text_structure.xml
85.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam panie i panów posłów oraz naszych gości: pana Jacka Jezierskiego, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, wraz ze współpracownikami, pana Tadeusza Zająca, głównego inspektora pracy, wraz ze współpracownikami oraz panią Iwonę Sokolińską, głównego specjalistę Departamencie Finansowania Sfery Budżetowej Ministerstwa Finansów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Porządek dzisiejszy przedstawiony został państwu na piśmie. Czy są pod jego adresem uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Mamy do rozpatrzenia i zaopiniowania dla Komisji Finansów Publicznych projekt ustawy budżetowej na rok 2011 (druk nr 3429) w zakresie części budżetowej 07 oraz części budżetowej 12.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Jako pierwsze przewidziane jest rozpatrzenie ww. projektu w części 07, w związku z tym poproszę zaraz pana prezesa o wprowadzenie, a następnie o wygłoszenie koreferatu panią poseł Jadwigę Wiśniewską. Standardowo otrzymaliśmy uchwałę Kolegium Najwyższej Izby Kontroli, jak też projekt budżetu i opinię Biura Analiz Sejmowych. Przyjdzie na nasze posiedzenie przedstawiciel Komisji Finansów Publicznych. Oddaję teraz głos panu prezesowi NIK. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Dziękuję bardzo. Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Doręczony państwu projekt budżetu Najwyższej Izby Kontroli na rok 2011 został opracowany z zastosowaniem ustaleń określonych w założeniach projektu budżetu państwa na tenże rok i przyjętych przez rząd 13 lipca br. oraz wytycznych zawartych w piśmie Ministra Finansów z 5 sierpnia w warunkach niezmienionej struktury organizacyjnej NIK, z pewnym wyjątkiem, o którym nieco szerzej powiem później. Projekt uchwalony został przez Kolegium Najwyższej Izby Kontroli 25 sierpnia br.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Kilka słów na temat głównych wskaźników, na podstawie których projekt został opracowany. Otóż zgodnie z przyjętą przez rząd prognozą wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych przyjęliśmy 2,3 proc. wzrostu. Kolejny czynnik, który legł u podstaw skonstruowania budżetu, to zakładany wzrost wynagrodzeń osobowych w wysokości 5 proc. oraz wydatki pozapłacowe skalkulowane na poziomie zapewniającym sfinansowanie tylko niezbędnych do poniesienia kosztów przesuniętych w czasie z lat poprzednich, gdyż w roku 2009 budżet Najwyższej Izby Kontroli zaproponowany przez Kolegium został przez Sejm zmniejszony o 7250 tys. zł, ponadto NIK zadeklarowała 4500 tys. zł oszczędności, wychodząc naprzeciw sugestii zawartej w piśmie Ministra Finansów i te 4500 tys. zł zostało skonsumowane przez ministra w nowelizacji ustawy budżetowej. W roku 2010 z kolei projekt budżetu został zmniejszony o 7000 tys. zł. W tych warunkach zadania były w kolejnych latach realizowane w mniejszym zakresie niż planowany i wynikający z pewnych konieczności.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Przyjęcie w projekcie budżetu wskaźnika wzrostu wynagrodzeń o 5 proc. – co chciałbym nieco szerzej omówić, gdyż zapewne będzie to najbardziej interesowało państwa – oznacza odstępstwo od wytycznych Ministra Finansów, który założył zamrożenie wynagrodzeń. Kierownictwo Izby, a wraz z nim Kolegium NIK – które, przypomnę, po części składa się z „pozaizbowych” przedstawicieli nauk prawnych i ekonomicznych, powoływanych przez Marszałka Sejmu – uznało, że wzrost wynagrodzeń w gospodarce powoduje coraz większe problemy kadrowe w Najwyższej Izbie Kontroli. W roku bieżącym odeszły od nas z pracy 54 osoby, a kolejne 53 korzysta z urlopów bezpłatnych, znajdując zatrudnienie w innych instytucjach, w tym coraz częściej w organach administracji, co wskazuje, że nasze wynagrodzenia przestają już być konkurencyjne. Rozmawiałem dzisiaj z jednym członków komisji prowadzącej nabór na ostatnim etapie tego procesu, który również zwraca uwagę na to, że w stosunku do lat poprzednich kandydaci, biorący udział w naborach konkursowych, wyraźnie odstają swym poziomem umiejętności i doświadczenia od osób, które uczestniczyły w konkursach wcześniej. Proponowane dziś wynagrodzenie nie jest szczególnie zachęcające dla potencjalnych kandydatów do pracy w Izbie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Pragnę podkreślić zarazem, iż proponowany wskaźnik wzrostu wynagrodzeń ma na celu i zatrudnianie lepiej wykwalifikowanych osób i utrzymanie wykształconej przez Najwyższą Izbę Kontroli kadry. Dodać trzeba, że wykształcenie kontrolerów jest kosztowne. Spore środki inwestujemy w tych ludzi przez wiele lat, po to, by wykształcić osoby mające pełne predyspozycje fachowe, merytoryczne do oceny innych. Odchodzą od nas osoby najlepiej wykształcone, najbardziej doświadczone, w tym część oczywiście na emerytury, ale zastąpienie tych osób nowymi, z odpowiednim wykształceniem, jest coraz trudniejsze. A zagwarantowanie pewnego poziomu naszej kadry jest konieczne w związku z założonym planem naszej pracy, w dużej części wynikającym przecież z sugestii również państwa posłów. Jest on dość ambitnie zakrojony, ale żeby sprostać mu merytorycznie, muszą go realizować ludzie z odpowiednim wykształceniem, a utrzymanie takich, jak mówię, jest coraz trudniejsze.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Ma to również coraz większe znaczenie w naszych kontaktach międzynarodowych i w kontroli środków europejskich, w związku z tym mamy coraz większe wymagania w stosunku do kontrolerów, nie tylko językowe, ale także w zakresie umiejętności poruszania się wśród przepisów prawa europejskiego i sprostania europejskim wymaganiom. Realizujemy coraz więcej kontroli wraz z naszymi partnerami zagranicznymi, głównie z Unii Europejskiej. Porozumienie prezesów najwyższych organów kontroli UE w coraz większym stopniu prowadzi do kontroli wspólnych, mających przynieść odpowiedź, jak w skali całej Unii realizowane są wydatki budżetu unijnego i aby kontrole te były porównywalne, muszą być prowadzone na zbliżonym poziomie. Żeby zaś tak było, osoby kontrolujące muszą reprezentować zbliżony poziom umiejętności prowadzenia takich kontroli, a to wymaga inwestowania w ich wykształcenie.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">W projekcie budżetu na rok 2011 założony został nominalny wzrost wydatków w stosunku do roku 2010 o 13,6 proc., co w wymiarze wartościowym oznacza założenie po stronie wydatków na kwotę 275.124 tys. zł. Taki jest projektowany budżet, jeśli chodzi o wydatki.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Po stronie dochodów natomiast określono wpływy w wysokości 258 tys. zł, czyli o ok. 30 proc. mniej niż w roku poprzednim, co wynika z tego, iż w delegaturze poznańskiej zaprzestaliśmy pobierania czynszu za wynajem pomieszczeń sądowi. Sądy są finansowane w całości z tego samego budżetu, a do tej pory sytuacja była taka, że określoną kwotę my planowaliśmy po stronie dochodów, sąd planował tę kwotę po stronie wydatków; wszystko to było trochę bezsensowne, gdyż pieniądze te pobierało się z tej samej kieszeni, do której następnie trafiały. Sąd zostaje w siedzibie delegatury, będzie uczestniczyć w kosztach ogólnych, ale nie będzie naliczany mu czynsz. Stąd też wspomniane około trzydziestoprocentowe zmniejszenie dochodów Izby.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Na założony ogólny wskaźnik wzrostu w wysokości 13,6 proc. składają się trzy elementy: przyjęty wzrost wynagrodzeń osobowych o 5 proc., a wraz z dodatkowym wynagrodzeniem rocznym i pochodnymi o 5,9 proc.; wzrost pozostałych wydatków bieżących o 18,8 proc.; oraz wzrost wydatków inwestycyjnych o 15.500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Kilka wyjaśnień na temat wzrostu pozostałych wydatków bieżących oraz wydatków inwestycyjnych. Przede wszystkim zostały one policzone dokładnie w związku z planowanymi zadaniami, a nie wynikają ze statystycznego przeliczenia budżetów i stąd tak znaczna dynamika w niektórych pozycjach. W grupie wydatków bieżących największy wartościowo wzrost – bo o 15.000 tys. zł – występuje w zakresie zakupu usług remontowych. Majątek Skarbu Państwa wymaga utrzymania w należytym stanie, stąd też konieczność naprawy elewacji, wykonania i napraw ogrodzeń, remontu wnętrz siedzib, a także kosztów ponoszonych na bezpieczeństwo pracowników. Dotyczy to nie tylko budynku centrali NIK, ale i wszystkich innych budynków Izby w poszczególnych województwach.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">W grupie wydatków bieżących odnotowuje się także wzrost wydatków na zakup usług telekomunikacyjnych telefonii komórkowej. Zakładamy tu wzrost o 878 tys. zł, a wynika on z planowanego wyposażenia pracowników w tzw. mobilnego kontrolera, czyli cały system telefonii komórkowej i kart SIM, który umożliwi kontrolerom stały kontakt z zasobami Najwyższej Izby Kontroli. Jest kilka celów takiego rozwiązania. I tak, po pierwsze, bezpieczeństwo danych. Dane, które dziś są przesyłane często powszechnie dostępnymi sieciami, narażają zarówno kontrolowane jednostki, jak i zasoby NIK na łatwiejsze ich wrogie przejęcie. Po drugie, większy nadzór kadry kierowniczej nad tym, co robią inspektorzy i to zarówno w zakresie merytorycznym – bo nowy system umożliwi prawie bieżące przekazywanie danych, zmniejszy się więc możliwość późniejszych niekontrolowanych zmian, mówiąc delikatnie – oraz w zakresie sprawowanego nadzoru organizacyjno-kadrowego nad tym, gdzie i co inspektorzy robią. Zakładamy również w dalszej przyszłości oszczędności wynikające z wprowadzenia tego systemu, polegające na zmniejszeniu częstotliwości koniecznych wizyt w delegaturach w celu przekazywania materiałów, w celu przedyskutowywania na bieżąco postępów kontroli czy bieżącego dostępu do danych NIK, które właśnie na bieżąco są kontrolerom potrzebne w jednostkach kontrolowanych, a które dziś wymagają przyjazdu do siedzib – czy to siedzib delegatur, czy to centrali.