text_structure.xml 113 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Serdecznie witam panie posłanki i panów posłów oraz zaproszonych gości. Serdecznie witam pana ministra Andrzeja Urbana, głównego inspektora nadzoru budownictwa, miło mi przywitać dyrektora Departamentu Budownictwa i Ochrony Środowiska z Najwyższej Izby Kontroli pana Andrzeja Głowackiego. Serdecznie witam pana Ryszarda Pazurę prezesa Banku Gospodarstwa Krajowego oraz panią wiceprezes Irenę Herbst.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Witam pana dyrektora Krzysztofa Mikulskiego z Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej oraz pozostałych gości przybyłych na dzisiejsze posiedzenie Komisji, w tym przedstawicieli samorządu terytorialnego i związków zawodowych. Serdecznie witam przedstawicieli prasy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełTadeuszBiliński">W programie dzisiejszego posiedzenia Komisji mamy dwa zasadnicze punkty: 1. rozpatrzenie sprawozdań z prowadzonych działań osłonowych podjętych w związku z uwolnieniem cen nośników energii - druki nr 298 i 651 oraz rozpatrzenie projektu ustawy budżetowej na rok 1999 - druk nr 676 w częściach 18 i 31, 83 oraz 85.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełTadeuszBiliński">Zwracam się do pań i panów posłów z zapytaniem czy akceptują zaproponowany porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia Komisji. Nie widzę uwag. Rozumiem, że porządek został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełTadeuszBiliński">Przystępujemy zatem do 1 punktu: „Rozpatrzenie sprawozdań z prowadzonych działań osłonowych podjętych w związku z uwolnieniem cen nośników energii”. W ramach wprowadzenia tylko kilka informacji. Jak państwo wiecie 5 marca 1998 r. Sejm podjął rezolucję w sprawie przedłożenia Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej sprawozdań z wprowadzanych działań osłonowych przyjętych w związku z uwolnieniem cen energii. Chodzi przede wszystkim o ceny energii cieplnej. Była to inicjatywa Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej. Wspólnie z Komisją Polityki Społecznej przedłożyliśmy Sejmowi projekt dokumentu, który został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PosełTadeuszBiliński">Rezolucja nałożyła na rząd nieodzowność złożenia dwóch okresowych sprawozdań na dzień 31 marca 1998 r. i na dzień 30 września 1998 r. Oba sprawozdania Prezydium Sejmu skierowało do Komisji Polityki Społecznej. W związku z tym nie mieliśmy w zasadzie możliwości oficjalnego podejmowania stanowiska. Ponieważ drugie sprawozdanie także do nas nie trafiło, uznaliśmy to nie za zwolnienie naszej Komisji z obowiązku rozpatrzenia tych sprawozdań, ale zrozumieliśmy to jako konieczność zmiany naszego stanowiska. Prezydium uznało, że Komisja musi zaprezentować stanowisko wobec tych dwóch sprawozdań. Stąd też postanowiliśmy wprowadzić do porządku dziennego rozpatrzenie tych sprawozdań.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PosełTadeuszBiliński">Bardzo proszę o przedłożenie tych sprawozdań przedstawiciela ministra pracy i polityki socjalnej pana dyrektora Krzysztofa Mikulskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Na początek chciałem przeprosić za nieobecność ze względu na konieczność uczestniczenia w innych ważnych pracach rządowych pana ministra Janusza Gałęziaka, który tej informacji miał udzielić. Postaram się w pewnej części go zastąpić.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Druk nr 298 i druk nr 651 informuje o działaniach osłonowych, jakie zostały podjęte przez rząd z początkiem tego roku w związku z podwyżką cen energii. Już na początku działań, a właściwie organizowania wszelkiego rodzaju działań związanych z poniesieniem skutków związanych z podwyżką cen energii, przypuszczaliśmy i zakładaliśmy, że pójdą one w trzech podstawowych kierunkach. Chodziło przede wszystkim o wykorzystanie w większym być może stopniu aniżeli w latach poprzednich, całego systemu dopłat do czynszów i kosztów eksploatacji mieszkań w zakresie dodatków mieszkaniowych. Przypomnę, że w tej kwestii wiodącym resortem jest Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Drugim rodzajem działań były i są nadal zasiłki specjalne okresowe i celowe w zakresie pomocy społecznej a także program dożywiania dzieci w szkołach. Działania te w znacznej mierze przyczyniają się do łagodzenia deficytów budżetów domowych. Trzecim kierunkiem działań podjętym, a pilotowanym przez ministra finansów, były działania związane z wprowadzeniem programu i umożliwieniem dofinansowywania prac w zakresie termomodernizacji, przeprowadzanej u producentów ciepła tak, ażeby można było pomniejszych ceny i koszty jego wytwarzania.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Materiały informacyjne zawarte w drukach wymienionych wcześniej, które Komisja otrzymała, pozostają w dalszym ciągu aktualne jeżeli chodzi o realizację tych kierunków działań. Przypomnę tylko, że na zasiłki budżet państwa w części 83 rezerw celowych przeznaczył 70 mln zł na uruchomienie programu, o którym mówiłem wcześniej. Chodzi o wypłatę zasiłków celowych i okresowych zasiłków specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Są to zasiłki, które przewidziane były i według założeń przysługiwały osobom, które przekraczają kryteria ustalone w art. 4 ustawy „O pomocy społecznej” a zatem dawały szersze możliwości adresowania świadczeń aniżeli ma to miejsce dotychczas, w związku z czym większa grupa osób korzystających z tych zasiłków została otoczona pomocą poza systemem dodatków mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Jeżeli chodzi o tę rezerwę 70-milionową, to brakuje danych do jej pełnego wykorzystania, ponieważ w przedłożonej informacji nie uwzględniono stanu z dnia dzisiejszego, bo informacja pisemna sporządzona była wcześniej. Pieniądze te i cała rezerwa zostały wykorzystane w znacznym stopniu poprzez wnioski ministra pracy do ministra finansów. Wydatki te zwiększały sukcesywnie budżety wojewodów przeznaczone na wypłatę tych świadczeń w przeciągu roku. Aktualnie z kwoty 70 mln zł pozostaje jeszcze do wykorzystania do końca roku kwota 2087 tys. zł z takim samym przeznaczeniem jak dotychczas. Przy czym aktualnie z wnioskami o dofinansowanie w tym zakresie, czyli o zwiększenie budżetu wojewodów, zwróciły się jeszcze kolejne trzy województwa - ciechanowskie, suwalskie i szczecińskie. Po uruchomieniu tej rezerwy, zgodnie z wnioskami przedłożonymi przez poszczególnych wojewodów, kwota 1800 tys. zł pozostanie do wykorzystania w tym zakresie do końca bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Jeżeli chodzi o drugi kierunek działań, a mianowicie dożywianie dzieci w szkołach i zmniejszenie wydatków i obciążeń domowych, ażeby można było pewne rezerwy budżetu domowego skierować na zwiększone wydatki w innym zakresie, to kontynuowano program dożywiania dzieci. Panie i panowie posłowie otrzymali pisemną informację, z której wynika, że ponad 440 tys. dzieci jest objęte tym programem.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Zwracam uwagę, że jest to program, który był realizowany do końca półrocza tego roku, potem nastąpił okres wakacji. Znając dynamikę wzrostu wypłat wobec osób obejmowanych tą formą pomocy w latach poprzednich, mogę śmiało powiedzieć, że jest ona zdecydowanie większa i zwykle w poprzednich latach wahała się w granicach do 600 tys. Oczywiście założenia programowe są takie, iż gminy partycypują w kosztach. Zatem łączy się na poziomie gminy środki pochodzące z budżetu państwa, którymi dysponują ośrodki pomocy społecznej, jak również środki pochodzące z budżetu gminy, które przeznaczone są na opłacenie tych posiłków.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Pewne zasady, które zaproponował minister pracy wykorzystywania środków w tym zakresie, zostały zmodyfikowane w roku bieżącym. Nastąpiła możliwość wykorzystania tych środków pomocowych w niezbędnym zakresie dla stworzenia możliwości organizowania dożywiania dzieci w szkole. Chodzi m.in. o zakupy drobnego sprzętu czy prace przygotowawcze ułatwiające realizację tego zadania.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Jeżeli chodzi o dodatki mieszkaniowe, to przypomnę tylko, że zasadą ich przyznawania w sposób indywidualny jest przyznawanie ich na okres 6 miesięcy w sposób dosyć sztywny. Cały czas trwają dyskusje w jaki sposób można by było ten system pomocy uczynić bardziej elastycznym. Myśmy w pierwszych działaniach poprzednich proponowali i rzeczywiście tak się stało, że niektóre świadczenia również z zakresu społecznego zostają odliczane od dochodu uprawniającego możliwość skorzystania z tej formy pomocy. Sądzę, że w kolejnych rozwiązaniach nastąpi dalsze uelastycznienie tego systemu dopłat w celu zmniejszania kosztów ponoszonych również w wyniku podwyżek cen energii.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">W tej chwili, według mojej orientacji, trwają prace na temat rozdzielenia ustawy o dodatkach mieszkaniowych od ustawy, która również określa zasady najmu lokali mieszkalnych. Mają to być nowe rozwiązania, jakich do tej pory nie stosowano. Myślę, że kiedy odrębna ustawa będzie regulowała wyłącznie kwestię funkcjonowania systemu dodatków mieszkaniowych, wystąpią większe możliwości bardziej elastycznego podejścia do tej problematyki, tym bardziej te wszystkie rzeczy, które dzieją się aktualnie. Sprzyjać temu powinny zmiany nie tylko dotyczące podziału kompetencji w związku z reformą administracyjną kraju. Sądzę, że przy tej okazji dokonane zostaną niektóre zmiany np. w ustawie o pomocy społecznej. Aktualnie pracuje się nad nowymi założeniami do nowej ustawy o pomocy społecznej, w związku z czym niektóre rozwiązania w tym zakresie również bierzemy pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Działania w zakresie szeroko rozumianej termomodernizacji zostały podjęte i wkroczyły na ścieżkę legislacyjną. Te rozwiązania nadzoruje i pilotuje minister finansów, podobnie jak kwestie związane z całą problematyką dotyczącą dodatków mieszkaniowych znajdują się w kompetencji prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Tyle z mojej strony wypowiedzi na temat dotyczący pierwszego punktu obrad dzisiejszego posiedzenia Komisji. Jeżeli będą pytania ze strony posłów, to spróbuję się do nich ustosunkować. Sądzę, że taka gotowość jest również ze strony przedstawicieli Ministerstwa Finansów i Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Dziękuję panu dyrektorowi za syntetyczne przedstawienie przedłożonego sprawozdania przeprowadzonych działań osłonowych podjętych w związku z uwolnieniem cen energii. Bardzo proszę teraz o pytania i wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćJózefKruszyński">Chciałbym się dowiedzieć o wykorzystaniu nakładów finansowych przeznaczonych na dodatki mieszkaniowe. Mamy kłopoty z uzyskaniem tych danych, a przypominam, że dodatki mieszkaniowe stanowią główne narzędzie osłonowe. Bez tej wiedzy trudno jest prowadzić dyskusję, stąd chyba tak mało chętnych jest do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćJózefKruszyński">Poza tym chciałbym wyrazić niepokój, ponieważ prace nad tymi rozdzielonymi ustawami, o których wspomniał pan dyrektor, a dotyczące dodatków mieszkaniowych i najmu lokali, ugrzęzły gdzieś na etapie prac rządowych. Mimo że związki zawodowe jeszcze w lipcu br. zakończyły etapy konsultacji, to nadal tych ustaw nie ma. Nie wyobrażam sobie jak będzie przebiegać system osłonowy w przyszłym roku, jeżeli będzie oparty o starą ustawę.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćJózefKruszyński">W tej chwili są koncepcje, żeby zróżnicować opłaty miesięczne - i o tym się coraz głośniej mówi - w zależności od sezonu, czy to jest sezon grzewczy czy nie. Nie wyobrażam sobie jak w tych warunkach obecnie obowiązujący sztywny system przydziałów dodatków mieszkaniowych będzie mógł rozwiązać system osłonowy. Mam wobec tego prośbę, aby ktoś z przedstawicieli rządu coś więcej powiedział dzisiaj na temat wykorzystania środków na osłonę, mam na myśli dodatki mieszkaniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Pozwolę sobie także zabrać głos. Będą to jedynie krótkie wypowiedzi i konkretne pytania. Jeśli chodzi o dodatki mieszkaniowe, to jak sądzę, informacja o nich jest pełna i wystarczająca. Z dostępnych nam danych wyraźnie widać wzrost wydatków na dodatki mieszkaniowe. W związku z tym wykorzystanie środków przewidzianych na dodatki prawdopodobnie będzie w 100%.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełTadeuszBiliński">To samo dotyczy wykorzystania rezerwy celowej w kwocie 70 mln zł. Ale nie ma żadnej odpowiedzi, czy te środki wystarczyły na zaspokojenie potrzeb. Nie wiemy także czy nastąpiło zwiększenie zaległości z tytułu nie płacenia przez lokatorów opłat za mieszkanie. Takiej informacji nie ma w dostarczonych nam materiałach na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Dlatego serdecznie bym prosił o wypowiedzi przedstawicieli samorządów terytorialnych, jak oceniają wysokość tych środków? Czy w świetle tego raportu zmniejszenie środków na dodatki mieszkaniowe w budżecie na 1999 r. znajduje uzasadnienie? Bo wiadomo, że środki te w projekcie budżetu zostały poważnie zmniejszone.