text_structure.xml
67.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam panie posłanki i panów posłów oraz zaproszonych gości, a w szczególności panią minister Elżbietę Janiszewską-Kuropatwę. Przedmiotem posiedzenia, zgodnie z przedstawionym porządkiem, będzie zmniejszenie kosztów ogrzewania w budownictwie mieszkaniowym – harmonogram wdrażania dyrektywy 2002/91 Wspólnoty Europejskiej w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Temat ten zreferuje pani minister.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy są uwagi lub propozycje do porządku dzisiejszych obrad Komisji? Nie widzę. Porządek dzienny został przyjęty i przechodzimy do jego realizacji. Głos ma pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Na dzisiejsze posiedzenie Komisji Infrastruktury przygotowaliśmy kilkustronicową informację o stanie wdrażania przez Ministerstwo Budownictwa dyrektywy 2002/91 Wspólnoty Europejskiej. W pierwszej części informacji wracamy do historii, a konkretnie – do informacji przedstawionej Komisji na ten sam temat w sierpniu ubiegłego roku.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Jak zapewne państwo pamiętają, w Ministerstwie Budownictwa został przygotowany w roku ubiegłym projekt odrębnej ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych oraz kontroli niektórych urządzeń w zakresie efektywności energetycznej. Projektowi towarzyszyły propozycje nowelizacji ustaw niezbędnych do realizacji celów dyrektywy, a więc ustawy o wspieraniu przedsięwzięć termomodernizacyjnych, ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy – Prawo budowlane. Przygotowano także projekty nowych aktów wykonawczych, dotyczących prawie wyłącznie Prawa budowlanego. Był to projekt rozporządzenia w sprawie zakresu i formy świadectwa energetycznego budynku oraz lokalu mieszkalnego. Ponadto przygotowaliśmy projekty nowelizacji trzech rozporządzeń Ministra Infrastruktury; z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, z dnia 3 lipca 2003 roku w sprawie książki obiektu budowlanego oraz – tej samej daty – w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Wymienione projekty definiowały system oceny energetycznej budynków oraz lokali mieszkalnych, a nade wszystko określały zasady działalności osób uprawnionych do tej oceny, zasady oceny energetycznej i sposób sporządzania świadectw energetycznych. Określone także zostały kompetencje i zadania dla ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej. W projekcie ustawy wzmocniono rolę Ministra Budownictwa poprzez wprowadzenie nadawania licencji zawodowej audytora energetycznego w ramach postępowania kwalifikacyjnego prowadzonego przez Ministra Budownictwa, z egzaminem włącznie. Inne uprawnienie polegało na prowadzeniu rejestru licencjonowanych audytorów energetycznych, rejestru świadectw energetycznych budynków oraz rejestru protokołów kontroli kotłów, instalacji ogrzewczych i systemów klimatyzacji dla potrzeb monitorowania wdrażania dyrektywy. Minister Budownictwa miał także zapewnić otwarcie systemu szkoleń z jednoczesną jego kontrolą merytoryczną.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Nie będę przedstawiała podstawowych ustaleń dyrektywy. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba, to oczywiście odpowiem na wszystkie państwa pytania. Ponieważ jednak problematyka dotycząca charakterystyki energetycznej budynków była przez Komisję rozpatrywana kilka miesięcy temu, nie będę wracała do punktu wyjścia.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W dniu 24 października ubiegłego roku Minister Budownictwa przedstawił projekt ustawy, o której mówiłam, Radzie Ministrów. Po dyskusji Rada Ministrów zawiesiła dalsze prace nad ustawą. Ministrowi Budownictwa zalecono ponowne przeanalizowanie rozwiązań prawnych w porozumieniu z Komitetem Integracji Europejskiej. Chodziło o przyjęcie rozwiązań prawnych umożliwiających wprowadzenie do krajowego porządku prawnego wymagań dyrektywy z roku 2002.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Prace nad projektem ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych zbiegły się z pracami nad nowym Prawem budowlanym. Obecnie liczy już kilkanaście lat i nie wytrzymuje próby czasu. Przypomnę, że założenia nowego Prawa budowlanego opracowano w roku ubiegłym i zostały one zaprezentowane na stronie internetowej Ministerstwa Budownictwa. Do dnia 10 lutego zbieraliśmy opinie, a obecnie trwają prace zespołów redakcyjnych nad projektem. Ponieważ kwestia oszczędności i zmniejszenia zużycia energii w obiektach budowlanych integralnie wiąże się z całym procesem budowlanym, gdyż dotyczy zarówno realizacji robót, jak i użytkowania i eksploatacji budynków, należy spełnić wszystkie wymagania stawiane w Prawie budowlanym.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W tej sytuacji podjęto w resorcie decyzję o połączeniu prac nad nowym Prawem budowlanym z problematyką wynikającą z ustaleń dyrektywy unijnej, bez konieczności uchwalania odrębnej ustawy. Zachowują jednak aktualność uprzednio przygotowane projekty nowelizacji przepisów wydawanych na podstawie ustaleń ustawy – Prawo budowlane. Dotyczy to wcześniej przeze mnie wymienionych rozporządzeń Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, w sprawie książki obiektu budowlanego, jak i szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W ramach obecnie prowadzonych prac nad nowym Prawem budowlanym zakłada się, że potwierdzenie kwalifikacji uprawniającej do przeprowadzania oceny energetycznej budynków oraz sporządzania świadectw energetycznych, będzie następowało w wyniku pozytywnie zdanego egzaminu państwowego. Będzie on przeprowadzany przez Ministra Budownictwa, po uprzednim odbyciu odpowiedniego przeszkolenia. Warunkiem koniecznym do ubiegania się o uzyskanie uprawnień audytora energetycznego będzie posiadanie uprawnień budowlanych do projektowania lub kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń w odpowiedniej specjalności albo tytułu rzeczoznawcy budowlanego. Podobne rozwiązania stosowane są w innych krajach Unii Europejskiej, gdyż posiadanie certyfikatu audytora energetycznego wiąże się z procesem projektowania, do którego wymagane są odpowiednie kwalifikacje techniczne wraz z uprawnieniami.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Przyjęcie rozwiązania polegającego na weryfikacji kwalifikacji zawodowych podyktowane jest potrzebami niezależnej, bardzo merytorycznej i interdyscyplinarnej oceny energetycznej budynków tak nowo wznoszonych, jak istniejących. Wynika to zresztą z ustaleń dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Jednocześnie w ministerstwie zostaną poddane ponownej analizie kwestie związane z ograniczeniem skutków finansowych w stosunku do właścicieli lokali mieszkalnych i innych użytkowanych obiektów budowlanych. Rozpatrujemy możliwość złagodzenia obowiązku uzyskiwania świadectw energetycznych dla lokali mieszkalnych. Chodzi o wypracowanie takich regulacji, aby świadectwo energetyczne reprezentatywne i wykonane dla grupy podobnych lokali mieszkalnych mogło stanowić podstawę do wykonywania świadectw dla wszystkich lokali z tej grupy. Dotyczy to grupy budynków spółdzielczych.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Chcielibyśmy także, aby złagodzenie obowiązku sporządzania świadectw energetycznych dotyczyło również lokali mieszkalnych będących w obrocie. Jednocześnie na właściciela budynku nałożony zostanie obowiązek uzyskania świadectwa energetycznego budynku, którego kopię nieodpłatnie, na żądanie, powinien udostępnić właścicielowi budynku mieszkalnego. Chodzi o sytuację, kiedy dany lokal mieszkalny stanowi integralną część budynku.