text_structure.xml
124 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PosełPawełArndt">Otwieram posiedzenie Komisji. Będziemy dzisiaj kontynuować prace nad budżetem państwa na 2000 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PosełMarekOlewiński">Przepraszam, panie przewodniczący, ale chciałbym się dowiedzieć, czy jest znany harmonogram prac naszej Komisji na najbliższe dni? Powinniśmy znać dokładny plan naszej pracy, także dlatego, że musimy zawiadomić nasze rodziny, czy przyjedziemy na weekend do domu, czy też nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PosełPawełArndt">Za chwilę pan przewodniczący Henryk Goryszewski wróci ze spotkania z marszałkiem Sejmu i myślę, że wtedy będziemy mogli bardziej szczegółowo omówić harmonogram naszych najbliższych działań. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że najbliższy weekend raczej spędzimy w domu, natomiast nic nie wiem, na temat następnego weekendu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełStanisławStec">Najpierw wszyscy atakowali Komisję Finansów Publicznych za opóźnienie, a teraz jesteśmy gotowi do pracy i nie mamy nad czym pracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PosełPawełArndt">Panie pośle, proszę się nie obawiać o to, że zabraknie pracy dla naszej Komisji. Mamy wielkie zadanie do zrealizowania, mianowicie opracowanie budżetu państwa na 2000 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Chciałbym poinformować członków Komisji, że pierwotnie na spotkanie z marszałkiem Sejmu zostało zaproszone całe prezydium Komisji, ale następnie pan marszałek przesunął o pół godziny termin rozpoczęcia tego spotkania. Jak widać, obecnie bierze w nim udział tylko przewodniczący naszej Komisji. Wydaje mi się, że Komisja ta ma demokratycznie wybrane kierownictwo i warto, by również pan marszałek dbał o to kierownictwo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PosełPawełArndt">Panie pośle, jak już wspomniałem, pan przewodniczący Henryk Goryszewski za chwilę stawi się na nasze posiedzenie i z pewnością przekaże nam jakieś ustalenia, które zapadły na spotkaniu z panem marszałkiem.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PosełPawełArndt">Myślę, że jeżeli chodzi o sprawy formalne, to na razie ten temat moglibyśmy zakończyć.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PosełPawełArndt">Chciałbym poinformować członków Komisji, że dosłownie przed chwilą Sejm Rzeczypospolitej Polskiej powiększył skład osobowy Komisji Finansów Publicznych. Nowymi jej członkami zostali posłowie: Zygmunt Berdychowski, Kazimierz Kapera oraz Ryszard Wawryniewicz. Nie są oni obecni na sali obrad, tak więc powitam ich, gdy zjawią się na naszym posiedzeniu. Być może nie przyzwyczaili się oni jeszcze do trybu pracy naszej Komisji, która punktualnie rozpoczyna swoje posiedzenia. Zresztą jest również możliwe, że panowie posłowie nie są jeszcze świadomi, że zostali członkami Komisji Finansów Publicznych i sądzę, że niebawem pojawią się na tej sali.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PosełPawełArndt">To posiedzenie nie jest ani naszym pierwszym dzisiejszym posiedzeniem, ani ostatnim - pracy mamy wiele - dlatego proponuję, żebyśmy przeszli do prac nad budżetem.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PosełPawełArndt">Tematem naszego dzisiejszego posiedzenia jest budżet w następujących częściach:</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PosełPawełArndt">- część 25 - Kultura fizyczna i sport,</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PosełPawełArndt">- część 40 - Turystyka,</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PosełPawełArndt">- część 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu,</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PosełPawełArndt">- część 85 - Budżety wojewodów w zakresie działów:</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#PosełPawełArndt">- dział 87 - Kultura fizyczna i sport,</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#PosełPawełArndt">- dział 88 - Turystyka i wypoczynek.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#PosełPawełArndt">Uprzejmie proszę o zabranie głosu przewodniczącego Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, posła Tadeusza Tomaszewskiego. Następnie głos zabierze koreferent ze strony naszej Komisji, czyli pan poseł Mieczysław Czerniawski. Potem wejdziemy w fazę pytań i głosów w dyskusji, a następnie sformułujemy wnioski, w których wyrazimy nasz stosunek do opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki o rządowym projekcie ustawy budżetowej w zakresie tych części budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Mam zaszczyt, w imieniu Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, przedstawić Komisji Finansów Publicznych opinię w sprawie budżetu w częściach wymienionych przez pana przewodniczącego.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na wstępie chciałbym powiedzieć kilka słów na temat uwarunkowań towarzyszących tworzeniu poszczególnych zapisów budżetowych. Otóż od 1 stycznia br. zadania w zakresie kultury fizycznej i sportu oraz turystyki i wypoczynku, które do 31 grudnia 1998 r. należały do wojewodów, zostały przejęte przez samorząd powiatowy i samorząd wojewódzki.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Ilość środków finansowych, która była do dyspozycji tych dwóch samorządów, w stosunku do środków, którymi wcześniej dysponowali wojewodowie, stanowi 60%. Oznacza to, że te dwie dziedziny nie mają łatwych warunków funkcjonowania w pierwszym roku po reformie administracyjnej. Monitorujemy wydatki, zwłaszcza w powiatach, na kulturę fizyczną i sport oraz turystykę i wypoczynek, a z tego monitoringu wynika, że w I półroczu, na 239 zmonitorowanych ziemskich powiatów - są to dane Ministerstwa Finansów - 104 z nich ma w swoich budżetach, na cały rok, sumę 15 tys. zł i mniej. Tylko 16 z tych powiatów przeznacza na kulturę fizyczną i sport sumę 100 tys. zł i więcej. Według naszej oceny te 16 powiatów może rozpocząć prawidłową realizację swoich zadań, natomiast pozostałe raczej nie. Te wydatki zostały zaplanowane tak, a nie inaczej. Decyzje o tym wynikają z generalnych uwarunkowań, które towarzyszyły w tworzeniu budżetu. Niestety, podobna sytuacja występuje w województwach, ponieważ dysponują one środkami, które stanowią 50–60% tego, czym dysponowali wojewodowie.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie przejdę do omówienia poszczególnych części budżetu, będących przedmiotem dzisiejszego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na początek część 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Tak od 1 stycznia 2000 r., zgodnie z ustawą o działach administracji rządowej, będzie się nazywał ten centralny organ administracji.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o planowane wydatki, to utrzymują się one na poziomie ubiegłego roku, czyli realnie nieco maleją, ponieważ nie jest wyrównana stopa inflacji. Podstawowe wydatki w ramach UKFiS, to oczywiście wydatki w dziale 81 - szkolnictwo wyższe. Przewiduje się tutaj 2-procentowy wzrost wydatków w stosunku do wykonania w 1999 r. Komisja sygnalizowała w trakcie prac nad budżetem, że jest to stosunkowo niski wzrost, nie uwzględniający poziomu inflacji oraz faktu, że o około 3% wzrośnie liczba studentów. Niemniej jednak uzupełnieniem nakładów na działalność akademii wychowania fizycznego są środki specjalne z dopłat do stawek gier liczbowych, które są przeznaczane zwłaszcza na zadania inwestycyjne, dlatego Komisja podzieliła stanowisko Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, według którego akademie wychowania fizycznego muszą sobie poradzić w tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejny dział ma nr 87 - Kultura fizyczna i sport. Przewidywany wzrost wynosi 5,2%. Podstawowe wydatki, to: niewielka kwota na integrację europejską - 33 tys. zł, a także kwota 21 mln zł na instytucje kultury fizycznej, z tego na Komisję ds. Zwalczania Dopingu w Sporcie - 2.400 tys. zł oraz 16.640 tys. zł na funkcjonowanie Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o komisję zajmującą się zwalczaniem dopingu, to poważnym problemem jest fakt, że Instytut Sportu nie posiada sprzętu, który spełniałby wymogi Polskiego Komitetu Olimpijskiego co do badań antydopingowych. Nasze laboratorium nie posiada akredytacji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, w związku z tym pobieranie próbek musi być dokonywane w laboratoriach zagranicznych, m.in. w Kolonii. Pochłania to duże koszty.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wyposażenie naszego laboratorium w Instytucie Sportu w odpowiedni sprzęt kosztowałoby ok. 1 mln dolarów. Dopiero po takim doposażeniu nasze laboratorium może starać się o odpowiednią międzynarodową akredytację. Niestety, nie byliśmy w stanie wskazać źródeł, w ramach budżetu, które pozwoliłyby na sfinansowanie tego zakupu. Zapewne nadal będziemy prowadzić rozmowy z kierownictwem Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, żeby poszukać tych środków w ciągu roku. Być może uda się je wygospodarować ze środków specjalnych.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o Centralny Ośrodek Sportu, to jego działalność jest znana Komisji, ponieważ ten wydatek co roku powtarza się w budżecie Urzędu. Na tę podstawową działalność przewiduje się środki w wysokości 81% wykonania za 1999 r.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pozostałe środki są przeznaczone na sfinansowanie i modernizację obiektów sportowych, ze środków budżetowych, jak i część, czyli 700 tys. zł na uzupełnienie środków pochodzących z dopłat do gier liczbowych. Przypominam, że to dofinansowanie może wynieść do 95%, natomiast 5% powinien wygospodarować sam COS, stąd propozycja, by uzupełnić to środkami budżetowymi.</u>
<u xml:id="u-8.11" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejny rozdział w ramach działu 87 - Kultura fizyczna i sport, to dotacje dla jednostek niepaństwowych na zadania państwowe realizowane przez stowarzyszenia kultury fizycznej. Chodzi tutaj o trzy rodzaje zadań, czyli zadania związane z obszarem sportu wyczynowego, zadania w zakresie sportu powszechnego oraz zadania związane z ratownictwem górskim i wodnym.</u>
<u xml:id="u-8.12" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o sport wyczynowy, to według naszej oceny zaplanowane środki są na wystarczającym poziomie, niemniej jednak jeden z naszych wniosków zmierza do zwiększenia ilości środków na program przygotowań olimpijskich „Ateny 2004”. Jest to szeroki program i dotyczy szerokiej kadry zawodniczej, stąd potrzebne jest wyasygnowanie większych środków. Pozostałe środki, zdaniem Urzędu i zdaniem Komisji, zabezpieczają możliwość realizacji programów przygotowań olimpijskich „Sydney 2000” i „Salt Lake City 2002”.</u>
<u xml:id="u-8.13" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W kwestii sportu wyczynowego mogę stwierdzić, że są zapewnione wystarczające środki, jeżeli chodzi o realizację kalendarza imprez polskich związków sportowych, zarówno w dyscyplinach olimpijskich, jak i nieolimpijskich. Podobnie jest w przypadku środków na realizację programu szkolenia w ogólnopolskich stowarzyszeniach kultury fizycznej oraz programu szkolenia w klubach AZS AWF.</u>
<u xml:id="u-8.14" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o powszechną kulturę fizyczną, to zaplanowano wzrost na poziomie 1,5%. Oceniamy, że mogą nastąpić pewne perturbacje z realizacją podstawowych programów, które są z roku na rok kontynuowane. Mam na myśli programy - sport w środowisku akademickim, sport w środowisku wiejskim, a także program kultury fizycznej na rzecz rodziny i program kultury fizycznej w wojsku i policji oraz inne zadania, w tym pojawiający się - zgodnie z sugestią - nowy program sportu w środowiskach wyznaniowych. Mogą wystąpić pewne zagrożenia dla ich realizacji, zwłaszcza w kontekście faktu, że znaczna część tego programu jest realizowana w województwach. O realiach na tym poziomie wspominałem na początku mojej wypowiedzi.</u>
<u xml:id="u-8.15" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o wspomniane programy, to ma miejsce ich kontynuacja, a ilość środków, szczególnie iż mamy pewne konkretne propozycje w tym względzie - powiem o tym na końcu - daje szanse na zagwarantowanie pełnej kontynuacji tych programów.</u>
<u xml:id="u-8.16" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W resortowym projekcie budżetu zaplanowano 5 mln zł na nowy program sportu w środowiskach wyznaniowych, z tym że nasza Komisja, nie mogła w trakcie prac dowiedzieć się od przedstawicieli UKFiT, na czym polega istota i jak wyglądają zręby tego programu. W związku z tym uznaliśmy, że istnieje potrzeba kontynuowania prac nad tym programem oraz wychodzenia naprzeciw potrzebom środowisk wyznaniowych, w zakresie sportu i kultury fizycznej i dlatego pozostawiamy na ten cel 2 mln zł. Pozostałe 3 mln zł zostają przeznaczone na inne cele, z tym że w trakcie roku możliwe będzie przekazanie podobnej kwoty, ale ze środków specjalnych. Po prostu te pieniądze będzie można przeznaczyć w sytuacji, gdy program będzie się rozwijał i wystąpi potrzeba większego finansowania. Oznacza to, że Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki nie przekreśla możliwości realizacji programu sportu w środowiskach wyznaniowych, natomiast przewidzieliśmy bardziej elastyczną możliwość tej realizacji, czyli przeznaczenie pieniędzy ze środka specjalnego, jako tego, który może być uruchomiony w każdej chwili, gdy ten program będzie się rozwijał.</u>
<u xml:id="u-8.17" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o zadania ratownictwa górskiego i wodnego, to przewiduje się na nie kwotę 7.760 tys. zł. Otwarty pozostaje problem, czy ta dziedzina nadal ma pozostać w dziale 87 - Kultura fizyczna i sport, czy może powinna przejść do działu 88 - Turystyka, niemniej jednak w tym roku sytuacja jeszcze się nie zmieniła. Przewiduje się kwotę 2.700 tys. zł na wydatki inwestycyjne. Oczywiście tutaj podstawowi nasi partnerzy to organizacje pozarządowe realizujące te zadania.</u>
<u xml:id="u-8.18" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Finansowanie pozostałej działalności obejmuje nagrody dla zawodników i trenerów za wybitne osiągnięcia sportowe; świadczenia dla medalistów olimpijskich wprowadzane ustawą, która wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2000 r. Wczoraj parlament zakończył prace nad nowelizacją ustawy o kulturze fizycznej, która przewiduje świadczenia dla medalistów olimpijskich. Urząd wstępnie zaproponował kwotę 1.700 tys. zł, ale było to na etapie prac parlamentarnych, w którym przewidywano zmniejszenie liczby uprawnionych do świadczenia. Następnie w toku prac zwiększono tę liczbę i w związku z tym my też mamy stosowną propozycję, by zabezpieczyć możliwość realizacji postanowień tej nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-8.19" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W ramach pozostałej działalności znajduje się jeszcze funkcjonowanie Zespołu Prognoz i Analiz Wyniku Sportowego, a także usługi w zakresie wyrobu dyplomów, pucharów, medali i odznaczeń sportowych oraz ekspertyzy i wykonywanie odpowiednich badań.</u>
