text_structure.xml
169 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny otrzymaliście państwo w formie pisemnej. Czy są do niego jakieś uwagi? Nie stwierdzam, wobec powyższego porządek dzienny został przyjęty. Jego pierwszym punktem będzie rozpatrzenie projektu budżetu państwa na rok 2000 w częściach: 25 - kultura fizyczna i sport, 40 - turystyka, 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, 85 - zbiorczy budżet wojewodów w zakresie działów 87 i 88.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W drugim punkcie porządku obrad rozpatrzymy sprawy bieżące.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W dniu dzisiejszym rozpoczynamy pracę nad projektem budżetu w częściach, o których wspomniałem. Chciałbym prosić członków Komisji o zachowanie łączności z prezydium Komisji, ponieważ jeżeli w niektórych kwestiach nie uda nam się wypracować stanowiska, względnie podjąć decyzji, to zajdzie konieczność kontynuacji naszych obrad w dniu jutrzejszym, od godziny 8.00 do 8.50. Ewentualne posiedzenie zostało zaplanowane na tak wczesną porę, by nie kolidowało z posiedzeniami innych komisji, poza tym o godzinie 16...pan marszałek spotyka się z przewodniczącymi komisji sejmowych z okazji połowinek tej kadencji parlamentu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sygnalizuję zatem możliwość zaplanowania na jutro naszego posiedzenia, aczkolwiek może nie będzie takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku obrad. Taka, a nie inna klasyfikacja tych części budżetowych wynika m.in. z ustawy o działach administracji rządowej. W związku z tym w opinii eksperta, pana Wojciecha Misiąga pojawiła się wątpliwość, kto właściwie w imieniu rządu będzie dysponentem tych części budżetowych, ponieważ nie jest to jednoznacznie określone. Ponadto w części ministra właściwego do spraw kultury fizycznej pojawiają się tylko i wyłącznie wydatki administracyjne, natomiast pozostałe, czyli wydatki merytoryczne, jeżeli chodzi o sport i kulturę fizyczną, znajdują się w Urzędzie Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Tyle wątpliwości na początek. Sądzę, iż jeżeli można by uzyskać odpowiedź przedstawicieli rządu, czy konkretnie Ministerstwa Finansów na tę wątpliwość, to bylibyśmy wdzięczni. W kwestiach budżetowych pan Wojciech Misiąg, mimo wszystko, jest autorytetem i rozwianie niejasności określonej w jego ekspertyzie wydaje się potrzebne.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie i panowie posłowie otrzymali projekt budżetu, ten który otrzymali wszyscy parlamentarzyści, a także materiał przygotowany w UKFiT, czyli resortowy projekt budżetu na 2000 r. Dysponujemy tym materiałem dopiero od środy rano, tak więc nie mieliśmy zbyt dużo czasu by się z nim zapoznać, dlatego proszę pana prezesa o dokonanie wprowadzenia, w którym zostałyby pokazane określone tendencje, jeżeli chodzi o nakłady na poszczególne obszary w dziedzinie kultury fizycznej i turystyki. Proszę również o zasygnalizowanie - choć rozumiem delikatność tej kwestii - zagrożeń w realizacji poszczególnych zadań. Przecież zebraliśmy się tutaj po to, by wyrazić nasze stanowisko dla Komisji Finansów Publicznych, sugerując określone zmniejszenia i zwiększenia środków na określone cele i wskazując ewentualne źródła ich pokrycia.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Pozwolę sobie przedstawić państwu skrócony projekt budżetu, zawierający informację w sprawie resortowego projektu budżetu na 2000 r. Proszę mi wybaczyć, że nie będę uczestniczył do końca dzisiejszych obrad, ale będą mnie reprezentowali panowie wiceprezesi Wiktor Krebok i Jan Kozłowski oraz pani dyrektor działu finansowego UKFiT. Konieczność opuszczenia państwa wiąże się z faktem, iż w porozumieniu z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów zaplanowano na dzisiaj na godz. 15.00 konferencję prasową na temat usytuowania sportu w nowych strukturach administracyjnych kraju. Zachodzi potrzeba wyjaśnienia tych kwestii, bo chociażby w dzisiejszym Przeglądzie Sportowym pojawiła się, bez żadnego komentarza, informacja o planowanej likwidacji UKFiT-u. Tego typu enuncjacje i wynikające z nich emocje wytwarzają potrzebę wysłania w tej sprawie wyraźnego sygnału wyjaśniającego do środowiska sportowego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Przechodząc do spraw budżetowych pragnę poinformować, że Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki otrzymał na 2000 r limit wydatków w wysokości 379.407 tys. zł, czyli o 3,6% więcej w porównaniu do 1999 r. przy zakładanej inflacji o stopie 5,7%.Zgodnie z ustawą z dnia 4 września 1997 o działach administracji rządowej projekt budżetu w zakresie kultury fizycznej i turystyki, został opracowany w następujących częściach budżetowych:</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- 25-- urząd ministra właściwego do spraw kultury fizycznej - 950 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- 56-- Urząd Kultury Fizycznej i Sportu - 326.952 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- 40-- urząd ministra właściwego do spraw turystyki - 51.505 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Łącznie daje to kwotę 379.407 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Budżet w części - 25 obejmuje wydatki na finansowanie zadań z zakresu koordynacji działań i kreowania polityki w sferze kultury fizycznej i sportu. Została na to zaplanowana kwota 950 tys. zł i jest ona przeznaczona wyłącznie dla działu - administracja państwowa z przeznaczeniem na wydatki osobowe z pochodnymi dla 11 etatów, w tym jeden etat R; wydatki rzeczowe, czyli usługi i zakup materiałów, oraz wydatki majątkowe.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Budżet w części - 56 wynosi 326.952 tys. zł i obejmuje następujące działy budżetowe:</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- dział 81-- szkolnictwo wyższe i akademie wychowania fizycznego - 141.957 tys. zł., co w strukturze budżetowej części - 56 stanowi 43,4%,</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- dział 87-- kultura fizyczna i sport-- 175.680 tys. zł, czyli 53,7% części - 56,</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- dział 91-- administracja państwowa-- 9.308 tys. zł, czyli 2,9% części - 56,</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- dział 98-- obrona narodowa-- 7 tys zł.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">W dziale 87 - kultura fizyczna i sport, planowane na 2000 r. zadania realizowane będą ze środków budżetowych w wysokości 175.680 tys. zł oraz ze środków specjalnych w wysokości 424 mln zł.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">W ramach zadań planowanych do realizacji ze środków budżetowych przewiduje się przeznaczenie następujących kwot:</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- w zakresie sportu wyczynowego - 107.806 tys. zł, środki te będą przekazywane głównie na finansowanie programu przygotowań olimpijskich do olimpiad w Sydney i w Salt Lake City oraz realizację programu Ateny 2004, a także programy szkolenia kadry narodowej i zawodników do uczestnictwa w międzynarodowych i ogólnopolskich imprezach sportowych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- w zakresie upowszechniania kultury fizycznej - 25.245 tys. zł, głównie na realizację programów w środowisku akademickim, wiejskim, na rzecz rodziny, w środowiskach wyznaniowych, w wojsku oraz w policji;</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- w zakresie ratownictwa górskiego i wodnego - 7.760 tys. zł, w tym inwestycje - 2.760 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Dotacje dla Centralnego Ośrodka Sportu wyniosą 19.490 tys. zł. i zostaną one przeznaczone na dofinansowanie kosztów utrzymania obiektów i urządzeń sportowych, odnowy biologicznej oraz pomocy audiowizualnej, a także na wydatki majątkowe w kwocie 2.850 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Pozostałe wydatki wynoszą 12.892 tys. zł i obejmują przede wszystkim:</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- nagrody prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu dla zawodników i trenerów - 4 mln zł,</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- świadczenia dla olimpijczyków wprowadzone od 1 stycznia 2000 r. na mocy nowelizacji ustawy o kulturze fizycznej - 1.700 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- finansowanie szkoleń realizowanych przez Zespół Prognoz i Analiz Wyników Sportowych - 3.261 tys. zł,</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">- dotacje dla środowisk promujących kulturę fizyczną, np. organizatorów Harcerskiej Olimpiady Sportowej, Halowych Mistrzostw Polski Domów Dziecka w Piłce Nożnej i Koszykówce, Mistrzostw Polski Szkół Podstawowych w Szachach - 1.800 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#PrezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJacekDębski">Zadania kultury fizycznej realizowane ze środków specjalnych to....</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przepraszam panie prezesie, ale to nam może zaciemnić obraz. Proponuję, żebyśmy w pierwszej części zajęli się środkami budżetowymi, a dopiero w drugiej części środkami specjalnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrezesJacekDębski">Oczywiście. Tak więc na dział 81 - szkolnictwo wyższe zaplanowano 141.957 tys. zł. Środki te obejmują finansowanie działalności sześciu akademii wychowania fizycznego z siedzibami w Warszawie wraz z instytutem w Białej Podlaskiej, Krakowie, Poznaniu wraz z instytutem w Gorzowie Wlkp., Wrocławiu, Gdańsku oraz Katowicach. Dotacje te są przeznaczone na działalność dydaktyczną, czyli wynagrodzenia wraz z pochodnymi oraz rzeczowe wydatki bieżące dla nauczycieli i kadry administracyjnej, a także wydatki na pomoc materialną dla studentów, czyli stypendia za wyniki w nauce, stypendia socjalne, wydatki specjalne na prowadzenie stołówek i domów studenckich.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrezesJacekDębski">Wydatki inwestycyjne wyniosą 3.704 tys. zł, natomiast wydatki bieżące są zaplanowane na poziomie 138.253 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrezesJacekDębski">Jeżeli chodzi o dział 91 - administracja państwowa, to zaplanowano kwotę 9.308 tys. zł. Obejmuje ona finansowanie wynagrodzeń z pochodnymi i jest to 117 etatów za kwotę 4.140 tys. zł oraz wydatki administracyjne rzeczowe związane z utrzymaniem Urzędu w wysokości 4.753 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PrezesJacekDębski">Wydatki majątkowe planuje się na poziomie 315 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PrezesJacekDębski">Obecnie podam państwu kilka informacji na temat urzędu ministra właściwego do spraw turystyki.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PrezesJacekDębski">Projekt budżetu w części 40 zamyka się kwotą 51.505 tys. zł i obejmuje dział 81 - turystyka i wypoczynek na który zaplanowano 49.295 tys. zł. Będą się na to składać dotacje celowe w wysokości 42.425 tys. zł, dla rozpoczynającej działalność od 1 stycznia 2000 r. Polskiej Organizacji Turystycznej, do której zadań jako państwowej osoby prawnej będzie należeć promocja Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie, zapewnienie funkcjonowania i rozwijania systemu informacji turystycznej w kraju i na świecie. Działalność ta jest oparta na dotychczasowej funkcji spełnianej przez polskie ośrodki informacji turystycznej, które do 1 stycznia 2000 r. są ulokowane w Urzędzie Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#PrezesJacekDębski">Z Urzędu do POT zostanie przekazana część zadań w zakresie upowszechniania turystyki oraz utrzymania i działalności programowej 11 polskich ośrodków informacji turystycznej.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#PrezesJacekDębski">Wydatki bieżące na gospodarkę turystyczną zamykają się kwotą 5.840 tys. zł i są one przeznaczone m.in. na finansowanie zadań dotyczących polityki regionalnej, badania rynku turystycznego, szkolenie i doskonalenie zawodowe, wdrażanie ustawy o usługach turystycznych, integrację europejską, zadania państwowe w zakresie turystyki i wypoczynku zlecane stowarzyszeniom turystycznym. Na inwestycje sanitarne na szlakach turystycznych zaplanowano kwotę 1.030 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#PrezesJacekDębski">Na dział 91 - administracja państwowa, zaplanowana została kwota 2.210 tys. zł., z tego na wydatki administracyjne bieżące 2.190 tys. zł, które są przeznaczone na finansowanie wynagrodzeń osobowych wraz z pochodnymi dla 29 etatów kalkulacyjnych oraz na wydatki rzeczowe, tj. usługi, zużycie energii, zakup materiałów i wyposażenia. Na zakupy inwestycyjne planuje się 210 tys. zł. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dziękuję uprzejmie panu prezesowi. Pan prezes przedstawił również części budżetowe dotyczące ministra właściwego oraz turystyki.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na wstępie chciałbym zgłosić pewną formalną kwestię, mianowicie w niektórych sprawach dotyczących wydatków budżetowych zawartych w opisanych materiałach, tych informacji jest trochę za mało, a art. 11 ustawy o finansach publicznych mówi o jawności przyznawanych dotacji, w związku z powyższym sygnalizuję już teraz swoją wątpliwość. Rozwinę ją w szczególności, gdy będziemy omawiać środek specjalny, ponieważ tam jest inna ilość środków finansowych będących do dyspozycji.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Otwieram serię pytań dotyczących części budżetowych, o których usłyszeliśmy we wprowadzeniu przedstawionym przez pana prezesa, czyli na temat części: 25 - kultura fizyczna i sport, 40 - turystyka i 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan prezes nie wspominał o części 85 - zbiorczy budżet wojewodów. Rozumiem, że to są propozycje poszczególnych wojewodów, tak więc jeżeli będziemy mieć jakieś pytania, to powinny one być kierowane raczej do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Ten zbiorczy budżet wojewodów generalnie dotyczy jednak inwestycji pojawiających się u wojewodów, dotyczy to także turystyki. Uprzejmie proszę o zadawanie pytań dotyczących tych czterech części budżetu, czyli do części budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMaciejStanisławJankowski">Mam pytanie dotyczące budżetu wojewodów na wydatki inwestycyjne. Są tutaj dwie takie inwestycje, czyli stadion w Chorzowie, który od dłuższego czasu pochłania duże kwoty oraz inwestycja na Podkarpaciu. Chciałbymzapytać: czy inne województwa w ogóle nie składały wniosków o żadne inwestycje sportowe, czy też inne inwestycje nie zostały zatwierdzone? Czym jest spowodowane, że tylko te dwa województwa mają inwestycje sportowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Chciałbym zgłosić uwagi odnośnie do części 40 - turystyka. Przyszłoroczny budżet jest dla turystyki, o tyle istotny, że z tym budżetem zapoznaje się nowe ministerstwo, a był on przygotowywany przez UKFiT. Być może przy wskaźniku wzrostu 3,6% można mówić o utrzymaniu tych wydatków na poziomie roku bieżącego, ale to założenie wydaje się niesłuszne, ponieważ rok 2000 jest o tyle szczególny, że od jego początku powstaje Polska Organizacja Turystyczna, która de facto przejmuje zadania promocyjne kilku instytucji, które były finansowane ze środków budżetowych, co w określonym czasie przyniesie konkretne oszczędności przy zarządzaniu promocją publicznej turystyki, ale z całą pewnością rok bieżący powodował wydatki związane z czynnościami związanymi z powołaniem POT.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Wobec powyższego uważam, że byłoby słuszne, by w części 40 zaplanować dodatkowe środki, które należy skierować na cele związane z powstaniem tej organizacji. Sądzę, że nasza Komisja powinna konsekwentnie o te środki zabiegać. Niestety od wielu lat nie decydujemy się na bardzo ważny kierunek działania. Chodzi o założenie nowych ośrodków informacji turystycznej. Od dawna zabiegaliśmy o to, by powstał taki ośrodek w Moskwie, a także w Izraelu. Niestety założenie ośrodka w Moskwie - jest on szczególnie potrzebny - to wydatek rzędu 3 mln zł. Trudno w tym budżecie znaleźć taką pozycję. Gdybym miał proponować Komisji skierowanie, w toku dalszych prac nad budżetem, dodatkowych środków na turystykę, to najsłuszniejsze i najlogiczniejsze wydaje mi się wzmocnienie finansowe Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełCzesławFiedorowicz">Chciałbym również zaproponować, by takie instytucje jak Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - one nie mają być może wprost wpływu na budżet, ponieważ środki na ich działalność są zaplanowane - zostały związane, choć należałoby zapytać o to ich przedstawicieli, z działem - turystyka, a nie z działem - kultura fizyczna i sport. Rzecz bowiem w tym, że te organizacje zajmują się zapewnianiem bezpieczeństwa turystów, tak więc moja propozycja wydaje się mieć uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełJerzyBudnik">Mam pewien dylemat, ponieważ mamy opiniować wydatki resortu, a ja chciałbym zapytać o dochody ministra właściwego do spraw turystyki, w części 40. Czy udało się pozyskać na ten cel - istnieje na to szansa w tej części budżetu - środki przedakcesyjne. W wielu innych częściach budżetu na 2000 r., m.in. w rolnictwie znajdują się dość znaczne środki tego typu. O ile mi wiadomo, akurat ta kwestia jest przedmiotem naszych negocjacji z Unią Europejską.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełJerzyBudnik">Chciałbym także zapytać, czy zdaniem panów prezesów środki przeznaczone na program przygotowań do olimpiady Sydney 2000, są wystarczające? Czy możemy to już dzisiaj określić z całą pewnością, bo chyba mniej więcej wiemy, jak liczna będzie nasza reprezentacja. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że ta wiedza będzie jeszcze korygowana, ponieważ trwa okres wypełniania kryteriów startowych, niemniej jednak prosiłbym panów prezesów o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytania? Nie stwierdzam. W takim razie chciałbym zapytać o kwestię wyższych uczelni, mianowicie, czy wzrost 2% wydatków, w stosunku do przewidywanego wykonania w 1999 r. jest wystarczający, zwłaszcza, że liczba studentów wzrośnie o 3%, co przy 5,4% zakładanej inflacji de facto oznacza zmniejszenie realnej ilości środków na te cele?Jak ta kwestia obecnie wygląda? Otrzymaliśmy sygnały, m.in. z kilku AWF-ów, że sytuacja nie jest najlepsza, a zostało to tutaj zaplanowane tak, a nie inaczej.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Istotna jest również kwestia ilości środków zaplanowanych na integrację europejską, chociażby w kontekście pytania pana posła Jerzego Budnika, które dotyczyło środków przedakcesyjnych itd., z tym że do tego trzeba się przygotować stwarzając stosowne programy. Nie sądzę, by kwota 33 tys. zł, którą państwo zaplanowaliście w budżecie, była wystarczająca na to, żeby być partnerem dla struktur Unii Europejskiej i podejmować określone działania, nie mówiąc o prawie itd.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejne moje pytanie dotyczy ilości środków finansowych przewidzianych na przygotowania olimpijskie. Prosiłbym o wyjaśnienie, czy w kontekście igrzysk w Sydney i w Salt Lake City i rozpoczęcia następnego etapu przygotowań, czyli programu Ateny 2004, te środki - państwa zdaniem - są wystarczające i jak się one mają w relacji do wydatków w 1999 r.? Oczywiście rok olimpijski jest trochę krótszy, w sensie intensywności przygotowań, ale za to następuje zintensyfikowanie programu na 2004 r.