text_structure.xml 21 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Otwieram posiedzenie Komisji. W porządku dziennym mamy dzisiaj rozpatrzenie uchwały Senatu o stanowisku w sprawie ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu. Poprawki Senatu przedstawi pan senator Grzegorz Lato.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SenatorGrzegorzLato">Senat zaproponował dwie poprawki do ustawy. Pierwsza z nich ma charakter czysto redakcyjny, tak więc nie będę jej szerzej omawiał. Jeżeli chodzi o poprawkę nr 2, to chodzi w niej o zmianę daty wejścia w życie ustawy z dnia 30 czerwca 2002 r. na datę 1 lipca 2002 r. Biuro Legislacyjne zwróciło uwagę, że pozostawienie tamtej daty mogłoby spowodować konieczność szybkiej nowelizacji ustawy, ponieważ nie można w tym samym dniu, gdy jeszcze nie ma prezesa PKS, przekazać mu jego kompetencji. W tym kontekście owa poprawka jest niezbędna. Konsultowaliśmy to z panem prezesem Adamem Gierszem i wyraził on podobną opinię. Nieprzyjęcie tej poprawki powodowałoby konieczność znowelizowania ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Prosimy o opinię Biura Legislacyjnego na temat poprawek Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Zgłoszone przez Senat poprawki uważam za słuszne. Poprawka nr 1 nie wymaga komentarza, ponieważ ma charakter czysto redakcyjny. Jeżeli chodzi o poprawkę nr 2, to gdyby jej nie przyjęto, wówczas przez jeden dzień pracownicy, którzy przechodzą z resortu do Konfederacji, byliby równocześnie pracownikami MENiS i PKS. Dokonanie niezbędnego oddzielenia polega na wprowadzeniu zmian w treści art. 27 ustawy, w którym pisze się: "Ustawa wchodzi w życie z dniem 30 czerwca 2002 r., z wyjątkiem: 1/ art. 19 pkt. 1 i art. 20, które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2002 r., 2/ art. 4 ust. 1 pkt 2 i art. 24, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2004 r." Poprawka ta jest niezbędna i popieram jej przyjęcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Uzasadnienie obydwu poprawek przedstawił pan senator Grzegorz Lato. Mogę tylko dodać, że jeżeli chodzi o poprawkę nr 1, to w ustawie czyszczącej znajduje się następujący zapis ust. 3: "Do zakresu ministra właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu przechodzą zadania i kompetencje należące dotychczas do prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu". Nasza ustawa dodaje tutaj sformułowanie: "z wyjątkiem zadań i kompetencji w zakresie sportu wyczynowego, które podejmuje Polska Konfederacja Sportu na mocy odrębnej ustawy". W sejmowej wersji ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu nie napisaliśmy po jakich wyrazach dodaje się to sformułowanie. Doprecyzowanie proponowane przez Senat jest w pełni zasadne. Dlatego proponuję, by pozytywnie zaopiniować poprawkę nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Kto z państwa jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja 6 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i 3 głosach wstrzymujących się, rekomenduje przyjęcie senackiej poprawki nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Poprawka nr 2 ma zapewnić spójność zapisów związanych z ustawą o kulturze fizycznej z terminem wejścia w życie ustawy o Polskiej Konfederacji Sportu. Składam wniosek, by nasza Komisja rekomendowała Sejmowi przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Kto z państwa jest za tym wnioskiem? Stwierdzam, że Komisja 7 głosami za, przy braku głosów przeciwnych i 3 głosach wstrzymujących się, opowiedziała się za przyjęciem pozytywnej rekomendacji dla poprawki senackiej nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niezbędna jest nam teraz opinia przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Czy przedstawiciel UKIE jest obecny na