<u xml:id="u-8.20" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przewiduje się również 1.800 tys. zł na realizację zadań państwowych przez jednostki niepaństwowe inne niż stowarzyszenia kultury fizycznej. Szczegóły na ten temat zostały opisane w przedstawionym materiale.</u>
<u xml:id="u-8.21" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o administrację państwową, to w ramach UKFiT przewiduje się wynagrodzenia wraz z pochodnymi w wymiarze 117 etatów. Uznajemy, że na tym etapie te środki finansowe są wystarczające.</u>
<u xml:id="u-8.22" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o dział - Obrona narodowa, to przeznacza się nań niewielką kwotę, mianowicie 7 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-8.23" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie przechodzę do dochodów budżetowych Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu. Zostały one zaplanowane na poziomie 320 tys. zł. Z tego 300 tys. zł stanowią planowane zwroty z dotacji na zadania państwowe, na podstawie umów. Komisja krytycznie odniosła się do takiego planowania, ponieważ zakłada ono z góry, że partner społeczny, z którym podpisuje się umowę, nie zrealizuje zadania, stąd planuje się zwrot tych środków.</u>
<u xml:id="u-8.24" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na podstawie doświadczeń z lat poprzednich, rzeczywiście możemy stwierdzić, że takie kwoty się pojawiają i chociaż uważamy, iż docelowo nie należy tak tego planować, to jednak w tym roku zostanie tak jak jest.</u>
<u xml:id="u-8.25" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pozostałe dochody to 20 tys. zł ze sprzedaży zbędnych składników majątkowych. Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na temat majątku, który obecnie stanowi turystyczną część w UKFiT, a jak wiadomo, od 1 stycznia 2000 r. Urząd ten jest formalnie likwidowany, natomiast na jego miejsce powstaje Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Powtarzam, że nie wiemy, co będzie się działo z tą turystyczną częścią majątkową. Czy może będzie ona przekazana Polskiej Organizacji Turystycznej? Chcielibyśmy się dowiedzieć, w jaki sposób będzie następował przepływ tych środków.</u>
<u xml:id="u-8.26" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejne wydatki budżetowe to część 40 - urząd ministra właściwego do spraw turystyki. Występują tutaj dwa generalne wskaźniki i po pierwsze, należy stwierdzić, że maleje ilość środków przeznaczonych na turystykę i wypoczynek. Będą one stanowiły około 86% przewidywanego wykonania w 1999 r. Z kolei, jeżeli spojrzy się wewnątrz tego budżetu, czyli środki na zadania realizowane przez stowarzyszenia turystyczne, to sytuacja jest trochę gorsza, ponieważ zostały one zaplanowane w granicach sześćdziesięciu kilku procent w stosunku do wykonania roku ubiegłego. Moim zdaniem występują pewne zagrożenia realizacji określonych programów podejmowanych we współpracy z partnerami społecznymi, niemniej jednak Komisja nie znalazła dodatkowych środków, które można by wyasygnować z tej części, czy też z innej. Dlatego złożyliśmy wniosek pod adresem przedstawicieli, obecnie UKFiT, a za moment ministra właściwego do spraw turystyki, by w ramach środków, które będzie miał do dyspozycji, mógł ewentualnie zabezpieczyć realizację tych zadań.</u>
<u xml:id="u-8.27" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W ramach tej części budżetowej, pozostała działalność została zaplanowana w kwocie 42.945 tys. zł. Będzie to dotacja dla nowo powstałej państwowej osoby prawnej, która formalnie zacznie funkcjonować od 1 stycznia 2000 r., czyli Polskiej Organizacji Turystycznej. Niestety projekt budżetu nie wskazuje, na co mają być przeznaczone środki w ramach POT. Organizacja ta przejmie również nadzór i koordynację funkcjonowania polskich ośrodków informacji turystycznej za granicą.</u>
<u xml:id="u-8.28" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W ramach prac Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, co roku pojawia się problem uruchomienia nowych ośrodków informacji turystycznej, m.in. w Moskwie, Tel Awiwie i Tokio. W związku z tym Komisja, w ramach wniosków - będę o nich mówił pod koniec mojej wypowiedzi - sugeruje rozpatrzenie możliwości powołania tych ośrodków. Wynika to z analizy ruchu turystycznego oraz z pewnej strategii, którą powinniśmy realizować w związku z promocją turystyczną Polski właśnie na tych rynkach.</u>
<u xml:id="u-8.29" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dochody w tej części sprowadzają się w praktyce do kwestii wyegzekwowania od Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki kwoty 6.396 tys. zł. Odpowiednie polecenie zostało wydane przez UKFiT, ale nie mamy informacji, jak wygląda jego realizacja. Oczywiście Urząd nadzorował PART, która od 1 stycznia 2000 r. zostanie wchłonięta przez Polską Organizację Turystyczną. Mam nadzieję, że przedstawiciele UKFiT poinformują nas o stanie realizacji tego wniosku.</u>
<u xml:id="u-8.30" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Przechodzę do części 85 - Budżety wojewodów w zakresie działów: 87 - Kultura fizyczna i sport i 88 - Turystyka i wypoczynek. Jeżeli chodzi o pierwszy z nich, to są to wyłącznie środki na inwestycje, w tym 37.430 tys. zł na modernizację Stadionu Śląskiego, natomiast dla woj. podkarpackiego zaplanowano kwotę 7 mln zł na budowę Regionalnego Centrum Sportowo-Widowiskowego w Rzeszowie.</u>
<u xml:id="u-8.31" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kwestia modernizacji Stadionu Śląskiego zapewne jest dobrze znana członkom Komisji Finansów Publicznych. Prezydium Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki spotkało się z przedstawicielami zarządu woj. śląskiego, które przejęło - jako samorząd - tę inwestycję od wojewody. Po pełnej analizie, w tym także wniosków wynikających z kontroli NIK, samorząd w pełni podtrzymuje deklarację o kontynuowaniu tej inwestycji. Deklaruje on również udział środków własnych w kosztach jej zakończenia. W związku ze sprawą Stadionu Śląskiego składamy gorącą prośbę, by utrzymać tę kwotę, ponieważ istnieje szansa, że w najbliższym czasie powstanie w Polsce stadion na 60 tys. miejsc, spełniający wszelkie standardy FIFA i UEFA.</u>
<u xml:id="u-8.32" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o turystykę i wypoczynek, czyli dział 88, to w budżetach wojewodów została nań przewidziana kwota 144 tys. zł. Chodzi o dotacje dla powiatu gorzowskiego w woj. lubuskim, a także dotacje dla powiatu sulęcińskiego. Ponadto została przewidziana dotacja dla powiatu opolskiego w wysokości 78 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-8.33" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Chciałbym zasygnalizować następującą kwestię. Otóż ustawa o usługach turystycznych, która jest obecnie wprowadzona w życie, przewiduje realizację określonych zadań przez wojewodów m.in. wydawanie pozwoleń - zgodnie z ustawą - a także przeprowadzanie kategoryzacji obiektów oraz przeprowadzanie egzaminów dla pilotów wycieczek i przewodników turystycznych.</u>
<u xml:id="u-8.34" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W ub. roku sygnalizowaliśmy, że w budżetach wojewodów na zrealizowanie tejże ustawy brakuje około 1 mln zł. Podczas tegorocznych prac Komisji obecna na dzisiejszym posiedzeniu pani dyrektor nie potrafiła nam wyjaśnić, czy w tym roku zostały w budżetach wojewodów zabezpieczone środki na realizację ustawy. To się odnosi do ewentualnych środków w dziale - administracja rządowa. Potwierdzam to na podstawie moich własnych kontaktów z wojewodą wielkopolskim, który również stwierdził, że na te cele nie zostały zaplanowane żadne środki finansowe. Tak rysuje się podstawowy problem, jeżeli chodzi o budżety wojewodów w części dotyczącej turystyki i wypoczynku.</u>
<u xml:id="u-8.35" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie przejdę do omówienia środka specjalnego, który jest niezwykle istotny w funkcjonowaniu kultury fizycznej i turystyki, ponieważ stanowi ponad połowę środków publicznych wydawanych na te dziedziny. W ub. roku wydatki budżetowe oraz wydatki ze środka specjalnego łącznie wyniosły 0,44% budżetu państwa. W tym roku stanowią one 0,42% tegoż budżetu. Wynika to z badań przedstawionych nam przez Wydział Studiów Budżetowych Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Te analizy są prowadzone już od kilku lat, w związku z tym mam prawo domniemywać, że Najwyższa Izba Kontroli nie myli się w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-8.36" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o środek specjalny, czyli pieniądze pochodzące z 20-procentowej dopłaty do stawek gier liczbowych Totalizatora Sportowego sp. z o.o., to następnie są one przekazywane do UKFiT. Przypomnę, że środki te są przeznaczane na modernizacje, remonty i budowy obiektów sportowych, a także na sport dzieci i młodzieży oraz sport osób niepełnosprawnych. Przychody środka specjalnego w 2000 r. zostały przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki zaplanowane na poziomie 425.810 tys. zł, z tego stan środków na początek roku wynosi 17.810 tys. zł, a wpływy zaplanowano na poziomie 408 mln zł, natomiast rozchody zaplanowano na poziomie 424 mln zł.</u>
<u xml:id="u-8.37" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W trakcie prac Komisji doszliśmy do porozumienia z przedstawicielami UKFiT, co do możliwości, że te dochody mogą być wyższe. Jest to możliwe z dwóch powodów, po pierwsze, w związku z zamiarem wprowadzenia przez Totalizator Sportowy nowej gry o nazwie „Joker”, a po drugie, w związku z szansą, jaka jawi się, jeżeli chodzi o wykonanie tegorocznego planu wpływów. Te wpływy jeszcze we wrześniu, październiku znajdowały się na poziomie niespełna 80%, ale według komunikatów dotyczących końca roku istnieje szansa, że ten plan zostanie wykonany, co z kolei oznacza, że w przyszłym roku wzrost wpływów przynajmniej zrównoważy stopę inflacji, a gdy weźmiemy pod uwagę wpływy z „Jokera” cała sytuacja zaczyna się rysować dosyć optymistycznie. W związku z tym sugerowaliśmy, co zostało zaakceptowane przez UKFiT, zwiększenie wpływów środka specjalnego o kwotę 19 mln zł. Środki te w części inwestycyjnej są przeznaczane na tzw. inwestycje terenowe, obecnie ustalane przez samorząd wojewódzki, oraz na inwestycje o charakterze strategicznym, w tym te realizowane w Centralnym Ośrodku Sportu i akademiach wychowania fizycznego.</u>
<u xml:id="u-8.38" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Dochodzimy już - w porozumieniu z Urzędem - do właściwych relacji między nakładami na inwestycje terenowe i inwestycje centralne. Pierwotnie obowiązywała zasada, że 30% środków jest przeznaczane na inwestycje strategiczne, natomiast 70% na inwestycje wojewódzkie. Mam nadzieję, że w ramach decentralizacji, w końcu z powrotem dojdziemy do tych proporcji.</u>
<u xml:id="u-8.39" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Na sport dzieci i młodzieży przewiduje się kwotę 88 mln zł. Proponujemy jej zwiększenie o 17 mln zł, zwłaszcza w kontekście tych uwarunkowań wojewódzkich. Zmienia się system szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo. Nie tyle chodzi o system, co o sposób jego realizacji, ponieważ dotyczy to 16 województw regionu, a nie - tak jak dotychczas - 8 makroregionów. Jest to po prostu dostosowanie do nowego podziału terytorialnego kraju.</u>
<u xml:id="u-8.40" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kwotę przeznaczoną na sport dzieci i młodzieży wydatkuje się przede wszystkim na realizację programu sportu wszystkich dzieci. Nie będę wchodził w szczegóły, w każdym razie inne podstawowe wydatki to system współzawodnictwa sportowego i szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo.</u>
<u xml:id="u-8.41" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o sport osób niepełnosprawnych, to dotychczas obowiązywała zasada, że przeznacza się na te zadania do 5% środka specjalnego. Obecnie te nakłady wynoszą 4,2–4,3% i uważamy, że zabezpieczą one realizację podstawowych programów wymienionych w materiale przedstawionym przez UKFiT.</u>
<u xml:id="u-8.42" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Obecnie przechodzę do przedstawienia wniosków zawartych w opinii nr 9 Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, która to opinia została uchwalona w dniu 22 października br.</u>
<u xml:id="u-8.43" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Komisja zwraca się do Komisji Finansów Publicznych o przyznanie dodatkowych środków w kwocie 6,8 mln zł w części 40 - Urząd ministra właściwego do spraw turystyki, dział 88 - Turystyka i wypoczynek, rozdział 8895 - Pozostała działalność. Chodzi o dofinansowanie działalności Polskiej Organizacji Turystycznej z przeznaczeniem na utworzenie i funkcjonowanie dwóch nowych polskich ośrodków informacji turystycznej - w Moskwie i w Tel Awiwie. Niestety, nie znaleźliśmy źródeł finansowania w ramach budżetu. Podkreślam, że ta sprawa ciągnie się od kilku lat i jak do tej pory nie mogliśmy znaleźć środków, które pozwoliłyby nam na podjęcie takiej decyzji. Ponadto Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki składa wniosek o dokonanie pewnych przesunięć w części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu dziale 88 - Kultura fizyczna i sport rozdział 8721 - Stowarzyszenia kultury fizycznej.</u>
<u xml:id="u-8.44" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Pierwsze przesunięcie dotyczy kwoty 1.500 tys. zł ujętej w powszechnej kulturze fizycznej z przeznaczeniem na stypendia sportowe dla zawodników niepełnosprawnych członków kadry narodowej uczestniczących w realizacji programu przygotowań do Igrzysk Paraolimpijskich Sydney 2000 na sport wyczynowy z przeznaczeniem na program przygotowań olimpijskich Ateny 2004.</u>
<u xml:id="u-8.45" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Natomiast kwotę 1.500 tys. zł na stypendia dla członków kadry paraolimpijskiej uzyskamy dzięki zwiększeniu wydatków na sport osób niepełnosprawnych, w ramach środka specjalnego. Zatem nie likwidujemy możliwości udzielania tych stypendiów, natomiast chodzi o to, by sport paraolimpijski mógł funkcjonować na podobnych zasadach jak sport olimpijski.</u>
