text_structure.xml 52.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Zdrowia, które będziemy prowadzić wspólnie z panią przewodniczącą Barbarą Błońską-Fajfrowską. Witam wszystkich zebranych i informuję, że rząd reprezentują: pani minister  z Ministerstwa Finansów i pani minister Ewa Kralkowska z Ministerstwa Zdrowia i pan minister z Ministerstwa Finansów. W porządku obrad mamy dzisiaj przewidziane pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i niektórych innych ustaw.Zanim przystąpimy do procedowania, chcę poinformować, że mamy wspólną propozycję, aby finałem dzisiejszego pierwszego czytania było powołanie wspólnej podkomisji. Proponujemy, aby podkomisja liczyła 9 osób i w skład jej weszli reprezentanci wszystkich klubów. Informuję, że wszystkie kluby zgłosiły swoich przedstawicieli poza klubem Ligi Polskich Rodzin i proszę przedstawicieli tego klubu o dokonanie odpowiedniego zgłoszenia, abyśmy na zakończenie obrad mogli powołać tę wspólną podkomisję.Uzasadniając powołanie podkomisji trzeba powiedzieć, że materia jest złożona i kontrowersyjna, a pierwsze ekspertyzy zawierają wiele znaków zapytania. Dlatego nie byłoby możliwe procedowanie nad tym projektem ustawy na forum połączonych Komisji, bo byłyby zbyt trudne ustalenia. Wobec tego, zadaniem podkomisji będzie przygotowanie sprawozdania z wariantowymi rozwiązaniami. Tutaj nie toczymy żadnych sporów politycznych, jeżeli chodzi o skład podkomisji i parytety, bo podkomisja nie rozstrzyga niczego. Tam, gdzie występują spory, podkomisja przedkłada wariantowe rozwiązania i dopiero na posiedzeniu połączonych Komisji będziemy rozstrzygać, za którym wariantem opowiedzą się posłowie w wyniku głosowania.Teraz chciałbym poprosić panią przewodniczącą Barbarę Błońską-Fajfrowską o dalsze poprowadzenie obrad, ponieważ tematyka ustawy jest dość specjalistyczna, chociaż zawiera również aspekt finansowy i mogę powiedzieć, że wszyscy posiadacze samochodów mogą dotkliwie odczuć jej działanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Przede wszystkim  chciałabym również powitać państwa posłów i wszystkich gości, którzy zaszczycili swoją obecnością nasze posiedzenie. Rzeczywiście materia jest złożona, stąd potrzeba udziału dwóch Komisji, a nawet zastanawialiśmy się, czy taki skład będzie wystarczający. A zatem przystępujemy do pierwszego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i niektórych innych ustaw.Bardzo proszę pana ministra Jacka Bartkiewicza z Ministerstwa Finansów o przedstawienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekBartkiewicz">Materia, którą będziemy omawiać nie jest łatwa, a nawet dość skomplikowana, ale myślę, że podzielą państwo opinię, którą prezentuje rząd w zakresie projektu tej ustawy.Celem projektu jest zwiększenie środków finansowych kas chorych, poprzez wprowadzenie zasady ponoszenia przez sprawcę czynu niedozwolonego kosztów leczenia osób, które w jego wyniku doznały uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Nie dotyczy to tylko sprawców wypadków drogowych, ale wszystkich sprawców czynów niedozwolonych. Podstawą przedstawianego dokumentu są nowe rozwiązania prawne umożliwiające kasom chorych dochodzenie od sprawcy czynu niedozwolonego zwrotu kosztów poniesionych na leczenie osób, które uległy szkodzie w wyniku tegoż czynu.Wprowadzenie możliwości dochodzenia przez kasy chorych roszczeń regresowych w stosunku do sprawcy szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym jest społecznie uzasadnione. Należy bowiem uświadomić sobie, kto tak naprawdę płaci wysokie rachunki za pomoc ambulatoryjną, hospitalizację i rehabilitację ofiar wszelkich niedozwolonych czynów i otrząsnąć się ze złudzeń, że choć w części wydatki te ponoszą ich sprawcy. Na długotrwałe i skomplikowane procedury lecznicze osób poszkodowanych na skutek różnego rodzaju czynów niedozwolonych, wykosztowują się dziś wszyscy płacący ze swoich dochodów składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Jest to zgodne z trwałą i konsekwentną polityką solidaryzmu społecznego, z której rząd nie zamierza się wycofywać, lecz czy łożenie przez kasy chorych niebagatelnych sum na ratowanie życia i zdrowia osób poszkodowanych w wyniku czynów niedozwolonych, w sytuacji, gdy w kosztach tych nie partycypują sprawcy czynów, nie jest szastaniem pieniędzmi? Oczywiście, można powiedzieć, że umowa zawsze daje możliwość regresu, jeśli chodzi o zdrowie poszkodowanych. Niemniej przy obecnej sprawności naszego wymiaru sprawiedliwości, gdzie sprawy toczą się bardzo długo, i słabszej pozycji poszkodowanego, najczęściej rezygnuje on z tego typu działań.W kwestii wypadków drogowych, zważywszy na znaczną ich ilość i związane z nimi wysokie koszty leczenia osób poszkodowanych, przyjęcie przedłożonego projektu będzie mieć niebagatelne znaczenie dla poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Spodziewam się, że trwałym społecznym skutkiem wprowadzenia w życie rządowego projektu będzie większa ostrożność ze strony wszystkich uczestników ruchu drogowego, co pozytywnie wpłynie na poziom bezpieczeństwa na polskich drogach. Kilka słów na temat kosztów leczenia poszkodowanych w wypadkach. W uzasadnieniu do projektu ustawy zostało zastrzeżone, że podane dane dotyczące kosztów leczenia ofiar wypadków, z uwagi na niepełne informacje przekazane przez kasy chorych, są szacunkowe i podane w dużym przybliżeniu. Z danych wynika, że roczna kwota kosztów leczenia ofiar wypadków komunikacyjnych wynosi 413 mln zł. W skali kraju liczba osób poszkodowanych w wypadkach, których skutkiem jest hospitalizacja lub konieczność leczenia ambulatoryjnego wynosi pond 70 tys. osób rocznie.Zgodnie z projektem rozporządzenia ministra zdrowia, wyróżnione zostały trzy kategorie szkód na osobie, w zależności od okresu leczenia i stopnia trudności wykonywanych procedur medycznych - kategoria szkód lekkich, średnich i ciężkich. Według danych przekazanych przez kasy chorych, przewidywane koszty leczenia osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych w każdej kategorii są następujące: I kategoria - 561 zł, II kategoria - 3211 zł, III kategoria - 13.924 zł. Udział poszczególnych kategorii w łącznej liczbie leczonych przypadków w kraju przedstawia się następująco: I kategoria - 20%, II kategoria - 50%, III kategoria - 30%.Koszty świadczeń dla ubezpieczonych ogółem,  a koszty świadczeń dla ofiar wypadków samochodowych.