text_structure.xml 137 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie. Protokół 235 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów. Protokół 236 posiedzenia leży w biurze sejmowem do przejrzenia. Jako sekretarze zasiadają pp. Sołtyk i Ledwoch. Listę mówców prowadzi p. Ledwoch.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Marszałek">Posłowie: Lewin, Silberschein, Urbański, Lipski, Nawrócki, Gardecki, Praussowa, Mincberg, Łaskuda, Wędziagolski i Dziduch usprawiedliwiają swą nieobecność w Sejmie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Marszałek">Udzieliłem urlopów posłom: Korfantemu, Herzowi i Wojtkowiakowi na 2 dni, Silberscheinowi na tydzień. Proszą Izbę o udzielenie urlopów posłowie: Wygodzki na 10 dni, Lewin, B. Hausner, Rokossowski i ks. Kaczyński do końca bieżącej sesji. Nie słyszę protestu, uważam, że na udzielenie urlopów Izba zgadza się.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Marszałek">Przystępujemy do porządku dziennego: trzecie czytanie projektu ustawy o parcelacji i osadnictwie (druki nr. 1725, 1994, 2045 i 2072). Głos ma p. Głąbiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PGłąbiński">Wysoka Izbo! Przystępując do trzeciego czytania i ostatecznego głosowania nad sprawą reformy rolnej, pragnę jeszcze raz w imieniu Związku Ludowo-Narodowego zaznaczyć nasze stanowisko w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PGłąbiński">Jesteśmy zwolennikami reformy rolnej, jesteśmy także zwolennikami znowelizowania obowiązującej dzisiaj ustawy z dnia 15 lipca 1920 roku.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PGłąbiński">Jesteśmy za tem z tego powodu, że ustawa obowiązująca z roku 1920 nie tylko nie jest zgodna z Konstytucją, ale zupełnie nie spełniła tych nadziei, jakie do niej przywiązywano. Jesteśmy za reformą także ze względów ogólnych, politycznych, społecznych i gospodarczych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PGłąbiński">Ustawa z dnia 15 lipca 1920 r. jest niezgodna z Konstytucją dlatego, ponieważ jej postanowienie o odszkodowaniu w wysokości połowy wartości rynkowej ziemi jest sprzeczne z Konstytucją. Ale nie to jest największą wadą ustawy z r. 1920. Największą jej wadą jest to, że nie troszczyła się ustawa i nie troszczono się w wykonaniu tej ustawy o tych, dla których ustawa została wydana, a mianowicie, o parcelantów i osadników.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PGłąbiński">Moje stronnictwo podczas uchwalania zasad tej ustawy w r. 1919, stało na innem stanowisku, aniżeli ustawa ta stanęła. Byliśmy tego zdania, że przedewszystkiem należy umożliwić parcelację dobrowolną, że należy w tym celu stworzyć duży bank parcelacyjny i wyznaczyć kontyngent dla tego banku w wysokości około 300.000 morgów rocznie. Jednakowoż Sejm Konstytucyjny inaczej postanowił i w r. 1920 już zgodnie z innemi stronnictwami głosowaliśmy za tą ustawą. Ustawa ta stała się według naszego przekonania nieszczęściem właśnie dla tych, dla których była obliczona — z jednej strony zatamowała obrót nieruchomościami, podkopała kredyt hipoteczny, z drugiej strony zaś nie zapewniła parcelantowi i osadnikowi tego, czego on z konieczności potrzebuje, jeżeli parcelacja i kolonizacja ma być skuteczna. Parcelant wydawał całą swoją gotówkę na zakupno gruntu, a wyzbywszy się gotówki, nie miał środków ani na inwentarz gospodarczy, ani na budynki, zamieszkał w wilgotnych norach, nie był w stanie uprawić gruntów, a nawet dotychczas część osadników mieszka w lepiankach, tak, że ci, dla których ta ustawa była uchwalona, mają największy żal do Sejmu i społeczeństwa. Aby w przyszłości zapobiec tego rodzaju parcelacji, jak ona się odbywała, i tego rodzaju osadnictwu, uważamy za potrzebne zmienić tę ustawę i oświadczamy się zasadniczo za nowelą do tej ustawy. Oczywiście, nie tylko ten cel, ale i ogólne cele, jakie nami kierowały przy uchwalaniu ustawy o parcelacji, ustawy o reformie, i obecnie są dla nas decydujące.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PGłąbiński">Nie możemy zapomnieć o tem, że jesteśmy krajem o znacznej ludności, przeludnionym w niektórych dzielnicach, że szczególnie przeludnioną jest wieś polska w niektórych województwach. Nie możemy zapomnieć o tem, że przed wojną wysyłaliśmy krocie tysięcy naszej ludności zagranicę, że ona emigrowała szczególniej do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, że w r. 1913 i 1914, w 2 latach przed wojną emigrowało do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej od nas 300.000, to znaczy 150.000 rocznie i to znów w większej części ludność rolnicza, część niezawodnie po zarobek, ale część także i dla osiedlenia się, ponieważ w kraju chleba nie znajdowała.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PGłąbiński">Pamiętamy także o tem, że nadto przed wojną znaczna część naszej ludności musiała szukać pracy poza granicami naszego kraju, że szczególnie do Niemiec wysyłaliśmy rocznie około 400.000 ludzi i to Polaków, nie licząc Rusinów i innych narodowości z ziem, należących do Polski. Więc mamy niewątpliwie przeludnienie i musimy się starać o to, żeby tej ludności, temu przyrostowi zapewnić jakiś warsztat pracy w naszym kraju. Kolonii Polska nie otrzymała i dlatego o koloniach myśleć nie możemy. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej zamykają się przed naszą emigracją, i dlatego tem większy obowiązek ciąży na państwie, skoro mamy niepodległe państwo polskie, by zapewnić warsztaty pracy dla tej ludności.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PGłąbiński">Wiemy, że inne państwa, które również mają zbytek ludności, starają się o to, jeżeli nie mają kolonii, żeby znaleźć upływ dla swojej kolonii w innych sąsiednich państwach. Niedawno słyszeliśmy, że przy rokowaniach o traktat handlowy z Niemcami, rząd niemiecki wystąpił z żądaniem, żeby pozwolić Niemcom przesiedlać do Polski dla zarobku rzemieślników i ludzi innych zawodów. Czyż pozwolimy na to, żeby nasza własna ludność nie znajdowała miejsca w naszym kraju, żeby dla niej nie można stworzyć warsztatów pracy, gdy inne obce narody widzą w naszem państwie możność osiedlania się i znalezienie chleba?</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PGłąbiński">Dalszą przyczyną jest znany fakt, że w naszym kraju w niektórych dzielnicach mamy ogromną ilość karłowatych gospodarstw. Wprawdzie karłowate gospodarstwa znajdują się w każdem państwie, w każdym kraju, ale takiej ilości, jaką my mamy w niektórych województwach, inne kraje nie wykazują. Przedewszystkiem w województwie krakowskiem, jak wiadomo, według spisu w r. 1921, okazało się 150.000 gospodarstw karłowatych poniżej 2 ha, w kieleckiem województwie okazało się 96.000 takich karłowatych gospodarstw. Jeżeli zatem mamy możność powiększenia karłowatych gospodarstw, a dla części ludności znalezienia nowych warsztatów pracy, to obowiązkiem naszym jest postarać się o to.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PGłąbiński">Po trzecie — wiemy o tem, że przechodzimy dzisiaj wielkie przesilenie gospodarcze w naszym kraju, a przesileniem gospodarczem dotknięty jest nie tylko przemysł, ale także większa własność ziemska. Nie będę tutaj wchodził bliżej w przyczyny, dlaczego wielka własność ziemska dziś znajduje się w ciężkiem położeniu. Dotyczy to szczególnie takich posiadłości, które są mniej silne, mniej wytwórcze, które nie mogą sprostać potrzebom, jakie nowoczesne życie przyniosło, a także nowoczesnemu ustawodawstwu: z jednej strony podniesienie kosztów produkcji, podniesienie zarobków robotniczych, z drugiej strony ustawodawstwo socjalne, które nakłada znaczne ciężary także na większą własność, nareszcie nasze ustawodawstwo podatkowe, ustawodawstwo, według mego przekonania, niesprawiedliwe przez wprowadzenie progresji w podatku gruntowym.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PGłąbiński">To wszystko zwiększyło tak znacznie ciężary dla wielkiej własności, że własność ta o ile nie jest oparta na własnych kapitałach i kredycie, o ile nie jest uprzemysłowiona i dobrze zagospodarowana, chwieje się, staje się coraz mniej wytwórczą, przechodzi w obce ręce i jest wystawiana masowo na sprzedaż. Dlatego w takiej chwili jest obowiązkiem społeczeństwa pomyśleć o tem, ażeby ta ziemia, która jest przeznaczona na sprzedaż, która tak czy owak ma wyjść z rąk słabszych, dostała się w odpowiednie ręce, ażeby były w to miejsce utworzone odpowiednie warsztaty, warsztaty wytwórcze i w interesie ludności i w interesie wytwórstwa krajowego.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PGłąbiński">Od chwili powstania naszego państwa niepodległego i zjednoczenia naszego kraju, okazały się bardzo znaczne i wybitne różnice pod względem gospodarczym i pod względem podziału ziemi. Jest w interesie ogólnym kraju, w interesie także ogólnonarodowym, ażeby te różnice, jakie istnieją pomiędzy dzielnicami pod wielu względami, były wedle możności wyrównane. Nie chodzi o to, ażeby tej czy owej narodowości robić krzywdę, ale jest w interesie całego kraju, jest obowiązkiem naszym i rządu, który ma czuwać nad dobrem tego kraju, ażeby te różnice zostały wyrównane odpowiednio. Dlatego też uważamy, że jest obowiązkiem naszym przy sposobności właśnie tej t. zw. reformy rolnej, objąć nie tylko odpowiedni podział ziemi, ale także i komasację, scalenie gruntów i usunięcie serwitutów, przesunąć ludność rolną do okolic mających obfitość ziemi i przyczynić się do podniesienia kultury rolnej w całym kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PGłąbiński">Wskutek dzisiejszego stanu cierpią siły produkcyjne społeczeństwa i całego kraju, jest więc w interesie narodu, aby te wszystkie siły, które są wolne, mogły być wykorzystane nie tylko dla nich samych, ale dla ogółu. Niedostateczna wytwórczość naszego rolnictwa jest tylko w części następstwem czynników, które są od nas niezależne, następstwem klęsk elementarnych, niedostatecznego postępu, mało intensywnej gospodarki, ale także, o ile chodzi o własność ziemską drobną, następstwem niemożności wyzyskania całego zasobu naszych sił wytwórczych dla ogółu. Jeżeli rolnik ma warsztat rolny, który obejmuje zaledwie jedną lub dwie morgi, a ma rodzinę, złożoną z 5 lub 6 osób, często dorosłych, to także można spodziewać się, że ta rodzina znajdzie dla swojej siły produkcyjnej odpowiedni warsztat pracy na tych dwóch morgach ziemi, chyba, że odpłynie, o ile ten odpływ jest dla niej możliwy.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PGłąbiński">Widzimy więc, że i produkcja kraju na tem cierpi i interes produkcji wymaga, aby te warsztaty były liczniejsze, aby były większe, samodzielne, żeby te gospodarstwa były gospodarstwami prawdziwemi a nie gospodarstwami karłowatemi, gdzie gospodarz nie jest gospodarzem tylko chałupnikiem, albo wychodźcą, robotnikiem sezonowym.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PGłąbiński">To są zatem, powtarzam, ogólne przyczyny, które sprawiają, że byliśmy i jesteśmy za reformą rolną, chociaż uznajemy konieczność zmiany obowiązującej ustawy z r. 1920.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#PGłąbiński">Niewątpliwie nowela, którą mamy uchwalić, przedstawia wiele stron ujemnych. Musimy zapytać, czy chwila dzisiejsza jest odpowiednią do tego pod względem finansowym i gospodarczym, ażeby przeprowadzić dzisiaj tego rodzaju reformę. Istotnie byłoby rzeczą niezrozumiałą, gdybyśmy dzisiaj podejmowali wielką reformę agrarną. Pamiętajmy jednak o tem, że ustawa z 15 lipca r. 1920 obowiązuje. My nie uchwalamy nowej ustawy, tylko nowelizujemy ustawę z roku 1920, która ciąży nad naszem życiem gospodarczem i społecznem. Bo jak powiedziałem na wstępie, ten fakt, że wskutek tych ustaw kredyt hipoteczny jest osłabiony, że obrót ziemią jest całkiem uniemożliwiony, to nie jest następstwo tej noweli, którą mamy uchwalić. To jest następstwem tej ustawy, która obowiązuje i której przekreślić nie jesteśmy w stanie. Projekt noweli przynosi zasadę dobrowolnej parcelacji przeciwnej zasadzie, na jakiej opiera się ustawa z r. 1920. Nowela ta dąży do wyposażenia ludności rolnej nie tylko w ziemię, ale także dania jej możności nabycia inwentarzy i zaopatrzenia się w budynki. Największa trudność leży w tem, że Polska jest ogołocona z kapitałów pieniężnych.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#PGłąbiński">My nie możemy własnemi siłami pieniężnemi tak wielkiej reformy przeprowadzić, ale o kapitał powinno się Państwo postarać, ażeby ta reforma rolna mogła wydać dobre owoce. Obawiam się, że pod tym względem nie uczyniono kroków, które uważamy za niezbędne. Wiadomo, że listy rentowe opiewają na złoto, bez względu, czy to będzie nasz złoty, czy inny pieniądz złoty.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#PGłąbiński">Niektóre kraje przy podobnej reformie postarały się zawczasu, ażeby sobie zabezpieczyć zbyt obligacyj złotych zagranicą. Wiadomo np., że na podstawie Traktatu Lozańskiego, Grecja musiała przyjąć i osiedlić u siebie wszystkich Greków, którzy dotychczas mieszkali w Turcji na ziemiach nie odstąpionych Grekom. Jest ich razem 1.200.000. Niemal całą tą ilość 1.200.000 przesiedlono już do Grecji, jednak nie siłami finansowemi samej Grecji, ponieważ nie miała ona potrzebnych sił finansowych, lecz postarała się o to, ażeby renta, która została w tym celu wydana, została nabyta przez Anglików. Znalazła się firma bankierska, która udzieliła 7.500.000 funtów angielskich, w ten sposób, że otrzymała obligacje, opiewające na złoto i ulokowała w kraju korzystnie, bo wypłaciła po kursie 88 obligacje 7 proc. Subskrypcja została pokryta dwudziestokrotnie, to znaczy, subskrybowano 150.000.000, zamiast 7.500.000. Rząd grecki postarał się o aprobatę Ligi Narodów. Liga Narodów wzięła tę sprawę w swoje ręce, udzieliła poparcia i obligacje ulokowano.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#PGłąbiński">Według mego zdania, powinien był Rząd już w tym celu poczynić kroki, ażeby listy rentowe zostały ulokowane zagranicą. To jest nie tylko interesem właścicieli, których ma się spłacić rentą złotą, ale to leży w interesie całego kraju, bo przy tej sposobności napłynie kapitał do kraju, a bez napływu tego kapitału nie można liczyć na skuteczną reformę rolną. Jeżeli będziemy wydawali rentę ziemską, która będzie bardzo dobrym papierem, który będzie opiewać na złoto, podobnie, jak pożyczka dolarowa, to w kraju dla braku popytu, może ona mieć kurs nieproporcjonalnie niski.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#PGłąbiński">Sądzę zatem, że te kroki Rządu powinne być uczynione jak najprędzej obecnie tak, ażeby przy pewnej interwencji Ligi Narodów obligacje mogły być zagranicą ulokowane. — Wiadomo mi, że ta sama firma angielska, która podjęła się emisji sfinansowania ostatniej pożyczki greckiej, byłaby gotowa także na podobnych warunkach i naszą pożyczkę na ten cel sfinansować.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#PGłąbiński">Wysoka Izbo! Sądzę, że już wyszliśmy z okresu nawpół rewolucyjnego, w którym uchwalaliśmy w swoim czasie ustawę z roku 1920 i dlatego z większym spokojem i poczuciem sprawiedliwości aniżeli wówczas, możemy przystąpić do ostatecznej decyzji. Jest to nie tylko w interesie tych, którzy mają być ewentualnie wywłaszczeni, ale także w interesie całego kraju, dobrej opinii tego kraju, w interesie naszego kredytu zagranicznego, ażebyśmy to wszystko, co jest w naszej mocy, uczynili, ażeby ta ustawa istotnie była zgodna z ogólnemi zasadami, jakimi się rządzą państwa praworządne. Nie idę tak daleko, żebym się domagał, ażeby przy sposobności szacunku w każdym indywidualnym wypadku sąd miał być powoływany, ale w każdym razie chodzi o to, żeby to wynagrodzenie, jakie otrzymują właściciele, było istotnem, choćby umiarkowanem wynagrodzeniem, zbliżającem się do rzeczywistej wartości, jaką grunt posiada.