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Według przedstawionego nam materiału, w powszechnej kulturze fizycznej jest zdecydowanie mniej środków, ponieważ w stosunku do wykonania w 1999 r. przewiduje się zwiększenie o 1,5%. Można powiedzieć, że partner społeczny, jakim są polskie związki sportowe, stowarzyszenia o zasięgu ogólnopolskim i inne stowarzyszenia realizujące zadania w obszarze kultury fizycznej, znajdą się w bardzo trudnej sytuacji. Pamiętajmy o tym, że w samorządach powiatowych i wojewódzkich, na kulturę fizyczną i sport przeznaczono w ub.r. tylko 60% tego czym poprzednio dysponowali wojewodowie.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Następna kwestia, która się pojawiła to dwa programy, z których jeden, o ile mnie pamięć nie myli, był przyjęty przez struktury rządowe, był przeznaczony dla środowiska akademickiego i dotyczył szkolenia w klubach AZS AWF. Słyszeliśmy także o programie dla środowiska wiejskiego. Obydwa te programy były przez nas jakby przyjmowane.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Program na rzecz rodziny zapewne wynika z tego dużego programu rządowego, natomiast pojawia się tu program kultury fizycznej w wojsku i policji. To również przyjmowaliśmy. Również na zasadzie programu pojawia się tutaj sport w środowiskach wyznaniowych, ale z opisu materiałów to nie wynika, bo po pierwsze są wymienione organizacje, które miałyby być ewentualnym partnerem, a po drugie są wymienione najważniejsze imprezy organizowane przez te stowarzyszenia. Tak więc, czy chodzi o finansowanie imprez sportowych, rekreacyjnych i turystycznych organizowanych przez organizacje wyznaniowe, czy o program? Jeżeli chodzi o to drugie, to proszę o zarysowanie tego programu, bo niestety, w tych materiałach, nie można się o nim nic doczytać. Jeżeli uznamy, że tym programem są jednorazowe Mistrzostwa Polski w Tenisie Stołowym Księży lub inne takie imprezy to nie jest to program, ale działania w zakresie upowszechniania sportu i można je klasyfikować, tak jak to jest w przypadku wszystkich innych organizacji starających się o środki finansowe. W związku z powyższym chcielibyśmy usłyszeć na czym polega program dla środowisk wyznaniowych i jak on został rozpisany?</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o dział 40 - turystyka, to nie jest nawet tak dobrze, jak powiedział pan poseł Czesław Fiedorowicz, gdyż relacja w stosunku do wykonania z roku poprzedniego wynosi ok. 86%. Mam na myśli cały ten dział, a jak zajrzymy do środka, czyli skupimy się na partnerze społecznym, czyli stowarzyszeniach turystycznych, to jest to niewiele ponad 60%. Krótko mówiąc, mamy tu do czynienia z zapaścią. Czy ma to oznaczać, iż ważne programy, o których tutaj mówiliśmy, chociażby rozważając działalność Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych, zostaną zaniechane? Mam na myśli na przykład program opracowania centrów edukacyjno-przyrodniczych i edukacyjno-turystycznych, a także innych programów, które z mniejszym lub większym natężeniem były do tej pory realizowane we współpracy z partnerami społecznymi.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia wynika z art. 11 ustawy o finansach publicznych, dotyczącego jawności podejmowania wszystkich decyzji. Jawność finansów publicznych jest realizowana poprzez podanie do publicznej wiadomości kwot dotacji udzielonych z budżetu państwa i z budżetu jednostek samorządowych. Zapis o tym, że w pozostałej działalności, jeżeli chodzi o turystykę, jest dotacja w kwocie ponad 40 mln zł dla Polskiej Organizacji Turystycznej nic mi nie mówi. Co to znaczy? Czy to jest za dużo, czy za mało, jest trudne do określenia. W tym przypadku konieczny jest przecież plan finansowy. Skoro została tu wpisana taka kwota, to musimy wiedzieć na co ta kwota została rozdysponowana. W związku z powyższym, przynajmniej w tej kwestii, w ogóle nie możemy tego rozpatrywać. Po prostu jest to nie przygotowane. To tak jakby pan prezes Urzędu stwierdził, że na przyszły rok ma 220 mln zł i na tym zakończył całą informację dla Komisji sejmowej. Jestem trochę zdziwiony, że nie ma tutaj wyczerpujących informacji, ponieważ z tego co wiem organy zostały dosyć sprawnie powołane, wobec czego mogły już rozpocząć działania. Poza tym przecież do tej pory wszystko pilotuje UKFiT, a ustawa również pokazuje kierunki działalności tej osoby prawnej. W związku z tym to powinno się tutaj znaleźć. W przeciwnym przypadku obraz jest zaciemniony, zwłaszcza jeżeli chodzi o relacje, o których wspomniałem, czyli te 86% w stosunku do wykonania, na turystykę oraz brak konkretów co za te ponad 40 mln zł będzie realizowała POT. Po prostu za mało jest tutaj argumentów, by móc starać się o więcej środków, skoro nie wiadomo na co środki planowane mają być wydatkowane. Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś pytania? Nie stwierdzam. W takim razie proszę stronę rządową o udzielenie odpowiedzi na dotychczas postawione kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrezesJacekDębski">Jeżeli chodzi o Stadion Śląski i centrum sportowe w Rzeszowie, to inwestycje te są realizowane ze środków z budżetu centralnego. Oczywiście popieramy te inwestycje centralne uważając, że środków na sport nigdy nie było zbyt wiele, tak więc jeżeli można je znaleźć w budżecie państwa, to powinny zostać one przekazane na dokończenie tych dwóch inwestycji. Decyzja o tym należy do ministra finansów oraz do sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Jako UKFiT nic w tej sprawie nie możemy postanawiać. Co do GOPR i TOPR, to oczywiście zgadzam się ze stanowiskiem pana posła Czesława Fiedorowicza.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PrezesJacekDębski">Z kolei jeżeli chodzi o środki przedkoncesyjne, to w tym roku kończy się program TOURIN 3, natomiast będzie można się ubiegać o środki w układzie regionalnym i układzie resortowym, np. Ministerstwo Rolnictwa będzie dysponowało środkami na tzw. agroturystykę. Nie przewiduje się natomiast sformułowania jednego centralnego programu finansowania turystyki przez struktury unijne.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PrezesJacekDębski">Wzrost w wysokości 2% na wyższe uczelnie, z pewnością budzi kontrowersje, czy jest wystarczający, ale proszę zwrócić uwagę, że sam budżet, którym dysponuje UKFiT, jest niesatysfakcjonujący, ponieważ mamy wzrost 3,6%, przy zakładanej stopie inflacji 5,7%. Wszystko, co dzieje się w poszczególnych działach, niestety jest odbiciem tego faktycznego obniżenia. Jako Urząd musimy się liczyć z tymi realiami.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PrezesJacekDębski">Chciałbym zwrócić uwagę, że jeżeli mówimy o szkolnictwie wyższym, to musimy pamiętać o tym, że szkoły wyższe otrzymują stosunkowo duże kwoty z tzw. środka specjalnego na obiekty sportowe, którymi zarządzają, a zatem skoro mowa o pieniądzach przeznaczanych przez UKFiT na akademie wychowania fizycznego, to jednak musimy te sprawy traktować łącznie pamiętając o znaczących środkach, które są przekazywane co roku - w budżecie na 2000 r. również - na dofinansowanie inwestycji sportowych w tych uczelniach. Postaram się rozwiać wątpliwość pana przewodniczącego, dotyczącą środków dla Polskiej Organizacji Turystycznej stwierdzeniem, że dopóki nie wypracuje ona nowego modelu funkcjonowania i działalności - będzie to pewien proces - czeka ją kontynuacja tych wszystkich zadań, które zostaną przez nią przejęte od dwóch departamentów turystycznych UKFiT, czyli Departamentu Gospodarki Turystycznej i Departamentu Promocji Turystyki. Polska Organizacja Turystyczna przejmie również zadania związane z funkcjonowaniem polskich ośrodków informacji turystycznej zagranicą. Tak więc w zasadzie kwota celowa w wysokości 42.425 tys. zł, przeznaczona dla POT będzie przekazana do tych ośrodków. Z pieniędzy tych będzie zatem finansowana promocja turystyczna Polski.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PrezesJacekDębski">Pozostaje jeszcze sprawa wypracowania pewnej strategii produktu turystycznego oraz finansowania określonych wydawnictw w układzie regionalnym i wspólnie z samorządami. Krótko mówiąc wszystko, to co obecnie należy do kompetencji i zadań dwóch wspomnianych departamentów oraz polskich ośrodków informacji turystycznej.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PrezesJacekDębski">Jeżeli chodzi o organizacje katolickie, to uważam, że należy zwrócić uwagę na dwa aspekty. Otóż zdecydowanie dążymy do wypracowania pewnego modelu, który miałby polegać na aktywizacji młodych ludzi poprzez parafie, czyli parafialne grupy sportowe, a także sportowe ośrodki duszpasterskie. Uznajemy znaczącą rolę Kościoła Katolickiego, a także innych kościołów. Realizacja ich misji duszpasterskiej, powinna być wsparta pewnym instrumentem kształtowania młodego pokolenia, którym jest bliski kontakt ze sportem. Powstanie takiego programu uważamy za istotne, ponieważ jest to obszar nie mniej ważny niż ten realizowany w ramach programu sportu w rodzinie, o którym wspomniał pan przewodniczący. Oczywiście to wszystko nie oznacza, iż nie przekazujemy środków na tzw. działania akcyjne. Sądzę, że te wszystkie organizacje duszpasterskie, oprócz prowadzenia działalności formacyjnej mają za zadanie prowadzenie także bezpośrednich działań związanych z upowszechnianiem szeroko rozumianej kultury fizycznej. Tak jak to od lat czynią - z dobrym skutkiem - stowarzyszenia świeckie, jak np. Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, które przecież organizuje wiele różnego rodzaju imprez masowych, ogólnopolskich i w układzie terenowym. Są to imprezy jednorazowe, a także cykliczne. Organizacją podobnych imprez zajmują się również stowarzyszenia zgrupowane w strukturze Federacji „Sport dla wszystkich”. Tak więc tego typu działalność prowadzą również stowarzyszenia wyznaniowe, z tym że w swoich statutach mają one wyraźnie zapisane działania związane z upowszechnianiem kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PrezesJacekDębski">Kolejny problem poruszony przez państwa to nakłady na przygotowania olimpijskie. Prosiłbym pana prezesa Wiktora Kreboka o wyjaśnienie tej kwestii. Chciałbym jeszcze raz prosić państwa o wybaczenie, ale zbliża się godz. 15,00 i jestem zmuszony udać się do siedziby UKFiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie prezesie jeszcze dosłownie minuta.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">My orientujemy się jakie zadania przejmie Polska Organizacja Turystyczna, natomiast nie przejmuje ona tych zadań, o których pan mówił. Zostały na nie zaplanowane środki w części 40 i są one związane z gospodarką turystyczną, krajowym produktem turystycznym oraz innymi kwestiami. Powtarzam - to nie jest w gestii POT. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Po drugie, nic nie zwalnia tej organizacji z przedstawienia konkretnego planu finansowego. Skoro przeznaczamy na jej działalność 42 mln zł, to musimy znać te konkrety. Wiemy, że te wydatki są związane z funkcjonowaniem ośrodków informacji turystycznej, ale chcemy wiedzieć ile konkretnie się na to przeznacza. To samo dotyczy tego podstawowego zadania jakim jest promocja Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie oraz wspomagania regionalnych organizacji turystycznych, które dopiero mają powstawać. Niestety nie ma planu finansowego dotyczącego tych zadań.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Znamy tylko ogólną kwotę, czyli około 42 mln zł i wiemy też, że jest to zdecydowanie za mało. To jest kwota podobna do tej jaką przeznacza się w Katalonii, która jest przecież tylko częścią Hiszpanii. Polska jest dużo większa od Katalonii i z tego również wynika wniosek, iż te 42 mln zł, to zdecydowanie za mało. Tak czy inaczej musimy znać plan dotyczący przeznaczenia tych środków.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Ostatnia kwestia, którą chciałbym poruszyć dotyczy wspomnianego przez pana prezesa programu sportu organizacji wyznaniowych. Sądzę, że na razie trudno mówić o jakimkolwiek programie. Owszem są partnerzy społeczni w środowiskach wyznaniowych, którzy oferują organizację określonych imprez, natomiast systemowego programu nie ma.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z tym nie wiem skąd wzięła się specjalna potrzeba podkreślania tej tematyki, skoro wszystkie imprezy z zakresu sportu powszechnego, w zdecydowanej większości kwalifikują się do dofinansowania, tymczasem w tym przypadku nie przedstawiono żadnego programu systemowego, tak jak to zrobiono w przypadku sportu akademickiego, wiejskiego, dzieci i młodzieży itp.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nie wiadomo zatem czego można się spodziewać w wyniku tej realizacji i dlatego mam prośbę, by kiedyś, np. za kwartał, ten program rzeczywiście zaistniał. Na razie trzeba ocenić, że on nie istnieje i taka opinia nie jest wyrazem złej woli, natomiast musimy pamiętać o zasadzie, że urząd centralny wspiera przede wszystkim programy i od czasu do czasu również imprezy o charakterze ogólnopolskim. Odbywa się to na ogólnych zasadach, które wcześniej funkcjonowały.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrezesJacekDębski">Jeżeli chodzi o program, o którym pan przewodniczący powiedział, że nie istnieje, to nie mogę się zgodzić z tą opinią. Oczywiście nie przedstawiamy dzisiaj tego programu, ponieważ rozmawiamy o projekcie budżetu resortu na 2000 r. Chciałbym poinformować, że niebawem zakończymy prace nad programem związanym z obszarem, o którym rozmawiamy i jeszcze w tym roku zostanie on przedstawiony wysokiej Komisji. Prace nad tym programem trwają już od około dwóch miesięcy i myślę, że w momencie gdy ten budżet zostanie zatwierdzony, a następnie będzie realizowany - stanie się możliwe mówienie, że te pieniądze są wydatkowane w ramach określonego programu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Teraz brzmi to lepiej, ale to, co jest zawarte w przedstawionym materiale nie jest programem, tylko wykazem imprez. Stąd wyrażona przeze mnie wątpliwość.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Odpowiadając wprost, stwierdzam, że nie ma żadnych zagrożeń, przynajmniej do tej chwili się nie wyłoniły, jeżeli chodzi o przygotowania stricte olimpijskie do Sydney i Salt Lake City. Przygotowania do olimpiady w Atenach w 2004 r. również zaczynają się rozwijać.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Gdy spojrzy się na zestawienia, to w tej chwili dosyć wyraźnie widać, że zwiększa się ilość środków na program przygotowań do igrzysk w Salt Lake City prawie o 50%. Zwiększa się również kwota na program przygotowań do igrzysk w Atenach. Ten wzrost wynosi ponad 100%.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">W tej chwili, w związku z olimpiadą w Sydney, szkoleniem jest jeszcze objętych 200 zawodników. Liczba ta systematycznie się zmniejsza, ponieważ pewne konkurencje zakończyły już kwalifikacje do igrzysk olimpijskich. Niestety część naszych reprezentantów nie zdobyła tych kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Obecnie mamy już ponad 150 kwalifikacji i wciąż jest jeszcze szansa dla naszych reprezentacji, przynajmniej teoretyczna, w 4 grach zespołowych. W tych dniach rozegra się decydująca batalia.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Zaplanowana kwota 107.860 tys. zł wydaje się wystarczająca. Oczywiście przy obecnych skromnych możliwościach, bo gdyby Sejm uchwalił dwukrotnie większy budżet, moglibyśmy zwiększyć wysokość stypendiów, pensji trenerskich, a także liczbę szkolonych. W tej chwili normy kwalifikacyjne naprawdę są bardzo rygorystyczne i bardzo wysokie, i żeby otrzymać stypendium z UKFiT, trzeba spełniać bardzo wysokie kryteria. Sportowcy przygotowujący się do olimpiady naprawdę ciężko pracują, a te wynagrodzenia wcale nie są takie wysokie. Są wręcz nieporównywalne do zarobków bardzo średnich piłkarzy.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Pragnę jeszcze poinformować członków Komisji, że przez cały czas realizujemy kalendarze polskich związków sportowych. Oprócz reprezentacji olimpijskich mamy jeszcze reprezentacje narodowe juniorów, juniorów młodszych itd. Proszę pamiętać, że poza dyscyplinami olimpijskimi istnieją również dyscypliny nieolimpijskie. W ramach posiadanych środków staramy się zapewnić przynajmniej przygotowania do startów i starty w głównych imprezach międzynarodowych.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Jeżeli chodzi o program szkolenia klubów AZS AWF, to jest on udoskonalany. Rada główna AZS AWF postanowiła zwiększyć nacisk na udział programów autorskich. W tej chwili współpracujemy z 8 klubami. Nie możemy doczekać się uporządkowania spraw wojskowych klubów sportowych. Ostatnio minister obrony narodowej powołał komisję, która jeździ w teren i mam nadzieję, iż w związku z podjętymi działaniami, wszystkie te kluby otrzymają w wieczystą dzierżawę obiekty sportowe, czyli boiska, hale itp, wtedy kluby będą mogły pracować w miarę spokojnie i systematycznie. Myślę, że Wojskowa Federacja Sportu spełni swoje zadanie i za około pół roku będziemy mogli poinformować Komisję, że pracujemy nad programem rozwoju sportu wojskowego i sportu gwardyjskiego. Niebawem odbędą się mistrzostwa wszystkich armii NATO i minister obrony narodowej chce na przygotowania do nich przydzielić środki w formie zleconego zadania państwowego. Tak więc myślę, że oprócz sportu akademickiego, dzięki działalności Wojskowej Federacji Sportu i Gwardyjskiej Federacji Sportu, będziemy mogli również wspomóc rozwijanie sportu w wojsku i w policji.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Przy realizacji tych wszystkich programów olimpijskich Departament Sportu Wyczynowego UKFiT ściśle współpracuje z Zespołem Prognoz i Analiz Wyników Sportowych przy COS. Analizy wszystkich startów oraz wyników reprezentantów Polski są do wglądu. To samo dotyczy prognoz i perspektyw na lata następne.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Współpracujemy również z Instytutem Sportu, Centralnym Ośrodkiem Medycyny Sportowej. Całą tę działalność koordynuje Sztab Przygotowań Olmpijskich.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Jeżeli mają państwo jakieś bardziej szczegółowe pytania dotyczące sportu wyczynowego w tym olimpijskiego, to chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Chciałabym zapytać o strukturę wydatków w dziale 40. Zaniepokoiły mnie te zestawienia. Otóż, jeżeli porównamy te sumy, to na integrację europejską przeznacza się 570 tys. zł, a następna co do wysokości kwota została zaplanowana na zadania z zakresu upowszechniania turystyki. Wydaje mi się, że z tych wszystkich zadań najistotniejsza jest strategia rozwoju gospodarki turystycznej w Polsce, ale na ten cel planuje się tylko 150 tys. zł. Jeżeli nawet dodamy do tego jeszcze 50 tys. zł na program rozwoju krajowego produktu turystycznego, to i tak daje to tylko 200 tys. zł. Te proporcje mnie niepokoją.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Odsyłam państwa na str. 40, gdzie są informacje o uczestnictwie Polaków w wyjazdach turystycznych. Czytam tutaj, że celem badań jest scharakteryzowanie populacji wyjeżdżającej według cech społeczno-demograficznych i wydaje mi się, że to jest, jak na cel główny, dosyć nieistotny cel badań i dlatego niepokoi mnie tak duża suma zaplanowana na właśnie te badania. Tutaj jest kilka rodzajów badań i mam nadzieję, że moje wątpliwości na temat niektórych z tych rodzajów wynikają tylko z mojej niewiedzy. Chciałabym się dowiedzieć jak wyniki tych badań przekładają się na efekt ekonomiczny. Niepokoi mnie ta niska kwota zaplanowana na cel - moim zdaniem - najważniejszy, czyli na strategię rozwoju gospodarki turystycznej w Polsce.