text_structure.xml 46.5 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskich projektów ustaw o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Witam państwa bardzo serdecznie. Stwierdzam kworum. Witam również pana profesora Dariusza Dudka. Witam serdecznie panów posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dzisiejsze spotkanie było wywołane okolicznością, która też zależała w pewnej mierze od pana profesora. Nie ukrywam, że naszym zamiarem, który państwo zaakceptowaliście wcześniej, było uzyskanie opinii naszych ekspertów. Do tej pory Komisja współpracuje z trzema osobami. Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego nadal nie zgłosił żadnej osoby w charakterze eksperta, wobec tego korzystamy z pomocy obecnego tutaj profesora Dariusza Dudka, profesora Stanisława Bożyka i profesora Zbigniewa Witkowskiego. Wszyscy eksperci złożyli opinie, które państwu zostały doręczone.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Porządek obrad, który na dzisiaj przewidziałem, sprowadza się w zasadzie do rozpoczęcia dyskusji nad poselskimi projektami ustaw o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – druki nr 432 i 433, w kontekście tych opinii oraz do spraw bieżących.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Oczywiście ta dyskusja, zdaję sobie z tego sprawę, nie może być przeprowadzona dzisiaj w sposób ostateczny, ponieważ trzeba się dokładnie zapoznać z tymi opiniami. Tak jak już mówiłem, zależy to od nas oraz od tego, kiedy materiały do nas docierają.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim ekspertom za przygotowanie opinii. Chciałbym poinformować wszystkich posłów, że opinia pana profesora Dariusza Dudka zostanie doręczona pozostałym dwóm ekspertom, aby zachować równość w dostępie do materiałów, ponieważ pan profesor korzystał już z opinii pozostałych, natomiast oni – nie. W związku z tym proponuję, przeniesienie dyskusji, nazwijmy to, kompleksowej na kolejne posiedzenie, już robocze, które planuję przeprowadzić jeszcze we wrześniu. Sugestia wielu członków Komisji była taka, by to posiedzenie mogło się odbywać w dzień pozasejmowy. Z tym, że tu były różnice – czy w przeddzień posiedzenia Sejmu, czy też w tygodniu całkowicie pozasejmowym.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Proponuję, abyśmy odbyli to posiedzenie w tygodniu całkowicie pozasejmowym. Prosiłbym, jeżeli ktoś ma jakieś zaplanowane już sprawy i nie mógłby wziąć udziału, aby to zgłosić teraz, bądź w jakiejś najbliższej przyszłości, by ten termin można było zaplanować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełAndrzejDera">Czyli to byłby 23, 24, 25 lub 26 września br. Wstępnie, jak pamiętam, mówiliśmy o czwartku. W opinii profesorów to był też czwartek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Panie pośle, nie sugerujmy niczego. Terminy czwartkowe były raczej propozycjami posłów niż profesorów, o ile dobrze pamiętam, ale nie o to chodzi. Moim zdaniem, każdy dzień tego tygodnia jest możliwy i tylko od nas zależy, jaki termin ustalimy, aby spokojnie do tej pracy przystąpić.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Jeżeli ktoś – jak już mówiłem – ma coś zaplanowane, to mam prośbę, aby to dzisiaj zgłosić. Chodzi o to, żeby nikt nie zgłaszał zarzutu – bo tak chcę pracować w tej Komisji – że nie mógł być obecny na posiedzeniu Komisji z powodu, który był niezależny od niego.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Otwieram dyskusję. Jeżeli ktoś chce zabrać głos, w sprawie przedłożonych opinii, zwłaszcza, jeżeli one będą wymagały jakiegoś uzupełnienia, to mam prośbę, aby to dzisiaj zgłosić, abyśmy mogli ekspertom przekazać te uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełMichałStuligrosz">Chciałbym zabrać głos w dyskusji na temat terminu tego trzeciego tygodnia. Pan przewodniczący prosi, aby się deklarować, szczególnie w sytuacjach, w których nie będziemy mogli dysponować czasem lub istnieją pewne przesłanki, które przeszkodzą nam w uczestniczeniu w tym posiedzeniu. Otóż, to jest tydzień, w którym polska delegacja do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wyjeżdża do Strasbourga. Jeśli to ma być czwartek, tak jak proponował poseł Dera, to: tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Rozumiem. To jest okoliczność istotna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełMichałStuligrosz">Ale, jeśli to będzie inny dzień, wcześniejszy, czy późniejszy, czyli piątek, to niestety: nie. Deklaruję, że nie będę mógł wtedy wziąć udziału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dobrze, a więc dwie osoby są już za posiedzeniem Komisji we czwartek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKarolKarski">Panie przewodniczący, mam prośbę, żeby tego posiedzenia nie organizować wtedy, kiedy jest sesja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Jest to bardzo ważna sesja poświęcona między innymi sytuacji w Gruzji i wielu innym, istotnym kwestiom z punktu widzenia naszego parlamentu. Jako parlamentarzyści zabieraliśmy głos w tej sprawie i też chcielibyśmy, aby to zostało przeniesione na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Więc to nie jest tak, że z góry można ustalić termin posiedzenia, na przykład, na czwartek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Panie pośle, właśnie o tym mówiłem od samego początku, że nie wyznaczamy żadnej daty, natomiast rozumiem, iż panowie mówicie o tym samym zdarzeniu w tej chwili...