo jest z PiSu. Mam nadzieję, że po moim ad vocem, pan poseł Sławomir Nitras to zrozumie i nie będzie mówił, że ja wymachuję jakimiś świstkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełSławomirNitras">Spokojnie, zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełSławomirNitras">Przypomnę tylko, że na tej Komisji, pan mówił jakim fachowcem jest pan Jaromir Netzel i będzie dobrym kandydatem na stanowisko prezesa PZU. Na mnie to tylko wrażenie zrobiło, że poseł wie szybciej od innych, kto jest prezesem i z jakich powodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełRenataZaremba">Szczerze mówiąc, pan poseł Sławomir Nitras wyręczył mnie z konieczności podsumowania poziomu podczas posiedzenia dzisiejszej Komisji. Jest to żenujące.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełRenataZaremba">Proponuję przejście do meritum. Jeżeli są konkretne pytania do pana ministra, to niech zostaną zadane. Jeżeli nie, to szkoda czasu zarówno pana ministra, jak i naszego.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełRenataZaremba">Jeżeli jest wniosek, aby do każdego posiedzenia Komisji był dołączony protokół przeglądu prasy lokalnej, to niech to zostanie zgłoszone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Były tutaj głosy odnośnie do kolegów pana ministra Aleksandra Grada z Tarnowa. Były również informacje, że koledzy z Platformy Obywatelskiej patrzą krzywo na to, co się dzieje, akurat w tym przypadku konkretnie w Tarnowie.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Chciałem powiedzieć, że jestem odpowiedzialny za struktury Platformy Obywatelskiej w Małopolsce, również w Tarnowie, i to nazwisko, które padło z ust pana posła Józefa Rojka, nie jest reprezentatywne dla Platformy i nie można w ten sposób oceniać działań, które ktoś gdzieś w prasie umieścił.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Gdybyśmy, jako dowody pewnych rzeczy, wyciągali notatki prasowe, to pewnie byłaby tu wojna o zasięgu międzynarodowym, nie tylko między PiSem, a Platformą Obywatelską.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Znając pana posła Józefa Rojka, jestem głęboko zdumiony, że wyciąga tego typu argumenty, bo są rzeczywiście poniżej pasa i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PosełAndrzejCzerwiński">Swoją drogą, chcę podkreślić, że spór o sposób doboru ludzi do rad nadzorczych, toczył się także w Platformie Obywatelskiej, ale doszliśmy do wniosku, że będą to jednak konkursy. Jest także taka wytyczna, że im ktoś jest większym działaczem Platformy Obywatelskiej, tym trudniej będzie mu zasiadać gdziekolwiek. Przyjmując za życzliwe to, co powiedział pan poseł Jacek Kurski, że chciałby poznać metodologię, to chciałbym przekazać, że to, co przekazałem, jest również pewną metodologią (im ktoś jest większym działaczem Platformy Obywatelskiej, tym trudniej mu będzie zasiadać w jakiejś radzie nadzorczej, na pewno nie w żadnym zarządzie). Metoda jest prosta, jasna. Moim zdaniem, ta Komisja spełnia pewną rolę. Jest to coś odmiennego w stosunku do tego, co było do tej pory, że gdzieś w zakamarkach, przekazywało się dokumenty. Państwo macie te dokumenty, każdy z nas je ma. Może sprawdzić sobie nazwisko i może zadać sobie pytanie, dlaczego ta, a nie inna osoba, została członkiem rady nadzorczej. Taki standard powinien obowiązywać. Panie ministrze, życzę panu wytrwałości, pomimo różnych nacisków, także ze strony Platformy Obywatelskiej, by ten standard utrzymać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełWłodzimierzKarpiński">Ja tylko króciutko, wpisując się w głos pana posła Andrzeja Czerwińskiego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełWłodzimierzKarpiński">Rzeczywiście może się nie mieścić w głowie i nie mieści się w głowie, bo każdy mierzy swoją miarką. Pewnie niektórzy mierzą koalicję rządzącą swoją miarką, która koleiny upartyjniania wyżłobiła bardzo głębokie. My od tego odchodzimy panie pośle Jacku Kurski. Na pewno nie jest idealnie i na pewno będziemy nad tym pracowali. Ja także trzymam kciuki za ten proces, który rozpoczął pan minister Aleksander Grad.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełWłodzimierzKarpiński">Do pana posła Marka Suskiego mam prośbę. Przekroczył granicę dobrego smaku na poprzedniej Komisji Skarbu Państwa. Bardzo pana proszę, aby pan powstrzymał się przed inwektywami. Możemy rozmawiać, gorąco się spierać, ale zbyt daleko pan się zagalopował, posługując się nieprawdą. Pan minister przedstawił procedurę, która będzie obowiązywać przy wyłanianiu tych organów i dotrzymał słowa. Pan przewodniczący Tadeusz Aziewicz powiedział, że do dziesiątego dnia każdego miesiąca będą te informacje i tego typu informacje mamy przedkładane. Z Ministerstwa Skarbu Państwa za miesiąc styczeń (informacje dotyczą stanu z 31 stycznia) wpłynęły 5 lutego, za miesiąc luty natomiast (stan z 29 lutego) wpłynęły 5 marca, więc nie ma tu mowy o żadnej zwłoce.