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Kolejne pozycje wykazujące wzrost w stosunku do obecnego roku to zakup wyposażenia do pomieszczeń biurowych po przeprowadzonych remontach, w tym m.in. ok. 300 tys. zł dla delegatury w Krakowie. Znaczący wzrost został założony w pozycji „wynagrodzenia bezosobowe”, a jest on konsekwencją wzrostu wydatków na szkolenia oraz na wynagrodzenia dla specjalistów i biegłych powoływanych w procesach kontrolnych. W tym roku musimy już – w związku z tym, że ustawa o Najwyższej Izbie Kontroli za 6 miesięcy wchodzi w życie i daje nam 18-miesięczne vacatio legis do wprowadzenia procedury kontrolnej – intensywnie zacząć szkolenia wszystkich pracowników kontrolnych Izby, a to pochłonie olbrzymie środki, które będziemy musieli znaleźć. Wiąże się to również ze zwiększeniem wydatków na specjalistów i biegłych powoływanych w samych procesach kontrolnych, ale ten wydatek z kolei ma być bilansowany redukcją wydatków na biegłych, których dziś wynajmujemy jako firmy. Chcemy w większym stopniu korzystać z osób niż z firm, co zdecydowanie zmniejsza koszty takich ekspertyz, oczywiście przy założeniu, że będziemy próbowali utrzymać ten samo poziom merytoryczny.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">W projekcie budżetu założono także pozycje, w których odnotowuje się zmniejszenie wydatków, w tym m.in. w zakresie zakupu usług pozostałych, różnych opłat i składek, zakupu usług telefonii stacjonarnej. Z jednej więc strony w planowanym budżecie wzrasta koszt telefonii komórkowej, ale dzięki temu powstają oszczędności w zakresie telefonii stacjonarnej, a więc wszędzie tam, gdzie istnieje możliwość negocjacji cen z dostawcami tych usług bądź możliwość dyscyplinowania wydatków bez powodowania poważnych napięć w realizacji statutowych zadań w Najwyższej Izbie Kontroli.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Założono wzrost wydatków inwestycyjnych. W stosunku do wydatków z roku bieżącego planujemy zwiększenie w tym zakresie o 15.500 tys. zł i na zwiększenie to w decydujący sposób mają wpływ zakupy inwestycyjne na informatyzację, w tym głównie wartości niematerialne i prawne, na które planuje się wydatkować ponad 8600 tys. zł, z czego na zakup dwóch systemów – tzn. elektronicznego systemu obiegu dokumentów i systemu wspomagania kontroli „Analiza” – ok. 4500 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Z przedsięwzięć o charakterze modernizacyjnym wysokiego zaangażowania środków – bo ok. 5000 tys. zł – wymaga wykonanie klimatyzacji i wentylacji. W naszej siedzibie głównej bowiem tegorocznego lata, wyjątkowo zresztą gorącego, temperatura w wielu pomieszczeniach przez wiele dni wynosiła 39 stopni. W takiej temperaturze po prostu nie sposób pracować. Koszt zainstalowania ww. urządzeń ma zagwarantować, że pieniądze wydatkowane na wynagrodzenia będą racjonalnie wydatkowane, że od pracowników będzie można wymagać intensywnej pracy, o co jest bardzo trudno przy 39-stopniowym upale panującym w pomieszczeniach.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Podsumowując, pragnę podkreślić, iż przedłożony projekt budżetu na rok 2011, w wysokości 275.124 tys. zł, wynika z dokładnie wyliczonych potrzeb wszystkich jednostek organizacyjnych Najwyższej Izby Kontroli, w tym delegatur.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PrezesNajwyższejIzbyKontroliJacekJezierski">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, prosiłbym o umożliwienie zabrania głosu dyrektorowi generalnemu Markowi Chodkiewiczowi, który przedstawiłby kilka danych szczegółowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorgeneralnyNIKMarekChodkiewicz">Dziękuję bardzo. Dodam tylko, że piątą grupę wydatków stanowią wydatki na tzw. zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, które rosną o 3,6 proc. w stosunku do roku bieżącego, co wynika z ustawowego naliczenia. Na tym bym chyba zakończył te swoje dodatkowe wyjaśnienia, bo pan prezes tak szczegółowo omówił nasz budżet, że musiałbym w zasadzie tylko powtarzać informacje. Oczywiście, służymy odpowiedziami na wszelkie pytania ze strony państwa posłów. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Proszę, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrezesNIKJacekJezierski">Tylko kilka zdań podsumowujących. Trwają w tej chwili w parlamencie prace nad ustawami okołobudżetowymi, które zakładają zamrożenie wynagrodzeń dla całej sfery budżetowej – a właściwie dla jej większości, bo są pewne wyjątki – na poziomie tegorocznym oraz zmniejszenie diet kontrolerskich o połowę. Jeżeli więc ustawy te zostaną uchwalone, nasz budżet zostanie automatycznie zmniejszony o prawie 11.000 tys. zł, dokładnie zaś o 10.976 tys. zł. Będzie to oczywistą konsekwencją przyjętych rozwiązań. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Panią poseł Jadwigę Wiśniewski, proszę o koreferat.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Jeżeli chodzi o projekt budżetu Najwyższej Izby Kontroli, to został on w mojej ocenie zaplanowany racjonalnie. Dochody budżetowe na rok 2011 zaplanowano na 258 tys. zł, czyli w wysokości o 113 tys. mniejszej niż zakładał plan na rok 2010. Jak pan prezes wyjaśniał, zmniejszenie to wynika ze zmniejszenia wpływów z tytułu czynszów pobieranych przez delegaturę w Poznaniu od sądu rejonowego. Prognoza dochodów nie budzi zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Jeżeli zaś chodzi o wydatki, są one nominalnie wyższe o 13,6 proc. i przyrost spowodowany jest głównie wzrostem o 6,4 proc. wydatków na wynagrodzenia i blisko czterokrotnym wzrostem wydatków majątkowych. Zauważamy również dużą dynamikę wzrostu niektórych pozycji w zakresie wydatków ogólnoadministracyjnych.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Środki na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń, które stanowią główną pozycję wydatków NIK, wzrastają o 6,4 proc. w stosunku do przewidywanego wykonania w roku bieżącym. Stan zatrudnienia planuje się utrzymać na dotychczasowym poziomie, czyli w liczbie 1701 pracowników. Fakt, że w roku ubiegłym odeszło z Izby ponad 50 pracowników uzasadnia planowany wzrost wynagrodzeń w roku przyszłym. Chodzi o zapobieżenie exodusowi pracowników i argumenty przemawiające za choćby minimalnym wzrostem wynagrodzeń, przedstawione przez pana prezesa, wydają mi się uzasadnione.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Jeśli chodzi o wydatki ogólnoadministracyjne, są one wyższe o 14,2 proc. w stosunku do roku bieżącego. Zauważamy wyraźny wzrost wydatków zaplanowany w pozycjach: „zakup materiałów i wyposażenia” oraz „wyposażenia” w dziale 774, w związku z którą to pozycją prosiłabym przedstawicieli Izby o wyjaśnienia, jakie konkretnie zakupy wchodzą w grę. Wzrost następuje też w pozycji „zakup usług remontowych”, co pan prezes wyczerpująco wyjaśniał. Zwraca uwagę również bardzo znaczny wzrost w dziedzinie usług telekomunikacyjnych, w zakresie telefonii komórkowej – o 645 proc. Podzielam opinię w kwestii potrzeby owego zakupu; rozumiem, że „Mobilny kontroler” na pewno ułatwi pracę kontrolerom NIK i usprawni funkcjonowanie Izby, że przyniesie oszczędności w zakresie telefonii stacjonarnej, niemniej chciałabym prosić o zbilansowanie wymienionych kosztów, tak by przybliżyć dane na temat tego, ile zaoszczędzi się na telefonii stacjonarnej. Jeśli mają państwo takie wyliczenia, chciałabym je poznać.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Wydatki majątkowe są czterokrotnie wyższe od zaplanowanych na rok bieżący i środki zostaną przeznaczone na zakupy inwestycyjne, czyli na informatyzację, o czym mówił pan prezes – na dwa systemy – wymagającą znacznych kwot. Ponieważ w grę wchodzą tak wysokie koszty, prosiłabym o podanie, czy w roku 2011 muszą być realizowane zakupy aż dwóch systemów, czy ze względu na sytuację kryzysową państwa nie można by rozdzielić ich na dwa kolejne lata. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, pani poseł. Otwieram dyskusję. Nie widzę zgłoszeń ze strony państwa posłów, proszę zatem pana prezesa o udzielenie odpowiedzi na pytania pani poseł Jadwigi Wiśniewskiej, zawarte w koreferacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrezesNIKJacekJezierski">Proszę, by odpowiedzi mógł udzielić dyrektor generalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#DyrektorgeneralnyNIKMarekChodkiewicz">Dziękuję. Jeśli chodzi o sprzęt i wyposażenie, to praktycznie gdyby nie nowe wyposażenie dla delegatury w Krakowie po dokonanym w tym roku remoncie, to zostalibyśmy na poziomie wydatków tegorocznych.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#DyrektorgeneralnyNIKMarekChodkiewicz">Jeżeli natomiast chodzi o program pn. „Mobilny kontroler”, to przewidujemy zwyżkę kosztów o 878 tys. zł, ale spodziewamy się zdecydowanie niższych ofert przetargu. Jesteśmy już po pierwszym przetargu, nieudanym niestety, w którym jedna z ofert sięgała kwoty tylko 400 tys. Druga była znacznie kosztowniejsza, stąd też te nasze ostrożne kalkulacje. Mamy jednak nadzieję, że wydatki w tym paragrafie będą niższe.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#DyrektorgeneralnyNIKMarekChodkiewicz">Jeśli chodzi o dwa programy: „Elektroniczny obieg dokumentów” i „Wspomaganie kontroli”, to chcielibyśmy je uruchomić, gdyż półtora roku praktycznie trwały przygotowania do nich obydwu i w tej chwili mamy dopięte obydwa od strony specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Dlatego też chcielibyśmy uruchomić jeden i drugi, zwłaszcza że Izba jest nieco opóźniona pod względem informatycznym i chcielibyśmy nadrobić zaległości.