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#PGłąbiński">Wszakże dlatego, jak wiadomo, musimy znowelizować ustawę z 1920 r., ponieważ tam wyraźnie było postanowione, że właściciele otrzymają tylko połowę wartości szacunku, a nadto na cele funduszu inwalidzkiego zapewniono 10 do 30% ceny. Prosta konsekwencja wymaga, aby nowela zapewniła im wynagrodzenie większe, a nie niższe, niż im przyznawała ustawa z r. 1920. A to nie jest tak trudne do osiągnięcia, bo ziemia spadła w swej wartości, wartość ziemi jest znacznie mniejsza niż w r. 1920 i niema narazie widoków, żeby się ta wartość ziemi miała podnieść. Tak samo względy gospodarcze i ogólne zasady prawne i moralne domagają się tego, żeby właściciel otrzymał jakąś kwotę, którąby mógł użyć produktywnie nie tylko w interesie własnym, ale i w interesie gospodarstwa krajowego. Przecież nie chcemy skazać tych ludzi, którzy są właścicielami ziemskimi na to, aby się stali pasożytami w naszym kraju, by tylko odcinali kupony od 5-procentowej czy 8-procentowej renty. Oni jako ludzie inteligentni powinni być użyci dla celów produkcyjnych w kraju, otrzymać pewną sumę, żeby mogli ulokować część do przemysłu.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#komentarz">(Głos: Najlepszy przemysł Monte-Carlo.)</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#PGłąbiński">To niech Pan tam jedzie.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#komentarz">(Głos z prawicy: On pojedzie do bolszewji.)</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#PGłąbiński">O ile zostaną na ziemi, to niewątpliwie także będą potrzebowali pewnej gotówki, aby odpowiednio na nowo się zagospodarować.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#PGłąbiński">Należy także uwzględnić stosunki odrębne na naszych kresach. Na kresach gospodarka jest zupełnie inna, niż u nas. Np. na Polesiu jest, jak wiadomo, znacznie więcej łąk i pastwisk, niż roli. Są tam także i nieużytki, wielkie bagniska, ale łąk i pastwisk w rękach wielkiej własności jest znacznie więcej niż roli. To wymaga odpowiedniego sposobu gospodarowania i dlatego 180 ha uważamy za zbyt mały obszar. Wysoka Izba się zgodzi, aby zastosować się do koniecznych potrzeb gospodarczych na kresach.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#PGłąbiński">Nareszcie jedną z głównych wad tej ustawy widzę w tem, że Rząd, a właściwie minister reform rolnych ma władzę zbyt daleko sięgającą. To jest władza wprost dyktatorska; oddajemy w tej ustawie pełnię władzy ministrowi reform rolnych. Zapewne dla pewnych stronnictw może to być dużym dowodem zaufania do pewnej osoby. Ale my nie wierny, jaka osoba będzie tym ministrem reform rolnych. A jakakolwiek osoba to będzie, nie sądzę, aby cieszyła się pełnem zaufaniem wszystkich stronnictw i całej Izby.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#PGłąbiński">Naprzykład jeżeli mamy postanowić w ustawie, że kontyngent ma wynosić „nie mniej” niż 200.000 ha to wobec tego, że ocena i decyzja należy do ministra reform rolnych i z tego „nie mniej” może on zrobić i 300.000 i 400.000 ha wbrew całemu planowi gospodarczemu, jaki mamy przy uchwalaniu reformy rolnej.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#PGłąbiński">Dlatego jesteśmy stanowczo przeciwni temu, aby tego rodzaju nieokreślone pełnomocnictwa dawać ministrowi reform rolnych, czy też Rządowi. Zresztą Sejm ma przecież decyzję w swoim ręku, może zmienić tę ustawę każdego czasu i dlatego niema żadnego powodu, aby tego rodzaju nieokreślone postanowienia w ustawie się znajdowały.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#PGłąbiński">To samo odnosi się także do wykazu imiennego, który ma być ogłoszony i musi być zastosowany do zasad, na których opiera się cała ustawa.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#PGłąbiński">Przytoczyłem tylko kilka punktów, które uważałem za bardzo ważne i które przy dobrej woli wszystkich stronnictw mogą i powinny być zupełnie w ramach zasad tej ustawy odpowiednio zmienione i naprawione. Mówię to nie w interesie jakiejkolwiek warstwy, ale w interesie całego kraju, w interesie kredytu hipotecznego i w interesie praworządności, na której się nasze państwo opiera i musi opierać się nadal w przyszłości. Wprawdzie jest jeszcze wiele innych względów gospodarczych, które przemawiają przeciwko ustawie, ale liczę się z tem, że najważniejszym czynnikiem gospodarczym jest pokój i pewność gospodarcza, i dlatego muszę pragnąć, aby stosunki te raz nareszcie zostały ustalone.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#PGłąbiński">Byliśmy kilkakrotnie w konieczności naruszenia ogólnych zasad praworządności. Naruszyliśmy ją przy ustawie o ochronie lokatorów, ze względu na pewne konieczności; naruszyliśmy przy waloryzacji wierzytelności prywatnych ze względu na dewaluację marki i z innych przyczyn, naruszyliśmy je przy dewaluacji pożyczek państwowych, więc przy wielu okazjach naruszyliśmy zasady praworządności, ale teraz przyszedł okres, kiedy możemy już oprzeć się na zasadach konstytucyjnych, możemy czuwać nad tem, ażeby także zagranica rozumiała, że jesteśmy państwem praworządnem, że o naruszeniu zasad konstytucyjnych u nas na przyszłość niema mowy.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#PGłąbiński">Mam nadzieję, że Wysoka Izba, tak, jak raczyła mnie spokojnie wysłuchać, tak też przy głosowaniu odpowie zasadniczym żądaniom, jakie tutaj przedstawiłem. Klub mój ma jak najlepszą wolę i gotowość głosowania wówczas za tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#komentarz">(Oklaski).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Dubanowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PDubanowicz">Wysoka Izbo! Wobec wyniku głosowania w drugiem czytaniu projektu ustawy o parcelacji i osadnictwie, przy zastosowaniu sposobów nieregulaminowych, które, mam nadzieję, nie będą nigdy więcej powtórzone w tej Wysokiej Izbie, mam zaszczyt imieniem Klubu Chrześcijańsko-Narodowego złożyć następujące oświadczenie:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PDubanowicz">I wobec Wysokiej Izby i wobec całej opinii publicznej stwierdzamy uroczyście, że uczyniliśmy wszystko, co było w naszej mocy, żeby treść projektowanej ustawy zbliżyć do wymogów praworządności i realnych potrzeb kraju. Uznajemy za rzecz istotną, żeby proces przechodzenia ziemi z rąk większej do rąk mniejszej, ale gospodarczo samoistnej własności rolnej, proces naturalny i zgodny z rozwojem rzeczy także w państwach zachodnich, odbył się drogą ewolucyjną przez usunięcie dotychczasowych niezgodnych z Konstytucją i szkodliwych utrudnień prawnych, hamujących naturalną parcelację, z drugiej zaś strony przez realne ułatwienie jej i poparcie finansowe ze strony Państwa, Sądziliśmy i sądzimy, że tylko tą drogą bez najgroźniejszych konsekwencji dla wszystkich, bez gwałtu i wstrząśnień, bez zachwiania podstaw i nadmiernego obciążenia w przyszłości całej własności rolnej, może być przyśpieszona taka przemiana obecnego stanu posiadania ziemi w Państwie, przy której wszelka własność ziemska, większa i mniejsza, dzierżona w rękach ekonomicznie najdzielniejszych, zdolna będzie Państwu i narodowi zapewnić pożytek największy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PDubanowicz">Temu pozytywnemu celowi projektowana obecnie ustawa, mająca wybitnie charakter nie gospodarczy, lecz partyjno-polityczny, według najsumienniejszego naszego przeświadczenia, zadość nie czyni. Natomiast:</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PDubanowicz">1) Jest ona sprzeczna z Konstytucją, która stojąc na zasadzie równości obywateli wobec prawa, dopuszcza w art. 99 „zniesienie lub ograniczenie własności” „ze względów wyższej użyteczności” jedynie za „odszkodowaniem”, t. j. za zwrotem wartości, nie zaś za zapłatą i to wątpliwą, części wartości, i która w art. 98 stanowi wyraźnie, iż „żadna ustawa nie może zamykać obywatelowi drogi sądowej dla dochodzenia krzywdy i straty”.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PDubanowicz">2) Nie bierze w rachubę potrzeby dostatecznego zaopatrzenia w zboże miast, skupień robotniczych i wojska, nawet w czasie pokoju, przekreślając przez to na długi okres czasu ideę gospodarczej samowystarczalności narodu.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PDubanowicz">3) Podważa ona całe dotychczasowe dzieło naprawy Skarbu i gospodarstwa narodowego, osiągnięte niezmiernym wysiłkiem wszystkich warstw społecznych,...</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#komentarz">(Głos: Zwłaszcza Panów!)</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PDubanowicz">... a wcale nie w najmniejszej mierze wysiłkiem tych właśnie, przeciwko którym zwraca się jej ostrze; grozi dotkliwem zmniejszeniem dochodów publicznych, a zwiększeniem wydatków; podcina głęboko dążenie do zrównoważenia bilansu handlowego Rzeczypospolitej.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PDubanowicz">4) Nawiązując do przedkonstytucyjnego ustawodawstwa przymusowego, projektowana ustawa wyrządza Rzeczypospolitej nieobliczalną krzywdę wobec zagranicy, której zaufanie i kredyty uzależnione są ściśle od stopnia poszanowania prawa i poszanowania własności u nas, od naszej zdolności rządzenia się...</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#komentarz">(P. Osiecki: W Timesie są na ten temat artykuły, ciekaw jestem, kto je inspirował.)</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PDubanowicz">...rządzenia się w znaczeniu gospodarczem i od pewności stosunków prawnych i gospodarczych w kraju.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PDubanowicz">5) Podtrzymując i przedłużając obecny, niezdrowy stan stosunków prawnych i gospodarczych wewnątrz Państwa, projektowana ustawa wstrzymuje odbudowę i podniesienie do wyższego poziomu produkcji rolniczej w kraju, umniejsza widoki dalszego rozwoju, a nawet utrzymania się w dotychczasowym rozmiarze przemysłu, zwłaszcza rolniczego, osłabia energię, zdrowy postęp i przedsiębiorczość jednych, a poczucie prawa i pęd do tworzenia wartości ekonomicznych drogą pracy i oszczędności u drugich, rozdmuchuje na nowo zarzewie nienawiści społecznej, grozi rozpowszechnieniem korupcji, protekcjonizmu partyjnego i samowoli czynników rządowych, słowem — umniejszając widoki skutecznego współzawodnictwa Polski wobec krajów, zagrażających nam już obecnie swą przewagą ekonomiczną, rozkłada jedność i potęgę moralną samego społeczeństwa i podcina znaczenie polskości tam, gdzie utrzymywało się ono dotąd przez setki lat, głównie dzięki wyższości jej siły moralnej i kulturalnej.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PDubanowicz">Oto są, Wysoka Izbo, najistotniejsze motywy i zasady, dla których nie możemy przyjąć na swą odpowiedzialność następstw projektowanej ustawy, zwłaszcza, gdy ziemi w Polsce, dostępnej do parcelacji bez przymusu jest w rzeczywistości dosyć, znacznie więcej, aniżeli Państwo obecnie rozparcelować i rozkolonizować racjonalnie jest w stanie i zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę, że całość obszaru odjętego przymusowo większej własności na podstawie tej ustawy nie starczyłaby na zaopatrzenie w ziemię do wysokości 10–12 ha więcej aniżeli 1/4 część małorolnych, obniżenie zaś t. zw. maksymum posiadania rolnego nawet do poziomu 10 ha, pozwalałoby zaopatrzyć w ziemię niewiele ponad połowę ludności małorolnej, nie mówiąc już o ludności folwarcznej, której żadne przyrzeczenia projektowanej ustawy utraty dotychczasowego zarobku zastąpić nie zdołają.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PDubanowicz">Podnosząc raz jeszcze nasz głos w tej poważnej chwili zapowiadamy, że w razie bezwzględnego przejścia nad nim i obecnie, w trzeciem czytaniu ustawy, do porządku dziennego, nie będziemy mogli głosować za projektem i oświadczymy się przeciw jego całości, wierząc niezłomnie, że zdrowy zmysł naszego narodu we wszystkich jego warstwach społecznych, po nowych, oby jak najmniejszych wstrząśnieniach i ofiarach zwycięży wcześniej czy później i wróci na drogę podyktowaną rozsądkiem i zasadą moralną, oraz prawdziwem dobrem ludności i Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Sommerstein.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PSommerstein">Wysoka Izbo! Przy drugiem czytaniu w toku dyskusji generalnej wyjaśniliśmy szczegółowo i obszernie nasze stanowisko wobec problemu reformy rolnej. Wskutek tego mogę się w obecnej chwili ograniczyć do krótkiego oświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PSommerstein">Uważamy, że sprawa reformy rolnej wysuwa się w Polsce na czoło zagadnień gospodarczych. Stoimy na gruncie reformy ewolucyjnej. Ewolucję cechuje trzymanie się granic prawa, uwzględnienie potrzeb miejscowej ludności, regulowanie stosunków dzierżawców i pracowników rolnych, określenie ścisłe sfery działania władzy wykonawczej, a ograniczenie jej dowolności.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PSommerstein">W myśl tych wytycznych, obok innych stronnictw, zgłosiliśmy w ciągu drugiego czytania szereg poprawek, z których znaczna część została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PSommerstein">Nie ulega jednak kwestii, że projekt ustawy, przyjętej w drugiem czytaniu, wykazuje braki i niedomagania i to w zasadniczych punktach i nie zadowolił wszystkich warstw ludności, które w sprawiedliwej reformie rolnej upatrują sposób rozwiązania tego piekącego zagadnienia. Dowodem burzliwe i niewidziane dotąd zajścia i usunięcie się z sali obrad kilku klubów, zarówno po stronie polskiej, jak i po stronie mniejszości narodowych, dowodem wielka ilość poprawek, zgłoszonych do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PSommerstein">Nie dążąc do udaremnienia wykonania reformy rolnej, tekst poprawki naszej do art. 19, przyjętej w drugiem czytaniu w sprawie umieszczenia w wykazie imiennym majątków przeznaczonych do przymusowego wykupu, sami uzupełniamy w ten sposób, że domagamy się umieszczenia majątków większych przed mniejszemi w miarę możności.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PSommerstein">Rozumiemy możność obiektywną, od której dopuszczalnem jest odchylenie w wyjątkowych wypadkach, np. obciążenia serwitutami. Ale z drugiej wskazujemy na konieczność ścisłego ujęcia przepisów w sprawie określenia kontyngentu parcelacyjnego, umożliwienia parcelacji prywatnej, uwzględnienia stanu kultury majątków, wieliminowania momentów walk narodowościowych, czy wyznaniowych, uwzględnienia przedewszystkiem potrzeb miejscowej ludności i usunięcia przepisów sprzecznych z obowiązującemi ustawami i fundamentalnemi zasadami praworządności.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PSommerstein">W szczególności zwracamy uwagę na stylizację punktu 3 art. 5 przyjętego w drugiem czytaniu w brzmieniu poprawki 108, w sprawie wyłączeń na cele przemysłu rolniczego i na potrzeby kultury rolnej. Niedość, że w tej materii decyduje w pierwszej i ostatniej instancji Minister Reform Rolnych wedle swobodnego uznania, ale zwolnionym on zostaje od obowiązku podawania motywów swej decyzji.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PSommerstein">Jest to podważenie zasad praworządności, gdyż obiera obywatelowi najprymitywniejsze prawo dowiedzenia się, dlaczego władza decyduje w ten a nie inny sposób w jego sferze prywatno-prawnej.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PSommerstein">Domagamy się wieliminowania tych słów, a przyjęcia naszej poprawki, która daje wskazówkę uwzględnienia w miarę możności potrzeb zakładów przemysłu rolniczego, które istniały przed wejściem w życie niniejszej ustawy, a będą czynne w chwili zażądania wyłączenia.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PSommerstein">Stanowisko nasze w trzeciem czytaniu uzależniamy od ustosunkowania się Izby do przedstawionych wyżej wytycznych, a w szczególności uzależniamy je od utrzymania zgłoszonych przez nasz klub, a przyjętych w drugiem czytaniu poprawek, jak również od przyjęcia obecnie zgłoszonej zasadniczej poprawki, uważając, że poprawki te leżą na linii rozwiązania problemu reformy rolnej zgodnie z interesem Państwa i szerokich warstw ludności rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Kronig.