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Trzecia sprawa, to funkcjonowanie Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Fundusz ten w coraz szerszym zakresie obejmuje udzielanie kredytów na różne działania, m.in. również na modernizację lokalnych źródeł energii. Uważam, że takie działanie znajduje pełne uzasadnienie. Tymczasem okazuje się, że w projekcie budżetu na rok 1999 środki planowane na Krajowy Fundusz Mieszkaniowy zostały ograniczone do kwoty 220 mln zł. W tej sytuacji można zadać pytanie, czy dalsza realizacja zadań, o których mówił pan dyrektor z resortu pracy i polityki socjalnej, będzie w ogóle możliwa? Czy znajdą się środki na realizację kolejnych wniosków na działania termomodernizacyjne, mam na myśli głównie modernizację w najbliższym czasie lokalnych źródeł ciepła?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełTadeuszBiliński">Chciałbym zwrócić się z pytaniem do przedstawicieli Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast: kiedy będzie przedłożony Sejmowi znowelizowany projekt ustawy o najmie lokali i ustawa o dodatkach mieszkaniowych? Z przedstawionego nam sprawozdania wynika, że będzie to nie jedna, ale dwie ustawy, które przyczynią się zapewne do złagodzenia obciążeń lokatorów. Jest zatem istotne, czy nastąpi to w tych najbliższych miesiącach czy dopiero za pół roku. Bo w ostatnim czasie poza informacją, że ustawy znajdują się w uzgodnieniach, żadna inna oficjalna informacja do nas nie trafiła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Chciałem zwrócić uwagę na pewną specyfikę, jeżeli chodzi o system przyznawania zasiłków. Mam na myśli pieniądze przeznaczone w wysokości 70 mln zł z budżetu państwa na pomoc osłonową. Także inne świadczenia w ramach świadczeń pomocy społecznej również mogą być przeznaczane bezpośrednio na pomniejszanie zaległości czy pewnych zobowiązań w stosunku do pewnych klientów pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Natomiast w tym przypadku mamy do czynienia z pewnym progiem dochodowym, według którego, zgodnie z ustawą o pomocy społecznej, kwalifikujemy do udzielania świadczeń. Kwota 70 mln zł przeznaczona była dla osób, które posiadają dochody powyżej tego progu i rzeczywiście z tej kwoty 70 mln zł mogły korzystać tylko i wyłącznie osoby, które nie są na co dzień klientami pomocy społecznej, ponieważ one osiągają dochody wyższe.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Natomiast w ramach tego programu resort nasz nie prowadzi, co przyznaję, przeglądu czy monitorowania zaległościami z tytułu nie wywiązywania się lokatorów ze świadczenia należnych opłat za mieszkania. Takich obserwacji pomoc społeczna nie prowadzi. Myślę, że przedstawiciele Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast zechcą nam ten temat przybliżyć.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Natomiast, jeżeli chodzi o środki i wysokość tych środków przeznaczonych na dodatki mieszkaniowe, to nie są nam one znane, jako że nie prowadzimy działań monitorujących przez pomoc społeczną. Myślę, że nowa grupa osób kwalifikujących się do pomocy społecznej, o której wspomniałem, a więc osób pobierających czy kwalifikujących się Zgodnie z tymi zasadami do świadczeń z tytułu pomocy społecznej, niewątpliwie powinna być przeanalizowana, jeżeli chodzi o zaspokojenie potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Natomiast nie potrafię powiedzieć, czy są to wszystkie osoby, które miały potrzeby w tym zakresie i zgłosiły się do ośrodków pomocy społecznej, bądź też przez ośrodki pomocy społecznej i pracowników socjalnych zostały wynalezione. Myśmy w swoich zasadach kierowali się oczywiście współpracą z tymi jednostkami gminnymi, które dokonują wypłat zasiłków mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Muszę jasno powiedzieć, że zasiłki mieszkaniowe przyznawane są przez różne jednostki organizacyjne urzędu gminy zwykle zajmujące się problemami mieszkalnictwa. Nie są to ośrodki pomocy społecznej i dodatek mieszkaniowy nie jest świadczeniem pomocy społecznej. Z tych względów trochę trudno nam wypowiedzieć się, jeżeli chodzi o podejmowanie aż tak dokładnych działań monitorujących, z których można by było przeprowadzić analizy. Niemniej jednak współpraca w tym zakresie między tymi jednostkami a ośrodkami pomocy społecznej była podejmowana. Informacja o tym, która jednostka, czy który urząd dokonuje wypłaty zasiłku mieszkaniowego bądź zasiłku z tytułu pomocy społecznej - czyli w ośrodku pomocy społecznej - była dostępna dla klientów a więc dla osób potrzebujących pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Pragnę jeszcze uzupełnić swoją poprzednią wypowiedź. Podejmując problem działań osłonowych mieliśmy na uwadze przede wszystkim osoby, które nie kwalifikowały się na podstawie ustawy o najmie lokali i dodatkach mieszkaniowych, do dodatku mieszkaniowego. Bowiem dodatek mieszkaniowy rekompensował niemalże w znaczącej części lub całkowicie podwyżkę cen energii, jeśli osoby kwalifikowały się do dodatku mieszkaniowego. Ponieważ w ostatnim czasie zjawiskiem niemal patologicznym było nie płacenie czynszu za mieszkanie, i to nie powyżej 1 miesiąca, ale powyżej trzech, istniała wielka obawa, że krąg osób nie płacących będzie szybko rósł.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Wówczas padła myśl, aby przewidzieć dodatki specjalne z tej rezerwy celowej dla osób, nie spełniających tych kryteriów, a więc nie otrzymujących dodatków mieszkaniowych. Z wypowiedzi pana dyrektora wynikało, że jedynie kwota 1800 tys. zł pozostała do wypłacenia z tego tytułu, czyli właściwie niewiele. Czy można by dowiedzieć się, jakie jest właściwie zapotrzebowanie w ostatnich miesiącach na środki pomocowe? Prawdopodobnie tego nie wiadomo. Czy czasami mimo tej pomocy nie okaże się, że krąg osób zalegających z opłatami za mieszkania nie rozszerza się, a zatem osoby te nie uzyskają potem uprawnień do dodatku mieszkaniowego i w efekcie popadają w jeszcze większe zadłużenie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełTadeuszBiliński">W konsekwencji właściciele czy zarządcy budynków mają z tego tytułu bardzo poważne kłopoty. Wiem, że Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast każdorazowo prowadził monitoring funkcjonowania ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych. Co pewien czas było Sejmowi przedstawiane rozpoznanie, ostatnie miało miejsce w zeszłym roku, późniejszego nie znam. Jak sytuacja zatem przedstawia się dzisiaj?</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełTadeuszBiliński">Widzę, że na sali obrad pojawił się wiceprezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast pan Dionizy Beda, którego serdecznie witam i bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Na pewno ta odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca, niemniej jednak przedstawię państwu jak wygląda na dzień dzisiejszy wykorzystanie tych kwot, które w budżecie państwa były przeznaczone na ten cel. Plan dotacji - jak państwo wiecie - wynosił 497 331 tys. zł. Dotacja uruchomiona za pierwsze 3 kwartały wynosi 324 682 tys. zł. Jak z tego widać, jest to chyba pierwszy rok odkąd funkcjonują dodatki mieszkaniowe, gdzie kwoty przeznaczone w budżecie państwa będą wykorzystane, jak sądzimy, prawie w 100%. To by wskazywało na to, że dodatki mieszkaniowe - jak już tutaj to powiedziano - nie są elementem osłony społecznej, natomiast są elementem doprowadzenia czynszów do wartości rynkowej, jak też podniesienia kondycji całej substancji mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Jest zatem bardzo ważne, by środki budżetowe przeznaczane na ten cel były, po pierwsze, w pełni wykorzystane, a po drugie, by trafiały do tych osób, którym się należą. Z naszej obserwacji wynika, że próg dochodu, który określa możliwości pobierania tych dodatków jest stosunkowo wysoki i być może to powoduje tę całą sytuację, o której pan profesor był uprzejmy powiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Stąd też - naszym zdaniem - kwota planowana na dodatki mieszkaniowe pomniejszona w budżecie przyszłorocznym może rodzić zagrożenie, że nie wszyscy te dodatki będą mogli otrzymać. Jest też niebezpieczeństwo, że gminy, które również w tej procedurze uczestniczą, będą musiały wyłożyć na ten cel większe środki własne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Rozumiem, że nie ma monitoringu ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, i nie ma danych o zaległościach w płaceniu opłat za mieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Taki monitoring jest robiony, tylko dzisiaj tych wyników nie mam przy sobie. Z tego co mi wiadomo, to zaległości te utrzymują się na dotychczasowym poziomie, nie ma ani gwałtownego spadku ani wzrostu windykacji tych zaległości, które występują w tych zasobach i komunalnych, i spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Martwi mnie jednak ostatnie stwierdzenie pana prezesa, że prawdopodobnie będą w pełni wykorzystane kwoty przewidziane na dodatki mieszkaniowe. Tymczasem istnieje propozycja rządowa zwiększenia kręgu osób uprawnionych do dodatków mieszkaniowych, a kwota przewidziana na dodatki mieszkaniowe zmalała wyraźnie o 15%, co w związku z tym będzie stanowiło niezwykle trudną do pokonania przeszkodą w realizacji pełnego programu pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Mam pytanie do obydwu panów referentów. Pierwsze do pana dyrektora Mikulskiego. Rozumiem, że analiza wydatków osłonowych dotyczyła tych ludzi, którzy z punktu widzenia dochodowego mieszczą się w kategoriach pomocy społecznej a jednocześnie nie mieszczą się w kategoriach dochodowych - o których mówił pan minister Dionizy Beda. Chodzi o kryteria powierzchniowo-dochodowe, które trzeba spełniać dla otrzymania dodatku mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Dla tych osób przeznaczona była wspomniana kwota 70 mln zł, a więc dla tych osób, które nie są stałymi klientami państwa tej osłony pomocy społecznej, a w wyniku ruchu cen energii mogły się znaleźć w trudnej sytuacji, a jednocześnie z punktu widzenia dodatków mieszkaniowych nie spełniają tych dwóch kryteriów powierzchniowo-dochodowych. Moje pytanie jest takie: pan dyrektor powiedział, że ponad 67 mln zł już zostało wykorzystane i że są dalsze wnioski ze strony dwóch czy trzech wojewodów. Czy te zgłoszenia były zalimitowane do wysokości pewnej prognozy, czy była to tylko pewna działka przeliczona na poszczególne województwa, które państwo podzieliliście? Chodzi mi o to, czy z góry powiedzieliście, że można wykorzystać tylko tyle środków i że była realna skala potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Może to po prostu był prosty podział kwoty 70 mln i każde z województw mogło się zgłosić i ocenić swoje potrzeby. Czy była to spontaniczna ocena, czy realna ocena po-szczególnych wojewodów co do skali biedy tych stałych państwa klientów?</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Drugie pytanie dotyczy innej sfery. Zakładając, że 70 mln zł to jest ta skala niezbędnych potrzeb osłonowych bez pomocy w dożywianiu, czy w związku ze spodziewanymi ruchami cen z jednej strony energii, a z drugiej strony podniesieniem progów dochodowych czyli realnym przyrostem dochodów ludności, istnieje prognoza co do skali potrzeb osłonowych w roku następnym? Mamy nową sytuację administracyjną, myślę o zmianach od nowego roku. Jak będzie wyglądała dystrybucja środków pomocowych? Czy przebiegać będzie takim samym torem jak w roku 1998 w formie zgłoszeń poszczególnych wojewodów i kto będzie za nie odpowiadał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Czy są jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Jak pan dyrektor ocenia operatywność działania służb pomocowych?Czy są informacje o funkcjonowaniu Zakładów Opieki Społecznej w terenie? Spotkałem się z uwagą, że ludzie w terenie składając wnioski są odsyłani nie wiadomo do kogo, a ich wnioski są nie przyjmowane. Potem są składane odwołania do Wojewódzkiego Zakładu Opieki Społecznej, a dzieje się tak pomimo nie wykorzystania środków przyznanych na województwa i gminy. Niestety, zdarza się, że ludzie tych pieniędzy pomocowych nie otrzymują.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielOPZZFranciszekJarosz">Mam pytanie do obu przedstawicieli resortów, dotyczące wykorzystania może nie wprost tych 70 mln zł, ale z tym jakoś związane. Z informacji jakie ja posiadam wynika, że w wielu miejscach dodatki mieszkaniowe i zasiłki z pomocy społecznej są przyznawane jakby w jednym pokoju; są dwie osoby, które się razem porozumiewają, więc chyba nie jest taka trudność wszędzie, żeby ten monitoring był lepszy niż to słyszeliśmy.