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrezesNIKJacekJezierski">Czy mogę uzupełnić tę wypowiedź? Dziękuję. Program „Elektroniczny obieg dokumentów” to projekt przygotowywany od wielu lat. Jeśli chodzi o duży pierwszy przetarg, rozstrzygnięty przed laty, to umowa musiała zostać rozwiązana, bo dostawca nie był w stanie jej wypełnić. Program, o którym mowa, wychodzi zaś naprzeciw i polskim, i europejskim wymaganiom. Program rządowy wymaga od wszystkich urzędów elektronicznej obsługi obiegu poczty. Najwyższa Izba Kontroli w tym systemie funkcjonowania państwowej administracji, nie tylko zresztą państwowej, musi mieć swoje miejsce. Jeśli projektu tego nie zrealizujemy, będziemy instytucją, która po prostu wypadnie z obiegu, nie mówiąc już o tym, że na tle europejskim wyglądamy całkiem marnie i wiąże się to zarówno z tym, jak i z tym drugim programem.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrezesNIKJacekJezierski">Już w związku z kadrami mówiłem, że realizujemy coraz więcej projektów łączących się z funkcjonowaniem w Unii Europejskiej, czego wymaga od nas uczestnictwo w UE. Przez Komisję Europejską stawiane są coraz większe oczekiwania wobec narodowych urzędów kontroli, coraz więcej ciężarów związanych z kontrolą środków finansowych angażowanych w państwa członkowskie spada właśnie na narodowe organy kontroli. Nie tylko z punktu widzenia merytorycznego, nie tylko z punktu widzenia wiedzy, ale i pod względem technicznym musimy być zdolni do współpracy z najwyższymi organami kontroli oraz z Europejskim Trybunałem Obrachunkowym na poziomie przynajmniej zbliżonym. Jeszcze pięć, sześć lat temu byliśmy zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o informatyzację, o obsługę w grupie krajów wschodniej części Europy; dziś znajdujemy się już na szarym końcu. Coroczne spotkania prezesów organów kontroli państw bałtyckich i nordyckich pokazują, że już wszystkie sąsiednie kraje – Litwa, Estonia, Łotwa, nie mówiąc o krajach skandynawskich – znalazły się o kilka lat przed nami. Dysponują takimi programami, o jakich mówimy, nie tylko o systemie obiegu dokumentów – bo ten jest absolutnie bazowy – ale o systemach wspomagania kontroli, które umożliwiają i pełny dostęp do baz danych, i bieżącą analizę danych, i stały kontakt, wymianę informacji między kontrolerem a nadzorującym go doradcą czy dyrektorem; programy te obsługują całą sprawozdawczość. Pozostałe państwa dysponują tym wszystkim już od kilku lat, a my, choć jakiś czas temu mogliśmy czuć zadowolenie z rozpoczęcia takiego procesu, w wyniku nieudanego przetargu przed kilku laty znaleźliśmy się na szarym końcu.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrezesNIKJacekJezierski">Jak zresztą mówił dyrektor generalny, są to programy przygotowywane od kilku lat. Dodać też trzeba, że w efekcie tej nieudanej próby wzbogaciliśmy się o doświadczenia, które dziś wykorzystujemy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Chciałabym jeszcze prosić o informację, jaki będzie koszt szkoleń pracowników w związku z nowelizacją ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli. Wprowadzone zostaną nowe procedury i wiem, że konieczne będą szkolenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorgeneralnyNIKMarekChodkiewicz">Założyliśmy wzrost kosztów szkoleń o 22,8 proc., na poziomie 1241 tys. zł, plus koszty, które pokazujemy w wynagrodzeniach bezosobowych – 446 tys. zł specjalnie dla wykładowców w tej grupie. Myślimy, że powinniśmy podołać tym wydatkom. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Nie ma więcej chętnych do zadania pytań, sądzę zatem, że możemy przejść do zaopiniowana projektu.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Kto jest za pozytywnym zaopiniowaniem projektu budżetu Najwyższej Izby Kontroli na rok 2011?</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Stwierdzam, że 10 głosami za, przy braku głosów przeciw i 1 wstrzymującym się Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Prosiłbym jeszcze o zgodę na upoważnienie pani poseł Jadwigi Wiśniewskiej do przedstawienia stanowiska naszej Komisji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Czy jest na to zgoda? Jest. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Przechodzimy do części budżetowej 12 – Państwowa Inspekcja Pracy. Proszę o wystąpienie pana ministra Tadeusza Zająca, a następnie pana posła Marka Cebulę o koreferat.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Bardzo dziękuję. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo. Przygotowując materiał dla tej Komisji, staraliśmy się utrzymać sprawdzony w poprzednich latach sposób prezentacji dochodów i wydatków, poprzedzając je informacją o urzędzie i planowanych zadaniach na rok 2011 i zaprezentować je w warunkach porównywalnych do budżetu bieżącego roku, jak również pokazać zmiany w budżecie spowodowaną zmianą ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy, zgodnie z którą nasz ośrodek szkolenia z dniem 1 stycznia 2011 roku staje się jednostką organizacyjną urzędu.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Zanim przejdę do prezentacji projektu budżetu na rok 2011, chciałbym na chwilę wrócić do posiedzenia Wysokiej Komisji z października 2009 roku, kiedy to rozpatrywany był projekt budżetu naszego urzędu na rok 2010. Przedłożony wówczas projekt uwzględniał przede wszystkim trudną sytuację budżetu państwa i z tych też powodów nie zaplanowałem podwyżek wynagrodzeń, wzrostu zatrudnienia mimo nowych zadań, jak też innych wydatków, wydatki majątkowe ograniczone zostały do niezbędnego minimum. Pamiętam, że wzbudziło to nawet niepokój państwa, zastanawiających się, czy nie wpłynie to negatywnie na realizację zadań Inspekcji przy założeniu zwiększenia liczby kontroli o 10 tys. Zapewniłem jednak, że w latach następnych podejmę działania, by znacząco wzrósł poziom wynagrodzeń w urzędzie, by wynagrodzenie było adekwatne do zadań i oczekiwań wobec pracowników, jak również będę dążył do polepszenia ich warunków pracy.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Nakładanie na urząd nowych zadań – od roku 2009 przybyło trzy – szeroko omówione w przedłożonych materiałach, utrzymanie dotychczasowego poziomu kontroli oraz intensyfikacja działań prewencyjno-promocyjnych to powody, dla których zaplanowałem wzrost zatrudnienia o dodatkowe 33 etaty.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Realizacja tych wcześniejszych zapowiedzi, jak też zaplanowany wzrost zatrudnienia znalazły odbicie w projekcie budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2011, w dokładnie zaplanowanym wzroście wydatków. Plan wydatków urzędu, bez wydatków ośrodka szkolenia wynosi 11,6 proc. przewidywanego wykonania bieżącego roku, przy czym świadczenia na rzecz osób fizycznych rosną o 15,7 proc., wydatki bieżące o 7,9 proc., a wydatki majątkowe o 247,4 proc.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Z dniem 1 stycznia 2011 roku ośrodek szkolenia PIP we Wrocławiu staje się jednostką organizacyjną Inspekcji, a więc jego wydatki będą pokrywane z budżetu, a uzyskane dochody będą do budżetu odprowadzane. Po włączeniu wydatków ośrodka do planu wydatków Inspekcji wzrost wydatków wynosi 14,9 proc., w tym świadczeń na rzecz osób fizycznych o 16,8 proc., wydatków bieżących o 11,3 proc., w tym wynagrodzeń i pochodnych o 12,2 proc., pozostałych wydatków o 7 proc. Wzrost wydatków majątkowych pozostaje bez zmian.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Reasumując tę część wystąpienia, powiem, że wzrost wydatków wynika przede wszystkim z planowanego wzrostu wynagrodzeń o 9 proc., z planowanego wzrostu zatrudnienia o 33 etaty, ze zmian organizacyjnych, tj. włączenia ośrodka szkolenia we Wrocławiu do budżetu urzędu oraz ze znacznego wzrostu wydatków majątkowych, jak też intensyfikacji działań prewencyjno-promocyjnych.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Jeśli państwo pozwolą, postaram się krótko omówić wydatki w poszczególnych rozdziałach klasyfikacji budżetowej, ze zwróceniem uwagi na te paragrafy, w których wzrost być może wywołuje potrzebę wyjaśnień, bez wydatków osobowych, których przyczyny wzrostu wydaje mi się, że omówiłem dość dokładnie.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">I tak wydatki rozdziału 75101 stanowią 98,8 proc. wydatków urzędu i zaplanowaliśmy je w kwocie 298.539 tys. zł, tj. o 14,9 proc. większej niż przewidywane wykonanie w roku bieżącym. 1,2 proc. stanowią wydatki rozdziału 75195 i są to czyste wydatki na działalność promocyjno-prewencyjną, bez wydatków pracowniczych. Zaplanowaliśmy je w kwocie 3540 tys., tj. o 20,1 proc. większej niż przewidywane wykonanie roku 2010. Ich wzrost wynika głównie z dalszej intensyfikacji działań prewencyjno-promocyjnych, przede wszystkim w postaci kampanii mających na celu dotarcie z informacją do jak najszerszej grupy społeczeństwa. Ponieważ przy realizacji tych kampanii korzystamy ze specjalistycznych firm świadczących takie usługi, następuje wzrost wydatków par. 4300 – zakup usług pozostałych.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Wydatki innych paragrafów utrzymujemy na poziomie przewidywanego wykonania 2010 roku lub niewiele zwiększamy, jak np. wydatki par. 3040 – nagrody o charakterze szczególnym, niezaliczane do wynagrodzeń – o 16 tys. zł, tj. o 4,7 proc., a w wypadku par. 4210 – zakup materiałów i wyposażenia zmniejszamy do poziomu 34 proc. bieżącego roku.