sali obrad? Niestety, nie, zatem proponuję, żebyśmy jeszcze chwilę zaczekali. Proszę o telefoniczne sprawdzenie czy przedstawiciel UKIE już do nas jedzie. Potrzebne jest formalne oświadczenie, że UKIE nie wnosi uwag do przyjętych poprawek. Do tej pory przedstawiciel UKIE nie wnosił żadnych uwag do ustawy, tak więc nie należy oczekiwać, że teraz je wniesie, ponieważ zakres tych poprawek nie wykracza poza zakres przedmiotowy ustawy uchwalonej przez Sejm, a ustawa ta nie jest objęta prawem Unii Europejskiej. To wszystko musi jednak zostać formalnie stwierdzone przez przedstawiciela UKIE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Niezbędne jest, by opinia UKIE była przedstawiana na każdym etapie prac legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Korzystając z chwili przerwy, chciałbym skierować do członków Komisji prośbę, by składali do sekretariatu Komisji propozycje do planu pracy Komisji na drugie półrocze. Podczas najbliższego posiedzenia Komisji dokonamy oceny udziału polskiej reprezentacji w igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City, a także zapoznamy się z informacją o stanie przygotowań do igrzysk olimpijskich Turyn 2006. Chcielibyśmy prosić pana ministra, by podczas omawiania tego drugiego tematu, przybliżono nam również kwestię wdrażania programu szkolenia tzw. kadry C. W dniu dzisiejszym prezydium Komisji podjęło decyzję, że sprawozdanie z wykonania budżetu w części dotyczącej kultury fizycznej i sportu będziemy rozpatrywać podczas posiedzenia Komisji, które odbędzie się 2 lipca br. Wcześniej z tym sprawozdaniem zapozna się prezydium Komisji, które przygotuje projekt opinii, którą Komisja będzie mogła przyjąć podczas tego posiedzenia. Jest to ostatni termin składania opinii do Komisji Finansów Publicznych, ale nie chcieliśmy zwoływać posiedzenia w tej sprawie w tygodniu niesejmowym. Mam prośbę, by UKFiS oraz MENiS jak najszybciej dostarczyły nam materiały na temat swoich części finansowych, w tym materiału na temat środków z dopłat do stawek w grach liczbowych. Chodzi o to, żeby prezydium Komisji mogło na czas przygotować projekt tej opinii. Na trzeci tydzień lipca zaplanowaliśmy rozpatrzenie informacji dotyczących statutu Polskiej Konfederacji Sportu, statutu MENiS oraz ponowne rozpatrzenie informacji na temat rozporządzenia w sprawie dysponowania środkami z dopłat do stawek w grach liczbowych. Wprawdzie na koniec sierpnia zostało zaplanowane posiedzenie plenarne Sejmu, ale prezydium Komisji podjęło decyzję, iż nie odbędzie się wówczas posiedzenie Komisji.  W związku z tym będziecie państwo mieli o jeden dzień wakacji więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselKazimierzPietrzyk">Mam jedno pytanie. Otóż w wyniku dosyć intensywnych prac przyjęliśmy w końcu stanowisko Komisji dotyczące poprawek do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Chciałbym się dowiedzieć, kiedy wrócimy do tego tematu? Zdążyłem się zorientować, że nie uczynimy tego przed przerwą wakacyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Widzę, że przybyła już do nas przedstawicielka UKIE. Czy miała pani możliwość zapoznania się z poprawkami Senatu? Słyszę odpowiedź twierdzącą, tak więc prosiłbym o przedstawienie opinii na ich temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielkaUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejPatrycjaCzubkowska">Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty zakresem prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wracając do pytania pana posła Kazimierza Pietrzyka, prosiłbym pana Andrzeja Baczewskiego o poinformowanie nas, na jakim etapie prac sejmowych znajduje się nasze komisyjne skierowanie o nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzKomisjiKulturyFizycznejiSportuAndrzejBaczewski">Zostało ono złożone do laski marszałkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tak więc możemy oczekiwać, że marszałek, po przeanalizowaniu projektu przez jego służby prawne, podejmie decyzję o skierowaniu go do pierwszego czytania na posiedzeniu plenarnym lub na forum stosownej komisji sejmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Dodam, że projekt ten trafił do laski marszałkowskiej w poniedziałek 27 maja br. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w ramach spraw bieżących?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselStanislawZadora">Sądzę, że nasza Komisja powinna się odnieść do faktu profanacji naszego hymnu narodowego, do której doszło przed meczem Polska-Korea podczas trwających mistrzostw świata w piłce nożnej. Z tego co wiem, Polski Związek Piłki Nożnej już to uczynił. Artykuł 28 Konstytucji RP wyraźnie mówi o czci należnej hymnowi narodowemu, a ustawa z 31 stycznia 1980 r. wręcz określa szczegółowo, jakie sposoby wykonywania hymnu są dopuszczalne prawnie. Uważam, że, jako posłowie na Sejm RP, nie powinniśmy puszczać płazem dokonania takiej profanacji. Przygotowałem kilkuzdaniowy projekt uchwały sejmowej o treści: "W związku z haniebną profanacją hymnu Rzeczypospolitej Polskiej podczas mistrzostw świata w piłce nożnej w Korei, my niżej podpisani posłowie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu żądamy powołania sejmowej komisji śledczej, celem ustalenia i przykładnego ukarania winnych obrazy majestatu Rzeczypospolitej."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselZygmuntRatman">Mam inne stanowisko w tej sprawie. Proszę sięgnąć pamięcią do imprez o znacznie większej randze, czyli do igrzysk olimpijskich, czy też na przykład do rozpoczęcia rocznego turnieju baseballa w USA, kiedy to jeden ze znakomitych piosenkarzy murzyńskich wykonał hymn amerykański również dokonując pewnej jego artystycznej interpretacji. Przed meczem z Koreą mieliśmy usłyszeliśmy artystyczną interpretację naszego hymnu narodowego. Jeżeli ktoś się zgodził na to, że wystąpi, ta a nie inna polska piosenkarka, to należałoby się przede wszystkim zastanowić - wobec sformułowania proponowanego przez pana posła Stanisława Zadorę - czy ona rzeczywiście miała zamiar sprofanować nasz hymn narodowy. Imputowanie tej artystce tego zamiaru wydaje mi się błędne, natomiast interpretacja artystyczna utworu muzycznego jest czymś dopuszczalnym. Gdyby tak nie było, to niejeden znakomity kompozytor klasyczny mógłby się zza grobu obrazić za niektóre interpretacje jego dzieł. Z kolei w jazzie oraz w muzyce rozrywkowej własna interpretacja na kanwie tematu utworu innego kompozytora jest czymś normalnym. Ponadto, uważam, że nasza Komisja nie jest kompetentna w tym temacie. Jesteśmy powołani do zajmowania się sportem. Wprawdzie sprawa dotyczy imprezy sportowej, jednak nie wydaje mi się, że powinniśmy się nią zajmować. Przyznam, że mnie też niespecjalnie podobało się to wykonanie hymnu narodowego, natomiast raczej trudno posądzać artystkę o chęć popełnienia przestępstwa w postaci profanacji. W tym momencie mógłbym zapytać, czy pijany kibic, który na dodatek nie ma słuchu i fałszuje, śpiewając hymn na stadionie tenże hymn profanuje. Przecież to się bardzo często zdarza. Proponuję, żebyśmy przeszli nad całą sprawą do porządku dziennego, pozostawiając ją ocenie historii lub ewentualnie ocenie etyków czy estetyków, którzy popatrzą na tę sprawę pod właściwym sobie kątem. Pojawiają się różne opinie na temat tej sprawy, zatem może nie zajmujmy się tym dosyć błahym zagadnieniem. Sądzę, że dla naszej Komisji znacznie ważniejszy jest wynik meczu Polska-Korea niż sposób interpretacji hymnu narodowego wykonywanego przed tymże meczem. Takie jest moje zdanie. Oczywiście szanuję stanowisko pana