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełKarolKarski">Ale sugeruję, żeby to się nie odbywało w tym tygodniu, bo sesja trwa od poniedziałku do piątku. W związku z tym chodzi mi, żeby to był inny tydzień.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełKarolKarski">Druga kwestia, którą chcę poruszyć, dotyczy opinii. Część opinii otrzymaliśmy wcześniej. Dzisiaj otrzymaliśmy ostatnią opinię. W związku z tym, oczywiście, musimy się z nimi zapoznać, więc tę dyskusję odbędziemy później. Natomiast chciałbym ponowić prośbę, którą formułowałem na pierwszym posiedzeniu naszej Komisji, bezpośrednio po wyborze pana przewodniczącego. Mianowicie chciałbym, abyśmy poprosili o przygotowanie zestawienia, ale nie przykładowego, tylko dokładnego zestawienia, w jaki sposób kwestie, nad którymi obradujemy, są uregulowane w innych państwach członkowskich; przyjmijmy Rady Europy. Chciałbym prosić, aby nie było to stwierdzenie: przykładowo we Włoszech jest tak, a w Wielkiej Brytanii jest inaczej – tylko, aby było podane państwo po państwie i jak ta bardzo wąska materia jest regulowana.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełKarolKarski">Chciałbym podpowiedzieć, że tego typu materiał zbiorczy musi się znajdować właśnie w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy. Zapewne można to uzyskać poprzez sekretariat naszej delegacji, umiejscowiony w Kancelarii Sejmu. Protokół o przywilejach i immunitetach Rady Europy określa, iż członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego posiadają taki zakres przywilejów i immunitetów, jaki gwarantuje im prawo państwa członkowskiego, na terytorium którego oni w danym momencie przebywają. Są więc tutaj dwa aspekty. Pierwszy jest taki, że oczywiście to nam może pomóc, ponieważ ktoś musiał już te materiały dla siebie opracować. Ale, jeśli nie opracował, to nas nie powinno zwalniać z chęci zapoznania się z tym problemem. Z drugiej strony musimy mieć świadomość, że regulując kwestię immunitetu parlamentarnego w Polsce, regulujemy go nie tylko dla posłów na Sejm oraz senatorów RP, ale regulujemy go również dla parlamentarzystów innych państw, którzy są członkami Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Nie jest to problem abstrakcyjny. Chcę zwrócić uwagę, że wczoraj i dzisiaj w tym budynku, w Warszawie odbywa się posiedzenie Komisji Kultury, Nauki i Edukacji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy i wszystkie osoby właśnie posiadają status zdefiniowany w ten sposób.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PosełKarolKarski">Myślę, że byłoby to dla nas istotne, abyśmy zapoznali się z tego typu regulacjami, które są we wszystkich państwach członkowskich Rady Europy. To pozwoli nam zobaczyć, jak inni podeszli do tego problemu. Pozwoli nam odpowiedzieć na wiele pytań w sposób porównawczy. Nie trzeba będzie może wyważać otwartych drzwi. Poza tym zobaczymy, czy mieścimy się w tych tendencjach, które są przyjęte w świecie demokratycznym, czy też nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję, panie pośle. Myślę, że ten materiał, który państwo otrzymaliście, to był materiał, który potrafiliśmy wykreować na podstawie naszych zbiorów. Uwaga pana posła jest interesująca, tak bym ją nazwał; spróbujemy ją wykorzystać i rozszerzyć ten materiał, ale to wymaga po prostu sprawdzenia. Myślę, że te przykłady, które podaliśmy dają już pewien obraz, mimo wszystko, jak to w Europie wygląda. To nie jest tak do końca, że nic nie wiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełArturGórski">Panie przewodniczący, chciałbym się odnieść do kwestii terminów. Sprawdziłem w kalendarzu, że w dniach 23–27 września br. będę akurat na Litwie. Co prawda moja nieobecność nie może mieć wpływu na prace Komisji, nie mniej pragnę zwrócić uwagę, że drugie we wrześniu posiedzenie Sejmu – nie znam powodów – jest dwudniowe. Może więc należałoby z tego faktu skorzystać i w tym tygodniu i 16 lub 17 września br. przeprowadzić to posiedzenie. Może nawet 16 września byłoby lepiej je zorganizować, żeby nie ryzykować pokrycia terminu posiedzenia z innymi komisjami, które zapewne będą zaplanowane na 17 września br. Wtedy mielibyśmy tydzień sejmowy, a jednocześnie całkowicie dzień bezpieczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Powiem tylko tyle, że chcę w miarę możliwości wydłużyć ten termin, po to, żebyśmy mogli uzgodnić obecność wszystkich ekspertów. Jest to, moim zdaniem, istotny element tego posiedzenia. Jeżeli nie będzie wszystkich ekspertów, to zawsze będziemy mieli pewien problem. Dlatego nie chciałbym określać terminu tego posiedzenia z tygodniowym wyprzedzeniem, tylko trochę dłuższym.