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Wzrost wydatków w rozdziale 75101 – jak już wspomniałem – wynika głównie z planowanego wzrostu wynagrodzeń o 9 proc., ze zmiany ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy i włączenia ośrodka szkolenia we Wrocławiu w struktury organizacyjne urzędu, z planowanego wzrostu zatrudnienia o 33 etaty oraz ze znacznego planowanego wzrostu wydatków majątkowych. W rozdziale tym w grupie wydatków bieżących bez wydatków ośrodka następuje wysoki wzrost zarówno procentowo, jak i kwotowo w dwóch paragrafach, które to wydatki wymagają komentarza.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">I tak par. 4210 – zakup materiałów i wyposażenia, gdzie zaplanowano wzrost o 36 proc., bez wydatków ośrodka. Wzrost ten wynika głównie z włączenia do tego paragrafu wydatków par. 4740 i 4750, jak również z kosztów wyposażenia stanowisk pracy dla planowanych 33 nowych etatów oraz z potrzeby wymiany starych komputerów stacjonarnych. Drugim paragrafem wymagającym skomentowania jest par. 4270 – zakup usług remontowych, w którym zaplanowany wzrost wydatków – bez wydatków ośrodka – wynosi 39,5 proc. i wynika z planowanego remontu kapitalnego siedziby inspektoratu okręgowego w Kielcach, wycenionego według kosztorysu z maja br. na 635 tys. zł. W większości pozostałych paragrafów następuje również wzrost wydatków, co wynika z planowanego wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, planowanego wzrostu zatrudnienia, intensyfikacji działań i poziomu wydatków urzędu w ostatnich latach.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Wzrosty majątkowe zostały dość dokładnie zaprezentowane w przedłożonym Wysokiej Komisji materiale. Największe wydatki związane są z informatyzacją, zakupem siedzib oraz zakupem środków transportu.</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Jeśli chodzi o informatyzację, to w projekcie budżetu zaplanowaliśmy budowę Wortalu PIP, który planowaliśmy sfinansować ze środków Unii Europejskiej w ramach 7 osi priorytetów, niestety, nie ma realnych szans na ich pozyskanie, a sprawa jest na tyle ważna, że jesteśmy zmuszeni ubiegać się o środki z budżetu krajowego. Zostaliśmy wpisani jako urząd na listę rezerwową, ale z otrzymanych informacji wynika, iż szanse wpisania nas na listę podstawową są właściwie żadne, w związku z tym staramy się o sfinansowanie tego przedsięwzięcia z budżetu krajowego.</u>
<u xml:id="u-19.13" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Zakup środków transportu wynika z potrzeby wycofania z eksploatacji przede wszystkim starych, dziesięcioletnich samochodów i zastąpienia ich nowymi. Są to samochody głównie dla inspektorów pracy. Mimo używania przez nich własnych samochodów do celów służbowych są kontrole, które nie powinny być przeprowadzane ze względów bezpieczeństwa przy użyciu samochodów prywatnych, a ponadto są też inspektorzy, którzy nie chcą używać samochodów prywatnych do celów służbowych.</u>
<u xml:id="u-19.14" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Sprawa zakupu siedzib dla Państwowej Inspekcji Pracy to temat dobrze państwu znany. Co roku wydatki na ten cel są planowane w budżecie urzędu i co roku zdejmowane przez Komisję Finansów Publicznych, mimo iż z perspektywy długoletniej są to inwestycje opłacalne.</u>
<u xml:id="u-19.15" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Wysoka Komisjo. W ramach swojej działalności planujemy również uzyskanie wpływów do budżetu. Dochody Inspekcji dotyczą tylko rozdziału 75101 i zaplanowano je w wysokości 3034 tys. zł. Główną ich pozycję – bo aż 53,9 proc. – stanowią dochody klasyfikowane w par. 0580 – grzywny i inne kary pieniężne od osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych nakładane przez inspektorów pracy, które zaplanowano w kwocie 1636 tys. zł. Tak znaczący wzrost w stosunku do projektu budżetu na rok 2010 wynika z nowego zadania w postaci kontroli przestrzegania przepisów w zakresie czasu jazdy i postoju, obowiązkowych przerw i czasu odpoczynku kierowców, co dość szeroko omówiliśmy w przedłożonym państwu materiale. Zakładamy, iż dochody z realizacji tego zadania będą stanowić ok. 80 proc. dochodów tego paragrafu, tj. ok. 1300 tys. zł Pozostała kwota to dochody z grzywien przymuszenia nakładanych przez inspektorów pracy.</u>
<u xml:id="u-19.16" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Pozostałe dochody zaplanowano w kwocie 1398 tys. zł i dotyczą głównie wpływów z usług świadczonych przez ośrodek szkolenia we Wrocławiu oraz dochodów z najmu składników majątkowych. Oszacowaliśmy je na 1192 tys. zł. Planujemy ponadto uzyskanie dochodów ze sprzedaży książek i broszur, zużytych składników majątkowych, z kosztów upomnień, wynagrodzenia płatnika, rozliczeń zaliczek czy też wpłat pracowników z tytułu obciążeń za rozmowy prywatne z telefonów służbowych. Oczywiście, mogą wystąpić też inne dochody, tak jak w latach poprzednich, ale trudno to przewidzieć na etapie konstruowania planu, dlatego też odnotowywane są dopiero w wykonaniu budżetu, jak np. kary od dostawców towarów i usług.</u>
<u xml:id="u-19.17" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Na zakończenie tego wystąpienia chciałbym raz jeszcze podkreślić, że mimo pełnego zrozumienia dla sytuacji finansów publicznych za konieczne uznaję doprowadzenie wynagrodzeń w Państwowej Inspekcji Pracy do poziomu, który rekompensowałby wiedzę, kompetencje, odpowiedzialność, stres i zaangażowanie pracowników w realizację stawianych im zadań. Biorąc również pod uwagę fakt, iż podstawowym celem pracy urzędu jest zapewnienie właściwego poziomu przestrzegania przepisów prawa pracy w Polsce, konieczne jest też zapewnienie wzrostu zatrudnienia przy nakładaniu na urząd dodatkowych zadań i zagwarantowanie właściwych narzędzi do ich realizacji. Niestety, wiąże się to ze wzrostem wydatków.</u>
<u xml:id="u-19.18" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Dodam jeszcze, iż sami, w ramach własnych mocy, konstruujemy nowy program informatyczny pn. Nawigator, który od 1 stycznia 2011 roku zostanie wprowadzony do użytku. Nie obciąża on budżetu państwa, gdyż, jak wspomniałem, powstaje w wyniku pracy normalnego stanu etatowego naszych pracowników, i akceptowany jest przez załogę Inspekcji, szczególnie inspektorów.</u>
<u xml:id="u-19.19" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Proszę Wysoką Komisję o pozytywne zaopiniowanie projektu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2011. Jeśli będą mieli państwo pytania, wraz z moimi współpracownikami pozostaję do dyspozycji państwa. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Pana posła Marka Cebulę, proszę o koreferat.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełMarekCebula">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Budżet Państwowej Inspekcji Pracy został szczegółowo przedstawiony w załączonym dokumencie, w postaci materiału na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Mam też nadzieję, że państwo posłowie otrzymali opinię w sprawie budżetu Inspekcji, opracowaną przez Biuro Analiz Sejmowych i zapoznali się z nią.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełMarekCebula">Wydatki w projekcie budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na 2011 rok zostały tak zaplanowane, aby Inspekcja mogła funkcjonować w sposób optymalny. Przygotowując ten dokument Inspekcja warunkowała skuteczne wykonywanie swoich zadań otrzymaniem środków budżetowych przedstawionych w niniejszym projekcie. Pan minister wspomniał, że zmiany w tym budżecie w stosunku do projektu i wykonywanego budżetu na rok 2010 wynikają ze zmian ustawowych, które wprowadziliśmy jako Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, tzn. z ustawowego przejęcia Ośrodka Szkoleniowego PIP im. Jana Rosnera we Wrocławiu.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PosełMarekCebula">Plan dochodów Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2011 wynosi 3034 tys. zł, co stanowi 77,8 proc. wykonania oraz 689,5 proc. planu według ustawy budżetowej. Tak wysoki wzrost to dochody z działalności ośrodka szkoleniowego, a ponadto z wykonania zadania, które PIP realizuje w ramach wykonywania nałożonych przez Unię Europejską obowiązków dotyczących czasu pracy kierowców; tak to w dużym uproszczeniu można sformułować. Te zadania powodują, iż zaplanowany wzrost ma znacznie większą wysokość niż w planie na rok 2010.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PosełMarekCebula">Plan wydatków, który pan minister przedstawił szczegółowo, jest wyższy niż przewidywane wykonanie za rok bieżący o 40.279 tys. zł, czyli prawie o 15 proc. I to również wiąże się z włączeniem ośrodka szkoleniowego w struktury Państwowej Inspekcji Pracy, ale również – i o tym pan minister też wspominał – z przewidywanym wzrostem płac na poziomie 9 proc. To wynik także zwiększenia liczby etatów w PIP o 33. Ze zwiększeniem liczby etatów wiąże się automatycznie zwiększenie wydatków majątkowych; trzeba przygotować nowe miejsca pracy, dlatego też wydatki rzeczowe rosną o ponad 247 proc.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PosełMarekCebula">Jeśli chodzi o przewidywania co do budżetu na 2011 rok, to pan minister był uprzejmy wyjaśnić sprawy związane z informatyzacją urzędu. To jedno z głównych zadań, które nie może już dłużej czekać. Nieuzyskanie środków na ten cel spowoduje, że urząd Państwowej Inspekcji Pracy będzie urzędem, w którym znacząco opóźni się realizacja zadań związanych z informatyzacją administracji w Polsce. Tak więc na ten cel środki powinny być utrzymane w planie budżetowym na rok 2011.