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PosełWłodzimierzKarpiński">Wobec powyższego proszę nie posługiwać się nieprawdziwymi informacjami i tak jak powiedział pan poseł Andrzej Czerwiński, mimo że niektórym nie mieści się to w głowie, trzymam kciuki za proces odpolityczniania gospodarki w państwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełMarekSuski">Chciałem ad vocem. Rzeczywiście przytoczyłem kilka przykładów tego „odpolitycznienia”, ale jeśli pan poseł trzyma kciuki za to „odpolitycznienie”, to przeczytam: „Dip-Service”– Krzysztof Gruziński radny i szef rady miasta Sulejówka z Platformy Obywatelskiej; Sławomir Kuźmiński – „Dip-Service” – zarząd Platformy Obywatelskiej w Ostrołęce; PKS Radom – Włodziemierz Konecki, radny Platformy Obywatelskiej w Radomiu; Marek Kordecki, radny Platformy Obywatelskiej w Siedlcach – PKS Radom; Herbapol-Rafał Krzemień, działacz Platformy Obywatelskiej na Bemowie, także prezes spółki komunalnej w Warszawie; Andrzej Łuczycki, były senator Platformy Obywatelskiej z Radomia. Jeżeli mówicie panowie, że trzymacie kciuki za ten standard, to ja uważam, że kłamstwem jest mówienie o odpolitycznieniu. Moje słowa są zatem prawdą, a to, że one są ostre, to trudno, ale kłamstwo trzeba nazwać kłamstwem. Po prostu kłamiecie mówiąc o odpolitycznieniu. Jeżeli ktokolwiek mówi tutaj o tym, że to są jakieś standardy, to możecie zarzucać, że za czasów Prawa i Sprawiedliwości trafiały się osoby, które były związane z Prawem i Sprawiedliwością, choć był zakaz, bo Minister Skarbu Państwa wydał zakaz, wedle którego działacze Prawa i Sprawiedliwości nie mogą zasiadać w takich gremiach.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełMarekSuski">Jeśli nawet się zdarzyło w kilku przypadkach w kraju, to te osoby miały państwowe egzaminy na członków rad nadzorczych. W tym przypadku natomiast, dopiero dostałem te dokumenty i dopiero po kilku dniach, nie znając przecież członków Platformy Obywatelskiej, mogę wskazać tylko spośród 30 osób powołanych na Mazowszu, gdzie jest 1/3 przedstawicieli załogi, kilkunastu ludzi z nadania politycznego.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełMarekSuski">Tylko jak sądzę, wszędzie tam, gdzie określone osoby nie są przedstawicielami załogi, to są po prostu z politycznego nadania.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełMarekSuski">Przestańcie więc opowiadać, że zachowujecie jakiekolwiek przyzwoite procedury mianowań. Jeżeli mój język was razi, to będzie on raził, ponieważ jest on opisem waszych skandalicznych działań, a działania są gorsze niż słowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełSławomirNitras">Ktoś kiedyś będzie zapoznawał się ze stenogramem i nie chciałbym aby miał poczucie, że parlamentarzyści nie wiedzą, o czym mówią.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełSławomirNitras">Po pierwsze panie pośle, pan długo jest w Komisji Skarbu Państwa. Nie można nikogo powołać do spółki Skarbu Państwa bez uprawnień, więc proszę nie mówić takich rzeczy, bo to posłowi nie przystoi.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełSławomirNitras">Po drugie, proszę nie mówić, że minister ma jakikolwiek wpływ na powoływanie przedstawicieli załogi, bo pan wie, że nie ma.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełSławomirNitras">Po trzecie, chciałbym zwrócić panu uwagę, że przynajmniej „PKSy”, które pan podał znajdują się w gestii wojewodów, a nie w gestii Ministra Skarbu Państwa. W związku z tym chciałbym, aby pan wiedział, do kogo pan to adresuje. Niech pan nie krzyczy na ministra Skarbu Państwa za to, co ewentualnie robi inny urzędnik, bo tę sprawę, w jaki sposób wojewodowie zarządzają majątkiem Skarbu Państwa również możemy sprawdzić. Możemy o tym porozmawiać wtedy, gdy będziemy rozmawiać, kiedy pan minister będzie chciał przejąć ten majątek, bo takie plany ma.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PosełSławomirNitras">Aktualnie natomiast PKSy są w gestii wojewodów i pan minister mógł o tym nie wiedzieć, warto, żeby pan, jako poseł mazowiecki, o tym wiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Ta dyskusja pokazuje, że to ja miałem rację, a nie ci ludzie, którzy odradzali mi powoływanie rad nadzorczych w tym trybie, bo wie pan, panie pośle Marku Suski, jaka jest różnica między tym, co było w ciągu dwóch lat – nie tylko zresztą w ciągu ostatnich dwóch lat, także ostatnich 16 lat.