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Jak już sygnalizowałam, w regulacjach wykonawczych zostaną uwzględnione nowe normy europejskie dotyczące tej problematyki. Norma ta w najbliższym czasie wejdzie w życie. W projekcie rozporządzenia dotyczącym zakresu i formy świadectwa energetycznego, w części nazwanej „charakterystyka energetyczna budynku” jakość budynku zostanie zdefiniowana. Definicja uwzględnia ilość obliczeniowego cząstkowego zapotrzebowania na energię na cele bytowe, to jest jego ogrzewanie, na przygotowanie ciepłej wody, wentylację, klimatyzację, a w przypadku budynków użyteczności publicznej także oświetlenie.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Prace związane z przygotowaniem projektu nowej ustawy – Prawo budowlane zostaną zakończone do końca I półrocza 2007 roku.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W naszym materiale dla państwa posłów zawarliśmy także krótką informację przygotowaną przez Instytut Techniki Budowlanej. Instytut ten uczestniczy w europejskim projekcie „Concerted Action”, czyli „Uzgodnione działania” związanym z wdrażaniem dyrektywy 2002/91/WE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Poproszę pana dyrektora Marka Kapronia o krótkie informacje, głównie techniczne, stanowiące uzupełnienie mojej wypowiedzi. Jeśli natomiast chodzi o wdrażanie dyrektywy, to różnie się to przedstawia w krajach członkowskich. Wszystkie kraje wykazują jednak dużą aktywność w jej wdrażaniu, przy jednocześnie znacznych różnicach w przyjmowanych rozwiązaniach szczegółowych. Wynika to z lokalnej specyfiki tych krajów. W większości państw nie został zakończony proces legislacyjny. Legislację zakończono jedynie w Belgii, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii, na Węgrzech, na Słowacji i we Włoszech. W większości państw świadectwa energetyczne dla budynków użyteczności publicznej będą obowiązkowe w roku 2008, a od 2009 w Irlandii, na Malcie i w Portugalii, ale tylko w odniesieniu do budynków istniejących. W Polsce nowo wznoszone budynki użyteczności publicznej proponuje się objąć obowiązkiem posiadania świadectwa energetycznego od 2008 roku, a budynki istniejące – od roku 2009.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Instytut Techniki Budowlanej jest naszym głównym reprezentantem w organach Unii Europejskiej zajmujących się kwestiami technicznymi, ale nie tylko. Organy te zajmują się również sprawami kwalifikacji i przygotowania zawodowego osób uprawnionych do sporządzania świadectw energetycznych, kontroli kotłów i systemów klimatyzacji. Podczas spotkań uczestników projektu „Uzgodnione działania” podnoszone są także sprawy dotyczące standardów szkoleń i kwalifikacji organizacji szkolących oraz procedury egzaminacyjnej. W sytuacji pełnego, nieograniczonego przepływu siły roboczej nasi pracownicy muszą się także dostosować do standardów europejskich. Jak wiadomo, wielu Polaków pracuje za granicą.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Na koniec powiem jeszcze, że podany przeze mnie termin zakończenia prac nad projektem nowego Prawa budowlanego jest dla nas bardzo trudny. Podstawowe zadania spoczywają na Instytucie Techniki Budowlanej. Dodam jeszcze, że problematyka regulowana w dyrektywie unijnej, została częściowo uwzględniona w obowiązującym już Prawie budowlanym, choć nie w takim zakresie, o jakim mówi dyrektywa. Stało się to w odniesieniu do charakterystyki energetycznej budynków jeszcze, zanim dyrektywa weszła w życie. Obecnie problem polega na tym, aby obowiązujące w Prawie budowlanym definicje zbliżyć do używanych w dyrektywie. Stanie się to zarówno w nowym Prawie budowlanym, jak i w aktach wykonawczych, o których mówiłam wcześniej.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Podstawowym dokumentem, który zostanie wdrożony do naszego prawodawstwa, będzie rozporządzenie dotyczące warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W rozporządzeniu znajdzie się również opracowanie ogólnych zasad metodologii obliczania zintegrowanej charakterystyki energetycznej budynku. W akcie tym zostanie doprecyzowana definicja „charakterystyki energetycznej budynku”.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Ponieważ na poprzednim posiedzeniu Komisji pytano, w jakich jednostkach będzie przedstawiona ta charakterystyka, aby była ona zrozumiała dla odbiorców i pomocna w oszczędzaniu energii, kilka słów na ten temat. Przewidujemy, iż definicja będzie się wiązała z przeliczeniem na energię pierwotną wyrażoną w kilowatogodzinach na rok. W rozporządzeniu określona zostanie także metodologia obliczania charakterystyki energetycznej budynku. Wymaga to uzupełnienia rozporządzenia Ministra Infrastruktury z roku 2003 w sprawie zakresu i formy świadectwa energetycznego budynku oraz lokalu mieszkalnego. Wymagania dyrektywy zostaną także uwzględnione w tym rozporządzeniu poprzez doprecyzowanie definicji budynku referencyjnego. W załączniku do tego rozporządzenia zostaną uwzględnione wszystkie rodzaje budynków, łącznie z budynkiem jednorodzinnym i mieszkaniem wielorodzinnym do zamieszkania zbiorowego.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W rozporządzeniu znajdą się także regulacje dotyczące charakterystyki energetycznej dużych budynków istniejących, podlegających większej renowacji. Wiąże się to z wykonywaniem pewnych robót budowlanych, które powinny być co najmniej wcześniej zgłoszone. Zostaną także sformułowane wymagania wartości charakterystyki energetycznej dla budynku wymagających większej renowacji.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Regulacje dotyczące kontroli kotłów, instalacji grzewczych i klimatyzacji zostaną wdrożone w art. 62 Prawa budowlanego. Bierzemy pod uwagę możliwość dopuszczenia dwóch sposobów obliczania charakterystyki energetycznej budynku; z użyciem metod uproszczonych oraz z użyciem metod podanych w normach europejskich. Celowość takiego podejścia wynika z pakietu norm europejskich. Nowa norma energetyczna wejdzie niebawem w życie.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">W Instytucie Techniki Budowlanej została już opracowana uproszczona metoda obliczania charakterystyki energetycznej budynku. Trwają prace nad metodą rozszerzoną, czego wymaga dyrektywa unijna. Do tej pory certyfikacja energetyczna budynków nie była w Polsce stosowana, dlatego być może wystąpi potrzeba wydania przez Ministra Budownictwa osobnego rozporządzenia do Prawa budowlanego, w którym zostaną określone i doprecyzowane definicje i działania.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieBudownictwaElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Na tym zakończę swoją prezentację i jeśli pan przewodniczący pozwoli, poproszę dyrektora Instytutu Techniki Budowlanej o uzupełnienie mojej wypowiedzi, głównie o kwestie techniczne związane z wdrożeniem dyrektywy unijnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Bardzo proszę, panie dyrektorze, o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Zajmę państwu trochę czasu mówiąc o tym, co robimy obecnie w Instytucie Techniki Budowlanej, pracując nad nowym Prawem budowlanym i związanymi z tymi przepismi technicznymi. Podstawowym aktem prawnym jest projekt rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Charakterystyka techniczna budynku to po prostu jego parametr techniczny. Dyrektywa z roku 2002 przyjęta przez Unię Europejską miała w warunkach istniejącego zagrożenia klimatu stymulować obniżenie zużycia energii, a tym samym poziomu emisji gazów cieplarnianych.