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekBartkiewicz">Koszty świadczeń  zdrowotnych dla ubezpieczonych wynoszą 23 mld zł, a koszty leczenia ofiar wypadków 413 mln zł. Z tego wynika, że udział kosztów leczenia ofiar wypadków samochodowych w ogólnych kosztach świadczeń zdrowotnych dla ubezpieczonych wynosi 1,8%.Przychody kas chorych ze składek na ubezpieczenie zdrowotne. W 2000 r. przy obowiązującej składce 7,5% kasom chorych zostało przekazane: przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych - 21.356 mld zł, przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - 2.086 mld zł, ogółem - 23.443 mld zł. W 2001 r. przy obowiązującej składce 7,75% ZUS przekazał 19.859 mld zł, KRUS - 2.030 mld zł, ogółem - 21.880 mld zł.Dane dotyczące ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów. Dla zobrazowania sytuacji na rynku ubezpieczeń w zakresie ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów warto przytoczyć kilka danych. W 1999 r. zostało zawartych 13 mln polis, składka zakładów ubezpieczeń z tytułu tego ubezpieczenia wyniosła 3.952 mld zł, a wysokość wypłaconych odszkodowań 2.420 mld zł. W 2001 r. składka wyniosła 4.112 mld zł, a wartość odszkodowań 2.538 mld zł. W pierwszym półroczu 2001 r. składka wyniosła 2.314 mld zł, a wartość odszkodowań 1.206 mld zł. Średnia wysokość składki OC posiadaczy pojazdów była następująca: 1998 r. - 260 zł, 1999 r. - 289 zł, 2000 r. - 312 zł. Pięć największych, pod względem wysokości składki, zakładów ubezpieczeń prowadzących działalność na koniec 2000 r. 88,22% rynku, z czego liderem jest zakład PZU. Należy zwrócić uwagę, że obowiązek zwrotu kosztów przez sprawcę czynu niedozwolonego dotyczy również kosztów świadczeń zdrowotnych udzielonych temu sprawcy, jeżeli doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia wskutek wyrządzenia szkody osobie trzeciej. Wprowadza to słuszną społecznie zasadę pełnej odpowiedzialności sprawcy niedozwolonych czynów. Unikamy w ten sposób sytuacji, gdy wszyscy ponosimy koszty czyjejś jazdy "po pijanemu", brawury, a również przestępczej działalności, hojnie fundując osobom łamiącym prawo bardzo kosztowne procedury medyczne i lekarstwa. Przerzucenie ciężaru ich finansowania na barki konkretnych sprawców będzie dla nich dodatkową karą i okazją do zadośćuczynienia ich ofiarom.Projekt przewiduje, że podmiot ponoszący odpowiedzialność za czyn niedozwolony obowiązany jest do zwrotu kasie chorych kosztów świadczeń zdrowotnych udzielonych każdemu poszkodowanemu tym czynem, w wysokości ryczałtu ogłaszanego corocznie przez ministra zdrowia dla danej kategorii szkód na osobie. W przypadku zaistnienia sporu dotyczącego zwrotu kosztów, sąd będzie uprawniony do zasądzenia odszkodowania w wysokości rzeczywiście poniesionych kosztów leczenia osoby poszkodowanej. Rozwiązanie takie ma na celu uniknięcie sytuacji, w których sprawcy szkód bezpodstawnie uchylaliby się od spełnienia świadczeń na rzecz kas chorych. Nakładając na określone podmioty obowiązek zwrotu kasom chorych poniesionych kosztów świadczeń zdrowotnych dla osób poszkodowanych wskutek czynów niedozwolonych, przyjęto, że bardziej odpowiednią formą takiego zwrotu będzie ryczałt w wysokości określonej średnio na jednego poszkodowanego.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekBartkiewicz">Ryczałt jest  najprostszą w realizacji i najbardziej praktyczną formą zwrotu kasom chorych przedmiotowych kosztów. Jego wprowadzenie pozwoli na szybkie ustalanie wysokości kwot należnych kasom chorych od sprawców czynów niedozwolonych. Równocześnie zapobiegnie to powstaniu kosztownej i rozbudowanej  biurokracji, koncentrującej swoje wysiłki przede wszystkim na kompletowaniu i sumowaniu możliwie jak największej liczby rachunków, do których zapłacenia można by wezwać sprawcę czynu niedozwolonego.Projekt przewiduje, że zwrot kosztów, przysługuje kasie chorych w wysokości zryczałtowanej, przypadającej średnio na jednego poszkodowanego w zależności od zakwalifikowania danej szkody do określonej kategorii szkód na osobie. Równocześnie została przewidziana delegacja dla ministra zdrowia do określenia, w drodze rozporządzenia, poszczególnych kategorii szkód na osobie, zasad zaliczania szkód na osobie do poszczególnych kategorii oraz szczegółowej zasady ustalania zryczałtowanej wysokości kosztów, przypadających średnio na jednego poszkodowanego w poszczególnych kategoriach. W ten sposób dokonany zostanie kolejny krok w kierunku precyzyjnego ustalenia procedur leczniczych, ich zakresu i kosztów. Kasa chorych będzie zobowiązana do wystawienia wezwania do zapłaty niezwłocznie po zakwalifikowaniu szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym do jednej z kategorii szkód na osobie. Podstawą do określenia wysokości kwoty egzekwowanej od sprawcy czynu niedozwolonego będzie zryczałtowana wysokość przypadających średnio na jednego poszkodowanego. Zwrot kosztów na rzecz kasy chorych, której członkiem jest poszkodowany w wyniku czynu niedozwolonego, będzie następował w terminie 14 dni od dnia doręczenia zobowiązanemu do naprawienia szkody wezwania do zapłaty, wystawionego przez kasę chorych. Z uwagi na fakt, iż w niektórych rodzajach urazów, nie można od razu definitywnie stwierdzić, do jakiej kategorii finalnie dana szkoda zostanie zaliczona, projekt stanowi, że w przypadku zmiany kwalifikacji szkody i zaliczenia do wyższej kategorii, kasa chorych jest uprawniona do dochodzenia od sprawcy różnicy pomiędzy poszczególnymi kategoriami.Projekt przewiduje, że spłata należności pieniężnych wynikająca ze zwrotu kosztów, będzie mogła być, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, umarzana, odraczana lub rozkładana na raty przez kasę