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Ta różnica polega na tym, że to wszystko jest jawne. Nikt niczego nie ukrywa. Jak ktoś z Platformy Obywatelskiej mnie pyta, czy startować, to ja odpowiadam „startuj”, tylko zobaczymy, co na to rynek powie, co napiszą państwo, którzy piszą w poszczególnych gazetach, jak „ciebie ocenią, jak sobie poradzisz”. Bo to, że „ty chcesz być w radzie nadzorczej, to wszyscy wiedzą”. Najpierw dzisiaj krzyczą ci, z Platformy Obywatelskiej i z opozycji, którym nie udało się wywrzeć presji na ministrze Skarbu Państwa, by takie, a nie inne osoby znalazły się w radach nadzorczych. Sprawa tarnowska jest także dobrym przykładem tego.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Jawność tego procesu – choć mogą być ludzie zarówno z PiSu, jak i z Platformy Obywatelskiej – pozwala wybrać ludzi jak najlepszych. Nawet jak powstawała krótka lista, to bardzo często już na tym etapie pojawiały się informacje, które pokazywały, że te osoby nie powinny być na tej krótkiej liście, ale my tej wiedzy nie mieliśmy, bo trudno, abyśmy cały czas siedzieli w Internecie i wyszukiwali różnych historycznych zdarzeń z taką, lub inną osobą.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Ta jawność powoduje, że mamy coraz lepszych ludzi w radach nadzorczych. Coraz lepsze rady nadzorcze wybierają coraz lepsze zarządy tych spółek. Prześledźcie państwo warunki ogłaszania konkursów w takich spółkach, jak przebiegają te konkursy, jakie są kryteria doboru tych osób. Oczywiście my też to korygujemy, bo odbieramy czasami sygnały, że za bardzo idziemy w kierunku np. prawników, ekonomistów, a zapominamy o osobach z wykształceniem technicznym. Takie reakcje były i to poprawialiśmy, nawet w trakcie trwania postępowań.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Dzisiaj w każdej spółce staramy się dobierać osoby z wykształceniem ekonomicznym, prawniczym, branżowym. Jedna z pań powiedziała, że powołaliśmy filologa. Odwołaliśmy tego kogoś. Spółka po spółce wymienimy rady nadzorcze w tym trybie. Rady nadzorcze decydują, czy wymieniać całe zarządy, oceniają to. Cieszę się, że taka reakcja jest. Pan poseł Jacek Kurski sam potwierdził słuszność tej metody, mówiąc o tym, że Piotr Zwara został powołany do jakiejś spółki. Przypuszcza, że gdyby nie ta metoda, a tego typu rzeczy rozgrywałyby się przy jakimś „małym stoliku”, to pan Piotr Zwara nie zmieściłby się w ramach tych kryteriów. Okazało się, że jest obiektywny sposób oceniania tych osób. Mam prośbę do pana posła Marka Suskiego, aby przestał zionąć nienawiścią do mnie, do całej tej Komisji. Nie wiem, co się z panem stało, ale pan od kilku miesięcy, na każdym posiedzeniu Komisji zionie nienawiścią do moich zastępców, do moich współpracowników, do posłów.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Po każdej Komisji, kiedy pytam jak przebiegało posiedzenie Komisji, to pierwszy jest pan Marek Suski, który obrażał wszystkich dookoła.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Przepraszam, ale jest jakaś granica takiego zachowania. Wiem, że pańskie osobiste urazy, te wszystkie różne kwestie, które pojawiły się w Ministerstwie Skarbu Państwa, mogły pana bezpośrednio dotykać. To jest normalnym zadaniem urzędników i moich współpracowników, aby takie rzeczy przedstawiać. To może pana boleć, ale niech pan w ten sposób nie reaguje. Te dziesięć osób, które pan wyczytał, to nie są osoby powoływane przez Ministra Skarbu Państwa. Jeżeli wojewoda mazowiecki w otwartym konkursie zdecydował się na taki zabieg, to ponosi za to odpowiedzialność polityczną. Pytanie jest następujące: czy te osoby nie nadają się do tych rad nadzorczych? Proszę powiedzieć, jakie one mają wykształcenie, co robili? Tak samo, jak pan pyta o Michała Łagodę w „Enei”. Pierwsze słyszę, że on jest w Platformie Obywatelskiej. Ma pan jakieś zastrzeżenia co do jego kompetencji?</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Wymienił pana Jerzego Marciniaka, który na 2/5 etatu przez dwa miesiące był w moim gabinecie. Natomiast przy okazji chciałem podziękować panu posłowi Józefowi Rojkowi, który w tych samych mediach tak naprawdę pochwalił ten wybór. Pan poseł wie, że mieliśmy zarząd przywieziony „w teczce”, o którym nikt nic nie wiedział, który był dwa dni w firmie, a później nie wiadomo gdzie jeździł i po co. Zapowiedziałem, że będzie konkurs i odbył się. Ma pan jakieś zastrzeżenia merytoryczne? Niech pan powie wszystkim. To, że jakiś radny Krzysztof Nowak nie może oddziaływać na to, co się dzieje, to, że zapewne chciałby, to jest to jego problem. Ale nie będę działał pod presją żadnego radnego, ani z Pomorza, ani z Tarnowa. Było pytanie o urzędników Ministerstwa Skarbu Państwa w radach nadzorczych? W moim zarządzeniu przyjęliśmy, że jeżeli wymaga tego sytuacja spółki, a nie możemy czekać na tryb naboru, to deleguje do rad nadzorczych pracowników Ministerstwa Skarbu Państwa, albo innych resortów.