posła Stanisława Zadory, niemniej jednak pozwoliłem sobie zaprezentować moje stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Rozumiem, że problem został postawiony. Wysłuchaliśmy głosu za i głosu przeciw. Sądzę, że powinniśmy przegłosować, czy mamy tę sprawę dalej rozpatrywać, czy też mamy uznać ją za sprawę, która, niestety, nie dotyczy Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pan poseł Stanisław Zadora złożył, w ramach spraw bieżących, wniosek o rozpatrzenie tej sprawy. Proponuję zatem, żebyśmy przegłosowali, czy mamy się dalej tą sprawą zajmować. Chodzi o podjęcie decyzji tylko w tym kontekście, a nie o odnoszenie się do sprawy w sensie merytorycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Kto z państwa jest za uzupełnieniem porządku dziennego o punkt dotyczący skandalicznego wykonania hymnu narodowego przez Edytę Górniak podczas meczu Polska-Korea? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 5 głosach przeciw i braku głosów wstrzymujących się, opowiedziała się przeciwko uzupełnieniu porządku dziennego o ten punkt. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w sprawach bieżących?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselBoguslawWontor">Chciałbym się odnieść do odbywającego się niedawno Sportowego Turnieju Miast i Gmin, który był bardzo dobrze przygotowany. Cieszy fakt zainteresowania się telewizji publicznej tą imprezą masową związaną z upowszechnianiem kultury fizycznej. Zastanawiam się, czy jako Komisja, nie moglibyśmy wyrazić jakiegoś swojego stanowiska pod adresem kierownictwa TVP, w którym poparlibyśmy takie działania oraz podziękowalibyśmy za poświęcenie uwagi tej imprezie. Rzecz w tym, że relacja telewizyjna z imprezy była znakomitą promocją sportu powszechnego. Okazało się również, że można transmitować nie tylko największe imprezy sportu wyczynowego, bowiem telewidzowie są zainteresowani oglądaniem również imprez sportu masowego, na przykład takich jak ten turniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Całkowicie popieram wypowiedź pana posła. Dodam, że wraz z panem przewodniczącym Tadeuszem Tomaszewskim oraz z wiceprezesem UKFiS panem Wiesławem Wilczyńskim byliśmy obecni podczas podpisywania owego "sportowego" zobowiązania przez przedstawicieli kierownictwa TVP 3 oraz Programu 3 Polskiego Radia. Osobiście uważam, że relacjonowanie tego typu imprez należy do podstawowych części składowych misji publicznej telewizji i publicznego radia. Z przyjemnością wyślemy odpowiednie pismo do kierownictwa TVP. Proponuję, żeby pan poseł Bogusław Wontor przygotował treść stanowiska Komisji, w którym wyrazimy naszą satysfakcję i podziękowanie. Moglibyśmy podczas następnego posiedzenia Komisji przegłosować i zaakceptować treść tego pisma. Czy pan poseł wnioskodawca zgadza się na taki tok postępowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselBoguslawWontor">Tak, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselKazimierzPietrzyk">Chciałbym wyrazić nieco inne zdanie w tej sprawie. Uważam, że nie powinniśmy rozpuszczać TVP, jako że mam poważne zastrzeżenia do sposobu wypełniania jej publicznej misji. Jeżeli rzeczywiście zdarzył się taki incydentalny pozytywny przypadek, to może należy go podkreślić, jednak jeżeli chodzi o dyscyplinę sportu, na temat której czasami państwa zanudzam - siatkówki - to sytuacja jest taka, że do 15 czerwca br. trzeba zgłosić zespół do rozgrywek europejskiej Ligi Mistrzów. Warunkiem uczestnictwa w tych rozgrywkach jest pokazanie umowy z telewizją na przeprowadzenie bezpośrednich transmisji oraz ich przekazywanie na zewnątrz. Do dzisiaj nie udało nam się podpisać takiej umowy. Na dodatek nie ma w ogóle z kim na ten temat rozmawiać. Jesteśmy umówieni na wtorek na rozmowę z kierownictwem TVP 3. Być