<u xml:id="u-8.46" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Planujemy także przesunięcie kwoty 3.000 tys. zł pochodzącej ze zmniejszenia nakładów na pozycję sport w środowiskach wyznaniowych, z przeznaczeniem na sport w środowisku wiejskim - 1.000 tys. zł oraz 1.000 tys. zł na sport w środowisku akademickim oraz, a także 1.000 tys. zł na świadczenia dla medalistów olimpijskich w rozdziale 8795 - pozostała działalność. Pozwolą państwo, że wypowiem kilka zdań komentarza na temat tego przesunięcia. Tak więc program sportu w środowiskach wyznaniowych jest dopiero w zarysach, tak więc uważamy, że 2.000 tys. zł na imprezy z przedstawionego przez UKFiT wykazu - często mają one dość lokalny charakter - jest sumą zupełnie wystarczającą. Jeżeli program ten się rozwinie, to wtedy będzie uzupełniany ze środków z dopłat do gier liczbowych poprzez zwiększenie wydatków na sport dzieci i młodzieży, co również zapewnimy ową ewentualną zmianą, o której wspominałem i o której jeszcze będę mówił.</u>
<u xml:id="u-8.47" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o środki na świadczenia dla medalistów olimpijskich, to ich kwota wyniosłaby wtedy 2.700 tys. zł i sądzę że pozwoliłaby ona na mniej kolizyjne wprowadzenie tej ustawy. Mogą wystąpić niewielkie braki, jednakże będzie to podstawowe zabezpieczenie środków na realizację tej ustawy.</u>
<u xml:id="u-8.48" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jak już wspomniałem, Komisja wnosi o zwiększenie planu rozchodów środka specjalnego z kwoty 424 mln zł do kwoty 443 mln zł. Uzasadnienie podałem wcześniej. Z tych 19 mln zł, kwota 17,5 mln zł zostałaby przeznaczona na rozwój sportu dzieci i młodzieży, w szczególności na zakup sprzętu sportowego dla gimnazjalnych uczniowskich klubów sportowych, dofinansowanie masowych imprez, z uwzględnieniem środowisk wyznaniowych - przeniesienie z finansowania budżetowego, o którym wspominałem na początku - a także szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo w publicznych szkołach mistrzostwa sportowego, internaty sportowe, szkolenie w ramach LZS, szkolenie w systemie regionalnym oraz kontynuowanie współzawodnictwa sportowego.</u>
<u xml:id="u-8.49" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Z kolei 1,5 mln zł zostałoby przeznaczone na rozwój osób niepełnosprawnych z przeznaczeniem na stypendia sportowe dla zawodników kadry paraolimpijskiej w ramach programu Sydney 2000.</u>
<u xml:id="u-8.50" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Po przyjęciu powyższych zmian Komisja jednogłośnie przy jednym głosie wstrzymującym zaopiniowała pozytywnie projekt budżetu państw na 2000 r w częściach 25, 40, 56 i 85 - Budżety wojewodów w zakresie działów 87 i 88. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PosełPawełArndt">Dziękuję panu przewodniczącemu Tadeuszowi Tomaszewskiemu. Koreferentem ze strony Komisji Finansów publicznych jest pan przewodniczący Mieczysław Czerniawski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Jeżeli państwo pozwolą nie będę powtarzał tych wszystkich podstawowych parametrów, ponieważ bardzo dokładnie i zgodnie z zapisami ustawy budżetowej, uczynił to pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski. Osobiście chciałbym się skoncentrować na kilku ogólniejszych ocenach, a także paru pytaniach i propozycjach.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Według mojej pierwszej generalnej oceny, budżet w częściach 25, 40, 56 i 85 w zakresie działów 87 i 88, został przygotowany starannie i bardzo racjonalnie. Oczywiście wszyscy chcielibyśmy by środków było więcej. W pełni się zgadzam z panem przewodniczącym Tadeuszem Tomaszewskim, że samorządy powiatowe poza tymi nielicznymi niewiele mogą zaoferować na cele kultury fizycznej, sportu i turystyki, zresztą niewiele oferują. Przyczyny tego stanu rzeczy są obiektywne, bo alternatywę, czy przeznaczyć pieniądze na poprawę stanu dróg albo np. na płace pracowników zatrudnionych w starostwach czy na kulturę fizyczną z reguły rozstrzyga się na niekorzyść tego ostatniego celu. Dlatego tak istotne znaczenie ma obecnie działalność stowarzyszeń kultury fizycznej, mająca na celu pozyskiwanie sponsorów, a więc środków pozarządowych i pozasamorządowych.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Myślę, że kształt i struktura budżetu Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu również jest właściwa, tak jeżeli chodzi o wydatki na działalność merytoryczną, jak i wydatki płacowe. Rezerwa celowa, uwzględnia podwyżki płac; o ile pamiętam wynosi ona 383 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Przedstawię obecnie moją propozycję dotyczącą stanowiska, które Komisja Finansów Publicznych powinna - moim zdaniem - zająć wobec opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki. Otóż w pełni popieram i proszę, by Komisja zaakceptowała podniesienie planowanych na 2000 r rozchodów środka specjalnego z 424 mln zł do 443 mln zł.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski mówił już o argumentach, które stoją za tą propozycją. W pełni się z nimi zgadzam, zresztą obserwacja sytuacji w ostatnich latach wskazuje na to, że UKFiT oraz Totalizator Sportowy, starały się bardzo ostrożnie i racjonalnie prognozować dochody środka specjalnego i nie miały miejsca żadne problemy z późniejszym brakiem środków. Wręcz przeciwnie, te prognozy były na tyle ostrożne, że możemy przejść na 2000 r. z pewnymi oszczędnościami z 1999 r. Zwiększonych dochodów, możemy się spodziewać w związku z wprowadzeniem nowej gry „Joker” i upoważnia to do podjęcia decyzji o zwiększeniu o 19 mln zł zaplanowanych rozchodów środka specjalnego.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Skoro mowa o środku specjalnym to od razu nasuwa mi się pewna uwaga, jakkolwiek po tym zwiększeniu jest ona nieco łagodniejsza. Rzecz w tym, że UKFiT proponuje na 2000 r. nieco inne rozdysponowanie środka specjalnego, niż to, które było zapisane w decyzji nr 5 prezesa Urzędu z 12 stycznia 1998 r., czyli by 70% tych pieniędzy przeznaczać na inwestycje sportowe, następnie 25% na rozwój sportu dzieci i młodzieży i 5% na rozwój sportu osób niepełnosprawnych. Tak więc na 2000 r. te proporcje zostały nieco zmienione, bowiem 75% proponuje się przeznaczyć na inwestycje, około 21% na sport dzieci i młodzieży oraz - jak wynika z prostego rachunku - około 4% na sport osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Jeżeli uwzględnimy, że całe zwiększenie, czyli 19 mln zł przeznaczymy w całości na sport dzieci i młodzieży oraz sport niepełnosprawnych, to te proporcje zmieniają się w stosunku do tych wychwyconych przez Biuro Studiów i Ekspertyz i zbliżamy się do zachowania tej pierwotnej zasady. W tej sytuacji te proporcje to ok. 72% na inwestycje, 23–24% na sport dzieci i młodzieży oraz ok. 5% na sport niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Nie chciałbym szerzej rozwijać tematu, bo myślę że ostatnie lata absolutnie pokazały - mówię to z własnego doświadczenia oraz na podstawie obserwacji 1999 r. - że te środki są bardzo racjonalnie wykorzystane. Przypomnę, że dopingują one samorządy do większej aktywności samorządów lokalnych, bo przecież w przypadku inwestycji terenowych dofinansowanie ze środka specjalnego wynosi tylko 1/3, a nie 95% tak jak w przypadku inwestycji centralnych.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Dzięki dofinansowaniu ze środka specjalnego zawiązują się porozumienia między kilkoma powiatami w celu podejmowania wspólnych inwestycji np. budowy pływalni czy większej hali sportowej. Tak więc obawy, które nieraz wyrażaliśmy, mogą już przejść do przeszłości, ponieważ obecnie system rozdziału tych środków jest w miarę racjonalny. Mam jednak pewną wątpliwość, otóż sądzę że na szczeblu województwa występuje dualizm decyzji. Obserwuję to na przykładzie kilku województw, gdzie wystąpiły pewne perturbacje, ponieważ tymi środkami de facto dysponuje tak zarząd, jak i wojewoda. Nie zawsze zatem występuje jednolitość koncepcji na temat alokacji tych środków, bo inne koncepcje na ten temat ma wojewoda a inne priorytety ma zarząd marszałkowski. Być może te sytuacje należą już do przeszłości, ale prosiłbym pana prezesa o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Tyle mam uwag jeżeli chodzi o środek specjalny, natomiast co do innych kwestii, to chciałbym zacząć od pytania do pani minister Haliny Wasilewskiej-Trenkner. Zatem wczoraj przyjęliśmy nowelizację ustawy o kulturze fizycznej na temat świadczeń dla medalistów olimpijskich i podczas mojego wczorajszego spotkania z kierownictwem UKFiT pan prezes Jacek Dębski poinformował mnie, że z dokonanych wyliczeń wynika, że koszt świadczenia wyniesie ok. 3 mln zł rocznie. Łatwo to policzyć, ponieważ wiadomo ilu medalistów wciąż żyje i mieszka na terenie kraju, a jedyną niewiadomą jest, czy osoby dobrze sytuowane również będą chciały skorzystać z tego świadczenia, bo ustawa oczywiście daje im równe prawa, natomiast tylko ich moralne przeświadczenie może powodować, iż nie złożą wniosku o przyznanie świadczenia.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#PosełMieczysławCzerniawski">W związku z powyższym mam pytanie, czy UKFiT ma wygospodarować te 3mln zł kosztem uszczuplenia środków na działalność merytoryczną, czy też suma ta powinna znaleźć się w budżecie państwa? Suma ta wynika z ustawy przyjętej przez parlament.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Powiem inaczej, zatem jeżeli przyjmiemy, że budżet Urzędu wynosi 100 mln zł, to do tej liczby należy dodać jeszcze 3 mln zł na te świadczenia. Tymczasem na 2000 r. Urząd przeznaczył 1.700 tys zł, kosztem uszczuplenia środków na działalność merytoryczną, a Komisja również obniżając środki na działalność merytoryczną, proponuje na te świadczenia kwotę 2.700 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Stawiam wniosek, by te 3 mln zł zostały wygospodarowane z innych pozycji niż, tak jak to się czyni obecnie, z budżetu UKFiT. Konstruując ten budżet Urząd nie miał, chyba że miał - to może nam wyjaśnić pan prezes Jan Kozłowski - przewidziane, przez Ministerstwo Finansów, środki na te świadczenia. Jeżeli nie to taki wniosek w tej chwili składam.</u>
<u xml:id="u-10.13" who="#PosełMieczysławCzerniawski">W pełni popieram ten drugi wniosek, by z tych 3 mln zł rozdysponować po 1 mln zł na sport w środowisku wiejskim oraz na sport w środowisku akademickim, natomiast pod znakiem zapytania jest dla mnie sprawa 1 mln zł na świadczenia dla medalistów olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-10.14" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Zrozumiałem już, na czym polega ten zabieg polegający na zmniejszeniu o 3 mln zł środków budżetowych na sport w środowiskach wyznaniowych i ewentualnym przywróceniu ich ze środka specjalnego, ale nie wiem czy jest to możliwe. Otóż obawiam się, że jest to zabieg niezgodny z przepisami. Mam nadzieję, że pani minister wyjaśni tę kwestię.</u>
<u xml:id="u-10.15" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Ostatnia sprawa. Otóż mam pytanie do pana prezesa, czy 17,5 mln przeznacza się na sport wszystkich dzieci. Według analizy stanu środków w 1999 r. oraz tego, co proponuje się na 2000 r. i sądzę, że w dwóch pozycjach moglibyśmy trochę zaoszczędzić. Po pierwsze w pozycji - dofinansowanie masowych imprez sportowych dzieci i młodzieży. W 1999 r. przeznaczono na ten cel 3.700 tys. zł, a w budżecie na 2000 r. proponuje się 4 mln zł plus 3 mln zł, z tych 17,5 mln zł, co łącznie daje 7 mln. Proponowałbym, żebyśmy pozostawili to na poziomie 4,5 mln, czy raczej 5 mln zł, co oznacza, iż otrzymalibyśmy 2 mln zł oszczędności.</u>
<u xml:id="u-10.16" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Mam pewien dylemat dotyczący pozycji - organizacja obozów sportowych dla dzieci i młodzieży, ponieważ wiem, jak wiele z nich nie wyjechało w 1999 r. na żadne obozy, ponieważ ich rodziców nie było na to stać, a organizacje, które zazwyczaj niosą pomoc w takich przypadkach, dysponowały bardzo skromnymi środkami. Dlatego przychylałbym się do niej pozostawienia tam sumy 9 mln zł, z tym że poddaję to również pod ewentualną dyskusję i proszę o uzasadnienie tego, że tam jednak jest suma 9 mln zł, po uwzględnieniu faktu, że jest jeszcze owe 3 mln zł z tych 17,5 mln zł.</u>
<u xml:id="u-10.17" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo! Raz jeszcze chcę podkreślić, że osobiście nie wnoszę żadnych zastrzeżeń co do projektu budżetu przygotowanego przez UKFiT, jak i znacznej części wniosków zawartych w opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki. Rekomenduje przyjęcie tych propozycji, z tym że proszę o wyjaśnienie tych kilku kwestii, które postawiłem.</u>
<u xml:id="u-10.18" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Jeżeli chodzi o turystykę, to faktem jest że od kilku lat, tak za poprzedniej koalicji, jak i obecnej - w ubiegłym roku podnosiłem tę kwestię wraz z panem przewodniczącym Tadeuszem Tomaszewskim - podnoszona jest konieczność uruchomienia ośrodka informacji turystycznej w Moskwie. Kontakty z Rosją, także turystyczne, są utrzymywane i jako przewodniczący Polsko-Rosyjskiej Grupy Parlamentarnej wyrażam nadzieję, że będą się one rozwijać. Do tego dochodzi jeszcze kwestia założenia takiego ośrodka w Tel Awiwie.</u>
<u xml:id="u-10.19" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Gdybym, któryś z tych ośrodków miał szczególnie dziś rekomendować, to rekomendowałbym Moskwę, ponieważ tam leżą większe możliwości rozwoju wymiany turystycznej.</u>
<u xml:id="u-10.20" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Na założenie takiego ośrodka potrzeba 6.800 tys. zł i sądzę, że to jest kwestia decyzji Komisji, z tym że osobiście będę głosował za tym, by dzięki pewnym oszczędnościom w pierwszej kolejności uruchomiono ośrodek w Moskwie.</u>