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Pragnę dodać, że jako przewodnicząca podkomisji młodzieży, współpracuję obecnie z Ministerstwem Sprawiedliwości nad programem resocjalizacyjnym - niestety wzrasta ilość młodzieży przebywającej w zakładach resocjalizacyjnych różnego typu - w ramach którego zmierzamy do tego, by ci młodociani przestępcy zaczynali swoją resocjalizację właśnie przez sport. Pozornie nie ma w tym logiki, ale chodzi o wprowadzanie ich w środowisko młodzieżowe, które może być pozytywnym wzorem i wywierać realny wpływ resocjalizacyjny.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Jedynymi podmiotami, które odpowiedziały na apel stosownego departamentu Ministerstwa Sprawiedliwości były właśnie parafie. Tak więc mają być to działania programowe. Sądzę, że do Komisji niebawem trafi kompleksowy projekt tego programu, z ty że ministerstwo zwróciło się już z prośbą do UKFiT z prośbą o zarezerwowanie jakichś środków na te działania.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że ta ostatnia kwestia jest bardzo istotna i gdyby taki dojrzały program trafił na obrady Komisji, to z pewnością nie wzbudziłby żadnych wątpliwości, natomiast struktury rządowe nadal niestety stosują taktykę, w ramach której wszyscy oczekują asygnowania środków tylko z jednego źródła, czyli z UKFiT, mimo że są to problemy którymi ustawowo, struktury te powinny się zajmować. Zapewne Urząd będzie wspierał takie programy, jednak tego elementu, do tej pory, w tym programie nie było i sądzę, że wypowiedź pani posłanki sporo nam wyjaśniła.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Mam pytanie do pana prezesa Wiktora Kreboka, kiedy przestaniemy marnować polskie talenty sportowe? Tych talentów w kraju jest bardzo wiele. Wystarczy spojrzeć na turniej „Piłkarska kadra czeka”, podczas którego wyłuskuje się bardzo uzdolnionych młodzików. Później praktycznie nie ma żadnego zainteresowania nimi ze strony klubów profesjonalnych. Chciałbym by UKFiT korzystał z możliwości wzięcia pod kuratelę tej utalentowanej młodzieży męskiej, w miejsce tego co próbowano robić, w układzie bardzo komercyjnym, np. sprowadzając młodych utalentowanych Brazylijczyków.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Podobna sytuacja jest w polskim jeździectwie. Ostatnio pojawiło się wiele bardzo utalentowanej młodzieży, tak męskiej, jak i żeńskiej. Pojawiło się również wiele świetnych koni. Niestety praktycznie nie przekłada się to na żadne efekty w sporcie wyczynowym. Wydaje się, że w obecnej sytuacji, nie wyślemy na olimpiadę ekipy, ani we wszechstronnym konkursie konia wierzchowego, ani w ujeżdżaniu, ani w skokach przez przeszkody. Jedna pani Bieniasowa to za mało.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Ten temat jest szczególnie istotny i wydaje mi się, że UKFiT powinien zastosować specjalną politykę w celu niegubienia talentów sportowych. Ten obszar podlega właśnie panu prezesowi i dlatego prosiłbym o bliższe zainteresowanie się nim.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Nasunęły mi się jeszcze dwa pytania. Pierwsze z nich adresuje do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Otóż w poprzednim projekcie budżetu wojewodów, w części 88, znajdowały się środki finansowe na prowadzenie schronisk młodzieżowych, natomiast w tej chwili przewiduje się przekazanie ich w ramach subwencji oświatowej do powiatów. Uprzejmie proszę o podanie, ile ta dotacja, przekazana poprzez wojewodów do powiatów, wynosiła w ubiegłym roku, a ile planuje się na ten rok, w ramach tej subwencji oświatowej?Wiadomo, że organ prowadzący otrzymujący subwencję oświatową może wewnątrz niej przesuwać środki i chciałbym zapytać, czy w związku z tym nie istnieje niebezpieczeństwo, że środki przewidziane w ramach subwencji na prowadzenie schronisk młodzieżowych zostaną przeznaczone na inne cele, kosztem likwidacji części z tych schronisk. Czy dostrzegacie państwo takie niebezpieczeństwo i czy te środki są wyraźnie wydzielone w tej subwencji oświatowej?</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Drugie pytanie adresuję do osób, które w ramach UKFiT zajmują się finansami. Zaplanowaliście państwo w dochodach ponad 300 tys. zł, z tego 300 tys. zł ze zwrotów z dotacji, czyli zakładacie, że partner społeczny zwróci tę dotację ze względu na zaostrzone kryteria dotyczące podpisywania umowy, zawarte w ustawie o finansach publicznych. Ale to również świadczy o drugiej stronie, która tę umowę podpisuje. Sądzę, że przyjęte założenie jest o tyle ryzykowne, że w poprzednich latach nie udawało się trafnie zaplanować tych dochodów, bo raz plany były zaniżone, z kolei innym razem zawyżone. Zakładanie, że partner społeczny będzie niesolidny i będzie musiał zwrócić te środki jest trochę dziwnym założeniem przy planowaniu dochodów.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Jeżeli chodzi o turystykę, to w uzasadnieniu piszecie państwo, że przeznacza 2.180 tys. zł i dalej, że stowarzyszenia turystyczne wykonywać będą zadania związane z promocją Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie - sformułowanie przepisane z ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej - następnie piszecie, że jest to statutowym zadaniem Polskiej Organizacji Turystycznej, tak więc kto ma promować Polskę, stowarzyszenia turystyczne, czy POT?</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Tutaj jest również napisane, że te stowarzyszenia będą dokonywać ocenę standardu obiektów turystycznych i poziomu świadczonych usług. Przyznam, że nie słyszałem dotychczas, by one się tym zajmowały.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Kolejną kwestię polecam uwadze Ministerstwa Finansów. Chodzi mi o zabezpieczenie środków na wdrażanie ustawy o usługach turystycznych i standaryzację obiektów. W trakcie prac nad poprzednim budżetem uznaliście państwo, że nie ma takiej potrzeby, mimo ee UKFiT sygnalizował te potrzeby finansowe. Obecnie standaryzacja stoi w miejscu, a właściwie jest pozorowana poprzez powołanie zespołów wynikających z rozporządzenia i nic więcej w tej kwestii się nie dzieje.</u>
<u xml:id="u-17.8" who="#PosełRomanJagielińskiniez">W związku z powyższym chciałbym się dowiedzieć, czy w budżetach wojewodów na 2000 r. zostały na ten cel przewidziane jakieś środki finansowe.</u>
<u xml:id="u-17.9" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Tyle pytań uzupełniających. Uprzejmie proszę o udzielenie odpowiedzi, najpierw przez Urząd, a potem Ministerstwo Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Odpowiadam panu prezesowi Romanowi Jagielińskiemu, iż nie mogę nic zrobić w kwestii marnowania polskich talentów sportowych. Ustawa o kulturze fizycznej daje pełną samodzielność polskim związkom sportowym i każdy z nich ma prawo do kreowania swojej własnej polityki. Te wszystkie środki, o których czytałem, są to środki z budżetu państwa, które ja mogę przeznaczyć wyłącznie na reprezentacje narodowe, poprzez polskie związki sportowe. Moja współpraca ze związkami polega na tym, że zatwierdzam ich program i mogę pewne sprawy negocjować, ale absolutnie nie mam prawa ingerowania w działalność związków, a często jest ona bardzo nieprawidłowa.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Staramy się coś zrobić, by tych talentów marnowano jak najmniej, poprzez programy sportu dzieci i młodzieży, programy dla szczególnie uzdolnionych sportowo, szkoły mistrzostwa sportowego itd., ale proszę mi wierzyć że w obecnej sytuacji prawnej i finansowej, jest prawie niemożliwe całkowite uporanie się z tym problemem.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Jeżeli chodzi o resocjalizację przez sport, to jest to kapitalny program, z tym, że próbowaliśmy kontaktować się w tej sprawie z Ministerstwem Sprawiedliwości i nie było większego odzewu, tak więc serdecznie zapraszam panią posłankę do Urzędu; być może uda nam się znaleźć jeszcze inne, poza działalnością stowarzyszeń katolickich, sposoby oddziaływania na tę trudną młodzież. Uważam, że program resocjalizacji poprzez sport jest bardzo potrzebny, zresztą mówiąc trywialnie paru łobuzów przyda się w każdej dyscyplinie sportu, ponieważ tacy zawodnicy są waleczniejsi i odporniejsi na sytuacje stresowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan poseł Roman Jagieliński zapytał o istotną kwestię. Dzisiaj o godz. 11.00 prezydium Komisji odbyło spotkanie z kierownictwem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Dowiedzieliśmy się, że od następnego sezonu wprowadza się wobec wszystkich klubów I i II ligi, obowiązek prowadzenia drużyn młodzieżowych w poszczególnych rocznikach. Sądzę, że to rozwiązanie pozwoli na lepsze zajęcie się talentami. Do tej chwili nie było obowiązku trenowania drużyn młodzieżowych i na przykład Legia Warszawa w ogóle nie prowadzi drużyn młodzieżowych, poza tymi które faktycznie są finansowane przez rodziców chłopców z najmłodszych grup wiekowych.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Usłyszeliśmy również, że system współzawodnictwa w młodzieżowej piłce nożnej ma być finansowany na szczeblu centralnym przez PZPN.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że te sprawy nabierają właściwego biegu, z tym że potrzebny jest lobbing z naszej strony, w stosunku do władz samorządowych, by działania tych sekcji młodzieżowych, nawet w tych największych klubach, jak Lech, Wisła czy Legia, mogły być wspierane również przez samorząd.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan prezes Wiktor Krebok uczestniczył w posiedzeniu naszej Komisji, kiedy to nowelizowaliśmy ustawę o kulturze fizycznej w kierunku ustanowienia świadczeń pieniężnych dla medalistów olimpijskich. W budżecie zaplanowaliście państwo na ten cel kwotę 1.700 tys. zł, tymczasem wcześniej była mowa o około 200 uprawnionych, z których każdy pobierałby po około 1400 zł miesięcznie, co po pomnożeniu daje nieco wyższą kwotę. Chciałbym zapytać, skąd taki pesymizm, że - po pierwsze - te osoby się nie zgłoszą, a po drugie pan prezes nie skorzysta ze swojej inicjatywy i delegacji. O ile znamy pana prezesa, to sprawy olimpijczyków leży mu na sercu i skwapliwie to uczyni. Dlaczego więc w budżecie zaplanowano na ten cel tak niską kwotę?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Bardzo mi przykro. Pragnęliśmy otrzymać na ten cel ponad 3 mln zł. W tej chwili ta kwota jest przedmiotem sporu, który powinien niebawem zostać wyjaśniony. Właściwie sejm nie zatwierdził jeszcze tej zmiany w ustawie, a co za tym idzie prezydent jej jeszcze nie podpisał.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Staramy się o wyższe zabezpieczenie, ponieważ wyliczyliśmy, że to świadczenie obejmie ponad 150 osób i w tej sytuacji ta kwota rzeczywiście jest zbyt mała.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proszę przedstawicieli UKFiT o udzielenie odpowiedzi na pozostałe pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiAndrzejSaja">Chciałbym odpowiedzieć na to wcześniejsze pytanie pana przewodniczącego, dotyczące planu finansowego Polskiej Organizacji Turystycznej. Jak pan przewodniczący zauważył plan ten musi powstać w zgodzie z art. 15 ustawy o POT. Jego projekt jest już przygotowany i zostanie przedstawiony radzie POT podczas jej posiedzenia zaplanowanego na 10 listopada br. Obecnie przedstawię zarys tego planu. Tak więc przychody ogółem zostały zaplanowane na 43.147 tys. zł. W nadchodzącym roku większość tych przychodów pochodzić będzie z dotacji budżetowej w kwocie 42.945 tys zł.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#DyrektorwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiAndrzejSaja">Koszty realizacji zadań statutowych wyniosą 37.093 tys. zł, z tego 30 mln przypada na działalność polskich ośrodków informacji turystycznej. Oznacza to utrzymanie poziomu tegorocznego. Ten plan jest tak przygotowany, by zadania statutowe zostały utrzymane na tegorocznym poziomie. Tak więc planowane koszty operacyjne wyniosą 5.700 mln zł, wydatki inwestycyjne - 300 tys. zł, a koszty realizacji zadań statutowych 37.093 tys. zł w tym 30 mln na działalność tych ośrodków. Niezwłocznie po tym, jak rada Polskiej Organizacji Turystycznej przyjmie projekt tego planu - możliwe jest wniesienie przez nią jakichś poprawek - zostanie on przekazany Komisji sejmowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Z tego wynika, że nie mamy za bardzo argumentów merytorycznych za zwiększeniem środków na ten cel, ponieważ nikt ich nie może przedstawić, a zgodnie z ustawą POT przejmuje również aktywa i pasywa przedsiębiorstwa państwowego i spółki akcyjnej, w związku z tym lepiej nie wchodźmy głębiej w kwestię tego planu, niemniej jednak życzę państwu, żebyście zdążyli z tym przed posiedzeniem Komisji Finansów Publicznych, która jest mniej pobłażliwa od Komisji resortowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Nie otrzymałam odpowiedzi na moje pytanie, dotyczące proporcji wydatków w dziale 40. Mówimy o tym, że pieniędzy jest mało, tak więc dziwi mnie wydawanie tak dużych sum na te badania, a tak niewielkich na kreowanie strategii rozwoju turystyki w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Może faktycznie w planie budżetowym na przyszły rok zabrakło szerszej części opisowej.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Chciałabym wyjaśnić pani poseł, że wydatki na badania, choć może wydają się wysokie, są zbyt małe w stosunku do potrzeb. Realizujemy program badań statystycznych, który jest ujęty w rządowym programie badań statystycznych statystyki publicznej.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Badania te służą nie tylko centralnej administracji rządowej, ale również administracji rządowej stopnia wojewódzkiego oraz samorządowej, do podejmowania właściwych decyzji w sprawie rozwoju gospodarki turystycznej, czyli jej rozmieszczenia, infrastruktury, ruchu turystycznego itd. Służą one również do opracowania metodologii, która jest zgodna z zaleceniami, tak WTO - Światowej Organizacji Turystycznej, jak i OECD.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Tych środków wciąż jest za mało. Powtarzam, że realizujemy plan ujęty w rządowym, zatwierdzonym do realizacji, programie badań statystycznych.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Wracając do tamtych pozostałych kwot, pragnę wyjaśnić, że te 150 tys. z pozycji - strategia rozwoju gospodarki turystycznej, dotyczy wspomagania inicjatyw i strategii budowanych na poziomie wojewódzkim. Ma ono charakter finansowy, ale przede wszystkim chodzi o pomoc merytoryczną, udzielaną przez ekspertów, najczęściej wykładowców wyższych uczelni.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Jeżeli chodzi o dział 88 - integracja europejska, to również wykonujemy zadania, które są nałożone na administrację rządową. Oznacza to, że będziemy współpracować przy opracowywaniu wniosków do projektów przedakcesyjnych. Od przyszłego roku nie będzie już projektów branżowych - stąd zamknięcie programu TOURIN - natomiast pojawią się projekty sektorowe. Usługi turystyczne będą cząstką sektora usług.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Z uwagi na fakt, że zależy nam, by turystyka odegrała znaczącą rolę w rozwoju niektórych regionów, będziemy udzielać pomocy przy formułowaniu tych wniosków. Do naszych obowiązków należy także tłumaczenie, upowszechnianie oraz współpraca, dotyczące dyrektyw regulujących rozwój gospodarki turystycznej. Jedna z pierwszych takich dyrektyw została wdrożona w postaci ustawy o usługach turystycznych. Jest do wdrożenia jeszcze kilka dyrektyw regulujących właśnie rozwój usług, w tym usług turystycznych.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Jeżeli chodzi o nazwy własne poszczególnych pozycji, to być może w dużej mierze są one nieadekwatne, ale wynikają z rozporządzenia już nie istniejącego, które mówiło o zlecaniu zadań państwowych do realizacji jednostkom niepaństwowym. W kwestii promocji Polski dotyczy to finansowania niekomercyjnych wydawnictw np. przewodników, biuletynów stowarzyszeń i kwartalników. One są bardzo istotne dla działalności poszczególnych stowarzyszeń turystycznych, a czasami koszt ich wydania przekracza możliwości tychże stowarzyszeń.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">To właśnie kryje się pod nazwami pozycji: „promocja Polski jako kraju recepcji turystycznej” oraz „ocena standardów obiektów turystycznych i poziomu świadczonych w nich usług”. Tak więc chodzi o wspomaganie działalności statutowej stowarzyszeń.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Nie należy tego mylić z promocją, która będzie należała do zadań i kompetencji Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#DyrektordepartamentuwUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiElżbietaHoduń">Podobnie jest ze standardem obiektów. Ustawa o usługach turystycznych zezwala na zlecanie zadań jednostkom niepaństwowym. Wspomagamy finansowo szkolenie kadr, np. działaczy Polskiej Federacji Campingu i Caravaningu, czy kwaterodawców prywatnych na wsi, skupionych w gospodarstwach gościnnych. To jest po prostu konieczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wypo-wiedź pani dyrektor wyjaśniła tę kwestię, niemniej jednak, jeżeli ktoś przepisuje materiał, to powinien bardziej uważać na to co pisze. Pani dyrektor stwierdziła de facto, że nie jest to związane z promocją Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie. Tak czy inaczej jest to jednak zmniejszenie środków dla partnerów społecznych. Biorąc pod uwagę wysokość środków przewidzianych na ten cel w samorządach powiatowych i wojewódzkich - one również są dużo mniejsze niż te, którymi dysponowali wojewodowie - oznacza to załamanie możliwości funkcjonowania i realizacji określonych programów.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#NaczelnikWydziałuStudiówBudżetowychBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmuZofiaSzpringer">W bloku zadań w zakresie upowszechniania turystyki na str. 39 materiału resortowego wymieniliście państwo pozycję 9 - tu jest pomyłka i to powinna być pozycja 8 - analizy i ekspertyzy dotyczące rozwoju turystyki i infrastruktury turystycznej. Podejrzewam, że tam jest ta kwota 820 tys. zł, bo taka jest różnica po odjęciu od ogólnej kwoty przeznaczonej w tym bloku kwoty na poprzednie pozycje.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#NaczelnikWydziałuStudiówBudżetowychBiuraStudiówiEkspertyzKancelariiSejmuZofiaSzpringer">Ta pozycja nie jest opisana w materiale resortowym i w związku z tym mam pytanie: Kto będzie wykonywał te ekspertyzy i jaki będzie tryb tych prac?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proponuję, żeby głos zabrali przedstawiciele Ministerstwa Finansów, a przedstawiciele UKFiT przygotują się do udzielenia odpowiedzi w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Państwa pierwsze pytanie dotyczyło zmian w finansowaniu szkolnych schronisk młodzieżowych. Jeżeli chodzi o nakłady na te jednostki w 1999 r., to przewidywane wykonanie ukształtuje się na poziomie 9.619 tys. zł. Mam na myśli wydatki bieżące przekazane do subwencji oświatowej. Kwota zaplanowana na 2000 r. wynosi 10.199 tys. zł. Dynamika tych kwot wynosi około 6%.