może impas zostanie przełamany. Przypominam, że cała sprawa dotyczy europejskiej Ligi Mistrzów, w której ma wystartować aktualny mistrz polski, który w ostatniej edycji tych rozgrywek zajął IV miejsce. Na dodatek chodzi o bardzo popularną dyscyplinę sportu, ale wszystko może wziąć w łeb przez to, że klub nie pokaże na czas dokumentu zawierającego zobowiązanie partnera medialnego do przeprowadzenia transmisji. Partner medialny musi zapłacić za prawa do transmisji 25 tys. franków szwajcarskich, co nie jest kwotą wygórowaną, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę, że transmisje z meczów europejskiej Ligi Mistrzów odbywających się za granicą mogą być przeprowadzane nieodpłatnie i konieczne jest jedynie poniesienie kosztów technicznych. Przed takimi oto problemami stoi polski sport wyczynowy. Niewypełnianie przez telewizję publiczną jej misji w tym zakresie przyczynia się do upadku naszego sportu wyczynowego, tak więc nie chwaliłbym tak pochopnie TVP za jakiś incydentalny przykład jej pozytywnego podejścia do sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Sądzę, że pan poseł zauważył, iż stwierdziłem, że owe pozytywne działania TVP, tak naprawdę mieszczą się w zakresie jej podstawowej misji. Pragnę pana posła uspokoić, iż zapewne teraz rozmowy z kierownictwem TVP będą łatwiejsze, ponieważ TVP od wczoraj ma już nowych dyrektorów generalnych, a dyrektor generalny, który nadzoruje Telewizyjną Agencję Informacyjną oraz TVP 3 będzie już władny do podjęcia stosownych decyzji. W ostatnim okresie zmieniał się zarząd TVP SA oraz wewnętrzna struktura zarządzania telewizją. Gdyby nadal powstawały jakieś problemy, to bardzo proszę o ich zgłaszanie. Jako prezydium Komisji chętnie wesprzemy pana posła, by telewizja nie dopuściła do tego, żeby pan miał problem z dopuszczeniem drużyny z Kędzierzyna-Koźla do Ligi Mistrzów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselBoguslawWontor">W pełni się zgadzam z opinią pana posła Kazimierza Pietrzyka. Pragnę jednak stwierdzić, że proponowane przeze mnie stanowisko nie jest wyrazem podejścia naszej Komisji do tego jak TVP traktuje sport. Nawet podczas rozpatrywania sprawozdania z funkcjonowania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pod adresem telewizji - ogólnie mówiąc - zgłoszono wiele negatywnych spostrzeżeń w tym zakresie, na przykład, że sportu jest w telewizji za mało etc. Możemy przygotować również stanowisko w powyższym zakresie, ale uważam, że jeżeli faktycznie telewizja coś zrobi dobrze, to również powinniśmy się do tego faktu odnieść. Być może uzmysłowi to kierownictwu TVP, iż warto poważnie sport traktować. Proponuję zatem zwrócić uwagę na ów incydentalny pozytywny przykład, bowiem nie jest wykluczone, że w pewnej perspektywie czasowej ułatwi nam to m.in. te kontakty, o których wspominał pan poseł Kazimierz Pietrzyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselMiroslawDrzewiecki">Podtrzymuję swoją propozycję, żeby pan poseł Bogusław Wontor przygotował projekt tego stanowiska. Wówczas Komisja zastanowi się, czy powinno ono przybrać proponowany kształt, a następnie trafić na ręce kierownictwa TVP. Jeszcze raz podkreślam, że gdyby wystąpił problem ze sfinalizowaniem owego kontraktu dotyczącego transmisji z siatkarskiej Ligi Mistrzów, to proszę o natychmiastowy sygnał do prezydium Komisji. Zrobimy wszystko, by tak zasłużony klub jak Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle nie miał problemu z dopuszczeniem do udziału w tych prestiżowych rozgrywkach. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w ramach spraw bieżących? Nie stwierdzam. Dziękuję wszystkim za udział w naszych obradach. Przypominam, że przed chwilą rozpoczął się mecz Francja-Urugwaj. Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>