<u xml:id="u-10.21" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Ja nie jestem pewien, panie prezesie, czy obecnie 6.800 tys. zł jest wystarczającą kwotą na uruchomienie i utrzymanie tych dwóch ośrodków, ale mogę panu powiedzieć, ile kosztuje utrzymanie moskiewskiego przedstawicielstwa - nadzorowałem je do 1 listopada br. - przedsiębiorstwa handlu zagranicznego Polserwis. Otóż utrzymanie jednego biura i zatrudnianie trzech pracowników wraz z kosztem wynajęcia im mieszkań, na pewno w takiej sumie by się nie zmieściło. Dlatego nadal poddajemy pod rozwagę propozycję utworzenia przedstawicielstwa turystycznego w powiązaniu z innymi instytucjami już funkcjonującymi w Moskwie np. PLL LOT lub innymi. Nie potrafię w tej chwili sprecyzować tej oferty, ale mówię o ogólnym kierunku działań, by w ogóle było możliwe rozpoczęcie tej działalności. Później w miarę rozwoju wymiany turystycznej można by pomyśleć o założeniu samodzielnego i wyłącznie turystycznego przedstawicielstwa. To wszystko. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Zanim pan przewodniczący Paweł Arndt otworzy dyskusję, chciałbym wyjaśnić moją dotychczasową absencję. Otóż w dniu dzisiejszym miało dojść do spotkania prezydium Komisji z panem marszałkiem i prawdopodobnie do niego dojdzie, tyle że na razie byłoby ono bezprzedmiotowe, ponieważ trwają - przepraszam, że o tym mówię - ciągle rozmowy polityczne wewnątrz koalicji i nie ma na razie tematu, w związku z którym można by się spotkać. Brałem udział w tych rozmowach, ale wróciłem na posiedzenie Komisji. Być może zostanę jeszcze wezwany sam, a być może dojdzie już do spotkania z pana marszałka z prezydium Komisji. Należy się liczyć z tym, że we wtorek odbędzie się posiedzenie Sejmu, zatem pan marszałek będzie z nami rozmawiał o możliwości naszej pracy we wtorek i w środę, tak by w piątek i w sobotę mogło się odbyć posiedzenie Sejmu poświęcone drugiemu i trzeciemu czytaniu nowej wersji ustaw podatkowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Chciałby zapytać kiedy otrzymamy ten projekt? Rozumiem, że to mają być nowe projekty.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">To są nowe projekty, i jak stwierdziłem na początku swojej wypowiedzi w niektórych kwestiach występują rozbieżności merytoryczne wewnątrz koalicji. Nie wymagajcie państwo ode mnie więcej wyjaśnień, a zwłaszcza nie pytajcie, kiedy otrzymacie te projekty. To nie ode mnie zależy, ponieważ to nie jest projekt komisyjny, gdyby to były projekty komisyjne, sytuacja byłaby jaśniejsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełStanisławStec">Z tego rozumiem, że zawieszamy prace nad rządowymi projektami ustaw o CIT i PIT.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Panie pośle, od zeszłego czwartku, kiedy to „plan Goryszewskiego” - tak go umownie nazwijmy - nie został przyjęty, a dotyczył on sposobu rozwiązania powstałego problemu, nie prowadzimy prac i pod tym względem nic się nie zmieniło.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełStanisławStec">Ale przez kogo nie został przyjęty „plan Goryszewskiego”?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">W każdym razie nie przeze mnie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Proszę państwa, posiedzenie Komisji nadal będzie prowadził pan przewodniczący Paweł Arndt, ponieważ ja w każdej chwili mogę znów zostać wezwany.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym podzielić się z państwem tylko jedną refleksją w tej stosunkowo łatwej sprawie. Z informacji przekazanej nam przez pana posła Mieczysława Czerniawskiego, dotyczącej możliwości i kosztów uruchomienia ośrodków informacji turystycznej w Moskwie i Tel Awiwie, dla mnie osobiście wynika tylko, że jest ogromną stratą, iż nie rozwiązaliśmy problemu samorządu gospodarczego. Mieliśmy przecież biura radców handlowych i narzekaliśmy na ich nieprzydatność w warunkach gospodarki narodowej, a jeżeli utworzymy państwowe ośrodki informacji turystycznej, to będą one swoistymi biurami radców turystycznych. Gdybyśmy mieli dobrze zorganizowany samorząd gospodarczy, to nie musielibyśmy rozmawiać np. z PLL LOT, by je finansował, tylko byłoby to wspólne przedsięwzięcie państwowe i samorządowe, czyli realizowane z Polską Izbą Turystyki. Być może należałoby szukać takiego kierunku rozwiązania tej kwestii, bo wprawdzie nie mamy powszechnego samorządu gospodarczego, ale najlepiej rozwiniętym samorządem jest Krajowa Izba Gospodarcza i izby, które są w niej zrzeszone.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełPawełArndt">Myślę, że po tych obszernych wystąpieniach posłów referujących będzie nam dużo łatwiej rozpatrzyć te części budżetowe. Czy pani minister lub pan prezes chcieliby zabrać głos w tej fazie posiedzenia? Sądzę że usprawni nam to pracę, jeżeli te odpowiedzi padną od razu chyba, że pani minister zależy na zabraniu głosu już w tej chwili?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówHalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam, ale chciałabym wyjaśnić pewien istotny element zawarty w sprawozdaniach obu panów posłów. Chodzi o koncepcję przedstawioną przez Komisję Kultury Fizycznej i Turystyki, czyli sprawę wykorzystania owych 19 mln zł dodatkowych dochodów środka specjalnego na cele związane z udzielaniem stypendiów dla niepełnosprawnych sportowców. Otóż zadania na które może być przeznaczony środek specjalny są, wymienione w ustawie, a wśród nich nie ma zapisu upoważniającego do takiego finansowania. Pytaliśmy o to i nasze Biuro Prawne stwierdziło, że tego zrobić nie można. Co prawda gdy mowa o przeznaczeniu środka specjalnego jest zapisane - rozwijanie sportu dzieci, młodzieży i osób niepełnosprawnych, natomiast stypendia to trochę co innego i ta planowana zamiana może się okazać niemożliwa z prawnego punktu widzenia, ponieważ w ustawie o kulturze fizycznej, w jej części dotyczącej sportu, jest wyraźny zapis, że stypendia sportowe dla członków kadry narodowej i olimpijskiej są finansowane ze środków budżetu państwa. Wprawdzie środek specjalny to, mimo wszystko także element finansów publicznych, ale nasi prawnicy zwracają uwagę, że z prawnego punktu widzenia takie wykorzystanie tego środka jest niemożliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełPawełArndt">Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełStanisławStec">Mam dwa krótkie pytania. Pierwsze z nich kieruję do pani minister. Czy nie uważa pani, że załącznik nr 5 do ustawy - środki specjalne, zakłady budżetowe i gospodarstwa pomocnicze, szczególnie chodzi mi o środki specjalne, powinien być bardziej rozbudowany. W ramach środków specjalnych są wydatki na sumę prawie 2,5 mld zł, co stanowi ponad 3% środków budżetowych i w tym załączniku jest tylko pozycja wydatki. W związku z tym Komisja Finansów Publicznych nie zna przeznaczenia tych wydatków. Powinny one być wyszczególnione przynajmniej w takim zakresie, jak to jest w przypadku załączników do planów poszczególnych funduszy. Chodzi o opisanie określonych celów tych wydatków. Na przykład budżet w części 19 - finanse publiczne, posiada 1.171 mln wydatków środka specjalnego i jest to praktycznie poza kontrolą. W związku z tym mam pytanie do pani minister, czy jest możliwe uzupełnienie tych załączników w taki sposób, żebyśmy mogli poznać strukturę i cel tych wydatków? Poszczególni dysponenci środków specjalnych powinni przedstawić szczegółowe wyjaśnienia w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PosełStanisławStec">Moje drugie pytanie kieruję do pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego. Pragnę się dowiedzieć, który z polskich stadionów ma być stadionem narodowym? Jak wiemy, na Stadion Śląski, w ramach inwestycji centralnej, przeznaczono znaczne środki, ale ostatnim nieudanym pomysłem trenera Janusza Wójcika było uczynienie stadionem narodowym stadionu Legii, który ma tylko 15 tys. miejsc. Dochodzą mnie słuchy, że stadionem narodowym ma być stadion krakowskiej Wisły, choć z drugiej strony wiadomo, że jest on stadionem w gestii osób prywatnych. Czy inwestycje takich osób mogą być wspierane ze środków specjalnych pozostających w dyspozycji prezesa UKFiT? Mówi się w tym przypadku o dofinansowaniu kwotą 35 mln zł. Ile w tym jest prawdy? Prosiłbym pana posła o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Pragnę podzielić opinię wyrażoną w materiałach Biura Studiów i Ekspertyz, iż jest wyjątkowo trudno dokonywać jakichkolwiek analiz porównawczych części budżetu na 2000 r. w stosunku do roku 1999. Tym bardziej że w opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki nie jest zawarte przybliżenie, zwłaszcza tych kwestii, które zawsze są pod szczególną kontrolą i nadzorem Komisji Finansów Publicznych. Dlatego proszę o - rozumiem, że to nie będzie możliwe do omówienia - pisemny materiał, w którym byłoby zawarte rozpisanie ustawy budżetowej z 1999 r, przewidywanego wykonania oraz planu na 2000 r., w paragrafach dotyczących wszystkich trzech części działu budżetowego - administracja państwowa.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PosełWiesławCiesielski">Obecnie chciałbym przedstawić kilka uwag o dochodach i wydatkach. Materiał, który otrzymaliśmy z Biura Studiów i Ekspertyz, zawiera bardzo interesującą tabelę nr 1, znajdującą się na str. 3. Rozbieżności między planowanymi kwotami a kwotami rzeczywistymi są chyba wyjątkowe na tle wszystkich rozpatrywanych części budżetowych. Chyba jeszcze nigdy te rozbieżności nie były tak poważne. Chciałbym zapytać, skąd się one biorą i jaka jest specyfika dochodów w częściach 40 i 56, że między kwotami planowanymi i kwotami rzeczywistymi występują kilkudziesięciokrotne różnice? Mam podobną uwagę w kwestii planowania środka specjalnego.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PosełWiesławCiesielski">Moje kolejne pytanie dotyczy kwestii modernizacji Stadionu Śląskiego. Zanim je postawię, chciałbym przypomnieć, że wartość kosztorysową tej inwestycji zmienialiśmy już trzykrotnie, i za każdym razem znacznie. W planie na 2000 r. znów, po raz kolejny mamy znaczny wzrost wartości kosztorysowej, tym razem rośnie ona o 100%.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PosełWiesławCiesielski">Pojawia się w tej kwestii kilka wątpliwości. Wizytowaliśmy tę inwestycję dwu albo trzykrotnie i za każdym razem dowiadywaliśmy się na miejscu o kolejnych koncepcjach dotyczących tego stadionu. Przy czym za każdym razem koszty tej radosnej twórczości koncepcyjnej ma ponosić polski podatnik. Niestety analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku obiektów w woj. podkarpackim, zachodniopomorskim i w wielu innych.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#PosełWiesławCiesielski">W związku z tym chciałbym zapytać panią minister, co legło u podstaw tego, że rząd zdecydował się zaakceptować tę radosną twórczość w projekcie budżetu na 2000 r. i czy rząd ma świadomość tego, że to nie jest koniec tej radosnej twórczości.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#PosełWiesławCiesielski">Ze znanych mi dokumentów dotyczących tej inwestycji wynika, że marzy się o kolejnych dodatkowych 100 mln zł na kolejne dodatkowe elementy tej inwestycji.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#PosełWiesławCiesielski">Chciałbym też wiedzieć, czy Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki ma świadomość tego, jakie są rzeczywiste zamiary inwestorów?</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#PosełWiesławCiesielski">Chciałbym również zapytać o zgodność tego ruchu dokonanego w projekcie budżetu na 2000 r. z ustawą o finansach publicznych, zwłaszcza z art. 77. Uprzedzając przewidywaną przeze nie odpowiedź, że po raz pierwszy w odróżnieniu od dotychczasowych ustaw budżetowych, pojawiają się środki samorządowe, chciałbym, mimo wszystko zapytać, czy rząd ma świadomość, że za rok te zamiary mogą ulec kolejnej zmianie i to bardzo istotnej?</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#PosełWiesławCiesielski">Moja kolejna uwaga dotyczy opinii przedstawionej przez Komisję Kultury Fizycznej i Turystyki. Chodzi mi o kwestię Polskiej Organizacji Turystycznej i chciałbym prosić o stanowisko rządu, zarówno w tej kwestii, jak i w sprawie innych propozycji Komisji, ale przede wszystkim chciałbym zapytać o zasadność tych działań. O ile wiem, w Polsce istnieje bardzo wiele podmiotów zajmujących się turystyką i chyba z wyjątkiem dwóch, wszystkie one prosperują znakomicie, a przynajmniej znakomicie prosperują ich właściciele. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy z budżetu państwa przeznaczali pieniądze na tworzenie np. oddziałów banków czy towarzystw ubezpieczeniowych, a więc dlaczego mamy przeznaczać pieniądze budżetowe na tworzenie placówek, które będą obsługiwały prywatne podmioty i umożliwiały im robienie świetnych interesów? Nie rozumiem tego i powtarzam to co roku.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#PosełWiesławCiesielski">Pragnę również zapytać - mówił już o tym pan poseł Mieczysław Czerniawski - jaki jest sens w jednym miejscu przenosić środki - posłużę się skrótem myślowym - z igrzysk olimpijskich Sydney 2000 na igrzyska olimpijskie Ateny 2004, by na innej stronie dokonywać odwrotnej operacji? Czy nie byłoby prościej napisać, że kierujemy 1,5 mln zł na program Ateny 2004 w ramach owych 19 mln zł proponowanego zwiększenia dochodów środka specjalnego? Muszę powiedzieć, że tamta operacja jest dość dziwna przynajmniej z budżetowego punktu widzenia.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#PosełWiesławCiesielski">Kolejna sprawa. Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki proponuje zwiększyć te rozchody o kwotę 19 mln zł. O ile sobie dobrze przypominam, podczas analizowania ustaw podatkowych otrzymaliśmy obszerny list od Totalizatora Sportowego, w którym na wielu stronach pokazano nam, że opodatkowanie wygranych bardzo poważnie zmniejszy dochody środka specjalnego UKFiT. Czy w tej propozycji Komisji była brana pod uwagę ewentualność przeforsowania po raz pierwszy opodatkowania tychże wygranych?</u>
