text_structure.xml
51.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzisiejszego posiedzenia został rozszerzony o punkt poświęcony poselskiemu projektowi ustawy o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 i treści tych dokumentów. Czy są uwagi do przedstawionego porządku obrad?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselRobertStrak">Miałbym prośbę o to, aby poselski projekt nowelizacji ustawy lustracyjnej rozpatrzyć na początku posiedzenia ze względu na to, że jestem przedstawicielem wnioskodawców tego projektu. Jednocześnie na sali obrad Sejmu za około 10 minut może być rozpatrywany prezydencki projekt ustawy nowelizujący Państwową Inspekcję Pracy, a ja reprezentuję Klub Parlamentarny Ligi Polskich Rodzin, co powoduje, że będę przedstawiał stanowisko mojego ugrupowania w czasie debaty sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy mam to traktować jako wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselRobertStrak">Tak, panie przewodniczący, innej możliwości nie mam, niż właśnie prosić w formie wniosku formalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciAndrzejDuda">Moja prośba jest natury przeciwnej, to znaczy proszę o to, aby porządek dnia nie ulegał zmianie, ponieważ w czasie pierwszego czytania nowelizacji ustawy lustracyjnej, mówiąc potocznie, chciał być obecny pan minister Krzysztof Józefowicz. Pan minister nie może teraz przybyć na nasze posiedzenie, albowiem jest na sali plenarnej Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Jest jeszcze jedna kwestia dotycząca porządku dnia. Otóż w zaproszeniu na posiedzenie Komisji zamieściliśmy orientacyjną godzinę rozpoczęcia debaty nad projektem poselskim, trudno byłoby więc mieć pretensję do Ministerstwa Sprawiedliwości, gdyby w tym czasie zabrakło jego przedstawiciela na posiedzeniu Komisji. Wobec tego proszę o cofnięcie wniosku, panie pośle. Zwracam się z tą prośbą do pana posła Roberta Strąka.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselRobertStrak">Dobrze, panie przewodniczący, wycofam mój wniosek. W dalszym ciągu jednak mój problem nie jest rozwiązany, ponieważ równocześnie nie mogę być w dwóch różnych miejscach. Liczę tylko na to, że omawianie projektu na sali plenarnej przeciągnie się i to pozwoli mi na uczestnictwo w pracy naszej Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Spróbujemy tak skoordynować nasze działania, aby umożliwić panu posłowi uczestnictwo także na posiedzeniu plenarnym. Skoro nie ma innych wniosków i uwag, uważam porządek dnia za przyjęty. Witam przybyłych przedstawicieli rządu z panem ministrem Andrzejem Dudą na czele, witam przedstawicieli Krajowej Rady Kuratorów z jej przewodniczącym panem Andrzejem Martuszewiczem. Witam także panie posłanki i panów posłów oraz pracowników Kancelarii Sejmu. Jeśli nie ma innych wniosków, proponuję, abyśmy przystąpili do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku dnia. Udzielam zatem głosu pani poseł Katarzynie Piekarskiej, reprezentującej wnioskodawców projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks wykroczeń oraz ustawy – Kodeks karny.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselKatarzynaPiekarska">Dzisiejsze pierwsze czytanie projektu z druku 1352 jest efektem porozumienia prezydium Sejmu, które miało umożliwić wspólne prace ustawodawcze nad projektem rządowym o wykonywaniu kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego oraz nad projektem poselskim dotyczącym tego zagadnienia i zmian w Kodeksie karnym wykonawczym. Chodziło o to, aby pracować razem nad oboma projektami, do czego miała służyć wspólna podkomisja. Ponieważ odbyło się już pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy, wiele zostało na temat projektu powiedziane. Gdyby jednak były jeszcze jakieś pytania lub uwagi, to chętnie na nie odpowiem, pomimo tego, że przecież nad projektami odbyła się już wielowątkowa dyskusja. Proszę o skierowanie projektu do dalszych prac i powołanie wspólnej dla obu projektów podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciAndrzejDuda">Chciałbym potwierdzić, iż rząd przychyla się do wniosku pani poseł Katarzyny Piekarskiej. Jak wiadomo, chodzi o nowy sposób wykonywania kary pozbawienia wolności, a mianowicie odbywania kary pozbawienia wolności w trybie dozoru elektronicznego. Skazany będzie mógł odbywać karę pozbawienia wolności we własnym domu, a ograniczenia będą polegały na przebywaniu w zasięgu urządzeń elektronicznych, za pomocą których będzie on monitorowany. Pojawiły się dwa projekty ustaw, o czym mówiła pani poseł Katarzyna Piekarska – poselski oraz rządowy. Projekt poselski stanowi propozycję zmian w obecnie obowiązujących przepisach, natomiast projekt rządowy przewiduje wprowadzenie zupełnie nowej regulacji, całkiem nowego aktu normatywnego w postaci odrębnej ustawy. Poza tym projekt rządowy jest niewątpliwie szerszy tematycznie, ale z uwagi na daleko idące podobieństwo merytoryczne zasadne wydaje się równoczesne procesowanie, w wyniku którego powstanie jedna ustawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy są inne wystąpienia? Nie słyszę i wobec tego zamykam debatę w pierwszym czytaniu. Jeśli nie ma innych wniosków, Komisja przychyli się do wniosku pani poseł Katarzyny Piekarskiej, popartego przez pana ministra, aby podkomisja pracowała nad oboma projektami ustawy równocześnie. Tym bardziej że jest to kompromisowy wynik pewnych uzgodnień dokonanych w parlamencie. Czy są inne wnioski? Nie słyszę i tym samym możemy przejść do rozpatrywania rządowego projektu ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego. Bardzo