text_structure.xml 21.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam wszystkich. Porządek obrad dzisiejszego posiedzenia został państwu przekazany. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Stwierdzam, że Komisja przyjęła proponowany porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Przystępujemy do realizacji jego pierwszego punktu, to znaczy rozpatrzenia projektu dezyderatu Komisji w sprawie zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego ze szczególnym uwzględnieniem prefinansowania i współfinansowania projektów realizowanych z udziałem środków Unii Europejskiej. Jest to kontynuacja naszej dyskusji rozpoczętej kilka posiedzeń temu. W związku z zadanymi wówczas pytaniami najpierw proszę o zabranie głosu przedstawiciela Ministerstwa Finansów, a później Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Kwestia zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego, sprawa tego, co będzie się zaliczać do tego zadłużenia jest obecnie przedmiotem prac w Ministerstwie Finansów. Jesteśmy na końcowym etapie przygotowania nowej ustawy o finansach publicznych. W przyszłym tygodniu ta ustawa zostanie przekazana do oficjalnych uzgodnień międzyresortowych. Sądzimy, że do końca sierpnia zostanie zakończony etap prac na poziomie rządowym, a na początku września projekt ustawy zostanie przesłany do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">W nowej ustawie o finansach publicznych proponujemy zmianę systemu liczenia zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego. Jeśli te zagadnienia będą państwo interesować, pani Zdzisława Wasążnik, dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego Ministerstwa Finansów poinformuje szczegółowo o naszych propozycjach zawartych w nowej ustawie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Zadłużenie jednostek samorządu terytorialnego kształtuje się obecnie, a są to dane z końca marca br., na poziomie niecałych 25 mld zł i w stosunku do 31 grudnia 2007 r. zmniejszyło się o ok. 1 mld zł. Czy kredyt kupiecki lub inne formy zaciągania zobowiązań, które obecnie nie są zobowiązaniami wymagalnymi, zaliczać do tego wskaźnika długu? W nowelizowanej ustawie wskaźnik będzie oddzielny dla każdej jednostki samorządu terytorialnego, nie będzie wspólny dla wszystkich, jak jest w tej chwili. Nowy wskaźnik będzie uzależniony od możliwości finansowych, a głównie od możliwości inwestycyjnych jednostki samorządu terytorialnego, ponieważ w nowej ustawie przewidujemy, że jej deficyt budżetowy może być powiększany tylko w celu sfinansowania inwestycji. Wydatki bieżące, tzw. budżet bieżący będzie musiał być zrównoważony.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Towarzyszy mi również zastępca dyrektora Departamentu Długu Publicznego Ministerstwa Finansów pan Bogdan Klimaszewski, który wspólnie z panią dyrektor Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego MF będzie w stanie odpowiedzieć na państwa pytania i pomóc przy wypracowaniu stanowiska. Ja deklaruję, że wszystkie rozwiązania zaproponowane w czasie tego posiedzenia Komisji będą szczegółowo przeanalizowane w trakcie prac nad projektem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaSuchockaRoguska">Chciałam państwa najmocniej przeprosić, ale muszę udać się na następne spotkanie, ale – jeśli pan przewodniczący pozwoli – zostawię swych współpracowników, którzy będą państwu służyć wszelką pomocą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Rozumiem, że mamy gorący czas, zresztą jest z nami również pani minister Katarzyna Zajdel-Kurowska. Czy posłowie mają pytania bezpośrednio do pani minister Suchockiej-Roguskiej? Nie ma pytań. Dziękujemy pani minister. Proszę panią dyrektor Czesławę Rudzką-Lorentz o przedstawienie stanowiska Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyrektorDepartamentuAdministracjiPublicznejNajwyzszejIzbyKontroliCzeslawaRudzkaLorentz">To dobrze, że kiedy posyłamy do naszych odbiorców w rządzie wystąpienia pokontrolne z wnioskami, zasięga się opinii właściwych resortów. To jest jedna ze spraw, chociaż nie jedyna, gdzie pan minister Tomasz Arabski kieruje do właściwego resortu zapytanie, co sądzi o wnioskach NIK. Umożliwia to wypracowanie stanowiska uwzględniającego nie tylko to, co stwierdzili kontrolerzy, ale również szersze tło zagadnień poruszanych w wystąpieniu pokontrolnym.