text_structure.xml 88.9 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselArturZawisza">Witam wszystkich. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Gospodarki i Pracy. Stwierdzam, że jest kworum. Komisje spotykają się ponownie, aby dalej pracować nad wcześniej rozpoczętym tematem, czyli wdrożeniem dyrektywy unijnej dotyczącej informacji i konsultacji z pracownikami. Pamiętamy, że na poprzednim posiedzeniu powstały pewne kontrowersje związane ze stanem, zaawansowaniem i treścią proponowanych przedłożeń.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselArturZawisza">Dla opracowania tych projektów powołaliśmy podkomisję nadzwyczajną z panem posłem Stanisławem Szwedem na czele. Pamiętamy także, że niezależnie od projektu rządowego, który budził wspomniane wątpliwości, sygnalizowano wtedy powstanie projektu poselskiego, który w tej chwili jest już drukiem sejmowym. Dlatego w dzisiejszym porządku dziennym mamy oba te projekty – poselski i rządowy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselArturZawisza">Wiem skądinąd, że zapewne sprawa okaże się nieco łatwiejsza, niż to się pierwotnie wydawało, ale nie chcę uprzedzać wypadków, powie o tym zaraz reprezentant wnioskodawców poselskiego projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselArturZawisza">Witam na naszym posiedzeniu pana ministra Krzysztofa Michałkiewicza, bo na pierwszym posiedzeniu Komisji Ministerstwo reprezentował jeden z podsekretarzy stanu, jak rozumiem, bardziej zaangażowany w tę ustawę. Dziś jest osobiście pan minister, co zapewne dobrze przysłuży się ostatecznemu wynikowi naszych prac.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">Chciałbym przekazać państwu dobrą wiadomość, związki zawodowe, a szczególnie Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, zawarły kompromis z pracodawcami i sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej, które dziś będziemy rozpatrywać, zawiera podstawowe rozwiązania, na które związki oczekiwały. W związku z powyższym złożyłem w imieniu wnioskodawców wniosek do Marszałka Sejmu o wycofanie projektu poselskiego z druku nr 309. Projekt porządku dziennego został przygotowany wcześniej i nie było już możliwości zrobienia korekty, dlatego teraz składam wniosek o zdjęcie punktu 1 z porządku, bo stał się on bezprzedmiotowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselArturZawisza">Dziękuję bardzo za tę dobrą wiadomość, to jest ta informacja, o której mówiłem. Cieszę się, że w imieniu wnioskodawców mógł pan nie tylko podać ją do wiadomości, ale przede wszystkim uzasadnić ją tym, że efekt prac naszej podkomisji odzwierciedla pewien zawarty kompromis społeczny, akceptowany przez wszystkie strony, co dobrze wróży regulacjom, nad którymi będziemy pracować.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselArturZawisza">W tej sytuacji, po wycofaniu projektu z druku nr 309, odstępujemy od pierwszego czytania i przechodzimy do punktu drugiego porządku, a więc do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Zanim zaczniemy czynić to artykuł po artykule, myślę, że byłoby dobrze, gdyby przewodniczący podkomisji przekazał nam generalne wyjaśnienia, bo przypominam, że mieliśmy do czynienia z projektem przedłożonym przez obecny rząd, a będącym w istocie kopią projektu przedstawionego przez rząd poprzedni. Mieliśmy też do czynienia z rozbieżnością stanowisk wśród zainteresowanych podmiotów, a teraz mamy wreszcie do czynienia z kompromisem, jak rozumiem pod patronatem rządu, ale akceptowanym przez wszystkie strony. To naprawdę znakomita wiadomość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselStanislawSzwed">Tak jak pan przewodniczący powiedział, podkomisja dostała do rozpatrzenia projekt rządowy zawarty w druku nr 128, sygnowany jeszcze przez premiera Marka Belkę, a podtrzymany przez premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Wynika to przede wszystkim z tego, że 12 marca 2005 r. upłynął termin wdrożenia dyrektywy o informowaniu i przeprowadzaniu konsultacji z pracownikami. Stąd pilna potrzeba uchwalenia tej ustawy w jak najkrótszym czasie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselStanislawSzwed">Wiemy również, że projekt rządowy nie był akceptowany przez partnerów społecznych – ani przez związki zawodowe, ani przez pracodawców, a przecież głównym celem tej ustawy jest to, żeby dialog społeczny był jak najszerszy i żeby dochodziło do współpracy pomiędzy partnerami społecznymi.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselStanislawSzwed">Dlatego pierwszym zadaniem podkomisji była próba powrotu do wcześniejszych rozmów prowadzonych z partnerami społecznymi, którzy są reprezentatywni zgodnie z przepisami ustawy o Komisji Trójstronnej. Są to trzy główne centrale związkowe: NSZZ „Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych, trzy reprezentatywne organizacje pracodawców: Konfederacja Pracodawców Polskich, Konfederacja Polskich Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” i Business Centre Club.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselStanislawSzwed">Wszystkie te organizacje aktywnie włączyły się do pracy, natomiast pod porozumieniem nie podpisała się Konfederacja Pracodawców Polskich, która uznała, że obowiązujące w naszym kraju prawo realizuje już przepisy tej dyrektywy. Nie oznacza to jednak, że KPP nie włączyła się aktywnie do prac podkomisji, na wszystkich jej etapach.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PoselStanislawSzwed">Jednocześnie otrzymaliśmy od Krajowej Izby Gospodarczej, Stowarzyszenia Papierników Polskich, Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej i Amerykańskiej Izby Handlowej różne propozycje zmian, które częściowo zostały uwzględnione w trakcie prac podkomisji. Zasięgnęliśmy też ekspertyzy prawnej dotyczącej opóźnienia we wdrażaniu dyrektywy i skutków, jakie ta sytuacja może wywołać. Wynika z niej, że mimo niedotrzymania terminu nie ma większego zagrożenia, że zostaniemy w jakiś sposób ukarani w najbliższym czasie, ale nie zwalnia nas to z obowiązku jak najszybszego wdrożenia tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PoselStanislawSzwed">W związku z tym zwróciłem się do partnerów społecznych i wkrótce otrzymaliśmy uzgodniony projekt ustawy, jak już powiedziałem, bez podpisu Konfederacji Pracodawców Polskich, nad którym podkomisja rozpoczęła pracę. Zgodnie z procedurą, jaka obowiązuje w Sejmie, te propozycje musiało poprzeć co najmniej trzech posłów z podkomisji, tak się też stało, bo większość propozycji została poparta przez wszystkich członków podkomisji obecnych na posiedzeniach, choć niektóre kwestie wywołały dyskusję. Chcę też powiedzieć, że bardzo dużą pomoc w pracach podkomisji dała nam strona rządowa i Biuro Legislacyjne, które dwukrotnie jeszcze doprowadziło do spotkań z partnerami społecznymi, co zaowocowało tym, że ten projekt w czasie pracy podkomisji nie wywoływał już większych dyskusji. Uważam, że to, co wypracowaliśmy, jest naprawdę dużym kompromisem i będzie dobrze służyło w przyszłości dialogowi społecznemu w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PoselStanislawSzwed">Generalnie mówiąc, ustawa ma dotyczyć warunków informowania pracowników i przeprowadzania z nimi konsultacji oraz zasad wyboru rady pracowników. Zwracam uwagę mediów na to, że jest to „rada pracowników”, a nie „rada pracownicza”. Proszę tego nie mylić, bo już w gazetach pojawiają się informacje, że mówimy o radach pracowniczych. Zgodnie z przepisami ustaw o samorządzie pracowniczym i przedsiębiorstwie państwowym rady pracownicze są zupełnie inną instytucją, choć oczywiście też w tej ustawie występują. Mówimy o wyborze rad pracowników.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PoselStanislawSzwed">Najważniejsze ustalenia, które zostały zawarte w kompromisie, mówią, że ustawa dotyczy podmiotów, które zatrudniają co najmniej 50 pracowników. W tych zakładach, w których funkcjonują związki zawodowe, rady pracowników wybierają organizacje związkowe. Jeżeli jest jedna organizacja, to jedna, jeżeli jest ich kilka, to wspólnie wybierają tych przedstawicieli. Tam, gdzie nie ma związków zawodowych, wybierają pracownicy.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PoselStanislawSzwed">Kadencja rady pracowników trwa 4 lata. We wcześniejszej propozycji były 3 lata, ale podkomisja przedłużyła kadencję do 4 lat.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PoselStanislawSzwed">Ochrona pełnienia funkcji. W pierwotnym projekcie proponowano, aby ochrona obowiązywała w czasie kadencji i rok po niej, ale w drodze kompromisu ustaliliśmy, że będzie ona obowiązywać tylko w czasie pełnienia funkcji w radzie.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PoselStanislawSzwed">Ostatni ważny element, zgodnie z możliwością, którą daje dyrektywa, przesunęliśmy na marzec 2008 roku okres wdrożenia tej ustawy w przedsiębiorstwach zatrudniających do 100 pracowników. Czyli do marca 2008 roku ustawa dotyczy tylko tych firm, które zatrudniają powyżej 100 pracowników.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PoselStanislawSzwed">To są główne sprawy, na które chciałem zwrócić uwagę. Kwestie dotyczące poszczególnych przepisów będę omawiał w czasie przerabiania kolejnych artykułów. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie państwa pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselArturZawisza">Bardzo dziękuję za scharakteryzowanie kluczowych przepisów proponowanych w projekcie ustawy o informowaniu i przeprowadzaniu konsultacji z pracownikami. Czy są jakieś pytania? Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuSprawSpolecznychKonfederacjiPracodawcowPolskichHenrykMichalowicz">Mam pytanie: czy naprawdę powinniśmy pracować nad projektem, który bardzo usztywnia model informowania i przeprowadzania konsultacji w Polsce? Czy nie lepiej byłoby pracować nad projektem rządowym i w nim szukać szerszego porozumienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselStanislawSzwed">Projekt rządowy nie miał akceptacji żadnej strony społecznej – ani organizacji związkowych, ani organizacji pracodawców. Natomiast pod projektem, który wypracowała podkomisja, podpisało się sześć z siedmiu reprezentatywnych organizacji. Tylko jedna organizacja nie zgadzała się z naszymi propozycjami. Wydaje mi się, że jest to bardzo duży kompromis i proponuję, abyśmy pracowali jednak nad projektem, który stworzyła podkomisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselArturZawisza">Odpowiadając na to pytanie w sensie formalnym trzeba powiedzieć, że podkomisja pracowała nad projektem rządowym, a efektem jej prac jest to sprawozdanie, które przedstawia, choć oczywiście odbiega ono znacząco od treści pierwotnej propozycji. Odbiega jednak nie poprzez lekkomyślność, pomyłkę czy cokolwiek innego, ale dlatego, że podjęto taką decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">Mam pytanie: co będzie, gdy rada nie powstanie nie z winy pracodawców? Tu są określone zapisy, które stwierdzają, kiedy można wybrać przedstawiciela, ile trzeba podpisów itd., natomiast nie jest powiedziane, co będzie, gdy rada nie powstaje nie z winy pracodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselArturZawisza">To jest pytanie szczegółowe dotyczące jednego z artykułów ustawy, zostanie na nie udzielona odpowiedź, ale w momencie gdy będziemy procedować nad konkretnym artykułem.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselArturZawisza">Czy są jeszcze inne generalne pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">Czy podkomisja i pan przewodniczący nie uważacie, że należałoby zasięgnąć opinii Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości? Na posiedzeniu Komisji Gospodarki też była dyskutowana potrzeba powołania komisji, która zajmie się problemami małych i średnich przedsiębiorstw, a ta ustawa w sposób istotny wkracza w możliwości działania i sprawnego zarządzania takimi firmami. Rozumiem, że w tym kierunku idzie przepis dotyczący wielkości przedsiębiorstw, ale generalnie wydaje mi się, że opinia tej Komisji powinna być nam znana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselArturZawisza">Zgodnie z zasadami jest tak, że to Prezydium Sejmu kieruje projekty do odpowiednich komisji. Jeżeli uzna ono za stosowne, aby inna komisja też wyraziła swoją opinię, to przedkłada jej projekt do zaopiniowania. W tym przypadku nie mieliliśmy z czymś takim do czynienia. Inna rzecz, że każda komisja może z własnej inicjatywy taką opinię wypracować i przedstawić, ale w tym przypadku i to się nie stało, co nie oznacza, że jest już za późno, ale to zależy od samych zainteresowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselArkadiuszLitwinski">Czy można coś więcej usłyszeć na temat wątpliwości, które zgłaszała PKPP „Lewiatan”? We wstępnym wystąpieniu pana przewodniczącego padła teza, rozumiem, że zacytowana, a nie własna, że dyrektywy unijne w wewnętrznym systemie prawa polskiego są już wyczerpane, czy na ten temat zasięgano jakichś opinii i ekspertyz? Czy ten wątek był pogłębiany, czy też został zacytowany pogląd tylko jednego z partnerów tej debaty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselArturZawisza">Proszę pana przewodniczącego o wyjaśnienie, ale tytułem sprostowania chcę powiedzieć, że to nie PKPP „Lewiatan” był tą organizacją, która nie uczestniczyła w kompromisie, a Konfederacja Pracodawców Polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselStanislawSzwed">W poprzedniej kadencji projekt ustawy był już bliski uchwalenia, ale rozbił się również o stanowisko KPP, która nie zgadzała się z projektowanymi zmianami. Ten protest został podtrzymany również w trakcie obecnych prac. Trudno mi to komentować, bo każda z organizacji ma prawo wyrazić swój pogląd. My natomiast doszliśmy do wniosku, że jeżeli jest szerokie porozumienie partnerów społecznych, to jest to rzecz najważniejsza dla procedowania tej ustawy. Według naszej oceny przepisy, które proponuje podkomisja, są dobre i idące w kierunku otwarcia na dialog społeczny. Są one dużym kompromisem, bo np. zwiększyliśmy liczbę zatrudnionych w przedsiębiorstwie, od której tworzone będą rady pracowników, pierwotnie było to 20 pracowników, a teraz jest 50.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselStanislawSzwed">Myślę, że podkomisja została powołana po to, aby przepracować projekt rządowy, i to wykonaliśmy. Efektem jest sprawozdanie podkomisji, a teraz proponuję, abyśmy zaczęli nad nim normalnie procedować. Jeżeli będą uwagi, to będziemy je przegłosowywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselMichalWojcik">Nawiązując do pytania jednego z moich poprzedników, dlaczego nie ma opinii Komisji Rozwoju Przedsiębiorczości chcę powiedzieć – jestem członkiem tej Komisji – że to tylko niepotrzebnie wydłużyłoby proces legislacyjny. Myślę, że wystarczy ten dobry kompromis podpisany między innymi przez środowisko przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Może gwoli formalności w sprawie tak tu podnoszonego i chwalonego kompromisu. Jeżeli nawet uważać te zapisy za kompromisowe, to należy jasno sobie powiedzieć, że jest to kompromis zawarty ponad głowami pracowników pomiędzy niektórymi pracodawcami a związkami zawodowymi. Tak można wnioskować, gdy się czyta ten projekt, bo w nim w ogóle nie ma pracownika.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">O ile dobrze rozumiem intencje tej dyrektywy, niezależnie od tego, czy się z nimi zgadzam, czy nie, to jej celem było zwiększenie upodmiotowienia pracowników w przedsiębiorstwach działających na terenie Unii Europejskiej. To pracownicy mają mieć dostęp do informacji i możliwość prowadzenia konsultacji. Gdyby UE chodziło o to, żeby zwiększyć zakres kompetencji związków zawodowych, to taką dyrektywę by uchwalono, dlatego w tej kwestii zgadzam się ze stanowiskiem KPP.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">W mojej ocenie, przepisy obecnie obowiązujące, jeśli nie w 100%, to w dużej mierze realizują założenia tej dyrektywy, co najwyżej należałoby pewne rozwiązania dodać, ale nie ma powodu, żeby tworzyć nową ustawę. Jeśli natomiast jest już tworzona, to nie powinna być ślepa na to, że w przedsiębiorstwach pracują pracownicy. Gdy czyta się początkowe artykuły tej ustawy, szczególnie art. 3 i 4, to można dojść do wniosku, że w przedsiębiorstwach polskich funkcjonują tylko związki zawodowe. Tylko one mają mieć prawo zgłaszania kandydatów, tylko one mają mieć prawo decydowania i negocjowania z pracodawcami, mało tego – także tam, gdzie związków zawodowych nie ma, a powstanie rada pracowników, każda umowa społeczna na poziomie przedsiębiorstwa ma w ciągu 6 miesięcy ulec rozwiązaniu. Powiem szczerze, że jest to formuła skandaliczna. Jeśli stworzona została przy stole przez ludzi, którzy ze sobą rozmawiają, to dobrze, ale jeśli ma się pojawić w majestacie prawa polskiego, to ja się z tym zgodzić nie mogę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselArturZawisza">Świadomie dopuszczam te głosy, choć w zasadzie jesteśmy w takim momencie procedowania, że moglibyśmy po prostu przejść do pracy nad sprawozdaniem podkomisji. Czynię to jednak ze względu na specyfikę sytuacji, w której pod tym samym tytułem mamy w istocie do czynienia z innym tekstem ustawy, z nieco innym pomysłem. Nie twierdzę, że jest to zły pomysł, ale jest faktem, że jest on inny. Dlatego nie dziwię się, że mogą tutaj padać wypowiedzi bardziej charakterystyczne dla pierwszego czytania projektu ustawy, niż dla obecnego etapu procedowania. Niemniej do właściwej pracy nad ustawą powinniśmy lada chwila przejść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselRajmundMoric">Byłem członkiem podkomisji i chcę jasno stwierdzić, że sprawozdanie podkomisji nie spełnienia życzeń ani strony społecznej, czyli związkowej, ani pracodawców; jest ono wynikiem kompromisu i dokładnie tym, o czym mówi prawo międzynarodowe, czyli realizacją współdziałania pracobiorców i pracodawców. Dyrektywa mówi wprawdzie o upodmiotowieniu pracowników, taki jest jej cel, ale zwracam uwagę oponentom, że mówi też wyraźnie, że ma się to odbyć według prawa, jakie uchwali sobie dany członek UE. To polski parlament ma zadecydować, jaki to ma być system. Bruksela nam na to zezwala i bardzo proszę, żeby się nie zasłaniać Brukselą, bo gdy tam pada deszcz, to wielu twierdzi, że w Polsce grzmi. Nie, proszę państwa, Bruksela wymaga, żeby doprowadzić do sytuacji, w której pracodawca i pracobiorca będą siadać razem i przekazywać sobie informacje.