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PKronig">Wysoki Sejmie! Każdy, kto szczerze dąży do wewnętrznej konsolidacji Państwa, ze smutkiem stwierdzić musi, że wypadki dni ostatnich od celu tego znacznie nas oddaliły. Siła wewnętrzna Państwa bowiem może być ugruntowana wyłącznie na sprawiedliwości. Ta sprawiedliwość zaś względem narodów zamieszkujących Rzeczpospolitą Polską wymaga zupełnego równouprawnienia we wszystkich dziedzinach. Większość Sejmu w ostatnich dniach znowu dała jaskrawy wyraz temu, że nie uznaje tej podstawowej prawdy, że tego równouprawnienia nie chce.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PKronig">Uchwalona przez Sejm w drugiem czytaniu ustawa o parcelacji i osadnictwie jest wyraźnym tego dowodem. Zapomocą tej ustawy nacjonalizm polski chce sobie stworzyć nowe narzędzie polityki eksterminacyjnej. Mówi się o reformie rolnej, a faktycznie chcę się pozbawić prawa do ziemi wszystkie niepolskie narody. Bo temu jedynie celowi służyć będzie ustawa. Na to stronnictwa i z prawej strony i z centrum, a nawet i z lewej strony tej Izby podały sobie ręce, aby zadać cios śmiertelny mniejszościom narodowym w Państwie. Dlatego też wszystkie poprawki, wniesione do poszczególnych artykułów ustawy przez kluby mniejszości, a zmierzające ku sprawiedliwemu przeprowadzeniu reformy rolnej, zostały przez większość tego Sejmu odrzucone. Wyraźnie tedy trzeba stwierdzić, że nie chodzi Panom o reformę rolną, lecz chodzi o kolonizację, tem brutalniejszą, ponieważ połączoną z krzywdą dla mniejszości narodowych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#komentarz">(Głos: W każdym razie nie na wzór pruski.)</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PKronig">Mnie się zdaje, że ten sposób jest o wiele gorszy.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PKronig">Wysoki Sejmie! My jako przedstawiciele mniejszości niemieckiej domagamy się, aby te postanowienia ustawy, które ostrzem swojem zwracają się przeciw nam, były usunięte. W tym celu ponawiamy swoje poprawki i apelujemy do Panów, abyście w trzeciem czytaniu ustawy skorygowali to, co dla nas jest krzywdą i zagładą.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#komentarz">(Głos: Chcecie jeszcze ziemi pod Warszawą!)</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PKronig">Nie tylko pod Warszawą — w samej Warszawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Rogula.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PRogula">Wysoka Izbo! W imieniu klubu białoruskiego mam zaszczyt oświadczyć co następuje:</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PRogula">Ustawa o parcelacji i osadnictwie, która dopiero w ostatnich dniach została ochrzczona niesłusznie ustawą o reformie rolnej, nie ma na celu polepszenia ekonomicznego i socjalnego szerokich włościańskich mas pracujących bezrolnych i małorolnych. Jest ona przedewszystkiem ustawą polityczną, dążącą bez osłonek do zagrabienia ziemi białoruskiej, a oddania jej w ręce przybyszów z Polski celem całkowitego zrujnowania włościaństwa białoruskiego zarówno pod względem ekonomicznym i kulturalnym, jak i celem ujarzmienia go pod względem socjalnym.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PRogula">Dowodem tego są art. 44, 50, 51, 52 i inne, wyraźnie zawierające osadnictwo na ziemiach białoruskich, jakoteż i sama procedura i sposoby prowadzenia parcelacji i osadnictwa, podane w ustawie, a nadające Rządowi względnie Ministrowi Reform Rolnych wiele uprawnień do działania wedle własnego uznania. Do rządów zaś wnoszących podobne projekty ustaw oczywiście zaufania mieć nie możemy. Wszelkie usiłowania posłów białoruskich i ukraińskich w Komisji Rolnej w czasie debat nad ustawą o parcelacji i osadnictwie w postaci poprawek, zmierzających do skreślenia względnie do złagodzenia artykułów obierających z ziemi naród białoruski w sposób haniebny, zawsze spełzały na niczem, gdyż wszystkie stronnictwa polskie zarówno prawicowe jak i lewicowe ogromną swą większością zupełnie świadomie pod uwagę ich nie brały. Gdy jednak ustawa weszła na plenum Sejmu i gdy owe stronnictwa polskie sankcjonowały z jawnym cynizmem nie tylko same artykuły ustawy idące przeciwko nam, ale i różne poprawki, gdy bezwzględnie odrzucono poprawki posłów białoruskich i gdy ci posłowie z obu klubów przeciwko temu zaprotestowali, chwytając się ostatecznego środka ostrej obstrukcji, nie bojąc się stronniczego stosowania regulaminu przez prezydjum Sejmu, ani nie ustępując przed siłą fizyczną niektórych posłów polskich z prawicy, ręcznie znieważających posłów białoruskich, którzy wyrażali w ten sposób słuszne oburzenie wobec swego narodu i wobec całego świata, wówczas przedstawiciele Prezydjum Sejmu, Rządu, a także klubów centrowych i lewicowych polskich zwrócili się do posłów białoruskich, celem nawiązania rokowań, celem porozumienia się co do ustawy i rzekomo celem uwzględnienia żądań agrarnych posłów klubu białoruskiego. Lecz cóż się okazało? Okazało się, iż owi przedstawiciele dawali nam różne słowne przyrzeczenia co do zmiany, rzekomo na naszą korzyść, niektórych punktów ustawy, nie mających charakteru zasadniczego, nie wyrzekli się jednak wcale dalszego osadnictwa przybyszów na ziemiach naszych. Pertraktacje przeto zostały przerwane.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PRogula">Wobec tego jako przedstawiciele przeszło dwumilionowego narodu białoruskiego w Polsce oświadczamy, iż z żadnego rodzaju osadnictwem nie pogodzimy się nigdy; będąc bezsilni w walce o święte prawa swojego narodu w Sejmie, przeniesiemy tę walkę poza Sejm, prowadząc ją aż do zwycięstwa. Naród białoruski, postawiony przez polską osadniczą politykę przed dylematem „być czy nie być”, niezawodnie w tej walce nas poprze. Naród białoruski ziemi swej, który tę ziemię swoją zawsze obrabiał swym własnym mozołem, polewał krwią i potem, nie odda jej nikomu bez względu na to, ktoby ją sobie przywłaszczał i sam ją weźmie własnemi rękami bez żadnych wykupów i odszkodowań.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PRogula">Z tej wysokiej trybuny mogę oświadczyć, że w r. 1925 nie będziemy naśladowali naszej szlachty z r. 1569. Nie padniemy przed Wami na kolana i nie będziemy prosić Was tak, jak padła na kolana przed królem Zygmuntem Augustem nasza szlachta, prosząc go o nieoddanie Polsce ziem białoruskich. My nie szlachta, my dzieci pracy, dzieci chłopskie, dzieci włościaństwa białoruskiego umierającego z głodu wskutek polityki polskiej. Wiemy, że nie trzeba prosić, ale trzeba brać i naród nasz swoją ziemię zabierze, zaś my, jego przedstawiciele, gotowi jesteśmy na ołtarzu ofiar złożyć swoje życie w obronie praw włościaństwa białoruskiego do ziemi swoich przodków.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PRogula">Do ustawy zgłosiliśmy szereg poprawek i robimy ostatnie starania, żeby jakkolwiek polepszyć tę ustawę. Jeżeli nasze poprawki nie zostaną przyjęte, znowu będziemy musieli na to reagować w taki sposób, jaki uznamy za najodpowiedniejszy w tej chwili. Jeżeli nasze poprawki nie zostaną przyjęte, będziemy głosowali ma się rozumieć przeciw ustawie. Swojej pieczęci na to, żeby zaciągnąć sznurek na szyi narodu białoruskiego, nie postawimy nigdy, nie bojąc się niczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Fiderkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PFiderkiewicz">Wysoki Sejmie! Ustawa, nad którą obradujemy, jest przekreśleniem wszelkich zdobyczy chłopskich, jakie do dziś drobny rolnik zdobył. Ustawa, którą Panowie chcą wprowadzić, gdyby była uchwalona, byłaby jednem z największych zwycięstw obszarniczych. Proszę Panów, ustawa z 15 lipca 1920 r. była bądź co bądź czemś, co groziło stale obszarnikom, że wisiała nad nimi groźba, że dostaną niepełną zapłatę za ziemię. Ustawa nowa atoli przekreśla te artykuły i wprowadza zupełnie nowe, wprowadza paskarstwo parcelacyjne i paskarstwo osadnicze. Każdy obszarnik będzie mógł żądać tyle za ziemię, ile mu podoba. Te wszystkie artykuły, które określają cenę, są tak sformułowane, że obszarnik może się z niemi zgoła nie liczyć i będzie brał za ziemię cenę rynkową — to znaczy spekulacyjnie wygórowaną.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PFiderkiewicz">Ogromna jest różnica pomiędzy tą ustawą, nad którą teraz debatujemy, a ustawą z 15 lipca 1920 r. Jeżeli porównamy tamtą ustawę z obecną, to odrazu zobaczymy, że ustawa z 1920 r. stoi o całe niebo wyżej od ustawy z 1925 r. Pomimo wszystkich wykrętów i kruczków, które uniemożliwiały chłopom dostęp do pańskiej ziemi, ustawa z 1920 r. miała pewne groźne dla obszarników artykuły, które jak miecz sprawiedliwości wisiały nad nimi i przy dobrych chęciach Rządu, lub pod naporem mas ludowych mogły spaść na karki dziedziców i wyrządzić im nie bylejakie szkody. Chociaż ustawa z 1920 r., tak jak obecna, pozostawia w rękach dziedziców aż po 180 ha ziemi, jednakże odbierana dziedzicom ziemia miała być opłacana nie według pełnej ceny rynkowej, ale po pół ceny, jak mówi art. 13 ustawy z 15 lipca 1920 r. Gdyby dawna ustawa została wprowadzona w życie, to niejeden miliard złotych nie dostałby się do kieszeni obszarników, a zostałby w kieszeniach chłopów. Oprócz tego były niedogodne dla dziedziców art. 13 i 31, które opiewały, że Państwo będzie potrącać dziedzicom z pieniędzy zapłaconych za ziemię po 25 i 30% na fundusz państwowy celem tworzenia gospodarstw dla biednych chłopów i inwalidów, którzy nie mają własnych środków na zagospodarowanie się. Obecna ustawa z 1925 r. ani słówkiem nie wspomina o żadnych ofiarach dziedziców na rzecz biednych inwalidów i chłopów. Dziedzice mają otrzymać pełną cenę rynkową za swą ziemię i to nie tylko pełną, ale nawet spekulacyjnie wygórowaną.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PFiderkiewicz">Według nowej ustawy parcelacja ma przedewszystkiem nosić charakter dobrowolnej umowy pomiędzy sprzedawcą a nabywcą. Art. 60 nowej ustawy upoważnia samych właścicieli wielkich obszarów do dobrowolnego przeprowadzenia parcelacji ziemi wśród ludności. Cena nabywanych parceli nie jest ustalona przez ustawę, lecz pozostawiona jest dobrowolnej umowie sprzedawcy z kupującym. A ponieważ art. 12 mówi o tem, że corocznie Minister Reform Rolnych wyznacza pewien kontyngent ziemi, która ma ulec parcelacji w poszczególnych powiatach i gminach, więc rzecz jasna, że po takiem wyznaczeniu, które się może nie powtórzyć przez lat kilka lub kilkanaście, każdy gospodarz ze skóry będzie wyłaził, ażeby kupić ziemię, ażeby kupić kilka morgów, i w ten sposób cena będzie śrubowana coraz wyżej, tak że nie będzie dostępną dla chłopów. Najsprytniejszy spekulant nie mógłby obmyśleć lepszego sposobu podbijania ceny ziemi, niż to zrobiła sejmowa Komisja Reform Rolnych. Gdyby nawet dziedzic nie chciał dobrowolnie sprzedać ziemi i gdyby trzeba było zastosować wobec niego przymus parcelacyjny, to i tak włos z głowy mu nie spadnie i otrzyma więcej niż sowitą zapłatę.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PFiderkiewicz">Art. 28 o cenie wykupu gruntów mówi, że w cenie tej uwzględniony będzie szacunek budowli, drzewostanu i wogóle wszelkich wartości, na tej ziemi istniejących. Nawet majątki drogą nieuczciwą lub wątpliwą nabyte — mają być opłacone według „ceny ostatniego odpłatnego nabycia danego majątku” — i to „z doliczeniem wartości pożytecznych dla majątków wkładów” (art. 30 p. 2). Interesy dziedziców mają więc być całkowicie zabezpieczone.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PFiderkiewicz">Ażeby zaś uniknąć zarzutu, że toleruje się spekulacyjne ceny ziemi, art. 69 nowej ustawy przewiduje kontrolę cen ziemi przez okręgowe urzędy ziemskie, które mają się opierać na opinii komisyj klasyfikacyjno-szacunkowych, składających się z urzędników i 3 przedstawicieli miejscowej ludności, powoływanych przez te komisje. Co to za komisje szacunkowe? My je znamy, kruk krukowi oka nie wykole. Komisje, które dziś tak zaciekle bronią interesów obszarniczych, nie zapomną o nich i w przyszłości. Można być pewnym, że komisje ziemskie i klasyfikacyjno-szacunkowe podkomisje nigdy prawie nie uznają cen ziemi za spekulacyjnie wygórowane i dopomogą dziedzicom wziąć nie tylko całkowitą cenę za ziemię, lecz jej podwójną i potrójną wartość.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PFiderkiewicz">To są główne różnice pomiędzy dawną ustawą a nową, ale na tem nie koniec. Weźmy sprawy leśne. Pierwotna ustawa o reformie rolnej mówiła wyraźnie, że wszystkie prywatne lasy i wody zostają niezwłocznie wywłaszczone i przechodzą na własność Państwa. Obecna ustawa z 1925 r. skromnie milczy o przejściu lasów obszarniczych na rzecz Państwa; owszem, stara się robić wszystko, ażeby lasy stały się nietykalną własnością obszarników.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PFiderkiewicz">W starej ustawie mówiło się o pozostawieniu dziedzicom 180 ha ziemi wogóle, obecna ustawa mówi także o 180 ha, które pozostaną własnością dziedziców, ale dodaje się do tego wyraźnie że w to nie wchodzą ani lasy, ani wody. Każdemu dziedzicowi poza gruntami ornemi, łąkami i pastwiskami zostanie nie mniej niż 50 ha obszarów leśnych i wodnych, a w niektórych miejscach, nawet 100 ha. Co się zaś tyczy reszty lasów obszarniczych, to w myśl art. 44 nowej ustawy mają one iść na parcelację tylko wówczas, kiedy Minister Rolnictwa zechce się na to zgodzić. A ponieważ p. Minister Rolnictwa oddawna już mówił, że zalesienie Polski jest słabe, więc niema mowy, żeby gdziekolwiek las jakiś dostał się na parcelację. Inaczej mówiąc, wszystkie lasy obszarnicze zostaną nietknięte, a milionowe masy ludzi zostaną w dalszym ciągu bez ziemi. Widzimy więc, że nowa ustawa daje dziedzicom prawo do wygórowanych cen na ziemię i jeszcze lasy, a zatem znacznie dogodniejsze warunki niż poprzednie.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PFiderkiewicz">Poza tem poprzednia ustawa stosowała przymusowy wykup ziemi obszarniczej i zakazywała wszelkiej spekulacji ziemią. W obecnej tej ustawi przymus ma być stosowany tylko w wyjątkowych warunkach i do wyjątkowo opornych właścicieli.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PFiderkiewicz">Prócz tego poprzednia ustawa troszczyła się, choć na papierze, o niektóre kategorie bezrolnych i małorolnych. Art. 29 poprzedniej ustawy wyliczał kategorie nabywców, którzy mają pierwszeństwo do nabywania parceli, mianowicie inwalidów i żołnierzy armii polskiej, pracowników rolnych, pozbawionych pracy przez parcelację i właścicieli sąsiednich karłowatych gospodarstw. Tylko 20% parcelowanej ziemi mogło iść na rozszerzenie gruntów bogatych gospodarzy. Całkiem inaczej traktuje tę sprawę nowa ustawa. Art. 52, wyliczając pierwszeństwo kandydatów do nabywanych gruntów, przedewszystkiem stawia im za warunek: „posiadanie równych klasyfikacyj zawodowych i gospodarczych”. Wiemy co znaczą te kwalifikacje zawodowe, to posiadanie gotówki, posiadanie kapitałów, pewnych przywilejów, protekcji — to są te pewne specjalne zdolności.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PFiderkiewicz">Art. 5 ustawy pozostawia w ręku obszarników przeszło pół miliona ha gruntów, stojących na odpowiedniej wysokości kultury rolnej i melioracji rolnej w gospodarstwach poświęconych wytwórczości nasiennej lub hodowlanej lub stanowiących typ wysoce uprzemysłowiony. Poza tem art. 56 p. 2 nowej ustawy robi specjalny prezent „synom p. właścicieli rozparcelowanych majątków ziemskich” lub „zawodowo wykształconych agronomów” z t. zw. „ośrodków dworskich” z zabudowaniami i wkładami przemysłowemi, przy których ma pozostać 75 lub 60 ha ziemi, dla prowadzenia na nich t. zw. wzorowych gospodarstw. Niech tam tysiące bezrolnych i małorolnych dusi się na swojej mordze, byleby garstka panów uprzywilejowanych miała swoje majątki zagwarantowane.