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#DyrektorDepartamentuAdministracjiPublicznejNajwyzszejIzbyKontroliCzeslawaRudzkaLorentz">W tym przypadku sprawa dotyczy właściwie jednej istotnej rzeczy. Przypominam, że kontrolę zadłużenia samorządu terytorialnego prowadzimy kolejny raz, poprzednio prowadziliśmy ją też wspólnie z Regionalnymi Izbami Obrachunkowymi (RIO). Po tamtej kontroli sformułowaliśmy dwa wnioski o wprowadzenie zmian systemowych. Pierwszy dotyczył obowiązku zasięgania przed zadłużeniem się opinii regionalnej izby obrachunkowej, a drugi wprowadzenia zakazu ustanawiania zabezpieczenia dla zaciąganych zobowiązań na rachunku bieżącym. Obydwa wnioski znalazły uznanie, a uwagi w nich zawarte zostały zrealizowane, co bardzo poprawiło bezpieczeństwo lokalnych finansów, ponieważ takie zabezpieczenia mogły powodować wiele perturbacji nawet w bieżącej działalności jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#DyrektorDepartamentuAdministracjiPublicznejNajwyzszejIzbyKontroliCzeslawaRudzkaLorentz">Cały czas trwa wielka dyskusja dotycząca tego, czy ograniczać zadłużanie, czy też zostawić je do swobodnych decyzji jednostek samorządu terytorialnego. My wychodzimy z założenia, że dobrze byłoby w jakiś sposób je ustawowo ograniczyć, choćby z powodu kadencyjności samorządu. Chodzi nam o to, żeby społeczność była poinformowana o wszystkich sprawach, które mogłyby dziś, jutro lub za 10 lat zagrażać samorządowym finansom, żeby sprawy były jasne i żeby nikt nie mógł teraz zaciągnąć nadmiernych zobowiązań na czyjś rachunek w przyszłości. Dlatego generalnie się zgadzamy, że jakieś ograniczenia powinny być utrzymywane. Skoro są one utrzymywane, to wydaje nam się, że to nowe zjawisko, które pojawiło się w zadłużeniu jednostek samorządu terytorialnego, a mianowicie zobowiązania mające odroczony termin płatności, powinno również w jakiś sposób znaleźć wyraz w ograniczaniu zadłużenia.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#DyrektorDepartamentuAdministracjiPublicznejNajwyzszejIzbyKontroliCzeslawaRudzkaLorentz">Nasza propozycja była taka, żeby uwzględnić je jako tytuł dłużny, tak to nazwaliśmy, chociaż zdaję sobie sprawę, że w świetle przepisów unijnych tego typu odroczony kredyt nie jest traktowany jako tytuł dłużny. Ale, ponieważ on nie jest wymagalny na dziś, to jakoś się go omija. Tymczasem nam się wydaje, że w warunkach, w jakich w tej chwili działa nasz samorząd, kiedy będą duże pokusy „przerzucania” tego kredytu chwilowo na kontrahenta, który będzie nam realizować jakieś inwestycje, może dojść do spiętrzenia się tego typu zobowiązań, o których wiedza będzie znikoma, ponieważ one się nie pojawią ani w opiniowaniu przez RIO, ani w prognozie kwoty długu, która jest opiniowana wraz z projektem budżetu jednostki samorządu terytorialnego. Nie pojawiają się także w rachunkach wskaźników dotyczących tego, czy gmina zbliżyła się do granic zadłużenia, czy nie. Z tego względu proponowaliśmy, żeby jednak taki sposób zaciągania zobowiązania był uwzględniony w jakimś sensie w tych ograniczeniach.