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Natomiast, myślę, że nieobecność jednego posła – tak jak pan przyznaje – nie może „przewrócić” posiedzenia. Pozostaje kwestia oceny, co jest konieczne do wypełnienia, czy wcześniej uzgodniona wizyta, czy też obecność tutaj, ale myślę, iż pan poseł jest w stanie to ocenić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełKrystynaGrabicka">Jeśli mogłabym prosić, to wolałabym również, żeby to było tak, jak pan poseł przedstawił, dzień przed rozpoczęciem obrad, czyli w terminie – 20-go któregoś...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Obrady Sejmu odbędą się 17–18 września br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełKrystynaGrabicka">Dzisiaj jest 4 września br. Do 16 września br. mamy prawie 2 tygodnie, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Zgadza się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełKrystynaGrabicka">Myślę, że dałoby się jeszcze zawiadomić ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełKarolKarski">Panie przewodniczący, mam jeszcze jedno pytanie. Zamykając tamtą kwestię, chciałbym powiedzieć tylko jedną rzecz. Nie chodzi mi o to, w jakich widełkach się poruszamy. Chodzi mi o to, abyśmy dowiedzieli się, jaki jest główny nurt rozwiązywania tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełKarolKarski">Druga kwestia; możliwe, że odpowiedź padła na to wcześniej, ale ja jej nie dosłyszałem na żadnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełKarolKarski">Padało też takie pytanie formalne, które jakby warunkuje w ogóle tak naprawdę tryb naszej pracy w tej Komisji: w jaki sposób przyjmowane są poprawki do tego projektu? Czy większością 2/3, czy większością zwykłą? Proste pytanie, na które musimy sobie najpierw odpowiedzieć, żeby wiedzieć jak będzie to wyglądało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Widzę, że pan poseł myśli już o czymś, co oczywiście jest istotne i na pewno dotknie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełKarolKarski">Myślę, nad ulepszaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Tak. Myślę, że w tym właśnie duchu o tym mówimy. Opinie, które zostały nam przedłożone – można powiedzieć – w sposób zgodny popierając ideę, jednak też sugerują – na razie może to nie jest dobre słowo – ale bynajmniej zalecają, czy wskazują na konieczność pewnego poprawienia tej idei.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełKarolKarski">Myślę, że tu po prostu byłaby wystarczająca i miarodajna opinia naszego Biura Legislacyjnego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dobrze. Tylko, że wydawało mi się, iż taka opinia była przygotowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełKarolKarski">...i to na obu poziomach; w jaki sposób przyjmowane są poprawki przez Komisję do sprawozdania i w jaki sposób ewentualnie są głosowane poprawki w trakcie trzeciego czytania już na posiedzeniu plenarnym.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełKarolKarski">Przypomnę, że w poprzedniej kadencji został zmieniony regulamin Sejmu w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Jeśli pan poseł uważa nadal, że jest to kwestia, która wymaga takiego działania, to...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełKarolKarski">Myślę, że powinniśmy zdawać sobie sprawę, jakie są rozwiązania. Te kwestie najlepiej, gdy wyjaśnia się z góry, kiedy nie istnieją konkretne problemy, wtedy, kiedy mówimy o rozwiązaniach formalnych, o zasadach. Gdy przyjmiemy pewne rozwiązania teraz, to ułatwi nam pracę w przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Mam pytanie do sekretarza Komisji. Czy pan profesor Zbigniew Witkowski sugerował jakiś termin? Wiemy, że pan profesor jest dzisiaj poza granicami kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#SekretarzKomisjiHenrykPajdała">Panie przewodniczący, profesor Zbigniew Witkowski wraca dzisiaj z Turcji. Tyle wiem, po rozmowie telefonicznej. Natomiast nie rozmawiałem z nim na temat planowanych terminów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Czy pan profesor ma jakieś zobowiązania terminowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#DariuszDudek">Bardzo bym prosił, aby to nie był czwartek 18 września br. Nie mógłbym być też we wtorek 23 września br. Odbywa się wówczas pierwsza Rada Wydziału, na której muszę być. Poza tym jestem już po urlopie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Wyjaśnijmy jeszcze raz ten 25 września br., żebyście panowie mieli jasność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Wracam do mojego pierwotnego pomysłu i propozycji, żebyśmy jednak postarali się ustalić stały termin. Proponowałem, żeby to był wtorek przedsejmowy, godzina 11.00. Do tego czasu, możemy wszyscy dojechać. Kluby na ogół zaczynają się popołudniu. W związku z tym, wydaje mi się, że wtorek jest dobrym dniem. Jeżeli nie, a