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Dyrektywa zakłada osiągnięcie dwóch podstawowych celów. Jednym jest stworzenie narzędzia rynkowego, które będzie stymulowało oszczędzanie energii. Tym narzędziem jest nadawanie budynkom i lokalom mieszkalnym cechy energetycznej. Drugi cel to operowanie taką samą metodologią w całym obszarze Unii Europejskiej przy wdrażaniu dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Wraz z przyjęciem dyrektywy zlecono Komitetowi Europejskiemu wykonanie około 40 norm, które będą umożliwiały wdrożenie dyrektywy obowiązującej od 1 stycznia 2003 roku. Przyjęciu dyrektywy nie towarzyszyło całe oprzyrządowanie, które dopiero obecnie jest tworzone. Więcej na ten temat będzie mógł powiedzieć dr Aleksander Panek, który uczestniczy w dzisiejszym posiedzeniu. Jako prezes Narodowej Agencji Poszanowania Energii bierze udział w programie wymiany informacji pomiędzy krajami członkowskimi Unii.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Obecnie nie ma jeszcze dokumentu normatywnego, a więc podstawowej normy na obliczanie charakterystyki energetycznej budynku. Norma ta jest dopiero w trakcie przygotowania. Według informacji, które udało mi się zebrać, wszystko wskazuje, że norma ta zostanie formalnie przyjęta przez Europejski Komitet Normalizacji. Polski Komitet Normalizacji, jako członek CEN, na bieżąco wprowadza normy europejskie do zbioru polskich norm, przewiduje wprowadzenie normy na obliczenie charakterystyki energetycznej budynku od września 2007 roku.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Monitorując wprowadzanie tych norm w Instytucie Techniki Budowlanej i współpracując z Ministerstwem Budownictwa w tworzeniu nowego Prawa budowlanego i przepisów wykonawczych, prowadzimy projekt, który powinien być zakończony do maja lub czerwca tego roku. Chodzi o metodologię i procedurę obliczania charakterystyki energetycznej budynku. Naszym zdaniem charakterystyka ta powinna być podawana w wartościach fizycznych, w tym przypadku w kilowatogodzinach na 1 metr kwadratowy na rok zużycia energii. Taki parametr jest czytelny dla obiektów budowlanych. Parametr odpowiadać będzie warunkom technicznym, jakim powinien odpowiadać obiekt budowlany. Obecnie jest to sezonowy wskaźnik zapotrzebowania energii na ogrzewanie budynku. Zgodnie z postanowieniami dyrektywy charakterystyka energetyczna budynku jest szersza. Nie chcę wchodzić w szczegóły, powiem tylko, że zawiera ona więcej składników dla obiektów użyteczności publicznej. Istotnym składnikiem, który bierze się pod uwagę, jest zużycie energii na oświetlenie takiego budynku. Wzorem innych krajów podane będą również uproszczone metody charakterystyki energetycznej budynku.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Dokonaliśmy analizy stopnia wdrożenia dyrektywy w innych krajach Unii. Jest on bardzo różny, o czym mówiła już pani minister. Nie można wskazać kraju, w którym postanowienia dyrektywy byłyby już całkowicie wdrożone. Było to do tej pory niemożliwe, gdyż nie ma ciągle wspólnego języka, który jest podstawowym elementem dla wdrożenia dyrektywy. Takim językiem jest zbiór norm.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">W Polsce jesteśmy dość zaawansowani w tych pracach. Pomocne w tym wypadku okazały się prowadzone w ubiegłym roku prace nad projektem odrębnej ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych oraz kontroli niektórych urządzeń w zakresie efektywności energetycznej. O tym także dość szeroko mówiła pani minister.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#ZastepcadyrektoraInstytutuTechnikiBudowlanejMarekKapron">Trwają obecnie prace nad szerokim programem wprowadzenia do Prawa budowlanego przepisów prawnych, które będą regulowały działalność inwestycyjną w budownictwie, z jednej strony będą zabezpieczały interesy publiczne, a z drugiej usuną bariery inwestorskie. Sądzę, że w tej sytuacji wpisanie do nowej ustawy przepisów dyrektywy i wydanie odpowiednich aktów wykonawczych, o których mówiła pani minister, jest ze wszech miar rozwiązaniem racjonalnym. Takie rozwiązania są powszechnie stosowane w krajach członkowskich Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Po tych wypowiedziach wprowadzających przechodzimy do dyskusji. W pierwszej kolejności głos mają posłowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Na posiedzenie wziąłem ze sobą odpowiedź na trzy moje interpelacje dotyczące omawianego dzisiaj tematu. Przypomnę także naszą dyskusję odbytą w styczniu 2005 roku w siedzibie Banku Gospodarstwa Krajowego. Wówczas zadałem po raz pierwszy pytanie, jak rząd jest przygotowany do wdrożenia dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków? Od pana ministra Piotra Stycznia otrzymałem zapewnienie, że w marcu 2006 roku projekt stosownej ustawy wpłynie do laski marszałkowskiej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselWieslawSzczepanski">Po kilku miesiącach, które minęły od tego terminu, złożyłem po raz pierwszy interpelację poselską, zadając to samo pytanie. 8 marca otrzymałem odpowiedź podpisaną również przez pana ministra Piotra Stycznia. Tym razem pan minister odpowiedział, że „Prace nad aktami prawnymi są intensywnie prowadzone. Strona polska zobowiązała się do 4 stycznia 2006 roku, to jest do wymaganego terminu zakończenia prac legislacyjnych, notyfikować dotychczasowe akty prawne stanowiące implementację dyrektywy, a do końca stycznia 2006 roku przekazać Komisji Europejskiej szczegółową informację. I dalej czytamy: „Do końca marca 2006 roku strona polska zobowiązuje się zakończyć przygotowanie projektu stosownej ustawy, tak aby na przełomie marca i kwietnia 2006 przedłożyć projekt pod obrady Rady Ministrów”.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselWieslawSzczepanski">Kolejna moja interpelacja ma datę 22 grudnia 2006 r. W odpowiedzi dowiaduję się, że rząd polski wystąpił 17 marca do Komisji Europejskiej z prośbą o przedłużenie terminu do 30 czerwca 2007 roku. Potem nastąpiła cisza. Dopiero 24 października poprzedni minister budownictwa skierował projekt ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych, oraz kontroli niektórych urządzeń w zakresie efektywności energetycznej pod obrady Rady Ministrów. Skierował, wziął udział w posiedzeniu, ale się nie odezwał, przegrywając w ten sposób całą sprawę. Bo tak to trzeba nazwać. Projekt padł i Rada Ministrów zobowiązała ministra budownictwa do przeanalizowania możliwości innych rozwiązań prawnych umożliwiających wprowadzenie do krajowego porządku prawnego wymagań dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PoselWieslawSzczepanski">W tej sytuacji Ministerstwo Budownictwa wpadło na pomysł, aby nie przygotowywać osobnej ustawy, ale dokonać implementacji dyrektywy przy okazji przygotowania projektu nowego Prawa budowlanego. Ale o fakcie, że Polska jest do tego absolutnie nieprzygotowana i nie ma projektu, bo Rada Ministrów go odrzuciła, państwo już nie poinformowaliście Komisji Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PoselWieslawSzczepanski">W odpowiedzi na moją ostatnią interpelację rząd cały czas przywołuje termin marca 2006 roku. Czyli po tej dacie nikt nie powiadomił Komisji Europejskiej, że Polska nie przygotowała projektu stosownej ustawy i nie wiadomo, kiedy taki projekt będzie. Bo trudno przypuszczać, aby do połowy I półrocza, jak to powiedziała dzisiaj pani minister, mógł się zrodzić projekt nowej ustawy – Prawo budowlane. Przypomnę, że kiedy po katastrofie hali widowiskowej w Katowicach w grudniu 2005 roku dokonaliśmy w Komisji szybkiej debaty o tym, jak zmienić Prawo budowlane, to projekt był gotowy w listopadzie roku 2006.