chorych, odpowiednio w trybie i zasadach określonych w przepisach o finansach publicznych. W celu ułatwienia dochodzenia zwrotu kosztów, projekt stanowi, że kasa chorych będzie mogła zwracać się o ich zwrot bezpośrednio do zakładu ubezpieczeń, jeżeli osoba, która ponosi odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę, ma zawartą odpowiednią umowę ubezpieczenia dotyczącą głównie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej lub następstw nieszczęśliwych wypadków.W projekcie zapisano także uprawnienie kasy chorych do dochodzenia zwrotu kosztów od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, zgodnie z ogólnymi zasadami przyjętymi w ustawie o działalności ubezpieczeniowej. W przypadku, gdy odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ponosi posiadacz pojazdu, który nie zawarł obowiązkowej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej lub nie ustalono jego tożsamości i nie zidentyfikowano pojazdu, kasie chorych przysługuje zwrot kosztów, bezpośrednio od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Przepis ten stosuje się odpowiednio w razie wyrządzenia szkody przez rolnika podlegającego obowiązkowemu ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej w związku z prowadzeniem gospodarstwa rolnego.Ustalono, że roszczenie kasy chorych o zwrot kosztów świadczeń zdrowotnych przedawnia się z upływem lat trzecich od dnia doręczenia zobowiązanemu  wezwania do zapłaty.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekBartkiewicz">Jednakże w  każdym przypadku roszczenie przedawnia się z upływem 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie uzasadniające udzielenie  świadczeń zdrowotnych. Jeśli natomiast roszczenie kasy chorych powstało w związku z popełnieniem zbrodni lub występku, termin przedawnienia wynosi 10 lat od dnia popełnienia przestępstwa. Nowelizacja ustawy o zakładach opieki zdrowotnej w zakresie rozszerzenia katalogu podmiotów, którym zakład opieki zdrowotnej udostępnia dokumentację medyczną, podyktowana jest koniecznością umożliwienia kasom chorych wglądu w tę dokumentację, w przypadku prowadzenia postępowania mającego na celu zwrot poniesionych przez kasy chorych kosztów świadczeń zdrowotnych. Projekt zmienia także ustawę o działalności ubezpieczeniowej w zakresie tajemnicy ubezpieczeniowej, odnośnie do roszczenia o kasach chorych, katalogu podmiotów, którym udziela się określonych informacji objętych tą tajemnicą. Podobnie zostają zmieniane ustawy: o zawodzie felczera, o zawodach pielęgniarki i położnej, o zawodzie lekarza i o diagnostyce ambulatoryjnej w zakresie rozszerzenia wyjątków od tajemnicy zawodowej i informacji udzielanych kasom chorych.Podsumowując, pragnę podkreślić, iż oczekujemy, że proponowana regulacja, mająca za zadanie wprowadzenie zasady odpowiedzialności sprawcy za wyrządzoną szkodę w zakresie pokrywania kosztów leczenia, przyniesie wymierne skutki prowadzące do zmniejszenia ilości szkód, a tym samym mniejszego obciążenia kosztami, bez podnoszenia składki na ubezpieczenie zdrowotne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Otwieram dyskusję i zapraszam panie i panów posłów do zabierania głosu. Kto z państwa jako pierwszy chciałby zgłosić swój udział w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Mam pytanie do prezydium Komisji i do pana ministra, który przedstawił projekt ustawy. Posłowie otrzymali wiele różnych opinii związanych z tym tematem i w związku z tym chcę zapytać, czy panu ministrowi jest znana opinia i zastrzeżenia Polskiej Izby Ubezpieczeń z dnia 25 lutego 2002 r.? Czy jest panu również znana opinia z tą samą datą prof. dra hab. Eugeniusza Kowalewskiego oraz opinia Biura Studiów i Ekspertyz, którą akceptował wicedyrektor biura Jacek Głowacki i opinia Krajowej Sekcji Służby Zdrowia, niestety, bez daty.Pytanie retoryczne brzmi, czy panu ministrowi są znane treści tych opinii i w związku z tym, jaki ma stosunek do przedłożonych uwag i wniosków dotyczących projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselBoleslawPiecha">Pytanie do pana ministra. Czy ministerstwo jest w posiadaniu danych porównawczych dotyczących innych krajów, gdzie podobne rozwiązania miałyby miejsce? Poza tym, jak by te rozwiązania i regulacje prawne miały się do zgodności z prawem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Na pierwsze pytanie pani poseł odpowiadam, że znane mi są te opinie. Chcę powiedzieć, że minister finansów też miał wątpliwości w początkowej fazie prac nad tym projektem ustawy i w związku z tym zwrócił się do Rady Legislacyjnej. Ponieważ pierwotny projekt odbiegał od tego, który tu państwu proponujemy, Rada zasugerowała, że jedynym możliwym rozwiązaniem jest zasada regresu i ta zasada została zastosowana w proponowanym projekcie ustawy. Dlaczego nie wprowadzono pełnego regresu, a tylko ryczałtowy? Dlatego, że zdaniem ministra finansów, chociaż minister zdrowia może tu mieć inny pogląd, rynkowa cena usług medycznych w Polsce, poza stomatologią, jest dość trudna do ocenienia. Dbając o sytuację na rynku ubezpieczeniowym, chcemy wprowadzić tę zasadę, o której mówi proponowana ustawa, w sposób stopniowy i zakładamy, że w przyszłości może to być zasada pełnego regresu.Jeżeli chodzi o pytanie, czy podobny system funkcjonuje w innych krajach, to informuję, że tak, poza Skandynawią. Natomiast w wielu krajach firmy ubezpieczeniowe mają problemy, ponieważ duża liczba sprawców i liczba wypadków musi powodować wzrost składek na ubezpieczenie. Taką informację mam np. z rynku brytyjskiego, gdzie ta zasada w pełni funkcjonuje.Drugie pytanie dotyczyło zgodności naszych unormowań z prawem europejskim. Rząd, zanim złoży jakikolwiek projekt ustawy do Sejmu zasięga opinii w Komisji Integracji Europejskiej co do zgodności danego projektu z prawem europejskim i takie potwierdzenie o zgodności mamy.  