sytuacja jest nadzwyczajna, to powinniśmy spróbować w tygodniu niesejmowym wyznaczyć sobie jeden stały dzień, może to być wtorek, środa lub czwartek, bo tylko te trzy dni powinny wchodzić w grę. Naprawdę nasze kalendarze są wypełnione nieraz miesiąc, czy półtora do przodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Mówimy o czwartku, panie przewodniczący, 25 września br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Tak. Tylko akurat teraz mi nie pasuje ten czwartek, ale generalnie zgłaszam propozycję, żebyśmy spróbowali zorganizować posiedzenie Komisji albo we wtorek, albo rzeczywiście w tygodniu niesejmowym. Może być to dodatkowo w sytuacji nadzwyczajnej, ale zmierzałbym w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Mam pytanie do legislatorów. Wydaje mi się, że opinia co do poprawek była już wydawana. Chciałbym się upewnić. Jeżeli tak było, to nie ma sensu, żebyśmy jeszcze raz o to występowali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#LegislatorPiotrPodczaski">Wydaje nam się, iż była taka opinia profesora Andrzeja Szmyta, ale to jeszcze ustalimy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Ale było to po zmianie regulaminu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#LegislatorPiotrPodczaski">Chyba, tak. Zmiana dotyczyła tylko drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#SpecjalistaWojciechOdrowążSypniewski">Panie przewodniczący, nie pamiętam w tym momencie, czy taka opinia powstała na zlecenie Komisji, ale myślę, że koledzy z Biura Legislacyjnego zgodzą się, że odpowiedź na to pytanie nie jest szczególnie skomplikowana, ponieważ regulamin generalnie, jeśli chodzi o tryb pracy Komisji, przyjmuje tutaj zasady tożsame. To znaczy tryb pracy nad projektem ustawy o zmianie konstytucji nie różni się, jeśli chodzi o sposób rozpatrywania w Komisji, od trybu pracy, który jest wymagany dla przyjęcia sprawozdania, od innych, zwykłych projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#SpecjalistaWojciechOdrowążSypniewski">Natomiast istotnie w poprzedniej kadencji Sejmu został zmieniony regulamin i został wprowadzony art. 49a, który przewiduje, że przyjęcie poprawki, albo wniosku mniejszości do projektu ustawy o zmianie konstytucji, następuje większością co najmniej 2/3 głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Systematyka tego przepisu – on jest po art. 49, który dotyczy trzeciego czytania oraz fakt, iż w swojej treści odwołuje się do wniosków mniejszości, jednoznacznie wskazuje – zresztą taka była wówczas intencja – że ten przepis odnosi się wyłącznie do trzeciego czytania. Wówczas poprawki są przyjmowane większością 2/3 głosów. O co bowiem chodziło? O to, żeby nie istniała możliwość, że poprzez przyjęcie pewnych poprawek, stawia się Sejm już w sytuacji wymagającej przyjęcia tego tekstu uwzględniającego poprawki, bądź jego odrzucenie. Jak wiadomo, w pierwszej kolejności są głosowane poprawki, ustalany jest ostateczny tekst projektu, który za chwilę ma się stać – bądź też nie – ustawą, a następnie jest przeprowadzane głosowanie nad całością. Tutaj, ponieważ w tym głosowaniu nad całością konieczne było 2/3, chodziło o to, żeby w ten sam sposób, ta sama większość była wymagana dla zmiany tego tekstu, który ma być głosowany. Na etapie prac Komisji jest zwykła większość głosów; obowiązują normalne zasady. Tutaj, wydaje mi się, że nie ma żadnych wątpliwości i ja się z nimi nie spotkałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję bardzo za tę wypowiedź. Czy są jeszcze ewentualnie głosy, które by dotyczyły zarówno tych opinii, które do tej pory mamy, bądź problemu czysto organizacyjnego, który był poruszony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełJolantaSzymanekDeresz">Chciałabym poddać pod rozwagę Komisji zagadnienie, które ewentualnie eksperci pomogliby nam rozwinąć. Otóż, co do samej idei ograniczenia immunitetu wszyscy jesteśmy zgodni, żeby wprowadzić takie ograniczenie. Opinie nas tu troszeczkę powstrzymują. Ale czy moglibyśmy się zastanowić nad pewnym katalogiem przestępstw, za które poseł mógłby być pociągany do odpowiedzialności, a za które: nie i byłby chroniony immunitetem. Wiemy, że jest kategoria spraw, typu wykroczenia drogowe, czy jakieś drobne przestępstwa, ale przede wszystkim, jak nam określa opinia Biura Analiz Sejmowych, gros uchyleń immunitetu dotyczyło postępowań wszczętych z oskarżenia prywatnego.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PosełJolantaSzymanekDeresz">Moje pytanie, czy też taka kwestia do rozważenia jest następująca. Czy w ogóle jest możliwe, czy możemy znaleźć jakieś kryterium, które by mogło posegregować całą sferę możliwej odpowiedzialności i wyselekcjonować taką grupę spraw, przestępstw, wykroczeń, gdzie podlegalibyśmy odpowiedzialności? Po drugiej stronie pozostałyby te sprawy, gdzie bylibyśmy chronieni.