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzedstawicielOPZZFranciszekJarosz">Ale moje pytanie dotyczy tego, czy jest jakiegoś rodzaju propozycja, jak wyjść z tego pata, że dodatki mieszkaniowe i zasiłki z pomocy społecznej są ze sobą kojarzone. Jeśli ktoś przychodzi po zasiłek, to najpierw się go pyta, czy otrzymał dodatek mieszkaniowy. Jeżeli otrzyma dodatek mieszkaniowy to może się okazać, że nie należy mu się wtedy zasiłek z pomocy społecznej. Z tego powodu jest bardzo dużo nieporozumień i żalów. Czy to niefortunne skojarzenie będzie w jakiś sposób szybko zlikwidowane, bo to ogranicza także możliwość otrzymania dodatku mieszkaniowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Po wypowiedziach przedstawicieli resortów nie mogę sobie wszystkich spraw związanych z tematem posiedzenia Komisji poskładać w jedną całość. Projekt budżetu na przyszły rok wyraźnie obniża - wszyscy widzimy o ile - kwotę przeznaczoną na dodatki mieszkaniowe. Z propozycji budżetu dotyczących podwyżek cen energii, które dotkną ludzi, którzy korzystali z dodatków mieszkaniowych, widzimy wyraźnie, że zwiększy się ta grupa mieszkańców czy lokatorów, którzy prawdopodobnie ustawią się w kolejce po te dodatki mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Na dzień dzisiejszy również nie wiemy, ile faktycznie tych ludzi będzie w przyszłym roku. Prognozować możemy, ale nikt nam jeszcze takiej prognozy na dzień dzisiejszy nie przedstawił. Natomiast z realizacji tych kwot, które mieliśmy na działania osłonowe w roku 1998 wyraźnie widać, że one będą w pełni wykorzystane. A przecież wiemy dokładnie, bo mieliśmy takie sygnały w ciągu roku, jak wiele osób odchodzi z tak zwanym kwitkiem wtedy, gdy zwraca się o te dodatki mieszkaniowe, bo nie kwalifikują się z uwagi na obowiązujące kryteria.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Z wypowiedzi pana dyrektora reprezentującego Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej słyszymy, że są dopiero w opracowaniu i uzgadnianiu propozycje zmian. A przecież od dawna już mówimy, żeby zmienić kryteria przyznawania dodatków mieszkaniowych, żeby umożliwić ludziom nie popadanie w jeszcze głębszy kryzys. Chodzi zarówno o ludzi biednych jak również o gminy, które potem muszą te ciężary ponosić, jeśli w ogóle mogą to robić. Proszę o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji w taki sposób, aby można to było powiązać w logiczną całość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Są trzy kategorie problemów poruszonych przez panów posłów. Pierwszy problem wiąże się z tym, iż faktycznie wzrosła liczba osób, które korzystają z dodatków mieszkaniowych jak i też wzrosła ilość środków, które na ten cel w roku bieżącym wykorzystano. To by wskazywało na prawdziwość sytuacji, którą pan poseł opisał w swym wystąpieniu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Faktycznie przygotowując budżet i przedstawiając pewne kwoty z tym budżetem związane, kierowaliśmy się tymi kryteriami, które na dzień dzisiejszy obowiązują, bo inaczej po prostu być nie mogło. Kryteria przyznawania tych środków są takie, jakie są, o czym wszyscy wiedzą. Cały czas zwracam uwagę państwa na to, że dodatki mieszkaniowe nie są elementem osłonowym. Jest to rodzaj rekompensaty, która ma doprowadzić do urynkowienia czynszów po 2004 r.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Jak w każdej dziedzinie, gdzie się dzieli pieniądze, jest również trochę patologii. Samorządy wypłacając środki, celem zmniejszenia kosztów z tym związanych, bardzo często łączą te wypłaty z innymi świadczeniami pomocowymi o charakterze socjalnym. Dlatego dodatek mieszkaniowy jest często utożsamiany z działaniami czysto osłonowymi, a rozdzielenie wypłat z różnych tytułów jest nieprawdziwe i nieprecyzyjne. Ale to wynika z samorządności gmin i z pewnej organizacji pracy, którą gminy mają w ramach swojej ustawy samorządowej. Pewnie z punktu widzenia urzędu centralnego czy urzędów centralnych, nie będzie jak tego zmienić. Niemniej jednak pewnie będziemy prowadzić jakieś szkolenia czy też spotkania z nowymi samorządami. Być może po tych działaniach szkoleniowych sytuacja ulegnie poprawie.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Jeśli chodzi o to, że gminy nie wykorzystują środków, to mnie się wydaje, że jest to związane z informacją, a raczej z jej brakiem, tak zresztą jak wszędzie. Jeżeli tej informacji nie ma ogólnodostępnej, bądź jest ona przekazywana w sposób niewłaściwy, wtedy rodzą się różnorakie sytuacje, w których osoby, którym te świadczenia by się należały, mogą odchodzić z kwitkiem. Niemniej jednak uważam, że jest to problem marginalny, jako że takich sytuacji nie ma za wiele. Tak przynajmniej wynika z naszych obserwacji.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Środki przewidziane na dodatki mieszkaniowe w roku 1999 w budżecie stanowią tylko 83,7% środków tegorocznych. Jeżeli kwota przyznanych środków okazałaby się niewystarczająca, to zapewne będzie musiała być skorygowana w czasie roku budżetowego przez parlament. Nie wyobrażam sobie, żeby te osoby, którym ta pomoc się należy, nie miały dostępu do tej pomocy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Na początku chciałbym powiedzieć na temat sposobu podziału środków pomocowych i o podjęciu próby rozeznania w tym zakresie, o co pytał pan poseł Kazimierz Szczygielski. Na początku bieżącego roku spróbowaliśmy poprosić województwa o przygotowanie potrzeb w zakresie działań osłonowych związanych z podwyżką cen energii na podstawie lokalnych programów osłonowych. Ośrodki pomocy społecznej miały za zadanie opracowanie lokalnego programu potrzeb w tym zakresie uwzględniając te wszystkie formy i kierunki działań, o których mówiłem wcześniej. Myślę o środkach na termomodernizację, na działania osłonowe związane z przyznawaniem zasiłków, dożywianie dzieci w szkole, jak również z programem mieszkaniowym.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Chciałbym zauważyć, że robiliśmy to po raz pierwszy, pracownicy socjalni nie są też fachowcami w zakresie termomodernizacji. Tutaj mieliśmy niejako kłopoty z wyszacowaniem potrzeb generalnie, niemniej jednak w większości województw te programy lokalnych działań w tym zakresie powstały. Z tych wszystkich propozycji lokalnych programów zostały wyodrębnione potrzeby dla województwa. Otóż dzieje się tak, że te 70 mln zł, jak również środki w wysokości też blisko 70 mln zł, a są to już dodatkowe środki, są uruchamiane na wniosek ministra pracy przez ministra finansów w celu zwiększenia konkretnych części budżetu poszczególnych wojewodów. Natomiast wniosek ministra pracy opiera się na wniosku wojewody. On jest sporządzony właśnie z uwzględnieniem tych programów lokalnych i zapotrzebowania w tym zakresie, jak również wydatkowania środków w zakresie pomocy społecznej nie tylko spośród tych 70 mln zł, ale również środków, którymi dysponują ośrodki pomocy społecznej na przyznawanie różnego rodzaju innych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Zwracam uwagę, że chodzi także o środki, które są w dyspozycji ośrodków pomocy społecznej i z których mogą być przyznawane zasiłki specjalne, a zatem dla osób, które przekraczają znacznie kryteria dochodowe. Oczywiście jest wiele mankamentów w tej metodzie działania, nie mamy zbyt wiele doświadczeń, bo jak powiedziałem, robiliśmy to w tym roku po raz pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Jak sądzę, w roku przyszłym sytuacja trochę się zmieni, ale w wyniku już niezależnych kwestii związanych z reformą administracyjną, ponieważ środki finansowe będą przepływały poprzez wojewodów do powiatów i gmin na zasadzie zgłaszanego zapotrzebowania w obrębie tego województwa regionalnego. W zadaniach w zakresie pomocy społecznej napisaliśmy, że bilans potrzeb i środków będzie sporządzał marszałek na podstawie pracy z samorządami powiatowymi i innymi. Tam przecież w terenie będzie powstawało zapotrzebowanie na te środki.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Jeżeli chodzi o klientów, czy krąg osób korzystających z pomocy, to oczywiście jest nowa grupa klientów dla ośrodka pomocy społecznej. W dalszych działaniach związanych pracą o dodatkach mieszkaniowych będziemy musieli się zastanowić nad korelacją zasad i sposobów liczenia dochodów przy przyznawaniu dodatku mieszkaniowego oraz przyznawania zasiłków z tytułu pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Obecnie zaproponowaliśmy pewne rozwiązanie, które zostało przyjęte, że przy naliczaniu dodatku mieszkaniowego nie wlicza się zasiłków okresowych z pomocy społecznej, jak również jednorazowych świadczeń pieniężnych i w naturze. Zatem znaczny zakres świadczeń pomocy społecznej nie jest brany pod uwagę przy dochodzie w momencie przyznawania dodatku mieszkaniowego. Stąd też znaczna grupa osób z pomocy społecznej te dodatki otrzymuje.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">W zdecydowanej większości przypadków pomoc społeczna, to świadczenia o charakterze fakultatywnym, niemniej jednak kryteria kwalifikujące są obowiązujące. Musimy założyć konieczność stworzenia pewnej relacji pomiędzy tymi świadczeniami tak, żeby one miały charakter bardziej uzupełniający właśnie w tej projektowanej nowej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Odpowiadając na postawione pytanie co do przyszłości potrzeb, myślę, że te potrzeby, które zostały wyszacowane w tym roku dla województw, w pewien sposób pozostaną także aktualne na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Korzystając z okazji pragnę również poinformować Komisję, że zarówno kryteria dochodowe z pomocy społecznej jak i świadczenia z tytułu pomocy społecznej, są waloryzowane dwa razy do roku w wyniku osiągania określonego progu inflacji. Dotyczy to zwiększenia kryteriów dla udzielania świadczeń, ale również wysokości samych świadczeń. W projekcie budżetu, nad którym trwają obecnie prace, zakłada się rezerwę 380 mln zł na świadczenia z pomocy społecznej. Może to być również część rezerwy, która zostanie przeznaczona na potrzeby w tym zakresie. Oczywiście wprowadzi to pewne zawirowanie, ale dotyczą one wszystkich obszarów życia społecznego, reforma administracyjna kraju, choć zadania są dokładnie podzielone. Muszę jednak powiedzieć, że na poziomie gminy żadne zmiany nie zachodzą i w dalszym ciągu ośrodki pomocy społecznej, które zajmowały się tą problematyką, będą to zadanie realizować.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Odnotowałem fakt zgłoszony przez pana posła, chodzi o odmowy wypłacania dodatków ze względu na przekroczenie kryteriów, ale przyznaję, że takich sygnałów nie otrzymujemy do ministerstwa. Chciałbym wierzyć, że są to sytuacje jednostkowe i przypadkowe. Co zresztą zostało podkreślone. Być może te odmowy są spowodowane jakimiś innymi indywidualnymi sytuacjami, które mają swoje uzasadnienie. Nie potrafię się inaczej odnieść do tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Ja nie podzielam opinii, że jest wszystko robione sprawiedliwie i w pełni zadowoleni są ci, którzy przychodzą do urzędów opieki społecznej. Bo o czym mogą świadczyć podane fakty dotyczące wykorzystania zaliczki w okresie styczeń-lipiec 1998 r. Jak wynika z tabeli, woj. warszawskie wykorzystało zaliczkę w 110%, a woj. jeleniogórskie 7% i woj. siedleckie 11%.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełSiergiejPlewa">Moim zdaniem - zresztą co się potwierdziło na Białostocczyźnie - opieka społeczna w tym względzie działa absolutnie nagannie. Być może sygnały do centrali nie trafiały, przecież kryteria na te dodatki osłonowe były o wiele łagodniejsze jak na dodatki mieszkaniowe. Jak czytałem tabelkę stanowiącą załącznik do informacji resortowej, to wyobrażałem sobie, że coś tu nie gra, czegoś po prostu nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Panie dyrektorze, mam prośbę, aby zechciał pan przypomnieć, bo może nie odnotowałem sobie pana wypowiedzi, od kiedy i na jaki okres i czy na stałe obowiązuje rozwiązanie, o którym pan wspomniał, iż nie zalicza się przy ustalonych kryteriach dodatku czy tej pomocy, którą otrzymała osoba ubiegająca się o dodatek mieszkaniowy czy też o pomoc społeczną. Od kiedy to obowiązuje i na jaki okres i czy to jest stałe to uregulowanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Bardzo proszę pana dyrektora o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Na początek odpowiedź na drugie pytanie; jest to stałe uregulowanie, które stosowane jest od 1997 r. w zmienionym rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie dodatków mieszkaniowych. Natomiast jeżeli chodzi o uruchamianie środków w początkowym okresie roku, to oczywiście podzielam pogląd pana posła. W momencie analizowania zestawienia, o którym mówił pan poseł Siergiej Plewa, musimy dojść do wniosku, że uruchamianie środków budżetowych na pomoc społeczną z początkiem roku zawsze jest kłopotliwe. Środki są uruchamiane na jeden miesiąc kwoty budżetu. Stąd też środki docierają z opóźnieniem, i to zarówno na zadania administracji rządowej, jak i do agend samorządu terytorialnego. Dopiero gdzieś pod koniec I kwartału sytuacja zaczyna się normować.