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Procedura planowania tych wydatków była taka, że wydatki płacowe były waloryzowane wskaźnikiem 6,7%, natomiast wydatki rzeczowe na poziomie stopy inflacji, czyli wskaźnikiem 5,7%. Podobna procedura dotyczyła wszystkich pozostałych wydatków budżetowych nie objętych preferencjami w budżecie na 2000 r.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Jeżeli chodzi o sposób przekazywania dla samorządów, to mogę państwu jedynie ogólnie nakreślić państwu tę ideę. Tak więc podział części oświatowej subwencji następuje za pomocą algorytmu, który jest opracowany prze ministra edukacji narodowej. Na pierwszym etapie z subwencji wydziela się 1-procentową rezerwę, przeznaczoną do dyspozycji ministra finansów, na różnego rodzaju sytuacje awaryjne; zdarzenia, które mogą mieć miejsce w czasie wykonywania budżetu. Pozostała część jest rozdzielana algorytmem. W tym roku nastąpiła zmiana tego algorytmu, a rozporządzenie w tej sprawie - o ile mi wiadomo - znajduje się na ostatnim etapie przygotowań. Zgodnie z tym algorytmem wydatki mają iść proporcjonalnie do liczby uczniów, w przypadkach zadań szkolnych, a jeżeli chodzi o zadania pozaszkolne, proporcjonalnie do liczby korzystającą z tych zadań. Są również określone wagi na poszczególne rodzaje szkół i na poszczególne rodzaje zadań.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Odnosząc się ściśle do pytania, które zadał pan przewodniczący, wyjaśniam, że w ten sposób następuje rozdział środków dla poszczególnych samorządów, w przypadku szkolnych schronisk młodzieżowych będą to powiaty albo ewentualnie gminy, jeżeli zadania te były przekazane na zasadzie porozumień. Samorząd dostanie określoną ilość środków na wszystkie zadania szkolne i pozaszkolne, przy czym nie są to pieniądze oznaczone i samorząd może dokonywać określonych wyborów, czyli zmniejszać lub zwiększać środki. Algorytm nie decyduje bowiem o tym ile pójdzie pieniędzy do konkretnej szkoły. O tym decyduje samorząd. Nie możemy go ubezwłasnowolniać.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Wydaje się, że nie ma podstaw, by sądzić że samorządy będą dyskryminować szkolne schroniska młodzieżowe.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Jeżeli chodzi o realizację ustawy o usługach turystycznych, to jak wiadomo została ona uchwalona w 1997 r. i obowiązuje od 1 stycznia 1998 r., czyli obecnie obowiązuje już drugi rok. Co do zadań, które w tym zakresie są nałożone na wojewodów, to są one realizowane w dziale 91 - administracja rządowa, a nie w dziale 88. Nie mogę się w tej chwili jednoznacznie ustosunkować do kwestii, czy są środki na ten cel, czy też nie, ponieważ, jak dotychczas, budżet nie jest sporządzany zadaniowo, tylko w określanych rozdziałach. Przy czym, muszę stwierdzić, że na etapie składania budżetów przez wojewodów niektórych województw wystąpiły problemy z finansowaniem wydatków związanych z organizowaniem komisji egzaminacyjnych sprawdzających kwalifikacje ubiegających się o uprawnienia pilotów wycieczek i przewodników turystycznych. To zadanie również wynika z tej ustawy. Wszystkie te sygnały były przekazywane do UKFiT, jako do resortu prowadzącego politykę państwa w zakresie turystyki i koordynującego ten zakres zadań. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy wojewodowie otrzymali na ten cel określone środki. Jeżeli nawet były przydzielane jakieś dodatkowe środki, to jakby globalnie dla województwa, a wojewoda sam decyduje o priorytetach w danym roku.</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Sugerowaliśmy ze swojej strony rozwiązania pośrednie, czyli tworzenie określonych dozwolonych form gospodarki pozabudżetowej. Również w tej sprawie przesyłaliśmy informacje do UKFiT.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Niepokoił państwa niski wskaźnik wzrostu wydatków budżetowych na 2000 r, w odniesieniu do przewidywanego wykonania roku bieżącego, który to wskaźnik wynosi 3,5%. Porównując budżety tych trzech nowych części do dotychczasowej części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki, pragnę dodać, że w rezerwach celowych będą jeszcze dodatkowe środki na podwyżki wynagrodzeń. W niektórych działach, jak szkolnictwo wyższe czy administracja państwowa, będą to środki znaczące, biorąc pod uwagę, że np. w szkolnictwie wyższym wydatki na płace stanowią ok. 70% wydatków ogółem.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówBarbaraMarkiton">Jeżeli chodzi o upublicznienie informacji o dotacji dla Polskiej Organizacji Turystycznej, to w załączniku nr 10 do ustawy budżetowej jest wyszczególniona ta organizacja i ta dotacja. Zgadzam się z państwem, że niezbędne jest dostarczenie planu finansowego w tym zakresie. Dziękuję bardzo. Jeżeli będą jakieś dodatkowe pytania chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dziękuję uprzejmie. Sądzę, że pani dyrektor się zgodzi, iż wykonywanie prawa ustalonego przez parlament jest zadaniem priorytetowym urzędnika państwowego, jakim jest wojewoda. W związku z tym on nie może tu wybierać priorytetu tylko ma wykonywać zalecenia ustawy. Jednym z zadań ustawowych jest kategoryzacja obiektów. Mówienie, że wojewoda będzie ustalał priorytety w zakresie zadań z działu 91 - administracja rządowa, chyba jest jakimś nieporozumieniem. Oczywiście wiemy, że są wydatki z rezerw, m.in. na podwyżki, ale to nie zmienia faktu, że łączne nakłady na kulturę fizyczną i sport w relacji do budżetu państwa w 2000 r. ulegną zmniejszeniu. Wynika to jednoznacznie z ekspertyzy pani naczelnik Zofii Szpringer. Niestety, pani dyrektor. Nie podreperuje pani naszego samopoczucia. Widzę, że pani dyrektor Elżbieta Hoduń jest już gotowa do odpowiedzi na pytania do UKFiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#DyrektorElżbietaHoduń">Chciałabym wyjaśnić pani posłance, że kwoty przeznaczane na analizy i ekspertyzy są bardzo niewielkie i finansuje się nimi badania uzupełniające wyniki badań rządowego programu. Wyniki naszych badań są udostępniane nie tylko administracji szczebla wojewódzkiego ale także szkołom wyższym i średnim. W tym roku wykonaliśmy we współpracy z kadrą wydziału socjologii Uniwersytetu Warszawskiego ekspertyzę pt. Uczestnictwo dzieci i młodzieży w wypoczynku. Temat został ujęty bardzo szeroko. Zajmujemy się właśnie tego typu ekspertyzami.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">Mam pewną wątpliwość. Otóż, gdy sumuję te wszystkie zadania od pozycji 1 do 7, które są podane w państwa materiale, to wychodzi kwota 1.750 tys. zł, a w tym bloku zadań zaproponowaliście państwo 2.570 tys. zł. Brakuje mi tych 820 tys. zł, które nie są nigdzie opisane. Jest tylko ta pozycja zaznaczona jako pozycja 9, zaraz po pozycji 7 i nie wiadomo co to jest za kwota.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">Pani dyrektor stwierdziła, że na te analizy i ekspertyzy jest przeznaczona niewielka suma, w takim razie co jest tą większą kwotą której brakuje w tym wykazie?</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">Chciałabym zadać pytanie dotyczące wypowiedzi przedstawicielki Ministerstwa Finansów. Gdy zajrzałam dzisiaj do resortowego materiału MEN, dotyczącego projektu budżetu na 2000 r. - w części 30 i 38, str. 6 materiału - to stwierdziłam, że na schroniska młodzieżowe przeznaczono kwotę w wysokości 10.124 tys. zł. To jest nieco inna kwota, niż ta którą pani podaje, a pani jeszcze uczyniła zastrzeżenie, że mówi pani o wydatkach bieżących, przynajmniej tak to zrozumiałam. W takim razie występują tutaj pewne rozbieżności, a podana tam kwota jest niższa od podanej przez panią. Nie wiem z czego wynika ta różnica i proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">Mam jeszcze jedno pytanie. Podaliście państwo informację na temat rezerwy na podwyżki wynagrodzeń w dziale 87 - kultura fizyczna i sport, natomiast w przedstawionym materiale nie ma tego typu informacji na temat działu - turystyka. Czy można przynajmniej z grubsza określić jaka byłaby to kwota?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Mam pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Otóż, gdy słyszę przez cały czas o priorytecie rozwoju wsi, to stwierdzam, iż w sporcie, ani Ministerstwo Finansów ani Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki tego priorytetu nie zastosowały. Środki na sport w środowisku wiejskim zaplanowano na poziomie roku 1999 i daleko do wskaźników z 1996 i 1997 roku. Wtedy zapisano na ten cel środki na poziomie 10 mln zł i to po trudnej dyskusji, która przyniosła nam nie wzrost, ale obniżenie tych środków, bowiem według wstępnych konsultacji z ówczesnym ministrem finansów miało to być 15 mln zł.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PosełRomanJagielińskiniez">W związku z tym zgłaszam propozycję, by zastosować ten standard z 1996 r. i podnieść te środki do poziomu 10 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan poseł zgłosił konkretny wniosek. Za chwilę przejdziemy do części obrad podczas której będziecie państwo zgłaszać takie wnioski. Oczywiście proszę o wskazywanie źródła finansowania, czyli gdzie zmniejszyć wydatki, a gdzie je zwiększyć, ewentualnie źródła spoza tych części budżetu. Obecnie proszę o odpowiedzi na postawione kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#DyrektorElżbietaHoduń">Jeżeli chodzi o część 40, dział 88, rozdział 8825, to składa się on z dwóch paragrafów. W paragrafie 37 jest kwota 2.120 tys. zł, a w paragrafie 69, dotyczącym kwoty na składki dla organizacji międzynarodowych jest kwota 450 tys. zł. Chlubimy się przynależnością do tych organizacji i tyle wynoszą obowiązkowe składki członkowskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pytanie zadane przez pana posła Romana Jagielińskiego powinno być adresowane raczej do UKFiT, ponieważ wewnętrzne proporcje wydatków w ramach tej ogólnej puli układał właśnie Urząd. Tak więc nie sądzę, by ingerencja Ministerstwa Finansów była aż tak głęboka. Czy pani dyrektor może to potwierdzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#DyrektorBarbaraMarkiton">Zdecydowanie to potwierdzam. Skoro jestem przy głosie, to chciałabym odpowiedzieć na pewną wątpliwość. Zatem odnośnie do szkolnych schronisk młodzieżowych, podałam na 2000 r. kwotę, która przeszła do subwencji, w wysokości 10.199 tys zł. Potwierdzam tę kwotę, natomiast różnica między nią a kwotą podawaną przez MEN, wynosząca 55 tys. zł, to są środki, których - widocznie MEN nie uwzględnił w swoim opracowaniu, ale zapewniam państwa, że jest to uwzględnione w subwencji - zostały przekazane we wrześniu tego roku dla szkolnych schronisk młodzieżowych, w związku z wcześniejszą, wprowadzoną od marca, podwyżką wynagrodzeń. W dotacjach, które były skalkulowane poszły tylko środki od 1 kwietnia i żeby być konsekwentnym, jako że jednostki te do końca 1998 r. były w sektorze budżetowym, zdecydowano o przydzieleniu schroniskom dodatkowych środków w wysokości 75 tys. zł. Właściwie w tym roku są one nieco niższe. Środki te zostały zrewaloryzowane i doliczone w takiej wysokości.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Tak więc rachunki się zgadzają.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Z uwagi na fakt, że jesteśmy w fazie pytań, nie będę teraz dzieliła się z państwem refleksjami związanymi z analizą przedłożonego projektu. Analiza ta była bardzo utrudniona, ponieważ w wielu momentach nie było łatwe wyrobienie sobie poglądu na temat celowości zaplanowania określonych kwot, wobec niewskazania na co te kwoty mają być wydane.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Skoncentruję się na kwestiach dotąd nie poruszanych, prosząc o ustosunkowanie się do nich przedstawicieli UKFiT.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Moje pierwsze pytanie dotyczy dochodów i chciałabym się dowiedzieć jakie są losy kwoty 6,4 mln zł, która powinna znaleźć się w dochodach Urzędu i o której zwrot Najwyższa Izba Kontroli wnosiła po zakończeniu kontroli budżetowej w 1998 r. Przypomnę, że chodzi o kwotę przekazaną nielegalnie Państwowej Agencji Rozwoju Turystyki S.A.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Po zakończeniu kontroli, prezes UKFiT powiadomił nas, że niezwłocznie zwróci się o zwrot tej kwoty. Wydaje się jednak, że ten zwrot nie był zbyt intensywnie egzekwowany, skoro nie znalazła się ona, choćby częściowo, po stronie dochodów Urzędu. Jest to kwota niebagatelna i dlatego poruszam ten problem.</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Drugie moje pytanie dotyczy wydatków. Dokonując analizy tylko niektórych wybranych pozycji budżetu na 2000 r. zwróciłam uwagę na kilka kwestii i również proszę o ich wyjaśnienie. Pierwsza kwestia dotyczy ustalonej liczby etatów kalkulacyjnych dla zakładów budżetowych, głównie chodzi tutaj o COS. Tradycyjnie przypomnę, że ta liczba jest zawyżona, do 946, natomiast z naszej analizy dokonywanej w ostatnich kilku latach, między 1996 a 1999 r. rzeczywista liczba tych etatów wynosiła 800. Prosiłabym o wyjaśnienie, skąd ta różnica i jaki jest powód takiego zawyżania liczby etatów kalkulacyjnych?</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Kolejne moje pytanie dotyczy etatów planowanych w administracji państwowej. Chodzi o 11 etatów w Ministerstwie Edukacji Narodowej i 29 etatów w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej. Proszę o wyjaśnienie tego, zwłaszcza wobec braku jakiegokolwiek uzasadnienia i niezdefiniowania jakichkolwiek zadań i kompetencji tych potencjalnych pracowników, czy departamentów, które na bazie tych etatów miałyby być powołane. To niezdefiniowanie, przy nakładaniu się niektórych kompetencji może spowodować dublowanie zadań.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#WicedyrektordepartamentuwNajwyższejIzbieKontroliDanutaGajdus">Chciałabym poruszyć sprawę kwoty 88 mln, o której mowa na str. 33–34. W projekcie budżetu nie ma ani słowa uzasadnienia wielkości wydatków przeznaczonych...</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Prosiłbym, żebyśmy na razie skupili się tylko na części budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#WicedyrektorDanutaGajdus">Dobrze. W takim razie jeszcze tylko jedno zdanie na temat tej bardzo anonimowej kwoty ponad 42 mln zł, która jest przeznaczona dla Polskiej Organizacji Turystycznej. W pełni podzielam niepokoje wyrażone przez pana przewodniczącego, że wobec braku jakiejkolwiek informacji w uzasadnieniu, trudno nam określić jakie jest ratio legis, czy za mało, czy za dużo i na co te pieniądze mają być przeznaczone. Inne nasze uwagi mają mniej istotny charakter i przekażemy je UKFiT w trybie roboczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PosełStanisławKopeć">Mam pewną uwagę pod adresem Urzędu. Jest ona związana ze stwierdzeniem, które tu padło, mianowicie, że wszystkie budżety, tak ministra edukacji, jak i ministra rolnictwa, są tak napisane, że trudno cokolwiek jednoznacznie określić i w związku z tym chciałbym zapytać czy jest możliwe zebranie w jedną całość wszystkich środków na kulturę fizyczną i sport - obojętne czy dzieci i młodzieży, czy wyczynowy - które są ulokowane w poszczególnych jednostkach administracji rządowej, tak żebyśmy uzyskali obraz całości. Posłużę się przykładem minibudżetu ministra rolnictwa, który za kilka dni będzie przedmiotem posiedzenia Komisji. W części - wydatki na rolnictwo, gospodarkę żywnościową i świadczenia socjalne, jest wpisane w pkt. 8, część 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, jako dotacje na rozwój kultury fizycznej 9 mln zł. Tak więc nie są to, ani 8.300 tys., o których wspominał pan poseł Roman Jagieliński, ani te dawne 10 mln i pytam, czy to są pieniądze ekstra? Oczywiście raczej nie, ponieważ to są środki wzięte z części dotyczącej rozwoju kultury fizycznej w środowisku wiejskim, ale kwota też się nie zgadza. Tego typu przykładów mógłbym podać więcej.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PosełStanisławKopeć">Ile jest tych środków, łącznie z tym co zostało zapisane - w tym momencie ukłon w stronę Ministerstwa Finansów - na powiaty, na województwa i wreszcie w poszczególnych resortach? Odpowiedź na to pytanie pozwoli stwierdzić, jak to naprawdę wygląda. Rozumiem, że na razie mówimy tylko o części budżetowej, bo jak przejdziemy do tematu środka specjalnego, to tam sytuacja jest w pewnym punkcie równie niejasna.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Próbę zebrania tego wszystkiego podjęła pani naczelnik Zofia Szpringer, otrzymałem wczoraj taką ekspertyzę, za chwilę ją państwu udostępnimy. Myślałem, że to będzie pozytywny sygnał mówiący nam, że w resorcie rolnictwa, tak jak poprzednio, są środki na - umownie nazywając - zajęcia pozalekcyjne w szkołach rolniczych, ale z wypowiedzi pana posła wynika, że to zostało po prostu przepisane. Moim zdaniem te 9 mln wiąże się z realizacją programów ze środków budżetowych, a także jest zaplanowane na inne działania, które nie są wprost przypisane do tego programu tylko stroną umowy jest Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PosełStanisławKopeć">Zaspokoję ciekawość pana przewodniczącego, otóż w tym budżecie jest taki element, tyle że on się inaczej nazywa. Dopóki nie przepytam resortu rolnictwa w przyszłą środę, to nie będę się czuł w pełni kompetentny do udzielenia odpowiedzi. Być może za pozycją - oświata i wychowanie, kryją się dawne środki na sport i kulturę fizyczną w szkołach rolniczych, ale według nie do końca sprawdzonych informacji, nie do końca i nie w takiej formie. Poczekajmy z odpowiedzią na to pytanie do środy. Tu jest napisane 3.840 tys zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Uprzejmie proszę przedstawicieli UKFiT o odpowiedź w kwestii środków na sport na wsi. Przypomnę, że było to pytanie pana posła Romana Jagielińskiego. Pani dyrektor potwierdziła, że to jest kwestia decyzji Urzędu. Nie słyszymy odpowiedzi, tak więc rozumiem, że nie ma na naszym posiedzeniu ojca chrzestnego tej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Może zadam pytanie pomocnicze. Czy to o czym pan premier Jerzy Buzek mówi jako o priorytecie będzie w przyszłym roku obowiązywać UKFiS?</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Rozumiem, że na tym etapie trudno jest znaleźć odpowiedź, niemniej jednak są to fakty, z którymi trudno dyskutować. Tak więc nie otrzymamy teraz odpowiedzi w tej kwestii, czyli nie ma wśród przedstawicieli Urzędu osoby, która chciałaby przyznać się, iż jest autorem tej sugestii.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PosełRomanJagielińskiniez">Rozpoczynamy dyskusję. Mam prośbę do państwa posłów oraz do zaproszonych gości o kończenie swoich wypowiedzi wnioskami, które mogłyby być zawarte w opinii dla Komisji Finansów Publicznych. Na tym etapie mogą to być wnioski ogólne, a dopiero później uzyskają one postać paragrafów, rozdziałów itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Pan prezes Jan Kozłowski powiedział, że szkoda, iż nie ma prezes Jacka Dębskiego, ale to ja mógłbym tak powiedzieć. Zastanawiałem się, czy zabierać głos i czy maja wypowiedź zostanie właściwie zrelacjonowana. Chciałbym by została ona potraktowana jako w pełni życzliwa, ale po pobieżnej analizie mam obawy, ponieważ zapisy wyjaśniające sposób i cel wydatkowania pieniędzy w poszczególnych pozycjach nie są do końca jasne, a na pewno w wielu przypadkach nie objaśniają programów, które stoją za tymi sumami. Dane, którymi dysponuje pan przewodniczący, i które zostały ujawnione mnie i kilku innym osobom, zawarte w ekspertyzie sygnalizującej zapowiedzi wydatków na kulturę fizyczną i sport w 2000 r. oraz dane, którymi Komisja dysponowała kilka miesięcy temu, odnośnie do wydatków w dziale - kultura fizyczna i sport, w układzie wojewódzkim, a także dane którymi dysponowaliśmy na temat wydatków we wszystkich powiatach na tenże cel, wszystkie one zapowiadają kolejną zapaść w polskim sporcie.