<u xml:id="u-22.11" who="#PosełWiesławCiesielski">Ostatnia kwestia. Otóż w związku z tą pierwszą kwotą 17,5 mln mówi się o zakupie sprzętu sportowego dla gimnazjalnych uczniowskich klubów sportowych. Chciałbym zapytać, czy dla wszystkich, czy tylko dla niektórych, a jeżeli tylko dla niektórych, to jakie będą kryteria ustalania, dla których?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Chciałbym zadać pytanie panu prezesowi, a także udzielić częściowej odpowiedzi na pytanie pana przewodniczącego Mieczysława Czerniawskiego. Wciąż wracam do problemu polityki regionalnej i myślę, że akurat jeżeli chodzi o kwestie związane z UKFiT, to problem ten został - mam na myśli przepisy - w jakiś sposób rozwiązany. W 1997 r. minister finansów wydał rozporządzenie do ustawy o zakładach wzajemnych i grach liczbowych, które daje ministrowi delegację do określenia zasad przyznawania dotacji na inwestycje z zakresu m.in. bazy sportowej.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PosełKrzysztofJurgiel">W rozporządzeniu z maja br. minister finansów zmienił chyba pkt. 2 w art. 2, który stanowi, że dotacje na inwestycje, przyznawane jednostkom samorządu terytorialnego, są przyznawane na podstawie wieloletnich programów rozbudowy bazy sportowej, uchwalonych przez sejmiki województw. Jest to element porządkujący ten proces, ponieważ przyjęcie programu rozwoju bazy sportowej jakby wskazuje na kolejność dofinansowania poszczególnych obiektów przez UKFiT. Wiem o tym, że żaden sejmik wojewódzki nie podjął w tym zakresie uchwały, choć może się mylę, rozmawiałem z przedstawicielami czterech sejmików. Chciałbym zatem spytać na jakiej podstawie i czy zgodnie z prawem opracowano plan dofinansowania inwestycji terenowych na 2000 r.?</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Czy takie wieloletnie programy są przyjmowane przez sejmiki wojewódzkie?</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Czy brak takiego planu nie spowoduje niedofinansowania tych inwestycji ze względu na fakt, iż w tej sytuacji byłoby to złamanie prawa?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PosełZbigniewRynasiewicz">W zasadzie chciałbym uzupełnić wypowiedź pana posła Wiesława Ciesielskiego i w pewnym stopniu mojego przedmówcy. Uważam, że zasady współpracy UKFiT z samorządami są wypracowane - mówił o tym pan poseł Mieczysław Czerniawski - i one się w praktyce sprawdzają. Wymogi, które UKFiT stawia przed samorządami gminnymi - relacje między Urzędem a samorządami dotyczyły przede wszystkim gmin - są prawidłowe, ale na podstawie zapisów w tegorocznym budżecie, sądzę że nie ma takich relacji w przypadku inwestycji, które już są zapisane w budżecie UKFiT. W związku z tym powołałem się na wypowiedź pana posła Wiesława Ciesielskiego i chodzi mi o Stadion Śląski, a także Regionalne Centrum Sportowo-Widowiskowe w Rzeszowie. Są dwa różne podejścia ze strony Urzędu do tych dwóch inwestycji, czyli że Stadion Śląski ma być stadionem narodowym w całości finansowanym z budżetu państwa, a ta druga inwestycja, jak sama nazwa wskazuje regionalna, musi być w dużym stopniu sfinansowana przez samorząd lokalny.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PosełZbigniewRynasiewicz">Zgadzam się z panem posłem Krzysztofem Jurgielem, który stwierdził, że powinny być wyznaczone jasne kryteria i zobowiązania w stosunku do samorządów wojewódzkich w przypadku realizacji tak dużych inwestycji. Funkcja, jaką przypisuje się Stadionowi Śląskiemu, czyli stadionu narodowego, w bardzo podobnym zakresie będzie spełniana przez halę widowiskową w Rzeszowie, wobec czego te kryteria powinny być takie same.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PosełZbigniewRynasiewicz">Uważam, że nie może być tak, że samorząd bogatego województwa śląskiego, i to bardzo bogatego w porównaniu z województwem podkarpackim, otrzymuje 100% środków, bez żadnych zobowiązań dotyczących współfinansowania, a w przypadku drugiego z województw zachodzi konieczność finansowania tamtejszej inwestycji, przez samorząd lokalny, w granicach 85%.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PosełZbigniewRynasiewicz">Z pewnością należy tę kwestię jakoś rozwiązać i dopracować. Kryteria powinny być jednakowe dla wszystkich, a nawet powinny one uwzględniać charakter województwa, bo jeżeli mówimy, że „ściana wschodnia” ma być naszym zapleczem turystycznym, a rząd niejednokrotnie wypowiadał się, że tak właśnie widzi rozwój tamtych terenów, to realizujmy to i pomagajmy tej „ścianie wschodniej”. Niestety ten przykład pokazuje zupełnie odwrotne działania. Uważam, że mówienie o zrównoważonym rozwoju i wyrównywaniu szans musi mieć odzwierciedlenie w odpowiednich zapisach w budżecie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełPawełArndt">Czy ktoś z członków Komisji ma jeszcze jakieś pytania? Nie stwierdzam. Wobec tego chciałbym wypowiedzieć pewną uwagę pod adresem pana prezesa Jana Kozłowskiego. Dużo mówimy o inwestycjach i prosiłbym, by członkowie Komisji Finansów Publicznych otrzymali wykaz wszystkich inwestycji finansowanych ze środka specjalnego, tak wojewódzkich, jak i centralnych. Pani minister Halina Wasilewska-Trenkner stwierdziła, że ten wykaz to opasłe tomisko, ale myślę że nie jest to przeszkodą ani nic innego, by członkowie Komisji Finansów Publicznych otrzymali ten wykaz.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełPawełArndt">Na prośbę pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego udzielam mu głosu jako pierwszemu, by odpowiedział na pytania skierowane do niego przez członków naszej Komisji. Następnie będziemy kontynuowali naszą dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Odpowiadając na pytanie pana posła Stanisława Steca pragnę stwierdzić, że nie ma w Polsce stadionów narodowych. Taki obiekt może budować tylko państwo polskie, natomiast na razie tylko częściowo partycypuje ono w inwestycjach budowy stadionów. Dotychczas pojęcie „stadion narodowy” ma jedynie obiegowy i medialny charakter. Pojawiło się ono tylko w uchwale Polskiego Związku Piłki Nożnej, czyli stowarzyszenia pozarządowego. Należy wziąć pod uwagę przepisy prawa, tak więc odpowiadam na to pytanie, zgodnie z moim stanem wiedzy i powtarzam, że to jest pojęcie obiegowe, a PZPN mógł oczywiście podjąć taką uchwałę, ale ona nie ma nic wspólnego z polityką państwa.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Podobnie jest w przypadku stadionu Wisły Kraków i również w tym przypadku jest to pojęcie medialne, którego użył w jednym z wywiadów pan prezes Jacek Dębski.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła dotyczące środków specjalnych na inwestycje centralne, również dla osób fizycznych, to nie ma formalnych przeszkód, by pieniądze ze środka specjalnego były przeznaczane na modernizacje, remonty i budowę obiektów sportowych, prowadzone przez osoby fizyczne. Podam przykład woj. wielkopolskiego, gdzie zakład pracy chronionej otrzymał we wrześniu środki na modernizację basenu. W tym przypadku inwestycja była prowadzona właśnie przez osoby fizyczne.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jest prawdą, że prezes UKFiT, po zasięgnięciu opinii Rady Programowej ds. Inwestycji Sportowych, która nie jednogłośnie, ale większością głosów, wyraziła swoją pozytywną opinię, postanowił dofinansować budowę stadionu Sportowej Spółki Akcyjnej Wisła Kraków. Dofinansowanie to wynosi 34 mln zł. Pan prezes potwierdził to - zapytany przeze mnie - na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zaznaczam, że stadion ten nie jest własnością tych osób, natomiast jest w użyczeniu przez skarb państwa, na rzecz właścicieli Sportowej Spółki Akcyjnej Wisła Kraków, którymi są trzy osoby fizyczne.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Proszę byście państwo oczekiwali odpowiedzi na te pytania, ze strony UKFiT, ponieważ to jego pracownicy przygotowywali te dokumenty i to kierownictwo Urzędu podejmuje te decyzje.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o pytania pana posła Wiesława Ciesielskiego, szczególnie to na temat różnicy między planowanymi dochodami środka specjalnego a wydatkami z tego środka, to pragnę państwu uzmysłowić, że tu jest pewna trudna do przewidzenia dynamika, bo to grający decydują o faktycznych dochodach. Nie można do końca przewidzieć, czy nastąpi gospodarczy regres lub czy zostanie wprowadzone opodatkowanie wygranych. Stąd ta różnica.</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#PosełTadeuszTomaszewski">W kwestii Stadionu Śląskiego mogę stwierdzić, że owszem, spotkaliśmy się z zarządem województwa śląskiego - zresztą jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu wizytowaliśmy tę inwestycję - i podkreślaliśmy wątpliwości, o których mówił pan poseł Wiesław Ciesielski, czy istnieje świadomość tego, że gdy stanie się przed Komisją Finansów Publicznych, to niestety nie spotkają się z jej zrozumieniem działania polegające na corocznych zmianach wartości kosztorysowej i zmianach udziału przejmującego to zadanie, czyli samorządu wojewódzkiego, w realizacji tego zadania.</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Wyraźnie prosiliśmy przedstawicieli zarządu województw o przygotowanie się na takie pytania ze strony Komisji Finansów Publicznych, a także do pokazania, w jaki sposób samorząd wojewódzki chce się włączyć w realizację tego zadania, tak by nie było ono wyłącznie obciążeniem budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-26.9" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia dotyczy Polskiej Organizacji Turystycznej. Tak więc w krajach Unii Europejskiej funkcjonują narodowe organizacje turystyczne i w obszarze turystyki jest to jeden z wymogów związanych z wejściem do Unii.</u>
<u xml:id="u-26.10" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nasz parlament podjął decyzję o powołaniu tej organizacji, a miało to również na celu uporządkowanie promocji turystycznej Polski za granicą. Od tej pory realizowałaby tę promocję jedna instytucja, czyli Polska Organizacja Turystyczna i dlatego w budżecie, jako pozostała działalność, pojawia się dotacja w wymienionej kwocie. Przez POT zostają również przejęte polskie ośrodki informacji turystycznej zagranicą.</u>
<u xml:id="u-26.11" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Nie podejmuję się dyskutować, czy ta koncepcja jest słuszna, bo to musi być polityka rządu i to on ma decydować o sposobie działania ośrodków i czy mają one funkcjonować przy innych instytucjach np. przedstawicielstwach PLL LOT. Do tej pory te ośrodki sprawdziły się w swojej działalności, z czego wyniknęła propozycja jej kontynuacji. Takie rozwiązania funkcjonują w krajach Unii Europejskiej oraz w krajach kandydujących do niej, co oznacza, że u nas nie może być inaczej. Stąd ta propozycja.</u>
<u xml:id="u-26.12" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o stypendia dla członków kadry paraolimpijskiej, to przychylam się do opinii pani minister, niemniej jednak na posiedzeniu Komisji żaden z przedstawicieli rządu nie był w stanie nam odpowiedzieć na to pytanie. W związku z tym Komisja podjęła taką, a nie inną decyzję. Sądzę, że wobec takiej interpretacji punkt 1, dotyczący przesunięcia jest nieaktualny ze względów formalnoprawnych. Oznacza to, że finansowanie tych stypendiów pozostaje w budżecie, natomiast - panie pośle Ciesielski - nie ma możliwości przeniesienia finansowania programu Ateny 2004, którego dokonuje się z budżetu na finansowanie ze środka specjalnego. Nie możemy przenosić pieniędzy ze środka specjalnego do budżetu. Wiecie o tym państwo najlepiej jako członkowie Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełStanisławStec">Można zmienić ustawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Owszem, ale w obecnym stanie prawnym takie przeniesienie nie jest możliwe. Czy wszystkie gimnazjalne uczniowskie kluby sportowe mają równe prawa? Tak, oczywiście. Każda osoba prawna zarejestrowana zgodnie z ustawą o kulturze fizycznej, tak jak do tej pory, składa po zarejestrowaniu się wniosek do UKFiT. Wniosek ten jest stosownie rozpatrywany. Prawie 4 tys. uczniowskich klubów sportowych otrzymało już sprzęt sportowy i jest to systematycznie realizowane. Jedynym warunkiem jest posiadanie osobowości prawnej. Konieczne jest zarejestrowanie się - procedura jest bardzo prosta - w starostwie powiatowym. W przypadku niektórych dyscyplin specjalistycznych np. kajakarstwa czy wioślarstwa, potrzebna jest jeszcze opinia danego związku sportowego.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o te środki specjalne, o których tutaj była mowa, to wnikliwie przeanalizowaliśmy zasadność planowania i wydatkowania określonych kwot, w ramach poszczególnych zadań finansowanych ze środka specjalnego, w obszarze sportu dzieci i młodzieży oraz sportu osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PosełTadeuszTomaszewski">Zgadzam się, że w tych materiałach nie ma takiej głębokiej analizy, o której pan poseł Stanisław Stec mówił, że powinna się znaleźć w tym załączniku. Jednak w materiałach dostarczonych przez UKFiT, Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki takie wyjaśnienia się znajdują. Rzeczywiście jest tak, że byłem o nie bogatszy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym stwierdzić na marginesie wypowiedzi pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego, że bardzo przekonuje mnie uwaga, że jednak materiały dotyczące sposobu wydatkowania środka specjalnego przez UKFiT będą potrzebne. Sale gimnastyczne w niektórych szkołach są w bardzo złym stanie, a w innych nie można dokończyć tych inwestycji, ponieważ brakuje pieniędzy, tymczasem w Krakowie wydaje się 34 mln zł na rozbudowę jednego stadionu. Wystarczy przecież, że któryś z kibiców znów rzuci nożem i stadion będzie bezużyteczny, bo Wisła Kraków za karę nie wystartuje w europejskich pucharach, tak jak to było w tym sezonie.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PosełStanisławStec">Uważam, że decyzja o dofinansowaniu obiektu w Krakowie jest niewłaściwa, ponieważ te środki miały iść głównie na obiekty sportowe dla sportu masowego, czyli przede wszystkim sale gimnastyczne w szkołach podstawowych, średnich i uczelniach wyższych, a także obiekty sportowe dla środowisk wiejskich i małomiasteczkowych.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PosełStanisławStec">Jeżeli Wisłę Kraków SA. stać na płacenie trenerowi około 1 mld starych złotych miesięcznie, to myślę, że stać ją również na samodzielne wyremontowanie stadionu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Mam pod adresem pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego uwagę w kwestii tego stadionu. Otóż gdy ta inwestycja trafiła do budżetu państwa, była tam wprowadzana przez UKFiT jako inwestycja państwowa pod nazwą „stadion narodowy”. O ile dobrze pamiętam, taka nazwa jest nawet zapisana w ustawie budżetowej na 1997 lub 1998 r.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PosełWiesławCiesielski">Pamiętam całą argumentację, która była przedstawiana celem wyjaśnienia, dlaczego mamy dawać pieniądze na tę inwestycję. Mówiono nam, że jest to szansa, iż będziemy mieli w kraju jeden jedyny stadion, właśnie „narodowy”, który będzie spełniał wszystkie kryteria FIFA i UEFA. Taka była argumentacja, ale potem to się zaczęło trochę zmieniać. Osobiście będę bronił tej inwestycji, ale tylko w tej części, która jest przewidziana jako dotacja z budżetu państwa, czyli te 37.400 tys. zł, a będę jej bronił dlatego, że kiedy pół roku temu byliśmy tam w ramach wizytacji, pokazaliśmy inwestorom art. 77 i wyraźnie stwierdziliśmy - były wtedy przymiarki do tego, by całą kwotę wartości kosztorysowej czyli 180 mln zł, a nawet 270 mln zł, sfinansować z budżetu państwa - że nigdy nie będzie zgody na takie dofinansowanie. Skoro jednak asygnuje się środki własne, to należy to zaaprobować i wyasygnować w budżecie państwa kwoty wynikające z dotychczasowych decyzji parlamentu.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PosełWiesławCiesielski">Moje wątpliwości dotyczą problemu, czy ta radosna twórczość rzeczywiście ma już swój koniec. Niestety nie mam tej pewności. Jeżeli w czerwcu br. widziałem dokument z wartością kosztorysową 270 mln zł, a także tym, co przewidywano w zakresie rzeczowym, to mam podstawy, by takie pytanie postawić. Niestety ostatnio próbuje się stosować jeszcze jedną praktykę, mianowicie w celu znalezienia się w budżecie i uzyskania uznania wartości kosztorysowej podaje się, że będą to środki samorządu, po czym po roku dowiadujemy się, że niestety samorząd tych środków nie znalazł, tak wiec niech dalsze koszta inwestycji pokrywa budżet państwa. Mam jeszcze jedną uwagę pod adresem pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego. Otóż o środku specjalnym wspominałem właściwie mimochodem i tak na dobrą sprawę przede wszystkim chodziło mi o dochody budżetowe w tych trzech częściach, ponieważ właśnie tutaj mamy do czynienia z ogromnymi rozbieżnościami.