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PosełJolantaSzymanekDeresz">Czy to jest możliwe? Zawarłam taką sugestię w swoim wystąpieniu sejmowym, godząc się właśnie z tym, że poseł za te drobne sprawy – żeby tutaj nie było wątpliwości, czy jest to wykroczenie, przestępstwo, zbrodnia, czy występek – a więc za drobne sprawy, w rozumieniu potocznym, powinien odpowiadać.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PosełJolantaSzymanekDeresz">Czy można znaleźć jakieś kryterium i przeprowadzić taką linię debaty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Chciałbym się wypowiedzieć w tej sprawie, tylko dlatego, że pani poseł poruszyła ten temat i zadała pytanie. Otóż, podtrzymuję to, co wcześniej już mówiłem podczas naszych spotkaniach: skazanym stop w Sejmie. Jest w tym zakresie w miarę duża zgodność wszystkich klubów poselskich, czy parlamentarnych. Przy czym cały czas szukamy tej granicy, powyżej której jest: stop, a poniżej której jednak: nie.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Natomiast nie ma absolutnie zgody i szerokiego porozumienia, co do kwestii immunitetu formalnego. W związku z tym uważam, że w pierwszej kolejności powinniśmy skoncentrować się na tym pierwszym obszarze...</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: To już uzgodniliśmy.)</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PosełEugeniuszKłopotek">...a dopiero później, czy będziemy dalej pracować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">To uzgodnienie, panie przewodniczący, zostało dokonane. Nie wszyscy na tym posiedzeniu wtedy byli, ale takie założenie musi wynikać z dwóch przyczyn. Po pierwsze z przyczyn formalnych, związanych z tym, że projektami musimy się zająć zgodnie z ich numeracją i po drugie z niemożności połączenia tych projektów, również w sensie formalnym.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Kwestia merytoryczna jest następująca: opracujemy najpierw jeden temat, związany z tym, iż – padło to również w opinii profesora Dariusza Dudka – ta nieskazitelność charakteru jest na tyle ważka, że warto się nią zająć w pierwszej kolejności. Tu faktycznie mamy większą zgodę merytoryczną co do immunitetu. To jest kwestia też większej kwerendy, jak się okazuje, potrzebnej dla poznania stanu faktycznego również i w Europie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełKarolKarski">Mam jeszcze jedną prośbę. Z góry zastrzegam, że nie byłem w stanie przeczytać wszystkich opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Ja też tylko je przejrzałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełKarolKarski">Nie natrafiłem, przeglądając tytuły poszczególnych części tych opinii, na rozstrzygnięcie pewnego problemu, czyli kwestii zatarcia skazania. Zatarcie skazania jest instytucją procedury karnej, a nie instytucją prawa konstytucyjnego, a my tu regulujemy prawo konstytucyjne. Ja nie wartościuję w tej chwili, czy tak powinno być, czy inaczej, ale może się okazać, że na przykład bardzo szanowany poseł 40 lat temu ukradł z piwnicy rower. Wyrok został dawno zatarty, prawo karne mu wybaczyło, natomiast prawo konstytucyjne nie wybaczy mu nigdy. W związku z tym, chciałbym, żeby ta kwestia została rozstrzygnięta, abyśmy potem nie musieli stawać przed interpretacją tych przepisów, tylko, by po prostu rozstrzygnąć to od razu w konstytucji, jeśli taka kwestia się pojawi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Tu możemy się trochę różnić, panie pośle, mówiąc bardzo wstępnie w tej chwili. Myślę, że konstytucja, mimo, iż jest najważniejszą ustawą, źródłem prawa w Polsce, nie musi aż tak daleko wchodzić, ponieważ mamy również system prawny, który obowiązuje. Oczywiście, to jest kwestia ważna. Z tego, co zdążyłem się zorientować porusza ją pan profesor Dudek; pozostali eksperci w trochę mniejszym stopniu, ale na pewno będziemy o tym dyskutować. Natomiast wydaje mi się, że jest to materia, jeżeli mamy ją już regulować, to raczej w ustawie, która będzie – mówiąc w cudzysłowie – elementem wykonawczym do zapisu konstytucyjnego; ale to tak na marginesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełMarianFilar">Przepraszam, ale ta sprawa akurat wydaje mi się bardzo jasna. Co do zasady podzielam pański pogląd. Prawo karne o tym, czy ktoś popełnia przestępstwo, czy nie... krótko mówiąc: od przestępstwa jest prawo karne. Albo ktoś jest prawomocnie skazany, co oznacza, że jest wpisany do stosownego rejestru z punktu widzenia formalnego, albo skazanie uległo zatarciu i nie jest prawomocnie skazany.