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#PosełMarekCebula">Pan minister wspominał też o wydatkach majątkowych i rzeczowych. Chodzi o siedziby Inspekcji, od wielu lat niedoinwestowane. Do tej pory siedzib nie dokupywano i koszty utrzymania obiektów wynajmowanych na siedziby PIP przez kilka lat powodowały kumulację wydatków, które dawno mogły być skonsumowane w sposób odpowiedni, gdyby siedziby były dokupowane. Dlatego też zaplanowano zakup trzech siedzib, na kwotę 6129 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#PosełMarekCebula">Warto również wspomnieć, iż w pewnym zakresie nie można już dłużej czekać na wymianę środków lokomocji w Państwowej Inspekcji Pracy. Samochody z roku 1996, z roku 2000 są wyeksploatowane. Żeby zaś zapewnić właściwe wykonywanie obowiązków kontrolerskich, trzeba zapewnić też bezpieczeństwo wykonywania kontroli i dojazdu do miejsc, w których kontrole są prowadzone. Pan minister wspominał, że nie można zmusić kontrolera do tego, by w każdych warunkach i w każdym czasie korzystał wyłącznie ze swojego środka lokomocji.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#PosełMarekCebula">Jeśli chodzi o zadania, które realizuje Państwowa Inspekcja Pracy, warto podkreślić, że liczba kontroli w skali roku osiąga rząd 90 tys. W przypadku niedostatecznego dofinansowania zadań wynikających z ustawy o PIP i niedoinwestowania urzędu jako przedstawiciele Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej musimy się liczyć z tym, że liczba kontroli może się zmniejszyć, gdyż po prostu zabraknie na ten cel środków. Wiemy, że trudna jest sytuacja budżetowa i sytuacja finansów państwa i że przedstawiony projekt budżetu jest po części życzeniem, by zapewnić prawidłowe funkcjonowanie Państwowej Inspekcji Pracy, funkcjonowanie na należytym poziomie i w należytym standardzie. Chciałbym jednak, byśmy się zastanowili nad tym, jak powinien wyglądać budżet Inspekcji, by nie zostało zakłócone funkcjonowanie tego urzędu i by postąpić zgodnie z hasłem o mierzeniu siły na zamiary.</u>
<u xml:id="u-21.8" who="#PosełMarekCebula">W związku z tym zaś będę rekomendował Wysokiej Komisji negatywne zaopiniowanie przedstawionego projektu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2011, z zastrzeżeniami dotyczącymi pewnych działań. I tak rekomenduję Wysokiej Komisji utrzymanie środków finansowych na budowę Wortalu PIP, jako pierwszego etapu budowy platformy komunikacyjnej Inspekcji z funkcją e-usług dla obywateli i przedsiębiorców, przewidywanej na lata 2011 – 2013; jest to dział klasyfikacji budżetowej par. 6050 – wydatki inwestycyjne jednostek budżetowych. Rekomenduję również Wysokiej Komisji utrzymanie w przedstawionej wysokości wydatków zaplanowanych w związku z wypłacaniem diet za pracę kontrolerów w wymiarze powyżej 12 godzin poza stałym miejscem pracy; jest to dział par. 4410 – podróże służbowe krajowe.</u>
<u xml:id="u-21.9" who="#PosełMarekCebula">W tym zakresie należy się kilka słów wyjaśnienia. Jeśli chodzi o wysokość diety – bo to chyba jest najistotniejsze – wynosi ona 23 zł za czas powyżej 12-godzinnego wymiaru pracy. Oszczędności wskazane w ustawie okołobudżetowej dotyczą nieprawidłowego wyliczenia tej kwoty, ponieważ obejmują diety nie tylko kontrolerów czy osób związanych z czynnościami kontrolnymi otrzymujących tę dodatkową dietę, ale dotyczą wszystkich diet. Dlatego też, jeśli chodzi o kwotę 1700 tys. zł i zaplanowane w ustawie okołobudżetowej oszczędności w wysokości 850 tys. zł, na pewno nie będą one zrealizowane, gdyż nie można tej kwoty 1700 tys. zł po prostu podzielić na pół. Z kwoty tej bowiem należałoby wydzielić kwotę, która obejmuje diety kontrolerów, czyli ok. 60 proc. podanej wysokości. Tak więc w ustawie okołobudżetowej przewidziano wpływ, który nie zostanie osiągnięty. Dlatego też sugerowałbym, by Wysoka Komisja przyjęła omówione zastrzeżenie w kwestii diet.</u>
<u xml:id="u-21.10" who="#PosełMarekCebula">Na wysokość diet i na utrzymanie ich w podwójnej wysokości zwracali uwagę również przedstawiciele regionalnych izb obrachunkowych oraz Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o kontrolerów, którzy w bardzo ciężkich warunkach wykonują swoją pracę i uważam, że powinniśmy rekomendować utrzymanie dotychczasowych diet, jak również rekomendować Wysokiej Izbie poprawkę, która powinna się znaleźć w ustawie okołobudżetowej.</u>
<u xml:id="u-21.11" who="#PosełMarekCebula">Uważam ponadto, że Państwowa Inspekcja Pracy w związku z prezydencją Polski w Unii Europejskiej powinna mieć zagwarantowane środki na organizację posiedzenia Komitetu Wyższych Inspektorów Pracy w roku przyszłym. Nie wyobrażam sobie, że środki te miałby nie zostać w budżecie przewidziane. Polska przejmuje prezydencję od lipca roku przyszłego i Państwowa Inspekcja Pracy będzie mieć nowe zadania z prezydencją związane.</u>
<u xml:id="u-21.12" who="#PosełMarekCebula">Ostatnią rekomendowaną przeze mnie Wysokiej Komisji poprawką jest utrzymanie w części wydatków inwestycyjnych, w dziale klasyfikacji budżetowej par. 6060, wydatków na zakup inwestycji jednostek budżetowych. Wydatki te dotyczą zakupu środków transportowych, o których wspominałem, jak też zakupu nieruchomości związanych z funkcjonowaniem Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-21.13" who="#PosełMarekCebula">Mam jeszcze do pana ministra pytanie, czy – tak, jak przedstawiał to prezes Najwyższej Izby Kontroli – znamy wysokość budżetu Państwowej Inspekcji Pracy w wypadku zastosowania wskaźników zawartych w projekcie ustawy budżetowej. Jak bowiem wspomniałem, wskaźniki te w projekcie ustawy budżetowej są na nieco innym poziomie, niż przewiduje projekt przedstawiony Wysokiej Komisji. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Bardzo proszę, pan przewodniczący Janusz Krasoń, następnie pani poseł Jadwiga Wiśniewska oraz pan poseł Jan Religa. Ja zresztą również będę chciał zabrać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanuszKrasoń">Szanowni państwo. Jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedź pana posła koreferenta, to konstrukcja naszego stanowiska powinna polegać na tym, że opiniujemy negatywnie projekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy, gdyż jest zły pod względem wysokości środków przyznanych na zadania wynikające z ustaw. Pan poseł proponuje też, by w obszarach, które wymienił, Państwowa Inspekcja Pracy dostała dodatkowe środki i wtedy budżet ten będzie do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełJanuszKrasoń">Mam więc prośbę do pana posła Jana Łopaty, by zechciał się wypowiedzieć jako ekspert i przedstawiciel Komisji Finansów Publicznych, czy w tej drugiej części wniosek ów jest regulaminowy. Czy jest na naszym posiedzeniu przedstawiciel Biura Analiz Sejmowych?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Tak, jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełJanuszKrasoń">Bardzo bym więc prosił również o opinię ekspertów z BAS w tej kwestii. Obawiam się bowiem, panie pośle, że jeśli chodzi o drugą część uzasadnienia odrzucenia projektu ustawy Komisja Finansów Publicznych może w ogóle tego nie rozpatrywać, gdyż warunkiem rozpatrzenia wniosku tego typu jest wskazanie źródła finansowania. Możemy więc wskazać dodatkowe środki konieczne z naszego punktu widzenia do budżetu Państwowej Inspekcji Pracy i to jest nasze merytoryczne prawo, by uważać, że po to, by główny inspektor pracy mógł realizować zadania w tym a tym obszarze, konieczne jest przekazanie mu dodatkowych środków. Musimy wszakże wskazać jednocześnie, z jakiej części budżetu państwa środki te mają zostać przekazane.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełJanuszKrasoń">Do pana posła Jana Łopaty oraz ekspertów adresuję więc pytanie, czy mam rację, utrzymując, iż jeśli nie wskażemy źródła finansowania, to Komisja Finansów Publicznych odrzuci sugestię. Może się mylę, może będzie ona analizowała sytuację i sama wskaże źródło środków. Zanim podejmiemy decyzję, chciałbym, żebyśmy na ten właśnie temat porozmawiali. Inaczej bowiem wykonamy solidną pracę, przygotujemy solidną opinię, którą z mocy prawa przewodniczący Komisji Finansów Publicznych schowa do szuflady.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Proszę, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Panie ministrze, powiedział pan, że 1300 tys. zł dochodów planowanych jest z transportu. Byłabym zobowiązana, gdyby zechciał pan rozszerzyć tę informację, bo nie mam przy sobie wszystkich dokumentów i nie mogę sprawdzić, jakie ma być dokładnie pochodzenie tych pieniędzy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Jan Religa, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełJanReliga">Dziękuję uprzejmie. Panie przewodniczący, szanowna Komisjo. Podzielam opinię pana posła Janusza Krasonia i ze swej strony złożyłbym wniosek formalny, żeby projekt budżetu zaprezentowany przez pana ministra i zaopiniowany przez kolegę posła Marka Cebulę zaopiniować pozytywnie, ale z zaleceniem rozważenia zwiększenia w wymienionych przez koreferenta punktów. Wprawdzie pan poseł Jan Łopata jeszcze się nie wypowiedział, nie wiem jednak, czy w budżecie na rok 2011 znajdą się środki na te cele. A jak mówił poseł Janusz Krasoń, postulując zwiększenie kwot, należy wskazać źródło, z którego pieniądze te mogłyby pochodzić. Ja nie umiałbym wskazać, skąd wziąć te pieniądze. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Krzysztof Borkowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełKrzysztofBorkowski">Dziękuję bardzo. W nawiązaniu do słów pani poseł i ja chciałbym zadać pytanie w związku z kontrolą czasu pracy kierowców. Prosiłbym o informację, czy wynagrodzenia inspektorów pracy są uzależnione od wysokości pobieranych kar i opłat za przekroczenie czasu pracy. Mam też drugie pytanie. Podczas posiedzenia kilka tygodni temu odbyliśmy dość burzliwą dyskusję i chciałbym się dowiedzieć, czy jest tak, że kary pobierają i inspekcje drogowe i Inspekcja Pracy. Czy to funkcjonuje oddzielnie? Jest bowiem dla mnie niezrozumiałe, że pracodawca miałby płacić dwa razy karę i opłatę za przekroczenie przez kierowców czasu pracy. Wystarczy przejechać się drogą, by stwierdzić, że nawet mysz się nie prześlizgnie, bo aż gęsto na drogach od inspektorów drogowych, myślę nawet, że aż za gęsto. Stąd to moje pytanie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PosełKrzysztofBorkowski">Jeśli zaś chodzi generalnie o budżet Państwowej Inspekcji Pracy i sytuację, która się z nim wiąże, to podzielam obawy pana posła Marka Cebuli, ale sądzę – jak sugerowali i moi przedmówcy – że powinniśmy projekt zaopiniować pozytywnie, ze wskazaniem miejsc, co do których chciałby się, żeby pieniędzy było więcej, jeśli to możliwe. Myślę, że Komisja Finansów Publicznych w ogóle nie będzie rozpatrywała takiej opinii, którą proponuje pan poseł koreferent. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, uszczegółowię swoje pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Chciałabym prosić, jeśli to możliwe, o podanie zestawienia, z którego wynikałoby, czy planowane na przyszły rok wpływy z nakładanych kar w zakresie transportu będą wyższe czy niższe w stosunku do roku bieżącego. Czy transportowcy w Polsce muszą się jeszcze bardziej bać, bo przewiduje się większe niż dotąd wpływy z nieprawidłowości? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Janusz Krasoń, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełJanuszKrasoń">Jeśli państwo pozwolą, to jeszcze jedna uwaga z mojej strony. Rozumiem i doceniam intencje pana posła Marka Cebuli, intencje szlachetne, trzeba jednak zwrócić uwagę na aspekt prawno-merytoryczny tej sprawy. Otóż rozpatrujemy dzisiaj projekt budżetu przedstawiony przez głównego inspektora pracy. Nie ma tu jeszcze manipulacji parlamentu. Jeśli więc główny inspektor pracy rekomendował ten budżet, to znaczy, że jest przekonany, iż ze środkami w tej wysokości, zapisanymi w poszczególnych paragrafach, zrealizuje zadania, które stoją przed Państwową Inspekcją Pracy. Stawiam więc pytanie, czy formułując dziś opinię negatywną, nie wyrządzimy Inspekcji niedźwiedziej przysługi, bo w ten sposób zgłosilibyśmy wotum nieufności wobec głównego inspektora pracy, który przecież sam, przedkładając projekt, stwierdził, że jeśli otrzyma od państwa pieniądze w określonej kwocie, to wykona przypisane urzędowi zadania.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PosełJanuszKrasoń">Czy nie powinniśmy zatem skierować naszego sposobu myślenia na inną ścieżkę? Na taką, że akceptujemy projekt przedstawiony przez głównego inspektora, w którego przekonaniu wartości zawarte w projekcie są wystarczające. Akceptację naszą wyrazilibyśmy w postaci pozytywnego zaopiniowania projektu. Niemniej jednak Komisja do Spraw Kontroli Państwowej uważa, że dla bezpieczeństwa, dla pełniejszego wykonania zadań przez PIP konieczne jest wzmocnienie tego budżetu. I taką tylko refleksję przedstawiam, świadom, że główna rola w omawianym zakresie należy dziś do pana posła Marka Cebuli.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Jarosław Pięta.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełJarosławPięta">Dziękuję bardzo. W pełni podzielam uwagi formalnoprawne zgłoszone w dyskusji. Z panem posłem Janem Łopatą wielokrotnie zresztą rozmawialiśmy na ten temat. Ja również doceniam dobre intencje pana posła, w związku z tym wnoszę o przyjęcie projektu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy. Mam przy tym nadzieję, że jako osoba reprezentująca naszą Komisję na forum Komisji Finansów Publicznych pan poseł Marek Cebula zaakcentuje wspomniane sprawy jako istotne, po uzgodnieniu z panem ministrem.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PosełJarosławPięta">Przyjmując inną konstrukcję, zaproponowaną przez pana posła, istotnie moglibyśmy wyrządzić niedźwiedzią przysługę Inspekcji. Myślę, że panuje co do tego pełna zgoda wśród członków Komisji, a zatem ponawiam swój wniosek przeciwny wnioskowi posła koreferenta. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Prosiłbym, abyśmy zmierzali już do konkluzji. Bardzo proszę, pan poseł Marek Cebula.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełMarekCebula">Panie przewodniczący, gdybym został od razu dopuszczony do głosu, być może pozwoliłoby to uniknąć całej tej dyskusji. Zostałem bowiem zupełnie źle zrozumiany i chciałbym to wyjaśnić Wysokiej Komisji oraz naszym gościom.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PosełMarekCebula">Specjalnie wspomniałem, że znamy opinię Biura Analiz Sejmowych, której fragmenty pozwolę sobie przytoczyć. Czytamy tam m.in., że niemal wszystkie wydatki ujęte w paragrafach klasyfikacji budżetowej wzrastają znacznie powyżej prognozowanego w projekcie ustawy budżetowej wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, tj. 102,3 proc., a wynagrodzenia powyżej średniorocznego wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej przyjętego jako 100 proc. W tej więc części projekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy jest niezgodny z projektem ustawy budżetowej na 2011 rok. I to pierwsza uwaga. Wzrost wydatków generują oczywiście wydatki związane z zatrudnieniem, co mocno akcentowałem.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PosełMarekCebula">Zaplanowany wzrost wydatków na wynagrodzenia o 10,3 proc. bez ośrodka szkoleniowego PIP i o 12,6 proc. z tym ośrodkiem, jest niezgodny z art. 13 ust. 1 pkt 3 projektu ustawy budżetowej na rok 2011. Oczywiście to projekt. Prawda jest jednak taka, że Biuro Analiz Sejmowych wyraźnie wskazuje w swym dokumencie, iż to, co zaplanowała Państwowa Inspekcja Pracy, jest niezgodne z projektem ustawy budżetowej na 2011 rok. W tej kwestii zostałem zupełnie opacznie zrozumiany i nie wiem właściwie dlaczego, być może za słabo zaakcentowałem poszczególne punkty. Nie mówię zaś o zmianie planu finansowego Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PosełMarekCebula">W świadomości, że Komisja Finansów Publicznych będzie szukała oszczędności w budżecie Inspekcji – bo tak będzie, będzie obcinała wydatki PIP – chciałem, żeby nasza Komisja rekomendowała utrzymanie – wyraźnie podkreślam to słowo „utrzymanie” – środków finansowych zaplanowanych na budowę Wortalu. Powinny one być w omawianym projekcie i Komisja Finansów Publicznych nie powinna przy tym majstrować. Może obciąć wspomniane 33 etaty, może w innych miejscach szukać oszczędności i wskazywać je w przedstawionym planie. Uważam jednak, że jako Komisja do Spraw Kontroli Państwowej powinniśmy zwrócić uwagę na fakt, że środki, o których mowa, powinny zostać utrzymane. A więc środki na Wortal, a więc środki na wydatki związane z podwójnymi dietami, a więc środki na wydatki związane z działalnością międzynarodową PIP i naszą prezydencją w Unii, jak też środki na wydatki inwestycyjne.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#PosełMarekCebula">Pamiętajmy, że w posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych będzie uczestniczył minister finansów, który powie, że nie ma tylu środków na Państwową Inspekcję Pracy i trzeba budżet obciąć. Moja intencja była więc taka, jak mówię i przypominam, że przy każdym z rekomendowanych punktów mówiłem o utrzymaniu wysokości środków, nie o ich zwiększeniu. Nie mówiłem o tym, że mamy znaleźć dodatkowe pieniądze, ale że powinny zostać utrzymane kwoty zaplanowane w projekcie. Zgadzam się bowiem z tym, że pan minister zrobił plan w najlepszej wierze, Biuro Analiz Sejmowych wszakże wyraźnie wskazuje, że jest to niezgodne z przygotowanym projektem ustawy budżetowej. Dlatego też jako poseł koreferent rekomenduję negatywne zaopiniowanie projektu, który nie zgadza się z założeniami projektu ustawy budżetowej. Mam do tego w moim przekonaniu pełne prawo, skoro BAS wskazuje artykuły, z którymi projekt pozostaje w niezgodzie.</u>
<u xml:id="u-40.5" who="#PosełMarekCebula">Mój wniosek był taki, że jednak pomimo tego, że rekomenduję opinię negatywną – z powodu niezgodności projektu z projektem ustawy budżetowej – Komisji Finansów Publicznych wskazujemy, iż w wymienionych działach powinno utrzymać się planowane środki, choć np. wzrost na Wortal internetowy jest dużo wyższy. Wynika to stąd, że Państwowa Inspekcja Pracy już nie może liczyć na to, że dostanie z 7 osi priorytetowej pieniądze z Unii Europejskiej. Możemy bowiem czekać kolejny rok i następny, ale już niebawem okaże się, że pod względem informatycznym Inspekcja pozostaje w dalekim tyle.</u>
<u xml:id="u-40.6" who="#PosełMarekCebula">Intencja moja była taka, jak przedstawiam. Zostałem po prostu źle zrozumiany. Podkreślam, że nie mówię o nowych środkach, które mają się pojawić, ale o tym, że jeśli chodzi o wskazane działy, chciałbym, żeby Komisja Finansów Publicznych czy też raczej Ministerstwo Finansów – bo pewnie będzie rekomendacją ministerstwa obcinanie budżetu Inspekcji – nie wskazywało na konieczność cięć.</u>
<u xml:id="u-40.7" who="#PosełMarekCebula">Uważam, że możemy zmniejszyć liczbę nowych samochodów, ale trzeba brać pod uwagę, że tabor będzie już niedługo nadmiernie wyeksploatowany. Jeśli w kolejnym roku Ministerstwo Finansów utnie środki na ten cel, podobnie jak i na zakup siedzib, to nie będzie dobrze. Jeśli bowiem nie dokonujemy zakupu siedzib, zwiększamy środki na ich wynajmowanie. Czynsz za wynajmowane obiekty jest pięciokrotnie wyższy niż koszty w obiektach własnych. I trzeba fakt ten uwzględniać. Niewykonywanie zaś przez lata remontów mści się potem, bo w kolejnym budżecie trzeba przewidywać jeszcze większe środki na remonty.</u>