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Taka sytuacja wystąpiła w pierwszych 2–3 miesiącach. W tej chwili tak postępują nabory, że niektóre osoby z pracowników resortu nie będą dalej pełnić tych funkcji. Często było tak, że w spółce była sytuacja podbramkowa i w ten sposób musieliśmy obsadzać rady nadzorcze w spółkach Skarbu Państwa spośród pracowników Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Ocena tego procesu jest pozytywna, mówiłem to już na wstępie. Nie zamierzamy tego robić pochopnie. To nie jest tak, że w ciągu dwóch miesięcy wyrzuciliśmy wszystkich ze spółek i w trybie nadzwyczajnym szukaliśmy ludzi do rad nadzorczych i wpychaliśmy ich na siłę. To jest proces, który będzie jeszcze trwał przez 2–3 miesiące, może 4. On musi przejść przez wszystkie spółki, aby w sposób jak najbardziej maksymalny trafili tam jak najlepsi ludzie.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Gdybyście państwo wiedzieli, jaka jest wiedza członków rad nadzorczych spółek, w których zasiadali, o tych spółkach, to mnie osobiście ogarniało przerażenie, łącznie z tym, jaka była wiedza na ten temat wśród moich urzędników, na temat spółki, w której zasiadali w radzie nadzorczej.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Więc jeżeli dzisiaj nie będzie kodeksowej odpowiedzialności członków rad nadzorczych, za to, co oni robią w tych spółkach, za to, że nie będą wymuszali restrukturyzacji tych spółek, nie będą działali na rzecz podnoszenia wartości tych spółek, nie będą wspierać procesów prywatyzacyjnych, tylko będą dbali o to, żeby taka spółka była jak najdłużej w rękach Skarbu Państwa, bo dzięki temu będą mogli zasiadać w organach tych spółek jeszcze przez wiele lat, to po prostu, dla takich ludzi nie ma miejsca w takich spółkach i to jest klucz podstawowy. Dzisiaj w odpowiedzi na działania każdego prezesa zarządu, który wnosi do rady nadzorczej, aby mu ustalić wysokość wynagrodzenia, odpowiadam: „a co ty człowieku chcesz zrobić w tej spółce? Tkwić w spółce albo przedsiębiorstwie państwowym przez następne 16 lat?”</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Proszę zauważyć, jak spadała wartość takich spółek poprzez takie podejście. Naprawdę są dzisiaj w radach nadzorczych ludzie w wyniku tego naboru, którzy potrafią zadawać pytania, potrafią czytać dokumenty spółki, potrafią czytać sprawozdania audytora, potrafią napisać informacje do ministra, co w tych spółkach dzieje się złego, a co dobrego.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Taki jest mój cel. Jestem przekonany, że warto to robić. Oczywiście najlepszym lekarstwem na to wszystko, o czym tutaj mówimy, jest prywatyzacja.</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">To jest najważniejszy cel. Sprywatyzować jak najwięcej przedsiębiorstw, aby nie było pokusy dla polityków, bo ona zawsze istnieje. Natomiast, moim zdaniem, przy zagwarantowaniu otwartości tego procesu, zminimalizowałem do minimum pokusy polityków do rad nadzorczych. Można oczywiście zamykać oczy i udawać, że się nic nie działo i krytykować, ale myślę, że przyjdzie czas na poważne podsumowanie tego procesu i zobaczymy, jaki jest odsetek tych przypadków, o których państwo mówicie.</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Myślę, że to wszystkie pytania, kwestie, które padły. Jeśli na coś nie odpowiedziałem, to proszę mi przypomnieć. Jeżeli chodzi o kopalnię węgla brunatnego „Adamów” w Koninie, to już to wyjaśniłem. Agencja Nieruchomości Rolnych nie podlega Ministrowi Skarbu Państwa, tylko Ministrowi Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-25.16" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Na temat odwołania pana Jarosława Bauca – panie pośle Marku Suski, powiedziałem to już na wstępie. Zapytałem prezesa Piotra Kownackiego, jak on się czuł, kiedy był odwoływany prezes Jarosław Bauc. Jakie były argumenty, żeby go odwołać, a powołać pana prezesa Adama Glapińskiego. Koniec, o czym możemy dalej rozmawiać. Czy może być bardziej upolityczniona spółka niż ta, w której prezesem jest pan Adam Glapiński? Czy można sobie wyobrazić większy poziom upolitycznienia? Nie można.</u>