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">W związku z powyższym być może są stosowane takie lokalne ograniczenia w zakresie przyznawania świadczeń, szczególnie tych, które wykraczają poza kryteria pomocy społecznej. Zobowiązanie do wypłaty świadczeń obligatoryjnych, to jest pierwszy obowiązek wypłaty świadczenia, dopiero potem powinno następować udzielenie pomocy wszystkim tym, którzy wypełniają kryteria. Natomiast tutaj mamy do czynienia ze specyficzną grupą osób, które te kryteria przekraczają. Przy nie rytmicznym dopływie środków pieniądze do ośrodka pomocy społecznej mogły na początku roku napływać z opóźnieniem.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPracyiPolitykiSocjalnejdyrektorKrzysztofMikulski">Niemniej jednak chciałem zauważyć, że na pozostałe świadczenia w pomocy społecznej w trakcie roku bieżącego uruchomionych zostało dodatkowo 150 mln zł na wypłatę pozostałych świadczeń, jak również w wysokości 70 mln zł z przeznaczeniem głównie na zasiłki specjalne związane z przyznawaniem świadczeń w ramach tegoż programu osłonowego. Zatem sądzę, że ta ogólna sytuacja jak i upływ czasu spowodowały łatwiejsze podejmowanie decyzji i bardziej racjonalne wykorzystanie tych środków, których zostało już do końca niewiele, a które na wnioski wojewodów są uruchamiane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Sądzę, że należy już przystąpić do podsumowania tej części naszego posiedzenia. W czasie dyskusji nie zgłoszono krytycznych uwag do przedłożonych sprawozdań, szczególnie do drugiego sprawozdania dotyczącego podejmowanych działań osłonowych obejmującego okres do dnia 31 września br. Niemniej jednak sprawozdanie nie daje jednoznacznej odpowiedzi, czy zostały zaspokojone wszystkie potrzeby tak w zakresie osób spełniających dodatki mieszkaniowe, jak również osób nie spełniających tych dodatków mieszkaniowych, a znajdujących się w trudnej sytuacji w związku z podwyższaniem cen energii. Sądzę, że na tę kwestię należałoby jak najszybciej znaleźć odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Natomiast dyskusja koncentrowała się także na środkach przewidzianych na przyszły rok. Proszę zwrócić uwagę, że w tym roku zostaną te środki wykorzystane. W sprawozdaniu mówi się, że „skala podwyżek cen energii cieplnej nie przekroczyła zakładanego przez Ministerstwo Finansów”, jak również, że w przyszłym roku czeka nas kolejna fala podwyżek i stosunkowo nieduży wzrost środków budżetowych na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Można z tego wyciągnąć już dzisiaj wniosek, że kwoty przewidziane w budżecie na przyszły rok są niewystarczające. Mam tu przede wszystkim na uwadze dotacje dla gminy na dofinansowanie dodatków mieszkaniowych, które zostały określone kwotą 416 mln zł. W związku z tym może się okazać, że nie będziemy mogli zaspokoić potrzeb osób spełniających te warunki.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełTadeuszBiliński">Kolejna uwaga - w sprawozdaniu została potraktowana bardzo poważnie inicjatywa rządowa zmiany ustawy o najmie lokali mieszkalnych oraz inicjatywa o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych. Przedstawiono nowe zasady, które znalazły się w dokumencie rządowym. Z tego wynika, że inicjatywą rządową jest zmiana ustawy. Jeśli tak, to ustawa na pewno najpóźniej weszłaby w życie po pierwszym kwartale przyszłego roku. A zatem obciążenia budżetu jeszcze będą większe, a tymczasem wydatek ten nie ma odzwierciedlenia w projekcie budżetu na rok 1999. Czyli w świetle tej dyskusji mogę wyciągnąć zasadniczy wniosek, że komisja nie wnosi zastrzeżeń do przedłożonego sprawozdania? Nie widzę uwag, a zatem sprawozdanie zostało przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PosełTadeuszBiliński">Przystępujemy do omówienia punktu II przyjętego porządku dziennego. Będzie to rozpatrzenie projektu ustawy budżetowej na rok 1999 (druk nr 676) w części 18, 31, 83, 85. Bardzo proszę w kolejności przyjętego porządku dziennego o zreferowanie stanowiska w pierwszej kolejności pana prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast Dionizego Bedę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Nie będę dokładnie tego dokumentu referował, jako że wszystkie fakty zostały zawarte w druku, który państwo otrzymaliście przed posiedzeniem. Pozwolę sobie tylko przedstawić niektóre elementy projektu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">W projekcie budżetu państwa część 18 „Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast” na rok 1999 dochody budżetowe zostały określone na 120 mln zł, a wydatki w wysokości 1 715 414 tys. zł, co stanowi 76,1% planu ustalonego na rok 1998 w ustawie budżetowej oraz 64,9% planu po zmianach.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Natomiast plan wydatków w części 18 obejmuje: wydatki związane z funkcjonowaniem jednostki budżetowej. Są to wydatki na utrzymanie resortowego ośrodka informatyki Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. W tej pozycji wydatki bieżące wynoszą 1100 tys. zł, a wydatki na zakup sprzętu komputerowego 700 tys. zł. Wydatki związane z funkcjonowaniem centrali Urzędu - wydatki bieżące - 11 890 tys. zł oraz inwestycje modernizacyjne 4 tys. zł. Wydatki związane z realizacją zadań statutowych prezesa Urzędu w zakresie gospodarki komunalnej i zagospodarowania przestrzennego oraz gospodarki gruntami i nieruchomości to 18 185 tys. zł, w tym 80,89% stanowią odszkodowania za mienie wywłaszczone z naruszeniem prawa, tj. 14 700 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Wydatki związane z rozliczeniami z bankami z tytułu budownictwa mieszkaniowego to kwota 1 679 539 tys. zł stanowiąca 97,9% wydatków ogółem, z czego na refundację premii gwarancyjnych od wkładów mieszkaniowych nakłady wyniosą 868 mln zł, co stanowi 71,6% planu na 1998 r. po zmianach oraz na wykup odsetek od kredytów mieszkaniowych 592,6 mln zł, co stanowi 53,6% planu na 1998 r. po zmianach.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Na zasilenie Krajowego Funduszu Mieszkaniowego proponuje się przeznaczyć kwotę 203,9 mln zł, co stanowi 71% planu na 1998 r. po zmianach oraz na Fundusz Hipoteczny 15 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">W części „Dochody” mamy przewidziany plan dochodów wynoszący 120 mln zł, co stanowi ok. 150% dochodu planowanego na 1998 r. Trzeba tutaj dodać, że źródło dochodów w naszym Urzędzie, to w większości, bo w ponad 90%, są to dochody dokonywane poprzez wpłaty kredytobiorców spłacających zadłużenie z tytułu przejściowego wykupienia odsetek od kredytów mieszkaniowych oraz zwroty umorzeń kredytów mieszkaniowych realizowanych w dziale 94 „Finanse”.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#WiceprezesUrzęduMieszkalnictwaiRozwojuMiastDionizyBeda">Jak z tego widać, generalnie jest tych środków mniej niż w roku 1998, niemniej jednak zarówno nasz Urząd, jak i Ministerstwo Finansów czynią jeszcze starania by w najbliższym czasie zaproponować pewne kwoty związane bądź to z kredytem remontowym, bądź to z kredytem komunalnym. Niemniej jednak nie znalazło to odzwierciedlenia w cyfrach zawartych w tym budżecie. To na razie tyle z mojej strony, jeżeli będą pytania postaram się na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Bardzo proszę teraz o zaprezentowanie stanowiska Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przez pana dyrektora generalnego Mariana Jabłońskiego.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Dyrektor generalny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marian Jabłoński: Chciałbym przedłożyć informację o projekcie ustawy budżetowej na rok przyszły w części 31, tj. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w dziale 31 - „Budownictwo”.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełTadeuszBiliński">W dziale 31 na rok przyszły zaplanowano wydatki w wysokości 45 400 tys. zł. Chciałbym zauważyć, że jest to o 55,4% więcej niż planowano na rok bieżący, gdyż w roku bieżącym plan ten wynosił 29 200 tys. zł, czyli jest to istotna zmiana in plus. W ramach tegoż działu wydatki są realizowane w dwóch przedziałach, jest to rozdział 39–92 „Prace geodezyjne i kartograficzne”. Dodam, że są to prace nieinwestycyjne, za które jest odpowiedzialny główny geodeta kraju oraz w dziale 39–95 „Pozostała działalność”. Jest to dział merytoryczny, w ramach którego wydatki są realizowane przez Departament Budownictwa Architektury Geodezji i Kartografii.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PosełTadeuszBiliński">W rozdziale 39–92 czyli „Prace geodezyjne i kartograficzne” przewiduje się wydatki w wysokości 42 mln zł, tj. o 61% więcej niż w planie na rok bieżący; było to 26 mln zł. Ich realizacją zajmuje się Główny Urząd Geodezji i Kartografii wykonujący zadania ciągłe nałożone na głównego geodetę kraju ustawą Prawo geodezyjne i kartograficzne z dnia 17 maja 1989 r.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PosełTadeuszBiliński">W ramach tych zadań planuje się realizację następujących tematów:</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PosełTadeuszBiliński">- wprowadzanie w Polsce zintegrowanego, europejskiego systemu odniesień przestrzennych. W ramach tego zadania służba geodezyjna i kartograficzna będzie realizować dwa międzynarodowe projekty - European Terrestrial Reference Frame 1989 oraz European Vertical System 2000. Wydatki na realizację tych zadań planuje się w kwocie 4960 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PosełTadeuszBiliński">Kolejne zadanie - jest to modernizacja podstawowej osnowy grawimetrycznej i magnetycznej Polski. Na to planuje się środki w wysokości 440 tys. zł. Następne zadanie, to przegląd i konserwacja podstawowej osnowy geodezyjnej poziomej i wysokościowej. Planowane wydatki na ww. cel mają wynieść 6 mln zł. Następnym zadaniem jest modernizacja ewidencji gruntów i budynków, w tym: konwersja opisowych baz danych istniejącej ewidencji gruntów oraz zakładanie katastru budynków i lokali, jako atrybutów budynków, opracowanie numerycznej obiektywnej mapy katastralnej, gdzie priorytet da się terenom zurbanizowanym, a także nadzorowanie powszechnej taksacji nieruchomości dla obszarów zurbanizowanych.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PosełTadeuszBiliński">Działaniami tymi zostaną również objęte projekty pilotażowe, szczególnie dotyczące wspólnej współpracy kilku resortów zarówno Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii jak i Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, Głównego Urzędu Statystycznego. Na to zadanie planuje się wydatkowanie kwoty w budżecie ministerstwa 12 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PosełTadeuszBiliński">Kolejne zadanie to wdrażanie katastru nieruchomości z ustaleniem wartości katastralnej tych nieruchomości, a w tym: nadzór nad przekształcaniem dotychczasowych struktur organizacyjnych terenowej służby organizacyjnej geodezyjno-kartograficznej w biura geodezji i katastru nieruchomości, następnie zakup jednolitego oprogramowania dla prowadzenia katastru nieruchomości, przygotowanie do zakupu oprzyrządowania informatycznego dla założenia jednolitej sieci łączącej użytkowników tegoż katastru, opracowanie i wdrażanie programu szkoleń kadr oraz przygotowania organizacyjno-techniczne dotyczące wdrożenia powszechnej taksacji nieruchomości. Na to zadanie planuje się w sumie 2350 tys. zł, a więc jest to pozycja znaczna.