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#DyrektorDepartamentuAdministracjiPublicznejNajwyzszejIzbyKontroliCzeslawaRudzkaLorentz">Podkreślam, że nie musimy tego nazwać tytułem dłużnym. Tę nazwę nadaliśmy dla uproszczenia. Chodzi nam o to, żeby to zobowiązanie uwzględniano w liczeniu granic dopuszczalnego zadłużenia. Z zainteresowaniem przyjęliśmy uwagi MF na ten temat, ale, o ile zgadzamy się, że zaliczenie tego do kategorii tytułu dłużnego jest dyskusyjne, o tyle podtrzymywałabym nasz wniosek o uwzględnienie tego zjawiska w barierach zadłużania. A odnosząc się wprost do stanowiska nam przedstawionego, zwracam uwagę, że jest ono dla nas jakby trochę wewnętrznie niespójne, ponieważ mówi się, że powinien być wzmocniony nadzór ze strony RIO, ale jak on może być wzmocniony, skoro RIO dowiedzą się o tym w stopniu bardzo ograniczonym, w sposób bardzo marginalny w załączniku do sprawozdania. A w dodatku RIO właściwie nie mają żadnego obowiązku ustosunkować się do tego zjawiska. Zgodnie z interpretacją MF kierowaną do jednostek samorządu terytorialnego, zobowiązania wynikające z przesunięcia terminu płatności mają w pewnych sytuacjach cechy analogiczne, jak pożyczki, bądź kredyty i powinny być klasyfikowane, jako pożyczki, bądź kredyty. Być może powinno tak być, ale to musi być klarowne. Z tego względu NIK, po przeanalizowaniu tego stanowiska i tych wszystkich okoliczności podtrzymuje swój wniosek. Podtrzymujemy ten wniosek zachęceni dobrymi doświadczeniami z poprzednimi naszymi wnioskami, które naprawdę uchroniły wiele jednostek samorządu terytorialnego być może nawet przed dramatycznym pogorszeniem warunków funkcjonowania. Dlatego ośmielamy się proponować, żeby tego typu zobowiązania znajdowały wyraz we wszystkich ograniczeniach zadłużania się. Jeśli je zróżnicujemy, wtedy będzie zupełnie inna sytuacja każdej gminy i być może nie trzeba będzie tego robić. Niemniej jednak to, że w kolejnej kadencji następna władza może „obudzić się” z sumą zadłużenia, o której mogła nie dowiedzieć się wcześniej, byłoby chyba nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Czy pani minister chciałaby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMFKatarzynaZajdelKurowska">Z uwagą wysłuchałam tej wypowiedzi, jednak ze strony Ministerstwa Finansów muszę potwierdzić, że podtrzymujemy nasze negatywne stanowisko w tej sprawie, ponieważ musimy pamiętać o tym, że te zobowiązania są jednak kredytami, a nie długami. W ustawie o finansach publicznych są precyzyjne regulacje dotyczące tego, co jest długiem, są także progi ostrożnościowe wymagające pewnych czynności w przypadku ich przekroczenia. W tej chwili jesteśmy w o tyle szczęśliwej sytuacji, że poziom państwowego długu publicznego w stosunku do PKB wynosi zaledwie 45%, ale jeszcze kilka lat temu był przekroczony poziom 50%, czyli pierwszego progu ostrożnościowego. I wtedy jest przewidziany pewien katalog zdarzeń, które niesie przekroczenie tego progu. Dlatego nie proponowalibyśmy przyjęcia takiego stanowiska. Tym bardziej, że równolegle w MF trwają prace nad nowelizacją ustawy o finansach publicznych dotyczące m. in. możliwości zadłużania się jednostek samorządu terytorialnego. Proponowane zmiany będą bardziej korzystne w świetle dużych potrzeb w zakresie inwestycji i absorpcji środków unijnych. Jesteśmy otwarci na te kwestie, natomiast w zakresie metodologii musimy być spójni z metodologią unijną. Nowelizacja ustawy o finansach publicznych, która niedługo będzie przedmiotem państwa obrad, ma na celu również zmianę podmiotową sektora finansów publicznych, który w Polsce według poprzedniej ustawy odbiega od unijnych standardów. I później mamy ten problem, że wszystkie kategorie dotyczące deficytu lub długu w ujęciu unijnym znacząco odbiegają od naszych statystyk. Dlatego prace nad nowelizacją ustawy o finansach publicznych, nad którą obecnie pracujemy, idą właśnie w tym kierunku. A więc nasze stanowisko nie ulega zmianie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselRenataButryn">Wracam, do tego, co powiedziałam na poprzednim posiedzeniu naszej Komisji poświęconym tej sprawie. Teraz już mamy więcej informacji, bo rzeczywiście brakowało nam takiego klarownego wyjaśnienia przede wszystkim ze strony MF. Dowiedzieliśmy się, że trwają prace nad reformą sposobu finansowania samorządu i tych progów, żeby granice