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PFiderkiewicz">Taka jest myśl przewodnia tej ustawy. Nowa ustawa dba na każdym kroku o interesy obszarników, którymby rada wprost nieba przychylić, a po macoszemu traktuje interesy chłopów. Niech chłop nie myśli, że dostanie ziemię po tej cenie, jaką nawet Państwo zapłaci dziedzicowi. Art. 66 nowej ustawy wyraźnie mówi, że chłop-nabywca będzie musiał opłacić wszystkie koszty administracyjne, wydatki specjalne, odszkodowanie wyrzuconej służbie folwarcznej, byłym dzierżawcom i t. d. Oprócz tego chłop-nabywca opłacać będzie ryczałtowy dodatek na specjalny fundusz zapomóg, kredytu ulgowego, popierania spółek melioracyjnych i t. p. Jeżeli już dziś chłop płaci za ziemię dwa razy tyle przy korzystaniu z parcelacji rządowej, niż Rząd daje za nią obszarnikom, to na pewno stosunek ten później zmieni się jeszcze na gorsze, będzie płacił potrójnie, lub poczwórnie i chłop, który za pośrednictwem Państwa dostanie kawał ziemi, będzie na niej wiecznie harował, będzie spłacał za nią długi i nie tylko jego dzieci, ale wnuki i prawnuki nie potrafią tej ziemi spłacić. Zaś punkt 3 art. 66 mówi jeszcze wyraźniej, że parcelacja sąsiedzka na dopełnienie karłowatych gospodarstw będzie kosztowała o 10 lub 20% drożej od ceny parcel samorządowych czyli że sam Rząd toleruje spekulację ziemią w tym wypadku, kiedy ona chłopom jest najpotrzebniejsza.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#PFiderkiewicz">A co chłop korzysta z pomocy rządowej przy parcelacji? Prawda że art. 70, 71, 72 nowej ustawy omawiają sprawę pomocy finansowej dla nabywców parcel. Ale dość uważnie przeczytać punkt 213 art. 71, a wy starczy nam poznać, jakie tam są kruczki. Tam się mówi o pomocy rządowej dla pracowników folwarcznych lub zasłużonych żołnierzy. Za otrzymane jednorazowo 2.500 zł., trzeba będzie płacić przez 10 lat po 250 zł. rocznie prócz procentów innych długów i podatków. Nawet najzamożniejszy chłop będzie musiał iść na żebry, cóż dopiero małorolni. Ciężką będzie ta pomoc rządowa dla nowych parcelantów. Za otrzymany grosz trzeba będzie oddać 3 lub 4 razy więcej. Więcej będzie z tego krzywdy chłopskiej niż prawdziwej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#PFiderkiewicz">Ustawa ta w porównaniu z ustawą z 1920 r. to nie batożek na panów obszarników ale kłonica na na plecy chłopa, jego dzieci, wnuki i prawnuki. Ustawa ta traktuje gorzej niż poprzednia interesy chłopów, a szczególniej chłopów potrzebujących pomocy. Ustawa ta jest najgorsza ze wszystkich poprzednich projektów. Dziwię się, dlaczego obalona została ustawa poprzednia, która była postawiona przez rząd Piasta z prawicą? Dlaczego była gorsza tamta ustawa od tej? Najzupełniej gorszą nie była, a jednak ze względów politycznych obaliło się ją poto jedynie, ażeby później w kilkanaście miesięcy drugą ustawę wcale nie lepszą, lecz bodaj może gorszą tutaj przedstawić.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#PFiderkiewicz">Prócz tych krzywdzących artykułów, nowa ustawa zawiera szkodliwe i niebezpieczne dla interesów klas pracujących upoważnienia dla Rządu. Wiemy, jaką krzywdą jest dla interesów chłopskich t. zw. osadnictwo na kresach, kiedy Rząd ziemię słusznie należącą się tylko chłopom białoruskim i ukraińskim, oddawał swoim i to nie chłopom, ale generałom, pułkownikom i majorom. Przeglądnijcie Panowie ten spis, łatwiejszy macie z pewnością dostęp aniżeli ja. Osadnictwo, jeżeli dalej będzie wprowadzane, to uważam, że ubędzie zarzewiem walk stałych pomiędzy chłopem polskim a białoruskim i ukraińskim.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#PFiderkiewicz">Art. 50 upoważnia Radę Ministrów do przeznaczenia całego lub części obszaru parcelowanego na sprzedaż kandydatom z pośród mieszkańców powiatów i gmin, szczególniej przeludnionych, wymagających uzdrowienia stosunków agrarnych. W podobnych wypadkach nawet służba folwarczna traci prawo do nabywania należnych jej działek, czyli że Rada Ministrów stosownie do swoich planów politycznych może pozbawić całą ludność powiatów kresowych jej słusznych praw do ziemi, a nadać je znienawidzonym przez ludność osadnikom wojskowym i cywilnym.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#PFiderkiewicz">Zresztą co tu mówić? Tu nie o interesy chłopskie chodzi. To klasy posiadające chcą mieć w swojem ręku pochodnię, którąby dobrze było rozpalić nienawiść narodowościową na kresach i w ten sposób na długie lata uniemożliwić atak pracujących mas tak polskich, jak białoruskich i ukraińskich w walce o lepszy byt, w walce o ziemię, w walce o rząd chłopsko-robotniczy. Tu jest sedno całej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#PFiderkiewicz">Nadal chcę się przeprowadzić osadnictwo poto, żeby jak najdłużej tutaj zakonserwować obszary na terytorium rdzennej Polski, żeby tutaj jak najdłużej zaoszczędzić obszarników, żeby bodaj 10, bodaj 20 lat jeszcze przesiedzieli, a chłopów, którzy tutaj żądają ziemi, przenieść gdzie indziej. To jest cały rdzeń, cała myśl tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#PFiderkiewicz">O ile ustawa z 1920 r. przynajmniej częściowo uwzględniała interesy mas chłopskich, to już pobieżne zaznajomienie się z nową ustawą o reformie rolnej wykazuje cały bezmiar krzywd i strat, jakie niesie ona chłopu, a głównie biedniejszym warstwom małorolnych i bezrolnych. Nie w interesie chłopów pracujących jest ona przeprowadzona. Bliższe zaznajomienie się z tą ustawą mówi wyraźnie, że ona jest w interesie obszarników i w interesie bogatych. Przedewszystkiem jest ona potrzebna dziedzicom i obszarnikom, uwalnia ich ona od zmory przymusowego wywłaszczenia i zabrania im ziemi za półdarmo, usiłuje ona rozwiązać im ręce w dobrowolnem paskowaniu ziemią i wyzwoleniu się z pod opieki starych ustaw, a przeważnie ustawy z 1920 r. Potrzebna ona jest również Rządowi, bo rozwiązuje mu ręce i pozwala frymarczyć ziemią tak, jak to dla niego wygodnie, zwalnia go od obowiązku uwzględnienia przy każdej parcelacji bezrolnych i małorolnych, a wkońcu i innych kategoryj nabywców.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#PFiderkiewicz">Poza tem wogóle gawędy o reformie rolnej budzą nieziszczalne nadzieje, pokłócą chłopów na długi czas i pozostawią Rząd w spokoju.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#komentarz">(Wrzawa na ławach „Wyzwolenia”.)</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#PFiderkiewicz">Dziwne, że Wyzwoleńcy, którzy tak niedawno robili obstrukcję przeciwko tej ustawie i tylko dlatego, że są tchórzami, za tą ustawą się opowiadają, przeszkadzają mi mówić; przecież niedawno z komisji Panowie wyszliście i mówiliście wyraźnie, że za tą ustawą głosować nie możecie, a dziś chcecie to zrobić za kilka drobnych popraweczek, a w szczególności za zmianą nazwy tak, aby maskowała prawdziwą treść ustawy i oszukiwała chłopów nie istniejącą reformą rolną. Ta zmiana szyldu już Panów zaspokoiła i kazała Wam zaniechać opozycji.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#PFiderkiewicz">Rozparceluje się trochę, może w pierwszym roku, może w drugim, zatknie się jedną lub drugą dziurę, zresztą nikt z pewnością obszarników nie tknie, będzie reforma rolna i będą obszarnicy. To też całą siłą bronią tej reformy rolnej stronnictwa burżuazyjne, stronnictwa pańskie, a z niemi również i stronnictwa ugodowe. W obronie tej ustawy powstał w Polsce blok, jednolity front burżuazyjny od Chieny i Piasta aż do P. P. S. i Wyzwolenia włącznie. Potrzebna jest ta reforma rolna dla względów politycznych.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#komentarz">(P. Smoła: Obstrukcyjna mowa!)</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#PFiderkiewicz">Największe korzyści z tej ustawy wyciągną paskarze, którzy śpią na pieniądzach i czekają tylko na to, aby podobną ustawę wprowadzono. Ta ustawa nic nie obiecuje ani średniakom, ani bezrolnym, ani małorolnym. Wręcz przeciwnie jak to było w ustawie z 15 lipca 1920 r., ta ustawa poprostu znosi wszystkie korzyści dawnej, daje ziemię jedynie tym, którzy mają dużo pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#PFiderkiewicz">Przeciwko takiej ustawie my, Niezależna Partia Chłopska, musimy protestować jak najmocniej. Nie może być zgody chłopów pracujących bezrolnych i małorolnych na tę ustawę. Dla ludności pracującej na wsi potrzebna jest całkiem inna reforma rolna. Nie o interes bogatych, nie o interes obszarników powinna się troszczyć prawdziwa reforma rolna. Reforma rolna powinna pamiętać o bezrolnych i małorolnych, którzy dzisiaj giną z głodu, chodzą w łachmanach i nie mają co jeść. Mamy dzisiaj w Polsce 3 i pół miliona bezrolnych i małorolnych. O tych milionach ludności powinna pamiętać prawdziwa reforma rolna. Mamy około 1.200.000 małorolnych, którzy mają mniej niż po 2 ha 2 do 3 ha ziemi. Wszyscy ci ludzie, ich ojcowie i dziadowie pracują od świtu do nocy i często oprócz łachmanów nie mają nic innego. Często jedna krowa jest na kilka gospodarstw, a jeden koń na kilkanaście gospodarstw.</u>
          <u xml:id="u-12.25" who="#PFiderkiewicz">Tak wygląda ta sprawa na biegunie chłopskim — na biegunie biedy i nędzy. Ale na drugim biegunie, na biegunie obszarników i bogaczy, w ręku 18.000 dziedziców znajduje się prawie 10.000.000 ha ziemi i lasów. Stwierdzamy wobec tego, że obdzielić ziemią chłopów można tylko, trzymając się zasady wywłaszczenia bez odszkodowania. Należy wywłaszczyć obszarników z ziemi i oddać chłopom ziemię za darmo. Mówią, że to jest niesprawiedliwe. Odpowiem, że to jest nadzwyczaj sprawiedliwe, przecież kiedyś ta ziemia należała do chłopa, a szlachta siłą miecza zabrała tę ziemię. Jeżeli zabrała bez zapłaty, więc nic niema słuszniejszego, jak obszarnikom tę ziemię zabrać. Rozumiemy bardzo dobrze, że Sejm tej ustawy tu nie uchwali tak, jak ją proponujemy. Złożyliśmy odpowiedni wniosek Sejmowi, nie został on jednak przedstawiony ani Sejmowi, ani komisji jako niekonstytucyjny. Rozumiemy, że w dzisiejszym Sejmie takiej ustawy nie da się przeprowadzić, ale stwierdzamy, że tylko taka ustawa o reformie rolnej będzie mogła zadowolić szerokie masy chłopstwa polskiego, że tylko taka reforma rolna może otrzeć łzy na wsi, może ukrócić nędzę. Panowie troszczycie się o garstkę obszarników, o garstkę tych kilkunastu tysięcy, którzy tę Polskę zaprzepaścili i którym dziś niewiele na tej Polsce zależy, oni są zawsze internacjonalistami, jeżeli chodzi o pieniądze. Chodzi Wam o nich, o tę garstkę! Ja powiadam, że lepiej jest, ażeby w Polsce zginęło z głodu 18.000 obszarników, ale żeby milionowe masy chłopów ziemię dostały!</u>
          <u xml:id="u-12.26" who="#PFiderkiewicz">I dlatego wysuwamy postulat, że należy wywłaszczyć bez odszkodowania. I niech ziemi nie dzielą urzędy ziemskie, ani żadne wogóle urzędy, lecz sami chłopi przez swoje Komitety Chłopskie. Tylko taka reforma rolna jest wykonalna i przyniesie chłopom korzyść. Panowie powiadacie, że to jest niekonstytucyjne, że według Konstytucji tego nie wolno. A gdzie jest Konstytucja dla wielu innych spraw? Jeżeli chodzi o interesy obszarników, o interesy panów, niema wtedy Konstytucji, wtedy każde bezprawie jest praworządnością. Im wszystko wolno. Mieliśmy zamachy, nawet morderstwa ze strony prawicy, mimo tego nigdy się o Konstytucji nie mówiło. Kiedy chodzi o chłopa, to się mówi o Konstytucji. Wtedy Konstytucja jest tylko dla chłopa. Dzisiaj Konstytucja mówi: wolność słowa, wolność pióra, wolność organizacji i t. d. Ale dzisiaj pakuje się chłopów, pakuje się robotników, pakuje się rzesze ludu pracującego do więzienia za nieco radykalniejsze ujęcie sprawy, a nawet za propagowanie reformy rolnej na wsi. Znam mnóstwo takich wypadków, że chłopi, którzy propagują reformę rolną na wsi bez odszkodowania, są aresztowani pod różnemi pretekstami: jesteś bolszewikiem, chodź do dziury. Dlatego też przeciw takiej ustawie protestujemy. Ustawa ta nigdy nie wejdzie w życie i nie da chłopom ziemi. Udać się może tylko ta reforma, którą my propagujemy, reforma oparta na wywłaszczeniu bez odszkodowania.</u>
          <u xml:id="u-12.27" who="#komentarz">(Głos: Do bolszewji!)</u>
          <u xml:id="u-12.28" who="#PFiderkiewicz">Wierzymy w to, że my zwyciężymy razem z chłopem całej Polski, ręka w rękę, czy prędzej, czy później, zwycięstwo będzie po naszej stronie.</u>
          <u xml:id="u-12.29" who="#komentarz">(Brawa i oklaski na łamach Niezależnej Partii Chłopskiej i skrajnej lewicy)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#Marszałek">Głos ma p. ks. Okoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PksOkoń">W imieniu klubu Chłopskiego Stronnictwa Radykalnego mam zaszczyt złożyć następującą deklarację:</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PksOkoń">My chłopscy radykali oświadczamy, że przy trzeciem głosowaniu tak, jak przy drugiem, głosować będziemy przeciw projektowi ustawy o parcelacji i osadnictwie, a to ze względów zasadniczych. Przedłożony projekt ustawy Komisji Reform Rolnych uważamy nie za reformę rolną, lecz tylko za likwidację właściwej i prawdziwej reformy rolnej, czemu zresztą sam referent dał wyraz, zmieniając słusznie sam tytuł ustawy. Jesteśmy przekonani, że to obecne przedłożenie sprawy agrarnej i ustroju rolnego w Polsce absolutnie w niczem nie zmieni i doli chłopskiej nie poprawi, albowiem:</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PksOkoń">1. projekt wprowadza w miejsce wywłaszczenia bez odszkodowania wykup ziemi za pełnem wynagrodzeniem, podczas gdy lud wiejski 8-wiekową pracą pańszczyźnianą za ziemię dworską już drogo zapłacił, a nawet ją wysoce przepłacił; 2. dopuszcza wyłącznie i popiera jedynie parcelację prywatną, co jest sprzeczne z duchem reformy rolnej; 3. parcelację rozkłada na lat 10, podczas gdy przemiany ustroju rolnego dokonać można śmiało w przeciągu 2 lat; 4. przewiduje za mały zapas ziemi; 5. pozostawia za wielkie ośrodki; 6. przewiduje zwiększenie ośrodków przez wyłączenia; 7. wprowadza specjalne przywileje dla wielkich dzierżawców i dla synów obszarników; 8. nie daje należytej pomocy dla nowonabywców ziemi; 9. Nie rozwiązuje najważniejszego problemu reformy rolnej, jakim jest uzdrowienie i nadzielenie ziemią przedewszystkiem gospodarstw małorolnych; 10. krzywdzi sieroty i wdowy po bohaterach z r. 1920, krzywdzi inwalidów wojennych oraz zasłużonych żołnierzy polskich, którym Sejm ustawodawczy przyrzekł ziemię w nagrodę za krew i trudy wojenne.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PksOkoń">Z wymienionych przyczyn głosować będziemy przeciw projektowi ustawy.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PksOkoń">My, posłowie Chłopskiego Stronnictwa Radykalnego, uważając, że forsowany przez reakcyjne partie projekt ustawy jest przekreśleniem najważniejszego i najkonieczniejszego postulatu chłopskiego i jest grzebaniem reformy rolnej, z tej trybuny sejmowej zakładamy protest i wzywamy wszystkich chłopów polskich Rzeczypospolitej do podjęcia najenergiczniejszej legalnej walki o ziemię i wierzymy, że chłop polski, korzystając ze swoich konstytucyjnych uprawnień, tę walkę o ziemię legalnie wygra i ziemię wkrótce naprawdę zdobędzie dla siebie dla klasy 20-milionowej najpotężniejszej.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PksOkoń">Wierzymy, że chłop polski zapamięta sobie autorów projektu tej ustawy, sprawców jego nędzy i niedoli i tej nowej krzywdy, oraz że chłop polski, wykonywując swe najwyższe konstytucyjne prawo, naprawi straszliwy błąd popełniony dnia 5 listopada 1922 r. i nie wpuści już do nowego Sejmu swych wrogów otwartych lub zamaskowanych, lecz wyśle do nowego Sejmu prawdziwych gorących obrońców najżywotniejszych postulatów chłopskich, by przeprowadzili prawdziwą radykalną reformę rolną w interesie małorolnej i bezrolnej masy chłopskiej, a nie w interesie obszarników.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#komentarz">(Wrzawa.)</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#PksOkoń">My posłowie Chłopskiego Stronnictwa Radykalnego, pragnąc Polski chłopskiej, uważając, że uchwalenie tak karykaturalnego i krzywdzącego chłopów projektu ustawy jest najlepszym dowodem niezdolności obecnego Sejmu do pracy nad utrwaleniem bytu, nad budową i przebudową Rzeczypospolitej masy chłopskiej ginącej z głodu, wzywamy obecny Sejm do natychmiastowego rozwiązania się, a Rząd do rozpisania nowych wyborów.