proszę pana ministra Andrzeja Dudę o przedstawienie założeń projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">Proszę traktować moją wypowiedź jako nawiązanie do mojego wcześniejszego wystąpienia. Proszę państwa, biorąc pod uwagę fakt, że pierwsze czytanie projektu ustawy już się odbyło i wszystkie ważniejsze kwestie zostały wypowiedziane, wypada mi stwierdzić, że wprowadzenie nowego systemu odbywania kary wydaje się bardzo potrzebne. Ma to swoje uzasadnienie, wynikające z pobudek humanitarnych, i ma to uzasadnienie ze względów ekonomicznych, pomimo początkowo wyższych kosztów. W efekcie odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego zmniejszy koszty dozoru penitencjarnego istniejącego w zakładach karnych. To jest jeden z istotniejszych argumentów przemawiających za tym, aby wprowadzić system dozoru elektronicznego. W związku z tym, że dogłębne uzasadnienie korzyści wynikających z wprowadzenia nowego systemu zostało przedstawione przy okazji pierwszego czytania projektu ustawy, poprzestałbym na tym krótkim komentarzu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy są uwagi lub pytania do pana ministra? Jeśli nie ma, ja miałbym krótkie pytanie w następującej kwestii. Ponieważ projekt rządowy ma charakter epizodyczny, to czy jest intencją ministerstwa, aby po okresie obowiązywania ustawy i zdobyciu doświadczeń w stosowaniu dozoru elektronicznego utrwalić ten system? Czy okres obowiązywania tej regulacji będzie przedłużany i czy już dzisiaj w intencjach rządu krystalizuje się potrzeba wprowadzenia trwałych zmian w kodeksach prawnych? Nawiązuję do różnicy podejścia do problematyki związanej z dozorem elektronicznym, która wynika z zawartości merytorycznej projektu poselskiego i projektu rządowego. Sądzę, że wyjaśnienie tych kwestii ułatwi także prace podkomisji nadzwyczajnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">Myślę, że na to pytanie można odpowiedzieć w ten sposób. Otóż trzeba sobie uświadomić, że pomysł odbywania kary poza systemem penitencjarnym nie jest autorskim dziełem polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości. Ta instytucja działa bowiem już w innych państwach i sprawdziła się w Szwecji, Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii oraz Francji. Instytucja ta działa w tych krajach, i nie tylko w tych. I działa dobrze. Zadaniem jest więc tylko przeniesienie na polski grunt reguł tego systemu, aczkolwiek trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że każdy kraj i jego obywatele mają własną specyfikę. W związku z tym zdajemy sobie sprawę, że może zaistnieć potrzeba wielokrotnych zmian we wprowadzanych przepisach. W tej chwili proponujemy wprowadzenie odrębnej regulacji prawnej, która będąc zbiorem przepisów szczegółowych w stosunku do innych przepisów, będzie mogła być zmieniana w zależności od potrzeb bez konieczności ingerowania w kodeksy prawne. Natomiast w przyszłości zostanie podjęta decyzja o tym, czy dobrze funkcjonujące przepisy zostaną wprowadzone do kodeksów, czy nie. Póki co, uważamy, że na razie bardziej zasadne jest stworzenie osobnej regulacji prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Podzielam pogląd dotyczący obecnego ujęcia nowej ustawy w prawodawstwie. W pytaniu chodziło mi o to, czy jest już określony ostateczny i docelowy kształt prawny nowej regulacji. Wiem już, że nie, a podkomisja nadzwyczajna, którą za chwilę powołamy, ma już klarowność sytuacji. Jeśli nie usłyszę innych uwag, przystąpimy do jej powołania. W uzgodnieniach prezydium Komisji pojawiła się propozycja podkomisji pięcioosobowej. Czy są inne propozycje? Nie słyszę i wobec tego proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Chciałbym zgłosić do podkomisji pana posła Krzysztofa Maciejewskiego oraz panią poseł Monikę Ryniak. Ponadto chciałbym zgłosić pana posła Roberta Strąka z Ligi Polskich Rodzin, co zostało z nim wcześniej uzgodnione.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselMichalTober">Chciałbym zgłosić kandydaturę pani poseł Katarzyny Piekarskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Przypominam, że pani poseł występuje jako przedstawiciel wnioskodawców projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselMichalTober">Tak, panie przewodniczący, ale regulamin Sejmu nie wyklucza takiej ewentualności. Poza tym pani poseł jest przedstawicielem wnioskodawców tylko w przypadku poselskiego projektu ustawy, a podkomisja będzie rozpatrywała dwa projekty równocześnie, czyli również projekt rządowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">To prawda, ale z drugiej strony zdecydowaliśmy się na wspólną podkomisję. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości, zwrócę się do przedstawicieli Biura Legislacyjnego z prośbą o przedstawienie opinii w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuGrzegorzKozubski">Nie dostrzegam problemu w pełnieniu tych funkcji równocześnie. Jak wiadomo, nie zawsze przedstawiciel wnioskodawców uczestniczy w pracach podkomisji. Jeśli uczestniczy, tym lepiej dla sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselStanislawChmielewski">Chciałbym zaproponować w imieniu Platformy Obywatelskiej kandydaturę pana posła Czesława Mroczka.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">W wyniku konsultacji chciałbym zgłosić panią poseł Iwonę Arent zamiast pana posła Krzysztofa Maciejewskiego. Wycofuję więc kandydaturę pana posła i zgłaszam panią poseł Iwonę Arent.