bezpieczeństwa w jakiś sposób poszerzyć właśnie w zakresie możliwości brania kredytów, bo przecież nie chodzi o dług. Wiemy, że samorządy mają z tym problemy, zwłaszcza powiaty, dysponujące mniejszymi dochodami. Dlatego uważam, że nie powinniśmy w tej chwili formułować żadnych wniosków i wywierać nacisków, tylko poczekać i ewentualnie ocenić nawet na posiedzeniu naszej Komisji, jak reforma przygotowana przez MF reguluje te sprawy i jaką stwarza samorządom możliwość pozyskiwania środków unijnych. Bo rozumiem, że te kredyty umożliwiają jednostkom samorządu terytorialnego sięganie po środki unijne. Z tym jest problem. Jest taki moment, że jednostka samorządu terytorialnego nie ma w swoim budżecie pieniędzy na tzw. wkład własny i bierze kredyt, ale później przecież otrzymuje zwrot środków z budżetu unijnego. Tymczasem obecnie nie ma takiego jasnego postawienia sprawy. A sposób rozliczenia czasami wydłuża tę procedurę. Ostatnio mieliśmy takie kłopoty z Funduszem Spójności. Jednostki samorządu terytorialnego musiały zaciągać kredyty krótkoterminowe m. in. dlatego, że wzrosły koszty robocizny. I gdybyśmy narzucili bardzo surowe rygory, mogłoby dojść do tego, że niektóre inwestycje nie zostałyby dokończone.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselRenataButryn">Problem jest bardzo złożony i wcale nie twierdzę, że NIK nie ma racji, zwracając na to uwagę. Ale to już jest bardzo dużo, że poprosiliśmy o udzielenie odpowiedzi na posiedzeniu tej Komisji i zwróciliśmy uwagę na ten problem. Myślę, że MF w czasie pracy nad nowelizacją nie pozostanie obojętne na zasygnalizowane problemy. Chyba taka właśnie jest rola NIK, żeby dostarczać raporty, przedstawiać opinie, a rola ministerstw polega na tym, żeby je analizować i podejmować słuszne decyzje. Tak to rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DyrektordepartamentuNIKCzeslawaRudzkaLorentz">Jedno krótkie wyjaśnienie – kredyty zaciągane w związku z realizacją projektów unijnych już teraz nie obciążają tego wskaźnika. Dlatego zwracamy uwagę, że to jest jakby poza tą pulą. Jest to o tyle niebezpieczne, że za późno dowiadujemy się o „wiszącym” gdzieś tam długu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselRenataButryn">Ja rozumiem problem. Zresztą na poprzednim posiedzeniu naszej Komisji pani bardzo dokładnie to wytłumaczyła. Wiem, o co chodzi i jaka jest różnica, tylko mówię o tym, jak samorządy próbują radzić sobie w tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJaroslawPieta">Moje stanowisko od początku naszej dyskusji nad tym zagadnieniem jest państwu znane. Ale nie chodzi o to, czy jestem przeciwny, czy nie. Po prostu w tej chwili ten dezyderat jest bezprzedmiotowy, skoro MF pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o finansach publicznych i są inne możliwości rozwiązania tego problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuDluguPublicznegoMFBogdanKlimaszewski">Chciałbym dodać jeszcze jedną uwagę. System odroczonych płatności funkcjonuje również w Unii Europejskiej, ale dotyczy bardzo krótkich okresów. W Polsce zdarza się, że samorządy kwalifikują jako odroczone płatności to, co wykazuje cechy pożyczki lub normalnego kredytu i powinno być zaliczone do długu. W tym przypadku dużą rolę mają do spełnienia Regionalne Izby Obrachunkowe, które, sprawując ogólny nadzór nad gospodarką finansową jednostek samorządu terytorialnego, powinny wskazywać post factum takie przypadki złej interpretacji prawa lub jego nadużywania.