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselRajmundMoric">Jeżeli natomiast chodzi o zarzut, że w zakładach, w których nie ma związków zawodowych, nie będzie rad pracowników, to zwracam uwagę, że projekt przewiduje dwa warianty działania, tam gdzie są związki zawodowe i tam gdzie ich nie ma. Jestem trochę zaskoczony, że ugrupowania, które chciałyby sprowadzenia reprezentacji pracobiorców do parteru, nagle żądają, aby w przedsiębiorstwie pojawiły się dwie reprezentacje pracobiorców. Układ taki, że istnieją związki zawodowe i rada pracowników, będzie układem, w którym będą funkcjonowały dwie reprezentacje pracownicze. Nie przypuszczam, aby pracodawcom było to na rękę, raczej chyba nie. Taka też była intencja twórców tych przepisów, żeby nie doprowadzać do dualizmu reprezentacji pracowniczej w zakładzie, ponieważ taki układ jest z natury konfliktogenny, o czym niejednokrotnie już przekonaliśmy się. Nam nie chodzi o tworzenie konfliktów w przedsiębiorstwach, a wręcz odwrotnie – współdziałanie i współpracę. Dlatego sądzę, że takie ubolewania to wylewanie krokodylich łez.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselRajmundMoric">Bardzo proszę, panie przewodniczący, aby także rząd zaprezentował swoje stanowisko, bo jest istotną stroną tego dialogu. Proponuję też, żeby przejść do dalszego procedowania, bo w czasie tej ogólnej dyskusji ciągle będziemy podważali zapisy szczegółowe, to jest niepotrzebne, bo potrzebna jest zgoda, o którą zabiega Bruksela, a to może dać tylko zgoda na tej sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselArturZawisza">Co do procedowania, to za chwilę do niego przejdziemy, wcześniej głos zabierze także pan minister Krzysztof Michałkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Ponieważ pan poseł Adam Szejnfeld był łaskaw powiedzieć o dyrektywie UE, to chciałem mu przypomnieć – rozumiem, że doskonale to wie, bo w poprzedniej kadencji kierował Komisją – że np. w Belgii tylko związki zawodowe wyznaczają rady zakładowe. We Francji, w pierwszej turze związki zawodowe, a jak nie mogą się dogadać, to jest druga tura, do której dopuszczeni są pracownicy. Jeżeli mówimy o Szwecji, to tutaj również związki zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Jeżeli mielibyśmy tak bać się dyrektywy i mówić o polskim prawie, to może wprowadźmy zasadę podobną jak w Austrii i Niemczech, że rady zakładowe istnieją w firmach zatrudniających od pięciu pracowników i każdy ma dostęp do konsultacji i informacji.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Dlatego właśnie został wypracowany kompromis, żeby, po pierwsze, nie stwarzać dualizmu struktur, po drugie, żeby wyjść naprzeciw pracodawcom, którzy bardzo często tłumaczyli, że zbyt wielu działaczy jest chronionych. Dlatego też związki zawodowe, nie do końca zgodnie z dyrektywą, zgodziły się, że osoba działająca w radzie pracowników będzie chroniona tylko w czasie trwania kadencji, a nie jeszcze rok po niej.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Proszę zauważyć, że obraz, który był łaskaw przedstawić pan poseł Adam Szejnfeld, jest całkiem sprzeczny z zamiarami sześciu partnerów społecznych, czyli wszystkich central związkowych i większości pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Minister pracy i polityki społecznej Krzysztof Michałkiewicz:</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Projekt w tej chwili jest własnością posłów i trudno jest mi wprost odnosić się do pewnych sformułowań. Chcę natomiast wyrazić zdziwienie, że to, co jest największą wartością pracy podjętej przez podkomisję, to udział partnerów społecznych, tzn. reprezentatywnych organizacji związkowych i pracodawców. Są to wszystko partnerzy dialogu społecznego i współuczestnicy Komisji Trójstronnej, która jest ustawowo upoważniona do tego, aby uzgadniać najważniejsze sprawy w tym kraju i być partnerem dla rządu i parlamentu, a jest tutaj traktowana jako rzecz mało wartościowa, która nie ma znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Dziwię się także ostremu wystąpieniu przeciwko reprezentatywnym związkom zawodowym, które w zakładach pracy coraz częściej w sposób odpowiedzialny biorą udział w podejmowaniu decyzji i rozwiązywaniu konfliktów społecznych. Uważam, że trudno jest zakwestionować to, co jest największą wartością i na co wszyscy chuchamy, czyli dialog społeczny i porozumienia pomiędzy związkami i pracodawcami, przy udziale rządu. Jest to od dłuższego czasu stały element polskiego życia gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#WiceprzewodniczacyOgolnopolskiegoPorozumieniaZwiazkowZawodowychJanKisielinski">Jeśli chodzi o dyrektywę, to pan przewodniczący wspominał o opiniach prawnych, ale bez względu na nie wiemy, że została wszczęta procedura ukarania Polski za to, że dyrektywa nie jest wdrożona i nie jest wprowadzona do polskiego systemu prawnego. Ta procedura trwa, ale to oczywiście nie jest wiążące dla dzisiejszych decyzji, choć warto pamiętać, że podjęcie wysiłku przygotowania tej ustawy o informacji i konsultacji daje dowód, że dyrektywa UE jest traktowana poważnie. Stąd szybka inicjatywa rządu wprowadzenia projektu ustawy pod obrady Sejmu i szybkie decyzje marszałka Sejmu oraz przewodniczącego Komisji o procedowaniu tej ustawy, to wszystko warte jest podkreślenia i pochwały. Wydaje mi się, że osiągnięty kompromis jest sukcesem podkomisji, ale mam nadzieję, że będzie także sukcesem Komisji. To, że ustawa jest uzgodniona z partnerami społecznymi, jest jej wartością, którą trudno podważać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselArturZawisza">Dziękuję, panie ministrze, za wyrażone stanowisko i za jego treść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Nie chciałbym przedłużać tej dyskusji, bo i tak przejdziemy do omawiania poszczególnych artykułów, więc będzie okazja do uwag, ale jedną rzecz chciałbym wyraźnie podkreślić czy też sprostować. W żadnym zakresie nie podważyłem tego, że dobrze jest, gdy partnerzy społeczni ze sobą rozmawiają i uzgadniają sprawy, oby tak zawsze w Polsce było.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Natomiast skrytykowałem – nie widzę żadnych przesłanek, by zmienić swój pogląd – to, że w kompromisie wypracowanym przy tych rozmowach nie uwzględniono w ogóle pozycji pracowników przedsiębiorstwa, w żadnym z tych przepisów ich nie ma. Mało tego – została nawet podważona podmiotowość pracowników w firmie, dokładnie w art. 4 ust. 5, bo tam gdzie pracownicy mają prawo wyboru członków rady, natychmiast się im je odbiera, gdy tylko powstanie związek zawodowy. Pracownicy właściwie się nie liczą, chyba że założenie jest takie, że wszyscy pracownicy powinni należeć do związków zawodowych. Wiemy, że taka rzeczywistość w Polsce nie istnieje i pewnie istnieć nie będzie, dlatego też pracownicy, którzy nie są członkami związków zawodowych, a są pełnoprawnymi pracownikami, powinni mieć swoje uprawnienia mieć. To miałem na myśli i proszę nie wypaczać mojej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselRajmundMoric">Jestem trochę zdziwiony, że jednak wszystko widzimy jednostronnie, bo rozumiem, że w tym momencie ja powinienem się upomnieć o tych pracodawców, którzy nie należą do żadnej organizacji pracodawców. Czy bez zasięgnięcia ich opinii i zapewnienia im możliwości działania możemy w ogóle pracować nad tą ustawą? Proszę traktować obydwie strony jednakowo i zrozumieć, że są takie zakłady, w których nie ma związków zawodowych, jak też są takie zakłady, w których związki zawodowe działają, są tacy pracodawcy, którzy należą do organizacji pracodawców, i tacy, którzy są samodzielni. Ta ustawa obejmuje wszystkie te sytuacje, wszystkim wychodzi naprzeciw i dlatego jest taka uniwersalna.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselRajmundMoric">Stawiam formalny wniosek o przejście do dalszego procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselArturZawisza">Zaraz to uczynimy, ale zgłaszał się jeszcze reprezentujący „Lewiatana” pan Jacek Męcina, który w poprzednim rządzie był wiceministrem odpowiedzialnym za tę ustawę; posłuchajmy jego opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DyrektorDepartamentuDialoguSpolecznegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanJacekMecina">Powrócę do tego wątku, o którym mówiłem na pierwszym spotkaniu podkomisji. Rzeczywistość jest taka, że dyrektywa została przygotowana bez żadnego wpływu Polski na jej treść, także jeśli idzie o okresy przejściowe. Nakłada one nowy system informowania i konsultowania na bardzo skomplikowane zbiorowe stosunki pracy. W Polsce są one wyjątkowe i dlatego nie dziwią mnie kontrowersje państwa posłów wokół docelowego kształtu ustawy. Tak samo my rozmawialiśmy na ten temat przez osiemnaście miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#DyrektorDepartamentuDialoguSpolecznegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanJacekMecina">Będąc ekspertem organizacji pracodawców powiem tak: jest to kompromis, który łączy to, co uznajemy za sukces, z tym, co się nam nie podoba. Sukcesem jest np. pięćdziesięciu zatrudnionych jako granice powoływania rad pracowników, czy też rzeczywiste ograniczenie biurokracji i kosztów, ponieważ to organizacje związkowe ponoszą koszty związane z informowaniem i konsultowaniem. Zwracam jednak uwagę, że tylko te największe, które zrzeszają powyżej 10% pracowników.