<u xml:id="u-40.8" who="#PosełMarekCebula">Chciałbym zostać dobrze zrozumiany. Przechodząc do konkluzji, podkreślam, że Biuro Analiz Sejmowych wyraźnie wskazało paragrafy naruszone w stosunku do projektu ustawy budżetowej na 2011 rok. Dlatego też zarekomendowałem opinię negatywną. Rozmawialiśmy zresztą o tym z panem ministrem. Moją intencją było jednak wskazanie działów, wobec których jako Komisja powinniśmy podkreślić, że pewne zadania konieczne są do wykonania i że nie chodzi o zwiększenie wydatków, ale o ich niecięcie. Rekomendacja moja pozostaje bez zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję, panie pośle. Oddaję głos panu posłowi Janowi Łopacie.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełJanŁopata">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący. Po pierwsze, pragnę zacząć od podziękowania panu posłowi Januszowi Krasoniowi za uznanie mnie za eksperta. Nie czuję się nim, ale dziękuję za tak miłe określenie.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PosełJanŁopata">Po drugie, podzielam opinię Państwowej Inspekcji Pracy w kwestii merytorycznego wypełniania obowiązków i kwestii oszczędnego budżetu. I opinie takie podzielałem zwykle jako koreferent w Komisji Finansów Publicznych, o czym zapewne państwo wiedzą.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PosełJanŁopata">Po trzecie, pan poseł miał prawo do swojego zdania, z którym nas zapoznał. Państwo w głosowaniu czy w propozycji stanowiska wypowiedzą się na temat tego, czy podzielają pogląd, że opinia o projekcie powinna być negatywna, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PosełJanŁopata">Po czwarte, należy jednak uwzględnić fakt, że Państwowa Inspekcja Pracy jako jedna z niewielu instytucji konstruuje budżet samodzielnie, a więc uwaga o wotum nieufności ma swoiste uzasadnienie.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#PosełJanŁopata">Po piąte, jak się domyślam, wskażą państwo posła koreferenta jako posła referującego stanowisko czy opinię Komisji. Wszystko więc, co pan poseł mówił podczas dzisiejszego posiedzenia, będzie mógł powiedzieć na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych i przedstawić stosowne argumenty. Jeśli uważał pan, że w pewnych paragrafach czy artykułach budżet jest za niski, można było zaproponować dziś poprawkę w gronie Komisji i w formie poprawki komisyjnej wnieść ją łącznie z opinią, z tym że musiałaby ona spełniać wymogi formalne, czyli że musiałaby zostać sporządzona na odpowiednim druku, zawierać wskazaną kwotę i jej pochodzenie. Poprawka taka mogłaby być rozpatrywana w Komisji Finansów Publicznych jako poprawka Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Poprawki mogą być zresztą wniesione na Komisji Finansów Publicznych nie jako poprawki Komisji, ale indywidualne.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#PosełJanŁopata">I to chyba wszystko, co mam do powiedzenia na przedmiotowy temat. Dodam jeszcze tylko, że Państwowa Inspekcja Pracy od lat oszczędnie konstruuje budżet i oszczędnie nim gospodaruje. Wszystkie argumenty pana posła są zapewne zasadne, ale też zasadna jest uwaga Biura Analiz Sejmowych, bo o ile mówi się tu o projekcie budżetu instytucji, o tyle BAS mówi także o projekcie budżetu państwa, przy czym ustawy okołobudżetowe są dopiero procedowane – zarówno o dietach, jak i o płacach w sferze budżetowej. Odbywa się to na zasadzie równoległego formułowania ustaw.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy pani reprezentująca Biuro Analiz Sejmowych zechce zabrać głos w związku z pytaniami dotyczącymi negatywnej oceny?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#SpecjalistadosprawspołecznychwBiurzeAnalizSejmowychBożenaKłos">Pragnę zwrócić uwagę, że rzeczywiście Państwowa Inspekcja Pracy to jednostka samodzielnie ustalająca budżet, niemniej odnosząc się do projektu budżetu Inspekcji, trudno nie odwołać się do ramowych założeń konstruowania budżetu zawartych w ustawie budżetowej. Nie mają one oczywiście bezpośredniego związku z Państwową Inspekcją Pracy, niemniej dają pewne odniesienie porównawcze. I z tego właśnie punktu widzenia sformułowane zostały uwagi zawarte w mojej opinii.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#SpecjalistadosprawspołecznychwBiurzeAnalizSejmowychBożenaKłos">Komisja może poprzeć budżet zaproponowany przez Państwową Inspekcję Pracy w całej rozciągłości, może też przyjąć podejście bardziej realistyczne, jak mówił poseł Marek Cebula, i wyważyć, o co warto walczyć dla Inspekcji, co jest absolutnie niezbędne do tego, by mogła wypełniać swoje zadania. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pozwolą państwo, że i ja zabiorę głos w dyskusji, przedstawiając własną opinię na temat sytuacji, którą mamy, a następnie poproszę o krótkie odpowiedzi na pytania kierowane do Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Szanowni państwo, wrócę na chwilę do dnia wczorajszego, kiedy to opiniowaliśmy projekt budżetu regionalnych izb obrachunkowych. Nasza Komisja opiniuje bowiem trzy projekty budżetów: RIO, NIK i PIP. Uważam, że powinniśmy być konsekwentni i wszystkie te instytucje traktować równo. Uzasadnienie, które przedstawił pan poseł Marek Cebula, mnie się podoba, jest rzeczowe. Mam jednak w tej chwili swoistego rodzaju rozdwojenie jaźni. Reprezentuje pan poseł większość sejmową, która wczoraj odrzuciła wniosek z podobnym uzasadnieniem. Przewodniczący Krajowej Rady RIO mówił wczoraj o tym, o czym pan mówił dziś w swoim uzasadnieniu – m.in. o dietach, o tym, że nie wykona zadań w ramach proponowanego budżetu, który po raz kolejny jest budżetem degradującym regionalne izby obrachunkowe. Nie podzieliliśmy jednak opinii przewodniczącego Ryszarda Krawczyka. Dzisiaj zaś w tym samym kontekście pochylamy się głęboko nad Państwową Inspekcją Pracy. Zgadzam się zresztą z taką potrzebą, nie ukrywam.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dlaczego o tym mówię? Dlatego, że jako poseł Komisji do Spraw Kontroli Państwowej uważam, iż przyjmujemy opinie bądź odrzucamy je z merytorycznego punktu widzenia, to znaczy zwracając uwagę na to, czy instytucja wykona swoje ustawowe zadania na bazie danego budżetu, czy też ich nie wykona. Rozumiem, że strona finansowa, źródła finansowania czy możliwości budżetu to problematyka Komisji Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Wczorajsza sytuacja w porównaniu z sytuacją dzisiejszą graniczy moim zdaniem z rozdwojeniem jaźni. Te same bowiem argumenty przytoczone zostały w uzasadnieniu pana przewodniczącego Ryszarda Krawczyka, które przytacza pan dzisiaj, panie pośle. Podzielam zresztą to uzasadnienie, jak wspomniałem wcześniej.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Jeśli chodzi o zaopiniowanie pozytywne czy negatywne, to dziękuję za wypowiedź pani mecenas z BAS, która zwróciła uwagę, że możemy przyjąć opinię taką bądź taką, bez względu na to, że od strony ustawy budżetowej projekt budżetu jest wadliwy. Rozumiem, że zaopiniowanie pozytywne będzie spójne z tym, co przedstawiła Państwowa Inspekcja Pracy, prezentująca nam własny projekt, w którym zakłada wykonanie zadań. Negatywne zaopiniowanie będzie zgodne z dyscypliną finansów publicznych, z duchem ustawy oszczędnościowej, ale moim zdaniem to rola Komisji Finansów Publicznych. Niemniej i my, na tym etapie, możemy wyrazić opinię negatywną, ułatwiając Komisji Finansów Publicznych zadanie. Ze swej strony będę głosował za pozytywnym zaopiniowaniem. Nie widzę potrzeby innego opiniowania. Jak powiedziałem, wydaje się, że Komisja Finansów Publicznych może sama zwrócić uwagę na niespójność, o której mowa.</u>
<u xml:id="u-45.5" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję panu posłowi Janowi Łopacie za przypomnienie, że pan poseł Marek Cebula będzie mógł na forum Komisji Finansów uzasadnić nasze stanowisko, jeśli przyjmiemy opinię negatywną i wyjaśnić, że przyjęliśmy taką właśnie opinię, ale uważamy, że zaprezentowany budżet powinien zostać utrzymany.</u>
<u xml:id="u-45.6" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Mamy wniosek formalny pana posła Janusza Krasonia. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełJanuszKrasoń">Pan poseł Marek Cebula będzie mógł w każdym przypadku przedstawić uzasadnienie. Nie tylko w przypadku zaopiniowania negatywnego, ale także pozytywnego. W obydwu przypadkach może powiedzieć to samo.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PosełJanuszKrasoń">Mam propozycję, aby Komisja zaopiniowała pozytywnie projekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy, a w następnym zdaniu napisała, że pozbawienie Inspekcji jakichkolwiek środków zawartych w przedmiotowym budżecie w opinii Komisji nie pozwoli na wypełnienie zadań nałożonych na Państwową Inspekcję Pracy w ustawie o PIP i w innych ustawach.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PosełJanuszKrasoń">Sugeruję także, aby w uzasadnieniu do projektu naszej opinii zawrzeć te wszystkie informacje, które w swej drugiej wypowiedzi przekazał pan poseł Marek Cebula, jak i to, aby pan poseł je wygłosił, by nasza opinia była opinią i formalną, i merytoryczną. Formalna będzie w dwóch pierwszych częściach, czyli: opiniujemy pozytywnie projekt głównego inspektora pracy, informujemy w drugim zdaniu, że jeśli Komisja Finansów Publicznych zabierze jakiekolwiek środki, czyli w jakimkolwiek obszarze dokona zmniejszenia budżetu Inspekcji, to grozi to niewykonaniem zadań nałożonych na PIP w ustawie o PIP i w innych ustawach. Potem nastąpi uzasadnienie pana posła Marka Cebuli, który podaje, w jakich obszarach środki bezwzględnie muszą zostać utrzymane.</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#PosełJanuszKrasoń">Sądzę, że w tej konstrukcji jesteśmy w stanie to obronić, bo w takiej postaci główny inspektor pracy daje gwarancję, jeżeli natomiast Komisja Finansów Publicznych, szukając oszczędności, jeszcze coś ujmie, to my oświadczamy, że w takiej sytuacji bierze na siebie odpowiedzialność za kłopoty Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#PosełJanuszKrasoń">Wydaje mi się to łatwiejsze do obrony niż konstrukcja zawierająca w pierwszym zdaniu informację o negatywnym zaopiniowaniu. Dlaczego? Dlatego, że – przepraszam za sformułowanie, panie ministrze i osoby towarzyszące – sądzę, iż z punktu widzenia Komisji Finansów Publicznych, z punktu widzenia budowy budżetu państwa nie jest priorytetem kilka milionów w tę czy tamtą stronę w budżecie Państwowej Inspekcji Pracy. W związku z tym sformułowanie naszej opinii negatywnej może wywołać różne reakcje i brak chęci do poważniejszego analizowania budżetu.</u>