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam dwie uwagi w kwestii tego, co przekazał nam pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski. Otóż w ustawie o finansach publicznych wprowadziliśmy pewne rygory chroniące, jak się okazuje bardzo nieskutecznie, przed zwiększaniem z roku na rok wartości inwestycji centralnych, przed tą polityką owego swoistego „zaczepiania się”.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Postuluję, żeby Ministerstwo Finansów ustosunkowało się do tego problemu i do końca listopada odpowiedziało, czy celowe byłoby opracowanie ustawy - być może będzie ona bardzo krótka - o finansowaniu inwestycji centralnych. Chodzi o ustawę, która by blokowała te praktyki i stanowiła, że w momencie podjęcia decyzji zostaje ustalony pułap, czyli pewnego rodzaju umowa. Nie mówię ściśle o umowie. W doktrynie prawa francuskiego była swego czasu tzw. umowa administracyjna. Chodzi mi o coś w rodzaju umowy o skutek, czy też o skutkową kwotę. Byłoby wtedy wiadomo, że nie ma co liczyć na jakiekolwiek zmiany i dodatkowe pieniądze. Inaczej nie wybrniemy z tej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam jeszcze jedną uwagę. Otóż w związku z tym, że w pewnym sensie wzięliśmy na siebie zobowiązanie polityczne wobec społeczeństwa, uchwalając ustawę o finansach publicznych, powinniśmy rygorystycznie przestrzegać przepisów i zastanowić się nad kwestią - tu zwracam się do pana posła Wiesława Ciesielskiego - jak przemodelować ten załącznik dotyczący inwestycji centralnych, tak by były spełnione wymogi ustawy o finansach publicznych. Prawdopodobnie będziemy musieli ciąć te kwoty, które tam są przewidziane jako kwoty docelowe, a może lepiej zobowiązać panią minister, że albo po prostu, w ciągu 10 dni, dostaniemy nowe kwoty, albo będziemy pomijali w załączniku te inwestycje centralne i będziemy mieli oszczędności, dla których po raz kolejny, mimo rygorów ustawy o finansach publicznych, rozdęto kosztorysy. To jest oczywiste, że w obecnej sytuacji wszyscy podejmujący inwestycje mogą twierdzić, że otrzymają środki np. od fundacji, darczyńców zagranicznych, księdza biskupa, a w następnym roku rozłożą ręce i powiedzą: „Wybudowaliśmy halę sportową, ale nie mamy pieniędzy na tynki, urządzenia do badania ciśnienia itp. Dajcie nam te pieniądze”.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Chciałbym stwierdzić, że nie znam przypadku, by ksiądz biskup dał jakieś pieniądze na dokończenie inwestycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ale ja znam przypadki, że realizujący inwestycję mamili, że w przyszłości otrzymają środki od księdza biskupa.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Kolejna uwaga. Zastrzegam sobie prawo - proszę Wydział Analiz Budżetowych Biura Studiów i Ekspertyz KS, by pamiętało o tym przy zbieraniu i systematyzowaniu wniosków - że będę wnosił o dofinansowanie ośrodka w Rzeszowie, nawet kosztem ośrodków w wysoko rozwiniętych gospodarczo częściach kraju. Będę bardzo konsekwentnie działał, przy uchwalaniu budżetu na 2000 r., na rzecz doktryny zrównoważonego rozwoju gospodarczego kraju i będę dążył do przesunięcia środków do Polski wschodniej oraz na centralną część Pomorza. Pamiętajmy o tym, że dawne województwa koszalińskie i słupskie wcale nie są w lepszej sytuacji niż dawne województwa tzw. ściany wschodniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Jeżeli chodzi o propozycję pana przewodniczącego, to najprawdopodobniej musielibyśmy jednak dokonać nowelizacji ustawy o finansach publicznych, ponieważ w jej art. 77 - pani minister może mnie poprawić, jeżeli popełniam jakiś błąd - delegujemy Radzie Ministrów opracowanie szczegółowych zasad dotyczących inwestycji wieloletnich i programów wieloletnich. Nie wiadomo, czy nie byłoby to właściwsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dlatego w przepisach końcowych ustawy napiszemy, że ten artykuł się skreśla i podamy szczegółowe uzasadnienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Oczywiście. Jeżeli chodzi o tę drugą kwestię, to chcę poinformować, że podkomisja przesłucha wszystkich inwestorów projektowanych na 2000 r. Przesłuchania te odbędą się w dniach 16–26 listopada br. Proszę pana przewodniczącego o wyrozumiałość, ponieważ będziemy pracowali tak w tej sali, jak i innej sali.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Pod jednym warunkiem, mianowicie, że nie będą stawiane wnioski o sprawdzanie kworum.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Z pewnością nie będą one stawiane przez członków podkomisji. Pragnę zwrócić uwagę na pewną kwestię. Nie wiem, czy możemy oczekiwać od rządu tej zmiany, ponieważ - w moim przekonaniu - rząd nie naruszył prawa, ponieważ w art. 77 stanowimy, że zmiana wartości kosztorysowej nie jest podstawą do zwiększenia dotacji z budżetu państwa, natomiast nic nie mówimy na temat, czy taka zmiana może nastąpić, czy nie. Gdybyśmy wpisali wprost, że nie może być zmiany wartości kosztorysowej wywołanej zmianą zakresu rzeczowego, miałoby to sens i być może taki zapis powinien się znaleźć w projektowanej ustawie.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PosełWiesławCiesielski">Oczywiście przesłuchując inwestorów będziemy dążyć do ustalenia kwoty, która powinna być zgodna z dotychczasowymi decyzjami parlamentu. Chcielibyśmy wtedy przedstawić Komisji te różnice, natomiast obawiam się, że nie mamy obecnie podstawy prawnej do ewentualnego nie uznania tych kwot wskazanych przez rząd.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Chciałbym zwrócić uwagę, że w Sejmie znajduje się ustawa o wspieraniu rozwoju regionalnego, która miała w jakiś sposób rozwiązać problemy, o których mówimy. W jednym z rozwiązań ma być zawieranie przez rząd kontraktów z poszczególnymi samorządami województw, w ramach polityki regionalnej. Kontrakty te określą zasady współfinansowania, szczególnie inwestycji i być może one uporządkują te działania. Chciałbym ponownie postawić wniosek, by ilość środków wydanych w 2000 r. przez UKFiT na dotacje, została wykazana w stosunku do poszczególnych województw. Uważam, że powinniśmy stać na straży uczciwości w przeznaczaniu środków. Powinno ono mieć bardzo zrównoważony charakter.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Podam państwu przykład, chociaż może nie będzie to najwłaściwsze, ponieważ jestem posłem z woj. podlaskiego. Otóż zabiegaliśmy w ubiegłym roku o inwestycję - szpital im. Śniadeckiego. Był już w tej sprawie wniosek, a Ministerstwo Finansów deklarowało, że ewentualnie udzieli pomocy finansowej w 2000 r., ale w budżecie ministra zdrowia są województwa, które w tym roku otrzymują 140 mln zł, a są również województwa, które nic nie otrzymują.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PosełKrzysztofJurgiel">W związku z powyższym uważam, że powinniśmy się nad tym zastanowić i zachować pewną elementarną uczciwość w trakcie prac parlamentarnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Zwracam się m.in. do pana posła Wiesława Ciesielskiego. Chodzi o to, żebyśmy nie wykreślali zbyt pochopnie tego, co zapisaliśmy w ustawie o finansach publicznych. Takie wykreślanie pozostawmy tym, którzy zazwyczaj krytykują poczynania naszej Komisji i po prostu nam szkodzą.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Spoglądam na art. 77 i gdy przypominam sobie intencje, którymi kierowaliśmy się przy jego uchwalaniu, to uświadamiam sobie, że chodziło właśnie o to, iż jeżeli nawet ktoś wymyśli sobie zwiększenie zakresu rzeczowego, czy przedłużenie okresu realizacji inwestycji, to nie otrzyma więcej środków. Rygory art. 77 pozwalają nam na ściągnięcie tych wszystkich zwiększeń, ponieważ są one niezgodne z ustawą o finansach publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PosełPawełArndt">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że możemy przejść do fazy odpowiedzi. Bardzo proszę panią minister Halinę Wasilewską-Trenkner, by była uprzejma pokierować tymi odpowiedziami.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym zacząć od sprawy systemowej, czyli kwestii inwestycji budowy stadionu w Chorzowie. Pomijam kontrowersje powstałe wokół samej nazwy stadionu, abstrahując od tego, czy stadion ten jest narodowy, czy też nie.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Do 1998 r. inwestycja ta była realizowana przez wojewodę katowickiego i miała charakter inwestycji państwowej, a następnie została przekazana w gestię samorządową, czyli w gestię marszałka sejmiku woj. śląskiego. Miało to miejsce od 1 stycznia 1999 r.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W 1999 r. na rzecz tej inwestycji w budżecie państwa były przewidziane nakłady do poniesienia w łącznej kwocie ponad 48 mln zł. W tymże roku inwestycja ta otrzymuje z budżetu państwa dotację w wysokości 13 mln zł, z czego wynika, że do zakończenia inwestycji pozostałoby nieco ponad 35 mln zł, licząc cenami z 1999 r., zgodnie z terminami, wpisanymi w ustawy budżetowe z lat poprzednich, czyli zgodnie z tym, co swego czasu deklarował rząd. Ta kwota zrewaloryzowana wskaźnikiem inflacji daje na 2000 r. kwotę 37.430 tys. zł, która została wpisana w ustawie budżetowej.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Faktem jest, że wojewoda śląski oraz marszałek sejmiku wojewódzkiego przedstawili nam nową zmianę wartości kosztorysowej. Piszemy o tym w omówieniu inwestycji na str. 94, gdzie podnosimy, że jest to zwiększenie o 90,6%, ale w tej sytuacji postanowiliśmy w pełni podtrzymać harmonogram finansowania określony w ustawie budżetowej na 1999 r. oraz jego konsekwencje na 2000 r.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pokazaliśmy całość tej informacji i proszę zwrócić uwagę, że od przyszłego roku finansowanie tej inwestycji z budżetu państwa przestaje mieć miejsce. Jest to decyzja Rady Ministrów i mam do państwa prośbę, żebyśmy wspólnie stanęli na stanowisku, że budżet państwa nie będzie asygnował więcej środków na tę inwestycję.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Inaczej wygląda kwestia hali sportowej w Rzeszowie - jest to druga inwestycja o charakterze sportowym spośród inwestycji wieloletnich - ponieważ tam okres budowy jest dłuższy. Będzie ona trwała jeszcze kilka lat, wobec tego finansowanie z budżetu państwa na przyszły rok opiewa na kwotę 7 mln zł, w trakcie realizacji - potem pokazane są nakłady w latach następnych.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Inwestycja ta ma zostać zakończona w 2001 r. i jest przewidziane, że ogólne koszty wyniosą jeszcze ponad 19 mln zł. Jest to zapisane jako dofinansowanie z budżetu państwa, co można sprawdzić w załączniku nr 7.</u>
<u xml:id="u-42.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przyjęliśmy zasadę zapisaną w art. 77, natomiast wydawało nam się, że należy wykazać to, co zgłosili odpowiedzialni za poszczególne inwestycje, jako informację dla Sejmu, na temat zamiarów na 2000 r., które w myśl ustawy o finansach publicznych nie powinny w ogóle powodować następstw w postaci zwiększonych nakładów budżetu.</u>
<u xml:id="u-42.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym stwierdzić, że minister finansów sukcesywnie nakazuje urzędom kontroli skarbowej sprawdzanie całej dokumentacji od strony finansowej we wszystkich przypadkach, gdy wartość kosztorysowa inwestycji zgłoszona do budżetu na 2000 r. wykazała dynamikę przekraczającą dynamikę wzrostu cen i występowały jeszcze inne propozycje ze strony inwestorów. W przypadkach, gdy jest to możliwe, prosimy również nadzór budowlany o sprawdzenie inwestycji od tej strony. Chodzi nam o dokładne wyjaśnienie, dlaczego powstała taka, a nie inna sytuacja.</u>
<u xml:id="u-42.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie ukrywam, że mamy problemy z wieloma inwestycjami, ponieważ wielu inwestorów zwraca nam uwagę, w przesyłanych pismach, że obawa przed utraceniem dotacji z budżetu państwa powodowana w latach wcześniejszych tym, że podkomisja wprowadziła wartości kosztorysowe inwestycji, sprawia, iż do zakończenia inwestycji niejednokrotnie brakuje więcej, niż to wynikało z dotychczasowego harmonogramu realizacji. Dzieje się tak dlatego, że waloryzacja nakładów była zbyt niska. Niestety, znajduje to potwierdzenie w wynikach kontroli Najwyższej Izby Kontroli, która z jednej strony wskazuje na bardzo wiele nieprawidłowości, jednak z drugiej strony podaje, w ocenie badanej inwestycji, wartość kosztorysową według inwestorów, wartość kosztorysową według ustaw budżetowych na 1999 r. oraz wartość, którą - zdaniem inspektorów NIK - należałoby uznać jako właściwą wartość pracy.</u>
<u xml:id="u-42.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Bardzo często ta ocena NIK leży powyżej tej, która jest w ustawie budżetowej. To jest problem, który państwu sygnalizuję, dlatego że chcemy stosować art. 77, ale ponieważ rozmawiamy o tym systemie, to chciałabym państwu przekazać te informacje.</u>
<u xml:id="u-42.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o rozporządzenie dotyczące nadzoru i finansowania inwestycji, to jego projekt jest już gotowy i oczekuje na wejście w fazę prac związanych z jego ostatecznym uchwaleniem przez Radę Ministrów. Mamy nadzieję, że te rozwiązania wzmocnią zapisy ustawy, co nie oznacza, że sprawa jest zamknięta, ponieważ jest ona bardzo trudna i zapewne będzie wymagała jeszcze innego rozwiązania. Pracujemy już nad nim i będziemy zobowiązani za to, że podkomisja, a następnie Komisja zechcą wyrazić swoją opinię na jego temat.</u>
<u xml:id="u-42.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kolejna sprawa. Otóż pan przewodniczący Paweł Arndt prosił, by UKFiT przedstawił cały wykaz inwestycji finansowanych ze środka specjalnego. Widziałam analogiczną informację dotyczącą 1998 r. i stąd wiem, że jest ona bardzo obszerna. Zawiera ona wykazy inwestycji prowadzonych w szkołach, których organem prowadzącym są gminy, także dotyczy to bardzo indywidualnych rozliczeń, z tym że podkreślam, że są one prowadzone bardzo porządnie i systematycznie.</u>
<u xml:id="u-42.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym teraz przejść do kwestii dotyczących opisów środka specjalnego. Otóż środków specjalnych w niektórych urzędach jest więcej niż jeden, wobec czego w poszczególnych działach czy częściach budżetu pojawia się ich po kilka. Pokazaliśmy zbiorcze zestawienie w układzie działowym i części w załącznikach, natomiast opis środków specjalnych i całej reszty gospodarki pozabudżetowej zawarliśmy w uzasadnieniu.</u>