          <u xml:id="u-25.17" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Stąd uważam, że tam prędzej czy później rada nadzorcza rozpisze konkurs, gdzie będzie wybrany nowy prezes i będzie zarząd spółki, który będzie wolny od polityki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełMarekSuski">Chciałbym jednak tutaj wyjaśnić, gdyż pan powiedział, że Minister Skarbu Państwa nie ma nic do tego, co robi wojewoda.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełMarekSuski">Otóż podałem te przykłady, gdyż wojewoda wydał oświadczenie. Magdalena Dąbrowska z gabinetu wojewody podaje tak: „wzorując się na Ministerstwie Skarbu (...) wyłoniono spośród 525 kandydatów do funkcji w spółkach podległych wojewodzie.” Stąd podałem przykłady i zapytałem, czy to jest model, na którym wzoruje się wojewoda. Stąd przykład zmian w spółkach Skarbu Państwa. Te spółki, w których zmian dokonuje wojewoda, również należą do Skarbu Państwa, więc nie jest tak, że Minister Skarbu Państwa nie ponosi żadnej odpowiedzialności, choć faktycznie decyzje podejmuje wojewoda.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełMarekSuski">Po tym, jakich to działaczy Platformy Obywatelskiej i PSLu (tych nie czytałem, bo PSL nie mówił o tym, że będzie odpolityczniał i przyjmował takie kryteria), można obnażać pewne mity pana ministra Aleksandra Grada, bo pan minister mówił o tym, że będzie odpolitycznienie, że tylko ludzie z konkursów będą zasiadać w radach nadzorczych, a jest robione zgoła inaczej. Te przykłady, które podałem, są przykładami, że rzeczywiście tak nie jest. Odwołano z tarnowskich „Azotów” pana Jarosława Witę i panią Irenę Baranek, którzy są menedżerami pozyskani z rynku na skutek konkursu, który był przeprowadzony w trakcie rządów Prawa i Sprawiedliwości i są to ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z Prawem i Sprawiedliwością.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PosełMarekSuski">Pan minister nie wiadomo, co robili. Przygotowali spółkę do debiutu giełdowego, który był planowany na czerwiec i z tego, co wiem, ten termin jest dotrzymany, więc ten zarząd wykonał pracę, pracował nad prospektem, przeprowadził audyt, osiągał wysokie zyski. Można powiedzieć, że odwołanie takich osób nie jest powodowane oceną fachowości. Powołanie natomiast osób z gabinetu politycznego świadczy o tym, że to są ruchy polityczne.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PosełMarekSuski">Jeżeli pan minister oburza się na moje słowa to trudno, nic na to nie poradzę. Mówię o tym, jaki jest stan faktyczny. Chciałbym zdementować, że nie mam żadnych osobistych urazów, żadnych osobistych powodów, do tego, co dzieje się w Ministerstwie Skarbu Państwa, bo nie wiem za bardzo, co się tam dzieje. Może dzieje się tam coś złego, jeśli pan minister o tym wie. Proszę w takim razie zareagować. Nie znam osobiście pana ministra, znam go tylko z działalności publicznej, nie mam jakiegoś zatargu. Oceniam tylko pracę tego resortu, nie chcę nikogo obrażać, a jeśli takie są fakty, no to trudno.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PosełMarekSuski">Pan minister mówi o tym, że się powołuje tylko najlepszych fachowców i ludzi, którzy są świetni. My pytaliśmy pana ministra na temat Nafty Polskiej i pana Marka Karabuły. W prasie były informacje na temat tamtejszej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Pański czas się skończył.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełMarekSuski">Jak rozumiem nie możemy porozmawiać na ten temat, na który jest Komisja, ponieważ czas się skończył. Powiem, że prasa podawała, iż brał udział we wrogim przejęciu, a został powołany na prezesa Nafty Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełMarekSuski">Pytam o to tylko, czy pan minister analizuje wszystko dogłębnie. Może takiej wiedzy nie ma. Jeśli chodzi o to odpolitycznienie, odnośnie do przedstawionych przykładów, o których pan minister nie wiedział, że osoby zasiadające w gremiach spółek Skarbu Państwa są z Platformy Obywatelskiej, to tak samo tłumaczy się wojewoda, który mówi, że nie miał pojęcia o pewnych osobach, że są działaczami Platformy Obywatelskiej. Jeśli na 525 kandydatów wybrano kilkunastu przez wojewodę, z czego połowę stanowią radni Platformy Obywatelskiej, to nie mówmy o żadnych kryteriach merytorycznych. Skończmy z tą fikcją, przyznajcie „przejęliśmy władzę, obsadzamy swoimi ludźmi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełJózefRojek">Ad vocem. Pan minister przywołał moją wypowiedź dotyczącą wyboru pana Jerzego Marciniaka. Na funkcję prezesa. Otóż ja wypowiedziałem się jednym zdaniem: „po czynach ich poznacie”. Miałem takie prawo, bo znam sukcesy „prezesowania” pana Jerzego Marciniaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Dosłownie jedno zdanie, bo pan jeszcze raz przywołał te przykłady.