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">W ten sposób mamy zgłoszonych 5 kandydatur. Jeśli nie będzie kolejnych propozycji, uznam, iż mamy komplet kandydatur do podkomisji nadzwyczajnej. Nie ma innych zgłoszeń, zapytam wobec tego, czy pani poseł Iwona Arent wyraża zgodę na udział w pracach podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PoselIwonaArent">Tak, wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pani poseł Monika Ryniak wyraża zgodę na udział w pracach podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PoselMonikaRyniak">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pan poseł Robert Strąk wyraża zgodę na udział w pracach podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PoselRobertStrak">Tak, wyrażam zgodę.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PoselRobertStrak">Przewodniczący poseł Cezary Grabarczyk PO):</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PoselRobertStrak">Czy pani poseł Katarzyna Piekarska wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselKatarzynaPiekarska">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pan poseł Czesław Mroczek wyraża zgodę na udział w pracach podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Przejdźmy do głosowania nad wyborem podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia dwóch projektów – projektu poselskiego o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks wykroczeń oraz ustawy – Kodeks karny oraz projektu rządowego o wykonywaniu kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Kto z pań i panów posłów jest za powołaniem podkomisji nadzwyczajnej w następującym składzie: panie poseł Iwona Arent (PiS), Monika Ryniak (PiS), Katarzyna Piekarska (SLD)oraz panowie posłowie Robert Strąk (LPR) i Czesław Mroczek (PO)?</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie wybrała podkomisję nadzwyczajną. Proszę członków wybranej podkomisji do pozostania w sali obrad po zakończeniu posiedzenia Komisji celem jej ukonstytuowania.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Możemy teraz przystąpić do trzeciego punktu naszego porządku dnia – do przeprowadzenia pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o biegłych w postępowaniu sądowym oraz w innych postępowaniach na podstawie ustaw. Proszę pana ministra Andrzeja Dudę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">W aktualnym stanie prawnym do biegłych, pracowników instytucji naukowych i specjalistycznych, uprawnionych do sporządzania i wydawania opinii w prowadzonych postępowaniach sądowych, mają zastosowanie przepisy dekretu z dnia 26 października 1950 roku o należnościach świadków, biegłych oraz stron w postępowaniu sądowym oraz wydanych na jego podstawie przepisów wykonawczych. Jak widać, proszę państwa, od lat wielu nie wprowadzono żadnej jednolitej regulacji prawnej, która porządkowałaby zagadnienia dotyczące biegłych sądowych. Obecnie obowiązujące ustawy, regulujące podstawowe tryby prowadzonych postępowań – Kodeks postępowania cywilnego, Kodeks postępowania karnego oraz Kodeks postępowania administracyjnego, zawierają przepisy dotyczące procedury i sposobu zasięgania opinii. W aktualnym stanie prawnym brak jest aktu prawnego rangi ustawowej, który normowałby w sposób kompleksowy zasady wydawania opinii przez biegłych, niezależnie od rodzaju postępowania sądowego. Dotyczy to także sporządzania i wydawania opinii przez instytucje naukowe i specjalistyczne niezależnie od formy prawnej, w jakiej prowadzą one swoją działalność opiniodawczą. Istniejące przepisy prawne zawierają uregulowania fragmentaryczne, równocześnie zaś są dzisiaj w znacznym stopniu nieaktualne i niedostosowane do obecnej sytuacji gospodarczej oraz obowiązującego systemu prawa.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">W tej sytuacji jest oczywiste, że zaistniała konieczność opracowania projektu ustawy całościowo ujmującej tę problematykę. Projekt ustawy o biegłych w postępowaniu sądowym i w innych postępowaniach prowadzonych na podstawie ustawy określa warunki, tryb nabywania i utraty prawa do wykonywania czynności biegłego przez osoby fizyczne, warunki i tryb nabywania oraz utraty prawa do sporządzania i wydawania opinii przez instytucje naukowe lub specjalistyczne, a także zasady wykonywania czynności biegłego i zasady sporządzania i wydawania opinii przez instytucje naukowe i specjalistyczne. W myśl ustawy czynności biegłego będą mogły wykonywać osoby fizyczne wpisane na ogólnokrajową listę biegłych, prowadzoną przez ministra sprawiedliwości. Prawo do sporządzania oraz wydawania opinii w postępowaniach prowadzonych na podstawie ustawy będą miały też instytucje naukowe lub specjalistyczne, które uzyskały wpis do ogólnokrajowego wykazu instytucji naukowych i specjalistycznych, prowadzonego również przez ministra sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">W istocie zatem będziemy mieli dwa wykazy podmiotów uprawnionych do sporządzania specjalistycznych opinii sporządzanych na potrzeby postępowań sądowych. Kandydaci na biegłych będą podlegać postępowaniu kwalifikacyjnemu, mającemu na celu sprawdzenie przygotowania merytorycznego kandydata. W związku z tym projekt przewiduje powołanie przy ministrze sprawiedliwości komisji kwalifikacyjnej, w skład której wchodzić będą przedstawiciele poszczególnych ministrów. Do udziału w pracach komisji będą mogli być zapraszani konsultanci, będący przedstawicielami samorządu i stowarzyszeń zawodowych, instytucji i instytutów oraz naczelnych organów administracji państwowej. Projekt przewiduje analogiczną procedurę weryfikacyjną w stosunku do instytucji naukowych lub specjalistycznych. W myśl projektu wpis na listę biegłych