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełMarianFilar">W związku z tym to jest sprawa oczywista. Jeżeli skazanie uległo zatarciu, to nie jest prawomocnie skazany. I tu się z panem posłem zgadzam. Natomiast, czy to trzeba wpisać do konstytucji, to bardzo wątpię. Po co? Kodeks karny w tym zakresie jasno mówi: ulega zatarciu. Skoro jest zatarte, to go nie ma. Skoro nie ma, to w ogóle nie ma sprawy. A jak nie ma sprawy, to nie będziemy o tym pisać w konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję za ten głos. Chcę tylko wszystkim członkom Komisji wyjaśnić, że pan poseł Filar zgłosił na moje ręce akces, wyrażając chęć współpracy z Komisją, bo chyba w samej Komisji pan profesor nie jest. Ale doceniając tę chęć i doceniając wiedzę, w imieniu Komisji przyjąłem ten akces z otwartymi rękami i stąd obecność pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełMarianFilar">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję w imieniu wszystkich członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DariuszDudek">W jednej z opinii pojawił się taki właśnie problem, że te projekty nie są być może dostatecznie zharmonizowane ze stanem doktryny i orzecznictwa karnego; nawet sugerował to pan prof. Zbigniew Witkowski, żeby zwrócić się do karnisty. Ja nie uważam się za karnistę, chociaż w jakiejś skromnej praktyce, obejrzałem kilka spraw karnych „od spodu”, ale w swojej opinii te pewne wątki poruszyłem, bo rzeczywiście są problemy.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#DariuszDudek">Wszyscy państwo doskonale wiedzą, że zasadniczą wadą tego projektu, gdy mówimy o cenzusie niekaralności, jest to, iż powtarza się niejako rozwiązanie ordynacji samorządowej i tam jest taka dystynkcja: „osoby karane za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego”, a w drugim punkcie: „osoby, wobec których prawomocnie umorzono wyrokiem sądowym postępowanie karne warunkowo”. To jest prosta poprawka. Ale właśnie to zagadnienie karanej osoby troszeczkę rozwinąłem w swojej opinii, już tak niejako awansem, idąc naprzeciw oczekiwaniom. Sprawa bowiem wcale nie jest taka prosta w perspektywie tego, co też państwo posłowie wiedzą, co rodzi wątpliwości. Na przykład status takiej osoby, w świetle tego zamierzenia legislacyjnego, które państwo posłowie podejmują, co do której sąd uznał ją za winną popełnienia przestępstwa, ale odstąpił od wymierzenia kary – to jest instytucja przewidziana w Kodeksie karnym – a zastosował jeden ze środków karnych. Tym się też zająłem. Tu mam dość jednoznaczny pogląd.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#DariuszDudek">Natomiast chciałbym też podążać tropem myśli pana profesora Filara. Nie ma wątpliwości. Byłaby – panie pośle – wątpliwość, gdyby projekt posłużył się takim oto pojęciem: „osoby skazane”. Wtedy moglibyśmy się zastanowić, bo tutaj rzeczywiście język potoczny jest dalece bardziej bogaty. Określenie – osoba karana, ma jednoznaczne konotacje znaczeniowe. Taka, co do której zapadł – umawiamy się – prawomocny wyrok i taka, co do której nie zostało skazanie zatarte. Ono jest zacierane, czy to z mocy prawa, a nawet na wniosek przed upływem okresu zatarcia przewidzianego w Kodeksie karnym. Ta instytucja jest unormowana w Kodeksie karnym. A więc tę obawę możemy jeszcze dodatkowo, jeśli będzie takie życzenie rozwinąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełKarolKarski">Pan prezydent Kwaśniewski nawet aktem łaski zacierał skazanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#DariuszDudek">Tak, to jest możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">To też jest jedna z form łaski. Jeżeli bowiem ktoś figuruje w rejestrze, to zawsze ma negatywne skutki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełJolantaSzymanekDeresz">Bardzo dużo było takich próśb, z uwagi na to, że pracy nie można było dostać, dopóki widniało się w rejestrze skazanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Myślę, że otworzyliśmy dyskusję i za to dziękuję. Jeżeli nie usłyszę dalszych zgłoszeń, to uznam, iż ten pierwszy punkt wyczerpaliśmy i przejdziemy do pkt 2, do spraw bieżących, celem ostatecznego skonkretyzowania idei naszego terminu posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Proszę państwa, jestem do dyspozycji. Nie chciałbym, korzystając z imperium przewodniczącego, wyznaczać tego terminu, ale jeżeli trzeba będzie, to wyznaczę i wtedy bez względu na wszystko – mam tu na myśli inne obowiązki – będziemy próbowali obradować.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Wydawało mi się, że ten termin po posiedzeniu – biorąc pod uwagę jednak pewien okres wdrażania się do pracy i tę przerwę w pracach Sejmu, jeżeli chodzi o posiedzenia tu w Warszawie – będzie trochę łatwiej wykorzystać niż termin, kiedy będzie obradował Sejm, bo mogą dziać się różne rzeczy, z uwagi również na posiedzenia komisji. Jeżeli jednak państwo uważacie, że ten termin jest lepszy, to jestem skłonny to posiedzenie zwołać na przykład na 17 września br. Też nie? Ale tak się nie da. Możemy najwyżej wydłużyć termin do końca września.