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PoselWieslawSzczepanski">Dzisiaj znowu mówimy o założeniach projektu nowego Prawa budowlanego i o konsultacjach, ale zupełnie nie mamy pewności, kiedy projekt trafi pod obrady Komisji Infrastruktury. Tymczasem, jak powiedziała pani minister, już dwa nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej – Węgry i Słowacja dyrektywę wprowadziły do swego prawodawstwa. Tymczasem w Ministerstwie Budownictwa prace idą opornie. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna, czy są opory wewnątrz resortu, czy są jakieś inne powody. Efekt jest jednak taki, że do tej pory projekt stosownej ustawy nie został przygotowany.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PoselWieslawSzczepanski">Wiadomo mi, że w pewnym momencie były dwa projekty; jeden przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, a drugi rządowy. Coraz mniej wierzę, że w najbliższym czasie uda nam się dyrektywę unijną wprowadzić do naszego prawa. Oznacza to dalsze ogromne marnotrawstwo energii, co podraża także koszty funkcjonowania państwa. Może wobec tego posłowie z PiS zdecydowaliby się jednak na wsparcie rządu i przedłożyli Komisji projekt poselski, a my go przyjmiemy jako projekt komisyjny. Może to zdopinguje rząd do szybszego działania i intensyfikacji prac nad wdrożeniem dyrektywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselEdwardCzesak">Informacja przygotowana przez Ministerstwo Budownictwa dotycząca wdrażania dyrektywy europejskiej w sprawie charakterystyki energetycznej budynków wydaje się bardzo interesująca. Zapoznałem się również z ekspertyzą o wpływie tej dyrektywy na sytuację w Polsce. Za ważną w tej informacji uważam sprawę dostępu do wykonywania zawodu audytora energetycznego.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PoselEdwardCzesak">Ponieważ byłem współautorem projektu ustawy o certyfikacji energetycznej, o którym wspomniał pan poseł Wiesław Szczepański, z tym większą uwagą przestudiowałem informację Ministerstwa Budownictwa przygotowaną na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Jak zapewne pani minister wie, przedstawione obecnie rozwiązanie jest powrotem do pierwotnego, które przekazuje przeprowadzanie audytów energetycznych budynków osobom z uprawnieniami budowlanymi, osobom posiadającym uprawnienia do kierowania robotami budowlanymi oraz rzeczoznawcom. Jedyną nowością jest wprowadzenie egzaminu państwowego, jako elementu weryfikacji, z czego osobiście się cieszę.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PoselEdwardCzesak">Martwi mnie tylko zakres osób uprawnionych do przystąpienia do takiego egzaminu. W dostarczonej nam informacji Ministerstwo Budownictwo stwierdza: „Warunkiem koniecznym do ubiegania się o uzyskanie uprawnień audytora energetycznego będzie, w rozumieniu ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku – Prawo budowlane, posiadanie uprawnień budowlanych do projektowania lub kierowania robotami budowlanymi bez ograniczeń w odpowiedniej specjalności albo tytuł rzeczoznawcy budowlanego”.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PoselEdwardCzesak">Wprowadzenie egzaminu państwowego dla osób ubiegających się o uprawnienia audytora energetycznego ma być gwarantem niezależności systemu. Ale to tylko pozór. Jestem przerażony tym, że znowu odsyłamy do korporacji zawodowej możliwość wykonywania funkcji audytora energetycznego. Nadal mówimy o tej samej grupie uprzywilejowanych osób.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PoselEdwardCzesak">Pozostaje zadać pytanie, a co z ludźmi młodymi, którzy nie mogą uzyskać takich uprawnień? Przecież rocznie opuszcza uczelnie 30 tysięcy młodych absolwentów politechnik. Ci młodzi ludzie wyjeżdżają na Zachód, bo nie mogą godnie w kraju żyć i pracować. Osoby te nie mogą przebić się przez bariery stawiane im przez korporacje zawodowe. Członkowie tych korporacji zajmują miejsca zarobkowania wykonując audyty energetyczne, które z powodzeniem mogliby robić młodzi ludzie z przygotowaniem politechnicznym. Ludzie ci mogliby po odpowiednim przeszkoleniu przystąpić do egzaminu państwowego i uzyskać certyfikat audytora energetycznego.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PoselEdwardCzesak">Uważam, że należy ułatwić dostęp do wykonywania certyfikacji energetycznej. Każdy posiadający wyższe wykształcenie w zawodzie budowlanym powinien móc przystąpić do egzaminu państwowego i po jego zdaniu wykonywać audyty. Dopiero takie rozwiązanie gwarantowałoby wystarczającą liczbę osób uprawnionych do wykonywania audytów energetycznych. Ułatwiony dostęp do wykonywania tego rodzaju usług miałby niewątpliwie również wpływ na cenę audytu i jego jakość; działałoby prawo rynku.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PoselEdwardCzesak">Należy pamiętać, że certyfikacja obejmie ogromną liczbę budynków, zapewne kilka milionów, co spowoduje generowanie dodatkowych przychodów. Trzeba tylko zapytać – dla kogo? Proponuję, aby stworzyć możliwości uzyskiwania dodatkowych dochodów przez ludzi młodych poprzez uzyskanie przez nich nowego zawodu. Niezbędne jest zapewnienie rzetelności i poprawności wykonania certyfikacji, a weryfikacja wiedzy osób uprawnionych, powinna być okresowo potwierdzana przez udział w szkoleniach i zdaniu egzaminu państwowego. Kolejny warunek to zapewnienie bezstronności oraz niezależności osób wykonujących certyfikację, a więc stała kontrola nad systemem certyfikacji. Świadectwo powinno być elementem sprawdzającym rzeczywistą jakość energetyczną budynku. Przy okazji byłaby to także kontrola poprawności projektu, solidności pracy projektanta, jakości wykonawstwa i solidności inwestora. Świadectwa powinny być wydawane przez osoby niezależne i nieuczestniczące w procesie inwestycyjnym lub władające obiektem.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PoselEdwardCzesak">Na koniec odniosę się do uzasadnienia, które pani minister zamieściła w informacji przedstawionej Komisji. Posłużę się cytatem. Pisze pani minister m.in.: „Sprawa niezależności ekspertów jest traktowana w sposób zróżnicowany, a w niektórych krajach, takich jak Austria, Niemcy, Dania, Finlandia, Malta, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Walia i Anglia, świadectwa energetyczne może sporządzać architekt czy inżynier budowlany”.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PoselEdwardCzesak">Dysponuję świeżą informacją, bo z 8 i 9 marca tego roku i mogę odnieść się do zacytowanego fragmentu informacji resortowej. Nie jest tak, jak to pani minister przedstawiła w informacji.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#PoselEdwardCzesak">Cieszę się, że Ministerstwo Budownictwa wyliczyło kraje, w których system certyfikacji został przeanalizowany. Ponieważ również przeanalizowałem dostępne mi dane, częściowo zgadzam się z tą opinią, ale zadam pytanie. Czy w innych rozpatrzonych już modelach powierza się certyfikację inżynierom, jako osobom, które ukończyły studia wyższe o kierunku inżynieryjnym? Czy powierza się certyfikację inżynierom posiadającym uprawnienia budowlane? Od razu odpowiem; oczywiście, chodzi o osoby z tytułem inżyniera, a nie o inżynierów posiadających uprawnienia budowlane.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#PoselEdwardCzesak">Dodatkowo chciałbym nadmienić, że przepisy dotyczące inżynierów z uprawnieniami budowlanymi wyraźnie pokazują, iż nie są oni przygotowani do wykonywania ocen energetycznych. Która spośród wymienionych grup specjalności posiada wiedzę na temat wykonania oceny efektywności wykorzystania na przykład energii słonecznej do ogrzewania budynku, właściwego doboru źródeł energii, oceny emisji CO2, wentylacji hybrydowej i temu podobnych technologii?