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Ten rozrzut środków, który nam dzisiaj przedstawiono to podjęta przez kierownictwo UKFiT próba wymanewrowania niektórych zagrożeń. Pan prezes Wiktor Krebok ze spokojem mówi, że nie ma zagrożeń dla realizacji programów przygotowań olimpijskich. Mam inne zdanie, i mam prawo je mieć i wypowiadać, ponieważ nie jestem członkiem kierownictwa Urzędu. Nie mam tego problemu, że muszę podzielić pewną z góry przypisaną kwotę. Pozwolę sobie jednak zauważyć, że mówienie dzisiaj o kolejnych coraz kosztowniejszych przygotowaniach olimpijskich - muszą one być prowadzone z coraz liczniejszą grupą zawodników, bo przecież niedawno wychodziliśmy z zapaści finansowej, której jednym z rezultatów był spadek liczby kadrowiczów olimpijskich - o tysiącu zawodników w przygotowaniach do igrzysk w Atenach, czyli na pięć lat przed wydaje się nierealne w sensie finansowym.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Przypominam, że na rok 1996 rząd dał dodatkową i sporą subwencję na kolejny program, a na 2000. r na wszystkie trzy programy mamy mniej pieniędzy niż w 1999 r. Nastąpił spadek z 60 do 58 mln. Oczywiście przyjmuję, panie prezesie, że to są błędy literowe. Warto je poprawić, żeby ktoś błędnie nie przeliczył ile to kosztuje szkolenie jednego olimpijczyka. Obecnie przygotowuje się ich 550, a nie 200, jak tu napisano i nie w 13 dyscyplinach, a w 21. Myślę, że jest to błąd literowy.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#PosełStanisławPaszczyk">Kolejna kwestia to szkolnictwo wyższe. Wzrost środków o 2% przy wzroście liczby studentów o 3% oraz takim samym wzroście kadry akademickiej, również oznacza początek regresu. Pan prezes Jacek Dębski mówił, że do tego trzeba doliczyć nakłady na obiekty sportowe, ale to jest dopiero początek problemu, bo kto je utrzyma? Poprzednio nie trzeba było brać pod uwagę nakładów na utrzymanie nowych obiektów sportowych, a to przecież są największe koszty. Sytuacja tych uczelni stanie się dramatyczna. Tam brakuje kadr i to coraz poważniej. Pan prezes Wiktor Krebok wyjaśnił nam, że otrzymał określoną kwotę i musi ją rozdzielić. Rozumiem to, ale przecież nie tak dawno mówił o 5 mln zł na świadczenia dla medalistów olimpijskich, potem zostało to skalkulowane na 3 mln zł a w przedstawionym projekcie zapisano 1,7 mln zł, czyli kwota jawnie zaniżona, która jest zwiastunem problemu komu potem w ramach budżetu Urzędu zabrać brakujące środki. Nie wiem czy Komisja nie powinna wystąpić o zwiększenie nakładów - w wyniku zapisów ustawy, która chociaż nie jest jeszcze przyjęta, ale stanie się to lada posiedzenie Sejmu. Tam jest odpowiedni zapis ustawowy i rzeczywiście trzeba pomóc Urzędowi, tak by znalazła się dodatkowa kwota w wysokości 3 mln zł. Boleję nad tym, że w wydatkach na obiekty sportowe nie ma żadnych inwestycji związanych z uniwersjadą oraz naszym dalszym ubieganiem się o prawo organizacji olimpiady zimowej. Są to programy rządowe, przez rząd akceptowane i dalsze operowanie jedynie makietami obiektów nie przyniesie nam sukcesu, tymczasem na kolejny rok nie ma w ogóle pieniędzy na te inwestycje. Rząd może się po prostu wycofać i PKOl przyjmie to jako fakt dokonany, że oto na razie przez 10 lat nie staramy się o żadne igrzyska.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#PosełStanisławPaszczyk">Cieszymy się, że za dwa lata odbędzie się w Polsce uniwersjada, ale z czym my w to idziemy? Z makietą? Myślałem, że to ma być promocja Zakopanego jako miasta przyszłej olimpiady. W Selu byli wszyscy, posłowie również, i znakomicie wypadliśmy, przy makietach. Tyle że kierownictwo MKOl powiedziało nam, że to już ostatni raz możemy się posługiwać jedynie makietami.</u>
<u xml:id="u-47.5" who="#PosełStanisławPaszczyk">Przecież mamy na to środki, a wszystko jest kwestią priorytetów. W sportach zimowych nie będzie postępu, jeżeli nie stworzymy warunków do ich uprawiania. Być może te środki jednak są w tym budżecie tylko gdzieś ukryte, jak zapewniał pan prezes Jacek Dębski.</u>
<u xml:id="u-47.6" who="#PosełStanisławPaszczyk">Być może ta krioterapia nie jest olimpijczykom potrzebna, ale skoro panowała zgodna opinia, także związków sportowych, to dlaczego planuje się na ten cel 31 tys. zł. Wiadomo, że koszt tego wynosi ponad 2 mln zł.</u>
<u xml:id="u-47.7" who="#PosełStanisławPaszczyk">Podjęto słuszną decyzję, ale za tym muszą iść środki, inaczej będzie zakrawało na kpinę z naszych reprezentantów, jeżeli krioterapia w Spale będzie otwierana na trzy dni przed olimpiadą i będzie przecinana wstęga. To będzie aferalna historia i albo należy zdecydować że nie, albo że tak, ale natychmiast, bo inaczej to nie będzie miało sensu.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Z tym, że te 31 tys. zł, to jest tyle ile przeznaczono ze środków budżetowych i jest to drobna cząstka. Reszta, wpłynie ze środka specjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Czyli są na to środki. W takim razie przepraszam.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Następny problem to fakt 40% braku środków w układzie województw samorządowych i jeszcze więcej w powiatach. Niestety pieniądze sponsorów są pochłaniane przez sport profesjonalny, a my mieliśmy nadzieję, że skorzysta cały polski sport. Przeszkadza to nawet w przygotowaniach olimpijskich, bo np. zawodnik startuje wtedy kiedy nie powinien, ze względu na 5 tys. USD nagrody. Oczywiście sponsorowi wolno ufundować nagrodę, tyle że zawodnik ulega kontuzji i biorą w łeb przygotowania do mistrzostw świata. Przy tak niewielkich środkach zagrożone są igrzyska młodzieży szkolnej, olimpiady młodzieży itp.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Sport w środowisku akademickim na 1997 r. otrzymał, w związku z rządowymi decyzjami, dodatkowe 75 mld starych zł. Teraz na 2000 r. zaplanowano 7,2 mln zł.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#PosełStanisławPaszczyk">Także decyzjami rządowymi na 1997 r. przeznaczono na sport w środowisku wiejskim 100 mld starych zł. Obecnie po 4 latach zaplanowano 8,3 mln zł.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#PosełStanisławPaszczyk">W kontekście tych faktów mam propozycję, i wiąże się ona nie tylko ze środkami budżetowymi, ale również ze środkiem specjalnym. Proponuję zatem kierownictwu Urzędu do rozważenia, myślę że przy akceptacji Komisji, by wyjąć stąd sport w środowiskach wyznaniowych. Jako prezes UKFiT byłem pierwszym zwolennikiem zainteresowania Kościoła sprawami sportu. To we współpracy z kierowanym przeze mnie UKFiT i przy moich decyzjach, powstały: system parafiad, parafialne kluby sportowe, Salezjańska Organizacja Sportowa, ale jak ktoś próbuje mnie przekonać, że to jest program - pozwolę sobie zacytować - te 'mistrzostwa archidiecezji łódzkiej w tenisie stołowym dla ministrantów'.... Dla ilu? Stu? O jakie koszty tu chodzi? Czy nie lepiej ufundować puchar i dyplomy za prywatne pieniądze. Niech to będzie program, według którego powstanie np. kolejne 500 czy 1000 sportowych klubów parafialnych. Jestem za, bo każde jeszcze jedno polskie dziecko uprawiające sport to rzecz bezcenna.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#PosełStanisławPaszczyk">Proponuję, by z powszechnej kultury fizycznej wycofać do programów środka specjalnego, sumy na sport w środowiskach wyznaniowych - to z pewnością dotyczy dzieci i młodzieży, a nie osób dorosłych - oraz stypendia sportowe dla zawodników niepełnosprawnych, członków kadry.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#PosełStanisławPaszczyk">Zmieniamy proporcje w obrębie środka specjalnego i zmniejszamy nakłady na sport dzieci i młodzieży, tymczasem w sytuacji braku środków samorządowych powinniśmy zwiększyć te nakłady, zmniejszając nakłady na inwestycje, bo w tym obszarze nic dramatycznego nam nie grozi. Wprost przeciwnie, ponieważ tempo przyrostu liczby obiektów nie musi być tak gwałtowne jak poprzednio. Ze środka specjalnego wybudowano już tysiąc obiektów, natomiast wokół nich brakuje pieniędzy na tworzenie systemów współzawodnictwa sportowego. Przecież musimy wesprzeć organizację olimpiad młodzieży, igrzysk wojewódzkich, powiatowych itp., nie zmniejszając tych sum.</u>
<u xml:id="u-49.7" who="#PosełStanisławPaszczyk">Tak więc uważam, że jeżeli faktycznie będzie istniał program sportu w środowiskach wyznaniowych, to te 5 mln zł powinno być tam przeniesione, a stypendia powinny znaleźć w programie - sport niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-49.8" who="#PosełStanisławPaszczyk">Proponuję, by Urząd rozważył wzmocnienie sportu wiejskiego, ponieważ tam jest nieprawdopodobny regres, oraz sportu w wojsku i policji. W 1996 nakłady na sport w wojsku wyniosły 220 mld starych zł. W budżecie MON prawdopodobnie nie ma na ten cel ani złotówki, z kolei tutaj na sport w wojsku i policji jest chyba 200 tys. zł. Przypominam, że zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w systemie mistrzostw świata sportowców wojskowych, podczas gdy na całym świecie wzmacnia się ten sport i związane z nim kluby oraz rozwiązania systemowe.</u>
<u xml:id="u-49.9" who="#PosełStanisławPaszczyk">Myślę, że warto również zastanowić się nad wzmocnieniem sportu w środowisku akademickim, tak w kontekście przygotowań do olimpiady w Atenach w 2004 r. jak i igrzysk zimowych w 2006 roku. To jest 6,5 mln zł - umownie - rezerwy, bo aż się prosi, by te pieniądze znalazły się w środku specjalnym, zresztą niczyim kosztem. Dzięki temu nie będzie konieczne przesuwanie proporcji w obrębie środka specjalnego, na korzyść inwestycji, kosztem sportu dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-49.10" who="#PosełStanisławPaszczyk">Jestem za tym, by z resortu kultury fizycznej i sportu wyprowadzić również nakłady na Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe i Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, bo to jest niepotrzebne zanieczyszczanie tego budżetu. Myślę, że w następnym stuleciu turystyka będzie krążyła między resortami, tak jak to było do tej pory. Nie wiem jak długo będzie obowiązywało nowe przyporządkowanie tego działu, ale po nakładach na turystykę, stowarzyszenia oraz turystykę masową, okaże się ono bardzo niekorzystnie, bo przecież nie da się wszystkiego skomercjalizować. Tak więc sądzę, że GOPR i TOPR powinny wraz z turystyką znaleźć się w resorcie transportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełJerzyBudnik">Chciałbym przedstawić głos polemiczny do wypowiedzi pana posła Stanisława Paszczyka. W pełni zgadzam się z koncepcją przekazania tych zaoszczędzonych środków na sport w środowisku wiejskim, natomiast nie zgadzam się z koncepcją przekazania części tych środków na sport w wojsku i policji. Wydaje mi się, że powinniśmy domagać się, by te resorty same wygospodarowały środki na te cele.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#PosełJerzyBudnik">Sytuacja jest taka, że resorty edukacji, rolnictwa, a także te dwa, oczekują od nas asygnowania środków na sport. Wiedząc, że nie mamy dużo środków i gdybym miał wybierać priorytety, to wolę dać pieniądze na sport dzieci i młodzieży, także dlatego, że na to nikt nie da, a w ramach MON czy MSWiA jednak jest to możliwe.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#PosełJerzyBudnik">Rozumiem, że panu posłowi chodzi o to, że występuje regres w tych klasyfikacjach międzynarodowych, ale mimo to uważam, że powinniśmy jednak bardziej dbać o wychowanie fizyczne i sport dzieci i młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Ma pan rację. Ja również uważam, że dbałość o sport dzieci i młodzieży jest najważniejsza, ponieważ chociaż mogą wystąpić zapaści w sporcie wyczynowym to jednak kiedyś to zaprocentuje wspaniałymi sukcesami. Chodzi mi o to, że w tych dwóch pionach, czyli policji i wojsku, jest bardzo wiele obiektów sportowych, które marnieją i nie będą przez nikogo, ani kupione - chętnych brak - ani przejęte, bo miasta nie chcą ich brać na swoje utrzymanie. Nie chodzi zatem o to, by utrzymywać dorosłych sportowców w wojsku i policji, ale o to, by stworzyć warunki inspiracyjne, w ramach programów rozwoju sportu w wojsku i policji, przeznaczając pieniądze na to, żeby sport w tych środowiskach w ogóle istniał. Powtarzam, że MON w różny sposób przeznaczało 220 mld starych zł na sport w wojsku, a dzisiaj prawdopodobnie nie przeznacza się żadnych środków, ale nie powinno dojść do kompletnej degradacji i zapaści wojskowych klubów sportowych. Podam przykład wspaniałych trybun kortów tenisowych CWKS Legia, które w tej chwili są ruiną. Nie możemy marnować obiektów, które mogłyby być, gdyby były przynajmniej konserwowane, przedmiotem zazdrości na całym świecie. Być może konieczna jest pewna inspiracja ze strony UKFiT, by można było zażądać od utrzymujących te obiekty pewnych działań, w zamian za pomoc i współpracę. Inaczej to wszystko po prostu niszczeje.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proponuję zamknąć ten wątek dyskusji, ponieważ tylko jeden z panów, mianowicie pan poseł Jerzy Budnik, zasygnalizował, iż przy generalnej szczupłości środków, priorytetem dla niego jest sport dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie musimy podjąć stosowne decyzje dotyczące spraw budżetowych. Zostały zgłoszone stosowne wnioski, a ze swojej strony również chciałbym zgłosić kilka kolejnych.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Po pierwsze uważam, że dochody zaproponowane przez UKFiT są zaniżone. Jest tak również dlatego, że następuje likwidacja Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, a raczej jego przeobrażenie w Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Chciałbym, by kompetentna osoba, prawnik lub ktoś z państwa poinformowała nas, jak odbędzie się przekazanie tej części turystycznej? Czy wpływy ze sprzedaży tego majątku są przeznaczone dla następcy prawnego, którym de facto jest UKFiS? Dostrzegam tu szansę na zwiększone wpływy i dochodów tego Urzędu, natomiast to założenie dotyczące ilości zwrotów ze środków pochodzących z dotacji, wydaje mi się - jeszcze raz to podkreślam - założeniem dziwnym.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli przedstawiciel Urzędu odpowie jednoznacznie, że ta sprawa jest czysta i nic nie będzie się działo w tym ruchu majątkowym przy likwidacji UKFiT, to odstąpię od składania tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Druga sprawa dotyczy tego o czym mówili panowie posłowie Stanisław Paszczyk i Jerzy Budnik. W związku z tym, że Urząd nie zaprezentował programu rozwiązań systemowych w kwestii sportu w środowiskach wyznaniowych, uważam że wykaz tych imprez kwalifikuje się do tego, by były one wspierane ze środków na sport powszechny, a także z części środka specjalnego przeznaczonej na sport dzieci i młodzieży. W żadnym wypadku nie twierdzę, że tym imprezom nie należy udzielić wsparcia finansowego, natomiast nie ma potrzeby specjalnego finansowania budżetowego tych imprez, zwłaszcza na tym etapie, przy braku kompleksowego programu. Istnieją pozabudżetowe możliwości w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Z pewnością uzasadnione jest pozostawienie w budżecie jakiejś kwoty, by powstał jakiś zaczyn programu, niemniej jednak wnoszę o zmniejszenie środków na sport wyznaniowy do kwoty 2 mln zł. Można ewentualnie uzupełnić te środki, w przypadku rozwinięcia się programu, o środki z dopłat do stawek gier liczbowych.</u>
<u xml:id="u-52.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W tej sytuacji proponuję, by z uzyskanych w ten sposób 3 mln zł, przeznaczyć 1 mln zł na sport wiejski, 1 mln zł na sport akademicki oraz 1 mln zł na świadczenia dla olimpijczyków. Podkreślam, iż z wyliczeń wynika, że środki na ten ostatni cel są niewystarczające.</u>
<u xml:id="u-52.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Tak brzmi moja konkretna propozycja, jeżeli chodzi o środki budżetowe. Podkreślam, że zaproponuję uzupełnienie kwoty na sport wyznaniowy do wysokości 3 mln zł, ze środka specjalnego. Nic ten obszar nie straci.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Proponuję, żebyśmy zanim podejmiemy taką decyzję zobligowali resort do przedstawienia tego programu z uzupełnieniem, a jeżeli tak się stanie, to zmiana ta będzie bezzasadna. Dajmy resortowi czas na uszczegółowienie i ponowne przedstawienie tego materiału.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Jeżeli poszlibyśmy tą drogą to proszę, by w tym programie zostało ujęte jaki obszar i jaką liczbę uczestników te programy mają obejmować. Nie chciałem podejmować tej dyskusji, ale jeżeli na cały sport wiejski zaplanowano 8.300 tys. zł, a dla instytucji wyznaniowych przeznaczono 5 mln zł, to łatwo policzyć, że jest to prawie 60%, tymczasem obszar i liczba osób objętych tymi dwoma programami są nieporównywalne. Stąd jeżeli mamy podejmować decyzję po przedstawieniu programów, to proszę o podanie obszaru i liczby osób, które te programy obejmują.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pani posłanka Joanna Fabisiak zgłosiła konkretny wniosek, ale pan prezes Jacek Dębski wyraźnie powiedział, że ten program jest dopiero w trakcie opracowywania. W tej chwili nie ma jeszcze programu, natomiast jest wykaz konkretnych imprez, w związku z powyższym, ktoś inny na moim miejscu mógłby powiedzieć: 'Nie ma programu. Będzie program, będą środki', ale nie o to chodzi, bo to dobrze, że jest zaczyn programu i grupa ludzi, która chce go przygotować. Uważam, że 2 mln zł na przygotowanie tego programu, to stosunkowo dużo, a przecież możliwe jest uzupełnienie tej kwoty pieniędzmi z części środka specjalnego przeznaczonej na sport dzieci i młodzieży. Stanie się tak w miarę rozwijania się programu, a łączne uzupełnienie może być do kwoty 5 mln zł, a jeżeli będzie trzeba to do wyższej.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Te pieniądze można uruchamiać, ponieważ pochodzą one ze środka specjalnego i w miarę rozwoju programu można je po prostu zwiększać. Z kolei tutaj sytuacja jest odmienna, gdyż są to środki budżetowe.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W tym momencie poproszę, by pan sekretarz policzył, czy mamy kworum, a jeżeli nie mamy, to proszę o zwołanie członków Komisji biorących udział w innych posiedzeniach. Jeżeli nie nadal nie będzie kworum, to będziemy musieli zwołać posiedzenie na jutro rano i dopiero wtedy podjąć decyzje dotyczące budżetu. Czy są jeszcze inne wnioski formalne? Pan poseł Stanisław Paszczyk mówił o pewnej intencji, ale nie nadał jej postaci formalnego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Mam dalej idący wniosek i proponuję przełożyć stypendia wypłacane w trakcie przygotowań paraolimpijskich do tej pięcioprocentowej części środka specjalnego. To jest 1,5 mln zł. Dlaczego przygotowania są tam, a stypendia tutaj.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PosełStanisławPaszczyk">Druga kwestia. Jeżeli będzie program sportu w środowiskach wyznaniowych...