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Cieszę się, że wojewodowie postanowili przyjąć te zasady, natomiast będą odpowiedzialni za sposób ich stosowania. Bardzo się cieszę, że również inni ministrowie przyjęli te zasady i stosują te kryteria naboru. Myślę, że ustrzeżemy się błędów i możliwości powoływania osób, które mają związek z polityką, bo jest to ogromna ilość spółek i postępowań. Może się zatem tak zdarzyć.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Chodzi natomiast o to, taki jest mój cel, aby to zminimalizować. Stąd jeszcze raz podkreślam. Przypuszczam, że gdyby nie jawność tych procedur, to dopiero za jakiś rok zorientowalibyśmy się, że doszło do jakichś zmian. Chodzi o to, żeby na bieżąco te informacje przedstawiać.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Jeżeli członek gabinetu politycznego poinformował mnie, że zamierza wystartować w konkursie, to powiedziałem: „z dniem dzisiejszym przestajesz pracować w gabinecie”, wydając z wyprzedzeniem oświadczenie, które było zamieszczone na stronie internetowej Ministerstwa Skarbu Państwa, że z dniem takim i takim pan Jerzy Marciniak, nie pracuje w gabinecie politycznym, złożył rezygnację, bo startuje w konkursie.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#MinisterSkarbuPaństwaAleksanderGrad">Chodzi w związku z tym o jawność tych procesów i jakieś normalne reguły gry. Myślę, że pan poseł Marek Suski, bez względu na to, co w ministerstwie będziemy robili i jakie będą efekty tych prac, będzie tak twierdził, ale jak sądzę, jest to typowe dla opozycji. Ma pan zapewne nawet prawo tak przejaskrawiać. Natomiast zachęcam do wnikliwej lektury i analizowania, jakie osoby trafiają do rad nadzorczych i jak są przygotowane, jak te rady nadzorcze dzisiaj dużo lepiej pracują, a w szczególności widać to po tym, jakie osoby trafiają do zarządów poszczególnych spółek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła informację przedstawioną przez Ministra Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełMarekSuski">Jestem przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Proszę w takim razie sformułować wniosek panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełMarekSuski">Składam wniosek o odrzucenie informacji ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem wniosku sformułowanego przez pana posła Marka Suskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełZbigniewKonwiński">Mam pytanie. Nie rozumiem, czy mamy odrzucić to, że ci ludzie nie istnieją, że ich nie ma w spółkach Skarbu Państwa? Nie za bardzo to rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Kto jest za przyjęciem wniosku sformułowanego przez pana posła Marka Suskiego.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Stwierdzam, że Komisja odrzuciła wniosek sformułowany przez pana posła Marka Suskiego, przy 4 głosach za, 13 głosach przeciwnych oraz braku głosów wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Przechodzimy do kolejnego porządku posiedzenia – sprawozdanie Ministra Skarbu Państwa o stanie mienia Skarbu Państwa na dzień 31 grudnia 2006 r. (druk nr 275)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Sprawozdanie o stanie mienia Skarbu Państwa jest, niezależnie od konotacji politycznych, jakie są w danej chwili, przygotowywane od 11 lat.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Pierwsze sprawozdanie o stanie mienia Skarbu Państwa zostało przygotowane po raz pierwszy w 1997 roku i co roku Ministerstwo Skarbu Państwa taki materiał państwu przedstawia.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Niezmiennie majątek Skarbu Państwa zostaje przedstawiony w ujęciu prawnym, rzeczowym, ilościowym i wartościowym. Dane porównawcze pozwalają obserwować zmiany rozmiarów i struktury zasobów Skarbu Państwa w określonym czasie.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">W sprawozdaniu scharakteryzowano mienie ponad 6000 podmiotów. I tak scharakteryzowano następujące grupy, a mianowicie dobra kultury, zasoby archiwalne, zasoby naturalne, grunty, obiekty infrastruktury, mienie Skarbu Państwa powierzone agencjom, mienie jednostek podległych organom władzy państwowej, akcje i udziały, przedsiębiorstwa, banki, pozostałe państwowe osoby prawne i inne składniki mienia oraz obciążenia publicznoprawne i zobowiązania.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Istotną kwestią jest również wycena tego majątku. Wycenę mienia dostosowano do wymienionych grup rodzajowych.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Po pierwsze, uwzględniono mienie wycenione na podstawie wartości ewidencyjnej aktywów przedstawionych w bilansach.