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#PosełTadeuszBiliński">Kolejne zadanie, to prowadzenie rejestru granic państwa oraz granic i powierzchni jednostek podziału administracyjnego kraju. Wiąże się to z nowym podziałem terytorialnym kraju i zwiększeniem ilości jednostek tegoż podziału - na to zadanie planuje się wydatkować kwotę 650 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#PosełTadeuszBiliński">Pozycja kolejna wydatków, to opracowania rotogrametryczne, do których należą m.in. zdjęcia lotnicze. Do tej grupy wydatków należą fotograficzne dokumentowanie terytorium kraju, wykonywanie fotogrametrycznych zdjęć lotniczych oraz opracowanie numerycznego numeru terenu i rejestru obiektów topograficznych. Wydatki na to zadanie planuje się w kwocie 4800 tys. zł, oraz opracowania kartograficzne czyli różnego rodzaju mapy. Jest to 8600 tys. zł, a także prowadzenie państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego 2200 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#PosełTadeuszBiliński">Po zsumowaniu tych wszystkich wydatków daje to kwotę 42 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#PosełTadeuszBiliński">Tyle uwag z mojej strony. Jeżeli będą jakieś szczegółowe pytania, to na posiedzeniu obecni są przedstawiciele Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii - i jak sądzę, będą mogli odpowiedzieć na wszystkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#PosełTadeuszBiliński">W przypadku rozdziału 3995 „Pozostała działalność” planuje się wydatkowanie kwoty 3400 tys. zł. Jest to o 200 tys. zł więcej niż w roku bieżącym, czyli stanowi to wzrost 6,2%. Kwota ta będzie podzielona na następujące zadania: na koszty opracowań dla potrzeb budownictwa 2730 tys. zł, nagrody ministra spraw wewnętrznych i administracji dla laureatów konkursów różnych związanych z tą problematyką, jest to 400 tys. zł. Wynagrodzenia dla członków komisji 30 tys. zł, dofinansowanie kosztów konferencji naukowych, sympozjów oraz wystaw 130 tys. zł, umowy zlecenia i umowy o dzieło dotyczące uzyskania różnych opinii ekspertyz 60 tys. zł, druki folderów, publikacji 50 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#PosełTadeuszBiliński">Na sali jest obecny pan dyrektor Stanisław Zieleniewski, dyrektor departamentu budownictwa i architektury i jeżeli będą pytania, to jak sądzę - odpowie na nie. W przypadku dochodów mamy zmienioną sytuację, co wynika ze zmiany ustawy o zamówieniach publicznych. Ustawa ta stanowi, iż dotychczasowe kosztorysowe normy nakładów rzeczowych wydawane przez ministra spraw wewnętrznych i administracji w formie katalogów, obecnie będą wydawane przez ministra w formie rozporządzenia, w związku z czym nie przyniosą dochodu. W roku 1998 planowany dochód stanowił raczej niewielką kwotę, bo 140 tys. zł, z czego do dnia dzisiejszego uzyskaliśmy 103 tys. zł. W roku przyszłym normy te będą wydawane przez ministra w drodze rozporządzenia, także nie będzie żadnych dochodów i nie są planowane na rok przyszły.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#PosełTadeuszBiliński">Dziękuję panu dyrektorowi za przedstawienie stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji. Bardzo proszę, aby pani dyrektor Grażyna Grzyb przedstawiła stanowisko ministra finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówdyrektorGrażynaGrzyb">Chciałabym przed-stawić dwie kwoty wydatków związanych ze sferą mieszkalnictwa, planowanych w rezerwach celowych pod pozycją 5 i 27; pod pozycją 5. Tradycyjnie tak jak w budżetach innych lat, są to wydatki na dofinansowanie zadania własnego gmin w postaci wypłaty dodatków mieszkaniowych. Na ten cel zaplanowano kwotę 416 144 tys. zł i jest to ok. 84% w stosunku do planów wydatków tegorocznych i ponad 92% w stosunku do obecnego wykonania wydatków z tego tytułu, kiedy już uruchomiono dotacje na IV kwartał wraz z decyzją jeszcze jedną, zwiększającą wydatki z tytułu IV kwartału na dodatki mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówdyrektorGrażynaGrzyb">Jeżeli chodzi o pozycję 27, są to wydatki na refundację wydatków na infrastrukturę mieszkaniową. Zgodnie z art. 36 ustawy „O samorządzie terytorialnym” i ustawy „O pracownikach samorządowych” z 10 maja 1990 r., budżet przejął do sfinansowania wydatki z tytułu spłaty zaciągniętych kredytów gwarantowanych przez byłe terenowe organy administracji państwowej, a także wydatków poniesionych ze środków własnych poniesionych przez spółdzielnie i gminy.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówdyrektorGrażynaGrzyb">Kwota 30 mln zł przeznaczona jest na częściową refundację poniesionych w przeszłości wydatków na przygotowanie terenów pod budownictwo mieszkaniowe, wydatków poniesionych przez gminy i przez spółdzielnie mieszkaniowe. Nie jest to jeszcze całkowita refundacja wydatków gmin i spółdzielni z tego tytułu, zakłada się, że jeszcze w 2000 r. taka pozycja będzie ostatnim rokiem refundowania gminom i spółdzielniom poniesionych w latach ubiegłych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówdyrektorGrażynaGrzyb">Jeżeli chodzi o środki w podziale na gminy, to zostaną one przekazane zgodnie z zapotrzebowaniem przedstawionym przez wojewodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Dziękuję pani dyrektor za przedstawienie stanowiska ministra finansów. Przystępujemy teraz do zaprezentowania stanowiska poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Chciałem poinformować wszystkich obecnych, że Komisja powołała stałą podkomisję nadzwyczajną ds. budżetu, która będzie każdego roku nie tylko prezentowała stanowisko Komisji w sprawie projektu budżetu, ale także stanowisko odnośnie realizacji budżetu. Podkomisja została ukształtowana w składzie 3-osobowym: pani poseł Barbara Blida, pan poseł Paweł Arndt i pan poseł Paweł Bryłowski. Przewodniczącym został pan poseł Paweł Arndt. Serdecznie proszę pana posła o przedstawienie koreferatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełPawełArndt">Podkomisja nadzwyczajna do omówienia budżetu na rok 1999, spotkała się dwukrotnie, w tym raz z przedstawicielami Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast oraz przedstawicielami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Efekt naszych prac mają państwo przed sobą - jest to projekt opinii Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełPawełArndt">Zdaję sobie sprawę, że opinia ta jest być może nazbyt lakoniczna i nie zawiera właściwie żadnych cyfr. Jest to jednak rzecz dosyć trudna. Zdajemy sobie sprawę, że potrzeby sfery mieszkalnictwa są olbrzymie, natomiast możliwości żadne albo bardzo znikome. W związku z tym będziemy o tych szczegółach, ale bardzo istotnych, dopiero dzisiaj dyskutować, natomiast nie ma ich rzeczywiście zawartych w projekcie opinii.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełPawełArndt">Pierwsza sprawa, o której chciałbym powiedzieć, dotyczy kwestii wielokrotnie omawianej na posiedzeniach naszej Komisji. Chodzi o wydatki na sferę mieszkalnictwa. Można ogólnie tylko stwierdzić, że są nadzwyczaj małe. Gdyby je porównać z wydatkami z lat ubiegłych, to są one rzeczywiście zupełnie znikome. Udział wydatków na sferę mieszkalnictwa w produkcie krajowym brutto wynosi tylko 0,4%. A były takie dobre lata, choćby rok 1992, kiedy ten udział wynosił 2%. Niestety, od tego roku wydatki na sferę mieszkaniową systematycznie malały i dzisiaj w projekcie jest tylko 0,4%.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PosełPawełArndt">Gdyby spojrzeć na udział sfery mieszkalnictwa w wydatkach budżetu, to również jest on bardzo mały. W projekcie budżetu na 1999 r. wynosi on zaledwie 1,5%, a we wspomnianym już roku 1992 ten udział wynosił 6,1%.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PosełPawełArndt">W swojej wypowiedzi skupiłbym się na tych elementach, które wzbudziły w Komisji pewne zastrzeżenia i obiekcje, natomiast dyskutować możemy o wszystkich innych elementach tej części budżetu.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PosełPawełArndt">Pierwsza sprawa, która budziła nasze zaniepokojenie, dotyczyła wielkości środków planowanych na rok przyszły na Krajowy Fundusz Mieszkaniowy. Wydatki na ten cel zawarte są w części 18 budżetu dział 94 „Finanse” rozdziale 94–96. Zdajemy sobie sprawę, że jest to właściwie w tej chwili chyba jedyny program wspierający nowe budownictwo. Niestety, w projekcie budżetu na 1999 r. jest zaplanowana kwota dużo niższa od tej, która była w roku 1998.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#PosełPawełArndt">Początkowo w projekcie budżetu na rok 1998 była kwota 270 mln zł, potem ona została zwiększona do 280,7 mln zł, natomiast w projekcie budżetu na rok 1999 jest kwota 203,9 mln zł, co stanowi ledwo 72,1% tej wartości planu po zmianach.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PosełPawełArndt">Potrzeby Krajowego Funduszu Mieszkaniowego rzeczywiście będą rosły - i w moim odczuciu oraz podkomisji, wymaga to zwiększenia środków. Przede wszystkim myślę o rosnącej roli Towarzystw Budownictwa Społecznego, które rosną jak grzyby po deszczu i dobrze, że tak się dzieje, bo jest przecież taka potrzeba.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PosełPawełArndt">Korzystając z okazji mogę państwu powiedzieć, że akurat w dniu dzisiejszym w Gnieźnie, są oddawane klucze do budynku TBS 28-rodzinnego. Z tego co wiem, nowe władze lokalne miasta Gniezna nie chcą na tym poprzestać, będą kolejne budynki budowane, oczywiście pod warunkiem, że będą na to środki finansowe, w formie preferencyjnego kredytu z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#PosełPawełArndt">Kolejna rzecz, która wzbudziła nasze zaniepokojenie, to kwestia refundacji premii gwarancyjnych od wkładów mieszkaniowych. Tutaj ma znowu miejsce znaczne obniżenie kwoty, początkowo w budżecie na rok 1998 była to kwota 826 mln zł, jednak ona została zmieniona, takie były potrzeby. Po zmianach plan na rok 1998 wynosi 1213 mln zł, natomiast w projekcie budżetu jest zaplanowana tylko kwota zaledwie 868 mln zł, co stanowi zaledwie 71,6% planu na 1998 r. po zmianach. Jest to o tyle niepokojące, że są to jednak zawarowane refundacje i gdyby budżet państwa się z tego nie wywiązał, to niestety będzie zmuszony zapłacić odsetki, co będzie budżet państwa kosztowało więcej aniżeli właściwa kwota zaplanowana od razu w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PosełPawełArndt">Kolejna sprawa, którą podkomisja w jakiś sposób zauważyła, to już omawiane dzisiaj dodatki mieszkaniowe. Wielkość środków budżetowych na dodatki wzbudziła dzisiaj dosyć dużą i gorącą dyskusję. Mówiliśmy o kwocie przewidzianej w budżecie na dodatki na 1998 r.; wynosi ona 497,3 mln zł. Tymczasem w planie na rok 1999 jest to tylko zapisana kwota 416,1 mln zł, czyli 83,7% planu na rok 1998.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#PosełPawełArndt">Tymczasem - i o tym była dzisiaj już mowa - rozszerza się krąg osób, które powinny z tych dodatków korzystać, a tu dziwnym trafem planowana kwota jest mniejsza. W uzasadnieniu przy rezerwach celowych w pozycji 5 „Dodatki mieszkaniowe” czytamy, że przygotowywana jest nowelizacja ustawy i zakłada ona zwiększenie udziału budżetu państwa w dofinansowaniu wypłat dodatków mieszkaniowych. Jest to jakby zaprzeczenie zapisów zawartych w projekcie budżetu.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#PosełPawełArndt">Chciałbym tylko przypomnieć, że wypłacanie dodatków mieszkaniowych jest zadaniem własnym gmin i gminy otrzymują środki z budżetu państwa tylko w takim zakresie, jaki jest zagwarantowany czy zapisany w budżecie państwa. Jest więc obawa, że zmniejszona kwota zapisana w projekcie budżetu spowoduje, że gminy będą musiały dużo, dużo więcej dopłacić ze swoich własnych środków.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#PosełPawełArndt">Jeżeli już jesteśmy w części 83 „Rezerwy celowe”, to podkomisja postuluje o ustanowienie dodatkowych rezerw celowych. Myślę, że specjalnie tego nie będę musiał uzasadnić. W pierwszym rzędzie chodzi o środki na wdrożenie ustawy termomodernizacyjnej, nad tym pracowaliśmy. O ile wiem, jutro w Sejmie odbędzie się drugie czytanie ustawy termomodernizacyjnej, tak że mam nadzieję, że ona zostanie szybko wprowadzona w życie. Ale w związku z tym są potrzebne niezbędne środki wpisane w budżet na rok 1999.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#PosełPawełArndt">Sprawa ostatnia. Chciałem tylko przypomnieć, że na termomodernizację w 1998 r. zapisanych było 38 mln, natomiast w projekcie na 1999 r. nie ma w ogóle żadnych środków. Również nie ma w projekcie budżetu kwoty na uzbrajanie terenów pod budownictwo mieszkaniowe. W projekcie opinii Komisji nie wiedzieliśmy, jak napisać, czy to mają być kredyty czy też dotacje. Rzecz jasna nie jest ostatecznie przesądzona, tak czy inaczej jednak jakieś kwoty powinny się w budżecie znaleźć. Dlatego postulujemy stworzenie dodatkowej rezerwy celowej w ramach części 83.</u>