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#DyrektorDepartamentuDialoguSpolecznegoPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanJacekMecina">Jestem natomiast przekonany, że ponieważ jest to zupełnie nowe rozwiązanie, to musimy się mu bacznie przyglądać, a po pierwszych doświadczeniach z funkcjonowaniem tych rad trzeba będzie odbyć debatę w gronie partnerów społecznych. Mam nadzieję, że państwo nas w tym wesprą, tak żeby proces informowania i konsultowania był rzeczywisty i pozbawiony wad, których jeszcze nie dostrzegamy, bo nie mamy żadnych doświadczeń w tym zakresie w regulacjach krajowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselArturZawisza">Spełniając postulat pana przewodniczącego Rajmunda Morica przechodzimy do procedowania. Będę prosił pana przewodniczącego Stanisława Szweda o możliwie syntetyczną i dotykającą istoty rzeczy rekomendację każdego artykułu, będę pytał o ewentualne pytania bądź inne wystąpienia i przechodził do głosowania pytając, czy jest sprzeciw. Gdy będzie sprzeciw, będziemy głosowali nad danym ustępem czy artykułem.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselArturZawisza">Art. 1, proszę o rekomendację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 1, jak już mówiłem, najważniejszą decyzją, którą podjęliśmy, jest to, że ustawa dotyczy przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 50 pracowników. Tam, gdzie zgodnie z ustawą o przedsiębiorstwie państwowym działa samorząd załogi, czyli rada pracownicza, tam pełni ona te funkcje. To jest najważniejszy artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">W tym artykule wskazujemy na problem, który jest do rozstrzygnięcia, jak uregulować prawo pracowników tymczasowych do informacji i konsultacji, ponieważ przyjęcie przepisów z tego projektu spowoduje, że agencje pracy tymczasowej fizycznie nie będą w stanie wykonać tego prawa, które na nie nakładamy. W związku z tym albo musimy zapisać, że w ogóle wyłączymy pracowników tymczasowych z działania tej ustawy, albo musimy uregulować to w ten sposób, że obowiązek informowania przechodzi na pracodawcę.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Zaproponujemy państwu dwie alternatywne poprawki, które prześlę na piśmie, do wyboru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselArturZawisza">Czy pan te poprawki ma już sformułowane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Mogę je przeczytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselArturZawisza">To za chwilę, jeżeli posłowie wyrażą taką wolę, mówię w liczbie mnogiej, bo ta ustawa ma charakter dostosowawczy i do zgłoszenia poprawki potrzeba trzech posłów. Jeżeli będzie przez posłów wyrażona chęć podjęcia działań idących w tym kierunku, to wtedy będę prosił o odczytanie poprawek, ale to za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Jestem zaskoczony stanowiskiem KPP, dlatego że te same kwestie omawialiśmy w tym samym gronie na posiedzeniach podkomisji, wydawało mi się, że argumenty już dotarły, a one wracają jak bumerang. Dlaczego uważamy, jako związki zawodowe, że nie powinno się wyłączyć agencji pracy tymczasowej spod przepisów tej ustawy? Z tego prostego powodu, że pracownicy, którzy są zatrudnieni w takich agencjach, też muszą wiedzieć, co ich w najbliższym czasie czeka. Ich nie interesuje, że pracują w bardzo dobrej firmie, która ma potężne zyski, bo im pieniądze wypłaca agencja, a ona może raptem stracić umowę na wykonywanie pracy w danym przedsiębiorstwie, a to wpływa bezpośrednio na los i przyszłość tego pracownika i jego rodziny.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Z drugiej strony, można sobie wyobrazić, że mamy kiepską firmę, w której w danym momencie pracuje pracownik agencji pracy tymczasowej, ale właściciel agencji jest na tyle zapobiegliwy, że zdążył podpisać trzy inne kontrakty i jest on w stanie przenieść tych pracowników do innego przedsiębiorstwa. Dlatego uważam, że pracownik nie jest zainteresowany, u kogo wykonuje daną pracę, tylko w jakiej agencji pracuje i jaka jest jej kondycja finansowa.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Druga sprawa, jeżeli pracodawcy uważają, że przeszkodą we wdrożeniu ustawy jest rozproszenie pracowników, to ja mam pytanie, a co zrobić w przedsiębiorstwie wielozakładowym, którego dyrekcja mieści się w Warszawie, a oddziały w Rzeszowie, Szczecinie i Wałbrzychu. Czy takie przedsiębiorstwa też wyjmiemy spod działania przepisów ustawy, bo pracodawcom trudno będzie przekazać informację czy skonsultować się z radą pracowników?</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">W imieniu trzech central związkowych – dziś nie ma z nami kolegów z FZZ, ale upoważnili mnie do występowania w swoim imieniu – nie wyrażam zgody na poprawkę wnoszoną przez Konfederację Pracodawców Polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselStanislawSzwed">Pan przewodniczący Jan Kisieliński mnie wyręczył i wyjaśnił, na czym to polega. Jeszcze tylko powiem, że ten temat, tak jak i inne, był dogłębnie dyskutowany na posiedzeniach podkomisji i nie znalazł uznania w oczach posłów. Dlatego proszę, abyśmy nie ponawiali tych samych wniosków, które były omawiane w czasie prac podkomisji, chyba że znajdą się posłowie, którzy je przejmą. Wtedy będziemy nad nimi procedować, bo innej drogi nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#CzlonekzarzaduRegionuPomorzaZachodniegoNSZZSolidarnoscZbigniewKruszynski">Na posiedzeniu podkomisji zgłosiliśmy prośbę o wyjaśnienie, art. 1 ust. 3, czy wyłączenie przepisów ustawy w odniesieniu do wymienionych typów przedsiębiorstw, szczególnie tych, w których działa samorząd, jest zgodne z dyrektywą. Chcę podkreślić, że w naszym ustawodawstwie szczególne prawa w zakresie reprezentowania pracowników przyznaje się samorządom i dlatego nie wyrażamy sprzeciwu, ale prosimy o wyjaśnienie, czy jest to zgodne z dyrektywą. Czy kontekst został tutaj rozszerzony i samorządom, radom pracowniczym daje się pierwszeństwo przed pracownikami i związkami, jeżeli działają one w tych przedsiębiorstwach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselArturZawisza">Za chwilę pan przewodniczący odpowie na to pytanie. Czy są inne jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselArturZawisza">Poseł Krzysztof Szyga (niez.):</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselArturZawisza">Czy można by w tym artykule zamieścić przepis mówiący, co się stanie, gdy liczba pracowników w przedsiębiorstwie spadnie poniżej 50 osób? Było 50 pracowników, a teraz jest mniej, czy automatycznie przepisy ustawy przestają działać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselStanislawSzwed">Jeśli chodzi o rady pracownicze, to zasięgaliśmy opinii Biura Legislacyjnego i nie miało ono uwag do tak sformułowanego zapisu. Przypomnę jeszcze, że projekt sprawozdania Komisji będzie opiniowany przez Komitet Integracji Europejskiej, który może zgłosić swoje zastrzeżenia, ale na razie ich nie ma.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselStanislawSzwed">Jeśli chodzi o drugie pytanie, to w późniejszych artykułach ta kwestia jest uregulowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do głosowania. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 1 ust. 1, 2, 3 i 4? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 1 ust. 1, 2, 3 i 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 2 jest słowniczek wyjaśniający pojęcia: organizacja związkowa, informowanie i przeprowadzanie konsultacji. Do tego artykułu nie było zastrzeżeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 2? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 3 reguluje liczebność składu rady pracowników w zakładach różnej wielkości. W firmie zatrudniającej od 50 do 250 pracowników rada liczy 3 członków, od 251 do 500</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselStanislawSzwed">Następne ustępy rozstrzygają, ilu członków rady wybiera organizacja związkowa. Jeżeli liczba członków rady jest mniejsza od liczby organizacji związkowych, to każdej z organizacji przysługuje prawo wyboru jednego członka rady pracowników. Ten artykuł również nie wzbudzał żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Przepraszam, podnosiłem rękę, ale pan przewodniczący mnie nie dostrzegł, chciałem zgłosić poprawkę do art. 1 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselArturZawisza">Jeszcze raz wyjaśniam, że przewodniczący podkomisji rekomenduje cały artykuł i dlatego proszę nie wyczekiwać ze składaniem poprawek, aż do momentu dotyczącego konkretnego ustępu. Głosujemy ustęp po ustępie, aby wszystko było lege artis, ale dla ekonomii czasu moglibyśmy przyjmować całe artykuły. W tej chwili jest już za późno na zgłaszanie poprawek do tamtego artykułu, bo został on już przyjęty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselTomaszNowak">Czy nie można by było zastosować pewnej gradacji, przy 50 pracownikach – 1 przedstawiciel załogi, przy 150 – 2 i przy 200 – 3?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselTomaszNowak">Druga sprawa, co będzie wówczas, gdy związków zawodowych jest więcej niż trzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselArturZawisza">Jeżeli chodzi o pytanie pierwsze, to w projekcie zostało to tak sformułowane, ale oczywiście możemy przyjąć inaczej. Proszę przygotować poprawkę na piśmie i ewentualnie będziemy nad nią głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselStanislawSzwed">Powiedziałem, że art. 3 ust. 2 mówi, że każda z organizacji związkowa ma prawo wyboru nie mniej niż jednego członka rady pracowników. Jeżeli mamy trzy organizacje związkowe, to z arytmetyki wynika, że wybierają one po jednym przedstawicielu, tego nie może przekroczyć. Są trzy reprezentatywne związki, o których mówiłem na początku, „Solidarność”, OPZZ i FZZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Odpowiadając na pytanie pana posła, czy nie można by przyjąć, że jest jeden przedstawiciel – oczywiście, że można, ale jak będą wyglądały konsultacje, jeżeli tym przedstawicielem będzie np. kobieta, która pójdzie na urlop macierzyński, lub pracownik, który będzie pół roku na zwolnieniu chorobowym? Potrzebne są osoby, które mogą się zastąpić, bo nie można zawiesić konsultacji na pół roku. Poza tym, jaki będzie układ konsultacji pomiędzy pracodawcą a jednym przedstawicielem? Będą spory, bo pracodawca będzie mógł powiedzieć, że coś mówił, a przedstawiciel nie przekazał tego załodze, że zapomniał, że źle poinformował itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselArturZawisza">Dziękuję, chociaż trzeba pamiętać, że tego typu nieporozumienia są możliwe niezależnie od liczby członków rady. Czy są jeszcze jakieś uwagi do tego artykułu? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 3 ust. 1, 2, 3 i 4? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 3 ust. 1, 2, 3 i 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselStanislawSzwed">Bardzo ważny artykuł. Ust. 1 mówi o zasadach wyboru rad pracowników przez organizacje związkowe. Tam, gdzie jest jedna organizacja związkowa, jej zarząd wybiera członków rady, tam, gdzie jest ich więcej, wybierają radę wspólnie i powiadamiają o tym pracodawcę. Jeżeli związki nie dojdą do porozumienia, to wtedy wybór dokonywany jest normalnym trybem przez pracowników.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PoselStanislawSzwed">Bardzo ważny jest ust. 4, który stanowi o wyborze członków rady pracowników u pracodawcy, u którego nie działa organizacja związkowa. Jest tu wyraźnie powiedziane, że w zakładach pracy zatrudniających do 100 pracowników rady wybierają pracownicy spośród kandydatów zgłoszonych przez grupę co najmniej 10 pracowników. W zakładach zatrudniających powyżej 100 pracowników kandydata może zgłosić co najmniej</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PoselStanislawSzwed">Nad zapisem ust. 5 dosyć długo dyskutowaliśmy; mówi on o tym, że jeżeli w zakładzie powstaje organizacja związkowa, to po upływie 6 miesięcy rada przestaje funkcjonować, a nową wybierają związki zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#PoselStanislawSzwed">Ust. 6 stanowi, że jeżeli taka organizacja powstała, a do końca kadencji rady pozostało 12 miesięcy, to wyborów się już nie przeprowadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Art. 3, który przed chwilą przyjęliśmy, i art. 4, to, według mnie, są najbardziej kontrowersyjne przepisy w tej ustawie. Należy powiedzieć, że jeżeli filozofia tej ustawy miałaby być oparta na filozofii art. 3 i 4, to ta ustawa jest kompletnie niepotrzebna. Jeżeli został wypracowany kompromis, o którym była mowa, to jego skutkiem powinno być ustalenie o nowelizacji ustawy o związkach zawodowych, o zwiększeniu zakresu kompetencji związków zawodowych i koniec. Ta ustawa byłaby wtedy po prostu niepotrzebna.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Tak jak powiedziałem, z art. 3 wynika, że zgłaszać i wybierać członków rady pracowników mogą tylko związki zawodowe, pracownicy są tutaj kompletnie nieważni, a więc po co ta ustawa? Trzeba było dopisać to w ustawie o związkach zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">W art. 4 mamy to samo, ale ten artykuł bardziej widzi polską rzeczywistość niż art. 3 i bierze pod uwagę to, że nie we wszystkich przedsiębiorstwach w Polsce działają związki zawodowe. W związku z tym, tam gdzie ich nie ma – oczywiście można to było dopisać w ustawie o związkach zawodowych – daje się łaskawie pracownikom, na czas określony, prawo dokonania wyboru rady pracowniczej. Na jaki czas określony? Na czas do momentu ewentualnego powstania związku zawodowego. Jak powstanie, to przychodzi kat w postaci art. 4 ust. 5 i prawa pracownicze eliminuje.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#PoselAdamSzejnfeld">Nie można przejść obojętnie ponad przepisem art. 4 ust. 5, bo – moim zdaniem – jest on przede wszystkim niekonstytucyjny, pomijam to, że jest niemoralny. Przyjmijmy, że w fabryce pracuje 1000 osób, które wybiorą sobie radę pracowników. W pewnym momencie powstaje związek zawodowy, który zrzeszy tylko 20 ludzi i wtedy zdanie, opinia i stanowisko pozostałych 980 pracowników z mocy prawa stają się nieważne. Radę trzeba będzie rozwiązać, a potem związek zawodowy powoła sobie swoją radę pracowników.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#PoselAdamSzejnfeld">W skali minimum mojej krytyki obu przepisów składam tylko jedną poprawkę, proszę o skreślenie ust. 5 w art. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselArturZawisza">Art. 4 ust. 5 i zapewne też art. 4 ust. 6, bo odnosi się on do ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Tak, jako konsekwencja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselArturZawisza">Proszę o poprawkę na piśmie z podpisami trojga posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Trochę mnie dziwi sposób rozumowania pana posła Adama Szejnfelda, po pierwsze, żeby być reprezentatywnym w tysięcznej załodze, nie można mieć tylko 20 członków. Przypominam, panie pośle, że obowiązuje ustawa, która mówi, że aby związek był reprezentatywny, to musi zrzeszać 10% załogi, czyli przy 1000 pracowników musi to być minimum 100 osób.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Sprawa druga, panie pośle: dlaczego z takim przerażeniem nie mówi pan o załodze 49-osobowej, która w ogóle nie będzie miała rady pracowników? Przypominam więc, że dyrektywa nie nakazuje nam ustawiać poprzeczki na liczbie 50, bo w innych państwach jest różnie, w Niemczech i Austrii jest to 5 osób, a na Węgrzech 15, w sąsiednich Czechach 25, a na Słowacji 20.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Jakiś model kompromisowy trzeba było wypracować, bo proszę mi powiedzieć w takim razie, co będzie, gdy będziemy mieli radę pracowników i związki zawodowe. Ustawa o związkach zawodowych wyraźnie stanowi, że pracodawca jest zobowiązany niektóre rzeczy z nimi konsultować, to co, będzie raz robił naradę z radą pracowników, a później ze związkami zawodowymi, bo nie wiadomo, czy się zgodzą zasiąść na jednej sali na wspólnej naradzie? Poza tym pracodawcy już narzekają, że w zakładach pracy za dużo jest osób chronionych, a pan chcę tę liczbę podwoić, będziemy mieli chronionych zarówno związkowców, jak i członków rady pracowników. Potem ktoś nam zarzuci, że jest taki duży nawis na biednym produkcie, który pracodawca wytwarza, że on tego ciężaru nie może unieść. Dlatego związki zawodowe wyszły naprzeciw pracodawcom, aby tego dualizmu nie stwarzać.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Jeżeli natomiast z takim ubolewaniem mówimy o załodze, że nie jest ona reprezentowana, to chcę zauważyć, że ustawa o związkach zawodowych nakazuje informować całą załogę, a nie tylko członków związku, a od pracodawcy wymaga ta ustawa przeprowadzania konsultacji. Proszę zauważyć, że to nie jest tak, że raptem pracownicy utracą możliwość informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselArkadiuszLitwinski">Apeluję, żeby ta dyskusja była merytoryczna i nie przybierała takiej formy, że jeżeli gdzieś, kolokwialnie mówiąc, przeginamy w jedną stronę, to zaraz w innym miejscu ktoś przeginamy w drugą. Wydaje mi się, że rozważając ten konkretny przykład, który podał pan poseł Adam Szejnfeld, potrzebujemy kompromisu. Ja w tej chwili nie dysponuję gotową wersją poprawki, ale potrzebny jest kompromis szerszy od tego, który został wypracowany przez podkomisję. Nie zarzucajmy sobie nie do końca szczerych i taktycznych motywacji, ponieważ rzeczywiście z reprezentatywnością związków bywa różnie. Sam z własnego doświadczenia zawodowego znam takie firmy średniej wielkości, w których do związków zawodowych z różnych powodów należy powyżej 10% załogi, a nie można powiedzieć, że są one reprezentatywne dla całej załogi. Traktowane są siłą rzeczy jako przymusowy bufor dla wyrażania opinii przez całą resztę pracowników.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselArkadiuszLitwinski">Rozumiem intencje central związkowych, sam pewnie tak bym się zachowywał, ale posłów obowiązuje trochę szersza perspektywa, niż tylko odfajkowanie tematu, bo przy stole został zawarty kompromis. To jest prawo dla wszystkich Polaków, a nie tylko dla stron tych negocjacji, które były przeprowadzone, Apeluję jeszcze raz, abyśmy w tym konkretnym przypadku postarali się o kompromis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselArturZawisza">Pan przewodniczący Adam Szejnfeld właśnie zgłasza poprawkę, natomiast pan przewodniczący Jan Kisieliński doskonale odnajduje się w polemice parlamentarnej, bo też był kiedyś posłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">Wracam do pytania, które zadałam w niewłaściwym momencie, co będzie, gdy rada nie powstanie nie z winy pracodawcy, czyli jej po prostu nie będzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselArturZawisza">Zaraz uzyskamy wiarygodną odpowiedź od przewodniczącego podkomisji. Czy są jeszcze inne pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Mam propozycję poprawki do art. 4, proponuję dodanie jeszcze jednego ustępu. Gdyby któryś z posłów ją przejął, byłbym bardzo uszczęśliwiony.