text_structure.xml 9.62 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Otwieram posiedzenie Komisji Etyki Poselskiej. W porządku dziennym przewidujemy dziś kontynuację rozpatrywania trzech spraw, a więc wniosków: posła Arkadiusza Mularczyka dotyczącego wypowiedzi posła Roberta Węgrzyna, posła Jana Religi dotyczącego wypowiedzi posła Roberta Węgrzyna i posła Arkadiusza Mularczyka dotyczącego wypowiedzi posła Stefana Niesiołowskiego. Wszystkie wnioski zostały rozpatrzone, dziś pozostało nam wydać orzeczenie w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Analizując te wnioski, zastanawiałem się głęboko i dostrzegłem pewną zmianę po tym, co przeszliśmy 10 kwietnia. Nastąpiło zahamowanie wpływu wniosków do naszej Komisji. Oznacza to chyba, że wśród posłów pojawiła się pewna refleksja, przestano się na siebie gniewać. Omawiane wnioski pochodzą sprzed tragedii narodowej, jaka wydarzyła się 10 kwietnia. Myślę, że dobrym znakiem byłoby, gdybyśmy – pomijając ich zasadność lub jej brak – pozostawili je bez wymierzania kar. To moje zdanie. Jeśli nie będzie tu zgody, przystąpimy do rozstrzygnięcia każdego z tych wniosków oddzielnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełSławomirRybicki">W pełni przychylam się do zdania pana przewodniczącego, nie tylko dlatego że wobec wymiaru tragedii te sprawy tracą na znaczeniu. Podchodząc do każdej z tych spraw indywidualnie, należy stwierdzić, że ich ciężar gatunkowy jest symboliczny, niektóre z nich nie powinny w ogóle trafić do Komisji Etyki Poselskiej. Myślę o wniosku posła Mularczyka w sprawie wypowiedzi marszałka Niesiołowskiego, który powiedział słowo „spadaj”. Nie jest to eleganckie, ale według mnie są to sformułowania mieszczące się w języku ostrej debaty parlamentarnej.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełSławomirRybicki">Uważam, że wszystkie sprawy można oddalić, przekazać do zasobu Komisji, bo ich wymiar i powaga są takie, że nie nadają się do rozpatrywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełElżbietaWitek">Zgadzam się z tym, co powiedział pan przewodniczący, że zapewne coś się zmieniło. Przykład tych wniosków i postępowań skłania do dwóch refleksji. Po pierwsze, sprawy, które do nas trafiają, należy rozpatrywać szybko, bo inaczej tracą na znaczeniu. W przeszłości zdarzało się, że po wielu miesiącach już nikt nie pamiętał, o co chodziło. Myślę, że tych spraw nie powinno się przeciągać z tego powodu, że nie jesteśmy w komplecie, bo przesuwa się to z tego powodu w czasie. To nie służy szybkiemu załatwianiu spraw. Od początku dążyliśmy nie do karania posłów, ale do wzajemnego przepraszania się.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełElżbietaWitek">Po drugie, z uwagi na inne obowiązki zdarza się, że nie możemy spotkać się w komplecie, więc czy nie należałoby wrócić do tego, że jeśli jest nas większość, czyli Komisja może działać w sposób prawomocny, należy podejmować decyzje w takim składzie, w jakim jesteśmy? Wtedy sprawy nie będą czekać.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełElżbietaWitek">Zwrócenie uwagi czy prośba o przeproszenie to nie są nadzwyczajne kary. Aby było to skuteczne, decyzja powinna być szybka, a nie podejmowana po kilku miesiącach. Stąd mój wniosek dotyczący podejmowania decyzji. Nie jest zapisane w regulaminie, że musi być pełny skład Komisji, kiedyś przyjęliśmy taki zwyczaj, ale okazuje się, że sprawia nam to kłopot.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełElżbietaWitek">Wracając do wniosku pana przewodniczącego, myślę, że trochę niezrozumiałe dla składających te wnioski byłoby przyjęcie takiego rozwiązania, więc mam propozycję, rozważenie nie tyle kwestii ukarania, co rozmowy poza Komisją z osobami, których wnioski dotyczą, aby przeprosili się wzajemnie. Chodzi o to, aby pan poseł Węgrzyn przeprosił panią poseł Wróbel, nie w czasie transmisji w telewizji, ale po prostu, aby podszedł i przeprosił, mówiąc, że się zagalopował i przeprasza za niestosowne stwierdzenie. Podobnie pan poseł Niesiołowski powinien powiedzieć, że było to niestosowne, nieeleganckie zachowanie. Wtedy moglibyśmy zakończyć sprawy. Jednak pozostawianie