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#PksOkoń">Nowe wybory do Sejmu i Senatu muszą być przeprowadzone pod hasłem: „ziemia dla chłopów”, t. j. pod hasłem prawdziwej reformy rolnej. Ta sama masa chłopska wypowie się najlepiej i najwymowniej nowemi wyborami, czy ziemi pragnie, czy nie i w jaki sposób jej pragnie.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#PksOkoń">Wierzymy, że w nowym Sejmie wielka idea reformy rolnej potężniej i szczerzej z trybuny sejmowej przemówi i stokroć lepsze znajdzie zrozumienie, wówczas słowo stanie się czynem chłopsko-radykalnym.</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#komentarz">(Brawa i oklaski na lewicy.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Taraszkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PTaraszkiewicz">W imieniu bloku robotniczo-chłopskiego, złożonego z Niezależnej Partii Chłopskiej, Komunistycznej Frakcji Poselskiej i Białoruskiej Włościańsko-Robotniczej Hromady zakładamy stanowczy protest przeciw ustawie o parcelacji i osadnictwie, obłudnie nazwanej ustawą o wykonaniu reformy rolnej.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PTaraszkiewicz">Uchwalona przez Sejm ustawa o parcelacji jest zamachem zjednoczonej burżuazji i obszarnictwa na najżywotniejsze interesy ludu pracującego; celem jej jest utrzymanie kasty obszarników, która przez szereg wieków tuczyła się potem i krwią ludu pracującego, rzucenie ochłapów nielicznej garści bogaczy wiejskich i zdobycie w ten sposób dla burżuazji i obszarnictwa sprzymierzeńców w walce z ruchem wyzwoleńczym. Celem ustawy jest wydziedziczenie z ziemi jedynych jej prawych właścicieli — milionów chłopów bezrolnych i małorolnych, wyzucie z ojcowizny chłopów ukraińskich i białoruskich, a jednocześnie oszukiwanie i zwodzenie nadal mas ludowych obłudnemi obietnicami. Celem wreszcie ustawy jest umocnienie i utrwalenie rządów burżuazyjnych w państwie polskiem, spotęgowanie i tak już straszliwego ucisku i wyzysku chłopów i robotników.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PTaraszkiewicz">Ustawa ta, służąca interesom burżuazji i obszarnictwu, przeprowadzana jest przy najczynniejszym udziale sług pańskich z Piasta i P. P. S., którzy już oddawna i w zupełności za cel swój postawili obronę i umocnienie panowania burżuazji. Lecz również „Wyzwolenie”, które dla parady używa frazesów radykalnych, które przez jakiś czas w sejmie robiło pozory opozycji — idzie coraz wyraźniej na pańskim pasku, przez zawarcie zaś ugody z Piastem przeszło wyraźnie do obozu wrogiego ludowi pracującemu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PTaraszkiewicz">Blokowi burżuazyjno-piastowo-pepeesowemu, wzmocnionemu teraz przez Wyzwolenie, przeciwstawiony być winien potężny blok chłopsko-robotniczy, w którego szeregach znajdą się miliony ludu pracującego na wsi i w mieście, walczące pod hasłem: ziemia dla chłopów, fabryki dla robotników, wolność narodowa dla narodów ujarzmionych.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PTaraszkiewicz">My, przedstawiciele tego tworzącego się bloku chłopsko-robotniczego, od samego początku protestowaliśmy i protestujemy przeciwko tej ustawie. Domagaliśmy się wywłaszczenia ziemi bez wykupu i podziału pomiędzy chłopów przez samych chłopów. Ustawa ta nie tylko nie rozwiązuje kwestii rolnej, nie tylko nie jest, jak to twierdzi burżuazja i jej sługusy, wstępem do pokojowego rozwoju stosunków agrarnych w Państwie Polskiem, lecz przeciwnie, jest początkiem wielkiej i otwartej walki. Wielka walka o ziemię wchodzi w nowy okres. Sejm ziemi chłopom nie dał i nie da. Ziemię chłopi muszą wziąć i wezmą sami.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#komentarz">(Oklaski).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#Marszałek">Panie Pośle Taraszkiewicz, z trybuny sejmowej wolno mówić tylko o ustawie, przeciw ustawie, albo za nią. Jeżeli Pan Poseł w dalszym ciągu w tym duchu będzie przemawiał, natychmiast odbiorę Panu głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PTaraszkiewicz">Cała ziemia obszarnicza i kościelna wraz z budynkami i inwentarzem musi być skonfiskowana bez odszkodowania i bezpłatnie podzielona przez komitety chłopskie pomiędzy wiejską ludność bezrolną i małorolną. Tworzyć komitety chłopskie — oto nakaz chwili. Tworzyć komitety chłopskie dla walki masowej o ziemię dla chłopów bez wykupu, dla walki z rozdrapywaniem ziemi przez nieliczną garstkę bogatych gburów wiejskich, dla walki z uciskiem podatkowym, dla walki z uciskiem i gwałtami policyjnemu, dla organizowania mas pod hasłem walki o rząd chłopsko-robotniczy. Uchwalana przez Sejm ustawa o parcelacji i osadnictwie prowadzi również do spotęgowania walki na ziemiach ukraińskich i białoruskich, ujarzmionych przez polską szlachtę i burżuazję.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PTaraszkiewicz">Rząd polski i burżuazja polska, przy czynnem poparciu ugodowców chłopskich i robotniczych, prowadzą na ziemiach ukraińskich i białoruskich politykę eksterminacyjną, wzorowaną na działalności osławionej pruskiej komisji kolonizacyjnej, politykę, mającą na celu wyzucie chłopów ukraińskich i białoruskich z ziemi i spolonizowanie Ukrainy i Białorusi zachodniej.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#komentarz">(Głos: Kto Panu dyktował, to co Pan mówi.).</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PTaraszkiewicz">Wbrew tej polityce, której celem jest rozbicie szeregów ludu pracującego przez rozbudzenie w nich nienawiści narodowej, szerokie rzesze chłopów polskich zrozumieją, iż jedynie wspólna walka z chłopami ukraińskimi i białoruskimi i sojusz braterski z klasą robotniczą przynieść może zwycięstwo nad wyzyskiwaczami.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#komentarz">(Oklaski na ławach mniejszości.)</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PTaraszkiewicz">Ziemia na terenie Ukrainy zachodniej i Białorusi zachodniej jest odwieczną własnością miejscowych chłopów, wydartą im przemocą przez szlachtę. Ziemię tę ukraińskie i białoruskie masy pracujące odzyskają w przymierzu z chłopami i robotnikami polskimi i potrafią ją obronić przed wszelkiemi zamachami obszarnictwa i burżuazji.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PTaraszkiewicz">Na terenach ukraińskich i białoruskich dla kierownictwa podziałem skonfiskowanej ziemi utworzone być winny główne komitety chłopskie Ukrainy zachodniej i Białorusi zachodniej, wybrane przez zjazdy delegatów powiatowych komitetów chłopskich.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PTaraszkiewicz">W imieniu milionów chłopów i robotników, którzy jedynie w ścisłym braterskim sojuszu i przymierzu widzą pewne zwycięstwo, uroczyście protestujemy przeciw wykuwanemu w Sejmie nowemu zamachowi na prawa ludu pracującego, Stwierdzamy, że zamach Sejmu na prawa ludu pracującego wzmocni tylko i spotęguje walkę mas chłopskich o swoją ojcowiznę, o swe najświętsze prawa.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PTaraszkiewicz">Brutalna polityka burżuazji, obłuda ugodowców z P. P. S. i Wyzwolenia otwiera oczy coraz szerszym masom ludu pracującego, wskazuje im, że do wyzwolenia prowadzi jedynie droga nieubłaganej walki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Chrucki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PChrucki">W imieniu Klubu Ukraińskiego oświadczam, co następuje:</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PChrucki">Klub Ukraiński reprezentuje tu w Sejmie 7-milionowy naród ukraiński, odłam 40-milionowego narodu, któremu w udziale przypadły najlepsze i największe w Europie przestrzenie ziemi rolnej. Naród ukraiński, od wieków pracując na ziemi, żywi szczególne zamiłowanie do pracy na roli. Równocześnie, jak wykazały to naukowe badania, jest on najbardziej uzdolniony do pracy na roli. Wkońcu, na etnicznie ukraińskich ziemiach, znajdujących się pod Polską, ziemia stanowi jedyny warsztat pracy dla miejscowej ludności. Na tych ziemiach niema przemysłu, miasta stanowią rzadkie oazy; naród pozbawiony jest swojej szkoły rodzimej. I to wszystko są przyczyny, dla których naród ukraiński kurczowo trzyma się ziemi, dla których ziemia tu jest najdroższa, chociaż ona bynajmniej nie popłaca, bo komunikacja jest trudna i licha, a inwenstycyj potrzeba ogromnych.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PChrucki">Te warunki nieprędko przestaną istnieć i długo jeszcze ziemia będzie jedynym warsztatem pracy ludzkiej na tych ziemiach etnicznie ukraińskich. Z tych powodów naród ukraiński najgoręcej pragnie ziemi, łaknie reformy rolnej.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PChrucki">Na Wielkiej Ukrainie ten naród już całkowicie posiada ziemię swoich przodków i jest sam sobie panem.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#komentarz">(Głos: Nie, tylko bolszewik.)</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PChrucki">Nie według martwego dogmatu prawa rzymskiego, stwarzanego w innych warunkach, lecz w imię wyższej prawdy i sprawiedliwości odbył się tam podział ziemi między włościanami, bo podstawą reformy agrarnej była idea poszanowania ludzkiej, wiekowiecznej pracy oraz idea stworzenia z ziemi warsztatu pracy dla jak największej liczby ludzi; jednocześnie zrealizowanie reformy rolnej było tam sprostowaniem historycznej niesprawiedliwości i krzywd pracujących mas. Tak to według zasad chłopskiej ideologii, bez żadnego odszkodowania, odbyła się reforma rolna na olbrzymich przestrzeniach 1/7 części świata, w tem i na największej części jedynego terytorium, który zwartą masą zamieszkuje jedyny naród ukraiński.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#komentarz">(P. Bitner: To też pięknie głód tam hula.).</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PChrucki">Tylko po zachodniej stronie kordonu ryskiego, który przeciął żywe ciało jednego narodu, ziemia nadal znajduje się w rękach panów, dawnej szlachty. Oprócz tego, zjawił się niedawno nowy pan na tej ziemi, osadnik polski. A tubylczy naród ukraiński, jak nie miał ziemi tak i nie będzie jej mieć, dopóki jej sam sobie nie zdobędzie.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#komentarz">(Oklaski na ławach mniejszości.)</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#PChrucki">Problem reformy rolnej nie może być rozwiązany na ziemiach naszych inaczej, jak to się stało na Wielkiej Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#komentarz">(Oklaski na ławach mniejszości.)</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#PChrucki">Ustawa o parcelacji i osadnictwie, będąca przedmiotem obrad Sejmu, wcale nie uwzględnia tych momentów pierwszorzędnego znaczenia; przeciwnie, jej przewodnią myślą jest nasyłanie osadników Polaków na ukraińskie tereny. Myśleliśmy, że pod wpływem naszego otwartego i gorącego protestu — obstrukcji na posiedzeniu Sejmu w dniu 14 lipca r. b.,...</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#komentarz">(Głos na prawicy: Historyczna data)</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#PChrucki">... który wyrażał ostatni apel do Panów...</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#komentarz">(P. Majewski: Tatarski apel.)</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#PChrucki">... i krzyk rozpaczy naszego narodu, Panowie zejdą z drogi wydzierania naszemu ludowi ziemi i przyjmą nasze poprawki. Jednakże dwudniowe pertraktacje pod przewodnictwem Marszałka Sejmu, p. Rataja, z udziałem przedstawicieli lewicy i centrum polskiego oraz Ministra Reform Rolnych wykazały, iż Panowie nie godzą się nawet na minimalne nasze żądania.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#komentarz">(Głos na lewicy: Nieprawda.)</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#PChrucki">Wynieśliśmy z tych rokowań głębokie przekonanie, że Panowie chcieliście tylko otrzymać naszą aprobatę na wymierzony przeciw naszemu narodowi śmiertelny cios, nie odstępując od zasady kolonizacji naszych ziem. Sprzedać naszego narodu nie możemy, a taką sprzedażą byłaby nasza zgoda choćby na zmniejszone osadnictwo. Bo czemże innem jest osadnictwo, jak nie zagrożeniem śmierci dla naszego narodu! To nasyłanie polskich kolonistów na ziemie ukraińskie, którego nie możecie się wyrzec, staje się bardzo wymownem w świetle oficjalnych cyfr statystycznych.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#PChrucki">Ta statystyka oficjalna powiada, że zapas ziemi w Polsce jest tak skromny, że z tego zapasu możnaby uzupełnić tylko 1/3 część karłowatych gospodarstw, t. zn. 2/3 karłowatych gospodarstw a cały bezrolny proletariat wiejski ziemi nie otrzyma. Ziemie etnicznie ukraińskie nie stanowią pod tym względem żadnego wyjątku. Polesie pod względem zaludnienia analogiczne jest do Pomorza, z tą tylko różnicą, że Polesie jest bagnistym i nieuprzemysłowionym krajem, a Pomorze najbardziej kulturalną częścią Polski z wysoce rozwiniętym przemysłem. Wołyń jest bardziej zaludniony niż warszawskie województwo, Chełmszczyzna zaludniona gęściej od wschodniej części woj. lubelskiego, a w Galicji wschodniej mamy takież samo przeludnienie, jak w Galicji zachodniej. A więc zapasu ziemi na naszych terenach niema. To podkreślić należy z szczególnym naciskiem. Nasyłanie kolonistów Polaków z innych dzielnic Państwa Polskiego w takich warunkach jest równoznaczne ze skazaniem tubylczej ludności ukraińskiej na zagładę, na wymieranie powolne. Śmierć, a nie życie niesie obecna ustawa dla naszego narodu.</u>
          <u xml:id="u-20.19" who="#PChrucki">Choćby tylko z tego jednego powodu nie wolno nam przyłożyć swej ręki do tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-20.20" who="#PChrucki">Lecz jest i druga strona w tej sprawie, na którą zwrócić uwagę należy. Naród ukraiński nie może zrzec się swoich praw gospodarczych do ziemi, którą od wieków zamieszkuje. Niema na tych terenach ukraińskich polskiej ziemi. Szlachta ukraińska z chwilą, gdy zdradziła swój naród i przeszła do obozu jego historycznego wroga, straciła swe prawa do ziemi. Ta ziemia już wówczas musiała przejść w ręce narodu.</u>
          <u xml:id="u-20.21" who="#PChrucki">Lecz, pominąwszy ten moment historyczno-narodowościowy, czyż nie wykupił naród ukraiński ziemi od panów, bez różnicy narodowości, swoim potem i krwią, któremi wieki całe polewał tę ziemię? A więc i z punktu widzenia socjalnego niema już pańskiej ziemi na naszych terenach.</u>