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuDluguPublicznegoMFBogdanKlimaszewski">MF, jak zapowiedziało w swoim stanowisku, przygotowało interpretację, którą otrzyma Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w celu rozesłania do RIO, ze zwróceniem uwagi na problem powodowany przez klasyfikację jako instrumentu o odroczonym terminie płatności instrumentów wykazujących cechy pożyczki lub kredytu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Ta dyskusja była bardzo potrzebna. W ogóle, jak widać, sam fakt przeprowadzenia kontroli był bardzo owocny. Jak rozumiem, państwo posłowie optują za odłożeniem sprawy i poczekaniem na nowelizację ustawy o finansach publicznych. Ale zwracam uwagę na to, że pani minister Suchocka-Roguska powiedziała, iż MF będzie z wielką wnikliwością analizować propozycje zgłoszone w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">A więc mamy dwie możliwości. Albo przyjąć ten dezyderat zwracając uwagę w sposób bardzo formalny na niepokojące nas kwestie, albo podejść do sprawy tak, jak państwo proponują i – nie uchwalając dezyderatu – poczekać na nowelizację ustawy. Jednak nie sądzę, żeby przyjęcie dezyderatu było w jakikolwiek sposób niekorzystne dla Ministra Finansów. Uważam, że będzie wręcz przeciwnie, ponieważ, zgodnie z deklaracją pani minister Suchockiej-Roguskiej, a jak rozumiem, pani minister Zajdel-Kurowska tę deklarację może potwierdzić, państwo oczekują od Sejmu pomysłów. I, o ile sprawą dyskusyjną jest kwestia kwalifikacji systemu odroczonych płatności, o tyle problemy związane z zarządzaniem i kontrolą dotyczącą wykorzystania środków unijnych nie ulegają wątpliwości. Wszyscy to dostrzegają.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Zwracam uwagę, że nasz dezyderat składa się z dwóch postulatów. Pierwszym jest podjęcie przez Radę Ministrów inicjatywy ustawodawczej w celu wprowadzenia do ustawy o finansach publicznych zmian w zakresie tytułów dłużnych i obligatoryjnego uwzględniania zobowiązań z odroczonym terminem płatności w obliczeniach wskaźnika zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego. Jak rozumiem, ta część dezyderatu jest dyskusyjna. Drugim postulatem jest ustanowienie i wdrożenie przez organy wykonawcze jednostek samorządu terytorialnego systemów zarządzania i kontroli zapewniających skuteczną i zgodną z obowiązującymi przepisami realizację zadań współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej oraz dokonywanie stałych ocen ich skuteczności. Ten drugi punkt nie wywołuje wątpliwości. A więc może ograniczmy nasz dezyderat do drugiego punktu? Rozumiem, że państwo akceptują tę propozycję. To dobrze.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">W związku z przyjęciem mojej propozycji dezyderat wymaga przeredagowania. Proponuję, żeby jak zwykle obarczyć tym obowiązkiem prezydium Komisji. Czy jest zgoda na takie rozwiązanie? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem dezyderatu w zmodyfikowanej formie?</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Stwierdzam, że Komisja jednomyślnie, 8 głosami, przyjęła dezyderat w zmodyfikowanej formie, której ostateczny kształt nada prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Przystępujemy do realizacji drugiego punktu porządku obrad, a są nim sprawy bieżące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselMiroslawSekula">Informuję, że powołana przez naszą Komisję podkomisja do spraw przygotowania projektu ustawy o zmianie ustawy o NIK zakończyła prace. Projekt ustawy jako sprawozdanie z prac podkomisji mają państwo w swoich skrytkach poselskich. Serdecznie dziękuję członkom podkomisji za wytężoną i sprawną pracę oraz proszę pana przewodniczącego, żeby w najbliższym możliwym terminie zaplanował posiedzenie naszej Komisji, na którym zostanie podjęta inicjatywa ustawodawcza Komisji bazująca na naszym sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Na jutrzejszym posiedzeniu będziemy rozmawiać o planie pracy. Dzisiaj prezydium Komisji dyskutowało na temat terminu, w którym byłaby rozpatrywana ta inicjatywa ustawodawcza. Będzie to pierwsze wrześniowe posiedzenie naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Czy są inne sprawy bieżące? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PrzewodniczacyposelMariuszBlaszczak">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>