          <u xml:id="u-29.15" who="#PosełPawełArndt">Jeszcze parę słów o wielości ogólnej puli środków na sferę mieszkaniową. Gdyby tylko do kilku pozycji, o którym mówiłem, dopisać kwoty, które zrównałyby projekt budżetu na 1999 r. z budżetem roku 1998, to w sumie wyszłaby kwota 562 263 tys. zł. Takie są potrzeby tylko dla zrównania projektu budżetu na 1999 r. z budżetem na rok 1998, i to tylko w tych pozycjach, o których mówiłem. Gdyby sięgać jeszcze głębiej, to te kwoty przecież byłyby jeszcze większe, bo ta różnica między projektem na 1999 r. a budżetem na rok 1998 jest większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Przystępujemy zatem do pytań i do odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Nie wchodząc w głębszą dyskusję ze względu na oszczędności czasowe, w pełni podzielam stanowisko podkomisji. Sumy przewidziane w budżecie na rok 1999 oznaczają dalszy regres budownictwa. Pan przewodniczący na pewno nie miał tego w swoim zakresie prac, ale chciałem zauważyć, że przygotowywana jest nowelizacja ustawy „Prawo spółdzielcze” dotyczące spółdzielni mieszkaniowych. Jeżeli to prawo zostanie znowelizowane i wejdzie w życie w 1999 r. to pociągnie za sobą dalsze środki finansowe. I to będą olbrzymie środki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełSiergiejPlewa">Mam wniosek, aby opinię Komisji i opinie podkomisji przyjąć z moją poprawką. Proponuję, aby w drugim dużym zdaniu zamiast słów „Komisja wyraża zaniepokojenie”, napisać, że „Komisja negatywnie opiniuje kwotę środków”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Myślę, że truizmem będzie powtarzanie tego, że wszyscy znają problemy mieszkaniowe i wiedzą, czym grozi ograniczenie środków budżetowych na sferę mieszkaniową. Kolejny raz stajemy przed dylematem, że zmniejszane są środki przeznaczane na budownictwo i na gospodarkę mieszkaniową. Myślę, że jeśli zostaną przyjęte zaplanowane w budżecie na rok 1999 nakłady na tę sferę, to odczuje to boleśnie wiele rodzin. Odium zła spadnie zapewne głównie na Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Ja myślę, że jest rzeczą dziwną, iż wtedy, kiedy notujemy w kraju coraz lepsze wyniki gospodarcze i następuje wzrost gospodarczy, to coraz mniej środków przeznacza się na sferą mieszkaniowo-budowlaną. Tymczasem jesteśmy na końcu europejskiej listy pod względem ilości mieszkań oddawanych do użytku na 1000 mieszkańców. W Polsce oddajemy rocznie na tysiąc mieszkańców 286 mieszkań, a chociażby w Czechach 360. To jest chyba znaczna różnica i dawno należałoby zacząć realizować zbliżenie się chociażby do tej granicy czeskiej. Ale ja myślę, że wbrew ogólnym obiegowym opiniom, to chyba pan premier Jerzy Buzek nawet nie jest świadom tego, że wprowadzono go chyba w błąd w propozycji ustawy budżetowej. Bo przecież, kiedy mówił, że będziemy realizować narodowy program budownictwa mieszkaniowego i to pilnie, to zmniejszenie do 0,4% udziału budownictwa w produkcie krajowym brutto chyba nie zmierza w tym kierunku a wręcz odwrotnie. To jest zahamowanie rozwoju budownictwa a nie realizowanie tego hasła, o którym mówił pan premier.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Natomiast wszelkie inne propozycje, np. zwiększenie podatku VAT od materiałów i wyrobów dotyczących mieszkalnictwa, chyba też będzie świadczyło o braku postępu. Dlatego bym proponował dodać do naszej opinii jeszcze jeden element. Chodzi o to, aby wyraźnie znalazło się tam stwierdzenie, że opowiadamy się i jesteśmy za tym, żeby do 0,6% PKB zwiększyć nakłady na sferę mieszkaniową w budżecie. Jest to nieodzowne, aby przynajmniej utrzymać budownictwo mieszkaniowe chociażby na minimalnym poziomie, który był, nie mówiąc już o jego zwiększeniu.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Natomiast w opinii pominęliśmy jeden element. Co prawda nie dotyczy to bezpośrednio akurat budżetu Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, ale uruchomienia kas budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PosełAndrzejSkorulski">Ustawa o utworzeniu kas budowlanych została przyjęta w czerwcu 1997 r. Poza utworzeniem Krajowego Funduszu Mieszkaniowego kasy miały stać się drugim czynnikiem, który miał pomóc w zwiększeniu budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PosełAndrzejSkorulski">Tymczasem po dziś dzień sprawa utknęła w miejscu - kasy budowlane nie funkcjonują i nie wiadomo, kiedy zaczną funkcjonować. Nie wiem, jakie środki będą przeznaczone na ten cel w budżecie na rok 1999. Tak więc proponowałbym uwzględnić w naszej opinii również kasy budowlane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Na początek jedna uwaga: w tym projekcie jest również segment dotyczący 85 części dotyczącej zbiorczego budżetu wojewodów. Budżet ten będziemy rozpatrywali jutro wspólnie z Komisją Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Myślę zatem, że trzeba nasze sugestie zawrzeć w preambule opinii nr 8 na posiedzeniach Komisji w dniu 17 i 18 listopada. W ten sposób wyczerpiemy zarówno dzisiejszy jak i jutrzejszy zakres merytoryczny. I to jest kwestia pierwsza.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Natomiast kwestia druga dotyczy właściwie słownictwa. Chodzi o to, czy napisać w opinii, że Komisja wyraża głębokie zaniepokojenie, czy również wyraża protest przeciwko takim zapisom projektu budżetu. Ale kwestia sformułowania jest rzeczą wtórną, chodzi głównie o stwierdzenie, że rzeczywiście wydatki budżetowe są na poziomie przeżycia czy przetrwania budownictwa.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Chciałbym, żebyśmy spróbowali na to popatrzeć nie w kategorii 0,6% budżetu, bo ten procent może wynieść 1,5 czy 2%. Sam jednak zapis niczego nie zmieni.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Pan poseł Siergiej Plewa podniósł kwestie nowelizacji prawa spółdzielczego. Chodzi mu zapewne o prace Komisji Nadzwyczajnej zajmującej się trzema projektami ustaw dotyczących spółdzielczości mieszkaniowej. Wszystko zależy od przyjętej formuły uwłaszczenia spółdzielców. Jeśli przyjęta zostanie formuła uwłaszczenia w ramach jednorazowej czynności prawnej, to z pewnością potrzebne będzie na to wsparcie budżetu. Ale jeśli w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych zaproponujemy, żeby to robili sami lokatorzy, to nie będzie to stanowiło obciążenia dla budżetu, ale tylko będzie trwało długo. Ale jak powiedziałem, jest to kwestia pewnej formuły. W zależności od koncepcji jaka zostanie przyjęta w rozwiązaniu prawo spółdzielcze, może to być koszt obciążenia budżetu, ale nie musi. To właśnie powinna rozstrzygnąć nadzwyczajna komisja.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Kwestia kas budowlanych: to jest pewien problem. Została w tej sprawie złożona poprawka rządu do nowelizacji kasy budowlanej. Mówmy o tym projekcie, w którym są dwie rzeczy, pierwsza to są wielkości obciążeń budżetowych. Zgodnie z regulaminem Sejmu mamy pół roku na uruchomienie tej procedury. I kwestia druga dotyczy pozostałych dwóch wskazówek jeśli chodzi o rezerwy celowe. Wydatki budżetu państwa są uruchamiane nie w następnym budżecie tylko w cyklu dwuletnim. Nawet gdyby teraz nastąpiło uruchomienie kas budowlanych, to kwestia wysiłku budżetowego państwa jest odłożona w czasie. Rozumiem apel pana posła o narzędzia pobudzania budownictwa, natomiast jeżeli mówimy w kategoriach budownictwa jako takiego wydatków budżetowych, to ta pozycja w rezerwach celowych dotyczy również termomodernizacji. Dlatego że środki zapisane w tegorocznym budżecie, a jest to kwota ponad 30 mln zł, miały być przeznaczone na promocję ustawy. Natomiast zaangażowanie finansowe budżetu państwa, zgodnie z założeniami ustawy, jest odłożone w czasie. I dokładnie tak samo jest w projekcie ustawy, którą grupa posłów zaprojektowała. Chodzi o projekt ustawy dotyczącej dotacji na inwestycje infrastrukturalne.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Kwestia następna dotyczy Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Tu mamy pewien dylemat, bo konstrukcja Krajowego Funduszu Mieszkaniowego została zaprojektowana pod inny cel. Jeśli będziemy rozszerzać paletę zadań Krajowego Funduszu Mieszkaniowego, to stanie się on uniwersalnym źródłem pozyskiwania środków na wszystkie możliwe cele. Możemy taką decyzję zaprojektować łącznie ze zmianą ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego. Natomiast jeśli mamy preferować budownictwo mieszkań na wynajem, głównie poprzez towarzystwa budownictwa społecznego, o czym mówił pan poseł Paweł Arndt, to pod tę strategię powinny być gromadzone środki na Krajowym Funduszu Mieszkaniowym.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Przypomnę tylko, że w krajach europejskich najniższy udział mieszkań budowanych na wynajem jest w granicy 17%, w Holandii sięga 30%, a my chcemy, aby u nas wyniósł 20%. Możemy taki wariant też przyjąć i na ten cel gromadzić środki w budżecie. Inaczej mówiąc, jeśli mamy mówić o pieniądzach, ale o większych pieniądzach, to chciałbym, żebyśmy rozstrzygnęli nie tylko jak chcemy je zwiększyć, ale na jaki cel. Jest również pytanie, czy Krajowy Fundusz Mieszkaniowy ma stać się uniwersalnym źródłem zasilania wszystkich inwestycji. Moja sugestia jest następująca: jeśli mamy apelować, czy starać się o zwiększenie środków budżetowych na budownictwo, to proponuję, by skierować je w miarę uniwersalną formułę otwartą Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. To powinniśmy wyrazić w naszej opinii.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Mam jedną uwagę dotyczącą wypowiedzi pana dyrektora generalnego z MSWiA, w części dotyczącej modernizacji i ewidencji gruntów i budynków. Mowa jest o przeznaczeniu na ten cel w roku 1999 kwoty 12 mln zł. W końcowym akapicie znalazło się stwierdzenie, że działaniami tymi zostaną objęte również projekty pilotażowe, szczególnie takie, które będą tworzyły modelową współpracę międzyresortową między Głównym Urzędem Geodezji i Kartografii a Ministerstwem Finansów, Ministerstwem Sprawiedliwości itd.</u>
          <u xml:id="u-33.8" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Proszę mi powiedzieć, czy identyczne kwoty są zapisywane w projektach budżetów tamtych resortów? Bo nagle może się okazać, że propozycja tej modelowej współpracy jest wyłączną konstrukcją zaprojektowaną przez MSWiA, które ma określony model stworzenia pilotażu i katastru, który niekoniecznie musi się zgadzać z modelem zaprojektowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości, a szczególnie przez Ministerstwo Finansów. Według mojej wiedzy jest protokół rozbieżności między konstrukcją katastru wielozadaniowego, który jest projektowany pod tym tytułem, a koncepcją katastru fiskalnego projektowanego przez inny wysoki urząd. Więc nagle się może okazać, że ta konstrukcja modelowa będzie modelową tylko z jednego punktu widzenia a ten protokół rozbieżności może być tak duży, że tamte resorty będą też tworzyły modelowe, ale z wyłączeniem MSWiA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Studia nad projektem budżetu na 1999 r. są bardzo przygnębiające, zwłaszcza w kontekście budżetu na 1998 r. Rok temu prowadziliśmy podobną dyskusję. Wówczas w świetle różnych wypowiedzi wynikało, że na rok 1998 trzeba przyjąć projekt budżetu zaproponowany przez rząd, bo taka jest konieczność sytuacyjna, chodziło głównie o zobowiązania z minionych lat. Można to było nazwać zobowiązaniami okresu transformacji. Ale w dyskusji przekonywano nas, że budżet na 1999 r. będzie już znacznie korzystniejszy od budżetu na 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Minął rok i niestety nic dobrego się nie stało. W chwili obecnej jesteśmy przygnębieni propozycjami budżetowymi na rok 1999, przynajmniej ja jestem tym przygnębiony. Bardzo ogólnie analizując projekt budżetu nakłady są o 30% mniejsze, a na samo budownictwo mieszkaniowe aż o 50% mniej niż w 1998 r. A budżet na bieżący rok był bardzo krytycznie opiniowany.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Jeśli chodzi o zobowiązania z lat poprzednich, to w dalszym ciągu są one duże, choć już znacznie mniejsze niż były. O prawie 500 mln zł zmniejszone zostały zobowiązania z tytułu wykupu odsetek od kredytów mieszkaniowych. Wydaje mi się, że mimo wszystko w świetle wykupu mieszkań będzie to kwota realna. Z projektu całkowicie zniknęły zobowiązania z tytułu rekompensat dla kandydatów dla spółdzielni mieszkaniowych. Całkowicie zniknęły także zobowiązania z tytułu udzielania dotacji dla spółdzielni mieszkaniowych na częściowe pokrywanie kosztów energii itd. Niestety, zmalały dotacje dla gminy na dofinansowanie dodatków mieszkaniowych z 497 mln zł do 416 mln zł, zmalały więc zobowiązania budżetowe w sposób bardzo wyraźny, te zobowiązania, które absolutnie trzeba było pokrywać i w dalszym ciągu musimy pokryć. Te środki jednak nie zostały przesunięte na budownictwo mieszkaniowe. Analizując projekt budżetu można też przypomnieć, że nie ma już dotacji dla gmin na uzbrojenie terenu pod budownictwo mieszkaniowe, a nie tak dawno były, walczyliśmy o nie wspólnie. Chociaż nie były to za duże środki, to jednak doprowadziły do uzbrojenia ok. 40 tys. działek. Zmniejszone zostały środki na fundusz hipoteczny. Może to nie jest najistotniejsze, bo te środki i tak nie były wykorzystywane. Nie ma już dotacji dla spółdzielni mieszkaniowych na termomodernizację, na usuwanie wad technicznych, na zmniejszenie zużycia energii cieplnej, jak również zmniejszenie przenikania wilgoci przez przegrody.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PosełTadeuszBiliński">Chciałem się przyłączyć do wypowiedzi pana posła Kazimierza Szczygielskiego, który mówi o tym, jak znacznie zmniejszone zostały środki na Krajowy Fundusz Mieszkaniowy przy znacznie szerszym zakresie jego funkcjonowania. Nie chciałbym tutaj bardzo wnikliwie swój osąd zaprezentować, ale chciałbym na zakończenie przedstawić kilka stwierdzeń.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PosełTadeuszBiliński">Pierwotnie przewidziano, że udział sfery mieszkaniowej na bieżący rok w krajowym produkcie brutto wyniesie 0,6%, po zweryfikowaniu dochodów państwa będzie to 0,56%. Natomiast jeżeli chodzi o rok przyszły, na podstawie danych ustawy budżetowej można stwierdzić, że będzie to już tylko 0,355, przy czym maleją bardzo wyraźnie, bo o 30%, nakłady na sferę mieszkaniową, a na budownictwo aż o 50%.