oraz do wykazu instytucji naukowych lub specjalistycznych będzie następował na okres pięciu lat z możliwością przedłużenia na kolejne pięć lat. W przypadkach przewidzianych w projekcie ustawy minister sprawiedliwości będzie mógł zawieszać biegłego w wykonywaniu jego czynności lub skreślać go z listy biegłych. Analogicznej procedurze będą podlegać wspomniane wcześniej instytucje naukowe i specjalistyczne, które zostały wpisane do wykazu. Celem projektu ustawy jest więc stworzenie mechanizmu pozwalającego na dobór fachowych, odpowiedzialnych oraz bezstronnych osób do wykonywania obowiązków biegłych w postępowaniach sądowych, co ma fundamentalne znaczenie dla właściwej realizacji zadań wymiaru sprawiedliwości. Jednocześnie pragnę wyrazić nadzieję, że sprawne prowadzenie prac nad projektem pozwoli na rychłe uchwalenie ustawy i wejście w życie projektowanych przepisów, które są ogromne potrzebne polskiemu wymiarowi sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#PodsekretarzstanuwMSAndrzejDuda">Co więcej, mamy wielką nadzieję, że proponowane regulacje przyspieszą proces postępowań sądowych, ułatwiając sądom możliwość doboru osób i instytucji, które dysponują odpowiednią wiedzą i umiejętnościami dla sporządzenia specjalistycznych ekspertyz. Naszym zdaniem najistotniejsze znaczenie ma w tym przypadku kwestia sporządzenia ogólnopolskiej listy biegłych oraz wykazu instytucji naukowych i specjalistycznych. Wydaje się zatem, że listy biegłych będą bardzo dobrą i kompleksową informacją dla sądów, gdzie szukać biegłych i jak uzyskać z nimi szybki kontakt. Jeśli zostanie to wykorzystane w połączeniu z elektronicznymi wykazami biegłych, to wydaje się, że w znaczącym stopniu powinno pomóc wymiarowi sprawiedliwości i istotnie przyspieszyć postępowania sądowe. Jako ciekawostkę podam państwu przykład Sądu Wojewódzkiego we Wrocławiu, w którym zastosowano wiele ciekawych rozwiązań, niezwykle usprawniających kontakt z biegłymi i uzyskiwanie ich opinii. W sądzie tym działa już system „elektronicznego biegłego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, otwieram dyskusję w pierwszym czytaniu projektu ustawy. Kto chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Czy zaproszeni goście chcieliby wziąć udział w debacie? Także nie widzę zgłoszeń. Rozumiem, że projekt jest na tyle przełomowy i na tyle obszerny, że musi być przedmiotem prac podkomisji nadzwyczajnej, na forum której przeprowadzona będzie główna debata. Widzę zgłoszenie do zabrania głosu. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselKatarzynaPiekarska">Moje pytanie wyda się państwu proste, albowiem chciałabym zapytać o to, czy projekt ustawy przewiduje możliwość korzystania w postępowaniu sądowym również z biegłych, którzy nie są umieszczeni na liście biegłych.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaSprawiedliwosciBeataSawickaFelczak">Art. 4 projektu ustawy stanowi, że w przypadkach szczególnie uzasadnionych, np. jeśli powołanie biegłego jest niemożliwe lub bardzo utrudnione, to do wykonywania czynności biegłego w postępowaniach sądowych może być powołana osoba niewpisana na listę biegłych sądowych. Zakłada się, że dana osoba dysponuje odpowiednimi kwalifikacjami i określa się ją w postępowaniu sądowym jako osobę wykonującą czynności biegłego. Tak więc ustawa przewiduje możliwość dla prowadzącego postępowanie wyboru biegłego z listy lub osoby spoza listy w przypadkach szczególnych, o których wspomniałam.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSprawiedliwosciRafalLisak">W konkretnym postępowaniu sądowym zawsze może pojawić się sytuacja, że potrzeba jest biegłego na okoliczność, która dotychczas nie występowała z uwagi na postępujący rozwój technologiczny i postęp cywilizacyjny. Pojawiają się nowe dziedziny życia związane z rozwojem informatyki lub internetu. A zatem dotyczy to takiej dziedziny lub takiej materii, która nie ma odpowiedniego biegłego na liście prowadzonej przez ministra sprawiedliwości. Obowiązujące przepisy Kodeksu postępowania cywilnego oraz Kodeksu postępowania karnego zachowują swoją aktualność i biegły spoza listy może zostać powołany. Oczywiście w szczególnie uzasadnionych przypadkach.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy są dalsze zgłoszenia do zabrania głosu? Nie słyszę, zamykam debatę i w imieniu prezydium proponuję, aby projekt został skierowany do rozpatrzenia przez podkomisję. Pojawiła się propozycja, aby ta podkomisja liczyła 5 osób. Czy są inne propozycje? Jeżeli nie ma, uważam, że propozycja prezydium została przyjęta. Proszę wobec tego o zgłaszanie kandydatur do składu podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Chciałbym zaproponować kandydaturę pana posła Krzysztofa Maciejewskiego oraz panią poseł Marzenę Wróbel. Jednocześnie zostałem upoważniony przez Klub Parlamentarny Samoobrony do zgłoszenia pani poseł Aliny Gut.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselStanislawChmielewski">W imieniu Platformy Obywatelskiej chciałbym zgłosić pana posła Andrzeja Czumę.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PoselStanislawRydzon">W imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zgłaszam panią poseł Katarzynę Piekarską.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pan poseł Krzysztof Maciejewski wyraża zgodę na kandydowanie do składu podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PoselKrzysztofMaciejewski">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pani poseł Marzena Wróbel wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarzenaWrobel">Wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Wobec nieobecności pani poseł Aliny Gut zapytam pana przewodniczącego Arkadiusza Mularczyka o to, czy potwierdza zgodę pani poseł Aliny Gut na kandydowanie do podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Rozmawiałem z nieobecną teraz panią poseł i wyraziła zgodę na kandydowanie, ale – niestety – nie może być w tej chwili z nami.