</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#PoselEdwardCzesak">Oceniając przebieg prac nad projektem ustawy o certyfikacji energetycznej budynku, można mieć wiele zastrzeżeń do przyjętych przez Ministerstwo Budownictwa kierunków działań. W przypadku projektu ustawy, który przygotowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości, obrane były inne kierunki działań legislacyjnych. Uważam, że powinniśmy pójść w tych kierunkach, tym bardziej że już mamy znaczne opóźnienia w przygotowaniu nowej ustawy – Prawo budowlane, a aktualnie prowadzone prace nie przebiegają w tempie, jakiego byśmy oczekiwali.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Zostałem przywołany jako członek różnych zespołów europejskich zajmujących się dyskusją o wdrożeniu dyrektywy 2002/91 w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Moja wypowiedź powinna być dużo szersza, ale rozumiem, że nie ma na to dzisiaj czasu. Może wobec tego zacznę od zadania dwóch pytań.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Najlepszą metodą dyskusji na temat wszelkich rozwiązań jest ich publiczna prezentacja. W stycznia 2006 roku opublikowano w piśmie „Materiały Budowlane” propozycje zarówno metod certyfikacji, jak i założeń odnoszących się do projektu ustawy. Od tego czasu minęło 14 miesięcy i w żadnych poważnych czasopismach profesjonalnych nie można było znaleźć słów krytyki takiego podejścia. Nasze propozycje zostały wypracowane nie przez zamkniętą i nieznaną grupę ekspertów, tylko przez ponad 70-osobową grupę specjalistów, którzy w tym celu na pięć spotkań przyjeżdżali do Warszawy. Efektem spotkań było wypracowanie założeń, które legły u podstaw metodyki prac nad wdrożeniem dyrektywy. W pracach brali udział specjaliści z pięciu uczelni w Polsce, a także osoby reprezentujące zakłady przemysłowe i instytuty branżowe, w tym również Instytut Techniki Budowlanej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Tymczasem nagle okazało się, że wszystkie ustalenia i propozycje regulacji wypracowane przy otwartej kurtynie są nieważne, że po prostu ich nie ma. Mamy natomiast inną ministerialną propozycję, której bliżej nie znamy. Docierają do nas tylko na jej temat niepokojące informacje, które kompletnie przewracają proponowane przez nas założenia ustawy o certyfikacji energetycznej budynków. Byłoby dobrze, chociażby dla przyspieszenia prac nad wdrożeniem dyrektywy, aby pod auspicjami Ministerstwa Budownictwa można było jeszcze raz zorganizować spotkanie wszystkich zainteresowanych. Na tym spotkaniu autorzy nowych propozycji ustawy, którzy powołują się na to, że nie ma norm, przedstawiliby swoje racje.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Przecież normy w ogóle nie są powodem, dla którego Unia Europejska uwzględniłaby opóźnienia we wdrażaniu dyrektywy w krajach członkowskich. Normy są dokumentami istniejącymi niezależnie od obowiązków wdrożenia dyrektywy. Tylko dobra wola jakiegoś kraju decyduje o tym, czy chce harmonizować swoje normy z normami europejskimi, czy też tego nie chce.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Pytanie brzmi, co się stało z projektami tamtych aktów i jaka jest przyczyna zmiany koncepcji przygotowania osobnej ustawy o certyfikacji energetycznej i przerzucenia tych rozwiązań do nowego Prawa budowlanego? Pojawia się również drugie pytanie, kto za to wszystko będzie płacił? Poprzednia propozycja była opracowana społecznie pod auspicjami zrzeszeń audytorów energetycznych. Ludzie z Politechniki Warszawskiej, Krakowskiej, Wrocławskiej i Łódzkiej, którzy pracowali przy tym projekcie, nie brali za to wynagrodzenia. Był to z ich strony wyraz troski o to, abyśmy mogli wywiązać się z zobowiązań wynikających z Traktatu akcesyjnego.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Chciałem zadać jeszcze drugie pytanie. Ono się tylko trochę wiąże z pierwszym. W projekcie „Strategii rozwoju kraju na lata 2007-2015”, opublikowanym w druku sejmowym nr 1355, nie ma ani słowa o konieczności racjonalnego korzystania z energii w sektorze budowlanym. Jedynie w jednym miejscu na str. 40 w rozdziale – Infrastruktura ochrony środowiska, mamy stwierdzenie: „Ograniczenie emisji CO2 w przemyśle, energetyce oraz przedsięwzięcia termomodernizacyjne”.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PrezesNarodowejAgencjiPoszanowaniaEnergiiAleksanderPanek">Pytanie moje brzmi: dlaczego nie zadbano o to, aby w projekcie „Strategii rozwoju kraju na lata 2007-2015” nie znalazły się zagadnienia budownictwa i oszczędności energii w tym sektorze?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy są jeszcze inni mówcy? Proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Z dużą uwagą wysłuchałem informacji przedstawionych przez panią minister Elżbietę Janiszewską-Kuropatwę i pozostałych uczestników dyskusji. Ja także brałem udział w pracach prowadzonych od roku 2004 nad przygotowaniem projektów dotyczących zmniejszenia zużycia energii w sektorze komunalno-bytowym i w budownictwie. Prace te rozpoczęliśmy jeszcze za rządów pana premiera Marka Belki. Po utworzeniu nowego rządu nastąpiło pewne przesilenie i prace przerwano.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Chciałbym odnieść się do kilku informacji przedstawionych przez panią minister, a związanych z dyrektywą europejską 2002/91/WE. Jaki jest główny cel dyrektywy? Może zwróciliście państwo uwagę na tytuł projekcji, którą chciałem państwu przedstawić, a która nie doszła do skutku. Projekcja ta na płytce zostanie dostarczona wszystkim posłom Komisji Infrastruktury. Jej tytuł brzmi „Zużycie energii w budynkach: wykorzystujmy lepiej, zużywajmy mniej”. Film został przygotowany przez Departament Energetyki Komisji Europejskiej i w przystępnej formie wyjaśnia najważniejsze cele dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Efektywność energetyczna i energooszczędność ma stanowić drugi filar bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej, również Polski. Pierwszym filarem, jak zapewne wszyscy wiemy, jest dywersyfikacja źródeł energii. Pod tym względem sytuacja Polski nie jest ciekawa. Unia Europejska już przed kilkoma laty zauważyła, że tylko i wyłącznie zbudowanie drugiego filara zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne krajom członkowskim. Stąd właśnie wzięło się przygotowanie tzw. dyrektywy energetycznej.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Ale głównym celem dyrektywy nie jest certyfikacja, jakby to wynikało z niektórych wypowiedzi. Takim podstawowym celem jest budowanie świadomości społecznej o możliwości poprawy własnych warunków mieszkaniowych oraz znacznego ograniczenia kosztów związanych z eksploatacją budynków, w których mieszkamy i pracujemy. Chodzi o wiedzę o potencjale, jaki drzemie w naszych własnych domach, mieszkaniach i biurach, we wszystkich budynkach, które obejmuje dyrektywa. Racjonalne i rzetelne wdrożenie jej postanowień spowoduje znaczny wzrost efektywności zużycia energii przede wszystkim w gospodarce mieszkaniowej. Ona jest aż w 40% beneficjentem zużycia energii w Polsce. To jest ogromny potencjał.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Wrócę do informacji przedstawionych przez moich poprzedników. Pan dyrektor Marek Kaproń stwierdził, że żaden kraj nie wdrożył jeszcze dyrektywy. To nie jest do końca prawdą. Zgadzam się z panem doktorem Aleksandrem Pankiem, że normy nie są w żadnym wypadku wyznacznikiem wdrożenia dyrektywy. W ciągu ostatnich dni przeanalizowałem cały dostępny materiał związany z wdrażaniem dyrektywy we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej. Okazuje się, że Polska jest na szarym końcu. Tak naprawdę niczego jeszcze nie zrobiliśmy dla wdrożenia postanowień dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Posiadam materiały Komisji Europejskiej, które można znaleźć w Internecie sygnowane www.buildingsplatform.org, w których opisany jest każdy kraj członkowski i pokazany stan realizacji dyrektywy. Wynika z niego, że niemal wszyscy już w mniejszym lub większym stopniu wdrożyli dyrektywę. Jeśli jeszcze jakieś państwo tego w pełni nie zrobiło, to prace legislacyjne są co najmniej zaawansowane.