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Była propozycja 24 czy 25 września br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">W tym terminie jest zgłoszenie Rady Europy, także nie możemy w to wchodzić. Pan poseł Michał Stuligrosz mówił o czwartku. Nie wiem, czy to wynika tylko z osobistych, czy też z faktycznych możliwości. Rozumiem, że wtedy już wrócicie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełMichałStuligrosz">To nie jest tydzień, w którym będziemy obecni. To jest tydzień, w którym dojeżdżamy do Strasbourga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">To rozumem, że wtedy ten 25 września br. jest możliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełKarolKarski">Poseł Gowin wychodząc mówił, że odpowiada mu zarówno 16, jak i 25 września br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">To ustalamy, że posiedzenie będzie 25 września br. Jedyna zmiana, jaka może nastąpić, byłaby tylko wtedy, gdyby któryś z ekspertów nie mógł być obecny w tym terminie. Porozumiemy się jeszcze w tej sprawie; pan przewodniczący z panem profesorem Bożykiem, a ja z panem profesorem Witkowskim i wszystko będzie jasne. A więc ustalamy posiedzenie Komisji na 25 września br., na godzinę 11.00.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Druga sprawa; rozpoznamy ten temat...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełKarolKarski">Czy posiedzenie odbędzie w tej sali?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Wyjątkowo jesteśmy dzisiaj w tej sali, chociaż jest ona do naszej dyspozycji, w ramach współpracy z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich. Myślę, że następnym razem będzie to większa sala. Dzisiaj zakładaliśmy, z pełną świadomością, że tutaj się spotykamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#DariuszDudek">Jeśli można, panie przewodniczący, chciałbym jeszcze króciutko zabrać głos. Przepraszam, że powrócę jeszcze do punktu pierwszego.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#DariuszDudek">Pan poseł Karski mówił o bliższym rozpoznaniu tej praktyki, ale także podstaw normatywnych uregulowania immunitetu. Chcę wskazać na pewne opracowanie, które jednak jest dość poważne. W książce, którą przesłał pan sekretarz jest – panie pośle, nie liczyłem dokładnie, ale tak szybciutko policzę: 8, 10, 15 – piętnaście przykładów; pan profesor Stanisław Bożyk podaje jeszcze trzy inne, a pan profesor Zbigniew Witkowski rozwija swój ulubiony temat: Włoch.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#DariuszDudek">Wstępnie mogę powiedzieć tylko jedną rzecz. Otóż, nie ma żadnego miarodajnego, wzorcowego, modelowego unormowania w tym zakresie. To co nasi legislatorzy podają też w opinii, że to są sprawy nienormowane na przykład przez prawo Unii Europejskiej, jest znaczące. A jeśli chodzi o to, co najbardziej nas interesuje, czyli ten immunitet procesowy, formalny... bo nikt nie dotyka nietykalności parlamentarzysty, to proszę łaskawie zwrócić uwagę, że ten projekt nie dotyczy jakiejś ingerencji w sferę nietykalności, czyli niedopuszczalności zatrzymania, aresztowania, czy innego naruszenia nietykalności, ani immunitetu materialnego.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#DariuszDudek">Chcę powiedzieć tylko jako ciekawostkę, że ta sytuacja najbardziej radykalnie jest potraktowana w jednej z kolebek parlamentaryzmu, a mianowicie, w Wielkiej Brytanii. W Zjednoczonym Królestwie nie ma – nic. Jeden z ciekawszych parlamentaryzmów to jest właśnie francuski, V Republiki, który podlegał ewolucji. Były daleko idące ograniczenia w połowie lat 90-tych, w 1995 r. Jest to rzecz znamienna. I taką mam tylko uwagę.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#DariuszDudek">Myślę, iż te cudze doświadczenia nie będą inspirujące, podobnie jak praktyka. Chcę powiedzieć to też na podstawie analizy tej statystyki, że ta nasza polska praktyka nie jest wcale jakaś strasznie zła. To trzeba wyraźnie powiedzieć. Są państwa, gdzie zgłaszano setki wniosków o ograniczenie ochrony immunitetowej, a nie uwzględniono żadnych, albo tylko parę. U nas tak to nie wygląda. To tak powiem dla porządku, bo też w opiniach moich znakomitych kolegów pojawia się taki oto wątek, że nie tyle norma, co praktyka jest wadliwa.</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#DariuszDudek">A więc chciałem tylko wskazać, że tutaj jest już zawarty dość poważny materiał. Jest tam zestawienie przepisów, jak też unormowania, omówienie praktyki i pewne komentarze. Jest to już jakiś element poznawczy; nie twierdzę, że wystarczający państwu, być może, ale też nie przeceniałbym wniosków, jakie mogą wynikać z tych uwag komparatystycznych. One są zawsze cenne, ale nigdy nie są wiążące. Nie ma – jeszcze raz to powtórzę – żadnego w tej mierze standardu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję, panie profesorze, za tę uwagę. Będzie to efekt pracy sekretariatu i mojej osoby, aby ten materiał państwu przygotować w kontekście tego, co mówiliśmy na poprzednich posiedzeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełKarolKarski">Myślę, że im więcej dzisiaj powiemy i więcej zapotrzebujemy informacji, tym to bardziej ułatwi nam pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Panie pośle, deklaruję jedno, sprawdzimy tę informację i zobaczymy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełKarolKarski">Tak. Ja też nie chcę tworzyć niepotrzebnej pracy, ale domyślam się, gdzie ta informacja się znajduje. Jedyny koszt, to koszt tłumaczenia z francuskiego, bądź angielskiego.