Jeżeli państwo życzycie sobie, to mogę odczytać szczegółowe zasady obowiązujące w tym zakresie w poszczególnych krajach, ale myślę, że jeżeli będzie powołana podkomisja, to ona tymi szczegółami się zajmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselAndrzejWojtyla">Chciałem zapytać panią przewodniczącą, czy teraz tylko zadajemy pytania, a później będzie prowadzona dyskusja, czy zadając pytanie od razu można zabrać głos w dyskusji, bo ja mam i pytania do pana ministra, i chciałbym zabrać głos w dyskusji na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Uważam, że nie ma przeszkód, żeby jednocześnie załatwić obydwie sprawy, kiedy pan poseł będzie zabierał głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAndrzejWojtyla">Na początku chciałbym zapytać pana ministra, czy przedstawiciele rządu analizowali regulamin Sejmu, ponieważ mec. Grzegorz Ciura w opinii powołuje się na art. 31 ust. 2 regulaminu Sejmu, który stanowi, że wymagane jest, aby w uzasadnieniu do projektu ustawy były przedstawione przewidywane skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne. Moim zdaniem, takie skutki w uzasadnieniu nie zostały przedstawione. Czy Ministerstwo Finansów zastanawiało się, o ile wzrosną koszty ubezpieczenia komunikacyjnego OC? Czy oszacowano, ilu obywateli polskich będzie musiało z tego tytułu dodatkowo wykupić polisy OC, których dotychczas nie posiadali. A to dlatego, że proponowane regulacje  nie ograniczają się tylko do wypadków drogowych, ale są to też wypadki przy pracy. Jeśli chodzi o ogólną wypadkowość, to wypadki przy pracy stanowią największą grupę, zwłaszcza wypadki w rolnictwie oraz wypadki drogowe.Chciałbym wiedzieć, czy rząd oceniał tę sytuację, ile osób dodatkowo będzie musiało wykupić polisy OC, i o ile wzrosną koszty polis dla rolników. Wiadomo, że 30% rolników nie ubezpiecza się, a w niektórych regionach nawet więcej. Poza tym, czy zastanawiano się w jaki sposób będą egzekwowane te wymogi prawne od rencistów, emerytów czy rolników, ludzi biednych, którzy nie będą w stanie zapłacić za koszty leczenia. Doświadczenia dotyczące egzekwowania kosztów leczenia od osób nie ubezpieczonych, wskazują na to, że należność za udzielone świadczenia medyczne ludziom, którzy nie byli w stanie zapłacić - jest ściągana przez zakłady opieki zdrowotnej tylko w niewielkim procencie, a reszta jest umarzana.Projekt mówi również o tym, że mają być pokrywane koszty szkody własnej. Czy państwo rozważali, jak będzie rozwiązana sprawa w przypadku leczenia samobójców czy alkoholików, wiadomo że np. marskość wątroby jest spowodowana alkoholizmem. Jest to związek przyczynowoskutkowy, śmierć a alkoholizm. Także problemem jest palenie tytoniu, a nawet otyłość spowodowana trybem życia. Są to przypadki, które mają bezpośredni wpływ na wcześniejszą śmierć i zwiększony koszt leczenia tych pacjentów.W uzasadnieniu do ustawy również nic nie mówi się o cudzoziemcach, którzy ulegli wypadkowi na terenie naszego kraju. Oni będą leczeni w Polsce, ale kontynuowanie leczenia może być za granicą. Czy były rozpatrywane takie przypadki, że zagraniczne firmy ubezpieczeniowe będą egzekwowały koszty leczenia za granicą od podmiotów, które spowodowały wypadek w Polsce?Nie będę już szerzej mówił o tym, że według mnie i cytowanej tu opinii ekspertów, ten projekt ustawy jest niezgodny co najmniej z czterema artykułami konstytucji. Na przykład art. 68 mówi, że każdy ma prawo do ochrony zdrowia, a władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń zdrowotnych. Projekt zakłada finansowanie z innych źródeł poza środkami publicznymi, bo to jest dodatkowe ubezpieczenie. Czy analizowano w jakich punktach ten projekt narusza system prawa cywilnego?To są na razie tylko moje pytania, a później chciałbym jeszcze wystąpić w dyskusji i skomentować ten projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Doceniam odpowiedzi pana ministra, jakie zostały udzielone na postawione przeze mnie pytania, niemniej jednak nie otrzymałam informacji, jak pan minister ustosunkowuje się do zarzutów postawionych w poszczególnych opiniach. Oczekiwałam od pana ministra wyczerpującej odpowiedzi, ponieważ zarzuty, jak przy żadnej innej ustawie, nie są tego samego rodzaju. Zrozumiałam, że poprzez nowelizację ustawy w zakresie składki na ubezpieczenie zdrowotne, zdecydowanie wykazano, że w systemie opieki zdrowotnej będzie brakowało pieniędzy. Niemniej jednak zarzuty czy uwagi do ustawy są znaczące i odpowiedź, że pan minister zna treść opinii, mnie nie satysfakcjonuje. Przy czym zostały podniesione zarzuty niezgodności z konstytucją i naruszenia ładu konstytucyjnego, a także przekroczenia obowiązujących zasad Kodeksu cywilnego oraz naruszenia wielu innych ustaw, które tutaj powinny być wypełnione.W związku z tym mam pytanie do pani przewodniczącej. Ustalono, że zamiarem dzisiejszego spotkania będzie powołanie podkomisji, która miałaby po zakończeniu prac zreferować Komisjom ostateczny wynik prac nad projektem ustawy. Wobec tego chcę zapytać panią przewodniczącą, jak pani wyobraża sobie, w świetle tak dużych błędów legislacyjnych, pracę tej podkomisji i czy procedując nie będzie ona musiała przygotować nowego projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoslankaUrszulaKrupa">Mam pytanie dotyczące pojęcia czynu niedozwolonego. Wiem, że to pojęcie jest z zakresu prawa cywilnego, ale kto będzie kwalifikował te czyny? Jak będą oceniane takie przypadki, kiedy np. dziecko wybiegnie na jezdnię i nastąpi wypadek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAleksanderGrad">Chcę już teraz zapowiedzieć złożenie wniosku o odrzucenie tego projektu ustawy w pierwszym czytaniu. Przywołane opinie, ale również nasze analizy wskazują, że ten projekt jest po prostu fatalny i jego nie da się poprawiać. Trzeba go napisać na nowo na podstawie innej zasady i według nowej koncepcji.Pan minister powiedział, że projekt otrzymany od ministra zdrowia był bardzo zły, trochę został poprawiony, ale on dalej jest zły. Wobec tego, jeżeli on dalej jest zły, to jak można go przedstawiać izbie, żebyśmy nad nim pracowali, skoro on w każdym punkcie wymaga zmiany. Jest to taki ogrom uwag, że wszyscy na sali już się zniechęcili i nie chcą zadawać pytań. Podstawowe pytanie, to co ta podkomisja