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Mam ze sobą listy Komisji Europejskiej, jeden do Słowenii, drugi do sześciu krajów Unii, w tym Polski, w których Komisja wzywa do wdrożenia dyrektywy. Jeżeli tego nie zrobią, to Komisja grozi spotkaniem w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości. To może oznaczać nałożenie kar w postaci obcięcia nam funduszy pochodzących z programów strukturalnych.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#WiceprezeszarzaduKonfederacjiBudownictwaiNieruchomosciMarcinPiotrowski">Dlatego jeszcze raz apeluję do państwa posłów, aby potraktować bardzo poważnie wdrożenie dyrektywy unijnej w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. To oznacza rozstrzygnięcie kilku ważnych kwestii. Mam na myśli przejrzystość podejmowanych decyzji i rzetelność rozwiązań wynikających z wdrożenia dyrektywy. Bo ona już w niedalekiej perspektywie 10 lat wyznaczy nam kierunki polityki energetycznej, a nade wszystko uniezależnienie się od dostaw surowców energetycznych ze Wschodu. Wdrożenie dyrektywy, to zmniejszenie zużycia energii i zależności od jej wschodnich dostawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Kto z gości chciałby się jeszcze wypowiedzieć w debacie?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Wypowiem się krótko w imieniu czterech organizacji, to jest Zrzeszenia Audytorów Energetycznych, Fundacji Poszanowania Energii, Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Poszanowania Energii i Środowiska oraz Narodowej Agencji Poszanowania Energii. Zgłosiliśmy uwagi dotyczące stanu prac nad wdrożeniem przez Polskę dyrektywy, które na piśmie przekażę panu przewodniczącemu. Jeśli pan pozwoli, streszczę nasze uwagi w kilku zdaniach.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Oceniamy obecną sytuację jako bardzo niepokojącą. Wdrożenie dyrektywy unijnej w sprawie charakterystyki energetycznej budynków jest w Polsce bardzo opóźnione. Nie ma nawet realnego harmonogramu dalszego wdrażania poszczególnych etapów, a więc przygotowania legislacyjnego, szkolenia osób, które mają prowadzić certyfikację, a dalej praktycznego już wdrożenia regulacji zapisanych w dyrektywie. Rząd nie ma takiego planu działań, a jest to przecież problem, z którym będziemy mieli do czynienia co najmniej w ciągu kilku najbliższych lat.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Droga dojścia do wdrożenia dyrektywy poprzez ustanowienie nowego Prawa budowlanego przyjęta przez Ministerstwo Budownictwa wydaje się rozwiązaniem niezbyt szczęśliwym. Wiadomo że Prawo budowlane jest aktem prawnym o bardzo szerokim zakresie oddziaływania na wiele środowisk. Choćby z tego powodu uchwalenie nowej ustawy będzie wywoływało różne perturbacje i zahamowania. Wejście na tę drogę wdrożenia dyrektywy nie tylko nie przyspieszy całego procesu zmian, a przeciwnie – opóźni.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Wydaje się nam, że znacznie lepsze byłoby rozwiązanie planowane pierwotnie, a więc wdrożenie dyrektywy poprzez uchwalenie odrębnej ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych oraz kontroli efektywności energetycznej niektórych urządzeń.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Na koniec kilka słów o audytorach, czyli osobach, które miałyby wykonywać oceny energetyczne budynków. Do wykonywania certyfikacji potrzebna jest jednak wiedza interdyscyplinarna, a więc dotycząca wielu dziedzin. Takiej wiedzy osoby posiadające tylko uprawnienia budowlane na ogół nie posiadają. Ministerstwo Budownictwa pomija dwie grupy osób; absolwentów uczelni, którzy nie mają uprawnień i którzy kończą różne wydziały politechnik, na których stworzono oddzielne specjalności zajmujące się problematyką energetyki w budynkach. Z planów ministerstwa wynika, że specjalności te nie byłyby w ogóle wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#PrezesFundacjiPoszanowaniaEnergiiMaciejRobakiewicz">Po drugie – sprawa osób, które od kilku lat wykonują audyty energetyczne dla potrzeb termomodernizacji budynków. Obecnie grupa ta liczy już około 2 tysięcy osób, które może najlepiej są przygotowane od strony praktycznej do prowadzenia działań certyfikacji energetycznej. Z planów ministerstwa wynika, że osoby te pozostają zupełnie na marginesie całego przedsięwzięcia. Te wszystkie sprawy, naszym zdaniem, wymagają zupełnie innego podejścia od zaprezentowanego przez panią minister i pana dyrektora. O tym wszystkim informujemy w piśmie, które przekazuję Komisji na ręce pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Mamy kolejne zgłoszenie do dyskusji; proszę się przedstawić.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#DyrektorInstytutuTechnikiGrzewczejiSanitarnejPawelPurgal">Uzupełniając wypowiedź poprzednika, chciałbym krótko poinformować Komisję, że także mamy przygotowane pismo o inicjatywie środowisk akademickich polskich uczelni technicznych. Sądzę, że uwagi w nim zawarte mogą rzucić pewne światło na omawiany dzisiaj problem i spowodować przyspieszenie prac nad wdrażaniem dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Pismo to kierujemy do pani minister oraz do pana przewodniczącego Komisji Infrastruktury. Dlatego nie będę powtarzał argumentów przytoczonych przez poprzedników.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselEdwardCzesak">Mam do przekazania istotną uwagę. Uważam, że nad tak ważną kwestią, jaką jest energochłonność budynków, powinniśmy rozmawiać w szerszym gronie poselskim. Tak się pechowo złożyło, że w wyniku ustaleń Konwentu Seniorów równolegle z posiedzeniem Komisji odbywa się drugie czytanie bardzo ważnej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. W efekcie 90% członków Komisji Infrastruktury znajduje się teraz na sali obrad plenarnych Sejmu, występując w debacie w imieniu klubów parlamentarnych bądź też zadając pytania. Z tego też względu nasza dyskusja w Komisji jest niepełna. W posiedzeniu nie uczestniczy bowiem wielu posłów naszej Komisji znających omawianą dzisiaj problematykę i mających swoje zdanie, w jakim kierunku powinny iść działania związane z wdrażaniem dyrektywy unijnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">To bardzo cenna i potrzebna uwaga. Oczywiście, niska frekwencja na posiedzeniu nie jest wynikiem lekceważenia omawianej dziś tematyki, ale w dużej mierze jest efektem prowadzonej równolegle debaty sejmowej. Każdy z posłów otrzymał zawiadomienie o posiedzeniu, ale widocznie dla wielu kwestie mieszkaniowe są równie ważne jak energochłonność budynków.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Na dzisiejszym posiedzeniu nie kończy się zainteresowanie Komisji stanem wdrażania dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Będziemy dalej bacznie śledzić postęp prac nad przygotowaniem aktów prawnych implementujących postanowienia dyrektywy do polskiego prawa. Wszystkie materiały przekazane Komisji, jak i protokół z dzisiejszych obrad, będą udostępnione wszystkim posłom Komisji. Na dzisiejszym posiedzeniu mamy szeroką reprezentację środowisk zainteresowanych wdrożeniem dyrektywy. Dla nas, podobnie jak dla rządu, jest to jedyny moment, w którym możemy zapoznać się z opiniami środowiska.