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy pan poseł Andrzej Czuma wyraża zgodę na kandydowanie do podkomisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PoselAndrzejCzuma">Tak, wyrażam zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">To samo pytanie zadaję pani poseł Katarzynie Piekarskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselKatarzynaPiekarska">Owszem, wyrażam zgodę, panie przewodniczący, ale jednocześnie zwracam uwagę na pewną pobłażliwość pana przewodniczącego wobec posłów Prawa i Sprawiedliwości. Otóż pamiętam podobną sytuację z przeszłości, w której nie wyraził pan zgody na kandydowanie do składu podkomisji osoby nieobecnej na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czuję się przywołany do porządku i wobec tego nie mogę przyjąć zgłoszenia pani poseł Aliny Gut, ponieważ jest ona nieobecna na sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Jedyną osobą z klubu Samoobrony, której kandydatura mogłaby wchodzić jeszcze w grę, jest pani poseł Marzena Paduch, z tym jednakże zastrzeżeniem, że jest ona najbardziej obciążonym pracą posłem naszej Komisji. Pani poseł jest członkiem 8 podkomisji i w tej sytuacji miałem opory przed jej zgłoszeniem, ponieważ to jeszcze bardziej zwiększyłoby poziom obciążenia pani poseł pracą. Mogę oczywiście zgłosić jeszcze jedną osobę z naszego ugrupowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PoselKatarzynaPiekarska">Uważam, że zwyczaj zgłaszania kandydatury nieobecnej osoby po uprzednim uzyskaniu jej zgody jest niezłym wyjściem z sytuacji, albowiem nie zawsze można pogodzić konieczność jednoczesnego uczestniczenia w różnych komisjach sejmowych. Chciałabym jednak, aby było to zawsze jednakowo traktowane przez pana przewodniczącego wobec wszystkich członków Komisji. Musimy obdarzyć się wzajemnym zaufaniem i jeśli kogoś nie ma, to może on przekazać ustną zgodę innemu członkowi Komisji. Natomiast w tym konkretnym przypadku nie upieram się i nic nie mam przeciwko kandydowaniu do podkomisji pani poseł Aliny Gut.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">W takim razie przywracam na listę kandydatów do podkomisji panią poseł Alinę Gut i rozumiem, że Komisja odniesie się do tej kandydatury w głosowaniu. W związku z tym pytam – czy jest sprzeciw wobec kandydatury pani poseł Aliny Gut? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Kto z pań i panów posłów jest za powołaniem podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy o biegłych w postępowaniu sądowym w następującym składzie: pani poseł Alina Gut (PiS), pani poseł Katarzyna Piekarska (SLD), pani poseł Marzena Wróbel (PiS), pan poseł Andrzej Czuma (PO) oraz pan poseł Krzysztof Maciejewski (PiS)?</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że jednogłośnie powołano podkomisję nadzwyczajną w wymienionym składzie i proszę nowo wybranych jej członków o pozostanie po zakończeniu obrad po to, abyśmy mogli ukonstytuować skład.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Przystępujemy teraz do rozpatrzenia ostatniego punktu porządku dnia, do pierwszego czytania poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz o treści tych dokumentów, z druku 1404. Jednocześnie chciałbym zwrócić uwagę Komisji, że druk ten został doręczony paniom i panom posłom w dniu 13 lutego 2007 roku. Muszę w związku z tym przytoczyć treść art. 37 regulaminu Sejmu, który stanowi, że pierwsze czytanie projektu ustawy przeprowadza się na posiedzeniu Sejmu lub na posiedzeniu Komisji sejmowej. Marszałek Sejmu skierował projekt ustawy do pierwszego czytania do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w dniu 13 lutego 2007, a ust. 4 tegoż art. 37 regulaminu stanowi z kolei, że pierwsze czytanie projektu ustawy nie może odbyć się wcześniej aniżeli siódmego dnia od momentu doręczenia posłom druku projektu. Chyba że Sejm lub Komisja postanowią inaczej.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Od dnia 13 lutego 2007 r. do dnia dzisiejszego upłynęły zaledwie 3 dni, musimy zatem przeprowadzić głosowanie, aby tę kwestię rozstrzygnąć. Dlatego zwracam się do członków Komisji z pytaniem o to, czy wyrażają zgodę, aby przed upływem regulaminowego siedmiodniowego terminu rozpatrzyć, przedłożony do pierwszego czytania przez pana marszałka, poselski projekt ustawy o zmianie ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz o treści tych dokumentów. Widzę, że zgłasza się do głosu pan poseł Robert Strąk i wobec tego udzielam głosu panu posłowi jeszcze przed głosowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PoselRobertStrak">Pośpiech pana marszałka jest spowodowany zaistniałą sytuacją, ponieważ w niedługim czasie wchodzi w życie ustawa lustracyjna z wniesionymi przez pana prezydenta poprawkami. Jeżeli szybko nie uchwalimy ustawy, to sąd lustracyjny w Warszawie zostanie zniesiony i trudno będzie zakończyć pewne postępowania, jak na przykład w sprawie pana ministra Krawczyka lub arcybiskupa Wielgusa. W przypadku, gdyby przyszło rozpatrywać te sprawy w wydziałach lustracyjnych sądów okręgowych, to będą one bardzo długo oczekiwać najpierw na powołanie samych wydziałów, a potem na przeszkolenie sędziów.