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PosełTadeuszBiliński">Wniosek jest jeden, i to bardzo przykry, nie tylko nie rozwiązujemy problemu mieszkaniowego, ale kosztem sfery mieszkaniowej realizujemy reformy. Dlatego ta dyskusja - dla mnie przynajmniej - jest niezwykle przygnębiająca.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#PosełTadeuszBiliński">Dyrektor generalny Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marian Ja-błoński: Prosiłbym pana przewodniczącego Komisji, aby na pytanie pana posła Kazimierza Szczygielskiego odpowiedzi udzielił dyrektor generalny Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DyrektorgeneralnyGłównegoUrzęduGeodezjiiKartografiiTadeuszKościuk">Padło pytanie, czy prace, które robimy przy katastrze wielozadaniowym, nie będą pokrywały się z tym, co przygotowuje minister finansów bądź minister sprawiedliwości. Myślę, że definicja katastru wielozadaniowego stwarza już dużą potrzebę działania na rzecz wielu resortów. Także ta cyfra katastru, która będzie ustalana, a także podatku katastralnego i wyceny wartości katastralnej, będzie jednostkową sprawą katastru wielozadaniowego.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#DyrektorgeneralnyGłównegoUrzęduGeodezjiiKartografiiTadeuszKościuk">Katastry wielozadaniowe dotyczą przede wszystkim problemów budownictwa, ale także rolnictwa, ochrony gruntów, klasyfikacji itd. Tak więc modernizowanie tego katastru, przeniesienie go do sfery opracowań numerycznych, w żaden sposób nie obejmuje tego zadania. Będziemy popierali starania ministra finansów w uzyskaniu środków na ustalanie wartości katastralnej, która będzie jednym z elementów katastru wielozadaniowego. Natomiast nasza geometria geodezyjna będzie z kolei elementem składowym katastru, który będzie prowadził minister finansów. To będą - jak gdyby - systemy kompatybilne i nawzajem się uzupełniające systemy, w które trzeba niestety zainwestować modernizując je w systemach numerycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Dziękuję panu dyrektorowi. Kto chciałby jeszcze zabrać głos? O podsumowanie dyskusji poproszę pana posła Pawła Arndta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełPawełArndt">Dyskusja, którą przed chwilą odbyliśmy, zdaje się potwierdzać te tezy, które zostały zawarte w projekcie opinii Komisji. Rzeczywiście, wszyscy państwo potwierdzacie zaniepokojenie podkomisji, jeśli chodzi o ilość środków przeznaczanych na sferę mieszkalnictwa w projekcie budżetu na 1999 r. Padło tutaj kilka konkretnych propozycji i myślę, że te rzeczy w jakiś sposób jeszcze dzisiaj powinniśmy przedyskutować. Oczywiście zgadzam się z panem posłem Kazimierzem Szczygielskim, że zapis, czy Komisja wyraża zaniepokojenie czy negatywnie opiniuje, w moim odczuciu przynajmniej nie będzie miał wielkiego znaczenia dla przyszłych losów budżetu związanych akurat z częścią budownictwa. Natomiast jest kilka innych rzeczy - takich szczegółowych, które być może warto byłoby omówić.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełPawełArndt">Pierwsza sprawa. Prawo spółdzielcze i jego ewentualny wpływ na losy czy na wartość budżetu w 1999 r. Ja bałbym się w tej chwili przesądzać - zgodnie z tym, co mówił pan poseł Szczygielski - jaki to będzie miało wpływ na budżet. Jeżeli to prawo spółdzielcze zostanie uchwalone w taki sposób, że rzeczywiście środki w budżecie powinny się znaleźć, to myślę, że w jakiś sposób Ministerstwo Finansów skoryguje projekt budżetu i taki budżet zostanie ostatecznie uchwalony.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PosełPawełArndt">Podobnie można by właśnie myśleć o sprawach termomodernizacji i uzbrajaniu terenu. Ja nawet gotów byłbym się zgodzić również z postulatem pana posła Kazimierza Szczygielskiego, żeby Krajowy Fundusz Mieszkaniowy traktować jako narzędzie bardzo uniwersalne, jeśli chodzi o sferę mieszkalnictwa. Rzeczywiście można powiedzieć, że w ramach tego Krajowego Funduszu Mieszkaniowego można finansować uzbrajanie terenu, można by się zastanowić, czy także termomodernizacji. Weźmy jednak pod uwagę, że środki na termomodernizację - tak naprawdę - będą potrzebne dopiero za jakiś czas, teraz jest to kwestia - ewentualnie - wprowadzenia ustawy w życie.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PosełPawełArndt">Kwestia kas budowlanych, która tutaj była poruszona. Myślę, że to jest również kwestia oddzielna i dodatkowego jakiegoś elementu czy dodatkowej pozycji w budżecie na ten cel chyba trudno byłoby stworzyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Poza podsumowaniem pozostaje jeszcze sprawa rozstrzygnięcia brzmienia naszej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">W jednym tylko jest protokół rozbieżności z podsumowania pana posła Arndta, że jednak jest różnica pomiędzy sformułowaniem zaniepokojenia a „negatywnie opiniuje”, bo to ma zupełnie inną wymowę. Ja jestem zwolennikiem krytycznej oceny budżetu w tej materii, natomiast mówiąc krytycznie o konstrukcji budżetu musimy mieć dwie uwagi, dwa elementy na względzie.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Jeśli zgodnie z zapisem regulaminowym, konstytucyjnym musimy znaleźć źródło pokrycia wydatków budżetowych w przypadku nowych wydatków. Dlatego mówiłem o tych ustawach, które zostały przez państwo podniesione, że one nie ważą na budżecie czy one nie mogą ważyć, ponieważ one mają odłożony efekt w czasie. Stąd można powiedzieć, że należy przewidzieć może w perspektywie ustawę termomodernizacyjną czy ustawę kas budowlanych, bo one mają działanie budżetowe odłożone w czasie, mogą mieć zgodnie z zapisami ustawowymi.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Podsumowując, jestem skłonny przyjąć wersję zapisu opinii, że Komisja wyraża krytyczną ocenę sytuacji wynikającą z zapisu budżetowego. To jest granica, do której jestem w stanie zaakceptować - mówię personalnie - propozycję Komisji. Natomiast kwestia negatywnego odrzucenia projektu budżetu wiąże się ze wskazaniem źródeł sfinansowania. Na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych będziemy musieli nie tylko stwierdzić, że na sferę mieszkaniową należy przeznaczyć nie 0,4 a 0,6% środków budżetowych, ale także powiedzieć, z którego źródła pozyskać te środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Do wypowiedzi zgłasza się jeszcze pani posłanka Barbara Blida.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosłankaBarbaraBlida">Sądziłam, że nie będę musiała zabierać głosu, bo na posiedzeniach podkomisji pracowaliśmy sporo nad projektem opinii, ale muszę skomentować wypowiedź pana posła Kazimierza Szczygielskiego. Otóż, panie pośle, myśmy w Sejmie jeszcze nie przyjęli projektu ustawy termomodernizacyjnej. Chcę zwrócić uwagę na to, że we wnioskach mniejszości zaproponowane są inne rozwiązania, i to takie, które rodzą mniejsze skutki dla budżetu państwa aniżeli te, które rodzi ustawa rządowa. Ale te skutki przenoszą się na okres wcześniejszy, czyli te po zakończeniu zadania, czyli wykonaniu inwestycji termomodernizacyjnej a nie po spłacie kredytu. Dlatego nie przesądzałabym jeszcze o tym, jakie stanowisko zajmie Sejm a następnie Senat w sprawie ustawy termomodernizacyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Chcę przeprosić panią poseł Barbarę Blidę, że ośmieliłem się zaprojektować hipotezę, że Sejm przyjmie ustawę termomodernizacyjną w kształcie takim, jak ona wyszła z Komisji z wnioskami mniejszości. Zgadzam się, że jednak jeszcze parlament nie przyjął ustawy. Ale mam nadzieję, że prace nad projektem ustawy termomodernizacyjnej przebiegać już będą w miarę precyzyjnie i że już nie będzie kłopotów z kworum i ustawę uchwalimy.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Niezależnie od jej ostatecznego kształtu pewne jest, że skutki budżetowe działania tej ustawy są jednak odłożone w czasie. Chyba że zostanie przyjęty wniosek mniejszości pani posłanki Barbary Blidy i wtedy rzeczywiście skutki budżetowe będą startowały natychmiast. Mam cichą nadzieję, że to jednak nie nastąpi. I proponuję, abyśmy pozostali przy swoich nadziejach. Jeśli się okaże, że Wysoka Izba przyjmie wariant ustawy zaproponowany przez panią poseł, to będzie wtedy zmartwieniem Ministerstwa Finansów znalezienie środków budżetowych na start termomodernizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Podtrzymuję swój wniosek o negatywną opinię Komisji odnośnie budżetu w dziedzinie budownictwa na rok 1999. Na pewno pan poseł Kazimierz Szczygielski ma rację, że trzeba poszukać i wskazać źródła pokrycia dodatkowych wydatków budżetowych. W związku z tym, że budżet jest bardzo szczupły i prawie we wszystkich miejscach są okrojenia, trudno będzie takie źródło znaleźć.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PosełSiergiejPlewa">Niemniej jednak chciałem jeszcze raz podkreślić, że pracowaliśmy przez przynajmniej dwa lata nad wdrożeniem TBS i budownictwa lokatorskiego. Na dzisiaj jest zrealizowanych tylko kilka budynków w kraju, może kilkanaście TBS, jak i lokatorskich spółdzielczych. W Krajowym Funduszu Mieszkaniowym jest złożonych ponad 180 wniosków, co oznacza, że temat „chwycił”. A tymczasem Krajowy Fundusz Mieszkaniowy okraja się ze środków na rok przyszły. Nie chcę być w skórze obecnego rządu. Jeżeli przez dłuższy czas miała miejsce była promocja TBS i budownictwa lokatorskiego, a teraz raptem na rok 1999 zabraknie na nie pieniędzy, to nie wiem, jak to będzie tłumaczyć rząd społeczeństwu.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PosełSiergiejPlewa">Następny temat - refundacja premii gwarancyjnych. Na pewno bank zechce poczekać z refundacją, ale znowu biedny zapłaci drożej. Na pewno bank na tym interesie nie straci, ale nas, to znaczy społeczeństwo, będzie to kosztowało drożej.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PosełSiergiejPlewa">Dotacje na dofinansowanie dodatków mieszkaniowych. Sprawa jest obligatoryjna, ustawowa. Nie wyobrażam sobie, żeby na ten cel zabrakło pieniędzy w budżecie. Ale w projekcie budżetu proponuje się okrojenie wydatków na dodatki mieszkaniowe. Już nie mówię o termomodernizacji - bo ustawa czy wejdzie w życie czy nie, a mam do niej pewne uwagi, to i tak na termomodernizację i na uzbrojenie terenu pieniądze muszą się zna-leźć. Tymczasem w każdej dziedzinie - co pan przewodniczący słusznie zauważył - mamy do czynienia ze zmniejszeniem środków w granicach 50% na budownictwo w stosunku do roku 1998. To jest po prostu przestępstwo wobec budownictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Chciałbym powiedzieć dwa słowa do pana posła Kazimierza Szczygielskiego. Rozumiem pewne obiekcje co do tego skąd wziąć środki, na co je przeznaczyć i ile. A jestem członkiem Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej i powinienem walczyć o interesy społeczeństwa. Dlatego uważam, że tak delikatne sformułowanie, jakie się proponuje w projekcie opinii Komisji, to mnie absolutnie nie zadawala i nie zgadzam się z tym.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PosełAndrzejSkorulski">Chciałbym - i o tym wyraźnie mówiłem - żebyśmy jako Komisja stanęli na wysokości zadania i powiedzieli, że chociaż mamy trudności budżetowe, to trzeba utrzymać poziom ostatniego roku, czyli przynajmniej te 0,6% PKB, a nie obniżać prawie o 50% nakłady na sferę mieszkaniową.