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ZastepcadyrektoraITBMarekKapron">Biorę odpowiedzialność za to co powiedziałem na dzisiejszym posiedzeniu. dyrektywa jest w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, a nie w sprawie certyfikacji energetycznej. Nie można zatem mówić, że dyrektywa nie ma nic wspólnego z normami. Dyrektywa ma stymulować działania na rzecz oszczędzania energii w budownictwie i gospodarce mieszkaniowej. To nie jest jakiś przysłowiowy kwiatek do kożucha. Jeżeli dyrektywa ma stymulować oszczędzanie energii, to poszczególne kraje muszą posługiwać się tym samym językiem, tymi samymi definicjami. Tym językiem jest zespół norm, których opracowanie znajduje się obecnie w fazie końcowej.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ZastepcadyrektoraITBMarekKapron">W Instytucie Techniki Budowlanej dokonujemy bieżącej analizy stanu wdrażania dyrektywy w poszczególnych krajach. Dlatego za demagogiczne uważamy hasła, że niektóre kraje członkowskie Unii Europejskiej całkowicie już wdrożyły zalecenia dyrektywy do swojego prawodawstwa, a niektóre jeszcze nie.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#ZastepcadyrektoraITBMarekKapron">Postanowienia dyrektywy już istnieją od wielu lat w naszych przepisach technicznych Prawa budowlanego. W przepisach regulujących projektowanie budynków występuje termin i definicja charakterystyki energetycznej. Co prawda nie zawiera ona wszystkich elementów, o których mówi dyrektywa, i zmiany w prawie są konieczne, ale wiele spraw jest już uregulowanych. Zasady oszczędzania i ograniczenia zużycia energii zawarte są w warunkach techniczny, jakim mają odpowiadać budynki. Istnieje sezonowy wskaźnik zapotrzebowania na energię do celów grzewczych. Ale prawdą jest, że Dyrektywa idzie dalej.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#ZastepcadyrektoraITBMarekKapron">Jestem inżynierem i patrzę na omawianą dzisiaj problematykę z punktu widzenia technicznego. Dostrzegam w debacie wiele elementów konfliktu interesów różnych zainteresowanych stron i trochę demagogii.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Widzę kolejne zgłoszenia do dyskusji; proszę o przedstawienie się posłom.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Byłem jednym ze współautorów projektu ustawy o systemie oceny energetycznej budynków i lokali mieszkalnych, który był opracowany w latach 2004-2005. Z ramienia Politechniki Warszawskiej jestem członkiem zespołu opracowującego normy europejskie dotyczące wdrażania dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Jestem również jednym z ekspertów, którzy z ramienia Polski biorą udział w projekcie Concerted Actions, o którym mówił dyrektor Instytutu Techniki Budowlanej. Polega on na uzgadnianiu działań i doświadczeń na forum unijnym związanych z wdrażaniem dyrektywy 2002/91 Wspólnoty Europejskiej w sprawie charakterystyki energetycznej budynków.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Spotykamy się w gronie ekspertów trzy razy do roku i przedstawiciele krajów członkowskich informują się nawzajem o tym, jak przebiega wdrażanie dyrektywy. Jeżeli eksperci i przedstawiciele rządów biorących udział w programie nas nie oszukują, to co najmniej w połowie krajów członkowskich Unii system legislacyjny jest wdrożony. Nie wszystkie kraje zrobiły to dokładnie 4 stycznia 2006 roku, niektóre opóźniły się o miesiąc lub dwa, ale obecnie ponad połowa krajów członkowskich ma „dopięty” system prawny.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Ale większość krajów poprosiła Komisję Europejską, a taką możliwość stwarza dyrektywa, o okres przejściowy, aby ze względu na brak wykształconych ekspertów i brak doświadczeń w stosowaniu metodyki, certyfikaty i charakterystyki energetycznej budynków mogły być wprowadzone od roku 2009. W tej chwili większość krajów członkowskich Unii, posiadając już w pełni zakończony system legislacyjny, szkoli swoich ekspertów, wykonuje wstępne oszacowania, porównuje budynki, udoskonala metody. Tym wszystkim kraje te się obecnie zajmują; jest to kolejny etap wdrażania przez nie dyrektywy. Tymczasem Polska znajduje się nadal na etapie dyskusji, które w tamtych krajach odbywały się w roku 2004.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Obawiam się, że niestety informacje uzyskane od pana dyrektora Marka Kapronia dotyczące na przykład powrotu do wdrażania charakterystyki energetycznej budynków w jednostkach energii, czyli w kilowatogodzinach na jeden metr kwadratowy na rok, nie są zbyt obiecujące. Powrót, o którym powiedziałem, jest jednym z pomysłów, który oczywiście jest do przyjęcia; tak postąpiło wiele krajów członkowskich Unii. Ale na ostatnim spotkaniu ekspertów uczestniczących w programie Concerted Actions w Dublinie, które odbyło się w styczniu tego roku, pewnej zmianie uległo podejście do oceny charakterystyki energetycznej budynków. Dostarczono nowych argumentów dla krajów, które mówiły, że być może zrezygnują z takiego podejścia i będą używały pojęcia budynku referencyjnego. Nagle bowiem okazało się, że wyrażanie charakterystyki energetycznej budynków w bezpośrednich jednostkach energii wymaga opracowania kilkudziesięciu skal oceny. Inna skala oceny musi być przyjęta dla hotelu, szpitala, szkoły wyposażonej w basen pływacki i dla szkoły nieposiadającej takiego obiektu, dla dużego i małego budynku mieszkalnego i dla każdego innego typu budynku.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Nasze doświadczenia w tym względzie, przede wszystkim doświadczenia Instytutu Techniki Budowlanej, które bazują wyłącznie na ocenie zużycia energii cieplnej w budynkach mieszkalnych, pozwalały na tego typu podejście. Budynki mieszkalne w polskim klimacie i w polskiej tradycji budowlanej, są bardzo do siebie podobne. Ale wdrożenie dyrektywy wymaga pójścia znacznie szerszego obejmującego wszystkie rodzaje budynków, nie tylko mieszkalnych. Polska nie ma pomiarowych danych technicznych, aby można się było wypowiadać na temat stosowania skal oceny charakterystyki energetycznej dla kilkudziesięciu typów budynków.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Dlatego obawiam się, że przyjęciem metody wyrażania charakterystyki energetycznej budynków w kilowatogodzinach na jeden metr w skali roku, Instytut Techniki Budowlanej wkracza na bardzo niebezpieczną ścieżkę. Nie będzie bowiem w stanie opracować tych charakterystyk dla kilkudziesięciu typów różnych budynków.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#PrzedstawicielPolitechnikiWarszawskiejJerzySowa">Jeszcze jedna uwaga. Z reakcji pana dyrektora Marka Kapronia wnoszę, iż odebrał pan dzisiejsze uwagi ekspertów jako atak czy zarzut pod adresem Instytutu. Uważam, że była to reakcja niesłuszna. Nawet jeśli nasze uwagi brzmią krytycznie, to za nimi kryje się rzeczywista troska środowisk o to, aby dyrektywa została jak najszybciej w Polsce wdrożona. Jestem przekonany, że eksperci, którzy pracowali za darmo przez kilka lat przy opracowaniu projektu ustawy, chętnie odpowiedzą na wezwanie pana dyrektora i jeszcze raz chętnie podzielą się swoim doświadczeniem i wiedzą. Podzielą się swoją wiedzą o problemach, które sami już rozwiązali i dokonali wyboru opcji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Ja także sądzę, że mylne było wrażenie, iż pan dyrektor odebrał negatywnie wypowiedzi ekspertów. Po to przecież zaprosiliśmy przedstawicieli środowiska na dzisiejsze posiedzenie, aby mogli przekazać nam choć część własnych przemyśleń i doświadczeń, które mogą okazać się wielce pomocne przy wdrażaniu dyrektywy unijnej.