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Ośmielam się przerwać panu posłowi, ponieważ otrzymałem wiadomość, że o godzinie 14.50 zostanie rozpoczęte procedowanie głosowań na sali plenarnej, a poza tym z taką właśnie intencją, o której mówi pan poseł, prezydium Sejmu wyznaczyło termin pierwszego czytania. Powracamy zatem do głosowania nad skróceniem siedmiodniowego terminu rozpatrywania przedłożonego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Kto jest za skróceniem regulaminowego terminu przy rozpatrzeniu przedłożonego projektu ustawy?</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że Komisja, przy 14 głosach za, braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się, postanowiła skrócić regulaminowy termin rozpatrywania projektów ustawy. Bardzo proszę pana posła Roberta Strąka o przedstawienie uzasadnienia dla projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselRobertStrak">Ustawa nowelizacyjna autorstwa posłów z Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin jest bardzo krótka i zmienia praktycznie trzy punkty ustawy z dnia 18 października 2006 r. Istotą nowelizacji jest utrzymanie funkcjonowania sądu lustracyjnego w taki sposób, aby wszystkie postępowania wszczęte do tej pory mogły zostać rozpatrzone przez wydział lustracyjny Sądu Apelacyjnego w Warszawie do momentu wejścia w życie ustawy lustracyjnej. Chodzi o to, aby w stosunku do niektórych osób mogło zostać szybko zakończone postępowanie lustracyjne, jeśli postępowanie już się toczy lub został złożony wniosek o wszczęcie postępowania. Proponujemy zmianę tych artykułów, które dotyczą likwidacji sądu lustracyjnego, np. w art. 43 pkt 2 proponujemy zmianę treści art. 18 § 2 po to, aby do momentu wejścia w życie ustawy z dnia 18 października 2006 r. sąd lustracyjny prowadził swoją dotychczasową działalność.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Proszę przedstawiciela rządu o zaprezentowanie stanowiska rządu w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciKrzysztofJozefowicz">Nie jestem upoważniony do prezentowania stanowiska rządu w tej sprawie, ponieważ nie ma jeszcze takiego stanowiska. Mogę tylko powiedzieć, że minister sprawiedliwości nie popiera tej inicjatywy. Nie chciałbym także odnosić się do błędów legislacyjnych projektu ustawy, bo zapewne dostrzegli je także przedstawiciele Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Wydaje się w każdym razie, że nowelizacja dotyczy nie tych przepisów, których powinna dotyczyć. Ale to jest zagadnienie drugoplanowe. Natomiast ja chciałbym odnieść się do liczb po to, aby unaocznić państwu skalę omawianego zagadnienia. Otóż w sądzie lustracyjnym pierwszej instancji jest zarejestrowanych 26 spraw. Z tego 7 spraw jest zawieszonych, czyli faktycznie postępowaniem objętych jest 19 spraw, które dotyczą osób zamieszkałych w różnych częściach Polski. W dniu 15 marca wchodzi w życie ustawa lustracyjna, a w dniu 16 marca 2007 roku do obowiązków prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie należy przekazanie spraw do właściwych sądów. Spraw, które są w toku. Otóż istnieje jakieś mylne wyobrażenie, że w związku z wejściem w życie ustawy lustracyjnej minister sprawiedliwości ma coś tworzyć i coś kreować. Nic takiego jednak nie nastąpi i nie będą powoływane wydziały lustracyjne w sądach okręgowych.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieSprawiedliwosciKrzysztofJozefowicz">Zgodnie z nowelizacją ustawy pana prezydenta postępowania lustracyjne będą prowadzone w wydziałach karnych sądów, tak jak każda inna sprawa karna z wpisem do repetytorium z literą k i stosowną literą uzupełniającą. Nie będą to więc sprawy, których postępowania będą się toczyć przez miesiące i lata, ponieważ wydziały lustracyjne mają się dopiero tworzyć. Otóż tak nie będzie. Jedyną niedogodnością w nowym postępowaniu będzie konieczność rozpoznawania sprawy od początku bez względu na to, do którego momentu została ona doprowadzona w sądzie lustracyjnym w Warszawie. Ale nie mamy innego wyjścia, ponieważ sprawy te prowadzone są w procedurze karnej. Rozwiązanie proponowane przez posłów Ligi Polskich Rodzin mogłoby być przyjęte, gdyby proces legislacyjny zakończył się do dnia 14 marca 2007 r. Natomiast, jeśli ustawa proponowana przez LPR wejdzie w życie po 15 marca 2007 roku, będzie to oznaczać, że sądy, które rozpoznają już sprawy lustracyjne według nowego trybu, będą musiały je z powrotem przekazać do Warszawy. A więc, przyznacie państwo, sytuacja byłaby dosyć trudna i niełatwa do wyobrażenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Za chwilę zarządzę przerwę w posiedzeniu, ponieważ za 5 minut rozpoczynają się głosowania na sali obrad Sejmu. Wznowimy rozpatrywanie projektu ustawy bezpośrednio po głosowaniach w sali 101. Ponieważ w wystąpieniu pana ministra zostały podniesione pewne usterki legislacyjne, poprosimy o stanowisko przedstawiciela Biura Legislacyjnego KS. Póki co, poproszę o stanowisko w sprawie projektu ustawy przedstawicielkę Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzedstawicielkaUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejAleksandraRutkowska">Rozpatrywany projekt ustawy nie jest objęty zakresem prawa wspólnotowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Mamy zatem jednoznaczną opinię UKIE i jeżeli nie ma innych uwag, po przerwie wznawiamy obrady. Członków nowo wybranej podkomisji nadzwyczajnej proszę o podejście do stołu prezydialnego.