będzie miała zrobić, może napisać nowy projekt? Myślę, że byłoby dobrze, żebyśmy przegłosowali chociaż jakieś kierunki prac nad nowym projektem i przyjęli jakieś zasady, na których podkomisja mogłaby się oprzeć w swoich pracach.Prosiłbym pana ministra finansów i ministra zdrowia, żeby w prosty sposób powiedzieli, jak będzie wyglądała praktyczna strona realizacji tej ustawy. Jak kasa chorych to wyegzekwuje, jak wejdzie w te wszystkie prawa, które z tej ustawy wynikają, jak będzie przedstawiał się obieg dokumentów, odwołań, ścigania sprawców, kontaktów z policją, z prokuraturą itd. To są sprawy kluczowe, bo jeżeli mamy wprowadzić taką ustawę, to nie można doprowadzić do tego, że cała Polska będzie się z tego śmiała, a autorytet Sejmu całkiem spadnie i sięgnie dna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Mam pytanie do pana posła Aleksandra Grada, czy zgłasza formalny wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu? Słyszę potwierdzenie ze strony pana posła. Wobec tego nie ma sensu dalej procedować i proponuję, żebyśmy teraz zarządzili głosowanie tego wniosku i dopiero w zależności od wyniku głosowania prowadzili dalsze procedowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Proszę przygotować karty do głosowania, czyli legitymacje poselskie. Zwracam uwagę, że głosują tylko członkowie Komisji Zdrowia i Komisji Finansów Publicznych. Informuję, że sekretariat Komisji ma dodatkowe karty, w razie potrzeby są to karty zastępcze na wypadek, gdyby ktoś nie miał karty lub czyjaś karta nie działała. Zwracam uwagę, że po wprowadzeniu karty do czytnika wyświetla się na pierwszym miejscu od lewej strony numer legitymacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Rozumiem, że wszystkie karty do głosowania są już gotowe. Chciałbym zaproponować próbne głosowanie, żeby nie było nieporozumień, tym bardziej że członkowie Komisji Zdrowia głosują kartami po raz pierwszy. Zrządzam głosowanie i sprawdzanie obecności. Jeżeli na przycisku pokazał się napis "głosowanie" proszę  o naciśnięcie guzika "obecny". Obecnych jest 46 posłów obu połączonych Komisji i nikt z posłów nie reklamuje, że aparatura nie funkcjonuje, wobec tego przechodzimy do głosowania nad wnioskiem pana posła Aleksandra Grada.Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu?Oddano 17 głosów za przyjęciem wniosku, 29 głosów przeciw oraz brak głosów wstrzymujących się. Wniosek nie przeszedł.Panu posłowi Aleksandrowi Gradowi chcę powiedzieć, że podkomisja może napisać również nowy projekt ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Dziękuję panie przewodniczący. Wracamy do dyskusji. Do zabrania głosu zgłosili się panowie posłowie Tadeusz Ferenc oraz Ryszard Maraszek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselTadeuszFerenc">Dlaczego w art. 58a pkt. 2 projekt nie przewiduje konkretnego wyliczenia szkody, a jedynie formę zryczałtowaną? Takie świadczenie nie będzie mogło być regresowane do sprawcy, np. sprawca pod wpływem  alkoholu, czy bez prawa jazdy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselRyszardMaraszek">W art. 1 proponuje się do ustawy matki wprowadzić art. 149. Jest tam sformułowanie o roszczeniu bezzasadnym. Chciałbym zapytać, jaka jest granica tego roszczenia? Czy to jest całkowicie bezzasadne, czy częściowo? Jeżeli kasa chorych będzie żądała zwrotu 2000 zł, a uraz komunikacyjny będzie np. wynosił kilkaset złotych. Jak wówczas uznać, co to jest roszczenie bezzasadne?Dlaczego w art. 9 różnicuje się terminowo podmioty - po 30 dniach i 1 roku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselBoleslawPiecha">W przypadku odpowiedzialności Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie doczytałem się konkretnego wskazania - jakiego typu ubezpieczeń ma dotyczyć regres, czy roszczenie kas chorych? Czy to jest OC, czy NW?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoslankaMalgorzataStryjska">Czy jest przewidywany tryb zaskarżania niesłusznej decyzji kasy chorych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Odpowiadam na pytanie dotyczące roszczenia bezzasadnego - oczywiście zależy to od oceny sądu.Regres dotyczy przede wszystkim ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, a w przypadku sprawcy NW.Kolejne pytanie dotyczyło ryczałtu lub pełnych środków. Powiedziałem już wcześniej, że jest to nowa regulacja w zakresie regresu. Minister finansów jako odpowiedzialny za instytucje finansowe, w tym za rynek ubezpieczeniowy, chce sprawdzić, jak dane dotyczące kosztów będą się kształtować.Wycena usług medycznych w Polsce nie ma charakteru rynkowego, ponieważ dominują publiczne zakłady opieki zdrowotnej i ubezpieczenie zdrowotne. W związku z tym tylko nieliczne grupy obywateli płacą za usługi medyczne. W sprawach medycznych prosiłbym o wypowiedź panią minister Ewę Kralkowską, która jednocześnie odniesie się do niektórych poprzednich pytań dotyczących np. alkoholizmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SekretarzstanuEwaKralkowska">Samobójstwa, picie alkoholu nie są czynami zabronionymi prawnie w tym kraju. Ten regres dotyczy tylko czynów zabronionych. Chciałabym również odnieść się do kwestii liczenia rzeczywistych kosztów. Na ten temat dyskutowaliśmy bardzo szeroko. Mamy już 17 kas chorych, które mają własne plany finansowe i własne ceny usług medycznych, w związku z tym byłyby to nieprawdziwe informacje, bo trzeba byłoby odnieść się inaczej w każdym województwie. Przyjęliśmy więc propozycję zryczałtowanej sumy w trzech różnych kategoriach szkód: lekkich, średnich i ciężkich.Kategorie szkód są określane według klasyfikacji międzynarodowej schorzeń, natomiast cena wykonanej usługi jest uśredniona na podstawie danych ze wszystkich kas chorych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselAlfredBudner">Pani minister, interesuje mnie pkt. 8 w art. 58a: "Spłata należności pieniężnej wynikająca ze zwrotu kosztów, o których mowa w ust. 1 może być w szczególnie uzasadnionych przypadkach umarzana, odraczana lub rozkładana na raty przez kasę chorych odpowiednio w