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrezesNAPEAleksanderPanek">Przepraszam za ponowną wypowiedź, ale chciałem dodać kilka zdań o normach i konieczności ich harmonizacji z postanowieniami dyrektywy. Jestem przez Politechnikę Warszawską i Polski Komitet Normalizacji delegowany do prac w komitetach zajmujących się normami. Stwierdzam ponownie, że przyjęcie norm nie ma nic wspólnego z wdrożeniem dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Oczywiście, Unia Europejska nie ma z normami nic wspólnego. Jeśli jest taka kontrowersja, proszę o zaproszenie eksperta z Polskiego Komitetu Normalizacji, który by wyjaśnił posłom i przedstawicielom rządu, jaki jest stan rzeczy.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PrezesNAPEAleksanderPanek">Tylko dobra wola krajów członkowskich Unii Europejskiej decyduje o tym, czy zechcą wykorzystać normy europejskie do wdrożenie dyrektywy. Dobrym przykładem mogą być Niemcy, gdzie wdrożono już dyrektywę, ale nie wykorzystując do tego w ogóle norm europejskich. Ale intencją autorów dyrektywy było, aby metodologia i organizacja prawa w krajach członkowskich Unii we wdrażaniu dyrektywy była taka sama albo podobna. Być może w miarę procesu oceny charakterystyki energetycznej budynków w poszczególnych krajach, będą one sięgać do tej metodyki choćby dla celów porównawczych budynków.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PrezesNAPEAleksanderPanek">Używanie argumentu, że nasi eksperci posiadający certyfikaty izby inżynierów czy wydanych przez jakąkolwiek inną izbę zawodową będą mogli wykonywać oceny w innych krajach, jest nieporozumieniem. Każdy kraj członkowski Unii ma własne systemy akredytacji certyfikacji. Na przykład w Szwecji certyfikatów nie mogą wykonywać osoby fizyczne, tylko osoby prawne. Być może za jakieś 10 lat, kiedy wszystkie metody staną się dojrzałe, powstanie szansa zharmonizowania norm w całej Unii Europejskiej. Osobiście w to wątpię, bo choćby klimatyczne różnice między krajami, nie mówiąc już o tradycjach budownictwa, są tak różne, że prawdopodobnie tego zrobić się nie da. Natomiast zawsze trzeba się starać.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Proszę panią minister o odniesienie się do zgłoszonych uwag i wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Na dowód tego, że nasze prawo zajmuje się już tą problematyką, przytoczę art. 34 ust. 3 pkt b), w którym mówi się, że „projekt architektoniczno-budowlany powinien między innymi zawierać charakterystykę energetyczną”. Chodzi w tym wypadku o kompletność projektu. To jest jednak zapis niedoskonały i nie w pełni obejmuje wdrożenie przepisów dyrektywy. Jeśli mamy ją wdrożyć w pełnym zakresie, będziemy to robić na podstawie norm przygotowanych w Unii, bo inaczej nie można zaprojektować budynku, Nie będziemy natomiast sięgali po jakieś inne rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Powtórzę to, co powiedziałam na wstępie. W pracach nad wdrożeniem gyrektywy do nowego Prawa budowlanego wykorzystamy wszystkie dotychczasowe doświadczenia i propozycje środowiska. Wszystkie zostaną dokładnie przeanalizowane i uporządkowane pod kątem ich zastosowania do nowych przepisów. Można powiedzieć, że wszystko to, co do tej pory było przygotowane, będzie przez nas rozpatrzone i w pewnych elementach uwzględnione.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Co prawda pan poseł Wiesław Szczepański opuścił salę obrad, chciałam jednak odpowiedzieć na jego pytanie, aby znalazło się to w protokole z posiedzenia Komisji. W ostatniej odpowiedzi na jego interpelację dotyczącą wdrażania dyrektywy napisaliśmy, iż jesteśmy w kontakcie z Komitetem Integracji Europejskiej, do którego zwróciliśmy się z pytaniem, czy musimy Brukselę informować o aktualnym stanie prac wdrożeniowych. Uzyskaliśmy z Komitetu odpowiedź, że taką informację trzeba będzie złożyć dopiero na etapie uzgodnień międzyresortowych, kiedy już będą przygotowane dokumenty. Jak powiedziałam, nastąpi to pod koniec I półrocza tego roku. Polska także korzysta z okresu przejściowego, co oznacza, że obowiązkiem świadectwa energetycznego obejmiemy budynki istniejące od roku 2009.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Kilka słów o dostępie do wykonywania zawodu audytora energetycznego. Prowadzę zajęcia na dwóch wydziałach Politechnice Warszawskiej ze studentami V roku, którzy są ludźmi już dobrze przygotowanymi do zawodu. Mają oni pełną świadomość, że pracując w budownictwie muszą uzyskać dodatkowe kwalifikacje przez odbycie praktyki zawodowej. Powierzenie wykonania projektu świeżemu absolwentowi politechniki czy kierowania robotami przy budowie np. Złotych Tarasów w Warszawie, wymaga odpowiedniego doświadczenia. A poza tym w programie nauczania poszczególnych wydziałów na politechnikach znajdują się elementy fizyki budowli itd. Nie chcę tego komentować.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Obecnie nad przygotowanie projektu nowego Prawa budowlanego pracuje zespół ludzi wykonujących zadania w ramach swoich obowiązków służbowych. Korzystamy na bieżąco z pomocy zespołu ekspertów. Ale zarówno projekt nowej ustawy, jak i przepisy wykonawcze będą umieszczone na stronie internetowej Ministerstwa Budownictwa. Jeszcze w trakcie tych prac zwrócimy się do ekspertów o skonsultowanie elementów proponowanych przez nas rozwiązań. Dlatego nie może być mowy o całkowicie nowym podejściu do wdrożenia dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, bo takiego podejścia nie ma, o czym świadczy przedstawiona dzisiaj przez nas informacja. Chodzi raczej o dostosowanie do aktualnej sytuacji przepisów, którymi są normy. Dziękuję za propozycję pomocy w naszych pracach nad nowym Prawem budowlanym. Zorganizujemy spotkanie dyskusyjne, które będzie dobrą okazją do wymiany poglądów.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Na marginesie dyskusji powiem o jednej sprawie. Duńczycy przygotowali seminarium, które odbyło się w Ministerstwie Gospodarki, podczas którego przedstawiali również kwestie energetyczne. Podkreślali, że opracowanie charakterystyki energetycznej jest integralnie związane z procesem budowlanym. Stąd też nasza koncepcja, aby zamiast odrębnej ustawy rozwiązania dotyczące charakterystyki energetycznej budynków znalazły się w nowym Prawie budowlanym.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#PodsekretarzstanuwMBElzbietaJaniszewskaKuropatwa">Wszystkie prace prowadzone w naszym ministerstwie są jawne i zapraszam środowiska do współdziałania. Trochę jestem zawiedziona, że tak mało padło uwag do założeń nowego Prawa budowlanego, które ponad miesiąc znajdowały się na stronie internetowej Ministerstwa Budownictwa. Mam nadzieję, że tego typu dyskusje jak dzisiejsza spowodują napływ uwag i wniosków. My z kolei postaramy się je rozpatrzyć, zapraszając ekspertów do współpracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Dość niefortunnie posiedzenie Komisji odbywało się równolegle z posiedzeniem plenarnym Sejmu. Wszystkie materiały dostarczone Komisji i z dyskusji zostaną dostarczone posłom. Przekażemy także posłom drogą elektroniczną film przygotowany przez Komisję Europejską, który miał być zaprezentowany na posiedzeniu. Z uwagi jednak na małą frekwencję posłów postanowiłem zrezygnować z jego projekcji.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Jak powiedziałem wcześniej, nadal trwają prace związane z przygotowaniem aktów prawnych dotyczących wdrożenia dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Bardzo prosimy o zgłaszanie stronie rządowej wniosków, sugestii i informacji. Prosimy także o kontakt z naszymi posłami.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszKolodziej">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>