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Po drugie, wyodrębniono składniki mienia, które można oceniać według wartości netto majątku podmiotu, do którego Skarb Państwa wnosi wkład majątkowy. Do tej grupy wchodzą głównie akcje i udziały, majątek przedsiębiorstw i innych osób prawnych.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Po trzecie, akcje i udziały w spółkach publicznych wyceniono według kursu giełdowego. Zrezygnowano też z prób wyceny dóbr niebędących przedmiotem obrotu. Dotyczy to przede wszystkim wód i dzieł kultury, które nie są w obrocie. Trudno jest na przykład wycenić „Bitwę pod Grunwaldem” Jana Matejki, gdzie nigdy nikt tego nie próbował sprzedać i nigdy tego nie wyceniał. Dlatego też tego typu majątek nie jest wyceniany. Wycenę też stosuje się w aspekcie cen rynkowych do gruntu.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Jaka jest w takim razie, na koniec roku 2006 roku, jego struktura i dynamika. I tak, grunty Skarbu Państwa zajmują prawie 11.700.000 hektarów, co odpowiada ok. 37% terytorium powierzchni Polski. W tej grupie lasy państwowe stanowią 65%, grunty zasobów własności rolnej Skarbu Państwa – 21%, zaś do Skarbu Państwa należy ogółem 23% ogółu gruntów zabudowanych i zurbanizowanych.</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Są to %, ale pokazują one pewną dynamikę. Gdy porówna się to z poprzednimi latami, to widać, jak zachodzą zmiany.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Szacowana wartość gruntów stanowi 281.000.000.000 złotych, w tym 82.000.000.000 stanowią grunty leśne, drzewostan, a więc jest to największy majątek nieruchomy w Polsce, 31.000.000.000 grunty rolne i 120.000.000.000 łącznie szacunkowo są to grunty miejskie, przy czym jakby nie rozdziela się tego na grunty przemysłowe i mieszkaniowe, ponieważ byłoby zbyt daleko idące i trudne do przeprowadzenia. Część z tych gruntów, przyjmujemy, została zagospodarowana, poprzez oddanie we władanie, w użytkowanie wieczyste lub trwały zarząd. Powierzchnia gruntów znajdujących się we władaniu Skarbu Państwa zmniejszyła się w 2006 roku o 140.000 hektarów, głównie na skutek sprzedaży ziemi przez Agencję Nieruchomości Rolnych. W 2006 roku obszar gruntów osób fizycznych i prawnych powiększył się o ok. 130.000 hektarów. Widać tę dynamikę, jak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Jak wygląda stan akcji i udziałów Skarbu Państwa w spółkach Skarbu Państwa na dzień 31 grudnia 2006 roku? Skarb Państwa posiada akcje i udziały w ponad 1400 spółkach, z których działalność gospodarczą prowadzi ponad 1020 spółek. Dla przykładu, w 2001 roku spółek z udziałem Skarbu Państwa było ponad 2000, a więc od tego czasu o niecałą połowę zmniejszyła się liczebność spółek z udziałem Skarbu Państwa. Wartość akcji i udziałów Skarbu Państwa wyliczono na 167.000.000.000 złotych, z czego wartość kapitałów własnych w 389 czynnych jednoosobowych spółkach Skarbu Państwa wynosi 60.000.000.000 zł, wartość spółek giełdowych (jest ich ok. 50) ponad 66.000.000.000 zł i wartość akcji i udziałów w pozostałych – to ok. 40.000.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-38.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Gdzie jest największy majątek, jeżeli chodzi o akcje i udziały w spółkach? Największy majątek jest w sektorze elektroenergetycznym, w transporcie kolejowym i w górnictwie węgla kamiennego. Wśród spółek giełdowych wyróżnia się PKO BP oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.</u>
          <u xml:id="u-38.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Wartość akcji Skarbu Państwa w 2006 roku wyraźnie wzrosła. Ze 147.000.000.000 zł do 167.000.000.000 zł. O 13.000.000.000 wzrosła wartość akcji spółek będących w obrocie publicznym, co było głównie spowodowane zwyżką kursów.</u>
          <u xml:id="u-38.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Jaki jest majątek przedsiębiorstw państwowych? Tych przedsiębiorstw państwowych jest jeszcze 533, z czego działalność statutową prowadzi 269. Ich wartość, w porównaniu z poprzednimi danymi jest stosunkowo nieduża, mianowicie łącznie wynosi ok. 7.000.000.000 zł. Największy udział mają tutaj porty lotnicze i Poczta Polska. Zdecydowanie w tej grupie przeważają jednostki małe, podmiotów zatrudniających ponad 250 pracowników jest tylko 41. Wartość majątku w ok. 220 przedsiębiorstwach, działających w sektorach rynkowych to ponad 1.000.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-38.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Jest także majątek administracyjny urzędów i instytucji publicznych. Są to budynki i budowle. Ich wartość to 29.000.000.000 zł, urządzenia techniczne (maszyny, pojazdy, inne środki trwałe) –11.000.000.000 zł, zapasy – 19.000.000.000 zł, należności – 17.000.000.000 zł i środki pieniężne –12.000.