</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PosełStanisławPaszczyk">Obliczyłem, że 6,5 mln zł miałoby być przełożone na środek specjalny, ale konieczne jest dochowanie ustalenia, które istniało od początku programu, to jest wszędzie zapisane, że na inwestycje przeznacza się 75%, a 25% na sport dzieci i młodzieży. Wtedy nie będzie zagrożenia dla polskiego sportu, bo w ten sposób je likwidujemy. Uzasadniałem mój wniosek, stwierdzając, że nie ma uzasadnienia dla wzrostu środków na inwestycje sportowe. Nie miałbym nawet nic przeciwko temu, gdyby na inwestycje przeznaczono 72% lub 73%, przesuwając różnicę na sport dzieci i młodzieży.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chciałbym wrócić teraz do kwestii stypendiów sportowych i zapytać, czy jest możliwość ich finansowania ze środka specjalnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#DyrektorBarbaraMarkiton">Nie potrafię precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie. Musimy sięgnąć do ustawy o grach liczbowych i...</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Tam nic nie jest napisane na ten temat. Zapis brzmi: „Środki przeznaczone na modernizacje, remonty i budowę obiektów sportowych służących sportowi dzieci i młodzieży oraz osób niepełnosprawnych”. Chodzi mi o finansowanie stypendiów sportowych dla kadry paraolimpijskiej. Musimy to rozstrzygnąć, ponieważ zaistniała wątpliwość, czy można na to przeznaczać środki pochodzące z dopłat do stawek gier liczbowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#NaczelnikwydziałuwNajwyższejIzbieKontroliEdwardBochacz">Dokładne brzmienie zapisu w ustawie o grach liczbowych jest następujące: „...oraz na rozwój sportu wśród dzieci i młodzieży oraz niepełnosprawnych”. Według mnie stypendia nie mieszczą się w kategorii - rozwój sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Panie dyrektorze, przecież całe przygotowania do igrzysk paraolimpijskich są finansowane z tych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#NaczelnikEdwardBochacz">Ale tu jest wyraźnie napisane: „rozwój (....) sportu niepełnosprawnych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PosełStanisławPaszczyk">Rozwój, którego ukoronowaniem jest start w igrzyskach paraolimpijskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#NaczelnikEdwardBochacz">Przy takiej interpretacji można by również finansować ze środka specjalnego np. wynagrodzenia trenerów.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wynagrodzenia trenerów w szkołach mistrzostwa sportowego są finansowane również w tej budżetowej części, ale może nie prowadźmy w tej chwili sporu, musimy to po prostu wyjaśnić. Chodzi o to, by nie uciekła nam sama idea stypendiów sportowych dla paraolimpijczyków. Nie jest naszą intencją rezygnowanie z tego instrumentu. Wrócimy do tego wniosku po wyjaśnieniu tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Za chwilę przejdziemy do tematu środka specjalnego i jeżeli dojdziemy, że są tam możliwości pokrycia tych wydatków, będziemy je rozważać.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przechodzimy zatem do drugiej części, czyli do środka specjalnego. Uprzejmie proszę pana prezesa Jana Kozłowskiego o wygłoszenie krótkiego wprowadzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJanKozłowski">Przewidujemy w tym roku wpływy ze środka specjalnego w wysokości 424 mln zł. Proponujemy, by na modernizacje, remonty i dofinansowanie inwestycji sportowych została przeznaczona kwota 318 mln zł, na rozwój sportu dzieci i młodzieży 88 mln zł i na rozwój sportu osób niepełnosprawnych 18 mln zł. Jeżeli chodzi o ten pierwszy punkt dotyczący inwestycji, to na inwestycje centralne przewidujemy kwotę 115 mln zł, a na inwestycje terenowe 203 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przystępujemy zatem do fazy pytań. Trochę ich wynotowałem. Pozwolę sobie od nich zacząć. Chciałbym zapytać o kryterium planowania wpływów środka specjalnego na 2000 r., po prostu z jakich źródeł czerpaliście państwo informacje, planując te wpływy, skoro 2–3 tygodnie temu na posiedzeniu Komisji, prezes Totalizatora Sportowego oświadczył, że nie ma zagrożenia realizacji planu wpływów na rok bieżący. Jeżeli ta sytuacja się zmieniła, to oczywiście będziemy to uwzględniać, ale skoro jest szansa na wykonanie planu, to dlaczego zaplanowaliście państwo wysokość wpływów na poziomie roku 1999. Przecież co roku odnotowujemy ok. 10% wzrost tych wpływów. Pani dr Zofia Szpringer przedstawiła nam pełną analizę tych wpływów w ostatnich latach.</u>
<u xml:id="u-67.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Następna kwestia ma kapitalne znaczenie i wiąże się z próbą Urzędu złamania dotychczas obowiązujących zasad relacji konta A, B i C do rozchodów. Na te rozchody składają się zarówno wpływy, jak i to co jest na początku roku. W propozycji, którą państwo przedstawiliście 75% środka specjalnego przeznacza się na inwestycje, 20,8% na sport dzieci i młodzieży i 4,2% na sport osób niepełnosprawnych. Uprzejmie proszę o uzasadnienie tego w kontekście wczorajszego posiedzenia Komisji, podczas którego wyraźnie mówiono, że brakuje środków na sport dzieci i młodzieży oraz na szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo, a także na programy, które się pojawią w środowiskach ich potrzebujących - mówiła o tym pani posłanka Joanna Fabisiak. To są kapitalne zagadnienia, które powinny być finansowane z tego źródła. To właśnie jest sport dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-67.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dynamika poszczególnych kwestii wygląda tak, że jeżeli chodzi o rozwój sportu dzieci i młodzieży, to państwo sami, z nie przymuszonej woli, bez żadnej interwencji pana ministra Leszka Balcerowicza, proponujecie zmniejszenie ilości tych środków o 3,9%. Jest to trudne do zrozumienia. Z kolei na sport osób niepełnosprawnych zaplanowano 4,2%, podobnie jak w zeszłym roku, ale jest to relatywnie mniej. Uprzejmie proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-67.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o relacje w wydatkach inwestycyjnych, to dzisiaj tylko członkowie prezydium otrzymali ten materiał. Każdy członek naszej Komisji i w ogóle każdy poseł ma prawo zapoznania się z wykazem imiennym inwestycji dofinansowywanych ze środka specjalnego - w układzie wojewódzkim, w centralnym układzie COS, w akademiach wychowania fizycznego i pozostałych. Nie wszyscy mogli się z tym zapoznać.</u>
<u xml:id="u-67.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Niestety nie ma spójności, między tym co państwo piszecie w materiale, a tym co zostało dostarczone prezydium Komisji. Te liczby bardzo się różnią i wystarczy wziąć pierwsze z brzegu analogiczne zestawienia, by się o tym przekonać. Rozumiem, że chodzi o określoną rezerwę między tym co projektujecie a tym co wydajecie, jednak nie może być zgody Komisji na to by sejmiki wojewódzkie zbierały się w gremiach plenarnych i w gremiach komisji i podkomisji z udziałem starostów i wicestarostów, uchwalając listy strategiczne z udziałem puli, którą państwo otrzymujecie, a za dwa dni przychodziłoby pismo od prezesa UKFiS, w którym pisałby on do wojewody lub marszałka - zwiększam panu limit, ale ma pan dać pieniądze na salę X. Po co cała praca tej grupy ludzi, której przekazano te wszystkie świadczenia i całą możliwość. To zakrawa na kpinę z tej grupy ludzi. Nie może być zgody, by to co państwo przygotowujecie różniło się od tego co przygotowujecie. Jeżeli coś się zmieni w trakcie, to proszę z tym przyjść do Komisji, powiedzieć, że są zwiększone dochody, które zostają przeznaczone na inwestycje wojewódzkie i centralne.</u>
<u xml:id="u-67.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">To co nam zaproponowano to jest kolejna próba dysponowania tymi środkami według własnego uznania, poza Komisją i parlamentem. To nie może być w ten sposób, bo na dłuższą metę szkodziłoby samej instytucji środka specjalnego. Już jest stanowisko samorządów powiatowych i wojewódzkich i jest w nim zawarty postulat zdecentralizowania środka specjalnego do powiatów.</u>
<u xml:id="u-67.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli będziemy tak traktować teren, że zmniejsza się relację środków na inwestycje terenowe do środków na inwestycje centralne - w ostatnich latach ta proporcja znacząco malała, bo w 1995 r. na inwestycje terenowe przeznaczono 82,7%; w 1996 r. - 68,2%; w 1998 r. - 47,9% i w 1999 r. - 40,1%, wykonanie może będzie lepsze. Na przyszły rok planuje się 63,8%, ale to nie jest dotrzymanie tego co pan prezes powiedział na jednym z posiedzeń Komisji, czyli że wrócimy do tego w 2000 r., na razie jednak to się nie udaje.</u>
<u xml:id="u-67.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym, to musi być materiał przetrawiony i jako taki odzwierciedlać jakie są państwa rzeczywiste zamiary i co planujecie jeżeli chodzi o ten szczegółowy wykaz inwestycji.</u>
<u xml:id="u-67.8" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że trzeba dalej pytać i dobrze się stało, że po raz pierwszy o tych inwestycjach strategicznych nie będziemy się dowiadywać z mediów, albo na posiedzeniu Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych - nie wszyscy członkowie Komisji w niej zasiadają i ci dowiadują się z mediów - ale, że zostały one zaprezentowane. Oczywiście jest to propozycja resortu, natomiast niektóre z tych inwestycji mają niewiele wspólnego ze strategią sportu polskiego. Sygnalizuję tylko ten fakt, a gdy członkowie Komisji otrzymają ten plan, będą mogli sami to ocenić. Moja ocena jest subiektywna. To co tym razem zaprezentowano jeżeli chodzi o konta B i C, czyli rozwój sportu dzieci i młodzieży oraz rozwój sportu osób niepełnosprawnych, oznacza tyle, że państwo w ogóle nie chcecie poinformować Komisji. Mówicie tylko, że jest zaplanowanych 88 mln zł i to wszystko, czyli nie chcecie nam pokazać na co wewnątrz wydaje się te środki.</u>
<u xml:id="u-67.9" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W poprzednich latach podawano, ile się na co przeznacza, a w tym roku właściwie w ogóle nie chcecie tego ujawnić, dając nam do zrozumienia, że to nie jest sprawa Komisji sejmowej. Nie bardzo wiem jak mamy w tej sytuacji ocenić np. program szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo. Musimy przecież wiedzieć jakie było wykonanie, ile państwo planujecie i czy jest to zgodne jakby z priorytetami państwa w obszarach sportu wiejskiego i sportu dzieci i młodzieży, a także zapobiegania patologiom społecznym. Nie ma tutaj słowa na ten temat.</u>
<u xml:id="u-67.10" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nic tu nie ma na temat podziału środków na sport dzieci i młodzieży. Podano ogólną kwotę oraz 7 priorytetów, ale tych środków nie podzielono nawet na te priorytety.</u>
<u xml:id="u-67.11" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że w zasadzie ten materiał, w tej postaci nie bardzo nadaje się do rozpatrywania przez Komisję, dlatego że konta B i C nie są rozszyfrowane, a konto A zostało ukazane bardzo ogólnie. Załączniki dotarły dopiero w dniu dzisiejszym i podkreślam, że występują różnice między kwotami w załącznikach, a kwotami w projekcie. W związku z tym osobie, która próbuje się przygotować bardzo trudno dotrzeć do tych wszystkich uwarunkowań. Pozostali posłowie są w jeszcze trudniejszej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Przyznam się państwu, że aż nie chcę zaczynać, ale chcę wypowiedzieć się zupełnie spokojnie i w trosce o przyszłość środka specjalnego.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Na posiedzeniach Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych - szanowny panie prezesie Kozłowski - przez cały czas walczymy o dwa zasadnicze elementy, czyli o to, by zmieniła się relacja między inwestycjami terenowymi a inwestycjami centralnymi - dziękuję panie prezesie, że idziemy w tym kierunku, chociaż parę procent brakuje, by obowiązywał podział w proporcji 70% do 30% - oraz o to, by na posiedzeniach Rady Programowej nie pojawiały się tematy, które ze strategią dla polskiego sportu nie mają nic wspólnego. Jeżeli spojrzymy na plan 22 inwestycji strategicznych dla polskiego sportu planowanych na 2000 r. na łączną kwotę 115 mln zł, to jest tam jedna pozycja dotycząca sportu wyznaniowego, na kwotę 12 mln zł. Chodzi o budowę obiektów sportowych przy parafii rzymsko-katolickiej w Sieradzu. Drodzy państwo, to jest jednak przesada. To jest 10% całej puli środków na inwestycje centralne. Nie wyobrażam sobie co to mogą być za obiekty. Może to tam będzie budowany ten stadion narodowy.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Panie prezesie, jeżeli będziemy tak postępować, to naprawdę pojawi się coraz więcej wrogów idei środka specjalnego. Nie neguję potrzeby realizowania tej inwestycji, ale niech to będzie finansowane z puli terenowej woj. łódzkiego, ale nie w ramach inwestycji strategicznych dla polskiego sportu. Co na to powie kilka tysięcy parafii w kraju? Nie chcę dłużej mówić na ten temat. Niestety będziemy drążyć tę kwestię i wypunktowywać takie przypadki, bo takie sytuacje w przyszłości są nie do przyjęcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PosełStanisławKopeć">Na str. 101 ustawy budżetowej, w części, która jest uzasadnieniem do ustawy znajduje się zapis: „Wydatki jednostek samorządu terytorialnego na oświatę i wychowanie będą w 2000 r. dodatkowo zwiększone o 60 mln zł pochodzące ze środka specjalnego Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki z przeznaczeniem na inwestycje w szkolnych obiektach sportowych”. Proszę o wyjaśnienie, czy to są ekstra środki, czy środki w ramach tych o których mówimy?</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#PosełStanisławKopeć">Trochę się na tym znam, więc mogę się domyślić, ale do niektórych samorządowców budżet dotarł innymi drogami i z ich punktu widzenia istotne jest postawione przeze mnie pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Oczywiście trudno mówić o dokumencie, którego się nie zna. Jest on mocno krytykowany i myślę że Komisja powinna mieć możliwość się z nim zapoznać. Stawiam wniosek o nierozpatrywanie tego tematu do czasu dostarczenia tego dokumentu wszystkim jej członkom. Powinniśmy mieć czas na zastanowienie się, a dyskusja może się odbyć dopiero wtedy, gdy wszyscy będziemy mieli równy poziom znajomości tej sprawy, bowiem nie może być tak, że tylko prezydium posiada pełnię tej wiedzy. To jest wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chcę tylko przypomnieć, że jakkolwiek ten materiał jest bardzo istotny, bo pokazuje wykorzystanie tych środków, to jednak jest to tylko załącznik do liczb podanych w materiale przedstawionym Komisji. W związku z tym proponowałbym, żebyśmy decyzje w tych kwestiach podjęli jutro rano, po tym jak wszyscy zapoznają się z tym załącznikiem, natomiast teraz moglibyśmy podyskutować o tym co już nam wszystkim zostało dostarczone, czyli o części budżetowej i tych proporcjach. Czy pani posłanka zgadza się na taki sposób procedowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Tak, oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jeżeli chodzi o pierwszy punkt, czyli wpływy ze środka specjalnego, to na bieżąco sprawdzamy ich wysokość. Na dzień dzisiejszy szacujemy je na o 10% niższe niż planowane, a zatem w przypadku subkonta A, przewidujemy je na poziomie 270 mln zł, podczas gdy były planowane na poziomie 300.300 tys. zł. Takie są realia i nie wiem dlaczego pan prezes Sławomir Sykucki twierdzi, że plan wpływów będzie wykonany.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#WiceprezesJanKozłowski">Być może grudzień będzie miesiącem zwiększonych dochodów Totalizatora Sportowego, w każdym razie ostatnia informacja pochodząca z końca października mówi, że wpływy są o 10% niższe od planowanych.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pytacie państwo skąd wzięła się propozycja zmiany proporcji środków na inwestycje do środków na sport dzieci i młodzieży. Pragnę przypomnieć, że ustawa o kulturze fizycznej mówi nie tylko o sporcie, ale również o wychowaniu fizycznym, rekreacji oraz rehabilitacji. Każdy obiekt sportowy i każda hala służy do realizacji wszystkich czterech celów, a nie tylko sportu.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pan prezes Stanisław Paszczyk stwierdził, że wybudowaliśmy tysiąc obiektów. Tak, ale jeżeli porównamy się z Europą to przy tym stopniu doinwestowania brakuje nam 12–15 lat. Podam przykład szkół podstawowych, których 1/3 nie ma sal sportowych. Oczywiście jest to trudny dylemat, ile przeznaczyć na inwestycje, a ile na sport. Z punktu widzenia technokraty, to jest dylemat między inwestycjami a konsumpcją i w moim przekonaniu, dopóki jest takie zapotrzebowanie, trzeba inwestować. Przypominam, że to są materiały robocze i one będą podlegały dalszemu opracowywaniu, dlatego nie należy ich traktować jako dokumenty.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie prezesie przecież to są prace parlamentarne nad budżetem...</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">To jest pomocniczy materiał....</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#PosełMaciejPoręba">Czy to oznacza, że mamy wyrazić opinię o budżecie na podstawie materiału pomocniczego?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Inaczej się nie da. Pozwolą państwo, że opiszę jaka to jest procedura, bo może nie wszyscy ją znają. Otóż w przypadku inwestycji centralnych, gdy wpłynie odpowiedni wniosek polskiego związku sportowego, akademii wychowania fizycznego lub Centralnego Ośrodka Sportu, najpierw jest on przygotowywany od strony formalnoprawnej przez komitet finansowy w banku, a następnie opiniowany przez Radę Programową ds. Inwestycji Sportowych, która jest ciałem społecznym przy prezesie UKFiT - jej członkami są m.in. przedstawiciele Komisji, w tym przypadku członkowie jej prezydium.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#WiceprezesJanKozłowski">Dopiero na podstawie opinii Rady Programowej prezes Urzędu podejmuje decyzję. Oznacza to, że trudno przewidzieć, które z przedstawionych dzisiaj propozycji uzyskają pozytywne rekomendacje banku i Rady Programowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan prezes rzeczywiście opisał nam całą procedurę, ale przecież zna pan realia i doskonale wie, że przejdzie każdy wniosek, który został pozytywnie zaopiniowany przez pana prezesa Jacka Dębskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jeżeli chodzi np. o inwestycje terenowe, to w tej chwili sejmiki wojewódzkie przygotowują nam ich listy, natomiast nie było takiej sytuacji, żeby Urząd pisał do jakiegoś marszałka sejmiku, by wprowadzić jakąś dodatkową inwestycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie prezesie, ja osobiście widziałem dwie kserokopie takiego pisma. Mogę je panu dostarczyć.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z tym, że zasiadam w sejmiku wielkopolskim uczestniczyłem w tej całej procedurze i po ujrzeniu tych kserokopii, stwierdziłem, że w tej sytuacji zajmowanie się tym zagadnieniem w trakcie pracy sejmiku jest stratą czasu, tak dla mnie, jak i dla innych radnych sejmików.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Spotkałem się z odwrotną sytuacją, w której marszałkowie sejmików występują do Urzędu o zwiększenie limitu wojewódzkiego celem wprowadzenia jakiejś dodatkowej inwestycji. Takie sytuacje znam, a z kolei odwrotnych nie znam.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#WiceprezesJanKozłowski">Chciałbym państwu powiedzieć, że z tego materiału wynika, iż w tej chwili otrzymaliśmy już 616 wniosków z gmin, dotyczących realizacji inwestycji sportowych. Jesteśmy w stanie zrealizować, nie wliczając w to inwestycji centralnych, ok. 250–270 inwestycji, co oznacza, że odpowiedź na ponad 300 wniosków musi być negatywna.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#WiceprezesJanKozłowski">Chciałbym państwu przypomnieć, że w tym przypadku wydawanie pieniędzy jest bardzo efektywne, ponieważ do każdej naszej złotówki gmina dopłaca swoje dwie, albo nawet więcej - w zależności od tego, jaki jest stopień dofinansowania.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#WiceprezesJanKozłowski">W związku z powyższym wydaje mi się, że skoro jest takie zapotrzebowanie na budowę obiektów sportowych, których przecież ciągle jest mało, to należy je zaspokajać. Wydaje mi się, że inwestycje sportowe niejako automatycznie wymuszają rozwój sportu, ponieważ te obiekty buduje się po to, by te dzieci i młodzież, a także wszyscy mieszkańcy po prostu ten sport uprawiali.</u>