<u xml:id="u-42.14" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kwestie techniczne sprawiają, że nie jest łatwa odpowiedź na pytanie, jak ustawić niektóre z tych informacji, by z jednej strony można było przedstawić je syntetycznie, a z drugiej strony wystarczająco szczegółowo. Jest to o tyle trudne, że te środki mają bardzo różne zasady wydatkowania i różne cele wydatkowania. Była to moja próba wyjaśnienia tej kwestii panu posłowi Wiesławowi Ciesielskiemu.</u>
<u xml:id="u-42.15" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wracając do kwestii, które były przedmiotem dyskusji Komisji, chciałabym skomentować kwestię zmian wydatków na turystykę i po części kwestię zmian dochodów, które są wykazywane między 1999 r. a 2000 r., tym razem w budżecie państwa, czyli poza środkiem specjalnym. Chodzi o zmiany w dochodach, jeżeli chodzi o turystykę i kulturę fizyczną.</u>
<u xml:id="u-42.16" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o turystykę, to problem polega na tym, że zmienił się układ, jaki istniał jeszcze w 1999 r. między przychodami odzyskiwanymi z dawnego Funduszu Kultury Fizycznej i Rekreacji - tak się on chyba przed laty nazywał - z którego niegdyś finansowano różne przedsięwzięcia podejmowane w instytucjach turystycznych i sportowych. Po dziś dzień jako skarb państwa odzyskujemy pieniądze z tego funduszu, a w ciągu ostatniego półtora roku pieniądze te były odzyskiwane przez prezesa UKFiT i kierowane do Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki.</u>
<u xml:id="u-42.17" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Powołanie, zgodnie z ustawą, Polskiej Organizacji Turystycznej jest to powołanie nowej osoby prawnej, która jest wyposażona przez skarb państwa w kilka pozycji majątkowych. Ta nowa osoba prawna jest wyposażona w mienie przedsiębiorstwa państwowego, czyli Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki oraz inne składniki majątkowe niezbędne w działalności POT, które prezes UKFiT przekaże jej w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw skarbu państwa, a także składniki majątkowe należące do polskich ośrodków informacji turystycznej za granicą.</u>
<u xml:id="u-42.18" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W celu podwyższenia funduszu statutowego POT zostają jej nieodpłatnie przekazane akcje Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki SA z siedzibą w Warszawie.</u>
<u xml:id="u-42.19" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Dalej w tej ustawie powiada się, że przychodami Polskiej Organizacji Turystycznej są dotacje budżetowe, a następnie wymienia się wiele innych elementów dochodów właściwych i charakterystycznych dla osoby prawnej nie będącej podmiotem prawa o finansach publicznych. Gdy patrzy się na sposób działania POT widać, że w zasadzie jest to spółka. Oczywiście wyposażona przez skarb państwa i taka, która ma ewentualnie prawo do dotacji.</u>
<u xml:id="u-42.20" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W związku z tym przyznam szczerze - mówię to w imieniu rządu - że jesteśmy przeciwni dalszemu dofinansowywaniu tej spółki, ponieważ ma ona prawo prowadzenia działalności gospodarczej i jako taka powinna prowadzić działalność komercyjną. Ma ona również współpracować z instytucjami zajmującymi się turystyką i które są zainteresowane rozwojem rynku turystycznego.</u>
<u xml:id="u-42.21" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wydaje się, że środki budżetowe są zbyt ograniczone, by było można stosować na szeroką skalę dotacje, o których tutaj mówimy, w wysokości 6–7 mln zł rocznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przepraszam, że przerwę pani minister, ale czy to był projekt rządowy, czy projekt poselski?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Projekt ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej był projektem poselskim, gorąco oprotestowywanym przez ministra finansów, również przez rząd, ale nasze protesty nie były do końca skuteczne.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kolejna sprawa, o której chciałabym powiedzieć, również dotyczy skuteczności i nieskuteczności pewnych form rozwoju świadczeń na rzecz różnych grup osób. Otóż ustawa, którą wczoraj uchwalono, była tą, w związku z którą rząd prosił o rozważenie, by to świadczenie było częścią, a nie 100% odpowiedniej podstawy naliczania, czyli wynagrodzenia. Przyjęto zasadę, że jest to 100%.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W pierwotnych zamierzeniach i szacunkach kosztów tego rozwiązania, rząd otrzymał - za pośrednictwem prezesa UKFiT - informację, że koszty tego świadczenia będą się wahały między 1,2–1,3 mln zł w skali roku. Tak to było zapisane w przedłożeniu rządowym. W kwestii tego, co stało się potem, możemy jedynie stwierdzić, że wyrażamy naszą wdzięczność za to, iż skala tych świadczeń została przez Komisję Kultury Fizycznej i Turystyki przywrócona do pierwotnego kształtu, ponieważ Senat rozszerzył tę skalę nie tylko co do wysokości, ale również co do zakresu, planowano bowiem objąć tym świadczeniem również rekordzistów świata. Tak więc fakt, że świadczenie obejmie tylko medalistów olimpijskich, niewątpliwie zmniejsza te koszty, ale trzeba przypomnieć, że obecnie w budżecie UKFiT na ten cel przeznaczono 1.700 tys. zł. Cała ta sprawa jest jednak problemem dla rządu, ze względu na określone skutki budżetowe i prosiłabym, by Komisja zechciała rozważyć rozwiązanie, w myśl którego przesunięcia proponowane w opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki - miały one dotyczyć dofinansowań różnych innych zadań - zostały w tym przypadku dokonane wewnątrz budżetu Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, tak by było możliwe sfinansowanie skutków wczoraj podjętej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przepraszam, że przerywam pani minister, ale w takim razie, chciałbym poprosić o stanowisko Ministerstwa Finansów w tej sprawie - nawet nieformalne - które sugerowałoby takie rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przy istniejących zasadach gospodarowania finansami, w ciągu roku, wynikających z ustawy o finansach publicznych jest to niezbędne, ponieważ w przeciwnym przypadku Urząd nie będzie mógł wywiązać się z zobowiązania, o którym mowa.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Ja sam jestem kibicem sportowym, wręcz pasjonatem, ale nigdy nie wnosiłem o przeznaczenie większej ilości środków dla Legii Warszawa. Dziwię się, dlaczego nie uchwaliliśmy ustawy dającej jakieś specjalne beneficja dla prof. Wolszczana, którego zasługi dla kultury światowej, a w związku z tym dla Polski są trochę większe niż zasługi nawet Jerzego Pawłowskiego, który był najlepszym szablistą wszech czasów, a którego ocena moralna, jeżeli chodzi o jego zachowania wobec Polski jest dokładnie taka sama, jak ocena moralna zachowania płk. Ryszarda Kuklińskiego, który - jak mi się zdaje - jest honorowym obywatelem pewnego miasta, i to dosyć starego.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Kolejna kwestia dotyczy szansy na uzyskanie dodatkowych przychodów w ramach środka specjalnego UKFiT. Faktycznie z informacji, które uzyskiwaliśmy jeszcze po otrzymaniu opinii Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki - pochodziły one od przedstawicieli Totalizatora Sportowego - wynika, że w 1998 r. dochody środka specjalnego wynosiły 343,4 mln zł, a po trzech kwartałach 1999 r. wyniosły one 285,5 mln zł. Można określić szacunkowo, że na koniec roku dochody te wyniosą około 390 mln zł.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Plan dochodów na 2000 r. przewiduje kwotę 408 mln zł i to jest wzrost rzędu 7%. Powstaje pytanie, czy nowa gra „Joker” pozwoli na przyrost dalszych 19 mln zł? Mówię o tym, ponieważ wydawało się, że te przychody i tak zostały dosyć wysoko zaplanowane, gdy weźmie się pod uwagę pewne rozwiązania, które zostały zapowiedziane w kwestiach podatkowych. Jeżeli one wejdą w życie, to tutaj, że się tak wyrażę, będzie większy luz. To wszystko, co miałam do powiedzenia w ramach ogólnych wyjaśnień. Rozumiem, że o kwestiach bardziej szczegółowych poinformuje państwa pan prezes Jan Kozłowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WiceprezesUrzęduKulturyFizycznejiTurystykiJanKozłowski">Może rozpocznę od tej ostatniej kwestii, mianowicie zwiększonych dochodów środka specjalnego. Otóż chcę powiedzieć, że istnieje jeszcze jeden bezpiecznik, czyli saldo początkowe. Ono jest na poziomie 17 mln zł i nawet, gdyby nie udało się uzyskać zwiększonych wpływów z nowej gry „Joker”, to ryzykujemy tylko tym, że to saldo sprowadzimy do zera. Nie jest to komfortowa sytuacja, ale też nie stanowi ona poważniejszego zagrożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Ale jeżeli zostanie wprowadzone opodatkowanie, to wtedy również nie wystarczy ten zabieg z saldem.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Odnosiliśmy się do sytuacji, która jest, a nie do takiej, która może być. Decyzje o wprowadzeniu gry „Joker” są podjęte, natomiast decyzje na temat opodatkowania wygranych nie są podjęte. Oczywiście my również będziemy zabiegali o to, by tego opodatkowania nie wprowadzano, ponieważ z pewnością w pierwszym okresie, odbiłoby się to negatywnie na wpływach Totalizatora Sportowego. Nie braliśmy tego pod uwagę, jakkolwiek rzeczywiście mogłoby to stanowić realne zagrożenie.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#WiceprezesJanKozłowski">Wracając do innych wątpliwości podniesionych przez pana przewodniczącego Tadeusza Tomaszewskiego oraz pana przewodniczącego Mieczysława Czerniawskiego, chciałbym obecnie przejść do tematu aparatury dla laboratorium antydopingowego działającego w ramach Instytutu Sportu.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#WiceprezesJanKozłowski">Tak więc Instytut Sportu nie jest naszym zakładem budżetowym, natomiast samodzielną jednostką, częściowo podległą Komitetowi Badań Naukowych, tak więc nie możemy wygospodarować ze swoich środków funduszy na zakup tej aparatury, w kwocie 1 mln zł. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#WiceprezesJanKozłowski">Po drugie, sugerowane rozwiązanie przy pomocy środka specjalnego również nie wchodzi w grę, ponieważ zapisy dotyczące tego środka wyraźnie określają, na co może on być użyty. Jest w nich mowa o remontach, budowie i modernizacji obiektów sportowych, a trudno uznać zakup aparatury za wydatek tego typu.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#WiceprezesJanKozłowski">W dniu wczorajszym rozmawialiśmy na ten temat z przedstawicielami wszystkich związków sportowych i oczywiście wszystkie one popierają postulat zakupu tej aparatury. Ze swojej strony zaproponowaliśmy, żeby związki zrobiły zbiórkę pieniędzy na ten cel przeznaczając po kilka procent ze swoich dotacji, jednak związki nie wyraziły zgody na takie rozwiązanie. Oczywiście będziemy się starali jakoś rozwiązać ten problem.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jeżeli chodzi o pieniądze Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki, czyli te 6.300 tys. zł, to zgodnie z zaleceniem pokontrolnym Najwyższej Izby Kontroli, prezes Jacek Dębski wystąpił do PART o zwrot tych pieniędzy, ale dosłownie dwa dni temu otrzymaliśmy odpowiedź, że PART nie zwróci tych pieniędzy. Oczywiście podejmiemy dalsze kroki w tej sprawie, ale jaki będzie finał całej sprawy, trudno w tej chwili przewidzieć.</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pan przewodniczący Mieczysław Czerniawski podniósł kwestię próby zmiany proporcji w ramach środka specjalnego. Rzeczywiście jest to kwestia zarządzenia prezesa UKFiT. Dotychczas tak było.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#WiceprezesJanKozłowski">Odejście od pierwotnych proporcji było spowodowane ogromnym ciśnieniem w gminach, jeżeli chodzi o podejmowanie inwestycji sportowych. W wykazie planowanych inwestycji - przedstawiliśmy go państwu zgodnie z życzeniem pana przewodniczącego - mamy ponad 700 wystąpień gmin o dofinansowanie inwestycji sportowych, a jesteśmy w stanie zrealizować około 300 takich inwestycji rocznie.</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#WiceprezesJanKozłowski">Te pieniądze są wydawane bardzo efektywnie, ponieważ do każdej naszej złotówki gmina dokłada dwie swoje i w związku z tym uważaliśmy, że zmiana proporcji w ramach środka specjalnego, to nie jest działanie przeciwko sportowi dzieci i młodzieży, gdyż wybudowanie hali sportowej czy też krytej pływalni wprost przyczynia się do rozwoju sportu dzieci i młodzieży, ale po dyskusji na forum Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki zwiększyliśmy te wpływy i uczyniliśmy to w celu niezmniejszania nakładów na inwestycje w gminach.</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pan przewodniczący Mieczysław Czerniawski wyraził obawę, że ma miejsce dualizm decyzji. Odpowiadam, że zjawisko to nie występuje, ponieważ zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów dofinansowujemy te inwestycje, które znajdują się w programach rozwoju bazy sportowej uchwalonych przez sejmiki wojewódzkie.</u>
<u xml:id="u-51.10" who="#WiceprezesJanKozłowski">Rok 1999 miał charakter przejściowy, ponieważ już weszła w życie reforma administracyjna, a nie było jeszcze nowego rozporządzenia ministra finansów. Chodziło o to, by nie czekać z opracowywaniem tych planów - powodowałoby to pewną bezwładność - i zaproponowaliśmy, żeby te plany przedstawili nam marszałkowie województw, po zaopiniowaniu ich przez wojewodów. Część inwestycji były to kontynuacje z lat poprzednich i chodziło o to, by nie było różnicy stanowisk, a marszałek wspólnie z wojewodą, jednoznacznie określili, które inwestycje będą kontynuowane. W przyszłym roku będzie jednoznacznie obowiązywał zapis, że inwestycje są uchwalane przez sejmiki wojewódzkie.</u>
<u xml:id="u-51.11" who="#WiceprezesJanKozłowski">Wracając do wątpliwości pana posła Wiesława Ciesielskiego, dotyczących tych rozbieżności, pragnę stwierdzić, że dotyczą one spraw incydentalnych lub elementów, które nie powinny być określane jako dochody, bo albo są to zwroty - mówiła o tym pani minister - ze środków na działalność polskich ośrodków informacji turystycznej za granicą albo, w przypadku sportu, zwroty z dotacji dla polskich związków sportowych.</u>