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-38.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Wyceniono też drogi krajowe. Według stanu na koniec 2006 roku łączna ich długość wynosiła prawie 18.500 kilometrów. Ich wycena to 145.000.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-38.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Również wyceniono i wyliczono mienie państwowe, w które wyposażono państwowe osoby prawne. Część majątku państwowego stanowi wkład państwa w mienie szkół wyższych, jednostek badawczo-rozwojowych. Tutaj ta wielkość jest dosyć spora – jest to 21.000.000.000 zł. Ustawa jakby uwłaszczająca wyższe uczelnie, przekazała im bardzo duży majątek. Instytucje kultury, zakłady opieki zdrowotnej – to ok. 3.000.000.000 zł. Fundusze, agencje, inne państwowe osoby prawne powołane do wykonywania szczególnych zadań ustawowych (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, Bank Gospodarstwa Krajowego, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Agencja Rynku Rolnego, PAN, ZUS, tego typu podmioty) dysponowały majątkiem wartości netto 21.000.000.000 zł.</u>
          <u xml:id="u-38.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSkarbuPaństwaKrzysztofŁaszkiewicz">Tak mniej więcej przedstawia się wartość majątku posiadanego przez Skarb Państwa. Mówiłem o ogólnych kwestiach, jeżeli są jakieś szczegółowe pytania, to moi współpracownicy odpowiedzą na nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Otwieram dyskusję. Czy ktoś chciałby zadać pytania? Podzielić się wątpliwościami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełMarekSuski">Chciałem powiedzieć, że te sprawozdania o mieniu Skarbu Państwa, są niezwykle cennym materiałem oglądowym, jak się zmienia stan Skarbu Państwa. Jest to od szeregu lat przygotowywane przez Ministerstwo Skarbu Państwa, z roku na rok coraz lepiej.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PosełMarekSuski">Można powiedzieć, że jest to bardzo cenny materiał, nad którym z reguły są debaty późno w nocy, jeśli jest debata w Sejmie. Jak sobie przypominam, to od wielu lat z pracownikami Ministerstwa Skarbu Państwa ci posłowie, którym akurat chciało się raporty czytać, zawsze coś mogliśmy znaleźć, nie na zasadzie „czepiania się”, tylko co można byłoby jeszcze lepiej podać, np. słynne różnice w gruntach Skarbu Państwa, szczególnie dotyczące lasów, w różnych miejscach były to różne wielkości. To zostało rzeczywiście poprawione. Tak samo zmiany ujęte w tabelarycznych rocznych zestawieniach zostały wprowadzone. Dają one ogląd, jak zmienia się majątek Skarbu Państwa na przestrzeni lat.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PosełMarekSuski">Te sprawozdania rzeczywiście są dobrą działalnością Ministerstwa Skarbu Państwa. To aktualne sprawozdanie należy też pochwalić. Jestem za przyjęciem tego sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Czy są inne głosy w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Ja także wysoko oceniam jakość tego sprawozdania. Zgadzam się z panem posłem Markiem Suskim, że zapoznając się z jego zawartością, można zauważyć bardzo wiele ciekawych tendencji związanych z prywatyzacją mienia Skarbu Państwa. Akurat otworzyłem sprawozdanie na stronie 109, gdzie mamy napisane: „ustawa budżetowa przewidywała wpływy z prywatyzacji w kwocie 5.500.000.000 zł, rzeczywiste wpływy wyniosły 621.903.000 zł. Jest to więc fotograficzny zapis stanu prywatyzacji w roku 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Czy są jeszcze jakieś pytania, głosy w dyskusji?</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja sprawozdanie przedstawione przez pana ministra przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Pozostaje nam wybranie sprawozdawcy Komisji. Pozwalam sobie zgłosić państwu swoją skromną kandydaturę. Nie słyszę, zamykam ten punkt. Przechodzimy do kolejnego punktu porządku dziennego. Opinia Komisji uchwalona na posiedzeniu, które odbyło się 20 marca w Grupie Lotos.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Czy jest potrzeba odczytania treści opinii, która została doręczona członkom Komisji? Czy są jakieś uwagi do propozycji, którą przedstawiło państwu prezydium naszej Komisji?</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Nie słyszę, proponuję zatem przyjęcie opinii w treści, która została państwu przekazana.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#PrzewodniczącyposełTadeuszAziewicz">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja opinię w przedstawionej państwu treści przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>