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PosełKarolKarski">Natomiast chciałbym się podzielić jeszcze jedną uwagą. Zastanawiam się nad inną kwestią, czy po prostu do konstytucji nie powinno się wpisać przepisu wprost zakazującego stosowania jakichkolwiek immunitetów. W ust. 2 wpisać: „nie dotyczy to immunitetu dyplomatycznego”, bo wiadomo, że jesteśmy do tego zobowiązani z tytułu regulacji międzynarodowych. Natomiast, jeśli mamy do czynienia z immunitetem parlamentarnym, to zastanawiam się, dlaczego immunitet ma posiadać sędzia, prokurator, adwokat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Panie pośle, rozmawialiśmy o tej materii na razie też sygnalnie na poprzednich posiedzeniach i myślę, że wrócimy do tej dyskusji. Dzisiaj nie chciałbym jej wywoływać, bez obecności wszystkich ekspertów, przy całej atencji dla pana profesora i dla jego opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełKarolKarski">Moja prośba jest następująca. Możliwe, że w jakiejś opinii, albo w jakimś materiale przygotowanym tutaj, w Kancelarii Sejmu, znajduje się zestawienie immunitetów obowiązujących na terytorium Polski z wyłączeniem immunitetów dyplomatycznych, bo to jest inna kategoria. Chodzi o podstawy prawne funkcjonowania, tryb uchylania, zakres.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#DariuszDudek">Idąc jak gdyby w sukurs, co nie jest żadną aluzją, chciałbym powiedzieć następującą rzecz. W swojej opinii przedstawiam dalej idącą propozycję, aby cenzus niekaralności... Jakkolwiek może być to kwestionowane, co do zakresu poprawek, ale podnoszę taką oto okoliczność.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#DariuszDudek">Jak wiemy, najpierw cenzus niegodności wyborczej wprowadzono w odniesieniu do naszych posłów wybieranych w Polsce do Parlamentu Europejskiego i wybieranych przedstawicieli do samorządu terytorialnego i jego organów. Teraz idziemy krok dalej, dotyczy to państwa posłów i senatorów. Ja nawet idę dalej i chciałbym taką propozycję przedstawić, aby tę modyfikację rozważać w odniesieniu do w ogóle prawa wyborczego, do wszystkich wyborów powszechnych, czyli w kontekście art. 62 konstytucji. Zaiste nikt chyba nie pomyśli, że w tym państwie będzie to system jakiś logiczny i spójny, jeżeli takiego wymogu analogicznego nie postawimy na przykład osobie kandydującej na urząd prezydenta. Więcej, podnosimy też – tutaj jestem zgodny z jednym z kolegów – że powinna być pewna symetria. Ten cenzus niekaralności dotyczyć powinien nie tylko parlamentarzystów, samorządowców, czy innych osób, ale także i wyborców. Mówimy, że nie chcemy mieć przestępców w Sejmie, a dlaczego godzimy się, aby przestępcy wybierali. I to jest, proszę państwa, najbardziej radykalna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełKarolKarski">Platforma Obywatelska ma możliwość oczyścić się po prostu z tego wyniku wyborczego w więzieniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Proszę państwa, proszę o ciszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#DariuszDudek">Tylko jedno zdanie, panie przewodniczący, dokończę swoją wypowiedź. I proszę państwa, to jest najbardziej prosta pod względem legislacyjnym nowelizacja konstytucji, gdzie w ust. 2 art. 62 – to jest szczegółowo w mojej opinii – zmienia się tylko trzy słowa: „nie mają prawa udziału w referendum, wybierania i wybieralności osoby, które zostały prawomocnym orzeczeniem sądu ubezwłasnowolnione lub skazane za...” – tu chodzi o prawomocny wyrok – „umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego”. Dochodzą cztery słowa i mamy uregulowane...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Panie profesorze, na dzisiaj powiem tylko tyle, zamykając dyskusję, pan profesor, oczywiście, zgłosił tutaj bardzo ważną myśl. Natomiast – sądzę – że to wykracza poza ramy tego projektu i tu jest pewne niebezpieczeństwo niezgodności z konstytucją, bo daleko byśmy poszli pozbawiając tego prawa tylko niektórych. Ja nie neguję tego, że wszyscy może nie powinni głosować, co wcale nie znaczy, że tylko z tego powodu, iż są karani. Ale to mówię trochę żartem.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Proszę państwa, podsumuję naszą dyskusję, bo rozumiem, że dalszych zgłoszeń w sprawach bieżących nie ma. Termin został ustalony na 25 września 2008 r., na godzinę 11.00. Sprawdzamy poprzez sekretariat te dwie kwestie, o których mówił poseł Karski i podzielimy się z państwem na następnym posiedzeniu efektami tego sprawdzenia.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Mam jeszcze prośbę do kolegi Matwiejuka, aby sprawdził możliwość udziału pana profesora Stanisława Bożyka w naszym posiedzeniu. Rozumiem, że pan profesor z nami będzie. Jedyna zmiana terminu będzie tylko wtedy, gdyby któryś z dwóch ekspertów, dzisiaj nieobecnych, nie mógł być na tym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#PrzewodniczącyposełStanisławChmielewski">Dziękuję państwu – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>