          <u xml:id="u-20.22" who="#PChrucki">Wkońcu, nasz naród ukraiński stanowił od wieków, stanowi i, wierzymy, będzie stanowił olbrzymią większość ludności na tych terenach. A więc z tych wszystkich powodów naród ukraiński uważa siebie za jednego gospodarza wszystkich bez wyjątku gruntów, wód i lasów na ziemi ukraińskiej. Tych swoich praw gospodarza swej ziemi on nikomu w świecie nie ustąpi, a tych wszystkich, którzy teraz panują nad nim, uważa za czasowych zaborców. Odmawia Wam naród ukraiński prawa rozporządzać się jego własnością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#Marszałek">Ma Pan prawo postanawiać o ziemiach pod Warszawą podobnie, jak każdy z posłów ma wszelkie prawo do postanawiania o tych ziemiach, o których Pan mówił, ponieważ one należą do Państwa Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PChrucki">Najlepszą odpowiedzią jest traktat wersalski i samo powstanie Państwa Polskiego, bo Polska zawdzięcza swoje powstanie prawu samostanowienia narodów o sobie. Opieram się na tej zasadzie, której zawdzięczacie swoje powstanie.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PChrucki">Możecie uchwalać, jakie się Wami podoba, ustawy. Naród ukraiński nigdy ich nie uzna, a chłop ukraiński przy pierwszej sposobności strasznie pomści się na tych, którzy wydarli mu ziemię i zpowrotem ją odbierze.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PChrucki">Dlatego obecnie nie wolno nam przyłożyć swej pieczęci do Waszej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#Marszałek">Dyskusja wyczerpana. Przed głosowaniem zarządzam 5-minutową przerwę. Za 5 minut przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#Marszałek">Najdalej idącą poprawką jest poprawka pod nr. 2 klubu „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa”. Miałem dużą wątpliwość, czy w tem miejscu poddawać tę poprawkę pod głosowanie czy nie, poddać jej dopiero po ewentualnem odrzuceniu poprawki proponującej odrzucenie projektu ustawy, przyjętego w drugiem czytaniu. Doszedłem jednak do przekonania, że żeby nie stwarzać precedensu na przyszłość, powinienem ją poddać w tem miejscu pod głosowanie, ażeby nie uniemożliwiać i nie utrudniać klubowi Wyzwolenie zajęcia stanowiska wobec poszczególnych poprawek do projektu ustawy. Poddaję więc pod głosowanie poprawkę pod nr. 2 klubu Wyzwolenia, która proponuje odrzucenie całego projektu i zastąpienie go własnym projektem Wyzwolenia.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#komentarz">(P. Chrucki: Panie Marszałku, w głosowaniu udziału brać nie będziemy i na znak protestu opuszczamy salę.) (Posłowie Klubu Ukraińskiego i Białoruskiego opuszczają salę śpiewając.)</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 2, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#Marszałek">Głosować będziemy nad poprawką pod nr. 1. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 1, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#Marszałek">Głosować będziemy nad poprawką pod nr. 3. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 3, żeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 4. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 5 p. Niskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawką pod nr. 6. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawki pod nr. 7 Klubu Narodowej Partii Robotniczej. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#Marszałek">Głosujemy obecnie nad poprawką pod nr. 9.</u>
          <u xml:id="u-23.13" who="#komentarz">(P. Fiderkiewicz: Wnoszę o imienne głosowanie.)</u>
          <u xml:id="u-23.14" who="#Marszałek">Proszę o poparcie. Poparcie niedostateczne, zarządzam głosowanie zwykłe. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 9, żeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.15" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 8, żeby wstali. I tu stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.16" who="#Marszałek">Dalej poprawka pod nr. 10 p. Ossowskiego i innych. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.17" who="#Marszałek">Do art. 1 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-23.18" who="#Marszałek">Do art. 2 jest najpierw poprawka pod nr. 11. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.19" who="#Marszałek">Dalej głosować będziemy nad poprawką, którą Panowie mają pod nr. 13 p. Dzięgielewskiego.</u>
          <u xml:id="u-23.20" who="#komentarz">(P. Moraczewski: Druga jej część jest wycofana.)</u>
          <u xml:id="u-23.21" who="#Marszałek">Więc głosujemy nad pierwszą częścią poprawki p. Dzięgielewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.22" who="#Marszałek">Obecnie będziemy głosować nad poprawką p. Łuszczewskiego pod nr. 14. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.23" who="#Marszałek">Teraz głosujemy nad poprawką, którą Panowie mają pod nr. 12 „Wyzwolenia” i „Jedności Ludowej”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. I tu mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.24" who="#Marszałek">Dalej jest poprawka pod nr. 15, ażeby ustępy b) i d) zastąpić nowym tekstem. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. I tu stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.25" who="#Marszałek">Dalsza poprawka pod nr. 16 domaga się skreślenia końcowych słów: „po zasiągnięciu ich opinii reprezentacyj prawnych” i wstanie słów: „po porozumieniu się z ich Reprezentacjami prawnemi”. Poprawka ta pokrywa się częściowo z poprawką p. Chruckiego pod nr. 17, który także domaga się skreślenia słów „po zasiągnięciu opinij” i wstawienia „za porozumieniem i zgodą”.</u>
          <u xml:id="u-23.26" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Prosimy głosować tak, jak są sformułowane, przez zastąpienie. Poprawka p. Chruckiego jest dalej idąca, bo wymaga zgody, a w poprawce pod nr. 16 nie jest to przewidziane.)</u>
          <u xml:id="u-23.27" who="#Marszałek">Jeżeli to Panom jest dogodniejsze, możemy głosować najpierw nad poprawką p. Chruckiego dalej idącą, aby w ust. c) zamiast słów: „po zasiągnięciu opinij” wstawić: „za porozumieniem i zgodą”. Jeżeli to zostanie odrzucone, będziemy głosowali za drugą poprawką Klubu Ukraińskiego i p. Sommersteina, aby wstawić słowa: „po porozumieniu się z ich reprezentacjami prawnemi”. Proszę Posłów, którzy są za poprawką p. Chruckiego, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 16, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, muszę zarządzić głosowanie przez drzwi. Posłów, którzy są za poprawką, proszę, aby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-23.28" who="#komentarz">(Po głosowaniu).</u>
          <u xml:id="u-23.29" who="#Marszałek">Wynik głosowania jest następujący: Za poprawką głosowało posłów 155, przeciwko poprawce 174, poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.30" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawki pod nr. 18. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.31" who="#Marszałek">Przechodzimy do poprawki pod nr. 19. p. Bitnera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-23.32" who="#komentarz">(Po głosowaniu).</u>
          <u xml:id="u-23.33" who="#Marszałek">Wynik głosowania jest następujący. Za poprawką p. Bitnera głosowało 160 posłów, przeciwko 169. Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.34" who="#Marszałek">Poprawka 20 ks. Ilkowa. Proszę Posłów, którzy którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.35" who="#Marszałek">Poprawka 21. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.36" who="#Marszałek">Poprawka 22 została wycofana. W ten sposób do art. 2 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-23.37" who="#Marszałek">Poprawka 23 Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.38" who="#Marszałek">Poprawka 24 Związku Chłopskiego. Jest tu omyłka zamiast: „w art. 1” — powinno być: w wierszu pierwszym. Mam wrażenie, że ta poprawka pokrywa się z poprawką 25, różnica jest tylko stylistyczna, może Panowie skomasują je?</u>
          <u xml:id="u-23.39" who="#komentarz">(P. Moraczewski: Poprawka 25 wycofana.)</u>
          <u xml:id="u-23.40" who="#Marszałek">Pozostaje zatem poprawka 24. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.41" who="#Marszałek">Poprawka 26 klubu ukraińskiego. Proszę Posłów są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.42" who="#Marszałek">Poprawka 27 posła Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.43" who="#Marszałek">Poprawka 28 będzie głosowana na samym końcu tego artykułu, jako poprawka 45 a).</u>
          <u xml:id="u-23.44" who="#Marszałek">Poprawka 29 wycofana.</u>
          <u xml:id="u-23.45" who="#Marszałek">Poprawka 30 p. Poniatowskiego. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.46" who="#Marszałek">Poprawka 31. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.47" who="#Marszałek">Poprawka 32 p. Sommersteina. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali.</u>
          <u xml:id="u-23.48" who="#komentarz">(P. Staniszkis: Tu trzeba artykuł zmienić, który niewłaściwie jest powołany.)</u>
          <u xml:id="u-23.49" who="#Marszałek">Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.50" who="#Marszałek">Poprawka 33 p. Sommersteina. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.51" who="#Marszałek">Poprawka 34 p. Sommersteina. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.52" who="#Marszałek">Poprawka 35.</u>
          <u xml:id="u-23.53" who="#komentarz">(Głos: Odpada.)</u>
          <u xml:id="u-23.54" who="#Marszałek">Poprawka 36 klubu ukraińskiego. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.55" who="#Marszałek">Poprawka 37 p. Daczki. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.56" who="#Marszałek">Poprawka 38 P. S. L. „Piasta”. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, ażeby wstali. Stoi większość, poprawka ta przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.57" who="#Marszałek">Poprawka 39 także P. S. L. „Piasta”. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. I tu stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.58" who="#Marszałek">Poprawka 40 klubu P. S. L. „Piast”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi większość — poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.59" who="#Marszałek">Mam wrażenie, że najdalej idzie teraz poprawka pod nr. 42 p. Bitnera i skłonny jestem poddać ją wpierw pod głosowanie. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi większość — poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.60" who="#Marszałek">Muszę dodać, że p. Chomiński w poprawce pod nr. 41 wycofał słowa: „na wezwanie Ministra Reform Rolnych”. Sądzę jednak że ta poprawka obecnie nieaktualna.</u>
          <u xml:id="u-23.61" who="#Marszałek">Poprawka p. Łuszczewskiego i dwie poprawki p. Malika stały się nieaktualne.</u>
          <u xml:id="u-23.62" who="#Marszałek">Pozostaje jeszcze do przegłosowania poprawka pod nr. 28 do tego artykułu. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.63" who="#Marszałek">Do artykułu 3 zostały więc przyjęte poprawki: 32 p. Sommersteina, 38, 39 i 40 „Piasta” oraz 42 p. Bitnera.</u>
          <u xml:id="u-23.64" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 4. Najpierw mamy poprawkę pod nr. 46. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.65" who="#Marszałek">Poprawka 47 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.66" who="#Marszałek">Będziemy głosowali nad poprawką pod nr. 48. Proszę Posłów którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.67" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 49. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.68" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 50. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. I tu stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.69" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 51 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.70" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 52. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.71" who="#Marszałek">Co do poprawki p. Kadłubowskiego, przyznam się, że jestem zdezorientowany, bo ona nie nadaje się do poprawki pod nr. 54, chyba, że jest pomyłka.</u>
          <u xml:id="u-23.72" who="#komentarz">(P. Staniszkis: Proszę o głos w tej sprawie. Zostały opuszczone w poprawce pod nr. 54 słowa: „i okręgu administracyjnym wileńskim”, które w tekście były podane, a dalej zamiast „właściciele” winno być „właścicieli”.)</u>
          <u xml:id="u-23.73" who="#Marszałek">Teraz już rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-23.74" who="#Marszałek">Więc będziemy głosować najpierw nad poprawką p. Kadłubowskiego, jako poprawką do poprawki pod nr. 54. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką p. Kadłubowskego, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.75" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 54, sprostowaną przed chwilą, aby wstali. Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.76" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Kto nie brał udziału w powstaniu, ten ma przywileje.).</u>
          <u xml:id="u-23.77" who="#Marszałek">Pod nr. 55 jest poprawka klubu ukraińskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.78" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 56. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-23.79" who="#Marszałek">Następnie jest poprawka pod nr. 57.</u>
          <u xml:id="u-23.80" who="#komentarz">(P. Staniszkis: Tam nie jest „sądów”, ale „sadów”.)</u>
          <u xml:id="u-23.81" who="#Marszałek">Słusznie. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 57, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-23.82" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
          <u xml:id="u-23.83" who="#Marszałek">Wynik głosowania jest następujący: za poprawką pod nr. 57 głosowało posłów 183, przeciw poprawce głosowało posłów 156. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-23.84" who="#Marszałek">Poprawka 58.</u>
          <u xml:id="u-23.85" who="#komentarz">(P. Staniszkis: Proszę o głos.)</u>
          <u xml:id="u-23.86" who="#Marszałek">Głos ma p. Staniszkis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PStaniszkis">Została opuszczona w druku druga część tej poprawki, która do drugiego czytania była zgłoszona, jako poprawka 79.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#Marszałek">Jest tu widoczny błąd drukarski, bo po słowie „wraz” niema dalszego ciągu tekstu tej poprawki. Ta poprawka jest w druku do drugiego czytania. Sądzę, że Panowie mają ją przed oczyma, tak że nie potrzebuję jej odczytywać. Głosujemy więc nad poprawką pod 58, Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 59. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 60. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 61 p. Chomińskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 62 Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 63 pp. Bitnera i Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 64 p. Raczkowskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi większość — poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 65 p. Chomińskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#komentarz">(Głosy: Stylistyczna!)</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#Marszałek">Stylistyczna. Czy jest sprzeciw co do tej poprawki? Niema sprzeciwu, uważam tę poprawkę stylistyczną za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 66. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.11" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 67. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.12" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 68. Zdaje się, że ona wynika z poprzednio przyjętej pod nr. 57.</u>
          <u xml:id="u-25.13" who="#komentarz">(Głos: Tak jest.)</u>
          <u xml:id="u-25.14" who="#Marszałek">Uważam ją za przyjętą jako konsekwencję.</u>
          <u xml:id="u-25.15" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Prosimy o głosowanie.)</u>
          <u xml:id="u-25.16" who="#Marszałek">Oczywiście mogę poddać pod głosowanie, ale to jest logiczny wynik, w logicznym wyniku musimy to uzupełnić. Większość, przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.17" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawki pod nr. 69. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 69, żeby wstali. Mniejszość — odrzucona. Do art. 4 zostały przyjęte poprawki pod nr. nr. 54, 57, 64, 65 i 68.</u>
          <u xml:id="u-25.18" who="#Marszałek">Do art 5 jest najpierw poprawka 70. P. Kwapiński prosi ażeby go wykreślić z tej poprawki. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.19" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 71. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, aby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.20" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 72 p. Chomińskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. I tu mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.21" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 73 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.22" who="#Marszałek">Czy p. Łuszczewski domaga się osobnego głosowania co do skreślenia punktu 2?</u>