tych wniosków bez rozstrzygnięcia będzie dla wnioskodawców niezbyt zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełElżbietaWitek">Mam prośbę, aby poza Komisją porozmawiać z tymi osobami. W przeszłości praktykowaliśmy już takie rozwiązanie, prosiliśmy poza Komisją o przeproszenie. Taką prośbę kieruję do pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Przyjmuję taką sugestię, a nawet ją rozszerzę o prośbę, aby członkowie Komisji Etyki Poselskiej w swoich klubach, na posiedzeniach klubu zabrali głos i poprosili o obniżenie temperamentu posłów. Często wnioski składają posłowie, którzy sami nie szczędzą słów, nie panują nad sobą. Często akcja powoduje reakcję, a naszą rolą jest tworzenie dobrego klimatu w Sejmie. Dziękuję za państwa uwagi. Podejmuję się rozmowy z panem posłem Węgrzynem i z panem marszałkiem Niesiołowskim. Krok powinien być z obu stron, więc proszę panią poseł Witek, aby porozmawiała z drugą stroną, bo może być różna reakcja na przeprosiny, aby posłowie wyszli naprzeciw temu gestowi. Byłoby to uwieńczeniem, drobnym uhonorowaniem obietnic, które składaliśmy sobie nawzajem w tej trudnej sytuacji. W jednym z wniosków świadkiem miał być świętej pamięci poseł Deptuła, który na pewno cieszyłby się, gdyby udało się iść w kierunku przebaczenia.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Kiedyś zapisałem taką myśl: jeśli chcesz swoich nieprzyjaciół wprowadzić w zakłopotanie, wybacz im wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełElżbietaWitek">Porozmawiam z panią poseł Wróbel i panem posłem Religą. Uznajmy, że jest to carte blanche, nowe rozdanie, zobaczymy, co nas to wszystko nauczyło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Formalnie kończąc tę sprawę, kto jest za takim rozwiązaniem w przypadku omawianych wniosków? Jednogłośnie podjęliśmy decyzję. Dziękuję za zgodną linię spojrzenia na te sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełElżbietaWitek">Proszę jeszcze o ustalenie zasad głosowania kolejnych wniosków. Myślę, że przesuwanie w czasie rozstrzygnięć niczemu dobremu nie służy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Przychylam się do propozycji pani poseł. Ma pani rację, natomiast życzyłbym sobie, aby przy podejmowaniu decyzji nie kierować się kluczem klubowym. W Komisji Etyki Poselskiej powinniśmy wznieść się ponad podziały polityczne, nie patrząc na to, kto jest z jakiej strony sceny politycznej. Dobrze byłoby, abyśmy potrafili patrzeć na ludzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełElżbietaWitek">Zgadzam się całkowicie z panem przewodniczącym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Dziękuję. Przechodzimy do spraw bieżących. Mamy wniosek skierowany przez burmistrza Biecza w stosunku do pani poseł Bartuś. Chodzi o różnicę zdań w kwestii samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej w Bieczu. Zanim zapytam o państwa stanowisko, pozwolę sobie na komentarz. Często pojawia się niezadowolenie organów samorządowych różnego szczebla względem działalności posłów. Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł ma prawo żądać określonych dokumentów, zabierać głos w różnych sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełSławomirRybicki">Zawsze byłem i jestem zdania, że w przypadku sporu posła z instytucją zewnętrzną dotyczącego działalności posła, istnieje możliwość dochodzenia swoich racji na drodze cywilnoprawnej. W tym przypadku też uważam, że burmistrz ma taką drogę prawną, dlatego jestem zwolennikiem oddalenia wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełElżbietaWitek">Popieram wniosek o oddalenie sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Jeśli są spory w terenie, to ocenia je cała społeczność, jest ona najważniejszym sędzią dla osób, które są wybierane w wyborach. Stawiam więc wniosek o skierowanie sprawy do zasobów Komisji. Kto jest za przyjęciem takiego wniosku? Stwierdzam, że jednogłośnie przyjęliśmy wniosek o skierowanie sprawy do zasobów.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełFranciszekJerzyStefaniuk">Zakończyliśmy realizację porządku dziennego posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>