trybie i na zasadach określonych w przepisach o finansach publicznych". Jak należy rozumieć przepis tego artykułu?Druga sprawa dotyczy pewnych nierówności, mianowicie czy kierowcy, którzy mają wykupione OC, w ciągu 30 dni od ogłoszenia ustawy będą karani, podczas gdy pozostali będą podlegać tej ustawie po upływie roku od dnia jej wejścia w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselAleksanderGrad">Prosiłbym o odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie, dotyczące procedury.Chciałbym również wiedzieć, czy przedłożony projekt ustawy, zdaniem rządu, nie narusza konstytucji?Czy nie jest on sprzeczny z innymi ustawami? Jeżeli tak, to z jakimi ustawami?Gdy w Polsce odbywała się dyskusja na temat ustawy o ratownictwie medycznym rozważano możliwość obciążenia towarzystw ubezpieczeniowych stawką ryczałtową, która wpłacałyby na rzecz kas chorych. Miało to służyć finansowaniu tego systemu.Moje pytanie jest następujące - czy rozważano w ogóle inny wariant ściągania tych środków, nie tak karkołomny, jak się proponuje w przedłożonym projekcie ustawy? Jeżeli był taki wariant rozważany, to dlaczego został odrzucony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselAndrzejWojtyla">Jak wiemy, składka ZUS w części przeznaczona jest na ubezpieczenie wypadkowe, macierzyńskie i chorobowe. Czy rząd przewiduje obniżenie składki ZUS z tego tytułu, że leczenie będzie finansowane z OC? Bo jeżeli nie, to jest to potrójne opodatkowanie obywatela, raz składką na ZUS, po drugie - składką na ubezpieczenie zdrowotne, po trzecie - polisa ubezpieczeniowa, która będzie miała pokrywać koszty leczenia.Czy zwrot kosztów świadczeń zdrowotnych w formie ryczałtu jest zgodny z polskim systemem prawa cywilnego, czy nie?Czy taki precedens spotykany jest w jakimkolwiek kraju europejskim?Czy państwo zastanawiali się nad tym, że umowy odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych służą ochronie osób poszkodowanych? W zaproponowanym przez państwa systemie kasa chorych jest tym podmiotem, który ma otrzymywać środki na pokrycie kosztów leczenia, a w dotychczasowych umowach z zakładami ubezpieczeniowymi nie istnieje.Czy wobec tego wszystkie dotychczasowe umowy z zakładami ubezpieczeniowymi, typu OC i NW, będą musiały być ponownie sporządzane na nowych zasadach?Czy państwo zastanawiali się nad tym, że to, co proponujecie jest sprzeczne z zasadami trójpodziału władzy, ponieważ kasa chorych, moim zdaniem, zastępuje tutaj sąd?Jak mają obywatele dochodzić swoich praw w przypadku niezgodności faktów z działalnością kasy chorych?Czy koszty, które państwo przedstawili zawierają również koszty windykacji i należności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselTadeuszFerenc">Czy w przypadku posiadania kilku samochodów właściciel płaci składkę od wszystkich samochodów, czy tylko od jednego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">W materiałach i ekspertyzach, które otrzymaliśmy nie znalazłam oceny proponowanego rozwiązania przez instytucje konsumenckie. Wydaje się to zasadne, jako że usługa ubezpieczenia jest usługą rynkową. Bardzo proszę więc, aby w dalszych pracach Komisji dołączono opinie tych instytucji na temat projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoslankaMalgorzataStryjska">Czy środki finansowe uzyskane z ubezpieczeń od odpowiedzialności cywilnej będą przeznaczone tylko na leczenie powypadkowe, czy będą zasilać całkowity budżet kasy chorych i jak to jest zgodne z prawem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Oddaję głos panu ministrowi Jackowi Bartkiewiczowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Prosiłbym najpierw o odpowiedź na ostatnie pytanie panią minister Ewę Kralkowską, a ja odpowiem na pozostałe pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SekretarzstanuEwaKralkowska">Środki finansowe będą przekazywane do kasy chorych w miejscu, w którym mieszka poszkodowany. Nie można natomiast przekazywać środków na konkretne świadczenie i do konkretnego zakładu opieki zdrowotnej, bo w trakcie procesu leczniczego na ogół zaangażowanych jest wiele zakładów opieki zdrowotnej. W związku z tym nie można ich podzielić, bo stworzyłoby się  ogromną machinę biurokratyczną.Kasa chorych ma natomiast obowiązek przeznaczenia środków wyłącznie na świadczenia zdrowotne, a nie na koszty funkcjonowania kasy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie umarzania wierzytelności lub rozkładania na raty spłat należności pieniężnych, do których stosuje się przepisy "Ordynacja podatkowa", mówi, że podstawową kategorią w tym przypadku osób, którym będą umarzane, to są należności pieniężne wobec osób, które zmarły.Drugą kategorię stanowi dłużnik, jest to osoba prawna, która została wykreślona z rejestru.Istnieje ściśle określony katalog podmiotów lub osób, w stosunku do których można zastosować procedurę umarzania.Przechodzę teraz do opinii pana profesora Eugeniusza Kowalewskiego. Pierwsza uwaga profesora dotyczy dublowania zasad Kodeksu cywilnego. Rzeczywiście art. 415 Kodeksu cywilnego, brzmi: "Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia" Natomiast art. 416 brzmi: "Osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu".Oczywiście, w przypadku tych szkód nie zawsze poziom winy jest określany przez sąd. Często jest tak, że obydwie strony dochodzą do porozumienia orzeczenia winy i podpisują określoną ugodę.Następna zasada - zryczałtowanej odpowiedzialności cywilnej. O niej już mówiliśmy, więc nie chciałbym się powtarzać.Władcze prerogatywy kas chorych i naruszanie konstytucyjnej zasady podziału władzy. Można w ten sposób interpretować, ale kasa chorych nie orzeka, lecz zwraca się z roszczeniem, jak każdy inny podmiot prawa cywilnego. Ponieważ uznaliśmy, że tak jak z roszczeniem do Zakładu Ubezpieczeń zwraca się w obecnym stanie prawnym osoba poszkodowana, tak samo można powiedzieć, że każdy zwracający się z actio directa do Zakładu Ubezpieczeń orzeka o winie sprawcy choć nie jest sądem.Interpretacje mogą być różne, nie będę wyrocznią w sprawie ocen