<u xml:id="u-81.4" who="#WiceprezesJanKozłowski">Nie spotkałem się z takim przypadkiem, by wybudowana hala czy basen były zamykane o 15.00 czy o 16.00. Zwykle te obiekty są czynne do godz. 22.00 albo nawet dłużej.</u>
<u xml:id="u-81.5" who="#WiceprezesJanKozłowski">Stąd nasza propozycja, że dopóki jest takie duże ciśnienie na budowę obiektów sportowych, należy podtrzymywać ten trend i przeznaczać więcej środków na inwestycje. Proszę zauważyć, że jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż 70% idzie na inwestycje, a 30% na rozwój sportu dzieci i młodzieży oraz sportu osób niepełnosprawnych, to znaczy, że połowa środków inwestycyjnych idzie na konsumpcję. Pytanie brzmi, jak ustawić te proporcje, by nie spowolnić tempa rozwoju bazy sportowej, bo absolutnie nie zgadzam się z panem prezesem Stanisławem Paszczykiem, że wybudowano tysiąc obiektów i to wystarczy. Przekazywałem prezydium Komisji materiały, w których było napisane, że w Polsce na jedną pływalnię przypada 180 tys. mieszkańców, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej przypada ich tylko 20–30 tys. Jak łatwo obliczyć, mamy sześciokrotnie gorszy współczynnik. Zresztą to widać po naszym społeczeństwie.</u>
<u xml:id="u-81.6" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jednocześnie chciałbym państwu uzmysłowić, że inwestycje nie służą tylko sportowi. Czasami aż trudno w to uwierzyć, ale tryb życia ma trzykrotnie większy wpływ na zdrowie niż opieka medyczna sensu stricto. Służę fachowymi opracowaniami na ten temat.</u>
<u xml:id="u-81.7" who="#WiceprezesJanKozłowski">W związku z powyższym wydaje mi się, że inwestycje należy realizować w dotychczasowym tempie albo nawet wyższym.</u>
<u xml:id="u-81.8" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jeżeli chodzi o inwestycję w Sieradzu, to mogę stwierdzić, że oczekujemy opinii Komisji w sprawie inwestycji. Mam nadzieję, że właśnie tak będzie wyglądała dyskusja w ramach Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych. Odbyła się już taka dyskusja na temat inwestycji związanej z Wisłą Kraków, a wniosek ten został zaakceptowany. W przypadku innych inwestycji może się stać inaczej. Może należy się zastanowić jak to wszystko powinno wyglądać, bo nie wydaje mi się, by Komisja sejmowa miała zatwierdzać każdą inwestycję. Ona ma prawo wyznaczać kierunki i kontrolować co zostało zrobione, ale nie analizować 300 pozycji inwestycyjnych rocznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Prosiłbym jednak, by pan prezes powiedział nam, czym kierowaliście się przyjmując do realizacji projekt związany z tak kosztowną rozbudową obiektu Wisły Kraków?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Panie pośle. Przychodzi wniosek, i co prezes Urzędu ma zrobić z tym wnioskiem?</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przepraszam, panie prezesie, ale ile było wniosków, które nie zostały tutaj umiejscowione, a przyszły jako wnioski o inwestycje centralne?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pragnę dodać, że inwestycje charakteryzują się pewną bezwładnością. Mogę państwu wskazać inwestycje, w tym planie na 2000 r., które były rozpoczynane jeszcze w okresie, gdy prezesem Urzędu był pan poseł Stanisław Paszczyk. Jedną z takich inwestycji jest hipodrom „Wola” w Poznaniu. Występuje zjawisko bezwładności i nie da się wszystkich wniosków zrealizować w ciągu jednego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PosełAndrzejPiłat">Czy mam rozumieć, że Sieradz, to również jest kwestia takiej bezwładności?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Nie. Ta inwestycja jest realizowana prawdopodobnie od zeszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że wyrobią sobie państwo pogląd na temat tych szczegółów po otrzymaniu tych materiałów, dlatego zgodnie z apelem pani posłanki Joanny Fabisiak, proponuję, żebyśmy nie wracali do tych kwestii, natomiast chciałbym... Słyszę jednak, że pani posłanka chciałaby zgłosić ad vocem jakąś uwagę. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Chciałabym odnieść się do wypowiedzi moich przedmówców. Otóż zaczynam czuć na tej sali atmosferę pewnej nagonki, ponieważ hasło „inwestycja kościelna” wzbudza dosyć silne emocje.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#PosłankaJoannaFabisiak">Jeżeli chodzi o Sieradz, to wszystko wydaje mi się na miejscu. Pan poseł mówił o lokalności, a chyba nic bardziej lokalnego niż Sieradz. Wydaje mi się, że nawet jak inwestycja związana jest z kościołem, to z tych obiektów nie będzie raczej korzystał kler - znienawidzony, dodam - ale po prostu mieszkańcy Sieradza. Tak więc jest to lokalna inwestycja, realizowana dla wszystkich mieszkańców i dlatego chciałabym, żeby ktoś konkretnie mi powiedział o co właściwie chodzi, skoro ma powstać placówka, która z pewnością - znając praktykę działań kościoła - nie będzie miała charakteru zamkniętego. Sprecyzujmy więc o co właściwie chodzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Nie zrozumiała pani intencji mojej wypowiedzi. Nie rozumie pani również istoty tego, co robi się w ramach Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych, a także przeznaczenia środka specjalnego. Jeszcze raz podkreślam, że nie mam nic przeciwko inwestycji w Sieradzu, tylko proszę mi przedstawić argumenty za tym, że jest to inwestycja strategiczna dla polskiego sportu, która powinna być finansowana ze środka specjalnego w ramach puli centralnej.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Przy okazji pragnę zwrócić uwagę na fakt, że jeżeli ktoś dostanie się do tej puli i do tego wykazu inwestycji strategicznych dla polskiego sportu, to ma prawo być dofinansowany do 70%, natomiast, jeżeli to idzie z puli terenowej, poprzez sejmik łódzki, to dofinansowanie jest do 33%.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#PosełEugeniuszKłopotek">W związku z tym jeszcze raz przedstawiam moje konkretne wątpliwości. Czy pani posłanka to rozumie? Nic nie stoi na przeszkodzie, by ten wniosek i ta inwestycja szły przez sejmik, a jeżeli ten wyda pozytywną decyzję, to proszę bardzo niech budują, ale proszę mi wierzyć, że nie znajduję w tej inwestycji żadnego elementu, który by świadczył, że budowa obiektu sportowego przy parafii w Sieradzu jest inwestycją strategiczną dla polskiego sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PosłankaJoannaFabisiak">W takim razie powinniśmy prosić o szczegółowe wyjaśnienia ze strony UKFiT. Sądzę, że pan prezes powinien merytorycznie odpowiedzieć na tę kwestię, uzasadniając umieszczenie inwestycji sieradzkiej na tej liście. W zupełności zgadzam się z panem posłem Eugeniuszem Kłopotkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pan prezes wspomniał również, że posłowie nie wszystko mogą w kwestii inwestycji realizowanych ze środka specjalnego, ale posłowie postępują w podobny sposób, jak przy inwestycjach centralnych realizowanych z pieniędzy budżetu państwa. Mogą oni właściwie wszystko, czyli tak zwiększyć dotację, jak i ją zmniejszyć. Rzecz w tym, iż w przypadku środka centralnego wytworzyła się specyficzna tradycja postępowania. Aktualnie po raz pierwszy zażądaliśmy wykazu inwestycji, które mają być dofinansowane. Sądzę, że mamy prawo znać ten wykaz. Poza tym obowiązuje jawność postępowania. Ustawa o finansach publicznych wyraźnie stanowi, że mamy prawo o tym wiedzieć. Chciałbym przejść do zgłoszenia formalnych wniosków.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kierownictwo UKFiT nie przedstawiło nam jak wygląda kwestia sportu dzieci i młodzieży oraz sportu osób niepełnosprawnych i w tej sytuacji informuję członków Komisji, że przewiduje się zmniejszenie o 3,5 mln zł środków na zakup sprzętu sportowego dla uczniowskich klubów sportowych. O kwotę 1 mln zł obniża się środki na wydawnictwa, również na potrzeby tych klubów, a z 3,7 mln zł do 2,5 mln zł obniża się środki na internaty sportowe zrzeszenia Ludowych Zespołów Sportowych. Panie prezesie, co się stało, czyżby zmniejszyła się liczba uczniów lub te internaty przestały istnieć?</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zmniejszono również środki na igrzyska młodzieży szkolnej, zaznaczam - młodzieży szkolnej, a więc tej, która trafia do szkół publicznych i niepublicznych, czyli nie taka, która wyjątkowo trafia do takiego czy innego klubu. Ta młodzież już jest w tych szkołach i to do niej jest adresowany program igrzysk młodzieży szkolnej. Środki te zmniejszono z 3,5 mln zł do 1,6 mln zł.</u>
<u xml:id="u-92.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o szkolenie w województwach regionach - ten temat omawialiśmy podczas wczorajszego posiedzenia - to środki na ten cel zostały obniżone o 800 tys. zł. Przypomnę, że ma nastąpić reorganizacja z 8 makroregionów do 16 regionów województw. Nie będę poruszał tematu niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego, ponieważ najwidoczniej podjęliście państwo taką decyzję na podstawie informacji Najwyższej Izby Kontroli. Z kolei nie bardzo rozumiem obniżenie środków na publiczne szkoły mistrzostwa sportowego, z 6,9 mln zł do 5,7 mln zł. Jakie są tego powody i ile takich szkół będzie musiało być zlikwidowanych? Co jest powodem tego, że tych środków nie przewiduje się, a przecież są one przeznaczone na sport dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-92.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sport dzieci i młodzieży jest to inwestowanie w człowieka. Pan prezes Jan Kozłowski mówił o ważności inwestycji, ale przypomnę, że pan premier, a także pan wicepremier, mówili o inwestycji w człowieka.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Ale te dzieci i młodzież muszą mieć gdzie ćwiczyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przede wszystkim muszą być zdrowi, bo w przeciwnym przypadku nawet nie będą mieli ochoty ćwiczyć. Uważam, że ten spór jest jałowy, ponieważ obydwa elementy są równie potrzebne, natomiast nie można realizować jednego z nich kosztem tego drugiego. W związku z tym, przyjmując do wiadomości to, co pan powiedział na temat wpływów środka specjalnego - na naszym posiedzeniu nie jest obecny prezes Totalizatora Sportowego, w związku z tym przyjmujemy tę informację od pana - proponuję, by pozostawić te planowane wpływy na wysokości, o których mowa w materiałach. Natomiast środki przewidziane na sport dzieci i młodzieży należy przywrócić przynajmniej do poziomu 1999 r., już nie zwiększając ich o stopę inflacji, czyli do poziomu 107 mln zł.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wtedy wystarczy tych środków na pokrycie kosztów, o których wspominałem, czyli przywrócenia tego do tegorocznych relacji. Wystarczy również na program sportu w środowiskach wyznaniowych, w kontekście przeznaczenia mniejszych środków dla niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zostaną zapewnione wystarczające środki także na program resocjalizacji dzieci i młodzieży. Rozwijanie tych wszystkich programów będzie wtedy możliwe i będzie mogła się zwiększać liczba osób objętych nimi.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o sport osób niepełnosprawnych, to środki nań zostały zaplanowane na poziomie 1999 r., czyli 4,2% w relacji wewnętrznej tego środka, natomiast jeżeli chodzi o wartość nominalną, to jest ona trochę niższa. Do wyjaśnienia pozostaje kwestia formalnoprawna związana ze stypendiami. Jeżeli rzeczywiście można finansować ze środka specjalnego stypendia dla paraolimpijczyków, to bylibyśmy zwolennikami podratowania w ten sposób tej biedy budżetowej. Racjonalne wydaje się przeniesienie kosztów tych stypendiów na środek specjalny, oczywiście w części dotyczącej sportu osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Skąd wziąć te środki? To istotne pytanie, bo pan prezes zaraz stwierdzi, że trzeba będzie komuś odpowiedzieć, że tych inwestycji jest mniej. Tak więc, po pierwsze, jest różnica między tym co widnieje w materiałach a tym, co przedstawiono w wykazie.</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Po drugie, sądzę, że możemy powoli wracać do proporcji 70% do 30%. Wtedy znajdzie się wystarczająca kwota na sport dzieci i młodzieży. Pragnę jeszcze raz podkreślić, że przeznaczanie tych środków jest niezwykle istotne w kontekście biedy, panującej w samorządach powiatowych. Jest ponad 200 powiatów ziemskich, a 93 z nich ma do 15 tys. zł na sport, w swoim tegorocznym budżecie. W przyszłym roku tych środków również nie będzie więcej.</u>
<u xml:id="u-94.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Województwa mają tylko 40% środków, które przed reformą administracyjną znajdowały się w gestii wojewodów, tak więc środki, o których dzisiaj mówimy, w znacznej mierze stanowią uzupełnienie tych niedoborów. Podam przykład kadry wojewódzkiej, czyli 12 tys. dzieci i młodzieży objętych tym szkoleniem. Jeżeli będzie to na tej wysokości, to nie ma skąd wziąć więcej środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-94.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Rozmawialiśmy wczoraj o szkoleniu młodzieży uzdolnionej sportowo. Strony uczestniczące w tym programie podkreślają, że samorząd wojewódzki i samorząd powiatowy nie są w stanie wygenerować więcej środków, tak więc, jeżeli zmniejszymy te nakłady, przy malejących możliwościach finansowych samorządów, to nastąpi wyraźne tąpnięcie. Szkoda środków, które zostały wcześniej zainwestowane w te programy. Fachowcy od kultury fizycznej z pewnością stwierdzą, że szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo przerwane na pewnym etapie oznacza stratę środków finansowych wcześniej przeznaczonych na ten cel. Można więc dyskutować na temat konieczności zakupu sprzętu. Na przykład, czy trzeba go kupować tyle co w roku poprzednim. Ten temat jest otwarty. Natomiast jeżeli chodzi o szkolenie, to jest to pewien proces, a zmniejszenie nakładów na ten cel stawia pod znakiem zapytania sensowność środków wydatkowanych w latach poprzednich.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PosełJerzyBudnik">Jeżeli w istocie ma dojść do zmiany struktury wydatków środka specjalnego, to uważam, że nie należy nagle i bez kilkuletniego wyprzedzenia, zmieniać zasad dofinansowania inwestycji terenowych. Jestem samorządowcem i wiem, jak trudno dojrzewają decyzje o przystąpieniu gminy do budowy obiektów sportowych. Tak więc umowy, które zostały podpisane oraz wnioski, które zostały już rozpatrzone, muszą być realizowane według tych samych zasad. W przeciwnym przypadku, byłoby to karanie gminy za aktywność.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zdecydowanie popieram wniosek pana posła. Niestety, materiał przedstawiony przez UKFiT nie odzwierciedla ducha naszej dyskusji, ponieważ tylko przy inwestycjach wojewódzkich zapisano następujące zdanie: „Planowana kwota może ulec zmianie w ciągu roku, o ile nastąpiłoby zmniejszenie wpływów na rachunek środka specjalnego lub w przypadku poślizgu w realizacji wcześniej rozpoczętych inwestycji”. Niestety, reguła ta nie obowiązuje przy planowaniu zadań centralnych.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zgadzam się z panem posłem Jerzym Budnikiem, że lista inwestycji sporządzona przez sejmiki wojewódzkie powinna być święta i nienaruszalna. Tylko w takim przypadku będziemy rzeczywistym partnerem. Mało tego - przecież tam są planowane budżety poszczególnych sejmików, które są w 2/3 uzupełnieniem dla inwestycji zaplanowanych.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W związku z tym powinniśmy szukać możliwości tylko w obszarze inwestycji centralnych, a w sytuacjach rzeczywistego zagrożenia powinniśmy również brać pod uwagę to, co wydaje się na konta B i C. Takiego zagrożenia w relacji tych wydatków, jeżeli chodzi o 2000 r., nie ma. Pan prezes również nie stwierdził, że w przyszłym roku ma mieć miejsce jakieś zagrożenie dla planu wpływów, zaprojektowanego przez Urząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PosełAndrzejPiłat">Rozpatrujemy dzisiaj projekt budżetu i muszę stwierdzić, że informacje pana prezesa dotyczące tylko tzw. głównych działów, a nie zawierające szczegółowych wykazów stawiają nas posłów w dosyć dziwnej sytuacji. Otrzymaliśmy również dodatkową informację, że przedstawione materiały mają tymczasowy charakter. Usłyszeliśmy również uwagę, że nie jest rolą posłów podejmowanie jakichś bardziej szczegółowych decyzji dotyczących struktury rozdysponowywania środków.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#PosełAndrzejPiłat">Muszę przyznać, że to wszystko napawa mnie zdumieniem. Jestem również członkiem Komisji Polityki Społecznej, akurat jestem sprawozdawcą w sprawach budżetów dwóch dużych urzędów centralnych, wcale nie mniejszych niż UKFiT, czyli Krajowego Urzędu Pracy i dodatkowo także Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Chodzi zatem o dużo większe środki i muszę powiedzieć, że to my, członkowie tamtej Komisji decydujemy o dokładnym podziale sumy, jaką przekazał resort finansów. Decydujemy nawet o takich drobnostkach, jak to, ile etatów będzie miał Krajowy Urząd Pracy. Jeżeli zachodzi taka potrzeba, to zmniejszamy liczbę etatów, dzięki czemu możliwe jest przekazanie pieniędzy na inne cele.</u>
<u xml:id="u-97.2" who="#PosełAndrzejPiłat">Także wewnętrzna struktura samych wydatków jest podyktowana tym, jak ostatecznie postanowią członkowie Komisji Polityki Społecznej. Tak więc z ogromnym zdumieniem słucham, że oto właściwie przychodzicie panowie na posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki i to właśnie z budżetem, po czym stwierdzacie, że nasza rola sprowadza się do przygotowania kierunków, a następnie rozliczenia was z tych kierunków.</u>
<u xml:id="u-97.3" who="#PosełAndrzejPiłat">W tej sytuacji nie bardzo rozumiem, po co my właściwie dyskutujemy nad tym budżetem, skoro jest to tymczasowy projekt, który później zmienicie, a następnie zmian dokonają również Rada Programowa i prezes Urzędu. Szczerze mówiąc, nie bardzo widzę w tej sprawie swoją rolę jako posła, członka tej akurat Komisji.</u>
<u xml:id="u-97.4" who="#PosełAndrzejPiłat">Jeżeli chodzi o kwestie dotyczące UKFiT, a zwłaszcza środka specjalnego, to dobrze pamiętam, że to właśnie ta Komisja ponownie wywalczyła istnienie środka specjalnego, bo przecież był taki czas, że już go nie było.</u>