          <u xml:id="u-25.23" who="#komentarz">(P. Łuszczewski: Uważam, że to razem jest załatwione.)</u>
          <u xml:id="u-25.24" who="#Marszałek">Zatem poprawka pod nr. 74 załatwiona.</u>
          <u xml:id="u-25.25" who="#Marszałek">Teraz głosować będziemy w następującym porządku: Najpierw weźmiemy poprawkę klubu ukraińskiego, która jest wydrukowana pod nr. 78. Panów Posłów, którzy są za poprawką nr. 78 proszę, aby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.26" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 77. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 77, aby wstali. I tu mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.27" who="#Marszałek">Obecnie będziemy głosować nad poprawką pod nr. 75. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. I tu mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.28" who="#Marszałek">Obecnie głosujemy nad poprawką pod nr. 76. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.29" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 79. Pierwszy punkt tej poprawki jest o tyle nie na miejscu, że ta poprawka jest dostosowana do projektu ustawy, która była przedłożona w drugiem czytaniu, a nie do tekstu, przyjętego w drugiem czytaniu, natomiast druga część jest aktualna. Zatem wniosek o skreślenie punktu 6 poddam w swoim czasie pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-25.30" who="#Marszałek">Co do dalszych poprawek, które odnoszą się do punktu 3 głosować będziemy w następującym porządku: najpierw będziemy głosować nad poprawką pod nr. 83, a potem pod nr. 80.</u>
          <u xml:id="u-25.31" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 81, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Teraz będziemy głosować nad poprawką pod nr. 82, żeby przywrócić punkt 3 w brzmieniu przyjętem przez komisję. Poprawka p. Sommersteina pod nr. 83 pokrywa się z drugą częścią poprawki pod nr. 82.</u>
          <u xml:id="u-25.32" who="#komentarz">(P. Sommerstein: Proszę o rozdzielenie.)</u>
          <u xml:id="u-25.33" who="#Marszałek">Głosować będziemy najpierw nad pierwszą częścią poprawki pod nr. 82, a potem nad wspólną częścią poprawki pod nr. 82 i pod nr. 83. Głosujemy nad pierwszą częścią poprawki 82. Proszę Posłów, którzy są za tą częścią poprawki, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem drugiej części, pokrywającej się z wnioskiem p. Sommersteina, aby wstali. Stoi mniejszość, odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.34" who="#Marszałek">Obecnie będziemy głosowali nad poprawką pod nr. 80.</u>
          <u xml:id="u-25.35" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Proszę o osobne głosowanie nad nowym ustępem po p. 3, a osobno nad skreśleniem zdania.)</u>
          <u xml:id="u-25.36" who="#Marszałek">Czy poseł Chomiński zgadza się na to.</u>
          <u xml:id="u-25.37" who="#komentarz">(P. Chomiński: Zgadzam się.)</u>
          <u xml:id="u-25.38" who="#Marszałek">Wobec tego głosować będziemy w dwóch częściach: nad pierwszemi trzema wierszami poprawki, a potem nad dalszym ciągiem. Proszę Posłów, którzy są za pierwszą częścią poprawki, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona. Proszę Posłów, którzy są za drugą częścią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.39" who="#Marszałek">Poprawka 84 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.40" who="#Marszałek">Poprawka pod 85 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.41" who="#Marszałek">Poprawka 86 p. Dzięgielowskiego. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.42" who="#Marszałek">Przychodzi teraz miejsce na poprawkę Zw. Lud. Nar., która się pokrywa z drugą częścią poprawki p. Łuszczewskiego pod nr. 79. Panów Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 87, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.43" who="#Marszałek">Do art. 5 została więc przyjęta jedna poprawka p. Sommersteina pod nr.84.</u>
          <u xml:id="u-25.44" who="#Marszałek">Do art. 6 jest najpierw poprawka pod nr. 88 p. Łuszczewskiego. Panów Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 88, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.45" who="#Marszałek">Poprawka 89 p. Łuszczewskiego. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.46" who="#Marszałek">Poprawka 90 Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa”. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.47" who="#Marszałek">Poprawka 91 p. Łuszczewskiego. Panów Posłów, którzy są za nią, proszę, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.48" who="#Marszałek">Do art. 6 nie przyjęto żadnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-25.49" who="#Marszałek">Do art. 7 mamy najpierw poprawkę pod nr. 92. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Stoi mniejszość. Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.50" who="#Marszałek">Poprawka 93; część pierwsza poprawki wycofana, pozostaje część druga. Głosujemy nad drugą częścią poprawki pod nr. 93. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.51" who="#Marszałek">Poprawka 94 Klubu „Wyzwolenia”.</u>
          <u xml:id="u-25.52" who="#komentarz">(P. Osiecki: Proszę o rozdzielenie tej poprawki na 2 części: część pierwsza: 15 km. — 10 km. i druga część 10 km. — 5 km.)</u>
          <u xml:id="u-25.53" who="#Marszałek">Głosujemy nad pierwszą częścią poprawki „15 km.” zastąpić przez „10 km.”. Proszą Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.54" who="#Marszałek">Głosujemy nad drugą częścią poprawki 94. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali Mniejszość odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.55" who="#Marszałek">Cała poprawka pod nr. 94 została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.56" who="#Marszałek">Poprawka 95 p. Bitnera. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Większość — przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.57" who="#Marszałek">Poprawka 96 wycofana.</u>
          <u xml:id="u-25.58" who="#Marszałek">Do art. 7 przyjęta została jedna poprawka p. Bitnera pod nr. 95.</u>
          <u xml:id="u-25.59" who="#Marszałek">Do art. 8 jest poprawka pod nr. 97. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.60" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 98 p. Daczki. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona. Do art. 8 nie uchwalono żadnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-25.61" who="#Marszałek">Do art. 9 jest poprawka p. Miotły pod nr. 99. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.62" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 100.</u>
          <u xml:id="u-25.63" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Proszę Panie Marszałku o rozdzielenie, proszę o głosowanie pierwszych trzech wierszy osobno a osobno dodatkowego ustępu.)</u>
          <u xml:id="u-25.64" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za tą częścią poprawka p. Daczki, gdzie chodzi o skreślenie, aby wstali. Stoi mniejszość — odrzucona. Proszę Posłów, którzy są za drugą częścią tej poprawki, aby wstali. I tu stoi mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.65" who="#Marszałek">Ostatnia poprawka do art. 9 pod nr. 101 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona. Do art. 9 nie przyjęto żadnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-25.66" who="#komentarz">(Przewodnictwo obejmuje Wicemarszałek Moraczewski.)</u>
          <u xml:id="u-25.67" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 102. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.68" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką p. ks. Ilkowa pod nr. 103. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.69" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką p. ks. Ilkowa pod nr. 104. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.70" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 105 Wyzwolenia i Jedności Ludowej. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Do art. 10 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-25.71" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 11. Poprawka pod nr. 106 Niezależnej Partii Chłopskiej. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.72" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pp. Dąbrowskiego i Łuszczewskiego pod nr. 107. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.73" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką Zw. Lud. Nar. pod nr. 108. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.74" who="#Marszałek">Pod nr. 109 jest poprawka Zw. Lud. Nar. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.75" who="#Marszałek">Pod nr. 110 jest poprawka Zw. Chłopskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.76" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. III Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.77" who="#Marszałek">Poprawka 112 klubu Wyzwolenie i Jedność Ludowa. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.78" who="#Marszałek">Poprawka 113 klubu Wyzwolenie i Jedność Ludowa. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona. Do art. II przyjęte zostały poprawki 108 i 109.</u>
          <u xml:id="u-25.79" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 12. Poprawka 114.</u>
          <u xml:id="u-25.80" who="#komentarz">(P. Kwapiński: Proponuję rozdzielenie głosowania, ostatni ustęp po słowach „Dzienników urzędowych” głosować oddzielnie.)</u>
          <u xml:id="u-25.81" who="#Marszałek">Czy klub Wyzwolenie się zgadza?</u>
          <u xml:id="u-25.82" who="#komentarz">(P. Poniatowski: Ja się nie zgadzam.)</u>
          <u xml:id="u-25.83" who="#Marszałek">Poddaję zatem całą poprawkę pod głosowanie. Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem całej poprawki 114, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.84" who="#Marszałek">Poprawka 115 p. Chomińskiego, Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem tej poprawki, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona. — Do art. 12 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-25.85" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 13. Poprawka 116 p. Miotły. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.86" who="#Marszałek">Poprawka 117 Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.87" who="#Marszałek">Poprawka 118 Klubu „Wyzwolenie i „Jedność Ludowa”. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.88" who="#Marszałek">Poprawka 119 Związku Ludowo-Narodowego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.89" who="#Marszałek">Poprawka 120 Związku Chłopskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona. — Do art. 13 nie przyjęto żadnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-25.90" who="#Marszałek">Do art. 14 jest jedna poprawka p. Miotły. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Do tego artykułu nie przyjęto żadnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-25.91" who="#Marszałek">Do art. 15 jest poprawka pod nr. 122 Związku Chłopskiego. Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 122, żeby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.92" who="#komentarz">(P. Sanojca: Prosimy o rozdzielenie głosowania nad poprawką, pod nr. 123.)</u>
          <u xml:id="u-25.93" who="#Marszałek">Głosujemy więc nad pierwszą częścią poprawki pod nr. 123. Proszę Posłów, którzy są za tą częścią poprawki, żeby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.94" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za drugą częścią poprawki pod nr. 123, aby wstali. Stoi mniejszość, odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.95" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 124. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona. Do art. 15 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-25.96" who="#Marszałek">Przystępujemy do głosowania nad poprawkami do art. 16. Głosujemy nad poprawką pod nr. 125 „Wyzwolenia” i „Jedności Ludowej”. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.97" who="#Marszałek">Poprawka p. Osieckiego pod 126. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.98" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką p. Chomińskiego pod nr. 127.</u>
          <u xml:id="u-25.99" who="#komentarz">(Głos: Wycofana.)</u>
          <u xml:id="u-25.100" who="#Marszałek">Poprawka ta jest nieaktualna.</u>
          <u xml:id="u-25.101" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką p. Łuszczewskiego pod 128. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.102" who="#Marszałek">Poprawka p. Łuszczewskiego pod nr. 129, właściwie jest skonsumowana poprawką poprzednią.</u>
          <u xml:id="u-25.103" who="#Marszałek">Poprawka 130 klubu „Wyzwolenia” i Związku Chłopskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.104" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką pod nr. 131 Związku Chłopskiego. Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem tej poprawki, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.105" who="#Marszałek">Poprawka 132 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.106" who="#Marszałek">Poprawka 133 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.107" who="#Marszałek">Poprawka 134 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona. — W ten sposób do art. 16 została przyjęta jedynie poprawka 126.</u>
          <u xml:id="u-25.108" who="#Marszałek">Do art. 17 jest poprawka pod nr. 135 Wyzwolenia i Jedności Ludowej. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.109" who="#Marszałek">Poprawka 136 p. Bitnera. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.110" who="#Marszałek">Poprawka 137 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Większość, poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-25.111" who="#Marszałek">Poprawka 138 ewentualna stała się obecnie nieaktualną. — Do art. 17 została przyjęta jedynie poprawka pod nr. 137.</u>
          <u xml:id="u-25.112" who="#Marszałek">Do art. 18 niema żadnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-25.113" who="#Marszałek">Przystępujemy do art. 19. Głosujemy nad poprawką pod nr. 139. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.114" who="#Marszałek">Poprawka 140 klubu „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa”. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.115" who="#Marszałek">Poprawka 141 p. Chomińskiego. Proszę Posłów, którzy są za jej przyjęciem, ażeby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.116" who="#Marszałek">Poprawka 142 klubu „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa”. Panów Posłów, którzy są za tą poprawką, proszę, ażeby wstali. Biuro nie jest zgodne, muszę zarządzić głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za przyjęciem tej poprawki, ażeby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-25.117" who="#komentarz">(Marszałek obejmuje przewodnictwo.)</u>
          <u xml:id="u-25.118" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
          <u xml:id="u-25.119" who="#Marszałek">Wynik głosowania jest następujący: za poprawką pod nr. 142 głosowało posłów 156, przeciw — 184. Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.120" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 143. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, żeby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.121" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 144 p. Sommersteina. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.122" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 145 p. Chomińskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.123" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 146 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, żeby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzani głosowanie przez drzwi.</u>
          <u xml:id="u-25.124" who="#komentarz">(Wrzawa. Bicie w pulpity.)</u>