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">[Po przerwie]</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Wznawiamy obrady po krótkiej przerwie. Udzielam głosu przedstawicielowi wnioskodawców, panu posłowi Robertowi Strąkowi, który jeszcze przed przerwą prosił o udzielenie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselRobertStrak">To prawda, co powiedział pan minister Krzysztof Józefowicz, a mianowicie, że nie będzie trzeba powoływać nowych wydziałów lustracyjnych, ponieważ sprawy będą się toczyć w sądach karnych. Proszę jednak pamiętać o tym, że meritum postępowań lustracyjnych ze specyfiką spraw karnych nie ma nic wspólnego. Zatem rozpoznawanie spraw przez sędziów w wydziałach karnych będzie wymagało nauki właściwego podejścia do dokumentów i do całej materii lustracyjnej. Uważamy zatem, że procesy lustracyjne ulegną spowolnieniu, co więcej, jakość orzecznictwa w tych sprawach ulegnie okresowemu obniżeniu. I to nie jest tylko opinia posłów naszego ugrupowania, to jest także punkt widzenia tych spraw przez wysoko postawionych urzędników z otoczenia marszałka Sejmu.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PoselRobertStrak">Odnosząc się natomiast do kwestii legislacyjnych, przypomnę tylko, że nasza nowelizacja dotyczy ustawy z października 2006 r. i nie może uwzględniać poprawek wniesionych przez prezydenta. Nie może ich uwzględniać, ponieważ w momencie składania naszego projektu ustawy na ręce marszałka Sejmu projekt prezydencki nie był jeszcze ogłoszony. Nie można było więc brać tego projektu pod uwagę w pracach nad naszym dokumentem. Poza tym proces legislacyjny w Sejmie przewiduje trzy czytania rozpatrywanych projektów ustaw i można w trakcie pierwszego czytania wnieść stosowne poprawki oraz autopoprawki. Wydaje się, że chodzi raczej o wykazanie pewnej woli do podjęcia tych spraw, a nie o kwestie natury legislacyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Uważam, że wniesiony projekt nowelizacji ustawy lustracyjnej ma się nijak do samej ustawy. Jak wiadomo, ustawa zmierza do zdecentralizowania procesów lustracyjnych i skierowania spraw do dwudziestu sądów okręgowych. Intencją poprawek wniesionych przez pana prezydenta było to, aby sprawy lustracyjne nie były rozpatrywane w Warszawie, ponieważ do sądu lustracyjnego, działającego przy Sądzie Apelacyjnym, było szereg zastrzeżeń. Czyli propozycja posłów Ligi Polskich Rodzin idzie w przeciwnym kierunku w stosunku do projektu wniesionego przez pana prezydenta, a sam projekt LPR uzasadniany jest za pomocą przewrotnego argumentu, że chodzi o dobro lustracji znanego biskupa. Tak nie jest. Każda z osób pomówiona o współpracę ze służbami PRL może złożyć wniosek o przeprowadzenie lustracji do właściwego sądu lustracyjnego. Może to zrobić teraz i może to zrobić po wejściu w życie nowelizacji ustawy lustracyjnej z 18 października 2006 r. W związku z tym wnoszę o odrzucenie rozpatrywanego projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Wniosek pana posła jest wnioskiem daleko idącym, dlatego zanim poddam go pod głosowanie Komisji, udzielę głosu panu posłowi Robertowi Strąkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PoselRobertStrak">Naszym zdaniem jakość orzecznictwa sądowego jest bardzo ważna, co nie znaczy, że podważamy istotę jednych orzeczeń, a innych nie. Proponowane przez nas rozwiązanie jest rozwiązaniem przejściowym i chodzi w nim o to, aby zakończyć w tym samym sądzie te postępowania, które już zostały rozpoczęte lub mogą być wszczęte do czasu wejścia w życie ustawy lustracyjnej. Naszym celem nie jest też idea, aby dotychczas działający sąd lustracyjny został utrzymany w takim kształcie, w jakim jest obecnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Zanim przystąpimy do głosowania nad projektem ustawy, poproszę o opinię przedstawicieli Biura Legislacyjnego KS.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrKowalski">Zgodnie z tym, co powiedział pan poseł Robert Strąk, rozpatrywany projekt ustawy odnosi się do ustawy z dnia 18 października 2006 r., zatem nie mógł uwzględniać projektu prezydenckiego, który naonczas nie był jeszcze ogłoszony. Sytuacja aktualna jest więc taka, że przedłożony projekt, który w tej chwili rozpatrujemy, nie uwzględnia ustawy uchwalonej przedwczoraj i ogłoszonej w Dzienniku Ustaw. Odnosząc się do rozwiązań szczegółowych, zmiana pierwsza dotycząca art. 43 i nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych proponuje nadanie art. 18 § 2 brzmienia, zgodnie z którym w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie działa wydział lustracyjny. Cytuję: „do czasu zakończenia spraw wszczętych przed tym sądem przed dniem wejścia w życie ustawy z 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 19944-1990 oraz treści tych dokumentów”. W związku z tym mamy do czynienia z dwoma problemami. Pierwszy to taki, że ustawa nowelizująca, uchwalona przed dwoma dniami, przewiduje uchylenie § 2, w związku z czym, nie będzie mu można nadać brzmienia, jak chce tego rozpatrywany projekt ustawy. Po drugie – brzmienia, jakie proponują wnioskodawcy projektu, nie można by było nadać, ponieważ jeszcze istniejący i obowiązujący przepis jest przepisem ustrojowym. Zatem jakikolwiek przepis przejściowy, a taki proponują wnioskodawcy w rozpatrywanym projekcie, mógłby być zawarty w ustawie tylko jako samoistny przepis. Podobny problem dotyczy zmiany drugiej, a dokładnie odnosi się on do nadawania nowego brzmienia całemu art. 61, który odnosi się do zupełnie innych regulacji, niż czynią to wnioskodawcy rozpatrywanego projektu. Otóż art. 61 odnosi się do materii mającej charakter instrukcji, a mianowicie tego – w jakim czasie prezes likwidowanego wydziału lustracyjnego sądu apelacyjnego ma przekazać dokumenty organów bezpieczeństwa w rozumieniu art. 3 ustawy. Ewentualnie więc zmiana druga, dotycząca art. 61, mogłaby odnieść się do art. 66 lub też stanowić samoistny przepis ustawy nowelizującej, biorąc pod uwagę aktualną sytuację prawną.