<u xml:id="u-97.5" who="#PosełAndrzejPiłat">Jeżeli będziemy podchodzili w taki sposób do możliwości oddziaływania naszej Komisji na środek specjalny, to przychylę się do opinii samorządowców, że należy stworzyć gotowy wzór obliczając, ilu mieszkańców mają poszczególne województwa, a następnie podzielić te pieniądze w najprostszy sposób na województwa i że nie ma potrzeby decydowania o tych sprawach na szczeblu centralnym, tym bardziej że województwa w ramach polityki regionalnej mogłyby znakomicie poradzić sobie z tymi kwestiami. Można stwierdzić, że skoro jesteśmy za samorządnością, to tak jak wczoraj dyskutowaliśmy w gronie Komisji Polityki Społecznej o urzędach pracy, tak w gronie tej Komisji możemy równie dobrze podyskutować nad dzisiejszym tematem. W przypadku urzędów pracy również głównie chodzi o to, kto będzie dysponował środkami, czyli że nie centrala, ale że chce się to przekazać do województw i do powiatów. Być może w tym przypadku do powiatów to by było na zbyt niski szczebel, ale może rzeczywiście należałoby przekazać to wszystko do województw, a wtedy one będą to dzieliły podobnie, jak to w tej chwili czyni UKFiT, tyle że mając już określone środki na cele i potrzeby województwa, a więc na sport dzieci i młodzieży, sport osób niepełnosprawnych itd. Może wtedy skończą się zabawy, którymi się tutaj zajmujemy, bo już w zeszłym roku dochodziło na forum Komisji do różnych nieporozumień. Muszę stwierdzić, że czułem się dosyć sfrustrowany, gdy okazywało się, że to wewnętrzna komisja Urzędu decyduje o rozdysponowaniu bardzo poważnych sum. Z kolei my, jako Komisja sejmowa specjalnie do tego powołana, właściwie nie miała zbyt wiele do powiedzenia.</u>
<u xml:id="u-97.6" who="#PosełAndrzejPiłat">Pan prezes użył sformułowań „przyjmować kierunki” oraz „rozliczać z kierunków”. Muszę panu powiedzieć, że jakoś nie bardzo odpowiada mi sytuacja, w której miałbym wyznaczać kierunki działania Urzędu, a następnie go z tych kierunków rozliczać.</u>
<u xml:id="u-97.7" who="#PosełAndrzejPiłat">Nie dysponuję jeszcze tymi szczegółowymi materiałami, ale nawet z tych fragmentów, które zostały nam przekazane, mogę wyciągnąć wniosek, że nie jestem raczej w stanie odpowiedzialnie głosować za takimi czy innymi rozwiązaniami. Sądzę, że konieczne będzie zwołanie na jutro jeszcze jednego posiedzenia Komisji, a uprzednio dostarczenie nam wszystkich materiałów. Wtedy będziemy mogli przegłosować poszczególne kwestie.</u>
<u xml:id="u-97.8" who="#PosełAndrzejPiłat">Jeżeli zagłosujemy, a chodzi o to, by nasze głosowanie dotyczyło konkretnych sum przeznaczonych na konkretne cele, to potem będziemy sprawdzali spożytkowanie tych sum, a nie ogólne kierunki. Przyjrzymy się, gdzie, na co i ile Urząd wydał pieniędzy. Jeżeli środki te zostaną wydane inaczej niż postanowiła Komisja, co następnie zatwierdził Sejm, to będziemy się rozliczali personalnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#PosełWładysławBułka">Wtedy nie będzie już Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie pośle, prosiłbym o nieprzekazywanie podczas posiedzenia Komisji informacji prasowych. My dysponujemy informacjami dotyczącymi ustaw, które mówią, że po 1 stycznia 2000 r. będzie funkcjonował Urząd Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PosełMarianGoliński">Proszę państwa, zdaje się, że trochę się zagalopowaliśmy, ponieważ chyba nie zauważamy, iż ten rok jest nieco odmienny niż rok poprzedni. Gdyby wszystko nadal było w gestii UKFiT, to prawdopodobnie otrzymalibyśmy pełen wykaz, a wnioski byłyby przekazane i opracowane. W sytuacji, gdy część inwestycji została przekazana w gestię marszałkom wojewódzkim, to trzeba stwierdzić, że jest to jednak szczebel pośredni i UKFiT musi najpierw czekać na to, co otrzyma z poszczególnych województw. W związku z powyższym, krytyka Urzędu być może jest nieco przesadna.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#PosełMarianGoliński">Jeżeli chodzi o inwestycje, to mam nieco odmienny pogląd niż ten, który prezentowali niektórzy moi przedmówcy, ponieważ jestem zdania, że jednak są one najważniejsze. Przypominam sobie pewne stwierdzenie wielkiego polskiego reżysera, pana Andrzeja Wajdy, który powiedział, że można dużo mówić o kulturze, ale jeżeli nie będzie obiektów, w których będzie można tworzyć tę kulturę, to jej nie będzie. Myślę, że ze sportem jest podobnie. Mam wrażenie, że do nas bardzo powoli dociera świadomość, że w obecnej dobie odpowiedzialnych za pewne sprawy jest bardzo wielu, bo i marszałek, i wojewoda, i gmina. Pamiętam, jak w 1990 r., gdy zostałem burmistrzem, w budżecie gmin na sport było przeznaczone dokładnie zero złotych. Dokładnie tyle, bo reszta była gdzieś w urzędzie wojewódzkim i ewentualnie przekazywano stamtąd jakieś środki.</u>
<u xml:id="u-100.2" who="#PosełMarianGoliński">Obecnie w gminach przeciętnie około 4% nich budżetu jest przeznaczane na kulturę fizyczną i sport, a w niektórych gminach nawet więcej. Powiaty, które istnieją od niespełna roku będą musiały w przyszłości dostrzec takie dziedziny, jak kultura fizyczna, sport itp. Jestem przekonany, że o ile w tej chwili w tych budżetach na te cele są planowane niewielkie kwoty, to w przyszłości z pewnością będą one większe. Będą one przekazywane również z własnych dochodów tych powiatów.</u>
<u xml:id="u-100.3" who="#PosełMarianGoliński">Następny problem wynika z tego, że czasy rzeczywiście się zmieniają. Przyzwyczailiśmy się, że jeżeli ktoś zajmuje się sportem wiejskim, to z pewnością jest to zrzeszenie LZS, a jeżeli ktoś prowadzi działalność w zakresie kultury fizycznej, to z pewnością jest to TKKF. Dla wielu z nas hasło „organizacja pozarządowa” to jednoznaczne skojarzenie z takimi organizacjami jak Związek Harcerstwa Polskiego, Liga Ochrony Przyrody, Liga Obrony Kraju itp., a tymczasem w tym całym obszarze powstało bardzo wiele organizacji, które przejmują znaczną część tych zadań. Musimy się do tego po prostu przyzwyczaić i to respektować.</u>
<u xml:id="u-100.4" who="#PosełMarianGoliński">Skoro mówimy o kościele katolickim, to oczywiście przez dziesiątki lat był on instytucją całkowicie autonomiczną, ale nie funkcjonował w życiu publicznym, w tym także w sferze kultury fizycznej i sportu. Musimy się przyzwyczaić, że również kościół jest instytucją, która organizuje imprezy i realizuje programy niekoniecznie związane z wiarą i religią, ale mające więcej wspólnego ze sportem, czy np. resocjalizacją.</u>
<u xml:id="u-100.5" who="#PosełMarianGoliński">Jeżeli już to przyjmiemy, to musimy się zastanowić, w jakich ramach może mieścić się działalność kościoła w tym zakresie. Czy może to być przedsięwzięcie realizowane w ramach gminy? Raczej nie. Można sobie wyobrazić, że bardziej właściwy byłby poziom województwa, ale jeżeli ta inicjatywa miała taki, a nie inny wymiar, to być może jedynym wyjściem było zakwalifikowanie jej do kategorii inwestycji centralnych. To wcale nie znaczy, że to musiałyby być inwestycje strategiczne. Hala sportowo-widowiskowa w Pile i hala sportowo-widowiskowa budowana przez kościół, to przecież są porównywalne inwestycje, a kwestią jest tylko to, jak później obiekty te będą wykorzystywane. Tak więc powstało bardzo wiele nowych instytucji i organizacji, które realizują te zadania. Jest naturalne, że będą się one ubiegały o środki, które przedtem były zagwarantowane dla znacznie mniejszej liczby podmiotów.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chciałbym sprostować tylko jedną kwestię. Otóż żaden z wypowiadających się nie wnosi, ani nie wnosił o zmniejszenie ilości środków na inwestycje wojewódzkie. Wręcz trzeba pochwalić UKFiT, że po raz pierwszy w tym roku poinformował z wyprzedzeniem województwa samorządowe o ilości środków, a także jakie obowiązują zasady składania wniosków i realizacji zadań. Obecnie, już po zakończeniu prac parlamentarnych, jest już możliwe poinformowanie województw, że ta lista inwestycji jest pewna. Jedynym czynnikiem niepewności są grający w gry liczbowe, ale to tylko w ostateczności.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia. Panie pośle, czy ja wspominałem o tym, że chcę przeznaczać środki na rzecz LZS, TKKF czy np. AZS, oczywiście -nie. Powiedziałem wyraźnie, że środki te mają być przekazane na sport wiejski. Należy wybierać najkorzystniejsze oferty realizacji tego zadania. To jest obowiązkiem Urzędu. Obecnie istnieje bardzo wiele podmiotów, które mogą realizować zadania w tym obszarze. Są to również organizacje wyznaniowe. Jedynym warunkiem w przypadku wszystkich tych podmiotów, jest to, by były to osoby prawne. Natomiast nie było dzisiaj mowy o faworyzowaniu jakichś organizacji, czy też wprowadzaniu jakiegoś monopolu. Wręcz przeciwnie, dawno skończono z monopolem, czego dowodem jest liczba umów podpisywanych przez UKFiT, we wszystkich obszarach. Te umowy nie dotyczą kilku organizacji, ale ogromnej ich liczby. Proszę zatem, żebyśmy nie powodowali powstawania wrażenia, że różnimy się w poglądach co do zasadniczych celów. Tak nie jest, natomiast chodzi o to, by nie zaprzepaścić tego, co już udało się osiągnąć, także w roku ubiegłym i dwa lata temu. Należy dać szansę na kontynuowanie tych osiągnięć i daleki jestem od tego, by myśleć o burzeniu czegokolwiek.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Szukajmy więc porozumienia z Urzędem Kultury Fizycznej i Turystyki co do zwiększania ilości środków na sport dzieci i młodzieży. Może pan prezes wyrazi zgodę, na to, by te wpływy były większe o 10 mln zł, a następnie przeznaczy się te pieniądze na ten właśnie cel. Szukajmy więc porozumienia i nie burzmy tego co jest. Musimy się liczyć z tym, że przy tej dyskusji i emocjach, często pojawiają się wnioski, które nie do końca służą idei środka specjalnego. Środek ten powinien funkcjonować również na szczeblu centralnym, czyli w obszarze inwestycji strategicznych. W przeciwnym przypadku, gdyby trafiło to do województw, to sytuacja akademii wychowania fizycznego nadal byłaby bardzo ciężka, a tak przynajmniej trochę udało nam się im pomóc.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PosełEugeniuszKłopotek">Przecież w trakcie naszej dyskusji nikt nie proponował uniemożliwienia kościołom i związkom wyznaniowym starania się o te środki, ale jeszcze raz podkreślam, że skoro przyjęliśmy zasadę, że inwestycje strategiczne dla polskiego sportu to są COS-y, AWF-y oraz inne ważne inwestycje wsparte opiniami polskich związków sportowych, to musimy się tego trzymać. Nie znam dokładnie sprawy Sieradza, ale mam przeświadczenie, że jest to typowa inwestycja lokalna i że nic nie stoi na przeszkodzie, by ten wniosek został złożony do sejmiku wojewódzkiego. Jako członkowie tej Komisji, a niektórzy z nas jako zasiadający w Radzie Programowej ds. Inwestycji Sportowych, staramy się doprowadzić ponownie do poziomu 70% inwestycji terenowych. Przy takich proporcjach, pan poseł Marian Goliński z pewnością otrzymałby więcej środków na stadion w Szczecinku, który niebawem będzie pan otwierał. Zresztą jest to bardzo piękny stadion.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PosełMarianGoliński">Mam nadzieję, że jeszcze otrzymam. Co do sprawy Sieradza, to być może jest to nowa formuła i przypadek incydentalny, a w pewnym momencie wrócimy do systemu już wypracowanego, ale skoro ten przypadek już się pojawił, to niech nie znaczy to, że należy go usunąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zgadza się, panie pośle, zresztą sądzę, że nie będzie takiego wniosku.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Podzielam pogląd pana prezesa Jana Kozłowskiego, że my dzisiaj nie możemy zatwierdzić listy tych inwestycji lub jej odrzucić, natomiast powinniśmy zajmować się przede wszystkim relacjami wewnątrz środka specjalnego. Co do tych inwestycji możemy jedynie przekazać naszą opinię, która np. zasygnalizuje Komisji Finansów Publicznych, że nie podzielamy poglądu co do takiej a takiej pozycji w ramach inwestycji centralnych, jeżeli chodzi o jej zasadność.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PosełStanisławKopeć">Chciałbym usłyszeć jednoznaczne potwierdzenie lub zaprzeczenie, że te 60 mln zł opisane jako dodatkowe w budżecie państwa, to w rzeczywistości nie są żadne dodatkowe środki, ale mieszczą się w środkach, o których mówiliśmy, zapisanych po stronie województw.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Te pieniądze są przeznaczone na kadrę sportową w szkołach.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PosełStanisławKopeć">Czyli moje domysły znajdują potwierdzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Sądzę, że z analizy dokumentu, który otrzymacie państwo jutro rano albo jeszcze dzisiaj - w tej chwili jest on powielany - wyniknie, że np. pan poseł Stanisław Kopeć znajdzie inwestycje o charakterze oświatowym. Z tego właśnie wynika to pokazanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PosełStanisławKopeć">Ale to daje kompletnie zafałszowany obraz. Proszę sobie wyobrazić, że minister rolnictwa i rozwoju wsi wpisał sobie 100 mln zł na rozwój oświaty w środowisku wiejskim. Uczynił to także minister edukacji narodowej. Tymczasem tak naprawdę jest to pozycja 25 - rezerwy celowe państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Chciałbym postawić kropkę nad „i” i odpowiedzieć panu posłowi Andrzejowi Piłatowi, że ta procedura nie jest przecież ustalona przez Urząd, tylko przez rozporządzenie Ministra Finansów. Ono dokładnie określa jak realizuje się inwestycje terenowe oraz inwestycje centralne. Jest powołana Rada Programowa ds. Inwestycji Sportowych i możemy dyskutować, czy jest ona reprezentatywna, czy też nie, ale pragnę przypomnieć, że w jej skład wchodzą członkowie prezydium Komisji sejmowej, przewodniczący Komisji senackiej, przedstawiciel Polskiego Komitetu Olimpijskiego, przedstawiciel Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, a także przedstawiciel Unii Polskich Związków Sportowych oraz trzej przedstawiciele Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Możemy dyskutować, czy ten skład jest reprezentatywny, natomiast nie ma wątpliwości co do tego, że wszystko jest zgodne z procedurą oraz rozporządzeniem Ministra Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">To jest oczywiste. Rzecz w tym, że w budżecie są środki specjalne, a proporcje między poszczególnymi wydatkami w ramach środka specjalnego, należą do kompetencji Komisji. Procedura dotycząca określonych obiektów została ustalona i my ją nie tylko zaakceptowaliśmy, ale nawet byliśmy zdecydowanymi zwolennikami przekazania tych spraw do samorządu wojewódzkiego. Dzisiaj mówimy wręcz, że ta lista jest święta i nienaruszalna. Pozostałe środki finansowe muszą być wydatkowane w zależności od wpływów.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#DyrektorDepartamentuSportuProfesjonalnegowUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiRyszardZieniawa">Mam pewną uwagę. Przypomnijmy sobie 1991 r., gdy pieniądze były dzielone w taki sposób, że strumień 72% środków szedł przez urzędy wojewódzkie w teren, a 28% pozostawało w gestii Urzędu. Pragnę przypomnieć, że urzędnicy wojewódzcy, którzy dysponowali tymi pieniędzmi, i którzy powinni byli zachowywać się w sposób właściwy, jednak nie realizowali tych zadań w sposób prawidłowy.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#DyrektorDepartamentuSportuProfesjonalnegowUrzędzieKulturyFizycznejiTurystykiRyszardZieniawa">Dzięki Ministerstwu Finansów w październiku 1991 r. uzyskaliśmy dane na temat realizacji wydatkowania tych środków w województwach. Okazało się, że w pięciu województwach środki te zrealizowano na poziomie dwudziestu kilku procent. Tak więc pytam, jaka jest realna wiarygodność, że tego typu zalecenia będą prawidłowo realizowane w województwach. Dlatego też musieliśmy...</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Panie dyrektorze, o którym roku i o jakich środkach pan mówi, bo środek specjalny został utworzony dopiero w 1994 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#DyrektorRyszardZieniawa">Chodzi mi o same metody rozdziału środków, które pozostały te same. Jeżeli mówimy o Europie, to zapewne wszyscy się orientujemy na jakim poziomie jest baza sportowa w tejże Europie. Jest oczywiste, że uprawianie sportu i rozwijanie kultury fizycznej wymaga właściwego poziomu, ilościowego i jakościowego, obiektów sportowych.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#DyrektorRyszardZieniawa">Słyszymy wiele pretensji pod adresem obecnego kierownictwa Urzędu. Padają zarzuty, że akceptuje się do realizacji inwestycje, które na taką akceptację nie zasługują, ale chciałbym przypomnieć, że w minionym okresie bywało dużo gorzej. Podam przykład stadionu lekkoatletycznego we Wrocławiu, który był otwierany w 1990 r. Na tę inwestycję wydano bardzo dużo pieniędzy, ale później okazało się, że stadion stoi nie używany i niszczeje.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#DyrektorRyszardZieniawa">Kolejna sprawa, to nierównomierne rozłożenie bazy sportowej na terenie kraju. Można z tego uczynić zarzut w stosunku do poprzednich prezesów Urzędu, w tym pana prezesa Stanisława Paszczyka. Zaryzykuję stwierdzenie, iż budowali oni Polskę B, wznosząc obiekty sportowe w zachodniej i centralnej części kraju. Zwracam uwagę na fakt, że Polska Wschodnia, czyli tereny między Suwałkami a Przemyślem, jest bardzo uboga w obiekty sportowe - stadiony, baseny, hale itd. Ten stan rzeczy wywodzi się jeszcze z minionego okresu. Czy to jest inna Polska i inni ludzie?</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">W zestawieniu, które dzisiaj otrzymało prezydium Komisji, dotyczącym podziału środków z dopłat do stawek gier liczbowych, na inwestycje centralne i terenowe, nie wliczyłam środków powodziowych. Doskonale państwo pamiętacie, że wcześniej, w ubiegłym roku, nawet na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, podnoszono argumentację, że środki powodziowe należy wliczać do środków terenowych, ponieważ były one wydawane w terenie.</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#NaczelnikZofiaSzpringer">Z dzisiejszych rozmów w resorcie wynikało, że środki powodziowe były wliczane w inwestycjach centralnych. Stąd trudne byłoby zachowanie jakiejkolwiek porównywalności, tym bardziej że nie wiemy, czy planuje się środki tego typu, w kolejnych latach. Nie zmienia to faktu, że gdybyśmy do wszystkich środków policzonych razem liczyli tylko relację inwestycji centralnych, to i tak w ostatnich latach, relacja ta jest większa niż 33,3%, czyli ta modelowa. Oznacza to, że wniosek pana przewodniczącego w dalszym ciągu jest aktualny i ze wszech miar słuszny.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">To jest bardziej sugestia niż wniosek, ponieważ nie jest rolą posłów składanie takich wniosków. Sądzę, że na tym etapie wyczerpaliśmy dyskusję. Trzeba przygotować te wszystkie wnioski w sposób formalny, ponieważ musimy przegłosować te wszystkie przesunięcia w częściach budżetowych, a także w częściach dotyczących środka specjalnego. W związku z tym zwołuję posiedzenie na jutro, na godz. 8.00. Musimy podjąć stosowne decyzje, czyli po prostu przegłosować naszą opinię dla Komisji Finansów Publicznych. Tę opinię musimy przygotować do 28 października, w związku z tym musimy skorzystać z terminu jutrzejszego, ponieważ właściwie trudno wyznaczyć inny termin.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Uprzejmie proszę o pozostanie po zakończeniu posiedzenia przedstawicieli UKFiT zajmujących się budżetem oraz środkiem specjalnym, żebyśmy mogli chwilę nad tym popracować.</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>