          <u xml:id="u-25.125" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką 146, żeby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-25.126" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
          <u xml:id="u-25.127" who="#Marszałek">Wynik głosowania jest następujący: za poprawką głosowało posłów 154, przeciw — 188. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.128" who="#komentarz">(Wrzawa. Głosy: Precz z Ossowskim!)</u>
          <u xml:id="u-25.129" who="#Marszałek">Przystępujemy do poprawki pod nr. 147. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.130" who="#Marszałek">Do art. 19 nie została przyjęta żadna poprawka.</u>
          <u xml:id="u-25.131" who="#Marszałek">Będziemy głosować obecnie nad poprawką pod nr. 148. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość, odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.132" who="#Marszałek">Głosujemy teraz nad poprawką pod nr. 150 posła Malinowskiego i Tatarczaka. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Mniejszość — odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.133" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 149. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona. — Do art. 20 nie przyjęto żadnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-25.134" who="#Marszałek">Do art. 21 jest poprawka pod nr. 151 p. Łuszczewskiego. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.135" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 152 „Wyzwolenia”. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.136" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 153 o skreślenie punktu 2. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.137" who="#Marszałek">Poprawka pod nr. 154 także klubu „Wyzwolenie”. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.138" who="#komentarz">(P. Staniszkis: W sprawie głosowania. Proszę o wydzielenie słów „ceny maksymalnej” w poprawce pod nr. 155.)</u>
          <u xml:id="u-25.139" who="#Marszałek">Czy p. Daczko godzi się na to?</u>
          <u xml:id="u-25.140" who="#komentarz">(P. Daczko: Godzę się.)</u>
          <u xml:id="u-25.141" who="#Marszałek">Proszę Posłów, którzy są za poprawką pod nr. 155 bez słów „ceny maksymalnej”, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona, przeto głosowaniem, został przesądzony i los opuszczonych wyrazów. — Do art. 21 nie przyjęto żadnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-25.142" who="#Marszałek">Do art. 24 jest poprawka p. Łuszczewskiego pod nr. 156. Proszę Posłów, którzy są za nią, aby wstali. Stoi mniejszość — poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.143" who="#Marszałek">Głosujemy nad poprawką p. Łuszczewskiego pod nr. 157. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.144" who="#Marszałek">Głosujemy nad trzecią poprawką p. Łuszczewskiego pod nr. 158. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.145" who="#Marszałek">Głosujemy nad czwartą poprawką p. Łuszczewskiego pod nr. 159. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Stoi mniejszość, poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.146" who="#Marszałek">Głosujemy nad ostatnią do tego artykułu poprawką p. Sommersteina pod nr. 160. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby wstali. Biuro nie jest zgodne, zarządzam głosowanie przez drzwi. Proszę Posłów, którzy są za tą poprawką, aby przeszli przez drzwi z napisem „tak”.</u>
          <u xml:id="u-25.147" who="#komentarz">(Wrzawa i bicie w pulpity.).</u>
          <u xml:id="u-25.148" who="#komentarz">(Po głosowaniu.)</u>
          <u xml:id="u-25.149" who="#Marszałek">Wynik głosowania następujący: za poprawką głosowało posłów 172, przeciw poprawce — 176. Poprawka odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-25.150" who="#komentarz">(Wrzawa.)</u>
          <u xml:id="u-25.151" who="#Marszałek">Zgodzą się Panowie, że różnica 4 głosów może istotnie nie być dostrzegalną na oko.</u>
          <u xml:id="u-25.152" who="#Marszałek">Proponuję Panom — to jest życzenie wyrażone z kilku stron, ażeby głosowanie nad innemi artykułami odłożyć do dnia jutrzejszego.</u>
          <u xml:id="u-25.153" who="#Marszałek">Proszę p. Sekretarza o odczytanie zgłoszonych interpelacyj.</u>
          <u xml:id="u-25.154" who="#Marszałek">Interpelacja p. Putka i kol. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie i Jedność Ludowa” do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie konfiskaty drukowanego w „Chłopskim Sztandarze” — „listu ks. Piotra Ściegiennego do chłopów z przed 80 lat”, dokonanej przez krakowską prokuraturę przy sądzie okręgowym.</u>
          <u xml:id="u-25.155" who="#Marszałek">Interpelacja p. Kordowskiego i kol. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie i Jedność Ludowa” do Prezesa Rady Ministrów w sprawie odznaczenia właściciela dóbr ziemskich na Polesiu Witolda Platera medalem pamiątkowym „Konstytucji 3 Maja”.</u>
          <u xml:id="u-25.156" who="#Marszałek">Interpelacja p. Hellera i tow. z Koła Żydowskiego do p. Ministra Skarbu w sprawie bezprawnej a niekorzystnej dla pracowników interpretacji ustawy z dnia 13 maja 1925 r. (Dz. U. Rz. P. Nr. 59/25 poz. 415) w przedmiocie odszkodowania dla robotników i pracowników przedsiębiorstw spirytusowych, którzy z powodu wprowadzenia monopolu spirytusowego stracili zajęcia.</u>
          <u xml:id="u-25.157" who="#Marszałek">Interpelacja p. Rosenblatta i tow. z Koła Żydowskiego do p. Ministra Kolei w sprawie dotkliwego pobicia przez zawiadowcę stacji w Koluszkach.</u>
          <u xml:id="u-25.158" who="#Marszałek">Interpelacja p. Rosinarina i tow. z Koła Żydowskiego do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie pobicia Ignacego Cholobela przez sędziego Bromirskiego i prokuratora Pawłowskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.159" who="#Marszałek">Interpelacja p. Pluty i tow. ze Związku Chłopskiego do p. Ministra Skarbu w sprawie krzywdzących wymiarów podatkowych.</u>
          <u xml:id="u-25.160" who="#Marszałek">Interpelacja p. Fiderkiewicza i tow. z klubu Niezależnej Partii Chłopskiej do p. Ministra Reform Rolnych w sprawie nadzielenia ziemią służby folwarcznej dóbr Strzelce, pow. kutnowskiego i małorolnych chłopów z pogranicznych wsi.</u>
          <u xml:id="u-25.161" who="#Marszałek">Interpelacja p. Wiewiórskiego i kol. z klubu poselskiego Związku Chłopskiego do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie szykanowania spokojnej ludności przez starostwo w Brzozowie.</u>
          <u xml:id="u-25.162" who="#Marszałek">Interpelacja p. Krempy i kol. ze Związku Chłopskiego do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie pogwałcenia ustawy o ochronie drobnych dzierżawców ze wsi Laskowej Limanowa, przez p. Kazimierza Zochowskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.163" who="#Marszałek">Interpelacja p. Wiewiórskiego i kol. z klubu poselskiego Związku Chłopskiego do p. Ministra Spraw Wojskowych i Skarbu w sprawie zaopatrzenia inwalidzkiego Andrzeja Jurczaka ze wsi Targowiska, pow. krośnieńskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.164" who="#Marszałek">Interpelacja p. Wiewiórskiego i kol. z klubu poselskiego Związku Chłopskiego do p. Ministra Skarbu w sprawie bezpodstawnego wymiaru opłaty spadkowej przez dyrekcję urzędu skarbowego w Rzeszowie i urząd skarbowy w Strzyżowie.</u>
          <u xml:id="u-25.165" who="#Marszałek">Interpelacja p. Wiewiórskiego i tow. z klubu poselskiego Związku Chłopskiego do pp. Ministrów Sprawiedliwości i Skarbu w sprawie emerytury Jana Kiśniowskiego z Dukli, pow. krośniewski.</u>
          <u xml:id="u-25.166" who="#Marszałek">Interpelacja p. Hulaka i tow. z klubu P. S. L. Piast do pp. Ministrów Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości w sprawie teroryzowania ludności przez policję państwową oraz sądy w Tarnogrodzie.</u>
          <u xml:id="u-25.167" who="#Marszałek">Interpelacja p. Hulaka i tow. z klubu P. S. L. do p. Ministra Skarbu w sprawie niesprawiedliwie wymierzonego podatku dochodowego Grzegorzowi Andruszko z Wielkich Mostów przez inspektorat skarbowy w Żółkwi.</u>
          <u xml:id="u-25.168" who="#Marszałek">Interpelacja p. Toczka i tow. z klubu P. S. L. Piast do p. Ministra Sprawiedliwości w sprawie niewykonania rezolucji Sejmu o przeprowadzeniu pertraktacji spadków włościańskich przez sądy.</u>
          <u xml:id="u-25.169" who="#Marszałek">Interpelacja p. Romana i tow. z klubu P. S. L „Piast” do p. Ministra Skarbu w sprawie celowego i autorytet władzy obniżającego postępowania okręgowej dyrekcji skarbu w Wadowicach w związku z otwarciem hurtowni tytoniowej nadanej inwalidom.</u>
          <u xml:id="u-25.170" who="#Marszałek">Interpelacja p. ks. Ilkowa i tow. do pp. Prezesi Rady Ministrów i Ministra Sprawiedliwości w sprawie urągającego i ubliżającego godności sędziowskiej postępowania sędziów w Żurawnie woj. Stanisławów i poniżającego przez to autorytet sądownictwa.</u>
          <u xml:id="u-25.171" who="#Marszałek">Interpelacja p. Dubrownika i tow. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa” do p. Ministra Reform Rolnych w sprawie parcelacji dóbr klasztornych Św. Ducha w Boranach, pow. oszmiańskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.172" who="#Marszałek">Interpelacja p. Daczki i tow. z klubu Zjednoczenia Niemieckiego do pp. Prezesa Rady Ministrów i Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie ograniczenia języka niemieckiego przy komunikowaniu się mniejszości niemieckiej w Poznańskiem i na Pomorzu z urzędami administracyjnemu.</u>
          <u xml:id="u-25.173" who="#Marszałek">Interpelacja p. Śledzińskiego i tow. z Z. P. P. S. do p. Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie nadużyć policji pow. kutnowskiego.</u>
          <u xml:id="u-25.174" who="#Marszałek">Interpelacja p. Pużaka i tow. z Z. P. P. S. do p. Ministra Pracy i Opieki Społecznej w sprawie niezgodnego z interesem instytucyj ubezpieczeniowych postępowania głównego urzędu ubezpieczeń względem zarządu kasy chorych w Częstochowie.</u>
          <u xml:id="u-25.175" who="#Marszałek">Interpelacja posłów z Komunistycznej Frakcji Poselskiej do pp. Prezesa Rady Ministrów, Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego oraz Ministra Spraw Zagranicznych w sprawie układu Rządu z Kołem Żydowskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszałek">Interpelacje te prześlę p. Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#Marszałek">Z Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej otrzymałem projekt ustawy o zasiłkach dla osób, którym niemieckie instytucje wstrzymały renty z tytułu ubezpieczeń społecznych. Panowie zgodzą się uznać dzień dzisiejszy za pierwsze czytanie ustawy i odesłać ją do Komisji Pracy i Opieki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#Marszałek">Wpłynął wniosek p. Piotrowskiego i tow. z klubu Z. P. S. L. „Wyzwolenie” i „Jedność Ludowa” w sprawie zbadania stosunków dotyczących budowy strażnic na Kresach Wschodnich dla K. O. P. Odsyłam ten wniosek do Komisji Robót Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#Marszałek">Proponuję odbyć następne posiedzenie jutro o godz. 10 rano z następującym porządkiem dziennym: najpierw dokończenie głosowania nad ustawą o wykonaniu reformy rolnej. Sądzę, że skończymy głosowanie do godz. 12, a dalej:</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#Marszałek">Ustne sprawozdanie Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie ratyfikacji konwencji a) z Węgrami (druk nr. 2007), b) z Grecją (druk nr. 2006).</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Skarbowej i Oświatowej o projekcie ustawy o Zakładach Kórnickich (druk nr. 1594 i odbitka roneo nr. 201).</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#Marszałek">Trzecie czytanie projektu ustawy o uregulowaniu obrotu cukrem (druk nr. 1999 i odbitka roneo nr. 213).</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#Marszałek">Trzecie czytanie noweli do ustawy o zabezpieczeniu na wypadek bezrobocia (druk nr. 2065 i 1791).</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#Marszałek">Trzecie czytanie noweli do ustawy z dnia 18 lipca 1924 r. o opodatkowaniu spadków i darowizn (druk nr. 1866 i odbitka roneo nr. 203).</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Skarbowej o poprawkach Senatu do projektu ustawy w przedmiocie zmian i uzupełnień ustawy z dnia 31 lipca 1924 r. o Monopolu Spirytusowym (druk nr. 1944 i odbitka roneo nr. 217).</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Skarbowej o poprawkach Senatu do projektu ustawy o przerachowaniu wkładek oszczędnościowych, złożonych w P. K. O. (druk nr. 1887 i odbitka roneo nr. 214).</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Ochrony Pracy o wniosku posła Trepki i innych w sprawie art. 22 ustawy z dnia 2 lipca 1924 r. w przedmiocie pracy młodocianych i kobiet.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Budżetowej o projekcie ustawy skarbowej o dodatkowych kredytach na rok 1925 (druk nr. 2058 i odbitka roneo nr. 216).</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#Marszałek">Głosowanie nad rezolucjami, zgłoszonemi podczas dyskusji nad budżetem na rok 1925 (odbitka roneo nr. 211).</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku posła Łaskudy i tow. w sprawie obniżenia taryfy kolejowej o 50% od przewozu produktów rolnych pierwszej potrzeby i zwierząt (druk nr. 1589 i odbitka roneo nr. 214).</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku posła Wiszniewskiego, Ostrowskiego i innych w sprawie budowy linii kolejowej Podhajce — Buczacz (druk nr. 1628 i odbitka roneo nr. 202).</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wniosku posłów Wł. Ostrowskiego i innych o Głównej Inspekcji Kolejowej (druk nr. 2032 i 1837).</u>
          <u xml:id="u-26.17" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o wnioskach:</u>
          <u xml:id="u-26.18" who="#Marszałek">a) posłów klubu Z. P. S. L. Wyzwolenie i Jedność Ludowa, Z. P. P. S. i N. P. R. (druk nr. 1674) i b) posłów klubu Chrześcijańskiej Demokracji (druk nr. 1672) w sprawie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 28 grudnia 1924 r. o przedsiębiorstwie dla eksploatacji kolei państwowych (odbitka roneo nr. 198).</u>
          <u xml:id="u-26.19" who="#Marszałek">Ustne sprawozdanie Komisji Komunikacyjnej o projekcie ustawy w sprawie ukończenia budowy kolei Łuck — Dębowa Karczma — Stojanów (druk nr. 1856).</u>
          <u xml:id="u-26.20" who="#Marszałek">Sprawozdanie Komisji Wojskowej o projekcie ustawy w sprawie zmiany rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 maja 1920 r. w przedmiocie wprowadzenia w życie na obszarze Rzeczypospolitej ustawy wojskowego postępowania karnego (druk nr. 1923 i odbitka roneo nr. 209).</u>
          <u xml:id="u-26.21" who="#Marszałek">Ustne sprawozdanie Komisji Regulaminowej i Nietykalności Poselskiej o wnioskach w sprawie wydania posłów.</u>
          <u xml:id="u-26.22" who="#Marszałek">Nagłość wniosku p. A. Wasyńczuka i tow. w sprawie niezwłocznego uregulowania zarządzeń, skierowanych dla zwalczania zarazy płucnej u bydła na kresach i w woj. lubelskiem (druk nr. 1882).</u>
          <u xml:id="u-26.23" who="#Marszałek">Nagłość wniosku posłów klubu Ukraińskiego w sprawie bezpodstawnych masowych aresztowań pośród ludności ukraińskiej (druk nr. 1903).</u>
          <u xml:id="u-26.24" who="#komentarz">(P. Moraczewski: Jabym proponował, aby odbyć posiedzenie jutro o godz. 9, a nie o 10.).</u>
          <u xml:id="u-26.25" who="#Marszałek">Z doświadczenia wiem, że o 9 komplet jest bardzo słaby.</u>
          <u xml:id="u-26.26" who="#komentarz">(Głos: Ze względu na głosowanie nad reformą rolną będzie komplet pełny.)</u>
          <u xml:id="u-26.27" who="#Marszałek">Mamy do przegłosowania cały szereg artykułów, więc uważam za niewskazane głosować przy komplecie niepełnym, ażeby nie było wyników przypadkowych.</u>
          <u xml:id="u-26.28" who="#Marszałek">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>