<u xml:id="u-51.12" who="#WiceprezesJanKozłowski">Właściwie trudno przewidzieć, jaką wysokość osiągną te zwroty, ale ponieważ praktyka pokazuje, że one co roku występują, wpisaliśmy tę pozycję w dochodach, ale właściwie nie powinno się tego robić, gdyż jest to mylące. Należałoby oznaczyć to jakąś gwiazdką i wyjaśnić, że są to zwroty nie rozliczonych dotacji. Myślę, że lepiej, gdy te zwroty jednak następują, niż gdyby te pieniądze miały zostać wykorzystane w nie do końca prawidłowy sposób np. tylko dlatego, że jest koniec roku i muszą być wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-51.13" who="#WiceprezesJanKozłowski">W zasadzie te zwroty powinny zostać pokazane tylko w wykonaniu, a nie w planie. Sądzę, że jeżeli będzie przyzwolenie Komisji, to w przyszłości będziemy tak to pokazywali. Jest tam jeszcze owa nieszczęsna kwota 6.300 tys. zł, która ma incydentalny charakter i pojawia się tylko dlatego, że te rozliczenia nie zostały do tej pory uregulowane.</u>
<u xml:id="u-51.14" who="#WiceprezesJanKozłowski">Pragnę stwierdzić, że regularnie przedstawiany wykaz inwestycji Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki, ale oczywiście dostarczymy ten wykaz do prezydium Komisji Finansów Publicznych. Będzie to wykaz inwestycji zrealizowanych, a także planowanych na rok przyszły.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Panie prezesie, niech pan doda, iż jest pan szczęśliwy, że Komisja Finansów Publicznych czegoś takiego od pana żąda.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#WiceprezesJanKozłowski">Jestem szczęśliwy, tylko zastanawiam się, ile egzemplarzy tego wykazu należałoby państwu dostarczyć, bowiem jest to dosyć gruba księga.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PosełHenrykGoryszewskiAWS">Panie prezesie, proszę nam dostarczyć jeden egzemplarz, a my już sobie damy radę.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PosełHenrykGoryszewskiAWS">Na zakończenie chciałbym stwierdzić, że dotychczas przydzielaliśmy poszczególnym województwom środki na inwestycje terenowe, kierując się wskaźnikiem ludnościowym, jednak w związku z sugestiami dotyczącymi większych potrzeb w dotychczas niedofinansowanych regionach, np. na tzw. ścianie wschodniej oraz konieczności zapewnienia zrównoważonego rozwoju, przeprowadziliśmy przy pomocy CBOS ankietę wśród wszystkich polskich gmin, w celu sporządzenia mapy nasycenia kraju obiektami sportowymi.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#PosełHenrykGoryszewskiAWS">Już 99% gmin odesłało nam te ankiety. W tym 1% gmin jest także warszawska Gmina Centrum, co uniemożliwia nam sporządzenie tej mapy, gdyż gmina ta jest na tyle znacząca, że brak danych z jej terenu uniemożliwia nam uzyskanie dokładnego obrazu, ale otrzymaliśmy od prezydenta Pawła Piskorskiego obietnicę, że ankieta zostanie odesłana w ciągu dwóch tygodni. Oznacza to, że jesteśmy w stanie przedstawić państwu tę mapę do końca roku. Być może wynikną z niej wnioski dotyczące sposobu skorygowania tego wskaźnika ludnościowego, celem nieco innego naliczania limitu środków dla poszczególnych województw. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PosełPawełArndt">Dziękuję panu prezesowi. Widzę, że do głosu zgłaszają się jeszcze pani posłanka Helena Góralska i pan poseł Wiesław Ciesielski. Chciałbym tylko zwrócić uwagę państwa, że za 20 minut rozpoczynamy kolejne posiedzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam propozycję, żeby po tych dwóch wypowiedziach, pan poseł Mieczysław Czerniawski, jako koreferent, zabrał głos jako ostatni mówca, a następnie zamkniemy posiedzenie. Mamy przecież do opracowania bardzo poważną ustawę, i to w trybie pilnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">W zasadzie po tym apelu pana przewodniczącego Henryka Goryszewskiego powinnam zrezygnować z głosu, ale tego nie zrobię, ponieważ - jak sądzę - mam dosyć istotne rzeczy do powiedzenia.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Sprawa pierwsza. Sądzę, że nie było to intencją pani minister, ale może pozostać takie wrażenie, a chodzi mi o to, iż usłyszeliśmy, że winę za to, że wiele z tych inwestycji centralnych zbyt długo się ciągnie, ponosi nasza podkomisja. Opinia taka jest z gruntu niesprawiedliwa, ponieważ nie jest dla mnie argumentem mówienie o inwestycjach, co do których kontrola NIK wykazała, że wartość kosztorysowa powinna być wyższa niż ta, której pilnowała podkomisja.</u>
<u xml:id="u-57.2" who="#PosłankaHelenaGóralska">Podkomisja była dotychczas jedyną instytucją zajmującą się ex ante, na serio inwestycjami centralnymi i oczywiście mogły wystąpić jakieś pomyłki, ale byłoby niedobrze, gdyby powstało takie wrażenie, że skoro Komisja pilnowała wartości kosztorysowej, oznacza to, że ją zaniżała.</u>
<u xml:id="u-57.3" who="#PosłankaHelenaGóralska">Rozumiem, że nie było intencją pani minister obwinianie podkomisji, a jeżeli było, to byłoby to z gruntu niesprawiedliwe.</u>
<u xml:id="u-57.4" who="#PosłankaHelenaGóralska">Mam jeszcze uwagę dotyczącą uchwalonej wczoraj ustawy stanowiącej, nie wiadomo po co, że będziemy wypłacać świadczenia medalistom olimpijskim, niezależnie od tego, czy tego potrzebują, czy nie.</u>
<u xml:id="u-57.5" who="#PosłankaHelenaGóralska">Mówiłam już kiedyś o tym, że również jestem kibicem sportowym i to najgorszego gatunku, ponieważ jestem kibicem szowinistą, jednak dziwię się idei uchwalenia tej ustawy, ponieważ jej wnioskodawcy musieli wskazać źródła pokrycia tych wydatków, a jeżeli tego nie uczynili, to zgodnie z przepisami ustawa ta nie miała w ogóle prawa wejść pod obrady.</u>
<u xml:id="u-57.6" who="#PosłankaHelenaGóralska">Skoro wnioskodawcy byli tacy sprytni, a rozumiem, że cała ta operacja odbywała się przy cichej aprobacie kierownictwa UKFiT to - nie będę proponowała, by „zrzucali” się z własnej kieszeni - zgłaszam następujący wniosek dotyczący środka specjalnego Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Wpiszmy tam, jako jeden z celów, finansowanie tego świadczenia, bo oto mamy sytuację, że przeforsowali ustawę, a teraz zgłaszają się po pieniądze z budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-57.7" who="#PosłankaHelenaGóralska">Krótko mówiąc, stawiam wniosek, by znowelizować ustawę w tej części i proszę mi nie mówić, że środek specjalny z założenia służy finansowaniu rozwoju sportu dzieci i młodzieży, bo jest tylko kwestią naszej decyzji dopisanie tam innych celów. Ustawa ta była nowelizowana i tak jak głupotą tamtego Sejmu było uchwalenie ustawy o środku specjalnym, a głupotą tego Sejmu było uchwalenie ustawy o tym świadczeniu, to połączmy te dwie ustawy i niech przynajmniej nie niosą one konieczności ponoszenia wydatków budżetowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Mam dwie uwagi. Po pierwsze, powinniśmy pamiętać, że jeżeli przyjmiemy w ustawach podatkowych, iż opodatkowujemy wygrane w grach liczbowych Totalizatora Sportowego, to wtedy musimy skorygować dochody środka specjalnego.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PosełWiesławCiesielski">Po drugie, chciałbym zwrócić się do pana prezesa Jana Kozłowskiego, stwierdzając że w jeszcze trudniejszej sytuacji znajduje się Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, a także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ponieważ im szczególnie trudno jest planować przychody, ponieważ właściwie to są targi, a jak można zaplanować targi, czy też wolne transakcje. Wbrew temu Komisja Papierów Wartościowych i Giełd znakomicie planuje swoje przychody.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#PosełWiesławCiesielski">Sądzę, że nie ma sensu o tym dyskutować, ponieważ nie ulega wątpliwości, że to są dochody i będą dochody. Tu nie może być żadnych zmian. W moim przekonaniu występuje jednak u państwa problem planowania dotacji, bo jeżeli to są zwroty dotacji nie wykorzystanych przez związki sportowe, to chyba powinniście coś zrobić z tą kwestią. Może należy utworzyć jakąś rezerwę na ewentualne dopłaty, w przypadku gdy zabraknie środków, natomiast jest bardzo naganne, jeżeli dajecie dotacje związkom sportowym, a one ich nie wykorzystują. Mamy przecież mnóstwo ważniejszych potrzeb, które nie mogą być zaspokojone, ponieważ brakuje środków budżetowych, tymczasem okazuje się, że te pieniądze nie są wykorzystane.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Zacznę od skomentowania ostatniej uwagi pana posła Wiesława Ciesielskiego. Otóż kiedyś już to analizowaliśmy i naprawdę nie jest winą UKFiT, że planuje się np. dwutygodniowy trening kadry narodowej w narciarstwie i okazuje się, że w Zakopanem przez trzy miesiące nie ma śniegu.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Być może zdarzają się jakieś błędy w planowaniu, ale najczęściej wynikają one z przyczyn obiektywnych, np. takich, że przewidywano udział kadry w międzynarodowej imprezie, podjęto przygotowania, a impreza została odwołana przez jej gospodarzy. Wtedy to następuje zwrot dotacji do UKFiT.</u>
<u xml:id="u-59.2" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Mam jeszcze dwie ogólniejsze uwagi. Otóż zwracam się z prośbą o przyjęcie propozycji Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki ze zmianą, o której mówiła pani minister Halina Wasilewska-Trenkner, w związku z którą ta pierwsza propozycja staje się nieaktualna. Tak więc te pieniądze pozostają tam, gdzie je pierwotnie przeznaczono.</u>
<u xml:id="u-59.3" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Z kolei ten 1,5 mln zł ze środka specjalnego będzie przeznaczony na sport osób niepełnosprawnych, zgodnie z ustawą. Chodzi o to, by była jasność w tym względzie.</u>
<u xml:id="u-59.4" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Druga uwaga. Pan poseł Wiesław Ciesielski zgłaszał obawę, co stanie się w przypadku opodatkowania wygranych. Osobiście również zapoznałem się z materiałem na ten temat i rozmawiałem z kierownictwem Totalizatora Sportowego. Stwierdzam zatem, że będąc na miejscu pana prezesa Sławomira Sykuckiego również opracowałbym taki alarmistyczny materiał, ponieważ przedstawia on najczarniejszą możliwą wersję rozwoju wypadków.</u>
<u xml:id="u-59.5" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Nawet, gdybyśmy założyli, że w 2000 r. nastąpi przejściowy spadek liczby grających, to jednak uwzględniając wprowadzenie nowej gry „Joker” oraz fakt, że saldo środka specjalnego na dzień 1 stycznia 2000 r. będzie się wahać w granicach 17–20 mln zł - na dzień 1 stycznia 1999 r. wynosiło ono 35.110 tys. zł - tak więc jest to pewien margines bezpieczeństwa i proponuję, żebyśmy utrzymali propozycję zwiększenia przychodów środka specjalnego o 19 mln zł wraz z podziałem, który został zaproponowany.</u>
<u xml:id="u-59.6" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Przychyliłbym się do propozycji pani posłanki Heleny Góralskiej, ale chcę zauważyć - osobiście głosowałem przeciwko rozszerzeniu świadczenia na mistrzów świata i rekordzistów świata - że to świadczenie w zasadzie było inicjatywą Senatu. Mogliśmy tę inicjatywę zablokować lub ograniczyć, ale nic nie zmieni faktu, że ta ustawa została uchwalona. Nie wiem, czy popełniono, a jeżeli tak, to w jakiej fazie, błędy szacunkowe, ale obecnie koszty tego świadczenia oceniane są na 3 mln zł i w zasadzie jest ono obligatoryjne, w sensie - ustawowe. Można powiedzieć, że są to prawa nabyte. Nie sądzę, by gospodarowano tym w sposób rozrzutny. Pani posłanka Helena Góralska nie była wtedy obecna, ale wyrażaliśmy nadzieję, że ci lepiej sytuowani byli olimpijczycy nie skorzystają z prawa do świadczenia, ale wtedy pani minister mnie skontrowała stwierdziwszy, że może też być tak, że ci lepiej sytuowani pierwsi złożą wnioski, a wcale nie uczynią tego ci, którzy w wyniku intensywnego wieloletniego treningu nie tylko stracili zdrowie, ale również nie wykorzystali tego czasu na ustawienie się w życiu, tylko poświęcili je na reprezentowanie Polski na arenie międzynarodowej. Wydaje mi się, że to właśnie tym ludziom należy się to świadczenie, zresztą to rozwiązanie nie będzie unikalne na tle innych krajów.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">W Polsce od 1988 r. działa wspaniała i na dodatek prywatna Fundacja „Gloria Victis”. Jej celem jest niesienie pomocy poszkodowanym sportowcom. Czytałam kilka sprawozdań z działalności tej Fundacji i stwierdziłam, że nie korzystała ona z żadnych środków publicznych. Sądzę, że byłoby dobrze, gdyby ci dobrze sytuowani medaliści olimpijscy, pieniądze z tego świadczenia - w myśl ustawy oni muszą je otrzymać - przekazali na konto tejże Fundacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Znam tę Fundację, ale niestety, jej możliwości są bardzo ograniczone. Zazwyczaj udzielała ona jednorazowej zapomogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Rozumiem, ale mnie chodziło tylko o przekazywanie tych pieniędzy na jej konto, a nie wypłacanie przez nią świadczeń medalistom olimpijskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Oczywiście. Chciałbym sformułować pewien wniosek, ponieważ wystąpił pewien dylemat. Skoro jest rozbieżność między kwotami 1,7 mln zł i 3 mln zł, to skoro rząd był na tyle bogaty, że zafundował nam 67 rezerw celowych - zadałem sobie trud ich policzenia - stwórzmy 68. rezerwę, właśnie na świadczenia dla medalistów olimpijskich. Wpiszmy tam te 3 mln zł, a rezerwa ta zostanie wykorzystana w zależności od tego, jaki będzie zakres korzystających ze świadczenia. Oczywiście jako członkowie tej Komisji zastanowimy się nad źródłem środków przeznaczonych na tę rezerwę, zresztą część środków już zaplanowano w ramach budżetu.</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#PosełMieczysławCzerniawski">Jeszcze jedno zdanie. Otóż pani minister, zobowiązuję się podać źródła, niekoniecznie w ramach środków UKFiT.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czasami zdarza się, że sportowcy po zakończeniu kariery nie potrafią sobie znaleźć miejsca w życiu. Nie tylko w Polsce, bo mogę podać przykład owej świetnie zapowiadającej się tenisistki amerykańskiej Jennifer Capriatti. Można zresztą podać mnóstwo przykładów tego typu i bywają przypadki, że dwudziestolatek jest u szczytu popularności, mieszka w najlepszych hotelach i zarabia ogromne pieniądze, a już w wieku 30 lat jest zupełnie zapomniany i jest to dla niego szokiem. Podobny szok przeżywają politycy, którzy za wcześnie zaczynali swoje wielkie kariery. Nicolo Machiavelli twierdził, że Aleksander Macedoński rozpił się m.in. z tego powodu, że podbił połowę ówczesnego świata w wieku 30 lat, a później nie bardzo wiedział, co ma ze sobą zrobić.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Moglibyśmy długo dyskutować na te tematy, ale za kilka minut odbędziemy pierwsze czytanie bardzo trudnej ustawy, zresztą dla mnie jest szokujące, że akurat w jej przypadku zarządzono tryb pilny. Będę o tym za chwilę mówił podczas otwierania kolejnego posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przyjmujemy wszystkie wnioski łącznie z wnioskiem pana posła Mieczysława Czerniawskiego - oczywiście pan poseł ma prawo postawić wniosek o utworzenie nowej rezerwy celowej - i zbieramy je wszystkie do głosowania podczas końcowych posiedzeń Komisji.</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>