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrKowalski">Co do art. 2, to z oczywistych powodów nasuwają się wątpliwości dotyczące daty 1 marca 2007 r., mając na myśli tempo procesu legislacyjnego. Czyli przy uwzględnieniu tych poprawek, które omówiłem, i koniecznej modyfikacji legislacyjnej. Próbując więc dokonać pierwszej oceny po otrzymaniu wczoraj rozpatrywanego projektu, konieczna jest szczegółowa analiza dopiero co uchwalonej ustawy lustracyjnej. Przeprowadzenie ewentualnych zmian wymagałoby korekty dość dużej ilości przepisów i nie da się tego uczynić jedynie poprzez modyfikację przepisów przejściowych ustawy nowelizującej.</u>
<u xml:id="u-71.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrKowalski">Odnosząc się jeszcze do celu proponowanej nowelizacji ustawy, to w naszej ocenie nie ma możliwości uniknięcia pewnego zahamowania postępowań lustracyjnych. Jak wiadomo, w sprawach, które już się toczą i są na etapie jakiegoś zaawansowania, wystąpi prokurator biura lustracyjnego Instytutu Pamięci Narodowej, co może spowodować pewne odroczenia, biorąc pod uwagę konieczność zapoznania się z aktami. Jest jeszcze jeden element, który odnosi się do kwestii zgodności przepisów z ustawą zasadniczą, czyli konstytucją. Otóż w starym modelu postępowania lustracyjnego, zmienionym ustawą z 18 października 2006 roku, obowiązywała jedna instancja pozioma. Natomiast w przepisach nowej ustawy lustracyjnej, ustawy z 18 października 2006 r., przyjęto nową filozofię, mianowicie postępowanie cywilne z przerzuceniem ciężaru dowodu na osobę, która dochodzi swoich praw. Jednak projekt ustawy zaproponowany przez pana prezydenta jest lepszym rozwiązaniem z punktu widzenia ochrony praw jednostki, a więc osoby lustrowanej, ponieważ zapewnia klasyczny model dwuinstancyjności procesu, który nakłada na wymiar sprawiedliwości konstytucja, a więc sąd okręgowy w pierwszej instancji oraz sąd apelacyjny w drugiej, choć występują pewne ograniczenia dotyczące kasacji. Ale w myśl wykładni Trybunału Konstytucyjnego, postępowanie kasacyjne nie jest prawem konstytucyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Dziękuję za te istotne uwagi, które zwracają uwagę na stopień skomplikowania materii, zawarty w przedłożonym projekcie ustawy. Jeżeli nie usłyszę innych wniosków, zamknę debatę w punkcie czwartym porządku dnia. Przypominam, że został zgłoszony wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu i ten wniosek, jako najdalej idący, poddam pod głosowanie w pierwszej kolejności. Jeżeli wniosek nie zyska potrzebnej większości państwa głosów, spróbujemy wypracować model procedowania nad tym projektem, który dałby szansę uwzględnianie wszelkich uwag, które zostały dzisiaj wypowiedziane. A także tych uwag, które mogą być sformułowane po dokonaniu analizy, której poddawane jest przedłożenie poselskie, a o której wspominał przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Teraz przystąpimy do głosowania wniosku złożonego przez pana posła Arkadiusza Mularczyka o to, aby odrzucić przedłożony projekt ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Kto jest za odrzuceniem projektu ustawy w pierwszym czytaniu?</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że przy 7 głosach za, 7 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisja postanowiła nie odrzucać projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">W tej sytuacji musimy wypracować model procedowania nad tym projektem. Proponuję, abyśmy powołali podkomisję nadzwyczajną do dalszych prac, ale nie jest to propozycja uzgodniona w łonie prezydium Komisji. Jeśli nie usłyszę innych propozycji, uznam, że Komisja wyraża zgodę na taki tryb procedowania. Nie słyszę innych propozycji i uważam, że Komisja wyraziła zgodę na powołanie podkomisji, która – moim zdaniem – powinna liczyć nie więcej niż trzy osoby. Chodzi o to, aby tylko taki niewielki zespół, wspierany legislatorami, przystąpił do pracy. Być może wnioskodawcy projektu zdecydują się na wycofanie go w trakcie prac sejmowych, co spowodowałoby wygaśnięcie inicjatywy ustawodawczej i rozwiązanie podkomisji.</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Czy jest zgoda Komisji na powołanie trzyosobowej podkomisji? Sprzeciwu nie słyszę. Proszę o zgłaszanie kandydatur do podkomisji. Pozwolę sobie zgłosić pana posła Roberta Strąka, który jest w jednej osobie przedstawicielem wnioskodawców i członkiem naszej Komisji. Zgłoszono pana posła Marka Asta, który potwierdza zgodę na kandydowanie. Zgłoszono pana posła Stanisława Chmielewskiego, który również wyraził zgodę na kandydowanie. Mamy zatem zgłoszonych następujących posłów: pana posła Roberta Strąka (LPR), pana posła Marka Asta (PiS) oraz pana posła Stanisława Chmielewskiego (PO). Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia? Jeśli nie ma, przystępujemy do głosowania składu podkomisji nadzwyczajnej.</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Kto jest za wyborem podkomisji w wymienionym składzie?</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie dokonała wyboru podkomisji w trzyosobowym składzie. Czeka państwa niełatwe zadanie, ale być może inicjatywa poselska zostanie wycofana i to zadanie będzie już nieaktualne.</u>
<u xml:id="u-72.7" who="#PrzewodniczacyposelCezaryGrabarczyk">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>