profesorskich, natomiast jak już powiedziałem, dziś sytuacja poszkodowanego jest dużo słabsza w stosunku do sprawcy. Poszkodowany, aby dojść z ubezpieczenia do sprawcy, musi złożyć sprawę do sądu, tam procedura trwa kilka lat. Jest to procedura kosztowna, czasochłonna i większość poszkodowanych rezygnuje z zadośćuczynienia szkody w stosunku do sprawcy.Kolejna zasada dyskryminacji cudzoziemców - w proponowanym rozwiązaniu traktuje się cudzoziemców jak własnych obywateli. Cudzoziemcy nie będą zwalniani z konieczności pokrywania szkód ze swojego ubezpieczenia na terytorium Polski.Z uwagą pana profesora co do sankcji za szkodę własną jestem skłonny w pewnym zakresie się zgodzić. Jeżeli państwo uznają, że ten element jest dyskusyjny możemy o nim porozmawiać.Odpowiadając na pytanie jednego z posłów, czy rząd miał inny pomysł, powiem tyle, że próbowaliśmy rozpatrywać możliwość narzucenia określonego obciążenia ryczałtowego na składkę OC. Z tego wycofaliśmy się po opinii Rady Legislacyjnej, która stwierdziła, że pomysł nie jest konstytucyjny, a jedynie regres jest do zaakceptowania.Z oszacowań skutków ekonomicznych tego przedsięwzięcia wynika, że gdyby zakłady ubezpieczeniowe obciążyły wszystkich równo, to składka wzrosłaby od 8 do 10%. My natomiast zakładamy, że o ile państwo posłowie przychylają się do tego pomysłu, to wówczas minister finansów zmieni rozporządzenie o OC, gdzie wskaże, w jakiej sytuacji  można podwyższać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w przypadku osób, które popełniły określone czyny.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Na przykład, gdy mówimy o  przestępstwach drogowych, jeżeli ktoś nie potrafi bezpiecznie jeździć, to tak jak w Stanach Zjednoczonych jego stawka wynosi 400% stawki podstawowej, wówczas nie stać go na codzienną jazdę.Argument, że kogoś nie stać na ubezpieczenie, ale musi on być uczestnikiem ruchu drogowego i często doprowadza do sytuacji kolizyjnych, nie jest żadnym argumentem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Komisje już się ustosunkowały pozytywnie, ponieważ w pierwszym czytaniu projekt nie został odrzucony, wobec tego możemy dalej dyskutować. Chciałabym prosić pana ministra o odpowiedź na pytanie, które zadał pan poseł Tadeusz Ferenc, co dzieje się wtedy, gdy ktoś ma kilka samochodów i musi płacić świadczenie. Czy to jest kwestia właściciela, czy podmiotu posiadającego samochody, czy też kwestia samochodów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PodsekretarzstanuJacekBartkiewicz">Jak dotychczas ubezpieczenie OC dotyczy samochodu, w związku z tym, gdy ktoś posiada kilka samochodów to na każdy z nich musi wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Problem dotyczy tej kwestii, czy obciążać wszystkich kierowców solidarnie? Myślę, że nie. Trzeba przede wszystkim obciążać tych, którzy powodują wypadki.Następnym krokiem po uchwaleniu tej ustawy, jeśli państwo o tym zadecydują, będzie zmiana rozporządzenia w sprawie, która pozwoli zakładom ubezpieczeniowym podwyższać w sposób radykalny składkę ubezpieczenia OC, ale tylko tym, którzy popełnili określone przestępstwa drogowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoslankaUrszulaKrupa">Nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie dotyczące kwalifikacji czynu niedozwolonego. Mam jeszcze jedno pytanie - w opinii PZU jest stwierdzenie, że składka ubezpieczenia OC będzie podniesiona dla wszystkich. Jak faktycznie wygląda ta sprawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselAleksanderGrad">Jaka jest korelacja między proponowanym dziś projektem, a prezentowanym przez rząd programem gospodarczym. Jeżeli dziś mówimy, że dla każdego samochodu będzie podwyższona stawka, to najtrudniej odczują to przedsiębiorcy, którzy mają najwięcej samochodów.To w żaden sposób nie łączy się z rozwojem przedsiębiorczości i wsparciem sektora średnich i małych firm.Czy w tej sprawie wypowiedział się minister gospodarki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Procedury uproszczone mogą być stosowane w bardzo wielu rozwiązaniach prawnych. Między innymi prawo bankowe przewiduje uproszczoną procedurę dochodzenia poprzez bankowy tytuł egzekucyjny. Czy projektodawca nie zastanawiał się, że należałoby zastosować uproszczoną procedurę jako zapis w Kodeksie cywilnym? W związku z taką procedurą będzie istniała możliwość szybszego dochodzenia, rzeczywistego określenia wartości szkody, takiego samego wpływu wysokości ponoszonych kosztów leczenia. Prawdopodobnie należałoby tylko dopracować procedurę w zakresie ubezpieczeń, jak można przenosić ten ciężar na ubezpieczyciela albo jak można nim obciążać ubezpieczonego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselAndrzejWojtyla">Pytałem o naruszenie czterech artykułów konstytucji i nie uzyskałem odpowiedzi.Pytałem również, czy projektodawcy zakładają, że kasa chorych nie będąc organem administracji ma orzekać o winie sprawcy i wydawać decyzje.Jaki charakter ma mieć wezwanie kasy chorych do zapłaty, jaki tryb egzekucji, jaka procedura odwoławcza? Na te pytania nie jesteście państwo w stanie odpowiedzieć. Pan minister mówiąc o kasie chorych używa określenia poszkodowana, a przecież kasa ta nie jest  poszkodowanym, a obywatel, który uległ wypadkowi.Uważam, że obecny projekt powinien być nie tyle przepracowany, co napisany od nowa. Proponuję, żebyśmy zakończyli dzisiejszą dyskusję. Zwracam się natomiast z apelem, że jeśli powołana zostanie podkomisja, to powinna ona napisać nowy projekt ustawy, np. korzystając z opinii pana Grzegorza Ciury. Dalsza dyskusja jest bezproduktywna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselWladyslawSzkop">Do jednej części wypowiedzi pana posła Andrzeja Wojtyły przychylam się mówiąc, że większość argumentów została podana. Nie chciałbym jednak dokonywać ocen wypowiedzi żadnej ze stron, ani tych parlamentarzystów, którzy podnosili wątpliwości, a już na pewno nie chciałbym zgodzić się z wypowiedzią, że coś jest sensowne czy bezsensowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselStanislawJarmolinski">Z