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PosełAndrzejSkorulski">Druga sprawa: mówiąc o kasach budowlanych nie sugerowałem, żeby ująć w budżecie państwa jakieś kwoty na uruchomienie tych kas, bo to dopiero nastąpi przynajmniej za dwa lata, jeśli one by w ogóle ruszyły w przyszłym roku. Natomiast chodzi mi o to, aby Komisja w opinii zawarła swoje stanowisko czy też opinię w tej sprawie, że kasy są drugim czy kolejnym elementem, który powinien uruchomić budownictwo mieszkaniowe. A to nie znalazło się w opinii i to powinno się w niej znaleźć. Musimy powiedzieć wyraźnie, że widzimy tę lukę i należy ją przez rząd wypełnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosłankaBarbaraBlida">Ja tylko jeszcze jedno słowo do wypowiedzi pana posła Kazimierza Szczygielskiego. Otóż, panie pośle, oczywiście, że projekt rządowy termomodernizacyjny ma duże szanse na uchwalenie przez Sejm. Natomiast wszyscy o tym wiemy doskonale, zwłaszcza ci, którzy są w Sejmie dłużej i pracują nad tą ustawą, tak więc zarówno pan jak i ja wiemy, że jeżeli zostanie ona uchwalona w takim kształcie jak proponuje Komisja, to nie będzie ani w przyszłym, ani w żadnym innym roku budżetowym obciążeń z tytułu premii termomodernizacyjnej. Po prostu ta ustawa jest tak skonstruowana, że nikt nie skorzysta z tej premii i nie będą wykonywane termomodernizacje. Dlatego też zgłosiłam wniosek mniejszości po to, ażeby w ogóle procesy termomodernizacyjne czy kredyty na te procesy były nie udzielane. Natomiast chcę państwu zwrócić uwagę na dodatki mieszkaniowe. Ja nie wiem, czy nie powinniśmy tego przedyskutować wspólnie z komisją samorządową. Z pewnością w przyszłym roku wzrosną obciążenia z tytułu dodatków mieszkaniowych, mówi o tym również materiał Instytutu Gospodarki Mieszkaniowej. A to z tego powodu wzrośnie to obciążenie, ponieważ wzrosną ceny nośników energii. Chyba zdajemy sobie z tego sprawę, że jeżeli godzimy się na taki projekt budżetu, to gminy będą musiały znacząco większą ilość środków przeznaczyć na dodatki mieszkaniowe. Myślę, że tę kwestię musimy w jednoznaczny sposób rozstrzygnąć i myślę, że jeszcze podkomisja będzie musiała się zebrać, ażeby zaproponować Komisji, skąd ma się znaleźć pokrycie na te wnioskowane przez nas zwiększenie budżetu w niektórych pozycjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełWłodzimierzWasiński">W swojej wypowiedzi chciałem się odnieść do projektu opinii. Ja również skłaniałbym się do takiego stwierdzenia, które już wcześniej zgłaszał pan poseł Kazimierz Szczygielski, że zamiast „zaniepokojenia”, powinno być sformułowanie, że Komisja wyraża krytyczną ocenę przedstawionego przez resort projektu budżetu dla budownictwa mieszkaniowego w szczególności. Myślę, że w ten sposób powinniśmy zmienić naszą opinię w tej części. Nasza ocena powinna wyrażać nasze już bardzo mocne zaniepokojenie kwotami pieniędzy przeznaczonymi na rok 1999 zwłaszcza dla budownictwa mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełWłodzimierzWasiński">Druga sprawa: mój kolega mówi, że jest przedstawicielem Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej i w związku z tym wnioskuje, żeby było zapisane w ustawie budżetowej nie 0,4 a 0,6% PKB. Ja też jestem przedstawicielem tej komisji, ale jestem również przedstawicielem Komisji Finansów Publicznych. W związku z tym nie będę wnioskował i nie będę popierał takiego wniosku, gdyż nie chciałbym dzisiaj przegłosowywać wniosku, którego i tak jutro nie będę w stanie na Komisji Finansów Publicznych ani obronić, ani zrealizować, gdyż wymagania budżetu są takie a nie inne. W związku z tym mam nadzieję, że poprzez naszą pracę i poprzez naszą ocenę - tak jak mówię - krytyczną, stworzymy sytuację, w której rok 1999 będzie może ostatnim rokiem tak złym rokiem dla budownictwa, zwłaszcza budownictwa mieszkaniowego, i od roku 2000 jednak ta sytuacja ulegałaby znaczącej poprawie.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełWłodzimierzWasiński">W swojej opinii powinniśmy zaakcentować przede wszystkim, że ewentualne środki, jeżeli udałoby się takie wypracować, a taka możliwość w końcowej fazie pracy Komisji Finansów Publicznych zawsze istnieje, należy przeznaczyć przede wszystkim na Krajowy Fundusz Mieszkaniowy. W ubiegłym roku udało się takie środki wypracować na poziomie 250 mln zł. Myślę, że i w tym roku również będzie taka możliwość. W ten sposób będziemy próbowali ratować szanse nowo budowanych mieszkań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Przed ostatecznym rozstrzygnięciem, bo sądzę, że już powinniśmy do tego przystąpić, chciałbym wypowiedzieć tylko kilka uwag odnośnie Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Jak wspomniałem, zakres rzeczowy udzielania kredytów preferencyjnych został ostatnio dzięki nam zwiększony. Można obecnie z Funduszu zaciągać kredyty na uzbrajanie terenów, na modernizację lokalnych źródeł energii, a przede wszystkim na budownictwo czynszowe, w tym także na budownictwo na wynajem realizowane przez spółdzielnie.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Chcę jednak państwu uzmysłowić, że gdybyśmy 200 mln podzielili przez wartość średniego mieszkania, realizowanego w wysokości 70% kredytu, to starczyłoby na wybudowanie około 3000 mieszkań. To jest skala, jaką chcemy wejść w rozwiązywanie tragicznego problemu mieszkaniowego. Jeśli zwrócimy dodatkowo uwagę na fakt, że w niektórych regionach koszt wybudowania mieszkania jest jeszcze większy, to niestety nie będzie pokrycia środków z Krajowego Funduszu. Jeżeli dobrze pamiętam, według ostatniej relacji Banku Gospodarstwa Krajowego, to 164 są TBS, z tego ponad 100 już inwestuje. Jeżeli tylko każdy by chciał 100 mieszkań już absolutnie pokrycia nie ma. Stąd też te dość krytyczne, czy bardzo krytyczne oceny wysokości nakładów na Krajowy Fundusz Mieszkaniowy chyba znajdują pełne pokrycie.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Przystępując do podsumowania, są trzy stanowiska na tle ogólnej akceptacji przedłożenia projektu: pierwsze stanowisko, żeby zgodnie z przedłożeniem podkomisji użyć określenia „wyraża zaniepokojenie”. Drugie stanowisko „negatywnie opiniuje Komisja”. Trzecie: „krytycznie ocenia Komisja”. Są to trzy stanowiska zaprezentowane w czasie dyskusji. Sądzę, że jesteśmy już przygotowani do rozstrzygnięcia, które z nich zostaje zaakceptowane.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełTadeuszBiliński">W kolejności zgłoszeń: 1. „wyraża zaniepokojenie” zgodnie z projektem, potem była propozycja pana posła Plewy „negatywnie opiniuje”, 3 propozycja pana posła Kazimierza Szczygielskiego „krytycznie ocenia”. Czy możemy przystąpić w kolejności tych wniosków do głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Przepraszam, tylko w kwestii formalnej. Kwestia „wyraża zaniepokojenie” jest w przedłożeniu Komisji, więc to rozstrzygnięcie wymaga tylko poprawki wykraczającej poza przedłożenie Komisji, czyli to jest rozstrzygnięcie między odrzuceniem de facto projektu budżetu zaproponowane przez pana posła Plewę i przy krytycznej ocenie, która jest stanowiskiem krytycznym, ale zmierzającym do modernizacji czy modyfikacji przedłożenia. Ja sądzę, panie przewodniczący, że rozstrzygnięcie jest między tymi dwiema propozycjami, bo one zmieniają tekst przedłożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Niestety, ja zrozumiałem inaczej. Pan poseł Siergiej Plewa wypowiedział się za przyjęciem stanowiska a nie odrzuceniem stanowiska, ale z wprowadzeniem tak istotnej poprawki, a zatem wszystkie te propozycje dotyczą wyłącznie sformułowania i zaprezentowania pozostałej części, tak jak zostało tutaj przyjęte i pozostaje rozstrzygnięcie, czy zgodnie z propozycją podkomisji, czy też zgodnie z propozycjami panów posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełPawełArndt">Panie przewodniczący, może łatwiej było wyłonić stanowisko Komisji, ja chciałbym zaproponować - jeśli pani posłanka i pan poseł, członkowie podkomisji na to zezwolą - zmodyfikowanie stanowiska Komisji poszerzone o sformułowanie pana posła Szczygielskiego, wtedy byśmy mieli do wyboru dwa warianty - powiedzmy, to „zaniepokojenie” plus „krytyczną ocenę” w jednym zdaniu, i to byłaby jako jedna sprawa a alternatywnie ta „negatywna opinia”, którą proponuje pan poseł Siergiej Plewa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Przede wszystkim musimy zatem rozstrzygnąć, czy dojdzie do zmodyfikowania stanowiska zawartego w projekcie. Czy dokonujemy tej zmiany, zgodnie z propozycją pana posła Arndta, że zapis byłby następujący, że „Komisja wyraża zaniepokojenie i krytycznie ocenia”. To jest stanowisko podkomisji, natomiast inną pro-pozycją jest propozycja pana posła Plewy, która zmierza do tego, że negatywnie opiniuje projekt budżetu w części, którą Komisja rozpatrywała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełSiergiejPlewa">Panie przewodniczący, wycofuję swój wniosek i przystaję na „krytycznie ocenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Po tej dyskusji śmiem zaproponować zmianę brzmienia trzeciej sentencji, że „Komisja wyraża zaniepokojenie i krytycznie ocenia ogólną kwotę środków”.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Czy do takiego sformułowania są uwagi? Kto jest za opinią nr 8 Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej o projekcie ustawy budżetowej na rok 1999 dla Komisji Finansów Publicznych?</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Za wnioskiem głosowało 11 posłów, 1 poseł był przeciw, nikt z posłów nie wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Wyraźnie sformułowałem swój wniosek, że zdanie zawarte w naszej opinii przyzwala na wskaźnik 0,4% PKB, natomiast ja się z tym nie zgadzam jako członek Komisji i prosiłem o uwzględnienie zmiany. Albo nakłady na budownictwo zostaną utrzymane na dotychczasowym poziomie, albo trzeba to inaczej sformułować. Obecne sformułowanie oznacza, że Komisja przystaje na wskaźnik 0,4% PKB.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Według mnie powiedzenie, że Komisja krytycznie ocenia oznacza, że trzeba wszystko zrobić, by środki powiększyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Nie do mnie należy ocena czy weryfikacja tego ustalenia, ale ja zrozumiałem, że mamy dwie płaszczyzny sporu. Jest to kwestia słowna oceny, a więc tego jak ustosunkowujemy się do projektu budżetu. Tu wyrażamy głębokie zaniepokojenie i krytycznie oceniamy wartości, co jest jednoznaczną przesłanką wskazującą na konieczność modyfikacji projektu budżetu. Jest jednak druga kwestia, którą podniósł pan poseł Andrzej Skorulski. Chodzi o propozycję określenia udziału sfery mieszkaniowej w PKB na poziomie 0,4–0,6%. Możemy to przegłosować, bo to jest odrębna kwestia, która mówi o konkretnym zapisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Czy została sprawa wyjaśniona? Wydaje mi się, że pan poseł Andrzej Skorulski nie jest zadowolony, bowiem propozycja pana posła zmierzała do tego, żeby zmienić brzmienie tego projektu w ten sposób, żeby wprowadzić jednoznaczny zapis 0,6 zamiast 0,4, czyli wpisać jeszcze takie dodatkowe jedno zdanie do tej opinii. Wobec tego wydaje mi się, że w dalszym ciągu musimy to rozstrzygnąć, bo pan poseł negatywnie ocenił propozycję zawartą w opinii i wypowiedział się przeciwko temu stanowisku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełAndrzejSkorulski">Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Komisja mogła w swojej opinii zawrzeć taką sugestię. Przecież to nie jest jakaś nasza dyrektywa, którą musi potem uwzględnić Komisja Finansów Publicznych obradująca nad budżetem. Ale naprawdę sobie nie wyobrażam, żebym dawał przyzwolenie na tak drastyczne obniżenie udziału budownictwa w produkcie krajowym brutto. Miałbym po prostu nieczyste sumienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Muszę powiedzieć, że dzisiaj wyraziłem swoje głębokie zaniepokojenie, nawet zbulwersowanie taką propozycją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Ponieważ jest wniosek „przeciw” i wniosek „za”, wobec czego chciałem zgłosić wniosek przeciwny z bardzo prostego powodu, zalimitowanie wielkości środków, np. 0,6%, które pan wskazał, w moim przekonaniu też nie rozwiązuje problemu budownictwa. Inaczej mówiąc, próba zapisania wielości bez wyliczenia, jaka wartość jest satysfakcjonująca, w moim przekonaniu nie jest dobrą drogą. Dobrą drogą - jak już chciałem to wykazać w swej wypowiedzi - jest to, że my wskazujemy potrzeby, pod które są konstruowane konkretne wydatki. To się składa na pewną sumę nieznajomych wydatków, natomiast czy 0,6% jest akurat teraz dobre, uważam, że nie. W związku z tym zgłaszam wniosek przeciwny do wniosku pana posła Andrzeja Skorulskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Ponieważ w głosowaniu, które już przeprowadziliśmy, pan poseł Andrzej Skorulski wyraził swój sprzeciw, to w związku z tym nie akceptuje brzmienia proponowanej zmiany opinii Komisji. Natomiast pozostali członkowie Komisji poprawkę zaakceptowali. Dlatego dalsze rozstrzyganie zapisu niczego nie zmieni, bo prawdopodobnie ci, którzy głosowali „za” brzmieniem przedłożonym przez podkomisję w dalszym ciągu będą utrzymywać swoje stanowisko, zgadzając się zapewne w duchu z panem posłem Andrzejem Skorulskim, że udział budownictwa w PKB powinien być znacznie większy.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Może warto by było przypomnieć, że przy okrągłym stole w podkomisji mieszkaniowej przyjęto 5% krajowego produktu brutto, jako podstawę rozwiązywania problemu mieszkaniowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełKazimierzSzczygielski">Na zakończenie chciałbym zapytać, że jeśli taka będzie wola przewodniczącego, kto był członkiem „podstolika” mieszkaniowego, i jak to się dzieje, że w okresie lat 1994–1997 spadek środków na budownictwo jest rewolucyjnie wysoki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełTadeuszBiliński">Czy ktoś był przy „podstoliku”? Nie ma autorów. Zawsze ma się na uwadze tego ostatniego, który dokonuje kolejnego obniżenia. Przepraszam, ale wydaje mi się, że ta dyskusja już nie będzie prowadziła do konstruktywnych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełTadeuszBiliński">Stwierdzam, że Komisja przyjęła uchwałę o przyjęciu opinii w brzmieniu przedłożonym przez podkomisję i w związku z tym program dzisiejszego posiedzenia Komisji został wyczerpany. Serdecznie chciałem podziękować wszystkim przedstawicielom rządu, którzy zaprezentowali stanowisko w sprawie budżetu. Serdecznie dziękuję za udział wszystkim zaproszonym gościom, dziękuję za udział paniom i panom posłom.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PosełTadeuszBiliński">Posiedzenie Komisji Polityki Przestrzennej, Budowlanej i Mieszkaniowej uważam za zakończone.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>