<u xml:id="u-46.5" who="#PosełJanuszKrasoń">Nie przekonuje mnie w pełni opinia BAS, zwłaszcza że pan poseł Jan Łopata jest jednak ekspertem z racji zasiadania od wielu lat w Komisji Finansów Publicznych, a powiedział jednoznacznie, że tak naprawdę nie wiemy, jak będą wyglądały ustawy okołobudżetowe. Muszę też powiedzieć, że – jak sygnalizowałem już głównemu inspektorowi pracy – za rok, panie ministrze, robimy wszystko „na maksa” i nie słuchamy żadnego ministra proponującego na starcie skracanie budżetu, bo potem będzie z czego rezygnować. Jeśli jednak samemu z czegoś się rezygnuje, to później nie ma już z czego rezygnować.</u>
<u xml:id="u-46.6" who="#PosełJanuszKrasoń">Kończę już swą wypowiedź, żeby nie przedłużać, zwłaszcza że pani poseł Jadwiga Wiśniewska patrzy na mnie z dezaprobatą.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Uważam, że ta dyskusja jest trochę za długa i powtarzamy się w niej, panie przewodniczący. Chciałabym zaś przypomnieć, że zadałam pytanie dotyczące transportu i przewidywanych wpływów z kar nałożonych na transport oraz o to, jak kary te planowane na rok 2011 mają się do kar ściągniętych w roku 2010. Sytuacja w transporcie jest bardzo trudna.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dopilnuję, by odpowiedź na to pytanie została udzielona, pani poseł.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Prosiłbym państwa posłów o zmierzanie do końca posiedzenia, przy czym prośbę swą kieruję do tych z państwa, którzy po raz trzeci czy czwarty zgłaszają chęć zabrania głosu.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Proszę, pan poseł Krzysztof Borkowski, a następnie pan poseł Marek Cebula.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełKrzysztofBorkowski">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, czy Inspekcja Pracy jest zadowolona z tego projektu budżetu i czy wykona zadania, jeśli otrzyma budżet w wysokości przedłożonej w projekcie? Myślę, że oświadczenie w tej sprawie będzie rzutowało na naszą decyzję w kwestii opinii na temat projektu. Nie uważam zresztą za zasadne sformułowania opinii negatywnej dla Komisji Finansów Publicznych. Prosiłbym jednak pana ministra o konkretną odpowiedź na moje konkretne pytanie. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Decyzję podejmiemy w głosowaniu. Bardzo proszę, pan poseł Marek Cebula, który zamyka listę mówców.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełMarekCebula">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Jeśli chodzi o mój koreferat, to wystąpienie na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych na pewno będzie dotyczyło naszego stanowiska, stanowiska Komisji. W związku z tym po wysłuchaniu dyskusji, po wysłuchaniu opinii państwa posłów uważam – zgodnie z tym, co sugeruje większość członków Komisji – że powinniśmy przyjąć opinię pozytywną na temat przedłożonego projektu budżetu. Podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych będę prezentował stanowisko naszej Komisji, a zatem to, co mówiłem wcześniej, niezależnie od tego, jak zostało zrozumiane, chciałbym, żeby potraktowane zostało jako zachęta do dyskusji, która istotnie się rozwinęła. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę o zwięzłe i konkretne odpowiedzi, ze względu na to, że podczas naszego posiedzenia dzień przeszedł już w noc. Oddaję panu głos, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Przede wszystkim dziękuję za zgłoszone uwagi, bardzo istotne.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">W odpowiedzi na pytanie pani poseł przypomnę, że mamy nowe zadania, które realizujemy wspólnie z Inspekcją Transportu Drogowego oraz z policją i że zadania te zostały nam przypisane, mimo że bardzo ich nie chcieliśmy. Wpisano nam to na siłę, bez wiedzy Wysokiej Komisji; zadania te zapisane nam zostały przez Sejm.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Nie wiążemy, panie pośle Borkowski, wynagrodzeń inspektorów pracy z uzyskaniem grzywien czy kar. Nie ma takich zależności. Nastąpiła natomiast historyczna zmiana w działalności naszego urzędu, bo stosujemy kary administracyjne. Wysokość kary wynosi do 30 tys. zł. Ponieważ nie mamy innego wyjścia, stosujemy tę samą zasadę co Inspekcja Transportu Drogowego. Są to w związku z tym decyzje administracyjne. Poziom wpływów jest de facto porównywalny do tych z roku 2010. Na czym polega różnica między PIP i ITR? Na tym, że my pracujemy w zakładach pracy, inspektorzy zaś Inspekcji Transportu Drogowego – na drogach i jest to administracyjnie przydzielona liczba kontroli do wykonania; sprawozdajemy ten obszar do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Trzeba powiedzieć, iż gdyby stało się tak, że ustawy okołobudżetowe przeszłyby w takiej formule, czyli że nie nastąpiłby u nas wzrost liczby etatów, nie nastąpiłyby podwyżki, oznaczałoby to, że 23.000 tys. zł od razu znika z naszego budżetu. Znają nas państwo, więc nie muszę zapewniać, że staramy się wykonywać swe zadania jak najlepiej, gdyby jednak w kwestii ustaw okołobudżetowych stało się tak, jak mówię, to na pewno będziemy musieli się zastanowić nad zadaniami na rok 2011, gdyż trzeba będzie dokonać pewnych zmniejszeń w tym zakresie. Na pewno w grę wchodzić będzie mniejsza liczba czynności kontrolnych. Nie ukrywam, że – przepraszam za to sformułowanie – płacimy obecnie frycowe za to, że w ubiegłym roku, widząc sytuację w zakładach pracy, podjęliśmy decyzję o nie podwyższaniu uposażeń, o zaniechaniu walki o etaty, kierowani wiarą w to, że nadchodzi koniunktura i że nasze działania zostaną przez parlament dostrzeżone jako działania w dobrej wierze, a w konsekwencji, że w roku bieżącym będzie nam łatwiej. Niestety, stało się inaczej. Taki jednak jest los.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Pragnę serdecznie państwu podziękować, bo staramy się zawsze w pełni obiektywnie oceniać nasze możliwości. W opinii BAS znajduje się zdanie: „Wydatki w projekcie budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na 2011 rok zostały zaplanowane w sposób, który pokazuje poziom wydatków potrzebny dla zapewnienia optymalnego funkcjonowania PIP”. Jeżeli nie dostaniemy środków finansowych na informatyzację, na sprawy związane z utrzymaniem wysokości diet, jak też na wymianę samochodów, znajdziemy się w sytuacji dramatycznie trudnej. Jeśli nie kupimy siedzib – a sprawa ta znana jest dobrze członkom Komisji – w tym roku, to być może kupimy kiedy indziej. Ale systematycznie pokazujemy, że przy administrowaniu własnymi siedzibami w dłuższej perspektywie czasowej budżet znacząco zyskuje, na razie jednak płacimy gigantyczne pieniądze za wynajem lokali. Moje wysiłki mające na celu pozyskania na siedziby obiektów będących w administracji skarbu państwa ponoszą fiasko. Okazuje się, że nie ma takich obiektów, nie ma w tej chwili woli, by dla PIP obiekty takie się znalazły.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#GłównyinspektorpracyTadeuszZając">Usilnie proszę Komisję o pozytywne zaopiniowanie naszego projektu budżetu. Mam świadomość, że to może budżet, który wykracza poza projekt ustawy, ale świadomie, uwzględniając konsekwencje decyzji podjętych w roku ubiegłym, przedstawiliśmy państwu projekt w takiej właśnie postaci. Dziękuję serdecznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy na wszystkie pytania uzyskali państwo odpowiedzi? Tak.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Mamy więc korektę propozycji pana posła Marka Cebuli oraz niewielką poprawkę uwzględniającą ducha naszej dyskusji, zgłoszoną przez pana przewodniczącego Janusza Krasonia. Po wprowadzeniu tych zmian propozycja opinii naszej Komisji dla Komisji Finansów Publicznych brzmiałaby następująco:</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">„Komisja postanowiła zaopiniować pozytywnie projekt budżetu Państwowej Inspekcji Pracy na rok 2011. Jednocześnie Komisja do Spraw Kontroli Państwowej uważa, że jakiekolwiek zmniejszenie przedłożonego przez Państwową Inspekcję Pracy projektu budżetu może wpłynąć na niewypełnienie w roku 2011 wszystkich zadań Inspekcji wynikających z ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy i innych ustaw”.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełJadwigaWiśniewska">Proponuję zamiast słów „może wpłynąć” formę dokonaną, czyli „wpłynie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Byłoby to więc w stosownym fragmencie brzmienie następujące: „wpłynie na niewykonanie wszystkich zadań”. I dodamy jeszcze: „Do prezentowania stanowiska Komisji na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych został upoważniony pan poseł Marek Cebula”.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Kto jest za przyjęciem takiej opinii Komisji?</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie opowiedziała się za przyjęciem powyższej opinii.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#PrzewodniczącyposełArkadiuszCzartoryski">Wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek. Dziękuję państwu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>