uwagą przysłuchiwałem się tej dyskusji i odnoszę wrażenie, że jest to "szukanie dziury w całym". Zarówno przedstawianie takich argumentów, jak zapłacenie samobójcy za to, że się próbował zabić albo alkoholikowi za to, że pije.Pani poseł Krystyna Skowrońska już na początku była łaskawa powiedzieć, że w tym projekcie są udowodnione błędy legislacyjne. Nie wiem, kto udowodnił.Pan poseł Andrzej Wojtyła powiada, że zadaje pytania, na które nie ma odpowiedzi. W takim razie proponuję, nie zadawać takich pytań. Natomiast pan poseł Aleksander Grad w swojej ostatniej wypowiedzi stwierdził, że nie otrzymał wystarczających informacji, a ja odniosłem wrażenie, że wcześniej na jego uwagi odpowiedział pan wiceminister. Mówienie o tym, że podwyżka OC zniszczy polski transport kłóci się z informacją, którą wcześniej uzyskaliśmy.Absolutnie zgadzam się z propozycją posła Andrzeja Wojtyły, żeby zamknąć dyskusje, a szczegóły pozostawić podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselAleksanderGrad">Chciałbym, aby pan poseł dokładnie słuchał, a może ktoś z ekspertów od firm ubezpieczeniowych wypowiedziałby się, jak to jest naprawdę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselStanislawJarmolinski">Ad vocem pani przewodnicząca, pan minister powiedział, że w wypadku przyjęcia tej ustawy wyjdzie rozporządzenie, które orzeknie, że ci, którzy powodują wypadki będą kolejno płacić coraz wyższe składki OC. Ja zrozumiałem tak, że jeżeli ktoś jest właścicielem 100 samochodów i nie spowoduje ani jednego wypadku, jego składka OC nie będzie podniesiona. Chyba źle rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Padł wniosek o zakończenie dyskusji wobec tego proponuję jej nie toczyć. Jesteśmy w trakcie pierwszego czytania, a więc pytania do ekspertów i ich wypowiedzi znajdą swoje miejsce w podkomisji, którą za chwilę będziemy powoływać.Teraz proszę panią minister o odpowiedzi na zadane pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#SekretarzstanuEwaKralkowska">Proszę państwa, proszę zwrócić uwagę na to, że duże zakłady opieki zdrowotnej są często w wielu miastach jedynym miejscem zatrudnienia dla wielu osób. Niedobór środków finansowych i sytuacja w ZOZach to problem, nad którym też musimy się pochylić.Także środki finansowe, które wpłyną w wyniku tej nowelizacji na pewno będą bardzo potrzebne i uratują te miejsca pracy.Pomijam społeczny aspekt tego projektu, wydaje mi się, że społecznie jest on oceniany jako niesprawiedliwy, że sprawcy czynów niedozwolonych nie ponoszą za nie żadnych.Co do pytania pana posła Andrzeja Wojtyły na temat czasu dochodzenia przez kasy chorych do orzekania i zamieniania się rolą z sądami - panie pośle, wyraźnie jest w projekcie zapisane, że kasa chorych ma regres i ocenia swoją wierzytelność, i na tym koniec. Natomiast jeżeli wierzytelność nie zostanie spełniona wówczas pozostaje droga sądowa.Podejrzewamy, że ta droga sądowa nie będzie nadużywana, bo nikomu nie będzie na tym zależało.Jeśli chodzi o ocenę projektu przez instytucje konsumenckie takiej oceny nie mamy i myślę, że w dalszym toku prac zwrócimy się o nią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuInstytucjiFinansowychKatarzynaPrzewalska">Chciałabym się odnieść do pytań dotyczących kwalifikacji czynów niedozwolonych, czy kasa chorych będzie organem orzekającym o winie. Chcę powiedzieć, że nie zostaje tu złamana żadna zasada Kodeksu cywilnego, ani też kasa chorych nie jest wyposażona w specjalne prerogatywy władcze.Zasady odpowiedzialności określone są w Kodeksie cywilnym i wszystkie będą respektowane. To co powiedziała pani minister będzie w pełni odzwierciedlone. Obecnie jest też tak, że zdarzają się wypadki i wypłacane są odszkodowania. Nie wszystkie szkody rozpatruje sąd, większość z nich podlega albo przyznaniu się sprawcy do wyrządzenia tej szkody bądź ugody pomiędzy poszkodowanym a sprawcą, a część rzeczywiście podlega rozpatrywaniu przez sąd.W tym wypadku, w żadnej kwestii nie zostanie ta zasada złamana, bo też nie może być. Kasa chorych nie jest organem administracji państwowej i nie będzie wydawała decyzji administracyjnych. Będzie oceniała swoją wierzytelność i zgodnie z procedurą przedstawioną w projekcie występowała z roszczeniem o zwrot poniesionych kosztów świadczeń medycznych.Jeżeli okaże się, że istnieje spór, czy rzeczywiście sprawca jest tym, który powinien odpowiadać, czy osoba do której skierowano roszczenie jest tą osobą, która odpowiada za szkodę i spór ten nie będzie rozstrzygnięty na drodze postępowania pozasądowego, taka sprawa zakończy się w sądzie.Jeszcze raz podkreślam, kasa chorych nie zostaje wyposażona w jakieś specjalne prerogatywy i specjalne uprawnienia władcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Mamy do przegłosowania wniosek o zakończenie pierwszego czytania.Kto jest za przyjęciem wniosku o zakończenie pierwszego czytania?Za przyjęciem projektu ustawy w pierwszym czytaniu głosowało 32 posłów, głosów przeciwnych nie było, 3 posłów wstrzymało się od głosowania.Na tym zakończyliśmy pierwsze czytanie projektu ustawy.Przystępujemy do powołania podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu w druku nr 253. Przedstawiono stosowne propozycje - z Komisji Finansów Publicznych: pani posłanka Elżbieta Romero, pan poseł Aleksander Grad, pan poseł Leszek Świętochowski, pan poseł Janusz Lisak i pan poseł Józef Cepil.Z Komisji Zdrowia proponowani są posłowie: Władysław Szkop, Zbigniew Podraza, Bolesław Piecha i Urszula Krupa.Czy ktoś jest przeciwny proponowanemu składowi podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Czy zgodnie z zapowiedzią przewodniczącego Komisji Finansów Publicznych wszystkie kluby są reprezentowane w składzie podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoslankaBarbaraBlonskaFajfrowska">Tak, wszystkie kluby są reprezentowane.Nie widzę sprzeciwu wobec zaproponowanego składu podkomisji, a zatem podkomisja została wybrana.Dziękuję państwu za uwagę, na tym zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>