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Proponuję poprawkę o następującej treści: „W art. 4 dodaje się kolejny ustęp 7 w brzmieniu: »Z zastrzeżeniem postanowienia, o którym mowa w art. 24, rada pracowników obowiązana jest wykonywać uprawnienia do informacji i konsultacji wobec pracowników młodocianych oraz pracowników tymczasowych delegowanych przez agencje pracy tymczasowej do danego pracodawcy użytkownika w formie, trybie i zakresie, jaki obowiązek ten wykonuje w stosunku do pracowników tego pracodawcy«”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselArturZawisza">Czy ktoś z państwa posłów chcę przejąć ten wniosek, aby, jak to zostało powiedziane, uszczęśliwić Konfederację Pracodawców Polskich? Nie ma chętnych.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do głosowania. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 4 ust. 1, 2, 3 i 4? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 4 ust. 1, 2, 3 i 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#PoselArturZawisza">Dochodzimy do art. 4 ust. 5 i 6, których wykreślenie proponuje pan poseł Adam Szejnfeld.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselStanislawSzwed">Jestem oczywiście przeciwny tej propozycji, bo uważam, że w kontekście całej ustawy te przepisy powinny pozostać. Przypomnę jeszcze raz wszystkim sympatykom związków zawodowych, że mamy najniższe uzwiązkowienie w całej Europie, niespełna 20% pracowników jest zrzeszonych w związkach zawodowych. W związku z tym zarzucanie członkom podkomisji, że chcą zrobić jakąś specustawę dla związkowców, jest, według mnie, co najmniej nie na miejscu. Uważam, że przepis ust. 5, łącznie z przepisem ust. 6, który wprowadza termin 12 miesięcy – nie powtarzamy wyborów – jest dobrym rozwiązaniem i proponuję utrzymanie tych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselArturZawisza">Jeszcze odpowiedź na pytanie pani poseł Izabeli Mrzygłockiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselStanislawSzwed">Pierwsza sytuacja została opisana w art. 4 ust. 3: „W razie niezawarcia porozumienia, o którym mowa w ust. 2, w terminie 30 dni od daty rozpoczęcia negocjacji, organizacje związkowe powiadamiają o tym pracodawcę, a wyboru członków rady pracowników dokonują pracownicy spośród kandydatów itd.”. Jeżeli nie dochodzi do porozumienia, to radę wybierają pracownicy w normalnym trybie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoslankaIzabelaMrzyglocka">To nie jest odpowiedź na moje pytanie, bo pan opisał przypadek niezawarcia porozumienia pomiędzy organizacjami związkowymi, czyli to jest sytuacja tych zakładów pracy, w których działają organizacje związkowe. Mnie natomiast chodzi o tych pracodawców, którzy zatrudniają pracowników, a u których nie istnieją organizacje związkowe, a wyboru rady nie dokonano nie z winy pracodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselStanislawSzwed">Od razu odpowiem, pracodawca jest zobowiązany, a jeżeli nie, to mamy art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanJacekMecina">Przewidzieliśmy taką sytuację i umieściliśmy tu przepis o tzw. trybie wnioskowym wyboru rady. Art. 8 mówi, że 10% pracowników musi wystąpić do pracodawcy o powołanie rady, jeżeli nie wystąpią, to rady nie będzie, jednocześnie jest to przepis, który chroni pracodawcę przed karą za to, że nie powołał rady z nie swojej winy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do głosowania. Będę pytał, kto jest za przyjęciem łącznie art. 4 ust. 5 i art. 4 ust. 6, kto jest przeciw oraz kto wstrzymał się od głosu. Myślę, że przedmiot głosowania jest jasny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselStanislawSzwed">Przepraszam, ale nie rozumiem, głosuje się chyba nad wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselArturZawisza">Przepraszam, to moja pomyłka. Głosujemy nad wnioskiem pana posła Adama Szejnfelda i których jeszcze posłów, żebyśmy mieli jasność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselStanislawSzwed">Tu jest cztery czy pięć podpisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselArturZawisza">Są podpisy, a więc, żebyśmy nie popełnili błędu, głosujemy nad wnioskiem grupy posłów, którzy proponują wykreślenie ust. 5 i 6 w art. 4. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tak sformułowanym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że, przy 6 głosach za, 21 przeciwnych i braku wstrzymujących się, Komisje wniosek odrzuciły.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#PoselArturZawisza">Pan minister, będąc posłem, ale nie będąc członkiem tych komisji, nie brał udziału w głosowaniu, dlatego nie wiem, jak by zagłosował.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do głosowania nad całym art. 4 w jego wersji ze sprawozdania, czyli z ust. 5 i 6. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia całego art. 4? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 4 został przyjęty w wersji zawartej w sprawozdaniu podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-73.5" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselStanislawSzwed">Artykuł ten mówi nam o ustalaniu z pracodawcą zasad i trybu przekazywania informacji, rozstrzygania kwestii spornych oraz ponoszenia kosztów, czyli o zasadach porozumienia się. Ust. 2 mówi o tym, że rada pracowników może ustalić z pracodawcą zmniejszenie swojej liczebności, jak też zasady zwalniania członków rady od pracy. Te przepisy też nie wywoływały emocji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 5 ust. 1, 2, 3 i 4? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 5 ust. 1, 2, 3 i 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 6 określa kwestię ponoszenia kosztów, tam gdzie wyboru dokonują pracownicy, koszty ponosi pracodawca, tam gdzie dokonują wyboru organizacje związkowe, to one ponoszą koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 6? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 6? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#PoselArturZawisza">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 7 mówi o ustalaniu liczby pracowników, od której liczy się wielkość przedsiębiorstwa. Są to przepisy techniczne, które nie wywoływały emocji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 7?</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PoselArturZawisza">Poseł Krzysztof Szyga (niez.):</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PoselArturZawisza">Chcę wrócić do problemu, który poruszyłem przy omawianiu art. 1. W dalszym ciągu nie jest tu powiedziane, co się dzieje, gdy zatrudnienie spada poniżej 50 osób. Wydaje mi się konieczne dopisanie ustępu, który określi, co się dzieje, gdy zatrudnienie spadnie poniżej liczby podanej w art. 1 ust. 2. Czy w tym przypadku rada pracowników automatycznie będzie ulegała rozwiązaniu?</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#PoselArturZawisza">To trzeba po prostu jednoznacznie dopisać w tym artykule.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#PoselArturZawisza">Poseł Krzysztof Szyga (niez.):</u>
          <u xml:id="u-79.5" who="#PoselArturZawisza">Proponuję dopisanie ust. 6 w brzmieniu: „W przypadku spadku wielkości zatrudnienia poniżej liczby podanej w art. 1 ust. 2 nie stosuje się przepisów ustawy, a powstała rada pracowników ulega rozwiązaniu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Zostało zadane pytanie, co nastąpi w takiej sytuacji, oczywiście nastąpi rozwiązanie rady pracowników, dlatego że pracodawca nie będzie spełniał wymogów art. 1, czyli nie będzie zatrudniał odpowiedniej liczby pracowników. To będzie następowało automatycznie. Tak samo możemy zapytać, co się stanie z radą, gdy przedsiębiorstwo zostanie postawione w stan upadłości lub likwidacji? Oczywiście wtedy rada pracowników zniknie.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Nie twierdzę, że nie można dopisać tutaj proponowanego ustępu, ale to będzie tylko powtórzenie przepisów art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselArturZawisza">Po co stwarzać problemy prawne, jeżeli można to tutaj jednoznacznie zamieścić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselStanislawSzwed">Wydaje mi się, że ten zapis jest prawidłowy i że nie ma potrzeby rozszerzania go. Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuBogdanCichy">Podzielamy pogląd pana przewodniczącego, że to nie budzi wątpliwości. Z art. 1 jednoznacznie wynika, że „Przepisy ustawy stosuje się do pracodawców wykonujących działalność gospodarczą zatrudniających co najmniej 50 pracowników”. Tu wykładnia prawna jest jednoznaczna według zasady a contrario, czyli w momencie gdy stan zatrudnienia spada poniżej normy, to z mocy art. 1 ust. 2 ustawa nie może być stosowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselArturZawisza">Czy pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PoselArturZawisza">Poseł Krzysztof Szyga (niez.):</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#PoselArturZawisza">Po tym wyjaśnieniu wycofuję mój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do głosowania. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia całego art. 7? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 8 mówi o tym, że na wniosek co najmniej 10% pracowników pracodawca musi zorganizować wybory członków rady pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 8? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 8? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 8 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 9 określa, komu przysługuje czynne i bierne prawo wyborcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 9? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 9? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 9 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 10 opisane są zasady wyborcze. Wiadomo, że wybory przeprowadza komisja wyborcza. Najważniejsze jednak ustalenie mówi, że wybory są ważne, jeżeli brało w nich udział co najmniej 50% pracowników zatrudnionych u pracodawcy. Członkami rady pracowników zostają kandydaci, którzy otrzymują kolejno największą liczbę głosów. W przypadku, gdy w wyborach nie weźmie udziału 50% pracowników, po upływie</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 10? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia całego art. 10? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 10 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 11 podkomisja wydłużyła kadencję członków rady do 4 lat, pierwotnie proponowane było 3 lata, dopasowaliśmy ją do ogólnych norm. Rada pracowników wybiera ze swojego grona przewodniczącego, tworzy regulamin itd., to też są przepisy techniczne, które nie wywoływały emocji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 11? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 11 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 11 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 12 mamy przepisy dotyczące ustania członkostwa w radzie w razie rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy, zrzeczenia się funkcji, jak też na wniosek podpisany przez co najmniej 50% pracowników zatrudnionych u pracodawcy. W takim przypadku przeprowadza się wybory uzupełniające. W każdej sytuacji związki zawodowe mogą odwołać swoich przedstawicieli z rady pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 12? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 12 w całości lub któregokolwiek z jego ustępów? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 12 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 13.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 13 mówi o tym, jakie informacje pracodawca ma przekazywać radzie pracowników. Głównie chodzi oczywiście o informacje dotyczące stanu przedsiębiorstwa i zmian w sytuacji pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 13? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 13 w całości lub któregokolwiek z jego ustępów? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 13 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 14 związany jest z art. 13 i stanowi o terminach i formie konsultacji. Ust. 3 stanowi, że rada pracowników oraz pracodawca prowadzą konsultacje w dobrej wierze oraz z poszanowaniem interesów stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 14? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 14 w całości? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 14 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 15 stanowi, że przy wykonywaniu zadań rada pracowników może korzystać z pomocy osób posiadających specjalistyczną wiedzę. Ten artykuł też nie budził kontrowersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 15? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 15? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 15 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 16 mówi o tajemnicy i nieujawnianiu informacji, które przekazuje pracodawca. W tym artykule zapisano też, że zwolnienia z zachowania poufności może dokonać sąd zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 16? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 16 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 16 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 17 mówi o ochronie członków rady pracowników, tak jak wcześniej powiedziałem, dotyczy to tylko okresu sprawowania funkcji. Ust. 2 stanowi, że w tym czasie nie można zmieniać warunków pracy i płacy na niekorzyść pracownika będącego członkiem rady pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 17? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 17 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 17 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 18 stanowi o przekazaniu ministrowi właściwemu ds. pracy informacji o powstaniu rady pracowników. Ten artykuł trzeba czytać razem z załącznikiem, który również został zamieszczony w projekcie. Chodzi o to, żeby nie tworzyć dodatkowych kosztów i nie prowadzić specjalnego rejestru. Informacja, która będzie wpływała do ministra, będzie tylko rejestracją bez uruchamiania całej procedury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 18 bądź załącznika, który mamy na str. 12 sprawozdania? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 18 w całości? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 18 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 19.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 19 mówi o sytuacji, gdy następują działania niezgodne z przepisami, gdy pracodawca uniemożliwia utworzenie rady pracowników, utrudnia przeprowadzenie wyborów lub nie przekazuje informacji, jak też gdy członek rady złamał zasady poufności, to podlegają oni karze ograniczenia wolności albo grzywny. Zastosowanie mają tu przepisy Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 19? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 19 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 19 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 20.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 20 mówi o nowelizacji ustawy o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego. W jej art. 25 dodaje się nowy ustęp mówiący o informowaniu i przeprowadzaniu konsultacji przez radę pracowniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 20? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 20 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 20 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselStanislawSzwed">W art. 21 proponowana jest taka sama nowela w art. 23 ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych. Ich rada pracownicza dostaje te same uprawnienia. Może od razu i art. 22, który wprowadza taką samą nowelę w art. 35 ustawy o przedsiębiorstwie państwowym „Porty Lotnicze”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 21 i 22? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 21 i 22 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 21 i 22 zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 23.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 23 dotyczy nowelizacji art. 5 ust. 5 pkt 6 ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Chodzi oczywiście o szczególną ochronę członków rad pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 23? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 23 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 23 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 24.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 24 jest istotny, bo stanowi, że „Przepisów ustawy nie stosuje się do pracodawców, u których przed dniem wejścia w życie ustawy zostało zawarte porozumienie dotyczące informowania pracowników i przeprowadzania z nimi konsultacji zapewniające warunki informowania i przeprowadzania konsultacji co najmniej równe określonym w ustawie oraz uwzględniające interes pracodawcy i pracowników, z zastrzeżeniem ust. 2”. Do członków takiego porozumienia stosuje się odpowiednio, wcześniej przez nas przyjęte przepisy art. 15-17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselArturZawisza">Ja mam pytanie, bo to jest bardzo interesujący przepis, który powoduje, że wszelkie porozumienia dobrowolne, niewymagane ustawą, zawierane choćby teraz, jeszcze zanim ustawa wejdzie w życie, będą honorowane. Mówi się jednak, że mają one spełniać co najmniej warunki określone w ustawie. Jak to będzie weryfikowane? Czy jest jakiś pomysł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselStanislawSzwed">Jeżeli żadna ze stron nie złoży zastrzeżeń do tego porozumienia, czyli pracodawcy lub związki zawodowe, to wtedy ono dalej funkcjonuje. Oczywiście musi ono zostać zgłoszone do tego rejestru, który będzie prowadził minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselArturZawisza">Muszę powiedzieć, że jest to bardzo życiowy i sensowny przepis. Czy są inne uwagi do art. 24?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuKPPHenrykMichalowicz">Konfederacja Pracodawców Polskich oczywiście popiera taki przepis, ale mamy pytanie, czy nie powinien on obowiązywać w każdym czasie, a nie tylko do dnia wejścia w życie ustawy. Dyrektywa w art. 5 wyraźnie dopuszcza taką możliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselArturZawisza">Czy dyrektywa dopuszcza taką możliwość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Dyrektywa dopuszcza taką możliwość, ale my dlatego wprowadziliśmy takie ograniczenie, że do dnia wejścia w życie ustawy, żeby nie tworzyć potem różnego rodzaju dziwnych sytuacji. Mogłoby być tak, że po wybraniu rady pracowników, która nie podobałaby się pracodawcy, ten z inną grupą pracowników zawierałby takie porozumienie, a później, gdy to porozumienie przestaje się podobać, wypowiada je i przystępuje do wyboru rady pracowników. W ten sposób jedna i druga strona mogłyby, za przeproszeniem, kręcić jak na karuzeli. Dlatego wprowadziliśmy, jako partnerzy społeczni, tę zasadę i prosimy komisje, aby ją uhonorowały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselArturZawisza">Nie ma więcej uwag? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 24 w całości? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 24 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PoselStanislawSzwed">Tu są określone terminy, w których powinny być przekazywane informacje pracodawcy przez organizację związkową. W ciągu 4 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy pracodawca musi poinformować pracowników o prawie do wyboru rady i jej uprawnieniach, a w terminie 6 miesięcy zobowiązany jest do przeprowadzenia wyborów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do tego artykułu? Nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 25 w całości? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 25 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 26.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 26 został przyjęty w drodze kompromisu. Przepisy wejdą w życie w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 100 pracowników do dnia 23 marca 2008 roku. Obecnie, po wejściu w życie tej ustawy, będą dotyczyły tylko przedsiębiorstw zatrudniających poniżej 100 pracowników. Chodzi o to, żeby dać sobie czas i zobaczyć, jak to będzie funkcjonowało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselArturZawisza">Czyli to jest element tego kompromisu. Proszę tylko powiedzieć, skąd data 23 marca 2008 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselStanislawSzwed">To wynika z dyrektywy, która powstała 12 marca 2005 roku. Mamy nadzieję, że ustawa wejdzie w życie pod koniec marca 2006 r. Przyjęliśmy 2 lata od tej daty, bo przepisy dyrektywy dają taki okres przejściowy, dają taki czas na pełne wprowadzenie ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselArturZawisza">Jasne. Do tego artykułu jest jakaś poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PoselStanislawSzwed">Do tego artykułu trzech posłów zgłasza poprawkę. Państwo otrzymaliście ją na piśmie. Nie zmienia ona merytorycznie tego przepisu, jedynie go uściśla, bardziej precyzyjnie określa terminy. Jest poparcie rządu dla tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselArturZawisza">Czy jest sprzeciw wobec art. 26?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Ta poprawka wykracza poza przepisy dyrektywy. Przypominam, że mówimy o okresach przejściowych i dlatego w tym artykule jest data 23 marca 2008. Natomiast w tej poprawce proponuje się kolejne daty: 23 maja, 23 lipca i 23 września, a mnie uczono, że te miesiące są po marcu; ktoś może wysunąć oskarżenie, że okresy przejściowe zostały rozciągnięte i są niezgodne z dyrektywą.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Oprócz tego piszemy, że „W okresie od dnia 24 marca 2008 r. do dnia:”, tak jakbyśmy nie mogli przed wejściem ustawy w życie, jeżeli pracodawca dogada się z pracownikami, zawrzeć żadnego porozumienia i założyć rady, dlatego że tutaj twardo określono, że nie wolno podjąć żadnych działań przed dniem 24 marca 2008 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoselStanislawSzwed">Proszę o wyjaśnienia Biuro Legislacyjne albo stronę rządową, bo to na wasz wniosek była ta poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSBogdanCichy">To jest tylko propozycja, aby te informacje, o których mowa w art. 25, a które odnoszą się do pracodawców, były stosowane także po dniu 23 marca 2008 r. To oczywiście w żaden sposób nie narusza postanowień dyrektywy. Jest to wyłącznie informacja techniczna o tym, w jakim okresie te informacje powinny być przekazywane. Gdyby nie było tych propozycji, które są zawarte w proponowanym ust. 2 art. 26, to by oznaczało, że informacje, o których mowa w art. 25, musiałyby być przekazane w tym samym dniu, co jest fizyczną niemożliwością. Stąd propozycja – taka jest metodyka przepisów przejściowych – żeby analogicznie jak w art. 25, także w stosunku do tych pracodawców, którzy po 23 marca będą zatrudniali powyżej 50 pracowników, a poniżej 100, te informacje były przekazywane z zastosowaniem tej sekwencji terminów, o której mowa w art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#DyrektordepartamentuPKPPLewiatanJacekMecina">Aby proponowany przepis oddawał w pełni ducha ustawy, trzeba w pkt 3 dodać słowa „z zastrzeżeniem art. 8”. To jest odpowiedź na pytanie pani poseł Izabeli Mrzygłockiej. Powinno to brzmieć: „pracodawca, o którym mowa w pkt 2, zobowiązany jest do zorganizowania wyborów członków rady pracowników z zastrzeżeniem art. 8”, bo co do zasady, to zapisaliśmy tryb wnioskowy takich wyborów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSBogdanCichy">Nie popieramy tego poglądu, bo takie zastrzeżenie jest zbędne. Art. 8 funkcjonuje w ustawie i dotyczy wszystkich sytuacji, które są nią regulowane. W naszym przekonaniu dodawanie takiego zastrzeżenia jest zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do głosowania. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia proponowanej poprawki do art. 26?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZJanKisielinski">Przed głosowaniem mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Pan mecenas powiedział, że to rozwiązanie nie narusza przepisów dyrektywy; czy jednak nie wydłuża ono czasu powstania rad pracowników o pół roku, skoro mówimy o wrześniu, a nie o marcu? Z punktu widzenia związkowego mogę powiedzieć, że i tak jest to bardzo dobre, bo w poprzedniej kadencji posłowie mówili, że rady pracowników nie muszą powstać, bo założenia dyrektywy i tak są w Polsce spełniane. To pytanie jest bardzo ważne, bo możemy mieć problemy z rejestracją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSBogdanCichy">Jeżeli strona rządowa podziela ten pogląd, to w naszym przekonaniu to rozwiązanie nie narusza postanowień dyrektywy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselStanislawSzwed">To trzeba czytać razem, bo ust. 2 dotyczy trochę innej kwestii i nie powinien nam przeszkadzać. Wydaje się mi, że jest to dość logicznie zapisane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PoselArturZawisza">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poselskiej poprawki do art. 26? Sprzeciwu nie ma.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 26 został przyjęty w brzmieniu z poprawki.</u>
          <u xml:id="u-140.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 27.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselStanislawSzwed">Art. 27 jest istotny, bo dajemy sobie czas na zobaczenie, jak ta ustawa będzie funkcjonowała do 27 lutego 2007 roku. Za rok Trójstronna Komisja do spraw Społeczno-Gospodarczych dokona przeglądu stosowania niniejszej ustawy i wtedy będziemy mogli powiedzieć, czy to, co dziś zaproponowaliśmy w drodze kompromisu, jest dobrym rozwiązaniem, czy też trzeba tę ustawę poprawić. Wydaje mi się, że ten zapis jest jak najbardziej słuszny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PoselArturZawisza">Czy są uwagi do art. 27? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec jego przyjęcia? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że przyjęliśmy art. 27.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#PoselArturZawisza">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 28. Jego treść jest jasna. Czy są uwagi? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 28? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że art. 28 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-142.4" who="#PoselArturZawisza">W takim razie przeprowadzimy głosowanie nad całością sprawozdania podkomisji. Przeprowadzimy to w pełnej formule głosowania, bo jest to głosowanie zamykające naszą pracę nad tą ustawą. Kto jest za przyjęciem całego sprawozdania podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-142.5" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że, przy 20 głosach za, 1 przeciwnym i 1 wstrzymującym się, sprawozdanie podkomisji zostało przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselStanislawSzwed">Chcę podziękować za dzisiejszą dyskusję i za pracę w podkomisji, myślę, że przyjęliśmy dziś naprawdę dobre rozwiązanie. Przede wszystkim otwiera nam ono drogę do dobrego dialogu społecznego, na którym nam tak bardzo zależy. Mam nadzieję, że ta ustawa szybko trafi pod obrady Sejmu i zostanie przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PoselWlodzimierzStepien">W imieniu Komisji Pracy bardzo serdecznie chciałem podziękować wszystkim za pracę nad tym projektem ustawy. Wykonaliśmy ogromną robotę w bardzo krótkim czasie, bo poprzedni Sejm procedował nad nią bez skutku przez 18 miesięcy. Ważność tej ustawy spowodowała, że bardzo sprawnie Komisja Gospodarki i nasza Komisja doprowadziły do tego, że w bardzo demokratyczny sposób mamy wynegocjowany tekst projektu ustawy, która spełnia oczekiwania wszystkich stron dialogu społecznego. To dobry przykład nowego sposobu rozmowy i rozwiązywania problemów społecznych w naszym kraju. Z taką nadzieją będziemy pracować nad następnymi ustawami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselArturZawisza">Na posła sprawozdawcę proponuję pana posła Stanisława Szweda. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselArturZawisza">Stwierdzam, że poseł Stanisław Szwed został wybrany na sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PoselArturZawisza">Czy jest przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej? Nie ma. Wyznaczam UKIE termin 1 tygodnia na przedstawienie opinii o zgodności projektu z prawem UE.</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#PoselArturZawisza">Zamykam wspólne posiedzenie Komisji: Gospodarki i Pracy.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>